text_structure.xml
42.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 29 maja 1979 r. Komisja Pracy i Spraw Socjalnych obradująca pod przewodnictwem poseł Ewy Kwiatkowskiej (PZPR) rozpatrzyła: gospodarkę funduszem płac.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Pracy, płac i Spraw Socjalnych z wiceministrem Zygmuntem Dudzińskim, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów oraz Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Podstawą dyskusji były materiały opracowane przez resort, które uzupełnił wiceminister Zygmunt Dudziński.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Zgodnie z założeniami planu na rok 19 78, osobowy fundusz płac miał ulec zwiększeniu w stosunku do roku 1977 o 4,4%. Była to dynamika niższa zarówno od rzeczywiście uzyskanej, jak również planowanej w latach poprzednich.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Dla zapewnienia relacji przyjętych w planie w latach 1977-1978 założeń podjęto szereg decyzji i działań zmierzających do stworzenia warunków do większej dyscypliny finansowej, m.in. skodyfikowano i uporządkowano przepisy dotyczące składników funduszu płac, a także wynagrodzeń płatnych poza planem funduszu, ujednolicono zasady ustalania i gospodarowania funduszem płac, wprowadzając jednolite rozwiązania dyscyplinujące - niezależnie od stosowanych systemów ekonomiczno-finansowych, reaktywowano działalność komisji dyscypliny płac, określono zasady dokonywania przez ministrów i wojewodów analizy gospodarki funduszem płac i zatrudnieniem, wzmocniono system sankcji W razie nieuzasadnionych przekroczeń. Mimo generalnych obostrzeń, utrzymano zasadę nielimitowania funduszu płac z tytułu wzrostu usług dla ludności, w służbie okienkowej technicznej, doręczycielskiej i przeładunkowej, telefonistek i telegrafistek w przedsiębiorstwie „Polska Poczta, Telegraf i Telefon” , spółdzielczości budownictwa mieszkaniowego itp.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W roku 1978 podejmowano szereg przedsięwzięć mających na celu dalsze doskonalenie struktury i propozycji płac. M.in. podwyższono najniższe płace z 1.400 do 1.600 zł. Dokonano kolejnych regulacji płac w stosunku do pracowników oświaty i szkolnictwa wyższego (łącznie 719 tys. osób) oraz pracowników służby zdrowia (615 tys. osób).</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Wydatki z osobowego funduszu płac w 1978 r. zamknęły się kwotą 686,8 mld zł i były wyższe od wypłat w 1977 r. o 6,4%, wzrost ten był o 8,2 mld zł niższy od osiągniętego w 1977 r. Mimo osłabienia tempa wzrostu, wypłaty z osobowego funduszu płac przekroczyły założenia planu o ok. 2 pkt. Trzeba tu uwzględniać pewne czynniki obiektywne. Dynamika osobowego funduszu płac w 1978 r. była niższa w stosunku do 1977 r. o 2,0 pkt. w stosunku do 1976 r. o 4,1 pkt. i o 8 pkt. w porównaniu z 1975 r. W I i IV kw. ub. roku miało miejsce szereg zakłóceń w produkcji znajdujących m.in. swoje źródło w trudnościach energetycznych, transportowych i zaopatrzeniowych, co w konsekwencji pociągnęło za sobą uruchamianie większych niż zakładano w planach wypłat związanych z przestojami, odrabianiem strat w godzinach nadliczbowych, finansowanie prac związanych z zabezpieczeniem w trybie interwencyjnym określonych dostaw itp. Biorąc pod uwagę wpływ obiektywnych przyczyn na nie pełne wykonanie zadań produkcyjnych, Prezes Rady Ministrów upoważnił kierowników resortów gospodarczych do jednorazowej korekty planów gospodarczych przedsiębiorstw i dokonania rozliczeń zarejestrowanych wstępnie odchyleń funduszu płac. Zespół międzyresortowy, działający przy Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, przeprowadził kompleksowe rozliczenie gospodarki funduszem płac w przekroju pod stawowych resortów gospodarczych. Na łączną kwotę przekroczeń, wynikających z rozliczeń poszczególnych resortów, wynoszącą 6,5 mld zł, uznano kwotę 6,0 mld zł i obciążono tym rezerwę funduszu płac, natomiast o kwotę 0,5 mld zł powstałą z tytułu nieusprawiedliwionych przekroczeń - pomniejszono planowany na 1979 r. osobowy fundusz poszczególnych resortów.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Zgodnie z obowiązującymi zasadami bankowej kontroli funduszu płac, we wszystkich przypadkach stwierdzonych przekroczeń podlegających sankcjom, banki wstrzymały winnym jednostkom wypłatę funduszu premiowego. Łączna kwota wstrzymanych premii wyniosła 0,6 mld zł (w tym 55 mln w zjednoczeniach). Była to kwota nieco niższa niż w 1977 r. (o ok. 90 mln zł). Równocześnie banki zaostrzyły wobec wielu przedsiębiorstw, w których stwierdzono nieprawidłowości w gospodarowaniu funduszem płac, politykę kredytową, podwyższając oprocentowanie kredytów obrotowych do maksymalnej wysokości (12 %).