text_structure.xml 233 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287 1288 1289 1290 1291 1292 1293 1294 1295 1296 1297 1298 1299 1300 1301 1302 1303 1304 1305 1306 1307 1308 1309 1310 1311 1312 1313 1314 1315 1316 1317 1318 1319 1320 1321 1322 1323 1324 1325 1326 1327 1328 1329 1330 1331 1332 1333 1334 1335 1336 1337 1338 1339 1340 1341 1342 1343 1344 1345 1346 1347 1348 1349 1350 1351 1352 1353 1354 1355 1356 1357 1358 1359 1360 1361 1362 1363 1364 1365 1366 1367 1368 1369 1370 1371 1372 1373 1374 1375 1376 1377 1378 1379 1380 1381 1382 1383 1384 1385 1386 1387 1388 1389 1390 1391 1392 1393 1394 1395 1396 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 1408 1409 1410 1411 1412 1413 1414 1415 1416 1417 1418 1419 1420 1421 1422 1423 1424 1425 1426 1427 1428 1429 1430 1431 1432 1433 1434 1435 1436 1437 1438 1439 1440 1441 1442 1443 1444 1445 1446 1447 1448 1449 1450 1451 1452 1453 1454 1455 1456 1457 1458 1459 1460 1461 1462 1463 1464 1465 1466 1467 1468 1469 1470 1471 1472 1473 1474 1475 1476 1477 1478 1479 1480 1481 1482 1483 1484 1485 1486 1487 1488 1489 1490 1491 1492 1493 1494 1495 1496 1497 1498 1499 1500 1501 1502 1503 1504 1505 1506 1507 1508 1509 1510 1511 1512 1513 1514 1515 1516 1517 1518 1519 1520 1521 1522 1523 1524 1525 1526 1527 1528 1529 1530 1531 1532 1533 1534 1535 1536 1537 1538 1539 1540 1541 1542 1543 1544 1545 1546 1547 1548 1549 1550 1551 1552 1553 1554 1555 1556 1557 1558 1559 1560 1561 1562 1563 1564 1565 1566 1567 1568 1569 1570 1571 1572 1573 1574 1575 1576 1577 1578 1579 1580 1581 1582 1583 1584 1585 1586 1587 1588 1589 1590 1591 1592 1593 1594
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanuszSzymański">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji: Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz Ustawodawczej, poświęcone pracom nad projektem ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przypominam, że w dniu wczorajszym zakończyliśmy prace nad art. 22 ust. 7 i 8. Przyjęliśmy przepisy art. 22 ust. 7, 7a i 8. Nie została natomiast rozstrzygnięta kwestia aktualizacji wyceny środków trwałych, kwestia określenia wartości środków trwałych, które mogą stanowić przesłanki do uznania ich za koszty uzyskania przychodów. Reguluje to rozdział IV ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełJanuszSzymański">Poseł Syryjczyk miał przygotować propozycje rozwiązań. Z tego, co wiem, jeszcze nie są one gotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mogą przedstawić wstępną wersję rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W punkcie, w którym jest mowa o wydawaniu rozporządzenia przez ministra finansów, proponuję na końcu postawić średnik i dopisać następujący fragment: „przy czym aktualizacja wyceny musi następować najpóźniej od początku roku obrachunkowego następującego po roku, w którym ceny dóbr inwestycyjnych i robót budowlano-montażowych wzrosły co najmniej o 10%”. Nie może się to odbywać w ten sposób, że inflacja wzrosła o 10% i wówczas następuje aktualizacja. Należy oprzeć się na roku obrachunkowym. Jeżeli np. w 1997 r. inflacja wyniesie 10% w stosunku do 1996 r., to w 1998 r. będzie obowiązkowa aktualizacja, a jeśli będzie mniejsza, to należy odczekać do przyszłego roku. Reguła ta daje pewien poślizg, ale nie jest taka drastyczna. Zasada jest taka, że jeśli w 1996 r. w porównaniu do 1995 r. inflacja wyniesie 10%, to w 1997 r.obligatoryjnie wprowadza się wyższą wycenę środków trwałych. Fakultatywnie minister finansów zawsze może to zrobić. Tutaj jednak wprowadzamy pewien oblig aktualizacji w miarę postępu inflacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę, aby poseł Syryjczyk udostępnił tekst swojej poprawki na piśmie pracownikom sekretariatu Komisji, aby mogli go powielić.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełJanuszSzymański">Proponuję, abyśmy odłożyli rozstrzygnięcie w tym zakresie. Kiedy otrzymamy na piśmie propozycję rozwiązań, spokojnie ją rozważymy.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełJanuszSzymański">Sugeruję, abyśmy teraz powrócili do spraw, które wczoraj wzbudziły zastrzeżenia i nie zostały do końca uzgodnione. Zacznijmy od omówienia art. 21. Ze względu na zmiany w obowiązujących przepisach pozostawiliśmy do ewentualnego skorygowania przepis art. 21 ust. 1 pkt 11.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełJanuszSzymański">Przypominam, że w tej chwili rozpatrujemy projekt ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Poseł Syryjczyk pytał, kiedy wrócimy do prac nad projektem ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Ze strony Biura Legislacyjnego, jak również kierownictwa resortu finansów uzyskałem informacje, iż istnieje potrzeba skorygowania i doprecyzowania pewnych rozstrzygnięć, które Komisje już przyjęły, jeśli chodzi o nowelę do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Właśnie wtedy zajmiemy się tą ustawą. Poza tym wówczas będzie możliwość pracy nad tekstem, który stanowi podstawę ustawy nowelizującej. Czy wszyscy otrzymali potrzebne materiały? Widzę, że nie. Byłem przekonany, że wszyscy nimi dysponują, ale skoro nie, to przekazuję je do powielenia.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PosełJanuszSzymański">W związku z tym posuwajmy się dalej. Proszę otworzyć materiał roboczy do prac nad nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych na str. 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Moja propozycja będzie dotyczyła i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, i ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Jej tekst doręczę przedstawicielom Ministerstwa Finansów po to, aby równolegle rozważyć ją podczas omawiania nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanuszSzymański">Poseł Syryjczyk zwraca uwagę na potrzebę symetrycznych zmian w obu ustawach.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę spojrzeć na str. 23. Zajmiemy się przepisem art. 22 ust. 9 pkt 31, któremu proponuje się nadać następujące brzmienie: „z tytułów określonych w art. 13 pkt. 2, 4 i 6 - 20%”. Przypomnę, że jego stare brzmienie było następujące: „z tytułu uprawiania sportu, z wyłączeniem sportu profesjonalnego oraz z tytułu prowadzenia zawodów sportowych przez sędziego 50%”. W ub.r. przepis ten wzbudził spore emocje. W projekcie ustawy, który nie został przyjęty, wpisaliśmy chyba 20%. Nie pamiętam już dokładnie. Chyba coś korygowaliśmy. Pamiętam jedynie, że dyskusja na ten temat była burzliwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówIrenaOżóg">Nie mogło to być przedmiotem ubiegłorocznej dyskusji, dlatego że ustawa o kulturze fizycznej, którą nałożono wysokie koszty uzyskania przychodu weszła w życie 1 stycznia br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Chciałbym uzyskać szersze uzasadnienie pogorszenia sytuacji finansowej działaczy i sędziów sportowych. Sam byłem sędzią, w tej chwili już nie jestem, ale rozumiem ich problemy. Jak wiadomo, ogólnie bardzo ograniczyliśmy wydatki publiczne na kulturę fizyczną, sport masowy i jego propagowanie. W tej chwili pogarszamy sytuację sędziów i działaczy. Przecież trzeba im będzie więcej zapłacić z funduszy publicznych lub niewielkich zarobków. Odbędzie się to kosztem sektora socjalnego, który również dofinansowujemy. Czy jest to uzasadnione? Być może, gdybym zauważył przepływ jakichś dużych pieniędzy na pewno nie dotknąłbym sprawy profesjonalistów. Jest to zupełnie inna sprawa. Dotyczy to przecież działaczy i sędziów związanych z normalnym sportem, nie tym wyczynowo-profesjonalnym, ale masowym, który raczej dofinansowujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Pragnę rozszerzyć pytanie posła Wielowieyskiego. Rozumiem, że pogarsza się tu sytuację nie tylko sportowców, ale i tych, którzy wykonują działalność artystyczną, literacką, naukową. Mam tu na myśli art. 13 pkt. 2, 4 i 6. Dotychczas obowiązywał, nazwijmy to, ryczałt na koszty uzyskania przychodów w wysokości 50%. W tej chwili zmniejszamy to do 20%, czyli więcej niż o połowę. Czy były prowadzone jakieś rachunki, które wskazywałyby, że dotychczasowe koszty rzeczywiście były zawyżone, skoro ten ryczałt jest tak obniżany? Chciałbym usłyszeć argumentację popartą jakimiś dowodami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">De facto wprowadzenie nowego przepisu art. 22 ust. 9 pkt 3a powoduje wyłączenie ze stawki 20% art. 13 pkt 8, czyli pewnego typu umowy zlecenia i o dzieło, które wykonuje się na rzecz jednostki nie będącej pracodawcą. Notabene występuje tam pewna niejasność o kogo właściwie chodzi, np. czy dotyczy to też podmiotów zagranicznych. Jest to dość mętne. Nie wiadomo, gdzie w niektórych sytuacjach w przypadku wypełniania PIT wpisywać pewne rzeczy, czy pod pkt. 2, czy 8. Ale to już jest inna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chodzi o to, że wprowadzamy nową kategorię kosztów. Kiedyś w przypadku wynagrodzeń było chyba pięć grup kosztów, 30% dla prezenterów telewizyjnych, 40% dla jakiejś inne grupy, 50% dla uczonych itd. Na szczęście sprowadziliśmy wszystko do dwóch grup - 20% i 50%. Teraz znów wracamy do eklektyzmu, komplikowania ustaw. Czy rzeczywiście jest jakieś uzasadnienie dla takich działań. Ile to da pieniędzy, jeśli dokonamy zmian w pkt. 8. Moim zdaniem, punkt ten stanowi dość rzadki przypadek. Nie wiem, jak oceniają to członkowie Komisji. Zakwalifikowanie się do pkt. 8 wymaga umowy zlecenia od osoby, która według polskiego prawa chyba nie jest podmiotem. Jeśli może być podmiotem, to o jaki typ umowy by tu chodziło?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proponuję, abyśmy najpierw zajęli się art. 22 ust. 9 pkt 3a. Poseł Syryjczyk odniósł się już do art. 13 pkt 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Wyrzucenie z przepisu art. 22 ust. 9 pkt 3a, punktu 8 art. 13 powoduje pojawienie się dodatkowej kategorii kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanuszSzymański">Według mnie bardziej łączy się to z przepisem art. 22 ust. 9 pkt 4, ale jest to rzecz dość niejasna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu, mamy tu do czynienia z sytuacją bardzo kłopotliwą. Z własnego doświadczenia wiem, że trzeba będzie się mocno namyślać, co w art. 13 potraktować jako pewien dochód. Wybór pomiędzy pkt. 2 i 8 jest dość trudny. Do tej pory był on neutralny. Jeśli ktoś nie wiedział, do którego punktu coś zakwalifikować to obojętnie, który wybrał ani sam nie tracił, ani nie uszczuplał wpływów do urzędu. W tej chwili wybór pomiędzy pkt. 2 i 8, który wcale nie jest klarowny będzie oznaczał wybór 10% kosztów, co może skutkować procesami sądowymi. Część osób wybierze pkt 2 i urzędy skarbowe będą musiały dochodzić, czy rzeczywiście chodziło o pkt 2, a nie o pkt 8.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu proponuje się to niezbyt szczęśliwe rozdzielenie kryteriów kosztów. Nie sądzę, abyśmy w ten sposób osiągnęli zawrotne dochody budżetowe, a powstanie dużo komplikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Ze względu na stary zakres 20% kosztów z tytułów określonych w art. 13 pkt. 2, 4 i 6 praktycznie rzecz biorąc pozostawienie 20% niczego nie zmienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówWaldemarManugiewicz">Zacznę od wy-jaśnienia pewnych nieścisłości, jakie się wkradły do zadawanych pytań.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówWaldemarManugiewicz">Proszę porównać zakres obecnego brzmienia przepisu art. 22 ust. 9 pkt. 3a i 4. Jeżeli porównamy te dwa punkty, stary pkt 3a i stary pkt 4 w kontekście nowego pkt 3a, to okaże się, że różnica polega tylko i wyłącznie na ograniczeniu zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów dla sędziów i działaczy sportowych z 50 do 20%. Nic więcej się nie zmienia. Oczywiście jest jeszcze nowy pkt 4, w którym proponuje się obniżyć koszty z 20 do 10% przy umowach zlecenia i o dzieło. Generalna zasada zapisana w nowym przepisie art. 223 ust. 9 pkt 3a dotyczy obniżenia zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodu dla osób, które uzyskują dochody z tytułu uprawiania sportu, z wyłączeniem sportu profesjonalnego oraz z tytułu prowadzenia zawodów sportowych przez sędziego. Jak już powiedziała dyrektor Ożóg, podwyższona norma została wprowadzona od 1 stycznia 1996 r. Nie wiem, jakie było merytoryczne uzasadnienie wprowadzenia wyższych zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów. Dla mnie jest to rozwiązanie nieracjonalne.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówWaldemarManugiewicz">Proszę zwrócić uwagę, że przepis art. 22 ust. 10 pozostaje w dotychczasowym brzmieniu, a wynika z niego, że jeżeli podatnik udowodni, że koszty uzyskania przychodu były wyższe niż wynikające z zastosowania normy procentowej określonej w ust. 9, to koszty uzyskania przychodów przyjmuje się w wysokości faktycznie poniesionych wydatków. W związku z tym wydaje mi się, że jeżeli w przypadku tej grupy zawodowej, tej grupy podatników koszty uzyskania przychodu będą wyższe od proponowanych w omawianej noweli zryczałtowanych kosztów 20%, to oczywiście w rozliczeniu podatkowym zostaną przyjęte te autentyczne, rzeczywiście poniesione koszty.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówWaldemarManugiewicz">Jeżeli chodzi o zmianę przepisu art. 22 ust. 9 pkt 4, czyli obniżenie zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów z 20 na 10% przy umowach zlecenia i o dzieło, to oczywiście jest to inny tytuł prawny. Źródło jest zdefiniowane w art. 13. Art. 22 ust. 9 pkt 4 odpowiada art. 13 pkt 8. Poseł Syryjczyk wspomniał, iż w praktyce mogą wystąpić trudności z kwalifikacją wydatków, jakie są ponoszone z tytułu art. 13 pkt 2 i art. 13 pkt 8, że trudno będzie rozróżnić umowę zlecenie i umowę o dzieło od samodzielnie wykonywanej działalności artystycznej, literackiej. Wydaje mi się, iż jest to rzecz oczywista. W przypadku pkt. 8 chodzi o normalną umowę o dzieło, umowę zlecenie.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówWaldemarManugiewicz">Propozycja obniżenia kosztów uzyskania przychodu bierze się stąd, że w wielu przypadkach faktycznie ponoszone koszty są zdecydowanie niższe niż owe 20%. Proponujemy je obniżyć do 10%, honorując generalną zasadę, że jeżeli podatnik wykaże, iż faktyczne koszty, jakie poniósł w związku z realizacją umowy zlecenia lub o dzieło, przewyższały ten normatyw, ma prawo odliczyć od swojego przychodu koszty poniesione autentycznie. Podjęliśmy tu próbę pewnego urealnienia rachunków kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Pragnę wnieść sprzeciw dwojakiej natury. Po pierwsze - pamiętam, że jeszcze w latach 60., kiedy był podatek od wynagrodzeń, przy umowie zlecenia brało się pod uwagę 80% jako podstawę do wyrównań itp. Zasada, że przy umowie zlecenia i o dzieło przyjmuje się 20% koszty uzyskania przychodu, obowiązuje od bardzo dawna i stanowi pewien stały element całego systemu.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Po drugie - twierdzę, że gdyby rzeczywiście chodziło o prawa autorskie, to sprawa byłaby względnie możliwa do rozróżnienia, aczkolwiek też bywają z tym kłopoty. Jeżeli jednak w art. 13 pkt 2 odnosimy się np. do działalności oświatowej, publicystycznej, literackiej, to chodzi tu o bardzo szeroki zakres obejmujący w zasadzie wszystko poza pracą fizyczną.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Problem polega na tym, że jeżeli piszę kartkę papieru i komuś ją oddaję, to rozróżnienie, czy jest to działalność publicystyczna albowiem jest ona objęta prawem autorskim - tyle że chodzi tu o kolportowanie w niewielkim nakładzie - czy też jest to umowa o dzieło i tzw. „fucha”, jest nierozpoznawalne. Praktycznie dopiero tam, gdzie jest mowa o wyraźnych prawach autorskich, sytuacja staje się jaśniejsza. Kiedyś był problem z programami komputerowymi, zastanawiano się, jak potraktować pisanie programów komputerowych. Jedni uważali, że nie można tu mówić o prawach autorskich, dlatego że w latach 80. jeszcze nie było takich praw, a inni mówili, że jest ogólna ochrona własności intelektualnej zapisana w Kodeksie cywilnym, która znajduje tu zastosowanie i w związku z tym życzymy sobie pracy naukowej i przejścia na podatek od wynagrodzeń w skali 4:8:12 oraz mnóstwa przywilejów związanych z podatkiem dochodowym, wyrównawczych itd.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu możliwości kwalifikacyjne będą dość trudne. Nawet może się okazać, że ten, kto wykonuje niektóre prace fizyczne, też jest artystą. Będziemy mieli ileś tam przypadków, które trzeba będzie rozstrzygać. Czy ten, który wykuł klamkę, zrobił to jako artysta, czy jako rzemieślnik? Takich przypadków może być dużo.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Moim zdaniem, przepisy nie powinny stwarzać sytuacji, w której granica pewnych obszarów działalności, która w naturze jest dość płynna i trudna do rozpoznania, będzie rodzić bardzo poważne rozgraniczenia w praktyce. Proszę sobie zdać sprawę, kiedy zawiera się umowy. Czy praca przewodnika lub pilota wycieczki to działalność oświatowa czy nie? Jeśli pilot nic nie mówi, a rezerwuje jedynie noclegi, to nie jest to działalność oświatowa, ale jeśli powie, że gdzieś tam widać wieżę, to jest. Zaczyna się więc spór, który przepis tu zastosować. Póki w Polsce były ścisłe uprawnienia, licencje, łatwo było rozróżniać, czy ktoś ma patent na bycie oświatowcem, artystą. Teraz takich patentów nie ma. Rozstrzygnięcia zapadają na gruncie praktyki.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Drugi argument, co jeszcze raz podkreślam, wiąże się z pewną stałością przepisów. Nawet przy bardzo prostych pracach od dawien dawna przyjmowało się 20% koszty uzyskania przychodu. Zmiana w tej chwili owej zasady nie poskutkuje, w moim przekonaniu, wielkimi efektami finansowymi, przeciwnie spowoduje destabilizację prawa. Jest to zmiana wykraczająca poza istotne potrzeby. Jeżeli chodzi o działaczy sportowych, to był to jednorazowy incydent, z którego można się wycofać, gdyż nie można tu mówić o trwałej zasadzie. Natomiast zasada, o której przed chwilą mówiłem, obowiązuje w Polsce bez przerwy od wojny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełHelenaGóralska">Rozróżnienie, czy należy zastosować przepis art. 13 pkt 2, czy przepis art. 13 pkt 8, wcale nie jest takie łatwe. Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że za granicą wykonywałam usługi doradcze. Nie wiedziałam, czy w tym przypadku mam zastosować przepis pkt. 2 czy pkt. 8. Dzwoniłam do kompetentnych pracowników Ministerstwa Finansów, którzy powiedzieli mi, że to obojętne, który punkt wybiorę, dlatego że i tak koszty uzyskania przychodu wyniosą 20%. Oczywiście mieli oni rację. Nie jestem wszakże jedyną osobą, która miała tego typu trudności z rozróżnieniem.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełHelenaGóralska">Być może, gdybyśmy mieli państwo zamknięte to byłoby jasne, co jest umową zleceniem, a co umową o dzieło. Coraz większa liczba osób w takiej czy innej formie pracuje za granicą. Nie dotyczy to jednak tylko tych osób. Dopóki słyszałam odpowiedź, że to wszystko jedno, czy zakwalifikuję moją działalność pod przepis art. 13 pkt 2, czy przepis art. 13 pkt 8, spałam spokojnie. Teraz już nie mogłabym spać spokojnie. W związku z tym popieram wniosek pana posła Syryjczyka, żeby w pkt. 8 zachować 20% koszty uzyskania dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełWaldemarMichna">Mam pytanie do ministra Manugiewicza. Czego oczekuje się w związku z wprowadzeniem proponowanej zmiany, jaką kwotę przewiduje się uzyskać? Jakie były ubytki w budżecie z tytułu kosztów uzyskania przychodu określonych w wysokości 20%?</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełWaldemarMichna">Po drugie - czy w praktyce w ogóle znajdował zastosowanie przepis art. 22 ust. 10, w którym mówi się, że jeśli podatnik udowodni, że koszty uzyskania przychodu były wyższe niż wynikające z zastosowania normy procentowej określonej w ust. 9, koszty uzyskania przyjmuje się w wysokości kosztów faktycznie poniesionych.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PosełWaldemarMichna">Brałem udział w wykonywaniu różnych prac i wiem, na jakiej zasadzie to wszystko się odbywa. Wiadomo, że został określony ryczałt i żadnych dodatkowych wyjaśnień i uzasadnień nie stosuje się. Być może robiono tak tylko w instytucjach, z którymi akurat miałem do czynienia. Chciałbym dowiedzieć się, jak to jest naprawdę. Być może spieramy się o bardzo drobną rzecz, której w ogóle nie warto zmieniać, dlatego że przypływ pieniędzy do budżetu będzie niewielki, zmiana natomiast i poczucie krzywdy będą dosyć duże.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełJanuszSzymański">Głos zabierze poseł Potulski, a następnie minister Manugiewicz. Potem przechodzimy do rozstrzygnięć, gdyż argumenty zaczynają się powtarzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Stawiam formalny wniosek o skreślenie pkt. 3a i pozostawienie dotychczasowej treści pozostałych punktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę, aby minister Manugiewicz zechciał odpowiedzieć na postawione pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Zacznę od końca, tzn. od skutków finansowych proponowanych zmian. W uzasadnieniu do przedłożenia rządowego na str. 24 jest informacja, że obniżenie z 20 do 10% zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów w przypadku umów o dzieło i umów zlecenia oraz z 50 do 20% w przypadku uprawiania sportu przyniesie skutki finansowe w wysokości 150 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeśli chodzi o rozróżnienie czy dana działalność jest wykonywana w odniesieniu do art. 13 pkt 2, czy też art. 13 pkt 8, to nie powinno to budzić aż tylu wątpliwości. Rozumiem, że poseł Góralska powołuje się na swoje mniej czy bardziej przykre doświadczenia podatnika, ale to zależy również od sformułowanego pytania i od sprecyzowania działalności. Proszę zwrócić uwagę na brzmienie art. 13 pkt 8: „przychody z tytułu osobistego wykonywania usług na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło albo wykonywania wolnego zawodu, uzyskiwane wyłącznie od: a) osoby prawnej, jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej lub podmiotu gospodarczego - jeżeli podatnik wykonuje...” - nie będę czytał dalej, gdyż wszyscy mamy tekst przed oczyma. W przepisie tym wyraźnie mówi się, że usługi są wykonywane tylko i wyłącznie na rzecz podmiotu. Wydaje mi się, że zawsze jest możliwość rozgraniczenia i zakwalifikowania prac w ramach prowadzonej działalności do pkt. 2 lub pkt. 8.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeżeli chodzi o zryczałtowane koszty uzyskania przychodu, to poseł Syryjczyk ma rację, że od dawien dawna było ustalone, iż do tego, co się wiąże z prawami autorskimi i pokrewnymi, odnoszą się zryczałtowane koszty w wysokości 50%, a do umów zlecenia i o dzieło - koszty w wysokości 20%. Przedstawiono propozycję, aby koszty te zmniejszyć, urealnić. Jeżeli są wątpliwości, które powodują niepewność, czy należy zastosować art. 13 pkt 3, czy art. 13 pkt 8, to można zastanowić się nad innym rozwiązaniem. Mianowicie można przyjąć, że i w jednym i w drugim przypadku koszty będą wynosiły 10%. W dalszym ciągu pozostaje oczywiście przepis art. 22 ust. 10, w którym zapisano, że każdy, kto udowodni, iż jego faktyczne koszty są wyższe od normatywu, ma prawo je uwzględnić.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Poseł Michna pytał, czy podatnicy korzystają z normy określonej w ust. 10. Odpowiedź brzmi tak. Oczywiście nie jest to powszechne, ale w tych sytuacjach, gdzie faktycznie poniesione koszty związane z realizacją umowy o dzieło lub umowy zlecenia są wyższe od normatywu wynoszącego obecnie 20% i podatnicy to udowodnią, bo mają prawo do wpisania tych wyższych kosztów i uwzględniają je w swoich rozliczeniach podatkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, iż najdalej idącym wnioskiem jest wniosek posła Potulskiego, który zaproponował skreślenie nowego pkt. 3a w art. 22 ust. 9. Czy jest sprzeciw wobec tego wniosku? Poseł Potulski proponuje skreślenie przepisu art. 22 ust. 9 pkt 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełStanisławStec">Czy nowy pkt 4 zostałby przyjęty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełJanuszSzymański">Rozumiem, że pkt 4 również byłby skreślony. Proszę, aby poseł F. Potulski zgłosił swój wniosek w należytej formie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Proponuję skreślenie pkt 3a, co oznacza pozostawienie pkt. 3 oraz pkt. 4, który brzmi następująco: „z tytułów określonych w art. 13 pkt. 2, 4, 5 i 8 - 20%”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełJanuszSzymański">Rozumiem więc, że w realizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie uwzględnia się propozycji z przedłożenia rządowego, czyli omawiane przepisy pozostawia się w niezmienionym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Skreśla się pkt 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełJanuszSzymański">Poseł Potulski proponuje, żeby w nowelizacji nie uwzględniać nowego pkt. 3a i 4 i żeby skreślić obowiązujący pkt 3a. Czy mam rację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Tak. Proponuję pozostawić pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy wniosek posła Potulskiego jest jasny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełWaldemarMichna">Który pkt 3a proponuje się skreślić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełJanuszSzymański">Dotychczasowy. Jeszcze raz sformułujmy wniosek, gdyż przewodniczący Michna musi wszystko dokładnie odnotować.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełJanuszSzymański">Poseł Potulski proponuje nie uwzględniać w art. 22 ust. 9 nowego brzmienia pkt. 3a i pkt. 4, a ponadto proponuje skreślić dotychczasowe brzmienie pkt. 3a, które jest zapisane kursywą. Z tego wynika, że pozostałby nam dotychczasowy pkt 4 w brzmieniu: „z tytułów określonych w art. 13 pkt. 2, 4, 6 i 8”,</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">W ten sposób skracamy tekst ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełJanuszSzymański">Zmniejszamy liczbę podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy wszystko jest jasne? Czy ktoś zgłasza sprzeciw wobec propozycji posła Potulskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełStanisławStec">Zgłaszam sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełJanuszSzymański">Wobec tego zarządzam głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełJanuszSzymański">Za wnioskiem posła Potulskiego opowiedziało się 12 posłów, 5 było przeciw i 5 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PosełJanuszSzymański">A zatem wniosek ten uzyskał akceptację.