text_structure.xml
108 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do zmian w kodyfikacjach. Witam wszystkich.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Zwołując dzisiejsze spotkanie, miałem świadomość, że możemy spotkać się z krytyką wyboru dnia, w którym odbywa się posiedzenie. Trzeba jednak brać pod uwagę, że Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach ma charakter szczególny i dlatego obowiązują nas odmienne zasady działania, które zostały zawarte w osobnym rozdziale Regulaminu Sejmu. Jeden z nich stanowi przepis dotyczący terminów, który nakazuje, aby przestrzegać odpowiednio dłuższego okresu pomiędzy doręczeniem Sejmowi przedłożenia, a rozpatrzeniem sprawozdania przez Komisję. Biorąc zatem pod uwagę harmonogram prac Sejmu w sytuacji, gdy na najbliższe posiedzenie zostało zaplanowane rozpatrzenie dziś omawianego projektu oraz dyspozycje wyżej wskazanego uregulowania regulaminowego, prezydium zostało niejako zmuszone do zwołania posiedzenia w dniu dzisiejszym. Na marginesie dodam, że na wejściu w życie uregulowań z druku nr 1151 bardzo zależy resortowi sprawiedliwości oraz Sądowi Najwyższemu. Nawet będący tu dziś z nami prezes Lech Paprzycki specjalnie spotkał się ze mną, aby prosić o maksymalnie szybkie rozpatrzenie zmian, które niezwykle ułatwią pracę instytucji, którą pan prezes reprezentuje. Rozumiem aktualne problemy działania wymiaru sprawiedliwości i dlatego nie mogłem odmówić tak sformułowanej prośbie. Jednak przedłużający się tryb prac nad zmianami w kodeksach nie jest tylko winą Komisji. Byłoby dobrze, aby w przyszłości wnioskodawcy projektów szybciej przekazywali je do rozpatrzenia przez Izbę. Tym sposobem współpraca między wszystkimi organami państwa układałaby się bardziej efektywnie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Jednak zanim przejdziemy do realizacji porządku dziennego, zmuszony jestem poinformować, że ze względu na inne ważne obowiązki poselskie będę musiał za jakiś czas wyjść i przekazać prowadzenie obrad wiceprzewodniczącemu Arkadiuszowi Mularczykowi. Przechodzimy do części merytorycznej naszego dzisiejszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Proponowany porządek posiedzenia został doręczony państwu na piśmie. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, będę uważał, że został on przyjęty. Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że porządek posiedzenia został zaakceptowany. Stwierdzam kworum oraz że protokół z poprzedniego posiedzenia Komisji został przyjęty wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Przechodzimy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku dziennego, w którym zajmiemy się rozpatrzeniem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego (druk nr 1151). Przekazuję głos sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Beacie Kempie, aby w imieniu wnioskodawców przedstawiła uzasadnienie do rozpatrywanego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Odnosząc się do wypowiedzi przewodniczącego Józefa Zycha, dotyczącej przyspieszonego trybu prac nad projektem rządowym, chciałabym podziękować prezydium Komisji za odpowiednią reakcję, która wychodzi naprzeciw potrzebom resortu sprawiedliwości. Projekt jest niezwykle ważny, dlatego sprawą istotną jest przypomnienie wszystkim jego podstawowych założeń i celów.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">W przedłożonym projekcie zostały zawarte zmiany dotyczące art. 84 par. 2 i 3 Kodeksu postępowania karnego wynikające z konieczności zmodyfikowania treści przepisów, w związku z nowym brzmieniem art. 530 par. 3.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Zgodnie z obowiązującymi przepisami art. 263 par. 1, 2 i 3 Kodeksu postępowania karnego, jeżeli ze względu na szczególne okoliczności sprawy nie można było ukończyć postępowania przygotowawczego w terminie trzech miesięcy, na wniosek prokuratora sąd pierwszej instancji właściwy do rozpoznania sprawy, gdy zachodzi tego potrzeba, może przedłużyć tymczasowe aresztowanie na okres, który w postępowaniu przygotowawczym nie może przekroczyć dwunastu miesięcy. W postępowaniu przed sądem łączny okres stosowania tego środka zapobiegawczego, do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd w pierwszej instancji, nie może przekroczyć dwóch lat.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania na okres oznaczony, przekraczający wyżej wskazane terminy, może dokonać sąd apelacyjny, w którego okręgu prowadzi się postępowanie, na wniosek sądu, przed którym sprawa się toczy, a w postępowaniu przygotowawczym na wniosek właściwego prokuratora apelacyjnego, jeżeli konieczność taka powstaje w związku z zawieszeniem postępowania karnego, przedłużającą się obserwacją psychiatryczną oskarżonego, przedłużającym się opracowywaniem opinii biegłego, wykonywaniem czynności dowodowych w sprawie o szczególnej zawiłości lub poza granicami kraju, celowym przewlekaniem postępowania przez oskarżonego, a także z powodu innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Przepis art. 263 par. 1 Kodeksu postępowania karnego stanowi zatem, że w postępowaniu przygotowawczym sąd stosujący tymczasowe aresztowanie musi oznaczyć jego termin, przy czym nie może on przekroczyć trzech miesięcy. Przepis ten wprowadza więc generalną regułę odnoszącą się do czasu trwania tymczasowego aresztowania. W dalszej części przepisu ustawodawca zawarł wyjątek od tej zasady, pozwalający na przedłużenie w postępowaniu przygotowawczym tymczasowego aresztowania przez sąd, na wniosek prokuratora. Podstawą takiej decyzji mogą być „szczególne okoliczności sprawy”, uniemożliwiające ukończenie postępowania przygotowawczego w terminie określonym w art. 263 par. 1 Kodeksu postępowania karnego. Przepisy art. 263 par. 2 i 3 Kodeksu postępowania karnego stanowią wyjątki od reguły wyrażonej w art. 263 par. 1 Kodeksu postępowania karnego, stanowiąc, że łączny okres stosowania tego środka w postępowaniu przygotowawczym nie może przekroczyć dwunastu miesięcy, w postępowaniu przed sądem natomiast okres ten nie może przekroczyć dwóch lat do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Rozwiązanie przyjęte w art. 263 par. 4 Kodeksu postępowania karnego stanowi kolejny wyjątek, tym razem nie od ogólnej zasady wyrażonej w art. 263 Kodeksu postępowania karnego, ale od wyjątków zawartych w par. 2 i 3. Wskazuje przesłanki, na których może zostać oparta decyzja o przedłużeniu tymczasowego aresztowania, na okres przekraczający terminy wskazane w par. 2 i 3.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Wyrokiem z dnia 24 lipca 2006 r. sygn. akt SK 58/03 Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 263 par. 4 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz.U. Nr 89, poz. 555, z późn. zm.), w części obejmującej zwrot „a także z powodu innych istotnych przeszkód, których usunięcie nie było możliwe” w zakresie, w jakim odnosi się do postępowania przygotowawczego, jest niezgodny z art. 41 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 1 i 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">W uzasadnieniu wyroku Trybunał Konstytucyjny wskazał, że wśród wymienionych w przepisie art. 263 par. 4 Kodeksu postępowania karnego przesłanek ostatnia „a także z powodu innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe” ma szczególnie nieostry charakter, co utrudnia jej jednoznaczne odczytanie. W związku z tym nie można jej traktować jako swoistej klauzuli generalnej, mającej za zadanie uelastycznienie samego przepisu.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">W uzasadnieniu orzeczenia wskazano, że przedmiotowy przepis konstytuuje wyjątkowy tryb przedłużania tymczasowego aresztowania, a ponadto przepis zezwala faktycznie na przedłużanie tymczasowego aresztowania o czas nieokreślony. Tymczasem uregulowania ustawowe, na podstawie których możliwe jest pozbawienie wolności, muszą spełniać najwyższe wymagania, w szczególności co do stopnia precyzji. Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zaskarżony przepis, ograniczając korzystanie z konstytucyjnych wolności i praw, dokonuje tego w sposób na tyle nieprecyzyjny, a zarazem arbitralny i szeroki, naruszając samą istotę konstytucyjnie chronionej wolności.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Na podstawie powyższej argumentacji Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zaskarżony przepis, w części objętej sentencją wyroku, jest niezgodny z wzorcem kontroli w postaci art. 41 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 1 i 3 Konstytucji. O ile bowiem już na etapie postępowania sądowego stosujący (czy przedłużający) tymczasowe aresztowanie sąd obejmuje swoją wiedzą każdy aspekt toczącego się postępowania i tym samym jego realna odpowiedzialność za przebieg tego postępowania może być pełna, to sytuacja, w której sąd nie jest gospodarzem tej fazy postępowania, co wynika z istoty postępowania przygotowawczego, nasuwa obawy, że podejmowane decyzje następują w tym przypadku niejako „na wyrost”, przed uzyskaniem pełnego obrazu możliwego do zebrania materiału dowodowego – rodzić to może po stronie sądu daleko idącą ostrożność przed zakwestionowaniem stanowiska prowadzącego postępowanie przygotowawcze, w obawie o dobro tego postępowania. Kryterium oceny konstytucyjności takiego przepisu, z punktu widzenia jasności i precyzji, musi więc być, w odniesieniu do fazy postępowania przedsądowego, zaostrzone.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">W dalszej części wyroku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 263 par. 4 Kodeksu postępowania karnego traci moc obowiązującą z upływem sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej. Wyrok ten został ogłoszony w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 8 sierpnia 2006 r. (Dz. U.Nr 141, poz. 1009), zatem przepis art. 263 par. 4 Kodeksu postępowania karnego utraci moc obowiązującą z dniem 8 lutego 2007 r.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Proponowana zmiana przepisu art. 263 par. 4 Kodeksu postępowania karnego eliminuje przesłankę w postaci innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe, jako podstawę przedłużenia tymczasowego aresztowania ponad okresy przewidziane w par. 2 i 3. Zmiana ta wynika z konieczności nowelizacji tego przepisu w związku z treścią wskazanego wyżej wyroku Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Jednocześnie proponuje się, aby szczególny wyjątek od zasad przewidzianych w par. 2 i 3 dotyczył także sytuacji, kiedy postępowanie nie mogło zostać ukończone w związku z czynnościami zmierzającymi do ustalenia lub potwierdzenia tożsamości oskarżonego. Należy mieć na uwadze, że istotnym elementem postępowania przygotowawczego jest ustalenie lub potwierdzenie tożsamości osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa. Zważywszy na wzrost liczby przestępstw popełnianych przez cudzoziemców, w szczególności z państw dalekowschodnich, istnieje konieczność ustalenia lub potwierdzenia ich tożsamości, często za pomocą organów zagranicznych, w tym Interpolu. Czynności podejmowane w celu ustalenia lub potwierdzenia tożsamości w wyżej wskazany sposób mogą okazać się długotrwałe, a czas ich wykonania może przekraczać okres dwunastu miesięcy. Dlatego też, pozbawiając organy prowadzące postępowanie przygotowawcze możliwości oparcia wniosku o przedłużenie tymczasowego aresztowania na przesłance ogólnej – „z powodu innych istotnych przeszkód, których usunięcie nie było możliwe” w świetle pozostałej treści przepisu, który szczegółowo określa pozostałe przyczyny, dla których stosowanie tego środka może zostać przedłużone, należy stworzyć podstawę przedłużenia tymczasowego aresztowania w przypadku, kiedy nie ustalono lub nie potwierdzono tożsamości oskarżonego (podejrzanego).