text_structure.xml 28.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanByra">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji. Porządek dzienny został państwu przedstawiony w formie pisemnej. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie stwierdzam, zatem porządek dzienny uważam za przyjęty. Połączone Komisje mają dzisiaj przeprowadzić pierwsze czytania. Po wstępnych konsultacjach proponuję następujący sposób procedowania. Najpierw poprosilibyśmy osoby do tego upoważnione o przedstawienie projektów ustaw. Następnie chcielibyśmy powołać podkomisję, która podjęłaby prace nad obydwoma projektami, a po zakończeniu tych prac przedstawiła nam swoje sprawozdanie. Czy jest zgoda na taki sposób pracy połączonych Komisji? Nie stwierdzam sprzeciwu. Proszę pana posła Tadeusza Tomaszewskiego o przedstawienie komisyjnego projektu z druku nr 2384.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Komisja Kultury Fizycznej i Sportu powołała podkomisję, której celem było przygotowanie projektu nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Podkomisja przygotowała ten projekt we współpracy z ekspertami Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu oraz z przedstawicielami Izby Wydawców Prasy, Polskiej Konfederacji Wydawców Prywatnych, a także przedstawicielami płatników 10-procentowej daniny na rzecz sportu, telewizji publicznej oraz telewizji komercyjnych. Projekt ten jest zawarty w druku 2384. Zasadnicze zmiany w nim zawarte to przede wszystkim doprecyzowanie obowiązku podmiotów zobowiązanych do wnoszenia opłaty wynoszącej 10% podstawy opodatkowania podatkiem od towarów i usług w przypadku usługi polegającej na reklamowaniu napojów alkoholowych. Podmioty te są zobowiązane przekazywać ową 10-procentową opłatę na rzecz ministra właściwego do spraw kultury fizycznej i sportu. Zgodnie z propozycjami Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych oraz Izby Wydawców Prasy dostosowaliśmy terminy oraz deklaracje, które są składane, do ogólnych zasad składania deklaracji podatkowych funkcjonujących w ogólnym systemie obiegu finansowego. Kolejny element tego projektu nowelizacji to jest zmiana merytoryczna. Do tej pory było zapisane, że środki z tej 10-procentowej opłaty są przeznaczane na pozalekcyjne zajęcia sportowo-rekreacyjne. Gdy uchwalaliśmy tę ustawę, wnioskodawcy uznawali, że będzie to zadanie realizowane przez podmioty pozarządowe, w tym stowarzyszenia kultury fizycznej. Natomiast Ministerstwo Finansów zinterpretowało, że zajęcia pozalekcyjne są zadaniem własnym gminy. Dlatego środki z 10-procentowej opłaty musiałyby trafić do subwencji i być podzielone na 2500 gmin. Jeżeli na sali jest obecny przedstawiciel Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, to będzie mógł nam podać w przybliżeniu, ile pieniędzy do końca roku wpłynęło z tych wpłat, ale to byłyby bardzo niewielkie kwoty, co spowodowałoby brak możliwości zrealizowania zadania. W związku z tym w art. 1 ust. 2 projektu nowelizacji wracamy wprost do zapisów pozwalających na odzwierciedlenie ducha zapisów z poprzedniej wersji ustawy, mianowicie, że te wpłaty przeznacza się wyłącznie na dofinansowanie zajęć sportowo-rekreacyjnych dla uczniów - jednoznacznie przesądzamy, że te środki przeznacza się dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych - i że zajęcia te są prowadzone przez stowarzyszenia kultury fizycznej oraz inne organizacje pozarządowe, które w ramach swojej statutowej działalności realizują zadania z zakresu upowszechniania kultury fizycznej i sportu dzieci i młodzieży. Oczywiście minister właściwy do spraw finansów w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów ma określić w drodze rozporządzenia wzór zbiorczej deklaracji, sposób składania wniosków oraz realizacji tych zadań. Jak już