text_structure.xml
94.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa. Stwierdzam kworum. Wobec niewniesienia uwag do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji protokół uważam za przyjęty. Informuję państwa, że punkt przełożony z poprzedniego posiedzenia jest przewidziany do kontynuacji jutro. Myślę, że wszyscy chcieliby wziąć udział w dyskusji nad zmianami regulaminu, więc uznałem, iż jutro będzie wszystkim łatwiej dotrzeć na nasze posiedzenie. Zatem dzisiejszy porządek jest w takim kształcie, w jakim go państwo otrzymaliście. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę. Uważam porządek dzienny za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Przechodzimy do realizacji pkt 1, a mianowicie do rozpatrzenia, zgodnie z postanowieniem nr 9 Marszałka Sejmu z dnia 17 października 2006 r. w sprawie podziału części budżetowych i innych planów finansowych pomiędzy komisje sejmowe, projektu ustawy budżetowej na rok 2007, druk nr 1000, w zakresie części budżetowej 01 – Kancelaria Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Przypominam, że w wyniku dyskusji, w toku dzisiejszego posiedzenia oraz posiedzenia, które jest zaplanowane na jutro, Komisja przyjmie opinię dla Komisji Finansów Publicznych. Posłowie koreferenci poszczególnych części będą przedstawiać stanowiska naszej Komisji na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Informuję również, że przed posiedzeniem otrzymaliście państwo z Biura Analiz Sejmowych opinie dotyczące poszczególnych części budżetowych. W tej chwili o zabranie głosu proszę pana ministra, szefa Kancelarii Prezydenta RP Aleksandra Szczygło.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Projekt budżetu Kancelarii Prezydenta RP na 2007 r. przedstawiony został w doręczonej państwu informacji. Omówiono w niej dochody oraz wydatki budżetowe, które według przewidywanych prognoz umożliwią realizację zadań Kancelarii Prezydenta RP w 2007 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Podstawę wyliczenia projektowanych wydatków stanowią przede wszystkim: przewidywane wykonanie wydatków w 2006 r., potrzeby zgłoszone do realizacji w przyszłym roku przez poszczególne biura Kancelarii Prezydenta RP oraz stałe wydatki ponoszone przez Kancelarię Prezydenta RP. Wydatki budżetowe zaplanowane zostały według zasad określonych w wytycznych do założeń do projektu budżetu państwa na rok 2007, opracowanych przez Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Przedstawiany projekt budżetu obejmuje nie tylko wydatki związane z bieżącą działalnością administracyjną Kancelarii Prezydenta RP, ale również wydatki na realizację ważnych zadań o charakterze ogólnopaństwowym oraz charakterze gospodarczo-społecznym państwa. Do wydatków w tej kategorii należą wydatki związane z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego, z realizacją ustawy o Narodowym Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, Biurem Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, Wspólną Komisją Orzekającą w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, Rzecznikiem Dyscypliny Finansów Publicznych oraz sekretariatem Komisji, a także koszty prowadzenia audytu wewnętrznego. Ponadto projekt budżetu Kancelarii Prezydenta RP przewiduje środki na uposażenie i utrzymanie biur byłych prezydentów, zgodnie z ustawą z dnia 30 maja 1996 r. o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, środki na wydatki związane z nadawaniem odznaczeń państwowych. Wydatki te stanowią 40,3 proc. ogólnej kwoty wydatków przewidzianych w projekcie budżetu Kancelarii Prezydenta na 2007 r.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Przechodząc do projektu budżetu na 2007 r., pozwalam sobie przedstawić Komisji podstawowe wielkości i relacje ujętych w nim dochodów i wydatków.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Dochody budżetowe przewiduje się na poziomie 1035 tys. zł, co stanowi 117,6 proc. przewidywanych dochodów 2006 r. Wyższe dochody uzyskane zostaną z wypływów za czynsze i wynajem pomieszczeń oraz ze sprzedaży składników majątkowych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Ogólna kwota planowanych wydatków w Kancelarii Prezydenta RP na 2007 r. ustalona została na poziomie 161.475 tys. zł. Kwota ta wzrasta w stosunku do wykonania w 2005 r. o 1,2 proc., a do ustawy budżetowej z 2006 r. o 7,9 proc.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Na wzrost planowych wydatków na 2007 r. ma wpływ zgłoszona dotacja na Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa – 45.500 tys. zł. W porównaniu do wykonania z 2005 r. – było to 30.500 tys. zł, jest to wzrost o 15.000 tys. zł. W porównaniu do tegorocznego budżetu dotacja wzrasta o 8000 tys. zł. To jest główny powód, dla którego budżet Kancelarii Prezydenta jest wyższy o 7,9 proc., o czym wspomniałem wcześniej.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Również nastąpiło zwiększenie wydatków na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w 2007 r. do kwoty 13.270 tys. zł w porównaniu z wykonaniem w 2005 r., kiedy było to prawie 11.000 tys. zł, a dokładnie 10.938 tys. zł; wzrost wynosi o 2332 tys. zł. W porównaniu z przewidywanym wykonaniem z 2006 r., czyli prawie 9000 tys. zł – dokładnie 8850 tys. zł – wydatki wzrastają o 4420 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Przyjęcie w projekcie budżetu na 2007 r., w rozdziale 75197 – Gospodarstwo pomocnicze wyższych środków na zakup usług świadczonych przez gospodarstwo pomocnicze na rzecz Kancelarii Prezydenta RP o 2200 tys. zł powoduje wzrost o 12,4 proc. w porównaniu do ustawy budżetowej na 2006 r. i o 7,1 proc. w stosunku do przewidywanego wykonania w bieżącym roku.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Istnieje konieczność zabezpieczenia środków na uposażenie i prowadzenie biur byłych prezydentów, zgodnie z ustawą z dnia 30 maja 1996 r. o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, oraz na wydatki związane z obejmowaniem patronatów przez Prezydenta RP, wsparcie inicjatyw społecznych, kulturalnych i upamiętniających wydarzenia historyczne.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Pragnę poinformować pana przewodniczącego i Komisję, że nie uwzględniając wzrostu dotacji na Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa o 8000 tys. zł w porównaniu do tegorocznego budżetu i zwiększonych potrzeb Biura Bezpieczeństwa Narodowego, budżet Kancelarii Prezydenta na 2007 r. wyniósłby 149.055 tys. zł. W porównaniu z budżetem tegorocznym, bez wzrostu na te dwie pozycje, byłby wyższy o niecałe 650 tys. zł, co stanowiłoby nominalny wzrost w stosunku do ustawy budżetowej na 2006 r., bez wydatków Krajowej Rady Sądownictwa. Natomiast o 3,2 proc., po uwzględnieniu wskaźnika wzrostu cen towarów i usług przyjętego do konstrukcji budżetu państwa na 2007 r., wzrost realny wydatków w części 01 – Kancelaria Prezydenta RP wyniósłby 1,3 proc.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">W swoim wystąpieniu chciałbym zwrócić uwagę na wybrane elementy projektu budżetu, dotyczące niektórych preliminowanych wydatków. Zatrudnienie w Kancelarii Prezydenta RP i wysokość funduszu na wynagrodzenia osobowe pracowników założona jest na poziomie przewidywanego wykonania w roku bieżącym. Natomiast wzrost zatrudnienia i funduszu wynagrodzeń w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego przewiduje się w związku ze zmianą struktury organizacyjnej Biura, zadań tego Biura i poważnego traktowania pieniędzy, które podatnik łoży na tego rodzaju instytucje. Chodzi o to, żeby Biuro Bezpieczeństwa Narodowego po zmianie szefostwa, która nastąpiła w drugiej połowie sierpnia, było realnym wsparciem dla prezydenta w działaniach związanych z szeroko pojętym bezpieczeństwem narodowym, czyli zarówno militarnym, policyjnym, ale też i gospodarczym. Dotyczy to więc wszystkich elementów, które mają się wiązać z przygotowywanym w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, pod patronatem Prezydenta RP, projektem ustawy o bezpieczeństwie narodowym, w tym energetycznym Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Ponadto pragnę poinformować, że w budżecie Kancelarii w rozdziale 75195 – Pozostała działalność zabezpieczono również środki na uposażenie byłych prezydentów. Tutaj wzrost jest rzędu trzydziestu kilku procent. Jeżeli będą potrzebne dokładne dane, to pani dyrektor Biura Finansowego przedstawi je państwu.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Istotną pozycję w preliminarzu stanowią wydatki na remonty i inwestycje obiektów Prezydenta RP. W 2007 r. wydatki przewidziane na remonty i konserwację obiektów Kancelarii wynoszą 6600 tys. zł i stanową 88 proc. ustawy budżetowej na 2006 r., czyli następuje zmniejszenie o 12 proc.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Inwestycje w Kancelarii zaplanowano w kwocie 17.500 tys. zł, tj. dokładnie o 1,5 proc. więcej w stosunku do 2006 r.; z przeznaczeniem na roboty budowlane – 13.500 tys. zł (wzrost o 200 tys. zł w porównaniu z tegorocznym budżetem) i zakupy inwestycyjne – 4000 tys. zł (kwota taka sama jak w tym roku).</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Dla Biura Bezpieczeństwa Narodowego wydatki na inwestycje zaplanowano w wysokości 300 tys. zł, tj. 50 proc. wydatków tego roku, z przeznaczeniem na roboty budowlane – 100 tys. zł, i zakupy inwestycyjne – 200 tys. zł. Trzeba wspomnieć o tym, że mogą zostać zwiększone środki na remonty i usuwanie usterek po wybudowanym w poprzednich latach budynku BBN. Budynek został tak wykonany, że występujemy z roszczeniami do inwestora. Może to jednak potrwać, a nie możemy dopuścić do sytuacji, że budynek z tego powodu, iż nie są podejmowane działania remontowe i naprawcze, będzie ulegał dalszej degradacji. Sprawa ta zostaje skierowana do prokuratora z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa przez inwestorów, którzy wykonywali ten budynek. Po dwóch latach funkcjonowania obiekt jest w stanie, który wymaga remontu. Dlatego te kwoty, o których wspomniałem, czyli roboty budowlane i zakupy inwestycyjne w odniesieniu do Biura Bezpieczeństwa Narodowego, mogą ulec zmianie, ponieważ trzeba będzie zabezpieczyć budynek przed dalszą degradacją.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Przedstawiając ze zrozumiałym powodów w sposób sygnalny wybrane ważne pozycje z projektu budżetu Kancelarii, proszę o przychylność w rozpatrywaniu całości projektu budżetu w części 01 – Kancelaria Prezydenta RP, dziękując jednocześnie za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję, panie ministrze, za zwięzłą formę. Ponieważ jestem koreferentem tej części budżetowej, powiem kilka zdań na temat budżetu Kancelarii Prezydenta RP, a później otworzymy dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Przepraszam, a może przedstawiciel NIK powie dwa słowa, a potem wypowie się pan przewodniczący? Chodzi o to, żebyśmy mieli pełną informację.