text_structure.xml 104 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselStanislawStec">Nie wiem czy zdążymy ten temat omówić na dzisiejszym posiedzeniu Komisji, ale jest bardzo ciekawe opracowanie pana prof. Augustyna Wosia pt. "Rolnictwo w obliczu narastającego kryzysu". Proszę, aby prezydium Komisji rozważyło możliwość zapoznania się z tym tekstem i jego przedyskutowanie podczas najbliższych posiedzeń Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselRomualdAjchler">Podobnie jak mój poprzednik proponuję rozszerzenie porządku obrad Komisji. Chodzi mi o to, aby prezydium Komisji zainteresowało się i wprowadziło pod obrady Komisji sprawę sprzedaży bydła w Polsce. Obecnie sprzedaż ta jest zahamowana na wewnętrznym rynku, a zakłady mięsne nie odbierają od rolników gotowych sztuk.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselRomualdAjchler">W ostatnich 10-ciu dniach powstał w związku z tym poważny problem, bo połowa rzeźni bydła nie odbiera i nie bije bydła krajowej produkcji. W związku z powyższym chciałbym poznać zamierzenia rządu w tej kwestii. Co rząd zamierza zrobić, aby przeciwdziałać sytuacji wytworzonej obecnie na rynku wołowym?</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselRomualdAjchler">Poseł Gabriel Janowski (niez.): W sprawie propozycji pana posła Stanisława Steca: istotnie, odbyła się interesująca dyskusja na temat "Rolnictwo w obliczu narastającego kryzysu" autorstwa pana prof. Augustyna Wosia. Byłem uczestnikiem tej dyskusji i myślę, że byłoby dobrze, abyśmy się zapoznali z niektórymi tezami tego wystąpienia. To tylko zależy od pań posłanek i panów posłów, kiedy możemy poświęcić czas temu zagadnieniu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselRomualdAjchler">Jestem zdania, że najpierw powinniśmy dostarczyć wszystkim posłom niezbędne materiały, a później zrobimy ewentualnie spotkanie z panem prof. Aleksandrem Wosiem i odbyli krótką dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselRomualdAjchler">Jeśli chodzi o drugą sprawę podniesioną przez pana posła Romualda Ajchlera, to uważam, że jest to wniosek bardzo słuszny, ale rozszerzyłbym go o informację rządu o podjętych działaniach dotyczących choroby szalonych krów. Byłoby dobrze wiedzieć, jakie rząd podjął działania i co zamierza zrobić również w aspekcie podniesionym przez pana posła Romualda Ajchlera, a więc problemu zbytu bydła przez rolników. Wtedy będziemy mieli pełny obraz podjętych działań i konsekwencji z tego tytułu dla rolników.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselRomualdAjchler">Ja jedynie zaproponowałem temat, który powinna podjąć Komisja. Zdaję sobie sprawę, że nie możemy tym się zająć na dzisiejszym, a może także na najbliższym posiedzeniu, bo rząd musi się do niego przygotować. Niemniej jednak popieram propozycję pana przewodniczącego odnośnie informacji o chorobie szalonych krów.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselRomualdAjchler">Poseł Gabriel Janowski (niez.): Wystąpimy zatem do rządu o przygotowanie materiałów i w ślad za nimi przygotujemy w miarę rychło posiedzenie Komisji poświęcone sprawom, o których mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PoselRomualdAjchler">Nie widzę innych uwag do porządku obrad. Rozumiem zatem, że porządek posiedzenia został przyjęty. Przechodzimy do omawiania pierwszego punktu. Proszę pana posła Mariana Dembińskiego o zreferowanie projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselMarianDembinski">Chciałbym w imieniu posłów wnioskodawców oraz autorów tej ustawy, a jest to ustawa społeczna pisana przy udziale samorządów, ośrodków doradztwa rolniczego, związków zawodowych i naukowców oraz izb rolniczych z terenów górskich, przedstawić państwu dokument. W naszej ocenie jest on pierwszym kompleksowym aktem dotyczącym znormalizowania wspomagania aktywizacji wszechstronnego rozwoju obszarów o trudnych warunkach gospodarowania.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselMarianDembinski">Projekt ustawy zakłada wszechstronny rozwój obszarów górskich, aczkolwiek w zasadniczej części dotyczy wspomagania rolnictwa. Uzasadnia to fakt, że we wszystkich krajach Unii Europejskiej rolnictwo na obszarach górskich jest traktowane priorytetowe, a w Polsce pozostaje nadal głównym źródłem utrzymania mieszkańców gór.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselMarianDembinski">Chciałbym tytułem wstępu powiedzieć, dlaczego akurat potrzebna jest odrębna ustawa dla terenów górskich, trudnych a niekiedy nazywanych upośledzonymi. Góry stanowią własność wspólną, stanowią jednostki geograficzne odmienne zarówno pod względem przyrodniczym, gospodarczym i społecznym. Warunki życia tamtejszych mieszkańców są zdeterminowane zarówno klimatem, ukształtowaniem terenu i wszystkimi implikacjami z tego wynikającymi. Rolnik w górach w swojej produkcji musi liczyć się z tymi specyficznymi warunkami. Jego produkcja uwarunkowana jest tym , że okres wegetacji jest krótszy, w niektórych wypadkach nawet o miesiąc, a uprawa droższa w niektórych przypadkach o 50 proc.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PoselMarianDembinski">Rolnicy pracujący na tych obszarach żyją tam, w zasadzie można to nazwać wegetacją, na zasadzie przywiązania do tego miejsca. Z praktyki, jaką znamy w górach, z których ja pochodzę, a mianowicie z Sudetów, wynika, że jak rolnik raz już zejdzie na niziny, bo tam mu się lepiej żyje, to już do tego miejsca nie wraca. Stąd bierze się wiele opuszczonych gospodarstw i ziemi leżących odłogiem.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PoselMarianDembinski">Aby temu zapobiec należałoby znaleźć mechanizmy, które spowodują utrzymanie produkcji rolniczej w sposób określony. Rolnik tę produkcję musi prowadzić w taki sposób, aby środowisko, w którym jego warsztat pracy jest ulokowany, nie ulegało degradacji przez jego pracę. Rolnik ten jest strażnikiem krajobrazu.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PoselMarianDembinski">Można postawić pytanie, czy chcemy mieć góry dzikie, porośnięte lasem, w którym zwierzęta na równi z ludźmi spotykane są często, jak to widać w Szwajcarii, czy aby góry były tak zagospodarowane, aby można było ludziom z nizin pojechać w  te góry i podziwiać krajobrazy podczas wycieczek i rajdów.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PoselMarianDembinski">Ustawa jest pomyślana w taki sposób, aby stanowiła podstawę do wielofunkcyjnego wykorzystania gospodarczego tych terenów. Chodzi o takie ich zagospodarowanie, aby unikatowe walory gór były chronione.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PoselMarianDembinski">Jeśli chodzi o propozycje wspomagania tej aktywności gospodarczej dla środowiska, to proponujemy, ażeby można było rolnikom zrekompensować straty ponoszone przez nich na skutek niższej produkcji. Proponujemy też, aby pomóc społecznościom tam żyjącym i gminom samorządowym, w rozwoju infrastruktury technicznej. Koszty jej budowania i utrzymania są zdecydowanie wyższe, aniżeli na nizinach. Nie muszę chyba tego państwu uzasadniać. Inny jest klimat, inne podłoże, inny grunt i inne odległości oraz inny sposób zabudowy.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PoselMarianDembinski">Chcielibyśmy zaproponować państwu, aby rolnicy za dopłatę, jaką otrzymają z budżetu państwa, ale nie tylko, sprawowali na tych terenach również funkcje strażników krajobrazu, aby prowadzona przez nich działalność gospodarcza stanowiła jedną część ich dochodów, a drugą częścią byłyby dopłaty, subwencje do rodzajów produkcji, jakie my ustawowo chcemy rolnikom zaproponować. Chcemy również promować budowanie nowych źródeł dochodu, które już w zasadzie powstają na obszarach, o których mówimy, ale w tempie zdecydowanie wolniejszym, niż byśmy sobie tego życzyli. Myślę o agroturystyce.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PoselMarianDembinski">Chciałbym paniom posłankom i panom posłom powiedzieć, że dopłaty o których mówimy, są stosowane również w krajach Unii Europejskiej. Chcielibyśmy również, ażeby powstały instytucje, mające za zadanie kierowanie całością polityki górskiej oraz reprezentujące interesy obszarów górskich. Taką instytucją stanowiłyby Komitety Aktywizacji Obszarów Górskich. One też reprezentowałyby interesy tych obszarów względem władzy wykonawczej, ustawodawczej i władz samorządowych kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#PoselMarianDembinski">Komitety takie działają we wszystkich krajach Unii Europejskiej i składają się z tak zwanego organu centralnego i organów regionalnych. One też współpracują z rządami tych krajów i władzami regionalnymi.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#PoselMarianDembinski">Podobne funkcje co Komitet Górski, spełniałyby Komitety Regionalne. Przewidujemy wyodrębnienie regionów Karpackiego, Sudeckiego i Świętokrzyskiego, które by reprezentowały interesy tych regionów względem władz wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Ich powołanie ma na celu uwzględnienie w planach rozwoju obszarów górskich odrębności między regionami oraz zróżnicowań wewnątrz regionów. Dotyczy to zwłaszcza regionu Karpackiego, w którym zdecydowanie oddzielnie należy potraktować Bieszczady.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#PoselMarianDembinski">Projekt ustawy przewiduje różne sposoby gromadzenia środków na aktywizację. W tym celu proponujemy stworzenie funduszu aktywizacji terenów górskich. Podstawowym elementem tworzeniu funduszu jest założenie, że zasoby gospodarcze, walory przyrodnicze oraz kulturowe obszarów górskich przekładają się na istotne dla kraju wartości, w tym również ekonomiczne, wynikające z powiązań z różnymi dziedzinami gospodarki, to jest z ochroną zdrowia, wypoczynkiem, turystyką i funkcjami dydaktyczno-naukowymi.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#PoselMarianDembinski">Szczególne znacznie mają zasoby przyrodnicze obszarów górskich, ponieważ sposób ich wykorzystania wywiera wpływ na cały system ekologiczny kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#PoselMarianDembinski">Istnieje potrzeba stworzenie nowego systemu finansowania, który w sposób zasadniczy zmieniłby to, co dzieje się do tej pory w taki sposób, aby część środków uzyskiwanych za usługi świadczone przez te tereny i gminy, przeznaczać na fundusz aktywizacji terenów górskich.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#PoselMarianDembinski">Podstawą tworzenia funduszu jest pomoc finansowa z budżetu państwa, jako subwencja wyrównawcza służąca rekompensowaniu naturalnych ograniczeń gospodarczych wynikających ze specyfiki przyrodniczej obszarów górskich. Chodzi także o inne źródła środków przeznaczanych na te cele rozproszone obecnie w 55 różnych agencjach i fundacjach.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#PoselMarianDembinski">Do takich źródeł należą np. opłaty klimatyczne pobierane przez gminy. My proponujemy w ustawie opłaty za wodę przesyłaną poza obszary górskie ze zbiorników i ujęć wodnych. Uzasadnia to fakt, że około 30 proc. zasobów wodnych kraju powstaje na obszarach górskich, a odpływ z tych terenów wynosi 60 do 90 proc.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#PoselMarianDembinski">Aby ta woda była dobrej jakości, trzeba wyżej, na terenach górskich budować oczyszczalnie ścieków i to nie w takim zakresie, jak to ma miejsce obecnie. Są to naprawdę ogromne koszty, ale w tym przypadku cel uświęca środki. Jeżeli mówimy o zdrowiu, to wiadomo, że podstawą zdrowia jest zdrowa woda.