text_structure.xml 50.6 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełStanisławGłowacki">W dniu dzisiejszym kontynuować będziemy pracę nad sprawozdaniem podkomisji. Przypomnę, że na poprzednim posiedzeniu Komisji zakończyliśmy pracę nad art. 38. Zgodnie z podjętą decyzją oczekujemy na wyjaśnienia ze strony resortu obrony narodowej.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełStanisławGłowacki">W trakcie ostatniego posiedzenia Komisji pojawiły się pewne wątpliwości co do brzmienia przepisu zawartego w art. 26 ust. 1 pkt. 3. Biuro Legislacyjne KS wprowadziło do projektu właściwy zapis. Przypomnę, że po uzgodnieniu z przedstawicielami Biura Legislacyjnego art. 26 ust. 1 pkt. 3 otrzymał brzmienie: „nie może być zwolniony z zawodowej służby wojskowej, z wyjątkiem przypadków określonych w art. 107 ust. 1 pkt.1, 2, 7 i 10–12 oraz art. 108 ust. 1 pkt. 3 i ust. 3, a także wskutek ustalenia przez wojskową komisję lekarską w czasie pozostawania żołnierza w stanie nieczynnym niezdolności do zawodowej służby wojskowej”.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy w tej sprawie są jakieś wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełWaldemarPawłowski">W tej chwili przepis jest dobrze skonstruowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Rozumiem, że nie ma uwag do treści tego przepisu. Uznaję, że przepis ten został wprowadzony do projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełStanisławGłowacki">Proszę pana ministra o rozwianie wątpliwości zgłaszanych przez posłów na poprzednim posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Przedstawię wyjaśnienia dotyczące art. 38 ust. 10 i 11. W praktyce codziennej okazuje się, że przepisy ustawy o Służbie Cywilnej nie są spójne z pragmatyką służbową. W tej sytuacji w Ministerstwie Obrony Narodowej nie można w należyty sposób wykonywać przepisów ustawy o Służbie Cywilnej w przypadku konkursów na stanowiska dyrektorów departamentów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Wobec kandydatów na niektóre stanowiska dochodziłoby do ujawniania tajemnic wojskowych i to nie tylko polskich. W rozumieniu przepisów wojskowych żołnierz służy, a nie pracuje. W związku z tym proponujemy, żeby żołnierza, który wygra konkurs, mianować na stanowisko. Jest to możliwe. Obok mnie siedzi pułkownik Lech Kościelecki, który został zwycięzcą konkursu ogłoszonego na podstawie ustawy o Służbie Cywilnej. Został mianowany na stanowisko służbowe przez ministra obrony narodowej.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Przedstawiona propozycja ma charakter porządkujący sytuację. Minister obrony narodowej nie może utracić władzy nad polityką kadrową, szczególnie w przypadku takich stanowisk jak np. dyrektor Departamentu Infrastruktury czy dyrektor Departamentu Dostaw Uzbrojenia i Sprzętu Wojskowego. Każdy z kandydatów zgłaszających się do takiego konkursu powinien posiadać certyfikat bezpieczeństwa NATO. Z posiadaczem takiego certyfikatu można inaczej rozmawiać. Kandydat bez certyfikatu nie jest równorzędnym kandydatem. W takim przypadku minister łamie przepisy ustawy o służbie cywilnej. Dlatego proszę o pozostawienie w art. 38 ust. 10 i 11. Umożliwiają one rozwiązanie tego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełJerzySzmajdziński">Do tych przepisów jeszcze nie doszliśmy. Przerwaliśmy pracę nad ust. 2. Prosiliśmy o wyjaśnienia związane z treścią tego ustępu. Dopóki ich nie usłyszymy, nie powinniśmy rozmawiać o wątpliwościach, których jeszcze nie zgłaszaliśmy. Ust. 10 i 11 będą rozpatrywane później.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełJerzySzmajdziński">Przypomnę, że w związku z zapisami art. 38 ust. 2 prosiliśmy o przedstawienie analizy dotyczącej omawianych w nim zagadnień. Prosiliśmy o przedstawienie danych o obecnym stanie, a także sytuacji w przypadku zmniejszenia liczebności armii do 150 tys. żołnierzy. Nowością jest powiązanie stopnia wojskowego z wiekiem. Do tej pory nie dowiedzieliśmy się jaki stopień będzie odpowiadał jakiemu stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PosełJerzySzmajdziński">Jeśli nie uzyskamy tych danych, które umożliwią przeprowadzenie analizy, nie będziemy mogli podjąć w tej sprawie decyzji. Właśnie o tym mówiliśmy, kończąc ostatnie posiedzenie Komisji. Pan minister zapowiedział, że wszystkie informacje zostaną przekazane Komisji przed następnym posiedzeniem.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PosełJerzySzmajdziński">Mam nadzieję, że pan minister czytał artykuł dyrektora Departamentu Prawnego MON, który ukazał się w „Polsce Zbrojnej” nr 40 z 29 września br. W tym artykule przedstawione zostało stanowisko zbieżne z prezentowanym przez część członków Komisji. Było ono jednak całkowicie rozbieżne ze stanowiskiem prezentowanym przez kierownictwo resortu.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PosełJerzySzmajdziński">Zacytuję państwu jedno zdanie z tego artykułu: „U podstaw poglądu o reformie leży przekonanie wielu polskich polityków, że za pomocą zmiany przepisów można zmienić rzeczywistość, bądź rozwiązać problemy”. My tak nie uważamy. Sądzimy, że ustawy mogą pomóc w rozwiązaniu problemów, jednak pod warunkiem, że pokazana zostanie koncepcja zmian. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, czy zaproponowane rozwiązania prawne są realne. Autor artykułu stwierdza, że powstanie ustawy powinny poprzedzić intensywne prace studyjne i organizacyjne. Do tej pory takich prac nie przeprowadzono, co podejrzewaliśmy od początku prac nad projektem.