text_structure.xml 42.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 28 kwietnia 1977 r. Komisja Nauki i Postępu Technicznego, obradująca pod przewodnictwem posła Józefa Więckowskiego (bezp.), rozpatrzyła problem współpracy naukowo-technicznej z zagranicą w świetle Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki z wiceministrem Walerym Kujawskim, Ministerstwa Spraw Zagranicznych z wiceministrem — Józefem Czyrkiem, Polskiej Akademii Nauk z zastępcą Sekretarza Naukowego Tadeuszem Orłowskim, Polskiego Komitetu formalizacji i Miar z wiceprezesom Wiktorem Obolewiczem, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej oraz Najwyższej Izby Kontroli. Podstawą dyskusji były materiały opracowano przez Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki oraz Polską Akademię Nauk.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Koreferat przedstawił w imieniu podkomisji nauki i kadr naukowych oraz podkomisji szkolnictwa wyższego, poseł Jan Janowski (SD).</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Mówca poinformował, że podkomisje oparły swoje uwagi na materiałach resortów oraz wizytacji poselskiej jednostek gospodarki uspołecznionej i placówek naukowych u Warszawie, Płocku, Gdańsku, Szczecinie, Katowicach i w Krakowie. Podkomisje nie otrzymały materiałów z ocen pokontrolnych Najwyższej Izby Kontroli ani opracowań Komisji Planowania przy Radzie Ministrów. Materiały przesłane przez Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki obejmują okres ubiegłego planu 5-letniego i nie zawierają danych o sytuacji w roku ubiegłym. Praktyka przedkładania Sejmowi opracowań nie odpowiadających w pełni zapotrzebowaniu sporządzanych dla innych celów, nie powinna mieć miejsca.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Opierając się na uzyskanym rozpoznaniu podkomisje oceniają, że kierunki i formy współpracy naukowo-technicznej z zagranicą były zgodne z założeniami programu intensywnego rozwoju gospodarczego i z polityką zagraniczną naszego kraju. Po 1974 r. następuje zarówno ilościowe, jak i jakościowe polepszenie tej współpracy, przy coraz bardziej planowanym udziale resortów, zakładów przemysłowych i placówek naukowo-badawczych. Uwagę koncentrowano na realizacji wybranych, szczególnie ważnych tematów naukowo-badawczych i rozwojowych oraz ustaleniu właściwych proporcji i lepszej efektywności importu i eksportu osiągnięć naukowych. Dotyczy to w szczególności stosunków z ZSRR i krajani RWPG, z którymi od XXV Sesji RWPG w 1971 r. współpraca naukowo-techniczna oparta jest na programie kompleksowym. Od tego momentu do 1975 r. Polska podpisała łącznie 70 dwu - i wielostronnych porozumień, w wyniku których utworzono 67 różnego typu placówek i organizacji międzynarodowych krajów RWPG; niektóre spośród nich mają swe siedziby w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W okresie poprzedniego 5-lecia we współpracy z krajami RWPG zakończono około 1400 prac, których efektem było 920 wspólnych publikacji, jednakże tylko 210 dotyczyło opracowania nowych materiałów, urządzeń czy technologii. Na podstawie doświadczenia można przypuszczać, że tylko część z nich została wprowadzona do praktyki, co należy uznać za stan niezadowalający.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Natomiast z uznaniem podkreślić należy podejmowanie w coraz szerszym zakresie prac nad kompleksowymi programami badawczo-rozwojowymi w ramach wspólnych prac badawczych krajów RWPG. Tematyka tych prac dotyczy zagadnień szczególnie ważnych dla rozwoju naszej gospodarki i dla rozwiązania kluczowych problemów społecznych.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Innym, nowym i pozytywnym momentom współpracy z krajami RWPG jest notowany w ostatnich latach wzrost udziału badań z zakresu nauk społecznych. W przeciwieństwie do tego, nadal znikomo reprezentowane są badania w dziedzinie nauk ekonomicznych, gdzie ograniczamy się właściwie do kilku pozycji dotyczących nowych systemów i technik zarządzania. Program wspólnych badań z dziedziny nauk ekonomicznych należałaby w latach następnych poszerzyć.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Znacznie wolniejszy był rozwój badań prowadzonych we współpracy z krajani kapitalistycznymi bądź rozwijającymi się. Spośród 140 problemów węzłowych tylko 33 tematy dotyczyły częściowo lub całkowicie tych krajów. Uderza brak współpracy z takimi krajani jak: Włochy, Belgia, Szwecja czy Finlandia, bądź znikomy udział współpracy z Austrią, Jugosławią lub Danią. Obserwuje się przy tym zawężenie problematyki badawczej; w tematyce prac węzłowych zarówno w ubiegłym 5-leciu, jak i planach na przyszłą 5-latkę brak wielu dziedzin naukowych stojących w naszym kraju na wysokim, światowym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Niewielki margines poświęcany współpracy naukowo-technicznej z krajami rozwijającymi się pozostaje w dość jaskrawej sprzeczności z aktualnymi tendencjami naszej polityki zagranicznej. Dotychczas Polska podpisała 26 umów kulturalno-naukowych z tymi krajani, jednakże jedynie w 12 przypadkach podpisywana są regularne okresowo programy realizacji tych umów. W wyniku różnych obiektywnych trudności, nasze współpraca ogranicza się przeważnie do udzielania pomocy w kształceniu kadr. Podkomisje poselskie podzielają stanowisko resortu nauki o konieczności rozwijania dalszej współpracy naukowej z tymi krajami, rozszerzania wzajemnej wymiany informacji oraz organizowania wspólnych badań między ośrodkami naukowymi i technicznymi.