text_structure.xml 27.8 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji pana ministra Tadeusza Matusiaka. Porządek dzienny posiedzenia przewiduje zaopiniowanie dla Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (druk nr 3017). Proponuję uzupełnienie porządku dziennego o punkt: przyjęcie planu pracy Komisji na II półrocze 2004 r. Czy są inne propozycje uzupełnienia porządku dziennego? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec propozycji uzupełnienia porządku dziennego? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku dziennego. Proponuję, aby najpierw założenia ustawy projektu przedstawił reprezentant wnioskodawców pan poseł Przemysław Gosiewski, potem głos zabierze pan poseł Bogdan Zdrojewski, który z upoważnienia Komisji przygotował projekt opinii, następnie Komisja przeprowadzi dyskusję i przyjmie opinię. Proszę o zabranie głosu pana posła Przemysława Gosiewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Chciałbym zacząć od złożenia podziękowań. Przez niemal 3 lata byłem członkiem Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Ostatnio decyzją władz Klubu Parlamentarnego PiS zostałem przeniesiony do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Dlatego musiałem zrezygnować z pracy w Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Dziękuję państwu za współpracę. Było to ważne doświadczenie w moim życiu. Myślę, że mój wkład w prace Komisji będzie pozytywnie oceniany. Chciałbym również przeprosić wszystkich, którzy poczuli się urażeni moją polemiką w trakcie sporów i dyskusji prowadzonych w Komisji. Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne wprowadza trzy grupy zmian. Po pierwsze - wprowadza lustrację majątkową. Jest to najistotniejsza zmiana odróżniająca przedłożony projekt od innych, które są obecnie rozpatrywane w Sejmie. Składający oświadczenie majątkowe jest zobowiązany nie tylko do wykazania poszczególnych składników majątkowych, ale również do ujawnienia źródeł pochodzenia tego majątku. To rozwiązanie wymaga zmian wzoru oświadczenia, w którym obok wysokości majątku, wielkości składników majątkowych będą ujęte również źródła pochodzenia majątku. Projektodawcy uważają, iż walka z korupcją wymaga wprowadzenia mechanizmów, które w sposób jawny i transparentny zagwarantują kontrolę stanu oraz źródeł pochodzenia majątku osób pełniących funkcje publiczne. Zdarzają się przypadki, że politycy nie są w stanie określić źródeł posiadanego majątku. Lustracja majątkowa prowadzona byłaby według analogicznych procedur, które obowiązują przy badaniu oświadczenia majątkowego. Złożone oświadczenia będą badane niezależnie od siebie w dwóch trybach: przez podmiot, któremu zostało złożone oraz przez właściwy terytorialnie urząd skarbowy. W przypadku wystąpienia pewnych nieprawidłowości oświadczenie - na wniosek podmiotu sprawdzającego - będzie badane przez urząd kontroli skarbowej. Przed dwoma laty wprowadzono przepisy dające takie uprawnienia urzędom kontroli skarbowej. Te rozwiązania zostały uwzględnione przez wnioskodawców w przedłożonym projekcie ustawy. Po drugie - projekt przewiduje rozszerzenie katalogu osób pełniących funkcje publiczne zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych. m.in. o członków służby zagranicznej, dyrektorów oddziałów terenowych, ich zastępców, a także głównych księgowych w przedsiębiorstwach państwowych i spółkach (w których Skarb Państwa posiada więcej niż 50% udziałów lub akcji) i bankach państwowych, kierownictwa Narodowego Funduszu Zdrowia, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, funduszy celowych. Dlaczego np. osoba wydająca decyzje administracyjne w imieniu wójta w gminie ma obowiązek składania oświadczenia majątkowego, a np. osoba zarządzająca państwowym funduszem celowym dotychczas nie ma takiego obowiązku. Chodzi o to, aby osoby pełniące funkcje publiczne były równe wobec prawa. Po trzecie - projekt ustawy zakłada wprowadzenie jawności oświadczeń składanych przez osoby określone w ustawie antykorupcyjnej.