</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">W gospodarce funduszem płac w roku 19 78 obok zjawisk i sytuacji, które w jakimś stopniu można określić jako niezależne od bezpośrednio zainteresowanych jednostek, miały również miejsce przypadki nadmiernego zużycia środków w wyniku niegospodarności, nieposzanowania lub niewłaściwej interpretacji obowiązujących przepisów. Zjawiska te miały niekiedy swój początek już w fazie planowania, w niewłaściwym rozdziale środków. Również w fazie naliczania funduszu płac występowały nieprawidłowości, polegające na zawyżaniu wartości produkcji stanowiącej podstawę naliczania funduszu płac, przy pomocy manewrów cenowych asortymentowych lub nierzetelnej sprawozdawczości. W szeregu przypadków stwierdzono nieuzasadnione wypłaty, sprzeczne z obowiązującymi zasadami wynagradzania, jak np.: zawyżanie stawek za wykonywane prace, podwyższanie płac bez posiadania niezbędnych środków, rozluźnienie norm pracy, wypłata nienależnych dodatków, zawyżanie funduszu premiowego oraz naliczanie premii w wyższej wysokości niż dopuszczają przepisy, czy wypłacanie premii pomimo niewykonania ustalonych zadań. Kontrole stwierdziły również szereg uchybień w stosowaniu przepisów, które nie stanowiły przyczyn przekroczeń funduszu płac, lecz świadczyły o nieposzanowaniu obowiązujących zasad. Uchybienia te dotyczyły m. in. przestrzegania zasad ustalania wynagrodzeń dla nowych pracowników, którzy z poprzedniego miejsca pracy zostali zwolnieni bez wypowiedzenia, samowolnie porzucili pracę, bądź rozwiązali umowę o pracę na własną prośbę. Stosunkowo częstym uchybieniem było też awansowanie pracowników nie spełniających określonych wymogów kwalifikacyjnych, naruszanie obowiązujących zasad w przedmiocie częstotliwości i wysokości podwyżek wynagrodzenia.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">W celu przeciwdziałania w/w zjawiskom, nasilone zostały kontrole ze strony banków finansujących, jak również ze strony NIK oraz Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych. Część stwierdzonych nieprawidłowości była usuwana w trybie operatywnym jeszcze w czasie trwania kontroli. Wiele działań likwidujących uchybienia podjęto również w wyniku zaleceń pokontrolnych.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">W roku bieżącym podstawowe wymogi w zakresie gospodarowania funduszem płac są zbliżone do charakteryzowanych na przykładzie roku 1978. Tegoroczny plan zakłada przyrost osobowego funduszu płac w gospodarce uspołecznionej w granicach 6,7 - 7,1%. W ramach planowanych przyrostów funduszu płac, od dnia 1 maja podjęta została decyzja o kolejnej podwyżce płac najniższych z 1.600 zł na 1.800 zł. Podwyżka ta dotyczy bezpośrednio ok. 570 tys. osób. Odpowiedniej korekcie uległy również płace sąsiadujące z minimalnymi - dla ok. 930 tys. osób. Łącznie więc podwyżką płac najniższych od 1 maja br. objętych zostało ok. 1,5 mln pracowników. Powyższa decyzja nie tylko odpowiada założeniu zbliżania płacy najniższej do poziomu odpowiadającego połowie płacy przeciętnej, lecz także służy zmniejszaniu rozpiętości pomiędzy najniższymi i najwyższymi wynagrodzeniami. Wykorzystując rezerwy środków planowych, podjęto dotychczas kilka decyzji o poprawie płac niektórych grup pracowniczych PKP, przemysłu chemicznego, papierniczego, instytucji finansowych, instytucji wymiaru sprawiedliwości i kultury i sztuki.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Wymogi sytuacji rynkowej narzucają, podobnie jak w roku ubiegłym, konieczność prowadzenia bardzo zdyscyplinowanej gospodarki funduszem płac i przeciwdziałania zjawiskom mogącym grozić poważniejszymi odchyleniami pomiędzy planowanym a zrealizowanym funduszem płac. Zadanie to jest tym bardziej aktualne, że trudne warunki atmosferyczne w pierwszych miesiącach roku perturbacje w wykonaniu planowych zadań doprowadziły w I kwartale br. do stosunkowo wysokich przekroczeń funduszu płac, które powinny być w maksymalnym stopniu zniwelowane w pozostałych miesiącach roku.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZofiaŁadyńska">Spośród przesłanych posłom materiałów, najwszechstronniejszym jest opracowanie sporządzone przez Najwyższą Izbę Kontroli. Daje ono możliwość głębokiego zapoznania się z tematem i najlepiej przedstawia rzeczywisty obraz zagadnienia.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZofiaŁadyńska">Mam pytanie, jakie konsekwencje wyciąga się w stosunku do osób odpowiedzialnych za nieprawidłowe operowanie funduszem płac?</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ZofiaŁadyńska">W operowaniu przepisami, które dotyczą funduszu płac dochodzi do licznych absurdów Np. wydano zarządzenie zobowiązujące kierownictwa zakładów pracy do podniesienia płac najniżej zarabiających. Jednakże nie wzięto pod uwagę, że w wielu zakładach przemysłowych pracownicy w najniższych stawkach zaszeregowania pracują w akordzie i w skali miesiąca zarabiają ponad 6 tys. zł. W tych przypadkach, gdyby zarządzenie zostało wprowadzone w życie zgodnie z jego literą, pracownicy ci uzyskaliby podwyżkę rzędu 700–800 zł. Doszłoby do sytuacji, że pracownik podstawowy dla zakładu jak np. szwaczka zarabiałby mniej niż krajacz - pracownik pomocniczy. Realizacja tego zarządzenia spowodowałaby wielkie niezadowolenie załogi. W moim zakładzie, po mojej osobistej interwencji odstąpiono od realizacji tego zarządzenia. Ludzie, którzy odpowiadają za wydawanie tego typu nieprzemyślanych decyzji powinni ponosić za to konsekwencje, gdyż powodują wielkie szkody społeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#EdwardSieradzki">Nadmiernie rozpowszechnionym i szkodliwym zjawiskiem są częste zmiany zatrudnienia przez pracowników w jednego roku. Powodem tego stanu rzeczy jest uzyskiwanie przez pracownika wyższego wynagrodzenia w rezultacie zmiany pracy wbrew przepisom płacowym. Ludzie zmieniają pracę powiedzmy 3 razy w roku i za każdym razem otrzymują większe wynagrodzenie. Aby pozyskiwać ludzi, kierownictwa zakładów dają im zawyżone grupy zaszeregowania, nie bacząc na posiadane przez nich kwalifikacje, nie wnikają w przyczyny zmiany miejsca pracy itd.