text_structure.xml
68.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Otwieram posiedzenie Komisji Europejskiej. Porządek obrad został państwu doręczony. Czy są do niego uwagi? Nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia proponowanego przeze mnie porządku obrad? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany prządek obrad. Przechodzimy do rozpatrywania punktu pierwszego. W tej części naszego posiedzenia rząd reprezentuje pan minister Jacek Piechota, sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. W trakcie drugiego czytania rządowego projektu ustawy o substancjach zubożających warstwę ozonową zgłoszono siedem poprawek. Proszę panią poseł Halinę Murias o przedstawienie poprawki nr 1, a Biuro Legislacyjne - o odpowiedź na pytanie, czy te poprawki stanowią jedną logiczną całość, czy też dotyczą odrębnych kwestii, bo o ile sobie przypominam dyskusję przed drugim czytaniem, pani poseł Halina Murias zamierzała zgłosić cały blok poprawek wprowadzających do ustawy nowe cele. A więc najpierw Biuro Legislacyjne, potem pani poseł Halina Murias.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuKonradBorowicz">Wydaje się, że z poprawek zgłoszonych przez panią poseł Halinę Murias w imieniu Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin powinny być rozpatrywane łącznie tylko poprawki nr 5 i 7, natomiast każda z pozostałych - odrębnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">W takim razie przystępujemy do rozpatrywania poprawek. Proszę panią poseł Halinę Murias o uzasadnienie poprawki nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Tę poprawkę uzasadniam tym, że w nieodległej przyszłości należy spodziewać się nasilającej się tendencji do likwidacji starszych urządzeń i instalacji chłodniczych, klimatyzacyjnych i pomp ciepła. W Polsce nie ma możliwości przekazania do unieszkodliwienia ewakuowanego z takich urządzeń czynnika chemicznego. Minister właściwy dla gospodarki nie przewidział konieczności rozwiązania tego problemu w warunkach polskich. Istniejąca Fundacja PROZON, prowadząca działalność w zakresie regeneracji zużytych czynników chłodniczych, nie dysponuje wystarczającymi możliwościami niszczenia wycofanych substancji kontrolowanych. Dlatego w ustawie należy określić bardziej precyzyjnie, co użytkownik ma zrobić z taką substancją i uprzedzić o konieczności poniesienia dodatkowego wydatku. Proponowane w poprawce brzmienie przepisu nie stoi w sprzeczności z ustawą o odpadach, gdzie ta kwestia nie jest uregulowana. W Polsce jakoś nie możemy dorobić się takiego rozwiązania, żeby taki użytkownik otrzymywał rekompensatę lub zachętę do działań zapobiegających emisji zbędnej substancji kontrolowanej do atmosfery. Z jednej strony występuje brak takich działań promujących właściwe postępowanie, z drugiej - trzeba mieć świadomość, że starsze instalacje są eksploatowane przeważnie przez użytkowników słabszych ekonomicznie. Cel - zapobieżenie emisji tych gazów, nie zostanie osiągnięty bez wprowadzenia proponowanych w poprawce działań. Zgłaszam wniosek o przyjęcie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Jest to poprawka do art. 10 i proponuje się w niej dodanie ust. 3 w brzmieniu podanym w zestawieniu poprawek, które panie i panowie posłowie otrzymali.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Mam pewną wątpliwość. Nie bardzo wiem, o jaki certyfikat chodzi w tej poprawce. Widzę, że strona rządowa ma podobne wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę wyjaśnić Komisji, o jakie certyfikaty chodzi w poprawce nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Chodzi o to, że podmioty, które będą mogły zajmować się zbiórką tych substancji, muszą być do tego w jakiś sposób upoważnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">A czy procedura uzyskiwania tych certyfikatów jest gdzieś w ustawie opisana? Proszę stronę rządową o przedstawienie swojego stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpolecznejJacekPiechota">My też nie wiemy, o jakie certyfikaty w tym przypadku chodzi. W związku z tym ta poprawka jest dla nas niezrozumiała. Nie ma tego rodzaju certyfikacji określonej w ustawie. Możemy się jedynie domyślać, że chodzi tutaj o substancje kontrolowane będące odpadami. Ale kwestię odpadów reguluje ustawa o odpadach, o czym wielokrotnie już informowaliśmy. Dlatego jesteśmy za odrzuceniem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselAndrzejMarkowiak">Sądzę, że intencja tej poprawki nie jest zła. Ale chciałbym zapytać, co ma użytkownik przekazać temu podmiotowi. Czy urządzenia, czy też gaz? - bo jest napisane w poprawce, że "jest obowiązany do jego przekazywania".</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Ma przekazać czynnik chłodniczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy to wynika wprost z przepisu, czy też są wątpliwości interpretacyjne, które przedstawił pan poseł Andrzej Markowiak?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Sądzę, że z ustawy to wynika. Poza tym, jeżeli tutaj są wątpliwości dotyczące certyfikatu, to proponuję autopoprawkę, polegającą na zmianie brzmienia poprawki, w której dodano wyrazy "do uprawnionego" przed słowem "podmiotu" i wykreślono wyrazy "z certyfikatem".</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę Biuro Legislacyjne o opinię, czy nie jest to autopoprawka przekraczająca zakres zwykłego nadania przepisowi bardziej precyzyjnego brzmienia. Czy czasem nie jest to zmiana merytoryczna, której wprowadzenie na tym etapie procesu legislacyjne jest niedopuszczalne?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Wydaje się, że jest to jakaś próba nadania przepisowi bardziej precyzyjnego brzmienia, a więc mieści się w ramach autopoprawki, natomiast śmiem twierdzić, że nawet po tej autopoprawce problem nadal pozostaje, bo tak naprawdę nikt na podstawie ustawy nie może uprawnić tych podmiotów. Wkraczamy tu bowiem w sferę stosunków cywilnoprawnych i na dobrą sprawę sformułowanie, że akurat ten konkretny podmiot robi to na swój koszt, też jest rozwiązaniem dość nieskutecznym, bo równie dobrze strony takiej umowy mogłyby ustalić, że kto inny ponosi te koszty.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy sprawozdawca, pani poseł Grażyna Ciemniak chciałaby wyrazić swoją opinię o tej poprawce?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Uważam, że ta poprawka nie powinna zostać przyjęta, ponieważ - po pierwsze - nie wiadomo, jaki to ma być certyfikat. Poza tym w art. 10 ust. 2 jest już przepis zobowiązujący podmiot wytwarzający odpady zawierające substancje kontrolowane lub podmiot przyjmujący te odpady do postępowania z tym odpadami w sposób zapobiegający emisji substancji kontrolowanych do środowiska. Uważam, że przepisy, które już zawiera art. 10 w ust. 1 i 2, spełniają cele tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">W takim razie przystępujemy do opiniowania poprawki nr 1. Rząd proponuje opinię negatywną, Biuro Legislacyjne również wydało podobną opinię. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 1? Jest. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki nr 1? Stwierdzam, że Komisja, przy 9 głosach za, 17 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, zarekomendowała Sejmowi odrzucenie poprawki nr 1. Poprawka nr 2 dotyczy ust. 5 w art. 11. Wnioskodawcy proponują w niej wśród wymagań, jakie powinna spełniać osoba w celu uzyskania świadectwa kwalifikacji, zamiast średniego wykształcenia technicznego - wykształcenie techniczne kierunkowe. Sądzę, że uzasadnienie nie jest potrzebne. Proszę stronę rządową o opinię na temat poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#SekretarzstanuwMGPiPSJacekPiechota">Jesteśmy zdecydowanie przeciwni tej poprawce. W przypadku tych substancji, o których mówimy, czyli substancji kontrolowanych, naprawdę jest bardzo trudno określić jednoznacznie, co oznacza wykształcenie techniczne kierunkowe, ponieważ te substancje występują w wielu gałęziach gospodarki: w chłodnictwie, klimatyzacji, produkcji chemikaliów, rolnictwie - odkażaniu gleb i produktów spożywczych, farmacji - produkcji lekarstw, pożarnictwie - systemach przeciwpożarowych. Dlatego nie jesteśmy w stanie sprecyzować, co oznacza wykształcenie techniczne kierunkowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy Biuro Legislacyjne potwierdza, że nie jest to język prawa, język ustawy, skoro nie ma objaśnienia w słowniku, co to znaczy wykształcenie średnie techniczne kierunkowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Mamy te same wątpliwości, co strona rządowa. Rozwiązaniem byłoby chociażby użycie sformułowania "w szczególności" i przykładowe wskazanie takich kierunków. Bo jeżeli czegoś takiego nie ma, to byłyby wątpliwości interpretacyjne przy określaniu zakresu kierunków, które można uznać za wykształcenie średnie techniczne kierunkowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Opinia rządu i Biura Legislacyjnego jest, niestety, niekorzystna dla tej poprawki. Czy pani poseł Halina Murias chciałaby w jakiś sposób bronić tej poprawki? A może ją wycofać?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Oddaję głos panu posłowi Stanisławowi Duliasowi.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PoslankaHalinaMurias">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Jest jakieś drobne nieporozumienie, bo słowo "kierunkowe" można różnie interpretować.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Właśnie na tym polega problem, że można różnie interpretować.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Ale ono obejmuje pewien zakres wykształcenia. W art. 11 dajemy dodatkowe uprawnienia, a trudno dać dodatkowe uprawnienia np. złotnikowi, posiadającemu średnie wykształcenie. Chodzi o techniczne wykształcenie kierunkowe. Na przykład jeśli to jest technik mechanik, to można to uznać i wydaje mi się, że ta poprawka w niczym nie przeszkadza, a udoskonala przepis.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Przystępujemy do opiniowania. Rząd proponuje opinię negatywną. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 2? Jest sprzeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest rekomendowaniem Sejmowi poprawki nr 2? Stwierdzam, że Komisja, przy 7 głosach za, 18 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, zarekomendowała Sejmowi odrzucenie poprawki nr 2. Poprawka nr 3 dotyczy ust. 1 w art. 12. Czy pani poseł Halina Murias chciałaby ją uzasadnić?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Uzasadnienie jest proste. Art. 12 dotyczy prowadzenia kursów początkowych oraz uzupełniających. Skoro mogą je przeprowadzać jednostki organizacyjne szkół wyższych, placówki naukowe Polskiej Akademii Nauk, instytuty naukowo-badawcze, jednostki badawczo-rozwojowe oraz inne placówki naukowe, to uważam, że należałoby tutaj dodać również jednostki organizacyjne szkół średnich, do zakresu działania których należy kształcenie w zakresie substancji kontrolowanych. Proszę o przyjęcie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Wydaje się, że obecnie tego typu szkół nie ma. A po drugie, trzeba pamiętać, że w art. 12 ust. 1 uprawnia się te podmioty również do egzaminowania. Wydaje się, że poziom nauczania jest tam za niski, żeby organizować takie egzaminy. Można ewentualnie organizować kursy, ale egzaminy powinna przeprowadzać jednostka wyspecjalizowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#SekretarzstanuwMGPiPSJacekPiechota">Podzielamy opinię Biura Legislacyjnego. Według art. 13 ust. 2 również szkoły średnie mają prawo do przeprowadzania kursów i szkoleń. Natomiast w ust. 1, którego dotyczy poprawka pani poseł Haliny Murias, określa się, kto może przeprowadzać egzaminy. Nie wydaje się nam, żeby jednostki organizacyjne szkół średnich były dostatecznie przygotowane do przeprowadzenia np. egzaminu inżynierów, którzy ukończyli kurs.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy wśród nas są członkowie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży? Chciałem zapytać, czy jest prawidłowe określenie "szkół średnich"? Czy dzisiaj nie używa się określenia "szkół ponadgimnazjalnych"? Czy "średnia" to tylko szkoła ponadgimnazjalna, czy również policealna? Bo te sformułowania budzą zbyt dużo wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Ja mam uwagę do pana legislatora, który ocenia poprawki merytorycznie. Uważam, że tego typu szkoły są również na terenie Górnego Śląska. I nie wiem, dlaczego przedstawiać uzasadnienia w tak oczywistej i prostej sprawie. Jeżeli kształci się tam techników o różnych specjalnościach i również w dziedzinie substancji kontrolowanych, to trudno, żeby nie mogli kształcić również w ramach czternastogodzinnego czy dwudziestogodzinnego kursu. To jest wręcz kompromitacja, żeby im nie dać takich uprawnień.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Uprawnienia można dać, tylko trzeba to dobrze zapisać.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : To jest dobrze napisane.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Biuro Legislacyjne było innego zdania. Proszę o opinię panią poseł Grażynę Ciemniak.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Ja bym chciała powiedzieć kilka zdań, ale nie tylko o poprawce nr 3, bo również o poprawce nr 4. Te poprawki zostały zgłoszone przez dwie różne grupy posłów i praktycznie się wykluczają. Skutkiem poprawki nr 3 jest upoważnienie szkół średnich, obojętnie, jak byśmy je nazwali, do przeprowadzania egzaminów. Natomiast poprawka nr 4 nadaje takie uprawnienia jednostkom organizacyjnym szkół wyższych, placówkom naukowym Polskiej Akademii Nauk, instytutom naukowo-badawczym, jednostkom badawczo-rozwojowym oraz innym placówkom naukowym. Ta sprawa była przedmiotem wielogodzinnej dyskusji, bo w trakcie prac nad 59 artykułami projektu ustawy wciąż wracaliśmy do kwestii szkoleń i wydawania świadectw. Jeżeli chodzi o poprawkę nr 3, to jestem identycznego zdania jak pan minister Jacek Piechota. A to z powodu tych różnych dyskusji i opinii, które nadal do mnie napływają, dotyczących nierówności podmiotów, możliwości założenia stowarzyszenia przez 15 osób fizycznych, oraz z powodów, o których mówiłam w czasie przedstawiania sprawozdania Komisji Europejskiej na sesji plenarnej Sejmu, a mianowicie, że zależy nam na tym, żeby te świadectwa kwalifikacji miały określony status wiarygodności i wysoki poziom. Dlatego proponuję odrzucić poprawkę nr 3, a przyjąć poprawkę nr 4, która powoduje, że świadectwa kwalifikacji będą wydawać jednostki organizacyjne szkół wyższych, placówki naukowe Polskiej Akademii Nauk, instytuty naukowo-badawcze, jednostki badawczo-rozwojowe oraz inne placówki naukowe. Nie będzie wówczas dyskusji, o tym, że grupa 15 osób może utworzyć stowarzyszenie i będzie wydawać świadectwa kwalifikacji. Czyli reasumując - wszystkie podmioty będą mogły prowadzić kursy początkowe i uzupełniające, ale świadectwa kwalifikacji będą mogły wydawać tylko instytucje wymienione w art. 12 ust. 1, po skreśleniu wyrazów "oraz stowarzyszenia naukowo-techniczne", czyli po zaakceptowaniu poprawki nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#SekretarzstanuwMGPiPSJacekPiechota">Pani poseł Grażyna Ciemniak ma zupełną rację. Te poprawki należy rozpatrywać łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Ale głosować nad nimi osobno.