text_structure.xml
43.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Witam posłów i przybyłych gości. Proponowany porządek dzisiejszego posiedzenia został doręczony posłom na piśmie. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, będę uważał, że został on przyjęty. Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że porządek posiedzenia został zaakceptowany. Przechodzimy do jego realizacji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Oddaję głos przewodniczącemu podkomisji, który przedstawi nam poprawki wprowadzone do projektu ustawy po ponownym odesłaniu sprawozdania do podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselStanislawRydzon">Na drugim posiedzeniu podkomisji dokonaliśmy uzupełnienia sprawozdania o art. 5. Wskazany przepis został sformułowany dwuwariantowo.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PoselStanislawRydzon">Dla przypomnienia powiem, iż 23 lutego odbyło się posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, w trakcie którego przyjęliśmy prawie całe sprawozdanie podkomisji z druku nr 254. Pod koniec tego posiedzenia poseł Rafał Wiechecki zaproponował, aby do opracowywanego aktu prawnego wprowadzić nowe rozwiązanie dotyczące ogłaszania przez Marszałka Sejmu tekstu jednolitego ustaw. To była propozycja dyskusyjna, dlatego przewodniczący Komisji poseł Cezary Grabarczyk zaproponował, aby podkomisja spotkała się ponownie i dokładnie zastanowiła się nad brzmieniem tej regulacji. Członkowie Komisji poparli ten tryb działania. Podkomisja spotkała się następnego dnia po posiedzeniu Komisji, czyli 24 lutego.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PoselStanislawRydzon">Nowy art. 5 ustawy nowelizującej dotyczy art. 12 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych. Przypomnę, że nowe brzmienie art. 12 zostało przyjęte przez Sejm w zeszłym roku w dniu 15 grudnia. Niestety, ze względu na pośpiech, w jakim ten przepis był uchwalany, został on sformułowany źle i w praktyce jest niewykonalny. Jest on nielogiczny, ponieważ stanowi, iż wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia nowelizacji ustawy. Można w domyśle uznać, że chodzi tu o tzw. ustawę matkę, a w rzeczywistości przepis powinien odwoływać się do ustawy nowelizującej. Przepis ten jest, jak już wspomniałem, niewykonalny, a co więcej gdyby teoretycznie funkcjonował, to po każdej nowelizacji jakiejkolwiek ustawy Marszałek Sejmu musiałby wydawać jej tekst jednolity. Przy obecnej inflacji uchwalanego prawa, takie działanie jest niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PoselStanislawRydzon">Tak mniej więcej wyglądał zasadniczo problem, z jakim miała sobie poradzić podkomisja, formułując nowe brzmienie art. 5. Starając się rozwiązać ten problem, stwierdziliśmy, iż można to zrobić na dwa sposoby. Po pierwsze, zaproponowaliśmy powrót do pierwotnego brzmienia art. 12, jakie obowiązywało do 25 grudnia ubiegłego roku. To była moja propozycja. Po drugie, poseł Rafał Wiechecki zaproponował nowe brzmienie przepisu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PoselStanislawRydzon">Zgłoszone propozycje wyglądają następująco:</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PoselStanislawRydzon">„1. Jeżeli liczba zmian w ustawie jest znaczna lub gdy ustawa była wielokrotnie uprzednio nowelizowana i posługiwanie się tekstem ustawy może być istotnie utrudnione, Marszałek Sejmu ogłasza tekst jednolity ustawy. Ustawa może określić termin ogłoszenia tekstu jednolitego.”.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PoselStanislawRydzon">Ten przepis jest jednolity dla obu propozycji, natomiast poseł Rafał Wiechecki postuluje dodać jeszcze przepis w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PoselStanislawRydzon">„b) po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PoselStanislawRydzon">1a. Po każdej dziesiątej nowelizacji ustawy marszałek Sejmu ogłasza tekst jednolity ustawy w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie tej nowelizacji. W przypadku nowelizacji kodeksu tekst jednolity ogłasza się po dwudziestej nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PoselStanislawRydzon">c) ust. 3 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PoselStanislawRydzon">3. Przepisy ust. 1 i 1a stosuje się odpowiednio do ogłaszania tekstów jednolitych aktów normatywnych innych niż ustawa. Teksty jednolite tych aktów ogłasza organ właściwy do wydawania aktu normatywnego.”.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PoselStanislawRydzon">Zgłaszając moją poprawkę, wyszedłem z założenia, iż im prawo jest bardziej ogólne, tym łatwiej je stosować. Poza tym założeniem brałem jeszcze pod uwagę zasadę racjonalności działań ustawodawcy. Jeżeli formułujemy jakieś rozwiązania, to powinniśmy się kierować racjonalnością stosowania tej regulacji. W mojej ocenie Marszałek Sejmu oraz jego służby kierują się wspomnianą zasadą. Jeśli więc liczba nowelizacji jakiegoś aktu prawnego będzie znaczna, to kierując się racjonalnością działań, ustawodawca zleci, aby dany akt został odpowiednio wydany w sposób jednolity.