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#EdwardSieradzki">Wprowadzamy nowoczesne linie produkcyjne wyposażone w sprowadzone z zagranicy automaty, a normy pracy nie ulegają zmianie. W ten sposób powoduje się „naciąganie” funduszu płac.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#EdwardSieradzki">Wiele zakładów ucieka się do różnych machinacji, aby tylko powiększyć wartość swojej produkcji. Znam przykład huty szkła, która zrezygnowała z produkcji tanich kloszy w cenie 40 zł, a w ich miejsce wprowadziła nowe, różniące się od poprzednich dwoma złotymi paskami ozdobnymi ale w cenie 200 zł. Praktyki te są nieuzasadnione, a osiąganie zysków poprzez manewrowanie cenami, a nie poprzez lepszą organizację procesu pracy jest niedopuszczalne.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#EdwardSieradzki">Jak wynika z materiałów NIK, w wielu przedsiębiorstwach liczba pracowników umysłowych przekroczyła stan zatrudnienia robotników fizycznych. Następuje poważne ograniczenie dyscypliny pracy i płac. Dyrektor zakładu nie obawia się sankcji, ponieważ w przypadku nie wywiązania się z zadań zostanie przeniesiona na analogiczne lub nawet lepsze stanowisko w innej instytucji. Moim zdaniem w razie niesprawdzenia się danego dyrektora należy usuwać go ze stanowiska bezpowrotnie. Wielu dyrektorów pozuje na społeczników, należy do rozlicznych organizacji społecznych ale zaniedbuje swoje podstawowe obowiązki. Mimo, że przecież płaci im się za 8-godzinny dzień pracy, nie są oni efektywnymi w powierzonych im zakładach, w godzinach pracy opuszczają swój posterunek by wziąć udział w naradach. Należy narady organizacji społecznych organizować po godzinie 15-tej; wtedy będzie można się przekonać kto jest prawdziwym społecznikiem, kto poważnie traktuje zarówno swe zawodowe jak i społeczne obowiązki.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#EdwardSieradzki">Poseł Zenon Chudy przedstawił wnioski jakie nasunęły mu się po zapoznaniu się z materiałami przygotowanymi na posiedzeniu oraz po odwiedzeniu Okręgowego Urzędu Kontroli NIK w Bydgoszczy. Obok zjawisk i sytuacji, które można określić jako siłę wyższą, mają miejsce dość liczne przypadki nadmiernego zużycia środków w wyniku niegospodarnego zarządzania funduszem płac i nieposzanowania obowiązujących w tym względzie przepisów. Najczęściej występującą nieprawidłowością jest wcześniejsze wystawianie faktur i zaliczanie do sprzedaży towarów, które faktycznie nie zostały sprzedane, a często nawet nie wyprodukowane. Np. w Toruńskich Zakładach Urządzeń Okrętowych „Towimor” zaliczono do wykonania planu sprzedaży za I półrocze 1978 r. towary wartości 16,3 mln zł, których produkcji do końca półrocza nawet nie zakończono. Spowodowało to zawyżenie produkcji dodanej o 2,9 mln zł i dyspozycyjnego funduszu płac prawie o pół miliona złotych. W Kujawskiej Fabryce Manometrów we Włocławku zawyżono wartości sprzedaży w 1978 r. o ponad 6,7 mln zł w wyniku czego stosowano pozorne przekroczenie wykonania planu. Spowodowało to korzystniejsze ukształtowanie się innych wskaźników ekonomicznych i finansowych i uzyskanie funduszu premiowego dla kierownictwa w wysokości 207 tys. zł. Resort z całą ostrością powinien zwalczać takie nadużycia.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#EdwardSieradzki">W toku kontroli prowadzonej przez terenowe oddziały NIK, ujawniono szereg przypadków zawyżania wypłat różnego rodzaju dodatków, nawet takich, których nie przewidują żadne akty normatywne. Np. Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego „Kujawy” we Włocławku wypłacało dodatek za nadzór na II i III zmianie kierownikom 17 budów i ich zastępcom, chociaż budowy te realizowano tylko na jedną zmianę; kwota bezzasadnie wypłacona wyniosła ponad 600 tys. zł. W Zakładach Celulozowo-Papierniczych we Włocławku wypłacano dodatek w wysokości 800 zł miesięcznie za pełnienie obowiązków tłumacza języka niemieckiego pracownikowi, który nie umiał udokumentować znajomości tego języka.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#EdwardSieradzki">Reasumując, można stwierdzić, iż nadzór zjednoczeń nad gospodarką funduszem płac w podległych im przedsiębiorstwach był mało efektywny. Zgłaszam następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#EdwardSieradzki">- rozważyć celowość nowelizacji uchwały Rady Ministrów z 4 kwietnia 1975 r. w części dotyczącej zasad i trybu zaszeregowania pracowników;</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#EdwardSieradzki">- rozpatrzyć i ustalić sposób regulacji norm pracy w celu dalszego wzrostu wydajności;</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#EdwardSieradzki">- podjąć skuteczną kontrolę w zakresie gospodarki funduszem płac przez zjednoczenia i ministerstwa wobec podległych im jednostek;</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#EdwardSieradzki">- zwiększyć rygory służbowe w stosunku do tych kierownictw przedsiębiorstw i zakładów, które naruszają obowiązujące przepisy gospodarowania funduszem płac, normowania pracy i dot. godzin nadliczbowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarianKonieczny">Jak wiadomo jest bardzo wysoki fundusz płac w budownictwie mieszkaniowym; jest on obecnie wyższy od funduszu płac w górnictwie i hutnictwie. Czy jest to słuszne? Teoretycznie, robotnicy na budowach pracują ponad 16 godzin, gdyby jednak odliczyć czas trwoniony przez nich na przysłowiowe „piwko”, ich faktyczny czas pracy być może nie przekroczyłby 8 godzin.