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PosełJerzySzmajdziński">Prosimy pana ministra o przedstawienie danych etatowych przy 150 tys. żołnierzy wraz ze wszystkimi konsekwencjami. Chcemy wiedzieć na czym ma polegać etatyzacja. Chcemy wiedzieć czy dowódca batalionu będzie majorem, czy pułkownikiem. Chcemy wiedzieć jaki wpływ będą miały te rozwiązania na ustawę. Chcemy także poznać konsekwencje finansowe. Zamiast tych danych mówi pan o kłopotach dyrektora generalnego z obsadzeniem stanowisk dyrektorów departamentów w Ministerstwie Obrony Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełJanuszZemke">Należy stwierdzić, że art. 38 ma fundamentalne znaczenie dla całej ustawy. Możemy hipotetycznie założyć, że ustawa zostanie przyjęta wraz z art. 38 w brzmieniu, które zostało zaproponowane w projekcie. W chwili obecnej mamy określoną liczbę żołnierzy zawodowych. Określona jest także struktura etatów, stopni i stanowisk. Nie wiadomo, co stanie się z tą strukturą później. Nie możemy głosować za zmianą tego modelu bez posiadania odpowiedniej wiedzy. W tej chwili przedstawiciele resortu proponują, żebyśmy w ciemno zgodzili się na proponowany model, a dopiero później okaże się ilu oficerów i chorążych będzie musiało w związku z tą zmianą odejść z wojska.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełJanuszZemke">Już wstępna ocena tych przepisów wskazuje, że ich przyjęcie doprowadziłoby nie tylko do zmniejszenia liczby oficerów starszych, ale także do rewolucji w korpusie chorążych. Proponowane przepisy wymusiłyby także odejście ze służby licznej grupy oficerów młodszych. Musimy wiedzieć jakie konsekwencje dla ludzi będzie miało przyjęcie tych przepisów. Warto pamiętać o tym, że te konsekwencje będą powodować także określone skutki finansowe.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełJanuszZemke">W trakcie dyskusji pojawił się argument, że uchwalenie nowej ustawy spowoduje powstanie oszczędności w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej. Uważam, że jest to mit. Nie powstaną oszczędności, gdyż zwolnionym ludziom będziemy musieli wypłacać emerytury. Analiza, o której mówimy, powinna być punktem wyjścia do dalszych prac nad projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełAndrzejZapałowski">Na poprzednim posiedzeniu Komisji zgłosiłem kilka uwag. Przypomnę najważniejsze z nich. Mówiłem o braku możliwości przechodzenia żołnierzy służby kontraktowej do służby stałej. Wskazywałem, że praktycznie będzie to prawie niemożliwe na skutek obniżenia wieku dla podporuczników.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełAndrzejZapałowski">Wspomniano, że w przyszłości na być utworzony jeden korpus podoficerów i chorążych. Przedstawione przepisy uniemożliwiają przechodzenie podoficerów do korpusu chorążych. Wprowadzenie rozwiązania polegającego na powiązaniu stopnia wojskowego z wiekiem blokuje takie możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Zacznę od sprawy podstawowej, która wiąże się z art. 38 ust. 2. Należy odpowiedzieć na pytanie czy liczba stopni wojskowych odpowiada naszym oczekiwaniom oraz obowiązującym standardom. Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Liczba stopni wojskowych w korpusie podoficerów i korpusie chorążych jest zbyt duża. Na pewno liczbę stopni należy zmniejszyć. Trzeba to zrobić choćby po to, żeby awans w stopniu był odczuwalny dla żołnierza. Awans powinien być odczuwalny nie tylko prestiżowo, ale także i finansowo. Powinniśmy iść w tym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Byłbym dość ostrożny przy formułowaniu żądania o określenie struktury etatów dla armii liczącej 150 tys. żołnierzy. Na pewno nasze wojsko szybko nie dojdzie do takiego stanu. Jest to niesłychanie skomplikowana operacja. Sytuacja będzie się nieustannie zmieniać, w zależności od tego jakie będzie uzbrojenie i podział na jednostki.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Już teraz można przypisać poszczególne stanowiska do stopni wojskowych. Rozumiem, że takie prace zostały już przeprowadzone w ministerstwie. W tym zakresie postulat posła Jerzego Szmajdzińskiego może zostać spełniony. Możemy się dowiedzieć jaki stopień wojskowy będzie odpowiadał np. stanowisku dowódcy batalionu. Wiem, że od pewnego czasu w ministerstwie istnieje już dokument określający normatyw stanowisk.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Sugeruję, żebyśmy dyskutując nad treścią ust. 2 przyjęli, że liczbę stanowisk trzeba będzie zredukować. Na pewno powinniśmy wiedzieć jakie będzie zaszeregowanie podstawowych stanowisk w wojsku. Stanowiska marginalne, np. kierownik apteki lub bocznicy wojskowej, nie będą tak istotne. Powinniśmy jednak mieć dane na temat struktur dowódczych i liniowych. Na tej podstawie będziemy mogli kontynuować dyskusję o zaproponowanych rozwiązaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPMarekDukaczewski">Wyrazili państwo zaniepokojenie różnymi problemami. O niektórych była mowa w cytowanym artykule. Warto powiedzieć o problemie, który pojawił się w ostatnim tygodniu, gdy odbywały się inauguracje roku akademickiego w uczelniach i szkołach wojskowych. Uczestniczyłem w kilku takich uroczystościach. W jednej z nich uczestniczyłem wspólnie z posłanką Jadwigą Zakrzewską.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPMarekDukaczewski">Miałem okazję do rozmów z przedstawicielami senatów szkół oraz z profesorami z uczelni. Wszyscy wyrażają zaniepokojenie sytuacją szkolnictwa wyższego. Warto podkreślić, że rozpatrywana ustawa ma duże znaczenie dla funkcjonowania szkół i uczelni wojskowych. Dyrektor Departamentu Nauki i Wyższego Szkolnictwa Wojskowego poinformował mnie, że resort obrony narodowej jest na etapie prac wewnętrznych nad modelem szkolnictwa wojskowego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPMarekDukaczewski">Model szkolnictwa będzie miał podstawowe znaczenie dla struktury kształcenia i szkolenia. Ustawa decyduje o tym, jakie będą szkoły wojskowe. Jednak do tej pory nie wypracowano modelu szkół i uczelni wojskowych. Ten problem ma istotne znaczenie przy dyskusji o stopniach wojskowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania? Nie widzę zgłoszeń. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Raz jeszcze przypomnę, że podanie dokładnych informacji, o których mówił poseł Janusz Zemke, nigdy nie będzie możliwe, bez względu na stopień zaawansowania prac w Sztabie Generalnym WP. Dopóki nie podjęte zostaną decyzje o strukturze armii, w tym o sile batalionów, pułków i brygad, nie będzie możliwe przedstawienie dokładnego stanu etatowego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Do tej pory nie zostały jeszcze zakończone prace nad sprawami, o których mówi art. 38 ust. 2. W związku z tym zgłaszam wniosek o odłożenie dyskusji nad przepisami zawartymi w tym ustępie. Rozmawiałem z nowym dowódcą Wojsk Lądowych, który opowiada się za silnymi batalionami. Oznacza to prawie dwukrotny wzrost liczby żołnierzy i siły ognia.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Do dnia dzisiejszego Sztab Generalny WP nie zakończył prac nad sprawami, których dotyczyć mają żądane przez Komisję informacje. Z tego powodu proponuję, żeby odłożyć dyskusję nad ust. 2 na następne posiedzenie Komisji. Dotyczy to także sprawy, której jeszcze nie poruszano. Na poprzednim posiedzeniu zapisałem, że prosili państwo o informacje na temat skutków powiązania stopnia wojskowego z wiekiem. O tym problemie mówił poseł Andrzej Zapałowski.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Na ten temat możemy podyskutować. Sądzę, że możemy nawet zrezygnować z tej propozycji. Uważamy, że zamieszczanie w ustawie zapisów o powiązaniu stopnia z wiekiem nie jest konieczne. Do ustawy przygotowane będą rozporządzenia i przepisy wykonawcze. Żołnierze będą podlegać tym przepisom. Jednak tę sprawę przedstawię państwu na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Z pana wypowiedzi zrozumiałem, że nie jest pan w stanie udzielić odpowiedzi na pytania i wątpliwości zgłoszone na poprzednim posiedzeniu Komisji. W związku z tym zgłosił pan wniosek o przełożenie dyskusji nad art. 38 na następne posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Tak. Komisja jest zbyt poważnym ciałem, żeby prowadzić taką dyskusję bez dokładnych materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Do dnia dzisiejszego nie zostały wyjaśnione wątpliwości dotyczące zapisów art. 38. W tej sytuacji powinniśmy przychylić się do zgłoszonej przez pana ministra prośby. Musimy zastanowić się, w których artykułach występują konsekwencje związane z art. 38.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełWacławOlak">Wątpliwości dotyczące poszczególnych zapisów pojawiały się od samego początku. Uważam, że kontynuowanie prac nad projektem bez znajomości danych, o które prosiliśmy, nie ma większego sensu. Powinniśmy poczekać do czasu dostarczenia wszystkich materiałów, które mają związek z tą ustawą.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełWacławOlak">Zgłaszam wniosek o zakończenie prac nad projektem. Będziemy mogli je podjąć dopiero wtedy, gdy otrzymamy wszystkie żądane materiały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Zawsze będziemy mieć jakieś wątpliwości. Pojawiają się one przy każdej ustawie. Jest to naturalne i oczywiste. Chodzi jednak o to, żeby autor projektu ustawy starał się je rozwiać. W tej chwili zatrzymaliśmy się przy art. 38. Z przykrością muszę powiedzieć, że wątpliwości nie zostały rozwiane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosłankaDanutaWaniek">Zgadzam się z tym poglądem. Nie możemy rozpatrywać projektu ustawy, jeśli projektodawca ustawy - czyli rząd - daje dowody do twierdzenia, że nie dołożył wszelkich starań, żeby przygotować wizję służby zawodowej w naszym wojsku. Z takiego postępowania powinniśmy wyciągnąć wnioski. Uważam, że nie należy rozpatrywać źle przygotowanych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosłankaDanutaWaniek">Rząd powinien dostarczyć nam wszelkich informacji, które pozwolą nam podejmować decyzje. Wtedy będziemy dalej pracować nad tym projektem. Jeśli nie będzie tych materiałów, kontynuowanie prac nad projektem nie będzie uzasadnione. Popieram wniosek o przerwanie prac nad projektem do czasu otrzymania wszystkich żądanych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełAndrzejZapałowski">Jednym z założeń ustawy jest tożsamość stopnia z etatem. Należałoby przyjąć krótkie okresy przejściowe. Jeśli nie będzie okresu próbnego, pojawią się pewne zagrożenia. Mówię o tym po konsultacjach z przedstawicielami środowiska. Taką praktykę stosowano w Stanach Zjednoczonych, ale tylko w czasie wojny. Z informacji, które posiadam wynika, że w czasie pokoju także stosowane są pewne okresy przejściowe.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełAndrzejZapałowski">Uważam, że nie powinniśmy przyjmować w ustawie tak sztywnych zapisów. Jeśli żołnierz się nie sprawdzi, trzeba będzie natychmiast wyrzucić go z wojska. Powstanie także wiele innych zagrożeń. Proszę, żeby przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej zastanowili się nad możliwością wprowadzenia krótkich okresów przejściowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Mam nadzieję, że wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane przed następnym posiedzeniem Komisji.