text_structure.xml
118 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejWojtyła">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia. Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje kontynuację rozpatrywania rządowego projektu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Czy ktoś z państwa ma uwagi do porządku obrad? Nie widzę. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Rozpoczynamy od art. 76 ust. 4 pkt 3, który dotyczy świadczenia pielęgnacyjnego przysługującego na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 76 ust. 4 pkt 3 bez poprawek. Sprzeciwu nie słyszę. Czy są uwagi do całego art. 76? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 76? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy braku przeciwnych i 7 wstrzymujących się, przyjęła art. 76. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 87 ust.1, który dotyczy wysokości składki na ubezpieczenie zdrowotne. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BolesławPiecha">Wiadomo, że jakiekolwiek działania w tym bardzo rozchwianym systemie są możliwe jedynie przy zapewnieniu stabilnego finansowania na odpowiednim poziomie, niezależnie od tego, co myślimy na temat marnotrawienia środków przez sam system. Uważam, że przychody systemu powinny być zdecydowanie wyższe. Czy jest szansa, aby składka ubezpieczeniowa była w całości odliczana od podstawy opodatkowania? Jakie byłyby skutki finansowe, gdyby składka była kompensowana całkowicie? Takie rozwiązanie znosiłoby sprawę dualizmu składki i stwarzałoby możliwości wprowadzenia w przyszłości ubezpieczeń dodatkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekBalicki">Pytanie dotyczy skutków dla budżetu państwa, gdyby pełna wysokość składki była objęta kompensatą. W związku z tym prosiłbym przedstawiciela Ministerstwa Finansów o udzielenie stosownej informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WiktorMasłowski">Z naszych wyliczeń wynika, że gdyby 0,5 proc. składki, za które płaci podatnik, obciążyło budżet państwa, to byłaby to kwota 1.800 mln zł. Można więc sobie wyobrazić, jak wysokim obciążeniem dla budżetu byłaby taka zmiana. Jest to absolutnie niemożliwe z punktu widzenia proporcji sektora finansowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BolesławPiecha">Myślałem, że budżet państwa jest konstruowany z pewnym zamysłem. Rozumiem, że minister finansów jest szczęśliwy, że nie musi wyasygnować tych środków z budżetu państwa. Musimy wiedzieć, że spadek poziomu finansowania ochrony zdrowia z budżetu w liczbach proporcjonalnych spada w sposób zasadniczy i myślę, że przyszłoroczny wzrost składki spowoduje pogłębienie tej dysproporcji, bowiem nadal są sztywno ustalane podstawy naliczenia składek należnych Narodowemu Funduszowi Zdrowia z budżetu państwa za bezrobotnych nie mających prawa do zasiłku, za rolników. Jak wiemy, ta kwota z roku na rok relatywnie maleje. W przypadku rolników, kiedy cena za kwintal żyta pewnie nie utrzyma się na tegorocznym poziomie, znowu będziemy mieli spadek wpływów do budżetu państwa. Jest to przykład oszczędzania w budżecie państwa na zadanie, które konstytucyjnie jest przypisane władzom publicznym, w tym Sejmowi. Pomijanie aspektu polityki zdrowotnej w zakresie polityki społecznej jest dość typowe dla tego rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Chciałabym zapytać ministra Marka Balickiego o plany w sprawie podnoszenia składki na ubezpieczenia zdrowotne w perspektywie najbliższych lat?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekBalicki">Warto przypomnieć, że władze Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość na spotkaniu w Kancelarii Premiera, które odbyło się dwa tygodnie temu, stwierdziły, że obecny sposób określenia wysokości składki wynika z inicjatywy tego Klubu. W ostatnich dniach dwukrotnie informowałem i dzisiaj chciałem powtórzyć, że Ministerstwo Zdrowia przygotuje dokument, który stanie się podstawą do szerokiej, publicznej debaty na temat finansowania ochrony zdrowia, w tym problemu składki. W chwili obecnej projekt rządowy określa stan obowiązujący przez najbliższe lata i jest to zgodne z zapisem, który został przyjęty w ustawie o Narodowym Funduszu Zdrowia, i który zakłada coroczny wzrost składki o 0,25 proc. przy utrzymaniu poziomu kompensaty w ramach obniżania podatku od dochodów osobistych na poziomie 7,75 proc. Zapowiadam, że zainicjujemy publiczną debatę jesienią na temat finansowania świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BolesławPiecha">Myślę, że stwierdzenie ministra zdrowia, iż finanse jako tako funkcjonują, nie miało charakteru pejoratywnego, bo gdyby nie przyjęto poprawki, o której wszyscy źle się wyrażają, to dzisiaj w ogóle nie byłoby służby zdrowia, ponieważ ta poprawka, chociaż w niewielkim stopniu, ale jednak rekompensuje ubytki. Ponadto działania rządu w zakresie naprawy finansów publicznych również nie byłyby możliwe, w tym obniżenie podstawy naliczania należności budżetowych dla Funduszu. Swego czasu, jeszcze kiedy istniały Kasy Chorych, rząd zaproponował absolutnie inne rozwiązania w zakresie finansowania z budżetu państwa, polegające na obniżeniu poziomu przychodów ze strony budżetu dla Funduszu. My byliśmy temu przeciwni.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekBalicki">Moja wypowiedź nie miała charakteru pejoratywnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BogdanCichy">Proponowalibyśmy rozpatrzyć art. 87 ust. 1 razem z art. 246, ponieważ w przypadku przyjęcia art. 246 należałoby w ust. 1 wprowadzić wyrazy „z zastrzeżeniem art. 246”.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejWojtyła">Wydaje mi się, że najpierw powinien być przyjęty art. 246.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BogdanCichy">Co najmniej łącznie. Kiedy Komisja przyjmie art. 246, to będzie oznaczało, że dochodzenie do stawki 9 proc. będzie następować w sposób sekwencyjny. Wtedy należałoby zapisać w ust. 1 wspomniane zastrzeżenie. Co prawda jego brak nie będzie powodował żadnych negatywnych konsekwencji, lecz byłoby to wskazane z punktu widzenia adresata normy prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie art. 246?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BolesławPiecha">Minister Marek Balicki zapewnia nas, że rozpocznie się szeroka debata społeczna na temat finansowania służby zdrowia. Odczytuję w podtekście, że jej celem miałby być wniosek mówiący o zwiększeniu nakładów. Czy nie byłoby lepiej rozważyć, żeby składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosiła 8,5 proc. i w konsekwencji wykreślić art. 246. Wtedy minister zdrowia miałby rok na przygotowanie rozwiązania, które kompensowałoby wzrost tej składki. Chciałem się dowiedzieć, czy Ministerstwo Zdrowia rozważało taką sytuację? Czy też uzna się za zwolnione z walki o środki publiczne na ochronę zdrowia i pozostawi to posłom? Dzisiaj odnosimy wrażenie, że my walczymy o zapewnienie stosownego poziomu finansowania ochrony zdrowia, kiedy resort odpoczywa i konsumuje wzrost składki, jakby nie widzę innych wysiłków włącznie z nadzorem nad Narodowym Funduszem Zdrowia, żeby pomnażać te środki.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszCymański">Kiedy tak wspominamy minione zdarzenia, chciałem przypomnieć sytuację, kiedy podniesiono wysokość składki na ubezpieczenia o 0.25 proc. Wtedy w Sejmie zapytałem ówczesnego ministra zdrowia i ministra finansów Grzegorza Kołodkę, czy składka zaproponowana przez opozycyjnego posła Bolesława Piechę jest korzystna z punktu widzenia finansowania zadań ochrony zdrowia. W odpowiedzi usłyszałem, że obecny poziom składki jest wystarczający. Ale propozycja posła Bolesława Piechy uzyskała poparcie zarówno opozycji jak i koalicji rządowej. Kolejne lata pokazały, że ten poziom składki był niewystarczający. Rząd powinien przedstawić ocenę obecnej skali finansowania Narodowego Funduszu Zdrowia. Podczas posiedzeń Komisji w tej sprawie liczyliśmy dokładnie wszystkie składki. W kwestii składki od rolników przypomnę, że podstawą jej wyliczenia jest cena kwintala żyta. W ostatnich latach jego cena była stabilna, a nawet miała tendencję malejącą. Chciałem dowiedzieć się o prognozy rządowe w sprawie wysokości tej ceny. Z doniesień medialnych wynika, że w tym roku nastąpi spadek, co będzie skutkowało obniżeniem wpływów do Narodowego Funduszu Zdrowia. Każda złotówka ma znaczenie dla Funduszu podobnie jak kwestia odliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne od podatku. Podstawową więc kwestią jest znalezienie pieniędzy na finansowanie ochrony zdrowia. Chciałem dowiedzieć się, czy zapisana w art. 246 składka w wysokości 8,5 proc., mająca obowiązywać od 1 stycznia do 31 grudnia 2005 r., jest, zdaniem rządu, wystarczająca? Chcę podkreślić, że z jednej strony należy reformować i doskonalić system ochrony zdrowia, ale z drugiej podnieść poziom finansowania, który jest zdecydowanie za niski.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Od 2002 r. w Komisji Zdrowia jest rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i niektórych innych ustaw wprowadzający zasady ponoszenia przez sprawcę czynu niedozwolonego kosztów leczenia osób, które doznały uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia w wyniku tego czynu oraz zwrot kasie chorych kosztów świadczeń zdrowotnych poniesionych w związku z leczeniem osób, które uległy szkodzie w wyniku czynu niedozwolonego, którzy mają swoje schorzenia z powodu popełnienia czynów zabronionych. Biuro Studiów i Ekspertyz wydało opinię, iż część przepisów jest sprzeczna z konstytucją i wymaga korekty. Czy minister zdrowia będzie zabiegał o przyspieszenie prac nad tym projektem?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Poziom finansowania jest niewystarczający i każdy grosz się liczy. Czy w założeniach polityki finansowania ochrony zdrowia minister zdrowia będzie brał pod uwagę finansowanie zadań ochrony zdrowia ze środków pochodzących z podatku akcyzowego na produkty spożywcze zawierające alkohol i na wyroby tytoniowe? Są bardzo piękne założenia przyjęte przez rząd w zakresie polityki lekowej, ale jak do tej pory do Sejmu nie wpłynął żaden projekt ustawy dotyczący tego tematu. Uszczelnienie systemu refundacji i zdecydowana kontrola państwa poprzez wprowadzenie urzędowej ceny leków oraz nazewnictwa międzynarodowego pozwoli uzyskać bardzo duże oszczędności. Ponadto społeczeństwo oczekuje, że zaplanowany coroczny wzrost składki o 0,25 proc. mógłby być odliczany od podatku od osób fizycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BolesławPiecha">Jeżeli mówimy, że ktoś oszczędza na zdrowiu, to czynią to władze publiczne. Po co w takim razie była wprowadzona reforma polegająca na centralizacji systemu ochrony zdrowia, na głoszeniu hasła o braniu odpowiedzialności za zdrowie Polaków przez tych, którzy są do tego powołani, czyli rząd? Jak można dzisiaj wytłumaczyć te hasła. W międzyczasie wysłuchaliśmy mnóstwo opinii negatywnych na temat Komisji Zdrowia. Rząd zaś nie podejmuje żadnych działań. Ani nie skontrolował wydatków, ani nie usprawnił zarządzania sobie podległą instytucją. Dzisiaj na sali widzimy przedstawicieli wszystkich zainteresowanych instytucji, kiedy przez ostatnie cztery tygodnie było pusto na miejscach przeznaczonych dla rządu. Dzisiaj mówimy o sprawie kluczowej, a tymczasem rząd przestawia tylko propozycję przyszłej debaty. Oczekiwałbym podjęcia przez rząd jakiś decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#EwaMariaJanik">Proponuję zostawić sprawy z przeszłości i wrócić do meritum sprawy. Piąty tydzień trwają prace i pozostało nam podjęcie decyzji w najważniejszych sprawach.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekBalicki">Chodzi o podjęcie decyzji mądrych, które będą obowiązywały przez lata. Rada Ministrów przedstawiła przedłożenie rządowe, które jest wynikiem przemyślanej decyzji. Strategia zaś na następne lata wymaga debaty. W państwie europejskim jest określony tryb podejmowania decyzji w ramach procesu legislacyjnego. Wszyscy chcemy, żeby służba zdrowia była finansowana w stopniu wystarczającym. Każdy z nas wie, że nie ma maksymalnego pułapu i że żaden z krajów nie potrafił wyliczyć, ile pieniędzy należy zebrać, żeby zaspokoić wszystkie potrzeby. Wszyscy, którzy są związani ze służbą zdrowia chcą, żeby tych pieniędzy było więcej. Jest to słuszne i trudno z tym dyskutować. Tylko z drugiej strony mamy ograniczone możliwości podatników. Trzeba o tym rozmawiać poważnie, zastanowić się, jakie instrumenty można wprowadzić w celu maksymalnego wykorzystania środków finansowych. Znamy też opinię publiczną na ten temat. Społeczeństwo powinno uzyskać pełne informacje i dopiero potem będzie można podjąć kolejne decyzje. Odnosząc się wypowiedzi posła Bolesława Piechy, chciałem powiedzieć, że decyzja rządu jest zapisana w projekcie ustawy, który obecnie jest rozpatrywany. Jest uwarunkowana różnymi czynnikami. Trzeba pamiętać, że rząd przedstawia decyzję zgodnie z prawem, a podejmuje ją parlament w kwestii wysokości składki i podatków. Decyzja rządu jest zawarta w art. 87 ust. 1 i w art. 246.