text_structure.xml
31.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanRokita">Witam panie i panów posłów oraz pana ministra Józefa Płoskonkę.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełJanRokita">Przedmiotem naszego posiedzenia jest rozpatrzenie trzech poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do ustawy o wejściu w życie ustaw o samorządzie powiatowym, o samorządzie województwa i administracji rządowej w województwie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełJanRokita">Czy w sprawie porządku dziennego ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Ponieważ nikt się nie zgłasza stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełJanRokita">Przystępujemy do rozpatrzenia pierwszej poprawki. Wnioskodawcami są pani poseł Imiołczyk i pan poseł Kracik. Kto w imieniu wnioskodawców zabierze głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełBarbaraImiołczyk">Intencją tej poprawki jest wprowadzenie zapisu, na mocy którego art. 91 ustawy o samorządzie powiatowym wchodziłby w życie z dniem 1 stycznia 2001 r. Artykuł 91 dotyczy miast na prawach powiatu, będących obecnie miastami wojewódzkimi. Intencją poprawki jest, żeby między 1999 r. a 2000 r. obecne miasta wojewódzkie, które stałyby się siedzibami powiatów ziemskich, na podstawie budżetów i kosztów wykonywanych zadań mogły przeanalizować sposób funkcjonowania instytucji, czy formą bardziej korzystną dla miasta i powiatu jest powiat ziemski, czy powiat ziemski plus miasto wydzielone. Dopiero to może pozwolić radzie miejskiej w sposób racjonalny określić, jaki ustrój w danym mieście powinien być wybrany. Taka jest intencja naszego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanRokita">Rząd sygnalizował gotowość wsparcia tej poprawki pod warunkiem wprowadzenia pewnej autopoprawki. Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJózefPłoskonka">Tak. Sprawa dotyczy miast, w których weszła w życie ustawa o dużych miastach. Miasta te w związku z wejściem w życie ustawy przejęły określony majątek. Jest to majątek danego miasta czy gminy. Powstaje pytanie, czy w związku z tym, majątek ten nie powinien być przekazany powiatowi? Gmina musiałaby przekazać majątek powiatowi. Propozycja rządu jest taka, żeby zapisać poprawkę w następujący sposób. W art. 1 ust. 1 na końcu zdania kropkę zastąpić przecinkiem i dodać wyrazy: „oraz art. 91 ust. 1 w odniesieniu do miast, które przestają być siedzibami wojewodów z dniem 1 stycznia 1999 r. i nie przejęły zadań i kompetencji na mocy ustawy o dużych miastach, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2001 r.”.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJózefPłoskonka">Muszą zatem równocześnie zostać spełnione dwa warunki: miasto musi przestać być siedzibą wojewody z dniem 1 stycznia 1999 r. oraz miasto nie przejęło kompetencji i zadań z ustawy o dużych miastach.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanRokita">Skutek byłby taki, że odroczeniem, które proponują posłowie, objęlibyśmy nie trzydzieści kilka miast a dwanaście, które nie mają powiatów grodzkich z tytułu ustawy o dużych miastach, w odniesieniu do których problem jest najbardziej gorący. Rozumiem, że rząd proponuje złagodzenie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełBarbaraImiołczyk">Myślę, że możemy zgodzić się przyjąć taką auto-poprawkę. Nie wiem, co o tym myśli pan poseł Kracik.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełStanisławKracik">Uważam, że możemy się zgodzić, ale dlatego, że dla mnie mniej ważne jest stanowisko rady danego miasta niż sytuacja gmin wokół tych miast. Rzeczywiście rozwiązuje to problem w tych kwestiach, o które nam chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełJanRokita">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełAdamŁoziński">Mam pytanie do wnioskodawców, czy argument, że rada miasta rozważy w ciągu dwóch lat co się opłaca, nie może dotyczyć wielu dziesiątków powiatów? Jaki to ma więc sens?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełStanisławKracik">Nie znam wiele dziesiątek powiatów, które były województwami. W naszej propozycji mówimy wyraźnie o powiatach, które były województwami.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełAdamŁoziński">Chodzi mi o inne powiaty, które są nieduże. Istnieją wątpliwości, czy one sobie poradzą.