stwierdziłem, projekt ten był konsultowany z Polską Konfederacją Pracodawców Prywatnych oraz Izbą Wydawców Prasy. W pracach nad projektem uczestniczyli przedstawiciele resortu finansów oraz resortu edukacji narodowej i sportu. Zapis ust. 2 jakby zmieniający podmioty, które mają realizować zadania w zakresie organizacji zajęć sportowo-rekreacyjnych za pomocą środków uzyskiwanych z tej 10-procentowej opłaty został również zaakceptowany przez obecną na posiedzeniu podsekretarz stanu w MENiS panią Hannę Kuzińską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJanByra">Proszę pana posła Dariusza Bachalskiego o przedstawienie projektu ustawy z druku 1879. Pan poseł nie jest obecny. Czy jest osoba, która ma upoważnienie od pana posła do występowania w jego imieniu? Nie ma takiej osoby. Czy na sali obrad jest obecny przedstawiciel Biura Legislacyjnego? Widzę, że jest obecny. Panie mecenasie, co powinniśmy uczynić w zaistniałej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuMichelRyba">Jeżeli żaden z posłów nie ma upoważnienia do reprezentowania wnioskodawcy, to w takim przypadku druk ten nie powinien być rozpatrywany podczas posiedzenia połączonych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJanByra">Czy będzie złamaniem regulaminu jeśli podejmiemy decyzję, iż mimo braku posła wnioskodawcy połączone Komisje... Widzę, że pan poseł wnioskodawca już jest na sali obrad. Prosiłbym pana posła o krótkie przedstawienie założeń projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselDariuszBachalski">Przepraszam państwa za spóźnienie. Pisałem jeszcze poprawkę do ustawy o podatku VAT. Powstała taka sytuacja, że w eksporcie alkoholu istnieje bariera, która nie pozwala na prowadzenie tego eksportu bez zezwolenia, a koszt jego uzyskania wynosi około 40 tys. zł. To jest zapis, który wkradł się do ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, Nie wiem czy stało się to przez przypadek, ale zapewne nie, bo on chroni monopole. Zapis ten stanowi, iż wszelki hurtowy obrót alkoholem wymaga uzyskania zezwolenia. W sytuacji, w której młody przedsiębiorca chciałby się zająć właśnie eksportem alkoholu, musi on się zwracać o to zezwolenie. W przypadku początkującego przedsiębiorcy owe 40 tys. zł jest kwotą zaporową. W związku z tym chcielibyśmy wprowadzić do ustawy drobną zmianę polegająca na wyłączeniu tego przepisu. Zostało to ujęte w art. 1 pkt 2 projektu z druku nr 1879. W punkcie tym zaproponowaliśmy dodanie ust 7a do art. 9 z oznaczeniem 2 w brzmieniu: "Nie pobiera się opłaty za wydanie zezwolenia, o który mowa w art. 9 z oznaczeniem 1 ust. 1 pkt 3, dla przedsiębiorców, których obrót hurtowy napojami alkoholowymi polega wyłącznie na eksporcie w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym o podatku od towarów i usług.". Uzasadniam tę propozycję tym, iż nie widzę powodów, dla których taki utrudniający przepis miał u nas w kraju funkcjonować. Eksportowany alkohol oczywiście trafia do konsumentów w innych krajach. Dlatego ta regulacja nie jest niczym innym niż hamulcem rozwoju eksportu. Każdy kto się zajmuje biznesem i kto rozumie zasady funkcjonowania gospodarki oraz makroekonomii ten wie, że eksport jest najbardziej pożądaną formą działalności gospodarczej, szczególnie dla naszego kraju. Ponadto jesteśmy krajem, który powinien dyskontować pewną wiedzę o produkcji alkoholi. Byłoby dobrze, żeby Sejm i rząd popierały ten proces, a nie budowały takiej bariery. Bariera, o której mówię, obecnie funkcjonuje. Otrzymałem właśnie informację, że zezwolenie na eksport alkoholu kosztuje dokładnie 45 tys. zł. Wydaje się je na jednym świstku papieru. Dodam, że ten problem był swego czasu dyskutowany podczas konferencji, która odbywała się w obecności pana ministra Jerzego Hausnera, pana marszałka Marka Borowskiego