text_structure.xml 24.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanuszSzymański">W imieniu pana przewodniczącego J. Zaciury, przewodniczącego A. Urbańczyka oraz Komisji Ustawodawczej otwieram posiedzenie trzech Komisji poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej ds. poselskiego i senackiego projektu ustaw o Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę państwa, w chwili, gdy ustaliliśmy termin tego posiedzenia, nie wiedzieliśmy jeszcze o pilnym projekcie w sprawie denominacji. Nasza Komisja od rana nad nim pracuje; termin przedstawienia tego projektu Sejmowi mamy wyznaczony na 20 czerwca i jeżeli tego nie zrobimy dziś, to nie zrobimy w ogóle. Dlatego proszę o wybaczenie i bardzo państwa przepraszam za te perturbacje, ale nasz zespół ma do dyspozycji tylko półgodzinną przerwę.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełJanuszSzymański">Aby nie przedłużać tej procedury, prosiłbym przewodniczącego podkomisji nadzwyczajnej ds. poselskiego i senackiego projektu ustaw o Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich, pana posła M. Mazurkiewicza o przedstawienie jedynie podsumowania sprawozdania - pojawiły się nowe okoliczności i sugestie wyjścia z obecnej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Panie przewodniczący, szanowni państwo. W imieniu podkomisji wyłonionych z trzech Komisji sejmowych, mam zaszczyt zaprezentować państwu projekt ustawy o fundacji - Zakład Narodowy im. Ossolińskich wraz z dołączonym do niego, mającym charakter dokumentu uzupełniającego, projektem statutu fundacji. Przedmiotem naszego rozpoznania jest oczywiście projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Prace nad tą ustawą trwają od wielu miesięcy. Istniały dwa projekty - poselski i senacki, przy czym projekt senacki przeszedł pełną procedurę legislacyjną w Senacie i w formie oficjalnego druku został tutaj złożony. Sprawa była dosyć kontrowersyjna zarówno z uwagi na precedensowy charakter tej instytucji - fundacji powoływanej w trybie ustawy - rozwiązania przyjęte w tej ustawie, jak i charakter dotychczasowej instytucji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Muszę państwu przypomnieć, że obok Uniwersytetu Jagiellońskiego, który ma znacznie dłuższą historię, Zakład Narodowy im. Ossolińskich jest jedną z najstarszych instytucji i jedną z nielicznych tego typu, które wraz z majątkiem przetrwały do dziś - ma blisko 190 lat.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Od wielu lat powstawały różne inicjatywy, by nadać tej instytucji osobowość prawną, ponieważ od 1952 r. - momentu likwidacji fundacji - jest ona wewnętrznym zakładem Polskiej Akademii Nauk. Uwieńczeniem tych starań, po wszechstronnym wyjaśnieniu spornych kwestii, po uzyskaniu opinii wielu ekspertów, zainteresowanych stron i resortów, była uzyskana w sprawie tej ustawy zgoda. Powiedziałem „była”, ponieważ teraz, o czym za chwilę powiemy, powstała nowa okoliczność, wymagająca dalszego wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wracając do ustawy - projekt dotyczy Zakładu Narodowego im. Ossolińskich, zakładu mającego ponad stu dziewięćdziesięcioletnią tradycję, powstałego na początku XIX w., jako fundacja Józefa Maksymiliana Ossolińskiego, który swój majątek przekazał na publiczną własność kraju, dla pomnażania i utrwalania dóbr polskiej kultury. Nawiązujemy do tego w preambule ustawy, wskazując na ciągłość i historyczny dorobek fundacji. Po wielu dyskusjach, proponujemy ustanowić tę fundację przepisem ustawy, pod nazwą fundacja - Zakład Narodowy im. Ossolińskich, w oparciu o majątek, który znajduje się w tej chwili w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich - Bibliotece Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu. Poza dyskusją pozostawiamy gorące w środowisku dyskusje na temat reaktywowania, reprywatyzacji, czy też zniesienia norm uchylających fundację z 1952 r. - nie o to w tym przypadku chodzi, gdyż nie jest naszym zamiarem komplikowanie sytuacji poprzez rozliczanie się z dorobku ostatniego pięćdziesięciolecia.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Proponujemy, by fundacja została ukształtowana na mocy ustawy Sejmu RP - w naszym ustawodawstwie istnieją tego typu precedensy. W odniesieniu do fundacji, zasadniczy zrąb norm zawarty jest w załączonej ustawie, w innych, szczegółowych sprawach, nie unormowanych w tej ustawie odsyłamy do ustawy o fundacjach.