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PoselStanislawRydzon">Moja propozycja podczas posiedzenia podkomisji uzyskała poparcie posłanki Marzeny Wróbel. Przypominam jednak, iż podkomisja liczyła tylko 3 osoby. Jeżeli za propozycją opowiada się 2/3 składu podkomisji, to propozycja uzyskuje poparcie. Jednak uznaliśmy, że taki stosunek głosów, jeżeli wziąć pod uwagę skład całej Komisji, nie upoważnia nas do wiązania Komisji rozwiązaniem zaakceptowanym w tak nielicznym gronie. Efektem tego jest zaproponowanie Komisji propozycji art. 5 w dwóch wariantach.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PoselStanislawRydzon">Propozycja posła Rafała Wiecheckiego polega na tym, że drukowanie tekstu jednolitego ustawy byłoby uzależnione od wielokrotności jej nowelizacji. W przypadku nowelizacji kodeksu tekst jednolity ma być ogłaszany dopiero po dwudziestej nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PoselStanislawRydzon">Przy okazji warto powiedzieć kilka słów na temat stanu legislacji w Sejmie V kadencji. Dokonywanie teraz zmian w ustawie nowelizowanej 2 miesiące temu nie świadczy dobrze o pracy posłów. Idąc do nowego Sejmu, miałem nadzieję, iż w tej mierze nastąpi jakaś znacząca poprawa. Ustawa przed dwoma miesiącami była przecież pisana na kolanie. Zastanawia mnie, czemu miał wtedy służyć całkiem niepotrzebny pośpiech? Jestem zdegustowany takimi praktykami. Mam nadzieję, że w przyszłości Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka nie będzie musiała poprawiać tego, co przyjmują w pośpiechu inne komisje.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PoselStanislawRydzon">Kończąc, chciałbym odnieść się do propozycji posła Jerzego Kozdronia zgłoszonej pod koniec poprzedniego posiedzenia Komisji. Propozycja ta dotyczyła art. 4 sprawozdania, w którym proponuje się zamianę wyrazów „kodeks postępowania niespornego” na wyrazy „kodeks postępowania cywilnego”. Poseł Jerzy Kozdroń zaproponował, aby zamieniane wyrazy dookreślić i napisać: „kodeks postępowania cywilnego o postępowaniu nieprocesowym”. W odpowiedzi na tę propozycję przeczytam art. 10 przepisów wprowadzających Kodeks cywilny z 1964 roku. Brzmi on tak: „Jeżeli obowiązujące przepisy powołują się na uchylone przepisy dotyczące przedmiotów unormowanych w Kodeksie postępowania cywilnego lub niespornego albo odsyłają ogólnie do przepisów tych postępowań, stosuje się odpowiednio w tym zakresie przepisy postępowania cywilnego. W szczególności w wypadkach, w których obowiązujące przepisy przewidują rozpoznanie sprawy w postępowaniu niespornym stosuje się przepisy o postępowaniu nieprocesowym”. Na podkomisji nie zajmowaliśmy się tym tematem, ale osobiście popieram propozycję posła Jerzego Kozdronia. Opowiadam się za zapisaniem w art. 4 pkt 3 w miejsce wyrazów „kodeksu postępowania cywilnego” wyrazów „kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu nieprocesowym”. To polepszy w znaczący sposób jakość tej normy. Nie będzie wtedy żadnych wątpliwości, co do trybu postępowania.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#PoselStanislawRydzon">Reasumując, gdy opowiemy się za przyjęciem jednego z wariantów art. 5 ustawy, oraz uzupełnimy art. 4 o propozycję posła Jerzego Kozdronia, otrzymamy gotowe sprawozdanie Komisji. Z tego względu wnoszę o przyjęcie uzupełnionego sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Dziękuje przewodniczącemu oraz członkom podkomisji za wykonaną pracę. Ponieważ projekt ustawy był dyskutowany, zanim ponownie odesłaliśmy go podkomisji, to w dniu dzisiejszym omówimy tylko propozycje dotyczące art. 5. Sądzę także, iż propozycja uzupełnienia art. 4 pkt 3 zgłoszona przez posła Jerzego Kozdronia zasługuje na uwzględnienie. Uważam, iż to doprecyzowanie poprawi charakter tej normy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Na początku posiedzenia Komisji nie otrzymałem informacji, że w dzisiejszym posiedzeniu uczestniczy także przedstawicielka Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej pani Izabela Wawerek. O jej opinię w sprawie projektu będę pytać na końcu posiedzenia, a teraz chciałby jedynie naprawić swój błąd i przywitać zaproszonego gościa.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Powracamy do rozpatrywania projektu. Jakie stanowisko wobec propozycji reprezentuje rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciAndrzejGrzelak">Na początku swojej wypowiedzi chciałbym podziękować całej podkomisji za wnikliwe rozpoznanie rządowej propozycji zawartej w druku nr 254. Ze względu na fakt, iż dyskusja nad całym projektem, jak stwierdził przewodniczący Cezary Grabarczyk, toczyła się na poprzednim posiedzeniu, ograniczę się jedynie do uwag dotyczących art. 5. Rząd przychyla się do propozycji zgłoszonej przez posła Stanisława Rydzonia, czyli do wariantu pierwszego. W naszym przekonaniu proponowane rozwiązanie przekazuje inicjatywę w ręce marszałka Sejmu. Zadaniem marszałka będzie dokonanie oceny, czy utrudnione jest wykonywanie jakiejś ustawy, ze względu na wielokrotne jej nowelizacje. Rozwiązanie to ma charakter podmiotowy. Propozycja zawarta w wariancie drugim czyni niejako z marszałka rachmistrza, który musi liczyć i ustalać, czy dokonano już 10 – a w przypadku kodeksów – 20 nowelizacji. Marszałek byłby w ten sposób związany przepisem ustawy, a tym samym jego uprawnienia dotyczące rodzaju nowelizacji oraz jej skutków będą żadne. Kierując się tymi przesłankami, opowiadamy się za przyjęciem wariantu pierwszego.