text_structure.xml
88.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczy wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzySzmajdziński">Dzień dobry paniom. Dzień dobry panom.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzySzmajdziński">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzySzmajdziński">Na sekretarzy obrad powołuję panią poseł Monikę Wielichowską oraz pana posła Mariusza Kamińskiego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JerzySzmajdziński">Proszę wyznaczonych posłów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JerzySzmajdziński">Proszę panią poseł o odczytanie komunikatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MonikaWielichowska">Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędzie się posiedzenie Komisji Zdrowia. Posiedzenia rozpocznie się o godz. 9.30.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzySzmajdziński">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 7. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków (druk nr 84).</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzySzmajdziński">O zabranie głosu proszę pana posła Sebastiana Karpiniuka w celu przedstawienia projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Staję przed państwem, aby w imieniu wnioskodawców rekomendować Wysokiej Izbie powołanie sejmowej Komisji Śledczej do spraw restauracji prawa i sprawiedliwości w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#SebastianKarpiniuk">Zgodnie z oczekiwaniami Polaków, określonymi w badaniach opinii publicznej, jak również zgodnie z zobowiązaniami przyjętymi przed wyborami przez wszystkie zasiadające w Wysokiej Izbie stronnictwa, mamy dziś obowiązek odpowiedzieć na następujące pytania:</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#SebastianKarpiniuk">Czy w okresie tak zwanej IV Rzeczypospolitej mieliśmy do czynienia z przejawami niedbalstwa, niechlujstwa, lekceważenia procedur, przeradzającego się czasami w patologię, czy wręcz, w niektórych przypadkach, wprost z przestępstwami?</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#SebastianKarpiniuk">Czy takie sprawy, jak: afera gruntowa, prowokacja wobec byłej posłanki Beaty Sawickiej czy też aresztowanie ministra rządu Jarosława Kaczyńskiego pana Tomasza Lipca, które zostały wskazane w preambule do naszej uchwały, były zbiorem przypadkowych, pojedynczych, oderwanych od siebie zdarzeń, czy łączyło je jakieś spoiwo?</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#SebastianKarpiniuk">Czy wszystkie lub niektóre z tych spraw nie były wcześniej zaplanowane i czy nie przebiegały według ściśle określonego scenariusza - scenariusza, w którym dochodziło do nieformalnego, nielegalnego wywierania wpływu w celu przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków?</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#SebastianKarpiniuk">Czy decyzje dotyczące czynności operacyjno-rozpoznawczych lub czynności procesowe nie były podejmowane na nieformalnych spotkaniach grupy osób, takich spotkaniach jak słynne już, podczas którego premier Kaczyński zalecił nieużywanie kajdanek wobec byłej posłanki Barbary Blidy, a co do którego minister Ziobro twierdził, że do niego w ogóle nie doszło, że ono nie miało miejsca?</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#SebastianKarpiniuk">Takie stoją przed nami pytania i wyjaśnienia tych spraw oczekują od nas Polacy.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Po objęciu władzy przez nomen omen Prawo i Sprawiedliwość w dniu 31 października 2005 r., zgodnie z publicznymi zapewnieniami, rząd miał podjąć szereg działań, aby doprowadzić do odpolitycznienia służb specjalnych i prokuratury oraz pozbawienia ich wpływu na politykę państwa. Miał się dokonać swoisty akt dziejowy wywrócenia słynnego stolika do brydża czy też pokera - jak nazywał go premier Kaczyński - przy którym, zdaniem prezesa Kaczyńskiego, zasiadały demony lat 90., a więc oligarchowie, dziennikarze i politycy. Przy tym słynnym stoliku zasiadali, według prezesa, przedstawiciele tzw. układu, zaś jedyną grupą społeczną wolną od tego układu był oczywiście zakon Porozumienia Centrum. Niestety, stolika, mimo zapowiedzi, wówczas nie wywrócono, a jedynie zmieniono przy nim graczy lub rozgrywających. Przy stoliku brydżowym rozsiadł się na dobre nowy układ...</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#komentarz">(Poseł Waldemar Andzel: Teraz jest układ.)</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#SebastianKarpiniuk">...używając terminologii jednego z tygodników - zasiedli tam głównie zakon PC i tak zwani ziobryści. Rozsiedli się przy nim wygodnie: pan prezes, pan Ziobro, pan Kaczmarek, pan Kornatowski, pan Wassermann, pan Macierewicz, pan Kamiński. Dziś należy zadać pytanie, czy właśnie przy tym stoliku do brydża odpalano cygara i podejmowano spektakularne polityczne decyzje, czy słynne PiS-owskie hasło „mordo ty moja” nie było właśnie hasłem na powitanie grupy zasiadającej przy tym stoliku.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#komentarz">(Poseł Waldemar Andzel: A kto to wymyślił?)</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#SebastianKarpiniuk">Należy żywić nadzieję, że IV Rzeczpospolita nie oznaczała jedynie zmiany graczy przy stoliku, gdyby bowiem kwestie, określone w art. 1 uchwały, potwierdziły się w toku prac Komisji Śledczej, wówczas okres tzw. Rywinlandu aspirowałby do wzorca cnót, azymutu, niczym Greenwich pod Londynem.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Naszym zdaniem przygotowany projekt uchwały uwzględnia wszystkie zastrzeżenia określone w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z września 2006 r. i eliminuje wszystkie błędy przygotowanej przez Prawo i Sprawiedliwość uchwały związanej z powołaniem tzw. komisji bankowej. W naszej uchwale jest precyzyjnie określona sprawa, którą należy wyjaśnić, preambuła określa jej przejawy lub inaczej egzemplifikację. Określiliśmy też dość precyzyjnie zakres przedmiotowy, cele, jakie zamierzamy osiągnąć, oraz środki, czyli narzędzia, aby je zrealizować. W przeciwieństwie do komisji bankowej chcemy zbadać jedynie te organy państwa, które zgodnie z art. 95 ust. 2 konstytucji podlegają kontroli Sejmu, nie zaś instytucje niezależne pozostające poza kontrolą Wysokiej Izby.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Jest zasadne, aby sprawa w rozumieniu art. 111 konstytucji była możliwa do zdefiniowania na trzech poziomach: przedmiotowego zakresu działania komisji, celów, jakie ma ona zrealizować, a także syntezy tych dwóch elementów, mam na myśli ogólne, normatywne określenie sprawy. Taką właśnie syntezę zawiera art. 1 uchwały, który brzmi: Sejm Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie art. 111 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 1 ustawy z 21 stycznia 1999 r. o sejmowej komisji śledczej powołuje Komisję Śledczą do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, CBA, ABW, prokuratorów oraz osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 r. do 16 listopada 2007 r. Właściwe, ogólne określenie sprawy, którą ma zbadać komisja, stanowi podstawowy punkt odniesienia przy dokonywaniu wykładni pozostałych przepisów uchwały, tak aby dalsze przepisy uchwały konkretyzowały pojęcie sprawy w stopniu wymaganym przez konstytucję.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#SebastianKarpiniuk">Kierując się powyższym rozumowaniem, należy wskazać, iż w art. 1 uchwały jest określenie, że sprawą tą jest zarzut nielegalnego wywierania wpływu przez osoby wymienione w art. 1 na osoby podległe im formalnie lub faktycznie uzależnione w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku przy dokonywaniu tzw. czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz prowadzeniu lub nadzorowaniu postępowań karnych. Zatem już art. 1 uchwały ogranicza zakres przedmiotowy działania Komisji Śledczej do zbadania zarzutu nielegalnych działań w ramach operacji specjalnych i postępowań karnych, a w ramach tej kategorii spraw wskazuje, czym komisja będzie się zajmować. Ściśle został również określony zakres czasowy, który komisja ma badać, mianowicie okres pomiędzy 31 października 2005 r. a 16 listopada 2007 r., co w pierwszej kolejności jest uzasadnione tym, że wówczas funkcję ministra sprawiedliwości pełnił pan poseł Zbigniew Ziobro, a pan poseł Zbigniew Wassermann funkcję ministra koordynatora służb specjalnych. Zważywszy na fakt, iż jednocześnie wymienione osoby pełniły swoje funkcje w okresie pełnienia funkcji prezesów Rady Ministrów przez pana Kazimierza Marcinkiewicza oraz pana posła Jarosława Kaczyńskiego, w art. 1 uchwały wymienione są te właśnie daty jako ramy czasowe funkcjonowania Komisji Śledczej.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Istotnym novum w konstrukcji uchwały, podyktowanym treścią wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jest precyzyjne określenie celu działania komisji. Należy wskazać, iż zgodnie z art. 111 konstytucji Sejm RP powołuje komisję śledczą w celu zbadania określonej sprawy. Można zatem powiedzieć, że uchwała nie może ograniczać się jedynie do wskazania przedmiotowego zakresu działania komisji śledczej, a więc do wskazania zbioru okoliczności, które stanowią przedmiot zainteresowania Sejmu. Jest to definicja określona wprost przez Trybunał Konstytucyjny, ale powinna wyznaczać komisji konkretne cele, jakie powinny zostać przez nią osiągnięte. Z jednej bowiem strony określenie celów znacznie ułatwia dokonanie następnie oceny zgodności uchwały z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, w szczególności w zakresie, w jakim funkcjonowanie komisji śledczej jest elementem sprawowania kontroli parlamentarnej wobec poczynań Rady Ministrów i administracji rządowej.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#SebastianKarpiniuk">I tak, celem komisji śledczej jest ustalenie, czy na podstawie zgromadzonego przez komisję śledczą materiału dowodowego zarzut nielegalnego wpływu członków Rady Ministrów i podległych premierowi służb specjalnych na wszczęte lub prowadzone postępowania karne z udziałem członków Rady Ministrów lub przeciwko członom Rady Ministrów i dziennikarzom jest zasadny.