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Rolę wiodącą w dziedzinie naukowej współpracy zagranicznej prowadzą placówki Polskiej Akademii Nauk. Na podkreślenie zasługuje konsekwentne rozszerzanie wielostronnej współpracy w ramach RWPG, dwustronnych kontaktów z krajami kapitalistycznymi, jak też wydatny wzrost udziału placówek PAN w pracach nad problemami kompleksowymi. Właśnie PAN jest głównym wykonawcą tematyki wchodzącej w zakres „Kompleksowego programu dalszego pogłębiania i doskonalenia współpracy i rozwoju socjalistycznej integracji ekonomicznej krajów - członków RWPG”, czy też problematyki społecznej o charakterze podstawowym oraz szeroko zakrojonych badań w dziedzinie historii kultury materialnej.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Głównym realizatorem i koordynatorem tematów z problematyki wiodącej, umieszczonych w planie badań Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki - są placówki naukowe resortów gospodarczych, ze 140 tych tematów tylko 14 przypada na placówki Polskiej Akademii Nauk, a 22 na placówki podległe resortowi nauki. Nasuwa się pytanie, czym podyktowana jest tak ograniczona rola szkół wyższych, które dysponują przecież dużym potencjałem kadr naukowych i czy słuszne jest nadmierne obciążenie instytutów resortowych skoro - jak wykazała dyskusja na jednym z ostatnich posiedzeń sejmowej Komisji - stan liczbowy kadr naukowych w tych instytucjach jest niedostateczny. W świetle omawianych problemów, konieczne jest dokonanie analizy jednego z założonych, głównych efektów współpracy z zagranicą, jakim miało być przyspieszenie rozwoju i podniesienia poziomu ogółu biorących udział w tej współpracy placówek krajowych.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Wizytacja poselskie wykazały, że podobnie jak przy realizacji wewnątrzkrajowej problematyki rządowej i węzłowej - korzyści współpracy zagranicznej rozkładają się bardzo nierównomiernie. Zdecydowaną większość korzyści czerpią dla siebie placówki pełniące rolę ordynatora, chociaż wielokrotnie ich własne kadry tylko w małym stopnia były zaangażowane w bezpośredniej realizacji zadań badawczych. Podkomisjo poselskie proponują skierować pod adresem Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki postulat w sprawie obowiązku dopuszczenia podwykonawców do współudziału w programowaniu zadań i proporcjonalnym do nich dzieleniu środków, zwłaszcza jeśli chodzi o aparaturę, dewizy i wyjazdy zagraniczne.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Szczególną pozycję w zakresie współpracy z zagranicą zajmuje eksport i import osiągnięć naukowych i technicznych. Są to dziedziny ściśle ze sobą powiązane, gdyż m.in. skala eksportu wpływa na wielkość środków finansowych, jakie mogą być przeznaczone na import.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">W latach 1971-1975 spływy z tego eksportu stanowiły 40,5 proc, wydatków na analogiczny import, w roku 1975 eksport wzrósł 5-krotnie w stosunku do 1971 r. Eksport ten rozkładał się w proporcjach: około 70 proc. do krajów socjalistycznych i 30 proc. do pozostałych krajów. W eksporcie tym usługi techniczne stanowiły 74 proc. Eksport osiągnięć technicznych wzrósł tylko 4 — krotnie, przy czym składały się na to głównie różnego rodzaju dokumentacje, natomiast ekspert polskich licencji i patentów był bardzo mały. Trzeba zwrócić uwagę, że z zawierającego kilkaset tematów programu eksportowego tylko niewielka część stanowiła rzeczywisty przedmiot nie tylko działalności akwizycyjnej, ale nawet reklamowej.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Badania wykazują, że są jeszcze znaczne rezerwy i nie wykorzystane możliwości w dziedzinie eksportu i importu osiągnięć naukowych i technicznych. Podkomisje oceniają, że tkwią one przede wszystkim w mało dotąd wykorzystanych możliwościach rozwoju współpracy z krajami rozwijającymi się (częściowo dotyczy to także krajów kapitalistycznych), braku konsekwentnego egzekwowania realizacji zgłaszanych tematów badań naukowych, niskim w stosunku do możliwości polskiej nauki i techniki udziale eksportu krajowych licencji i patentów. Zdaniem podkomisji przyczyny te pozostają w ścisłym związku z nadmiernym obciążeniem placówek prowadzących badania naukowe z bieżącymi zadaniami technicznymi i niedostatecznym wyposażeniem ich zaplecza naukowo-badawczego.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Podkomisje wysuwają postulat pod adresem resortu nauki i szkolnictwa wyższego w sprawia opracowania planu wzrostu udziału licencji w eksporcie polskich osiągnięć naukowo-technicznych i skuteczniejszych form koordynacji poczynań badawczych.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Mimo znacznego wzrostu importu zagranicznych licencji, udział produkcji licencyjnej w ogólnej wartości produkcji poszczególnych przemysłów jest daleko nie wystarczający.