text_structure.xml
25 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselCzeslawBielecki">Otwieram posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych. Witam pana ministra Bronisława Geremka. Witam przedstawicieli resortu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselCzeslawBielecki">W porządku dziennym mamy przesłuchanie kandydata na ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej pana Macieja Szymańskiego oraz sprawy różne, z których chcielibyśmy zrezygnować ponieważ o godz. 15, mamy wspólne posiedzenie prezydiów Komisji Spraw Zagranicznych i Komisji Obrony. Proszę zebranych o zdyscyplinowane procedowanie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselCzeslawBielecki">Proszę pana ministra o przedstawienie kandydata.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Mam zaszczyt i przyjemność pre-zentowania kandydata na stanowisko ambasadora w jednym z krajów europejskich - jest to kandydat na stanowisko ambasadora w Słowenii oraz Bośni i Hercegowinie. Tym kandydatem jest pan Maciej Szymański.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Pan Maciej Szymański urodził się w 1957 roku w Miliczu w województwie wrocławskim. Wychowywał się w Międzyrzecu Podlaskim, potem wrócił na Śląsk i szkołę średnią skończył we Wrocławiu. Studia ukończył na wydziale filologicznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Tam w 1981 roku obronił pracę magisterską z zakresu słowotwórstwa macedońskiego i serbsko-chorwackiego w Instytucie Filologii Słowiańskiej. Następnie pracował w Instytucie Słowianoznawstwa Polskiej Akademii Nauk i w 1992 roku obronił tam pracę doktorską również z zakresu językoznawstwa.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Pracę zawodową rozpoczął w 1982 roku od stanowiska młodszego bibliotekarza w Ossolineum we Wrocławiu, gdzie pracował w Dziale Rękopisów - w ważnym dziale biblioteki. Następnie był w Warszawie w Biurze Wydawnictw i Bibliotek Polskiej Akademii Nauk, pracował w Pracowni Języków Południowosłowiańskich Instytutu Słowianoznawstwa. zaś po obronie rozprawy doktorskiej w 1992 roku podjął pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. najpierw na stanowisku starszego eksperta w Wydziale ds. Polonii, Wychodźstwa i Polaków za Granicą Departamentu Konsularnego i Wychodźstwa. Został naczelnikiem tego wydziału. W 1995 roku został mianowany na wicedyrektora Departamentu Konsularnego. W paździer-niku 1997 roku został wicedyrektorem Departamentu Europa-Zachód.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Przedstawiam kandydaturę pana doktora Macieja Szymańskiego z przekonaniem, że ten pracownik akademicki stał się dyplomatą. Mogę to powiedzieć na podstawie współpracy w Departamencie Europa-Zachód. Pan doktor Szymański wykazuje się takimi wła-ściwościami, które chciałbym, aby należały do charakterystyki polskich dyplomatów.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Wysoka Komisjo. bardzo gorąco polecam kandydaturę pana Macieja Szymańskiego na stanowisko ambasadora.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselCzeslawBielecki">Proszę o przedstawienie koncepcji pana ewentualnej misji dyplomatycznej.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PoselCzeslawBielecki">Kandydat na stanowisko ambasadora Maciej Szymański: Pan przewodniczący w tytule opublikowanego niedawno artykułu, chcąc użyć dobitnego przykładu dwóch możliwych dróg rozwoju sytuacji w naszym regionie Europy jako przeciwstawieństwa wskazał na Bośnię i Hercegowinę oraz Słowenię. To bardzo dobitnie świadczy o tym, jak interesujące zadanie czeka polskiego przedstawiciela w tych właśnie dwóch krajach.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PoselCzeslawBielecki">Jeżeli zdefiniować funkcję ambasadora jako reprezentowanie interesów państwa polskiego, a jednocześnie dbanie o dobre stosunki pomiędzy państwem wysyłającym a państwem akredytacji, to musimy wskazać na najważniejsze interesy polskie w obu państwach.