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#SekretarzstanuwMGPiPSJacekPiechota">Oczywiście, ale należy je rozpatrywać łącznie, bo dotyczą zasadniczej kwestii - wagi, rangi egzaminu i uprawnień uzyskanych z tego tytułu. Według naszej oceny, po analizie całego zagadnienia, również po zebraniu informacji o tym, że mamy czasem do czynienia ze stowarzyszeniami, które - niestety - zlecają przeprowadzanie szkoleń prywatnym firmom, w celu uniknięcia jakichkolwiek wątpliwości co do wiarygodności świadectwa kwalifikacji, również opowiadamy się za przyjęciem poprawki nr 4 i odrzuceniem poprawki nr 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Przystępujemy do opiniowania. Kto z pań i panów posłów jest c poprawki nr 3? Stwierdzam, że Komisja, przy 5 głosach za, 18 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 3.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Ale to dotyczy poprawki nr 4?</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PoselJerzyCzepulkowski">To dotyczy poprawki nr 3. Nad poprawką nr 4 będziemy głosować teraz. Proponuję rekomendować przyjęcie tej poprawki. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Jest sprzeciw. A więc kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki nr 4? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy 3 przeciwnych i 7 wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 4. Poprawki nr 5 i 7 mieliśmy rozpatrywać łącznie. Czy pani poseł Halina Murias chciałaby te dwie poprawki łącznie uzasadnić?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Ta poprawka jest najważniejsza, ponieważ dotyczy ochrony naszego polskiego rynku przed zalewem używanych urządzeń chłodniczych. Czyli tak naprawdę - przed zalewem złomu z państw, które wprowadziły u siebie skrócone terminy odejścia od stosowania określonych substancji kontrolowanych. Zwłaszcza z Danii i Austrii w ciągu ostatnich dwóch lat napływa bardzo dużo urządzeń, których już w tych państwach nie można używać. Wbrew zakazom są one powszechnie dostępne i sprzedawane w Polsce, a skala tego zjawiska to ponad 40% naszej produkcji tego typu urządzeń. Ta sytuacja zagraża polskim przedsiębiorstwom i prowadzi do likwidacji miejsc pracy. Cztery przedsiębiorstwa już upadły. Są na to dokumenty. 2 tys. osób straciło pracę. Mam na myśli m.in. Bydgoską Fabrykę Urządzeń Chłodniczych. Nie jest prawdą to, co pan minister Jacek Piechota powiedział wczoraj z trybuny sejmowej, że Bydgoska Fabryka Urządzeń Chłodniczych została zlikwidowana z powodu złego zarządzania. Tak nie jest. Mam dokumenty z tej fabryki, w których jest napisane, że jej sytuacja została spowodowana właśnie zalewaniem polskiego rynku przez urządzenia, o których wcześniej mówiłam. Eksperci oceniają, że skala tego zjawiska, to jest nasycenie polskiego rynku wynosi obecnie co najmniej 50%. To zjawisko ma tendencję rozwojową. Niedostosowanie omawianej przez nas ustawy do polskich realiów będzie oczywiście zgodne z prawem Unii Europejskiej, ale wpłynie negatywnie na polską gospodarkę. Pod uwagę należy wziąć jeszcze jeden argument, że nasi przedsiębiorcy wywożący tego typu urządzenia za granicę muszą wypełnić deklarację lub okazać certyfikat. Dlatego, w ramach równouprawnienia, należy wprowadzić tę poprawkę. Zgłaszam wniosek o jej przyjęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Ale to uzasadnienie zabrzmiało tak, jakby ustawa, która jeszcze nie obowiązuje, doprowadziła fabryki do upadłości. Proponuję, żeby spór rozsądziła pani poseł Grażyna Ciemniak, pochodząca z Bydgoszczy, w dodatku dr chemii.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Po pierwsze, sporu w sprawie wspomnianej fabryki nie rozsądzę, bo rozsądza to prokurator. Łatwo posługujemy się argumentami, które są nieprawdziwe, ponieważ ta firma została doprowadzona do stanu upadłości, zwolniono kilkaset osób i prokurator chyba już zakończył dochodzenie. Z tego, co wiem, bo proszono mnie o interwencję, osoby zarządzające tym zakładem podobne sytuacje stworzyły również w firmach na Śląsku. Ale nie jest to temat dzisiejszej dyskusji. Natomiast nie posługujmy się argumentem, że będzie zalewany nasz rynek, bo chcę powiedzieć, że Zakłady Chemiczne ZACHEM w Bydgoszczy, obecnie jedna z największych firm w Polsce, była producentem takich tworzyw z udziałem freonów i zaprzestała tej produkcji. Teraz stosuje inne substancje. A więc ten argument nie jest do końca prawdziwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Ale poproszę o opinię o poprawkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Moim zdaniem przepis zawarty w poprawce nr 5 idzie w niedobrym kierunku. Bo w art. 17 w ust. 1 w pkt 3 projektu ustawy jest jasno powiedziane, że "na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zakazuje się obrotu spienionymi tworzywami sztucznymi i wyrobami je zawierającymi, wyprodukowanymi przy użyciu substancji kontrolowanej". Jest to jasny zakaz. Zakazuje się w ogóle obrotu. A w poprawce proponuje się, żeby zakaz obowiązywał wtedy, kiedy "nie posiadają certyfikatów lub deklaracji producenta". Po pierwsze, jakich certyfikatów, jeżeli chcemy wprowadzić zakaz w stosunku do wszystkich?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#SekretarzstanuwMGPiPSJacekPiechota">W tych poprawkach jest dokładnie odwrotnie, niż mówi pani poseł Halina Murias. Pierwsza poprawka, poprawka nr 5, stwarza sytuację, w której zamiast całkowitego zakazu obrotu tymi substancjami wprowadzamy lukę dla jakichś substancji, które mają jakieś, nie wiadomo jakie, certyfikaty. Po pierwsze - nie ma takich certyfikatów, nie wiemy, o jakie chodzi. Po drugie - stworzylibyśmy lukę w ogólnym zakazie obrotu. Jeśli natomiast chodzi o poprawkę drugą, czyli nr 7, to jest ona szczególnie niebezpieczna właśnie dla polskich producentów. Dlaczego? My chcemy wprowadzić całkowity zakaz obrotu tymi tworzywami i substancjami. To oznacza, że nie będzie można ich importować do Polski, bo to jest właśnie obrót. Natomiast problem polega na tym, że jednocześnie polskie małe i średnie przedsiębiorstwa wprowadzają do obrotu, a to jest co innego, produkty zawierające te substancje. Jeżeli dzisiaj zakażemy wprowadzania ich do obrotu, to straty poniesie ok. 300 małych i średnich polskich przedsiębiorstw. Ta poprawka pozwala im wprowadzać do obrotu te produkty jeszcze do 1 maja 2005 r., natomiast pierwsza poprawka zakazuje obrotu, czyli całkowicie zakazuje ich importu. Takie jest znaczenie tych dwóch zapisów w ustawie, a poprawki pani poseł Haliny Murias zmierzają dokładnie w innym kierunku.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Ja też odnoszę wrażenie, że intencje są szczere, natomiast zostały źle zapisane i prowadzą w kierunku odwrotnym od zamierzonego. Dlatego zgłaszam wniosek o negatywne zaopiniowanie poprawek nr 5 i 7 łącznie. Czy jest sprzeciw? Jest. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawek nr 5 i 7? Stwierdzam, że Komisja, przy 5 głosach za, 19 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, zarekomendowała Sejmowi odrzucenie poprawek nr 5 i 7. W poprawce nr 6 proponuje się w art. 26 w ust. 1 dodać pkt 5. Czy pani poseł Halina Murias chciałaby przedstawić krótkie uzasadnienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Do tej poprawki, nad którą już głosowaliśmy?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Nie, chodzi o poprawkę nr 6. Tę, której jeszcze nie rozpatrywaliśmy, dotyczącą art. 26 projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoslankaHalinaMurias">Sądzę, że jest ona zrozumiała.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Rzeczywiście, jej treść jest jasna. Proszę przedstawiciela rządu o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#SekretarzstanuwMGPiPSJacekPiechota">Jesteśmy przeciwni tej poprawce, ponieważ zgodnie z obowiązującymi przepisami od 1 lipca 2003 r. jest zakazany obrót substancjami kontrolowanymi w pojemnikach jednorazowych. To oznacza, że pojemniki na substancje kontrolowane powinny być stosowane w rotacji pomiędzy importerem substancji kontrolowanych lub ich dystrybutorem a bezpośrednio je wykorzystującym. Naszym zdaniem wprowadzony system sprawdza się w praktyce i ogranicza przedostawanie się substancji kontrolowanych do środowiska, ponieważ importerzy i dystrybutorzy kontrolują stan techniczny butli. Wprowadzenie dopłat do zakupu takich pojemników mogłoby doprowadzić do sytuacji, w której każda osoba nie posiadająca kwalifikacji mogłaby gromadzić substancje niebezpieczne poza jakąkolwiek kontrolą. Jesteśmy przeciwni tej poprawce.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Przechodzimy do opiniowania. Proponuję zaopiniować tę poprawkę negatywnie. Czy ktoś jest przeciwnego zdania? Jest sprzeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 6? Stwierdzam, że Komisja, przy 6 głosach za, 18 przeciwnych i braku wstrzymujących się, zarekomendowała Sejmowi odrzucenie poprawki nr 6. Proszę o opinię co do zgodności poprawek z prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#DepartamentuPrawaEuropejskiegowUrzedzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejMariuszDaca">Nie zgłaszamy zastrzeżeń co do przyjętych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proponuję, żeby w toku dalszych prac legislacyjnych sprawozdawcą naszej Komisji nadal była pani poseł Grażyna Ciemniak. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie wybrała panią poseł Grażynę Ciemniak na sprawozdawcę. Przechodzimy do drugiego punktu porządku obrad. Informuję, że 18 marca br. pan Marszałek Sejmu przesłał do Komisji Europejskiej do pierwszego czytania poselski projekt uchwały w sprawie raportu dotyczącego przygotowania krajów wstępujących do Unii Europejskiej /druk nr 2660/. W imieniu wnioskodawców w obradach naszej Komisji uczestniczy pan poseł Maciej Giertych. Proszę o przedstawienie uzasadnienia projektu uchwały. Rozumiem, że pan poseł Stanisław Dulias w kwestii formalnej?</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Tak. Chciałem się zapytać, kto w tej części posiedzenia reprezentuje rząd?</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PoselJerzyCzepulkowski">To jest poselski projekt uchwały i rząd nie ma obowiązku przysyłać swego przedstawiciela.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Od kiedy nie ma obowiązku?</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Od kiedy uchwalono regulamin Sejmu.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Nie mam tego regulaminu przy sobie, ale udowodniłbym, że jest inaczej.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy jest przedstawiciel Biura Legislacyjnego? Proszę o rozsądzenie tego sporu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuRadoslawRadoslawski">To jest poselski projekt uchwały Sejmu. Rząd ma dobre prawo korzystać z prawa obecności.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy ma obowiązek uczestniczyć w tej części naszego posiedzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Ma dobre prawo, ale nie ma obowiązku.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Tak więc rząd nie ma takiego obowiązku.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Stanisław Dulias /niez./ : Wycofuję swoją uwagę.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę pana posła Macieja Giertycha o przedstawienie uzasadnienia projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselMaciejGiertych">W Parlamencie Europejskim pojawił się raport autorstwa pana Elmara Broka, dotyczący monitorowania przez Komisję Europejską przygotowania krajów akcesyjnych do wstąpienia do Unii Europejskiej. Raport ten w sekcji dotyczącej Polski zawiera cały szereg artykułów. Jeden z nich jest następującej treści, państwo pozwolą, że przeczytam go w moim tłumaczeniu na język polski, oficjalnego polskiego tekstu tego dokumentu jeszcze nie ma. Ten dokument Broka zawiera następujący art. 126, z tym że na samym początku jest sformułowanie "Parlament Europejski": "Wita z radością inicjatywę projektu ustawy o prawach reprodukcyjnych; podkreśla również wagę nowo zaproponowanych uregulowań dotyczących rejestracji związków partnerskich jako kroku przeciwko dyskryminacji z tytułu orientacji seksualnej". A więc raport ten odnosi się do tematu z zakresu przygotowania Polski do przyjęcia propozycji z zakresu prawa reprodukcyjnego, tu oczywiście chodzi o aborcję i antykoncepcję, to kryje się pod tym terminem, oraz do tematu akceptacji związków homoseksualnych. Jest to tematyka, która, jak nam tłumaczono, nie leży w zakresie kompetencji Unii Europejskiej. Tymczasem w raporcie dotyczącym naszego przygotowania do akcesji znajduje się taki artykuł. Była próba skreślenia tego artykułu przez wniesienie poprawki. Ta poprawka nie została przyjęta i artykuł pozostał, a omawiany dokument został uchwalony. Jest teraz oficjalnym dokumentem Parlamentu Europejskiego. Podobne próby pojawiają się tam również przy innych okazjach. Dzisiaj odbyło się w Parlamencie Europejskim głosowanie nad dokumentem autorstwa pani Alimy Boumedien Thierry, dotyczącego sprawy przestrzegania karty praw podstawowych, co dotyczy całej Unii Europejskiej. W tym dokumencie pojawiły się dwa artykuły, pozwolę sobie przeczytać ich tłumaczenie. W art. 12 podkreśla się fakt, że w Unii Europejskiej wielu kobietom nadal odmawia się prawa do aborcji i wzywa się kraje członkowskie, żeby zapewniły wszystkim kobietom, w tym młodym, biednym i imigrantkom, równy dostęp do bezpłatnej i legalnej aborcji oraz antykoncepcji kryzysowej. Art. 103 wzywa kraje członkowskie, żeby uznały partnerstwo osób nie poślubionych, zarówno między parami o różnej płci, jak i parami tej samej płci, oraz żeby przyznały im te same prawa co małżeństwom, zwłaszcza w zakresie prawa do adopcji, prawa do zamieszkania oraz prawa do swobodnego poruszania się po Unii Europejskiej. Z radością stwierdzam, że ten dokument został dzisiaj odrzucony w wyniku głosowania w Parlamencie Europejskim. Sygnalizuję więc, że ta tematyka pojawia się w pracach Parlamentu Europejskiego jako sugestia zagadnień wymaganych wobec krajów członkowskich. Dwa kraje: Irlandia - członek UE, i Malta - kraj akcesyjny, zabezpieczyły się odpowiednimi zapisami w dokumentach akcesyjnych, które uniemożliwiają UE wtrącanie się w zakresie tej tematyki w wewnętrzne ustawodawstwo tych krajów. Jak nam tłumaczono przed referendum, te sprawy miały