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełBarbaraImiołczyk">Nasza poprawka tego nie dotyczy i nie rozstrzyga tego problemu. Natomiast jest możliwość łączenia się powiatów. Ustawa o samorządzie powiatowym przewiduje taką możliwość. Nie mamy w tej chwili wpływu na to, jakie powstaną powiaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełJanRokita">Proponuję państwu poparcie tej poprawki. Rozwiązuje ona jeden z najważniejszych problemów tej reformy, którego nie umiemy do tej pory rozwiązać. Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nikt się nie zgłasza. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PosełJanRokita">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki nr 1?</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PosełJanRokita">Stwierdzam, że 18 głosami za, przy 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym się poprawka została zaopiniowana pozytywnie w wersji z autopoprawką wniesioną w wyniku propozycji rządu.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PosełJanRokita">Poprawka druga została wniesiona przeze mnie na prośbę przedstawicieli Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Poproszę przedstawicielkę Biura o przedstawienie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Problem stał się bardzo skomplikowany w momencie, gdy została poparta przez Senat poprawka do ustawy o trójstopniowym podziale kraju. Przyjęcie poprawki w brzmieniu: „Pierwsze wybory do organów stanowiących województw i powiatów, o których mowa w ustawie przeprowadza się przed datą określoną...” jest niemożliwe, gdyż idea zawarta w tej samej ustawie w art. 6 koresponduje z treścią w obecnym brzmieniu: „Wybory do rad powiatów i sejmików województw I kadencji odbywają się wspólnie z wyborami do rad gmin”. Przyjęcie poprawki Senatu spowoduje, że wybory mogą być przeprowadzone w jednym dniu, ale nie muszą, nie jest to łączne. W związku z tym poprawka proponowana przez pana posła Rokitę jest bezprzedmiotowa. Jestem w dużym zakłopotaniu, co z tym zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełJanRokita">Intencją wcześniej uchwalonej ustawy o podziale terytorialnym kraju było to, żeby zagwarantować wspólne przeprowadzenie wyborów w tym roku. Myślę, że pod tym względem nikt nie zmienił zdania. Sejm co do tego był zgodny w całości. W związku z tym jest problem natury legislacyjnej, a nie politycznej. Jak to powinno wyglądać od strony legislacyjnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jest to wielki problem merytoryczny i legislacyjny, gdyż brzmienie nadane przez Senat dopuszcza ewentualność nie przeprowadzenia wspólnych wyborów z radą gmin.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełJanRokita">Z mocy tej ustawy wynikałyby wspólne wybory. Czy redakcja powinna pozostać taka, jaka jest?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Redakcja poprawki nr 2 wymaga doprecyzowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełJanRokita">Proszę o zaproponowanie doprecyzowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">„Kadencja rad powiatów i sejmików województw wybranych w pierwszych wyborach rozpoczyna się w dniu wyborów do rad gmin przeprowadzanych w 1998 r. i wygasa jednocześnie z upływem kadencji rad gmin”.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Mam pewne obawy również natury politycznej. Uważam, że poprawka Senatu jest bezpieczniejsza, bo nie mamy gwarancji, że 11 października odbędą się wybory do rad powiatów i sejmików województw, a powinny przynajmniej odbyć się wybory do rad gmin.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Nie podzielam obaw pana posła Kłopotka. Jeśli taka sytuacja zaistnieje, to kadencja rad powiatu i województwa będzie trwała np. 3,5 roku, czy 3 lata i 8 miesięcy, a nie cztery lata. Jest to proste.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Poprawka ta - w moim rozumieniu - przede wszystkim rozstrzyga kwestie, że następne wybory odbędą się równocześnie tego samego dnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Moje pytanie zmierza do tego, czy w sytuacji, jeżeli pozostawimy zapis sejmowy artykułu, to wybory muszą odbyć się w jednym terminie?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełJanRokita">Bez względu na wszystko kadencja będzie kończyć się równocześnie, tak jak powiedział pan poseł Czepułkowski i á la longue zostanie zagwarantowana równoczesność wyborów samorządowych.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełJanRokita">Poddaję pod głosowanie poprawkę drugą w wersji nadanej jej przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PosełJanRokita">Kto jest za przyjęciem poprawki?