</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Jednocześnie, mając na uwadze treść wyroku Trybunału Konstytucyjnego, wypada zauważyć, że Trybunał uznał, że przedmiotowy przepis jest niezgodny z konstytucją we wskazanej w sentencji części, ale tylko w zakresie, w jakim odnosi się do postępowania przygotowawczego. Dlatego też proponuje się dodanie par. 4a, który w dalszym ciągu pozwoli sądowi na przedłużanie tymczasowego aresztowania na okres przekraczający okres wskazany w par. 3, z powodu innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe. Proponowane rozwiązanie spowoduje uelastycznienie przepisu w zakresie, w jakim odnosi się on do postępowania przed sądem. Jednocześnie regulacja ta pozostaje w zgodzie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał przepis w określonej części za niezgodny z konstytucją, jednak tylko w zakresie, w jakim dotyczył on postępowania przygotowawczego.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Konsekwencją wprowadzonej zmiany jest modyfikacja par. 5 w art. 263 Kodeksu postępowania karnego, który w nowej wersji rozszerza katalog postanowień, od których zażalenia rozpoznawane są przez sąd apelacyjny w składzie trzech sędziów.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Trybunał Konstytucyjny, wyrokiem z dnia 16 stycznia 2006 r., sygn. SK 30/05, uznał przepis art. 535 par. 2 Kodeksu postępowania karnego za niezgodny z art. 2, w związku z art. 45 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, oraz orzekł o utracie mocy obowiązującej tego przepisu z upływem 12 miesięcy od daty ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw RP. W związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego art. 535 par. 2 traci moc obowiązującą z dniem 30 stycznia 2007 r. Termin ten powoduje konieczność szybkiego uchwalenia przepisów proceduralnych, regulujących postępowanie w sprawie kasacji oczywiście bezzasadnej.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Przepis art. 535 par. 2 Kodeksu postępowania karnego traktuje o szczególnym postępowaniu kasacyjnym. Zezwala on oczywiście bezzasadną kasację oddalić na posiedzeniu bez udziału stron, a oddalenie takiej kasacji nie wymaga pisemnego uzasadnienia. Ten tryb nie ma zastosowania do kasacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego lub Rzecznika Praw Obywatelskich. O niekonstytucyjności omawianego przepisu zadecydowało skumulowanie przesłanek wyłączających sprawdzalność i transparentność orzekania w sytuacji, gdy o oddaleniu kasacji przesądza niedookreślona przesłanka „oczywistej bezzasadności kasacji”. Projektowany przepis art. 535 Kodeksu postępowania karnego stanowi nowe, całościowe, uregulowanie sposobu rozpoznawania kasacji, w tym kasacji oczywiście bezzasadnej.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">W projektowanym art. 535 par. 1 Kodeksu postępowania karnego przewiduje się, że kasację Sąd Najwyższy rozpoznaje na rozprawie, a w przypadkach przewidzianych przez ustawę – na posiedzeniu bez udziału stron. Podkreślono tym samym zasadę, że kasację rozpoznaje się na rozprawie, a w przypadkach przewidzianych ustawą – na posiedzeniu. Dodano jednak, że na rozprawie rozpoznaje się kasację nie tylko od wyroku, ale także od postanowienia. W takim przypadku kasacja podlega rozpoznaniu przy zachowaniu takich rygorów, jakie obowiązują przy rozpoznawaniu kasacji od wyroku, a zatem przy utrzymaniu wszelkich gwarancji procesowych stron. Inne rygory obowiązują przy rozpoznawaniu kasacji na posiedzeniu, jeżeli ustawa tak stanowi. Wówczas posiedzenie odbywa się bez udziału stron. Rozprawa na zasadach ogólnych jest jawna, natomiast nie jest obowiązkowe sprowadzanie na rozprawę kasacyjną strony pozbawionej wolności (projektowany art. 535 par. 2 Kodeksu postępowania karnego).</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">O oddaleniu kasacji w razie jej oczywistej bezzasadności Sąd Najwyższy orzeka postanowieniem zarówno na rozprawie, jak i na posiedzeniu (projektowany art. 535 par. 3 Kodeksu postępowania karnego). Postanowienie w tym względzie nie wymaga pisemnego uzasadnienia. Przewiduje się jednak dwa przypadki, kiedy uzasadnienie postanowienia będzie sporządzane. Po pierwsze, jeżeli postanowienie zostało wydane na posiedzeniu. Po drugie, jeżeli postanowienie zostało wydane na rozprawie, a strona pozbawiona wolności nie miała przedstawiciela procesowego i nie została doprowadzona na rozprawę. W drugim z wymienionych przypadków uzasadnienie sporządza się na wniosek tej strony.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Odpowiednie zastosowanie art. 422 i 423 Kodeksu postępowania karnego do wniosku o sporządzenie uzasadnienia postanowienia, przewidziane w projektowanym art. 535 par. 3 Kodeksu postępowania karnego, będzie określało uprawnienia stron do złożenia wniosku o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia postanowienia o oddalenie kasacji z powodu jej oczywistej bezzasadności oraz termin złożenia takiego wniosku.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Projektowany przepis art. 535 par. 4 Kodeksu postępowania karnego stanowi regulację szczególną wykluczającą możliwość rozpoznania na posiedzeniu kasacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego lub Rzecznika Praw Obywatelskich. Zrezygnowano natomiast z przepisu wykluczającego możliwość oddalenia jako oczywiście bezzasadnej kasacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego lub Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Projektowany przepis art. 535 par. 5 Kodeksu postępowania karnego stanowi regulację zezwalającą na posiedzeniu uwzględnić kasację w razie jej oczywistej zasadności. Pod względem zakresu regulacji przepis ten odpowiada obowiązującej regulacji zawartej w art. 535 par. 5 Kodeksu postępowania karnego. Jego brzmienie dostosowano tak, aby korespondowało z projektowanymi przepisami poprzedzającymi.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Projekt ustawy przewiduje nadto zmianę przepisów dotyczących udziału obrońcy w postępowaniu kasacyjnym w kierunku rozluźnienia tzw. „przymusu adwokackiego” w postępowaniu kasacyjnym.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Skreślenie zdania drugiego w art. 530 par. 3 Kodeksu postępowania karnego spowoduje, że zażalenie na zarządzenie odmawiające przyjęcia kasacji uprawniony do złożenia środka odwoławczego będzie mógł sporządzić i podpisać osobiście. W obecnym stanie prawnym, jeżeli zażalenie takie nie pochodzi od prokuratora, Prokuratora Generalnego albo Rzecznika Praw Obywatelskich, powinno być sporządzone i podpisane przez obrońcę lub pełnomocnika będącego adwokatem lub radcą prawnym.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">W aktualnym stanie prawnym brak jest regulacji dotyczących obowiązków obrońcy wyznaczonego z urzędu w postępowaniu prowadzonym na skutek wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Zgodnie z art. 84 par. 2 Kodeksu postępowania karnego wyznaczenie obrońcy z urzędu nakłada na obrońcę obowiązek podejmowania czynności procesowych aż do prawomocnego zakończenia postępowania. Natomiast przepis art. 84 par. 3 Kodeksu postępowania karnego nakłada na obrońcę, wyznaczonego z urzędu w postępowaniu kasacyjnym lub w postępowaniu o wznowienie postępowania, jedynie obowiązek sporządzenia i podpisania środka zaskarżenia inicjującego to postępowanie lub poinformowanie na piśmie sądu o braku podstaw do wniesienia kasacji lub wniosku o wznowienie postępowania.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Projektowany przepis art. 84 par. 3 Kodeksu postępowania karnego przewiduje uprawnienie obrońcy wyznaczonego z urzędu do udziału w toczącym się postępowaniu kasacyjnym i o wznowienie postępowania. W obecnym stanie prawnym, na wniosek obrońcy z urzędu, prezes sądu ma obowiązek wyznaczyć innego obrońcę, jeżeli czynność, którą obrońca ma obowiązek podjąć, jest dokonywana poza siedzibą lub miejscem zamieszkania tego obrońcy. Projektowany przepis art. 84 par. 2 Kodeksu postępowania karnego pozostawia w takiej sytuacji rozstrzygnięcie w sprawie wyznaczenia obrońcy do uznania sądu. Jednak nie zawsze, bowiem podjęcie czynności obrończych poza siedzibą lub miejscem zamieszkania obrońcy z urzędu uzasadnia potrzebę zmiany obrońcy wyznaczonego z urzędu.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Nie zakłada się, aby wejście w życie projektowanej ustawy mogło spowodować dodatkowe skutki finansowe dla budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">Materia projektowanej ustawy leży poza zakresem spraw regulowanych przez prawo Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciBeataKempa">W imieniu wnioskodawcy wnoszę o pozytywne rozpatrzenie projektu przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Otwieram dyskusję ogólną nad rozpatrywanym projektem. Czy są uwagi lub zastrzeżenia do projektu ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrezesIzbyKarnejSaduNajwyzszegoLechPaprzycki">Propozycje dotyczące zmian art. 84, 530, 535 Kodeksu postępowania karnego zostały przygotowane w Sądzie Najwyższym. Regulacje te zawierają pewne nasze wyobrażenia o zasadach funkcjonowania sądu oraz są zgodne ze standardami wykreowanymi przez Trybunał Konstytucyjny. Wiemy, że na tle art. 530 powstały pewne wątpliwości i kontrowersje, które ujawniły się w trakcie pierwszego czytania projektu w Sejmie. Rozumiemy zgłaszane uwagi, aczkolwiek uważamy, że u ich podstaw leżą skrajne poglądy. Wszyscy członkowie Komisji są prawnikami, dlatego nie muszę dokładnie wyjaśniać, dlaczego przyjęta konstrukcja jest dobra, tym bardziej że zaprezentowane uzasadnienie czyni to w sposób wyczerpujący.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrezesIzbyKarnejSaduNajwyzszegoLechPaprzycki">Co do zastrzeżeń dotyczących art. 263, które wcześniej usłyszałem, pragnę stwierdzić, że przepis został skonstruowany zgodnie z powszechnie funkcjonującymi standardami zaproponowanymi przez Trybunał Konstytucyjny. Pragnę jednak zapewnić, że przepis nie będzie przedmiotem wykładni Sądu Najwyższego, gdyż jego funkcjonowanie jest uzależnione od konkretnie wskazanych okoliczności faktycznych. Sąd Najwyższy nie będzie odnosił się do hipotetycznych sytuacji. Tak jak wcześniej powiedziałem, także w tym przypadku, dostosujemy przepis do powszechnie funkcjonujących standardów. Czy to rozwiązanie jest bliższe standardom konstytucyjnym, niż dotychczas funkcjonujące, jest to problem na osobną dyskusję.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrezesIzbyKarnejSaduNajwyzszegoLechPaprzycki">Na końcu zgłoszę jeszcze jedną uwagę na temat całej tej nowelizacji. W związku z rozstrzygnięciami Trybunału Konstytucyjnego, z końcem stycznia przyszłego roku uchylone zostają niektóre rozwiązania związane z procedurą prowadzenia kasacji. Wobec powyższego regulacje proponowane w tej nowelizacji są pilnie oczekiwane przez Sąd Najwyższy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#SekretarzNaczelnejRadyAdwokackiejAndrzejSieminski">Naczelna Rada Adwokacka zgłasza uwagi do rozpatrywanego projektu zmiany ustawy Kodeks postępowania karnego. Przedmiotowy zakres naszych uwag dotyczy tych przepisów, które ograniczają prawa do obrony oskarżonego. Za bezzasadne uważamy zmiany zaproponowane do art. 84 par. 2 Kodeksu postępowania karnego, polegające na zamianie wyrazów „wyznacza” na „może wyznaczyć”. Rozwiązanie to jest typowym rozwiązaniem ograniczającym wyżej wskazane prawo oskarżonego. Nie zgadzam się z uzasadnieniem zmiany tej regulacji, które przedstawiła minister Beata Kempa, twierdząc, że rozwiązanie zmierza do rozluźnienia przymusu adwokackiego. W naszej ocenie, powtórzę to jeszcze raz, rozwiązanie narusza prawo do obrony oskarżonego. Rozwiązanie dotychczas funkcjonujące w tym zakresie jest dobre i nie wymaga zmian.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#SekretarzNaczelnejRadyAdwokackiejAndrzejSieminski">Podobna uwaga dotyczy kolejnego rozwiązania, które odnosi się do instytucji składania zażaleń. W naszej ocenie skreślanie w art. 426 par. 2 zdania drugiego jest niesłuszne.