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WładysławPuzoń">Odnosząc się do wypowiedzi posłanki Elżbiety Radziszewskiej dotyczącej nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, chcę poinformować, że przestała istnieć w związku z utratą mocy obowiązującej ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BogdanCichy">Proponujemy, aby Komisja podjęła decyzję najpierw w sprawie art. 246. Gdyby został przyjęty, należałoby w art. 87 końcowe zdanie ust. 1 uzupełnić o wyrazy z zastrzeżeniem art. 246.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszCymański">Chciałem zapytać ministra zdrowia, czy Rada Ministrów rozważy kwestię wysokości składek na ubezpieczenie zdrowotne? Obawiamy się, że proponowany w projekcie wzrost wysokości może się okazać niewystarczający.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BolesławPiecha">Proponuję, aby zakończyć dyskusję i przystąpić do rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 246? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy 1 przeciwnym i 12 wstrzymujących się, przyjęła art. 246. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 87 ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#BogdanCichy">Proponowaliśmy, aby w art. 87 końcowe zdanie ust. 1 uzupełnić o wyrazy „art. 246”. Wtedy ten ustęp brzmiałby w następujący sposób: „składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 9 proc. podstawy wymiaru składki, z zastrzeżeniem art. 88 ust. 1, art. 90 i art. 246”.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 87 ust. 1 wraz z poprawką zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy 1 przeciwnym i 12 wstrzymujących się, przyjęła art. 87 ust. 1. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 88 ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BolesławPiecha">Chciałem zapytać przedstawiciela resortu finansów, jaka jest obecna cena kwintala żyta i związana z tym wysokość składki, która najczęściej jest płacona przez budżet państwa? Ilu jest ubezpieczonych, których art. 88 obejmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PiotrSawicki">Na sali jest obecny przedstawiciel KRUS, który dysponuje szczegółowymi informacjami na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JaninaPszczółkowska">Według danych na koniec ubiegłego roku, które co miesiąc się zmieniają, osób opłacających składkę w powiązaniu z hektarem i ceną z połowy kwintala żyta było 1.294.597. Liczba ubezpieczonych jest zmienna i na koniec maja tego roku jest inna. Od 1 listopada 2003 r. cena kwintala i składka od jednego hektara przeliczeniowego w powiązaniu z tą ceną wynosi 17 zł 29 gr. Obecnie GUS informuje, że cena skupu kwintala żyta za okres pięciu miesięcy tego roku jest znacznie wyższa niż w ubiegłym roku, kiedy kształtowała się na poziomie 33 zł, a obecnie 51 zł za pięć miesięcy. Można szacować, że za trzy kwartały tego roku cena ogłoszona będzie wyższa, co automatycznie spowoduje znaczny przyrost składki już na ubiegły rok i tym samym wzrost części finansowanej z budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#BolesławPiecha">Czy podana liczba 1.294.597 oznacza płatników, czy też osoby objęte ubezpieczeniem z tego tytułu? Chciałbym poznać globalną kwotę oraz ilość osób łącznie z domownikami.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JaninaPszczółkowska">Podana liczba oznacza ubezpieczonych, którzy opłacają składkę w powiązaniu z cenę kwintala żyta. Jeżeli w gospodarstwie pięciohektarowym jest rolnik i małżonka, to opłacają składkę w wysokości 17 zł 29 gr razy 5 hektarów. Natomiast jeżeli jest domownik w tym gospodarstwie, to za niego jest opłacana składka w wysokości - wskaźnik procentowy razy świadczenie pielęgnacyjne, czyli obecnie 420 zł, a poprzednio 416 zł. W skali globalnej za 2003 r. za rolników i domowników odprowadzono składki w kwocie 1.460.348 tys. zł. Za emerytów i rencistów 1.095 mln zł. W sumie 2.500 mln zł z tym, że w tej kwocie jest jeszcze 10 mln zł z tytułu składki, którą opłacają osoby prowadzące działy specjalne produkcji rolnej. Jest ich ok. 28 tys. Te osoby indywidualnie opłacają składkę w powiązaniu z wysokością zadeklarowanego dochodu w celu obliczenia podatku dochodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#BolesławPiecha">Za jaką liczbę osób uprawnionych do korzystania z opieki zdrowotnej KRUS płaci 2.500 mln zł?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JaninaPszczółkowska">Kwota 2,5 mld zł jest za wszystkie osoby objęte ubezpieczeniem zdrowotnym, w tym za rolników posiadających gospodarstwa powyżej hektara, za rolników posiadających gospodarstwa do jednego hektara i za domowników oraz emerytów i rencistów.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BolesławPiecha">Jak jest liczba globalna?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JaninaPszczółkowska">Na koniec 2003 r. jest to 3.329 tys. osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 88 ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie art. 8 ust. 1. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 88 ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Chciałam zaproponować zmianę do ust. 2 dotyczącego rolników, którzy zajmują się działami specjalnymi produkcji rolnej. W obecnym zapisie wygląda na to, że nie wszystkie specjalne produkcje byłyby objęte ubezpieczeniem, wobec tego część rolników nie płaciłaby składek na ubezpieczenie zdrowotne. Przyjęcie mojej propozycji spowodowałoby, że ust. 2 miałby dwa punkty i brzmiałby następująco: „rolnik prowadzący działalność w zakresie działów specjalnych produkcji rolnej w rozumieniu przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników opłaca składki na ubezpieczenie zdrowotne od deklarowanej podstawy wymiaru składki: pkt 1 odpowiadającej dochodowi ustalonemu dla opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych w kwocie nie niższej jednak niż kwota odpowiadająca wysokości świadczenia pielęgnacyjnego przysługującego na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych; pkt 2 odpowiadającej wysokości świadczenia pielęgnacyjnego przysługującego na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych w przypadku prowadzenia działalności nie podlegającej opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JózefSzczepańczyk">Chciałbym poznać stanowisko rządu w sprawie tej propozycji. Wnioskodawcę chciałbym zapytać, jakie skutki finansowe spowoduje przyjęcie proponowanej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrystynaHerman">Dlaczego rolnicy prowadzący działy specjalne produkcji rolnej mieliby nie podlegać przepisom dotyczącym składki na ubezpieczenie zdrowotne? Jakie osoby prowadzące tę działalność nie podlegają opodatkowaniu? Jaka to jest produkcja rolna?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WładysławPuzoń">Proponowana zmiana jest słuszna, ponieważ wiąże się ze zmianą przepisów o ubezpieczeniach społecznych rolników i przepisów podatkowych z tym związanych, dotyczy działów specjalnych w produkcji rolniczej, w tym przypadku hodowli strusi.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JaninaPszczółkowska">Od 2 maja 2004 r. obowiązuje nowelizacja ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, która zawiera wykaz działów specjalnych produkcji rolnej, które wiążą się z obowiązkiem ubezpieczenia społecznego. Ten wykaz jest inny niż załącznik do przepisów podatkowych, jeżeli chodzi o działy specjalne produkcji rolnej. Ze względu na to, że ubezpieczenie zdrowotne jest powiązane z osobami objętymi ubezpieczeniem społecznym, pewne rodzaje działów specjalnych w tym momencie nie występują w tabeli, która jest załącznikiem do znowelizowanej ustawy, jak chociażby hodowla psów, kotów, rybek akwariowych, owiec, ale w zamian została umieszczona hodowla strusi. Jeżeli nie wprowadzimy zmiany do zasad obliczania składki, to nie będzie można obliczyć składki dla osób prowadzących ten dział produkcji rolnej, ponieważ nie będzie podstawy wymiaru. Organ podatkowy nie poda podstawy wymiaru w postaci dochodu z tej działalności, dlatego że ten rodzaj nie występuje w tabeli dla celów podatku dochodowego. W kwestii skutków finansowych tej zmiany chcę powiedzieć, że nastąpi wzrost wpływów dla Narodowego Funduszu Zdrowia o ok. 6,7 proc. w skali globalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zgłoszonej przez przewodniczącą Barbarę Błońską-Fajfrowską dotyczącej ust. 2 art. 88? Stwierdzam, że Komisja 9 głosami, przy braku przeciwnych i przy 8 wstrzymujących się, przyjęła zmianę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 88 ust. 3. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 3 w art. 88. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 3 w art. 88. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 88 ust. 4. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 4 w art. 88. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 4 w art. 88. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie całego art. 88? Nie widzę. przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 88 wraz z zaproponowaną zmianą? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 1 przeciwnym i 7 wstrzymujących się, przyjęła art. 88. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 1. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 89 ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 89 ust. 1. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 2. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Chciałam dowiedzieć się, dlaczego osoby prowadzące działalność pozarolniczą i osoby z nimi współpracujące mają podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne w kwocie nie niższej niż 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MarekBalicki">Przypomnę, że poprzednia podstawa wynosiła 60 proc. i następnie została podwyższona do 75 proc. Osoby prowadzące działalność gospodarczą określa się jako osoby prowadzące działalność poza rolniczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 2 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 2 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 3. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 3 art. 89. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 3 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 4. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 4 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 4 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 5. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 5 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 5 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 6. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 6 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 6 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 7. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 7 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 7 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 1. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 1 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 1 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 2. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 2 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 2 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 3. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 3 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 3 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 4. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 4 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 4 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 5. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#TadeuszCymański">Z wypowiedzi członków rządu wynikało, że korzystanie z publicznej służby zdrowia przez osoby bezrobotne wcale nie jest tańsze. Bywa odwrotnie. Te osoby z uwagi na różne problemy socjalne w szerszy stopniu korzystają z opieki zdrowotnej. Proponowałbym dokonać korekty wskaźnika. Chciałbym, aby w tej sprawie wypowiedział się ostatecznie rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#ZbigniewPodraza">Czy rząd planuje wrócić do zapisu, w którym była wyższa podstawa wymiaru składki?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#BolesławPiecha">Jest to słynny „janosikowy” podatek wicepremiera Jerzego Hausnera. Wysokość podstawy wymiaru składki została zmieniona. W tej chwili piszemy poprawkę, żeby liczbę 40 proc. zastąpić 80 proc. stawką świadczenia pielęgnacyjnego. Taka wysokość przyniesie służbie zdrowia 700–800 mln zł dodatkowych środków. Ta suma byłaby rekompensatą za utracone środki w przeciągu ostatnich dwóch lat. Taki poziom finansowania był możliwy, kiedy polska gospodarka nie rosła tak szybko, a teraz kiedy sytuacja jest dużo lepsza, okazuje się, że nie jest do utrzymania.