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#SebastianKarpiniuk">Następnym celem jest ustalenie zasadności zarzutu dotyczącego podejmowania konkretnych decyzji i czynności procesowych wskutek nielegalnego wpływu członków Rady Ministrów i podległych premierowi służb specjalnych na wszczęcie lub prowadzenie postępowań karnych z udziałem członków Rady Ministrów, lub przeciwko nim, jak również posłów i dziennikarzy.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#SebastianKarpiniuk">Następnie chodzi o ustalenie, czy na podstawie zgromadzonego przez komisję śledczą materiału dowodowego zasadny jest zarzut naruszenia lub nadużycia podstaw zasad stosowania tzw. czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz niszczenia dokumentów, przeprowadzonych takich czynności w postępowaniach karnych lub w sprawach, gdzie postępowań tych jeszcze nie zdążono wszcząć.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#SebastianKarpiniuk">Należy ustalić, na podstawie zgromadzonego przez komisję śledczą materiału dowodowego, tożsamości konkretnych osób spośród członków Rady Ministrów i podległych premierowi służb specjalnych, które zdaniem komisji śledczej są ewentualnie odpowiedzialne za stwierdzone nieprawidłowości lub naruszenie prawa.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zakres przedmiotowy komisji służy realizacji celów określonych w art. 2 uchwały i podlega ocenie z punktu widzenia tego, czy istotnie służy realizacji tych celów.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#SebastianKarpiniuk">Zgodnie z poglądem Trybunału Konstytucyjnego wyrażonym w sprawie tzw. komisji bankowej, określona sprawa w rozumieniu art. 111 konstytucji to zbiór okoliczności, które stanowią przedmiot zainteresowania Sejmu. Zbiór ten zgodnie ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego musi zostać oznaczony w uchwale Sejmu o powołaniu komisji śledczej. Przedmiot działania komisji musi być wyodrębniony, a także sprecyzowany i zrozumiały dla wszystkich potencjalnych podmiotów zobowiązanych do stawienia się przed komisją lub przedstawienia odpowiednich żądanych materiałów i informacji. Tylko wówczas można ustalić w sposób należyty stan faktyczny w danej sprawie, a to z kolei stanowi warunek poprawności zrealizowania przez komisję postawionego przed nią zadania.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#SebastianKarpiniuk">Poprawnie określony przedmiot i zakres działania komisji pozwala stwierdzić, jakie czynności komisja śledcza ma podjąć, w tym kto ma obowiązek stanąć przed tą komisją. Trzeba było również odnieść się do postawionych przed nią celów, gwarantować ustalenie w sposób należyty stanu faktycznego w sprawie będącej przedmiotem zainteresowania Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Kolejnym novum wprowadzonym do uchwały jest preambuła. Głównym celem umieszczenia jej w naszej uchwale jest uwypuklenie interesu publicznego, przyświecającego powołaniu komisji śledczej. Preambuła stanowi bowiem ważną wskazówkę interpretacyjną przy ocenie elementów normatywnych uchwały. Na podstawie twierdzeń zawartych w preambule, w szczególności przytoczonych tam przykładów, konkretyzuje się nasza sprawa.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#SebastianKarpiniuk">Preambuła zawiera przykłady. Jest pewnego rodzaju egzemplifikacją sprawy określonej przez nas w art. 1 uchwały. Przejawami sprawy, określonymi w preambule naszej uchwały, są czynności podejmowane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuraturę w związku z prowadzonym postępowaniem w sprawie podejrzenia korupcji w ministerstwie rolnictwa i rzekomego przecieku z udziałem wicepremiera ministra rolnictwa Andrzeja Leppera, ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka i komendanta głównego Policji Konrada Kornatowskiego.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#SebastianKarpiniuk">Dzienniki ogólnopolskie pisały wówczas, że nawet prokuratorzy ministra Ziobry mieli ogromne wątpliwości co do legalności akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego, skierowanej przeciwko Lepperowi. W opinii prokurator Anity Kołakowskiej z biura legislacyjno-prawnego Prokuratury Krajowej wynika, że w przypadku dysponowania przez organy prowadzące czynności operacyjno-rozpoznawcze nieskonkretyzowaną wiedzą, dotyczącą popełnienia nieskonkretyzowanych przestępstw, wdrażanie procedur prowokacji jest niedopuszczalne. Opinia ta pojawiła się po fiasku akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi i po dymisji Andrzeja Leppera podejrzanego o udział w aferze z tzw. odrolnieniem gruntów. Wtedy także ruszyła tajna operacja z kontrolowanym wręczeniem łapówki posłance Beacie Sawickiej.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#komentarz">(Poseł Jolanta Szczypińska: Biedactwo.)</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#SebastianKarpiniuk">Następna kwestia to czynności podejmowane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuraturę w sprawie podejrzenia korupcji przy nabywaniu nieruchomości na Helu z udziałem posłanki Sawickiej. W tej sprawie środki masowego przekazu cytowały między innymi wypowiedź profesora Waltosia z Komitetu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk. Profesor Waltoś stwierdził, że Policja czy CBA mogą stosować prowokację tylko wobec osoby, która popełniła wcześniej przestępstwo. Nie wolno tego typu działań stosować wobec osoby, która przestępstwa nie popełniła. Nie można zarzucać sieci. Jeśli służby działają w ten sposób, to popełniają przestępstwo przekroczenia uprawnień. Do dziś nie wiadomo, dlaczego podstawiony agent zainteresował się Sawicką. Jeśli pierwszy ruch należał do CBA, to nie miało ono prawa do prowokacji.</u>
<u xml:id="u-7.28" who="#SebastianKarpiniuk">Kolejna sprawa to czynności podejmowane przez CBA i prokuraturę w sprawie podejrzenia korupcji w Ministerstwie Sportu oraz Centralnym Ośrodku Sportu z udziałem ministra sportu Tomasza Lipca. Zdaniem mediów Lipiec, zatrzymany 25 października, a więc cztery dni po wyborach, miał być zatrzymany jeszcze przed październikowymi wyborami. Miała się temu jednak przeciwstawić ówczesna szefowa warszawskiej prokuratury okręgowej, ponieważ - to jest cytat - mogło to zaszkodzić PiS-owi. Sama prokurator temu zaprzeczyła, wszczęto jednak wobec niej postępowanie dyscyplinarne, i to jeszcze przed wyborami.</u>
<u xml:id="u-7.29" who="#SebastianKarpiniuk">Są też czynności podejmowane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuraturę w zakresie stosowania kontroli operacyjnej wobec byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza. W relacji środków masowego przekazu Kazimierz Marcinkiewicz był nagrywany podczas rozmów z ważnym urzędnikiem państwowym.</u>
<u xml:id="u-7.30" who="#SebastianKarpiniuk">Następna kwestia to czynności podejmowane przez Policję, w tym Centralne Biuro Śledcze, w zakresie stosowania kontroli operacyjnej wobec dziennikarzy: Wojciecha Czuchnowskiego i Roberta Zielińskiego. W sierpniu były szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Janusz Kaczmarek, odpowiadając na pytania posłów sejmowej speckomisji, jak również w oparciu o oświadczenia na słynnym zamkniętym nocnym spotkaniu posłów, miał poinformować między innymi o stosowaniu podsłuchów wobec dziennikarzy. Jak wówczas twierdził jeden z dzienników, przedłużanie stosowania podsłuchów, zdaniem Kaczmarka, umożliwił Centralnemu Biuru Śledczemu przepis art. 19 ustawy o Policji, zgodnie z którym możliwy jest podsłuch bez zgody sądu, gdy trwa do 5 dni. Przed upływem tego czasu wyłączano na chwilę podsłuch, a następnie włączano go powtórnie.</u>
<u xml:id="u-7.31" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sposób zainicjowania, prowadzenia a następnie medialnego wykorzystania fragmentarycznych ustaleń z postępowań karnych uzasadnia podejrzenie usiłowania bezprawnego wpływania na demokratyczne i niezależne instytucje państwa prawa w celu osiągnięcia korzyści osobistych, w tym także korzyści politycznych. Powstały także wątpliwości na płaszczyźnie legalności stosowania przez służby operacyjne różnych technik operacyjnych. W szczególności wskazać należy, że wątpliwości te dotyczą zarzutów legalności stosowania kontroli operacyjnej, w szczególności mówię tutaj o podsłuchach, przekraczania ustawowo dozwolonych granic prowokacji w ramach czynności kontrolowanego wręczenia korzyści majątkowych, przekraczania ustawowo dozwolonych granic w zakresie stosowania tak zwanych dokumentów legalizacyjnych oraz prowadzenia czynności procesowych wobec osób, co do których służby i prokuratura nie posiadały wystarczających informacji uzasadniających podejmowanie czynności i stosowanie technik operacyjno-rozpoznawczych. Równocześnie wątpliwości dotyczą zasadności, legalności i podejmowania czynności procesowych w kontekście możliwości wpływania na decyzje procesowe podejmowane przez prokuratorów w sprawach bezpośrednio dotyczących członków Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-7.32" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W związku z faktem, że przedstawione wątpliwości dotyczą byłych członków Rady Ministrów oraz wysokich funkcjonariuszy władzy wykonawczej, zgodnie z art. 111 konstytucji to właśnie komisja śledcza jest właściwą instytucją do realizacji kontrolnej roli Sejmu poprzez zbadanie sprawy określonej w art. 1 naszej uchwały. Powołanie komisji śledczej jest uzasadnione także i tym, że wszystkie kluby parlamentarne, zarówno minionej, jak i obecnej kadencji, jednoznacznie opowiadały się za wyjaśnieniem sprawy nielegalnego wywierania wpływów przez członków Rady Ministrów, komendanta głównego Policji, szefów CBA, ABW na funkcjonariuszy Policji, CBA, ABW, prokuratorów w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem członków Rady Ministrów, posłów na Sejm RP i dziennikarzy lub sprawach przeciwko nim przez sejmową komisję śledczą.</u>
