text_structure.xml 348 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287 1288 1289 1290 1291 1292 1293 1294 1295 1296 1297 1298 1299 1300 1301 1302 1303 1304 1305 1306 1307 1308 1309 1310 1311 1312 1313 1314 1315 1316 1317 1318 1319 1320 1321 1322 1323 1324 1325 1326 1327 1328 1329 1330 1331 1332 1333 1334 1335 1336 1337 1338 1339 1340 1341 1342 1343 1344 1345 1346 1347 1348 1349 1350 1351 1352 1353 1354 1355 1356 1357 1358 1359 1360 1361 1362 1363 1364 1365 1366 1367 1368 1369 1370 1371 1372 1373 1374 1375 1376 1377 1378 1379 1380 1381 1382 1383 1384 1385 1386 1387 1388 1389 1390 1391 1392 1393 1394 1395 1396 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 1408 1409 1410 1411 1412 1413 1414 1415 1416 1417 1418 1419 1420 1421 1422 1423 1424 1425 1426 1427 1428 1429 1430 1431 1432 1433 1434 1435 1436 1437 1438 1439 1440 1441 1442 1443 1444 1445 1446 1447 1448 1449 1450 1451 1452 1453 1454 1455 1456 1457 1458 1459 1460 1461 1462 1463 1464 1465 1466 1467 1468 1469 1470 1471 1472 1473 1474 1475 1476 1477 1478 1479 1480 1481 1482 1483 1484 1485 1486 1487 1488 1489 1490 1491 1492 1493 1494 1495 1496 1497 1498 1499 1500 1501 1502 1503 1504 1505 1506 1507 1508 1509 1510 1511 1512 1513 1514 1515 1516 1517 1518 1519 1520 1521 1522 1523 1524 1525 1526 1527 1528 1529 1530 1531 1532 1533 1534 1535 1536 1537 1538 1539 1540 1541 1542 1543 1544 1545 1546 1547 1548 1549 1550 1551 1552 1553 1554 1555 1556
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz oraz wicemarszałkowie Tomasz Nałęcz i Kazimierz Michał Ujazdowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Dzień dobry paniom i panom posłom.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panów posłów Mieczysława Jedonia i Krzysztofa Zarembę.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie pan poseł Mieczysław Jedoń. Panowie posłowie już zajęli miejsca.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SekretarzPoselMieczyslawJedon">Wysoki Sejmie! Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#SekretarzPoselMieczyslawJedon">- Kultury i Środków Przekazu - o godz. 11,</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#SekretarzPoselMieczyslawJedon">- Śledczej do zbadania zarzutu nieprawidłowości w nadzorze Ministerstwa Skarbu Państwa nad przedstawicielami Skarbu Państwa w spółce PKN Orlen SA oraz zarzutu wykorzystania służb specjalnych (d. UOP) do nielegalnych nacisków na organa wymiaru sprawiedliwości w celu uzyskania postanowień służących do wywierania presji na członków Zarządu PKN Orlen SA - o godz. 12,</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#SekretarzPoselMieczyslawJedon">- do Spraw Unii Europejskiej - o godz. 12.30.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#SekretarzPoselMieczyslawJedon">Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów przedłożyło wnioski w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych oraz w sprawie wyboru składu osobowego Komisji Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#Marszalek">Wnioski te zostały państwu doręczone odpowiednio w drukach nr 3906 i 3907.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#Marszalek">W związku z tym po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkty dotyczące tych spraw. Punkty te rozpatrzymy w dzisiejszym bloku głosowań.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 6. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Stanisława Piosika oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3834.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania, proszę o skupienie i uwagę. Za chwilę zarządzę głosowanie, bardzo proszę o zajęcie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#GlosZSali">(Panie marszałku, pan poseł Nowak.)</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#Marszalek">W jakiej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#GlosZSali">(W sprawie pana Sochy.)</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#Marszalek">Punkt, który rozpatrujemy, nie dotyczy pana ministra Sochy.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#GlosZSali">(Przepraszam, ale...)</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów...</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#Marszalek">Pani posłanka Kątna w tej sprawie? W jakiej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#GlosZSali">(Wniosek o zwołanie Konwentu Seniorów.)</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#Marszalek">Proszę bardzo, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselMiroslawaKatna">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W dniu wczorajszym klub Socjaldemokracji Polskiej zgłosił wniosek o rozszerzenie dzisiejszego porządku obrad o projekt uchwały dotyczący dodatkowego terminu maturalnego dla tych, którzy z przyczyn losowych nie mogą ...</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#GlosZSali">(Głośniej.)</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselMiroslawaKatna">W związku z tym, że pan minister podjął taką decyzję, ten wniosek wycofujemy, a panu ministrowi dziękujemy.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#GlosZSali">(Brawo!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselZbigniewNowak">(Panie marszałku...)</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#Marszalek">Powiedziałem panu, że punkt, który w tej chwili rozpatrujemy, nie dotyczy wniosku w sprawie wotum zaufania dla pana ministra Sochy. Jeżeli dojdziemy do tego punktu, a pan będzie miał prawidłowo, w zgodzie z regulaminem Sejmu sformułowany wniosek formalny, udzielę panu głosu. Wysłuchamy, czy zgłosi pan wniosek formalny, czy jak zwykle pod pretekstem składania wniosku formalnego będzie pan chciał wygłaszać jakieś przemówienia. Proszę więc trzymać się regulaminu i nie mieć najmniejszych złudzeń co do mojej determinacji w walce o powagę i godność Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselZbigniewNowak">(Zapewniam pana, że...)</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#Marszalek">Powracamy do punktu, który już zapowiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej w brzmieniu proponowanym przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#Marszalek">Oddano 399 głosów. Za - 394, 1 przeciwny, 4 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 5. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Straży Pożarnej.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Stanisława Piosika i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#Marszalek">W związku ze zgłoszonymi w dyskusji poprawkami Sejm ponownie skierował projekt ustawy do komisji w celu ich rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#Marszalek">Dodatkowe sprawozdanie zostało państwu doręczone w druku nr 3833-A.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Stanisława Piosika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselSprawozdawcaStanislawPiosik">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W trakcie drugiego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Straży Pożarnej zgłoszono 5 poprawek.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselSprawozdawcaStanislawPiosik">Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych na swym posiedzeniu w dniu 14 kwietnia 2005 r. rozpatrywała te poprawki.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselSprawozdawcaStanislawPiosik">Poprawka 1. została przyjęta jednogłośnie. Poprawkę 2. w trakcie omawiania wycofano. Poprawkę 3. stosunkiem głosów: 12 - za, 6 - przeciw, 2 wstrzymujące, Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych przyjęła. Poprawka 4. została przyjęta jednogłośnie, natomiast poprawka 5. została odrzucona stosunkiem głosów: 3 głosy - za, 11 - przeciw i 6 wstrzymujących.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PoselSprawozdawcaStanislawPiosik">Poprawki zawarte w sprawozdaniu są zgodne z prawem Unii Europejskiej. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3833.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#Marszalek">Komisja przedstawia poprawki, nad którymi głosować będziemy w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#Marszalek">Wszystkie poprawki zgłoszono do art. 1 projektu ustawy, zawierającego zmiany do ustawy o Państwowej Straży Pożarnej.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#Marszalek">W poprawce 1. do art. 8 ust. 5 pkt 1 ustawy wnioskodawcy proponują zmianę redakcyjną.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 1., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#Marszalek">Oddano 411 głosów, 410 - za, 1 wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 1.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#Marszalek">W poprawce 2. do art. 35 ust. 7 ustawy wnioskodawcy proponują, aby w ramach codziennego rozkładu czasu służby strażak mógł być wyznaczony do pełnienia w dowolnym czasie dyżuru trwającego nie dłużej niż 24 godziny, po których udziela się godzin wolnych od służby w odpowiednim wymiarze, lecz nie więcej niż 48 godzin, w dniach od poniedziałku do piątku.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 2., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#Marszalek">Oddano 414 głosów, 381 - za poprawką, 32 - przeciw, 1 wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 2.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#Marszalek">W poprawce 3. do art. 35 ust. 8 ustawy wnioskodawcy proponują, aby w ramach czasu wolnego strażaka można było wyznaczyć do pełnienia dyżuru domowego.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 3., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-8.26" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-8.27" who="#Marszalek">Oddano 411 głosów, 378 - za poprawką, przeciw - 30, 3 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-8.28" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 3.</u>
          <u xml:id="u-8.29" who="#Marszalek">W poprawce 4. do art. 36a ustawy wnioskodawcy proponują, aby dodać ust. 8a stanowiący, że opinia, o której mowa w ust. 8, jest decyzją administracyjną i podlega zaskarżeniu przez opiniowanego strażaka do właściwego sądu administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-8.30" who="#Marszalek">Pytanie w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-8.31" who="#Marszalek">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselKrystynaOzga">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselKrystynaOzga">Pragnę skierować pytanie do pana posła sprawozdawcy. Czy proponowany zapis art. 36a ust. 8 z druku nr 3833 jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselKrystynaOzga">Jako Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego stoimy na stanowisku, że zgodnie z wyżej wymienionym artykułem konstytucji każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozparzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PoselKrystynaOzga">Panie Marszałku! W związku z tym mam pytanie do pana posła sprawozdawcy: Czy pozbawianie możliwości prawnej zaskarżania ostatecznych opinii służbowych przez strażaków do właściwych sądów nie stoi w sprzeczności z przytoczonym art. 45 ust. 1 konstytucji? Poprawka, którą złożyłam w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego, ma na celu wykluczenie tej dychotomii. Chcę poinformować również Wysoką Izbę, że poprawka ta była konsultowana z prawnikami Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu i uzyskała aprobatę prawną. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#Marszalek">Proszę posła sprawozdawcę o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselStanislawPiosik">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Odpowiadając pani poseł na uwagi dotyczące poprawki 5., chcę uprzejmie poinformować, że poprawka ta była dość mocno dyskutowana na posiedzeniu Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Rodziły się pytania, czy opinia służbowa jest decyzją. Nie było jednoznacznej odpowiedzi, czy opinia jest decyzją i w związku z tym w wyniku głosowania, wysłuchania strony rządowej i poddania pod głosowanie tej ustawy 3 posłów było za, 11 - przeciw i 6 wstrzymało się od głosu. Chcę również powiedzieć, że mówiliśmy o tym, aby uchronić tę nowelizację przed złożeniem skargi do Trybunału Konstytucyjnego. Również takie uwagi były zgłaszane. Natomiast wolą komisji było to, by tę poprawkę odrzucić i dlatego w sprawozdaniu podałem, że 3 posłów było za, 11 - przeciw, 6 posłów wstrzymało się od głosu. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">Pan minister Brachmański, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiAndrzejBrachmanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym powiedzieć pani poseł, że poprawka jest zgodna z konstytucją, jest zgodna z polskim stanem prawnym oraz jest zgodna z uregulowaniami w innych pragmatykach służbowych. Dlatego rząd zajął stanowisko, że należy ją odrzucić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#Marszalek">Jak powiedział poseł sprawozdawca, większość posłów głosujących nad tą kwestią wypowiedziała się za odrzuceniem tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 4., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#Marszalek">Głosowało 416 posłów. Oddano 36 głosów za poprawką, przeciwnych - 351, 29 posłów wstrzymało się.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę nr 4.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych, wraz z przyjętymi poprawkami, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#Marszalek">Oddano 414 głosów. Wszystkie za.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o Państwowej Straży Pożarnej.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 7. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o rybołówstwie.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią posłankę Elżbietę Pielę-Mielczarek i przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#Marszalek">W związku z tym Sejm postanowił o ponownym skierowaniu tego projektu ustawy do komisji.</u>
          <u xml:id="u-14.17" who="#Marszalek">Dodatkowe sprawozdanie zostało doręczone w druku nr 3822-A.</u>
          <u xml:id="u-14.18" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-14.19" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawczynię komisji panią posłankę Elżbietę Pielę-Mielczarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselSprawozdawcaElzbietaPielaMielczarek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W trakcie drugiego czytania projektu ustawy o rybołówstwie zgłoszono 3 poprawki. Poprawki 1. i 3. wnioskodawcy na wczorajszym posiedzeniu komisji wycofali. Poprawka 2. została przyjęta przez komisję jednogłośnie i komisja rekomenduje jej przyjęcie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3822.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#Marszalek">Zaczniemy od głosowania nad poprawką.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#Marszalek">W jedynej poprawce do art. 20a ustawy nowelizowanej wnioskodawcy proponują, aby kwoty połowowe określone w specjalnym zezwoleniu połowowym mogły być przekazywane w całości lub w części także na inne statki rybackie tego samego armatora.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem jedynej poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#Marszalek">Oddano 414 głosów. Wszystkie za poprawką.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o rybołówstwie, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Infrastruktury, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#Marszalek">Oddano 411 głosów. 409 - za, 2 - przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o rybołówstwie.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 3. porządku dziennego: Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra skarbu państwa pana Jacka Sochy.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał uzasadnienia wniosku przedstawionego przez pana posła Zygmunta Wrzodaka, a także opinii Komisji Skarbu Państwa przedstawionej przez pana posła Franciszka Wołowicza oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#Marszalek">Za chwilę przejdziemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-16.21" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-16.22" who="#Marszalek">Tak, widzę. Za chwilę udzielę głosu. Informuję jedynie, że za chwilę przejdziemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-16.23" who="#Marszalek">Przypominam, że zgodnie z art. 159 ust. 2 konstytucji Sejm wyraża wotum nieufności większością głosów ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-16.24" who="#Marszalek">Proszę bardzo, pan poseł...</u>
          <u xml:id="u-16.25" who="#GlosZSali">(Pan pierwszy.)</u>
          <u xml:id="u-16.26" who="#Marszalek">Ja decyduję, a nie pan, na razie. Jak pan będzie marszałkiem, to pan będzie decydował.</u>
          <u xml:id="u-16.27" who="#Marszalek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselZbigniewNowak">Panie Marszałku! Na podstawie stosownego przepisu regulaminu Sejmu wnoszę o...</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#Marszalek">Jakiego? Proszę zacytować ten stosowny przepis.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselZbigniewNowak">Stosownego. Pan marszałek bardzo dobrze zna regulamin. Nie chciałbym się pomylić w setnym dniu głodowania. Wnoszę o ogłoszenie naprawdę krótkiej przerwy i zwołanie Konwentu Seniorów na okoliczność, uzasadniam, odwołania pana ministra Sochy. Ja sam osobiście zagłosuję za odwołaniem pana ministra Sochy, ale...</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszalek">Przepraszam pana bardzo, ale wyjaśnijmy od razu. Regulamin nie daje panu, jako posłowi niezrzeszonemu, prawa do wnioskowania o zwołanie Konwentu Seniorów i ogłoszenie przerwy, w związku z tym uzasadnienie pańskiego wniosku w tym momencie nie ma znaczenia. Po raz kolejny się to powtarza i nie jest pan nieświadomy tego stanu rzeczy. Pan po prostu nadużywa sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#Marszalek">Pan poseł Dorn ma głos, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselLudwikDorn">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zwracam się z apelem do pana marszałka, by zwrócił się do pana prezesa Rady Ministrów, który wczoraj w Krynicy, jak informuje PAP, stwierdził, że wynik głosowania nad wotum nieufności dla pana ministra Sochy wiąże ze swoją decyzją o zwrócenie się do Sejmu o wotum zaufania, ponieważ wydaje mi się, że słowa wiążące w polityce w kluczowych sprawach powinny padać z tej trybuny. Gdyby pan marszałek...</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselLudwikDorn">Słucham?</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#GlosZSali">(Mówił już to.)</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PoselLudwikDorn">Z trybuny padło?</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#GlosyZSali">(Tak, tak.)</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#Marszalek">Tak, panie pośle, w trakcie debaty nad tym punktem porządku dziennego, tak więc myślę, że wszyscy mają jasność co do tego, w jakich warunkach będziemy podejmowali tę decyzję.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselZbigniewNowakZajmujeMiejscePrzyMownicyTrzymajacTransparentOTresci">(Protest głodowy; www.raportnowaka.pl)</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#Marszalek">Pan już nie ma głosu. Niech pan wróci na swoje miejsce, jeśli pan chce głosować przeciwko panu ministrowi Sosze, co pan zapowiedział.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o wyrażenie wotum nieufności ministrowi skarbu państwa panu Jackowi Sosze, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#Marszalek">Oddano 413 głosów. Większość ustawowa wynosiła 231 głosów. Za oddano 192 głosy, przeciw - 218, wstrzymało się 3 posłów.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił wniosek o wyrażenie wotum nieufności ministrowi skarbu państwa panu Jackowi Sosze wobec nieuzyskania wymaganej większości głosów.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 2. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o rekompensatach za przejęte przez państwo nieruchomości oraz niektóre inne składniki mienia.</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu ustawy przedstawionego przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa pana Kazimierza Jaszczyka oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#Marszalek">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#Marszalek">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#Marszalek">Odrzucenie tego wniosku będzie oznaczało, że Sejm, zgodnie z propozycją zaopiniowaną przez Prezydium Sejmu, skierował ten projekt ustawy do Komisji Skarbu Państwa w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-22.17" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.18" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu ustawy o rekompensatach za przejęte przez państwo nieruchomości oraz niektóre inne składniki mienia, zawartego w druku nr 3789, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-22.19" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-22.20" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-22.21" who="#Marszalek">Oddano 412 głosów. 105 - za, 303 - przeciw, 4 posłów wstrzymało się.</u>
          <u xml:id="u-22.22" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił, a tym samym skierował projekt ustawy do Komisji Skarbu Państwa w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-22.23" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 1. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-22.24" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu ustawy przedstawionego przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury pana Andrzeja Bratkowskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-22.25" who="#Marszalek">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-22.26" who="#Marszalek">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-22.27" who="#Marszalek">Jego odrzucenie będzie oznaczało, że Sejm, zgodnie z propozycją zaopiniowaną przez Prezydium Sejmu, skierował projekt do Komisji Skarbu Państwa w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-22.28" who="#Marszalek">Przystępujemy...</u>
          <u xml:id="u-22.29" who="#PoselRomanGiertych">(Panie marszałku...)</u>
          <u xml:id="u-22.30" who="#Marszalek">Proszę bardzo, pan poseł Giertych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselRomanGiertych">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam pytanie: Czy Prezydium Sejmu zleciło w tej sprawie wykonanie stosownych ekspertyz na okoliczność tego, czy przypadkiem ograniczenie prawa do rekompensat dla zabużan do 15% nie jest naruszeniem uprawnień nabytych przez te osoby w wyniku poprzednich decyzji, poprzednich ustaw i decyzji określonych sądów? Gdyby tak bowiem było, mielibyśmy sytuację ustawy, która z pewnością byłaby uchylona przez Trybunał Konstytucyjny. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#Marszalek">Do tej pory nie zamawialiśmy tego typu ekspertyz, ale jeżeliby kontynuowano prace nad tym projektem, to oczywiście jest to jedna z kwestii, które na pewno będą wymagały głębszego przeanalizowania, zarówno przez stosowną komisję, jak i przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu ustawy o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami państwa polskiego, zawartego w druku nr 3793, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#Marszalek">Oddano 414 głosów. 35 - za wnioskiem, 369 - przeciw, 10 posłów wstrzymało się.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił, a tym samym skierował projekt do Komisji Skarbu Państwa w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 8. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią posłankę Joannę Grobel-Proszowską oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#Marszalek">W związku z tym, że w dyskusji zgłoszono poprawkę, Sejm podjął decyzję o ponownym skierowaniu projektu ustawy do komisji.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#Marszalek">Dodatkowe sprawozdanie komisji zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 3820-A.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu panią posłankę sprawozdawczynię...</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#PoselStanislawZelichowski">(Panie marszałku, z wnioskiem formalnym.)</u>
          <u xml:id="u-24.15" who="#Marszalek">Pan poseł Żelichowski z formalnym wnioskiem, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselStanislawZelichowski">Panie Marszałku! Przed rozpatrzeniem punktu bardzo proszę o 15-minutową przerwę dla Klubu Parlamentarnego PSL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#Marszalek">Czy to jest wniosek klubu?</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselStanislawZelichowski">(Tak.)</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#Marszalek">Proszę bardzo, ogłaszam 15-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#Marszalek">Rozpoczniemy o godz. 9.40.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 9 min 22 do godz. 9 min 38)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#Marszalek">Proszę o zajmowanie miejsc, będziemy wznawiali obrady.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#Marszalek">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#Marszalek">Ponownie zwracam się do posłanki sprawozdawczyni pani Joanny Grobel-Proszowskiej o zabranie głosu.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#Marszalek">Posłów proszę o uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselSprawozdawcaJoannaGrobelProszowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja w zasadzie po stanowisku swojego klubu nie wiem, co mam powiedzieć. W czasie półrocznych prac, po 22 posiedzeniach podkomisji ochrony środowiska zgłoszono podczas drugiego czytania zaledwie jedną poprawkę, po czym mój klub chce podjąć decyzję o tym, żeby nie głosować za ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#Marszalek">Przepraszam, ale nie mówi pani w imieniu klubu. Ja rozumiem, że udzieliłem pani głosu jako posłance sprawozdawczyni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselSprawozdawcaJoannaGrobelProszowska">Przekazuję jako poseł sprawozdawca, że w czasie drugiego czytania zgłoszono jedną poprawkę, dotyczącą ochrony gruntów rolnych i leśnych, a polegającą na tym, żeby na terenach przemysłowych, w zakładach utworzonych na dawnych obszarach Centralnego Okręgu Przemysłowego dyrektor regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych mógł wyrazić zgodę na wylesienie tam, gdzie mogą powstać miejsca pracy, wyłącznie na terenach przemysłowych. Ta poprawka nie znalazła akceptacji komisji mimo głosów wielu osób, które uważają, że można znaleźć w tym zakresie kompromis. W związku z tym przekazuję państwu stanowisko komisji, która nie rekomenduje przyjęcia poprawki 4. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Przepraszam, po pierwsze, mam formalny wniosek pana posła Martyniuka o kolejne 10 minut przerwy, teraz dla klubu SLD.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#Marszalek">Po drugie, ja dostrzegam pewną rozbieżność między tym, co przed chwilą usłyszeliśmy od posłanki sprawozdawczyni, która mówi, że komisja odniosła się do tej poprawki negatywnie, a tym, co mamy w sprawozdaniu, gdzie jest informacja, że pozytywnie. Muszę więc to wyjaśnić, aby nie wprowadzić Wysokiej Izby w błąd. Tak więc jeszcze 10 minut przerwy. Zaczniemy o godz. 9.52.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 9 min 41 do godz. 9 min 55)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#Marszalek">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#Marszalek">Proszę łaskawie o zajęcie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#Marszalek">Przypominam, że rozpatrujemy projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#Marszalek">Do tego projektu została zgłoszona jedna poprawka. Będziemy nad nią głosowali w pierwszej kolejności. Po sprawdzeniu wszystkiego, wyjaśnieniu wszystkiego nie ulega wątpliwości, że komisja rekomenduje przyjęcie tej poprawki. W tej poprawce proponuje się, aby skreślić art. 4 projektu ustawy zawierający zmiany do ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#Marszalek">Jeszcze raz zwracam uwagę, że komisja rekomenduje przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.10" who="#Marszalek">Oddano 399 głosów. 366 - za poprawką, 2 - przeciw, 31 - wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-34.11" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm tę poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-34.12" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-34.13" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.14" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.15" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.16" who="#Marszalek">Oddano 410 głosów. 307 - za ustawą, 97 - przeciw, 6 - wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-34.17" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-34.18" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 10. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.</u>
          <u xml:id="u-34.19" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawianego przez panią posłankę Zofię Grzebisz-Nowicką oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-34.20" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-34.21" who="#Marszalek">Przechodzimy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-34.22" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3806.</u>
          <u xml:id="u-34.23" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.24" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.25" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.26" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.27" who="#Marszalek">Oddano 411 głosów. 410 - za, 1 - wstrzymujący się.</u>
          <u xml:id="u-34.28" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.</u>
          <u xml:id="u-34.29" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 11. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-34.30" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią posłankę Zofię Grzebisz-Nowicką oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.31" who="#Marszalek">W związku z tym Sejm ponownie skierował projekt ustawy do komisji w celu ich rozpatrzenia, a dodatkowe sprawozdanie doręczono w druku nr 3821-A.</u>
          <u xml:id="u-34.32" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-34.33" who="#Marszalek">Proszę panią posłankę sprawozdawczynię o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselSprawozdawcaZofiaGrzebiszNowicka">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W drugim czytaniu rządowego projektu ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt zgłoszono dwie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselSprawozdawcaZofiaGrzebiszNowicka">Pierwsza poprawka zmienia brzmienie zmiany 4. Dotyczy ona art. 7 ust. 3 i polega na tym, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa udostępnia dane zawarte w rejestrze zwierząt gospodarskich oznakowanych na wniosek Komisji Europejskiej innym organom za zgodą właściwego ministra rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PoselSprawozdawcaZofiaGrzebiszNowicka">Druga poprawka dotyczy zmiany 23. i wprowadza w art. 33 ust. 1 taką zmianę, że rozszerza katalog kar o karę nagany.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PoselSprawozdawcaZofiaGrzebiszNowicka">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi na wczorajszym posiedzeniu rozpatrzyła obie poprawki i rekomenduje Wysokiej Izbie ich przyjęcie. Natomiast w stanowisku UKIE, które dotarło do komisji już po rozpatrzeniu poprawek, jest na piśmie stwierdzenie, że poprawka 1. jest niezgodna z prawem Unii Europejskiej. Dziękuję, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo pani posłance.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#Marszalek">Komisja w dodatkowym sprawozdaniu przedstawia poprawki, od których rozpatrzenia zaczniemy.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#Marszalek">Poprawki zostały zgłoszone do art. 1 projektu ustawy zawierającego zmiany do ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#Marszalek">W poprawce 1. do art. 7 ust. 3 wnioskodawcy proponują, aby Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na wniosek określonych podmiotów mogła za zgodą ministra właściwego do spraw rolnictwa udostępnić dane zawarte w rejestrze zwierząt gospodarskich oznakowanych.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#Marszalek">Komisja natomiast proponowała, aby agencja udostępniała te dane obligatoryjnie.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 1., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#Marszalek">Oddano 414 głosów. 206 - za, 204 - przeciw, 4 - wstrzymujące się.</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 1.</u>
          <u xml:id="u-36.14" who="#Marszalek">W poprawce 2. do art. 33 ust. 1 wnioskodawcy proponują, aby ten, kto dokonuje wymienionych w tym przepisie czynów, podlegał karze nagany albo grzywny.</u>
          <u xml:id="u-36.15" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-36.16" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-36.17" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 2., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-36.18" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-36.19" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-36.20" who="#Marszalek">Oddano 413 głosów. 380 - za poprawką, 30 - przeciw, 3 wstrzymujące się.</u>
          <u xml:id="u-36.21" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 2.</u>
          <u xml:id="u-36.22" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-36.23" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wraz z przyjętymi poprawkami, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-36.24" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-36.25" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-36.26" who="#Marszalek">Oddano 412 głosów. 398 - za, 12 - przeciw, 2 wstrzymujące się.</u>
          <u xml:id="u-36.27" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-36.28" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 16. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w sprawie wniosku oskarżycieli prywatnych Jacka Musiała oraz Andrzeja Kupieckiego z dnia 6 września 2004 r., reprezentowanych przez adwokata Dariusza Tokarczyka, o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Zbigniewa Nowaka.</u>
          <u xml:id="u-36.29" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Andrzeja Skrzyńskiego oraz wystąpienia pana posła Zbigniewa Nowaka.</u>
          <u xml:id="u-36.30" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-36.31" who="#Marszalek">Na podstawie art. 105 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej poseł może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-36.32" who="#Marszalek">Przypominam, że Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich, na podstawie art. 133 ust. 4 regulaminu Sejmu, proponuje, aby Sejm przyjął wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Zbigniewa Nowaka.</u>
          <u xml:id="u-36.33" who="#Marszalek">Na podstawie art. 7c ust. 6 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora Sejm wyraża zgodę na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej w drodze uchwały podjętej bezwzględną większością głosów ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-36.34" who="#Marszalek">Głosować będziemy nad wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Zbigniewa Nowaka.</u>
          <u xml:id="u-36.35" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-36.36" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku oskarżycieli prywatnych Jacka Musiała oraz Andrzeja Kupieckiego z dnia 6 września 2004 r., reprezentowanych przez adwokata Dariusza Tokarczyka, o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Zbigniewa Nowaka za czyn określony w tym wniosku, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-36.37" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-36.38" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-36.39" who="#Marszalek">Oddano 401 głosów. Wymagana większość wynosi 231. Za przyjęciem wniosku oddano 235 głosów, przeciw - 100, 66 - wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-36.40" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm bezwzględną większością głosów podjął uchwałę o wyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Zbigniewa Nowaka za czyn określony we wniosku oskarżycieli prywatnych Jacka Musiała oraz Andrzeja Kupieckiego z dnia 6 września 2004 r., reprezentowanych przez adwokata Dariusza Tokarczyka.</u>
          <u xml:id="u-36.41" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 17. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji do Spraw Unii Europejskiej o komisyjnym projekcie uchwały w sprawie udziału Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2004 r. (podczas Prezydencji Niderlandzkiej).</u>
          <u xml:id="u-36.42" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią posłankę Grażynę Ciemniak oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawki.</u>
          <u xml:id="u-36.43" who="#Marszalek">Sejm podjął decyzję o nieodsyłaniu tego projektu uchwały ponownie do komisji.</u>
          <u xml:id="u-36.44" who="#Marszalek">Zestawienie poprawek zostało paniom i panom posłom wyłożone na ławy.</u>
          <u xml:id="u-36.45" who="#Marszalek">Przystąpimy za chwilę do głosowania, chyba że cokolwiek budzi wątpliwości. Nie.</u>
          <u xml:id="u-36.46" who="#Marszalek">W takim razie przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-36.47" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu uchwały zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3815.</u>
          <u xml:id="u-36.48" who="#Marszalek">Przypominam, że zgodnie z art. 125a ust. 4 regulaminu Sejmu Sejm podejmuje uchwałę o przyjęciu lub odrzuceniu informacji Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-36.49" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Obie poprawki zawierają alternatywne propozycje nadania projektowi uchwały innego brzmienia.</u>
          <u xml:id="u-36.50" who="#Marszalek">Propozycje te poddam zatem kolejno pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-36.51" who="#Marszalek">Przyjęcie którejkolwiek z nich oznacza podjęcie uchwały i zakończenie procedowania.</u>
          <u xml:id="u-36.52" who="#Marszalek">W 1. poprawce wnioskodawcy proponują, aby projekt uchwały stanowił, że Sejm RP odrzuca informację rządu o udziale Rzeczypospolitej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2004 r. (podczas Prezydencji Niderlandzkiej).</u>
          <u xml:id="u-36.53" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-36.54" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 1. poprawki, a tym samym za uchwaleniem projektu uchwały w sprawie udziału Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2004 r. (podczas Prezydencji Niderlandzkiej), w brzmieniu proponowanym przez wnioskodawców, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-36.55" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-36.56" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-36.57" who="#Marszalek">Oddano 413 głosów. Za poprawką - 204, przeciw - 207, 2 wstrzymujące się.</u>
          <u xml:id="u-36.58" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-36.59" who="#Marszalek">W 2. poprawce wnioskodawcy proponują inne brzmienie projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-36.60" who="#PoselRobertSmolen">(Panie marszałku...)</u>
          <u xml:id="u-36.61" who="#Marszalek">Pytanie w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-36.62" who="#Marszalek">Proszę bardzo, poseł Smoleń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselRobertSmolen">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Chciałbym skierować pytanie do rządu w związku z treścią poprawki, którą zgłosił klub Platformy Obywatelskiej, z prośbą, jeśli jest taka możliwość, żeby tej odpowiedzi udzielił pan minister rolnictwa i rozwoju wsi. Otóż w tym tekście mówi się o bardzo dużych opóźnieniach w realizacji płatności dla rolników pomimo zapowiedzi rządu o przyspieszeniu wypłat. Podczas debaty, którą wczoraj toczyliśmy, odnosiłem wrażenie, że to są nieprawdziwe stwierdzenia, ale ponieważ nie było ministra rolnictwa, bo nie miał obowiązku być na tej debacie, więc prosiłbym o precyzyjne podanie informacji, jak ta sprawa wygląda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#Marszalek">Minister rolnictwa, proszę o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MinisterRolnictwaIRozwojuWsiWojciechOlejniczak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Odpowiadając na pytanie pana posła Smolenia, chciałbym poinformować Wysoką Izbę, że na dzisiaj ponad 1336 tys. rolników otrzymało już dopłaty bezpośrednie na łączną kwotę 7262 mln zł. Jeżeli mówimy o programie rozwoju, to, panie i panowie posłowie, praktycznie wszyscy rolnicy, którzy kwalifikują się do otrzymania dopłat bezpośrednich - zgodnie z terminami mamy jeszcze dwa tygodnie - otrzymają dopłaty bezpośrednie, ci, którzy kwalifikują się do tego.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#MinisterRolnictwaIRozwojuWsiWojciechOlejniczak">Jeżeli chodzi o Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, to warto powiedzieć o tym, że jeśli chodzi o program wsparcia gospodarstw, które mają niekorzystne warunki gospodarowania, to już wydatkowano ponad 1100 mln zł. Jeżeli mówimy o rentach strukturalnych, to do końca tego miesiąca wszyscy rolnicy, którzy przekazali gospodarstwa jeszcze w ub. roku, będą na bieżąco otrzymywali renty strukturalne. To wszystko przebiega zgodnie z terminami, które nas do tego obligują. Przyjmujemy wnioski i wypłacamy. Realizujemy Sektorowy Program Operacyjny. Jest już na to ponad 62% zapotrzebowanie. To samo dotyczy Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#MinisterRolnictwaIRozwojuWsiWojciechOlejniczak">Jeżeli chodzi o gospodarstwa niskotowarowe, to też już mamy znaczącą ilość wniosków przewyższającą możliwości finansowania. To samo dotyczy programu wspierającego inwestycje w gospodarstwach, też jest więcej wniosków. Będziemy to realizowali zgodnie z przyjętym harmonogramem. Jeżeli będzie taka potrzeba, będziemy informować o tym, które programy są na bieżąco uruchamiane. Nie wszystkie na raz, nie wszystko może razem chodzić. Warto powiedzieć, że w roku 2005 rolnicy będą otrzymywali dopłaty bezpośrednie dopiero od 1 grudnia do 30 czerwca następnego roku, więc to jest przynajmniej dwa miesiące później.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#MinisterRolnictwaIRozwojuWsiWojciechOlejniczak">A jeszcze, panie marszałku, korzystając z okazji chciałbym zaapelować do pana posła Nowaka, żeby nie dawał złego przykładu Polakom, bo jeżeli poseł nie je, to powoduje, że po prostu ludzie będą kupować mniej żywności, co będzie niedobre dla rolników. Panie pośle, proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#GlosZSali">(Ale kasa chorych zaoszczędzi.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#Marszalek">Panie ministrze, dziękuję za odpowiedź na pytanie posła Smolenia. Zwracam panu uwagę na niestosowność pańskiego komentarza dotyczącego sytuacji w Sejmie. Nie jest pan uprawniony do wygłaszania takich komentarzy. A mówiąc całkowicie poważnie, są pewne przypadki, które nas raczej powinny smucić niż śmieszyć.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#Marszalek">Czy w sprawie uchwały? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselAleksanderGrad">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym zapytać pana ministra, czy prawdą jest, że przyspieszając termin rozpoczęcia płatności bezpośrednich, tutaj, w tej Izbie ustami pana ministra i jego zastępców stwierdził, że płatności zostaną zrealizowane do końca grudnia 2004 r. i stąd pozwoliliśmy sobie zapisać w projekcie naszej uchwały, że rząd nie wywiązał się z tego zobowiązania. I dlatego stwierdzamy, że owszem mógł płacić do kwietnia i tak zrobił, ale z tych zobowiązań, które podjął, nie wywiązał się. A jeśli chodzi o plan rozwoju obszarów wiejskich, panie ministrze...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#Marszalek">Przepraszam, ale proszę nie prowadzić teraz debaty. Dopuszczam pańskie prawo do zadania pytania. Proszę nie prowadzić debaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselAleksanderGrad">Panie marszałku, ale w projekcie uchwały jest odwołanie się do stanu wykonania płatności z planu rozwoju obszarów wiejskich. I to co pan minister mówi o tej kwocie, ona tylko i wyłącznie dotyczy przesunięcia środków do innego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#Marszalek">Rozumiem, ale proszę łaskawie respektować obowiązujące nas reguły postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselAleksanderGrad">...W całej kwocie wykorzystanie planu rozwoju obszarów wiejskich jest na poziomie, panie marszałku, pojedynczych procentów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#Marszalek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#Marszalek">Proszę bardzo, poseł Kotlinowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselMarekKotlinowski">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PoselMarekKotlinowski">Mam pytanie do pana ministra rolnictwa. Panie ministrze, czy prawdą jest, że wzrost kosztów upraw może spowodować, że dla znaczącej części rolników dopłaty nie zrekompensują kosztów produkcji w roku bieżącym? Dziękuję bardzo. (Gwar na sali, Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#Marszalek">Mam wątpliwości, czy to pytanie wiąże się z materią tej uchwały, ale proszę bardzo, pan minister rolnictwa. Padło pytanie, więc niech padnie odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MinisterRolnictwaIRozwojuWsiWojciechOlejniczak">Panie marszałku, to jest pytanie wymagające bardzo szczegółowej odpowiedzi. Koszty w rolnictwie są bardzo szerokie. Oczywiście podaję fakty: blisko 7,3 mld zł już trafiło do rolników. W przypadku na przykład już bardzo osławionych nawozów policzyliśmy, jakie są wzrosty kosztów w związku z tym, że ceny nawozów wzrosły. W roku 2004 rolnicy na nawozy wydali ok. 1,5 mld zł, w roku 2005 wydadzą ok. 250 mln zł więcej, więc to jest ok. 3,5% całości dopłat bezpośrednich. Proponuję, żeby to każdy rolnik oceniał rzeczywiście i podejmował decyzję, co mu się bardziej opłaca.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#MinisterRolnictwaIRozwojuWsiWojciechOlejniczak">Odpowiadając jeszcze na pytanie pana posła Grada, program ONW/LFA to jest program w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i tam wypłaciliśmy ponad 1100 mln zł, a inna część z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, tak jak pan poseł powiedział, jest przesunięta jeszcze dodatkowo na dopłaty bezpośrednie. Więc ponad miliard już jest wypłacone z tego programu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#Marszalek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 2. poprawki, a tym samym za uchwaleniem projektu uchwały w sprawie udziału Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2004 r., w brzmieniu proponowanym przez wnioskodawców, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#Marszalek">Oddano 412 głosów. 101 - za poprawką, 308 - przeciw, 3 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#Marszalek">W tych warunkach przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały w brzmieniu proponowanym przez komisję.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie udziału Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2004 r., w brzmieniu proponowanym przez Komisję ds. Unii Europejskiej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-50.11" who="#Marszalek">Oddano 413 głosów. 203 - za, 207 - przeciw, 3 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-50.12" who="#Marszalek">Sejm odrzucił proponowaną uchwałę, tym samym nie zajął żadnego stanowiska, co jest oryginalnym osiągnięciem w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-50.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-50.14" who="#GlosZSali">(Brawo.)</u>
          <u xml:id="u-50.15" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 19. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze.</u>
          <u xml:id="u-50.16" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Adama Markiewicza i przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-50.17" who="#Marszalek">Sejm ponownie skierował ten projekt do komisji w celu przedstawienia sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-50.18" who="#Marszalek">Dodatkowe sprawozdanie doręczono w druku nr 3778-A.</u>
          <u xml:id="u-50.19" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-50.20" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Adama Markiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselSprawozdawcaAdamMarkiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Podczas drugiego czytania zgłoszono jedną poprawkę do art. 2 projektu ustawy. Wnioskodawcy proponują termin wejścia w życie ustawy po 14 dniach od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. W projekcie jest, że ustawa wchodzi z dniem ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PoselSprawozdawcaAdamMarkiewicz">Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka w dniu dzisiejszym rozpatrzyła poprawkę i przeprowadziła dyskusję, a następnie przeprowadziła głosowanie. Poprawka nie uzyskała akceptacji komisji. W imieniu komisji wnoszę o odrzucenie poprawki zawartej w druku nr 3778-A. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3778.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#Marszalek">Przedstawia jednocześnie poprawkę, której los rozstrzygniemy w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#Marszalek">W poprawce tej do art. 2 ustawy nowelizującej wnioskodawcy proponują, aby ustawa wchodziła w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 1. poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-52.10" who="#Marszalek">Oddano 410 głosów. 37 - za poprawką, 372 - przeciw, 1 wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-52.11" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-52.12" who="#Marszalek">W takim razie przystępujemy do głosowania nad całością ustawy.</u>
          <u xml:id="u-52.13" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-52.14" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-52.15" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-52.16" who="#Marszalek">Oddano 409 głosów. 406 - za ustawą, 2 - przeciw, 1 wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-52.17" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze.</u>
          <u xml:id="u-52.18" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 20. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o rekompensacie przysługującej w związku z odstąpieniem w roku 2002 od waloryzacji świadczeń pieniężnych przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych oraz osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.</u>
          <u xml:id="u-52.19" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Tadeusza Tomaszewskiego i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-52.20" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.21" who="#Marszalek">Przypominam, że Sejm odrzuca poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-52.22" who="#Marszalek">Jeżeli Sejm nie odrzuci poprawki Senatu bezwzględną większością głosów, uważa się ją za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-52.23" who="#Marszalek">Głosować będziemy nad wnioskami o odrzucenie poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-52.24" who="#Marszalek">W poprawkach od 1. do 6. Senat proponuje przesunięcie terminu wypłaty rekompensaty oraz innych związanych z tym terminów o dwa miesiące.</u>