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#BogdanDerwich">Chciałbym zauważyć, że przyjęcie zapowiadanej poprawki oznaczałoby wyciąganie pieniędzy z budżetu, ponieważ nie znajdzie się innych źródeł finansowania. Proponuję, żebyśmy mimo wszystko przyjęli propozycje rządowe i jednocześnie zasygnalizowali, że podczas drugiego czytania zostanie zgłoszona poprawka. Wtedy rząd będzie miał czas rozważyć, czy finanse państwa będą w stanie temu podołać. Obecna propozycja rządu jest przemyślana i oparta na dokładnych wyliczeniach. Natomiast doskonale wiemy, że jest to finansowane ze składek tych, którzy je płacą, na rzecz tych osób, które nie mogą płacić. Żeby podnieść podstawę wymiaru składki o 100 proc. trzeba znaleźć źródła finansowania tego działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Chciałam poznać stanowisko przedstawiciela Ministerstwa Finansów w tej sprawie. Trzeba sobie uświadomić, że jest to 40 proc. od 400 zł, czyli składka jest naliczana od 160 zł. Przestała rosnąć liczba bezrobotnych, a wygląda na to, że będzie ich mniej. Sytuacja finansowa wygląda na lepszą. Minister Jerzy Hausner powinien czuć się współwinnym za dramat służby zdrowia i w tym wypadku jej pomóc.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#BolesławPiecha">Przypomnę, że obniżenie tego odpisu było związane ze słynnym deficytem ministra Jarosława Bauca. Wygląda na to, że ten deficyt nie został zlikwidowany. Odnosząc się do wypowiedzi posła Bogdana Derwicha, chcę powiedzieć, że propozycja rządu nie jest przemyślana, lecz polega na wyliczeniu, ponieważ myślenie zakłada jakąś strategię. Od czterech lat rząd nie zrobił żadnego wysiłku, żeby ten wskaźnik poprawić. Wtedy tłumaczono to „dziurą” Jarosława Bauca. Chciałbym się dowiedzieć, jak dzisiaj rząd to tłumaczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#DariuszAtłas">Chciałbym potwierdzić, że ewentualne przyjęcie poprawki podnoszącej wskaźnik podstawy wymiaru składki zwiększyłoby deficyt budżetowy o kwotę 700–800 mln zł, która nie ma pokrycia w dochodach budżetowych. Zwiększony deficyt wpłynie na dług publiczny oraz zniweczy pozytywne skutki reformy finansów państwa. Argument mówiący o tym, że jest to bardzo mała stawka składki, która nie odzwierciedla kosztów leczenia bezrobotnego, można także postawić, biorąc pod uwagę wysokość składki w stosunku do najniższej pensji. Leczenie najniżej uposażonego nie kosztuje mniej od leczenia tego, który zarabia więcej. System jest tak opracowany, że osoby płacące wyższe składki finansują pośrednio leczenie płacących niższe składki. Jest to system solidarnościowy doskonale znany członkom Komisji. Chciałbym zaapelować, abyśmy nie podejmowali decyzji zwiększających deficyt budżetowy. Odnośnie deficytu, jaki się pojawił za rządów ministra Jarosława Bauca i groził katastrofą finansów publicznych, został on ograniczony, ale przecież nie zlikwidowany. Efektem tego jest narastanie długu publicznego, którego dynamika grozi przekroczeniem konstytucyjnej granicy, co będzie miało skutek katastrofalny również dla finansowania ochrony zdrowia.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#TadeuszCymański">Skoro rząd podejmuje trudne reformy finansów publicznych znane pod nazwą planu Jerzego Hausnera, to pogłębianie deficytu przez wydatkowanie środków finansowych na Narodowy Fundusz Zdrowia jest z tego punktu widzenia błędem. Jednak czym innym jest ograniczanie zasiłków, a nawet świadczeń, co jest bardzo bolesne i powszechnie krytykowane, a czym innym zmniejszanie środków finansowych przekazywanych szpitalom, w tym takim jak szpital onkologiczny. Chciałbym podkreślić, że jest to sprawa priorytetowa, bowiem bezrobotny mając zapewnioną opiekę zdrowotną jest „bogaczem”. Nic nie da się porównać z dramatyczną sytuacją służby zdrowia. Niedawno rząd się ugiął i zrekompensował część strat Funduszu Alimentacyjnego. Komisja zaproponowała 160 mln zł, a rząd zgodził się ostatecznie na 107 mln zł. Przedstawiciele sfer rządowych albo mediów mówią, że posłowie chcą rozdawać pieniądze, które pochodzą z podatków, i że jest to niesłuszne i nieuczciwe. A przecież to nieprawda. Prosiłbym zatem Ministerstwo Finansów o przychylne rozpatrzenie tej sprawy. Przypominam, że wprowadzone przez rząd rozwiązanie mówiące, że pierwszy dzień zwolnienia nie będzie rekompensowany, spowodowało wzrost zwolnień dłuższych, które znacznie więcej kosztowały budżet. Nieco większe pieniądze powiązane z racjonalizacją wydatków w służbie zdrowia jest pożądanym rozwiązaniem. W tej sprawie chcemy naprawdę pomóc rządowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#BolesławPiecha">Jak ocenić z perspektywy finansów publicznych dziesięciomiliardowe zadłużenie publicznych zakładów opieki zdrowotnej? Rozumiem, że istnieje potrzeba racjonalizacji wydatków, w tym sprawa nadzoru i zarządzania w zakładach opieki zdrowotnej. Ale bez stosownych środków nikt nie będzie w stanie opanować tego zadłużenia. Jest to niemożliwe. Czy zadłużenie zakładów opieki zdrowotnej jest częścią długu publicznego?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PiotrSawicki">Można oczywiście zwiększać finansowanie służby zdrowia, generując deficyt budżetowy i zwiększając wydatki, które nie mają pokrycia w dochodach. Tylko że takie działanie powoduje inflację. Koszty leczenia rosną. W dalszej kolejności są podnoszone podatki. W efekcie zwiększają się koszty zatrudnienia, co z kolei powoduje, że rośnie się bezrobocie. A może by poprzez rozsądny kompromis stworzyć sytuację, w której wzrost gospodarczy, ograniczanie bezrobocia, niższe podatki, niższe obciążenia finansowe przedsiębiorców spowodują, że przychody będą wyższe. I one już są wyższe. Dzisiaj mówiono o tzw. dziurze budżetowej Jarosława Bauca. Celem tego rządu jest uniknięcie takiej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy poseł Bolesław Piecha ma gotową poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#BolesławPiecha">Jest w tej chwili sprawdzana przez Biuro Legislacyjne. Ale rzecz polega na zmianie liczby 40 proc. na 80 proc.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejWojtyła">Poprawka jest jasna. W związku z tym proponuję poddać pod głosowanie propozycję posła Bolesława Piechy. Czy są inne uwagi? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki posła Bolesława Piechy dotyczącej pkt 5 w ust. 8 w art. 89? Stwierdzam, że Komisja przy 5 głosach za, 11 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę. Kto z państwa jest za przyjęciem pkt 5 w ust. 8 w art. 89? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 4 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła pkt. 5. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 6. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem pkt 6 w ust. 8 w art. 89? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 4 przeciwnych i 3 wstrzymujących się przyjęła pkt 6. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 7. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 7 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 7 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 8. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 8 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 8 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 9. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 9 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 9 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 10. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 10 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 10 w ust. 8 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 11. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 11 w ust. 8 w art. 89. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 11 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 8 pkt 12. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła pkt 12 w ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie pkt 12 w ust. 8 w art. 89. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie ust. 8 art. 89? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 8 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie w ust. 8 w art. 89. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie ust. 9 w art. 89? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 9 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie w ust. 9 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 10. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 10 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie w ust. 10 w art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 89 ust. 11. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 11 w art. 89. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie w ust. 11 w art. 89. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie art. 89? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 89? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 4 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła art. 89. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 105 ust. 3 pkt 7 zaproponowanego przez rząd. Chodzi o udzielanie kredytów i pożyczek z innych środków niż pochodzące ze składek na ubezpieczenie zdrowotne na zasadach określonych w odrębnych przepisach.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#AndrzejWojtyła">Prosiliśmy stronę rządową o przygotowanie stanowiska w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MarekBalicki">Ta sprawa była wcześniej wyjaśniana przez mojego poprzednika ministra Mariana Czakańskiego. Wynika ona z pracy nad nowym rozwiązaniem, jakim jest kredyt pomostowy, który będzie związany z ustawą o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Chodziło o znalezienie bardziej korzystnego rozwiązania dla zakładów opieki zdrowotnej w zakresie rozwiązania problemów tzw. „ustawy 203”. W związku z tym, żeby tamtą ideę zrealizować, są potrzebne zmiany w zapisach ustawowych w projekcie ustawy, która jest dzisiaj rozpatrywana, oraz w projekcie ustawy o pomocy publicznej, który znajduje się w Sejmie i nad którym procedowanie zostanie wznowione po zakończeniu prac nad tym projektem ustawy. Tam będzie konieczne przedstawienie związanych z tym zmian. Z kolei w tym projekcie ustawy należy umożliwić Narodowemu Funduszowi Zdrowia udzielanie pożyczek samodzielnym zakładom opieki zdrowotnej, które w ramach restrukturyzacji i zgodnie z modelem opisanym w projekcie ustawy o pomocy publicznej ulegną przekształceniu w spółki użyteczności publicznej. Jest to z jednej strony kwestia nadania uprawnienia do udzielenia pożyczki, z drugiej zapewnienia jej poręczenia. Stąd końcowa część ust. 6, który mówi: „z wyjątkiem przypadków, gdy nabył do nich prawa w drodze egzekucji pożyczki lub kredytu”. Na tym etapie takie brzmienie, bez odpowiedniej informacji pisemnej, może budzić pytania, prośby o wyjaśnienia. Dlatego do czasu drugiego czytania przedstawimy pisemną informację na temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PiotrSawicki">Chciałem potwierdzić kierunek prac, które mają na celu stworzenie możliwości dodatkowego finansowania programu restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej. Stąd mamy zapis pkt 7 w ust. 3, który mówi, że udzielanie kredytów i pożyczek przez NFZ jest możliwe na zasadach określonych w odrębnych przepisach, czyli będzie potrzebne odrębne upoważnienie ustawowe ze strony Sejmu. Nie jest to jakikolwiek zapis blankietowy, dzięki któremu Narodowy Fundusz Zdrowia może robić, co chce, zaciągać pożyczki, kredyty, zadłużać się. Mechanizm tego zadłużania musi być określony w innym miejscu. Musi być stosowana podstawa ustawowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#TadeuszCymański">Na posiedzeniach Komisji była gorąca dyskusja na ten temat i padło wiele pytań do strony rządowej, w tym dotyczące sprawy zajmowania nieruchomości. Chodziło w tych pytaniach o rodzaj i charakter udzielanych pożyczek i kredytów. Wydaje mi się, że dzisiejsze wyjaśnienia nie spełniają naszych oczekiwań.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AlicjaLis">Podzielam wątpliwości wyrażone przez posła Tadeusza Cymańskiego. Dodam, że nasze wątpliwości dotyczyły kwestii zrealizowania tzw. „ustawy 203”. Rząd miał przedłożyć swoje stanowisko w sprawie windykacji, dochodzenia zaległych spłat.