text_structure.xml 35.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJaroslawDuda">Otwieram posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselJaroslawDuda">W dniu dzisiejszym mamy do rozpatrzenia jeden punkt porządku dziennego, który jest państwu znany. Czy są uwagi? Nie słyszę, a więc uznaję, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselJaroslawDuda">Przechodzimy do jego realizacji. Pan poseł Rajmund Moric został upoważniony do reprezentowania projektu ustawy, a więc proszę go o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselRajmundMoric">W imieniu wnioskodawców przypadł mi zaszczyt prezentowania ustawy o świadczeniach dla cywilnych niewidomych ofiar wojny. Przedłożony projekt ma długą historię. Kilka lat temu powstał projekt dotyczący cywilnych ofiar wojny. Jednak ustawa ta nigdy nie weszła w życie, ponieważ stale przesuwano termin jej wejścia w życie, potem –w ostateczności – została uchylona. Podkomisja uznała, że takim osobom należy się gratyfikacja za cierpienie. Liczba potencjalnych beneficjentów tej ustawy corocznie maleje, a więc niewielka jest szansa, aby państwo polskie dokonało im rekompensaty.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselRajmundMoric">Do tej pory w polskim ustawodawstwie zrekompensowano tylko cierpienia oraz skutki II wojny światowej tylko żołnierzom służacym w oddziałach sił zbrojnych lub działającym w organizacjach niepodległościowych, czyli do 1956 r. Już czas, aby zająć się grupą, która przypadkowo odniosła obrażenia wojenne, do niej należą cywilne ofiary wojny. Osoby te, po zakończeniu działań zbrojnych utraciły najważniejszy dla człowieka zmysł, czyli wzrok. Jednak te osoby poza utratą wzroku utraciły znacznie sprawność ruchową. Grupa posłów inicjująca projekt ustawy ma świadomość, że ta krzywda powinna być już teraz naprawiona, gdyż nie powinniśmy czekać na inne rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselRajmundMoric">Liczba uprawnionych do świadczeń nie przekroczy 500 osób, a w tym cywilnych ofiar jest około 300 osób. To są dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Uważamy, że nie ma sensu dalej czekać na rządowe rozwiązanie tego problemu, ponieważ jest ono nierealne. Jak poczekamy dłużej, to ta ustawa może być zbędna, ponieważ nie będzie już jej beneficjentów.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselRajmundMoric">Zaprezentowany projekt ustawy został skorelowany z innymi rozwiązaniami prawnymi dotyczącymi tej problematyki. Ustawa została skonsultowana ze środowiskiem cywilnych niewidomych ofiar wojny. Jest to świadomy kompromis pomiędzy środowiskami kombatanckimi. Pozwolę sobie omówić treść ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselRajmundMoric">Ustawa określa świadczenia przysługujące cywilnym niewidomym ofiarom wojny, a także zasady ustalania i realizacji tych świadczeń. Uprawnionymi osobami – w rozumieniu ustawy – są obywatele polscy posiadający stałe zamieszkanie na terenie Polski oraz ci, którzy podczas działań wojennych w latach 1939-1945 lub po wojnie na skutek eksplozji niewypałów utracili wzrok.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselRajmundMoric">Jeżeli chodzi o osoby uprawnione do tych świadczeń, to mamy tutaj na myśli osoby, którym zaniechano ustalania i poboru podatku dochodowego w związku z utratą wzroku w wyniku działań wojennych w okresie 1939-1945 lub eksplozji pozostałych po tej wojnie niewypałów.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselRajmundMoric">Jakie uprawnienia przewidujemy dla tej grupy osób? Po pierwsze – świadczenia pieniężne dla osób uprawnionych w wysokości renty socjalnej. Po drugie – dodatek pielęgnacyjny z racji bardzo poważnego uszkodzenia ciała w wysokości 153 zł. Po trzecie, przewidujemy, iż te osoby będą mogły korzystać z bezpłatnych świadczeń leczniczych oraz środków opatrunkowych, a także umieszczania w sanatoriach. Po czwarte – pierwszeństwo do przyjmowania w domach pomocy społecznej. Po piąte – prawo do ulg w przejazdach komunikacją miejską podobnie jak u kombatantów. Po szóste – prawo do ulg w przejazdach środkami publicznymi transportu zbiorowego kolejowego w II klasie.