text_structure.xml
111 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BogdanLewandowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. Przedmiotem dzisiejszych obrad będą poprawki zgłoszone w trakcie drugiego czytania projektu ustawy. Czy mają państwo uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Proponuję, żebyśmy rozpatrywali zgłoszone poprawki według kolejności, w jakiej zawarte zostały w zestawieniu. Jednocześnie chciałbym poinformować, że w zestawieniu pominięte zostały dwie poprawki. Zostały one przedstawione na osobnej kartce, jako poprawki nr 8a oraz 8b. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym poruszyć dwie sprawy. Najpierw chciałbym uzyskać wyjaśnienie. Jak ma się wypowiedź pana przewodniczącego do propozycji przedstawicieli Biura Legislacyjnego? Uważam, że ta propozycja jest trafna. Mam na myśli propozycję dotyczącą łącznego rozpatrywania poprawek nr 1–46, 48, 51–55. Chciałbym uzyskać wyjaśnienie w tej kwestii. Są to poprawki zgłoszone przeze mnie. W zależności od przyjętego trybu pracy będę ustosunkowywał się do tych poprawek. Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie tej sprawy. Raz jeszcze podkreślę, że sugestia przedstawicieli Biura Legislacyjnego jest trafna.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BogdanLewandowski">Chciałem przejść do tej sprawy nieco później. Ponieważ poruszył pan tę sprawę więc wyjaśnię, że jest to propozycja logiczna. Sądzę, że łączne rozpatrywanie tych poprawek nie spotka się ze sprzeciwem. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawek. W poprawce nr 1 zaproponowano, żeby tytułowi ustawy nadać brzmienie „o wojskowych służbach specjalnych”. Autorem poprawki jest poseł Antoni Macierewicz. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AntoniMacierewicz">Propozycja dotycząca zmiany tytułu ustawy jest konsekwencją moich pozostałych poprawek i ściśle się z nimi wiąże. W moich poprawkach zakładam, że na miejsce Wojskowych Służb Informacyjnych powołane zostaną dwie służby. Będzie to służba kontrwywiadu wojskowego oraz służba wywiadu wojskowego, które będą podporządkowane odpowiednio ministrowi obrony narodowej i szefowi Sztabu Generalnego. Z tym rozwiązaniem wiąże się zmiana tytułu ustawy. Przyjęcie tej poprawki jest niezbędne, jeśli mają zostać wprowadzone dalsze poprawki mojego autorstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BogdanLewandowski">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MaciejGórski">Chciałbym ustosunkować się w sposób generalny do poprawek zgłoszonych do projektu ustawy w trakcie drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BogdanLewandowski">Chciałbym przypomnieć, że Komisja przyjęła propozycję Biura Legislacyjnego. W związku z tym rozpatrujemy w tej chwili poprawki nr 1–46, poprawkę nr 48 oraz poprawki nr 51–55. Proszę o przedstawienie stanowiska w sprawie tych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MaciejGórski">W tej chwili chciałbym ustosunkować się do poprawek zgłoszonych przez posła Antoniego Macierewicza. Poprawki te należałoby potraktować w całości jako próbę wniesienie całkowicie odrębnego i nowego projektu ustawy. Wynika to chociażby z nazwy tego projektu. Projekt ten wywodzi się z całkowicie odmiennej koncepcji tworzenia wojskowych służb specjalnych. Przyjęto w nim całkowicie inne założenia niż w przedłożeniu rządowym oraz projekcie ustawy wypracowanym przez Komisję Nadzwyczajną. Uznajemy, że koncepcja oraz założenia zaproponowane przez posła Antoniego Macierewicza nie są możliwe do przyjęcia. W związku z tym strona rządowa prosi o kompleksowe odrzucenie wszystkich poprawek. Jednocześnie zdecydowanie opowiadamy się za kontynuowaniem prac legislacyjnych nad projektem zaakceptowanym przez Komisję Nadzwyczajną.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejGrzesik">Chciałbym wypowiedzieć się na temat poprawek zgłoszonych przez posła Antoniego Macierewicza. Zabierałem głos w trakcie drugiego czytania projektu ustawy i chciałbym potwierdzić, że poprawki te negują dotychczasową pracę Komisji Nadzwyczajnej. Uważam, że wszystkie poprawki zmierzają do stworzenia całkiem innego projektu ustawy o wojskowych służbach specjalnych. W imieniu Klubu Samoobrony chciałbym poinformować, że będziemy głosować przeciwko przyjęciu tych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji będę kolejno odczytywał poszczególne poprawki. Będę udzielał głosu osobom, które będą chciały przedstawić jakieś opinie lub uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanSieńko">Podzielam pogląd wygłoszony przez przedstawiciela rządu. Mieliśmy możliwość szczegółowego zapoznania się ze zgłoszonymi poprawkami. Należy uznać, że zawarto w nich całkowicie nową koncepcję dotyczącą tej ustawy i wszyscy mamy świadomość tego, czego dotyczą zgłoszone poprawki. W tej sytuacji proponuję, żebyśmy głosowali nad tymi poprawkami łącznie. Zgłaszam wniosek o przeprowadzenie łącznego głosowania nad poprawkami zgłoszonymi przez posła Antoniego Macierewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KonstantyMiodowicz">W pełni solidaryzuję się ze stanowiskiem posła Bogdana Lewandowskiego. W tej chwili zajmujemy się niezwykle poważnymi sprawami. Nie deliberujemy o byle czym. Sądzę, że wszystkie zgłoszone poprawki, bez względu na to, jakie jest nasze osobiste zdanie na temat ich walorów formalnych i merytorycznych, wymagają bardzo starannego rozpatrzenia, w imię zachowania powagi oraz uszanowania pracy rządu, który przygotował stosowne przedłożenie. Dlatego mając na uwadze aspekty formalne i proceduralne uważam, że propozycja dotycząca odczytywania po kolei wszystkich poprawek jest właściwa. Zgłaszam wniosek o realizację takiej procedury, która będzie umożliwiać dokładne pochylenie się nad wszystkimi poprawkami zgłoszonymi w trakcie drugiego czytania projektu. Wniosek ten dotyczy także poprawek zgłoszonych przez posła Antoniego Macierewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chciałbym zabrać głos w kwestii proceduralnej. Po analizie poprawek chcielibyśmy prosić o rozważenie możliwości połączenia wszystkich poprawek zgłoszonych przez posła Antoniego Macierewicza w jedną poprawkę. Jeśli pan poseł wyrazi na to zgodę, to poprawki te mogłyby zostać potraktowane jako jedna poprawka nadająca ustawie nowe brzmienie. Poddaję tę propozycję pod rozwagę. W taki sam sposób można będzie zapisać te poprawki w sprawozdaniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BogdanLewandowski">Jeśli dobrze zrozumiałem, to proponuje pan, żeby poprawki nr 1–46, 48 oraz 51–55 potraktować jako jedną poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Można tak postąpić, jeśli wyrazi na to zgodę autor poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BogdanLewandowski">Czy poseł Antoni Macierewicza słyszał tę propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AntoniMacierewicz">Niestety, ale nie usłyszałem tej propozycji w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BogdanLewandowski">Bardzo proszę, żeby koncentrował pan swoją uwagę na tym, o czym mówimy na tym posiedzeniu. Właśnie po to tu jesteśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AntoniMacierewicz">Koncentruję swoją uwagę na tym, co się dzieje. Stwierdziłem wyraźnie, że nie usłyszałem tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#BogdanLewandowski">Proszę o jej ponowne przedstawienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Po przeprowadzeniu ponownej analizy poprawek Biuro Legislacyjne proponuje modyfikację poprawek zgłoszonych przez posła Antoniego Macierewicza. Pytamy pana posła o zgodę na to, żeby wszystkie zgłoszone poprawki potraktować jako jedną poprawkę, która będzie rozpatrzona w głosowaniu łącznym. Wszystkie poprawki, które miały być rozpatrzone w głosowaniu łącznym wiążą się nierozerwalnie ze sobą. Można potraktować je jako jedną nową poprawkę, która nadaje ustawie nowe brzmienie wynikające z treści tych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BogdanLewandowski">Jakie jest stanowisko autora poprawek?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AntoniMacierewicz">Uważam tę propozycję za słuszną. W sposób właściwy propozycja ta oddaje istotę moich poprawek. Z jednej strony pozwoli nam ona na uniknięcie wykonania żmudnej pracy. Z drugiej strony pozwoli na to, żeby bez lekceważenia posłowie oraz rząd mogli ustosunkować się do tej propozycji. Prawdą jest, że jest to całościowa alternatywna propozycja unormowania sytuacji wojskowych służb specjalnych w Rzeczypospolitej Polskiej, która została sformułowana na podstawie doświadczeń z ostatnich 14 lat, a także poprzedzających je 60 lat. W szczególności uwzględnia ona doświadczenia z wydarzeń, które miały miejsce w ostatnich 7 lub 8 latach. Chciałbym w krótkim wystąpieniu krótko scharakteryzować wszystkie elementy tej propozycji. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to zrobiłbym to przed przystąpieniem do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BogdanLewandowski">Rozumiem, że autor poprawek wyraża zgodę na propozycję Biura Legislacyjnego. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Czy członkowie Komisji mają jakieś uwagi do propozycji połączenia wszystkich poprawek w jedną?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AdamMarkiewicz">Zwracam uwagę, że już wcześniej poseł Antoni Macierewicz zgodził się na łączne rozpatrzenie wszystkich swoich poprawek. Ja także uważam, że jest to jedna poprawka. Autor poprawek wyraził zgodę na propozycję Biura Legislacyjnego. Ja także uważam, że w poprawkach tych przedstawiono inną koncepcję budowy służb specjalnych. W tej sytuacji nie można każdej z tych poprawek rozpatrywać oddzielnie. Gdyby tak się stało, to głosowanie miałoby charakter techniczny. Przecież trudno byłoby przyjąć tylko jedną poprawkę z koncepcji przedstawionej przez posła Antoniego Macierewicza do projektu rządowego. W takim przypadku projekt nie miałby spójności. W związku z tym popieram propozycję połączenia wszystkich poprawek w jedną i rozpatrzenia ich w jednym głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ArkadiuszKasznia">Z nieukrywaną satysfakcją chciałbym poprzeć stanowisko posła Antoniego Macierewicza. Uważam, że lepiej ustosunkować się do jednej koncepcji niż do kilku jej elementów. Apeluję do państwa o skrócenie dyskusji nad każdym z tych elementów. Proponuję, żebyśmy jak najszybciej przystąpili do rozstrzygnięcia zgłoszonych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#BogdanLewandowski">Czy w tej sytuacji mogę przyjąć, że zrezygnujemy z wcześniej zgłoszonej propozycji dotyczącej odczytania wszystkich zgłoszonych poprawek? Pytanie to kieruję do posła Konstantego Miodowicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KonstantyMiodowicz">Uważam, że propozycja przyjęta przez posła Antoniego Macierewicza jest w pełni rozsądna. Zgłaszając moją propozycję kierowałem się przede wszystkim względami proceduralno-formalnymi. W tej chwili poseł Antoni Macierewicz stwierdził, że zamierza rozwiązać całą sprawę poprzez analizę najbardziej istotnych zagadnień merytorycznych w jego koncepcji. Nie będzie koncentrował się na sprawach pochodnych. Wycofuję wcześniej zgłoszone uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#BogdanLewandowski">W tej sytuacji rozpatrywać będziemy tylko jedną poprawkę, która obejmować będzie poprawki nr 1–46, 48 oraz 51–55 z zestawienia, a także poprawki nr 8a i 8b z dodatkowego zestawienia. Przypomnę, że poprawka nr 8a dotyczy zmiany art. 7, natomiast poprawka nr 8b zmiany nazwy rozdziału 2. Te wszystkie poprawki zostaną rozpatrzone jako jedna nowa poprawka. Proszę autora o przedstawienie koncepcji zawartej w tych poprawkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AntoniMacierewicz">Bardzo poważnie traktuję informacje przedstawione przez posłów w trakcie dzisiejszego posiedzenia. Wszyscy mówili, że mieli możliwość uważnego zapoznania się z moimi poprawkami oraz przebiegiem dyskusji. W związku z tym nie będę szczegółowo charakteryzował każdej z tych poprawek. Chciałbym skoncentrować się na podstawowych problemach, które stanęły przed Polską w związku z działalnością Wojskowych Służb Informacyjnych. Jest to służba, która w obecnym kształcie jest bezpośrednim spadkobiercą służb komunistycznych zarówno pod względem struktury organizacyjnej, jak i personalnej. Doszło w niej tylko do niewielkich - kosmetycznych lub formalnych zmian. W trakcie tzw. transformacji gospodarczo-społecznej, która rozpoczęła się w 1989 r., dla ludzi z tej służby przeznaczono szczególne zadania. Miały być one realizowane głównie w sferze gospodarczej, a także politycznej oraz propagandowej. Udział ludzi z dawnych służb wojskowych w aferach gospodarczych, najważniejszych