text_structure.xml 141 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselTomaszWojcik">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących spółdzielczości. W porządku obrad mamy kontynuację prac nad poselskim projektem ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych zawartym w druku poselskim nr 407. Przed rozpoczęciem procedowania pan przewodniczący, poseł Marek Mazurkiewicz, ma dla państwa komunikat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Chciałbym  poinformować, że dzisiaj o godz. 14 odbyło się posiedzenie Komisji Prac Ustawodawczych Senatu, na którym rozpatrywano stosunek Senatu do ustawy uchwalonej 21 października br. o zmianie ustawy Prawo spółdzielcze. Ustawa ta wprowadzała zasadę określoną orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Komisja postanowiła rekomendować Senatowi przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Gratuluję członkom Komisji dobrego dzieła, dziękuję także panom ekspertom, którzy mieli znaczny udział w ostatecznym kształcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Zapewne na najbliższym posiedzeniu Senatu otrzymamy informację o nadaniu sprawie biegu bez zmian. Przekazuję druk Senatu panu przewodniczącemu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselMarekZielinski">Sprawa już znajduje się w porządku obrad Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselTomaszWojcik">Dziękuję za tę miłą wiadomość.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselTomaszWojcik">Na poprzednim posiedzeniu komisji doszliśmy do art. 31 i mamy przyjętą zmianę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Muszę zabrać głos na początku posiedzenia Komisji. Do Marszałka Sejmu wpłynęło pismo, do którego dyrektor Biura kazał mi się ustosunkować, co też zrobię przedstawiając odpowiednie pismo na ręce pana ministra Maciej Granieckiego.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Krótko chciałam poinformować członków Komisji, że dzisiaj zapoznałam się bardzo dokładnie z projektem ustawy o zasadach realizacji programu powszechnego uwłaszczenia obywateli Rzeczpospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Ustawa ta w części dotyczącej  uwłaszczenia spółdzielczych własnościowych praw do lokali mieszkalnych i praw lokatorskich, jest diametralnie różna od stanowiska, jakie wypracowała nasza Komisja Nadzwyczajna.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jaki jest postulat Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu? Może być tylko jeden: obydwie ustawy muszą być ze sobą zsynchronizowane. Nie może tak być, że weszłyby w życie dwie ustawy, co jest wielce prawdopodobne, gdyż obydwie komisje pracując nad ustawami równolegle, które się od siebie tak różnią. Nie może tak być, że jedna ustawa zakłada inny tryb uwłaszczenia niż druga ustawa. W ten sposób byłyby to projekty absolutnie ze sobą sprzeczne. Dlatego postuluję i proszę bardzo członków naszej Komisji, aby spróbowała zgrać swoje prace z pracą drugiej komisji. Z legislacyjnego punktu widzenie jest absolutnie niedopuszczalne przyjmowanie rozbieżnych rozwiązań ustawowych przez dwie komisje sejmowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselTomaszWojcik">Dziękujemy za wyjaśnienie. Przechodzimy do rozpatrywania art. 34. Komisja przyjęła dwie pierwsze zmiany. Czy pan poseł w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselStefanMacner">Tak. Chciałem się zapytać pana przewodniczącego i prezydium Komisji, czy państwo zapoznali się z pismem, które skierowaliśmy przedwczoraj do pana Marszałka Sejmu. Pismo to dotyczy procedury postępowania w naszej Komisji. W końcówce pisma wnieśliśmy o wstrzymanie prac dopóki nie otrzymamy stosowanych dokumentów. Czy prezydium zechciało zająć stanowisko w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselTomaszWojcik">Pismo było skierowane do pana Marszałka Sejmu. Członkowie prezydium zapoznali się z treścią pisma. Natomiast wniosek, o którym pan powiedział, był wielokrotnie podnoszony na posiedzeniach naszej Komisji, jak również był głosowany, zawsze z jednakowym skutkiem. Myślę, że Komisja wyraziła swoją zdecydowaną opinię na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Dyskusja dotyczy istotnej kwestii. Jak państwo zapewne pamiętacie z ostatniego posiedzenia, postawiliśmy wniosek o skierowanie projektu do zbadania jego konstytucyjności. Pan przewodniczący po przegłosowaniu wniosku stwierdził, że można się zwrócić do Prezydium Sejmu. W związku z tym grupa 5 posłów, w której także uczestniczyłem, sformułowała na trzech stronach nasze wątpliwości i zastrzeżenia. Dotyczą one ewidentnych, naszym zdaniem, sprzeczności z procedurą konstytucyjną wynikającą z art.2 konstytucji i szczegółowymi przepisami odnoszącymi się do zakresu praw spółdzielni i spółdzielców.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Pismo nasze skierowaliśmy do pana Marszałka Sejmu. Wypowiedź pani mecenas z Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, tak to rozumiem, dotyczyła właśnie zbadania tej sprawy i stwierdzenie wewnętrznych niespójności z inną ustawą procedowaną obecnie w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Wniosek nasz jest zasadny. Jest rzeczą oczywistą, że będziemy uczestniczyli w pracach Komisji. Wydaje się jednak, że z punktu widzenia efektywności postępowania lepiej byłoby wyjaśnić te kwestie zanim zamkniemy prace Komisji. Może tak się bowiem zdarzyć, że przed skierowaniem projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych do drugiego czytania  pan Marszałek Sejmu, chociażby w oparciu o nasz sygnał, będzie zmuszony zablokować sprawę i przeprowadzić postępowanie wyjaśniające. Ale to jest już problem pana przewodniczącego Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselTomaszWojcik">Dziękuję. Jest nam bardzo miło, że mimo oświadczenia złożonego przez pana posła Siegieja Plewę na ostatnim posiedzeniu Komisji,  będą państwo kontynuować prace w Komisji. Zawsze to raźniej pracować razem nad projektem ustawy. Mamy przyjęty art. 34...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselStanislawStec">Myślę panie przewodniczący, że warto by się ustosunkować do wypowiedzi przedstawicielki Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Chodzi o to, byśmy nie produkowali dwóch różnych ustaw, które później się zderzą w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselTomaszWojcik">Panie pośle, przyjęliśmy określony system procedowania projektu ustawy i na razie go nie zmieniliśmy. Po zakończeniu procedowania i tak wrócimy do tej kwestii. Proponuję zatem realizować postanowienia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselJerzyJankowski">Przyznam, że nie bardzo rozumiem logikę pana wypowiedzi. Tylko część nas posłów, obojętnie, czy siedzących po lewej czy po prawej stronie stołu, jest również członkami tej drugiej Komisji. Ale pan przewodniczący jest szefem tej Komisji, a jednocześnie wiceszefem komisji od powszechnego uwłaszczenia. Mam wobec tego pytanie do pana: czy prace obu komisji są ze sobą skorelowane, czy nie? Bo my mamy prawo tego nie wiedzieć, ale pan chyba już powinien to wiedzieć. Jaki jest stosunek prezydium tamtej Komisji do całej sprawy? Czy będą forsowane rozwiązania, które proponuje tamta Komisja, czy te, które proponuje nasza Komisja? Jest to konsekwencja faktu, że dwa zespołu ludzkie zajmują się tą samą sprawą dochodząc do innych wniosków.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselJerzyJankowski">Powinniśmy na coś się zdecydować. Albo tamta Komisja przyjmuje nasz punkt widzenia, albo też my przejmujemy ich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselTomaszWojcik">Jestem przewodniczącym tamtej komisji i tej również; to tytułem wyjaśnienia, jaki mam stopień wiedzy na ten temat. Moim zdanie prace obu komisji są skorelowane, ale będziemy o tym rozmawiali w stosownym momencie. W tej chwili zajmujemy się kolejnymi artykułami ustawy zgodnie z przyjętą procedurą.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselTomaszWojcik">Art. 34 został przyjęty z zastrzeżeniem wynikającym z faktu, że obecnie toczy się debata sejmowa w Komisji Finansów Publicznych nad projektem ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W zależności od tego, jaki stan prawny zastaniemy przyjmując tę ustawę, będziemy odpowiednio na to reagowali, jeśli Komisja Finansów Publicznych zdąży przedstawić Sejmowi projekt ustawy podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mam uwagi do art. 34. Konkretnie chodzi o zmianę 2 w art. 34 litera "b". Proponuje się skreślenie w art. 32a lit. "b". Nie wiem, czy dobrze rozumiem, ale jeśli skreślimy ten zapis, to będzie wynikało, że przychody uzyskane z zamiany prawa odrębnej własności lokali nie będą wolne od podatku dochodowego. Dlatego, że  art. 21 brzmi:" Wolne od podatku dochodowego są przychody uzyskane z zamiany." Pod literą "b" w chwili obecnej jest zapis "spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego oraz wynikające z przydziału spółdzielni mieszkaniowych prawo do domu jednorodzinnego..." itd. Ale pozostaje prawo odrębnej własności lokalu mieszkalnego oraz lokalu o innym przeznaczeniu.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rozumiem, że to jest już nieaktualne, bo terminologia stała się nieaktualna. Ale pozostaje prawo odrębnej własności lokalu mieszkalnego oraz lokalu o innym przeznaczeniu. Jeśli w ogóle skreślimy punkt  pod literą "b", to uzyskane przychody nie będą wolne od podatku dochodowego, bo w ogóle w ustawie takiego zapisu nie będzie. Nie wiem czy jasno się wyrażam i czy rzeczywiście taka była intencja Komisji, albo że jest to tak zwany wypadek przy pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselTomaszWojcik">O wyjaśnienie poproszę pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego, eksperta Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Nie był to żaden wypadek przy pracy, ale po prostu w nowej ustawie pewne pojęcia  znikną i zostaną zastąpione pojęciem odrębnej własności lokali.  Powstaje wobec tego pytanie. Punkt "a" mówi tylko bardzo ogólnie o budynkach i o częściach budynków. Nie wiem, jak to jest interpretowane w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Może wyjaśni nam to pani mecenas. Chodzi o to, czy obecna litera "a" poprzedzająca bezpośrednio zapis pod literą "b", obejmuje odrębną własność lokali, czy też odrębna własność lokali została pominięta w przepisach podatkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Moim zdaniem została pominięta, bo pod literą "a" mówimy tylko o budynkach mieszkalnych lub ich częściach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">W takim razie nie jesteśmy upoważnieni do tego, aby dodawać zapis o odrębnej własności lokali mieszkalnych, która przecież obecnie już istnieje. My tej własności nie tworzymy, ona już funkcjonuje. Skoro została pominięta w ustawie podatkowej, to widocznie taki był cel i zamiar ustawodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Proponuję przerwanie posiedzenia Komisji do czasu zajęcia stanowiska przez pana Marszałka Sejmu odnośnie wystąpienia pięciu posłów z klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy mam to potraktować jako wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselTomaszWojcik">Wnioski formalne mają pierwszeństwo przed innymi i żaden wniosek formalny nie zostanie pominięty niezależnie od tego, kto i z jakiej opcji politycznej go zgłosił. Wszyscy jesteśmy pod tym względem równouprawnieni. Czy jest wniosek przeciwny do wniosku pana posła Siergieja Plewy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselMarekZielinski">Ja zgłaszam wniosek przeciwny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselTomaszWojcik">Wobec tego poddam pod głosowanie wniosek pana posła Siergieja Plewy.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselTomaszWojcik">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem wniosku pana posła Siergieja Plewy o przerwanie obrad?</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PoselTomaszWojcik">Za wnioskiem głosowało 9 posłów, 13 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PoselTomaszWojcik">Wniosek nie uzyskał większości. Wobec tego kontynuujemy procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PoselTomaszWojcik">Bardzo proszę o zachowanie właściwego porządku niezbędnego dla prowadzenia obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PoselTomaszWojcik">Poproszę panią mecenas o przybliżenie nam pewnej kwestii. Czy według opinii pani mecenas skreślenie punktu "b" jest nieuzasadnione?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Powiedziałabym to inaczej. To nie chodzi o to, czy skreślenie jest nieuzasadnione, ale sprawa ma inny wymiar. Chciałabym jedynie zwrócić państwu uwagę, że jeżeli skreślimy punkt "b", to przychody uzyskane z zamiany prawa odrębnej własności lokalu nie będą wolne od podatku dochodowego od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Moim zdaniem w literze "a" to pojęcie się nie mieści, bo prawo odrębnej własności lokalu ani nie jest budynkiem mieszkalnym ani jego częścią. Jeśli jednak Komisja chce taką zmianę utrzymać, to powinna w to miejsce wstawić inny zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy są inne głosy w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselStanislawStec">Chcę jedynie państwu przypomnieć, że podczas poprzedniego posiedzenia Komisji wnioskowałem o wycofanie tego skreślenia w punkcie "a", bo ono ingeruje w inne prawa podatników nie tylko związane ze spółdzielczością mieszkaniową. Niestety, w głosowaniu mój wniosek przepadł, ale w trakcie drugiego czytania projektu ustawy zgłoszę odpowiednią poprawkę. Nie może bowiem ustawa o spółdzielczości mieszkaniowej ingerować w prawa podatników w zakresie praw majątkowych oraz ich uprawnień do zwolnienia z podatku dochodowego od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Może ingerować o tyle, o ile zmieniamy terminologię. Ze zmian, które Komisja już przyjęła, mamy inne kategorie i inne pojęcia.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jeśli Sejm nie zmieni ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, to pozostałoby np. pojęcie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. Jeśli zmienimy to pojęcie w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, to należy dokonać także innych zmian w terminologii. Podkreślam, że chodzi mi wyłącznie o zmiany w terminologii. I taką zmianę proponuję państwu. Obawiam się jednak, że państwo mnie nie rozumieją. Już wcześniej na posiedzeniu Komisji mówiłam, żeby Komisja nie podejmowała chwilowo decyzji co do art. 34, ponieważ nadal Komisja Finansów Publicznych pracuje nad projektem ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Może zatem artykuł 34 pozostawić na koniec procedowania całej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych i w ten sposób wybrnąć z sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselTomaszWojcik">Jeszcze tylko wypowie się pan prof. Krzysztof Pietrzykowski i będziemy rozstrzygać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Prawo finansowe, a zwłaszcza prawo podatkowe, rządzi się swoimi zasadami trochę odmiennymi od innych. Ponadto terminologia w tym prawie stosowana nie zawsze jest taka, jak w prawie cywilnym. Jeżeli więc odczytujemy zapis pod literą "a" jako nie obejmujący prawo odrębnej własności lokali, co moim zdaniem wcale nie jest takie oczywiste, to w takim razie proponuję zastąpienie litery "b" i znajdujące się tam określenia, prawem odrębnej własności lokali. Wtedy wszystko będzie jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Mam wątpliwość czy jednak nie poprzeć wniosku pana posła Stanisława Steca o pozostawienie przepisu, który proponuje się  skreślić w zmianie drugiej. O ile dobrze pamiętam treść  już przez nas rozpatrzonych i pozostałych do rozpatrzenia przepisów przejściowych, ta forma ograniczonego prawa  rzeczowego nie wygaśnie z dnia na dzień, kiedy wejdzie w życie ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Dotyczy to np. gruntów o nieustalonym stanie prawnym, gdzie nie będzie mogło nastąpić uwłaszczenie i nie można będzie dokonać przekształcenia w pełną własność. O ile dobrze pamiętam postulowaliśmy wprowadzenie okresu przejściowego.