być poza zakresem kompetencji UE, miały należeć do kompetencji krajów członkowskich. Ponieważ raport Broka, do którego odnosimy się w projekcie uchwały, został uchwalony przez Parlament Europejski, złożyliśmy propozycję uchwały Sejmu, w której wyrażamy sprzeciw wobec tego raportu. W art. 1 proponujemy następujące sformułowanie: "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża stanowczy sprzeciw wobec raportu o przygotowaniu krajów wstępujących do Unii Europejskiej przyjętego przez Parlament Europejski, a przygotowanego przez Elmara Broka". Art. 2: "Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia". Uważamy za konieczną silną ripostę z naszej strony na wszelkie próby ingerowania w nasze sprawy wewnętrzne w dziedzinach, które, jak nam zapowiadano, nie są w kompetencjach UE. Zwracam się do Komisji o pozytywne przyjęcie niniejszej uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PoselPiotrGadzinowski">Chciałbym wyrazić zdziwienie wyolbrzymianiem znaczenia pkt 127 otrzymanego przez nas dokumentu, albowiem ten duży dokument, w którym rozpatruje się rozmaite aspekty przygotowań do członkostwa w UE, jedynie wspomina o tym, że w Polsce istnieje projekt ustawy o prawach reprodukcyjnych, a także ustawy dotyczącej rejestracji związków partnerskich. I na pewno nie jest to jakaś ingerencja, a jedynie zauważenie istniejącego stanu. Uważam, że tego typu uchwały pokazują jakąś naszą słabość, jakąś nadwrażliwość, żeby nie powiedzieć - skłonność do histerii, i mogą tylko doprowadzić do ośmieszenia naszego parlamentu. Chciałbym zgłosić wniosek o odrzucenie rozpatrywanego projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PoselMarekKotlinowski">Serdecznie proszę wszystkie panie i panów posłów, którzy mają inne poglądy niż Liga Polskich Rodzin, żeby dostrzegli ten aspekt - UE nie powinna ingerować w sprawy, które są częścią naszego porządku prawnego, które są wynikiem pewnego konsensusu osiągniętego z dużym trudem. I to jest płaszczyzna formalna. UE nie powinna zajmować się sprawami należącymi do kompetencji Polaków. A wątek aksjologiczny jest oczywisty, wiemy, jak te sprawy powinny być ukształtowane. Moim zdaniem UE prowadzi politykę polegającą na wywieraniu presji na nas wszystkich, aby te rozwiązania, które w wielu tamtych krajach są powszechne, próbować przenieść do Polski. Proszę więc o głosowanie bez emocji. Proszę o poparcie tej uchwały przez tych z państwa, do których trafiają argumenty na tej pierwszej płaszczyźnie. Ona jest bardzo ważna. A co do drugiej płaszczyzny, to już nie będę przekonywać, bo każdy w swoim sumieniu wie, jak powinien głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselJacekProtasiewicz">Jest prawdą, że taki raport został przyjęty przez Parlament Europejski. Jest prawdą, że artykuł, o którym mówił pan prof. Maciej Giertych, znalazł się w nim. Jest też faktem, który chciałem podkreślić, że wynik głosowania akurat nad tym fragmentem nie był jednomyślny. Różne kluby, różne frakcje głosowały nad poprawką przewidującą skreślenie właśnie tych sformułowań. Byłem współautorem tej poprawki. Niestety, wnioskodawcy nie uzyskali większości i w wyniku głosowania te sformułowania pozostały i znalazły się w dokumencie końcowym. To nie oznacza, że UE ingeruje w ten sposób w polskie prawodawstwo, ponieważ to nie jest żaden akt normatywny, jest to jedynie raport, który ma charakter pewnej deklaracji politycznej i nie ma żadnego związku z prawem europejskim, czy tym bardziej - krajowym. Niemniej jednak nie jestem przeciwny przyjęciu uchwały przedstawionej przez pana prof. Macieja Giertycha, ponieważ zgadzam się w pewnej części z argumentacją pana posła Marka Kotlinowskiego, że powinniśmy umieć reagować na tego typu uwagi, które - moim zdaniem - są niestosowne i nie powinny być kierowane pod adresem żadnego kraju. Przy czym uczciwie mówię, że dużo łatwiej byłoby mi głosować za przyjęciem projektu tej uchwały, gdyby tam nie znalazło się to sformułowanie "a przygotowanym przez Elmara Broka". Jest faktem, że raport został przygotowany przez Elmara Broka, ale jest również faktem, że już w trakcie prac nad projektem zostały wprowadzone różne poprawki przez różne komisje oraz deputowanych i ten zapis jest właśnie efektem takiej poprawki. Jest faktem, że w czasie posiedzenia klubu, do którego należy Elmar Brok, z jego udziałem przegłosowano stanowisko popierające usunięcie tego artykułu. Jest faktem, że pan Elmar Brok i jego klub byli za jego usunięciem. To stanowisko nie uzyskało poparcia większości w czasie sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego. Jeśli więc można postawić kropkę przed słowami "a przygotowanym przez Elmera Broka", to mnie i moim kolegom byłoby łatwiej przyłączyć się do inicjatywy Ligi Polskich Rodzin.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoslankaMartaFogler">Zgadzam się z tym, że ten pkt 127 raportu jest dla nas absolutnie nie do przyjęcia. Lecz również nie do przyjęcia są dla mnie pewne punkty w uzasadnieniu. Ta rezolucja nie jest ingerowaniem w wewnętrzne prawodawstwo Polski, ponieważ uchwały Parlamentu Europejskiego nie są wiążące dla naszego prawodawstwa. To jest po prostu "statement", a nie obowiązujące prawo. W związku z tym Parlament Europejski nie mógł dokonać, jak to jest napisane w uzasadnieniu, "nieuprawnionego zagarnięcia części kompetencji przynależnych parlamentom krajowym", bo nie ma takich uprawnień. A to, że sprawy ochrony zdrowia są kompetencjami wyłącznymi, jest oczywiste. Te sformułowania nie są jednak najszczęśliwsze i dlatego będę głosować za przyjęciem tej uchwały. Chociaż chciałam poprzeć mojego przedmówcę, bo w art. 1 uchwały powinniśmy napisać, że "wyrażamy sprzeciw wobec raportu o przygotowaniu krajów wstępujących do UE" - i podać numer dokumentu - "przyjętego przez Parlament Europejski" - i podać datę przyjęcia. Bo czy to jest przygotowane przez Elmara Broka, czy przez kogoś innego, nie ma specjalnego znaczenia, a w tym miejscu powinien znaleźć się numer dokumentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PoselBoguslawLiberadzki">Bardzo wyraźnie chciałem oddzielić dwie rzeczy. Podzielam opinię, że to jest ingerencja w sprawy należące do kompetencji każdego z krajów członkowskich. Irlandia ma swoje uregulowania, a jest członkiem UE. Natomiast proponowana uchwała jest sformułowana tak, proszę zwrócić uwagę, że Sejm RP wyraża stanowczy sprzeciw wobec raportu o przygotowaniu krajów wstępujących do Unii Europejskiej przyjętego przez Parlament Europejski, a przygotowanego przez Elmara Broka. Ja nie mogę być np. przeciw temu, co jest zapisane w raporcie, a brzmi następująco "Z zadowoleniem wita podpisanie Traktatu o przystąpieniu oraz zbliżającą się akcesję dziesięciu nowych państw członkowskich 1 maja 2004 r.; wzywa parlamenty /zainteresowanych/ obecnych i przyszłych państw członkowskich do ratyfikowania Traktatu o przystąpieniu najszybciej, jak to jest możliwe". Jestem za tym, żeby ratyfikować jak najszybciej. Nie mogę tego odrzucić. Następnie "Wita z zadowoleniem przypadki społecznego przytłaczającego poparcia dla akcesji znajdujące wyraz w wynikach referendów przeprowadzonych w nowych państwach". Tego też nie mogę odrzucić. I gdybyśmy przejrzeli ten dokument punkt po punkcie, to - moim zdaniem - jedynie pkt 127 rzeczywiście nie powinien się znaleźć w takim raporcie. Jednak jest tam również to, o czym mówiłem przed chwilą, np. w sprawach dotyczących Polski, gdzie jest napisane, że IACS nie działa, że trzeba zwiększyć zdolność absorpcyjną środków, że wita się z zadowoleniem porozumienie zawarte między rządem polskim i ukraińskim, że wita się z zadowoleniem środki wprowadzone przez Polskę w celu lepszego zabezpieczenia wschodniej granicy. Pod takimi sformułowaniami i pod tymi punktami ja się podpisuję. A z podanych wcześniej powodów, pod wnioskiem o odrzucenie po prostu nie mogę się podpisać przy takim kształcie projektu tej uchwały. Z całym szacunkiem dla przedstawiciela wnioskodawców, pana prof. Macieja Giertycha.