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewPodraza">Końcowy zapis pkt 7 mówiący, że udzielanie kredytów i pożyczek będzie możliwe na zasadach określonych w odrębnych przepisach, świadczy o tym, że Fundusz nie będzie mógł stosować dowolności w tym zakresie. Ten zapis umożliwia Sejmowi szybkie procedowanie nad oboma projektami ustaw i jego skreślenie może te prace opóźnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#BogdanDerwich">Chciałbym, aby przedstawiciel Biura Legislacyjnego pomógł nam doprecyzować sprawę przepisów odrębnych. Samo stwierdzenie „odrębne przepisy” jest wyrażeniem zbyt ogólnym. W kwestii windykacji chciałem powiedzieć, że proponowany w pkt 7 zapis stwarza szansę uregulowania tych kłopotliwych spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#AlicjaLis">Jeszcze raz proszę o jasne stanowisko rządu w sprawie tzw. „ustawy 203”.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#TadeuszCymański">Przypomnę, że podczas poprzedniej debaty na ten temat padło pytanie posła Władysława Szkopa, czy przyznanie Narodowemu Funduszowi Zdrowia możliwości udzielania kredytów i pożyczek będzie de facto przyzwoleniem na prowadzenie działalności para bankowej. Trzeba zwrócić uwagę, że z jednej strony Fundusz będzie pożyczkodawcą lub organem kredytującym, a drugiej głównym płatnikiem. Brak precyzyjnych zapisów w kwestii zadań, które będą mogły być finansowane z pożyczek lub kredytów Funduszu, będzie stwarzał niejasne sytuacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#ZbigniewPodraza">Chciałbym przypomnieć, że Kasy Chorych zaciągały pożyczki, które stanowiły szansę dla zakładów opieki zdrowotnej na prowadzenie normalnej działalności. Niektóre jeszcze do dzisiaj spłacają te pożyczki za pośrednictwem Funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#DorotaSafjan">W imieniu Najwyższej Izby Kontroli zwracam uwagę, że proponowane rozwiązanie jest wysoce nieprzejrzyste. Fundusz nie ma za zadanie dbać o stan służby zdrowia, tylko finansować świadczenia zdrowotne na rzecz osób ubezpieczonych. To podstawowe zadanie będzie wykrzywione, jeżeli Fundusz zacznie rzeczywiście troszczyć się o stan służby zdrowia w zakresie infrastruktury. Proszę sobie wyobrazić, czy będzie możliwe bezstronne rozstrzygnięcie konkursu na udzielanie świadczeń zdrowotnych, jeżeli jednym za startujących w konkursie będzie zakład, któremu udzielono pożyczki ze środków Funduszu. Wydaje mi się, że taki zakład będzie miał bezwzględne pierwszeństwo w uzyskaniu zamówienia na realizację świadczeń. Ponadto w praktyce nie jest to możliwe. O tym wielokrotnie Najwyższa Izba Kontroli się przekonywała, kontrolując różne inne instytucje publiczne, zajmujące się udzielaniem pożyczek. Ta działalność jest ograniczana. Taka jest, ostatnio, tendencja w finansach publicznych. Fundusz Pracy, Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych prawie nie udzielają pożyczek. I nagle do tej instytucji, która powinna być płatnikiem za świadczenia zdrowotne, wprowadzamy działalność para bankową. W pewien sposób Komisja już się na to zgodziła, dopuszczając możliwość nabywania obligacji na rynku. Chcę zwrócić uwagę, że w praktyce będzie bardzo trudne wydzielenie środków pochodzących ze składek ze środków z nich nie pochodzących. Takie problemy napotykaliśmy w każdej instytucji publicznej, która udzielała kredytów czy pożyczek tylko z pewnej części środków publicznych, jakie gromadziła. Proszę się zastanowić, czy odsetki od składek będą środkami pochodzącymi ze składek, czy będą to inne środki Funduszu? Czy kary ściągnięte od zakładów opieki zdrowotnej będą środkami ze składek, czy innymi środkami Funduszu? Reasumując, jest to wysoce groźne rozwiązanie dla finansów publicznych. Wprowadza niejasność, brak przejrzystości w tej ustawie i ma charakter typowo blankietowy. Jeżeli merytoryczna koncepcja takiego czy innego rozwiązania problemu będzie na tyle dojrzała, że będzie ją można zapisać szczegółowo - w tym przypadku nie ma żadnych zapisów i nawet bank może zaciągnąć pożyczkę w Funduszu - wtedy można by przyjąć inną ustawę albo tę znowelizować, jeśli będzie taka potrzeba.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#KrzysztofFilip">Pomysł wprowadzenia kredytu pomostowego do rządowego projektu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych pojawił się na pewnym etapie prac. Jest to w naszym pojęciu niedopuszczalne, dlatego prosimy członków Komisji o skreślenie tego punktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MarekBalicki">Rozumiem wszystkie pytania i wątpliwości, bowiem, skoro nie ma pełnego materiału pisemnego, są one naturalne. Wypowiedź dyrektor Doroty Safjan jest słuszna, ponieważ przedmiotem pracy Komisji powinna być całościowa inicjatywa legislacyjna w tym zakresie, zarówno w ustawie o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej jak i w ustawie o Narodowym Funduszu Zdrowia. Zapis pkt 7 został zgłoszony w formie poprawki, żeby przyspieszyć rozwiązanie problemu tzw. „ustawy 203”, która, jak wiemy, w grudniu 2002 r. została przez Trybunał Konstytucyjny uznana za tzw. „bubel legislacyjny”. Trybunał stwierdził, że zasada zaufania obywateli do państwa jest nadrzędna i że państwo musi się wywiązywać ze skutków tej ustawy, mimo że została przyjęta w innych warunkach politycznych. Od jesieni ubiegłego roku leży w Sejmie projekt ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej. W czerwcu rząd zgłosił swoją autopoprawkę, która wprowadzała tzw. kredyt pomostowy. Potem pojawiły się rozważania m.in. ministra Mariana Czakańskiego, żeby szukać skuteczniejszej drogi w celu naprawy negatywnych skutków tzw. „ustawy 203”, które w dużej mierze obciążyły publiczne zakłady opieki zdrowotnej. Rozumiem, że dopóki projekt ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej nie jest w pełni wypracowany, to wszystko, co zostało powiedziane, jest zasadne. Stoimy przed wyborem. To nie jest oficjalny projekt rządowy i sprawę możemy ostatecznie rozwiązać przy okazji prac nad ustawą o pomocy publicznej, tylko że wtedy będzie mniej czasu na rozpatrywanie poszczególnych artykułów. W pkt 7 jest zabezpieczenie w postaci zapisu, że zaproponowane przepisy są martwe do czasu uchwalenia ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#BożenaBanachowicz">Chciałam wskazać na fakt, że zakłady opieki zdrowotnej są bardzo zadłużone i z tego powodu trzeba się zastanowić, jaka będzie możliwość spłaty nowego kredytu, który ewentualnie zakład opieki zdrowotnej zaciągnie. Dlatego strona społeczna w Komisji Trójstronnej wnioskowała, aby tzw. „ustawa 203” była załatwiana w odrębnym trybie.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PiotrSawicki">Mamy świadomość, że służba zdrowia jest zadłużona i że są to długi wymagalne z rosnącymi odsetkami za zwłokę egzekwowane przez komornika. Otóż chodzi nam o to, żeby te długi w części tej, która jest możliwa do spłaty, częściowo poddać procesowi restrukturyzacji, a częściowo, używając żargonu bankowego, refinansować, czyli spłacić, używając do tego pożyczki, która po pierwsze, jest rozłożona na dłuższy okres. Po drugie, oprocentowana w sposób sensowny, a więc nie rynkowym, agresywnym oprocentowaniem. Po trzecie, skutek jej zaciągnięcia nie będzie dla zakładu opieki zdrowotnej dotkliwy. Stąd wziął się pomysł, żeby służbę zdrowia naprawiać w trosce nie tylko o finanse publiczne, lecz także o samą służbę zdrowia. Takie rozwiązanie stanowi rozsądny kompromis.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Na poprzednim posiedzeniu Komisji przyjęliśmy w głosowaniu zapis pkt 7 z adnotacją o powrocie do dyskusji nad tym punktem, która dzisiaj się odbyła. W art. 105 mamy jeszcze do rozpatrzenia ust. 6, 7 i 8. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie ust. 6? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem ust. 6 art. 105? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 4 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła ust. 6. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie ust. 7 w art. 105? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem ust. 7 w art. 105? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy braku przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła ust. 7. Przystępujemy do rozpatrzenia ust. 8 w art. 105. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem ust. 8 w art. 105? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy braku przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła ust. 8. Przystępujemy do głosowania nad całością art. 105. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 105? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy braku przeciwnych i 7 wstrzymujących się, przyjęła art. 105.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#MariaGajeckaBożek">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 164, do którego chciałam zgłosić poprawkę dotyczącą art. 164 ust. 1 i polegającą na nadaniu następującego brzmienia pkt 2: „wykonującymi czynności w zakresie zaopatrzenia w wyroby medyczne będące przedmiotami ortopedycznymi”. Ponadto proponuję w tym samym artykule skreślenie ust. 5. Chciałabym jeszcze wrócić do art. 5 dotyczącego słowniczka, gdzie nieraz jest mowa o przedmiotach ortopedycznych, a takie określenie nie istnieje w ustawie o wyrobach medycznych. W związku z tym pkt. 38 w art. 5 powinien mieć następujące brzmienie: „świadczenia zdrowotne rzeczowe - związane z procesem leczenia - produkty lecznicze, wyroby medyczne, w tym wyroby medyczne będące przedmiotami ortopedycznymi i środki pomocnicze”. Gdyby Komisja przyjęła zaproponowane poprawki, należałoby dodać art. 164a o następującym brzmieniu: „art. 164a ust. 1) w celu zapewnienia świadczeniobiorcom zaopatrzenia w środki pomocnicze, Fundusz z podmiotami wykonującymi czynności w zakresie zaopatrzenia w takie środki zawiera umowy na realizację zleceń, o których mowa w art. 36 ust. 1 i art. 41 ust. 1. ust. 2) do umów, o których mowa w ust. 1, nie stosuje się przepisów art. 141, art. 163 i innych przepisów dotyczących konkursu ofert i rokowań. Przepis art. 164 ust. 2–4 stosuje się odpowiednio. 3) minister właściwy do spraw zdrowia określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe wymagania, jakim powinien odpowiadać lokal podmiotu wykonującego czynności z zakresu zaopatrzenia w środki pomocnicze, w szczególności określając jego organizację i wyposażenie, uwzględniając rodzaj wykonywanych czynności oraz zapewnienie dostępności do świadczeniobiorców”. Celem tej poprawki jest, żeby tylko świadczeniodawcy mogli wykonywać wyroby medyczne, będące przedmiotami ortopedycznymi, takie jak aparaty słuchowe, protezy, mogąc w ten sposób kontrolować ich jakość. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie zgłoszonych przeze mnie poprawek? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki do art. 164 ust. 1 i polegającej na nadaniu nowego brzmienia pkt 2? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 2 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie zgłoszonej przeze mnie poprawki polegającej na dodaniu art. 164a? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem zgłoszonej poprawki polegającej na dodaniu art. 164a? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie poprawki dotyczącej art. 5 i polegającej na nadaniu nowego brzmienia pkt 38? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki dotyczącej art. 5 i polegającej na nadaniu nowego brzmienia pkt 38? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 219. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#ZbigniewPodraza">Chciałbym zgłosić poprawkę do art. 219 z powodu rezygnacji ze świadczeń alternatywnych oraz przyjęcia brzmienia art. 37a. Ten artykuł dotyczy ustawy z dnia 19 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa. Zmianie ulega zapis pkt 5, któremu nadaje się brzmienie: „warunki otrzymywania świadczeń opieki zdrowotnej, o których mowa w art. 37a ust. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz sposób i tryb finansowania ponoszonych kosztów uzupełniający zasady wydatkowania środków publicznych”. Jest to konsekwencja przyjętego na wczorajszym posiedzeniu Komisji art. 37a.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PiotrBłaszczyk">Rząd opowiada się za przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MariaGajeckaBożek">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie zgłoszonej przez posła Zbigniewa Podrazę poprawki? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki do art. 219? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy braku przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 221 dotyczącego ustawy o cenach, do którego została zgłoszona poprawka posła Andrzeja Wojtyła.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#AndrzejWojtyła">Przeprowadzona dyskusja wykazała, że tak szeroka zmiana nie jest możliwa do wprowadzenia tą ustawą. W związku z tym rozdałem członkom Komisji autopoprawkę do art. 221. Zanim ją rozpatrzymy chciałbym usłyszeć opinię w sprawie usztywnienia przez Ministerstwo Zdrowia cen leków.