text_structure.xml 13 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji Gospodarki oraz Infrastruktury. W porządku obrad mamy prace nad drukiem nr 934. Jest to pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o restrukturyzacji zobowiązań koncesyjnych operatorów stacjonarnych publicznych sieci telefonicznych wraz z projektem podstawowego aktu wykonawczego. Witam panie i panów posłów. Witam przedstawicieli środowiska. Kto na dzisiejszym posiedzeniu reprezentuje rząd? Czy w ogóle jest obecny na posiedzeniu reprezentant rządu? Słyszę, że pan minister Krzysztof Heller prawdopodobnie za chwilę przybędzie na posiedzenie. Może jednak dobrze byłoby ustalić, czy prawdopodobieństwo jest równe 100 czy zero. Rozpoczniemy jednak obrady licząc na rychłe przybycie pana ministra. Czy do porządku obrad macie państwo uwagi, czy też mogę uznać, że połączone Komisje zatwierdziły porządek obrad? Uwag nie widzę; porządek dzienny został przyjęty. Witam pana ministra Krzysztofa Hellera, który w tej chwili przybył na nasze posiedzenie. Prosimy pana o przedstawienie głównych założeń rządowego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyKrzysztofHeller">Ustawa o restrukturyzacji zobowiązań koncesyjnych operatorów stacjonarnych publicznych sieci telefonicznych jest aktem, który ma na celu umożliwienie operatorom stacjonarnych sieci telefonicznych dokonania restrukturyzacji ich zobowiązań z tytułu opłat koncesyjnych. Zapewni to możliwość kontynuacji działalności tych operatorów, stwarzając jednocześnie warunki rozwoju sektora usług telekomunikacyjnych dotkniętych obecnie nadzwyczajną ogólnoświatową recesją. Jest to więc także szansa na zwiększenie dostępności usług telekomunikacyjnych oraz poprawę ich jakości przez stworzenie realnej konkurencji oraz wprowadzenie mechanizmów stymulujących inwestowanie w infrastrukturę telekomunikacyjną. Właściwie należałoby mówić o dwóch celach. Jednym z nich jest naprawienie błędu popełnionego przy uchwalaniu ustawy z 21 lipca 2000 roku - Prawo telekomunikacyjne. Ustawa ta nie zawierała przepisów przejściowych odnoszących się do opłat za koncesje. Pozwolę sobie przypomnieć, że system koncesjonowania stacjonarnej działalności telefonicznej w Polsce był taki, że w każdym ówczesnym województwie, wg podziału na 49 województw, poza operatorem narodowym, czyli Telekomunikacją Polską SA, wydawano koncesje na drugiego niezależnego operatora. Taka koncesja była wydawana na okres 15 lat i wiązała się z przetargiem. Mówiąc inaczej, operator wygrywający przetarg płacił za prawo posiadania przez 15 lat wyłączności nas określonym terenie. Prawo telekomunikacyjne zniosło taką wyłączność. Tak więc od momentu wejścia w życie nowego Prawa telekomunikacyjnego, czyli od 21 lipca 2000 roku, każdy uzyskując tylko zezwolenie telekomunikacyjne, mógł starać się o podjęcie działalności operatora stacjonarnych sieci telefonicznych. W związku z tym operatorzy po kilku latach znajdowali się w takiej sytuacji, że opłaty mieli dalej płacić, ale nie było im dawane to, za co wnosili opłaty koncesyjne. Druga sprawa wiąże się z ogólną sytuacją w sektorze telekomunikacyjnego. Jak państwu zapewne wiadomo, recesja w tym sektorze dotyka obecnie niemal wszystkich operatorów, w tym także Telekomunikację Polską SA. Zauważalny jest odwrót od inwestowania w infrastrukturę telekomunikacyjną, a operatorzy znajdują się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Jest to jeszcze jeden dodatkowy powód, dla którego trzeba zmodyfikować ciążące na nich zobowiązania. Zła kondycja operatorów odbija się na braku zleceń dla podmiotów zajmujących się projektowaniem i budową infrastruktury telekomunikacyjnej oraz instalacją urządzeń. W konsekwencji problem dotyczy ponad 70 tysięcy osób znajdujących obecnie zatrudnienie w firmach związanych z operatorami, na których ciążą opłaty koncesyjne. Cała operacja restrukturyzacji, które proponujemy w ustawie, dotyczy operatorów, którzy uzyskali koncesje i którzy już zainwestowali w budowę infrastruktury telekomunikacyjnej ponad 1,9 mln USD. A więc nie są to operatorzy, którzy tylko udawali, że chcą coś zrobić. Oni naprawdę dużo już zainwestowali na polskim rynku. Do dnia dzisiejszego operatorzy ci wnieśli do Skarbu Państwa równowartość 400 mln euro tytułem opłat za uzyskane koncesje.