text_structure.xml 127 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki. Porządek dzienny został państwu dostarczony w formie pisemnej.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W pierwszym punkcie porządku dziennego mamy rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1999 r. w części 45 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki oraz części 85 - Budżety wojewodów w zakresie działów: 87 - Kultura fizyczna i sport oraz 88 - Turystyka i wypoczynek.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W drugim punkcie przewidujemy rozpatrzenie i zaopiniowanie dla Komisji do Spraw Kontroli Państwowej sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1999 r. /druk nr 2006/ w zakresie działania Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy są do niego jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselZygmuntRatman">W kwestii formalnej. Otóż Komisja jakiś czas temu zakończyła prace nad dwoma aktami prawnymi. Pierwszy z nich dotyczy nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, a drugi dotyczy nowelizacji ustawy o kulturze fizycznej w kwestii wprowadzenia czwartej i piątej godziny wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselZygmuntRatman">Strona rządowa szczególnie mocno naciskała, żeby ten drugi temat został przez nas rozpatrzony, w związku z tym chciałbym zapytać, na kiedy jest przewidziane rozpatrzenie tej kwestii. Jako członkowie Komisji sporo się nad tym napracowaliśmy i staraliśmy się zakończyć nasze prace jak najszybciej, tymczasem jest kolejne posiedzenie plenarne Sejmu i co za tym idzie, posiedzenie Komisji, a ten punkt nie znalazł się w porządku naszych obrad.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselZygmuntRatman">W związku z powyższym chciałbym zapytać członków prezydium Komisji, co z tymi zagadnieniami, zwłaszcza z tym drugim tematem? Pytanie to jest o tyle istotne, że rok szkolny wprawdzie się zakończył, ale do 15 maja br. organy prowadzące szkół zatwierdziły programy szkolne na rok szkolny 2000/2001, tymczasem te kwestie nie są ustawowo ure-gulowane.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselZygmuntRatman">Wprawdzie przedstawiciel Ministerstwa Edukacji Narodowej mówił, że informacje te przekazano drogą służbową, niemniej jednak od dłuższego czasu staramy się, by nie stosowano formuły przepisu blankietowego, tylko uczciwą legislację. Dlatego pytam, co z tymi aktami prawnymi, które Komisja przecież przygotowała?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pragnę poinformować państwa, że Komisja skierowała te projekty jako drugi sejmowe do laski marszałkowskiej, a pan marszałek podjął następujące decyzje.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Po pierwsze, projekt zmiany ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych został skierowany do pierwszego czytania przez dwie połączone Komisje, czyli naszą Komisję oraz Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych. Z planu pracy Komisji, który został przekazany wszystkim jej członkom - koperty z tym planem znalazły się w skrytkach poselskich - wynika, że wspólne posiedzenie, podczas którego odbędzie się to pierwsze czytanie, zaplanowano na 11 lipca br.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Po drugie, jeżeli chodzi o nowelizację ustawy o kulturze fizycznej w zakresie zwiększenia liczby godzin wychowania fizycznego, to otrzymałem informację od pana prze-wodniczącego Józefa Bergiera, że pan marszałek skierował ten projekt do pierwszego czytania. Odbędzie je Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży wspólnie z naszą Komisją. Termin ich wspólnego posiedzenia nie jest jeszcze ustalony, ponieważ to skierowanie nastąpiło w dniu dzisiejszym i muszą dopiero zapaść niezbędne ustalenia.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przechodzimy do realizacji pierwszego punktu porządku dziennego. Członkowie Komisji otrzymali materiały informacyjne. Pierwszy z nich to materiał Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, ale oczywiście dotyczący jeszcze Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Jest to informacja o wykonaniu budżetu za 1999 r. w częściach, o których wspomniałem.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Drugi dokument, który otrzymaliśmy, został sporządzony przez Departament Zdrowia i Kultury Fizycznej Najwyższej Izby Kontroli i jest to informacja o wynikach kontroli wykonania budżetu państwa w 1999 r. w części 45 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pragnę dodać, że prezydium Komisji proponuje, by Komisja miała możliwość zapoznania się z przyczynami przydzielenia działu 88 - Turystyka i wypoczynek do resortu gospodarki po przesunięciu tego działu z resortu transportu i gospodarki morskiej.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zajmowaliśmy się tym tematem i jako Komisja przyjmowaliśmy określone stanowisko. W związku z tym chcielibyśmy się dowiedzieć, co się nagle zmieniło, że dokonano tego przesunięcia. Temat ten znajduje się w planie pracy Komisji, a zajmiemy się nim podczas najbliższego posiedzenia w dniu 11 lub 12 lipca br.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przechodzimy do rozpatrzenia informacji o wykonaniu budżetu we wspomnianych częściach. Uprzejmie proszę o zabranie głosu przedstawicieli Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jak przed chwilą stwierdził pan przewodniczący, jako prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu przekażę państwu informację na temat wykonania budżetu Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki za 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Pozwolę sobie ograniczyć moje wystąpienie do ogólnych sekwencji, ponieważ w o-trzymanym materiale otrzymaliście państwo dosyć dokładne informacje. Jeżeli nie będę w stanie w sposób dostateczny wyjaśnić jakichś kwestii, to poproszę o to moich współpracowników, którzy bezpośrednio zajmują się poszczególnymi segmentami działalności Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Urząd Kultury Fizycznej i Sportu funkcjonuje od 29 lutego br., natomiast realizacja budżetu UKFiT w 1999 r. wyglądała w następujący sposób. Wydatki budżetowe w wysokości 364 mln 432 tys. zł stanowiły 99,2% planowanego budżetu i po reformie administracji rządowej były realizowane w następujących działach budżetowych:</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">- szkolnictwo wyższe,</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">- kultura fizyczna i sport,</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">- turystyka i wypoczynek,</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">- administracja państwowa.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Nie chciałbym w tym momencie operować konkretnymi kwotami, ponieważ te dane wszyscy państwo znacie. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to możemy omówić szczegóły.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Pozwolę sobie przejść do omówienia działu - szkolnictwo wyższe. Dział ten obejmuje sześć akademii wychowania fizycznego, które mają swoje siedziby w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i Katowicach. Wydatki tych uczelni w 1999 r. wyniosły 135 mln 50 tys. zł. Środki te były przeznaczone na działalność dydaktyczną, czyli wynagrodzenia z pochodnymi wydatkami, pomoc materialną dla studentów, stypendia, koszty prowadzenia domów studenckich i stołówek, a także na wydatki majątkowe oraz inwestycje budowlane, realizowane w obiektach dydaktycznych.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Wydatki w dziale - kultura fizyczna i sport wyniosły 164 mln 380 tys. zł. Środki te wy-datkowano na przygotowania olimpijskie, w tym programy Sydney 2000, Salt Lake City 2002 oraz Ateny 2004 - program ten został rozpoczęty ze sporym wyprzedzeniem, czyli jeszcze podczas trwania realizacji programu Sydney 2000 - jak również program przygotowań oraz udziały zawodników w mistrzostwach świata, mistrzostwach Europy oraz innych wielkich ipmrezach sportowych rozgrywanych w dyscyplinach nieolimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jak już stwierdziłem, dotacje na realizacje zadań w zakresie sportu wyczynowego, to kwota w wysokości około 104 mln 300 tys. zł, co stanowi 63,4% ogółu wydatków.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Dotacje na zadania w zakresie powszechnej kultury fizycznej wyniosły około 24 mln zł, czyli około 14,6% ogółu wydatków. Obejmuje to realizację programu na rzecz upowszechniania kultury fizycznej w środowisku wiejskim, programu sportu powszechnego, programu rozwoju sportu w środowisku akademickim, programu kultury fizycznej na rzecz rodziny, a także stypendia sportowe dla zawodników niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Następna pozycja to dotacje dla Centralnego Ośrodka Sportu, czyli zakładu budżetowego zapewniającego warunki niezbędne do realizacji szkolenia centralnego kadry olimpijskiej. Kwota ta wyniosła 17 mln 499 tys. złotych, co stanowiło około 10,6% ogólnej kwoty wydatków w tym dziale.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Znalazły się tutaj dotacje na dofinansowanie około 80% kosztów utrzymania obiektów sportowych, jak również wydatki inwestycyjne dotyczące głównie dofinansowania zadań zrealizowanych ze środków specjalnych. Środki specjalne stanowiły w tym przypadku 5% kosztów realizacji tych zadań.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Następna pozycja to wydatki budżetowe na finansowanie działalności Komisji do Zwalczania Dopingów w Sporcie. Chodzi o kwotę ponad 2 mln zł, co stanowiło około 1,4% ogółu wydatków.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Kolejna pozycja to ratownictwo górskie i wodne. Na te zadania w 1999 r. przeznaczono ogółem kwotę około 7,5 mln zł, czyli około 4,5% ogółu wydatków. W tej pozycji istotne były bieżące wydatki inwestycyjne, np. na instalowanie dyżurek ratunkowych, których istnienie jest w warunkach górskich niezbędne.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Następna pozycja, to nagrody dla zawodników za wybitne osiągnięcia sportowe podczas mistrzostw świata i mistrzostw Europy, a także nagrody dla trenerów za wybitne osiągnięcia szkoleniowe. Wydatki w tej pozycji wyniosły około 4 mln zł, czyli 2,3% ogólnej kwoty wydatków UKFiT.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Kolejna pozycja to wydatki bieżące na upowszechnianie kultury fizycznej. Środki te zostały przeznaczone na wydawnictwa, szkolenia oraz organizację konferencji i sympozjów, zadania związane z integracją z Unią Europejską, szkolenie i doskonalenie kadr kultury fizycznej. Kwota tych wydatków wyniosła 5 mln 109 tys. zł, czyli około 3,2% ogółu wydatków.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Wypada pochwalić się dokonaniami naszych reprezentantów w zakresie sportu wy-czynowego w 1999 r. tak w dyscyplinach indywidualnych, jak i w grach zespołowych. Chodzi o sukcesy odnoszone podczas mistrzostw świata oraz mistrzostw Europy, zarówno w dyscyplinach olimpijskich, jak i dyscyplinach nieolimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Po wliczeniu medali zdobywanych przez sportowców niepełnosprawnych, dorobek nasz wynosi około 700 medali. W rankingu olimpijskim za 1999 r. Polska uplasowała się na 18 miejscu w świecie i na 7 miejscu w Europie.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jeżeli chodzi o powszechną kulturę fizyczną, to w 1999 r. zorganizowano sporo imprez sportowych i rekreacyjnych. W około 800 takich imprezach uczestniczyło ponad 4 mln osób. Zorganizowano prawie 500 zawodów sportowych dla środowiska wiejskiego, wśród nich Ogólnopolskie Igrzyska Ludowych Zespołów Sportowych, w których uczestniczyło około 230 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Ratownictwo górskie w 1999 r. odnotowało ponad 2 tys. interwencji. Ratownicy uczestniczyli w ponad 120 akcjach oraz ponad 180 wyprawach ratunkowych.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jeżeli chodzi o wydatki w dziale - administracja państwowa, to wyniosły one 13 mln 331 tys. złotych. Należy pamiętać o tym, że UKFiT funkcjonował w nieco innym układzie, ponieważ, jak sama jego nazwa wskazuje, zajmował się również działem - turystyka i wypoczynek. W Urzędzie pracowało 165 osób, w tym etaty wojskowe oraz jedna "R", a obecnie liczba etatów została zmniejszona do 95.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na wynagrodzenia przeznaczono 1 mln 45 tys. złotych, natomiast na pozostałe wydatki rzeczowe, w tym zakup materiałów, czynsz, energię elektryczną itd. przeznaczono 6 mln 700 tys. zł. Dodam, że Urząd w ubiegłym roku nie uregulował opłat za czynsz na kwotę 800 tys. zł. Mimo zmniejszenia liczby etatów w Urzędzie, ten czynsz nie został zmniejszony. Jest to problem także na przyszłość, ale w tej chwili nie czas i miejsce, by o tym mówić.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Dochody budżetowe Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki wyniosły 783 tys. zł, co w stosunku do kwot planowanych w ustawie budżetowej wyniosło 256,7%. Dochody te zaplanowano w następujących działach budżetowych:</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">-  87  -  Kultura fizyczna i sport - wykonanie w 1999 r. wyniosło 573 tys. zł, czyli 73,2% ogólnej kwoty dochodów,</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">-  88  - Turystyka i wypoczynek - wykonanie w 1999 r. wyniosło 171 tys. zł, czyli 21,8% ogólnej kwoty dochodów,</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">-  91 - Administracja państwowa - wykonanie w 1999 r. wyniosło 38 tys. zł, czyli 4,9% ogólnej kwoty dochodów.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jeżeli chodzi o środki specjalne uzyskiwane z dopłat do stawek w grach liczbowych Totalizatora Sportowego, to z tego rachunku otrzymaliśmy 375 mln 611 tys. zł. Z tej kwoty na wydatki majątkowe, czyli modernizację, remonty i dofinansowanie inwestycji obiektów sportowych przeznaczono 75% łącznej kwoty, czyli 260 mln 444 tys. zł, w tym 50 mln 145 tys. zł na inwestycje realizowane w ramach Centralnego Ośrodka Sportu, 70 mln 306 tys. zł na inwestycje realizowane w akademiach wychowania fizycznego oraz inne, a także 139 mln 993 tys. zł na inwestycje realizowane w gminach.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na wydatki bieżące zostało przeznaczone ze środków specjalnych 115 mln 167 tys. zł, czyli 30% łącznej kwoty. Z tego na rozwój sportu dzieci i młodzieży przeznaczono kwotę prawie 97 mln 55 tys. zł, program sportu wszystkich dzieci - 32 mln zł, szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo - ok. 65 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-4.30" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na sport osób niepełnosprawnych zostało przeznaczone 5% ogólnej kwoty, czyli 17 mln 612 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-4.31" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Przejdę teraz do działu - Turystyka i wypoczynek, aczkolwiek nie wiem, czy w istocie powinienem o tym mówić, czy też uczynią to obecni na sali obrad przedstawiciele Polskiej Organizacji Turystycznej. Skoro już jestem przy głosie, pozwolę sobie na przedstawienie krótkiej informacji.</u>