<u xml:id="u-7.33" who="#SebastianKarpiniuk">Szczególny apel kieruję do posłów Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ pojawiły się już pierwsze niepokojące symptomy rejterady z państwa strony, ucieczki od zasad publicznego i jawnego wyjaśnienia mnożących się wątpliwości w sprawie przedstawionej uchwały. Mam nadzieję, że zgodnie z zapowiedziami sprzed kampanii wyborczej zechcecie państwo pomóc w wyjaśnieniu tych spraw i zgodnie z tym będziecie głosować za podjęciem tej uchwały. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
<u xml:id="u-7.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JerzySzmajdziński">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JerzySzmajdziński">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JerzySzmajdziński">W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej głos zabierze pan poseł Andrzej Czuma.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#JerzySzmajdziński">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejCzuma">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JerzySzmajdziński">Przepraszam bardzo.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JerzySzmajdziński">Panów przy drzwiach bardzo bym prosił o ograniczenie dyskusji, która ma inny charakter.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejCzuma">Mam zaszczyt wypowiadać się w imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej i oświadczam, że klub nasz popiera wniosek o powołanie Komisji Śledczej i zgadza się z zasadniczymi wątkami przedstawianymi przez kolegę Sebastiana Karpiniuka.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejCzuma">Uważam, że zarzuty nielegalnego wywierania wpływu na funkcjonariuszy służb państwowych w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień stawiane są tak powszechnie i stanowczo, że powołanie tej Komisji Śledczej jest uzasadnione. Potwierdzali to w licznych wypowiedziach przedstawiciele rządzącej przez ostatnie dwa lata koalicji Jarosława Kaczyńskiego, jak również, w licznych wypowiedziach, przedstawiciele tej partii.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejCzuma">Taka komisja może spełnić dwie bardzo pożyteczne funkcje, ważne dla budowania ustroju Rzeczypospolitej. Po pierwsze, może określić lub choćby skupić uwagę publiczną na problemie wpływu władzy wykonawczej na służby mieszczące się w jej ramach w tym celu, aby używać ich przeciwko konkurencji politycznej. Świadomie nie chcę rozwijać tego tematu. Powiem tylko, że jest to zagadnienie, które może być w pracach komisji wyraźnie zarysowane, z pożytkiem dla ustroju naszego państwa. To pierwsza sprawa. Swoją wypowiedzią absolutnie nie przesądzam, czy coś takiego miało miejsce. Stanowczo chcę powiedzieć, że odwołuję się tylko do opinii powszechnych w wypowiedziach mediów i polityków. Powtarzam, nie wiem, czy coś takiego miało miejsce.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#AndrzejCzuma">Drugi problem jest być może mniejszy, ale bardziej praktyczny dla służb ścigania. Mianowicie komisja ta może zakreślić zakres działania instytucji potrzebnej, moim zdaniem, do ścigania przestępców, w szczególności przestępczości zorganizowanej. Chodzi o prowokację policyjną. Na ile prowokacja przeradza się w samowolę policyjną? Podkreślam, uważam tę instytucję za bardzo ważną i twierdzę, że możemy, poprzez powołanie tej komisji, zarysować granice działania tego instrumentu służącego ściganiu przestępczości. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JerzySzmajdziński">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości głos zabierze pan poseł Wojciech Szarama.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JerzySzmajdziński">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WojciechSzarama">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość przedstawiam stanowisko dotyczące powołania kolejnej komisji śledczej. W swoim wystąpieniu przygotowałem przede wszystkim argumenty prawnicze - tak zamierzałem zacząć i tak zamierzałem skończyć. Ale wystąpienie przedstawiciela wnioskodawców pana posła Karpiniuka zmusza mnie do podzielenia się z państwem kilkoma refleksjami.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WojciechSzarama">W swoim wystąpieniu pan Andrzej Czuma powiedział o powszechnych odczuciach, o szeroko opisywanych przypadkach, ale też wyraźnie podkreślił, że on nie jest jeszcze pewien, czy te naruszenia prawa, o których mowa jest w tym projekcie uchwały, miały miejsce. Pan poseł Karpiniuk już zajął stanowisko w tej sprawie. On już jest pewien, że coś takiego było. Te żenujące przykłady o tym stoliku...</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#komentarz">(Poseł Elżbieta Łukacijewska: To wasze przykłady.)</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WojciechSzarama">...doprowadzenie do takiej sytuacji...</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#komentarz">(Poseł Sebastian Karpiniuk: Cytat z wieszcza.)</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WojciechSzarama">...panie pośle, że pan właściwie porównuje osoby, które walczą z korupcją, do przestępców, jest grubo nie w porządku. Zamierza pan być w tej komisji i podobno ma pan być przewodniczącym tej komisji. Jak do tego ma się pana obiektywizm w przyszłej pracy?</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#WojciechSzarama">Prawo i Sprawiedliwość nie będzie torpedowało powołania tej komisji, dlatego że nie mamy żadnych powodów, aby tej komisji się obawiać. Natomiast, tak samo jak w przypadku komisji do sprawy Barbary Blidy, już na samym wstępie mamy powody, żeby obawiać się o obiektywizm i rzetelność pracy członków tej komisji.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#WojciechSzarama"> I to pana wystąpienie było najlepszym tego dowodem. Mówię to z ogromnym żalem, dlatego że znam pana z poprzedniej kadencji, kiedy wspólnie pracowaliśmy nad sprawą Instytutu Pamięci Narodowej, nad sprawami, które nas wszystkich bardzo interesują i bardzo bulwersują. Nastąpiła zmiana fatalna.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#WojciechSzarama">Szanowne Koleżanki i Koledzy z Platformy Obywatelskiej! Chciałbym powiedzieć, że ogromnie ubolewam, że w wolnej Polsce z korupcją w równym stopniu nie może walczyć pan Mariusz Kamiński i pani Julia Pitera, ludzie, którzy doprowadzili do tego, że mamy tę wolną Polskę, w której jest bardzo wiele złego...</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Bo on walczył z nami głównie.)</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#WojciechSzarama">...i z tymi złymi efektami trzeba walczyć.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#WojciechSzarama">Z korupcją trzeba walczyć. Prawo i Sprawiedliwość to zrobiło i robi to skutecznie.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#komentarz">(Poseł Tomasz Tomczykiewicz: Ale w sposób legalny.)</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#WojciechSzarama">Robi to w sposób legalny i są...</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#komentarz">(Poseł Tomasz Kulesza: Bolszewicki.)</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#komentarz">(Poseł Tomasz Tomczykiewicz: Ale w sposób legalny.)</u>
<u xml:id="u-13.17" who="#komentarz">(Poseł Zbigniew Chlebowski: Okaże się.)</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie i panowie posłowie, prosiłbym bardzo o nieprowadzenie polemiki. Ta wypowiedź jest wypowiedzią w imieniu klubu i jest wypowiedzią wolną. Proszę o wzięcie tego pod uwagę i niepolemizowanie z ław poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WojciechSzarama">Nie przesądzajcie państwo, czy to było w sposób legalny, czy nielegalny, bo po to chcecie powołać tę komisję. Jeśli już wiecie, to nie powołujcie komisji, przedstawcie projekt uchwały Sejmu potępiającej poprzednie władze i zamknijmy sprawę. Oszczędzimy podatnikom kupę pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Jakiś pomysł to jest.)</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WojciechSzarama">Panie pośle, niech pan zajmie się skuteczną pracą, niech pan wejdzie do tej komisji, niech pan przestanie recenzować innych i niech pan przestanie obrażać ludzi.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#WojciechSzarama"> Bo mówiąc o bolszewickich metodach, obraża pan ludzi, którzy walczyli o wolną Polskę, obraża pan swoje koleżanki i swoich kolegów. Niech pan zachowa resztki zdrowego rozsądku, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Ale kogo obrażam? Kogo?)</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#komentarz">(Poseł Tomasz Tomczykiewicz: Ale to nie poseł powiedział.)</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Akurat nie mówiłem tego.)</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#WojciechSzarama">Mówił pan, mówił.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie mówił.)</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#komentarz">(Poseł Andrzej Mikołaj Dera: Nie przeszkadzajcie.)</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#komentarz">(Poseł Tomasz Kulesza: Prawda w oczy kole.)</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#komentarz">(Poseł Elżbieta Łukacijewska: Patrz - Zbigniew Ziobro.)</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#WojciechSzarama">Szanowni Państwo! Projekt dotyczący powołania nowej komisji zawiera szereg błędów, zawiera szereg rozwiązań, które są niezgodne z konstytucją. Istotą i celem powstania komisji śledczej winno być wyjaśnienie nieprawidłowości wówczas, gdy czynniki polityczne, władza wykonawcza, w tym przypadku Ministerstwo Sprawiedliwości, ABW, kancelaria premiera, zawodzą. Natomiast przedmiotowa komisja powołana ma być przez władzę, która ma wszystkie potrzebne instrumenty do wyjaśnienia sprawy, to jest policję, prokuraturę, organy ścigania. Wynika z tego, że faktycznym i głównym celem powołania tej komisji jest i będzie atak polityczny na opozycję...</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-15.15" who="#WojciechSzarama">...między innymi poprzez robienie szumu medialnego, a w perspektywie oczernienie osób niewinnych, dla zapewnienia korzystnego wyniku wyborczego w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-15.16" who="#WojciechSzarama">Proszę Państwa! Czy prokurator Ćwiąkalski przekazał premierowi choć jedną informację od podległych sobie urzędników, że były wywierane naciski na nich w tej sprawie? Oprócz informacji medialnych jedynym faktem, na który państwo możecie się powoływać, są wyjaśnienia - ale nie w sensie procesowym, raczej są to opowiadania - składane przez ministra Kaczmarka z tej trybuny. Pytam: Czy macie państwo choć jeden przykład na to od prokuratora, od sędziego, od funkcjonariusza służb specjalnych, który stwierdził, że były wywierane na niego naciski, aby zachowywał się...</u>