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Większość przemysłów traktowała zakupy licencyjne jako uzupełniającą i przyspieszającą metodę modernizacji produkcji, kładąc zasadniczy nacisk na wdrożenia rozwiązań własnych. W takim ujęciu polityka licencyjna nie tylko zapewniła dopływ do przemysłu nowoczesnych urządzeń i technologii, ale pozwoliła również uzupełnić w zapleczu nowoczesną aparaturę badawczo-pomiarową, unowocześnić metody obliczeń, zapoznać się z rozwijanymi w świecie kierunkami badań. Należy podkreślić, że poszczególne przemysły starały się wykorzystać możliwości obniżania nakładów związanych z importem licencji m.in. poprzez wczesne zakupienie licencji i szybkie uruchomienie produkcji. Dotyczy to np. przemysłu okrętowego, czy motoryzacyjnego. Mamy jednak również negatywne przykłady zakupywania przestarzałych licencji z poważnymi błędami dokumentacyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Komisja niejednokrotnie zajmowała się problemami polityki licencyjnej i wysuwała w tym zakresie odpowiednie dezyderaty pod adresem rządu. Oceniając pozytywnie całokształt poczynań rządu w tej dziedzinie, nałoży stwierdzić, że przyczyny występujących od dawna trudności usuwane są zbyt wolno. Dotyczy to m.in. koordynacji całokształtu działalności licencyjnej. Wydaje się, że Komisja Planowania przy Radzie Ministrów traktuje swoją rolę tylko formalnie, z punktu widzenia bilansowania możliwości płatniczych. W zakresie eksportu czystych licencji i patentów nastąpiła nawet decentralizacja. kiedyś Polservice był jedynym eksporterem, a obecnie mamy ich kilku. Nadal aktualny pozostają postulat Komisji sejmowej w sprawie pogłębienia analizy rzeczywistych potrzeb zakupu licencji i odpowiednio wczesnego przygotowania warunków niezbędnych do ich szybkiego i skutecznego wdrażania. Nadmierna dążność do szukania oszczędności powoduje nieraz zakup niekompletnych licencji i w rezultacie duże straty przy ich realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Ważnym skutkiem rozwijania importu naukowo-technicznego są duże możliwości przeszkalania specjalistów: W latach 1971-75 w samym tylko przemyśle maszynowy doszkolono tą drugą ponad 20 tys. osób. Jeżeli uwzględnić niezadowalający udział szkół wyższych i PAN w działalności post-licencyjnej, a wręcz znikomą ich rolę w trakcie decyzji o wyborze oraz przygotowania i wdrażania licencji, tu można ocenić, jak wiele traci się z możliwości doszkalania tą drogą pracowników naukowych.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Niezbyt korzystnie kształtują się wskaźniki dotyczące wymiany zagranicznej w dziedzinie doskonalenia kadr naukowych. Placówki naukowe są praktycznie pozbawiane tak ważnych dla ich rozwoju kontaktów naukowych (65-70 prac. wszystkich staży naukowych odbywali pracownicy jednego tylko resortu maszynowego). W tej sytuacji nawet wybitny naukowiec może być latami niezakwalifikowany na staż zagraniczny, podczas gdy możliwości takie uzyskują często przeciętni pracownicy instytutów resortowych. Podkomisje postulują wydatne zwiększenie nakładów na kontakty zagraniczne dla Ministerstwa Nauki, Szkolnictwu Wyższego oraz Polskiej Akademii Nauk. Niezbędne jest również opracowanie nowych metod kwalifikowania kandydatów na staż. Funkcję taką przejąć powinien społeczny, międzyresortowy organ, działający w ramach sektora nauki na podobnych zasadach, jak Centralna Komisja Kwalifikacyjna do awansów naukowych.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Mimo dwukrotnego wzrostu, w stosunku do 1971 r., wyjechało do pracy za granicą w 1975 r. około 3,5 tys. polskich specjalistów. Jest to liczba niezadowalająca w porównania do potencjału kadrowego polskiej nauki i techniki. Poza wymiernymi korzyściami ekonomicznymi (45 tys. zł. dew. na jednego specjalistę rocznie) działalność ta przynosi korzyści w postaci oddziaływania promocyjnego, aktywizacji eksportu, a także zagospodarowania strukturalnych nadwyżek kadrowych przy jednoczesnym podniesieniu kwalifikacji.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Możliwości wydatnego powiększenia wpływów dewizowych z tytułu pracy za granicą związane tą z osobami podejmującymi taką pracę nielegalnie, których liczba szacowana jest na 50-60 tysięcy. Istnieje potrzeba przeprowadzenia przez Ministerstwo Handlu Zagranicznego oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych analizy z punktu widzenia politycznego i społecznego tej formy eksportu myśli technicznej.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Podkomisje uważają, że należałoby dzisiejszą dyskusję potraktować jako pewien etap prac nad problematyką rozwoju współpracy naukowo-technicznej z zagranicą, a w planie pracy Komisji w okresie od września 1977 r. do czerwca 1978 r. uwzględnić podobną analizą podzieloną na tematy: polityka licencyjna i post-licencyjna, kształcenie kadr, kontakty międzynarodowe i wysyłanie specjalistów oraz wewnątrzkrajowa i zagraniczna wymiana informacji.