z punktu widzenia destrukcji niepodległego państwa polskiego po 1989 r., był dominujący. Jako przykład można wskazać aferę dotyczącą Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, a także wiele innych afer, w tym ostatnio opisywane afery paliwowe lub związane z Wojskową Akademią Techniczną. Sprawy te były przedmiotem wielu publikacji prasowych. W tej sytuacji możliwość funkcjonowania tych służb w dotychczasowym kształcie, po ich zalegalizowaniu prawnym, będzie decyzją polityczną jednej opcji politycznej. Mówię o tej opcji, która wywodzi się z dawnej struktury państwa komunistycznego oraz o tej, która jest powiązana z tym nurtem interesami gospodarczymi. Taka decyzja może być podjęta ze względu na istniejący układ parlamentarny. Jednak z punktu widzenia przyszłości państwa polskiego taka decyzja będzie katastrofalna. W związku z tym proponuję, żeby Wojskowe Służby Informacyjne postawić w stan likwidacji. Jest oczywiste, że byłoby niedopuszczalne, gdyby działanie to miało przerwać funkcjonowanie wojskowych służb oraz realizację niezbędnych zadań wewnętrznych i zewnętrznych przez żołnierzy z tych służb. Takie działanie byłoby nieodpowiedzialne. Dlatego proponuję, żeby równolegle powołać wywiad i kontrwywiad wojskowy. Należy zagwarantować odpowiednią obsadę personalną tych służb, zgodnie z zasadami obowiązującymi w Rzeczypospolitej Polskiej. Oznacza to przejście przez odpowiednie instytucje ustawy lustracyjnej, która pozwala wykluczyć ludzi uwikłanych w dawny system komunistyczny. Obecnemu szefowi Wojskowych Służb Informacyjnych należy powierzyć służbę likwidatora tych służb. Jednocześnie należy rozpocząć nabór kandydatów do tych służb, zgodnie z przepisami zawartymi w tej ustawie. Gwarantują one, że w nowych wojskowych służbach specjalnych nie znajdą się ludzie, którzy są powiązani ze strukturami mafijnymi i przestępczymi. W tej chwili takie powiązania występują dość często. Nie mówię, że są one powszechne. Jednak są częste w Wojskowych Służbach Informacyjnych, o czym wielokrotnie donosiła prasa. Wielokrotnie było to powodem najróżniejszych afer gospodarczych i politycznych.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#AntoniMacierewicz">Temu właśnie ma służyć mój projekt. Dlatego bardzo proszę o jego uchwalenie. Ze szczególnym naciskiem chcę podkreślić, że w projekcie znalazły się nowe instytucje. Przed nominacją szef wywiadu i kontrwywiadu musi przejść przez procedurę, która gwarantować będzie, że nie pełnił on służby zawodowej, nie był pracownikiem i nie był współpracownikiem organów bezpieczeństwa państwa wymienionych w art. 5 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej. Gwarantuje to poprawka nr 8a, która dotyczy zmiany art. 7. Przepis zawarty w art. 7 ust. 5 ma fundamentalne znaczenie. Analogiczna procedura sprawdzania stosowana będzie przy naborze nowych żołnierzy do służby wywiadu i kontrwywiadu. Przepisy te gwarantują, że powstanie służba, która chronić będzie Rzeczpospolitą Polską, a nie mafijne interesy, co obecnie jest dość częstym zjawiskiem. Jest oczywiste, że moją propozycję można potraktować jako nierealistyczny wymysł w obecnym układzie politycznym. Dlatego apeluję do państwa, a zwłaszcza do posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz do przedstawicieli Wojskowych Służb Informacyjnych, żeby w imię dobra państwa doprowadzili do sytuacji, w której będzie można uniknąć różnych negatywnych konsekwencji w przyszłości. Mówię o konsekwencjach wewnętrznych i międzynarodowych. To z waszego poręczenia oraz na mocy waszej decyzji Polska ma wejść do Unii Europejskiej. Ma także ściśle związać się sojuszem militarnym ze Stanami Zjednoczonymi. Mogą państwo przyjąć inne rozwiązanie. Jednak w przyszłości zemści się to na całym państwie. Druga zasadnicza kwestia związana z tą propozycją dotyczy koncepcji mówiącej o tym, czemu mają służyć służby specjalne. Czy mają być one służbą dochodzeniowo-śledczą? Czy mają mieć uprawnienia policyjne, jak zaproponowano w przedłożeniu rządu i Komisji? Czy mają to być przede wszystkim służby informacyjne? Rozwiązania, które państwu przedkładam gwarantują, że wojskowe służby specjalne pełnić będą funkcje informacyjne. Powoduje to określone konsekwencje. Przede wszystkim uniemożliwia interwencję tych służb w życie polityczne, co obecnie jest niestety dość częste. Uniemożliwia to także nadużywanie władzy. Państwo oraz społeczeństwo z konieczności przekazuje służbom specjalnym ogromne środki. Należy uznać, że jest to słuszne. Jednak środki te często powodują ogromne pokusy. Przeciwdziałanie tym konsekwencjom legło u podstaw projektu, który mam zaszczyt przedstawić. Raz jeszcze proszę członków Komisji o jego uchwalenie. Mam świadomość, że wymagać to będzie wzniesienia się ponad podziały polityczne oraz doraźne interesy polityczne. Ufam, że taki apel nie jest dla państwa całkowicie pusty i śmieszny. Nawet jeśli podejmą państwo inną decyzję, to zrozumieją państwo zasadność tego apelu, patrząc na doświadczenia z ostatnich 14 lat. Z przykrością przeczytałem stanowisko podpisane przez ministra obrony narodowej. W stanowisku tym znalazła się fałszywa i zupełnie niepotrzebna próba dezawuowania tego projektu. Przypomnę, że w projekcie tym wprowadzona została instytucja cywilnego zastępcy szefa służby. Takie rozwiązanie jest normą w cywilizowanych służbach specjalnych na całym świecie. Zupełnie niepotrzebnie podjęto próbę pseudozłośliwego, a nawet dziecinnego dezawuowania tej instytucji poprzez określenie, że jest to zastępca do spraw politycznych.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#AntoniMacierewicz">Takie określenie nie jest prawdziwe. Taki projekt nie został nigdzie sformułowany. Nie ma mowy o powoływaniu żadnego komisarza politycznego. Ludzie, którzy przez całe życie służyli jako komisarze polityczni w tej chwili próbują szermować tym argumentem w dość niezręczny, a nawet żenujący sposób. Z tego powodu jest mi po prostu przykro. Uważam, że takie argumenty obniżają poziom naszej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#BogdanLewandowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ArkadiuszKasznia">Chciałbym zadać pytanie przedstawicielom rządu. Czy przedstawione przez posła Antoniego Macierewicza uzasadnienie nowej koncepcji budowy wojskowych służb specjalnych znajduje zrozumienie u przedstawicieli rządu? Czy w ostatnich 5 minutach rząd zmienił zdanie, czy też podtrzymuję opinię przedstawioną przez pana ministra?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ZbyszekZaborowski">Poseł Antoni Macierewicz powiedział w swoim wystąpieniu, że jest to całościowa i odmienna koncepcja budowy wojskowych służb specjalnych. Wydaje mi się, że po 14 latach od przełomu ustrojowego budowa w Polsce od nowa Wojskowych Służb Informacyjnych nie jest celowa. Z wypowiedzi pana posła zrozumiałem, że upomina się on o przeprowadzenie weryfikacji politycznej żołnierzy tych służb. Taka weryfikacja została przeprowadzona w czasie przełomu ustrojowego przez ówczesne kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej. Prowadzona była ona także w trakcie dalszego funkcjonowania Wojskowych Służb Informacyjnych. Z informacji przedstawionych przez rząd wynika, że w tym czasie z Wojskowych Służb Informacyjnych odeszło 1055 oficerów. Oznacza to, że taka weryfikacja została dokonana w praktyce. Pan poseł proponuje budowę od nowa dwóch służb - wywiadu i kontrwywiadu wojskowego. Należy uznać, że po raz kolejny doprowadziłoby to do destabilizacji służb. Kontrola Wojskowych Służb Informacyjnych jest realizowana przede wszystkim przez cywilnego ministra obrony narodowej. Taki model kontroli obowiązuje w naszym kraju. Kontrola realizowana jest również przez komisję parlamentarną. W sprawach dotyczących przestępczych praktyk zawsze można złożyć wniosek do prokuratury. W Polsce działają także inne służby państwowe, a nie tylko Wojskowe Służby Informacyjne. Wydaje mi się, że w tej sytuacji należy w odpowiedni sposób korzystać z istniejących możliwości kontroli nad służbami, żeby nie wymknęły się one spod takiej kontroli. W związku z tym zgłaszam wniosek o negatywne zaopiniowanie wszystkich poprawek zgłoszonych przez posła Antoniego Macierewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KonstantyMiodowicz">Osobiście sceptycznie odnoszę się do kompleksowej koncepcji przedstawionej przez posła Antoniego Macierewicza. Uważam jednak, że wymaga ona niezwykle wnikliwego rozpatrzenia. Przypomnę, że w tej chwili wracamy do problemu, który rozpatrywany był w trakcie prac Komisji nad projektem ustawy. Sprawą tą zajmujemy się po raz drugi. Problemy dotyczące formalnego kształtu Wojskowych Służb Informacyjnych były rozpatrywane na wstępie prac Komisji nad projektem ustawy. Jeśli dobrze pamiętam problemy te były rozpatrywane na drugim lub trzecim posiedzeniu merytorycznym. Nie jestem w stanie podzielić argumentów, które w dotychczasowej debacie wytoczono przeciwko koncepcji zgłoszonej przez posła Antoniego Macierewicza. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego formalna zmiana dotycząca kształtu i struktury wojskowych służb specjalnych, która polega na powołaniu do życia wyodrębnionych służb wywiadu i kontrwywiadu wojskowego ma mieć charakter destrukcyjny. Nie rozumiem dlaczego takie zmiany nie mogą zostać wdrożone po upływie 12 lat od transformacji ustrojowej w naszym kraju. Jak to jest możliwe w sytuacji, gdy nie dalej niż w ubiegłym roku w podobny sposób zdekomponowano Urząd Ochrony Państwa i powołano dwie odrębne struktury bezpieczeństwa narodowego na bazie tego Urzędu. W żaden sposób nie mogę przyjąć argumentu mówiącego, że koncepcja idąca w innym kierunku niż projekt rządowy będzie miała charakter destrukcyjny. Świadczy to o niekonsekwencji w myśleniu o państwie. To myślenie byłoby bardziej spójne, gdyby wobec Wojskowych Służb Informacyjnych zastosowano takie same rozwiązania jak te, które zostały wprowadzone w cywilnym sektorze służb specjalnych. Wskazywali państwo na to, że Wojskowe Służby Informacyjne podlegają kontroli sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych oraz cywilnemu nadzorowi rządu. Nadzór nad Wojskowymi Służbami Informacyjnymi sprawuje minister obrony narodowej. Natomiast nad cywilnymi służbami specjalnymi nadzór sprawuje prezes Rady Ministrów. Przedstawiane w tej sprawie argumenty powinny być rozpatrzone w 2002 r., kiedy dyskutowano o przedłożeniu rządowym dotyczącym projektu ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. Jednak wtedy argument ten nie został wzięty pod uwagę. Rząd przeforsował swoją koncepcję, która szła w odwrotnym kierunku niż to, co zaproponowano w przedłożeniu dotyczącym Wojskowych Służb Informacyjnych. Jest także inna sprawa, do której na pewno jeszcze będziemy wracać. Złym argumentem jest to, że coś się faktycznie w naszym kraju zdarzyło. Jesteśmy państwem prawa. W tym przypadku cała sytuacja została proklamowana przez konstytucję. W związku z tym chciałbym, żeby wydarzyło się coś nie tylko de facto, ale także de jure. Mówili państwo o weryfikacji kadr wojskowych. Chciałbym, żeby ten proces został zrealizowany zgodnie z prawem. Chciałbym, żeby stało się tak dlatego, że właśnie takie są warunki funkcjonowania państwa demokratycznego. Uważam, że wystąpienie mojego przedmówcy było interesujące. Szanuję wagę wytoczonych przez niego argumentów. Jednak nie mogę podzielić ich w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarianJanicki">Rozumiem, że poseł Antoni Macierewicz przedstawił nam inną koncepcję. Ma prawo do tego, żeby ją zgłosić. Komisja pracowała już nad tym projektem. Od kilku miesięcy znane jest nam stanowisko rządu. Proponuję, żebyśmy przystąpili do głosowania, gdyż stanowiska w tej sprawie są już uzgodnione. Znając posła Antoniego Macierewicza mogę powiedzieć, że na pewno nie ustąpi. Ma do tego prawo, gdyż uważa, że służby powinny funkcjonować według innej koncepcji. Można sądzić, że gdyby poseł Antoni Macierewicz miał za sobą większość koalicyjną, to wprowadziłby ten projekt w życie. Przypomnę, że Komisja Nadzwyczajna odbyła 11 posiedzeń. Na każdym etapie pracy Komisji można było zgłaszać propozycje. Szkoda, że wtedy pan poseł nie był tak aktywny. Wtedy moglibyśmy tę koncepcję rozważyć w sposób bardziej szczegółowy. W tej chwili ponownie wracamy do wcześniejszych dyskusji. Komisja wypracowała już swoje stanowisko. Nad zgłoszoną koncepcją będziemy głosować w sposób kompleksowy. Wydaje się, że w inny sposób nie należy rozpatrywać tych poprawek, gdyż dotyczą one całkowicie innej koncepcji. Rząd zajął w tej sprawie jednoznaczne stanowisko. Rząd jest przeciwny przyjęciu tych poprawek. Proponuję, żebyśmy w tej chwili przystąpili do głosowania i podjęli w tej sprawie decyzję. Na pewno w wyniku dyskusji nie dojdzie do żadnego zbliżenia stanowisk.