text_structure.xml 57.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJozefZych">Witam na posiedzeniu Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Prezydium Komisji zaproponowało następujący porządek dzisiejszego posiedzenia:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselJozefZych">1) rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu państwa w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 1999 r. wraz z analizą NIK w częściach budżetowych 43 - Państwowej Inspekcji Pracy wraz z zakładem budżetowym, którą będzie referował Główny Inspektor Pracy pan Tadeusz Zając, a ze strony Komisji, stanowisko przedstawią pani posłanka Filek i pan poseł Rudnicki, który uczyni to w zastępstwie chorego posła pana Romana Giedrojcia oraz</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselJozefZych">2) rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu państwa w tym samym okresie części 02, tj. Najwyższej Izby Kontroli, które będzie ze strony Izby referował pan Janusz Wojciechowski - prezes Najwyższej Izby Kontroli, a ze strony Komisji pan poseł Maciej Rudnicki.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselJozefZych">W drugim punkcie porządku posiedzenia przewidziano kontynuację prac nad propozycjami zmian w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli. Przypomnę, że na poprzednim posiedzeniu przerwaliśmy prace nad zmianami w ustawie o NIK. W tym punkcie sprawę będzie referowała pani posłanka Teresa Liszcz oraz przewodniczący nadzwyczajnej podkomisji do opracowania stanowiska Komisji w sprawach kadrowych i organizacyjnych Najwyższej Izby Kontroli pan poseł Maciej Rudnicki.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselJozefZych">Panie i panowie, ponieważ marszałek Sejmu pismem z dnia 16 czerwca 2000 r. ustalił termin przekazania planów pracy Komisji na II półrocze br. do 5 lipca, Prezydium Komisji proponuje, aby do dzisiejszego porządku posiedzenia wprowadzić dodatkowy punkt, tj. uchwalenie planu pracy Komisji na II półrocze 2000 r. Projekt planu pracy został przygotowany i państwu doręczony. Jeżeli będą inne sprawy, to możemy je omawiać w sprawach różnych. Czy są uwagi do porządku dziennego posiedzenia Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Zastanawiam się, czy nie zaplanowaliśmy sobie zbyt wiele na dzisiejsze posiedzenie? Uważam, że można przesunąć na inny termin rozpatrywanie propozycji zmian do ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJozefZych">Pani posłanka proponuje, abyśmy rozpatrzyli tylko sprawy budżetowe i plan pracy Komisji na II półrocze, natomiast sprawę propozycji zmian w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli przenieśli na kolejne posiedzenie. Czy są inne wnioski w tej sprawie? Wobec braku innych propozycji pytam, kto jest za przeniesieniem punktu dotyczącego propozycji zmian w ustawie o NIK na następne posiedzenie?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselJozefZych">Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie - 8 głosami posłów za - propozycję pani posłanki Filek.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselJozefZych">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu państwa dotyczącego Państwowej Inspekcji Pracy wraz z zakładem budżetowym. O zabranie głosu proszę pana Tadeusza Zająca - Głównego Inspektora Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Mam zaszczyt po raz drugi referować państwu wykonanie budżetu Państwowej Inspekcji Pracy. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pań i panów posłów opracowano sprawozdanie z wykonania budżetu za 1999 rok w nowym układzie, tj. bardziej szczegółowym i czytelnym.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">W związku z tym, w swoim wystąpieniu, ograniczę się do istotnych informacji, a w przypadku pytań postaram się udzielić paniom i panom posłom wyjaśnień.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Zgodnie z ustawą budżetową na 1999 r. plan wydatków Państwowej Inspekcji Pracy wynosił 155.733 tys. zł, natomiast plan dochodów wynosił 120 tys. złotych. Wykonanie wyniosło odpowiednio: 153.346 tys. złotych w pozycji wydatki i stanowiło 98,5 proc. planu oraz 147 tys. zł w pozycji przychody, co stanowiło 141 proc. planu dochodów.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Główną przyczyną niższego wykonania wydatków Państwowej Inspekcji Pracy w okresie sprawozdawczym było wykonanie zalecenia ministra finansów zawartego w piśmie z dnia 24 listopada 1999 r. i dokonanie blokady oszczędności powstałych w paragrafie 41 - składki na ubezpieczenie społeczne.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Z wydatkowanej kwoty 153.346 tys. zł wydatki osobowe wraz z pochodnymi wynosiły 118.033 tys. zł, co stanowiło 77 proc. ogółu wydatków Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Przeciętne miesięczne wynagrodzenie, łącznie z wypłatą dodatkowego wynagrodzenia rocznego, wyniosło 3.783 zł.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Wydatki administracyjno-rzeczowe wynosiły 2.401 tys. zł i stanowiły 15,3 proc. ogółu wydatków. Główną pozycją tej grupy wydatków były koszty opłat za użytkowanie lokali biurowych wynajmowanych przez Państwową Inspekcję Pracy. Wynosiły one 8.966 tys. złotych, co stanowiło 38,8 proc. wydatków ogółem. Jednostki Państwowej Inspekcji Pracy zajmują łączną powierzchnię biurową 28.233,4 m kw. Z tej powierzchni, 20.366,5 m kw. jest wynajmowane od obcych podmiotów. Najwyższe stawki za 1 m kw. wynajmowanych powierzchni wystąpiły w Głównym Inspektoracie Pracy - 56,8 zł za 1 m kw.; Warszawa - 49,7 zł za 1 m kw. i w Gdańsku - 41,7 zł za 1 m kw. Koszty metra kwadratowego własnych siedzib kształtowały się średnio na poziomie 11 złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">W celu obniżenia opłat za użytkowanie lokali biurowych Państwowa Inspekcja Pracy od 1996 r. podejmuje działania mające na celu pozyskanie siedzib na własność. Przeprowadzona przez nas analiza potwierdziła słuszność prowadzenia takiej polityki. Mimo wzrostu o 10,6 proc. zajmowanej powierzchni w 1999 r. z tytułu wzrostu zatrudnienia oraz wzrostu stawek za wynajęcie 1 m kw. powierzchni biurowej, łączne opłaty za użytkowanie lokali biurowych wzrosły tylko o 8,9 proc.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Od 1996 r. Państwowa Inspekcja Pracy zakupiła siedziby dla WOIP w Szczecinie, Bydgoszczy oraz Zielonej Górze. Poza tym zakupiła siedziby dla biur terenowych w Krośnie, Tarnowie i Gliwicach. W 1999 r. zakupiono siedziby dla OIP w Kielcach i biura terenowego w Płocku. Oprócz zakupu, dzięki podjętym działaniom w 1999 r. przejęto w zarząd siedzibę WOIP Kraków oraz w latach poprzednich siedziby biur terenowych w Ostrowie Wielkopolskim, Legnicy i Wałbrzychu.