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Tymczasem skreślenie przepisu zawartego w art. 32a lit. b. grozi tym, że moglibyśmy zostawić dużą grupę osób, które w tym okresie przejściowym uczestniczą w obrocie lokalami, w sytuacji, że przy obrocie tymi mieszkaniami trzeba będzie płacić podatek dochodowy od wpływu brutto kwoty zapłaconej za mieszkanie.  Dlatego uważam to skreślenie za niebezpieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselTomaszWojcik">Argumenty zostały przedstawione i będziemy rozstrzygać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Proszę o zabranie głosu panią dyrektor Grażynę Grzyb reprezentującą  Ministerstwo Finansów. Sprawa w końcu dotyczy kwestii finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselTomaszWojcik">Nie ma przeciwwskazań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Szczerze mówiąc czuję pewien dyskomfort, ponieważ nie wiem, co zamierzacie państwo dyskutować; czy propozycję zmiany i innego zapisu punktu "b", który by obejmował tylko prawo odrębnej własności lokali. Jeśli tak, to do takiej propozycji ustosunkowalibyśmy się negatywnie. Dlatego, że wynikałoby z tego, że te prawa nie są objęte punktem "a".</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Gdyby zatem były one wyodrębnione w punkcie "b", a teraz nie są objęte punktem "a", to państwo dokonujecie bardzo dużego rozszerzenia zakresu przedmiotowego zwolnienia od podatku wynikającego z art. 21. Artykuł ten dotyczyłby nie tylko zamiany mieszkań własnościowych, które uzyskałyby status odrębnej własności, ale wywodzących swoje prawa ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, tylko każdego lokalu, który ma stratus odrębnej własności lokalu.Podkreślam, że byłoby to bardzo istotne rozszerzenie zakresu przedmiotowego art. 21, który określa zwolnienia przedmiotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselJerzyJankowski">Chciałbym poznać stanowisko rządu w tej kwestii. Bo możemy rozstrzygnąć inaczej i zrobić taką ustawę podatkową, w której znajdą się zwolnienia. Dlatego ważne jest stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselJerzyJankowski">Jeśli przyjąć argumentację pani dyrektor Grażyny Grzyb, to z niej wynika, że rząd jest przeciw tej zmianie. Wobec tego jak mam głosować, jako poseł opozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselTomaszWojcik">Do reprezentowania stanowiska rządu uprawniona jest, o ile mi wiadomo, pani prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Jeśli są jakieś wątpliwości, proszę się zwrócić do pani prezes o przedstawienie stanowiska rządu. Natomiast asystujący w pracy Komisji przedstawiciele różnych ministerstw mogą, rzecz jasna, wydawać własne opinie. Ale to nie jest stanowisko rządu. Proszę wobec tego nie nad interpretować wypowiedzi, które zostały przedstawione w formie głosu w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Do dotychczasowej treści artykułów zawartej w projekcie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, którą rozpatrujemy, miałam dotychczas stosunek pozytywny.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Chcę nawiązać do wypowiedzi pana posła Marka Mazurkiewicza. Taka koncepcja, która by się odnosiła do nieuregulowanego stanu gruntów i powodowała przedłużenie trwania własnościowych spółdzielczych praw do lokali mieszkalnych, była już "przerabiana" przez Komisje. Przypominam jednak, że Komisja odeszła od tego pomysłu i w projekcie rozpatrywanym obecnie ta koncepcja już nie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Nie podzielam też obaw pana posła Stanisława Steca, że to będzie wpływało na inne uprawnienia spółdzielców, bo w tym przepisie ewidentnie chodzi o zwolnienie z podatku dochodowego przy zamianie mieszkania.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Ponieważ nie będzie istniało własnościowe prawo do lokalu spółdzielczego, to nie będzie także istniała zamiana takich praw jednych na drugie. W związku z czym zapis art. 32a lit. "b" można śmiało skreślić. Nie widzę żadnego niebezpieczeństwa w takim skreśleniu.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Natomiast jak powiedziałam, do dotychczasowej treści tego przepisu mój stosunek był pozytywny, ale do gatunkowo innych propozycji zamiany na inne sformułowania nie chciałabym się odnosić w tej chwili. Te inne propozycje nie zostały zresztą jasno sformułowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselTomaszWojcik">Rozumiem wypowiedź pani prezes w ten sposób, że nie sprzeciwia się pani skreśleniu punktu "b". Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny wnioskowi pana posła Stanisława Steca, aby skreślić w zmianie 2 literę "b"? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja zaakceptowała wniosek pana posła Stanisława Steca.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PoselTomaszWojcik">Sprzeciwu nie ma; wniosek został przez Komisję zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PoselTomaszWojcik">Czy do całego art.34 są uwagi, z wyjątkiem zastrzeżenia pani mecenas z Biura Legislacyjnego związanego z pracą Komisji Finansów Publicznych nad nową ustawą podatkową? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu do przyjęcia art. 34 uznam, że...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Bardzo przepraszam pana przewodniczącego, ale nie bardzo wiem na czym stanęło. Może wynika to z mojego zdenerwowania.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rozumiem, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Stanisława Steca i skreślamy w związku z tym w zmianie 2 literę "b". Tak więc w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych pozostaje taka wersja, jaka była dotychczas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselTomaszWojcik">Taka jest decyzja Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselJerzyJankowski">Nadal nie wiem, którą przyjęliśmy wersję. Czy mówimy o art. 32a lit."b"?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselTomaszWojcik">Panie pośle, cały czas mówimy o zmianie w art. 34 omawianego projektu ustawy. Nie ma po skreśleniu w art. 34 zmiany 2 lit "b".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselJerzyJankowski">Czy skreślamy zmianę drugą punkt "b", czy też w art.32a punkt "b"?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselTomaszWojcik">Proszę się wsłuchać w treść wniosku pana posła Stanisława Steca. Pan poseł Stanisław Stec wnioskował, aby z projektu ustawy, który mamy przed sobą, skreślić w zmianie 2 literę "b". I  Komisja wyraziła na to zgodę. Nie ma żadnej innej interpretacji. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 35.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselMarekZielinski">Mam jedną drobną uwagę. Wczoraj dyskutowaliśmy na ten temat. Chodzi o art. 34 ust. 3 podpunkt "a". Lepsze byłoby sformułowanie, które przytoczę w całości. W trzecim akapicie w miejsce wyrazów " przekształcenia spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego w prawo odrębnej własności lokalu mieszkalnego", proponuję wyrazy " przeniesienie przez spółdzielnię mieszkaniową na rzecz członka prawa..." itd. Takie sformułowanie jest, moim zdaniem, bardziej precyzyjne i zgodne z treścią wcześniejszych zapisów ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy do tego stwierdzenia ma uwagi pani mecenas z Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejm">Nie mam  uwag, wszystko jest w porządku i sformułowanie zaproponowane przez pana posła Marka Zielińskiego jest poprawne. Tylko nadal nie rozumiem dlaczego w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych ma zostać zapis o spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu, skoro my to pojęcie likwidujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselTomaszWojcik">Inaczej mówiąc pani mecenas proponuje pozostanie przy zapisie, jaki był poprzednio w projekcie ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W takim wypadku lepsze już są propozycje z projektu pierwotnego, czyli pozostaje litera "b". Jest to zgodne z tym, o czym mówiła pani dyrektor Grażyna Grzyb z Ministerstwa Finansów. W innym przypadku pozostaje zapis o spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego. A wcześniej my to pojęcie likwidujemy. Odnoszę wrażenie, że nie powinniśmy takiego zapisu pozostawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselMarekZielinski">W takim razie wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Myślę, że nasza Komisja stanęła wobec rzeczywistych trudności. Zamiast bowiem zapisu o prawie do odrębnej własności, proponujemy zupełnie nowy, znacznie rozszerzając zakres. Będzie bowiem chodziło nie tylko o prawa odrębnej własności lokali, które powstaną w wyniku przekształcenia praw spółdzielczych, ale również prawa obecnie istniejące. Proponuję, aby Komisja zwróciła się do Komisji Finansów Publicznych pracującej obecnie nad ustawami o podatkach dochodowych, z dezyderatem, aby wprowadzić w miejsce terminologii tracącej aktualność, nowe sformułowanie dotyczące prawa odrębnej własności lokali. Trzeba do tego dodać wyjaśnienie, że to obejmie również prawa odrębnej własności lokali, które istnieją obecnie na zasadach ogólnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselTomaszWojcik">Dziękuję za wyjaśnienie. Czy pan poseł Siergiej Plewa chce przedstawić jeszcze jakiś wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Bez konsultacji z kolegami proponowałbym wyłączenie z prac Komisji pana profesora Krzysztofa Pietrzykowskiego, jako stronniczego. Nie uważam go za eksperta Komisji, bo ekspert powinien być bezstronny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselTomaszWojcik">Jest to wniosek formalny. Czy jest sprzeciw wobec tego wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselWojciechFrank">Jest mój sprzeciw. Panowie z SLD chcą zbojkotować obrady, co proszę odnotować w protokole.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselTomaszWojcik">Został zgłoszony formalny wniosek o wyłączenie pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego z prac Komisji, który nie został jednak skonsultowany z innymi posłami SLD. Kto jest za wnioskiem pana posła Siergieja Plewy?</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PoselTomaszWojcik">Za wnioskiem głosował 1 poseł, 12 było przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#PoselTomaszWojcik">Wniosek nie uzyskał większości. Myślę panie pośle, że Komisja wyraźne określiła jak postrzega osobę eksperta, pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego. Mam nadzieję, że do tej sprawy już wracać nie będziemy.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#PoselTomaszWojcik">Zgłasza się pan poseł Jerzy Jankowski. Ponieważ przyjęliśmy pewną procedurę postępowania, chciałbym zapytać pana posła, czy ma propozycję zmiany omawianego artykułu lub innego sformułowania zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselJerzyJankowski">Odnosząc się z całym szacunkiem do tego, co pan przewodniczący powiedział, chciałbym przypomnieć, że to właśnie pan prof. Krzysztof Pietrzykowski zgłosił propozycję, aby Komisja Finansów Publicznych wypowiedziała się w sprawie zapisów związanych z ustawą. Nie bardzo wiem, dlatego ta właśnie komisja miałaby się na ten temat wypowiedzieć. Ponieważ pani dyrektor z Ministerstwa Finansów wyraża na posiedzeniu tylko swoje własne opinie, które nie są stanowiskiem rządu, to chciałbym wiedzieć, co o tym myśli Ministerstwo Finansów, a dopiero potem sejmowa komisja. Bo inaczej będzie tylko kolejne przesilenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselTomaszWojcik">Panie pośle Jankowski, zwracam panu uwagę, że wnioski formalne mają jedynie prawo składać członkowie komisji.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PoselTomaszWojcik">Pan prof. Krzysztof Pietrzykowski wyraził swoją opinię, ale nie słyszałem wniosku któregoś z posłów o podtrzymanie tej opinii i przejęcie jej jako wniosku poselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselJerzyJankowski">W takim razie przejmuję wniosek pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselTomaszWojcik">Skoro przejął pan ten wniosek, to zostanie on przegłosowany. Czy ktoś z posłów jest przeciwny wnioskowi, który przedstawił pan prof. Krzysztof Pietrzykowski, a następnie przejął pan poseł Jerzy Jankowski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselWojciechFrank">Chciałbym zapytać pana przewodniczącego, dlaczego uważa pan wniosek pana profesora za prywatny wniosek? To mnie zadziwiło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselTomaszWojcik">Są stosowne procedury i musimy je przestrzegać i postępować zgodnie z regulaminem Sejmu. Czy jest sprzeciw wobec wniosku pana posła Jerzego Jankowskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselMarekZielinski">Jest sprzeciw, który krótko uzasadnię. Idea jest taka, aby w tych artykułach, w których odnosimy się do innych ustaw, dopasować terminologię i nazewnictwo. W przypadku ustawy o podatku dochodowym w grę wchodzi ponadto dopasowanie do rozwiązań zawartych w niej rozwiązań. Dlatego jestem przeciwny składaniu takich wniosków, jakie złożył pan poseł Jerzy Jankowski z tego względu, że nie wiadomo co zdecyduje Komisja Finansów Publicznych. Procedując w ten sposób możemy zakończyć prace nad ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych dopiero w roku 2001.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoselTomaszWojcik">Poddaję pod głosowanie wniosek pana posła Jerzego Jankowskiego. Kto z pań posłanek i panów posłów jest za wnioskiem pana posła Jerzego Jankowskiego</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Czy przed głosowaniem mogę powiedzieć dwa słowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselTomaszWojcik">Może pani wypowiadać się w każdej chwili, bo taki jest przywilej i obowiązek Biura Legislacyjnego, które powinno nam sygnalizować, kiedy robimy coś źle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Ponieważ jestem sprawczynią tego całego zamieszania, chciałam jedną rzecz wyjaśnić. Po wypowiedzi pani dyrektor Grażyny Grzyb z Ministerstwa Finansów uświadomiłam sobie, że skreślenie w zmianie 2 punktu "b" stanowi rozszerzenie zwolnień podatkowych. Ponieważ przyjmuję to wyjaśnienie, proponuję, aby została taka wersja zapisu, jaką pierwotnie przedstawiła Komisja. I to jest wszystko, co chciałam powiedzieć przed głosowaniem wniosku pana posła Jerzego Jankowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy  wobec tego jest to wniosek o reasumpcję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chodzi o to, żeby pozostała litera "b" w obecnym jej brzmieniu, czyli aby nie skreślać zapisu znajdującego się w punkcie "b".