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Poseł Józef Więckowski (bezp.) na wstępie dyskusji prosił o zachowanie kolejności tematów i pytań ujętych w koreferacie poselskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JerzyPiskorzNałęcki">W koreferacie za mało uwzględnione zostały aspekty polityczno-społeczne współpracy naukowo-technicznej z zagranicą, w świetle Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JerzyPiskorzNałęcki">Następnie poseł przedstawił uwagi na podstawie obserwacji działalności naukowo-technicznej w przemyśle okrętowym. W tej dziedzinie wraz ze znacznym wzrostem współpracy między narodowej z krajami RWPG, nastąpił postęp we współpracy z krajami skandynawskimi, które wykazują dużo inicjatywy i zainteresowania wymianą myśli naukowo-technicznej z Polską. Charakterystycznym zjawiskiem jest to, że zagraniczne ośrodki naukowo-badawcze występują z inicjatywą współpracy bezpośrednio do przemysłu. Dlatego też najczęściej przemysł ma lepsze kontakty z placówkami naukowo-badawczymi za granicą niż wyspecjalizowane uczelnie. Mówca postulował zwiększenie udziału pracowników naukowych uczelni w wyjazdach zagranicznych, zwłaszcza na sympozja i konferencje naukowe. Jednocześnie należy zwiększyć nakłady na zagraniczną współpracę naukową tych dziedzinach, w których pozycja techniczna i technologiczna Polski jest silna. Bardzo dobrym przykładam szerokiej współpracy naukowo-technicznej jest produkcja wysoko wyspecjalizowanych jednostek pływających, w której biorą udział liczne ośrodki naukowo-badawcze krajów socjalistycznych i kapitalistycznych (m.in. Francja, Kanada). Doświadczenia przemysłu okrętowego uczą, że konieczne jest rozszerzanie międzynarodowej współpracy naukowo -technicznej nie tylko w ramach RWPG, ale także z ośrodkami naukowo-badawczymi wysokorozwiniętych krajów kapitalistycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JerzyPiskorzNałęcki">Postulowane w koreferacie odciążanie naukowców od problemów bieżącej produkcji w celu skoncentrowania ich prac na patentach i licencjach nie jest wskazane. Badania patentowe i licencyjne muszą być oparte na konkretnej pracy w przemyśle, a z drugiej strony - produkcja jest źródłem inspiracji dla prac naukowych, patentowych i licencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JerzyPiskorzNałęcki">W tych dziedzinach, w których Polska osiągnęła wysoki poziom technologiczny, zagraniczni naukowcy i producenci sami poszukują możliwości współpracy z przemysłem polskimi. Natomiast w oferowaniu i sprzedawaniu polskiej myśli technicznej za granicą oprócz Polservice powinny brać udział te placówki, które są wysoko rozwinięte i mają ugruntowaną pozycję na rynkach zagranicznych. Sam Polservice nie podoła zadaniom, gdyż nie dysponuje odpowiednią pod względem liczbowym i kwalifikacji kadrą specjalistów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyBuć">W dziedzinie współpracy naukowo-technicznej z krajami socjalistycznymi sprawy są dobrze uregulowane, jednakże dość częsta, zwłaszcza przy naradach i sympozjach, współpartnerzy uzależniają swój udział od stosowania przez nas wymiany bezdewizowej. Z uwagi na odmienną praktykę stosowaną u nas, sprawa ta wpływa w wielu wypadkach na ograniczanie wymiany osobowej, w stosunku do istniejących możliwości i chęci. Dodatkowo powoduje ona szereg trudności dla polskich organizatorów, np. wielokrotne występowanie do resortu o przydział budżetu na sympozja i in. Dlatego też konieczne jest unormowanie tego zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JerzyBuć">Mimo dużej liczby wyjazdów naszych naukowców do krajów socjalistycznych niepokojącym jest fakt, że większość to wyjazdy typu administracyjnego, a tylko mała część dotyczy spraw merytorycznych.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JerzyBuć">Jeżeli chodzi o udział Polski w spotkaniach naukowych organizowanych w krajach kapitalistycznych lub przez kraje kapitalistyczne, to niepokoją sytuacje, kiedy nasza strona zgłasza referat, ale wyjazd autora nie dochodzi do skutku ze względu na brak funduszów. Przyjęcie na międzynarodowym sympozjum lub konferencję referatu przedstawiającego dorobek polskiej myśli naukowej jest promocją polskiej nauki w świecie, dlatego w każdym takim wypadku należy zabezpieczyć niezbędna fundusze na wyjazd polskiego przedstawiciela. Konieczne jest także wybieranie konferencji o największym znaczeniu, w których udział przyniósłby największe korzyści dla naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JerzyBuć">Podobne problemy występują w związku z udziałem Polski w pracach międzynarodowych komitetów normalizacyjnych. W komitetach tych toczy się ostra walka polityczno-ekonomiczna w sprawach o dużej doniosłości dla interesów gospodarczych Polski (np. eksport). Udział polskich przedstawicieli ma tu decydujące znaczenie dla zabezpieczenia naszych interesów i korzyści. Muszą więc być utworzone właściwe warunki organizacyjne i finansowe umożliwiające działalność polskich delegacji w komitetach normalizacyjnych, tym bardziej, że działalność ta powinna przynieść większe profity ekonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JerzyBuć">Niezwykle ważnym problemem jest sposób kupowania licencji.