text_structure.xml
43.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia. Porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodzie felczera, zgodnie z drukiem 1756, oraz - jak zwykle - sprawy bieżące. Pani minister Ewa Kralkowska jest w drodze do nas, ale z powodu zatoru na ulicy dojedzie, kiedy to będzie możliwe. Prezydium sądzi, że możemy zacząć. Jeżeli powstaną wątpliwości, na które będzie musiała odpowiedzieć pani minister, bo nie wystarczy nam odpowiedź pani dyrektor, która jest tu obecna, zostawimy daną sprawę do rozstrzygnięcia po przybyciu pani minister. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Wobec tego przystępujemy do rozpatrywania wniosku i poprawek. Autorką wniosku o odrzucenie w całości projektu ustawy jest pani posłanka Urszula Krupa. Czy pani posłanka chciałaby coś powiedzieć na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#UrszulaKrupa">Przedstawiałam argumentację na posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Wobec tego przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku pani posłanki Urszuli Krupy o odrzucenie w całości projektu ustawy? Stwierdzam, że Komisja przy 1 głosie za, 10 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciła wniosek. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 1, która dotyczy zmiany nr 1 i polega na dodaniu oznaczenia ust. 1. Wnioskodawcą jest pan poseł Tomasz Tomczykiewicz. Panie pośle, proszę o uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TomaszTomczykiewicz">To była poprawka techniczna, ponieważ w sprawozdaniu podkomisji - nie wnieśliśmy poprawek do tego sprawozdania - brakowało w zapisie jedynki. Jednak w sprawozdaniu Komisji zostało to uwzględnione. W związku z tym wycofuję poprawkę nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Rozumiem, że była to czysto techniczna sprawa. Poprawka nr 1 została wycofana. Pan poseł Tomasz Tomczykiewicz jest również wnioskodawcą następnych poprawek do poprawki nr 6 włącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WładysławSzkop">Proszę o uzasadnienie łącznie dla poprawki nr 2 i 3, ponieważ trzeba je rozpatrywać razem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Zwracam się do posła wnioskodawcy z pytaniem, czy zgadza się z tą uwagą.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Według mnie, nie ma to znaczenia, ponieważ każda poprawka dotyczy czegoś innego. Ponieważ jednak mają one ten sam charakter, można je rozpatrywać łącznie. Jest mi wszystko jedno. Myślę, że jeśli przegłosujemy jedną, to i drugą, a jeśli nie przyjmiemy, to i jednej i drugiej. Zatem możemy je połączyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Chodzi o to, żeby nie doszło do paradoksu. Upewnijmy się pytając o zdanie przedstawicielkę Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Sugerowałam panu posłowi sprawozdawcy łączne rozpatrywanie tych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">W związku z tym, proszę o łączne uzasadnienie dla poprawek nr 2 i 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Poprawka nr 2 polega na tym, żeby w zmianie nr 1 dotyczącej art. 1, w ust. 1 pkt. 1 na końcu dodać wyraz „albo”. Natomiast poprawka nr 3 polega na tym, żeby w zmianie nr 1 dotyczącej art. 1, w ust. 2 po pkt. 1 i 2 dodać wyraz „albo” a po pkt. 3 dodać wyraz „oraz”. W projekcie ustawy oraz w ustawie z 1950 r. użyto spójnika „albo”. Wydaje mi się, że w art. 1 może być spełniony pkt 1 albo pkt 2. Nie będą mogły być spełnione przez petenta oba punkty. To samo dotyczy ust. 2. Nie jest możliwe posiadać dyplom wydany w państwie innym niż członkowskie Unii Europejskiej i jednocześnie dokumenty wydane w państwie członkowskim. Dlatego w moich poprawkach znalazły się spójniki „albo” i „oraz”. Konsultowałem to z prawnikami, którzy uważali, że tak powinno być. Nie jestem prawnikiem, więc nie upieram się przy tym.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Witam panią minister. Zapowiedziałam, że pani minister się spóźni z powodu trudności drogowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WładysławSzkop">Konstrukcja przepisu w art. 1 „ustawy - matki” dopuszczała pojawienie się każdej funkcji oddzielnie. Konstrukcja językowa była taka, że albo zrobił to, albo to, albo to. Natomiast w przepisie ust. 2 przyjęliśmy formułę wymieniającą, że każda czynność zawarta w poszczególnych punktach powinna być niejako oddzielna - ukończył szkołę, posiada decyzję dopuszczającą do wykonywania zawodu na podstawie ukończonej szkoły w innym kraju Unii Europejskiej. Każdy z tych punktów funkcjonuje jako odrębna regulacja prawna. W związku z tym nie ma potrzeby wprowadzania spójnika „albo”.