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełStanisławGłowacki">Wniosek o odłożenie rozpatrywania art. 38 na pewno spowolni pracę naszej Komisji nad projektem ustawy. Wniosek ten można traktować jako wystąpienie rządu o zmianę trybu prac nad tym projektem. Nie chciałbym, żeby powstało wrażenie, że opóźnienie jest spowodowane przez Komisję Obrony Narodowej. Powinniśmy poinformować marszałka Sejmu, że projekt ustawy nie może być rozpatrywany w trybie pilnym ze względu na występujące opóźnienia.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełStanisławGłowacki">Zgłoszono wniosek formalny, który za chwilę poddam pod głosowanie. Czy w tej sprawie są inne wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełWaldemarPawłowski">Nie zgłaszam innego wniosku. Uważam, że prace nad projektem ustawy powinny być prowadzone w sposób rytmiczny. Powinniśmy sformułować uwagi do następnych artykułów. Dzięki temu nie będziemy musieli ponownie przerywać prac ze względu na kolejne wątpliwości, które mogą się pojawić w przyszłości. Byłoby dobrze, gdybyśmy sformułowali wszystkie uwagi i zastrzeżenia. Ministerstwo mogłoby od razu przedstawić wszystkie materiały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Ta propozycja nie jest pozbawiona sensu. Sądzę, że dość szybko uda nam się sformułować wszystkie uwagi do projektu.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełStanisławGłowacki">Przystępujemy do głosowania. Poseł Wacław Olak zgłosił wniosek o przerwanie prac nad projektem ustawy. Poseł Waldemar Pawłowski zaproponował, żeby w przypadku przerwania prac zebrać uwagi do kolejnych artykułów.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PosełStanisławGłowacki">Poddaję pod głosowanie wniosek zgłoszony przez posła Wacława Olaka. Kto z państwa jest za przerwaniem posiedzenia Komisji?</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PosełStanisławGłowacki">Za wnioskiem głosowało 8 posłów, 9 było przeciwnych, 1 wstrzymał się od głosu. W tej sytuacji przerywamy pracę nad art. 38. Kontynuować będziemy pracę nad kolejnymi artykułami. Proszę o zgłaszanie uwag do projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełAndrzejZapałowski">Chcę zgłosić uwagę ogólną. Z informacji publikowanych na łamach „Polski Zbrojnej” wynika, że minister Bronisław Komorowski chce wzmacniać struktury obrony terytorialnej w resorcie i Sztabie Generalnym. Warto zastanowić się nad wprowadzeniem do ustawy rozwiązania, które jest stosowane w niektórych armiach. Obok służby kontraktowej powinna istnieć możliwość tzw. służby półstałej.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełAndrzejZapałowski">Służba taka oznacza, że w określonych sytuacjach żołnierz rezerwy może być powołany na jakiś czas do służby czynnej. Jednak służba ta nie ma charakteru stałego. Przypomnę, że służba kontraktowa może trwać nie krócej niż 6 miesięcy. Może zaistnieć potrzeba powołania żołnierzy rezerwy do służby w jednostkach obrony terytorialnej na okres 1 miesiąca. Uważam, że ministerstwo powinno przewidzieć taką możliwość w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPrawnegoMinisterstwaObronyNarodowejMarekCieciera">Uważamy, że obowiązujący stan prawny dopuszcza taką możliwość. W ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej istnieje przepis, który daje możliwość powołania obywatela do tzw. okresowej służby wojskowej. Taka służba może trwać do dwóch lat. Pełni się ją na takich samych zasadach jak służbę zawodową. Osoba powołana do takiej służby otrzymuje takie samo uposażenie jak żołnierz zawodowy na danym stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPrawnegoMinisterstwaObronyNarodowejMarekCieciera">Uważamy, że nadal można wykorzystywać ten przepis. Nie potrzeba tworzyć dodatkowych rozwiązań. Obowiązujące przepisy są w tym zakresie całkowicie wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy są inne uwagi do kolejnych artykułów ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PodsekretarzstanuMarekDukaczewski">Chcę zgłosić uwagi do art. 41, w którym jest mowa o kompetencjach prezydenta w zakresie wyznaczania na stanowiska związane z etatami generalskimi. W ustawie przyjęto ogólną zasadę, która mówi, że stopień jest tożsamy ze stanowiskiem. Jednak w przedłożeniu rządu stopnie generalskie zostały wyłączone z tej zasady. Minister ma otrzymać uprawnienia do wyznaczania oficerów na stanowiska generalskie. Dopiero później mogą oni być mianowani na stopnie generalskie.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PodsekretarzstanuMarekDukaczewski">Uważamy, że celowe byłoby zachowanie w całej ustawie zasady tożsamości stopnia ze stanowiskiem. W tej sytuacji należałoby przyjąć procedurę, która jest stosowana w przypadku stopnia podporucznika. W przypadku stopni generalskich oznaczałoby to, że minister obrony narodowej występowałby do prezydenta z wnioskiem o mianowanie na stopień generała. Po pozytywnym załatwieniu wniosku generał byłby wyznaczany na określone stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PodsekretarzstanuMarekDukaczewski">Przy takim rozwiązaniu zachowany zostałby duch ustawy. Takie rozwiązanie dotyczy także mianowania na stopień podporucznika. Moja uwaga dotyczy art. 41 ust. 2. Natomiast art. 41 ust. 1 wiąże się z art. 38, którego rozpatrywanie zostało odłożone. W tym przepisie przyznano ministrowi obrony narodowej kompetencje do wyznaczania oficerów na stanowiska związane z etatami podpułkownika i pułkownika. Jednak do tej pory nie wiemy jakie to będą stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PodsekretarzstanuMarekDukaczewski">W tej sytuacji dyskusja na temat art. 41 ust. 1 wydaje się bezcelowa. Do tej pory nie ma jednoznacznego stanowiska resortu w sprawie modelu przebiegu służby wojskowej. Art. 41 ust. 1 ma duże znaczenie, gdyż mówi o tym, na obsadzanie jakich stanowisk będzie miał wpływ minister obrony narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełJanuszZemke">W związku z tą wypowiedzią chcę zwrócić uwagę na dwa istotne problemy. Uważam, że propozycja zawarta w projekcie jest dość dobrze przemyślana, chociaż w pierwszym momencie wydaje się, że tak nie jest.