          <u xml:id="u-4.32" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Tak więc na ten dział zostało przeznaczone 47 mln 961 tys. zł. Z tego na zadania związane z integracją z Unią Europejską wydano 2 mln 39 tys. zł, czyli 4,2% ogółu wydatków w tym dziale.</u>
          <u xml:id="u-4.33" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Z kolei zadania w zakresie upowszechniania turystyki pochłonęły prawie 21% łącznych wydatków i stanowiły 10 mln 17 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.34" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na działalność programową i utrzymanie polskich ośrodków informacji turystycznej zostało wydane 64,3% ogółu wydatków, czyli 30 mln 830 tys. zł. Te placówki funkcjonują w takich miastach jak: Amsterdam, Berlin, Bruksela, Budapeszt, Londyn, Nowy Jork, Paryż, Rzym, Sztokholm, Madryt i Wiedeń.</u>
          <u xml:id="u-4.35" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na zadania zlecone przez UKFiT wydano 10,6% ogólnej kwoty wydatków, czyli ponad 5 mln zł, w tym 4 mln zł na wydatki bieżące, natomiast na wydatki majątkowe nieco więcej niż 1 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-4.36" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Pozwolę sobie powiedzieć kilka zdań na temat oceny wykonania budżetu dokonanej przez Najwyższą Izbę Kontroli. Otóż stwierdziła ona pewne nieprawidłowości, ale - według oceny NIK - nie miały one istotnego wpływu na wykonanie budżetu UKFiT.</u>
          <u xml:id="u-4.37" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jeżeli chodzi o wydatki, to NIK nie stwierdziła w wyniku kontroli przekroczenia budżetu - wykonano to w 99,2% - również kwoty zawarte w poszczególnych pozycjach budżetu określono jako zgodne z klasyfikacją budżetową.</u>
          <u xml:id="u-4.38" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Tyle z mojej strony. Jeżeli pojawią się pytania, to wraz z moimi współpracownikami będziemy służyli odpowiedzią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję panu prezesowi. Obecnie proszę przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli o przedstawienie nam informacji na temat wyników kontroli wykonania budżetu państwa w części 45 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki. Wszyscy członkowie Komisji otrzymali pisemny materiał na ten temat, tak więc proszę tylko o telegraficzne streszczenie najważniejszych kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Przedstawiając wyniki kontroli wykonania budżetu państwa w 1999 r. w części 45 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki chciałbym odnieść się do informacji przedstawionej nam przez pana ministra Mieczysława Nowickiego.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Dane liczbowe o dochodach, wydatkach budżetowych, gospodarce budżetowej i środkach specjalnych są zgodne z ustaleniami NIK. Drobne różnice wynikają głównie z zaokrągleń tych kwot. Informacja przedstawiona przez prezesa UKFiS ma jednak charakter statystyczny i nie uwzględnia problemów, które wpłynęły na sposób realizacji budżetu, w tym na powstanie nieprawidłowości, o których za chwilę powiem.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Przechodząc do dochodów pragnę stwierdzić, że Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki zrealizował je w 2,5-krotnej wysokości w stosunku do zaplanowanej. Zaplanowana kwota dochodów miała wynosić 305 tys. zł - jest to 1/8 wykonania w 1998 r. - natomiast uzyskano kwotę 782 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Mimo to w dziale 88 - Turystyka i wypoczynek z planowanych z 293 tys. zł uzyskano jedynie 58%, czyli 171 tys. zł. Dochody osiągnięto natomiast tam, gdzie ich nie planowano, mianowicie w dziale 87 - Kultura fizyczna i sport. Środki te to przede wszystkim dotacje niewykorzystane w 1998 r. przez związki sportowe.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Mniej opieszałe rozliczenie tych dotacji pozwoliłoby na przeznaczenie ich na inne dotacje dla sportu. Z drugiej strony budżet państwa przypuszczalnie uzyskałby mniejsze wpływy, ale dostarczanie tych wpływów nie jest chyba zasadniczym zadaniem Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Przechodząc do wydatków pragnę stwierdzić, że w ustawie budżetowej na 1999 r. zapisano w części 45 wydatki w wysokości 358 mln 727 tys. zł. W ciągu roku budżetowego wydatki zostały zwiększone o 8 mln 727 tys. zł z rezerwy budżetowej, głównie na sfinansowanie podwyżek wynagrodzeń pracowników sfery budżetowej, a także na sfinansowanie kosztów realizacji programu pomocowego PHARE.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Nie będę przytaczał szczegółów na temat poszczególnych działów, jako że uczynił to pan minister Mieczysław Nowicki, natomiast chcę podkreślić, że prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki podjął cztery decyzje w sprawie zmiany  planowanych wydatków dokonując przemieszczeń między rozdziałami i paragrafami klasyfikacji budżetowej na łączną sumę 796,4 tys. zł. Jedną z tych decyzji Najwyższa Izba Kontroli określiła jako niecelową i chodzi o kwotę 340 tys. zł, która to kwota była planowana na wydatki na dotacje dla jednostek niepaństwowych /par. 46/, a przeniesiono ją do par. 21, przeznaczając te środki na 5% wzrost nagród i 5% wzrost usług niematerialnych.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Faktycznie zrealizowane wydatki wyniosły 364 mln 432 tys. zł, czyli 99,2% budżetu.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Pragnę stwierdzić, że Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia wykonanie budżetu państwa za 1999 r. w części 45 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki, mimo stwierdzenia istotnych nieprawidłowości, nie mających jednak zasadniczego wpływu na wykonanie budżetu. Ocena ta została podjęta przez Kolegium NIK w tajnym głosowaniu.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Ocenę tę uzasadniają przede wszystkim - będę mówił o nieprawidłowościach - zawarcie umów zlecenia z osobami spoza Urzędu na kwotę 427 tys. zł w celu wykonania prac, które w dużym stopniu mogły i powinny być wykonane przez własnych pracowników w ramach ich obowiązków służbowych. Jest to zarazem niewykonanie wniosków z kontroli budżetowej dotyczącej roku 1998.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Kolejny zarzut to finansowanie przez ośmiu wysokiej rangi urzędników, przy użyciu kart płatniczych, wydatków ponoszonych podczas przyjęć, w hotelach oraz w restauracjach. Wydatki te były związane z zakupem alkoholu, papierosów, a także dawaniem napiwków. Chodzi o kwotę nie mniejszą niż 14 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Następna kwestia to finansowanie kosz-tów podróży zagranicznych osób spoza Urzędu. Należy to ocenić jako działanie niegospodarne.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Kolejny zarzut to korzystanie podczas podróży do Wiednia i Rzymu oraz Barcelony i Madrytu z samochodu stanowiącego własność spółki akcyjnej Polska Agencja Rozwoju Turystyki, co również należy ocenić jako postępowanie nielegalne, nierzetelne i nie-gospodarne, a nawet korupcjogenne, jeżeli weźmie się pod uwagę pośrednią zależność Agencji od UKFiT.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Ostatni zarzut to nieprzestrzeganie zasad i trybu dofinansowania inwestycji sportowych ze środków specjalnych. Nie będę mówił o konkretnych kwotach, ponieważ przedstawił je pan minister, natomiast pragnę st-wierdzić, że Urząd w dosyć dowolny sposób podejmował decyzje o dofinansowywaniu inwestycji o strategicznym znaczeniu dla sportu polskiego, ingerując jednocześnie w skład komisji przetargowych powołanych przez inwestorów. Również w tym przypadku uważamy, że jest to działanie korupcjogenne.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Uwagę Najwyższej Izby Kontroli zwróciła niepokojąca zwyżka w dofinansowaniu in-westycji sportowych o szczególnym znaczeniu dla sportu polskiego. Przed pięciu laty przeznaczano na ten cel 20% pieniędzy ze środka specjalnego, natomiast obecnie przeznacza się prawie 50%.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Jest oczywiste, że przyczyną tego stanu rzeczy jest możliwość otrzymania dotacji w wysokości 90% kosztów inwestycji, podczas gdy inwestycje lokalne mogą być dofinansowane do 33% ich kosztów lub do 55% kosztów w regionach zagrożonych strukturalnym bezrobociem.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Należy pamiętać o tym, że przyjęcie takiego kierunku doprowadzi do tego, że większość obiektów sportowych będzie wznoszona niemal jedynie ze środków specjalnych Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Główną przyczyną zwiększenia środków na inwestycje o szczególnym znaczeniu dla sportu polskiego było dowolne przekwalifikowanie już rozpoczętych inwestycji, które pierwotnie miały charakter inwestycji terenowych. Inną przyczyną było wprowadzanie tzw. drugiego etapu.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Przykładem opisanych powyżej działań było np. podjęcie drugiego etapu modernizacji pływalni Łódzkiego Sportowego Towarzystwa Waterpolowego. Koszty tej inwestycji zwiększono z 495 tys. zł do prawie 1,7 mln zł. Dofinansowanie zwiększono z 399 tys. zł również do prawie 1,7 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Inwestycja ta miała być zakwalifikowana do efektów 1999 roku, tymczasem ustalono, że do końca 1999 r. wydatkowano na nią jedynie 10,2% środków.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Kolejny przykład to budowa hali sportowej AWF we Wrocławiu. Inwestycję tę dofinansowano trzykrotnie - pierwotnie z 800 tys. zł do 12,9 mln zł przy wzroście kosztów inwestycji z 8,4 mln zł do 13,7 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Skutkiem ujawnionych w wyniku kontroli nieprawidłowości finansowych było wydat-kowanie w sposób nielegalny, niecelowy i niegospodarny środków w wysokości 937 zł, w tym 617 tys. zł z tytułu nieprawidłowego rozliczania zadań zleconych stowarzyszeniom kultury fizycznej oraz 319 tys. zł z tytułu nieprawidłowych wydatków centrali Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Na tę kwotę składa się zawyżenie dotacji należnej zleceniobiorcom. Chodzi o stowarzyszenia kultury fizycznej. W trakcie kontroli skontrolowano 15 takich umów na łączną kwotę 25 mln 900 tys. zł. Wspomniane wcześniej nieprawidłowości stwierdzono w sześciu przypadkach. Zawyżenie to łącznie wyniosło 617,7 tys. zł, czyli 2,4% skontrolowanej sumy.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Jeżeli chodzi o nieprawidłowe wydatki w centrali Urzędu, to chodzi o wspomniane już karty płatnicze, niektóre umowy zlecenia podpisywane z osobami spoza Urzędu, fundowanie wyjazdów zagranicznych dla osób spoza Urzędu. Przykładowo powiem, że za usługi świadczone przez spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Centrum Zamówień Publicznych wypłacono w ciągu 1999 r. 93 tys. zł, zwalniając w tym samym okresie pracownika odpowiedzialnego za podobny zakres zagadnień.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Efektem kontroli NIK było wystąpienie pokontrolne do ministra edukacji narodowej - nie otrzymaliśmy do dzisiaj stanowiska ministra - oraz do ministra transportu i gospodarki morskiej. Pragnę sprostować pewną kwestię. Otóż w przedstawionej informacji napisaliśmy, że nie otrzymaliśmy tego stanowiska, natomiast już po wydrukowaniu naszego materiału stanowisko to nadeszło i spełnia ono nasze oczekiwania.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Wysłaliśmy również dosyć bogate we wnioski wystąpienie do prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu. Pragnę z satysfakcją podkreślić, że otrzymaliśmy bardzo dokładne informacje o realizacji wszystkich wniosków wraz z terminem ich wykonania oraz wskazaniem odpowiedzialnego departamentu w ramach Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#DyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliLechRejnus">Nie wiem, czy oczekują państwo przytoczenia treści naszych wystąpień, natomiast pragnę stwierdzić, że jeżeli sprawy będą dalej się tak toczyć, to istnieje szansa, iż wynik przyszłorocznej kontroli wykonania budżetu może być lepszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję bardzo. Od razu chciałbym zgłosić pewną uwagę organizacyjną. Jest to prośba o dostarczenie do sekretariatu Komisji stanowisk, które zostały skierowane do Najwyższej Izby Kontroli, tak z Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej, jak i Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że w planie pracy na drugie półrocze znajdzie się punkt związany z bieżącym monitorowaniem wykonania zaleceń i wniosków NIK, wynikających z kontroli wykonania budżetu państwa za 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejpodsekretarzstanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejGwidonWojcik">Jeżeli nie będzie nietaktem dostarczenie kserokopii, to możemy ją przekazać już w tej chwili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że zupełnie wystarczy, jeżeli jutro dostarczycie państwo to stanowisko do sekretariatu Komisji. Najważniejsze, iż usłyszeliśmy informację od przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, że takie stanowisko już wpłynęło i odpowiada oczekiwaniom Izby.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z przedstawicieli rządu chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie st-wierdzam.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Otwieram dyskusję. Proszę o pytania do przedstawicieli rządu oraz Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselZygmuntRatman">Przeczytałem ten materiał z mieszanymi uczuciami.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselZygmuntRatman">Po pierwsze, należy stwierdzić, że obecny prezes Urzędu niejako pije piwo, którego naważyło poprzednie kierownictwo Urzędu. Przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli bardzo dokładnie i trafnie wypunktował zarzuty pod adresem kierownictwa UKFiT. Oczywiście, gdy spojrzymy do załącznika nr 1, przekonamy się, że ogólny wynik, jeżeli chodzi o wykonanie budżetu w części 45, jest pozytywny, natomiast dopiero po bardziej wnikliwym wejściu w temat wychodzą nieprawidłowości, o których wspominał pan dyrektor.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselZygmuntRatman">W związku z powyższym chciałbym zadać kilka pytań dotyczących treści informacji przedstawionej przez NIK.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselZygmuntRatman">Dwa pierwsze pytania wiążą się ze stwierdzonymi nieprawidłowościami dotyczącymi umów zlecenia, a także korzystania z kart płatniczych w celu pokrycia wydatków na alkohol, papierosy itp. Proszę mi powiedzieć, jakie zalecenia, czy też żądania zostały w tej sprawie sformułowane przez NIK?