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Nie widzę powodu, żeby miał się wypowiadać wcześniej przedstawiciel NIK, ale jeśli tak sobie państwo życzycie, to bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuiFinansowNajwyzszejIzbyKontroliWaldemarDlugolecki">Nie mam nic do powiedzenia w imieniu NIK na temat tego projektu budżetu. Zabieramy głos wtedy, kiedy z wykonania budżetu wynikają jakieś wnioski. Ponieważ za rok 2005 nie były formułowane wnioski po kontroli, w związku z tym nie mamy uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">To prawda, uwagi formułowane są raczej po wykonaniu, a nie przy projekcie. Trudno jest wypowiadać się o nieprawidłowościach, zanim coś zostanie zrealizowane, ale dziękuję za takie stwierdzenie.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Szef Kancelarii Prezydenta RP przedstawił nam budżet w formie, która odnosiła się do dwóch lat, a więc tego roku i do roku ubiegłego. Uczynił to, jak sądzę, z tego powodu, że ten rok nie został jeszcze zakończony i trudno byłoby do końca porównywać to, co jest zaplanowane na rok przyszły. Zrobił to również z takich powodów, że łatwiej można porównywać rok działalności prezydenta wtedy, kiedy jest to pełny rok pełnienia prezydentury przez tego samego prezydenta, gdyż, jak wiemy, na granicy faz – jak to w fizyce się określa – zachodzą różne ciekawe zjawiska, które nie są typowe dla badanych układów. Mówię tu o układach fizycznych. Stąd to porównanie jest najbardziej trafne do roku 2005, kiedy Kancelaria poprzedniego prezydenta wykonywała swoje obowiązki jakby w cyklu stałym, a nie w cyklu przedwyborczym.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">W zeszłym roku, kiedy dyskutowaliśmy na temat budżetu na ten rok, zgłaszane były liczne uwagi przez Kancelarię obecnego prezydenta. Co prawda nie był jeszcze szefem Kancelarii tu obecny pan minister, ale wtedy widać było wyraźnie, że budżet w roku wyborczym był przykrojony nieco politycznie. Był on ograniczony, nie było zabezpieczonych nawet środków na to, co zawsze następuje przy wymianie prezydentów, czyli na odprawy. Stąd też – można powiedzieć – że porównanie do roku 2005 zaplanowanych wydatków na rok 2007 r. jest bardziej adekwatne.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Chciałbym zwrócić uwagę na racjonalność wydatków tego budżetu. Wzrost wydatków jest znikomy, a w tych częściach budżetu, gdzie wzrost jest znaczny, nie są to wydatki stricte na obsługę pana prezydenta, tylko na zadania, które są przydzielone panu prezydentowi. Nie są więc związane z samym funkcjonowaniem Kancelarii Prezydenta RP. Największe wydatki są zaplanowane na rewaloryzację zabytków Krakowa i na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. W moim odczuciu jest jak najbardziej szczytne, potrzebne i chwalebne wspieranie zabytków, które są w Krakowie najwyższego lotu zabytkami naszej kultury i tradycji. Jest to rzecz, którą powinniśmy poprzeć i uważać za nasz narodowy obowiązek.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Wzrost wydatków na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego – jak sądzę – też jest wynikiem zmian usytuowania tego organu, czyli większego wykorzystania przez obecnego prezydenta tego Biura do dbałości o bezpieczeństwo naszych obywateli i to też nie powinno budzić zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Chciałbym Komisję prosić o poparcie tego budżetu. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselWieslawWoda">Nie ukrywam, jako mieszkaniec Krakowa, że z satysfakcją przyjmuję propozycję Kancelarii pana prezydenta zwiększenia środków przeznaczonych na rewaloryzację zabytków Krakowa o kwotę 8000 tys. zł. Rok przyszły przynosi temu miastu 750-lecie jego lokacji i myślę, że to będzie dobry prezent pana prezydenta, by przygotować je do tego pięknego jubileuszu – miasto, które na pewno jest własnością nas wszystkich.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselWieslawWoda">Natomiast nasunęły mi się dwa drobne pytania. Nie doszukałem się wzrostu wynagrodzenia dla tzw. „R-ki”. Czy pan minister to przewiduje? Mam pewne wątpliwości, jeśli chodzi o odznaczenia. W stosunku do wykonania jest znaczny wzrost, chociaż nieznaczny, jeśli chodzi o planowanie na rok 2006. Skąd takie różnice?</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PoselWieslawWoda">Mam jeszcze jedną uwagę, korzystając z obecności pana ministra, który czuwa nad oznaczeniami. Panie ministrze, odznaczenia wręczają tylko niektóre osoby. Tych osób uprawnionych do wręczania odznaczeń jest po prostu mało i, niestety, z zażenowaniem obserwuję, że zbyt często wręczają odznaczenia państwowe osoby nieupoważnione. Stąd uważam, iż należałoby ten krąg osób upoważnionych do wręczenia odznaczeń poszerzyć na przykład o parlamentarzystów. Jeśli widzę, że średniego albo niskiego szczebla urzędnik wręcza odznaczenie państwowe, co narusza ustawę o odznaczeniach państwowych, a nie są uprawnieni do tego parlamentarzyści, to nie jest to całkiem normalne.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PoselWieslawWoda">Korzystając, że mamy to spotkanie w Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, chciałbym prosić o rozważenie wpisania do ustawy o odznaczeniach również upoważnienia dla parlamentarzystów, bo w końcu pochodzą z wyboru i wydaje się, że nie powinno być z tym problemu. Odznaczenia leżą całymi tygodniami, miesiącami, a nawet dłużej, w szafach, w szufladach, dewaluując swoją wartość.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PoselWieslawWoda">Reasumując, odnoszę się pozytywnie do projektu budżetu Kancelarii pana prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">W odróżnieniu od posła Wiesława Wody, niestety, nie przyjmuję z zachwytem tego budżetu, ponieważ ten budżet w sposób zasadniczy przeczy wszystkiemu temu, co Prawo i Sprawiedliwość mówiło w kampanii wyborczej. Mówiło o tanim państwie, o ograniczeniu administracji i paru jeszcze innych ciekawych rzeczach.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselWaclawMartyniuk">Ten projekt budżetu jest wyższy od przewidywanego wykonania bieżącego roku o 12,5 proc. Co prawda pan minister był uprzejmy w sposób wprost uroczy powachlować cyframi, mówiąc, że jeżeli coś, to wówczas, a jeżeli coś, to jeszcze co innego. I wówczas wychodzimy na to, że będzie tam 600 tys. zł czy 1 proc. więcej niż...</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PoselWaclawMartyniuk">Chcę przypomnieć, iż zgodnie ze wszystkimi zasadami sztuki zawsze liczy się wszystko, co było, do tego, co ma być. Zasady więc powinny być takie same. Mogę spokojnie panu ministrowi powiedzieć, że gdyby pan minister był uprzejmy dać mi te cyfry, to wówczas wykazałbym nawet, iż to jest mniej pieniędzy, niż było w rzeczywistości, mimo iż faktycznie jest więcej. To jest sztuka, którą statystycy znają doskonale i spokojnie można to czynić.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie ministrze, nie powinno się robić tego tutaj, ponieważ – przynajmniej ja – uważam siebie za człowieka, który troszeczkę, po iluś latach bycia w parlamencie, w tym siedzi i wie, że dwa plus dwa jest cztery, mimo iż można wykazywać, że jest trzy albo czasem pięć.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PoselWaclawMartyniuk">Przypominam sobie naszego wspaniałego przewodniczącego, pana posła Marka Suskiego...</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Każdy przewodniczący jest wspaniały, panie przewodniczący. Z dobrodziejstwem inwentarza przyjmuje się funkcję z opisem tej funkcji, tak jak prezydent jest zawsze prezydentem Polski.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PoselWaclawMartyniuk">A więc przypominam sobie przewodniczącego Marka Suskiego, który rok czy dwa lub trzy lata temu, mówiąc o Kancelarii Prezydenta RP, wykazywał w tej Kancelarii rzeczy, których absolutnie być nie powinno. Mówił o tym, że Kancelaria nie powinna mieć tego czy tamtego, a w ogóle pieniądze, które idą na tę Kancelarię, są pieniędzmi – nie powiem – marnowanymi, bo pan poseł aż tak precyzyjnie nie mówił. Można było jednak spokojnie wywnioskować, że chodzi mu o to, iż za dużo jest zameczków i innych, różnych rzeczy. Jakoś nie widzę, żeby w tym budżecie Kancelarii Prezydenta pan prezydent Lech Kaczyński chciał się pozbywać różnych rzeczy. Tego nie ma i to jest jeden z minusów tego budżetu.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PoselWaclawMartyniuk">Kolejną rzeczą, która w tym budżecie jest przedstawiona, a która nie wydaje mi się, żeby miała jakiekolwiek uzasadnienie prawne, jest wzrost nakładów na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Pan minister przedstawił nam w zarysie, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego będzie robić. Otóż, jeżeli dobrze zrozumiałem – a z góry zaznaczam, że być może źle zrozumiałem intencje pana ministra – Biuro Bezpieczeństwa Narodowego będzie dla pana prezydenta zwornikiem wszystkich służb, które są w naszym kraju, a więc: tajnych, nadtajnych, podtajnych, supertajnych, półtajnych, policji, wojska i czegoś tam jeszcze. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego będzie koordynatorem tych wszystkich służb. Tak będzie, jeśli – podkreślam – dobrze zrozumiałem intencje, a wydaje mi się, że chyba dobrze.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PoselWaclawMartyniuk">Pytam więc: jakie jest uprawnienie prezydenta do czegoś takiego? Dlaczego takie są nakłady, skoro takiego uprawnienia – wydaje mi się – konstytucyjnego ani ustawowego nie ma?</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#PoselWaclawMartyniuk">Na razie, panie przewodniczący, to wszystko, co chciałem powiedzieć. Apeluję do pana prezydenta, żeby pan prezydent, czy przedstawiciele pana prezydenta byli tymi pierwszymi, którzy będą realizować postulat taniego państwa, który był tak mocno głoszony w trakcie kampanii wyborczej do parlamentu w 2005 r., i zadeklarują tu, w Komisji, że zdejmą – a zostawiam to panu ministrowi i całej Kancelarii, w których miejscach – te 12,5 proc. nakładów większych niż przewidywane wykonanie bieżącego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Podziwiam pamięć przewodniczącego Wacława Martyniuka, który pamięta, co mówiłem dwa czy trzy lata temu, choć – o ile sobie przypominam – to jestem od roku przewodniczącym, a nawet członkiem tej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Mówiłem o sali sejmowej, panie przewodniczący. Było to przy budżecie. Mogę nawet powiedzieć, kiedy to było.