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PoselCzeslawBielecki">Uzupełniając informacje, które otrzymaliście państwo wcześniej, dodam parę słów komentarza. Słowenia jest to kraj, który jeszcze za czasów Jugosławii jako republika słoweńska był przedmiotem zazdrości Jugosłowian. Tam powstawało blisko 40% ich dochodu narodowego. Na stan względnej zamożności Słowenii nie wpłynęła w sensie negatywnym wojna. Co więcej, wojna przyczyniła się do wzrostu dobrobytu Słoweńców, dlatego że było to stabilne państwo położone na obrzeżach kryzysu, państwo, które mogło eksportować. Część kraju była objęta sankcjami i obywatele tego państwa zajmowali się przemytem. Powstały znaczne fortuny.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PoselCzeslawBielecki">Jednak ta sytuacja, która owocowała wzrostem gospodarczym w Słowenii w czasie wojny w Bośni i Hercegowinie, nie wymuszała reform. Owszem, zaczęło się od prywatyzacji i od reformy systemu bankowego, ale później reformy utknęły i Słowenia staje przed istotnym kryzysem.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PoselCzeslawBielecki">Prezydent Milan Kucan, wybrany na drugą kadencję wypowiedział się bardzo krytycznie o stanie gospodarki, ostrzegał przed modelem czeskim. Mimo wszystko wyniki makroekonomiczne Słowenii w porównaniu z naszymi ciągle jeszcze są dobre.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PoselCzeslawBielecki">Jeśli chodzi o drugie państwo, to jest wśród nas największy chyba ekspert w kwestii Bośni i Hercegowiny pan Tadeusz Mazowiecki, który potwierdzi chyba te niewesołe obserwacje. Bośnia i Hercegowina jest państwem stworzonym sztucznie. Kształt zewnętrzny tego państwa jest wolą polityczną wspólnoty międzynarodowej przy bardziej oporze niż współ-działaniu władz Bośni i Hercegowiny.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#PoselCzeslawBielecki">Prawdziwy kształt Bośni i Hercegowiny możecie państwo zobaczyć na mapie, którą przygotowałem. Ta granica między Republiką Serbską, a federacją Bośni i Hercegowiny to jest prawdziwa granica. Pozostałe granice są prawdziwe tylko w tych miejscach, w których narody mieszkające w Bośni nie graniczą ze swoimi pobratymcami po drugiej stronie granicy. Jedynym czynnikiem utrzymującym te granice jest obecność międzynarodowa. Brzmi to pesymistycznie, zwłaszcza że reformy gospodarcze w tym stanie rzeczy praktycznie nie postępują. Nie następuje odbudowa Bośni. Twierdzi się, że 2% terytorium jest rozminowane. Taki jest obraz sytuacji w tych państwach.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#PoselCzeslawBielecki">Jak należy widzieć w tym kontekście nasze interesy. Słowenia jest naszym partnerem. Słowenia ma te same dalekosiężne cele: integracja europejska, integracja euroatlantycka. Integracja z Unią Europejską jest w tej chwili priorytetem, ponieważ nie zaproszono Słowenii do pierwszej rundy rozszerzenia NATO. Słoweńcy deklarują, że NATO też ich bardzo interesuje.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#PoselCzeslawBielecki">Słoweńcy już odkrywają obszary, których nie znali, a na których, chcąc wejść do Unii Europejskiej będziemy musieli współpracować. Najważniejsze jest to, aby sobie nie przeszkadzać, abyśmy nie konkurowali tak, by korzystała na tym druga, twarda, dobrze zorganizowana strona.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#PoselCzeslawBielecki">Mamy również cele ekonomiczne. Jesteśmy w tej chwili czwartym partnerem Słowacji jeśli chodzi o ich eksport. Mamy, niestety, deficyt handlowy i tu jest duże pole do działania. Deficyt bierze się stąd, że jesteśmy pierwszym na świecie importerem słoweńskich leków - połowa ich produkcji jest rozmieszczana na naszym rynku. Następuje poprawa tej sytuacji - import ze Słowenii wzrósł o 9% w zeszłym roku, natomiast nasz eksport o 20%.