          <u xml:id="u-52.25" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-52.26" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-52.27" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.28" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu od 1. do 6., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-52.29" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-52.30" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-52.31" who="#Marszalek">Oddano 413 głosów. Większość bezwzględna wynosi 207. Za poprawką Senatu - 3, przeciwko - 410, nie było wstrzymujących.</u>
          <u xml:id="u-52.32" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawki Senatu, ponieważ nie było bezwzględnej większości za jej odrzuceniem.</u>
          <u xml:id="u-52.33" who="#Marszalek">Na tym Sejm zakończył rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o rekompensacie przysługującej w związku z odstąpieniem w roku 2002 od waloryzacji świadczeń pieniężnych przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych oraz osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.</u>
          <u xml:id="u-52.34" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 21. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o restrukturyzacji finansowej publicznych zakładów opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-52.35" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią posłankę Ewę Marię Janik i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-52.36" who="#Marszalek">Za chwilę przejdziemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.37" who="#Marszalek">Bardzo proszę o skupienie, musimy rozstrzygnąć pewien niezwykle złożony problem proceduralny.</u>
          <u xml:id="u-52.38" who="#Marszalek">Senat przyjął 33 poprawki do tej ustawy. Senat przyjął je w jednym głosowaniu, działając w przekonaniu, że wszystkie poprawki są ze sobą ściśle związane.</u>
          <u xml:id="u-52.39" who="#Marszalek">To, że Senat zastosował taką procedurę głosowania, nas nie wiąże.</u>
          <u xml:id="u-52.40" who="#Marszalek">Senat przesłał do nas 33 niezależne poprawki.</u>
          <u xml:id="u-52.41" who="#Marszalek">Komisja Zdrowia opiniująca te poprawki, wysłuchawszy opinii Biura Legislacyjnego, zgodnie z którą poprawki te miały ze sobą związek merytoryczny i legislacyjny, zaopiniowała je w jednym głosowaniu. W tym głosowaniu ten blok 33 poprawek został zaopiniowany pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-52.42" who="#Marszalek">Klub Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o inną procedurę głosowania. W szczególności, jak pamiętam, pan poseł Piecha przedstawił pewną propozycję dotyczącą wydzielenia niektórych poprawek i rozstrzygnięcia o ich losie indywidualnie, rozumiejąc i zgadzając się na to, że szereg poprawek powinno być rozpatrywanych w blokach, a więc głosowanych łącznie ze względu na związek, jaki między nimi zachodzi.</u>
          <u xml:id="u-52.43" who="#Marszalek">Wraz z ekspertami kancelarii, Biura Legislacyjnego zajęliśmy się tą sprawą bardzo poważnie, na tyle, na ile czas nam pozwalał, wczoraj późnym wieczorem i dzisiaj rano. Doszliśmy do wniosku, że możliwe jest wyłącznie niektórych poprawek do odrębnego rozpatrzenia, przy zachowaniu jednocześnie łącznego głosowania w co najmniej dwóch blokach poprawek, co wydaje się zabiegiem koniecznym ze względu na to, że w przeciwnym razie grozi nam naruszenie spójności ustawy, a więc uchwalenie na pewno złego prawa.</u>
          <u xml:id="u-52.44" who="#Marszalek">Za chwilę przedstawię precyzyjnie formułę, którą w moim głębokim przekonaniu można by było zastosować.</u>
          <u xml:id="u-52.45" who="#Marszalek">Przy tym musimy mieć świadomość, że jeżeli zdecydujemy się na inne niż sugerowane przez komisję łączne rozpatrzenie wszystkich 33 poprawek, to tym razem nie możemy zapytać komisji o stanowisko w odniesieniu do konkretnych, poszczególnych poprawek, ponieważ zajęła ona stanowisko pozytywne wobec całego pakietu. W związku z tym całe to głosowanie będzie trochę inne od typowego.</u>
          <u xml:id="u-52.46" who="#Marszalek">Niemniej jednak w takich okolicznościach działamy i bardzo proszę o wykazanie tu dobrej woli współpracy, tak byśmy z tą niezwykle ważną ustawą wreszcie sobie poradzili.</u>
          <u xml:id="u-52.47" who="#Marszalek">Proszę państwa, w moim głębokim przekonaniu, także w opinii Biura Legislacyjnego, głosowanie mogłoby wyglądać następująco.</u>
          <u xml:id="u-52.48" who="#Marszalek">Poproszę o wniosek PiS.</u>
          <u xml:id="u-52.49" who="#Marszalek">Mianowicie poprawki nr 8 i 9 mogłyby być poddane odrębnie pod głosowanie. Następnie propozycja PiS, aby poprawki nr 12, 13 lit. a i nr 14 poddać odrębnemu głosowaniu, może być uwzględniona pod warunkiem jej modyfikacji. Po merytorycznej analizie powinna ona brzmieć tak, że poprawki nr 12 lit. a i b, nr 13 lit. a tiret pierwsze i nr 14 lit. b byłyby przegłosowane odrębnie.</u>
          <u xml:id="u-52.50" who="#Marszalek">Następna propozycja, by poprawka nr 22 była głosowana odrębnie, jest do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-52.51" who="#Marszalek">Pozostałe propozycje są niestety niedopuszczalne, ponieważ naruszają spójność merytoryczną i legislacyjną bloków poprawek, dlatego też powinniśmy je poddać pod głosowanie łączne.</u>
          <u xml:id="u-52.52" who="#Marszalek">Czy mogę liczyć na zaakceptowanie tej propozycji modyfikacji, propozycji dotyczącej poprawek nr 12, 13 i 14, czyli waszej propozycji nr 2? Tak?</u>
          <u xml:id="u-52.53" who="#Marszalek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselBoleslawPiecha">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wobec tej sytuacji, po konsultacjach z Kancelarią Sejmu i z Biurem Legislacyjnym, jeśli chodzi o ten blok poprawek, w projekcie PiS oznaczono to jako 4 i 5, wycofujemy. I przerzucamy do odrębnego głosowania zaznaczone...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#Marszalek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#Marszalek">Czy wyraża pan również zgodę na modyfikację brzmienia tego wniosku nr 2? Panie pośle, do pana się zwracam. Czy wyraża pan zgodę na tę modyfikację, którą zasugerowałem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselBoleslawPiecha">Tak, również po dokładnej analizie poprawka nr 2, czyli ten blok poprawek, tak jak sformułowało to Biuro Legislacyjne, jest odpowiednie i na to się zgadzamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#Marszalek">Czy mogę zastosować formułę uzyskania zgody Sejmu na głosowanie z zastosowaniem zaproponowanej przeze mnie procedury, przez brak sprzeciwu?</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#GlosZSali">(Nie może być...)</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#Marszalek">Proszę?</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#PoselMarekBorowski">(Najpierw blok...)</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#Marszalek">Nie rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#komentarz">(Poruszenie na sali )</u>
          <u xml:id="u-56.7" who="#Marszalek">Pytam, czy jest sprzeciw wobec propozycji, jaką przedstawiłem.</u>
          <u xml:id="u-56.8" who="#GlosyZSali">(Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-56.9" who="#Marszalek">Nie słyszę sprzeciwu, będziemy więc tak nad tym głosowali.</u>
          <u xml:id="u-56.10" who="#Marszalek">Za chwilę będę to poddawał pod głosowanie. Zaraz będę mówił...</u>
          <u xml:id="u-56.11" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-56.12" who="#Marszalek">Przepraszam bardzo, nie chcę popełnić żadnego błędu w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-56.13" who="#Marszalek">Zapytałem, czy nie ma sprzeciwu wobec mojej propozycji. Nie dosłyszałem...</u>
          <u xml:id="u-56.14" who="#Marszalek">Czy jest sprzeciw?</u>
          <u xml:id="u-56.15" who="#GlosyZSali">(Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-56.16" who="#PoselMarekBorowski">(Panie marszałku, najpierw głosowanie.)</u>
          <u xml:id="u-56.17" who="#Marszalek">Chodzi o propozycję, którą przedstawiłem, mianowicie że poprawki nr 8 i 9 rozpatrzymy osobno, poprawkę nr 12 lit. a i b, nr 13 lit. a tiret pierwsze, nr 14 lit. b rozpatrzymy osobno i poprawkę nr 22 rozpatrzymy osobno, a resztę będziemy rozpatrywali w bloku.</u>
          <u xml:id="u-56.18" who="#Marszalek">Czy wobec tego jest sprzeciw?</u>
          <u xml:id="u-56.19" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselMarekBorowski">Panie Marszałku! Chodzi o to, żeby uniknąć nieporozumień, bo jest to ważne głosowanie. Rozumiem, że jest propozycja komisji, żeby głosować blokiem jedną dużą poprawkę, i jest sprzeciw wobec tej propozycji. Do tego są pewne warianty. W związku z tym, że jest sprzeciw wobec tej propozycji, trzeba najpierw przegłosować ten sprzeciw. Jeżeli ten sprzeciw nie przejdzie, to przegłosujemy cały blok, jeżeli sprzeciw przejdzie, wtedy przechodzimy do głosowań fragmentarycznych.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#GlosZSali">(Tak jest.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#Marszalek">Miałem nadzieję, że może uda się osiągnąć w trybie zaproponowanym przeze mnie zgodę całego Sejmu. Rozumiem, że nie ma zgody.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#Marszalek">W takim razie musimy to rozstrzygnąć. Czyli musimy w tej chwili w głosowaniu rozstrzygnąć o tym, czy przegłosujemy en bloc wszystkie 33 poprawki Senatu, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#Marszalek">Proponuję następujące założenie. Jeśli większość opowie się za propozycją komisji głosowania en bloc, sprawa jest jasna. Jeśli większość będzie temu przeciwna, proszę o uznanie tego za zgodę na zastosowanie zaproponowanego przeze mnie trybu, bo w przeciwnym razie już się całkowicie pogubimy i niczego nie uzgodnimy.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#komentarz">(Poruszenie na sali )</u>
          <u xml:id="u-58.5" who="#Marszalek">Proszę bardzo, pan marszałek Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselMarekBorowski">Proszę państwa, historia tej ustawy nauczyła nas, że tam jeden głos potrafi decydować. W związku z tym ważne jest pytanie. Otóż pytanie, przepraszam pana marszałka, powinno brzmieć: kto jest za tym, aby nad poszczególnymi poprawkami głosować rozdzielnie. Tak powinno brzmieć pytanie.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#Marszalek">Nie ma takiego wniosku, aby nad wszystkimi poprawkami głosować oddzielnie. I mówiąc szczerze, byłbym zdecydowanie przeciwny takiemu wnioskowi, bo on by stwarzał nieprawdopodobne wprost ryzyko uchwalenia prawa niespójnego.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#Marszalek">Proszę przyjąć do wiadomości, proszę podejść z zaufaniem do tego, co państwu przedstawiam, że zostało to poważnie, głęboko przemyślane, nie jest zgłaszane na chybcika. Widzimy możliwość odrębnego potraktowania niektórych poprawek, nie widzimy możliwości odejścia od blokowego głosowania w przypadku szeregu innych poprawek. To tyle.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#Marszalek">W takim razie...</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#Marszalek">Dobrze, jeszcze przewodnicząca komisji. Ale proszę mi umożliwić rozstrzygnięcie tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#Marszalek">Proszę, pani posłanka Fajfrowska.</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-60.8" who="#Marszalek">Rezygnuje pani z głosu?</u>
          <u xml:id="u-60.9" who="#GlosyZSali">(Tak, tak.)</u>
          <u xml:id="u-60.10" who="#Marszalek">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-60.11" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-60.12" who="#Marszalek">Wolałbym słyszeć od pani posłanki, że rezygnuje, niż od innych posłów, ale przyjmuję to do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-60.13" who="#Marszalek">Proszę państwa, w takim razie poddaję pod głosowanie propozycję komisji, aby wszystkie poprawki rozpatrzyć łącznie.</u>
          <u xml:id="u-60.14" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem propozycji proceduralnej komisji w tym względzie, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku.</u>
          <u xml:id="u-60.15" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-60.16" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-60.17" who="#Marszalek">Oddano 416 głosów. 267 za tą propozycją, 146 - przeciw, 3 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-60.18" who="#Marszalek">Rzecz jest więc proceduralnie przesądzona.</u>
          <u xml:id="u-60.19" who="#Marszalek">W tej sytuacji informuję, że w poprawkach od 1. do 33. Senat proponuje m.in., aby postępowanie restrukturyzacyjne obejmowało również zobowiązania cywilnoprawne, udzielanie pożyczki publicznym zakładom opieki zdrowotnej ze środków budżetu państwa odbywało się w drodze umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego oraz aby możliwe było przyznanie dotacji niezadłużonym publicznym zakładom opieki zdrowotnej będącym w sytuacji wymagającej wsparcia środkami publicznymi.</u>
          <u xml:id="u-60.20" who="#Marszalek">Nad tymi wszystkimi poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-60.21" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-60.22" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-60.23" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu od 1. do 33., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-60.24" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-60.25" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-60.26" who="#Marszalek">Oddano 416 głosów. Większość bezwzględna wynosi 209. Za odrzuceniem poprawek oddano 148 głosów, przeciw - 219, 49 wstrzymujących.</u>
          <u xml:id="u-60.27" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm przyjął poprawki Senatu.</u>
          <u xml:id="u-60.28" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 23. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kulturze fizycznej oraz ustawy o żegludze śródlądowej.</u>
          <u xml:id="u-60.29" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Tadeusza Tomaszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! To są poprawki Senatu. Sejm rozpatrzył poprawki Senatu w dniu wczorajszym i wnioskuje o przyjęcie tych poprawek, które zawarte są w sprawozdaniu przedstawionym Wysokiemu Sejmowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#Marszalek">Będziemy głosować zgodnie z wcześniej zaprezentowanymi zasadami.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#Marszalek">Poprawki od 1. do 11. Senat zgłosił do art. 1 ustawy nowelizującej zawierającego zmiany do ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#Marszalek">W poprawkach: 1. do art. 7a ust. 3; 2. do art. 18d ust. 9; 4. do art. 41 ust. 7; 5. do art. 41a; 9. do art. 53a ust. 4 pkt 2 oraz 14. do art. 19 ust. 2 ustawy o żegludze śródlądowej Senat proponuje zmiany o charakterze redakcyjno-legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-62.6" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-62.7" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.8" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu: 1., 2., 4., 5., 9. i 14., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-62.9" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-62.10" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-62.11" who="#Marszalek">Głosowało 404 posłów. Większość bezwzględna wynosi 203. Głosów za było 8, przeciwnych - 396.</u>
          <u xml:id="u-62.12" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawki Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-62.13" who="#Marszalek">W 3. poprawce do art. 40 Senat proponuje, aby dodać ust. 4a i 4b, określające m. in. podstawy odwołania członka Trybunału Arbitrażowego do Spraw Sportu.</u>
          <u xml:id="u-62.14" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-62.15" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.16" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 3. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-62.17" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-62.18" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-62.19" who="#Marszalek">Oddano 404 głosy. 203 to jest większość bezwzględna. Głosów za było 4, przeciw - 400.</u>
          <u xml:id="u-62.20" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-62.21" who="#Marszalek">Poprawki 4. i 5. już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-62.22" who="#Marszalek">W 6. poprawce do art. 41a ust. 1 Senat proponuje, aby od orzeczenia dyscyplinarnego lub regulaminowego wydanego przez Trybunał w sprawach, o których mowa w art. 41, przysługiwała kasacja do Sądu Najwyższego w przypadku m.in. rażącej niewspółmierności kary dyscyplinarnej lub regulaminowej, a nie, jak uchwalił Sejm, oczywistej niesłuszności orzeczenia.</u>
          <u xml:id="u-62.23" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-62.24" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.25" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 6. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-62.26" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-62.27" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-62.28" who="#Marszalek">Oddano 405 głosów. Większość bezwzględna wynosi 203. Głosów za - 400, przeciw - 5.</u>
          <u xml:id="u-62.29" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-62.30" who="#Marszalek">W 7. poprawce do art. 53 Senat proponuje, aby skreślić ust. 1 stanowiący, że uprawianie alpinizmu, z zastrzeżeniem ust. 2, sportów motorowych wymaga posiadania specjalistycznego przygotowania oraz przestrzegania zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tych dziedzinach i dyscyplinach sportu.</u>
          <u xml:id="u-62.31" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-62.32" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.33" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 7. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-62.34" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-62.35" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-62.36" who="#Marszalek">Oddano 404 głosy. Większość bezwzględna wynosi 203. 398 - za, 2 -przeciw, 4 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-62.37" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-62.38" who="#Marszalek">W 8. poprawce do art. 53a ust. 2 pkt 1 Senat proponuje, aby nie wymagało posiadania dokumentu, o którym mowa w ust. 1, prowadzenie statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji bez napędu mechanicznego o długości kadłuba do 7,5 m, a nie, jak uchwalił Sejm, do 5 m.</u>
          <u xml:id="u-62.39" who="#Marszalek">Z tą poprawką łączy się poprawka 12.</u>
          <u xml:id="u-62.40" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-62.41" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-62.42" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.43" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu: 8. i 12., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-62.44" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-62.45" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-62.46" who="#Marszalek">Oddano 404 głosy. Większość bezwzględna wynosi 203. Głosów za odrzuceniem było 241, przeciw - 162, 1 wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-62.47" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawki Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-62.48" who="#Marszalek">9. poprawkę już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-62.49" who="#Marszalek">W 10. poprawce do art. 53a ust. 4 i ust. 6 pkt 2 Senat proponuje, aby opłaty, o których mowa w ust. 3, dla uczniów i studentów w wieku do 26 lat podlegały obniżeniu o 50%.</u>
          <u xml:id="u-62.50" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-62.51" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.52" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 10. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-62.53" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-62.54" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-62.55" who="#Marszalek">Oddano 408 głosów. Większość bezwzględna wynosi 205. Głosów za było 4, reszta 404 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-62.56" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm przyjął poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-62.57" who="#Marszalek">W 11. poprawce do art. 53c Senat proponuje m.in., aby również zagraniczne szkoleniowe organizacje nurkowe mogły wydawać dokumenty potwierdzające posiadanie kwalifikacji w zakresie płetwonurkowania.</u>
          <u xml:id="u-62.58" who="#Marszalek">Z poprawką tą łączy się poprawka 16.</u>
          <u xml:id="u-62.59" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-62.60" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-62.61" who="#Marszalek">Proszę bardzo, pan poseł Kulej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselJerzyKulej">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam pytanie do posła sprawozdawcy. Czy poddano analizie poprawki Senatu, które Senat przyjął, rekomendując nieprzyjęcie tych poprawek? Byłem uczestnikiem tej komisji, gdzie poprawki dotyczące płetownurkowania zaliczono w poczet sportów ekstremalnych i nie poddano żadnej analizie. Natomiast uważam, że i poprawka 11., i poprawka 16., rekomendowane przez Senat, powinny być przyjęte. Dlatego zwracam się z tym, ponieważ z tej mównicy o wielu rzeczach się już mówiło, chciałbym, proszę państwa - żeby uniknąć kolejnego błędu legislacyjnego, kolejnego bubla dotyczącego polskiego sportu - żeby te poprawki Senatu przyjąć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#Marszalek">Poseł sprawozdawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Jeśli chodzi o rozwiązania dotyczące płetwonurkowania, Sejm przyjął rozwiązania takie, jak w innych obszarach, w których reguluje się bezpieczeństwo, mianowicie w żeglarstwie, w alpinizmie jaskiniowym oraz w strzelectwie sportowym. Różnice między tymi rozwiązaniami są następujące. Po pierwsze, w przyjętym przez Sejm rozwiązaniu przeprowadza egzamin i wydaje stosowne dokumenty potwierdzające uprawnienia polski związek sportowy, w tym wypadku Polski Związek Płetwonurkowania. Po drugie, Sejm określił maksymalne stawki za przeprowadzenie egzaminu i wydawanie stosownych dokumentów. Po trzecie, Sejm upoważnił ministra właściwego do określenia warunków bezpieczeństwa, ale także zobowiązał ministra do określenia w rozporządzeniu warunków, na jakich mogą również korzystać z tych uprawnień cudzoziemcy w Polsce. Natomiast Senat przyjął inne rozwiązanie, mianowicie rozwiązanie senackie zmierza w tym kierunku, że prawo organizacji kursów w zakresie płetwonurkowania, tak jak w projekcie sejmowym, ma bardzo wiele firm, natomiast prawo egzaminowania ma również bardzo wiele firm. I to jest odstępstwo od zasady, która funkcjonuje w sporcie.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ważnym elementem tego rozwiązania przyjętego przez Senat jest uznawalność dokumentów wydawanych przez polskie instytucje przeprowadzające egzaminy. Te egzaminy będą przeprowadzane zgodnie z europejskimi normami. Odmiennością jest również to, że w rozwiązaniu Senatu nie mamy określonych górnych granic kwot, które pobiera się za egzaminowanie i wydawanie tychże dokumentów. Nie ma też w delegacji przewidzianej przez Senat dla ministra określenia tychże kwot.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Konkludując, jestem przekonany, że jedno i drugie rozwiązanie jest zgodne z obowiązującym prawem, natomiast decyzja należy do Wysokiej Izby.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#Marszalek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#Marszalek">Przypominam, że rozpatrujemy poprawki 11. i 16.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-66.4" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu: 11. i 16., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-66.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-66.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-66.7" who="#Marszalek">Oddano 406 głosów. Większość bezwzględna wynosi 204. Za odrzuceniem poprawek - 47 głosów, przeciw - 343, 16 wstrzymujących.</u>
          <u xml:id="u-66.8" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm przyjął poprawki Senatu.</u>
          <u xml:id="u-66.9" who="#Marszalek">Poprawki od 12. do 15. Senat zgłosił do art. 2 ustawy nowelizującej, zawierającego zmiany do ustawy o żegludze śródlądowej.</u>
          <u xml:id="u-66.10" who="#Marszalek">12. poprawkę już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-66.11" who="#Marszalek">W 13. poprawce do art. 18 Senat proponuje, aby dodać ust. 6, stanowiący, że do określonego rejestru może być wpisany statek stanowiący własność osoby fizycznej lub prawnej mającej obywatelstwo albo siedzibę w jednym z państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub w Szwajcarii.</u>
          <u xml:id="u-66.12" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-66.13" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-66.14" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 13. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-66.15" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-66.16" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-66.17" who="#Marszalek">Oddano 409 głosów. Większość bezwzględna wynosi 205. Głosów za było 5, przeciw - 403, 1 wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-66.18" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-66.19" who="#Marszalek">14. - rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-66.20" who="#Marszalek">W 15. poprawce do art. 20 polegającej na dodaniu ust. 4d oraz do art. 23 polegającej na dodaniu ust. 3 Senat proponuje, aby określone w załączniku do ustawy wysokości opłat za przeprowadzenie przeglądów technicznych oraz za wpis do rejestru statków używanych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji podlegały obniżeniu o 70% w przypadku ich uiszczania przez organizacje pożytku publicznego w odniesieniu do prowadzonej przez nie statutowej działalności odpłatnej i nieodpłatnej.</u>
          <u xml:id="u-66.21" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-66.22" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-66.23" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 15. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-66.24" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-66.25" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-66.26" who="#Marszalek">Oddano 409 głosów. Większość bezwzględna wynosi 205. Za odrzuceniem - 298, przeciw - 107, 4 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-66.27" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-66.28" who="#Marszalek">16. poprawkę już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-66.29" who="#Marszalek">W ten sposób zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy o kulturze fizycznej oraz ustawy o żegludze śródlądowej.</u>
          <u xml:id="u-66.30" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 22. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ochronie informacji niejawnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-66.31" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią posłankę Małgorzatę Winiarczyk-Kossakowską oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-66.32" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania, które będę prowadził zgodnie z regułami stosowanymi poprzednio.</u>
          <u xml:id="u-66.33" who="#Marszalek">Poprawki od 1. do 5. Senat zgłosił do art. 1 zawierającego zmiany do ustawy o ochronie informacji niejawnych.</u>
          <u xml:id="u-66.34" who="#Marszalek">W poprawkach 1., 3. oraz 8. Senat proponuje między innymi, aby utrzymać w obowiązującym brzmieniu definicję tajemnicy służbowej.</u>
          <u xml:id="u-66.35" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-66.36" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-66.37" who="#Marszalek">Pytanie?</u>
          <u xml:id="u-66.38" who="#Marszalek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Panie marszałku, mam pytania do pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych w ustawie o ochronie informacji niejawnych rekomenduje odrzucenie poprawek 1., 3. i 8. W związku z tym mam pytania. Jakie będą koszty i czy mogą być trudności w stosowaniu art. 5 po jego wejściu w życie? Po drugie, czy w jednym worku znajdą się między innymi takie tajemnice, jak tajemnica lekarska, adwokacka i tajemnica bankowa? I czy ustawa o ochronie informacji niejawnych powinna regulować zakres i tryb ochrony informacji dotyczących bezpieczeństwa państwa, a dla pozostałych tajemnic powinny być zachowane resortowe regulacje zawodowe?</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Nadto chciałabym zapytać pana ministra, czy odrzucenie tych poprawek Senatu może spowodować, iż służby ochrony państwa będą się zajmowały akredytacją dużej ilości systemów informatycznych, a w związku z tym innych swoich zadań nie będą realizowały, i czy skutkiem trudności ze stosowaniem art. 5 może być m.in. powołanie w wielu instytucjach pełnomocników do spraw ochrony informacji niejawnych?</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">Nadto chciałabym zapytać, jakie jest w tej sprawie stanowisko generalnego inspektora ochrony danych osobowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#Marszalek">Odpowiedzi udzieli wiceminister spraw wewnętrznych i administracji pan Matusiak.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#Marszalek">Ja bym chciał, aby pan również w swej wypowiedzi poinformował Sejm o opinii rządu i pańskiego resortu na temat tych poprawek Senatu i ich trafności.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#Marszalek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiTadeuszMatusiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Praktycznie pani poseł, formułując pytanie i w pytaniu zawierając pewną konkluzję, odpowiedziała już sobie na to pytanie, jeśli chodzi o ujęcie tajemnicy służbowej w propozycji, która była zawarta w przedłożeniu rządowym. Rząd, główny inspektor ochrony danych osobowych, Narodowy Bank Polski są za utrzymaniem definicji tajemnicy służbowej w brzmieniu, które było zawarte pierwotnie w przedłożeniu rządowym. Praktycznie wykluczenie tych informacji z zakresu tajemnicy służbowej bez jednoczesnego wprowadzenia przepisów, które precyzyjnie określałyby sposób zapewniania ich bezpieczeństwa, zapewniania ich spójności, spowoduje, że państwo polskie nie zapewni właściwej ochrony interesu obywateli. Sposób wprowadzenia proponowanych zmian nie uwzględnia przy tym konieczności modyfikacji istniejących rozwiązań prawno-organizacyjnych. W efekcie skutkiem przyjęcia przez Sejm proponowanego zapisu będzie, tak jak pani poseł sugerowała, chaos formalny, który na wiele miesięcy dotknie organy administracji publicznej. Konieczne będzie przebudowanie dotychczasowego systemu ochrony informacji niejawnych w przeszło połowie - a jest ich około 5 tys. - a więc w około 2 tys. jednostek organizacyjnych w związku z ograniczeniem zadań pionów ochrony informacji niejawnych. Jednocześnie powinny one nadzorować proces przekwalifikowania bardzo dużej ilości dokumentów - nie potrafię jej określić, ale są to na pewno miliony dokumentów, które należy przekwalifikować z oznaczenia obecnie klauzulą ˝poufne˝ lub ˝zastrzeżone˝. Tym bardziej że w nowelizacji nie określono zasad postępowania z tego typu materiałami, które zostały wytworzone zgodnie z obowiązującymi dotychczas przepisami. Przy tym w celu ochrony informacji wrażliwych, które nie będą już uznawane za tajemnicę służbową, jednostki organizacyjne będą w sposób moim zdaniem dowolny wprowadzały jakieś systemy pośrednie ochrony, jakieś decyzje arbitralne co do tego, które ze środków bezpieczeństwa należałoby zastosować w danej instytucji. Uważam, że zachowanie tajemnicy służbowej w przedłożeniu rządowym - w przedłożeniu, które popiera również generalny inspektor ochrony danych osobowych, Narodowy Bank Polski - jest najlepszym rozwiązaniem, jakie możemy zastosować obecnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#Marszalek">Panie ministrze, przepraszam, niech pan łaskawie skonkluduje swoją wypowiedź. Czy pańskim zdaniem poprawki Senatu są słuszne, czy nie? Niech pan powie.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiTadeuszMatusiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Oczywiście wszystko jest w tej chwili w rękach Wysokiej Izby. Rząd jednoznacznie opowiada się za propozycją, którą przedłożył, a więc za utrzymaniem w przedłożeniu rządowym definicji tajemnicy służbowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#Marszalek">Panie ministrze, przepraszam, nie chcę być za bardzo natarczywy, ale w tej chwili nie rozpatrujemy przedłożenia rządowego, tylko poprawki senackie. Mamy trzy konkretne poprawki, o których losie przesądzimy. Rzeczywiście wiemy, że to my przesądzimy. Niech pan powie: Czy pańskim zdaniem, czy zdaniem pańskiego resortu te poprawki są słuszne, czy nie? Niech pan to powie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiTadeuszMatusiak">Poprawki zaproponowane przez Senat są poprawkami słusznymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#GlosZSali">(No, nareszcie.)</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu 1., 3. i 8., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.7" who="#Marszalek">Oddano 395 głosów. Większość bezwzględna wynosi 198. Za odrzuceniem tych poprawek - 166, przeciw - 226, 3 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-74.8" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawki Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-74.9" who="#Marszalek">W 2. poprawce do art. 2 Senat poprzez nadanie nowego brzmienia pkt 7a proponuje, aby w rozumieniu ustawy za jednostkę naukową uważać jednostkę naukową w rozumieniu przepisów o zasadach finansowania nauki.</u>
          <u xml:id="u-74.10" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-74.11" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.12" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 2. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.13" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.14" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.15" who="#Marszalek">Oddano 398 głosów. Większość bezwzględna - 200. Nie było głosów za, wszystkie przeciw.</u>
          <u xml:id="u-74.16" who="#Marszalek">Stwierdzam więc, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm przyjął poprawkę 2. Senatu.</u>
          <u xml:id="u-74.17" who="#Marszalek">Poprawkę 3. rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-74.18" who="#Marszalek">W poprawkach 4. i 11. Senat proponuje, aby ˝ankiety bezpieczeństwa osobowego˝ po wypełnieniu oznaczać odpowiednią klauzulą tajności, a nie, jak uchwalił Sejm, klauzulą ˝poufne˝.</u>
          <u xml:id="u-74.19" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-74.20" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-74.21" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.22" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu 4. i 11., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.23" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.24" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.25" who="#Marszalek">Oddano 400 głosów. Większość bezwzględna wynosi 201. Głosów za było 54, pozostałe 346 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-74.26" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm przyjął poprawki Senatu.</u>
          <u xml:id="u-74.27" who="#Marszalek">W 5. poprawce do art. 65 Senat proponuje, aby przepis ten dotyczył również podmiotów zamierzających ubiegać się o zawarcie lub wykonanie umowy związanej z dostępem do informacji niejawnych.</u>
          <u xml:id="u-74.28" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-74.29" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.30" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 5. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.31" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.32" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.33" who="#Marszalek">Oddano 400 głosów. Większość bezwzględna - 201. Głosów za - 29, pozostałe 371 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-74.34" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-74.35" who="#Marszalek">W 6. poprawce do art. 2 ustawy nowelizującej Senat proponuje zmianę o charakterze redakcyjno-legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-74.36" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-74.37" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.38" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 6. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.39" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.40" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.41" who="#Marszalek">Oddano 398 głosów. Większość bezwzględna - 200. 1 głos - za, pozostałe 397 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-74.42" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-74.43" who="#Marszalek">W 7. poprawce do ust. 1 w art. 6 ustawy o zasadach finansowania nauki Senat proponuje wyłączyć wnioski, recenzje i umowy dotyczące projektów badawczych i projektów celowych, a także informacje otrzymywane w toku postępowań dotyczących tych projektów z katalogu informacji stanowiących tajemnicę służbową.</u>
          <u xml:id="u-74.44" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-74.45" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.46" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 7. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.47" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.48" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.49" who="#Marszalek">Oddano 398 głosów. Większość bezwzględna - 200. Głosów za - 34, przeciw - 363, 1 wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-74.50" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-74.51" who="#Marszalek">Poprawkę 8. rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-74.52" who="#Marszalek">W 9. poprawce do załącznika nr 1 pkt I ppkt 22 Senat proponuje zmianę o charakterze redakcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-74.53" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-74.54" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.55" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 9. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.56" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.57" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.58" who="#Marszalek">Oddano 397 głosów. Większość bezwzględna - 199. Wszystkie głosy przeciw.</u>
          <u xml:id="u-74.59" who="#Marszalek">Stwierdzam więc, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-74.60" who="#Marszalek">W 10. poprawce do załącznika nr 1 pkt II Senat proponuje skreślić ppkt. 44 i 45.</u>
          <u xml:id="u-74.61" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-74.62" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.63" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 10. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.64" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.65" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.66" who="#Marszalek">Oddano 401 głosów. Większość bezwzględna - 201. Wszystkie głosy przeciw.</u>
          <u xml:id="u-74.67" who="#Marszalek">Stwierdzam więc, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-74.68" who="#Marszalek">Poprawkę 11. rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-74.69" who="#Marszalek">W ten sposób zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy o ochronie informacji niejawnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-74.70" who="#Marszalek">Czy jest marszałek Nałęcz?</u>
          <u xml:id="u-74.71" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 24. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o nadzorze uzupełniającym nad instytucjami kredytowymi, zakładami ubezpieczeń i firmami inwestycyjnymi wchodzącymi w skład konglomeratu finansowego.</u>
          <u xml:id="u-74.72" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Wojciecha Jasińskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-74.73" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.74" who="#Marszalek">Głosować będziemy zgodnie z zasadami stosowanymi poprzednio.</u>
          <u xml:id="u-74.75" who="#Marszalek">W poprawkach od 1. do 34. oraz od 36. do 49. Senat proponuje zmiany o charakterze legislacyjno-redakcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-74.76" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-74.77" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.78" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu od 1. do 34. oraz od 36. do 49., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.79" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.80" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.81" who="#Marszalek">Oddano 400 głosów. Większość bezwzględna wynosi 201. Głosów za było 2, przeciw - 395, 3 wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-74.82" who="#Marszalek">Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm przyjął rozpatrywane poprawki Senatu.</u>
          <u xml:id="u-74.83" who="#Marszalek">W poprawce 35. do ust. 1 w art. 37b ustawy o działalności ubezpieczeniowej Senat proponuje, aby po wyrazie ˝nieprawidłowości˝ dodać przecinek.</u>
          <u xml:id="u-74.84" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-74.85" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-74.86" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 35. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-74.87" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-74.88" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.89" who="#Marszalek">Oddano 399 głosów. Większość bezwzględna - 200. 388 głosów - za, przeciw - 9, 2 - wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-74.90" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-74.91" who="#Marszalek">Pozostałe już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-74.92" who="#Marszalek">Na tym Sejm zakończył rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o nadzorze uzupełniającym nad instytucjami kredytowymi, zakładami ubezpieczeń i firmami inwestycyjnymi wchodzącymi w skład konglomeratu finansowego.</u>
          <u xml:id="u-74.93" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 25. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o rządowym projekcie ustawy o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz przedstawicielach Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Regionów Unii Europejskiej (druki nr 3347, 3735 i 3735-A) - trzecie czytanie.</u>
          <u xml:id="u-74.94" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę Komisji pana posła Waldy Dzikowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselSprawozdawcaWaldyDzikowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W trakcie drugiego czytania złożono wniosek o odrzucenie oraz jedną poprawkę. Na wspólnym posiedzeniu Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz komisji samorządu terytorialnego komisje zaopiniowały zarówno wniosek, jak i jedną poprawkę negatywnie, dlatego w imieniu połączonych komisji proszę Wysoki Sejm o uchwalenie przedmiotowego projektu ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#Marszalek">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3735.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#Marszalek">Komisje w dodatkowym sprawozdaniu przedstawiają zgłoszony w drugim czytaniu wniosek o odrzucenie projektu ustawy oraz poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#Marszalek">W pierwszej kolejności poddam pod głosowanie wniosek o odrzucenie projektu ustawy w całości.</u>
          <u xml:id="u-76.5" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o odrzucenie tego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-76.6" who="#Marszalek">W przypadku jego przyjęcia pozostałe propozycje staną się bezprzedmiotowe.</u>
          <u xml:id="u-76.7" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-76.8" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu ustawy w całości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-76.9" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-76.10" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-76.11" who="#Marszalek">Oddano 398 głosów. Za wnioskiem - 36, przeciw - 356, 6 - wstrzymujących.</u>
          <u xml:id="u-76.12" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-76.13" who="#Marszalek">W jedynej poprawce do art. 20 ust. 1 wnioskodawcy proponują w pkt. 1, aby z 10 do 3 zmniejszyć liczbę kandydatów wyznaczonych przez ogólnopolską organizację reprezentującą jednostki samorządu województw, oraz w pkt 3, aby zwiększyć liczbę kandydatów wyznaczonych przez ogólnopolskie organizacje reprezentujące określone w lit. a, c i d jednostki samorządu gminnego.</u>
          <u xml:id="u-76.14" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-76.15" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-76.16" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-76.17" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-76.18" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-76.19" who="#Marszalek">Oddano 401 głosów. Za - 84, przeciw - 316, 1 - wstrzymujący.</u>
          <u xml:id="u-76.20" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-76.21" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-76.22" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz przedstawicielach Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Regionów Unii Europejskiej w brzmieniu proponowanym przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-76.23" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-76.24" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-76.25" who="#Marszalek">Oddano 396 głosów. 357 - za przyjęciem ustawy, 37 - przeciw, 2 - wstrzymujące.</u>
          <u xml:id="u-76.26" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił omawianą ustawę o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz przedstawicielach Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Regionów Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-76.27" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 26. porządku dziennego: Głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie informacji rządu o Narodowym Planie Rozwoju na lata 2007-2013.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przypominam, że na poprzednim posiedzeniu Sejm wysłuchał informacji przedstawionej przez prezesa Rady Ministrów pana Marka Belkę oraz wiceprezesa Rady Ministrów i Ministra Gospodarki i Pracy pana Jerzego Hausnera oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie tej informacji.</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Odrzucenie wniosku będzie oznaczało, że Sejm przyjął informację do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-78.6" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie informacji rządu o Narodowym Planie Rozwoju na lata 2007-2013, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-78.7" who="#GlosZSali">(No, panie pośle - za.)</u>
          <u xml:id="u-78.8" who="#GlosZSali">(Przeciw!)</u>
          <u xml:id="u-78.9" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-78.10" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-78.11" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">W głosowaniu wzięło udział 400 posłów. Za głosowało 196, przeciw - 189, wstrzymało się 15 posłów.</u>
          <u xml:id="u-78.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-78.13" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Stwierdzam, że Sejm wniosek przyjął, i tym samym odrzucił informację rządu.</u>
          <u xml:id="u-78.14" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 27. porządku dziennego: Zmiany w składach osobowych komisji sejmowych (druk nr 3906).</u>
          <u xml:id="u-78.15" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Prezydium Sejmu na podstawie art. 20 ust. 1 regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-78.16" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionych propozycji?</u>
          <u xml:id="u-78.17" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-78.18" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-78.19" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zmian w składach osobowych komisji sejmowych w brzmieniu proponowanym w druku nr 3906, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-78.20" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-78.21" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-78.22" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">W głosowaniu wzięło udział 379 posłów. Za głosowało 354 posłów, przeciw - 15, 10 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-78.23" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Stwierdzam, że Sejm dokonał zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-78.24" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 28. porządku dziennego: Wybór składu osobowego Komisji Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn (druk nr 3907).</u>
          <u xml:id="u-78.25" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Wysoka Izbo! W związku z powołaniem przez Sejm Komisji Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn Prezydium Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, przedłożyło zaproponowany skład osobowy komisji.</u>
          <u xml:id="u-78.26" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Czy w tej sprawie ktoś z pań i panów pragnie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-78.27" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-78.28" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-78.29" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku w sprawie wyboru składu osobowego Komisji Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn w brzmieniu proponowanym w druku nr 3907, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-78.30" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-78.31" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-78.32" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">W głosowaniu wzięło udział 269 posłów. Za głosowało 247, 9 posłów głosowało przeciw, 13 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-78.33" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Stwierdzam, że Sejm dokonał wyboru składu osobowego Komisji Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-78.34" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Na tym zakończyliśmy głosowania.</u>
          <u xml:id="u-78.35" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Wysoki Sejmie! Zanim przejdziemy do rozpatrzenia następnego punktu porządku dziennego, ogłaszam 5-minutową przerwę w obradach.</u>
          <u xml:id="u-78.36" who="#komentarz">(Poseł Zbigniew Nowak opuszcza trybunę sejmową)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz.11 min 08 do godz. 11 min 13)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Wysoki Sejmie! Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktów: 29., 30., 31. i 32. porządku dziennego:
 29. Informacja Rządu w sprawie zaangażowania Polski w Iraku.
 30. Pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie wycofania wojsk polskich z Iraku (druk nr 1480).
 31. Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o poselskim projekcie uchwały w sprawie wycofania wojsk polskich z terytorium Iraku (druki nr 2220 i 2319).
 32. Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o poselskim projekcie uchwały w sprawie zaangażowania Polski w Iraku (druki nr 2429 i 3448).</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu ministra obrony narodowej pana ministra Jerzego Szmajdzińskiego w celu przedstawienia informacji rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Staję przed państwem już po raz czwarty, aby przedstawić sytuację naszych sił zbrojnych w Iraku, rozwój sytuacji politycznej w tym kraju i nasze oceny dotychczasowego udziału w międzynarodowych siłach stabilizacyjnych. Mogę więc powiedzieć, że Sejm Rzeczypospolitej, panie i panowie posłowie sprawują bardzo drobiazgową kontrolę nad naszym militarnym zaangażowaniem w tym rejonie świata - nie tylko poprzez sejmowe debaty, ale też bezpośrednio, bo wielu już posłów naszych żołnierzy odwiedzało, by na miejscu zapoznać się z warunkami ich służby. Dziękuję paniom i panom posłom za to zainteresowanie, za troskę o żołnierzy i za wspieranie Wojska Polskiego. Jeszcze raz za to dziękuję także w imieniu żołnierzy pełniących tę bardzo odpowiedzialną, ryzykowną i bardzo ważną misję.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">12 kwietnia br., w ostatni wtorek, rząd Rzeczypospolitej podjął decyzję o zakończeniu misji stabilizacyjnej polskich wojsk w Iraku wraz z wygaśnięciem mandatu Rady Bezpieczeństwa ONZ w końcu 2005 r. Decyzja ta nie jest żadnym zaskoczeniem ani dla Irakijczyków, ani dla innych naszych sojuszników. Polska chce być obecna w Iraku, ale w innej formie - cywilnej i gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Wysoka Izbo! Podjęte na wniosek Rady Ministrów przez prezydenta Rzeczypospolitej decyzje wpierw 17 marca 2003 r., a później 6 czerwca 2003 r., o udziale polskiego kontyngentu wojskowego w składzie międzynarodowych sił stabilizacyjnych w Iraku były to decyzje bardzo trudne. Nasz kraj po raz pierwszy od zakończenia drugiej wojny światowej zaangażował się w operację prowadzoną na tak wielką skalę, wydzielając wpierw dwustu żołnierzy do działań operacyjnych, a następnie dwa i pół tysiąca żołnierzy, i kierując wielonarodową dywizją centralno-południową.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Swój udział w siłach stabilizacyjnych w Iraku uznaliśmy za zgodny z interesem bezpieczeństwa Polski, wynikający z przekonania o konieczności globalnego podejścia do problematyki bezpieczeństwa oraz sojuszniczej solidarności ze Stanami Zjednoczonymi. Nasza obecność w Iraku stanowi dziś integralny element aktywnego zaangażowania Polski w działania społeczności międzynarodowej prowadzone na rzecz stabilizacji i odbudowy Iraku. Prawną podstawę działania międzynarodowych sił stabilizacyjnych stanowią bowiem rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1483 z 22 maja 2003 r., nr 1511 z 16 października 2003 r. oraz nr 1546 z 8 czerwca 2004 r., dotyczące procesu odbudowy i stabilizacji Iraku. Zgodnie z §12 rezolucji nr 1546 mandat tych sił zostanie poddany przeglądowi po dwunastu miesiącach od daty podjęcia rezolucji, czyli w czerwcu 2005 r., a wygaśnie po zakończeniu procesu politycznego z końcem roku 2005.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Międzynarodowe siły stabilizacyjne w Iraku koncentrują swoje obecne działania na trzech głównych kierunkach: zwiększaniu bezpieczeństwa, wspomaganiu budowy sprawnej irackiej państwowości i odbudowy gospodarki oraz konsekwentnej implementacji procesu politycznego. Następują korzystne zmiany w rejonie Bliskiego Wschodu, a sytuacja w Iraku ulega stałej, choć powolnej ewolucji w pożądanym przez społeczność międzynarodową kierunku. Systematycznie i zgodnie z przyjętym kalendarzem postępuje proces politycznej transformacji Iraku. W styczniu bieżącego roku przeprowadzono pierwsze demokratyczne wybory. Rozpoczęło pracę wyłonione w ich wyniku Zgromadzenie Narodowe, które zatwierdziło uzgodnione pomiędzy siłami politycznymi kandydatury na czołowe stanowiska w państwie. Prezydentem został kurdyjski przywódca Dżalal Talabani. Na wiceprezydentów wybrano sunnitę Ghaziego al-Dżawera oraz szyitę Adila Abdel Mahdiego. W dniu 7 kwietnia rada prezydenta powołała przywódcę szyickiej partii religijnej Ibrahima al-Dżafariego na nowego premiera Iraku, który zgodnie z konstytucją ma miesiąc na przedstawienie Radzie Prezydenckiej składu nowego rządu. Uczynić to chce w ciągu tygodnia.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Przełamanie wielotygodniowego impasu politycznego jest ważnym krokiem w kontynuowaniu przemian w Iraku. Dalszymi posunięciami mającymi uczynić z Iraku kraj demokratyczny będzie opracowanie do 15 sierpnia stałej konstytucji i uzyskanie dla niej aprobaty narodu w referendum, które powinno się odbyć nie później niż do 15 października 2005 r. Po zatwierdzeniu konstytucji do 15 grudnia planowane jest przeprowadzenie nowych wyborów powszechnych, które wyłonią parlament i nowy rząd. Charakter nowych władz i rodzaj systemu politycznego, prezydencki czy parlamentarny, religijny czy świecki, określi nowa konstytucja.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Ponieważ większość arabskich sunnitów nie wzięła udziału w wyborach, społeczność tę w parlamencie reprezentuje tylko siedemnastu przedstawicieli. W geście dobrej woli powierzono im stanowiska przewodniczącego parlamentu i wiceprezydenta oraz wejdą oni także w skład nowego rządu.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Zawarcie układu politycznego pomiędzy głównymi siłami politycznymi powinno również skutkować zwiększeniem wysiłku militarnego przeciwko siłom antyirackim. Ponadto część duchownych sunnickich nawołuje współwyznawców do wzmocnienia irackich sił bezpieczeństwa. Nowy premier zaproponował amnestię dla rebeliantów, dającą im możliwość włączenia się w życie nowego Iraku. Przewiduje się, że może być to początkiem zmniejszania się udziału sunnitów w organizacjach terrorystycznych prowadzących walkę z siłami rządowymi. Z analizy aktualnego stanu bezpieczeństwa w Iraku wynika, że pomimo intensywnych działań wojsk amerykańskich oraz irackich sił bezpieczeństwa najbardziej zagrożonymi rejonami są centralne i północne prowincje oraz Bagdad, a w 4 z 18 prowincji jest szczególnie niebezpiecznie. W rejonach tych najczęściej dochodzi do zamachów z użyciem samochodów pułapek oraz ładunków wybuchowych. Z informacji wywiadowczych wynika, że zagraniczne organizacje terrorystyczne nasilają szkolenia w bazach rozmieszczonych przy granicy z Syrią, Arabią Saudyjską oraz Jordanią. Celem zamachowców nadal pozostają funkcjonariusze irackich sił bezpieczeństwa, urzędnicy administracji państwowej, żołnierze sił koalicyjnych oraz ważne obiekty infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">W naszej strefie odpowiedzialności sytuacja jest stabilna. W prowincjach władzę sprawują rady wybrane w powszechnych wyborach. Dowództwo dywizji w celu utrzymania dotychczasowego poziomu bezpieczeństwa i współpracy z władzami organizuje spotkania z gubernatorami prowincji, religijnymi przywódcami. Na stałym poziomie utrzymuje się zagrożenie atakami na bazy, patrole, konwoje dywizji oraz funkcjonariuszy irackich sił bezpieczeństwa. W ocenie dowództwa dywizji w najbliższym czasie ilość zamachów nie powinna wzrosnąć. Przyczynia się do tego efektywniejsza działalność irackich sił bezpieczeństwa. W dalszym ciągu poważnym problem pozostaje zorganizowana przestępczość oraz trudne warunki życia lokalnej społeczności.</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Szanowni Państwo! W odpowiedzi na konsekwentną realizację procesu politycznego zmienia się też charakter misji sił wielonarodowych. Misja stabilizacyjna ewoluuje w kierunku misji szkoleniowej. Znaczącym impulsem tych zmian była decyzja Sojuszu Północnoatlantyckiego o wsparciu przez NATO budowy irackich sił bezpieczeństwa i rozpoczęcie przez NATO misji szkoleniowej w Iraku. Jej celem jest przygotowanie irackich sił bezpieczeństwa do przejęcia odpowiedzialności za bezpieczeństwo Iraku. Misja sojuszu pomoże Irakowi w odbudowie struktur ministerstwa obrony i kwatery głównej irackiej armii. Wsparcie NATO powinno zatem przyczynić się do stworzenia trwałych struktur dowodzenia i kontroli irackich sił bezpieczeństwa. Polska bierze udział w misji szkoleniowej sojuszu. Skierowaliśmy do niej 36 żołnierzy, a generał Bronisław Kwiatkowski jest zastępcą dowódcy tego centrum. W ostatnim czasie nastąpił rzeczywisty i zauważalny postęp w szkoleniu irackich sił bezpieczeństwa. Operacje szkoleniowe, które mają miejsce zarówno w Iraku, jak i poza jego granicami, zmierzają do całkowitego przygotowania sił irackich, liczących dziś 136 tys. rekrutów, i zwiększenia tych sił do 200 tys. przed końcem bieżącego roku. Jednak w chwili obecnej irackie siły bezpieczeństwa są gotowe tylko do częściowego przejęcia odpowiedzialności za bezpieczeństwo kraju.</u>
          <u xml:id="u-81.10" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Po wycofaniu się kontyngentów wojskowych niektórych państw z Iraku koalicja liczy ciągle 22 tys. żołnierzy z 26 krajów, oprócz Stanów Zjednoczonych. Istotną kwestią jest, by w Iraku pozostała wystarczająca liczba żołnierzy sił stabilizacyjnych do czasu, kiedy Irakijczycy będą w stanie sami zadbać o swoje bezpieczeństwo i stabilizację. Dotychczasowe wycofania nie powinny zagrażać odbudowie Iraku i jego bezpieczeństwu. Wpisują się one w naturalny proces przekazywania odpowiedzialności za bezpieczeństwo rządowi irackiemu. Proces ten będzie trwał i można oczekiwać, że z upływem czasu ulegnie przyspieszeniu, zwłaszcza że w wielu rejonach sytuacja ulega systematycznej poprawie, poza tzw. trójkątem sunnickim.</u>
          <u xml:id="u-81.11" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Wraz ze zmianą charakteru misji sił stabilizacyjnych w Iraku mamy do czynienia ze stopniową redukcją polskiego kontyngentu wojskowego. Począwszy od lutego 2005 r. zmniejszono jego liczebność z 2400 do 1700 żołnierzy. Proces redukcji będzie kontynuowany, kolejny jego etap nastąpi w lipcu br. Pomimo zmniejszenia swojej liczebności polski kontyngent wojskowy w Iraku nadal realizuje zadania stabilizacyjne z przesunięciem punktu ciężkości na działania w obszarze cywilno-wojskowym. Od połowy roku nacisk zostanie położony przede wszystkim na wspieranie działalności szkoleniowej. Wraz z upływem czasu nasza obecność w Iraku będzie miała charakter coraz bardziej cywilny, a stabilizacji Iraku w coraz większej mierze będzie sprzyjać obecność polskich przedsiębiorców, a nie żołnierzy.</u>
          <u xml:id="u-81.12" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Kilka dni temu w Ammanie odbyła się konferencja tysiąca przedsiębiorców z 44 krajów i oceniono, że tworzone są warunki do tego, ażeby wejść do Iraku i na szerszą skalę realizować inwestycje oraz wcześniej zaprojektowane działania. Można mieć nadzieję, że na początku 2006 r. władze irackie będą mogły przejąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo wielu prowincji, w tym tych, które dzisiaj nadzoruje nasza wielonarodowa dywizja.</u>
          <u xml:id="u-81.13" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Wysoka Izbo! Polskie zaangażowanie w Iraku wiąże się również z określonymi korzyściami politycznymi, ekonomicznymi i wojskowymi. Dzięki naszemu udziałowi w siłach stabilizacyjnych umacnia się wizerunek Polski jako aktywnego członka wspólnoty międzynarodowej, państwa podejmującego trudne wyzwania na rzecz pomocy humanitarnej, przywracania i utrwalania bezpieczeństwa w różnych regionach świata. 2 lata naszej obecności w Iraku przyniosły dobre skutki, dlatego trzeba określić nasz udział w międzynarodowych siłach stabilizacyjnych jako znaczący sukces polityki Rzeczypospolitej. Pozytywna odpowiedź na prośbę rządu Stanów Zjednoczonych wzmocniła nasze strategiczne więzi nie tylko na poziomie rządowym, ale również społecznym, międzyludzkim.</u>
          <u xml:id="u-81.14" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Polska uczestniczy w procesie stabilizacji i odbudowy Iraku od 2003 r., aktywnie rozwija współpracę z Irakiem i jest bardzo cenionym przez irackie władze partnerem. Władze irackie oczekują od strony polskiej zarówno utrzymania obecności wojskowej, jak i zwiększenia naszej obecności gospodarczej. Ma ona w tym kraju bardzo dobrą, długoletnią tradycję. Wyrazem tego było podpisanie przez spółkę Bumar kontraktów z irackim ministerstwem obrony na dostawę broni i sprzętu wojskowego dla irackiej armii o wartości 320 mln dolarów. Innym bardzo ważnym kontraktem o wartości kilkudziesięciu milionów dolarów jest kontrakt realizowany przez Fabrykę Wagonów w Świdnicy na dostawę 240 wagonów platform kontenerowych dla irackich kolei. Są też kontrakty w obszarze budownictwa mieszkaniowego. Postępy w procesie stopniowego dochodzenia do stabilizacji będą zapewne sprzyjać dalszemu zacieśnieniu tej współpracy, co powinno zaowocować w przyszłości uzyskaniem przez polskie firmy kolejnych kontraktów.</u>
          <u xml:id="u-81.15" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Uznając, że bezpieczeństwo kraju, regionu, świata jest niepodzielne, Polska oraz polskie siły zbrojne muszą być przygotowane pod względem personalnym, finansowym i logistycznym do podejmowania takich misji, jak operacja stabilizacyjna w Iraku. Nasz udział w tej operacji stworzył możliwość weryfikacji i poprawy polskich zdolności w zakresie zarządzania kryzysowego, od użycia komponentów wojskowych po wsparcie ekonomiczne, gospodarcze czy humanitarne. Wielkie znaczenie ma również to, że dowodzenie wielonarodową dywizją składającą się z ponad 20 narodowych komponentów pozostaje w polskich rękach. Pamiętać bowiem należy, że potwierdza to nasze zdolności i umiejętności w tej materii, zwłaszcza iż tego rodzaju operacje zarówno teraz, jak i w przyszłości, będą miały wielonarodowy charakter.</u>
          <u xml:id="u-81.16" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Udział w międzynarodowych siłach stabilizacyjnych w Iraku wyraźnie podniósł poziom wyszkolenia wojsk. W warunkach bojowych, na rzeczywistym polu walki zdobyto umiejętności związane z patrolowaniem, konwojowaniem i osłoną misji humanitarnych. Irak stanowi poligon doświadczalny dla wyposażenia sprzętu i uzbrojenia naszych sił zbrojnych w bardzo trudnych warunkach klimatycznych, przy wysokich temperaturach, zapyleniu. Zdobyto doświadczenia w organizacji systemu dowodzenia, łączności, współdziałania i zabezpieczenia logistycznego. Nabyto cenne doświadczenia w dziedzinie współpracy cywilno-wojskowej. Bezpośrednią pomoc społeczności irackiej w polskiej strefie odpowiedzialności, wspieranie administracji lokalnej, pomoc w odbudowie infrastruktury, dbałość o porządek i przestrzeganie prawa, wspieranie akcji humanitarnych, ochronę miejsc kultu religijnego, zabytków należących do irackiego i światowego dziedzictwa kulturowego itp. zaliczyć należy do najbardziej pożytecznych aspektów polskiej obecności w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-81.17" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Dzięki naszemu udziałowi w misji stabilizacyjnej w Iraku w Wojsku Polskim następuje przełom. Dziś jest ono o wiele nowocześniejsze, lepiej wyszkolone oraz poważnie traktowane w NATO i Unii Europejskiej. Doświadczenia zdobyte przez polskich żołnierzy w Iraku, jako unikatowe w swej skali i wymiarze, są i będą nadal wykorzystywane zarówno dla lepszego przygotowania i indywidualnego wyszkolenia żołnierzy, jak i do poprawy funkcjonowania całych sił zbrojnych. Wnioski z naszego dotychczasowego udziału w międzynarodowych siłach stabilizacyjnych w Iraku pokazują kierunek dalszej transformacji sił zbrojnych w stronę mobilnych interoperacyjnych sił, są uwzględniane nie tylko w procesie przygotowywania polskiego kontyngentu wojskowego do udziału w misjach pokojowych, ale również w ˝Programie rozwoju Sił Zbrojnych RP na lata 2005-2010˝ i w ramach Strategicznego Przeglądu Obronnego.</u>
          <u xml:id="u-81.18" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Do Iraku w wyniku kolejnych czterech zmian polskiego kontyngentu wojskowego wysłaliśmy już ok. 10 tys. żołnierzy. Staramy się stosować zasadę: jeden wyjazd na tę misję. Oznacza to wybór tylko tych, którzy są dłużej w wojsku niż kilka lat, mają doświadczenie, są dobrze przygotowani. Życie jest jednak bogatsze i od każdej zasady są wyjątki, w związku z tym i w czwartej zmianie, i w piątej zmianie będą takie przypadki, że żołnierze na własny wniosek wyjadą ponownie. Można w związku z tym powiedzieć, że zasoby personalne związane z możliwością uczestniczenia w tej misji zbliżają się do wyczerpania.</u>
          <u xml:id="u-81.19" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Koszty funkcjonowania polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku są wysokie i pochłaniają ok. 70% ogólnych wydatków na misje poza granicami kraju. Do końca 2005 r. wyniosą one - czyli w perspektywie 2,5 roku - 667 mln zł. Stanowi to jednak tylko 40% faktycznych kosztów udziału Polski w międzynarodowych siłach stabilizacyjnych w Iraku, gdyż pozostała część wydatków pokrywana jest przez Stany Zjednoczone.</u>
          <u xml:id="u-81.20" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Wartość uzbrojenia i sprzętu wojskowego zaangażowanego w Iraku wynosi obecnie ok. 810 mln zł. Jego intensywna eksploatacja w skrajnych warunkach klimatycznych wiąże się z koniecznością wymiany ok. 30% zasadniczego uzbrojenia i sprzętu wojskowego pod koniec roku 2005. Szacunkowy koszt tego przedsięwzięcia wynosi ok. 40 mln zł. Po zakończeniu misji w Iraku planuje się przekazać Irakijczykom sprzęt i wyposażenie polskiej produkcji, w przypadku których koszty remontu przewyższałyby ich wartość, oraz sprzęt, który jest niezbędny w tworzeniu irackich sił zbrojnych.</u>
          <u xml:id="u-81.21" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Zaangażowanie w Iraku nie odwróciło naszej uwagi od innych obszarów konfliktów i zagrożeń. Należy podkreślić, że w ciągu trzech ostatnich lat braliśmy aktywny udział w wielu misjach pokojowych na świecie, kontynuowaliśmy swoje zaangażowanie na Bałkanach: w Kosowie, Bośni i Hercegowinie, w Afganistanie, a także w operacjach ONZ w Syrii i Libanie. Na prośbę Grecji oraz zgodnie z zapisami Traktatu Północnoatlantyckiego, który stanowi o stałej i skutecznej samopomocy i pomocy wzajemnej państw sojuszniczych, wzięliśmy wraz z innymi państwami udział w operacji sił sojuszniczych, której celem było wzmocnienie bezpieczeństwa igrzysk olimpijskich i igrzysk paraolimpijskich w Atenach.</u>
          <u xml:id="u-81.22" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Polski kontyngent wojskowy w składzie załogi okrętu Marynarki Wojennej ORP ˝Bielik˝ oraz Zespołu Oficerów Łącznikowych uczestniczy także od 1 stycznia do 30 kwietnia na Morzu Śródziemnym w operacji morskiej NATO o kryptonimie Active Endeavour, która stanowi jeden ze środków implementacji art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Podstawowym jej celem jest wykazanie aktywnej postawy, zdecydowania i solidarności państw NATO w walce przeciwko terroryzmowi oraz zapobieżenie działaniom o charakterze terrorystycznym. Ogółem w dniu dzisiejszym w ramach wszystkich misji pokojowych i stabilizacyjnych organizacji międzynarodowych pełni swą służbę ok. 3 tys. żołnierzy i pracowników wojska, co dla polskich sił zbrojnych stanowi duży wysiłek kadrowy.</u>
          <u xml:id="u-81.23" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Wysoka Izbo! Zgodnie z oczekiwaniami opinii publicznej oraz sił politycznych rząd określił perspektywę wojskowej obecności w Iraku. Czynimy to w sposób możliwie najlepszy, z dużym wyprzedzeniem, bez zaskakiwania sojuszników. Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ sankcjonująca obecność sił stabilizacyjnych w Iraku wygasa z końcem roku. Gdyby Rada Bezpieczeństwa przyjęła nową rezolucję lub gdyby irackie władze wystąpiły o dalszą polską pomoc, nasza obecność mogłaby dotyczyć tylko niewielkiego komponentu szkoleniowego i obecności w misji szkoleniowej NATO.</u>
          <u xml:id="u-81.24" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">I tylko ta kwestia jest czymś, co można by nazwać rekomendacją dla rządu, który powstanie w wyniku wyborów parlamentarnych, i dla prezydenta, który zostanie wyłoniony w wyborach. Jest to opinia fachowa, opinia Sztabu Generalnego, opinia Ministerstwa Obrony Narodowej, oceniająca nasze możliwości kadrowe i nasze możliwości finansowe. Tylko niewielki komponent szkoleniowy i obecność w misji szkoleniowej NATO. To jest sugestia na przyszłość, to nie może być w żadnej mierze traktowane jako decyzja czy zobowiązanie. To nie jest więc nic nowego, niczym nikogo nie powinien rząd zaskoczyć.</u>
          <u xml:id="u-81.25" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Pierwszy raz o możliwości wycofania wojska z Iraku z końcem roku 2005, w chwili wygaśnięcia mandatu Organizacji Narodów Zjednoczonych, mówiłem 6 miesięcy temu, w październiku 2004 r. Takie też było nasze myślenie wcześniej, bowiem od początku było wiadomo, że nasze możliwości utrzymywania poza granicami kraju tak licznego kontyngentu wojskowego nie są nieograniczone. Proszę więc nie doszukiwać się sensacji tam, gdzie jej nie ma.</u>
          <u xml:id="u-81.26" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">W każdej sprawie, a zwłaszcza w sprawie Iraku prowadzimy - prezydent, rząd, minister obrony narodowej - politykę otwartą i przewidywalną zarówno wobec naszych sojuszników i partnerów, jak i wobec pań i panów posłów. Tym bardziej zdumiewają mnie wypowiedzi poważnych na pierwszy rzut oka polityków, którzy zapowiedź wycofania wojska z Iraku z końcem tego roku tłumaczą w mediach przebiegłością Sojuszu Lewicy Demokratycznej, pragnącego na czas kampanii wyborczej wzmocnić swoją popularność.</u>
          <u xml:id="u-81.27" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Gdyby iść do końca tropem tej oryginalnej myśli, to trzeba by przyjąć, iż to na skutek sugestii Sojuszu Lewicy Demokratycznej Organizacja Narodów Zjednoczonych tak wszystko zaplanowała, by jej mandat współgrał kalendarzowo z polskim kalendarzem wyborczym. Z niekłamanym żalem informuję państwa, że choć SLD jest nadal partią silną, to jednak nie na tyle silną, by sterować rezolucjami Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.</u>
          <u xml:id="u-81.28" who="#GlosZSali">(Niemożliwe.)</u>
          <u xml:id="u-81.29" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Kończąc, chciałbym w tej najważniejszej Izbie podziękować polskim żołnierzom i ich dowódcom, i naszym sojusznikom, kierując szczególne podziękowanie do Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych za znakomitą współpracę w misji dla nas tak trudnej. Słowa serdecznej solidarności kieruję do rodzin poległych żołnierzy, do rodzin rannych żołnierzy. Niech nasze polskie życzenie przywrócenia Iraku Irakijczykom zrealizuje się jak najszybciej. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-81.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Leppera w celu przedstawienia projektu uchwały zawartego w druku nr 1480.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoselAndrzejLepper">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na początku chciałbym przedstawić Wysokiej Izbie krótkie wyjaśnienie. Chcę przypomnieć, że projekt uchwały w sprawie wycofania wojsk polskich z Iraku Samoobrona złożyła w dniu 1 kwietnia 2003 r. Co prawda w dniu 1 kwietnia przypada prima aprilis, ale my złożyliśmy poważny projekt uchwały. Informuję Wysoką Izbę, że chyba marszałek to potraktował niepoważnie - jeden, drugi i obecnie trzeci - skoro ten projekt leżał ponad 2 lata w szufladzie marszałka i nie ujrzał światła dziennego.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PoselTadeuszIwinski">(W druku jest data 31 marca.)</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#PoselAndrzejLepper">W druku jest data 1 kwietnia. Przyjęty 1 kwietnia, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#PoselAndrzejLepper">Tak więc my bardzo poważnie podchodziliśmy do tej sprawy, i dzisiaj też. W naszym stanowisku na pewno to przedstawimy. Od początku byliśmy przeciwni obecności naszych wojsk w Iraku, dlatego że uważaliśmy, że ten problem powinny załatwić siły pokojowe ONZ. Pierwsze propozycje składane były przeze mnie osobiście. Wystosowane zostały listy do pana Kofi Annana, do pana Busha, do ówczesnego prezydenta Iraku Husajna. Z treści tych listów wynikało, że jesteśmy za tym, aby ten konflikt rozwiązać pokojowo, że niepotrzebna jest wojna i absolutnie niepotrzebne są ofiary. Okazało się, że już wtedy, w lutym 2003 r., mieliśmy całkowitą rację. Niestety, wtedy moje propozycje, propozycje partii Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej zostały zlekceważone. Niektórzy z polityków, najwyższych władz u nas w Polsce, machali ręką na to, mówiąc, że: a, co tam, Lepper składa jakieś propozycje. To były poważne propozycje. Po krótkim czasie - nasze złożone w lutym - w marcu już takie same propozycje złożył kanclerz Niemiec Schröder i prezydent Francji Jacques Chirac, żeby ten problem rozwiązały siły pokojowe ONZ. Opowiadaliśmy się za tym, aby Polska wtedy wzięła udział, by kontyngent polski brał udział w rozwiązaniu tego problemu. Okazuje się, że to, co przedstawialiśmy wtedy, argumenty te dzisiaj zostały potwierdzone w praktyce.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#PoselAndrzejLepper">Niestety, zanim je potwierdzono, doszło do tego, że tysiące ludzi straciły życie, tysiące żołnierzy, gdy liczyć wszystkie państwa, bo nie tylko tych, którzy zginęli w bezpośredni sposób na polu walki, Amerykanów około 1544. Jeśli chodzi o dokładne dane, tłumaczę: około, ale tutaj nie powinno być: około, bo wiadomo, że gdy jest wypadek śmiertelny, to jest jeden, mówimy natomiast: około, bo różne źródła to podają różnie. Do tego nie dodaje się tych, którzy umarli w szpitalach w Niemczech. To byli przetransportowani do Niemiec ranni żołnierze amerykańscy; różne źródła podają, że w liczbie ok. 6 tys. żołnierzy. Różne źródła też podają, że na polu walki zginęło nie 1544, ale ok. 14 tys. żołnierzy amerykańskich. Te cyfry świadczą o tym, że ta wojna była naprawdę niepotrzebna. Do tego trzeba dodać żołnierzy innych. Nie pomijam oczywiście wielkich dramatów, wielkiej tragedii, kiedy ginęli nasi żołnierze. 17 nie wróci już nigdy żywych, 17 zginęło, 4 cywili, w tym wybitny dziennikarz.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#PoselAndrzejLepper">Czy to wszystko... Czy warto było w ogóle tam jechać? Uważamy zdecydowanie do dzisiaj, że nie warto było. Ta wojna od początku była wojną pana prezydenta Busha, wojną o dostęp do pól ropy naftowej. To była wojna o energię, o kontrolę nad źródłami energii. Dzisiaj już nie ma takich, którzy nie twierdzą, że było bezpośrednie zainteresowanie w tej sprawie wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Dicka Cheneya, który pracował kiedyś w firmie Halliburton. Ta firma ma swoje pole w Iraku, eksploatuje je i chciała poszerzyć swoje wpływy.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#PoselAndrzejLepper">My dzisiaj jesteśmy w sytuacji bardzo trudnej, bo już tam jesteśmy. Jako poważna partia, politycy, uważamy, że ten problem trzeba rozwiązać bardzo szybko, ale nigdy nie powiem, że gdyby Samoobrona doszła do władzy po następnych wyborach, które mogą być w czerwcu, to na drugi dzień żołnierzy sprowadzimy do Polski. Absolutnie nie. Termin teraz musi być rozsądny, ustalony z naszymi sojusznikami, ale można to zrobić. Apeluję do najwyższych władz Rzeczypospolitej, do prezydenta, premiera, ministra obrony o to, aby nie trzymać naszych wojsk do końca grudnia. Apeluję o to, by ten kontyngent był ostatni. W lipcu nie powinniśmy wysyłać żołnierzy, a jeżeli tak, to taką liczbę, aby w sposób płynny wycofać się z Iraku nawet do końca grudnia. Nie powinniśmy wysyłać już żołnierzy w takiej liczbie, w jakiej jesteśmy tam teraz, tylko zdecydowanie ograniczyć się do liczby tylko i wyłącznie takiej, abyśmy mogli w płynny sposób resztę naszych żołnierzy, sprzętu, który nadaje się jeszcze do użytku u nas w Polsce, sprowadzić do nas.</u>
          <u xml:id="u-83.7" who="#PoselAndrzejLepper">Dlatego też tu podkreślam, że każdy, kto mówi dzisiaj, że trzeba wycofać wojska, powinien też cofnąć się do lutego, marca 2003 r. Były minister obrony, członek Platformy Obywatelskiej, mówi, że to jest dzisiaj gra polityczna. Tak, dzisiaj Sojusz Lewicy gra politycznie. Oczywiście - chociaż mamy poglądy całkowicie rozbieżne - z ministrem się zgadzam, że Sojusz Lewicy nie mógł wpłynąć na to, by do końca grudnia wojska miały tam stacjonować pod szyldem ONZ. Takiego wpływu na to nie ma nikt.</u>
          <u xml:id="u-83.8" who="#PoselAndrzejLepper">Chcę natomiast przypomnieć stanowisko Platformy, stanowisko PiS-u również, jak też stanowisko PSL-u w owym czasie i innych partii, które mówiły zdecydowanie: To jest nasza wojna. Jeden z przywódców partii politycznej tu na trybunie stał i bił pięścią w trybunę, i mówił: To jest nasza wojna. Kto, wszyscy dokładnie wiemy. Obywatele Polski widzieli to. A dzisiaj, kiedy jest rok wyborczy, to właśnie ci, którzy poparli decyzję prezydenta, którą prezydent podjął w nocy, prezydenta, premiera, ministra obrony, dzisiaj ci sami ludzie tak przedstawiają swoje stanowiska, jakby wtedy byli przeciwni. Nie byliście wtedy przeciwni. Mówiliście, że tam trzeba jechać. Nie wszyscy twierdzili stanowczo, tak jak ten, który grzmiał tutaj z trybuny, że to jest nasza wojna, ale też nie mówiliście zdecydowanie, że nie. Mówiliście, że trzeba po prostu jechać, bo jesteśmy sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, jesteśmy członkiem NATO i mamy zobowiązania.</u>
          <u xml:id="u-83.9" who="#PoselAndrzejLepper">Wy dzisiaj, oszuści polityczni - mam prawo to powiedzieć - wy dzisiaj próbujecie wykorzystać to, że opinia publiczna nie chce naszej obecności tam. Nie tylko dzisiaj nie chce, ale opinia publiczna, większość społeczeństwa, od początku tej wojny nie chciała, od początku obecności tam naszej nie chciała. Naród polski w swojej przeszłości przeżył bardzo dużo różnych momentów, udziału w różnych konfliktach, ale nigdy Polska nie była okupantem. Polska zawsze stawała w sytuacji takiej i żołnierze nasi w taki sposób, że próbowaliśmy sytuację stabilizować, brać udział w działaniach sił pokojowych. Dzisiaj natomiast określanie, że to jest misja stabilizacyjna... Chyba już dzieci w przedszkolu w to nie wierzą. To jest po prostu wojna. To jest okupacja. I czy komuś to się podoba, czy nie, tak dokładnie jest. Codziennie ludzie giną i będą ginąć.</u>
          <u xml:id="u-83.10" who="#PoselAndrzejLepper">Obym się mylił, obym nie miał racji, obym był złym prorokiem, mówiąc, że ta wojna będzie trwać jeszcze lata. Wszyscy sobie zdajemy sprawę z tego, jaki jest konflikt wewnętrzny. Nie da się tego załatwić tak, że my z końcem grudnia się wycofamy, Amerykanie zostaną sami, a na pewno zostaną, bo jeżeli zostaną sami obywatele Iraku, to tam spokoju nie będzie nigdy. Zostaną Amerykanie, też nie będzie spokoju. Wojna domowa tam się na dobrą sprawę dopiero zaczęła. Tę świadomość też trzeba mieć.</u>
          <u xml:id="u-83.11" who="#PoselAndrzejLepper">Jeszcze jedna sprawa, która była przedstawiana i nagłaśniana tak bardzo mocno: jakie to korzyści Polska miała mieć. W związku z tym znowu się zwracam do tych, którzy dzisiaj krytykują, z opozycji, do Platformy szczególnie: To wasze argumenty były bardzo mocne; mówiliście, że pojedziemy tam, że nasze firmy bardzo dużo zarobią na tym wszystkim, że my będziemy produkować, nasze firmy w kraju będą produkować na rzecz Iraku.</u>
          <u xml:id="u-83.12" who="#PoselAndrzejLepper">Dzisiaj, panowie, przyznajcie się do błędu, uderzcie się w pierś i powiedzcie razem z rządem, razem z prezydentem, premierem, razem z tym rządem, z koalicją rządzącą, że to jest nieprawda, że albo wy byliście słabymi politykami, bardzo niskich lotów, albo po prostu oszukiwaliście społeczeństwo. Jeżeli to pierwsze, to by się zgadzało, gdy chodzi o was, że żadni z was politycy, bo jeżeli wy wierzyliście w to, że konflikt ten zakończy się bardzo szybko - jak zakładał prezydent Bush i Tony Blair - to politycy z was żadni, bo wiadomo było, że ten konflikt będzie trwać bardzo długo. Jeżeli wierzyliście w to, że Polska na tym zarobi, to też byliście po prostu naiwni. Ja jednak śmiem twierdzić, że wy - tak samo jak i koalicja rządząca - chcieliście się przypodobać Stanom Zjednoczonym. Uznaliście ich wszechwładzę, dominację na świecie i dlatego też jako wasale podporządkowaliście się temu, co chciały Stany Zjednoczone, żeby czasami, broń Boże, ktoś nie powiedział na świecie, że taka poważna partia, jedna czy druga, jest przeciwna temu, żeby Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę, i my mamy w tym uczestniczyć.</u>
          <u xml:id="u-83.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-83.14" who="#PoselAndrzejLepper"> To była wasza zagrywka, a dzisiaj nadal gracie. Teraz próbujecie, jak wcześniej wspomniałem, scedować to na partię, która rządzi - ja absolutnie nie mam zamiaru bronić Sojuszu Lewicy - tylko na nich to scedować, a z siebie zrzucić odpowiedzialność. Trzeba było wtedy, w lutym, w marcu, powiedzieć, że jesteście przeciwni udziałowi Polski w tej wojnie, że polskich żołnierzy wysyłać nie trzeba. Dzisiaj nie odwracajcie przysłowiowego kota ogonem, że wy tego nie chcieliście. Chcieliście tego wszyscy: i koalicja, i główne siły opozycji, chcieliście, aby nasi żołnierze tam byli, i wy odpowiadacie wspólnie z rządem, wspólnie z prezydentem za ofiary, które my ponieśliśmy.</u>