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PosełJanuszSzymański">Jego konsekwencją będzie skreślenie z art. 22 ust. 9 dotychczasowego pkt. 3a. Nie będziemy także uwzględniać nowych propozycji do pkt. 3a i 4.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PosełJanuszSzymański">Czy są inne poprawki? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 22 ust. 11, w którym dodaje się wyraz „roczne”. Jest to poprawka doprecyzowująca. Czy jest na nią zgoda? Widzę, że tak.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#PosełJanuszSzymański">Mogę zatem przyjąć, że ją przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#PosełJanuszSzymański">Proponuje się także dodanie do art. 22 nowego ustępu, a mianowicie ust. 12. Ustęp ten brzmi następująco: „Do przychodów, o których mowa w art. 12 ust. 1, art.art. 14 i 14a, nie mają zastosowania koszty uzyskania przychodów określone w ust. 9 pkt. 3 i 3a”.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#PosełJanuszSzymański">Czy minister Manugiewicz mógłby przedstawić do tej zmiany jakieś uzasadnienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Myślę, że nie ma potrzeby. Powiem tylko, że nie chodzi tu o żadne uzupełnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Jak rozumiem, z art. 22 ust. 9 wykreślamy pkt 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełJanuszSzymański">Poseł Potulski sygnalizuje, że jest potrzebne uściślenie. Myślę jednak, że przedstawiciele Biura Legislacyjnego są na tyle czujni, że to przypomnienie nie jest potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę jednak ministra Manugiewicza o zobrazowanie zmiany polegającej na dodaniu do art. 22 ust. 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chodzi tu o zmianę dość istotną. Może nie tyle jest to zmiana merytoryczna, co regulacja merytoryczna. Cóż oznacza ten nowy ust. 12?</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Oznacza on tyle, że wszystkie osoby, które otrzymują wynagrodzenie za pracę, jak również uzyskują dochody z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, nie mają prawa do stosowania normy kosztów uzyskania przychodów, która jest wymieniona w art. 22 ust. 9 pkt 3. Chodzi o normę, która może być stosowana z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich i praw pokrewnych w rozumieniu odrębnych przepisów lub rozporządzania przez nich tymi prawami.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Komuś, kto otrzymuje wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę przysługiwałyby tylko i wyłącznie zryczałtowane koszty uzyskania przychodu, jakie są określone dla tej grupy podatników. Jeżeli ktoś wykonywałby pracę, która zgodnie z prawem autorskim kwalifikowałaby się jako objęta prawem autorskim, to nie miałby prawa do stosowania wyższej normy 50%. W ramach umowy o pracę każdy jest zobowiązany do wykonywania określonej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy dotyczy to dziennikarzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nie chodzi tu wyłącznie o dziennikarzy. Dziennikarze nie są bowiem wyłącznie zatrudniani na podstawie umowy o pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełJanuszSzymański">Mamy do czynienia z dosyć istotną zmianą.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy do propozycji dodania do art. 22 nowego ust. 12 są jakieś uwagi? Myślę, że minister Manugiewicz doskonale wszystko objaśnił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Starałem się, jak mogłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy jest zgoda na tę propozycję? Widzę, że tak. Oczy-wiście w art. 12 skreślamy odniesienie do ust. 9 pkt 3a.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do rozpatrzenia zmian w art. 23. Pierwsza z nich dotyczy ust. 1 pkt. 4 (str. 24 materiału roboczego do prac nad nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jest to bliźniacza zmiana w stosunku do tej, która została wprowadzona do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełJanuszSzymański">Chodzi o zmianę symetryczną. Czy jest na nią zgoda? Widzę, że tak.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do kolejnej zmiany, zamieszczonej na str. 25 materiału roboczego, a dotyczącej art. 23 ust. 1 pkt 12. Zmiana ta polega na wykreśleniu wyrazów „oraz podatku od sprzedaży akcji w publicznym obrocie”. Jest to zmiana korygująca. Oczywiście powinniśmy ją przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę teraz spojrzeć na str. 26, na art. 23 ust. 1 pkt 22, w którym proponuje się dodać zdanie: „nie są jednak kosztem uzyskania przychodów rezerwy utworzone zgodnie z ustawą z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (Dz. U. nr 121 poz. 592) inne niż określone jako taki koszt w niniejszej ustawie”. Czy powyższa propozycja wynika z przepisów o rachunkowości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Wynika z ustawy, która nie weszła w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych zostało wprowadzone analogiczne rozwiązanie, które zaczęło obowiązywać od 1 stycznia 1996 r. Podobna zmiana została przyjęta przez Sejm w noweli do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ale w wyniku orzeczenia Trybunału KOnstytucyjnego nowela ta nie weszła w życie. Rząd przedkładając na początku roku zmiany w stosunku do darowizn, również wnosił o wprowadzenie zmiany, o której teraz mówimy. Widzę, że wszystko jest jasne, dlatego nie kontynuuję swego wywodu na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, że jest to zrozumiała zmiana. Czy ktoś zgłasza wobec niej sprzeciw? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełJanuszSzymański">Mogę zatem uważać, że ją przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do zmiany w art. 23 ust. 1 pkt 29. Jest to zmiana o charakterze legislacyjnym, gdyż zmienia się tylko powołanie. Myślę, że jest ona oczywista.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy zatem do art. 23 ust. 1 pkt 37 (str. 27 materiału roboczego), w którym dodaje się sformułowanie „i inne fundusze celowe utworzone na podstawie odrębnych ustaw”.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#PosełJanuszSzymański">Przepraszam, pominąłem jeden punkt. Omówimy w tej chwili zmianę w art. 23 ust. 1 pkt 36b).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrezesZwiązkuRzemiosłaPolskiegoJózefGabjan">Przepraszam za odejście od tematu. Chcę jednak upewnić się co będzie z przepisem art. 23 ust. 1 pkt 30, w którym mowa jest o składkach na rzecz organizacji. Wczoraj nie zrozumiałem, jaką właściwie podjęto w tym zakresie decyzję. Czy recypujemy przepisy ustawy o związkach pracodawców, czy nie? O tym zresztą wczoraj mówiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, że prezes Gabjan wszystko dobrze zrozumiał. Jego poprawka nie została po prostu przez nikogo przejęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrezesJózefGabjan">Wiem, że nie została przejęta. Wobec tego pytam, czy ustawa o związkach pracodawców stanowiąca o tym, że składki na rzecz organizacji stanowią koszty uzyskania przychodów, ma być stosowana czy nie. W prawie podatkowym to rozwiązanie nie jest recypowane, natomiast znajduje się w ustawie o związkach pracodawców, która to ustawa obowiązuje i w związku z tym jej przepisy powinny być stosowane. Oczywiście owego rozwiązania nie musimy wpisywać do prawa podatkowego, gdyż w stosunku do niego ustawa o związkach pracodawców jest lex specialis, dlatego też uważam, że rozwiązanie zawarte w tej ustawie powinno być stosowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, iż prezes Gabjan doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż jeżeli w ustawie o związkach pracodawców znajduje się specjalna regulacja, to oczywiście stosuje się przepisy owej ustawy. Co do tego nie było do tej pory sporów tym bardziej, że składkę na rzecz organizacji wpisywano w koszty. Tak to zresztą wynika z ustawy o związkach pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PosełJanuszSzymański">Chcę, aby minister Manugiewicz ustosunkował się do tego, gdyż prezes Gabjan sygnalizuje nam pewną sprzeczność sytuacyjną, która występuje w normach prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Obecnie występuje pozorna sprzeczność między ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych a ustawą o związkach pracodawców z jednego powodu. W ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych zapisano, że nie jest kosztem uzyskania przychodów, składka płacona na rzecz organizacji pracodawców, jeżeli przynależność do tej organizacji nie jest obligatoryjna. Natomiast w noweli ustawy o związkach pracodawców przyjęto rozwiązanie, że bez względu na to, czy przynależność do organizacji jest obligatoryjna, czy nie, mamy do czynienia z kosztami uzyskania przychodów. Jednocześnie w art. 17 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych mamy zwolnienie od opodatkowania dochodów z tytułu składek. A więc, jak widzimy, występuje tu podwójna preferencja: raz składkę uznaje się za koszt uzyskania przychodu - cały czas mówię o pracodawcach i na razie nie dotykam problemu poruszonego przez ministra Gabjana - drugi raz w innym podmiocie dochody z tytułu składek są wolne od opodatkowania.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Minister Gabjan poruszył w swojej wypowiedzi inny problem. Jeżeli jakaś grupa podatników należy do jakiegoś związku pracodawców to bez względu na to, czy przynależność do tego związku jest obligatoryjna, czy też nie składka jest kosztem uzyskania przychodów. W związku z tym prezes Gabjan uważa, że w systemie podatkowym wszystkich podatników należałoby traktować w sposób jednakowy. Jeżeli np. nie należą oni do związków pracodawców tylko do innych struktur, to jego zdaniem, powinna mieć zastosowanie analogiczna zasada. Ja natomiast mówiłem o zachodzącej dzisiaj sprzeczności pomiędzy ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych w zakresie tego, co nie stanowi kosztu uzyskania przychodów, a znowelizowaną ustawą o związkach pracodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy były zgłaszane jakiekolwiek reklamacje związanie z nierespektowaniem przepisów ustawy o związkach pracodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę powiedzieć, że dotyczy to tylko i wyłącznie określonych podmiotów. Mam na myśli omawianą w tej chwili regulację. W związku z tym z uwagi na zmianę, która została dokonana w ustawie o organizacjach pracodawców i ponieważ jest to zmiana późniejsza w stosunku do regulacji w ustawie podatkowej, to oczywiście każdy zainteresowany będzie uznawał za koszt uzyskania przychodów składkę, jaka będzie odprowadzana na rzecz pracodawcy. Nie będzie tu odgrywało żadnej roli, czy jest to składka obligatoryjna, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełJanuszSzymański">Rozumiem, że w przypadku kolizji przepisów obowiązuje reguła rozstrzygająca owe kolizje, a mianowicie reguła lex posterior drogat priori.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę jednak, że prezes Gabjan ma o tyle rację, że z punktu widzenia czystości systemowej należałoby stosowną zasadę umieścić także w przepisach prawa podatkowego. Niech prezes Gabjan pomyśli - nasze prace jeszcze przecież trwają - nad pewną propozycją zapisu w tym zakresie. Co prawda wczoraj taką propozycję nam przedstawił, ale nie była ona najlepsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Wydaje mi się, że organizacje pracodawców działają na podstawie specyficznej ustawy. To znaczy, że nie każde stowarzyszenie może nazwać się organizacją pracodawców. W związku z tym możemy zapisać: „... z wyjątkiem organizacji pracodawców”. W związku z tym możemy zapisać: „... z wyjątkiem organizacji pracodawców działających na podstawie ustawy...” i dalej należałoby tę ustawę przywołać. Mamy obecnie osobne ustawy dotyczące różnych związków gospodarczych, zrzeszeń handlu i izb. Obowiązuje także osobna ustawa o organizacjach pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chcę powiedzieć, że nie każdy podmiot może nazwać się organizacją pracodawców. Należy bowiem wypełniać pewne kryteria. Przykładem takiej organizacji może być konfederacja, której nazwy nie wymienię. W związku z tym, gdybyśmy przyjęli, że podstawą działania jest tylko ustawa o organizacjach pracodawców wtedy wyłączylibyśmy możliwość nadmiernego „żeglowania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ta propozycja absolutnie nie rozwiązuje problemu merytorycznego, który zgłosił minister Gabjan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proponuję, aby prezes Gabjan jeszcze raz nad całą sprawą się zastanowił. Powrócilibyśmy do niej w stosownym czasie.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy teraz do art. 23 ust. 1 pkt 36b), w którym proponuje się skreślić wyrazy „albo w wysokości przekraczającej stawki za jeden kilometr przebiegu pojazdu”. Jest to również zmiana symetryczna w stosunku do tego, co jest w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Chcę przypomnieć, że z tego skreślenia Komisje zrezygnowały. Istnieje bowiem dodatkowa regulacja w postaci nowego ustępu w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych. Analogiczne rozwiązanie należy przyjąć w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych raz występuje to jako koszt, a drugi raz jako zwolnienie od opodatkowania przychodów pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy Biuro Legislacyjne odnotowało potrzebę zsynchronizowania w tym względzie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych z ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych? Raz mamy do czynienia z kosztem, a drugi raz ze zwolnieniem.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do art. 23 ust. 1 pkt 37, w którym proponuje się dodać wyrazy „i inne fundusze celowe utworzone na podstawie odrębnych ustaw”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielKKNSZZSolidarnośćAndrzejWoźnicki">Chcę zwrócić uwagę na to, że przyjęcie tej zmiany powoduje, iż plany emerytalne, które są dość istotnym elementem reformy systemu emerytalnego zarówno jeśli chodzi o osoby fizyczne, jak i prawne, będą obciążane podatkiem, co naszym zdaniem, nie powinno mieć miejsca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, że wyjaśni tę sprawę minister Manugiewicz:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Co oznacza nowy zapis art. 23 ust. 1 pkt 37? Najlepiej wyjaśnić to na przykładzie. Jeżeli dzisiaj pracownicy otrzymują część wynagrodzenia, która jest finansowana z zysku, to z tego samego źródła, z którego jest finansowane wynagrodzenie, powinny być również płacone składki na ubezpieczenie społeczne. Jeżeli pracownik dostaje tzw. 13 pensję płaconą z zysku, to oczywiście składka jest płacona z tego samego źródła. Przepis art. 23 ust. 1 pkt 37 dotyczy składek na ubezpieczenie społeczne oraz na inne fundusze od nagród i premii wypłaconych w gotówce lub w papierach wartościowych z dochodu po opodatkowaniu podatkiem dochodowym. A więc, wyraźnie wskazuje się tu na źródło. Jeżeli źródłem finansowania wspomnianych składek albo nagród jest dochód po opodatkowaniu, to z tego samego źródła należy zapłacić wszelkie wydatki pochodne, żeby nie stanowiło to kosztów uzyskania przychodów. Absolutnie nie stoi w kolizji z propozycjami związanymi z reformą ubezpieczeń społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełJanuszSzymański">Dziękuję za to wyjaśnienie. W związku z tym przyjmujemy propozycję zmiany do art. 23 ust. 1 pkt 37.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do omówienia kolejnej zmiany, która jest umieszczona na str. 28 materiału roboczego. Dotyczy ona art. 23 ust. 1 pkt 46. Jest to zmiana symetryczna w stosunku do rozwiązania przyjętego w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych. To samo odnosi się do zmiany w art. 23 ust. 1 pkt 47. Chodzi mianowicie o poczynienie we wspomnianych przepisach pewnych uzupełnień. Czy jest zgoda na wprowadzenie tych zmian? Widzę, że tak.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#PosełJanuszSzymański">A zatem pragnę oznajmić, że zmiany do art. 23 ust. 1 pkt. 46 i 47 zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#PosełJanuszSzymański">Kolejna zmiana dotyczy, jak rozumiem, art. 23 ust. 1 pkt 52. Jest to oczywista zmiana, polegająca na zastąpieniu kropki przecinkiem. Jeżeli zgadzamy się na dodanie nowych punktów do art. 23 ust. 1, to zmiana w pkt. 52 jest tego konsekwencją.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do art. 23 ust. 1 pkt 53. Proszę ministra Manugiewicza o komentarz do tego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeżeli chodzi o propozycję, która została zawarta w pkt. 53, to mówiliśmy już o tym wczoraj w czasie rozpatrywania ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Przypomnę tylko, że dyr. Ożóg zaproponowała, żeby ta regulacja, która została przyjęta w art. 12 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, określająca co jest przychodem, została przeniesiona w inne miejsce tej ustawy, gdzie mowa jest o kosztach. Chodzi tu o określenie, w którym momencie powinno następować opodatkowanie przychodu z tytułu różnicy między wartością akcji i udziałów uzyskanych w zamian za aport niepieniężny. Wczoraj uzgodniliśmy, że ma się to odbywać w momencie sprzedaży, a nie w momencie nabycia.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W związku z tym art. 23 ust. 1 pkt 53 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych powinien przyjąć treść zaproponowaną w materiale roboczym, gdyż jest to rozwiązanie symetryczne w stosunku do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z jedną niewielką zmianą.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Pani dyrektor Ożóg podpowiada mi, że zostało to dokładnie uwypuklone w art. 16 ust. 1 pkt 8a) ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy treść tego przepisu jest dokładnie taka sama, jak treść art. 23 ust. 1 pkt 53 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Dokładnie taka sama. W związku z tym dwa ostatnie wiersze pkt. 53 ulegną pewnej zmianie, tak aby dostosować jego treść do tego, co jest w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy wszyscy zgadzają się na tę poprawkę? Widzę, że tak.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy zatem do art. 23 ust. 1 pkt 54.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Punkty 54 i 55 są analogiczne do zmian, które zostały uchwalone przez Sejm w ub.r., ale z uwagi na niewejście w życie (orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego) ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie zostały ostatecznie przyjęte. Takie same regulacje znajdują się w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Czyli teraz ujednolicamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełJanuszSzymański">Rozumiem, że zmiany, o których mówiła dyrektor Ożóg, nie budzą sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do art. 23 ust. 1 pkt 56.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Przepis ten jest przysłowiową kropką nad „i”. Jeżeli jakieś wydatki bądź koszty są związane z przychodami ze źródeł wolnych albo zwolnionych od podatku, to oczywiście nie są one jednocześnie kosztami uzyskania przychodów. W tym wypadku przychód nie podlega opodatkowaniu. Nie możemy dopuścić do sytuacji, że ktoś otrzymuje przychody wpływające na wysokość dochodu, nie płaci od tego podatku i o koszty z tym związane obniża podstawę opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy zatem do art. 23 ust. 1 pkt 57.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełHelenaGóralska">Mam jedno pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełJanuszSzymański">Jak rozumiem do art. 23 ust. 1 pkt 56. A zatem musimy się cofnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełHelenaGóralska">Mam pytanie do pani dyrektor Ożóg. Czy nie wprowadzamy tu jakiejś nadregulacji? W ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych zostały oczywiście wymienione dochody wolne od podatku, np. zasiłki rodzinne. W związku z tym chcę spytać, gdzie istnieje tutaj możliwość wpisywania w koszty uzyskania przychodów. Boję się takich nadregulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Pragnę wyjaśnić, że w przypadku zasiłków rodzinnych omawiany przepis jest bezprzedmiotowy. Jednocześnie chcę zaznaczyć, że koszty uzyskania przychodów dotyczą także działalności gospodarczej. Proszę spojrzeć na cały art. 23. Jeżeli np. podmiot gospodarczy otrzymuje dotację na finansowanie jakiegoś celu i ta dotacja jest z mocy ustawy zwolniona od podatku albo nie stanowi przychodu, to oczywiście koszty, na pokrycie których służy ta dotacja, nie powinny być kosztami uzyskania przychodów. Mamy tu do czynienia z tzw. „zerem podatkowym”. W ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych ze względu na różne źródła przychodów takiego zapisu expressis verbis nie ma - oczywiście mam na myśli ustawę w brzmieniu obecnie obowiązującym - w przeciwieństwie do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, gdzie w art. 7 ust. 3 wyraźnie się stwierdza, że przychodów ze źródeł wolnych lub zwolnionych od opodatkowania nie łączy się z dochodami do opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, że to wyjaśnia sprawę. Dziękuję pani dyrektor za bardzo wszechstronne jej naświetlenie.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do art. 23 ust. 1 pkt 57.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Mam wątpliwość co do tego punktu. Argumentacja prof. Bolkowiak, która w tym zakresie wykonała dla nas ekspertyzę, wydaje mi się dość przekonująca. Pozwolę sobie odczytać kilka zdań z tej opinii: „Przepis zawarty w pkt. 57 dotyczący niezaliczania do kosztów ubezpieczeń dobrowolnych zawieranych przez pracodawcę...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełJanuszSzymański">Mamy tę opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Rzecz dotyczy ubezpieczeń dobrowolnych zawieranych przez pracodawcę na rzecz pracownika oczywiście za jego zgodą. Prof. Bolkowiak uważa, że: „... niezaliczanie tego do kosztów oznacza radykalne ograniczenie rozwoju tego typu ubezpieczeń, które z punktu widzenia przyszłego systemu emerytalnego wymagają - jej zdaniem - wszechstronnego wsparcia. Sprawa nie powinna być rozwiązywana przez restrykcyjny przepis ograniczający potrącalne koszty uzyskania przychodów, a stanowi to raczej zadanie dla pracowników „ubezpieczeniowców”. Powinni oni tak sformułować warunki umowy ubezpieczeniowej, aby uniemożliwić opłacalny wykup polisy w krótkim czasie po zawarciu umowy”. Chodzi tu o sytuację nadużywania przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Mam pytanie do ministra Manugiewicza, które być może jest trochę spóźnione. Zastanawiałem się nad debatą w sprawie podatku dochodowego od osób prawnych, gdzie mieliśmy do czynienia z analogicznym przepisem. Rozumiem, że istnieje pewien problem, który rozwiązuje się w ten sposób, że ogranicza się swobodę zawierania umów poprzez postawienie określonego warunku, który ta umowa powinna spełniać. Nie wiem, czy jest to dobre rozwiązanie. Nie chodzi tu przecież o to, żeby wtrącać się w umowę tylko o to, że jak wypłaca się pieniądze, trzeba zapłacić od nich podatek. Zastanawiałem się, czy art. 23 ust. 1 pkt 57 nie powinien być inaczej sformułowany, tak żeby można było zawierać umowy, jakie się chce, ale jeżeli tak się zdarzy, że zakład ubezpieczeniowy, firma ubezpieczeniowa wypłaci wcześniej świadczenia, to powinna być ona zobowiązana do zapłacenia od tych świadczeń podatku, czyli powinna automatycznie stawać się płatnikiem podatku.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PosełWojciechArkuszewski">Dlaczego Ministerstwo Finansów nie wzięło pod uwagę tego typu rozwiązania, które w moim przekonaniu, momentalnie zlikwidowałoby wszelkie zastrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy są jeszcze inne wątpliwości w stosunku do omawianego przepisu? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę zatem o zabranie głosu ministra Manugiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przede wszystkim chcę zwrócić uwagę na to, że przepis art. 23 ust. 1 pkt 57 nie powoduje żadnego ograniczenia zawierania umów. Jest w nim tylko zawarta określona dyspozycja, że jeżeli umowa zawarta z towarzystwem ubezpieczeniowym nie będzie odpowiadała warunkom, które zostały określone w tymże przepisie, to oczywiście składki ubezpieczeniowe nie będą mogły być uznane za koszty uzyskania przychodów. Pracodawca będzie mógł sfinansować owe składki z każdego innego źródła, przede wszystkim zaś z zysku po opodatkowaniu.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chodziło nam tutaj o jedną rzecz. Umowy ubezpieczeniowe, które do tej pory były zawierane były niczym innym jak odroczonym w czasie wynagrodzeniem wypłacanym pracownikom. Reguła była taka: zawierało się umowę ubezpieczenia, realizacja polisy następowała w krótkim czasie. W związku z tym pracownik uzyskiwał nic innego jak tylko wynagrodzenie, może w nieco innej formie, od którego jednak nie była naliczana składka na ubezpieczenie społeczne, co z kolei spowodowało odpowiednią reakcję prezes Bańkowskiej (prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych). Ukazały się stosowne komunikaty. Zresztą wiele firm ubezpieczeniowych w swoich broszurach reklamowych zachwalało obecną sytuację w ten sposób, że można uzyskać odroczone wynagrodzenie, które jest tańsze, ponieważ nie nalicza się od niego składki na ubezpieczenie społeczne i że w każdej chwili można zrealizować polisę. My natomiast mówimy tak: składki ubezpieczeniowe będą płacone w imieniu pracowników przez pracodawcę i będą one stanowiły koszty uzyskania przychodów, jeżeli okres, na który zawarto umowę ubezpieczenia, będzie przyzwoity.