text_structure.xml 26.9 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełRomualdAjchler">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Porządek dzienny posiedzenia został państwu doręczony. Chciałbym państwa poinformować, że drugi i trzeci punkt porządku obrad, to jest informacja o realizacji ustawy o regulacji rynku cukru oraz informacja o przebiegu prac nad zmianą ustawy o regulacji rynku cukru, zostaną rozpatrzone na posiedzeniu połączonych Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Skarbu Państwa dzisiaj o godzinie 13.00. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełPiotrKrutul">Chciałbym powiedzieć, że Komisja Europejska rozpatruje kolejną ustawę dotyczącą rolnictwa. To jest oburzające, że nikt nie pyta o zdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Od kilku miesięcy domagam się tego, aby marszałek projekty ustaw z zakresu rolnictwa kierował do naszej Komisji. Czy prezydium Komisji nadal będzie tolerować taki stan rzeczy? Ponadto nie możemy uczestniczyć naraz w obradach obu Komisji. Proponuję także, aby rozszerzyć porządek obrad o rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat nr 17 Komisji w sprawie negocjacji z protestującymi rolnikami. Przypominam, że w tym dokumencie zobowiązaliśmy rząd do niezwłocznego rozpoczęcia rozmów z protestującymi rolnikami. Dzisiaj nasilają się protesty rolnicze. Wiem, że blokowany jest Urząd Wojewódzki w Lublinie. Jeśli rząd nie chce rozmawiać z protestującymi rolnikami, to może Komisja zaprosi na posiedzenie przedstawicieli Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego. Wtedy być może rolnicy zejdą z dróg i nie dojdzie znowu do użycia broni przeciwko nim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełRomualdAjchler">Proponuję, abyśmy wystąpili do marszałka Sejmu z kolejnym pismem, w którym zwrócimy uwagę na konieczność kierowania projektów ustaw związanych z rolnictwem do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełAndrzejAumiller">Przypominam, że Komisja zwróciła się do prezydium o zorganizowanie spotkania z marszałkiem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełRomualdAjchler">Chciałbym państwa poinformować, że wspólnie z posłem Wojciechem Mojzesowiczem udałem się do gabinetu marszałka, aby poruszyć wszystkie problemy, o których między innymi mówił pan poseł Piotr Krutul. Niestety wtedy do tego spotkania nie doszło. Proponuję zatem, aby skierować pisemną prośbę do marszałka Sejmu o spotkanie prezydium Komisji z marszałkiem w celu omówienia spraw związanych z funkcjonowaniem Komisji. Pan poseł Piotr Krutul zgłosił wniosek o rozszerzenie porządku obrad o punkt dotyczący odpowiedzi na dezyderat Komisji z 8 lutego 2003 r. w sprawie negocjacji z protestującymi rolnikami. Chciałbym państwa poinformować, że rząd nie udzielił jeszcze odpowiedzi na ten dezyderat. Trudno zatem dzisiaj nad tym dyskutować. Wprawdzie zgodnie z Regulaminem Sejmu rząd ma jeszcze czas na udzielenie odpowiedzi, ale proponuję, aby Komisja zwróciła się do rządu o szybsze działania w tym względzie. Myślę, że tę kwestię będziemy mogli omówić już na następnym posiedzeniu Komisji. Nie wiem tylko, czy rząd będzie już gotowy do udzielenia odpowiedzi. W dzisiejszym posiedzeniu Komisji uczestniczy pan minister Józef Pilarczyk. Czy pan minister chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJózefPilarczyk">Myślę, że jutrzejsze posiedzenie Komisji z udziałem ministra rolnictwa i rozwoju wsi Adamem Tańskim oraz ministra finansów będzie dobrą okazją do omówienia problemu protestów rolniczych. W ubiegłą środę pan minister Adam Tański spotkał się ze przedstawicielami dziesięciu organizacji rolniczych. Przedstawiono im harmonogram rozwiązywania problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełRomualdAjchler">Myślę, że zostałem źle zrozumiany. W tej chwili proszę nie omawiać wyników spotkania ministra Adama Tańskiego z przedstawicielami organizacji rolniczych. Proszę tylko