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#SekretarzNaczelnejRadyAdwokackiejAndrzejSieminski">Jeśli chodzi o najbardziej istotną w ostatnich czasach zmianę w art. 263 także zgłaszamy do niej zastrzeżenia. Jesteśmy przeciwni nadawaniu par. 4 brzemienia, które zostało zaproponowane w druku nr 1151. Nie rozumiemy tej konstrukcji zawierającej się w sformułowaniu: „czynności zmierzające do ustalenia lub potwierdzenia tożsamości oskarżonego”. Przepis dotyczy instytucji przedłużenia tymczasowego aresztowania, aczkolwiek proponowane rozwiązanie – w naszej ocenie – wychodzi poza okresy przewidziane w ustawie. Tymczasowe aresztowanie zaczyna się od momentu postawienia podejrzanemu zarzutów. Czyli osoba, której przedstawia się zarzut, jest spersonifikowana. Dlaczego zatem przedłuża się tymczasowe aresztowania ze względu na czas potrzebny do zidentyfikowania podejrzanego? Chyba w takim przypadku dyspozycje przepisów są sprzeczne ze sobą?</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#SekretarzNaczelnejRadyAdwokackiejAndrzejSieminski">Mamy także zastrzeżenia do propozycji dotyczącej art. 263 par. 4a. Powstała ona na skutek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego poprzez skreślenie ostatnich słów z obowiązującego art. 263 par. 4. Czy powtórne dodanie w par. 4a skreślonych przez Trybunał z par. 4 wyrazów „z powodu innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe” jest zasadne? Znów wprowadzamy do systemu określenie nadzwyczaj niedookreślone, przepis nie precyzuje, o jakie istotne przeszkody chodzi? Czy takimi przeszkodami może być np. brak sali w sądzie potrzebnej do osądzenia oskarżonego? Przykład jest abstrakcyjny, ale opisana sytuacja może podlegać pod dyspozycję nowego art. 263 par. 4a. W naszej ocenie należy w przepisie dookreślić, jakie okoliczności mogą dotyczyć wyżej wskazanej dyspozycji.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#SekretarzNaczelnejRadyAdwokackiejAndrzejSieminski">Na końcu jeszcze jedna uwaga dotycząca rozwiązania dotyczącego odrzucenia w postępowaniu kasacyjnym bezzasadnej skargi. W naszej ocenie przy odrzucaniu takich skarg uzasadnienie powinno być sporządzane na wniosek, a nie jak się proponuje w projekcie w trybie art. 422 i 423.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#SekretarzNaczelnejRadyAdwokackiejAndrzejSieminski">To są zasadnicze uwagi, które chciałem zaprezentować w imieniu Naczelnej Rady Adwokackiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Podobne do zaprezentowanego przed chwilą jest także stanowisko Krajowej Rady Radców Prawnych, które zostało doręczone Komisji w formie pisemnej opinii.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Chciałbym się także dowiedzieć, jakie stanowisko wobec zaproponowanych zmian ma stały ekspert Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StalyEkspertKomisjiWojciechSzwajdler">Przed posiedzeniem Komisji przygotowałem sobie kilka uwag szczegółowych dotyczących projektu i postaram się je zaprezentować dość syntetycznie.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StalyEkspertKomisjiWojciechSzwajdler">Pierwsza moja uwaga dotyczy art. 84 par. 2 Kodeksu postępowania karnego, czyli pierwszej zmiany zaproponowanej w nowelizacji. Zmiana polega na zastąpieniu wyrazu „wyznacza” wyrazami „może wyznaczyć”, czyli forma obligatoryjna czynności została zastąpiona fakultatywną. Moim zdaniem taka propozycja nie jest trafna. Przeciw jej przyjęciu przemawiają przede wszystkim argumenty natury historycznej. Kodeks postępowania karnego z 1969 roku w obowiązującym wówczas przepisie dotyczącym tego problemu, czyli art. 75 par. 2, także używa wyrazu „wyznacza”. Oczywistym jest, że jeżeli istnieje uzasadniony wniosek dotychczasowego obrońcy dotyczący dokonania czynności procesowej poza siedzibą lub miejscem zamieszkania obrońcy z urzędu, to sąd nie ma podstaw do odmowy wyznaczenia innego obrońcy spośród miejscowych adwokatów. Jeżeli jednak wniosek dotychczasowego obrońcy nie jest uzasadniony, choćby w przypadku konieczności dokonywania czynności poza siedzibą obrońcy lub miejscem jego zamieszkania w bliskiej odległości od miejsca jego zamieszkania, to taki wniosek jest odrzucany. Dla przykładu podam sytuację, gdy taki wniosek składa obrońca zamieszkały w Sopocie, a czynności należy dokonać na obszarze działania sądu okręgowego w Gdańsku. Wtedy takie przesłanki do wyznaczenia innego obrońcy do dokonania czynności oczywiście nie będą brane pod uwagę. Jeżeli wprowadzimy dodatkowy wyraz „może”, tworząc konstrukcje „może wyznaczyć”, to automatycznie pojawią się wątpliwości, ponieważ pomimo dołączenia uzasadnienia do wniosku obrońcy, prezes sądu będzie mógł tego wniosku z bliżej nieokreślonych powodów nie uwzględnić. Omawiany przepis, po przyjęciu proponowanej nowelizacji, niepotrzebnie sugerowałby dowolność i arbitralność decyzji prezesa sądu, na etapie jej podejmowania w trybie art. 84 par. 2 Kodeksu postępowania karnego. Nie przekonują, w kontekście powyższego wywodu, oceny skutków regulacji zawarte w uzasadnieniu do druku nr 1151 wskazujące, że celem zmiany ma być wprowadzenie i zaakcentowanie pełnej fakultatywności decyzji prezesa sądu, czy też podkreślenie uznaniowości całej tej regulacji. Problem uznania został opisany w literaturze nie tylko z zakresu prawa karnego, ale także innych gałęziach prawa. Gdy się dokładnie wczytamy w tę literaturę możemy zauważyć, że istnieje tendencja, by unikać uznaniowości, a w szczególności stosowania zwrotu „może”, gdy nie ma odpowiedniego uzasadnienia do stosowania tej formuły…</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Przepraszam, że wchodzę w zdanie, ale widzę, że ekspert dość szczegółowo odnosi się do zaproponowanych zmian. Miałem nadzieję, że uwagi eksperta będą bardziej ogólne, a dopiero później, w trakcie szczegółowego omawiania zaproponowanych propozycji, będziemy zgłaszać konkretne uwagi. Wolałbym, abyśmy przyjęli właśnie taki tryb pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StalyEkspertKomisjiWojciechSzwajdler">Podzielam uwagę przewodniczącego Komisji. Większość uwag, jakie przygotowałem, dotyczy bardzo konkretnych zastrzeżeń i byłoby dobrze, aby zgłosić je w momencie omawiania konkretnej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Czy są jakieś inne uwagi lub zastrzeżenia, które ktoś chciałby wypowiedzieć w części ogólnej dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Przechodzimy do szczegółowego rozpatrywania zmian zaproponowanych w druku nr 1151.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PrzewodniczacyposelJozefZych">Niestety, ale muszę udać się do innych obowiązków poselskich, dlatego przekazuję prowadzenie obrad wiceprzewodniczącemu posłowi Arkadiuszowi Mularczykowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia szczegółowej treści projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia tytułu ustawy, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Ustawa z dnia … o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego”.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są uwagi lub zastrzeżenia do tytułu ustawy? Nie widzę zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, iż Komisja udzieliła akceptacji treści tytułu ustawy.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1, zdanie wstępne, któremu proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Art. 1. W ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, z późn. zm.) wprowadza się następujące zmiany:”</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są uwagi lub zastrzeżenia do treści zdania wstępnego art. 1? Nie słyszę zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, iż Komisja udzieliła akceptacji treści zdania wstępnego art. 1.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia treści zmiany nr 1, w której art. 84 par. 2 i 3 proponuje się nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Par. 2. Wyznaczenie obrońcy z urzędu nakłada na obrońcę obowiązek podejmowania czynności procesowych do prawomocnego zakończenia postępowania. Jeżeli jednak czynności należy dokonać poza siedzibą lub miejscem zamieszkania obrońcy z urzędu, prezes sądu, przed którym ma być dokonana czynność, a w postępowaniu przygotowawczym prezes sądu rejonowego miejsca czynności, na uzasadniony wniosek dotychczasowego obrońcy może wyznaczyć dla dokonania tej czynności innego obrońcę spośród miejscowych adwokatów.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Par. 3. Obrońca wyznaczony z urzędu w postępowaniu kasacyjnym lub w postępowaniu o wznowienie postępowania powinien sporządzić i podpisać kasację lub wniosek o wznowienie postępowania albo poinformować na piśmie sąd, że nie stwierdził podstaw do wniesienia kasacji lub wniosku o wznowienie postępowania. Jeżeli kasacja lub wniosek zostanie wniesiony, obrońca ten jest uprawniony do udziału w toczącym się postępowaniu”.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są uwagi lub zastrzeżenia do treści zmiany nr 1? Jak rozumiem, stały ekspert Komisji będzie kontynuował swoją wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StalyEkspertKomisjiWojciechSzwajdler">Kontynuując swoją wypowiedź, chciałem stwierdzić, że bardzo trudno mi podzielić argumenty zawarte w uzasadnieniu do projektu, że zmiana treści art. 84 par. 2 i 3 ma na celu jego unifikację z art. 81 par. 2. W mojej ocenie taki cel nie zostanie osiągany. Przepis, do którego próbuje się odnieść wnioskodawca, dotyczy zupełnie innej sytuacji faktycznej i prawnej. Ponadto regulacja ta nie jest właściwym punktem odniesienia z tego powodu, że brzmienia art. 81 par. 2 nie koreluje z dyspozycją art. 378 par. 2 Kodeksu postępowania karnego, gdzie używa się stanowczych zwrotów: „zwalnia obrońcę” oraz „wyznacza obrońcę”. Taka korelacja powinna zdecydowanie zachodzić, skoro art. 81 par. 2 Kodeksu postępowania karnego stanowi uzupełnienie rozwiązania zawartego w art. 378 par. 2. Należy przy tym podkreślić, że art. 81 par. 2 został wprowadzony później niż art. 378 par. 2, w brzmieniu ustalonym ustawą z roku 2000, opublikowaną w Dzienniku Ustaw, z tego samego roku, pod pozycją nr 317.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#StalyEkspertKomisjiWojciechSzwajdler">Kończąc uwagi dotyczące projektowanej nowelizacji art. 84, zwrócić także należy uwagę, że w powyższym zakresie istnieje niezrozumiała zbieżność pomiędzy treścią uzasadnienia projektu noweli, a samą treścią art. 84 par. 4. Należy zwrócić uwagę, że w uzasadnieniu projektu wskazuje się, że decyzje na podstawie art. 84 par. 2 pozostawia się do uznania sądu, natomiast nowelizowany przepis stanowi wyraźnie o prezesie sądu. Moim zdaniem w przyszłości powinno się te kompetencje ujednolicić. Nie zmienia to jednak faktu, że w uzasadnieniu dostrzec można pewną rozbieżność.