<u xml:id="u-15.17" who="#komentarz">(Poseł Zbigniew Chlebowski: Prokuratorzy z Rzeszowa.)</u>
<u xml:id="u-15.18" who="#WojciechSzarama">...w trakcie postępowania przygotowawczego tak a nie inaczej.</u>
<u xml:id="u-15.19" who="#WojciechSzarama">Panie pośle Chlebowski, kiedy skończę, będzie pan mógł wyjść na mównicę i te przypadki przytoczyć.</u>
<u xml:id="u-15.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-15.21" who="#komentarz">(Poseł Elżbieta Łukacijewska: Ale pyta pan, to odpowiadamy.)</u>
<u xml:id="u-15.22" who="#komentarz">(Poseł Zbigniew Chlebowski: Pytał pan, odpowiedziałem panu.)</u>
<u xml:id="u-15.23" who="#WojciechSzarama">Zakres przedmiotowy działania komisji śledczej...</u>
<u xml:id="u-15.24" who="#WojciechSzarama">Przepraszam bardzo, panie marszałku, proszę o umożliwienie mi przedłużenia wystąpienia, bo jego część poświęciłem na polemikę z salą.</u>
<u xml:id="u-15.25" who="#komentarz">(Poseł Grzegorz Dolniak: Właśnie! Zamiast skupić się na projekcie.)</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie pośle, przepraszam bardzo, sekundę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WojciechSzarama">Ale było to spowodowane...</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie pośle, pan zaczął od tego, że pan zmienia swoje wystąpienie. W zasadzie 5 minut to 5 minut. Proszę zmierzać z wolna, w ciągu minuty, do końca swojego wystąpienia i nie zwracać się bezpośrednio do sali, bo ona będzie reagowała.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">(Poseł Jolanta Szczypińska: To niech pan uspokoi salę. Od czego pan tu jest?)</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#JerzySzmajdziński">Przecież pan nie jest w Sejmie od godziny, tylko od wielu kadencji. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WojciechSzarama">Zakres przedmiotowy działania komisji śledczej został określony w projekcie uchwały w sposób zbyt szeroki. Jako cele komisji wskazano wyjaśnienie i zbadanie całokształtu pracy wielu organów. Projekt nie dotyczy jednej konkretnej sprawy, lecz wielu osób i wątków, a tym samym jest sprzeczny z wykładnią Trybunału Konstytucyjnego (wyrok z dnia 22 września 2006 r.) Trybunał Konstytucyjny w sposób niebudzący wątpliwości zakreślił ramy działania komisji śledczych, dokonując wiążącej wykładni w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#WojciechSzarama">Należy zaznaczyć, że Prawo i Sprawiedliwość w chwili, gdy sprawowało władzę, spotkało się z odmienną od swojego poglądu oceną ze strony Trybunału Konstytucyjnego. Respektowanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego nie może być uzależnione od sytuacji politycznej. Jeżeli Platforma Obywatelska poprzednio powoływała się na argumentację zawartą w wykładni trybunału, obecnie tym bardziej winna ją uszanować. Zgodnie z wykładnią trybunału Sejm nie może, opierając się jedynie na bliżej nieskonkretyzowanych podstawach, uruchamiać tak szczególnego trybu kontrolno-śledczego. Zdaniem trybunału niezbędna jest identyfikacja i indywidualizacja problemu prawnego, który zrodził potrzebę przeprowadzenia tzw. śledztwa sejmowego. Ustalenia trybunału wykluczają dopuszczalność powołania komisji śledczej o charakterze uniwersalnym, której zadaniem byłoby wyjaśnianie okoliczności różnych, niewiążących się ze sobą zdarzeń prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie pośle, proszę zmierzać do konkluzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WojciechSzarama">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Te argumenty prawne są wprost zaczerpnięte z uchwały Trybunału Konstytucyjnego i myślę, że Wysoka Izba powinna szczegółowo rozważyć treść tej uchwały.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#WojciechSzarama">I jeszcze jeden wątek. Istotą działania sejmowej komisji śledczej jest jej jawność. Jak państwo sobie wyobrażacie jawność działania tej komisji? Prawo i Sprawiedliwość będzie za powołaniem tej komisji, tak jak w przypadku komisji Barbary Blidy, chociaż mamy wątpliwości co do celowości tego, ale my chcemy, żeby obrady tych komisji były jawne, żeby nie w kuluarach...</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#WojciechSzarama">...ale na forum publicznym o tym mówiono. Oczekuję od państwa odpowiedzi na pytanie: W jaki sposób chcecie ujawnić zeznania funkcjonariuszy służb specjalnych, które będą stanowić 80% materiału w tej sprawie? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję uprzejmie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JerzySzmajdziński">O zabranie głosu proszę przedstawiciela Lewicy i Demokratów pana prof. Mariana Filara.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarianFilar">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Nie zacznę od figur retorycznych, choć to się utrwala w zwyczaju naszego parlamentu. Nie będę mówił o żadnych stolikach ani o żadnych panach, którzy tam siedzą, czy też siedzieli, ani o rodzaju trunków, które pili, zwłaszcza o rodzaju gier towarzyskich, które tam uprawiają. Jeśli państwo pozwolicie, chciałbym tylko jedną maleńką figurę retoryczną państwu przytoczyć. Dawno temu mówiono, że żona Cezara jest poza wszelkim podejrzeniem, i klub parlamentarny LiD byłby bardzo zadowolony, gdyby to porzekadło było nadal aktualne. Ale jeśli nawet żona Cezara jest ponad wszelkim podejrzeniem, to nie ma żadnych powodów - nawet Rzymianie tego nie mówili - żeby poza wszelkim podejrzeniem była teściowa Cezara, szwagier Cezara i pozostali członkowie rodziny panującego.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#MarianFilar"> Proszę mi wierzyć, nie jest to żaden przejaw hipokryzji, klub parlamentarny LiD-u byłby bardzo zadowolony - mówię to z pełnym przekonaniem - a zwłaszcza ja byłbym w pełni zadowolony, gdyby okazało się, że nie tylko sam Cezar, o którym tu, broń Boże, nie mówmy, ale także jego żona i cała bliższa i dalsza rodzina okazali się niewinni. Bo to wtedy byłby dowód na to, że jakość życia politycznego w Polsce jest wysoka, jest wyższa, niż to się powszechnie, niestety, uważa. A to by nas tylko wszystko mocno krzepiło. Ale, jak państwo wiecie, tak niestety nie jest.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#MarianFilar">Bardzo jestem zbudowany wystąpieniem mojego przedmówcy, z którym mam zaszczyt pracować w stosownej komisji i którego działalność bardzo wysoko sobie cenię. Skoro więc państwo deklarujecie, że nie macie nic przeciwko temu, żeby zbadać te okoliczności, to je po prostu wspólnie, w najlepszej wierze, zbadajmy. Ja chcę oświadczyć z całą stanowczością w imieniu mojego klubu, że klub Lewica i Demokraci nie ma najmniejszej intencji, jakiejś preasumpcji, zakładania z góry czyjejś winy, że ktoś jest winny, bo tak napisali w gazetach, a ktoś jest niewinny, bo w innych gazetach napisali inaczej. Nie, to trzeba po prostu zbadać.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#MarianFilar">I tak już na zakończenie, żeby nie powtarzać argumentów, które tutaj padają w tej warstwie czysto prawnej. Nie będziemy tutaj naszego dzisiejszego posiedzenia przemieniać w jakieś kolokwium akademickie na temat prawnych ocen różnych zagadnień. Powiem może tylko tyle w tej kwestii: jakkolwiekbyśmy spojrzeli na szereg spraw, które pan poseł sprawozdawca przedstawiał, jedno jest pewne i nikt, żaden prawnik ani też żaden człowiek, który ma jakieś pojęcie, nie powie inaczej - żadna policja świata - tajna, jawna, półtajna, półjawna itd. - nie jest od tego, żeby przestępstwa tworzyć, tylko żeby przestępstwa zwalczać.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#MarianFilar"> I żadna policja świata - tajna, jawna, półjawna, półtajna, mundurowa, niemundurowa - nie jest po to, żeby wodzić bliźniego swego na pokuszenie. </u>
<u xml:id="u-23.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#MarianFilar"> Jak wszyscy wiemy, od wodzenia bliźnich na pokuszenie nie brak służb specjalnych, no może nie ziemskich, ale służby specjalne od wielu lat tutaj działają i trzeba z przykrością powiedzieć, że z nie najgorszym niestety skutkiem. W sprawie, o której tutaj mówimy, niektóre służby specjalne, zdaje się, pomyliły swoją rolę z tymi właśnie innymi. Dobrze by było, gdyby tak nie było - podkreślam - i my, LiD, bylibyśmy z tego bardzo zadowoleni. Ale czy tak jest, czy tak nie jest, to w atmosferze dobrej wiary, bez żadnych wstępnych założeń zbadajmy to.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#MarianFilar">Reasumując, klub Lewica i Demokraci poprze wniosek stawiany przez pana posła i będzie głosował za powołaniem tej komisji. Dziękuję państwu uprzejmie.</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JerzySzmajdziński">W imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego głos zabierze pan poseł Mieczysław Marcin Łuczak.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JerzySzmajdziński">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MieczysławMarcinŁuczak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Szanowni Państwo! Powołanie komisji śledczej to i obowiązek, i odpowiedzialność. Powołanie komisji śledczej ma na celu jedynie, a może przede wszystkim, co bardzo ważne - wyjaśnienie tego, co jest niejasne. Ale przy powołaniu komisji należy się zastanowić, czy nie należałoby dokonać doprecyzowania ustaw, przepisów w taki sposób, aby skutecznie uniemożliwić zjawisko nielegalnego wywierania wpływu na funkcjonariuszy Policji, prokuratury, CBA, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i osób pełniących funkcje w organach sprawiedliwości czy członków Rady Ministrów. Czy nie należałoby stworzyć bardziej przejrzystych przepisów, a nie od razu przystępować do analizowania i tworzenia komisji? Należy się zastanowić również nad tym, czy zakres działania tej komisji nie jest zbyt szeroki. Czy w zapisie aktualnych przepisów ta komisja nie będzie miała kompetencji takich, że mogłaby wzywać na przesłuchanie ludzi, którzy w ogóle nic wspólnego z tymi sprawami nie mają? Ale to jest przed nami. Sądzę, że po wystąpieniach moich przedmówców, od Grecji po dekalog, niewiele zostało do powiedzenia. Myślę, że w pracach tej komisji należy się kierować przede wszystkim rozsądkiem i dobrem Rzeczypospolitej. To powinny być nadrzędne racje w rozpatrywaniu przedmiotowej sprawy przez członków tej komisji.