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Proszę panią mecenas o ustosunkowanie się do sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Również uważam, że wprowadzanie poprawek pana posła nie jest konieczne, ponieważ, jeśli chodzi o starą ustawę, w 1950 r. obowiązywała inna technika prawodawcza. Teraz czytając przepis zawsze czytamy go z główką. Czytamy w ten sposób: „(...) osobom, które (...)” - pkt 1, „(...) osobom, które (...)” - pkt 2. Nie można łączyć tych punktów ani ich rozrywać. Legislacyjnie jest to dobrze zapisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Będę mówił o ust. 2, ponieważ jest tu więcej zaproponowanych spójników. Jeśli chodzi o pkt. 1, 2 i 3 nie ma możliwości, żeby ktoś ukończył liceum felczerskie lub szkołę felczerską w Polsce, a jednocześnie posiadał decyzję oraz dyplom wydany w innym państwie. Oczywiście może się ktoś taki trafić, ale przecież nie o to chodziło. Natomiast, jeśli chodzi o następne punkty, muszą być spełnione wszystkie - 6,7 i 8. Zatem z pierwszych trzech punktów będzie spełniony tylko jeden, ale pkt. 6,7 i 8 muszą być spełnione wszystkie. Dla mnie rozdzielenie spójnikami „albo” pkt. 1 i 2 oraz pkt. 2 i 3 oraz spełnienie pozostałych warunków jest oczywiste.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Oddaję głos pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jeszcze raz powtórzę, że nie widzę tu sprzeczności. Czytam ust. 2: „Naczelna Rada Lekarska przyznaje prawo wykonywania zawodu i używania tytułu felczera osobom, które...” - po pierwsze „ukończyły liceum felczerskie lub szkołę felczerską w Polsce”, po drugie „osobom, które...” - „posiadają decyzje...”, po trzecie „osobom, które...” - „posiadają kwalifikacje...”. Na tej zasadzie konstruowaliśmy ustawę. Może poproszę o wsparcie rząd. Uważam, że dobrze zrobiliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WładysławSzkop">Pani mecenas proszę powiedzieć, czy gdybyśmy po pkt. 3 postawili wyraz „oraz”, nie byłoby tak jak powiedział pan poseł Tomasz Tomczykiewicz, że z pierwszych trzech punktów każdy by był oddzielny, a pozostałe musiałyby być razem.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WładysławSzkop">W takim razie, jeżeli rząd nie wyrazi sprzeciwu w tej sprawie, zwracam się do pana posła z prośbą, żeby zmodyfikował swoją poprawkę - wycofał poprawkę nr 2, a w poprawce nr 3 pozostawił tylko dopisanie wyrazu „oraz” po pkt. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">W związku z tym mam pytanie do przedstawicielki Biura Legislacyjnego, czy postawienie wyrazu „oraz”, a potem wymienienie kolejnych punktów nie oznacza, że po wyrazie „oraz” następuje drugi blok niezależny a), b), c), d), a nie 4), 5), 6) itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Dlatego mówię, żebyśmy tego nie ruszali. Na redagowaniu tego tekstu spędziliśmy wiele godzin. Proszę o pomoc stronę rządową.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Pani minister, oddaję pani głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#EwaKralkowska">Myślę, że wymienienie punktów bez tych spójników daje przejrzystość. Natomiast, jakie - według mnie - są niebezpieczeństwa, jeżeli dołączymy te spójniki. Na przykład, jeżeli dodamy wyraz „oraz” po pkt. 3 powstanie wątpliwość, czy pozostałe warunki wymienione blokiem odnoszą się tylko do pkt. 3 czy również do pkt. 1 i 2. Naturalnie pkt. 1 i 2 w ust. 2 są rozdzielne, bo można skończyć szkołę i tu i tu, ale nie o to chodzi. Zatem dodanie wyrazu „albo” daje wyraźną rozdzielczość - albo to, albo to. A co będzie, jeżeli ktoś będzie miał i to, i to? Według mnie, zapis bez tych spójników jest czytelny i prosty.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Bez tych spójników - według mnie - trzeba spełnić wszystkie 8 warunków, co praktycznie jest niemożliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Muszę przyznać, że rozumiem zastrzeżenia pana posła. Jeżeli czytamy przepis - główka i kolejny punkt, to dlaczego nie czytamy - główka i wyłącznie pkt 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#EwaKralkowska">To prawda.