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Jeżeli chodzi o salę, to się zgadzam. Poddawałem pewnej krytyce budżet pana prezydenta, tudzież również jego działania. Niewątpliwie można by było wysnuć takie wnioski, że za duży ma budżet, bo czasem nawet chwiał się na nogach, gdyż nie był w stanie udźwignąć tego budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Czy pan przewodniczący byłby uprzejmy nie dawać takich porównań? Mógłbym zrobić takie same porównania w stosunku do obecnego prezydenta, a nie chciałbym tego czynić.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Panie przewodniczący, nie przerywajmy sobie. Przepraszam, jeśli się źle wraziłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Dziękuję, w imieniu obecnego i poprzedniego prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Druga sprawa dotyczyła wypowiedzi o służbach specjalnych, koordynacji itd. Nie słyszałem z wypowiedzi pana ministra takich sformułowań. Mówił o wojsku, policji, sprawach bezpieczeństwa dotyczącego gospodarki, w tym wymienił bezpieczeństwo energetyczne. O służbach tajnych nie było mowy, ale kontynuujmy dyskusję. Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselEdwardOsko">Mam dwa króciutkie pytania do pana ministra. Oczywiście też się cieszę, że zwiększają się nakłady na Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Czy te nakłady również pociągają za sobą dodatkowe fundusze z Unii Europejskiej? Jeżeli tak jest, to chciałbym zapytać, jakiego rzędu jest ta kwota. Myślę, że byłoby to bardzo istotne, gdyż byłaby to kwota potrzebna i duża.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PoselEdwardOsko">Drugie pytanie nawiązuje do wypowiedzi pana ministra. Chodzi mi o to złe wykonanie niektórych robót budowlanych. Jeśli te wady ujawniły się niedawno, to czy Kancelaria Prezydenta próbuje dochodzić pewnych roszczeń z tytułu rękojmi? To też warto byłoby wykorzystać.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Czy są jeszcze jakieś pytania? Skoro nie, to bardzo proszę o ponownie zabranie głosu pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Zacznę może od odpowiedzi na ostatnie pytania. Pierwsze z nich dotyczyło zwiększonych środków na rewaloryzację zabytków Krakowa.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Otóż każda złotówka wydana z budżetu państwa, w tym przypadku z budżetu Kancelarii Prezydenta RP, która jest częścią budżetu Kancelarii, musi być podwojona inną złotówką. Jeżeli mamy 45.000 tys. zł na rewaloryzację zabytków Krakowa, to łączne wydatki na tę rewaloryzację będą wynosiły ok. 90.000 tys. zł, czyli dwukrotność tego. A więc jedna złotówka jest z Kancelarii Prezydenta RP, a druga z innych źródeł, które powodują, iż te środki są dwukrotne. Oczywiście mogą być one z Unii Europejskiej. To już zależy od konkretnych podmiotów, które będą z tego korzystały.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Jeśli chodzi o sprawę budynku Biura Bezpieczeństwa Narodowego, który został wybudowany, to staramy się przede wszystkim wymusić na inwestorach usunięcie usterek. Nie zawsze to się udaje, ale oprócz tego – jak mówiłem wcześniej – przygotowujemy zawiadomienie do prokuratora generalnego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przy tej inwestycji. Ta inwestycja pochłonęła kilkadziesiąt milionów złotych. Została ona oddana – jak dobrze pamiętam – dwa lata temu. Na dachu tego budynku jest lądowisko helikopterów i okazało się, że po kilku lądowaniach i startach ujawniły się usterki. Nie na tym chyba miał polegać supernowoczesny budynek, najnowocześniejszy w Europie, jeśli chodzi o ochronę danych, zabezpieczony przed elektroniczną penetracją itd. Jak powiedziałem, na dachu jest lądowisko i okazuje się, że – nie wiadomo, z jakich powodów – przy większych deszczach są zalewane niektóre pomieszczenia w środku Biura Bezpieczeństwa Narodowego.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Musi się tym zająć ktoś, kto rozpatruje to nie tylko od strony technicznej, ale też i od strony odpowiedzialności karnej za sposób wydatkowania środków w poprzednich latach.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Wracam do pytań zadanych przez pana posła Wacława Martyniuka. Pragnę zauważyć następującą rzecz. Jeżeli pan zwróci uwagę na budżet Kancelarii Prezydenta w 2005 r., czyli w ostatnim roku urzędowania pana prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, to ten budżet wynosił 159.621 tys. zł. Tegoroczny budżet wynosił 149.695 tys. zł. Później o 1000 tys. zł został obniżony i suma ta została przekazana na ofiary katastrofy na Śląsku, po zawaleniu się dachu hali wystawowej. Był więc spadek o 10.000 tys. zł. Przyszłoroczny budżet, z powodów, o których mówiłem, czyli wzrostu wydatków na zabytki Krakowa, na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i na obsługę byłych prezydentów, wynosi 161.475 tys. zł. Realny wzrost w liczbach bezwzględnych między tym rokiem a przyszłym wynosi o 7,9 proc. – nie więcej. To są cyfry. Tu nie można niczego zmanipulować.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Jeśli chodzi o ośrodki prezydenckie, to w przygotowaniu jest oddanie dwóch ośrodków prezydenckich. Do końca tego roku zostanie to zrealizowane. To zawsze wymaga czasu i zorientowania się, które ośrodki są bardziej potrzebne i których z przyczyn czysto historycznych, jak ośrodek w Wiśle, nie można oddać miejscowym władzom samorządowym. Ośrodek ten został bowiem przekazany przed wojną prezydentowi Ignacemu Mościckiemu z takim przeznaczeniem, że nie może być oddany.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselDomicelaKopaczewska">A Ciechocinek?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">W Ciechocinku jest podobna sytuacja. Oczywiście można się zastanawiać nad sposobem wykorzystywania tych ośrodków. Nie ukrywam, że jest pomysł na to, żeby niektóre ośrodki, szczególnie te uzdrowiskowe, były wykorzystywane dla rekonwalescencji żołnierzy powracających z zagranicznych misji wojskowych. To byłby dobry sposób na to, żeby można było w ten sposób wykorzystać niektóre ośrodki.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Jeśli chodzi o wzrost wydatków na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, to tu pan poseł mnie źle zrozumiał. Mówiłem tylko i wyłącznie o uprawnieniach wynikających zarówno z konstytucji – prezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, ale też z tej samej konstytucji, która mówi o Prezydencie Rzeczypospolitej jako najwyższym przedstawicielu państwa polskiego, który ma w pieczy wszystkie te sprawy, które się w Polsce dzieją. A więc związane z bezpieczeństwem militarnym, ale też i ekonomicznym, w tym energetycznym. Nie mówiłem o żadnych służbach ani tajnych, półtajnych, ani ściśle tajnych, aczkolwiek z racji pełnienia funkcji prezydent jest uprawniony do posiadania informacji o wszystkich sprawach, nawet tych najbardziej ściśle tajnych, które dotyczą funkcjonowania państwa i bezpieczeństwa wokół tego państwa.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Jeżeli chodzi o odznaczenia, to dotyczą one rozdziału 75106 – Odznaczenia państwowe. W 2005 r. wydatki na odznaczenia państwowe wynosiły 4580 tys. zł, w 2006 r. projektowane wydatki są na poziomie 3605 tys. zł. W przyszłym roku przewidujemy wzrost do poziomu 3675 tys. zł, czyli o 70 tys. zł. Jest to spowodowane nowym odznaczeniem. Mam nadzieję, że pierwsze osoby uda się odznaczyć 11 listopada br. Chodzi o Order Krzyża Wojskowego, o żołnierzy, którzy służyli w misjach Wojska Polskiego za granicą. Jest to też spowodowane inną polityką odznaczeniową, tzn. polegającą na dawaniu innych odznaczeń, oprócz tych, o których mówił pan poseł Wiesław Woda.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">W tych odznaczeniach, które przyznaje Prezydent RP, mamy dwie kategorie: obligatoryjne i fakultatywne. Obligatoryjne to są m.in. za 50-lecie pożycia małżeńskiego. Jest ono przyznawane automatycznie. Jeżeli obydwoje małżonkowie w dacie upływu 50 rocznicy zawarcia związku małżeńskiego żyją, automatycznie dostają odznaczenie. To samo dotyczy Krzyża Sybiraka. W ustawie są ściśle określone warunki przyznania takiego odznaczenia. Tutaj też nie ma możliwości podjęcia innych decyzji, niż wynika z tego, iż ktoś do 56 roku był na zesłaniu na Syberii. To jest obligatoryjne i tu nie ma możliwości dokonywaniu wyboru przez prezydenta. Pozostałe mają charakter fakultatywny.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">W tym roku do 23 października prezydent odznaczył 7 osób Orderem Orła Białego. Łączna liczba odznaczeń wyniosła niecałe 35 tys. odznaczeń. W tym, jak powiedziałem, największa pozycja to są odznaczenia za 50-lecie pożycia małżeńskiego i Krzyż Sybiraka. Pozostałe są odznaczeniami dla poszczególnych osób, szczególnie tych, które przed 1989 r. zasłużyły się w walce o niepodległość i demokratyczny ustrój Rzeczypospolitej Polskiej. Ten wzrost nie jest tak znaczny; w liczbach bezwzględnych o 70 tys., a procentowo – o 1,9 proc.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Na funkcjonowanie biur byłych prezydentów wzrost jest w granicach kilkudziesięciu tys. zł. Przypomnę, że obecnie obsługujemy 3 biura prezydentów RP: prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego, prezydenta Lecha Wałęsy i prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Roczne wydatki na utrzymanie tych biur i wynagrodzenia wynoszą ok. 3000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Pan poseł Wiesław Woda mówił, że mija zbyt wiele czasu od chwili podjęcia postanowienia prezydenta o odznaczeniu do fizycznego wręczenia tego odznaczenia. Myślę, że pan poseł miał na myśli przede wszystkim odznaczenia związane z 50-leciem pożycia małżeńskiego...</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselWieslawWoda">Nie tylko.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">... jak również Krzyż Sybiraka i pozostałe. Jest określony czas, do 6 miesięcy. Wiem, że czasami jest to dosyć irytujące i może wzbudzać niedobre emocje, że jest komunikat o liście odznaczonych, bo przecież jest to publikowane, nie jest to tajne, a ktoś, kto został odznaczony, do 6 miesięcy fizycznie tego nie otrzymał. Próbujemy to przyspieszać, naciskając chociażby na wojewodów.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Jest też tak, że w przypadku odznaczeń zwracaliśmy uwagę wojewodom, ażeby nie traktowali odznaczeń jako czegoś, co się komuś należy dlatego, że ma 20, 30, 40 czy</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Pytaliście jeszcze państwo o tzw. „R-kę”. Wynagrodzenie „R-ki” jest z ustawy, a nie z budżetu Kancelarii Prezydenta RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Budżet jest pochodną ustaleń ustawowych, a nie na odwrót. Widzę, że jest jeszcze chęć zadania pytań w drugiej turze.