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#PoselMarianDembinski">Następna proponowane przez nas źródło środków, to opłaty pobierane od przedsiębiorstw, które na terenach górskich eksploatują różne kopaliny. Opłata mobilizowałaby te przedsiębiorstwa do prowadzenia odpowiedniej eksploatacji zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Jednocześnie byłaby to opłata sprawiedliwa, jako że eksploatacja kopalin powoduje trwałe uszkodzenie, czy nawet nieodwracalne zniszczenie krajobrazu.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#PoselMarianDembinski">Innym pomysłem na pozyskanie środków jest pobieranie opłat od stacji paliw zlokalizowanych na obszarach górskich. Właśnie bowiem na tych terenach używanie pojazdów mechanicznych powoduje zwiększone zużycie paliw, a tym samym zwiększone zanieczyszczenie środowiska. Liczne podjazdy, zakręty i spadki terenu sprawiają, że wydzielanie szkodliwych spalin przez pojazdy jest zdecydowanie większe niż na autostradzie.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#PoselMarianDembinski">Kolejnym pomysłem jest opłata za nieprzetworzony surowiec tartaczny uzyskiwany w lasach ochronnych i wywożony poza tereny górskie. W ustawie postuluje się, aby wszystkie lasy położone w terenach górskich miały status lasów ochronnych. Korzyści gospodarcze z takich lasów są bardzo ograniczone. Ich rola polega przede wszystkim na zwiększeniu retencji wodnej, ochronie powietrza oraz zapobieganiu erozji i powodziom.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#PoselMarianDembinski">Wiemy dobrze, że na przebieg i intensywność powodzi wpływa przede wszystkim poziom lesistości terenów górskich. Szkody wyrządzane przez powodzie obciążają znacznie bardziej Skarb Państwa, aniżeli rekompensaty dla gmin i prywatnych właścicieli z tytułu dotacji na zalesienia i pielęgnacje lasów górskich oraz zwolnień podatkowych. Opłata od przedsiębiorstw wykorzystujących surowiec tartaczny ma więc na celu zasilenie funduszy na zwiększenie powierzchni i utrzymanie lasów. Chcielibyśmy z jednej strony pobierać te opłaty, a z drugiej wskazujemy na jaki cel.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#PoselMarianDembinski">Proponujemy także, aby fundusz aktywizacji terenów górskich był zasilany w odpisy z podatku dochodowego płaconego przez organizacje turystyczne i pensjonaty rekreacyjno - uzdrowiskowe. Trzeba zaznaczyć, że w górach znajduje się około 90 proc. wszystkich naszych miejscowości uzdrowiskowych. Organizacje turystyczne najpełniej korzystają z walorów środowiska przyrodniczego, które z tego powodu ponosi znaczne straty.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#PoselMarianDembinski">W wielu krajach istnieje wiele przepisów określających zasadę służebności terenu w stosunku do tego rodzaju działalności. Instytucje te utrudniają działalność innych branż, szczególnie rolnictwa, poza tym czerpią z tego tytułu bardzo znaczne korzyści i dlatego powinny uczestniczyć w kosztach zachowania i rozwoju walorów tego regionu.</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#PoselMarianDembinski">Następnym źródłem środków Funduszu Aktywizacji Terenów Górskich mogłaby być opłata górska stosowana w wielu krajach Europy. Polega ona na opodatkowaniu funduszy prewencyjnych uzyskanych z tytułu położenia w terenach górskich przez podmioty gospodarcze i osoby fizyczne.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#PoselMarianDembinski">Proponujemy, aby fundusz dzielił się niesymetrycznie; 20 proc. środków szłoby na fundusz centralny, a pozostałe 80 proc. na fundusze terenowe. Fundusz centralny byłby przeznaczony głównie na sfinansowanie działalności samego Komitetu oraz wspieranie działań stymulujących rozwój całości obszarów górskich. W mniejszym stopniu z tego funduszu wspierane byłyby inicjatywy regionalne.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#PoselMarianDembinski">Natomiast fundusze terenowe są przeznaczone przede wszystkim na wspieranie rozwoju gmin górskich, którego głównym motorem są wojewódzkie, powiatowe i gminne władze samorządowe.</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#PoselMarianDembinski">Proponowane i wymienione w projekcie ustawy cele rozwoju gmin i regionów powinny nawiązywać do planów zagospodarowanie przestrzennego oraz uwzględniać uwarunkowania rozwoju zawarte w zleconych opracowaniach dotyczących uwarunkowań i strategii rozwoju gospodarczego gminy.</u>
          <u xml:id="u-3.28" who="#PoselMarianDembinski">Tyle o stronie finansowej. Chciałbym poświęcić trochę uwagi gminom górskim i o trybie zaliczania ich do regionu górskiego. Pomysł jest taki, że gmina zostaje zaliczona w skład danego regionu  górskiego, jeżeli przynajmniej połowa jej powierzchni znajduje się na wysokości powyżej 300 m nad poziom morza lub leży na stokach o nachyleniu przekraczającym 9 proc. oraz od 200 do 300 metrów npm i nachyleniu 6-9 proc.</u>
          <u xml:id="u-3.29" who="#PoselMarianDembinski">Warunkiem korzystania z dobrodziejstw ustawy jest uzyskanie przez gminę statusu gminy górskiej, czego podstawą jest opracowanie strategii zrównoważonego rozwoju gminy. Natomiast utrata takiego statusu wiąże się nie tylko z utratą subwencji kierowanej przez Komitety Górskie, ale również z utratą pomocy ze strony Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-3.30" who="#PoselMarianDembinski">Do ustawy wprowadzamy także pojęcie gospodarstwa górskiego. Ono jest jednostką w stosunku do której działają przepisy ustawy. Zapis ten dotyczy także gospodarstw leżących poza granicami regionów i gmin górskich. Wynika to z założeń ustawy, której celem jest wspieranie przede wszystkim rolników i rekompensowanie różnic w poziomie ich życia spowodowanych przez warunki przyrodnicze.</u>
          <u xml:id="u-3.31" who="#PoselMarianDembinski">Chcę podkreślić, że gospodarstwo, podobnie jak gmina, może być uznane za położone na terenach górskich, lecz status gospodarstwa górskiego może uzyskać jedynie po przedstawieniu planu urządzeniowego opracowanego wg założeń zawartych w ustawie. Jeżeli gospodarstwo nie spełnia tego warunku, lecz rokuje nadzieje na jego spełnienie, może uzyskać status gospodarstwa górskiego modernizowanego. Uzyskanie takiego statusu upoważnia do korzystania z zapisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.32" who="#PoselMarianDembinski">W ustawie proponujemy zapis, iż  za podstawę gospodarki rolnej w górach przyjmuje się gospodarstwo rodzinne, spółdzielcze lub wspólnoty rolnicze. Muszą one jednak spełniać określone warunki. Tak więc norma obszarowa nie może przekraczać 100 ha i dotyczy to także dzierżawców i członków spółdzielni. Gospodarstwo jest prowadzone w oparciu o prace rolnika i jego rodziny oraz ma możliwość uzyskania 70 proc. średnich dochodów uzyskiwanych w regionie.</u>
          <u xml:id="u-3.33" who="#PoselMarianDembinski">Tyle z mojej strony tytułem wstępnego przedstawienia Komisji projektu ustawy. Prosiłbym o przyjęcie projektu ustawy do procedowania w Komisji, ale także o powołanie podkomisji, która zajmie się jeszcze analizą wszystkich artykułów, które proponujemy, a jest ich dużo, bo aż 71. Łącznie ustawa liczy 22 strony.</u>
          <u xml:id="u-3.34" who="#PoselMarianDembinski">Ustawa jest trudna. Zanim projekt pojawił się w Komisji, prace legislacyjne trwały nad nią około jednego roku. Do projektu zgłoszono wiele zastrzeżeń zarówno ze strony Komitetu Integracji Europejskiej, jak i legislatorów z Biura Studiów i Ekspertyz, Biura Legislacyjnego Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-3.35" who="#PoselMarianDembinski">Państwo otrzymaliście już egzemplarz poprawionego projektu ustawy z autopoprawką uwzględniającą zdecydowaną większość zastrzeżeń. W mojej ocenie projekt wymaga jednak dalszej dyskusji w mniejszym gronie, aby można było szczegółowo przejrzeć poszczególne przepisy i jeszcze raz ocenić wcześniej zgłaszane zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-3.36" who="#PoselMarianDembinski">Poseł Gabriel Janowski (niez.): Dziękuję panu posłowi za bardzo interesujące przedstawienie projektu ustawy. Nie muszę państwu mówić, jak jest ona ważna dla znacznej grupy rolników i znaczącej części regionów naszego kraju. Dobrze byłoby, abyśmy mogli tę ustawę przyjąć jeszcze w tej kadencji, a pożytki z tego byłyby dla rolników bardziej powszechne i odczuwalne.</u>
          <u xml:id="u-3.37" who="#PoselMarianDembinski">Przystępujemy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Mam prośbę, aby rząd albo autor projektu pan poseł Marian Dembiński, zechciał przedstawić konsekwencje budżetowe wprowadzenia tej ustawy w kształcie, jaki został nam przedstawiony. Chciałbym prosić również o przedstawienie stanowiska rządu do tego projektu. Czy jego zdaniem ustawa jest możliwa do zrealizowania? Czy posłowi wnioskodawcy, jak i rządowi znane są opinie, które otrzymaliśmy na temat tego projektu, bo są one dla projektu druzgocące.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselRyszardSmolarek">Czy poseł wnioskodawca widzi możliwość wykorzystania tych uwag krytycznych i zastrzeżeń do ustawy, aby mogła ona wejść w życie? Nie kwestionujemy, że ustawa jest potrzebna i powinna powstać jakaś regulacja prawna dotycząca terenów górskich w kontekście integracji z Unią Europejską. Natomiast mam duże wątpliwości, czy ustawa w obecnym kształcie nadaje się w ogóle do jakiejkolwiek pracy podkomisji czy innego grona.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselRyszardSmolarek">Czy rząd podziela zdanie, że nad projektem ustawy w jej obecnym kształcie w ogóle nie można pracować, aby zrobić z niej dobrą ustawę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselHenrykWujec">Przyłączam się do zdania, żeby uzyskać opinię rządu na temat projektu ustawy, jak również dokładniejsze oszacowanie kosztów jej wdrożenia. W uzasadnieniu do ustawy jest napisane, że trzeba na to około 1 miliarda zł; jest to ocena zbyt ogólnikowa.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselHenrykWujec">Teraz pytanie; jak ten projekt ustawy ma się do regulacji krajów Unii Europejskiej dotyczących tak zwanych terenów słabych? W naszym przypadku tereny górskie, to tereny trudne. Ale nie są to jedyne tereny trudne w Polsce. Już w czasie dyskusji nad budżetem pojawił się problem Żuław, co podnosili posłowie z województwa pomorskiego. Z pewnością można znaleźć jeszcze inne trudne tereny.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselHenrykWujec">Czy na wzór Unii Europejskiej nie należy wprowadzić regulacji prawnej dotyczącej trudnych terenów?</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoselHenrykWujec">Kolejne pytanie ma inny charakter. Czy gdybyśmy wprowadzili tę ustawę w życie, to jej zakres obowiązywania byłby tylko do momentu integracji z Unią Europejską, a potem trzeba by ją dostosowywać do dyrektyw Unii, czy też ona mogłaby nadal obowiązywać? Jak wyglądają te relacje?</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PoselHenrykWujec">Często wprowadza się w życie ustawy obowiązujące tylko do czasu wejścia Polski do Unii, a potem się je zmienia? Jak byłoby w przypadku omawianej przez nas dzisiaj ustawy?</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PoselHenrykWujec">Jeśli chodzi o samą treść ustawy, to dla mnie przynajmniej, najciekawszy jest rozdział dotyczący gmin górskich. Dobrze została w nim rozpisane, w jaki sposób wspierać gminy górskie.