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#MarekBalicki">Propozycja zgłoszona przez posła Andrzeja Wojtyłę jest ważna i wymaga wnikliwego rozpatrzenia, tylko że w ramach wszystkich kwestii związanych z systemem refundacji. Ta sprawa nie była planowana w projekcie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ponieważ dotyczy materii innej ustawy. Dlatego proponowałbym, aby poseł Andrzej Wojtyła wycofał swoją propozycję, bowiem trzeba dobrze ją przygotować. Ustalenie dzisiaj zasady, że ceny urzędowe, które obecnie mają charakter urzędowych cen maksymalnych, stają się cenami sztywnymi, spowodowałoby natychmiastowe podniesienie m.in. ceny detalicznej urzędowej do ceny maksymalnej. Tak więc tę sprawę trzeba przygotować w taki sposób, żeby osiągnąć zakładane cele, które są zawarte w poprawce posła Andrzeja Wojtyły, i żeby uniknąć zagrożeń, jakie mogą być związane z nieprzygotowaną i nieodpowiednio wprowadzoną zmianą.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PiotrBłaszczyk">Obecnie jest prowadzony dialog prewencyjny z Komisją Europejską, który znajduje się na etapie sformułowania uwag do polskiego systemu refundacji. Jest przygotowane stanowisko Polski. Została zaplanowana wizyta w Polsce przedstawiciela firmy Enterprise Vision w celu sprecyzowania zapisów zgodności polskiego prawa z Dyrektywą 89/105 w sprawie przejrzystości przepisów regulujących politykę cen na produkty medyczne do użytku przez człowieka oraz włączenia w ich zakres krajowego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Uważamy, że dopiero po sprecyzowaniu tych zapisów może być przeprowadzona kompleksowa zmiana ustawy o cenach z uwzględnieniem systemu refundacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#TadeuszCymański">Czy istnieje w tym projekcie ustawy możliwość rozwiązania choćby połowicznego, które by ograniczało skalę podejrzanych procederów w zakresie obrotu lekami. Pamiętajmy, że każdy tydzień zwłoki ma swoje negatywne skutki finansowe dla systemu refundacji i dla samych pacjentów. Poseł Andrzej Wojtyła proponuje wprowadzić ustawowy nakaz, że zmiany ceny zbytu producenta lub hurtownika sprowadzającego leki następuje równocześnie w stosunku do wszystkich nabywców. Obecnie mamy do czynienia z praktyką stosowania różnych cen, co oznacza prowadzenie gry rynkowej mającej na celu osiągnięcie korzyści finansowej i eliminowanie z rynku konkurencji. W ustawie - Prawo farmaceutyczne są zawarte zapisy antykoncentracyjne. Istnieje bogata w doświadczenia praktyka europejska. Minister Marek Balicki niejednokrotnie opowiadał się za uporządkowaniem wspomnianych spraw i mam nadzieję, że tego dokona.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#MariaGajeckaBożek">Chciałam się dowiedzieć, czy przyjęcie poprawki posła Andrzeja Wojtyły spowoduje obniżenie cen leków? Jakie będą tego skutki dla pacjenta?</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AlinaFornal">Chciałam zapytać dyrektora Piotra Błaszczyka, czy dobrze zrozumiałam, że przedstawiciel firmy Enterprise Vision ma doradzać w sprawie kształtowania cen leków? Firma ta miała udziały w przedsiębiorstwie Polfa Kutno, ma także udziały w aptekach. Chciałam także wyjaśnić, dlaczego Izba Aptekarska występuje o uporządkowanie sytuacji na rynku leków i ich cen. W kwestii ewentualnego przyjęcia poprawki posła Andrzeja Wojtyły mogę powiedzieć, że po jej przyjęciu przez bardzo krótki czas ceny leków mogą zatrzymać się na obecnym poziomie określonym w cennikach urzędowych, czyli na całym rynku będą miały jednakową cenę. W wybranym sektorze wzrosną, ale ograniczą się do kilkuprocentowego wzrostu. W aptekach nie wzrosną, ponieważ mają ceny zgodne z cennikami urzędowymi. Podam przykład. Pacjent, z którym rozmawiałam, kupił w innej sieci aptek lek za 78 zł brutto. Od tej ceny odlicza się limit, zniżkę itp. Ten sam lek kupiłam do mojej apteki po urzędowej cenie z cennika za 86 zł. W hurtowni nie dali mi żadnego upustu ani rabatu. Nie jestem w stanie sprawdzić, na jakiej zasadzie odbywa się gra rynkowa. Czy jest to świadome obniżenie ceny przez producenta dla wybranego sektora, czy powiązanych z producentem hurtowni? Dlatego występujemy o uporządkowanie rynku leków. Jeśli ma być cena zbytu producenta i do tego jednakowa dla wszystkich odbiorców, to bardzo proszę, ale niech będzie sztywna marża dla hurtowni i dla aptek. Natomiast na podstawie tych opracowań, które przedstawiłam członkom Komisji, dotyczących kwestii refundacji z Funduszu, mogę powiedzieć, że producent w zależności od tego, na ile może sobie pozwolić, cenę obniża albo podwyższa. Jeżeli udaje mu się wprowadzić w system refundacji znaczne kwoty, to jemu się opłaca w pewnym segmencie rynku obniżyć o kilka procent cenę i uzyskać olbrzymi wzrost refundacji wskutek wzrostu ilości ordynacji lekarskich i ilości sprzedanych z tego tytułu leków. Bardzo dobrze, że może obniżyć cenę, tylko dlaczego nie dla wszystkich. Domagamy się jednakowej ceny dla wszystkich. Poza tym mamy informacje, że leki w naszym kraju są generalnie droższe niż w krajach ościennych. Leki mają stałe ceny w krajach, które mają wolny rynek, takich jak Francja, Austria, Niemcy, Hiszpania, Portugalia i nawet Anglia. W większości krajów wskaźniki farmakoekonomiczne są kontrolowane. W związku z tym, nie możemy powiedzieć, że my musimy mieć wolny rynek, wolny dostęp. Dlaczego pacjent musi jechać do drugiej, trzeciej dzielnicy po lek, bo tylko tam może go kupić za niższą cenę. To nie jest produkt, który pacjent może sobie wybrać. Sztywne marże hurtowe i apteczne występują w Austrii, Belgii, w Czechach. Proszę nam nie mówić, że nie można tego zrobić, bowiem jest to niehumanitarne, gdyż pacjenci nagle będą więcej płacić. Jesteśmy krajem, gdzie udział ceny producenta w cenie leku sięga 70–72 proc. W większości państw europejskich udział ten kształtuje się na poziomie 65 proc. Jest więc możliwość obniżenia ceny producenta i wtedy pacjenci nie zapłacą więcej za lek.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#CezaryŚledziewski">Ustawa o cenach, która działa od półtora roku, wprowadziła system, w którym mamy do czynienia z ceną detaliczną maksymalną. Potrzebna byłaby jednak jej nowelizacja, która zobowiązywałaby producenta i innych uczestników obrotu do podawania pełnej informacji o lekach. To przyczyniłoby się do przejrzystości rynku, bowiem byłoby wiadomo, co robi każdy uczestnik obrotu, jakie wykonuje ruchy cenowe, które mogłyby być przedmiotem analizy. Wydaje mi się, że byłoby to z korzyścią dla ministra zdrowia, ponieważ producent musiałby poinformować o obniżce, której dokonuje na lekach. W tej chwili nie musi tego robić. Dlatego proponujemy wprowadzenie cen maksymalnych. Kwestia jest tylko, kiedy tego dokonać i czy ustawa o cenach ma szansę być znowelizowana w bardzo krótkim okresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#GrażynaKozłowskaPlewa">Jako współautorka ustawy o cenach chciałam poprzeć stanowisko wyrażone przez ministra Marka Balickiego. Proponowane zmiany są cząstkowe i nie można ich wprowadzić, ponieważ nie mają nic wspólnego z ideą ustawy o cenach w brzmieniu dzisiejszym. Nie ma w niej ani pojęcia cen sztywnych, ani leków refundowanych, ani czegoś takiego jak marża urzędowa. W związku z tym, nie ma czego doliczać do ceny zbytu, ponieważ taka marża nie istnieje. Bardzo bym prosiła, absolutnie rozumiejąc i podzielając punkt widzenia członków Komisji, żeby spokojnie zastanowić się nad systemowymi rozwiązaniami cenowymi związanymi z lekami refundowanymi, a być może w ogóle nad rozwiązaniami cenowymi nie tylko leków refundowanych. Wprowadzanie ad hoc tego rodzaju poprawek, które nie współgrają z całym systemem cen zawartym w ustawie o cenach, spowoduje chaos. Na pewno cele autora poprawki nie zostaną osiągnięte. Minister Marek Balicki powiedział, że są propozycje zgłaszane przez różne środowiska, w tym przez członków Komisji. Istnieją także uwarunkowania związane w wypełnieniem dyrektyw Unii Europejskiej. Wszystkie te sprawy trzeba wziąć pod uwagę i spokojnie przeanalizować swoje propozycje. Apelowałabym, o niewnoszenie poprawek w trybie ad hoc.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#MarekBalicki">Prosiłbym, aby w tak wrażliwych obszarach ostrożnie interpretować pewne wyrazy. Niektóre struktury w administracji europejskiej mają w swojej nazwie wyraz enterprise. I to jest ta struktura, o której mówił dyrektor Piotr Błaszczyk. Chciałem także powiedzieć, że życie się coraz bardziej komplikuje, w tym różne obszary związane z finansowaniem opieki zdrowotnej, leków. Dlatego jest rzeczą niezwykle ważną, aby przyjmowanie regulacji było spójne i zgodne z interesem publicznym. Wracając do kwestii art. 105, chciałem powiedzieć, że jeśli nie uda nam się do czasu drugiego czytania przygotować stosownych zapisów dotyczących tzw. kredytu pomostowego, to wycofamy pkt 7. Naszą intencja była chęć pomocy niektórym głęboko zadłużonym placówkom służby zdrowia, które nie ze swojej winy, lecz z mocy tzw. „ustawy 203” popadły w długi. System refundacji leków, ustalania cen musi być kompleksowo rozwiązany. Nie można o tym decydować jednym zapisem, nawet jeśli będą dobre jego intencje, ponieważ możemy spowodować niekontrolowane przepływy środków i interes publiczny może na tym stracić. Jestem przekonany, że system cen obowiązujący w Polsce, zawierający pojęcie ceny maksymalnej i umożliwiający dokonywanie różnych ruchów, jest dosyć dziwny. Nie mogłem zrozumieć, jak ustalona, zgodnie z przepisami, cena urzędowa, która nie może być niższa, jest wyższa od ceny detalicznej w aptece. To nie są dobre zjawiska na rynku, ale nie da się tego ad hoc, jednorazowo, doraźnie rozwiązać. Naszą wolą jest rozwiązanie tego problemu w sposób systemowy. To samo odnosi się do sprawy Agencji Oceny Technologii Medycznej, która musi być dobrze przygotowana pod każdym względem, w tym legislacyjnym. Apelowałbym o zakończenie tej dyskusji. Proponowałbym, aby w tej chwili nie głosować tej poprawki, lecz systemowo i kompleksowo się do tego przygotować. Wtedy przedstawimy Komisji pełną propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#MariaGajeckaBożek">Czy poseł Andrzej Wojtyła wycofuje swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejWojtyła">Od trzech lat walczę o te sprawy. I trzy lata temu ówczesny minister zdrowia Mariusz Łapiński powiedział, że jest już gotowa nowelizacja ustawy o cenach, która miała zlikwidować wspomniane problemy. Mija trzeci rok i nie wierzę rządowi, że do końca tego roku spróbuje załatwić tę sprawę. Niestety minister Marek Balicki nie był obecny na poprzednim posiedzeniu Komisji, kiedy dyskutowaliśmy na ten temat. Rozumiem, że ta ustawa nie rozwiąże wszystkich problemów, ale chciałem zauważyć, że art. 221 zmieniamy ustawę o cenach. Wskutek braku perspektyw kompleksowej nowelizacji ustawy o cenach chcieliśmy, chociaż w wąskim zakresie, uregulować omawianie kwestie. Jeżeli minister Marek Balicki określi termin przedstawienia projektu nowelizacji, to ja wycofam swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#MariaGajeckaBożek">Chciałam zwrócić uwagę, że na życzenie członków Komisji została zaproszona dyrektor Grażyna Kozłowska-Plewa, która odpowiada za ustawę o cenach i która wyraziła już swoją opinię na temat poprawki zgłoszonej przez posła Andrzeja Wojtyłę. Jej zdaniem sprawa jest pilna i wymaga rozważenia, ale nie w tak szybki sposób.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Chciałabym zwrócić uwagę na opinię UKIE. Urząd, powołując się na Dyrektywę 89/105 z 21 grudnia 1988 r. w sprawie przejrzystości przepisów regulujących politykę cen na produkty medyczne do użytku przez człowieka oraz włączenia w ich zakres krajowego systemu ubezpieczeń zdrowotny, twierdzi, że sprawa jest pilna i trzeba ją załatwić.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#MarekBalicki">Nie będę składał żadnego przyrzeczenia, ponieważ bardzo poważnie traktuję słowa, które wypowiadam. W ubiegłym tygodniu zapowiadałem, że będą będą zmiany w kierownictwie Ministerstwa Zdrowia. Mam nadzieję, że dzisiaj będą dokonane. W krótkim czasie przedstawimy harmonogram i plan działań i wtedy będą określone terminy dotyczące spraw, które chcemy wykonać w przeciągu najbliższego półrocza i te, które będą wykonane w okresie 12 miesięcy. Natomiast zawsze będę zdecydowanie przeciwny wprowadzaniu takich zmian, które nie są do końca przemyślane i dopracowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#AndrzejWojtyła">Wycofuję swoją poprawkę. Jeżeli do końca roku minister zdrowia nie przedstawi nowelizacji ustawy o cenach, to grupa posłów przedstawi swój projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#MariaGajeckaBożek">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 221? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 3 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła art. 221. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki posła Zbigniewa Podrazy zgłoszonej do art. 222.