text_structure.xml 65.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia. Porządek dzienny posiedzenia został państwu doręczony. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Ministerstwo Zdrowia reprezentuje pani minister Wacława Wojtala. Bardzo proszę panią minister o przedstawienie projektu budżetu w wyżej wymienionym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WacławaWojtala">Otrzymaliście państwo pisemną informację, w której bardzo szczegółowo zostały przedstawione zadania realizowane w przyszłym roku ze środków budżetu państwa. W związku z tym powiem tylko o głównych kierunkach rozdysponowania środków budżetowych w 2005 r. oraz poinformuję państwa o problemach, z którymi zetknął się minister zdrowia konstruując budżet na przyszły rok. Jak państwo wiecie, środki z budżetu państwa przeznaczone na finansowanie realizacji zadań z zakresu ochrony zdrowia, stanowią mniej więcej jedną dziesiątą pieniędzy pochodzących ze składek na ubezpieczenia zdrowotne, którymi zarządza Narodowy Fundusz Zdrowia. Na posiedzeniu Komisji Zdrowia 22 września 2004 r. pan minister Marek Balicki przedstawiał projekt Planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia. Przypomnę tylko, że 30 września 2004 r. minister zdrowia w porozumieniu z ministrem finansów zatwierdził Plan finansowy NFZ. Przychody netto wyniosą około 33.300.000 tys. zł. Na świadczenia zdrowotne przeznaczona jest kwota 32.200.000 tys. zł, to jest o 6,45% więcej niż w roku bieżącym. Jeśli chodzi o wydatki finansowane z budżetu państwa, to chciałabym zaznaczyć, że projekt budżetu skonstruowano w oparciu o założenia do projektu budżetu państwa na 2005 r., które zostały zatwierdzone przez Radę Ministrów, przy uwzględnieniu limitów wyznaczonych przez ministra finansów. Dochody w ochronie zdrowia zaplanowano w wysokości niespełna 79 mln zł i obejmują one dochody z działalności stacji sanitarno-epidemiologicznych, ale przede wszystkim z rejestracji leków i wyrobów medycznych, a także z innych źródeł - należności z lat ubiegłych. Wydatki w dziale Ochrona zdrowia zaplanowano na kwotę 3.700.000 tys. zł, przy ogólnych wydatkach budżetu państwa w wysokości 208.700.000 tys. zł. Wydatki budżetu w całości są o 4,5% większe niż w 2004 r. Natomiast w dziale Ochrony zdrowia wydatki rosną o 1,9%. Myślę tutaj tylko o wydatkach na ochronę zdrowia finansowanych ze wszystkich części budżetowych, czyli z budżetu Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, a także z budżetu wojewodów. Jeżeli weźmiemy pod uwagę wydatki w dziale Ochrona zdrowia, w części 46, to dysponujemy kwotą 2.173.000 tys. zł. W październiku bieżącego roku podjęto decyzję o uwolnieniu rezerwy celowej w wysokości 80 mln zł, która była przeznaczona na realizację programu restrukturyzacji ochrony zdrowia. Niestety odpowiednia ustawa nie została jeszcze uchwalona. Dzięki pozytywnej opinii Komisji Finansów Publicznych większa część tych środków została przesunięta do części 46 do Ochrony zdrowia. A zatem te 2.173.000 tys. zł stanowią 91,2% wydatków w 2004 r., czyli są o 8,8% mniejsze niż obecnie. Jeszcze raz jednak podkreślam, że przy wyliczeniu tego wskaźnika nie wzięto pod uwagę środków z rezerwy celowej. Środki z części 46 - Zdrowie są także wykorzystywane do finansowania zadań związanych z administracją publiczną. Chodzi o utrzymanie urzędu ministra zdrowia i realizację zadań zaliczonych do administracji, ale związanych ze współpracą zagraniczną, na przykład z Komisją Europejską, czy też opłacaniem składek do organizacji międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WacławaWojtala">Z tej części finansowane są również wydatki w dziale 851 - Ochrona zdrowia, w dziale 803 - Szkolnictwo wyższe oraz w dziale 921 - Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego - chodzi o działalność Głównej Biblioteki Lekarskiej. W całej części 46 - Zdrowie zaplanowano wydatki na poziomie 3.400.000 tys. zł, czyli o 1,5% mniej niż w 2004 r. Chciałabym teraz omówić plan wydatków związanych z realizacją poszczególnych działań oraz o ograniczeniach, na które napotkaliśmy przy konstruowaniu tego planu. Jak wiadomo, Rada Ministrów przyjęła ogólne zasady planowania wydatków na 2005 r. Generalna zasada polegała na tym, że wydatki na zadania pozapłacowe w przyszłym roku ukształtują się na poziomie 87% tegorocznych. Ponadto wydatki na wynagrodzenia wzrosną zgodnie z poziomem inflacji. Na etapie tworzenia założeń budżetowych używano wskaźnika 2,8%. Obecnie jest to 3%. W związku z tym wydatki płacowe muszą wzrosnąć o 3%. Jak już powiedziałam, na pozostałe zadania można przeznaczyć do 87% tegorocznych środków. Kiedy dokonaliśmy podziału według tych zasad, okazało się, że nie można zapewnić finansowania wielu ważnych zadań polityki zdrowotnej. Jak już powiedziałam, 3% wzrost nakładów dotyczy tylko wynagrodzeń, które stanowią małą grupę wydatków. Większość środków w części 46 - Zdrowie przeznacza się na finansowanie zadań pozapłacowych, na przykład na świadczenia medyczne i programy polityki zdrowotnej. W tym przypadku dysponujemy tylko 87% środków w porównaniu do 2004 r. W związku z tym zaistniała konieczność ustalenia priorytetów. Musieliśmy zdecydować, które zadania należy realizować w pierwszej kolejności, znajdując środki na ich finansowanie, oczywiście kosztem innych zadań. Jednym z najważniejszych priorytetów było zapewnienie środków na wzrost kształcenia przeddyplomowego w Akademiach Medycznych, szczególnie pielęgniarek i położnych. Uznano także za konieczne lepsze finansowanie kształcenia specjalizacyjnego (podyplomowego) w systemie rezydenckim, aby w 2005 r. można było uruchomić 1500 nowych etatów. Kolejnym priorytetem było finansowanie na odpowiednim poziomie programów polityki zdrowotnej państwa. Ograniczenie środków na 2005 r. przekłada się na brak kilkuset milionów złotych. W związku z tym Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o przekazaniu do Narodowego Funduszu Zdrowia do realizacji, części programów, które dotychczas były realizowane z budżetu państwa. Dotyczy to trzech programów, na które trzeba by przeznaczyć 45 mln zł. Od przyszłego roku z budżetu państwa nie będzie zatem finansowane leczenie głuchoty poprzez wszczepianie implantów ślimakowych (program kosztuje około 8 mln zł) oraz leczenie choroby Hurlera (kwota 7 mln zł). Z budżetu państwa nie będzie również finansowany Ogólnopolski program leczenia niedoboru wzrostu u dzieci i młodzieży, na który trzeba przeznaczyć 30 mln zł. Stosowne pismo zostało już wysłane do Narodowego Funduszu Zdrowia, który przyjął te zadania do realizacji. W ten sposób „zaoszczędzone” 45 mln zł można było przeznaczyć na finansowanie innych programów. Niemniej jednak te środki nie wystarczyły, aby zapewnić oczekiwany poziom finansowania, nie mówiąc o potrzebach, które są znacznie większe. Wystąpiliśmy także o uwolnienie kwoty 99 mln zł, która została umieszczona w rezerwie celowej na finansowanie Akademickiego Centrum Medycznego w Zabrzu i przeznaczenie jej na Narodowy program zwalczania chorób nowotworowych oraz Narodowy program profilaktyki i leczenie chorób układu sercowo-naczyniowego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WacławaWojtala">W ten sposób udało nam się zgromadzić kwotę 491.540 tys. zł, dzięki której będzie finansowanych jedenaście programów polityki zdrowotnej. To stanowi 90% poziomu finansowania z tego roku. Podobny problem dotyczył finansowania procedur wysokospecjalistycznych. To zadanie w klasyfikacji budżetowej zostało określone jako „Świadczenia zdrowotne finansowane z budżetu państwa”. W tym przypadku także nie mogliśmy poprzestać na 87% środków w stosunku do poprzedniego roku. Zdecydowano, że Ministerstwo Zdrowia od przyszłego roku nie będzie finansowało leczenia immunosupresyjnego. Chodzi o leczenie towarzyszące