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#PoselCzeslawBielecki">Odmienny cel główny jest w Bośni i Hercegowinie. Bardzo dobrze by było, gdyby udało nam się współpracować z Bośnią i Hercegowiną tak jak z każdym innym zagranicznym, przyjaznym partnerem. Niestety władze w Sarajewie tam nie rządzą - tam rządzi wspólnota międzynarodowa. Celem w Bośni jest pokazanie nas jako partnera organizacji międzynarodowych przy równoległym celu dobrej współpracy z samymi mieszkańcami Bośni i Hercegowiny.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#PoselCzeslawBielecki">Praca ambasadora koncentruje się na ośmiu sferach. Tylko w trzech z nich można mówić o podobieństwach pracy w Słowenii i w Bośni i Hercegowinie. Jest to sfera kulturalno-naukowa, kwestia współpracy z Polonią i działalność informacyjno-sprawozdawcza.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#PoselCzeslawBielecki">Zadania polityczne są odmienne. W Słowenii adresuje się je do władz miejscowych, w Bośni i Hercegowinie do przedstawicieli organizacji międzynarodowych. W sferze gospodarczej w Słowenii działania będą zmierzały do wspierania naszych podmiotów gospodarczych, nawiązywania więzi, ale raczej na rynki trzecie. Słoweńcy dobrze się ulokowali na naszym rynku, natomiast razem możemy współpracować na przykład na wschodzie - o tym Słoweńcy mówią.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#PoselCzeslawBielecki">W sferze prawno-traktatowej ze Słowenią mamy podpisane prawie wszystkie umowy. Część z nich odziedziczyliśmy po byłej Jugosławii. Z Bośnią mamy cztery niewielkie porozumienia.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#PoselCzeslawBielecki">W sferach konsularnych mamy zorganizowaną opiekę konsularną w Słowenii, a w Bośni dopiero tworzymy konsulat. Mamy nadzieję, że konsulat w Sarajewie zostanie otwarty w styczniu przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#PoselCzeslawBielecki">Dziękuję bardzo za tę prezentację. Bardzo proszę panie posłanki i panów posłów o zadawanie pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselTadeuszMazowiecki">Zakładam, że po tak znakomitym ambasadorze, który odchodzi z Lublany, kandydat jest równie znakomity i że będzie kontynuował bardzo dobrą pracę ambasadora Tombińskiego. Tego panu szczerze życzę. Jeśli chodzi o Słowenię, to ze względu na wspólne starania o członkostwo w Unii Europejskiej sprawa bliskiego kontaktu szczególnie leży w polu zainteresowań. Niektórzy uważają, że Słowenia jest tym krajem bardzo dobrze się rozwijającym.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PoselTadeuszMazowiecki">Inny problem stanowi Bośnia i Hercegowina. Według mojej oceny w dalszym ciągu realizacja porozumień z Dayton, o ile sferze wojskowej została dobrze wykonana, o tyle w sferze cywilnej jest w dużym stopniu nie wykonywana. W tym roku byłem w Banja Luce na zaproszenie Komisji Europejskiej. Muszę stwierdzić, że w porównaniu z 1992 rokiem także w tej serbskiej części Bośni i Hercegowiny sytuacja uległa dość radykalnej poprawie, jeśli chodzi o warunki życia. Niewątpliwie przyniosła tu efekty polityka pani Plavsić zdystansowania się od Karadżicia, aczkolwiek jeśli chodzi o zasadniczy problem powrotu uchodźców - nie ma żadnego postępu. Z tymi problemami będzie pan miał do czynienia.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PoselTadeuszMazowiecki">Mam jeszcze kilka pytań do pana ministra. Pierwsza sprawa nie dotyczy obecnego mi-nistra, ale jego poprzedników. Trzy lata mojej funkcji pełnionej z ramienia Organizacji Narodów Zjednoczonych, które także były działaniem dla Polski, a nie tylko dla Organizacji Narodów Zjednoczonych, przez polską dyplomację zupełnie nie były podejmowane w sensie naszej obecności. Polska obecność w Bośni i Hercegowinie jest bardzo słaba. Wszyscy wiedzą o naszym batalionie i na tym koniec. Główną tego przyczyną jest brak naszej placówki dyplomatycznej. Wszystkim poprzednikom pana ministra starałem się tłumaczyć, że jest to miejsce, w którym krzyżują się działania różnych najpotężniejszych organizacji międzynarodowych i że nieobecność Polski jest bardzo niedobra. W tej chwili 36 krajów posiada placówki dyplomatyczne w Sarajewie - Polska nie ma i może od 1 stycznia będzie miała konsulat. Ambasador Tombiński podczas tygodnia polskiego w Sarajewie własnoręcznie roznosił materiały, bo nie było na to innych środków.