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselTomaszWojcik">Prosiłbym jednak panią mecenas, żeby nie wprowadzać pewnego zamieszania. Komisja przegłosowała decyzję, że w zmianie drugiej nie ma litery "b", nie ma takiego zapisu. Istnieje jedyna możliwość powrotu do tej sprawy przez reasumpcję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselJerzyJankowski">Jaki jest powód reasumpcji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselTomaszWojcik">Pracujemy według przyjętego trybu. Pani mecenas przedstawiła nam swoją interpretację kroków podjętych przez Komisję. Zgodnie z przedstawioną przez nią opinią istnieje jednak pewne niebezpieczeństwo związane ze skreśleniem w zmianie drugiej zapisu pod literą "b". Jest to konsekwencja wyjaśnienia przedstawionego przez panią dyrektor Grażynę Grzyb. Wobec tego pani mecenas proponuje, aby Komisja dokonała reasumpcji swojej decyzji dotyczącej usunięcia punktu "b" w drugiej zmianie do art. 34.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PoselTomaszWojcik">Jeśli ktokolwiek z członków Komisji przejmie wniosek pani mecenas, to wówczas będziemy nad nim procedować. Jeśli jednak nie usłyszę takiego wniosku, to...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselMarekZielinski">Przejmuję wniosek pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselTomaszWojcik">Wobec tego, że jest to wniosek formalny, musimy go przegłosować. Czy do tego wniosku formalnego jest sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselJerzyJankowski">Nie mam sprzeciwu, ale pytanie, które zresztą wyraziłem już wcześniej: co jest przyczyną reasumpcji? Czy to, iż pani mecenas uważa teraz, że popełniła błąd, a teraz chce go naprawić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselTomaszWojcik">Przyczyną reasumpcji jest wniosek posła o reasumpcję. Bardzo proszę o spokój. Przywołuję pana posła Jankowskiego do porządku. Proszę na sali zachować się regulaminowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PoselMarekZielinski">Prosiłbym o powstrzymanie emocji. Materia jest rzeczywiście bardzo trudna, a ponadto sama ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych jest bardzo skomplikowana.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#PoselMarekZielinski">Chcemy zrobić reasumpcję dlatego, że chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, aby nie było rozszerzenia zakresu zwolnień podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#PoselMarekZielinski">Zrozumiałem w ten sposób wypowiedź pani dyrektor Grażyny Grzyb, że skreślając ze zmiany drugiej podpunkt "b" spowodowaliśmy rozszerzenie zakresu tych zwolnień. Dlatego trzeba powrócić do pierwotnej wersji zapisu, aby uniknąć takiej sytuacji. Taka zresztą była pierwotna intencja projektodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselTomaszWojcik">Mamy więc wyjaśnienie powodów złożenia wniosku o reasumpcję. Sprawa  jest więc jasna. Czy jest sprzeciw wnioskowi o reasumpcję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselJerzyJankowski">Chciałbym wiedzieć, czy przyjęcie rozwiązania pierwotnego spowoduje, że osoby, które będą objęte regulacją, będą płaciły podatek dochodowy czy nie? A jak to zostanie zapisane, to jest już zupełnie inna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoselTomaszWojcik">Może spróbujemy od pani mecenas uzyskać odpowiedź na to merytoryczne pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Wolałabym jednak, żeby w tej sprawie wypowiedziało się Ministerstwo Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Moim zdaniem przyjęcie propozycji wykreślenia w art. 21 punkt 32a litery "b" nie powoduje rozszerzenia zakresu przedmiotowego art. 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Ale pytanie było o to, czy skreślenie tego przepisu zawęża czy rozszerza grono osób będących objętych regulacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PoselTomaszWojcik">Z odpowiedzi pani dyrektor wynika, że takiego rozszerzenia nie ma.  Czy są inne uwagi do wniosku o reasumpcję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselStanislawStec">Wcześniej, jeszcze przed wnioskiem o reasumpcję, był zgłoszony wniosek pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego, przejęty potem przez pana posła Jerzego Jankowskiego, aby poprawkę tę przedstawiła Komisja Finansów Publicznych, najbardziej kompetentna do rozstrzygania o rozwiązaniach dotyczących podatku dochodowego od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PoselStanislawStec">Biuro Legislacyjne powinno zaproponować Komisji zmianę tytułu ustawy. Nie jest to przecież tylko ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych, ale także o zmianie innych ustaw. Przy okazji rozpatrywania projektu tej ustawy zmieniamy mnóstwo innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PoselStanislawStec">Proponuję, abyśmy najpierw rozstrzygnęli wniosek pana posła Jerzego Jankowskiego. Jeśli ten wniosek przepadnie w głosowaniu, to powrócimy do reasumpcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PoselTomaszWojcik">Gwoli wyjaśnienia pragnę stwierdzić, że nawet jeśli Komisja przyjęłaby wniosek pana posła Jerzego Jankowskiego, to i tak Komisja nasza może się jedynie zwrócić z prośbą do Komisji Finansów Publicznych o opinię w tej sprawie, natomiast nie możemy żądać takiego opinii czy rozstrzygnięcia. Komisja Finansów Publicznych jest w tym względzie niezależna od  Komisji Nadzwyczajnej. Ale rozumiem, że taka może być również intencja pana posła.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PoselTomaszWojcik">Kto zatem z panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana posła Jerzego Jankowskiego?</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#PoselTomaszWojcik">Za wnioskiem głosowało 8 posłów, 10 było przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#PoselTomaszWojcik">Wniosek nie uzyskał większości, procedujemy dalej.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#PoselTomaszWojcik">Kolejnym wnioskiem formalnym była propozycja pana posła Marka Zielińskiego o reasumpcję głosowania dotyczącego art. 34, zmiana druga punkt "b"?</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#PoselTomaszWojcik">Czy po wyjaśnieniach pani dyrektor z Ministerstwa Finansów pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselMarekZielinski">Wycofuję swój wniosek o reasumpcję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PoselTomaszWojcik">Sprawa została więc wyjaśniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselMarekZielinski">Wycofuję wniosek, ale miałbym prośbę do Biura Legislacyjnego, aby spokojnie jeszcze raz sprawdzić dotychczasowy zapis. Intencja Komisja jest jasna: chodzi o nie rozszerzanie zakresu zwolnień od podatku, ale pozostawienie dotychczasowych zasad odliczania zwolnień podatkowych. Nie chcemy ani rozszerzenia tego zakresu, ale również jego umniejszenia. Chcemy zachować status quo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Pan poseł Marek Zieliński jest, jako wiceprzewodniczący Komisji, członkiem prezydium, ale jednocześnie reprezentuje wnioskodawców projektu ustawy, który rozpatrujemy na posiedzeniu. Wobec pana posła Marka Zielińskiego czuję się nierównym.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#PoselSiergiejPlewa">Jeżeli pan poseł Marek Zieliński promuje tę ustawę, to powinien zasiadać w ławie poselskiej razem ze mną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselTomaszWojcik">Panie pośle, bardzo proszę jednak o zachowanie spokoju. Będę odbierał głos, jeśli zachowanie panów będzie niezgodne z przyjętym przez Komisję trybem procedowania. A bardzo bym nie chciał uciekać się do takiego działania.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PoselTomaszWojcik">Czy do art. 34 z przyjętymi zmianami są jeszcze inne uwagi lub zastrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Będę mówić o kolejnej zmianie w punkcie 3 odnoszącej się do art.27a ust.1 pkt.1. Ten przepis jest podwójnie wadliwy.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Po pierwsze w projekcie ustawy, nad którym pracujemy, nie ma pojęcia przekształcenia. Proszę przeczytać art. 12. Po drugie jest to przepis nie do wykonania przez urzędy skarbowe.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Państwo zajmujecie się kosmetyką ingerując w art. 27a ust. 1 pkt. 1 litera c. Zmieniacie dotychczasowe  przekształcenie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu na spółdzielcze prawo własnościowe na kategorie prawa odrębnej własności. Natomiast nie zajmujecie się już dalszą treścią przepisu art. 27a ust. 1 pkt. 1 litera c. Mówi on, że z tytułu tej czynności wydatkiem upoważniającym do odliczenia od podatku dochodowego od osób fizycznych jest różnica pomiędzy wkładem budowlanym a kategorią wkładu mieszkaniowego. Proszę powiedzieć, jak urząd skarbowy po wejściu w życiu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ma określić kategorię wkładu budowlanego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselMarekZielinski">To jest sprawa, którą wniosłem prosząc Biuro Legislacyjne, aby zmieniło ten zapis. Zgodnie z art. 12 należy także w art. 27a mówić o przeniesieniu przez spółdzielnię mieszkaniową na rzecz członka prawa odrębnej własności.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PoselMarekZielinski">Przypomnę, że proponowałem zastąpić wyrazy " przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego w prawo odrębnej własności lokalu mieszkalnego" zastąpić wyrazami "przeniesienia przez spółdzielnię mieszkaniową na rzecz członka prawa odrębnej własności".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Już to zrobiłam, zmiana została wprowadzona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Ale w dalszym ciągu jest to tylko kosmetyka. Mówiłam o bardzo ważnych sprawach rozliczeń finansowych, będącymi również sprawami bardzo drażliwymi, między urzędem skarbowym a podatnikiem.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Co państwo rozumiecie pod kategorią wkładu budowlanego na podstawie niniejszego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PoselTomaszWojcik">Przepraszam najmocniej, ale do którego ustępu art. 27a pani dyrektor się odnosi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Do art. 27a,w którym zmienia się dwa wyrazy w dużym kontekście przepisu podatkowego. Niestety, nie mamy przed sobą tekstu tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Odniosłam się do art. 27a ust. 1 punkt 1 litera "c" ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Przepis ten brzmi:" Podatek dochodowy od osób fizycznych, o którym mowa  w art. 3 ust.1 obliczony zgodnie z art. 27, zmniejsza się na zasadach określonych w ust.2-17, jeżeli w roku podatkowym podatnik poniósł wydatki na własne potrzeby mieszkaniowe przeznaczone na:</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">c/ wkład budowlany lub mieszkaniowy do spółdzielni mieszkaniowej. W razie przekształcenia spółdzielczego  lokatorskiego prawa do lokalu na spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu za wydatki poniesione na wkład budowlany uznaje się wydatki stanowiące nadwyżkę ponad kwotę wkładu mieszkaniowego zaliczonego przez spółdzielnię na wkład budowlany"</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Pytanie moje brzmi: co w kontekście art. 12 tego samego projektu ustawy jest kategorią wkładu budowlanego? Kategoria ta po prostu znika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselTomaszWojcik">Może pani mecenas to wyjaśni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Przecież pojęcie wkładu budowlanego wcale z ustawy nie znikło. Nie wiem wobec tego o co pani chodzi.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Poza tym nie ma już przekształcenia, ale zgodnie z propozycją pana posła Marka Zielińskiego mowa jest o przeniesieniu przez spółdzielnię mieszkaniową na rzecz członka prawa odrębnej własności. Zmiana ta została już uwzględniona w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Uwaga pani dyrektor Grażyny Grzyb jest w pełni zasadna, dlatego że przewidziana tą ustawą formuła przeniesienia odrębnej własności lokalu na rzecz dotychczasowego członka, który posiadał spółdzielcze lokatorskie prawo do mieszkania, nie wiąże się z obowiązkiem wniesienia wkładu budowlanego. Przyjęta formuła wiąże się natomiast z obowiązkiem uiszczenia kwoty, która ma odpowiadać 5% rynkowej wartości mieszkania.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Chodzi o praktykę działania urzędów skarbowych. Przy dotychczasowym brzmieniu pełnej treści ustawy podatkowej urzędy te tracą układ porównawczy. Do tej pory wkład budowlany minus wkład mieszkaniowy, to była płatność obywatela, który mógł korzystać z ulgi podatkowej. Ponieważ przy proponowanej zmianie nie ma wkładu budowlanego, od czego urząd skarbowy ma odejmować wkład mieszkaniowy?</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Można to zmienić jedynie przez przyjęcie zasady, że uznaje się tę 5% wpłatę rynkowej wartości mieszkania jako świadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Pani dyrektor Grażyna Grzyb ma oczywiście rację, jeśli chodzi o jedną z późniejszych zmian w projekcie ustawy. Chodzi o zmianę w art. 38 pkt.2, w którym powstaje ten sam problem warunków finansowych przekształcenia prawa do lokalu.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#KrzysztofPietrzykowski">Proponuję wprowadzenie do tego zapisu terminologii takiej, jaką Komisja przyjęła przy konstrukcji przeniesienia prawa odrębnej własności. Nie będzie to jak obecnie różnica pomiędzy wkładem budowlanym a wkładem mieszkaniowym ,a będzie to wniesienie wpłat przeznaczonych na przeniesienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego, do którego członowi przysługuje spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#KrzysztofPietrzykowski">Ja bym proponował, aby tę samą terminologię dopasować do artykułu, o którym wspominała pani dyrektor Grażyna Grzyb. To, o czym dyskutujemy w tej chwili, było zgodne z pierwotnym brzmieniem projektu ustawy. Przypomnę, że w stosunku do pierwotnej wersji całkowicie zmieniliśmy przepis dotyczący przekształcenia obecnego prawa lokatorskiego w prawo odrębnej własności lokalu. Rzeczywiście, nie wnosi się przy tym przekształceniu wkładu budowlanego tylko określone w ustawie opłaty. W taki sposób należałoby to ująć w omawianym artykule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy można prosić panią mecenas o ustosunkowanie się do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Tak, oczywiście takie zmiany są potrzebne, ale w tej chwili ich nie dokonam. Muszę się chociaż przez chwilę zastanowić nad konkretnym zapisem, który bym mogła przedstawić Komisji do akceptacji. Nie chcę tego teraz robić na chybcika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselTomaszWojcik">Mamy więc gruntownie omówiony art. 34 z intencją zmiany, która została wyrażona w dyskusji. Po przygotowaniu konkretnego zapisu przez Biuro Legislacyjne powrócimy do sprawy w normalnym trybie.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PoselTomaszWojcik">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 35. Czy to treści tego artykułu są jakieś zastrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Moja uwaga dotyczy nie art. 35, ale artykułu, który był pomiędzy tym artykułem a 35 w obecnej wersji projektu ustawy. Tekst ten, z nieznanych mi powodów, wypadł z projektu. Był to przepis zawierający propozycję zmian w ustawie o własności lokali. Zmiany te zostały usunięte przez zespół roboczy z takim uzasadnieniem, że zostały uwzględnione w projekcie rządowym ustawy o zmianie własności lokali. To jest prawda, ale z jednym zastrzeżeniem, a mianowicie takim, że wypadła moim zdaniem bardzo ważna i potrzebna propozycja, która umożliwiałaby zebraniu właścicieli wspólnoty mieszkaniowej na podjęcie uchwały o założeniu spółdzielni mieszkaniowej i o przejściu z formy wspólnotowej na formę spółdzielczą. Moim zdaniem kwestia jest istotna z tego względu, że projektowana ustawa przewiduje odwrotną sytuację, to znaczy przejście z formy spółdzielczej na wspólnotową.Dlatego w ustawie o własności lokali powinien znaleźć się przepis, który umożliwiałby działanie odwrotne, to znaczy przejście z formy wspólnoty mieszkaniowej na formę spółdzielni mieszkaniowej.