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MarianKonieczny">Racjonalna gospodarka funduszem płac jest u nas niedopracowana, ale występują też braki w organizacji pracy. Wiele zakładów nie realizuje swoich planów produkcyjnych, ale jednocześnie realizuje swój fundusz płac. Nowe zakłady produkcyjne również przyczyniają się w tym zakresie do poważnych strat, gdy za długo dochodzą do planowanych zdolności produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MarianKonieczny">Zastanawiając się nad przyczynami przekroczeń funduszu płac w przemyśle, trzeba też brać pod uwagę kluby sportowe, które utrzymują się kosztem, nieraz bardzo wysokim, zakładów przemysłowych. Wymaga przebadania sprawa funduszu tych klubów. Skąd się biorą pieniądze na olbrzymie premie dla zawodników? Ludzie ci teoretycznie są amatorami, ale faktycznie to przecież zawodowcy.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#MarianKonieczny">Kontrola powinna być przeprowadzana w zakładach na innych niż do tej pory zasadach. Powinno się ją rozpoczynać od dyskusji z robotnikami na podstawowych stanowiskach pracy, ponieważ po naświetleniu sytuacji przez kierownictwo zakładów częstokroć kontrolujący mają jednostronny obraz sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#CecyliaModeracka">W wielu zakładach produkcyjnych z powodu niewywiązywania się przedsiębiorstwa z zadań planowych, poczynając od II-III kwartału zawieszone są premie. Kończy się rok i kierownictwo przedsiębiorstwa bądź zjednoczenia występuje do resortu o korektę planu. Uzyskuje akceptację, zadania planowe zostają obniżone do wskaźników faktycznie przez przedsiębiorstwo zrealizowanych. W efekcie tej decyzji, kierownictwo i załoga otrzymują wysokie premie za wywiązanie się z zadań planowych. Dlaczego tak się dzieje?</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#CecyliaModeracka">Poseł Jadwiga Malinowska (PZPR) przedstawiła drogę powstawania godzin nadliczbowych w zakładach, czego bezpośrednią konsekwencją jest nadmierne rozbudowanie funduszu płac. W przemyśle lekkim są różnorodne przyczyny postojów, m.in. brak surowców i części zamiennych. W efekcie ludzie pracują nieraz 4 dni w tygodniu, a w dwóch pozostałych zmuszeni są pauzować. Zwłaszcza tym, którzy pracują w systemie akordowym, trudno jest wytłumaczyć dlaczego nie mogą wypracować swoich normalnych stawek. Po takich przymusowych pauzach trudno jest niektórym pracownikom wejść z powrotem w rytm pracy. Ludzi denerwuje fakt, iż częstokroć nie mają środków do pracy. Np. prządka zarabiająca 6 tys. zł, gdy nie pracuje tak rytmicznie jak zwykle np. z powodu braku barwników, dostaje tylko 4 tys. zł. Powoduje to zrozumiałe niezadowolenie pracowników.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#CecyliaModeracka">Godziny nadliczbowe są problemem wielu zakładów, jednakże często są one jedynym wyjściem, aby wywiązać się z zadań. Przykładowo: odchodzi kilkunastu pracowników, zakład nie ma możliwości pozyskania na ich miejsce nowych, a plan musi być wykonany. W tej sytuacji jedynym wyjściem są godziny nadliczbowe i to bardzo dobrze opłacane. Taka jest rzeczywistość.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#CecyliaModeracka">Wiele rodzin, w których dochody na członka rodziny nie przekraczają 1400 zł nie może pozwolić sobie na odłożenie sum na książeczkę mieszkaniową wymaganą w spółdzielni. Obowiązujące przepisy mówią, iż rada narodowa może przydzielić rodzinie mieszkanie, gdy dochody na jednego członka rodziny nie przekraczają 1200 zł. Wydaje się, że ten limit powinien zostać podniesiony.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MarianMatera">Sejm uchwalił ustawę Kodeks pracy, lecz nie jest ona w odpowiedni sposób realizowana. Praktyka nie jest zgodna z duchem kodeksu. N ie jest realizowana zwłaszcza zasada, że jeśli ktoś popełnił wykroczenie, to powinien ponieść konsekwencje. Gdyby w skali całego kraju przeprowadzono dokładne badania pod tym względem, ujawniłaby się olbrzymia ilość zaniedbań. Występuje ogólny brak dyscypliny. Dyrektor popełniający wykroczenie przenoszony jest na inne odpowiedzialne stanowisko. Z tym nie można się zgodzić.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MarianMatera">Na wzrost funduszu płac mają wpływ nie tylko wynagrodzenia. Także stale rosnące ceny odzieży i obuwia roboczego w poważnym stopniu obciążają ten fundusz.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MarianMatera">Należy w całym kraju przystąpić do skutecznego zwalczania wszelkich negatywnych zjawisk związanych z gospodarką funduszem płac. Zbyt wielu jest ludzi, którzy umiejętnie wykorzystują „furtki”, jakie są w istniejących przepisach, aby osiągnąć nie przysługujące im korzyści. Zbyt wielu jest cwaniaków, którzy żerują na społecznych pieniądzach.