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PoselRajmundMoric">Świadczenia te mają być przyznawane na zasadach podobnych do świadczeń kombatanckich. Proponujemy także wprowadzenie uprawnienia zwolnienia z opłat abonamentowych za użytkowanie radioodbiornika i telewizora. W razie śmierci uprawnionego przewidujemy zastosowanie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS regulujące zbieg prawa do zasiłków pogrzebowych z różnych tytułów. To jest cały katalog uprawnień jaki przewidujemy dla danej grupy.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PoselRajmundMoric">Koszty tych świadczeń wraz z ich obsługa będą pokrywane przez budżet państwa. Przewidujemy, że koszt wyniesie około 4 mln zł w skali jednego roku. Dodatkowo wnosimy, aby świadczenia te były zwolnione od podatku dochodowego. Taki jest projekt naszej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PoselRajmundMoric">Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaprezentował nam swoje stanowisko, co do projektu i wskazał na pewne nieprawidłowości. Zdajemy sobie sprawę, że projekt wymaga pewnych doprecyzowań, abyśmy mieli pełną świadomość podczas drugiego czytania, iż jest on doskonały. Proszę, aby Komisja rozpoczęła prace nad tą ustawą, ponieważ dłuższe czekanie może doprowadzić do tego, iż stanie się ona bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJaroslawDuda">Otwieram dyskusję. Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DyrektorDepartamentuSwiadczenRodzinnychMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejAlinaWisniewska">Obecnie nie ma jeszcze stanowiska rządu, ponieważ znajduje się w uzgodnieniach międzyresortowych i wkrótce zostanie przedłożone. Jednak chciałabym zwrócić państwa uwagę na kilka elementów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#DyrektorDepartamentuSwiadczenRodzinnychMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejAlinaWisniewska">Problem dotyczący cywilnych ofiar wojny powraca cały czas w różnych aktach prawnych. Pan poseł Rajmund Moric wspomniał o tym, że była ustawa o cywilnych ofiarach wojny i dwukrotnie odkładano jej wejście w życie. Powodem było to, że nie można było realnie wprowadzić jej w życie ze względu na niejasno określony krąg jej beneficjentów. Obecny projekt ustawy jest klarowniejszy, ponieważ ogranicza się do wąskiej i jasno określonej grupy, a mianowicie do osób, które w wyniku zdarzeń wojennych utraciły wzrok. To jest zaletą tej ustawy, ponieważ łatwo można określić skutki finansowe tej ustawy. Kolejną zaletą jest odejście od cezury czasowej, czyli 15 listopada 1956 r. Dodam, że tamta ustawa obejmowała tylko osoby, które uległy wypadkowi do tamtego okresu, ponieważ do tej daty zakończono oficjalne rozminowywanie kraju. Jak wiadomo zdarzenia takie miały miejsce po 15 listopada 1956 r.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#DyrektorDepartamentuSwiadczenRodzinnychMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejAlinaWisniewska">Jednak to, co na pierwszy rzut oka wydaje się zaletą tej ustawy rodzi również negatywne konsekwencje. Po pierwsze, to należałoby zapytać: a co z innymi ofiarami wojny, które uległy wypadkom i które utraciły także swoją sprawność życiową? Po drugie – zakres podmiotowy projektu ustawy obejmuje osoby, które stały się całkowicie niezdolne do pracy oraz samodzielnej egzystencji z powodu tego zdarzenia, które miało miejsce podczas i po wojnie. Tutaj rodzi się pytanie o ostateczną przyczynę zdarzenia. Czy to było nieodpowiedzialne zachowanie? Czy też nieszczęśliwy wypadek? Przypomnę, że w przypadku rent wypadkowych obowiązuje zasada, w myśl której renta wypadkowa nie przysługuje wówczas gdy przyczyną wypadku była nieodpowiedzialność pracownika. Ja sama znam takie przypadki, kiedy młodzież, bawiąc się w lesie znalezionymi wybuchami wrzucała je do ognia i doprowadzała do nieszczęśliwych wypadków. Czy takie osoby należałoby traktować jako ofiary wojny? Ustawa nie przewiduje oceny zdarzeń pod tym kątem.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#DyrektorDepartamentuSwiadczenRodzinnychMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejAlinaWisniewska">Należałoby także krytycznie przyjrzeć się propozycji przyznania niewidomym cywilnym ofiarom wojny większości ulg i uprawnień jakie posiadają inwalidzi wojenni. Uprawnienia zapisane w tej ustawie są szersze aniżeli w ustawie dotyczącej kombatantów. Dodam, że inwalidzi wojenni brali bezpośredni udział w wojnie i w związku z tym są inwalidami. Na to chciałabym zwrócić uwagę, ponieważ może to być sprzeczne z art. 19 Konstytucji RP, który zobowiązuje do udzielenia szczególnej pomocy inwalidom wojennym. Jeżeli takiej samej pomocy udzielimy cywilnym ofiarom wojny, to pomoc dla inwalidów wojennych nie miałaby już takiego samego szczególnego charakteru.