text_structure.xml 53.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TrybunalemKonstytucyjnym">sygn. akt: K 33/06, P 39/06, P 18/06,  SK 82/06, U 3/07, K 50/05 i SK 93/06.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TrybunalemKonstytucyjnym">W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Aleksandra Radwańska i Marcin Wójcik – z sekretariatu Komisji w Biurze Legislacyjnym oraz Tomasz Osiński, Wojciech Białończyk – legislatorzy z Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Witam wszystkich, stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń. W dzisiejszym porządku dziennym mamy przede wszystkim omówienie i zaopiniowanie kilku spraw, które będą rozpatrywane przed Trybunałem Konstytucyjnym. Czy są uwagi do tak przedstawionego porządku? Nie słyszę, a zatem stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Zanim przejdziemy do omawiania tych spraw chciałbym przypomnieć, że dziś jeszcze o godz. 18.15 odbędziemy kolejne posiedzenie naszej Komisji, na którym omówimy poprawki zgłoszone w drugim czytaniu poselskiego projektu nowelizacji ustawy o IPN. Marszałek Sejmu zwrócił się do nas z prośbą, żeby te poprawki rozpatrzyć w dniu dzisiejszym, bo zapewne ma zamiar poddać projekt tej ustawy pod głosowanie jutro na posiedzeniu plenarnym.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Chciałbym także przypomnieć, że otrzymaliście państwo pismo dotyczące wniesienia ewentualnych uwag do informacji Najwyższej Izby Kontroli i jeśli będzie taka potrzeba, możemy dziś na ten temat jeszcze dyskutować. Informuję też państwa, że 3 lipca odbędzie się spotkanie marszałka Sejmu z przewodniczącymi wszystkich komisji sejmowych i w związku z tym pan marszałek prosił o przekazanie przy tej okazji wszelkich informacji dotyczących problemów związanych z pracą i funkcjonowaniem Komisji. Jeśli ktoś z państwa ma takie uwagi lub postulaty, proszę je przekazać, albo jeszcze dziś na posiedzeniu, albo bezpośrednio do mnie.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do omówienia pierwszej sprawy. Ma ona sygn. akt K 33/06, a przedstawi ją poseł Jerzy Kozdroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJerzyKozdron">Sprawa o sygn. akt K 33/06 dotyczy wniosku Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych o stwierdzenie niezgodności art. 32 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselJerzyKozdron">Stanowisko Sejmu w tej sprawie jest następujące: uważamy, że kwestionowany przepis ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z art. 2 konstytucji. Uważam jednocześnie, że nie powinniśmy się wypowiadać o zgodności tego przepisu z art. 32 ust. 1 i 2 konstytucji, ponieważ już wcześniej Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z dnia 25 lipca 2006 r. odmówił nadania dalszego biegu tej sprawie w zakresie tej normy konstytucyjnej, ponieważ w uchwale OPZZ, stanowiącej podstawę wniosku do Trybunału nie sformułowano takiego zarzutu. Wnioskujący wyszedł więc w tym wniosku poza zakres upoważnienia.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselJerzyKozdron">Będziemy zatem rozpatrywać zgodność kwestionowanego przepisu jedynie z art. 2 konstytucji. Takie też jest stanowisko Prokuratora Generalnego, który wychodzi z założenia, że kwestionowany art. 32 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z FUS jest zgodny z konstytucją. Skoro jednak TK odmówił rozpatrywania tego wniosku w zakresie owej normy konstytucyjnej, uważam, że my również nie powinniśmy się w tym zakresie wypowiadać.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PoselJerzyKozdron">Kwestionowany art. 32 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z FUS dotyczy uprawnienia do przejścia na wcześniejszą emeryturę. Mówi się w nim, że do okresu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze nie zalicza się okresów niewykonywania pracy i pobierania z tego tytułu świadczenia z tytułu choroby lub macierzyństwa. Zalicza się więc do tego okresu tylko czas faktycznie wykonywanej pracy, a nie okres zatrudnienia wynikający z umowy o pracę.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PoselJerzyKozdron">OPZZ uważa, że powinno się jednak zaliczać również okres pobierania świadczeń z tytułu choroby lub macierzyństwa, jak również okres pobierania odszkodowań z tytułu utracenia pracy, mimo iż pracownik nie wykonywał faktycznie tej pracy. Zaskarżył więc ten przepis jako niezgodny z zasadami demokratycznego państwa prawnego wynikającymi z art. 2 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PoselJerzyKozdron">Podniesiono tu szereg zarzutów, a w szczególności, że ustawa ta działa wstecz, bo wprowadzona została w roku 2004, a dotyczy sytuacji wykonywania pracy, poczynając od 1 lipca 1991 r. Zwrócono uwagę na naruszenie zasady ochrony praw nabytych, a także vacatio legis, co było szczególnie drastyczne, bo uniemożliwiło wielu osobom skorzystanie z dotychczas obowiązujących przepisów, znacznie korzystniejszych dla pracowników. Zarzucono nowym przepisom naruszenie zasady poprawnej legislacji przejawiające się w tym, że poprawki zgłaszane w trakcie procesu legislacyjnego odnośnie tego projektu rządowego nie były opiniowane przez stronę społeczną. Opiniowany był tylko wstępnie cały projekt, ale poprawki już nie.