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#KrzysztofPietrzykowski">Proponuję zatem zmianę polegającą na wprowadzenie nowego artykułu 33a do ustawy o własności lokali w następującym brzmieniu: "Zebranie właścicieli może większością głosów podjąć uchwałę o utworzeniu spółdzielni mieszkaniowej."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Pytanie do pana profesora Krzysztofa Pietrzykowskiego. Rozumiem, że właściciele poszczególnych lokali mogą, zgodnie ze swoją konstytucyjną wolnością kształtowania stosunków gospodarczych, stworzyć spółdzielnię mieszkaniową. Mają do tego prawo.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Jak jednak pan profesor sobie wyobraża uchwałę mieszkańców budynku będących członkami wspólnoty mieszkaniowej, z których 2/3 chce utworzyć spółdzielnię, a 1/3 tego nie chce? Czy chce pan zrobić ich spółdzielcami na zasadzie większościowego głosowania?</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Myśmy już przeżyli takie sytuacje, kiedy robiono przymusowych spółdzielców, ale wtedy przynajmniej dawano im w zamian mieszkanie. Czy można kogoś uczynić spółdzielcą wbrew jego woli na zasadzie przegłosowania większością głosów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselTomaszWojcik">Zapytam dla porządku, czy ktoś z panów posłów przejmuje wniosek pana profesora Krzysztofa Pietrzykowskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselJerzyJankowski">Chciałbym zapytać, czy taka propozycja oznacza, że obecnie funkcjonujące wspólnoty mieszkaniowe mogą na zasadzie większości głosów przekształcić się w spółdzielnie mieszkaniowe, a potem z mocy prawa ich członkowie uzyskają odrębną własność lokali mieszkalnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PoselTomaszWojcik">Sądzę, że pan profesor powinien odpowiedzieć na pytanie pana posła Jerzego Jankowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Właściciele, którzy nie chcieliby zostać spółdzielcami, oczywiście nimi by nie zostali. Spółdzielcami zostaną tylko ci członkowie wspólnoty mieszkaniowej, którzy złożą zamiar utworzenia spółdzielni i uczestniczyliby w procesie założycielskim.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#KrzysztofPietrzykowski">Chciałbym przypomnieć, że w art. 25, który już Komisja przyjęła, w ust. 1 została przewidziana sytuacja bardzo podobna, tylko w pewnym sensie odwrotna. Mianowicie większość właścicieli lokali w budynku lub w budynkach, obliczana według liczby lokali, może podjąć uchwałę, że w zakresie ich praw i obowiązków będą miały zastosowanie przepisy ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#KrzysztofPietrzykowski">Tutaj mamy sytuację odwrotną. To większość zadecyduje o tym, że wychodzimy z formy spółdzielczej i przechodzimy na formę wspólnotową. Skoro tak, to w moim przekonaniu w ustawie o własności lokali powinien istnieć podobny zapis umożliwiający utworzenie spółdzielni mieszkaniowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">Obawiam się, że pan profesor o tyle się myli, że w artykule 25 tylko większość może decydować o stosowaniu pewnych przepisów ustawy o własności lokali, ale nie o opuszczeniu spółdzielni. Ust. 3 zachowuje status spółdzielczy, tyle tylko, że zarządzanie wspólnością będzie odbywać się na podstawie przepisów ustawy o  własności lokali.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">Propozycja idąca w drugą stronę o tyle nie zgadza się objaśnieniem pana profesora, że jednak mówi się o woli większości. Jeśli to ma być wola większości, to nie tak należałoby zredagować przepis. Jeśli większość może postanowić, że zakłada spółdzielnie mieszkaniową, to taki przepis w ogóle jest niepotrzebny. Bo przecież wszyscy mogą założyć spółdzielnię, nawet w gronie osób, jak tu siedzimy na sali.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">Założenie spółdzielni musi być konsesualne w stosunku do wszystkich jej członków. Dlatego odwrotna sytuacja nie może być organizowana na zasadzie większościowej. Bo ona by powodowała, że wola niektórych, którzy są temu przeciwni, byłaby zastąpiona wolą większości. I w taki sposób spółdzielni założyć by się nie udało.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">Ponadto byłbym bardzo ostrożny, aby w ustawie o odrębnej własności lokali zawierać przepis dotyczący konstytutywnych warunków tworzenia spółdzielni. To jest swoisty przepis dla ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, dla Prawa spółdzielczego. Jeżeli przy dyskusji nad Prawem spółdzielczym powstanie jakiś model zakładania spółdzielni inny niż w zwykłej drodze wyrażenia woli każdego z założycieli, to można tam tę kwestię rozważać. Natomiast nie jest to właściwe ani do tej ustawy, ani do ustawy o odrębnej własności lokali.</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">W ustawie generalnej Prawo spółdzielcze może to się znaleźć. Teraz jednak nie zajmujemy się zakładaniem spółdzielni mieszkaniowych, bo te zasady znajdą się w ustawie macierzystej. Na razie jest to ustawa Prawo spółdzielcze, a w przyszłości może będzie to inna ustawa pod tą samą nazwą.</u>
          <u xml:id="u-114.5" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">Obawiam się, że jest to pewna myśl, która przedwcześnie jest formułowana w formie przepisu i chyba także trochę niefortunna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy ktoś z państwa chciałby przejąć wniosek? Chyba pan poseł Jerzy Jankowski przejął wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Nie chcę przejąć wniosku, ale mam pytanie do pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego. Sytuacja jest inna od tej, którą przedstawił pan dyrektor Marek Sadowski.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Pan profesor Krzysztof Pietrzykowski uwzględniając wprowadzenie w ustawie różnych skróconych trybów przekształcania spółdzielni w inne formy organizacyjne, dostrzega lukę w ustawie o najmie lokali i proponuje wprowadzenie do niej podobnej skróconej ścieżki likwidacji wspólnoty i przekształcenia jej w spółdzielnię.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Jeżeli jego propozycja zostałaby w taki sposób sformułowana, to oczywiście w ramach wolności gospodarowania  większość tworzyłaby spółdzielnie mieszkaniowe. Gdyby jednak zastosować ogólne zasady tworzenia spółdzielni, to jesteśmy gotowi wprowadzić tę formułę do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Prosimy jednak o przedstawienie proponowanego tekstu na piśmie, aby można stwierdzić, że nie narusza to indywidualnego trybu wstępowania do spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselTomaszWojcik">Jeszcze tylko ostatnie dwa głosy i przystąpimy do rozstrzygnięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Do wniosku pana profesora ustosunkowuję się następująco. Stan faktyczny jest taki, że mamy własność, która powstała ze spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego. Tak więc osoby, które posiadają tę własność, mają z powrotem wrócić do spółdzielczości, ale do jakiej, tego już nie wiadomo. Dlaczego tak twierdzę?</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">W świetle art.1 projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, który mamy przed sobą, to taki pomysł nie znajduje żadnego uzasadnienia. Takiej spółdzielni nie ma. Oczywiście, spółdzielnia istnieje zawsze wtedy, kiedy osoba fizyczna czy prawna posługując się prawem spółdzielczym, może tworzyć różne organizacje.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">W art. 1 jest między innymi mowa o tym, że spółdzielnia może również prowadzić działalność gospodarczą na zasadach określonych w odrębnych przepisach i w statucie. To oznacza, że można założyć spółdzielnię między innymi dla administrowania, co z góry zaznaczam. Ustawa wyraźnie bowiem określa na czym polega administrowanie tylko zasobami. Trzeba ten tekst dokładnie przeczytać  i nie chciałbym teraz zajmować państwu zbyt wiele czasu.</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Chcę tylko podkreślić, że projekt, aby z powrotem wrócić do spółdzielczości, nie ma uzasadnienia w rozpatrywanym projekcie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-118.4" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Jest jeszcze jedna rzecz, moim zdaniem bardzo istotna. Co to znaczy, że wspólnota mieszkaniowa podejmie uchwałę o utworzeniu spółdzielni mieszkaniowej? Czy to oznacza, że wspólnota przenosi z powrotem prawo własności na spółdzielnię? Czy następuje odwrót od koncepcji, że ustawa ma służyć w głównej mierze uwłaszczeniu, a nie uspółdzielczeniu?</u>
          <u xml:id="u-118.5" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Wydaje mi się, że cała koncepcja ma ogromne wady, jeśli chodzi o już opracowane i przyjęte rozwiązania projektu ustawy, jak i cel, dla którego doszło do procedowania tej ustawy. Nie mówiąc już o tym, że ustawa o własności lokali jest obecnie nowelizowana i jutro mamy posiedzenie podkomisji zajmującej się tą sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Chcę nawiązać do wypowiedzi pana mecenasa Wiktora Łyszczaka. Propozycja pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego ma uzasadnienie w stanie faktycznym. Mamy w Polsce około 400 spółdzielni, które nazywają się spółdzielniami mieszkaniowymi, a które nie mają budynków, tylko zarządzają budynkami o charakterze wspólnot mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Tak jest z budynkami po dawnych Państwowych Gospodarstwach Rolnych. Właściciele lokali w tych budynkach podjęli decyzje, że dla zarządzania zasobami tworzą organizm gospodarczy, który nazwali spółdzielnią mieszkaniową.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">W tym przypadku niewłaściwe jest jedno, a mianowicie użycie słowa "mieszkaniowa". Bo to jest po prostu zwykła spółdzielnia administracyjna, która zajmuje się powierniczym zarządzaniem cudzym majątkiem. Właściciele będący członkami takiej spółdzielni wywierają wpływ na mechanizm zarządzania. Natomiast w niczym nie zmienia to stosunków majątkowych, o czym mówił pan mecenas Wiktor Łyszczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Rozumiem, panie profesorze, że istnieje nieporozumienie. Panowie eksperci mówią o odwracaniu spółdzielni przekształconej we wspólnotę mieszkaniową, z powrotem w spółdzielnię. Tymczasem, jak pana zrozumiałem, miał pan na myśli tych członków wspólnot mieszkaniowych, które powstały z innych struktur, np. zakładowych, potem się uwłaszczyli, chcą teraz stworzyć spółdzielnię dla administrowania zasobami.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Nasz ustawa w art.1 ust. 3 przewiduje, że może istnieć spółdzielnia, która ma jedynie obowiązek zarządzania nieruchomościami stanowiącymi mienie jej członków. To jest typowa spółdzielnia administrująca i nie można zakazać tworzenia takiej spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PoselTomaszWojcik">Chyba nadszedł czas rozstrzygnięć, bo wszystko jest już wiadomo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Proszę pozwolić mi na powiedzenie kilku zdań. Z całym szacunkiem dla pana profesora Marka Mazurkiewicza, nie mogę zgodzić się z pana interpretacją. Proszę jeszcze raz przeczytać tekst, który pan zaproponował Komisji. Powiedział pan, że spółdzielnia ma obowiązek zarządzania nieruchomościami stanowiącymi jej mienie lub mienie jej członków. Z tego nie wynika potrzeba założenia spółdzielni. Wspomniany obowiązek wynika z zarządzania i nic  więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Ale po to właśnie ją się zakłada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Nie, nie ma takiej potrzeby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoselTomaszWojcik">Pani prezes będzie miała ostatni głos przed podjęciem decyzji przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Obecnie jest dyskutowany rządowy projekt nowelizacji ustawy o własności lokali i takiego przepisu tam nie ma i nie ma on nawet prawa tam się znaleźć. Trzeba jednak powiedzieć o innej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Omawiany przepis w takiej wersji, jak został sformułowany, nie znajduje uzasadnienia do realizacji w innych przepisach obecnie dyskutowanej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Może bowiem zaistnieć taka sytuacja, że na zebraniu członków wspólnoty mieszkaniowej większość przegłosuje wniosek o utworzeniu spółdzielni. Kto wówczas stanie się członkiem tej spółdzielni? Czy wszyscy członkowie wspólnoty, czy tylko niektórzy? Jak będą się kształtowały stosunki własnościowe? Ten przepis w tej chwili już nie pasuje do innych postanowień tej samej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Rozumiem intencję pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego, żeby istniała równość przekształceń w jedną i drugą stronę, to znaczy wspólnoty przekształcały się w spółdzielnię mieszkaniową i odwrotnie. Ale nie można tego uchwalić w takiej postaci w obecnej fazie prac nad ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PoselTomaszWojcik">To był ostatni głos w sprawie tego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PoselMarekZielinski">Zdaje się, że pan poseł Jerzy Jankowski wycofuje swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PoselJerzyJankowski">Nie wycofuję wniosku. Nie mogę jednak zgodzić się z argumentacją pana profesora. Obecnie stan faktyczny jest taki, że właściciele wspólnoty mieszkaniowej zbierają się i decydują w formie uchwały, że zlecają administrowanie zasobami innym zarządcom, na przykład jakiemuś miejskiemu przedsiębiorstwu czy osobie fizycznej. Mogą także zdecydować, że sami tworzą podmiot gospodarczy, który będzie zarządzał ich wspólną nieruchomością. I to może być spółdzielnia, tyle tylko, że nie mieszkaniowa.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#PoselJerzyJankowski">Po  drugie: nie można mówić, że chodzi o rządowy projekt. To nie rząd, ale my jesteśmy obecnie dysponentami tej ustawy, jest to zresztą projekt poselski. I my proponujemy takie a nie inne rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#PoselJerzyJankowski">Po trzecie - ustawa, o której mówił pan profesor, odnosząca się do m.in. mieszkań po byłych PGR-ach, jest napisana dosyć jasno. Każdy były lokator został właścicielem mieszkania, a dla administrowania zasobami powołano spółdzielnię. Ta spółdzielnia nie ma żadnego własnego majątku, a jedynie jest formą administracyjną dla zarządzania nie swoim majątkiem.</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#PoselJerzyJankowski">Wcale nie ma obowiązku, aby wszyscy członkowie wspólnoty mieszkaniowej stawali się członkami spółdzielni, aby ona mogła obsługiwać wszystkich. Przecież w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych też jest napisane, że nie trzeba koniecznie być członkiem spółdzielni w budynku spółdzielczym, w którym się posiada mieszkanie na własność. Tu mamy do czynienia z tym samym mechanizmem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PoselTomaszWojcik">Poddaję pod głosowanie wniosek pana posła Jerzego Jankowskiego. Kto z panów posłów jest za przyjęciem wniosku?</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#PoselTomaszWojcik">Za wnioskiem głosowało 4 posłów, 11 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wniosek nie uzyskał większości.