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#DyrektorDepartamentuSwiadczenRodzinnychMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejAlinaWisniewska">Chciałabym również zwrócić uwagę na to, że w Urzędzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych notujemy bardzo dużą liczbę różnych próśb od różnych grup społecznych, które zwracają się o uregulowanie ich praw do jakiejś formy zadośćuczynienia. Dodam, że ich liczba nie ulega zmniejszeniu, a wręcz przeciwnie. Pojawiają się tutaj różne nieszczęścia, które są różnie datowane, a mające korzenie w okresie wojny. Głównych przyczyn należy szukać w tym, że dotyczy to osób starszych, które pozostają w trudnych warunkach bytowych i które swoich nieszczęść dopatrują się w okresie wojny. W wyniku uchwały Sejmu, która została podjęta 6 kwietnia 2006 r., w której zobowiązaliście rząd do prac nad określeniem ram zadośćuczynienia ofiarom represji również powojennych w latach 1939-1989. Na tej podstawie w Urzędzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych został powołany zespół, który zajmuje się szeroko tą problematyką, ponieważ chodzi nam o zidentyfikowanie osób, które w różnych okresach doznały różnych cierpień i u których zasadne jest zadośćuczynienie. Wydaje się, że należałoby przyjrzeć się cywilnym ofiarom wojny, ale najpierw należałoby dokonać przeglądu wszystkich zgłaszanych roszczeń w stosunku do państwa, a dopiero później można byłoby ustalić zakres oraz formy zadośćuczynienia. Jeżeli tego nie zrobimy, to będziemy mieli, co kilka miesięcy nowy projekt, który będzie domagał się innych form, a potem okaże się, iż nie ma dla wszystkich pieniędzy i pomoc dla nich będzie okrojona. Wydaje się, że byłoby wskazane odłożenie na jakiś czas prac nad tym projektem do czasu zakończenia prac zespołu, który określi wszystkie grupy oraz ich roszczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DoradcaKomisjiKrzysztofPater">Chciałem zwrócić uwagę na kwestie, które Komisja otrzymała w formie pisemnej, czyli chodzi mi o dokument prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Pani dyrektor Alina Wiśniewska wskazała, iż w tej ustawie precyzyjniej opisano krąg podmiotowy aniżeli w byłej ustawie o cywilnych ofiarach wojny. Generalnie ta ustawa dotyczy osób niewidomych, które utraciły wzrok na skutek wybuchu niewypałów. Tutaj rodzi się pytanie: wybuchów czego? Zakład Ubezpieczeń Społecznych wykazuje to jako pierwszą pisemną uwagę, ponieważ niewypały a niewybuchy to dwie odrębne kwestie. Nie każdy musi to wiedzieć, ponieważ nie każdy jest specjalistą w tym zakresie. Sądzę, że ten problem zostanie rozwiązany przez podkomisję w zapisie „utrata wzroku w wyniku wszelkich możliwych niewybuchów czy niewypałów oraz granatów”.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#DoradcaKomisjiKrzysztofPater">Kolejna kwestia dotyczy dokumentowania zdarzeń. Lekarz orzecznik jest osobą powołaną do oceny stanu zdrowia, a nie do oceny przebiegu zdarzeń. W tym przypadku jednak Zakład Ubezpieczeń Społecznych przedstawia konkretne rozwiązania, a więc i tutaj nie powinno być żadnych problemów.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#DoradcaKomisjiKrzysztofPater">Zakład Ubezpieczeń Społecznych wskazał na pewne wątpliwości dotyczące art. 3 i kwestii osób, które zostały uznane w związku z utratą wzroku za inwalidów II grupy. Tutaj uważam, że projekt ustawy jasno określa o kogo chodzi w samym tytule oraz art. 2 ust. 1, gdzie jest mowa o utracie wzroku. To jest kryterium decydujące o tym czy dana osoba kwalifikuje się do uzyskania świadczenia.