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PoselJerzyKozdron">Odniosę się teraz krótko do postawionych przez OPZZ zarzutów. Postawienie zarzutu retroaktywności, czyli działania prawa wstecz, jest, moim zdaniem, zarzutem chybionym ponieważ mamy tu do czynienia z pozorną tylko retroaktywnością. Ustawa odnosi się wprawdzie do sytuacji wykonywania pracy sprzed wejścia jej w życie, ale dotyczy zdarzeń prawnych, które powstają dopiero po jej wejściu w życie. Poprzez zdarzenie prawne rozumiemy w tym przypadku nabycie prawa do wcześniejszej emerytury i stwierdzenia tych uprawnień przez organ emerytalno-rentowy. Nie dotyczy to jednak emerytów, którym uprawnienia przyznano wcześniej, przed wejściem w życie nowych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PoselJerzyKozdron">Nie zostały naruszone również prawa nabyte emerytów, ponieważ wszyscy, którzy nabyli swoje uprawnienia do emerytury przed wejściem w życie nowych przepisów, zachowali je. Dopiero ci, którzy przechodzą na wcześniejsze emerytury po wejściu w życie nowych przepisów, a więc po 1 lipca 2004 r. będą im podlegać.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PoselJerzyKozdron">Jeśli chodzi natomiast o kwestię vacatio legis, warto przypomnieć, że ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych ustanawia minimalny okres vacatio legis na 14 dni. Nie ma natomiast okresu maksymalnego, zaś w przypadku omawianych przepisów był to okres ponad miesiąca (od 31 maja do 1 lipca 2004 r.). Podnoszenie zarzutu, że był to zbyt krótki okres jest chyba nieuzasadnione, ponieważ był on jednak dłuższy niż ustawowy okres minimalny.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PoselJerzyKozdron">Kolejna kwestia dotyczy naruszenia zasady poprawnej legislacji i tu trzeba powiedzieć, że nie może to być zarzut konstytucyjny, ponieważ konstytucja nie przewiduje przepisów dotyczących techniki legislacyjnej. W art. 119 ust. 2 konstytucji mówi się tylko tyle, że „prawo wnoszenia poprawek do projektu ustawy w czasie rozpatrywania go przez Sejm przysługuje wnioskodawcy projektu, posłom i Radzie Ministrów.”</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#PoselJerzyKozdron">Ostatni zarzut mówiący o tym, że poprawki nie były konsultowane z czynnikiem społecznym należy odeprzeć, powołując się na utrwalone już orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, mówiące o tym, że należy konsultować ze stroną społeczną wszelkie projekty aktów prawnych, ale poprawki pojawiające się w toku procesu legislacyjnego już takiego konsultowania nie wymagają, bo trudno byłoby przy takiej procedurze doprowadzić proces legislacyjny do końca.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#PoselJerzyKozdron">Proszę zatem o uznanie, że art. 32 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z art. 2 Konstytucji RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy są jakieś uwagi lub pytania dotyczące tak przedstawionej opinii na temat omówionej sprawy? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt K 33/06, zgodnie z przedstawioną opinią?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 13 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy poseł Jerzy Kozdroń chce reprezentować Sejm przed Trybunałem w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJerzyKozdron">Będę zaszczycony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy są może inne jeszcze kandydatury? Nie słyszę, a zatem przegłosujmy naszą rekomendację dla pana posła.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować marszałkowi posła Jerzego Kozdronia jako reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt K 33/06?</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 13 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt P 39/06, a przedstawi ją również poseł Jerzy Kozdroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJerzyKozdron">Sprawa o sygn. akt P 39/06 dotyczy pytania prawnego Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy czy art. 494 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego w związku z art. 130 z oznaczeniem 2 § 3 i § 4 zdanie pierwsze tej ustawy oraz art. 10 i 19 ust. 4 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zakresie, w jakim nakazuje sądowi postępowanie w sprawach gospodarczych odrzucenie nieopłaconych zarzutów od nakazu zapłaty, wniesionych przez przedsiębiorcę niereprezentowanego przez adwokata lub radcę prawnego, bez możliwości uprzedniego wezwania do uiszczenia należnej opłaty od pisma zawierającego zarzuty, jest zgodny z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselJerzyKozdron">Stan faktyczny wyglądał tak, że w postępowaniu nakazowym, gospodarczym, zapadł nakaz zapłaty i przedsiębiorca, który nie był reprezentowany przez adwokata, wniósł zarzuty dotyczące tego nakazu. Nie dokonał on jednak zapłaty zgodnie z art. 10 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i dlatego sąd, na podstawie art. 130 z oznaczeniem 2 § 3 i § 4 Kodeksu postępowania cywilnego, odrzucił wniesiony zarzut. Sąd wyszedł z założenia, że przepis ten jest jednoznaczny i wyraźnie mówi, iż skoro pismo procesowe nie zostało należycie opłacone, odrzuca się je.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselJerzyKozdron">Skarżący złożył zażalenie na to postanowienie, a sąd drugiej instancji utrzymał postanowienie sądu pierwszej instancji. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy nabrał jednak wątpliwości co do zgodności z konstytucją tego rozstrzygnięcia, które mówi, że w sprawach gospodarczych przedsiębiorcy mają obowiązek działania poprzez adwokatów i radców prawnych. Sąd ma wątpliwości, czy jest to rozstrzygnięcie zgodne z konstytucyjną zasadą równości stron (art. 32 ust. 1), z zasadą powszechności dostępu do sądu (art. 45 ust. 1), zasadą dwuinstancyjności postępowania sądowego (art. 176 ust. 1) oraz z prawem do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji (art. 78).