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#PoselTomaszWojcik">Rozpatrujemy art. 35; czy są do niego uwagi? Jeśli nie usłyszę uwag uznam, że Komisja akceptowała art. 35 w proponowanym brzmieniu. Uwag nie słyszę, art. 35 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#PoselTomaszWojcik">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 36; czy są do niego zastrzeżenia lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PoselJerzyJankowski">Czy w propozycjach dotyczących nowelizacji ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego zostały już uwzględnione przepisy, które przyjęliśmy dzisiaj w tej Komisji? Bo dzisiaj Wysoka Izba przyjęła sprawozdanie Komisji nowelizujące wspomnianą ustawę. Czy zapisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych są skorelowane z tamtą nowelizacją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Informuję państwa, że zmiany są co prawda w tej samej ustawie, ale dotyczą zupełnie innych artykułów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proszę pozostawić mi możliwość sprawdzenia wspomnianych zapisów obu ustaw. Na następne posiedzenie Komisji przyniosę tekst znowelizowanej ustawy i przedstawię państwu stan faktyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PoselTomaszWojcik">Art. 36 pozostawiamy do sprawdzenia i zajmiemy się nim na następnym posiedzeniu Komisji. Przechodzimy do art. 37.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Czy to oznacza, że rezygnujemy z dalszej dyskusji nad art. 36? Artykuł ten jest dla mnie tak nieczytelny i niejasny, że trzeba by w nim  zbyt wiele rzeczy zmienić i dopisać. Rozumiem, że będziemy mieli możliwość prowadzenia dalszej dyskusji nad art. 36 i rozpatrzenia zarówno moich wątpliwości oraz innych osób. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PoselTomaszWojcik">Proponuję następujące rozwiązanie. Nie ma co teraz dalej dyskutować, bo najpierw trzeba sprawdzić proponowane zapisy z przepisami znowe-lizowanej ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego, co obiecała zrobić pani mecenas z Biura Legislacyjnego. Proszę, aby pani dyrektor przedstawiła na piśmie zastrzeżenia do art. 36 do sekretariatu naszej Komisji. To znacznie ułatwi nam procedowanie. Byłbym zobowiązany za sporządzenie takiej notki.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#PoselTomaszWojcik">Wracamy do art. 37. Czy do tego artykułu są zastrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PoselJerzyJankowski">Jeżeli znosimy pojęcie przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego w prawo odrębnej własności lokalu mieszkalnego, to nie możemy pozostawić w art. 37 zapisu następującej treści:</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#PoselJerzyJankowski">"1) w pkt. 3 wyrazy "przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu z lokatorskiego na własnościowe" zastępuje się wyrazami "przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego w prawo odrębnej własności lokalu mieszkalnego".</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#PoselJerzyJankowski">Już to przyjęliśmy, że chodzi o ustanowienia prawa odrębnej własności, a nie przekształcenie. Nadal więc stosujemy terminologię ze starej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PoselMarekZielinski">Trzeba tylko dokonać zmiany, jakiej dokonaliśmy już w art. 34. Tak zrozumiałem wypowiedź pani mecenas z Biura Legislacyjnego, że terminologia zostanie ujednolicona we wszystkich artykułach ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Proszę o wyjaśnienie, czy po tej zmianie i uwzględniając treść art. 12, zapisy będą korespondowały z ustawą o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych? Chodzi o wielkości umorzeń kredytów, z których obecnie  członek spółdzielni może korzystać z tytułu przekształcenia lokatorskiego prawo do lokalu mieszkalnego na własnościowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy byłaby pani uprzejma powtórzyć swoje uwagi i pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Art. 12 projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w ust. 1 określa jakie środki członek spółdzielni powinien wnieść z tytułu przekształcenia przysługującego mu spółdzielczego prawa do lokalu. Natomiast ustawa o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych zawiera katalog umorzeń i preferencji dla członków spółdzielni posiadających spółdzielcze prawa do lokalu, między innymi z tytułu przekształcenia lokatorskiego prawa do lokalu w prawo własnościowe. Prawa te upoważniają ich do uzyskiwania pewnych korzyści finansowych.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Pytanie moje brzmi; jak jedna ustawa, w szczególności art. 12, będzie się miała do tego katalogu umorzeń i preferencji z ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">Wydaje się, że mamy do czynienia z tym samym problemem, który wystąpił przy omawianiu zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Nie została zachowana równowaga pojęć. W zmienianej ustawie pozostały w dalszych częściach przepisów odniesienia do starego systemu. Wymaga to dokładnego sprawdzenia. Dotychczas posługiwano się prostym porównaniem wkładu budowlanego do wkładu mieszkaniowego, a teraz nie można takiego porównania czynić. Bowiem wkład budowlany służy czemu innemu, a wkład mieszkaniowy też czemu innemu. Przeniesienie odrębnej własności lokalu przez spółdzielnię mieszkaniową na rzecz członka, który dotychczas był uprawniony z tytułu lokatorskiego prawa do lokalu, następuje nie poprzez uzupełnienie do wysokości wkładu budowlanego, tylko przez inne świadczenia. To właśnie trzeba uwzględnić we wszystkich przepisach dotyczących zwolnień podatkowych. Trzeba nie tylko zmienić samą nazwę, ale również punkty odniesienia. Trzeba poprawnie określić także cały rachunek.Dlatego  pani dyrektor Grażyna Grzyb ma rację, że dokonana zmiana jest za szczupła, co widać wyraźnie. Początkowe przepisy pierwotnego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych posługiwały się mechanizmem porównywania wkładu budowlanego i mieszkaniowego. Jednak w toku prac nad projektem sytuacja uległa zmianie. System przemian spółdzielczych został oparty już na innych zasadach. Dokonując redakcji przepisów ustawy w nowej wersji projektu po prostu autorzy nie nadążyli za tamtymi zmianami i w efekcie pozostała taka wada regulacyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PoselMarekZielinski">W związku z tymi uwagami mam propozycję, aby Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast przejrzał dokładnie wszystkie przyjęte dotychczas przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Mamy bowiem tylko do czynieniem z przypuszczeniami pana dyrektora Marka Sadowskiego. Być może nie jest tak, jak on przypuszcza, ale dla świętego spokoju należy to sprawdzić</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#PoselMarekZielinski">Trzeba zwłaszcza sprawdzić co trzeba zmienić w ustawach, w których proponujemy zmiany w związku z rozpatrywaną ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Myśmy nie zauważyli co prawda takiej potrzeby, jak to sygnalizuje pani dyrektor Grażyna Grzyb, ale dla ostrożności procesowej jesteśmy skłonni przejrzeć jeszcze raz wszystkie zmiany. Gdyby taka potrzeba zaistniała, to zaproponujemy państwu ewentualne zmiany. Takie propozycje przygotujemy na następne posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PoselTomaszWojcik">W trakcie procedowania pojawiły się jedynie pytania, ale nie ma konkretnych zarzutów do omawianego art. 37. Z wypowiedzi pani prezes wynika, że Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast nie widzi sprzeczności przepisów, o których mówiła pani dyrektor Grażyna Grzyb. Jeśli jednak urząd stwierdzi taką rozbieżność, to powrócimy do sprawy na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PoselTomaszWojcik">Proponuję natomiast, aby w dniu dzisiejszym przyjąć art. 37 z zastrzeżeniem, że jeśli Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast stwierdzi rozbieżności, to do tej kwestii jeszcze powrócimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Pragnę wyjaśnić, że zmiany, które są w tej chwili treścią art.37, miały dostosowywać terminologię zawartą w ustawie o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych oraz zmian niektórych ustaw, do terminologii ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Miały to być jednak tylko zmiany tego typu, a nie zmiany merytoryczne. Ustawa o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych w całej swej podstawowej  treści dotyczy głównie spółdzielczych mieszkań lokatorskich, a nie własnościowych. W związku z tym tylko w niewielkim stopniu ustawa ta operuje własnościowym prawem do lokalu mieszkalnego.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Przeglądając przepisy ustawy pod kątem obecnie dyskutowanego art. 37 projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, nie dostrzegliśmy na razie, aby w innych miejscach ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych też trzeba było coś zmieniać.</u>
          <u xml:id="u-146.2" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Przyjmuję jednak zastrzeżenie czy uwagę, że może jednak coś przeoczyliśmy. W takiej sytuacji istnieje ewentualność zaproponowania dodatkowych zmian w innych punktach ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-146.3" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Zmiany znajdujące się obecnie w art. 37 nie są przedmiotem dyskusji państwa, bo one są potrzebne. Chodzi jedynie o ewentualność dokonania zmian w innych miejscach ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych. Na wszelki wypadek podejmujemy się sprawdzić te przepisy raz jeszcze, a z wynikami zapoznamy państwa na następnym posiedzeniu Komisji. Poinformujemy państwa, czy pojawiła się potrzeba dokonania dodatkowych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">W tej chwili zbliżamy się już do finału rozpatrywania projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Zasada legislacji jest taka, że jeśli Komisja coś uchwala, to na tym koniec. Nie możemy uchwalać projektu ustawy warunkowo, że ktoś potem dojdzie do innego wniosku i będziemy wracali do poprzednio uchwalonych przepisów. Rozumiem, że art. 36 "podatkowy" jest do wyjaśnienia. Podobnie do wyjaśnienia jest art. 37, nie możemy go uchwalać warunkowo. Chyba że go uchwalimy, a potem pani prezes przyjdzie z odrębnym projektem ustawy zmieniającej tamtą ustawę. Tak czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PoselTomaszWojcik">To jest ze strony pana posła błędna interpretacja. Jak dotąd w dyskusji nie usłyszałem konkretnego zastrzeżenia do art. 37, są jedynie zgłaszane wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#PoselTomaszWojcik">Pani prezes powiedziała wyraźnie, że Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast sprawę badał i proponowany zapis art. 37 nie budzi wątpliwości. Natomiast dla spokoju sumienia Urząd jeszcze raz dokona weryfikacji omawianych przepisów, ale tekst przedstawiony w projekcie nadal pozostaje aktualny. Nikt z dyskutantów nie wskazał, co jest błędne w zapisie art. 37. W tej kwestii pani prezes wypowiedziała się bardzo klarownie, w związku z tym Komisja nasza nie ma podstaw do nie przyjęcia art. 37.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Kłopot polega na tym, że są trzy artykuły korespondujące ze sobą, ale nie zachowują pełnej ze sobą spójności. Chodzi o art. 12, art. 37 i art. 50. Wszystkie one dotyczą dotychczasowych bądź nowo budowanych spółdzielczych mieszkań  lokatorskich i ewentualności przenoszenia własności tych lokali na rzecz członków.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Zwracam uwagę, że w art. 12 wprowadzono bardzo istotną zmianę w stosunku do stanu dotychczasowego. Do tej pory spółdzielcze lokatorskie prawo do mieszkania mogło być przekształcone we własnościowe bez spłacenia zadłużenia kredytowego.</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Natomiast art. 12 wprowadził zależność. Warunkiem przekształcenia lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego w odrębną własność jest najpierw spłacenie całości długów. Dopiero po ich spłaceniu skuteczne jest roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu. Jakie są warunki rozliczeń? Art.50 mówi, że dopiero po spłaceniu długów różnica między rynkową wartością, a tym co się już spłaciło, nie może przekraczać 5%.</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Natomiast zapis art. 37 w ustawie o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych dotyczy warunków przekształcania  uprawnień lokatorskich na własnościowe przy przedterminowej spłacie kredytu i umorzeniu części odsetek. Dlatego artykuł ten wymaga bardzo precyzyjnego dopasowania do sytuacji, którą stworzyliśmy już w art. 12 i 50. Inaczej przepisy będą niespójne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PoselTomaszWojcik">Rozumiem te uwagi i stawiam wniosek o przyjęcie art. 37 z konsekwencjami zmian, które były przyjęte wcześniej. Chodzi o sformułowanie związane z przekształceniem, które zostało wcześniej zmienione na wniosek pana posła Marka Zielińskiego w art. 34. Przyjęta terminologia zostanie zastosowana we wszystkich sformułowaniach, które w tym duchu zostały użyte w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mam nieśmiałą propozycję dla państwa. Skoro zostawiliśmy już trzy artykuły do ponownego rozpatrzenia, to może jednak uwzględnić także prośbę pani dyrektor Grażyny Grzyb i również art. 37 zostawić na później. Pozwoli to skorelować zapisy poszczególnych przepisów tej ustawy między sobą, jak również z przepisami w innych ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PoselTomaszWojcik">Dobrze, wobec tego art. 37 również pozostawiamy do wyjaśnienia, wycofuję swój poprzedni wniosek. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 38.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PoselJerzyJankowski">Bardzo bym prosił panią dyrektor o przekazywanie stanowiska resortu finansów, a nie jedynie swojego własnego, bo w tym przypadku ma to mniejsze znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#PoselJerzyJankowski">W sprawie kas mieszkaniowych są trzy projekty ustaw. Jest ustawa z 5 czerwca 1997 roku, na którą powołujemy się w art. 38 i której rząd nie chce realizować z różnych powodów, które pozostawiam na boku, bo teraz to nie ma znaczenia. Rząd złożył własny projekt ustawy o kasach mieszkaniowych, który właśnie jest czytany. Dzisiaj pracujemy nad trzecią ustawą. Trudno się w tym połapać.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#PoselJerzyJankowski">Komisja Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej zawiesiła prace nad nowelizacją ustawy czekając na projekt rządowy, aby stał się on projektem bazowym. Przyjmijmy, że projekt ten zostanie dzisiaj skierowany do Komisji. Czy wobec tego jest w ogóle sens nowelizowania ustawy, której rząd nie chce realizować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PoselMarekZielinski">Nie powtarzajmy argumentów, które już sto razy padały. Przecież w nowelizacjach nie robimy właściwie niczego innego, jak tylko zmieniamy terminologię. Taka jest filozofia zmian tych ustaw. Nie robimy niczego więcej. Jeśli jednak pojawią się jakieś niespójności, to właśnie dlatego Urząd Mieszkalnictwa zobowiązał się sprawdzić wszystkie zmiany i wzajemne miedzy nimi relacje.