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PosełJanuszZemke">Pierwszy problem dotyczy generałów. Gdybyśmy przyjęli rozwiązanie, o którym mówił minister Marek Dukaczewski, doprowadzilibyśmy do absurdu. Jeszcze niedawno w wojsku było ponad 400 etatów generalskich. Natomiast stopnie generalskie miało niewiele ponad 100 oficerów.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PosełJanuszZemke">Gdybyśmy przyjęli zaproponowane rozwiązanie, mielibyśmy 160 generałów, gdyż mamy obecnie 160 etatów generalskich. W przeliczeniu na liczbę żołnierzy nigdy w naszym wojsku nie było tak dużej liczby generałów. Byłby to paradoks, gdyż przy redukcji wojska do 150 tys. żołnierzy liczba generałów znacznie by wzrosła. Jeszcze 10 lat temu w armii było ponad 400 tys. żołnierzy, a generałów było stu kilkunastu. Warto zauważyć, że liczba generałów wzrosłaby o połowę.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PosełJanuszZemke">To rozwiązanie może być słuszne jedynie w sytuacji, gdy jego przyjęcie zostanie poprzedzone weryfikacją etatów generalskich. Jeśli tak się nie stanie, wszystkich szefów sztabów wojskowych trzeba będzie natychmiast mianować na stopnie generałów.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#PosełJanuszZemke">Jest jeszcze problem o charakterze ustrojowym. Sprawa jest bardzo poważna, w związku z czym namawiam, żebyśmy przy jej rozpatrywaniu odcięli się od doraźnych układów politycznych. Przyjęcie tego rozwiązania oznaczałoby, że prezydent mianowałaby nie tylko szefa Sztabu Generalnego i dowódców rodzajów sił zbrojnych, ale także każdego dowódcę brygady, komendanta szkoły oficerskiej i szefów regionalnych sztabów wojskowych.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#PosełJanuszZemke">Powinniśmy się zastanowić czy takie rozwiązanie nie idzie za daleko. Czy w takim przypadku kompetencje prezydenta jako najwyższego zwierzchnika sił zbrojnych nie byłyby zbyt duże?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Podzielam wątpliwości, o których mówił poseł Janusz Zemke. Przyjęcie takiego rozwiązania oznaczałoby, że minister obrony narodowej nie ma żadnych kompetencji kadrowych. Wszystkie stanowiska generalskie pozostawałyby w gestii prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Sądzę, że minister Marek Dukaczewski źle odczytał ducha tej ustawy. Przyjęcie przywoływanej zasady miało na celu przede wszystkim redukcję liczby stopni pułkowników i podpułkowników. Warto wspomnieć, że istnieje także duch konstytucji, w której prezydentowi przyznano określone uprawnienia. Proponowane rozwiązanie wykracza poza ducha konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Uważam, że w ustawie o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych nie należy tworzyć pełnej listy stanowisk generalskich i przypisanych do nich stopni wojskowych. Byłoby to rozwiązanie absurdalne. Jeśli nie wprowadzimy takiej listy do ustawy oznaczać to będzie, że w gestii ministra obrony narodowej pozostaje przypisywanie stopni wojskowych do poszczególnych stanowisk.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Pozwoli to ministrowi na stosowanie różnych rozwiązań. Jeśli będzie uważał, że pułkownik powinien zostać wyznaczony na stanowisko generała brygady, będzie mógł obniżyć to stanowisko o jeden stopień. Dzięki temu nie będzie wchodzić w konflikt z prezydentem. W innym przypadku powstaną nikomu niepotrzebne konflikty.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Rozwiązanie zawarte w art. 41 ust. 2 jest wynikiem głębokich przemyśleń. Bardzo proszę, żeby Komisja utrzymała zasadę przyjętą w tym przepisie. Raz jeszcze powtórzę, że daje ono możliwość obniżenia etatu o jeden stopień. Nadal nie będzie można wyznaczyć pułkownika na stanowisko generała dywizji. Prezydent zachowuje nadal pewne uprawnienia, chociaż nie są one zbyt daleko idące.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Warto wspomnieć, że proponowane przez rząd rozwiązanie wychodzi naprzeciw postulatowi zgłoszonemu przez posła Andrzeja Zapałowskiego. Można wyznaczyć pułkownika na stanowisko generalskie, a jeśli się nie sprawdzi, odwołać go. Nie dopuści to do powstania takiej sytuacji, że będziemy mieli nowego generała i nikt nie będzie wiedział, co z nim zrobić. Utrzymanie ust. 2 jest uzasadnione z powodów merytorycznych i konstytucyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełAndrzejZapałowski">Otrzymałem odpowiedź na temat możliwości wprowadzenia tzw. służby półstałej. Jednak moje wątpliwości wzbudza to, że w art. 162 okresowa służba wojskowa zostaje skreślona. Wydaje się, że rozwiązania zawarte w projekcie ustawy ograniczają taką możliwość.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PosełAndrzejZapałowski">Następna uwaga dotyczy art. 41. Podkomisja przyjęła, że minister obrony narodowej będzie powoływał na stanowiska służbowe od stopnia podpułkownika. Natomiast w projekcie nadal pozostał zapis mówiący o powoływaniu na stanowiska służbowe od stopnia etatowego majora. Podkomisja przyjęła tę zmianę w drodze głosowania, jednak nie została ona uwzględniona.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosełAndrzejZapałowski">Nie została uwzględniona także inna sprawa. Proponowałem, żeby w czasie wojny nie obowiązywały przedziały wiekowe dotyczące mianowania na poszczególne stopnie. Proponowałem, żeby w czasie wojny te przepisy były zawieszone. Później zgłoszę jeszcze uwagi dotyczące art. 102 i 103.