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WładysławSzkop">Pierwsze trzy punkty odnoszą się tylko i wyłącznie do kwalifikacji zawodowych, a od pkt. 4 wymienia się cechy niezbędne do wykonywania zawodu niezależnie od sposobu nabywania kwalifikacji zawodowych. To nie jest instrukcja, tylko warunki konieczne, które muszą być spełnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Rozumiem, ale pozostaje to dalej w domyśle. Jeżeli więc łączymy w jednym różne podziały, rozumiem intencje pana posła Tomasza Tomczykiewicza w taki sposób, żeby Naczelna Rada Lekarska przyznawała prawo wykonywania zawodu, używania tytułu felczera osobom, które spełniają następujące warunki, jeżeli chodzi o wykształcenie - takie, takie lub takie. Oczywiście może się zdarzyć, że spełnione będą wszystkie te warunki. Natomiast następne warunki muszą być spełnione wszystkie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#EwaKralkowska">Przepraszam, że zabieram głos w ramach dyskusji, ale sprawa nie jest prosta. Faktycznie pierwsze trzy warunki mogą być zastosowane rozłącznie, natomiast kolejne, zaczynając od czwartego, to warunki bezwzględne, czyli mogą się łączyć z każdym z tych warunków - pierwszym, drugim i trzecim. Uwaga posła wnioskodawcy jest słuszna. Rzeczywiście trzeba znaleźć odpowiednią formułę - muszą nam to podpowiedzieć prawnicy. Może należałoby pkt. 4, 5 i 6 wyodrębnić jako ustęp.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZbigniewPodraza">Zastawiam się na tym, żeby ewentualnie w główce zapisać „...spełniając jeden z wymienionych punktów oraz...”, bo czytając ten zapis można by rozumieć, że trzeba spełnić pierwsze trzy punkty i wszystkie pozostałe.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MariaGajeckaBożek">Możemy teraz rozpatrywać tylko poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ZbigniewPodraza">Myślę nad tym, żeby był dobry zapis. Zastanówmy się, jakie rozwiązanie będzie możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Przypominam, że autor ma prawo zmodyfikować poprawkę. To po pierwsze. Natomiast po drugie, dobrze by było, żeby to było jednoznaczne. Na razie jesteśmy na takim etapie, że można to rozumieć wieloznacznie. Albo trzeba będzie spełnić wszystkie warunki, albo każdy z nich będzie traktowany osobno. Wobec tego wystarczy posiadać tylko pełną zdolność do czynności prawnych. Oczywiście z logicznego punktu widzenia jest to bzdura, ale przyjmując taki zapis można go i tak zinterpretować.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewPodraza">Jeśli nie możemy zrobić nic innego, może trzeba by to przeczytać w takim układzie, jak zaproponował pan poseł. Może faktycznie byłoby to bardziej czytelne niż aktualny zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#EwaKopacz">Mam wątpliwość. Jeżeli uwzględnimy poprawkę pana posła Tomasza Tomczykiewicza i w art. 1 ust. 1 pkt. 1 na końcu dodamy wyraz „albo”, czy wtedy minister właściwy do spraw zdrowia może potwierdzić kwalifikacje, jeśli dana osoba będzie mieć kwalifikacje, ale nie będzie mieć na przykład dyplomu. Wtedy będzie albo jedno, albo drugie. Myślę, że pozostawienie pierwszych dwóch punktów w takiej formie, jak obecnie, jest zasadne.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Pani posłanko, ostatnio dyskutowaliśmy nad drugą częścią art. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Jednak pkt. 1 i 2 dotyczą rożnych grup państw. Pkt 1 dotyczy państw innych niż członkowskie Unii Europejskiej, a pkt 2 dotyczy posiadania kwalifikacji do wykonywania zawodu felczera nabytych w państwie członkowskim Unii Europejskiej. Zatem te punkty na pewno będą traktowane rozłącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">To znaczy, rozłącznie w większości przypadków. Nie możemy założyć, że wyłącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">A może, pani przewodnicząca, po pkt. 3 napisalibyśmy „osoby, o których mowa”...</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Przepraszam, ponieważ pani posłanka Ewa Kopacz wróciła do ust. 1, zamknijmy tę sprawę definitywnie. Powstaje pytanie, czy w art. 1 ust. 1 pkt. 1 i 2 należy wprowadzić jakikolwiek wyraz. Proponowany jest wyraz „albo”. Rozumiem, że można to czytać w taki sposób, jak zostało powiedziane, że najpierw czyta się główkę, a potem odnosi się do tego kolejne punkty - osoby, które posiadają dyplom, osoby, które posiadają kwalifikacje. Zatem wyraz „albo” jest tam niepotrzebny. Jednak taka decyzja daje konsekwencje dotyczące następnej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Na życzenie pana posła możemy to rozdzielić.