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W jednoznaczny sposób określamy cele fundacji: utrzymywanie Narodowej Biblioteki Ossolineum. Utrwalanie i pomnażanie dóbr kultury narodowej, wspieranie i prowadzenie prac naukowo badawczych oraz w ograniczonym zakresie, działalność wydawniczą. Fundację wyposażamy w dotychczasowy majątek, administrowany przez Polską Akademię Nauk w formie Biblioteki Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Równocześnie, z uwagi na to, że na Zachodzie istnieją liczne składniki majątkowe należące do różnych rodzin, będące przedmiotem zapisów na rzecz Ossolineum, a nie realizowane i nie egzekwowane w stosunku do tych podmiotów z uwagi na brak osobowości prawnej fundacji i podległość Polskiej Akademii Nauk przewidujemy, że zakład jest następcą prawnym fundacji - Zakładu Narodowego im. Ossolińskich w zakresie nie objętym przepisami dekretu z dnia 24 kwietnia 1952 r. o zniesieniu fundacji. Przypomnę, że dotyczyło to mienia, które nie zostało znacjonalizowane innymi przepisami, w szczególności - mienia zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Przyjmujemy również, ciągłość majątkową fundacji, jako sukcesora Polskiej Akademii Nauk, nabycie przez zakład, tak jak to przysługiwało PAN nieruchomości położonej we Wrocławiu, w której mieści się biblioteka, nabycie prawa wieczystego użytkowania do gruntów, ze zwolnieniem, tak jak uchwaliliśmy to przed tygodniem w stosunku do Polskiej Akademii Nauk, od obowiązku wniesienia pierwszej i kolejnych opłat za użytkowanie.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Przewidujemy, że organami Zakładu Narodowego im. Ossolińskich tradycyjnie będą Rada Kuratorów i dyrektor, z zatwierdzaniem pierwszego statutu przez ministra kultury i przy bardzo szerokim zakresie jego uprawnień w stosunku do zakładu - szerszym, niż w stosunku do typowych fundacji, o których mówi ustawa o fundacjach. Jest to o tyle uzasadnione, że fundacja ta jest w istocie fundacją publiczną, dotowana ze skarbu państwa, która realizuje funkcje publiczne, zachowując tradycyjną, klasyczną formę organizacyjną. Uzasadnia to fakt, że minister kultury będzie miał, poza normalnymi kompetencjami organu nadzorującego fundacje, prawo do okresowej kontroli wykorzystania środków publicznych, realizacji celów statutowych zakładu, a także - bieżącej kontroli zgodności działania zakładu z przepisami prawnymi i statutem, z prawem żądania corocznego sprawozdania z całokształtu działalności.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Proponujemy ustawowo określić jako uprawnienie fundacji prawo do korzystania z tradycyjnego znaku Ossolineum, jednocześnie stwierdzając, że kontynuatorami działalności Zakładu Narodowego im. Ossolińskich jest zarówno Biblioteka, jak i Wydawnictwo Ossolineum. Przewidujemy bowiem powierzenie prawa użytkowania tego znaku również Zakładowi Narodowemu im. Ossolińskich - Wydawnictwu, z zastrzeżeniem i ograniczeniem prawa zbytu i udostępniania tego szacownego znaku innym podmiotom - na zimne trzeba dmuchać - żeby przypadkiem nie sygnowano nim kryminałów. Dlatego też uzależniamy prawo udostępniania znaku od zgody Rady Kuratorów.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W okresie przejściowym przewidujemy: nadanie przez ministra kultury pierwszego statutu zakładowi - statut mógłby być modyfikowany za jego zgodą; powołanie, w porozumieniu z prezesem Polskiej Akademii Nauk, organów, które dopełniłyby obowiązku przekazania majątku; podjęcie przez ministra kultury działań zmierzających do ukonstytuowania się organów fundacji; uzgodnienie z instytucjami wskazanymi w statucie osób, które weszły w skład Rady Kuratorów; do czasu powołania nowego dyrektora, proponujemy powierzenie tych obowiązków obecnemu dyrektorowi.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nie będę omawiać statutu - macie go państwo przed sobą, a rozwija on jedynie przepisy tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jeszcze raz powtarzam - powołanie tej instytucji, Zakładu Narodowego im. Ossolińskich jako fundacji ufundowanej przez ministra kultury, nie pociąga za sobą zwiększenia wydatków budżetowych. Środki przewidziane w tegorocznym budżecie w kwocie 11,5 mld zł, w części Polskiej Akademii Nauk przeszłyby do części Ministerstwa Kultury i Sztuki, które byłoby zobligowane, zgodnie z brzmieniem zapisów tej ustawy - zapisy te uzgodniliśmy z ministrem finansów - do finansowania części zadań zakładu, wiążących się z wykonywaniem funkcji publicznych. W pozostałym zakresie środkami byłyby własne dochody gromadzone przez zakład.