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#MarianMatera">Istnieje konieczność weryfikacji stawek wynagrodzenia i to w skali całego kraju. Np. w zakładach cementowych ludzie zarabiają mało, pomimo iż wykonują bardzo trudną i wyniszczającą zdrowie pracę. Dlatego też wielu z nich odchodzi do innych, lżejszych, lecz lepiej płatnych zawodów, albo też - aby więcej zarobić - ludzie pracujący w zakładach cementowych pracują w godzinach nadliczbowych. Należy te sprawy globalnie rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#MarianMatera">Organizacja pracy wymaga również dokładnego przepracowania. Należy rygorystycznie egzekwować obowiązki pracowników. Podnosić dyscyplinę pracy, a wszelkiego rodzaju „piwka” z całą ostrością zwalczać.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AdamFuszara">Na spotkania z posłami kierownictwa zakładów pracy często podnoszą problem tzw. funduszu mistrzowskiego. Miał on wpłynąć na zwiększenie efektywności pracy, jednakże nie zawsze tak jest. Robotnicy w wielu zakładach przyzwyczaili się do uzyskiwania dodatkowych pieniędzy z tego funduszu i za wykonanie zadania żądają od mistrzów stawek rzędu 500–1000 zł. W przeciwnym wypadku pracują wolno, odkładając daną czynność na godziny nadliczbowe. W efekcie, 2–3 razy w miesiącu inkasują nieraz wysokie premie, które mogą nawet przekroczyć ich zasadnicze wynagrodzenie. Proponuję zastanowić się, czy nie należy zlikwidować tego funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JadwigaBecelewska">Regulacja płac w przemyśle lekkim została przeprowadzona w 1974 r. i do tej pory zarobki pracowników utrzymują się na tym samym poziomie, choć wzrasta wydajność pracy. W moim zakładzie w I kwartale tego roku wydajność pracy wzrosła o 14,9%. natomiast płace wzrosły o 1,1%, a jeśli porównać I kwartał 1978 r. i I kwartał tego roku, to nie znajdziemy w tym zakresie żadnego wzrostu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JadwigaBecelewska">Poseł A. Fuszara skrytykował fundusz mistrzowski i postulował jego likwidację. Nie wydaje się to słuszne. Fundusz ten postawił na odpowiednim poziomie autorytet mistrza w zakładach produkcyjnych, w istotnym stopniu przyczynia się do wzrostu wydajności pracy. Na podstawie doświadczeń w przemyśle lekkim mogę stwierdzić, iż nie ma przypadku, żeby w ciągu miesiąca pracownik otrzymał z tego funduszu więcej niż 100 zł.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JadwigaBecelewska">W myśl obowiązujących przepisów, pracownik posiadający dochód na członka rodziny nie przekraczający 1 500 zł mógł uzyskiwać kredyt w swoim zakładzie pracy. Obecnie najniższe płace zostały podniesione do 1800 zł i chyba trzeba poprawić odpowiednie przepisy, aby pracownik mógł uzyskiwać kredyty, gdy dochód na członka rodziny nie przekracza 1800 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#DanielaTeresaLiberadzka">Materiały opracowane na dzisiejsze posiedzenie dowodzą o dużym wysiłku dyscyplinującym, jaki podjął resort w zakresie dysponowania funduszem płac. Wnioski sformułowane przez resort są dość optymistyczne i zakładają dużą skuteczność starań o generalne uporządkowanie tych istotnych problemów.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#DanielaTeresaLiberadzka">Zakłady pracy borykają się z różnego rodzaju trudnościami. Informują o brakach surowców i materiałów, transportu, części zamiennych. Przy tym wszystkim fundusz płac jest realizowany, natomiast nie zawsze realizowane są plany produkcyjne. Powoduje to wymierne straty. Znam zakład, który pozbawiony transportu kolejowego i dysponując tylko jednym samochodem i w dodatku określonym limitem paliwa, mimo to wykonywał plan produkcji w oparciu o dostawy tym samochodem. Na pytanie, w jaki sposób zakład ten pokonuje rozliczne trudności transportowe, kierownictwo odpowiedziało, iż jest to możliwe dzięki szerokim znajomościom szefa zaopatrzenia. Czy stać nas na to, aby zakłady opierały swą produkcję na takich czynnikach sprawczych?</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#DanielaTeresaLiberadzka">Denerwującym jest, iż wiele zakładów produkcyjnych swoje ewidentne zaniedbania w produkcji do dzisiaj motywuje trudnościami zimowymi. Jest to po prostu niepoważne. Czy gdy przyjdzie gorący okres lata, upały z kolei będą uniemożliwiały wykonanie zadań?</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#DanielaTeresaLiberadzka">Wiele zakładów mogłoby produkować lepiej i więcej gdyby stworzono im po temu odpowiednie warunki. Np. zakład „E. Wedel” w Płońsku mógłby znacznie zwiększyć produkcję m. in. popularnych „Delicji”, gdyby zapewniono mu odpowiednie opakowania. Na etapie planowania tej inwestycji popełniono widocznie jakieś błędy, które dzisiaj hamują produkcję. Podobny przykład znam z woj. tarnowskiego, gdzie przy jednym z zakładów zaplanowano budowę bocznicy kolejowej, ale nie zaplanowano odpowiednich środków transportu i zatrudnienia. W efekcie, zakład produkcyjny zainteresowany inwestycją musiał odrywać ludzi od produkcji i kierować ich na budowę bocznicy, z oczywistą szkodą dla produkcji.