</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PoselZygmuntRatman">Z kolei, jeżeli pan prezes Mieczysław Nowicki podjął już jakieś działania w tej sprawie, to proszę mi powiedzieć jakie? Oczywiście obecne kierownictwo UKFiS nie zawiniło, ale prosiłbym o wskazanie konkretnych działań. Na razie zapoznaliśmy się ze stwierdzeniami o nieprawidłowościach, natomiast byłoby dobrze, gdybyśmy się dowiedzieli, jakie będą skutki owych stwierdzeń, bo niektóre z tych nieprawidłowości noszą znamiona przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PoselZygmuntRatman">Następne pytania kieruję do pana prezesa Gwidona Wójcika. Po pierwsze, pragnę stwierdzić, że kilkakrotnie zwracałem się do pana prezesa z pytaniami dotyczącymi kwestii rozwoju turystyki itd. Oczywiście otrzymałem odpowiedzi. Część z nich mnie satysfakcjonowała, a część nie. Pomińmy to. Niemniej jednak z analizy materiału przedstawionego przez NIK wynika, że na upowszechnianie turystyki wydatkowano w sumie 82,4% całych wydatków w dziale 88 - Turystyka i wypoczynek.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PoselZygmuntRatman">Być może się mylę, ale nasuwa mi się wniosek, że spadek naszych dochodów w turystyce w 1999 r. jest spowodowany tym, że środki przeznaczone na upowszechnianie turystyki nie były w dostateczny sposób wykorzystywane. Może ta teza jest dosyć karkołomna, ale prosiłbym pana prezesa o rozwianie moich wątpliwości, czy tak jest w istocie. Jeżeli pan prezes sądzi inaczej, to proszę mi powiedzieć, z czego wyciąga pan inne wnioski.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#PoselZygmuntRatman">Mam jeszcze jedno pytanie do pana prezesa Gwidona Wójcika. Otóż w materiale przedstawionym przez Najwyższą Izbę Kontroli jest napisane: "NIK od kilku lat stawia prezesowi Urzędu wnioski o dokonywanie ocen efektywności funkcjonowania polskich ośrodków informacji turystycznej. Urząd, mimo że po raz kolejny zadeklarował gotowość realizacji, również tym razem nie wykonał wniosku przedstawionego w wyniku kontroli wykonania budżetu w części 45, dotyczącego określenia kryteriów i zasad umożliwiających ocenę efektywności funkcjonowania polskich ośrodków informacji turystycznej za granicą".</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#PoselZygmuntRatman">W związku z tym, że również w tym zakresie nastąpiły pewne zmiany, prosiłbym pana prezesa Gwidona Wójcika, by był łaskaw powiedzieć, co zamierza zrobić w tym zakresie, by poprawić efektywność funkcjonowania tych ośrodków?</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#PoselZygmuntRatman">Na zakończenie swojej wypowiedzi pozwolę sobie zwrócić się z pytaniem do pana prezesa Jana Kozłowskiego. Wielokrotnie podczas posiedzeń naszej Komisji podnosiliśmy temat określonego podziału środków przeznaczonych na inwestycje sportowe, zwracając uwagę na to - szkoda że na posiedzeniu nie jest obecny pan poseł Eugeniusz Kłopotek, bo razem usilnie podnosiliśmy tę kwestię - by przestrzegać reguły, że na inwestycje terenowe powinno być przeznaczone 70% tych środków, a na inwestycje centralne 30%.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#PoselZygmuntRatman">Podczas jednego z posiedzeń Komisji pan prezes Jan Kozłowski odparł nasz zarzut dotyczący tych proporcji, stwierdzając, że zaległości z okresu poprzedniej kadencji Sejmu oraz sprawowania funkcji przez poprzedniego prezesa UKFiT były tak duże, iż spowodowały przesunięcie tych proporcji na korzyść inwestycji centralnych.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#PoselZygmuntRatman">Na str. 30 materiału przedstawionego przez NIK znajduje się tabela, z której wynika, że w 1995 r. na inwestycje centralne wydatkowano 20,8% środków przeznaczonych na dofinansowanie inwestycji sportowych, w 1996 r. było to 25%, natomiast w 1997 r. - 31,9%.</u>
          <u xml:id="u-10.12" who="#PoselZygmuntRatman">Tak było w poprzedniej kadencji, natomiast nowa kadencja zaczęła się od 38,3% w 1998 r., by dojść do 49,5% w 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-10.13" who="#PoselZygmuntRatman">Oznacza to, że zamiast deklarowanego zejścia do 30%, jeżeli chodzi o inwestycje cen-tralne, zaznacza się, mimo deklaracji i ustaleń, dalsze przesunięcie tych proporcji na niekorzyść inwestycji terenowych. Przypominam, że te inwestycje są niezwykle istotne z punktu widzenia poprawy bazy sportowej w gminach, w tym w szczególności budowy sal gimnastycznych dla szkół.</u>
          <u xml:id="u-10.14" who="#PoselZygmuntRatman">Ponadto przedstawiciel NIK przed chwilą wykazał przykłady kilku inwestycji i jakie w ich przypadku występowały dziwolągi. Na str. 5 materiału przedstawionego przez Izbę jest napisane: "Urząd przyjmował wnioski o przyznawaniu środków na dofinansowanie inwestycji sportowych, mimo niespełnienia przez wnioskodawców ustalonych warunków. Urząd przyjmował również niekompletne wnioski, z naruszeniem umowy o współpracy z BIG Bankiem Gdańskim SA".</u>
          <u xml:id="u-10.15" who="#PoselZygmuntRatman">W tej sytuacji chciałbym zapytać pana prezesa Jana Kozłowskiego, dlaczego przyjmowano do realizacji zadania, które nie posiadały kompletnej dokumentacji? Z tym samym pytaniem chciałbym zwrócić się do przedstawiciela BIG Banku Gdańskiego SA i proszę mi powiedzieć, dlaczego Bank, mając umowę i znając odpowiednie przepisy, przyjmował niekompletne wnioski do realizacji finansowej.</u>
          <u xml:id="u-10.16" who="#PoselZygmuntRatman">Na zakończenie mojej wypowiedzi pragnę zwrócić się do członków Komisji, którzy są również członkami Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych, z uwagą, że widać w niedostateczny sposób pilnowali tych kwestii - wspomnę jeszcze o tym, że niektóre inwestycje z całkiem skromnych urosły do ogromnych rozmiarów, a co za tym idzie horrendalnych nakładów finansowych, przy czym ignorowano owe zasady dotyczące proporcji - i nie informowali Komisji, że występują w tym zakresie aż tak poważnie nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-10.17" who="#PoselZygmuntRatman">Jesteście panowie członkami owego zespołu powołanego przez prezesa UKFiT. Nie chcę już mówić o tym, jakie uwagi miał pan poseł Mieczysław Czerniawski po zmianach, jakie nastąpiły, natomiast faktem bezspornym jest, że nie pilnowaliście panowie interesów naszej Komisji. Pozwalam sobie w tym miejscu na słowa krytyki i możecie panowie mieć do mnie pretensje, ale trudno, bo niestety taka jest prawda.</u>
          <u xml:id="u-10.18" who="#PoselZygmuntRatman">Tutaj odpowiedzialność się rozkłada, bo z jednej strony prezes UKFiT chciał pewne kwestie przeforsować - wbrew ustalonym regułom - z drugiej strony Bank przyjął te wnioski, mimo że zasady były określone, i wreszcie ci, którzy mieli tego wszystkiego pilnować, czyli członkowie Rady Programowej... Nie będę tego komentował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Chciałbym rozpocząć swoją wypowiedź od uwagi natury ogólnej, która będzie nawiązaniem do eleganckiego stwierdzenia pana posła Zygmunta Ratmana.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">My, panie pośle, nie oceniamy w dniu dzisiejszym, personalnie, pana prezesa Mieczysława Nowickiego, natomiast oceniamy realizację budżetu za 1999 r. Budżet ten był realizowany przez ten rząd, mimo że zmienił się prezes UKFiS oraz cały układ administracyjny, w którym Urząd funkcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Oceniamy zatem wykonanie budżetu przez rząd koalicyjny Akcji Wyborczej Solidarność i Unii Wolności. Mówię o tym po to, by żadne personalne sprawy nie przesłaniały nam faktów i nie uniemożliwiały dokonania obiektywnej oceny.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Przejdę teraz do pytań. Chciałbym zatem zapytać przedstawicieli NIK, aczkolwiek jest to pytanie ogólniejsze i nie dotyczy wystąpienia pana dyrektora, co oznacza stwierdzenie - proszę mi je rozszyfrować - zawarte w pierwszym wniosku znajdującym się w informacji przedstawionej przez NIK, o treści: "Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia wykonanie budżetu państwa za 1999 r. w części 45 /.../, mimo stwierdzonych istotnych nieprawidłowości, nie mających jednakże zasadniczego wpływu na wykonanie budżetu"?</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">W tej sytuacji chciałbym zapytać przedstawicieli NIK, co należy uczynić i jakie nieprawidłowości trzeba popełnić, by realizacja budżetu została przez Izbę negatywnie oceniona?</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Kolejna sprawa. Otóż nie zgadzam się, zresztą mówiłem o tym podczas pierwszego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych, ze stwierdzeniem, że skoro rachunek się zgadza, to wszystko się zgadza. Innymi słowy, że skoro zaplanowano 1 mln zł i wydano 1 mln, nie przekraczając tego ani o złotówkę, po stronie wydatków oraz skoro po stronie dochodów zaplanowano 1 mln zł i tyle uzyskano to wszystko jest w porządku.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">To nie jest tak. Pragnę wyrazić własny pogląd i stwierdzić, że my nie oceniamy w sensie arytmetycznym realizacji tego budżetu, natomiast oceniamy, czemu służyły pieniądze zaplanowane w budżecie na realizację zadań społeczno-gospodarczych rządu. Chodzi nam zatem o stwierdzenie, jak dany urząd, czy resort, gospodarował pieniędzmi publicznymi i czy rzeczywiście środki te zostały prawidłowo wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Istotne jest również, czy szefowie odpowiedzialni za dany resort stali na straży prawa, czy też pozwalali sobie na dowolność w wydatkowaniu tych środków. Jeżeli ograniczylibyśmy naszą ocenę do arytmetyki, to w "słupkach" wszystko mogłoby się zgadzać, natomiast efekty daleko odbiegałyby od założonych.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Reasumując, pragnę stwierdzić, że budżet nie jest tylko zestawieniem arytmetycznym. Kieruję tę uwagę do przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli i proszę, żebyście państwo raczyli odpowiedzieć, czy NIK dokonuje swojej oceny tylko poprzez grę liczb, cyfr i "słupków", czy też wchodzi głębiej w meritum tych wydatków.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Jeżeli wchodzi głębiej, to chciałbym się dowiedzieć, czy uchybienia stwierdzone przez NIK nie świadczą o niegospodarności kierownictwa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki?</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Chciałbym prosić pana prezesa Gwidona Wójcika o krótki komentarz do stwierdzeń, które Najwyższa Izba Kontroli prezentuje nam w swoim materiale. Chodzi mi szczególnie o uwagi zawarte na 39. i 40. stronie, poświęcone poziomowi i strukturze zatrudnienia w Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki. Z moich wyliczeń wynika, że skoro w Agencji były zatrudnione 23 osoby, w tym 4 członków Zarządu oraz 5 osób na stanowiskach dy-rektorów, to tych 5-ciu dyrektorów miało średnio po niespełna 4 pracowników.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Proszę mi wyjaśnić, skąd wzięły się tak wysokie koszty funkcjonowania tej Agencji i czy to w ogóle jest moralne? Nie pytam w kategoriach zasad finansowych, tylko w kategoriach zasad moralnych i w kontekście realiów naszego życia społecznego, w którym w 1999 r. wystąpiły tak potężne niedobory finansowe.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Zapytam pana wprost, panie prezesie, czy nie uważa pan, że to jest po prostu rozrzutność.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Na razie tyle pytań z mojej strony, z tym że zaznaczam, iż będę oczekiwał pewnych materiałów uzupełniających na piśmie - zwracam się do pana prezesa Mieczysława Nowickiego - a powinniśmy je otrzymać do dnia, gdy jako Komisja Finansów Publicznych będziemy rozpatrywać ten temat, czyli prawdopodobnie w dniu 4 lipca br. Chodzi o to, żebyśmy podczas tego posiedzenia nie musieli wracać do niektórych kwestii i żebym był w stanie w razie potrzeby szybko je wyjaśnić pozostałym członkom tamtej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJerzyBudnik">Pragnę stwierdzić, że istotnym powodem faktu, iż będę głosował za przyjęciem przez Komisję pozytywnej opinii na temat wykonania budżetu w części 45 oraz w części 85, w działach 87 i 88, jest informacja Najwyższej Izby Kontroli zawierająca na końcu pozytywną ocenę wykonania budżetu w tych częściach.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJerzyBudnik">Nie odniosłem wrażenia, jakoby NIK oszczędzała resort. Wręcz przeciwnie, ponieważ Izba wykazała wiele uchybień, niemniej jednak stwierdzono, że nie są to uchybienia, które mogłyby się przyczynić do wydania negatywnej oceny wykonania budżetu w tych dwóch częściach.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselJerzyBudnik">Odpowiadając panu posłowi Mieczysławowi Czerniawskiemu na jego wątpliwości, chcę stwierdzić, że na podobnej zasadzie głosowałem za pozytywnym zaopiniowaniem wy-konania budżetu w tych częściach za 1997 r. Wówczas również zawierzyłem opinii Najwyższej Izby Kontroli. Była ona pozytywna, chociaż - jak pamiętam - tam również wskazywano na pewne uchybienia. Takowe zawsze się zdarzają i nie tylko w tej instytucji, natomiast NIK jest od tego, by je wykazywać. Z kolei adresat tych opinii ma prawo się bronić.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselJerzyBudnik">Uważam, że bardzo istotne było stwierdzenie przedstawiciela NIK, że odpowiedź udzielona na uwagi pokontrolne przez kierownictwo UKFiS bardzo Izbę zadowala. Zresztą pan przewodniczący Tadeusz Tomaszewski zapowiedział, że będziemy monitorować wykonanie tychże uwag pokontrolnych.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselJerzyBudnik">Wszystko to jest dla mnie bardzo istotne, jakkolwiek mam nadzieję, że UKFiS wyciągnie wnioski z uwag NIK, dotyczących tych wszystkich uchybień, które zostały opisane w protokole pokontrolnym.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PoselJerzyBudnik">Chciałbym jeszcze zapytać pana prezesa Mieczysława Nowickiego o pewne zjawisko, które mnie bardzo niepokoi i niestety ustawicznie się powtarza - nie wiem, czy jest ono do opanowania - a mianowicie zjawisko niewykorzystywania dotacji przez związki sportowe. Proszę mi powiedzieć, czy to zjawisko nadal daje się we znaki, czy też wreszcie udało się je ukrócić?</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PoselJerzyBudnik">Inną wstydliwą i niewytłumaczalną sprawą jest dla mnie to, że Urząd nie zapłacił wszystkich należności z tytułu czynszu za swoją siedzibę. Właściwie to dziwię się, że w tej sytuacji nikt was jeszcze stamtąd nie wyrzucił, bo przecież obecnie nie ma instytucji "świętych" i nietykalnych.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PoselJerzyBudnik">Proszę mi powiedzieć, czy mam rozumieć, że w budżecie na 1999 r. nie zostały ujęte środki na zapłacenie czynszu, czy też czynsz został nagle tak podwyższony, że zabrakło nań pieniędzy?