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Chcę jednocześnie poinformować, ponieważ jest to przedmiotem sporu, że świadczenia na rzecz Ossolineum i odstąpienie na jego rzecz pewnych praw gminy, tj. udostępnienie prawa wieczystego użytkowania, jest uzgodnione z władzami Wrocławia i zarządem gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę państwa, przypomnę, że znajdujemy się pod presją czasu. Za chwilę udzielę głosu panu ministrowi Z. Podkańskiemu, którego chciałbym poprosić o zwięzłą wypowiedź zawierającą konkluzję dostarczonej nam opinii Ministerstwa Kultury i Sztuki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">Pragnę przekazać państwu informację, że departament prawny opracował szczegółową opinię, co do uchybień, jakie znalazły się w projekcie omawianej ustawy - opinia ta została przekazana prezydium. Ponadto zostałem upoważniony do przedstawienia stanowiska rządu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie projektu ustawy o fundacji - Zakład Narodowy im. Ossolińskich - projekt z dnia 7 czerwca 1994 r. Sądzę, że szybciej i sprawniej będzie, jeśli ten materiał odczytam.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">„Z obecnego projektu usunięto wiele uchybień, znajdujących się w poprzednich, jednak nasze stanowisko wobec generalnych założeń obecnego projektu ustawy jest również zdecydowanie negatywne.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">1. Jeżeli ustawa zostałaby zaaprobowana przez Sejm. powstałby twór o przedziwnym charakterze: fundacja o budżecie pochodzącym co najmniej w 90% z corocznych dotacji budżetowych. Takie rozwiązanie niesie za sobą niebezpieczeństwo szybkiego zwyrodnienia systemu rozliczeń finansowych w „Ossolineum”. Niedopuszczalne jest rozwiązanie, w którym Skarb Państwa przekazuje co roku dotację w wysokości co najmniej 15 mld zł, zaś możliwości kontroli wykorzystania tych funduszy są bardzo ograniczone.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">2. Konstrukcja projektowanej fundacji, a zwłaszcza skład Rady Kuratorów daje olbrzymią przewagę środowisku lokalnemu. Przy proporcjach 3:7 reprezentanci Urzędu Prezydenta RP, Ministra Kultury i Sztuki i Polskiej Akademii Nauk mogą pełnić rolę wyłącznie dekoracyjną.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">3. W stosunku do poprzednich wersji, opiniowanych już przeze mnie, nowy projekt przynosi bardzo niepokojące tendencje do otwartej ingerencji w sprawy gmin. Art. 7.1 i 7.2 dekretują uwłaszczenie nieruchomości stanowiących własność gmin, zaś art. 7.3 nakazuje zaniechanie przez gminy pierwszej i rocznych opłat za użytkowanie wieczyste gruntów stanowiących własność gminy.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">Takie rozwiązania mogą doprowadzić do poważnych komplikacji, również natury politycznej - chodzi o odbieranie kompetencji samorządom gmin.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">4. Przewidywane w ustawie uprawnienia nadzorcze Ministra Kultury i Sztuki dają wprawdzie resortowi kontrolę nad statutem „Ossolineum”, ale nie pozwalają na szybkie i skuteczne wstrzymanie decyzji dyrektora tej instytucji. Projektowane w ustawie rozwiązania (odwołanie do sądu) są długotrwałe i mało skuteczne.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">Omawiany projekt budzi również liczne zastrzeżenia natury formalnoprawnej. Znajdują się one w załączonej opinii Departamentu Prawnego MKiS.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">Wobec podniesionych powyżej zastrzeżeń, zgłaszam zasadniczy sprzeciw wobec omawianego projektu.”</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiZdzisławPodkański">Chciałbym również wskazać jeden akapit z opinii departamentu prawnego Ministerstwa Kultury i Sztuki, świadczący o tym, że istnieje inne, cały czas przez nas proponowane, rozwiązanie - można np. powołać placówkę, dla której organem założycielskim jest minister kultury. Będzie to placówka państwowa, ale nie ma przeszkód, by utworzyć fundację, która będzie ją wspomagała - nie ma potrzeby kreowania dziwnych tworów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanuszSzymański">Mamy klarowne stanowisko przedstawione w imieniu Rady Ministrów przez pana Z. Podkańskiego, w którym rząd sprzeciwia