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JerzyBuć">W wielu dziedzinach przemysłu system zakupu czystej licencji już nam nie odpowiada i preferuje się licencje dające dostęp do wiedzy licencjodawcy. Na przykładzie działalności Instytutu Mechaniki Precyzyjnej poseł pokazał korzyści płynąca z zakupu togo typu licencji, m.in. możliwość wysłania fachowców zagranicę w celu przeszkolenia i zdobycia odpowiedniej wiedzy. Dotarcie do źródła wiedzy i zmuszenie partnera do podejmowania problematyki technicznej, technologicznej szczególnie nas interesującej daje w efekcie możliwość szybszego spłacenia licencji, czasami nawet przed jej wygaśnięciem. Wobec nieustającej konfrontacji polityczno-ekonomicznej należy dążyć do zdobyciu maksimum wiedzy i maksimum korzyści z zakupionej licencji.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#JerzyBuć">Doniosłe znaczenie ma inicjatywa Leonida Breżniewa w sprawie zwołania europejskich konferencji na temat energii, transportu, ochrony środowiska. Inicjatywa ta zmierza do aktywizacji i dalszego skonkretyzowania działalności Europejskiej Konferencji Gospodarczej. EKG jest szerokim forum, na którym Polska może reprezentować swój potencjał przemysłowy i naukowy w różnych dziedzinach, co stwarza możliwość zdobycia szerszego grona partnerów do współpracy. Tematy zaproponowane przez L. Breżniewa implikują szeroki zasięg współpracy naukowo-technicznej między wszystkimi krajami europejskimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarianMięsowicz">Koreferat zawierał zbyt słabe akcenty polityczne i niedostatecznie uwypuklił rolę nauki w polityce odprężenia realizowanej po Konferencji w Helsinkach.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarianMięsowicz">Na Konferencji tej przedstawione były problemy dotyczące całego świata, jak np. energetyka czy ochrona środowiska. Z materiałów przedstawionych przez Ministerstwo wynika, że uczestnictwo Polski w realizacji międzynarodowych przedsięwzięć technicznych i podnoszenie rangi nauki polskiej w świecie jest najważniejszym zadaniem naszych naukowców i konstruktorów. Dlatego cieszy fakt, że w wielu dziedzinach pozycja polskiej nauki w świecie jest dobra, że dorobek polskiej myśli naukowo-technicznej jest wysoko oceniany. Jest to tym ważniejsze, że stanowi wykładnik postępu naukowo-technicznego w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarianMięsowicz">Trud polskich naukowców został doceniony na arenie międzynarodowej m.in. dzięki dużemu zaangażowaniu Polski w pracach organizacji międzynarodowych i udziałowi Polaków w ich władzach. Ważnym elementem wymiany naukowo -technicznej z zagranicą jest współpraca Polski z krajami socjalistycznymi. Szczególnie jest to widoczne w takich dziedzinach jak fizyka, technika i energetyka jądrowa. Wybitnym przykładem tej współpracy był udział naukowców polskich w pracach konstrukcyjnych przy aparaturze pomiarowej do akceleratora cząstek elementarnych w Sierpuchowie pod Moskwą. W pracach tych oprócz polskiego instytutu z Krakowa brały udział instytuty z Taszkientu, Moskwy, Budapesztu, Dubnej. Znaczny oddźwięk polityczny miały wspólne badania naukowców radzieckich, polskich i amerykańskich również w Sierpuchowie. Mówiąc o udziale Polski w organizacjach międzynarodowych, poseł M. Mięsowicz zwrócił szczególną uwagę na wybitną rolę polskich naukowców w pracach Międzynarodowej Agencji Atomowej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#MarianMięsowicz">Sytuacja i rezultaty współpracy naukowo-technicznej z krajami socjalistycznymi są dobre. W wymianie z krajami kapitalistycznymi niepokoi tendencja zmniejszania się liczby wyjazdów naukowych. Na wiele ważnych konferencji naukowych w krajach kapitalistycznych albo nie wysyłamy nikogo, albo znikomą liczbę naukowców. Jest to przede wszystkim rezultat braku funduszów na te wyjazdy.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#MarianMięsowicz">Trudnością administracyjną jest wymóg planowania wyjazdów i zaproszeń zagranicznych naukowców z rocznym wyprzedzeniem, co niejednokrotnie z góry uniemożliwia realizację wymiany osobowej.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#MarianMięsowicz">Poseł M. Mięsowicz postulował skuteczną interwencję Komisji w sprawie funduszów na wyjazdy zagraniczne naukowców, umożliwiające wymianę myśli naukowo-technicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanGolonka">Nauka jest ważnym czynnikiem torującym drogę do szerszej wymiany międzynarodowej. Przykładem poważnego udziału polskich naukowców w tej wymianie jest współpraca między naukowcami polskimi i amerykańskimi w ramach programu badań ochrony środowiska naturalnego człowieka.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanGolonka">Z dużym zainteresowaniem krajów kapitalistycznych spotkała się organizowana w Polsce międzynarodowa konferencja naukowa „Miedź 77”. Na konferencję tę nadesłano ponad 60 referatów z krajów zachodnich, a celem polskich naukowców jest prezentacja osiągnięć rodzimej myśli naukowo-technicznej, dorównujących wysoko rozwiniętym krajom.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JanGolonka">We współpracy naukowo-technicznej krajów RWPG, ustalone tematy i kierunki biorą pod uwagę interesy i umożliwiają udział wszystkich partnerów. W przeciwieństwie do tego, w wymianie naukowo-technicznej z Zachodem istnieje tendencja do dominacji wysoko rozwiniętych krajów kapitalistycznych. Trzeba brać to pod uwagę rozpatrując problemy związane z udziałem polskich naukowców w konferencjach w krajach kapitalistycznych. Wobec poważnych trudności dewizowych trzeba zabezpieczyć udział naszej kadry naukowej przynajmniej w prestiżowych konferencjach o dużym zasięgu i znaczeniu międzynarodowym.