</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PosełJanRokita">Stwierdzam, że 18 głosami za, przy 1 wstrzymującym się poprawka została zaopiniowana pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#PosełJanRokita">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki trzeciej zgłoszonej przez pana posła Czepułkowskiego. Proszę pana posła wnioskodawcę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Powody, dla których zgłosiłem tę poprawkę, wy-łuszczyłem w trakcie debaty. W zasadzie nie mam nic więcej w tej sprawie do powiedzenia. Uważam, że nie ma żadnej kolizji pomiędzy faktem, że prezydium sejmiku będzie funkcjonowało do końca roku, a równocześnie, w siedzibie dużego województwa, będzie funkcjonował samorząd wojewódzki z zarządem i marszałkiem województwa.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Jednym z powodów, dla których zgłosiłem tę poprawkę, był fakt wypełnienia pewnej pustki, gdyż wojewoda będzie funkcjonował na terenie starego województwa i zabraknie sejmiku oraz jego prezydium, które są organami kontrolującymi, opiniodawczymi i współpracującymi. Jeżeli chodzi o symetrię organów administracji publicznej zachowanie przynajmniej prezydium wydaje się logiczne.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Ponadto, jak stwierdziłem wcześniej, na podstawie aktualnie obowiązującej ustawy o samorządzie terytorialnym z 1990 r. marszałek sejmiku samorządowego zwołuje najpóźniej w ciągu 7 dni od daty ogłoszenia wyników wyborów do rad gmin przez Państwową Komisję Wyborczą pierwsze posiedzenia rad gmin na terenie województwa, a w tym przypadku, jeszcze na terenie starego województwa. Jeśli nie będzie marszałka nie będzie komu wypełnić tej podstawowej roli.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełJanRokita">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">W imieniu rządu proszę o odrzucenie tej poprawki. Chciałbym zwrócić uwagę na dwie sprawy. Po pierwsze, prezydium zawsze jest reprezentacją jakiegoś organu. W tym przypadku jest reprezentacją sejmiku. Jeżeli Sejm nie będzie istniał po wyborach, to prezydium nie reprezentuje nikogo. Po drugie, chciałbym zwrócić uwagę na to, że w ustawie mówiącej o sejmiku samorządowym jest napisane, że między sesjami sejmiku jego prezydium wykonuje pewne czynności. Po zakończeniu pracy sejmiku na pewno nie będzie to już praca między sesjami sejmiku, ale gdyby przyjąć, że tak, to czynności te są następujące:</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">— upowszechnianie doświadczeń samorządowych,</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">— prowadzenie mediacji w sprawach spornych między gminami,</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">— zwoływanie nadzwyczajnej sesji gminy.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">Są to aktualne trzy kompetencje, które nie jestem pewien, czy prezydium sejmiku na podstawie obecnej ustawy mogłoby wykonywać, ponieważ wykonuje je tylko między sesjami sejmiku, a po wyborach nie będzie już następnej sesji sejmiku.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">W ustawie - Przepisy wprowadzające i w ustawie, która zmieni tę ustawę, a taka ustawa o samorządzie terytorialnym jest przygotowywana, będzie rozwiązany problem, kto zwołuje pierwsze posiedzenie rad gmin.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełMirosławSekuła">Mam pytanie do posła wnioskodawcy, czy funkcji, o której pan poseł mówił, nie mógłby wypełniać przewodniczący sejmiku samorządowego województwa? Rozumiem, że jest problem tego typu, iż przewodniczący nawiązał umowę z pracownikami i jest pracodawcą, a oprócz tego będzie zwoływał pierwszą sesję sejmiku i będzie przekazywał składniki majątkowe zarządowi województwa, czyli nowo wybranemu marszałkowi województwa.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PosełMirosławSekuła">Według mnie, wystarczającym sformułowaniem czyniącym zadość tym wszystkim obowiązkom byłoby, że przewodniczący sejmiku pełni swą funkcję do 31 grudnia 1998 r.