się tego typu decyzji ustawodawczej, o jakiej mówi sprawozdanie podkomisji kierowanej przez posła M. Mazurkiewicza. Mamy niewiele czasu, prosiłbym więc o ograniczenie dyskusji i zwięzłe formułowanie konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełKrystynaŁybacka">Panie przewodniczący, mam wniosek formalny. Sprawozdanie podkomisji nosi datę 7 czerwca br. - bardzo proszę pana ministra o podanie, jaką datę nosi odczytane przed chwilą stanowisko rządu, a jaką opinia resortu kultury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PodsekretarzstanuZdzisławPodkański">Proszę państwa, nie mogę dzisiaj powiedzieć, którego dnia wpłynęło to do ministerstwa, ponieważ jest to data zajęcia stanowiska. Mogę powiedzieć tylko tyle, że nasz departament pracował nad tą opinią wczoraj i przedwczoraj, trwały konsultacje. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej nie jest pogotowiem ratunkowym - ponosi odpowiedzialność za przygotowanie opinii zgodnej z obowiązującym prawem i konstytucją. Uważam, że zastrzeżenie, które może się pojawić, iż to stanowisko jest przekazywane państwu w tej chwili wynika nie z pośpiechu rządu, ale z nadmiernego pośpiechu i zbyt późnego przekazania dokumentów przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełKrystynaŁybacka">Rozumiem panie ministrze, że to stanowisko powstało po sprawozdaniu podkomisji - o to pytam, ale w tej sytuacji mam zastrzeżenie natury formalnej do prezydium Komisji, ponieważ nie otrzymaliśmy wystarczających materiałów, bowiem stanowisko rządu i opinia resortu powinny być dołączone do sprawozdania podkomisji. Trudno pracować bez przeczytania tych dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanuszSzymański">Pani poseł, jestem w takiej samej sytuacji, jak pani. Ja także poznałem to stanowisko przed chwilą. Przyjmuję tę uwagę, chociaż nie osobiście - o ile wiem, te uwagi otrzymywała podkomisja. W tym stanie rzeczy proponowałbym odroczenie naszego posiedzenia, a materiały, które pan minister Z. Podkański nam przekazał, skierowałbym do podkomisji. Zanim jednak zabierze głos pan przewodniczący M. Mazurkiewicz, chciałbym zapytać pana ministra, czy przedstawione przez niego stanowisko rządu jest stanowiskiem wobec sprawozdania podkomisji, czy też stanowiskiem wobec pierwotnych projektów, poselskiego i senackiego? Proszę o krótkie oświadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PodsekretarzstanuZdzisławPodkański">Jeszcze raz przeczytam: „stanowisko rządu RP w sprawie projektu ustawy o fundacji - Zakład Narodowy imienia Ossolińskich, projekt z dnia 7 czerwca 1994 r. - tekst jednolity”.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PodsekretarzstanuZdzisławPodkański">Nawiązując do zastrzeżeń pani poseł, chciałbym powiedzieć, że jako członek sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu otrzymałem to sprawozdanie dopiero dzisiaj; gdybym nie był podsekretarzem stanu, nie widziałbym go dwa dni wcześniej, kiedy to udało się nam go zdobyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy pański resort uczestniczył w pracach podkomisji? Taką informacją dysponuję. Państwo przecież także prezentowaliście swoje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuZdzisławPodkański">Panie przewodniczący, tak, uczestniczyliśmy, brałem udział praktycznie we wszystkich posiedzeniach. Prosiłbym, skoro padają takie uwagi, aby na spokojnie sięgnąć do stenogramów - okaże się, że mówiłem, iż najlepszym rozwiązaniem byłoby ustanowienie, w oparciu o obowiązujący porządek prawny, placówki państwowej, a następnie powołanie wspierającej ją fundacji w oparciu o ustawę o fundacjach. To stanowisko przekazywaliśmy na bieżąco. Natomiast ani minister, ani premier nie mieli obowiązku narzucać toku postępowania zespołowi, który robił to z dużym zaangażowaniem i w dużym tempie. Końcowe zapisy tworzyły się w taki sposób, w jaki się tworzyły, ale nie jest moją intencją przerzucanie na kogokolwiek odpowiedzialności, czy też - rozliczanie kogokolwiek. Poprzednie stanowisko rządu było również negatywne. Nic więcej nie wypada i nie wolno mi powiedzieć - zgodnie z zaleceniem przekazałem stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Z ogromnym ubolewaniem, rozumiejąc sytuację pana ministra, stwierdzam, że pracujemy nad tymi projektami od, co najmniej, lutego tego roku - i w Senacie i w Sejmie. W trakcie prac uzyskaliśmy bardzo wiele opinii, nie tylko od Ministerstwa Kultury i Sztuki, ale również od Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Centralnego Urzędu Planowania, Ministerstwa Finansów. Na co dzień współpracowaliśmy w podkomisji z przedstawicielami tych instytucji - zapisy były konsultowane zarówno z nimi, jak i z ekspertami prawnymi.