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są inne uwagi lub zastrzeżenia do treści zmiany nr 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Z uwag przedstawionych przez eksperta Komisji wyraźnie wynika, że najlepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie bez zmian dotychczas istniejącego rozwiązania. Jednak w trakcie wypowiedzi eksperta patrzyłem na reakcje przedstawicieli Sądu Najwyższego, którzy kręcąc, głowami nie zgadzali się z jego uwagami. Tym sposobem sugeruję, aby autorzy tej propozycji podzielili się z Komisją argumentami przemawiającymi za przyjęciem ich propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#SedziaSaduNajwyzszegoStanislawZablocki">Gdyby intencją omawianej nowelizacji art. 84 par. 4 była zmiana polegająca na tym, że w miejsce dotychczasowego obowiązku wprowadza się możliwość posiadania obrońcy, wtedy przedstawione zastrzeżenia byłyby zasadne. Natomiast racja przemawiająca za przyjęciem tej zmiany jest zupełnie inna. W wypowiedzi prof. Wojciecha Szwajdlera była już o tym mowa. Za przyjęciem zmiany przemawia chęć zapobieżenia pewnego rodzaju sytuacjom. W dotychczas obowiązujących rozwiązaniach, gdy obrońca z urzędu, który co prawda mieszkał w pobliżu sądu, do którego sprawa została przekazana w wyniku postępowania instancyjnego, chciał się zwolnić z obrony z urzędu i składał odpowiedni wniosek, wtedy sąd musiał go uwzględnić. Użyty w przepisie wyraz „wyznacza” wymuszał na sądzie takie działanie. Jak pokazuje praktyka owo sformułowanie, w którym ekspert Komisji upatrywał pewnej bariery, a mianowicie „na uzasadniony wniosek wyznacza” okazało się rozwiązaniem niedostatecznie użytecznym. Wobec powyższego wnioskodawcy proponują wprowadzić sformułowanie „może wyznaczyć”, a tym samym sąd będzie mógł uwzględnić wniosek adwokata o zwolnienie go z obrony z urzędu. Tłumacząc to rozwiązanie, odwołam się do wskazywanego przez prof. Wojciecha Szwajdlera przykładu dotyczącego Trójmiasta. Jeżeli obrońca z Gdyni będzie wnosił o zwolnienie go z obrony, gdy sprawa w toku postępowania instancyjnego trafi do sądu apelacyjnego w Gdańsku, to sąd dzięki nowemu rozwiązaniu będzie mógł spełnić prośbę adwokata. W moim odczuciu właśnie taka jest intencja ustawodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrezesIzbyKarnejSaduNajwyzszegoLechPaprzycki">Interpretacja przedstawiona przez sędziego Stanisława Zabłockiego jest najbardziej oczywistym i logicznym wytłumaczeniem potrzeby wprowadzania zmiany w art. 84 par. 2 i 3. Wprowadzenie sformułowania „może wyznaczać” ma oznaczać, że obrońca będzie wyznaczany, o ile spełnione będą warunki do takiej decyzji. Inna interpretacja tej zmiany byłaby nieuprawniona i niezasadna. Jest rzeczą oczywistą, że gdyby zmiana wiązała się z naruszeniem prawa do obrony, to skutki takiego działania w postępowaniu karnym byłyby jednoznaczne. Skutkiem byłoby oczywiste działanie odwoławcze, z kasacją włącznie. Na tle tego rozwiązania nie powinny rodzić się żadne wątpliwości, dlatego jesteśmy za przyjęciem tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są inne uwagi lub zastrzeżenia do treści zmiany nr 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselEdwardOsko">Mam pytanie do wnioskodawców. Standard obrony, niezależnie od przyjmowanych rozwiązań, musi zostać zapewniony, gdyż w przeciwnym razie rozwiązanie byłoby niekonstytucyjne. Chciałem się jednak zapytać wprost, jaka była intencja resortu sprawiedliwości, gdy proponował to rozwiązanie? Czy Ministerstwo pisało ten przepis, gdyż adwokaci nadużywali prawa do składnia wniosków zwalniających ich z obrony z urzędu? Rozumiem, że w uzasadnionych przypadkach był wyznaczany inny obrońca i stawiał się on zawsze do wykonania czynności, dlaczego zatem rezygnujemy z dotychczas dobrze funkcjonującego rozwiązania?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselStanislawRydzon">Także mam pytanie, ale kierowane do oponentów tego rozwiązania. Chciałbym, aby mec. Andrzej Siemiński oraz prof. Wojciech Szwajdler wypowiedzieli się na temat wypowiedzi sędziów Stanisława Zabłockiego i Lecha Paprzyckiego. Za chwilę Komisja będzie musiała dokonać rozstrzygnięć, dlatego interesuje mnie, czy w świetle przedstawionego uzasadnienia któryś z przeciwników propozycji zmienił zdanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejSieminski">Ze smutkiem muszę przyznać, że stare polskie przysłowie ma zastosowanie do zaistniałej sytuacji, a mianowicie: „jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze”. Sędzia Stanisław Zabłocki raczył stwierdzić, że jeżeli wniosek o zwolnienie nie będzie odpowiednio uzasadniony, to wtedy obrońca nie będzie zwalniany z obowiązków. Przypominam, że sądy mają dyscyplinę finansową i uwzględniają wnioski adwokatów dojeżdżających z innych terenów, pokrywając koszty takich dojazdów. Jeżeli natomiast zostaje wyznaczony adwokat z siedziby danego sądu, przed którym toczy się sprawa, to kosztów nie trzeba ponosić. Szkoda, że w dzisiejszym posiedzeniu, poza przedstawicielami sądownictwa z Sądu Najwyższego, nie ma na sali przedstawicieli sądów niższego szczebla. Byłoby bardzo ciekawe poznać ich opinię na ten temat. Czy przedstawiciele resortu sprawiedliwości mogą powiedzieć, ile rocznie kosztuje wymiar sprawiedliwości zwrot kosztów dojazdów obrońców? Dotychczasowe sformułowanie funkcjonujące w przepisie jest dobre i nie potrzeba go zmieniać. W dyskusji na ten temat poseł Cezary Grabarczyk stwierdził, że dotychczasowe rozwiązanie utrwala pewne standardy obrony, dlatego fakultatywność w tej mierze jest zbędna. Sędzia Stanisław Zabłocki mówił łącznie o zmianach w par. 2 i 3. Natomiast ja mówiłem do tej porty tylko i wyłącznie na temat par. 2, ale mam także kilka uwag dotyczących par. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy przywołany w dyskusji poseł Cezary Grabarczyk chciałby się odnieść do wypowiedzi przedstawiciela adwokatury?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jeszcze nie wypowiadałem się w dyskusji, ale skoro zostałem wywołany, to chętnie wypowiem się na temat rozpatrywanego przepisu. Uważam, że należy oczekiwać od sądów, które stosują omawianą procedurę, że każdorazowo będą brały pod uwagę uzasadnienie załączone do wniosku. Tym samym, jeżeli ustawodawca wprowadzi drugą „zmiękczającą” przesłankę, damy sądom nieograniczoną możliwość działania, poprzez uznaniowość decyzji. Obawiam się, że konsekwencją będzie zdjęcie z sądów obowiązku, aby w pierwszej kolejności badały uzasadnienie wniosków. Dlatego podzielam opinię przedstawiciela adwokatury.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StalyEkspertKomisjiWojciechSzwajdler">Przygotowując się do dzisiejszego posiedzenia Komisji, konsultowałem zaproponowane rozwiązania ze swoimi kolegami ze studiów, którzy dziś orzekają w sądach różnych instancji. Po przeprowadzeniu wielu rozmów wypracowałem sobie opinię na ten temat, która zawiera w sobie poglądy wielu praktyków. Wiem, że to nie jest żaden argument merytoryczny, ale moja ocena bierze pod uwagę praktyczne znaczenie przepisu. Natomiast proszę zwrócić uwagę, że w dotychczas obowiązującym brzmieniu art. 84 par. 2 Kodeksu postępowania karnego, podobnie jak w art. 75 Kodeksu postępowania karnego z 1969 roku, zmiany adwokata dokonuje się tylko na uzasadniony wniosek. Tym samym, jeżeli wniosek nie jest uzasadniony, to sąd nie wyznacza innego adwokata. Na marginesie przykład Trójmiasta podałem dlatego, ponieważ na małym terenie dobrze widać zbieg właściwości różnych instancji sądowych. Tak mały obszar może wymuszać na adwokatach przygotowanie bardzo dobrego uzasadnienie wniosku, ponieważ w przeciwnym razie wniosek nie znajdowałby podstaw do jego uznania.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#StalyEkspertKomisjiWojciechSzwajdler">Jeśli chodzi o dodanie wyrazu „może”, to odwołam się do podstawowej monografii prof. Małgorzaty Jaśkowskiej – sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie – której praca habilitacyjna dotyczyła problemu uznaniowości. Pani profesor napisała, że użycie zwrotu „może” daje organowi najbardziej szeroki zakres uznaniowości przy podejmowaniu czynności. Przyjmując rozwiązanie z druku nr 1151, tworzymy regulację, która opiera się na podwójnym niedoprecyzowaniu. Po pierwsze, użycie wyrazu „uzasadniony” tworzy pewien zakres uznaniowości dla działania organu. Po drugie, jeżeli jeszcze dodajemy wyraz „może”, to tworzymy rozwiązanie, gdzie sąd ma praktycznie nieograniczone możliwości przy podejmowaniu decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Składam wniosek, o pozostawienie przepisu bez zmian. Tym samym jestem przeciwny dodawania w przepisie wyrazu „może”.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy to jest wniosek formalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS ma jakieś uwagi do zgłoszonego wniosku formalnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuGrzegorzKozubski">Wniosek formalny sprowadza się do tego, aby nie dokonywać żadnych zmian w par. 2 art. 84.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zgadza się.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy resort sprawiedliwości chciałby się odnieść do propozycji posła Cezarego Grabarczyka?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Jesteśmy przeciwni propozycji posła Cezarego Grabarczyka. Propozycja ta stoi w jawnej sprzeczności z propozycją rekomendowaną przez przedstawicieli Sądu Najwyższego. Ze swojej strony pragnę się odnieść do słów mec. Andrzeja Siemińskiego, który wskazał na finansowy aspekt, który jakoby kryje się za propozycją. W moim odczuciu jest to mylny osąd, a prawdziwy cel przepisu dotyczy kwestii praw i obowiązków. Zmiana, jaką proponujemy w art. 84 par. 2, służy wzmocnieniu obowiązków obrońcy. Ten aspekt jest o wiele bardziej istotny, gdyż znacząco wzmacniamy obowiązki obrońcy z urzędu. Natomiast art. 84 par. 3 dotyczy uprawnień i w tym przepisie próbujemy dookreślić uprawnienia obrońcy z urzędu w postępowaniu nadzwyczajnym, jakim jest postępowanie kasacyjne. Odnosząc się do pytania posła Edwarda Ośko, pragnę stwierdzić, że praktyka potwierdziła, iż adwokaci dość często składali wnioski, a sąd ze względu na dotychczasową konstrukcję przepisu nie miał wyjścia i musiał je zawsze uznać. Po zmianie, jaką proponujemy dajemy sądowi większą władze decyzyjną. Nie można twierdzić, że uzasadnienie wniosku jest wystarczające, gdyż każdy jest w jakiś sposób uzasadniony. Obrońcy będą musieli się teraz bardziej natrudzić, aby ich uzasadnienia były wiarygodne i przekonywujące dla sądu.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Po drugie, znacząca władza sądu ma służyć temu, aby mógł on podejmować decyzje w sposób nieskrępowany, a szeroki zakres uznaniowości ma służyć poprawie jakości podejmowanych decyzji. Chcemy, aby tego rodzaju kazusy, jak ten przywoływany w dyskusji, zostały wyeliminowane. Na końcu, jeszcze raz potwierdzę, że jesteśmy przeciwni przyjmowaniu poprawki zaproponowanej przez posła Cezarego Grabarczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejSieminski">Tak. Zdaję sobie sprawę, że nie tak dawno Ministerstwo Sprawiedliwości rozesłało ankietę do sądów dotyczącą wykazania wszelkich nieprawidłowości w działaniu adwokatów z urzędu. Nie bardzo jednak rozumiem stanowisko resortu sprawiedliwości w tej mierze, gdyż nie ma dowodów na to, że adwokaci wyznaczani przez sądy nie pełnili obrony z urzędu. Sąd, mając dotychczas atrybut wyznaczenia adwokata, czyni to, a adwokaci podporządkowują się woli sądu. Tymczasem z ust pani minister słyszę, że proponowane rozwiązanie jest po to, aby dyscyplinować adwokatów z urzędu, którzy nie wywiązują się ze swoich obowiązków. W mojej ocenie zaprezentowany argument nie jest wystarczający do zmiany dobrze funkcjonujących przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Nie mogę się zgodzić z przedmówcą. Mam wrażenie, że zostałam źle zrozumiana. Resort bada szereg obszarów działania wymiaru sprawiedliwości i nie skupia się wyłącznie na adwokatach. Jeśli chodzi o dyscyplinowanie, innych uczestników postępowania, to jak powszechnie wiadomo, jest już przygotowany odpowiedni projekt ustawy. Ministerstwo, rozsyłając różnego rodzaju ankiety, zapytania lub pisma nadzorcze, nie zajmuje się tylko sprawami związanymi z pojedynczą grupą zawodową lub zjawiskiem, ale całym szeregiem problemów, z którymi na co dzień boryka się wymiar sprawiedliwości. Tym samym zwracam się z prośbą do przedstawiciela adwokatury, aby nie odbierał proponowanych rozwiązań jako nękania tej grupy zawodowej. Propozycja zmierza do rozszerzenia władzy sądu, ale także do uporządkowania obecnego stanu rzeczy. Przepis ma usprawniać działania sądów, a najlepsze uzasadnienie przemawiające za przyjęciem proponowanego rozwiązania przedstawili reprezentanci Sądu Najwyższego.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Zwracam uwagę, że w projekcie zawartym w druku nr 1151 omawiany przepis zawiera, w naszej ocenie, najmniej ważną zmianę. Mam wrażenie, że toczymy walkę o drobiazg, a wszystko i tak będzie zależało od tego, jak w konkretnym przypadku sąd zinterpretuje uzasadnienie dołączone do wniosku adwokata z urzędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Podzielam pogląd zaprezentowany przez sędziego Stanisława Zabłockiego.