text_structure.xml 213 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekOlewiński">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Witam przedstawicieli Ministerstwa Finansów z panią minister Haliną Wasilewską-Trenkner oraz przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli. Zgodnie z zawiadomieniem, które państwo otrzymali, porządek dzisiejszy w punkcie pierwszym przewiduje rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu oraz o zmianie ustawy Ordynacja podatkowa i ustawy - Kodeks karny skarbowy. Natomiast w punkcie drugim zaopiniowane mają być wnioski ministra finansów w sprawie zmiany przeznaczenia rezerw celowych - poz. 11 i 53. W związku z tym, że rozpatrzenie punktu drugiego bez wątpienia wymaga wiele czasu, minister Halina Wasilewska-Trenkner proponuje, aby wnioski w sprawie zmiany przeznaczenia rezerw celowych były przedmiotem obrad Komisji w pierwszej kolejności. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie widzę. W takim razie uznaję, że Komisja Finansów Publicznych akceptuje zmianę porządku dziennego i tym samym punkt drugi staje się punktem pierwszym. Proszę o zreferowanie wniosków ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Minister finansów zwraca się do Komisji Finansów Publicznych z dwoma wnioskami, dotyczącymi zmiany przeznaczenia rezerw celowych. Pierwszy z tych wniosków odnosi się do sprawy związanej z przemianowaniem, niejako ze zwiększeniem zakresu opisu rezerwy celowej z poz. 53. Rezerwa ta, tworzona przez Krajowe Biuro Wyborcze, w chwili obecnej ma następujący tytuł: „Wybory do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, wybory uzupełniające do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, wybory uzupełniające do rad gmin, wybory ponowne i przedterminowe oraz referenda lokalne i ogólnokrajowe”. Tymczasem ordynacja wyborcza dotycząca wyborów władz jednostek samorządu terytorialnego w roku bieżącym powołała bezpośrednie wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz ustawa zmieniająca ustrój miasta stołecznego Warszawy - wybory do rad dzielnic w mieście stołecznym Warszawie. Prośba ministra finansów nie dotyczy zwiększenia kwoty wymienionej rezerwy, gdyż kwota widniejąca w rezerwie 53 w pełni sfinansuje te wydatki, które są związane z bezpośrednimi wyborami wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz z wyborami do rad dzielnic w mieście stołecznym Warszawie. Chodzi jednakże o to, abyśmy mogli zmienić tytuł rezerwy, bo jest to zmiana przeznaczenia środków, które były w rezerwie celowej w pozycji 53 przypisane do wyborów rad gmin, rad powiatów i sejmików województw. I jest to pierwsza z naszych próśb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekOlewiński">Czy do zaprezentowanego wniosku ktoś z państwa posłów ma pytania lub uwagi? Nie ma pytań ani zastrzeżeń, wobec czego stwierdzam, że wniosek jest jasny i że Komisja Finansów Publicznych pozytywnie opiniuje propozycję dotyczącą zmiany tytułu rezerwy celowej numer 53. A zatem taką właśnie opinię, nr 17, sformułujemy. Proszę o przedstawienie drugiego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Drugi wiosek jest bardziej skomplikowany. Otóż tak się stało, że w wyniku różnych zmian ustawowych i organizacyjnych dotyczących instytucji rodzin zastępczych nasze planowanie wydatków na wsparcie rodzin zastępczych okazało się planowaniem niezbyt doskonałym. W latach poprzednich pozostawały nam środki z tego tytułu. W roku 2001 jednakże nastąpiły pewne zmiany, z których jedna okazała się niezmiernie znacząca, jeśli chodzi o regulacje. Była to zmiana, która zrównywała rodziny spokrewnione i rodziny niespokrewnione w kwestii kwot pomocy dla rodziny zastępczej. Spowodowało to pewne zmiany w wielkości nakładów, a w efekcie mimo środków, które zaplanowane były w budżetach wojewodów i 40-milionowej rezerwy, jaką mieliśmy na ten cel, od lipca bieżącego roku otrzymujemy z województw sygnały o niedoborach pieniędzy na realizację zadań związanych ze współfinansowaniem przez budżet państwa rodzin zastępczych. We wniosku kierowanym do Komisji Finansów Publicznych przedstawiliśmy sytuację tak, jak widzi ją minister pracy i polityki społecznej na podstawie wniosków wojewodów, wskazując na to, jakie kwoty preliminowane były w budżetach wojewodów, jak uruchamialiśmy w dwóch transzach rezerwę celową i jakie są szacowane przez wojewodów niedobory. A sięgają one zdaniem wojewodów 69 milionów 184 tysięcy złotych. Budżet państwa nie dysponuje w tej chwili kwotą wystarczającą na pokrycie całego tego braku; analizujemy, czy są jeszcze rezerwy celowe, które nie zostaną do końca wykorzystane. Minister pracy sygnalizuje, że można by skorzystać ewentualnie z rezerwy nr 11, czyli rezerwy, której celem jest uzupełnianie środków na składki na ubezpieczenia zdrowotne za osoby pobierające niektóre świadczenia z pomocy społecznej. Minister pracy uważa, że wobec istniejących w owej rezerwie pewnych „luzów”, można by bez szkody dla realizacji zadania głównego przesunąć do rezerwy 52 kwotę 16 milionów 39 tysięcy 842 złote. O tę właśnie kwotę nastąpiłoby zwiększenie środków, które można by przeznaczyć dla rodzin zastępczych. Biorąc pod uwagę fakt, że możliwość finansowania tych rodzin jest ważnym elementem polityki społecznej, minister finansów ze swego upoważnienia zwraca się do Komisji Finansów Publicznych o wyrażenie zgody na przesunięcie wspomnianej kwoty z rezerwy nr 11 do rezerwy nr 52, zgodnie z propozycją ministra pracy i polityki społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekOlewiński">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w przedstawionej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mam do pani minister pytanie. Otóż z pobieżnego wyliczenia wynika, że brakująca kwota środków na pomoc dla rodzin zastępczych nadal wynosić będzie około 53 milionów złotych. W materiale dostarczonym Komisji podano, jaki jest niedobór środków w poszczególnych województwach. Chciałabym się dowiedzieć, czy po dokonanej operacji przesunięcia pieniędzy z rezerwy do rezerwy będzie utrzymana zasada, którą określiłabym jako zasadę proporcjonalnego niedoboru. Czy na poszczególne województwa rozdzielone będą środki po równo, czy też przewiduje się przydzielenie niektórym środków dodatkowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekOlewiński">Zgodnie z prośbą przedstawiciela NIK oddaję mu głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WaldemarDługołęcki">Prosiłbym o wyjaśnienie, czy użyte w piśmie pani minister sformułowanie mówiące o tym, że rezerwa, o której mowa, nie zostanie rozdysponowana, oznacza, że nie będzie z tego tytułu zobowiązań. Jeśli można, chciałbym bowiem zwrócić uwagę na fakt, że w analizie wykonania budżetu państwa za rok 2001 i za lata wcześniejsze wykazywaliśmy, iż istnieją zobowiązania wobec jednostek samorządu terytorialnego z tytułu środków, które jednostki te powinny otrzymać z mocy ustaw. Komisja rozpatruje już cały szereg wniosków ministra finansów o zmianę przeznaczenia rezerw celowych, a pod koniec roku zapewne napłyną kolejne. Zdaniem Izby należałoby zapytać ministra finansów, czy w roku 2002 nie będzie zobowiązań wobec jednostek samorządu w przypadkach, w których z mocy ustaw powinny one otrzymać środki z rezerw celowych. Pod rozwagę członków Komisji poddaję, czy tego typu płatności nie powinny mieć pierwszeństwa wobec dofinansowania zadań własnych, tak jak to jest w omawianym przypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekOlewiński">Czy mają państwo kolejne pytania bądź uwagi pod adresem wniosku przedstawionego przez minister Halinę Wasilewską-Trenkner? Kolejnych pytań nie ma, a więc proszę panią minister o ustosunkowanie się do poruszonych problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o pytanie posłanki Krystyny Skowrońskiej, to wyjaśniam, że podziału rezerwy dokonuje minister pracy i polityki społecznej. Sądzę, że tym razem zachowana zostanie proporcjonalność tego typu, że tam, gdzie braki są największe - a dotyczą one województw: warmińsko-mazurskiego, gdzie brak prawie 9,5 miliona złotych, oraz pomorskiego z brakiem 7,5-milionowym i lubelskiego, gdzie brakuje 7,8 miliona złotych - zostaną przede wszystkim skierowane wspomniane środki. Łatwiej bowiem wygospodarować z własnych środków powiatu ewentualne pieniądze na sfinansowanie mniejszych niedoborów, znacznie trudniej byłoby o nie w województwach, w których się okazało, że liczba rodzin zastępczych wymagających wsparcia jest bardzo wysoka. Powyższe wyjaśnienia wiążą się ze spostrzeżeniem dyrektora Waldemara Długołęckiego. Prawdą jest oczywiście, że istnieją różnego rodzaju opłaty za składki czy też wsparcia ich współfinansowania. W omawianej dziś konkretnej sytuacji wszystko jednak wskazuje na to, że nie powstaną zobowiązania związane z finansowaniem składek na ubezpieczenie zdrowotne dla beneficjentów pomocy społecznej. Powiedziałam „wszystko wskazuje na to”, bo przecież nikt z nas nie może w tej chwili zapewnić, że w żadnym powiecie zobowiązania takie nie powstaną. Pieniądze jednak są, i to w dostatecznej kwocie, tak że naszym zdaniem można dokonać omówionego przesunięcia. Nie możemy wszakże, ze względu na brak takiego rozwiązania w budżecie państwa, finansować tych składek, które przedstawiciel NIK wskazuje jako składki, w których powstają niedobory, czyli składek przekazywanych przez urzędy pracy. W grę wchodzą zupełnie inne systemy, wobec czego nie ma tu przełożenia. Nie ma też rezerwy celowej, która służyłaby uzupełnianiu środków w urzędach pracy. Nasza propozycja to sugestia wyrównania zobowiązań na rzecz indywidualnych rodzin. Należało rozważyć, czy zadłużenia instytucjonalne są bardziej dokuczliwe niż zadłużenia Skarbu Państwa wobec obywateli. Zrobiliśmy to i wspólnie z ministrem pracy uznaliśmy, iż ważniejsze jest to, aby nie było zadłużenia bezpośrednio w stosunku do obywateli. Stąd też nasza propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekOlewiński">Czy wszystkie wątpliwości zostały już rozwiane, czy też ktoś z państwa chciałby poprosić o kolejne wyjaśnienia? Nie ma uwag, a zatem uznaję, że Komisja pozytywnie opiniuje wniosek przedstawiony przez panią minister. Stosowną opinię w tej kwestii przedłożymy ministrowi finansów. Zakończyliśmy w ten sposób punkt pierwszy porządku, czyli zaopiniowanie wniosków ministra finansów w sprawie zmiany przeznaczenia rezerw celowych. Dziękuję pani minister i osobom jej towarzyszącym. W punkcie drugim mamy rozpatrzyć skierowany do naszej Komisji decyzją Sejmu rządowy projekt ustawy o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu oraz o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa i ustawy - Kodeks karny skarbowy. Witam w tej części posiedzenia panią minister Irenę Ożóg z osobami towarzyszącymi oraz pozostałych uczestników obrad na temat projektu ustawy. Jak wszyscy pamiętamy, w ubiegłym tygodniu odbyła się debata na temat proponowanych zapisów, sądzę więc, że nie ma potrzeby przeprowadzać dyskusji ogólnej w tej sprawie. Chciałbym tylko poinformować państwa, że zostały zgłoszone propozycje zmian poszczególnych zapisów, a zgłosił je poseł Marek Zagórski, zgłosiłem poprawki również ja. Części tych propozycji nie mamy jeszcze na piśmie, ale zaraz po skserowaniu zostaną dostarczone. Chciałbym zaproponować następujący tryb pracy. Otóż rozpatrywalibyśmy kolejno poszczególne artykuły, dyskutując zmiany, które posłowie do poszczególnych zapisów proponują. Będziemy również prosić o stanowisko rządu i ewentualnie Biura Legislacyjnego oraz osób, które chciałyby się wypowiedzieć w danej kwestii. Czy do powyższej propozycji mają państwo uwagi? Uwag nie ma, a więc przystępujemy do rozpatrywania projektu. Dokumentem podstawowym jest druk sejmowy nr 847 oraz wykaz propozycji zmian, które otrzymali państwo już na piśmie, jak też tych, które za chwilę zostaną dostarczone. Czy są uwagi do tytułu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekZagórski">Proponuję, by zmienić tytuł ustawy w sposób następujący: „Ustawa z dnia (.....) o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa i (.....) ustawy Kodeks karny skarbowy”, co byłoby konsekwencją propozycji skreślenia całości przepisów dotyczących tzw. abolicji, czyli artykułów od 1 do 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekOlewiński">Propozycja jest jasna. Przedmówca proponuje skreślenie pierwszych szesnastu artykułów, co spowodowałoby konieczność zmiany tytułu ustawy. O głos prosi przedstawiciel NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WaldemarDługołęcki">Pragnę poinformować członków Komisji, że Najwyższa Izba Kontroli prowadziła ostatnio kontrolę w trzydziestu czterech urzędach skarbowych, badając postępowanie urzędów w zakresie dochodów ze źródeł nieujawnionych i postępowań karnych skarbowych. Nie mogę przedstawić pełnych wyników tej kontroli, gdyż zakończyliśmy ją dopiero w siedmiu urzędach. Niemniej jednak już nasuwają się nam co najmniej dwie uwagi szczegółowe, które by wskazywały na to, że być może tytuł niniejszej ustawy powinien zostać rozbudowany o słowa „oraz o zmianie innych ustaw”. Jeśli można, chciałbym przedstawić państwu te dwie uwagi, które nasuwają się nam na podstawie prowadzonej kontroli. Pierwsza dotyczy ustawy o podatku od spadków i darowizn, a druga ustawy - Ordynacja podatkowa, wymienionej w tytule projektu. Jeżeli chodzi o ustawę o podatku od spadków i darowizn, to w kontrolowanych urzędach natknęliśmy się na sytuację, w której podatnik wezwany do złożenia zeznań w związku z dochodami z nieujawnionych źródeł przedstawia kilka bądź nawet kilkanaście umów darowizn na stosunkowo niskie kwoty, które to umowy w jakiś sposób uwiarygodniają jego dochody. Przedstawić je może zaś dopiero wówczas, gdy zostanie wezwany przez urząd skarbowy. Zdaniem Izby umożliwia to przepis art. 6 ust. 4 ustawy o podatku od spadków i darowizn, gdyż stwierdza się tam co następuje: „Gdy nabycie w drodze darowizny nie zostało zgłoszone do opodatkowania, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą powołania się przed organem podatkowym na okoliczność dokonania tej darowizny”. Przypadków takich w urzędach skarbowych stwierdziliśmy bardzo wiele. Żeby uszczelnić system, należałoby i ten problem rozważyć. Kolejny problem wynika z ustawy - Ordynacja podatkowa, zmienianej w rozpatrywanym dziś projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekOlewiński">Przepraszam, panie dyrektorze. Jeśli ma pan uwagi pod adresem zapisów w konkretnych artykułach, to prosiłbym, aby zechciał je pan zgłosić w momencie, gdy artykuły te będziemy rozpatrywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WaldemarDługołęcki">Cały problem polega na tym, że w projekcie będącym przedmiotem dzisiejszych obrad Komisji przepisów, o których mowa, nie ma, dlatego też nie wiem, kiedy nadejdzie chwila stosowna na ich omówienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekOlewiński">Pani minister chciałaby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WaldemarDługołęcki">Prosiłbym, by pan przewodniczący pozwolił mi krótko przedstawić wspomniany problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekOlewiński">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WaldemarDługołęcki">Art. 82 par. 1 ust. 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej mówi, że „na pisemne żądanie organu podatkowego o zdarzeniach wynikających ze stosunków prawnych albo z prawa pracy organ państwowy jest zobowiązany przedstawić urzędowi skarbowemu informację”. Mowa więc tylko o stosunkach cywilnoprawnych. Znaleźliśmy takie sytuacje, w których starosta odmawia urzędowi skarbowemu przekazania informacji na przykład o zakupie nowego domu; wydział komunikacji zaś w gminie odmawia urzędowi skarbowemu udzielenia informacji o rejestracji nowego samochodu. Ordynacja podatkowa zobowiązuje bowiem tylko do przekazywania informacji o zdarzeniach wynikających tylko ze stosunków cywilnoprawnych. Jeżeli nie uzupełnimy cytowanego zapisu o stosunki administracyjno-prawne, to wskazana luka w przepisach pozostanie. Na te właśnie dwie sprawy chciałem zwrócić uwagę państwa posłów. Dodam jeszcze, że na podstawie wstępnych wyników kontroli można uznać, że urzędy skarbowe jedynie w bardzo niewielkim stopniu korzystają ze swych uprawnień, a postępowania wyjaśniające i podatkowe prowadzą niekonsekwentnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekOlewiński">Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#IrenaOżóg">Dziękuję dyrektorowi Waldemarowi Długołęckiemu za przekazane informacje, które traktuję jako wsparcie dla koncepcji niniejszej ustawy i dla omawianego projektu. Nie w pełni jednak zgadzam się ze spostrzeżeniem pana dyrektora i dlatego prosiłam o udzielenie głosu. W wystąpieniu na posiedzeniu plenarnym nie ukrywałam, że liczba wdrożonych postępowań podatkowych w trybie art. 20 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wynosiła prawie 80 tysięcy w ciągu ostatnich dwóch i pół lat. Wydano tylko 1170 decyzji tak zwanych wymiarowych, to znaczy decyzji, w których określono zobowiązanie podatkowe z nieujawnionych źródeł na ogólną kwotę podatku około 57 milionów złotych. Jest to więc kwota niewspółmierna do liczby postępowań, ich kosztów oraz wyników. Fakt ten dowodzi nie tyle nieumiejętności prowadzenia postępowania podatkowego, ile bezradności organów podatkowych w sposobie dowodzenia - a nie, jak niektórzy eksperci podają w opiniach: dokumentowania dochodów - przez aparat skarbowy, że dany dochód pochodzi z nielegalnych źródeł. Bez wnikania szczegóły, żeby nie zabierać państwu czasu, pragnę zwrócić uwagę na kwestie podniesione przez przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli. I tak, po pierwsze, jeśli chodzi o podatek od spadków i darowizn, zdecydowanie nie podzielam wyrażonego przez pana dyrektora poglądu, że zachętą do niepożądanych z punktu widzenia budżetu państwa zachowań jest możliwość powtórnego niejako ujawnienia momentu powstania obowiązku podatkowego. W art. 6 ustawy o podatku od spadków i darowizn stwierdza się, w jakim czasie spadkobierca czy obdarowany zobligowany jest do zgłoszenia obowiązku podatkowego w podatku od spadku i darowizn bądź to w zakresie spadku, bądź w zakresie darowizny. Może się zdarzyć, że podatnik zobligowany do dokonania takiego zgłoszenia nie wywiąże się z nałożonego ustawą obowiązku, ale musimy zwrócić uwagę na istnienie specyficznego okresu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Jeśli w jakimkolwiek czasie podatnik taki, także w trybie postępowania z art. 20 ust. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, powołuje się na źródło pochodzenia majątku - na przykład z darowizny - to fakt ten w świetle ustawy z 1983 roku o podatku od towarów i usług wywołuje od nowa obowiązek podatkowy. Naturalnie, powinno być wszczynane postępowanie podatkowe i powinna być wydana decyzja konstytutywna, wymiarowa w zakresie stosownego podatku. Pan dyrektor informuje, że organy podatkowe nie korzystają ze swego przywileju, niemniej z moich informacji - uzyskanych podczas spotkania z dyrektorami izb skarbowych na przedmiotowy temat - wynika, że postępowania w zakresie podatku od spadków i darowizn, jeśli chodzi o ujawnienie dochodu, istotnie nie są wszczynane w takich przypadkach, kiedy osoby objęte tym postępowaniem przedkładają dowody o licznych wprawdzie umowach darowizn, ale w kwotach nie powodujących powstania obowiązku podatkowego. Dlatego też postępowanie w zakresie podatków od spadków i darowizn jest bezsensowne, bo jest bezskuteczne - w takim znaczeniu, że uruchamia się wprawdzie całe postępowanie biurokratyczne, ale nie przynosi ono żadnego efektu. Nie przynosi zaś, bo decyzja nie może określać zobowiązania podatkowego w zakresie, w którym ustawodawca objął zwolnieniem taką darowiznę.