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselAndrzejMarkowiak">Ja mam pytanie do pana prof. Macieja Giertycha, bo nie ukrywam, że myślę podobnie jak moi przedmówcy, ponieważ uważam, że powinniśmy zareagować. Jest to przecież niedopuszczalna ingerencja. Tylko chodzi o to, żeby to nie była reakcja niefortunna. Czy nie dałoby się tego na tyle przeredagować, żeby tę uchwałę dokładnie ukierunkować i uwzględnić te uwagi, które zgłosiła pani poseł Marta Fogler, która powiedziała, żeby mniej wskazywać na autora, bo trudno powiedzieć, czy on jest autorem końcowego, czy raczej pierwotnego dokumentu i raczej posłużyć się jakąś sygnaturą, czy jakimś oznakowaniem tego dokumentu? Natomiast powinniśmy zareagować, bo rzeczywiście jest to chyba nadmierna ingerencja w nasze sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie ma chętnych. Czy przedstawiciel wnioskodawców, pan poseł Maciej Giertych chciałby zabrać głos, udzielając odpowiedzi na pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselMaciejGiertych">Jestem otwarty na wprowadzenie autopoprawek. To znaczy, można wpisać art. 126, o który tutaj chodzi i wtedy uchwała miałaby następujące brzmienie: "Sejm RP wyraża stanowczy sprzeciw wobec art. 126 raportu nr ... o przygotowaniu krajów wstępujących do Unii Europejskiej, przyjętego w dniu ... przez Parlament Europejski, a przygotowanego przez Elmara Broka". I teraz sprawa tego ostatniego sformułowania. W Parlamencie Europejskim dokumenty figurują pod nazwiskiem ich autora. To jest raport Broka. Tak się go szuka w Internecie. Ten autor jest jakby "przyczepiony" do dokumentu. W momencie kiedy została zgłoszona poprawka przez kilku naszych kolegów z Parlamentu Europejskiego, mająca na celu skreślenie tego artykułu, wysłałem e-mail do wszystkich parlamentarzystów, żeby ją poparli. Elmar Brok odpisał, że przyznaje mi rację, że rzeczywiście w tym art. 126 wykracza poza kompetencje Parlamentu Europejskiego i że zarekomenduje swojej grupie politycznej, żeby głosowała za przyjęciem tej poprawki. Ale Parlament Europejski tej poprawki nie przyjął. Elmar Brok wycofał się z tego artykułu, ale to nie przestał być raport Broka. Tam tak to funkcjonuje. Autor raportu nie może w drodze autopoprawki dokonać zmiany. To po prostu jest raport Broka i dlatego uważam, że jego nazwisko powinno się znaleźć w tej uchwale, bo to jest sposób na znalezienie tego dokumentu. Dlatego proponuję wstawić art. 126, wstawić nr raportu i wstawić datę przyjęcia przez Parlament Europejski, natomiast upieram się przy zachowaniu nazwiska autora raportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Z tym że procedura jest następująca - jeśli został zgłoszony wniosek o odrzucenie, to głosuje się nad nim w pierwszej kolejności, jeśli nie uzyska większości głosów, dopiero wtedy odbywa się coś, co można nazwać modelowaniem kształtu tego projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Poseł Henryk Kroll /niez./ : Zgadzam się z tymi wszystkimi autopoprawkami, ale czy nie byłoby dobrym wyjściem ujęcie nazwiska Elmara Broka w cudzysłów? Wtedy byłoby to nie odniesienie do człowieka, tylko do raportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselRomanGiertych">Autopoprawkę można zgłaszać na każdym etapie postępowania legislacyjnego. Również w trakcie pierwszego czytania, bo do zakończenia drugiego czytania wnioskodawcy są władni dokonywać zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Pytanie do Biura Legislacyjnego: Czy w pierwszej kolejności powinniśmy rozpatrzyć wniosek o odrzucenie projektu uchwały, czy też przyjąć autopoprawkę? Czy jest możliwe zgłoszenie autopoprawki teraz, na posiedzeniu naszej Komisji, czy powinno to się odbyć poprzez złożenie autopoprawki do laski marszałkowskiej i skierowanie jej do nas? Chodzi mi o to, żebyśmy przeprowadzili to wszystko zgodnie z regulaminem.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Żeby nie było żadnych wątpliwości, pozwolę sobie zacytować ust. 1 w art. 39 regulaminu Sejmu: "Pierwsze czytanie ustawy /uchwały/ obejmuje uzasadnienie projektu przez wnioskodawcę, debatę w sprawie ogólnych zasad projektu, oraz pytania posłów i odpowiedzi wnioskodawcy". Na tym kończy się pierwsze czytanie i przystępujemy do pracy nad tekstem projektu. Jeżeli w toku dyskusji padnie wniosek o odrzucenie projektu ustawy bądź uchwały w całości, lub inne propozycje, tak jak były zgłaszane w tej części posiedzenia, to po zakończeniu dyskusji, po zakończeniu zgłaszania poprawek odbywa się głosowanie nad wnioskiem najdalej idącym, czyli wnioskiem o odrzucenie projektu. Jeżeli ten wniosek nie uzyska wymaganej większości, wtedy pracujemy dalej nad tekstem projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Wtedy przyjmujemy poprawki i modelujemy tekst. A zatem Biuro Legislacyjne potwierdza, jako prawidłowy, zaproponowany przeze mnie Komisji tok postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PoselMaciejGiertych">O ile ja rozumiem, to w regulaminie, niestety nie mam go przy sobie, autopoprawki można zgłaszać na każdym etapie procesu legislacyjnego, do końca drugiego czytania. Czyli również w czasie pierwszego czytania. Tak jest napisane w regulaminie, tam gdzie jest mowa o autopoprawkach. Natomiast chciałem nawiązać do propozycji pana posła Henryka Krolla, żeby nazwisko Broka wymienić zaraz po raporcie, żeby nie kierować tej uchwały jakby pod adresem jego osoby. Moja propozycja teraz jest następująca "Sejm RP wyraża stanowczy sprzeciw wobec art. 126 raportu Elmara Broka o przygotowaniu...", itd. I wtedy jest to raport Broka i koniec, i nie ma wtedy sformułowania "przygotowanego".</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Mam propozycję, żeby pan sformułował ten projekt uchwały wraz z autopoprawką na piśmie, bo to przecież jest bardzo krótki tekst. I wtedy będziemy mieć dylemat: wniosek o odrzucenie projektu uchwały w całości i nowy tekst uchwały z autopoprawką. I zgodnie z regulaminem będziemy głosować w tej kolejności.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PoselMaciejGiertych">W tej chwili pokazano mi polski tekst tego dokumentu Parlamentu Europejskiego i tam ten artykuł figuruje pod nr 127. A ja mam tekst angielski, w którym to jest art. 126. Nie wiem, skąd to się wzięło, kto za to odpowiada. Przez kogo jest autoryzowany ten polski tekst? Żeby nie było nieporozumienia, że protestujemy nie przeciwko temu artykułowi, o który nam chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Oczywiście jeśli pan informuje, że w wersji oryginalnej jest to art. 126.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselMaciejGiertych">Ja mam tekst oryginalny, ale sprzed głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Mogła się zmienić numeracja.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselMaciejGiertych">Dlatego zajrzę do komputera, jak to wygląda w tej chwili, żebyśmy nie popełnili pomyłki, wstawiając błędny numer.