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#ZbigniewPodraza">Moja poprawka wzbudziła wiele kontrowersji i zawiesiliśmy prace nad nią, ponieważ jej zapis mówi o przedłużeniu o kolejny rok zawieszenia funkcjonowania ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Komisja zwróciła się z prośbą do rządu o przedstawienie stanowiska wobec tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#MariaGajeckaBożek">Nie jesteśmy zachwyceni przedłużaniem zawieszenia stosowania przepisów ustawy. Musiałyby być bardzo ważne powody, abyśmy mogli poprzeć taką propozycję. Ratownictwo medyczne czeka już trzy lata i nie można przeciągać okresu oczekiwania.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#MarekBalicki">Mimo że tylko kilka dni pełnię funkcję ministra zdrowia, dokonałem analizy, jak wygląda stan przygotowań wejścia w życie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Okazuje się, że wprowadza ona dosyć istotne zmiany dotyczące przepływu środków, które nie są przygotowane. A głównym problem jest stabilizacja i uporządkowanie sytuacji finansowej systemu opieki zdrowotnej. Nie można więc wprowadzać rozwiązań, które mogą powiększyć ten problem i zwiększyć trudności w prawidłowym funkcjonowaniu systemu. Wejście w życie tej ustawy wymagałoby dosyć dużej zmiany w budżecie państwa i przekazania pewnych zadań, które są w tej chwili finansowane z Narodowego Funduszu Zdrowia w sposób, niestety, nieprzygotowany dla budżetu, co mogłoby okazać się wysoce niebezpieczne. To nie rozwiązuje wszystkich problemów. Rozumiem to, co mówiła przewodnicząca Maria Gajecka-Bożek. Ale gdyby odpowiedzieć odpowiedzialnie, to wprowadzanie bez względu na wszystko teraz tej ustawy nie będzie skuteczne. Przypomnę, że jeśli w pewnych okresach kadencji parlamentu są uchwalane ustawy, których cele są dobre, to później nie możemy z nich wyjść. Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym była uchwalona pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu. Są również inne ustawy, których moc obowiązywania została opóźniona też z tego powodu, że jak przyszło do ich wdrożenia, to okazało się, że nie można tego zrobić. Dzisiaj mogę powiedzieć, że to nie jest przygotowane w takim stopniu, żeby teraz ta ustawa mogła wejść w życie.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WojciechFigiel">W przypadku wejścia w życie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, czyli odrzucenia poprawki z jednoczesnym uchyleniem ustawy o świadczeniu usług ratownictwa medycznego z 6 grudnia 2002 r., z dniem 1 października 2004 r., czyli z dniem wejścia w życie omawianej ustawy, brakłoby podstaw do finansowania świadczeń przedszpitalnych, tj. zespołów ratownictwa medycznego przez Narodowy Fundusz Zdrowia, na dotychczasowych zasadach. Jednocześnie obowiązek kontraktowania tych świadczeń i ich finansowania spocząłby na wojewodach. Na to zaś nie zaplanowano środków w budżetach wojewodów. Ponadto przez minimum 42 dni od wejścia w życie tego przepisu nie byłoby podstaw do finansowania tych świadczeń w jakiejkolwiek formie. Gdyby przepisy ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym weszły w życie z dniem 1 stycznia 2005 r., to do chwili rozstrzygnięcia konkursu ofert, do którego, zgodnie z zapisami tej ustawy, są zobowiązani wojewodowie, to przez kolejne 42 dni w 2005 r. nadal byłoby brak podstaw prawnych do finansowania tych świadczeń przez jakikolwiek podmiot. Podam kilka przykładów artykułów, które mogą mieć znaczące skutki finansowe. Wejście w życie art. 43 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym będzie niewątpliwie oznaczało konieczność zwolnienia pracowników służby zdrowia nie spełniających kryteriów określonych w tym artykule. Dotyczy to zwolnień wśród grupy lekarzy, pielęgniarek zatrudnionych w zespołach ratownictwa medycznego. Wejście w życie w styczniu 2005 r. art. 17 ust. 1 pkt 2 spowoduje skutki finansowe dla samorządów regionalnych szczebla powiatowego, które nie zostały oszacowane w czasie prac nad ustawą w zakresie oceny skutków regulacji w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Nie ma przesłanek, które by na dzień dzisiejszy mogły wskazywać, że samorządy uzyskają środki finansowe na realizację zadań zleconych dotyczących finansowania centrów powiadamiania ratunkowego i kosztów szkolenia dyspozytorów. Obowiązek ten, zgodnie z przepisami ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, spoczywa na starostach. Trzeba też przypomnieć, że trwają prace nad poselskim projektem ustawy o krajowym systemie ratowniczym. Pracuje nad nim podkomisja złożona z członków Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Odroczenie w czasie wejścia w życie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym pozwoli na ewentualne zharmonizowanie przyjętych rozwiązań w ustawie o krajowym systemie ratowniczym, ponieważ nie ma co ukrywać, że te ustawy przynajmniej w zakresie ratownictwa medycznego powinny być spójne. Treść art. 30 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym nie uwzględnia zapisów dotyczących harmonizacji prawa polskiego z prawem wspólnotowym w zakresie wzajemnego uznawania kwalifikacji nabytych przez ratowników medycznych. Art. 31 ust. 4 nakłada na zakłady opieki zdrowotnej skutki finansowe, które również nie były szacowane podczas prac nad tą ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#ZbigniewPodraza">Nie ma sensu upierać się przy pierwotnych zapisach. Poprawka o przedłużeniu zawieszenia jest realna, ponieważ za trzy miesiące nie będziemy się zbierać i dyskutować na temat ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Ponadto nie zaplanowano środków w budżecie państwa na wejście tej ustawy w życie w 2005 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#AndrzejWojtyła">Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że nie były oszacowane skutki finansowe wejścia w życie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. W uzasadnieniu do projektu były opisane skutki finansowe w poszczególnych latach. Były zaplanowane przesunięcia z budżetu do kas chorych, czy obecnie Narodowego Funduszu Zdrowia. W tej chwili jest za późno, żeby od 1 stycznia 2005 r. ta ustawa zaczęła obowiązywać. Ale to nie jest wina parlamentu. Ta ustawa nie została wdrożona ze względów doktrynalnych przez ministra Mariusza Łapińskiego, który uważał, że jest zła, a on ma lepszy pomysł. Mówił o wprowadzeniu nocnej pomocy wyjazdowej, o wydaniu rozporządzenia polecającego wyjazdy pogotowia do każdego przypadku. Przez trzy lata resort zdrowia nic nie robił w tym kierunku, aby wdrożyć tę ustawę, bowiem z definicji uznał, że jest to zła ustawa, która nie powinna funkcjonować. Komisja obawia się, że jeżeli teraz przesuniemy termin wejścia w życie o rok, a prawdopodobnie będziemy musieli to zrobić, ponieważ nie ma technicznych możliwości wprowadzenia jej od 1 stycznia, to za rok znowu trzeba będzie przesuwać termin, bowiem nie zostaną podjęte na czas przygotowania do jej wdrożenia. Zawieszenie tej ustawy powoduje, że pogotowie staje się przychodnią objazdową, a instytucja lekarza rodzinnego ulega znacznemu osłabieniu. Osiągnięcia ostatnich 12 lat obracają się wniwecz.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Chciałam zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy możemy zapisać termin wejścia w życie tej ustawy w czerwcu przyszłego roku. Przypomnę, że była bardzo dobrze oceniania. Członkowie straży pożarnej zostali przeszkoleni w zakresie czynności ratowniczych, policjanci również. Projekt ustawy o krajowym systemie ratowniczym nie dotyczy ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Wykonano ogromną pracę, samorządy były bardzo zaangażowane. W większości szpitali izby przyjęć wyglądają zupełnie inaczej. Nie wolno tego zmarnować. Ciągłe przesuwanie terminu wejścia w życie niczego dobrego nie przyniesie. Uważam, że jeśli przyjmiemy termin w czerwcu przyszłego roku, to wszyscy się zmobilizują i przygotują do wdrożenia tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AlicjaLis">Pozwolę sobie zauważyć, że niezależnie od zmian w kierownictwie Ministerstwa Zdrowia resort powinien poważnie zająć się tym problemem. Wydano olbrzymie środki. Większość placówek ZOZ ma wyposażone i przygotowane oddziały ratownictwa medycznego. Powinniśmy określić dokładny termin wejścia w życie tej ustawy. Możemy i musimy rozstrzygać te sprawy, ponieważ jesteśmy organem ustawodawczym.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#MariaGajeckaBożek">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie zgłoszonej przez posła Zbigniewa Podrazę poprawki? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki posła Zbigniewa Podrazy? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 5 przeciwnych i 6 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki zgłoszonej do art. 223 przez posłankę Elżbietę Radziszewską. Czy posłanka Elżbieta Radziszewska podtrzymuję swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#MariaGajeckaBożek">Chciałam zapytać posła wnioskodawcy, czy przyjęcie tej poprawki będzie miało negatywne skutki dla firm polskich, które produkują leki generyczne i muszą mieć pieniądze na reklamę, żeby mogły te leki rozpropagować wśród polskich lekarzy? 0,25 proc. odpisu od dochodu nie pozwoli firmom polskim na prowadzenie akcji reklamowej leków generycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#CezaryŚledziewski">Chciałbym przypomnieć, że dyskusja na ten temat odbyła się dwa lata temu i wówczas przyjęto definicję reklamy publicznej. Dyrektywa unijna uznająca za reklamę każdą działalność poza produkcją została przetransponowana bez zastanowienia i zwrócenia uwagi na skutki, jakie wynikają z ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Wskutek przyjęcia tej poprawki producenci krajowi mieliby znacznie gorszą pozycję niż importerzy leków. Przemysł farmaceutyczny miałby nierówne warunki w stosunku do innych branż gospodarczych. Wtedy też zaskarżylibyśmy ten przepis do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#ŁukaszAbgarowicz">Przemysł farmaceutyczny jest jedyną gałęzią przemysłu, którego reklama jest zaliczona do reklamy publicznej, i jako jedyny korzysta z nadzwyczajnych przywilejów. Twierdzenie o krzywdzie, jaka mu się dzieje w porównaniu do innych branż, jest co najmniej nieuzasadnione. Pragnę zauważyć, że w polskim prawie wydatki na reklamę są limitowane do wysokości 0,25 proc. przychodu. Reklama publiczna nie ma takiego limitu i w całości może być zaliczona do kosztów produkcji. Pomniejsza się w ten sposób zobowiązania podatkowe. Ponadto, jeśli wydatki na reklamę można wliczyć w koszty produkcji, to znaczy, że są zawarte w cenie kalkulacyjnej leku. A zatem taka reklama dwukrotnie nas kosztuje. Celem poprawki jest naprawa złej sytuacji na rynku reklamy. Docieranie do lekarzy i rozpowszechnianie leków jest wykonywane w sposób, który nie może być zaakceptowany. Mniej widać zabiegów producentów o to, żeby wprowadzić dany lek na listę lekarstw refundowanych poprzez obniżenie jego ceny w porównaniu do tego, który na liście się znajduje. Poprawka zmierza do oszczędniejszego wydawania publicznych pieniędzy na leki oraz do ukrócenia pewnej patologii na rynku reklamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Nie zgadzam się z wypowiedzią przewodniczącej Marii Gajeckiej-Bożyk. Ponadto chciałam poprosić ministra Marka Balickiego o stanowisko rządu w sprawie tej poprawki, ponieważ minister zdrowia niejednokrotnie wypowiadał się w mediach o niekontrolowanych, wysokich kosztach reklamy leków w Polsce, które ostatecznie przekładają się na ich cenę, co powoduje, że refundacja jest wysoka i większe są wydatki pacjenta. Nasza poprawka zmierza do ujednolicenia prawa podatkowego, do tego, żeby firmy każdej z branż miały te same warunki. Argumenty dzisiaj podawane są znane od kilku lat i być może odgrywały jakąś rolę, kiedy na rynku było więcej firm farmaceutycznych pozostających w posiadaniu państwa. Dzisiaj ten argument jest mało wiarygodny.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#DariuszNowicki">W pełni zgadzam się z wypowiedziami przewodniczącej Marii Gajeckiej-Bożek i prezesa Cezarego Śledziewskiego. Przyjęcie tej poprawki będzie prowadzić do tego, że efektywnej regulacji będą podlegać wyłącznie podmioty krajowe. W przypadku firm międzynarodowych, które mają rozbudowane struktury organizacyjne o bardzo różnorodnym charakterze w całej Europie, tego typu działalność będzie natychmiast finansowana przez jednostki zlokalizowane poza terenem Polskim. I to jest pewnik. W ten sposób podmioty krajowe znajdą się w sytuacji podmiotów upośledzonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#TadeuszPolański">Chciałem zapytać ministra zdrowia, jak zapobiec agresywnej promocji firm farmaceutycznych? Jak zapewnić, żeby nasz pacjent mógł kupić lek tani i skuteczny?