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">W roku bieżącym - dokładnie we wrześniu - zostanie oddana do użytku siedziba dla OIP Wrocław.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Wydatki na integrację z Unią Europejską, współpracę naukowo-techniczną z zagranicą i pozostałą działalność wyniosły 1 mln 253 tys. złotych, co stanowiło 0,8 proc. ogółu wydatków. Podobnie jak w latach poprzednich, część kosztów zagranicznych wyjazdów służbowych Państwowej Inspekcji Pracy pokrywana była przez organizatorów. Koszty poniesione przez organizatorów wyniosły ok. 74,5 tys. złotych i stanowiły ca 50 proc. kosztów poniesionych przez Państwową Inspekcję Pracy z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Podobnie jak w latach ubiegłych Państwowa Inspekcja Pracy kontynuowała działania służące rozpowszechnianiu zagadnień dotyczących ochrony pracy jak najszerszej grupie społeczeństwa. Popularyzacja różnych aspektów prawa pracy, ze szczególnym uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa i higieny pracy i sposobów ograniczenia zagrożeń, stała się nieodzownym elementem społecznej edukacji w sferze ochrony pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Wydatki majątkowe PIP wyniosły 10.659 tys. złotych, co stanowiło 6,9 proc. ogółu wydatków. Poszczególne grupy wydatków zostały szczegółowo zaprezentowane w materiałach przedłożonych Komisji. Chciałbym nadmienić, że główną pozycję wydatków majątkowych stanowiły koszty budowy siedziby OIP Wrocław - 5 mln złotych oraz zakup siedzib dla OIP Kielce - 2 mln 300 tys. złotych oraz dla biura terenowego w Płocku - 107 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">W trakcie realizacji budżetu - na mocy uprawnienia wynikającego z art. 96 ust. 1 i 2 ustawy o finansach publicznych - dokonałem niezbędnych zmian w planie wydatków budżetowych tak w rozdziałach, jak i paragrafach w celu pokrycia wyższych wydatków niż zakładano w niektórych paragrafach lub w celu prawidłowej ewidencji wydatków. Prawidłowa ewidencja dotyczyła utworzenia w trakcie roku rozdziału 9900 - Integracja z Unią Europejską oraz utworzenia paragrafu 67 - Podatki i opłaty na rzecz budżetu i jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Wydatki Państwowej Inspekcji Pracy w całości dotyczyły zadań statutowych i były ściśle powiązane z realizacją programu działania zatwierdzonego przez Radę Ochrony Pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Realizacja wydatków następowała zgodnie z ustawą o finansach publicznych i zamówieniach publicznych. Prawidłowość wydatkowania środków publicznych potwierdziła kontrola Najwyższej Izby Kontroli podczas badania z wykonania budżetu Państwowej Inspekcji Pracy, tj. w okresie 19 stycznia do 31 marca 2000 roku.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Szanowni Państwo, działalność w sferze ochrony pracy realizowana jest przez Państwową Inspekcję Pracy w następujących płaszczyznach: kontrolno-nadzorczej oraz prewencyjnej. W okresie sprawozdawczym Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła ponad 85 tys. kontroli stwierdzając naruszenie przepisów prawa pracy. Inspektorzy pracy wydali 557 tys. decyzji, w tym 29 tysięcy decyzji nakazujących natychmiastowe wstrzymanie robót ze względu na bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia wykonujących je pracowników. Oprócz tego inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy wydali decyzje skierowania do innych robót ponad 22 tysiące pracowników.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">W 1999 roku okręgowi inspektorzy pracy skierowali do Głównego Inspektora Pracy 34 wnioski o wydanie decyzji nakazujących zaprzestanie przez zakład pracy działalności ze względu na stan warunków pracy zagrażających życiu lub zdrowiu. Wydano 18 decyzji nakazujących zaprzestania działalności. Szesnaście wniosków zwróciłem do Okręgowych Inspektoratów Pracy celem uzupełnienia lub usunięcia nieprawidłowości w ramach środków prawnych posiadanych przez inspektora pracy. Wzorem lat ubiegłych kontrolowano skuteczność stosowanych środków prawnych. Inspektorzy sprawdzili wykonanie 217 tys. uprzednio wydanych decyzji stwierdzając realizację 90 proc. spośród nich. Należy zauważyć niski odsetek odwołań wniesionych przez pracodawców. Potwierdza to prawidłowość wydanych decyzji i ich adekwatność do naruszeń prawa.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">Oprócz decyzji, inspektorzy PIP skierowali do pracodawców wystąpienia w związku z nieprzestrzeganiem przepisów prawa pracy. W ponad 64 tysiącach wystąpień zawarli 423,5 tys. wniosków. Kontrolując realizację 148 tys. wniosków stwierdzono wykonanie ok. 93 proc. spośród nich.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">W kontrolowanych zakładach inspektorzy ujawnili popełnienie ponad 105 tysięcy wykroczeń przeciw prawom pracownika. W związku z tym inspektorzy skierowali 14.570 wniosków o ukaranie do kolegiów do spraw wykroczeń. Oprócz wniosków inspektorzy stosowali postępowanie mandatowe nakładając 24,5 tysiąca mandatów karnych. Kwota grzywien nałożonych w drodze mandatów karnych oraz orzeczonych przez kolegia wyniosła 14,5 mln złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">W 1999 r. Inspekcja Pracy udzieliła 29 tysięcy porad z zakresu prawa pracy, tj. o 6 proc. więcej niż w roku 1998 i o 19 proc. więcej niż w roku 1997.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszZajac">To tylko niektóre przykłady działań naszego urzędu w okresie sprawozdawczym. Szerzej, działalność naszego urzędu została omówiona w przedstawionych materiałach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Moje wprowadzenie do dyskusji do budżetu - części 43 będzie dotyczyć tylko spraw budżetowych. Generalnie, po analizie wykonania za 1999 r. należy stwierdzić, że pozytywna ocena wykonania budżetu państwa za 1999 r. w części 43 - Państwowej Inspekcji Pracy wydana przez Najwyższą Izbę Kontroli jest w pełni zasadna. Niemniej jednak pozwolę sobie zwrócić uwagę na parę spraw. Po pierwsze, pozytywem jest, że budżet PIP nie został zmieniony i opiewał na 155 mln 733 tys. złotych przed i po zmianie. Przesunięcia wewnętrzne w ciągu roku wynikały - jak to wykazał NIK - głównie z zastosowania w pierwotnej wersji budżetu nieprawidłowej kwalifikacji budżetowej. I tak, środki na rozdział 9900 - "Integracja z Unią Europejską" w wysokości 334 tys. złotych zostały przesunięte głównie z rozdziału 9914 - "Współpraca naukowo-techniczna z zagranicą", a mianowicie: o 120 tysięcy zmniejszono "Podróże służbowe" w rozdziale 9914, wprowadzając w rozdziale 9900 czterdzieści tysięcy złotych na ten cel; o 125 tysięcy zmniejszono pozycję "Usługi niematerialne" w rozdziale 9914, wprowadzając w rozdziale 9900 kwotę 20 tys. złotych na identyczny cel; o 25 zmniejszono pozycję "Materiały i wyposażenie" w dziale 9914, wprowadzając 7 tys. na analogiczny cel w rozdziale 9900; o 50 tys. zmniejszono "Usługi materialne" w rozdziale 9914 wprowadzając w pozycję "Usługi materialne" rozdziału 9900 kwotę 20 tysięcy złotych. To wszystko się nie sumuje. Różnicę, którą ściągnięto dano w pozycji "Opłaty różne i składki" rozdziału 9900, czyli "Integracja z Unią Europejską". Jest to uchybienie, ale nie rzutujące w generalny sposób na ogólną ocenę.