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PosełMirosławSekuła">Proszę posła wnioskodawcę o ustosunkowanie się do tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełJanRokita">Proponuję, żeby poseł wnioskodawca ustosunkował się później, a wcześniej zabierze głos pan poseł Gintowt-Dziewałtowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Myślę, że opinia rządu nie wytrzymuje krytyki. Prezydium może reprezentować organ nie istniejący, tak samo jak zarządy miast gmin istniejące już w tej chwili reprezentują jednak władze samorządowe całej gminy. Analogia jest bardzo oczywista i jednoznaczna. Z drugiej strony nie widzę szansy i uzasadnienia do powierzenia prawa reprezentacji sejmiku marszałkowi. Jest to zbyt daleko idące. Jestem zwolennikiem dość zaawansowanej władzy absolutnej, ale w tym przypadku jestem przeciwny takiemu rozwiązaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PodsekretarzstanuJerzyPłoskonka">Chciałbym zwrócić uwagę, że obecne zarządy gmin nie wykonują kompetencji rady, tylko swoje własne kompetencje. Zatem analogia ta nie jest całkiem jednoznaczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełMichałKaczmarek">Musimy wypełnić artykuł ustawy o samorządzie, który mówi, że prezydium działa do chwili wyboru następnego prezydium. Nie uda się tego zrobić w dniu wyborów. Musi minąć jakiś czas do wyboru następnego prezydium.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Myślę, że na moje pytanie powinien udzielić odpowiedzi przedstawiciel rządu. Jeżeliby rzeczywiście nie działały prezydia, kto zwoływałby pierwsze sesje nowo wybranych rad gminnych?</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Ponadto chciałbym zwrócić uwagę na istniejącą lukę w czasie dwóch miesięcy i kilkunastu dni. Trzeba będzie przygotowywać się do przekazania mienia. Kto będzie miał się tym zajmować? Dzisiaj w czasie debaty posprzeczaliśmy się z panem posłem Kracikiem o dwa miesiące. Nowe samorządy mają działać od 1 stycznia, a stare nie mają działać. Kto w tym czasie będzie zajmował się przygotowaniem organizacyjnym do tego, by z dniem 1 stycznia powiaty i sejmiki województw rozpoczęły realną działalność?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełJanRokita">Czy przedstawiciel rządu może odpowiedzieć na wątpliwości pana posła Kłopotka?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">Proszę pamiętać, o tym, że oprócz sejmików i zarządów sejmików istnieją jeszcze biura sejmików. Jest to normalny zakład pracy. Biura sejmiku, z punktu widzenia Kodeksu pracy będą, pracowały, dopóki nie zostaną wręczone wypowiedzenia. W projektowanej ustawie - Przepisy wprowadzające, chcemy te jednostki, które są zakładami pracy przenieść do samorządu województwa łącznie z mieniem. Jeżeli samorządy województwa potwierdzą to w odpowiedni sposób po 1 stycznia 1999 r. osoby te będą pracownikami urzędu marszałkowskiego.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">Jeżeli chodzi o pytanie pierwsze, chcemy pytanie - kto zwołuje - rozwiązać w przepisach wprowadzających. Może to robić szef Państwowej Komisji Wyborczej zgodnie z ustawą powiatową. Myślę, że jest to najbardziej prawdopodobne.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełJanRokita">Dlaczego uważam, że należy rozwiązać prezydia sejmików? Dlatego, że istnieje biuro sejmiku, które chcemy uczynić agendą, którą przejmie nowo wybrany zarząd wojewódzki od razu w momencie swego wyboru, kiedy nie będzie miał jeszcze żadnego aparatu. Powinien to zrobić zaraz po wyborach w październiku, kiedy się ukonstytuuje. Przy pomocy tej agendy przez pierwsze dwa miesiące będzie funkcjonował nowy zarząd województwa. Jeżeli będzie to miało stałe prezydium sejmiku, to dla nowego zarządu musielibyśmy tworzyć nowe biuro. Nie mam pomysłu, jakie by to miało być biuro.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełMirosławSekuła">Mam jeszcze jedno pytanie do pana posła wnioskodawcy. Czy rozważyłby pan możliwość, żeby ust. 3 nadać brzmienie, iż prezydia sejmików pełnią swoją funkcję do czasu wyboru zarządu województwa?</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PosełMirosławSekuła">Upieram się przy tym dlatego, gdyż uważam, że niekorzystne będzie działanie dwóch organów: prezydium sejmiku oraz zarządu województwa. Jest to złe rozwiązanie. Dlatego prosiłbym, żeby jedną z przedstawionych przeze mnie propozycji przyjął pan jako autopoprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełJanRokita">Jest to pewien kompromis. Należałoby to jednak umiejętnie sformułować, że nie chodzi o stare, a o nowe województwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałatowski">Jest to bardzo logiczne rozwiązanie. Jest jednak pewien problem, o którym trzeba pamiętać. Niektóre województwa, które ulegną likwidacji, będą dzielone i wybory władz samorządowych szczebla wojewódzkiego mogą odbyć się w różnych terminach. To również trzeba uwzględnić w zapisach proponowanej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Myślę, że w tej kwestii nie ma żadnego nieporozumienia. Rozumiem, że jeśli siedziba dotychczasowego miasta wojewódzkiego będzie przynależała do nowego województwa, to sejmik przekazuje biuro i mienie zarządowi nowego województwa, w skład którego wchodzi w wyniku reformy.