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MieczysławMarcinŁuczak">Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego poprze powołanie tej komisji. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo. Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JerzySzmajdziński">Proszę państwa, do zadania pytań zgłosili się posłowie: pan poseł Dera, pan poseł Suski, pani poseł Paluch, pan poseł Andzel.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#JerzySzmajdziński">Czy jeszcze ktoś z pań i panów posłów chce zapisać się do zadania pytań?</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#JerzySzmajdziński">Pan poseł Karski.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#JerzySzmajdziński">Innych zgłoszeń nie widzę.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#JerzySzmajdziński">Zamykam listę osób zgłoszonych do zadania pytań.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#JerzySzmajdziński">Ustalam czas na zadanie pytania - półtorej minuty.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#JerzySzmajdziński">Proszę bardzo, głos ma pan poseł Andrzej Mikołaj Dera.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejMikołajDera">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sejm powołuje komisję do zbadania określonej sprawy. Tak mówi art. 111 konstytucji. Powołaliśmy już w tej kadencji komisję do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy. Sprawa jest jasna. Jak jasna jest sprawa, którą mamy badać, powołując komisję, świadczy sam tytuł projektu, którego nie sposób powtórzyć. Czyli najprostsza odpowiedź tu jest taka, że nie ma określonej sprawy, tylko jest szukanie jakiejś sprawy, żeby była powołana komisja śledcza. Gratuluję pomysłu, ale państwo jako Platforma Obywatelska nie odrobiliście lekcji z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, o czym mówił nasz przedstawiciel z Prawa i Sprawiedliwości. Tym bardziej to jest smutne, że ci, którzy pierwszy raz odrabiają lekcje, mają prawo błądzić, ale ci, którzy repetują, powinni dokładnie przeczytać orzeczenie Trybunału i wyciągnąć z tego wnioski. Państwo tego nie zrobiliście. Jak słuchałem przedstawicieli Platformy, powiem szczerze, to byłem zdumiony wypowiedzią wnioskodawcy i podbudowany wypowiedzią przedstawiciela klubu, który mówił o wątpliwościach, o tym, że ta komisja coś ma zbadać i ustalić. Bo zgodnie z tym, co powiedział przedstawiciel wnioskodawców, to ta komisja nie ma już nic do ustalania, gdyż według Platformy wszystko jest jasne. I stąd moje pytanie. Skoro jest wszystko jasne, to chciałbym zapytać: czy państwo zgłosiliście sprawę do prokuratury, że zostało złamane prawo, że zostały naruszone przepisy, że ktoś nielegalnie wywierał wpływ? Bo państwo już wydaliście wyrok...</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejMikołajDera">...i powiem szczerze...</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#AndrzejMikołajDera">Jeszcze w odniesieniu do wypowiedzi pana profesora, którego też bardzo cenię, i już kończę, panie marszałku.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#AndrzejMikołajDera">Jeżeli dzisiaj słyszę, że funkcjonariusze służb uwiedli biedną posłankę Platformy, to powiem szczerze, że to uwiedzenie jest dla mnie szokujące, ponieważ pani posłanka, mówiąc o tym uwiedzeniu miłosnym, mówiła o korupcji. Matko jedyna, na czym polega to uwiedzenie, że ludzie pod wpływem miłości mówią o korupcji w Platformie Obywatelskiej. Jestem tym naprawdę, panie profesorze, wstrząśnięty, że skutkiem miłości jest mowa o korupcji i o prywatyzacji szpitali. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Brawo!)</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JerzySzmajdziński">Proszę państwa, nie przerywałem panu posłowi, ale uprzejmie przypominam, że to jest czas na zadawanie pytań.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#komentarz">(Poseł Andrzej Mikołaj Dera: Przecież zadałem pytanie.)</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#JerzySzmajdziński">Proszę pana, panie pośle, znamy się nie od dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#JerzySzmajdziński">Prośba do następnych mówców, żeby to były pytania, oczywiście z uzasadnieniem.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#JerzySzmajdziński">Proszę uprzejmie, pan poseł Marek Suski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarekSuski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Co prawda, jak sobie przypominam, w jakim tonie zadawał tu pytanie jeden z posłów Platformy Obywatelskiej, to w ogóle nie było to pytanie, tylko to były oskarżenia i inwektywy, ale wtedy jakby nie było pouczenia, bo to był poseł z jedynie słusznej teraz rządzącej partii. Ale zacznę w takim razie od pytania.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Poseł Grzegorz Dolniak: Po co ten komentarz, panie pośle?)</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#MarekSuski">Jeżeli się panu nie podoba, może pan się zapisać do sprostowania.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#komentarz">(Poseł Grzegorz Dolniak: Ale po co ten komentarz?)</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#MarekSuski">Ale niech pan mi nie przeszkadza. Czas płynie. Może to dlatego, że pan się boi. Prawda może w oczy kole.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie pośle, niech pan kontynuuje.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#komentarz">(Poseł Jolanta Szczypińska: Ale mnie się podoba ten komentarz.)</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MarekSuski">Mam pytanie takie: Dlaczego od razu nie nadacie tej uchwale właściwego tytułu, że jest to komisja śledcza w sprawie szukania haków na Prawo i Sprawiedliwość? Bo, jak widać, dowodów żadnych nie macie, a w tej chwili próbujecie coś znaleźć i nam przypisać. Nie chcecie badać afer przy prywatyzacji. Dlaczego nie chcieliście walki z korupcją, dlaczego nie chcieliście bronić obywateli przed przestępcami? A jeśli odpowiemy sobie na te pytania, to też będzie odpowiedź na to, dlaczego nie chcieliście koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. Bo wy wywodzicie się z tego kongresu liberałów, gdzie był Lewandowski, pan Tusk, który miał hasło „pierwszy milion trzeba ukraść”. To właśnie dlatego teraz chcecie walczyć z CBA, z Najwyższą Izbą Kontroli i z Prawem i Sprawiedliwością. Wszystko ma być tajne jak sąd kapturowy, a tak naprawdę wina już została stwierdzona w samym uzasadnieniu tej uchwały. To pewien symbol, symbol tego, jaka jest Platforma Obywatelska i jakie państwo nam chce zafundować. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JerzySzmajdziński">Głos ma pani poseł Anna Paluch, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#JerzySzmajdziński">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AnnaPaluch">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#AnnaPaluch">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja, podobnie jak wnioskodawcy, również zacznę od preambuły. Otóż mój ulubiony zespół Skaldowie przed chyba 30 laty śpiewał piosenkę zaczynającą się od słów: „Czy ktoś widział, jak biegnie króliczek ulicą, czy ktoś widział to”? I dalej tekst tej piosenki mówi: „Nie o to chodzi, by złapać króliczka, ale by gonić go, ale by gonić go, ale by gonić go”. Chyba wszyscy, przynajmniej nieco starsi wiekiem, tę piosenkę znają, to zresztą klasyka polskiej piosenki. Niech to starczy za preambułę, żeby teraz można było postawić pytania. Przechodzę zatem do meritum.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#AnnaPaluch">Na jakiej podstawie, powołując się tutaj na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie znanej komisji z poprzedniej kadencji, skoro trybunał powiedział jasno, że jest konieczna indywidualizacja spraw, indywidualizacja przypadków, indywidualizacja i identyfikacja szczegółowa problemów i że nie możemy mówić o czymś takim, jak różne, niewiążące się ze sobą zdarzenia prawne układające się w jakiś ciąg - skoro takie racje trybunał przedłożył i skoro Sejm ubiegłej kadencji te sprawy wziął na serio i podporządkował się temu, to jak państwo zamierzacie w sposób zdecydowany, pewny, budzący zaufanie nie tylko w tej Izbie, ale i w opinii społecznej, zapewnić skuteczną pracę tej komisji?</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#AnnaPaluch"> Jak możemy mówić o jawności działania tej komisji, jak zagwarantować ostatecznie, żeby to rzeczywiście była komisja pracująca zgodnie z regułami...</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#AnnaPaluch">Już kończę, panie marszałku.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#AnnaPaluch">...dążąca do prawdy, a nie do sensacji?</u>