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Ta zmiana jest konieczna, ponieważ dochodziło do paradoksalnych sytuacji, w których o stanie majątkowym wójta w gminie liczącej 2,5 tys. mieszkańców można było dowiedzieć się z Biuletynu Informacji Publicznej, natomiast wiedza o majątku Prezydenta RP objęta jest tajemnicą służbową. Chodzi o jawność oświadczeń majątkowych wszystkich osób pełniących funkcje publiczne określonych w ustawie antykorupcyjnej. Nie może być tak, że regulacje antykorupcyjne są stosowane w większym stopniu wobec samorządowców, a w mniejszym wobec osób pełniących najwyższe funkcje w państwie. To są główne rozwiązania zawarte w przedłożonym projekcie ustawy. W trakcie prac w Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zamierzamy zgłosić poprawkę, aby obowiązek składania jawnych oświadczeń majątkowych dotyczył również eurodeputowanych. Tego rozwiązania nie uwzględniono w przedłożonym projekcie ustawy ponieważ prace nad nim toczyły się parę miesięcy wcześniej. Należy zlikwidować tę lukę prawną. Eurodeputowani składaliby oświadczenia majątkowe I prezesowi Sądu Najwyższego, tak jak obecnie składają je osoby pełniące najwyższe funkcje w państwie. Nie można wprowadzić obowiązku składania oświadczeń majątkowych przez eurodeputowanych na ręce przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Parlament Europejski nie podlega jurysdykcji państwa polskiego. Natomiast członkowie Parlamentu Europejskiego w zakresie w którym dotyczy ich ustawodawstwo krajowe - podlegają. Można zatem skorzystać z obecnego rozwiązania zgodnie z którym osoby pełniące najwyższe funkcje państwowe składają oświadczenia majątkowe I prezesowi Sądu Najwyższego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Proszę o przedstawienie projektu opinii pana posła Bogdana Zdrojewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełBogdanZdrojewski">Pan poseł Przemysław Gosiewski wymienił wszystkie zasadnicze elementy tej nowelizacji. Nie będę ich powtarzał. One są zresztą wymienione w przedłożonym projekcie opinii. Przypominam, że 29 kwietnia br. Komisja opiniowała projekt rządowy zawarty w druku nr 2501. Projekt poselski zmierza w tym samym kierunku co projekt rządowy, ale jest zdecydowanie bardziej restrykcyjny. Poszerza katalog osób objętych obowiązkiem składania oświadczeń majątkowych, wprowadza nowe obowiązki. Chciałbym przypomnieć, że ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, potocznie nazywana antykorupcyjną, miała doprowadzić do wyeliminowania korupcji w życiu publicznym oraz stworzenia swego rodzaju systemu wartości w administracji publicznej. Te oczekiwania nie spełniły się. W uzasadnieniu do projektu nowelizacji ustawy wnioskodawcy piszą, iż dotychczas obowiązujące przepisy okazały się fikcyjne. Chciałbym w znacznej mierze potwierdzić to spostrzeżenie. Generalnie uważam, że tego typu nowelizacjami nie wyeliminujemy korupcji. Owszem, można ułatwić ujawnianie korupcji. Natomiast każdy kto liczy, że restrykcyjność wyeliminuje korupcję z życia publicznego jest w błędzie. Chciałbym też zwrócić uwagę, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej opiniuje ten projekt w zakresie, który jej dotyczy, to znaczy szeroko rozumianej administracji samorządowej. Dlatego proponowana opinia - z konieczności - ma charakter skrótowy. Pierwsza rzecz, na którą zwracam uwagę to niebezpieczeństwo jakie kryje się przy poszerzaniu katalogu osób, które podlegają ustawie. Tę część projektu opinii napisałem przed ogłoszeniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Przypominam, że Trybunał Konstytucyjny zakwestionował dotychczas obowiązujące regulacje dotyczące wstępnych, zstępnych, rodzeństwa osób pełniących funkcje publiczne. Podkreślam tę kwestię, ponieważ byłoby niedobrze gdyby ustawa, która ma zawęzić zjawisko omijania przepisów, wprowadziła rygory kwestionowane przez Trybunał. Proponuję Komisji skoncentrowanie się raczej na prawidłowym wykonaniu intencji zawartych w pierwotnej ustawie, uszczelnienie jej przepisów, eliminację możliwości omijania ustawy. Chodzi o to, aby osoby omijające ustawę ponosiły konsekwencje. Uważam, że należy maksymalnie ograniczyć poszerzanie katalogu osób objętych ustawą. Nie wymieniam o które osoby należy zmniejszyć katalog zaproponowany w nowelizacji. Przedłożony projekt nie obejmuje bowiem pracowników samorządowych. Niemniej jednak