          <u xml:id="u-83.15" who="#PoselAndrzejLepper">Następna sprawa to jest kwestia finansowa, o której też częściowo wspomniałem. Przecież my mieliśmy na Iraku, jak powiedziałem, zarobić. Minister przed chwilą przyznał, że nasze wydatki do końca grudnia będą rzędu ok. 667 mln zł. To jest co prawda 40% ogólnych kosztów utrzymania naszych wojsk, ale co z tym zarobkiem, co z tym, co Stany Zjednoczone miały nam za to dać? Ja chcę przypomnieć, że jeśli chodzi o sam nasz udział, jeżeli już chcieliście pokazać, że na tym zarabiamy, to trzeba było przedtem podpisać umowę i przedtem żądać tego, żebyśmy my jako Polska zarobili na tym wszystkim, że wysyłamy żołnierzy, chociaż na ofiarach wojny nie powinno się zarabiać, bo ceny życia ludzkiego nie ma, ale inne państwa... Zaraz będzie odpowiedź, że jest inne położenie Turcji, inne Polski. Jest to nieprawda. Gdybyśmy od razu twardo żądali odpowiednich kwot, zabezpieczyli to w umowach, to Stany Zjednoczone na pewno by nam to zagwarantowały.</u>
          <u xml:id="u-83.16" who="#PoselAndrzejLepper">Teraz jest to aż śmieszne, że Stany Zjednoczone co roku, szanowni państwo, wydają na wojnę w Iraku kwotę ok. 80 mld dolarów, a tyle problemu jest z kwotą 100 mln dolarów dla Polski. Obiecane, teraz kongres nie chce dać. Przecież to się staje po prostu niepoważne. Stany Zjednoczone traktują nas niepoważnie, ale traktują nas tak, jak nasze władze na to zasłużyły, nie naród polski, bo naród polski zasłużył na szacunek i poszanowanie, ale władze polskie, które na kolanach proszą, żebrzą, pchają się tam, gdzie ich nawet nie chcą, bo myślą o karierach politycznych, tak jak chciał tego obecny prezydent Kwaśniewski, który wiązał z udziałem naszych wojsk w tej wojnie, okupacji, nie stabilizacji, swoją przyszłość, bo jego kariera w Polsce praktycznie w tym roku się kończy.</u>
          <u xml:id="u-83.17" who="#PoselAndrzejLepper">Niestety okazało się, że chłopiec był potrzebny wtedy, kiedy trzeba było wysłać żołnierzy, żeby Bush mógł pokazać, jakie to ma międzynarodowe poparcie, że Polska, duże państwo, też go popiera. Oczywiście od czasu do czasu pochwalił nas, pogłaskał po główce, że Polska to dobry sojusznik, i nic poza tym. Nic poza tym, że prezydenta nazwał premierem. Może to też jest wielka zasługa, ale tak się traktuje takich, którzy nie dbają o własne imię, o własny honor</u>
          <u xml:id="u-83.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-83.19" who="#PoselAndrzejLepper">, którzy zachowują się jak lizusy, żeby tylko i wyłącznie załatwić jakąś prywatną sprawę, a nie patrzeć na interes ogółu, interes narodu polskiego.</u>
          <u xml:id="u-83.20" who="#PoselAndrzejLepper">Dlatego też nasza uchwała, złożona ponad dwa lata temu, powinna być rozpatrzona dużo wcześniej i decyzje powinny być podjęte dużo wcześniej, nie dzisiaj, kiedy wiadomo, że do końca grudnia wszyscy tracą mandat, również Stany Zjednoczone. Dzisiaj, kiedy decyzje o tym, że nie będzie tam dalej sił niektórych państw, podejmują państwa takie jak Ukraina i wiele innych, przedstawianie tego i nagłaśnianie naprawdę świadczy o tym, że rząd polski chce pokazać, iż zrobi wszystko, aby żołnierze opuścili te bazy, ale już się zastrzegacie, że jeżeli żołnierze zostaną, to zostaną znowu w ramach misji szkoleniowej. Stabilizacyjna, szkoleniowa, a zginęli - odpukuję, oby już nikt więcej nie zginął - zginą znowu, to powiecie, że to normalny wypadek, służba, że w kraju, na poligonach, w jednostkach też żołnierze giną.</u>
          <u xml:id="u-83.21" who="#PoselAndrzejLepper">Zdecydowanie opowiadamy się za tym, aby jeszcze ten rząd polski - nie wiadomo, ile będzie trwać ten układ rządzący, czy do czerwca, czy do września, wiadomo, że jeżeli do września, to nowy rząd będzie dopiero w październiku -podjął decyzję natychmiast. Wtedy będziecie wiarygodni, kiedy powiecie, że ci żołnierze polscy, którzy tam są, to ostatnia grupa i od lipca nie wysyłamy następnych, a jeżeli już, to tylko w takiej liczbie, która zapewni to, że do końca roku wszyscy płynnie wrócą i wróci sprzęt. Jeżeli nie zrobicie tego, to naprawdę oszukujecie</u>
          <u xml:id="u-83.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-83.23" who="#PoselAndrzejLepper">, kłamiecie, oszukujecie społeczeństwo, chcecie wykorzystać do tego kampanię wyborczą. Wtedy zgodzę się z tym, że nagłaśniacie to, co było wiadome dużo, dużo wcześniej, a chcecie to sobie przypisać i powiedzieć, że po prostu to wy zrobiliście, a później, po następnych wyborach, kiedy do władzy dojdą inne siły, powiecie, że gdybyście wy rządzili, to żołnierze już dawno by wrócili, a już się zabezpieczacie, że misja szkoleniowa ma zostać.</u>
          <u xml:id="u-83.24" who="#PoselAndrzejLepper">Powtarzam jeszcze raz: czy zwałby to misją stabilizacyjną, czy szkoleniową, to jest to po prostu okupacja.</u>
          <u xml:id="u-83.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-83.26" who="#PoselAndrzejLepper"> To nie jest warte życia nawet jednego człowieka. Gdzie ta broń, która miała być? Gdzie ona jest? Gdzie? Przecież przypominamy sobie wszyscy tę propagandę, o której dzisiaj już się zapomina: w polskich mediach, na całym świecie pokazywana była ciężarówka, duży TIR na pustyni, laboratorium broni chemicznej i biologicznej, które się przemieszcza. Co się stało? Jeżeli mieli jego lokalizację, zlokalizowali go, co się stało z tym TIR-em, z tym laboratorium po wygraniu wojny? Czy ono zginęło? A statek, który pływał, też laboratorium? Co? On zatonął? To gdzie? Pokażcie, w którym miejscu zatonął. Przecież mamy płetwonurków, specjalistów na całym świecie. Po prostu sięgną na dno i pokażą argument, że to było laboratorium. To wszystko było szyte naprawdę grubymi nićmi. Określenie może i jest niestosowne do tego, co tam się stało, ale to było propagandowe przygotowanie do tego, żeby świat się tak mocno nie burzył przeciw temu, co robią Stany Zjednoczone.</u>
          <u xml:id="u-83.27" who="#PoselAndrzejLepper">Oczywiście że my chcemy walki z tymi, którzy dokonują zamachów na niewinnych ludzi, i trzeba z nimi walczyć. Trzeba zwalczać tę przemoc. Trzeba zwalczać, jesteśmy zdecydowanie za tym, ale naprawdę nie wolno przy okazji zabijać niewinnych ludzi. Podkreślam jeszcze raz, ja nie chcę w tych dniach używać słów Ojca Świętego, który odszedł od nas, ale na pewno od początku do końca był przeciwny tej wojnie. Nieraz przedstawiano wypowiedzi Ojca Świętego, że też chce walki z przemocą, oczywiście, że tak, że pod każdą postacią, w każdej formie trzeba walczyć z przemocą, ale nie trzeba w tym celu zabijać niewinnych ludzi.</u>
          <u xml:id="u-83.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-83.29" who="#PoselAndrzejLepper"> Uważamy, że Sejm powinien projekt uchwały przyjąć i zobowiązać rząd do tego, aby następni nasi żołnierze nie brali udziału w tej misji, należy wycofać się z Iraku jak najwcześniej. Dziękuję bardzo. </u>
          <u xml:id="u-83.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu panią poseł Bogusławę Towalewską w celu przedstawienia sprawozdania komisji o poselskim projekcie uchwały w sprawie wycofania wojsk polskich z terytorium Iraku, zawartego w druku nr 2319.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie o poselskim projekcie uchwały w sprawie wycofania wojsk polskich z terytorium Iraku (druki nr 2220 i 2319).</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Projekt uchwały, zgodnie z art. 37 ust. 1 i art. 40 ust. 1 Regulaminu Sejmu RP, został w dniu 14 listopada 2003 r. skierowany do Komisji Spraw Zagranicznych do pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Komisja Spraw Zagranicznych po przeprowadzeniu dyskusji i rozpatrzeniu projektu uchwały w dniu 10 grudnia 2003 r. wnosi o jego odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo posłowie z pewnością zwrócili uwagę, że zarówno projekt uchwały, jak i sprawozdanie komisji są dość odległe w czasie, a związku z tym zaprezentowany przeze mnie przebieg i rezultaty prac komisji nie w pełni odpowiadają obecnej zarówno politycznej, jak i społecznej sytuacji w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sprawozdawany projekt uchwały zgłoszony przez Klub Parlamentarny Samoobrona RP składa się z dwóch artykułów i wstępu, który w części możemy uznać za uzasadnienie uchwały i jej preambułę. Wnioskodawcy wskazują w nim, że: ˝mocarstwowe interesy najpotężniejszych państw nie mogą być realizowane przez działania zbrojne i poprzez okupację terytorium innych państw˝ i dalej: ˝nie da się wprowadzać demokracji przy pomocy czołgów i rakiet, okupując terytorium innego państwa˝. Ponadto wnioskodawcy zapisali we wstępie, że wojna w Iraku jest nieakceptowana przez międzynarodową i polską opinię publiczną. We wstępie projektu uchwały zapisano również zdania mówiące, że polska tradycja walki o wolność i niepodległość jest sprzeczna z wysłaniem polskich żołnierzy do Iraku i niezgodna z wartościami wyznawanymi przez większość rodaków. Zdaniem wnioskodawców decyzja o wysłaniu polskich żołnierzy do Iraku została podjęta poza Sejmem, najwyższym organem władzy ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-85.5" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">W art. 1 projektu uchwały Sejm wzywa organy wykonawcze władzy państwowej RP do wycofania wojsk polskich z terytorium Iraku, a w art. 2 mówi się, że uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.</u>
          <u xml:id="u-85.6" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jak już wspomniałam, w dniu 10 grudnia 2003 r. odbyło się pierwsze czytanie projektu uchwały, w którym, poza członkami Komisji Spraw Zagranicznych, udział wzięli przedstawiciel wnioskodawców i strona rządowa. Spektrum zagadnień poruszanych w ożywionej dyskusji było bardzo szerokie, od oceny przyczyn amerykańskiego zaangażowania w Iraku - bardzo interesujące rozważania przedstawił nieżyjący już niestety pan marszałek Małachowski - do ocen naszego udziału w operacji wojskowej, aspektów prawnych naszego pobytu i międzynarodowego znaczenia polskiego kontyngentu w operacji irackiej. Wspólne dla wszystkich wypowiedzi były troska o bezpieczeństwo naszych żołnierzy i przekonanie, że powinniśmy opuścić Irak, natomiast kiedy ma to nastąpić, już nie było dla uczestników dyskusji tak oczywiste, nawet dla tych, którzy są przeciwnikami naszego udziału w misji w Iraku. Dominowały wypowiedzi stwierdzające, że natychmiastowe wycofanie naszych żołnierzy nie leży w polskim interesie, ponieważ destabilizowałoby i tak już napiętą sytuację w Iraku, za którą jesteśmy również odpowiedzialni. Stawiałoby nas to w bardzo niekorzystnym świetle w oczach sojuszników zarówno amerykańskich, jak i tych krajów, których żołnierze znajdują się pod polskim dowództwem. Zwracano uwagę, że wobec wstrzemięźliwej postawy większości krajów Europy, a zwłaszcza Francji i Niemiec wobec operacji irackiej w Stanach Zjednoczonych wzmocniłyby się tendencje izolacjonistyczne.</u>
          <u xml:id="u-85.7" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">W wypowiedziach posłowie odnieśli się także do reakcji opinii międzynarodowej w dwóch aspektach - udziału w operacji jako niezgodnej z polską tradycją, a także aby nie narazić się na opinię, że jesteśmy tchórzami. Zacytuję wypowiedź pana posła Macieja Giertycha. ˝Powiedziano by: poszli tam, bo myśleli, że dostaną za darmo pożytki z ropy irackiej, a kiedy okazało się, że tam strzelają, to spakowali swoje zabawki i wycofali się. Nie wolno nam wysyłać sygnału do całego świata, że wycofujemy się z powodu strachu przed konsekwencjami tej wojny˝.</u>
          <u xml:id="u-85.8" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">W trakcie dyskusji stwierdzono także, że debata na forum Sejmu o wycofaniu wojsk polskich z Iraku powinna się odbyć jako element gry politycznej i źródło nacisków w sprawie offsetu i wiz amerykańskich dla Polaków. Członkowie komisji zwracali uwagę na potrzebę umiędzynarodowienia operacji, a zwłaszcza uczynienia jej misją ONZ.</u>
          <u xml:id="u-85.9" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Ocena rezolucji nr 1511 Rady Bezpieczeństwa z 16 października 2003 r. spotkała się z różną reakcją członków komisji. Jeżeli mogę użyć nazwisk, to dla pana posła Marka Jurka owa rezolucja, która uznaje Iracką Radę Zarządzającą za ważny akt prawny, dla pana posła Jana Łopuszańskiego jest jedynie sankcjonowaniem status quo w Iraku ˝o wątpliwych, że tak nazwę, podstawach etycznych˝.</u>
          <u xml:id="u-85.10" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">W trakcie dyskusji pan minister Andrzej Towpik reprezentujący stronę rządową poinformował członków komisji o porozumieniu podpisanym pomiędzy Tymczasową Władzą Koalicyjną a Iracką Radą Zarządzającą, które zakłada, że najpóźniej w grudniu 2005 r. powstanie nowy rząd iracki i ukonstytuuje się parlament. Do tego czasu polscy żołnierze będą pełnić zadania związane z utrzymaniem bezpieczeństwa, rekonstrukcją Iraku, odbudową sił policyjnych i wojska.</u>
          <u xml:id="u-85.11" who="#PoselSprawozdawcaBoguslawaTowalewska">Zdecydowana większość członków Komisji Spraw Zagranicznych uznała zgłoszenie uchwały o wycofaniu wojsk polskich z Iraku za przedwczesną i służącą reklamie jednej partii. Stosunkiem głosów: 15 - za, przy 3 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, komisja wnosi o odrzucenie projektu uchwały. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-85.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Zbyszka Zaborowskiego w celu przedstawienia sprawozdania komisji o poselskim projekcie uchwały w sprawie zaangażowania Polski w Iraku, zawartego w druku nr 3448.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie o poselskim projekcie uchwały w sprawie zaangażowania Polski w Iraku (druki nr 2429 oraz 3448).</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Marszałek Sejmu, zgodnie z regulaminem Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium, skierował w dniu 19 stycznia 2004 r. powyższy projekt uchwały do Komisji Spraw Zagranicznych do pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Komisja Spraw Zagranicznych po przeprowadzeniu pierwszego czytania oraz rozpatrzeniu projektu uchwały na kilku posiedzeniach w dniach 18 lutego, 8 i 14 października oraz 17 listopada, w międzyczasie trwały prace odpowiedniej podkomisji, przedstawia zmodyfikowany projekt uchwały i prosi Wysoki Sejm o przyjęcie tej uchwały.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Oczywiście tak jak w przypadku projektu uchwały grupy posłów Samoobrony, również nad poselskim projektem grupy posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego odbyła się długa debata w Komisji Spraw Zagranicznych. Pewne wątki zawarte w projekcie uchwały uległy dezaktualizacji. Projekt, przypominam, został zgłoszony w styczniu 2004 r., a ostateczna uchwała Komisji Spraw Zagranicznych została podjęta 17 listopada 2004 r. W tym projekcie grupa posłów wnosiła m.in. o zakończenie polskiej misji stabilizacyjnej wraz z powrotem drugiej zmiany polskiego kontyngentu stabilizacyjnego, a więc chodziło wtedy o czerwiec 2004 r. Siłą rzeczy ten postulat jest niewykonalny i był niewykonalny już w momencie, kiedy prace w komisji weszły w decydującą fazę. Również w tym projekcie uchwały wyraźnie sugerowano, że jak najszybsze przekazanie narodowi irackiemu suwerennych rządów na własnym terytorium leży w interesie bezpieczeństwa międzynarodowego, a dalszy samodzielny rozwój Iraku i stanowienie pokoju w tym regionie może być realizowane przy rosnącym udziale i z wykorzystaniem takich organizacji międzynarodowych, jak ONZ, NATO i Unia Europejska. Zawarto również stwierdzenie, że Polska powinna w związku z tym aktywnie działać na rzecz możliwie najszybszego zakończenia działań wojskowych w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Ostatecznie Komisja Spraw Zagranicznych wypracowała tekst uchwały, który przedkładam Wysokiej Izbie:</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie zaangażowania Polski w Iraku. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje sprawę bezpieczeństwa międzynarodowego, w tym walkę z terroryzmem, za jeden z najważniejszych celów społeczności międzynarodowej.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Rzeczpospolita Polska powinna aktywnie uczestniczyć w walce z terroryzmem w ramach międzynarodowych porozumień i organizacji, w zakresie odpowiadającym potencjałowi militarnemu i gospodarczemu Polski, a przede wszystkim z uwzględnieniem strategicznych interesów państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża uznanie i szacunek żołnierzom polskich sił zbrojnych pełniących misję stabilizacyjną w Iraku, którzy w trudnych i niebezpiecznych warunkach zachowują wysokie morale i prezentują dobry poziom wyszkolenia, godnie pełnią trudną służbę.</u>
          <u xml:id="u-87.8" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uważa, że w interesie bezpieczeństwa światowego leży jak najszybsze przekazanie narodowi irackiemu suwerennych rządów na własnym terytorium.</u>
          <u xml:id="u-87.9" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Tyle Komisja Spraw Zagranicznych. Jeżeli państwo posłowie pozwolą, chciałbym od siebie dodać, że w związku z faktem, iż ten projekt uchwały został przyjęty 17 listopada, a w międzyczasie zaszły nowe wydarzenia w Iraku - m.in. przeprowadzono demokratyczne wybory, wybrano prezydenta kraju, wybrano i ukonstytuowano Zgromadzenie Narodowe, konstytuanta podjęła pracę na konstytucją, przewidywane jest w najbliższym czasie powołanie nowego rządu - myślę, że warto wrócić do Komisji Spraw Zagranicznych, panie marszałku i skwitować pozytywnie te fakty, a więc wzmocnienie suwerenności władz irackich i kontynuowanie procesu politycznego mającego na celu przekazanie pełnej władzy po wyborach, które mają być przeprowadzone na podstawie nowej konstytucji z końcem br.</u>
          <u xml:id="u-87.10" who="#PoselSprawozdawcaZbyszekZaborowski">Wydaje się także, że Sejm powinien przyjąć pozytywnie deklarację rządu polskiego o zakończeniu misji stabilizacyjnej w Iraku z końcem tego roku w związku z wygaśnięciem mandatu ONZ i postulować zakończenie polskiego udziału w tej misji stabilizacyjnej. A więc wydaje się celowe zgłoszenie poprawek do tego projektu uchwały, tak by miała ona większy wymiar polityczny i oddawała stanowisko Sejmu obecnie, w kwietniu 2005 r. Dziękuję, panie marszałku, za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-87.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji łącznej nad tymi punktami porządku dziennego 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Wacława Martyniuka występującego w imieniu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Debatujemy nad informacją rządu w sprawie zaangażowania Polski w Iraku. Z tego miejsca w imieniu Klubu Parlamentarnego SLD składam rodzinom poległych w Iraku słowa najgłębszego współczucia. Niech ich ofiara nie pójdzie na marne, niech pamięć o nich będzie zawsze z nami.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dyskusja na temat naszego pobytu w Iraku to debata na temat funkcjonowania naszego państwa, pojęcia interesu narodowego, sojuszy, zasad i wartości, którym hołdujemy. Wysłaliśmy nasze wojska do Iraku, mając w pamięci płonące wieże World Trade Center. Uwierzyliśmy prezydentowi Bushowi, premierowi Blairowi oraz agencjom wywiadowczym, że Irak posiada broń masowej zagłady, że Saddam Husajn ściśle współdziała z Al Kaidą. Dziś już wiadomo, że Irak nie miał broni masowego rażenia, Saddam Husajn nie współdziałał z Al Kaidą, nie potwierdziły się też inne zarzuty. To, co było publicznie przekazywaną podstawą do ataku, okazało się pomyłką, złą interpretacją, a może nawet kłamstwem. Mimo to nie wolno nam jednak dzisiaj zapomnieć, że obalono jeden z najbardziej zbrodniczych reżimów świata, reżim mordujący swoich obywateli, wywołujący wojny z sąsiadami, używający broni chemicznej.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Opinia społeczna na temat pobytu polskich wojsk w Iraku jest dość jednoznaczna. Ponad 70% społeczeństwa chce ich wycofania. Pan prof. Piotr Winczorek w znakomitym artykule ˝Po co tam pojechaliśmy?˝ pisze m.in.: Rozumiem, że politycy nie zawsze mogą i nie zawsze powinni ulegać poglądom opinii publicznej. Taka uległość to niejednokrotnie trudny do zaakceptowania populizm. Pytanie, czy i tym razem pójście za głosem opinii publicznej byłoby godnym pożałowania populizmem. A może opinia publiczna wyraża w tej sprawie zdrowsze i bardziej racjonalne przekonania niż politycy?</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#PoselWaclawMartyniuk">Zgadzając się z opinią profesora, trzeba pamiętać, że oprócz opinii publicznej zawsze musimy brać pod uwagę nasze długofalowe interesy. Polska obecność w Iraku to był ważny test naszej dojrzałości w polityce światowej i potwierdzenie naszych umiejętności. Swoją obecnością w Iraku przyczyniliśmy się do przeprowadzenia pierwszych w tym regionie demokratycznych wyborów. To wartość sama w sobie. Dziś widać, że w Iraku i w całym bliskowschodnim regionie postępuje stabilizacja. Oznacza to, że jest po prostu bezpieczniej i że wraz z tą stabilizacją możemy liczyć też na większą współpracę gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kolejny aspekt naszego zaangażowania to pytanie o zasady i wartości, którym hołdujemy. Zdecydowany przeciwnik naszej obecności w Iraku śp. Jacek Kuroń pytał: Czy rząd mojego kraju ma prawo do życia i śmierci swoich obywateli? Odpowiadał: Nie. Pytał: A czy rząd mojego kraju może zabijać obywateli innego państwa? Odpowiadał: Nie.</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#PoselWaclawMartyniuk">Przytoczyłem tę wypowiedź Jacka Kuronia, bo to niezwykle ważne pytania. Ale są sytuacje, w których odpowiedź wcale nie jest tak jednoznaczna. Gdzie szukać odpowiedzi? Gdzie takie pytania rozpatrywać? Przed podjęciem tak doniosłych decyzji, jak wysłanie polskich wojsk za granicę, odpowiedzi powinny padać tu, w tej Izbie. Taka debata i jej wynik winny być zawsze podstawą do dyskusji z sojusznikami czy opinią publiczną. Wówczas z pełnym przekonaniem największemu nawet sojusznikowi będziemy mogli powiedzieć: Nie; albo sprzeciwimy się opinii publicznej i powiemy: Tak. Niestety dwa lata temu tej dyskusji tutaj zabrakło.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#PoselWaclawMartyniuk">Dziś wysłanie polskich wojsk za granicę zależy praktycznie od dwóch osób: premiera i prezydenta. Taka konstrukcja prawna nie odpowiada zdaniem mojego klubu standardom państwa demokratycznego. Podjęcie przez władzę niektórych decyzji powinno być poprzedzone szeroką debatą publiczną. Do tych decyzji klub mój zalicza wysłanie polskich żołnierzy za granicę. Dlatego złożyliśmy u marszałka Sejmu nowelizację stosownej ustawy, której sens można streścić następująco: Po pierwsze, polskie wojska mogą być wysłane poza granice kraju tylko z mandatu ONZ, Unii Europejskiej, NATO lub w konsekwencji podpisanych przez nasz kraj umów dwu- lub wielostronnych. Po drugie, warunkiem wysłania przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej polskich wojsk za granicę musi być wyrażenie opinii przez Sejm RP.</u>
          <u xml:id="u-89.7" who="#PoselWaclawMartyniuk">Prosimy marszałka, by tę nowelizację skierował do pierwszego czytania, a kluby parlamentarne - o poparcie tej inicjatywy.</u>
          <u xml:id="u-89.8" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polska jest wiernym sojusznikiem Ameryki, a kraj ten jest darzony w Polsce dużą sympatią. Popierając USA, konfliktujemy się czasami z niektórymi państwami Unii Europejskiej. Wierność i sentyment to piękne cechy, ale od Stanów Zjednoczonych powinniśmy się uczyć obrony własnych interesów.</u>
          <u xml:id="u-89.9" who="#PoselWaclawMartyniuk">Oto prosty przykład. Urzędujący prezydent USA stawia za wzór nasze zaangażowanie w Iraku, uważając nas za swojego lojalnego sojusznika. George Bush dziękuje naszemu prezydentowi w trakcie konwencji wyborczej swojej partii, ale w sprawie wiz dla Polaków USA twardo mówi: Nie. Wasze zaangażowanie to jedno, a wizy to zupełnie co innego. Wizami - mówi były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Hill - bronimy naszego bezpieczeństwa, naszych miejsc pracy, naszych podatników. Prezydent Bush obiecuje 100 mln dolarów na uzbrojenie armii, amerykański parlament, gdzie republikanie mają większość, mówi: Nie.</u>
          <u xml:id="u-89.10" who="#PoselWaclawMartyniuk">USA to największe mocarstwo. Polska jest średnim krajem europejskim o dopiero rozwijającej się gospodarce. Strategiczny sojusz z USA jest dla nas korzystny i nie wolno go absolutnie kwestionować. Widoczne zbliżenie Niemiec z Rosją każe nam chronić szczególnie to partnerstwo. Ale musimy pamiętać, że 1 maja ubiegłego roku staliśmy się częścią Unii Europejskiej i w Europie jest przede wszystkim nasze miejsce, tu są nasze interesy.</u>
          <u xml:id="u-89.11" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny SLD zdecydowanie popiera decyzję rządu o wycofaniu polskich wojsk z Iraku do końca bieżącego roku. Uważamy, że 31 grudnia 2005 r. ostatni nasz żołnierz powinien opuścić ten kraj. Jednoznacznie i zdecydowanie mówimy tu, w tej Izbie, że w przyszłości żaden polski żołnierz nie może zostać wysłany za granicę w takim trybie, w jakim to miało miejsce w przypadku Iraku, można powiedzieć - nigdy więcej Iraku. W przyszłości niech nasi żołnierze służą za granicą tylko z mandatu upoważnionych do tego instytucji międzynarodowych lub w wyniku podpisanych umów dwu- lub wielostronnych.</u>
          <u xml:id="u-89.12" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny SLD wnosi o ponowne skierowanie wszystkich projektów uchwał do komisji w celu wypracowania jednolitego tekstu uchwały w sprawie wycofania polskich wojsk z Iraku.</u>
          <u xml:id="u-89.13" who="#PoselWaclawMartyniuk">Kończąc, jednocześnie pragnę w imieniu posłów Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej wyrazić najwyższe uznanie dla żołnierzy i dowódców pełniących służbę w Iraku. Jesteśmy pełni uznania dla ich profesjonalizmu, zaangażowania i prowadzenia znakomitej polityki wobec mieszkańców strefy, którą zarządzają. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-89.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Pawła Grasia występującego w imieniu Platformy Obywatelskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselPawelGras">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Platforma Obywatelska uważa, że polityka powinna służyć realizacji pewnych wartości, to samo odnosimy do polityki zagranicznej. Nie godzimy się na sytuację, że polityka staje się wypadkową egoistycznych potrzeb takiej czy innej grupy, a taki ciasny i egoistyczny punkt widzenia niestety przedstawiają autorzy przedłożonych dziś do dyskusji projektów uchwał.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PoselPawelGras">Przed dwoma laty Polska zdecydowała o udziale naszych wojsk w ramach misji stabilizacyjnej w Iraku. Naszą obecność w koalicji antysaddamowskiej rozumieliśmy jako gest wsparcia dla międzynarodowej polityki, która nie pozostaje obojętna na potrzebę odpowiedzialności za bezpieczeństwo globalne, za walkę z terroryzmem i regionalnymi watażkami. Nasza postawa, tak jak postawa rządów wielu krajów, w tym Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Ukrainy, pokazała światowej opinii publicznej, że polityka w służbie takich wartości, jak wolność, demokracja, prawa jednostki, nie jest w tym świecie izolowana i ma twardych obrońców. Staliśmy w tej koalicji nieugięci, nie ugięliśmy się nawet pod naciskiem niektórych krajów Unii Europejskiej, których przywódcy, czasem w niewybrednych słowach, mówili nam - zapomnieliście, gdzie jest wasze miejsce, po co się wychylacie, stracicie naszą łaskę, a może nawet dotacje unijne, wy, Polacy, nie skorzystaliście z okazji, żeby siedzieć cicho. Ta decyzja po raz pierwszy wybiła polską politykę zagraniczną na niepodległość. Ta misja pokazała, że jesteśmy odpowiedzialnym partnerem i sojusznikiem. Wbrew obawom sceptyków i krytyków poradziliśmy sobie z zarządzaniem strefą i koordynacją międzynarodowej dywizji. Staliśmy się państwem silnym, liczącym się w Europie i świecie.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PoselPawelGras">To nie była, panie przewodniczący Lepper, wojna o ropę, o kontrakty, ale wojna o godność Irakijczyków, o prawo do życia w kraju, w którym obywatel jest podmiotem, a nie przedmiotem. Spór o tę wojnę jest klasycznym konfliktem o postawy w życiu publicznym: czy prowadzić opłotkową politykę - bliższa koszula ciału, czy należeć do tych, którzy nie odwracają wzroku, gdy biją słabszego. W tym przypadku słabszym, w którego obronie stanęliśmy, był właśnie iracki naród, wobec którego dyktator nie wahał się używać nawet broni chemicznej.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PoselPawelGras">Filozofia reprezentowana przez autorów dyskutowanych przedłożeń jest tego typu filozofią, że nie warto umierać za Gdańsk, to jest dokładnie ten sam sposób rozumowania. Dziś nie warto umierać za Basrę i Bagdad. Autorzy projektów deklarują się jako ci, którzy umiłowali pokój. Tak, pan Andrzej Lepper przemierzający kraj z gałązką oliwną, pewnie z tą samą gałązką, którą batożył pokojowo wójtów, sołtysów i komorników, pan Andrzej Lepper - nowa twarz...</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#GlosZSali">(Komisja etyki się kłania. )</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#PoselPawelGras">...pan Andrzej Lepper pokój miłujący...</u>
          <u xml:id="u-91.6" who="#GlosZSali">(Panie marszałku, trzeba reagować.)</u>
          <u xml:id="u-91.7" who="#PoselPawelGras">...którego wizji, którego propozycji nie posłuchał ani Kofi Annan, ani George Bush, ani nawet Saddam Husajn, bo gdyby posłuchali, to nie byłoby konfliktu irackiego. No rzeczywiście, panie Andrzeju, czeka Sudan, może w konflikt izraelsko-palestyński by się pan zaangażował, bo oni sobie tam zupełnie bez pana nie mogą poradzić.</u>
          <u xml:id="u-91.8" who="#PoselPawelGras">Było w historii Polski kilka momentów, kiedy przyzwoici ludzie protestowali przeciwko użyciu armii w określonym celu politycznym, było to wtedy, gdy polskie czołgi wjeżdżały dławić rewolucję w Pradze, kiedy komuniści wysyłali wojsko przeciwko polskim robotnikom, kiedy generał Jaruzelski wprowadzał stan wojenny. Jakoś nikt nie może sobie przypomnieć pana Andrzeja Leppera i kolegów w biało-czerwonych krawatach zgłaszających czynny sprzeciw wobec tamtych wydarzeń.</u>
          <u xml:id="u-91.9" who="#GlosZSali">(Ale komunizmu nie było.)</u>
          <u xml:id="u-91.10" who="#PoselPawelGras">Sytuacja w Iraku, czy to się komuś podoba, czy nie, zmienia się na korzyść, pomimo zamachów, za którymi stoją bardzo często terroryści z innych krajów, którzy uczynili sobie z Iraku swoisty poligon, sytuacja normalizuje się, coraz większą kontrolę nad krajem przejmują siły irackie, Irak ma demokratycznie wyłonione władze. Czy możliwe by to było bez zbrojnej interwencji przeciwko reżimowi Saddama? Czy byłaby możliwa poprawa sytuacji na Bliskim Wschodzie, poprawa sytuacji w Libanie?</u>
          <u xml:id="u-91.11" who="#PoselPawelGras">Tę debatę ostatnio zdominował trochę dziwny fakt, czyli oświadczenie dotyczące wycofania naszych wojsk z Iraku. Coś, co przedstawione zostało przez pana ministra jako decyzja tego rządu, okazało się rekomendacją pana ministra dla przyszłej ekipy i dla przyszłego prezydenta, a chwilę później decyzja o wycofaniu okazała się tak naprawdę decyzją o zmianie charakteru misji, więc jeżeli jest rzeczywiście tak, jeżeli ten rząd czuje się na siłach, żeby taką decyzję podjąć, to niech ją podejmie, a nie wykorzystuje, moim zdaniem rzeczywiście trochę cynicznie, w kampanii politycznej problemu irackiego. Naprawdę, panie ministrze Szmajdziński, wyborcy nie zapamiętają pana jako tego, który wycofał polskie wojska z Iraku, choćby nie wiem co pan tutaj powiedział. Zamiast tych rekomendacji wolałbym usłyszeć informację na przykład o tym, jak rząd polski dba o nasze interesy gospodarcze i polityczne związane z misją w Iraku. Jak walczy o dodatkowe środki na modernizację armii, jak zabiega o amerykańskie inwestycje w Polsce i o polskie inwestycje w Iraku. Jak wykorzystuje irackie doświadczenia w reformie polskiej armii. Czy wywiązuje się ze swoich obietnic, że dla wszystkich, którzy służyli w Iraku w polskim wojsku zawsze znajdzie się miejsce?</u>
