text_structure.xml 16.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejWojtyła">Otwieram posiedzenie Komisji. W porządku obrad mamy zaopiniowanie projektu zmiany planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na rok 2004 w sprawie przesunięć środków pomiędzy poszczególnymi oddziałami wojewódzkimi, w zakresie kosztów wynagrodzeń i kosztów świadczeń na rzecz pracowników. Członkowie Komisji otrzymali materiał przygotowany przez prezesa NFZ. Został on skierowany do pani przewodniczącej Barbary Błońskiej-Fajfrowskiej. Oddaję głos panu prezesowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JerzyMiller">Zwracam się do Komisji z wnioskiem o dokonanie tych przesunięć, mimo że sprawa dotyczy decyzji, która zapadła we wrześniu tego roku. Stało się to jednak jeszcze pod rządami poprzedniej ustawy. Wejście w życie nowej ustawy z dniem 1 października tego roku powoduje problem z dokończeniem procedury zamiany tej decyzji w fakty. Czego sprawa dotyczy? Otóż w początkowym okresie funkcjonowania NFZ, czyli w roku 2003, umowy o pracę z pracownikami zawierano na podstawie dokumentów wewnętrznych dotyczących systemu wynagradzania. Dokumenty te straciły swoją ważność. Zostały one uchylone jeszcze w 2003 r. Pracownicy nabyli uprawnienia do takich składników wynagrodzeń, które nie istnieją w obecnym prawie wewnętrznym NFZ. Chodzi o nagrody jubileuszowe i dodatki stażowe. Drugi powód mojego wniosku jest związany z faktem, że NFZ, jako osoba prawna przejmująca prawa i obowiązki regionalnych kas chorych, przejął pracowników tych kas. Jak można się domyślać, liczba tych pracowników oraz wysokość ich wynagrodzeń były zróżnicowane w skali kraju. Do dnia dzisiejszego nie doprowadzono do istotnych zmian w tym zróżnicowaniu. Plan finansowy NFZ na rok 2004 w zakresie wydatków administracyjnych, w tym wydatków związanych z wynagrodzeniami i pochodnymi, odbiega od rzeczywistego stanu zatrudnienia oraz rzeczywistych kosztów wynagrodzeń. Różnica w skali kraju wynosi 3636 tys. zł w skali roku. Kwotę 2159 tys. zł zdołano w Funduszu pozyskać dla oddziałów, w których występują niedobory, kosztem zmniejszenia funduszu wynagrodzeń i pochodnych w tych oddziałach, w których był nadmiar tych środków. Do dnia dzisiejszego mamy do czynienia z niedoborem w kwocie 1477 tys. zł. W związku z tym nie pozostaje mi nic innego, niż przedstawić Komisji wniosek o doprowadzenie planu finansowego NFZ do stanu zgodnego z rzeczywistością, ponieważ chodzi o niepodważalne roszczenia pracowników Funduszu wobec pracodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejWojtyła">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MałgorzataStryjska">Analizując przedstawione materiały, zauważyłam, że na wynagrodzenia w NFZ wydaje się prawie 170.000 tys. zł. Chciałabym zapytać, dlaczego w woj. wielkopolskim, w którym jest prawie 3500 tys. ubezpieczonych, czyli prawie 1/10 ogólnej liczby mieszkańców Polski, na wynagrodzenia wydaje się tylko 11.437 tys. zł, a właściwie tylko niewiele ponad 11.000 tys. zł, bowiem 400 tys. zł zdjęto z kwoty początkowej. Stanowi to dużo mniej niż 1/10 kwoty ogólnej. W regionie tym na wynagrodzenia już wcześniej pieniędzy było mało, dlaczego więc jeszcze zmniejszono tę kwotę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy są jeszcze jakieś głosy w dyskusji? Nie stwierdzam. Proszę więc o odpowiedź na pytanie pani posłanki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyMiller">Proszę pana prezesa Marka Mazura o udzielenie odpowiedzi w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekMazur">Wszystkie kwoty, które są tutaj ujęte, były przedmiotem negocjacji, tak ze związkami zawodowymi, jak i dyrektorami oddziałów wojewódzkich Funduszu. Rzeczywiście jest tak, że woj. wielkopolskie ma jeden z najniższych współczynników wynagrodzeń w przeliczeniu na jednego ubezpieczonego, ale w wyniku konsensu, który został zawarty, proces ujednolicania stawek - zgodnie z tym, co