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MaciejGórski">Chciałbym odpowiedzieć na pytanie zadane przez posła Arkadiusza Kasznię. Rząd nie zmienił swojego zdania w tej sprawie. Opowiadamy się za kontynuowaniem prac legislacyjnych nad projektem przyjętym przez Komisję Nadzwyczajną.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MarekDukaczewski">Nie chciałbym odnosić się do spraw, które zostały zaprezentowane w stanowisku rządu. Chciałbym jednak prosić o to, żeby wysłuchali państwo kilku uwag związanych z wypowiedzią posła Antoniego Macierewicza, który obciążał Wojskowe Służby Informacyjne oraz pracujących w nich ludzi. We wszystkich sprawach, o których pan poseł wspomniał prowadzone są w tej chwili postępowania przez prokuratury wojskowe lub powszechne. Są to działania de jure. Nie mogę zajmować stanowiska w mediach na temat sytuacji Wojskowej Akademii Technicznej, afery Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, czy też afery paliwowej. Nie mogę tego zrobić, gdyż właścicielem informacji na ten temat są odpowiednie prokuratury. Do czasu, gdy sądy podejmą w tych sprawach prawomocne decyzje, nie mam żadnego prawa, żeby dementować wygłaszane opinie. Oceniam, że takie opinie są całkowicie nieuzasadnione. Obciążają one rzetelnie pracujących oficerów i pracowników Wojskowych Służb Informacyjnych. Mamy do czynienia z pewnym dyskomfortem, gdyż jesteśmy obciążani, ale nie mamy możliwości zajęcia w tych sprawach stanowiska. W tej chwili stanowisko może zająć jedynie prokurator lub rzecznik prokuratury. Myślę, że sprawy zostaną całkowicie wyjaśnione, gdy sądy wydadzą w tych sprawach wyroki. Chciałbym państwa poinformować, że z mojej wiedzy wynika, iż do tej pory w żadnej ze spraw nie przedstawiono zarzutów oficerom lub żołnierzom Wojskowych Służb Informacyjnych. W różnych sprawach pojawiają się nazwiska byłych oficerów tych służb. Nie oznacza to jednak wcale, że Wojskowe Służby Informacyjne utrzymują z tymi ludźmi jakikolwiek kontakt lub inspirują ich albo do czegokolwiek zachęcają. Trudno jest obciążać szefa instytucji tym, że były pracownik tej instytucji, który odszedł ze służby 20 lat temu, przechodzi w sprawie, która jest ścigana zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem. Czuję się odpowiedzialny za wszystko, co dotyczy Wojskowych Służb Informacyjnych. Proszę jednak o to, żeby zrozumieli państwo sytuację Wojskowych Służb Informacyjnych. We wszystkich sprawach, o których wspominał poseł Antoni Macierewicz, zgodnie z prawem prowadzone są postępowania. Jestem głęboko przekonany o tym, że w tych postępowaniach wyjaśnione zostaną wszystkie formułowane zarzuty. Mam do państwa prośbę, żeby przedwcześnie nie formułować wyroków obciążających Wojskowe Służby Informacyjne oraz zatrudnionych w nich oficerów. Mówię to przede wszystkim w imieniu pracowników, którymi mam zaszczyt kierować. Mówię to także we własnym imieniu, gdyż wszystkie tego typu wystąpienia i wypowiedzi odbieram bardzo osobiście. Nie chcę, żeby którykolwiek z pracowników Wojskowych Służb Informacyjnych miał taką świadomość, że pracował lub służył w instytucji mafijnej lub przestępczej. Jeśli taką decyzję podejmie sąd, to sytuacja będzie zupełnie inna. Do tej pory w żadnej ze wskazanych spraw nie ma obciążeń i zarzutów pod adresem oficerów i żołnierzy Wojskowych Służb Informacyjnych. Poseł Antoni Macierewicz kieruje pracami Komisji, która bardzo rzetelnie wyjaśnia sprawy związane ze spółką „STEO”.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#MarekDukaczewski">Znając pana skrupulatność jestem przekonany, że sprawa zostanie wyjaśniona. Jestem otwarty na to, żeby w tej sprawie z panem współdziałać. Jednak do tej pory nie stworzył mi pan takiej możliwości. Chciałbym, żebyśmy tę sprawę wyjaśnili, żeby wiedzieć, w jakim zakresie możemy obciążać zarzutami kierownictwo i oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych. Bardzo proszę o to, żeby nie ferować wyroków przed zakończeniem badań. Proszę o to przede wszystkim ze względu na szacunek dla Komisji, a także wszystkich posłów, którzy pracują w Komisjach. Posłowie analizują materiały i formułują własne opinie. W ostateczności opinie te przełożą się na werdykt oraz ewentualne działania, które zostaną podjęte w zgodzie z obowiązującym prawem. Jeśli będzie taka potrzeba, to tego typu działania zostaną wdrożone.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania. Poddaję pod głosowanie jedną poprawkę zgłoszoną przez posła Antoniego Macierewicza. Raz jeszcze przypomnę, że jest to kompleksowa poprawka, która obejmuje wszystkie poprawki zgłoszone podczas drugiego czytania. W naszym zestawieniu są to poprawki nr 1–46, 48, 51–55 oraz poprawki nr 8a i 8b.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym prosić o możliwość krótkiej wypowiedzi przed głosowaniem. Chciałbym uświadomić członkom Komisji, że ze względu na taki, a nie inny kształt zgłoszonych przeze mnie poprawek, odrzucenie poprawek oznaczać będzie jednocześnie odrzucenie możliwości przeprowadzenia weryfikacji personalnej. Rozumiem, że odrzucenie poprawek jest prawdopodobne. Oznaczać będzie jednak odrzucenie możliwości dostosowania do wymogów prawa polskiego składu personalnego wojskowych służb specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#BogdanLewandowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki posła Antoniego Macierewicza? Nikt nie głosował za wnioskiem, 10 posłów było przeciwnych, 2 wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisja nie będzie rekomendować Sejmowi przyjęcia poprawki zgłoszonej przez posła Antoniego Macierewicza. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 47. Autorem tej poprawki jest poseł Marian Janicki. Poprawka dotyczy art. 44. Pan poseł proponuje, żeby art. 44 otrzymał brzmienie: „W ustawie z dnia 24 sierpnia 2001 r. o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych (Dz. U. nr 123, poz. 1353) w art. 9 po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu: 1a. Kandydat ubiegający się o przyjęcie do służby w Żandarmerii Wojskowej może być poddany badaniom psychofizjologicznym.”. Proszę przedstawicieli rządu o wyrażenie opinii na temat tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MarekDukaczewski">Strona rządowa uznaje, że wprowadzenie do ustawy tej poprawki jest celowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki nr 47 zgłoszonej przez posła Mariana Janickiego? Za wnioskiem głosowało 12 posłów, nikt nie był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja postanowiła jednomyślnie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 47. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 49, która została zgłoszona przez posła Konstantego Miodowicza. Poprawka dotyczy art. 44. Autor poprawki proponuje, żeby art. 44 otrzymał brzmienie: „1. Żołnierze zawodowi, którzy w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy pełnią służbę w jednostkach organizacyjnych Wojskowych Służb Informacyjnych działających na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów, stają się żołnierzami Wojskowych Służb Informacyjnych z utrzymaniem dotychczasowych warunków służby i stanowisk służbowych, zachowując ciągłość służby z zastrzeżeniem ust. 2. 2. Szef Wojskowych Służb Informacyjnych powoła Zespół z udziałem przedstawicieli sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych, która w ciągu miesiąca od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy dokona oceny przydatności żołnierzy Wojskowych Służb Informacyjnych do dalszej służby w jednostkach organizacyjnych Wojskowych Służb Informacyjnych uwzględniając posiadane kwalifikacje zawodowe i dotychczasowe osiągnięcia. Od opinii Zespołu przysługuje odwołanie do ministra obrony narodowej w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania.”. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#KonstantyMiodowicz">Chciałbym krótko uzasadnić powody zgłoszenia tej poprawki. Uważam, że poprawka ta powinna być rozpatrywana w kontekście następnej poprawki. W zasadzie jest ona wariantem merytorycznym dotyczącym kwestii, którą starałem się zawrzeć w moich propozycjach. Różnica pomiędzy poprawką nr 49, a poprawką nr 50 ma w dużej mierze charakter formalny. Nie będę ukrywał, że w poprawce nr 50 w znacznym stopniu wzorowałem się na rozwiązaniach zawartych w ustawie o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. W tej chwili mówię przede wszystkim o aspekcie formalnym zapisów zawartych w tej poprawce. Przejdę teraz do omówienia poprawki nr 49. Chciałbym nawiązać do stanowiska nadesłanego przez rząd na ręce przewodniczącego Komisji, które zostało rozkolportowane wśród członków Komisji. Pragnę podkreślić, że przy zgłaszaniu tej poprawki nie kierowały mną względy natury politycznej. Miałem przede wszystkim na uwadze dobro służby oraz jej autentyczny interes w budowaniu wiarygodnego obrazu i wizerunku w oczach opinii publicznej, a w szczególności ośrodków opiniotwórczych. Przypomnę, że kadry Wojskowych Służb Informacyjnych nigdy nie były poddane weryfikacji. Nie zrobiono tego w sposób formalny i zorganizowany oraz porównywalny z weryfikacją kadr ulokowanych w cywilnym sektorze bezpieczeństwa państwa. Wydaje się, że jest już najwyższy czas, żeby taką weryfikację wdrożyć. Brak weryfikacji powoduje, że od czasu do czasu Wojskowe Służby Informacyjne stają się areną, na której rozgrywają się sprawy godzące w prestiż Rzeczypospolitej oraz uderzające w fundamenty jej bezpieczeństwa. Przypomnę państwu, że brak weryfikacji kadr doprowadził do tego, że Wojskowe Służby Informacyjne stały się przedmiotem zmasowanych działań infiltracyjnych, podejmowanych z pozycji wywiadów obcych, w tym wrogich Rzeczypospolitej. Procedury procesowe objęły 3 ujawnione przypadki tego rodzaju zbrodni, dokonanej przez oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych. Znane są mi również przypadki ujawniania tego rodzaju przestępstw wobec Rzeczypospolitej w Wojskowych Służbach Informacyjnych, wobec których nie podejmowano postępowań procesowych. Należy zwrócić uwagę, że każdy tego typu przypadek wstrząsa służbą. Można tu przypomnieć przypadek dotyczący afery Aimes'a w Centralnej Agencji Wywiadowczej lub afery Hansena w federalnej służbie śledczej Stanów Zjednoczonych. Każdy taki przypadek powinien być poddany szczegółowej analizie. Warto zauważyć, że każde ujawnienie takiego przestępstwa w Wojskowych Służbach Informacyjnych było dziełem przypadku. Do ujawnienia dochodziło w wyniku podejmowania różnego rodzaju czynności na innych polach operacyjno-rozpoznawczych, realizowanych wobec innych celów, które nie miały na uwadze bezpieczeństwa służby. Nie były to przedsięwzięcia i czynności realizowane przez kadry ulokowane w tej służbie. Przestępstwa takie były ujawniane w sposób przypadkowy. Czy w tym przypadku mamy do czynienia z wierzchołkiem góry lodowej, jak mówią publicyści? Nie możemy odpowiedzieć na te pytania, gdyż w Wojskowych Służbach Informacyjnych nie przeprowadzono inwentaryzacji i szacunków dotyczących szkód natury informacyjno-wywiadowczej, które poniesiono z tytułu funkcjonowania w nich agentury infiltracyjnej.