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Pani mecenas, to nie jest tylko kwestia życzeniowa. Pani ma nam w tym momencie posłużyć radą.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli Komisja przyjmie, że po pkt. 1 nie będzie wyrazu „oraz”, to dla spójności redakcyjnej...</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Tu jest wyraz „albo”.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, przepraszam, chodzi o wyraz „albo”. W ust. 2 też jest wyraz „albo”. Dla spójności redakcyjnej ten wyraz powinien być tu i tu. Jeśli wykreślimy w pkt. 1...</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">To są dwie zupełnie inne sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#EwaKralkowska">Pani mecenas, czy mogę pani zadać proste pytanie? Myślę, że odpowiedź na nie będzie rozstrzygnięciem tego problemu. Chodzi o ust. 1. Czy czytając pkt. 1 i 2 w ust. 1 interpretujemy je łącznie czy rozdzielnie? Czy czytając ust. 1 jest warunkiem koniecznym spełnienie obu punktów, czy traktujemy je rozdzielnie?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Traktujemy je rozdzielnie, pani minister, ponieważ ze względu na treść pkt. 1 będę miała na myśli obywatela Ukrainy, a ze względu na treść pkt. 2, na przykład, obywatela Litwy, członka Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#EwaKralkowska">Dlaczego rozdzielnie? Nie patrzmy w tej chwili na treść, że tu pasuje Ukraina, a tam Litwa. Patrzmy na logikę legislacyjną. Czy wymienione w ten sposób punkty należy traktować jako warunek konieczny do spełnienia w obu punktach, czy tylko w jednym, czy może te punkty wzajemnie się zastępują? Chodzi nie o treść, tylko o technikę legislacyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Te punkty, jeśli chodzi o technikę legislacyjną, nie muszą się łączyć. Dlatego mówię, że pkt 1 dotyczy innej grupy osób, a pkt 2 innej. Te osoby nie muszą spełniać jednocześnie warunków określonych w tych dwóch punktach.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Niestety, muszę przejść do następnej poprawki. Wobec tego w następnej poprawce dotyczącej ust. 2 te punkty też nie muszą się łączyć, bo nie ma takich powodów. Każdy z ośmiu punktów może być spełniony niezależnie, a spełnienie jednego z nich jest wystarczające do tego, żeby przyznać komuś prawo do wykonywania zawodu. Zaznaczam, że nie mówię teraz o logice, tylko o zapisie. Tak wynika z tego, co pani mecenas powiedziała w odniesieniu do ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W odniesieniu do ust. 2 jeśli mówimy o technice legislacyjnej - będzie tak samo. Skoro jednak pan poseł sprawozdawca mówi, że ust. 2 dotyczy kwalifikacji i muszą być spełnione wszystkie warunki, to jeżeli wstawimy wyraz „albo”, rozdzielimy te punkty. Będzie istniał obowiązek spełnienia jednego z trzech warunków i wystarczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">A czy, jeżeli po pkt. 3 będzie wyraz „oraz”, będzie to znaczyło, że któryś z pierwszych trzech punktów oraz wszystkie punkty poniżej „oraz”?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Z całą pewnością?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, z całą pewnością.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Wynika z tego, że przyjęcie tych poprawek daje jednoznaczność rozumienia tego przepisu. Czy tak to pani rozumie, pani mecenas?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, pani przewodnicząca. Dodam, że otrzymujemy zapisy po korekcie polonistów...</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Nie bierzmy teraz pod uwagę polonistów. To ma być jednoznaczne w sądzie, a nie u polonistów.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, niech tak będzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Rozumiem, że według pani mecenas obie te poprawki nie są do przyjęcia, ale należy je przyjąć, żeby to było czytane w taki sposób, jak przed chwilą przedstawiliśmy. Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, pani przewodnicząca, z tym, że każdy kto czyta prawo, może je inaczej rozumieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Właśnie chodzi o to, żeby go inaczej nie rozumieć. Z tego wynika nasza chęć wprowadzenia ewentualnych zmian. Taka była intencja pana posła. Czy wobec tego wprowadzenie wyrazów „oraz” i „albo” zapewnia jednoznaczne rozumienie? Chcemy uniknąć sytuacji, że polonista będzie czytał ten przepis inaczej niż fizyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, pani przewodnicząca, a na pewno nie zaszkodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Rozumiem, że pan poseł Tomasz Tomczykiewicz w dalszym ciągu trwa przy swoich poprawkach. Czy pani minister chciałaby jeszcze coś dodać?