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Prosiłem pana, panie ministrze, aby był pan łaskaw się zastanowić, czy w ramach realizacji programu Prawa i Sprawiedliwości – taniego państwa – nie zadeklaruje pan nam tutaj, na posiedzeniu Komisji, że przejrzy pan budżet Kancelarii Prezydenta RP i obniży jego wykonanie. Nie mówię już o 12,5 proc. – takie dane znajdziemy w opinii Biura Analiz Sejmowych, ale o 7,9 proc., o czym mówił pan minister.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PoselWaclawMartyniuk">Nie zgadzam się z tym, co pan minister powiedział na temat umocowania prezydenta w systemie prawnym, a dokładnie w konstytucji. Wydaje mi się, że lekko to pan rozszerza, ale to już jest moje prywatne zdanie i sądzę, iż nie będziemy tutaj toczyli polemik.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Bardzo dziękuję panu przewodniczącego, bo nigdy nie spodziewałbym się u przedstawiciela SLD wsparcia w realizacji programu PiS. To mnie bardzo cieszy, bo to znaczy, że dojrzewamy do demokracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselIwonaArent">Na podkreślenie zasługuje fakt, że projekt budżetu na 2007 r. jest znacznie mniejszy niż wykonanie budżetu w 2004 r. To trzeba zaznaczyć, że minęły dwa lata i w projekcie budżetu planowane są mniejsze środki w wydatkowaniu niż w 2004 r. zostały wydane.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Czy pan minister chciałby udzielić odpowiedzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Ten projekt budżetu został przygotowany pod tym kątem, o którym mówił pan poseł Wacław Martyniuk, to znaczy z dużą starannością i z brakiem nonszalancji w wydatkowaniu środków budżetowych. Wzrost, o którym rozmawiamy, jest wzrostem związanym z tymi dwiema pozycjami, które są najistotniejsze. Nie ukrywam, że w tych dwóch punktach wzrost ten jest najbardziej widoczny. Uważamy, że cele, które stoją za wzrostem wydatków na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i rewaloryzację zabytków Krakowa, są na tyle istotne, że powinny spotkać się ze zrozumieniem.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">To, o czym mówiła pani poseł Iwona Arent, jest o tyle interesujące, że nie chcąc być złośliwym – a wszyscy wiedzą, że nie jestem złośliwy, panie pośle; spędziłem w tym gmachu 5 lat jako poseł – mógłbym sięgnąć do wypowiedzi pani poseł Jolanty Szymanek-Deresz, która przede mną pełniła funkcję szefa Kancelarii przy poprzednim prezydencie. Mówiła, że w okresie prezydentury pana Aleksandra Kwaśniewskiego budżet był zawsze zdecydowanie mniejszy, a my planujemy wzrost wydatków na poziomie blisko 25.000 tys. zł. Jest to wypowiedź dla „Trybuny”. Choć „Trybuna” nigdy nie słynęła z tego, by zwracać uwagę na ścisłość faktów.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Wydatki, które są planowane na przyszły rok, są wydatkami, które dokładnie przeliczyliśmy. Na tym samym poziomie są wydatki inwestycyjne, remontowe, bo uważamy, że przy tym założeniu, czyli racjonalnych wydatków w budżecie państwa, każde nieracjonalne zwiększanie tych wydatków odbija się tym, że w innym miejscu może tych pieniędzy zabraknąć.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Proszę nam wierzyć, panie pośle, że staramy się to robić bardzo racjonalnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Gdyby nie wspaniałe wypowiedzi pana ministra Aleksandra Szczygło, to oczywiście nie zabierałbym głosu.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PoselWaclawMartyniuk">Po prostu chcę tylko skonstatować, panie ministrze, jedną rzecz, że mój apel, mówiący o tym, żeby pan minister był uprzejmy w imieniu prezydenta czy Kancelarii zadeklarować, że przejrzy pan ten budżet pod kątem zmniejszenia jego wydatków o 7,9 czy 7 proc., nie znalazł uznania w oczach pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Zrozumiałem, że pan minister powiedział, że codziennie Kancelaria Prezydenta będzie przyglądać się, żeby te środki publiczne były racjonalnie wydawane.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie przewodniczący, założeniem każdego urzędu centralnego, bez względu na to, czy jest to urząd prezydenta, premiera, Kancelarii Sejmu, czy ministrów, jest racjonalność wydatkowania. To jest założenie wynikające z istoty tego urzędu, bo nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek urząd mógł nieracjonalnie pracować i nieracjonalnie wydawać pieniądze. Stąd też zakładam, że to, co pan minister mówi, to są szalenie miłe i sympatyczne truizmy, o których wszyscy wiemy. Trudno mi sobie wyobrazić, że nieracjonalnie planuje się i nieracjonalnie się wydaje. Dlatego chciałbym tylko skonstatować fakt, że mój apel dotyczący zmniejszenia o 7 proc. wydatków Kancelarii Prezydenta RP nie został przez pana ministra podjęty i nic więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Chciałbym powiedzieć, że to bardzo dobry apel. Ostatnio nie mieliśmy zbyt wiele miłych wypowiedzi pod swoim adresem; nie mówię o tej Komisji, tylko w ogóle w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">W moim odczuciu jest to budżet raczej skromny i racjonalny. Oczywiście nie jest to budżet dziadowski, ale też nie chodzi nam o to, żeby przedstawiciele najwyższych organów państwa byli pozbawieni możliwości wykonywania swoich konstytucyjnych uprawnień na przyzwoitym poziomie. Jesteśmy krajem, który może nie jest bardzo bogaty, ale ma wzrost gospodarczy, ma dodatnie saldo budżetowe i skromność budżetów jest ze wszech miar wskazana. Natomiast jeżeli jest możliwość zadbania o pewne rzeczy, które w naszym kraju były trochę zaniedbane... Mieliśmy przecież ostatnimi laty upadek gospodarki. Nie określam, w jakich to było latach, ale powiedzmy w latach, które pamiętam od mojej młodości. Zabytki podupadały. Zwiększenie wsparcia prezydenta dla zabytków jest jak najbardziej wskazane.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Porównując ten budżet do poprzednich i biorąc pod uwagę, że są jednak wskaźniki pewnej inflacji w Polsce i wzrost zadań prezydenta przy niektórych działach, to ten budżet przykrojony jest racjonalnie. Zresztą nasza dyskusja nie pokazuje tu żadnych rzeczy, które budziłyby jakieś kontrowersje, że jest jakaś pozycja, która jest rozrzutna. Rozmawiamy na poziomie pewnej ogólności, pewnych apeli, bez wskazania, iż jest jakiś konkretny wydatek, który jest niecelowy czy też przeszacowany. Konkretów, które byłby bulwersujące, nie widziałem. Przyjmuję więc, że ten budżet jest budżetem na miarę możliwości i potrzeb.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Mam już ostatnie pytanie. Znowu chcę się powołać na mojego klasyka – jeśli chodzi o budżet prezydenta – a mianowicie na pana posła Marka Suskiego, który był uprzejmy na jednej z debat sejmowych, chyba 2 lata temu – sprawdziłem wystąpienie pana przewodniczącego, bo zawsze na dobrych wzorach trzeba się opierać – pytać, co jest z flotą (takie było sformułowanie) samochodów Kancelarii Prezydenta. Czy pan minister może powiedzieć, ile jest samochodów? To być może będzie to ten 1 proc. z tych 7 proc., o które tutaj apeluję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję, panie przewodniczący, pan mi naprawdę schlebia. Jestem zaskoczony tak wielkim zainteresowaniem, że nawet sięgnął pan do moich wypowiedzi na temat pana prezydenta poprzednich kadencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Panie przewodniczący, ja sięgam ostatnio do wypowiedzi wszystkich wielkich ludzi z PiS. Będę ich generalnie cytować. Mogę to panu zapewnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję bardzo, aczkolwiek nie był to cytat, którego bym się wstydził.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Czy pytanie dotyczyło tego, jak w Kancelarii Prezydenta RP funkcjonuje tabor transportowy?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Czy jest tam 100 samochodów, czy tylko 50? Czy te 50 samochodów jest potrzebne? Czy nie wystarczy na przykład dla „R-ki” 7 samochodów? Nie mówię o panu prezydencie, który musi mieć samochody w każdej chwili i tyle, ile potrzeba, ponieważ to jest poza moim pytaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">W przypadku Kancelarii Prezydenta RP oprócz prezydenta, szefa Kancelarii, szefa Gabinetu Prezydenta RP, bo to są te trzy osoby, które korzystają z samochodów Biura Ochrony Rządu – a to nas w tej chwili nie interesuje...</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Pozostałe osoby korzystają z samochodów, które są w wyposażeniu Kancelarii Prezydenta RP. W tym roku zostało sprzedanych na licytacji Internetowej 11 samochodów za 116 tys. zł. To były samochody wysłużone, które miały kilkaset tys. km przebiegu. W to miejsce, w przyszłym roku zamierzamy kupić mniej, bo nie 11 czy 12, tylko 7 czy 8 samochodów, czyli zmniejszymy tabor.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Teraz mamy dokładnie – bez tych z BOR-u – 57 samochodów. Są to samochody różnego rodzaju, a więc vany, autobusy i te, z których korzystają pracownicy Kancelarii Prezydenta RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">A więc przypada 1 samochód na 8 zatrudnionych.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#SzefKancelariiPrezydentaRPAleksanderSzczyglo">Nie przeliczałem tego, panie przewodniczący. Nie potrafię tak szybko liczyć jak pan.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Jak rozumiem, nie ma już więcej zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Przystępujemy do głosowania. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu pozytywnej opinii o tym projekcie budżetu? Jest jeden głos przeciw.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Czy ma pan również jakieś uwagi, czy jest to tylko głos sprzeciwu wobec przyjęcia tego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Gdyby pan minister był uprzejmy zadeklarować to, o co prosiłem, wówczas wycofałbym sprzeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Czy ktoś wstrzymuje się od poparcia tego projektu budżetu? Widzę jeden głos wstrzymujący.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Stwierdzam, że Komisja większością głosów, przy 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym się, przyjęła pozytywną opinię o projekcie budżetu Kancelarii Prezydenta RP dla Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję państwu. Przejdziemy teraz do kolejnego punktu. Ale ponieważ będzie teraz króciutka wymiana przedstawicieli przedstawiających projekty budżetów, zrobimy 5 minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Wznawiamy obrady. Przechodzimy do rozpatrzenia pkt 2 dzisiejszego porządku, czyli projektu ustawy budżetowej w zakresie części 11 – Krajowe Biuro Wyborcze, i części 83 – Rezerwy celowe, w zakresie poz. 21.