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#IrenaOżóg">Jeśli chodzi o pozyskiwanie informacji w trybie postępowania o czynnościach z zakresu postępowania administracyjnego, pan dyrektor podawał, że znane mu są przypadki, kiedy to starostowie czy wójtowie nie udzielają informacji organom podatkowym. Do mnie również napłynęły w ostatnim czasie podobne informacje, co stanowi dla mnie spore zaskoczenie, ponieważ wydawało się, iż w świetle przepisów kpa informacje, o których mówimy, powinny być udzielane. Jeżeli jednak, mówiąc szczerze, rozdzielamy każdy włos na czworo i każdy przepis, każdy casus musimy mieć opisany w ustawie, w tym wypadku w Ordynacji podatkowej, to nie miałabym nic przeciwko temu, żeby zobowiązanie do udzielania takich informacji wprowadzić do Ordynacji podatkowej, jakkolwiek jest to pewna forma nadmiernego prawotwórstwa. Jeżeli jednak ma służyć określonemu celowi, to warto tego się podjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekOlewiński">Czy ktoś pragnie w omawianej kwestii zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanKubik">Chcę poinformować, że Komisja Nadzwyczajna rozpatrywała projekt ustawy zmieniającej ustawę o podatku od spadków i darowizn. Jest on już po pierwszym czytaniu i skierowany został przez podkomisję do Komisji, która będzie go rozpatrywać w następnym tygodniu. Dyrektor Waldemar Długołęcki mówił o informacjach, które urzędy skarbowe zgromadziły pod kątem wykorzystania tego materiału dowodowego. Chciałbym więc Najwyższej Izbie Kontroli zwrócić uwagę na fakt, że dziś na rynku budowlanym panuje taka sytuacja, że zakup mieszkania dla młodego małżeństwa wymaga zbierania pieniędzy przez dwa, trzy, a nawet pięć pokoleń. Proszę się więc nie dziwić takim, a nie innym zachowaniom. Nie można też wciąż ubolewać nad tym, że postępowania prowadzone przez organy skarbowe są bezskuteczne. Są bowiem skuteczne na tyle, na ile pozwala prawo. Jeżeli natomiast mówimy o nieujawnionych źródłach, to trzeba ustalić, kto postępowania tego typu ma prowadzić - czy tylko organy skarbowe, czy również organy kontroli skarbowej. Nasuwa mi się nieodparcie pytanie, dlaczego NIK nie reagowała, gdy w grę wchodziło wykorzystanie materiałów związanych z różnymi grupami przestępczymi. Tego NIK nie chce kontrolować. Najprościej bowiem dotrzeć do tych, którzy zgłoszą obowiązek podatkowy, reszty jakby nie było. Wobec istniejącej sytuacji proponuję pozostawienie tytułu ustawy w brzmieniu nadanym przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekOlewiński">Czy są kolejne propozycje w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZytaGilowska">Mam do pani minister pytanie w związku z informacją przedstawioną przez dyrektora Waldemara Długołęckiego. Chciałabym się mianowicie dowiedzieć, czy dopuszcza pani taką możliwość, że dany obywatel indagowany przez urząd skarbowy na okoliczność pochodzenia majątku dostarczy każdą liczbę zaświadczeń - bo o to w wypadku niektórych osób bardzo łatwo - o darowiznach - stu czy dwustu, o niewielkiej wartości, a wówczas przepisy ustawy będą wobec niego bezsilne. Nie pytam, naturalnie, o jakiś stosowny przepis, lecz ukazuję hipotetyczną sytuację, jaka może powstać po przyjęciu dyskutowanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#IrenaOżóg">W świetle tej ustawy opisana sytuacja nie ma żadnego znaczenia. Ustawa, jak wiadomo, składa się z dwóch części. W myśl części pierwszej, tzw. ustawy abolicyjnej, to podatnik będzie zgłaszał dochody, których nie ujawnił wcześniej. Nie ma więc potrzeby, żeby składał kilkaset zaświadczeń o otrzymanych darowiznach, dlatego że przedmiotem deklaracji majątkowej jest zgłoszenie przez podatnika nieujawnionego i niepoddanego opodatkowaniu dochodu. Druga część ustawy odnosi się do deklaracji majątkowej, a sama deklaracja nie rodzi żadnego zobowiązania podatkowego i nie wywołuje obowiązku podatkowego, co nie oznacza wszakże, że nie może być wykorzystana w postępowaniu podatkowym, które będzie się toczyło na zasadach określonych w Ordynacji podatkowej, a więc z prawem dopuszczenia wszelkich dowodów, które podatnik będący stroną tego postępowania zechce zgłosić, a organ podatkowy będzie zobowiązany rozpatrzyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZytaGilowska">Chciałabym się upewnić, czy dobrze rozumiem intencje projektodawcy. Wydawało mi się, że pomysł z deklaracjami majątkowymi skierowany jest na możliwość stworzenia aparatowi skarbowemu instrumentów sprawdzania, czy majątek, który ujawnił obywatel, ma pokrycie w dochodach tego obywatela, wynikających z dochodów znanych urzędowi skarbowemu. Jeśli jednak majątek nie ma pokrycia w tych dochodach, a obywatel przedstawi mnóstwo zaświadczeń o tym, że otrzymał darowizny o niewielkiej wartości jednostkowej, to czy powstałą w ten sposób możliwość będzie mógł wykorzystać do zalegalizowania majątku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekOlewiński">Odnoszę wrażenie, że pytanie powyższe jest raczej natury science fiction, bo nie wyobrażam sobie, by jedna osoba mogła dysponować kilkuset czy wręcz tysiącem zaświadczeń o darowiznach. Teoretycznie jest to możliwe, w praktyce jednak zupełnie niewyobrażalne. Niemniej jednak proszę panią minister o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#IrenaOżóg">Raz jeszcze chcę podkreślić, że celem składania deklaracji majątkowej jest - jak pani posłanka słusznie zauważyła - możliwość weryfikacji wysokości dochodów w postępowaniach z tytułu art. 20 ust. 3, a zatem z nieujawnionych źródeł. Hipotetycznie natomiast możemy rozważać różne sytuacje, które mogą wystąpić niezależnie od tego, czy będzie deklaracja majątkowa, czy też nie. W każdym postępowaniu podatkowym, niezależnie od tego, czy dotyczy ono nieujawnionych źródeł, czy źródeł ujawnionych, podatnik ma prawo przedstawić wszelkie dowody, a organ podatkowy dowody te musi ocenić, a jeśli je odrzuca - uzasadnić to. Jestem przekonana, że nie jest intencją wypowiedzi pani przewodniczącej pozbawienie podatnika możliwości składania wszelkich dowodów w postępowaniu podatkowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekOlewiński">Wciąż znajdujemy się na etapie dyskusji o tytule ustawy, w związku z czym proszę panią minister o informację, czy rząd - po uwzględnieniu odbytej dyskusji - opowiada się za rozszerzeniem dotychczasowego brzmienia tytułu o słowa „i innych ustaw”, czy też - jak proponuje poseł Jan Kubik - za pozostawieniem tytułu w obecnej postaci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#IrenaOżóg">Rząd jest za utrzymaniem obecnego tytułu ustawy także z tego powodu, że niedawno weszły w życie nowe techniki legislacyjne. Gdybyśmy powołali się na jedną ustawę i dodali słowa „oraz o zmianie niektórych innych ustaw”, to praktyka taka nie znajduje poparcia. Przeczytałam niedawno artykuł znanej pani legislator, która jednoznacznie sprzeciwia się takim praktykom. Rząd jest przeciwko zmianie tytułu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekOlewiński">Proszę o stanowisko Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W kontekście nowych zasad techniki prawodawczej Biuro zajmuje nieco odmienne stanowisko niż rząd. Uważamy mianowicie, że przy ustawach nowo tworzonych, gdy obejmujemy przepisami nową materię, tytuł należy ograniczać do przedmiotowego lub podmiotowego określenia nazwy, bez powoływania się na jakiekolwiek inne ustawy. W związku z powyższym Biuro Legislacyjne sugeruje, aby tytuł niniejszej ustawy brzmiał jak następuje: „Ustawa (...) o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu”. Uwaga pani minister o wymienianiu pozostałych ustaw dotyczy zdaniem Biura jedynie ustaw zmieniających, jeżeli w grę wchodzi ustawa o zmianie ustawy, kiedy to wymieniamy wszystkie pozostałe ustawy zmieniane. Przy nowej regulacji natomiast, jak sygnalizowałem przed chwilą, nie wymieniamy żadnych innych tytułów ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#IrenaOżóg">Z punktu widzenia korzystania z ustawy sposób jej nazywania przedstawiony przez przedmówcę jest niewątpliwie wygodniejszy. Ustawa, której projekt mamy przed sobą, jest jednak ustawą szczególną. Żyje już swoim życiem. Ponadto, jak wspominałam wcześniej, składa się z dwóch części, dlatego też nadal jestem zdania, że powinien zostać zachowany tytuł nadany jej w przedłożeniu rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WaldemarDługołęcki">Czuję się zobowiązany ustosunkować do słów posła Jana Kubika i wyjaśnić, że celem mojej wypowiedzi było tylko wskazanie dwóch miejsc, w których mogą powstać luki prawne. Uważamy, że pozostawienie w Ordynacji podatkowej zapisu, w którym obowiązek podatkowy powstaje z chwilą powołania się przed organem podatkowym na dokonanie darowizny, lukę taką tworzy. Mamy na to dowody. W jednym tylko urzędzie skarbowym kontrola NIK stwierdziła wystąpienie kilku takich przypadków. Dlatego też sprawę tę sygnalizujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarekOlewiński">Czy w sprawie tytułu ustawy wszystkie argumenty zostały już zgłoszone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZytaGilowska">Przedstawiciela Biura Legislacyjnego proszę o informację, czy tekst omawianego projektu nie powinien być rozbity na dwa odrębne projekty ustaw: jeden poświęcony jednorazowemu opodatkowaniu nieujawnionego dochodu, a drugi zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa. Czy w myśl nowych zasad techniki legislacyjnej byłoby to rozwiązanie bardziej poprawne od obecnego, czy to tylko moje odczucie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jestem zdania, że materie, którym poświęcony jest projekt ustawy, ściśle się ze sobą wiążą, dlatego też mogą znajdować się w jednym projekcie. Druga część, o której mówiła pani minister - o deklaracji majątkowej - znajduje się w drugim członie tytułu: „oraz o zmianie ustawy Ordynacja podatkowa”, gdzie wprowadzona jest deklaracja majątkowa. Gdyby zatem tytuł ustawy brzmiał: „Ustawa o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu oraz o deklaracjach majątkowych”, nie powstawałyby takie wątpliwości jak w tej chwili. Biorąc pod uwagę wymogi nowych zasad techniki prawodawczej, obowiązujących od 1 sierpnia, jesteśmy zdania, że stanowisko zaprezentowane przez Biuro powinno być przyjmowane w Sejmie przy uchwalaniu nowych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekOlewiński">Musi jeszcze być korelacja między rządem a Sejmem. Spróbuję uporządkować sytuację odnośnie do tytułu ustawy. Otóż mamy wniosek posła Marka Zagórskiego o skreślenie artykułów od 1 do 16, a gdyby wniosek ten został przyjęty, konsekwencją byłaby zmiana tytułu ustawy. Poseł Jan Kubik zgłosił z kolei wniosek - poparty przez minister Irenę Ożóg - o pozostawienie tytułu ustawy w brzmieniu podanym w druku 847. W związku z tym, że wniosek posła Marka Zagórskiego jest dalej idący, poddam go pod głosowanie w pierwszej kolejności, po czym przystąpimy do rozstrzygnięcia w kwestii tytułu ustawy, a następnie będziemy rozpatrywać zapisy poszczególnych artykułów. Przystępujemy do głosowania wniosku o skreślenie artykułów od 1 do 16. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami przeciw, przy 9 głosach za i braku wstrzymujących się postanowiła wniosek odrzucić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekZagórski">Składam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekOlewiński">Mamy więc wniosek mniejszości. Proszę o złożenie go na piśmie do czasu zakończenia niniejszego posiedzenia. Przystępujemy do głosowania tytułu ustawy. Kto jest za przyjęciem tytułu ustawy w wersji wynikającej z druku 847? Stwierdzam, że 16 głosami za, przy 9 głosach przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja opowiedziała się za pozostawieniem tytułu z przedłożenia rządowego. Przechodzimy do rozpatrywania kolejnych artykułów. Do art. 1 została zgłoszona poprawka. Otrzymali ją państwo na piśmie, podobnie zresztą jak wszystkie zgłoszone przeze mnie poprawki. Jeśli zajdzie potrzeba, będę kolejno je omawiał, a jeżeli są w pełni czytelne, wystarczy, jak sądzę, tylko krótki komentarz. Poprawka do art. 1 ma charakter doprecyzowujący zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZytaGilowska">W artykule tym czytamy: „Ustawa reguluje: 1) sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne (...)”. Proponuję nadać nowe brzmienie pkt. 1: „zasady składania deklaracji majątkowych przez osoby fizyczne”, co byłoby bardziej adekwatne do tego, czego oczekuje się od obywateli na mocy projektowanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MarekOlewiński">Proszę o stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#IrenaOżóg">Rząd jest przeciwny tej poprawce, ponieważ zasady składania deklaracji majątkowej będą po uchwaleniu niniejszej ustawy regulować przepisy Ordynacji podatkowej, a nie tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekOlewiński">Przegłosujemy więc tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZytaGilowska">Przepraszam, ale nie rozumiem wyjaśnienia pani minister. Wprowadzamy nową instytucję w postaci deklaracji majątkowej i instytucja ta jest w cytowanym pkt 1 określana eufemistycznie jako „sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne”. Proszę Biuro Legislacyjne o wyrażenie opinii, czy proponowane brzmienie pkt 1 nie jest zbyt ogólnikowe, skoro chodzi o konkretne deklaracje majątkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarekOlewiński">Proszę pana mecenasa o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Myślę, że argument pani posłanki jest przekonujący. Kłopot z projektem niniejszej ustawy polega zresztą na tym przede wszystkim, że - co było już podnoszone - zawiera ona dwa elementy. Pierwszy z nich jest materią nową, a drugi wprowadzamy wprawdzie w Ordynacji podatkowej, ale musi się znaleźć w tej ustawie. Sądzę, że nie byłoby błędem przyjęcie propozycji posłanki Zyty Gilowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JanuszLisak">Nie mogę podzielić poglądu Biura Legislacyjnego, ponieważ między sposobem a zasadami istnieje generalna różnica. Słowo „sposób” ma znaczenie bardziej ogólne i jednym ze sposobów może być właśnie deklaracja majątkowa, która w tym konkretnym projekcie się znajduje. „Zasady” natomiast odnoszą się do wszystkiego, co dotyczy sposobu sporządzania i składania tej deklaracji majątkowej. Proponowane zawężenie znaczenia mogłoby być wykorzystywane do zniszczenia idei deklaracji majątkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#IrenaOżóg">Ja również nie podzielam stanowiska Biura Legislacyjnego z zasadniczego powodu. Otóż mamy dwie części ustawy, z których jedna jest ustawą zmieniającą inną ustawę. Gdybyśmy zatem przyjęli propozycję posłanki Zyty Gilowskiej, okazałoby się, że w tym przepisie odnosimy się de facto do zmiany w innej ustawie. Chciałabym zwrócić uwagę na treść art. 4, gdzie mowa o ujawnianiu majątku przez osoby fizyczne. Cała bowiem część pierwsza ustawy, aż do zmiany ustawy - Ordynacja podatkowa dotyczy w istocie procesu abolicyjnego. Art. 1 także odnosi się do kwestii abolicji. We wspomnianym art. 4, znajdującym się w rozdziale 2, zatytułowanym „Zasady składania deklaracji majątkowych”, w ust. 1 mówimy o wartości majątku...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ZytaGilowska">W art. 4 mówimy o deklaracjach podatkowych, nie majątkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#IrenaOżóg">Tak, oczywiście. Sądzę, że gdybyśmy pkt 1, w odniesieniu do którego padła propozycja zmiany, rozbudowali w sposób następujący: „sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne w deklaracji majątkowej” lub też połączyli treść pkt 1 i 2, zrealizowany zostałby postulat posłanki Zyty Gilowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ZytaGilowska">Mówiąc szczerze, nie bardzo rozumiem tę wypowiedź, ponieważ w art. 4 jest dwukrotnie mowa o deklaracji podatkowej, a my mówimy o deklaracji majątkowej. Uważam ponadto, że jeśli zostawimy w zapisie sformułowanie: „sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne”, będzie to brzmiało jak przepis nie z tej epoki. Rozumiem, że chcą państwo, by osoby fizyczne ujawniały swoje majątki, składając deklaracje majątkowe, ale niechże na tym się skończy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarekOlewiński">Czy pani minister chciałaby się ustosunkować do tej wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#IrenaOżóg">Jestem przekonana, że z panią przewodniczącą mówimy o tym samym, tyle że innymi słowami. Proszę bowiem zwrócić uwagę, że w art. 4 ust. 1 czytamy: „Osoby fizyczne, które ujawnią w deklaracji podatkowej wartość majątku pochodzącego z dochodów nie znajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzącego ze źródeł nieujawnionych (..)”