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PoselHenrykWujec">Duże kontrowersje budzi powołanie Komitetu Aktywizacji Terenów Górskich, zarówno centralnego jak regionalnych. Moim zdaniem jest to instytucja absolutnie zbędna.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PoselHenrykWujec">Już teraz podobnych komitetów mamy bez liku i tworzenie nowych komitetów, nowych posad i nowych kłótni politycznych o ich obsadzenie, jest nam zupełnie niepotrzebne. Mamy dostatecznie dużo kompetentnych instytucji zajmujących się rolnictwem, chociażby Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, które mogą udźwignąć jeszcze sprawę terenów górskich.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PoselHenrykWujec">I to jest już mój głos w dyskusji. Ale potrzebna byłaby Rada do spraw terenów górskich przy ministrze rolnictwa. Natomiast tworzenie komitetu uważam za nadmiar biurokracji, na którą tylko niepotrzebnie będziemy wydawać pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PoselHenrykWujec">Przy okazji pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w przedstawionym nam materiale: jak się szacuje koszty funkcjonowania komitetu i funduszu ziem górskich?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselStanislawStec">Pierwsze pytanie kieruję do pana przewodniczącego. Czy nie uważa pan, że projekt ustawy winien być rozpatrywany wspólnie z Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej  ze względu na to, że dotyczy między innymi infrastruktury gmin? W związku z tym opinia tej Komisji byłaby wskazana. Krótko mówiąc proszę o opinię tej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselStanislawStec">Pan poseł wnioskodawca był uprzejmy powiedzieć, że w górach ziemia leży odłogiem i kto schodzi z gór, to już do nich na ogół nie wraca. Jako poseł Ziemi Dolnośląskiej chciałbym przypomnieć, że w południowej części tego województwa znajdują się ziemie nizinne, a odłogów jest chyba więcej, niż na terenach górskich. W związku z tym w interesie kraju i konsumenta oraz kosztów produkcji rolnej, leży, aby państwo zrobiło wszystko, aby produkcja rolna była również opłacalna na terenach nizinnych. Bo na tych właśnie terenach jest ciągle bardzo dużo ziemi leżącej odłogiem, a tam najłatwiej jest uzyskać produkcję rolną.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselStanislawStec">Nie chcę przez to powiedzieć, że nie należy wspomagać terenów górskich. Ale tam głównie powinniśmy rozwijać agroturystykę. Podzielam zdanie wnioskodawców projektu, że należy współdziałać w zakresie rozbudowy infrastruktury w górach. Jak jej nie będzie, to  agroturystyka nie będzie się rozwijała, choć na to głównie będzie miała wpływ zasobność kieszeni naszych obywateli. Od nich zależy czy pojadą całą rodziną na wczasy lub kolonie do gospodarzy na terenach górskich.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselStanislawStec">Ale w każdym przypadku niezbędne jest wyliczenie kosztów wdrożenia ustawy, z uwagi na to, że bez tego trudno jest podejmować decyzje.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselStanislawStec">Myślę, że posłowie wnioskodawcy, przy pomocy rządu, uzupełnią projekt ustawy o koszty jej wdrożenia w poszczególnych latach. Szukałem tego w uzasadnieniu do ustawy i, niestety, nie znalazłem takiego rachunku kosztów.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselStanislawStec">Jeśli jednak pan poseł wnioskodawca ma inne zdanie, to proszę mi odpowiedzieć na to pytanie. Będzie to niezbędne dla pracy podkomisji, która będzie szczegółowo rozpatrywać ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselStanislawStec">I kolejna sprawa; autopoprawka nosi datę 14 grudnia 2000 roku, natomiast końcowy artykuł mówi, że ustawa wchodzi w życie z dniem.... roku 2000. Myślę, że ustawa nie ma możliwości wejścia w  życie wcześniej, niż w roku 2002 ze względu na to, że gdyby była dopracowana nawet w tej kadencji, byłby to wielki sukces wnioskodawców. Nie mniej z uwagi na pewne problemy związane z brakiem środków finansowych w ogóle na rolnictwo, o czym będziemy mówić szczegółowo jutro podczas dyskusji budżetowej, mam wątpliwości co do realności wejścia w życie tej ustawy, choć nie neguję, że tereny górskie muszą uzyskać szczególne wsparcie. Powinno ono być jeszcze większe, niż rolnictwa na terenach nizinnych, choć to rolnictwo też wymaga szczegółowego zainteresowania ze strony rządu w formie wsparcia finansowego. Niestety, nie znajduje to odzwierciedlenia w projekcie budżetu na rok 2001.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PoselStanislawStec">A trudno jest oczekiwać, że już od roku 2002 wejdą w życie rozwiązania szczególnie korzystne dla rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PoselStanislawStec">Poseł Ryszard Matusiak (niez.): Sądzę, że poseł sprawozdawca zasugerował, że chciałby, aby projekt trafił do podkomisji i tam znalazłyby swoje ujście różne propozycje, wnioski czy zastrzeżenia. Sam pan poseł Marian Dembiński przyznał, że projekt nie jest doskonały nie tylko dlatego, że jest to trudny temat, ale że jego realizacja wymaga ogromnych środków finansowych, także budżetowych, które dopiero trzeba znaleźć.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PoselStanislawStec">Istotne jest również zakwalifikowanie obszarów do wymagających szczególnej pomocy. Ale chodzi nie tylko o agroturystykę, ale w gruncie rzeczy o przebudowę całego otoczenia rolniczego na obszarach podgórskich i górskich. I to jest nowa jakość problematyki rolnictwa, zresztą nie tylko.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PoselStanislawStec">Tak się składa, że jestem posłem z terenów, na których góry zajmują większość obszarów. Dlatego wiem o co chodzi rolnikom i mieszkańcom tych ziem. Dlatego uważam, że nie można stawiać autorom projektu zarzutu, iż nie ma pieniędzy na realizacje tej ustawy.  Oni to właśnie proponują w tej ustawie, pokazują sposoby pozyskania środków. Ale temat ten powinien być przez nas podjęty nie tylko dlatego, aby ktoś się chciał pokazać w kampanii wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PoselStanislawStec">Mam nadzieję, że mamy wolę załatwienia tego trudnego problemu dotyczącego znacznej części kraju. Tego wymagają także nasze starania o wejście do Unii Europejskiej. Trzeba wiedzieć, jak zaktywizować tereny górskie, jak to robią kraje należące do Unii  czy będziemy w stanie konkurować z podobnymi obszarami w tych krajach.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#PoselStanislawStec">To nie jest zresztą tylko rolnictwa, w tym rolnictwa na terenach górskich, ale problem ludzi tam żyjących, z czego oni będą żyli. Mamy w Polsce potężny wzrost bezrobocia i jedną z przyczyn jest sytuacja ludzi żyjących na trudnych terenach. Dlatego musimy znaleźć jakieś rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#PoselStanislawStec">Uważam, że potrzebne jest zajęcie się projektem przedstawionym nam przez pana posła Mariana Dembińskiego. Byłoby wskazane, aby ten parlament, a nie tylko grupa posłów, zajął się kwestią aktywizacji regionów górskich, i aby udało się nam uchwalić ustawę, która mimo pewnych braków zawiera wiele dobrych rozwiązań. Przyjęcie tej ustawy jest po prostu koniecznością.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#PoselStanislawStec">Dlatego wnioskuję o powołanie podkomisji, która zajęłaby się przygotowaniem ustawy biorąc pod uwagę wnioski i zastrzeżenia zgłaszane m.in. na dzisiejszym posiedzeniu. Są na dzisiejszym posiedzeniu Komisji obecni przedstawiciele rządu i inne kompetentne osoby, które mogą wiele na ten temat powiedzieć. Dyskusja musi się toczyć i nikomu nie można odbierać prawa głosu, ale powinna ona zakończyć się powołanie podkomisji. Taki jest mój wniosek formalny.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#PoselStanislawStec">Poseł Gabriel Janowski (niez.): Proszę przedstawiciela rządu o ustosunkowanie się do zadanych pytań i postawionych problemów. Kto z państwa zabierze głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Przyszło mi reprezentować stronę rządowa, chociaż zakres tej ustawy znacznie wykracza poza kompetencje ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Na dobrą sprawę ta ustawa powinna odnosić się również do ustawy o wsparciu i rozwoju regionalnym, a co za tym idzie na temat tej ustawy powinien wypowiedzieć się również minister rozwoju regionalnego i budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Poseł Gabriel Janowski (niez.): Chcę pana poinformować, że projekt został skierowany do naszej Komisji przez Prezydium Sejmu, bo chodzi przede wszystkim o interes rolników i rolnictwa. Takie zapewne było rozumowanie Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Myślę, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi ma pełne kompetencje do rozpatrywania tej ustawy. Niewykluczone jednak, że powinniśmy poprosić o opinie również inne komisje, choćby Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Ale to nie jest konieczne.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">W każdym razie nawiązując do kompetencji ministra rolnictwa i rozwoju wsi mogę powiedzieć, że projekt tej ustawy zawiera pewne analogiczne rozwiązania stosowane w krajach członkowskich Unii Europejskiej w oparciu o obowiązujące obecnie prawodawstwo Unii.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Mogę dzisiaj jedynie powiedzieć, że rząd zobowiązał się, iż w roku 2001 przygotuje projekt ustawy o wsparciu rolnictwa na tak zwanych terenach trudnych zgodnie z rozporządzeniem nr 1257/99 Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Omawiana dzisiaj ustawa ma dużo szerszy zasięg, a być może jest to jej słabością. Jest ona może zbyt ambitna. W projekcie znalazło się wiele pomysłów i rozwiązań, które proponuje swoim krajom członkowskim Unia Europejska, a tym samym i my powinniśmy się przygotować do implementacji tych rozwiązań. Rozwiązania, które znalazły się w projekcie ustawy, są ponad obecne możliwości budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Jeżeli chodzi o Komitet Aktywizacji Rozwoju Regionów Górskich, który miałby być powołany na potrzeby tej ustawy i fundusz wspierany ze środków unijnych. W przypadku płatności z funduszu unijnego LFA, są to płatności w ramach tak zwanych działań towarzyszących wspólnej polityce rolnej. Płatności te są dokonywane z sekcji gwarancji Europejskiego Funduszu Gwarancji i Orientacji w Rolnictwie. Muszą one być dokonywane przez akredytowaną agencję płatniczą. Powoływanie nowej instytucji  dla realizacji celów tej ustawy i później konieczność jej akredytacji, powoduje, że instytucja ta miałaby niesamowicie duże kłopoty, aby zyskać taką akredytację.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Dlatego moim zdaniem, powoływanie obecnie dodatkowej instytucji w postaci proponowanego w ustawie komitetu, jest zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Mam prośbę do pana reprezentującego Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Czy można usłyszeć od pana, jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie. Nie ulega wątpliwości, że ustawa ta próbuje regulować kwestie bardzo ważne, co do których rząd powinien się jednoznacznie opowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie bardzo wiadomo, czy przedstawił pan jedynie własne stanowisko, czy też w imieniu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Czy w ogóle rząd zajął stanowisko wobec projektu omawianej ustawy? Bo jeżeli na pierwsze czytanie został skierowany projekt ustawy, to wydaje się, że rząd powinien zaprezentować nam dzisiaj swoje oficjalne stanowisko. Tak mi się przynajmniej wydaje i chyba tego oczekujemy od rządu. Kolejne pytanie: czy na temat spraw regulowanych w ustawie są w rządzie obecnie prowadzone jakieś prace? Kiedy można się spodziewać podjęcia jakiejś inicjatywy ze strony rządu?