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#KonstantyMiodowicz">Nie zbudowano procedur chroniących tę służbę przed powielaniem takich przypadków. Nie zabezpieczono się przed możliwością efektywnego lokowania w tej służbie agentury obcych wywiadów. Na pewno takie przedsięwzięcia nie są znane sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Stosowne pytania w tej sprawie od lat zadawane były przez członków tej Komisji Wojskowym Służbom Informacyjnym przy okazji składania przez nie rocznych sprawozdań o realizowanych przez nie czynnościach. Należy dodać, że ujawniono także przypadki dotyczące kryminalizacji niektórych ogniw oraz kadr Wojskowych Służb Informacyjnych. Są to przykre i żenujące przypadki, które zostały ujawnione przez środki masowego przekazu. Należy zaznaczyć, że media zrobiły to w niezwykle wiarygodnej formule, która ma związek z naruszeniem tajemnicy państwowej oraz załamaniem się systemu ochrony informacji deponowanych w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Te przypadki są obecnie przedmiotem analizy prowadzonej przez Komisję do spraw Służb Specjalnych, o czym wspominał w swoim wystąpieniu pan generał. Należy zaznaczyć, że o tych przypadkach poinformowane zostały gremia polityczne oraz społeczeństwo. Przypadki te były dość szczegółowo omawiane przez środki masowego przekazu, w związku z czym już teraz nadają się one do dyskusji oraz do wypracowania wstępnych wniosków w sprawach, które miały miejsce w służbach specjalnych Ministerstwa Obrony Narodowej. Zdarzały się także bardzo bulwersujące przypadki, które dotyczyły załamania się systemu ochrony tak czułych danych, jak dane agenturalne, które zostały zdeponowane w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Doszło do nielegalnego kopiowania tego rodzaju informacji oraz do nielegalnego wywożenia ich za granicę. Miało to miejsce w trakcie pełnienia przez oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych misji pokojowych w jednym z państw Europy Południowej. Dezinformowano przełożonych, w tym premiera Rzeczypospolitej Polskiej. Dochodziło do wielu uchybień warsztatowych, które dotyczyły podstawowych zasad pracy operacyjnej. To wszystko pokazuje nam niezwykle kontrowersyjny poziom przygotowania kadr do realizacji zadań stawianych przed tą służbą od czasu transformacji ustrojowej. Należy uznać, że to wszystko jest efektem kontynuowania w Wojskowych Służbach Informacyjnych starych przyzwyczajeń i nawyków, starych powiązań oraz procedur. Wojskowe Służby Informacyjne zbyt słabo zaadaptowały się do nowej rzeczywistości, żeby mogły jej stawić czoła. Mówię o stawianiu czoła na polu wyzwań operacyjnych, które stają przed służbą po zmianie sytuacji operacyjnej i ustrojowej w Polsce, w Europie, a także na świecie. Najistotniejsze w służbach nie jest to, co materialne i finansowe, ale to, co ludzkie. Dlatego materiał ludzki powinien zostać przeselekcjonowany dla dobra oraz w interesie tej służby. Jest oczywiste, że po 12 latach od transformacji naszego państwa nie można tego zrobić w taki sam sposób, jak zrobiono to w odniesieniu do cywilnych służb specjalnych. Trzeba zrobić to w sposób odmienny, ale taki, który da efekty w postaci pozytywnej selekcji. Sposób wykształcenia kadr, które będą mogły spełnić warunki stawiane przed służbami specjalnymi w demokratycznym państwie, które będą mogły podejmować działania w zakresie budowania, ochrony i osłony dla tego państwa i jego bezpieczeństwa, został podany w zaproponowanych przeze mnie poprawkach. Dlatego rekomenduję państwu ich przyjęcie. Muszę powiedzieć, że informacja rządu, w której zawarto komentarz do poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania projektu ustawy, rozczarowała mnie.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#KonstantyMiodowicz">Nie zawiera ona informacji, które pozwoliłyby członkom Komisji na zweryfikowanie sądów przedstawianych przez rząd oraz przez posła Konstantego Miodowicza. Przecież ktoś musi mieć w tej sprawie rację. Wszystkie informacje powinny znajdować podstawy w faktach. O jakie fakty chodzi w tym przypadku? Na pewno nie o takie, które odsłaniają tajne tryby funkcjonowania służby, godzą w efektywność jej działań i paraliżują ją. Chodzi o proste dane statystyczne, które cywilne służby specjalne od lat systematycznie dostarczają Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Chcielibyśmy skonfrontować zasadność tego, o czym mówiłem, a także tego, co zarekomendowano w piśmie pokazującym stanowisko rządu. Jak wyglądają dane statystyczne dotyczące kadr w inspektoracie, w rodzajach Sił Zbrojnych oraz w okręgach wojskowych? Ilu ulokowano tam oficerów, którzy przyszli do służby specjalnej resortu obrony narodowej po 1991 r.? Ilu z nich nie posiada stażu w służbie podlegającej Zarządowi II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego albo w Wojskowej Służbie Wewnętrznej? Chcielibyśmy poznać takie dane. Jednak nie podano ich w piśmie prezentującym stanowisko rządu. W związku z tym po zarekomendowaniu przyjęcia moich poprawek chciałbym zgłosić wniosek o przedstawienie Komisji takich danych. Myślę, że w sposób odpowiedzialny pozwoli to oszacować problem. Dzięki temu będzie można ustosunkować się do wypowiadanych na tej sali opinii. Chyba muszą państwo przyznać, że są one wobec siebie dość konfrontacyjne. Bardzo proszę pana przewodniczącego o to, żeby spowodował pan dostarczenie Komisji takich informacji. Kończąc moją wypowiedź chciałbym wrócić do sprawy, o której już mówiłem na początku. Poprzez powtórzenie chciałbym tę sprawę w szczególny sposób zaakcentować. Przesłaniu zawartego w tym powtórzeniu chciałbym nadać odpowiednio wysoką rangę wiarygodności. Proszę mi wierzyć, że zgłaszając tę poprawkę Klub Platformy Obywatelskiej nie kierował się względami natury politycznej. Chodziło jedynie o to, żeby sytuacja kadrowa w Wojskowych Służbach Informacyjnych uległa normalizacji. Chodziło nam o to, żeby te służby odzyskały twarz. Uważamy, że dopiero to w sposób wiarygodny pozwoli im realizować zadania na polu krajowym, a także w ramach międzynarodowej kooperacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#BogdanLewandowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#BohdanKopczyńskiniez">Chciałbym odnieść się do propozycji zgłoszonej przez posła Konstantego Miodowicza. Wypowiem się o dwóch kwestiach. Zanim sformułuję pewien wniosek, chciałbym zwrócić się do posła Konstantego Miodowicza. Proszę, żeby zastanowił się pan nad tym, aby wybrać tylko jedną z tych dwóch wariantowych poprawek. W zasadzie poprawki te są tożsame. Jest oczywiste, że występuje między nimi pewna różnica. Można powiedzieć, że wniosek sformułowany w poprawce nr 49 jest mocniejszy. Patrząc na sprawę metodycznie można powiedzieć, że cel drugiego wniosku jest taki sam. Jednak ten wniosek został sformułowany w sposób bardziej delikatny. Pozwala na przejście z jednej formy do drugiej w ramach przeglądu kadr lub jej weryfikacji. Nie ma większego znaczenia, w jaki sposób nazwiemy ten proces. Chciałbym zwrócić państwa uwagę na następującą kwestię. W jednym zdaniu chciałbym przypomnieć państwu historię. Wydaje mi się, że już kiedyś o tej sprawie wspominałem. Tak się zdarzyło, że w czasie zmiany ustroju Sejm X kadencji dokonał zmian w układzie dotyczącym Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa. Tak się składa, że jestem jednym z współtwórców nowych ustaw o Policji oraz o Urzędzie Ochrony Państwa. Ta druga ustawa została uchylona. Taka jest kolej rzeczy, że dziecko się rodzi, dorasta, ale kiedyś umiera. Członkom Komisji, a także przedstawicielom rządu chciałbym zwrócić uwagę na to, że w uzasadnieniu do projektu ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych słusznie podano, iż w przeszłości Wojskowe Służby Informacyjne nie miały podstaw ustawowych. Tak było w okresie międzywojennym, a także po wojnie. Do ustawy o Urzędzie Ochrony Państwa wprowadzono jeden przepis, który dotyczył Wojskowych Służb Informacyjnych. Inny przepis znalazł się w ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Jednak kompleksowe rozwiązanie ustawowe pojawiło się dopiero w rozpatrywanym projekcie ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych. Mówiąc o historii należy wspomnieć, że zalążek obecnej Komisji do Spraw Służb Specjalnych został powołany przez Sejm X kadencji. Tak się stało, że z ramienia OKP byłem członkiem komisji, która pracowała pod przewodnictwem posła Jana Rokity. Sytuacja była taka, że czas nas naglił. Sejm rozwiązał się w 1991 r., a Komisja powstała w 1990 r. Wystąpiliśmy do ministra obrony narodowej z dezyderatem, żeby przygotował projekt ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych. Praca nad tym projektem trwała tak długo, że dopiero dziś możemy rozpatrywać ten projekt. Po 10 latach wróciłem do Sejmu. Jestem zadowolony z tego, że mogę uczestniczyć w tych pracach. Uważam, że jest to bardzo ważne dzieło, chociaż może niezbyt doskonałe. Trzeba powiedzieć, że w projekt ten posłowie oraz przedstawiciele rządu włożyli wiele pracy oraz serce. Wydaje się, że rząd nie będzie mógł uciec od propozycji, którą przedstawił poseł Konstanty Miodowicz. Wydaje się, że funkcjonująca od lat nazwa „Wojskowe Służby Informacyjne” przyjęła się. Mam wrażenie, że zrealizowanie propozycji zawartej w poprawkach zgłoszonych przez posła Konstantego Miodowicza zdejmie z Wojskowych Służb Informacyjnych pewne odium i złą opinię, jaką mają w społeczeństwie. W społeczeństwie nadal żyje pamięć o tzw. informacji wojskowej. Oddzielną sprawą jest to, czy pomysł ten podoba się nam.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#BohdanKopczyńskiniez">Wydaje mi się, że model weryfikacji zaproponowanej przez posła Konstantego Miodowicza jest słuszny. Chciałbym przypomnieć, że przyjmując ustawy znoszące ustawy o Milicji Obywatelskiej oraz o Służbie Bezpieczeństwa udało nam się podzielić jedną ustawę na dwie części. Było to niezwykle trudne. Jednak w końcu powstała odrębna ustawa o Policji oraz odrębna ustawa o Urzędzie Ochrony Państwa. Chodziło nam o to, żeby każda z tych formacji patrzyła drugiej na ręce. Jest to bardzo ważna sprawa. W tej chwili tworzymy trzecią formację, którą będą Wojskowe Służby Informacyjne. Wtedy przeprowadziliśmy pełną i ostrą weryfikację kadr. Niektórzy z państwa o tym wiedzą, a innym mogę o tym przypomnieć. Natomiast tu zaproponowano proces, który w stanowisku rządu został nazwany weryfikacją. Wydaje się, że nie można tego procesu oceniać w taki sposób. Można dość delikatnie powiedzieć, że jest to po prostu przegląd kadrowy. Taki jest przecież sens wniosku zawartego w poprawce nr 50. Właśnie dlatego zaproponowałem, żeby pan poseł rozważył, który z tych wniosków chciałby poddać pod głosowanie. Należy uznać, że przeprowadzenie takiej weryfikacji, czy też przeglądu kadrowego jest konieczne. Działanie to uzdrowi Wojskowe Służby Informacyjne. Na tym chciałbym zakończyć moją wypowiedź. Będę głosował za przyjęciem jednej z tych dwóch poprawek. Jeśli Komisja podejmie decyzję o odrzuceniu poprawki nr 49, to będę głosował za przyjęciem poprawki nr 50. Muszę przyznać, że wolałbym, żebyśmy głosowali tylko nad jednym wnioskiem, ale żeby został on przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MarianMarczewski">Jestem przekonany, że nikt na tej sali nie podejrzewa posła Konstantego Miodowicza o to, że proponowana przez niego weryfikacja kadr może mieć podłoże polityczne. Jesteśmy przekonani o tym, że poseł Konstanty Miodowicz, który nadaje ton działaniom podejmowanym w tym obszarze przez Platformę Obywatelską, jak zwykle kierował się dobrem tych służb. Wszyscy musimy sobie zdawać sprawę z tego, że jakakolwiek weryfikacja kadr oznaczać będzie długotrwały paraliż Wojskowych Służb Informacyjnych. Niczego nie zmieni sposób, w jaki taka weryfikacja miałaby zostać przeprowadzona. Żołnierze nie będą nic innego robili i nie mówili przez długi czas o niczym innym, tylko o tej weryfikacji. Spójrzmy na dane, które otrzymaliśmy. W latach 1990–2002 z Wojskowych Służb Informacyjnych odeszło 1055 żołnierzy zawodowych. Ponad 75 proc. w tej grupie stanowili oficerowie. Oznacza to, że ze służby odeszło ponad 800 oficerów. Stan etatowy Wojskowych Służb Informacyjnych wraz z pracownikami cywilnymi wynosi ok. 2200 osób. Proszę zauważyć, jak duża rotacja nastąpiła w tych służbach, jak wielu ludzi z nich odeszło. Należy pamiętać o tym, że niezależnie od tego w Wojskowych Służbach Informacyjnych odbyły się dwie ostre weryfikacje. Nie były to wcale przeglądy kadrowe. Należy zauważyć, że te dwie weryfikacje były potrzebne. Jestem przekonany, że spowodowały one oczyszczenie Wojskowych Służb Informacyjnych. Ze strony posła Konstantego Miodowicza padły bardzo ostre zarzuty. W związku z tym chciałbym zadać kilka pytań szefowi Wojskowych Służb Informacyjnych. Mam nadzieję, że pan generał odpowie na te pytania. Poseł Konstanty Miodowicz powiedział, że po ujawnieniu przypadków penetracji w Wojskowych Służbach Informacyjnych nie przeprowadzono rachunku szkód. Nie zbudowano procedur zabezpieczających przed infiltracją. Odnotowano przypadki nielojalności w stosunku do władz naczelnych Rzeczypospolitej Polskiej. Jest mi znany jeden taki przypadek. Dochodziło do wycieku dokumentów, w tym dokumentów personalnych i operacyjnych. Czy wprowadzono jakieś mechanizmy? Czy można powiedzieć, że w tym przypadku poseł Konstanty Miodowicz myli się? Czy wprowadzono procedury zabezpieczające? Na pewno ciekawa dla nas byłaby informacja dotycząca historii służby i jej oficerów. Jednak wydaje mi się, że tego typu szczegółowe informacje nie mogłyby zostać udostępnione na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej. Wydaje się, że odpowiednim forum do prezentacji takich danych byłaby Komisja do Spraw Służb Specjalnych. Nie ukrywam, że mój stosunek do tych poprawek, który wyrażę w głosowaniu, uzależniać będę od tego, w jaki sposób pan generał odpowie na zarzuty sformułowane przez posła Konstantego Miodowicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę, żeby pan generał ustosunkował się do przedstawionych uwag i pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#MarekDukaczewski">Najpierw chciałbym powiedzieć kilka słów na temat zmian, które zostały wprowadzone. Podam państwu informacje, o których mogę powiedzieć