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proponuję, żeby przygotował pan teraz na piśmie nowy projekt tej uchwały, uwzględniając - z pana przyzwoleniem - wszystkie głosy w dyskusji. Natomiast czy to będzie art. 126, czy 127, to jeśli tę uchwałę przyjmiemy i skierujemy do drugiego czytania, rozsądzi z naszego upoważnienia Biuro Legislacyjne, bez potrzeby ponownego zbierania się Komisji. Bo jest to oczywista sprawa natury technicznej. Wiemy, o który artykuł nam chodzi - o ten, który w raporcie oznaczony jest nr 126, a w polskim tłumaczeniu ma nr 127. Jaki jest ten numer w dokumencie przyjętym przez Parlament Europejski, sprawdzi Biuro Legislacyjne i wpisze do uchwały. Tymczasem mamy dwa wnioski: wniosek o odrzucenie projektu uchwały i wniosek o przyjęcie projektu uchwały w brzmieniu odczytanym przez pana posła Macieja Giertycha. Ponownie zwracam się do Biura Legislacyjnego: nad którym wnioskiem powinniśmy głosować w pierwszej kolejności?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Oczywiście poprawki można zgłaszać tak, jak pan poseł Maciej Giertych powiedział, natomiast jeśli chodzi o kolejność głosowania, to najpierw głosuje się nad wnioskiem najdalej idącym, czyli nad wnioskiem o odrzucenie. Natomiast później można przystąpić do rozpatrywania poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy w przypadku przyjęcia wniosku o odrzucenie projektu uchwały w pierwszym czytaniu jest zasadne rozpatrywanie kolejnych poprawek? Czy też ten wniosek powinien rozpatrzyć Sejm i zwrócić Komisji do dalszego procedowania i dopiero wówczas mogą być rozpatrzone poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Jeżeli wniosek o odrzucenie uzyska wymaganą większość, to dalsze rozpatrywanie poprawek nie będzie miało sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PoselBogdanDerwich">Mnie się wydaje, że mamy problem z autopoprawką. Autorzy uchwały zgłaszają poprawkę do tekstu, więc rozumiem, że nie ma znaczenia, czy odbyło się głosowanie, czy nie, bo z tą autopoprawką uchwała ma inny kształt.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę nie komplikować sytuacji, ponieważ autopoprawka może być zgłoszona tylko do laski marszałkowskiej. Natomiast pan poseł Maciej Giertych zgłasza poprawkę, a autor ma prawo na każdym etapie procesu legislacyjnego wprowadzać poprawki do swojego tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PoselBogdanPek">Myślę, że pan nie ma racji. Autopoprawka może być zgłoszona teraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Ale po rozstrzygnięciu wniosku o odrzucenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselBogdanPek">Nie. W takim razie musimy głosować nad wnioskiem o odrzucenie projektu uchwały z autopoprawką.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Nie zgadzam się z tą opinią.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PoselBogdanPek">Nie może być inaczej. Proszę Biuro Legislacyjne o dobre zastanowienie się i odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę o ponowne odczytanie stosownego przepisu Regulaminu Sejmu. Ten przepis wydaje mi się bardzo prosty i oczywisty. Dlatego proponuję, żebyśmy go sobie nie naciągali. Głosujemy nad wnioskiem. Jeżeli wniosek nie uzyska wymaganej większości głosów, jesteśmy zobowiązani do dalszego procedowania i modelowania treści uchwały. Jeśli wniosek uzyska wymaganą większość głosów, jest przedstawiany Sejmowi, który w drodze głosowania decyduje o jego losie. Jeśli wniosek nie uzyska większości, projekt uchwały trafia ponownie do nas i jest modelowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Jeżeli zostaje zgłoszony wniosek o odrzucenie danego projektu w całości, to jest mowa o odrzuceniu projektu uchwały z druku nr 2660, czyli dokładnie w takiej wersji, jaka została zaproponowana przez wnioskodawców. Natomiast jeśli ten wniosek nie uzyska wymaganej większości głosów, wtedy rozpatrujemy projekt uchwały i wszystkie poprawki zgłaszane przez poszczególnych członków Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy po tych wyjaśnieniach pan poseł Marek Kotlinowski nadal chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PoselMarekKotlinowski">Chciałbym wyjaśnić jedną sprawę. Zmienia się stan faktyczny. Wnioskodawca przedstawił inną wersję uchwały. Część z państwa głosowałaby za odrzuceniem projektu uchwały w pierwotnej wersji, natomiast autopoprawka nadaje mu nowe brzmienie i ta uchwała u części państwa uzyska poparcie. Do tego wnioskodawca ma prawo, ponieważ na każdym etapie procesu legislacyjnego może wnieść autopoprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Oczywiście, ale to nie zmienia stanu formalnego. Rozumiem, że posłowie wiedzą, a jakim kierunku zmierzają poprawki i w tym duchu będą podejmować decyzje. Zamykam dyskusję. Został zgłoszony wniosek o odrzucenie projektu uchwały w całości, więc przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu uchwały w całości? Stwierdzam, że, przy 12 głosach za, 12 przeciwnych i braku wstrzymujących się, wniosek o odrzucenie projektu uchwały w całości nie uzyskał wymaganej większości głosów. Zatem przystępujemy do procedowania. Czy pan poseł Maciej Giertych przygotował projektu uchwały w nowym brzmieniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PoselMaciejGiertych">"Uchwała Sejmu z dnia ... w sprawie raportu dotyczącego przygotowania krajów wstępujących do Unii Europejskiej". Art. 1. "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża stanowczy sprzeciw, wobec art. 126" - lub 127, to sobie wyjaśnimy - "raportu Broka nr ... o przygotowaniu krajów wstępujących do Unii Europejskiej, przyjętego w dniu 25 lutego 2004 r. przez Parlament Europejski". Art. 2 "Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia".</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę, żeby pan legislator ocenił poprawność tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Ja chciałam poruszyć sprawę formalną, ale jednocześnie merytoryczną. Otrzymaliśmy materiał, który potocznie nazywa się raportem Broka. Ale to jest "Rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie szczegółowego raportu Komisji Europejskiej monitorującego stan przygotowania do członkostwa w UE Republiki Czeskiej, Estonii, Cypru, Łotwy, Litwy, Węgier, Malty, Polski, Słowenii i Słowacji /COM/2003/ 675 - C5-0532/2003-2003/2201/INI//. To jest tekst raportu. Sprawozdawcą, czyli autorem jest pan Elmar Brok.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Zwracam uwagę, że rzeczywiście odnosimy się do rezolucji Parlamentu Europejskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Ja tylko przytoczyłam prawidłową nazwę tego dokumentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselRomanGiertych">Proponuję, żebyśmy przeszli do głosowania nad pozytywną opinią, bo jesteśmy już po etapie pierwszego czytania, w którym Komisja mogła odrzucić projekt uchwały w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Mogła sformułować wniosek do Sejmu o odrzucenie w pierwszym czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PoselRomanGiertych">W tej chwili jesteśmy już na etapie opiniowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">I wprowadzania poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoselRomanGiertych">Jest zgłoszona autopoprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Jest zgłoszona poprawka, a nie autopoprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselMaciejGiertych">W każdym razie jest zgłoszona. Możemy więc głosować nad pozytywną opinią dla uchwały w nowym brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy mógłbym prosić o odczytanie tej nowej wersji? Czy Biuro Legislacyjne oceniło jej poprawność legislacyjną?