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wydawało się, że istnieje pełna zgoda, zwłaszcza w podstawowych dla tej materii sprawach - sprawach finansowych, w których przypadku i stanowisko Ministerstwa Finansów i stanowisko gminy, jak i stanowisko MSZ w jednej z budzących wątpliwości kwestii, były jednoznaczne i pozytywne. Trudno o tym mówić dziś, gdy nie mamy przed sobą wszystkich tych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Popieram wniosek pana przewodniczącego, byśmy przerwali prace nad tym porządkiem dziennym. Proponowałbym, byśmy bądź na posiedzeniu połączonych Komisji, bądź zwracając projekt podkomisji, jeszcze raz te opinie przebadali, przedyskutowali i być może uda się nam wtedy znaleźć formułę rozwiązania. Chcę zwrócić uwagę, że dotychczas nie było takiej totalnej negacji potrzeby powołania fundacji - Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich i sugestii, by przekształcić ten zakład w klasyczną jednostkę państwową - ta propozycja wydaje się być całkiem nowym pomysłem, ale oczywiście jesteśmy otwarci na dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełLudwikTurko">Przychylam się do tych wniosków, gdyż jest to jedyna możliwa konkluzja. Natomiast, korzystając z faktu, że posiedzenie jest protokołowane i jego zapis ukaże się w biuletynie, chciałbym powiedzieć, iż uważam, że sposób pracy na tym projektem ze strony rządu ma wszelkie znamiona gry pozorów - podkomisja pracowała bardzo starannie i bardzo długo. Bardzo współczuję panu posłowi Z. Podkańskiemu, który jako wiceminister ma związane, może nie tyle ręce, co usta - uważam jednak, że zaprezentowana przed chwilą bezwzględna negacja nie świadczy o poważnym podejściu rządu do tej sprawy. Wszystkie uwagi zgłaszane na bieżąco podczas prac podkomisji były uwzględniane. Sądzę, że podkomisja jeszcze się tym zajmie i na kolejnym posiedzeniu przedstawi połączonym Komisjom ostateczne sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełJanBudkiewicz">Panie przewodniczący, wracam do poprzednich wniosków, ponieważ sądzę, że są one zasadne, tym bardziej iż w Komisjach nie ma kworum. Zgłaszam wniosek o zakończenie posiedzenia, gdyż w tej sytuacji dyskusja nie ma sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy dobrze rozumiem, że pan poseł wnosi o zakończenie posiedzenia, ale z jednoczesnym, ponownym przekazaniem tego projektu do podkomisji w celu osiągnięcia porozumienia ze stroną rządową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełJanBudkiewicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PodsekretarzstanuZdzisławPodkański">Proszę państwa, mam gorącą prośbę do pana posła L. Turko, byliśmy razem na wszystkich posiedzeniach podkomisji, w stenogramach zapisane są wszystkie nasze wypowiedzi i prosiłbym, aby nie używać w przyszłości takich słów.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PodsekretarzstanuZdzisławPodkański">Chciałbym też, abyśmy przyjęli do wiadomości, iż rząd RP ma prawo zająć stanowisko, a Komisja ma prawo nad nim dyskutować - nie ma potrzeby się obrażać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełJanuszSzymański">Nikt z pewnością nie będzie się obrażał, gdyż to do parlamentu należą decyzje ustawodawcze, a rząd będzie je musiał respektować - co do tego nie ma sporu.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełJanuszSzymański">Proszę państwa, padł wniosek o przerwanie posiedzenia i przekazanie przedstawionego nam sprawozdania do podkomisji. Proponowałbym też, aby finalne sprawozdanie podkomisji zostało nam dostarczone już po wakacjach, we wrześniu.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosełJanuszSzymański">Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PosełJanuszSzymański">Wynik głosowania: 18 głosów - za, głosów przeciw - brak, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PosełJanuszSzymański">Tak więc Komisje zwracają sprawozdanie do podkomisji i zobowiązują ją do przedstawienia na początku września sprawozdania finalnego.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PosełJanuszSzymański">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>