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">O zabranie głosu proszę kierownika Krajowego Biura Wyborczego, pana min. Kazimierza Czaplickiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Projekt budżetu Krajowego Biura Wyborczego na 2007 r. opracowany został na podstawie obowiązujących przepisów prawnych, a więc ustawy o finansach publicznych, rozporządzeń wykonawczych ministra finansów, ale również na podstawie praktyki realizacji dochodów i wydatków Krajowego Biura Wyborczego w latach poprzednich.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o dochody, to planujemy, że w 2007 r. wyniosą one 150 tys. zł. Jest to kwota wzrastająca w stosunku do planu na 2006 r. o ok. 100 tys. zł. Przewidujemy, że w tym roku dochody za 2006 r. wyniosą ok. 120 tys. zł w stosunku do planowanych, nieprzekraczających 50 tys. zł. Powód jest właściwie jeden: wybory samorządowe przeprowadzane w tym roku. Data tych wyborów: 12 listopada oraz ewentualne ponowne głosowanie w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast 26 listopada spowoduje, iż w 2007 r. nastąpią jak zwykle zwroty dotacji dla gmin przekazane na wykonanie wyborczych zadań zleconych. To zwykle jest główne źródło dochodów uzyskiwanych przez Krajowe Biuro Wyborcze. Ponieważ za 2005 r. zwroty te są dosyć znaczne, to żeby nie było już takiej dużej dysproporcji między planowaną do tej pory wysokością dochodów a rzeczywistym wykonaniem – na co zresztą nie mamy wielkiego wpływu – przyjęliśmy kwotę 150 tys. zł. Ponadto niewielkie dochody osiąga Krajowe Biuro Wyborcze z publikacji statystycznych o wynikach wyborów, a także ze zużytych materiałów biurowych, typu toner do drukarek, które podlegają sprzedaży w ramach recyklingu.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o wydatki budżetowe, to planowane są one w rozdziale podstawowym, a więc w rozdziale 75101 – Urzędy naczelnych organów władzy państwowej, kontroli i ochrony prawa. Zaplanowaliśmy również środki do rezerwy celowej na 2007 r. związane z wykonywaniem zadań z zakresu wyborów.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Projekt wydatków na 2007 r. wynosi 38.016 tys. zł, co stanowi 102,2 proc. planu 2006 r. przewidywanego do wykonania. Przedstawię państwu, jakie są główne grupy wydatków budżetowych Krajowego Biura Wyborczego. Otóż, po pierwsze, jest to dotacja na zadanie zlecone dla gmin na prowadzenie stałego rejestru wyborców. Ta kwota to jest 650 tys. zł. Przekazywana jest ona gminom na prowadzenie – jak powiedziałem – stałego rejestru wyborców, w który wpisywani są obywatele polscy, ale także od 2004 r. również obywatele Unii Europejskiej, niebędący obywatelami polskimi, którzy chcą korzystać z praw wyborczych na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej. Mają oni prawa wyborcze do Parlamentu Europejskiego oraz do organów samorządowych, z tym że jest tu ograniczenie. Czynne i bierne prawo wyborcze przysługuje im do rad gmin i czynne prawo wyborcze w wyborach wójta. Natomiast zgodnie z dyrektywami unijnymi i przepisami polskimi nie przysługują im prawa wyborcze do rad powiatów i sejmików województw. Nie jest to duża liczba, bo w tej chwili w rejestrze wyborczym mamy w ogóle wpisane 184 osoby, ale rejestr ten musi być prowadzony i musi następować wymiana dokumentów między organami polskimi, poprzez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, a organami właściwymi dla państw członkowskich Unii Europejskiej, z których ci obywatele pochodzą.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Ponadto w ramach prowadzenia rejestru wyborców pokrywane są koszty wymiany informacji między urzędami gmin o osobach, które zostały wpisane do rejestru na własny wniosek lub zmieniły miejsce stałego pobytu, czyli zameldowania na pobyt stały. Bowiem zasadą jest, że można być tylko w jednym rejestrze wyborczym, a więc osoba zameldowana na pobyt stały w innej gminie musi być z tamtego rejestru wykreślona, a wpisana do tego i obieg informacji między gminami musi być zapewniony.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o drugą grupę w ramach wydatków bieżących, jest to świadczenie na rzecz osób fizycznych. Tu wzrost jest dosyć znaczny, aczkolwiek generalnie kwota wcale nie jest duża, ponieważ jest to 60 tys. zł. Są to wydatki związane z zapewnieniem pracownikom Krajowego Biura Wyborczego okularów ochronnych, które przysługują raz na dwa lata. W tym roku została generalnie podwyższona kwota, którą się rekompensuje zakup tych okularów i stąd ten wzrost w przyszłym roku musi być troszkę większy niż dotychczas planowany.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Doświadczenie nasze wykazuje, że – niestety – pracownicy ulegają różnym wypadkom losowym i w związku z tym zaplanowaliśmy jedną odprawę pośmiertną. Mieliśmy bowiem w tym roku dwa przypadki i trzeba było przenieść środki z innych paragrafów na tego rodzaju smutną, ale konieczną odprawę.</u>
<u xml:id="u-50.7" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o wydatki bieżące, które stanowią największą grupę projektowanych wydatków, to jest to 31.358 tys. zł. Są to wydatki w gruncie rzeczy stałe, na które Krajowe Biuro Wyborcze związane jest umowami. Wzrost w stosunku do 2006 r. wynosi 2,1 proc. Przede wszystkim w tej grupie są to przede wszystkim wydatki na wynagrodzenia pracowników z pochodnymi i one stanowią ponad połowę ogółu wydatków. W grupie wydatków bieżących planowane są również wynagrodzenia Państwowej Komisji Wyborczej, komisarzy wyborczych, ale także wszystkie wydatki stałe związane z bazą lokalowo-transportową Krajowego Biura Wyborczego, czyli opłaty za wynajem lokali od starostw powiatowych, sejmików województw czy urzędów wojewódzkich. W przypadku centrali Krajowego Biura Wyborczego są to umowy najmu i opłaty ponoszone z tytułu użytkowania pomieszczeń biurowych w Kancelarii Prezydenta RP na ul. Wiejskiej 10.</u>
<u xml:id="u-50.8" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Przewidzieliśmy dodatkowe środki na ewentualną zmianę siedzib 4 delegatur w Katowicach, Krakowie, Ostrołęce i Wrocławiu. Najbardziej zaawansowane prace związane są ze zmianą siedziby w Krakowie. Otóż od drugiej połowy 2005 r. Urząd Wojewódzki podejmuje czynności związane ze znalezieniem nowej siedziby dla delegatury Krajowego Biura Wyborczego, motywując to tym, iż zostały zlikwidowane nawet sale konferencyjne w Urzędzie Wojewódzkim i zamienione na pomieszczenia biurowe. Urząd Wojewódzki potrzebuje miejsc zajmowanych dotychczas przez delegaturę. Jest to w sumie 6 małych pomieszczeń. Trwają poszukiwania nowej siedziby zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów o zasadach współdziałania wojewody z Krajowym Biurem Wyborczym i przepisem mówiącym o konieczności zapewnienia lokalu; zapewnienia w tym znaczeniu, że wskazuje się lokalizację, natomiast niewątpliwie większą część kosztów musi pokryć Krajowe Biuro Wyborcze. Wiąże się to z dostosowaniem tych lokali dla potrzeb wyborczych. Z tego względu znacząco w stosunku do roku 2006 wzrastają wydatki w par. 4270.</u>
<u xml:id="u-50.9" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o zatrudnienie, to w Krajowym Biurze Wyborczym planowanych jest na 2007 r. 339 etatów, w tym jeden etat „R”, czyli kierownika Krajowego Biura Wyborczego. Tu wzrost wynagrodzenia jest zgodny z tabelą mnożnikową i wskaźnikiem przyjętym w ustawie budżetowej. Natomiast prosilibyśmy Komisję o pozytywne zaopiniowanie zwiększenia zatrudnienia w Krajowym Biurze Wyborczym o 4 etaty w stosunku do roku 2006 r. Poprzedni wzrost etatów w Krajowym Biurze Wyborczym nastąpił w 2002 r. Związane to było z nowymi zadaniami delegatur Krajowego Biura Wyborczego, a mianowicie z rozliczaniem finansowym kampanii wyborczej wyborów samorządowych przez komisarzy wyborczych i obsługującej jej delegatury. Od tego czasu w gruncie rzeczy poziom zatrudnienia w Krajowym Biurze Wyborczym nie wzrastał, natomiast zadań corocznie przybywa.</u>
<u xml:id="u-50.10" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">W objaśnieniach do projektu budżetu dosyć szeroko opisaliśmy tę kwestię, wskazując, jakie zadania i dlaczego te 4 etaty wydają nam się niezbędne. Otóż przeznaczone one byłyby dla Zespołu Kontroli Finansowania Partii Politycznych i Kampanii Wyborczych i ukierunkowane na badanie sprawozdań finansowych przede wszystkich partii politycznych oraz komitetów wyborczych uczestniczących w wyborach. Każda partia polityczna obowiązana jest co roku złożyć Państwowej Komisji Wyborczej dwie informacje: informację finansową o przychodach i wydatkach ponoszonych z subwencji, w tym również z funduszu eksperckiego, a także sprawozdania finansowego z wydatków funduszu wyborczego. Obecnie ogółem obowiązkiem złożenia tych sprawozdań, w mniejszym lub większym zakresie, objęte są – w zależności od tego, czy partia otrzymuje subwencję, czy nie – 83 partie polityczne. A więc 83 informacje i sprawozdania muszą być przebadane. Do większości niezbędny jest audyt zewnętrzny, a więc umowa z audytorem zewnętrznym, czyli biegłym rewidentem, następnie kontrola wszystkich dokumentów. Przy partii politycznej, która otrzymuje subwencję i która uczestniczy w każdych wyborach, są to naprawdę setki, jeśli nie tysiące dokumentów. Każdy trzeba przejrzeć, opisać i sprawdzić. Skutki pewnych zaniedbań w działalności Państwowej Komisji Wyborczej w tym zakresie mogą być bardzo negatywne zarówno dla organu wyborczego, jak i dla partii politycznych. W przypadku odrzucenia sprawozdania może to skutkować pozbawieniem tej partii subwencji – jeśli ją otrzymuje – na okres do 3 lat. Co roku wzrasta zainteresowanie mediów, ale także organizacji zajmujących się monitorowaniem działalności finansowej partii politycznych i kampanii wyborczych.</u>
<u xml:id="u-50.11" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Krajowe Biuro Wyborcze uczestniczy corocznie w około 150 posiedzeniach Sądu Okręgowego w Warszawie, poświęconych również postępowaniom w sprawie przepadku korzyści majątkowych przejętych przez partie polityczne z naruszeniem przepisów prawa. W informacji podajemy, jakie zyski przynosi tego rodzaju działalność; po wyborach prezydenta w 2005 r. ponad 3000 tys. zł, a w wyborach do parlamentu 2500 tys. zł. Można więc powiedzieć, że troszkę przysparzamy Skarbowi Państwa korzyści majątkowych. Jest to jednak na pewno okupione bardzo wielkim wysiłkiem nielicznego w gruncie rzeczy zespołu Krajowego Biura Wyborczego. Ponadto, jak się okazuje, w wyborach uzupełniających do Senatu, które bardzo często się odbywają (w poprzedniej kadencji mieliśmy te wybory niemalże co roku), wzrasta liczba komitetów wyborczych, które również rozliczają się przed Państwową Komisją Wyborczą z tej kampanii. A więc nie jest to tak, że jest rok, w którym w ogóle nie bada się w jakikolwiek sposób sprawozdań finansowych, czy w ogóle finansowania życia politycznego w kraju. Również co roku wzrasta liczba wyborów przedterminowych do rad gmin, co obciąża generalnie komisarzy wyborczych, ale też obciąża Państwową Komisję Wyborczą i tym samym Krajowe Biuro Wyborcze, albowiem jest wiele skarg wpływających do nas z tego tytułu.</u>