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JanGolonka">Dla osiągnięcia pomyślnych rezultatów współpracy naukowo-technicznej z zagranicą konieczne jest partnerstwo techniczne i technologiczne. Celowe jest kupowanie licencji typu know-how, które pozwalają dotrzeć do źródła wiedzy licencjodawcy, co w konsekwencji umożliwia ciągłe i szybkie doskonalenie tych licencji oraz zapewnia dopływ nowoczesnej myśli technicznej.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JanGolonka">Mówca przytoczył dobre przykłady takiej współpracy, m.in. zakup licencji na kombajn ścianowy dla górnictwa, który jest ustawicznie doskonalony przez polskich konstruktorów dzięki współpracy z brytyjskim partnerem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BożenaHagerMałecka">W dziedzinie medycyny kontakty z zagranicą odbywają się na dwóch skrajnych poziomach tzw. na poziomie wyższej kadry naukowej i studentów. Natomiast współpraca zagraniczna w zakresie średniej kadry naukowej i specjalistów poszczególnych dziedzin medycyny przedstawia się bardziej niż skromnie. Poseł zapytała, jak wygląda współpraca międzynarodowa w dziedzinie medycyny poza Polską Akademią Nauk oraz jaki jest udział przedstawicieli polskiej nauki poza członkami PAN w międzynarodowych organizacjach naukowych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#BożenaHagerMałecka">Przedstawiciel Ministerstwa Handlu Zagranicznego - Ryszard Gumiński przedstawił działalność resortu w dziedzinie polityki licencyjnej. Mówca stwierdził m.in., że wydane akty normatywne określają zasady negocjacji licencyjnych, a wprowadzenie systemu informatycznego w resorcie zapewnia ciągłą analizę zgodności założeń przy zakupie licencji z bieżącymi rezultatami. Zwrócił on uwagę posłów na fakt, że wzrosła rola Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa wyższego i Techniki, Komisji Planowania i Ministerstwa Handlu Zagranicznego w dziedzinie koordynacji zakupów licencji. Każdy zakup jest konsultowany ze specjalistami tych trzech resortów pod względem jego przydatności. W resorcie handlu zagranicznego opracowywane są roczne plany zakupu licencji oraz przeprowadzane są badania każdej inwestycji, w której przewidziany jest rozwój na podstawie licencji. Generalnie rzecz biorąc, kupujemy licencje typu know-how w celu zabezpieczenia dopływu nowych technologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewCzajkowski">Wykonanie postanowień Aktu KBWE dotyczących nauki należy rozpatrywać w trzech płaszczyznach; po pierwsze - polityki zagranicznej państwa, po drugie - realizacji umów międzynarodowych i po trzecie - roli polskiej nauki w świecie. Szczególne znaczenie ma udział nauk społeczno-humanistycznych w procesie realizacji postanowień Konferencji Helsińskiej, o czym nie było mowy w koreferacie poselskim. Jest to trudny problem ze względu na niemożliwość konkretnego wymierzenia udziału tych nauk w procesie odprężenia i w rozwoju międzynarodowej współpracy naukowej.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZbigniewCzajkowski">Nawiązując do małego eksportu polskich, licencji, mówca zapytał, czy jest to wynikiem słabości polskiej myśli technicznej, czy też słabości transferu. Natomiast miernikiem eksportu polskiej myśli w zakresie nauk społeczno-humanistycznych powinien być oddźwięk w pracach badawczych za granicą.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZbigniewCzajkowski">Nawiązując do udziału polskiej kadry naukowej w międzynarodowej wymianie myśli naukowo-technicznej na sympozjach i konferencjach, poseł Z. Czajkowski zapytał, czy w wymianie tej muszą uczestniczyć ciągle ci sami naukowcy i czy naukowcy wysyłani na konferencje są należycie przygotowani do aktywnego udziału. Mówca podkreślił brak planowego kształcenia polskich stażystów naukowych i ocenił, że wyjazdy większości naszych naukowców upierają się na improwizacji.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#ZbigniewCzajkowski">Na przykładzie stacji Polskiej Akademii Nauk w Rzymie można stwierdzić, że udział stałych polskich placówek naukowych w propagowaniu polskiej nauki i kultury w świecie jest niedostateczny. Placówki nasze są wyposażone w niedostateczną ilość materiałów naukowych.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#ZbigniewCzajkowski">Niepokojącym zjawiskiem jest minimalna ilość doktorantów szkolnych na uczelniach zachodnich, co powoduje niedostateczną znajomość nauki i techniki światowej oraz poważne braki w informacji o postępie naukowo-technicznym.