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozstrzygnięcia wniosku posła Cezarego Grabarczyka.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Kto z członków Komisji jest za poparciem wniosku posła Cezarego Grabarczyka, w którym proponuje on, aby pozostawić dotychczasowe brzmienie art. 84 par. 2 bez zmian?</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Za wnioskiem opowiedziało się 6 posłów, 6 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są inne wnioski lub zastrzeżenia do art. 84 par. 2? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że zmiana dotycząca art. 84 par. 2 uzyskała akceptację Komisji.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Kontynuujemy rozpatrywanie zmiany nr 1. Do rozpatrzenia pozostała nam jeszcze propozycja dotycząca art. 84 par. 3.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jakieś uwagi lub propozycje do tego rozwiązania?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejSieminski">Mam pytanie do autorów tego przepisu. W jaki sposób należy rozumieć zawarte w nim sformułowanie, że „obrońca jest uprawniony do udziału w toczącym się postępowaniu”? W mojej ocenie działanie obrońcy w tej mierze określa dyspozycja z par. 1 tego samego przepisu. Jeżeli na podstawie obecnie funkcjonującego art. 84 przygotowuję oświadczenie dla sądu, w którym stwierdzam, że nie widzę podstaw kasacji oraz żadnych środków wznowienia postępowania, to moje działania i uprawnienia na tym się kończą. Jeżeli sporządzam natomiast taki wniosek, to po jego sporządzeniu moja działalność także się kończy. W tym miejscu rodzi się pytanie, jaką dyspozycję adwokaci otrzymują do dalszych działań, na podstawie wyżej cytowanych słów? Czy obrońca jest zobowiązany do pełnienia dalszych czynności, czy jest tylko uprawniony? Jakie mam mieć dalej obowiązki wobec osoby skazanej, czy mam tylko zobowiązanie, czy fakultatywne uprawnienie? Proponowane sformułowanie nie rozstrzyga tego problemu i może powodować wiele niedobrych konsekwencji. Wobec powyższego, zwracam się do autorów przepisu o jego dodatkowe uzasadnienie lub doprecyzowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Panie mecenasie, uważam, że są granice zgłaszania swoich wątpliwości oraz podważania treści wyrażanych w przepisach. Przecież nie będę tłumaczył najbardziej doświadczonemu praktykowi na tej sali, jakie jest znaczenie wskazywanego wyrażenia. Jego znaczenie zostało zawarte w treści cytowanych słów. Gdyby tego uprawnienia nie było, to zjawiający się w Sądzie Najwyższym adwokat prowadzący kasację lub wznowienie postępowania m.in. nie mógłby otrzymać za to wynagrodzenia. Zmiana doprecyzowuje uprawnienia adwokata prowadzącego kasacje lub postępowanie o wznowienie postępowania. Wnioskodawcy chcą, aby w przepisie zostało zawarte to, co jest oczywiste, a mianowicie uprawnienia i obowiązki adwokatów na tym etapie prowadzonego postępowania. W mojej ocenie nie można skonstruować przepisu gwarantującego w większym stopniu praw i obowiązków adwokatów do działania przed Sądem Najwyższym. Wszystko zostało napisane, moim zdaniem, w sposób jasny i niebudzący żadnych wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejSieminski">Dziękuje za uwagę. Zdaję sobie sprawę z tego, że czasami można popełnić błąd. Dziękuję także za wyjaśnienie mi, że uprawnienie przyznane w przepisie gwarantuje mi prawo do działań przed Sądem Najwyższym. Warto jednak rozważyć sytuację, gdy adwokat nie stawia się na takim posiedzeniu kasacyjnym. W moim odczuciu przepis nie narzuca adwokatowi obowiązku stawiania się przed Sądem Najwyższym. Jakie konsekwencje biorą się z takiej sytuacji? Jak mam rozstrzygnąć ten dylemat? Zgadzam się z twierdzeniem, że jeżeli adwokat ma uprawnienie i zarządzenie przewodniczącego, że został on ustanowiony obrońcą z urzędu dla czynności, to wiem, że ma prawo do stawienia się. Jednak ciągle nie wiem, w jaki sposób można zobowiązać takiego adwokata do wykonania danych czynności. W moim odczuciu przepis nie nakłada takich obowiązków na adwokatów. Być może moja pierwsza uwaga była nie na miejscu i przepraszam, jeżeli kogokolwiek uraziła. Jednak nadal podtrzymuję swoje wątpliwości, iż przepis tworzy pewnego rodzaju sytuację nie do końca określoną.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Wszystkie dotychczasowe uwagi były na miejscu. Uważam, że Kodeks postępowania karnego generalnie reguluje, do czego jest zobowiązany i uprawniony obrońca w trakcie wszystkich etapów toczącego się procesu. Jeżeli jednak takich regulacji nie byłoby, to w istotę zawodu adwokata jest wpisane uprawnienie, rozumiane jako obowiązek rzetelnego wykonywania swoich czynności. Oczywiście, jeżeli nieskorzystanie z tego uprawnienia, które jest obowiązkiem, odbyłoby się na niekorzyść interesów procesowych strony reprezentowanej przez adwokata, to wszystkim znane są tego konsekwencje. Powtarzam, że przepis został skonstruowany w taki sposób, aby nie budzić żadnych wątpliwości w kwestii interesu skazanego, a zarazem osób jego reprezentujących. Na końcu muszę jeszcze powiedzieć, że wątpliwości wyrażane przez mecenasa Andrzeja Siemińskiego są dla mnie zdumiewające.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Kodeks postępowania karnego stanowi zbiór instytucji, które działają na zasadzie naczyń połączonych. Tym samym nie można oceniać poszczególnych rozwiązań z osobna, bez spojrzenia na szerszy kontekst. Jeżeli mecenas Andrzej Siemiński pyta, kiedy z przyznanego uprawnienia będzie wynikał obowiązek, to odpowiedź jest bardzo prosta. Art. 518 przewiduje odpowiednie stosowanie przepisów o postępowaniu odwoławczym, jeżeli rozwiązania dotyczące postępowania kasacyjnego nie wprowadzają jakichś wyjątków. W związku z powyższym przepisy o kasacji inaczej nie normują rozwiązań dotyczących obowiązków obrońców, wobec tego w tym przypadku stosujemy rozwiązania z postępowania odwoławczego. Jak widać, poprzez art. 518 stosujemy odpowiednio art. 450 par. 2. Jeżeli sąd zobowiąże pełnomocnika strony do stawiennictwa, bo uzna takie stawiennictwo za konieczne, to tego rodzaju uprawnienie przerodzi się w obowiązek. Takie stawiennictwo będzie również obowiązkowe wówczas, gdy będą zachodziły przesłanki, o których mowa w par. 1 art. 450. Taka właśnie jest wzajemna relacja tych wszystkich przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS ma jakieś uwagi do rozpatrywanego przepisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSGrzegorzKozubski">Sugerujemy wprowadzenie do przepisu małej korekty polegającej na zamianie wyrazów: „jeżeli kasacja lub wniosek zostanie wniesiony” na wyrazy: „jeżeli kasacja lub wniosek zostaną wniesione”. Liczbę pojedynczą zastępujemy liczbą mnogą.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Podzielam zastrzeżenie Biura Legislacyjnego KS i dlatego do regulacji proponuję wprowadzić korektę polegającą na zastąpieniu liczby pojedynczej liczbą mnogą.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi lub zastrzeżenia do art. 84 par. 3? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że cała zmiana nr 1 uzyskała akceptację Komisji, wraz z korektą proponowaną przez Biuro Legislacyjne KS.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 2, w której w art. 263</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">a) par. 4 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Par. 4. Przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania na okres oznaczony, przekraczający terminy określone w par. 2 i 3, może dokonać sąd apelacyjny, w którego okręgu prowadzi się postępowanie, na wniosek sądu, przed którym sprawa się toczy, a w postępowaniu przygotowawczym na wniosek właściwego prokuratora apelacyjnego – jeżeli konieczność taka powstaje w związku z zawieszeniem postępowania karnego, czynnościami zmierzającymi do ustalenia lub potwierdzenia tożsamości oskarżonego, przedłużającą się obserwacją psychiatryczną oskarżonego, przedłużającym się opracowywaniem opinii biegłego, wykonywaniem czynności dowodowych w sprawie o szczególnej zawiłości lub poza granicami kraju, celowym przewlekaniem postępowania przez oskarżonego.”,</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">b) po par. 4 dodaje się par. 4a w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-45.7" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Par. 4a. Sąd apelacyjny, w którego okręgu prowadzi się postępowanie, na wniosek sądu, przed którym sprawa się toczy, może dokonać przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania na okres oznaczony, przekraczający termin określony w par. 3, także z powodu innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe.”,</u>
<u xml:id="u-45.8" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">c) par. 5 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-45.9" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„5. Na postanowienia sądu apelacyjnego wydane na podstawie par. 4 i 4a przysługuje zażalenie do sądu apelacyjnego orzekającego w składzie trzech sędziów.”.</u>
<u xml:id="u-45.10" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są uwagi lub zastrzeżenia do zmiany nr 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejSieminski">Podtrzymuję swoją opinię, którą zgłosiłem w swoim wstępnym wystąpieniu. Zastanawiające jest zastosowanie w przepisie formuły „czynnościami zmierzającymi do ustalenia lub potwierdzenia tożsamości oskarżonego”. Nie bardzo rozumiem, dlaczego stosujemy taką procedurę, skoro postępowanie zmierza w tym przypadku do przedłużenia tymczasowego aresztowania. Aresztowanemu zostały już wcześniej przedstawione konkretne zarzuty, sąd pierwszej instancji zastosował tymczasowe aresztowanie wobec danej osoby i dobrze wiadomo, kogo ono dotyczy. Dlaczego znowu, na tak zaawansowanym poziomie postępowania, próbujemy powtórnie ustalać tożsamość oskarżonego. Jaki jest cel ustalania tożsamości konkretnej osoby, której postawiono zarzuty?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Jeśli dobrze rozumiem mecenasa Andrzeja Siemińskiego, to na tym poziomie postępowania nie zdarzają się żadne wątpliwości co do tożsamości osoby zatrzymanej?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejSieminski">Osobiście uważam, że jeżeli przedstawiono zarzut konkretnej, ustalonej osobie oraz jeżeli sąd na posiedzeniu, uwzględniając wniosek prokuratora, zastosuje tymczasowe aresztowanie ad personam…</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Przepraszam, że wchodzę w zdanie, ale chyba się nie rozumiemy. Mam wrażenie, że czasami zdarzają się takie przypadki, kiedy są problemy z ustaleniem tożsamości konkretnego oskarżonego? To chyba się zdarza w stosunku do cudzoziemców. Sytuacja wymaga chyba w takim przypadku trochę czasu, aby ustalić tożsamość oskarżonego?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Chyba znów dochodzi do jakiegoś nieporozumienia. Poseł Grzegorz Kurczuk ma rację, iż zdarza się, że jeśli jakiś człowiek jest podejrzewany o popełnienie przestępstwa i istnieje konieczność przedstawienia mu zarzutów, to czasami trzeba dokonać takiej czynności, mimo braku ustalenia jego tożsamości. Dopiero później trwają czynności w celu niezwłocznego ustalenia lub potwierdzenia tożsamości osoby, której postawiono zarzuty. Czasami ustalanie tożsamości osób pochodzących z dość egzotycznych krajów może być czasochłonne.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy resort sprawiedliwości chciałby się wypowiedzieć na temat zastrzeżeń adwokatury?