powiedzieć, czy możemy rozszerzyć porządek obrad o punkt poświęcony odpowiedzi na dezyderat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWJózefPilarczyk">Byłoby lepiej, gdyby ten temat Komisja rozpatrzyła na jutrzejszym posiedzeniu. Dzisiaj Rada Ministrów zdecyduje o możliwościach finansowych Agencji Rynku Rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełRomualdAjchler">Czy pan poseł Piotr Krutul zgadza się na to, aby ten temat został omówiony na jutrzejszym posiedzeniu Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełPiotrKrutul">Czy w jutrzejszym posiedzeniu Komisji będzie uczestniczył wicepremier, minister finansów Grzegorz Kołodko? Jeśli nie, to nie będzie to spotkanie, o które od trzech miesięcy zabiegamy. Czy na jutrzejsze posiedzenie Komisji mogę zaprosić pięciu przedstawicieli Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełRomualdAjchler">Nikt dzisiaj nie jest w stanie powiedzieć, czy wicepremier Grzegorz Kołodko skorzysta z zaproszenia Komisji. Być może w posiedzeniu będzie uczestniczył jeden z jego zastępców, ale tego nie wiem. Uważam, że problem negocjacji z protestującymi rolnikami powinien zostać omówiony na jutrzejszym posiedzeniu Komisji, ponieważ będą w nim uczestniczyć kompetentni przedstawiciele rządu. Ponadto, jak już powiedział pan minister Józef Pilarczyk, dzisiaj Rada Ministrów zadecyduje o zakresie finansowania Agencji Rynku Rolnego. Trudno sobie wyobrazić, aby Komisja równolegle do obrad Rady Ministrów, zajmowała się tym tematem. Zaczekajmy do jutra - pan minister Adam Tański będzie mógł odpowiedzieć na państwa pytania. Czy pan poseł Piotr Krutul wycofa swój wniosek dotyczący rozszerzenia porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełPiotrKrutul">Wycofuję ten wniosek. Jeszcze raz pytam, czy mogę na jutrzejsze posiedzenie zaprosić pięciu przedstawicieli Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełRomualdAjchler">Osobiście nie mam nic przeciwko temu. W tej sprawie musi się jednak wypowiedzieć prezydium Komisji. Obiecuję, że powiadomimy pana posła o naszej decyzji po posiedzeniu Komisji. Czy ktoś z państwa ma jeszcze uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. W związku z tym uznaję, że Komisja przyjęła porządek dzienny posiedzenia. Przystępujemy do odbycia pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1330). Chciałbym państwa poinformować, że do sekretariatu Komisji wpłynęło pismo od pana ministra Józefa Pilarczyka o następującej treści: „Uprzejmie proszę pana przewodniczącego o odroczenie rozpatrywania na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w dniu 11 marca 2003 r. punktu pierwszego dotyczącego pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1330) z uwagi na fakt, iż stanowisko rządu do przedmiotowego projektu zostanie uzgodnione przez Radę Ministrów w dniu dzisiejszym”. Wprawdzie to jest poselski projekt ustawy, ale byłoby dobrze, gdyby przed rozpoczęciem prac nad tym projektem Komisja dysponowała opinią rządu w tym zakresie. Z drugiej strony nic nie stoi na przeszkodzie, aby dzisiaj odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy, dokonano wyboru podkomisji, a rząd przesłał swoje stanowisko w późniejszym okresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWJózefPilarczyk">Poprosiłem o odroczenie rozpatrywania przez Komisję tego projektu ustawy, ponieważ z formalnego punktu widzenia nie jestem upoważniony do przedstawienia państwu stanowiska rządu w tej sprawie. Dopiero dzisiaj Rada Ministrów podejmie decyzję. Ustawa powoduje konsekwencje budżetowe. Minister rolnictwa i rozwoju wsi zwrócił się do Rady Ministrów o wydanie pozytywnej opinii o projekcie ustawy po uwzględnieniu kilku zmian. Minister finansów ma pewne wątpliwości, czy znajdą się środki na sfinansowanie tego projektu. Te kwestie zostaną wyjaśnione na dzisiejszym posiedzeniu Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełRomualdAjchler">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełStanisławKalemba">Proces