na otwartym posiedzeniu Komisji. Chciałbym państwa poinformować, że przed rozpoczęciem prac nad rządowym projektem ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych zaprosiliśmy do nas członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Na spotkaniu w Wojskowych Służbach Informacyjnych przekazaliśmy im bardzo szczegółowe informacje, w tym także na temat stanu kadrowego. Dane te objęte są klauzulą tajności. Są to dane ściśle tajne. Jeśli dobrze pamiętam, to w żadnym z dwóch spotkań nie uczestniczył poseł Konstanty Miodowicz. Jednak dokumenty, które wtedy były omawiane, są nadal dostępne. Jestem gotowy do tego, żeby przekazać panu te informacje, w tym informacje tajne i ściśle tajne. Chciałbym powiedzieć kilka słów o zmianach, które zostały wprowadzone. Patrząc historycznie na Wojskowe Służby Informacyjne można powiedzieć, że powstały one z przekształcenia Zarządu II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Do takiego przekształcenia doszło na początku lat 90. Jednak wcześniej zlikwidowano Wojskową Służbę Wewnętrzną i utworzono Żandarmerię Wojskową. Do Żandarmerii Wojskowej skierowano część żołnierzy z Wojskowej Służby Wewnętrznej, szczególnie z pionów dochodzeniowo-śledczego oraz ochrony porządku wojskowego. Służba kontrwywiadu Wojskowej Służby Wewnętrznej została włączona do Zarządu II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Została zintegrowana w ramach jednej instytucji. W Sztabie Generalnym powstał jeden zarząd wywiadowczo-kontrwywiadowczy. W wyniku tych zmian, które były prowadzone na początku lat 90., stan osobowy kontrwywiadu wojskowego został zmniejszony o 53 proc. W tym samym czasie stan osobowy wywiadu wojskowego zmniejszył się o 21 proc. Organy kierownicze obu służb zostały zredukowane o 43 proc. Według stanu na dzień 1 września 1990 r. zintegrowane służby wywiadu i kontrwywiadu wojskowego zmniejszyły swój stan etatowy i osobowy w stosunku do poprzedniego okresu o 52 proc. Patrząc na ten problem w kategorii liczb mogę państwa poinformować, że w wyniku połączenia Wojskowej Służby Wewnętrznej z Zarządem II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego łączny stan osobowy został zmniejszony z 4039 żołnierzy zawodowych do 1204 żołnierzy w Zarządzie II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oraz 1136 żołnierzy, którzy przeszli do Żandarmerii Wojskowej. W trakcie prowadzonej na początku lat 90. weryfikacji kadr zwolniono dużą liczbę oficerów. Kierowano ich na tzw. wykazy przejściowe. Preferencje w kierowaniu na te wykazy obejmowały absolwentów uczelni i kursów, które odbywały się na terenie byłego Związku Radzieckiego. Działania te były zgodne z oczekiwaniami politycznymi, które istniały na początku lat 90. Przyjęto następujące podstawowe kryteria weryfikacji kadr: nienaganne wartości etyczno-moralne, pozytywny stosunek do politycznych i strukturalnych przemian zachodzących w kraju i w wojsku oraz wysoki poziom kwalifikacji zawodowych. Aktywną rolę w procesie restrukturyzacji Wojskowych Służb Informacyjnych oraz weryfikacji kadry odgrywali ówcześni wiceministrowie obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#MarekDukaczewski">Byli to wiceminister Janusz Onyszkiewicz odpowiedzialny za sprawy wywiadu oraz wiceminister Bronisław Komorowski, który był odpowiedzialny za sprawy kontrwywiadu. Do tej pory nikt nie kwestionował ich kompetencji ani wysokiego profesjonalizmu. Nie spotkałem się z opiniami, które w jakikolwiek sposób podważałyby wiarygodność przeprowadzonej przez nich weryfikacji. Wszystkie zmiany personalne, które następowały w Wojskowych Służbach Informacyjnych, prowadzone były zgodnie z obowiązującymi w resorcie obrony narodowej przepisami. Nad weryfikacją w Wojskowych Służbach Informacyjnych sprawowała nadzór sejmowa podkomisja do spraw kontroli służb specjalnych, która pracowała pod przewodnictwem posła Jerzego Okrzesika. W nowych strukturach organizacyjnych służb wymieniono całkowicie obsadę personalną na stanowiskach kierowniczych. Zmiany objęły 100 proc. kadry zajmującej stanowiska kierownicze przed 1990 r. Osoby zajmujące wcześniej te stanowiska odeszły. Na niższych szczeblach dowodzenia wymiana kadry objęła wszystkich szefów oddziałów oraz wydziałów w służbie kontrwywiadu wojskowego oraz 46 proc. w służbie wywiadu wojskowego. Po przemianowaniu Zarządu II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego na Wojskowe Służby Informacyjne prowadzono kolejne zmiany na stanowiskach kierowniczych oraz na niższych stanowiskach. W tym czasie dokonano 321 zmian na stanowiskach kierowniczych. Do rezerwy zwolniono 52 oficerów. Przypomnę, że był to drugi etap weryfikacji i restrukturyzacji Wojskowych Służb Informacyjnych. W latach 1990–2002 z Wojskowych Służb Informacyjnych odeszło 1055 żołnierzy zawodowych, w tym 75 proc. oficerów. Mówił o tym poseł Marian Marczewski. Dane te zamieściliśmy w naszej informacji. Braki kadrowe, które powstawały w Wojskowych Służbach Informacyjnych uzupełniano prowadząc nabór w jednostkach wojskowych oraz w uczelniach, a przede wszystkich w akademiach wojskowych. Chciałbym także krótko przedstawić państwu informację, którą przekazywałem na wspomnianym wcześniej spotkaniu w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Średnia wieku kadry wynosi ok. 40 lat. Wyższe studia magisterskie posiada 90 proc. oficerów. Pozostali oficerowie mają ukończone studia 1 stopnia. W przypadku oficerów i chorążych wykształcenie jest odpowiednie do wymaganego na danym stopniu wojskowym. Studia doktoranckie ukończyło 5 proc. oficerów, a studia podyplomowe 28 proc. oficerów. Jeśli chodzi o znajomość języków obcych, to 75 proc. naszej kadry włada co najmniej jednym językiem obcym w stopniu biegłym. Dwa języki opanowało 25 proc. kadry, a 4 proc. kadry zna 3 i więcej języków. Dominuje znajomość języka angielskiego. Ten język zna 38 proc. kadry. Język niemiecki zna 23 proc. kadry, język rosyjski 19 proc., a francuski 14 proc. kadry. Sądzę, że te informacje dają państwu obraz zmian, które zostały przeprowadzone. Nie chcę powiedzieć, że była to weryfikacja. Przeprowadzono jednak rewolucyjne zmiany. Zachodziły one w ostatnich 14 latach od czasu połączenia Wojskowej Służby Wewnętrznej z Zarządem II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i przekształcenia Zarządu II SG w Wojskowe Służby Informacyjne. Zmiany prowadzone były również od 1990 r. w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Można powiedzieć, że w tej chwili w Wojskowych Służbach Informacyjnych pozostał niewielki procent żołnierzy zatrudnionych przed 1990 r. Rozumiem potrzeby, o których mówił poseł Konstanty Miodowicz. Za chwilę odniosę się do innych poruszonych przez pana posła problemów. Należy jednak zastanowić się, czy przy tak dużych ruchach kadrowych można w tej chwili mówić o potrzebie weryfikacji? Czy można podważać to, co robił kiedyś wiceminister Janusz Onyszkiewicz, wiceminister Bronisław Komorowski oraz sejmowa komisja kierowana przez posła Jerzego Okrzesika? To właśnie wtedy przeprowadzono weryfikację.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#MarekDukaczewski">Nie ma żadnego problemu, żeby w tej chwili powrócić do wiedzy posiadanej przez te osoby i zapytać, w jaki sposób ta weryfikacja była prowadzona. My o tym wiemy. Chciałbym państwu powiedzieć, że Wojskowe Służby Informacyjne potrzebują w tej chwili ustawy oraz poczucia stabilności. Zapowiedzi jakiejkolwiek weryfikacji nie będą budowały stabilności Wojskowych Służb Informacyjnych. W tym przypadku zgadzam się w pełni z opinią posła Mariana Marczewskiego. W takim przypadku żołnierze pracujący w Wojskowych Służbach Informacyjnych będą mieli poczucie zagrożenia utratą pracy oraz zagrożenia dotyczącego przyszłości. Tak się będzie działo bez względu na to, jaka forma weryfikacji zostanie przyjęta. Chciałbym odnieść się do problemów poruszonych przez posła Konstantego Miodowicza. Chciałbym zauważyć, że infiltracja Wojskowych Służb Informacyjnych nie dotyczyła żołnierzy Wojskowych Służb Informacyjnych. Ujawnione przypadki dotyczyły żołnierzy Wojskowej Służby Wewnętrznej, którzy odeszli ze służby wcześniej. Dopiero po jakimś czasie odkryto, że w okresie pełnienia służby w Wojskowej Służbie Wewnętrznej utrzymywali oni kontakty o charakterze przestępczym. Jeden z przypadków, o których pan wspomniał, dotyczył oficera Wojskowych Służb Informacyjnych. Mówił pan, że ten przypadek został rozwiązany w inny sposób. Na pewno zna pan ten przypadek lepiej niż ja, gdyż w tym czasie dowodził pan zarządem kontrwywiadu w Urzędzie Ochrony Państwa. Jest to przypadek, który nadal jest badany. Nigdy jako szef Wojskowych Służb Informacyjnych nie byłem pytany o to, jakie mechanizmy wprowadzono w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Chciałbym zaznaczyć, że miałem zaszczyt spotykania się z członkami Komisji do Spraw Służb Specjalnych wielokrotnie. Dwukrotnie nasze spotkania dotyczyły przedłożenia sprawozdania o realizacji zadań oraz budżetu. Być może o tę sprawę byli pytani moi poprzednicy. Ja nie byłem o to pytany. Mogę państwa poinformować, że w Wojskowych Służbach Informacyjnych wprowadzone zostały bardzo ostre mechanizmy, jeśli chodzi o dobór i weryfikację kadr. Po moim przyjściu w diametralny sposób zmienione zostały zasady doboru kadr oraz ich weryfikacji bieżącej, a także sposób przyglądania się kadrze pracującej w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Mam świadomość, że służby specjalne zawsze są obiektem potencjalnego ataku ze strony innych służb. Dzieje się tak dlatego, że służby dysponują najważniejszymi informacjami. Mamy świadomość tego, w związku z czym podjęliśmy określone działania. Może wyda się państwu śmieszny sposób, w jaki dokonujemy naboru. Sprawa ta była omawiana przez media. Chodzi o to, że prowadzimy badania psychofizjologiczne. W każdej chwili każdy pracownik Wojskowych Służb Informacyjnych może być badany na wariografie. W ten sposób badamy wiarygodność informacji uzyskiwanych w sposób operacyjny. Działania te mają związek z całym systemem ochrony informacji. Chciałbym zaznaczyć, że wprowadzone mechanizmy są skuteczne. Mamy pewną wiedzę o występujących zagrożeniach. Wiemy, jaki jest ich kierunek. W wielu przypadkach uniemożliwiliśmy innym służbom podejmowanie pewnych działań.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#MarekDukaczewski">Pan poseł wspominał także o materiałach, które zostały wyprowadzone z Wojskowych Służb Informacyjnych. Były to materiały o charakterze operacyjnym. Przyznaję, że taki fakt miał miejsce. Zdarzenie to zostało wykryte przez Wojskowe Służby Informacyjne. W tej sprawie skierowano do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie. Sąd zajął już w tej sprawie stanowisko. Chciałbym podkreślić, że sprawa została wykryta przez Wojskowe Służby Informacyjne. Sprawa ta została dokładnie rozpatrzona. Na podstawie tej sprawy wyciągnięto także wnioski, które miały charakter radykalny. Wnioski zostały wyciągnięte w stosunku do osób, które dopuściły do powstania zaniedbań. Jednak przede wszystkim wnioski dotyczyły wzbogacenia mechanizmów kontroli. Mam duży szacunek dla pana wiedzy i profesjonalizmu. Mam również świadomość, że istnieje zagrożenie ze strony innych służb wywiadowczych, które podejmują działania przeciwko naszym służbom cywilnym i wojskowym. Mamy w tym zakresie rozeznanie. W tej chwili weryfikujemy wiele tego typu spraw. Nie powielałbym jednak poglądu, że przypadki, o których mówiliśmy wcześniej to wierzchołek góry lodowej. Były takie trzy przypadki. Wygłaszając takie twierdzenie daje pan do zrozumienia, że dysponuje pan większą niż ja wiedzą na temat penetracji Wojskowych Służb Informacyjnych. Wspominałem już o tym, że nie byli to oficerowie Wojskowych Służb Informacyjnych. Zgadzam się, że jedna ze spraw została przypadkowo odkryta w związku z błędem oficera prowadzącego z innej służby. Na podstawie tych wszystkich spraw wyciągnięte zostały odpowiednie wnioski. Na tej podstawie wprowadzono mechanizmy, które w tej chwili funkcjonują. Mogę powiedzieć, że istnieją już efekty tych działań. Nie ukrywam, że zwalniamy ze służby oficerów, jeśli mamy jakieś wątpliwości, co do ich wiarygodności. Nie zawsze takie działania są zgodne z zasadami, które obowiązują w wojsku. Jeśli mam jakieś wątpliwości wobec oficera, ale nie potrafię ich udowodnić, to mam prawo do tego, żeby zdjąć go ze stanowiska. Prawo to wynika z tego, że istnieją jakieś wątpliwości. Nie zawsze jest tak, że swoje wątpliwości potrafię udowodnić. Jednak posiadanie wątpliwości jest w tym przypadku wystarczające. Takie przypadki zdarzają się. Do wyjaśniania tego typu wątpliwości służy nam wiele różnych mechanizmów, które zostały już wprowadzone. W tej chwili mechanizmy te