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoslankaAnnaFilek">Jeśli chodzi o dochody, to zostały wykonane w 177,8 proc. głównie za sprawą sprzedaży składników majątkowych - 15 samochodów plus 49 tys. zł z tytułu grzywien ściągniętych do 2 czerwca oraz 33 tys. w postaci opłat za czynności przekazywania składek ZUS oraz składek ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoslankaAnnaFilek">Pozytywnie należy ocenić fakt bieżącego regulowania przez Państwową Inspekcję Pracy należności i braku należności przeterminowanych. Można powiedzieć, że gospodarka prowadzona przez PIP jest staranna i bez zastrzeżeń. Pozytywnie należy również ocenić kierunek poszukiwania zakupu nowych siedzib, gdyż wiadomo, że opłaty czynszowe własnych siedzib w szybkim tempie amortyzują się.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoslankaAnnaFilek">Oceniając wykonanie budżetu pozwolę sobie zauważyć, że przyjęcie orzecznictwa w sprawach o wykroczenia przeciwko prawom osób wykonujących pracę zawodową przez kolegia do spraw wykroczeń doprowadziło do zmniejszenia wpływów do budżetu z tytułu wymierzonych kar o około 33 proc. Oczywiście to było zgodne z Konstytucją, ale to jest wskazanie dla nas - nie związane z Państwową Inspekcją Pracy - posłów Komisji na przyszłość, aby się temu przyjrzeć i spróbować odpowiedzieć na pytanie dlaczego kolegia tak łagodnie podchodzą do wykroczeń związanych z zakresem prawa pracy. Wnoszę, aby Komisja pozytywnie zaopiniowała budżet Państwowej Inspekcji Pracy za rok 1999.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Przychylam się do uwag wniesionych przez panią posłankę Filek. Ponieważ musiałbym powtarzać to, co zostało już powiedziane, chciałbym tylko zaznaczyć, że po analizie dokumentu przedstawionego przez Najwyższą Izbę Kontroli dotyczącej wykonania budżetu przez Państwową Inspekcję Pracy, uważam, że wniosek o zaakceptowanie wykonania budżetu jest jak najbardziej zasadny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuPanstwawNajwyzszejIzbieKontroliWaldemarDlugolecki">Chciałbym rozpocząć od tego, że trzy uchybienia, o których za chwilę powiem mają nieznaczny charakter i nie mają wpływu na ogólną ocenę z wykonania budżetu przez Państwową Inspekcję Pracy. Pierwsze z tych uchybień dotyczyło tygodniowego opóźnienia w przekazaniu podległym jednostkom informacji o planowanych kwotach wydatków. Pan inspektor motywował zwłokę restrukturyzacją, której zostały poddane struktury Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuPanstwawNajwyzszejIzbieKontroliWaldemarDlugolecki">Drugie uchybienie dotyczyło decyzji wynikających ze zmian w budżecie. I wreszcie, jeżeli chodzi o rozdział dotyczący Integracji z Unią Europejską, to sprawa ma nieco szerszy charakter. Przykład Państwowej Inspekcji Pracy posłużył Najwyższej Izbie Kontroli jako przykład do zgłoszenia wniosku do zmiany ustawy o finansach publicznych. Do rozdziału "Integracja z Unią Europejską" nie były planowane żadne wydatki, a powinny już być zaplanowane na etapie opracowywania budżetu. Wtedy sytuacja byłaby jak najbardziej czysta i klarowna. Natomiast utworzenie tego rozdziału w ciągu roku mogło rodzić wątpliwości czy nie została naruszona dyscyplina finansów publicznych. Nie jest dopuszczalne, gdyż nie jest dopuszczalne przeniesienie wydatków, czy ich zwiększenie w rozdziale o więcej niż 5 proc. W tym przypadku nie można tego procentu ustalić ponieważ było zero wydatków. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli tworzenie rozdziału w ciągu roku nie powinno mieć miejsca. Z drugiej strony należy stwierdzić, że w przypadku Państwowej Inspekcji Pracy miało to charakter wyłącznie porządkujący - wydatki zostały przeznaczone wyłącznie na ten cel, na który byłyby przeznaczone z innych podziałów klasyfikacji budżetowej. Można jednak sobie wyobrazić sytuację, iż w ten sposób można zmienić strukturę budżetu państwa. Ponieważ rząd planuje zmienić ustawę o finansach publicznych, to Najwyższa Izba Kontroli będzie wnioskowała o wprowadzenie dalej idących ograniczeń dotyczących wykonania budżetu państwa. Chcę jednak zaznaczyć, że ta uwaga nie dotyczy wykonania budżetu przez Państwową Inspekcję Pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuPanstwawNajwyzszejIzbieKontroliWaldemarDlugolecki">Układ wykonawczy - podobnie jak we wszystkich innych częściach budżetowych - wydatki w poszczególnych miesiącach odchylały się od kwot określonych w harmonogramie wydatków. Były wyższe lub niższe, ale w żadnym z miesięcy - licząc narastająco - nie przekroczyły planowanych wydatków. Najwyższa Izba Kontroli zgłosiła Komisji Finansów, iż przy obecnej redakcji ustawy o finansach publicznych nie sposób jest stwierdzić, czy został bądź nie poniesiony jednorazowo wyższy wydatek od planowanego, ponieważ harmonogram wydatków jest opracowywany w stopniu uniemożliwiającym stwierdzenie tego faktu. W związku z tym, jeżeli nowe rozwiązanie przewidziane w ustawie o finansach publicznych ma spełniać przypisaną mu rolę, to również przepis o finansach publicznych winien ulec zmianie.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuPanstwawNajwyzszejIzbieKontroliWaldemarDlugolecki">Odnośnie planowanych dochodów budżetowych należy powiedzieć, że co prawda został on przekroczony, ale charakter tych dochodów powoduje, że trudno je było zaplanować i Najwyższa Izba Kontroli uznaje, że plan został opracowany w sposób rzetelny. Przypomnę, że chodziło o sprzedaż składników majątkowych i dochody z grzywien i kar, ale nałożonych przez inspektorów pracy jeszcze w poprzednim systemie. Na marginesie, chciałbym powiedzieć, że Państwowa Inspekcja Pracy ma należności z tego tytułu w wysokości 75 tysięcy złotych. Tytuły wykonawcze zostały przekazane i wystawione do realizacji przez urzędy skarbowe z tym, że z różnych powodów nie są one ściągalne. Chciałbym również dodać, że w ramach kontroli budżetu państwa zbadaliśmy 10 dużych zamówień publicznych realizowanych w PIP i stwierdziliśmy, że były one dokonywane zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJozefZych">Dziękuję panu dyrektorowi, otwieram dyskusję. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselAndrzejSlomski">Pierwsze pytanie chciałbym skierować do Najwyższej Izby Kontroli, a mianowicie, czy były badane koszty wyjazdów zagranicznych? Pana inspektora Zająca chciałbym zapytać o różnicę w wielkościach wydatków na wyjazdy zagraniczne i na integrację z Unią Europejską? Mówił pan, że wydatki na wyjazdy zagraniczne były pokrywane w dużej mierze przez organizatorów. Chciałbym zapytać jakie to były proporcje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DyrektorWaldemarDlugolecki">Wydatki na wyjazdy zagraniczne z paragrafu 29 - "Podróże służbowe" były badane w trakcie kontroli Najwyższej Izby Kontroli. Najwyższa Izba Kontroli nie zakwestionowała celowości wydatków na wyjazdy zagraniczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektorDepartamentuBudzetowegowPanstwowejInspekcjiPracyGrazynaWitkowska">Na wyjazdy zagraniczne Państwowa Inspekcja Pracy w rozdziale 9900 - "Integracja z Unią Europejską" wydała 79 tysięcy złotych, natomiast w rozdziale 9914 koszty wyjazdów zagranicznych wyniosły 61 tysięcy złotych. Tak jak powiedział wcześniej pan inspektor, wyjazdy zagraniczne były w wielu przypadkach sponsorowane przez stronę zapraszającą i stanowiły ok. 50 proc. kosztów poniesionych przez Państwową Inspekcję Pracy. Przygotowałam krótką informację na ten temat. Na przykład w lutym odbył się wyjazd sześcioosobowej delegacji Państwowej Inspekcji Pracy na szkolenie na temat: "Rozwiązywanie konfliktów zbiorowych". Państwowa Inspekcja Pracy na ten wyjazd wydała 13.421 złotych, natomiast koszty poniesione przez organizatorów szkolenia wyniosły 18.704 złotych. Szkolenie miało miejsce w Lyonie. Wyjazd dwóch osób na czterodniową delegację do Luksemburga na spotkanie przedstawicieli delegacji uczestniczących w sesji tekstylnej Unii Europejskiej, która odbyła się w roku 1998, kosztował Państwową Inspekcję Pracy 1.605 złotych, podczas, gdy organizatorzy zapłacili 6.834 zł. Oczywiście nie zawsze mamy gwarancję, że zapraszająca strona będzie sponsorowała wyjazdy, ale w ostatnich latach kształtuje się to na poziomie, o którym wspomniałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJozefZych">Czy są jeszcze jakieś pytania? Wobec braku dalszych pytań dziękujemy przedstawicielom Państwowej Inspekcji Pracy za informację i udział w posiedzeniu. Jednocześnie chciałem państwa poinformować, że Komisja w końcowej części posiedzenia - po wysłuchaniu sprawozdania na temat wykonania budżetu NIK - podejmie decyzję w sprawie opinii o wykonaniu budżetu przez Państwową Inspekcję Pracy.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJozefZych">Przechodzimy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu - w części 02 przez Najwyższą Izbę Kontroli. O zabranie głosu proszę prezesa Najwyższej Izby Kontroli pana Janusza Wojciechowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliJanuszWojciechowski">Myślę, że w materiale, który został przedstawiony Komisji precyzyjnie przedstawiono wykonanie budżetu Najwyższej Izby Kontroli. Sądzę, że to na co w tej realizacji budżetu należy zwrócić i zapewne Komisja zwróci uwagę, jest dość istotna proporcja między planowanymi, a rzeczywistymi wydatkami Najwyższej Izby Kontroli. Kwota planowanych wydatków wynosiła 173.235 tys., a wykonano 157.385 tys. złotych, co stanowiło 90,9 proc. Pragnę zwrócić uwagę na dane zawarte w "Informacji" na temat dysproporcji między zaplanowanymi, a zrealizowanymi wydatkami. Było to efektem rygorystycznych oszczędności w ciągu roku, między innymi w reakcji na wezwania ministra finansów do poszukiwania oszczędności. W "Informacji" wskazujemy na jakich pozycjach zaoszczędziliśmy, m.in. na służbowych podróżach zagranicznych, usługach niematerialnych, zakupach majątkowych. W rezultacie osiągnięto oszczędności ponad 11 mln złotych. Poza tym na dysproporcje złożyły się mniejsze od zaplanowanych wydatki w pozycji składki na ubezpieczenia społeczne. Stało się tak dlatego, że planowanie budżetu było w innej sytuacji prawnej niż ta, która miała miejsce w okresie wykonania, a więc nie powstało to w wyniku planowania przez Izbę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Po wnikliwej analizie przedstawionego dokumentu z wykonania budżetu - część 02 budżetu chciałbym odnieść się do kilku kwestii poruszonych w tym dokumencie. Generalnie chciałbym stwierdzić, że nie zanotowałem poważniejszych uwag merytorycznych, które wpływałyby na końcową ocenę wykonania budżetu. Tym nie mniej chciałbym dotknąć niektórych kwestii i prosić o ich wyjaśnienie. Należy przyjąć informację zwiększenia wpływów w skali 93 proc. i przez to oczywiście trudno jest na etapie opracowania budżetu przewidzieć ostateczny wskaźnik z tym, że na stronie 1 "Informacji" w punkcie "Dochody" mówi się o wzroście dochodów o kwotę "x", a następnie podaje się procentowy wzrost dochodów. Czy wzrosły one o 54 proc., czy o 154 proc.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DyrektorDepartamentuRachunkowosciwNajwyzszejIzbieKontroliTeresaPawlowska">Jeśli chodzi o dochody, to plan dochodów był 400 tys. złotych, a osiągnięto 1.016 tys. zł, czyli jeżeli mówimy o wzroście, to nastąpił wzrost o 154 proc. Proszę zwrócić uwagę, że w pierwszym zdaniu punktu "Dochody" piszemy, że wzrost dochodów był wyższy o 616 tysięcy złotych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Jeżeli chodzi o wydatki, to rzeczywiście realizowane wydatki wyniosły procentowo 90,85 proc. i były o 10 proc. niższe niż zaplanowano, ale należy również przyjąć informację dotyczącą powodów realizacji takiego stopnia wydatków. Dotyczyło to zarówno blokady środków i przeniesienia części wydatków między paragrafami. Generalnie, wydatki NIK w ujęciu realnym zmalały o 9,2 proc. Na stronie 5 "Informacji" podano dane dotyczące wydatków realizowanych przez jednostki organizacyjne Najwyższej Izby Kontroli w roku ubiegłym. Informacja ta dotyczy ewidencjonowania i rozliczania wspólnie z Centralą wydatków dotyczących funkcjonowania delegatury warszawskiej NIK z uwagą, że było to spowodowane oszczędnościami etatowymi. Czy mógłbym prosić o wyjaśnienie tego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Ponieważ delegatura warszawska funkcjonuje w tym samym budynku na terenie Warszawy, co Centrala, to księgowość i rachunkowość prowadzona jest wspólnie dla wszystkich zatrudnionych w departamentach oraz delegatury. Jest jedna obsługa rachunkowo-księgowa po to, aby nie tworzyć dodatkowej administracji. Wydatki związane z utrzymaniem delegatury są w ewidencjonowaniu łącznie z pozostałymi wydatkami, które są ponoszone na utrzymanie departamentów funkcjonujących przy