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Komisje ustaliły, że okres ten powinien wynosić 8 lat, a nie - jak proponował rząd - 10 lat. Jeżeli przed upływem owych 8 lat wystąpi zdarzenie, o którym mowa w ubezpieczeniu, to oczywiście polisa będzie wcześniej zrealizowana. Chodzi tu bowiem tylko o to, żeby to była autentyczna umowa. Jeżeli określone zdarzenie nie nastąpi, to oczywiście po upływie 10 lat polisa zostanie normalnie zrealizowana i pracownik otrzyma stosowne pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Zdarzało się, że umowy ubezpieczenia były tak konstruowane, iż w przypadku realizacji polisy pieniądze dostawał zakład pracy, a nie pracownik, co w ogóle było czymś kuriozalnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Zgadzam się z tym, że przypadki nadużyć trzeba wykluczyć, ale dlaczego nie można tego wykluczyć w taki sposób, żeby zawierać umowy takie jakie się chce, ale w wypadku wcześniejszej wypłaty pieniędzy potraktować to jako wynagrodzenie, od którego należy zapłacić podatek i opłacić składkę na ZUS? Dlaczego nie można wprowadzić takiego rozwiązania, przecież wtedy firma ubezpieczeniowa stawałaby się automatycznie płatnikiem i dyskusje na temat umów byłyby zbędne? Cały problem polega na tym, że ludzie najpierw podejmują decyzję, że się ubezpieczają, a potem nagle zmieniają zdanie. Natomiast z punktu widzenia aparatu skarbowego nie jest ważne, czy zmienią oni zdanie czy nie, ważne jest tylko, aby zapłacili podatek i opłacili składkę na ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę zwrócić uwagę na to, że pracownik, który zawiera z pracodawcą umowę o pracę, za wykonywanie owej pracy uzyskuje określone świadczenie pieniężne, które jest nazywane wynagrodzeniem. Umowa, jaka zawarta jest pomiędzy pracodawcą a instytucją ubezpieczeniową, stanowi natomiast normalną umowę cywilnoprawną zawartą pomiędzy dwoma podmiotami. Cóż oznacza taka umowa? Jest to pewna forma wypłaty odszkodowania. Jeżeli poniosę uszczerbek na zdrowiu, to w tym momencie dostaję odszkodowanie. Dostaję je jednak za to, że dane zdarzenie ubezpieczeniowe miało miejsce. Jeżeli pracodawca chce w ten sposób podwyższyć wynagrodzenie pracownikom, to oczywiście ma do tego prawo.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">To dodatkowe wynagrodzenie również będzie stanowić koszt uzyskania przychodów. Pracownik dostanie więcej złotówek. Od tego zostaną uregulowane wszystkie płatności z tym związane, przede wszystkim zaś zostaną opłacone składki na ubezpieczenie społeczne. Jeżeli pracodawca w ten sposób będzie chciał podwyższać wynagrodzenie, to jest na to o wiele prostsza metoda.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Tak jak już powiedziałem, umowa ubezpieczeniowa jest umową cywilnoprawną zawieraną między dwoma podmiotami. Tutaj mają zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego. Na taką umowę trzeba patrzeć inaczej niż na każde inne świadczenie ze stosunku pracy, jakie uzyskuje pracownik od swojego zakładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełJanuszSzymański">Widzę, że poseł Arkuszewski zgłasza reklamację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Przypuśćmy, że ktoś zawiera zwykłe ubezpieczenie na wiele lat i ma intencję to ubezpieczenie kontynuować, po czym zmienia zdanie (załóżmy, że umowa to dopuszcza) i firma ubezpieczeniowa wypłaca mu wcześniej pieniądze. Chcę powiedzieć, że mnie nie obchodzi, że ktoś zmienił zdanie. Obchodzi mnie tylko to, że ma zapłacić podatek i opłacić składkę na ZUS. Moim zdaniem, najlepsze rozwiązanie jest takie, że zakład ubezpieczeniowy, który wypłaca pieniądze, powinien stawać się automatycznie płatnikiem, na którym ciążyłby ustawowy obowiązek zapłaty podatku od wypłaconego wynagrodzenia i który musiałby opłacić także składkę na ZUS. Dlaczego tego typu rozwiązanie, które wydaje się najprostsze, Ministerstwo Finansów odrzuca? Proszę mi na to odpowiedzieć, gdyż nic z tego nie rozumiem. Dlaczego moja propozycja jest niedobra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę prosić posła Arkuszewskiego, żeby spojrzał do regulacji, jaka jest zawarta w art. 21 ust. 1 pkt. 4. Z tego przepisu wynika, że wolne od podatku dochodowego są kwoty otrzymane z tytułu ubezpieczeń majątkowych i osobowych. W związku z tym, jeżeli umowa ubezpieczenia zostanie zawarta i faktycznie ktoś poniesie uszczerbek na zdrowiu albo straci życie na skutek nieszczęśliwego wypadku albo też będzie miała miejsce długotrwała choroba, to odszkodowanie, jakie uzyska - cały czas mówimy o pewnej formie odszkodowania - od zakładu ubezpieczeniowego jest wolne od podatku dochodowego. Chodzi tu bowiem o inną kategorię „przychodów”, jakie uzyskał pracownik nie z tego tytułu, że jest zatrudniony w określonej firmie, tylko z tytułu nastąpienia określonego zdarzenia losowego. Za to zdarzenie losowe w związku z inną umową cywilnoprawną, jaka zawarta została pomiędzy pracodawcą a towarzystwem ubezpieczeniowym, ów pracownik otrzymuje stosowną kwotę pieniężną w formie odszkodowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Chcę powiedzieć, że takie rzeczy będą się w Polsce zdarzały, że np. zawiera się umowę ubezpieczeniową na dużą sumę albo wpłaca się na dodatkową emeryturę - w przyszłości nas to czeka - po czym zmienia się nagle zdanie i żąda wypłaty od razu. Dlaczego nie będę miał możliwości wcześniejszego wypłacenia pieniędzy? Jeżeli ktoś opłaci wszystkie podatki, to dlaczego nie można mu wypłacić wcześniej pieniędzy? Ważne jest, aby zostały opłacone wszystkie podatki. Minister Manugiewicz twierdzi, że taka osoba nie zapłaci podatku. Ja jestem za tym, aby go zapłaciła. Tylko nie wolno nam się wtrącać w czyjeś umowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Zgadzam się z posłem Arkuszewskim. To, o czym mówi poseł Arkuszewski, jest zapisane w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jeżeli zajdzie taka sytuacja, że pracownik obrazi się na firmę i powie: „Nie chcę już dalej, żeby ktoś za mnie płacił składkę ubezpieczeniową i proszę mi oddać należne pieniądze”, to on te pieniądze dostanie. Natomiast zakład pracy czyli pracodawca będzie musiał dokonać pewnej korekty w kosztach i te składki, które płacił za pracownika, będzie musiał wyksięgować z kosztów i od tego zapłacić podatek. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tego typu decyzje podejmować. Tylko pracodawca musi się liczyć z tym, że mogą się z tym wiązać dla niego określone skutki finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, że minister Manugiewicz ma tu pełną rację. Wyjaśnił on nam pewne sprawy od strony stosunków podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PosełJanuszSzymański">Widzę, że pragnie zabrać głos przedstawiciel „Solidarności”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PrzedstawicielKKNSZZSolidarnośćAndrzejWoźnicki">W moim przekonaniu, dwie sprawy są tutaj mylone. Z jednej strony mamy bowiem do czynienia z podatkiem płaconym przez ubezpieczonego w przypadku wcześniejszej wypłaty czy rozwiązania umowy, z drugiej zaś strony - z podatkiem płaconym przez pracodawcę. Sądzę, że powinniśmy być zainteresowani tym, aby pracodawca - być może za namową związku zawodowego - ubezpieczał pracowników. Komisje uznały te racje obniżając okres ochronny z 10 na 8 lat i potraktowały to jako pewną zachętę, która biegnie w dobrym kierunku. Argumentacja, którą przytoczył tutaj poseł Wielowieyski, biegnie w tym samym kierunku. Poza tym chcę powiedzieć, że ta sama argumentacja odnosi się do art. 23 ust. 1 pkt 37, jako do zachęty do zawierania planów emerytalnych. Tak na to patrząc myślę, że do tego punktu należałoby jeszcze wrócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, że sprawę tę wyjaśni minister Manugiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę zadać jedno pytanie przedstawicielowi NSZZ „Solidarność”. Czy mógłby on wskazać przepis, z którego wynika, że odszkodowanie wypłacone przed terminem realizacji polisy, jest opodatkowane? Ja takiego przepisu nie znam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy przedstawiciel NSZZ „Solidarność” może wskazać taki przepis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PrzedstawicielKKNSZZSolidarnośćAndrzejWoźnicki">Chodzi mi o opodatkowanie pracodawcy, który wówczas z większym dystansem podchodziłby do zawierania umów ubezpieczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełJanuszSzymański">Panu Woźnickiemu chodzi o przedmiot regulowany zupełnie innymi aktami prawnymi. Nie chodzi mu o przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Chcę powiedzieć, że my tu regulujemy inne stosunki. Uwaga przedstawiciela NSZZ „Solidarność” dotyczy zupełnie innej ustawy niż tej, która odnosi się do podatku dochodowego od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PrzedstawicielKKNSZZSolidarnośćAndrzejWoźnicki">Moja uwaga dotyczy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w tym sensie, że wliczenie składek w koszty powoduje obniżenie kosztów poniesionych przez pracodawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełJanuszSzymański">Pan Woźnicki absolutnie nie ma racji. To jest nieporozumienie. Dotyczy to sytuacji pracodawcy a nie pracownika. My regulujemy tu co innego.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy możemy przyjąć, że art. 23 ust. 1 pkt 57 aprobujemy w brzmieniu zaproponowanym w przedłożeniu rządowym? Rozumiem, że art. 23 ust. 1 pkt 57 przyjęliśmy w brzmieniu zaproponowanym przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#PosełJanuszSzymański">Kolejna zmiana zamieszczona jest na str. 30 naszego materiału. Jest to propozycja nadania nowego brzmienia przepisowi art. 23 ust. 2. Proszę, aby dyrektor Ożóg zechciała krótko skomentować zmiany zaproponowane w art. 23 ust. 2, 3 i 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Przepisy art. 23 ust. 2 i 3 to wierna kalka rozwiązań, jakie zostały przyjęte w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych, z tym że ust. 2 pkt 3 jest odzwierciedleniem tegorocznej noweli ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, a ust. 2 pkt. 1 i 2 jest odzwierciedleniem tego, co było proponowane w ustawie, która ze względu na werdykt Trybunału Konstytucyjnego nie weszła w życie. Te same uwagi dotyczą ust. 3, przy czym zmiana w pkt. 1 - analogiczna jak w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych - polega na wprowadzeniu przepisu, że dłużnik, który byłby osobą fizyczną, zostałby wykreślony z ewidencji działalności gospodarczej, jako że podmiotu gospodarczego, czy osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą nie stawia się w stan likwidacji. Sytuacja związana ze stawką za kilometr przebiegu pojazdu jest analogiczna do tego, co przyjęto w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełJanuszSzymański">Dziękuję za precyzyjne przedstawienie zakresu zmian. Czy jest zgoda na ich przyjęcie? Rozumiem, że przyjęliśmy brzmienie art. 23 ust. 2, 3 i 4.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#PosełJanuszSzymański">Teraz proponuję krok wstecz, a mianowicie powrót do art. 11 ust. 3. Powinniśmy rozstrzygnąć zaległe kwestie. Proszę otworzyć materiały na str. 6.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#PosełJanuszSzymański">Zdanie drugie art. 11 ust. 3 zaczyna się następująco: „Jeżeli podatnik nie korzysta z usług banku dewizowego...”. Dyrektor Ożóg poinformowała mnie, iż nie ma kursów kupna, jest tylko kurs średni. Myślę, że powinniśmy dokonać w tym miejscu korekty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełHelenaGóralska">Korekta ta była potrzebna już 1,5 roku temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełJanuszSzymański">Żałujemy, że jej nie dokonaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy jest zgoda na zastąpienie w art. 11 ust. 3 wyrazów „kursów kupna” wyrazami „kursu średniego”? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę, aby Biuro Legislacyjnego uwzględniło tę zmianę.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#PosełJanuszSzymański">Proponuję, abyśmy przeszli do art. 21 ust. 1 pkt 22, w którym jest mowa o kosztach używania pojazdów. Proszę otworzyć tekst projektu na str. 16 i 17. Przedstawiciele resortu finansów proponują, aby na końcu art. 21 ust. 1 pkt 22 dodać wyrazy: „obowiązujących w przedsiębiorstwach państwowych; zwolnienie ma zastosowanie, jeżeli przebieg pojazdu, z wyłączeniem wypłat miesięcznego ryczałtu, jest udokumentowany zgodnie z art. 23 ust. 5”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Chodzi tu o stawkę, która jest taka sama, jaką określono dla przedsiębiorstw państwowych. Chcielibyśmy ujednolicić stawki w odniesieniu do wszystkich podmiotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy jest zgoda na przyjęcie tej zmiany? Widzę, że zmiana została zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#PosełJanuszSzymański">W dalszym ciągu jesteśmy przy art. 21 ust. 1. Proponuje dodać się w nim pkt. 50 i 51. Wczoraj rozmawialiśmy na ten temat. Przedstawiciele resortu finansów podjęli się przygotować treść tych punktów. Proszę zapoznać się z brzmieniem pkt. 50. Czy jest zgoda na jego przyjęcie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PrezesJózefGabjan">Rozumiem, że koszt nabycia będzie waloryzowany. Chodzi mi o to, aby uniknąć sytuacji, w której ktoś coś będzie płacił od pieniędzy „zjedzonych” przez inflację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę przedstawicieli resortu finansów o wyjaśnienie wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Nie proponujemy aktualizacji z jednego prostego powodu. Chodzi o opodatkowanie osób fizycznych, które w zasadzie nie prowadzą działalności gospodarczej, ale wnoszą udziały, wkłady i posiadają jakąś cenę nabycia swojego składnika majątkowego. Wiąże się to z tym, o czym przesądziliśmy wczoraj, iż w razie wniesienia owego składnika do spółki jako aportu i uzyskania w zamian wartości wkładu wyższego niż cena nabycia aportu, na starcie nie pobiera się podatku. W razie zwrotu składnika wartość udziału nie zmienia się, a w razie sprzedaży ujawnia się cicha rezerwa między przychodem a kosztem nabycia składników, które stanowiły aport. Jeśli chodzi o pieniądze, to też nie ma mowy o waloryzacji. Właśnie stąd wzięła się taka a nie inna propozycja.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jeżeli udział albo wkład został wniesiony w złotych, to one też się dewaluują i nikt pieniędzy nie aktualizuje, nie urealnia. Tak samo dzieje się ze składnikami majątkowymi. Spółka, która używa składników majątkowych, staje się ich właścicielem oczywiście aktualizuje wycenę i dokonuje odpisów amortyzacyjnych od wyższej wartości. To spółka jest beneficjentem aktualizacji i unikania skutków inflacyjnych, a nie właściciel udziałów czy wkładów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy zatem jest zgoda na przyjęcie pkt. 50 znajdującego się w omawianym przedłożeniu? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 21 ust. 1 pkt 51? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#PosełJanuszSzymański">Pozostała nam do rozstrzygnięcia poprawka posła Syryjczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Moją poprawką powinniśmy zająć się łącznie z poprawką do przepisów dotyczących podatku dochodowego od osób prawnych. Tekst mojej poprawki dałem do oceny dyrektor Ożóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PosełJanuszSzymański">Wobec tego na razie nie będziemy zajmować się poprawką posła Syryjczyka. Uczynimy to przy okazji omawiania regulacji z zakresu podatku dochodowego od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przeoczyłem jeszcze poprawkę do przepisu art. 21 ust. 1 pkt 11. Proszę otworzyć materiały na str. 15. W pkt. 11 proponuje się po wyrazach „i higieny pracy” skreślić wyrazy (w tym posiłków profilaktycznych)”. Proszę dyrektor Ożóg o uzasadnienie tej zmiany. Jest to zmiana o charakterze merytorycznym. Dlaczego mamy skreślać „posiłki”? Pytam dlatego, że do tej pory zawsze słyszałem o posiłkach regeneracyjnych, a nie profilaktycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Po zmianie Kodeksu pracy - nie tylko Kodeks pracy, ale też zbiorowe układy pracy regulują zasady przyznawania posiłków profilaktycznych - są konieczne pewne uściślenia. Proponujemy, aby wszystkie świadczenia rzeczowe wynikające z przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy były w dalszym ciągu na dotychczasowych zasadach zwolnione od podatku dochodowego. Wartość posiłków profilaktycznych - proszę zastanowić się nad tym - może być dowolnie określona przez zakłady pracy, ekwiwalenty za te posiłki - również. Może to oznaczać, że ekwiwalent za posiłek profilaktyczny będzie stanowić ukrytą formę wypłaty wynagrodzeń. Ustala się jakieś tam posiłki, w dowolny sposób określa się ich wartość, pracodawca oczywiście wszystko zalicza do kosztów uzyskania przychodów, a pracobiorca jest zwolniony od podatku dochodowego. Ze względu na daleko idącą swobodę proponujemy ekwiwalenty za posiłki profilaktyczne przenieść do art. 21 ust. 1 pkt 12, z którego natomiast proponujemy wykreślić posiłki regeneracyjno-wzmacniające, gdyż takich nie ma już w przepisach Kodeksu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosełJanuszSzymański">Zmiany w pkt. 11 i 12 należy więc rozpatrywać w pewnej korelacji. Czy ktoś sprzeciwia się tym zmianom?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PrezesJózefGabjan">Pragnę zwrócić uwagę członków Komisji, że do pkt. 12 przenosi się posiłki regeneracyjne, zostają tam napoje bezalkoholowe, natomiast opuszcza się posiłki regeneracyjno-wzmacniające oraz inne posiłki wydawane niektórym grupom pracowników. Nie ma ich w nowej redakcji tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PosełJanuszSzymański">Prezes Gabjan, być może, nie słuchał uważnie tego, o czym przed chwilą była mowa. Zmiany w przepisach Kodeksu pracy zniosły kategorię posiłków regeneracyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PosełHelenaGóralska">Czy mam rozumieć, że ilość wody mineralnej, którą tu wypijamy, będzie reglamentowana do wysokości najniższego wynagrodzenia za grudzień ub.r.? Jeśli wypijemy więcej, to powinniśmy zapłacić podatek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę, aby dyrektor Ożóg ustosunkowała się do pytania poseł Góralskiej, które może dotyczyć szczególnie hutników, ale też posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Wydaje mi się, że dyskusja jest bezprzedmiotowa z jednego prostego powodu. W pkt. 11 jest mowa o wartości świadczeń rzeczowych. Jeśli ktoś dostaje wodę do wypicia - jako rzecz - to oczywiście nikt jej nie reglamentuje. W pkt. 12 jest mowa o wartości, chodzi tu o kwotę, którą wypłaca się pracownikowi w zamian za rzecz. Albo zakład pracy kupuje wodę, albo wypłaca pieniądze do pewnej granicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy problem ten został wyjaśniony?</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#PosełJanuszSzymański">Rozumiem, że zmiany do art. 21 ust. 1 pkt. 11 i 12 zostały przyjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Pragnę zwrócić uwagę, że w pkt. 12 zostawiliśmy wolne miejsce, aby móc wpisać, o jaką kwotę chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełJanuszSzymański">Przepraszam za to przeoczenie. Po wyrazach „nie przekraczającej miesięcznie” musimy uzupełnić puste miejsce. Czy są jakieś propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jest okazja do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełJanuszSzymański">Jestem pełen uznania dla szczególnie zawoalowanej formy prezentacji pewnych pomysłów. Przedstawiciele resortu finansów mają pewnie w tym miejscu jakiś pomysł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Patrząc na pojemność butelek doszliśmy do wniosku, że powinno się tu przyjąć wysokość ekwiwalentu do 1/4 kwoty najniższego wynagrodzenia miesięcznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Oznacza to 100 zł miesięcznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Mówimy o najniższym wynagrodzeniu na koniec roku. Najniższe wynagrodzenie na koniec 1996 r. wyniesie ok. 400 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosełJanuszSzymański">Pragnę zasygnalizować pewien problem. Są pewne grupy zawodowe, które wypijają więcej niż wynoszą średnie normy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Nikt nikomu nie broni, aby zakład pracy dawał coś w formie rzeczowej. Chodzi jedynie o to, aby nie wypłacać wynagrodzeń pod postacią ekwiwalentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PosełJanuszSzymański">Rzeczywiście, odniosłem to zbyt szeroko. Rozumiem, że jest zgoda na przyjęcie ekwiwalentu do wysokości 1/4 kwoty najniższego wynagrodzenia miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy poseł Stec podtrzymuje swoją poprawkę? Jeśli tak, proszę ją zaprezentować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełStanisławStec">Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PosełJanuszSzymański">Nie bardzo potrafię odczytać poprawkę posła Steca. Proszę ją więc przypomnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosełStanisławStec">„Diety oraz kwoty stanowiące zwrot kosztów, otrzymywane przez osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych i obywatelskich - do wysokości nie przekraczającej miesięcznego 3-krotnego najniższego wynagrodzenia pracowników, określonego w odrębnych przepisach za grudzień roku poprzedzającego rok podatkowy”.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#PosełStanisławStec">Jak już mówiłem wczoraj, w prasie ukazała się informacja, że nieopodatkowane diety kształtują się nawet w granicach 5.000 zł. Uważam, iż dochodzi do nadmiernego podwyższania kwot, które nie są opodatkowane. Dlatego też proponuję ograniczenia w tym zakresie. Jeżeli członkowie Komisji podzielą mój pogląd, nastąpią ograniczenia w tym zakresie. Jeżeli członkowie Komisji podzielą mój pogląd, nastąpi ograniczenie kwot wypłacanych bez potrącenia podatku, jeśli - nie podzielą, pozostanie tak jak jest obecnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełJanuszSzymański">Pracownicy Biura Legislacyjnego sygnalizują mi pewną nieprawidłowość w sformułowaniu tekstu.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PosełJanuszSzymański">Dotykamy trudnego obszaru, który jest bardzo dyskusyjny i wzbudza wiele emocji. Znów rozpocznie się dyskusja na temat konstrukcji diet, począwszy od diet parlamentarnych, skończywszy na dietach delegacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#PosełJanuszSzymański">Rozumiem, że poseł Stec wnosi swoją poprawkę. Przekładając to na język liczb, wyjdzie ok. 12 mln starych zł. Diety, które nie przekraczają 12 mln starych zł miesięcznie są zwolnione od podatku, a od nadwyżki należałoby go płacić. Powiem szczerze, że mamy tu do czynienia z dualnym traktowaniem instytucji diet. Część diety jest wolna od podatku a część nie, co z punktu widzenia oceny społecznej może budzić różne zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#PosełJanuszSzymański">Nie będę pytał o opinię ministra Manugiewicza, gdyż jest to sprawa, którą to my powinniśmy rozstrzygnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełWaldemarMichna">Nie dotyczy to tylko Sejmu, ale szerokich kręgów osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełJanuszSzymański">Sejmu dotyczy również.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#PosełJanuszSzymański">W niektórych regulacjach specjalnych, np. w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora mamy odrębną regulację w stosunku do posłów i senatorów. Zapisano tam generalne zwolnienie. Krótko mówiąc, mogą się tu pojawić pewne problemy prawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełStanisławStec">W ustawie o wykonywaniu obowiązków posłów i senatorów mówi się o wypłacie diet, ale nie mówi się o zwolnieniach. Ustawa ta nie reguluje spraw podatkowych. Tylko ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych reguluje kwestie podatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełJanuszSzymański">O ile pamiętam, zwolnienie diet parlamentarnych od podatków jest bardzo wyraźne. Proszę, aby pracownicy Biura Legislacyjnego dostarczyli nam dokładne informacje w tym zakresie i wówczas przystąpimy do rozpatrzenia poprawki posła Steca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Z tego co pamiętam, zwolnienie to jest zapisane. Pamiętam dyskusję, jaka toczyła się w Sejmie przed kilkoma laty. Zwolnienie diet parlamentarnych zostało wówczas zapisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełStanisławStec">Jest nowa ustawa o prawach i obowiązkach posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ale podejrzewam, że zwolnienia zostały utrzymane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełJanuszSzymański">W świetle wspomnianej ustawy opodatkowany jest ryczałt i dodatki, które otrzymują przewodniczący Komisji, czyli krótko mówiąc, zwrot kosztów wykonywania mandatu. Ma to większe uzasadnienie w stosunku do posłów spoza Warszawy niż tych z Warszawy. Wzbudza to jednakże dyskusje ze względu na kryterium podziału. Chciałbym uniknąć tu podobnej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PrezesJózefGabjan">Mam pewną propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proponuję, abyśmy na razie powstrzymali się z nowymi propozycjami. Poseł Stec przemyśli wszystko do czasu, kiedy wyjaśnimy sprawę unormowań w obecnie obowiązującej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PosełJanuszSzymański">Korzystając z obecności tych, którzy nie uczestniczyli w końcowej fazie wczorajszego posiedzenia pragnę wyjaśnić, że poprawka posła Steca dotyczy diet, które ostatnio zostały uchwalone przez organy samorządu terytorialnego w wysokości pięćdziesięciu kilku mln starych zł; nie jest ona skierowana przeciwko dietom posłów i senatorów. Mam nadzieję, że poseł Stec zgodzi się, abyśmy omówienie jego poprawki odłożyli do czasu wyjaśnienia w sposób nie budzący wątpliwości obecnych regulacji w sprawie diet parlamentarnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Pragnę na chwilę wrócić do kwestii picia napojów bezalkoholowych i zaproponować prostsze rozwiązanie, które udało mi się przed chwilą uzgodnić z ministrem Manugiewiczem, a które pozwoli zlikwidować powstałe problemy. Proponuję mianowicie, aby skrócić przepis art. 21 ust. 1 pkt 12 i zakończyć go na wyrazach „w czasie wykonywania pracy”. W ten sposób będzie można pić wodę, ile się chce, ale nie będzie można dostawać za to ekwiwalentu. Źródłem nadużyć są ekwiwalenty. Woda jest naprawdę potrzebna. Natomiast pomysł, żeby pracownikowi nie dawać napoju, ale w zamian wypłacać pieniądze, rodzi nadużycia. Jeżeli wykluczymy możliwość wypłaty ekwiwalentu za picie wody, pozbędziemy się problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełJanuszSzymański">Myślę, że jest to podejście bardzo humanitarne. Pracownik pobierze ekwiwalent, ale nie będzie miał wody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PosełHelenaGóralska">Poseł Arkuszewski oczywiście ma rację. Jeżeli wprowadzony przepis art. 21 ust. 1 pkt 12, to za rok w zakładach pracy wynagrodzenie będzie wypłacane w postaci ekwiwalentów za picie wody. Dlatego przepis ten jest niebezpieczny, gdyż stwarza nową „furtkę” prawną. Nie ograniczam picia wody, można jej pić, ile się chce. Nie chcę też przy okazji burzyć dotychczasowego systemu ekwiwalentów. Proponuję więc zmianę jedynie w pkt. 