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Były to dodatkowe pytania do pana Mieczysława Paradowskiego. Widzę, że jednak również inni posłowie chcieliby odnieść się do pana wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselHenrykWujec">Pan przewodniczący częściowo mnie już wyręczył. Chodzi mi o to, żeby formalnie zwrócić się do rządu o uzyskanie jego oficjalnej opinii na piśmie. Są to zbyt skomplikowane kwestie, aby je zbyć tylko krótkim wyjaśnieniem. Samo ustne wyjaśnienie nam nie wystarcza.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselHenrykWujec">Prosiłbym także prezydium Komisji o uzyskanie tekstu rozporządzenia Unii Europejskiej, o którym wspomniał pan Mieczysław Paradowski, noszące numer 1257/99. Moglibyśmy wówczas porównać propozycje zawarte w projekcie ustawy o aktywizacji terenów górskich z innymi regulacjami już działającymi w krajach Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PytaniedoprzedstawicielaMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsi">czy rozporządzenie Unii Europejskiej 1257/99 dotyczące terenów trudnych, będzie nas obowiązywać od momentu wejścia Polski do Unii, czy też możemy mieć własne regulacje, chociaż oparte na wspomnianym rozporządzeniu? Ponadto jaki horyzont czasowy mamy na przygotowanie takiej ustawy?</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PytaniedoprzedstawicielaMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsi">Poseł Ryszard Matusiak (niez.): Sądzę, że sprawa, którą poruszył przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wcale nie wyczerpuje kwestii, jaki jest pogląd rządu w omawianej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PytaniedoprzedstawicielaMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsi">Ponadto tak się składa, że ta ustawa była już dobrze znana rządowi od dawna i rząd powinien być dzisiaj przygotowany do udzielenia wszelkich odpowiedzi. Jak jednak widać - rząd nie jest na to przygotowany.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PytaniedoprzedstawicielaMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsi">Mam jeszcze dodatkowe pytanie do przedstawicieli rządu. Chciałbym wiedzieć, ale konkretnie, jaki jest zakres proponowanej ustawy przygotowywanej obecnie przez rząd, o czym wspomniał pan Mieczysław Paradowski. Kiedy rządowy projekt zostanie złożony do laski marszałkowskiej? Jakie będą założenia tej ustawy?</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PytaniedoprzedstawicielaMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsi">Obawiam się, że jak wiele innych ustaw, nie doczekamy się projektu rządowego do lata tego roku. Dlatego chciałbym znać dokładny termin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselRomualdAjchler">Proponowałbym, aby Komisja zawiesiła prace nad projektem ustawy o aktywizacji rozwoju regionów górskich do chwili pisemnego wypowiedzenie się Rady Ministrów w tej kwestii, ze szczególnym uwzględnieniem obciążeń finansowych wynikających z zapisów tej ustawy. Nie ma sensu rozpoczynanie dzisiaj prac nie znając stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselRomualdAjchler">Z tego, co się zorientowałem, to Rada Ministrów dotąd nie pracowała nad tym projektem, a zatem również nie odniosła się do skutków finansowych. To właściwie czyni niemożliwą naszą pracę nad projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy ktoś z posłów chce się jeszcze wypowiedzieć bądź zadać pytanie?</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poseł Ryszard Matusiak (niez.): Rozumiem dobrze wypowiedź pana posła Romualda Ajchlera, ale wcześniej złożyłem formalny wniosek o powołanie podkomisji. I ten wniosek powinien zostać przegłosowany.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Oczywiście, ma pan poseł rację, ale chciałem jeszcze przed głosowaniem umożliwić panom posłom wypowiedzenie się  w sprawie projektu.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Chyba jednak w tak ważnej sprawie próbujemy iść na skróty. Moim zdaniem, propozycje zawarte w projekcie ustawy, jak i sam problem, są niesamowicie istotne. Dlatego nie próbujmy załatwić tej sprawy w wąskim gronie, bo jej nigdy nie załatwimy.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Mogę jedynie wyrazić ubolewanie, że Prezydium Sejmu skierowało poselski projekt ustawy wyłącznie do naszej Komisji. Wydaje się, że powinniśmy pozyskać jak najwięcej zwolenników ustawy o aktywizacji terenów górskich i wciągnąć do debaty nad projektem ludzi kompetentnych w sprawach rozwoju regionalnego.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PoselJozefPilarczyk">Proszę zwrócić uwagę, jaką wagę Unia Europejska przywiązuje do problemów rozwoju regionów i popiera ten rozwój przez konkretne fundusze. Powinniśmy zatem pracować nad projektem ustawy w korelacji z Komisją Integracji Europejskiej oraz z Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie powinniśmy także działać wbrew oczekiwaniom wnioskodawców. Dlatego proponowałbym, aby jednak zmierzać do powołania podkomisji. Jeśli jednak wątpliwości nie zostaną rozwiane podczas prac tej podkomisji, to nie będziemy mieli szans na to, by ustawa została uchwalona.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PoselJozefPilarczyk">Jeżeli nie załatwimy tych spraw wystarczająco dobrze, to cała praca, którą posłowie z takim zaangażowaniem włożyli w przygotowanie projektu, a potem włożą w trakcie prac podkomisji, po prostu pójdzie na darmo. Aby do tego nie doszło, trzeba by projekt dobrze przedtem przygotować.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy są jeszcze inne wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Uważam, że praca podkomisji ma sens pod warunkiem, że rząd wcześniej przedłoży nam swój projekt, nad którym podobno obecnie pracuje. Oby nie wyszło tak, jak z paliwem rolniczym. My będziemy pracować nad projektem, i kiedy już będzie on gotowy, to rząd przyjdzie ze swoją koncepcją aktywizacji i rozwoju terenów górskich.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselRyszardSmolarek">Tak może być w tym przypadku, bo rząd złożył przecież deklarację, iż przygotuje swój projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselRyszardSmolarek">Uważam, że do Sejmu powinny trafić dwie propozycje - poselska i rządowa, i nad nimi powinna pracować podkomisja, którą powołamy. Wówczas dopiero praca podkomisji może być efektywna.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselRyszardSmolarek">W innym przypadku będziemy się licytować z rządem, kto ma lepszy projekt i lepsze propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy pan poseł sformułował jakiś wniosek, bo nie dosłyszałem? Bo miał pan zgłosić formalny wniosek, dlatego udzieliłem panu ponownie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Wniosek jest taki, żeby podkomisja pracowała nad dwoma projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Ale czy ma pan poseł wniosek w stosunku do rozpatrywanego przez nas dzisiaj projektu ustawy? Nie ma takiego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poseł Zdzisław Pupa ( AWS): Popieram wniosek pana posła Ryszarda Matusiaka, który zaproponował skierowanie projektu ustawy do podkomisji, a najpierw musimy taką podkomisję powołać.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Trudno jest polemizować z marszałkiem Sejmu, dlaczego skierował projekt ustawy tylko do naszej Komisji. Wydaje mi się jednak, że pan marszałek zrobił słusznie, gdyż możemy projekt rozpatrzyć w sposób dogłębny i szczegółowy.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Odnosząc się do wypowiedzi pana posła Ryszarda Smolarka pragnę stwierdzić, że właśnie dzięki temu, że parlamentarzyści i Komisja podjęła się prac nad ustawą o paliwie rolniczym, to w sumie prace posunęły się do przodu. Tak również może być w przypadku omawianej dzisiaj ustawy.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Jestem przekonany, że i tym razem wysiłek parlamentarzystów pracujących w podkomisji również nie pójdzie na darmo. Podejmując pewne działania zmobilizujemy rząd do przygotowania lepszego dokumentu i lepszych rozwiązań od tych, o których dzisiaj mówimy.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie mamy podstaw, aby wątpić w możliwości naszej Komisji. Proszę jednak zwrócić uwagę, że jest to ustawa o wspomaganiu i aktywizacji rozwoju społeczno-gospodarczego regionów górskich Rzeczpospolitej Polskiej. Taki jest zresztą tytuł tej ustawy. Rolnictwo może być jednym z elementów tego rozwoju społeczno - gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#PoselJozefPilarczyk">Dlatego w moim przekonaniu, do tego ważnego tematu musimy zaangażować jak najwięcej zwolenników takiej osobnej ustawy i specjalistów, aby powstała dobra ustawa.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#PoselJozefPilarczyk">Zgłasza się do wypowiedzi pan poseł Marian Dembiński. Jako poseł wnioskodawca zawsze ma pan prawo zabrać głos. Ale prosiłbym, aby jeszcze wypowiedział się pan Mieczysław Paradowski i odpowiedział na pytania do niego adresowane, a właściwie pod adresem rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Jeżeli chodzi o stanowisko rządu do tego projektu ustawy, to takowego nie ma. Poza zaproszeniem na dzisiejsze posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie otrzymaliśmy nawet projektu omawianej dzisiaj ustawy.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Henryka Wujca w sprawie projektu ustawy dotyczącej płatności na tak zwanych terenach zacofanych czy trudnych. Projekt wg harmonogramu przyjętego dla prac Rady Ministrów, ma być przedłożony we wrześniu br. Padło też pytanie o termin wejścia w życie ustawy. Zapis w projekcie będzie taki, że ustawa wchodzi w życie z dniem uzyskania członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Kolejne pytanie dotyczyło tego, czy musimy zastosować system płatności, jaki jest stosowany w krajach Unii Europejskiej. To jest sprawa każdego kraju członkowskiego. We wspomnianym już rozporządzeniu 1257/99 zapisane są jedynie różne instrumenty, ale pragnę zauważyć, że wszystkie kraje członkowskie z tego skorzystały.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Finansowanie tego instrumentu pomocy terenom trudnym polega na tym, że część płatności dokonywana jest z budżetu krajów członkowskich Unii, a druga część z budżetu Unii Europejskiej. Jakie to są proporcje, to już zależy od tego, o jakie chodzi regiony, o jakim dochodzie na jednego mieszkańca itd. W każdym razie regiony tak zwanego regionu pierwszego, a więc mające poziom dochodu produktu krajowego brutto niższy, niż 75 proc. średniej unijnej, są dofinansowane pół na pół. A więc 50 proc. finansowana jest z budżetu krajowego, a 50 proc. z budżetu Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Jaki jest zasięg płatności dla tych terenów? To zależy od rodzaju terenów. Bo do terenów trudnych zalicza się nie tylko góry, ale także tereny nizinne. W Unii Europejskiej około 50 proc. powierzchni użytków rolnych korzysta z pomocy środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMieczyslawParadowski">Ile w Polsce użytków rolnych będzie objętych tego rodzaju płatnościami będzie zależało od negocjacji, które będą prowadzone dopiero po uzyskaniu przez nas członkostwa w Unii. Może to być równie dobrze 60 proc. a może być znacznie mniej. Zapisy w rozporządzeniu 1257/99 są na tyle elastyczne, że dają możliwość negocjowania tej powierzchni i będzie ona także zależała od budżetu państwa, a więc jego możliwości współfinansowania tego instrumentu pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos przed panem poseł Marianem Dembińskim, jako wnioskodawcą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselHenrykWujec">Poseł Romuald Ajchler zgłosił wniosek, do którego chciałbym się przyłączyć. Proponuję powołanie podkomisji, ale by ona pracowała mając już gotowe stanowisko rządu dokładnie odnoszące się do projektu poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselHenrykWujec">W projekcie tym jest wiele kwestii dyskusyjnych, o czym między innymi mówił pan dyrektor Mieczysław Paradowski. Dotyczy to miedzy innymi utworzenia komitetu górskiego, który jest wyraźnie eksponowany w projekcie. Z tego widać, że mniej nam chodzi o tereny górskie, a bardziej nam chodzi o posady.