text_structure.xml 53.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Na podstawie podpisów na liście obecności stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Wobec braku zastrzeżeń stwierdzam, że przyjęto protokoły z 41, 42 i 43 posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Dzisiejszy porządek dzienny obejmuje jeden punkt: dyskusję o inicjatywach w sprawie ogłoszenia roku 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Jeżeli nie zostanie zgłoszony sprzeciw wobec zaproponowanego porządku dziennego, to uznam, że porządek obrad został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę, a więc stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Proponuję, by Komisja zajęła się najpierw sprawą ogłoszenia Roku Stanisława Wyspiańskiego a potem Roku Karola Szymanowskiego. Następnie dokonamy łącznego podsumowania obu inicjatyw uchwałodawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselBogdanZdrojewski">Tytułem wstępu chciałbym powiedzieć o dotychczasowej praktyce. Gdy pojawiało się kilka wniosków, to pozytywna rekomendacja któregoś z nich oznaczała negatywną ocenę pozostałych wniosków. W wypadku dzisiaj rozpatrywanych wniosków udało mi się pozyskać opinię akceptującą (wyjątkowo, choć nie po raz pierwszy) oba wnioski. Dotyczą one bardzo różnych środowisk – muzycznego i dosyć szerokiego, nie tylko teatralnego środowiska.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselBogdanZdrojewski">Wydaje mi się, że warto podkreślić to, że oba patronaty nie rywalizują ze sobą. Przypomnę, że bardzo często zdarzały się patronaty dwóch postaci, ale niestety „inflacja” doprowadziła do tego, że w latach 2003-2005 patronatów było więcej – nawet więcej niż 5. Ważne jest również to, by w świadomości Komisji istniało przekonanie, że wybór patronów roku 2007 jeszcze w 2006 roku będzie obligować członków Komisji do niezgłaszania kolejnych propozycji patronów na rok 2007.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselBogdanZdrojewski">Dodam, że w 2008 roku nie będzie rocznicy żadnego ważnego wydarzenia. Sprawdziłem prawie wszystkie życiorysy wybitnych artystów. Żaden z nich nie urodził się ani nie zmarł w roku, którego ostatnią cyfrą jest 8. W 2009 roku będzie natomiast sporo rocznic, które będą ze sobą rywalizować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Wydaje mi się, że słuszny jest postulat o podjęciu decyzji w sprawie wyboru patrona danego roku jeszcze przed jego rozpoczęciem. Popieram apel pana posła Bogdana Zdrojewskiego w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselMalgorzataBartyzel">Oczywiście, całym sercem opowiadam się za tymi dwoma patronatami, ale muszę zasygnalizować, że już wpłynął lub lada dzień wpłynie jeszcze jeden wniosek, dotyczący 2007 roku. Myślę, że nie zakwestionują go panowie profesorowie, a pana prof. Jacka Popiela pamiętam z sesji teatrologicznych jeszcze z czasów studenckich. Wniosek, o którym mówię, zgłasza pani prof. Anna Kuligowska-Korzeniewska z Instytutu Teatralnego w Warszawie. Chodzi o postać Wojciecha Bogusławskiego – ojca sceny narodowej. Bardzo przepraszam, ale to nie jest „mniejsze” nazwisko ani mniej ważny powód. Nie wiem, czy już wpłynął wniosek w tej sprawie, ale znam problem i chyba nie muszę go szczegółowo uzasadniać, gdyż jest to oczywiste dla zgromadzonego tu gremium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselBogdanZdrojewski">Chciałbym poinformować, że ten wniosek wpłynął i jest podpisany również przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego – pana Kazimierza Ujazdowskiego. Jednak ma on inny charakter i będziemy go zgłaszać w innym trybie. Chodzi o uczczenie w 2007 roku postaci Wojciecha Bogusławskiego, ale będzie to uchwała nieustanawiająca patronatu roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Proszę o przekazanie państwu posłom zgłoszonego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Poproszę o zabranie głosu pana ministra Jarosława Sellina jako osoby, która przekazała nam dyskutowane dzisiaj wnioski. Następnie oddam głos inicjatorom nadania patronatów na 2007 rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Chciałbym przypomnieć, że już w tym stuleciu kilkakrotnie mieliśmy sytuację ogłaszania jako patronów roku dwóch wybitnych postaci polskiego życia publicznego – nie tylko kulturalnego. Na przykład rok 2001 był Rokiem Ignacego Paderewskiego i Rokiem Kardynała Stefana Wyszyńskiego, a rok 2003 był Rokiem Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i Aleksandra Kamińskiego. W kontekście dzisiejszej dyskusji szczególnie interesujący jest rok 2004, który był Rokiem Witolda Lutosławskiego i Witolda Gombrowicza. Taka praktyka po prostu istniała, choć być może lepiej byłoby koncentrować się na jednej postaci, ale powtarzam, że były już precedensy ogłaszania roku dwóch wybitnych postaci.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">MKiDN popiera obie inicjatywy, tzn. ogłoszenie roku 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego i Rokiem Karola Szymanowskiego. W 2007 roku przypada 100. rocznica śmierci Stanisława Wyspiańskiego. Inicjatywa w sprawie ustanowienia Roku Stanisława Wyspiańskiego została przedstawiona w marcu br. na spotkaniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z Prezydentem RP z okazji obchodów 45. Międzynarodowego Dnia Teatru. W Kancelarii Prezydenta RP odbyło się spotkanie ze środowiskiem teatralnym, które z dużym aplauzem odniosło się do tej inicjatywy – stąd nasze gorące poparcie dla tego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Inicjatywa ogłoszenia roku 2007 Rokiem Karola Szymanowskiego związana jest z dwiema rocznicami, tzn. ze 125. rocznicą urodzin i z 70. rocznicą śmierci tego wybitnego polskiego kompozytora. Wnioski w tej sprawie złożyły: Polska Rada Muzyczna, Konferencja Dyrektorów Polskich Filharmonii, Orkiestr Symfonicznych i Kameralnych, Towarzystwo Muzyczne im. Karola Szymanowskiego w Zakopanem oraz szkoły podstawowe i wyższe, noszące imię Karola Szymanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">W kontekście perspektyw polityki kulturalnej państwa warto w przyszłości zastanowić się nad być może powołaniem specjalnej instytucji do promocji muzyki polskiej XX wieku. Taką dyskusję podjąłem z towarzystwami im. Karola Szymanowskiego, im. Witolda Lutosławskiego oraz innymi towarzystwami, które dbają o dziedzictwo i promocję twórczości wybitnych polskich kompozytorów – zwłaszcza XX wieku. XX wiek to pewien zamknięty okres, który charakteryzował się znakomitym dorobkiem muzycznym. Można zaryzykować stwierdzenie, że przed XX wiekiem w świecie był znany tylko jeden polski kompozytor – Fryderyk Chopin. Mamy już państwową instytucję, która dba o jego dziedzictwo, dorobek i o promocję. Tą instytucją jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, którego wicedyrektorem jest obecny na dzisiejszym posiedzeniu pan Grzegorz Michalski – także członek Polskiej Rady Muzycznej.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Można powiedzieć, że polska muzyka XX wieku jest porównywalna z muzyką francuską, rosyjską, włoską, niemiecką czy brytyjską. Mamy kilkanaście wielkich nazwisk, a tę plejadę rozpoczyna Karol Szymanowski, który jest jedną z najbardziej znanych postaci muzycznych na świecie. Niewątpliwie, twórczość tego kompozytora wymaga jeszcze większej promocji ze strony państwa polskiego. Ogłoszenie roku 2007 Rokiem Karola Szymanowskiego niewątpliwie pomogłoby w inicjatywach promocyjnych na świecie.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Gorąco popieramy obie inicjatywy – zwłaszcza ze względu na precedens roku 2004, który był rokiem dwóch wybitnych twórców – Witolda Lutosławskiego i Witolda Gombrowicza. Zachęcam Komisję do podjęcia podobnej inicjatywy w stosunku do roku 2007 i uhonorowania tych dwóch wybitnych twórców kultury polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Za pośrednictwem MKiDN do naszej Komisji dotarły 3 uchwały: Senatu Uniwersytetu Jagiellońskiego, Senatu ASP w Krakowie oraz Senatu PWST w Krakowie. Uchwały te dotyczą ogłoszenia roku 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Proszę reprezentantów wnioskodawców o krótkie przedstawienie podjętych inicjatyw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#LudwikaSolskiegowKrakowieJerzyStuhr">Bardzo dziękuję za zaproszenie. Jest mi miło, że mogę państwu przedstawić ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#LudwikaSolskiegowKrakowieJerzyStuhr">Będę mówił bardzo krótko, a także chciałbym zadać państwu kilka pytań. Nasza uchwała została podjęta 13 lutego 2006 roku. Nie muszę chyba mówić o zasadności tej kandydatury.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#LudwikaSolskiegowKrakowieJerzyStuhr">Chciałbym się odnieść do poruszonego problemu uczczenia w przyszłym roku dwóch wybitnych nazwisk. Proszę na tę sprawę spojrzeć z punktu widzenia ludzi, którzy mieliby to robić: grup artystów, inicjatorów kultury. Jest to wręcz podniecająca sytuacja, w której można skonfigurować bardzo ciekawe, nowe inicjatywy związane z uczczeniem tak wybitnych postaci. Z punktu widzenia praktyków jest to jedynie powód do radości.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#LudwikaSolskiegowKrakowieJerzyStuhr">Chciałbym podzielić się z państwem krótką anegdotą. Gdy Andrzej Wajda pokazywał „Wesele” w Stanach Zjednoczonych, to podszedł do niego producent hollywoodzki i spytał, czy nie mógłby mu dać adresu scenarzysty, gdyż bardzo podoba mu się scenariusz tego filmu. To pokazuje skalę znajomości w świecie postaci naszego „czwartego wieszcza”. Moim osobistym cierpieniem jest to, że właściwie muszę opowiadać sztuki Wyspiańskiego, gdy jestem o to pytany przez studentów, których uczę na wszystkich kontynentach oraz przez współpracowników i ludzi teatru. Ostatnio na festiwalu we Włoszech opowiadałem „Sędziów” dyrektorowi festiwalu. Zachwycał się opowiadaną treścią, ale przeczytać nie może. Moi studenci instytutu w Buenos Aires prosili o nauczenie ich czegoś, co było w takim filmie, gdzie było wesele i przyszły tam duchy. Niestety, nie było tekstu „Wesela” po hiszpańsku.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#LudwikaSolskiegowKrakowieJerzyStuhr">Uchwalenie Roku Stanisława Wyspiańskiego traktuję jako możliwość ogromnej promocji tego wielkiego wieszcza naszego teatru za granicą. Należy się zastanowić nad skalą tego zjawiska. Czy ma to być program rządowy, czy też mamy się „okopać” w swoich krakowsko-małopolskich koneksjach? Pan prof. Jacek Popiel będzie mówił o festiwalu „Dedykacje”. Na małą skalę dalibyśmy sobie radę z takim przedsięwzięciem. Czy zdanie pana prezydenta, wygłoszone na spotkaniu z artystami, jest zapowiedzią programu rządowego, który od razu sytuuje tę inicjatywę w zupełnie innej skali? W innej skali ustawiłby nawet festiwal. Jeśli teatry w Polsce wiedziałyby, że mogą na to pozyskać osobną dotację, to natychmiast pojawiłoby się bardzo wiele inicjatyw inscenizacji sztuk Wyspiańskiego i nie musielibyśmy szukać, wybierać i w związku z tym czasem obniżać poziomu artystycznego festiwalu „Dedykacje”.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#LudwikaSolskiegowKrakowieJerzyStuhr">Powtarzam pytanie: jaka to ma być skala? Damy sobie radę na skalę Krakowa, gdyż możemy liczyć na dotacje prezydenta, co będzie zabezpieczeniem na miniskalę. Czy wówczas mamy jednak prawo nazywać to Rokiem Stanisława Wyspiańskiego, czy też będzie to uczczeniem tego twórcy przez Kraków? Złożymy kwiaty na Skałce, zrobimy coś wspólnie na scenie Wyspiańskiego, ale będzie to inna skala.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#LudwikaSolskiegowKrakowieJerzyStuhr">Przybyłem do państwa z pytaniem: czy ma to być program rządowy? Jeśli ktoś da mi taką gwarancję, to jako pierwszy rzucę się w wir pracy na miarę tego wydarzenia. Jeżeli nie będzie takich gwarancji, to oczywiście też coś zrobimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Cieszę się, że pan rektor Jerzy Stuhr zadał te pytania. W posiedzeniu uczestniczy przedstawiciel Kancelarii Prezydenta RP oraz pan minister Jarosław Sellin z MKiDN. Zaprosiliśmy również dyrektora Instytutu Adama Mickiewicza, ale chyba nie ma go na naszym spotkaniu. Obecność przedstawicieli tych organów nie jest przypadkowa.