</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PoselJerzyKozdron">Zarówno w mojej ocenie jak i w ocenie Biura Legislacyjnego wątpliwości wyrażone przez warszawski sąd są uzasadnione, ponieważ art. 130 z oznaczeniem 2 w § 4 ewidentnie narusza zasadę równości stron. Cechami relewantnymi stron powodowej i pozwanej jest to, że jeśli powód wniesie pozew i nie dokona stosownej opłaty, również otrzyma zwrot, ale poucza się go jednocześnie, że jeśli w terminie 7 dni dokona takiej opłaty, to skutki działania będą od daty pierwotnego wniesienia pozwu. Po stronie pozwanego nie ma natomiast możliwości konwalidacji podobnego uchybienia. Jego zarzuty nienależycie opłacone zostają odrzucone bez uprzedniego wezwania do uiszczenia właściwej opłaty. Tym samym pozbawia się go możliwości naprawienia błędu i zamyka mu drogę do merytorycznego rozpoznania sprawy przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, a tym samym narusza się także jego konstytucyjne prawo do sądu. Wyrok sądu zapada więc na podstawie wysłuchania tylko jednej strony, czyli nie jest satysfakcjonujący, bo nie zapada zgodnie z zasadą równości stron i sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PoselJerzyKozdron">Jesteśmy zgodni, że naruszone zostało także konstytucyjne prawo dostępu obywateli do sądu, które musi być rozumiane nie tylko w sposób formalny, ale musi to być również prawo rzeczywiste, pozwalające uruchomić procedurę przed sądem, a jednocześnie tak ją ukształtować, aby zachowana była zasada sprawiedliwości i jawności. Prawo do sądu zakłada również prawo do wyroku sądowego wiążącego strony, czyli wyroku mającego walor sprawiedliwości. Poprzez taki zapis kwestionowanego przepisu naruszona jest także zasada dwuinstancyjności postępowania sądowego, bo trudno mówić o możliwości odwołania się do drugiej instancji, skoro jednej ze stron nie daje się możliwości uzupełnienia braków formalnych. Warto dodać, że często dotyczy to pozwanego, który staje się stroną bez swojej wiedzy, a niekiedy i winy. Pozbawia się go zatem nie tylko prawa do rozpatrzenia sprawy przed sądem I instancji, ale również prawa wniesienia apelacji.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PoselJerzyKozdron">Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art. 176 ust. 1 konstytucji, trzeba powiedzieć, że jest to przepis o charakterze ustrojowym, a skoro kwestionowany przepis Kodeksu postępowania cywilnego nie wprowadza żadnych modyfikacji ustroju postępowania cywilnego, nie może stanowić odpowiedniego wzorca kontroli.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PoselJerzyKozdron">Uważamy zatem, że art. 130 z oznaczeniem 2 § 3 i § 4 Kodeksu postępowania cywilnego jest niezgodny z art. 32 ust. 1, z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji RP i jednocześnie nie jest niezgodny z art. 176 ust. 1 Konstytucji RP, ponieważ nie jest to właściwy dla tej sprawy wzorzec konstytucyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy są uwagi do tak przedstawionego stanowiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselEdwardOsko">Ja nie mam uwag, ale muszę powiedzieć, że pan poseł w tak przekonywujący sposób przedstawił wszystkie argumenty, że chyba wszyscy je zdecydowanie podzielimy. Prawdą jest bowiem, że ten przepis narobił wiele zamieszania i jako prawnicy możemy stwierdzić, że jest on po prostu niesprawiedliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt P 39/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 13 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Rozumiem, że pan poseł również i w tej sprawie chce reprezentować Sejm przed TK. Przegłosujmy zatem naszą rekomendację dla posła Jerzego Kozdronia.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za rekomendowaniem marszałkowi posła Jerzego Kozdronia jako reprezentanta Sejmu przed TK w sprawie o sygn. akt P 39/06?</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 13 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt P 18/06, a przedstawi ją poseł Marek Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselMarekWikinski">Sprawa o sygn. akt P 18/06 dotyczy pytania prawnego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi czy art. 2 pkt 5 lit. a) i art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz zaliczce alimentacyjnej oraz art. 3 pkt 17 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych są zgodne z art. 18, art. 32 ust. 1 i art. 71 ust. 1 Konstytucji RP oraz z art. 27 Konwencji o prawach dziecka przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 r.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselMarekWikinski">Przedmiotem pytania prawnego sądu jest kwestia przyznawania dodatku z tytułu samotnego wychowywania dziecka w sytuacji, kiedy osoba nie wychowuje dziecka wspólnie z matką lub ojcem dziecka, pozostając jednocześnie w związku małżeńskim z inną osobą.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselMarekWikinski">Stan faktyczny przedstawia się następująco. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Skierniewicach odmówił pani Teresie Białek przyznania zaliczki alimentacyjnej na córkę Annę Białek, podnosząc, że nie ma ona statusu osoby samotnie wychowującej dziecko w rozumieniu przepisów o świadczeniach rodzinnych, ponieważ pozostaje w związku małżeńskim i nie wystąpiła do sądu z pozwem o rozwód albo separację.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PoselMarekWikinski">W odwołaniu pani Teresa Białek wskazała, że co prawda pozostaje w związku małżeńskim, jednak nie z ojcem dziecka.