ul. Filtrowej. Prowadzi się listy płac, jedną kasę, jedną obsługę księgową, jeden departament gospodarczy obsługujący zarówno centralę, jak i delegaturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Z tego punktu widzenia można przyznać racjonalność takiego rozwiązania, ale z drugiej strony na pewno są dane dotyczące kosztów funkcjonowania delegatury i Centrali? Jeżeli wydatki Centrali, rozliczane łącznie z delegaturą warszawską, wynoszą niemalże 57 proc., to nasuwa się pytanie jakie wydatki ponosi Centrala, a jakie delegatura. Jeżeli jest to możliwe, to proszę o podanie tego - przynajmniej w przybliżeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Nie jest to możliwe, gdyż wydatki nie są rozdzielane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WiceprezesNajwyzszejIzbyKontroliJacekJezierski">Proszę zauważyć, że wykorzystujemy ten sam budynek, a więc trudno byłoby rozdzielać np. opłaty za światło oraz koszty, które ponoszone są wspólnie jako jedna instytucja. Byłoby to sztuczne, gdyby spróbować to rozdzielać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Nie ma potrzeby rozdzielania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WiceprezesJacekJezierski">Można rozdzielić te koszty, które można, np. koszty podróży, płace, itd., a więc dla niektórych grup wydatków można by to zrobić, ale dla wszystkich rodzajów wydatków jest to niemożliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Na stronie 10 zamieszczona jest tabela, która pokazuje nakłady poniesione w ostatnich czterech latach na remonty i modernizację bądź wynajmowanych lokali biurowych w podziale na jednostki organizacyjne Najwyższej Izby Kontroli. Generalnie, chciałem powiedzieć, że pozytywnie należy ocenić zmniejszenie tych wydatków, co związane jest z zakończeniem prac, chociaż z drugiej strony nasuwa się pytanie dotyczące relacji wielkości wydatków ponoszonych na obiekty administrowane przez Centralę a delegatury. Czy jest to związane z tym, że nie było realnych potrzeb w funkcjonowaniu poszczególnych delegatur, a były potrzeby poniesienia nakładów w obiektach administrowanych przez Centralę? Wydaje się, że relacja wydatków powinna być odwrotna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Po pierwsze, nakłady planujemy według potrzeb. Nie stać nas na to, aby wszystkie obiekty były remontowane w jednym czasie. Delegatury otrzymując od nas polecenie złożenia zapotrzebowania na kolejny rok budżetowy otrzymują pewne wytyczne. Staramy się regulować wydatki na remonty w taki sposób, aby rozkładać je w okresie, tym bardziej że część naszych delegatur nie ma swoich budynków. W tych przypadkach wynajmują lokale, a remonty sprowadzają się jedynie do malowania pomieszczeń podczas, gdy delegatury posiadające własne budynki ponoszą wyższe wydatki, gdyż związane są ze znacznie szerszym zakresem prac remontowych. Staramy się rozkładać remonty w czasie - według potrzeb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Generalnie, moja uwaga jest taka, że racjonalnym wydaje się inwestowanie we własne siedziby. Ogólnie jest to proces prawidłowy. W przypadku Najwyższej Izby Kontroli należy - na przykładzie Zielonej Góry - odnotować pozytywny fakt dążenia w tym kierunku.Na stronie 11 "Informacji" znajduje się stwierdzenie dotyczące rzeczowych zadań inwestycyjnych włączonych do budżetu NIK na 1999 rok. Wskazane są poszczególne pozycje i wykazane są wydatki na informatykę. Na kolejnej stronie jest informacja o wysokości wydatków poniesionych na zakup urządzeń komputerowych i oprogramowania. Jak te dwie kwoty ze sobą korelują?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Wydatki na informatykę według budżetu na rok 1999 były kalkulowane na kwotę 4.924 tys. złotych i były niemal dwukrotnie wyższe ponieważ były finalizowane zakupy niezrealizowane w roku 1998. Pragnę przypomnieć, że do 1998 roku włącznie, zakupy o charakterze majątkowym były finansowane ze środków funduszu inwestycyjnego, który był gromadzony na wyodrębnionym rachunku bankowym. Zatem niewykorzystane środki z roku poprzedniego były wydatkowane w roku następnym. I taka sytuacja miała miejsce w 1999 r. Wykorzystaliśmy pieniądze zaplanowane w roku 1999 w wysokości 4.924 tys. zł plus 2.216 tys. zł jako pozostałość z niewykorzystanych środków z lat poprzednich. Łączne zakupy na urządzenia komputerowe i oprogramowanie w 1999 roku wyniosły 7.140 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Chciałbym przedstawić Wysokiej Komisji wniosek dotyczący pozytywnego zaopiniowania wykonania budżetu za 1999 rok w części 02 - Najwyższa Izba Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Wszystko jest w porządku, ale sposób prezentacji "Informacji" jest dla mnie mało przejrzysty. Wróćmy do kwestii inwestycji. Do końca 1998 roku środki na inwestycje były prowadzone na wyodrębnionym rachunku bankowym. Pozostało niewykorzystanych 7.231 tys. zł. Następnie jest pozycja naliczenia z amortyzacją, która wynosi 5.300 tys. zł. Plan na 1999 r. był 7.000 tys. zł. Nie rozumiem, jak państwo to liczycie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Plan był 7.000 tys. zł, ale pan prezes zrezygnował częściowo z wydatków na zakupy majątkowe i 1.300 tys. zł zostało oddane w lokatę, a 200 tys. w ogóle nie wydano, a więc 7.000 tys. zł plus 1.300 tys. zł blokada i 200 tys. zł w ogóle nie wydatkowane - odpis rzeczywisty był 5.300 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Na co wydaliście 7.231 tys. zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Stan środków na początek roku, czyli pozostałości środków z lat ubiegłych wynosiły 7.231 tys. zł plus odpis w ciężar budżetu roku 1999, który wynosił 5.300 tys. zł plus odsetki z oprocentowania środków na rachunku bankowym, czyli łączne środki do dyspozycji wyniosły 12.777 tys. złotych. Z tego wydatkowaliśmy 12.435 tys. złotych i na stronie 12 "Informacji" specyfikujemy na co zostały wydane te pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#DyrektorTeresaPawlowska">W związku z pismem Ministerstwa Finansów z końca 1998 dotyczącego sposobu rozliczenia środków w wysokości 342 tys. złotych, które pozostały niewykorzystane z wcześniejszych środków, zostały odprowadzone do budżetu - zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Mówiliście państwo, że prowadzicie jeden rachunek dla Centrali oraz delegatury warszawskiej. Mówicie również, że byłoby trudno rozliczyć wydatki oddzielnie. W związku z tym mam pytanie, kto podpisuje rachunki kosztów, które ponosicie. Czy przedstawiciel delegatury warszawskiej, czy wiceprezes Centrali? Chcę zrozumieć wchodzenie w kompetencje, czy prezes delegatury warszawskiej jest ubezwłasnowolniony, czyli pozbawiony możliwości dysponowania finansami? Jak to wygląda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Przy ul. Filtrowej 57 - tam gdzie jest siedziba NIK - mieszczą się wszystkie departamenty Centrali i jedna z naszych jednostek organizacyjnych tzw. delegatura warszawska. To jest taka sama jednostka jak departamenty. Jest jedna księgowość, jedna obsługa administracyjna, itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Pytam się o to, kto podpisuje faktury?