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PoselTadeuszMazowiecki">To, że pełniłem tę funkcję, nie oznacza, że jest to moje hobby. Uważam, że trudno mówić o integracji europejskiej, jeżeli wszyscy nie przyłożą się do zaleczenia tej rany. Z punktu widzenia doświadczenia w sytuacji konfliktowej nie wystarczy polski batalion, ale powinna też być polska dyplomacja, kiedy tyle organizacji międzynarodowych już tam jest.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PoselTadeuszMazowiecki">A zatem za pośrednictwem pana ministra ponawiam mój postulat do Rady Ministrów i pana premiera, aby znalazły się środki na ambasadę Polski w Sarajewie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselCzeslawBielecki">Bardzo proszę, aby odpowiedź pana ministra nie satysfakcjonowała pytającego długością.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Zgadzam się z wypowiedzią pana premiera Mazowieckiego. Będę jednak mówił o tym, z czym się nie zgadzam.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Po pierwsze nie zgadzam się z tym że obecność pana Tadeusza Mazowieckiego w charakterze sprawozdawcy nie była wykorzystywana przez polską dyplomację. Moim zdaniem była wykorzystywana bardzo owocnie i jest tak nadal. Trzy tygodnie temu rozmawiałem z ministrem spraw zagranicznych Bośni i Hercegowiny i w toku tej rozmowy punktem odniesienia była misja pana Tadeusza Mazowieckiego. Wiem, że mój poprzednik do tej misji również nawiązywał.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Druga sprawa, z którą się nie chcę zgodzić, to że być może pierwszego stycznia będzie otwarty konsulat w Sarajewie. Zapewniam pana premiera Mazowieckiego, że ten konsulat będzie. Jadę do Sarajewa, Mostaru i Banja Luki za trzy dni i mam nadzieję, że zgodnie z przyrzeczeniem ministra spraw zagranicznych Bośni i Hercegowiny uzyskamy lokal na konsulat. Mogę zapewnić wysoką Komisję, że uczynimy wszystko, co możliwe, aby Konsulat Generalny był formułą przejściową i żeby w Sarajewie była ambasada.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselCzeslawBielecki">Czy są jeszcze jakieś pytania do kandydata?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselTadeuszIwinski">Zgadzam się niemal ze wszystkim, co powiedział pan premier Mazowiecki, ale zacząłbym od pytania do pana ministra Geremka.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselTadeuszIwinski">W moim przekonaniu na początku popełniony został błąd, że niezależnie od bliskich stosunków Bośni i Hercegowiny ze Słowenią usytuowano akurat w Lublanie ambasadora, który pełni także swoje obowiązki w Bośni i Hercegowinie. To są zupełnie wyjątkowe sytuacje - ogromna większość państw, które nie utrzymują stosunków dyplomatycznych poprzez bezpośrednią placówkę w Sarajewie, ma to usytuowane w innych krajach. Jeśli mnie pamięć nie myli, to kiedy to badałem, byliśmy jednym z dwóch krajów, które się na taką lokalizację zdecydowały. To nie było dobre rozwiązanie i uważam, że nadal nie jest dobre. Chciałbym zapytać o motywacje, dla których właśnie ambasador z Lublany jest akredytowany w Bośni i Hercegowinie.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PoselTadeuszIwinski">Kandydata na ambasadora chciałbym zapytać, na ile pana zdaniem Polska może ws-półpracować ze Słowenią w procesie przyjmowania do Unii Europejskiej? Oczywiście Słowenia ma tutaj bardziej komfortową sytuację z całej szóstki państw branych pod uwagę w pierwszej transzy. Czy możemy współpracować, nawet jeśli jest to współpraca Dawida i Goliata?