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PoselMarekWikinski">Podczas posiedzenia podkomisji, na którym omawialiśmy tę sprawę, stwierdziliśmy, że pojęcie „ochrona małżeństwa” obejmuje swym zakresem trwałość małżeństwa, a regulacja art. 29 ust. 1 ustawy o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych i zaliczce alimentacyjnej pozostaje w sprzeczności z zakresem tej ochrony, gdyż przyznaje uprzywilejowaną pozycję osobom samotnie wychowującym dziecko, które wystąpią do sądu z pozwem o separację albo rozwód, czego w żadnym wypadku nie da się pogodzić z konstytucyjną zasadą uwzględniania dobra rodziny. Obecna regulacja dopuszcza bowiem sytuację, w której osobie powtórnie wstępującej w związek małżeński odmawia się statusu osoby samotnie wychowującej dziecko, co jest warunkiem koniecznym dla uzyskania odpowiedniego świadczenia alimentacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PoselMarekWikinski">Konkludując, wnoszę więc o stwierdzenie, że art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz o zaliczce alimentacyjnej jest niezgodny z art. 18, art. 71 ust. 1 i art. 32 ust. 1 Konstytucji RP oraz z art. 27 Konwencji o prawach dziecka.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PoselMarekWikinski">Proponuję jednocześnie wnieść o umorzenie postępowania w pozostałej części pytania Sądu Wojewódzkiego w Łodzi ze względu na to, że było w tym zakresie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego i kwestionowane tam przepisy utraciły moc obowiązującą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Mam tu pewne wątpliwości, bo przecież te przepisy nie znalazły się omyłkowo. Z tego, co ja się orientuję, intencja ustawodawcy była mianowicie taka, aby w podobnych sytuacjach, gdy jest dwoje rodziców pozostających w związku małżeńskim, nie można jednocześnie nadać jednemu z nich statusu osoby samotnie wychowującej dziecko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMarekWikinski">Oczywiście pamiętam, bo było to w poprzedniej kadencji, że intencją ustawodawcy były pieniądze, które są potrzebne na te wydatki budżetowe. Tu natomiast chodzi o to, że rodzice są zobowiązani do tego, aby łożyć na swoje dzieci i jeżeli rozpadł się związek małżeński, to dziecko powinno być alimentowane. Jeśli nie ma możliwości wyegzekwowania takich alimentów od osoby zobowiązanej do alimentowania dziecka, to wydaje się nam, że państwo powinno w tym momencie traktować obywateli równo. Takie też stanowisko zajął w tej sprawie Prokurator Generalny. Trzeba też pamiętać, że w związku z tą sytuacją nastąpiło zjawisko drastycznego wzrostu liczby składanych wniosków o rozwód lub separację, bo ludzie po prostu fikcyjnie doprowadzali do takiej sytuacji, która pozwalała im uzyskiwać zaliczkę alimentacyjną.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselMarekWikinski">W obecnej kadencji Sejmu jest opracowywana ustawa, która ma przywrócić w swoim założeniu quasi fundusz alimentacyjny, i jeżeli wejdzie ona w życie, to omawiane dziś przepisy staną się bezprzedmiotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Ale tu jest mowa o zaliczce alimentacyjnej. Proszę mi zatem powiedzieć, trzymając się tego przypadku, czy osoba pozostająca w związku małżeńskim, kiedy mąż nie łoży na utrzymanie dziecka, może wystąpić z normalnym pozwem o alimenty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselMarekWikinski">W omawianym przypadku mamy do czynienia z osobą pozostającą w związku małżeńskim z mężczyzną, który nie jest ojcem jej córki. Ojcem jest inny mężczyzna, z którym ona nie jest w związku małżeńskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Od kogo ona zatem domaga się pieniędzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselMarekWikinski">Ona domaga się pieniędzy od Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który na mocy ustawy wypłaca tzw. zaliczkę alimentacyjną w związku z niemożnością wyegzekwowania alimentów od ojca dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Rozumiem zatem, że kwestionowany przepis mówi, że takiej matce nie należy się jednak zaliczka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselMarekWikinski">Ten przepis mówi, że jej się nie należy zaliczka, ponieważ jest ona w związku małżeńskim, choć jest to inny związek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Ale ja widzę, że jest tu jeszcze warunek, iż taka osoba powinna wystąpić o rozwód lub separację z ojcem dziecka. Jeśli zatem wniosłaby taki pozew, to mogłaby się automatycznie ubiegać o zaliczkę alimentacyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselMarekWikinski">Tak, i dlatego uważamy, że jest to chory zapis, bo wymusza, że aby uzyskać pieniądze na utrzymanie dziecka od jego ojca z innego związku, trzeba się rozwieść z obecnym małżonkiem, nawet gdyby się miało z nim także potomstwo. Nie może być takiej dysproporcji prawnej, że osoba, która jest w legalnym związku małżeńskim i usiłuje wyegzekwować alimenty na dziecko z poprzedniego związku (legalnego lub nielegalnego) od ojca tego dziecka, była w gorszej sytuacji prawnej od osoby, która złożyła pozew o rozwód w trakcie trwania aktualnego związku. Jest to sytuacja dość skomplikowana prawnie, ale takich przypadków mamy w Polsce dość dużo i niestety, po wejściu w życie tego przepisu nasiliły się pozwy o fikcyjne uznanie rozwodu lub separacji, tylko po to, aby uzyskać środki finansowe na dzieci z tego, aktualnego związku. Tymczasem w tym konkretnym przypadku mówimy o dziecku z innego związku małżeńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy są inne jeszcze pytania dotyczące omawianej sprawy? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt P 18/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 13 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy pan poseł chciałby reprezentować Sejm w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselMarekWikinski">Będę zaszczycony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy są inne jeszcze kandydatury? Nie słyszę, a zatem przegłosujmy naszą rekomendację dla pana posła.