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#DoradcaKomisjiKrzysztofPater">ZUS zgłasza także wątpliwości co do dokumentowania przez osoby ubiegające się o świadczenie zaniechania poboru podatku. Generalnie powinna być to decyzja, ale jeżeli ktoś jej nie ma, a przyniesie tylko zaświadczenie z urzędu skarbowego, to również to powinno być wystarczającym dokumentem. Nie wydają mi się słuszne wątpliwości podniesione co do art. 5 gdzie wspomina się, że należy doprecyzować zasady potrąceń na pokrycie kosztów utrzymania osoby uprawnionej do pobytu w domu pomocy społecznej. W tym zakresie ustawa nie jest niczym specjalnym, ponieważ zaproponowany przepis mówi tylko o pierwszeństwie, a pozostałe zasady są identyczne dla wszystkich osób korzystających ze świadczeń w domach pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#DoradcaKomisjiKrzysztofPater">Zakład Ubezpieczeń Społecznych zgłosił wątpliwość czy można dokonać innych potrąceń. Tego nie trzeba regulować, ponieważ obecna ustawa nie wprowadza nowych rozwiązań, a więc można potrącać tak jak wszystkie inne świadczenia. Tutaj dodam, że zasadna jest uwaga do art. 7, ponieważ należy doprecyzować, kiedy powstaje prawo do świadczenia. Tu jest kilka przypadków i ten problem będzie najważniejszy w pracach podkomisji, ponieważ to musi być jasno określone.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#DoradcaKomisjiKrzysztofPater">Moje duże wątpliwości budzi propozycja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dotycząca art. 7 ust. 3, gdzie pomijam kwestię redakcji, która nie jest właściwa. Mam wątpliwości czy w ogóle może dojść do takiej sytuacji, w której odpadnie jakikolwiek warunek do uzyskania świadczenia. Art. 7 wnioskodawcy proponują, aby prawa do świadczenia nie nabywała lub je utraciła osoba, która spowodowała umyślne przestępstwo. Tutaj należy się zastanowić nad sformułowaniem „działaniem umyślnym” zamiast „przestępstwem”.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#DoradcaKomisjiKrzysztofPater">Chciałbym jeszcze poruszyć jeden komentarz dotyczący terminu wejścia w życie. ZUS wskazuje, że 14-dniowe vacatio legis jest trudne do realizacji. Wydaje mi się, że 3-miesięczny termin będzie wystarczający, aby organizacyjnie przygotować się do realizacji tej ustawy. Oczywiście, że tutaj wziąłem pod uwagę nieliczną grupę beneficjentów. Wydaje się, że podczas prac podkomisji należy zastanowić się także nad tym, czy w tym przypadku mamy do czynienia z osobami, które w wyniku wybuchów niewypałów lub niewybuchów ucierpiały w sposób znaczny na zdrowiu i są niezdolne do samodzielnej egzystencji. Jeżeli tak, to można byłoby analizować możliwości współpracy z lekarzem rodzinnym. Realnie rzecz biorąc największa grupa, która żyje w Polsce i jest ofiarami niewybuchów, to są osoby, które utraciły wzrok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselJaroslawDuda">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselEugeniuszWycislo">Pani dyrektor Alina Wiśniewska wskazała na konkluzje, które powinni wskazać posłowie. Podczas prac nad ustawą o cywilnych ofiarach wojny rząd deklarował, że czynione są takie prace. Jest bardzo wiele grup osób poszkodowanych w okresie wojny, jak i po wojnie, a rząd stara się nad tym problemem pracować. Czy w resorcie są prowadzone prace nad kompleksowym projektem dla wszystkich cywilnych ofiar wojny?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselEugeniuszWycislo">Pani dyrektor Alina Wiśniewska wskazała, iż konieczne byłoby rozróżnienie uprawnień kombatanckich i uprawnień dla osób będących cywilnymi ofiarami wojny. Czy kombatanci posiadają większe uprawnienia aniżeli zaproponowane w tej ustawie?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselEugeniuszWycislo">Ostatnie pytanie kieruję do pana Rajmunda Morica. Otrzymaliśmy opinię z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, która odnosi się do projektu ustawy o cywilnych ofiarach wojny, a nie do projektu o niewidomych cywilnych ofiarach wojny. Czy 24 czerwca 2006 r. przesłano inny projekt? Czy był jakiś inny projekt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Projekt poselski podejmuje ważną kwestię, a jednak strona rządowa, mimo interpelacji posłów i osób poszkodowanych podczas wojny, udziela od roku tej samej odpowiedzi, że trwają prace w resorcie, których celem jest zidentyfikowanie wszystkich osób poszkodowanych i przygotowanie rozwiązania systemowego. W związku z powyższym ciśnie się pytanie: kiedy do tego dojdzie?