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#PoselMarekZielinski">Generalnie propozycje zawarte w omawianej ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych sprowadzają się do zmiany terminologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PoselTomaszWojcik">Chciałbym, abyśmy pracowali nad projektem w sposób merytoryczny, a nie polityczny. Chciałbym, aby poseł mający uwagi zgłaszał jednocześnie konkretne propozycje zmian czy poprawki do zapisu. Nie interesują nas luźne rozważania na temat, ale konkretne zapisy ustawy. Albo proponujemy zdjęcie artykułu, albo konkretna zmiana. W innym przypadku praca nad ustawą traci sens.Taką zresztą przyjęliśmy procedurę obrad, którą będę musiał bardziej rygorystycznie przestrzegać. Do tej pory tego nie robiłem pozwalając na nazbyt swobodną dyskusję, ale widać, że to nie skutkuje jakimiś rozwiązaniami merytorycznymi. Dlatego bardzo proszę członków Komisji, aby zgodnie z przyjętą przez siebie zasadą składać konkretne wnioski do konkretnych zapisów. Taki konkretny wniosek, to skreślenia artykułu, jego części lub wyrazów, wstawienie w to miejsce innych sformułowań. Wtedy będziemy wiedzieć, nad czym pracujemy. Czy pan poseł Jerzy Jankowski ma konkretny wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PoselJerzyJankowski">Tak. Proponuję skreślić art. 38.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy są inne wnioski do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PoselMarekZielinski">Zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku pana posła Jerzego Jankowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PoselTomaszWojcik">Kto z panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana posła Jerzego Jankowskiego?</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#PoselTomaszWojcik">Za wnioskiem głosowało 4 posłów, 10 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.Wniosek nie został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-159.2" who="#PoselTomaszWojcik">Jeśli nie usłyszę innych wniosków uznam, że art. 38 został przyjęty. Sprzeciwu nie widzę - art. 38 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-159.3" who="#PoselTomaszWojcik">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 39. Czy do tego artykułu są jakieś zastrzeżenia lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Na znak protestu wobec nielogicznego podejmowania decyzji przez koalicję opuszczam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PoselTomaszWojcik">Nie dotyczy to art. 39. Czy do tego artykułu są uwagi lub państwo macie zastrzeżenia? Jeśli nie usłyszę uwag uznam, że Komisja art. 39 przyjęła. Uwag nie widzę - art. 39 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#PoselTomaszWojcik">Nie rozpatrujemy art. 40 i 41, które zostały już przez Komisję przyjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Art. 41 był przyjęty, ale o ile pamiętam Komisja odesłała go do przepracowania przez zespół roboczy. Zespół ten nie zmienił zapisu art. 41.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Z obowiązku przypominam, że zdaniem Biura Legislacyjnego ten przepis jest niekonstytucyjny. Chodzi tylko o art. 41.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy pani mecenas byłaby uprzejma jeszcze raz wskazać w którym zapisie art. 41 jest niekonstytucyjny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">To jest wywłaszczenie nie na cele publiczne. Art. 21 konstytucji mówi, że można wywłaszczać nieruchomości wyłącznie na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W art. 41 jest co prawda mowa o odszkodowaniu, natomiast nie ma mowy o celach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Takie samo stanowisko zajęła wobec tego zapisu Rada Legislacyjna przy Prezesie Rady Ministrów, jak również Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PoselMarekZielinski">Te dwa artykuły są w jakimś stopniu kontrowersyjne, chociaż mamy również inne opinie prawne, które stwierdzają ich konstytucyjność.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#PoselMarekZielinski">Komisja stoi przed następującym dylematem: albo przyjmiemy te dwa artykuły ryzykując ich zaskarżenie, albo je skreślimy. Ewentualne zaskarżenie artykułów 40 i 41 nie spowoduje zaburzenia w całej ustawie, bo po prostu artykuły te by nie weszły w życie lub trzeba by je zmienić.</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#PoselMarekZielinski">Konsekwencją skreślenia obydwu zapisów byłoby to, że przez następne 10-lecie nie będziemy mieli uregulowanych spraw własnościowych. Wszystkie chyba spółdzielnie są za tym, aby taki zapis znalazł się w omawianej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">Pytanie do pana posła Marka Zielińskiego; czyja jest taka opinia i czy pan poseł mógłby ją Komisji odczytać? Czy ma sens przyjmowanie zapisu, który jest niekonstytucyjny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Protestowałam w imieniu ministra finansów przeciw regulacji art. 41. Mam w tej chwili pytanie. Ponieważ na podstawie ust. 1 tego artykułu byłoby to przewłaszczenie gruntów, które spółdzielnia mieszkaniowa zabudowała przed dniem 5 grudnia 1990 roku, a które to grunty nie stanowiły jej własności. Byłoby to przewłaszczenie na rzecz skarbu państwa stwierdzane decyzją starosty. Decyzja ta jednocześnie określałaby wielkość odszkodowania na rzecz właściciela.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Mam pytanie: czy do tej propozycji zapisu miałby zastosowanie przepis art.130 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami? Zawarta w niej jest zasada, że wysokość odszkodowania ustala się według stanu wywłaszczonej nieruchomości w dniu wydania decyzji o wywłaszczeniu i według jej wartości w dniu wydania decyzji o odszkodowaniu.</u>
          <u xml:id="u-167.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Pytanie moje dotyczy takiej sytuacji: te grunty zostały uzbrojone i wyposażone w media, infrastrukturę techniczną, której koszty nie pokrywał właściciel, ale gmina lub budżet państwa. Czy koszt tych urządzeń byłby uwzględniany w decyzji określającej wielkość odszkodowania ?</u>
          <u xml:id="u-167.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Konkludując - jak miałby się do takich sytuacji art. 130 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Nie wiem, czy to pytanie było skierowane do mnie, chyba nie. Ale generalnie powinna mieć zastosowanie zasada słusznego odszkodowania. Zgodnie z tą zasadą, jeżeli formalny właściciel gruntu nie uczestniczył w tworzeniu nakładów, to z tego tytułu żadne odszkodowanie nie będzie mu się należało.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#KrzysztofPietrzykowski">Chciałbym się wypowiedzieć w kwestii zasadniczej, a mianowicie konstytucyjności przepisów ustawy. Jedynym organem właściwym do stwierdzenia, czy przepis ustawy jest zgodny lub nie z konstytucją, jest Trybunał Konstytucyjny. Wszelkie inne organy czy instytucje, na które państwo się powoływali, nie mają takich kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#KrzysztofPietrzykowski">Po drugie - dawałem już wyraz mojemu przekonaniu, że nie podzielam tego stanowiska. Po trzecie próby podejmowane w zespole roboczym, aby stworzyć przepis, który by zastąpił art. 41, nie dały efektu. Dopiero wtedy okazało się bowiem, jak daleko brniemy w sprzeczność z konstytucją, a przede wszystkim z konstytucyjną zasadą równości obywateli znajdujących się w takich samych sytuacjach prawnych.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#KrzysztofPietrzykowski">Okazałoby się, że spółdzielcy, którzy absolutnie bez własnej woli, znaleźli się w budynkach, które mają nieuregulowany stan prawny, nie skorzystaliby z dobrodziejstwa ustawy, tylko dlatego, że ich spółdzielnia budowała na gruncie prywatnym.  A jeśli spółdzielnia budowała na gruncie państwowym czy komunalnym, o czym mówi art. 40, to wtedy ci spółdzielcy korzystaliby z dobrodziejstwa owych przekształceń własnościowych?</u>
          <u xml:id="u-168.4" who="#KrzysztofPietrzykowski">W moim przekonaniu jest to sytuacja niekonstytucyjna, nie mówiąc już o tym, że Trybunał Konstytucyjny oceniając zgodność ustaw z konstytucją, uwzględnia pewną zasadę proporcjonalności.</u>
          <u xml:id="u-168.5" who="#KrzysztofPietrzykowski">W moim przekonaniu nietrafny jest argument, że jest to wywłaszczenie. To nie jest żadne wywłaszczenie, tylko nacjonalizacja. Te dwa pojęcia trzeba zdecydowanie odróżnić. Jeśli jednak uznamy, że to jest wywłaszczenie w szerokim znaczeniu, to jedynie na cele publiczne.</u>
          <u xml:id="u-168.6" who="#KrzysztofPietrzykowski">Art. 3 Prawa spółdzielczego mówiący o tym, że własność spółdzielcza jest własnością prywatną członków, nie ma zastosowania do spółdzielni mieszkaniowej. Do wszystkich pozostałych spółdzielni tak, ale nie do mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-168.7" who="#KrzysztofPietrzykowski">Co się zmieniło w spółdzielczości mieszkaniowej od lat 80? Dlaczego wtedy twierdziliśmy, że jest to własność społeczna, a dzisiaj uważamy tylko ze względu na art. 3 Prawa spółdzielczego, że nagle stała się własnością prywatną? Stanie się własnością prywatną po wejściu w życie ustawy, nad którą pracujemy. Dzisiaj w moim przekonaniu własność spółdzielni mieszkaniowej jest własnością quasi-społeczną, mimo że to pojęcie z naszego języka prawnego już znika.</u>
          <u xml:id="u-168.8" who="#KrzysztofPietrzykowski">Z tych powodów jestem za pozostawieniem art. 40 i 41, natomiast ich ewentualną ocenę proponuję pozostawić Trybunałowi Konstytucyjnemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">Dobre pół godziny temu zadałem pytanie, na które do tej pory nie  otrzymałem odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PoselTomaszWojcik">Za chwilę ją pan poseł otrzyma, ale najpierw zabierze głos pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Odniosę się do wystąpienia pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego. Do zabrania głosu w tej sprawie zobowiązuje i upoważnia mnie regulamin Sejmu, a przede wszystkim do wskazania przepisów, które mogą być niezgodne z konstytucją. Podkreślam - mogą być.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Opinia Rady Legislacyjnej była jednoznaczna. Rada uznała przepis art. 41 za niekonstytucyjny. Bardzo się dziwię panu, panie profesorze, bo jest pan przecież członkiem tej rady. Tymczasem zajmuje pan odmienne stanowisko, niż rada. Nie będę tego komentować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PoselMarekZielinski">Nie mam opinii na piśmie i  dysponuję tylko opiniami ustnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">W takim razie wprowadził pan Komisję w błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PoselMarekZielinski">Nie, ponieważ mówiłem o opiniach, możemy to sprawdzić w protokole.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PoselMarekZielinski">Tak kwestia jest sporna, co widać po dyskusji. Wielokrotnie na posiedzeniach zespołu roboczego dyskutowaliśmy na ten temat. Świadomie idziemy na pewne ryzyko i mam nadzieję, że Komisja też tak zrobi, bo naprawdę warto. Bo jaką mamy alternatywę? Czy kolejne 30 lat bez uregulowania tej ważnej kwestii?</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#PoselMarekZielinski">Obecna sytuacja w spółdzielczości mieszkaniowej jest konsekwencją 40 lat PRL. Kto budował domy spółdzielcze na prywatnych gruntach? Dlaczego pan poseł wtedy nie protestował?</u>
          <u xml:id="u-174.3" who="#PoselMarekZielinski">Pan nie mógł protestować, bo jest pan na to za młody, ale pana koledzy, że dzieje się jawne bezprawie? Nawet ta socjalistyczna konstytucja była wtedy naruszana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">To prawda, że do orzekania w sposób wiążący o tym, czy określony przepis prawa jest zgodny z konstytucją, powołany został Trybunał Konstytucyjny. Ale nie można na tej podstawie twierdzić, że inne organy, a w szczególności Sejm, komisje sejmowej i posłowie nie powinni tworząc prawo mieć na względzie, czy to prawo jest zgodne z konstytucją, czy nie. Nie zgadzam się z twierdzeniem, że tylko Trybunał Konstytucyjny powinien decydować i tylko jemu należy to powierzać. Posłowie przy tworzeniu prawa powinni mieć na uwadze to, czy tworzone przez nich prawo pozostaje w zgodności z konstytucją. Nie powinni także tworzyć prawa, które byłoby naruszało zasady konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">Odniosę się także do innej kwestii. Prawdą jest, że określona grupa spółdzielców, którzy mieszkają w budynkach postawionych na gruntach o nieuregulowanej własności, mogliby być nierówno traktowani. Wszakże proszę mieć na uwadze, że od roku 1990 obowiązują przepisy, które w odniesieniu do artykułu 40 pozwalały spółdzielniom, jeśli były to grunty państwowe czy komunalne, uregulować sprawy własnościowe na ogólnie przyjętych zasadach. Od 5 grudnia 1990 roku obowiązują przepisy, które na takie regulacje pozwalają.</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">Większość spółdzielni, w tym również spółdzielni mieszkaniowych, dawno już uregulowało swoje prawa do zajętych gruntów państwowych lub komunalnych. Z tego tytułu poniosły różne wydatki. Niektóre z tych spółdzielni zdążyły już nawet sprzedać część tych gruntów nie zajętych pod budowę i zrobić na tym zupełnie dobry interes.</u>
          <u xml:id="u-175.3" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">Jakie wobec tego racje przemawiają za tym, aby spółdzielnie nie dbające o swój interes nagle uwłaszczać w tym trybie, zwalniać od pierwszej opłaty? A to wynika z przepisu zawartego w art.40 ust.2. Jak można przepis ten odnosić do takiej sytuacji, kiedy nastąpi nacjonalizacja czy wywłaszczenie, kiedy skarb państwa będzie musiał wyłożyć byłemu właścicielowi określoną kwotę. Jednocześnie nie będzie mógł pobrać z tego tytułu od spółdzielni żadnej opłaty, a w szczególności pierwszej opłaty za użytkowanie wieczyste.</u>
          <u xml:id="u-175.4" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">Proszę powiedzieć, czy nie mamy do czynienia z drugą nierównością, mam na myśli nierówne traktowanie tych samych podmiotów gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-175.5" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">O ile jestem za uregulowaniami zawartymi w art. 40, to mam wątpliwość, czy powinniśmy iść aż tak daleko, aby premiować spółdzielnie niedbałe. Bo przecież spółdzielnie te miały aż 9 lat na uregulowanie swoich praw własności gruntów. Istnieje także droga sądowa, aby wymusić taką regulacją, jeśli skarb państwa lub gmina odmawia ustanowienia użytkowania wieczystego. Tę samą zasadę próbuje się przenosić do art. 41. W tym przypadku budżet państwa musi wykupić grunty, zapłacić za nie słuszne odszkodowanie, może tylko bez uwzględnienia wartości gruntu uzbrojonego, czyli w takim stanie, w jakim został ten grunt zajęty pod zabudowę mieszkaniową. Niemniej jednak musi to być słuszne odszkodowanie.</u>