</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#TadeuszCymański">Czy minister zdrowia poprze poprawki, które będą zmierzały do ograniczenia agresywnej reklamy? Posłowie, którzy otrzymują upominki, nagrody i przedmioty wartościowe przekraczające kwotę 250 zł, mają obowiązek wpisać je do rejestru korzyści. W Sejmie podczas prac nad ustawą - Prawo farmaceutyczne zgłoszona została poprawka definiująca przedmiot o niewielkiej wartości. Przypomnę, że są zapisy mówiące, że nie wolno wręczać nagród, prezentów, pokrywać kosztów wyjazdów, przyjmować prezentów. Lekarze w Sejmie skutecznie zablokowali tę poprawkę, ponieważ to oni piszą ściągi dla klubów. Minister Marek Balicki zgłosił poprawkę tej samej treści. Sejm ponownie ją odrzucił. W ten sposób nie budujemy zaufania do lekarzy. W ten sposób ściąga się na całe środowisko lekarzy cień podejrzenia. Obywatel powie, że jest to lobbing negatywny, przykład cwaniactwa, korupcji i łapówek. Mam bardzo dużo sygnałów na ten temat. Osoby na najwyższych stanowiskach potwierdzają, że zjawisko to rozrasta się. Zwracam się więc do członków Komisji o poparcie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PiotrSawicki">Celem tej poprawki jest wyeliminowanie ulgi podatkowej, pewnego przywileju, co zwiększa opodatkowanie sektora. Ministerstwo Finansów w tej chwili nie dysponuje analizami w kwestii skutków finansowych dla firm krajowych i międzynarodowych koncernów farmaceutycznych. Rządowy projekt ustawy nie zawierał takiego rozwiązania. Minister finansów generalnie odnosi się pozytywnie do wszystkiego, co powiększa przychody budżetu państwa i upraszcza system podatkowy. Niemniej gospodarzem projektu ustawy jest minister zdrowia i decydujące znaczenie powinny mieć skutki dla systemu opieki zdrowotnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#MarekBalicki">Rzeczywiście niejednokrotnie wypowiadałem się na temat tego, co się dzieje w Polsce z gospodarką leków, podkreślając, że problem należy rozwiązać w sposób systemowy. Nigdy nie wypowiem swojej opinii w sytuacji ostrego konfliktu interesów, kiedy ktoś chce dokonać tylko kosmetycznej zmiany. W ten sposób nie można stanowić prawa. Mamy samo brzmienie poprawki bez przedstawienia skutków jej przyjęcia. Minister finansów nie jest w stanie na ad hoc żądanie przedstawić krótko i długoterminowych skutków przyjęcia poprawki, co nie znaczy, że nie trzeba uregulować problemu reklamy i promocji leków. W przypadku tej poprawki nie mogę zająć stanowiska. Nie było takiego zapisu w przedłożeniu rządowym. Projekt ustawy nie zmienia ustawy - Prawo farmaceutyczne. Zgadzam się z celem tej poprawki, ale samo wskazanie celu jeszcze nie gwarantuje, że instrument dobrany do jego realizacji będzie skuteczny. W kwestii przyjmowania korzyści, chcę przypomnieć, że lekarzowi w ogóle nie wolno przyjmować prezentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Rozumiem, że minister Marek Balicki nie popiera jednoznacznie tej poprawki. Chciałabym zwrócić uwagę, że ta poprawka była zgłoszona w pakiecie poprawek wiele dni temu. Jako odrębna została zgłoszona w ubiegłym tygodniu. Zatem przedstawiciele rządu mieli czas, żeby się z nią zapoznać i z jej uzasadnieniem. Mogli więc oszacować koszty oraz zastanowić się nad konsekwencjami jej przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#AlfredOwoc">Wszyscy mamy świadomość złożoności problemu. Intencje wnioskodawcy można zrozumieć. Ale bezspornym pozostaje fakt, że pierwszą ofiarą będą krajowi producenci. Uważam, że poznaliśmy wszystkie aspekty sprawy i powinniśmy przystąpić do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#TadeuszCymański">Polskie firmy z różnych sektorów znajdują się w gorszej sytuacji niż firmy zagraniczne. Wejście do Unii bardzo ograniczyło możliwości korzystania z pomocy państwa. Ta poprawka jest bardzo korzystna dla podmiotów zagranicznych, potężnych koncernów, a uderza w nasz konsolidujący się sektor tak ważny z punktu widzenia społecznego. Głosując, miejmy świadomość, że ta poprawka, zgodna ze szlachetnymi założeniami zasad wolnego rynku, może uderzyć w polskie przedsiębiorstwa. Może warto się zastanowić nad jej wycofaniem w imię ochrony polskich interesów.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#ŁukaszAbgarowicz">Zaczynam odnosić wrażenie, że znajduję się w surrealistycznym świecie. Sprawa jest prosta. Po pierwsze, mamy myśleć o pacjencie, po drugie, o budżecie państwa. Twierdzenie o krzywdzie polskich przedsiębiorstw jest absurdalne. Nierównowaga może istnieć bez względu na zapisy. W walce o rynek firmy mogą przeznaczać nieuzasadnione nakłady na reklamę. Mówię o Polsce, o polskim budżecie, mechanizmie docierania do lekarza. Rozumiem, że koszty nie zostały wyliczone, ale sprawą oczywistą jest, że porządkujemy sprawy podatkowe i skreślamy w branży farmaceutycznej pewną niezasłużoną i źle wykorzystywaną ulgę. Dzięki poprawce zmniejszamy podstawę kalkulacyjną leku, który często jest refundowany. Oczywiście ta sprawa wymaga szerszej regulacji, ale mamy rzeczywistość, którą w pewnym momencie trzeba zacząć zmieniać. Nie można wszystkiego odkładać na potem. Ta poprawka jest korzystna dla całej branży farmaceutycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#CezaryŚledziewski">Jeden z przepisów ustawy - Prawo farmaceutyczne mówi, że podmiot odpowiedzialny, czyli producent, ma zapewnić, iż przedstawiciele medyczni mają zbierać i przekazywać mu wszelkie informacje o produktach leczniczych, a zwłaszcza o ich działaniach niepożądanych zgłaszanych przez osoby wizytowane. Działania niepożądane decydują o przedłużeniu rejestracji o kolejny okres 5 lat. Obecnie nie można wliczyć w koszty produkcji zatrudnienia przedstawiciela, który będzie zbierał wspomniane informacje. Po przyjęciu poprawki reklama stanie się niepubliczna i nie będzie można wliczyć wydatków na nią w koszty działalności. W żadnym kraju europejskim nie ma tego rodzaju ograniczenia. We Francji w przepisach o ubezpieczeniach przewiduje się ograniczenie w wysokości 9 proc. wydatków na reklamę. Francuzi w tej chwili przestali kontrolować te wydatki, ponieważ zasada wolnego przepływu kapitału i osób spowodowała, że kontrola stała się fikcją. Dodam, że od wielu lat przemysł farmaceutyczny krajowy zabiega o skuteczną kontrolę, polegającą na monitorowaniu ordynacji lekarskich przez płatnika, ścisłe monitorowanie według receptariuszy. Nie ma innych metod, które są sprawdzone. Dlatego te przepisy być może wydają się pozornie dobre, ale, niestety, będą miały odwrotny skutek.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#MarekBalicki">Chcę zwrócić uwagę, że ściągnąłem poprawki z internetu i na stronie nie było uzasadnienia do wielu z nich. Sama idea dużej części artykułów jest bardzo ciekawa i godna rozpatrywania, ale po ich rozpatrzeniu jako całości stwierdziliśmy, że byłyby kłopoty z ich wdrożeniem. Odnoszę wrażenie, że jest to element gry. W Polsce mamy szereg spraw, które trzeba uregulować. Dlaczego akurat ten przepis? Proponuję nie rozszerzać tej ustawy o regulacje ustawy - Prawo farmaceutyczne. Zgadzamy się co do celu i intencji poprawki. Ale przygotujmy nowelizację ustawy - Prawo farmaceutyczne zgodnie z trybem legislacyjnym. Jeśli nawet najsłuszniejsze przepisy wykonuje się w taki sposób, to można zrobić coś niekoniecznie dobrego, a na pewno nie musi to wpłynąć na obniżenie cen leków, bo mechanizm ustalania cen jest inny.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#BogdanCichy">Podzielamy wątpliwości ministra Marka Balickiego, co do poprawności legislacyjnej tej poprawki. W naszym przekonaniu, narusza tryb zgłaszania poprawek i wykracza poza zakres art. 223. W przypadku zaskarżenia przepisu do Trybunału Konstytucyjnego, Trybunał, naszym zdaniem, może uznać, że poprawka została zgłoszona w niewłaściwym trybie i niezgodnie z procedurą, z pominięciem zasad inicjatywy ustawodawczej i czytania ustawy w trzech etapach.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Mimo obowiązywania przepisów ustawy - Prawo farmaceutyczne nikt nie kontroluje reklamy leków. Chciałabym się dowiedzieć, jakie w Europie są sankcje za nieuczciwą reklamę? Reklama leków refundowanych powinna być zakazana, a leków OTC ograniczona do minimum. Tymczasem wartość sprzedaży leków OTC z roku na rok wzrasta, w ostatnim roku o 14,4 proc. Posłowie mogą wnieść projekt nowelizacji, jednak w tym przypadku ścieżka legislacyjna jest dłuższa. Rząd mógłby w znacznie krótszym czasie to uregulować. Oczekujemy na inicjatywę rządową.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy posłanka Elżbieta Radziszewska podtrzymuję swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej do art. 223? Stwierdzam, że Komisja przy 3 głosach za, 17 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę. Przystępujemy do głosowania nad art. 223. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 223 w brzmieniu z przedłożenia rządowego? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy 2 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła art. 223. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki zgłoszonej do art. 229.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#ZbigniewPodraza">Chodzi o skreślenie art. 229.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Proszę o stanowisko przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#BogdanCichy">Popieramy propozycję skreślenia art. 229.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej do art. 229 polegającej na jego skreśleniu? Stwierdzam, że Komisja 18 głosami, przy braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki zgłoszonej przeze mnie do art. 258. Proponuję następujące brzmienie tego artykułu: „ustawa wchodzi w życie z dniem 1 października 2004 r. z wyjątkiem art. 205, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2005 r.”. Jest to związane z faktem przyjęcia zmian w art. 205, rezygnacji z zasiłku lekowego oraz wykreślenia świadczeń alternatywnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#WiktorMasłowski">Rząd opowiada się za przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej do art. 258 polegającej na nadaniu mu nowego brzmienia? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy braku przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki zgłoszonej do art. 49.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#ZbigniewPodraza">Jestem zobowiązany przedstawić poprawki rządowe. Poprawka dotyczy zapisu ust. 3, który mówi, że Fundusz może zawierać odrębne umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej poza godzinami pracy określonymi w umowie. Poprawka wprowadza obligatoryjność, zmieniając wyrazy „może zawierać” na wyraz „zawiera”.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#MariaGajeckaBożek">Z kim Fundusz będzie zawierać odrębną umowę?</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#WiktorMasłowski">Zawiera umowę ze świadczeniodawcą.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#MariaGajeckaBożek">Nie jest to jasna odpowiedź. Świadczeniodawcą może być spółka, lekarz rodzinny, Pogotowie Ratunkowe. Proszę o precyzyjną odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#WiktorMasłowski">Ten artykuł jest poświęcony podstawowej opiece zdrowotnej. Zatem umowy będą zawierane ze świadczeniodawcami świadczącymi usługi w podstawowej opiece zdrowotnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#BogdanCichy">Rozumiemy, że treścią ust. 3 są świadczenia podstawowej opieki zdrowotnej. W związku z tym nie powinno być wątpliwości. Natomiast mamy pewną wątpliwość z zakresu normy prawnej. Jest użyte słowo „zawiera”. W naszym przekonaniu obracamy się w sferze cywilistyki. Trudno więc sobie wyobrazić, że nagle jedną stronę zobowiązujemy do zawarcia umowy. Muszą być dwie strony. Czy norma prawna, którą wyprowadzi się z tego przepisu, będzie pełna? Jeżeli byliśmy w konwencji fakultatywnej, że może, to oczywiście było to do uzgodnienia dla stron. Jak teraz ten przepis ma mieć wyraz „zawiera”, wydaje się, że powinna być regulacja, która odpowie na pytanie, co się stanie, jeżeli umowa nie będzie zawarta? Obracamy się w sferze cywilnej i nie można nakazać zawarcia takiej umowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#WiktorMasłowski">Nie podzielam opinii przedstawiciela Biura Legislacyjnego. W omawianym zdaniu jest stwierdzenie, że oddział Funduszu zawiera umowę, o ile jest to niezbędne. Nie ma więc zobowiązania obligatoryjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#WładysławPuzoń">Wydaje się nam, że podniesiona przez Biuro Legislacyjne wątpliwość nie jest uzasadniona. Z brzmienia tego przepisu wynika, że dyrektywa w nim zawarta dotyczy podmiotu publicznego, który tylko wtedy zawiera umowę, jeśli jest to niezbędne dla zapewnienia ciągłości udzielania świadczeń. Z przepisu wynika, że musi być zgodne oświadczenie co najmniej dwóch stron, żeby zawrzeć umowę. Naszym zdaniem, ta dyrektywa jest potrzebna dla celowości tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JarosławDuda">Proponuję, aby ust. 3 miał następujące brzmienie: „na świadczenia podstawowej opieki zdrowotnej udzielane w związku z zachorowaniem poza godzinami pracy określonymi w umowie o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, a w szczególności w dni wolne od pracy i święta, oddział wojewódzki Funduszu zawiera odrębną umowę w pierwszej kolejności ze świadczeniodawcą podstawowej opieki zdrowotnej”. Ponadto wprowadzić ust. 3a, który brzmiałby następująco: „realizację przedmiotu umowy, o której mowa w ust. 3, świadczeniodawca podstawowej opieki zdrowotnej może powierzyć innym świadczeniodawcom na podstawie odrębnych porozumień”.