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciAndrzejGrzelak">Resort przeprowadził także analizę propozycji zmiany art. 4 pkt 3 dotyczącego dekretu z dnia 7 lipca 1945 r. o odtwarzaniu dyplomów i świadectw o ukończeniu nauki. W naszej ocenie zmiana tego przepisu, zaproponowana przez posła Jerzego Rydzonia, wydaje się pożądana. Jeżeli czynność opisana w art. 4 ma się odnosić do stosowania go odpowiednio za pomocą Kodeksu postępowania cywilnego, to będą wobec niego stosowane wszystkie reguły tego Kodeksu. Jedna z nich opisana w art. 13 par. 1 mówi, iż jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, to sąd rozpoznaje sprawę w procesie. Zastosowanie tego przepisu prowadziłoby nas do wniosku, iż postępowanie dotyczące odtwarzania dyplomów i świadectw o ukończeniu nauki trzeba byłoby przeprowadzać w procesie. Dzięki poprawce precyzujemy tryb postępowania. W imieniu resortu dziękuję za zgłoszoną poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselStanislawRydzon">Mam pytanie dotyczące mojej poprawki. Czy należy ją zgłosić na piśmie?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Tak, prosiłbym o przygotowanie tej propozycji na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselStanislawRydzon">Poprawka za chwilę zostanie złożona w formie pisemnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zanim przejdziemy do rozstrzygnięć, chciałbym, aby przedstawiciele Biura Legislacyjnego KS odnieśli się do propozycji zawartych w uzupełnionym sprawozdaniu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuJanuszJaworski">Wobec tak wyczerpująco i profesjonalnie przedstawionego przez posła Stanisława Rydzonia sprawozdania, przedstawicielom Biura Legislacyjnego nie pozostaje nic do dodania. Jedyna nasza uwaga może dotyczyć poprawki zgłoszonej przez posła Jerzego Kozdronia. W naszej ocenie dodanie wyrazów „o postępowaniu nieprocesowym” doprecyzowuje przepis w sposób, można powiedzieć, perfekcyjny. Adresaci tej normy nie powinni mieć żadnych dylematów, jak stosować ten przepis, które mogłyby ewentualnie powstać w wyniku złej interpretacji art. 10 przepisów wprowadzających Kodeks cywilny.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuJanuszJaworski">Na końcu pragnę zauważyć, iż konsekwencją dodania na poprzednim posiedzeniu do ustawy nowelizującej art. 6 dotyczącego zmiany ustawy o informatyzacji działalności podmiotów gospodarczych jest zmiana tytułu całej ustawy. Ustawa ze względu na to wprowadza zmiany nie tylko w ustawie o wydawaniu Monitora Sądowego i Gospodarczego, ale także we wspomnianej ustawie dotyczącej informatyzacji. Zatem tytuł ustawy z druku nr 254 powinien mieć brzmienie: „Ustawa z dnia … 2006 r. o zmianie ustawy o wydawaniu Monitora Sądowego i Gospodarczego oraz o zmianie niektórych innych ustaw.”</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję ogólną. Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś uwagi lub zastrzeżenia do sprawozdania?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselStanislawChmielewski">Mam pewne zastrzeżenie do art. 5, wariant drugi. W przepisie jest zaproponowany termin 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy na ogłoszenie tekstu jednolitego. Co prawda na sali nie ma wnioskodawcy tego wariantu, ale uważam, iż ten termin jest za długi. Jeżeli posługiwanie się tekstem ustawy jest utrudnione, ze względu na jej liczne nowelizacje, to tak długi termin na wydrukowanie tekstu ujednoliconego nie ma sensu. Czy nie powinniśmy go skrócić?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Chciałbym poprzeć wariant zaproponowany przez posła Stanisława Rydzonia jako rozsądniejszy. Ta norma jest w mojej ocenie także lepsza pod względem techniki legislacyjnej i nie wymaga żadnego komentarza. Jeśli natomiast opowiemy się za rozwiązaniem proponowanym przez posła Rafała Wiecheckiego, to mam wrażenie, iż automatycznie popadniemy w jakąś dziwną kazuistykę. Zgadzam się z ministrem Andrzejem Grzelakiem, iż przyjęcie tego wariantu drugiego zrobi z marszałka Sejmu rachmistrza. W tym stanie rzeczy nieważne stanie się, czy nowelizacje będą istotne, czy też nie, ale liczba dokonanych nowelizacji zmusi marszałka do działań. Uważam, iż drukowanie tekstów jednolitych powinno być uzależnione od wprowadzania do ustaw istotnych zmian. Mówiąc o istotnych zmianach, mam na myśli takie, które zmieniają sens ustawy. Jako prawnicy, na co dzień zmuszeni jesteśmy do korzystania z tekstów kodeksów i ustaw, do których doklejone są dziesiątki karteczek z tekstami nowelizowanych przepisów. Daje się z tym żyć, ale nikt nie będzie na karteczkach doklejał zmiany np. średnika w przepisie. Jeżeli natomiast opowiemy się za drugim rozwiązaniem, to obawiam się, że przy tak bogatej twórczości legislacyjnej parlamentu będziemy niedługo zmuszeni do otworzenia fabryki papieru.