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Jeżeli chodzi o pytania, które padły w trakcie dyskusji, członkowie Komisji Nadzwyczajnej podczas wypowiedzi udzielili na nie odpowiedzi. Nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem pana ministra, który mówi, że biura dalej pracują. Przecież marszałek jest organem zatrudniającym pracowników i na odchodne musi dać im wypowiedzenia, rozliczyć ich i uczynić coś z majątkiem. Jest prawdą, że nowy samorząd przejmie biura, ale w miastach, gdzie stare pokryją się nowymi siedzibami samorządów wojewódzkich. Natomiast niekoniecznie w siedzibach starych województw muszą znaleźć się oddziały zamiejscowe itd. Dopiero czas pokaże, jak to wszystko zostanie zorganizowane. Ktoś musi ten majątek przekazać nowemu samorządowi województwa.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Dlatego oprócz sugerowanej mi autopoprawki, byłbym skłonny wpisać do treści ustępu, że z dniem wyboru nowego zarządu dotychczasowe prezydium sejmiku zobowiązane jest dokonać likwidacji bądź przekazania majątku.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełJanRokita">Mam propozycję kompromisową, którą moglibyśmy poprzeć, bo za pozostawieniem prezydiów nie zagłosujemy. Pan poseł to przegra.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PosełJanRokita">Moja propozycja jest następująca: „Prezydium sejmiku pełni swoją funkcję do dnia wyboru marszałka województwa, na obszarze którego znajduje się dotychczasowa siedziba sejmiku”. Czy jest to poprawka pana posła?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Panie przewodniczący, jeżeli pan stwierdza, że moja poprawka nie przejdzie, to niepotrzebnie się zebraliśmy. Natomiast treść poprawki, którą mogę przyjąć jako autopoprawkę, całkowicie wyczerpuje moje oczekiwania.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełJanRokita">Przepraszam za moje niezręczne sformułowanie, miałem na myśli chęć zawarcia kompromisu.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PosełJanRokita">Jakie jest zdanie przedstawicielki Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu w sprawie tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Może wykroczę poza rolę legislatora mówiąc o tym, ale istnieje pewien problem.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Ograniczenie do wyborów zarządu jest bardzo niebezpiecznym terminem. Po pierwsze, wybory zarządu mogą przeciągać się do 31 grudnia, czyli nie osiągnie się oczekiwanego celu, zwłaszcza że przepis o konieczności wyboru zarządu w określonym terminie działa dopiero od 1 stycznia.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Propozycja, którą sugeruje pan przewodniczący określa, że na pewno musi nastąpić wybór marszałka, bo inaczej nie rozpoczyna się kreowanie zarządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełJanRokita">Chciałbym poznać opinię przedstawiciela rządu i ostateczne stanowisko posła wnioskodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">Mam dwie obawy. Pierwsza jest taka, że w jakimś województwie może się zdarzyć, iż marszałek zostanie wybrany w okolicach lutego 1999 r. Do tego czasu będzie musiał działać poprzedni marszałek, co nie wydaje się być słuszne.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">Druga sprawa. Jeżelibyśmy to przyjęli, to musielibyśmy bardzo dokładnie określić, co oznacza sformułowanie „do dnia wyborów”. Czy jest to dzień, w którym nastąpiło głosowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Jest to dzień, w którym nastąpił wybór.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">Może tak się zdarzyć, że marszałek będzie wybrany w styczniu, lutym lub marcu, czego się obawiam.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Dokonuję autopoprawki w treści, którą zaproponował pan przewodniczący po konsultacjach ze wszystkimi członkami Komisji Nadzwyczajnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełJanRokita">Czy posłowie mają jeszcze jakieś uwagi w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełJerzyBarzowski">Pojawia się możliwość, żeby dopisać „nie dłużej niż do 31 grudnia”, wówczas będą rozwiązane zastrzeżenia ze strony rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Wydaje mi się to logiczne. Zaniepokoił mnie jednak pan minister wyrażając obawę, co będzie, gdy marszałek zostanie wybrany w lutym. Będzie zatem przerwana ciągłość. Ktoś musi sprawować określoną funkcję publiczną. Jeżeli nie będzie marszałka, który nie wystąpi z wnioskiem do samorządu wojewódzkiego o powołanie członków zarządu, to kto w danym województwie będzie wykonywał określone czynności?