sądzę, iż poszerzanie katalogu osób np. o attache, radców ambasad, konsulów prowadzi w ślepy zaułek. Może też spowodować, że zadanie związane z lustracją majątkową będzie niezwykle trudne do wykonania. Restrykcyjność pewnych zapisów ustaw antykorupcyjnych obejmujących administrację samorządową zniechęca ludzi uczciwych, rzetelnych ceniących pewnego rodzaju prywatność do zajmowania funkcji samorządowych. Dlatego należy zastanowić się nad konsekwencjami wobec osób, które nie przestrzegają przepisów ustawy. Np. przepisują majątki, naruszają przepisy antykorupcyjne i pozostają bezkarni. Ale przestrzegałbym przed zaostrzaniem rygorów tej ustawy, bo osoby, które chcą zachować prawo do „bezpiecznej prywatności” nie będą się angażowały w działalność samorządową.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełBogdanZdrojewski">Wbrew autorom nowelizacji, uzupełnianie oświadczeń nowymi dokumentami, także wypełnianymi w trakcie roku (np. w dniu opuszczenia stanowiska lub zaprzestania pełnienia funkcji), a także poszerzanie katalogu osób objętych ustawą (np. o radców ambasad, attache, konsulów etc.) zamiast poprawić skuteczność w wypełnianiu intencji zawartych w ustawie może prowadzić do poszerzenia skali trudności z weryfikacją dość dużej ilości rozmaitych dokumentów. Biuletyn Informacji Publicznej będzie coraz bardziej obszerny, urzędy skarbowe, które mają porównywać deklaracje PIT z oświadczeniami majątkowymi, przestaną to robić, albo będą to robić tylko wyrywkowo. Dlatego w przedłożonym projekcie opinii zwracam także uwagę na konieczność podejmowania ostrożnych działań w kierunku właśnie uszczelniania przepisów. Zaostrzanie oraz wprowadzanie dodatkowych rygorów może doprowadzić do odwrotnych skutków. Uwzględniwszy jednak ułomność, zawodność i liczne przykłady omijania dotychczas obowiązujących przepisów, pomimo powyższych uwag, przedłożony projekt ustawy należy ocenić pozytywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiTadeuszMatusiak">Strona rządowa praktycznie powtórzyłaby te wszystkie tezy i opinie wypowiedziane przez pana posła Bogdana Zdrojewskiego. Sądzę, że nie ma takiej potrzeby. Rząd popiera wszelkie działania antykorupcyjne, ale przestrzega też, aby efekt tych działań nie był odwrotny od zamierzonego. Chciałbym zauważyć, że prywatność stanowi wartość chronioną przepisami konstytucji oraz prawa międzynarodowego. Np. art. 12 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, art. 17 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, art. 8 ust. 1 i 2 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Te akty prawne wskazują przesłanki dopuszczalnej ingerencji władzy publicznej w korzystanie z prawa prywatności. Proces negatywnej selekcji w samorządach, o czym wspomniał pan poseł Bogdan Zdrojewski, staje się obecnie coraz bardziej wyraźny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełMarekKuchciński">W dużym stopniu podzielam pogląd pana posła Bogdana Zdrojewskiego przedstawiony w zaprezentowanym projekcie opinii. Uważam, że projekt ustawy przedstawiony przez posła Przemysława Gosiewskiego w imieniu Klubu Parlamentarnego PiS jest potrzebny i cenny. Moim zdaniem są poważne szanse, że wypełni znaczną - może nawet zasadniczą - część luk występujących w dotychczas obowiązujących przepisach. Wiemy, nie tylko z raportów Najwyższej Izby Kontroli, ale także z codziennej praktyki, że skala klientelizmu politycznego i korupcji, nie tylko w odniesieniu do administracji samorządowej oraz skala słabej reprezentacji interesów państwowych, jeżeli chodzi np. o obszar dyplomacji, jest ogromna i może się poszerzać. Dlatego nie podzielam poglądów pana posła Bogdana Zdrojewskiego, popieranych przez pana ministra Tadeusza Matusiaka, że wbrew autorom nowelizacji, uzupełnienie oświadczeń nowymi dokumentami oraz poszerzenie katalogu osób objętych ustawą może prowadzić do poszerzenia skali trudności z weryfikacją dość dużej ilości dokumentów. Te propozycje zmierzają właśnie do uszczelniania przepisów. Ich realizacja zależy od sprawnego działania aparatu państwa. Mówienie o „bezpiecznej prywatności” czy brnięciu w „ślepy zaułek” jest zbyt daleko idące. Uważam, że przedłożony projekt ustawy spełnia