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy jest zgoda na przyjęcie tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PosełHelenaGóralska">Jakie wobec tego byłoby brzmienie pkt. 12?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełJanuszSzymański">Przepis art. 21 ust. 1 pkt 12 brzmiałby następująco: „wartość posiłków profilaktycznych i napojów bezalkoholowych na podstawie odrębnych przepisów niektórym grupom pracowników do spożycia wyłącznie w czasie wykonywania pracy...”. Na końcu stawiamy przecinek, dlatego że potem następuje pkt 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">W ramach pkt. 11 pojawia się możliwość wypłaty ekwiwalentów, której dotychczas nie było. Tradycyjne argumenty pozostają bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proponuję, abyśmy na razie pozostawili ten przepis. Jeżeli poseł Arkuszewski po głębszym zastanowieniu zaproponował powrót do pkt. 12, to uczynimy to. Boję się, że działając w pospiechu popełnimy błąd.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do omówienia art. 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Zgadzam się na to, aby na końcu zapisać: „bez prawa do ekwiwalentu”. Wówczas sprawa będzie jasna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełJanuszSzymański">Poseł Góralska proponowała, aby na końcu zapisać: „bez prawa do ekwiwalentu z tego tytułu”. Tak to jest sformułowane w obecnym brzmieniu art. 21 ust. 1 pkt 12. Rozumiem więc, że przepis ten miałby pozostać bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">W tej sytuacji w przepisie tym wyrazy „posiłków regeneracyjno-wzmacniających” należałoby zastąpić wyrazami „posiłków profilaktycznych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PosełJanuszSzymański">Dalej pozostałoby bez zmian. Czy jest zgoda na takie rozwiązanie? Widzę, że tak.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do art. 23. Proszę otworzyć materiały na str. 27. Na końcu przepisu art. 23 ust. 1 pkt 36 dodaje się wyrazy „obowiązujących w przedsiębiorstwach państwowych”. Proszę o pomoc pracowników Biura Legislacyjnego. Jeżeli zostaje ustawa o PKP...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Przejściowo część przedsiębiorstw państwowych pozostaje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełJanuszSzymański">Według mnie, są zasadnicze zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Przedsiębiorstwo państwowe jako takie pozostaje. Jest ustawa o przedsiębiorstwach państwowych. Zmieniają się tylko organa założycielskie. Nawet w warunkach komercjalizacji niemalże wszystkiego istnieje, np. ustawa o przedsiębiorstwie Poczta Polska, która jest przedsiębiorstwem państwowym i stosują się do niej przepisy ustawy o przedsiębiorstwach państwowych. PKP też jest przedsiębiorstwem państwowym. Są również przedsiębiorstwa państwowe w zakładach karnych. Tam komercjalizacji nie przewiduje się. Pewna grupa przedsiębiorstw państwowych jest raczej zjawiskiem trwałym. Przed 2000 r. nie grozi nam całkowity zanik tej formy prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełJanuszSzymański">Nieco się uspokoiłem, choć nie ulega żadnej wątpliwości, że Poczta Polska przybierze formę spółki akcyjnej. Jest projekt nowej ustawy w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">A Telekomunikacja Polska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełJanuszSzymański">Ma już taką formę. Jedynie PKP jej nie ma.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy jest zgoda na zmianę w art. 23 ust. 1 pkt 36? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#PosełJanuszSzymański">W pkt. 46 proponuje się po wyrazach „w odrębnych przepisach wydawanych przez właściwego ministra” dodać przecinek i wyrazy „obowiązującej w przedsiębiorstwach państwowych”. Rozumiem, że jest zgoda na przyjęcie tej poprawki. Podczas debaty w Sejmie obie te poprawki trzeba będzie rozpatrywać łącznie.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#PosełJanuszSzymański">W art. 23 proponuje się dodanie nowego ust. 5, co stanowi dostosowanie do regulacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Rozumiem, że zmiana ta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-168.4" who="#PosełJanuszSzymański">Sugeruję, abyśmy w tym momencie powrócili do kwestii aktualizacji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chodzi o art. 22 ust. 7, który zaczyna się następująco: „Minister Finansów, w drodze rozporządzenia określi...”. Proponuję, aby w pkt. 1 na końcu postawić średnik i dopisać tekst, który nieco zaktualizowałem: „przy czym aktualizacja wyceny musi następować najpóźniej od początku roku obrachunkowego następującego po roku, w którym średnie ceny dóbr inwestycyjnych i robót budowlano-montażowych wzrosły co najmniej o 10% w porównaniu do roku, w którym dokonano ostatniej aktualizacji”. Trzeba doprecyzować to w ten sposób, aby przyjąć to, co już jest ogłaszane przez GUS, a nie tworzyć jakąś nową kategorię. W stosunku do sześciu grup wynagrodzeń jest obecnie chyba sześć obwieszczeń GUS. Mówi się o grupie przedsiębiorstw, gospodarki itd. W omawianym przepisie należałoby poprawnie nazwać ceny, tak aby nie tworzyć nowej kategorii GUS.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Po drugie, pamiętam, czy rok obrachunkowy pokrywa się z rokiem kalendarzowym. To też trzeba doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę jeszcze raz powtórzyć swoją propozycję, aby wszyscy zdążyli ją dokładnie zanotować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Po wyrazach „po roku” tekst nieco zmodyfikowałem i brzmi on następująco: „w którym średnie ceny dóbr inwestycyjnych i robót budowlano-montażowych wzrosły co najmniej o 10% w porównaniu do roku, w którym dokonano ostatniej aktualizacji”. Oznacza to, że jeżeli ceny w 1995 r. wzrosną np. o - 5%, w 1996 r. - o 3%, a jeszcze w następnym - o 4%, to dopiero wtedy przekroczą 10% i w kolejnym roku musi nastąpić aktualizacja. Regulacja ta weszłaby w życie dopiero od 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Jest tylko jeden szkopuł, że należałoby wcześniej przewidzieć 10% wzrost cen. W moim przekonaniu, sprawa nie jest aż tak skomplikowana. Jeśli określone tempo wzrostu będzie widoczne w maju, czerwcu, to wiadomo, że trzeba wydać stosowne rozporządzenie. Jeśli zdarzy się, że sytuacja wyklaruje się dopiero w grudniu, to będzie kłopot, gdyż zajdzie potrzeba księgowania „wstecz”. Trzeba by było księgować pewne rzeczy później, chociaż nie wierzę, że wszystko jest przeksięgowywane od razu 1 stycznia. Prawdopodobnie trwa to jakiś czas; wstecznie korygowane jest rozliczenie amortyzacji. Nie sądzę, żeby udało się to zrobić w krótkim czasie, kiedy jest robiony bilans.</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Rzeczywiście, jest to pewien mankament. Pewne fakty GUS stwierdza dopiero w pierwszych miesiącach następnego roku. Może się okazać, że w listopadzie czy grudniu wskaźnik inflacyjny przekroczył 10%.</u>
          <u xml:id="u-171.3" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Można też przyjąć taką metodologię, że owe 10% bierze się pod uwagę w przedziale od października do października. Byłoby to jednak zbyt skomplikowane i niezrozumiałe. Dlatego też, jeśli dzisiaj zaaprobujemy tylko kierunek zmian, to możemy jeszcze zastanowić się nad ich doprecyzowaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Mam trzy uwagi. Problem cen, o którym mówił poseł Syryjczyk, wcale nie jest taki błahy. Jest to wielka operacja. Co innego, jeśli mamy do czynienia z małą firmą a co innego, gdy - z dużym organizmem gospodarczym. To nie jest problem nieistotny, przeciwnie jest to problem bardzo ważny.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Po drugie, moim zdaniem, propozycja posła Syryjczyka nie powinna być umiejscowiona w pkt. 1, ale powinna stanowić punkt odrębny. Delegacja ta będzie trudna do realizacji. Poza tym nie wiem, jak technicznie wprowadzić to w życie, jeśli fragment delegacji wykonuje się kiedy indziej.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Trzecia rzecz jest najważniejsza, a mianowicie mam tu na myśli skutki finansowe. Jeśli nawet mówimy, że zdarzenie będzie miało miejsce w 1997 r. czy 1998 r., to też trzeba wiedzieć, co to oznacza dla systemu finansów. O ile wzrastają koszty, o tyle obniża się podstawa opodatkowania i wpływy z podatków. Nie można abstrahować od ewentualnych skutków finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mam pewne zastrzeżenia. Jest przecież tak, że fiskus amortyzuje inaczej niż to wynika z auditingu. Przedmiot zużyty moralnie niekiedy w 100%, w sensie amortyzacji jest zużyty dopiero w połowie, czy iluś tam procentach. Być może są też odwrotne przypadki. Generalnie wiadomo, że tempo amortyzacji jest rozstrojowe. Są jakby dwie amortyzacje. W niektórych sytuacjach jest wręcz konieczna podwójna rachunkowość, gdyż z punktu widzenia audytora musi być uwzględniana deprecjacja wartości według kryteriów handlowo-przemysłowych - jeśli maszyny jest przestarzała, to się jej nie używa - a według kryteriów finansowych bierze się pod uwagę sztywną liczbę procentów. Przypuszczalnie byłoby najlepiej, gdyby udało się zejść do wspólnego punktu, ale jest to niewykonalne. Auditing wymaga rzetelności wyceny majątku; zwraca się tu uwagę, aby nie było zawyżenia wartości. Fiskus natomiast pilnuje, aby nie było zaniżenia. W związku z tym te dwa kierunku zderzają się i w wielu wypadkach jest konieczna de facto podwójna amortyzacja.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Skoro fiskus i tak wolniej amortyzuje niektóre dobra trwałe, to jeszcze przyjęcie zasady, że nie można waloryzować nawet formalnego wzrostu wartości, do reszty pogarsza sytuację podatnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Mówiłem o problemach, które wiążą się z propozycją posła Syryjczyka. Chodzi mi jedynie o to, aby znaleźć właściwe rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Zgadzam się, że trzeba znaleźć rozwiązanie, które będzie maksymalnie operatywne. Zdaję sobie sprawę, że w wielu wypadkach chodzi o potężną operację. Były wszakże czasy, kiedy wykonywano ją co roku, a nawet częściej. Zdarzało się, że wskaźniki zmieniały się bardzo często.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PosełJanuszSzymański">Problem został zasygnalizowany. Należałoby się nad nim zastanowić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PrezesJózefGabjan">W związku z wątpliwościami, kiedy, co, na jakiej podstawie czy później, czy wcześniej, proponuję przyjąć rozwiązanie, jakie obowiązywało do tej pory. Koniec propozycji posła Syryjczyka mógłby brzmieć następująco: „w porównaniu do cen z III kwartału roku, w którym dokonano ostatniej aktualizacji”. Do tej pory GUS zawsze ogłaszał wskaźniki uwzględniające III kwartał. Minister finansów wydawałby rozporządzenie i wszystko byłoby w porządku. Jeśli boimy się, że skończy się rok, zanim otrzymamy sprawozdanie GUS na temat cen i miną 3 miesiące, to proponuję zastosować dotychczasowe rozwiązanie, tzn. porównanie z cenami z III kwartału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PosełJanuszSzymański">Po to, aby nieco powściągnąć emocje proponuję, abyśmy w tej chwili zawiesili rozstrzygnięcie tej kwestii. Nawiążmy kontakt z pracownikami GUS, aby dowiedzieć się, czy prezes Głównego Urzędu Statystycznego w ogóle jest w stanie ogłosić podobne informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Myślę, że jest to prawo i obowiązek podatnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PosełJanuszSzymański">Mam prośbę do posła Syryjczyka, aby stworzył jakieś zabezpieczenie przed sytuacją, że coś miałoby się wydarzyć 10 bądź 20 grudnia. Na podjęcie działań powinniśmy mieć przynajmniej jeden kwartał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Osobiście w ogóle nie znam się na księgowaniu. Prezes GUS ma obowiązek podawania wskaźników. Natomiast to, co proponuje poseł Syryjczyk, to obowiązek podatnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Nie, to obowiązek ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proszę popatrzeć uważnie na swoją propozycję, w której jest zapisane: „przy czym aktualizacja wyceny musi następować...”. Aktualizacji wyceny dokonuje przecież nie prezes GUS, tylko podatnik. W związku z tym należałoby tę propozycję tak zmienić, aby nałożyć obowiązek na prezesa GUS, a podatnik powinien mieć możliwość wyboru, czy chce skorzystać z określonego uprawnienia, czy nie. Proszę wziąć to pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosełJanuszSzymański">Ponawiam swoją prośbę. Kogoś z GUS poprosimy o stosowne informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Pochopnie nic tu nie można redagować, gdyż w grę wchodzą poważne skutki finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę pracowników Biura Legislacyjnego, aby również zanotowali, że kwestia ta pozostała nierozstrzygnięta.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#PosełJanuszSzymański">W tej chwili pragnę przekazać przewodnictwo obrad posłowi Michnie. Przechodzimy do omawiania rozdziału V projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, pt. „Szczególne zasady ustalania dochodu”.</u>
          <u xml:id="u-186.2" who="#PosełJanuszSzymański">Przypominam, że dzisiejsze posiedzenie kontynuujemy do godz. 16.30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełWaldemarMichna">Ogłaszam przerwę. W tej chwili jest godz. 13.05, spotykamy się ponownie o godz. 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PosełJanuszSzymański">Spotkajmy się o godz. 13.45. Lepiej wcześniej skończyć debatę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PosełWaldemarMichna">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#PosełWaldemarMichna">Wznawiamy prace o godz. 13.45 i zakończymy je o godz. 16.15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Członkowie Komisji otrzymali porządek posiedzeń zaplanowanych na przyszły tydzień. Posiedzenia będą odbywać się w środę, czwartek i piątek i będą poświęcone regulacjom dotyczącym podatku dochodowego od osób fizycznych i zagadnieniom związanym z podatkiem VAT. Jeśli mamy dobrze pracować to proszę, aby wszystkie poprawki dotyczące VAT zostały zgłoszone wcześniej. Jeśli otrzymamy je w środę, to na czwartek zostaną powielone i w piątek skończymy nasze prace w tym zakresie. Apeluję do członków Komisji i przedstawicieli resortu finansów, aby w piątek nie zgłaszali żadnych nowych poprawek. Jeśli jakaś propozycja zostanie zgłoszona w piątek, to potraktujemy ją jako wniosek mniejszości, który zostanie uwzględniony w sprawozdaniu. Proszę, abyśmy przyjęli taką zasadę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosełJanuszSzymański">Gorąco popieram koncepcję pracy przedstawioną przez posła Arkuszewskiego. Ustalmy, że poprawki w zakresie podatku VAT można zgłaszać do godz. 15 w czwartek. Czy wszyscy się na to zgadzają? Rozumiem, że Komisja podjęła uchwałę w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-191.1" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełWaldemarMichna">Kontynuujemy obrady Komisji.</u>
          <u xml:id="u-192.1" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia art. 24. W ust. 1 tego przepisu proponuje się dokonać formalnej zmiany, ale na wszelki wypadek proszę ministra Manugiewicza, aby zaprezentował opinię resortu finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Faktycznie zmiana zaproponowana w art. 24 ust. 1 jest zmianą formalną. Dokładnie taka sama poprawka została wprowadzona do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosełWaldemarMichna">Myślę, że można ją przyjąć. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, iż zmiana ta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#PosełWaldemarMichna">Na tej samej stronie jest kolejna propozycja zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W art. 24 ust. 3 proponuje się zmienić ostatnie zdanie. Dotyczy ono likwidacji działalności gospodarczej dokonanej przez osobę prawną. Do tej pory obowiązywała reguła: „Nie stanowi likwidacji całkowita lub częściowa zmiana branży...”. Proponujemy zdanie to zastąpić innym, w którym stwierdza się, że nie ustala się dochodu na dzień likwidacji, jeżeli następuje wniesienie majątku lub jego składników do innego podmiotu gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-195.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Merytorycznie praktycznie nie ma różnicy pomiędzy starym a nowym brzmieniem tego przepisu. Nie mówimy, że następuje likwidacja, tylko że dochód nie jest opodatkowany z uwagi na jego przeznaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy któryś z posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#PosełWaldemarMichna">Jeśli nie ma sprzeciwu uznaję, że zmiana w art. 24 ust. 3 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-196.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do ust. 5, jako że ust. 4 pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Zmiana w ust. 5 jest konsekwencją zmiany, jaka została dokonana w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych. Trzeba ściśle przeczytać tekst, jaki został ostatecznie przyjęty w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych, żeby nie było żadnych różnic pomiędzy brzmieniem jednego i drugiego przepisu. Pod względem merytorycznym przepisy te są dokładnie takie same.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Głos zabieram jedynie dlatego, że byłam nieobecna, gdy omawiano ten przepis przy okazji prac nad ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych. Czegoś tu nie rozumiem. Mam wątpliwości co do prawidłowości wspomnianych przepisów. Czytamy tutaj: „Dochodem z udziału w zyskach osób prawnych jest dochód faktycznie uzyskany z tego udziału... dochód przeznaczony na podwyższenie kapitału zakładowego lub akcyjnego...”, ale tylko w tym wypadku, gdy pochodzi on z udziału w zyskach. Czy mam rację? Jeśli przepis ten pozostawimy w takiej formie, to właściwie nie będzie wiadomo, skąd ów dochód pochodzi. A jeśli będzie pochodził z całkiem innego źródła? Dla mniej przepis ten jest nieczytelny.</u>
          <u xml:id="u-198.1" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Pomiędzy przecinkami znajduje się następujący fragment: „wartość majątku otrzymanego w związku z likwidacją osoby prawnej”. Jeżeli jest likwidowana osoba prawna i dzieli się majątek, to w części, a bywa że i całkowicie dzielone jest to, co poprzednio wspólnicy wnieśli do majątku. Przecież to też powinno podlegać odliczeniu.</u>
          <u xml:id="u-198.2" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Moje wątpliwości dotyczą tych dwóch kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosełWaldemarMichna">Proszę ministra Manugiewicza bądź dyrektor Ożóg o wyjaśnienie w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Starałam się to wyjaśnić wcześniej, ale oczywiście mogę powtórzyć swoje wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#DyrektorIrenaOżóg">Pierwszy problem dotyczy wartości majątku otrzymanego w związku z likwidacją osoby prawnej. Chodzi tutaj jedynie o tę wartość, która pozostanie po zakończeniu procesu likwidacyjnego, czyli po zaspokojeniu zobowiązań wobec osób trzecich i po umorzeniu udziałów bądź akcji wspólników lub akcjonariuszy spółek kapitałowych. Zgodnie z Kodeksem handlowym najpierw następuje uregulowanie zobowiązań wobec akcjonariuszy, czy też udziałowców w związku z umorzeniem udziałów bądź umorzeniem akcji. Może się zdarzyć, że jeszcze pozostanie jakiś majątek. Majątek likwidacyjny dotyczy głównie udziałowców i akcjonariuszy spółek kapitałowych. Kodeks handlowy stanowi, iż są to dochody traktowane, tak jak zyski osoby prawnej. To, co zostało netto po zakończeniu likwidacji, jest tym co zostało wypracowane.</u>
          <u xml:id="u-200.2" who="#DyrektorIrenaOżóg">Drugi problem dotyczył dochodu przeznaczonego na podwyższenie kapitału zakładowego lub akcyjnego. De facto chodzi tutaj o zysk netto przekazany na rzecz kapitału zakładowego lub akcyjnego. Decyzją walnego zgromadzenia bądź zgromadzenia akcjonariuszy część zysku netto spółki może być przekazana na rzecz kapitału zapasowego, rezerwowego lub funduszy - w zależności od spółki. Z tego kapitału również mogą być przelane środki na rzecz kapitału zakładowego lub akcyjnego. Możliwość tę wyczerpuje dalsza dyspozycja, kiedy piszemy: „dochód przeznaczony na podwyższenie funduszu udziałowego oraz dochód stanowiący równowartość kwot przekazanych na ten kapitał (fundusz) z innych kapitałów (funduszy) osoby prawnej”. Jeśli wyraźnie będzie widać, że następuje przelanie z kapitału zapasowego na kapitał akcyjny, to będzie to również opodatkowane w wysokości 20%.</u>
          <u xml:id="u-200.3" who="#DyrektorIrenaOżóg">Dlaczego musi tu być przepis tak precyzyjnie, wręcz stwarzający wrażenie zbyt rozbudowanego? Otóż dlatego, że podatnicy próbują wyprowadzić inny wywód, próbują dokonać innej interpretacji, a mianowicie takiej: jeżeli zysk został przelany na rzecz kapitału zapasowego, a z tego kapitału na rzecz kapitału akcyjnego, to nie traktuje się tego dochodu jako pochodzącego bezpośrednio z zysku. Tym sposobem podatnicy dążą do unikania opodatkowania poprzez wydłużenie procedury przelewania dochodu przez różne szczeble.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Zgadzam się z tym stanowiskiem. Dla mnie przepis ów nie jest zbyt rozbudowany, powiedziałabym raczej, iż występuje tu niedopowiedzenie. Po drugim przecinku jest mowa o dochodzie przeznaczonym na podwyższenie kapitału zakładowego lub akcyjnego. Ze sformułowania przepisu nie wynika jasno, że chodzi tu o tę część zysków, która nie jest wypłacana, ale przelewana na rzecz kapitału. Przecinki stwarzają wrażenie, że chodzi o coś zupełnie innego niż na początku zdania. Mam zastrzeżenie do formy nie do celu, który chce się osiągnąć. Nie zostało dokładnie dopowiedziane o co chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Myślę, że takie dopowiedzenie będzie, jeżeli w przepisach podatkowych będziemy operować kategorię zysku, a taki zamiar powzięto. W przepisach podatkowych nigdzie nie odwołujemy się do oczywistej kategorii ekonomicznej, jaką jest kategoria zysku, poza stwierdzeniem „dochód z udziału w zyskach”. Jest to jedyny przypadek odwołania się do tej kategorii. Jest rzeczą oczywistą, że na rzecz kapitału można przelać jedynie część wyniku netto, gdyż tak stanowią inne przepisy, a mianowicie przepisy ustawy o rachunkowości i Kodeksu handlowego.</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#DyrektorIrenaOżóg">Tutaj nie operujemy kategorią zysku, mówimy jedynie o dochodzie, który jest możliwy do przelania. Spółka najpierw musi opodatkować się i rozliczyć z fiskusem, a zatem zostanie jej wynik netto.</u>
          <u xml:id="u-202.2" who="#DyrektorIrenaOżóg">Mam jeszcze jedną uwagę. W analogicznym przepisie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych po wyrazie „także” został wprowadzony dwukropek co wyjaśnia sytuację, że chodzi o pewien wykaz. Tutaj jeszcze go nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PosełWaldemarMichna">Rozumiem, że sprawa została wyjaśniona, a poseł Skowrońska-Łuczyńska jest usatysfakcjonowana z odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jeszcze ktoś pragnie zadać pytanie lub wypowiedzieć uwagę? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie nowego brzmienia art. 24 ust. 5? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-205.2" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że przepis ten został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-205.3" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nowe brzmienie art. 25 jest analogiczne do brzmienia art. 11 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oczywiście po uwzględnieniu wszystkich zmian, jakie zostały naniesione przez Komisję. Jest to kalka tamtego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#PosełWaldemarMichna">Jest to wyraz tego, co nazwaliśmy symetrią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Oczywiście nowe brzmienie art. 25 musi być odpowiednio zmienione w ten sposób, w jaki został zmieniony przepis art. 11 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy ktoś chciałby wnieść uwagi do art. 25? Ponieważ jest on dość długi, zajmiemy się jego poszczególnymi ustępami. Czy są uwagi do art. 25 ust. 1? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-209.2" who="#PosełWaldemarMichna">Czy są uwagi do art. 25 ust. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PosełHelenaGóralska">O jakim artykule mówimy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PosełWaldemarMichna">Omawiamy art. 25. Ponieważ jest to artykuł dość długi, zajmujemy się po kolei poszczególnymi ustępami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę zwrócić uwagę, że w tym przypadku nie możemy przyjmować poszczególnych ustępów art. 25, dlatego że trzeba je odpowiednio dostosować do art. 11 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, mając na względzie zmiany, jakie zostały wprowadzone do tamtego przepisu. Przepis art. 25 jest dokładną kalką art. 11 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Zmiany, które zostały naniesione, np. w ust. 4 tamtego przepisu trzeba powtórzyć i tutaj, w innych ustępach trzeba zrobić dokładnie to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PosełWaldemarMichna">W takim razie wycofuję się z rozpatrywania poszczególnych ustępów. Rzecz potraktujmy całościowo. Czy jest zgoda na przyjęcie całego art. 25, mając świadomość, że wszystkie ustępy i punkty rozpatrywaliśmy szczegółowo przy okazji prac nad ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-213.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że cały art. 25 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-213.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia rozdziału VI. Zaczynamy od art. 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę powiedzieć, że jest propozycja nadania nowego brzmienia art. 26. Wynika to z zasadniczej zmiany, jaką zaproponował rząd, żeby zdecydowana większość ulg i obniżek, jakie dzisiaj występują w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, była odliczona nie od podstawy opodatkowania czyli od dochodu, ale od podatku. Część dotychczasowych ulg powinna być jednak odliczana, tak jak do tej pory, a więc od dochodu z uwagi na charakter otrzymywanych świadczeń. Natomiast wszystkie ulgi mieszkaniowe, remontowe, związane z darowiznami, zakupem pomocy naukowych itd., czyli tzw. duże ulgi muszą zmienić swoją formułę. Proponujemy, aby były one odliczane nie od dochodu tylko od podatku.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Myślę, że powinniśmy teraz przystąpić do omawiania od początku poszczególnych fragmentów art. 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Chcę zwrócić uwagę, że na str. 38 materiału roboczego znajduje się propozycja nowego brzmienia art. 26 ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Jest to propozycja pochodząca z druku poselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę coś zaproponować. W tej chwili mówimy o przedłożeniu rządowym. Do propozycji, o której wspomniał poseł J. Szczepaniak, w moim przekonaniu, należałoby wrócić w momencie, gdy rozpatrując projekt rządowy, będziemy mówić o tym fragmencie ustawy, który odnosi się do wydatków na remonty. Pragnę dodać, że propozycja poselska w tym względzie nie mieści się oczywiście w formule zaproponowanej przez rząd przejścia na odliczanie od podatku, a nie od dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PosełWaldemarMichna">Do propozycji poselskiej wrócimy w momencie, kiedy zostanie zaprezentowana koncepcja rządowa.</u>