. W art. 1, który mówi, co ustawa reguluje, w pkt 1 chodzi wyłącznie o tę deklaracje podatkową. Sądzę więc, że usatysfakcjonuje panią posłankę nadanie pkt 1 następującego brzmienia: „sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne w deklaracji podatkowej”, bo w sposób oczywisty zrealizowany zostanie postulat, z którym pani wystąpiła. Zawarty w pkt 1 przepis ogólny nie odnosi się do deklaracji majątkowej, gdyż o tejże deklaracji mówi nie ta ustawa. Ta mówi o deklaracji majątkowej tylko w sposób pośredni - przez zmianę ustawy Ordynacja podatkowa. Dlatego też proponuję, żeby treść pkt 1 przyjąć z podanym wyżej uzupełnieniem bądź też połączyć pkt 1 i pkt 2. Jeśli nie będzie zgody na któreś z tych rozwiązań, to rząd jest przeciwny zmianie zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekOlewiński">Tak więc propozycja pani minister sprowadza się do tego, by w art. 1 pkt 1 dopisać słowa „w deklaracji podatkowej”. W ten sposób art. 1 brzmiałby następująco: „Ustawa reguluje: 1) sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne w deklaracji podatkowej; 2) zasady składania deklaracji podatkowych; 3) szczególne zasady jednorazowego opodatkowania dochodu osoby fizycznej, nie znajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu lub pochodzącego ze źródeł nieujawnionych, dobrowolnie zgłoszone do opodatkowania po terminie płatności podatku dochodowego od osób fizycznych”. Słowa „płatności podatku dochodowego od osób fizycznych” w pkt 3 to uzupełnienie treści zapisu, zgłoszone w moim wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZytaGilowska">Cały czas uczę się tego niebywale skomplikowanego projektu, lecz zdaje się, że zgubiłam się w jego treści. Proszę więc o wyjaśnienia. Wydawało mi się bowiem, że do ujawniania majątku służy deklaracja majątkowa, podczas gdy deklaracja podatkowa służy do ujawniania dochodów ze źródeł wcześniej ujawnionych bądź dochodów ze źródeł wcześniej nieujawnionych. W deklaracji podatkowej nie ma mowy o majątku. „Majątek” to określenie cywilistyczne, a nie podatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MarekOlewiński">W celu usprawnienia naszej dzisiejszej pracy bardzo proszę państwa posłów, by jeśli mają propozycje zmian zapisów zawartych w projekcie z druku 847, zechcieli przedłożyć je w formie pisemnej, tak jak to zostało już zrobione przez posła Marka Zagórskiego, Wojciecha Jasińskiego, przeze mnie, jak też przez posła Stanisława Steca, którego poprawki zaraz zostaną wydrukowane i dostarczone państwu. Propozycje zmian zgłaszane tylko w formie słownej nie są w stanie wpłynąć na usprawnienie pracy. Czy pani minister chciałaby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZytaGilowska">Przypominam, że prosiłam o wyjaśnienia, bo sądzę, że mam prawo zrozumieć, czy deklaracje podatkowe służą do ujawniania majątku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#IrenaOżóg">Także i w tym celu. Proszę przeczytać art. 4, art. 5 ust. 5 pkt 3 niniejszej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ZytaGilowska">Mówimy jednak o art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#IrenaOżóg">Owszem, mówimy o art. 1, w związku z czym tłumaczę pani posłance, dlaczego artykuł ów ma takie, a nie inne brzmienie. Intencją rządu było, żeby art. 1 poprzez rozdzielenie dwóch problemów zawartych w ustawie - odnosił się do tzw. abolicyjnej części regulacji, lecz pani posłanka nie przyjmuje do wiadomości tego wyjaśnienia. Dlatego też zgłosiłam propozycję konstruktywną, aby intencjom rządu dać dokładny wyraz w zapisie art. 1 pkt 1. Jeśli panią to satysfakcjonuje, to będę zadowolona, jeśli nie, decyzję podejmie Komisja in gremio. Dodam jeszcze, że gdybyśmy chcieli nawiązać do deklaracji majątkowej, to trzeba by do art. 1 dopisać kolejny punkt, pkt 4, z brzmienia którego wynikałoby, że ustawa reguluje zasady składania deklaracji majątkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarekOlewiński">Zanim znów oddam głos pani przewodniczącej, muszę to uczynić w stosunku do posłów, którzy wcześniej zostali zapisani do głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MarekZagórski">Należy zaznaczyć, że omawiamy nie dwie ustawy, co pani minister zdaje się cały czas podkreślać, ale jedną ustawę, choć dotyczącą dwóch różnych kwestii. Jeżeli więc w art. 1 piszemy, co ona reguluje, to reguluje przecież także sposób składania deklaracji majątkowych. Skoro zaś tak jest, to dla większej klarowności powinno być to zapisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Do omawianej ustawy odnoszę się z mieszanymi odczuciami. Bardzo mi ona przypomina coś, co nazywało się kiedyś domiarem i uważam ją za inny sposób prania pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#MarekOlewiński">Przepraszam bardzo. Ustaliliśmy na początku posiedzenia, że debata ogólna na temat projektu już się odbyła i że dziś pracujemy nad poszczególnymi zapisami, bo uwagi natury ogólnej zostały zgłoszone w sali plenarnej. Teraz proszę więc o sugestie konkretnych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Myślę, że moja wypowiedź trwałaby krócej, gdyby pan przewodniczący pozwolił mi mówić. Jeśli chodzi o zapisy projektu, to zastanawiam się, dlaczego zasady składania deklaracji podatkowych znajdują się akurat w tej ustawie. Przecież zasady składania deklaracji podatkowych zawarte są w ustawie poświęconej właśnie podatkom, czyli w Ordynacji podatkowej. Czy mamy w niniejszym projekcie do czynienia z nieporozumieniem, z jakąś nieścisłością? Jeśli nie, to należy zasady składania deklaracji podatkowych usunąć z zapisów niniejszej ustawy. Skoro bowiem zajmujemy się już domiarem czy praniem pieniędzy, to sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne jest właściwym określeniem. Tak więc w art. 1 nie powinno być pkt 2 w brzmieniu następującym: „zasady składania deklaracji podatkowych”, a wyjaśniający cały sens ustawy pkt 3 powinien pozostać. Proponuję skreślenie z art. 1 pkt 2. Jeśli propozycja ta ma nie zostać przyjęta, proszę o wytłumaczenie, dlaczego widzą państwo dla tej treści miejsce w pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#AnitaBłochowiak">Zgłaszam wniosek - do rozstrzygnięcia przez pana przewodniczącego bądź przez Komisję - o odstąpienie na razie od omawiania art. 1 i przystąpienie do rozpatrywania zapisów art. 2, a nad art. 1 zastanowimy się wraz z przedstawicielem Biura Legislacyjnego w przerwie posiedzenia. Propozycję powyższą motywuję faktem, że posłowie zgłaszający pod adresem art. 1 uwagi nie zgłaszają bynajmniej propozycji konkretnych zmian, które można by poddać pod głosowanie. Rozwija się dyskusja, a nie wiadomo, co mamy głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekOlewiński">Nie możemy postąpić w myśl propozycji pani posłanki, ponieważ musimy rozstrzygać artykuł po artykule. Jeśli rozpatrywać będziemy poszczególne artykuły wyrywkowo, trudno nam będzie zorientować się w całości materii i powstaną poważne komplikacje. Mamy zgłoszone konkretne wnioski, w związku z czym sądzę, że już za chwilę będziemy mogli przystąpić do rozstrzygania. Na razie jednak proszę panią minister o wyjaśnienia w sprawie zgłoszonych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#IrenaOżóg">Prosiłabym, aby nie zmieniać wymowy moich wypowiedzi, sugerując, że mówię o dwóch odrębnych ustawach. Nie, to jest jedna ustawa, składająca się z dwóch części zintegrowanych ze sobą, tyle że jedna z tych części to zupełne novum, a druga to zmiana Ordynacji podatkowej w razie przyjęcia ustawy przez Sejm. Część zmieniająca ustawę Ordynacja podatkowa zacznie wówczas żyć własnym życiem; przepisy wejdą bowiem do tekstu jednolitego ustawy - Ordynacja podatkowa. I tylko taki był sens mojej wcześniejszej wypowiedzi. Prawdą jest, oczywiście, stwierdzenie posłanki Haliny Nowiny Konopki, że zasady składania deklaracji podatkowych są określone w szczegółowych przepisach ustaw podatkowych, przy czym są one różnie nazywane. Na użytek niniejszej ustawy nazywamy deklaracją podatkową taką deklarację, która obejmuje zasady określone w projekcie, nad którym pracujemy. Istnieje ogólna definicja ustawy podatkowej - mówi się o deklaracji podatkowej w ustawie - Ordynacja podatkowa, ale ordynacja ta nie zawiera zakresu konkretnej deklaracji podatkowej. Ona wynika z innych przepisów, z ustaw szczegółowych. Jak wspomniałam, na użytek niniejszej ustawy zasady i treść deklaracji podatkowej, która jest związana z abolicją, są określone w rozdziale 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekOlewiński">Jestem przekonany, że na temat zapisów art. 1 powiedzieliśmy już wszystko. Czy posłanka Zyta Gilowska podtrzymuje swój wniosek, odnoszący się do nowego brzmienia pkt 1? Tak. Przypomnę, że wniosek polega na tym, by pkt 1 nadać brzmienie następujące: „sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne oraz zasady składania deklaracji majątkowych”. Czy o to chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ZytaGilowska">Nie, moja propozycja była inna. Zamiast sformułowania występującego obecnie w art. 1 pkt 1, czyli treści: „sposób ujawniania majątku przez osoby fizyczne”, proponuję zamieszczenie sformułowania następującego: „zasady składania deklaracji majątkowych przez osoby fizyczne”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarekOlewiński">Mamy więc jasność w tej sprawie. Przypomnę jeszcze, że pani minister przeciwna jest powyższej zmianie i uważa, że art. 1 powinien zachować brzmienie nadane mu w przedłożeniu rządowym wraz ze zmianą zgłoszoną przez mnie. Czy tak? Pani minister potwierdza. Przystępujemy do głosowania. Zaczynamy od wniosku posłanki Zyty Gilowskiej, proponującej nowe brzmienie art. 1 pkt 1. Kto jest za przyjęciem wniosku? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że przy 17 głosach przeciwnych, przy 8 głosach za i braku wstrzymujących się, wniosek został odrzucony. Zarządzam następne głosowanie. Kto jest za przyjęciem art. 1 w brzmieniu przedstawionym w druku sejmowym 847 ze zmianą zaproponowaną przeze mnie, czyli dodaniem w pkt 3 słów: „płatności podatku dochodowego od osób fizycznych”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Panie przewodniczący, zgłosiłam wniosek o skreślenie pkt 2 w brzmieniu: „zasady składania deklaracji podatkowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarekOlewiński">Przepraszam bardzo, nie usłyszałem takiego wniosku. W tej sytuacji do głosowania mojego wniosku przejdziemy za chwilę. Teraz zaś proszę panią posłankę o sformułowanie wniosku, o którym mowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Proponuję usunięcie z art. 1 całego pkt 2, ponieważ zasady składnia deklaracji podatkowych znajdują się gdzie indziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarekOlewiński">Przystępujemy więc do głosowania wniosku polegającego na skreśleniu pkt 2. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że 18 głosami, przy 6 głosach za i 1 wstrzymującym się, wniosek został odrzucony. Przechodzimy do głosowania wniosku, o którym była mowa przed chwilą, czyli do zgłoszonego przeze mnie wniosku polegającego na dopisaniu w pkt 3 następujących słów: „płatności podatku dochodowego od osób fizycznych”, przez co treść tego punktu przybrałaby postać następującą: „szczególne zasady jednorazowego opodatkowania dochodu osoby fizycznej, nie znajdującego pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu lub pochodzącego ze źródeł nieujawnionych, dobrowolnie zgłoszonego do opodatkowania po terminie płatności podatku dochodowego od osób fizycznych”. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że 18 głosami, przy 2 głosach przeciwnych i 5 wstrzymujących się, wniosek został przyjęty. Ustaliliśmy w ten sposób brzmienie art. 1. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2, do którego zgłoszona została moja poprawka, a jest to zmiana o charakterze legislacyjnym. Oto treść owej poprawki: „Zdanie drugie dotychczasowego art. 2 dotyczy innych kwestii niż zdanie pierwsze, dlatego należy umieścić je w odrębnym ustępie”. Czy do art. 2 są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy dwie niewielkie zmiany redakcyjne w ust. 1. Pierwsza dotyczy początku tekstu, który zaczyna się słowami: „W celu wykonania obowiązku podatkowego w podatku dochodowym (...)”. Proponujemy, aby fragmentowi temu nadać brzmienie następujące: „W celu wykonania obowiązku podatkowego dotyczącego podatku dochodowego (...)”. Jest to zmiana czysto redakcyjna, a tak sformułowany tekst brzmi zdaniem naszych polonistów poprawniej. Propozycja zmiany drugiej polega na dodaniu słowa „przychodu” po słowie „źródłach” w dalszej części tekstu, tak by ów fragment brzmiał jak następuje: „osoby fizyczne mogą ujawniać posiadany majątek pochodzący z przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu”. Byłoby to analogiczne do sformułowania użytego w art. 1 pkt 3, gdzie również mowa o źródłach przychodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MarekOlewiński">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#IrenaOżóg">Nie mam nic przeciwko uwzględnieniu sugestii Biura Legislacyjnego, choć powiedzieć muszę, że nieco inaczej brzmiałyby te sformułowania niż zamieszczone w art. 20 ust. 3, gdzie nie odwołujemy się po raz kolejny do przychodów, aby nie myliły się przychody ze źródłami przychodów. Wiadomo przecież, że każdy przychód pochodzi z jakiegoś źródła. Proponuję wobec tego, żeby pozostawić obecne brzmienie zapisu, co pozwoli na zachowanie identycznych sformułowań w obydwu regulacjach. Jeśli zaś chodzi o poprawkę pierwszą, nie mam do niej zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MarekOlewiński">Czy ktoś z państwa ma do art. 2 uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#AndrzejUmiński">Mam pytanie związane z faktem, że art. 2 odnosi się tylko do podatku dochodowego od osób fizycznych. Chciałbym się dowiedzieć, czy osoba, która ujawni swój przychód, nie wejdzie w kolizję z podatkiem VAT.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarekOlewiński">Proszę panią minister o udzielenie wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#IrenaOżóg">W niniejszym akcie kwestia, o której mowa, nie jest i nie może być regulowana, gdyż chodzi o jeden tylko podatek. Sądzę, że problem sygnalizowany przez pana posła wypłynie jeszcze przy rozpatrywaniu dalszej części ustawy. Na razie zaś wyjaśniam, że nie jest intencją rządu, aby wobec osoby fizycznej, która ujawni źródła przychodu nieujawnione wcześniej, prowadzić postępowanie związane z innymi podatkami. Naszą intencją jest natomiast objęcie abolicją podatkową dochodów nie pochodzących z zarejestrowanej działalności gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MarekOlewiński">Czy do zapisów art. 2, ze zmianą zaproponowaną przeze mnie oraz ze zmianami zaproponowanymi przez Biuro Legislacyjne są inne uwagi? Uwag nie ma, a więc rozumiem, że Komisja akceptuje treść tego artykułu wraz ze zmianami, przy czym jeśli chodzi o zmiany sugerowane przez Biuro, aprobujemy pierwszą z nich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZytaGilowska">Wciąż mam wątpliwości, dlatego też proszę o pomoc Biuro Legislacyjne. Mowa jest bowiem o ujawnianiu posiadanego majątku pochodzącego z przychodów, ale przecież w samej deklaracji podatkowej ujawniane będą przychody i dochody, a nie majątek. Proszę o wyjaśnienie tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MarekOlewiński">Pani minister, proszę o udzielenie wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#IrenaOżóg">Pani przewodnicząca, oczywiście, że chodzi nam o ujawnienie dochodu z nieujawnionych źródeł uzewnętrznionego w majątku. Dlatego mowa o ujawnianiu majątku. Proszę zwrócić uwagę na przepis obowiązujący od roku 1992. W art. 20 ust. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, gdzie postępowania z nieujawnionych źródeł ustala się na podstawie „poniesionych przez podatnika w roku podatkowym wydatków i wartości zgromadzonego w tym roku mienia, jeśli wydatki te i wartości nie znajdują pokrycia w mieniu zgromadzonym w roku podatkowym w latach poprzednich, pochodzącym z przychodów opodatkowanych lub wolnych od opodatkowania” - tak brzmi odpowiedni fragment przywołanego przepisu. Różnica polega tylko na tym, że w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych ustawodawca dość niefortunnie posługuje się słowem „mienie”, i to już od 1992 roku, my zaś w niniejszej regulacji dla większej jasności przepisu używamy słowa „majątek”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MarekOlewiński">Posłanka Zyta Gilowska prosi jeszcze o stanowisko Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zdaniem Biura w deklaracji podatkowej będzie de facto wykazywany dochód, poprzez kategorię majątku bowiem wykazywany jest dochód. Natomiast deklaracji majątkowej stricte będzie wykazywany ten majątek. Kwestią zupełnie odrębną jest to, co podnosiła wcześniej posłanka Zyta Gilowska - w zakresie przedmiotowym ustawy jest rzeczywiście wykazana tylko i wyłącznie deklaracja podatkowa, a nie deklaracja majątkowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że po tych wyjaśnieniach do zapisów art. 2 wraz z omówionymi zmianami nie ma uwag. Artykuł ten zatem przyjmujemy. Przechodzimy do art. 3, do którego zgłosiłem zmiany doprecyzowujące poszczególne sformułowania. Proszę o stanowisko rządu w kwestii tych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#IrenaOżóg">Stanowisko rządu jest pozytywne, bo jeśli w słowniczku można cokolwiek wyjaśnić, służy to tylko jakości ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MarekOlewiński">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi? Nie ma uwag. Czy państwo posłowie chcieliby zgłosić jakieś spostrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#RyszardMaraszek">Do pana przewodniczącego jako autora poprawek chciałbym się zwrócić w sprawie poprawki pierwszej, w której mowa o tym, że ilekroć w ustawie jest mowa o dochodzie, to „należy przez to rozumieć sumę dochodów uzyskanych (osiągniętych) w latach 1996–2001 (...)”. Proszę o wyjaśnienie, dlaczego po słowie „uzyskanych” w nawiasie znajduje się jeszcze słowo „osiągniętych”. Jaka zdaniem pana przewodniczącego jest różnica między słowem „uzyskanych” a „osiągniętych”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MarekOlewiński">Pozwoliłem sobie na zamieszczenie tych synonimów, żeby nie było żadnych wątpliwości, czy są to dochody uzyskane, czy dochody osiągnięte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RyszardMaraszek">Proszę Biuro Legislacyjne o zajęcie stanowiska w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Trudno mi w tej chwili powiedzieć, czy istotnie w zapisie powinny występować obydwa te słowa jednocześnie. Sprawdzam właśnie w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, jakie pojęcie jest tam używane, ponieważ powinno zostać w niniejszej regulacji zastosowane słowo analogiczne. Dlatego też proszę pana posła o chwilę cierpliwości, a ja postaram się szybko sprawdzić, jak to wygląda w tamtej ustawie. Być może jednak pani minister, która na pewno lepiej zna wspomnianą ustawę, zdoła to szybciej wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#MarekOlewiński">Czy pani minister jest w stanie od razu rzecz wyjaśnić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#IrenaOżóg">Prawdą jest, że w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych używa się tych dwóch słów zamiennie. W niektórych przepisach występuje słowo „osiągniętych”, w innych „uzyskanych”. Ujęte więc w poprawce w nawias słowo „osiągniętych” wydaje się zasadne, gdyż pozwoli to uniknąć ewentualnych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#MarekOlewiński">Czyli możemy słowo to w zapisie pozostawić. Jak widzę, nie ma żadnych innych pytań ani wątpliwości, w związku z czym uznaję, że art. 3 z zaproponowanymi przeze mnie zmianami Komisja przyjmuje. Przechodzimy do rozdziału 2, art. 4. Do artykułu tego również zaproponowałem niewielką zmianę o charakterze uzupełniającym. Polega na dodaniu w ust. 2 słów: „o którym mowa w ust. 1”, przez co treść tego ustępu przybiera postać następującą: „W deklaracji podatkowej ujawnieniu podlega majątek, o którym mowa w ust. 1, posiadany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i za granicą - według stanu na dzień 31 grudnia 2001 roku”. Czy do przedstawionego brzmienia art. 4 wraz ze zmianą mają państwo uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MarekZagórski">Mam pytanie o charakterze zasadniczym. Otóż w przytoczonym tekście czytamy, że ujawnieniu podlega również majątek posiadany za granicą. Chciałbym zatem prosić panią minister o informację, jakie rząd polski i Ministerstwo Finansów ma możliwości sprawdzania stanu posiadania obywateli polskich za granicami kraju. Proszę o udzielenie odpowiedzi w kontekście powstających od października możliwości zakładania przez polskich obywateli kont za granicą. W jakim trybie wszystko to będzie weryfikowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MarekOlewiński">Proszę panią minister o udzielenie wyjaśnień w podniesionej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#IrenaOżóg">Ustawa w części abolicyjnej nie jest ustawą nakazującą, lecz stwarzającą omawianą możliwość, a zatem to podatnik sam może zgłosić majątek, choć nie musi tego robić. Rozumiem ponadto, że pytanie pana posła nie sprowadza się do tego, by ujawniać metody operacyjne aparatu skarbowego albo też przekonać podatników, że mogą dać się przekonać do abolicji bez ujawniania majątku za granicą. Informuję wszakże, że Polska