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Proszę o zabranie głosu pana prof. Jacka Popiela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">Bardzo serdecznie dziękuję za zaproszenie na posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">Pragnę nawiązać do ostatniego zdania wypowiedzi pana Jerzego Stuhra. Myślę, że w tym gronie niepotrzebne jest przekonywanie, że Wyspiański godzien jest bycia patronem roku 2007. Po raz pierwszy doszło do tego, że trzy krakowskie uczelnie (dwie artystyczne i Uniwersytet Jagielloński) podjęły jednolite uchwały, w których zwracają się do najwyższych instytucji państwa o ogłoszenie roku 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego. To podkreśla różnorodność dokonań tego twórcy. W naszym mniemaniu był to przede wszystkim dramaturg, poeta, ale przecież także wielki malarz, wielki myśliciel i człowiek zatroskany o polskość, o niepodległość, o to wszystko, co wiązało się z okresem pod zaborami. Świadomość różnorodności myślenia i tworzenia spowodowała, że trzy uczelnie zwróciły się do Sejmu RP o uchwalenie Roku Stanisława Wyspiańskiego.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">Jako inicjatorzy tej uchwały bardzo byśmy chcieli, aby obchody Roku Stanisława Wyspiańskiego nie ograniczyły się do Krakowa czy też do Polski. Chodzi nam o to, by sięgały poza granice naszego kraju. Wydaje mi się, że do tej pory nazwisko tego twórcy jest jeszcze przez Europę i świat nierozpoznane.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">Jesteśmy w Europie w okresie obchodów 100-lecia wielkiej reformy teatru – jednego z największych ruchów teatralnych, o którym na inauguracji roku akademickiego w PWST w Krakowie mówił pan prof. Jerzy Jarocki jako o najważniejszym dokonaniu w teatrze XX wieku. Wyspiański był i powinien być odczytywany w kręgu dokonań kultury europejskiej. Myślę, że jest to niepowtarzalna okazja do zaistnienia tego nazwiska w skali europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">W dzisiejszym posiedzeniu uczestniczy pan Michał Bogucki z Instytutu Adama Mickiewicza, z którym współpracujemy już od kilku miesięcy, gdyż mamy świadomość, że to, co będzie się działo w Krakowie i w Polsce w ramach Festiwalu Stanisława Wyspiańskiego będzie miało także przełożenie na Europę. Przygotowywana w Muzeum Narodowym w Krakowie wielka wystawa – „Teatr mój widzę ogromny” będzie miała wersję polską i wersję międzynarodową. Mamy nadzieję, że będzie ona pokazywana w różnych kręgach kulturalnych Europy. Jest to wystawa multimedialna, a więc trafiająca także do trochę innego kręgu publiczności – zwłaszcza młodej.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">Nie będę mówił o różnych inicjatywach, które zrodziły się w Krakowie. Planujemy, by od maja do 28 listopada (tzn. do rocznicy śmierci Wyspiańskiego) odbywał się w różnych miejscach, nie tylko w Krakowie, Festiwal Stanisława Wyspiańskiego. Festiwal ten będzie miał aspekt praktyczny w postaci pewnego ciągu wystaw. Wspomniałem już o największej wystawie, ale będą przygotowywane jeszcze 3 mniejsze i będziemy je pokazywać w różnych miejscach – nie tylko w Krakowie. Odbędzie się także festiwal teatralny, prezentujący inscenizacje sztuk Stanisława Wyspiańskiego. Chcielibyśmy tym zainteresować również teatry europejskie, które rzadko sięgają po teksty Wyspiańskiego, ale być może spróbują wystawić coś tego twórcy i następnie pokazać to w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">Planujemy także przygotowanie trzech wielkich międzynarodowych sesji, poświęconych Wyspiańskiemu. Nie będę już mówił o innych inicjatywach, które są zaplanowane na owe 5 miesięcy. Bardzo się cieszę, że z inspiracji Uniwersytetu Jagiellońskiego i PWST w Krakowie krąg muzyczny ogłosił konkurs kompozytorski na utwory muzyczne, inspirowane witrażami Wyspiańskiego w kościele ojców Franciszkanów. Mówię o wzajemnym przenikaniu się sztuk, a właśnie o to przecież chodzi.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#DziekanWydzialuPolonistykiUniwersytetuJagiellonskiegoJacekPopiel">Myślę, że dobrze by się stało, gdyby jednocześnie został uczczony drugi wielki artysta – Karol Szymanowski. Krąg wtajemniczonych doskonale wie, że ci dwaj twórcy wzajemnie się przenikają. Szymanowski był zafascynowany Wyspiańskim i nadarza się okazja, by pokazać, jak sztuka początku wieku XX próbowała polskość przełożyć na aspekty europejskie. Karol Szymanowski jest także wielkim kompozytorem europejskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielASPwKrakowieJacekWaltos">Myślę, że naszym działaniom powinien patronować fakt nieznania Wyspiańskiego, o czym mówił pan prof. Jacek Popiel i pan rektor Jerzy Stuhr.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielASPwKrakowieJacekWaltos">Niestety, dorobku malarskiego Wyspiańskiego nie można wozić po świecie, gdyż pastele nie nadają się do transportu. Są jednak nowe media i możliwości informowania o Wyspiańskim i przekonywania, że jest on wielkim artystą, który nie tylko dla nas ma ogromne znaczenie. Gdy pod koniec życia Gordon Craig spotkał się z wizją Wyspiańskiego, dotyczącą teatru, był zdumiony, że był ktoś taki. Gordon Craig znalazł się w encyklopediach świata jako reformator teatru, natomiast Wyspiański nie. Podobnie jest z jego sztuką, wizją plastyczną, która ma zasadnicze znaczenie dla nowej świadomości i jakości artystycznej w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PrzedstawicielASPwKrakowieJacekWaltos">Chodzi o to, by planowane przedsięwzięcia znowu nie ograniczyły się do imprezy krakowskiej. ASP w Krakowie ma już plany przygotowania kilku wystaw, a Andrzej Wajda prawdopodobnie otworzy pawilon z witrażami, ale to znowu odbędzie się w krakowskim kręgu. Cały trud będzie polegał na tym, żeby emanacja twórczości Wyspiańskiego wyszła poza Kraków, chociaż jest z nim tak bardzo związana. Chodzi przecież o uniwersalną jakość. Uniwersalnego charakteru muszą nabrać sprawy narodowe, kształtujące wyobraźnię twórcy, nowe środki plastyczne i nowa forma wypowiedzi, abyśmy uwierzyli, że jest to twórczość o charakterze uniwersalnym. Nie chodzi przecież o wystawienie wielkiego pomnika i o wspominanie wielkiego twórcy lokalnego. Musimy dać z siebie wszystko na rzecz tego, by wreszcie Wyspiański przestał być twórcą lokalnym.