          <u xml:id="u-91.12" who="#PoselPawelGras">Platforma Obywatelska jest przekonana, że istnieje coraz więcej przesłanek do szybkiego wycofania naszych żołnierzy. Są to stabilizacja sytuacji, budowa struktur politycznych i struktur bezpieczeństwa w Iraku, wierzymy też w większe zaangażowanie się społeczności międzynarodowej w stabilizację sytuacji. Jesteśmy przekonani, że już wkrótce zaistnieją przesłanki do tego, aby nasi żołnierze pozostali tam rzeczywiście tak długo, jak to jest konieczne. Ale ta decyzja, która zostanie podjęta przez ten czy następny rząd, musi być decyzją, która najlepiej będzie służyć polskiej racji stanu, która najlepiej będzie służyć naszym interesom i pozycji naszego kraju w świecie. Już teraz możemy powiedzieć, że polski żołnierz wypełnił swoją misję z honorem i pokazał Europie i światu zupełnie nowy wizerunek naszego kraju. Dlatego apeluję do kolegów z ław poselskich, z ław sejmowych, zwłaszcza Samoobrony: przestańcie, panowie, szargać honor polskiego żołnierza i honor polskiego munduru dla doraźnych korzyści politycznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Wysoki Sejmie! Apeluję o zaprzestanie wycieczek osobistych, w zbyt poważnej sprawie debatujemy, żeby sprowadzać to do płaskich, osobistych złośliwości.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Marka Jurka występującego w imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselMarekJurek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Decyzja o wysłaniu polskich żołnierzy do Iraku to była jedna z najtrudniejszych decyzji podjętych przez Sejm. Sejm miał w tym swój udział, kiedy debatowaliśmy, podejmowaliśmy uchwały, głosowaliśmy - to była jedna z najtrudniejszych decyzji, które podejmowaliśmy. O cenie tej decyzji była mowa i nasz klub, klub Prawa i Sprawiedliwości przyłącza się do wszystkich głosów uznania i szacunku dla naszych żołnierzy, którzy służą w Iraku, i do współczucia i solidarności z tymi rodzinami, które żołnierzy tam straciły. Ale to była decyzja słuszna, trzeba powiedzieć to jasno. To była decyzja, która trwale podniosła znaczenie naszego kraju przede wszystkim w Europie. To był akt solidarności atlantyckiej podjęty w ramach współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, podjęty w przekonaniu, że faktem korzystnym dla niepodległości Polski jest przewaga Stanów Zjednoczonych we współczesnym świecie nad państwami, które mogą zagrozić pokojowi, albo nad państwami, które są bezczynne wobec zagrożeń dla pokoju. Bezpośrednim skutkiem tej decyzji było podniesienie znaczenia naszego kraju w Europie. W momencie dyskusji na temat kształtu Unii Europejskiej i konstytucji europejskiej pokazaliśmy, że Polska nie jest krajem izolowanym. To była decyzja suwerenna. Tutaj nie ma zgody z tymi, którzy podważają wartość tej decyzji. To była decyzja suwerenna, bo to była decyzja podjęta wbrew doktrynie, że dzisiaj nie ma miejsca dla suwerennych państw, że państwa mogą jedynie postulować pewne rozwiązania na globalnym forum Organizacji Narodów Zjednoczonych, ale tak naprawdę decyzje ONZ mają limitować zakres działania państw w obronie swoich interesów, w obronie swojego bezpieczeństwa. To była decyzja podjęta również wbrew tym, którzy uważali, że niezależnie od tego, czy Polska już jest, czy jeszcze nie jest członkiem Unii Europejskiej, to nie powinna podejmować żadnych działań bez oglądania się na tzw. starszych kolegów, jak pouczał nas prezydent Francji. To była decyzja podjęta w przekonaniu, że Polska jest w stanie mieć we współczesnym świecie sojuszników, że chociaż Polska w swojej historii rzadko mogła bez dobrego układu międzynarodowego utrwalić swoją niepodległość, może jednak oddziaływać na taki porządek międzynarodowy, który stabilizuje naszą niepodległość. Krótko mówiąc, to była decyzja podjęta w interesie bezpiecznego świata dla niepodległej Polski. Popieraliśmy tą decyzję, braliśmy w niej udział. Wszelkie sugestie, że Prawo i Sprawiedliwość zmienia tu swoje stanowisko są po prostu nieprawdziwe i nietrafne.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PoselMarekJurek">Spójrzmy na to, co działania podjęte przez Stany Zjednoczone, Polskę i innych sojuszników w Iraku przyniosły temu krajowi, przyniosły regionalnemu i ogólnemu bezpieczeństwu. To prawda, że w Iraku ciągle mają miejsce zamachy terrorystyczne, tylko spójrzmy przeciwko komu przede wszystkim są one skierowane. Owszem, są skierowane przeciwko żołnierzom amerykańskim i żołnierzom koalicji, którzy byli tutaj przywoływani. Wielu z nich zapłaciło życiem za walkę o bezpieczeństwo tego regionu i świata. Ale te zamachy są przede wszystkim podejmowane przeciwko ludności szyicko-muzułmańskiej. Ich ofiarami padali tak wybitni przywódcy społeczeństwa irakijskiego, jak np. Ajatojlah Al-Hakim, ale padały również setki ludzi wychodzących z meczetów w czasie świat religijnych. Przecież wszyscy o tym wiemy. Taki jest charakter tego terroryzmu. To jest terroryzm, który chce wywołać wojnę cywilizacji, chce antagonizować świat Zachodu chrześcijańskiego i islam, ale to jest terroryzm, który w tę wojnę chce uwikłać kraje islamu i nie liczy się z życiem ludzkim, z życiem innych muzułmanów. Po raz pierwszy od dziesięcioleci w Iraku władzę reprezentuje większość. To jest kraj w większości szyicki, to nie jest większość przygniatająca, ale to jest większość. I po raz pierwszy ci, którzy byli przez dziesięciolecia uciskani, marginalizowani, w czasie rządów saddamowskich mordowani, mogą stanowić parlamentarną większość. Odbyły się parlamentarne wybory, które w sensie najzupełniej socjologicznie stwierdzalnym władzę oddały w ręce większości. Owszem, ta władza wymaga ugruntowania, ta władza jest na drodze budowania stabilnego, suwerennego państwa. Dziś jest wspierana przez wojska koalicji, które tam stacjonują, ale po raz pierwszy większość jest większością, tak jak powinno być w porządku demokratycznym.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#PoselMarekJurek">O wartości tego zaangażowania dla bezpieczeństwa globalnego świadczy coś dla nas szczególnie ważnego, jesteśmy narodem chrześcijańskim, a mianowicie to, co dzieje się w Libanie. Ten umęczony naród, złożony m.in. z setek tysięcy chrześcijan, jest po wielu latach na drodze do uwolnienia od okupacji syryjskiej. I co więcej, nie bezpośrednio przez działania zbrojne. To pośrednio, co stało się w Iraku, sprawia, że bezpieczniejszy jest cały Bliski Wschód, a więc region, którego bezpieczeństwo jest bezpośrednio powiązane z bezpieczeństwem Europy. Pamiętam, jest to pierwsze wspomnienie polityczne z mojego dzieciństwa, jak w 1967 r. Polacy byli przekonani, że dojdzie do wojny ogólnej, dlatego że Związek Sowiecki może poprzeć atak państw arabskich na Izrael, dojdzie do masakry i tam, i w Europie. Wszyscy to przecież pamiętamy. Żyjemy w małym świecie, proszę państwa, pośrednio mamy więc efekt - Liban na drodze do uwolnienia od okupacji syryjskiej.</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#PoselTadeuszIwinski">(Syryjskiej, nie sowieckiej.)</u>
          <u xml:id="u-93.4" who="#PoselMarekJurek">Syryjskiej, powiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-93.5" who="#PoselMarekJurek">Świat jest zainteresowany tym, co dzieje się w Iranie, zbrojeniami nuklearnymi w Iranie. Nie pamiętam, żeby w tej Izbie ci, którzy dzisiaj tak ostro reagują, zwracali uwagę na zagrożenie dla bezpieczeństwa ogólnego, jakim jest wsparcie Rosji dla rozwoju prac nuklearnych w Iranie. W tej chwili to budzi zainteresowanie, Unia Europejska się zaktywizowała, jest perspektywa nadzoru międzynarodowego, Iran deklaruje, że chodzi tylko o pokojowe wykorzystanie energii nuklearnej. A kto z nas się nie zgadza, że zasada nierozpowszechniania broni nuklearnej jest jedną z podstaw bezpieczeństwa świata? Idziemy w tym kierunku. To jest również efekt tego zaangażowania.</u>
          <u xml:id="u-93.6" who="#PoselMarekJurek">Oczywiście uważamy, że nasze zaangażowanie mogło wyglądać inaczej, gdybyśmy mieli rząd, który bardziej stanowczo, bardziej partnersko potrafiłby rozmawiać z naszymi sojusznikami. I rzeczywiście dzisiaj trzeba powiedzieć, że to, o czym mówił pan minister Szmajdziński uważamy, po pierwsze, za nieodpowiedzialne.</u>
          <u xml:id="u-93.7" who="#GlosZSali">(Tak się zajmuje...)</u>
          <u xml:id="u-93.8" who="#PoselMarekJurek">Opozycja podejmując te decyzje, o których mówiłem, panie ministrze, zachowywała się odpowiedzialnie. Opozycja widziała interes państwa ponad interesem partii. Dzisiaj państwo, nie mając tak naprawdę mandatu demokratycznego, bo jesteście rządem dogasającym, jesteście rządem partii, które z kretesem przegrały nie sondaże, tylko ostatnie wybory powszechne, to znaczy wybory europejskie, próbujecie, nie mając tak naprawdę silnego mandatu, wpływać na decyzje rządu, który otrzyma rzeczywisty demokratyczny mandat. A trzeba było swego czasu rozmawiać bardziej stanowczo. Muszę stwierdzić po tym wszystkim, co w imieniu Prawa i Sprawiedliwości powiedziałem, że nie wyobrażamy sobie sytuacji, w której Polska dostałaby odmowę pomocy wojskowej w wyniku decyzji Kongresu Stanów Zjednoczonych. Oczekujemy aktu solidarności i przyjaźni. I jesteśmy przekonani, że go otrzymamy. Ale taki wyraźny komunikat od naszych władz do naszych sojuszników powinien pójść. W końcu chodzi o wspólną pracę militarną, którą w Iraku wykonują nasi żołnierze, którą wykonujemy jako państwa.</u>
          <u xml:id="u-93.9" who="#PoselMarekJurek">Tę decyzję rządu odbieramy jako czysto wyborczą, a jednocześnie uważamy, że dopóki rząd działa, powinien przynajmniej w planie administracyjnym zajmować się realnymi, konkretnymi problemami, które z obecności naszych wojsk w Iraku wynikają.</u>
          <u xml:id="u-93.10" who="#PoselMarekJurek">Panie ministrze - zwracam się do pana ministra obrony - proszę się zainteresować, czy wszyscy żołnierze, którzy wracają z Iraku, będą mieli stanowiska służbowe, żeby objąć je w wojsku w kraju. Czy żaden z żołnierzy nie wróci po bezrobocie? Proszę się zainteresować, czy wszystkie choroby tropikalne, które przywożą, mogą być w kraju leczone? To są sprawy, którymi pan powinien się zajmować, a nie podejmować decyzje za rząd, który będzie w stanie reprezentować interesy Polski, który będzie miał mandat uzyskany w efekcie demokratycznej debaty i będzie pochodził z decyzji naszego narodu w wyborach powszechnych, i który będzie w stanie, reprezentując polski wkład w zwycięstwo wolnego świata w zimnej wojnie, godnie rozmawiać z naszymi sojusznikami.</u>
          <u xml:id="u-93.11" who="#PoselTadeuszIwinski">(Jeszcze nie było wyborów!)</u>
          <u xml:id="u-93.12" who="#PoselMarekJurek">Państwo w tym zwycięstwie wolnego świata udziału nie braliście, wręcz przeciwnie, toteż poczekajcie na rząd, który będzie miał mandat, i demokratyczny w kraju, i moralny do rozmów z naszymi sojusznikami. A teraz zajmujcie się realnymi problemami ludzi, również tych ludzi w wojsku, którzy wracają z Iraku.</u>
          <u xml:id="u-93.13" who="#PoselMarekJurek">I na koniec, czas mnie ponagla, jeden apel do wszystkich. Pan przewodniczący Lepper, referując projekt uchwały, mówił o swoim zainteresowaniu pokojem, o potrzebie ochrony pokoju nie poprzez środki militarne, ale poprzez działania pokojowe, o szacunku dla naszych sojuszników itd. To wszystko przyjmujemy z dobrą wiarą. Ale teraz jest moment, kiedy to można zweryfikować. Są problemy, które za pomocą działań politycznych mogą utrwalać bezpieczeństwo świata, pokój na świecie. Mówię o bardzo przykrej decyzji, którą na razie podjęła Komisja Spraw Zagranicznych, ale mam nadzieję, że to nie jest ostatnie słowo polityki polskiej i nieostatnie słowo tego Sejmu. Dzisiaj oddziałujemy na bezpieczeństwo zbiorowe, decydując o tym, czy Unia Europejska zniesie zakaz sprzedaży broni do Chin komunistycznych, do państwa, które znikąd dzisiaj nie jest zagrożone, a które prowadzi masowe zbrojenia. Nie daje się nowoczesnej broni tym, którzy łamią prawa człowieka, tym, którzy nawet nie pozwalają dzieciom się rodzić, którzy prześladują Kościół katolicki i inne religie. Ale kiedy o tym mówimy, to słyszymy o interesach, i żeby nie zadzierać z możnymi tego świata. To jest ta samodzielność. Dlatego apel szczególnie do tych, którzy najgłośniej mówią o potrzebie działań pokojowych, o potrzebie świata, w którym broń nie będzie potrzebna. Nie sprzedawajcie broni państwom agresywnym i podejmijcie wszelkie działania, które właśnie poprzez opinię publiczną, poprzez stanowisko naszego państwa podejmujemy, żeby wspierać siłę wolnego świata, który mocą swojej siły, bez podejmowania działań zbrojnych, powinien gwarantować pokój, który jest podstawą również naszej niepodległości. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-93.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">O zabranie głosu poprosił minister obrony narodowej pan Jerzy Szmajdziński.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Nie mogę nie zareagować. Otóż niczym innym nie zajmujemy się od trzech lat, panie pośle, tylko tym. W związku z największym udziałem polskich żołnierzy w polskiej historii poza granicami kraju każdego dnia zajmujemy się tym, co jest związane z tworzeniem warunków do tego, żeby ta misja przebiegała w bezpieczny, pokojowy sposób. Chcemy, staramy się i wpływamy na polityczny kalendarz, na to, żeby poprawiało się bezpieczeństwo w Iraku, bo to jest nasz żywotny interes, skracający pobyt tam polskich żołnierzy. I zajmujemy się wszystkim tym, co jest związane z sytuacją żołnierzy w naszym kraju. Więc proszę mówić ewentualnie o jednej czy drugiej bardzo konkretnej sprawie dotyczącej jednej czy drugiej osoby, czy o 5 osobach z 628, to wtedy ja jestem w stanie wyjaśnić sytuację każdego z tych 5 na przykład, którzy nie mogą znaleźć tego miejsca, o które im chodzi, i z jakich powodów, ale mogą znaleźć inne, też w siłach zbrojnych.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">A drogi panie, albo pan jest za demokracją, albo pan jest za demokracją według wzorców Prawa i Sprawiedliwości. Demokracja według Prawa i Sprawiedliwości oznacza, że od któregoś dnia rządzenia rząd przestaje mieć możliwość podejmowania decyzji i ma czekać na decyzję rządu Prawa i Sprawiedliwości. No, takiej demokracji jeszcze w Polsce nie ma. Ale niewykluczone, że w projekcie zmian konstytucyjnych wprowadzicie to, że przyjdzie taki dzień, w którym powiecie, że już ten rząd nie rządzi i nie ma do tego mandatu.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Panu posłowi Grasiowi w związku z tym, o czym mówił pan poseł Jurek, odpowiadam: ten rząd miał odwagę podjąć najtrudniejszą decyzję, kiedy wysłaliśmy żołnierzy do Iraku. Tę decyzję tak naprawdę podjął prezydent w oparciu o wniosek rządu. Ten rząd nie ucieka od odpowiedzialności i nie ucieka w wybory, tylko ma odwagę powiedzieć, że nasze możliwości, nasze zdolności, nasze zasoby, a także ocena sytuacji w Iraku, są takie, że możemy podjąć decyzję. I podjęliśmy decyzję. Ani pan Komorowski, ani pan nie słyszycie, co się do was mówi. Podjęliśmy decyzję. I niech pan powie, że Platforma Obywatelska zmieni tę decyzję.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#GlosZSali">(Właśnie o to panu chodzi... Pan chce, żebyśmy zostali.)</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Niech pan poseł Jurek powie, że zmieni pan decyzję. My podjęliśmy decyzję, która jest wytyczną dla ministra obrony i dla szefa Sztabu Generalnego, że dzień 31 grudnia to jest koniec naszej obecności w misji stabilizacyjnej. Natomiast mam prawo, mam, drogi panie, moralne prawo, i myślę, że odpowiedzialność tych, którzy, już spoceni w biegu po władzę, formułują określone myśli... Mam prawo, a właściwie powinienem zostać zapytany o to, jaka byłaby sytuacja, gdyby rząd iracki poprosił o to, żeby udzielić im wsparcia. I odpowiadam, po zasięgnięciu profesjonalnej opinii Sztabu Generalnego, że nasze możliwości w tej misji oznaczają tyle, co powiedziałem w debacie zasadniczej.</u>
          <u xml:id="u-95.6" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Pan poseł Lepper, niestety, przyszedł w połowie mojego przemówienia i w związku z tym nie mógł tego słyszeć; chodzi o dziesiątki rzeczy, o których mówił.</u>
          <u xml:id="u-95.7" who="#PoselAndrzejLepper">(Słyszałem wszystko, słyszałem.)</u>
          <u xml:id="u-95.8" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Drogi panie, wojna domowa w Iraku się nie rozpoczęła. Otóż dzięki mądrości przywódców Iraku, powtarzam, dzięki mądrości przywódców Iraku, uwzględniono wieloetniczność w konstrukcji władz irackich, i w konstrukcji w kierujących Zgromadzeniem Narodowym, i w konstrukcji prezydentury - prezydent, wiceprezydenci. W składzie rządu zostanie oddana wieloetniczność. Dla przywódców Iraku integralność terytorialna jest najważniejszą rzeczą i nic takiego się nie dzieje do dzisiaj włącznie, co by kazało mieć wątpliwości, czy ta integralność jest zagrożona. W związku z tym proszę o formułowanie myśli, które są związane z rzeczywistością i z realną oceną sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-95.9" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Co do wsparcia amerykańskiego w tej misji, tojest ono ogromne i bez tego wsparcia nasz udział w tej misji byłby niemożliwy.</u>
          <u xml:id="u-95.10" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o inne elementy współpracy, to pomijam znakomitą współpracę wojskową, szkoleniową, instruktorską. To jest współpraca, którą ma tylko kilka państw. Jeśli chodzi o współpracę finansową, ta z 20 mln dolarów w 2001 r. w tym roku osiągnęła wartość 70 mln dolarów. Z tego niezwykle potrzebne Polskim Siłom Powietrznym i Polskim Siłom Zbrojnym będą samoloty typu Hercules i pojazdy typu Hammer. Zabiegamy obecnie o bezpilotowe środki rozpoznania i jestem przekonany, że kwoty daleko przekraczające 100 mln dolarów na te konkretne projekty będą możliwe do uzyskania. Pańskie opinie i tę debatę śledzi nie tylko polska opinia publiczna, ale również amerykańska. Jestem przekonany, że to wszystko zostanie wzięte pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-95.11" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Prosiłbym, żeby tylko w tej debacie nie używać sformułowań o żebraniu, żeby nie używać sformułowań o chłopcu, który pełni taką czy inną funkcję, bo to jest niegodne tej Izby i tej pamięci, na którą się pan poseł był uprzejmy powoływać.</u>
          <u xml:id="u-95.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Gajdę występującego w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselTadeuszGajda">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Na pewno polscy żołnierze z honorem wypełnili swoją misję, czego, niestety, nie można powiedzieć o politykach. Świadczy o tym chociażby dzisiejsza debata. Ja pamiętam mój wielki spór z ministrem spraw zagranicznych, wtedy panem Włodzimierzem Cimoszewiczem, kiedy to udowadniałem z tej trybuny, że to będzie wojna, a nie misja pokojowa, i że na tak specyficzny kulturowo teren szybko wchodzi się, lecz bardzo wolno się wychodzi. Otóż wtedy prosiłem o zgodę parlamentu na tę bardzo delikatną i poważną decyzję. SLD jednak większością ogromną zdecydowało, bo przecież w tej Izbie ma wielką przewagą, także w Senacie - również ze swoim prezydentem doszło do takiego wniosku, że po co w ogóle na ten temat rozmawiać z parlamentem, sami zadecydowaliśmy. Dzisiaj chociażby z wypowiedzi przedstawiciela SLD płynie refleksja, że popełniliśmy błędy, że jednak Wysoka Izba w tej sprawie powinna się po prostu wypowiedzieć. Trzeba stwierdzić jedno: ta misja miała ogromne poparcie polityczne, bo chyba, jak w żadnej sprawie, najpoważniejsza opozycja nie była przeciw, wręcz była za. Dzisiaj opozycja właściwie bardziej broni tych decyzji niż koalicja czy Sojusz Lewicy Demokratycznej. W tej Izbie różne rzeczy się zdarzały, ale to wszystko jest jakąś lekcją, z której wyciągać trzeba wnioski.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PoselTadeuszGajda">Pan Andrzej Lepper mówił, że projekt Samoobrony leżał w zamrażarce marszałkowskiej, to też taka gwara sejmowa, dwa lata. Ja chcę przypomnieć, że projekt uchwały, w podobnym tonie utrzymany, Polskiego Stronnictwa Ludowego, złożony przez posła Andrzeja Grzyba z Polskiego Stronnictwa Ludowego, leżał rok. Otóż myślę, że dobrze by się stało, i to też jest refleksja, z której powinniśmy wyciągać wnioski, gdyby była wtedy zgoda Wysokiej Izby. Inaczej czuliby się żołnierze, którzy wypełnili dobrze swoje zadanie, bo przecież to jest tak ważne, że polityczne siły są w 100% czy w znakomitej większości za misją, którą oni w imieniu państwa, Rzeczypospolitej wykonują. Nawet gdyby, a przecież można to przewidzieć, były partie polityczne, które byłyby z zasady przeciw, to taką decyzją w demokracji, podjętą większością głosów, ogranicza się pewne działanie nawet tym, którzy byli przeciw - zostałem po prostu przegłosowany. Z tej furtki, z tej drogi demokracji prezydent Rzeczypospolitej i rząd niestety nie skorzystali.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#PoselTadeuszGajda">Otóż trzeba powiedzieć jedno: wszystkie wojny, wszystkie misje pokojowe, które przeradzają się w wojnę, mają swój cel. Jest to wielka polityka światowa, a w to wszystko wkomponowana jest mała zewnętrzna i wewnętrzna polityka Rzeczypospolitej. Tak było, tak jest i tak będzie.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#PoselTadeuszGajda">Czy Rzeczpospolita, czy minister spraw zagranicznych, czy prezydent, głowa państwa, Rzeczypospolitej, wypełnił i wypełnia do końca to, co należy do jego obowiązków? Myślę, że nie. Otóż od czasu do czasu zachodzą w polityce pewne zdarzenia, które trzeba umieć wykorzystać do końca. Ja wiem, że to jest nie fair z punktu widzenia ludzkości, pokoju, ale przecież polityka jest wielką grą dla wielkich graczy tego świata. Myślę, że decyzja o poparciu tej interwencji była decyzją, która mogła zwrócić uwagę, oczy całego świata na Polskę, państwo duże w Europie, między Rosją a Niemcami. Proszę zauważyć, że te decyzje zapadały w czasie przystępowania Polski do Unii Europejskiej, kiedy to straszono nas z różnych stron, grożąc: Polaczki, cicho siedźcie. Polska dała sygnał i mogła dać sygnał do tego, że stać ją na postawienie sprawy twardo, że nie będzie nikt nam narzucał swoich rozwiązań i straszył nas. Czy wykorzystaliśmy tę sytuację? Myślę, że nie.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#PoselTadeuszGajda">Drugim takim punktem zwrotnym w polityce zagranicznej Polski było pewnego rodzaju przeobrażenie albo przyjęcie kierunku proamerykańskiego. Chodzi o zakup samolotów, jeden z największych zakupów wojskowych - myślę, że to największy kontrakt gospodarki Rzeczypospolitej - i zdecydowanie się na samolot amerykański wbrew Francuzom, Anglikom czy też Szwedom. Takie decyzje zawsze rodzą pewnego rodzaju postępowania polityczne, ale także rodzą niezgodę tych wszystkich, którzy uważali, że Polska musi siedzieć cicho.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#PoselTadeuszGajda">Otóż inne państwa potrafiły wykorzystać to, co zdarzyło się w Iraku, wykorzystać także gospodarczo. Ja daleki byłbym od tego, żeby zamieniać krew żołnierza polskiego na miliard czy milion euro czy dolarów, czy na jeden złoty. Są i były zawsze sprawy w Rzeczypospolitej, których nigdy nie wolno i nie uchodzi przeliczać na jakiekolwiek pieniądze, ale trzeba pamiętać także o gospodarce, o promowaniu tej gospodarki przy takich okazjach. Wydaje mi się, że - nie chcę używać słów mocnych, ale powiem - bardzo gładki, przystojny i dobrze odbierany prezydent Rzeczypospolitej nie zrobił zbyt wiele, żeby skorzystać z możliwości, która nadarzyła się - choć było to bardzo trudne - to znaczy, żeby uzyskać dla Polski pewne przywileje chociażby w offsecie, chociażby co do wiz, które naprawdę dla gospodarki Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej tak niewiele znaczą. Nikt nie zalał polskimi obywatelami Wielkiej Brytanii, nie stałoby się to też w stosunku do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nie uczyniono tego, bo nie było z polskiej strony, ze strony prezydenta, ze strony polskiego rządu zbyt dużego nacisku i wielkiej pracy w tym kierunku. Uważam, że nie zrobiliśmy wszystkiego, co można było w tej kwestii uczynić.</u>
          <u xml:id="u-97.6" who="#PoselTadeuszGajda">I ostatnia refleksja w tych sprawach. Oczywiście nikt nie chce wojny, na tej sali nie znajdę nawet jednej osoby, która by chciała wojny czy też uczestnictwa choćby w misjach pokojowych, które nieraz przeradzają się w różne nieszczęścia. Cała rzecz polega na tym, że dajemy zgodę polityczną na utrzymywanie pewnych zapalnych miejsc na świecie - mówię o tym wielokrotnie z tej trybuny - i przemilczamy różne sytuacje, sytuacje tych wielkich, którym zagrozić nie można. Otóż jest to nieuczciwe w stosunku do słabych. Dzisiaj nikt nie powiedział o tym, że państwo Izrael pozwala sobie zbyt dużo albo więcej niż to się mieści w ramach demokracji czy w ramach Narodów Zjednoczonych. Nikt tego nie powiedział. Otóż trzeba powiedzieć jedno w sprawie walki z terroryzmem, bo przecież w sumie o tym mówimy: nie można z terroryzmem walczyć terroryzmem, z terroryzmem nie wolno walczyć przemocą, bo przemoc budzi przemoc.</u>
          <u xml:id="u-97.7" who="#PoselTadeuszGajda">I chcę jeszcze jedną rzecz powiedzieć w tej debacie. Otóż są państwa i narody, kiedyś i Polska to przeżyła, które wszelkimi sposobami chcą, i my też chcieliśmy, zwrócić na siebie uwagę. I dlatego też przy podejmowaniu takich decyzji jest potrzebna szeroka zgoda polityczna, a taką daje parlament Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-97.8" who="#PoselTadeuszGajda">Polskie Stronnictwo Ludowe podjęło się debaty publicznej poprzez zbieranie podpisów za rozsądnym zakończeniem misji pokojowej czy też interwencji, czy też wojny, jak ktoś woli, w odpowiednim trybie i czasie, bo nie da się wyprowadzić wojska z dnia na dzień - każdy, kto tak mówi, nie ma zielonego pojęcia o wojsku, o strategii i o bezpieczeństwie. Zebraliśmy kilkaset podpisów pod rezolucją dotyczącą wyprowadzenia wojsk polskich (osobiście zbierałem podpisy). Ja myślę, że to była potrzebna debata społeczna również w odniesieniu do podobnych sytuacji. To dało także materiał do wielu przemyśleń. Oby one nie były potrzebne w przypadku kolejnych misji, których na pewno nie unikniemy, ponieważ Polska była, jest i będzie, po pierwsze, kojarzona z dobrym pojęciem oręża i z honorem, z tym wszystkim, co nasi żołnierze, nasi dziadowie przez setki lat dla Rzeczypospolitej uczynili. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Janasa występującego w imieniu Socjaldemokracji Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselStanislawJanas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polska odpowiedziała pozytywnie na apel Stanów Zjednoczonych o pomoc i współdziałanie w zlikwidowaniu zagrożenia, jakie niósł ze sobą zbrodniczy reżim Saddama Husajna. Polscy żołnierze po raz pierwszy na tak wielką skalę wzięli udział w misji stabilizacyjnej poza granicami kraju. Warunki, w jakich przychodzi działać żołnierzom międzynarodowego kontyngentu, są radykalnie odmienne od zakładanych. Byłem osobiście w Iraku i muszę potwierdzić: są wyraźnie trudniejsze i wiążą się z większym ryzykiem, niż żeśmy wcześniej zakładali. Ale nasi żołnierze spisują się w tych warunkach znakomicie, wykazując odwagę, odpowiedzialność i profesjonalizm. Myślę, że za to powinniśmy im podziękować i przekazać wyrazy ogromnego uznania.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PoselStanislawJanas">Zadeklarowanymi celami tej misji czy interwencji, jak pamiętamy, była przede wszystkim likwidacja tworzącego się tam czy wspieranego przez Saddama Husajna terroryzmu oraz likwidacja produkcji broni atomowej w Iraku. Dziś wiemy, że te argumenty były błędne, a w związku z tym zadajemy sobie pytanie, czy ta interwencja była słuszna. Jedno jest pewne: świat bez Husajna jest bezpieczniejszy, bo Husajn wywołał kilka wojen. Ta interwencja była przecież przeciwko jednemu z największych zbrodniarzy świata. A więc z tą intencją, z dobrą intencją wzięliśmy udział w tej wojnie. Podjęliśmy się przede wszystkim celu zbudowania państwa demokratycznego, na ile jest to oczywiście możliwe w tym kraju.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#PoselStanislawJanas">W naszym stanowisku, stanowisku Socjaldemokracji, z 10 października 2004 r. pisaliśmy, że Irakijczycy jak najszybciej powinni wziąć swój los we własne ręce. Przypomnijmy, że ponad 60% mieszkańców Iraku wzięło udział w wyborach, i to pod groźbą dla swojego życia. Dziś wiemy - powstał już parlament, jest prezydent, premier, lada moment powstanie rząd. A więc w dużej mierze to od nich powinno zależeć, na ile są przygotowani do przejęcia kontroli nad własnym krajem. I myślę, że nawet dzisiejsza deklaracja, którą przyjmujemy z pewną aprobatą, też może być na wyrost, jeśli rząd iracki zażyczy sobie wcześniejszego wyjścia polskich żołnierzy z Iraku albo przejęcia funkcji szkoleniowej, o której dzisiaj mówił minister Szmajdziński. A więc pozostawmy ten temat jeszcze jako otwarty. Myślę, że taki scenariusz jest możliwy.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#PoselStanislawJanas">Jednak z tego konfliktu Polska powinna wyciągnąć wnioski. Po pierwsze, nie można brać udziału w interwencjach, które nie mają poparcia struktur międzynarodowych: NATO czy ONZ. Po drugie, ze względu na członkostwo Polski w Unii Europejskiej nie może się zdarzyć, że będziemy podpisywać jakieś deklaracje związane z bezpieczeństwem bez konsultacji z innymi państwami Unii Europejskiej. Winniśmy dążyć do konsensusu, zwłaszcza gdy dochodzi do konfliktu państw Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi. Polska, będąc przywiązana do Sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, winna odgrywać rolę spajającą Sojusz Północnoatlantycki w przypadku wewnętrznych konfliktów na osi Stany Zjednoczone - Europa.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#PoselStanislawJanas">Do przedstawionych projektów uchwał proponujemy zmiany, a dokładnie do propozycji Komisji Spraw Zagranicznych, aby dopisać następujące zdanie: Polska jako członek ONZ, Unii Europejskiej i NATO powinna powrócić do głoszonych przez siebie zasad globalnego ładu opartego na wielostronnym dialogu zainteresowanych stron, z wykorzystaniem instytucji międzynarodowych. Motywowane terrorystycznym zagrożeniem oraz osiami zła działania jednostronne nie stwarzają szans na stabilne, zrównoważone i sprawiedliwe rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-99.5" who="#PoselStanislawJanas">Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Socjaldemokracji Polskiej przyjmuję stanowisko rządu z uwzględnieniem tego terminu wyjścia, o ile to jest możliwe, nawet przyspieszenia, w uzgodnieniu z rządem irackim, natomiast proponuję, aby projekty uchwał odesłać z powrotem do komisji, aby można było również uwzględnić poprawkę, którą zgłosiłem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Leppera występującego w imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselAndrzejLepper">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sytuacja jest zbyt poważna i sprawa poważna, abym odnosił się do wypowiedzi pana posła Grasia, bo ta wypowiedź nie zasługuje nawet na jakąś polemikę. W tej bardzo ciężkiej sytuacji z jednej strony pan wyraża ubolewanie wobec ofiar w Iraku, rodzin tych ofiar, a z drugiej strony pan próbuje sprowadzać sprawę Iraku, udziału naszych wojsk w siłach międzynarodowych do jakichś zdarzeń, które pana zdaniem miały miejsce w Polsce, co jest ewidentnym kłamstwem, ale to pomijam.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PoselAndrzejLepper">Jestem pod pewnym wrażeniem, jeśli chodzi o zmianę frontu przez te partie, które ponad dwa lata temu wyrażały zdecydowanie opinię na tak, że trzeba tam jechać. Nie podejrzewam pana posła Martyniuka o to, aby on dzisiaj grał. Myślę, że mówi uczciwie. Uderzył się w pierś, przyznał się do tego, że nas jako Polskę karmiono informacją fałszywą, wręcz kłamliwą, że to wszystko, co było brane pod uwagę przy zgodzie na wysłanie naszych wojsk, okazało się nieprawdą. Chcę głęboko wierzyć, że to są szczere słowa, że to nie jest uderzenie się w pierś w roku kampanii wyborczej, tylko szczerze pan to przedstawił. Jeżeli tak, to dobrze, że potrafił się przyznać do winy. Z drugiej strony też podziwiam stanowisko PiS-u. Poseł Jurek przedstawił to jednoznacznie: byliśmy za, jesteśmy za. I dobrze. Nie kombinuje i nie kłamie, i to się chwali. Natomiast manipulacje, manewrowanie ze strony Platformy przechodzi wszelkie wyobrażenia - z jednej strony popierają, z drugiej strony są przeciwni. No, nauczyliście od jednego wielkiego Polaka, że on jest za, a nawet przeciw, a wy jesteście przeciw, a nawet za.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#PoselAndrzejLepper"> Tym tylko się różnicie. Tak że dzisiaj wy nie macie moralnego prawa mówić, że współczujecie tym, którzy tam zginęli. Wy wysłaliście tych żołnierzy, wy chcieliście, żeby tam jechali. Oczywiście jako ludzie możecie mówić, że współczujecie itd. My mamy to prawo - partie, politycy, obywatele, którzy byli od początku przeciwni tej wojnie - składać wyrazy współczucia rodzinom, żołnierzom. Proszę też nie używać górnolotnych słów, że nam brak honoru, że my nie potrafimy uszanować żołnierzy polskich będących tam. No, jeżeli ktoś tak rozumuje, to nie wiem, na jakim świecie żyje. To jest właśnie szacunek dla tych żołnierzy, że tam są. Tylko dzisiaj coraz mniej żołnierzy jest chętnych, żeby do Iraku jechać. Coraz mniej jest chętnych, bo widzą, z czym wracają, w jakim stanie wracają i co ich spotyka w Polsce - że tu się sytuacja w armii nie zmienia. Jeżeli minister obrony mówi, że na tej wojnie zarobiliśmy - tak to przynajmniej zrozumiałem - bo samoloty Herkules, bo wozy opancerzone itd., to może jeszcze ze trzy wojny, i będziemy mieli armię całkowicie dozbrojoną, wyposażoną w nowoczesny sprzęt. Czy o to chodzi, żebyśmy zarabiali w taki sposób? Nie, my powinniśmy jako członek NATO być dozbrojeni na poziomie takim jak armie NATO nie poprzez wojny, ale normalnie, w celach obronnych. Powinniśmy mieć to zapewnione. I na podstawach takich i warunkach Polska została do NATO przyjęta, a nie na innych - że my będziemy naszą armię wyposażać w taki sprzęt, abyśmy byli godnym uczestnikiem, członkiem NATO.</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#PoselAndrzejLepper">Ta debata odbywa się dzisiaj po 2 latach. Jeżeli ktoś twierdzi, że tu, w Wysokiej Izbie, decyzja zapadła, to chyba kłamie, tak uważam zdecydowanie, mówiąc, że tu zapadła. Decyzje podjął - i powiedział to Sojusz Lewicy, SdPl, minister również - prezydent na wniosek premiera, i koniec. I nie mówmy, że Wysoka Izba. Cieszę się, że Sojusz Lewicy złożył projekt ustawy o tym, żeby decyzje takie w przyszłości zapadały po wyrażeniu opinii przez Sejm. I tu mała uwaga, poprawkę należy wnieść - projektu tego nie znam, przyznaję się, do końca, ale zapoznamy się z nim, jeżeli będzie on w Sejmie procedowany, i taką poprawkę na pewno wniesiemy - żeby po uzyskaniu zgody Sejmu prezydent mógł decyzję taką podjąć, a nie po wyrażeniu opinii. Bo opinie, przypominam, wyrażamy nieraz - przeciwną co do prywatyzacji jednego zakładu, drugiego, banku, i co, rząd może uwzględnić ją, ale nie musi.</u>
          <u xml:id="u-101.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-101.6" who="#PoselAndrzejLepper"> Tu musi być zdanie jednoznaczne, że prezydent na wniosek premiera po uzyskaniu zgody Wysokiej Izby, Sejmu, może wojska wysłać; jeszcze: nie ˝musi˝, tylko ˝może˝, ale po uzyskaniu zgody. Jeżeli tak będzie, będziemy na pewno za tym, aby w przyszłości nie było, że jest winny jeden czy dwóch, tylko jeżeli już, to niech większość Sejmu zdecyduje o tym i niech ta większość odpowiedzialność weźmie na siebie i później nie mówi, że została wprowadzona w błąd.</u>