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Poseł Waldemar Pawłowski potwierdził, że ma pan rację. Te dwie zmiany zostały przyjęte przez podkomisję, jednak nie zostały uwzględnione w tekście projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">W tym przepisie mówimy o stopniu majora dlatego, że jest to pierwszy stopień w grupie oficerów starszych. Tylko ta przesłanka logiczna zdecydowała o pozostawieniu mianowania na te stanowiska w gestii ministra. Chodziło o to, żeby minister miał kompetencje wobec wszystkich oficerów starszych.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Propozycję dotyczącą służby półstałej pozostawiamy do decyzji Komisji. Nie widzimy przeszkód, żeby zamieścić w projekcie sformułowania, które będą upraszczały rozumienie ustawy w zakresie takiej służby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PodsekretarzstanuMarekDukaczewski">Chcę wyjaśnić wątpliwości zgłoszone przez posła Janusza Onyszkiewicza. Podstawową zasadą przyjętą w projekcie jest tożsamość stopnia wojskowego ze stanowiskiem. W art. 41 ust. 2 zapisany został wyjątek od tej zasady. Przepis ten daje ministrowi obrony narodowej możliwość wyznaczenia pułkownika na etat generała brygady, a generała brygady na etat generała dywizji. Nie wiemy jednak jaka będzie decyzja prezydenta w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PodsekretarzstanuMarekDukaczewski">Zgodnie z duchem ustawy, następnego dnia po mianowaniu pułkownika na etat generalski minister obrony narodowej powinien wystąpić z wnioskiem o awansowanie oficera na stopień związany z nowym stanowiskiem. Może okazać się, że decyzja prezydenta będzie inna niż opinia ministra. Oznacza to, że oficer mianowany na stanowisko generalskie nie otrzyma stopnia generalskiego. Taka sytuacja może powodować stres. Podwładni dowiedzą się, że ich dowódca nie jest darzony zaufaniem przez zwierzchnika.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PodsekretarzstanuMarekDukaczewski">Chcemy trzymać się ducha ustawy. Uważamy, że należy trzymać się zasad, które są istotne dla wojska. W uwagach do projektu ustawy zaproponowaliśmy, żeby ust. 2 skreślić. Pozwoli to na pełne stosowanie zasady dotyczącej tożsamości stopnia ze stanowiskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Minister nie ma obowiązku, żeby wystąpić do prezydenta o mianowanie oficera na wyższy stopień, jeśli zajmuje on wyższe stanowisko. Mówię w tej chwili o stanowiskach generalskich. Minister może utrzymywać oficera na wyższym stanowisku w nieokreślonym czasie. Taki właśnie jest sens ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Pan minister mówił o stresie. Trzeba pamiętać, że zdarzają się takie sytuacje, iż prezydent nie zatwierdza wszystkich propozycji ministra obrony narodowej. Co roku mamy grupę oficerów, których wnioski o awans nie zostały pozytywnie rozpatrzone przez prezydenta. Do tej pory nie powodowało to ogromnych stresów. Nie przyjmowano także automatycznie, że negatywne rozpatrzenie wniosku o awans oznacza konieczność odwołania oficera z dotychczas zajmowanego stanowiska. Nie ma żadnych przesłanek, żeby usunąć zapis art. 41 ust. 2. Namawiam państwa do utrzymania tego przepisu. Ma on fundamentalne znaczenie dla polityki kadrowej i zgodności ustawy z duchem konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">Z mojej dotychczasowej pracy w podkomisji wynika, że zasadne jest uwzględnienie postulatu zgłaszanego przez Konwent Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego. Postulat ten dotyczy wpisania do ustawy przepisu o reprezentacji interesów społeczno-zawodowych wojska. Przekazuję tę propozycję pod rozwagę Komisji.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">Zgłaszam także wniosek o rozszerzenie art. 102 ust. 3 o następujący zapis: „Żołnierze zawodowi mają prawo tworzyć etatowy organ przedstawicielski. Minister obrony narodowej określi w drodze rozporządzenia nazwę organu, tryb i sposób wyboru oraz szczegółowe warunki funkcjonowania”.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">Następna uwaga dotyczy art. 134 ust. 2, który mówi: „Kandydata na żołnierza zawodowego - kobietę zwalnia się ze służby kandydackiej również w razie zajścia w ciążę”. Rada do spraw kobiet przy Ministerstwie Obrony Narodowej skierowała do mojej podkomisji pewne propozycje. Chcę przedstawić te postulaty Komisji. Proponuję, żeby art. 134 ust. 2 otrzymał brzmienie: „Kandydata na żołnierza zawodowego - kobietę, która ze względu na ciążę nie jest w stanie spełnić rygorów dydaktycznych określonych regulaminem studiów (nauki) przed ukończeniem drugiego roku zwalnia się ze służby kandydackiej.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">1. Kandydatce trzeciego i wyższych lat studiów przysługuje prawo do urlopu w wymiarze jednego miesiąca po urodzeniu dziecka.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">2. Po wykorzystaniu urlopu, o którym mowa w pkt. 1, kandydatka zobowiązana jest niezwłocznie stawić się do służby.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">3. Warunkiem kontynuowania nauki jest przekazanie na czas studiów praw rodzicielskich ojcu dziecka lub innemu członkowi rodziny.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">4. Wszelkie zaległości w nauce spowodowane ciążą i okresem połogu powinny być uzupełnione w ciągu sześciu miesięcy po zwolnieniu ze służby kandydackiej”.