text_structure.xml
16.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Tematem dzisiejszego posiedzenia jest pierwsze czytanie zmian w Regulaminie Sejmu RP. Witamy serdecznie pana marszałka Jana Króla, który jest posłem sprawozdawcą w tej sprawie. Prosimy pana marszałka o wprowadzenie nas w temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">Mam przyjemność zaprezentować w pierwszym czytaniu projekt zmian Regulaminu Sejmu zawarty w druku 2267. Propozycja ta jest konsekwencją rozstrzygnięć konstytucyjnych. Mianowicie, zgodnie z art. 89 ust. 2 Konstytucji Prezes Rady Ministrów obowiązany jest zawiadamiać Sejm Rzeczypospolitej Polskiej o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej do ratyfikacji umów międzynarodowych, których ratyfikacja nie wymaga zgody wyrażonej w ustawie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">Konstytucja enumeratywnie wymienia te umowy międzynarodowe, które wymagają upoważnienia sejmowego. Dotyczą one pokoju, sojuszu, układów politycznych lub układów wojskowych, wolności, praw lub obowiązków obywatelskich określonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, członkostwa w organizacji międzynarodowej, znacznego obciążenia państwa pod względem finansowym, spraw uregulowanych w ustawie lub w których Konstytucja wymaga ustawy. W pozostałych przypadkach wystarczy zawiadomienie Sejmu o przekazaniu prezydentowi przez prezesa Rady Ministrów odpowiedniej umowy do ratyfikacji. W związku z tym niniejsza nowelizacja ma na celu ustalenie trybu zapoznawania się Sejmu z zawiadomieniem premiera oraz wyrażania przez Sejm opinii co do zasadności trybu ratyfikacji umowy międzynarodowej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">W przedłożonym projekcie proponujemy, aby zawiadomienie premiera wraz z tekstem umowy międzynarodowej, w formie druku sejmowego, było doręczane wszystkim posłom - i to jest ważna konstatacja, ważne przesądzenie.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">Jednocześnie zawiadomienie premiera kierowane byłoby przez marszałka Sejmu do Komisji Spraw Zagranicznych celem zajęcia przez nią stanowiska co do zasadności wy-branego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji umowy międzynarodowej. A więc komisja nie odnosiłaby się do treści umowy, a wyłącznie do trybu, czy tryb przyjęty przez Radę Ministrów jest zasadny.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">Projekt zakłada, iż każdy poseł będzie miał prawo złożenia Komisji Spraw Zagranicznych pisemnego zastrzeżenia odnośnie do wyboru powyższego trybu. Warto podkreślić, iż zastrzeżenie to powinno odnosić się nie do samej umowy międzynarodowej lecz jedynie do trybu ratyfikacji.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">Zastrzeżenia poselskie rozpatrywane byłyby przez Komisję Spraw Zagranicznych, która prowadziłaby swoje prace z wykorzystaniem wiedzy ekspertów z zakresu prawa międzynarodowego oraz przy ich udziale. Proponujemy, aby zastrzeżenia posłów, których Komisja nie podzieliła uzyskiwały status wniosków mniejszości, tak by mógł zapoznać się z nimi Sejm.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">Zachodzi konieczność szybkiego procedowania w powyższych kwestiach, ponieważ ustawa o umowach międzynarodowych mówi w art. 15 ust. 4, iż w przypadku wyrażenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej negatywnej opinii w terminie 30 dni od dnia za-wiadomienia co do zasadności wyboru trybu ratyfikacji umowy międzynarodowej, Rada Ministrów zajmuje ponowne stanowisko w tej sprawie. A więc jest założony ten 30-dniowy termin zgłaszania ewentualnego zastrzeżenia. W takiej sytuacji Sejm musiałby się odnieść do stanowiska Komisji. W przypadku, gdyby Komisja nie wyrażała zastrzeżeń i nie przedstawiała wniosków mniejszości sprawa nie stałaby się przedmiotem obrad Sejmu, a jedynie marszałek Sejmu informowałby posłów na posiedzeniu o braku zastrzeżeń co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji umowy międzynarodowej. To jest w zasadzie wszystko, co chciałem powiedzieć o przedłożonym projekcie zmian Regulaminu Sejmu. Chciałbym wnieść jeszcze pewne poprawki literowe, ponieważ w tym tekście są przekłamania drukarskie. Proszę o naniesienie na projekt następujących zmian: w art. 61j ust. 4, zamiast ust. 2 napisać ust. 3. W następnym art. 61k w ust. 1 byłyby dwie zmiany: "W wypadkach, o których mowa w art. 61j ust. 2 pkt. 2 lub ust. 4...", itd. zamiast ust. 2 - powinien być ust. 3 i zamiast ust. 4 - ust. 5. Byłaby jeszcze jedna zmiana w tym artykule w ust. 4: "W wypadku, o którym mowa w art. 61j ust. 2 pkt. 1..." napisać zamiast ust. 2 - ust. 3. To są poprawki formalne, które były wynikiem błędów drukarskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Dziękuję, panie marszałku. Otwieram dyskusję. Proszę o zabranie głosu naszych kolegów, specjalistów od regulaminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselJerzyMadej">Panie marszałku, mam pytanie retoryczne. Jeżeli Sejm po całej procedurze przewidzianej w tych trzech artykułach, stwierdzi, że ratyfikacja wymaga zgody Sejmu, to wtedy projekt ustawy musi być ponownie przedstawiony Sejmowi przez rząd, czy tak? Jeżeli Sejm nie zgłasza zastrzeżeń, to wszystko jest w porządku.