<u xml:id="u-33.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JerzySzmajdziński">Pytania zada pan poseł Waldemar Andzel, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#JerzySzmajdziński">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WaldemarAndzel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Czy ten długi, barokowy tytuł: „o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, komendanta głównego Policji, szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków” już sam nie wydaje wyroku? To celowy zabieg ze strony Platformy Obywatelskiej. Tak naprawdę w tym uzasadnieniu już wyrok został wydany, wyrok na rząd Prawa i Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#WaldemarAndzel">Mam jeszcze pytanie: Czy chodzi tutaj o prowokację, którą zarzuca Platforma Obywatelska, czy o fakty korupcji, które były w ministerstwie rolnictwa, i fakty korupcji, w którą jest zamieszana była posłanka Platformy Obywatelskiej pani Beata Sawicka, i ciągłe powoływanie się na „Gazetę Wyborczą”, tak jakby ona miała rację i tak samo wydała już wyrok w tej sprawie? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JerzySzmajdziński">Pytanie zada pan poseł Karol Karski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#JerzySzmajdziński">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KarolKarski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam dwa pytania. Po pierwsze, chciałem zapytać się posła sprawozdawcy, która prokuratura postawiła zarzuty nielegalnego wywierania wpływu przez którąkolwiek z osób wymienionych w projekcie uchwały.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#komentarz">(Poseł Mirosława Masłowska: W „Gazecie Wyborczej”.)</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#KarolKarski">Nie pytam o to, co pisze „Trybuna”, „Gazeta Wyborcza”, „NIE” czy jakiekolwiek inne pismo, tylko pytam, która prokuratura postawiła zarzut. Jeśli żadna, to znaczy, że Sejm będzie te zarzuty stawiał w tym przedziwnym trybie.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#komentarz">(Poseł Anna Paluch: Już postawił.)</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#KarolKarski">Drugie pytanie. W treści uchwał mamy wymienione pewne cztery domniemane, insynuowane stany faktyczne i są one skonkludowane stwierdzeniem: które to zdarzenia wedle relacji środków masowego przekazu oraz ustaleń Komisji do Spraw Służb Specjalnych ujawnionych podczas tajnego posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej miały mieć miejsce w okresie... itd., itd.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#KarolKarski">W związku z tym, panie marszałku, z przykrością stwierdzam, że możemy mieć do czynienia z popełnieniem przestępstwa przez osoby podpisane pod tym wnioskiem, ponieważ, jeśli mówimy o tajnym posiedzeniu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej - padały tam różnego rodzaju stwierdzenia - to niezależnie od tego, czy były one prawdziwe, czy nie, jednak były objęte tajemnicą.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#KarolKarski">Już konkluduję, panie marszałku. Prace Komisji do Spraw Służb Specjalnych były objęte tajemnicą państwową.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#KarolKarski">W związku z tym, panie marszałku, chciałbym się w sposób oficjalny zwrócić do pana marszałka, aby jako osoba przewodnicząca w tej chwili obradom Izby na podstawie art. 304 § 2 Kodeksu postępowania karnego zawiadomił pan prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby podpisane pod wnioskiem i próbie podżegania Sejmu do naruszenia tajemnicy państwowej poprzez przyjęcie tej uchwały.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie pośle, pan sam może to uczynić, bo też jest pan osobą publiczną i proszę skorzystać ze swoich praw w tym zakresie, a nie mówić innym organom, co mają zrobić.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JerzySzmajdziński">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#JerzySzmajdziński">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Sebastiana Karpiniuka.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#SebastianKarpiniuk">Panie Marszałku! Chciałem odpowiedzieć na pytania zadane przez posłów, głównie z Prawa i Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#komentarz">(Poseł Waldemar Andzel: Mowa końcowa.)</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#komentarz">(Poseł Teresa Piotrowska: Głośniej.)</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#SebastianKarpiniuk">Wiem, że państwo się śmieją, ponieważ to jedyne, co pozostaje państwu w tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#komentarz">(Poseł Anna Paluch: Wy byście chcieli, żebyśmy płakali.)</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#SebastianKarpiniuk">Nie, nie. Państwo podczas swojego rządzenia doprowadzaliście do różnych sytuacji, m.in. do takich, z powodu których powstała wcześniejsza komisja śledcza. Pamiętacie państwo doskonale tę sytuację, m.in. o takich sprawach chcemy rozmawiać w Wysokiej Izbie. Takie sytuacje doprowadziły do tego, że na podstawie art. 95 ust. 2 Konstytucji RP jesteśmy zmuszeni je badać.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#komentarz">(Głos z sali: No, zmuszeni jesteście.)</u>
<u xml:id="u-39.8" who="#SebastianKarpiniuk">Odpowiadam na państwa pytania. Pan poseł Andrzej Dera pyta, dlaczego przesądzaliśmy o wyniku. Panie pośle Dera, wręcz odwrotnie. Mamy w sobie ogromną pokorę i niczego nie przesądzamy.</u>
<u xml:id="u-39.9" who="#komentarz">(Poseł Anna Paluch: Nie widać tego.)</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JerzySzmajdziński">Pani poseł, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#SebastianKarpiniuk">Ta uchwała, panie pośle Dera, absolutnie niczego nie przesądza, wręcz odwrotnie. Znam doskonale pana posła Derę. Chcielibyśmy doprowadzić do sytuacji, w której to państwo mieliby możliwość, żeby doprowadzić do sytuacji takiej, w której nikt nie będzie miał wątpliwości co do zdarzeń, które były obszernie opisywane przez środki masowego przekazu.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(Poseł Mirosława Masłowska: W „Gazecie Wyborczej”.)</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#SebastianKarpiniuk">Nie tylko w gazetach, szanowna pani, ponieważ była pani również świadkiem naszego posiedzenia zamkniętego.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#SebastianKarpiniuk">Pan Andrzej Dera mówił o określonej sprawie, która zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego powinna mieć miejsce. Panie pośle, przed podjęciem tej uchwały, przed przedstawieniem jej Wysokiej Izbie bardzo precyzyjnie wczytałem się w wyrok Trybunału Konstytucyjnego i bardzo precyzyjnie określiliśmy sprawę. Mianowicie sprawa została określona w art. 1. Dotyczy ona ściśle określonych organów władzy wykonawczej.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#komentarz">(Poseł Andrzej Mikołaj Dera: Organ to nie prawo.)</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#SebastianKarpiniuk">Tak więc, to po pierwsze. Po drugie, sprawa dotyczy ściśle określonych nacisków czy też wywierania wpływu.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#komentarz">(Poseł Andrzej Mikołaj Dera: Których?)</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#SebastianKarpiniuk">Po trzecie, sprawa dotyczy osób, wobec których wywierano te naciski. Po czwarte, sprawa dotyczy czasu, w którym te naciski były wywierane w celu osiągnięcia ściśle określonych korzyści osobistych lub politycznych. To jest ściśle określone w art. 1.</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#komentarz">(Poseł Andrzej Mikołaj Dera: To są cztery pudła.)</u>
<u xml:id="u-41.9" who="#SebastianKarpiniuk">Panie pośle... Następnie pan Marek Suski zapytał, dlaczego nie została zawarta koalicja. Pewnie dlatego, że to, iż chcieliście mieć stuprocentowy wpływ na wszystkie resorty siłowe, mogło doprowadzić do takich sytuacji, w wyniku których zachodzi dzisiaj konieczność powołania komisji śledczej; właśnie ze względu na to, że próbowaliście państwo zawłaszczyć wszystkie resorty siłowe, dzisiaj mamy wątpliwości, czy nie zdarzały się sytuacje, w których dochodziło do pozaformalnych wpływów, pozaformalnych wpływów osób, które nie powinny podejmować takich czynności.</u>
<u xml:id="u-41.10" who="#SebastianKarpiniuk">Nie chcemy, szanowni państwo, doprowadzać do rozpalania stosów ani też nie zamierzamy realizować inkwizycji. Po prostu chcemy tylko wyjaśnić bardzo precyzyjnie sprawę określoną w art. 1. Mamy nadzieję, szanowni państwo, że rozumiecie, iż ta sprawa jest precyzyjnie określona w art. 1.</u>
<u xml:id="u-41.11" who="#SebastianKarpiniuk">Prawdą jest to, że przygotowana przez nas uchwała jest inna niż dotychczasowy wzorzec uchwał podejmowanych przez Wysoką Izbę. Nie oznacza to jednak, że ta uchwała jest błędna. Zawsze od jakiegoś wzorca uchwały się rozpoczyna. Wyrażam nadzieję, że właśnie ta uchwała stanie się swego rodzaju wzorcem uchwał o powoływaniu komisji śledczych, które będą w przyszłości podejmowane. Podejmując...</u>
<u xml:id="u-41.12" who="#komentarz">(Poseł Waldemar Andzel: Tak wygląda rządzenie Donalda Tuska.)</u>
<u xml:id="u-41.13" who="#SebastianKarpiniuk">Przedstawiając państwu propozycję tej uchwały, kierowaliśmy się ściśle wytycznymi określonymi w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z września 2006 r. Właśnie tam zostały określone te fundamentalne elementy, które powinny być w uchwale o powołaniu komisji śledczej, a więc zakres przedmiotowy, a więc cele, a więc ściśle określona sprawa. To jest precyzyjnie przedstawione w przygotowanej przez nas uchwale sejmowej, szanowni państwo.</u>
<u xml:id="u-41.14" who="#SebastianKarpiniuk">Pani Anna Paluch w zasadzie o nic nie zapytała, w zasadzie nawiązała do pytań pana posła Andrzeja Dery, więc mam nadzieję, że wyjaśniłem pani pytanie. Aczkolwiek kłaniam się państwu i dziękuję serdecznie za to, że zechciała pani uczestniczyć w dzisiejszej debacie, bo to świadczy o pani zaangażowaniu w tę sprawę. Mam też nadzieję, że będzie pani głosowała za powołaniem komisji.</u>
<u xml:id="u-41.15" who="#komentarz">(Głos z sali: Obrona...)</u>
<u xml:id="u-41.16" who="#SebastianKarpiniuk">Pan poseł Waldemar Andzel mówił również o wydawaniu wyroku. Ten wątek jednak już wyjaśniłem. Pan poseł Waldemar Andzel mówił też o prowokacji.</u>
<u xml:id="u-41.17" who="#komentarz">(Poseł Mirosława Masłowska: O korupcji, o podejrzeniu korupcji.)</u>
<u xml:id="u-41.18" who="#SebastianKarpiniuk">Pani poseł, jeśli zechciałaby pani... byłbym bardzo zobowiązany za to, gdybyśmy sobie nawzajem nie przeszkadzali.</u>
<u xml:id="u-41.19" who="#SebastianKarpiniuk">Tak więc, szanowni państwo, wiele autorytetów świata prawniczego wypowiedziało się, że służby w czasie IV Rzeczypospolitej...</u>
<u xml:id="u-41.20" who="#komentarz">(Poseł Jadwiga Wiśniewska: Nazwiska tych autorytetów.)</u>
<u xml:id="u-41.21" who="#SebastianKarpiniuk">Podawałem podczas... Nie, nie, podawałem podczas swojego wystąpienia. Mówiłem...</u>