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DyrektorTeresaPawlowska">Główny księgowy i dyrektor generalny w Najwyższej Izbie Kontroli. To są te osoby, które mają uprawnienia dysponowania środkami budżetowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselMaciejRudnicki">W układzie tabelarycznym na stronie 5 "Informacji" pokazane są koszty funkcjonowania poszczególnych delegatur Najwyższej Izby Kontroli. Jeżeli chodzi o procent udziałów w wydatkach globalnych Najwyższej Izby Kontroli, to mieszczą się one w przybliżeniu pomiędzy 4 a 9 proc. na każdą delegaturę. Stosując taki przelicznik można dojść do wniosku, że po odjęciu kwoty wydatków delegatury warszawskiej od kosztów podanych wspólnie dla Centrali i delegatury warszawskiej pozostanie kwota wydatkowana na Centralę, czyli okaże się, że połowa środków w Najwyższej Izbie Kontroli jest wydatkowana na Centralę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Proporcja jest zbliżona do liczby pracowników. Koszty Centrali są adekwatne do liczby zatrudnionych. Jeżeli chodzi o delegaturę warszawską, to praktycznie nie ma obowiązku, aby ona istniała. Jest kwestią statutu, gdzie tworzy się delegaturę. Ponieważ jest taki podział, że delegatura powinna być w każdym województwie, to dlatego istnieje delegatura warszawska, ale wszystkie racje są za tym, aby była ona obsługiwana przez te same służby, które obsługują Centralę. Gdyby była taka potrzeba, to oczywiście możemy przedstawić wydatki płacowe, a ogólno-administracyjne zbliżone są do wydatków ponoszonych w innych delegaturach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Zgadzam się z panem prezesem, że jest jakby prosta zależność, iż jeżeli jest 50 proc. zatrudnionych w Centrali, to zrozumiałe jest, że i wydatki wynoszą 50 proc., ale warto zastanowić się, czy taki stosunek jest racjonalny? Niech to pozostanie jako pytanie otwarte - niezależnie od pozytywnej opinii na temat wykonania budżetu Najwyższej Izby Kontroli za 1999 rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselJozefZych">Wątpliwości powstają stąd, że padają stwierdzenia, iż Centrala Najwyższej Izby Kontroli i delegatura mają wspólne służby. Powstaje naturalne pytanie jak to wzajemnie państwo rozliczacie? Jest wiele takich instytucji, które w ten sposób obniżają sobie koszty administracji, itd., ale powstaje jednak pewien problem, kto jest szefem i kto podpisuje dokumenty rozliczeniowe. Pani dyrektor nam to wyjaśniła. Mam nadzieję, że przy omawianiu problemów związanych z propozycjami zmian w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli wrócimy do kwestii kadrowych oraz innych, które były dzisiaj poruszane.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselJozefZych">Skoro nie ma innych pytań, to podziękujemy przedstawicielom Najwyższej Izby Kontroli za informację oraz udział w pracach Komisji. Komisja za chwilę zastanowi się nad treścią opinii dotyczącej sprawozdania z wykonania budżetu Najwyższej Izby Kontroli za 1999 rok - część 02.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Czy nie będą rozpatrywane kwestie dotyczące propozycji zmian w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselJozefZych">Jeżeli chodzi o punkt dotyczący propozycji zmian w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli, to na wniosek pani posłanka Filek będzie on rozpatrywany na następnym posiedzeniu Komisji, które zaplanowane jest na dzień 13 lipca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Wobec tego, korzystając z okazji, chciałbym poruszyć pewną kwestię, a mianowicie chodzi o sprawę, która budzi wiele kontrowersji, tj. odpowiedzi, a raczej braku odpowiedzi z mojej strony na prośbę podkomisji do spraw opracowania Komisji w sprawach kadrowych i organizacyjnych Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Jestem po rozmowie z panem przewodniczącym i zostałem zobowiązany, że materiały zostaną dostarczone tak szybko jak to jest możliwe.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Chciałbym wyjaśnić skąd brały się wątpliwości z mojej strony, które w dalszym ciągu pozostają. Otóż pismo, które otrzymałem kilka miesięcy temu zawiera prośbę o bardzo szczegółowe dane dotyczące różnych obszarów funkcjonowania Najwyższej Izby Kontroli - zestawienie szkoleń, roczne nagrody, praca jednostek organizacyjnych, w tym liczba jednostek skontrolowanych, itp. Oczywiście nie ma żadnego problemu, aby państwu udostępnić te dane, gdyż nie mamy żadnych tajemnic ani czegokolwiek do ukrycia. To wszystko dostarczymy. W zapytaniu jednak jest również rubryka dotycząca wykazu osób przyjętych na stanowiska kontrolerskie, ze wskazaniem imienia i nazwiska, wieku, wykształcenia. Powstaje pytanie czemu to ma służyć. Można oczywiście analizować strukturę przyjętych pod kątem czy za dużo młodych, czy za dużo starszych zostało przyjętych, ale chciałem zauważyć, że niezależnie od wieku każdy - zgodnie z Konstytucją - ma takie same prawa i może ubiegać się o pracę w Izbie. Nie sądzę, aby takie dane miały czemuś służyć.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Jest również tabela nr 6 - wykaz doradców prezesa, w tym imię i nazwisko, wiek, wykształcenie, stanowisko, staż pracy, wykaz pracy zleconej przez prezesa w 1999 roku. Na sali jest pani posłanka Liszcz, która jest doradcą prezesa i może powiedzieć o zleceniach prac dla doradców. Nie jest to jednak informacja, którą można przekazywać na piśmie, gdyż dotyczy osób stanowiących grupę operacyjną pracowników. Oczywiście można wszystkie prace zidentyfikować, tj. co każdy z doradców zrobił, opiniował, jakie przygotował materiały dla prezesa itd., ale kosztem dużego nakładu pracy - zastanawiam się czy potrzebnego? Poza tym jest prośba o cały szereg informacji dodatkowych - wykaz nagród, wykaz osób, które osiągnęły wiek emerytalny, awansów, zestawienie kosztów działania poszczególnych jednostek organizacyjnych, wykaz wyposażenia poszczególnych jednostek, obiektów, itd. Nie muszę dodawać, że nie ma tu żadnych danych, które mielibyśmy powody ukrywać. Wszystkie te dane mogą być dostarczone, niektóre jednak wymagają bardzo dużego nakładu pracy i zaangażowania się pracowników dlatego, że nie pochodzą ze stałej sprawozdawczości. To co pochodzi ze stałej sprawozdawczości jest łatwe do sporządzenia. Niektóre dane, choćby kwestia doradców, to już nie mieści się w typowej sprawozdawczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselJozefZych">Ponieważ 13 lipca posiedzenie będzie poświęcone propozycjom zmian w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli, to wtedy będziemy mieli okazję do rozmowy na ten temat. Dziś z wielu względów nie zdążymy.