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselHenrykWujec">Powołanie komitetu górskiego może utrudnić inne działania. Najważniejszy jest problem akredytacji, o czym wiemy z doświadczeń Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Istniejąca instytucja ma duże problemy, a co dopiero nowa. Bardzo istotne zatem byłoby stanowisko rządu w tej sprawie i mogłoby pomóc w pracy podkomisji. Chodzi bowiem o pierwsze rozdziały ustawy. Proponuję więc, aby prace podkomisji rozpocząć w momencie uzyskania pisemnego stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselJozefPilarczyk">W imieniu wnioskodawców wypowie się pan poseł Marian Dembiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselMarianDembinski">Dyskusja, którą dzisiaj toczymy, prowadzona była przez rok w Komisji Integracji Europejskiej. Odbyło się kilka spotkań podkomisji specjalnie do tego powołanej oraz dwa spotkania komisji. Projekt nie pojawił się więc przypadkowo i bez wcześniejszej debaty nad jego ostatecznym kształtem.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselMarianDembinski">Pragnę zwrócić państwa uwagę na dokumenty dołączone do tekstu ustawy. Poza uzasadnieniem zamieszczony jest dokument  zawierający wyliczenie kosztów budżetowych wdrożenia ustawy. Jest to odpowiedź na pytanie kilku posłów.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselMarianDembinski">Ustawa, aczkolwiek dotyczy aktywizacji gospodarczej terenów górskich, to w głównej mierze jest kierowana do rolników gospodarujących na tych terenach i do gmin górskich. Wobec tego największym obciążeniem będą bezpośrednie dopłaty, jakie rolnicy będą otrzymywali za utrzymywanie swego gospodarstwa w takim kształcie, w jakim to przewiduje ustawa.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselMarianDembinski">To nie jest nasze oryginalne, polskie rozwiązanie. Wzorowaliśmy się na ustawie francuskiej. Dalej; macie państwo dołączoną do projektu ustawy opinię Komisji Integracji Europejskiej przesłaną do Marszałka Sejmu w sprawie zgodności z prawem Unii Europejskiej. Ponieważ nie wszyscy przeczytali wspomniane załączniki, pozwolę sobie odczytać tylko końcowy fragment opinii Komisji Integracji Europejskiej. "Komisja uważa, że po uwzględnieniu tych poprawek, projekt będzie kwalifikował się do procedowania w postępowaniu prawodawczym zgodnie z Regulaminem Sejmu."</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselMarianDembinski">W druku sejmowym nr 2323-A większość poprawek zgłoszonych przez Komisję Integracji Europejskiej, została uwzględniona i zmiany dokonane. Mam również inną opinię dyrektora departamentu harmonizacji prawa, który zgłasza liczne zastrzeżenia, ale na wstępie pisze:</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PoselMarianDembinski">"Na wstępie należy podkreślić, że projekt ustawy nie dokonuje pełnej implementacji wyżej wymienionego rozporządzenia."</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PoselMarianDembinski">Myśmy nawet ograniczyli strumień pieniędzy, który mógłby być skierowany na tereny górskie, biorąc pod uwagę aktualne możliwości budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PoselMarianDembinski">Cytuję dalej wspomnianą opinię: "Sytuacja taka jest uzasadniona dwiema przesłankami. Po pierwsze - nie istnieje obowiązek implementacji rozporządzeń, które obowiązują w państwach Unii Europejskiej bezpośrednio. Po drugie - Polska nie jest członkiem Unii Europejskiej, a zatem system wsparcia zawarty w rozporządzeniu Rady nie może jeszcze w pełni w Polsce funkcjonować."</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PoselMarianDembinski">Sami więc nałożyliśmy sobie kaganiec, jeśli chodzi o wydatki związane z wdrożeniem ustawy, po to, aby ustawę dostosować do naszych możliwości. To jest częściowa odpowiedź na zarzuty pana dyrektora Mieczysława Paradowskiego, który uczestniczył w niektórych posiedzeniach podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#PoselMarianDembinski">Można, rzecz jasna, dyskutować, o sposobach i adresach wsparcia finansowego związanego z realizacją ustawy. Dyskusyjna jest np. kwestia wieku i wykształcenia. Ale najlepszym miejscem do takiej dyskusji będzie właśnie podkomisja, którą powołamy.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#PoselMarianDembinski">Były pytanie o ustawę, którą przygotowuje rząd. Funkcjonują dwa rozporządzenia. Jedno dotyczące terenów górskich, a drugie terenów upośledzonych. Jeśli się mylę, to proszę wyprowadzić mnie z błędu. Dopiero po iluś tam mutacjach prawa wprowadzono jedno wspólne rozporządzenie dotyczące terenów trudnych, upośledzonych, w tym terenów górskich. Ale na początku przepisy formowano w ten sposób i nadal to funkcjonuje, że tereny górskie stanowią jedną z części zbioru terenów trudnych.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#PoselMarianDembinski">W związku z tym, że wprowadzenie ustawy, która dotyczyłaby mniej więcej 75 proc., obszaru Polski, a tyle mamy obszarów upośledzonych, łączyłoby się z ogromnymi kosztami, trudnymi nawet do wyliczenia, proponujemy, aby najpierw pilotażowo skierować pomoc na te tereny, na których ona jest najbardziej potrzebna. Bo nieporównywalnie trudniej żyje się w górach wysoko nad poziomem morza, gdzie oprócz nachylenia i problemów z uprawą ziemi, dochodzi jeszcze ostry klimat i krótki okres wegetacji roślin. Najpierw więc tam skierujmy pomoc, a później wpiszmy tę ustawę w kształt ustawy, którą przygotowuje ministerstwo. I taki właśnie był nasz zamysł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Padła propozycja powołania podkomisji. Czy ktoś z państwa jest jej przeciwny? Nie widzę. Zatem powołujemy podkomisję; proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Proponuję, aby podkomisja liczyła pięć osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselMarianDembinski">Proponuję siedem osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest sprzeciw przeciw powołaniu podkomisji w siedmioosobowym składzie? Nie widzę. Proszę o zgłaszanie kandydatur do podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Posłanka Anna Sobecka (niez.): Zgłaszam kandydaturę pana posła Piotra Krutula.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselPiotrKrutul">Tak, zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselHenrykWujec">Zgłaszam kandydaturę pana posła Mariana Cyconia do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy pan poseł Marian Cycoń zgadza się kandydować do podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselMarianCycon">Tak wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselStanislawStec">Zgłaszam pana posła Czesława Pogodę. Nie jest dzisiaj obecny na posiedzeniu, ale akceptuje to zgłoszenie.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselStanislawStec">Poseł Ryszard Matusiak (niez.): Zgłaszam kandydaturę pana posła Mariana Dembińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselMarianDembinski">Tak, wyrażam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Zgłaszam kandydaturę pana posła Wojciecha Zarzyckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy to zostało uzgodnione w klubie PSL?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Tak, uzgodnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselMarianDembinski">Zgłaszam kandydaturę pana posła Ryszarda Matusiaka do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poseł Ryszard Matusiak (niez.): Tak, wyrażam.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy już sześć osób zgłoszonych do składu podkomisji. Mamy ostatniego kandydata - zgłoszono pana posła Zdzisława Pupę. Czy pan poseł  wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselZdzislawPupa">Tak, wyrażam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy są jeszcze inne kandydatury? Przypomnę, że kandydują panowie posłowie Piotr Krutul, Marian Cycoń, Czesław Pogoda, Marian Dembiński, Wojciech Zarzycki, Ryszard Matusiak i Zdzisław Pupa.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Padła propozycja zamknięcia listy kandydatów do podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy Komisja wyraża zgodę na powołanie podkomisji w siedmioosobowym składzie, który przed chwilą odczytałem? Czy jest sprzeciw wobec takiej propozycji? Nie widzę sprzeciwu. Mamy więc powołaną podkomisję. Proszę, aby zaraz po posiedzeniu podkomisja wyłoniła przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Chciałbym, aby podkomisja wzięła pod uwagę wniosek pana posła Henryka Wujca, aby przed rozpoczęciem prac zażądała jednoznacznego stanowiska rządu i  aby egzekwowała prawo parlamentu do uczestnictwa przedstawicieli rządu na odpowiednim i kompetentnym poziomie. Od tego będzie zależało, czy praca podkomisji będzie dobrze spożytkowana, czy zmarnowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselZdzislawPupa">Wydaje mi się, że Komisja może zażądać od rządu opinii na temat projektu ustawy. A podkomisja będzie już mogła tylko nad takimi dokumentami pracować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Myślę, że nie możemy żądać. Dzisiaj usłyszeliśmy jedynie, że coś się majstruje wokół tego problemu, ale gotowego projektu ustawy jeszcze nie ma. W związku z tym nawet gdyby podkomisja chciała szybko przystąpić do pracy, to i tak niczego od rządu nie dostanie. Dobrze, by rząd przynajmniej zajął stanowisko wobec poselskiego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselZdzislawPupa">O tym właśnie mówię; prosimy o opinię rządu o poselskim projekcie ustawy. Komisja zawsze może wystąpić do rządu o taką opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Dobrze, wystąpimy szybko do rządu w tej sprawie. Inna sprawa, jak rząd będzie się z tych obowiązków wywiązywał.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Wyczerpaliśmy punkt I porządku dziennego, przystępujemy zatem do rozpatrywania punktu II. W punkcie tym mamy rozpatrzyć uchwałę Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ochronie roślin uprawnych.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jesteśmy zaszczyceni obecnością przedstawiciela Senatu? Niestety, nie.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Senat zgłosił do projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie roślin uprawnych 26 poprawek. Postaramy się je rozpatrzyć bez udziału przedstawicieli Senatu. Sprawozdawcą ustawy była pani posłanka Maria Stolzman; proszę panią posłankę o śledzenie tego, co będziemy omawiać, jako w pewnym sensie naszego eksperta komisyjnego.