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyKrzysztofHeller">Projekt ustawy określa trzy warianty restrukturyzacji zobowiązań operatorów z tytułu opłat koncesyjnych oraz opłat prolongacyjnych. Przede wszystkim proponuje się umorzenie zobowiązań operatorów w zamian za podjęcie przez nich określonych działań inwestycyjnych. Operatorzy do wysokości tej kwoty, którą mieliby zapłacić, zobowiązują się do podjęcia inwestycji na danym terenie. Przy czym nie są to jakieś dowolne inwestycje, które sobie operatorzy wymyślą, ale tylko takie, które będą zgodne z polityką rozwoju infrastruktury telekomunikacyjnej państwa i byłyby akceptowane przez Ministerstwo Infrastruktury. W rządowym projekcie proponuje się również, aby pozostałe należności z tytułu koncesji można było zamienić na akcje bądź udziały w podwyższonym kapitale zakładowym operatora objęte przez Skarb Państwa. A więc Skarb Państwa w zamian za koncesje mógłby objąć udziały w firmach operatorów. Innym wariantem proponowanym w ustawie jest zamiana zobowiązań operatorów na zobowiązania z tytułu emisji przez operatorów długoterminowych papierów wartościowych objętych przez Skarb Państwa. Wybór wariantu restrukturyzacji jest dokonywany przez operatora i na jego wniosek, a poszczególne warianty mogą być stosowane łącznie. Zastosowanie tych instrumentów będzie czynnikiem wspomagającym konsolidację operatorów telekomunikacyjnych. Wstępne kroki w kierunku stworzenia skonsolidowanego operatora w oparciu o największych niezależnych operatorów zostały już podjęte. Działania te należy ocenić pozytywnie jako szansę wykreowania realnej konkurencji dla Telekomunikacji Polskiej SA, nieograniczonej tylko do rynków lokalnych. Właściciele potencjalnie łączących się operatorów są jednak zgodni, że jakikolwiek proces konsolidacji alternatywnych operatorów telefonii stacjonarnej musi być poprzedzony procedurą oddłużeniową oraz definitywnym rozwiązaniem sprawy zobowiązań operatorów z tytułu opłat koncesyjnych. W wielu przypadkach od rozwiązania tej kwestii jest uzależniony sukces negocjacji i prowadzonych rozmów lub postępowań układowych z wierzycielami, którzy postrzegają sprawę opłat jako kluczową. Tym oczekiwaniom wychodzi naprzeciw projekt ustawy. Skutki proponowanych zmian mogą być różne. Wejście w życie ustawy spowoduje wygaśnięcie części zobowiązań operatorów niezależnych wobec budżetu państwa z tytułu opłat koncesyjnych. Będzie to kwota około 430 mln euro z tytułu opłat koncesyjnych, przy czym terminy ich płatności przypadają na lata 2002–2011. W 2002 roku zobowiązania te wynoszą około 205 mln euro. Rzeczywista możliwość ściągnięcia tych kwot jest jednak wysoce iluzoryczna, jako że aktualna sytuacja finansowa znakomitej większości operatorów spowodowałaby prędzej postawienie spółki w stan upadłości niż rzeczywisty wpływ pieniędzy do Skarbu Państwa. Mamy zresztą już przypadki operatorów, którzy nie realizują swoich zobowiązań koncesyjnych. Ich przychody na to nie pozwalają. Niektórzy z nich są objęci postępowaniem upadłościowym albo układowym, bądź też zostały złożone wnioski o wszczęcie wobec nich takich postępowań. Dlatego niepodjęcie działań restrukturyzacyjnych może doprowadzić do upadłości i likwidacji spółek operatorskich, a to z kolei do przejęcia ich infrastruktury przez Telekomunikację Polską SA; może to doprowadzić do restytucji monopolu na rynku lokalnych usług telefonicznych. Zamiana zobowiązań na inwestycje powinna procentować rozwojem infrastruktury, a tym samym wpłynąć na zwiększenie zapotrzebowania na dobra i usługi wytwarzane w kraju i w efekcie wzrost produkcji krajowej, zwiększenie zatrudnienia i wzrost dochodów ludności.