<u xml:id="u-50.12" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">A zatem wzrost o te 4 etaty, które by zwiększyły zatrudnienie w centrali Krajowego Biura Wyborczego i głównie byłyby przeznaczone na potrzeby Zespołu Kontroli Finansowania Partii Politycznych i Kampanii Wyborczych, a tym samym powodowałyby wzrost wynagrodzeń, naprawdę nie wydaje się tak znaczący, żeby trzeba było z tego zrezygnować kosztem jakości wykonania zadań.</u>
<u xml:id="u-50.13" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o wynagrodzenie tzw. „R-ki”, czyli kierownika Krajowego Biura Wyborczego, to – tak jak powiedziałem – jest to jeden etat. Nie wzrasta liczba tych etatów, więc pozwolę sobie już na tym poprzestać.</u>
<u xml:id="u-50.14" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Kolejne wydatki to są zakupy inwestycyjne. W 2007 r. planujemy wydać kwotę 448 tys. zł. Chciałbym zwrócić państwa uwagę na fakt, iż wprawdzie te wydatki w stosunku do planu roku 2006 r. wzrastają o czterdzieścikilka procent, ale od 2004 r. nie wzrastały, a raczej wydatki majątkowe były ciągle poniżej kolejnego roku. Ta kwota jest niemalże połową wydatków, które były poniesione w 2004 r. Można powiedzieć, że przez trzy lata nie było realizowanych zbyt wielu wydatków inwestycyjnych z tej podstawowej sfery poświęconej na zakupy, głównie inwestycyjne, związane z drukarkami i kserokopiarkami. Sprzęt biurowy i tego rodzaju urządzenia w delegaturach wymieniamy etapowo. Obecnie chcielibyśmy zakupić dla 10 delegatur kserokopiarki. Są one naprawdę bardzo sensownie i oszczędnie wykorzystywane przez tzw. okres ich używalności i przynoszą również korzyści. W wielu wypadkach bowiem wykonujemy dla gmin różnego rodzaju materiały pomocnicze, które później służą nie tylko gminom, ale również podmiotom uczestniczącym w wyborach. Są to na przykład wzory dokumentów, które w tym roku Państwowa Komisja Wyborcza opracowała w związku z udziałem komitetów wyborczych w wyborach samorządowych.</u>
<u xml:id="u-50.15" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Do rezerwy celowej budżetu państwa na 2007 r. Krajowe Biuro Wyborcze zgłosiło wydatki w łącznej kwocie 113.316 tys. zł; w tym są to wydatki bieżące oraz wydatki majątkowe. Omówienie zacznę do przewidywanych wydatków rezerwy celowej.</u>
<u xml:id="u-50.16" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Otóż, jeżeli chodzi o wybory uzupełniające do Senatu, to – jak już mówiłem – praktyka wykazuje, iż zawsze takie wybory odbywają się w ciągu roku. Również w związku z wyborami samorządowymi często bywa, że ponieważ nie można łączyć niektórych funkcji w radach z funkcją posła czy senatora, można się spodziewać, iż zaistnieje konieczność wyborów uzupełniających do Senatu. Na ten cel zaplanowano kwotę 7344 tys. zł. Pozwoli to na obsadzenie 4 mandatów senatorskich w średniej wielkości okręgach wyborczych. Planujemy to na podstawie realizacji wydatków z ubiegłych lat.</u>
<u xml:id="u-50.17" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Kolejna grupa wydatków przygotowana do rezerwy celowej związana jest z wyborami samorządowymi, a więc ponownymi, przedterminowymi i uzupełniającymi oraz referendami lokalnymi. Na ten cel przeznaczyliśmy kwotę 12.320 tys. zł. W porównaniu z rokiem 2006 następuje tu dosyć znaczny wzrost środków. Trzeba tylko zauważyć, że w 2006 r. przy planowaniu wydatków do rezerwy celowej uwzględnialiśmy fakt, iż wybory uzupełniające przedterminowe mogą być przeprowadzane wyłącznie w pierwszym kwartale 2006 r., bo nie przewiduje się wyborów na 6 miesięcy przed upływem kadencji rad. A zatem planowaliśmy wydatki w 2006 r. tylko na jeden kwartał. Ponieważ w 2007 r. mamy cztery kwartały, stąd ta kwota jest wyższa. Co roku zresztą wzrasta liczba wyborów przedterminowych, zarówno rad, jak i wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast, a także referendów lokalnych przeprowadzanych w związku z wnioskami o odwołanie wójta, burmistrza czy rady gminy przed terminem.</u>
<u xml:id="u-50.18" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Przewidujemy również środki na ewentualne referendum ogólnokrajowe z uwzględnieniem dwudniowego głosowania. Jest możliwość, że zarządzający referendum może postanowić, iż będzie ono przeprowadzane w ciągu dwóch dni, jak w przypadku referendum akcesyjnego, stąd proponujemy, żeby w rezerwie celowej była to kwota 92.454 tys. zł. Z tym że oczywiście te środki mogą być uruchomione wyłącznie wtedy, gdy zostanie zarządzone takie referendum. Jeżeli nie, to środki te pozostają w dyspozycji, w rezerwie celowej budżetu państwa, a gdy już termin mija, w którym będzie można zarządzić i przeprowadzić referendum, wtedy Krajowe Biuro Wyborcze stawia je do dyspozycji ministra finansów, który zgodnie z ustawą może je przeznaczyć na inny cel.</u>
<u xml:id="u-50.19" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">W rezerwie celowej przewidzieliśmy również środki na koszty niszczenia niektórych dokumentów związanych z wyborami do rad, ponieważ – jak mówiłem – ten termin spowoduje, iż w pierwszym kwartale będzie możliwe na przykład zniszczenie wszystkich wykazów podpisów poparcia pod komitetami wyborczymi i listami, po zakończeniu procedury odwoławczej, czy rozpatrzenia protestów wyborczych przez właściwe sądy. Zgodnie z przepisami ustawy wykazy podpisów ulegają zniszczeniu. Chodzi o to, żeby zachować w tajemnicy, kto komu udzielał poparcia i żeby one nie były wykorzystywane dla celów niezwiązanych z wyborami.</u>
<u xml:id="u-50.20" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze po każdych wyborach wydają w formie książkowej publikację o szczegółowych wynikach głosowania i wyniku wyborów. Jest to wydawnictwo niezależne od wykonania i umieszczenia tego na stronie Internetowej, czyli w Biuletynie Informacji Publicznej w formie elektronicznej. Forma książkowa przeznaczona jest głównie dla bibliotek, uczelni, a więc tam, gdzie obowiązuje przekazanie wszystkich publikacji książkowych, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury o urzędowych czy obowiązkowych egzemplarzach wszelkich wydawnictw książkowych.</u>
<u xml:id="u-50.21" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">W związku ze zwiększonym zakresem działania komisarzy wyborczych, czego w gruncie rzeczy nie było w latach 2003-2006 – chodzi o koszty organizacyjno-techniczne związane z badaniem sprawozdań finansowych przez komisarzy wyborczych – przewidujemy, na podstawie liczby zarejestrowanych komitetów wyborczych, że ogółem takich informacji lub sprawozdań wpłynie do komisarzy wyborczych ponad 13 tysięcy. Tyle bowiem mniej więcej jest zarejestrowanych lokalnych komitetów wyborczych. Są to komitety partii politycznych, koalicji partyjnych oraz stowarzyszeń, które więcej niż w jednym okręgu w województwie zamierzały zgłaszać kandydatów; one będą je składały w Państwowej Komisji Wyborczej. A zatem zajdzie potrzeba w jakiejś mierze zbadać te sprawozdania finansowe, powierzając wykonanie tych zadań audytorom zewnętrznym. Jak powiedziałem, w toku kadencji była to mała liczba i można to było zrobić siłami własnymi, natomiast przy tego rodzaju zakresie niektórych komitetów wyborczych będzie niezbędne powołanie biegłych rewidentów. Ponadto do każdego takiego komitetu, jak praktyka wykazuje, trzeba wysłać zawiadomienie, przypomnienie o obowiązku złożenia, komitety często proszą o wzór. A więc tego rodzaju koszty manipulacyjne, które nie były w takiej masie i w takich rozmiarach potrzebne w środkach rezerwy celowej w ubiegłych latach, będą również poniesione.</u>
<u xml:id="u-50.22" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o wydatki majątkowe w ramach rezerwy celowej budżetu państwa, to przewidujemy, że znaczna część pójdzie na przygotowanie obsługi informatycznej dla gmin wyborów samorządowych. Już teraz przewidujemy, że w tych wyborach wszystkie terytorialne komisje wyborcze – gminne, powiatowe i wojewódzkie – będą korzystały z systemu informatycznego Platformy Wyborczej, który jest realizowany w cyklu trzyletniego zamknięcia całości sprawy. Niezbędne wydaje nam się też zwiększenie możliwości bezpiecznej komunikacji między gminami a Krajowym Biurem Wyborczym czy delegaturami Krajowego Biura Wyborczego w zakresie rejestru wyborców i w ogóle obiegu dokumentów elektronicznych. Taki moduł bezpiecznej komunikacji, autoryzacji oraz centrum certyfikacyjnego, a więc uwierzytelniającego obrót tymi danymi elektronicznymi, planujemy wykonać w przyszłym roku na kwotę 150 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-50.23" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Pozwoliłem sobie już wcześniej w czasie moich wizyt w Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich wskazywać, że podejmowane są kolejne, etapowe działania, związane z elektronicznym rejestrem wyborców. Chcielibyśmy ten moduł nadzoru nad rejestrem wyborców opracować właśnie w sposób zasadniczy w formie elektronicznej i wdrożyć tak, żeby również była możliwość obiegu dokumentów elektronicznych między gminą a delegaturą Krajowego Biura Wyborczego i w gruncie rzeczy centralą. To wymaga opracowania czy oprzyrządowania informatycznego, które chcielibyśmy dostarczyć gminom. Szacujemy, że będzie to koszt 140 tys. zł. Współpracujemy w tym zakresie również z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji w związku z pracami w tym resorcie podjętymi nad tzw. PESEL 2, czyli systemem kompleksowej rejestracji, czy prowadzeniem centralnych rejestrów państwowych.</u>
<u xml:id="u-50.24" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Za kwotę 25 tys. zł chcielibyśmy również opracować moduł zwiększający możliwości bieżącej kontroli sprawozdań finansowych. Otóż w tej chwili – jak mówiłem – w pewnym okresie, czyli do końca I kwartału wpływają do Państwowej Komisji Wyborczej informacje z partii politycznych. Jeśli są wybory, to wpływają sprawozdania z kampanii wyborczej, a to się przecież wiąże. Wydatki, przychody funduszu wyborczego później przekładają się na wydatki z kampanii wyborczej komitetów wyborczych. Chcielibyśmy opracować moduł umożliwiający porównywanie właśnie tych dwóch grup wpływów i wydatków, aby nie było potrzebne ciągłe wracanie do dokumentów papierowych, przeszukiwanie ich itd. Po prostu poprzez skanowanie dokumentów byłaby możliwość ich porównywania i wychwytywania wydatków, które wiążą się na przykład z finansowaniem kampanii wyborczych.</u>