</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PoselJerzyBudnik">Mam jeszcze jedno pytanie, ale nie dotyczy ono kwestii budżetowych. Pan prezes pochwalił się wysokimi miejscami w światowych rankingach sportowych - 18. miejsce na świecie i 7. miejsce w Europie - a ja chciałbym się dowiedzieć, czy jest to progresja w stosunku do roku ubiegłego, czy może jest to regres? Proszę nam pokazać, jak te miejsca wyglądają na tle wyników rankingowych z kilku ostatnich lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Panie przewodniczący, chciałbym tylko sprostować pewną kwestię. Otóż pan poseł Jerzy Budnik już zawyrokował, jak będę głosował, a przecież ja nie formułowałem żadnego końcowego wniosku i tylko zadałem pytanie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Mogę pana zaskoczyć podczas głosowania, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Bardzo nie lubię pomówień. W dodatku bronienie się przed pomówieniami z natury rzeczy jest bardzo trudne i kłopotliwe.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Uprzejmie proszę pana posła Jerzego Budnika, by najpierw przeczytał sprawozdania NIK z 1997 r., a dopiero potem wyrażał opinię o niegospodarności w UKFiT oraz zastrzeżeniach Izby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJerzyBudnik">Ja nie mówiłem o niegospodarności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Powiedział pan o zastrzeżeniach NIK porównując je z tymi, które zostały zgłoszone w stosunku do wykonania budżetu za 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Swego czasu pojawiły się również dwa pomówienia, według których w poprzedniej kadencji Sejmu, za czasów mojej prezesury w UKFiT, cały kraj budował stolicę, czyli nieproporcjonalnie dużo środków było przeznaczane na tutejsze inwestycje sportowe. Mówiono wówczas, że po zmianie kierownictwa Urzędu - mam na myśli rok 1997 - już tak nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselStanislawPaszczyk">W takim razie chciałbym zapytać, skąd wzięło się owe 49,5% na inwestycje centralne, skoro pierwotnie była mowa o niewielkim przekroczeniu owego 30-procentowego limitu. Z kolei tak znaczne, prawie 20-procentowe jego przekroczenie zmienia całą strategię prowadzenia polityki inwestycyjnej. Powstaje pytanie, jak do tego doszło?</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PoselStanislawPaszczyk">Być może Urząd wprowadzi nową politykę i przyjmie proporcje 50% do 50%, ale niech ta polityka wynika z pewnych założeń i pewnej logistyki. Możliwe, że Komisja potwierdzi ową zmianę polityki, zresztą od początku Komisja brała bardzo aktywny udział w two-rzeniu i akceptowaniu strategii w zakresie inwestycji sportowych.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PoselStanislawPaszczyk">Niestety, obecnie okazuje się, że województwa i gminy zostały niejako wprowadzone w błąd, w związku z zastosowaniem zupełnie innego niż zakładany systemu rozdziału tych środków.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PoselStanislawPaszczyk">Informacja przedstawiona przez Najwyższą Izbę Kontroli zawiera 12 punktów, a każdy z nich pełen jest określeń dotyczących niegospodarności. Nie będę tego przytaczał, ponieważ wszyscy państwo macie ten materiał przed sobą.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#PoselStanislawPaszczyk">Istotne jest, czy my jako członkowie Komisji oraz przedstawiciele Urzędu - zwracam się w szczególności do pana prezesa Jana Kozłowskiego - w pełni zdajemy sobie sprawę ze skali i charakteru tych nieprawidłowości. Przecież nie jest przypadkiem, że 1/3 pracowników Urzędu ma telefony komórkowe. Chyba jest oczywiste, że nie można kupować papierosów i alkoholu za publiczne pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiJanKozlowski">Panie pośle, ja od-powiadam za sprawy inwestycyjne, a nie ekonomiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">W takim razie nie bardzo wiadomo, pod czyim adresem formułować pytanie, co należy zrobić, by te uchybienia nigdy już się nie powtórzyły. Gdyby 10% takich przypadków zdarzyło się podczas mojej prezesury, to nawet nie dotrwałbym do posiedzenia takiego jak dzisiejsze, bo już dawno zostałbym odwołany ze stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Przewinienia te są tak ewidentne i naganne w kategoriach moralnych, że nie może być mowy o jakiekolwiek przypadkowości. To chyba oczywiste, że za państwowe pieniądze nie kupuje się papierosów, ani nie wysyła się kogoś spoza Urzędu za granicę.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselStanislawPaszczyk">Nie chcę roztrząsać poszczególnych kwestii, natomiast pragnę się dowiedzieć, czy kierownictwo Urzędu wie, co należy zrobić, by takie przypadki już się nie zdarzały? Czy istnieje taki system, który zabezpieczy pana prezesa, przed tym, że tak panu, jak i Urzędowi są stawiane tego typu zarzuty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJozefBergier">Pragnę skierować pytanie pod adresem pana prezesa Jana Kozłowskiego. Otóż w materiałach pokontrolnych NIK stwierdzono fakt, że we wrocławskiej Akademii Wychowania Fizycznego w kolejnych latach zwiększano środki na inwestycje centralne. Widziałem tę uczelnię kilka tygodni po powodzi i chciałbym zapytać, czy starania uczelni o zwiększanie tych środków można częściowo wyjaśnić tymi dramatycznymi wydarzeniami, które szczególnie dotknęły właśnie wrocławską AWF.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli można, również chciałbym podnieść kilka kwestii.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Po pierwsze, mam uwagę natury ogólnej. Otóż już po raz szósty mam zaszczyt, wspólnie z częścią członków naszej Komisji, zajmować się tematem wykonania budżetu Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Po raz pierwszy w materiale przedstawionym przez NIK znalazło się aż tyle konkretnych wniosków dotyczących pewnych nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To jest zły sygnał, ponieważ do tej pory nie było tyle nieprawidłowości, bez względu na to, jaka ekipa była w danym momencie przy władzy. Jest to fakt niepodważalny.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przechodząc do kwestii wykonania poszczególnych zadań, pragnę stwierdzić, że tak jak zauważyła Najwyższa Izba Kontroli, źle się stało, że dochody Urzędu są realizowane poprzez zwroty dotacji. W tym temacie położyłbym akcent na tę pierwszą część, czyli że dochody nie powinny być w ten sposób realizowane, natomiast sam fakt, że występują zwroty dotacji, jest czymś dopuszczalnym w przypadku instytucji, która podpisuje kilka tysięcy umów rocznie z partnerami pozarządowymi.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W tej sytuacji może się zdarzyć, że będą zwroty, tylko musimy przyjąć, co do zasady, że dochody nie mogą być realizowane poprzez zwroty. Same zwroty będą się zdarzały, choćby z uwagi na fakt, że tych podmiotów i partnerów społecznych, często rozpoczynających działalność lub ją kontynuujących, jest bardzo wiele.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o wydatki w poszczególnych działach i realizację działań wynikających z zadań programowych, to pragnę stwierdzić, że w przypadku sportu wyczynowego osiągnięcia, które zostały przytoczone, w pełni uzasadniają wydatki poniesione przez UKFiT, czyli - krótko mówiąc - przez budżet państwa.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Oczywiście te klasyfikacje są bardzo różne. Pan poseł Jerzy Budnik pytał o to, jak wypadamy w tych rankingach w ciągu ostatnich kilku lat. Informuję pana posła, że na str. 16 przedstawionego sprawozdania jest napisane, że byliśmy na 4. miejscu, a teraz jesteśmy na 7. miejscu. Są tutaj ukazane określone klasyfikacje, a ta dotyczy rywalizacji europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Generalnie można stwierdzić, że wyniki osiągnięte w sporcie wyczynowym w pełni nas satysfakcjonują i stanowiły one ważny etap przygogowań do igrzysk olimpijskich w Sydney. W niektórych obszarach dotyczyło to również przygotowań do igrzysk olimpijskich Salt Lake City 2002 i Ateny 2004.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W kwestii sportu wyczynowego można jedynie sugerować kierownictwu Urzędu - zgodnie z uwagami zawartymi w sprawozdaniu NIK - wzmocnienie pionu kontroli realizacji umów zawieranych ze związkami sportowymi, z tym że w tym celu trzeba mieć środki na zatrudnienie dodatkowych pracowników. Wiemy, jak trudna jest sytuacja w roku bieżącym, ale nie jest to do końca wina nas, posłów, ponieważ o problemach związanych z ilością pieniędzy na etaty, kierownictwo Urzędu zaczęło nam mówić dopiero w trakcie roku budżetowego, a więc w trakcie przygotowywania projektu budżetu na 1999 r. ktoś nie przewidział skutków podziału Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki między dwa działy gospodarki i nie zabezpieczył wystarczającej ilości środków finansowych na etaty.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że z tej sytuacji należy wyciągnąć stosowne wnioski, bo jeżeli chcemy mieć dobrą merytoryczną kontrolę nad wydatkowaniem pieniędzy publicznych, to musimy mieć zatrudnionych więcej pracowników w odpowiednim departamencie Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o powszechną kulturę fizyczną, to podstawowe zadania, które zostały określone w priorytetach, a także te, które były przez nas sygnalizowane, zostały podjęte. Zajęto się m.in. kwestią uporządkowania spraw formalnoprawnych dotyczących m.in. funkcjonowania niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nie zmienia to faktu, że w przypadku niektórych programów - od pewnego czasu, ale biorąc pod uwagę również rok bieżący - rysuje się tendencja odkładania ich realizacji na później. Mam na myśli np. program upowszechniania sportu w środowisku wiejskim. Ilość środków na ten cel jest ciągle zmniejszana, a nie sądzę, by zawsze było to uzasadnione z merytorycznego punktu widzenia, bo bardziej wynika to z ogólnej ilości środków, które są do dyspozycji.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Biorąc pod uwagę proporcjonalne zmniejszanie się ilości środków będących w dyspozycji Urzędu, należy jednak stwierdzić, że ten program jest w sposób szczególny deprecjonowany finansowo.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o turystykę, to można powiedzieć, że wydatki są opisane dosyć szczegółowo. Kwestią, która wymaga załatwienia, co wiąże się z realizacją wniosków pokontrolnych NIK oraz z bieżącą kontrolą budżetu i wcześniejszymi kontrolami budżetu, jest zagadnienie funkcjonowania Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki SA.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Można bez ogródek powiedzieć, że ta spółka nie przynosi chluby Urzędowi. Mam wątpliwości, czy w pełni wykonuje ona zadania przed nią postawione, nie wspominając o nadużyciach, które zostały wyraźnie wyartykułowane, a które dotyczą decyzji osób powołanych przez stosowne czynniki koalicji rządzącej.</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przecież w ramach tego układu powołuje się radę nadzorczą i prezesów. To oni podejmowali decyzje, którym przyświecała idea: "Będziemy krótko zajmowali nasze stanowiska, trzeba dobrze żyć i dobrze funkcjonować za publiczne pieniądze". Taki wniosek wprost wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, zresztą tę właśnie ideę realizowano.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Całe szczęście, że sytuacji tej uważniej przyjrzało się kierownictwo UKFiS i w od-powiednim momencie dokonało niezbędnych zmian. Miejmy nadzieję, że sposób myślenia i działania już się w gremiach kierujących PART SA nie pojawi.</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o funkcjonowanie polskich ośrodków informacji turystycznej za granicą, to oczywiście zdaję sobie sprawę, że powtarzający się z roku na rok wniosek NIK dotyczący tychże ośrodków, wcale nie jest łatwy do zrealizowania. Nie zmienia to faktu, że trzeba się przymierzyć do dokonania jakiejś parametryzacji.</u>
          <u xml:id="u-20.18" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pan prezes Gwidon Wójcik sygnalizuje nam, że odpowie nam na pytanie, na jakim etapie są prace nad tym zagadnieniem.</u>
          <u xml:id="u-20.19" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nieco więcej uwagi chciałbym poświęcić środkowi specjalnemu. W pierwszej kolejności odniosę się do kwestii inwestycji, ponieważ właśnie na nie jest przeznaczana największa ilość środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-20.20" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Moi przedmówcy poruszali już problem procentowego udziału inwestycji terenowych oraz inwestycji strategicznych, a ja pragnę stwierdzić, że kwestia ta ogromnie mnie niepokoi, również w kontekście roku 2000. Oczywiście przyjęliśmy określony plan i został on załączony do projektu budżetu na 2000 r., natomiast napływają sygnały, że decyzje, które zapadają, będą skutkowały na najbliższe 2-3 lata, zatem w następnych latach Rada Programowa ds. Inwestycji Sportowych oraz prezes UKFiS nie będą mieli zbyt wiele pracy w tym obszarze, ponieważ decyzje zapadłe wcześniej będą miały takie konsekwencje finansowe, że utrzymanie proporcji 30% do 70% będzie bardzo utrudnione.</u>
          <u xml:id="u-20.21" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z powyższym składam wniosek o przesłanie do naszej Komisji wykazu decyzji, które zamierza się podjąć w roku bieżącym w kwestii realizacji inwestycji strategicznych. Chodzi o to, by ten wykaz został dostarczony wraz z projektem budżetu. Wiadomo, że są w tym zakresie pewne zmiany, np. związane z niespełnieniem wymogów dotyczących inwestycji podejmowanych w ramach klubu "Wisła" Kraków itd. Zostały tam środki finansowe, w związku z tym zapewne zachodzą jakieś zmiany w planie dotyczącym tychże inwestycji strategicznych, ale my o tych zmianach nie zostaliśmy poinformowani.</u>
          <u xml:id="u-20.22" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W tym materiale powinna być zawarta informacja o skutkach podejmowanych decyzji. Oczywiście decyzje, które były do tej pory podejmowane w kwestii inwestycji strategicznych, nie niosły ze sobą zagrożenia - mówię to jako członek Rady Programowej - natomiast co innego wynika z informacji, które do nas docierają.</u>
          <u xml:id="u-20.23" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W tym momencie proszę, żebyście państwo zwrócili uwagę na tabelę zamieszczoną na str. 55. Te dane muszą niepokoić, ponieważ wynika z nich, że w 1999 r. zaznaczyły się ogromne dysproporcje w wydatkowaniu środków na poszczególne województwa.</u>