oczekiwania wyrażane przez opinię publiczną. Chciałbym zgłosić wniosek o skreślenie w projekcie opinii przedostatniego akapitu zaczynającego się od wyrazów „wbrew autorom nowelizacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełTadeuszSzukała">Chciałbym zwrócić uwagę na rodziny osób pełniących funkcje publiczne. Oświadczenie majątkowe tych osób może być poprawne, ale będą one rozdawały duże prezenty swojej rodzinie, rodzeństwu, żonie czy innym osobom. W tym zakresie również powinna być przejrzystość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">W praktyce samorządowej w ostatnich latach dość częste były przypadki, że radni zobligowani do składania oświadczeń majątkowych, nie składali ich, świadomie godząc się, że nie będą otrzymywali diet. Te diety najczęściej im do niczego nie były potrzebne. Uważam, że dotychczas obowiązujące przepisy w tym zakresie są zbyt delikatne. Zastanawiałbym się nad wprowadzeniem rozwiązania zakładającego, iż radny, który odmawia złożenia oświadczenia majątkowego traci mandat. Czy ta kwestia była rozpatrywana przez autorów projektu? Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę. Proszę o zabranie głosu pana posła Przemysława Gosiewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Pan minister Tadeusz Matusiak wspomniał o kwestii prywatności. Wczorajsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego dokładnie wyjaśnia tę sprawę. Trybunał uznał, iż objęcie funkcjonariusza samorządowego obowiązkiem informowania o stanie majątkowym małżonka jest zgodne z konstytucją. W tym przypadku prawo do prywatności może podlegać pewnemu ograniczeniu ze względu na związek małżeński z osobą pełniącą funkcje publiczne. W tym zakresie jest bogate orzecznictwo TK wskazujące, iż osoba, która podejmuje się pełnienia funkcji publicznych musi mieć świadomość, że jego prawo do prywatności określone w art. 46 konstytucji będzie prawem ograniczonym. Dlatego pełnienie funkcji publicznych jest określane jako swobodny wybór, który ma pewne konsekwencje. Dyskutowaliśmy, czy można ujawnić majątek odrębny małżonka. Wczorajsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wskazuje, że jest to możliwe. Natomiast Trybunał uznał, iż ujawnianie stanu majątkowego wstępnych, zstępnych, rodzeństwa i dalszych krewnych narusza prawo prywatności. Przypominam, że w wielu państwach Unii Europejskiej istnieją też przepisy dotyczące majątku tych osób np. w przypadku dokonywania darowizn. Pan przewodniczący Witold Gintowt-Dziewałtowski podniósł kwestię sankcji w przypadku odmowy złożenia oświadczenia majątkowego. Jeśli chodzi o osoby pełniące funkcje publiczne, nie z wyboru (np. ministrowie, dyrektorzy departamentów, prezesi spółek), to przedłożony projekt ustawy jako sankcję przewiduje odwołanie ze stanowiska. Zgadzam się, że w przypadku radnych ten problem wymaga rozwiązania. Chciałbym jednak podkreślić, iż Trybunał Konstytucyjny w jednym z orzeczeń stwierdził, że nie należy ingerować w prawa i obowiązki radnych w trakcie kadencji. Istnieje zatem obawa, że wprowadzenie w trakcie kadencji przepisu dotyczącego utraty mandatu przez radnego w przypadku nie złożenia oświadczenia majątkowego mogłoby zostać uznane przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z konstytucją. Należałoby zlecić Biuru Studiów i Ekspertyz przygotowanie opinii prawnej w tej sprawie. Ten problem z pewnością wymaga rozwiązania. Ale ono musi być zgodne z konstytucją. Jeżeli chodzi o przedostatni akapit, który był przedmiotem kontrowersji, to chciałbym dodać dwa istotne argumenty. Po pierwsze - przyjęcie przedostatniego akapitu w proponowanym brzmieniu byłoby pewną niekonsekwencją Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Przypominam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt rządowy, który również rozszerza obowiązek składania oświadczeń majątkowych na osoby pełniące funkcje w służbie dyplomatycznej. Jeżeli dzisiaj Komisja wyraziłaby sceptycyzm w stosunku do podobnych rozwiązań, to pojawia się pytanie, co zaszło w myśleniu Komisji, że w jednym przypadku wyraziła pozytywne zdanie, a w drugim - sceptycyzm? Przypominam, że projekt rządowy nakłada również obowiązek składania oświadczeń