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Kto na dzisiejszym posiedzeniu reprezentuje rząd? Tylko pani dyrektor Zofia Nowicka z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jak rozumiem - posiada pani odpowiednie upoważnienia.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#PoselJozefPilarczyk">Przystępujemy do rozpatrywaniu poszczególnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce 1 do art. 1 w pkt 3 lit. a) Senat proponuje zastąpienie wyrazów " o ich wystąpienie" wyrazem "wystąpienia".</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy w tej sprawie ktoś chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselStanislawStec">Mam prośbę do Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu i do pani posłanki sprawozdawcy, aby powiedziały, jakie poprawki są typowo legislacyjne czy językowe, a jakie merytoryczne. Chodzi o to, abyśmy tego rodzaju poprawki przegłosowali łącznie. Bo szkoda naszego czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Dobrze, panie pośle, ale w każdym przypadku zapytam o zdanie przedstawiciela rządu i Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Jakie jest stanowisko rządu do poprawki 1 Senatu? Czy rząd jest za czy przeciw poprawce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsidyrektorZofiaNowicka">Rząd jest za przyjęciem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jaka jest opinia Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jesteśmy za przyjęciem poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest zatem sprzeciw  wobec poparcia pierwszej poprawki Senatu? Sprzeciwu nie widzę; popieramy poprawkę nr 1.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Rozpatrujemy poprawkę nr 2. Dotyczy ona art. 1; w pkt. 12 i w art. 12 ust. 6 następuje zmiana powołania.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Poprawka zasadna; jesteśmy za jej przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselStanislawStec">Jest to poprawka typowo techniczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Proszę nie robić zamieszania. Każdą poprawkę musimy rozpatrzyć indywidualnie. Jaka jest opinia Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnego">Też jesteśmy za przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 2? Nie ma; poprawkę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 3. Senat proponuje, aby w art. 1 w pkt 12 oraz w art. 13 ust. 1 w pkt. 1 po wyrazach "wykaz roślin, produktów roślinnych i przedmiotów" dodać wyrazy "uwzględniając Polską Scaloną Nomenklaturę Towarową Handlu Zagranicznego (PCN)," oraz skreślenie wyrazów "a także uwzględniając Polską Scaloną Nomenklaturę Towarową Handlu Zagranicznego (PCN) w odniesieniu do roślin, produktów roślinnych i przedmiotów."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Ta poprawka merytorycznie nic nie wnosi, ale styl jej zapisania jest dużo mniej czytelny, niż w wersji sejmowej. Proponuję jej odrzucenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy propozycję odrzucenia poprawki. Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Odrzucić poprawkę Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Stanowisko Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Podobnie - odrzucić poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy zatem jest sprzeciw wobec odrzucenia poprawki nr 3 Senatu? Nie ma sprzeciwu; wnioskujemy o odrzucenie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 4: do art. 1 w pkt 13 oraz art. 13c ust. 1 Senat proponuje wyrazy " i wydaje" zastąpić wyrazem "wydaje".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Poprawka jest wyłącznie językowa; nie ma o czym mówić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselJozefPilarczyk">A więc mamy poparcie dla poprawki Senatu. Czy jest sprzeciw wobec propozycji poparcia poprawki Senatu nr 4? Nie widzę; poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce nr 5 Senat proponuje, aby w art. 1 w pkt 13 oraz w art. 13c w ust. 3  pkt 2 po wyrazach " o zmianach" dodać wyrazy " danych podlegających wpisowi".</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Jest to poprawka uściślająca; jestem za jej przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Po rozmowie  z legislatorem uważam, że jest to pewna kolizja z naszymi poprzednimi zapisami, bo tam mówimy nie o wpisach, ale o rejestrze. Wniosek - odrzucić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoslankaMariaStolzman">To rozumiem, ale chodzi o wpis do rejestru. I w tym znaczeniu ta propozycja mi nie przeszkadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Ja jedynie zgłaszam naszą uwagę, że chodzi o dane podlegające rejestrowi, a nie wpisowi. I to jest niekonsekwencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Ale chodzi i wpis do rejestru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Senat proponuje dodanie wyrazów " danych podlegających wpisowi".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Nie będę się upierać; poprawkę można przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoslankaMariaStolzman">W przepisie jest powiedziane, że prowadzi się taki rejestr. Ale aby prowadzić rejestr, trzeba coś do niego wpisać. W tej propozycji jest powtórzenie tego, że jeśli nastąpiły jakieś zmiany, które podlegają wpisowi do rejestru, to trzeba to zgłosić. Dlatego, moim zdaniem, jest to poprawka uściślająca i godna przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jest zatem akceptacja do poprawki nr 5 i wniosek o akceptację. Czy wobec takiego wniosku jest sprzeciw? Nie widzę; będziemy wnioskować o poparcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 6; Senat proponuje w art.1 w pkt 13 oraz w art. 13f dodać nowy ust.3a w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PoselJozefPilarczyk">"3a. Dla materiału szkółkarskiego i sadzeniaków ziemniaka paszportem roślin jest urzędowa etykieta Inspekcji Nasiennej lub etykieta przedsiębiorcy, określona w odrębnych przepisach i zawierająca informacje o stanie zdrowotności roślin, stwierdzone przez wojewódzkiego inspektora."</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie bardzo wiem, po co do tego mieszać Inspekcję Nasienną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Ta poprawka wniesiona na posiedzeniu Senatu przez Inspekcję Nasienną Ochrony Roślin ma jakoby na celu uporządkowanie sprawy. Ponieważ w Inspekcji Nasiennej są etykiety, a tutaj są paszporty, materiał szkółkarski i sadzeniaki ziemniaka mogą mieć takie same dane w jednym dokumencie. Takim dokumentem byłby paszport roślin, który by zastępował urzędową etykietę Inspekcji Nasiennej.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PoslankaMariaStolzman">W zasadzie można by tę poprawkę, czy to uzupełnienie, przyjąć, tylko, że na tym się nie kończy. Dalszy artykuł i dalsza poprawka Senatu, do której dojdziemy, dotyczy nowelizacji ustawy nasiennej. Moim zdaniem Senat przekroczył tu swoje kompetencje, ponieważ nie nowelizowaliśmy w tej ustawie innej ustawy nasiennej, nad którą prace dopiero co zostały zakończone.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#PoslankaMariaStolzman">Oczywiście, można w nieskończoność poprawiać ustawę nasienną i w innych ustawach dokonywać w niej zmiany, ale w ten sposób, moim zdaniem, wprowadza się nieporządek prawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Wniosek pani posłanki jest przeciw poprawce nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Tak, wnoszę o jej odrzucenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselHenrykWujec">Ciekaw jestem stanowiska Biura Legislacyjnego, bo jeżeli Senat wyszedł poza dopuszczalne ramy zmiany omawianej ustawy, to powstaje nowy problem.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PoselHenrykWujec">Uzasadnienie, które podawał Senat do poprawki nr 6, jest racjonalne, bo zmiana taka upraszcza system i nie daje dodatkowych kosztów. Występuje jedynie problem prawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Senat wykroczył poza ramy omawianej ustawy i poza swoje uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jest jeszcze jedna sprawa; w takim razie Senat nie uwzględnił tytułu ustawy, należało jeszcze w tytule napisać " o zmianie ustawy o ochronie roślin uprawnych i zmianie ustawy o nasiennictwie."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselJozefPilarczyk">A zatem proponujemy odrzucenie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Tę poprawkę trzeba odrzucić, gdyż pracujemy nad ustawą o paszportach i rejestrach. Nie jest wcale powiedziane, jaki będzie ostateczny kształt zapisów w tamtej ustawie, tymczasem w tej ustawie będziemy już zapisywać pewne rozwiązania. Może to spowodować zahamowanie obrotu materiałem szkółkarskim bez klarownego obrazu nad czym głosujemy. Konkluzja - trzeba poprawkę nr 6 Senatu odrzucić</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest sprzeciw wobec wniosku o odrzucenie poprawki nr 6? Jakie jest stanowisko rządu w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Podobne do tego, które zajęła pani posłanka Maria Stolzman. Tak naprawdę, to będzie to miało taki efekt, że będą dwie etykietki do jednego materiału szkółkarskiego, albo jedna etykietka i dane z paszportu umieszczone na etykietce. Tak jest w większości krajów Unii Europejskiej, że dane z paszportów są umieszczane na etykiecie nasiennej. Przyjmując poprawkę Senatu nie będziemy sprzeczni z przepisami Unii. Ale na posiedzeniu podkomisji mówiliśmy, że jeśli nie wprowadzimy tego zapisu, to i tak przekazanie tych danych będzie możliwe, tyle tylko, że nie będzie postawiona kropka nad "i".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jest wniosek o odrzucenie 6 poprawki Senatu. Czy jest sprzeciw wobec odrzucenia poprawki nr 6? Nie widzę; będziemy wnioskować o odrzucenie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Rozpatrujemy poprawkę nr 7. W poprawce znalazła się propozycja, żeby w art. 1 dodać pkt 13a polegający na zmianach w art. 14. Według tej propozycji ust. 1 otrzymuje brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#PoselJozefPilarczyk">"1. Do obrotu i stosowania mogą być dopuszczone tylko te środki ochrony roślin, które przy prawidłowym stosowaniu, zgodnie z ich przeznaczeniem, nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi, zwierząt oraz środowiska, a w szczególności środki ochrony roślin, które nie zawierają substancji biologicznie czynnych, których stosowanie jest zabronione ze względu na takie zagrożenie."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Jestem za przyjęciem tej poprawki, która łączy się z poprawką  nr 13; można by je przyjąć razem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">W poprawce 13 jest delegacja dla ministra rolnictwa i rozwoju wsi w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Tak bezpośrednio poprawka 13 nie łączy się z poprawką nr 7.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Jakie jest stanowisko rządu wobec poprawki nr 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Jesteśmy za jej przyjęciem. Zapis jest dosyć długi, ale chodzi jedynie o uszczegółowienie poprzedniego przepisu. Został niemal w całości przepisany cały ustęp art. 38, dający delegację ministrowi. Tak naprawdę jest to tylko doprecyzowanie tego, co robi się do tej pory. Przedtem była mowa o substancjach o szczególnie szkodliwym działaniu, a wg poprawki mowa jest o tym, że ich stosowanie jest zabronione lub stosowane w ograniczonym zakresie. I tylko tego dotyczy art. 14, jak i 38.