transplantologii, które musi być świadczone pacjentom po przeszczepie organów. Za takim rozwiązaniem przemawia również to, że zgodnie z ustawą dotyczącą świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, leczenia immunosupresyjnego nie można zakwalifikować do procedur wysokospecjalistycznych. W związku z tym minister zdrowia wystosował pismo do Narodowego Funduszu Zdrowia, prosząc o sfinansowanie tego zadania od 2005 r. W wyniku porozumienia Narodowy Fundusz Zdrowia przyjął to zadanie do realizacji. Szacuje się, że potrzeba na to około 155 mln zł, uwzględniając zwiększenie liczby przeszczepów w przyszłym roku. Ostatecznie na świadczenia zdrowotne zostanie przeznaczona kwota 342.099 tys. zł, co stanowi 76,7% wydatków z 2004 r. Jeśli jednak odejmiemy środki związane z leczeniem immunosupresyjnym, to odnotujemy wzrost finansowania świadczeń zdrowotnych o około 11%. Chciałabym dodać, że w 2004 r. przy okazji uwolnienia rezerwy celowej w wysokości 80 mln zł, część środków została przeznaczona na finansowanie procedur wysokospecjalistycznych. Należy też przypomnieć, że minister zdrowia podjął także decyzję o przeznaczeniu dodatkowych środków na transplantację szpiku. Łącznie tegoroczny plan wydatków został zwiększony o 19 mln zł. Jeśli odniesiemy to do kwoty 342.099 tys. zł zaplanowanej na finansowanie świadczeń zdrowotnych w 2005 r., to okaże się, że w przyszłym roku będzie wykonanych 5% przeszczepów więcej. To się różnie kształtuje, jeśli chodzi o ilość wykonywanych przeszczepów - różnice sięgają od 10 do 40% w transplantacjach poszczególnych organów lub tkanek. Kolejnym priorytetem jest finansowanie działalności Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Biobójczych. W tym przypadku zdecydowano o zwiększeniu środków o 50% w związku z zadaniami, które musimy wykonać jako państwo członkowskie Unii Europejskiej. Chodzi między innymi o zapewnienie współfinansowania projektów realizowanych w ramach programu PHARE, które dotyczą zwiększenia nadzoru nad produktami leczniczymi oraz systemem ich rejestracji. Priorytet nadano też wydatkom związanym z funkcjonowaniem Inspekcji Farmaceutycznej. W tym przypadku chodzi o obowiązek kontroli produktów leczniczych znajdujących się w obrocie oraz w zakresie nadzoru nad wytwarzaniem i reklamą produktów leczniczych. W związku z tym planowane wydatki będą większe od tegorocznych aż o 38,4%. Jak już powiedziałam, jednym z priorytetów jest kształcenie podyplomowe i specjalizacje medyczne. Uwzględniając potrzebę sfinansowania 1500 staży specjalizacyjnych realizowanych w systemie rezydenckim, a także już rozpoczętych specjalizacji, przeznaczono na to kwotę około 154 mln zł, to jest o 16% więcej niż w 2004 r. Wśród priorytetów znalazło się także finansowanie lecznictwa psychiatrycznego. Wiąże się to z otwarciem Krajowego Ośrodka Psychiatrii Sądowej dla Nieletnich w Garwolinie. Trzeba tam zapewnić właściwe warunki pobytu dla osób skazanych szczególnie niebezpiecznych dla otoczenia.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WacławaWojtala">Kolejny priorytet to wydatki na Inspekcję Sanitarną. Ta służba wykonuje bardzo liczne zadania na terenie całego kraju. Ponadto po 1 maja 2004 r. odpowiadamy za granicę sanitarną Unii Europejskiej. W tej sytuacji nie można było finansować tej Inspekcji na poziomie niższym od tegorocznego. W związku z tym na działanie Inspekcji Sanitarnej zapewniono środki w wysokości 601 mln zł, czyli o 2,3% większe niż w 2004 r. Pozostałe wydatki w części 46 - Zdrowie są finansowane na poziomie znacznie mniejszym niż w tym roku. Szczególnie niski poziom finansowania jest w przypadku ratownictwa medycznego. Staraliśmy się, aby dotacja na wydatki bieżące dla Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Warszawie została utrzymana na tegorocznym poziomie, czyli w wysokości 20.000 tys. zł. Nie wystarczyło jednak pieniędzy na inwestycje. Zdecydowano zatem, że wymiana śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego będzie realizowana w ramach programu, który zostanie zatwierdzony w odrębnej ustawie. Biorąc pod uwagę czas potrzebny do wyprodukowania śmigłowca, to jest 10–12 miesięcy, zarezerwowaliśmy środki jedynie na zaliczkę. Po zatwierdzeniu programu i zakończeniu procedury przetargowej, przekażemy 1 mln zł jako zaliczkę na poczet rozpoczęcia budowy pierwszych trzech śmigłowców ratowniczych. Oznacza to, że w 2006 r. trzeba będzie na ten cel zapewnić większe środki. Zostało to uzgodnione z Ministerstwem Finansów. Kolejna grupa wydatków wiąże się z działem 750 - Administracja publiczna. W tym obszarze następuje wzrost o około 3,3%, ale należy zwrócić uwagę, że same wydatki na administrację spadają o około 2,5% (realnie o 5,5%). Zwiększona ilość środków jest kierowana na zadania w zakresie współpracy naukowo-technicznej z zagranicą. Przede wszystkim chodzi o opłacenie składek do organizacji międzynarodowych, czyli do Światowej Organizacji Zdrowia, Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, OECD i innych. Wydatki na obronę narodową oraz kulturę pozostaną na tegorocznym poziomie, a zatem w ujęciu realnym będą mniejsze. Przejdę teraz do omówienia inwestycji. Wydatki na ten cel ukształtują się na poziomie 486.000 tys. zł, to jest o jedną czwartą mniej niż w 2004 r. W związku z tym spada udział wydatków inwestycyjnych w wydatkach ogółem. To jest dokładnie opisane w materiale, który państwo otrzymaliście. W ramach wydatków inwestycyjnych są finansowane zadania ujęte w załączniku „Inwestycje wieloletnie finansowane”. Na ten cel zarezerwowano kwotę 167.792 tys. zł, to jest o 26,4% mniej niż w 2004 r. Podobnie jak w tym roku planuje się finansowanie sześciu inwestycji wieloletnich. W dziale 803 - Szkolnictwo wyższe zapisano finansowanie budowy Instytutu Stomatologii w Poznaniu. Ta inwestycja jest bardzo sprawnie realizowana. Na początku roku akademickiego otwarta została część dydaktyczno-kliniczna tego instytutu. Obecnie wykonywane są inne działania wspomagające. W 2005 r. zaplanowano na ten cel 23.000 tys. zł, to jest 65,7% tegorocznych wydatków. W dziale 851 - Ochrona zdrowia zapisano finansowanie budowy Instytutu Hematologii i Transfuzjologii. Inwestycja powinna być wykonana w przyszłym roku. Zarezerwowane na ten cel środki umożliwią zakończenie budowy w 200 r. Podobnie jest, jeśli chodzi o Specjalistyczne Centrum Medyczne w Polanicy Zdroju. Jak państwo wiecie, w 2003 r. minister zdrowia zatwierdził program medyczny, który dostosowywał profil tej placówki do potrzeb regionu. Ze względu na kubaturę obiektu, do 318 zwiększono liczbę łóżek. Zgodnie z przepisami zmiana programu medycznego i dokumentacji projektowej nie daje podstawy do uzyskania dodatkowych środków z budżetu państwa. Dlatego też w budżecie przeznaczono na ten cel 1102 tys. zł, co stanowi dopełnienie do wartości kosztorysowej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WacławaWojtala">Inwestycje w Centrum Klinicznym Akademii Medycznej we Wrocławiu oraz Centrum Kliniczno-Dydaktycznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi są finansowane na dotychczasowym poziomie. Przeznaczono na te cele odpowiednio 77.000 tys. zł i 55.000 tys. zł. Niestety także na poziomie bieżącego roku będzie finansowane Akademickie Centrum Medyczne w Zabrzu. To jest bardzo duży problem, ponieważ inwestycja nie jest realizowana, a środki z budżetu państwa tak naprawdę są wydawane na jej utrzymanie w wykazie inwestycji. Rektor Śląskiej Akademii Medycznej usilnie poszukuje pozabudżetowych źródeł finansowania dla tej inwestycji, ale to nie jest łatwe zadanie. Poza inwestycjami wieloletnimi z budżetu państwa finansowane będą także inwestycje budowlane na ogólną kwotę 106.600 tys. zł oraz zakupy w kwocie 211.600 tys. zł. Zakupy obejmują programy polityki zdrowotnej, a zwłaszcza programy