          <u xml:id="u-218.1" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do omawiania art. 26 do poszczególnych jego ustępów i punktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Według mnie, proponowana przez rząd zmiana jest zmianą bardzo daleko idącą. Najpierw należałoby rozstrzygnąć kwestię, czy na taką propozycję zmiany obie Komisje się zgadzają, tzn. na odliczanie ulg nie od podstawy opodatkowania tylko od podatku. Jeżeli kwestia ta zostałaby przesądzona, moglibyśmy mówić o poszczególnych ustępach art. 26. Dopóki się tego nie przesądzi, nasza dyskusja będzie zawieszona w próżni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PosełWaldemarMichna">Przy różnych okazjach dyskutowaliśmy już na ten temat. To, co przed chwilą powiedziałem, wcale jednak nie oznacza, że chcę wykluczyć jakieś wyjaśnienia bądź debatę, jeśli jest ona potrzebna. W związku z tym proszę ministra Manugiewicza o syntetyczne ujęcie skutków przyjęcia propozycji rządowych. Jakie społeczności, populacje poniosą negatywne konsekwencje? Niektóre grupy utracą określone przywileje. Kto na tym zyska? Nie chodzi mi o precyzyjne rachunki, tylko o kierunki zmian i o ich skalę wielkości.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#PosełWaldemarMichna">Myślę, że dotychczasowa dyskusja oraz wyjaśnienia przedstawicieli Ministerstwa Finansów pozwolą nam przebrnąć przez tę trudną sprawę. Nie chcę jednak wyprzedzać tego, co zaprezentuje nam minister Manugiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nasza propozycja nowego brzmienia art. 26 jest jedną z najważniejszych zmian, jakie zostały zaproponowane do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-221.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Pierwszym problemem, który się wiąże z art. 26, jest skala podatkowa. Do tego jednak na razie się nie odnoszę.</u>
          <u xml:id="u-221.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Drugi problem odnosi się do zmiany formuły odliczania ulg. Ta zmiana nie powoduje jednak tego, że ktokolwiek traci uprawnienia do korzystania z ulg, jakie są zaproponowane w przedłożeniu rządowym. Oznacza ona dokładnie to, że każdy podatnik bez względu na to, jaki osiągnie dochód w skali całego roku podatkowego, będzie miał prawo do odliczenia 20% (cały czas mówię o przedłożeniu rządowym) wydatków poniesionych na cele określone w ustawie. Chodzi tu o ulgi mieszkaniowe, remontowe, związane z zakupami pomocy naukowych, itd. Oczywiście kwota 20% wydatków jest zalimitowana górną granicą. A więc, możemy odliczyć 20% poniesionych faktycznie wydatków, nie więcej jednak niż kwotę X. Do każdej ulgi, jaka jest wymieniona w ustawie, przypisaliśmy odpowiednią kwotę ograniczającą maksymalny pułap odliczeń.</u>
          <u xml:id="u-221.3" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Tak jak już powiedziałem, istota zmiany w art. 26 polega na tym, że każdy podatnik bez względu na poziom osiągniętego dochodu zawsze ma prawo do odliczenia 20% wydatków. W tej chwili nie omawiam poszczególnych ulg. W przypadku niektórych z nich będzie można odliczyć więcej niż 20%. Zasada jest jednak taka: odliczamy 20%, pamiętając jednocześnie o górnym limicie.</u>
          <u xml:id="u-221.4" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Trochę inaczej zostały potraktowane ulgi remontowe. Rząd proponuje przejść do rozwiązania polegającego na określeniu limitów. W przypadku wydatków remontowych obowiązywałby limit 3-letni. Podatnik sam decydowałby o tym, w którym roku i w jakiej wysokości skorzysta z odliczeń, z tytułu ulg remontowych. Mógłby z nich skorzystać w każdym czasie, oczywiście we wspomnianym okresie 3-letnim; np. w pierwszym roku, drugim bądź trzecim mógłby wykorzystać wszystko albo rozłożyć korzystnie z ulgi w czasie w zależności od tego, kiedy dokonuje wydatków remontowych.</u>
          <u xml:id="u-221.5" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">To jest ta generalna zasada. Nie chcę mówić, że to idea, która wyraża zasadę sprawiedliwości społecznej, ale chodzi o generalną zasadę, żeby każdy podatnik miał prawo do takich samych ulg. W związku z tym każdy niezależnie od osiąganych dochodów ma prawo odliczyć od podatku taką samą część procentową wydatków.</u>
          <u xml:id="u-221.6" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Kto na tym traci? Kto na tym zyskuje? Limit ów 20% trzeba również porównać z propozycją obniżenia stawek podatku z 21% na 20%, z 33% na 31%, z 45% na 43%. Przy tej formule ulg, którą zaproponowaliśmy, podatnicy, którzy są opodatkowani według pierwszego szczebla skali podatkowej, nic nie tracą ani nic nie zyskują na owej zmianie.</u>
          <u xml:id="u-221.7" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przy stawce 20% wygląda to w ten sposób, jakby odliczali sobie wydatki od dochodu. W tym przypadku odliczanie od dochodu przyniosłoby podobny efekt, jak odliczanie od podatku. Nie chcę mówić o tym, jak wpływałyby na to koszty uzyskania przychodów, gdyż nie chciałbym wszystkiego komplikować. Osoby z drugiego przedziału skali podatkowej oczywiście też będą mogły odliczyć 20% faktycznie poniesionych wydatków, nie więcej jednak niż kwotę X. Ta nowa formuła jest dla nich trochę mniej korzystna, ponieważ nie będą mogli odliczać wydatków w dotychczasowej wysokości. Jednak w dalszym ciągu mają oni prawo do dosyć atrakcyjnej ulgi. To samo dotyczy osób opodatkowanych według trzeciego szczebla skali podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-221.8" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jedyny wyjątek został uczyniony w stosunku do podatników - oczywiście jest to tylko propozycja - którzy będą gromadzili środki w spółdzielczych kasach mieszkaniowych. Tutaj zaproponowaliśmy, aby kwota odliczana od podatku wynosiła 30% wydatków, a nie 20%, tak jak ma to miejsce przy pozostałych ulgach.</u>
          <u xml:id="u-221.9" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Oczywiście niektóre odliczenia, które są wymienione w art. 26 ust. 1 - naszym zdaniem - powinny być dokonywane na dotychczasowych zasadach z uwagi na charakter owych odliczeń.</u>
          <u xml:id="u-221.10" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W sposób odmienny chcemy potraktować jedną ulgę mieszkaniową. A mianowicie wy-datki związane z budową mieszkań z przeznaczeniem ich na wynajem, naszym zdaniem, powinny być odliczane jak do tej pory od dochodu, a nie od kwoty podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Osobiście opowiadam się za pozostawieniem reguły, zgodnie z którą ulgi podatkowe odlicza się od podstawy opodatkowania, a nie od podatku. Jestem więc za pozostawieniem dotychczasowych zasad.</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Apeluję w związku z tym, abyśmy przy rozstrzyganiu tego problemu nie stali na stano-wisku, że będziemy decydować mając tylko na względzie sprawiedliwość społeczną przy udzielaniu ulg. W obecnej sytuacji, zwłaszcza w zakresie budownictwa mieszkaniowego, za wartość wyższą należy raczej uznać pobudzanie i wspieranie tego sektora budownictwa. Również Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa przedłożyło nam swój materiał, który dokładnie obrazuje fakt, że ulgi dotychczas udzielane spowodowały, że rozpoczęto bardzo wiele budów. W efekcie wpływa to także na dopływ pieniędzy do budżetu poprzez opodatkowanie działalności budowlanej i produkcji materiałów budowlanych. W przypadku pozostawienia dotychczasowych zasad uzyskujemy jeszcze ten efekt, że podatnicy osiągający wyższe dochody są zainteresowani w deklarowaniu a nie ukrywaniu swych wysokich dochodów, gdyż właśnie wtedy mogą skorzystać z wyższej ulgi. Często słyszymy, że podatnicy osiągający wysokie dochody ukrywają je. Chcę w związku z tym powiedzieć, że właśnie w ten sposób kształtując ulgi, jak teraz się to proponuje, tę tendencję, jeżeli ona rzeczywiście istnieje, będzie się wspierać. Dlatego też opowiadam się za dotychczasową formułą korzystania z ulg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PosełHelenaGóralska">Ja również opowiadam się za pozostawieniem dotychczasowej formuły odliczania ulg od dochodu, a nie od podatku. Chcę jednocześnie zwrócić uwagę na odliczenia związane z celami społecznie użytecznymi dla fundacji, stowarzyszeń i z innymi podobnymi inicjatywami. Minister Manugiewicz przedstawił nam, kto na tym traci, kto zyskuje. Nie powiedział jednak, że na zmianie formuły tracą także fundacje i stowarzyszenia, które w każdym państwie demokratycznym istnieją - powiem nawet, że muszą istnieć - ponieważ na nich się właśnie zasadza cała istota państwa demokratycznego. Nie przeczę, że w niektórych fundacjach zdarzają się sytuacje anormalne, ale można to zmienić poprawiając ustawę o fundacjach - notabene od 3 lat chodzą słuchy, że rząd przygotowuje nową ustawę, jednak na razie jej nie ma. Jeżeli przyjmiemy formułę odpisywania ulg od podatku, a nie od dochodu, to musimy pamiętać, że tym samym „podcinamy” byt bardzo przydatnych, często niedużych, działających na określonym terenie fundacji i stowarzyszeń. Został już uczyniony pierwszy krok godzący w owe fundacje i stowarzyszenia. W ramach reformy administracji wprowadzono dodatkowy nadzór nad fundacjami ze strony wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#PosełHelenaGóralska">Chcę powiedzieć ministrowi Manugiewiczowi, że nie wszyscy są piękni i bogaci. Akurat te zasady równości, o których wspomniał, w omawianym przeze mnie przypadku nie mają zastosowania. W związku z tym opowiadam się za zachowaniem dotychczasowej formuły odliczeń od dochodu. Oczywiście jestem za wyeliminowaniem kuriozalnego przepisu traktującego o darowiznach na rzecz osób fizycznych, który nie wiadomo, dlaczego się w ustawie pojawił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#PosełStanisławStec">Akceptując generalnie zmianę zasad opodatkowania i odliczania ulg (od podatku, a nie od podstawy opodatkowania), chcę jednak zapytać, jakie są szacunki rządu, jeśli chodzi o ulgi związane z budownictwem mieszkaniowym i rodzinnym, czy i w jakim stopniu zmiany te mogą spowodować zahamowanie rozwoju w budownictwie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Cieszę się, że członkowie Komisji są również w posiadaniu opinii czy też stanowiska Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, ponieważ nowa formuła ulg, przede wszystkim ulg, które dotyczą budownictwa mieszkaniowego i remontów, została uzgodniona właśnie z resortem budownictwa. Z szacunków, symulacji, jakie zostały dokonane wspólnie przez resorty budownictwa i finansów, jasno wynika, że zmiana formuły ulg mieszkaniowych absolutnie nie zahamuje pozytywnych tendencji, jakie mamy obecnie w budownictwie mieszkaniowym. Poza tym chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz, a mianowicie z owych ulg mieszkaniowych korzystają wszyscy podatnicy. Członkowie Komisji otrzymali od nas informację dotyczącą rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych za 1995 r. W informacji tej jest podana liczba osób, które korzystały z ulg mieszkaniowych i remontowych. Przedstawiono, jak to się rozkłada na poszczególne szczeble skali podatkowej. Jeżeli sobie porównamy liczbę podatników, którzy płacili podatek dochodowy w 1995 r. według trzeciego szczebla skali podatkowej, tj. 300 tys. osób z liczbą prawie 24 mln wszystkich podatników, to się przekonamy, że te 300 tys. osób w znacznej części skorzystało z ulg budowlanych. Można w związku z tym sądzić, że ci podatnicy swoje potrzeby mieszkaniowe na pewno zaspokoili. Natomiast nawet mimo ograniczenia atrakcyjności danej ulgi, jeżeli osoba o relatywnie wyższych dochodach chce ponieść wydatki na cele mieszkaniowe, to również taka ulga, jaka została zaproponowana, jest dla niej ulgą bardzo atrakcyjną. Zaproponowana zmiana formuły odliczeń nie jest jakimś novum, jakąś oryginalną propozycją, która nie byłaby znana ustawodawstwu innych krajów. Zawsze powołujemy się na przykłady francuskie. Uważamy, że obowiązuje tam najbardziej rozwinięty system ulg prorodzinnych, prospołecznych. Chcę jednak powiedzieć, że we Francji została wprowadzona taka sama zasada, że ulgę odlicza się od podatku, a nie od dochodu.</u>
          <u xml:id="u-225.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Teraz przejdę do problemu darowizn. Osobiście bym się specjalnie tym nie przejmował. Po takiej ofiarności społecznej w zakresie darowizn, jaka miała miejsce w 1995 r. myślę, że ten sam trend będzie podtrzymany w latach następnych, mimo zmiany formuły. Natomiast przy okazji chcę zwrócić uwagę na jedną ważną rzecz. Otóż kwota darowizn odliczonych od dochodów w 1995 r. wyniosła 4 mld 944 mln zł, czyli ponad 49 bln starych zł, z tego na rzecz instytucji, o których mówiła poseł Góralska, przeznaczono 600 mln zł, czyli 6 bln starych zł. Pozostałą kwotę czyli prawie 43 bln starych zł stanowią darowizny przekazane na rzecz osób fizycznych. W związku z tym problem podnoszony przez poseł Góralską oczywiście jest problem, ale wydaje mi się, że trzeba wykorzystać tę wyjątkową ofiarność naszego społeczeństwa w zakresie przekazywania środków na cele społecznie użyteczne. Jeżeli zostanie ograniczona formuła darowizn i darowizny zostaną ukierunkowane na rzecz tych instytucji, które w wyniku prowadzonej działalności statutowej zostały powołane do wypełniania celów społecznie użytecznych, m.in. do udzielania pomocy osobom będącym w najtrudniejszej sytuacji oraz osobom poszkodowanym, to moim zdaniem, zmiana formuły ulg być może spowoduje, że we wspomnianych instytucjach znajdzie się więcej środków niż obecnie. Poza tym proszę pamiętać, że darowizn udzielają nie tylko osoby fizyczne, ale również osoby prawne. Myślę, że w przyszłości donatorami będą przede wszystkim osoby prawne, które mają przecież zdecydowanie wyższe dochody niż osoby fizyczne i mogą w znacznie większym stopniu partycypować w tego typu wydatkach, o których mówiła poseł Góralska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PosełHelenaGóralska">Z tego, iż tylko 6 bln starych zł z 49 bln starych zł zostało przekazane na rzecz fundacji nie należy wnioskować, że nastąpi jakiś rozwój darowizn na rzecz owych jednostek w przyszłości. Podatek dochodowy od osób fizycznych obowiązuje u nas dopiero od 4 lat. Pewne nawyki wyrabiają się latami. Ironia, która zabrzmiała w głosie ministra Manugiewicza, kiedy mówił o tej szczególnej ofiarności społeczeństwa zwróciła moją uwagę. Wszyscy bowiem wiemy, że to co zostało darowane na rzecz osób fizycznych, nie przeniesie się na darowizny na rzecz fundacji i stowarzyszeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę powiedzieć, że żadna ironia w moim głosie nie zabrzmiała, tylko stwierdzenie faktu. Trudno polemizować z liczbami, które są takie a nie inne. W związku z tym, jeżeli zostanie utrzymana, oczywiście w nieco innej formule, instytucja darowizn, to sądzę, że istnieje tutaj możliwość uzyskania znacznych środków finansowych. O tym nie należy zapominać, mówiąc o zmianie formuły darowizn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda w innych systemach podatkowych kwestia ulg. Minister Manugiewicz powołał się na Francję. O co mi chodzi? Możemy oczywiście zbliżyć się do rozwiązań, przyjętych w systemie podatkowym innego kraju, jednak z drugiej strony tak naprawdę rozejdziemy się z systemem podatku dochodowego od osób prawnych, który został przyjęty w Polsce, w którym także występują odliczenia. Po co to wszystko mówię. Otóż, kiedy na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów stwarza się takie wrażenie, że tak naprawdę system ulg w wypadku osób fizycznych nie będących podmiotami gospodarczymi jest w pewnej mierze komplementarny z kosztami, kosztami życia człowieka, to od razu pojawia się problem, że do tej pory panowała pewna jednorodność kosztów i odliczeń, a teraz proponuje się ich rozejście. Będzie to rozejście dosyć poważne. Czy przeprowadzenie tego, rzeczywiście opłaca się z punktu widzenia zmiany filozofii rachunków? Jak to wygląda w innych krajach? Ile krajów rzeczywiście praktykuje odejmowanie od podatku kwot odliczeń? Co innego stanowi odejmowanie pewnej stałej kwoty. Jest to proste w rachunkach. U nas jednak chyba zwiększamy liczbę rachunków, a nie zmniejszamy. Czy ministrowi Manugiewiczowi nie wydaje się, że zwiększamy liczbę rachunków w rezultacie przeprowadzenia operacji zmiany formuły ulg?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W różnych krajach jest to różnie uregulowane. W związku z tym uważam, że żadne porównanie z systemem podatkowym innych państw nie jest właściwe. Mówimy o tym, jakie chcemy wprowadzić regulacje w Polsce, czy ta rewolucja systemu podatkowego, która jest sygnalizowana w „Pakiecie 2000”, a częściowo jest już zrealizowana w przedłożeniu rządowym, stanowi właściwy kierunek, czy też nie. Proszę pamiętać o jednej rzeczy: wprowadzamy pewne rozwiązania komplementarne. Cóż takiego rząd zaproponował? Myślę, że zmianę formuły ulg. Jednocześnie jednak zaproponował obniżenie stawek podatkowych w poszczególnych przedziałach skali podatkowej. Jeżeli członkowie Komisji popatrzą na przedłożenie rządowe to zauważą, że proponujemy powrót do stawek, jakie obowiązywały w dniu wejścia w życie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-229.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeżeli mówimy o osobach o najwyższych dochodach, to docelowo proponujemy obniżenie stawki w ostatnim przedziale skali o 5%, natomiast w środkowym - o 3%. To trzeba również kojarzyć ze zmianami, jakie proponuje się przy ulgach inwestycyjnych. Nasza propozycja stanowi w pewnym sensie komplementarne rozwiązanie. Niezależnie od tego, jaki będzie ewentualnie poczyniony ruch w skali podatkowej - mam tu oczywiście na myśli stawki podatkowe, abstrahując jednocześnie od waloryzacji progów podatkowych - to zmiana formuły, o której przed chwilą mówiłem, jest zasadna.</u>
          <u xml:id="u-229.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Tak jak już mówiłem, troską rządu było również i to, żeby proponując pewne zmiany w systemie podatkowym w zakresie najważniejszych, najbardziej popularnych ulg (ulg budowlanych, remontowych) „nie wylać przy okazji dziecka z kąpielą”. W związku z tym wraz z Ministerstwem Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa poszukaliśmy optymalnego rozwiązania, które wcale nie hamuje, lecz sprzyja pozytywnym tendencjom, jakie od 1–2 lat widać w budownictwie mieszkaniowym. Budownictwa dotyczy natomiast inny problem. A mianowicie, bieżąca statystyka nie ujmuje wszystkich obiektów, których budowa praktycznie już się zakończyła, a które formalnie nie są jeszcze oddane do eksploatacji. Jest to jednak odrębny problem. Nie ma tutaj prostego przełożenia. Te wielkie pieniądze, jakie w ramach ulg mieszkaniowych zostały wykorzystane przez podatników, wciąż budzą emocje. Nie możemy jednak dojrzeć drugiej strony rachunku, że pojawiają się nowe domy, które fizycznie zostały „odebrane”. Jest to jakby inny problem. Nie chcę komentować, dlaczego tak się dzieje. Pragnę jednak zaznaczyć, że mechanizm ulg mieszkaniowych sprawdził się.</u>
          <u xml:id="u-229.3" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Wciąż mówimy o ewentualnym regresie w budownictwie mieszkaniowym. Jednak ulga remontowa, jaka została zaproponowana, jest nadal bardzo atrakcyjna. Jest to ulga o limicie 3-letnim. Jej wysokość może być zróżnicowania w zależności od tego, czy remontuje się mieszkanie, czy dom jednorodzinny. Jest także wiele innych zmian, których wprowadzenie wydaje się być właściwe. Jeżeli mówimy o preferowaniu bądź wspieraniu budownictwa mieszkaniowego to tak, jak już powiedziałem, mamy dwa rodzaje ulg mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-229.4" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ta grupa podatników, która chce oszczędzać w spółdzielczych kasach mieszkaniowych na swoje przyszłe mieszkania, miałaby prawo, gdyby parlament tę zmianę zaakceptował, odliczyć do 30% wydatków. Skąd się wzięło te 30%, a nie 20% czy 40%? Jest to wynik symulacji, jaką wspólnie przeprowadzaliśmy z Ministerstwem Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Okazało się, że tą formą budownictwa zainteresowani są przede wszystkim podatnicy z przełomu pierwszego i drugiego szczebla skali podatkowej. 30% wydatków, o których przed chwilą wspomniałem, odpowiada docelowej stawce podatkowej dla drugiego przedziału skali podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-229.5" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przejdę teraz do omówienia wyjątkowego preferencyjnego potraktowania innej ulgi budowlanej związanej z budową domów wielomieszkalnych z przeznaczeniem mieszkań na wynajem. Przyjęliśmy tu inną zasadę. Wydatki z tym związane mogą być odliczane od dochodu, a nie od podatku. Dlaczego przyjęliśmy taką a nie inną koncepcję? Dlatego, że ta forma budownictwa odnosząca się do osób fizycznych posiada z roku na rok coraz istotniejsze znaczenie i w związku z tym uznaliśmy, że ulgę, która do tej formy się odnosi, należy potraktować w sposób preferencyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PosełWaldemarMichna">Powoli zbliżamy się do głosowania, którego wynik rozstrzygnie, czy opowiadamy się za tym, aby odpisów dokonywać od podatku, czy od dochodu. W związku z tym proszę członków Komisji, aby jeszcze przed głosowaniem zadawali pytania w celu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości. W tej chwili jeszcze nie zgłaszam wniosku o przeprowadzenie głosowania. Przypominam tylko, że powoli do niego zmierzamy. Proszę o zadawanie pytań, które mogłyby przechylić szalę na jedną bądź drugą stronę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PrzedstawicielKKNSZZSolidarnośćAndrzejWoźnicki">Chcę zwrócić uwagę na to, że są ulgi, które były w poprzedniej regulacji i w nieco innej formule zostały przeniesione do nowej. Są jednak i takie, które przestają funkcjonować. Może je wymienię...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PosełWaldemarMichna">Poszczególne ulgi będziemy omawiać osobno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PrzedstawicielKKNSZZSolidarnośćAndrzejWoźnicki">Nie chcę, aby umknęło to nam z pola widzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PosełWaldemarMichna">Możemy w takim razie przejść do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Przed tym chcę zadać jedno pytanie. Widzę w poczynaniach rządu pewną niekonsekwencję. Część spraw mieszkaniowych została objęta odliczeniami dotyczy to także, m.in. rent. Jest to w pełni uzasadnione. Natomiast niekonsekwencję dostrzegam w nowym brzmieniu art. 26 ust. 1 pkt 8. W związku z czym nie wiem, czy nie należy jeszcze raz zastanowić się nad darowiznami. Odliczenia na rozmaite typy wydatków stanowią jakby co innego. Natomiast darowizna wiąże się z efektywną działalnością na rzecz określonych celów. Moim zdaniem, należałoby jeszcze raz zastanowić się nad sprawą darowizn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Sprawa darowizn jest kwestią odrębną. Dotykała już tego tematu poseł Góralska. Należy się tutaj zastanowić. Przy zmianie formuły ulg osoby o wyższych dochodach, które chciałyby w dalszym ciągu udzielać darowizn, będą miały jednak ograniczone możliwości ich udzielania. Jestem w tej sprawie całkowicie otwarty. Jeżeli przyjmiemy ograniczenie zakresu darowizn, aby nie mogły ich otrzymywać osoby fizyczne...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Proponuję utrzymać zasady wynikające z przedłożenia rządowego. Powinniśmy jednak zatrzymywać się nad każdym punktem i ustępem art. 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę, abyśmy się dobrze zrozumieli. Nie oponuję wobec propozycji posła Syryjczyka, aby ewentualnie darowizny odliczać od dochodu, tak jak są one odliczane obecnie (w przedłożeniu rządowym są od podatku). Musi być jednak spełniony jeden warunek: ograniczenie podmiotów, do których są kierowane darowizny - zgodnie z przedłożeniem rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeżeli tak, to oponuję przeciwko propozycji odliczania darowizn od dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PosełWaldemarMichna">Poseł Skowrońska-Łuczyńska złożyła wniosek o przyjęcie zasady, że odpisy będą dokonywane od dochodu, a nie od podatku. Uważam, że ten wniosek powinniśmy przegłosować jako pierwszy. Jeżeli nie uzyska on poparcia, będzie to oznaczać, że przyjęliśmy zasadę odpisywania ulg od podatku.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy zatem do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-241.2" who="#PosełWaldemarMichna">Za wnioskiem poseł Skowrońskiej-Łuczyńskiej w sprawie przyjęcia zasady odliczania ulg od dochodu a nie od podatku, opowiedziało się 4 posłów, 11 posłów było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Podtrzymuję swoją propozycję. Gdy przejdziemy do omawiania przepisów dotyczących darowizn, powrócę do propozycji, aby ewentualnie darowizny włączyć do odliczeń dokonywanych od dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PosełWaldemarMichna">Przesądziliśmy jedynie formułę dokonywania ulg.</u>