          <u xml:id="u-20.24" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rok 1999 jest rokiem dosyć szczególnym, ponieważ przechodzą jeszcze zadania z 1998 r. związane ze starym układem wojewódzkim, ale gdy porównuję zbliżone pod względem wielkości województwa: łódzkie i małopolskie, to czytam, że w przypadku tego pierwszego wydatki wynoszą 12 mln 347 tys. zł, tymczasem w przypadku drugiego z województw wynoszą one 7 mln 900 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-20.25" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Staram się znaleźć parametry, do których można by przyłożyć te wydatki. To nieważne, że one przechodzą z 1998 r., bo jednak są to wydatki w danym roku. Uzyskałem informację dotyczącą roku 2000 i nie dostrzegam tutaj tak poważnych dysproporcji, jak te, które zaznaczyły się w przypadku roku 1999.</u>
          <u xml:id="u-20.26" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czym można uzasadnić, że w woj. łódzkim nakłady te są właśnie na takim poziomie - liczbą ludności, czy może kwestią wskaźnika wyrównawczego? Z czego wynikają tak duże dysproporcje między województwami?</u>
          <u xml:id="u-20.27" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia. Otóż na stronach, gdzie omawia się inwestycje terenowe, wpisujecie państwo również wykonanie inwestycji centralnych. Mogę podać kilka przykładów. W związku z tym mam wątpliwość, czy w kwotach tutaj podanych zawierają się również inwestycje centralne, czy też są tutaj tylko inwestycje terenowe. Moja wątpliwość wynika z tego, że w części opisowej dotyczącej inwestycji terenowych znajdują się również informacje o inwestycjach centralnych.</u>
          <u xml:id="u-20.28" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mogę podać przykłady z terenu najlepiej mi znanego woj. wielkopolskiego i są to: stadion lekkoatletyczny Olimpii Poznań, sztuczna nawierzchnia stadionu w Gnieźnie, hala Areny w Poznaniu.</u>
          <u xml:id="u-20.29" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Inwestycje te były realizowane jako centralne, a państwo wpisujecie je wśród inwestycji terenowych. W innych województwach również znalazłbym kilka takich przykładów, dlatego proszę o odpowiedź, czy w takim przedstawieniu tych danych chodziło o pokazanie, co dzieje się w zakresie inwestycji na terenie danego województwa?</u>
          <u xml:id="u-20.30" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Być może chodziło właśnie o to, bo jeżeli ma to być opis inwestycji terenowych, to w żadnym razie nie odzwierciedla on faktów wynikających z określonych decyzji finansowych.</u>
          <u xml:id="u-20.31" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kwestię tych proporcji poruszył pan poseł Zygmunt Ratman, ale przy okazji wysnuł on nieco pochopne wnioski co do działalności członków Komisji podejmowanej w ramach Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych, ale cóż, panie pośle, prawda jest taka, jak pan sobie ją "uknuł", z tym, że jeżeli chce się taką prawdę wygłosić, to należy zajrzeć do protokołu posiedzeń Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych, a następnie stwierdzić, czy członkowie Rady Programowej wyrażają swoje obawy, sugestie i wnioski i czy, tak jak w każdym społecznym i kolegialnym ciele, odbywa się głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-20.32" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że wszyscy z państwa doskonale się orientują, że Rada Programowa jest powołana przez prezesa Urzędu, a decyzje podjęte przez prezesa po prostu przechodzą. To jest zrozumiałe z demokratycznego punktu widzenia, bo gdyby prezes stawiał podczas posiedzenia Rady Programowej coś, co ma opiniować kolegium przez niego powołane, to sądzę, że byłoby to niewłaściwe z punktu widzenia systemu demokratycznego.</u>
          <u xml:id="u-20.33" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pragnę dodać, że członkowie Rady Programowej - nie chodzi mi o przedstawicieli naszej Komisji, ponieważ członkowie Rady Programowej byli powołani imiennie przez prezesa - niejednokrotnie sygnalizowali kwestie dysproporcji między wydatkami na inwestycje strategiczne a wydatkami na inwestycje terenowe, a także nieprawidłowości dotyczących przedłużania się inwestycji oraz zwiększania środków na te inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-20.34" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Najwyższa Izba Kontroli pisze o tzw. drugim etapie inwestycji, ja jednak nie potępiałbym owej dwuetapowości, ponieważ niektóre inwestycje strategiczne, jeżeli mają być dobrze zaplanowane i zrealizowane, mogą być dzielone na etapy. To nie jest przestępstwem.</u>
          <u xml:id="u-20.35" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Niemniej jednak, jeżeli realizuje się inwestycję związaną z budową basenu, a realizacja ta przebiega w czterech etapach, to jest to rzeczywiście naganne. Z kolei w przypadku, gdy buduje się bieżnię, a w następnym etapie jakieś zabudowania socjalne, to jest to jak najbardziej uzasadnione i sądzę, że nie ma potrzeby podnoszenia alarmu.</u>
          <u xml:id="u-20.36" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Podkreślam jeszcze raz, że członkowie Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych wielokrotnie sygnalizowali, że wnioski, które są stawiane na forum Rady Programowej nie spełniają wymogów rozporządzenia ministra finansów. Przykładem takiego wniosku był ten, który dotyczył inwestycji realizowanej w ramach klubu "Wisła" Kraków, mimo to, pan prezes Jan Kozłowski, chociaż sam następnie wstrzymał się od głosu, to jednak poddał pod głosowanie ten niezgodny z prawem wniosek.</u>
          <u xml:id="u-20.37" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Takie przypadki po prostu się zdarzały i było to wynikiem - nie boję się tego stwierdzić - osobistych oczekiwań prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki oraz rozmów, które przeprowadzał on z poszczególnymi członkami Rady Programowej. By nie było wątpliwości powiem, że chodzi o pana prezesa Jacka Dębskiego.</u>
          <u xml:id="u-20.38" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pan poseł Zygmunt Ratman wysuwał zastrzeżenia pod adresem BIG Banku Gdańskiego SA, pytając, dlaczego Bank przyjmuje niekompletne wnioski. Odpowiadam, że Bank - to wynika z informacji przedstawionej przez NIK - informuje kierownictwo Urzędu, że wnioski są niekompletne. Bank informuje o tym również Radę Programową, bo my, jako jej członkowie, o to pytamy.</u>
          <u xml:id="u-20.39" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Reasumując, pragnę stwierdzić, że decyzje dotyczące inwestycji podejmuje wyłącznie prezes Urzędu, bez względu na opinie Rady Programowej. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że decyzje te były podejmowane także wtedy, gdy wnioski nie spełniały wszystkich kryteriów.</u>
          <u xml:id="u-20.40" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rząd wyraźnie mówi o działaniach antykorupcyjnych, tak więc jest dla mnie nie-zrozumiałym faktem - pan prezes Jan Kozłowski zapewne odpowie na moje wątpliwości - to co jest opisane na str. 5 informacji przedstawionej przez NIK.</u>
          <u xml:id="u-20.41" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pisze się tutaj co następuje: "Za korupcjogenne ocenić należy działania Urzędu, inge-rujące w skład komisji przetargowych, powoływanych przez inwestorów zadań inwestycyjnych, dofinasowywanych ze środków specjalnych UKFiT. Np. jeden z wiceprezesów Urzędu wykonywał funkcję przewodniczącego komisji przetargowej, powołanej przez Centralny Ośrodek Sportu do wyboru wykonawcy budowy krytej pływalni COS we Władysławowie".</u>
          <u xml:id="u-20.42" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Gdybyście państwo nie pamiętali, ile ta pływalnia kosztuje, to służę informacją, że chodzi o kwotę ponad 20 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-20.43" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To jest bardzo poważny zarzut i trzeba się do niego odnieść, a nie pozostawić jako jeden z wielu wniosków. Jest to bardzo poważne os-karżenie wobec wysokiego urzędnika państwowego, a sprawa ta wymaga komentarza. Czy obowiązuje zasada, że tam gdzie są angażowane wielkie pieniądze, prezes Urzędu musi wszystko mieć pod swoją autorytarną kontrolą?</u>
          <u xml:id="u-20.44" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ta kwestia została zasygnalizowana, ale pan prezes nie odniósł się do niej w swoim wystąpieniu. Być może jest coś na ten temat w odpowiedzi sformułowanej przez UKFiS na wystąpienie pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli. Nie mieliśmy jeszcze okazji zapoznać się z tym dokumentem. Tak czy inaczej nie możemy przemilczeć tej sprawy, a nie zaakceptować taką zasadę.</u>
          <u xml:id="u-20.45" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o środki specjalne wydatkowane na realizację zadań w obszarze sportu dzieci i młodzieży, to osobiście uważam, że zostały wypełnione te wszystkie zadania, o których mówiliśmy. Nie ma w tym zakresie istotniejszych uwag poza tymi, które wynikają z bieżących kontaktów z organizacjami pozarządowymi. Chodzi o problemy z zawieranymi z nimi umowami, ale to jest normalny proces.</u>
          <u xml:id="u-20.46" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pragnąłbym jednak dowiedzieć się co jest powodem, że państwo przedstawiając nam najpierw projekt budżetu na 2000 r. w części dotyczącej rozwoju sportu osób niepełnosprawnych piszecie tylko, jaka jest ogólna kwota, a nie piszecie, ile planuje się wydać na poszczególne zadania i ile wydatkowano.</u>
          <u xml:id="u-20.47" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W tym materiale sprawozdawczym również podano tylko ogólną kwotę, a przecież należało opisać wszystkie zadania z zakresu sportu dzieci i młodzieży i podać, ile one kosztowały.</u>
          <u xml:id="u-20.48" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jest tutaj mowa o tym, że wspierano organizacyjnie i finansowo Polski Komitet Paraolimpijski. Oczywiście jest realizowany program przygotowań do igrzysk paraolimpijskich itd., natomiast nie ma ani słowa na temat, jakie to są proporcje.</u>
          <u xml:id="u-20.49" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Od organizacji pozarządowych otrzymujemy sygnały, że nastąpiło podobne przesunięcie w ramach proporcji, jak to w przypadku proporcji między inwestycjami strategicznymi a inwestycjami terenowymi. Dowiadujemy się, że znaczna część środków finansowych jest przeznaczana na przygotowania paraolimpijskie itd.</u>
          <u xml:id="u-20.50" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Niestety, nie mogę zaprzeczyć, ponieważ nie dysponuję danymi. Nie mogę zatem po-wiedzieć: "Nie, szanowni partnerzy społeczni, to jest nieprawda, ponieważ na przygotowania paraolimpijskie idzie 5% środków, a reszta jest przeznaczana na upowszechnianie, promocję, szkolenie, wydawnictwa itd.".</u>
          <u xml:id="u-20.51" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Niestety, takich danych w tym materiale nie ma i w związku z tym składam wniosek, by materiał ten został w tej części uzupełniony o dane szczegółowe dotyczące wykonania budżetu i ilości środków wydatkowanych na realizację zadań programowych w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-20.52" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tyle z mojej strony. Mogę tylko oświadczyć, że ja osobiście nie mogę głosować za przyjęciem informacji o wykonaniu tego budżetu. Podkreślam, że biorę pod uwagę swoją 6-letnią praktykę w jego rozpatrywaniu. W poprzednim roku, a więc już za tej koalicji rządzącej, zgodnie głosowaliśmy za przyjęciem analogicznej informacji, natomiast obecnie nie pozwala mi na to liczba wniosków krytycznych.</u>
          <u xml:id="u-20.53" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pragnę podkreślić jeszcze jedną kwestię, która jest istotna dla mnie jako członka tej Komisji. Otóż w niektórych obszarach nie realizuje się zaleceń, sugestii i wniosków Komisji sejmowej. Dla mnie jako dla posła oznacza to tyle, że moja praca jest nieefektywna, ponieważ mimo że Komisja spełnia funkcje kontrolne, to strona rządowa nie w pełni realizuje jej zalecenia. Dlatego nie mogę głosować za przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu za 1999 r. w częściach 45 i 85.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselZygmuntRatman">Pragnę sprostować, że ja nic nie knułem, natomiast dosyć jasno i wyraźnie, a także publicznie, przedstawiłem swoją uwagę dotyczącą członków naszej Komisji, którzy są również członkami owego zespołu opiniodawczego, którym jest Rada Programowa ds. Inwestycji Sportowych.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselZygmuntRatman">Nadal nie zgadzam się z wyjaśnieniem przedstawionym przez pana przewodniczącego, ponieważ istnieją metody zaprotestowania nie tylko podczas samego głosowania, ale również inne, np. oficjalna rezygnacja z udziału w pracach Rady Programowej w sytuacji, gdy nie jest podejmowana realizacja właściwych zadań inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselZygmuntRatman">Nadal pozostaję przy stanowisku, że mimo faktu iż prezes Urzędu powołał na członków Rady Programowej tego, kogo chciał, to jednak posłowie zasiadający w Radzie Pro-gramowej powinni podejmować skuteczniejsze działania.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselZygmuntRatman">Informacja przedstawiona przez Najwyższą Izbę Kontroli udowadnia, że skoro zalecenia Komisji dotyczące inwestycji sportowych nie były realizowane, to znaczy, że skuteczność tych członków Komisji, którzy brali udział w pracach Rady Programowej, była zerowa, bo nie przyniosła efektów, o których tyle razy mówiliśmy.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselZygmuntRatman">To dlatego pozwoliłem sobie na sformułowaniu swoich uwag pod adresem posłów wchodzących w skład Rady Programowej. Nie chciałem oczywiście ich obrażać ani nic nie knułem, tylko przedstawiłem w sposób precyzyjny swoje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Szanowny panie pośle, ja nie mówiłem o żadnym knuciu. Proszę nie używać słów, których nie użyłem. To po pierwsze. Po drugie, nawiązałem tylko do pańskiego sformułowania o treści: "Taka jest prawda" i miałem na myśli, że ta prawda jest taka według pana posła Zygmunta Ratmana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselZygmuntRatman">Sądzę, że nagrało się użyte przez pana przewodniczącego wyrażenie "uknuł".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nie użyłem go w sposób intencjonalny. Proponuję, żebyśmy nie spierali się dłużej na temat słów.