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PrzedstawicielASPwKrakowieJacekWaltos">Myślę, że pole do działania ma tu Instytut Adama Mickiewicza oraz instytuty polskie za granicą. Istotna jest również forma tego działania. Pamiętam wspaniałą, znakomicie przygotowaną, wystawę dotyczącą Karola Szymanowskiego z okazji 100. rocznicy jego urodzin. Niestety, wystawa „utknęła” w Polsce w okresie stanu wojennego, choć była przygotowana z niesłychanym poczuciem związków Szymanowskiego z innymi dziedzinami kultury i sztuki. Myślę o tym, by coś takiego znowu nam się nie przydarzyło, by bardzo dobre przedsięwzięcia znowu nie wyjechały w świat i nie utknęły na swoim własnym terenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Proszę o zabranie głosu pana ministra Jarosława Sellina.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Spróbuję częściowo odpowiedzieć na pytanie pana rektora Jerzego Stuhra.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Jeśli zostanie podjęta decyzja o ogłoszeniu roku 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego, to oczywiście natychmiast należy powołać dwa odrębne komitety organizacyjne. Sądzę, że w ich skład oprócz przedstawicieli środowisk i instytucji artystycznych, zainteresowanych przedstawieniem własnych pomysłów, chętnie by weszli przedstawiciele MKiDN, Kancelarii Prezydenta RP. Wówczas można by przedstawić pomysły, możliwości realizacji poszczególnych inicjatyw – także pod względem finansowym.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Oczywiście, urzędnicy nie wymyślą dobrego programu. Muszą to zrobić artyści i specjaliści. Urzędnicy mogą jedynie wskazać sposób pomocy w zrealizowaniu programu. Jak co roku w dyspozycji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego będą konkretne środki finansowe w poszczególnych programach operacyjnych. Na pewno będą one kontynuowane w przyszłym roku – z całkiem porządnymi budżetami. Jeśli zostanie ogłoszony Rok Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego, to z pewnością w zespołach sterujących poszczególnymi programami operacyjnymi będzie miała jakieś preferencje każda sensowna inicjatywa, związana z promocją twórczości tych wybitnych artystów. Na przykład można występować o środki w ramach programu – Promocja twórczości, w którym finansuje się lub współfinansuje konkretne koncerty, przedstawienia, a także całe festiwale. Istnieje także program operacyjny, umożliwiający dofinansowanie lub sfinansowanie specjalnych wydawnictw książkowych lub publikacji naukowych, związanych z obchodzonymi rocznicami. Oczywiście, myślę również o promocji kultury polskiej za granicą, a także o edukacji artystycznej. Uważam, że można także korzystać z nowego programu – Patriotyzm jutra.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Muszę powiedzieć, że ostatnio odnowiłem sobie lekturę „Nocy listopadowej” i byłem pod ogromnym wrażeniem. Gdy czytałem ten utwór w liceum, słabiej znałem topografię Warszawy, a teraz jestem w stanie wyobrazić sobie wydarzenia artystyczne, które przedstawiają „Noc listopadową” w prawdziwych miejscach miasta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJerzyFedorowicz">To już było tak robione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Można wrócić do takiego pomysłu, gdyż w ostatnich latach rozpowszechniła się moda (zwłaszcza wśród młodych ludzi) na inscenizacje historyczne w oryginalnych mundurach z epoki itd. Można to więc zrobić z dużym rozmachem, a zauważyłem, że program – Patriotyzm jutra jest szczególnie wrażliwy na tego typu wydarzenia, w których mogą uczestniczyć ludzie w skali dosyć masowej.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Oczywiście, myślę także o stypendiach, które są w dyspozycji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jeśli ktoś w 2007 roku będzie chciał podjąć jakąś szczególną pracę naukową, związaną z dorobkiem Wyspiańskiego lub Szymanowskiego, to możliwe będzie korzystanie ze stypendiów.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Spotykaliśmy się już i rozmawialiśmy z Towarzystwem Muzycznym im. Karola Szymanowskiego. Chciałbym powiedzieć, że brakuje mi kompletu płyt z wszystkimi nagraniami utworów Szymanowskiego. Polska jeszcze się czegoś takiego nie dorobiła. Ogłoszenie Roku Karola Szymanowskiego mogłoby zmobilizować do dokonania tego dzieła. W wypadku muzyki Fryderyka Chopina mamy już chyba 2 lub 3 komplety nagrań wszystkich dzieł tego artysty. Nie doczekali się tego inni polscy kompozytorzy, w tym również Karol Szymanowski. Moim zdaniem, jest to niezbędne do promowania muzyki Szymanowskiego w Polsce i za granicą.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Powtarzam, że więcej niż inicjatyw kreacyjnych jest możliwości „urzędniczych” wsparcia czegoś, co powstaje z inicjatywy oddolnej samego środowiska artystycznego. Dzisiaj dowiedziałem się, że realizacja Nocy listopadowej, o której mówiłem, już została zrobiona. Po prostu my się na tym nie znamy. Artyści, twórcy, dyrektorzy instytucji kultury wiedzą lepiej, jak można by te ogłoszone lata atrakcyjnie skonsumować, o ile Sejm podejmie taką decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Proszę o zabranie głosu panią minister Lenę Dąbkowską-Cichocką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Chciałabym odnieść się do kilku poruszonych dzisiaj spraw.