          <u xml:id="u-243.1" who="#PosełWaldemarMichna">Obecnie przechodzimy do omawiania poszczególnych ustępów i punktów art. 26. Nad każdym z nich przeprowadzimy szczegółową dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-243.2" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że wniosek poseł Skowrońskiej-Łuczyńskiej nie uzyskał wymaganej większości głosów. W związku z tym przyjęliśmy zasadę dokonywania odpisów od podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#PosełHelenaGóralska">Chcę zabrać głos w kwestii formalnej. Proponuję, aby minister Manugiewicz odnosił się do poszczególnych punktów i informował, czy się w nich coś zmienia, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Cały czas mówimy o art. 26 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-245.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W pkt. 1 tego przepisu utrzymujemy dotychczasową zasadę. W pkt. 2 i 3 dokładnie tak samo. Oznacza to, że pierwsze trzy punkty art. 26 ust. 1 pozostałyby bez zmian w stosunku do starego brzmienia tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy pkt 4 również pozostaje bez zmian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">O którym ustępie w tej chwili mówimy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Obecnie mówimy o art. 26 ust. 1. W przepisie tym nowy jest tylko pkt 8, właściwie nie nowy, tylko zmodyfikowany. Chodzi tu o odliczenie wydatków na budowę domów wielomieszkalnych z przeznaczeniem mieszkań na wynajem.</u>
          <u xml:id="u-248.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W stosunku do obecnego brzmienia art. 26 ust. 1 nie proponujemy w zasadzie żadnych merytorycznych zmian. Modyfikujemy jedynie pkt 8, który wiąże się z ulgami na budowę wielorodzinnych domów z przeznaczeniem mieszkań na wynajem. Natomiast pierwszych siedem punktów art. 26 ust. 1 odpowiada w zasadzie staremu brzmieniu tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PosełWaldemarMichna">Proponuję, abyśmy teraz szybko omówili pierwszych siedem punktów art. 26 ust. 1. Dopiero przy pkt. 8 wysłuchalibyśmy szczegółowych wy-jaśnień. Słyszę, że ktoś proponuje, aby pierwsze siedem punktów art. 26 ust. 1 rozpatrzyć łącznie.</u>
          <u xml:id="u-249.1" who="#PosełWaldemarMichna">Czy ktoś jest temu przeciwny? Nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Nie wiem, co jest czego odpowiednikiem. Czy mamy tu do czynienia z dosłownym przeniesieniem przepisów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Prawie dosłownym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Co w takim razie się zmieniło? Widzę, że kolejność niektórych punktów. Czy coś jeszcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PosełWaldemarMichna">Mówił już o tym minister Manugiewicz, że w pierwszych siedmiu punktach art. 26 ust. 1 pod względem merytorycznym i rachunkowym w zasadzie nie ma zmian. Proszę zajrzeć do swoich notatek. Nie musimy bowiem tak bardzo się spieszyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę powiedzieć, że wydatki na cele rehabilitacyjne w starym brzmieniu przepisu znajdują się w pkt. 8, w nowym - w pkt. 6. Stary pkt 9 odnosi się do prawa górniczego. Generalnie jednak nic się nie zmienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W przedłożeniu rządowym brakuje mi jednego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Nowy pkt 6 jest odpowiednikiem dotychczasowego pkt. 8. Jednak punkt ten trochę zmodyfikowaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Pkt 8 stanowi odrębną kwestię. Spoglądam na pierwszych siedem punktów w nowym brzmieniu art. 26 ust. 1. Odpowiadają one sześciu punktom ze starego brzmienia. W związku z tym brakuje mi jednego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nie możemy doliczyć się jednego punktu. W związku z tym proszę członków Komisji o spojrzenie na str. 35 materiału roboczego, gdzie znajduje się stare brzmienie art. 26 ust. 1. Jest tam także pkt 3a, który ma treść następującą: „dokonanych w roku podatkowym zwrotów nienależnie pobranych emerytur i rent oraz zasiłków z ubezpieczenia społecznego, w kwotach uwzględniających podatek dochodowy, jeżeli nie zostały one potrącone przez organ rentowy”. Ów stary pkt 3a w nowym brzmieniu art. 26 ust. 1 odpowiada pkt. 4 i 5. Zamiast jednego zrobiły się dwa punkty. Wszystko to po to, aby przepisy były czytelne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PosełHelenaGóralska">Mam pytanie w stosunku do art. 26 ust. 1 pkt 2, którego brzmienie pozostało bez zmian. W przepisie tym mowa jest o składkach na ubezpieczenie społeczne, a są przecież także składki na Fundusz Pracy, które również należą do składek obowiązkowych. Czy tylko pracodawca opłaca składki na Fundusz Pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jest to kwestia z zakresu kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PosełStanisławStec">Po prostu jest to wliczane w koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#PosełWaldemarMichna">Może wyjaśni tę sprawę minister Manugiewicz?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Myślę, że wątpliwość poseł Góralskiej została już wyjaśniona.</u>
          <u xml:id="u-264.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Rozumiem, że pierwszych siedem punktów art. 26 ust. 1 mamy już zinwentaryzowane. Chyba nie budzą one wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy do pierwszych siedmiu punktów art. 26 ust. 1 są jeszcze jakieś pytania? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#PosełWaldemarMichna">Czy zatem ich treść możemy przyjąć w drodze konsensusu? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-265.2" who="#PosełWaldemarMichna">Oświadczam więc, że przyjęliśmy nowe brzmienie art. 26 ust. 1 pkt. 1–7.</u>
          <u xml:id="u-265.3" who="#PosełWaldemarMichna">Proszę ministra Manugiewicza o zobrazowanie zmian w art. 26 ust. 1 pkt 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W pkt. 8 została opisana jedna z ulg mieszkaniowych, która w sposób preferencyjny została potraktowana przez rząd. Chodzi tu o budowę budynków wielorodzinnych z przeznaczeniem mieszkań na wynajem. Nowe brzmienie pkt. 8 różni się tym od dotychczasowego, że próbuje się w nim zdefiniować, co to jest budynek mieszkalny. Budynek mieszkalny jest to bowiem taki budynek, w którym znajduje się przynajmniej 5 lokali mieszkalnych. W omawianym punkcie określono także, że za lokale przeznaczone na wynajem nie uważa się lokali mieszkalnych wynajętych osobom, które w stosunku do właściciela lub chociażby do jednego ze współwłaścicieli zaliczone są do I grupy podatkowej w rozumieniu ustawy o podatku od spadków i darowizn. W przypadku osób fizycznych takie właśnie rozwiązanie jest w pełni uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-266.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę przypomnieć członkom Komisji, że gdy odbywała się dyskusja na temat ulg w podatku dochodowym od osób prawnych, analogiczna ulga dla osób prawnych została wykreślona. Przypominam o tym dlatego, że cały czas odwołujemy się do analogii pomiędzy jedną a drugą ustawą podatkową.</u>
          <u xml:id="u-266.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Zmiany merytoryczne, jakie wprowadzono do art. 26 ust. 1 pkt 8, polegają na tym, że zdefiniowano liczbę lokali i określono, komu nie można wynająć mieszkania, aby nie stracić uprawnienia do korzystania z ulgi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy ktoś chce zabrać głos w związku z art. 26 ust. 1 pkt 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mam jedno pytanie. Dochodzę do wniosku, że zmiana w omawianym punkcie jest niezbędna, ale jeżeli chodzi o całe prawo podatkowe, to być może jest ona zbędna. Nie bardzo wiem, co działoby się złego, gdybyśmy tej zmiany nie wprowadzili. Na czym polega tu „przekręt”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Może nie tyle chodzi tu o „przekręt”, ale jeżeli ktoś decyduje się na korzystanie z ulgi, o której mowa w art. 26 ust. 1 pkt 8 i jeżeli mieszkania mają być przeznaczone na wynajem, to nie powinno być tak, że buduje się dla najbliższej rodziny dom wielorodzinny i korzysta się jednocześnie z ulg inwestycyjnych. Każda osoba, która jest podatnikiem, ma prawo do ulgi. Nam chodziło jedynie o to, żeby mieszkania przeznaczone na wynajem były wynajmowane innym osobom niż najbliższa rodzina.</u>
          <u xml:id="u-269.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W związku z tym zaproponowano pewnego typu ograniczenia. Jeżeli jednak ktoś zechce część lokali mieszkalnych w budynku wielorodzinnym wynająć osobom należącym do I grupy pokrewieństwa, to oczywiście w stosunku do tych lokali nie będzie mógł skorzystać z ulgi, jaka jest określona w art. 26 ust. 1 pkt 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Oznacza to, żeby skorzystać z ulgi, należy wynajmować lokale osobom obcym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jest to wynik pewnych doświadczeń związanych z ulgami w zakresie budownictwa wielomieszkaniowego pod wynajem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#PosełHelenaGóralska">Co robią obecnie podatnicy korzystający z tego typu ulg?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Korzystają z ulgi inwestycyjnej na własne potrzeby: budują sobie np. dom. Ponieważ jest to duża ulga, stawiają swoim bliskim dom, który jest budynkiem wielorodzinnym. Przebywają w nim potem dzieci, rodzice, itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#PosełJanuszCichosz">Mam jedno pytanie. Czy to dotyczy tylko domów nowo wybudowanych? Jeżeli, np. mam już dom i chcę go powiększyć, poszerzyć, tak aby powstało jeszcze kilka lokali, które będę wynajmował, to czy będę mógł skorzystać z ulgi, o której mowa w art. 26 ust. 1 pkt 8, czy nie? Czy muszę raczej od podstaw budować nowy budynek? Słyszę, że rozbudowa nie wchodzi tu w grę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Proszę zwrócić uwagę na treść proponowanego art. 26 ust. 1 pkt 8: „wydatków poniesionych w roku podatkowym na budowę własnego...”. Nie chodzi tu więc o rozbudowę czy adaptację, tylko o budowę od podstaw. Jeżeli już zajdzie taka sytuacja, że ktoś będzie chciał coś rozbudować, to oczywiście będzie miał do tego prawo. Jeżeli nie korzystał z ulgi budowlanej, to będzie mógł z niej teraz skorzystać, ale pod warunkiem, że będzie zaspokajał tylko i wyłącznie własne potrzeby mieszkaniowe. W tym wypadku nie ma mowy o wynajmowaniu lokali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PosełStanisławStec">Minister Manugiewicz powiedział, że takie a nie inne brzmienie art. 26 ust. 1 pkt 8 zostało sformułowane po to, aby wyeliminować możliwość podwójnego korzystania z ulg przez członków rodziny należących do I grupy podatkowej w rozumieniu ustawy o podatku od spadków i darowizn. A co z II grupą podatkową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W tym przypadku II i III grupa po-krewieństwa nie ma zastosowania. Do III grupy należą bowiem osoby obce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PosełStanisławStec">Mówiłem o II grupie podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Wiem o tym. Chcę jednak stwierdzić, że II i III grupa nas zupełnie nie interesuje. Chodziło nam wyłącznie o to, żeby ulga, o której mowa w art. 26 ust. 1 pkt 8, była autentycznie ukierunkowana na cel, który przyświecał ustawodawcy. Chcemy, aby wspomniany przepis powodował to, żeby powstawały mieszkania czynszowe. Chodzi o autentyczne mieszkania czynszowe, a nie o mieszkania dla najbliższego otoczenia, dla najbliższej rodziny. Oczywiście jest kwestią dyskusji, czy ma to dotyczyć także II grupy pokrewieństwa, czy nie. Rząd nie uznał za właściwe objęcie tej grupy określonymi rygorami. Jeżeli jednak członkowie Komisji mają inne zdanie, to cóż: należy przyjąć inne rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy ktoś chce jeszcze zgłosić uwagi do art. 26 ust. 1 pkt 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Pragnę zastrzec, że ewentualnie pod koniec zgłoszę wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PosełWaldemarMichna">Jakiej treści?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">O ewentualne otrzymanie starego brzmienia przepisu art. 26 ust. 1 pkt 8. Jak rozumiem, w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych ulga, o której teraz mówimy, została skreślona definitywnie. Dlatego być może złożę dwa wnioski mniejszości: pierwszy będzie dotyczył utrzymanie brzmienia z przedłożenia rządowego, drugi będzie dotyczył przywrócenia starego brzmienia. Powinniśmy tu zachować pewną symetrię. Nie chodzi tu bowiem o działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Moim zdaniem, symetria nie ma tu od-niesienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Pomimo wszystko, rezerwuję sobie możliwość złożenia wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy mogę uznać, że nowe brzmienie art. 26 ust. 1 pkt 8 zostało przez nas zaaprobowane? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-287.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam więc, że zmodyfikowany art. 26 ust. 1 pkt 8 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-287.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia art. 26 ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis ten jest powtórzeniem dotychczasowej normy. Został w nim ujęty algorytm, w jaki sposób ustalać kwotę odliczeń z tytułu wydatków na cele mieszkaniowe. Chodzi tu o wyliczenie powierzchni mieszkania, wysokości premii gwarancyjnej od wkładów oszczędnościowych na książeczkach mieszkaniowych oraz ustalenie liczby mieszkań przeznaczonych na wynajem. Oczywiście wspomniany algorytm odnosi się do domów wielorodzinnych. Nic tu się nie zmienia w stosunku do zasad przyjętych w obecnie obowiązujących przepisach określających, w jaki sposób ustala się kwotę podlegającą odliczeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 2? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-289.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam zatem, że przepis ten przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-289.2" who="#PosełWaldemarMichna">Proszę ministra Manugiewicza o prezentację art. 26 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis art. 26 ust. 3 jest nowym rozwiązaniem w stosunku do obecnie obowiązujących przepisów. Dotyczy on takiej oto sytuacji, w której niekoniecznie jeden podatnik podejmie decyzję o przeznaczeniu swoich środków na budowę budynku wielorodzinnego. Jeżeli to będzie grupa podatników czyli będzie wielu właścicieli (a właściwie współwłaścicieli) określonej własności, która powstanie, to oczywiście dla tych X osób, które zdecydują się w ramach jednego przedsięwzięcia wspólnie działać, będzie przysługiwać dokładnie taka sama ulga. Każdy w zależności od tego, w jakiej części będzie właścicielem nowej substancji mieszkaniowej, będzie mógł - w takiej samej proporcji - skorzystać z ulgi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mam jedno pytanie. Art. 26 ust. 3 rozszerza pewien obszar, natomiast art. 26 ust. 1 pkt 8 - zawęża. Jak to wygląda w przepisach przejściowych. Jeżeli ktoś już zaangażował pewne środki w budowę i faktycznie buduje, a jednocześnie wpadł na pomysł, że będzie to budynek przeznaczony dla dzieci...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepraszam bardzo, ale przepisy przejściowe również zostały przez nas zaproponowane. Sugeruję jednak, abyśmy przepisami przejściowymi i końcowymi zajęli się na samym końcu. W przeciwnym razie zdezorganizuje to nam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">A więc, jak rozumiem, rząd przewidział przepisy przejściowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#PosełWaldemarMichna">Do kwestii przepisów przejściowych powrócimy w odpowiednim momencie.</u>
          <u xml:id="u-296.1" who="#PosełWaldemarMichna">Przepis art. 26 ust. 3 uważam za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-296.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia art. 26 ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ust. 4 właściwie pozostaje w dotychczasowym brzmieniu. Przepis ten odnosi się do sytuacji, kiedy podatnik poniósł określone wydatki, skorzystał z ulg, ale nie mógł odliczyć wszystkich wydatków w ramach przysługującego mu limitu, ponieważ jego dochód był niewystarczający. W związku z tym takiemu podatnikowi daje się szansę do odliczenia wydatków także w roku następnym. Jest to powtórzenie zasady, jaka obowiązuje od samego początku w zakresie ulg mieszkaniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy mogę uznać art. 26 ust. 4 za przyjęty? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-298.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-298.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Praktycznie rzecz biorąc, przepis ten także stanowi powtórzenie zasad, jakie dzisiaj obowiązują z tym zastrzeżeniem, że jego ostatnie zdanie, które zaczyna się następująco: „W przypadku budowy budynku wielorodzinnego...”, jest konsekwencją ograniczenia wprowadzonego w przepisie art. 26 ust. 1 pkt 8, jak też przyjęcie nowej regulacji w art. 26 ust. 3, dotyczącej współwłasności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy ktoś sprzeciwia się przyjęciu art. 26 ust. 5? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-300.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 5 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-300.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ust. 6 również stanowi powtórzenie normy, jaka obowiązuje dzisiaj. W przepisie tym można dostrzec wyraźne wskazanie, że określone ulgi mogą być stosowane jedynie wtedy, gdy dana inwestycja będzie zlokalizowana na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Poza tym pragnę dodać, że w przepisie art. 26 ust. 6 występuje pewna niezręczność językowa. Po prostu, dwa razy używa się wyrazu „jeżeli” i dlatego to się źle czyta. Chodzi mi o trzeci wiersz od góry. Może po wyrazie „Polskiej” zamiast „jeżeli wydatki” należałoby wpisać „i wydatki”. Moja uwaga jest uwagą formalną, która oczywiście nie zmienia meritum przepisu art. 26 ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 6? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-302.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 6 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-302.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W ust. 7 również powtórzono zasady obowiązujące dzisiaj. Przepis ten dotyczy małżonków korzystających z możliwości łącznego opodatkowania i wskazuje w jaki sposób mają oni rozliczać ulgi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 7? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-304.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 7 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-304.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 8. Proszę ministra Manugiewicza o prezentację tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ust. 8 jest powiązany z ust. 1 (a właściwie z jego pkt. 8) oraz z ust. 3 art. 26, w którym mowa jest o budynku wielorodzinnym z przeznaczeniem mieszkań na wynajem. Członkowie Komisji zapewne pamiętają, że występuje tu pewne ograniczenie w postaci minimum 5 lokali i że nie odnosi się to do osób zaliczonych do I grupy pokrewieństwa. Wchodzi tu także w grę instytucja współwłasności. W art. 26 ust. 8 pkt. 1–3 są określone warunki i jeżeli nie będą one spełnione, podatnik ma obowiązek zwrócenia ulgi, z której wcześniej skorzystał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Czasami trzeba będzie zwrócić całą ulgę, czasami tylko jej część. Jeżeli na początku, np. 10 mieszkań przeznaczono na wynajem i podatnik skorzystał z ulgi właśnie na 10 mieszkań, potem jednak okazało się, że 2 mieszkania przeznaczył dla siebie albo dla najbliższej rodziny, to oczywiście obligatoryjnie następuje korekta ulgi w zakresie owych 2 mieszkań, natomiast w stosunku do pozostałych 8 nic się nie zmienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Ulga, o której teraz mówimy, przypada na poszczególne lokale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W zależności od sytuacji w niektórych przypadkach należy ją zwrócić w całości albo w części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#PosełJanuszCichosz">Należy to wyraźnie zapisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Zostało to już zapisane. W art. 26 ust. 8 po pkt. 3 mamy myślnik i dalej: „... podatnik jest obowiązany wykazać w zeznaniu i doliczyć do dochodów roku podatkowego, w którym zaistniały te okoliczności, uprzednio odliczonej kwoty w części przypadającej na ten budynek lub lokal...”. Chodzi tu o odliczenie kwoty związanej z konkretnym lokalem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 8? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-312.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 8 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-312.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis ten jest konsekwencją ust. 8. Jest to przepis bardziej techniczny, który określa, jak liczy się okres 10-letni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 9? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-314.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 9 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-314.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ust. 10 także wiąże się z ulgą na budowę budynku mieszkalnego z przeznaczeniem mieszkań na wynajem. To także jest przepis techniczny, który precyzuje co, kiedy się dzieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 10? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-316.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 10 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-316.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Proponuję, aby przepis ten rozpatrzyć dopiero po przyjęciu art. 30 ust. 4. Powinniśmy do niego powrócić w odpowiednim czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chodzi tu o ryczałty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Do art. 26 ust. 11 powinniśmy powrócić po rozpatrzeniu art. 30 ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#PosełWaldemarMichna">W takim razie przechodzimy do art. 26 ust. 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ust. 12 jest zbieżny z dotychczasową delegacją dla ministra finansów, który został upoważniony do tego, aby w porozumieniu z ministrem pracy i polityki socjalnej określił rodzaje wydatków na cele rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych. Na podstawie dotychczasowej delegacji minister finansów wydał stosowne rozporządzenie, w którym określił, jakiego rodzaju wydatki ponoszone przez osoby niepełnosprawne uprawniają do korzystania z odliczeń, o których jest mowa w art. 26 ust. 1 pkt 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ust. 12? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-322.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że ust. 12 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-322.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 26 ust. 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Ust. 13 stanowi upoważnienie dla Rady Ministrów do wprowadzenia ulg inwestycyjnych dla podatników podatku dochodowego od osób fizycznych. Z uwagi na to, że zapadła decyzja, iż ulgi powinny być przenoszone do ustaw, ust. 13 powinniśmy konsekwentnie skreślić. W jego miejsce powinniśmy wprowadzić nowy artykuł, w którym będzie uregulowana problematyka ulg inwestycyjnych dla osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mam jedno pytanie. Co powstrzymuje nas przed tym, żeby to zapisać w formie, która obowiązywała kiedyś przy amortyzacji, że „odliczeniu podlegają także wydatki inwestycyjne zgodnie z przepisami obowiązującymi w podatku dochodowym od osób prawnych”? Czy są jakieś przeciwwskazania, aby taką technikę zastosować?</u>