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#DanielaTeresaLiberadzka">Istnieje potrzeba bardzo precyzyjnego planowania w całym naszym kraju, we wszystkich dziedzinach działalności gospodarczej, aby była ona zgodna z dobrze pojętym ogólnospołecznym interesem.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JózefaWojtkowska">Na jednym ze spotkań poselskich lekarz stomatolog zadał pytanie, dlaczego dochodzi do takich absurdów, że stomatolog pracujący 20 lat zarabia często mniej, niż młody lekarz podejmujący pracę bezpośrednio po studiach. W istocie, dlaczego tak się dzieje? Kto jest za to odpowiedzialny?</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JózefaWojtkowska">Rolnicze spółdzielnie produkcyjne otrzymują olbrzymie dotacje. Czym jest motywowany fakt, że prezes takiej spółdzielni musi zarabiać co najmniej 10–15 tys. zł miesięcznie, a w końcu roku otrzymywać wielotysięczne premie? Wydaje się, że dotacje jakie otrzymują te spółdzielnie częstokroć przekraczają ich możliwości i potrzeby. Trzeba dokładnie zbadać tę sprawę.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JózefaWojtkowska">Zaopatrzenie w części zamienne jest fatalne. Np. w przedsiębiorstwie PKS w Sokołowie Podlaskim dziennie odwoływanych jest ok. 20 kursów autobusów z powodu braku części. Częstokroć są to drobiazgi, np. brak dętki, ale z tego powodu autobus potrafi być wyłączony z ruchu parę dni. Poszczególne bazy naprawcze w ogóle nie mają części zamiennych. Moim zdaniem w dziale komunikacji cofnęliśmy się poważnie. Nadal nie wykorzystane są odpowiednio autokary zakładowe; nie zabierają one ludzi, którzy oczekują na przystankach, pomimo iż częstokroć nie przewożą więcej niż 5 pracowników. Zagadnienie to powinno wreszcie doczekać się rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JózefaWojtkowska">Bieżący rok jest międzynarodowym rokiem dziecka. Najwyższą wartością jaką możemy dać dziecku jest odpowiednie wychowanie, solidny stosunek do pracy, poszanowanie obowiązków. Musimy się zastanowić, jak dostosowywać do tego warunki codziennego życia.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AnnaKochanowska">Na przestrzeni ostatnich lat obserwujemy pewną poprawę w zakresie przestrzegania dyscypliny płac. Trzeba lepiej doceniać wysiłki przedsiębiorstw w tym zakresie. Zjednoczenia nadzorujące dokonują niejednokrotnie zbyt mechanicznie zmniejszenia funduszu płac, stosując tę samą stopę obniżenia wobec przedsiębiorstw dla pracujących i tych, które wykonują swoje zadania, które racjonalnie gospodarzą funduszem płac.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AnnaKochanowska">Istotne byłoby uzyskać wyjaśnienie, jak kształtowała się najwyższa i najniższa płaca w roku ubiegłym, czy rozpiętość między tymi płacami pogłębia się i w jakich branżach pracownicy uzyskują najwyższe zarobki.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AnnaKochanowska">Zakładaliśmy docelowo pułap najniższych płac równy przynajmniej połowie średniej płacy krajowej. Czy przybliżamy się do tego celu?</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#AnnaKochanowska">Na spotkaniach z wyborcami słyszy się często zarzut, że w związku z podwyżką cen niektórych artykułów, koszty utrzymania wzrosły. Zakładaliśmy, że wzrost przeciętnej płacy powinien niwelować skutki tych podwyżek. Ilu pracowników otrzymało w 1978 r. podwyżki niższe niż 8%, a ilu nie otrzymało ich wcale?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#HenrykWiśniewski">W wielu zakładach produkcyjnych przyczyną nierytmicznego wykonywania planu są stałe niedobory zaopatrzenia w podstawowe surowce i materiały. Zaopatrzeniowcy muszą wyjeżdżać w teren i czynić skomplikowane zabiegi, ażeby uzyskać niezbędne towary. Przecież takie sprawy powinny być załatwiane telefonicznie, bez konieczności wyjazdów i interwencji na miejscu?</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#HenrykWiśniewski">Coraz częściej występują trudności z zatrudnieniem pracowników do prac ciężkich, brudnych. Brak chętnych, gdyż i wynagrodzenie przy tych pracach jest bardzo niskie.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#HenrykWiśniewski">Słusznie w dyskusji stwierdzano, że sportowcom stworzyliśmy zbyt cieplarniane warunki i że opłacamy ich bardzo wysoko. Nawet sportowiec, który jest w lidze okręgowej i nie legitymuje się zbyt wysokimi osiągnięciami sportowymi zwalniany jest ze swoich podstawowych obowiązków w pracy.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#HenrykWiśniewski">Premie i inne dodatki stanowią dość poważną część wynagrodzenia pracowników. Czy słuszne jest to, że na niższych szczeblach są one stosunkowo niskie, a na wyższych udział wypłacanych premii jest coraz większy?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StefanCałużyński">Mimo zrealizowanych podwyżek płac dla najniżej zarabiających, sytuacja tych osób jest nadal dosyć ciężka. Co zamierzamy przedsięwziąć w najbliższych latach, ażeby podwyższyć standard życiowy najniżej zarabiającej grupy ludności?