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyKrzysztofHeller">Z kolei zamiana zobowiązań operatorów na udziały Skarbu Państwa ułatwiłaby proces konsolidacji branż telekomunikacyjnych, który jest bardzo potrzebny. Jeśli chodzi o skutki finansowe całej operacji - i to jest chyba najbardziej istotne - to mówimy o kwocie, którą już wymieniłem; jest to kwota około 430 mln euro. Dodam jeszcze, że projekt ustawy został poddany konsultacjom środowiskowym. Tyle z mojej strony, jeśli chodzi o krótkie przedstawienie założeń rządowego projektu ustawy. Jeśli będą pytania z państwa strony, to chętnie udzielę na nie odpowiedzi i dostarczę dodatkowych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Mam nadzieję, że rząd uwzględnił konsekwencje tej ustawy w projekcie przyszłorocznego budżetu państwa i że nie ma w nim pozycji „wpływy od koncesjonariuszy”. Czy pan minister może to wyjaśnić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofHeller">Stan prawny jest następujący; projekt ustawy budżetowej konstruuje się zawsze z uwzględnieniem istniejącego stanu prawnego. Ponieważ ustawa o restrukturyzacji zobowiązań koncesyjnych operatorów stacjonarnych publicznych sieci telefonicznych jest dopiero przedmiotem obrad komisji sejmowej i trudno przewidzieć, kiedy i czy w ogóle zostanie przyjęta przez parlament, nie mogła być uwzględniona w projekcie ustawy budżetowej na rok 2003.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Czyli nadal w projekcie budżetu na rok 2003 mamy uwzględnione wpływy z tytułu koncesji udzielonych operatorom stacjonarnych publicznych sieci telefonicznych. Czy do idei i głównych założeń rządowego projektu ustawy zaprezentowanego przez pana ministra Krzysztofa Hellera są pytania? Pytam o to teraz, ponieważ cała merytoryczna dyskusja na temat założeń ustawy, jak i zawartych w niej konkretnych przepisów, zostanie przeprowadzona w podkomisji, którą mamy zamiar dzisiaj powołać. Czy Biuro Legislacyjne nie ma uwag do projektu rządowego? Nie ma. Przystępujemy wobec tego do powołania podkomisji nadzwyczajnej, która zajmie się pracą nad projektem rządowym i jej wynik przekaże potem obydwu połączonym Komisjom. Ze strony prezydium jest propozycja, aby ze składu Komisji Infrastruktury do podkomisji nadzwyczajnej weszli wszyscy członkowie stałej podkomisji zajmującej się technikami telekomunikacyjnymi. W jej składzie znajdują się panowie posłowie Henryk Długosz, Tadeusz Jamroziewicz, Janusz Piechociński, Stanisław Gudzowski, Jerzy Hertel, Antoni Mężydło, Piotr Kozłowski, Edward Maniura, Krzysztof Oksiuta i Jan Tomaka. Czy z Komisji Infrastruktury są jeszcze inni chętni do zasilenia tej grupy posłów? Nie ma. Oddaję głos przewodniczącemu Komisji Gospodarki, panu posłowi Adamowi Szejnfeldowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełAdamSzejnfeld">Akceptujemy propozycję, aby rządowy projekt ustawy rozpatrzyli członkowie stałej podkomisji w Komisji Infrastruktury, która stale zajmuje się omawianą dzisiaj problematyką projektu rządowego o restrukturyzacji zobowiązań koncesyjnych operatorów stacjonarnych publicznych sieci telefonicznych. Ze składu Komisji Gospodarki proponujemy dodać do tej podkomisji następujące osoby: pan poseł Tomasz Szczypiński, pan poseł Bronisław Dutka, pan poseł Jerzy Budnik, pan poseł Michał Figlus i pan poseł Jan Antochowski. Czy z Komisji Gospodarki są jeszcze inne osoby chętne do pracy w podkomisji nadzwyczajnej, która powołujemy? Nie widzę chętnych; wymienieni przeze mnie wcześniej posłowie stanowią nasz wkład personalny do pracy nad omawianym dzisiaj rządowym projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Jeśli nie usłyszę głosów sprzeciwu, uznam, że połączone Komisje powołały podkomisję nadzwyczajną do pracy nad rządowym projektem ustawy zawartym w druku sejmowym nr 934 w wymienionym składzie. Sprzeciwu nie słyszę. Wszystkich członków podkomisji proszę o pozostanie na sali w celu wybrania przewodniczącego. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji Infrastruktury oraz Gospodarki.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>