oraz jeszcze kilku innych wpływowych polityków z koalicji rządzącej. Pamiętam, że pomysł, który dzisiaj przedstawiamy był wówczas poparty również przez pana ministra Jerzego Hausnera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJanByra">Dziękuję panie pośle. Niech każdy mówi za siebie. Czy pani minister Ewa Kralkowska będzie chciała na tym etapie zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaEwaKralkowska">Wypowiem się teraz bardzo krotko, bo rozumiem, że dyskusja jest dopiero przed nami. Jeżeli chodzi o poselski projekt nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z druku nr 1879 - ten, który pan poseł przed chwilą uzasadniał - to rząd zajmuje wobec tego projektu negatywne stanowisko. To stanowisko jest dodatkowo oparte o opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej mówiącą o nierówności podmiotów, jaką taki zapis by stwarzał. Jeżeli chodzi o wcześniej przedstawiany projekt komisyjny z druku nr 2384, to na jego temat nie ma jeszcze stanowiska rządu. Owo stanowisko znajduje się w tej chwili w uzgodnieniach międzyresortowych. Przedstawimy je podczas najbliższego posiedzenia połączonych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselJanByra">Otwieram debatę. Kto z pań i panów posłów chciałby zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Chciałbym zapytać - może uzyskam odpowiedź - jakie stowarzyszenia, środowiska i organizacje, o zasięgu lokalnym regionalnym czy krajowym, lobbowały za taką zmianą. Pragnę jeszcze dodać, że bardzo dziękuje rządowi za zajęcie takiego, a nie innego stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselZygmuntRatman">Chciałbym się wypowiedzieć na temat projektu ustawy z druku 2384, czyli zmian, które przedstawiał pan przewodniczący Tadeusz Tomaszewski. Myślę, że ten projekt poprawia poprzednie rozwiązania. Rzecz w tym, iż okazało się w praktyce, że oczekiwania jakie wiązaliśmy z wprowadzeniem pewnych rozluźnień dotyczących reklamowania piwa były zbyt optymistyczne. Jak państwo pamiętacie, głównym motywem nowelizacji ustawy było rozszerzenie czasu antenowego, czyli możliwość reklamowania piwa w mediach, zwłaszcza w telewizji, od wcześniejszej godziny. Spodziewaliśmy się, że pozyskamy dzięki temu dosyć poważne kwoty właśnie na zwalczanie alkoholizmu. Okazało się to jednak dosyć iluzoryczne, bowiem z tego, co się orientuję, to przez ubiegły rok, czyli 8 miesięcy funkcjonowania znowelizowanej ustawy, osiągnęliśmy wpływy tylko na poziomie około 5 mln zł. W tym roku resort zapanował te środki na poziomie około 8 mln zł. Otworzyliśmy nowymi przepisami furtkę dla reklamodawców, a przede wszystkim dla browarów reklamujących swój wyrób, ale mimo znacznego wzrostu sprzedaży piwa, kwoty, które zostały z tego tytułu uzyskane są nader skromne. Dlatego trzeba było wprowadzić tego rodzaju uściślenie. Rzecz bowiem w tym, żeby odpowiednie kwoty były odprowadzane na interesujące nas cele, czyli na zajęcia sportowo-rekreacyjne. Wydaje mi się, że proponowane rozwiązanie zwiększy wpływy z tych opłat i zmieni sytuację na lepszą. Jeżeli chodzi o art. 1 ust. 2, to tylko mogę wyrazić swoje ubolewanie pod adresem resortu edukacji narodowej i sportu, bo przecież już w trakcie tworzenia tego przepisu można było wyjaśnić, na czym polegają zajęcia sportowo-rekreacyjne. Niestety dopiero później okazało się, że interpretacja tego pojęcia stwarza poważne wątpliwości i właściwie nie wiadomo na co te pieniądze mogą być przeznaczane. Pan poseł Tadeusz Tomaszewski wspomniał, że trzeba by dzielić te środki w układzie subwencyjnym. W takim przypadku cel, którego realizacji miały służyć te środki, czyli rozwój kultury fizycznej dzieci i młodzieży, praktycznie stałby się nie do zrealizowania. Dlatego uszczegółowienie kwestii przeznaczenia tych środków zapisane w ust. 2 