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Podzielam argumentację oraz potwierdzam słowa sędziego Lecha Paprzyckiego. Natomiast ze swojej strony pragnę dodatkowo wyjaśnić, że bardzo często do pojawienia się takiej przesłanki dochodzi także w toku samego postępowania sądowego. Czasami oskarżony może podać błędne dane osobowe, a tym samym trzeba je weryfikować, nawet na zaawansowanych etapach postępowania karnego. Uważam, że wpisanie wskazywanej przesłanki jest w tym przepisie niezbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jakieś inne uwagi do brzmienia par. 4? Nie widzę zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jakieś zastrzeżenia do kolejnych przepisów zawartych w zmianie nr 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Wydaje mi się, że proponowane rozwiązanie tak naprawdę otwiera pole do stosowania w sposób nieograniczony instytucji tymczasowego aresztowania. Obawiam się, że upoważnienie, które dajemy sądom, jest wystawiane niejako w sposób blankietowy. Co więcej, przypominam, że w tym przypadku instytucja tymczasowego aresztowania może być stosowana w nieskończoność, i to wobec ludzi niemających prawomocnych wyroków. Jak należy rozumieć użyte w regulacji sformułowanie „inne istotne przeszkody”? Moim zdaniem, takie przeszkody powinny być jakoś bardziej sprecyzowane. Uważam, że nie powinniśmy wyrażać zgody na tworzenie tego typu normy, która może być stosowana bez żadnej kontroli. Istnienie tego rodzaju instytucji byłoby pewnego rodzaju pokusą dla organów wymiaru sprawiedliwości, dla zmniejszenia dyscypliny i gorliwości w prowadzonych postępowaniach. Wydaje się, że regulacja nie zasługuje na poparcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Bardzo dobrze, że poseł Cezary Grabarczyk podzielił się z nami swoimi wątpliwościami, gdyż mam pytanie, które od jakiegoś czasu chciałem zadać przedstawicielom resortu sprawiedliwości. Rozumiem, skąd się bierze zmiana art. 263 par. 4a, które wynika z treści orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Bardzo mnie jednak interesuje, czy w Ministerstwie prowadzone są badania na temat instytucji tymczasowego aresztowania. Wiadomo, że z przepisów kodeksowych wynika, że łączny okres tymczasowego aresztowania, do chwili wydania wyroku w pierwszej instancji, wynosi dwa lata, ale zanim sprawa zostanie rozpatrzona w drugiej instancji może przysłowiowo upłynąć bardzo dużo wody w Wiśle, a oskarżonego nadal trzymać się będzie w więzieniu, na podstawie tymczasowego aresztowania. W tym momencie nie ma już żadnych przepisów regulujących kwestię, ile może trwać takie przetrzymywanie człowieka, bez prawomocnego wyroku. W dniu dzisiejszym, jadąc z Lublina na posiedzenie Komisji, przeglądałem różne gazety. W jednej z nich znalazłem informacje, że rekordzista, na podstawie tymczasowego aresztowania, siedział aż osiem lat. Natomiast przed posiedzeniem Komisji w trakcie rozmowy kuluarowej sędzia Stanisław Zabłocki poinformował mnie, że zna jeszcze bardziej bulwersujący przypadek, gdy człowiek był przetrzymywany aż 11 lat. Na tle tych przykładów twierdzę, że jakiś poważny problem w ustawodawstwie istnieje w tym obszarze. Przepisy nie przewidują żadnego końcowego terminu przedłużania tymczasowego aresztowania do prawomocnego zakończenia sprawy? Czy Ministerstwo widzi ten problem, czy są prowadzone jakieś prace, aby go w przyszłości rozwiązać?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Jak wiadomo, resort sprawiedliwości cały czas pracuje nad szeroką reformą prawa karnego. Prace są prowadzone w różnych kierunkach i dotyczą dużej liczby problemów. Jednak zanim otrzymamy konkretne wyniki tych prac, pozwolę sobie na uwagę wynikającą z bieżących prac Ministerstwa. Przypominam, że resort, w ramach swoich kompetencji, prowadzi bieżący nadzór nad działalnością sądów. W ramach tej działalności wiemy, że zdarzają się przypadki przedłużających się postępowań, w których oskarżeni są przetrzymywani ponad 2 lata na podstawie tymczasowego aresztowania. W takich sytuacjach Ministerstwo żąda odpowiednich wyjaśnień od sądów, dlaczego tak się dzieje? Sądy, w następstwie takich działań, przedkładają nam odpowiednie sprawozdania o toczących się postępowaniach, które trwają powyżej:6 miesięcy, 12 miesięcy, 2 lat oraz 5 lat. Przy czym, jeżeli postępowanie trwa powyżej kilku lat, sąd jest zobowiązany do dokładnego przedstawienia informacji, co dzieje się w danej sprawie? Podobna procedura nie dotyczy jedynie postępowań karnych, ale wszystkich postępowań, które toczą się przed polskimi sądami. Wszystkie tego typu sytuacje monitoruje bardzo dokładnie Departament Sądów Powszechnych Ministerstwa Sprawiedliwości, a sądy stosują się do wszystkich działań nadzorczych z naszej strony. Dodam, że tego typu działalność jest skuteczna i dyscyplinuje sądy, ponieważ wiele z prowadzonych latami spraw zostało już zakończonych.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Problem, o którym mówił poseł Grzegorz Kurczuk, czyli stosowanie tymczasowego aresztowania w nieskończoność, jest niezwykle istotnym zagadnieniem. Jednak musimy pamiętać, że istnieje pewien promil spraw szczególnie skomplikowanych, które wymagają nadzwyczajnej uwagi i traktowania. Statystka w tej mierze nie jest jednak porażająca. Rozważając postulat wprowadzenia jakiegoś maksymalnego okresu tymczasowego aresztowania, nie możemy jednak zapominać, że kiedyś natkniemy się na sprawę tak poważną, której nie będziemy mogli szybko rozwikłać, a tym samym, zmuszeni zostaniemy do wypuszczenia oskarżonego z powodów formalnych. W tym miejscu rodzi się dylemat, co jest z punktu widzenia społecznego ważniejsze, czy trzymanie oskarżonych ponad 2 lata, czy może wypuszczanie ich po jakimś czasie? To jest spór, który należy rozpatrywać na poziomie badań naukowych, ale resort sprawiedliwości także pamięta o tym problemie. Przypominam, że dyskusja na temat szerokiej nowelizacji prawa karnego prowadzona jest aktualnie w 42 zespołach specjalnie powołanych do tego celu. W ramach tych zespołów funkcjonują także grupy powołane wyłącznie do zmian w procedurze karnej, jednak, nie jesteśmy obecnie w stanie doprecyzować przesłanek potrzebnych do szczegółowego określenia, jak długo należy przetrzymywać oskarżonego, w ramach instytucji tymczasowego aresztowania.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Jeśli chodzi o problem związany z wprowadzeniem par. 4a, w którym zawarte zostały wszelakie przesłanki opierające się na istotnych przeszkodach, które w postępowaniu sądowym nie zostały wyeliminowane, pragnę stwierdzić, że gospodarzem tej części postępowania jest sąd. Sąd, znając całokształt materiału dowodowego, może dużo swobodniej podejmować decyzje dotyczące tymczasowego aresztowania, niż czynić to w fazie postępowania przygotowawczego, gdzie większość materiałów i dowodów jest dopiero zbierana. W tej fazie nie jest możliwe podejmowanie jakiejś decyzji incydentalnej, która decyduje o wolności człowieka. Tym samym sądzę, że w przypadku art. 4a nie powinny powstawać wątpliwości co do tego, że sąd dokładnie zapozna się i uwzględni te „inne istotne przeszkody, których usunięcie nie było możliwe”, w momencie podejmowania decyzji o przedłużaniu tymczasowego aresztowania. W dyskusji zgłaszano propozycje enumeratywnego wymienienia tych istotnych przeszkód, ale życie jest dużo bogatsze i dlatego bardzo trudno opracować taki katalog. Obawiam się, że w tym przypadku trzeba zaufać mądrości sądu. Jeśli miałabym teraz wskazać na takie „inne przeszkody”, to warto wymienić choćby przypadek zmiany składu sądu.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Chciałabym także, aby w imieniu Ministerstwa wypowiedział się wicedyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego Jerzy Łabuda, który pracował nad przygotowaniem tego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WicedyrektorDepartamentuLegislacyjnoPrawnegoMSJerzyLabuda">Moja wypowiedź jest inspirowana wystąpieniem posła Cezarego Grabarczyka. Przepis, który jest proponowany w art. 4a tak naprawdę nie zmienił się w stosunku do dotychczas obowiązującego rozwiązania dotyczącego przedłużenia aresztu ponad 2 lata w postępowaniu sądowym. Proszę zauważyć, że część tego przepisu dotycząca tego problemu została po prostu niejako wyjęta i przepisana w nowej regulacji. Wskazując zatem na inne istotne przeszkody, których usunięcie nie było możliwe, musimy nawiązać do przeszkód określonych w par. 4. Tym samym par. 4a precyzuje dyspozycje z par. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Poseł Grzegorz Kurczuk w trakcie wystąpień przedstawicieli rządu zadał mi po cichu pytanie, które moim zdaniem należy głośno wypowiedzieć. Co by się stało, gdyby omawiane rozwiązanie nie istniało?</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Odpowiadając na to pytanie, obawiam się, że gdyby nie było tego rozwiązania, a zachodziłyby takie okoliczności, których Kodeks nie przewidywał, musielibyśmy wypuścić na wolność oskarżonego.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Za chwilę powiem coś takiego, co może być uznane za chęć przypodobania się posłowi Cezaremu Grabarczykowi. Jednak z panem posłem znamy się z prac parlamentarnych już kilka lat i dlatego, jak wszyscy wiedzą, nie muszę tego robić. Poseł Cezary Grabarczyk ma rację, ale niestety nic z tego nie wynika. Sytuacja jest dość kuriozalna. Trybunał Konstytucyjny w swoich orzeczeniach stwierdza różne rzeczy i będzie to nadal robił. Natomiast, w orzeczeniu, które jest podstawą omawianej zmiany, stwierdził rzecz, która jest wewnętrznie sprzeczna. Dziś, konstruując nowy przepis, tworzymy rozwiązanie zgodne z wyrokiem, ale nie wykluczam, że być może jest ono sprzeczne z konstytucją. To jest zasadniczy problem w tej nowelizacji, że likwidujemy jedno rozwiązanie, które za chwile zastąpimy podobnym, gdyż wymiar sprawiedliwości niezbędnie potrzebuje tej regulacji. Reguły stosowania tymczasowego aresztowania są jasne i niezależne od fazy postępowania. Dlatego argumentacja pani minister dotycząca różnych spojrzeń sądu na materiał dowodowy z fazy przygotowawczej i sądowej, dotyczący zastosowania tymczasowego aresztowania, jest, moim zdaniem, na wyrost.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Dodam jeszcze, że rozpatrywana teraz propozycja jest zgodna z orzecznictwem Trybunału w Strasburgu, który nie jest tak rygorystyczny, jak czasami nasz Trybunał Konstytucyjny. Nie wykluczam jednak, że gdyby ktoś skierował teraz uchwalany przepis pod osąd Trybunału, jako niezgodny z konstytucją, to sprawa mogłaby zostać wygrana.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Widzę, że wypowiedzi przedstawicieli rządu oraz Sądu Najwyższego otworzyły pole do szerokiej dyskusji. Widzę kilka zgłoszeń do zabrania głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Chciałem zapytać, czy znane są jeszcze inne istotne przyczyny wpływające na konieczność przedłużenia tymczasowego aresztowania, poza zmianą składu orzekającego? Jak często stosuje się takie przesłanki? Być może w ogóle nie istnieją takie przypadki wpływające na wydłużanie tymczasowego aresztowania? Jeżeli tak, to zmiana par. 4a byłaby niepotrzebna, a do par. 4 dopisalibyśmy tylko jedną dodatkową przesłankę, o której mówiła minister Beata Kempa.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Na pytanie posła Cezarego Grabarczyka warto odpowiedzieć, odwołując się do przygotowywanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości projektu ustawy dotyczącego skutków, jakie ma wywoływać zmiana składu orzekającego. W projekcie tym zmiana składu orzekającego nie będzie skutkować koniecznością powtórzenia od nowa procesu. Mówiąc o innych przykładach, warto powiedzieć, że funkcjonowania tego rozwiązania nie powinniśmy uzależniać od ściśle wymienionych przyczyn wpływających na przedłużanie się postępowania, a tym samym na przedłużanie się tymczasowego aresztowania oskarżonego. Jeżeli w postępowaniu karnym nie wprowadzimy jakiegoś rozwiązania, które będzie swoistego rodzaju wyjściem awaryjnym, to sami możemy zafundować sobie bardzo poważne kłopoty. Ze swojej praktyki dobrze wiem, gdyż przez wiele lat orzekałem w bardzo poważnych sprawach karnych, że takie rozwiązanie jest niezbędne. Proces karny jest obarczony wieloma wątpliwościami, których nie da się rozwikłać w kilka minut, na to potrzeba czasu. Sąd nie jest instytucją doskonałą, ale dotychczas lepszej nie wymyślono. W całym systemie nie ma takiego drugiego organu, który mógłby za pomocą rozwiązań opierających się na swobodnych decyzjach, decydować o losach ludzkich. Przypominam także, że tymczasowe aresztowanie jest podstawową instytucją stosowaną do zabezpieczenia. Nie zapominajmy także, że cała ta instytucja opiera się na kontroli sądów odwoławczych, co ma minimalizować i chronić przed wszelkimi pomyłkami. Reasumując, poza wątpliwością dotyczącą konstytucyjnej zgodności tego przepisu, wydaje mi się, że przyjęcie go jest zasadne.