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">W tej chwili dołączył do nas autor wariantu drugiego art. 5, mam nadzieję, iż usłyszymy uzasadnienie zgłoszonej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselRafalWiechecki">Przepraszam za spóźnienie, ale jednocześnie odbywa się posiedzenie Komisji Skarbu Państwa, w którym musiałem uczestniczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czasami zdarzają się kolizje terminów posiedzeń komisji, dlatego wszyscy rozumiemy ten problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselRafalWiechecki">Po pierwsze, w momencie nowelizowania ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych, w grudniu ubiegłego roku, wszystkie kluby zgodziły się z argumentacją, że taka zmiana jest potrzebna. Przepis zakładał, iż tekst jednolity ustawy będzie ogłaszany przez Marszałka Sejmu po każdej jej nowelizacji. Jednak na skutek zamieszania, które wtedy powstało, wkradł się mały błąd. Zamiast napisać: „wejścia w życie nowelizującej ustawy” napisaliśmy „wejścia w życie nowelizowanej ustawy”. To spowodowało, iż przepis został uznany za martwy. Naszą intencją jednak było, aby po każdej nowelizacji Marszałek Sejmu był zobowiązany ogłaszać tekst jednolity. To rozwiązanie, z grudnia ubiegłego roku, było znacznie dalej idące, niż to, które proponujemy teraz w wariancie drugim art. 5. Dziś została zgłoszona propozycja, aby ten zły przepis zmienić i przywrócić poprzednie jego brzmienie. To jest dobra propozycja, jednak, poza przesłankami zawartymi w tym przywracanym przepisie, proponujemy poszerzyć katalog przyczyn, które powodują obowiązek ogłoszenia tekstu jednolitego. Przypomnę, iż do tej pory było to uwarunkowane znaczną liczbą zmian w ustawie lub tym, że ustawa była wielokrotnie uprzednio nowelizowana i posługiwanie się tekstem ustawy powodowało istotnie trudności lub, że w samej ustawie znajdowało się zobowiązanie do ogłoszenia tekstu jednolitego. Uważam, iż prawo w Polsce, poprzez ciągłe nowelizacje, jest niezwykle zagmatwane i dlatego trzeba to uporządkować. Jeśli do wielu ustaw co tydzień są wprowadzane zmiany, to konia z rzędem temu, kto się w tym wszystkim połapie. Dlatego proponujemy, aby oprócz wymienionych przesłanek dodać jeszcze jedną, a mianowicie wielokrotności nowelizacji. Dokładnie rzecz ujmując, Marszałek Sejmu ogłaszałby tekst jednolity ustawy w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie każdej 10 jej nowelizacji i po każdej dwudziestej nowelizacji kodeksu. Termin 6-miesięczny zaproponowany w przepisie dodałem po rozmowach przeprowadzonych z legislatorami Kancelarii Sejmu, którzy stwierdzili, iż jest to odpowiedni moment na zrealizowanie nałożonego na nich zadania. Dodam, iż na dzień 31 grudnia 2005 roku obowiązek ten, wynikający z proponowanego punktu 1a, obejmowałby 61 ustaw. Ta liczba pokazuje skalę problemu. Kodeks postępowania cywilnego był nowelizowany 110 razy i aktualnie nie ma tekstu jednolitego tej ustawy. Wśród wspomnianych 61 ustaw są jeszcze inne niezwykle ważne akty prawne, np. ustawa o ubezpieczeniach społecznych. Obywatele naszego kraju nagminnie gubią się w przepisach tej ustawy. Przypominam także, iż od dnia 1 lipca 2006 wszystkie dzienniki ustaw będą musiały być dostępne w formie elektronicznej. Tym samym obawa, że wprowadzenie punktu 1a zmusi do otworzenia nowej drukarni, jest nieuzasadniona. Większość ludzi będzie wolało korzystać z tekstów ustaw w formie elektronicznej, niż grzebać się w tonach papieru.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PoselRafalWiechecki">Na marginesie warto także przypomnieć, iż czymś innym są teksty jednolite, a czymś innym teksty ujednolicone. Teksty jednolite mają niejako domniemanie ich prawdziwości, natomiast teksty ujednolicone są drukowane przez wiele podmiotów. Te drugie teksty nie są drukowane przez państwo i dlatego ono za nie ponosi odpowiedzialność. Jeżeli ktoś powołuje się na tekst ujednolicony, w którym nie będzie jakiejś części obowiązującego przepisu, to wina za to leży po stronie osoby korzystającej z takiego tekstu. Za teksty jednolite odpowiada natomiast państwo i stanowią one zasadniczy element państwa prawa.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PoselRafalWiechecki">Reasumując, uważam, że jeżeli wprowadziliśmy przepis, w którym zakładamy druk tekstu jednolitego po każdej nowelizacji ustawy, który wskutek błędu nie działa, to tym bardziej powinniśmy poprzeć propozycję zawartą w wariancie drugim.