<u xml:id="u-41.22" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JerzySzmajdziński">Przepraszam bardzo, czy mogę panie prosić o zachowanie spokoju.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#SebastianKarpiniuk">Mówiłem na przykład o panu prof. Waltosiu. Nie wiem, czy państwo należycie słuchali. Państwo doprowadzaliście do takiej sytuacji - jak słusznie powiedział pan prof. Filar - w której dochodziło do wodzenia na pokuszenie. Wodzenie na pokuszenie jest przekroczeniem granic prowokacji. Może to będzie za mocny przykład, ale żebyście państwo zrozumieli, gdzie jest granica przekraczania granic prowokacji, powiem tak. Kiedyś Roosevelt powiedział w Izbie Gmin...</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Poseł Anna Paluch: W Wielkiej Brytanii czy w USA?)</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#SebastianKarpiniuk">...że w przypadku, gdyby Hitler najechał na piekło, zdobyłby się na kilka ciepłych słów w stosunku do szatana.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#SebastianKarpiniuk">Szanowni Państwo! Pan poseł Karol Karski powiedział o tym, że żaden organ nie przedstawił zarzutów. Ja chciałbym państwu przypomnieć, że prokuratura rzeszowska zwróciła się do pana premiera z wątpliwościami dotyczącymi chęci utrudniania postępowania przez pana Mariusza Kamińskiego w przypadku śledztwa dotyczącego tak zwanej afery gruntowej.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#komentarz">(Poseł Jolanta Szczypińska: Każdy może mieć wątpliwości.)</u>
<u xml:id="u-43.5" who="#SebastianKarpiniuk">Dalej, szanowni państwo, słynna afera Rywina przecież nie wzięła się z przypadku, tylko ujawniły ją środki masowego przekazu. To przecież przyszły minister sprawiedliwości pan minister Ziobro brylował w Komisji Śledczej podczas tak zwanej afery Rywina.</u>
<u xml:id="u-43.6" who="#komentarz">(Poseł Anna Paluch: To nie są tożsame sytuacje.)</u>
<u xml:id="u-43.7" who="#SebastianKarpiniuk">I, szanowni państwo, na zakończenie: art. 95 ust. 2 konstytucji mówi, jakie są granice dopuszczalnej kontroli sejmowej. Kontrola sejmowa dotyczy organów władzy wykonawczej, w szczególności Rady Ministrów. My w przeciwieństwie do państwa propozycji z poprzedniej kadencji dotyczącej powołania bankowej Komisji Śledczej nie przekroczyliśmy tych granic. My nie zamierzamy badać organów niezależnych, takich jak na przykład Narodowy Bank Polski. My proponujemy badanie tylko i wyłącznie organów, które są w zakresie Wysokiej Izby. Bardzo precyzyjnie ograniczamy zakres badania określony w art. 95 ust. 2. Mam nadzieję, że wspólnie doprowadzimy do wyjaśniania tych wątpliwości. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-43.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JerzySzmajdziński">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JerzySzmajdziński">Na podstawie art. 136b ust. 2 regulaminu Sejmu kieruję poselski projekt uchwały o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, komendanta głównego Policji, szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków, zawarty w druku nr 84, do Komisji Ustawodawczej w celu rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#JerzySzmajdziński">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 5. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#JerzySzmajdziński">Informuję, że do wygłoszenia oświadczeń poselskich zgłosili się panie i panowie posłowie: Gabriela Masłowska, Jarosław Wałęsa, Andrzej Orzechowski i Tadeusz Tomaszewski.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#JerzySzmajdziński">Czy są inne zgłoszenia? Innych zgłoszeń nie ma.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#JerzySzmajdziński">Zamykam listę mówców.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#JerzySzmajdziński">Proszę o wygłoszenie oświadczenia panią poseł Gabrielę Masłowską, która chyba opuściła nasze spotkanie.</u>
<u xml:id="u-44.8" who="#JerzySzmajdziński">Pan poseł Jarosław Wałęsa, Platforma Obywatelska.</u>
<u xml:id="u-44.9" who="#JerzySzmajdziński">Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-44.10" who="#JerzySzmajdziński">Czas na wygłoszenie oświadczenia: 5 minut.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JarosławWałęsa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Niech mi będzie wolno sięgnąć pamięcią rok wstecz, bo koniec roku sprzyja refleksji. Dość łatwo w natłoku nowych zdarzeń zapominamy, co było i z czym udało nam się uporać. Wróćmy więc do kolejnego trudnego miesiąca pod rządami PiS i koalicjantów: grudzień 2006 r. Ledwo ucichła dość zgrabienie - trzeba przyznać - zapomniana afera z taśmami z hotelu poselskiego, Andrzej Lepper ponownie pod osłoną nocy mianowany został na wicepremiera, a tu już na polską opinię publiczną spadła seksafera. Przez kolejne tygodnie byliśmy karmieni doniesieniami w tej sprawie, w przerwach między informacjami o ciągłych walkach wewnątrzkoalicyjnych a okrytymi złą sławą, starannie zaplanowanymi konferencjami prasowymi ministra sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JarosławWałęsa">Słowem, grudzień 2006 r. był kolejnym miesiącem permanentnego kryzysu rządów PiS, Samoobrony i LPR. I tak, jak bardzo mieliśmy wtedy dość tej sytuacji, tak nie zdawaliśmy sobie sprawy, ile jeszcze żałosnych spektakli dostarczy nam tamta ekipa rządowa. W bardzo niedługim czasie czekały nas medialne akcje aresztowania lekarzy, a jak się miało okazać, trwały już w tym czasie szeroko zakrojone przygotowania afery gruntowej i innych działań niejawnych obliczonych na uderzenie w politycznych przeciwników. Narastała atmosfera zaszczucia, podsłuchiwania, prowokacji. Na arenie międzynarodowej pogłębiała się pasywność Polski, eskalacja napięć z sąsiadami, zwłaszcza z Rosją. W trudnym klimacie życia społecznego siadaliśmy rok temu do wigilijnego stołu. Jakoś trudniej było nam wtedy dzielić się opłatkiem, kiedy to wszędzie odczuwało się wyraźne pęknięcie społeczne, kreowane i podsycane przez władzę podziały w wielu środowiskach.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JarosławWałęsa">To krótkie przypomnienie tym dobitniej obrazuje zmianę jakościową w ostatnich tygodniach, po przejęciu odpowiedzialności za sprawy Polski przez koalicję PO-PSL. Śmiem twierdzić, że Polakom także o taką zmianę chodziło. O zmianę klimatu życia politycznego, o wyrażany publicznie przez rządzących stosunek do ludzi, kreślony zwykłym szacunkiem, a nie tylko obrażaniem i oskarżaniem.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#JarosławWałęsa">Od objęcia rządów przez obecną koalicję nie słyszymy o wpychaniu kogoś w kamasze, o publicznych wyrokach bez dowodów, o efektownych, ale mało efektywnych telewizyjnych akcjach służb specjalnych na użytek polityczny, o kompromitacjach rządzących na świecie.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#JarosławWałęsa">Pokłosie tamtych rządów jednak pozostało. Nie jest przecież dziś tak sielsko i anielsko, jak będzie - czego życzę każdemu bez wyjątku - już za kilka dni przy wigilijnym stole. Problemów zastanych nie brakuje, ale już kilkutygodniowa praktyka rządzenia pokazuje, że wiele z nich można rozwiązać na drodze zwykłego dialogu, otwarcia i zaufania do drugiej strony. W ten sposób można naprawić wiele spraw i zaniedbań.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#JarosławWałęsa">Zaczęliśmy od ważnych symbolicznych gestów wobec partnerów zagranicznych, wobec sąsiadów. I oto torują one drogę do uzyskania konkretnych korzyści. Bardzo szybko, jak się okazuje, udało się nam, a przede wszystkim naszym partnerom koalicyjnym dojść do porozumienia z Rosją w sprawie embarga na polskie mięso; nawet w kontekście trudnej przecież psychologicznie sprawy z ogniskami ptasiej grypy w Polsce.</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#JarosławWałęsa">Błędy naprawiać trzeba również w sferze misji wojskowych, zwłaszcza w Iraku. Rząd podjął wysiłki ku temu, aby ta misja była kontynuowana i dzięki temu mogła być płynnie, planowo, z podniesionym czołem zakończona w 2008 r. Kolejne święta Bożego Narodzenia nasi żołnierze z następnych zmian spędzą w domach. Gdyby nie zdecydowana interwencja polskiego rządu, misja musiałaby się zakończyć nagle, bez przygotowania, w drodze ewakuacji. Stąd nasza nadzieja, że prezydent zaakceptuje wniosek złożony tej sprawie. Minister Szczygło, który ma w tym kontekście wiele krytycznych uwag pod adresem obecnego ministra obrony narodowej i rządu, złożył publicznie w tej sprawie samokrytykę, przyznając się do ewidentnego zaniedbania. Przez jego poważny błąd nasi żołnierze byliby za chwilę w Iraku nielegalnie. Przez poprzedni rząd nie został przygotowany żaden scenariusz tej misji na rok 2008.</u>
<u xml:id="u-45.7" who="#JarosławWałęsa">Chciałbym mieć nadzieję, że kolejne błędy i niedopatrzenia poprzedniej ekipy nie spowodują poważnych konsekwencji, że uda się je sprawnie zniwelować. Nie znaczy to jednak, że poważnych nieprawidłowości i nadużyć nie należy wyjaśniać. I tak też zaczyna się dziać, aby Polska w przyszłości nie była podobnie narażana. Pewne wyjaśnienia należą się przecież także polskiej opinii publicznej.</u>