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">Jest to postulat kobiet, które uczą się w szkołach wojskowych. Pamiętają państwo, że w ubiegłym roku miały one dość poważne kłopoty. Wymuszano na nich składanie oświadczeń, że nie zajdą w ciążę i nie urodzą dziecka. Przedstawiam te postulaty, a Komisja oceni, czy są to propozycje zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Proponuję, żeby ten wniosek przekazać panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Sądzę, że należałoby w jakiś sposób uporządkować nasze prace. Powinniśmy zgłaszać uwagi do kolejnych artykułów. Później nie będziemy wiedzieć czego dotyczyły zgłaszane uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Uwagi są zgłaszane w pewnej kolejności. Zgłoszono uwagi do art. 41. Następne uwagi dotyczyły art. 102.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełMieczysławSzczygieł">Rozumiem, że kobiety chcą mieć urlop po urodzeniu dziecka. Nie rozumiem jednak tego, że chcą pozbyć się praw rodzicielskich. Czy one tego chcą, czy my to im proponujemy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">Takie postulaty zostały zgłoszone do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełJanuszZemke">Powinniśmy zwracać uwagę na szczegóły. W takiej ustawie każdy wyraz może powodować określone skutki. W związku z tym chciałbym zapytać o propozycję dotyczącą organów przedstawicielskich. Usłyszałem, że mają to być organy etatowe. Proszę o powtórzenie tej propozycji. Sądzę, że ten przepis może mieć kolosalne konsekwencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">Przepis mówiłby, że żołnierze zawodowi mają prawo tworzyć etatowy organ przedstawicielski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełJanuszZemke">Co oznacza w tym przepisie wyraz „etatowe”? Czy jest to rozwiązanie podobne do obowiązującego w związkach zawodowych? Czy tworzone będą etaty dla działaczy tego organu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">W dalszej części przepisu jest mowa o tym, że minister obrony narodowej określi w drodze rozporządzenia stanowiska etatowe dla organu przedstawicielskiego i jego biura.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełJanuszZemke">Czy wiemy, co oznacza przyjęcie tego przepisu? Można uznać, że w ten sposób w wojsku zostaną utworzone związki zawodowe, chociaż pod inną nazwą. Rozumiem, że Klub Akcji Wyborczej „Solidarność” opowiada się za utworzeniem w wojsku związków zawodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosłankaJadwigaZakrzewska">Jestem przewodniczącą podkomisji. Przedstawiam państwu propozycje, które zostały skierowane do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zgłosić uwagi lub wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Nie będę powtarzał wątpliwości, których dotyczyło pytanie zadane przez posła Janusza Zemke. Rozumiem, że w tej chwili tworzymy listę pytań skierowanych do resortu.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Zacznę od treści art. 42, w którym napisano, że żołnierza zawodowego w służbie stałej zwalnia się z zajmowanego stanowiska służbowego, jeżeli otrzymał niedostateczną ogólną ocenę w okresowej opinii służbowej. Czy wystarczy jedna taka opinia? W innym miejscu mówiliśmy o tym, że powinny być dwie opinie niedostateczne. Czy mamy tu do czynienia z automatem? Jeśli ktoś dostaje opinie negatywną, zostaje zwolniony z wojska. Gdyby decydowała o tym tylko jedna opinia, przełożony mógłby w dość łatwy sposób pozbyć się podwładnego.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Następne pytanie dotyczy problemu poruszonego przez posłankę Jadwigę Zakrzewską. W art. 61 napisano, że żołnierzom zawodowym - kobietom będącym w ciąży lub w okresie połogu, a także sprawującym opiekę nad dziećmi, przysługują urlopy takie jak pracownicom według przepisów Kodeksu pracy. Nie wiemy, jakie to przepisy.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Czy nie okaże się tak, że kobieta wysłana na misję do Bośni nie wyjedzie, gdyż będzie miała chore dziecko? Ten przepis może spowodować dość poważne konsekwencje, np. powrót kobiety do kraju. Chciałbym wiedzieć, jakie będą konsekwencje przyjęcia tego przepisu. Powiem szczerze, że trochę boję się tego zapisu. W tej sprawie powinniśmy mieć pełną jasność.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">Następne pytanie dotyczy art. 103. W tej sprawie nie mam zdecydowanego stanowiska. Przepis mówi o kandydowaniu i pracy w organach wybieralnych. Sytuacja jest dosyć jasna w przypadku Sejmu i Senatu. Jednak żołnierz może być wybrany także do innych organów przedstawicielskich. Można uznać, że problem załatwia apolityczność żołnierzy zawodowych. Może jednak warto byłoby zapisać w art. 103, że po wyborze żołnierz zawodowy nie może wchodzić w skład ugrupowań politycznych. Musiałby pozostać radnym niezależnym. Poddaję tę propozycję pod rozwagę. Sądzę, że byłoby to bardzo trudne do wyegzekwowania.</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#PosełJanuszOnyszkiewicz">W projekcie znalazł się także inny zapis, który budzi moje wątpliwości. Napisano, że żołnierza zwalnia się ze służby nawet w czasie wojny, jeśli zrzeknie się polskiego obywatelstwa. Intencje tego zapisu są dość jasne. Jednak zrzeczenie się obywatelstwa musi być skuteczne. Nie może być tak, że żołnierz zostanie zwolniony z wojska następnego dnia po napisaniu podania. Żołnierz powinien być zwolniony ze służby dopiero wtedy, gdy zrzeczenie się obywatelstwa spowoduje skutki prawne. Nie chodzi tu jedynie o deklarację. Sądzę, że ten przepis należy doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mamy wątpliwości, czy na gruncie obowiązującego prawa możliwe będzie przyjęcie propozycji dotyczącej żołnierzy-kobiet, w zakresie czasowego zrzeczenia się praw rodzicielskich. Na pewno można to zrobić na stałe. Mamy wątpliwości, czy możliwe jest czasowe zrzeczenie się praw rodzicielskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PosełStanisławGłowacki">Proszę pana ministra o udzielnie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Zacznę od problemów dotyczących kobiet. Czeka nas poważna praca, ponieważ pragmatyka ogólnowojskowa kłóci się z zasadą równości płci oraz Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym. Mężczyzna, który jest kandydatem do służby wojskowej nie jest karany za ojcostwo. W związku z tym kobieta, która jest kandydatem do służby wojskowej nie powinna być karana za macierzyństwo. Idea równości płci powinna wiązać się z uniwersalnością statusu obywatela.