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BarbaraAndrejczyn">Dyrektorzy Zakładów Opieki Zdrowotnej otrzymują roczny limit funduszu płac niższy niż wynika to z planu etatów. Fundusz ten jest na ogół dofinansowywany w końcu roku, ale w takiej sytuacji nie ma warunków dla prawidłowej polityki przeszeregowań i przyznawania niektórych dodatków przewidzianych w służbie zdrowia. Są np. dodatki uznaniowe, które mają być bodźcem do poprawy wyników pracy, ale nie można ich wypłacać z braku funduszów. To, od kilku lat praktykowanie przyznawania zaniżonych środków na fundusz płac powoduje, że wielu starych lekarzy nie może otrzymać należnych im przeszeregowań, nie niektórzy z nich nawet po osiągnięciu wieku emerytalnego nie otrzymali przysługującego im pułapu wynagrodzenia. Trzeba zdawać sobie sprawę, że zaniżanie środków na fundusz płac jest antybodźcem do prawidłowego gospodarowania tymi środkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BronisławNowak">W III kwartale ub. roku Najwyższa Izba Kontroli przy współudziale resortu płacy, prac i spraw socjalnych oraz przedstawicieli zainteresowanych przedsiębiorstw i organizacji społecznych przeprowadziła kontrolę gospodarowania funduszem płac w 224 jednostkach w przemyśle i rolnictwie. W wyniku tych kontroli zastosowano różne rygory w stosunku do przedsiębiorstw, w których wykryto nieprawidłowości i przekroczenia obowiązujących przepisów. W stosunku do licznej grupy osób zastosowano sankcje służbowe, m.in. nagany i upomnienia, kilkadziesiąt osób ukarano karami pieniężnymi, 18 osób zostało pozbawionych premii kwartalnej, kilkanaście spraw oddano do organów prokuratorskich. Były również przypadki zdjęcia ze stanowisk dyrektorów przedsiębiorstw, jak i ich zastępców. W wielu przypadkach udało się występujące nieprawidłowości usunąć już w toku kontroli, dotyczyło to np. sposobu wyliczania różnego rodzaju dodatków, wielkości wykonanej produkcji itp.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BronisławNowak">Z korespondencji jaką otrzymano w sprawie realizacji wniosków pokontrolnych wynika, że sytuacja w zakresie gospodarowania funduszem płac uległa znacznej poprawie. Mimo to, NIK ma zamiar przeprowadzić kontrole sprawdzające.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#BronisławNowak">W ocenie Najwyższej Izby Kontroli niedostateczne jest jeszcze oddziaływanie funkcyjnej kontroli wewnątrzresortowej. Słabo pracuje własny aparat kontrolno-rewizyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ZygmuntDudziński">Kierownicy przedsiębiorstw mają dużą swobodę podejmowania decyzji w sprawie zastosowania form wynagradzania w przedsiębiorstwach. Staraliśmy się zapewnić możliwie największą decentralizację decyzji w tej dziedzinie. Centralnie ustalane są tylko podstawowe zasady, wynagrodzenia kierunkowe wytyczne i wskaźniki. Jest to chyba słuszne, gdyż ocena wyników pracy może być właściwie dokonywana tylko bezpośrednio w zakładzie pracy. Trzeba jednak przestrzegać generalne zasady, a więc obowiązujące taryfikatory, stawki płac, system premiowy etc.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#ZygmuntDudziński">Obserwujemy ostatnio pewne rozluźnienie dyscypliny płac w przedsiębiorstwach i nadmierny liberalizm w stosowaniu przepisów Kodeksu pracy i obowiązujących układów zbiorowych oraz regulaminów pracy.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#ZygmuntDudziński">Jak już informowano, wspólnie z Najwyższą Izbą Kontroli przeprowadzone były liczne kontrole w terenie i ujawnione odstępstwa były konsekwentnie karane. Wydaje się jednak, że za mało pisze się na ten temat. Trzeba podawać przypadki wykrytych niedociągnięć oraz konsekwencje, jakie spotkały winnych. Równocześnie popularyzować trzeba przykłady przedsiębiorstw rzetelnie pracujących.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#ZygmuntDudziński">Działające w terenie komisje dyscypliny płac muszą wnikać głębiej w sytuację przedsiębiorstw i nie ograniczać się tylko do stwierdzenia faktu, czy fundusz płac został przekroczony czy nie, ale również badać gospodarkę funduszem płac wewnątrz przedsiębiorstwa. Nieprawidłowości w stosowaniu przepisów mogą być również i tam, gdzie nie występuje przekroczenie planowanego funduszu płac. Przypadki niewłaściwego gospodarowania instrumentami płacowymi i normami pracy muszą być podawane do publicznej wiadomości.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#ZygmuntDudziński">Słusznie zwracano uwagę w dyskusji na konieczność weryfikowania norm pracy zwłaszcza w przypadkach, gdy zmieniły się warunki techniczne pracy. Zawyżone płace są bowiem często wynikiem zaniżonych norm pracy.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#ZygmuntDudziński">Faktycznie zdarzają się przypadki, że przedsiębiorstwa w ciągu 2–3 kwartałów nie uzyskują premii wskutek niewykonania planu, a w IV kw. plan roczny jest korygowany i wypłaca się premie. Możliwość takiego manewru jest tylko wtedy, jeżeli plany nie były realizowane wskutek przyczyn niezależnych od zakładu pracy (potrzebna jest na to decyzja ministra). Jeżeli zjednoczenie dokonało takiego manewru we własnym zakresie, gdy nie istniały przyczyny obiektywne, to po wykryciu takiego niedociągnięcia stosowane są szczególnie ostre sankcje.