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WicemarszalekSejmuJanKrol">Rząd jeszcze raz to rozpatruje. Oczywiście, że rząd może podjąć decyzję o innym trybie. Zachodzi pytanie, sam sobie je zadaję, co będzie w przypadku gdy rząd podtrzyma stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselJerzyMadej">To właśnie było moje pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Wtedy, panie pośle, jak rozumiem, działa już prezydent znając ten "konflikt" opinii co do trybu między Sejmem a rządem. Jeśli rząd mimo negatywnej opinii Sejmu podtrzymuje, że tryb ratyfikacji jest właściwy, czyli jak rozumiem inaczej interpretuje art. 89 ust. 1 Konstytucji, to wówczas prezydent może działać, ponieważ może odmówić ratyfikacji w tym trybie i naciskać na rząd, żeby przedstawił ten akt w innym trybie. W ostateczności wreszcie może rozstrzygać to Trybunał Konstytucyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselJerzyMadej">A więc rozumiem, że stanowisko Sejmu nie jest decydujące, ma tylko charakter opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Tak jest, ma charakter opiniodawczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Mam pytanie w związku z art. 61j ust. 5: "Zastrzeżenie, o którym mowa w ust. 1, odrzucone przez Komisję, na wniosek składającego zastrzeżenie zamieszcza się w sprawozdaniu Komisji jako wniosek mniejszości. W takim wypadku zastrzeżenie to musi być sformułowane w postaci odpowiedniego projektu uchwały Sejmu". Jest to na wniosek składającego, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Tak jest. Komisja ma inne zdanie, a ktoś upiera się i mówi, że ma inne; wtedy zamieszcza się to w sprawozdaniu jako wniosek mniejszości. To zastrzeżenie musi być sformułowane w postaci odpowiedniego projektu uchwały Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WicemarszalekSejmuRPJanKrol">Tak, wtedy to wraca do Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#DyrektorBiuraLegislacyjnegoKSRobertPietrzak">Powraca na posiedzenie plenarne.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">A więc nawet opór jednego posła powoduje, że powraca to do czytania na posiedzeniu Sejmiu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Wraca to w celu wyrażenia opinii. Wówczas cały Sejm albo podziela ten pogląd albo Komisji.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Jeżeli można, panie przewodniczący, to powiem kilka słów jak to wygląda na tle praktyki, bo mamy praktykę, stosowaną blisko od dwóch lat we współpracy z Komisją Spraw Zagranicznych; nie było jeszcze takiego przypadku, są one bardzo nieliczne i Komisja Spraw Zagranicznych bardzo wnikliwie je bada. To było przedmiotem porozumienia pomiędzy marszałkiem a premierem, jak realizować tę dyspozycję konstytucyjną, dopóki ustawy o zawieraniu umów międzynarodowych jeszcze nie było. Praktyka jest taka, że posłowie również są informowani o tym, iż wpłynął taki projekt. Nie było dotąd przypadku poza jednym, polegającym na tym, że pani posłanka jednego z kół sprzeciwiała się trybowi, ale wziąwszy pod uwagę samą umowę, polemizowała ona z umową, a nie z trybem. To może być pewnym zagadnieniem w realizacji tego postanowienia regulaminu, wtedy gdy niektórzy posłowie mogą właśnie mieć na celu polemizowanie z przedmiotem umowy, a tu chodzi tylko o tryb ratyfikowania, a nie o samą umowę i jej przedmiot.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Ale zwracam uwagę, iż zgodnie z art. 61j ust. 1 każdy poseł ma prawo zgłosić Komisji Spraw Zagranicznych pisemne zastrzeżenie. Teraz powstaje pytanie; jest 460 różnych posłów, znamy czasem ich stosunek, gdy narasta niechęć do pewnych spraw, czy ten ust. 5 nie jest taką dość niebezpieczną furtką? Każdy pretekst jest dobry, żeby zastrzeżenie publicznie zaprezentowano. Wiadomym jest, że marszałek nie jest zawsze w stanie zapanować nad sytuacją i upilnować, iż to ma dotyczyć tylko i wyłącznie trybu. Jeden poseł uruchamia mechanizm, który jest trudny do kontrolowania przez marszałka.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorBiuraLegislacyjnegoKSRobertPietrzak">Chciałbym wypowiedzieć się w tej kwestii. Problem polega na tym, że niestety ustawa o umowach międzynarodowych wpisała w art. 15, że to dotyczy Sejmu w całości. Chcąc wyjść naprzeciw temu przepisowi skonstruowaliśmy go tak, że niestety każdy poseł może to zrobić, a każdy poseł w gremialnej liczbie to jest Sejm. Chcieliśmy wyjść naprzeciw tej ustawie i żebyśmy nie byli w takiej sytuacji, że uchwała w postaci zmiany Regulaminu Sejmu będzie w sprzeczności z brzmieniem i z intencją ustawy, dlatego to zrobiliśmy. W tym przypadku nie było wyjścia, inaczej musielibyśmy przedkładać każdą sprawę na obradach Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Moje pytanie brzmiało inaczej. Czy ust. 5 nie należałoby inaczej sformułować? Moim zdaniem, sprawa jest dość mała i dotyczy tak naprawdę trybu, nie wchodzi bowiem w meritum tej umowy, tylko dotyczy trybu, a więc czy rzeczywiście zostawiać ust. 5, który daje szansę tak naprawdę otworzenia dyskusji dotyczącej zawartości umowy?