związane z onkologią i kardiologią w kwocie 167.600 tys. zł. Jak już mówiłam, przewidziano także zaliczkę na poczet wymiany śmigłowców dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w kwocie 16.600 tys. zł. Na same zakupy dla akademii medycznych pozostaje nieco ponad 20.000 tys. zł. Jest to kwota dalece odbiegająca od oczekiwań i potrzeb szpitali klinicznych i akademii medycznych, które minister zdrowia może finansować. W ramach inwestycji budowlanych w 2005 r. będzie kontynuowana budowa obiektów dydaktycznych w akademiach medycznych w Gdańsku, Lublinie i Warszawie, a także w Katowicach. W dziale 803 - Szkolnictwo wyższe przewidziano na te cele kwotę 14.600 tys. zł. W dziale 851 - Ochrona zdrowia zaplanowano na te cele kwotę 67.800 tys. zł. Na nowe inwestycje niestety nie wyasygnowano zbyt wiele środków. Zaplanowano kwotę zaledwie 24.000 tys. zł. To uniemożliwia podjęcie decyzji odnośnie finansowania wielu ważnych zadań. Gospodarka pozabudżetowa w części 46 - Zdrowie prowadzona będzie w 2005 r. w formie zakładów budżetowych i gospodarstw pomocniczych. W załączniku nr 4 do ustawy budżetowej jest przedstawiony plan finansowy. W 2005 r. zostanie utworzony nowy zakład budżetowy Krajowe Centrum Ochrony Radiologicznej w Ochronie Zdrowia. Zakład na zakup środków obrotowych otrzyma dotację w wysokości 65 tys. zł oraz na zakupy inwestycyjne kwotę 135 tys. zł. Przychody zakładów budżetowych zaplanowano w 2005 r. w wysokości 4.375 tys. zł. W związku z ograniczeniem nakładów na dwie inwestycje przewidziane do zakończenia w przyszłym roku, prowadzone przez Zarząd Inwestycji Centralnych Ministerstwa Zdrowia, pomimo utworzenia nowego zakładu budżetowego w stosunku do 2004 r. przychody ogółem zakładów budżetowych będą niższe o 3.188 tys. zł, co stanowi 57,8%. Wydatki zaplanowano w wysokości 4.545 tys. zł, to jest o 3.493 tys. zł mniej niż w 2004 r. Gospodarstwa pomocnicze nadal będą funkcjonowały w przyszłym roku w postaci sześciu jednostek i siedmiu stacji sanitarno-epidemiologicznych. Przychody zaplanowano w wysokości 23.061 tys. zł i będą większe o 7.100 tys. zł od przychodów tegorocznych. Wpłata z zysku do budżetu państwa została zaplanowana w wysokości 72 tys. zł i dotyczy stacji sanitarno epidemiologicznych oraz Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WacławaWojtala">Zgodnie z wykazem ujętym w załączniku nr 10 do projektu ustawy budżetowej dotacje podmiotowe w części 46 - Zdrowie są zaplanowane w wysokości 1.139.998 tys. zł. Około 1 mld zł przeznacza się na działalność dydaktyczną w wyższych szkołach medycznych oraz na pomoc materialną. Na finansowanie działalności bieżącej Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przeznacza się kwotę 20.000 tys. zł. Dla Głównej Biblioteki Lekarskiej przewidziano 6.100 tys. zł. Dane dotyczące zatrudnienia i wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej zawarte są w załączniku nr 12 do projektu ustawy budżetowej na rok 2005. Jak już wspominałam, z dniem 1 stycznia 2005 r. nastąpi podwyżka wynagrodzeń o 3%, co znalazło odzwierciedlenie w wielkości zaplanowanych środków. Ogółem na wynagrodzenia w części 46 - Zdrowie zaplanowano kwotę 528.265 tys. zł. Większość tych środków (504.692 tys. zł) dotyczy osób nieobjętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń. Tym systemem są objęci głównie pracownicy w dziale 851 - Ochrona zdrowia szczególnie w Inspekcji Sanitarnej. Niestety ich wynagrodzenie jest niskie. Przeciętne wynagrodzenie w 2005 r. wynosi 1807 zł, przy średniej krajowej w gospodarce narodowej 2423 zł, a w sektorze przedsiębiorstw 2576 zł. To jest odpowiednio o 616 i 769 zł mniej. W dziale 750 - Administracja publiczna przeciętne wynagrodzenie dla osób nieobjętych mnożnikowym systemem wynagrodzeń wynosi 3334 zł. W przypadku tych osób nie obowiązuje limit etatów - zaplanowano 536 etatów z przeciętnym wynagrodzeniem w wysokości 3375 zł. W dziale 851 - Ochrona zdrowia ta kwota wynosi 3161 zł. Wydatki na wynagrodzenia dla tych osób wyniosą 21,4 mln zł łącznie z dodatkowym wynagrodzeniem („trzynastką"). Jeśli chodzi o budżety wojewodów, to wielkość dochodów i wydatków nie była planowana przez ministra zdrowia. To jest domena ministra finansów. Niemniej jednak dla potrzeb Komisji te wartości zostały przedstawione w materiale. W projekcie ustawy budżetowej na 2005 r. w budżetach wojewodów określony został plan dochodów w dziale ochrona zdrowia w wysokości 396 tys. zł, co stanowi 101% planowanych dochodów na 2004 r. Wydatki będą niższe o 0,9% i wyniosą 497.200 tys. zł. Na wydatki bieżące przeznacza się kwotę w wysokości 495.595 tys. zł. Wydatki majątkowe pochłoną 1582 tys. zł. Analizując wydatki pod względem realizacji zadań, można powiedzieć, że wzrost dotyczy pozostałej działalności. Natomiast w takich rozdziałach jak: „Zapobieganie i zwalczanie AIDS” następuje spadek o 12,2%, „Zwalczanie narkomanii” o 12,1%, a „Przeciwdziałanie alkoholizmowi” o 9,8%. Jest to konsekwencja ogólnych założeń dotyczących kształtowania wydatków pozapłacowych w ustawie budżetowej. Dane dotyczące zatrudnienia i wynagrodzeń w państwowych jednostkach budżetowych w budżetach wojewodów w 2005 r. zawarte są w załączniku nr 12 do projektu ustawy budżetowej i są analogiczne do tegorocznych. Zatrudnienie wynosi 425 etatów. Na wynagrodzenia przeznaczy się kwotę 44.000 tys. zł w tym 32.793 tys. zł dla osób nieobjętych mnożnikowym systemem wynagrodzeń i 11.185 tys. zł dla członków korpusu służby cywilnej. Przeciętne wynagrodzenie dla członków korpusu służby cywilnej wyniesie 2193 zł (bez „trzynastki” 2026 zł). W załączniku nr 9 do projektu ustawy budżetowej na 2005 r. przewidziane są dotacje celowe na finansowanie zadań z zakresu administracji rządowej oraz innych zleconych ustawami, realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego. Tutaj niewiele się zmienia w stosunku do zasad obowiązujących w tym roku. Dotacje są przekazywane gminom, powiatom i samorządom województwa. Ogółem na ten cel zaplanowano kwotę 425.166 tys. zł, czyli o 0,8% mniej niż w 2004 r. Największa część środków w wysokości 425.054 tys. zł zostanie przekazana powiatom na opłacanie składek na ubezpieczenie zdrowotne za dzieci przebywające w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, resocjalizacyjnych, za uczniów szkół ponadpodstawowych niemających uprawnień do ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu oraz bezrobotnych bez prawa do zasiłku. Dotację w wysokości 38 tys. zł skierujemy do gmin z przeznaczeniem na finansowanie składek na ubezpieczenie zdrowotne za uczniów szkół podstawowych i gimnazjów niemających uprawnień do ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu. Samorządy województw otrzymają kwotę 74 tys. zł na opłacenie składek na ubezpieczenie zdrowotne za słuchaczy zakładów kształcenia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WacławaWojtala">W części 83 - Rezerwy celowe do dyspozycji ministra zdrowia przewidziano w 2005 r. środki w wysokości 655.030 tys. zł. Utworzono cztery rezerwy: - w pozycji 26–150.300 tys. zł na zapewnienie odbycia stażu podyplomowego lekarzy dentystów, pielęgniarek i położnych, w tym obywateli innych państw członkowskich Unii Europejskiej oraz dofinansowanie kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych i kształcenia specjalizacyjnego diagnostów laboratoryjnych, - w pozycji 27–100.000 tys. zł na program pomocy publicznej i restrukturyzacji w ochronie zdrowia - rezerwa jest związana z projektem ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej, którym zajmuje się właśnie Sejm, - w pozycji 28–4730 tys. zł na dotacje celowe na dofinansowanie funkcjonowania centrów powiadamiania ratunkowego w ramach tworzenia systemu państwowego ratownictwa medycznego, - w pozycji 62–400.000 tys. zł na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla osób nieubezpieczonych przekazywane w formie dotacji celowej Narodowemu Funduszowi Zdrowia i gminom zgodnie z ustawą z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz na sfinansowanie wynikających z art. 243 pkt 2 przedmiotowej ustawy skutków podwyższenia podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne z 40 do 50% w 2005 r. wysokości świadczenia pielęgnacyjnego przysługującego na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych dla następujących grup osób: - bezrobotnych niepobierających zasiłku lub stypendium, niepodlegających obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu, - osób niepobierających zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego z przyczyn określonych w art. 27 ust. 1 pkt 3–6 i ust.2 ustawy z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, niepodlegających obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu. Jeśli chodzi o środki bezzwrotne pochodzące z zagranicy i wydatki nimi finansowane, to realizowane są te same zadania, co w ubiegłym roku. Szczegóły znajdziecie państwo w dostarczonym materiale. Jedyna różnica polega na tym, że listę programów rozszerzono o Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweski Mechanizm Finansowy. W ustawie budżetowej jest zaplanowana kwota 2.200.000 tys. zł. Zgodnie z art. 8 projektu ustawy budżetowej minister finansów jest upoważniony do udzielenia ze środków budżetu państwa pożyczek dla samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. O przeznaczeniu tych środków mówił pan minister Marek Balicki na poprzednim posiedzeniu Komisji. W ramach ogólnej kwoty 20.000.000 tys. zł przeznaczonej na udzielanie przez Skarb Państwa poręczeń i gwarancji, są uwzględnione środki na realizację koncepcji udzielania poręczeń, mających na celu restrukturyzację finansową zobowiązań cywilno-prawnych samodzielnych, publicznych zakładów opieki zdrowotnej. To narzędzie będzie stosowane poprzez Bank Gospodarstwa Krajowego SA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Pan minister Marek Balicki na poprzednim posiedzeniu Komisji stwierdził, że w marcu będzie wreszcie projekt ustawy dotyczący zwalczania chorób nowotworowych. Jeżeli mamy poważnie traktować walkę z chorobami nowotworowymi, a na stronie nr 45 czytamy, że będziemy dążyć do utworzenia nowych ośrodków radioterapii w celu zwiększenia możliwości leczenia i osiągnięcia średnich europejskich standardów w zakresie wczesnego wykrywania nowotworów, to jak się to ma do zmniejszania nakładów na programy polityki zdrowotnej z 545 mln zł na 491 mln zł? Na Narodowy program zwalczania chorób nowotworowych przeznacza się ogółem 157.200 tys. zł w tym na wydatki majątkowe 110.500 tys. zł. Wydatki majątkowe są absolutnie konieczne, ponieważ radioterapia jest w fatalnym stanie - nie można czekać pół roku na naświetlanie, jeśli ma się ziarnicę. Natomiast stanowczo za mało przeznacza się na wydatki bieżące. Przypominam, że jest to 46.700 tys. zł i te środki mają wystarczyć na program badań przesiewowych w kierunku wykrywania raka piersi, raka szyjki macicy i raka jelita grubego. Te programy powinny być znacznie lepiej finansowane, ponieważ to nas i tak mniej kosztuje niż leczenie. Bardzo proszę panią minister, aby pomogła mi w znalezieniu źródła przesunięcia środków na ten cel. Obecna kwota jest zbyt mała. Jeśli chcemy poważnie traktować ustawę i program wczesnego wykrywania chorób nowotworowych, to tymi pieniędzmi się tego nie załatwi. Apeluję do państwa, aby wygospodarować na ten cel większe środki. Zapowiadam, że będę poszukiwać miejsca, z którego można przesunąć jakieś środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BolesławPiecha">Kolejny raz zdrowie jest tą sferą polityki państwa, która niejako pozostaje z boku. Jeśli przyjrzymy się całemu budżetowi, to zorientujemy się, że generalnie wydatki rosną o około 4,5 do 5%. Natomiast w części dotyczącej zdrowia próbujemy zaledwie zbliżyć się do granicy 2%. Nie mówię już o inflacji czy o rzeczywistych potrzebach. Próbowano tutaj przedstawić bardzo ciekawe zestawienia, które niestety nie są zbieżne z zapowiedziami, które słyszeliśmy z trybuny Sejmu. Zacznę od poruszenia problemu wydatków z części 83 - Rezerwy celowe, pozycja 62, gdzie zarezerwowano 400.000 tys. zł dla nieubezpieczonych. Okazuje się, że budżet państwa sfinansuje również z tych środków składki za osoby, które zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej i na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych są już ubezpieczone. W czasie prac Komisji nad projektem ustawy dotyczącym finansowania świadczeń zdrowotnych szacowano, że potrzeba będzie około 500 mln zł na pokrycie kosztów świadczeń zdrowotnych za nieubezpieczonych. Ile z tych 400.000 tys. zł zostanie przeznaczone rzeczywiście na tę grupę nieobjętą ubezpieczeniem zdrowotnym? Ile z tych pieniędzy zostanie wykorzystanych przy przeliczeniu zmiany podstawy wymiaru składki? Obawiam się, że nawet połowa tych środków nie zostanie przekazana na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla osób nieubezpieczonych. Kolejna kwestia dotyczy zbiorczych zestawień zawartych w materiale. Częścią polityki zdrowotnej jest ochrona zdrowia. W budżecie w dziale 851 mamy do czynienia z realnym spadkiem finansowania z 2.383.595 tys. zł do 2.173.160 tys. zł. To jest 91,7% zeszłorocznego budżetu. Chodzi tutaj o środki na inwestycje, wszelkiego rodzaju inspekcje, ale także ratownictwo medyczne, publiczną służbę krwi, programy opieki zdrowotnej i świadczenia zdrowotne. Wszędzie dostrzegamy duże ograniczenia. Rozumiem, że przyjęto takie założenie, że skoro i tak zwiększamy składkę na ubezpieczenie zdrowotne o 0,25%, to może uda się na tym zdrowiu coś zaoszczędzić w budżecie. Kierunek działań jest taki, że państwo pozbywa się swoich bardzo ważnych zadań i przerzuca je do Narodowego Funduszu Zdrowia. Pamiętam dyskusje, które toczyły się na poprzednich posiedzeniach Komisji, a dotyczyły budżetu państwa. Od pewnego czasu nie możemy rozwiązać pewnych problemów. Pierwszy problem, to ratownictwo medyczne. Tym razem przeznaczono na ten cel jeszcze mniej środków. Rozumiem, że ustawa napotyka na różne trudności, ale to nie znaczy, że kiedyś nie zadziała. Pan minister Marek Balicki mówił, że chce przygotować grunt do wdrożenia tych przepisów. Biorąc pod uwagę prognozowane wydatki wygląda na to, że następny Sejm będzie musiał przesunąć termin realizacji ustawy. Bardzo kontrowersyjna jest kwestia dotycząca publicznej służby krwi. Wiemy, że tam nie dzieje się nic dobrego. Kupujemy produkty służące do przetwarzania osocza w szwajcarskim czerwonym krzyżu. Kto za to płaci? Czy za to płaci budżet państwa? Jeśli tak, to ile? Dlaczego szpitale płacą za to drugi raz? Wydaje mi się, że poprzez Narodowy Fundusz Zdrowia szpitale płacą za odczynniki drugi raz.