działają już w sposób skuteczny. Chciałbym powrócić do prośby, którą przedstawiałem już wcześniej. Wojskowym Służbom Informacyjnym potrzebne jest poczucie stabilności. Mówienie w tej chwili o kolejnej weryfikacji nie buduje takiego poczucia bez względu na to, w jak bardzo umiejętny sposób miałaby zostać przeprowadzona. Przyznam, że nie wiem, kogo mielibyśmy weryfikować. Czy weryfikacji miałaby podlegać młodzież, która przychodzi do nas po ukończeniu szkół i akademii? Czy weryfikować mielibyśmy żołnierzy, którzy rozpoczynali studia w latach 1983–1986? O jakiej grupie osób w tej chwili mówimy? Mam pewność, że podjęcie takich działań przyczyni się do destabilizacji Wojskowych Służb Informacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KonstantyMiodowicz">Zgadzam się z twierdzeniem, że służbom specjalnym państw postkomunistycznych, a zwłaszcza polskim służbom, do skutecznego funkcjonowania i zbudowania fundamentów stabilności potrzeba oddalenia od nich operacji politycznych. Trzeba wydobyć te służby z jazgotu polemik, które nie mają nic wspólnego z interesem bezpieczeństwa państwa. Mam na myśli polemiki wkomponowane w potyczki partyjne. Podzielam opinię, że stabilność kadr jest w służbach specjalnych wartością samą w sobie. Jest to wartość, która motywuje pracowników do rzetelnej i lojalnej pracy. Muszę jednak powiedzieć, że pan generał znalazł się w pułapce, którą na Wojskowe Służby Informacyjne nastawił rząd. Mówię o tym bez żadnej złośliwości. Zwracam uwagę, że w poprawce nr 50 zaproponowałem dokonanie weryfikacji kadry w takim wymiarze, w jakim przeprowadzono ją w Urzędzie Ochrony Państwa. Przeprowadzenie tego typu weryfikacji w Urzędzie Ochrony Państwa nie groziło w żaden sposób destabilizacją kadr. Zwracam uwagę na to, że wariant weryfikacji zaproponowany w poprawce nr 50 był wzorowany na przepisach ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. Mówię o tym bez żadnej złośliwości. Uważam, że te przepisy zawarte w ustawie o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu były szkodliwe i zbędne. Natomiast w odniesieniu do Wojskowych Służb Informacyjnych przepisy te mogłyby wypełnić pewną funkcję. Należy uznać, że jest to dość istotna funkcja. Poseł Bohdan Kopczyński powiedział o tym, że tego typu weryfikacja zdjęłaby z Wojskowych Służb Informacyjnych odium związane z pewnym wyobrażeniem o braku pełnej legitymizacji działania. Służba ta zmieniła się w momencie zmiany ustroju. W tej chwili na mocy ustawy jej kadry zostałyby poddane cywilizowanej, kontrolowanej i pozbawionej elementów politycznych weryfikacji. Z pana punktu widzenia będzie to...</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AdamMarkiewicz">Przypominam, że uzasadnienie tej poprawki słyszeliśmy już pół godziny temu. Pan poseł przez pół godziny uzasadniał swój wniosek. Teraz przedstawia ponownie to samo uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#BogdanLewandowski">Nie udzieliłem panu głosu. Proszę posła Konstantego Miodowicza, żeby zmierzał do konkluzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#KonstantyMiodowicz">Patrząc na sprawę z mojego punktu widzenia konieczne jest przeprowadzenie tej weryfikacji. Uważam, że doprowadził pan tę dyskusję do progu, po przekroczeniu którego jej prowadzenie byłoby sprzeczne z interesem bezpieczeństwa państwa. Pragnę pana poinformować, że mówiąc o przypadkach infiltracji kadr Wojskowych Służb Informacyjnych nie koncentrowałem się wyłącznie na trzech ujawnionych przypadkach oraz na jednym dodatkowym przypadku. Miałem na myśli inne przypadki, które były rozwiązywane w trybie szybkiego odsyłania na emeryturę. Przy tej okazji chcę pana o tym poinformować. Na pewno do tej sprawy będziemy mogli jeszcze powrócić, jednak w innym kontekście. Podzielam troskę o stabilizację kadr. Można mówić o perspektywicznym zagrożeniu związanym z taką destabilizacją. Wybory mogą przecież odwrócić istniejącą sytuację polityczną. W takiej sytuacji przegląd kadr może być realizowany w bardziej nerwowej atmosferze. W związku z tym proponuję, żeby dla dobra służby głęboko zastanowić się nad propozycjami, które przedłożyłem. Przepraszam posła, który interweniował przed chwilą. Mam nadzieję, że będzie pan wyrozumiały, jeśli przedłuży się debata, która dotyczy tak istotnych spraw. Mówimy w tej chwili o sprawach fundamentalnych dla funkcjonowania polskiego bezpieczeństwa. Dlatego uważam, że o tych sprawach warto podyskutować. Zwracam uwagę na wątek, który nie był poruszony w moim pierwszym wystąpieniu. Mam na myśli odejście od rozwiązań, które zostały przyjęte w ustawie o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. Działania te przyczyniły się do dekompozycji Urzędu Ochrony Państwa. Nie mówię o tym przez złośliwość. W odniesieniu do Urzędu Ochrony Państwa mówiono, że działania te nie mają charakteru destabilizującego. Były one realizowane w ciągu miesiąca. Służby wyszły z tego eksperymentu bez wielkiego rozchwiania. Uważam, że rozwiązanie to można zastosować z pożytkiem wobec Wojskowych Służb Informacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, żeby chcieli państwo wyrażać swoje opinie nieco krócej. Z pewnością każda wypowiedź jest istotna. Nie chciałbym żadnej z nich podważać. Proszę jednak o czasowe ograniczenie wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#BohdanKopczyńskiniez">Chciałbym wypowiedzieć się ad vocem wypowiedzi pana generała. W pełni podzielam przedstawione przez pana stanowisko. Chciałbym zauważyć, że przedstawione przez pana argumenty wzmacniają nasze stanowisko. Informacja, którą przedstawił pan wszystkim obecnym wskazuje, że z wykonaniem wniosku przedstawionego w poprawce nie będzie zbyt wiele pracy. Jednak dzięki temu sprawa zostanie załatwiona zgodnie z prawem. W swojej wypowiedzi wspominał pan o pośle Jerzym Okrzesiku. Chciałbym przypomnieć, że komisja pod przewodnictwem posła Jerzego Okrzesika odkryła niszczenie dokumentów w Wojskowej Służbie Wewnętrznej. Była to tak wielka sprawa, że wszystkie inne sprawy odeszły na bok.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pana generała oraz zadać pytanie. Na pewno nie jest to dobre miejsce do prowadzenia polemik historycznych i politycznych. Trzeba jednak stwierdzić, że musiał pan nie zwrócić uwagi na działania państwa podejmowane w ostatnich 12 latach. Stwierdził pan, że postępowanie kolejnych ministrów wobec Wojskowych Służb Informacyjnych, w tym ministrów, których pan wymienił, nie było kwestionowane przez czynniki państwowe i polityczne. Jednak to postępowanie było kwestionowane. Było ono kwestionowane także przez ministra obrony narodowej. Tyle chciałem panu powiedzieć tytułem wyjaśnienia, gdyż polemika w tej sprawie nie ma żadnego sensu. Sprawa jest oczywista dla wszystkich obecnych. Wymienienie nazwisk dwóch ministrów miało charakter blokujący, a nie merytoryczny. Jest to dla mnie oczywiste. Teraz chciałbym zadać pytanie, które ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia argumentów przedstawionych przez posła Konstantego Miodowicza. Mogło się zdarzyć, że czegoś nie usłyszałem. Chciałbym jednak poinformować Komisję, że brałem udział w wizycie w Wojskowych Służbach Informacyjnych, o której mówił pan generał. Jeśli dobrze pamiętam, to nie przedstawiono nam wtedy informacji o mechanizmach ograniczających straty, na które miały zostać narażone Wojskowe Służby Informacyjne w wyniku agenturalnej penetracji. Nie przedstawiono takich mechanizmów, sposobów działania, ani konkretnych działań, które zostały podjęte w związku z potencjalnym powstaniem strat. Wiadomo, że przezwyciężenie strat powstałych w wyniku działań agenturalnych wymaga niesłychanie głębokich i daleko idących działań. Znamy te sprawy z literatury, a także z praktyki. Sądzę, że pan generał zna te sprawy najlepiej. Wydaje mi się, że gdyby takie mechanizmy i działania zostały wtedy przedstawione, to dzisiaj pamiętałbym o nich. Mam wrażenie, że wtedy pan nam takich informacji nie przedstawił. Może zrobił pan to kiedy indziej i w innym gronie. W związku z tym nadal aktualne jest pytanie o to, w jaki sposób Wojskowe Służby Informacyjne uporały się ze spadkiem dotyczącym agenturalnej infiltracji?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AdamMarkiewicz">Chciałbym zgłosić wniosek formalny o zamknięcie dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#BogdanLewandowski">Dziękuję. Proszę o zabranie głosu pana generała. Następnie, o ile nie będzie stanowczych sprzeciwów, przejdziemy do głosowania. Jednocześnie chciałbym przedstawić pewną uwagę posłowi Konstantemu Miodowiczowi. Zgłosił pan wniosek o przedstawienie pewnej informacji. W tej sprawie wypowiadał się również poseł Marian Marczewski. Ja także uważam, że tego typu informacja nie powinna być przedstawiona na posiedzeniu naszej Komisji. Ze względu na to, że informacja może mieć charakter tajny, należałoby przedstawić ją na posiedzeniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MarekDukaczewski">Chciałbym odpowiedzieć na pytanie zadane przez posła Antoniego Macierewicza. W Wojskowych Służbach Informacyjnych odbyły się dwa spotkania. Pamiętam, że pan poseł wziął udział tylko w części jednego z tych spotkań. Jeśli pan pamięta, spotkanie to zakończyło się u mnie w gabinecie. Faktem jest, że na tym spotkaniu w ogóle nie mówiliśmy o mechanizmach, które zostały wdrożone w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Stało się tak z dość prostego powodu. Celem tego spotkania było przybliżenie członkom Komisji do Spraw Służb Specjalnych problematyki zadań, kierunków działań oraz zainteresowań Wojskowych Służb Informacyjnych. Było to spotkanie o charakterze informacyjnym. Wielokrotnie podkreślałem, że jestem otwarty na to, żeby przekazać państwu informację o wdrożonych mechanizmach. Nigdy nie byłem o to pytany na posiedzeniach Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Zwracam uwagę na to, że są to informacje chronione jako tajemnica służbowa. Znajomość tych mechanizmów pozwala na podjęcie próby ich omijania. Myślę, że w tej chwili wystarczy państwu zapewnienie, iż takie mechanizmy zostały wdrożone i działają. W tym gronie mogę przekazać także informację, że pozwoliły nam one na rzetelną ocenę istniejących zagrożeń. W tej chwili tylko taką informację mogę państwu przekazać. Jestem otwarty na to, żeby przekazać państwu bardziej szczegółowe informacje. Jednak dane na temat naszych obserwacji i wyników badań mógłbym przedstawić na posiedzeniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Chciałbym nawiązać także do wypowiedzi posłów Bohdana Kopczyńskiego oraz Konstantego Miodowicza. Mam świadomość, że mechanizm zawarty w omawianej poprawce jest bardzo wygodny z punktu widzenia szefa Wojskowych Służb Informacyjnych. Daje on możliwość przejrzenia kadr. Nie wierzę jednak w to, że przeprowadzenie takiej weryfikacji mogłoby zakończyć dyskusję o tym, że Wojskowe Służby Informacyjne działają w gospodarce i polityce. Takie opinie będą funkcjonować bez względu na to, co zrobimy. W rządowym projekcie ustawy przyjęto, że Wojskowe Służby Informacyjne mają być służbą resortową. Mają one podlegać wszystkim regulacjom prawnym, które obowiązują w resorcie obrony narodowej. Na pewno wiedzą państwo o tym, że w Siłach Zbrojnych prowadzona jest restrukturyzacja oraz etatyzacja. Podejmowane działania w tym zakresie wiążą się z obniżaniem uposażenia oraz stanowisk. Działania te obejmują także Wojskowe Służby Informacyjne. Z każdym żołnierzem prowadzone są rozmowy. Służą one temu, żeby żołnierz określił, czy chce nadal pracować. Takie rozmowy prowadzone są już w tej chwili. Wynikają one z programu modernizacji i restrukturyzacji Sił Zbrojnych. W tej chwili parlament zajmuje się nowelizacją ustawy pragmatycznej. Jeśli Sejm zaakceptuje zaproponowane zmiany, to znowelizowana ustawa wejdzie w życie w przyszłym roku. Będzie to kolejny dokument, który spowoduje wdrożenie w Siłach Zbrojnych istniejącego już obecnie mechanizmu weryfikacji kadr we wszystkich strukturach resortu obrony narodowej, w tym także w Wojskowych Służbach Informacyjnych. W resorcie obrony narodowej istnieją w tym zakresie precyzyjnie określone przepisy. Proponowana poprawka nakłada na Wojskowe Służby Informacyjne dodatkowe zadania. Mam świadomość, jakie jest znaczenie tej poprawki. Znam zapisy zawarte w projekcie nowelizacji ustawy pragmatycznej.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#MarekDukaczewski">Proszę mi wierzyć, że ta weryfikacja będzie bardzo ostra. Kryteria, o których wspominał poseł Konstanty Miodowicz, są wdrażane już w tej chwili. Zostaną one wprowadzone pod rządami nowej ustawy. W związku z tym chciałbym zapytać, czy mamy tworzyć nowe mechanizmy, jeśli już w tej chwili takie mechanizmy istnieją, a nowe są obecnie przygotowywane przez Sejm.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Czy pan poseł ma nam jeszcze coś ważnego do powiedzenia? Bardzo proszę o krótką wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym zgłosić wniosek formalny. Zgłaszam go ze względu na wagę sprawy, a także wyjaśnienia i propozycje przedstawione przez pana generała. Proponuję, żeby w tej chwili przerwać posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej. Uważam, że na najbliższym posiedzeniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych, które w trybie nadzwyczajnym można zwołać na jutro, pan generał powinien przedłożyć wyjaśnienia, o które prosił poseł Konstanty Miodowicz. Mam na myśli informację o zastosowaniu mechanizmów, które miały zapobiegać stratom w wyniku infiltracji. Po zapoznaniu się z tymi wyjaśnieniami posłowie uzyskają wiedzę, która pozwoli im z odpowiedzialnością powrócić do rozstrzygnięcia propozycji zawartych w poprawkach posła Konstantego Miodowicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#BogdanLewandowski">Zwracam uwagę na to, że sprawa ma zupełnie inny wymiar. W tej chwili rozpatrujemy poprawki do projektu ustawy. Natomiast wyjaśnienia, o których pan mówił, dotyczą funkcjonowania Wojskowych Służb Informacyjnych. Rozumiem, że nie ma przeszkód, żeby poseł nie będący członkiem Komisji mógł zgłosić wniosek formalny. Pytam o tę sprawę przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje mi się, że istnieją takie przeszkody. Poseł może uczestniczyć w posiedzeniu Komisji i zabierać głos, ale nie może zgłaszać wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#BogdanLewandowski">W takim razie nie będziemy mogli rozpatrzyć tego wniosku. Dziękuję za te wyjaśnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#MarekDukaczewski">Chciałbym poinformować, że bez względu na to, jaką decyzję podejmie Komisja, przedstawię posłom informację, o którą zostałem poproszony. Chciałbym zaznaczyć, że informacja ta nie ma żadnego znaczenia dla procedowania nad poprawkami. Takie mechanizmy zostały już wdrożone i działają. Jest oczywiste, że członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych w każdej chwili mogą zostać zapoznani z informacją na ich temat. Jestem przekonany, że bez względu na to, co powiem jutro wiem, jakie stanowisko będzie prezentowane na następnym posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewDziewulski">Zgłaszam wniosek o sprawdzenie kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#BogdanLewandowski">Proszę o sprawdzenie kworum. Stwierdzam, że w posiedzeniu Komisji bierze udział 10 posłów. Oznacza to, że mamy kworum. Przystępujemy do głosowania nad poprawką.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#KonstantyMiodowicz">Moja pierwsza wypowiedź była dość długa, za co przepraszam. W trakcie tej wypowiedzi zgłosiłem wniosek o dostarczenie przez szefa Wojskowych Służb Informacyjnych danych statystycznych na temat sytuacji kadr ulokowanych w inspektoracie, w rodzajach Sił Zbrojnych oraz w okręgach wojskowych. Prosiłem o to, żeby w informacji podane były dane procentowe na temat obecnych w Wojskowych Służbach Informacyjnych osób, które zostały przyjęte po 1991 r. i nie były wcześniej zatrudnione w Wojskowej Służbie Wewnętrznej lub w Zarządzie II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Bardzo proszę, żeby pan przewodniczący ustosunkował się do tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#BogdanLewandowski">Przyznaję, że nieco inaczej zrozumiałem pana wypowiedź. Stwierdził pan, że miała ona charakter wniosku, co w sposób zasadniczy zmienia sytuację. W związku z tym mam do pana generała pytanie. Czy do dnia jutrzejszego moglibyśmy otrzymać taką informację? Chciałbym także dowiedzieć się, czy w dniu jutrzejszym istnieje możliwość zwołania posiedzenia Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#SekretarzKomisji">Jeśli marszałek Sejmu pozwoli na zwołane posiedzenia w dniu jutrzejszym i znajdzie się jakaś wolna sala, to taka możliwość będzie. Nie potrafię w tej chwili odpowiedzieć precyzyjnie na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#BogdanLewandowski">Wydaje się, że w takiej sytuacji powinniśmy kontynuować obrady i zrealizować przyjęty porządek obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#MarekDukaczewski">Chcę poinformować, że dane, o które prosi poseł Konstanty Miodowicz, są tajne. Dane te mogą być udostępnione członkom Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#KonstantyMiodowicz">Czy uważa pan, że te dane są bardziej tajne niż informacja, którą zaprezentował pan nam wcześniej mówiąc m.in. o przeciętnym wieku oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych? Przecież chodzi mi o podanie pewnych współczynników statystycznych. Sądzę, że dane te w taki sam sposób odkrywają informacje. Mam nadzieję, że nie naruszył pan tajemnicy służbowej udzielając nam wcześniej informacji. Sądzę, że bez problemu mógłby ją pan uzupełnić. Podkreślę, że dane, o które pytam, są dla nas bardziej interesujące niż przedstawiona wcześniej informacja. Chcielibyśmy podjąć decyzję w sposób odpowiedzialny.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#AdamMarkiewicz">Praca w Sejmie oraz w komisjach nauczyła mnie, że wnioski zgłaszane przez posłów są rozpatrywane w głosowaniach. Jeśli Komisja przyjmie wniosek zgłoszony przez posła Konstantego Miodowicza, pan generał przedłoży nam informację. Nie możemy jednak blokować prac Komisji poprzez składanie wniosków. Z tego powodu nie możemy odkładać terminu posiedzenia na czas nieokreślony. Jeśli wniosek zostanie przyjęty, to posiedzenie zostanie przerwane. Jeśli wniosek zostanie odrzucony, będziemy kontynuować obrady.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#BogdanLewandowski">Chciałbym zadać pytanie panu generałowi. Czy w świetle obowiązującego prawa istnieje możliwość udzielenia informacji, o którą prosi poseł Konstanty Miodowicz osobom nie mającym dostępu do informacji ściśle tajnych? Proszę o krótką odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#MarekDukaczewski">Kompleksowe informacje dotyczące struktury, obsady kadrowej oraz ulokowania zasobów są objęte tajemnicą państwową. Takie dane posiadają klauzulę ściśle tajne. Część członków Komisji Nadzwyczajnej ma dostęp tylko do informacji tajnych. Z tego powodu nie będę mógł przedstawić tej informacji na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#BogdanLewandowski">Czy po tych wyjaśnieniach wycofuje pan swój wniosek, czy też podtrzymuje go pan? Pytanie to kieruję do posła Konstantego Miodowicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KonstantyMiodowicz">Rozumiem, że pan generał odmówił naszej Komisji przedstawienia informacji, o którą wcześniej prosiłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#BogdanLewandowski">Pan generał powiedział, że nie wolno mu przedstawić takiej informacji w świetle obowiązującego prawa. Nie ma takiej możliwości ze względu na to, że wśród członków Komisji są posłowie, którzy nie dysponują stosownymi uprawnieniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#KonstantyMiodowicz">Moglibyśmy toczyć na ten temat dyskusję. Moglibyśmy sięgnąć po arbitraż, żeby ocenić sposób klasyfikacji informacji w zakresie ich tajności. W ten sposób moglibyśmy rozstrzygnąć kontrowersje występujące pomiędzy mną, a panem generałem. Wydaje mi się jednak, że tego typu zabawy nie są celowe. Zrozumiałem, że rząd jest zdecydowany na to, żeby nie dostarczyć członkom Komisji tej informacji. Chcę powiedzieć, że dochodzi do tego nie po raz pierwszy. Nie będę ronił łez z tego powodu. Wiem o tym, że wszyscy chcielibyśmy jak najszybciej zakończyć prace nad projektem ustawy. Jest to zgodne z naszym interesem. W tej sytuacji nie będę się upierał przy moim wniosku. Prosiłem pana przewodniczącego, żeby ustosunkował się do tego wniosku. Oznacza to, że ostateczną decyzję złożyłem w pana ręce.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#BogdanLewandowski">W tej chwili może pan podtrzymać ten wniosek lub go wycofać. Jeśli dobrze zrozumiałem, to wycofuje pan swój wniosek. W związku z tym zwracam się do pana generała. Czy możliwe jest, żeby informacja, o której mówił poseł Konstanty Miodowicz, została przedstawiona na posiedzeniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych? Przypomnę, że posiedzenie tej Komisji zostało zaplanowane na jutro.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MarekDukaczewski">Na pewno taka informacja może zostać przedstawiona. Jednak jej przygotowanie wymaga pewnej pracy. Nie chciałbym, żeby członkowie Komisji wyszli z posiedzenia z przeświadczeniem, że szef Wojskowych Służb Informacyjnych odmawia Komisji udzielenia informacji. Sądzę, że pan poseł będzie mógł się o tym przekonać czytając zapis wcześniejszych wypowiedzi. Powiedziałem wcześniej, że kompleksowe dane dotyczące struktur, zasobów osobowych oraz sposobu ulokowania żołnierzy są objęte tajemnicą państwową o klauzuli ściśle tajne. Część członków Komisji ma dostęp tylko do informacji tajnych. W związku z tym przekazanie informacji, o którą pan prosił, nie jest możliwe. Nie odmawiam państwu przekazania takiej informacji. Informuję jedynie o tym, jakie zasady obowiązują przy przekazywaniu informacji ściśle tajnych. To wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#BogdanLewandowski">O udzielenie głosu prosi jeszcze przedstawiciel Biura Legislacyjnego. Proszę o krótką wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czuję się zobowiązany do sprostowania w sprawie naszego wcześniejszego stanowiska. Zgodnie z art. 154 ust. 1 regulaminu Sejmu poseł Antoni Macierewicz może zgłosić wniosek. Nie może jedynie brać udziału w głosowaniu nad tym wnioskiem. Przepraszam za to, że wcześniej zająłem w tej sprawie inne stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#BogdanLewandowski">Jest to istotna zmiana. W tej sytuacji będziemy musieli poddać pod głosowanie jeszcze jeden wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#AntoniMacierewicz">Uważam, że powinno to rozwiązać obydwa problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#BogdanLewandowski">Czy poseł Antoni Macierewicz podtrzymuje swój wniosek? Jeśli tak, proszę, żeby ponownie go pan sformułował.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AntoniMacierewicz">Zgłaszam wniosek o to, żeby przerwać obrady Komisji do czasu zebrania się Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Na posiedzeniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych zaprosimy szefa Wojskowych Służb Informacyjnych. Chciałbym nieco rozszerzyć mój pierwotny wniosek. Poprosimy pana generała o udzielenie na tym posiedzeniu informacji na temat zabezpieczeń wprowadzonych na skutek infiltracji oraz danych, o które prosił w swoim wniosku poseł Konstanty Miodowicz. Następnie Komisja do Spraw Służb Specjalnych przekaże Komisji Nadzwyczajnej swoje stanowisko, które uwzględniać będzie te informacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#BogdanLewandowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tego wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#BohdanKopczyńskiniez">Uważam, że wniosek ten wykracza poza zakres naszej debaty. Poseł Antoni Macierewicz jako przewodniczący Komisji do Spraw Służb Specjalnych może sobie o tych sprawach porozmawiać z panem generałem. Wszystkie informacje pozostaną w odpowiednim gronie. Nie zostaną przekazane członkom Komisji Nadzwyczajnej. Przyznam, że nawet nie chciałbym o tym wiedzieć. Proszę, żeby odbyli państwo tę dyskusję we własnym gronie. Mnie ta sprawa nie interesuje. Chciałbym kontynuować prace nad projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#BohdanKopczyńskiniez">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku zgłoszonego przez posła Antoniego Macierewicza? Za wnioskiem głosował 1 poseł, 7 było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że wniosek został odrzucony. W związku z tym kontynuujemy pracę nad poprawkami. Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 49, zgłoszoną przez posła Konstantego Miodowicza. Przypomnę, że poprawka dotyczy nadania nowego brzmienia art. 44. Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? Za wnioskiem głosowało 2 posłów, 8 było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja nie będzie rekomendować Sejmowi przyjęcia poprawki nr 49. Przechodzimy do głosowania nad poprawką nr 50. Zwracam uwagę, że poprawka ta byłaby bezprzedmiotowa wyłącznie wtedy, gdyby Komisja przyjęła poprawkę nr 49. Ponieważ tak się nie stało, poprawka ta musi zostać rozpatrzona. W poprawce nr 50 poseł Konstanty Miodowicz proponuje, żeby art. 44 otrzymał brzmienie: „1. Żołnierze zawodowi, którzy w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy pełnią służbę w jednostkach organizacyjnych wojskowych służb informacyjnych, działających na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów, stają się żołnierzami Wojskowych Służb Informacyjnych z utrzymaniem dotychczasowych warunków służby i stanowisk służbowych, zachowując ciągłość służby, z zastrzeżeniem ust. 2. 