podpisała ponad 60 umów o unikanie podwójnego opodatkowania, w których w większości przypadków są zawarte klauzule o wymianie informacji - informacji na żądanie bądź informacji przesyłanych automatycznie. Chodzi, naturalnie, o informacje mające na celu ujawnienie majątku lub dochodu. Dodam, że państwa OECD przysyłają władzom polskim na przykład wszystkie akty notarialne. Francja na przykład nadesłała niedawno cały pakiet aktów notarialnych, odzwierciedlających nabycie przez obywateli polskich nieruchomości w tymże kraju. Informacje takie przysyłają również Stany Zjednoczone, a także inne państwa. Tak więc polskie władze podatkowe mają możliwość sprawdzenia obywatela polskiego, który nabywa nieruchomości albo posiada inne walory mające wpływ na wysokość dochodu lub majątku w innych państwach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#MarekOlewiński">Czy wyjaśnienie to satysfakcjonuje pana posła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MarekZagórski">Dziękuję pani minister za wyjaśnienie, lecz muszę zaznaczyć, że moje pytanie nie miało na celu ujawnienia metod operacyjnych aparatu skarbowego, lecz tylko przybliżenie sensu zapisu w art. 4 ust. 2, jak i całej zresztą ustawy. Pani minister powiedziała o ponad 60 podpisanych umowach. Nasuwa mi się więc kolejne pytanie: ile jest państw na świecie? Pytanie, naturalnie, retoryczne tylko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że po wyjaśnieniach możemy uznać, iż zapisy art. 4 w przedstawionym brzmieniu, ze zgłoszoną przez mnie zmianą, Komisja aprobuje. Przystępujemy do rozpatrywania art. 5. Poseł Marek Zagórski zgłosił do niego propozycję zmiany, którą otrzymali państwo na piśmie. Zmiany zaproponowałem również ja. Proszę pana posła o informację, czy w świetle zmian zaproponowanych przeze mnie do ust. 3 podtrzymuje pan swoją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MarekZagórski">Podtrzymuję. Uważam bowiem, że nieco szerszy zakres znaczeniowy ma tekst proponowany przeze mnie, czyli brzmienie następujące ust. 3: „W deklaracji podatkowej podatnik ma obowiązek wskazać, z jakich źródeł oraz w jakich okolicznościach uzyskał dochód zgłoszony do opodatkowania” niż propozycja pana przewodniczącego, czyli zapis o treści: „W deklaracji podatkowej podatnik ma obowiązek złożyć oświadczenie, że dochód zgłoszony do opodatkowania nie pochodzi z przestępstwa”. Chciałbym ponadto zmodyfikować brzmienie proponowanego przez mnie tekstu, tak by w odpowiednim fragmencie przybrał on postać następującą: „W deklaracji podatkowej podatnik ma obowiązek złożenia oświadczenia (...)” - i dalej jak wyżej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#MarekOlewiński">Proszę o stanowisko rządu w kwestii propozycji posła Marka Zagórskiego oraz propozycji zgłoszonych przez mnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#IrenaOżóg">Kiedy porównuję trzy wersje: rządową, posła Marka Zagórskiego oraz posła Marka Olewińskiego, stwierdzam, że najkorzystniejsza dla podatnika jest propozycja ostatnia, czyli posła Marka Olewińskiego. Spełnia ona ponadto wymogi niniejszej ustawy. Dlatego też rząd przeciwny jest poprawce posła Marka Zagórskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mało stosowne wydaje mi się uzasadnienie poprawki posła Marka Olewińskiego - że jest to rozwiązanie korzystniejsze dla podatnika. Propozycja posła Marka Zagórskiego, zawierająca postulat wskazania okoliczności uzyskania dochodu zgłoszonego do opodatkowania, rodzi po stronie organu podatkowego obowiązek zbadania sprawy. W świetle zaś zapisu zgodnego z propozycją posła Marka Olewińskiego można by przejść do porządku dziennego nad faktem, że podatnik stwierdza, iż przestępstwa nie popełnił. Jak mamy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#IrenaOżóg">Pani posłanko, dyskusja nie dotyczy przestępstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MarekOlewiński">Pani minister, bardzo proszę o wysłuchanie pełnej wypowiedzi pani posłanki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jak powiedziałam, chodzi o to, że w myśl zmiany proponowanej do ust. 3 podatnik składa oświadczenie, że dochód zgłoszony do opodatkowania nie pochodzi z przestępstwa. To organa podatkowe powinny badać, czy dochód nie pochodzi z przestępstwa. Dlatego też propozycja poprzednia, rozszerzająca znaczenie przepisu, wydaje mi się lepsza. W jej myśl i po stronie organu podatkowego, i po stronie generalnego inspektora informacji finansowej powstaje obowiązek wdrożenia procedury badana, czy nie zachodzą znamiona przestępstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#WojciechJasiński">Uważam, że treść ust. 3 jest zaprzeczeniem wszelkich zasad i wnoszę w związku z tym o jego skreślenie. Nie może bowiem być tak, że w tak ważnej sprawie opierać się będziemy jedynie na oświadczeniu, że dochód nie pochodzi z przestępstwa. Zaprezentowane podejście uwłacza moim zdaniem wszelkim zasadom prawa i zasadom funkcjonowania państwa prawa. Jeżeli wniosek mój nie zostanie przyjęty, informuję od razu, że zgłoszę go w drugim czytaniu. Jestem zresztą zdania, że ta ustawa w ogóle jest zła, ale nie będę teraz tego udowadniał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#MarekOlewiński">Wniosek pana posła jest najdalej idący, gdyż polega na wykreśleniu w art. 5 całego ust. 3, podczas gdy propozycja zarówno posła Marka Zagórskiego, jak i moja polega na zmianie brzmienia tego ustępu. O głos prosi pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#IrenaOżóg">Jesteśmy przeciwni rezygnacji z zapisu zobowiązującego podatnika do złożenia oświadczenia, że dochód nie pochodzi z przestępstwa. Jeśli zaś chodzi o treść deklaracji, o której mowa w ust. 3, to myślę, że wszystkie trzy zgłoszone poprawki rozpatrywać trzeba w świetle poprawki zgłoszonej do ust. 2, gdzie czytamy: „W deklaracji podatkowej podatnicy ujawniają dane dotyczące dochodu uzyskanego od dnia 1 stycznia 1996 roku do dnia 31 grudnia 2001 roku, wskazując sposób jego uzyskania”. W ten sposób kwestię sposobu uzyskania dochodu z nieujawnionych źródeł mielibyśmy uregulowaną w zacytowanym ustępie. Treść ust. 3 natomiast ograniczałaby się do sprawy oświadczenia, że dochód nie pochodzi z przestępstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MarekOlewiński">Ze swej strony pragnę dodać, że moja propozycja odnosząca się do zapisu ust. 3 w żaden sposób nie uniemożliwia sprawdzenia, czy oświadczenie, o którym mówimy, jest prawdziwe, czy nie. Zapewne nie wszystkie, ale przecież oświadczenia mogą wyrywkowo być kontrolowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#IrenaOżóg">Chciałbym dodać, że intencją rządu jest jednorazowe opodatkowanie dochodów z nieujawnionych wcześniej źródeł, a nie sięganie do kieszeni podatników, jak również do innych podatków. Dlatego propozycja zmiany, w myśl której wyłączone zostałyby zarówno źródła dochodów, jak i okoliczności w jakich dochody te zostałyby uzyskane, ma na celu ujawnienie legalnych dochodów, pochodzących z nieujawnionych źródeł. Takim źródłem dochodu może być na przykład zatrudnienie wykonywane na zasadach legalnego stosunku pracy. Natomiast nie chcielibyśmy, aby w takich okolicznościach organa podatkowe żądały ujawnienia pracodawcy, czyli tej osoby, która zatrudniała pracownika na czarno. Gdyby propozycja ta nie została zaakceptowana, to wówczas w trakcie postępowania wyjaśniającego musielibyśmy również ujawniać dane pracodawcy zatrudniającego pracowników niezarejestrowanych. A zatem również z tego tytułu musielibyśmy stosować dodatkowe sankcje. Oznacza to, że postępowanie wyjaśniające, zgodnie z omawianą propozycją, chcielibyśmy zakończyć na podaniu źródła zarobkowania, bez dodatkowych informacji o tym, praca była wykonywana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#KrystynaSkowrońska">Prosiłabym, aby Biuro Legislacyjne przedstawiło wykładnię pojęcia „przestępstwo”. Nie wiem bowiem czy niepłacenie podatków jest przestępstwem czy też wykroczeniem. Nie wiem też, czy sformułowanie to, użyte w okolicznościach, o których mówiła minister Irena Ożóg, jest zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#WojciechJasiński">Prosiłbym o dodatkowe informacje czy nieujawnienie źródeł dochodów jest przestępstwem. Myślę, że jest to kwestia bardzo trudna i obawiam się, że tak zapętliliśmy całą tę sprawę, iż teraz nie wiadomo jak ją rozsupłać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MarekZagórski">Muszę do tego zapętlenia, o którym mówił poseł Wojciech Jasiński, dodać jeszcze jeden supełek. Otóż z tego, co przed chwilą powiedziała pani minister jasno wynika, że teraz ci wszyscy, którzy będą chcieli skorzystać z przepisów abolicyjnych, po prostu wyznają, że pracowali na czarno, co pozwoli im na uniknięcie wszelkich konsekwencji tego postępku i na uniknięcie potrzeby składania jakichkolwiek dodatkowych informacji klub wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#MarekWikiński">Choć w swojej wypowiedzi przytoczę pewną anegdotę, kwestia zilustrowana tą anegdotą będzie ze wszech miar poważna. Otóż w środowisku prawniczym krąży opowieść o tym, że pewna pani zgłosiła się do urzędu skarbowego, chcąc opodatkować dochody z prostytucji. Jednak odmówiono jej nałożenia podatku, o który się dopominała, gdyż prostytucja jest w Polsce zakazana. Chciałbym zatem prosić o wyjaśnienie, czy w świetle przepisów omawianej ustawy można opodatkować dochody z prostytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#IrenaOżóg">Rząd, czyli w tym kontekście ustawodawca, posługując się pojęciem „przestępstwo”, ma na uwadze obowiązujący system prawny. Przyznaję, że mamy tutaj dychotomię przy uwzględnieniu pojęcie „przestępstwo” oraz pojęcia „przestępstwo skarbowe”. Jak to wynika z dotychczasowej dyskusji, mówimy o przestępstwie jako takim, nie zaś o przestępstwie skarbowym. Raz jeszcze muszę szczególnie mocno zaakcentować, iż są to dwa różne pojęcia. W sprawie tej zwracaliśmy się o wyjaśnienie do Ministerstwa Sprawiedliwości i z informacji uzyskanych z tegoż ministerstwa wynika, że przestępstwem karnym skarbowym jest czyn zabroniony, zdefiniowany w Kodeksie karnym skarbowym. Natomiast dla potrzeb tej ustawy do pojęcia „przestępstwo” należy stosować przepisy zawarte w części ogólnej Kodeksu karnego. Przestępstwo skarbowe jest przestępstwem odrębnym, różnym od tego, które zapisane jest w części ogólnej prawa karnego, jakkolwiek penalizacja z obydwu wymienionych kodeksów jest możliwa dla tego samego rodzaju czynu. Odpowiadając posłowi Markowi Wikińskiemu, wyjaśniam, że prostytucja nie jest w Polsce zabroniona, natomiast zabronione jest czerpanie z niej korzyści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#ZytaGilowska">Chcę zatrzymać się na moment przy tej elektryzującej wszystkich, w tym mnie również, kwestii. Otóż muszę przyznać, że dzisiejsze posiedzenie Komisji traktuję jako dość bolesną formę samoedukacji, gdyż wydaje mi się, że przestępstwo jest kategorią ogólną, natomiast przestępstwo skarbowe jest szczególnym przypadkiem przestępstwa, nie zaś odrębnym, jak to ujęła pani minister. A zatem jeżeli rząd pragnie w tej ustawie wyłączyć jakieś kategorie przestępstwa, to powinien tę swoją intencję jasno i przejrzyście zapisać w ustawie. Ponadto prostytucja nie jest zabroniona, bycie na utrzymaniu kogoś nie jest zabronione, natomiast zabronione jest czerpanie korzyści z sutenerstwa i pośrednictwa. Jeśli więc jakaś obywatelka zgłosi się do urzędu skarbowego i oświadczy, że zarobiła pewną kwotę w ściśle określony sposób, wskazując przy tym na niezbędne dla urzędników szczegóły, to tym samym będzie w porządku. Podobnie jak będzie w porządku oświadczając, ni mniej, ni więcej, iż dochód uzyskany z prostytucji był niczym innym jak formą darowizny. Wobec tego proszę o wyjaśnienie, czy w omawianych kwestiach ma być jakaś rozsądna granica, czy też nie. A może rząd użył sformułowania „przestępstwo” w nadziei, że w ten sposób przestraszy przestępców większego kalibru, natomiast pozostali uzyskają pewność, że pozostaną bezkarni? Jeśli jednak rząd zamierza użyć słowa „przestępstwo” w konkretnym znaczeniu, to trzeba zapisać, z zastrzeżeniem jakich przepisów definicja ta zostaje zamieszczona w ustawie, gdyż obecny zapis jest zbyt ogólnikowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#IrenaOżóg">Musimy pamiętać, że omawiana ustawa nie jest wyizolowana z całego systemu prawnego w kontekście przepisów prawa podatkowego ogólnego szczegółowego. W związku z tym w każdym przypadku, w którym deklaracja podatkowa po wstępnej ocenie zostanie sklasyfikowana przez organ podatkowy jako prawidłowa, nie widzimy potrzeby szczegółowego jej analizowania, wyjąwszy procedurę przewidzianą w ustawie - Ordynacja podatkowa. Natomiast w kontekście uwag na temat zamieszczenia w omawianej ustawie zbyt ogólnikowego scharakteryzowania pojęcia „przestępstwo”, chciałabym zwrócić uwagę, że przepisu uchwalonego w roku 1999 Kodeksu karnego skarbowego stanowią wyodrębniony dział prawa, a zatem przestępstwa skarbowe nie są częścią przestępstw w rozumieniu prawa karnego. Jak to już zaznaczyłam wcześniej, w tym względzie rysuje się wyraźna dychotomia pomiędzy tymi dwiema kategoriami prawa. Natomiast w prawie karnym mówimy, że przestępstwo jest zbrodnią albo występkiem. Z kolei w Kodeksie karnym skarbowym przestępstwo, zależnie od rodzaju, zdefiniowane jest jako czyn zabroniony o określonym skutku finansowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#ZytaGilowska">A jak sprawa ta jest uregulowana w Kodeksie celnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#IrenaOżóg">W Kodeksie celnym odwołujemy się do przestępstw, które podlegają Ordynacji podatkowej, popełnionych w zakresie ceł, czyli w tym wypadku będziemy mieli do czynienia z Kodeksem karnym skarbowym. Natomiast Kodeks karny składa się z dwóch części, to jest z części ogólnej, w której definiuje się przestępstwo jako zbrodnię lub występek oraz z części szczegółowej, w której scharakteryzowane są przedmiotowo poszczególne przestępstwa. Czyli przestępstwa, karane na podstawie przepisów prawa karnego, wyspecyfikowane są w części szczegółowej prawa karnego, zaś w części ogólnej w takim zakresie, w jakim odwołuje się do innych ustaw, przewidujących kary za określone czyny zabronione, do których należy na przykład handel narkotykami. W tym bowiem przypadku mamy do czynienia z odwołaniem do stosownej ustawy, zawierającej przepisy z zakresu prawa karnego. Natomiast przestępstwem karnym skarbowym jest taki czyn karalny, który został określony w Kodeksie karnym skarbowym. W związku z tym w omawianej ustawie według naszej oceny nie ma kolizji terminologicznej z innymi obowiązującymi przepisami prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JanuszLisak">W celu rozwiania ewentualnych dalszych wątpliwości proponuję, aby w art. 5 ust. 3 na końcu dotychczasowego zapisu, przygotowanego przez posła Marka Olewińskiego, dodać wyrazy „w rozumieniu Kodeksu karnego”. Po wprowadzeniu tego uzupełnienia nie będzie już żadnych wątpliwości, o jakie przestępstwa chodzi. Czyli po naniesieniu poprawki, ust. 3 zyskałby następujące brzmienie: „W deklaracji podatkowej podatnik ma obowiązek złożyć oświadczenie, że dochód zgłoszony do opodatkowania nie pochodzi z przestępstwa w rozumieniu Kodeksu karnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#AndrzejUmiński">Mam pytanie do wnioskodawcy, dlaczego tak sztywno zredagowany został zapis art. 5 ust.1, w którym czytamy, że po upływie określonego terminu nie dopuszcza się korekty deklaracji podatkowej. Przecież podatnik może sobie przypomnieć o jakimś wcześniejszym niedopatrzeniu już po określonym ustawowo terminie, ale wówczas już nie będzie mógł wnieść zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#MarekOlewiński">Deklaracja, o której mowa w niniejszym projekcie ustawy, jest dokumentem specyficznym, mającym charakter jednorazowy i wobec tego nie można przedłużać terminu, jak to się potocznie nazywa, abolicji podatkowej. Tylko z tego powodu należało określić graniczną datę, której nigdy, pod żadnym pozorem nie można przekroczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#IrenaOżóg">Chciałabym się odnieść do propozycji posła Janusza Lisaka, który sugeruje, aby w art. 5 ust. 3 odwołać się do przestępstwa w rozumieniu przepisów prawa karnego. Myślę, że wobec przyjęcia przez Komisję w słowniczku, zawartym w art. 3 pkt 6, definicji przestępstwa, wniosek ten traci rację bytu. Oto przywołana definicja: „Ilekroć jest mowa o przestępstwie, należy przez to rozumieć przestępstwo w rozumieniu części ogólnej przepisów Kodeksu karnego”. A zatem nie ma potrzeby, aby ciągle w tekście przepisów ustawy wracać do tego tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#MarekOlewiński">Czy poseł Janusz Lisak przyjmuje to wyjaśnienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#JanuszLisak">Oczywiście, przyjmuję, gdyż poprawka, o której mówiła pani minister, jest poprawka nową, której nie zauważyłem wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#ZytaGilowska">Z wyjaśnień tych wynika, że jeżeli z bronią w ręku napadnę na staruszkę, będąc podatnikiem, który zamierza przyznać się do ukrywanych przed urzędem skarbowym dochodów, to wówczas będę podlegała przepisom karnym. Natomiast jeśli zajmę się przemytem alkoholu, to wobec mnie będą miały zastosowanie przepisy Kodeksu celnego, a pani minister powiedziała wcześniej, że Kodeks celny odnosi się do Kodeksu karnego skarbowego. Czy tak właśnie będzie z punktu widzenia obowiązującego prawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#IrenaOżóg">Kodeks karny mówi, że przestępstwo jest zbrodnią albo występkiem i że jest to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata albo surowszą. A zatem supozycje posłanki Zyty Gilowskiej, że w przypadku napadu na staruszkę zastosowany zostanie Kodeks karny, są słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#KrystynaSkowrońska">Proszę, aby poseł Marek Olewiński w kontekście artykułowanych wątpliwości zlecił sporządzenie jasnej wykładni prawnej. Myślę, że wykładnię taką mogłoby przygotować Biuro Studiów i Ekspertyz. Jestem bowiem przekonana, że uściślenie zapisu art. 5 pozwoli na właściwe odczytanie intencji wnioskodawcy i da posłom Komisji Finansów Publicznych niezbędny zasób wiedzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że pani posłanka postuluje uściślenie zapisu art. 5 ust. 3. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie temu, abyśmy jeszcze przed drugim czytaniem uzyskali taką opinię. Nawiasem mówiąc, każdy poseł może zwrócić się o przygotowanie zarówno ekspertyzy jak i opinii. Po dotychczasowej dyskusji mamy kilka propozycji zmian dotychczasowego zapisu. I tak, jest wniosek posła Wojciecha Jasińskiego o skreślenie w art. 5 ust. 3. Ponieważ jest to propozycja najdalej idąca, będziemy ją głosować jako pierwszą. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja przy 18 głosach przeciwnych, 3 głosach za i 2 wstrzymujących się, odrzuciła wniosek. Jest jeszcze wniosek posła Marka Zagórskiego, dotyczący innej redakcji art. 5 ust. 3. W myśl tego wniosku art. 5 ust. 3 brzmiałby następująco: „W deklaracji podatkowej podatnik ma obowiązek wskazać, z jakich źródeł oraz w jakich okolicznościach uzyskał dochód zgłoszony do opodatkowania”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za? Stwierdzam, ze Komisja przy 17 głosach przeciwnych, 6 za i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 5 w brzmieniu zawartym w tekście ustawy ze zmianami zaproponowanymi przeze mnie? Wyjaśniam, że są to istotne zmiany, posłowie zaś otrzymali stosowny tekst. Nie widzę sprzeciwów. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 5. Przechodzimy do rozdziału 3, który rozpoczyna art. 6. Do artykułu tego również zgłosiłem zmiany. Czy są jakieś uwagi do art. 6? Przypominam, że zmiany do tego artykułu polegają na uściśleniu zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosłankaZytaGilowskaPO">Proszę o zaprezentowanie zaproponowanych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#MarekOlewiński">Otóż w art. 6 pkt 1 proponuję zmianę o charakterze redakcyjnym. Jak wiadomo, w deklaracji podatkowej musi być wykazany dochód. Zatem obecna treść zapisu, stanowiącego „o podatnikach, którzy wykazali dochód” sugeruje możliwość niewykazania dochodu, a zatem jest to sformułowanie nieprecyzyjne. Natomiast w ust. 2 znajduje się zmiana o charakterze porządkowym. Osoby, które nie złożą deklaracji podatkowej, nawet mimo uzyskiwania dochodów z nieujawnionych źródeł, nie będą podlegać unormowaniom niniejszej ustawy. Bezpośrednie zastosowanie wobec osób, które nie złożą deklaracji podatkowej mimo uzyskiwania dochodów z nieujawnionych źródeł, znajdą reguły opodatkowania określone w art. 20 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i nie ma potrzeby powielania tego w projektowanej ustawie. Istnieje natomiast potrzeba unormowania skutków złożenia nierzetelnej deklaracji podatkowej i do tego zagadnienia należy ograniczyć przepis. Poza tym przepis powinien odnosić się do zasad opodatkowania, a nie tylko do stawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#ZytaGilowska">Rozumiem, że propozycja zawarta w art. 6 ust. 2 dotyczy wyłącznie sformułowania zawartego w projekcie rządowym o brzmieniu: „które nie złożą deklaracji podatkowej”. Otóż jeżeli ustawa ma mieć ostrze, to zacytowane sformułowanie powinno bezwarunkowo w niej pozostać. A zatem proszę o wyjaśnienie, dlaczego wnioskodawca proponuje usunięcie odczytanego przeze mnie zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#MarekOlewiński">Już wyjaśniałem, że propozycja brzmienia art. 6 ust. 2 w wersji przeze mnie przedłożonej jest propozycją ściślejszą, odnosząca się do tych osób, które nie złożą deklaracji podatkowej, wyjaśniającej, jakiemu opodatkowaniu będą podlegały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#KrystynaSkowrońska">Czy wobec tego mamy rozumieć, że zaproponowanie uściślenia zapisu dotyczy tylko tej części dochodu, która nie została ujęta w pierwszej deklaracji, czyli tak zwanej poprawki? Inaczej mówiąc, chciałabym się po prostu dowiedzieć, jaka stawka podatkowa w takim wypadku będzie wchodziła w grę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#MarekOlewiński">Oczywiście, będzie to stawka normalna, gdyż ustalamy datę, do której można złożyć deklaracje podatkową. Natomiast wszelkie zmiany po ustalonej ustawowo dacie będą po prostu niemożliwe. Taki bowiem jest sens abolicji, aby była ograniczona w czasie. Podobne rozwiązania stosowane są także w innych państwach. Proszę o przedstawienie stanowiska rządu w kwestii przedłożonych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#IrenaOżóg">Stanowisko rządu jest pozytywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#MarekOlewiński">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 6 w zaproponowanym brzmieniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#ZytaGilowska">Rozumiem, że problemy, z którymi zmaga się aparat skarbowy, w znacznej części dotyczą osób, które nie składają zeznań w sprawie podatku dochodowego od osób fizycznych. Wiadomo bowiem, że wiele osób po prostu nie kontaktuje się z fiskusem. A zatem instrumentem wspomagającym urzędy skarbowe byłaby proponowana abolicja. Skoro jednak wnioskodawca chce usunąć dyskutowane sformułowanie, to tym samym fiskus w dalszym ciągu będzie bezradny w kwestii, w której bezradność ta była najwyższa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#IrenaOżóg">Trzeba pamiętać, że cały czas mówimy o deklaracji podatkowej, nie majątkowej, a jak to wynika z wcześniejszych przepisów, nie ma przymusu składania deklaracji podatkowej. I w takiej to sytuacji właśnie deklaracja majątkowa powinna umożliwić organom podatkowym oszacowanie niezarejestrowanych dochodów i opodatkowanie ich według stawki 7,5 procent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że po tych wyjaśnieniach Komisja przyjmuje art. 6 ze zmianami mojego autorstwa. Przechodzimy do art. 7, do którego również zgłosiłem propozycje zmian. Są to zmiany precyzujące zakres podmiotowy osób obowiązanych do składania deklaracji majątkowych. Uwaga ta dotyczy ust. 1 pkt 1. Z kolei propozycja dotycząca ust. 2 brzmi w sposób następujący: „Dochody pochodzące z zarejestrowanej działalności gospodarczej powinny podlegać opodatkowaniu podatkiem dochodowym na zasadach ogólnych. Nie można w tym wypadku mówić o dochodach z nieujawnionych źródeł, lecz o zaniżeniu podstawy opodatkowania w zakresie źródeł ujawnionych”. Brak takiego wyłączenia skłaniałby z kolei do wyłączenia części dochodów z opodatkowania na zasadach ogólnych, czyli według obowiązującej skali podatkowej i zgłoszenia ich do opodatkowania jednorazowym podatkiem abolicyjnym. Jak zatem widać, zmiany te polegają na uściśleniu zapisów z przedłożenia rządowego. Czy do tych propozycji są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#ZytaGilowska">Chciałabym zwrócić uwagę na sformułowanie zawarte w ust. 1 pkt 2, gdzie czytamy: „uzyskały dochód, o którym mowa w art. 3 pkt 1, nawet wówczas, gdy w celu jego ukrycia, w terminie składania deklaracji podatkowej nie są właścicielem lub posiadaczem rzeczy lub praw majątkowych nabytych z tego dochodu”. Otóż interesuje mnie, w jaki sposób w praktycznym stosowaniu niniejszej ustawy będzie można ocenić zamysł ukrycia dochodu. Czy podatnik powinien przyjść do urzędu skarbowego i powiedzieć, że w celu ukrycia dochodu podjął jakieś konkretne kroki? Nie ukrywam, iż zapis ten jest dla mnie nieczytelny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#MarekOlewiński">Proszę powiedzieć, czy chodzi o projekt ustawy w jej dotychczasowym brzmieniu, czy o wersję uwzględniającą moją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#ZytaGilowska">Moja uwaga dotyczyła zapisu po uwzględnieniu poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#MarekOlewiński">Czy pani minister może mnie wesprzeć w wyjaśnieniu zaprezentowanych wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#IrenaOżóg">Jest to wyłącznie poprawienie sformułowania zawartego w przedłożeniu rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#ZytaGilowska">Mnie interesuje zapis zarówno z przedłożenia rządowego, jak i wersji przygotowanej przez posła Marka Olewińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#IrenaOżóg">Różnica między przedłożeniem rządowym a wersją zaproponowaną przez posła Marka Olewińskiego w istocie jest różnicą natury językowej. Pan poseł proponuje sformułowanie „w celu jego ukrycia”, natomiast w projekcie rządowym czytamy: „w celu ukrycia tego dochodu”. Ponadto art. 7 nie sposób nie czytać łącznie z art. 11, gdyż właśnie w art. 11 mówimy, że osoba, która ma majątek wskazujący na to, że mogła uzyskiwać dochody pochodzące z nieujawnionych źródeł, może być zwolniona z opodatkowania, jeżeli wskaże podatnika, od którego nabyła taki majątek, a ten z kolei przekazał majątek w celu ukrycia go przed fiskusem. I taka jest intencja omawianego przepisu. Inaczej mówiąc, chcemy jednakowo traktować legalny dochód, uzyskany z nieujawnionych źródeł, bez względu na to, czy dochód ten jest urzeczywistniony w majątku osoby, która dochód ten uzyskała bezpośrednio, czy też majątek ten przekazała osobie trzeciej w celu ukrycia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#ZytaGilowska">Jednak w omawianym projekcie nie zapisano, że w grę wchodzi zastrzeżenie art. 11, czytamy tam natomiast: „uzyskały dochód, o którym mowa w art. 3 pkt 1, nawet wówczas, gdy w celu jego ukrycia w terminie składania deklaracji majątkowej nie są właścicielami rzeczy lub praw majątkowych nabytych z tego dochodu”. I właśnie w kontekście odczytanego zapisu chciałabym się dowiedzieć, czy mogę się udać do urzędu skarbowego i stwierdzić, że mam dochód, którego w rzeczywistości nie mam i że za ten dochód nabyłam różne dobra, które w celu ukrycia tegoż dochodu przekazałam osobom, które wskażę. Natomiast dochód ten miałam stąd, że od osób, które również wskażę, otrzymałam mnóstwo darowizn bądź też oświadczę, że prowadziłam działalność, o której dzisiaj już była mowa, naganną moralnie, ale przynoszącą dochody. Proszę o wyjaśnienie, czy tego rodzaju łamigłówka w stosowaniu omawianej ustawy jest możliwa do ułożenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#IrenaOżóg">Jest to pytanie nader skomplikowane, ale i zagadnienie, którego dotyczy, nie jest proste. Chciałabym wyjaśnić, że wszędzie tam, gdzie dochody nie mogą być opodatkowane, gdyż pochodzą ze źródeł lub czynności, które nie mogą być przedmiotem skutecznie prawnej umowy, nie mogą też podlegać opodatkowaniu na zasadach zapisanych w omawianej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#ZytaGilowska">Proszę o usunięcie z art. 7 ust. 1 punktu 2, ponieważ stwarza on w bardzo prosty sposób możliwość prania brudnych pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#MarekOlewiński">Czy pani posłanka składa formalny wniosek o skreślenie w art. 7 ust. 1 punktu 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#ZytaGilowska">Tak, zgłaszam wniosek o skreślenie wymienionego przepisu w jego obecnym brzmieniu. Natomiast nie sugeruję, jak ta kwestia powinna być zapisana, gdyż nie jest to projekt przygotowany przeze mnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że w tym względzie stanowisko rządu jest negatywne. W tej sytuacji przystępujemy do głosowania wniosku polegającego na skreśleniu w art. 7 ust. 1 punktu 2. Kto jest za skreśleniem? Stwierdzam, że Komisja przy 16 głosach przeciwnych, 6 głosach za i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#ZytaGilowska">Sygnalizuję zgłoszenie wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#MarekOlewiński">Komisja przyjmuje art. 7 w brzmieniu zaproponowanym w przedłożeniu rządowym ze zmianami zredagowanymi przeze mnie. Przechodzimy do art. 8. Czy są pod jego adresem uwagi lub wnioski? Nie widzę, w związku z czym stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 8 w brzmieniu z przedłożenia rządowego. Przechodzimy do art. 9, do którego wniosłem propozycje poprawek, przy czym od razu informuję, iż poprawki te mają charakter legislacyjny. Czy są uwagi? Nie widzę. Komisja przyjmuje więc art. 9. Przechodzimy do art. 10, do którego posłowie zgłosili kilka poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Mam pytanie do pani minister. Otóż chciałbym się dowiedzieć, jakie są efektywne stawki podatkowe w poszczególnych przedziałach opodatkowania, stosowane na zasadach ogólnych w stosunku do osób fizycznych. A zatem proszę o informację, jaką stawkę płacą przeciętni podatnicy w pierwszym, drugim i trzecim przedziale. Zaznaczam, że mam na myśli stawkę efektywną, czyli obliczoną po odjęciu ulg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#IrenaOżóg">Przeciętna efektywna stawka podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 2001 wynosiła 8,98 proc. w poszczególnych przedziałach była ona następująca: w pierwszym przedziale 6,04 proc., w drugim 11,34 proc., w trzecim zaś 26,02 proc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#StanisławStec">Myślę, że wyjaśnienie to trzeba uzupełnić o informację, iż podane wielkości są procentowo obliczoną stawką, pomniejszoną o składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Nie możemy przecież mówić, że w pierwszym przedziale efektywna stawka wynosi 6,04 proc., skoro najpierw pobieramy składkę na ubezpieczenie zdrowotne. A zatem do podanych przez panią minister wielkości trzeba jeszcze dodać po 7,75 proc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#IrenaOżóg">Odpowiedziałam ściśle na pytanie posła Zbigniewa Kuźmiuka, który chciał wiedzieć, jak wysoka jest efektywna stopa obciążenia dochodu, po odliczeniu wszelkich ulg. Składka na ubezpieczenie zdrowotne jest ulgą podatkową, co zresztą podkreślił Trybunał Konstytucyjny, orzekając w sprawie o niekonstytucyjność przepisów w zakresie opodatkowania dochodów ze źródeł kapitałowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#JanuszLisak">Po przeanalizowaniu poprawek dotyczących zaproponowanych w ustawie stawek jednorazowego podatku, chciałbym zgłosić propozycje jeszcze jednej stawki, w wysokości 12 proc. Myślę, że w świetle informacji podanej przez panią minister, byłaby to wysokość optymalna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#IrenaOżóg">Z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów pragnę podtrzymać stanowisko rządu w tej materii, dotyczące stawki tak zwanego podatku abolicyjnego na poziomie 7,5 proc. Ponieważ z tego tytułu nie będą występowały składki na ubezpieczenie zdrowotne, przeciętna zaś stopa obciążenia dochodu kształtuje się na poziomie 8,98 proc., proponowana stawka jest stawką niewiele niższą. Natomiast, jeżeli weźmiemy przeciętną stopę opodatkowania, nawet ze składką na ubezpieczenie zdrowotne, jak tego chce poseł Stanisław Stec, to przeciętna stopa opodatkowania, ze składką na to ubezpieczenie, wyniesie 15,61 proc. A zatem składka wynosząca 7,5 proc. jest ponad dwukrotnie niższa od przeciętnej stawki opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych, łącznie ze składką na ubezpieczenie zdrowotne. Trzeba wiedzieć jeszcze i to, iż nie brak poglądów, zgłaszanych przez internautów do Ministerstwa Finansów, a także popularyzowanych przez media nie zawsze przychylne rządowi, że stawka 7,5 proc., proponowana przez rząd, jest za wysoka. Wobec tego pragnę podkreślić, że jednym z celów, choć wcale nie głównym, tej ustawy, jest także jej rzeczywista efektywność. Można przypuszczać, że w sytuacji, w której stawka zostanie ustalona na zbyt wysokim poziomie, nie będzie odpowiedniego zainteresowania abolicja podatkową, co oznacza, że w roku przyszłym nie wpłynie do budżetu 600 000 000 szacunkowo obliczonych złotych. A to z kolei oznacza, iż nie zostanie osiągnięty cel fiskalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem zatem, że rząd w całej rozciągłości podtrzymuje zapisy zawarte w przedłożeniu, czyli że stawka jednorazowego podatku miałaby wynosić 7,5 proc. podstawy opodatkowania. Do chwili obecnej do omawianego przepisu zgłoszone zostały 4 poprawki autorstwa posła Stanisława Steca, posła Marka Zagórskiego, posła Wojciecha Jasińskiego oraz posła Marka Wikińskiego. Poprawki te zostały przekazane na piśmie. Ponadto poseł Janusz Lisak ustnie zgłosił kolejną poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pani minister poinformowała nas o tym, jakie są efektywne stawki podatku. Podała też powód ustalenia ich na określonym poziomie. Wobec tego mam pytanie czy rząd, przedkładając taką propozycję, oceniał również, od jakiej kwoty podatnicy zechcą ujawniać swoje dochody. Chciałabym również dowiedzieć się, jak to wygląda w rachunku ciągnionym, gdyż dane nam było poznać stawkę tylko za ubiegły rok. Proszę o informację, jak ta sprawa by się kształtowała, gdyby to był rok 1996, 1997 i kolejne lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#WojciechJasiński">Oczywiście, to, co powiedziała pani minister, bez wątpienia jest prawdą. Jednak musimy pamiętać, że omawiana ustawa skierowana jest do zamożniejszej części społeczeństwa, a zatem efektywna stawka, zapisana w projekcie ustawy, rzeczywiście jest nie za wysoka. Wobec tego nie ma żadnego uzasadnienia dla przyjęcia tak niskiej stawki, jak to proponuje rząd, jeśli chcemy uzyskać pieniądze od w sumie zamożnych ludzi. Proszę państwa, powiedzmy sobie, o co nam tutaj w końcu chodzi, gdyż z dotychczasowych wyjaśnień w zasadzie nic nie wynika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#ZytaGilowska">Jak wiadomo, Klub Platformy Obywatelskiej przeciwny jest abolicji. Samą abolicję bylibyśmy skłonni poprzeć wówczas, gdyby stawka wyniosła nie 7,5, ale 50 proc. podstawy opodatkowania, ale takiego wniosku nie stawiam. Mam natomiast pytanie do pani minister, która przed chwilą powiedziała, że cel fiskalny nie jest jedynym i nie najważniejszym powodem abolicji podatkowej. W takiej to sytuacji proszę o podanie dwóch innych, niż fiskalny, celów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#MarekOlewiński">Myślę, że odpowiedź na to pytanie została zawarta w uzasadnieniu do ustawy, ale jeżeli posłanka Zyta Gilowska sobie życzy, można to powtórzyć raz jeszcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#IrenaOżóg">W chwili obecnej nie jestem w stanie podać z dokładnością co do setnych procenta wysokości stopy opodatkowania za lata 1996–2001. Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że wysokość stóp w wymienionych latach niewiele odbiegała od ubiegłorocznej. Pamiętam na przykład, że stopa ta za rok 2000 wyniosła 9,11 proc., a rok wcześniej była nieco niższa. Oczywiście, dane za lata 1996–1998 są zgoła nieporównywalne, gdyż wówczas nie było składki na ubezpieczenie zdrowotne. Przypominam też, że takie informacje każdego roku były przedkładane Komisji Finansów Publicznych, w ramach informacji o PIT za poszczególna lata. Ponieważ reprezentuję stanowisko rządu, chcę powiedzieć, iż rząd wskazuje, że zaproponowana w ustawie wysokość stawki nie jest bynajmniej przypadkowa. Rzeczywiście jest tak, iż jednym z celów abolicji jest cel fiskalny, ale, jak to już powiedziałam wcześniej, nie jest to cel najważniejszy. Natomiast nikt nie jest w stanie dzisiaj przewidzieć, jaki dochód przyniesie tego typu operacja, gdyż nie można bezbłędnie ocenić, ile osób będzie zainteresowanych ujawnieniem swoich dochodów, dotychczas nieujawnionych, ale legalnych. Zatem, kalkulując dochody na poziomie 600.000.000 zł, opieraliśmy się na doświadczeniach z abolicji przeprowadzonych dotychczas przez bardzo wiele państw, w tym przede wszystkim przez państwa członkowskie OECD, z których 17 przeprowadziło abolicje w podobnym jak u nas zakresie, przy czym wszelkiego rodzaju wyrywkowych abolicji było znacznie więcej. Natomiast efektywność poczynań abolicyjnych była mierzona relacją wpływów z abolicji do rzeczywistych, legalnych, normalnych wpływów podatkowych. W tym kontekście chcę przypomnieć, że z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych w tym roku powinno wpłynąć prawie 29.000.000.000 zł, natomiast na rok przyszły przewidujemy nieco więcej. Jeśli przyjmiemy za miernik efektywności abolicji wyniki osiągnięte przez te państwa, które przeprowadzały abolicję, kalkulacja wpływów na poziomie 600 000 000 zł wydaje się całkiem zasadna. Lepszej metody niż ta, która została sprawdzona w innych państwach, nie możemy zaproponować. Głównym celem abolicji jest przede wszystkim wprowadzenie ujawnionych dochodów do legalnego obrotu. Ponieważ posłanka Zyta Gilowska prosiła o podanie dwóch celów abolicji, chcę przypomnieć, iż na ten temat udzielałam obszernych wyjaśnień w trakcie debaty plenarnej w Sejmie, ponadto stosowne wyjaśnienia zamieszczone zostały w uzasadnieniu do ustawy. Skoro jednak taka jest wola pani posłanki, powtórzę, iż poza wprowadzeniem legalnych dochodów do legalnego obrotu celem abolicji jest stworzenie szansy na zwiększenie liczby miejsc pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym przedstawić pewną konstatację na temat przewidywanych wpływów z tytułu wpłacenia jednorazowego podatku. Otóż we wcześniej wskazywanych informacjach była mowa o 80 tysiącach postępowań oraz o wydaniu 1170 podatkowych decyzji wymiarowych, a także o wskaźnikach efektywności. Z informacji tych wynikało, że wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych są czterokrotnie wyższe niż spodziewane wpływy z przedsięwzięcia, o którym obecnie mówimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#IrenaOżóg">Od razu wyjaśniam, że zawarty w dokumentach wskaźnik 1,5 proc., który zapewne pani posłanka miała na myśli, dzieląc się swoją konstatacją, nie jest wskaźnikiem efektywności, ma natomiast charakter ilościowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#MarekOlewiński">Myślę, że wszelkie wątpliwości dotyczące omawianej regulacji, zostały już wyjaśnione. A zatem przechodzimy do wniosków zgłoszonych przez posłów. Najdalej idący jest wniosek sformułowany przez posła Wojciecha Jasińskiego oraz przez posła Marka Zagórskiego. Poseł Wojciech Jasiński proponuje, aby w art. 10 ustępowi 1 nadać następujące brzmienie: „Jednorazowy podatek oblicza się według stawek obowiązujących w roku 2002. Jest płatny w terminie 30 dni od dnia złożenia deklaracji podatkowej”. Natomiast poseł Marek Zagórski proponuje, aby w ust. 1 słowa „7,5 proc.” zastąpić słowami „40 proc.