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za rekomendowaniem marszałkowi Sejmu posła Marka Wikińskiego jako reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt P 18/06?</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 13 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy więc do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">A teraz przechodzimy do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt SK 82/06, a przedstawi ją poseł Piotr Krzywicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselPiotrKrzywicki">Sprawa o sygn. akt SK 82/06 dotyczy skargi konstytucyjnej pana Zygmunta Fabisiaka, który zwraca się do Trybunału o stwierdzenie, że przepis art. 173 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest niezgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 oraz w związku z art. 2 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselPiotrKrzywicki">Zanim przejdę do meritum sprawy, chcę powiedzieć, że zarówno moim zdaniem, jak i zdaniem Biura Legislacyjnego oraz Prokuratora Generalnego skarga ta nie jest uzasadniona i dlatego proponujemy, aby uznać, że kwestionowany przepis ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PoselPiotrKrzywicki">Powodem skargi jest odmowa ustalenia kapitału początkowego, który jest jednym z elementów stanowiących podstawę obliczenia emerytury. Skarżący, pan Zygmunt Fabisiak, który był zawodowym żołnierzem, przeszedł na rentę w latach 90-tych, zgodnie z ówczesnymi przepisami, a potem podjął dalszą pracę zawodową, prowadząc własną firmę. Kiedy wystąpił do organu emerytalno-rentowego o ustalenie mu kapitału początkowego, otrzymał odmowę. Skarżący odwołał się od tej decyzji, ale sąd apelacyjny również nie przyznał mu racji, podzielając zdanie organu emerytalno-rentowego.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PoselPiotrKrzywicki">Zdaniem skarżącego w jego sytuacji doszło na naruszenia podstawowych praw gwarantowanych przez Konstytucję RP, gdyż z ubezpieczenia społecznego wyłączono żołnierzy, którzy w dniu wejścia w życie ustawy emerytalnej (1 stycznia 1999 r.) nie pozostawali w służbie. Jego zdaniem stanowi to również o nierówności obywateli wobec prawa, gdyż pewnej grupie osób odebrana została możliwość skorzystania z wypracowanego przez siebie kapitału.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PoselPiotrKrzywicki">Obowiązujący stan prawny jest taki, że na mocy ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw z ubezpieczenia społecznego wyłączono osoby w stosunku służby, które w dniu wejścia w życie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, czyli od dnia 1 stycznia 1999 r. nie pozostawały w służbie. Chodzi tu o grupę tzw. pracowników mundurowych, a więc funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin. Konsekwencją tej zmiany jest doliczenie – na wniosek zainteresowanego – okresu podlegania powszechnemu ubezpieczeniu emerytalnemu do wysługi emerytalnej określonej w stosownych przepisach. A zatem osoby, które obecnie otrzymują już emeryturę mundurową i nadal pracują, po osiągnięciu wieku emerytalnego mają prawo doliczenia tego okresu pracy do określenia nowej wysokości emerytury. Skarżący natomiast, mimo że już od kilku lat korzysta ze świadczeń rentowych, chce aby obecnie ustalić mu kapitał początkowy tak, jakby wcześniej nie pracował, co jest jednak niemożliwe bowiem ustalenie kapitału początkowego dotyczy osób niepobierających świadczeń emerytalno-rentowych.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PoselPiotrKrzywicki">Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wypowiadał się w swoich orzeczeniach co do istoty i celów reformy ubezpieczeń społecznych oraz swobody ustawodawcy w zakresie zapewnienia realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego, więzi między wkładem pracownika a gromadzonym funduszem ubezpieczeń społecznych, a także granic działania państwa mających na celu zapewnienie środków finansowych na ubezpieczenia społeczne. Trybunał stał zawsze na stanowisku, że skarżone przepisy są zgodne z konstytucją i tak było np. w wyroku dotyczącym sprawy o sygn. akt P 9/05, czy też sprawy o sygn. akt K 18/99, lub SK 15/06. Dlatego też i my w naszym stanowisku proponujemy, aby uznać, że zakwestionowany przepis art. 173 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 oraz w związku z art. 2 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#PoselPiotrKrzywicki">Mam też jeszcze taką uwagę dotyczącą pisemnego uzasadnienia przygotowanego przez Biuro Legislacyjne. Otóż jest ono bardzo obszerne i dokładnie udokumentowane, ale przez to dość zagmatwane. Prezentując nasze argumenty, w wielu miejscach wskazujemy też na możliwość innej ich interpretacji, co, moim zdaniem, nie jest dobre. Sądzę, że lepiej by było nie cytować dokładnie całych orzeczeń Trybunału, mogących sugerować, że w niektórych sprawach skarżący ma rację, lecz raczej zaprezentować ducha tych orzeczeń. Chodzi o to, aby przytaczane argumenty nie obróciły się przeciwko naszemu stanowisku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy są uwagi do tak przedstawionego stanowiska? Nie słyszę. Rozumiem, panie pośle, że mimo tych uwag końcowych, stanowisko jest gotowe do przegłosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselPiotrKrzywicki">Stanowisko jest gotowe, a moje uwagi zmierzają jedynie do tego, aby zasugerować pewne przeredagowanie niektórych jego fragmentów, aby nie było żadnych wątpliwości, że zaskarżone przepisy są zgodne z konstytucja, co wielokrotnie już potwierdzał w swych orzeczeniach Trybunał Konstytucyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 82/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie, 13 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Rozumiem, że pan poseł chce reprezentować Sejm przed TK w tej właśnie sprawie. Czy są może inne jeszcze kandydatury? Nie słyszę, a zatem przegłosujmy naszą rekomendację do Marszałka.