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PoselTadeuszIwinski">Jeśli chodzi o Bośnię i Hercegowinę, to jak pan widzi możliwość realizacji obowiązków ambasadora w tych dwóch częściach kraju, które w istocie są odseparowane od siebie? Bywam w Bośni raz, dwa razy do roku i pamiętam, gdy byłem tam ostatnio, po raz pierwszy dzięki wizycie delegacji Rady Europy członkowie delegacji Bośni i Hercegowiny zebrali się razem. Oni ze sobą nie rozmawiają. Jedynym miejscem w Sarajewie, gdzie ci ludzie ze sobą rozmawiają, jest teren dawnego muzeum. Czy pan przewiduje, że pan będzie ambasadorem de facto w dwóch krajach, które składają się na Bośnię i Hercegowinę? Jakie tu są doświadczenia dotychczasowe innych krajów?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KandydatMaciejSzymanski">Dziękuję za te słowa, które pan premier Mazowiecki skierował pod adresem mojego poprzednika. Niedawno pan minister Bartoszewski powiedział, że funkcja jest wtedy wygodna, jeżeli ktoś umie funkcjonować w dobrym świetle pozostawionym przez poprzednika. Spróbuję podołać temu niełatwemu zadaniu.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#KandydatMaciejSzymanski">Odpowiedź na pytanie pana posła Iwińskiego nie jest prosta. Sami się zastanawialiśmy, czy chcemy współpracować jako ta "trójka madrycka" /Czechy i Węgry/ w szerszym kręgu przy integracji z Unią Europejską, czy też wolelibyśmy iść tą trójką do obu organizacji. Na pewno chcemy zachować wszystko to dobre, co wypracowaliśmy w trójce.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#KandydatMaciejSzymanski">Współpraca ze Słowenią będzie taka, na jaką obie strony mogą sobie pozwolić. Słoweńcy podnoszą w tej chwili sprawę odszkodowań dla wysiedlonych Włochów. Ściśle wiąże się to z Unią Europejską, ponieważ Włosi uwarunkowali pewne koncesje ze strony Słowenii na rzecz wysiedlonych swoim poparciem dla przystąpienia Słowenii do Unii Europejskiej. Słoweńcy usiłują znaleźć analogię w naszych stosunkach z Niemcami. Nie jest to prosta analogia, ale widać, że tworzą się takie pola, na których Słoweńcy chcą z nami rozmawiać.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#KandydatMaciejSzymanski">Sami powiedzieli, że tam gdzie Polska jako ten duży TIR się przeciśnie, to będzie już miejsce dla małej Słowenii. Przywołując pańskie porównanie do Dawida i Goliata - okazuje się że ten Dawid nie zawsze jest taki sprytny, żeby nie musiał czasami korzystać z pomocy Goliata.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#KandydatMaciejSzymanski">Kolejne spotkanie negocjatorów planowane jest w Słowenii i powinno przynieść odpowiedź, na ile możemy współpracować. Słoweńska struktura instytucji zajmujących się integracją europejską jest jeszcze bardziej skomplikowana niż nasza. A zatem będzie komu współpracować, a jakie będą rezultaty - zobaczymy.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#KandydatMaciejSzymanski">Pytał pan, jak współpracować z obiema częściami podzielonej Bośni i Hercegowiny. Myślę, że wzorem jest tutaj poprzedni ambasador, który w ciągu krótkiego czasu był w stanie skontaktować się ze wszystkimi stronami, które są w Bośni i umówić nasze spotkania w Banja Luce, Mostarze i Sarajewie. Nie ma innego wyjścia, jak dobrze współpracować z każdym.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">W sprawie, którą poruszył pan poseł Iwiński, chcę powiedzieć że podtrzymałem decyzję wydaną przez mojego poprzednika. Miałem na względzie to, że jest to bardzo szczególna misja i ważna dla powodzenia tej misji jest pilna obserwacja nie tylko w Sarajewie, ale także w Belgradzie i Zagrzebiu. Niedopuszczalne byłoby, żeby ambasador z Zagrzebia, albo z Belgradu był akredytowany w Sarajewie. Najmniej złe było połączenie Lublana - Sarajewo. Natomiast oczywiste jest to, że najlepiej byłoby, gdybyśmy mieli ambasadę w Sarajewie.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselGrzegorzPiechowiak">Jak pan sobie wyobraża sytuację polityczną po wyborach w Bośni, które mają nastąpić we wrześniu tego roku?