2. Szef Wojskowych Służb Informacyjnych, w terminie miesiąca od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, uwzględniając kwalifikacje zawodowe żołnierza Wojskowych Służb Informacyjnych, jego przydatność do służby w Wojskowych Służbach Informacyjnych oraz planowaną strukturę organizacyjną, poinformuje pisemnie żołnierza Wojskowych Służb Informacyjnych o: 1) planowanych dla niego warunkach służby albo 2) przeniesieniu do dyspozycji ministra obrony narodowej. 3. Jeżeli żołnierz Wojskowych Służb Informacyjnych, w terminie 14 dni od dnia przedstawienia mu proponowanych warunków służby nie odmówi ich przyjęcia, uważa się, że wyraził zgodę na te warunki. Pisemna informacja, o której mowa w ust. 2, powinna zawierać pouczenie w tej sprawie. 4. W razie odmowy przyjęcia przez żołnierza Wojskowych Służb Informacyjnych zaproponowanych warunków służby, zostaje przeniesiony do dyspozycji ministra obrony narodowej. Odmowa przyjęcia zaproponowanych warunków służby przez żołnierza Wojskowych Służb Informacyjnych następuje w formie pisemnej. 5. Szef Wojskowych Służb Informacyjnych do udziału w przeglądzie kadrowym, o którym mowa w ust. 2, zaprasza przedstawicieli sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych.”. Przypomnę, że w trakcie wcześniejszego wystąpienia poseł Konstanty Miodowicz mówił również o tej poprawce. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tej poprawki? Nie widzę zgłoszeń. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki nr 50? Za wnioskiem głosowało 2 posłów, 8 było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja nie będzie rekomendować Sejmowi przyjęcia poprawki nr 50. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek zgłoszonych do projektu w trakcie drugiego czytania. Chciałbym poinformować członków Komisji o piśmie, które skierował na moje ręce minister obrony narodowej. W piśmie tym minister napisał: „Ustosunkowując się do wniosku mniejszości zgłoszonego przez pana posła Zbigniewa Wassermanna, zawartego w sprawozdaniu Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych, w imieniu strony rządowej niniejszym przedstawiam następujące stanowisko. Kwestia sprawowania kontroli parlamentarnej nad działalnością Wojskowych Służb Informacyjnych była wielokrotnie szeroko omawiana w trakcie prac Komisji.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#BohdanKopczyńskiniez">Najbardziej szczegółowo została przeanalizowana na posiedzeniu w dniu 16 grudnia 2002 r. Wtedy to osiągnięto konsensus co do zmiany pierwotnego przepisu z projektu rządowego, polegającej na objęciu kontrolą działalności Wojskowych Służb Informacyjnych w sensie instytucjonalnym, a nie podmiotowym, szefa WSI. Uzgodniono również konieczność innego umiejscowienia tego przepisu, w wyniku czego ostatecznie znalazł się on w art. 1, stając się jedną z fundamentalnych zasad, na których opiera się ustawa i w ogóle funkcjonowanie Wojskowych Służb Informacyjnych. Komisja przyjęła formułę szerokiej kontroli sprawowanej przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej bez specyfikowania zagadnień i zakresu tej kontroli. Strona rządowa w pełni akceptuje stanowisko Komisji podkreślając, że przedmiot kontroli parlamentarnej wynika z pozostałych przepisów ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych, jak również z innych obowiązujących już przepisów ustawowych, w tym zwłaszcza o ochronie informacji niejawnych oraz regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w części odnoszącej się do służb specjalnych. Nie wydaje się uzasadniony wniosek posła Zbigniewa Wassermanna zmierzający do rozszerzenia przepisu mówiącego o kontroli Wojskowych Służb Informacyjnych poprzez dodanie szczegółowego zapisu zakresu przedmiotowego takiej kontroli, wykonywanej przez sejmową Komisję do Spraw Służb Specjalnych. Wykraczałoby to poza materię przepisów ustawowych, wprowadzając do ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych zagadnienia przeniesione z załącznika do regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Wydaje się, że taki zapis nie jest właściwy, czemu ustawodawca dał już wyraz odrzucając podobną koncepcję, zgłaszaną do art. 3 ust. 3 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. Jednocześnie warto zaznaczyć, że postanowienia przyjęte w art. 1 ust. 3 projektu ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych w rzeczywistości przyznają Sejmowi RP większe uprawnienia do sprawowania kontroli nad Wojskowymi Służbami Informacyjnymi, gdyż w przeciwieństwie do wniosku mniejszości nie ogranicza jej do kilku punktów realizowanych przez Komisję do Spraw Służb Specjalnych, lecz przyznaje prerogatywy całej Izbie. Niezależnie od ostatecznego kształtu legislacyjnego i redakcyjnego, jaki przyjmie omawiana kwestia, należy pamiętać, że działania wszystkich organów związanych z wykonywaniem kontroli parlamentarnej muszą się mieścić w obowiązującym porządku prawnym, poczynając od przestrzegania nadrzędnych norm konstytucyjnych. Kontrola sprawowana przez organ ustawodawczy nie powinna wkraczać w obszar zastrzeżony dla organów sprawiedliwości, czy też prowadzić do naruszenia istniejących przepisów, stanowiących podstawę funkcjonowania służb odpowiedzialnych za sferę obronności i bezpieczeństwa państwa. W szczególności chodzi tu o postanowienia dotyczące stosowania środków techniki operacyjnej (art. 23, 24 i 29 projektu) oraz ochrony źródeł informacji (art. 32 i 39 projektu). Konstatacja ta odnosi się także do działań innych organów uprawnionych do kontrolowania Wojskowych Służb Informacyjnych na czele z Najwyższą Izbą Kontroli.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#BohdanKopczyńskiniez">Biorąc powyższe pod uwagę strona rządowa opowiada się za odrzuceniem wniosku mniejszości.”. Pod pismem podpisał się minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#KonstantyMiodowicz">Nie chcę zabierać głosu w tej sprawie. Chciałbym jednak nawiązać do sprawy, którą się zajmowaliśmy. Zgłaszam poprawkę przedstawioną w zestawieniu poprawek pod nr 49, jako wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#BogdanLewandowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym zwrócić uwagę, że Komisja w głosowaniu odrzuciła zgłoszone przeze mnie poprawki nr 1–46 oraz 48. Jednak Komisja nie ustosunkowała się do poprawek przedstawionych w zestawieniu jako poprawki nr 51–55.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#BogdanLewandowski">Precyzyjnie mówiliśmy o tej sprawie. Po wyrażeniu przez pana zgody nowa poprawka została sformułowana w taki sposób, że obejmuje wszystkie zgłoszone przez pana poprawki. Dokładnie o tym informowałem. Jest mi przykro, ale w tym przypadku jest pan w błędzie. Komisja zajmowała się również poprawkami oznaczonymi w zestawieniu jako poprawki nr 51–55.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#AntoniMacierewicz">Muszę przyjąć do wiadomości to, co pan na ten temat powiedział. Jednak chciałbym pana poinformować, że moje stanowisko w tej sprawie było dokładnie odwrotne. Mówiłem o głosowaniu nad poprawkami w dwóch blokach, co wcześniej proponowało Biuro Legislacyjne. W druku sprawozdania Biuro Legislacyjne jednoznacznie zaproponowało, żeby poprawki zawarte w tych dwóch blokach były rozpatrywane łącznie. Chodziło jednak o odrębne rozpatrzenie poprawek zawartych w tych dwóch blokach.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#BogdanLewandowski">W związku z pana wątpliwościami odwołuję się do Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne sugerowało, żeby wszystkie poprawki zgłoszone przez posła Antoniego Macierewicza rozpatrywać łącznie. Poprawki te miały zostać rozpatrzone w jednym bloku. Właśnie dlatego pytaliśmy o zgodę na modyfikację poprawek, które nierozerwalnie się ze sobą łączą. Modyfikacja polegała na stworzeniu z nich tylko jednej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AntoniMacierewicz">W takim razie proszę o wybaczenie. Zrozumiałem, że powstaną dwie odrębne poprawki. Było to nieporozumienie, za które przepraszam. Przyjmuję do wiadomości decyzję Komisji. Chciałbym jednak zaznaczyć, że moja interwencja wiązała się także z tym, że w wypowiedziach publicznych na temat tej ustawy, a także w dyskusjach na posiedzeniu Komisji pojawił się pewien błąd. Dotyczy on art. 33 ust. 6. Twierdzi się publicznie, że te artykuł został zmieniony w toku prac Komisji. Jednak twierdzenie to nie jest prawdziwe. Mówi się, że w wyniku tej zmiany Wojskowe Służby Informacyjne nie są już upoważnione do niszczenia akt natychmiast po ich wytworzeniu. Chciałbym stwierdzić, że art. 33 ust. 6 przewiduje taką możliwość, bez interwencji ministra obrony narodowej ani jakiejkolwiek innej. Przepis ten nadal na to zezwala. Chciałbym, żeby członkowie Komisji mieli świadomość konsekwencji wynikających z tego, co robią.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#BogdanLewandowski">Chciałbym przypomnieć, że formalnie nie zgłoszono żadnej poprawki w sprawie zmiany art. 33 ust. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#AntoniMacierewicz">Poprawka w tej sprawie została zgłoszona na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej w imieniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Sam zgłaszałem taką poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#BogdanLewandowski">Mówię o tym, że taka poprawka nie została zgłoszona przez posłów w trakcie drugiego czytania projektu ustawy. Gdyby taka poprawka została zgłoszona, to na dzisiejszym posiedzeniu byłaby ona także przedmiotem obrad Komisji. W tej chwili nie możemy rozważać tej kwestii z przyczyn formalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#MarekDukaczewski">W dniu 7 kwietnia br. skierowałem na ręce pana przewodniczącego krótkie pismo, które dotyczyło kilku spraw formalnych. Przedstawiono w nim zmiany o charakterze redakcyjnym. W trakcie prac nad projektem nie zostały uwzględnione wszystkie uwagi dotyczące sformułowań zawartych w projekcie. Sprawa nie ma charakteru merytorycznego. W większym stopniu chodzi o uwagi językowe. Czy moglibyśmy rozważyć tę sprawę?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#BogdanLewandowski">Obawiam się, że nie mamy już takiej możliwości. Tylko Senat będzie mógł dokonać tego typu zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#MarekDukaczewski">Chodzi tu o zmiany dotyczące poprawności zapisu, w tym o usytuowanie podmiotu i orzeczenia. Przeoczyliśmy kilka tego typu błędów.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#BogdanLewandowski">Pozostało nam jeszcze wyznaczenie terminu przedstawienia opinii przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. Proponuję, żeby Urząd przedstawił opinię o zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej do 15 maja 2003 r. Czy w tej sprawie mają państwo inne wnioski? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że Komisja wyznaczyła termin przedstawienia opinii o projekcie przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. Pozostało nam jeszcze wybranie posła sprawozdawcy. Czy w tej sprawie mają państwo jakieś propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#MarianMarczewski">Chciałbym w sposób formalny zgłosić kandydaturę pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#BogdanLewandowski">Proszę, żeby przeprowadził pan w tej sprawie głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#MarianMarczewski">Czy są inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń. Kto z państwa jest za tym, żeby poseł Bogdan Lewandowski został sprawozdawcą Komisji do projektu ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie powierzyła posłowi Bogdanowi Lewandowskiemu obowiązki sprawozdawcy tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#BogdanLewandowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcielibyśmy poinformować posła Konstantego Miodowicza, że jego poprawki nie można traktować jako wniosku mniejszości. Zgodnie z art. 43 ust. 3 i 6 regulaminu Sejmu wnioskami mniejszości mogą być tylko poprawki zgłoszone w trakcie prac Komisji do sprawozdania, które zostały odrzucone w głosowaniu. Nie można sformułować wniosku mniejszości do poprawki, która została zgłoszona w drugim czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#BogdanLewandowski">Rozumiem, że z przyczyn formalnych nie będziemy mogli zrealizować pana wniosku. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>