stwierdził pan prezes - będzie rozłożony na lata. Województwo wielkopolskie będzie beneficjentem w kolejnych latach. Stawki zostały uzgodnione ze związkami zawodowymi i my dotrzymaliśmy tych uzgodnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WładysławSzkop">Rozumiem, że propozycja, którą w tej chwili przedkłada Komisji pan prezes Jerzy Miller, jest manewrem czyszczącym. Proszę mi jednak powiedzieć, w jakim terminie można się spodziewać propozycji zmiany zasobów finansowych przeznaczonych na prowadzenie działalności administracyjnej w związku z planowanym wprowadzeniem Rejestru Usług Medycznych oraz planowanymi: nadzorem i kontrolą ordynacji lekarskiej. Czy zaawansowane są już prace nad oceną, jakie środki finansowe mogą być potrzebne na część administracyjną funkcjonowania tego systemu? Ta kwestia bardziej mnie interesuje niż wyrównawczy makijaż, który musi być dla porządku przeprowadzony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MałgorzataStryjska">Jeżeli ma być przeprowadzone wyrównywanie, to dlaczego w woj. wielkopolskim zdjęto owe 400 tys. zł, skoro zaplanowana kwota i tak jest zbyt mała?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejWojtyła">Rozumiem, że rozmawiamy o czymś, co już się dokonało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrystynaHerman">Panie prezesie, chciałabym zapytać, czy te przesunięcia, zwłaszcza te na minus, będą skutkowały obniżeniem dotychczasowych wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w poszczególnych oddziałach NFZ. To po pierwsze Po drugie, pragnę stwierdzić, że projekt, który nam dzisiaj przedstawiono, w zasadzie jest do zaakceptowania, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, w jakich warunkach wykonują swoje czynności pracownicy NFZ, szczególnie w obszarze nadzoru i kontroli. To jest obszar, który wymaga szczególnego wzmocnienia. Dołączyłabym się zatem do pytania pana posła Władysława Szkopa. Proszę mi powiedzieć, w jakiej perspektywie czasowej należy się spodziewać zwiększenia środków finansowych NFZ, szczególnie na wynagrodzenia dla pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BolesławPiecha">Wypowiedź pana prezesa Marka Mazura spowodowała, że poczułem pewne wątpliwości. Rozumiem, że proponowana zmiana ma charakter czyszczący. Sprawa jest związana również z kasacją w Sądzie Najwyższym dotyczącą pewnych nieprawidłowości, które miały miejsce w momencie transformacji kas chorych w struktury NFZ. Chciałbym zapytać, czy takie świadczenia zostały już wypłacone, a jeżeli tak, to w jakiej kwocie. Interesuje mnie również, czy w tej propozycji zmiany planu finansowego NFZ ujęto również te roszczenia, które zostały zaspokojone na mocy wyroków sądowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejWojtyła">Nikt więcej się nie zgłasza. Proszę zatem pana prezesa o odpowiedź na przedstawione pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyMiller">Panie przewodniczący, pozwolę sobie przedstawić ogólne uwagi, natomiast o szczegółowe odpowiedzi szczegółowe poproszę pana prezesa Marka Mazura. Pierwsza kwestia to wprowadzenie Rejestru Usług Medycznych i tego skutki w zakresie zatrudnienia oraz wynagradzania. Otóż Narodowy Fundusz Zdrowia rozpoczął dyskusję ze środowiskiem informatycznym. Na razie prowadzimy dyskusje z teoretykami informatyki, a w grudniu przejdziemy do dyskusji z firmami informatycznymi. Tematem tej dyskusji jest pożądana struktura systemu informacyjnego w NFZ. Chodzi o to, żeby ów system zaspokoił wszystkie potrzeby w zakresie przepływu informacji pomiędzy świadczeniodawcami, lekarzami prowadzącymi prywatne gabinety lekarskie, ale ordynującymi leki refundowane, aptekarzami, całą strukturą organizacyjną NFZ, ministrem zdrowia oraz odbiorcami usług medycznych. Według przyjętego założenia dyskusja ta ma być zamknięta przed końcem stycznia. Druga kwestia dotyczy realizacji naszych wniosków. To wszystko są projekty, które muszą być zrealizowane