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KandydatMaciejSzymanski">Sądzę, że sytuacja się nie zmieni. Druga mapa, którą państwu przygotowałem mówiąca o podziałach etnicznych pokazuje, jak rozczłonkowane jest to państwo. Co więcej, trzeba powiedzieć, że gdyby wycofano teraz międzynarodowe siły stabilizujące sytuację nie byłoby jak poprzednio wojny pomiędzy poszczególnymi wioskami, ale byłaby wojna między gminami, w których nabiera kształtów skład etniczny. W tych gminach Bośniacy umieją głosować, wierzą w mandat wyborczy, pójdą głosować i będą głosować na swoich. Wyniki wyborów są już do przewidzenia. Będą zbliżone do tego, co widać na mapce podziałów etnicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselTadeuszIwinski">Nie chcę prowadzić polemiki z panem ministrem, ale chciałem zapytać, czym pan minister tłumaczy to, że niemal wszystkie placówki są usytuowane nie w Lublanie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PoselTadeuszIwinski">Przejrzałem curriculum vitae kandydata i bardzo się cieszę, że jest to jeszcze jeden dobrze sprawdzający się kandydat związany ze słowianoznawstwem, ale przepraszam, że zapytam wprost - pan tu podaje pięć języków słowiańskich, a nie ma żadnego języka zachodniego. W Bośni i Hercegowinie w kontaktach międzynarodowych trzeba będzie też używać innych języków. Jak to wygląda?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KandydatMaciejSzymanski">Nie jest tak źle, jak można by sądzić na podstawie tej notatki. Nie odważyłem się wpisać języka angielskiego, którym się porozumiewam sprawnie, natomiast jeszcze nie na takim poziomie żeby zdać na piątkę egzamin w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselCzeslawBielecki">Dziękuję za to połączenie skromności z komplementami pod adresem resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Cieszy mnie słowo "jeszcze". Oznacza to, że wkrótce słuszny postulat pana posła Iwińskiego zostanie wypełniony w sposób formalny.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MinistersprawzagranicznychBronislawGeremek">Nadal uważam, że usytuowanie ambasadora akredytowanego w Bośni i Hercegowinie w Zagrzebiu nie byłoby dobrym rozwiązaniem ze względu na zaangażowanie rządu chorwackiego w rozwój sytuacji w Bośni. Belgrad byłby niedobrym miejscem z oczywistych względów. Tirana byłaby wzięciem strony - usadowienie ambasady w kraju o większości muzułmańskiej, ale co ważniejsze, Albania jest wstrząsana konwulsyjnie. Usytuowanie tej placówki w tym miejscu wydawało mi się nie najlepszym rozwiązaniem. Powtarzam, że nie uważam, jakoby byłoby to dobre rozwiązanie, ale jest najmniej złe.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselLonginPastusiak">Chciałbym panu polecić, jako przyszłemu ambasadorowi, jeden temat. Od czasu do czasu w Polskim batalionie dochodzi do przykrych incydentów, które znajdują odbicie w prasie zachodniej - szkodzi to obrazowi naszych sił zbrojnych, a i obrazowi Polski. Wojsko nie zawsze potrafi sobie poradzić z tymi sprawami. Wiem, że to zadanie jest trudne, ale chciałbym, aby pan o tym pamiętał i włączył także tę kwestię do swoich zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselCzeslawBielecki">Dziękuję bardzo. Wyczerpaliśmy listę pytań.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PoselCzeslawBielecki">Ogłaszam krótką przerwę.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PoselCzeslawBielecki">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PoselCzeslawBielecki">Mam przyjemność powiadomić pana Macieja Szy-mańskiego, że Komisja jednogłośnie zaakceptowała pańską kandydaturę na stanowisko ambasadora RP w Republice Słowenii oraz w Bośni i Hercegowinie. Serdecznie panu gratuluję.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#PoselCzeslawBielecki">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#PoselCzeslawBielecki">Prasę informuję, że pan Maciej Szymański będzie ambasadorem w jednym z krajów europejskich.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#PoselCzeslawBielecki">Nie ma spraw różnych.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#PoselCzeslawBielecki">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>