niewątpliwie jest korzystne. Miejmy nadzieję, że to rozwiązanie znajdzie się w ustawie. Mam uwagę pod adresem pana posła Dariusza Bachalskiego i dotyczy ono projektu ustawy z druku nr 1879. Rozumiem, że trzeba wspierać przedsiębiorczość. W Komisji Gospodarki robimy wszystko, żeby zmieniać przepisy w tym właśnie kierunku. Natomiast mam pewne wątpliwości, bo przecież opłata koncesyjna w wysokości 45 tys. zł za eksport 500 tys. litrów nie wydaje się wygórowana. Jest to drobny ułamek ceny owych 500 tys. litrów i wydaje mi się, że to nie chodzi o młodego początkującego przedsiębiorcę. Wszyscy wiemy, że sprzedaż alkoholu jest bardzo rentownym interesem. Trzeba wprost powiedzieć, że państwo powinno coś z tego mieć, bo przecież mamy sporo wydatków budżetowych. Przed chwilą pan poseł Dariusz Bachalski napomknął o swoich poprawkach do ustawy o podatku VAT i zapewne pan poseł dobrze wie jaka zażarta walka toczy się o uzyskanie dochodów dla budżetu. Tymczasem tutaj pan poseł chce lekką ręką zwolnić od tej opłaty ileś set czy nawet ileś tysięcy eksporterów alkoholu. Wydaje mi się, że to jest trochę propagandowe określenie, iż zniesienie tych opłat to jest działanie na rzecz przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselZygmuntRatman">Daj Boże zdrowie takiemu przedsiębiorcy, który rozpoczyna działalność w zakresie eksportu alkoholu i dysponuje kwotą kilku milionów złotych. Nie chcę twierdzić, że młody przedsiębiorca koniecznie musi być biedny. Wprost przeciwnie. Bardzo jestem rad, jeżeli...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJanByra">Panie pośle, czy można prosić o konkluzję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselZygmuntRatman">Konkluzja jest taka, iż wydaje mi się, że propozycja zawarta w projekcie autorstwa pana posła Dariusza Bachalskiego nie ma zbytniego uzasadnienia. Natomiast może trzeba poszukać innego rozwiązania. Dlatego sugeruję, żeby na forum podkomisji rozważyć tę kwestię. Nie oczekuję od pana posła wnioskodawcy, żeby odpowiadał teraz na moją uwagę. Po prostu podzieliłem się z państwem taką refleksją. Również jestem za usprawnieniem wielu elementów ułatwiających rozwój małej i średniej przedsiębiorczości. Zajmowałem się tymi zagadnieniami w poprzedniej kadencji Sejmu jako członek Komisji Małych i Średnich przedsiębiorstw i zajmuję się nimi obecnie jako członek Komisji Gospodarki oraz Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw związanych z programem rządowym "Przedsiębiorczość - Rozwój - Praca". Sądzę, że trzeba pomagać rozwojowi przedsiębiorczości, natomiast metody niekoniecznie muszą być takie, jak proponuje pan poseł Dariusz Bachalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselArturZawisza">Mam pytanie do pana posła, który przedstawiał projekt komisyjny. W końcowej części uzasadnienia do projektu znajdujemy informację, iż w pracach nad nim uczestniczyli przedstawiciele Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych oraz Izby Wydawców Prasy, którzy pozytywnie ocenili projekt. Dowiadujemy się, że w pracach tych uczestniczył również przedstawiciel Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Jego stanowisko nie jest jednak tutaj zaznaczone. W tej sytuacji chciałbym się dowiedzieć, jakie stanowisko zajęła PARPA wobec komisyjnego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJanByra">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej części debaty? Nikt się nie zgłasza. Mam pytanie do pana posła Dariusza Bachalskiego. W uzasadnieniu projektu nie ma informacji, jakie będą skutki finansowe dla budżetu państwa w przypadku wejścia w życie tego projektu. Czy byłby pan łaskaw wyjaśnić te kwestię. Teraz prosiłbym pana posła Tadeusza Tomaszewskiego o odpowiedź na zadane pytanie. Następnie zabierze głos pan poseł Dariusz Bachalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W pierwszym posiedzeniu podkomisji powołanej przez Komisję Kultury Fizycznej i Sportu uczestniczył przedstawiciel Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, jednak decyzją przewodniczącego Komisji pana posła Mirosława Drzewieckiego przedstawiciel PARPA nie był zapraszany na kolejne posiedzenia. Owszem, przedstawiciel PARAPA uczestniczył w jeszcze jednym posiedzeniu z własnej inicjatywy - taką informację otrzymałem od sekretarza naszej Komisji - ale nie zajmował stanowiska. Wspomniałem już, że przedmiotem tej regulacji jest doprecyzowanie kwestii obrotu deklaracjami miesięcznymi. Chodziło w niej również o kwestie wydatkowania środków pochodzących z owej 10-procentowej opłaty. W związku z powyższym podkomisja, która miała upoważnienie Komisji, nie widziała potrzeby uczestnictwa w jej pracach przedstawiciela PARPA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJanByra">Proszę pana posła Dariusza Bachalskiego o odniesienie się do uwag dotyczących projektu z druku 1879.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselDariuszBachalski">Jestem bardzo zasmucony argumentacją panów posłów. Odpowiadając panu posłowi Eugeniuszowi Kłopotkowi pragnę stwierdzić, że nikt nie lobbował za tym projektem. Muszę powiedzieć z całą stanowczością, że żadne firmy czy organizacje nie kontaktowały się ze mną ani ja z nimi. Dla mnie, również jako dla działacza gospodarczego - nie w branży alkoholowej; żeby była jasność - oczywiste jest, że wszelkie bariery, szczególnie w eksporcie, po prostu są bardzo szkodliwe dla gospodarki. Do tej pory firmy, które parały się eksportem alkoholu, to były duże firmy, ale jeżeli chcielibyśmy zainteresować tym eksportem małe firmy pośredniczące, jednoosobowe lub dwuosobowe, na przykład studentów, którzy znają języki obce i chcieliby...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJanByra">Przepraszam panie pośle, chciałbym tylko poprosić posłanki i posłów o nie opuszczanie sali obrad, bowiem zaraz będziemy głosowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselDariuszBachalski">Jeżeli więc chcielibyśmy zainteresować eksportem alkoholu małe firmy, to przecież takie firmy nigdy nie podołają konieczności wniesienia opłaty w wysokości 45 tys. zł. Gdy weźmiemy pod uwagę, że w Polsce za moment pojawią się zagraniczne alkohole po niższej cenie - będą przecież zniesione cła - to pojawi się jeszcze większa presja na eksport alkoholu. Polscy producenci będą bowiem skazani na obce rynki. Wyobraźmy sobie zatem, że ktoś ma 26 lat, zakłada firmę i chce być tylko pośrednikiem. Nie może on kupić 500 tysięcy litrów alkoholu, bo nie ma na to pieniędzy, natomiast ma on talent do robienia interesów i potrafi znaleźć gdzieś na drugim końcu globu importera alkoholu. Tymczasem my chcemy, żeby ów młody człowiek płacił 45 tys. zł. Jeżeli chodzi o skutki dla budżetu państwa, to nie będzie żadnych takich skutków. Po pierwsze, nie wiemy, ile firm będzie eksportować alkohol. Alternatywa wygląda tak, że albo budżet państwa będzie miał zerowe dochody z tego tytułu, bo dany przedsiębiorca nie zdecyduje się na eksport alkoholu, albo te dochody się pojawią, tyle, że z mniejszej opłaty. Na marginesie powiem państwu, że w krajach Unii Europejskiej nie ma takiej wysokiej stawki opłat. W żadnym kraju nie płaci się za zgodę na eksport alkoholu, wydaną na jednej stronie papieru, kwoty rzędu 45 tys. zł. Takiej zgody nie trzeba w ogóle uzyskiwać, albo uzyskuje się ją za kwotę bardzo symboliczną. Dodam, że ta propozycja to jest inicjatywa Parlamentarnego Zespołu Przedsiębiorczości, a nie moja, Platformy Obywatelskiej czy jakichkolwiek lobbystów. W skład tego zespołu wchodzi około 30 posłów ze wszystkich partii. Jest to również inicjatywa - czym państwa zaskoczę - młodzieżowych