          <u xml:id="u-101.7" who="#PoselAndrzejLepper">Co do spraw związanych z naszą obecnością w Iraku, nasze stanowisko jest niezmienne. Ten udział nasz był niepotrzebny. Nie patrzmy na to, że obalono reżim - słusznie obalono Husajna, reżim - tylko na to, ile osób, ilu ludzi zginęło niewinnych, ilu do dzisiaj ginie. I nie zgadzam się z tym, że w Iraku wojny domowej nie ma, że podzielono się władzą. Można tu teorie różne sobie przedstawiać, każdy ma prawo do swojej - ja uznaję teorię, że każdy ma prawo do swojej, niech swoją przedstawia - ja natomiast twierdzę w imieniu naszego klubu, Samoobrony Rzeczypospolitej Polskiej, że wojna domowa w Iraku trwa, po prostu trwa. Jeśli chodzi o to oddanie władzy, to przecież były prokurator generalny Stanów Zjednoczonych pan Ramsey Clark powiedział wyraźnie: wybory były sfałszowane. On rozmawiał z obserwatorami. Ja tam nie byłem, nie wypowiadam opinii własnych, tylko opieram się na tym, co powiedzieli ci, którzy tam byli. I dzisiaj jeśli chodzi o mówienie, że tam już jest jakaś większa stabilizacja, to taka sama stabilizacja jest tam jak w Afganistanie, jak na wzgórzach Golan. Taka sama stabilizacja jest i tam. Nie ma żadnej stabilizacji i niedobrze - chciałbym, aby ona była, ale nie ma jej - że długo, długo jej nie będzie. Tam wojna naprawdę trwa i będzie długo, długo trwać. Dlatego też nasza obecność jest tam naprawdę już dzisiaj niepotrzebna. I powtarzam jeszcze raz: rząd musi zrobić wszystko, abyśmy nasze siły, które są tam - nie wysyłać następnych - jak najszybciej sprowadzili do Polski i aby tylko została taka liczba, aby zlikwidować nasze bazy po prostu. I w sposób prawidłowy żołnierze, sprzęt wrócą do Polski.</u>
          <u xml:id="u-101.8" who="#PoselAndrzejLepper">My jako Polska zawsze próbujemy być pierwsi, tylko czy to jest zasadne. Kontrakt, który Polska zawarła ze Stanami na samoloty F-16 - mój poprzednik o tym wspominał, poseł Gajda mówił o tym - proszę państwa, to jest kontrakt w Polsce największy, na kwotę ok. 3,6 mld dolarów. Żadne z państw, które wstąpiły do NATO razem z Polską, nie pozwoliło sobie na to, tłumacząc się tym, że jego po prostu nie stać na to. A czy nas jako Polskę dzisiaj stać na to, żeby wydawać tak potężne pieniądze? Co mieliśmy mieć z offsetu? Należałoby też powiedzieć prawdę. Jakie my korzyści dzisiaj mamy z tego? Czy my cokolwiek skorzystaliśmy? Jaki jest etap realizacji offsetu? Ile naszych firm skorzystałona tym? Nie pomijam faktu, że w Iraku mieliśmy też skorzystać dużo, nasze firmy itd. Jak dzisiaj można w oczy spojrzeć społeczeństwu i powiedzieć, że jednak Stany Zjednoczone to dobry sojusznik, mocarstwo wiarygodne, mocarstwo, które jak powie raz, że pomaga, to pomaga, a nie tylko wykorzystuje nas po to, aby pokazać światu, że ktoś za nim jeszcze stoi.</u>
          <u xml:id="u-101.9" who="#PoselAndrzejLepper">I ostatnia sprawa, o której chciałbym powiedzieć. Nie wolno też zapominać o tym, jak się w Iraku czy w innych bazach, z Guantanamo na czele, traktuje jeńców wojennych, proszę państwa. Ile jest procesów w Stanach Zjednoczonych, gdzie indziej. Co to nam przypomina? Ja porównywać tego nie chcę dzisiaj do obozów hitlerowskich, ale tak jest, te metody stosuje się tam. Organizacje obrony praw człowieka w Stanach Zjednoczonych wytaczają procesy najwyższym urzędnikom, przedstawicielom władzy Stanów Zjednoczonych za to, że tam są popełniane przestępstwa, i za traktowanie ludzi jak zwierząt. I co tu ktoś mówi o podmiotowości człowieka w Iraku? Podmiotem? Przedmiotem jest tam człowiek dzisiaj, tak traktowany przez tych, którzy tam zaprowadzają niby stabilizację. Tak że to, co się dzieje w Iraku, udział nasz, Polski, świadczy o tym, że my naprawdę przywiązujemy za małą wagę do szacunku dla samych siebie. Bo my jako Polska nie mieliśmy tu obowiązku żadnego. Nikt nas nie zobowiązał do tego, abyśmy w Iraku byli, absolutnie. Mogliśmy być i możemy być, ale nie musimy. I decyzji tej podejmować nie trzeba było. Trzeba było naprawdę przeprowadzić szeroką akcję, debatę w Wysokiej Izbie i wtedy głosami większości... Byśmy zobaczyli, jakie byłoby głosowanie, i czy ci, którzy by wtedy głosowali, byliby świadomi, a na pewno są świadomi, odpowiedzialności za to, co mogło się stać wcześniej i co się stało dzisiaj w Iraku. Byśmy zobaczyli, jak by głosowali. Tak że na przyszłość należy tego unikać i na przyszłość ustawę Wysoka Izba powinna przyjąć, która będzie stanowić w jednym ze swoich artykułów, że prezydent na wniosek premiera po pozytywnej opinii... po zgodzie Sejmu może wysyłać wojska nasze na wojnę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-101.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Zygmunta Wrzodaka występującego w imieniu Ligi Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselZygmuntWrzodak">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PoselZygmuntWrzodak">Wysoka Izbo! Przedstawiam stanowisko Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin wobec projektów uchwał, które złożyły poszczególne kluby, w sprawie wycofania polskich wojsk z okupowanego Iraku.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PoselZygmuntWrzodak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pan prezydent postanowieniem z dnia 17 marca 2003 r. postanowił użyć polskie wojska w celu napaści na Irak. Pan prezydent w swoim postanowieniu, które mam tu przed sobą, przewidywał, że liczebność naszych wojsk będzie wynosić do 200 żołnierzy, oraz w swoim uzasadnieniu do tego postanowienia przewidział wydatki z tym związane - około 22 300 tys. zł. Oczywiście, jak się rozminął we wszystkim, to każdy wie: koszty pobytu polskich wojsk na terytorium Iraku, okupywanie tego państwa zbliżają się tak naprawdę do około miliarda zł, chociaż budżet przewidywał inaczej, a to, co dokłada w swoim budżecie Ministerstwo Obrony Narodowej, tak naprawdę nie liczy się w ogólnym budżecie państwa.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PoselZygmuntWrzodak">Jest to postanowienie, Wysoka Izbo, prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Widzimy tu podpis pana Kwaśniewskiego i również z boku prezesa Rady Ministrów Leszka Millera. Nie wiem, jaka jest procedura z tym związana, że na postanowieniu prezydenta podpisuje się premier Rzeczypospolitej, a w postanowieniu nie wymienia się prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#GlosZSali">(Tak powinno być.)</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#PoselTadeuszIwinski">(To wynika z konstytucji.)</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#PoselZygmuntWrzodak">To jest tak na zasadzie bałaganu, który spowodował pan prezydent wtedy z ówczesnym rządem, ponieważ cała awantura wojenna w Iraku, umoczenia polskich wojsk w tej napaści na Irak, po prostu była robiona na łapu-capu, bez przygotowania, bez debaty, bez dyskusji, wbrew zapisom polskiej konstytucji. I to jest po prostu faktem, panie ministrze Iwiński. Niech pan się nie denerwuje, bo fakty są takie, a nie inne. I jeżeli nawet mówimy w ustawie o użyciu polskich wojsk poza granicami kraju, również niezgodnie z tą ustawą zostały wysłane wojska do Iraku.</u>
          <u xml:id="u-103.7" who="#PoselZygmuntWrzodak">To jest jedna kwestia formalna, ale kwestia zasadnicza dotyczyła przede wszystkim napaści na Irak w ramach tzw. koalicji wielonarodowej. Nie wiadomo - ani NATO, ani Unia Europejska, ani ONZ, po prostu ktoś sobie zażyczył, żeby napaść na Irak, bo w rozliczeniu, w przyszłości ze względu na przepływ ropy potrzebne jest właśnie to terytorium. Chcę przypomnieć Wysokiej Izbie, wszystkim tym posłom, którzy popierali tę wojnę w Iraku i napaść na Irak, słowa wypowiedziane przez naszego Ojca Świętego, który zawsze mówił: ˝Każda wojna, nieważne, kto ją wygra, zawsze jest porażką ludzkości˝. I proszę to zapamiętać, i ci z lewicy, i z tej tzw. prawicy, którzy tak usilnie wspierali prezydenta Kwaśniewskiego i Leszka Millera w sprawie tej agresji: nie jest w interesie polskim narażenie polskich żołnierzy na śmierć ani na ośmieszenie w oczach opinii światowej naszej decyzji. Jak bowiem Polska Zjednoczona Partia Robotnicza była wasalem Związku Sowieckiego, tak dzisiaj partia różnych koalicjantów od lewa do prawa jest wasalem tzw. neokonserwatystów syjonistów, którzy podpalają świat, którzy wzięli w swoje ręce... i gnębią nawet i Amerykanów, i Amerykę. Bo ich cel jest zupełnie inny - byli trockiści przemianowali się na neokonserwatystów, którzy podpalają w wielu miejscach świat, widzą swoje interesy związane z ropą. Proszę przypomnieć sobie, ile kosztowała baryłka ropy naftowej w 2003 r., w marcu. Około 31, 32 dolarów za baryłkę. Ile dzisiaj kosztuje baryłka ropy naftowej? Kto za to płaci? Blisko 60 dolarów, zbliża się, niedługo dojdzie do tej granicy. Przecież to ewidentnie widać, że ktoś na tym po prostu zrobił niewyobrażalne pieniądze, za samo pośrednictwo w tym handlu ropą, bo wydobycie baryłki ropy kosztuje 3-5 dolarów, najdroższej, w Iraku kosztuje dolara. Ile zarabiają pośrednicy? To są pieniądze niewyobrażalne.</u>
          <u xml:id="u-103.8" who="#PoselZygmuntWrzodak">Ten biznes właśnie stał za tym, żeby napaść na Irak i mieć dostęp do ropy. A nasi politycy, których wcześniej wymieniłem, wypowiadają się tak jak np. pan Jarosław Kaczyński, którego słowa szczególnie zapamiętałem i którymi byłem zbulwersowany: że to jest nasza wojna w Iraku, napaść na Irak to jest nasza wojna. Przecież to jest poniżające. Nikt życia ludzkiego nie dawał - ani pan Kaczyński, ani pan Kwaśniewski, ani pan Miller, ani pan Borowski - Irakijczykom ani innym narodom. I nie wolno im siłą odbierać tego życia. Kto odpowie za śmierć polskiego żołnierza w Iraku nie w polskim interesie? Kto odpowie za śmierć 15 tys. dzieci irackich? Kto odpowie za 100 tys. śmiertelnych cywilnych ofiar w Iraku? Kto za to odpowie? Kto odpowie również za śmierć żołnierzy amerykańskich nawet, młodych ludzi, 19-20-letnich, którzy są wpychani do Iraku? Kto za to odpowie? Kilku bonzów, którzy mają miliardy, handlują ropą i po prostu grają ludzkim życiem. To jest świat XXI w.? To jest wiek XVIII, XIX, a nie wiek XXI, kiedy każdy naród ma swoją dumę, ale jest rozumny i z każdym można się porozumieć. Oczywiście, pan Husajn był jednym z większych tyranów Irakijczyków - ale czy większe zbrodnie są dzisiaj czy za jego kadencji? Są różne sposoby, żeby takich tyranów odsunąć od władzy, jak to zrobiono na Ukrainie, jak to zrobiono w Gruzji. Praktycznie bez rozlewu krwi nastąpiła zmiana władzy prezydenta. Dlaczego nie zrobiono tego w Iraku? To jest zastanawiające. Bo na wojnie pośrednicy handlu bronią też zarabiają niewyobrażalne pieniądze. To są miliardy dolarów.</u>
          <u xml:id="u-103.9" who="#PoselZygmuntWrzodak">Ja pamiętam debatę na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej, której jeszcze byłem członkiem, z panem ministrem Szmajdzińskim polemizowałem i mówiłem, że scenariusz będzie taki właśnie, z agresją na Irak i w tym z udziałem polskich wojsk. Wtedy, pamiętam, pan Szmajdziński przerywał, wręcz nieładnie się zachowywał w stosunku do posłów, mówił, że to jest jeden wielki interes, wielki biznes dla Polski, że my tam jesteśmy. No jak to się kończy? Po prostu teraz, dzisiaj widzę, panie ministrze, że wy nie macie pomysłu, jak z tej sytuacji wyjść. Jak was zapamiętają? Tak jak tych, którzy razem ze Związkiem Sowieckim napadli na Czechosłowację? Tak samo i was będą pamiętali. Historia będzie was oceniać podobnie, bo jesteście agresorami. Irak nam nie zagrażał. To nie było w żadnym interesie Polski. Nie wolno być niczyim wasalem, bo zawsze powinien tu być przede wszystkim interes naszego narodu i naszego państwa. Jak my tam nie mieliśmy interesu, to po prostu taka decyzja była chybiona i ktoś za to musi po prostu w późniejszych czasach odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-103.10" who="#PoselZygmuntWrzodak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Też padały argumenty, szczególnie ze strony Platformy Obywatelskiej, że oto w Iraku jest demokracja, że odbyły się wolne wybory. Przecież takiego cynizmu w wypowiedziach już dawno nie słyszałem. Jak może być przywrócona demokracja, kiedy podczas wyborów punkt wyborczy jest otoczony kordonem wojsk okupacyjnych i ludzie idą i oddają głosy, i to jeszcze w minimalnym procencie. Kiedy szyici poszli, sunici nie poszli, Kurdowie poszli. Jak można mówić o demokracji przy karabinie maszynowym? Przecież to jest śmieszne po prostu. To jest tzw. demokracja sterowana, tu nie ma demokracji.</u>
          <u xml:id="u-103.11" who="#PoselZygmuntWrzodak">Wyobraźcie sobie, gdyby dzisiaj wojska, załóżmy, rosyjskie otoczyły nasz punkt wyborczy - jak by zareagował pan poseł Marek Jurek, który tak tutaj bronił tej interwencji amerykańskiej w Iraku? Jak by zareagował? Jaka to jest demokracja? Fasada po prostu, śmieszność. Nie mówmy, że tam jest jakakolwiek demokracja. Tam nigdy takiej demokracji nie będzie, bo oni mają inną mentalność, to są ludzie innej kultury. Oni mają swoje zasady, wrośnięte korzeniami od ponad 2 tys. lat w tę kulturę. I nikt karabinem, pałką, torturami nie zmieni ich mentalności, bo taka jest ich mentalność. Jak nam nikt nie wybije z głowy pałką czy karabinem naszej wiary, tak samo i im. Trzeba zrozumieć i umieć porozumiewać się i przekonywać, że jesteśmy lepsi od nich pod różnymi wzglądami, a nie napadać, bo to nie ten wiek, proszę państwa.</u>
          <u xml:id="u-103.12" who="#PoselZygmuntWrzodak">Czy terroryzm przed napaścią na Irak był większy czy teraz jest większy? Przecież dzień w dzień giną ludzie. Przedtem oczywiście były więzienia i terroryzm uprawiany przez Husajna, który teraz sobie siedzi, ma telewizor, odpowiednie wyżywienie, lekarza, czeka na wyrok, którego zapewne nigdy nie będzie, i tak będzie sobie żył do końca życia. A naród płaci ogromną cenę, krew leje się po ulicach. To jest po prostu polityka mocarstwowa, każde jedno mocarstwo, które ma przewagę nad mniejszym narodem i używa tej przewagi, jest po prostu zbrodnicze, czy to będzie Rosja przeciwko, nie wiem, Gruzji, czy to będzie dotyczyło Abchazji, Kurdów czy innych narodów, nikt nie może agresją i siłą, czołgiem i karabinem rozwiązywać problemów tego świata, bo to po prostu nie te czasy.</u>
          <u xml:id="u-103.13" who="#PoselZygmuntWrzodak">Mówią o tym, jak to Irakijczycy cieszyli się, że Amerykanie i Polacy weszli. A kto widział, żeby Irakijczycy przywitali Amerykanów kwiatami, cieszyli się z tego? Nadal są okupantami, nadal ta wojna wewnątrz Iraku będzie trwała i najgorsze jest to, że jakby nawet natychmiast dzisiaj wycofać żołnierzy, to między szyitami a sunnitami byłaby totalna wojna, między sunnitami a Kurdami - totalna wojna i następne 20 lat walki między narodami sunnickimi i szyitami oraz Kurdami i sunnitami. To jest przynajmniej 20 lat.</u>
          <u xml:id="u-103.14" who="#PoselZygmuntWrzodak">Do tego doprowadziło mocarstwo, które mieni się największym na świecie. Zresztą mocarstwo to neokonserwatyści, którzy opanowali Amerykę, trockiści. Bo to byli komuniści przekwalifikowani na neokonserwatystów, ale nic wspólnego z tym nie mają, a jeszcze nazywają się chrześcijanami, itd. To są trockiści, który chcą opanować świat, bo im się ani pod ideologią trockizmu nie udało, ani pod ideologią komunizmu, a teraz próbują pod innym hasłem, hasłem neokonserwatyzmu, wprowadzać trockizm.</u>
          <u xml:id="u-103.15" who="#GlosZSali">(Co pan mówi?)</u>
          <u xml:id="u-103.16" who="#PoselZygmuntWrzodak">Tak, panie ministrze, niech pan się nie wierci, bo widzę, że pan już nie wytrzymuje, ale jesteście po prostu wykonawcami tej polityki i usługowcami. Nie ma naszej, własnej polityki narodowej, myślenia polskiego w tej całej skomplikowanej sytuacji. Politycy razem z panem, jak pan Kaczyński, pan Borowski, ci z SLD i pan Komorowski, macie jedną koalicję szkodzącą, ośmieszającą nasze państwo i narażającą polskiego żołnierza na utratę życia. Odpowiadacie za to, chociaż ci żołnierze zachowali się godnie w Iraku, bardzo godnie. Jestem dumny z tego, że oni się w ten sposób tam zachowują, bo nie oni decydują o tym, czy tam są, czy nie. Wykonują rozkazy. W porównaniu z żołnierzem amerykańskim, z tymi kobietami żołnierkami amerykańskimi, to nasz żołnierz wygląda naprawdę wspaniale. A to, jak jeńców torturowali, to, co te kobiety tam uprawiały, to jest po prostu dzicz, zwykła dzicz, jak po podaniu, nie wiem, czy narkotyków, czy jakichś innych środków, w taki sposób zachowują się. A polski żołnierz dał przykład i szkoda, wielki żal, że ich, panie ministrze, narażamy na utratę życia. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-103.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Chciałem może tylko - bo nas młodzież słucha, żeby nie odnosiła wrażenia, że jakieś zamieszanie panuje w państwie - przytoczyć art. 144 Konstytucji Rzeczypospolitej: Prezydent Rzeczypospolitej, korzystając ze swoich konstytucyjnych i ustawowych kompetencji, wydaje akty urzędowe. Ust. 2: Akty urzędowe Prezydenta Rzeczypospolitej wymagają dla swojej ważności podpisu Prezesa Rady Ministrów, który przez podpisanie aktu ponosi odpowiedzialność przed Sejmem.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#GlosZSali">(Art. 116.)</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Ust. 3 wyłącza akty urzędowe, które nie wymagają instytucji kontrasygnaty. Podpis Prezesa Rady Ministrów był na tym akcie urzędowym właśnie z powodu konieczności kontrasygnaty, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#GlosZSali">(Art. 116.)</u>
          <u xml:id="u-104.5" who="#PoselAndrzejLepper">(Dokładnie art. 116 niech pan poczyta, panie marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-104.6" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Panie pośle, wyjaśniam, dlaczego podpis prezesa Rady Ministrów znalazł się na tym akcie. Pan powiedział, że nie wiadomo, w wyniku jakiego bałaganu panującego w państwie. Po prostu z powodu art. 144 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Art. 116 dotyczy zupełnie innej kwestii, nie instytucji kontrasygnaty.</u>
          <u xml:id="u-104.7" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Wracamy do debaty.</u>
          <u xml:id="u-104.8" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Marka Pola występującego w imieniu Unii Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselMarekPol">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! To, że Saddam Husajn był tyranem i zbrodniarzem, nie ulega żadnej wątpliwości i nikt tego nie kwestionuje. Na świecie jest kilkudziesięciu takich władców swoich krajów, których też można uznać za tyranów i zbrodniarzy. Na pewno nie to było podstawowym powodem, dla którego zaatakowano Irak. Powody, które publicznie podawano i które były przekonujące, to agresywne zachowania Iraku - Irak był krajem, który wywołał kilka wojen - oraz fakt ujawniony przez rządy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, przez ich służby specjalne, że Irak dysponuje bronią masowego rażenia i jest gotów do użycia jej, a w dodatku jest kolebką terroryzmu, na jego terenie ukrywa się wielu terrorystów, którzy swoje możliwości pokazali 11 września 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#PoselMarekPol">To były bardzo ważkie argumenty i żaden kraj na świecie nie mógł ich zlekceważyć. Oczywiście na tej podstawie toczyła się i u nas w Polsce dyskusja nad kwestią udziału Polski w agresji na Irak. Padały dwa argumenty: pierwszy to terroryzm, broń masowego rażenia plus przywódca, który jest gotów do wojen, bo to też specyficzny sposób przywódców, i drugi niebłahy argument, o tym tu dziś mówiono, ale nie wprost. Otóż ten argument trzeba szanować, a brzmiał on tak: potrzebujemy, powinniśmy udowodnić naszym amerykańskim sojusznikom, że jesteśmy ich lojalnym partnerem, a szczególna potrzeba, jeśli chodzi o Polskę, bierze się stąd, że Polska położona jest tu, gdzie jest położona i ze względu na własne bezpieczeństwo nie możemy sobie pozwolić na taką sytuację, że w momencie zagrożenia naszej suwerenności ktoś będzie zastanawiał się, czy warto umierać za Gdańsk. To był poważny argument. Mamy nie najlepsze doświadczenia z naszymi koalicjantami europejskimi. W związku z tym argument mówiący o tym, że gdy dojdzie do bardzo poważnego konfliktu - oby do niego nigdy nie doszło - to możemy tak naprawdę liczyć wyłącznie na Stany Zjednoczone, był argumentem branym w Polsce pod uwagę i trzeba o tym dziś pamiętać, dyskutując o kwestii udziału Polski w agresji na Irak. Nad tym dyskutowała Rada Ministrów. Była to chyba jedna z najtrudniejszych dyskusji Rady Ministrów, jaka odbyła się za czasów rządu Leszka Millera. W czasie tej dyskusji niebłahym argumentem był fakt, iż prezydent państwa dość wyraźnie wypowiedział się publicznie w sprawie naszego udziału w tym konflikcie, zanim jeszcze Rada Ministrów zaczęła obradować. To był poważny argument, że Polska powinna jawić się jako kraj, który jednolicie występuje w sprawach międzynarodowych, zwłaszcza w trudnych sytuacjach.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#PoselMarekPol">To te argumenty, o których powiedziałem, były podstawą tego, że pomimo oficjalnie wyrażonych wątpliwości przedstawiciele Unii Pracy nie zgłosili sprzeciwu wobec tej decyzji. Mówię to otwarcie. Sądzę, że dokumenty, które kiedyś archiwiści udostępnią, pozwolą przyjrzeć się, jak przebiegała dyskusja w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#PoselMarekPol">Dobrze, ale niezależnie od tego, że były racjonalne argumenty, wydawało się wtedy, że w tej wojnie trzeba uczestniczyć. Chcę to powiedzieć bardzo wyraźnie i oddać szacunek. Bardzo wielu ludzi w Polsce, w tym bardzo wielu ludzi w Unii Pracy uważało, że idziemy na złą wojnę, na niemądrą wojnę. Wojny prowadzą elity, prezydenci, premierzy, generałowie i sztaby, a na wojnie giną zwykli żołnierze, cierpią matki, dzieci z powodu strachu, śmierci, kalectwa, biedy, wszystkiego tego, co znamy tak dobrze z terytorium Polski. Polska jest terytorium, na którym toczyło się wiele wojen. Wiemy, co dla normalnego człowieka znaczy to, że na ulicach jeżdżą czołgi, latają kule, granaty, że tłuką się między sobą dwie armie, a w rzeczywistości giną ludzie, którzy są niewinni, którzy marzą tylko o jednym, o tym, żeby mogli spokojnie przeżyć, wychować dzieci i w miarę bezpiecznie funkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#PoselMarekPol">Te wątpliwości, to wszystko było podstawą tego, iż bardzo wielu członków Unii Pracy protestowało przeciwko tej wojnie, ale były wówczas jeszcze te argumenty, o których powiedziałem, a co najmniej argument dotyczący zagrożenia bronią masowego rażenia. Pan minister obrony narodowej powiedział, że Irak był bardzo dobrym poligonem dla polskiej armii. Może dla polskiej armii to on był poligonem, natomiast to jest poligon zamieszkały przez normalnych ludzi. Na tym poligonie mieszkają dzieci, rodziny, oni chcą żyć i dla nich naprawdę wyszkolenie polskiej armii jest drugorzędnym argumentem.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#PoselMarekPol">W każdym razie w momencie, kiedy okazało się, że główny argument - broń masowego rażenia w rękach szalonego dyktatora - jest fałszywką, Unia Pracy jasno i jednoznacznie zażądała od tworzonego wówczas rządu Marka Belki oświadczenia czy zbudowania scenariusza wycofania się z Iraku. Taką deklarację dostaliśmy, bo to było podstawą poparcia rządu Marka Belki przez Unię Pracy i chcę powiedzieć bardzo wyraźnie: ten rząd wywiązał się ze zobowiązania. Pan premier oświadczał tu z tej trybuny na nasze żądanie, że jak odbędą się wybory w Iraku, rząd polski natychmiast podejmie decyzję o wycofaniu polskich wojsk z Iraku i taką decyzję podjął. I nie mam żadnej wątpliwości, że to jest suwerenny rząd suwerennej Rzeczypospolitej, który ma pełne prawo do podjęcia takich decyzji niezależnie od tego, co kto sobie wyobraża, że będzie robił po najbliższych wyborach.</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#PoselMarekPol">Zdajemy sobie sprawę z tego, że w tej wojnie uczestniczyło bardzo wielu polskich żołnierzy. Wyrażamy dla nich szacunek za ich godną postawę, za to - wierzymy w to głęboko - że nie nadużywali swojej pozycji, która bierze się z faktu, że ma się karabin, czołg i że jest się praktycznie rządzącym na terytorium państwa, w którym się stacjonuje. Mamy nadzieję, że tego nie wykorzystywali. Wyrażamy dla nich szacunek i wyrażamy szacunek dla ich rodzin. Natomiast nie mamy wątpliwości, iż udział Polski w wojnie irackiej będzie raczej wstydliwą kartą polskiej historii. To nie będzie powód do dumy. Polska nie będzie miała powodów do dumy, bo już wiemy, że powody, dla których poszliśmy na tę wojnę, co najmniej w połowie się nie sprawdziły. Bardzo bym nie chciał, abyśmy kiedykolwiek musieli sprawdzać, czy drugi argument, którego używaliśmy: lojalność za lojalność, zostanie potwierdzony w przypadku, kiedy Polska będzie zagrożona. Obyśmy tego nigdy nie musieli sprawdzać. Na razie nie wydaje się, aby gesty czynione ze strony Stanów Zjednoczonych w stosunku do nas, dobrze rokowały. Najdrobniejsze sprawy: wizy, kwestia wsparcia finansowego polskiej armii - to wszystko, przepraszam, wygląda tak, jakby nie dostrzeżono tego naszego wielkiego, wielkiego wysiłku.</u>
          <u xml:id="u-105.7" who="#PoselMarekPol">Dwa zdania na temat projektów uchwał. Proszę państwa, brzmi to dosyć niepoważnie. Dyskutujemy dzisiaj o uchwałach, które były zgłoszone 2 lata temu. Dyskutujemy o sprawozdaniach komisji sprzed kilku miesięcy. W celu zachowania godności i powagi tego parlamentu proponuję, abyśmy czym prędzej te uchwały skierowali do jednej komisji, Komisji Spraw Zagranicznych, i spróbowali przygotować jedną uchwałę, w której przyjmiemy z zadowoleniem decyzję rządu o tym, że Polacy przestaną być okupantami w Iraku, przestaną uczestniczyć w awanturze irackiej. Oby do czasu kiedy nasz ostatni żołnierz wyjedzie z Iraku, nie wydarzyło się nic złego. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-105.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Janusza Lisaka występującego w imieniu Stronnictwa Gospodarczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselJanuszLisak">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie Posłowie! Gdy ponad 2 lata temu polskie wojska zostały skierowane do Iraku, skierowane zostały tam w imię przesłanek, idei, które wydawały się absolutnie słuszne. Naczelnym przesłaniem tej interwencji była bowiem obrona demokracji światowej. Źródła wiarygodne wówczas podawały, iż Saddam Husajn, zbrodniczy dyktator Iraku, nie tylko morduje obywateli własnego narodu, torturuje, dokonuje licznych zbrodni w swoim kraju, ale również posiada broń masowego rażenia, której gotów jest użyć przeciwko demokratycznemu światu, posiada środki, którymi wspomaga międzynarodowy terroryzm.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PoselJanuszLisak">W związku z tym podjęta wówczas przez władze Rzeczypospolitej decyzja - choć bardzo trudna - była, zdaniem Stronnictwa Gospodarczego, decyzją słuszną. Tak należało się zachować w tamtym czasie, biorąc pod uwagę tamtą wiedzę. Upłynął jednak czas i okazało się, że wiele kwestii, które wówczas wydawały się słuszne, jest nieprawdziwych. Nie potwierdziło się podstawowe przesłanie, że Saddam Husajn dysponuje bronią masowego rażenia. Wręcz żenujące były próby czynione przez administrację przede wszystkim amerykańską, które miały udowodnić, że gdzieś tam znaleziono jakieś ślady broni masowego rażenia, choć nic nie znaleziono.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#PoselJanuszLisak">Co więcej, zbrodniczy reżim iracki przestał istnieć. W styczniu br. w Iraku przeprowadzono wybory. Oczywiście nie były to wybory w pełni demokratyczne, bo w warunkach panującej wojny domowej nie da się przeprowadzić w pełni demokratycznych wyborów. Nie da się uniknąć tego, o czym mówił tutaj jeden z moich przedmówców, aby punkty wyborcze były chronione lufami karabinów, bo gdyby tych karabinów nie było, to najprawdopodobniej te punkty wyborcze byłyby przedmiotem licznych zamachów, bo niestety ta interwencja - podjęta w imię słusznych przesłanek - doprowadziła do rzeczywistej wojny domowej w Iraku, jako że tam tak sytuacja się przedstawia. Giną tam codziennie niewinni ludzie - ludzie, którzy chcą żyć normalnie, chcą pracować, chcą cieszyć się wolnością i demokracją. Ci ludzie coraz częściej zabierają głos w tej sprawie, aby wojska, które pomogły im zrzucić jarzmo reżimu Saddama Husajna, opuściły Irak, aby pozwoliły Irakijczykom wziąć swoje sprawy w własne ręce.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#PoselJanuszLisak">Tego wołania jeszcze nie podejmują elity rządzące dzisiaj Irakiem, ale w ocenie Stronnictwa Gospodarczego to nie one w tej chwili wyrażają wolę większości narodu irackiego. My, Polacy, którzy w naszej historii wielokrotnie byliśmy tak boleśnie doświadczani rozbiorami, okupacjami, powinniśmy to wiedzieć najlepiej, bo nam też ustanawiano rządy, które twierdziły, że wszystko jest w porządku, że Polacy nic więcej nie chcą, tylko chcą cieszyć się z pomyślności miłościwie panującego imperatora.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#PoselJanuszLisak">W związku z tym my, Polacy, powinniśmy wsłuchać się teraz w głos narodu irackiego, a ten głos wydaje się jednoznaczny: interwencja zbrojna w Iraku powinna się jak najszybciej zakończyć. I choć rząd polski, zgodnie z tym, co powiedział mój przedmówca, podjął już plan wycofywania wojsk polskich z Iraku i w ten sposób spełnił obietnicę, którą premier Belka przy inauguracji swojej misji złożył z tej trybuny, to wydaje się ze wszech miar pożądane, aby plany, które są dzisiaj przedstawiane, zweryfikować w kierunku istotnego przyspieszenia opuszczenia ziemi irackiej przez naszą armię.</u>
          <u xml:id="u-107.5" who="#PoselJanuszLisak">Nie jest chlubą dla polskiej armii, jeżeli z ust licznych przedstawicieli narodu irackiego padają słowa, że stanowimy element armii okupacyjnej. I choć polscy żołnierze zachowują w Iraku wszelkie standardy, które pozwalają nam być dumnymi jako Polacy z ich zachowania - bo polscy żołnierze, na szczęście, z tego, co wiemy, na dzień dzisiejszy nie byli uczestnikami żadnych patologicznych zdarzeń, które w Iraku miały miejsce, i godnie reprezentują swoją ojczyznę - to mimo to obecna sytuacja jest sytuacją, która nie przynosi chwały orężowi polskiemu. Dlatego należy jak najszybciej doprowadzić do wycofania polskiej armii z Iraku. Jestem przekonany, że jest to możliwe jeszcze przed końcem bieżącego roku. W imieniu Stronnictwa Gospodarczego apeluję, aby Ministerstwo Obrony Narodowej i wszyscy, którzy w podejmowaniu tej decyzji w ramach polskiego rządu będą uczestniczyć, rozważyli taką możliwość, aby w sposób odpowiedzialny, niepowodujący oczywiście bałaganu, dodatkowego chaosu, ale z drugiej strony w sposób maksymalnie szybki armia polska z Iraku została wycofana. Armia polska powinna bowiem służyć przede wszystkim, a właściwie najlepiej by było, żeby służyła wyłącznie obronie demokracji, obronie polskich granic i obronie wolności ludzi. Nie jest do zaakceptowania sytuacja, kiedy armia polska dostaje epitet armii okupacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-107.6" who="#PoselJanuszLisak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Jeśli chodzi o projekty uchwał, które są podstawą naszej dzisiejszej debaty, to, jak powiedział mój przedmówca, są to projekty mające już długą historię zalegania w biurkach administracji Sejmu. W związku z tym należy jak najszybciej skierować te projekty, wszystkie razem, do Komisji Spraw Zagranicznych, poczynić w nich niezbędne aktualizacje i doprowadzić do ich uchwalenia. My, jako Stronnictwo Gospodarcze, będziemy się opowiadać za tym, aby w tych projektach znalazł się zapis o przyspieszeniu wycofania wojsk polskich z Iraku. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-107.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Wysoki Sejmie! Następujący państwo posłowie wyrazili chęć zadania pytania: Lech Kuropatwiński, Piotr Gadzinowski, Tadeusz Iwiński, Stanisław Łyżwiński, Wanda Łyżwińska, Tadeusz Szukała, Henryk Ostrowski, Aleksander Szczygło, Genowefa Wiśniowska, Andrzej Lis, Stanisław Gudzowski i Zygmunt Wrzodak.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zapisać się do zadania pytania?</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Nie widzę dalszych zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Zamykam listę posłów zapisanych do zadania pytania i określam czas pytania na 2 minuty.</u>
          <u xml:id="u-108.5" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Lecha Kuropatwińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselLechKuropatwinski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Informacja rządu o pobycie naszych wojsk w Iraku jest potrzebna opinii publicznej, która w większości jest przeciwna dalszemu pobytowi naszych wojsk w Iraku. Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej, przewodniczący Andrzej Lepper, od początku wysłania naszych wojsk na wojnę do Iraku byliśmy temu przeciwni. Dziś opinia publiczna w większości potwierdza to, że mieliśmy i mamy rację. Dziś ci, którzy wtedy byli za wysłaniem wojsk do Iraku, wypowiadają się różnie. Zapewne nie mieli swojego zdania, lecz działali na rzecz zapotrzebowania politycznego lub dla przypodobania się partyjnego panu prezydentowi i premierowi.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PoselLechKuropatwinski">Gdy słuchałem wypowiedzi posła Grasia z Platformy Obywatelskiej, potwierdzała mi się wypowiedź posła Rokity w TVN o polityce zagranicznej kraju, kiedy to poseł powiedział jednoznacznie, że, obejmując władzę, będzie działał dyktatorsko, poza opinią publiczną, potwierdzając słuszną decyzję wysłania wojsk do Iraku mimo sprzeciwu społecznego. Można powiedzieć: Broń nas, Panie Boże, przed takimi rządami, jakie chce nam zaserwować Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#PoselLechKuropatwinski">Panie Ministrze! Czy gdy chodzi o zadłużenie Iraku wobec Polski - a zadłużenie to sięgało 800 mln dolarów - zmniejszyło się obecnie czy nie? I czy zmniejszy się po utworzeniu rządu przez Irak?</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#PoselLechKuropatwinski">Panie Ministrze! Proszę powiedzieć, ile kosztowało Polskę dodatkowe wyposażenie naszych żołnierzy w Iraku, aby sprostać wymaganiom i w celu zapewnienia żołnierzom bezpieczeństwa na czas pobytu od marca 2003 r. do obecnej chwili, i czy to nie spowodowało, że nasza armia w Polsce nie otrzymała nowszego - nie nowoczesnego - sprzętu na bieżące wyposażenie.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#PoselLechKuropatwinski">Panie Ministrze! Jakie wynagrodzenie otrzymują żołnierze w Iraku w porównaniu z żołnierzami pełniącymi służbę w kraju? W wielu przypadkach zapewne żołnierze pojechali tam ochotniczo, licząc na wysokie wynagrodzenie.</u>