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pani dyrektor Alina Wiśniewska poinformowała nas, że Sejm podjął uchwałę, w której zobowiązuje rząd do przygotowania takiego systemowego rozwiązania. Jeżeli pamięć mnie nie myli, to nie ma tam określonego terminu. Zabiegałem o to, ale w uchwale niestety wpisany jest inny rok, ponieważ podczas debaty w Sejmie uznano, że osoby pokrzywdzone przez reżim komunistyczny nie mają takiego rozwiązania, a więc tamta uchwała nie obejmuje 1939 r. Uważam, że słuszne jest podejście, że trzeba kompleksowo podejść do wszystkich osób pokrzywdzonych w wyniku działań wojennych i tych które zostały pokrzywdzone przez system. Dodam, że Klub poselski SLD w tym tygodniu złoży projekt ustawy o małoletnich ofiarach wojny, a więc w Komisji Polityki Społecznej mamy trzy ustawy dotyczące tej problematyki. A więc trzeba się na coś zdecydować, albo w pierwszej kolejności zajmiemy się cywilnymi niewidomymi ofiarami wojny, gdyż jest to grupa zidentyfikowana, albo rozwiążemy ten problem całościowo. To jest dylemat.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nie wiem, czy na sali jest obecny przedstawiciel Komitetu Integracji Europejskiej, ale w projekcie jest mowa, iż to świadczenie będzie przysługiwało osobom stale zamieszkującym na terenie Rzeczpospolitej Polskiej. Podczas prac nad innymi ustawami zwracano nam uwagę, że musi być tutaj zapis „oraz na terenie innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej”. Informowano nas, że jeżeli nie będzie takiego zapisu, to będzie to sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Komisja Ustawodawcza podczas prac nad innymi ustawami zwracała uwagę wnioskodawcom na ten zapis, a jeżeli wnioskodawcy nie dokonywali autopoprawki, to wydawała ona negatywną opinię do projektu. Myślę, że ten wątek zbadamy podczas prac podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kończąc moją wypowiedź muszę zapytać panią dyrektor Alinę Wiśniewską: kiedy realny jest termin przygotowania założeń systemowego rozwiązania dla osób poszkodowanych w wyniku działań wojennych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Mój przedmówca zadał pytania, które wydawały mi się bardzo ważne. Wydaje mi się, że również bardzo ważna była wypowiedź pani dyrektor Aliny Wiśniewskiej, ponieważ jeżeli przyjmiemy tę ustawę, to lawinowo zgłoszą się do nas inne grupy poszkodowane podczas wojny.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Jednak nie zgodzę się panem Tadeuszem Tomaszewskim, że jeżeli byśmy mieli uwzględnić także ofiary reżimu komunistycznego, to nigdy tak naprawdę nie rozwiążemy problemu cywilnych ofiar wojny. Tak więc może należałoby osobno zastanowić się nad grupą osób poszkodowanych podczas II wojny światowej, a osobno nad osobami poszkodowanymi w innych sytuacjach. Wiadomo, że problem ofiar II wojny światowej dotyczy osób w bardzo podeszłym wieku i jak najszybciej trzeba rozwiązać ten problem. Reasumując: trudno jest pracować nad ustawą dotyczącą tylko jednej grupy osób poszkodowanych podczas wojny, a mianowicie chodzi mi o osoby z uszkodzonym narządem wzroku. Tymi zapisami należy równolegle objąć wszystkie grupy, a dopiero wtedy będziemy mogli mówić o jakimś kompleksowym rozwiązaniu problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselMagdalenaKochan">Popieram moich przedmówców oraz zapytuję: na jakim etapie i kiedy powstanie rządowy projekt, który kompleksowo rozwiąże ten problem? Jeżeli pani dyrektor Alina Wiśniewska nie może nam dzisiaj odpowiedzieć na to pytanie, to proponuję, abyśmy, jako Komisja, formalnie zwrócili się z takim pytaniem do rządu. Jeżeli przyjmiemy ten projekt, to lawinowo zaczną do nas wpływać projekty od innych grup poszkodowanych podczas II wojny światowej. Jeżeli będziemy również i w tej kadencji odwlekać przyjmowanie takich ustaw, to skończy się to tym samym co w innych kadencjach Sejmu, a tego powinniśmy się wstydzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselSylwesterPawlowski">Na wstępie chciałbym podziękować Stowarzyszeniu Niewidomych Cywilnych Ofiar Wojny za wprowadzenie tego projektu do procesu legislacyjnego, ponieważ kontakty z tym stowarzyszeniem utwierdziły mnie w przekonaniu, że jako organ ustawodawczy powinniśmy się tym zająć. Chciałbym zadać pytanie panu posłowi Rajmundowi Moricowi. Z jakich powodów wnioskodawcy odstąpili od objęcia tymi zapisami wszystkich cywilnych ofiar wojny i skoncentrowali się na osobach ociemniałych. Czy ten projekt jest zbieżny z tym o co wnioskowali przedstawiciele tego stowarzyszenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselTadeuszCymanski">Na wstępie usłyszeliśmy, iż ten projekt nie jest doskonały. Jakie postulaty pominięto?