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#EwaKralkowska">Rozumiem, że stanęło na tym, że dwukrotnie dopisujemy wyraz „albo”, a potem wyraz „oraz”. Opiniujemy to pozytywnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Doszliśmy do tego okrężną drogą. Czy pani minister sprzeciwia się temu?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#EwaKralkowska">Nie sprzeciwiam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Po dłuższej dyskusji poddaję pod głosowanie poprawki nr 2 i 3. Kto jest za przyjęciem tych poprawek? Stwierdzam, że Komisja przyjęła te poprawki jednogłośnie. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 4. Oddaję głos panu posłowi Tomaszowi Tomczykiewiczowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Intencją tej poprawki - wyrażano to w niektórych opiniach prawnych przedstawionych Komisji - jest to, żeby wystarczyło, by dana osoba przedstawiła oświadczenie, a nie zaświadczenie wydane przez odpowiednie władze państwa. Obecny zapis jest jak sławetny „paragraf 22”, bo jakby zobowiązujemy obce państwo do tego, żeby nam wydało zaświadczenie, które wynika z naszego ustawodawstwa. Wydaje się, że w dużej mierze będzie on dotyczył obywateli państw Unii Europejskiej. Prosiłbym jednak, żeby mieć większe zaufanie do osoby starającej się o uznanie kwalifikacji i uznać oświadczenie za wystarczające. Oczywiście można takie oświadczenie zweryfikować.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#MariaGajeckaBożek">Panie pośle, obce państwo nie nam wydaje zaświadczenie, tylko obywatelowi swojego kraju. Na prośbę tego obywatela jego macierzysty kraj wydaje takie zaświadczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#ŁadysławNekandaTrepka">Przypominam, że w ustawie o zawodzie lekarza jest zapis, że jest to jeden z podstawowych dokumentów, jakie przedkłada lekarz podejmujący zawód w każdym państwie Unii Europejskiej. Każde państwo Unii Europejskiej wydaje obywatelowi takie zaświadczenie. Jest to bardzo istotny dokument potwierdzający, że lekarz nie jest ukarany zawodowo lub nie toczy się przeciw niemu postępowanie w sprawie odpowiedzialności zawodowej. Jest to jeden z trzech dokumentów wymienionych w dyrektywach unijnych oraz w ustawie o zawodzie lekarza. Prosiłbym więc, żeby był analogiczny zapis, jeżeli chodzi o felczera.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#EwaKralkowska">Jest jeszcze jeden argument, który przemawia za tym, żeby pozostał stary zapis, bowiem zarówno w Traktacie akcesyjnym jak i w ustawie o uznawaniu wzajemnych kwalifikacji są zapisy, które mówią o wydaniu zaświadczenia przez państwo, którego obywatel stara się o uznanie kwalifikacji w innym państwie. Zatem tego rodzaju zaświadczenia funkcjonują i są powszechnie uznane.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Panie pośle, czy nie chce pan wycofać tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Jeżeli mamy gwarancję, że takie zaświadczenia są faktycznie wydawane, wycofuję tę poprawkę. Przyznam jednak, że z doświadczenia zawodowego w tym kraju wiem, że kiedy jakiś urząd zobowiązywał petenta do przedstawienia zaświadczenia na przykład z urzędu skarbowego, często nie byliśmy w stanie go uzyskać, mimo że żądał go inny urząd w Polsce powołując się na konkretny przepis prawny. Natomiast drugi urząd, który go miał wystawić nie był zobligowany do jego wydania. Skoro jednak, jak państwo twierdzą, takie zaświadczenia funkcjonują, wycofuję swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Stwierdzam, że poprawka nr 4 została wycofana. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 5. Proszę pana posła Tomasza Tomczykiewicza o jej uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Poprawka nr 5 odnosi się do zmiany nr 1 dotyczącej art. 1 ust. 2 pkt. 8 oraz ust. 3. W pkt. 8 zobowiązuje się potencjalnego felczera do przedłożenia promesy. Mogą wystąpić tylko 3 tego rodzaju przypadki - albo faktycznie będzie zapotrzebowanie na zawód felczera i wtedy potencjalny felczer nie będzie miał kłopotu z uzyskaniem promesy, albo w ogóle nie będzie problemu, że ktoś chce zostać felczerem - a wtedy ta ustawa nie będzie działać - bo z niewiadomych przyczyn osoba z zewnątrz będzie się starała uzyskać zawód