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#BolesławPiecha">Czy przypadkiem nie mamy tutaj do czynienia z jakimś ogromnym nadużyciem? Zawsze toczy się duża dyskusja w sprawie gospodarki pozabudżetowej. Po raz kolejny w budżecie państwa figuruje taka jednostka, która nazywa się „Dom lekarza seniora”. Komisja Finansów Publicznych wielokrotnie zwracała uwagę, że to jest skandal. Mimo to Ministerstwo Zdrowia nie zrobiło nic, aby z tym problemem się uporać. Myślę, że ta sprawa także wymaga wyjaśnienia. Na zakończenie chciałbym się wypowiedzieć w kwestii inwestycji wieloletnich. W projektowanym budżecie wydatki inwestycyjne praktycznie nie istnieją. W 2005 r. przeznacza się zaledwie około 60% środków z roku poprzedniego. W dalszym ciągu mamy ogromne kłopoty z inwestycjami wieloletnimi. Najwyższa Izba Kontroli co roku zwraca uwagę na to, że jest to pole nadużyć. W prasie co jakiś czas pojawiają się na ten temat bardzo interesujące artykuły. Minister zdrowia nie wyciąga z tego wniosków. Sytuację poprawiły nieco działania w Zarządzie Inwestycji Centralnych Ministerstwa Zdrowia. Nadal pracuje tam ta sama osoba, która została sfotografowana w Polanicy Zdroju przed swoją posesją. Dziwi mnie to, że nadal jest to ta sama osoba. Po raz kolejny przeznaczamy w budżecie państwa 1 mln zł na inwestycję, która ma kosztować 1 mld. W ten sposób wcale nie finansujemy tej inwestycji. Myślę, że pani minister o tym doskonale wie. Mam przed sobą artykuł z „Gazety Wyborczej” zatytułowany „Życie na szpitalu”. Chodzi o Akademickie Centrum Medyczne w Zabrzu. Na tym szpitalu ktoś żyje. Tu chodzi o kilka cwanych osób. Sama Akademia Medyczna jest najbardziej zadłużoną jednostką wśród tego typu podmiotów. Należy dodać, że Akademia Medyczna podpisała kolejną umowę pożyczkową na 8,5 mln euro. Senat uczelni podobno ma takie uprawnienia. Umowa została zawarta z jakąś francuską firmą „Vinci”. Chciałbym mieć takiego kontrahenta. Akademia Medyczna nie może nic, a ja mogę żądać wszystkiego. To znaczy pieniądze pożyczę, potem się wycofam i każę sobie to natychmiast zwrócić. Firma będzie generalnym wykonawcą i ustali szacunkowy koszt inwestycji. Wszystko znalazło się w jednym ręku. Taką umowę podpisał dyrektor w imieniu Akademii. Tymczasem w budżecie państwa na Akademickie Centrum Medyczne w Zabrzu budowane przez spółkę prawa handlowego, co roku przeznaczamy jakieś pieniądze. W tym roku jest to 1 mln zł. Czy pani minister zadała sobie trud, aby sprawdzić, jakie wyniki finansowe ma spółka ACMED SA? Wystarczy pójść do sądu rejonowego. Spółka wykazuje same straty. Długi przejmuje gwarant, czyli Akademia Medyczna w Katowicach. Pani minister Wacława Wojtala stwierdziła z trybuny Sejmu, że nie ma możliwości wykreślenia tej inwestycji z listy inwestycji wieloletnich, ponieważ rektor nie wyraża na to zgody. Zastanawiam się, jak to jest możliwe, że rektor decyduje o tym, co zostanie zapisane w ustawie budżetowej. Oczekuję konkretnych decyzji. Albo postanowicie państwo, że Akademickie Centrum Medyczne w Zabrzu będzie budowane i wtedy należy na to przeznaczyć odpowiednie środki, albo nadal będziemy finansowali „życie na szpitalu” kilku sprytnym osobom. Nie wiem, jaki będzie finał tej sprawy. Prawdopodobnie zajmie się tym prokuratura.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#BolesławPiecha">Sądzę, że Ministerstwo Zdrowia także będzie za to odpowiedzialne, ponieważ któryś rok z rzędu finansujemy brezent, którym ten obiekt jest przykryty w czasie zimy lub opłacamy stróżów. Jak ta inwestycja wygląda, to wszyscy wiemy. Pan minister Mariusz Łapiński swojego czasu zniszczył tam sobie buty, bo chodził po błocie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MariaGajeckaBożek">Chciałabym zwrócić uwagę na świadczenia zdrowotne finansowane z budżetu państwa. W 2004 r. tych świadczeń było osiemnaście. W projekcie ustawy budżetowej na 2005 r. planuje się finansowanie z budżetu państwa siedemnastu świadczeń zdrowotnych, bowiem wykluczono leczenie immunosupresyjne, które jest konieczne po przeszczepieniu narządu unaczynionego lub szpiku. W 2005 r. liczba przeszczepów wzrasta. Na przykład liczba przeszczepów szpiku allogenicznego wzrasta o 27 przeszczepów. O 24 wrośnie także liczba przeszczepów wątroby, a o 60 liczba przeszczepów nerki. Tym samym leczenie immunosupresyjne będzie musiało być finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W ubiegłym roku to leczenie kosztowało 138.176 tys. zł. Należy założyć, że w tym roku potrzebne będą większe środki. A zatem kolejny raz kieruje się do Narodowego Funduszu Zdrowia zadania, nie przeznaczając na to żadnych środków. Na tym ucierpią zakłady opieki zdrowotnej i szpitale. Co roku przesuwa się jakąś część świadczeń wysokospecjalistycznych do realizacji przez NFZ. W pewnym momencie Narodowy Fundusz Zdrowia tego nie wytrzyma. Podejrzewam, że przy zwiększonej liczbie przeszczepów NFZ będzie musiał przeznaczyć na leczenie immunosupresyjne około 160 mln zł tylko w 2005 r. Jeśli pieniądze się nie znajdą, to pacjenci po prostu umrą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Chciałabym zapytać o środki przeznaczone na ratownictwo medyczne. Zgodnie z planem na 2005 r. na ten cel przeznacza się zaledwie 56% wydatków z bieżącego roku. Tymczasem na Inspekcję Farmaceutyczną planuje się wydać o 138% więcej środków. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko inwestycje, to odnotujemy wzrost o 290%. Proszę o wyjaśnienie tych kwestii. Druga kwestia dotyczy inwestycji wieloletnich. Mam na myśli Centrum Kliniczno-Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, na które planuje się przeznaczyć 55.000 tys. zł. Budowa tego Centrum trwa już przeszło dwadzieścia lat i mówiliśmy o tym, że nadeszła pora, aby tę inwestycję wreszcie zakończyć. Zapowiadano, że w budżecie państwa na 2005 r. na ten cel zostanie przeznaczona znacznie wyższa kwota, aby ten problem rozwiązać. Co się takiego wydarzyło, że doszło do zmiany planów finansowania tej inwestycji? Jakie są zamierzenia Ministerstwa Zdrowia względem tej inwestycji? Czy ona zostanie zakończona? Jeśli tak, to kiedy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Chciałbym prosić o bardziej szczegółowe wyjaśnienia odnośnie kwoty 6 mln zł, zaplanowanych w formie dotacji dla samorządów zawodowych na realizację zadań przejętych od administracji państwowej. Jeśli to jest kwota do podziału między kilka samorządów, to już teraz widać, że tak jak dotychczas, samorząd lekarski będzie finansował zadania przejęte od administracji państwowej ze składek lekarskich. To jest niedopuszczalne. Co roku otrzymujemy około 40% środków faktycznie wydawanych na realizację tych zadań. Mówimy tutaj o kwocie rzędu 5 mln zł. Druga kwestia dotyczy środków przeznaczonych na kształcenie podyplomowe. Jak wiemy, na staże i rezydentury przeznaczono łącznie kwotę 154 mln zł. Bardzo proszę, aby pani minister wyjaśniła, jaka część tych środków zostanie przeznaczona na finansowanie tego co jest obligatoryjne, a ile pieniędzy posłuży finansowaniu rezydentur. Pan minister Marek Balicki, gdy obejmował swoją funkcję, zapowiadał, że w 2005 r. doprowadzi do sfinansowania 2500 rezydentur dla lekarzy. To by zapewniło kontynuację kształcenia wszystkim absolwentom stażu podyplomowego. W tej chwili zredukowano tę liczbę do 1500. Oznacza to, że 1000 absolwentów stażu podyplomowego nie będzie się miało gdzie podziać. Ci lekarze zapewne wyjadą za granicę. To jest nieracjonalne, ponieważ państwo już wydało na każdego absolwenta stażu podyplomowego ogromne pieniądze. Wyjazd lekarza za granicę oznacza stratę tych środków. Wydaje się, że finansowanie rezydentury w kontekście poprzednich wydatków państwa jest stosunkowo najtańszym sposobem próby rozwiązania problemu masowej ucieczki młodych lekarzy do innych krajów. Zgadzam się z panią poseł Marią Gajecką-Bożek w kwestii leczenia immunosupresyjnego. Narodowy Fundusz Zdrowia będzie musiał na to wydać około 180 mln zł. Słyszeliśmy tutaj, że minister zdrowia porozumiał się w tej sprawie z prezesem NFZ. Zapewne Narodowy Fundusz Zdrowia poradzi sobie z tym problemem, ale kosztem świadczeniodawców, którzy będą musieli wykonać te same zadania za znacznie mniejsze środki. Jeśli weźmiemy pod uwagę wydatki na procedury wysokospecjalistyczne, to okaże się, że w tym zakresie odnotowujemy systematyczny spadek. Przez kolejne lata obarcza się Narodowy Fundusz Zdrowia następnymi zadaniami, co oznacza zmniejszenie wydatków na pozostałe świadczenia zdrowotne realizowane poprzez kontrakty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HannaGutowska">Podobnie, jak pan prezes Konstanty Radziwiłł, chciałabym prosić o uszczegółowienie informacji odnośnie podziału środków pomiędzy samorządy zawodowe. Ile w tym roku wydaliście