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Prezydent Lech Kaczyński obejmuje szczególnym patronatem, opieką i wspiera te inicjatywy po to, by próbować promować obu twórców za granicą. Liczę na to, że to się uda tak, jak w przypadku Roku Witolda Gombrowicza, gdy były różne przedsięwzięcia i projekty międzynarodowe. W tej chwili podobnie jest z Rokiem Jerzego Giedroycia. Z udziałem środowisk międzynarodowych odbywają się konferencje i różne przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że uda się tego dokonać w przypadku Roku Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Pan prof. Jacek Waltoś powiedział, że nie można przewozić pasteli Wyspiańskiego. Trzeba więc poszukać jakichś innych form. W Belgii zaprezentowaliśmy witraże Wyspiańskiego posługując się bardzo nowoczesnymi, multimedialnymi technikami. Gdy na wystawie o nieprzetłumaczalnym tytule Przedwiośnie pojawiły się witraże Wyspiańskiego, to ludzie patrzyli na nie jak na jakieś niesamowite zjawiska. Trzeba poszukać takich atrakcyjnych, nowoczesnych form.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Jestem absolwentką Akademii Teatralnej w Warszawie i pamiętam, że na zajęciach z teatrologii mieliśmy wymieniać tych dramaturgów polskich, którzy absolutnie są nieuniwersalni i w ogóle nieprzetłumaczalni. Wszyscy profesorowie, studenci, z przyjemnością wskazywali Adama Mickiewicza. Pięć lat później, również w Belgii, zobaczyłam „Dziady”, zrealizowane przez Andrzeja Seweryna z aktorami Komedii Francuskiej. Spektakl trwał 2 godziny. Na kilku przedstawieniach była pełna sala i w trakcie spektaklu nikt nie wyszeptał ani słowa. Posłużono się w nim najprostszymi środkami wyrazu.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Namawiałabym do tego, o czym mówił pan prof. Jerzy Stuhr, tzn. do promowania tych artystów nie przez Polaków lecz przez zaszczepienie tej idei za granicą i namówienie np. do wystawienia sztuki Wyspiańskiego.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Odnosząc się do spraw konkretnych, chciałabym powiedzieć, że np. można by ogłosić „szybki” konkurs na dobre tłumaczenie dzieł Wyspiańskiego, a pan prezydent mógłby ufundować wysoką nagrodę specjalną. Potem należałoby sprzedać taki przekład i spróbować doprowadzić do jego wykorzystania w jakimś kraju. Trzeba uzgodnić język tłumaczenia, a być może zdecydować się na przekład na 2 lub 3 języki. Pragnę zadeklarować, że Prezydent RP może ogłosić taki konkurs i finansowo uhonorować dobrych tłumaczy.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Pan minister Jarosław Sellin powiedział o powołaniu komitetu organizacyjnego. Jestem członkiem komitetu organizacyjnego Roku Jerzego Giedroycia, ale ten komitet spotkał się tylko raz. Nie wiem, czy samo istnienie komitetu to nie za mało i dlatego namawiałabym do tego, by nie był to komitet honorowy lecz organizacyjny, w którym członkowie rzeczywiście będą działać.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Pan minister Jarosław Sellin powiedział o potrzebie wydania kompletu płyt z wszystkimi dziełami Karola Szymanowskiego. Myślę, że Kancelaria Prezydenta RP mogłaby finansowo wesprzeć takie przedsięwzięcie.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPLenaDabkowskaCichocka">Jeżeli możemy wesprzeć jakieś inicjatywy, to na pewno to uczynimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Kilka dni temu na konferencji prasowej w Filharmonii Narodowej pan minister Kazimierz Ujazdowski wraz z panem dyrektorem Antonim Wittem zadeklarowali wykonanie tego przedsięwzięcia, tzn. wydania kompletu płyt z dziełami Karola Szymanowskiego. Taką inicjatywę można by dobrze sfinansować i zrealizować.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Chciałbym przeprosić za to, że za chwilę muszę wyjść z posiedzenia. O godz. 14.00 zbiera się Komitet Rady Ministrów i muszę „powalczyć” o zabytki archeologiczne. W dalszej dyskusji będzie uczestniczyła pani Małgorzata Dybowska – dyrektor Departamentu Sztuki i Promocji Twórczości w MKiDN.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">W tej chwili poproszę o prezentację drugiej inicjatywy, związanej z ogłoszeniem Roku Karola Szymanowskiego. Potem otworzymy dyskusję w obu sprawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KarolaSzymanowskiegowZakopanemJoannaDomanska">Dziękuję bardzo za zaproszenie. Swoje krótkie wystąpienie chciałabym rozpocząć od uświadomienia państwu pewnych faktów.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#KarolaSzymanowskiegowZakopanemJoannaDomanska">Poprzednia okrągła rocznica przypadała na rok 1982, w którym mieliśmy czcić 100-lecie urodzin Karola Szymanowskiego. Z pietyzmem podejmowane działania godnego uczczenia tej rocznicy, niestety zostały zniweczone przez wprowadzenie stanu wojennego. Była to strata jeszcze większa, gdyż ówczesne polskie władze doprowadziły do tego, że rok 1982 został ogłoszony Rokiem Karola Szymanowskiego przez UNESCO, co miało dużą wymowę. Niestety, nic się nie działo w ramach obchodów tego Roku.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#KarolaSzymanowskiegowZakopanemJoannaDomanska">Następna „okrągła” rocznica – 100-lecia śmierci twórcy – będzie przypadała w roku 2037, natomiast w roku 2007 mamy dwie, choć nieco mniejsze, rocznice: 125. rocznicę urodzin i 70. rocznicę śmierci Karola Szymanowskiego. Wydaje nam się, że jest to wystarczający powód do tego, by muzyka naszego wielkiego kompozytora szerzej zaistniała w Polsce i w świecie.