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselEdwardOsko">W momencie, gdy zgłaszałem się do głosu, nie słyszałem jeszcze wypowiedzi sędziego Lecha Paprzyckiego. Teraz wiem, że została już przedstawiona większość z tego, co chciałem powiedzieć. Tym samym ograniczę się tylko do sformułowania podsumowania. Usunięcie z par. 4 przesłanki istotnych przeszkód, jako podstawy przedłużenia tymczasowego aresztowania, czyni dotychczasowy przepis trochę ułomny. Ten przepis nie służył do badania faktycznych podstaw zastosowania tymczasowego aresztowania oraz kary, jaka ma zostać w przyszłości wymierzona, ale badania podstawy prawnej. Taką podstawą w przypadku par. 4a jest istnienie istotnych przeszkód, których nie możemy precyzyjnie określić. Wobec powyższego ustawodawca daje sądom niejako pewną furtkę, z której mogą one skorzystać. Osobiście, podobnie jak sędzia Lech Paprzycki, nie widzę w tym przypadku istotnych różnic między zastosowaniem tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, a w postępowaniu sądowym. Jednak proponowane teraz rozwiązanie zostało opracowane na podstawie orzeczenia Trybunału. Trybunał zajmował się jedynie postępowaniem przygotowawczym, ponieważ tylko tego problemu dotyczyła skarga, a TK nie może wyjść poza zakres złożonej skargi. Wobec powyższego, jedyne co nam grozi, to ponowne zaskarżenie tworzonego przepisu, ale tym razem w odniesieniu do postępowania sądowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselStanislawRydzon">Będąc radcą prawnym, wykonuję swój zawód jako cywilista, a z prawem karnym miałem ostatnio styczność na studiach oraz w trakcie aplikacji. Dlatego pytanie, jakie zadam, może wydać się trochę naiwne? Czy Ministerstwo, rozważając przyszłość instytucji tymczasowego aresztowania nie zastanawiało się nad tym, aby uzależnić okres przetrzymywania ludzi od zagrożenia karą, jaką maksymalnie może wymierzyć sąd za przestępstwo dokonane przez oskarżonego? Jeśli ktoś przykładowo przebywa 11 lat w areszcie tymczasowym, a sankcja za przestępstwo, jakiego się dopuścił, wynosi 10 lat, to chyba zachodzi jakaś sprzeczność? W takiej sytuacji można chyba jakoś proporcjonalnie ograniczyć okres tymczasowego aresztowania? Czy przyjęcie takiego rozwiązania nie przeciwdziałałoby przedłużaniu się tymczasowego aresztowania? Moje pytanie oczywiście nie ma bezpośredniego związku z projektem, ale jest to pytanie człowieka, który krytycznie ocenia funkcjonowanie instytucji tymczasowego aresztowania i uważa, że powinna być ona ograniczona pod względem formalnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Sędzia Lech Paprzycki, uzasadniając rozwiązanie proponowane w par. 4a, powiedział o nim chyba wszystko. Rozwiązanie jest zgodne z interpretacją Trybunału, która wymusza nowelizację Kodeksu. Powstaje jednak pytanie, czy ta nowelizacja nie jest rozwiązaniem połowicznym? Czy jeżeli ktoś znowu zakwestionuje przed Trybunałem par. 4a, to nie okaże się, że przepis ten jest niezgodny z Konstytucją? Osobiście niepokoi mnie jedna kwestia w uzasadnieniu zawartym w druku nr 1151. Argumenty, które zostały tam użyte, sprowadzają się do tego, że sądy badając zasadność przedłużania tymczasowego aresztowania na etapie postępowania przygotowawczego, robiły to jak gdyby w niepełny sposób. Twierdzi się w uzasadnieniu, że dopiero na etapie postępowania jurysdykcyjnego sądy mają obowiązek badania całego materiału. W rzeczywistości jest zupełnie inaczej, ponieważ na sądach spoczywa taki sam obowiązek, niezależnie od etapu postępowania. Ten fakt musi zostać wyraźnie stwierdzony.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Zadane zostało pytanie, jakie byłyby skutki, gdyby w przepisie znajdował się enumeratywny katalog przyczyn, ze względu na które przedłuża się tymczasowe aresztowanie w postępowaniu jurysdykcyjnym? W mojej ocenie skutki będą takie same, jak w przypadku katalogu dotyczącego postępowania przygotowawczego. W tym ostatnim postępowaniu, jeśli zabezpieczenie w postaci tymczasowego aresztowania może się skończyć ze względu na upływ terminu 2 lat, wtedy organy ścigania dążą do przeniesienia sprawy na poziom postępowania jurysdykcyjnego. Dokładnie taki sam mechanizm będzie zachodził w przypadku omijania tzw. względnie maksymalnego okresu opisanego w par. 3. Sprawy nie do końca wyjaśnione będą, można powiedzieć, kończone na siłę, aby wydać pierwszy nieprawomocny wyrok przez sąd pierwszej instancji, gdyż tylko w takiej sytuacji, przestają obowiązywać wcześniej określone okresy względnie maksymalne. Musimy dostrzegać minusy tego typu postępowania. Takie działania są czasami instrumentalne, ale ratują całe postępowanie. Zapobiec temu może w przyszłości doprecyzowanie enumeratywnego katalogu przyczyn z par. 4, ale do tego czasu wiele postępowań może nie zostać zakończonych.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Powiem także coś, za co mogę narazić się swoim kolegom z korporacji adwokackiej. Osobiście mam zastrzeżenia do ostatnich słów zawartych w par. 4: „celowe przewlekanie postępowania przez oskarżonego”. Takie działanie może być przyczyną przedłużenia tymczasowego aresztowania. Niestety, ale minęły już czasy heroicznej adwokatury, gdzie obrona była honorem, ale bez używania niegodziwych sposobów i bez występowania przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Obserwujemy w tej chwili na salach sądowych bardzo instrumentalne zachowania ze strony obrońców. W mojej ocenie to zjawisko może rozszerzać się w sytuacji, gdy oskarżonemu będzie się kończył okres tymczasowego aresztowania. Tym samym ustalane będą jawnie określone granice, gdy uchylając tymczasowe aresztowanie, tworzone będzie pole do nadużyć. Nie chcę nikogo obrazić, ale chcąc uniknąć takich sytuacji, o których mówiłem, proponuję po wyrazach „celowe przewlekanie postępowania przez oskarżonego” dodałbym jeszcze wyrazy „lub jego obrońcę”. Dzięki takiemu uzupełnieniu stworzymy katalog maksymalnie wyczerpującego wszystkie przyczyny stanowiące podstawę maksymalnego przedłużenia aresztowania. Obecna formuła nie pozwala wyinterpretować, że zachowanie obrońcy oskarżonego nie jest tożsame z zachowaniem samego oskarżonego, który dąży do przewlekania postępowania. Uwagi, które staram się w sposób najbardziej delikatny przedstawić, będą zyskiwały na znaczeniu, gdyby Komisja miała rozważać, czy należy skreślić par. 4a. Skreślenie tego przepisu będzie skutkować tym, że wszystkie sytuacje, o których mówiłem przed chwilą, będą w znacznie większym stopniu widoczne.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Ostatnia moja uwaga dotyczy wypowiedzi posła Grzegorza Kurczuka, który pytał o próbę stworzenia uregulowań, które zawierałyby okresy bezwzględnie maksymalne stosowania instytucji tymczasowego aresztowania. Odpowiem na to pytanie w ten sposób, że z pozycji sędziego nie wyobrażam sobie takiego rozwiązania. Sądy muszą mieć możliwość zabezpieczania społeczeństwa przed niezwykle groźnymi przestępcami, którzy – jeśli będą obowiązywały okresy maksymalne – zrobią wszystko, aby z tego skorzystać. Nie możemy narażać sądów na zastanawianie się na tym czy mogą dłużej zatrzymać groźnego przestępcę bez wyroku, kosztem ograniczenia jego wolności, w imię ochrony społeczeństwa przed ewentualnymi skutkami wypuszczenia takiego człowieka na wolność.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejSieminski">O ile dobrze rozumiem, propozycja dotycząca par. 4 została już zaakceptowana przez Komisję. Uwagę sędziego Stanisława Zabłockiego przyjąłem z wielkim zakłopotaniem. Sądzę, że za takimi propozycjami mogą przemawiać jedynie nagłośnione przez media słynne, afery jak np. sprawa Dorchemu czy FOZZ. Były chyba tylko te dwa przypadki, które można byłoby zakwalifikować, według słów sędziego Stanisława Zabłockiego, jako działania, w których można stwierdzić celowe działanie adwokatów zmierzające do przewlekania postępowania. Na marginesie należy jednak stwierdzić, że postępowania obrońców nie były w tych sprawach w stu procentach zgodne z prawem. Jeżeli mam bronić obrońców, to muszę przypomnieć, że rolą adwokata jest między innymi wykonywanie poleceń klientów. Może polecenia to złe słowo, ale nasz związek z klientem jest niezwykle silny i opiera się na obopólnej zależności. Jeżeli sięgniemy do art. 378, który dotyczy zmiany obrońcy w trakcie wypowiedzenia, to także w tym przypadku są zapisane zabezpieczenia, że taka zmiana nie powinna skutkować celowym przewlekaniem postępowania przez oskarżonego. O ile dobrze pamiętam, sędzia Stanisław Zabłocki był ekspertem komisji sejmowej, która zmieniała ten przepis, właśnie w wyniku sprawy Lecha Grobelnego. Jeżeli teraz na ławie oskarżonych stawiamy, niejako w przenośni, rzeczywistych oskarżonych i ich obrońców, to, moim zdaniem, jest to czynione na wyrost. Reasumując: bardzo przykro było mi słyszeć takie sugestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#SedziaSNStanislawZablocki">W swojej wypowiedzi nie nawiązywałem do działań żadnego obrońcy ani do żadnego konkretnego procesu. Wypowiadałem się jedynie na płaszczyźnie czysto teoretycznej. Chciałem wskazać na dylemat, jaki mają sądy, który dotyczy sposobu ustalania instytucji zabezpieczenia. Moja wypowiedź była powodowana także obawą, że z sali może paść wniosek o skreślenie par. 4a.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Uzupełniając wypowiedź sędziego Stanisława Zabłockiego, pragnę przedstawić statystykę dotyczącą stosowania instytucji tymczasowego aresztowania. Być może po tej informacji będzie znacznie łatwiej dokonać wyboru w kwestii pozostawienia w systemie przesłanki „innych istotnych przeszkód”, która pozwala na przedłużenie tymczasowego aresztowania na etapie postępowania jurysdykcyjnego. Dane odzwierciedlają w mojej ocenie pewną mądrość i doświadczenie organów sądowych, a także prowadzących postępowanie. Dane dotyczą toczących się obecnie postępowań przygotowawczych prowadzone przez piony do spraw przestępczości zorganizowanej. Każda z takich spraw jest niezwykle trudna i skomplikowana i wymagająca dużo czasu.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">W pierwszym półroczu 2006 roku było zastosowanych 17.068 tymczasowych aresztowań na okres do 2 lat pozbawienia wolności. Dane z lat poprzednich wykazują, że było tylko 11 spraw, gdzie tymczasowe aresztowanie trwało ponad 2 lata. Ta statystyka pokazuje jak racjonalne jest stosowanie instytucji tymczasowego aresztowania. Chcę przez to powiedzieć, że dalsze funkcjonowanie przesłanki w postaci „innych istotnych przeszkód” nie będzie powodować nadużyć w tym zakresie. Oczywiście ten przepis może być badany przez Trybunał Konstytucyjny, ale z wyroku TK wyraźne wynika, że jest kwestionowane jego istnienia jedynie na poziomie postępowania przygotowawczego. Jeśli chodzi o statystykę w poprzednich latach dotyczącą przedłużania tymczasowego aresztowania powyżej 24 miesięcy, to nie można wysnuwać wniosku, że kiedyś było znacznie lepiej. Nie możemy tym samym twierdzić, że istnieje jakaś dowolność działania, orzekania lub formułowania wniosków w tym zakresie przez organy wymiaru sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zgłaszam wniosek o skreślenie par. 4a. Kieruję się przy tym troską o stan systemu prawa. Nie chcę, aby istniały w nim przepisy potencjalnie niezgodne z konstytucją. Par. 4a zawiera sformułowania niedoprecyzowane, które mogą prowadzić do nadużyć przy stosowaniu instytucji tymczasowego aresztowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Został zgłoszony wniosek, dlatego przechodzimy do niezwłocznego podjęcia w głosowaniu decyzji w jego sprawie.