rejestracji zwierząt postępuje zbyt wolno. Rolnicy w obecnej sytuacji raczej nie mogą sami finansować kolczykowania zwierząt. Poselski projekt ustawy zmierza do rozwiązania tego problemu. To nie oznacza wielkich wydatków z budżetu państwa. Wydaje mi się, że w budżecie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zarezerwowano na ten cel znaczą część potrzebnych środków. Uważam, że nie ma żadnych przeszkód, aby na dzisiejszym posiedzeniu Komisji odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1330). Rząd może przesłać swoje stanowisko w tej kwestii już podczas prac w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełRomualdAjchler">Jak już powiedziałem, moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, aby przeprowadzić dzisiaj pierwsze czytanie projektu ustawy i powołać podkomisję. Jeśli zastawiamy się nad odroczeniem pierwszego czytania, to tylko ze względu na list pana ministra Józefa Pilarczyka. Czy ktoś z państwa ma w tej sprawie inne zdanie, niż poseł Stanisław Kalemba? Nie widzę zgłoszeń. W związku z tym, przystępujemy do procedowania. Bardzo proszę przedstawiciela wnioskodawców o uzasadnienie projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJózefGruszka">W imieniu posłów wnioskodawców chciałbym przedstawić uzasadnienie do przedstawianego projektu ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz zmianie niektórych innych ustaw. Celem projektowanej ustawy jest wypełnienie harmonogramu działań prowadzących do stworzenia systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt, w ramach Krajowego Systemu Ewidencji Gospodarstw Rolnych i Zwierząt Gospodarskich. System identyfikacji powinien obejmować całe pogłowie świń, owiec i kóz. Przepisy ustawy o zmianie ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i Izbach Lekarsko-Weterynaryjnych, ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz ustawy o hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich, w tym wymóg wprowadzenia do obrotu jedynie świń, owiec i kóz zgodnie z przepisami, weszły w życie w 2003 r. Biorąc pod uwagę konieczność objęcia systemem identyfikacji i rejestracji całego pogłowia świń, owiec i kóz, kierując się względami ekonomicznymi posiadaczy zwierząt i oceniając stan finansowy poszczególnych gospodarstw rolnych, niezbędne jest wprowadzenie w latach 2003 i 2004 oznakowania tych zwierząt na koszt budżetu państwa. Jednocześnie konieczna jest terminowa realizacja zobowiązań wynikających dla Polski z przyjęcia acquis communautaire dotyczącego systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt, w tym w szczególności dyrektyw Rady: 92/102/EEC, 64/432/EEC. Bez sprawnego systemu rejestracji i identyfikacji niemożliwe jest objęcie systemem bezpośrednich dopłat wyrównawczych rolników prowadzących chów owiec i kóz. Należy też zaznaczyć, że system ten jest używany przede wszystkim do zwalczania chorób zakaźnych zwierząt, zgodnie ze standardami unijnymi, jak również do tworzenia rodowodów zwierząt oraz zbierania i gromadzenia informacji o cenie wartości hodowlanej zwierząt. Proponowana zmiana wywoła skutki finansowe dla budżetu państwa w wysokości 30 mln zł. Naszym zdaniem środki finansowe na ten cel częściowo znajdują się w budżecie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Projekt uchwały jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. Jeżeli chcemy wprowadzić funkcjonalny system rejestracji zwierząt, to musimy poprzeć ten projekt. Niezwykle istotny jest tutaj aspekt finansowy, czyli koszt wprowadzenia tego systemu. Gdyby kwestię pokrycia kosztów znakowania zwierząt pozostawić poza ustawą, to efekty funkcjonowania systemu mogłyby być różne. Myślę, że wszyscy, którzy mają na względzie rozwój polskiego rolnictwa, powinni w tej sprawie zająć jednoznaczne stanowisko. Norwegia nie należy do Unii Europejskiej, a jednak wprowadziła ujednolicony system identyfikacji i rejestracji zwierząt. Apeluję do państwa o pozytywną