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję za odpowiedź w kwestii skuteczności naszego działania w ramach Rady Pro-gramowej ds. Inwestycji Sportowych. Obawiam się, że rezygnacja z członkostwa w Radzie Programowej - rozważał ją m.in. pan poseł Eugeniusz Kłopotek - nie jest właściwym sposobem poprawiania skuteczności jej działania, ponieważ wówczas w Radzie Pro-gramowej pozostaną tylko takie osoby, które wszystkie wnioski przedstawione przez prezesa UKFiS będą uznawały jako zgodne z prawem i jedynie słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJozefBergier">Chciałbym rozwiać niepokój pana posła Zygmunta Ratmana dotyczący kwestii, w jaki sposób reprezentujemy Komisję Kultury Fizycznej i Turystyki podczas prac Rady Programowej.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselJozefBergier">Po pierwsze, chciałbym przypomnieć, że w ramach tej Rady jest reprezentowany cały parlament, a po drugie, pragnę stwierdzić, że jesteśmy partnerem trudnym. Według mojej oceny, podczas posiedzeń tego gremium, stanowimy aktywną grupę ich uczestników, najczęściej pokazującą te elementy, które przewijały się w czasie dzisiejszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PoselJozefBergier">Na zakończenie dodam, że jesteśmy tylko ciałem opiniującym i zresztą to czynimy, czyli opiniujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrezesGwidonWojcik">Pragnę ustosunkować się do pytań postawionych przez członków Komisji. Zgłosiłem się w tym momencie do wypowiedzi, po pierwsze, dlatego że pytań dotyczących części turystycznej było znacznie mniej, a po drugie dlatego, że postawiono w zasadzie jeden zarzut dotyczący wykonania budżetu w dziale 88 - Turystyka i wypoczynek. Chciałbym na ten zarzut odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PrezesGwidonWojcik">Dotyczył on działalności Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki SA i został sformułowany przez pana posła Mieczysława Czerniawskiego.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PrezesGwidonWojcik">Pragnę stwierdzić, że zgadzam się z zarzutem o rozrzutności i z tym, co pan poseł na ten temat powiedział, aczkolwiek może nie użyłbym tak dosadnych sformułowań. Zgodziłem się z tym zarzutem już podczas posiedzenia Komisji, kiedy to omawialiśmy raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący właśnie PART SA.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PrezesGwidonWojcik">Nie chciałbym, by moja wypowiedź została potraktowana jako "odbicie piłeczki" i atak na kogokolwiek, ale sam zarządzałem turystyką, chociaż nie tą Agencją, i dlatego wiem o tym, że pewne kwestie nastręczają poważne trudności.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PrezesGwidonWojcik">Zgadzam się z zarzutem o rozrzutności, ale pragnę zwrócić uwagę, że strata, która powstała w związku z działalnością PART SA wiązała się nie z rozrzutnością, ale raczej z nieumiejętnością zarządzania. W momencie gdy przejąłem tę spółkę jako prezes Polskiej Organizacji Turystycznej wyciągnąłem odpowiednie wnioski z tej sytuacji i podjąłem stosowne działania. Wcześniej próbował to uczynić pan prezes Jacek Dębski, zresztą w dużym stopniu mu się to udało. O tym za chwilę.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PrezesGwidonWojcik">Pragnę stwierdzić, że strata związana z działalnością PART SA w pewnej części powstała w latach 1996-1997, zwłaszcza w roku 1997, a dotyczyła działalności spółki SART SA, która została założona w celu realizacji Narodowego Systemu Rezerwacji Turystycznej /NCRS/.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#PrezesGwidonWojcik">Program ten był realizowany ze środków funduszu PHARE i tak naprawdę jego skutki nie są najlepsze. Rejestracja SART SA odbyła się przy dużym udziale PART SA. Od samego początku SART SA przynosiła straty. Wynajęła ona olbrzymi lokal, który powodował olbrzymie koszty, natomiast nie prowadziła nawet księgowości, jako spółka akcyjna, co zgodnie z Kodeksem handlowym i zasadami rachunkowości jest bardzo poważną nieprawidłowością, by nie powiedzieć dosadniej.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#PrezesGwidonWojcik">Oczywiście, to nie jest tak, iż była to jedyna nieprawidłowość, ale jej skutki przeniosły się także na nowy zarząd PART SA, wybrany w późniejszych latach, czyli w 1998 r. Odwołanie poprzedniego zarządu z panem prezesem Kamińskim nastąpiło właśnie dlatego, że stawiano wówczas te istotne zarzuty.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#PrezesGwidonWojcik">Jak już stwierdziłem, nie jest to "odbicie piłeczki", ponieważ w 1998 r. tendencje, o których mówię, wygasły, natomiast nasiliły się inne, zresztą bardzo złe i pan poseł był łaskaw o nich powiedzieć. Chodzi o zdecydowany przerost zatrudnienia, zakupy samochodów - jednym słowem wszystko to, co Najwyższa Izba Kontroli wyszczególniła w swoim protokole.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#PrezesGwidonWojcik">Nadzór nad Agencją sprawował wówczas minister skarbu państwa, a dyrektorowi departamentu, sprawującemu bezpośrednio ten nadzór, zostały udowodnione sprawy, które nie powinny się zdarzyć miejsca, mianowicie korzystanie z samochodu spółki PART. W związku z tym został on przez ministra skarbu państwa odwołany ze stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#PrezesGwidonWojcik">Minister Jacek Dębski, a następnie ja, jako prezes Polskiej Organizacji Turystycznej - niedawno przejęliśmy od ministra skarbu państwa akcje PART SA - podjęliśmy działania, które może podjąć tego typu organ. Tak więc minister Jacek Dębski zwrócił się do ministra skarbu państwa, w wyniku czego zostały dokonane znaczne zmiany w składzie Rady Nadzorczej PART SA, a także został odwołany cały zarząd spółki.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#PrezesGwidonWojcik">Obecnie, moją decyzją, zarząd, o którym mowa, nie został skwitowany. Niedawno odbyło się walne zgromadzenie i dokonałem następnych zmian w Radzie Nadzorczej PART SA, już po przejęciu akcji spółki przez POT.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#PrezesGwidonWojcik">Innymi mechanizmami minister nie dysponował, natomiast te działania ministra Jacka Dębskiego - chociaż on to powinien powiedzieć, a nie ja - były podjęte w momencie stwierdzenia tych nieprawidłowości, czyli jeszcze w okresie działania poprzedniego zarządu.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#PrezesGwidonWojcik">Niestety, cała ta sprawa systemu NCRS, która jest źródłem znacznej części strat spółki, prawdopodobnie będzie się jeszcze ciągnęła. Działo się tak przez pewien okres rządów poprzedniej koalicji, ciągnie się teraz, a prawdopodobnie będzie się ciągnęła w okresie urzędowania następnego rządu i zapewne łatwo się nie zakończy.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#PrezesGwidonWojcik">Jeżeli chodzi o PART SA, to polemizowałbym z wysuniętym - powtarza się to w kolejnych latach - przez NIK postulatem rozwiązania tej spółki. W momencie gdy zaczynałem swoją pracę w UKFiT, postulat ten był już postawiony i wynikało to ze sprawozdania z 1997 r. - o ile dobrze pamiętam.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#PrezesGwidonWojcik">Dodam, że obecnie toczy się postępowanie w sprawie pana Kamińskiego, który był prezesem PART SA w latach 1996-1997, zresztą z takim wnioskiem wystąpiła Najwyższa Izba Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#PrezesGwidonWojcik">Reasumując, pragnę stwierdzić, że błędy popełnione w sprawie PART SA są bardzo ekumeniczne. W tej chwili, gdy mam pełnię władzy nad tą spółką, jako zarządzający Polską Organizacją Turystyczną, zadecydowałem o podjęciu w tej sprawie następujących kroków: radykalne ograniczenie zatrudnia; likwidacja wszystkich, oprócz jednego, stanowisk dyrektorskich; członkowie zarządu spółki nie są wyłącznie jego członkami, ale prowadzą konkretne sprawy, jako de facto dyrektorzy w tej firmie, czyli po prostu w niej pracują; tak jak to się robi w nowoczesnej firmie rzeczy, których nie trzeba w spółce utrzymywać, są zamawiane na zewnątrz, ponieważ jest to o wiele tańsze.</u>
          <u xml:id="u-26.17" who="#PrezesGwidonWojcik">Dokonano również zbycia całego sprzętu, który według nas był zakupiony nieco na wyrost. Chodzi przede wszystkim o samochody. Obecnie zakupiono o wiele skromniejsze i służą one nie do celów reprezentacyjnych, ale po prostu do przemieszczania się.</u>
          <u xml:id="u-26.18" who="#PrezesGwidonWojcik">Spółka po raz pierwszy opracowała bardzo dobry program działania - zwracam na to uwagę, bo w okresie jej działania zmieniło się kilka rządów - już z udziałem Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-26.19" who="#PrezesGwidonWojcik">Właściwie są to jakby dwa programy. Pierwszy z nich dotyczy działalności PART SA podejmowanej w formie działalności jakby firmy konsultingowej, która kontaktuje się z gminami oraz inwestorami, a następnie kojarzy w pary te dwa rodzaje podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-26.20" who="#PrezesGwidonWojcik">Drugi z tych programów to realizacja zadań strategicznych, np. napisanie projektu oraz próba znalezienia inwestorów do założenia sieci fast-foodów z polską żywnością, a także innych tego typu projektów.</u>
          <u xml:id="u-26.21" who="#PrezesGwidonWojcik">Zwłaszcza ta forma działalności spółki, o której najpierw powiedziałem, przynosi jej konkretne wpływy. Podpisano kilkanaście umów na sformułowanie strategii rozwoju turystyki w różnych obszarach turystycznych, w tym zwłaszcza dla dużych obszarów, czyli dla kilkunastu gmin. W tej chwili trwa podpisywanie umów na sformułowanie strategii dla gmin otaczających jez. Czorsztyńskie. Proszę to traktować jako przykład.</u>
          <u xml:id="u-26.22" who="#PrezesGwidonWojcik">Zatem spółka przynosi wpływy, ale pokrycie wszystkich niedoborów i strat, o których mówiłem, zajmie jeszcze trochę czasu. Jak już stwierdziłem, radykalnie ograniczono koszty działalności spółki. Można to sprawdzić, zresztą zauważa to Najwyższa Izba Kontroli formułując na ten temat krótkie zdanie zawarte w przedstawionym sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy pan prezes dysponuje danymi na temat wyniku finansowego spółki w 1999 r. oraz w pierwszych sześciu miesiącach roku bieżącego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrezesGwidonWojcik">Za chwilę odpowiem na to pytanie. W tej chwili nie mam przed sobą tych danych.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrezesGwidonWojcik">Chciałbym zakończyć temat nieprawidłowości w PART SA. Zaznaczam, że jakkolwiek reprezentuję dzisiaj dwóch ministrów, czyli ministra gospodarki oraz ministra transportu i gospodarki morskiej, ale przede wszystkim reprezentuję Polską Organizację Turystyczną jako taką i w tym zakresie, o którym mówimy.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PrezesGwidonWojcik">Zatem jako prezes POT chcę obiecać, że zawsze będziemy działali, tak jak w tej chwili, mianowicie po stwierdzeniu jakichkolwiek nieprawidłowości lub otrzymaniu sygnałów o nich, będziemy natychmiast reagowali. Tak się stało w przypadku ośrodka informacji turystycznej w Londynie. W związku z informacjami, które napływały do nas od środowisk turystycznych tego miasta, a przede wszystkim od ministra spraw zagranicznych, od razu został skierowany wniosek do Najwyższej Izby Kontroli. Będzie to naszą normalną praktyką w takich przypadkach.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PrezesGwidonWojcik">Dodam, że badanie nieprawidłowości w ośrodku londyńskim trwa. Został rozpisany konkurs, w wyniku którego mianowano już nowego dyrektora tego ośrodka. Jak zakończy się badanie tych nieprawidłowości, dowiecie się państwo dzięki informacjom, które otrzymacie od Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PrezesGwidonWojcik">Chciałbym się teraz odnieść do pytania zadanego przez pana posła Zygmunta Ratmana, który poruszył temat upowszechniania turystyki. Pragnę wyjaśnić, że owo przesunięcie, czyli zmniejszenie w punkcie, który nazwę umownie punktem funduszu, polegało na tym, że z tego punktu były finansowane stowarzyszenia, natomiast z punktu, który nazwę w skrócie upowszechnianiem turystyki, były finansowane organizacje inne niż stowarzyszenia.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PrezesGwidonWojcik">Uznaliśmy, że w większym stopniu należy finansować naszych głównych partnerów, czyli stowarzyszenia turystyczne, natomiast myślę, że nawet gdyby budżet globalny był nieco mniejszy, choć nie był, to jednak akurat to nie wpływa na spadek przyjazdów do Polski, ponieważ ten spadek zdecydowanie jest pochodną ogólnej sytuacji światowej, sytuacji ekonomicznej Polski oraz trendów w tych zakresie, a także pochodną promocji, która oczywiście mieści się w innym punkcie, a nakłady te rzeczywiście powinny być nieco wyższe.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PrezesGwidonWojcik">Jeżeli chodzi o kwestię badania efektywności działalności naszych ośrodków informacji turystycznych za granicą - jeszcze raz chciałbym przypomnieć, iż nie należy już używać nazwy "poit", natomiast należy używać nazwy "ośrodek Polskiej Organizacji Turystycznej"; tutaj są jeszcze wpisane "poity", ponieważ dotyczy to roku ubiegłego - to od wielu lat, a na pewno od czasu, gdy byłem odpowiedzialny za te kwestie, Najwyższa Izba Kontroli kieruje wniosek o określenie kryteriów badania efektywności działań promocyjnych realizowanych przez te ośrodki.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#PrezesGwidonWojcik">Ze swojej strony mogę powiedzieć, że podjęłem niezbędne działania i POT dopracowała się mierników badania efektywności działania polskich ośrodków informacji turystycznej. Zleciłem Instytutowi Turystyki przeprowadzenie badań poświęconych kwestii kryteriów obowiązujących w różnych państwach.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#PrezesGwidonWojcik">Zaczęliśmy określać w jaki sposób działają te ośrodki, wykorzystując budżet państwa, czyli w sumie 10 mln dolarów - tyle mamy na administrację i promocję, z czego promocja wraz z zakupami to 80% tej sumy - a dokładniej, ile budżet państwa musiałby wydać dodatkowo, gdyby niektóre działania ośrodków nie były podejmowane.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#PrezesGwidonWojcik">Myślę tutaj przede wszystkim o czymś, co nazywamy study-tourami. Są to podróże studyjne dziennikarzy zagranicznych, których pokłosiem najczęściej są artykuły w wielkonakładowej prasie zagranicznej. Jak pokazują badania światowe prowadzone w tej dziedzinie, jest to najlepszy sposób docierania do zwykłego klienta zagranicznego. Zaznaczam, że nie chodzi w tym przypadku o agentów turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#PrezesGwidonWojcik">Na każdym rynku, gdzie ukazują się te artykuły, jest konkretny współczynnik, według którego można obliczyć, ile pieniędzy trzeba by wydać, by osiągnąć analogiczny efekt.</u>
          <u xml:id="u-28.11" who="#PrezesGwidonWojcik">Według tych precyzyjnych badań - te dane zostały zawarte w sprawozdaniu z działalności polskich ośrodków informacji turystycznej, którego projekt został opracowany przez POT, a następnie przyjęty - ta kwota wynosi 25 mln dolarów.</u>