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DyrektordepartamentuMPiPSAlinaWisniewska">Rzeczywiście trochę się rozpędziłam, jeżeli chodzi o określenie okresu, którego dotyczy uchwała sejmowa. Z dyskusji prowadzonej w Sejmie wynikało, że należy uregulować problem cywilnych ofiar wojny. Minister pracy i polityki społecznej zlecił zespołowi powołanemu w Urzędzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych zajęcie się całą problematyką. Założenia wstępne będą gotowe w październiku, a rząd otrzyma je najpóźniej w grudniu 2006 r. To zostało zapisane w planie Rady Ministrów. W pierwszym półroczu 2007 r. powinny być gotowe odpowiednie projekty ustaw w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#DyrektordepartamentuMPiPSAlinaWisniewska">Zgadzam się z zarzutem, że często odpowiadamy, że te prace nadal trwają, ponieważ mamy problem ze zdefiniowaniem kręgu osób, które powinny być objęte różnymi formami zadośćuczynienia i nie jest możliwe, aby urzędnicy sami określili krąg tych osób i z tego powodu powstał zespół ekspertów, który wydaje się właściwym miejscem do rozpatrywania tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#DyrektordepartamentuMPiPSAlinaWisniewska">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Eugeniusza Wycisło o uprawnienia, to kombatanci mają znacznie mniejsze uprawnienia aniżeli inwalidzi wojenni. Przykładem są renty inwalidów wojennych oraz prawo do łączenia świadczeń. Natomiast kombatanci mają dodatek kombatancki oraz inne świadczenia. Oczywiście, inwalida wojenny może być również kombatantem, ale sam status inwalidy wojennego upoważnia do znacznie wyższych świadczeń. Proponowane w tej ustawie świadczenia są bardziej zbliżone do tych, które są proponowane inwalidom wojennym aniżeli kombatantowi.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#DyrektordepartamentuMPiPSAlinaWisniewska">Jeżeli chodzi o transfer świadczeń, to są one wypłacane tylko wtedy gdy dana osoba przebywa na terytorium Polski, ponieważ te świadczenia nie podlegają koordynacji i nie są transferowane. Nie jest to dobre rozwiązanie i mamy coraz więcej głosów sprzeciwu. Tak więc będziemy zmierzali do zmiany tej sytuacji, ponieważ osoba, która przemieszcza się na terytorium innego państwa nawet w celach okresowego leczenia, to i tak obecnie nie może otrzymywać tych świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#DyrektordepartamentuMPiPSAlinaWisniewska">Najważniejsze jest to, że te prace trwają. Potwierdzi to obecny na sali przedstawiciel Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, ponieważ ma on z tym do czynienia. Zresztą to są ciężkie prace, ponieważ ścierają się tutaj różne stanowiska, poglądy i z tych powodów ustalono tak odległy termin na październik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselRajmundMoric">W moim wystąpieniu podkreślałem, że ustawa nie jest idealna i nie jest kompleksowym rozwiązaniem problemu konfliktów zbrojnych. Niewątpliwie ma ona tę zaletę, że jasno i precyzyjnie określa o jaką grupę chodzi. Podczas dyskusji zrodziły się pytania: czy będziemy rozpatrywać i szukać rozwiązań dla wszystkich cywilnych ofiar wojny? W jakim zakresie? To są pytania na które nie potrafi odpowiedzieć rząd. Przypomnę, iż w tym zakresie była robiona analiza od 1999 r. W tym roku pokazano „światełko w tunelu”, które natychmiast zgasło.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselRajmundMoric">Dlaczego wnioskodawcy zajęli się tą grupą? Stało się tak, ponieważ ta grupa jest policzalna i podczas ustalania jakichkolwiek katalogów ofiar wojny, to ta grupa na pewno tam będzie. Jest jeden problem – jeżeli dokonamy tego za pięć lat, to tej grupy może już nie być. Tak więc wnioskodawcy zdecydowali się na zaproponowanie tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselRajmundMoric">Pani dyrektor Alina Wiśniewska dopatrzyła się niezgodności z Konstytucją RP, która mówi o szczególnych uprawnieniach dla kombatantów. Jednak Konstytucja RP nie zabrania przyznania tych przywilejów innej grupie. Dodam, że kombatanci mają szersze uprawnienia aniżeli my zapisaliśmy w tej ustawie, czyli dodatki do emerytur lub możliwość wykupu mieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJaroslawDuda">To chyba było przejęzyczenie, ponieważ nie zostało to postawione w formie tezy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselRajmundMoric">W takim razie przepraszam. Postawiono pytanie: czy kombatanci mają szersze uprawnienia? Tak jest.