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PoselRafalWiechecki">Problem w społeczeństwie istnieje i ustawodawca musi go rozwiązać. W ciągu ostatnich 5 lat ukazało się zaledwie 150 tekstów jednolitych ustaw. Ze statystyki wynika, iż jest to około 30 tekstów jednolitych na rok. Jak widać, tempo nowelizacji jest znacznie większe niż tempo druku tekstów jednolitych. Marszałek Sejmu nie wykazuje dobrej woli w sprawie druku tekstów jednolitych i dlatego warto go przymusić do tego odpowiednim przepisem. Rozwiązanie proponowane w wariancie drugim jest jednoznaczne i nie będzie budziło żadnych wątpliwości. Na marginesie dodam, iż wicepremier Ludwik Dorn stwierdził, iż istnieją ustawodawstwa, np. francuskie, gdzie automatycznie po 5-krotnej nowelizacji ogłasza się teksty jednolite.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Posła Rafała Wiecheckiego nie było na samym początku posiedzenia Komisji i dlatego przypomnę, że poseł Stanisław Rydzoń w trakcie dyskusji, uzasadniając wariant pierwszy zmiany art. 5, przywołał argument racjonalnego działania ustawodawcy. Gdy postulat ten będzie wcielany w życie, potrzeba tworzenia i publikowania tekstów jednolitych będzie maleć. Jednak propozycję przedstawianą przez posła Rafała Wiecheckiego traktujemy jako wyraz troski o to, aby prawo było jednoznaczne i nie budziło wątpliwości. Na tym tle rodzi się pytanie, czy propozycja sformułowana w wariancie drugim nie ogranicza działań Marszałka Sejmu. W mojej ocenie Marszałek Sejmu powinien samodzielnie decydować o tym, kiedy powinno się drukować tekst jednolity. Czasami już jedna duża nowelizacja kodeksu może zrodzić potrzebę szybkiego drukowania tekstu jednolitego ustawy. W takim przypadku nie powinno się czekać, aż zostanie dokonanych kolejnych 19 nowelizacji, a także wyznaczać aż 6-miesięczny termin druku.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselRafalWiechecki">Punkt 1a ma stanowić doprecyzowanie punktu 1. Wydrukowanie tekstu jednolitego ma być warunkowane dotychczas obowiązującymi przesłankami.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jednak wyznaczenie 6-miesięcznego terminu może usprawiedliwiać zwłokę w działaniu organu odpowiedzialnego za druk. Ze swojej strony poddaję ten argument pod rozwagę. Za chwilę w głosowaniu dokonamy ostatecznych rozstrzygnięć. Jednak jeszcze raz podkreślam, iż propozycja posła Rafała Wiecheckiego jest traktowana z mojej strony jako przejaw troski, aby prawo było jasne i nie budziło wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Słuchając głosów w dyskusji, zdecydowałem się zgłosić jedną uwagę. Gdyby wariant drugi zyskał poparcie Komisji, to od wnioskodawcy tego rozwiązania chciałbym usłyszeć interpretację następującej sytuacji. Czy jeżeli jakiś kodeks zostanie zmieniony 16 razy, to chcąc wydrukować jego tekst jednolity, musimy czekać do jego 20 nowelizacji? Literalna interpretacja tej regulacji może prowadzić do takiego wniosku. Na sali sejmowej, podczas grudniowej debaty, wnioskodawca obecnie obowiązującego rozwiązania, poseł Rafał Wiechecki, twierdził, iż drukowanie tekstów jednolitych mogłoby odbywać się partiami ze względu np. na wyroki Trybunału Konstytucyjnego. Po drugie, termin 6 miesięcy może być dyskusyjny. Przepis stanowi wyraźnie: „w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie”. Nie ma tu zastrzeżenia, iż teksty mają być drukowane w terminie do 6 miesięcy od dnia wejścia w życie. Jeżeli na ten termin zaczną nakładać się dodatkowo jeszcze wielokrotności przeprowadzanych nowelizacji, to powstanie chaos. W ten sposób, pomimo że wprowadzamy określone warunki do przepisu, które mają ułatwiać jego stosowanie, uzyskujemy normę, której przesłanki stosowania mogą się znosić. Obawiam się, iż przepis może krępować w działaniu Marszałka Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Wypowiedź ministra Andrzeja Grzelaka świadczyć o tym, że przepis może być bardzo kłopotliwy w stosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselRafalWiechecki">Zgłaszając poprawkę, oddałem jedynie sens zmienianego przepisu, a jego dopracowanie pozostawiłem fachowcom, czyli legislatorom Kancelarii Sejmu. Jeżeli zatem eksperci napisali ten przepis, to jego stosowanie nie powinno budzić żadnych problemów ani zastrzeżeń i wątpliwości. Jedyne wątpliwości mogą dotyczyć jedynie zasady. Natomiast jeśli chodzi o argument racjonalnego działania ustawodawcy, to wcale nie uważam, iż Marszałek Sejmu będzie poczuwał się sam z siebie do publikacji tekstów jednolitych. Dotychczasowa praktyka świadczy dobitnie o tym. Gdyby do tej pory, przy obowiązującym stanie prawnym, Marszałek Sejmu korzystał częściej ze swoich uprawnień w tym zakresie, to można byłoby zastanawiać się, czy propozycja zawarta w punkcie 1a nie spowolni jego działań. Tak się jednak nie stanie, ponieważ w rzeczywistości te działania nie mogą zostać jeszcze bardziej spowolnione. Efektem może być tylko zmobilizowanie do publikowania tekstów jednolitych ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Uważam, iż dyskusja w parlamencie wskazująca na pilną potrzebę publikacji tekstów jednolitych zmobilizuje Marszałka do skutecznego działania. Z tego względu nie będzie już potrzebny żaden przepis, który miałby stanowić dodatkowy bodziec.