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem wniosku posła Cezarego Grabarczyka, w którym proponuje on skreślenie par. 4a z art. 263?</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Za przyjęciem wniosku opowiedziało się 6 posłów, 6 posłów było przeciwnych, żaden poseł nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PoselStanislawRydzon">Wniosek posła Cezarego Grabarczyka nie uzyskał akceptacji Komisji, ale ze swojej strony pragnę go zgłosić jako wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Wniosek mniejszości zostanie uwzględniony, aczkolwiek przypominam o konieczności poparcia takiego wniosku przez 5 posłów oraz obowiązku przygotowania go na piśmie.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi lub zastrzeżenia do art. 263 par. 4a? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jakieś zastrzeżenia do art. 263 par. 5? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że cała zmiana nr 2 uzyskała akceptację Komisji.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 3, w której proponuje się, aby art. 530 par. 3 otrzymał brzmienie:</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Par. 3. Na zarządzenie, o którym mowa w par. 2, zażalenie przysługuje do Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy rozpoznaje zażalenie jednoosobowo. Sąd kasacyjny wydaje postanowienie bez udziału stron, chyba że Prezes Sądu Najwyższego zarządzi inaczej.”.</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jakieś zastrzeżenia lub uwagi do zmiany nr 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">O ile dobrze rozumiem, to rozwiązanie, w stosunku do obecnie obowiązującego, polega na skreśleniu w przepisie zdania nakazującego korzystania z przymusu radcowsko-adwokackiego przy formułowaniu zażalenia. Jestem przeciwny likwidowaniu tego rodzaju pomocy, a tym samym jestem przeciwny przyjęciu zmiany nr 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jakieś inne uwagi? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem wniosku posła Grzegorza Kurczuka polegającego na skreśleniu całej zmiany nr 3?</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła wniosek posła Grzegorza Kurczuka o skreślenie całej zmiany nr 3, przy 3 głosach za, 5 przeciwnych i 3 wstrzymujących się..</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem zmiany nr 3 w brzmieniu zaproponowanym w druku nr 1151?</u>
<u xml:id="u-74.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższy wniosek 8 głosami za, przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się..</u>
<u xml:id="u-74.5" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 4, w której proponuje się, aby art. 535 nadać brzmienie:</u>
<u xml:id="u-74.6" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Art. 535. Par. 1. Sąd Najwyższy rozpoznaje kasację na rozprawie, a w wypadkach przewidzianych przez ustawę – na posiedzeniu bez udziału stron.</u>
<u xml:id="u-74.7" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Par. 2. Strony pozbawionej wolności nie sprowadza się na rozprawę, chyba że Prezes Sądu Najwyższego lub Sąd Najwyższy uzna to za konieczne.</u>
<u xml:id="u-74.8" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Par. 3. Oddalenie kasacji jako oczywiście bezzasadnej nie wymaga pisemnego uzasadnienia; jeżeli postanowienie zostało wydane na posiedzeniu oraz wtedy, gdy zostało wydane na rozprawie a strona pozbawiona wolności nie miała przedstawiciela procesowego i nie została sprowadzona na rozprawę, uzasadnienie sporządza się na jej wniosek. Przepisy art. 422 i 423 stosuje się odpowiednio.</u>
<u xml:id="u-74.9" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Par. 4. Kasację wniesioną na podstawie art. 521 Sąd Najwyższy rozpoznaje na rozprawie.</u>
<u xml:id="u-74.10" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Par. 5. Kasacja wniesiona na korzyść oskarżonego może być uwzględniona w całości na posiedzeniu bez udziału stron, w razie jej oczywistej zasadności.”.</u>
<u xml:id="u-74.11" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są jakieś zastrzeżenia lub uwagi do zmiany nr 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSGrzegorzKozubski">Zastanawiamy się, czy w par. 3 przed wyrazami „a strona” nie należałoby dodać przecinka?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Uwaga może być zasadna, aczkolwiek ze swojej strony nie mogę wyrazić całkowitego poparcia dla tej propozycji, gdyż nie znam się aż tak dobrze na interpunkcji. Jeżeli specjalista poddaje pod rozwagę taką propozycję, to uważam, że należy mu wierzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Nie zapominajmy jednak, że litera „a” przed wyrazem „strona” pełni funkcję spójnika i powinna być traktowana jako litera „i”.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Byłabym ostrożna w dodawaniu przecinka w tym miejscu, gdyż jak mówi sędzia Stanisław Zabłocki, mamy tutaj do czynienia z koniunkcją. Dodanie przecinka skutkowałoby oddzieleniem fraz w zdaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Uwaga legislatora ma duże znaczenie. Może nie należy jej uwzględniać, ale przy wszelakich późniejszych działaniach związanych z wykładnią przepisu, a dokładniej przy wykładni historycznej, wszyscy sięgają po stenogramy z prac komisji sejmowych. Wszelkie późniejsze pytania, jakie mogą powstać na tle interpretacji tego przepisu, będą uwzględniały fakt, że także my zastanawialiśmy się nad możliwością wprowadzenia przecinka w tym miejscu.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#SedziaSNStanislawZablocki">Co do samej propozycji to aktualnie w drugim z wypadku przewidzianym w art. 535 par. 3, sporządza się uzasadnienie do postanowienia na wniosek strony. Natomiast w nowym kreowanym rozwiązaniu, jeżeli postanowienie o oddaleniu kasacji, jako oczywiście bezzasadnej, zapadło na posiedzeniu, to złożenie przez strony wniosku o uzasadnienie nie ma mieć żadnego znaczenia, a jednocześnie ma istnieć obligatoryjność sporządzenia uzasadnienia bez wniosku strony. Jeżeli takie były zamiary wnioskodawcy projektu, to nie da się ich wprost odczytać z propozycji zawartej w zmianie nr 4. Po drugie, w moim odczuciu nie istnieje nawet taka potrzeba. Nie widzę potrzeby różnicowania dwóch opisanych w przepisie sytuacji. Jeżeli strona chce mieć uzasadnienie niezależnie od tego czy postępowanie toczy się na rozprawie, czy też na posiedzeniu, to powinna wykazać minimum inicjatywy i złożyć wniosek o sporządzenie takiego uzasadnienia. O tym samym mówił już jeden z posłów podczas debaty w trakcie pierwszego czytania projektu. Ten poseł pytał się także, skąd bierze się takie zróżnicowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy w związku z odpowiedziami udzielonymi przez wnioskodawców projektu Biuro Legislacyjne podtrzymuje propozycje dodania przecinka?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSGrzegorzKozubski">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są inne uwagi bądź zastrzeżenia do zmiany nr 4? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że Komisja udzieliła akceptacji zmianie nr 4.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">To była ostatnia zmiana z art. 1.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2, w którym proponuje się nadać mu brzmienie:</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Art. 2 Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia”.</u>
<u xml:id="u-82.5" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są uwagi lub zastrzeżenia do art. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PrezesIzbyKarnejSNLechPaprzycki">Nie mam wątpliwości, że cały proces dalszych prac nad ustawą pójdzie dość szybko, a przepisy wejdą w życie prawie natychmiast. Jednakże ze względu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który wyznaczył określone terminy zaprzestania obowiązywania zakwestionowanych regulacji, proponowałbym, aby trochę przyspieszyć dzień wejścia w życie nowelizacji. Mam także wrażenie, że takie działanie nie stoi w sprzeczności z przepisami ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych. Regulacje dotyczą prawa procesowego, dlatego można byłoby się pokusić na wejście w życie ustawy z dniem ogłoszenia. Każdy dzień skrócenia okresu vacatio legis w tym przypadku ma spore znaczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Uwaga sędziego Lecha Paprzyckiego wydaje się zasadna, okres 14-dniowy, także w mojej ocenie, jest terminem zbyt długim. Czy resort sprawiedliwości popiera zgłoszoną propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Rozumiemy intencje sędziego Lecha Paprzyckiego i gorąco się do nich przychylamy, aczkolwiek na drodze do skrócenia okresu vacatio legis stoi ranga dokonywanych zmian oraz akt, w którym te zmiany są dokonywane. W ustawach kodeksowych zbyt drastyczne skracanie terminów nie jest wskazane. Jak Biuro Legislacyjne KS ocenia zgłoszoną propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSGrzegorzKozubski">Do tej pory zdarzały się tego typu skargi konstytucyjne, a Trybunał rozstrzygał je na korzyść skarżących. W mojej ocenie, jeżeli chcemy skrócić okres wejścia w życie ustawy zmieniającej Kodeks, to termin 7-dniowy jest minimalny. Przypominam także, że dokonywane zmiany dotyczą praw obywatelskich, m.in. sposobu pozbawiania wolności.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy pośrednie rozwiązanie zawierające termin 7-dniowy będzie zadowalało wnioskodawców?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#SekretarzstanuwMSBeataKempa">Oczywiście, że tak. Przedmiotem naszej troski jest, aby przepisy weszły jak najszybciej w życie i nie powstawały z tego względu jakiekolwiek problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Jak rozumiem, rząd zgłasza autopoprawkę, w której art. 2 nadaje się brzmienie:</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">„Art. 2 Ustawa wchodzi w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia”.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy jest sprzeciw wobec takiego brzmienia art. 2? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-89.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że art. 2 został zaakceptowany przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-89.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">To były wszystkie przepisy zaproponowane w druku nr 1151.</u>
<u xml:id="u-89.5" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-89.6" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego (druk nr 1151)?</u>
<u xml:id="u-89.7" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że Komisja przyjęła rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego (druk nr 1151) 9 głosami za, braku głosów przeciwnych i 3 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-89.8" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">O przedstawienie opinii na temat zgodności rozpatrywanego projektu z prawem europejskim poproszę przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PrzedstawicielUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejIrminaKotiuk">Przedmiot regulacji nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Przechodzimy do wyboru posła sprawozdawcy. Proszę o zgłaszanie kandydatur na tę funkcję.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PoselAdamRogacki">Zgłaszam kandydaturę posła Arkadiusza Mularczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Wyrażam zgodę na kandydowanie.</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Czy jest sprzeciw wobec kandydatury posła Arkadiusza Mularczyka na sprawozdawcę Komisji? Nie widzę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-93.3" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Stwierdzam, że Komisja na sprawozdawcę wybrała posła Arkadiusza Mularczyka.</u>
<u xml:id="u-93.4" who="#PrzewodniczacyposelArkadiuszMularczyk">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Jednocześnie informuję, że protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Komisji. Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>