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#KrzysztofMakuch">Myślę, że intencją ustawy jest to, aby obligatoryjnie zawierać umowy w zakresie świadczeń, które są obowiązkowe dla wszystkich pacjentów. Gdyby obowiązywał zapis fakultatywny, doprowadzilibyśmy do sytuacji, w której część społeczeństwa mogłaby zostać pozbawiona nocnej lub świątecznej pomocy lekarskiej. Przypomnę, że ta kwestia była przedmiotem uzgodnień ministra zdrowia ze środowiskiem lekarskim, pielęgniarskim, Porozumieniem Zielonogórskim i Kolegium Lekarza Rodzinnego. Stąd uważam, że zapis tej poprawki powinien mieć obligatoryjny charakter. Myślę, że ustawodawcy zależy na tym, aby ta część odpowiedzialności za zdrowie poza godzinami w opiece zdrowotnej była zapewniona przez każdego świadczeniodawcę, który spełnia kryteria.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#RafałJaniszewski">Członkowie Komisji dbają o to, żeby za każdym razem była jasna delegacja do określonych organów na wykonywanie zadań. Delegacja w postaci określenia „Fundusz zawiera umowę” wyraźnie określa, że każdemu pacjentowi będzie przysługiwała opieka po godzinach pracy zakładów podstawowej opieki zdrowotnej i w dni wolne od pracy. Poprawka posła Jarosława Dudy oznacza, że lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej jest ten, który ma pacjenta pod stałą opieką. W związku z tym wskazanie preferencji do pierwszeństwa zakontraktowania świadczenia przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej jest jak najbardziej zasadne. Natomiast proponowany ust. 3a wskazuje na to, że lekarz podstawowej opieki zdrowotnej może zlecić wykonanie świadczenia komuś innemu. Niemniej zwracam uwagę, że to nie umniejsza jego odpowiedzialności za pacjenta, a tym samym zapewnia prawidłowy obieg dokumentacji o pacjencie i o zaopatrzeniu, które uzyskał po godzinach pracy podstawowej opieki zdrowotnej i w dni wolne.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#ElżbietaBuczkowska">Chciałam zwrócić uwagę, że zgłoszona propozycja zmiany może być sprzeczna z art.168.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#AlfredOwoc">Nie ulega wątpliwości, że spór idzie o definicję lekarza rodzinnego i lekarza rejonowego. Nie ukrywam, że opowiadam się za instytucją lekarza rodzinnego. Ten zapis odbieram jako substytut lekarza rodzinnego, ponieważ przyznaje pewne preferencje lekarzowi rodzinnemu w konkursie o pracę poza godzinami i w dni wolne, jeśli uzna to za atrakcyjne dla siebie. Wtedy taka sytuacja jest atrakcyjna dla jego pacjentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#EwaMariaJanik">Chciałam przypomnieć, że to my zobowiązaliśmy ministra zdrowia do takiego trybu pracy nad tym problemem, ponieważ dyskusja nad tym ustępem wywołała ogromne emocje. Jeżeli dzisiaj z informacji przedstawionej przez przedstawicieli resortu zdrowia wynika, że został uzgodniony tekst poprawki z udziałem zainteresowanych stron, to każda inna propozycja powinna być poddana takiemu samemu trybowi uzgodnień. Skoro raz zaufaliśmy zainteresowanemu gremium, to nie widzę powodu, żebyśmy mieli jego opinie lekceważyć i rozważać zupełnie inne zapisy. Być może poprawka zgłoszona przez posła Jarosława Dudę jest cenna, ale powinno się odłożyć decyzję w jej sprawie do momentu drugiego czytania, żeby mieć czas na jej analizę i konsultacje ze środowiskami. Dla mnie równie ważną sprawą jest konsensus dotyczący zapisów tej ustawy jak i jej jakość.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#AndrzejWojtyła">Proponuję przejść do głosowania. Dyskusja na ten temat odbyła się kilka dni temu. Zainteresowane strony wypowiedziały się.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#KrystynaHerman">Chciałam zapytać posła Jarosława Dudę, czy przez pojęcie świadczeniodawca podstawowej opieki zdrowotnej należy rozumieć również pielęgniarki i położne i innych świadczeniodawców podstawowej opieki zdrowotnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JarosławDuda">Tak, wszystkich.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#MarekBalicki">Chciałem potwierdzić, że 28 lipca w Ministerstwie Zdrowia odbyło się spotkanie z udziałem ministra Mariana Czakańskiego, ministra Wiktora Masłowskiego i prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej Konstantego Radziwiłła oraz innych przedstawicieli środowiska lekarskiego. Wtedy uzgodniono zapis mówiący, że oddział wojewódzki Funduszu zawiera odrębną umowę, o ile to jest niezbędne dla zapewnienia świadczeniobiorcom ciągłości świadczeń. Jest to modyfikacja zapisu z pierwotnego przedłożenia rządowego, który mówił, że oddział Funduszu może zawrzeć odrębną umowę. Moim zdaniem jeden i drugi zapis jest do przyjęcia. Natomiast propozycja posła Jarosława Dudy wymagałaby dalszych prac, ponieważ mamy zapis, iż oddział Funduszu zawiera odrębną umowę w pierwszej kolejności ze świadczeniodawcą podstawowej opieki zdrowotnej. Nie rozumiem tego zapisu. Świadczenia z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej można zawrzeć jedynie ze świadczeniodawcą, w którego statucie jest zapisane, że jest to zakład opieki zdrowotnej, albo innym świadczeniodawcą, który w ramach indywidualnej lub grupowej praktyki rodzinnej spełnia kryteria i udziela tych świadczeń. Nie ma w ustawie takiego pojęcia jak świadczeniodawca podstawowej opieki zdrowotnej, tylko świadczeniodawca. Podstawowa opieka zdrowotna oznacza zakres świadczeń. Taki zapis wydaje się być niezrozumiały, ponieważ świadczeniodawcą podstawowej opieki zdrowotnej jest każdy. W przypadku zakładu opieki zdrowotnej każdy zakład, który ma zapisaną w statucie podstawową opiekę zdrowotną. Ta poprawka wymaga zmian redakcyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Czy poseł Jarosław Duda podtrzymuje swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#JarosławDuda">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy poseł Zbigniew Podraza podtrzymuje swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#ZbigniewPodraza">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki posła Jarosława Dudy zgłoszonej do art. 49 polegającej na nadaniu nowego brzmienia ust. 3 i dodaniu ust. 3a? Stwierdzam, że Komisja przy 6 głosach za, 8 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez posła Zbigniewa Podrazę do art. 49 polegającej na nadaniu nowego brzmienia ust. 3? Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy 3 przeciwnych i 6 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Komisja nie rozpatrzyła trzech ustępów w tym artykule. Przystępujemy do rozpatrzenia ust. 4 w art. 49. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 4 w art. 49. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 4 w art. 49. Przystępujemy do rozpatrzenia ust. 5 w art. 49. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 5 w art. 49. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 5 w art. 49. Przystępujemy do rozpatrzenia ust. 6 art. 49. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JarosławDuda">Mamy pewne zastrzeżenia, które wyjaśni ekspert Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#MarekTwardowski">W ust. 6 jest mowa, że minister właściwy do spraw zdrowia, po zasięgnięciu opinii Prezesa Funduszu, Naczelnej Rady Lekarskiej, Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, określi w drodze rozporządzenia zakres zadań lekarza, pielęgniarki i położnej. Wydaje mi się, że zakres obowiązków lekarza, pielęgniarki i położnej powinien być zawarty przy formułowaniu umowy pomiędzy płatnikiem a świadczeniodawcą. To powinno być ściśle określone. Wydaje mi się, że nie będzie to zgodne z podstawą państwa prawnego, jeżeli do umowy zawartej między stronami zostanie dopiero wydane rozporządzenie w terminie późniejszym, a nie w dniu formułowania umowy. Przecież to rozporządzenie może w znaczący sposób zmienić lub rozszerzyć zakres tej umowy. W związku tym zakres obowiązków świadczeniodawcy powinien być dokładnie sformułowany w dniu podpisywania umowy między świadczeniodawcą a płatnikiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#BogdanCichy">Wydaje nam się, że jest to kwestia merytoryczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#WiktorMasłowski">To rozporządzenie jest delegowane z obecnie obowiązującej ustawy i rzeczywiście sprawia nam wiele kłopotów. Jednak wydaje mi się, że byłoby rzeczą właściwą, aby w tym rozporządzeniu minister zdrowia mógł doprecyzować pewne zadania z uwagi na kompleksowe spojrzenie na zakres zadań udzielanych w podstawowej opiece zdrowotnej. Zatem wydaje mi się zasadne utrzymanie delegacji dla ministra zdrowia do wydania rozporządzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ust. 6 w art. 49. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 6 w art. 49. Przystępujemy do głosowania nad całym art. 49. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 49 wraz z przyjętą poprawką? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 3 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła art. 49.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#ZbigniewPodraza">Chciałem zaproponować skreślenie pkt 7 w ust. 1 i ust. 2 w art. 141, co jest związane z przyjętą na wczorajszym posiedzeniu Komisji poprawką dotyczącą wykreślenia art. 168 oraz tym, że na podstawie obecnie obowiązujących przepisów nie funkcjonuje Krajowa Sieć Szpitali. Pkt 7 ust. 1 mówi o klauzuli informującej o zakazie, o którym była mowa w skreślonym art. 168. Ust. 2 mówi, że umowa, o której mowa w ust. 1, obejmuje pozostawanie w gotowości szpitali włączonych do Krajowej Sieci Szpitali. Takiej sieci nie ma. W takim razie taki zapis jest zbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#MarekBalicki">Rząd opowiada się za przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki do art. 141 polegającej na skreśleniu w art. 141 pkt 7 w ust. 1 i ust. 2? Stwierdzam, że Komisja 17 głosami, przy braku przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Poseł Jakub Derech-Krzycki wniósł poprawkę o następującej treści: „do ustawy wprowadzić załącznik: »wykaz świadczeń opieki zdrowotnej nie finansowanych ze środków publicznych - w wersji z druku nr 2976«”. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Chciałam zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego o opinię w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#BogdanCichy">Wczoraj ten załącznik w głosowaniu nie uzyskał akceptacji Komisji. W tej chwili została zgłoszona poprawka w wersji tego załącznika. Komisja może dyskutować na temat tego załącznika, uwzględniając tę poprawkę, co będzie wymagało rozstrzygnięcia w głosowaniu. Wczoraj Komisja, dyskutując na temat tego wykazu, przesunęła wyrazy „na zasadach”, tzn. w ust. 1 zapis pkt 1 brzmiałby następująco: „lub o nie potwierdzonej badaniach naukowych na zasadach EBM skuteczności”. Prosilibyśmy o uwzględnienie tej uwagi, którą wczoraj członkowie Komisji zgłaszali.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JakubDerechKrzycki">Rozszerzam treść swojej poprawki o słowa „na zasadach”.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki posła Jakuba Derech-Krzyckiego polegającej na wprowadzeniu załącznika do ustawy z przesunięciem słów „na zasadach”? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy 6 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła poprawkę. Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy. Kto z państwa jest za przyjęciem projektu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 3 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła projekt ustawy. Przypominam, że Komisja powierzyła posłowi Andrzejowi Wojtyle funkcję posła sprawozdawcy. Pozostała jeszcze kwestia opinii UKIE. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja wyznaczyła termin przedstawienia opinii UKIE do 26 lipca. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#BogdanCichy">Prosiłbym o upoważnienie Biura Legislacyjnego i rządu, aby dokonać stosownej korekty językowej w ustawie oraz całościowej zmiany numeracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Kto z państwa jest za udzieleniem takiego upoważnienia? Stwierdzam, że Komisja 21 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, udzieliła upoważnienia. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>