organizacji. Obok mnie siedzą ich przedstawiciele. Oni mogą państwu powiedzieć, w jaki sposób ta inicjatywa trafiła do Sejmu. Słyszę reakcję niektórych posłów. My robimy sobie żarty panie pośle, ale każdy eksport jest bardzo potrzebny temu krajowi. Ja bym bardzo prosił o nie odrzucanie tej inicjatywy, Nie rozumiem motywów rządu, które zresztą są sprzeczne z opinią ministra gospodarki, który poparł ten pomysł. Gdybym mógł państwu zabrać jeszcze parę minut i oddać głos tym młodym ludziom, którzy koło mnie siedzą. To są studenci. Proszę o dosłownie dwie minuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJanByra">Panie pośle, oczywiście zwyczajem sejmowym jest, że udziela się głosu gościom, ale czuję się niezręcznie udzielając głosu młodzieży, żeby lobbowała za alkoholem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselDariuszBachalski">Panie pośle, przecież to jest taki sam towar jak każdy inny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselJanByra">Przykro mi bardzo, ale niestety nie mogę się z panem zgodzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselDariuszBachalski">Prosiłbym jednak, żeby ci młodzi ludzie mogli zabrać głos dosłownie na półtorej minuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJanByra">W żadnym wypadku, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SekretarzstanuwMZEwaKralkowska">Przede wszystkim chciałabym wyjaśnić jedną kwestię. Otóż stanowisko rządu jest stanowiskiem wszystkich członków Rady Ministrów podjętym gremialnie na posiedzeniu Rady Ministrów. Proszę zatem nie insynuować, że którykolwiek z ministrów ma inne zdanie na ten temat. To stanowisko ma charakter formalny, zostało przekazane drogą formalną panu marszałkowi. Po drugie, nie zgadzam się z sugestią, że ten projekt nie niesie ze sobą skutków dla budżetu. Oczywiście jest wręcz przeciwnie. Rząd nie wyliczał tych skutków, bo ich wyliczenie jest obowiązkiem projektodawcy, ale naturalnie będziemy mogli odnieść się do tej kwestii w trakcie dyskusji szczegółowej. Po trzecie, nie wchodząc teraz w szczegóły - w późniejszym etapie mogę służyć odpowiedziami na ewentualne pytania - pragnę stwierdzić, że takie rozwiązanie stwarzałoby ewidentną nierówność podmiotów wobec prawa. Taka sytuacja w ogóle nie wchodzi w grę z prawnego punktu widzenia, także z punktu widzenia prawa Unii Europejskiej. Chciałabym jeszcze bardzo krótko odnieść się do projektu komisyjnego. Jak już wspomniałam na początku, w obecnej chwili nie dysponuję stanowiskiem rządu, bo ono jest jeszcze w uzgodnieniach międzyresortowych. Natomiast chciałabym się w następujący sposób odnieść do kwestii tego stanowiska. Otóż Państwowa Agencja Przeciwdziałania Rozwiązywania Problemów Alkoholowych nie brała udziału w formułowaniu tego stanowiska. PARPA jest agencją rządową i nie jest podmiotem, który może kreować własną politykę niezgodną z polityką rządu. Ponadto, zauważyliśmy już w tym projekcie pewną nieścisłość. Kwestia ta zostanie dokładnie sformułowana w rządowym stanowisku. Otóż zajęcia pozalekcyjne w zakresie sportu i rekreacji są organizowane w ramach programów profilaktycznych, które są realizowane w ramach programów przeciwdziałania alkoholizmowi. Tak więc tutaj nie zachodzi żadna konieczność wyprowadzenia tych pieniędzy na inną ścieżkę. Na razie tyle uwag na temat tego projektu. Gdy pojawi się stanowisko rządu, wówczas będziemy dyskutować o szczegółach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselJanByra">Jednoznaczne stanowisko rządu wyrażone na piśmie i potwierdzone dzisiaj dobitnie przez panią minister Ewę Kralkowską, a także przebieg dyskusji skłaniają mnie do złożenia wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy z druku 1879. Taki składam wniosek formalny. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać glos w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselDariuszBachalski">Panie przewodniczący, proszę mi nie odbierać głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJanByra">Panie pośle, przepraszam, ale to ja prowadzę posiedzenie. Zgłaszał się pan poseł Artur Zawisza. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselArturZawisza">Chciałbym zabrać głos w pewnej szczegółowej kwestii. Wprawdzie nie jestem podpisany pod tym projektem, ale w związku z wątpliwościami podnoszonymi przez pana posła Eugeniusza Kłopotka dotyczącymi osób popierających ten projekt, chciałbym poinformować - mam ten druk przed sobą - że jednym z posłów, którzy podpisali się pod tym projektem jest poseł Janusz Piechociński z Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselJanByra">Udzielam teraz głosu panu posłowi wnioskodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselDariuszBachalski">Nie wiem, czy mieliście państwo szansę przeczytać dokument załączony do projektu. Tam znajduje się bardzo klarowna informacja, że ten projekt nie wzbudza żadnych wątpliwości. W pkt 4 jest napisane: "Projekt ustawy nie wprowadza zróżnicowanego traktowania przedsiębiorstw lub towarów w zależności od państwa pochodzenia, a zatem nie powoduje w tym zakresie zabronionej prawem wspólnotowym dyskryminacji. Ta opinia jest podpisana przez Zespół Prawa Europejskiego oraz pana Wiesława Staśkiewicza, dyrektora Biura Studiów i Ekspertyz. W związku z tym, to co mówi pani minister jest nieprawdą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJanByra">To jest kwestia wiary. Mamy na piśmie to stanowisko rządu, a więc każdy może sobie wyrobić opinię i ją wyrazić. Chciałbym przeprosić naszych młodych gości, ale ze względu na charakter sprawy prezydium połączonych Komisji uzgodniło, że nie udzielimy wam w tej sprawie głosu. Zamykam debatę. Jest wniosek formalny o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy o mianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z druku nr 1879. Poddam teraz ten wniosek pod głosowanie. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że połączone Komisje 25 głosami, przy 10 glosach przeciw i 3 głosach wstrzymujących się, opowiedziały się za rekomendowaniem Wysokiej Izbie odrzucenia projektu ustawy z druku 1879. Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Czy pan poseł Zygmunt Ratman może się podjąć tego zadania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselZygmuntRatman">Tak. Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselJanByra">Czy są inne propozycje? Nie stwierdzam. Rozumiem, że połączone Komisje zgodziły się, iż posłem sprawozdawcą tej decyzji połączonych Komisji będzie pan poseł Zygmunt Ratman. Zgodnie z wcześniejszym ustaleniem powołujemy podkomisję nadzwyczajną składającą się z 9 osób, po 3 osoby z każdej Komisji. Proponuję, żeby z Komisji Kultury i Środków Przekazu w skład podkomisji weszli posłowie: Jacek Sauk, Eugeniusz Czykwin oraz Marek Jurek. Nie stwierdzam sprzeciwu. Z Komisji Gospodarki w skład podkomisji weszliby posłowie: Zygmunt Ratman, Tomasz Szczypiński oraz Bronisław Dutka. Nie stwierdzam sprzeciwu. Z Komisji Kultury Fizycznej i Sportu do składu podkomisji proponujemy posłów: Tadeusza Tomaszewskiego, Kazimierza Pietrzyka oraz Jerzego Kuleja. Czy jest zgoda na zaproponowany skład podkomisji nadzwyczajnej? Ponieważ nie widzę sprzeciwu, uznaję, że połączone Komisje powołały podkomisję nadzwyczajną do rozpatrzenia projektu ustawy z druku 2384 w składzie przed chwilą przez mnie odczytanym. Proszę członków podkomisji o pozostanie w celu ukonstytuowania się. Wobec wyczerpania porządku dziennego zamykam posiedzenie połączonych Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Gospodarki oraz Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>