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#ZbigniewCzajkowski">Poseł Marian Michniewicz (bezp.) przedstawił problemy dotyczące licencji, z jakimi spotkał się w czasie wizytacji w Płocku. Zasadniczym problemem w tej dziedzinie jest utrudniony i zbyt mały udział polskich przedstawicieli na sympozjach międzynarodowych, na których przedstawiane są prace post-licencyjne. Inną przeszkodą w dynamicznym rozwoju licencji jest fakt, że często państwa RWPG, które prowadzą badania post-licencyjne dotyczące licencji zakupionych również przez Polskę, nie udostępniają polskim naukowcom i inżynierom ich wyników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyBukowski">W koreferacie podkomisji skoncentrowano się głownie na ukazaniu problematyki rozwoju współpracy naukowo-technicznej z zagranicą, w niedostatecznym jednak stopniu znalazło odbicie powiązanie tego problemu z realizacją postanowień Aktu Końcowego KBWE. Czy od momentu opracowania tego aktu, nastąpiły jakieś zmiany w pogłębieniu współpracy międzynarodowej i jakie wysiłki z naszej strony poczyniono w tym kierunku?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JerzyBukowski">Problem jest o tyle ważny, że w ostatnia okresie obserwujemy aktywizację wrogiej propagandy mającą m.in. na celu wskazywanie rzekomego utrudniania ze strony krajów socjalistycznych pełnej realizacji postanowień Aktu Końcowego KBWE. Wydaje się, że można było ukazać wiele elementów dobrej woli i świadomego działania z naszej strony dla pełnej realizacji podjętych w Helsinkach postanowień.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JerzyBukowski">Podkreślić należało również, że Polska już w poprzednim ukresie była jednym z pierwszych krajów, który nawiązał kontakty międzynarodowe z krajami zachodnimi.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JerzyBukowski">Na fali oszczędności wydatków dewizowych w latach ubiegłych znacznie zmniejszono nakłady na wyjazdy za granicę dla pracowników naukowych. Nie było to pociągnięcie słuszne.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JerzyBukowski">Z dużą ostrożnością podchodzić należy do oceniania celowości wielokrotnych wyjazdów za granicę niektórych pracowników naukowych. Pozytywnym zjawiskiem jest ciągłość utrzymywania kontaktów naukowych, z drugiej jednak strony dążyć należy do tego, ażeby wyjeżdżali młodzi pracownicy naukowi i nawiązywali nowe kontakty.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JerzyBukowski">Przyjąć należy zasadę, że tam, gdzie mamy już przetarte szlaki, utrwalić trzeba kontakty międzynarodowe. Młodzi pracownicy, zdobywają sobie często za granicą autorytet naukowy własnym przebojem, innym należy torować, tę drogę i ułatwiać kontakty.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JerzyBukowski">Wielkie znaczenie ma wypracowanie właściwych kryteriów rozdziału środków dewizowych pomiędzy poszczególne placówki naukowe. Przy wysyłaniu za granicę niektórych profesorów, dyrektorów wyższych uczelni, rozsądnie wyważać trzeba cele nadrzędne, niezbędne jest jednak umożliwienie im częstszych kontaktów z placówkami zagranicznymi.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#JerzyBukowski">Wniosek podkomisji o ponowne etapowe rozpatrzenie omawianego na posiedzeniu tematu należy uznać za słuszny.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#JerzyBukowski">Dodatkowych wyjaśnień udzielili: wiceminister Walery Kujawski, zastępca Sekretarza Naukowego PAN Tadeusz Orłowski oraz wiceprezes Polskiego Komitetu Normalizacji i Miar Wiktor Obolewicz.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#JerzyBukowski">Wiceminister Walery Kujawski wyjaśnił m.in., że poruszony przez Komisję temat jest problemem niesłychanie złożonym i przedstawione oceny uznać należy za słuszne. Patrząc na zachodzące w świecie zmiany w zakresie rozwoju nauki i techniki nie można uznać obecnego stanu za zadowalający.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#JerzyBukowski">Odpowiadając na szczegółowe pytania, mówca wyjaśnił m.in., że materiały resortu nie mogły obejmować danych dotyczących roku 1976, gdyż cała sprawozdawczość na ten okres zamykana jest dopiero po 15 kwietnia.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#JerzyBukowski">W roku ubiegłym zakres badań obejmujących tematykę ekonomiczną został poważnie rozszerzony.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#JerzyBukowski">W koreferacie wskazano, że zbyt słabe są jeszcze kontakty z niektórymi partnerami z krajów kapitalistycznych. Uwaga ta jest słuszna, istnieją jednak pewne obiektywne trudności niesprzyjające rozwojowi tych kontaktów, zwłaszcza w podejmowaniu badań w tematyce szczegółowej.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#JerzyBukowski">Współpraca naukowa i techniczna z krajami rozwijającymi się ogranicza się do pomocy w kształceniu fachowców i wysyłaniu naszych specjalistów do pracy w tych krajach. Nie może być ona jednak celem samym w sobie i odbijać się ujemnie na rozwoju niektórych branż.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#JerzyBukowski">Udział wyższych uczelni i placówek naukowych PAN w pracach badawczo-rozwojowych musi być niższy, gdyż mniejsza jest ich baza materialna, znacznie większym potencjałem naukowo-badawczym dysponują instytuty resortowe. Ponadto doświadczenia wykazują, że wdrożenie wyników badań najlepiej zabezpiecza powierzenie wiodącej roli w pracach rozwojowo-badawczych zainteresowanemu przemysłowi czy branży.