felczera. W związku z tym chciałbym wrócić do dyskusji o korupcji, jaka toczyła się wczoraj w Sejmie przez wiele godzin. Jestem przekonany, że jeśli 1000 osób będzie chciało uzyskać takie zaświadczenie, znajdzie się zakład medyczny, który za odpowiednią kwotę takie zaświadczenie wyda. Będzie to zaproszenie do korupcji. Ten zapis nie stawia żadnej tamy. Natomiast zapis w proponowanej przeze mnie poprawce stawia tamę nagłemu napływowi ludzi do zawodu. Powtarzam, że jeżeli taka będzie potrzeba wynikająca z rynku, jest naturalne, że zakłady, które mogą wydać zaświadczenie, wydadzą je. Natomiast, jeżeli ktoś z niewiadomych przyczyn będzie chciał zostać felczerem, to za odpowiednie wynagrodzenie załatwi sobie zaświadczenie. Bardzo łatwo to uzyskać drogą legalną, bo firma medyczna przy tworzeniu umowy skorzysta z pośrednictwa firmy prawniczej, która za 1500 zł przygotuje legalną umowę na świadczenie wzajemnych usług między felczerem a danym zakładem. Jeżeli będzie to dotyczyć 1000 osób, rachunek jest prosty - 1000 razy 1500 zł. Niejeden zakład jest w takiej sytuacji, że - być może - skorzysta z tego sposobu dorobienia sobie.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#MariaGajeckaBożek">Czy pan poseł może powiedzieć, o jaki zakład chodzi? Mówi pan o jakimś wyimaginowanym zakładzie. Proszę konkretnie powiedzieć, jaki zakład może wydać „lewe” zaświadczenie. Szkół felczerskich już teraz nie ma. Kto może wydać takie zaświadczenie - akademia medyczna?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Mówimy o promesie. Firma medyczna da promesę potencjalnemu felczerowi, że będzie w przyszłości korzystać z jego usług medycznych. Wskazywali na to specjaliści, że potem nie ma żadnej możliwości wyegzekwowania realizacji promesy od zakładu, który jej udzielił. Nie upieram się, ale uważam, że jest to zapis pusty lub korupcjogenny.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#WładysławSzkop">Ten przepis był podstawą długiej dyskusji w podkomisji. Został przyjęty przez podkomisję tylko z tego powodu, by nie usuwać go bez powszechnej dyskusji w Komisji. Zastrzeżenia, które podnosi pan poseł Tomasz Tomczykiewicz również były podnoszone podczas prac podkomisji. Zdecydowaliśmy się go zostawić po to, żeby Komisja mogła wyrazić swoją opinię. Ja byłem w grupie, która nie akceptowała tego zapisu, ale nie z powodu korupcjogennego mechanizmu, tylko dlatego, że jest to przepis nie do wyegzekwowania. Z tego przepisu nic nie wynika. Jeżeli mielibyśmy rozpatrywać usunięcie tego przepisu, trzeba go usunąć razem z ust. 3, ponieważ pkt 8 w ust. 2 i ust. 3 łączą się ze sobą.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#EwaKralkowska">Coś w tej poprawce jest. Rzeczywiście z punktu widzenia prawa jest to przepis martwy, dlatego że takie zobowiązanie nie zobowiązuje do niczego. W związku z tym jesteśmy w stanie pozytywnie zaopiniować tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#ŁadysławNekandaTrepka">Przypominam, że z ustawy o zapobieganiu bezrobociu wynika, że każdy cudzoziemiec nie będący obywatelem Unii Europejskiej musi uzyskać zgodę wojewody na podjęcie wykonywania zawodu w celach zarobkowych. Jedną z pierwszych wstępnych procedur, jakie wdraża urząd wojewódzki jest wystąpienie przyszłego pracodawcy o wyrażenie zgody z udowodnieniem, że zatrudnienie cudzoziemca, w tym przypadku felczera, jest zasadne, nie ma wśród kandydatów obywateli polskich, są warunki do jego zatrudnienia i wykorzystania jego kwalifikacji. Zatem to nie jest całkiem pusty zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WładysławSzkop">Zwracam się do przedstawiciela Naczelnej Rady Lekarskiej, żeby nie łączyć ze sobą regulacji prawnych dotyczących cudzoziemców przebywających na terenie Rzeczypospolitej Polskiej z prawem do wykonywania zawodu. Wojewoda będzie podejmować decyzje o ocenie rynku, zatrudnieniu - to jego immanentne prawo - wydawać zgodę na taką lub inną wizę. Chodzi o to, jaką literkę postawi przy wizie, która będzie świadczyła o tym, czy dana osoba otrzymała pozwolenie na pracę w Rzeczypospolitej, czy nie. My zajmujemy się stroną merytoryczną. Dla merytorycznej oceny przydatności zawodowej ten przepis nie jest potrzebny.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy pani minister podtrzymuje swoje poparcie dla tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#EwaKralkowska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 5, która dotyczy skreślenia pkt. 8 w art. 1 ust. 2 oraz w całości ust. 3? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła poprawkę nr 5. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 6. Proszę pana posła Tomasza Tomczykiewicza o uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#TomaszTomczykiewicz">O tej poprawce już dyskutowaliśmy w Komisji. Wtedy postawiliśmy na swoim, wbrew ustnej opinii ze strony Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Jednak przed drugim czytaniem UKIE dostarczył pisemną opinię, z której wynika, że różnicowanie obywateli na polskich i Unii Europejskiej jest niezgodne z konwencją. Z tego wynika propozycja skreślenia w zmianie nr 2, która dotyczy dodawanego art. 1a, wyrazów „innego niż Rzeczpospolita Polska”.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 6? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła poprawkę nr 6. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 7. Oddaję głos panu posłowi Władysławowi Szkopowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#WładysławSzkop">Pan poseł Bolesław Piecha prosił mnie o przedstawienie jego poprawki, która nie odnosi się do sprawozdania, tylko do „ustawy - matki”. Polega ona na dodaniu zmiany nr 8 i dotyczy art. 7 ust. 2, który mówi o ochronie tajemnicy zawodowej. Przeczytam ust. 2 w całości: „Od obowiązku zachowania tajemnicy felczer (starszy felczer) jest zwolniony w stosunku do lekarza sprawującego nadzór fachowy nad danym zakładem bądź kierującego czynnościami felczera (starszego felczera), a ponadto w przypadkach”. Pkt 1 w ust. brzmi: „gdy z mocy szczególnych przepisów jest on obowiązany donieść władzom o określonych okolicznościach”. Pan poseł Bolesław Piecha proponuje zastąpić treść tego przepisu wyrazami „gdy tak stanowią ustawy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#EwaKralkowska">Jesteśmy za przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Należy rozumieć, że są ustawy, które określają, kiedy to należy zrobić. Wobec tego, nie ma nad czym dyskutować. Czy są uwagi do tej poprawki? Nikt się nie zgłasza. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 7? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się przyjęła tę poprawkę. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 8. Proszę pana posła Tomasza Tomczykiewicza o uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Ta poprawka dotyczy art. 2 ust. 1. Proponuję, żeby osoby, które uzyskały prawo wykonywania zawodu i używania tytułu felczera lub starszego felczera przed dniem wejścia w życie ustawy, zachowały je bez konieczności wymiany dokumentów, którą wprowadziliśmy zmieniając zapisy przedstawione przez rząd w projekcie ustawy. Takiego rozszerzenia w projekcie nie było. Przypomnę, że dotyczy to 400, a w praktyce być może tylko 150 osób. Uważam, że zmuszanie tych starszych osób do wymiany dokumentów u kresu swej kariery zawodowej, jest niepotrzebną biurokracją. Powtarzam, że rządowy projekt ustawy nie przewidywał tego zapisu i kończył się na wyrazach „zachowuje je”.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#WładysławSzkop">To zagadnienie również było przedmiotem dość długiej debaty w pracach podkomisji i nie było powtarzane w czasie prac Komisji. Podkomisja wyszła z założenia, że porządek musi być, a jego wyrazem będzie to, ze każdy felczer uprawiający zawód - niezależnie od tego, skąd przybędzie do Polski - będzie posiadać taki sam, jednolity dokument. Rząd w swoim przedłożeniu nie zakładał zmiany prawa wykonywania zawodu, bowiem podtrzymywał dotychczasową zasadę przyznawania dokumentu do wykonywania czynności zawodowych felczera. Natomiast tu wprowadzone jest prawo wykonywania zawodu na wzór lekarski. Proszę pamiętać, że mówimy o dokumencie, który będzie obowiązywać i którym będzie się można legitymować w całej Unii Europejskiej. Jeżeli mają to być zawody kontrolowane przez izbę lekarską, to osoby uprawnione powinny się wykazywać podobnymi dokumentami i jednakowymi w całej swej masie. Nie zachęcałbym do przyjęcia argumentu, że 150–170 starszych pań i panów wykonujących obecnie zawód felczera będziemy kłopotać zmianą dokumentów. Będą to robić okręgowe izby lekarskie na terenie ich miejsca zamieszkania i działalności w odległości nie większej niż 100–150 km, z działalności których i tak ci państwo korzystają. Poza tym nie wiem, czy są to starsze panie i starsi panowie - wcale tak nie musi być.