          <u xml:id="u-109.5" who="#PoselLechKuropatwinski">Panie Ministrze! Czy wtedy, kiedy współdecydował pan o wysłaniu wojsk do Iraku, pytał pan Sejmu o poparcie dla wysłania wojsk do Iraku? Dziś cytują w telegazecie pana słowa: o wycofaniu wojsk z Iraku i kiedy zostaną wycofane, ma zdecydować Sejm i społeczeństwo. Czy nie jest to sprzeczne z decyzją z marca 2003 r., kiedy to podejmowaliście decyzję jednoznacznie bez opinii Sejmu i społeczeństwa? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Piotra Gadzinowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselPiotrGadzinowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym zadać pytanie: Panie ministrze, czy po wycofaniu naszych wojsk z Iraku - to powinno nastąpić jak najszybciej - rząd i resort przewidują jakieś inne formy obecności naszych wojsk w Iraku? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Iwińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselTadeuszIwinski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! To jest bardzo ważna debata, ponieważ dotyczy ona jednego z najbardziej skomplikowanych procesów i wydarzeń po II wojnie światowej. Wystarczy powiedzieć, że Japonia po raz pierwszy zaangażowała się w konflikt poza granicami swojego kraju od 1945 r. Myślę, że pod wieloma względami sytuacja jest niezmiernie skomplikowana. W tej debacie nie zabrakło natomiast elementów humorystycznych i traktuję to jako przestrogę dla 317 tys. maturzystów, którzy właśnie przystępują do egzaminów, ponieważ gdyby posłuchali posła Wrzodaka, to łacno doszliby do wniosku, że prezydent Bush oraz Tony Blair to są jacyś byli skryci trockiści, bo taka teza była tutaj kilkakrotnie formułowana.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PoselTadeuszIwinski">Przechodzę do pytań. Pierwsze. Jak nić czerwona przewijała się kwestia prawomocności decyzji. Otóż chciałbym zapytać: Kto rządził w Polsce w 1999 r., gdy przyjmowano ustawę o rozlokowaniu sił zbrojnych za granicą? Sojusz Lewicy Demokratycznej opowiadał się wtedy za tym, żeby niezbędną decyzję podejmował Sejm. Nie uzyskał ten wniosek aprobaty. To rządy AWS i Unii Wolności przyjęły taką ustawę.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PoselTadeuszIwinski">Chciałbym przy okazji zapytać pana ministra, jaki jest stosunek rządu do projektu SLD.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#PoselTadeuszIwinski">Po wtóre. Mówił pan minister o tym, że nasza misja będzie przybierała charakter szkoleniowy. Chciałbym zapytać: Czy głównie w kraju, czy w Iraku? Jak będzie to finansowane? Czy będzie to płacone w gotówce?</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#PoselTadeuszIwinski">Po trzecie. Czy istnieje jakieś iunctim pomiędzy planowanym zwiększeniem liczebności polskich sił w Afganistanie, z obecnych ok. 100 żołnierzy do 1 tys. - to jest misja NATO - a zmniejszeniem naszego zaangażowania w Iraku? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-113.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Łyżwińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselStanislawLyzwinski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Powiem, że nasz prezydent był wielkim orędownikiem tego, żeby nasi chłopcy byli w Iraku, a z kolei Bush zachował się w ten sposób, że nie poznał i mówił: ˝panie premierze˝. Nie wiem, czy to brak szacunku, czy po prostu Bush jest tak zakręcony, że często się myli. Pomylił się też kiedyś, kiedy powiedział do dziennikarzy: Terroryści mają nowoczesną broń, my też, terroryści chcą zaatakować nasz kraj, my też. Czyli coś w tym chyba jest.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#PoselStanislawLyzwinski">Co do pewnych liczb, panie ministrze - zwracam się także do pana posła z Platformy - 40 tys. zabitych żołnierzy irackich, 20 tys. cywili rannych, 120 tys. żołnierzy rannych i 10 tys. jeńców, którzy siedzą bez aktu oskarżenia. To są aktualne dane.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#PoselStanislawLyzwinski">Sprawa następna. Firma o światowej renomie robiła sondaż dla CPA: 98% Irakijczyków jest przeciwnych okupacji, a 80% popiera ruch oporu. Wobec tego o jakiej wy mówicie demokracji, jeżeli chodzi o Irak? Jeżeli nie rozumiecie tego, to można jeszcze raz wam powtórzyć, ale myślę, że chyba dociera to do was.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#PoselStanislawLyzwinski">Jeżeli chodzi o samą wojnę i cel tej wojny, jeden z największych strategów w sprawach militarnych i kandydat Stanów Zjednoczonych na prezesa Banku Światowego Paul Wolfowitz powiedział, że broń masowego rażenia była tylko politycznym pretekstem, biurokratycznym pretekstem...</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#GlosZSali">(Czas minął.)</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#PoselStanislawLyzwinski">...czyli wie, że po prostu tej broni nie ma, a jeżeli chodzi o sam atak, to dlatego: że Irak - i to jest jego stwierdzenie - pływa w ropie. To jest stwierdzenie.</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#PoselStanislawLyzwinski">Natomiast co się stanie i czy pan rozważa taką sytuację, jeżeli kraje arabskie zjednoczą się i nacisną na ONZ, i jeżeli przyjdzie płacić odszkodowania wojenne Irakowi, i może to być kwota, głośno się mówi, już ponad 300 mld dolarów, ile wtedy my będziemy płacić? Czy taką wersję i taką sytuację pan minister rozpatruje? Ja już nie będę pytać, bo już kiedyś pytałem, pan mi odpowiedział, że kiedy pan był w Iraku, bał się pan spać w polskiej bazie tylko spał w amerykańskiej, ale pewnie pan nie odpowie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu panią poseł Wandę Łyżwińską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselWandaLyzwinska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam pytanie do pana ministra. W związku z tym, że 8 września 2003 r. prezydent USA w orędziu do narodu przedstawił planowany koszt operacji w Iraku, zwrócił się wówczas do sojuszników NATO, a więc między innymi i do Polski, o wsparcie. Cytuję: ˝Obowiązkiem ONZ jest zaangażowanie się w odbudowę wolnego Iraku.˝ Jest to prośba jednocześnie o wsparcie finansowe dla przeprowadzenia jego działań, działań, które miały na celu likwidację broni masowego rażenia, o której obecnie bardzo często się zapomina nawet wspominać, a to z prostej przyczyny, po prostu dowody na istnienie broni nie istnieją.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PoselWandaLyzwinska">Wobec tego mam pytanie, czy Polska jako sojusznik USA i członek NATO jest zobligowana do pomocy finansowej dla realizacji planów USA? Jeśli tak, to w jakiej kwocie i skąd będą pochodziły na ten cel pieniądze? I trzecie pytanie. Jakie mamy obecnie korzyści jako sojusznicy walczący u boku USA w Iraku i ile do tej pory pochłonęła z polskiego budżetu operacja w Iraku? Jak wiadomo, Amerykanie nie ukrywają tego, że miesięczny koszt utrzymania wojsk amerykańskich w Iraku kształtuje się w granicach od 3 do 5 mld dolarów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WicemarszalekTomaszNalecz">Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Szukałę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PoselTadeuszSzukala">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#PoselTadeuszSzukala">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie ministrze, wypadałoby podziękować panu za to, że za parę miesięcy ściągnie pan naszych żołnierzy z Iraku do Polski. Chcę jednak zapytać pana ministra, jak pan ocenia wpływ naszego militarnego udziału na stabilizację w Iraku na międzynarodową pozycję Polski, szczególnie w Europie i w Unii Europejskiej? Jaki polski interes polityczny, ekonomiczny jest związany z tym, że polscy żołnierze walczą w Iraku?</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#PoselTadeuszSzukala">Międzynarodowy terroryzm to zjawisko ogromne. Czy jeżeli chodzi o to zjawisko, nie powinna zająć się jego zwalczaniem Rada Bezpieczeństwa ONZ?</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#PoselTadeuszSzukala">Liberałowie z Platformy i PiS-u twierdzą, że nasi żołnierze walczą w Iraku w słusznej sprawie: wolności, godności, dobrobytu, demokracji. Ile ta wojna przyniosła ofiar śmiertelnych, kalectwa, cierpień, biedy cywilnym mieszkańcom Iraku pozbawionym jakichkolwiek warunków do życia, bez przyszłości, przy 100% bezrobociu, żyjącym w strachu, pozbawionym mieszkań, szkół. A wszyscy wiedzą, że zakończenia tej wojny szybko nie będzie. Czy o to chodzi liberałom, żeby zniewolić najbogatsze tereny świata, mające takie bogactwo? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Kazimierz Michał Ujazdowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Głos ma pan poseł Henryk Ostrowski, Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PoselHenrykOstrowski">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#PoselHenrykOstrowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Dwa lata czekał projekt uchwały Samoobrony, ażeby dojrzeć do tego, żeby go omówić w parlamencie, a przy okazji i tak jeszcze inne projekty, żeby to trochę rozmyć i żeby nie przyznać nam racji, że już wtedy mówiliśmy o tym w kategoriach tego typu, że jest błędem wysyłanie polskich wojsk do Iraku. Ja wiem, że przez gardło niektórym politykom, szczególnie opozycji, a Platformy Obywatelskiej w szczególności nie może przejść fakt, że mieliśmy rację.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#PoselHenrykOstrowski">Nie będę się zniżał do polemiki z panem posłem Grasiem z Platformy, bo to w zasadzie byłoby poniżej mojej godności, szczerze mówiąc, natomiast mam tylko jedno pytanie do pana ministra. Czy pan minister uważa, że błędem było wysyłanie wojsk polskich do Iraku? Czy rząd, minister i prezydent są w stanie się do tego przyznać? Bo dzisiaj jak tak słucham parlamentarzystów, którzy wtedy hura optymistycznie mówili, że to jest nasza wojna, że my tam musimy być, bo sojusznik Stany Zjednoczone... Dzisiaj widać, że ten wielki sojusznik wpuścił nas w maliny. Z naszego prezydenta, delikatnie mówiąc, zrobił idiotę. Wydaliśmy ogromne pieniądze na tę wojnę. I pytam się, czy stać nas było finansowo na tego typu zabawę, przystąpienie do której podpisali pan prezydent z panem premierem. I tak sobie myślę, że może warto byłoby sięgnąć do kieszeni pana prezydenta i pana premiera, żeby te pieniądze w jakiś sposób wrócić, bo Polacy, cały naród praktycznie był przeciwny tej wojnie poza kilkoma politykami. Może warto byłoby pomyśleć o odpowiedzialności nieodpowiedzialnych polityków, w tym pana prezydenta. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Pan poseł Aleksander Szczygło, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proszę o sformułowanie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Ja z przerażeniem słucham słów, które nazywają wyzwolenie narodu spod okupacji jednego z największych ciemięzców zabawą. Może dla niektórych posłów Samoobrony to była zabawa, ale dla żołnierzy, którzy tam pojechali, to nie była żadna zabawa.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#PoselAleksanderSzczyglo">A wracając do meritum sprawy. Z wielkim niepokojem odnoszę się do sytuacji, jakie spotykają polskich żołnierzy po powrocie z Iraku. W kręgu mojego zainteresowania znajduje się w szczególności sprawa starszego kaprala Kamila Wawrzyna z jednostki w Bartoszycach. Otóż w dniu 21 czerwca 2004 r., a więc przed wyjazdem do Iraku Kamil Wawrzyn poddany został komisyjnemu badaniu, na podstawie którego wydano decyzję w sprawie ustalenia pełnej zdolności do służby wojskowej z rozpoznaniem: zdrowy, po czym przyznano mu certyfikat zdrowia kwalifikujący go do służby wojskowej w Iraku. Na podstawie tego pozytywnego certyfikatu w okresie od 14 lipca 2004 r. do 10 lutego tego roku odbywał służbę wojskową w Iraku. Zatem zdumiewającym wydaje się fakt, iż po powrocie do kraju ta sama komisja lekarska, która orzekała o braku przeciwwskazań do odbywania służby wojskowej, tym razem rozpoznała już u starszego kaprala Kamila Wawrzyna występowanie szeregu schorzeń, które według tej komisji nie mają nic wspólnego z odbytą służbą w Iraku. Powyższe rozstrzygnięcie powoduje, iż żołnierz, który nie tak dawno ofiarnie podejmował ryzyko służby w Iraku, zostaje w obecnej chwili pozbawiony nie tylko możliwości dalszej służby, ale także uzyskania stosownego odszkodowania zgodnie z przepisami ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o świadczeniach odszkodowawczych przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą wojskową.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#PoselAleksanderSzczyglo">W związku z powyższym mam pytanie do pana ministra, czy opisany sposób postępowania z polskimi żołnierzami wracającymi z misji zagranicznej jest jedynie przypadkiem jednostkowym, czy też - mam nadzieję, że tak nie jest - powszechnym standardem?</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Po drugie, czy pan minister nie uważa, że terenowa komisja lekarska dokonująca oceny stanu zdrowia żołnierza powinna była wskazać na logiczny związek powstania ewentualnych chorób z odbywaniem służby wojskowej w Iraku?</u>
          <u xml:id="u-124.4" who="#PoselAleksanderSzczyglo">I po trzecie wreszcie, czy odmowa stwierdzenia związku pomiędzy obecnymi schorzeniami a pełnioną służbą nie jest wyłącznie zabiegiem, celowym zabiegiem, by odmówić żołnierzowi należnych mu świadczeń odszkodowawczych?</u>
          <u xml:id="u-124.5" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Jeżeli oceniamy naszą obecność w Iraku, to sprawą honoru dla rządu Rzeczypospolitej jest traktowanie żołnierzy, którzy wracają z Iraku, z pełną odpowiedzialnością i otaczanie ich pełną opieką. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-124.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Pani poseł Genowefa Wiśniowska, Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proszę o zadanie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PoselGenowefaWisniowska">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Chciałabym się odnieść do mojego przedmówcy. Myślę, że rzeczywiście dla tych osób, dla tych ugrupowań, które dały też przyzwolenie i bronią tej tezy o słuszności wysłania naszych żołnierzy do Iraku, to jest właśnie zabawa, bo to właśnie wy szafujecie życiem ludzkim, a Samoobrona od samego początku była przeciwna i do tej pory mówi: precz tym stanowiskom, tak mówimy od samego początku.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#PoselGenowefaWisniowska">Wracam do meritum. Próbuje nam się tutaj, na sali sejmowej, jak również szerszemu gronu obywateli, wmówić, iż jest to słuszna wojna, że nasi bracia, nasi żołnierze, nasi synowie do Iraku pojechali budować pokój, demokrację, pojechali tam z pobudek moralnych, że to są nasi patrioci, ale prawda jest zupełnie inna. Jednym zdaniem można by rzec: pojechali tam, aby zarobić na chleb dla rodzin. Mówię to jako kobieta, jako przedstawicielka większej części kobiet, orędowniczek ognisk domowych. W naszym kraju za swoją ciężką pracę dostają oni zbyt mało, mają zbyt małe wynagrodzenie. Jakże często nie wystarcza na zaspokojenie podstawowych potrzeb, czyli na opłaty za mieszkanie, na wyżywienie, po prostu na utrzymanie rodziny. Dane biur pomocy społecznej mówią wyraźnie, że ponad 30% rodzin wojskowych nie stać na regularne opłacanie czynszu, tak więc wyjazd naszych żołnierzy do Iraku to dla większości jedyna szansa na wyjście z biedy. Pamiętamy przecież, jak była sytuacja naszego kraju na przestrzeni wieków. Naród polski mocno został doświadczony zajmowaniem naszego terytorium przez obce wojska, czy to z zachodu, czy to ze wschodu. Była to tragedia dla naszego narodu, a nie szansa na demokrację, na odbudowę kraju i dobrobyt, jak to się mówi w przypadku Iraku. Czas najwyższy wycofać nasze wojska z tej misji. Czas realizować hasło Samoobrony: żołnierze do domu, do polskich domów, do swoich rodzin, a ci, którzy wracają, często są okaleczeni psychicznie. I tu mam pytanie. Czy Irak stanowił i czy w chwili obecnej stanowi zagrożenie dla Polski? Kto personalnie odpowie za śmierć żołnierzy polskich? A tak na marginesie, chciałabym tutaj wspomnieć, że jesteśmy na progu XXI wieku, który powinien być wiekiem cywilizacji miłości i czas go zacząć właśnie od wycofania wojska z Iraku. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Pan poseł Andrzej Liss, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PoselAndrzejLiss">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym zadać pytanie posłowi wnioskodawcy. Chciałbym tak sformułować to pytanie: Czy Stany Zjednoczone podejmując działania wojenne w czasie pierwszej wojny światowej, w czasie drugiej wojny światowej, w Korei i Wietnamie po drugiej wojnie światowej, prowadziły wojnę imperialną czy inną? To jest jedno pytanie.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#PoselAndrzejLiss">I drugie pytanie do pana posła sprawozdawcy. Mieliśmy wspaniałego poetę, malarza Stanisława Wyspiańskiego. Napisał przepiękny utwór ˝Wesele˝ i tam jest takie piękne zdanie: Na całym świecie wojna, byle polska wieś spokojna. Jaki jest stosunek pana do tego zdania naszego wieszcza? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#PoselTadeuszIwinski">(To było ironiczne.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Poseł zadał pytanie z wiedzą, że to było ironicznie, tak zrozumiałem.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#PoselTadeuszIwinski">(Właśnie nie jestem pewny.)</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#GlosZSali">(Słabo wyszło.)</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#GlosZSali">(Nie każdy ma taką ekspresję.)</u>
          <u xml:id="u-129.4" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Nie każdy ma taką ekspresję, jak Wyspiański.</u>
          <u xml:id="u-129.5" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Stanisław Gudzowski, Liga Polskich Rodzin, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PoselStanislawGudzowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#PoselStanislawGudzowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Mam pytanie do pana, chociaż wiem, że ono powinno być skierowane również do premiera, a przede wszystkim do prezydenta. Czy podejmując decyzję o wysłaniu żołnierzy polskich na wojnę, o dołączeniu do koalicji agresorów, czyniliście to panowie w dobrej wierze, to znaczy czy mieliście przekonanie, że to, co mówią prezydent Bush, premier Blair, jest prawdą, czy też, być może, ta decyzja została podjęta świadomie, to znaczy wiedząc, że nie ma takich powodów, wysłaliście polskie wojska do Iraku, a zrobiliście to tylko dlatego, aby przypodobać się Amerykanom czy też Anglikom? Panie ministrze, czy dwaj panowie B., o których mówiłem wcześniej, przedstawili wtedy, czy przedstawili do dzisiaj, jakikolwiek dowód na to, że Saddam Husajn posiadał broń masowego rażenia i czy rzeczywiście są dowody na powiązanie z Al Kaidą?</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#PoselStanislawGudzowski">Panie ministrze, czy oprócz składania kolejnych kondolencji rodzinom żołnierzy zabitych, poległych w Iraku, rząd polski ma zamiar przeprosić polską armię, polski naród za tę decyzję, którą splamiliście honor polskiego żołnierza, polskiego munduru?</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#PoselStanislawGudzowski">Na koniec pytanie techniczne. Ile czasu, logistycznie, potrzeba na to, aby wycofać polskie wojska z Iraku? Czy jak ochoczo je tam wysyłano, tak samo można by postąpić dzisiaj w kwestii wycofania? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Pan poseł Zygmunt Wrzodak, Liga Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PoselZygmuntWrzodak">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#PoselZygmuntWrzodak">Wysoka Izbo! Zanim zadam pytanie, muszę sprostować wypowiedź pana posła Iwińskiego, który pozwolił sobie powiedzieć nieprawdę. Jeśli słuchał pan, na pewno słyszał pan, że ani razu nie wymieniłem nazwiska prezydenta Busha w swoim przemówieniu, ani razu. A pan powiedział, że posądzam pana prezydenta Busha o to, że ma poglądy trockistowskie. Mówiłem o pewnym układzie, tzw. neokonserwatywnym, który składa się przede wszystkim z ludzi, którzy wcześniej wierzyli w trockizm.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#PoselTadeuszIwinski">(Którzy?)</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#PoselZygmuntWrzodak">Wolfowitch, Berli, wielu, wielu innych. Doskonale pan wie, jak już mówię o prezydencie Stanów Zjednoczonych, że byli tacy, którzy chcieli rządzić, jak pan Abraham Lincoln czy John Kennedy, chcieli rządzić. Składa się nieraz tak, że raczej prezydenci są rządzonymi, pan doskonale o tym wie. Radzę, panie pośle, używając sformułowań nieprawdziwych z tej trybuny, słuchać uchem, a nie brzuchem.</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#PoselZygmuntWrzodak">Panie ministrze, chciałem zadać pytanie. Jeśli będzie następny pomysł, żeby np. zaatakować tyrana komunistycznego Fidela Castro, to Polska też się dołączy do koalicji przeciwko panu Castro? Czy będziemy biernie się przyglądać? Dlaczego tutaj nie ma walki z komunizmem i z komunistycznym tyranem, tylko jest na Bliskim Wschodzie? Jak się polski rząd zachowa, jeżeli będzie nadal pomysł neokonserwatystów, żeby zaatakować Jordanię, Syrię, Iran, Arabię Saudyjską, bo w planach Wolfowitcha i wielu innych, podobnych, są ataki na następne państwa? Czy rząd polski również będzie w tej sprawie zachowywał się jak wasal, czy będzie miał własne zdanie w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-132.5" who="#PoselZygmuntWrzodak">Trzecie pytanie. Czy wyjaśniono sprawę pobytu polskich wojsk z GROM-u, wojsk specjalnych, które przed wydaniem postanowienia prezydenta o użyciu polskich wojsk były już w Zatoce Perskiej i brały udział na morzu, w Zatoce Perskiej, w zbrojnej napaści na żołnierzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Zakończyliśmy pytania.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych pana Bogusława Zaleskiego.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiejsza debata jest debatą łączną nad informacją ministra obrony narodowej oraz w związku z czytaniami projektów uchwał w sprawie wycofania wojsk polskich z Iraku.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Chciałbym przypomnieć kilka prawd i kilka faktów, które w ferworze dyskusji bądź zostały zagłuszone, bądź zapomniane. Chciałem przypomnieć, że na nasze zaangażowanie w Iraku należy przede wszystkim spojrzeć w kontekście wiarygodności Polski jako sojusznika oraz pod kątem szeroko pojętego interesu narodowego. Sytuacja wojenna wymaga od nas jednoznacznych deklaracji. Polska jest i chce być wiarygodnym i przewidywalnym sojusznikiem. Opowiedzieliśmy się po stronie Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii świadomi, że my też nigdy nie chcielibyśmy być osamotnieni. Pozostajemy w przekonaniu, że za naszą decyzją o zaangażowaniu w Iraku stały racje i polityczne, i moralne. Tryb wysłania polskiego kontyngentu wojskowego do Iraku był zgodny z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej i polskim porządkiem prawnym. Art. 117 konstytucji głosi, że: ˝Zasady użycia sił zbrojnych poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej określa ratyfikowana umowa międzynarodowa lub ustawa˝. W omawianym przypadku właściwa była ustawa z 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu sił zbrojnych poza granicami państwa. Postanowienie prezydenta z 17 marca 2003 r. - użycie polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku nie naruszało i nie narusza ww. ustawy. Jako podstawę do wydania postanowienia powołano art. 3 ust. 1 pkt 1. Zgodnie z powyższym zapisem o użyciu jednostek wojskowych poza granicami państwa postanawia prezydent na wniosek Rady Ministrów w sytuacjach określonych w art. 2 pkt 1 lit. a i b, to znaczy m.in. w sytuacji, gdy potrzebne jest wzmocnienie sił państwa sojuszniczego lub państw sojuszniczych, w tym wypadku Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, sojuszników polskich w NATO. Działania koalicji nie miały jednak nic wspólnego z NATO jako organizacją i z tego względu decyzja Rzeczypospolitej Polskiej o wsparciu koalicji nie mogła wynikać z art. 5 traktatu waszyngtońskiego, który w tym przypadku nie miał zastosowania.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Wysoka Izbo! Obecność Polski w Iraku ma też mocne podstawy prawno-międzynarodowe. Od 1990 r. Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych przyjęła aż 17 rezolucji w sprawie Iraku. Wszystkie były ignorowane przez reżim Saddama Husajna. Począwszy od rezolucji 678 przez rezolucje 687, 678, 1441, wreszcie najważniejszą z naszego punktu widzenia rezolucję 1483 z 22 maja 2003 r. i rezolucję 1511 z 16 października 2003 r. 8 czerwca 2004 r. Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych jednomyślnie uchwaliła rezolucję 1546, która potwierdziła zakończenie okupacji Iraku i odzyskanie przez ten kraj pełnej suwerenności z dniem 1 lipca 2004. W rezolucji określono rolę ONZ w procesie rekonstrukcji oraz wyznaczono zasadę współdziałania pomiędzy nowym rządem Iraku i siłami wielonarodowymi stacjonującymi w tym kraju. Rezolucja 1546 określa również harmonogram procesu politycznego w Iraku, zgodnie z którym do 31 grudnia 2005 r. władzę obejmie rząd Iraku wyłoniony w kolejnych wyborach przeprowadzonych już po przyjęciu stałej konstytucji państwa, którą Irakijczycy mają zatwierdzić w referendum do roku 2005.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Interwencja koalicji w Iraku doprowadziła do obalenia, o czym się nie pamięta, jednego z najbardziej terrorystycznych i zbrodniczych reżimów współczesnego świata. Od władzy odsunięty został tyran stosujący politykę terroru, szantażu i kłamstwa, odpowiedzialny za masowe mordy na własnej ludności oraz za zbrojne agresje na sąsiednie państwa. Od wielu miesięcy w Iraku kontynuowany jest proces polityczny. Irak obecnie znajduje się w szczególnej sytuacji. Po raz pierwszy od dziesięcioleci w Iraku, wśród Irakijczyków pojawiła się nadzieja na pozytywny rozwój wydarzeń, na lepsze jutro. Sukces procesu politycznego i konstytucyjnego w Iraku, który polegałby na powstaniu stabilnego i reprezentatywnego systemu sprawowania władzy, ma już niebagatelny wpływ na pozostałe państwa Bliskiego Wschodu - stanowi istotny czynnik reformatorski inspiracji w całym regionie bliskowschodnim. Sukces stabilizacji i odbudowy leży w interesie całej społeczności międzynarodowej, a celem międzynarodowego wsparcia dla Iraku pozostaje zachowanie integralności terytorialnej tego kraju, utworzenie państwa pokojowego opartego na rządach prawa, kooperatywnego, przewidywalnego na arenie międzynarodowej oraz utrzymującego dobre stosunki ze swoimi sąsiadami.</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Operacja ˝Iracka Wolność˝ przyniosła 25 mln Irakijczyków szansę na lepsze życie. Irak jest znakiem nadziei i inspiracji w regionie nękanym wewnętrznymi problemami i podziałami. Jesteśmy świadomi, że niektóre przyczyny wojskowej interwencji w Iraku nadal wywołują kontrowersje, takie jak posiadanie przez Irak broni masowego rażenia, związki reżimu Saddama Husajna z Al Kaidą. Podtrzymujemy jednak tezę, że był to reżim i nieprzewidywalny, i zbrodniczy, który wielokrotnie w przeszłości dawał dowody tego, że nie postępuje według przyjętych norm i zasad współżycia międzynarodowego.</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Sprawne przeprowadzenie wyborów w Iraku w dniu 31 stycznia zgodnie z ustalonym harmonogramem i bardzo wysoka frekwencja wyborcza w granicach 60% są historycznym osiągnięciem samych Irakijczyków i koalicji międzynarodowej. Zważywszy na dzieje Iraku i większości państw ościennych, charakteryzujących się brakiem tradycji demokratycznych, sukcesem był już sam fakt odbycia się wyborów. Z satysfakcją odnotowaliśmy powstanie tymczasowego Zgromadzenia Narodowego Iraku. Cieszy nas wybór nowych władz państwowych reprezentatywnych dla różnorodnego etnicznie i religijnie społeczeństwa irackiego, o czym mówił pan minister Szmajdziński. Z nadzieją odnotowujemy, iż znaleziono rozwiązania skutecznie zapewniające mniejszości sunnickiej, która w znacznym stopniu nie uczestniczyła w wyborach, odpowiedni udział w strukturach władzy wykonawczej oraz w pracach nad nową konstytucją Iraku. Pierwsze w dziejach Iraku wolne i demokratyczne wybory były niezbędnym elementem normalizacji, stworzyły pozytywne przesłanki dla dalszego procesu transformacji politycznej w tym kraju i budowania demokratycznego państwa prawa. Przygotowania do wyborów, przedsięwzięcia bezprecedensowego w dziejach Iraku, mimo obecności zjawiska ekstremizmu, przyczyniły się do aktywizacji życia politycznego ponad podziałami religijno-etnicznymi. Wybory dowiodły, że przeważająca większość Irakijczyków popiera obecne władze wspierane przez społeczność międzynarodową w kierunku budowy państwa prawa, transformacji, tworzenia nowych struktur demokratycznych i odzyskiwania suwerenności. Mimo zamachów, mimo prób zastraszania wyborców, ugrupowania terrorystyczne poniosły porażkę, ponieważ ich szumne zapowiedzi nasilenia akcji przemocy nie odniosły skutku. Osoby i ugrupowania przeciwne wyborom same zepchnęły się na margines konstruktywnej działalności i odbudowy kraju.</u>
          <u xml:id="u-134.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Wreszcie kwestia stacjonowania w Iraku sił wielonarodowych, w skład których wchodzi polski kontyngent wojskowy, jest regulowana w rezolucji Rady Bezpieczeństwa 1546 wraz z załączonymi do niej listami premiera przejściowego rządu Iraku oraz sekretarza stanu USA oraz wcześniejszymi rezolucjami Rady Bezpieczeństwa, a w szczególności rezolucją 1511. Siły wielonarodowe pod zunifikowanym dowództwem znajdują się w Iraku na prośbę i za zgodą władz tego kraju, a ich działania są realizowane w ścisłej koordynacji z rządem irackim. Rezolucja 1546 określa, iż mandat sił wielonarodowych wygaśnie z chwilą powstania konstytucyjnego rządu irackiego, czyli do końca 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-134.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Polska nie uchyla się i nie będzie się uchylać od wspólnego wysiłku, jakim jest stabilizacja i rekonstrukcja Iraku, jakkolwiek nasz wkład może przybierać różne formy. Pragniemy, aby polska obecność w Iraku miała coraz bardziej cywilny, a coraz mniej wojskowy charakter. Pomyślna realizacja procesu politycznego w Iraku, polegająca na przejmowaniu przez instytucje państwa irackiego pełni odpowiedzialności za bezpieczeństwo, rozwój i dobrobyt Iraku, umożliwia stopniowe redukowanie liczebności polskiego kontyngentu. Polska misja stabilizacyjna w Iraku w jej obecnym kształcie, jak oświadczył to rząd Rzeczypospolitej, zakończy się do końca 2005 r. wraz z wygaśnięciem mandatu dla stacjonowania w tym kraju sił wielonarodowych, zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych 1546. Ewentualna dalsza obecność polskiego kontyngentu w Iraku po roku 2005 w postaci misji szkoleniowej powinna być uzależniona od nowego mandatu Rady Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych dla stacjonowania w tym kraju sił wielonarodowych oraz decyzji władz irackich. Jak już wielokrotnie zostało powiedziane, również dzisiaj na tej sali, ostateczna decyzja w tej sprawie będzie już należała do nowego polskiego rządu i nowego prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-134.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W związku ze zgłoszonymi projektami uchwał dotyczących wycofania wojsk polskich z Iraku, chciałbym poprzeć te głosy wszystkich posłów przede mną przemawiających, którzy opowiedzieli się za przekazaniem do Komisji Spraw Zagranicznych wszystkich zgłoszonych poprawek i dotychczasowych projektów uchwał dla opracowania w nowej sytuacji, w sytuacji ogłoszenia przez rząd zakończenia polskiej misji w Iraku do końca 2005 r., nowego tekstu, nowego projektu, który mógłby być przyjęty przez Wysoką Izbę.</u>
          <u xml:id="u-134.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Co do pytań, które zostały zgłoszone przez panie i panów posłów, chciałbym odpowiedzieć na te z nich, które leżą w kompetencji ministra spraw zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-134.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Pytanie pierwsze dotyczące zadłużenia Iraku wobec Polski. Zadłużenie to w rzeczywistości wynosi ponad 700 mln dolarów i nie jest regulowane od kilkudziesięciu już można powiedzieć lat. Jak państwo wiecie Klub Paryski zdecydował o umorzeniu 50% długów irackich, nie dotyczy to Polski. Polska oczekuje, iż sprawy zadłużenia irackiego będzie omawiała z nowym rządem irackim. Przypominam, że Polska jako państwo posiada umowę z rządem irackim dotyczącą regulacji długu irackiego.</u>
          <u xml:id="u-134.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">Pytanie, czy Irak stanowił i stanowi niebezpieczeństwo dla Polski? Tu jeden z moich przedmówców, posłów, cytował Wyspiańskiego. Nie chciałbym do tego wracać. Teza o tym, że konflikt w jakimkolwiek miejscu świata nie jest groźny dla Polski, nie wytrzymuje krytyki. Czy jeśli chodzi o nasz udział w operacji irackiej, było to czynione w dobrej wierze? Było czynione w dobrej wierze i po dzień dzisiejszy w dobrej wierze w Iraku pozostajemy. Czy Saddam Husajn posiadał broń masowego rażenia? Nie ma żadnych wątpliwości; została ona użyta przeciwko jego własnemu narodowi, zostało wytrutych gazem kilka tysięcy Irakijczyków. Nie trzeba na to żadnych innych dowodów oprócz tych, które dostarczyły już Narody Zjednoczone i światowe media.</u>