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselStanislawRydzon">Chciałbym powiedzieć kilka słów, które ukazałyby przewagę rozwiązania zawartego w wariancie pierwszym przepisu. Delegacja Komisji Ustawodawczej Sejmu IV kadencji odwiedziła francuski parlament. Miałem przyjemność uczestniczyć w tej wymianie doświadczeń i pragnę stwierdzić, że rocznie Zgromadzenie Narodowe uchwala 100 ustaw. Wśród tych 100 ustaw, 50 z nich to tzw. ustawy europejskie, a reszta krajowe. W ubiegłym roku nasz Sejm uchwalił 890 ustaw. Powołując się więc na przykład francuski w kwestii publikacji tekstów jednolitych, warto porównać liczbę uchwalanych w obu krajach ustaw. Po drugie, w proponowanym wariancie drugim znajduje się jeszcze pkt 3, który nakazuje ogłaszanie tekstów jednolitych wszystkich nowelizowanych aktów podustawowych. Tym sposobem liczba publikowanych tekstów będzie niewyobrażalna. To będzie wielki problem dla rządu, ministrowie będą ciągle zajęci wydawaniem tekstów jednolitych. Na marginesie tych wszystkich rozważań warto zająć się jeszcze jednym problemem, o którym dotychczas nie mówiliśmy. Realizacja tych wszystkich działań może sporo kosztować. Czy wiadomo jakie będą koszty związane z przyjęciem wariantu drugiego. Doszły do mnie informacje, z których wynika, że sama Kancelaria Sejmu poniesie wielomilionowe koszty. Do nich będziemy musieli zaliczyć, poza kosztami samego druku i papieru, nowe stanowiska pracy w Biurze Legislacyjnym, koszty zakupu nowych komputerów i wyposażenia dodatkowych stanowisk pracy itd. Podejmując decyzję, trzeba mieć świadomość wszystkich skutków przyjęcia wariantu drugiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselRafalWiechecki">Te kwestie nie wymagają dłuższej polemiki, ale warto zamknąć dyskusję. Minister Ludwik Dorn w tracie debaty nad tymi rozwiązaniami ocenił koszt wprowadzenia jakiejś nowelizacji przepisu na około 14 milionów złotych. Jeśli pomnożymy liczbę uchwalonych ustaw, czyli 890 przez 14 milionów, to rzeczywiście wyjdzie gigantyczna kwota. Szacuję koszty wdrożenia mojego rozwiązania na ok. 60 milionów złotych. Warto w tym momencie porównać tę gigantyczną kwotę z 60 milionami. Wynik tego porównania jest oczywisty. Uważam, że najważniejsze argumenty za poszczególnymi rozwiązaniami zostały już zaprezentowane i powinniśmy przejść do rozstrzygnięć.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Za chwilę przejdziemy do podejmowania decyzji, ale zanim to zrobimy, chciałbym, aby przedstawiciel Biura Legislacyjnego przedstawił nam, jak w tej chwili wygląda problem publikowania tekstów jednolitych? Ponadto chciałbym się także dowiedzieć, jak zmieni się sytuacja, gdy w życie wejdą przepisy o publikowaniu dzienników ustaw w Internecie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuJanuszJaworski">Problem z udostępnianiem jakiegoś aktu prawnego w formie elektronicznej polega na tym, że zanim nastąpi taka publikacja, dany akt prawny musi najpierw zostać opublikowany w Dzienniku Ustaw. Ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych nakłada obowiązek pierwotnego drukowania aktów prawnych w odpowiednim publikatorze, a dopiero potem można dokonywać jakichkolwiek innych publikacji. Tym samym obowiązek wynikający z ustawy o informatyzacji, mający funkcjonować od 1 lipca 2006, będzie realizowany dopiero po spełnieniu obowiązków wynikających z ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Mamy już całkowitą jasność. Czy możemy zatem przystąpić do podejmowania rozstrzygnięć w sprawie tekstu projektu ustawy z druku nr 254. Nie widzę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia tytułu ustawy, któremu proponuje się nadać brzmienie: „Ustawa z dnia … 2006 r. o zmianie ustawy o wydawaniu Monitora Sądowego i Gospodarczego oraz o zmianie niektórych innych ustaw.”</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do tytułu ustawy? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia tytułowi ustawy zaproponowanemu w druku nr 254.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„W ustawie z dnia 22 grudnia 1995 r. o wydawaniu Monitora Sądowego i Gospodarczego (Dz. U. z 1996 r. Nr 6, poz. 42, z późn. zm.) w art. 1 w ust. 3 pkt 3 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#PoselCezaryGrabarczyk">3) inne obwieszczenia i ogłoszenia, jeżeli ich ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym jest wymagane przez inne ustawy.”</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do art. 1? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 1.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.8" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„W ustawie z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (Dz. U. Nr 37, poz. 282) w art. 96:</u>
<u xml:id="u-27.9" who="#PoselCezaryGrabarczyk">1) w zdaniu pierwszym wyrazy »sądu grodzkiego« zastępuje się wyrazami »sądu rejonowego«;</u>
<u xml:id="u-27.10" who="#PoselCezaryGrabarczyk">2) w zdaniu trzecim wyrazy »w Monitorze Polskim« zastępuje się wyrazami »w Monitorze Sądowym i Gospodarczym«”.</u>
<u xml:id="u-27.11" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do art. 2? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 2.</u>