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#KarolaSzymanowskiegowZakopanemJoannaDomanska">Bardzo ucieszyły mnie wystąpienia moich przedmówców, odnoszące się do muzyki Karola Szymanowskiego i związków między dwoma artystami. Stanisław Wyspiański rzeczywiście ma pewne problemy z zaistnieniem na zewnątrz ze względu na przetłumaczalność jego dzieł. Muzyka jest językiem uniwersalnym i jest zrozumiała dla wszystkich. W tej chwili muzyka Karola Szymanowskiego przeżywa renesans. Dzieje się tak za sprawą ludzi o światowej sławie. Do takich należy m.in. dyrektor artystyczny Berlińskich Filharmoników – Simon Rattle, który uznał za stosowne, by sezon artystyczny 2006-2007 inaugurował koncert skrzypcowy Karola Szymanowskiego. Dyrektor Berlińskich Filharmoników dokonał wielu nagrań. Przykre dla Polaków jest to, że promocją muzyki naszego wielkiego kompozytora zajmują się ludzie za granicą, a my nie mamy kompletnego wydania płytowego dzieł Szymanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#KarolaSzymanowskiegowZakopanemJoannaDomanska">Towarzystwo uważa, że ogłoszenie roku 2007 Rokiem Karola Szymanowskiego byłoby znakomitą okazją do zintensyfikowania działań wokół postaci kompozytora, wielce zasłużonego dla kultury polskiej. Po śmierci Fryderyka Chopina polska muzyka znalazła się w zapaści i dopiero Karol Szymanowski wprowadził ją na szerokie, europejskie i światowe wody – nie tylko swoimi kompozycjami, ale także poprzez propagowanie twórczości młodych kompozytorów. Jako rektor ówczesnej Akademii Muzycznej w Warszawie wysyłał młodych twórców za granicę po wiedzę, ogładę i świeży powiew. Od tego momentu muzyka polska zaczęła istnieć poza granicami naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#KarolaSzymanowskiegowZakopanemJoannaDomanska">Wydaje mi się, że są wystarczające powody do podjęcia największych starań o to, by Karol Szymanowski zaistniał poza granicami kraju. Towarzystwo Muzyczne im. Karola Szymanowskiego ma opracowany plan działania. Głównym przedsięwzięciem jest organizacja wystawy, prezentującej około 300 eksponatów muzealnych. Chcemy, by były one eksponowane w salach redutowych Teatru Wielkiego w Warszawie. Planujemy, by w formie planszowej ta wystawa była prezentowana we wszystkich instytutach kultury polskiej za granicą – oczywiście w połączeniu z koncertami muzyki Karola Szymanowskiego. Wydaje nam się, że właściwa będzie taka forma prezentacji sylwetki naszego wielkiego kompozytora.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#KarolaSzymanowskiegowZakopanemJoannaDomanska">Wszystkie planowane działania oczywiście wymagają pomocy ze strony MSZ. Liczymy także na pomoc Instytutu Adama Mickiewicza. Przeprowadzone rozmowy w tej sprawie napawają nas pewnym optymizmem i mamy nadzieję, że wszystkie nasze plany powiodą się. Nie będę mówiła o szczegółowych planach, które obejmują m.in. obszar naukowy. Planowana jest sesja naukowa w Krakowie, organizowana we współpracy ze Związkiem Kompozytorów Polskich. Planujemy wznowienie konkursu wiedzy o Karolu Szymanowskim, skierowanego do młodzieży uczącej się w średnich szkołach muzycznych. Planujemy także wydanie płyty z nieznaną wersją baletu „Harnasie” Karola Szymanowskiego – na dwa fortepiany w opracowaniu Grażyny Bacewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejAndrzejKosowski">Najważniejsze argumenty zostały już wypowiedziane. Chciałbym dodać jeszcze dwa i mam nadzieję, że utwierdzą one państwa w podjęciu decyzji o ogłoszeniu Roku Karola Szymanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejAndrzejKosowski">Wybór dwóch patronów roku 2007 – Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego będzie bardzo inspirujący dla całego środowiska artystycznego. Bardzo dobrym rozwiązaniem dla międzynarodowej promocji obu twórców będzie promocja literatury przez muzykę i muzyki przez literaturę. Karol Szymanowski jest autorem wielu kompozycji do tekstów Stanisława Wyspiańskiego. Wielu współczesnych polskich kompozytorów również inspirowało się twórczością Wyspiańskiego. Daje to więc bardzo szerokie pole do międzynarodowej promocji. Przypomnę, że 100-lecie inscenizacji „Wesela” w Teatrze Słowackiego w Krakowie było uczczone oratorium Zygmunta Koniecznego – „Serce moje gram”. W przypadku Wyspiańskiego i Szymanowskiego jest bardzo dużo różnorakich połączeń między literaturą a muzyką.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejAndrzejKosowski">Drugi argument wiąże się z efektami roku 2004, którego jednym z patronów był Witold Lutosławski. Obchody przełożyły się na wiele działań, którym bardzo wydatnej pomocy udzieliło MKiDN i MSZ.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejAndrzejKosowski">Jeżeli Sejm podejmie uchwałę o ogłoszeniu roku 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego jeszcze w 2006 roku, to środowisko muzyczne będzie mogło się do tego lepiej przygotować. Taka uchwała ma również duże znaczenie na najniższych szczeblach: w podstawowych szkołach muzycznych czy też w kółkach muzycznych. W uczczenie tych dwóch patronów na pewno włączą się drobne, aktywnie działające organizacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejGrzegorzMichalski">Po wypowiedzianych wielu podniosłych słowach podzielę się z państwem krótką anegdotą, którą opowiedział mi Witold Lutosławski. Lutosławski wybrał się na wakacje czarterem i zauważył, że w samolocie bardzo intensywnie przygląda mu się jakiś Skandynaw. Po dwóch tygodniach wracał z wakacji z tą samą grupą i znowu mu się przyglądał ten sam Skandynaw, który wreszcie podszedł do niego i powiedział: ja wiem, kim pan jest. Jest pan wielkim polskim kompozytorem – Szymanowskim. A potem dodał tytuł najsłynniejszego utworu Krzysztofa Pendereckiego – „Pasja według św. Łukasza”. Świadczy to wymownie o poziomie orientacji o polskich kompozytorach, chociaż z tej anegdoty można by również wnioskować, że nie jest aż tak źle.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejGrzegorzMichalski">10 lat temu Polskie Radio zorganizowało pierwszy festiwal, poświęcony Karolowi Szymanowskiemu. Parę miesięcy później odbywał się chyba najsłynniejszy festiwal muzyczny na świecie, czyli londyńskie „Promsy”, organizowany przez BBC. Program tej imprezy zawierał wszystkie utwory Szymanowskiego, których nie wykonano w Warszawie. To bardzo ciekawe zestawienie świadczy o pewnym potencjale zainteresowania i oceny znaczenia twórczości Szymanowskiego. Ten potencjał wciąż jest niezrealizowany – mimo działania tak wielkich artystów, jak Simon Rattle. Brytyjczycy mają chyba największe zasługi w propagowaniu twórczości Szymanowskiego. Mam głębokie przekonanie o tym, że na Polsce, na nas ciąży obowiązek wykorzystania tego potencjału, czyli przetransponowania wiedzy elitarnej na wiedzę powszechną, świadczącą o atrakcyjności muzyki Szymanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejGrzegorzMichalski">Pan dyrektor Andrzej Kosowski nie powiedział, że dla Szymanowskiego bardzo dużo zrobiło Polskie Wydawnictwo Muzyczne, gdyż publikuje nie tylko jego nuty, ale także teksty, w których zawarte są niezwykle ważne idee, dotyczące koncepcji kształcenia artystycznego, miejsca polskiej sztuki w relacji do sztuki światowej. Dzisiaj te teksty brzmią niezwykle aktualnie, ale są bardzo mało znane.