          <u xml:id="u-175.6" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">Po to w artykule tym znalazło się odesłanie do przepisów wywłaszczeniowych, aby zapewnić prawo do słusznego odszkodowania. Jednocześnie jednak skarb państwa lub gmina ma za to nie pobierać nawet pierwszej opłaty. To także jest sposób. Nie tylko obywatele mogą być traktowani nie równo, ale także w podobny sposób mogą być traktowane podmioty gospodarcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PoselZbigniewSzymanski">W moim odczuciu art. 40 już został przyjęty i w ogóle dalej o nim nie dyskutujmy. Jeżeli zostanie przyjęty również art. 41, to proponuję, aby dodać do niego ustępy 3 i 4, które określą warunki, na jakich skarb państwa może zbyć w całości lub w części grunty przejęte na własność z mocy prawa. Oto moja propozycja tych ustępów:</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#PoselZbigniewSzymanski">"3/. Grunty określone w ust. 1 i 2 skarb państwa może zbyć w całości na rzecz właściwej spółdzielni mieszkaniowej lub w części na rzecz osoby uzyskującej wyodrębnioną własność lokalu, po zapłaceniu na rzecz skarbu państwa równowartości odszkodowania wypłaconego dotychczasowemu właścicielowi z zastrzeżeniem ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#PoselZbigniewSzymanski">4/. Zbycie przez skarb państwa gruntów, o których mowa w ust.3, może nastąpić pod warunkiem złożenia wniosku przez zainteresowany podmiot przed upływem roku licząc od daty wypłaty odszkodowania przez skarb państwa".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PoselPawelBrylowski">Rozumiem, że bez przetargu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PoselZbigniewSzymanski">Tak, bez przetargu, a w trybie bez przetargowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Na ten temat rozmawialiśmy już wiele godzin. Nie jest to temat nowy, on zawsze budził emocje i wątpliwości. Obecny tekst art. 41 też budzi takie wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Zastanawiałem się nad tym, jakie jest mniejsze zło. Nie co jest dobre, ale co jest mniejszym złem. Czy nie warto byłoby zastanowić się nad tym, żeby cel określony w art. 41 był jednak uznany za cel publiczny. Wtedy mamy załatwioną sprawę konstytucyjności. Natomiast skutki i warunki zapłaty odszkodowania, to jest już inna historia. Najważniejsze, że nie ma kolizji z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PoselTomaszWojcik">Pozwolę sobie udzielić głosu, aby odnieść się do tej propozycji. Wydaje się, że uwaga panów ekspertów jest niezwykle słuszna. Pod rządami poprzedniej konstytucji działy się pewne procesy, które możliwe były tylko do odwrócenia na podstawie tamtej konstytucji. Potem dokonano zmiany konstytucji, ale nadal petryfikuje się wszelkie zło wtedy dokonane.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#PoselTomaszWojcik">Z hipokryzją mówi się, że trzymamy się nowej konstytucji i dlatego niczego nie da  się zmienić. I w tym tkwi  całe zło. Jeśliby Sejm zaakceptował ten zły sposób myślenia, to właśnie Sejm  będzie winien temu, że rozwiązania niekonstytucyjne urosną do rangi rozwiązań trwałych i uznających wszystkie niegodziwości, które gromadziły się przez wiele lat.Nie ma innego wytłumaczenia, nie da się znaleźć innego rozwiązania, bo te kwestie już się stały, konstytucja została przyjęta bez naprawy tego, co zostało zrobione źle. Jeżeli ktoś teraz rozdziera szaty, a mógł dokonać zmian parę lat temu, kiedy były wszelkie po temu okoliczności i sposobności, a tych zmian nie dokonał, to teraz trzeba jednak mieć ten dyskomfort, że przy utrudnieniach i tych problemach, trzeba jednak sprawę naprawić. I nie ma co udawać, że to jest działanie niekonstytucyjne i wobec tego pozostawimy całą niegodziwość w obecnym stanie  do czasu, aż umrze śmiercią naturalną.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#PoselTomaszWojcik">Ta sprawa nie umrze śmiercią naturalną, trzeba z nią się zmierzyć. W moim przekonaniu Sejm nasze rozwiązania musi przyjąć. Zgodnie z propozycją pana mecenasa należy uznać, że to nie jest sprawa prywatna czy spółdzielcza, ale publiczna. Cały problem jest sprawą publiczną, która musi być rozstrzygnięta. Tylko taka interpretacja pozwala wyjść z całego problemu z poczuciem elementarnej sprawiedliwości, a jednocześnie z poczuciem szacunku dla prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Wchodzimy na bardzo niebezpieczną ścieżkę. Dlatego do protokołu chciałbym złożyć oświadczenie.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Art. 8 ust.1 konstytucji stanowi, że konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczpospolitej. Art.7 stanowi co następuje: "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa".</u>
          <u xml:id="u-181.2" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Regulamin Sejmu, o którym wspomniała pani mecenas, przewiduje w przypadku jakiejkolwiek wątpliwości co do sprzeczności z konstytucją, zwracanie się do właściwych organów. Myśmy zwrócili się do Marszałka Sejmu celem zasięgnięcia opinii. Bo stanowienie prawa ze świadomością sprzeczności jego sprzeczności z konstytucją jest po prostu niedopuszczalne z punktu widzenia legislacji.</u>
          <u xml:id="u-181.3" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Konstytucja mówi o ochronie własności, zakazie wywłaszczania na inne cele niż publiczne. Jeżeli przyjąć konstrukcję myślową pana mecenasa Wiktora Łyszczaka, byłoby oczywistym obejściem prawa i sprzecznością z konstytucją, gdyby to wywłaszczenie nastąpiło na rzecz skarbu państwa, a grunty nie zostały przeznaczone na szpital, sąd czy coś innego, a rozparcelowane na działki budowlane dla indywidualnych osób.</u>
          <u xml:id="u-181.4" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Podobnie jak niedopuszczalne byłoby, zgodnie z wnioskiem pana posła, wykupienie tych gruntów przez państwo i sprzedawanie w trybie bez przetargowym. Byłoby to źródłem zarobienia wielkich pieniędzy dla zainteresowanych, a nie żadne uwłaszczenie.</u>
          <u xml:id="u-181.5" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Apeluję do pana przewodniczącego, ponieważ za jego sugestią złożyliśmy pismo do Marszałka Sejmu, w którym sygnalizujemy bardzo konkretne, choć jeszcze nie wszystkie, wątpliwości konstytucyjne. Jak słyszeliśmy od pani mecenas, pan marszałek nadał bieg sprawie. Tego samego dnia, którego przekazaliśmy nasze pismo panu Marszałkowi Sejmu, zwróciliśmy się do pana przewodniczącego, pana posła Tomasza Wójcika z pismem przewodnim. Spodziewałem się, że to pismo zostanie doręczone jako jeden z dokumentów, których przecież dostajemy całą masę.  Tak się jednak nie stało. Dlatego apeluję, aby przed następnym posiedzeniem Komisji wszyscy członkowie Komisji oraz osoby biorące udział w jej pracach, otrzymali także to pismo do wiadomości. Rozumiem, że zbliżamy się do decyzji w sprawie art. 41.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PoselMarekZielinski">Chcę złożyć formalny wniosek o przyjęcie art. 41 w takiej formie, jak w przedłożeniu zespołu roboczego. Powtórzę raz jeszcze, że rozumiem zastrzeżenia Biura Legislacyjnego i pana sędziego Zenona Marmaja. Takie zajmują oni stanowisko i mają do tego prawo.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#PoselMarekZielinski">Natomiast posłowie i politycy muszą podejmować decyzje, które czasem są ryzykowne, jeśli chodzi o ich konstytucyjność, ale które leżą w interesie społecznym. A w interesie społecznym leży jednoznaczne uregulowanie kwestii wywłaszczenia prywatnych właścicieli z gruntów, do których stosunki własnościowe nie były uregulowane od 20 lat.</u>
          <u xml:id="u-182.2" who="#PoselMarekZielinski">Procedury sądowe były mało skuteczne, pan sędzia Zenon Marmaj o tym dobrze wie. Część spółdzielni mieszkaniowych zdołała załatwić sprawy własności gruntów, ale trwały one kilka lat, jeśli nie dłużej. Do dzisiejszego dnia pozostało wiele spraw własnościowych nie załatwionych. Być może nie jest to duży problem, ale trzeba to załatwić w ramach porządkowania prawa. Jak zauważył przewodniczący Komisji pan poseł Tomasz Wójcik, idealną sytuacją byłoby wprowadzenie zasad konstytucji i wyczyszczenie wszystkich zaległych spraw. Aby konstytucja nie miała żadnych zaszłości. Ale nie chowajmy głowy w piasek. Te zaszłości istnieją i coś z nimi trzeba zrobić. Będzie dobrze, jeśli ktoś zaproponuje bardziej sensowne rozwiązanie. Jest jeszcze wariant skreślenia zapisu art. 41 i pozostawienie status quo. Ale pozostanie wówczas problem, o którym mówił pan prof. Krzysztof Pietrzykowski. Pozostanie spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu i członek spółdzielni nie będzie mógł realizować swoich konstytucyjnych praw, ponieważ nie są uregulowane sprawy gruntów. Wpadamy wtedy w inny obłęd antykonstytucyjny.  Dlatego wnioskuję o przyjęcie art. 41 w brzmieniu przedłożenia w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PoselTomaszWojcik">Mamy zgłoszony wniosek formalny, który ma pierwszeństwo przed innymi. Jeśli usłyszę sprzeciw wobec tego wniosku, poddam go pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Oczywiście, zgłaszam wniosek o poddanie propozycji pana posła Marka Zielińskiego pod głosowanie</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PoselTomaszWojcik">Ponieważ jest sprzeciw, stawiam wniosek pana posła Marka Mazurkiewicza pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#PoselTomaszWojcik">Kto z panów posłów jest za przyjęciem wniosku?</u>
          <u xml:id="u-185.2" who="#PoselTomaszWojcik">Za przyjęciem wniosku głosowało 9 posłów, 4 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-185.3" who="#PoselTomaszWojcik">Wobec tego muszę poddać pod głosowanie wniosek pana posła Marka Zielińskiego o przyjęcie art. 41 w brzmieniu przedstawionym w projekcie ustawy?</u>
          <u xml:id="u-185.4" who="#PoselTomaszWojcik">Za wnioskiem głosowało 10 posłów, 4 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Art. 41 został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">Miałem przedstawić pewne wątpliwości, ale są one już nieaktualne wobec przyjęcia przez Komisję art. 41. Widzę jednak inną możliwość rozwiązania tej kwestii zgodnie z konstytucją. Proponuję, aby w miejsce art. 41 wprowadzić zmodyfikowany art. 231 Kodeksy cywilnego bez obowiązku wykazania dobrej wiary i skrócić termin roszczeń spółdzielni na drodze sądowej. Przypomnę osobom, które nie pamiętają treści tego artykułu par. 1, że ma on następujące brzmienie:" Ten, kto wybudował na cudzym gruncie...".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwoscidyrektorMarekSadowski">Pozwoli pan sędzia, że zacytuję ten przepis, bo akurat mam go pod ręką. Brzmi on: "Ten, kto wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek albo inne urządzenie o wartości znacznie przenoszącej wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#EkspertsedziaZenonMarmaj">Dziękuję panu dyrektorowi za pomoc. Chodziło mi o to, aby dać spółdzielniom możliwość nabycia gruntu na własność bez wykazywania swoich dobrych intencji, działania w dobrej wierze oraz wykazywania, że to działanie znacznie przenosi wartość, bo to jest oczywiste. W ten sposób osiągnęlibyśmy ten sam cel, a nasze działanie byłoby zgodne z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PoselMarekMarkiewicz">Rzeczywiście, jesteśmy przy poważnym problemie, na który często zwracał uwagę Trybunał Konstytucyjny. Skoro zaczął się koncert oświadczeń dotyczących stanu faktycznego, to dodam, że Trybunał często powiada, że ustawodawca może skrócić vacatio legis, jeżeli wykaże, że działo się to dla ważnego celu.</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#PoselMarekMarkiewicz">Nasz pytanie stawiane często Trybunałowi brzmi: gdzie ustawodawca miał zamieścić to wyjaśnienie? Sprowadza się to do oceny wszystkich materiałów, które służą wydaniu ustawy. Czy na gruncie art. 64 ust.3 konstytucji obowiązującej już dwa lata, który powiada, że własność może być ograniczana tylko w drodze ustawy i tylko zakresie, w którym nie narusza ona istoty własności, Komisja uznaje, że istnieje stały konstytucyjny stan naruszenia uprawnień własnościowych właścicieli gruntów przez nie unormowanie ich sytuacji?</u>
          <u xml:id="u-189.2" who="#PoselMarekMarkiewicz">Do protokołu chciałem złożyć oświadczenie, że od 2 lat obowiązywania konstytucji trwa przedłużenie wieloletniego stanu, w którym istotna własności pierwotnych właścicieli gruntów została naruszona, a stan ten do tej pory nie został naprawiony w inny sposób, niż przyjęty przez konstytucję. Mówię to tylko na użytek przyszłej debaty w Trybunale Konstytucyjnym; zachowajmy to oświadczenie w dokumentacji prac Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PoselTomaszWojcik">Chyba przechodzimy już do art. 42, ale najpierw wypowie się pani prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Wypowiem się w nawiązaniu do wypowiedzi pana posła Marka Markiewicza, pana sędziego Zenona Marmaja, jak i art. 64. W trakcie prac zespołu roboczego dokładnie analizowane były możliwości pójścia ścieżką, którą zaproponował pan sędzia Zenon Marmaj. To nas jednak doprowadziło do sytuacji absurdalnej i do wyniku, który z całą pewnością był sprzeczny z konstytucją. Nadal więc pozostają nierozstrzygnięte wątpliwości, czy lepsza jest jedna ścieżka, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-191.1" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Natomiast faktycznie art. 64 konstytucji ma wiele do rzeczy w przypadku rozwiązań proponowanych w art. 41, bowiem mówi on o ochronie własności i innych praw majątkowych. Przepis ten mówi także, że własność może być ograniczana w drodze ustawy i jednocześnie sugeruje, że niewłaściwe są również takie stany, które naruszają inne prawa majątkowe i własność  w postaci, w jakiej dotychczas ona występuje.</u>
          <u xml:id="u-191.2" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Uwaga pana posła Marka Markiewicza miała więc raczej znaczenie wyjaśniające. Faktycznie bowiem mamy dzisiaj do czynienia ze stanem pewnej niezgodności z art. 64 obowiązującej konstytucji. To też jest jakiś problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Czy pan przewodniczący pozwoli powiedzieć jeszcze jedno słowo przed głosowaniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PoselTomaszWojcik">Dobrze, ale absolutnie ostatnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Argumentacja pana posła Marka Markiewicza jest niesłychanie ciekawa, ale dotyczy nie tej ustawy i nie tej Komisji. Jest to akurat argumentacja wzmacniająca ewentualne postępowanie w sprawie reprywatyzacji i likwidacji skutków nacjonalizacji przejęcia gruntów w tamtym trybie. Można by się zastanawiać nad podjęciem takich działań w tamtym trybie i życzę dużo szczęścia na tej drodze, zwłaszcza w kontekście sytuacji finansowej państwa i możliwości znalezienie źródeł finansowania odszkodowań. Ale takie argumenty nie pasują akurat do spółdzielczości mieszkaniowej. Nie sądzę, aby Trybunał Konstytucyjny zechciał uznać jako dominujące w tym rozumowaniu, przerzucenie ciężaru kosztów metra kwadratowego  gruntów warszawskich na obecnych spółdzielców, którzy mieszkają w budynkach postawionych na tym terenie. Ale- jak powiadam - to jest już kwestia innej filozofii myślenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PoselTomaszWojcik">Kończymy zatem tę dyskusję i... Czy pan poseł Marek Markiewicz chce koniecznie się wypowiedzieć? Dobrze, ale tylko ad vocem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PoselMarekMarkiewicz">Nie pojąłem części wywodu pana posła Marka Mazurkiewicza, ale stwierdzenie, że moje argumenty są dobre, ale dla innej komisji, mogę skierować również w drugą stronę. Albo się zgadzamy, że ostateczną instancją jest Trybunał Konstytucyjny, a przedmiotem sporu jest tylko desygnat publiczności celu, dla którego dokonuje się uwłaszczenia. Powiem wobec tego, że powszechność ewidentnego naruszenia własności uzasadnia publiczny  charakter celu dokonania tej operacji. I tylko tyle.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#PoselMarekMarkiewicz">Jeśli bowiem przyjmiemy, jak zaproponował to pan poseł Marek Mazurkiewicz, że publiczny charakter wyznacza tylko budowa szpitala czy przedszkola, to w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego nie znajduje ostatnio odzwierciedlenia, natomiast w orzeczeniu dotyczącym aptek Trybunał wyraźnie wskazał, że ochrona praw własności podlega innym słabszym ograniczeniom niż naruszenie innych praw obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-196.2" who="#PoselMarekMarkiewicz">Chciałbym zwrócić uwagę, że cytowany tutaj przepis o uwłaszczeniu znajduje się w rozdziale 1 konstytucji pod tytułem "Rzeczpospolita". Tu znajdują się podstawowe zasady konstytucyjne, podczas gdy art. 64 mieści się w rozdziale o podstawowych prawach i obowiązkach. I to jest ten stały spór przed Trybunałem, który być może przy tej okazji zostanie rozstrzygnięty.</u>