          <u xml:id="u-28.12" who="#PrezesGwidonWojcik">Innymi słowy, w 1999 r. musielibyśmy dodatkowo wydać tę kwotę, w celu uzyskania takiego efektu promocyjnego, jaki został uzyskany dzięki tym artykułom. Jak wiadomo, artykuły pisane przez niezależnych dziennikarzy są znacznie większą siłą promocyjnego rażenia, niż jakiekolwiek foldery, przemówienia, artykuły oraz inne formy reklamy zakupywane bezpośrednio przez nas.</u>
          <u xml:id="u-28.13" who="#PrezesGwidonWojcik">Artykuły, o których mówię, ukazują się w zagranicznej prasie tylko dlatego, że wydajemy duże środki na owe study-toury. Te podróże w dużym stopniu - mam nadzieję, że w rosnącym stopniu - będą finansowane przez czynniki zewnętrzne, czyli przez sponsorów takich jak hotele i biura podróży, a nie z pieniędzy budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-28.14" who="#PrezesGwidonWojcik">W ten sposób uzyskano dodatkową kwotę w wysokości 1,4 mln dolarów. Przyczyniło się to do zaproszenia do Polski 362 dziennikarzy, w tym 112 dziennikarzy przyjechało do nas bez nawet jednej złotówki asygnowanej z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-28.15" who="#PrezesGwidonWojcik">Jeżeli chodzi o study-toury dla agentów turystycznych, czyli tych, którzy wprowadzają ofertę do swoich katalogów - zapraszamy również ich - to przyczynia się to do tego, że turyści z danego kraju znajdują konkretną ofertę w katalogu zagranicznego biura podróży.</u>
          <u xml:id="u-28.16" who="#PrezesGwidonWojcik">Jest to jakby drugi front, na którym walczymy i zarazem nasze główne środki zaradcze na spadek turystyki przyjazdowej. Będziemy przekazywać znacznie większe środki na te dwa typy działań, ponieważ ich efektywność jest zdecydowanie najwyższa, co zaraz wykażę posługując się liczbami.</u>
          <u xml:id="u-28.17" who="#PrezesGwidonWojcik">Tak więc przywieźliśmy do Polski 278 tour-operatorów, w tym 191 bez asygnowania środków z budżetu państwa. Myślę, że jest to niezły rezultat. W efekcie 77 spośród tych tour-operatorów po raz pierwszy wprowadziło do swoich katalogów Polskę jako kierunek turystyczny, a innych 124 tour-operatorów rozszerzyło w swoich katalogach ofertę dotyczącą naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-28.18" who="#PrezesGwidonWojcik">Nastąpił również wzrost liczby udzielanych informacji turystycznych m.in. dzięki systemowi automatycznej informacji turystycznej. Są to informacje rejestrowane licznikowo, tak więc można bardzo precyzyjnie określić ich liczbę.</u>
          <u xml:id="u-28.19" who="#PrezesGwidonWojcik">Na zakończenie swojej wypowiedzi chciałbym przytoczyć pewne fragmenty tabeli dotyczącej rozliczeń. Wprawdzie dyrektorzy nie są zbyt zadowoleni, ponieważ jest więcej dokumentów do uzupełnienia, ale do każdego rozliczenia wprowadziłem współczynniki pokazujące, ile dodatkowo środków zostało pozyskanych.</u>
          <u xml:id="u-28.20" who="#PrezesGwidonWojcik">Chciałbym zwrócić uwagę państwa na to, że w stosunku do całości budżetu ośrodka, konkretne ośrodki uzyskały dodatkowe pieniądze. Obecnie poinformuję państwa, jak to się kształtuje procentowo. Otóż najmniej uzyskał ośrodek w Amsterdamie, ale i tak aż 50% całości budżetu ośrodka zostało zarobione dzięki tego typu działalności. Z kolei ośrodek w Madrycie uzyskał w ten sposób aż 972% normalnego budżetu. Myślę, że to mówi samo za siebie.</u>
          <u xml:id="u-28.21" who="#PrezesGwidonWojcik">Inne ośrodki uzyskały odpowiednio - 464%, 306%, czy też 766% w przypadku najważniejszego ośrodka, który działa w Berlinie.</u>
          <u xml:id="u-28.22" who="#PrezesGwidonWojcik">Chciałbym wyraźnie powiedzieć, a także prosić Najwyższą Izbę Kontroli o zrozumienie, że nie da się wyznaczyć jednego współczynnika, który pokaże, w jaki sposób ilość pieniędzy wydatkowanych na danym rynku wpłynie na koniunkturę turystyczną.</u>
          <u xml:id="u-28.23" who="#PrezesGwidonWojcik">Zleciłem takie badania Instytutowi Turystyki i okazało się, że żaden kraj na świecie nie wprowadził takiego miernika i nie dlatego, że nie chciano, ale dlatego, że nie da się go wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-28.24" who="#PrezesGwidonWojcik">Realia są takie, że możemy na danym rynku wydać bardzo dużo pieniędzy, a mimo to może nastąpić znaczny spadek przyjazdów np. z przyczyn takich jak wojna, niechęć do przyjazdów do Polski etc.</u>
          <u xml:id="u-28.25" who="#PrezesGwidonWojcik">Mogę tu podać przykład Szwedów, którzy niegdyś przypływali do nas promami i jechali polskimi drogami na południe Europy, ale teraz czynią to samo via Niemcy. Nic na to nie poradzimy, dopóki nie wybudujemy autostrad.</u>
          <u xml:id="u-28.26" who="#PrezesGwidonWojcik">Pragnę powiedzieć państwu o jeszcze jednej sprawie. Otóż Najwyższa Izba Kontroli słusznie wskazuje na spadek wpływów z turystyki. Związany jest on głównie z mniejszymi wydatkami turystów przyjeżdżających do Polski. Zwracam uwagę na fakt, że jeżeli UKFiS - wcześniej UKFiT - miał być winien tego spadku, to jednak Polska, a zarazem Polska Organizacja Turystyczna, w pierwszych pięciu miesiącach bieżącego roku zanotowała 11,5% wzrost przyjazdów, co jest ogromnym sukcesem POT.</u>
          <u xml:id="u-28.27" who="#PrezesGwidonWojcik">Oczywiście przepraszam za te stwierdzenia, bo ani jedno, ani drugie nie jest do końca prawdziwe. Chciałem tylko uświadomić państwu niemożność uchwycenia tego w 100-procentach.</u>
          <u xml:id="u-28.28" who="#PrezesGwidonWojcik">Pragnę jeszcze zwrócić uwagę państwa na fakt, że nie da się zmierzyć efektów tej działalności w realistyczny sposób. Oczywiście, można przyjąć pewien łatwy do obliczenia współczynnik. Należy wziąć ilość pieniędzy wydanych na danym rynku, liczbę przyjeżdżających turystów, długość pobytu oraz średni wydatek poniesiony przez turystę. To łatwo obliczyć, ale uzyskany wynik do niczego nie prowadzi, ponieważ nie obrazuje nam on, na jakim rynku należy wydać więcej środków na promocje, a na jakim mniej.</u>
          <u xml:id="u-28.29" who="#PrezesGwidonWojcik">Posłużę się przykładem naszych głównych konkurentów, czyli Węgrów. W 1999 r. zanotowali oni prawie największy spadek turystyki przyjazdowej na świecie, a jeżeli nie na świecie, to z pewnością w Europie. Dysponowali oni budżetem w wysokości 25 mln dolarów, a w związku z negatywną tendencją, która zaznaczyła się w 1999 r., w roku następnym wykreowali budżet w wysokości 35 mln dolarów, ponieważ uznali, że spadek przyjazdów turystycznych na Węgry jest spowodowany zbyt niskimi wydatkami na promocję.</u>
          <u xml:id="u-28.30" who="#PrezesGwidonWojcik">Dodam, że niewielki kraj, jakim jest Słowacja - tylko z nim możemy się porównać - wydaje na promocję 10 mln dolarów rocznie, czyli tyle co Polska.</u>
          <u xml:id="u-28.31" who="#PrezesGwidonWojcik">Oczywiście, zbyt niskie wydatki na promocję, to nie jest główna przyczyna spadku przyjazdów, ale pragnę zwrócić uwagę państwa na fakt, że za turystę uznawany jest każdy, kto przyjeżdża do danego kraju i nocuje przynajmniej jeden raz. Dodam, że w ubiegłym roku nastąpił dramatyczny spadek przyjazdów handlowych ze Wschodu. Stało się tak z bardzo różnych powodów, mianowicie ze względu na kryzys gospodarczy w tych krajach, a także na pewne ograniczenia graniczne, do których wprowadzenia jesteśmy zobowiązani w związku z tym, że zmierzamy do członkostwa Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-28.32" who="#PrezesGwidonWojcik">Zwracam uwagę państwa na fakt, że jeżeli chodzi o typowo turystyczne przyjazdy do Polski, to mimo głębokiego spadku ogólnego, nastąpił 3,5% wzrost tych przyjazdów, czyli taki jak ogólnoświatowy. Ten trend zaznacza się w ciągu ostatnich lat, natomiast w tym roku odrabiamy straty, jeżeli chodzi o ogólny wskaźnik i w tym roku zaznaczył się, w pierwszych pięciu miesiącach, 17-procentowy wzrost w stosunku do roku ubiegłego. Zobaczymy, jak te dane będą wyglądały po wakacjach, kiedy to badanie zostanie ponownie przeprowadzone.</u>
          <u xml:id="u-28.33" who="#PrezesGwidonWojcik">Tyle z mojej strony. Jeżeli pojawią się pytania, to służę dalszymi szczegółowymi wy-jaśnieniami. Sprawozdania, o których mówiłem, będą trafiały do Najwyższej Izby Kontroli. Myślę, że rozliczenie bieżącego roku będzie przeprowadzone na zasadzie tych mierników efektywności oraz innych, bo przedstawiłem tylko część z nich. Informacje na temat tych kryteriów NIK otrzyma od nas w momencie przeprowadzania kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mam pewną prośbę. Sądzę, że fakt, iż jest to Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki jednak zobowiązuje nas do zainteresowania wielkim światowym sportem. Dzisiaj jest rozgrywany półfinałowy mecz podczas mistrzostw Europy w piłce nożnej i w związku z powyższym proponuję, żebyśmy zakończyli obrady około godziny 20.00, wtedy to podejmiemy decyzje dotyczące tego punktu porządku obrad, o ile będą ku temu odpowiednie warunki.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pragnę również poinformowań państwa, że zaplanowany na dzisiaj punkt posiedzenia: rozpatrzenie i zaopiniowanie dla Komisji do Spraw Kontroli Państwowej sprawozdania z działalności NIK w 1999 r. w zakresie działania Komisji, przeniesiemy na posiedzenie, które zostało zwołane na piątek.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Temat ten rozpatrzymy jako pierwszy punkt porządku piątkowego posiedzenia, natomiast w drugim punkcie - zgodnie z planem - rozpatrzymy plan pracy Komisji na drugie półrocze. Członkowie Komisji otrzymali projekt tego planu, jako propozycję sformułowaną przez prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Otwieram dyskusję. Uprzejmie proszę zabierających głos o ustosunkowanie się do kwestii poruszonych w trakcie dyskusji w telegraficznym skrócie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#DyrektorLechRejnus">Ad vocem do wystąpienia pana ministra Gwidona Wójcika.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#DyrektorLechRejnus">Po pierwsze, chciałbym stwierdzić, że do NIK nie wpłynął żaden wniosek o przeprowadzenie kontroli w ośrodku informacji turystycznej w Londynie. Izba faktycznie podjęła tam badania kontrolne w związku z kontrolą rozpoznawczą przewidzianą w planie pracy. W planie tym mamy przewidziane przeprowadzenie kontroli całego tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#DyrektorLechRejnus">Po drugie, pragnę stwierdzić, że dyskusja na temat ośrodka londyńskiego jest przed-wczesna, ponieważ nie ma jeszcze żadnych konkretnych ustaleń, może poza jednym, a mianowicie, że ośrodek znajduje się w centrum Londynu, co wielokrotnie zawyża opłaty. Powinien on być przeniesiony na obrzeża miasta, zwłaszcza że do ośrodka nikt nie przychodzi, a wszystkie sprawy są załatwiane korespondencyjnie. Można powiedzieć, że tam w centrum Londynu przewijają się głównie turyści, a nie rodowici londyńczycy, tak więc również z tego punktu widzenia obecna lokalizacja ośrodka jest mało sensowna.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#DyrektorLechRejnus">Kolejna sprawa. Otrzymaliśmy od ministra transportu i gospodarki morskiej informację, że Polska Organizacja Turystyczna ma obecnie opracowane kryteria umożliwiające ocenę funkcjonowania polskich ośrodków informacji turystycznej. Informacja ta została podpisana przez pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrezesGwidonWojcik">Ad vocem do st-wierdzenia pana dyrektora, że ten wniosek nie został do Izby skierowany. Otóż pan prezes Jacek Dębski podpisał w mojej obecności stosowne pismo do prezesa Najwyższej Izby Kontroli i miało ono wyjść przez Kancelarię Tajną. Przepraszam, jeżeli pismo to zostało gdzieś zatrzymane. W takim razie jestem człowiekiem niedoinformowanym. Nie ja to pismo podpisywałem i wysyłałem, natomiast zostałem o tym oficjalnie poinformowany. Jeszcze raz przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PrezesGwidonWojcik">Jeżeli chodzi o koszty funkcjonowania londyńskiego ośrodka informacji turystycznej, w tym szczególnie zawyżone koszty czynszu, to według informacji, którą otrzymaliśmy od nowego dyrektora ośrodka, ów koszt rzeczywiście został znacznie zawyżony, choć nie musiał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanKozlowski">Zacznę od tematu, który przewijał się najczęściej, czyli od proporcji między inwestycjami centralnymi a inwestycjami terenowymi. Zgadzamy się co do zasady i zawsze tak to przedstawialiśmy podczas posiedzeń Komisji, natomiast praktyka jest taka, że w 1999 r. kwoty wynikające z umów podpisanych w latach 1995-1997 wynosiły dokładnie 46,6 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanKozlowski">Jeżeli odejmą państwo tę kwotę od całej kwoty związanej z inwestycjami centralnymi, czyli od 126 mln zł, otrzymamy sumę 80 mln zł i to tej sumy dotyczą decyzje rzeczywiście podjęte przez obecne kierownictwo Urzędu. Oznacza to, że w stosunku do całości wydatków, czyli 260 mln zł jest to dokładnie 30%...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie prezesie, przepraszam, ale co to jest za argumentacja? Niedługo następne kierownictwo Urzędu stwierdzi, że poprzednie kierownictwo, czyli panowie, podjęło takie, a nie inne decyzje, a w związku z tym trzeba utrzymać inwestycje centralne na poziomie 50%, a nie na poziomie 30%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WiceprezesJanKozlowski">Ale w takim razie powstaje zasadnicze pytanie, czy przez pierwszy rok, czy dwa lata, nowe kierownictwo Urzędu ma być ubezwłasnowolnione i nie podejmować suwerennych decyzji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jest coś takiego jak kontynuacja rządu. Są też określone ustalenia i nie jest tak, że nowe kierownictwo Urzędu ma mieć w kieszeni jakieś specjalne pieniądze. Obowiązuje określona i wspólnie wypracowana polityka...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WiceprezesJanKozlowski">Panie przewodniczący, o tych 30% zaczęliśmy mówić dopiero rok temu. Wcześniej nie było takich ustaleń. Przed podobnym problemem jak my, prawdopodobnie stanie następne kierownictwo Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#WiceprezesJanKozlowski">Jest oczywiste, że obecnie podejmowane decyzje - opiniowane przez Radę Programową ds. Inwestycji Sportowych - będą rzutowały na najbliższe lata. Pojawi się problem, czy będzie można podejmować następne decyzje, w taki sposób, by te proporcje zostały utrzymane. Dylemat ten będzie występował zawsze przy zmianie kierownictwa Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#WiceprezesJanKozlowski">Jest on możliwy do rozwiązania, tylko w przypadku zawiązania jakiejś eleganckiej umowy, że tyle, ile zastaliśmy, tyle oddamy odchodząc - używając dużego skrótu myślowego.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#WiceprezesJanKozlowski">Kolejna sprawa dotyczy kwestii niespełnienia warunków na etapie składania wniosków przez inwestorów. Rzeczywiście były takie przypadki, że wnioski nie były kompletne, np. brakowało pozwolenia na budowę. Komitet Finansowy BIG Banku Gdańskiego SA wyraźnie te warunki formułował, czego najlepszym przykładem jest sprawa inwestycji związanej ze stadionem "Wisły" Kraków.