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PrzedstawicielPolskiejRadyMuzycznejGrzegorzMichalski">W przyszłym roku mija 70 lat od śmierci Karola Szymanowskiego. Szukając źródeł utrzymania, Szymanowski prawa do większości swoich utworów sprzedał wydawnictwu wiedeńskiemu Universal. W przyszłym roku mija okres ochronny i Polskie Wydawnictwo Muzyczne, które było skrępowane decyzją Szymanowskiego, zyskuje o wiele szersze możliwości działania promocyjnego na rzecz tego twórcy. Sądzę, że impuls idący ze strony Sejmu, nadający odpowiednią rangę zainteresowaniu osobą i muzyką Szymanowskiego, ułatwi Polskiemu Wydawnictwu Muzycznemu rolę w otwarciu swojej oferty szymanowskiej na świat znacznie szerzej niż było to możliwe do tej pory.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Chęć zabrania głosu w trybie ad vocem zgłasza pan rektor Jerzy Stuhr.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RektorPWSTwKrakowieJerzyStuhr">Ja jednak mimo wszystko się cieszę, gdy na ulicy w Moskwie ktoś do mnie mówi: pan Mikulski – priwiet dla polskowo kino! Mimo wszystko cieszę się, ponieważ ten ktoś coś wie o polskim kinie.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#RektorPWSTwKrakowieJerzyStuhr">Chciałbym się odnieść do wypowiedzi pani minister Leny Dąbkowskiej-Cichockiej. Chodzi mi o piękną inicjatywę konkursu na przekład utworów Wyspiańskiego. Gdyby ludzie teatru dysponowali tekstem tłumaczenia, to mogliby zacząć prawdziwą promocję Wyspiańskiego i propagować wystawianie jego dzieł na świecie. Jednak trzeba to zrobić już teraz. Tłumaczenie utworów Wyspiańskiego jest rzeczą bardzo trudną, gdyż wymaga znajomości wielu spraw – począwszy od mitologii a skończywszy na gwarze podkrakowskiej wsi. Wymaga to od tłumacza wielkiego przygotowania. Jedyne profesjonalne tłumaczenie „Wesela” jest autorstwa Karla Dedeciusa. Pracowałem trochę nad tym tekstem w języku niemieckim. Tłumacze czekają na tę możliwość, ale muszą mieć na to czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselBogdanZdrojewski">Bardzo przepraszam, że pilnuję pewnych spraw formalnych. Chodzi mi o to, byśmy zdążyli z pracą nad tymi inicjatywami. W październiku mamy tylko jedno posiedzenie Komisji i jedno w listopadzie, a dzisiaj debatujemy bez projektów uchwał.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselBogdanZdrojewski">Mamy uchwały określonych instytucji, które w tej chwili powinny być uchwałami Sejmu. Aby było sprawniej, ta inicjatywa powinna należeć do Komisji. W kuluarach próbowaliśmy z panem przewodniczącym Janem Ołdakowskim uzgodnić najsprawniejszy tryb, gdyż nie mamy wiele czasu.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PoselBogdanZdrojewski">Pracując nad tekstami praktycznie wszystkich uchwał z ostatnich pięciu lat, proponuję oddzielić dwie rzeczy, tzn. stronę formalną, czyli tekst samej uchwały, od uzasadnienia, które w pewnym sensie jest przygotowane przez inicjatorów całego przedsięwzięcia. Podejmuję się napisania dwóch tekstów uchwał. Proponuję, by pan poseł Jerzy Fedorowicz napisał uzasadnienie do uchwały, dotyczącej postaci Stanisława Wyspiańskiego. Pan poseł Jan Ołdakowski zadeklarował, że napisze uzasadnienie do tekstu uchwały, odnoszącej się do Karola Szymanowskiego. Dobrą praktyką jest to, że im większa postać, tym krótsze i bardziej lakoniczne jest uzasadnienie. Dzięki temu nie ma potem sporów na temat poprawności językowej ani sporów o konkretne zapisy. Przypomnę, że do tej pory uchwały odnoszące się do największych postaci miały kilkuzdaniowe uzasadnienia. Potem posiłkujemy się uzasadnieniami, które wpłynęły z Senatu i z różnych instytucji. W ten sposób na następne posiedzenie Komisji moglibyśmy przygotować dwie rzeczy i zwrócić się z wnioskiem do marszałka Sejmu o podjęcie uchwał na tym samym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PoselBogdanZdrojewski">Było kilka dobrych precedensów składania propozycji programowych wraz z wnioskiem i uchwałą. Dzisiaj zostały przedstawione propozycje programowe i nic nie stoi na przeszkodzie, by do następnego posiedzenia Komisji uzupełnić je o inicjatywy, które pojawiają się w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PoselBogdanZdrojewski">Rozumiem, że w tym wypadku organizatorem całego przedsięwzięcia będzie MKiDN z patronatem Prezydenta RP i ich wspomaganiem.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PoselBogdanZdrojewski">Właściwie po raz trzeci wyprzedzamy rok, który ma być objęty patronatem, ale jednak nie ma dużo czasu. Przypomnę deklaracje Poczty Polskiej i Mennicy Państwowej. Praca nad wybiciem monety lub przygotowaniem znaczka, upamiętniającego dany rok, wymaga minimum kilku miesięcy. Czasami trwa to 2 lub 2,5 roku. Trzeba więc bardzo szybko zwrócić się z wnioskiem o wykonanie takich prac, aby został wyemitowany znaczek lub moneta powszechnego obiegu.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#PoselBogdanZdrojewski">Na marginesie dodam, że niestety jeszcze nie mamy pełnej dyskografii Fryderyka Chopina. Dzisiaj złożę wniosek o ogłoszenie roku 2010 Rokiem Fryderyka Chopina. Wówczas zdążymy z prawdziwą promocją zagraniczną.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#PoselBogdanZdrojewski">Kwestia placówek dyplomatycznych. Prawdziwa promocja przez placówki dyplomatyczne odbywa się wówczas, gdy jest minimum półroczne wyprzedzenie. W niektórych wypadkach skala trudności jest dużo większa. Byłoby dobrze, gdyby do placówek (za pośrednictwem MSZ) dotarła informacja o tym, że Sejm RP ogłasza rok 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego. Dzięki temu nasza aktywność i działalność będzie dużo bardziej skuteczna.