ocenę przedstawionego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWJózefPilarczyk">Projekt ustawy oraz uzasadnienie jest przekonywające. Jednym z celów ustawy jest przyspieszenie znakowanie pozostałych gatunków zwierząt gospodarskich. Chciałbym zwrócić uwagę na pewne niekonsekwencje w zapisach projektu ustawy. Nie ma tutaj na przykład mowy o kosztach zakupu kolczyków do znakowania owiec i kóz. Świnie przeznaczone na rzeź są tatuowane. Pozostałe zwierzęta mogą być zakolczykowane, ale owce i kozy są tylko kolczykowane. W projekcie ustawy jest mowa o kosztach związanych z zakładaniem kolczyków, czy wytatuowaniem numeru, ale nie wspomina się tutaj o środkach potrzebnych do zakupu kolczyków. Należy uzupełnić projekt ustawy o odpowiedni zapis, stanowiący, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pokryje koszty również zakupu kolczyków. Ponadto można mieć wątpliwości co do kosztów ustawy przedstawionych w uzasadnieniu. Zdaniem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, rocznie ustawa będzie kosztowała około 40 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełRomualdAjchler">Otwieram dyskusję. Bardzo proszę o zwięzłe wypowiedzi, ponieważ dokładną analizą projektu zajmie się podkomisja, o ile oczywiście Komisja wyrazi taką wolę. Kto z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełPiotrKrutul">Mam pytanie do przedstawiciela wnioskodawców. Kto stoi za nowelizacją tej ustawy? Czy projekt został zgłoszony na wniosek rolników, lekarzy weterynarii czy też na wniosek Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa? Kolejna kwestia wiąże się z art. 1 pkt 7, gdzie czytamy, że „Posiadacz zwierzęcia jest obowiązany zapewnić dostęp do zwierzęcia, a także udzielić pomocy osobom dokonującym założenia kolczyka lub wytatuowania numeru identyfikacyjnego zwierzęcia”. Może się zdarzyć, że w Polsce pojawi się pryszczyca lub inna choroba zakaźna. Jakie konsekwencje prawne poniesie rolnik hodujący kozy świnie lub owce, który nie wpuści osoby dokonujące założenia kolczyka? Czy rolnicy są przygotowani do kolczykowania zwierząt? Przecież, jeśli jakaś osoba będzie przemieszczała się między oborami, znakując zwierzęta, to może roznosić jakieś choroby. Może się zdarzyć, że zwierzęta w całej wsi lub nawet w całej gminie będą zarażone przez jedną osobę, która będzie znakować zwierzęta. Czy to nie jest potencjalne zagrożenie? W ubiegłym tygodniu w Holandii wykryto chorobę dziesiątkującą drób. To może przybrać taką skalę jak BSE w przypadku bydła czy pryszczyca w przypadku świń. Kolejne pytanie kieruję do przedstawiciela Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Czy jeśli nie będzie centralnego systemu identyfikacji zwierząt polscy rolnicy nie otrzymają dopłat bezpośrednich? Chciałbym przypomnieć, że rząd przyjął system uproszczony, w którym nie ma znaczenia fakt hodowanej ilości zwierząt. Dopłatę nalicza się do hektara użytków zielonych lub użytków rolnych. W uzasadnieniu projektu ustawy czytamy, że bez sprawnego systemu rejestracji i identyfikacji niemożliwe jest objęcie systemem bezpośrednich dopłat wyrównawczych rolników prowadzących chów owiec i kóz. To nie jest prawda. Czy, aby polscy rolnicy mogli otrzymywać dopłaty bezpośrednie, konieczne jest zakolczykowanie wszystkich zwierząt? Jeżeli tak, to proszę powiedzieć, z czego to wynika. Niczego takiego nie znalazłem w traktacie akcesyjnym. Czy dymisja prezesa Aleksandra Bentkowskiego nie wpłynie na sprawne wprowadzenie systemu IACS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełRomualdAjchler">Myślę, że systemu identyfikacji zwierząt nie należy tylko łączyć z dopłatami bezpośrednimi. Należy myśleć też o tym, czy bez sprawnego systemu identyfikacji zwierząt będzie możliwy eksport wyprodukowanych w Polsce artykułów żywnościowych. To przecież nie jest bez znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosłankaZofiaGrzebiszNowicka">Zgadzam się z panem ministrem Józefem Pilarczykiem, że ogólny