          <u xml:id="u-324.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Pamiętam, że rok temu mniej więcej obiecywano nam, że będzie jedna ustawa o podatku dochodowym, tak jak drzewiej bywało. Oczywiście należy uwzględnić specyfikę osób fizycznych i osób prawnych. W sumie mamy jednak do czynienia z jedną ustawą, w której występuje część wspólna i oddzielne części szczegółowe. Tak było kiedyś przed wojną i przez długi czas po wojnie, dopóki nie wprowadzono tzw. jednostek gospodarki uspołecznionej. Wtedy się wszystko podzieliło. Na razie obietnica, o której przed chwilą wspomniałem, nie jest dotrzymywana. Czy jednak nie należy zmierzać w takim kierunku, żeby dla pewnego uproszczenia - ulgi inwestycyjne dotyczą bowiem osób prowadzących działalność gospodarczą - określone regulacje po prostu odesłać do przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych? Zdaję sobie sprawę, że byłoby to męczące w czytaniu. Czemu jednak nie możemy zunifikować dwóch ustaw podatkowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Unifikacja owych ustaw nastąpi we właściwym czasie. Należy tu połączyć dwie sprawy. Wydaje mi się, że byłoby niecelowe robienie pewnych zmian, jeżeli wiemy, że za chwilę będą musiały zostać wprowadzone inne fundamentalne zmiany. Zresztą zostały już one zapowiedziane. Chcemy, np. zmienić podstawę opodatkowania w podatkach dochodowych i przejść na kategorię zysku bilansowego. W związku z tym i tak trzeba będzie przygotować nowe ustawy. Przy tej okazji będzie można oczywiście dokonać unifikacji przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chodzi mi o to, aby była to jedna ustawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Moim zdaniem, należy zunifikować przede wszystkim przepisy dotyczące osób prowadzących działalność gospodarczą. Uważamy, że lepiej będzie, jeżeli przeprowadzimy to w jednym ruchu niż w dwóch drobnych. Jeżeli przejdziemy na nową podstawę opodatkowania od zysku, żeby dokonać zbliżenia pomiędzy prawem bilansowym a podatkiem, to wydaje się to prostsze, jeżeli będzie dokonane w jednym ruchu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Czy przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w zakresie ulg inwestycyjnych będą takie same jak przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Będą to przepisy o podobnej treści. Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych nie może być wierną kalką ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z uwagi na to, że osoby fizyczne mają dochody z różnych źródeł. Należy wyraźnie zaznaczyć, że dotyczy to tylko i wyłącznie dochodów z działalności gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Rozumiem, że do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zamierzamy wprowadzić przepisy dotyczące ulg inwestycyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Chcę powiedzieć, że dopiero wczoraj Komisje przesądziły o ulgach inwestycyjnych dla osób prawnych. Gdy już to przesądziliśmy, należy na tej samej bazie opracować rozwiązania dla osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeżeli członkowie Komisji upoważnią Ministerstwo Finansów do tego, aby przygotowało ono odpowiedni tekst do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, to oczywiście my tę sugestię dalej przekażemy.</u>
          <u xml:id="u-333.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nie zdradzę chyba żadnej tajemnicy, jeżeli powiem, że ten tekst mamy już prawie gotowy. Chcę jednak zaznaczyć, że musi on być odpowiednio zmieniony w związku z ostatecznym przesądzeniem kwestii ulg inwestycyjnych w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych. A zatem już niedługo przekażemy członkom Komisji stosowne propozycje. Oczywiście to Komisje podejmą ostateczne decyzje w sprawie kształtu wspomnianych przeze mnie regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#PosełWaldemarMichna">Prosimy zatem ministra Manugiewicza o przygotowanie odpowiedniego projektu.</u>
          <u xml:id="u-334.1" who="#PosełWaldemarMichna">Czy do art. 26 ust. 13 są jeszcze jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">W moim przekonaniu, przepis ten powinien być skreślony. Na jego miejsce ma zostać wpisany nowy artykuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W celu zapewnienia większej stabilności prawa proponuję zapisać, że chodzi tu o przepis analogiczny do odpowiedniego przepisu ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Jak rozumiem, przepis art. 26 ust. 13 zostanie skreślony i na jego miejsce wejdzie nowy artykuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Art. 26a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Co zostało skreślone ze starego tekstu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych? Minister Manugiewicz mówił o tym, jakie fragmenty nowego tekstu pokrywają się ze starym. Jak rozumiem, stary art. 26 ust. 13 zostanie skreślony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Proponujemy dotychczasowemu art. 26 nadać nowe brzmienie. O tym nowym brzmieniu przed chwileczką przesądziliśmy. Dotychczasowy art. 26 zostanie skreślony. Nową jego treść uzgodniliśmy przed chwilą. Przepis ten będzie składał się z 12 ustępów. Ust. 13 został skreślony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Nie rozumiemy się. Minister Manugiewicz zreferował, co jest w nowym art. 26 i porównał go ze starym art. 26. Czy są części starego przepisu, które nie mają swego odpowiednika w nowym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Mamy jeszcze nowy art. 27a, w którym szczegółowo zostały rozpisane wszystkie ulgi w podatku dochodowym, jakie rząd proponuje utrzymać, ewentualnie zachować w zmodyfikowanej formie.</u>
          <u xml:id="u-342.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Posłowi Arkuszewskiemu mogę odpowiedzieć w ten sposób, że stary art. 26 jest to nowy art. 26 plus nowy art. 27a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#PosełWaldemarMichna">Myślę, że wszystkie wątpliwości zostały już wyjaśnione.</u>
          <u xml:id="u-343.1" who="#PosełWaldemarMichna">Chcę powiedzieć, że przewodnicząca W. Ziółkowska prosiła ministra finansów o przygotowanie materiału, w którym zostałoby określone to, co odnosi się zarówno do starego tekstu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, jak i do nowego. Myślę, że takie zestawienie powinniśmy otrzymać w środę. A może moglibyśmy otrzymać je już dzisiaj?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Dzisiaj nie. Na pewno jednak zostanie ono przekazane przed środą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia art. 27, który wydaje się być przepisem najbardziej dyskusyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-346">
          <u xml:id="u-346.0" who="#PosełStanisławStec">Proponuję, abyśmy teraz przeszli do rozpatrzenia art. 27a, który ściśle wiąże się z art. 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-347">
          <u xml:id="u-347.0" who="#PosełWaldemarMichna">Wyrażam na to zgodę. Chcę jednocześnie skonstatować rzecz następującą: jeżeli teraz będziemy omawiać art. 27a, to dzisiaj już nie zdążymy rozpatrzyć art. 27. Do zakończenia naszych dzisiejszych obrad pozostało bowiem pół godziny. W moim przekonaniu, art. 27 powinien być omawiany w ten sposób, że uszeregujemy różne propozycje od najdalej idącej do stanu obecnego i będziemy je kolejno głosować. Moim zdaniem, najdalej idąca propozycja jest wyrażona w trzeciej tabeli. Mówię o tym dlatego, żeby poszczególni posłowie, którzy mają zamiar zgłosić swoje uwagi przygotowali je wcześniej, tak aby w środę można je było powielić. Mam na myśli uwagi, które modyfikowałyby rozwiązania przyjęte w trzech tabelach. Nie proponuję dyskusji na ten temat. Proponuję natomiast, abyśmy zgodnie z sugestią posła Steca przeszli do omawiania art. 27a.</u>
          <u xml:id="u-347.1" who="#PosełWaldemarMichna">Proszę ministra Manugiewicza o zaprezentowanie ust. 1 tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-348">
          <u xml:id="u-348.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Art. 27a ust. 1 pkt. 1–4 zawiera katalog wydatków, które są odliczane od podatku. Oczywiście jest to propozycja rządowa.</u>
          <u xml:id="u-348.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis art. 27a ust. 1 pkt 1 dotyczy darowizn. Zakres darowizn (czyli cele, na jakie mogą one być przekazywane) jest dokładnie taki sam, jak w dotychczasowych przepisach.</u>
          <u xml:id="u-348.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis art. 27a ust. 1 pkt 2 dotyczy wydatków związanych z ulgami mieszkaniowymi. Tu również mamy do czynienia z powtórzeniem dotychczasowych zasad.</u>
          <u xml:id="u-348.3" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis art. 27a ust. 1 pkt 3 odnosi się do wydatków związanych z gromadzeniem oszczędności na rachunkach oszczędnościowo-kredytowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-349">
          <u xml:id="u-349.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Rozumiem, że nowy art. 27a ust. 1 pkt 1 obejmuje swym zakresem stary art. 26 ust. 1 pkt 1a) i b). Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-350">
          <u xml:id="u-350.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Tak. Chodzi o darowizny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-351">
          <u xml:id="u-351.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-352">
          <u xml:id="u-352.0" who="#PosełWaldemarMichna">Może przejdziemy do rozpatrywania poszczególnych ustępów i punktów art. 27a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-353">
          <u xml:id="u-353.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Uzgodniliśmy, że nowy art. 27a ust. 1 pkt 1 wyczerpuje w całości stary art. 26 ust. 1 pkt 1a) i b). W starym przepisie było dokonane prawne zróżnicowanie. Czy ono zostanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-354">
          <u xml:id="u-354.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Nie zostanie, gdyż nie ma takiego sposobu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-355">
          <u xml:id="u-355.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Jest sposób. W starym przepisie występowały bowiem różne współczynniki procentowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-356">
          <u xml:id="u-356.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">10% i 15% dochodu.</u>
          <u xml:id="u-356.1" who="#DyrektorIrenaOżóg">Nowy art. 27a ust. 1 pkt 2 to dawny art. 26 ust. 1 pkt 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-357">
          <u xml:id="u-357.0" who="#PosełWaldemarMichna">Widzę, że powinniśmy przejść do omawiania poszczególnych punktów. Jeżeli będą pojawiać się jakieś wątpliwości, będziemy je wyjaśniali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-358">
          <u xml:id="u-358.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chcę zgłosić jedną uwagę. Proponowałem wcześniej przeniesienie darowizn do art. 26 ust. 1. Ministerstwo Finansów zgodziło się przyjąć w tym zakresie regułę odpisową. Zakładając, że darowizn nie będzie można przekazywać osobom fizycznym myślę, że w związku z tym mogą one nadal przyjmować formę odliczeń. Uważam, że darowizny powinny być odliczane od dochodu, a nie odejmowane wynikowo. Proponuję teraz do tej sprawy powrócić. Myślę, że w nowym art. 26 ust. 1 darowizny mogłyby być umieszczone w innym punkcie.</u>
          <u xml:id="u-358.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Jeszcze raz powtarzam, że darowizny nadal powinny zachowywać formę odliczeń. Resztę ulg przyjęlibyśmy zgodnie z przedłożeniem rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-359">
          <u xml:id="u-359.0" who="#PosełHelenaGóralska">Chcę jedną rzecz uzupełnić. Proszę zwrócić uwagę, że w art. 27a ust. 7 rząd wprowadza pewne ograniczenia odnośnie darowizn. Rozumiem, że powinien także istnieć jakiś limit odliczeń z tego tytułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-360">
          <u xml:id="u-360.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Taki limit już jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-361">
          <u xml:id="u-361.0" who="#PosełHelenaGóralska">Zgadza się, ale przy założeniu, że darowizny będą odliczane od podatku. Jeżeli będą one odliczane od dochodu, to również powinno to być obwarowane jakimś limitem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-362">
          <u xml:id="u-362.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy poseł Góralska oczekuje na jakieś wyjaśnienia ze strony przedstawicieli Ministerstwa Finansów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-363">
          <u xml:id="u-363.0" who="#PosełHelenaGóralska">Chcę przypomnieć, że został zgłoszony wniosek o przeniesienie przepisu art. 27a ust. 1 pkt 1 do art. 26 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-364">
          <u xml:id="u-364.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Oczywiście przeniesienie byłoby dokonywane z odpowiednimi modyfikacjami. Jak rozumiem, darowizny byłyby odliczane od podstawy opodatkowania, a nie od podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-365">
          <u xml:id="u-365.0" who="#PosełJanSzczepaniak">O ile dobrze pamiętam, przy omawianiu art. 26 przegłosowaliśmy zasadę, że darowizny także będą odliczane od podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-366">
          <u xml:id="u-366.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Nie zgadzam się. Powiedzieliśmy sobie tak: są pewne elementy, które uważamy, iż mogą być zakwalifikowane do odpisywania i że co do zasady będzie to przyjmowało formę wynikowego odejmowania, natomiast w wypadku darowizn mieliśmy się zastanowić, czy nie pozostawić starego sposobu ich odliczania. Takie założenie przyjęliśmy podczas głosowania. Zasadą jest przejście na formułę odejmowania od podatku. W przypadku darowizn mieliśmy się zastanowić, czy nie pozostawić ich w dotychczasowym reżimie. Moim zdaniem osoby, które należą np. do drugiego szczebla skali podatkowej, powinny mieć możliwość odliczania darowizn od podstawy opodatkowania oczywiście przy założeniu, że darowizny nie mogą być przekazywane na rzecz osób fizycznych. Biorąc to wszystko pod uwagę (o czym przed chwilą mówiłem), mieliśmy ewentualnie powrócić do dyskusji czy darowizn nie przesunąć do odliczeń.</u>
          <u xml:id="u-366.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Podtrzymuję swój wniosek w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-367">
          <u xml:id="u-367.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy minister Manugiewicz mógłby się ustosunkować do wniosku posła Syryjczyka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-368">
          <u xml:id="u-368.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nie zmieniam swego zdania na temat darowizn. Jeszcze raz powtarzam, że nie widzę przeciwwskazań do tego, żeby dokonać w tym zakresie pewnej zmian. Oczywiście ostateczną decyzję podejmą Komisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-369">
          <u xml:id="u-369.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W tej sytuacji składam wniosek o wykreślenie darowizn z art. 27a ust. 1 pkt 1 i o umieszczenie ich w art. 26 ust. 1 pkt 9 (w tym wypadku zostałoby zachowane brzmienie ze starego art. 26 ust. 1 pkt 1). Oczywiście nie musi być to umieszczone w pkt. 9. Ważne jest, aby znalazło się w art. 26 ust. 1. Poza tym należy przenieść kilka innych przepisów, które dotyczą darowizn. Chodzi mi zwłaszcza o te z nich, które wprowadzają pewne ograniczenia. Zdaje się jednak, że w starym art. 26 ust. 1 pkt 1 te ograniczenia znajdowały się (10%, 15% dochodu). Zbyt wiele przepisów uzupełniających nie będzie trzeba przenosić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-370">
          <u xml:id="u-370.0" who="#PosełWaldemarMichna">Jak rozumiem, żadnej merytorycznej zmiany tu nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-371">
          <u xml:id="u-371.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mój wniosek ma pewien wymiar merytoryczny, gdyż zamiast art. 27a ust. 1 pkt 1 w art. 26 ust. 1 pozostaje stare brzmienie art. 26 ust. 1 pkt 1, tym razem jednak jako pkt 9 art. 26 ust. 1. W związku z tym należy podtrzymać brzmienie starego art. 26 ust. 1 pkt 1a) i b), w którym występują także pewne ograniczenia. Ewentualnie można wprowadzić jeszcze inne ograniczenia i zapisać je w kolejnych ustępach art. 26 z jednoczesnym odwołaniem nie do pkt. 1, tylko np. do pkt. 9 art. 26 ust. 1. Oznaczałoby to, że stary art. 26 ust. 1 pkt 1 stawałby się nowym art. 26 ust. 1 pkt 9. Do tego należałoby dodać jeszcze dwa nowe ustępy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-372">
          <u xml:id="u-372.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Myślę, że musiałyby został przeniesione trochę więcej niż dwa ustępy z art. 27a. Wchodzi tu bowiem w grę kwestia wspólnego opodatkowania małżonków i parę innych problemów. W moim przekonaniu, znaczna część ustępów art. 27a powinna być zdublowana w art. 26. Jest to konsekwencją zmiany, którą zaproponował poseł Syryjczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-373">
          <u xml:id="u-373.0" who="#PosełStanisławStec">Wcześniej przyjęliśmy, że jeżeli podejmiemy pewne zabezpieczenia, które są w art. 27a ust. 7, to ewentualnie kwestię darowizn możemy przenieść do art. 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-374">
          <u xml:id="u-374.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chodziło mi zarówno o stare, jak i nowe zabezpieczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-375">
          <u xml:id="u-375.0" who="#PosełStanisławStec">To, co zaproponował poseł Syryjczyk, należy zawrzeć w formie pisemnej. Myślę, że poseł Syryjczyk mógłby przygotować formalny wniosek na piśmie, w którym określiłby, które przepisy z art. 27a chciałby przenieść do art. 26. Jeżeli taki wniosek byłby gotowy na środę, moglibyśmy wtedy poddać go pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-376">
          <u xml:id="u-376.0" who="#PosełWaldemarMichna">Uwaga posła Steca jest taka, aby poseł Syryjczyk...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-377">
          <u xml:id="u-377.0" who="#PosełStanisławStec">... przygotował odpowiedni wniosek na środę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-378">
          <u xml:id="u-378.0" who="#PosełWaldemarMichna">Poseł Syryjczyk przygotuje do środy swoją propozycję dotyczącą darowizn. Rano w środę ją powielimy i rozdamy członkom Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-379">
          <u xml:id="u-379.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Tylko, że w środę rozpoczynamy nasze prace dopiero o 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-380">
          <u xml:id="u-380.0" who="#PosełWaldemarMichna">Więc tym bardziej rano będzie można powielić propozycję posła Syryjczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-381">
          <u xml:id="u-381.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jest bardzo istotne, kiedy ją otrzymamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-382">
          <u xml:id="u-382.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Poseł Stec proponuje, aby głosować nad wnioskiem posła Syryjczyka dopiero, gdy otrzymamy jego ostateczny tekst na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-383">
          <u xml:id="u-383.0" who="#PosełWaldemarMichna">Teraz nic merytorycznie nie będziemy rozstrzygać. Poseł Syryjczyk nie proponuje żadnych zmian merytorycznych, tylko zmiany porządkowe, które oczywiście mogą mieć istotne konsekwencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-384">
          <u xml:id="u-384.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Moja propozycja ma jednak pewien wymiar merytoryczny. Jej przyjęcie oznacza bowiem, że w wypadku dokonania darowizny osoba, która jest przypisana do określonego szczebla skali podatkowej, może odliczyć sobie ową darowiznę w większym wymiarze. Uznaliśmy, że za takim rozwiązaniem przemawiają pewne racje. Oczywiście w związku z tym należy podjąć określone zabezpieczenia, żeby całą operację dobrze wykonać. Wobec tego nie jest to tylko zmiana formalna.</u>
          <u xml:id="u-384.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Podzielam oczywiście pogląd posła Steca, że trzeba to wszystko dokładnie spisać, żeby wiedzieć, o co naprawdę tu chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-385">
          <u xml:id="u-385.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Chodzi tu o zmianę merytoryczną. Jest to powrót do odliczenia od dochodu a nie od podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-386">
          <u xml:id="u-386.0" who="#PosełWaldemarMichna">Rozumiem, że skala ograniczeń będzie tutaj podobna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-387">
          <u xml:id="u-387.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Analogiczna do skali ograniczeń obowiązującej obecnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-388">
          <u xml:id="u-388.0" who="#PosełWaldemarMichna">A więc będą tutaj pewne zabezpieczenia.</u>
          <u xml:id="u-388.1" who="#PosełWaldemarMichna">Przypominam, że na wniosek posła Syryjczyka oczekujemy do środy.</u>
          <u xml:id="u-388.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy teraz do omówienia art. 27a ust. 1 pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-389">
          <u xml:id="u-389.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Brzmienie tego przepisu odpowiada praktycznie brzmieniu dotychczasowego art. 26 ust. 1 pkt 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-390">
          <u xml:id="u-390.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy do art. 27a ust. 1 pkt 2 są jakieś uwagi? Czy jest zgoda na przyjęcie tego zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-391">
          <u xml:id="u-391.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Wydaje mi się, że art. 27a ust. 1 pkt 2 lit. g) został jakby wydłużony. Mówi się w nim o funduszu remontowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-392">
          <u xml:id="u-392.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Rzeczywiście, mamy tu do czynienia z pewnym rozszerzeniem na wyodrębniony fundusz remontowy wspólnoty mieszkaniowej. Przypominam, że wspólnoty mieszkaniowe powstały na mocy ustawy o własności lokali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-393">
          <u xml:id="u-393.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Uważam to rozszerzenie za słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-394">
          <u xml:id="u-394.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 27a ust. 1 pkt 2? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-394.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że pkt 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-394.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 27a ust. 1 pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-395">
          <u xml:id="u-395.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Przepis ten jest odbiciem dotychczasowego przepisu art. 26 ust. 1 pkt 5a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-396">
          <u xml:id="u-396.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 27a ust. 1 pkt 3? Nie widzę sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-397">
          <u xml:id="u-397.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Czy 20%, które było w starym przepisie, przeniesiono gdzie indziej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-398">
          <u xml:id="u-398.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-399">
          <u xml:id="u-399.0" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że przepis art. 27a ust. 1 pkt 3 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-399.1" who="#PosełWaldemarMichna">Proszę o prezentację art. 27a ust. 1 pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-400">
          <u xml:id="u-400.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Przepis ten jest prawie wierną kopią dotychczasowego art. 26 ust. 1 pkt 7a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-401">
          <u xml:id="u-401.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Czym te przepisy się różnią?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-402">
          <u xml:id="u-402.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Myślę, że należałoby omawiać poszczególne litery art. 27a ust. 1 pkt. 4. Byłoby nam wtedy łatwiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-403">
          <u xml:id="u-403.0" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy więc do omawiania poszczególnych liter art. 27a ust. 1 pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-404">
          <u xml:id="u-404.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. a) obejmuje dotychczasową ulgę związaną z dojazdem dzieci do szkół. Zakres tej ulgi pozostaje bez zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-405">
          <u xml:id="u-405.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Mam pytanie do ministra Manugiewicza. Jak dużą kwotę w ciągu roku objęła ta ulga?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-406">
          <u xml:id="u-406.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Informację na ten temat przekazaliśmy członkom Komisji w materiale dotyczącym rozliczenia podatku dochodowego za 1995 r. W tej chwili dokładnych kwot nie pamiętam. Jednak na pewno nie chodzi tu o kwotę zbyt znaczącą, biorąc pod uwagę wszystkie ulgi.</u>
          <u xml:id="u-406.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">A zatem w art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. a) utrzymano dotychczasową ulgę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-407">
          <u xml:id="u-407.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. a)? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-407.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że przepis pkt 4 lit. a) został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-407.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. b). Czy są tu jakieś zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-408">
          <u xml:id="u-408.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nie ma żadnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-409">
          <u xml:id="u-409.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mam w związku z tym jeden problem, a właściwie postulat. Chcę powiedzieć, że ów postulat jest wynikiem interwencji, które dotarły do mnie w biurze poselskim. Oprócz dzieci własnych i przysposobionych, występuje jeszcze kategoria dzieci z rodzin zastępczych. Instytucja rodziny zastępczej pełni nieco inną funkcję, gdyż nie przysposabia. Nie można więc jej utożsamiać z przysposobieniem. Cały problem polega na tym, że nie chcę w tej chwili składać określonego wniosku, gdyż najpierw należałoby sprecyzować, jaki status mają dzieci z rodzin zastępczych. Chcę jednak spytać - gdyż wiąże się to z pewnymi oczekiwaniami - właściwie czemu osoba, która prowadzi rodzinę zastępczą, nie może wydatków związanych z kształceniem dzieci odliczyć sobie od podatku? Rozumiem, że wchodzi tu w grę cały kompleks regulacji, że są jakieś dopłaty, itd. Czy przedstawiciele Ministerstwa Finansów mogliby mnie poinformować, jakie są możliwości dla osób prowadzących rodziny zastępcze w tym zakresie? Co by nie mówić, jest to jednak pewien problem. Czy są jakieś przeszkody, które uniemożliwiają włączenie dzieci z rodzin zastępczych do zakresu podmiotowego art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. b)?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-410">