majątkowych na kierownictwo Narodowego Funduszu Zdrowia, dyrektorów ZOZ. Zatem są to elementy wspólne dla obu projektów rządowego i poselskiego. Jeżeli poszerzenie katalogu zostało pozytywnie ocenione w projekcie rządowym, to konsekwencja logiczna wymaga wydania analogicznej oceny w przypadku innego projektu zawierającego również te elementy. Jeśli chodzi o katalog osób objętych obowiązkiem składania oświadczeń majątkowych, to są pewne drobne różnice między projektami rządowym i poselskim. W projekcie poselskim tym obowiązkiem zostają objęci dyrektorzy funduszy celowych i dyrektorzy oddziałów terenowych przedsiębiorstw państwowych. Chodzi o kilkadziesiąt osób. Przed dwoma laty objęto tym obowiązkiem tysiące radnych. Uważam, że oświadczenia majątkowe dyrektorów funduszy celowych i dyrektorów oddziałów terenowych przedsiębiorstw państwowych nie utrudnią pracy urzędom skarbowym. Natomiast istotne rozszerzenie dotyczy członków służby dyplomatycznej. Ale ten element występował we wcześniejszych projektach i był pozytywnie oceniany przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Po drugie - jeśli chodzi o intencje wnioskodawców, to chciałbym wyjaśnić, iż chcemy, aby w ramach jednego oświadczenia majątkowego rozwiązać sprawę stanu majątkowego i lustracji majątkowej. Nie będziemy wymagali, aby osoba pełniąca funkcje publiczne składała dwa dokumenty: jeden w sprawie stanu majątkowego, a drugi w sprawie jego źródeł. Nie istnieje zatem zagrożenie zwiększenia ilości składanych dokumentów. Opowiadam się za pewnym uproszczeniem, jeżeli chodzi o oświadczenia majątkowe. Radny składa oświadczenie dotyczące stanu majątkowego przy objęciu mandatu. Jaki jest sens składania co roku w trakcie kadencji składać tych samych danych? Przecież bieżące oświadczenie powinno zawierać tylko zmiany w stosunku do poprzedniego. W trakcie prac nad nowelizacją ustawy należałoby zastanowić się nad wprowadzeniem rozwiązania zakładającego, że osoby pełniące funkcje publiczne składają jedno oświadczenie przed objęciem funkcji lub mandatu, następnie w ciągu kadencji lub pełnienia funkcji sygnalizują zmiany oraz przedstawiają pełne oświadczenie pod koniec kadencji lub pełnienia funkcji. Oświadczenia są jawne, można je porównać. Powtarzanie co roku tych samych danych nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie jestem członkiem Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, ale uważam, że należałoby zastanowić się nad brzmieniem przedostatniego akapitu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Chciałbym zwrócić uwagę panu posłowi Przemysławowi Gosiewskiemu, że przedostatni akapit nie ma charakteru dyrektywnego. Nie wynikają z niego żadne obowiązki i decyzje. Jest to niejako wskazanie na możliwość wystąpienia różnych niekorzystnych zjawisk. Uważam, że ten akapit został trafnie sformułowany. Poddaje pewne kwestie pod rozwagę komisji pracujących nad projektem oraz wnioskodawców. Jeśli chodzi o moją propozycję dotyczącą sankcji za niezłożenie przez radnego oświadczenia majątkowego, to ze względu na wątpliwości natury konstytucyjnej nie można tego przepisu wprowadzać w trakcie kadencji. Dlatego proponowałbym, żeby uznać za zasadne wprowadzenie od początku nowej kadencji samorządów terytorialnych wszystkich szczebli przepisu stanowiącego, iż radni, którzy odmówią złożenia oświadczeń majątkowych zostaną pozbawieni mandatów z dniem następującym po dniu ostatecznego terminu złożenia oświadczenia majątkowego. Proponuję zapisanie tego rozwiązania w opinii Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełBogdanZdrojewski">Nie czuję się upoważniony, żeby dziękować panu posłowi Przemysławowi Gosiewskiemu za współpracę w Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Zrobię to jako szef podkomisji ds. finansów samorządowych. Współpraca była bardzo trudna, ale owocna. Jeśli chodzi o projekt opinii, to chciałbym zwrócić uwagę, że opinia w sprawie projektu rządowego zawartego w druku nr 2501 zawierała również akapit bardzo zbliżony do omawianego: „wątpliwości może budzić sposób poszerzenia zakresu działania ustawy poprzez zbyt konkretne wymienianie stanowisk i instytucji, które w przypadku dość często pojawiających