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#IrenaOżóg">Chciałabym odnieść się do propozycji przedłożonej przez posła Wojciecha Jasińskiego, który sugeruje, aby jednorazowy podatek był obliczany według stawek obowiązujących w roku 2002. Otóż jest to propozycja nie do zaakceptowania, gdyż autor poprawki nie pisze w niej, o jakie stawki chodzi. Czyżby chodziło o stawki widniejące w skali podatkowej? Gdyby autorowi poprawki istotnie chodziło o skalę podatkową, oznaczałoby to, że ujawnienie dochodów byłoby jednoznaczne z połączeniem tego ujawnionego dochodu z dochodem uzyskanym z legalnego źródła i zgłoszonym urzędowi podatkowemu. W praktyce przyjęcie takiej zasady albo spowodowałoby przejście do wyższej skali podatkowej, albo podwyższenie opodatkowania legalnych, zgłoszonych dochodów. Z wymienionych powodów zgłoszony wniosek w mojej ocenie jest wadliwy legislacyjnie, gdyż odnosi się także do innych dochodów. Sumując, jest to wniosek nieprecyzyjny i właściwie nie wiadomo, o co w nim chodzi. Dlatego zwracam się do autora propozycji o wycofanie jej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#MarekOlewiński">Czy poseł Wojciech Jasiński po tym wyjaśnieniu podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#WojciechJasiński">Formułując swój wniosek, miałem na uwadze art. 6 ust. 1, w którym czytamy: „Od dochodu wskazanego w deklaracji podatkowej podatnicy obliczają jednorazowy podatek na zasadach określonych w niniejszym rozdziale”. A zatem z przepisu tego wynika, że moja poprawka nie jest błędnie sformułowana i że podatek jednorazowy winien być obliczany na zasadach ogólnych. Przy czym gotów jestem współpracować przy jej ewentualnym przeredagowaniu i następnie wnieść autopoprawkę. Jednak jeśli pani minister twierdzi, że moja poprawka jest nie do przyjęcia, natomiast ja jestem odmiennego zdania, to w takiej sytuacji wniosek swój podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#MarekOlewiński">Przystępujemy do głosowania. Najpierw zajmiemy się poprawką posła Wojciecha Jasińskiego, w myśl której jednorazowy podatek oblicza się według stawek obowiązujących w roku 2002 i płatny jest on w terminie 30 dni od daty złożenia deklaracji podatkowej. Wniosek ten odnosi się do ust. 1. Ponadto poseł Wojciech Jasiński proponuje w ust. 2 dopisanie słów „od podatku nie oblicza się odsetek”. Zarządzam głosowanie. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja przy 18 głosach przeciwnych, 5 głosach za i 1 wstrzymującym się odrzuciła wniosek. Przechodzimy do wniosku posła Marka Zagórskiego, który proponuje, aby w art. 10 ust. 1 słowa „7,5 proc.” zastąpić słowami „40 proc.” Poddaję ten wniosek pod głosowanie. Kto jest za tym wnioskiem? Stwierdzam, że Komisja przy 17 głosach przeciwnych, 6 głosach za i 1 głosie wstrzymującym się odrzuciła wniosek. Następny wniosek również zredagował poseł Marek Zagórski. We wniosku tym autor proponuje, aby w art. 10 ust. 1 słowa „7,5 proc.” zastąpić słowami „30 proc”. Zarządzam głosowanie. Kto z posłów jest za tym wnioskiem? Stwierdzam, że Komisja, przy 18 głosach przeciwnych, 6 głosach za i 1 wstrzymującym się odrzuciła wniosek. Następny wniosek także przygotował poseł Marek Zagórski i we wniosku tym proponuje, aby w art. 10 ust. 1 słowa „7,5 proc.” zastąpić słowami „19 proc.”. Zarządzam głosowanie. Kto z posłów jest za tym wnioskiem? Stwierdzam, że Komisja, przy 18 głosach przeciwnych, 6 za i 1 wstrzymującym się, odrzuciła ten wniosek. Obecnie przechodzimy do wniosku posła Stanisława Steca, który proponuje, by w art. 10 ust. 1 słowa „7,5 proc. zastąpić słowami „15 proc.”. Zarządzam głosowanie. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja, przy 13 głosach przeciwnych, 12 głosach za i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Stanisława Steca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#StanisławStec">Sygnalizuję zgłoszenie wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#MarekOlewiński">Autorem następnego wniosku jest poseł Janusz Lisak. Wniosek ten polega na zastąpieniu słów „7,5 proc.” słowami „12 proc.”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym wnioskiem? Stwierdzam, że Komisja, przy 16 głosach przeciwnych, 7 głosach za i 1 wstrzymującym się, odrzuciła wniosek. Jest jeszcze wniosek posła Marka Wikińskiego, który proponuje zastąpienie stawki 7,5 proc stawką 10 proc. Wniosek ten poddaję pod głosowanie. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja, przy 17 głosach przeciwnych, 6 głosach za i braku wstrzymujących się, odrzuciła ten wniosek. Pan poseł zgłosił jeszcze wniosek tożsamy z przegłosowanym przed chwilą wnioskiem posła Stanisława Steca, a więc nie będziemy go głosować. Rozpatrzyliśmy wszystkie propozycje posłów dotyczące art. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#IrenaOżóg">Uzyskałam już informację, o którą prosiła posłanka Krystyna Skowrońska, na temat wysokości stopy procentowej w minionych latach. Otóż w roku 1996 efektywna stopa procentowa, wraz ze składką na ubezpieczenie zdrowotne, wynosiła 16,20 proc., w roku 1997 było to 17,13 proc., w roku 1998 - 16,17 proc., w roku 1999 składka uplasowała się na poziomie 9,54 proc., w roku 2000 było 9,22 proc., natomiast w roku 2001 składka wyniosła 8,98 proc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że Komisja zaaprobowała brzmienie art. 10 ze zmianą zaproponowaną przeze mnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#StanisławStec">Proponuję, aby przegłosować art. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#MarekOlewiński">Jeśli nie ma sprzeciwu wobec zaprezentowanej wersji, to tym samym nie ma potrzeby przeprowadzania głosowania. Natomiast wniosek mniejszości, zasygnalizowany przez posła Stanisława Steca, będzie poddany głosowaniu zgodnie z normalna procedurą, w toku drugiego czytania, z ewentualnymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie przewodniczący, zgłaszam sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#MarekOlewiński">W takim razie przystępujemy do głosowania nad przyjęciem art. 10 w brzmieniu zaproponowanym przez rząd, wraz z moją poprawką. Kto jest za przyjęciem art. 10? Stwierdzam, że Komisja, 13 głosami za, przy 8 głosach przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła art. 10. Przechodzimy do rozpatrywania zapisów art. 11. Czy do tego artykułu wraz ze zmianami, które zaproponowałem, są uwagi lub wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#MarekZagórski">Mam kilka pytań, które chcę skierować do pani minister. Otóż w zasadzie znaczna część naszej dyskusji ogniskowała się wokół wątpliwości, czy przepisami tej ustawy da się zapobiec ujawnianiu majątku pochodzącego z przestępstwa. I oto w art. 11, nad którym teraz pracujemy, zapisana została taka możliwość, że wystarczy wskazać na osobę, która w formie darowizny przekazała majątek na przykład powszechnie znanego zmarłego gangstera, któremu nie udało się udowodnić haniebnych czynów. Oczywiście, w myśl prawa majątek ten nie będzie pochodził z przestępstwa, gdyż przyjęcie darowizny na pewno nim nie jest. Następnie zaś majątek ten zostanie ujawniony zgodnie z przepisami niniejszej ustawy. Prosiłbym zatem, aby pani minister ustosunkowała się do takiej właśnie sytuacji. Po tej uwadze natury ogólnej przejdę do szczegółów. Otóż w art. 11 ust. 1 czytamy: „Jeżeli osoba, która jest właścicielem lub posiadaczem majątku, wskaże podmiot, który przekazał jej majątek”. A zatem nie wiem czy w przepisie tym chodzi o osoby, czy o podmioty, a jest to zasadnicza różnica. Czyżby przepis ten obejmował również osoby prawne, które przekazały majątek w celu ukrycia go?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#IrenaOżóg">Najpierw odpowiem na drugie z tych pytań. Otóż przepis, o którym mówi pan poseł, oczywiście, dotyczy osób fizycznych, gdyż ustawa ta w całości, jak to przesądzają wcześniejsze artykuły, odnosi się wyłącznie do osób fizycznych. Przechodząc do pierwszego pytania, od razu chcę zwrócić uwagę, że omawiana ustawa nie jest wyizolowana z obowiązującego systemu prawnego i że także do niej mają zastosowanie przepisy Ordynacji podatkowej. A zatem, jeśli nie będzie można dowieść, że majątek, należący wcześniej do osoby zmarłej, pochodzi z przestępstwa, to opodatkowany będzie dochód tej osoby, która majątek ten aktualnie posiada. Przyznam, że musiałabym się głębiej zastanowić nad tym problemem, czy nie ma takiego niebezpieczeństwa, o jakim mówił poseł Marek Zagórski, choć w naszej ocenie takie niebezpieczeństwo nie zagraża. Za chwilę odpowiem, czy istotnie można by ujawnić i opodatkować dochody pochodzące z przestępstwa, wskazywane jako nabyte wcześniej od nieżyjących już osób. Jeśli jednak poseł Marek Zagórski ma jakiś konstruktywny pomysł, to chętnie się z nim zapoznam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#MarekZagórski">Nie mam jeszcze takiego pomysłu, natomiast zwracam uwagę, że chodzi mi o taką sytuację, w której zabezpieczenie prawne byłoby ze wszech miar skuteczne. Muszę powiedzieć, iż nie jestem pewien, czy obecne brzmienie przepisu nie wskazuje drogi postępowania osobom nieuczciwym, bo według mnie jednak sprawa ta jest bardzo niejednoznaczna. Raz jeszcze zaznaczam, że nie wiem w tej chwili, jak rozwikłać ten problem, być może dojdę do tego w drugim czytaniu, natomiast wypowiedź pani minister tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że moja wątpliwość jest w pełni zasadna. Wracając do pierwszego wątku, chciałbym zaproponować, aby rząd autopoprawką usunął z art. 11 ust. 1 słowo „podmiot” i konsekwentnie wpisał słowo „osoba”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#ZytaGilowska">Chciałabym zabrać głos w tej samej sprawie. Otóż nieobecna na dzisiejszym posiedzeniu posłanka Barbara Marianowska z trybuny sejmowej zadała pytanie, które mnie nader zainteresowało. A mianowicie zilustrowała taką sytuację, w której osoba A wskazuje osobę B jako tę, która przekazała majątek celem ukrycia go przed fiskusem. Automatycznie osoba A została zwolniona z jednorazowego podatku od tej części dochodu, którą wskazała jako pochodzącą z majątku przekazanego jej celem ukrycia przez osobę B. Następnie osoba B ujawniła się i wskazała na osobę C. I ten łańcuszek, zdaniem posłanki Barbary Marianowskiej można ciągnąć nieomal w nieskończoność. W ten sposób na samym końcu tegoż łańcuszka pojawia się dopiero jeden podmiot, który płaci 7,5 proc. I to jest w zasadzie wszystko. Wobec tego chciałabym się dowiedzieć, czy pani minister widzi takie niebezpieczeństwo w toku funkcjonowania niniejszej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#IrenaOżóg">Oczywiście, teoretycznie sytuacji takiej nie da się wykluczyć, ale według mnie jest to tylko i wyłącznie teoria, gdyż w każdym przypadku prowadzone będzie skrupulatne postępowanie wyjaśniające. Organ podatkowy, który będzie prowadził takie postępowanie na zasadach określonych w Ordynacji podatkowej, będzie też dochodził rzeczywistego źródła tego majątku. Tyle chciałam wnieść tytułem wyjaśnienia. Panie przewodniczący, proszę o udzielenie głosu ekspertom, którzy również pracowali nad tą ustawą, w kwestii podniesionej przed chwilą przez posła Marka Zagórskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#MarekOlewiński">Udzielam głosu ekspertowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#JerzyCzerkwiani">Chciałem przypomnieć, że w obecnym stanie prawnym nie prowadzi się postępowania wobec osób zmarłych. W związku z tym nie można brać pod uwagę przedstawionych sytuacji, gdyż nie występuje w nich przestępstwo. Trzeba bowiem pamiętać o tym, że z kwestią przestępstwa mamy do czynienia wówczas, gdy określona osoba została skazana. Dopóki nie ma wyroku skazującego, nie ma też przestępstwa, jest tylko domniemanie. Chciałem też zwrócić uwagę, że w projekcie ustawy mówi się wyraźnie o majątku pochodzącym z przestępstwa, natomiast nie mówi się, czy w grę wchodzi bezpośrednio ta osoba, która popełniła przestępstwo, czy też mamy do czynienia z całym łańcuszkiem osób. Ważne jest to, czy w wyniku postępowania wyjaśniającego uda się ustalić, że dany majątek konkretnej osoby pochodzi z przestępstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#ZytaGilowska">Przecież nie mówimy w tej chwili o tym, czy dany majątek pochodzi z przestępstwa, czy też z niego nie pochodzi, natomiast mówimy o przepisie, w którym jest mowa o ewentualnym przekazaniu innej osobie majątku celem ukrycia go przed podatkiem. Wobec tego stawiam formalny wniosek o skreślenie z art. 11 ustępu 1. Nie ma to związku z konstrukcją ustawy, nie łamie jej konstrukcji, natomiast usuwa kolejną pokusę przed tworzeniem jakichś łańcuszków w celu prania brudnych pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#MarekOlewiński">Czy chodzi tylko o skreślenie ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#ZytaGilowska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#MarekZagórski">Bardzo często bywa tak, że zmarłemu powszechnie znanemu gangsterowi nie udało się udowodnić, iż popełnił przestępstwo podczas funkcjonowania poza prawem. W związku z tym w sytuacji, w której jakiś obywatel oświadczy, że 4 wille, które obecnie są jego własnością, otrzymał od nieżyjącego gangstera, bez wątpienia będziemy mieli do czynienia z faktem ujawnienia majątku pochodzącego z przestępstwa. Zachodzi nawet podejrzenie, iż od majątku o takim pochodzeniu będzie można zapłacić owe 7,5 procent, o których przed chwilą była mowa. Jestem przekonany, że taka sytuacja, w świetle tego, co zaproponował w art. 11 ust. 1 poseł Marek Olewiński, staje się jeszcze bardziej prawdopodobna. W związku z tym podtrzymuję sformułowaną wcześniej tezę, że przepisy art. 1 ust. 1 stanowią furtkę do wprowadzenia majątku pochodzącego z przestępstwa pod rygory niniejszej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#IrenaOżóg">No cóż, muszę powiedzieć, że nie do końca podzielam ten pogląd, gdyż możliwości opodatkowania dochodu nie wiążemy z osobą, lecz z przedmiotem. I rzeczywiście w tym kontekście dochód pochodzący z przestępstwa w ujęciu przedmiotowym nie byłby objęty abolicją. Wiadomo bowiem, że nieboszczyk nie zgłosi majątku pochodzącego z przestępstwa. Natomiast osoba, która obecnie ma taki majątek i która wskaże, że majątek ten otrzymała od innej osoby, a tamta miała cel ukrycia, może być spokojna, jeśli nie uda się udowodnić, że osoba, która przekazała wspomniany majątek, uczyniła to w celu ukrycia go przed fiskusem. Trzeba pamiętać o tym, że problem ten żyłby swoim życiem także bez niniejszej ustawy i bez omawianego przepisu pozostawałby nierozwiązany. A może omawiany przepis trzeba by uzupełnić o solidarną odpowiedzialność? Zastanawiam się nad tym na gorąco, usiłując odpowiedzieć na wątpliwości przedstawione przez posła Marka Zagórskiego. Być może, solidarna odpowiedzialność załatwiłaby ten problem bez reszty. Myślę, że do sprawy tej wrócimy za chwilę, po głębszym zastanowieniu, gdyż jest ona dość skomplikowana i wymaga przemyśleń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#MarekOlewiński">W trakcie dyskusji zgłoszony został wniosek posłanki Zyty Gilowskiej o skreślenie w art. 11 ustępu 1, uzupełniony następnie o skreślenie w tym samym artykule również ustępu 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#IrenaOżóg">Rząd jest przeciwny wprowadzeniu takiej poprawki. W tej chwili mogę powiedzieć tylko tyle, że regulacja ta oparta została na prawie amerykańskim, w którym podobny model funkcjonuje już od lat. Różnica polega tylko na tym, że nie zaproponowaliśmy wprowadzenia deklaracji na donos obywatelski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#MarekOlewiński">Zarządzam głosowanie nad wnioskiem posłanki Zyty Gilowskiej, polegającym na skreśleniu w art. 11 ustępu 1 i ustępu 4. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja, przy 12 głosach przeciwnych, 8 głosach za i braku głosów wstrzymujących się, odrzuciła wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#ZytaGilowska">Sygnalizuję zgłoszenie wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#MarekOlewiński">Czy możemy przyjąć art. 11 w brzmieniu zaproponowanym przez rząd ze zmianami przygotowanymi przeze mnie? Nie widzę sprzeciwów, a zatem uznaję, że Komisja przyjęła art. 11. Przechodzimy do rozdziału 4, który rozpoczyna art. 12. Do artykułu tego również zgłosiłem wnioski. Czy są uwagi lub wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#MarekZagórski">Może być tak, że ujawniamy dochód wynoszący 1000 zł, podczas gdy postępowanie karne skarbowe będzie dotyczyło kwoty znacznie wyższej. Chciałbym się zatem dowiedzieć, czy postępowanie to będzie skuteczne w stosunku do pozostałych kwot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#IrenaOżóg">Wydaje się, że zabezpiecza to przepis zawarty w art. 12 ust. 2, w którym czytamy, że przepisu ust. 1 nie stosuje się w przypadku określonym w art. 6 ust. 2. Z kolei w art. 6 mówimy o nierzetelnej deklaracji majątkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#ZytaGilowska">W art. 12 ust. 1 pkt 2 czytamy: „Osoba, która złożyła deklarację podatkową, nie podlega opodatkowaniu innymi podatkami związanymi z działalnością, w której uzyskano dochód wykazany w deklaracji podatkowej”. W świetle tego przepisu proszę o wyjaśnienie, jakie inne podatki mogłyby wchodzić w grę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#MarekOlewiński">Myślę, że sprawa ta została wyjaśniona w uzasadnieniu do zaproponowanych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#ZytaGilowska">To jest odpowiedź zbyt ogólnikowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#MarekOlewiński">Czy pani minister mogłaby mnie wesprzeć bardziej szczegółowymi wyjaśnieniami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#IrenaOżóg">Otóż pkt 2 rozstrzyga kwestię, nad którą dyskutowaliśmy już wcześniej. Pisząc „inne podatki”, mieliśmy na uwadze na przykład taką sytuację, w której jakaś osoba uzyskała dochód z niezarejestrowanej działalności gospodarczej i w związku z tym nie złożyła deklaracji rejestracyjnej, a więc nie skorzystała ze zwolnienia podatkowego. Chodzi o to, aby nie pojawiły się nam podatki takie na przykład jak podatek od towarów i usług. Inaczej mówiąc, chcieliśmy uniknąć podwójnego opodatkowania tych dochodów, które zostaną ujawnione na mocy niniejszej ustawy. I taka jest intencja omawianego zapisu. Zastanawiam się nad tym, czy omawiany zapis jest wystarczający, być może, trzeba by zapisać, że dochód, o którym mowa, należy poddać opodatkowaniu innymi daninami publicznymi? W obecnym brzmieniu zapisu nie wiadomo na przykład, czy pracodawca, który zatrudniał kogoś na czarno, będzie obciążony karami za niepobieranie składek na ubezpieczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#MarekOlewiński">Ale przecież wcześniej mówiliśmy, że nie chcemy znać pracodawcy i że wystarczy oświadczenie o wykonywaniu pracy na czarno i o uzyskaniu z tego tytułu dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#IrenaOżóg">Nie, nie chcemy znać, ale może jednak lepiej to zapisać? Nie jestem przekonana, czy na pewno mam rację, tak mówiąc, gdyż pomysł ten nasunął mi się dopiero w tej chwili. Trzeba pamiętać, że taka jest istota każdej abolicji, że w sytuacji, w której poddaje się jakiś dochód opodatkowaniu przewidzianemu dla tejże abolicji, inne kary nie wchodzą w grę. Może więc bez potrzeby dzielę się tymi wątpliwościami o zasadności wprowadzenia kar dodatkowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#MarekZagórski">Mam pewne wątpliwości dotyczące zapisu art. 12 ust. 1 pkt 2, które nasuwają mi się w kontekście art. 7 ust. 2. W zapisie art. 7, zredagowanym przez posła Marka Olewińskiego i przyjętym przez Komisję, czytamy, że osoby, które prowadzą działalność gospodarczą, są zobowiązane płacić normalne podatki i nie podlegają abolicji. Natomiast w art. 12 ust. 1 pkt 2 proponuje się, aby osoby, które prowadzą nie zarejestrowaną działalność gospodarczą, korzystały ze zwolnień podatkowych i żeby ujawnione przez nie dochody były obciążone podatkiem w wysokości 7,5 proc. Myślę, że jednak zapis ten wymaga pewnej korekty, gdyż kwestię tę należy rozpatrywać pod kątem wiarygodności prawa adresowanego do przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#MarekOlewiński">Jeśli są jakieś propozycje uściślające przygotowane przeze mnie zapisy, to chętnie się z nimi zapoznam. Trudno bowiem tak zredagować przepis, aby nie budził żadnych wątpliwości. Czy są jeszcze jakieś pytania do art. 12? Jeżeli nie ma pytań ani uwag, rozumiem, że Komisja przyjmuje art. 12 w brzmieniu z przedłożenia rządowego z zaproponowanymi poprawkami. Przechodzimy do art. 13, do którego zaproponowałem zmiany o charakterze uzupełniającym. Myślę, że sprawa tego artykułu jest bezdyskusyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#ZytaGilowska">W kontekście art. 13 chciałabym się dowiedzieć, czy można się spodziewać, że każde postępowanie będzie miało materialny ślad w dokumentach urzędu, w postaci stosownych kwitów, papierów, a także protokołu konkludującego sprawę i zawierającego podstawę do wydanej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#IrenaOżóg">Jeżeli będzie prowadzone postępowanie wyjaśniające lub podatkowe, to oczywiście pozostanie tego ślad w dokumentach urzędu skarbowego, tak jak w przypadku każdego innego postępowania. Począwszy bowiem od postanowienia o wszczęciu postępowania, a skończywszy na ostatecznej decyzji, wszystkie akta wydane w toku postępowania pozostaną w urzędzie skarbowym i będą tym właśnie śladem, o którym mówiła pani posłanka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że po tych wyjaśnieniach możemy przyjąć art. 13 w brzmieniu zaproponowanym w przedłożeniu rządowym wraz ze zmianami. Przechodzimy do art. 14. Czy są pod jego adresem uwagi lub pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#ZytaGilowska">W art. 14 ust. 1 czytamy, że „wykazany w deklaracji dochód nie podlega opodatkowaniu”. Proszę o wyjaśnienie, o co chodzi w sformułowaniu „dochód nie podlega opodatkowaniu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#IrenaOżóg">Oczywiście, nie podlega opodatkowaniu, zgodnie z wcześniejszymi zapisami, dochód pochodzący z przestępstwa, zgłoszony w deklaracji podatkowej. A zatem, jeżeli wykazany w deklaracji podatkowej dochód pochodziłby z przestępstwa, to wówczas nie podlegałby opodatkowaniu stawką 7,5 proc. Może się zdarzyć, że podatnik zgłosi dochód pochodzący z przestępstwa, następnie zapłaci w terminie podatek, natomiast organ podatkowy już po wniesieniu tego podatku poweźmie podejrzenie, iż jest to dochód pochodzący z przestępstwa. W takiej sytuacji przeprowadzone zostanie całe postępowanie wyjaśniające. Ponieważ dochód tego typu nie podlega opodatkowaniu, wpłacony wcześniej podatek, po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego zakończonego ostateczną decyzją, będzie podlegał zwrotowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#WojciechJasiński">Ale może być i tak, że będziemy mieli do czynienia z dochodem, który co prawda nie podlega opodatkowaniu, ale nie pochodzi z przestępstwa. Z tego względu chciałbym się dowiedzieć, czy będzie wówczas stosowany ten restrykcyjny tryb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#IrenaOżóg">Z pierwszych artykułów tej ustawy wynika, jaki dochód podlega opodatkowaniu jednorazowym podatkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#WojciechJasiński">A czy nie można tego zapisu jaśniej sformułować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#IrenaOżóg">W jaki sposób? Prosimy o konstruktywne propozycje. Jeśli pana posła satysfakcjonuje takie sformułowanie, że wykazany w deklaracji podatkowej dochód nie podlega opodatkowaniu jednorazowym podatkiem, to oczywiście, możemy je dopisać, bo przecież chodzi właśnie o opodatkowanie tym, a nie innym podatkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#MarekOlewiński">Panie pośle, przecież my mówimy o konkretnej ustawie. A zatem zapisy zawarte w poszczególnych artykułach dotyczą właśnie ustawy o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu, a nie żadnej innej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#IrenaOżóg">Chciałabym jeszcze uzupełnić wyjaśnienie dotyczące wątpliwości przedstawionych przez posła Wojciecha Jasińskiego i przypomnieć, że przecież cały czas jest mowa o dochodzie wykazanym w deklaracji podatkowej, która została zdefiniowana na użytek niniejszej ustawy. Określono więc, o jaki dochód chodzi, i nie jest to jakiś enigmatyczny dochód, który podlega opodatkowaniu także na zasadach ogólnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że po tych wyjaśnieniach nie ma już żadnych wątpliwości i że Komisja akceptuje przyjęcie art. 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mam pytanie do pani minister o tryb wszczynania postępowania wyjaśniającego oraz o osoby, które będą prowadziły te postępowania w organach skarbowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#IrenaOżóg">Tryb ten jest szczegółowo opisany. Wszczęcie postępowania wyjaśniającego następuje w formie postanowienia. Jeżeli w wyniku postępowania okaże się, że podejrzenia organów podatkowych są słuszne, wówczas postępowanie wyjaśniające przeistacza się w postępowanie podatkowe. A zatem tryb tego postępowania jest ściśle określony przepisami ustawy Ordynacja podatkowa. Postępowanie to prowadzą osoby upoważnione do prowadzenia takiego badania i kontroli, zatrudnione przez organ podatkowy. Organem podatkowym z kolei jest urząd skarbowy pierwszego stopnia, natomiast po nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej, a nawet jeszcze wcześniej, także organ kontroli skarbowej upoważniony jest do badania i kontroli dochodów pochodzących z nieujawnionych źródeł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#MarekOlewiński">Czy możemy już przyjąć art. 14 wraz z proponowanymi zmianami? Nie widzę sprzeciwów, a zatem uznaję, że Komisja przyjęła art. 14. Przechodzimy do art. 15, do którego również złożyłem propozycje zmian zapisów. Czy mają państwo pytania lub wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#ZytaGilowska">W omawianym zapisie widać pewną niespójność terminologiczną. W art. 14 ust. 1 jest mowa o dochodzie niepodlegającym opodatkowaniem, czyli, jak rozumiem, o dochodzie pochodzącym z przestępstwa. Natomiast w art. 15, w redakcji zaproponowanej przez posła Marka Olewińskiego, mówi się wprost o dochodzie pochodzącym z przestępstwa. Może zdecydujmy się na jednorodną formę definicji i ustalmy, które z tych sformułowań powinno się powtarzać w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#MarekOlewiński">Proszę, aby kwestię tę wyjaśniła pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#IrenaOżóg">Muszę powiedzieć, że nie widzę tutaj sprzeczności pomiędzy jednym a drugim przepisem z tego względu, że art. 14 nie przesądza jeszcze o tym, że dochód pochodzi z przestępstwa. Natomiast art. 15 pkt 2 wskazuje na tę okoliczność, gdy w wyniku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego jest już uzasadnienie dla tego podejrzenia. Organ podatkowy nie jest właściwy do tego, aby orzekać o tym, czy mamy do czynienia z przestępstwem, czy też nie, gdyż jest on tylko od tego, aby opodatkować dochód, który bynajmniej z przestępstwa nie pochodzi. Chciałabym jeszcze przedstawić prośbę o rozważenie poprawki w pkt 2. Chodzi mianowicie o to, żeby przed wyrazami „zawiadamia właściwy organ ścigania” wprowadzić osobę lub podmiot, który takiego zawiadomienia dokonuje, w postaci organu podatkowego lub organu kontroli skarbowej. Po wprowadzeniu tej poprawki art. 15 pkt 2 zyskałby następujące brzmienie: „uzasadniające podejrzenie, że podatnik zgłosił w deklaracji podatkowej dochód pochodzący z przestępstwa, organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej zawiadamia o tym właściwy organ ścigania, przekazując mu odpowiednie informacje”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#MarekOlewiński">Dziękuję bardzo. Odnotowaliśmy sobie tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#ZytaGilowska">Niestety, nie zostałam przekonana. Art. 14 ust. 1 brzmi: „Jeżeli zachodzą uzasadnione wątpliwości co do rzetelności deklaracji podatkowej lub podejrzenie, że wykazany w deklaracji podatkowej dochód nie podlega opodatkowaniu, organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej wszczyna postępowanie wyjaśniające”. Natomiast w art. 15 czytamy: „uzasadniające podejrzenie, że podatnik zgłosił w deklaracji podatkowej dochód pochodzący z przestępstwa”. A zatem proszę o ujednolicenie terminologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#MarekOlewiński">Pani minister już wyjaśniła tę sprawę. Wszak w art. 15 piszemy: „Jeżeli w toku postępowania wyjaśniającego zostaną ujawnione okoliczności uzasadniające podejrzenie, że zgłoszony dochód pochodzi z przestępstwa”. Natomiast w art. 14 nie ma mowy o okolicznościach uzasadniających takie podejrzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#ZytaGilowska">Jednak mówi się tam o uzasadnionych wątpliwościach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#IrenaOżóg">Jeśli pani posłanka ma lepsze rozwiązanie, to oczywiście należałoby je rozważyć. Natomiast w mojej ocenie omawiane zapisy nie powinny budzić żadnej wątpliwości. Chodzi bowiem o to, że art. 14 zawiera zapisy o charakterze słabszym niż zapisy art. 15. W art. 15 piszemy, że jeżeli w toku postępowania wyjaśniającego, które wszczyna się wówczas, gdy organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej poweźmie podejrzenie, iż dochód nie podlega opodatkowaniu, ujawnione zostaną okoliczności uzasadniające podejrzenie, że podatnik zgłosił dochody niepodlegające opodatkowaniu, to wówczas organ podatkowy zawiadamia organy ścigania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#MarekOlewiński">Sądzę, że po tych wyjaśnieniach sprawa jest czytelna. Jak to zostało powiedziane, art. 14 i art. 15 są ze sobą powiązane. Pani minister już wytłumaczyła, że w art. 14 mówimy o wątpliwościach, natomiast w art. 15 o okolicznościach, które zostały stwierdzone na skutek istniejących wątpliwości. Rozumiem, że po tych wyjaśnieniach przyjmujemy art. 15 z proponowanymi zmianami. Przechodzimy do art. 16. Czy są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym prosić o wyjaśnienie, czym zapis przygotowany przez posła Marka Olewińskiego różni się od przedłożenia rządowego oraz jaki cel przyświecał wprowadzeniu zaproponowanej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#MarekOlewiński">Art. 16 w nowym brzmieniu stanowi rozszerzenie dotychczasowego art. 16 ust. 2 w zakresie wyłączania oprocentowania nadpłat jednorazowego podatku. Dodatkowo wyłączeniu ulegają przepisy Ordynacji podatkowej dotyczące stosowania umorzenia, odroczenia, rozkładania na raty, lub zaniechania poboru jednorazowego podatku. Uzasadnia to szczególny charakter tego podatku, który z uwagi na stawkę oprocentowania jest już wystarczająco korzystnym rozwiązaniem. Dotychczasowy ust. 1 jest natomiast zbędny. Dzieje się tak dlatego, że reguły dysponowania nienależną wpłatą, dokonaną na rachunek urzędu skarbowego, związaną z próbą opodatkowania korzyści pochodzących z przestępstwa, określają przepisy ordynacji podatkowej o postępowaniu egzekucyjnym. I to właśnie jest uzasadnienie dla wprowadzenia omawianej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jednak wydaje mi się, że rządowe przedłożenie jest czytelniejsze. Z tego względu proszę o przedstawienie stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#IrenaOżóg">W przedłożeniu rządowym zakres ulg stosowanych przy podatku jednorazowym abolicyjnym jest znacznie węższy, a ustawa nie wyłącza możliwości stosowania innych ulg. Wobec tego przychylam się do wniosku posła Marka Olewińskiego o zawężenie zakresu ulg, a właściwie do wykluczenie tych ulg, które mogą być stosowane do jednorazowego podatku abolicyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że możemy już przyjąć art. 16 w zaproponowanym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#JanKubik">Ponieważ przed kilkoma tygodniami Sejm przyjął ustawę o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych, chciałbym się dowiedzieć, jaka jest relacja pomiędzy przywołaną a obecnie omawianą ustawą. Uważam, że powinien zostać dodany art. 16a, który by uwzględnił fakt, że podmiotami gospodarczymi w ponad 90 procentach są osoby fizyczne. A zatem powinien w omawianej ustawie znaleźć się zapis mówiący o tym, że jeżeli wprowadza się jednorazowy podatek abolicyjny, to podatek ten nie może mieć zastosowania do restrukturyzacji zadłużenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#IrenaOżóg">Nie ma mowy o tym, aby równolegle stosować w zakresie tego samego dochodu, pochodzącego z tego samego źródła, ustawę o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych i ustawę o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu, dlatego że przedmiot tych ustaw jest zupełnie różny. Pragnę zwrócić uwagę, że ustawa o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych dotyczy ujawnionych dochodów przedsiębiorców, a więc osób fizycznych prowadzących zarejestrowaną działalność gospodarczą. Natomiast omawiana ustawa odnosi się do dochodów pochodzących ze źródeł nieujawnionych. Ponadto kwestia ta została wyjaśniona w art. 7 ust. 2, przyjętym na dzisiejszym posiedzeniu. W artykule tym mówi się, że osoby fizyczne, które w latach 1996–2001 prowadziły zarejestrowaną działalność gospodarczą, nie podlegają opodatkowaniu jednorazowym podatkiem w zakresie przychodów uzyskiwanych z tej działalności, czyli z działalności zarejestrowanej. A zatem nie ma żadnej możliwości dublowania się tych dwóch ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#MarekOlewiński">Czy po tych wyjaśnieniach poseł Jan Kubik podtrzymuje swoją propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#JanKubik">Chciałbym zapytać, co o tej kwestii sądzi Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Można powiedzieć tyle, że materie tych dwóch ustaw są diametralnie różne. W ustawie o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych rzeczywiście mówimy o dochodzie ujawnionym i o restrukturyzacji tegoż dochodu, natomiast w omawianej obecnie ustawie materią jest dochód nieujawniony, a ponadto ustawa ta wyłącza dochód z legalnie prowadzonej działalności gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#KrystynaSkowrońska">O ile dobrze pamiętam, ustawa, o której mówił poseł Jan Kubik, stwarza możliwość korygowania bilansu, czyli zapisów w księgach. W takim przypadku również mamy do czynienia z nieujawnionymi źródłami dochodu. Czyli jednak materie tych dwóch ustaw nie są aż tak rozbieżne, jak próbuje się to nam pokazać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#JanKubik">Nie chciałbym prowadzić polemiki z Biurem Legislacyjnym, ale jestem przekonany, a przekonanie to opieram na dotychczasowym doświadczeniu, że połowa spraw, które będą rozpatrywane na mocy omawianej ustawy, będzie miała ścisły związek z tymi podmiotami gospodarczymi, o których przed chwilą mówiłem. Przecież właściciele legalnych skądinąd firm w tej chwili swoje majątki mają rozpisane na wnuki, babcie i innych członków dalszej i bliższej rodziny, a o ile dobrze zrozumiałem, intencją tej ustawy jest wyciągnięcie na światło dzienne wszystkich tych dochodów. Są to zresztą nie tylko kwestie majątkowe w literalnym tego słowa znaczeniu, w grę bowiem wchodzą również rachunki bankowe, rozliczenia dewizowe itd. Czyli w rzeczywistości jest to materia nader złożona. Rząd postępuje tak, jak postępuje, bo taka jest jego idea, natomiast miałem nadzieję, że Biuro Legislacyjne zechce się nieco wnikliwiej zainteresować moimi uwagami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#MarekOlewiński">Ponieważ do drugiego czytania jest jeszcze trochę czasu, myślę, że znajdzie się okazja, aby rozważyć propozycję posła Jana Kubika, polegającą na dopisaniu art. 16a. Po zredagowaniu tego artykułu w drugim czytaniu będzie można zgłosić stosowną poprawkę, a następnie wszystko to będziemy mogli spokojnie przedyskutować w trakcie posiedzenia Komisji. Sądzę, że dzisiaj nie powinniśmy jeszcze przesądzać tej kwestii, gdyż jest to sprawa ważna i wymaga dokładnego rozważenia. Czy pan poseł przystaje na tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#JanKubik">Panie przewodniczący, ja tylko zasygnalizowałem pewien problem i nawet nie chciałbym, aby już dzisiaj odbyła się dyskusja. Przyjmuję zatem propozycję, licząc na to, że zarówno rząd, jak i posłowie Komisji zastanowią się nad rozwiązaniem tego problemu, który na pewno pojawi się wkrótce po wejściu ustawy w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#IrenaOżóg">Ponieważ poseł Marek Olewiński proponuje pozostawienie jakiejś furtki, raz jeszcze chcę nawiązać do art. 7 ust. 2. Wszak w przepisie tym czytamy, że osoby, które w latach 1966–2001 prowadziły zarejestrowaną działalność gospodarczą, nie podlegają opodatkowaniu jednorazowym podatkiem w zakresie