państwo na specjalizacje pielęgniarskie? Czy wszystkie środki zostały wydatkowane? Na jakiej podstawie oszacowano potrzebną na to kwotę w 2005 r.? Wydaje mi się, że pieniądze są asygnowane w oparciu o możliwości organizacyjne podmiotów prowadzących specjalizacje, a nie w odniesieniu do potrzeb środowiska. Czy przewiduje się uruchomienie pomocy dla pielęgniarek przy uzupełnianiu kwalifikacji na studiach uzupełniających? Przecież to na skutek błędów negocjatorów pielęgniarki płacą za te studia tak dużo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BolesławPiecha">W marcu i kwietniu tego roku zajmowaliśmy się projektami ustaw dostosowujących nasze prawo do wymogów Unii Europejskiej. Myślę tutaj o przepisach dotyczących pielęgniarek i położnych. Wtedy toczyła się ogromna dyskusja nad tym, kto i z jakich środków będzie płacił za podniesienie kwalifikacji, aby pielęgniarka czy położna mogła uzyskać przynajmniej tytuł licencjata. To jest warunek uznania dyplomu w krajach Unii Europejskiej. Na samym początku proces kształcenia finansowała Komisja Europejska. Czy te środki zostały w jakiś sposób wydatkowane? Czy te 150 mln zł, o których przed chwilą mówiłem, nie mają przypadkiem posłużyć także na finansowanie podniesienia kwalifikacji pielęgniarek i położnych? Jeśli tak, to jak wysokie są to środki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MariaGajeckaBożek">Chciałabym zwrócić uwagę na inwestycje wieloletnie, a konkretnie na Instytut Stomatologii w Poznaniu. Inwestycja ma być realizowana w latach 2000–2006. A zatem do zakończenia budowy pozostały dwa lata. Wiem, że w tym roku Instytut zakupił już unity i to na dodatek zagraniczne. Ogłoszono także przetarg na szafki stomatologiczne. W tym przypadku także nie są to polskie szafki za 1 tys. zł, ale zagraniczne za 2 lub 3 tys. zł. Tłumaczono się w taki sposób, że sprzęt musi być dobry i powinien być wcześniej przygotowany. Skoro do zakończenia inwestycji pozostały jeszcze co najmniej dwa lata, to dlaczego w 2004 r. zakupiono tak wysokiej klasy sprzęt? Dlaczego zakupiono najwyższej jakości sprzęt zagraniczny, zamiast promować produkty polskie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń. Bardzo proszę panią minister Wacławę Wojtalę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytanie i ustosunkowanie się do poruszonych kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WacławaWojtala">Wiele spraw, o które państwo pytali, już wyjaśniałam i mogę to tylko powtórzyć. Zmniejszenie wydatków na ratownictwo medyczne było spowodowane tym, że musieliśmy zastosować limit, który nie pozwolił na sfinansowanie zadań w zamierzony przez nas sposób. Jednak, jak już powiedziałam, wymiana śmigłowców będzie możliwa dzięki specjalnemu sposobowi finansowania. W 2005 r. zostanie wypłacona zaliczka w wysokości 16,6 mln zł na poczet zakupu trzech śmigłowców. Pozostałe środki zostaną wypłacone po zrealizowaniu zamówienia, czyli za około 10–12 miesięcy. Jeśli chodzi o wszystkie wydatki inwestycyjne, to nie są one odzwierciedleniem dobrej jakości infrastruktury, jak to sugerował poseł Bolesław Piecha. To jest efekt ograniczonych możliwości finansowych. Rzeczywiście wydatki inwestycyjne były źródłem finansowania zadań, na realizację których poszukiwaliśmy środków. W ten sposób limitu 87% tegorocznych wydatków nie zastosowano w przypadku określania sposobu finansowania wielu zadań. Chciałabym się wypowiedzieć w kwestii kwoty 6 mln zł przeznaczonej na wykonywanie zadań przez samorządy zawodowe - izby aptekarskie, izby lekarskie oraz izby pielęgniarek i położnych. W tym przypadku także obowiązywał nas limit 87% tegorocznych wydatków, jednak ostatecznie na izby aptekarskie planujemy przeznaczyć kwotę 423 tys. zł, to jest o 2,2% więcej niż w 2004 r. Izby lekarskie otrzymają kwotę 2.410 tys. zł, to jest o 1% więcej niż w 2004 r. Z kolei izby pielęgniarek otrzymają 3.461 tys. zł, czyli o 146,1% więcej niż w tym roku. Wynika to faktu, iż samorząd zawodowy pielęgniarek musi zrealizować nowe zadanie związane z utworzeniem Centralnego Rejestru Pielęgniarek i Położnych. A zatem nie będzie takiego wzrostu, jaki był oczekiwany przez naszych partnerów, ale też poziom finansowania jest podobny do tego z 2004 r. Pan prezes Konstanty Radziwiłł pytał o staże i specjalizacje medyczne. Proszę zauważyć, że w materiałach budżetowych jest rozdział, który się nazywa „Staże i specjalizacje medyczne” i znajduje się w części 46 - Zdrowie w dziale 851 - Ochrona zdrowia. Taka nazwa jest myląca, ponieważ z tego źródła finansowane są tylko specjalizacje w trybie rezydenckim. A zatem 153.963 tys. zł umieszczone w rozdziale 85157 - Staże i specjalizacje medyczne, dotyczą specjalizacji w trybie rezydenckim. Obecnie jest kształconych 6368 osób z postępowań otwartych. Razem z planowanymi 1500 nowymi etatami, uzyskamy w przyszłym roku 7868 osób. Proszę jednak zrozumieć, że to nie jest przedłużenie kształcenia przeddyplomowego. Jest to jeden ze sposobów zdobycia kwalifikacji, który nie może być substytutem walki z bezrobociem. Nie możemy zapewnić tych miejsc wszystkim absolwentom, bo po prostu nie jest to możliwe ze względów finansowych. Jeszcze raz podkreślam, że przy obowiązującym nas limicie 87% tegorocznych wydatków, w tym rozdziale dynamika wzrostu wynosi 121%. Aby zapewnić ten poziom finansowania, musieliśmy uszczuplać środki przeznaczone na realizację innych zadań. Proszę to mieć na uwadze. Na staże są specjalnie wydzielone środki w rezerwie celowej. Łączna kwota wynosi 150,3 mln zł. Jak na możliwości finansowania z budżetu państwa są to duże środki. Zgadzam się z opinią, że środki na leczenie chorób nowotworowych nie są wystarczające. Chciałabym jednak zwrócić uwagę, że badania przesiewowe są współfinansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WacławaWojtala">Kolejna kwestia dotyczy leczenia immunosupresyjnego. Jak już powiedziałam tego rodzaju leczenie nie może być już zaliczane do leczenia specjalistycznego, ponieważ ustawa dotycząca finansowania świadczeń zdrowotnych ze środków publicznych zawiera definicję, w której to zadanie się nie mieści. W związku z tym tak czy inaczej ono musiałoby zostać przekazane do realizacji przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem pani poseł Marii Gajeckiej-Bożek, że w ślad za tym, nie ma dodatkowego strumienia finansowego. W pewnym stopniu pokrycie uzyskamy dzięki wzrostowi składki na ubezpieczenie zdrowotne. Mamy nadzieję, że jeśli władze Narodowego Funduszu Zdrowia przyjęły to zadanie do realizacji, to będzie ono wykonywane. Zresztą wydaje mi się, że współpraca z Narodowym Funduszem Zdrowia będzie się układała bardzo dobrze. Mam nadzieję, że nie powtórzą się błędy, które popełniano w przeszłości. Nie przewidujemy tutaj większych trudności. Życzę tego nam wszystkim. Poseł Bolesław Piecha wypowiedział się w kwestii obsady kadrowej Zarządu Inwestycji Centralnych Ministerstwa Zdrowia. Chciałabym państwa poinformować, że dyrekcja tej jednostki została już wymieniona. Od 11 października 2004 r. funkcję dyrektora sprawuje inna osoba. Uważam, że informacje podawane w mediach zawsze powinny być weryfikowane. One nie mogą być podstawą do wyciągania wniosków, czy podejmowania decyzji kadrowych. Niemniej jednak należy stwierdzi, że kiedy pan Kamiński został dyrektorem Zarządu Inwestycji Centralnych Ministerstwa Zdrowia, inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli pozytywnie ocenili realizacje inwestycji. Nastąpiło zdynamizowanie działań i lepsze wykorzystanie środków. Niestety na to wszystko ma wpływ ogólna sytuacja w gospodarce oraz procedura realizowania zamówień publicznych. W tym roku mamy wiele przetargów, które nie są na czas finalizowane. Są duże spory pomiędzy oferentami. W związku z tym przetargi nie są rozstrzygane. Nie