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PodsekretarzstanuJózefPłoskonka">Zdarza się, że również niezbyt szybko wybiera się wójta, czy starostę. Jest to przewidziane w ustawach ustrojowych. W ustawie - Przepisy wprowadzające chcemy wprowadzić pełnomocnika, który będzie powołany natychmiast na jednym z pierwszych posiedzeń sejmiku województwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PosełJanRokita">Projekt na etapie prac roboczych przewiduje, że sejmik ma wybrać marszałka i zarząd. Jeżeli do określonego dnia sejmik nie wybierze marszałka jest zobowiązany powołać pełnomocnika do organizacji województwa. Oznaczałoby to, że pełnomocnik musi przejąć uprawnienia marszałka w dziedzinie organizacji województwa. Wówczas pełnomocnik lub komisarz powinien przejąć biuro. Chodzi o to, czy z tego przepisu wynika to dostatecznie jasno. Jeżeli prezydium sejmiku pełni funkcję do dnia wyboru marszałka województwa, na terenie którego znajduje się dotychczasowa siedziba sejmiku, jednak nie dłużej niż do 31 grudnia 1998 r., to oznacza, że jeżeli marszałek nie zostałby wybrany i musiałby być powoływany pełnomocnik, to przy pełnomocniku prezydium będzie działać cały czas i nie będzie mógł przejąć biura. Jest to więc złe.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełWitoldGintowtDziewałtowski">Jeżeli sejmik nie będzie chciał lub nie będzie mógł powołać marszałka ze względu na brak pewnego konsensu, to tym samym może nie powołać i pełnomocnika. Nie oszukujmy się, sytuacja ta wystąpi w sposób naturalny. Proponuję wzorować się na istniejących rozwiązaniach ustawy samorządowej. Nie chciałbym, żebyśmy wprowadzali różnego rodzaju protezy.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PosełJanRokita">Czy pan poseł Czepułkowski godzi się na następującą treść poprawki: „Prezydium sejmiku pełni swoją funkcję do dnia wyboru marszałka województwa, na obszarze którego znajduje się dotychczasowa siedziba sejmiku, jednak nie dłużej niż do dnia 31 grudnia 1998 r.”?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Wyrażam zgodę, gdyż moją intencją było właśnie przedłużenie działalności prezydium sejmiku do 31 grudnia. Wiemy, że w większości przypadków zarządy zostaną powołane w okresie 1998 r. i nie ma żadnego niebezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Jednak stanowczo chciałbym sprzeciwić się argumentacji pana ministra. Nie chodzi mi o termin 31 grudnia 1998 r., a o interpretację przepisów prawa. Nie wolno porównywać tej kwestii z funkcjonowaniem samorządu gminnego, gdy nie wybiera się wójta i nic złego się nie dzieje. Nie dzieje się nic złego, bo działa stary wójt do momentu powołania nowego. Nie może być tu pustki. Nie przyjmuję tej argumentacji, aczkolwiek przyjmuję wpisanie terminu 31 grudnia 1998 r. do poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PosełJanRokita">Poddaję pod głosowanie poprawkę pana posła Czepułkowskiego w nowej wersji.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PosełJanRokita">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#PosełJanRokita">W głosowaniu przyjęto poprawkę 18 głosami za, przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#PosełJanRokita">Rozpatrzyliśmy trzy poprawki opiniując je pozytywnie. Czy pan poseł Sekuła jest nadal posłem sprawozdawcą?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosełMirosławSekuła">Bardzo proszę, żeby posłem sprawozdawcą wyznaczono np. pana posła Kracika, gdyż mam jutro bardzo ważną sprawę rodzinną. Nie przewidywałem, że jutro będę musiał występować w Sejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PosełJanRokita">Proponuję kandydaturę pana posła Czepułkowskiego. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy pan poseł Czepułkowski wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PosełJanRokita">Kto jest za przyjęciem tej kandydatury?</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#PosełJanRokita">Przy 1 głosie wstrzymującym się, pan poseł Czepułkowski został wybrany posłem sprawozdawcą. Panu posłowi Sekule dziękuję za dotychczasową pracę nad ustawą. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>