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#JerzyBukowski">Słusznie stwierdzono, że udział pracowników naukowych wyższych uczelni w pracach badawczo-rozwojowych w roku ubiegłym zmniejszył się. Przyczyną tego stanu rzeczy było m.in. zbyt późne uruchomienie środków finansowych przeznaczonych na ten cel. Przypuszcza się, że zarówno w roku bieżącym, jak i przyszłym niedomogi te zostaną zlikwidowane.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#JerzyBukowski">Nakłady inwestycyjne na rozwój placówek naukowych nie są wystarczające, ich wielkość określana jest według istniejących możliwości, nie zadowala to zarówno planistów, jak i rządu.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#JerzyBukowski">Podjęto wszelkie możliwe kroki dla zapewnienia właściwej koordynacji działań przy podejmowaniu decyzji w sprawie eksportu i importu licencji. Każda taka decyzją podejmowana jest na szczeblu Prezydium Rządu.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#JerzyBukowski">W roku 1976 nie został wykonany plan zakupów licencji, z uwagi na zarysowujące się trudności dewizowe oraz inne trudności wynikające przy nabywaniu licencji.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#JerzyBukowski">Kierujemy pewną liczbę studentów na studia zagranicą. Dotyczy to szczególnie krajów socjalistycznych, gdyż zbyt duże są koszty kształcenia w krajach kapitalistycznych. Stosunkowo duża liczba osób, kierowana jest natomiast na zagraniczne studia doktoranckie, zarówno do krajów socjalistycznych, jak i kapitalistycznych. Okres przyznanych stypendiów wynosi od 1 do 3 lat.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#JerzyBukowski">Prowadzi się analizę wyjazdów w ramach kontaktów naukowych, wprowadzono pewne rygory, które powinny zlikwidować występujące w tym zakresie nieprawidłowości i równocześnie zapewnić możliwość stałych kontaktów.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#JerzyBukowski">W okresie ostatnich dwóch lat podjęto szereg decyzji mających na celu usprawnienie systemu organizowania kontaktów naukowych z zagranicą. Decyzje te dotyczą m.in. opracowania systemu kształcenia studentów i doktorantów oraz właściwego doboru kandydatów, rozszerzenia informacji o wynikach i rezultatach prac za granicą, podniesienia efektywności wyjazdów oraz lepszego ich dostosowywania do potrzeb gospodarczych. Opracowane zostały również programy rozwoju współpracy zagranicznej po 1980 r.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#JerzyBukowski">Zastępca Sekretarza Naukowego PAN Tadeusz Orłowski wyjaśnił, m.in., że plan badań naukowych PAN rozwiązywany jest w 90 proc. w ramach prac prowadzonych w kraju. Czyni się starania dla przyspieszenia rozwoju badań oraz poszerzenia tematyki badawczej.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#JerzyBukowski">Polska Akademia Nauk stara się podpisywać dwustronne umowy z naukowymi placówkami za granicą, określać programy badań oraz w miarę możliwości rozszerzać wymianę z zagranicą.</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#JerzyBukowski">Wszystkie te poczynania podejmowane są zgodnie z postanowieniami aktu końcowego KBWE. Zresztą w tym duchu zawsze działał nasz świat naukowy, o czym świadczyć może list wystosowany na Kongresie Nauki w 1973 r. do uczonych świata.</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#JerzyBukowski">Polska Akademia Nauk prowadzi szeroką wymianę informacji naukowej i technicznej. Wysyła się m.in. różnego rodzaju czasopisma do 6 tysięcy instytutów.</u>
          <u xml:id="u-8.26" who="#JerzyBukowski">Dużą wagę przywiązuje się do zapewnienia właściwego rozwoju badań dla nauk społecznych: nad tematyką tą pracuje 12 zespołów problemowych, naukowcy z PAN uczestniczą w pracach Komisji Nauk Społecznych UNESCO.</u>
          <u xml:id="u-8.27" who="#JerzyBukowski">Wiceprezes Polskiego Komitetu Normalizacji i Miar Wiktor Obolewicz poinformował m.in., że rozwój prac normalizacyjnych jest jednym z istotnych elementów w realizacji aktu końcowego KBWE. W ciągu ostatniego roku ilość różnego rodzaju organów normalizacyjnych w skali międzynarodowej wzrosła o ponad 10 proc. Wydano i opracowano wiele norm międzynarodowych. Co roku przychodzi do nas około 10 tys. dokumentów dotyczących problematyki normalizacyjnej. W miarę możliwości, resort stara się wprowadzać je do praktycznej działalności. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że wprowadzanie norm międzynarodowych jest z jednej strony wyrazem postępu i nowoczesności, ale w niektórych przypadkach ogranicza możliwości współpracy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-8.28" who="#JerzyBukowski">Włączanie się w szerszym zakresie we współpracę międzynarodową w dziedzinie normalizacyjnej ograniczają możliwości finansowe naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-8.29" who="#JerzyBukowski">Komisja zleciła podkomisjom opracowanie opinii w oparciu o przebieg obrad.</u>
          <u xml:id="u-8.30" who="#JerzyBukowski">Komisja uchwaliła opinię w oparciu o przebieg dyskusji nad działalnością zaplecza naukowo-badawczego w resortach: przemysłu maszyn ciężkich i rolniczych, przemysłu maszynowego, hutnictwa oraz Polskiej Akademii Nauk, na posiedzeniu w dniu 1 kwietnia 1977 r.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>