          <u xml:id="u-410.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Udzielę wyjaśnień na tyle, na ile będę potrafił. Proszę nie przywiązywać specjalnej uwagi do tego co powiem, a szczególnie do używanych przeze mnie określeń.</u>
          <u xml:id="u-410.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Osoby prowadzące rodziny zastępcze otrzymują z tego tytułu stosowne wynagrodzenie na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem dzieci. Wynagrodzenie, które otrzymują osoby prowadzące rodziny zastępcze, na podstawie rozporządzenia ministra finansów zostało zwolnione od podatku dochodowego od osób fizycznych. Wynika z tego jasno, że koszty związane z utrzymaniem dzieci w rodzinach zastępczych są podatkowo obojętne z uwagi na zwolnienie zawarte w rozporządzeniu ministra finansów. Rozporządzenie to zostało wydane na podstawie delegacji ustawowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-411">
          <u xml:id="u-411.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chcę powiedzieć, że osoba, która prowadzi rodzinę zastępczą przeznacza na nią część swojego dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-412">
          <u xml:id="u-412.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Ale równocześnie dostaje dopłatę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-413">
          <u xml:id="u-413.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Sytuacja rodziny zastępczej jest nieco inna niż normalnej rodziny. Jeżeli obydwoje rodzice pracują, to uzyskane dochody przeznaczają i na swoje potrzeby, i na potrzeby dzieci. Natomiast w rodzinie zastępczej następuje refundacja kosztów w takiej wysokości, jaka została ustalona na mocy rozporządzenia ministra finansów. W związku z tym nie widzę żadnego uzasadnienia, żeby po raz „drugi” preferować rodziny zastępcze (które przecież otrzymują częściowy zwrot kosztów związanych z utrzymaniem dzieci), tym razem w zakresie korzystania z ulg podatkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-414">
          <u xml:id="u-414.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Mam jedną prośbę do ministra Manugiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-415">
          <u xml:id="u-415.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Możemy oczywiście zastosować pewne rozwiązanie symetryczne. Wtedy wynagrodzenie osób prowadzących rodziny zastępcze podlegałoby opodatkowaniu, a jednocześnie rozszerzono by katalog ulg. Wydaje mi się jednak, że taka modyfikacja jest zbędna, gdyż na pewno nie wyszłoby to z korzyścią dla rodzin zastępczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-416">
          <u xml:id="u-416.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Ile obecnie wynosi mniej więcej wynagrodzenie dla osób prowadzących rodziny zastępcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-417">
          <u xml:id="u-417.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-418">
          <u xml:id="u-418.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Nie jestem do końca w tej sprawie zorientowany. Czy w związku z tym za parę dni mógłbym dostać informację o tym, ile tak naprawdę wynosi wynagrodzenie osób prowadzących rodziny zastępcze? Stosownie do udzielonej odpowiedzi złożę wniosek (bądź go nie złożę) w sprawie objęcia ulgą, o której mowa w art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. b), także rodzin zastępczych. Będzie to zależało od tego, jaką kwotę stanowi wynagrodzenie osób prowadzących rodziny zastępcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-419">
          <u xml:id="u-419.0" who="#PosełWaldemarMichna">Zgodnie z prośbą posła Syryjczyka minister Manugiewicz na pewno udzieli stosownej informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-420">
          <u xml:id="u-420.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Taką informację oczywiście przekażę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-421">
          <u xml:id="u-421.0" who="#PosełWaldemarMichna">Chcę spytać, czy jest zgoda na przyjęcie art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. b)? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-421.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że pkt 4 lit. b) został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-421.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. c).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-422">
          <u xml:id="u-422.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis ten dotyczy dotychczasowej ulgi związanej z opłatą czesnego w niektórych szkołach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-423">
          <u xml:id="u-423.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy ktoś w tej sprawie chce się wypowiedzieć? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-423.1" who="#PosełWaldemarMichna">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. c)? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-423.2" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że pkt 4 lit. c) został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-423.3" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do ostatniej litery art. 27a ust. 1 pkt 4 a mianowicie do lit. d).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-424">
          <u xml:id="u-424.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przepis ten wyraża propozycję wprowadzenia nowej ulgi podatkowej, tzw. ulgi zdrowotnej. Ulga ta dotyczyłaby osób, które ponoszą wydatki związane z leczeniem w niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej oraz u lekarzy i lekarzy dentystów, którzy prowadzą prywatne praktyki. Konsekwencją takiego rozwiązania jest inna propozycja. Lekarze, którzy dzisiaj prowadzą prywatne praktyki zostaną objęci ogólnymi zasadami opodatkowania. Dzisiaj płacą oni podatek w formie karty podatkowej. A więc jest to zdecydowanie łagodne, niskie obciążenie podatkowe. My proponujemy wykreślenie tej grupy zawodowej z karty podatkowej i objęcie jej zasadami ogólnymi. W ten sposób próbujemy ograniczyć tzw. szarą strefę w służbie zdrowia. Jednocześnie wprowadzamy ulgę zdrowotną.</u>
          <u xml:id="u-424.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę zaznaczyć, że w podobnej formule - nie mówię, że w dokładnie takiej samej - ulga zdrowotna była proponowana w ustawie, która ostatecznie nie weszła w życie. Mam na myśli nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-425">
          <u xml:id="u-425.0" who="#PosełStanisławStec">Gdzie zostało zapisane rozwiązanie polegające na likwidacji karty podatkowej dla lekarzy i lekarzy dentystów i ich opodatkowaniu na zasadach ogólnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-426">
          <u xml:id="u-426.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Taka decyzja została podjęta przez Radę Ministrów. Ponieważ minister finansów określa w drodze rozporządzenia zakres przedmiotowy karty podatkowej, więc ustalając wykaz podatników, którzy będą uprawnieni do korzystania z tej karty na 1997 r., wykreśli po prostu wszystkich lekarzy. Zresztą nie tylko ta korekta zostanie uczyniona w karcie podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-427">
          <u xml:id="u-427.0" who="#PosełStanisławStec">Chcę zapytać, czy ewentualnie zostanie nam dostarczony projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie karty podatkowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-428">
          <u xml:id="u-428.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeżeli projekt zostanie przygotowany przez Ministerstwo Finansów, a to nastąpi w niedalekiej przyszłości, to oczywiście przekażemy go także członkom Komisji.</u>
          <u xml:id="u-428.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Nie chcę w tej chwili prezentować, jakie korzyści przyniesie ulga zdrowotna. Uważamy, że jest to ulga efektywna, która powinna jak najszybciej zostać wprowadzona. Ulga ta była ujęta w poprzedniej wersji noweli do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Nowela ta jednak z uwagi na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nigdy nie weszła w życie. Obecnie proponowana ulga nie jest kropka w kropkę taką samą ulgą. Jednak istota poprzednio proponowanej ulgi została zachowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-429">
          <u xml:id="u-429.0" who="#PosełWaldemarMichna">Czy wszystkie wątpliwości zostały już wyjaśnione?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-430">
          <u xml:id="u-430.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Teraz powinienem chyba powiedzieć, z których ulg podatkowych rząd zamierza zrezygnować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-431">
          <u xml:id="u-431.0" who="#PosełWaldemarMichna">To jest chyba najciekawsze.</u>
          <u xml:id="u-431.1" who="#PosełWaldemarMichna">Myślę, że art. 27a ust. 1 pkt 4 lit. d) powinniśmy przyjąć w wersji przedłożenia rządowego. Dyskusja na temat ulgi zdrowotnej została już wyczerpana. Za chwilę przejdziemy do art. 27a ust. 32. Przedtem jednak minister Manugiewicz udzieli informacji o ulgach, z których rząd zamierza zrezygnować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-432">
          <u xml:id="u-432.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Rząd proponuje nie przedłużać funkcjonowania dwóch ulg:</u>
          <u xml:id="u-432.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">- ulgi związanej z nabyciem obligacji i akcji od skarbu państwa oraz</u>
          <u xml:id="u-432.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">- ulgi związanej z dokształceniem i doskonaleniem zawodowym podatnika.</u>
          <u xml:id="u-432.3" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jakie jest tego merytoryczne uzasadnienie?</u>
          <u xml:id="u-432.4" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W przypadku tej drugiej ulgi wiele zakładów pracy finansuje (ponosząc oczywiście określone koszty) dokształcanie swoich pracowników. Oczywiście nie jest to regułą. Zakład pracy nie ma takiego obowiązku. Jeżeli chce, to refunduje pracownikowi koszty związane z dokształcaniem, jeżeli nie chce, pracownik sam musi je ponosić w pełnej wysokości. Jeżeli istnieje możliwość refundacji, to ulga na dokształcanie ma inny charakter. Rząd proponuje środki zaoszczędzone z tytułu likwidacji tej ulgi przeznaczyć na zwiększenie wysokości zasiłków rodzinnych. Chcę powiedzieć, że ulga na dokształcanie i doskonalenie zawodowe podatnika i tak „ginęłaby” w systemie podatkowym. Jednak środki finansowe zaoszczędzone na likwidacji tej ulgi pozwolą na zwiększenie puli środków na zasiłki rodzinne.</u>
          <u xml:id="u-432.5" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Powracam do ulgi związanej z nabyciem akcji i obligacji od skarbu państwa. Rząd uznał, że dotychczasowa preferencja w sensie zwolnienia odsetek bądź też dyskonta od obligacji i akcji (rozszerzając to także na obligacje emitowane przez samorządy) od podatku jest już wystarczającą preferencją i w związku z tym nie jest celowe utrzymanie ulgi związanej z nabyciem akcji i obligacji skarbu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-433">
          <u xml:id="u-433.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Bardzo dziękujemy za tę informację. Rzeczywiście była ona absolutnie niezbędna.</u>
          <u xml:id="u-433.1" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Sprawa obligacji nie budzi wątpliwości. Od 2–3 lat co roku kupuję obligacje tylko po to, żeby wydatkowaną na ten cel kwotę odliczyć sobie od podstawy opodatkowania. Mam potem wyrzuty sumienia, dlatego że nie widzę tytułu gospodarczego i społecznego, żeby to dalej kontynuować. Zarobiłem na tym parę ładnych milionów złotych i nie bardzo wiem dlaczego, gdyż i tak obligacje by się dobrze sprzedawały.</u>
          <u xml:id="u-433.2" who="#PosełAndrzejWielowieyski">O tyle w drugiej sprawie chcę powiedzieć, że jestem członkiem zespołu redakcyjnego założeń europejskiej polityki społecznej w Radzie Europy. Pracujemy właśnie nad tym samym zagadnieniem. Nasz zespół na pewno odrzuciłby formułę, że pewne koszty związane z dokształcaniem pracownika mógłby pokrywać zakład pracy. U nas uwrażliwienie na tę sprawę jest dużo słabsze niż na Zachodzie. Wobec tego bodziec do tego, aby jednak pracownik podnosił swoje kwalifikacje i na wszelkie sposoby to potwierdzał, dokumentował np. dyplomami itd., jest dla nas pewnym wyzwaniem, które powinniśmy wzmacniać. Obecnie chcemy usunąć ten dość cenny bodziec, który mógł sprawić, że ludzie zaczęliby podnosić swe kwalifikacje i to nie tylko formalne. Cała Europa nastawiona jest na to, żeby zmuszać ludzi do podnoszenia swoich kwalifikacji. My natomiast działamy przeciwnie. Ja tego nie rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-434">
          <u xml:id="u-434.0" who="#PosełWaldemarMichna">Przed wystąpieniem ministra Manugiewicza chce jeszcze zabrać głos poseł Arkuszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-435">
          <u xml:id="u-435.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Czy w związku z likwidacją ulgi na zakup obligacji skarbu państwa rząd zamierza zaproponować jakąś inną ulgę związaną np. z tworzeniem funduszy emerytalnych i czy nie należałoby tego zrobić w tej chwili? W trakcie rozmów z OECD wicepremier Kołodko zobowiązał się, że ustawa o funduszach inwestycyjnych wejdzie w życie do końca tego roku. Co prawda ustawa ta jeszcze nie wpłynęła, ale uważam za złą praktykę nowelizowanie ustaw podatkowych co parę miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-435.1" who="#PosełWojciechArkuszewski">Gdyby był ogólny zapis, który w tej chwili byłby nawet nieco „pusty” i chociaż nikt nie mógłby na razie z tego skorzystać, to gwałtownie nasiliłoby się zainteresowanie dodatkowymi emeryturami. Myślę, że warto byłoby coś zrobić w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-435.2" who="#PosełWojciechArkuszewski">Drugi problem wiąże się ze szkoleniem zawodowym. Prawda jest taka, że struktura wykształcenia w Polsce nie jest najlepsza. 40–50% społeczeństwa jest bardzo źle wykształcone. Co więcej, akurat ta część populacji, która jest źle wykształcona, najbardziej to lekceważy. Takie są wyniki badań przeprowadzanych w ostatnich latach. Ci, którzy są najlepiej wykształceni, najwięcej się dokształcają. Różnica w poziomie wykształcenia szybko rośnie. Ci, którzy są najlepiej wykształceni, znacznie częściej uczęszczają na różnego typu kursy dokształcające niż ci, którzy prezentują niższy poziom wykształcenia i nie odczuwają żadnej potrzeby dokształcania się.</u>
          <u xml:id="u-435.3" who="#PosełWojciechArkuszewski">Z tego punktu widzenia ulga, która skłania zakłady pracy, pracodawców, pracowników do podjęcia pewnego wysiłku kształceniowego, jest uzasadniona. Prawdę mówiąc wydaje mi się, iż jest ona znacznie bardziej zasadna niż ulgi związane z wydatkami na dojazd dzieci do szkół czy zakup przyrządów naukowych, które to ulgi proponuje się pozostawić. Dla mnie jest zaskakującym, że rząd chce od tego odejść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-436">
          <u xml:id="u-436.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Podzielam stanowisko posłów Wielowieyskiego i Arkuszewskiego. Według niektórych analiz, jakie wykonano w krajach obarczonych bezrobociem, najbardziej wydajne są szkolenia organizowane przez pracodawców. To, co robią urzędy zatrudnienia, na ogół jest tylko wydawaniem pieniędzy. Ludzie muszą przyjść na jakieś kursy, ale ich efektywność jest znacznie niższa. Wydaje się więc, że koncentracja budżetu na tym, co sami pracodawcy i pracownicy robią w dziedzinie przekwalifikowania się i przepływu ludzi między gałęziami i grupami zawodowymi, jest jak najbardziej wskazana, zwłaszcza że nasze społeczeństwo nie nawykło i nie wykazuje potrzeby zmiany zawodu. Tymczasem życie będzie wymagało coraz szybciej rotacji międzygałęziowej, międzyzakładowej czy nawet pomiędzy poszczególnymi zawodami. W przeciwnym wypadku bezrobocie będzie czynnikiem dosyć trwałym.</u>
          <u xml:id="u-436.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Proponuję utrzymanie ulgi na dokształcanie, ale w formie odliczeń od podatku. Proponuję doliczyć ją do grupy, gdzie odlicza się 20% wydatków poniesionych na określony cel, to znaczy włączyć do przepisu nowego art. 27a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-437">
          <u xml:id="u-437.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Wydaje mi się, że na tle tej ulgi jest wiele nieporozumień. Pozwolę sobie zapoznać członków Komisji z rozporządzeniem ministra finansów, w którym kwestia ta została uregulowana. Dopiero wtedy zobrazujemy skalę problemów.</u>
          <u xml:id="u-437.1" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Zgodnie z par. 7 stosownego rozporządzenia Rady Ministrów minister finansów został zobowiązany do zdefiniowania wydatków ponoszonych przez podatnika na odpłatne dokształcanie. Zostały określone cztery tytułu:</u>
          <u xml:id="u-437.2" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">- udział w kursach i konferencjach oraz innych pozaszkolnych formach szkolenia zawodowego,</u>
          <u xml:id="u-437.3" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">- poddanie są egzaminowi na tytuł kwalifikacyjny,</u>
          <u xml:id="u-437.4" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">- dokształcanie w formach szkolnych,</u>
          <u xml:id="u-437.5" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">- nauka języka obcego w formach zorganizowanych przez podmioty prowadzące działalność w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-437.6" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">W informacji o wykonaniu podatku za 1995 r. czytamy, iż z ulgi tej skorzystało 647 409 osób, co stanowi 2,8% wszystkich podatników. Kwota, jaka została odliczona od dochodu wynosi 270 mln zł, co stanowi 0,18% dochodu ogółem. Przeciętna kwota przypadająca na statystycznego podatnika wynosi 418 zł.</u>
          <u xml:id="u-437.7" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Przeczytam teraz zwolnienie zapisane w rozporządzeniu ministra finansów: „Wolna od podatku dochodowego jest wartość świadczeń przyznanych zgodnie z odrębnymi przepisami przez zakład pracy na podnoszenie kwalifikacji zawodowych i wykształcenie ogólne pracownika, z wyjątkiem wynagrodzeń otrzymywanych za czas urlopu szkoleniowego oraz za czas zwolnień z części dnia pracy przysługujących pracownikom podejmującym naukę w szkołach lub podnoszących kwalifikacje zawodowe w formach pozaszkolnych”. Śmiem twierdzić, że zwolnienie to, o którym jest mowa w rozporządzeniu ministra finansów, jest czynnikiem najbardziej efektywnym. Wydatki, jakie są ponoszone przez zakład pracy, są jednocześnie kosztem uzyskania przychodów dla pracodawcy, a więc pomniejszają podstawę opodatkowania. Wszystkie świadczenia przyznane pracownikowi na podstawie tego przepisu są zwolnione od podatku. Wydaje mi się, że rozwiązanie to jest o wiele bardziej motywacyjne niż ta śladowa ulga.</u>
          <u xml:id="u-437.8" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Specjalnie na początku zaprezentowałem dane statystyczne za 1995 r. Zrobiłem to nie po to, aby zniechęcić wszystkich do stosowania ulgi, ale po to, aby pokazać relacje pomiędzy ową ulgą a bardzo istotnym zwolnieniem zapisanym w rozporządzeniu ministra finansów. Przypominam, że poniesione koszty są kosztami uzyskania przychodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-438">
          <u xml:id="u-438.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Argumenty przedstawione przez ministra Manugiewicza są dla mnie argumentami na rzecz utrzymania dotychczasowego stanu, tyle że w nowej formie. Dlaczego? Skoro to niewiele kosztuje a jest to lepiej, żeby zostało w imię stabilności. Nie dzieje się nic niedobrego. To, że ulga ta przysługuje, nie stanowi krzyczącej niesprawiedliwości. W moim przekonaniu, hołdując regule, że nie zmienia się prawa ponad potrzebę lepiej byłoby, gdyby ona pozostała. Niewiele to kosztuje, a jednak sporo osób z tego skorzystało. 600 tys. to dużo. Podatników jest określona liczba, ale nie wszyscy z nich pracują. 600 tys. to wcale nie jest tak mało. Ktoś jednak z tego korzystał. Tytuły korzystania z ulgi na dokształcanie, moim zdaniem, są racjonalne. Stawiam wniosek o jej utrzymanie, tyle że w nowej formie, tzn. w formie odpisu 20% od podatku. Myślę, że najprościej byłoby w przepisie art. 27a ust. 1 pkt 4 dodać lit. e), która objęłaby te odpisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-439">
          <u xml:id="u-439.0" who="#PosełWaldemarMichna">Intencje posła Syryjczyka są zrozumiałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-440">
          <u xml:id="u-440.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Chcę zwrócić uwagę, że jedną z naczelnych zasad jest też likwidowanie ulg nieefektywnych. Biorąc pod uwagę kwoty, jest to ulga nieefektywna. Proszę jednak zwrócić uwagę, jak działa ulga przyznana zakładowi pracy. To pracodawca wskazuje palcem pracowników, na których mu zależy. Jeśli zależy mi na pewnej grupie ludzi, jestem w stanie ponieść określone koszty, ale jednocześnie chcę mieć wykwalifikowanych pracowników takich, na których mogę polegać. Dla mnie ulga ta jest bardziej stymulująca niż ta bardziej ogólna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-441">
          <u xml:id="u-441.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Jedną z form aktywizacji zawodowej jest uzyskiwanie pewnego uprawnienia po to, aby móc coś robić samemu. Taksówek jest akurat za dużo, ale powiedzmy, że ktoś uzyskuje prawo jazdy, aby móc jeździć taksówką. Dzisiaj już tego się nie praktykuje ze względu na liczbę taksówek, ale analogicznie po to zdobywa się jakieś uprawnienie, tytuł kwalifikacyjny, aby móc podjąć samemu określoną działalność. Taka osoba nie ma pracodawcy, realizuje samozatrudnienie w formie działalność na własny rachunek. Wtedy może skorzystać z dyskutowanej ulgi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-442">
          <u xml:id="u-442.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jeśli ktoś prowadzi działalność na własny rachunek i we własnym imieniu, to opisane wydatki stanowią jego koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-443">
          <u xml:id="u-443.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Miałem na myśli okres, kiedy jeszcze działalność nie została rozpoczęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-444">
          <u xml:id="u-444.0" who="#PodsekretarzstanuWaldemarManugiewicz">Jako przykład podajemy to nieszczęśliwe prawo jazdy i próbujemy uogólnić pewne zjawisko. Osobiście w dalszym ciągu nie widzę celowości utrzymania dyskutowanej ulgi. Dla mnie o wiele ważniejsza jest ulga, która została przyznana zakładom pracy i która jest naprawdę istotna. Ta, o której teraz mówimy, stanowi „kwiatek do kożucha”. Rząd podjął merytoryczną decyzję w sprawie ulgi na dokształcanie; uważa jej utrzymanie za niecelowe. Środki finansowe pochodzące z tej ulgi nie przepadną, nie zostaną przeznaczone na ogólne zwiększenie wydatków budżetowych, tylko zostaną przyznane dla określonego kręgu osób poprzez zwiększenie kwot zasiłków rodzinnych. Wydaje mi się, że trzeba właśnie tak popatrzeć na cały problem, co chce się zrobić z pieniędzmi, których się nie da podatnikowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-445">
          <u xml:id="u-445.0" who="#PosełWaldemarMichna">Odbyliśmy programową dyskusję nad fragmentem tekstu projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Minister Manugiewicz przedstawił nam pewne informacje. Zostały wyrażone określone poglądy. Będziemy kontynuować procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-445.1" who="#PosełWaldemarMichna">Czy są uwagi do art. 27a ust. 2? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-445.2" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że art. 27a ust. 2 został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-446">
          <u xml:id="u-446.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Sformułuję swój wniosek i przedstawię go na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-447">
          <u xml:id="u-447.0" who="#PosełWaldemarMichna">Nasze procedowanie będziemy kontynuować w środę.</u>
          <u xml:id="u-447.1" who="#PosełWaldemarMichna">Stwierdzam, że przepis art. 27a ust. 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-447.2" who="#PosełWaldemarMichna">W dniu dzisiejszym kończymy już nasze prace.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-448">
          <u xml:id="u-448.0" who="#PrzedstawicielKKNSZZSolidarnośćAndrzejWoźnicki">Nie wszystkie ulgi, które zostały zlikwidowane, zostały tu omówione i wymienione. Pragnę zwrócić uwagę na szczególną ulgę związaną z objęciem akcji i udziałów w spółce skarbu państwa tworzonej w celu jej oddania do odpłatnego korzystania określonego majątku. Chodzi tu o leasing pracowniczy. Zniesienie tej ulgi jest sprzeczne z tym, co mam wrażenie, przyświecało ustawodawcy przy uchwalaniu ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. Proces przejmowania przedsiębiorstwa w drodze leasingu jest ułatwiony w innych uregulowaniach. Sądzę, że ulga ta powinna pozostać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-449">
          <u xml:id="u-449.0" who="#PosełWaldemarMichna">Dyskutowaliśmy już nad tą kwestią. Powrócimy do niej w środę, kiedy poseł Syryjczyk przygotuje swoje propozycje.</u>
          <u xml:id="u-449.1" who="#PosełWaldemarMichna">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>