koszt wprowadzenia ustawy powinien zawierać wszystkie elementy systemu. Jednak w projekcie ustawy jest o wiele więcej niespójności. Błędny jest tytuł ustawy. Zwraca na to uwagę Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Proponuję, aby Komisja powołała podkomisję, która szczegółowo przeanalizuje przedstawiony projekt ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełMarianCuryło">Projekt ustawy wprowadza słuszne rozwiązania. Rzeczywiście błędny jest tytuł ustawy, ale to można zmienić. Czy Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wobec tak licznych obowiązków zdąży na czas z rejestracją wszystkich zwierząt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełRomualdAjchler">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Zamykam dyskusję. Bardzo proszę przedstawiciela wnioskodawców o ustosunkowanie się do opinii, które zostały wypowiedziane w trakcie dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełJózefGruszka">Jeśli chodzi o szacowany koszt wprowadzenia ustawy, to myślę, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi dysponowało lepszymi narzędziami do obliczenia rzeczywistych wydatków. Lepiej jest zarezerwować większą kwotę, ponieważ wtedy istnieje gwarancja wykonania zadania. Zgadzam się także z opinią, że niezbyt precyzyjny jest zapis dotyczący finansowania kolczykowania zwierząt. Rzeczywiście nie uwzględniliśmy tutaj środków potrzebnych do zakupu kolczyków. Pan poseł Piotr Krutul pytał, na czyj wniosek powstał ten projekt ustawy. Myślę, że wszyscy posłowie są zobowiązany do dbałości o czystość i przejrzystość polskiego prawa. Taka zasada przyświecała posłom wnioskodawcom. Jeśli chcemy mieć funkcjonalny system identyfikacji i rejestracji zwierząt, to musimy o to zadbać. Nie trzeba się tutaj dopatrywać jakiś ukrytych intencji. Rolnicy podczas spotkań z parlamentarzystami poruszali tej problem i to jest przyczyna naszego zainteresowania tą sprawą. Jeśli chodzi o kwestię przenoszenia chorób zakaźnych, to pozostawię ten problem inspekcji weterynaryjnej. To trzeba jeszcze dokładnie przeanalizować. Przyjęto, że w Polsce będzie obowiązywał system mieszany, jeżeli chodzi o dopłaty bezpośrednie do rolnictwa. Trzeba jednak pamiętać, że ten system będzie funkcjonował tymczasowo. Tak czy inaczej w ciągu trzech lat od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej trzeba będzie wprowadzić system standardowy. Ponadto tego rodzaju systemu nie można wprowadzić z dnia na dzień. Dlatego nie można formułować tezy, że system nie będzie potrzebny w najbliższym czasie i w związku z tym nie należy go wdrażać. Uważamy, że trzeba nad nim pracować, ponieważ może się przydać nie tylko do dopłat bezpośrednich. W tej chwili mamy istotne trudności z ustaleniem pogłowia trzody chlewnej. Informacje w tym zakresie czerpiemy ze spisu rolnego, ale te dane nie są dokładne. Możemy jeszcze posiłkować się danymi dotyczącymi krycia loch, ale precyzyjnie nie można określić ilości sztuk trzody chlewnej. A zatem system identyfikacji jest potrzebny z wielu względów. Być może tytuł ustawy jest błędny, ale myślę, że Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu wyjaśni tę sprawę w trakcie prac nad projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#DyrektorDepartamentuIdentyfikacjiiRejestracjiZwierzątwAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaBogdanTwarowski">Pan poseł Piotr Krutul pytał, czy w przypadku niewprowadzenia systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt, w związku z zastosowaniem systemu uproszczonego lub mieszanego dopłat bezpośrednich, istnieje zagrożenie utracenia tych dopłat? Jak państwo wiecie trzoda chlewna nie jest objęta systemem dopłat w Unii Europejskiej. Przedmiotem tej nowelizacji jest przede wszystkim bezpieczeństwo żywności. W tym kontekście należy powiedzieć, że nie ma zagrożenia utracenia dopłat. Istnieją konkretne ustalenia między Rządem RP a Komisją Europejską odnośnie identyfikacji zwierząt. Są