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#ZygmuntDudziński">Podstawowym warunkiem prawidłowej realizacji planu jest oczywiście pełne i rytmiczne zaopatrzenie w surowce i materiały. W pewnych okresach roku ubiegłego zaistniały szczególne trudności w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#ZygmuntDudziński">Staramy się przeciwdziałać zwiększaniu produkcji nieprzydatnej na rynku, zwłaszcza w przypadkach nadrabiania planu poprzez zmiany asortymentu produkcji. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że czasem trudno jest rozgraniczyć produkcję rynkową od produkcji inwestycyjnej.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#ZygmuntDudziński">Proponowano rozważenie możliwości przyznania dodatków za staż pracy w budownictwie. Obecnie już blisko 80% zatrudnionych w gospodarce narodowej otrzymuje takie dodatki, oprócz zatrudnionych w budownictwie i w niektórych przedsiębiorstwach przemysłu materiałów budowlanych. Wydaje się, że w tej chwili nie ma warunków na spełnienie tej propozycji. Gdybyśmy przyznali takie dodatki pracownikom budownictwa, to byliby oni w sytuacji uprzywilejowanej w stosunku do innych działów gospodarki narodowej. W swoim czasie poinformowano przedstawicieli resortu budownictwa, że przyznanie im dodatku za staż pracy, może być rozpatrywane tylko wtedy, jeśli uzyskają oni odpowiednią obniżkę kosztów materiałowych. Warunek ten nie został spełniony, w dodatku w budownictwie mamy poważne przekroczenia funduszu płac.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#ZygmuntDudziński">Fundusz mistrzowski pomyślany był jako zachęta do podejmowania szczególnych, doraźnych zadań i osiągania dodatkowych efektów gospodarczych np. poprzez oszczędne gospodarowanie materiałami, zmniejszanie odpadów itp.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#ZygmuntDudziński">Wielkość środków przeznaczonych na płace w resorcie zdrowia pozwala zarówno na realizację planowanych podwyżek płac jak i dokonywanie normalnych przeszeregowań. Wydaje się, że wspomniane w dyskusji trudności występują raczej z powodu nieprawidłowego podziału tego funduszu płac pomiędzy poszczególnymi placówkami służby zdrowia.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#ZygmuntDudziński">W roku 1977 pułap najniższych płac stanowił 31,7% średniej płacy krajowej, w roku 1978 - 32,2%, a w 1979 r. powinien osiągnąć 37,2%. Wprawdzie powoli, ale systematycznie zbliżamy się do wielkości docelowych.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#ZygmuntDudziński">Nie mamy dokładnych danych jaki procent pracowników uzyskał mniej niż 8-procentową podwyżkę płac w roku ubiegłym. Szacuje się, że jest to ponad 70% zatrudnionych.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#ZygmuntDudziński">W celu podnoszenia standardu życiowego najniżej zarabiających czynić się będzie maksymalne wysiłki dla gromadzenia środków na podwyżkę najniższych płac. Pracujemy ponadto nad opracowaniem przyznawania różnego rodzaju ulg dla najniżej zarabiających. Dotyczy to m.in. możliwości umarzania pożyczek mieszkaniowych, obniżenia i zwolnienia z opłat za różne świadczenia socjalne.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#ZygmuntDudziński">Aby przeciwdziałać nieuzasadnionym podwyżkom cen wyrobów rynkowych dokonywanym przez przedsiębiorstwa często bez uzasadnienia, zmierza się do większego zcentralizowania decyzji cenowych.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#ZygmuntDudziński">Zarówno przy dokonywaniu tzw. przeglądów zatrudnienia jak i przeglądów administracji starano się ujawniać występujące przerosty zatrudnienia i oddziaływać na ich likwidację. Jako zachęta dla przedsiębiorstw do działania w tym kierunku miało służyć postanowienie, że przy obniżeniu stanu zatrudnienia, wygospodarowany fundusz płac może być przeznaczony na nagrody.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#EwaKwiatkowska">W interesie społecznym leży dalsza racjonalizacja wypłat z funduszu płac. Trzeba z jednej strony zapewnić odpowiednią dynamikę wzrostu płac, a z drugiej przestrzegać ściśle obowiązujące przepisy i ustalone limity funduszu płac dla poszczególnych jednostek.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#EwaKwiatkowska">Z uznaniem należy podkreślić starania o wyrównywanie dysproporcji płac pomiędzy poszczególnymi gałęziami gospodarki narodowej, o czym świadczyć mogą m.in. przeprowadzone podwyżki płac w służbie zdrowia.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#EwaKwiatkowska">Wysokie przekroczenie funduszu płac w roku ubiegłym uznać należy za zjawisko niepokojące. Toteż trzeba podjąć wszelkie możliwe kroki dla przeciwdziałania mu w przyszłości. Należy bardziej konsekwentnie przestrzegać zasadę, że pracownik zmieniający pracę nie może otrzymać wyższego wynagrodzenia niż otrzymywał w poprzednim zakładzie pracy. Nieprzestrzeganie tej zasady ma wpływ demoralizujący i jest jedną z przyczyn nadmiernej fluktuacji kadr: w roku 1978 porzuciło pracę ponad 450 tys. osób.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#EwaKwiatkowska">Za nieuzasadnione przekroczenie funduszu płac i łamanie obowiązujących przepisów wyciągać trzeba surowe konsekwencje.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#EwaKwiatkowska">Komisja uchwaliła opinię opracowaną w wyniku obrad nad problemami racjonalnego wykorzystania zasobów pracy w gospodarce narodowej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>