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Wszystko będzie zależało od tego, czy ustawa o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych będzie nowelizować ustawę - Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Ten problem wzbudza poważne dyskusje. Armia amerykańska jest sztandarowym przykładem, jeśli mówimy o służbie wojskowej kobiet. Należy stwierdzić, że w Stanach Zjednoczonych nie ma specjalnego ustawodawstwa dotyczącego służby kobiet. Kobiety w armii amerykańskiej nie mają urlopów macierzyńskich.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Z kultury współżycia wynika to, że kobieta otrzymuje urlop lub jest zwalniana z wykonywania niektórych ciężkich czynności. Wszystko odbywa się na zasadzie dobrej woli dowódcy i nie wynika z obowiązujących przepisów. Rozmawiałem z jedyną w armii amerykańskiej kobietą, która jest pilotem śmigłowca Apache. Jest ona samotną matką. Ma jedno dziecko. Nikt nie zwalniał jej z pełnienia obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Rozmawiałem także z zastępcą dowódcy Gwardii Narodowej w stanie Arizona. Jest to kobieta logistyk i pułkownik z 5 dzieci wychowanych w służbie. Nigdy nie miała żadnego urlopu. Kobiety są zwalniane z zajęć na zasadach ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Kobieta-żołnierz ma obowiązek wskazania dowódcy osoby, która na pewno będzie zajmować się dzieckiem w czasie alarmu. Ta osoba nie musi być członkiem rodziny. Dywizja lub brygada ma najwyżej dwa dni na wyjazd. Operacja „Pustynna Burza” ujawniła pewien dramat. Dotyczył on małżeństw żołnierzy zawodowych, którzy mieli bardzo mało czasu na oddanie dziecka pod opiekę. O wyjeździe dowiedzieli się dwie godziny przed odlotem samolotu. W takiej sytuacji trzeba oddać dziecko pod opiekę.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Tego typu problemy są jeszcze przed nami. W obecnej sytuacji trudno nam będzie pogodzić służbę wojskową z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, które dotyczą macierzyństwa. Zgranie tych przepisów będzie bardzo trudne. Może uda nam się przy pomocy prawników skonstruować zapis, który będzie mówił o wykonywaniu pieczy rodzicielskiej przez osoby trzecie.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Wydaje się, że rozwiązanie dotyczące utraty praw rodzicielskich idzie zbyt daleko. Jako długoletni dyrektor Biura do Spraw Kobiet mam takie odczucie, chociaż nie jestem prawnikiem. Na pewno będziemy mogli zastosować wobec kobiet pewne ulgi.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Postulat dotyczący organów przedstawicielskich nie jest nowy. Na pewno poseł Janusz Onyszkiewicz pamięta własne zalecenia, które dotyczyły obsługi Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego. W tym przypadku mamy do czynienia z pewnym dylematem. Armia jest rzeczywiście wielkim niemową.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Obecny tu płk Marek Bielec ma bardzo niewdzięczną rolę. Wiemy jakie jest jego zadanie służbowe w strukturze wojska. Pełniona przez niego funkcja społeczna może kłócić się z tym zadaniem. Na pewno powinien móc swobodnie mówić o nastrojach w wojsku oraz o postulatach kadry. Nie zawsze musi być to mile widziane przez jego zwierzchników.</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Zgłaszany w tym zakresie postulat jest sensowny, gdy myślimy o tym, żeby nie wchodząc w problematykę związków zawodowych, umożliwić kadrze zawodowej artykulację różnych problemów. Musimy mieć na uwadze sprawę Policji. Stworzenie związków zawodowych w strukturze formalnej i hierarchicznej daje dwa efekty. Zawsze istnieje groźba upolitycznienia, gdyż życie związkowe wychodzi poza związek zawodowy w wojsku lub Policji. Drugą groźbą jest dążenie do spłaszczania uposażeń. Taka tendencja jest wyraźnie widoczna.</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">W związkach dominują szarzy, zwykli ludzie. Silne związki zawodowe w wojsku lub Policji będą dążyć do złamania hierarchii wojskowej. Taki postulat popiera ponad 90 proc. kadry. Związek dążyłby do tego, żeby złamać przepisy, które chcemy przyjąć w ustawie. Przypomnę, że ustawa ma doprowadzić do tego, żeby awans był widoczny także od strony finansowej. Chcemy, żeby hierarchia wojskowa odpowiadała socjologii struktury formalnej.</u>
          <u xml:id="u-50.11" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Znalezienie dobrego wyjścia jest bardzo trudne. Uważam, że postulaty zgłaszane w tym zakresie przez Konwent Dziekanów są bardzo wyważone. Konwent wstrzymuje się od przejścia do koncepcji działania związku zawodowego. Mogę tylko pogratulować odpowiedzialności za zgłaszane propozycje.</u>
          <u xml:id="u-50.12" who="#PodsekretarzstanuRobertLipka">Zapisałem sobie pozostałe uwagi i pytania. Niektóre sprawy będziemy musieli wyjaśnić z prawnikami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełStanisławGłowacki">Czy są jeszcze inne uwagi lub pytania? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełStanisławGłowacki">Prezydium Komisji podejmie decyzję o terminie zwołania kolejnego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PosełStanisławGłowacki">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>