one związane z eksportem i importem żywności. Natomiast z punktu widzenia dopłat bezpośrednich wprowadzenie systemu identyfikacji zwierząt nie ma w tej chwili znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZastępcaGłównegoLekarzaWeterynariiIwonaZawinowska">Tak się składa, że mieliśmy już pewne doświadczenia w zakresie zagrożenia w trakcie akcji kolczykowania. Stało się to podczas wdrażania programu pilotażowego. Jak państwo pamiętacie, wystąpiła wówczas pryszczyca w Wielkiej Brytanii, w Holandii, we Francji. Istniało duże prawdopodobieństwo, że to samo będzie w Niemczech. Wtedy na wniosek Głównego Lekarza Weterynarii została wstrzymana akcja kolczykowania zwierząt. Kolczykowanie przełożono do momentu wykrystalizowania się sytuacji epizootycznej kraju. Wiele państw członkowskich Unii Europejskiej rozpoczynało znakowanie zwierząt od akcji masowych. W Polsce kolczykowanie bydła odbywa się za pomocą upoważnionych lekarzy weterynarii, którzy odwiedzają poszczególne gospodarstwa. Ci ludzie podejmują wszelkie działania, aby choroby zakaźne podczas akcji kolczykowania nie były przenoszone z jednego gospodarstwa do innego gospodarstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełRomualdAjchler">Pan poseł Piotr Krutul pytał, czy rolnik zostanie ukarany, jeśli nie wpuści na teren gospodarstwa osoby znakującej zwierzęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZastępcaGłównegoLekarzaWeterynariiIwonaZawinowska">Zgodnie z przepisami obowiązek znakowania spoczywa na właścicielu zwierzęcia. Jak rozumiem, poprzez tę nowelizację ustawy Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa chce przejąć część obowiązków spoczywających na właścicielu w 2003 i 2004 r. Ustawa nie przewiduje kar za niewpuszczenie osoby znakującej do gospodarstwa. Natomiast będą stosowane kary za nieoznakowanie zwierzęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Pani dr Iwona Zawinowska mówiła o wielkich zagrożeniach. Są jednak takie choroby, które mogą być przenoszone z chlewni do chlewni i które stanowią istotny problem z punktu widzenia kosztów produkcji. Myślę, że trzeba się nad tym jeszcze zastanowić. Może należałoby tu wprowadzić jakiś rodzaj ubezpieczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#DyrektordepartamentuwARiMRBogdanTwarowski">Chciałbym jeszcze dodać, że art. 7 ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej stanowi, że za niedopuszczenie do oznakowania podlega się karze grzywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełRomualdAjchler">Proponuję, aby Komisja powołała podkomisję do rozpatrzenia projektu ustawy. Proszę zgłaszać swoje propozycje w tym względzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełMarianCuryło">Myślę, że każdy klub parlamentarny powinien być reprezentowany w tej podkomisji przez jednego posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełRomualdAjchler">W kwestiach politycznych zawsze istotny jest parytet. Niemniej jednak w tej Komisji staramy się skupiać na sprawach merytorycznych, dlatego przyjmuję tę propozycję. Proponuję, aby podkomisja składała się z siedmiu członków. Zgłaszam kandydatury posłanki Zofii Grzebisz-Nowickiej i posła Bogdana Sucheckiego. Zgłoszono także kandydatury posłów: Ryszarda Stanibuły, Leszka Korzeniowskiego, Józefa Laskowskiego, Jerzego Pękały oraz Piotra Krutula. Czy są inne kandydatury? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za powołaniem podkomisji w proponowanym składzie? Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie powołała podkomisję do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1330). Chciałbym jeszcze państwa poinformować, że prezydium Komisji wyraziło zgodę na to, aby poseł Piotr Krutul zaprosił na jutrzejsze posiedzenie pięciu przedstawicieli Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego, z tym że tylko jedna z tych osób mogłaby zabrać głos w imieniu całej grupy. Zamykam posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>