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za rekomendowaniem marszałkowi posła Piotra Krzywickiego jako przedstawiciela Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt SK 82/06?</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 13 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy więc do arszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJerzyKozdron">Ja chciałbym jeszcze uzupełnić swoje stanowisko odnośnie do sprawy o sygn. akt K 33/06, bo legislator słusznie zwrócił mi uwagę, że wniosek OPZZ został uzupełniony i Trybunał Konstytucyjny przyjął jednak te sprawę do rozpoznania również w zakresie zgodności z art. 32 ust. 1 i 2 konstytucji. Niemniej jednak my stoimy na stanowisku, że kwestionowany przez OPZZ przepis art. 32 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny także z art. 32 ust. 1 i 2 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">A więc jeśli chodzi o meritum naszego stanowiska, nic się w tej sprawie nie zmienia, rozszerzamy tylko sentencję, dodając jako wzorzec art. 32 ust. 1 i 2 konstytucji. Jeśli nie ma uwag co do tego uzupełnienia, przegłosujmy jeszcze raz nasze, pełne już, stanowisko dotyczące sprawy o sygn. akt K 33/06.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem tego stanowiska, zgodnie z uzupełnieniem posła Jerzego Kozdronia?</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 11 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt U 3/07, a przedstawi ją poseł Andrzej Dera.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Ponieważ nie mogę już dziś dłużej uczestniczyć w posiedzeniu Komisji, przekazuję przewodniczenie posłowi Edwardowi Ośko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselAndrzejDera">Sprawa o sygn. akt U 3/07 była bardzo szczegółowo omawiana na wczorajszym posiedzeniu podkomisji stałej do spraw Trybunału Konstytucyjnego. Jest to wniosek grupy posłów, którzy zaskarżają uchwałę Sejmu z dnia 24 marca 2006 r. w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania nieprawidłowości w działaniach organów Państwa w procesie przekształceń niektórych banków.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselAndrzejDera">Skarżący postawili w swoim wniosku 7 zarzutów i wszystkie one zostały szczegółowo omówione na posiedzeniu podkomisji, dlatego nie będę ich obecnie powtarzał. Chcę tylko poinformować, że podkomisja bez sprzeciwu przyjęła stanowisko, aby bronić przed Trybunałem Konstytucyjnym zgodności tej uchwały z konstytucją. Ponieważ wniosek pochodzi od posłów będą oni mieli możliwość wypowiedzenia się przed Trybunałem i bronienia swoich racji, my zaś będziemy bronić swoich. Tak jak w każdym tego rodzaju sporze, wyrok rozstrzygający wyda Trybunał.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PoselAndrzejDera">Nasza konkluzja jest taka, że zaskarżony we wniosku art. 2 pkt 1, 5 i 6 uchwały Sejmu RP w sprawie powołania Komisji Śledczej tzw. bankowej jest zgodny z art. 2, art. 7 i art. 111 ust. 1 Konstytucji RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy są uwagi lub pytania dotyczące tej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselStanislawRydzon">Ta sprawa była wczoraj omawiana wyjątkowo długo, bo sam pan poseł sprawozdawca mówił na jej temat ponad godzinę. Wprawdzie nie wszyscy dziś obecni na posiedzeniu byli również wczoraj na podkomisji, ale wydaje mi się, że nie ma potrzeby ponownie szczegółowo ją omawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Potwierdzam to, bo uczestniczyłem we wczorajszej dyskusji i dlatego sądzę, że możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt U 3/07, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja przyjęła to stanowisko, przy 5 głosach za, braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy poseł Andrzej Dera chce reprezentować Sejm w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselAndrzejDera">Tak, chcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy są inne jeszcze kandydatury? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do głosowania nad naszą rekomendacją dla pana posła.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować marszałkowi Sejmu posła Andrzeja Derę jako reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt U 3/07?</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 9 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do arszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt K 50/05, a przedstawi ją poseł Stanisław Rydzoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselStanislawRydzon">Sprawa o sygn. akt K 50/05 dotyczy wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich o stwierdzenie niezgodności z konstytucją art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług. Była ona czterokrotnie przedmiotem obrad podkomisji, a w dniu wczorajszym propozycja stanowiska przedstawiona przez Biuro Legislacyjne uzyskała akceptację członków naszej podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselStanislawRydzon">Rzecznik Praw Obywatelskich, wnosząc wniosek kwestionujący art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o VAT, zwraca uwagę, że chodzi o zakres działania tego przepisu, w jakim określa on czynności, których wykonanie nie jest w rozumieniu art. 15 ust. 2 tej ustawy uznane za wykonywaną samodzielnie działalność gospodarczą, bowiem zdaniem rzecznika, w tym właśnie zakresie narusza on zasady przyzwoitej legislacji, a więc zasadę zaufania obywatela do państwa i stosowanego prawa, tj. art. 2 Konstytucji RP, z której zasady te się wywodzą.