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselRajmundMoric">Rząd twierdzi, że przedstawi wnioski. Jeżeli tak, to dobrze, ponieważ będziemy mogli je włączyć w prace podkomisji. Ta inicjatywa poselska jest formą nacisku, aby rozwiązać ostatecznie te problemy. Bardzo dobrze by się stało, aby podczas rozpatrywania tej ustawy można było rozwiązać cały problem.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselRajmundMoric">Jeden z posłów zapytywał o zgodność naszych zapisów z prawem Unii Europejskiej. Przypominam, że w materiałach zawarto opinię Biura Analiz Sejmowych, które nie widzi zastrzeżeń w tym zakresie. Jeżeli jednak są wątpliwości, to podczas prac podkomisji będzie czas na wyeliminowanie tego elementu.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PoselRajmundMoric">Pytano: czy ta grupa wnosiła dalej idące postulaty? Tak było. Ta ustawa nie jest szczytem marzeń ten grupy, ale podczas dyskusji doszliśmy do konsensu, ponieważ uznaliśmy, iż nas to satysfakcjonuje. Dla przykładu powiem, że grupa ta chciała, aby zapisano pociągi I klasy, a jednak zapisano II klasę. To środowisko zrozumiało, że wygórowane żądania mogą spowodować utrudnienia w przyjęciu tej ustawy. Z tych powodów wnoszę o powołanie podkomsji. A do rządu mogę apelować o jak najszybsze przygotowanie rozwiązania dla pozostałych grup. I jeszcze raz przypominam, że w każdym projekcie, który będzie dotyczył tego problemu, ta grupa ludzi na pewno się znajdzie. Taką mamy świadomość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselEugeniuszWycislo">Moje pytanie było skierowane do pana posła Rajmunda Morica i dotyczyło tego, czy projekt, który został skierowany do prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, to ten projekt, czy inny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselRajmundMoric">Projekt, który został wysłany do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest projektem z druku nr 811 ustawa o świadczeniach dla cywilnych niewidomych ofiarach wojny. Natomiast w ZUS doszło do pewnego rozszerzenia tytułu ustawy, ponieważ może pomylono projekt ustawy z 1999 r. Niech na ten temat odpowie przedstawicielka ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DyrektorDepartamentuZakladuUbezpieczenSpolecznychHalinaWolinska">Rzeczywiście jest to tylko przeoczenie. Proszę zwrócić uwagę, że w dalszej części jest przywołana już prawidłowa ustawa o niewidomych cywilnych ofiarach wojny. Najprawdopodobniej jest to tylko błąd w tytule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrezesStowarzyszeniaNiewidomychCywilnychOfiarWojnyRyszardRutka">Z uwagą przysłuchiwałem się państwa wypowiedziom i pewne rzeczy mnie zaskakują. Pani dyrektor Alina Wiśniewska składa pewne niejasne wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrezesStowarzyszeniaNiewidomychCywilnychOfiarWojnyRyszardRutka">Teraz powiem kilka słów o naszym stowarzyszeniu. Powstało ono w 1991 r. jestem jego prezesem. Na początku było 950 członków, a obecnie zostało nas niewielu. Od samego początku naszym celem było zwrócenie uwagi na grupę, która została poszkodowana przez wojnę, jak i jej pozostałości. Od samego początku występowaliśmy do rządu i w 1993 r. powstał projekt PSL, aby rozwiązać nasze postulaty. Nasza nazwa wskazuje, że są nie tylko niewidome ofiary wojny, ale również i cywilne ofiary. Najlepszy dowód jest taki, że w przedłożonym projekcie jest o nich mowa. Uważam, że naszą zasługą jest to, że zwrócilismy uwagę rządowi, iż jest taka grupa jak cywilne ofiary wojny. Jednak mijają lata, a nikt nic nie robi. Cały czas jest tylko mowa, że trzeba rozwiązać ten problem, ale nie można tego uczynić, ponieważ będą roszczenia innych grup. Jeżeli taka będzie filozofia, to niczego nigdy nie zmienimy. Byliśmy u prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który powiedział, że wstydem jest to, że ten problem nie został jeszcze rozwiązany. Jednak do drugiego spotkania nie doszło, ponieważ prezydent po 5 latach o nas zapomniał. Tak nie może być. Nie można cały czas w ten sposób się tłumaczyć. Dodam, że SLD cały czas odwlekało ten problem. Tak więc zaznaczam, że powinniśmy rozwiązać całościowy problem cywilnych ofiar wojny, lecz nikt nie wie ile jest tych osób i jak się do tego zabrać.