<u xml:id="u-27.12" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.13" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„W ustawie z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo czekowe (Dz. U. Nr 37, poz. 283 oraz z 1997 r. Nr 88, poz. 554) w art. 78:</u>
<u xml:id="u-27.14" who="#PoselCezaryGrabarczyk">1) w zdaniu pierwszym wyrazy »sądu grodzkiego« zastępuje się wyrazami »sądu rejonowego«;</u>
<u xml:id="u-27.15" who="#PoselCezaryGrabarczyk">2) w zdaniu trzecim wyrazy »w Monitorze Polskim« zastępuje się wyrazami »w Monitorze Sądowym i Gospodarczym«”.</u>
<u xml:id="u-27.16" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do art. 3? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 3.</u>
<u xml:id="u-27.17" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 4, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.18" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„W dekrecie z dnia 7 lipca 1945 r. o odtworzeniu dyplomów i świadectw o ukończeniu nauki (Dz. U. Nr 27, poz. 164, z późn. zm.) wprowadza się następujące zmiany:</u>
<u xml:id="u-27.19" who="#PoselCezaryGrabarczyk">1) w art. 1 wyrazy »sądu grodzkiego« zastępuje się wyrazami »sądu rejonowego«;</u>
<u xml:id="u-27.20" who="#PoselCezaryGrabarczyk">2) w art. 4 w zdaniu pierwszym wyrazy »w Dzienniku Urzędowym Ministerstwa Oświaty« zastępuje się wyrazami »w dzienniku urzędowym odpowiedniego ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania albo ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego« oraz wyrazy »w Monitorze Polskim« zastępuje się wyrazami »w Monitorze Sądowym i Gospodarczym«;</u>
<u xml:id="u-27.21" who="#PoselCezaryGrabarczyk">3) w art. 5 wyrazy »kodeksu postępowania niespornego« zastępuje się wyrazami »kodeksu postępowania cywilnego«”.</u>
<u xml:id="u-27.22" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Do tego przepisu została zgłoszona propozycja uzupełnienia pkt 3. Po wyrazach „kodeksu postępowania cywilnego” proponuje się dodać wyrazy: „o postępowaniu nieprocesowym”.</u>
<u xml:id="u-27.23" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Nie słyszę zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-27.24" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do całego art. 4? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 4.</u>
<u xml:id="u-27.25" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 5. To właśnie jest przepis zaproponowany w dwóch wariantach. Początek tego przepisu, czyli pkt 1, jest w obu wariantach taki sam, dlatego najpierw dokonamy rozstrzygnięcia wspólnej części przepisu. Art. 4 pkt 1 proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.26" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„W ustawie z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 190, poz. 1606 oraz Nr 267, poz. 2253) wprowadza się następujące zmiany:</u>
<u xml:id="u-27.27" who="#PoselCezaryGrabarczyk">1) w art. 12 w ust. 1 w pkt 3 kropkę zastępuje się średnikiem i dodaje się pkt 4 w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-27.28" who="#PoselCezaryGrabarczyk">4) ogłoszenia sądowe, jeżeli tak stanowią inne ustawy.”</u>
<u xml:id="u-27.29" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do art. 4 pkt 1? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 4 pkt 1.</u>
<u xml:id="u-27.30" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Rozstrzygnięcia między dwoma wariantami dokonamy za pomocą głosowania alternatywnego. Każdy poseł ma jeden głos.</u>
<u xml:id="u-27.31" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Wariant pierwszy został zaproponowany przez posła Stanisława Rydzonia. Proponuje on art. 4 pkt 2 nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.32" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„2) w art. 16 ust. 1 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.33" who="#PoselCezaryGrabarczyk">1. Jeżeli liczba zmian w ustawie jest znaczna lub gdy ustawa była wielokrotnie uprzednio nowelizowana i posługiwanie się tekstem ustawy może być istotnie utrudnione, Marszałek Sejmu ogłasza tekst jednolity ustawy. Ustawa może określić termin ogłoszenia tekstu jednolitego.”</u>
<u xml:id="u-27.34" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Wariant drugi został zaproponowany przez posła Rafała Wiecheckiego. Postuluje on art. 4 pkt 2 nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.35" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„2) w art. 16:</u>
<u xml:id="u-27.36" who="#PoselCezaryGrabarczyk">1. Jeżeli liczba zmian w ustawie jest znaczna lub gdy ustawa była wielokrotnie uprzedni nowelizowana i posługiwanie się tekstem ustawy może być istotnie utrudnione, Marszałek Sejmu ogłasza tekst jednolity ustawy. Ustawa może określić termin ogłoszenia tekstu jednolitego.</u>