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselJozefZych">Mam propozycję, aby był pan uprzejmy spotkać się z panem posłem Rudnickim w celu wstępnego omówienia tych zagadnień.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PoselJozefZych">Chciałbym państwu wyjaśnić, że po piśmie pana marszałka Sejmu podjąłem rozmowę z panem prezesem wychodząc z założenia, że nasza Komisja została powołana, aby zajmować się nie tylko organizacyjnymi sprawami, ale szerzej - szerszego wykorzystania materiałów NIK, budowania autorytetu Izby i doprowadzanie do tego, aby wszystkie badania i wnioski NIK były wcielane w życie. Chcemy również pomagać Izbie wtedy, gdy są nieuzasadnione ataki. Jednocześnie chcę powiedzieć, że Komisja jest organem Sejmu i tam, gdzie Komisja uzna, że pewne materiały są potrzebne, to rzecz jasna należy je dostarczyć. Rozumiem jakie jest obciążenie z tytułu zapytań podkomisji dlatego proszę pana posła Rudnickiego i pana prezesa, abyście panowie wstępnie porozmawiali. Pan poseł Rudnicki, który przygotowywał zapytania zastanowi się z czego można zrezygnować po argumentach pana prezesa Wojciechowskiego i 13 lipca zdecydujemy.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PoselJozefZych">Uważam, że do całej sprawy należy podejść poważnie, aby w przyszłości nie było żadnych nieporozumień pomiędzy Komisją i NIK oraz aby nie było odczucia, że my próbujemy NIK w sposób specjalny kontrolować, przeszkadzać lub utrudniać pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Wydałem już decyzję, aby materiały o które prosiła podkomisja były przygotowywane i sukcesywnie przekazywane.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Chciałem jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. Zgodnie ze sformułowaniami niektórych pytań wydaje się, że Komisja chce przeprowadzić coś w rodzaju drobiazgowej kontroli Najwyższej Izby Kontroli. W instytucjach państwowych w czasie kontroli NIK nie wnika w takie sprawy jak zakres spraw zlecanych doradcom, nie analizuje się struktury przyjęć do pracy pod kątem wieku, itd. W przypadku kontroli powstaje kwestia, którą ma prawo postawić każdy szef jednostki kontrolowanej, a mianowicie pytania o podstawę, procedurę według której to się odbywa, o uprawnienia szefa jednostki kontrolowanej, itp. itd. Przepraszam, nie chciałbym, aby to wprowadzało klimat nieufności między Komisją a NIK, ale mam złe doświadczenia z wyciągania pochopnych wniosków np. przez prasę w związku ze szczątkowymi informacjami dotyczącymi np. polityki kadrowej czy spraw kadrowych, które były nieopatrznie interpretowane, a były powodem do kontynuowania oskarżeń pod adresem Izby. Przypomnę, że poprzedni przewodniczący Komisji Kontroli Państwowej przed zapoznaniem się ze sprawami kadrowymi w Izbie formułował oskarżenia. Stąd moja obawa, aby żądany materiał nie był podstawą uproszczonych i niesprawdzonych sądów. Taka obawa z mojej strony istnieje i muszę się nią z Komisją podzielić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Panie prezesie, proponowałabym, aby dzisiaj tą sprawą już się nie zajmować. Po drugie, sposób w jaki pan stawia sprawę nie tworzy dobrego nastroju, a myślę, że obecny przewodniczący Komisji jest gwarantem i mamy do niego zaufanie, że na pewno nic niezgodnego z prawem i dobrym obyczajem nie będzie istnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselJozefZych">Jako marszałek i wicemarszałek współpracowałem z czterema prezesami NIK. Trafialiśmy na bardzo trudne problemy, w tym również - jak pan prezes Wojciechowski pamięta - wtedy, gdy prezes NBP odmawiała pewnych materiałów. Jak pamiętamy doprowadzaliśmy jednak do rozwiązywania trudnych kwestii.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PoselJozefZych">Sądzę, że nie chodzi tutaj o żadne procedury i o żadną kontrolę NIK. Chodzi o to, że Komisja chce mieć pewne materiały do zamierzonej analizy i tylko tak należy to traktować. Myślę, że jako nowa Komisja jesteśmy na początku drogi wypracowania sobie modelu funkcjonowania. Przecież nie chodzi o to, aby nasza Komisja była speckomisją do kontroli NIK. Panie prezesie bez obaw! Na pewno Komisja w tym składzie tak rozumieć tego nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PoselJozefZych">Z panem posłem Rudnickim jesteśmy z jednego okręgu wyborczego. Usiądziemy sobie i porozmawiamy, przeanalizujemy co jest potrzebne i doprowadzimy do tego, że to co potrzebujemy, to otrzymamy z Najwyższej Izby Kontroli, a to na pewno będzie służyć dobrej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Panie marszałku, dziękuję za to wyjaśnienie. Osobiście deklaruję przekazanie wszystkich materiałów, a zabrałem głos w tej sprawie po to tylko, aby wyjaśnić podstawy moich wcześniejszych obaw oraz to, że wątpliwości i nie przekazanie materiałów nie było spowodowane niechęcią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselJozefZych">Panie prezesie, mówiąc pół żartem pół serio, to ryzyko byłoby nie po stronie Komisji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselMaciejRudnicki">Panie marszałku, panie prezesie. Bardzo dziękuję za te słowa, gdyż dotknęły istoty problemu. Dobrze się stało, że pan marszałek uchwycił istotę tej sprawy. Problem dla nas jako podkomisji pojawił się w momencie, w którym mając nałożone przez Komisję zadanie opracowania stanowiska spraw organizacyjnych i kadrowych Najwyższej Izby Kontroli nie mieliśmy żadnych materiałów, gdyż do dyspozycji mieliśmy tylko i wyłącznie dwa przypadki delegatur w kraju, a mianowicie w Koszalinie i Poznaniu. Zrozumiałe, że podkomisja w żaden sposób nie mogła sobie wyrobić zdania na temat spraw organizacyjnych i kadrowych w NIK na podstawie tych dwóch jednostek organizacyjnych. Na jakiej podstawie mieliśmy sformułować stanowisko nie mając żadnych materiałów?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselMaciejRudnicki">Materiał, który został przez nas przygotowany i przesłany do NIK jest wynikiem uwag i wątpliwości zebranych od wszystkich członków podkomisji, które jako przewodniczący byłem zobowiązany zebrać w jeden materiał i przedstawić Najwyższej Izbie Kontroli. Nie był to ani mój indywidualny pomysł ani kogokolwiek z Komisji.