<u xml:id="u-50.25" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Jeśli byłoby to referendum ogólnokrajowe, to niewątpliwie będzie potrzeba dokonania pewnych zakupów majątkowych, w tym sprzętu teleinformatycznego, do obsługi tego referendum.</u>
<u xml:id="u-50.26" who="#KierownikKrajowegoBiuraWyborczegoKazimierzCzaplicki">Generalnie chciałbym podkreślić, że wydatki planujemy bardzo oszczędnie. Staramy się racjonalnie gospodarować przyznanymi przez Sejm środkami, stąd moja prośba do Komisji, żeby zechciała jednak uwzględnić potrzeby etatowe Krajowego Biura Wyborczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję bardzo. O zabranie głosu proszę koreferenta, panią poseł Iwonę Arent.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselIwonaArent">Panie ministrze, faktycznie objaśnienia do ustawy budżetowej na rok 2007 w zakresie części 11 – Krajowe Biuro Wyborcze przedstawione są szczegółowo i rzetelnie. Wszystko jest jasne i zrozumiałe, jeśli chodzi o kwoty planowanych wydatków i dochodów. W części opisowej przedstawiono wszystkie zadania Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego, jakie wykonują zgodnie z przepisami ustawowymi.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PoselIwonaArent">Po stronie dochodów i wydatków projekt jest przejrzysty i szczegółowy, a informacje dotyczące działań Krajowego Biura Wyborczego są jak najbardziej zrozumiałe.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PoselIwonaArent">Miałam więcej pytań i problemów, które chciałam poruszyć, natomiast pan minister w swojej wypowiedzi niektóre z nich już wyjaśnił. Jednak zadam jeszcze kilka pytań odnośnie do tematów, których może nie rozumiem lub trzeba je wyjaśnić.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#PoselIwonaArent">Zacznę od dochodów, ponieważ nie jest tu wiele do wyjaśnienia. Dochody zaplanowane są na dużo wyższym poziomie niż w zeszłym roku, o czym pan minister już powiedział. Łączy się to z wyborami samorządowymi, które odbędą się w tym roku. Zaplanowane są zwroty niewykorzystanych dotacji, które będą zarachowane w 2007 r. jako nasze dochody. Czy jesteście państwo pewni, że te dochody będą aż tak dużo wyższe, niż były planowane na 2006 r.? Skąd ta pewność? A co będzie, jeżeli będą one mniejsze?</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#PoselIwonaArent">W budżecie nie planuje się wydatków związanych z przeprowadzeniem ewentualnych wcześniejszych wyborów do Sejmu i Senatu. Nie ma tego zapisanego w rezerwie celowej ani w budżecie wydatków. Może być różnie, a budżet to jest planowanie. Wybory powinny być za trzy lata, ale jakby – odpukać – nieszczęście się stało i musiały być wcześniej...</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Nie wiem, czy to byłoby nieszczęście.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselIwonaArent">To zależy dla kogo. Mam pytanie: skąd znalazłyby się środki na te wybory? Nawet w rezerwie celowej nie ma zapisanego takiego nieprzewidywanego scenariusza.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PoselIwonaArent">Dlaczego zgłoszone są do rezerwy celowej planowane wydatki na dwudniowe referendum? Czy to praktykowane jest co roku, że planujecie możliwość dwudniowego referendum?</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#PoselIwonaArent">Sprawę zatrudnienia zostawię na koniec. W rezerwie celowej pojawiły się nowe wydatki w pozycji: koszty organizacyjno-techniczne. Mówił o tym pan minister. Związane to jest z obsługą komisarzy wyborczych. Z tego, co usłyszeliśmy, będzie to dotyczyło badania sprawozdań finansowych komitetów wyborczych. Moje pytanie łączy się z tymi 4 nowymi etatami. Wspomniał też pan minister o tym, że ci nowo zatrudnieni byliby specjalistami do spraw badania sprawozdań finansowych. Czy nie pokrywają się środki finansowe w tych pozycjach? Jest bowiem zaplanowany wydatek na 4 etaty, a dodatkowo zapisane są pieniądze na ten cel w rezerwie celowej. Czy nie jest to dublowanie się wydatków? Być może się mylę i tak nie jest.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#PoselIwonaArent">Czy już wszystkie gminy w Polsce prowadzą ewidencję ludności, która jest powiązana z rejestrem wyborców w systemie elektronicznym? Jeszcze dwa lata temu tak nie było.</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#PoselIwonaArent">Mam pytanie dotyczące okularów. Jaka kwota rekompensaty przysługuje na pracownika?</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#PoselIwonaArent">To byłby wszystkie pytania. A poza tym budżet jest jak najbardziej przejrzysty.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję, pani poseł. Wyrażam uznanie dla rzetelności przygotowania koreferatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Dziękuję przede wszystkim pani poseł za ogólną ocenę przygotowanego projektu budżetu. Przejdę do odpowiedzi na szczegółowe pytania.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Pytała pani poseł, dlaczego dochody są wyższe. Praktyka wykazuje, że planujemy średnio czterdzieścikilka tys. zł, a wykonanie jest ponad 300 proc. Wtedy – zabrzmi to może kolokwialnie – nieładnie to wygląda, gdy nam się wykazuje, iż dochody osiągamy 300 proc. Wyższe, niż planowano. Nie jest to dobre.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Tak jak Pstrowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">No właśnie. Natomiast czy będzie to 120 tys. zł? Przyznam się, że nie wiem, czy będzie to 120 tys. zł, aczkolwiek szacowaliśmy, iż tak powinno być. Proszę zwrócić uwagę, że przy planowaniu zadań zleconych gminom planujemy zawsze środki i przekazujemy je gminom – bo inaczej nie możemy – na wykonanie ich wszystkich zadań w pełni związanych z wyborami. Jeżeli ustawodawca mówi, że komisja obwodowa może być 11-osobowa...</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoselIwonaArent">Może być od 7 do 11 osób...</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Tak, nie może być mniej niż 7 osób, a maksymalnie 11. Dajemy środki na 11 osób, ale praktyka często jest taka, że komisja pracuje w składzie 7 – 9 – lub 10-osobowym. Powstają oszczędności, które muszą być zwrócone, bo gmina nie może przeznaczyć tego na inne cele. I to jest jedno źródło pochodzenia.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Ponieważ są wybory samorządowe i wybory bezpośrednie wójta, burmistrza i prezydenta miasta, to zakładamy z obowiązku ustawowego, żeby nie zabrakło nam przypadkiem środków, iż to ponowne głosowanie będzie powtórzone we wszystkich jednostkach, czyli jakby w pierwszej turze nikt nie zostanie wybrany. Praktyka z 2002 r. pokazała, że ponad połowa gmin musiała przeprowadzić ponowne głosowania. Jeżeli tego nie będzie, to znowu te środki, przekazane gminie na zadania zlecone związane z ponownym głosowaniem, będą zwrócone do budżetu państwa jako dochód, ale już 2007 r. i stąd ta kwota 120 czy 150 tys. zł. Uważamy, że 120 tys. zł z tych gmin odzyskamy.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Oczywiście wykonanie zadań zleconych i wykorzystanie środków jest kontrolowane przez regionalne izby obrachunkowe, ale też przez Krajowe Biuro Wyborcze. W sytuacji, gdy gmina – zdarza się to na szczęście coraz rzadziej – wykorzysta środki niezgodnie z przeznaczeniem, wówczas występujemy o zwrot tych środków i stąd taka kwota.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">A więc są tu dwa elementy: trochę subiektywny, żeby nie było tak właśnie, że to Pstrowski wykonuje tę normę 300 proc., ale jednocześnie realny, że jednak te dochody są zwykle wyższe. Być może to pomoże ministrowi finansów jakoś zagospodarować te środki.</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o rezerwy celowe, to pani poseł zauważyła, że nie ma tam środków na wybory przedterminowe do Sejmu, Senatu, ale nie ma też środków na wybory przedterminowe prezydenta. Przy planowaniu uwzględniamy to, co jest bardzo prawdopodobne. A więc na pewno więcej niż prawdopodobne są zwykle wybory uzupełniające do Senatu. Dotyczy to również w różnym rozmiarze wyborów uzupełniających przedterminowych samorządowych. Bardzo możliwe jest referendum ogólnokrajowe. Nasze planowanie jest – powiedziałbym – apolityczne. Gdybyśmy wstawili środki na wybory przedterminowe, to po pierwsze, ktoś mógłby powiedzieć, skąd to Krajowe Biuro Wyborcze wie, że one będą; albo: dlaczego chce tworzyć pewne fakty? Jeżeli byłyby tego rodzaju sytuacje, to proszę zwrócić uwagę, że planowanie środków na referendum ma dwojaki cel. Jeżeli będzie to referendum, to będą środki. Jeżeli nie będzie referendum, to gdyby były wybory przedterminowe, możemy z tego skorzystać, bo to jest ogólna pula. Mówimy tylko jak planujemy, natomiast w rezerwie celowej jest to przeznaczone na zadania Krajowego Biura Wyborczego wynikające z ustaw.</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Jeżeli byłoby referendum, a później wybory przedterminowe czy w odwrotnej kolejności, to wtedy jest problem. Wówczas, niestety, minister finansów, a właściwie rząd musiałby dokonać zmian w ustawie budżetowej bądź przeznaczyć na ten cel środki z rezerwy ogólnej Rady Ministrów. My tylko wskazujemy możliwe środki, stąd tak to wygląda.</u>
<u xml:id="u-60.6" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Pani poseł zwróciła uwagę na zatrudnienie i zwiększenie środków na koszty organizacyjno-techniczne obsługi komisarzy wyborczych. To są dwie różne rzeczy. Zatrudnienie miałoby być związane z realizacją zwiększonych zadań przez Państwową Komisję Wyborczą. Zespół Kontroli Finansowania Partii Politycznych i Kampanii Wyborczych jest w tej części centralnej Krajowego Biura Wyborczego. Natomiast środki zwiększone na obsługę komisarzy wyborczych realizowane są przez delegatury. Jak powiedziałem, głównie chodzi o to, że nie planowaliśmy przez ten okres międzykadencyjny – bo w gruncie rzeczy nie były to wielkie sumy i wielkie wybory – dodatkowych środków właśnie na tę obsługę, a więc związanych z opłatami pocztowymi, wysyłką itp. Te środki dla komisarzy są przekazywane do delegatur, a nie realizowane na szczeblu centralnym.</u>