<u xml:id="u-27.37" who="#PoselCezaryGrabarczyk">b) po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-27.38" who="#PoselCezaryGrabarczyk">1a. Po każdej dziesiątej nowelizacji ustawy marszałek Sejmu ogłasza tekst jednolity ustawy w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie tej nowelizacji. W przypadku nowelizacji kodeksu tekst jednolity ogłasza się po dwudziestej nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-27.39" who="#PoselCezaryGrabarczyk">c) ust. 3 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.40" who="#PoselCezaryGrabarczyk">3. Przepisy ust. 1 i 1a stosuje się odpowiednio do ogłaszania tekstów jednolitych aktów normatywnych innych niż ustawa. Teksty jednolite tych aktów ogłasza organ właściwy do wydawania aktu normatywnego”.</u>
<u xml:id="u-27.41" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do głosowania. Kto z członków Komisji jest za udzieleniem poparcia wariantowi pierwszemu?</u>
<u xml:id="u-27.42" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Za poparciem wariantu pierwszego opowiedziało się 12 posłów.</u>
<u xml:id="u-27.43" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Kto z członków Komisji jest za udzieleniem poparcia wariantowi drugiemu.</u>
<u xml:id="u-27.44" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Za poparciem wariantu drugiego opowiedziało się 3 posłów.</u>
<u xml:id="u-27.45" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Kto z członków Komisji wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-27.46" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Żaden poseł nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-27.47" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia wariantowi pierwszemu zaproponowanemu przez posła Stanisława Rydzonia.</u>
<u xml:id="u-27.48" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do całego art. 5 z przyjętym wariantem pierwszym? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 5 z uwzględnieniem przepisu z wariantu pierwszego.</u>
<u xml:id="u-27.49" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 6, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.50" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„W ustawie z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz. U. Nr 64, poz. 565) w art. 64 pkt 4 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.51" who="#PoselCezaryGrabarczyk">4) art. 42 pkt 1, 4 i 7, które wchodzą w życie z dniem 1 lipca 2006 r.”</u>
<u xml:id="u-27.52" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma zastrzeżenia do art. 6? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 6.</u>
<u xml:id="u-27.53" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 7, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-27.54" who="#PoselCezaryGrabarczyk">„Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 6, który wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.”</u>
<u xml:id="u-27.55" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś zastrzeżenia do art. 7? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, iż Komisja udzieliła poparcia art. 7.</u>
<u xml:id="u-27.56" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do głosowania nad całością ustawy. Kto członków jest za udzieleniem poparcia projektowi ustawy z druku nr 254?</u>
<u xml:id="u-27.57" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Za przyjęciem projektu ustawy opowiedzieli się wszyscy członkowie Komisji.</u>
<u xml:id="u-27.58" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jaka jest opinia Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej o rozpatrywanym projekcie ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielkaKomitetuIntegracjiEuropejskiejIzabelaWawerek">W imieniu sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej stwierdzam, iż przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty zakresem prawa UE.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Mamy przepustkę do dalszych prac nad projektem ustawy. O ile się nie mylę, już jutro odbędzie się kolejne czytanie projektu w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Uważam, iż na funkcję sprawozdawcę Komisji najlepiej nadaje się przewodniczący podkomisji poseł Stanisław Rydzoń. Czy pan poseł zgadza się pełnić funkcje posła sprawozdawcy?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselStanislawRydzon">Zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie widzę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, iż na funkcję posła sprawozdawcy został wybrany poseł Stanisław Rydzoń.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę na to, że dyskusja w trakcie debaty plenarnej, a także w naszej Komisji oraz w podkomisji powinna uświadomić nam potrzebę tworzenia dobrego i racjonalnego prawa. Tylko dzięki takim debatom możemy dążyć do realizacji zasady racjonalnego prawodawcy. Dowodem na to jest umiejętność przyznania się do błędu i wycofania się ze złego rozwiązania, jakie zostało przyjęte w grudniu.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktu pierwszego porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są jakieś uwagi w punkcie sprawy różne? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Dziękuje za przybycie. Zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>