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PoselStanislawRydzon">Zaskarżony przepis jest rzeczywiście bardzo źle sformułowany i trudno go zrozumieć przeciętnemu obywatelowi. Ja go państwu zacytuję. Stwierdza on, że za działalność gospodarczą samodzielnie wykonywaną nie uznaje się „czynności, z tytułu których przychody zostały wymienione w art. 13 pkt 2-9 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, jeżeli z tytułu wykonywania tych czynności osoby te są związane ze zlecającym wykonanie tych czynności prawnymi więzami tworzącymi stosunek prawny pomiędzy zlecającym wykonanie tych czynności, wynagrodzeniem i odpowiedzialnością zlecającego wykonanie tych czynności wobec osób trzecich.”</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PoselStanislawRydzon">Chodzi tu m.in. o takie czynności wykonywane osobiście jak działalność literacko-artystyczna, działalność duchownych, polskich arbitrów, biegłych, członków rad nadzorczych, wykonujący umowy zlecenia i umowy o dzieło, kontrakty menedżerskie czy też zarządzający przedsiębiorstwem.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PoselStanislawRydzon">Tak naprawdę zarzuty RPO nie dotyczą meritum sprawy, ale formy, w jakiej norma prawna została sformułowana w ustawie. Uważa on, że zawarta tu norma prawna jest tak przedstawiona, że przeciętny człowiek nie wie, o co chodzi i to może go wprowadzać w błąd. Zdaniem rzecznika również sądy i urzędy skarbowe mają problemy z jej interpretacją i dlatego Trybunał powinien ten przepis uchylić albo też orzec zakresowo, jak należy go rozumieć.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#PoselStanislawRydzon">Rzecznik stwierdza, że jest to przepis niezgodny z konstytucją, a w tej sprawie wypowiedziały się już wszystkie strony, przy czym Prokurator Generalny potwierdza stanowisko RPO, natomiast Ministerstwo Finansów uważa, że przepis ten jest zgodny z konstytucją i jest to wierne przetłumaczenie art. 4 z dyrektywy nr 6 Unii Europejskiej w sprawie podatków pośrednich. Zdaniem ministerstwa przepisy podatkowe muszą być z zasady skomplikowane bo dotyczą trudnej materii i nawet dyrektywy generalne, które na gruncie innych przepisów są zrozumiałe, w przypadku przepisów podatkowych są interpretowane i rozumiane inaczej, a zatem mogą się wydawać niejasne.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#PoselStanislawRydzon">W naszym stanowisku ustaliliśmy wczoraj, że kwestionowany przepis jest zgodny z konstytucją i będziemy tym samym wspierać stanowisko Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#PoselStanislawRydzon">Dlaczego tyle razy zajmowaliśmy się tą sprawą i dopiero wczoraj doszliśmy do zgodnego wniosku? Otóż 26 czerwca ubiegłego roku rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o podatku VAT (druk nr 734), gdzie w zmianie nr 6 zaproponował nową definicję samodzielnej działalności gospodarczej, której nie uznaje się za objętą podatkiem VAT. Zaskarżony przepis podzielono na trzy odrębne części, systematyzując w pewien sposób zawarte w nim przesłanki, aby uniknąć dotychczas pojawiających się wątpliwości interpretacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#PoselStanislawRydzon">Okazało się jednak, że w trakcie prac podkomisji zajmującej się tym projektem nowelizacji ustawy, propozycję modyfikacji art. 15 odrzucono w całości, stwierdzając, że nie ma potrzeby wprowadzania jakichkolwiek zmian, bo dotychczasowy przepis jest prawidłowy.</u>
          <u xml:id="u-37.9" who="#PoselStanislawRydzon">W tej sytuacji musimy już zająć ostateczne stanowisko, bo cała sprawa jest bardzo stara, jeszcze z roku 2005. Ponieważ ja już kilkakrotnie tą sprawą się zajmowałem, czekając na nowelizację ustawy, teraz zaproponowałem, aby uznać, że kwestionowany przepis jest zgodny z konstytucją. Z tą propozycją zgadza się też legislator, a jest jeszcze ekspertyza z roku 2005 przygotowana przez BAS, która również potwierdza, że ten przepis jest zgodny z konstytucją.</u>
          <u xml:id="u-37.10" who="#PoselStanislawRydzon">Dodam też, że rozmawiałem w tej kwestii z praktykami prowadzącymi biura podatkowe, którzy twierdzą, że nie mają większych trudności ze zrozumieniem tego przepisu, choć niewątpliwie jest on trudny, ale wszystkie przepisy podatkowe są z reguły trudne i skomplikowane. Proponuję zatem, abyśmy dziś, w imieniu Komisji, przyjęli stanowisko mówiące o zgodności z konstytucją art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o VAT.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Rozumiem, że w zaskarżonym przepisie nie chodzi o błędy merytoryczne, ale o zrozumienie samego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselStanislawRydzon">Abstrahując już od tego przepisu, chcę powiedzieć, że ogromnie pożyteczną rzeczą jest zasięgnięcie opinii w sprawie, w której będzie się występować przed Trybunałem, właśnie u praktyków stosujących dany przepis. To naprawdę jest inne spojrzenie niż nas, teoretyków prawa i dlatego warto wiedzieć, jak widzą dany przepis i jak go stosują praktycy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Sądzę, że wyczerpaliśmy już wszystkie argumenty w dyskusji nad tą sprawą i możemy przejść do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt K 50/05, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 11 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Rozumiem, że poseł Stanisław Rydzoń chce reprezentować Sejm w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Czy są może inne jeszcze kandydatury? Nie słyszę, a zatem przegłosujmy naszą rekomendację dla pana posła.