<u xml:id="u-60.7" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Jeżeli chodzi o gminy i ewidencję ludności w systemie elektronicznym, to ewidencja ludności jest domeną administracji rządowej, a ściślej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Kolejny już raz odkładana jest sprawa wdrożenia w gminach obowiązku prowadzenia ewidencji ludności w systemie komputerowym. To nie znaczy jednak, że od pewnego poziomu nie ma elektroniki. Z danych, które mamy, szacujemy, że w ok. 120-150 gminach – takich najmniejszych – nie prowadzi się komputerowo tej ewidencji. Obecne przepisy pozwalają prowadzić ewidencję dwutorowo, nie tylko komputerowo. Gminy muszą sporządzać raport o zmianach w systemie ewidencji. System elektroniczny polega na tym, że można przekazywać dane elektronicznie. Pracownicy muszą z dyskietką pojechać do wojewody; tam umożliwia im się włożenie jej do komputera i przekazanie danych do centrali. Podobnie jest z rejestrem wyborców. Pracownicy gminy muszą dojechać do urzędu wojewódzkiego. Jeżeli będziemy mieli wszędzie w gminach konta pocztowe, to będziemy mogli zbierać meldunki z gmin pocztą elektroniczną. A więc to jest ten pierwszy etap naszego elektronicznego rejestru wyborców. Będzie on prowadzony w gminach jak dotychczas, ale z poziomu Krajowego Biura Wyborczego czy Państwowej Komisji Wyborczej będzie możliwe ustalenie, gdzie dany obywatel jest zameldowany, gdzie jest wpisany do rejestru. To nam umożliwi właśnie tego rodzaju połączenie elektroniczne między gminą, delegaturą a Warszawą.</u>
<u xml:id="u-60.8" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Pytała pani poseł o okulary. Do tej pory przepisy były dosyć enigmatyczne. Mówiły o zwrocie za szkła korekcyjne. W tej chwili w wielu instytucjach, na przykład w NSA, koszt na ten cel podniesiony został do 500 zł. Jest to sporo, ale w gruncie rzeczy nie jest to tak dużo, bo takie są ceny. Pamiętają państwo, gdy na receptę pobierało się okulary i jakie miały fatalne oprawki. Za oprawki nie płacimy, tylko za szkła korekcyjne. One są jakoś specjalnie robione i stąd podniesienie tej kwoty. Poprzednio w Krajowym Biurze Wyborczym przez 12 lat obowiązywała kwota 150 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselIwonaArent">A więc jest to podniesienie kwoty ze 150 zł do 500 zł. Jest to dosyć sporo.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Tak, ale chcieliśmy, żeby nie było takiej zasadniczej różnicy między jednostkami budżetowymi. Wprowadziłem na przykład limit na rozmowy komórkowe; dochodzi do mnie, że w urzędzie wojewódzkim jest on 5 razy wyższy.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Ta kwota dotyczy kilkudziesięciu osób, więc mogłaby pani poseł trochę łaskawiej na to spojrzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselIwonaArent">Chciałabym zapytać jeszcze o te dodatkowe 4 etaty. Czy robiliście państwo jakąś analizę, że potrzebne są aż 4 etaty? Czy nie wystarczyłoby w ramach oszczędności zwiększenie o 2 etaty? Wiem, że sprawozdawczość finansowa jest bardzo ważna i nie można sobie pozwolić na jakiekolwiek zaniedbania, ale chciałbym jednak zapytać, czy muszą być aż 4 etaty?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Robiliśmy analizę stanowiskową, czyli obciążenia pracą jednego pracownika. Proszę zwrócić uwagę, że w tej chwili mamy samych pracowników merytorycznych. Jeżeli przychodzi konieczność archiwizowania dokumentów, udostępniania, pilnowania, to musi to robić specjalista. Główny specjalista powinien zajmować się swoją pracą merytoryczną, a nie patrzeć, czy ktoś mu nie zabiera, czy nie zamienia dokumentu. Czasami trzeba je kserować. W całym Krajowym Biurze Wyborczym, tu, w centrali, mam jeden etat pracownika pomocniczego. Nie mam sprzątaczki. Pracownicy merytoryczni wykonują też te czynności podstawowe, czyli robotnika, sprzątaczki, powielaczowego itd. To samo robią pracownicy z Zespołu Kontroli Finansowania Partii Politycznych i Kampanii Wyborczych. Nie chodzi tylko o badanie sprawozdań, ale uczestnictwo w posiedzeniach sądów, postępowaniach prokuratorskich. Sam byłem osobiście wzywany do Sądu Rejonowego we Wrocławiu, ponieważ podpisałem pismo. Zajęło mi to 2 dni. Prokurator nie chciał przyjąć wniosku o pomoc prawną, żeby prokurator rejonowy przesłuchał mnie w Warszawie, tylko musiałem jechać do Wrocławia. Są to tego rodzaju sprawy. Dlatego szacowaliśmy te 4 etaty. To jest wielka praca, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Rozumiem, że pytania pani poseł są podyktowane troską. Skóra cierpnie, gdy pomyślimy o tych dodatkowych 4 pracownikach do kontroli partii politycznych, wyposażonych jeszcze w nowe okulary. Czy przejdziemy wszyscy przez tę kontrolę i dostaniemy dotacje?</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselEdwardOsko">Chcę zwrócić się do pana ministra z następującym zapytaniem. W Trybunale Konstytucyjnym jest obecnie skarga dotycząca ordynacji wyborczej. Sprawa ma być rozstrzygnięta 3 listopada br. Mam nadzieję, że tak nie będzie, ale gdyby jednak doszło do tego, że Trybunał wyda wyrok o niekonstytucyjności przepisów, to czy Państwowa Komisja Wyborcza będzie w stanie przygotować wybory? Pamiętajmy, że wybory są 12 listopada br., więc jest to bardzo mało czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Jeżeli Trybunał wyda wyrok o niekonstytucyjności wszystkich przepisów czy trybu i weszłoby to w życie, nie ma siły, która by zatrzymała przebieg wyborów. One muszą się odbyć 12 listopada br., a zatem musimy być na to przygotowani. Zostanie nam kilka dni na przygotowanie nowego modułu obsługi informatycznej. Trzeba będzie usunąć cały moduł związany z grupowaniem list i podziałem mandatów. Nie mówię już o dokumentach...</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselEdwardOsko">Ale na pewno Komisja zdąży.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#KierownikKBWKazimierzCzaplicki">Musimy, panie pośle. Jak są wybory, to pracują wszyscy i wykonują swoje zadania. Na rzecz wyborów pracuje również zespół prezydialny.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Miejmy nadzieję, że nic takiego się nie stanie. Nie wywołujmy wilka z lasu. Tak jak Krajowe Biuro Wyborcze nie przewiduje przedterminowych wyborów, żeby nie wywoływać wilka z lasu, to i my nie wywołujmy, bo to rzeczywiście byłoby pewnym kłopotem. Niewątpliwie Krajowe Biuro Wyborcze z tym by sobie poradziło, ale miałoby kłopot. Z drugiej strony demokracja do końca jest nieprzewidywalna i stąd muszą być przewidziane większe kwoty na wszelkiego rodzaju wybory uzupełniające. Jeśli ich nie będzie, to środki się nie zmarnują. Ale jeśli nie byłoby środków, to wtedy państwo demokratyczne straciłoby autorytet, że nie przewidziało środków na te najważniejsze w demokracji procedury. Stąd te środki zawsze muszą być w rezerwie i czekać na ewentualne ich wykorzystanie.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła bez uwag opinię w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2007 w części budżetowej 11 – Krajowe Biuro Wyborcze oraz w części budżetowej 83 – Rezerwy celowe, w zakresie pozycji 21. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższą opinię.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Dziękuję. W tej sytuacji nie będziemy już robić przerwy, bo nie mamy kolejnej ekipy przedstawiającej części budżetowe – to będzie jutro. Kolejnym punktem dzisiejszego porządku obrad jest zaopiniowanie dla marszałka Sejmu w trybie art. 8 ust. 3 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora – formalnej poprawności oświadczenia posła Konstantego Miodowicza z dnia 10 października 2006 r. w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej w związku z wnioskiem oskarżyciela prywatnego Tomasza Nałęcza z dnia 31 sierpnia 2006 r. (uzupełnionym w dniu 18 września 2006 r.), reprezentowanego przez adwokata Rafała Maciejczaka o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej.</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Mam pismo pana posła Konstantego Miodowicza do marszałka o zrzeczeniu się immunitetu. Mamy też opinię Biura Analiz Sejmowych o formalnej poprawności oświadczenia posła Konstantego Miodowicza. Ta opinia mówi, że jest ono zgodne z wymogami formalnymi. A zatem mamy do przyjęcia uznanie poprawności złożonego przez pana posła Konstantego Miodowicza oświadczenia.</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła opinię dla marszałka stwierdzającą formalną poprawność oświadczenia posła Konstantego Miodowicza. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-70.6" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższą opinię.</u>
<u xml:id="u-70.7" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Przechodzimy do następnego punktu. Czy w sprawach bieżących ktoś z państwa chce zabrać głos? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-70.8" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">W takim razie poinformuję państwa, że wpłynęło do Komisji pismo pana posła Wojciecha Wierzejskiego następującej treści: „W związku z nieobecnością na posiedzeniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w dniu 12 października br. informuję pana przewodniczącego, co następuje. Powodem mojej nieobecności były ważne obowiązki wagi państwowej związane z zajmowaną przeze mnie funkcją. O mojej nieobecności poinformowałem wiceprzewodniczącego Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, pana Edwarda Ośko – Wojciech Wierzejski, poseł na Sejm RP”.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PoselWaclawMartyniuk">Przepraszam, jaką ważną funkcję pełni pan Wojciech Wierzejski?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PoselEdwardOsko">Jest posłem i wiceprzewodniczącym w Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Jak rozumiem, przyjmujemy to do wiadomości. Wyznaczymy kolejny termin rozpatrzenia wniosku o uchylenie immunitetu panu posłowi Wojciechowi Wierzejskiemu.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Informuję również Komisję o listach do posłów, którzy nie złożyli w terminie oświadczeń majątkowych. Wysłałem takie listy do grupy posłów, którzy się spóźnili, o wyjaśnienia na piśmie powodów opóźnienia w złożeniu oświadczeń majątkowych. Kiedy wpłyną te wyjaśnienia, rozpatrzymy ten punkt, ponieważ od marszałka jest wniosek o rozpatrzenie tej sprawy. Jeżeli chcecie państwo otrzymać informację o tych osobach, to jest dostępna w sekretariacie Komisji.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">Kolejna sprawa dotyczy wizyty delegacji Zgromadzenia Narodowego Kenii z wiceprzewodniczącym Komisji do Spraw Służb Parlamentarnych. W czwartek jest spotkanie, a o godzinie 13 jest lunch. Chciałbym prosić państwa z prezydium o zgłoszenie chęci udziału. Musimy bowiem wiedzieć, dla ilu osób musimy ten lunch przygotować. Zwrócimy się z zapytaniem do pozostałych członków prezydium. Jeżeliby panowie przewodniczący chcieliby ze swoich klubów wysłać kogoś w zastępstwie, to jest to możliwe. Chodzi, oczywiście, o członków Komisji. Prośba by była o przekazanie takiej informacji najpóźniej do jutra, żeby było wiadomo, dla ilu osób ma być przygotowane to spotkanie. Lunch ten będzie w Hawełce.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekSuski">To wszystkie informacje bieżące. Spotykamy się jutro. Dziękuję państwu. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>