rozstrzygnięto także przetargu na unity stomatologiczne w Poznaniu, mimo że ogłaszano przetarg cztery razy. Obecnie odbywa się tam kontrola Urzędu Zamówień Publicznych, ponieważ ten ostatni przetarg wywołał wiele emocji. Podzielam państwa troskę o właściwe wykorzystanie finansów publicznych. W tym zakresie musi być pełna przejrzystość, a przetarg musi być prowadzony zgodnie z przepisami. Przedstawiciele Akademii Medycznej w Poznaniu przedstawili swój punkt widzenia w tej sprawie. O rozstrzygnięciu przetargu będzie można mówić po zakończeniu kontroli przez Urząd Zamówień Publicznych. Chodzi o to, aby nie było żadnych wątpliwości w kwestii naruszania zasad konkurencji. Sama inwestycja jest realizowana bardzo sprawnie. Obiekt oddano już do użytku - 5 października 2004 r. funkcjonowała już część kliniczna i dydaktyczna. To jest dobry przykład inwestowania. Byłam obecna podczas uroczystego otwarcia Instytutu Stomatologii w Poznaniu. Na razie wykorzystano unity i inny sprzęt z innych gabinetów i sal. Jeśli chodzi o publiczną służbę krwi, to rzeczywiście jest tak, jak mówił poseł Bolesław Piecha, że część zadań jest finansowanych z budżetu państwa. Około 100 tys. litrów osocza pozyskuje się z regionalnych centrów krwiodawstwa. To są jednocześnie zakłady opieki zdrowotnej podległe ministrowi zdrowia. Osocze stanowi własność tych jednostek, ale jest frakcjonowane w Szwajcarii. Ten proces jest finansowany przez budżet państwa. Łączny koszt roczny tej operacji wynosi 25 mln zł. Z tego osocza powstają trzy produkty: sandoglobulina, albumina i czynnik VIII wykorzystywany do leczenia hemofilii. Czynniki są dostarczane nieodpłatnie zakładom opieki zdrowotnej. Natomiast jest problem ze sfinansowaniem podatku VAT, ale tę sprawę wyjaśniamy. Jeśli się mylę, to proszę o sprostowanie przedstawicieli Departamentu Polityki Zdrowotnej w Ministerstwie Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WacławaWojtala">Osobiście nie nadzoruję tej działalności. Jeśli podawane przeze mnie informacje są błędne, to przekażemy państwu sprostowanie na piśmie. Posłanka Elżbieta Radziszewska pytała o wzrost wydatków na Inspekcję Farmaceutyczną. W tym przypadku nie można oceniać dynamiki wzrostu wydatków w oderwaniu od nowych zadań przekazanych do realizacji tej instytucji. Wzrost o 290% to jest w tym przypadku 580 tys. zł. Chodzi o obowiązki Inspekcji Farmaceutycznej wynikające z nadzoru nad producentami produktów leczniczych po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. To są między innymi częste podróże służbowe, aby skontrolować producentów. To jest całkowicie nowe zadanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Ale tutaj jest mowa o środkach na inwestycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WacławaWojtala">Tak, to są środki potrzebne na zakup samochodu, aby pracownicy Inspekcji Farmaceutycznej mogli się przemieszczać i realizować zadania. Druga część środków posłuży na sfinansowanie zakupu nowego oprogramowania dla prowadzenia rejestru wytwórców leków, aptek i hurtowni. Wydatki wiążą się także z uczestnictwem w unijnym „RAPID Alert System”. Zakup komputerów pochłonie kwotę 428 tys. zł, a środków transportu 152 tys. zł. Razem jest to 580 tys. zł, co daje tę dynamikę wzrostu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Pytałam jeszcze o środki na ratownictwo medyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WacławaWojtala">O tym już mówiłam. Planujemy środki na zakup trzech śmigłowców. Oczywiście chodzi o znacznie większe pieniądze, ale one zostaną uruchomione po zatwierdzeniu przez parlament ustawy, w której będzie zawarty program wymiany śmigłowców. Niestety nie starczyło nam środków na realizację innych zadań związanych z programem ratownictwa medycznego, czyli na szpitalne oddziały ratunkowe i ambulanse. W budżecie na przyszły rok nie przewidziano na ten cel środków. Jeśli chodzi o Centrum Kliniczno-Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, to była ogromna inwestycja. Rektor Uniwersytetu Medycznego po połączeniu z Wojskową Akademią Medyczną zdecydował, że należy zmodyfikować program medyczny tej inwestycji, ponieważ przejął pewną infrastrukturą, którą można było wykorzystać. Dlatego kwotę wartości kosztorysowej 937.820 tys. zł zmniejszono do 470.827 tys. zł. Zmiana programu medycznego polega na uzgodnieniu z marszałkiem województwa sposobu restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej. Obecnie Uniwersytet Medyczny wykorzystuje obcą bazę dydaktyczno-kliniczną. Te jednostki zostaną przeniesione do nowego obiektu. Postawiliśmy jednak warunek, aby nie było odtwarzania infrastruktury - nie ma sensu finansować nowych łóżek szpitalnych, czyli odtwarzać to, co zostało zlikwidowane w szpitalach będących w gestii samorządów wojewódzkich. Jest problem z realizacją tego programu medycznego, bowiem przetargi na wykonanie zadania zostały oprotestowane i procedura nie dobiegła końca w wymaganym terminie. Jeśli dobrze pamiętam, wykorzystano 20 mln zł z 55 mln zł planowanych. Wystąpimy o przesunięcie około 20 mln zł do środków niewygasających, mając nadzieję, że przetarg zostanie jednak rozstrzygnięty. Ze skorupy tej gigantycznej budowy wydzielono pion, który w ogóle nie będzie wykorzystywany do celów leczniczych. Tam za środki pozabudżetowe zostanie utworzone centrum kongresowe. Do tej pory Akademia Medyczna nie przedstawiła nam biznesplanu w tym zakresie. Podjęto starania o pozyskanie środków na zagospodarowanie tej części infrastruktury. Zakończenie inwestycji jest planowane na 2007 r. Zależy to jednak od wielkości asygnowanych środków. Gdyby przeznaczano na tę inwestycję 100 mln zł rocznie, to można by dotrzymać terminu. W 2005 r. zaplanowaliśmy na ten cel kwotę 55 mln zł, a więc zaledwie połowę tego, co należałoby przeznaczyć, aby inwestycja mogła być zrealizowana w terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Była mowa o tym, że w tym roku na ten cel ma być przeznaczone 220 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WacławaWojtala">Nie przypominam sobie dokumentu, w którym zawarto by taką obietnicę. W swoich wypowiedziach zawsze stawiam warunek. Przyjmuję uzasadnienie oraz opis techniczny i na tej podstawie określam rzeczywiste potrzeby, natomiast zawsze dodaję, że finansowanie będzie możliwe, o ile w ustawie budżetowej zostaną na ten cel zarezerwowane środki. Środki zapisane w ustawie budżetowej nie stanowią podstawy do roszczeń, za wyjątkiem jednostek samorządu terytorialnego. To jest tylko plan, którego nie można traktować, jako obietnicy finansowania. Tak stanowi ustawa dotyczącą finansów publicznych. Jeśli w 2005 r. na tę inwestycją zostanie wyasygnowanych 55 mln zł, to do zakończenia inwestycji potrzeba będzie jeszcze 130.066 tys. zł, oczywiście według wartości kosztorysowej liczonej w cenach z 2005 r. W tej sytuacji wartość kosztorysowa inwestycji może się trochę zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MariaGajeckaBożek">Procedura przeszczepu oraz leczenie po zabiegu, to są działania połączone. Pacjent, który nie będzie dopuszczony do leczenia immunosupresyjnego po prostu umrze. W tej sytuacji pół procedury finansuje Ministerstwo Zdrowia a leczenie immunosupresyjne musi opłacić Narodowy Fundusz Zdrowia. Kolejna kwestia dotyczy preparatów powstałych po przetworzeniu osocza. Chciałam powiedzieć, że szpitale płacą za sandoglobulinę i albuminę. Bezpłatnie dotrzymujemy tylko czynnik VIII. Pani minister Wacława Wojtala stwierdziła jeszcze, że w przypadku badań przesiewowych w kierunku wczesnego wykrywania nowotworów, część programu finansuje Narodowy Fundusz Zdrowia. Chodzi o to, że jeśli w NFZ zabraknie na coś pieniędzy, to wtedy najłatwiej będzie uszczuplić środki przeznaczone na te programy. Tak niestety stało się w tym roku. Wojewódzkie oddziały NFZ nie miały pieniędzy na programy. Nie bardzo wierzę we współfinansowanie programów przez Narodowy Fundusz Zdrowia, jeśli w tym roku przesunięto tam zadanie związane z leczeniem immunosupresyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WacławaWojtala">Jeśli chodzi o leczenie immunosupresyjne, nie dodałam jednej, bardzo ważnej informacji. W procedurze przeszczepu jest uwzględniona immunosupresja do 30 dni po operacji. To będzie finansowane z budżetu państwa. Dalsze leczenie jest finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ponieważ w świetle ustawy dotyczącej finansowania świadczeń opieki zdrowotnej ze środków publicznych leczenie immunosupresyjne nie może być ujęte jako świadczenie medyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MariaGajeckaBożek">Pacjent po przeszczepie leży 30 dni w szpitalu. On nie ma szans wcześniej wyjść. Leki immunosupresyjne trzeba przyjmować do końca życia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BolesławPiecha">Nie uzyskałem odpowiedzi na podstawowe pytanie. Prosiłem o uszczegółowienie informacji odnośnie kwoty 400.000 tys. zł z części 83 - Rezerwy celowe, pozycja 62. Wcześniej zapowiadano, że na składki na ubezpieczenie zdrowotne dla osób nieubezpieczonych zostanie przeznaczona kwota 500.000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WacławaWojtala">Z tej rezerwy 103.000 tys. zł zostanie przeznaczone na pokrycie wzrostu składki z 40 do 50%. Zgadzam się z opinią, że pozostała kwota odbiega od tego, co wcześniej było planowane. W uzasadnieniu do ustawy dotyczącej świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków budżetowych zakładaliśmy, że to będzie kwota 500.000 tys. zł, ale wtedy sądziliśmy, że cała populacja osób nieubezpieczonych będzie spełniała kryteria dochodowe zawarte w ustawie dotyczącej pomocy społecznej. Już wtedy mówiłam, że nastąpiło pewne przeszacowanie. W tej chwili rzeczywiście od kwoty 400.000 tys. zł trzeba odjąć 103.000 tys. zł. Minister finansów pani Elżbieta Suchocka zapewniła mnie, że jeżeli faktycznie składki dla nieubezpieczonych przekroczą kwotę zawartą w rezerwie, to rząd zwróci się do Komisji Finansów Publicznych o zwiększenie rezerwy poprzez przesunięcie środków z oszczędności, które będą się mogły pojawić. W ostateczności, gdyby oszczędności się nie pojawiły, to powstanie zobowiązanie budżetu państwa, które będzie realizowane w pierwszej kolejności. A zatem jest zapewnienie ze strony ministra finansów, że na ten cel na pewno nie zabraknie środków. Jak już powiedziałam z trybuny Sejmu, nie mamy możliwości zweryfikowania rzeczywistych potrzeb w zakresie tych składek. To jest nowe zadanie, na które muszą się znaleźć środki. Gminy na pewno otrzymają zwrot środków wyasygnowanych na ten cel. W ten sposób zakłady opieki zdrowotnej nie znajdą się w takiej sytuacji, w jakiej są w tej chwili, gdy nie zwraca się pieniędzy za leczenie osób nieubezpieczonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BolesławPiecha">Muszę się odnieść do wypowiedzi pani minister. Założono kwotę 500.000 tys. zł i nagle okazuje się, że tę wartość przeszacowano. W jaki sposób Ministerstwo Zdrowia doszło do takiego wniosku? Czy przeprowadzono 100 tys. wywiadów środowiskowych? Jak to jest możliwe, że nagle pani minister zyskała wiedzę, że nie ma tylu osób nieubezpieczonych, które nie spełniają kryteriów dochodowych? Tego tak naprawdę nikt nie wie. Co stało na przeszkodzie, żeby nie zaciemniać rzeczywistości i założyć kwotę 500.000 tys. zł? Zapewne chodziło o to, aby w pozycji „wydatki” figurowała niższa kwota. Ten przykład pozwala przypuszczać, że w budżecie znajduje się więcej niewiarygodnych danych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy pani minister chciałaby się ustosunkować do tej wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WacławaWojtala">Nie wiem, na jakiej podstawie pan poseł wnioskuje, że to są niewiarygodne dane. Odpowiadam rzetelnie na zadane pytanie. W tej chwili dysponujemy takimi szacunkami. Te 103.000 tys. zł zostały dopisane podczas końcowych prac nad projektem ustawy budżetowej. Ministerstwo Zdrowia zweryfikowało szacunki odnośnie potrzeb na sfinansowanie składek osób nieubezpieczonych z 500 na 400 mln zł. Mogę zadeklarować, że na pewno nie zabraknie na to środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Szczere chęci też się liczą i tak tę deklarację przyjmujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BolesławPiecha">Mam jeszcze jedno pytanie. Ministerstwo Zdrowia zapowiadało, że będzie pomoc w finansowaniu kształcenia uzupełniające kwalifikacje pielęgniarek i położnych. Wielokrotnie zwracałem uwagę na to, że nikt tych wydatków nie planuje. Tymczasem w kraju jest prawie 200 tys. pielęgniarek, z czego przynajmniej połowa musi te kwalifikacje uzupełnić. Są to studia licencjackie. Ktoś to będzie musiał sfinansować. Czy na to są przewidziane w budżecie środki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RomanDanielewicz">Polskie pielęgniarki zachowają prawo do wykonywania zawodu na terenie naszego kraju. O tym informujemy nieustannie. Odpowiedni komunikat został opublikowany już w kwietniu tego roku na stronach internetowych Ministerstwa Zdrowia. Do samorządów zawodowych przesłaliśmy kopię pisma Komisji Europejskiej, w którym potwierdza się nasze postanowienia. Studia pomostowe są potrzebne dla osób, które będą chciały, aby ich kwalifikacje zostały uznane w pozostałych krajach Unii Europejskiej, w przypadku gdyby te osoby chciały wykonywać swój zawód za granicą. W Polsce pielęgniarki zachowują prawo wykonywania zawodu. To pozostaje poza wszelką wątpliwością. Komisja Europejska dopuściła studia pomostowe, jako pewien wyjątek od dyrektywy. Obecnie powstaje projekt nowej dyrektywy. Jest to jednak możliwość dla osób, które już mają prawo wykonywania zawodu i pracują, a zatem są to studia zaoczne. Minister zdrowia ze środków publicznych finansuje studia dzienne. Środki na studia pomostowe będzie można uzyskać z programu PHARE. Ponadto minister zdrowia wygospodarował około 3 mln zł na zwiększenie liczby miejsc na studiach dziennych o kierunku pielęgniarstwo i położnictwo. Oznacza to około 1 tys. nowych miejsc w kształceniu pielęgniarek i położnych. Chciałbym jeszcze wyjaśnić kwestię środków przeznaczonych na specjalizację pielęgniarek i położnych. W 2004 r. przeznaczono na to ponad 4 mln zł. Do tej pory rozdysponowano 3,3 mln zł. Pozostała kwota zostanie wydana, jeśli tylko zakończy się procedura przetargowa. W 2005 r. na ten cel przewidziano prawie 9 mln zł, z czego 1749 tys. zł, to są zobowiązania wynikające ze szkoleń prowadzonych w latach 2003–2004. Pozostałe środki rzędu 7220 tys. zł będą do dyspozycji w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#HannaGutowska">Chciałabym prosić o podanie informacji, ile specjalistek i w jakiej dziedzinie potrzeba w systemie polskiej opieki zdrowotnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Proponuję, aby tak szczegółowych kwestii nie omawiać na posiedzeniu Komisji. W tej chwili musimy zakończyć pracę nad projektem ustawy budżetowej. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Wnioski dotyczące zmian w projekcie ustawy należy składać jak najszybciej. Najdalej do piątku musimy sformułować opinię o tej części budżetu. Pozostał nam jeszcze obowiązek wyboru posła sprawozdawcy. Zgłaszam kandydaturę posła Jakuba Derecha-Krzyckiego. Prezydium Komisji uzyskało już zgodę od kandydata. Pan poseł nie zaangażował się w tym roku w prace Komisji Finansów Publicznych w taki sposób, aby nie mógł zostać sprawozdawcą Komisji Zdrowia. Czy są inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaakceptowała tę kandydaturę. Sprzeciwu nie słyszę. Zamykam posiedzenie Komisji Zdrowia.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>