<u xml:id="u-45.8" who="#JarosławWałęsa">Zbliżający się rok 2008 nie będzie na szczęście tylko czasem rozliczeń i walk, jak to miało miejsce w wykonaniu poprzednich ekip. Mamy inną filozofię działania, bo rozumiemy, że przed Polską są poważniejsze wyzwania i wielkie nadzieje. Bo rok ten może być pewnym przełomem, i symbolicznie, i praktycznie - przełomem w relacjach Polski na arenie międzynarodowej, może przynieść unormowanie i odnowienie zaniedbanych stosunków z sąsiadami i partnerami. W tym roku Polska może ratyfikować, nawet jako pierwsza, traktat reformujący. Może stać się poważnym, odpowiedzialnym i zatroskanym jak o swoje, ale konsekwentnym członkiem Unii Europejskiej. Ten rok będzie wreszcie rokiem wielkich inwestycji i istotnych działań w realizacji narodowego projektu Euro 2012.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie pośle...</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JarosławWałęsa">Już kończę, ostatni akapit.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JarosławWałęsa">Może rzeczywiście powinniśmy sobie i Polakom obiecać pot i łzy. Aby były efekty, potrzebna jest mozolna praca. Łatwiej to nam przyjdzie, jeśli będzie więcej dialogu, dobrej woli z różnych stron i wzajemnego zrozumienia. Mam cichą nadzieję, że już niedługo będą płynąć łzy szczęścia po zwycięstwie Polski w finale mistrzostw Europy w piłce nożnej...</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JerzySzmajdziński">Panie pośle...</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JarosławWałęsa">...i podczas Mazurka Dąbrowskiego w czasie olimpiady w Pekinie. Takich chwil w najbliższej przyszłości i dalszej perspektywie życzę wszystkim. Wesołych Świąt! Przepraszam za przedłużenie.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo. Wybaczam w związku ze zbliżającymi się świętami.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#JerzySzmajdziński">Teraz pan poseł Andrzej Orzechowski, Platforma Obywatelska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejOrzechowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Chciałbym złożyć oświadczenie, które jest związane z wczorajszym procesowaniem nad budżetem. Jestem zwolennikiem dobrej roboty i wywodzę się z samorządu terytorialnego. Jestem parlamentarzystą po raz pierwszy i życzyłbym sobie, aby Wysoka Izba nad budżetem procedowała nieco sprawniej niż to było wczoraj i w ostatnich tygodniach.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#AndrzejOrzechowski">Otóż do projektu budżetu zostało złożonych bardzo wiele poprawek, które tak naprawdę psuły budżet i które w dużym stopniu niepotrzebnie absorbowały Wysoką Izbę. Jak wiemy, potrzeby, które chcielibyśmy sfinansować ze środków publicznych, mają charakter nieograniczony, natomiast możliwości ich sfinansowania oczywiście są ograniczone. Zgłoszone poprawki, które moim zdaniem zostały zgłoszone niepotrzebnie, można podzielić na pięć grup. Pierwsza grupa poprawek to poprawki zwiększające wydatki, których źródłem finansowania miały być większe dochody podatkowe. Tutaj pojawia się pytanie: czyżby pani wicepremier Gilowska i Ministerstwo Finansów źle zaplanowali dochody? Przecież w dochodach nic się tak naprawdę nie zmieniło i poprawki zwiększające dochody i zwiększające wydatki moim zdaniem były nieuzasadnione. Druga grupa poprawek, bardzo liczna, bo było ich kilkadziesiąt, to poprawki zmniejszające wydatki na obsługę zadłużenia. To była bardzo duża grupa wydatków. Wszyscy powinniśmy wiedzieć, że wydatki na obsługę zadłużenia to w tym budżecie pozycja bardzo napięta i tak naprawdę nie można było ich zmniejszać. Poza tym wydatki na obsługę zadłużenia mają pierwszeństwo przed innymi wydatkami, zgodnie z ustawą o finansach publicznych. Zatem gdyby nawet te poprawki zostały przyjęte, to i tak nie byłyby realizowane, bo obsługa zadłużenia, jak powiedziałem, ma pierwszeństwo. Trzecia grupa wydatków, które w moim przekonaniu były nieuzasadnione, to poprawki wprowadzające nowe rezerwy celowe. Tutaj mogę powiedzieć, że tego rodzaju poprawki były nawet nielogiczne, dlatego że dysponentem rezerw jest rząd. Jeśli nawet poprawki przeszłyby, to i tak nie byłoby woli rządu, aby je uruchomić, a więc ta grupa poprawek była zupełnie zbędna. Czwarta grupa poprawek to poprawki zwiększające wydatki na zadania, które leżą w kompetencjach samorządów terytorialnych. Te zadania nie leżą w kompetencji państwa i z tego chociażby powodu nie mogły być wprowadzone. Piąty rodzaj poprawek to poprawki, które określiłbym jako niezgodne z prawem. Takie zapisy pojawiają się już w ustawie budżetowej od 5 lat i są to zapisy podobne do tych zawartych w poprawkach nr 1, 2 i 4. O co tutaj chodzi? Chodzi o poprawki warunkowe, które mówią, że jeśli zostaną zwiększone, jeśli będą osiągnięte większe dochody podatkowe, niż były planowane, to można przeznaczyć je na określone wydatki. Tymczasem w polskim ustawodawstwie mamy określoną zasadę niefunduszowania. W ustawie o finansach publicznych w art. 31 ust. 2 mówi się, że środki publiczne pochodzące z poszczególnych tytułów nie mogą być przeznaczone na finansowanie imiennie wymienionych wydatków, chyba że ustawa stanowi inaczej. Jak powiedziałem, jest to zasada. Od tej zasady są wyjątki. Między innymi dotyczy to przeznaczania dochodów na finansowanie wydatków pokrywanych z kredytów udzielonych przez międzynarodowe instytucje finansowe, wydatków finansowanych ze środków Unii Europejskiej, wydatków finansowanych ze środków pochodzących ze źródeł zagranicznych niepodlegających zwrotowi, wydatków jednostek prowadzących działalność gospodarczą, zakładów budżetowych i gospodarstw pomocniczych. Wyjątek od tej zasady stanowią także wydatki z funduszy celowych i wydatki finansowane z dotacji. Katalog jest zamknięty, innych wyjątków nie przewidziano. Stwierdzam zatem, że tego rodzaju poprawki były niezgodne z prawem.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#AndrzejOrzechowski">Kończąc, chciałbym zaapelować w tym oświadczeniu, aby w latach przyszłych w pracach nad budżetami wykonywać dobrą robotę, zamiast podejmować działania pod publiczkę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#JerzySzmajdziński">Oświadczenie wygłosi pan poseł Tadeusz Tomaszewski, Lewica i Demokraci.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#TadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Szanowna Pani Poseł! Panowie Posłowie! Moje oświadczenie dotyczy centralizacji dysponowania środkami z dopłat do gier liczbowych w ramach Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Środki te pochodzą od grających. 80% z tych dopłat przeznaczane jest na sport, 20% - na kulturę duchową. Dobrym obyczajem wynikającym z rozporządzenia właściwych ministrów jest to, iż 70% tych środków przeznacza się na inwestycje sportowe, 25% - na sport dzieci i młodzieży, a 5% - na sport osób niepełnosprawnych. Niestety, te dobre obyczaje zostały złamane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, zwłaszcza kiedy ministrem sportu był pan Tomasz Lipiec.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#TadeuszTomaszewski">Szanowni Państwo! Ostatnio odbyło się spotkanie przedstawicieli władz samorządowych woj. wielkopolskiego z parlamentarzystami. W czasie tego spotkania władze samorządowe poruszyły jako jeden z głównych problemów problem centralizacji dysponowania środkami przeznaczonymi na inwestycje sportowe. W ramach inwestycji sportowych, jak wspomniałem, 70% środków przeznaczanych jest na budowę i modernizację obiektów sportowych, z czego 30% na tzw. inwestycje strategiczne, realizowane głównie przez resort sportu i polskie związki sportowe, a 70% - na inwestycje realizowane przez samorządy w ramach wojewódzkich programów rozwoju bazy sportowej.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#TadeuszTomaszewski">Środki, które przez kilka lat pozostawały do dyspozycji samorządów wojewódzkich, w ostatnich latach zostały bardzo ograniczone. Na przykład dla woj. wielkopolskiego limit ten wynosił jeszcze w 2004 r. ponad 16 mln zł, a na rok 2008 planuje się niecałe 8 mln zł. Wynika to z tego, iż wprowadzane są między innymi nowe programy, takie jak „Boisko wielofunkcyjne” czy „Blisko boisko”.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#TadeuszTomaszewski">Po pierwsze, programy te są scentralizowane, to znaczy że decyzje o wydatkowaniu środków na poszczególne przedsięwzięcia w ramach tych programów zapadają w ministerstwie, po drugie, często tworzone są tzw. patronaty czysto polityczne nad tymi programami. Na przykład nad programem „Blisko boisko” stworzono PiS-owską czapę polityczną, która rozdawała środki w czasie kampanii wyborczej i przez to ograniczała władzę samorządu. Władze samorządowe stwierdzają wyraźnie, że jeśli rząd chce tworzyć nowe programy, to nie mają nic przeciwko temu, ale decyzje dotyczące tego, na którą gminę, na który powiat te środki mają być przeznaczane, nadal powinny pozostawać w gestii województw.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#TadeuszTomaszewski">Stąd jest serdeczny apel samorządowców, abyśmy nie ograniczali władzy samorządowej, nie centralizowali decyzji, a wręcz odwrotnie, by większość decyzji przekazywać samorządom. To samorządy wiedzą najlepiej, gdzie powinno powstać boisko wielofunkcyjne bądź zwykłe boisko. Samorządy wyrażają również obawę w związku z ogłoszonym przez pana premiera Tuska w exposé nowym programem „Boisko w mojej gminie”. Do 2012 r. ma powstać tych boisk ponad 2 tys., niemniej jednak w budżecie państwa na rok 2008 nie przewidziano żadnych środków na ten cel. Stąd właśnie samorządowcy obawiają się, że jak nie ma środków w budżecie państwa, to znów będzie propozycja przeznaczania na ten program środków z dopłat do gier liczbowych, czyli z funduszu celowego, gdzie można w każdej chwili ingerować. Będzie się to odbywało po raz kolejny ewentualnie kosztem władz samorządowych, czyli tzw. wojewódzkich programów rozwoju bazy sportowej. Jestem przekonany, że Wysoka Izba, wspólnie ze stosownymi komisjami, nie dopuści do ograniczania dysponowania środkami z dopłat do gier liczbowych, które były i będą w przyszłości do dyspozycji władz samorządowych poszczególnych województw. Dziękuję uprzejmie.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#JerzySzmajdziński">To było ostatnie oświadczenie poselskie, które zostało wygłoszone w roku 2007.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#JerzySzmajdziński">Na tym kończymy 5. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#JerzySzmajdziński">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#JerzySzmajdziński">Porządek dzienny 6. posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni 9, 10 i 11 stycznia 2008 r., został paniom i panom posłom doręczony.</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#JerzySzmajdziński">Dziękuję obecnym.</u>
<u xml:id="u-54.6" who="#JerzySzmajdziński">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-54.7" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
<u xml:id="u-54.8" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 10 min 21)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>