          <u xml:id="u-196.3" who="#PoselMarekMarkiewicz">Jeśli chodzi natomiast o grunty warszawskie, to jest to zupełnie odrębna sprawa, zgodnie z orzeczeniem Trybunału o odrębności wielu spraw warszawskich, także ustroju miasta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PoselTomaszWojcik">Przechodzimy do art. 42. Czy do tego artykułu są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Na tle przepisów, nad którymi mieliśmy już okazję pracować, ten artykuł jest absolutnie kuriozalny. Jego treścią jest uwłaszczenie na mieszkaniach własnościowych, między innymi obciążonych niespłaconym kredytem bankowym.</u>
          <u xml:id="u-198.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Zgodnie z Prawem bankowym formalnie wygląda to w ten sposób, że stroną umowy kredytowej jest, oczywiście, spółdzielnia mieszkaniowa, która w tym trybie zostanie pozbawiona majątku. Nikt jej jednak nie zwalnia z obowiązku zwrotu wierzytelności banku.</u>
          <u xml:id="u-198.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Dotychczasowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, które stanie się przedmiotem odrębnej własności, będzie podlegało pełnemu obrotowi. Jest tylko iluzją to, co zostało zapisane w art. 53, co zapewne państwo doskonale wiecie. Nie bez kozery pojawił się nowy przepis w art. 48 o wygaśnięciu hipoteki i zobowiązaniu skarbu państwa z tego tytułu do udzielenia gwarancji.</u>
          <u xml:id="u-198.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Iluzją jest, że taka osoba będzie zobowiązana do czegokolwiek, do jakichkolwiek spłat kredytów bankowych. Nawet wspomniany art. 53 nie określa, w jakiej wysokości, na podstawie jakich przepisów, mają te spłaty nastąpić.</u>
          <u xml:id="u-198.4" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Jeśli komukolwiek wydaje się, że te przepisy mają cokolwiek wspólnego z ustawą o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, która w tej chwili określa wielkość tych spłat, jest  w absolutnym błędzie.</u>
          <u xml:id="u-198.5" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowdyrektorGrazynaGrzyb">Czy państwo wiecie ile tych osób obecnie znajduje się  w takiej sytuacji, że przynależy im własnościowe prawo do lokalu, ale nie wnieśli wkładu budowlanego i są zobowiązani spłacać kredyt? Wszystkich mieszkań spółdzielczych obciążonych spłatą kredytów według statystyk banku, było na koniec ub. roku 197, 560 osób. Wierzytelności banku z tego tytułu sięgają kwoty ok.4,6 biliona zł. Po wejściu w życie tego rodzaju przepisów, jak omawiany art. 44, cały ten portfel będzie w całości stracony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PrzedstawicielOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychFraniszekJarosz">Chciałbym odnieść się do art. 42 ust.4, w którym jest mowa o najmie. Chodzi mi o garaże wielostanowiskowe. Mam na myśli taką sytuację, kiedy wybudowano garaże w dwóch etapach. Pierwszy etap, to utworzenie funduszu garażowego i  drugi etap, kiedy osoba, która otrzymała garaż, w miesięcznych ratach spłaca jego wartość.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#PrzedstawicielOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychFraniszekJarosz">Proponuję, aby w art. 42 ust. 3 po słowie "jeżeli" w piątym wierszu postawić dwukropek i zapisać dalszy tekst, jako punkt 1 i dopisać punkt 2 w następującym brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-199.2" who="#PrzedstawicielOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychFraniszekJarosz">"2/ najemca wniósł określoną przez spółdzielnię część nakładu na budowę przyległego do garażu lokalu użytkowego, pracowni lub garażu oraz zgodnie z umową wnosił miesięczne zaliczki tytułem zwrotu nakładów poniesionych przez spółdzielnię".</u>
          <u xml:id="u-199.3" who="#PrzedstawicielOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychFraniszekJarosz">Można jeszcze ewentualnie dodać słowa, że "w przypadku niespłacenia  całości nakładów art. 12 ust. 1 pkt. 2 stosuje się odpowiednio".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy ktoś z państwa posłów przejmuje wniosek pana Franciszka Jarosza? Jeśli nie usłyszę o przejęciu wniosku, nie będzie on dyskutowany. Nie widzę chętnych do przejęcia propozycji.</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#PoselTomaszWojcik">Czy do art. 42 sa jeszcze uwagi bądź propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Mam uwagę, którą proszę potraktować jako pewnego rodzaju remedium na konflikty. W art. 42 w ust.4 jest mowa o wielostanowiskowym garażu. Ustawa przewiduje, że taki garaż "...przekształca się w odrębny lokal o innym przeznaczeniu stanowiący w częściach równych współwłasność dotychczasowych członków spółdzielni, którym przysługiwało prawo do miejsc postojowych w tym garażu".</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Nie będę tłumaczył o co tu chodzi, bo to wszyscy doskonale wiedzą, ale zastanawia mnie, czy nie powinno uzupełnić się ten przepis, że tylko w częściach równych, chyba że współwłaściciele postanowią inaczej. Czy nie można by dokonać takiej zmiany, z której by wynikało, że stanowiska postojowe nie muszą być równe, a w wyniku porozumienia współwłaścicieli ustanowi się inny ułamkowy udział w tej współwłasności. Chodzi o danie tym osobom prawa decydowania o swoich miejscach postojowych, jeżeli z tego prawa zechcą skorzystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PrzedstawicielkawarszawskiegosrodowiskaspoldzielczegoWandaLechowicz">Pragnę państwa poinformować, że 2 listopada złożyliśmy w sekretariacie Komisji pismo reprezentacji środowiska warszawskich własnościowych spółdzielni mieszkaniowych z protestem w sprawie uwłaszczenia. Uważamy, że narusza ono nasze prawa konstytucyjne oraz prawo wynikające z dwóch artykułów deklaracji praw człowieka ONZ. Jest to naruszenie prawa do wolności, ochrony praw majątkowych, prawa wyboru do zrzeszenia i swobody ich działania oraz prawo do urzeczywistniania swoich praw osobistych i gospodarczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PoselMarekMarkiewicz">Otrzymałem wniosek do art. 42 ust. 3 wiążący się z pytaniem co będzie, jeśli te nakłady zostały już zwrócone najemcy w dowolnej postaci, czego dotyczył nie przyjęty przed chwilą wniosek pana z OPZZ. Propozycja pani Krystyny Krzywonos jest taka, aby dopisać wyrazy "...a nakłady te nie zostały mu zwrócone lub rozliczone w innej formie".</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#PoselMarekMarkiewicz">Drugie uzupełnienie dotyczy art. 231 ustawy o gospodarce nieruchomościami i brzmi: "...a wartość gruntu, na którym są one zlokalizowane, nie przewyższają tych nakładów."</u>
          <u xml:id="u-203.2" who="#PoselMarekMarkiewicz">Sygnalizuję ten problem. Co bowiem się dzieje, kiedy nakłady  w postaci mieszkania czy zwolnienia z czynszu, zostały już przez spółdzielnię rozliczone? Gdyby tego zastrzeżenia nie było, to sporo osób uzyskiwałoby z mocy prawa z tytułu poniesionych nakładów określone uprawnienia, mimo że już one zostały wcześniej rozliczone w inny sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PoselJerzyJankowski">Prosiłbym o wyjaśnienie filozofii tego zapisu. Rozumiem, że cały czas mówimy o tym, że członek spółdzielni otrzymuje mieszkanie. Mówimy w interesie tych osób, które już są w spółdzielni mieszkaniowej i o naprawieniu pewnych krzywd. I na to się zgadzam.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#PoselJerzyJankowski">Natomiast w art. 42 dopuszczamy taką sytuację, w której spółdzielnia wybudowała lokal, a osoba nie będąca członkiem spółdzielni lecz tylko najemcą lokalu, dostaje lokal, bo wniósł nakłady kosztem całej spółdzielni. Nie rozumiem filozofii tego zapisu. Przecież te osoby nawet nie są członkami spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Przepis mówi inaczej, niż to sugeruje pan poseł Jerzy Jankowski. Przepis art. 42 mówi, że jeśli ktoś w całości poniósł nakłady, to nie mogą one mu być zwrócone. Wyraz "poniósł" ma tu zasadnicze znaczenie. Skoro ktoś poniósł nakłady, to nie mogą być one mu zwrócone. Jeśli je poniósł w całości, to staje się właścicielem.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Ta ustawa praktycznie wprowadziła jedną granicę: właścicielami stają się ci wszyscy, którzy zapłacili 100% za używane przez nich lokale. Ta zasada jest dalej w art. 42 konsekwentnie stosowana. Jak ktoś zapłacił 100% za swój garaż, lokal mieszkalny czy lokal użytkowy, to staje się jego właścicielem - i o to generalnie chodzi ustawodawcy.</u>
          <u xml:id="u-205.2" who="#WiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastEwaBonczakKucharczyk">Według mnie wątpliwości, czy jednak nakłady nie mogłyby zostać zwrócone, są nieuzasadnione, powinno je rozwiewać słowo "poniósł" w tej wersji zapisu, jaki został państwu przedstawiony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PoselTomaszWojcik">Po ostatnich dwóch głosach w dyskusji będziemy zmierzać do konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Podzielam wątpliwości, które wyraził pan poseł Marek Markiewicz. Musimy pamiętać, że w latach 60, 70 i 80. tak zwana partycypacja finansowa przyszłych użytkowników w budowie lokali użytkowych była powszechna. Zawsze ta partycypacja była oparta na umowie.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Umowy mają różną treść. Były takie, które przewidywały wpłatę środków bez prawa do obniżania czynszu, i były inne umowy przewidujące, że poniesione nakłady są najemcy refundowane w postaci odpowiedniego pomniejszenia czynszu najmu. Nie są to sytuacja identyczne.</u>
          <u xml:id="u-207.2" who="#EkspertdrRyszardJajszczyk">Sformułowanie, że dana osoba poniosła nakłady, odnosi się tylko do procesu inwestycyjnego. Można bowiem powiedzieć, że każdy najemca lokalu użytkowego, który nie poniósł nakładów, też finansował budowę tego lokalu, bo czynsz najmu lokalu użytkowego jest  czynszem wolnym, który uwzględnia ogromną rentę gruntową. Rentę tę spółdzielnia może przeznaczać na spłatę kredytu, jaki zaciągnęła na sfinansowanie budowy tego lokalu. Czy taki przypadek też daje najemcy prawo do uwłaszczenia się? Bo przecież taki najemca też spłacił koszty budowy wnosząc wysoki czynsz.Dlatego uważam omawiany zapis art. 42 za bardzo nieprecyzyjny, a już bez zastrzeżenia, o którym mówił pan poseł Marek Markiewicz, staje się niesłychanie niebezpieczny. Bowiem niektóre podmioty lub osoby będą podwójnie premiowane. Jakie jest uzasadnienie takiego premiowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Nie chcę utrudniać panu posłowi Markowi Markiewiczowi roli w Trybunale. Wiem, że pan zwykle broni w Trybunale ustaw, więc ma pan chyba na ogół bardzo dużo z tym kłopotów.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Przyłączam się w pewnym sensie do wywodów pana Ryszarda Jajszczyka, ale tylko w pewnym sensie. Powołał się na to, na co ja też chciałbym się powołać, ale trochę w innym kontekście. Może zaczniemy od stwierdzenia, że do pewnego czasu  osoba fizyczna w ogóle nie mogła mieć przydziału ani na garaż ani na lokal użytkowy, ani na pracownię. To się wszystko zmieniało w czasie i bywało, że nawet Sąd Najwyższy, reprezentowany w Komisji przez pana sędziego Stanisława Dmowskiego, orzekł w dwóch swoich uchwałach zupełnie inaczej. Chodziło o to, czy najemca, który jednocześnie jest członkiem spółdzielni, miał w najmie garaż lub lokal użytkowy. Czy w związku z tym miał prawo do przydziału, jeżeli pokrył koszty budowy? Rzeczywiście, w wielu sytuacjach umowy zawierane na temat lokali użytkowych i garaży, zawierały klauzulę, że w ramach czynszu będzie następowało tak zwane umarzanie części z tytułu poniesionych przez najemcę kosztów budowy.</u>
          <u xml:id="u-208.2" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Nie chcę przesądzać o tym, że zapis zawarty w projekcie ustawy wyraźnie stanowi o tym, że ten ktoś pokrył koszty budowy. To znaczy nie pokrył kosztów budowy. Bo wówczas mamy do czynienia z sytuacją odmienną.Przepraszam, że powołuję się na pana posła Marka Markiewicza, ale z pewnością pan poseł będzie broniąc ustawy atakowany przez drugą stronę sali posiedzeń Trybunału. Dlatego chcę całą sprawę dokładnie wyjaśnić.  W momencie, kiedy były umorzenia, to była to pewna forma pożyczki i nic więcej. Inaczej mówiąc ktoś te nakłady dawał, ale temu komuś je później zwracano. A jak zwracano, to znaczy, że nie kupił lokalu czy garażu na własność i że nie uzyskuje tego prawa z tego tytułu, o którym jest mowa w art. 42.</u>
          <u xml:id="u-208.3" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Gorąco optuję za tym, zresztą państwo to już uzgodniliście przed chwilą, aby najemcy, którzy pokryli koszty budowy, mogli uzyskać prawo wynikające z ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-208.4" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Jeszcze jedna uwaga. Mozaika strat w tych zagadnieniach jest tego rodzaju, że jakiejś generalnej recepty się nie znajdzie. Trzeba liczyć się z tym, że ta ustawa nie zamyka drogi do, a chciałbym, aby było to jak najrzadziej, do ewentualnego sprzeciwiania się decyzjom podejmowanych dla uzyskania celów, które ta ustawa przewiduje. Chodzi o uzyskanie tytułu własności do lokalu.</u>
          <u xml:id="u-208.5" who="#EkspertmecenasWiktorLyszczak">Jeżeli sprawa byłaby sporna, to niech rozstrzyga sąd. Ale zasada generalna powinna być taka, że ktoś kto zapłacił, to powinien to dostać. Jeśli komuś zapłatę zwrócono, to nie ma do tego tytułu. Ale przepis, moim zdaniem, jest zupełnie niedwuznaczny. On wyraźnie powiada - zapłaciłeś, to będzie twoje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#PoselTomaszWojcik">Po tych wypowiedziach przystąpimy do decydowania.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#PoselTomaszWojcik">Chciałbym zapytać pana posła Marka Markiewicza, czy po wyjaśnieniach podtrzymuje wniosek o wniesienie poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PoselMarekMarkiewicz">Podtrzymuję stwierdzenie, że jest do rozstrzygnięcia pewien problem. Jeżeli przyjęliśmy zasadę, która się pojawiła poprzednio, że Komisja jednoznacznie interpretuje  terminy użyte w ustawie i pod pojęciem "poniósł" rozumiemy to, co przed chwilą powiedział pan mecenas Wiktor Łyszczak, to sprawa jest oczywista i swój wniosek wycofam.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#PoselMarekMarkiewicz">Jeżeli jednak wokół tego terminu jest spór, to chytrze odpowiem, że wówczas będę o to zabiegał, jeżeli dokumentacja naszej pracy ma świadczyć o intencji ustawodawcy. Jeśli się umawiamy, że słowo "poniósł" znaczy tylko tyle, że dana osoba poniosła koszty, a mu je potrącono, to wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PoselTomaszWojcik">Rozumiem więc, że nie ma między nami sporu o słowo "poniósł" i że to zostało już dostatecznie wyjaśnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PoselMarekMarkiewicz">Jeżeli nie ma głosu inaczej rozumiejącego termin "poniósł", to oczywiście wycofuję swój wniosek, bo zgoda Komisji wokół tego terminu jest pełna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PoselTomaszWojcik">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, aby przyjąć art. 42 w kształcie przedłożenia, uznam go za przyjęty przez Komisję. Sprzeciwu nie słyszę; art. 42 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-213.1" who="#PoselTomaszWojcik">Na tym kończymy posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej. Serdecznie dziękuję wszystkim za współpracę, członkom Komisji i zaproszonym gościom oraz ekspertom. Posiedzenie uważam za zakończone.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>