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Jeśli chodzi o poprawność legislacyjną, to ta autopoprawka w dużej mierze idzie w tym samym kierunku co ewentualne uwagi Biura Legislacyjnego. Natomiast mamy również propozycje dotyczące tytułu. Proponujemy skrót "dot." zastąpić wyrazem "dotyczącego" i skrót "UE" zastąpić wyrazami "Unii Europejskiej". Podobnie skrót "RP" po wyrazie "Sejm" - zastąpić wyrazami "Rzeczypospolitej Polskiej".</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy wnioskodawcy poprawki wyrażają zgodę na zastąpienie skrótów pełnymi wyrazami? Wyrażają. W takim razie zastępujemy skróty pełnymi wyrazami. Proszę przeczytać tekst uchwały po tych zmianach.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Tekst uchwały będzie brzmiał następująco: "Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia ... w sprawie raportu dotyczącego przygotowania krajów wstępujących do Unii Europejskiej". Art. 1 "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża stanowczy sprzeciw wobec art. 126 raportu Broka nr ASSK" - 0 /lub o/ - "III/2004 o przygotowaniu krajów wstępujących do Unii Europejskiej, przyjętego w dniu 25 lutego 2004 r. przez Parlament Europejski". Art. 2 "Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy są uwagi do tego tekstu?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PoselMaciejGiertych">To jest wynik mojego niezbyt czytelnego pisma. To nie było "AS", tylko "A5". I tam jest 0 i trzy jedynki, a nie trójka rzymska.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PoselRomanGiertych">Czy jest może na sali przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy jest przedstawiciel UKIE? Nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PoselRomanGiertych">W takim razie mam pytanie do Biura Legislacyjnego o opinię odnośnie do poprawności uchwały Parlamentu Europejskiego w związku z propozycją wykraczającą poza zakres przewidziany traktatem akcesyjnym. Czyli krótko mówiąc, chodzi o to, żeby nam ktoś powiedział, czy ta uchwała jest zgodna z traktatem akcesyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę bardzo, panie mecenasie, ale bez dłuższych wywodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Prosilibyśmy o więcej czasu do analizy. Przede wszystkim trudno jest mówić o zgodności uchwały z traktatem akcesyjnym, ponieważ uchwała nie zawiera norm prawnych. A więc ocena zgodności takiego aktu, jak uchwała, z przepisami umowy międzynarodowej wydaje mi się, byłaby nieuprawniona.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PoselMarekKotlinowski">Czy możemy powiedzieć, że działalność Parlamentu Europejskiego mieści się w tych trzech filarach, które obecnie są płaszczyzną działania struktur Unii Europejskiej? Czy też jest tak, że ta uchwała wybiega, a zwłaszcza ten pkt 127 lub 126 wybiega poza tę regulację, która jest w tej chwili porządkiem prawnym UE? Sądzę, że ta odpowiedź pozwoli części członków Komisji głosować za tą uchwałą. Żebyśmy mieli pełną świadomość, że Parlament Europejski wychodzi poza obszar, który należy do władztwa i jurysdykcji struktur unijnych. Wiemy, że Konstytucja Unii Europejskiej rozszerza ten obszar działań struktur UE, w związku z tym proszę nie mieszać tych dwóch pojęć. To, co będzie w przyszłości, to jest sytuacja zupełnie inna, natomiast obecnie musimy określić, gdzie leżą uprawnienia UE.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Panie i panowie posłowie. Mamy przygotowane sprawozdanie. Zgłaszam wniosek o przyjęcie sprawozdania zawierającego treść uchwały według wersji przedstawionej przez pana posła Macieja Giertycha. Oczywiście przygotowanej po dyskusji. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem sprawozdania Komisji w wersji odczytanej przez Biuro Legislacyjne? Stwierdzam, że, przy 13 głosach za, 13 przeciwnych i braku wstrzymujących się, wniosek nie uzyskał wymaganej większości głosów.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PoselRomanGiertych">Zgłaszam wniosek o reasumpcję głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Panie i panowie posłowie, wniosek nie uzyskał większości głosów. Zwracam się do Biura Legislacyjnego: czy jeżeli wniosek o przyjęcie sprawozdania nie uzyskał większości, oznacza, że sprawozdanie Komisji jest przekazywane Sejmowi z wnioskiem o odrzucenie projektu uchwały? Tak czy nie? Jak zinterpretować to, że wniosek o przyjęcie sprawozdania nie uzyskał większości?</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#PoselMarekKotlinowski">Odpowiem za pana mecenasa. Uprzejmie proszę o reasumpcję. Poseł Piotr Krutul był za filarem. Był na sali posiedzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Proszę nie "kuglować". Pan poseł Piotr Krutul wszedł dopiero teraz. Bo zarządzę przerwę i wtedy się wszyscy pozbieramy. Pytam Biuro Legislacyjne: co w praktyce oznacza, jeżeli wniosek o przyjęcie sprawozdania nie uzyskał większości głosów?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Jest niepodważalnym faktem, że w tym momencie wniosek o przyjęcie sprawozdania nie uzyskał większości głosów. W poprzednim głosowaniu nie uzyskał większości głosów wniosek o odrzucenie projektu uchwały w całości. W związku z tym prace Komisji nie zakończyły się przyjęciem sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Oczywiście, nie zostało przyjęte sprawozdanie, a zatem Komisja nie przedstawia sprawozdania. Czy to oznacza, że mamy sytuację patową? Czy w związku z tym to, że Komisja nie przedstawia sprawozdania, jest równoznaczne z wnioskiem o odrzucenie? To musimy wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSRadoslawRadoslawski">Mamy trzy możliwości. Możemy przyjąć projekt bez poprawek albo przyjąć projekt ze zgłoszonymi poprawkami, lub też w sprawozdaniu załączyć wniosek o odrzuceniu projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Głosowaliśmy nad wnioskiem o przyjęcie uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Moim zdaniem sprawozdanie nie zostało przyjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PoslankaGrazynaCiemniak">Nie została przyjęta uchwała. Projekt uchwały nie uzyskał wymaganej większości głosów, czyli został odrzucony. Bo kiedy poprzednio głosowaliśmy, wtedy został zgłoszony wniosek za odrzuceniem, który nie uzyskał większości, i projekt uchwały został przyjęty do dalszego procedowania. Teraz jest sytuacja odwrotna i dlatego uważam, że projekt uchwały nie został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Pozostaje nam dokonanie wyboru posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PoselMarekKotlinowski">Proponuję posła Romana Giertycha.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec kandydatury pana posła Romana Giertycha na sprawozdawcę Komisji? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja wybrała pana posła Romana Giertycha na sprawozdawcę Komisji i oczywiście złoży on sprawozdanie, z którego będzie wynikać, że wniosek o przyjęcie uchwały nie uzyskał większości. Zamykam posiedzenie Komisji Europejskiej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>