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#PoselBogdanZdrojewski">Postuluję wykonanie jeszcze jednej pracy, o której często się zapomina. Niezwykle istotne jest dokonanie promocji w systemie edukacyjnym. Chodzi o to, by MEN poprzez szkoły zaangażowało się w edukowanie najmłodszego pokolenia, w zapoznawanie go z najwybitniejszymi postaciami polskiej kultury. Jest to bardzo ważne działanie. Perfekcyjnie zbudowane, odpowiednie programy są skuteczne, a przygotowane ad hoc lub przypadkowo w ogóle nie działają. Są sztuczne, anachroniczne, wręcz antypromocyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Pan poseł Bogdan Zdrojewski przedstawił ustalenia, które rozważyliśmy w prezydium Komisji i w kuluarach.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Czy pan poseł Jerzy Fedorowicz zgadza się napisać uzasadnienie do tekstu projektu uchwały w sprawie ogłoszenia Roku Stanisława Wyspiańskiego? Trzy uchwały dotyczące Wyspiańskiego są inne. Z jednej z nich dowiedziałem się nawet tego, że Wyspiański był politykiem samorządowym, chociaż dzisiaj źle to brzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselJerzyFedorowicz">Przede wszystkim chciałbym podziękować za to, co dzisiaj zdarzyło się na naszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselJerzyFedorowicz">Mamy obietnicę MKiDN, mamy wsparcie pana prezydenta i jego agend, po tym, co powiedział pan poseł Bogdan Zdrojewski, już nic nie mogę dodać. Oczywiście, polecenie napisania uzasadnienia będzie wykonane.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PoselJerzyFedorowicz">Aby ułatwić procedowanie poprosiłbym pana przewodniczącego o zamknięcie dyskusji i głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Ustaliliśmy, że najszybsze działanie będzie wtedy, gdy Komisja będzie miała inicjatywę uchwałodawczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMalgorzataDybowska">Chciałabym nawiązać do wypowiedzi przedstawicieli Towarzystwa Muzycznego im. Karola Szymanowskiego w Zakopanem.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMalgorzataDybowska">W 1997 roku przypadała 60. rocznica śmierci Karola Szymanowskiego. Wówczas Ministerstwo Kultury i Sztuki podjęło działania, związane z uroczystymi obchodami tej rocznicy. Została opracowana broszurka, w której uwzględniono wszystkie zgłoszone, a potem zrealizowane inicjatywy. Mamy więc jakieś doświadczenia i z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że już w tej chwili można by sporządzić listę przedsięwzięć. Swoje inicjatywy zgłosiły filharmonie, na wydanie i nagranie czekają dzieła Szymanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMalgorzataDybowska">Nie jest żadnym problemem sporządzenie listy wszystkich zgłoszonych inicjatyw i dołączenie jej do uchwały.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMalgorzataDybowska">Karol Szymanowski rzeczywiście był kompozytorem, który nie miał szczęścia. Wiadomo, że jego muzyka nie znalazła uznania. Gdy zaproponowano mu stanowisko dyrektora konserwatorium warszawskiego, to w tym samym czasie zaproponowano mu objęcie stanowiska dyrektora konserwatorium w Kairze – ze znakomitym wynagrodzeniem i gażą. Chodziło o to, by w Kairze dokonać rekonstrukcji tej ważnej instytucji i podnieść poziom edukacji artystycznej. Szymanowski nie przyjął tej atrakcyjnej propozycji, mimo że był w trudnej sytuacji materialnej. Został w Polsce i borykał się z kłopotami w konserwatorium warszawskim.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMalgorzataDybowska">Gdy Karol Szymanowski zmarł, pierwszą osobą, która położyła kwiaty na jego trumnie, był Ignacy Paderewski, bardzo wysoko ceniący muzykę Szymanowskiego, jego działalność społeczną i edukacyjną.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMalgorzataDybowska">Musimy bardzo mocno zająć się muzyką Szymanowskiego i jej promocją. Gdy Karol Szymanowski zmarł, postanowiono, że jego serce spocznie w kościele św. Krzyża w Warszawie obok serca Fryderyka Chopina. Niestety, spłonęło ono w czasie Powstania Warszawskiego.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMalgorzataDybowska">Wspomniałam o drobnych, ale szalenie ważnych, epizodach z życia tego wielkiego kompozytora. To właśnie one nakładają na nas obowiązek ogłaszania wielkości tej postaci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselAnnaPakulaSacharczuk">Jestem przekonana o tym, że zarówno ze strony posłów, jak i pana prezydenta oraz rządu, będzie pełna mobilizacja do tego, by w skuteczny, wyraźny sposób podjąć działania, które pozwolą światu poznać wielkich Polaków i zaznaczyć ich ciągle żywą obecność w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselAnnaPakulaSacharczuk">Stanisław Wyspiański jest dla mnie „wielki i bliski” – jak mawiał prof. Władysław Tatarkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Przystępujemy do głosowania. Kto popiera zaproponowaną procedurę, w której Komisja będzie miała inicjatywę uchwałodawczą w sprawie ogłoszenia roku 2007 Rokiem Stanisława Wyspiańskiego i Karola Szymanowskiego?</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, poparła zgłoszone inicjatywy i zaproponowaną procedurę.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Chciałbym podziękować panu posłowi Bogdanowi Zdrojewskiemu za porządkowanie i czuwanie nad tymi sprawami, czym oddaje Komisji olbrzymie zasługi. Proszę pana posła o reprezentowanie Komisji w trakcie dalszych prac.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Będziemy informować naszych gości i zainteresowane środowiska o wynikach naszych prac. Gdy uchwały zostaną podjęte, poprosimy wszystkie instytucje o współpracę z innymi organami. Myślę zwłaszcza o Kancelarii Prezydenta RP.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony w sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#PrzewodniczacyposelJanOldakowski">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>