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PoselMaciejRudnicki">Problem zaczął się w momencie, gdy pozostając bez żadnych materiałów wysłaliśmy 31 stycznia wspomniane pismo i w zasadzie pozostaliśmy bez żadnej próby i formy nawiązania z nami dialogu przez kierownictwo Najwyższej Izby Kontroli. To spowodowało nasze uzasadnione wątpliwości i pytania dlaczego materiały nie są nam przysyłane. Przecież prezes lub ktoś z kierownictwa NIK mógł zwrócić się do podkomisji w lutym z prośbą o spotkanie i jako podkomisja spotkalibyśmy się, a wątpliwości, które pozostają do dzisiaj, mogłyby być wtedy rozwiązane.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PoselMaciejRudnicki">Praktycznie mamy koniec czerwca i początek lipca, a więc mija kilka miesięcy od czasu kiedy wszystko mogłoby być szczegółowo wyjaśnione. Niemniej jednak jestem gotów i dzisiaj do takiej dyskusji z panem prezesem. Szkoda jednak, że do spotkania nie doszło wcześniej czemu osobiście się dziwię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselJozefZych">Myślę, że to załatwimy. Nie szukajmy podstaw prawnych i kompetencji. Jest wiele nieporozumień, ale jeżeli przyjmiemy, że Sejm jest organem, który nadzoruje NIK, to ma wszelkie uprawnienia do pewnych materiałów, łącznie z tajnymi specjalnego znaczenia. Są przepisy, które to wszystko regulują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselZdzislawKalamaga">Jestem członkiem tej podkomisji. Swego czasu przyjęliśmy zasadę, że jeżeli ktoś ma jakieś pytania, to zgłosi Komisji, a my następnie to przekażemy do NIK ustalając możliwy zakres. Nie ma co ukrywać, że 95 proc. pytań z zagadnień, o których w tej chwili rozmawiamy zostało opracowanych przez pana posła Włodarczyka. Proponuję, aby spotkać się w jego towarzystwie. Po co mu potrzebna ilość krzesełek, biurek, czy komputerów w NIK? Mnie osobiście - i myślę, że innym posłom również - takie dane nie będą potrzebne. Uważam, że tę sprawę można załatwić w trybie roboczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselJozefZych">Aby nie było żadnych nieporozumień, to zaproponuję spotkanie we czwórkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrezesJanuszWojciechowski">Chciałbym uzupełnić swoją wypowiedź o stwierdzenie, że z mojej strony nie było w żadnej z wypowiedzi elementu posądzającego podkomisję o jakieś ukryte zamiary.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselMaciejRudnicki">W serwisie PAP jest wyraźne stwierdzenie, że podkomisja chce wszystko robić politycznie - to jest w wypowiedzi rzecznika NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselJozefZych">Proszę państwa, na tym kończymy część z udziałem przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, którym dziękujemy za informację i udział w posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PoselJozefZych">Na sali pozostaną członkowie Komisji. Przechodzimy do rozpatrzenia propozycji opinii Komisji na temat wykonania budżetu za 1999 r. w części 43 - Państwowej Inspekcji Pracy oraz części 02 - Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#PoselJozefZych">Propozycja "Opinii nr 9 Komisji do Spraw Kontroli Państwowej dla Komisji Finansów Publicznych w sprawie wykonania budżetu państwa za 1999 rok w częściach: 02 - Najwyższa Izba Kontroli i 43 - Państwowa Inspekcja Pracy wraz z zakładem budżetowym" brzmi: "Komisja do Spraw Kontroli Państwowej na posiedzeniu w dniu 29 czerwca 2000 r. rozpatrzyła sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1999 roku wraz z jego omówieniem w częściach 02 - Najwyższa Izba Kontroli oraz 43 - Państwowa Inspekcja Pracy - druk nr 1962 oraz przedstawioną przez Najwyższą Izbę Kontroli analizą wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej - druk 2005, a także przedłożone Komisji informacje Najwyższej Izby Kontroli i Państwowej Inspekcji Pracy z wykonania budżetu za 1999 rok. W wyniku analizy przedłożonych dokumentów i przeprowadzonej dyskusji, poszerzonej o wyjaśnienia przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli i Państwowej Inspekcji Pracy, Komisja stwierdza, że budżet został wykonany zgodnie z ustawą budżetową, co pozwala na przyjęcie przedłożonego sprawozdania za 1999 rok w omówionych częściach." Czy do tej propozycji są uwagi, zastrzeżenia lub sprzeciw? Wobec braku sprzeciwu uznaję, że Komisja przyjęła jednogłośnie propozycję opinii.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#PoselJozefZych">W związku z tym, że Komisja Finansów Publicznych w dniu 4 lipca będzie rozpatrywała te sprawy zwracam się z prośbą o zgłoszenie się do udziału w tym posiedzeniu i zreferowaniu Komisji Finansów Publicznych naszego stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Zgłaszam swoją osobę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselJozefZych">Dziękujemy pani posłance. Obecnie przechodzimy do rozpatrzenia propozycji planu pracy Komisji na II półrocze. Plan pracy został paniom i panom posłom dostarczony. Jak zapewne państwo zauważyliście przewiduje on nowe zadania oraz ciągłość rozpoczętych, a więc w lipcu: rozpatrzenie propozycji zmian ustawy o NIK w dniu 13 lipca, inicjatywa ustawodawcza w dniu 13 lipca, rozpatrzenie sprawozdania z działalności Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PoselJozefZych">We wrześniu zajmiemy się: zgłoszeniami do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli na 2001 - w tej sprawie zwróciliśmy się do przewodniczących Komisji o zgłaszanie propozycji w terminie do 10 lipca; rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej do opracowania stanowiska w sprawach kadrowych i organizacyjnych NIK; wyrażenie stanowiska w sprawie celowości utrzymania formy organizacyjnej agencji i funduszy w warunkach decentralizacji administracji.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#PoselJozefZych">W październiku: rozpatrzenie rządowego projektu ustawy budżetowej w zakresie NIK i Państwowa Inspekcja Pracy, ocena skuteczności ustawodawstwa antykorupcyjnego w świetle wyników kontroli Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#PoselJozefZych">W listopadzie: funkcjonowanie wybranej delegatury Najwyższej Izby Kontroli - posiedzenie wyjazdowe.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#PoselJozefZych">W grudniu rozpatrzenie planu pracy Najwyższej Izby Kontroli na rok 2001.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#PoselJozefZych">Czy do planu pracy są uwagi? Nie widzę. Wobec tego stwierdzam, że Komisja plan pracy na II półrocze bieżącego roku zaakceptowała. Jednocześnie mam prośbę, aby w przypadku uwag lub propozycji do planu pracy, zgłaszać je do Prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#PoselJozefZych">Dziękuję państwu za udział w posiedzeniu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>