przed końcem tego roku. Jest tylko jeden wyjątek. Otóż woj. warmińsko-mazurskie musiało dwa dni temu wypłacić wynagrodzenia bieżące za listopad. Niestety zabrakło pieniędzy w pozycji „wynagrodzenia”. W związku z tym, kosztem innych wydatków administracyjnych, dokonano, w ramach części administracyjnej, przesunięć, które pozwoliły na terminowe wypłacenie wynagrodzeń w Warmińsko-Mazurskim Oddziale NFZ. Jeżeli chodzi o docelową regulację stanu zatrudnienia oraz funduszu wynagrodzeń, to należy wziąć pod uwagę, że do tej pory nie wszystkie sejmiki województw powołały rady społeczne oddziałów NFZ. W związku z tym nie jest ustabilizowana sytuacja na szczeblu dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ. A przecież dla prezesa Funduszu owi dyrektorzy to są najważniejsi partnerzy w dyskusji na temat zatrudnienia w oddziałach NFZ. Wobec powyższego, na ostatnim spotkaniu z dyrektorami oddziałów wojewódzkich ustaliliśmy, że rozmowa dotycząca struktury zatrudnienia w ramach NFZ będzie przedmiotem naszej styczniowej dyskusji. Nie przypuszczam, żeby pierwsza tura tych rozmów zakończyła się ustaleniami. Na pewno będzie to dokonane w pierwszym kwartale przyszłego roku. W związku z tym pozwolę sobie wystąpić do Komisji z wnioskiem o zmiany w tym zakresie w planie finansowym NFZ na rok 2005. Oczywiście te zmiany muszą być zaprojektowane na miarę możliwości finansowych. Będą one realne w przypadku, gdy przychody w roku 2005 będą wyższe niż planowane. W przeciwnym razie pole manewru będzie praktycznie zerowe. Ta sprawa wiąże się z zupełnie inną kwestią, a mianowicie z kwestią kontroli. Nasze dotychczasowe analizy wskazują, że liczba osób kontrolujących powinna wzrosnąć co najmniej o 100 proc., przy czym liczba kontrolujących lekarzy, czy w ogóle osób legitymujących się wykształceniem medycznym, powinna wzrosnąć co najmniej trzykrotnie. Najprawdopodobniej nie jest to zmiana, która może być wprowadzona jednorazowo. Jest tak z różnych względów, także dlatego, że NFZ nie potrafi sobie przyswoić odpowiedniej kultury kontroli realizowanej w jednej turze w stosunku do tak dużej grupy osób. W związku z tym będziemy wnosili do Komisji o przyjęcie pewnego harmonogramu zmian w tym zakresie, z tym że już na wstępie wystąpimy z modelem docelowym - chcielibyśmy uzyskać akceptację w tym zakresie - a potem będziemy systematycznie do tego modelu zmierzać.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyMiller">Nie ukrywam, że nie jest wykluczone, iż przy okazji będziemy prosili o dyskusję nad brzmieniem art. 112. Rzecz bowiem w tym, że kwestia „chcieć zatrudnić a móc zatrudnić” nie sprowadza się tylko do tego, żeby mieć pieniądze. Kolejna kwestia to sparametryzowanie wielkości funduszu wynagrodzeń oraz związanie działań oddziałów wojewódzkich NFZ z innymi obiektywnymi parametrami. Dyskusje, które toczyły się we wrześniu, doprowadziły do tego, że najważniejszym parametrem jest liczba świadczeniobiorców, czyli ubezpieczonych. Nie chce się ustosunkowywać do kwestii, czy jest to właściwe rozwiązanie. Zanim przyjdziemy do państwa z owym modelem docelowym, na pewno przedłożymy dokument, który będzie udowadniał, że takie rozwiązanie ma charakter trwały, czyli nie będziemy zmieniać tych parametrów na przykład co rok, zajmując cenny czas Komisji. Tyle z mojej strony. Proszę pana prezesa Marka Mazura o przedstawienie odpowiedzi na pytania szczegółowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekMazur">W ramach uzupełnienia powiem kilka zdań na temat wskaźników, jakie były brane pod uwagę. Otóż rozmowy na temat ujednolicania systemu wynagrodzeń trwały od początku roku 2004. Początkowo zostały przyjęte trzy wskaźniki. Pierwszy z nich stanowiła liczba ubezpieczonych. Oprócz tego wzięto pod uwagę relację średniej płacy w danym oddziale do średniej płacy w tym województwie, a także liczbę świadczeniodawców. Podczas spotkania z dyrektorami oddziałów wojewódzkich NFZ, które odbywało się 11 