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czyli także poprawka nr 13 jest do przyjęcia? Co o tym sądzi Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Obydwie do przyjęcia i można je głosować razem; poprawki nr 7 i nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy można głosować całą poprawkę nr 7? Bo jest jeszcze punkt b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Można głosować łącznie obydwa punkty poprawki nr 7 i poprawkę nr 13.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Czy jest sprzeciw wobec wniosku o przyjęcie poprawki 7 i 13? Nie widzę; będziemy wnioskować o przyjęcie przez Sejm poprawek Senatu nr 7 i 13.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka nr 8; Senat proponuje, aby w art. 1 w pkt 14 oraz w art. 15 przepis uzyskał nowe brzmienie w ust. 5. W punkcie a) chodzi o dane zawarte w dokumentacji, natomiast w punkcie b) dodać ust. 5a mówiący, by przepis ust. 5 nie dotyczył nazw i zawartości substancji biologicznie czynnych, danych o właściwościach fizykochemicznych środka i substancji biologicznie czynnych. Dalej następuje cały katalog sześciu innych spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Poprawka Senatu jest słuszna, być może uzupełniająca braki w ustawie, dotyczące m.in. ustawy o ochronie danych osobowych. Dokumentacja, którą trzeba będzie przedłożyć przy postępowaniu rejestracyjnym przez organ wydający zezwolenia i inne jednostki prowadzące badanie, mogłyby być wykorzystane do celów niekoniecznie zgodnych z rejestracją. Popieram tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Też popieramy poprawkę nr 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy do tego wniosku przyłącza się Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, popieramy poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 8 polegającej na nowym brzmieniu ust. 5 i dodania nowego ustępu 5a w art.15? Nie widzę. A zatem przyjęliśmy propozycję poparcia dla poprawki nr 8.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce nr 9 Senat proponuje, aby w art. 15a nadać nowe brzmienie ust.10 i 11. Przypomnę, że poprawka dotyczy zwrotu kosztów podróży i zakwaterowania oraz wynagrodzenia za pracę w komisji opiniującej rejestrację środków ochrony roślin.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Senat proponuje, aby wynagrodzenie oraz zwrot kosztów podróży i zakwaterowania wypłacane było z budżetu państwa w części, którymi dysponuje minister właściwy do spraw rolnictwa. Na ten temat była kontrowersja, w której brałem udział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Poprawka Senatu w stosunku do wersji sejmowej polega jedynie na skreśleniu diet z tego wykazu wynagrodzenia. Nie wiem, czy to jest rozwiązanie najszczęśliwsze, dlatego że w kosztach podróży są diety. W nowym zapisie jest właściwie to samo, ale bez użycia słowa "diety". Nie wiem, czy to jest uprawnione i czy ktoś nie powie, że ma prawo policzyć sobie dietę. Mam mieszane uczucia do tej poprawki. W zasadzie nie mam nic przeciw wypłacaniu diet.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PoslankaMariaStolzman">Ale nie wiem, czy zapis Senatu jest dobry. Może na ten temat wypowie się przedstawicielka Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Senat popełnił pewien błąd, ponieważ w ust. 10 powołujemy się na przepisy w sprawie zasad ustalania oraz wysokości należności przysługujących pracownikom z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tamto odniesienie już umknęło Senatowi. Więc propozycja Senatu legislacyjnie nie jest doskonała, bo nie wiadomo, na które przepisy będą się powoływać osoby zainteresowane i według których przepisów będą obliczać swoje wynagrodzenie z tytułu podróży służbowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PoslankaMariaStolzman">A więc co proponuje rząd? Jest za odrzuceniem poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">O tym już państwo zdecydują. Sejm sprecyzował ten przepis właściwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PoselJozefPilarczyk">W propozycji sejmowej mowa była o wynagrodzeniu, diecie i o zwrocie kosztów podróży i zakwaterowania. Senat pominął diety.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Ponadto Senat nie powołuje się na żadne przepisy, jak to zrobił Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PoselStanislawStec">Myślę, że propozycja Senatu o skreśleniu diet jest słuszna, bo w zwrocie kosztów podróży mieszczą się również diety. Jestem za przyjęciem poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Ja też nie mam nic przeciw tej poprawce. Gwoli ścisłości zwracam jednak uwagę, że  sformułowanie proponowane przez Senat nie jest najszczęśliwsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jest propozycja przyjęcia poprawki Senatu nr 9. Czy jest sprzeciw wobec takiej propozycji? Widzę, że jest sprzeciw, wobec tego głosujemy.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Kto jest za przyjęciem poprawki Senatu nr 9?</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 1 głosie przeciwnym i braku wstrzymujących się, przyjęła poprawkę Senatu nr 9. Będziemy również o to wnioskować w parlamencie.</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 10 jest poprawką językową. Senat proponuje, ażeby w art. 22 w ust.4 w pkt 2 wyrazy " i określenia jego siedziby lub adres" zastąpić wyrazami " jego siedzibę i adres."</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Jesteśmy za przyjęciem poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jaka jest opinia Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnego">Poprawka może być przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy więc wniosek o przyjęcie poprawki. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 10? Nie ma; poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce nr 11 Senat proponuje, ażeby w pkt 25 w lit. b) dotyczącego art. 27, wyrazy "w placówkach handlowych" zastąpić wyrazami " w pomieszczeniach, w których prowadzona jest sprzedaż żywności i pasz."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Moim zdaniem zapis sejmowy jest logiczny. Natomiast Senat w trosce o supermarkety, które do tego celu mogą mieć osobne pomieszczenie do sprzedaży nawozów, ale to jest ta sama placówka handlowa, zaproponował tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Nie zgadzam się z panią posłanką. Chodzi nie tylko o supermarkety, ale w ogóle jest to poprawka słuszna dlatego, że wiele dużych sklepów w miastach i gminach nie może mieć osobnego pomieszczenia dla każdego produktu. Byłoby to za drogie i nie konkurencyjne. Najczęściej sprzedaje się z tej samej półki. Jeśli to jest jednak duże pomieszczenie handlowe, to warunki dopuszczenia do obrotu zarówno środków ochrony roślin jak i pasz, są dużo lepsze i można je sprzedawać.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PoselRyszardSmolarek">Jestem przeciwny tej poprawce. Nie jest to tylko sprawa supermarketów, ale być albo nie być drobnego handlu na wsi, który w ten sposób "załatwimy".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Kwestia dotyczy tego, czy łączyć sprzedaż pasz ze sprzedażą środków ochrony roślin i artykułami żywnościowymi.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy wniosek za i przeciw, wobec tego poddam je pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 11 Senatu do art. 27?</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Stwierdzam, że Komisja 9 głosami, przy 6 przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się, przyjęła poprawkę Senatu. Komisja będzie tę poprawkę popierać w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy jeszcze do rozpatrzenia 12 poprawek.</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Rozpatrujemy poprawkę nr 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Poprawka ma czysto językowy charakter.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest dla niej poparcie? Słyszę, że wszyscy ją popierają. Czy jest sprzeciw wobec poprawki 12? Nie widzę; poprawka została przez Komisję przyjęta i będziemy ją popierać.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawkę 13 już przyjęliśmy wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Rozpatrujemy poprawkę nr 14. W art. 39 Senat proponuje skreślenie ust. 3. Jakie jest stanowisko rządu? W druku sejmowym nie mam stanowiska Sejmu do art. 39.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Można ten ustęp skreślić, bo mówi on jedynie o tym, że Inspekcja Ochrony Roślin jest jednostką państwową budżetową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoslankaMariaStolzman">To jest obecnie obowiązująca ustawa o ochronie roślin, którą nowelizujemy. Senat wprowadził nowelizację w art. 39, który mówi:...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Artykuł ten nie był przez Sejm nowelizowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Nie był. Artykuł ten mówi m.in. o tworzeniu Inspekcji Ochrony Roślin i że podlega ona ministrowi właściwemu do spraw rolnictwa. Potem następuje ust. 3, który Senat chce wykreślić,  a który brzmi: "Inspekcja jest finansowana na zasadach określonych w prawie budżetowym dla państwowych jednostek budżetowych."</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PoslankaMariaStolzman">Otóż obydwie inspekcje są jednostkami budżetowymi. Jeżelibyśmy ten ustęp wykreślili, to moim zdaniem, inspekcje miałyby prawo do środków specjalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czyli zgłasza pani posłanka wniosek o odrzucenie poprawki 14. Jakie jest stanowisko rządu? Czy takie samo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy Biuro Legislacyjne nie wnosi zastrzeżeń?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Nie, nie wnosimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest sprzeciw wobec wniosku o odrzucenie poprawki Senatu nr 14? Nie widzę. Będziemy zatem wnioskować o odrzucenie poprawki nr 14.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce nr 15 do art. 43 jest propozycja Senatu nowego brzmienia ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PoslankaMariaStolzman">To jest również nowelizacja do ustawy obecnie obowiązującej. W ust. 2 art. 43 była mowa o tym, że wojewódzkiego inspektora ochrony roślin powołuje i odwołuje wojewoda w porozumieniu z Głównym Inspektorem.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#PoslankaMariaStolzman">Obecnie Senat proponuje, aby wojewódzkiego inspektora  powoływał i odwoływał wojewoda na wniosek Głównego  Inspektora. Tę propozycję jesteśmy w stanie poprzeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprzedniej wersji był zapis, że jedynie w porozumieniu z Głównym Inspektorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Tak, a obecnie jest "na wniosek Głównego Inspektora". Może on wnioskować do wojewody o powołanie wojewódzkiego inspektora ochrony roślin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jest propozycja poparcia poprawki Senatu. Czy ktoś prezentuje inne stanowisko? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec propozycji poparcia poprawki Senatu nr 15 zmieniającej zasadę powoływania i odwoływania wojewódzkiego inspektora ochrony roślin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Uważam, że nasz zapis sejmowy był lepszy, bo dajemy tylko i wyłącznie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Myśmy tego przepisu nie zmieniali; jest to zapis z obecnie obowiązującej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PoselJozefPilarczyk">W obecnie obowiązującej ustawie musi być porozumienie wojewody z wojewódzkim inspektorem. Senat natomiast proponuje, aby wojewoda odwoływał i powoływał wojewódzkiego inspektora ochrony roślin na wniosek Głównego Inspektora, co moim zdaniem, jest słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PoselRyszardSmolarek">Ja też tak myślę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy zatem jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia poprawki nr 15 Senatu? Nie ma; poprawkę przyjęliśmy i będziemy ją popierali w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 16 Senatu do art. 47a ma charakter językowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Podobnie jak poprawka nr 17; jest to zmiana czysto językowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy propozycję przyjęcia obydwu poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 16 i nr 17? Nie widzę; przyjęliśmy obydwie poprawki i będziemy popierać ich przyjęcie przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Rozpatrujemy poprawkę Senatu nr 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PoslankaMariaStolzman">W poprawce nr 18 do wyrazów "produkty roślinne" został dopisany wyraz "i przedmioty".  Zostało to niesłusznie pominięte przy nowelizacji ustawy przez Sejm; poprawkę tę należy przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Chodzi o art. 50, który jest artykułem karnym. Senat proponuje, aby dopisać wyraz "przedmioty". Jest to tylko rozszerzenie katalogu. Jest wniosek o poparcie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy są inne wnioski? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 18 i jej poparcia w Sejmie. Nie ma; przyjęliśmy poprawkę nr 18.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 19; jest propozycja, aby w tym samym art. 50, w ust. 1 w pkt 19 wyrazy "zwalczania organizmów szkodliwych" zastąpić wyrazami "przy użyciu środków ochrony roślin".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Jestem za przyjęciem poprawki. Jest to rodzaj doprecyzowania przepisu i nie mam nic przeciwko temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Pozostanie więc zapis "zabiegów przy użyciu środków ochrony roślin".</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Jest propozycja przyjęcia poprawki nr 19. Czy jest sprzeciw wobec niej? Nie ma; przyjęliśmy poprawkę nr 19 i będziemy ją popierać w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 20. Senat wnioskuje, aby w pkt 22 słowo "i" zastąpić słowem "lub" a wyrazy "tego sprzętu" zastąpić wyrazem "opryskiwaczy".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Chodzi tylko o opryskiwacze; poprawka jest celowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy więc poparcie dla tej poprawki. Czy są inne stanowiska? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 20? Nie ma; przyjęliśmy poprawkę nr 20.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce Senatu nr 21 jest propozycja, żeby w art. 2 przyjąć inny termin wejścia w życie... Proponuje się, aby w art. 20  w brzmieniu nadanym art. 1 pkt 20...Może pani posłanka to wyjaśni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Ta poprawka nie wnosi niczego merytorycznego. Jest to próba poprawienia stylu naszego zapisu, moim zdaniem nieudolna. Według mnie sformułowanie w wersji sejmowej jest czytelniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Termin jest ten sam, a tylko redakcja jest zmieniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Jestem za odrzuceniem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Jest wniosek o odrzucenie poprawki nr 21 do art. 2 nowelizującej ustawę. Czy jest sprzeciw wobec takiej propozycji? Nie ma. Odrzuciliśmy poprawkę 21 i będziemy rekomendować Sejmowi jej odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce nr 22 dotyczącej art.3 nowelizującego ustawę, jest propozycja, aby po wyrazach "na podstawie art. 3a" dodać wyrazy "ustawy, o której mowa w art.1" oraz po wyrazach "art. 3 ust. 3 ustawy" dodać wyrazy "o której mowa w art. 1."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PoslankaMariaStolzman">To jest słuszna poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Mamy więc wniosek o poparcie poprawki. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Poprawka jest słuszna, precyzująca powołanie; przyjmujemy ją i będziemy popierać. Rozpatrywaliśmy wszystkie poprawki Senatu do ustawy o zmianie ustawy o ochronie roślin uprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Jeszcze nie, bo wszystkich poprawek jest 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Na moim egzemplarzu były tylko odbite 22 poprawki Senatu. Rozpatrujemy wobec tego poprawkę Senatu nr 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Już ją rozpatrywaliśmy; chodzi o zmianę ustawy o nasiennictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawkę tę rozpatrywaliśmy razem z poprawką nr 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Poprawka nr 24 dotycząca nowego artykułu 5a w ustawie zmieniającej ustawę o ochronie roślin uprawnych. Jest to propozycja nowego brzmienia art. 5a. Oto jego treść:</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PoselJozefPilarczyk">"5a. Do czasu wydania nowych przepisów wykonawczych przewidzianych w ustawie, nie dłużej jednak niż przez 6 miesięcy od dnia jej wejścia w życie, zachowują moc dotychczasowe przepisy wykonawcze, jeżeli nie są z nią sprzeczne."</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Jeżeli zostanie przegłosowana następna poprawka Senatu o wejściu w życie ustawy po upływie 4 miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 13, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2003 r. to możemy tę poprawkę odrzucić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Inaczej mówiąc proponuje pani, aby najpierw rozpatrzyć poprawkę Senatu nr 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Poprawkę 25 powinniśmy przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Propozycja poprawki nr 25 jest taka, aby w art. 6 wyrazy "z dniem 1 lutego 2001 r." zastąpić wyrazami "po upływie 4 miesięcy od dnia ogłoszenia."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Taka zmiana jest konieczna, ponieważ 1 luty 2001 roku będziemy już mieli za chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PoselJozefPilarczyk">To oczywiste; dzień 1 lutego mamy już pojutrze. Ustawa na pewno nie wejdzie w życie z tym dniem. Mamy propozycję przyjęcia poprawki nr 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Dodam jeszcze, że chodzi w tej poprawce o dwie rzeczy. Jedną jest termin wejścia ustawy w życie, a drugą twierdzenie, że art. 1 w pkt 13 dotyczący rejestru producentów, wejdzie w życie od 1 stycznia 2003 roku. Poprawka zmienia te dwa terminy i obydwa są do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy zatem jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia poprawki nr 25, zmieniającej termin wejścia w życie ustawy i przepisu wynikającego z art. 1 pkt 1"? Sprzeciwu nie ma; przyjęliśmy poprawkę nr 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Wobec tego należy odrzucić poprawkę nr 24, bo w niej jest mowa o okresie 6 miesięcy, podczas gdy przyjęliśmy termin 4 miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Byłaby to kolizja dwóch poprawek. Odrzucenie poprawki 24 jest oczywiste, ale dla porządku spytam; czy jest sprzeciw wobec odrzucenia poprawki nr 24? Nie ma, zatem będziemy wnioskować o odrzucenie poprawki nr 24.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W poprawce nr 26 jest propozycja dodania w art. 6 na końcu wyrazów "z wyjątkiem art. 1 pkt 27, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2003 r." Myślę, że poprawka ta jest do odrzucenia z uwagi na przyjęcie przez nas poprawki nr 25. Czy tak? W poprawce tej przyjęliśmy, że ustawa wchodzi w życie po upływie 4 miesięcy od dnia jej ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 13, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2003 roku. W poprawce 26 mowa jest też o art.1, ale o punkcie 27, który też ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2003 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PoslankaMariaStolzman">Ta poprawka jest do odrzucenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Oczywiście, ponieważ przyjęliśmy już inne brzmienie tego zapisu w art. 6.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Tak więc jest propozycja, aby poprawkę nr 26 odrzucić, ponieważ już przyjęliśmy zmianę art. 6 w poprawce nr 25.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest sprzeciw wobec odrzucenia poprawki nr 26? Sprzeciwu nie ma, zatem będziemy wnioskować o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Rozpatrzyliśmy wszystkie poprawki Senatu do ustawy o ochronie roślin uprawnych.</u>
          <u xml:id="u-162.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest propozycja co do posła sprawozdawcy? Proponuję, aby była nim pani posłanka Maria Stolzman.</u>
          <u xml:id="u-162.5" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy jest inna kandydatura? Nie ma. A zatem pani posłanka Maria Stolzman w imieniu Komisji będzie przedstawiać stanowisko do tej ustawy. Kto jeszcze usilnie chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSrodowiskaWaclawSwiecicki">Wydaje mi się, że nastąpiło nieporozumienie jeśli chodzi o pierwszą poprawkę Senatu. Proszę o interpretację prawną. Wiem, że dyskusja nad poprawkami została zakończona, ale od początku ta poprawka budziła moje wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSrodowiskaWaclawSwiecicki">Dlatego proszę o interpretację prawną poprawki Senatu nr 1. Wydaje mi się, że popełniony został błąd, do którego można się przyznać. Zapis jest nielogiczny, ale dla pewności go odczytam po zmianie.</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSrodowiskaWaclawSwiecicki">"... jest zobowiązany do zawiadamiania właściwego miejscowo wojewódzkiego inspektora ochrony roślin, zwanego dalej wojewódzkim inspektorem, lub właściwego miejscowo organu gminy wystąpienia lub podejrzeniu o ich wystąpienie."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#DyrektorZofiaNowicka">Odnosi się do wyrazów "lub podejrzeniu wystąpienia". W pierwszej części pozostały wyrazy "ich wystąpieniu". Odczytam cały fragment:</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#DyrektorZofiaNowicka">"...lub właściwego miejscowo organu gminy o ich wystąpieniu lub podejrzeniu wystąpienia". Taki zapis jest po dokonanej poprawce. Bez wyrazu "ich" w drugiej części zdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy Ministerstwo Środowiska ma jasność w kwestii interpretacji poprawki nr 1? Jeśli tak, to kończymy obrady.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Czy pan przewodniczący Gabriel Janowski zechciałby przejąć przewodnictwo obradom, bo nie wiem, czy porządek dzienny został wyczerpany? Czy do poprawek musimy mieć jakiś termin określony dla przygotowania opinii  Komitetu Integracji Europejskiej? Nie potrzeba. Zakończyliśmy zatem omawianie punktu II porządku dziennego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Poseł Gabriel Janowski (niez.): Przejdziemy niebawem do drugiego, kolejnego posiedzenia Komisji z innym porządkiem dziennym. Dziękuję zaproszonym gościom za udział i wkład w prace Komisji zarówno przy omawianiu projektu ustawy o aktywizacji terenów górskich, jak i poprawek zgłoszonych przez Senat do ustawy o zmianie ustawy o ochronie roślin uprawnych.</u>
          <u xml:id="u-165.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Zamykam posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>