</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Jeśli jest tak, że specjalistyczna komisja odrzuca wniosek posła - np. mój wniosek, nie pracuję w Komisji Spraw Zagranicznych - to jednak należałoby uznać, że Komisja de facto uznaje tryb i puszcza sprawę dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#DyrektorBiuraLegislacyjnegoKSRobertPietrzak">Panie przewodniczący, tak samo jest przy ustawach. Cała komisja mówi: nie, nie zgadzamy się, a jeden poseł mówi: ja chcę tego i mamy wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselJerzyMadej">Panie przewodniczący, w związku z pana wypowiedzią, chciałem dodać, że Komisja Spraw Zagranicznych nie zna się na wszystkich merytorycznych sprawach umów, które będą ratyfikowane np. z mojej dziedziny, czyli ochrony środowiska. Komisja Spraw Zagranicznych nie zna się na tym, co jest w tej umowie zawarte i jakie ryzyko wiąże się na przykład z ratyfikowaniem takiej czy innej umowy międzynarodowej, która dotyczy problemów choćby tych, o których się w tej chwili najgłośniej mówi: protokółów z Kioto, jeśli idzie o konwencję klimatyczną. Komisja Spraw Zagranicznych najmniej ma do powiedzenia w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Była sugestia przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych - konsultowaliśmy to na etapie tworzenia tego projektu - by takie uprawnienie dać ewentualnie grupie posłów: trzech, pięciu, piętnastu. Ale to jest kolejny krok - przepraszam, że to powiem - niewłaściwy, w ograniczaniu praw posłów. W procesie ustawodawczym, przy kodeksach, teraz przy ustawach europejskich - jak państwo pamiętacie - było przez część posłów kontestowane, że jest to właśnie ograniczenie tego prawa. Stąd to ryzyko, które tutaj prezydium proponuje, zdając sobie sprawę, że dyskusja może biec zupełnie innym torem, czyli jeden poseł może doprowadzić do dyskusji na temat przedmiotu, na temat umowy, ale to już jest pewnego rodzaju ryzyko, które być może należy podjąć w imię właśnie tej racji, iż wniosek mniejszości może również zgłosić jeden poseł, a te sprawy rzadko występują. W ogóle poza zgodą Sejmu ratyfikacja jest dość rzadko występującym zjawiskiem, stąd może warto i na to tak popatrzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Czy mamy kworum?</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Głosy z sali: Tak, mamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselJerzyMadej">Przepraszam, panie przewodniczący, mam jeszcze jedną uwagę językową. Mam nadzieję, że głową przebiję ten mur. Pewien profesor napisał kiedyś, iż głową muru nie przebijesz, ale jeżeli próbować to tylko głową, więc ja spróbuję przebić i ciągle przypominam, że wnioskować w polskim języku oznacza: wyciągać wniosek, a nie składać wniosek.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PoselJerzyMadej">W związku z tym w art. 61j ust. 3 powinno być, że po rozpatrzeniu zawiadomienia Komisja Spraw Zagranicznych przedstawia sprawozdanie, które "zawiera wniosek o...", a nie w którym "wnioskuje o...". To jest moja poprawka językowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Może pan marszałek przyjmie ją jako autopoprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WicemarszalekSejmuRPJanKrol">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Czy jest sprzeciw?</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Głosy z sali: Nie ma.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Rozumiem, że jest to akceptowane. Jako posła sprawozdawcę proponuję posła Jerzego Madeja, który specjalizuje się i odpowiada za sprawy regulaminowe. Czy zgadza się pan poseł?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselJerzyMadej">Tak jest, zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Czy jest jakaś inna kandydatura? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Dziękuję państwu. Mam jeszcze dwie informacje. Czy wszyscy państwo dostaliście powiadomienia o posiedzeniach Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#SekretarzKomisjiRegulaminowejiSprawPoselskichBozenaRodek">Wszyscy państwo dostali dzisiaj do skrytek zawiadomienia o posiedzeniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Przypominam, że spotykamy się we wtorek i w czwartek w przyszłym tygodniu; szczególnie zwracam uwagę na wtorek na godz. 16.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Dziękuję za udział w obradach, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>