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za rekomendowaniem marszałkowi Sejmu posła Stanisława Rydzonia jako reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt K 50/05?</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 11 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Pozostała nam do omówienia jeszcze jedna sprawa. Ma ona sygn. akt SK 93/06, a przedstawi ją poseł Ryszard Kalisz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselRyszardKalisz">Sprawa o sygn. akt SK 93/06 dotyczy skargi konstytucyjnej, jaką skierowała do Trybunału Konstytucyjnego firma Strabag sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, wnosząc o stwierdzenie, że art. 7 ust. 3 pkt 1-3 – w zakresie odnoszącym się do pkt 1 i ust. 4 oraz art. 17 ust. 1 pkt 23 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych w brzmieniu obowiązującym w roku 1997 są niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3 i art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselRyszardKalisz">Przedmiot skargi związany jest z kwestią pomocy zagranicznej udzielanej firmom polskim z określonych programów i zaliczania tej pomocy do kosztów uzyskania. Jak państwo wiecie, mamy ustawę o CIT, czyli o podatku dochodowym od osób prawnych, i w tej ustawie są przepisy mówiące, że pomoc zagraniczną zalicza się również do kosztów.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PoselRyszardKalisz">W tej konkretnej sprawie natomiast, zarówno Izba Skarbowa w Warszawie jak też Wojewódzki Sąd Administracyjny i Naczelny Sąd Administracyjny stwierdziły, że jeżeli podmiot otrzymał takie środki zagraniczne i miały być one zwolnione od podatku, to mają tu zastosowanie dwa przepisy ograniczające możliwości zaliczania w ciężar kosztów uzyskania przychodów wydatków sfinansowanych z tych środków. Jest to art. 16 ust. 1 pkt 58 ustawy o CIT, który stosowany jest wówczas, gdy podatnik finansuje z tych środków wydatki związane z przychodami branymi pod uwagę przy ustalaniu podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym, oraz art. 7 ust. 3 pkt ,1,3 i 4 ustawy o CIT wyłączający przychody i związane z tymi przychodami koszty z elementów branych pod uwagę przy ustalaniu dochodu podlegającego opodatkowaniu podatkiem dochodowym lub straty podlegającej rozliczeniu na zasadach określonych w art. 7 ust. 4 zdanie pierwsze ustawy o CIT.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#PoselRyszardKalisz">Pierwszy z tych przepisów określa zasady ustalania dochodu lub straty dla celów ustalenia podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym, wyłączając z tych elementów przychody i koszty ich uzyskania, jeżeli dotyczyły źródeł, z których dochód wolny był od podatku dochodowego. I właśnie te normy zawarte w art. 7 ust. 3 pkt 1, 3 i 4 ustawy o CIT znalazły zastosowanie w przypadku skarżącej spółki, na co wyraźnie wskazał NSA w uzasadnieniu wyroku.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#PoselRyszardKalisz">Krótko mówiąc, zgodnie z tym artykułem, przychód pochodzący ze środków pomocowych, a takimi były te środki, jakimi dysponowała skarżąca, podlega wyodrębnieniu z innych źródeł przychodu i odrębnemu rozliczeniu, a wynik tego rozliczenia nie podlega sumowaniu z dochodami z innych źródeł. Przepis natomiast art. 16 ust. 1 pkt 58 stanowi raczej konsekwencję zwolnienia dochodu pochodzącego ze środków pomocowych z podatku dochodowego.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#PoselRyszardKalisz">Skarżąca przegrała więc sprawę w kolejnych instancjach i gdy Naczelny Sąd Administracyjny wykazał, że w jej przypadku środki pomocowe nie powinny być rozliczane jako koszty uzyskania, tylko jako oddzielny przychód, spółka Strabag złożyła skargę do Trybunału Konstytucyjnego, twierdząc, że wskazane przepisy są niejasne, niekonsekwentne i nieprecyzyjne, a więc naruszające zasady zapisane w art. 2 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#PoselRyszardKalisz">Prawdą jest, że ustawa o CIT z roku 1992 była wielokrotnie nowelizowana i jest trudna w odbiorze, bo są w niej m.in. „piętrowe” odesłania, ale prawdą jest także, iż przedsiębiorstwa takie, jak spółki z o.o. mają wyspecjalizowane służby prawne, które powinny być w stanie prawidłowo odczytywać istniejące przepisy. Postawiony zarzut nie może więc być podstawą uznania niekonstytucyjności przepisu.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#PoselRyszardKalisz">Podobnie rzecz się ma w odniesieniu do zakwestionowanej zasady równości oraz w stosunku do innych przytoczonych wzorców konstytucyjnych. Uznajemy zatem, że zakwestionowane przepisy są zgodne z art. 2, art. 31 i art. 64 ust. 1 i 3 konstytucji, zaś w zakresie art. 7 ust. 3 pkt 2 i 3, w którym utraciły już one swoją moc prawną po roku 1997, o umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy są pytania dotyczące tak przedstawionego stanowiska? Nie słyszę. Rozumiem, że przedstawiciele Biura Legislacyjnego również nie wnoszą uwag, a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 93/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 10 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy poseł Ryszard Kalisz chce w tej sprawie reprezentować Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselRyszardKalisz">Tak, chcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Przegłosujmy zatem rekomendację dla pana posła.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować marszałkowi Sejmu posła Ryszarda Kalisza jako reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt SK 93/06?</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 10 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">To była już ostatnia zaplanowana na dziś sprawa, którą mieliśmy omówić.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>