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#EwaKralkowska">Jest jeszcze jeden niezwykle ważny argument. Takie prawo wykonywania zawodu ma siedmiocyfrowy numer, który umożliwia wypisywanie recept. Jeżeli te osoby nie uzyskają prawa wykonywania zawodu będą pozbawione tego numeru, a więc nie będą mogły wypisywać recept, a pacjenci, którzy korzystają z ich usług nie będą mieli refundowanych leków. Dlatego uważamy, że ten zapis powinien zostać.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Czy spraw związanych z wypisywaniem recept nie reguluje inny przepis tej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#EwaKralkowska">Sprawę wypisywania recept reguluje inny przepis, ale siedmiocyfrowy numer służy identyfikacji wypisującego recepty, jest narzędziem kontroli przepływu środków finansowych i refundacji leków. Recepta bez tego numeru nie wejdzie w system refundacyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Rozumiem. Powstaje jednak pytanie, czy felczerzy, którzy teraz funkcjonują, wypisują recepty, mają te numery czy funkcjonują poza systemem.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#EwaKralkowska">Mają zaświadczenia, że nie muszą mieć takiego numeru. Jednak my dążymy do ujednolicenia kontroli nad przepływami środków finansowych w systemie.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Wobec tego wycofuję tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Rozumiem więc, że możemy zamknąć dyskusję na temat poprawki nr 8. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 9. Panie pośle, proszę o jej uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Poprawka nr 9 została przygotowana na wypadek, gdybyśmy nie przyjęli lub zrezygnowali z poprawki nr 8. Wydaje mi się, że w art. 2 ust. 1 odwołujemy się do zbyt szerokich przepisów, bo do całego art. 1a, w którym jest mowa o wielu dokumentach. Jeżeli mówi się o wymianie dokumentu, powinno się sprecyzować, o jaki dokument chodzi. Uważam, że jeden precyzyjnie wymieniony dokument występuje w ust. 4, w którym jest mowa o dokumencie zwanym „prawo wykonywania zawodu felczera”.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#WładysławSzkop">Problem polega na tym, że pan poseł Tomasz Tomczykiewicz odwołał się do przepisu, który jest delegacją dla ministra a nie przepisem materialnym. W związku z tym nie można się odwołać do takiego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Zastanawiałem się, czy tę poprawkę odnieść do ust. 4 czy ust. 5. Być może odniesienie go do ust. 4 rozwiązałoby problem. Wówczas zmodyfikowałbym swoją poprawkę. Zwracam się o wyjaśnienie do przedstawicielki Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Panie pośle, jeżeli pan zamierza odwołać się do ust. 4, w którym jest odwołanie do ust. 1 i 2, lepiej zostawić tak, jak było - cały art. 1a. Nie dzielmy go na kawałki.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Wycofuję tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Poprawka nr 9 została wycofana. Stwierdzam, że zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek. Pozostały nam jeszcze do ustalenia dwie sprawy - wyznaczenie terminu dla Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej w jakim ma przygotować opinię i wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, żeby opinia UKIE wpłynęła do końca tego tygodnia. Natomiast, jeśli chodzi o wybór posła sprawozdawcy, ponieważ do tej pory był nim pan poseł Władysław Szkop, proponuję, żeby pan poseł nadal pełnił tę funkcję. Czy pan poseł wyraża zgodę? Tak. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że pan poseł Władysław Szop został wybrany posłem sprawozdawcą. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zaaprobowała ten wybór. Przechodzimy do 2 pkt. porządku dziennego - sprawy bieżące. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawach bieżących?</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Co będzie z dezyderatem, którego projekt otrzymaliśmy wczoraj?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Dezyderat jest przygotowany, ale ponieważ wnioskodawcą jest pan poseł Bolesław Piecha, który dziś jest nieobecny - jak myślę - wstrzymamy się z rozpatrzeniem tej sprawy do czasu, kiedy wnioskodawca będzie z nami. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w sprawach bieżących? Nikt się nie zgłasza. Ponieważ jest to ostatnie nasze spotkanie przed przerwą wakacyjną, życzę wszystkim miłego urlopu i efektywnego wypoczynku. Dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>