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PrezesStowarzyszeniaNiewidomychCywilnychOfiarWojnyRyszardRutka">Nasi stowarzyszeni korzystają z tego, że nie potrąca się im podatku z rent i emerytur. Sytuacja trwa tak 9 lat i ZUS ma dokładne dane oraz dokumenty tych osób. Tak więc tutaj jest wskazana definicja tych osób. Jeżeli chcemy coś porządkować, to najpierw zajmijmy się to grupą, a potem kolejno innymi. Kierownictwo stowarzyszenia kombatantów zarejestrowało nasze stowarzyszenie. Przysyłają nam foldery, ale nic nie pomogli nam w naszej sprawie. Jeżeli my poświęciliśmy 16 lat na to wszystko, to wierzę, iż obecny rząd oraz Sejm weźmie sobie ten problem do serca i rozwiąże nasz problem. Na to czekamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DyrektordepartamentuMPiPSAlinaWolinska">Nie chciałabym, aby po mojej wypowiedzi powstało wrażenie, iż prezentowałam stanowisko rządu, ponieważ takiego nie ma. Wskazałam tylko na kilka elementów, na które zwróciliśmy uwagę podczas naszych prac. Jeżeli byłaby przygotowywana ogólna ustawa o cywilnych ofiarach wojny, to środowisko osób niewidomych byłoby na pewno tam zamieszczone. Dodam, iż ta grupa jest łatwa do określenia, gdyż od dawna jest nam znana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselJaroslawDuda">Czy Biuro Legislacyjne chce zabrać głos na tym etapie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuBogdanCichy">Nie chcemy zabierać głosu na tym etapie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJaroslawDuda">Zamykam dyskusję. Jednocześnie stwierdzam, że nie zgłoszono wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Nie zgłoszono także wniosku o wysłuchanie publiczne. Tak więc zamykam pierwsze czytanie. Proponuję powołanie podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJaroslawDuda">Kto jest za powołaniem podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselJaroslawDuda">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za powołaniem podkomisji. Proponuję, aby w składzie podkomisji znalazło się 3 członków PiS, 2 członków PO i po jednym członku z SLD, Samoobrony i PSL oraz LPR.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PoselJaroslawDuda">Teraz podam proponowany skład podkomisji: Filip Libicki (PiS), Mirosława Masłowska (PiS), Waldemar Anzel (PiS), Magdalena Kochan (PO), Eugeniusz Wycisło (PO), Rajmund Moric (Samoobrona), Elżbieta Ratajczak (LPR), Sylwester Pawłowski (SLD) oraz Mieczysław Kasprzak (PSL).</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselJaroslawDuda">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem składu podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PoselJaroslawDuda">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć taki skład podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselMagdalenaKochan">Usłyszałam odpowiedź na pytanie skierowane do rządu na temat kompleksowego rozwiązania tego problemu. Mimo tego chciałam prosić, abyśmy jako Komisja Polityki Społecznej wystąpili na piśmie z tym pytaniem. Mam nadzieję, że w takiej samej formie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej udzieli nam na nie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJaroslawDuda">Rozumiem, że jest to wniosek o pisemne udzielenie odpowiedzi na postawione przez panią pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselMagdalenaKochan">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselIzabelaMrzyglocka">Chciałabym zabrać głos w sprawach różnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJaroslawDuda">Nie przewidzieliśmy takiego punktu w naszym porządku dziennym. Jutro mamy posiedzenie i na pewno umieścimy w nim taki punkt.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselJaroslawDuda">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>