się zmian organizacyjnych (NFZ) albo wypadają z ustawy, albo tworzą martwe zapisy”. Jest to podobna uwaga, która nie ma charakteru dyrektywnego. Wskazuje na pewne błędy, które mogą wystąpić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełWojciechBorzuchowski">Chciałbym zwrócić uwagę na pewną kwestię praktyczną. Bardzo często zdarza się, że jedna osoba pełni kilka funkcji publicznych. Np. radny powiatu składa oświadczenie, jeżeli jest członkiem zarządu składa drugie oświadczenie. To są różne druki. W Sejmie są jeszcze inne druki. Należy stworzyć jeden wzór druku oświadczenia majątkowego dla wszystkich osób pełniących funkcje publiczne. Po drugie - druki oświadczeń majątkowych nie są do końca czytelne. Skrupulatny naczelnik urzędu skarbowego, który weryfikował oświadczenia majątkowe złożone przez radnych rady powiatu praktycznie w każdym przypadku wytknął pewne nieprawidłowości. Nie dotyczyły one generalnych kwestii. Ale wskazywały, że z treści tych druków nie wynikało jednoznacznie jakie dane powinny być tam zawarte. Uważam, że unifikacja takiego druku i opracowanie go w sposób czytelny byłoby ze wszech miar konieczne. Należałoby też zaznaczyć, że jeżeli osoba pełniąca kilka funkcji publicznych złożyła jedno oświadczenie o stanie majątkowym, to powinna być zwolniona ze składania drugiego analogicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Pan poseł reprezentujący projektodawców weźmie to pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Zanotowałem tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Proponuję przyjąć projekt opinii przygotowany przez pana posła Bogdana Zdrojewskiego. Czy jest zgoda na uzupełnienie opinii o mój wniosek dotyczący sankcji za niezłożenie oświadczenia majątkowego przez radnego? Nie widzę sprzeciwu. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia opinii w proponowanym brzmieniu wraz z uzupełnieniem? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię w sprawie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (druk nr 3017). Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie pkt 1 porządku dziennego. Chciałbym podziękować panu posłowi Przemysławowi Gosiewskiemu za współpracę. Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej po początkowym okresie „burzy i naporu” ułożyła się dosyć dobrze i wszystkim ze wszystkimi współpracowało się bardzo dobrze. Liczę na to, że te dobre obyczaje odchodzący od nas posłowie będą przenosili do innych komisji, może wówczas zmieni się opinia o Sejmie. Mam nadzieję, że pan poseł Przemysław Gosiewski kiedyś wróci do Komisji Samorządu Terytorialnego, przyjmiemy go z otwartymi rękami. Dziękuję bardzo za współpracę. Przechodzimy do pkt 2 porządku dziennego - przyjęcie planu pracy Komisji na II półrocze 2004 r. Propozycja planu została przygotowana przez sekretariat Komisji, udział prezydium był bardzo niewielki. Mamy propozycję wyjazdowego posiedzenia Komisji. Autorem jest pan poseł Edmund Stachowicz. Umawialiśmy się, że wyjazd odbędzie się po przerwie wakacyjnej. Byłoby to we wrześniu. Wyjazd dwudniowy, z jednym noclegiem. Planowane są spotkania z samorządowcami z województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Komisja otrzymała zaproszenie od pani Ireny Lipowicz na spotkanie z samorządowcami w Salzburgu w Austrii. Chodzi o wyjazd na 2–3 dni. Pani Irena Lipowicz była w poprzedniej kadencji przewodniczącą Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Zakładamy, że grupa ok. 10 osób mogłaby odwiedzić Austrię. Ten wyjazd planujemy na I połowę października. Planowany jest również wyjazd podkomisji stałej ds. polityki regionalnej na Podkarpacie. Proszę organizatorów o ustalenie szczegółów. Czy do projektu planu pracy są uwagi? Nie widzę. Dwie ostanie pozycje zapiszemy na grudzień. Stwierdzam, że Komisja przyjęła plan pracy na II półrocze 2004 r. Jutro marszałek Sejmu wzywa przewodniczących komisji na spotkanie. Nie wiem w jakim celu. Przypuszczam, że będzie chciał nas zdyscyplinować. Nie sądzę, aby były zastrzeżenia do pracy Komisji. Przy okazji przekażemy nasze uwagi. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny. Zamykam posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>