września br., postanowiono, że istotny będzie tylko jeden wskaźnik, a mianowicie liczba ubezpieczonych - inaczej mówiąc: świadczeniobiorców - w danym województwie. Taki wniosek został później zaakceptowany przez związki zawodowe. Chcę podkreślić, że przyjęcie tego jednego wskaźnika zmniejsza nieco rozpiętość, natomiast tendencja pozostaje dokładnie ta sama. Mamy trzy województwa, w których stawka na jednego ubezpieczonego jest najniższa. W województwach warmińsko-mazurskim i podkarpackim stawka ta wynosi nieco poniżej 3 zł. W woj. wielkopolskim stawka wynosi 3,04 zł. Z kolei w woj. łódzkim i śląskim jest ona najwyższa i wynosi prawie 6 zł. Oznacza to, że jeżeli stosuje się ten sam współczynnik dotyczący liczby ubezpieczonych, to owa rozpiętość wynosi około 100 proc. Znaczy to, że wynagrodzenia w niektórych oddziałach są dwukrotnie wyższe, w przeliczeniu na jednego ubezpieczonego, niż w tych trzech wymienionych oddziałach. Jak już wspomniałem, tak dyrektorzy oddziałów, jak i organizacje związkowe, przyjęły ten wskaźnik jako jedyny stosowany do obliczeń funduszu wynagrodzeń. Ponieważ zostało to uzgodnione, to centrala NFZ oczywiście nie kwestionowała takiego rozwiązania. Jeszcze kilka zdań na temat sytuacji w woj. wielkopolskim. Rzeczywiście jest tak, że region ten ma jeden z najniższych współczynników wysokości wynagrodzeń w przeliczeniu na jednego ubezpieczonego. Natomiast, gdy weźmie się pod uwagę fundusz wynagrodzeń w roku 2004, to okazuje się, że była nadwyżka w stosunku do liczby zatrudnionych. Wynosiła ona nieco ponad 800 tys. zł. Uzgodniliśmy więc, że w tym roku zmniejszamy ów fundusz wynagrodzeń. Jeżeli tak można to określić, to jest to owa oszczędność, o której wspomniał pan prezes. Natomiast od przyszłego roku woj. wielkopolskie będzie beneficjentem. W tym roku faktycznie zmniejszamy środki na wynagrodzenia w tym oddziale o ponad 400 tys. zł. Natomiast w roku 2005 woj. wielkopolskie będzie miało wyższy współczynnik wynagrodzeń niż dotychczas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy ktoś z członków Komisji chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę. W związku z tym proponuję, żebyśmy przyjęli krótką opinię, którą następnie skierujemy do ministra finansów i ministra zdrowia, na temat projektu zmiany planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2004 r. w sprawie przesunięć środków pomiędzy poszczególnymi oddziałami wojewódzkimi Narodowego Funduszu Zdrowia w zakresie kosztów wynagrodzeń i kosztów świadczeń na rzecz pracowników. Proponuję przyjęcie następującej treści tej opinii: „Komisja Zdrowia na posiedzeniu w dniu 3 grudnia rozpatrzyła wniosek prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczący projektu zmiany planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2004 r. Komisja pozytywnie zaopiniowała zaproponowane przez prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia zmiany”. Czy są uwagi w kwestii treści opinii? Nie stwierdzam. Przechodzimy zatem do głosowania. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem opinii w zaproponowanej treści? Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy 2 głosach przeciwnych i 3 wstrzymujących się, opowiedziała się za przyjęciem opinii w omawianej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyMiller">Chciałbym jeszcze wspomnieć o jednej kwestii. Zapowiadam, że będę prosił Komisje o rozpatrzenie jeszcze jednego wniosku dotyczącego zmiany w planie finansowym NFZ na rok 2004. Chcemy bowiem przeznaczyć na świadczenia medyczne dodatkowe 195.000 tys. zł. Wczoraj poddaliśmy taką propozycję pod obrady Rady NFZ i uzyskaliśmy pozytywną opinię. Będę wdzięczny Komisji za możliwość uzyskania takiej opinii. Decyzja oczywiście należy do Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję wszystkim państwu za udział w obradach. Wobec wyczerpania porządku dziennego zamykam posiedzenie Komisji Zdrowia.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>