          <u xml:id="u-134.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychBoguslawZaleski">To pytania, na które mogę odpowiedzieć. Reszta dotyczy pytań z zakresu kompetencji pana ministra obrony narodowej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Głos zabierze minister obrony narodowej pan Jerzy Szmajdziński.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zacznę od pytań. GROM zawsze działał na podstawie przepisów prawa i nie sądzę, żeby kiedykolwiek było inaczej. Na pewno zawsze działał na podstawie przepisów prawa, jak daleko sięga moja pamięć. Jeśli pan ma jakieś inne dane, proszę je przedstawić, nim wystąpi pan z wnioskiem o powołanie komisji śledczej.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o opinię, o inne pytanie, mogę stwierdzić z całym przekonaniem, że rząd polski, bez względu na to, w jakim personalnym składzie będzie i jakie siły będą go wspierać, zawsze będzie podejmował decyzje w zgodzie z interesem Polski i sojuszniczymi zobowiązaniami. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek w demokratycznej Polsce mogło być inaczej. Z pańskiej wypowiedzi, panie pośle, można odnieść wrażenie, że w Iraku jest tylko Polska i chwilami Stany Zjednoczone. Otóż informuję pana, że aktualnie w Iraku jest 27 państw i jeśli wszystkie popełniły błąd wejścia, błąd obecności i błąd kontynuacji, to jesteśmy w świetnym międzynarodowym towarzystwie, w którym jest większość państw Unii Europejskiej, większość państw NATO. I NATO podjęło również decyzję o utworzeniu centrum szkoleniowego, które będzie tam działać tak długo, jak długo będzie oczekiwanie rządu irackiego. Jeśli więc błąd, to błąd w dobrym towarzystwie; albo powiem lepiej: w ekstraklasie.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Szczygły w sprawie Kamila Wawrzyna, jak poinformował mnie przed chwilą dowódca brygady pan płk Jabłoński, Kamil Wawrzyn odwołał się, zostały przeprowadzone dodatkowe badania i w tej chwili trwa oczekiwanie na wynik tych badań. Żołnierz służy, nie został zwolniony. Mówię to na pełną odpowiedzialność dowódcy brygady, który, jak wielu wojskowych, dzisiaj przysłuchuje się tej debacie.</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Panu posłowi Ostrowskiemu mogę powiedzieć tyle. Nie Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiada za to, jak długo projekty czekają w Sejmie. To jest dobre pytanie do pana marszałka Borowskiego.</u>
          <u xml:id="u-136.4" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Panu senatorowi Łyżwińskiemu...</u>
          <u xml:id="u-136.5" who="#PoselTadeuszIwinski">(Na razie senatorowie nie występują w Sejmie.)</u>
          <u xml:id="u-136.6" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Bo słyszałem, że tam ktoś mówił: premier prezydent... A więc panu senatorowi Łyżwińskiemu nie mam specjalnie w jakiej sprawie odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-136.7" who="#GlosZSali">(Senatorowi? Chyba posłowi...)</u>
          <u xml:id="u-136.8" who="#PoselStanislawLyzwinski">(On tak mówi celowo.)</u>
          <u xml:id="u-136.9" who="#PoselAndrzejLepper">(Ale może być senatorem.)</u>
          <u xml:id="u-136.10" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Właśnie, więc panu senatorowi nie odpowiadam.</u>
          <u xml:id="u-136.11" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Panu posłowi Tadeuszowi Iwińskiemu odpowiadam. Jeśli chodzi o stanowisko rządu w sprawie ustawy, która zobowiązywałaby rząd do zasięgnięcia opinii związanej z użyciem sił poza granicami kraju, to o ile dobrze pamiętam, ale mogę się mylić, stanowisko rządu jest takie, że ta opinia nie byłaby wyrażana we wszystkich przypadkach, w których decyzje podejmuje NATO, Unia Europejska, Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jeśli chodzi o pozostałe przypadki, uważam, że tak; i chyba tak wygląda to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-136.12" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o szkolenie, jesteśmy gotowi do szkolenia również w Polsce. Irakijczycy są gotowi do płacenia za to szkolenie, zarówno w Polsce, jak i... na swoim terenie w ramach zajęć, które wykonujemy dzisiaj, oczywiście czynimy to bezpłatnie.</u>
          <u xml:id="u-136.13" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Pytał pan o Afganistan. Nie ma takiego bezpośredniego związku, że zmniejszenie zaangażowania w Iraku oznaczałoby zwiększenie zaangażowania w Afganistanie. Po prostu na terenie Polski jest jedno z 9 dowództw NATO-wskich korpusów, Korpus Północ-Wschód, który stworzyliśmy razem z Niemcami i Danią. Po kolei te dowództwa korpusu kierują operacją ISAF w Afganistanie. Po dosyć długich dyskusjach udało się doprowadzić do zgłoszenia tego dowództwa jako dowodzącego tą operacją, jeśli dobrze pamiętam, od sierpnia 2007 r. Oczywiście jest to decyzja ministrów konsultowana z rządami, teraz potrzebna jest zgodna decyzja rządów i postanowienia prezydentów. W tej operacji weźmie udział kilkuset żołnierzy i przygotowujących się od kilku lat oficerów w tym dowództwie korpusu. Tam też rotacje są 6-miesięczne. Będzie to jednorazowy 6-miesięczny udział.</u>
          <u xml:id="u-136.14" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Gadzinowskiego z Ruchu ˝Nie˝, odpowiadam, że co do innych form wojskowej obecności po wycofaniu, już nie chcę ryzykować i mówić, co mogłoby być, wypowiedziałem się w słowie wstępnym i w odpowiedziach, i w replice.</u>
          <u xml:id="u-136.15" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Kuropatwińskiego, o kosztach sprzętu i poniesionych kosztach mówiłem już w swoim wystąpieniu, nie będę tego powtarzać. Co do zarobków żołnierzy, wynoszą one od kilkuset do 2,5 tys. dolarów miesięcznie plus wynagrodzenie w złotych w kraju na ostatnio zajmowanym stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-136.16" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Nie mówiłem nic takiego, że kiedy podejmowaliśmy decyzję, to nie pytaliśmy Sejmu, a teraz to chcę pytać Sejm, co mamy robić. Nic takiego nie ma miejsca. Wtedy, kilka dni po podjęciu decyzji, premier Miller przyszedł tutaj z informacją o wszystkich okolicznościach, które wpłynęły na podjętą decyzję, czyli najszybciej, jak to było możliwe, w zgodzie z obowiązującym prawem, i jak dobrze pamiętam, przy osiemdziesięciu kilku głosach przeciwnych ta informacja została przyjęta. Wcześniej uzasadnienie i wyjaśnienia przedstawiał publicznie prezydent Rzeczypospolitej. Takie jest prawo.</u>
          <u xml:id="u-136.17" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Poseł Martyniuk z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, kiedy przyjmowano tę ustawę, sugerował, proponował konkretne poprawki, które wpisywały rolę Sejmu, niestety ówczesna większość nie chciała z tego skorzystać.</u>
          <u xml:id="u-136.18" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Pan poseł Gajda zapomniał, że Polskie Stronnictwo Ludowe brało udział w podejmowaniu tej decyzji o wysłaniu polskich żołnierzy. Przypominam, bo nie warto nie pamiętać o tym, co się robiło. Jeśli chodzi o kilkaset podpisów w sprawie wycofania żołnierzy, które zebrał PSL, o czym mówił pan poseł, też tak oceniam tę akcję, na kilkaset podpisów, więc to tylko znalazło moje potwierdzenie.</u>
          <u xml:id="u-136.19" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Pan poseł Lepper mówił o wielkim kontrakcie, który Polska realizuje, na samolot wielozadaniowy. To prawda, jest to w obszarze wyposażenia polskich sił zbrojnych najdłużej oczekiwany i największy kontrakt, wartości 3,5 mld dolarów, z tego offset, zaangażowanie amerykańskie w offset zgodnie z umową musi wynosić w ciągu 10 lat 6028 mln dolarów. Mam informację, że jeśli chodzi zobowiązanie offsetowe w 2004 r., to dostawcy sprzętu dla wojska zapewniają o wykonaniu projektów offsetowych za kwotę 4 mld 21 mln zł. Jeśli chodzi o firmę Lockheed Martin, dostawcę myśliwców F-16, to jest złożone sprawozdanie, z którego wynika, że w 2004 r. zostały wykonane zobowiązania o wartości ponad miliarda dolarów. Fińska Patria, w której zamawiamy transportery - 150 mln euro, Oto Melara, która do tych transporterów zapewnia wieżyczki - 50 mln dolarów, izraelski Rafael - 20 mln dolarów.</u>
          <u xml:id="u-136.20" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Te wszystkie informacje, te raporty, które każdego roku muszą wszyscy dostawcy sprzętu wojskowego przedstawiać ministrowi gospodarki, są obecnie weryfikowane i ministerstwo chce szybciej niż przed czerwcem ogłosić, jaką kwotę, jakie deklaracje zobowiązań potwierdza i uznaje - zalicza - z kwot, które w ciągu dziesięciu lat muszą być zrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-136.21" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o irackie problemy, to było wielkie zainteresowanie na początku, a później wielka niepewność. Były takie problemy, jak porwanie polskiego przedsiębiorcy. I właściwie inwestorzy z wielu krajów wycofali się i stworzyli swoje przedstawicielstwa w państwach sąsiadujących z Irakiem. Tak jak mówiłem, w Amanie odbyło się spotkanie, w którym wzięło udział tysiąc przedsiębiorców gotowych do przystąpienia do realizacji projektów. Na podstawie kontaktów, które mają, uznali, że zbliża się moment wejścia, możliwość realizacji kontraktów i projektów, które podpisali.</u>
          <u xml:id="u-136.22" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Na jednym z terenów bliskich panu posłowi Lepperowi w Słupskich Zakładach ZASTA produkuje się cysterny na wodę i paliwo dla irackiej armii. Tam może pan się dowiedzieć od pana Staniuka, bo on nie chciał ujawnić, jakiej wielkości to jest kontrakt. On miał firmę zamkniętą, zaczął od pięćdziesięciu ludzi, przyjmuje kolejnych pięćdziesięciu i realizuje z powodzeniem te kontrakty. To nie zawsze będą jakieś wielkie, gigantyczne rzeczy, ale takie, które przedsiębiorczy ludzie w czasach gospodarki wolnorynkowej znajdą dla siebie - znajdą dla siebie możliwość działania.</u>
          <u xml:id="u-136.23" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Jeśli chodzi o wypowiedź pana posła Lisaka, wie pan, ja nic nie słyszałem o tym od tych władz, które podejmują działania, obejmując nowe stanowiska. Wręcz przeciwnie, słyszałem od prezydenta Talabaniego i od premiera o potrzebie dwuletniej jeszcze obecności wojsk, aby oni mogli za cały Irak wziąć pełną odpowiedzialność, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Apel Stronnictwa Gospodarczego nie będzie wysłuchany, bo nie ma możliwości, aby w odpowiedzialny sposób się wycofać. Możemy się wycofać i chcemy się wycofać w odpowiedzialny sposób, ale tylko w tym momencie, w którym Irakijczycy w prowincjach, za które odpowiadamy, będą w stanie wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo. Wszystko wskazuje na to, że na przełomie czerwca i lipca za siedem prowincji w południowej części Iraku odpowiedzialność wezmą Irakijczycy i uwolnią w ten sposób tę strefę brytyjską od bezpośredniej odpowiedzialności za bezpieczeństwo. Wtedy wojska tam stacjonujące będą się mogły zająć przede wszystkim działalnością szkoleniową w tak długim czasie, jak to przewidują ich zobowiązania.</u>
          <u xml:id="u-136.24" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Ocenia się, że pod koniec 2005 r. w polskich trzech prowincjach - Wasid, Kadisija i Babil, a także w tych, w których byliśmy poprzednio - Karbala i Nadżaw, Irakijczycy będą w stanie przejąć odpowiedzialność. W prowincji Kadisija, w której stacjonuje dowództwo naszej dywizji, przez płot mamy dywizję iracką i ona jest niezwykle intensywnie przez siły naszej dywizji szkolona. W związku z tym nie będzie żadnego problemu - z punktu widzenia bezpieczeństwa - z możliwością wykonywania misji.</u>
          <u xml:id="u-136.25" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Na forach międzynarodowych, na ostatnich nieformalnych spotkaniach w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego apelowałem, żeby skoordynowano politykę zakupów dla armii irackiej i wyposażenia w sprzęt, bo jeśli czegoś teraz brakuje, to dobrego wyposażenia czy terminowych dostaw wyposażenia dla irackich sił zbrojnych, tak aby mogli ćwiczyć z użyciem prawdziwego sprzętu.</u>
          <u xml:id="u-136.26" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">Wydaje się, że to są wszystkie kwestie, na które mogę odpowiedzieć. Jeśli na coś nie odpowiedziałem, przeanalizujemy stenogram i udzielimy odpowiedzi. A na zaczepki postanowiłem nie odpowiadać. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-136.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">W jakim trybie?</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#PoselAndrzejLepper">(Sprostowania.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PoselStanislawLyzwinski">Sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#PoselStanislawLyzwinski">Panie Marszałku! Pana nie było w tym momencie, kiedy ja zadawałem pytania. To są rzeczy bardzo ważne. Nie wiem, co to za nowy zwyczaj, czy to kończy się kadencja, czy... Dlaczego w ogóle jest taka sytuacja, że minister nie odpowiada? Przecież to jest obowiązek ministra, żeby odpowiedzieć...</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#MinisterObronyNarodowejJerzySzmajdzinski">(Nie, nie...)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Ale...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PoselStanislawLyzwinski">To znaczy, że można posłowi nie odpowiadać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Ale proszę sprostować wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PoselStanislawLyzwinski">No jeżeli są konkretne pytania? Konkretnie chodziło o to, że jeden z autorytetów w amerykańskiej armii wypowiedział się, że to, że był atak na Irak, to tylko dlatego, że jest tam ropa. Wiemy wszyscy o tym i pan też doskonale to wie. I chciałbym, żeby pan się ustosunkował do tego. To jest pierwsza sprawa. Tak. I pan powinien to...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Ale pan minister odpowiadał już...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PoselStanislawLyzwinski">Pan minister nie odpowiadał.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#PoselStanislawLyzwinski">I druga sprawa. Sondaże na dzień dzisiejszy, jeżeli chodzi o Irak. Sondaże.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Pan poseł...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PoselStanislawLyzwinski">Proszę opinię publiczną poinformować...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">...Andrzej Lepper, przedstawiciel wnioskodawców, zabierze głos, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PoselAndrzejLepper">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Króciutko chciałbym się odnieść do kilku kwestii. Pierwsza kwestia, panie ministrze, to my chcemy dbać o autorytet głowy państwa - pana prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, a pan go poniża. Dlaczego pan to robi, że poniża prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej? Pan powinien stanąć też w obronie i powiedzieć, że pan prezydent Bush co najmniej popełnił nietakt, zwracając się do prezydenta: panie premierze. A pan zwraca się do pana posła Łyżwińskiego: panie senatorze, ironizując, śmiejąc się z tego. No, troszeczkę niedobrze. Myślę, że pan prezydent pana wezwie na dywanik i odpowiedniej reprymendy panu udzieli za to, bo z tego sobie kpić nie wolno. Bo prezydent Bush zachował się tak, jak się zachował. A prezydent... Nie prezydent...</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#GlosZSali">(Senator!)</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#PoselAndrzejLepper">Poseł Łyżwiński może być senatorem. A ja specjalnie. Może być senatorem. Może być. Może być.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#PoselAndrzejLepper">Natomiast co do znajomości Wyspiańskiego, panie pośle Lis, to chcę panu powiedzieć, że Wyspiański ironizował. Pan też chciał to tak powiedzieć, ale nie wyszło panu. Natomiast chcę panu powiedzieć, że polski chłop nigdy nie stał z boku. Bo to jest głęboka myśl. Wyspiański głęboko to przemyślał. Polski chłop zawsze brał udział we wszystkich działaniach...</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-148.5" who="#PoselAndrzejLepper"> W powstaniach, w wojnach. To polski chłop zawsze był w przewadze, zawsze, dzisiaj również, w armii. Z tym jednym minister się zgodzi, że większość to synowie polskiej wsi. Tak że proszę sobie nie kpić z tego. </u>
          <u xml:id="u-148.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-148.7" who="#PoselAndrzejLepper"> No, a jeżeli chciał pan to powiedzieć, to trzeba było rozwinąć tę myśl, na tyle czas pan miał.</u>
          <u xml:id="u-148.8" who="#PoselAndrzejLepper">Natomiast porównanie do imperializmu pierwszej wojny, drugiej wojny światowej, Korea, Wietnam itd., i Irak, to jest po prostu pomylenie pewnych pojęć. Stany Zjednoczone udział wzięły w jednej wojnie, w drugiej, oczywiście, tylko chcę panu powiedzieć, pan historię zna na pewno lepiej niż ja, ale chciałbym panu powiedzieć jedno, że Stany Zjednoczone dużo wcześniej wiedziały o tym, co się dzieje w getcie warszawskim, co się dzieje w getcie w Łodzi. I co się działo w Auschwitz. Dokładnie wiedziały Stany Zjednoczone i reakcja jaka była? Jaka była? Czekały do końca z tym wszystkim. Tak że proszę tak sobie tutaj nie wybielać Stanów Zjednoczonych z tym, że oni tacy dobrzy i oni nam przynieśli, jeszcze pan powie, wolność może, że oni nam przynieśli wolność. Ja jestem pełen szacunku dla Ameryki i narodu amerykańskiego, ale co do prezydentów, to myślę, że różnimy się i nie mam zamiaru zbliżać się co do oceny prezydentów Stanów Zjednoczonych. Natomiast będąc przy Stanach Zjednoczonych, chciałbym powiedzieć, że dlaczego to, kiedy w 1988 r. Husajn zaatakował Kurdów bronią biologiczną, chemiczną, wymordował tysiące ludzi... co wtedy było? Nie wiedział świat o tym, nie wiedziały Stany Zjednoczone o tym? CIA gdzie było, FBI i wszystkie inne służby - gdzie one były wtedy? Przecież ci ludzie wiedzieli to dokładnie i jakoś to wszystko tolerowali. Później był Kuwejt, Iran, no i co? Też nie bardzo to przeszkadzało. Wskutek wojny w Kuwejcie oczywiście wygoniono Husajna z Kuwejtu, ale nad złożami ropy kto panuje? Tak że to potwierdza tę teorię i to, że chodziło tutaj o ropę, a nie o co innego. Chodziło zdecydowanie o ropę, bo kiedy była napaść i mordowano ludzi, to wtedy jakoś Husajn im pasował.</u>
          <u xml:id="u-148.9" who="#PoselAndrzejLepper">Dobrze się stało, że Husajna nie ma, bardzo dobrze. I proszę nie mówić tutaj i nie sugerować, że Samoobrona jakby chciała bronić zbrodniarzy i dyktatorów. Absolutnie nie. Ale już porównanie Iraku do Białorusi - użył tego w ławie sejmowej poseł Szczygło - jest po prostu nie na miejscu chyba całkowicie. Jeżeli tu nastąpią przemiany, to nastąpią z woli Białorusinów, i oby tak się stało. I tam też powinny nastąpić przemiany; jeżeli miałyby nastąpić, to właśnie z woli narodu irackiego, Irakijczyków. Oni powinni doprowadzić do tego, żeby w sposób normalny, demokratyczny te przemiany nastąpiły.</u>
          <u xml:id="u-148.10" who="#PoselAndrzejLepper">Sprawa wyszkolenia naszej armii, na poligonie. No, panie ministrze, troszeczkę chyba rozpędził się pan za daleko, bo poligon ten to jest państwo. To nie poligon, to nie jest pustynia, tylko tam ginęli ludzie. I doświadczenia robić na niewinnych ludziach, i szkolenie armii, że zdobyli tam doświadczenie, nauczyli się czegoś nasi żołnierze. Oczywiście, tylko niepotrzebne były te ofiary i są niepotrzebne nadal.</u>
          <u xml:id="u-148.11" who="#PoselAndrzejLepper">Co do offsetu, chciałbym tak powiedzieć. Mówi pan, że kontrakt. No, co do liczb, zgadzamy się: na F-16 ok. 3,5 mld dolarów, offset ma być na ponad 6 mld dolarów. To może niech Amerykanie nam dadzą za darmo F-16 za 3,5 mld dolarów i dopłacą jeszcze 2,5, żebyśmy armię przezbroili, no bo to będzie to samo. Niech pan to załatwi. Bo jeśli pan tłumaczy, że to jest osiągnięcie jakieś - to jest osiągnięcie dla Stanów Zjednoczonych, bo w ramach offsetu my kupujemy od nich sprzęt, ich fabryki pracują, ludzie pracę mają. Różne, różne sprawy, offset to są różne sprawy, proszę nie mówić, że ja nie wiem, co to jest. F-16 - kupimy od nich samoloty, które wyprodukują pracownicy w Stanach Zjednoczonych, oni będą mieć pracę, a nie my, a my za to zapłacimy. Tak że to nie do końca jest tak.</u>
          <u xml:id="u-148.12" who="#PoselAndrzejLepper">Nadal stoimy na stanowisku, po tych wypowiedziach posłów, w imieniu klubów również, większości przynajmniej klubów, wypowiedziach zdecydowanych, stanowczych, że powinniśmy na przyszłość zabezpieczyć się jako Wysoka Izba, jako Sejm przed tym i że decyzje o wysłaniu naszych wojsk powinny być podejmowane po uzyskaniu zgody parlamentu - po uzyskaniu zgody, nie opinii, ale zgody parlamentu. Wtedy sytuacja będzie od początku do końca jasna.</u>
          <u xml:id="u-148.13" who="#PoselAndrzejLepper">I sprawa jeszcze jedna, która naprawdę nie jest załatwiona do końca przez władze Polski, a powinna być załatwiona chociażby w ramach podziękowania dla tych żołnierzy, którzy wracają z Iraku. Chodzi o to, żeby im w Polsce zapewnić pracę, żeby oni nie szukali pracy, żeby oni, wracając tutaj, jeżeli chcą w wojsku być, nadają się nadal, służyli w armii. A jeżeli nie, to trzeba zapewnić im przyszłość, żeby ich rodziny i oni nie cierpieli ze względu na brak pracy i żeby oni, wracając tutaj, nie popadali w następny stres. Tam przeżyli bardzo duży stres, i niejeden stres, i tu, wracając, znowu stres, że nie mogą znaleźć pracy i że nie mogą zapewnić godnego życia swoim rodzinom.</u>
          <u xml:id="u-148.14" who="#PoselAndrzejLepper">Tak że, podsumowując to, debata dzisiaj jest w innej atmosferze, na pewno spowodowanej tym, co nie tak dawno się stało z naszym największym rodakiem, ale również w takiej atmosferze, jakby to już minęło, bo 2 lata, napięcia spadają, temperatura spada również tego wszystkiego. Natomiast problem jest bardzo poważny, poważniejszy niż był wtedy, bo 21 obywateli polskich wróciło w trumnach do Polski, nie wrócili sami do Polski. Tak że dzisiaj wyciągnąć trzeba z tego wnioski na przyszłość, aby takich błędów nie popełniać. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-148.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proponuję, aby Sejm przyjął informację rządu w sprawie zaangażowania Polski w Iraku do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-149.4" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-149.5" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował projekt uchwały zawarty w druku nr 1480 do Komisji Spraw Zagranicznych w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-149.6" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-149.7" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-149.8" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Do głosowania nad wnioskiem komisji o odrzucenie projektu uchwały zawartego w druku nr 2220 przystąpimy na następnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-149.9" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono poprawki do projektu uchwały zawartego w druku nr 3448, proponuję, aby Sejm ponownie skierował ten projekt do Komisji Spraw Zagranicznych w celu przedstawienia sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-149.10" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-149.11" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-149.12" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 100. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-149.13" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-149.14" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Są to posłowie Witold Hatka i Zbigniew Nowak.</u>
          <u xml:id="u-149.15" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie jeszcze zgłosić się do oświadczenia?</u>
          <u xml:id="u-149.16" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-149.17" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Listę posłów zgłoszonych do oświadczeń uważam zatem za zamkniętą.</u>
          <u xml:id="u-149.18" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Witolda Hatkę, Liga Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PoselWitoldHatka">Panie Marszałku! Panie i Panowie! W dniach 12, 13 i 14 kwietnia wygłosiłem oświadczenia upamiętniające wydarzenia w Bydgoszczy i powstanie rolniczej ˝Solidarności˝ w 1981 r. Dzisiaj nastąpi dokończenie tych oświadczeń.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PoselWitoldHatka">Dzięki wielkiemu prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu już 17 kwietnia 1981 r. po 33 dniach strajku w Bydgoszczy zostało podpisane porozumienie umożliwiające rejestrację Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego ˝Solidarność˝ Rolników Indywidualnych. Sygnatariuszami porozumienia w imieniu Komitetu Strajkowego byli: Michał Bartoszcze, Roman Bartoszcze, Wojciech Piwnicki, Witold Hatka, Urban Matuszewski, Józef Waźbiński, Telesfor Horodecki, Andrzej Wołowski, Eugeniusz Kowalski, Kazimierz Dudek, Stanisław Mojzesowicz, Marek Pasturczak, Piotr Bartoszcze, Tadeusz Szymańczak, Tadeusz Kwiatoń, Czesław Nowosad, Stanisław Piotrowski, Ryszard Drozdowicz, Waleria Wójcik, Józef Liszewski, Andrzej Ramiszewski, Kazimiera Micherda, Jerzy Goryński, Kamil Matuszewski i Michał Zając. Porozumienie zostało parafowane przez Krajową Komisję Porozumiewawczą ˝Solidarności˝ z Janem Rulewskim na czele.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#PoselWitoldHatka">W dniu 28 kwietnia 1981 r. list następującej treści przesłał prymas Polski Stefan Wyszyński: ˝Szanowni Panowie! Z radością dowiedziałem się, że cierpliwa wytrwałość przyniosła owoc, którym jest uznanie związku zawodowego rolników. Jestem przekonany, że spokojna praca umożliwi wydźwignięcie ojczyzny z moralnych i materialnych zagrożeń, a wszyscy trudzący się na roli nie będą szczędzili wysiłków, aby wspólny nasz dom, Polska, był mieszkaniem ludzi żyjących godnie. Wzywam pomocy Pani Jasnogórskiej i serca błogosławię. Prymas Polski˝.</u>
          <u xml:id="u-150.3" who="#PoselWitoldHatka">Tak powstała nasza rolnicza ˝Solidarność˝, nasza, bo chrześcijańska, będąca wtedy na ustach i w sercach całego wolnego świata. Faktem jest, że uczestnicy bydgoskiego strajku odcinali się od doradców z korowskich ośrodków. Rolnicy w walce o swoje naturalne prawa stanęli murem przy polskim Episkopacie, a zwłaszcza przy osobie wielkiego prymasa Wyszyńskiego. Może właśnie dlatego o wydarzeniach z marca i kwietnia 1981 r. w Bydgoszczy tak mało się pisze, tak mało się wie. Nawet tzw. wolne środki przekazu są paraliżowane zmową milczenia. Jako świadek i uczestnik historycznej walki, wygłaszając cztery oświadczenia, pragnę oddać hołd tym, co odeszli. I kładę zapis w polskim parlamencie pozwalający dziennikarzom, historykom dochodzić do prawdy, historii w przeddzień obchodów 25 lat powstania polskiej ˝Solidarności˝.</u>
          <u xml:id="u-150.4" who="#PoselWitoldHatka">Na zakończenie znowu przywołam dzień 3 maja 1981 r. Zbliżam się do serca dramatu. 3 maja. Po rozmowie z Ojcem Świętym umierający Prymas Tysiąclecia w swoim dzienniku pisze: ˝Poprosiłem o błogosławieństwo apostolskie. Dzięki za niezwykłą łaskę i dobroć. Całuję nogi Namiestnika Chrystusa. Informuję o stanie mojej kuracji i ogólnej sytuacji w kraju. Po wywalczeniu przez Episkopat prawa związków zawodowych dla rolników indywidualnych powstała wielka baza społeczna dla pracy Kościoła - przemysł i wieś˝. Przemysł i wieś. Ojciec Święty był z rolnikami i narodem wtedy i na zawsze. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Pan poseł Zbigniew Nowak, niezrzeszony.</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Proszę o wygłoszenie oświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PoselZbigniewNowak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni Wyborcy! Chciałbym na początku podziękować tym wszystkim, którzy byli przeciwko uchyleniu immunitetu poselskiego za to, o co zostałem posądzony. To są ludzie, którzy wykazali się sumieniem i wiedzieli, o co tutaj chodzi. Wiedzieli, że powinno się mieć możliwość powiedzenia tego, co nie jest oszczerstwem, a jedynie fałszem. Chciałbym tylko bardzo krótko skończyć.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#PoselZbigniewNowak">Brakło czterech głosów i to by nie przeszło. Oczywiście takie osoby jak Chaładaj, na którego złożyłem zawiadomienie, Henryk Długosz, na którego złożyłem zawiadomienie, pani Sosnowska Joanna - odczytam na koniec - złożyłem zawiadomienie. Trudno, żeby takie osoby były za nieuchylaniem immunitetu. Niemniej ja się potrafię z tego wybronić.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#PoselZbigniewNowak">Jednym z postulatów głodowych, bardzo dobrze umocowanych, jeżeli chodzi o dokumenty, jest to, że żądam od trzech lat wglądu do akt umorzonych postępowań przygotowawczych dotyczących kampanii Krzaklewskiego w 2000 r. Cała Polska dobrze wie, co się stało w Pcimiu, w Gdańsku, w Limanowej, w Myślenicach. Pan prokurator Napierski, mając wyrok wydany w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, odmawia mi wydania tych akt, tzn. udzielenia wglądu. Tym samym uważam, że ukrywa jakąś wiedzę niewygodną dla komitetu Krzaklewskiego. Panie prokuratorze Napierski, czekam do poniedziałku. Myślę, że ministerstwo w poniedziałek wyrazi zgodę na wgląd w te dokumenty i Polacy w Polsce będą wiedzieli bardzo dokładnie, jakie były niedoróbki, a przede wszystkim - co się stało w roku 2000. Do tych postępowań, do których akt żądam wglądu, należą też sprawy w Gdańsku, panie prokuratorze, które pan przemilczał, a na bazie wczorajszych i przedwczorajszych wystąpień uzyskałem wiedzę, że takowe postępowania są.</u>
          <u xml:id="u-152.3" who="#PoselZbigniewNowak">Proszę państwa, dzisiaj rano chciałem przed głosowaniem nad wnioskiem o wotum nieufności dla pana ministra Sochy podnieść bardzo istotną dla Polski sprawę, a mianowicie to, co się dzieje obecnie w Hucie Sendzimira. To nie tylko ja głoduję 100 dni - w Hucie Sendzimira głodują związkowcy prawie 40 dni. Chodzi o następującą rzecz. Czytam komunikat:</u>
          <u xml:id="u-152.4" who="#PoselZbigniewNowak">Komunikat Komitetu Strajku Głodowego Hutników i Komisji Międzyzakładowej NSZZ ˝Solidarność 80˝ Małopolska. Nieprzerwanie od dnia 8.03.2005 r. w Mittal Steel Poland Oddział w Krakowie trwa strajk głodowy w obronie istnienia huty. W dniu dzisiejszym rozpoczął się 36. dzień głodówki, która nieprzerwanie trwa od dnia 8.03. Prowadzi ją Mieczysław Kucharski. W dniu 2.04. głodówkę poświęciliśmy pamięci Ojca Świętego i postanowiliśmy jej nie rozszerzać. Nie wydawaliśmy też przez okres żałoby żadnego komunikatu, chociaż głodówka, tak jak przez okres świąt wielkanocnych, również w okresie żałoby była kontynuowana. W dniu wczorajszym do strajku głodowego w ramach wsparcia przystąpili członkowie NSZZ ˝Solidarność 80˝ Małopolska Skawina Sp. z o.o. (dawna Huta Skawina). Zgodnie z uchwałą przez okres tygodnia, rotując, jedna osoba z NPA Skawina będzie prowadzić strajk głodowy. Dziękujemy im za to, wiemy, że rozumieją nas, bo przeżyli to, co jeszcze nam grozi w przypadku braku modernizacji i inwestycji: likwidacja części surowcowej, dzielenie na spółki, sprzedawanie części zakładów, wielokrotne zmiany właścicieli, niekończące się obcinanie kosztów i, co najgorsze, zwolnienia pracowników. Tak więc na dzień dzisiejszy strajk głodowy prowadzą trzy osoby: ciągle Mieczysław Kucharski i, rotując, jedna osoba z NPA Skawina i jedna osoba z Mittal Steel Poland SA Oddział w Krakowie. Przypominamy, że walczymy o rzecz dla nas najważniejszą - wykonanie inwestycji budowy walcowni gorącej.</u>
          <u xml:id="u-152.5" who="#PoselZbigniewNowak">Panie ministrze Socha, pana obowiązkiem jest wyegzekwować od inwestora przestrzeganie tej umowy. Czy pan zamierza ewentualnie - tak jak pana poprzednicy, na mocy tajnych i bezprawnych porozumień Dochnala w Połańcu - zwolnić i tego inwestora z obowiązku inwestowania? W EC Połaniec był obowiązek zainwestowania 50 mln euro. Zjawił się Dochnal i Ministerstwo Skarbu Państwa zrezygnowało z tego obowiązku. W Hucie Sendzimira również działał Dochnal. Wzywam polską prokuraturę, aby się dokładnie przyjrzała działalności Dochnala w Hucie Sendzimira, przy prywatyzacji Polskich Hut Stali, bo jest oczywiste, że nastąpiły przekręty prywatyzacyjne. Proszę państwa, jest jeszcze jedna dziwna rzecz. Rzecznikiem prasowym LNM, przedstawicielem hinduskiego inwestora, jest pan Styrczula. Tym samym wydaje się możliwe, że Hindusi, pan Urbański, BMF, Larchmont Limited, Dochnal - mieli stały i bardzo łatwy dostęp do prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-152.6" who="#PoselZbigniewNowak">Pytam się: Czy znowu będziemy powoływali komisję śledczą do zbadania prywatyzacji Polskich Hut Stali? Ten wniosek już jest, ale myślę, że nie jest konieczne powołanie komisji, bo tych komisji jest naprawdę dużo. Polska prokuratura powinna się wziąć rzeczowo za zbadanie działalności Dochnala w Połańcu, powinna się wziąć za zbadanie działalności Dochnala w Krakowie, w Hucie Sendzimira i we wszystkich tych spółkach, w których doradzała firma Business Management and Finances - to jest taka spółka AWS-owska, która okres rozkwitu miała za czasów AWS-u, a kiedy AWS zniknął ze sceny politycznej, pojawił się Larchmont Limited Dochnala i prawie całe ścisłe kierownictwo z BMF-u przeszło do Larchmont Limited. Na stronie internetowej pana Dochnala można to znaleźć. Ci ludzie teraz siedzą u Dochnala i nadal tak samo prywatyzują Polskę.</u>
          <u xml:id="u-152.7" who="#PoselZbigniewNowak">Myślę, panie marszałku, że naprawdę się trzeba zmobilizować i przypilnować polską prokuraturę, bo to jest ich podstawowy obowiązek, a nie nasz, posłów, żeby zbadać, co się działo w Ministerstwie Skarbu Państwa. I nie będzie strajków głodowych, nie będzie tutaj blokowania trybuny - musimy się tylko wziąć do rzetelnej parlamentarnej kontroli.</u>
          <u xml:id="u-152.8" who="#PoselZbigniewNowak">Panie Marszałku! Pomimo tego, co o panu napisali, spodziewam się, że pan jest świadomy tego naszego obowiązku i pan tego przypilnuje. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">W zakresie kontroli nad prokuraturą ma pan pełne poparcie ze strony Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Informacja o wpływie interpelacji i zapytań oraz odpowiedzi na nie została paniom i panom posłom doręczona w druku nr 3788.</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Na tym kończymy 100. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-153.4" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-153.5" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Porządek dzienny 101. posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni 19, 20, 21 i 22 kwietnia 2005 r., został paniom i panom posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-153.6" who="#WicemarszalekKazimierzMichalUjazdowski">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-153.7" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-153.8" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 15 min 10)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>