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#WiceprezesJanKozlowski">Mimo że prezes UKFiT podpisał postanowienie, nie były spełnione wszystkie warunki postawione przez Komitet Finansowy oraz Radę Programową. W związku z tym umowa nie została podpisana.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#WiceprezesJanKozlowski">Oznacza to, że do etapu podpisania umowy, cała dokumentacja zawsze była kompletna, tyle że przyjmowano wnioski dla przyspieszenia ewentualnych inwestycji - oczywiście teraz będziemy ostrożniejsi przy przyjmowaniu wniosków.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#WiceprezesJanKozlowski">Wracając do proporcji dotyczących inwestycji pragnę stwierdzić, że na 2000 r. te proporcje są takie, iż na inwestycje terenowe przeznacza się 202 mln zł, a na inwestycje centralne 116 mln zł, czyli owe 36 mln zł pozostałości plus 80 mln zł na podstawie decyzji obecnego kierownictwa Urzędu. Proporcja wynosi więc 36%, a zgodnie z tym, co już stwierdziliśmy, ta tendencja będzie się pogłębiać, w wyniku czego w 2001 r. proporcje te wyniosą 70%:30%.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#WiceprezesJanKozlowski">Według informacji, które posiadam, pan przewodniczący powinien otrzymać plan inwestycji strategicznych oraz inwestycji terenowych. Chodzi mi o nowy plan, podpisany już przez pana prezesa Mieczysława Nowickiego. Z tego co słyszę, pan przewodniczący jeszcze go nie otrzymał. W takim razie sprawdzę to, ale z pewnością jeden egzemplarz miał być dostarczony do Komisji. Jak już stwierdziłem, plan ten został sformułowany zgodnie z proporcjami przyjętymi przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#WiceprezesJanKozlowski">Pan poseł Stanisław Paszczyk pytał o kryteria naliczania środków na inwestycje na poszczególne województwa. Pragnę przypomnieć, że są one takie, iż 80% środków nalicza się zgodnie ze wskaźnikiem ludnościowym, natomiast 20% środków nalicza się zgodnie z mapą nasycenia obiektami sportowymi. Średnia krajowa wynosi 850 osób na obiekt sportowy, a tam, gdzie obiektów jest mniej, staramy się to korygować, ale jak już stwierdziłem, te przesunięcia są mało znaczące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W takim razie, jak pan prezes tłumaczy te różnice, które występują w 1999 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WiceprezesJanKozlowski">W poprzednim roku następowało łączenie województw. Z tego mogły wynikać jakieś zachwiania proporcji. Być może jakieś środowiska lokalne były bardziej przebojowe i potrafiły się silniej dopominać o inwestycje na ich terenie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#WiceprezesJanKozlowski">Od tego roku wszystko jest precyzyjnie naliczane i tak będzie również w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#WiceprezesJanKozlowski">Pragnę stwierdzić, że wycofaliśmy się z ingerowania w decyzje podejmowane przez komisje przetargowe, na co zwracała uwagę Najwyższa Izba Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#WiceprezesJanKozlowski">Muszę sprostować, wypowiedź pana przewodniczącego i stwierdzić, że na basen we Władysławowie wydano nie 20 mln zł, tylko 14 mln zł, natomiast 5 mln zł wydano na budowę kotłowni i modernizację sieci grzewczej. Dodam, że wybraliśmy najtańszą ofertę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tego nie neguję, natomiast cytowałem stwierdzenie Najwyższej Izby Kontroli. Sądzę, że jest to istotne w kontekście funkcjonowania Komisji oraz relacji między Komisją a rządem. Na takie stwierdzenie NIK musi być jakaś reakcja ze strony Urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiceprezesJanKozlowski">Reakcja nastąpiła. Ten członek kierownictwa Urzędu został wycofany ze składu tej komisji przetargowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozumiem, że już po zakończeniu przetargu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Chciałbym się odnieść do niektórych pytań i uwag zgłoszonych przez panów posłów. Rzeczywiście przy realizacji budżetu UKFiT w 1999 r. wystąpiło wiele nieprawidłowości i uchybień, które wprawdzie nie spowodowały naruszenia ustawy budżetowej i przepisów prawa - zgodnie z tym, co stwierdziła NIK - ale niewątpliwie wpłynęły na obraz Urzędu, nie tylko w odbiorze społecznym, ale również w odbiorze organów kontrolnych oraz w oczach posłów.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Jeżeli chodzi o przyczyny tych nieprawidłowości, to należy je upatrywać zarówno w sferze obiektywnej, jak i w sferze subiektywnej. Co do tej pierwszej sfery, to chciałbym powiedzieć, że w ostatnim okresie Urząd był w trudnej sytuacji, ponieważ brak było stabilności i jednoznacznej polityki Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Chodzi mi o kwestię kwalifikowania kultury fizycznej i turystyki podczas formułowania ustawy o działach administracji rządowej. Raz łącznie traktowano te dwie dziedziny, innym razem je rozdzielano. Proces przekształceń trwał bardzo długo i wystarczy powiedzieć, że dopiero w marcu br. został przyjęty statut Urzędu, mimo że ustawa obo-wiązywała od stycznia 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Dodam, że władze państwowe wiedziały o niektórych nieprawidłowościach, o których napisano w protokole NIK i zaleceniach pokontrolnych Izby, ale po prostu na to nie reagowano. Przecież został zmieniony statut Urzędu, w związku z czym zlikwidowano biuro prawne i komórkę kontroli wewnętrznej, a sądzę, że nie działo się to bez wiedzy władz.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Takie są obiektywne przyczyny powstania nieprawidłowości, ale z całą pewnością wiele było przyczyn subiektywnych wynikających ze stylu kierowania Urzędem, braku poszanowania przepisów oraz - nie waham się tego powiedzieć - funkcjonowania wokół Urzędu złych doradców, którzy, jak wynika z protokołu NIK, mieli swój znaczący udział w powstaniu tychże nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Nieprawidłowości wystąpiły, zostały ujawnione i trudno z tym polemizować. Ja co najwyżej mogę wyjaśnić niektóre kwestie podniesione przez Najwyższą Izbę Kontroli. Na przykład to, że planowane dochody zostały przekroczone 2,5-krotnie, trudno raczej traktować jako uzasadnienie do stawiania zarzutu, zresztą była już mowa o tym, z czego owo przekroczenie wyniknęło.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Jeżeli chodzi o zmiany w budżecie, to fakt przesunięcia 340 tys. zł z jednego rozdziału do drugiego nie wiąże się z nagrodami dla pracowników, tylko z nagrodami za wybitne osiągnięcia sportowe. Nie można przecież zaplanować liczby zdobytych medali, a zgodnie z rozporządzeniem takie nagrody muszą być wypłacane i dlatego to przesunięcie było konieczne.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Jest tutaj również zarzut niewykonania budżetu komisji antydopingowej, ale w tym przypadku po prostu zmniejszono koszty i przekazano niewykorzystane środki z powrotem do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-42.8" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Oczywiście, niektóre uwagi o nieprawidłowościach nie podlegają dyskusji. Chodzi mi o zarzuty dotyczące zawierania umów zleceń, kart kredytowych, legitymacji pracowniczych, zamówień publicznych etc. Te nieprawidłowości rzeczywiście wystąpiły, ale już nie występują. W informacji skierowanej do Najwyższej Izby Kontroli napisaliśmy, że ograniczyliśmy do niezbędnego minimum zatrudnianie osób na podstawie umów zleceń, zlikwidowano stałe dodatki dla pracowników za pracę w komisji, rozwiązano umowy z kancelariami prawniczymi - tam m.in. były zawierane te umowy z prawnikami.</u>
          <u xml:id="u-42.9" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Te wszystkie praktyki zostały zaniechane, zresztą zostało powołane biuro prawne i samodzielny wydział kontroli wewnętrznej. Krótko mówiąc, wiele nieprawidłowości, o których mowa w zaleceniach pokontrolnych NIK, dzisiaj po prostu nie występuje.</u>
          <u xml:id="u-42.10" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Dla przykładu przywołam kwestię telefonów komórkowych, która również była pod-noszona przez NIK. Tak więc w Urzędzie użytkowano 44 telefony komórkowe, a w tej chwili użytkuje się ich 19. Została również ograniczona liczba telefonów stacjonarnych. Założyliśmy blokadę na telefony wewnętrzne, ponieważ zdarzały się przypadki nadużywania połączeń międzymiastowych oraz międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-42.11" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Wszystko to są konkretne decyzje podjęte przez nowe kierownictwo Urzędu i one z całą pewnością wprowadzają dyscyplinę finansową, jakkolwiek to dyscyplinowanie to nie wszystko, bo nie wszystkiemu może zaradzić. Problemy pojawiają się w przypadku spraw administracyjnych. W bieżącym roku zostaliśmy na samym wstępie obciążeni kwotą 800 tys. zł z tytułu czynszów nie zapłaconych w roku ubiegłym. Sprawa ta wciąż się ciągnie, mimo wielu wysiłków podejmowanych w celu zdyscyplinowania wszystkich wydatków.</u>
          <u xml:id="u-42.12" who="#DyrektorgeneralnyUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanMaj">Pan poseł Stanisław Paszczyk pytał, czy istnieje jakiś system, który sprawi, że te nie-prawidłowości już się nie powtórzą. Sądzę, że żadnego systemu nie trzeba tworzyć i wystarczy przestrzegać przepisów prawnych obowiązujących w tym zakresie. W tej chwili właśnie to czynimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że temat ten został przez nas wyczerpany. Pan dyrektor wspominał o sferach subiektywnej i obiektywnej, niemniej jednak te wszystkie działania, które państwo podjęliście, są dobrą przesłanką, by nie pojawiły się żadne kłopoty z oceną wykonania budżetu za rok 2000, natomiast w tym momencie jest wręcz odwrotnie, bo państwo jakby potwierdzacie, że wystąpiły subiektywne przyczyny i nieprawidłowości, a my oceniamy - jak stwierdził pan poseł Mieczysław Czerniawski - politykę rządu w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nie chodzi więc tylko o ocenę polityki pana prezesa Jacka Dębskiego. Pan prezes sam się ocenił, zresztą prezes Rady Ministrów również ocenił prowadzoną przez niego politykę, nie powierzając mu kolejnej funkcji w ramach rządu. Tak więc nie chodzi o osobę pana prezesa Jacka Dębskiego, natomiast my oceniamy politykę rządu, a z informacji Najwyższej Izby Kontroli wynika, że zaniedbania i opóźnienia w sferze legislacyjnej wystąpiły nie z winy posłów. Przypominam, że na koniec musieliśmy te wszystkie działania przyspieszać, by cały dział mógł zafunkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Najwyższa Izba Kontroli zgłosiła wniosek o przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu państwa w 1999 r. w częściach 45 i 85. Z tego, co słyszę, na sali znajduje się wy-starczająca liczba członków Komisji w celu głosowania nad tym wnioskiem. W pierwszej kolejności będziemy głosować wniosek Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kto z państwa jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu państwa za rok 1999 w częściach 45 i 85?</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 5 posłów, 5 posłów było przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości, czyli że Komisja nie przyjęła sugestii Najwyższej Izby Kontroli dotyczącej przyjęcia sprawozdania z wykonania budżetu państwa w częściach 45 i 85.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jest już godzina 20.00, zatem zgodnie z propozycją prezydium, zwracam się do członków Komisji o przełożenie rozpatrzenia sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli na piątek. Posiedzenie to zostało zaplanowane na godzinę 8.15. Jak wcześniej zaplanowaliśmy, rozpatrzymy wówczas również plan pracy Komisji na drugie półrocze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Chciałbym zapytać, kto będzie referował kwestię wykonania budżetu za 1999 r. podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych? Posiedzenie to odbędzie się w dniu 5 lipca br. Jak państwo wiecie, przyjęliśmy nieco inny system pracy w ramach Komisji Finansów Publicznych - chodzi nam o to, by nie rozpatrywać dwukrotnie tych samych zagadnień - i dlatego mam prośbę, żeby Najwyższa Izba Kontroli, niezależnie od tego, co napisano na str. 22, 24 i 25 informacji przedstawionej przez Izbę, zechciała nam przedstawić - zwracam się o to jako wiceprzewodniczący Komisji Finansów Publicznych, który będzie koreferentem z ramienia tejże Komisji w sprawie przed chwilą podjętej decyzji - szerszą informację na temat tego, co zostało napisane na str. 3 informacji NIK, czyli że: "Urząd nie przestrzegał także zasad i trybu dofinansowywania inwestycji sportowych ze środków specjalnych, a także w sposób dowolny podejmował decyzje o dofinansowaniu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu oraz ingerował w skład komisji przetargowych...".</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Chodzi mi o ową ingerencję w skład komisji przetargowych. Proszę Najwyższą Izbę Kontroli o przedstawienie dowodów oraz dokładnych informacji na ten temat, zatem o które przypadki chodzi.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Dalej jest napisane: "...powoływanych przez inwestorów dofinansowywanych zadań, co należy ocenić jako działanie nielegalne, niecelowe i niegospodarne, a także korupcjogenne".</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">W tym kontekście pragnę zwrócić uwagę przedstawicielom Najwyższej Izby Kontroli, że te zarzuty praktycznie nadają się do zbadania przez prokuraturę. Chciałbym wiedzieć więcej na temat tych nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Na str. 4 informacji NIK w pkt. 6 jest napisane: "Urząd nie wykonał także wniosku NIK dotyczącego zracjonalizowania wydatków ponoszonych w związku z zawieranymi umowami zlecenia..." itd.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Prosiłbym o dokładniejsze informacje na temat tych zarzutów. Poprzestałbym na tych dwóch sprawach, a tak z ciekawości, chciałbym zapytać przedstawicieli NIK, który z prezesów był przewodniczącym komisji przetargowej. Proszę mi nie odpowiadać w tym momencie, ponieważ oczekuję na odpowiedź na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Musimy jeszcze dokonać wyboru posła spra-wozdawcy. Proponuję kandydaturę pana posła Józefa Bergiera. Czy są inne propozycje? Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kto z państwa jest za wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 8 posłów, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tak więc upoważniliśmy pana posła Józefa Bergiera do reprezentowania naszej Komisji podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wobec wyczerpania porządku dziennego zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>