przychodów i dochodów uzyskiwanych z tej działalności. Ponadto wszystkie sprawy sporne, które wiążą się z dochodem z zarejestrowanej działalności gospodarczej, są objęte wyłącznie ustawą o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych. Natomiast tą ustawą w świetle odczytanego przepisu objęte być nie mogą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#MarekOlewiński">Myślę, że po tych wyjaśnieniach możemy przyjąć zapisy art. 16, natomiast propozycję posła Jana Kubika należy jeszcze szczegółowo rozważyć i przeanalizować, nie przesądzając obecnie o jakichkolwiek zapisach. W ten sposób doszliśmy do rozdziału 5, zatytułowanego „Zmiany w przepisach obowiązujących i przepisy końcowe”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#MarekZagórski">Chcę sprostować numerację zgłoszonej przez siebie poprawki, której nadałem miano art. 17, podczas gdy tak naprawdę powinien to być art. 16a. W ten sposób pozostalibyśmy jeszcze przy przepisach rozdziału 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#MarekOlewiński">Proszę o zaprezentowanej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#MarekZagórski">Zgodnie z moją poprawką po art. 16 dodany byłby art. 16a o następującym brzmieniu: „Minister właściwy do spraw finansów publicznych w terminie do 31 marca 2003 roku opublikuje w Monitorze Polskim wykaz podatników, którzy złożyli deklarację podatkową wraz z podaniem wysokości ujawnionych przez nich dochodów”. Ponieważ abolicja, co zresztą podkreślało również Ministerstwo Finansów, może budzić pewne wątpliwości natury moralnej, wszelka przejrzystość w tej ustawie powinna być jak najdalej posunięta. A zatem moja propozycja zmierza do tego, abyśmy się mogli dowiedzieć, kto i w jakich kwotach z abolicji skorzystał. Zamieszczenie poprawki zapobiegnie rozpowszechnianiu chociażby tych zarzutów, które były podnoszone w trakcie pierwszego czytania, dotyczących na przykład inwestycji pod Białą Podlaską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#MarekOlewiński">Proszę o przedstawienie stanowiska rządu wobec propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#IrenaOżóg">Stanowisko rządu wobec tej zmiany jest zdecydowanie negatywne. W mojej ocenie poprawka ta narusza treść art. 51 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz wchodzi w kolizję z ustawą o danych osobowych. Ponadto zamieszczenie takiej informacji byłoby ewenementem w kontekście zakresu tajemnicy skarbowej. Nie widzę żadnego uzasadnienia dla publikacji danych o abolicji i to nie dlatego, aby ukrywać konkretne osoby, ale dlatego, że przyjęcie takiego zapisu kłóciłoby się zdecydowanie z zasadą demokratycznego państwa prawa. W kategorii przestępstw też mamy do czynienia z zatarciem kar, do których już nigdy się nie wraca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#MarekOlewiński">Czy poseł Marek Zagórski podtrzymuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#MarekZagórski">Oczywiście, gdyż absolutnie nie zgadzam się z argumentacją przedstawioną przez panią minister. Demokratyczna zasada państwa prawa polega bowiem między innymi na tym, żeby sprawy tego typu były ujawniane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#ZytaGilowska">Zdecydowanie opowiadam się za poprawką zaproponowaną przez posła Marka Zagórskiego. Ustawa bowiem stwarza ekstra udogodnienia dla osób ukrywających dochody. Nie należy mylić abolicji podatkowej z tajemnicą spowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#MarekOlewiński">Przystępujemy do rozstrzygnięć. Zarządzam głosowanie dotyczące poprawki posła Marka Zagórskiego, polegającej na dodaniu art. 16a w brzmieniu odczytanym przez autora. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja przy 14 głosach przeciwnych, 8 głosach za i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek. Przechodzimy do art. 17, wprowadzającego zmiany w Ordynacji podatkowej. Czy do art. 119a Ordynacji są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#MarekZagórski">Mam pytanie do pani minister, dotyczące całego rozdziału 5. Otóż dzisiaj rząd miał debatować między innymi nad projektem zobowiązania celników i policjantów do składania oświadczeń majątkowych. Posłowie i urzędnicy państwowi takie oświadczenia składają. W związku z tym proszę o wyjaśnienie, jak takie oświadczenia mają się do deklaracji majątkowych i czy w tym zakresie będzie jakaś korelacja pomiędzy omawianą ustawą a projektem ustawowego zobowiązania celników i policjantów do składania oświadczeń majątkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#MarekOlewiński">Jak rozumiem, jest to pytanie do zapisów całego rozdziału poświęconego deklaracjom majątkowym. Proszę przedstawiciela rządu o ustosunkowanie się do tej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#IrenaOżóg">Jeśli rząd miał dzisiaj debatować nad tym projektem, to zapewne będzie debatował. Natomiast trudno mi przewidzieć, jakie postanowienia zapadną w toku debaty. Przecież nie jestem na posiedzeniu rządu i nie wiem, jak przebiegają obrady. Jeśli do Sejmu trafi stosowny projekt ustawy i posłowie uchwalą składanie deklaracji majątkowych przez celników i policjantów, to inicjatywa ta stanie się obowiązującym prawem. Z kolei składanie deklaracji majątkowych przez urzędników administracji publicznej, sędziów, prokuratorów, a także posłów, określane jest w odrębnych przepisach. Deklaracje te są niezależne od deklaracji, o których mowa w niniejszej ustawie. To Sejm podejmował konkretne decyzje w różnych aspektach i różnych układach. Niektóre deklaracje majątkowe są publikowane, inne natomiast, składane przez funkcjonariuszy, publikowane nie są, w niektórych wartość majątku wyceniana jest w dowolny sposób, gdyż nie są ustalone szczegółowe zasady w tym względzie, w innych obowiązują ścisłe kryteria. A zatem te deklaracje, o których mówię, są czymś innym, niż deklaracje, o których mowa w ustawie. Jeżeli Sejm przy okazji ustawy zechce zlikwidować inne deklaracje majątkowe, będzie to autonomiczna decyzja. Rząd nie proponuje nowelizacji przepisów w zakresie innych deklaracji majątkowych niż składanych według Ordynacji podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#MarekZagórski">Moje pytanie zmierzało do wyjaśnienia, czy rząd bierze pod uwagę ujednolicenie zasad składnia wszelkiego rodzaju oświadczeń. Jak rozumiem, deklaracja majątkowa w zakresie jaki jest proponowany w przedłożeniu rządowym, będzie chyba deklaracją najdalej posuniętą ze wszystkich. Abstrahuję teraz od kwestii ujawniania bądź też nieujawniania danych z deklaracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#JanKubik">W trakcie posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej, poświęconego rozpatrywaniu projektu ustawy o zmianie ustawy Ordynacja podatkowa, zgłoszono wnioski o wprowadzenie do Ordynacji deklaracji majątkowej. Rząd zobowiązał się wówczas do tego, że w ciągu kilku miesięcy przygotuje stosowny projekt ustawy. Ponieważ sprawa ta była już rozpatrywana zarówno przez Komisję nadzwyczajną, jak i przez Sejm, chciałbym powiedzieć, że popieram stanowisko rządu dotyczące wprowadzenia deklaracji majątkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#MarekOlewiński">Myślę, że wątpliwości zostały usunięte. A jakie będą następne propozycje rządu dotyczące konkretnych uregulowań ustawowych, przekonamy się, jeśli rząd będzie nam przedkładał konkretne propozycje. Na razie jednak mamy taki, a nie inny projekt ustawy. Ponieważ nie ma innych uwag, sądzę, że możemy przyjąć art. 119a ze zmianami zaproponowanymi przeze mnie. Przechodzimy do art. 119b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#WojciechJasiński">Nawiązując do złożonych przeze mnie propozycji zmian, chciałbym spytać, jakimi racjami kierował się rząd, wyłączając rolników z obowiązku składania deklaracji. Nie widzę żadnych racjonalnych powodów, dla których nie można byłoby zwolnić z tego obowiązku także innych obywateli, którzy nie wybudowali jakiegoś obiektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#MarekOlewiński">Czy pan poseł złożył konkretną propozycję dotyczącą art. 119b?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#WojciechJasiński">Złożyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#JózefGruszka">Mam pytanie do pani minister, sformułowane w świetle rozwiązań zaproponowanych w omawianym artykule. Wydaje mi się bowiem, że rysuje się dysproporcja pomiędzy ustawowym potraktowaniem rolników a innymi osobami fizycznymi. Otóż proponuje się, aby ci rolnicy, którzy nie zbudowali domu i nie powiększyli gospodarstwa od roku 1990, byli zwolnieni z obowiązku składania deklaracji majątkowej. Natomiast wszyscy inni mają deklaracje składać z uwzględnieniem dóbr nabytych od roku 1996. W takiej sytuacji wydaje mi się, że wymienione terminy powinny być ujednolicone i z tego względu proszę o wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mam pytanie odnoszące się do par. 5 omawianego artykułu, które chcę sformułować w nieco innym kontekście niż uczynił to poseł Józef Gruszka. Otóż chciałabym prosić o wyjaśnienie, jak w świetle omawianego przepisu wyglądają sprawy remontów i modernizacji budynków. Interesuje mnie to zagadnienie z tego względu, że nakłady ponoszone na wymienione cele czasami bywają bardzo pokaźne, a na przeprowadzenie remontu czy na unowocześnienie domu nie trzeba ubiegać się o pozwolenie na budowę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#JanKubik">Mam propozycje odnosząca się do art. 119b par. 1 pkt 5. Otóż proponuję, aby w punkcie tym po słowach „innych papierów wartościowych” dodać słowa „wartości dewizowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#WojciechJasiński">Chciałbym do swojego wniosku wnieść autopoprawkę dotyczącą par. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#MarekOlewiński">Proponuję, aby kwestię tę zreferować po rozpatrzeniu par. 5. Ponadto mamy jeszcze poprawki posła Stanisława Steca i tożsamą poprawkę autorstwa posła Marka Wikińskiego. Wnioski te będziemy rozpatrywać w odpowiedniej kolejności. Mam przed sobą bardzo obszerny art. 119b, zawierający w sumie sześć paragrafów. W związku z tym po dyskusji ogólnej i po zaprezentowaniu konkretnych wniosków, poproszę panią minister o zabranie głosu. Następnie będziemy rozstrzygać poszczególne kwestie zawarte w kolejnych paragrafach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#IrenaOżóg">Proszę, aby jednak nad art. 119b pracować w nieco innym trybie i aby rozstrzygać kwestie w kolejności zapisanej w projekcie ustawy, zawarte w poszczególnych paragrafach. W przeciwnym razie, z tej racji, iż w art. 119b znajduje się bardo wiele zapisów wymagających komentarzy, procedowanie może być nieco chaotyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#MarekOlewiński">Przystępujemy więc do pracy nad art. 119b par. 1, uwzględniając sugestię pani minister. Czy do zapisów art. 119 b par. 1 i do zmian zaproponowanych przeze mnie oraz do zmiany przedłożonej przez posła Jana Kubika są inne pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#AnnaFilek">Chciałabym odnieść się do zmiany zaproponowanej przez posła Jana Kubika i zapytać, czy sformułowanie „wartości dewizowe” nie mieści się w sformułowaniu „zasoby pieniężne”. Przecież zasoby pieniężne mogą zawierać także dewizy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Nie jestem przekonany co do tego, czy w ustawie powinien pozostać zapis pkt 1, w którym mowa o konieczności podawania w deklaracji majątkowej adresów budynków lub budowli stanowiących składniki majątkowe. Nie wiem bowiem, czy służby skarbowe są na tyle hermetyczne, aby adresy nie wydostały się na zewnątrz. Może jeszcze komuś przyjdzie kiedyś do głowy, aby w deklaracji majątkowej wpisywać godziny pracy właścicieli poza domem? Ponadto chciałbym się dowiedzieć, czy pod pojęciem „budowla” należy też rozumieć groby i grobowce, bo jeśli tak, to również należałoby je wpisywać do deklaracji majątkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#KrystynaSkowrońska">W par. 1 pkt 6 czytamy: „kwoty zasobów pieniężnych, w tym zgromadzonych na rachunkach bankowych lub na rachunkach w innych instytucjach finansowych, wraz z nazwą banku i adresem banku lub instytucji”. W związku z tym chciałabym się dowiedzieć, jak pani minister oraz Biuro Legislacyjne oceniają odczytany przepis w zakresie stosowania prawa bankowego i zachowania tajemnicy bankowej oraz procedur, na podstawie których ujawnia się organom podatkowym dane o rachunkach bankowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#IrenaOżóg">Przede wszystkim pragnę podzielić pogląd wyrażony przez posłankę Annę Filek, że pojęcie „zasoby pieniężne” obejmuje także wszelkie wartości pieniężne, bez względu na to czy zgromadzone są w złotych, czy też w walucie obcej. Z tego względu traci rację bytu wniosek posła Jana Kubika. Chciałabym się też ustosunkować do wypowiedzi posłanki Krystyny Skowrońskiej. Otóż według mnie podanie w deklaracji majątkowej danych, o których mówiła pani posłanka, nie narusza tajemnicy bankowej, gdyż nie żądamy podania numeru rachunku bankowego. Natomiast należy podać kwoty zgromadzone na rachunkach bankowych wraz z nazwą banku lub instytucji, bez szczegółowego opisania rachunku bankowego. Ponadto wszystkie dane, które będą objęte deklaracją majątkową, objęte są również tajemnicą skarbową. Odpowiadając posłowi Kazimierzowi Marcinkiewiczowi, wyjaśniam, że groby i grobowce, mimo że w skrócie po łacinie mają oznaczenie D.O.M., nie są domami ani budowlami w znaczeniu prawa budowlanego. Naczelny Sąd Administracyjny jednoznacznie wykluczył groby i grobowce z zakresu pojęcia „budynek” i „budowla” wówczas, gdy podatnicy domagali się ulgi w związku budową obiektu przeznaczonego na własne potrzeby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#MarekOlewiński">Czy po tych wyjaśnieniach poseł Jan Kubik wycofuje wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#JanKubik">Chciałbym, aby omawiana ustawa była jasna i zrozumiała dla wszystkich i dlatego uważam, że środki dewizowe powinny być wyraźnie zapisane. Ustawa ma służyć wszystkim obywatelom, nie tylko elitom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#MarekOlewiński">A gdyby w par. 1 pkt 6 zapisać: „kwoty zasobów pieniężnych, w tym wartości dewizowych”? Taki zapis rozwiałby wątpliwości przedstawione przez przedmówcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#IrenaOżóg">Sprzeciwiam się takiemu określeniu, bo, jak już mówiłam, wartości dewizowe są zasobami pieniężnymi. W art. 119d, par. 4 mówimy o tym, w jaki sposób obce waluty przelicza się na złote. Aby usatysfakcjonować posła Jana Kubika, proponuję, aby w par. 1 pkt 6 w jakiś sposób zapisać przedstawione sugestie, choć uważam, że obecne brzmienie jest dostatecznie jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#MarekOlewiński">Myślę, że możemy upoważnić Biuro Legislacyjne do tego, aby przygotowało propozycję zapisu par.1 pkt 6 w taki sposób, by została ujęta sugestia posła Jana Kubika. Ten nowy zapis zostałby następnie umieszczony w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#IrenaOżóg">Proszę zwrócić uwagę, że w pkt 8 widnieje sformułowanie „pozostały majątek”. A zatem, jeżeli w pkt 6 nie ma wymienionych poszczególnych składników majątkowych, to mieszczą się one w przywołanym pkt 8. Wobec tego w omawianym zapisie nie ma żadnej luki, a tym samym nie są potrzebne dodatkowe sformułowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#MarekOlewiński">Sądzę, że jednak takie upoważnienie dla Biura Legislacyjnego możemy zostawić, gdyż proponowane zmiany zmierzają do uściślenia obecnego zapisu pkt 6. Czy możemy przyjąć art. 119b par. 1 w proponowanej wersji ze zmianami, które zgłosiłem do projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#ZytaGilowska">Rozumiem, że pan przewodniczący poprawił art. 119b par. 1 pkt 3, w którym była mowa o adresie prawa, natomiast w miejsce pierwotnego zapisu wstawił pkt 7. Punkt ten brzmi w sposób następujący: „opis rzeczy stanowiącej dobro kultury, w rozumieniu przepisów o ochronie dóbr kultury, zawierający w szczególności: rodzaj, autorstwo, rok wytworzenia (powstania)”. Rodzaj dzieła sztuki jest dla mnie zrozumiały, może to być na przykład landszaft lub rzeźba, autorstwo może być domniemane. Natomiast rok wytworzenia w przypadku dóbr kultury podlegających prawnej ochronie, jest wręcz nie do określenia. Czy dane te właściciel ma brać z sufitu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#MarekOlewiński">Jeśli właściciel zna rok powstania obrazu, to powinien tę datę wpisać do deklaracji. Z reguły każde dobro kultury ma jakiś swój początek i datę powstania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#AnnaFilek">Chciałabym poprzeć posłankę Zytę Gilowską, gdyż rzeczywiście bardzo wiele osób, szczególnie starszych, posiada dobra kultury pochodzące sprzed roku 1945 i nie będzie w stanie oszacować ich wartości ani też określić daty powstania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#IrenaOżóg">Dobra kultury wytworzone po 9 maja 1945 roku, w zasadzie są opatrzone datą powstania. Natomiast dzieła sztuki powstałe przed tą datą niejako automatycznie klasyfikowane są jako dobra kultury w rozumieniu ustawy o ochronie dóbr kultury. A zatem w kontekście zapisów par. 3 będą traktowane jako dobra kultury nawet wówczas, gdy podatnik nie będzie w stanie ściśle określić roku ich powstania. W takiej sytuacji pisze się po prostu „sprzed roku 1945”. Jeśli jednak posłanka Zyta Gilowska ma konstruktywną propozycję, to chętnie się nią posłużymy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#ZytaGilowska">Wydaje mi się, że w pkt 7 wystarczy pozostawienie sformułowania: „opis rzeczy stanowiących dobro kultury w rozumieniu przepisów o ochronie dóbr kultury”. Proponuję usunięcie sformułowania: „zawierający w szczególności: rodzaj, autorstwo i rok wytworzenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#IrenaOżóg">Jestem przeciwna zaakceptowaniu tej propozycji dlatego, że chcielibyśmy uniknąć zbyt szczegółowego opisywania posiadanych przez kogoś dóbr. Jeśli zamieścimy w ustawie słowo „opis”, to wówczas właściciel będzie mozolnie opisywał, iż jest w posiadaniu obrazu, na którym namalowany jest jeleń nad jeziorem oraz cztery drzewa. A przecież nie o taki opis nam chodzi, interesuje nas natomiast rodzaj dzieła sztuki. Dajmy na to, że jest to obraz Maneta, który powstał w roku X. Jeśli podanie daty namalowania tego obrazu nie jest możliwe, to wówczas należałoby zamieścić przynajmniej stulecie, w którym dzieło powstało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#ZytaGilowska">W takim razie proponuję „okres wytworzenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#IrenaOżóg">To jest dobra propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że po wyjaśnieniach i poprawce zaproponowanej przez posłankę Zytę Gilowską, możemy przyjąć par. 1. Przechodzimy do par. 2. Czy mają państwo uwagi lub pytania? Nie ma uwag, a zatem Komisja przyjmuje par. 2. Przechodzimy do par. 3, który jest nader obszerny w swojej treści. Do paragrafu tego zaproponowano kilka poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Moje pytanie dotyczy pkt 3, w którym jest mowa o tym, że ujawnieniu w deklaracji majątkowej nie podlega lokal mieszkalny o powierzchni użytkowej nie przekraczającej 70 metrów kwadratowych lub prawo do takiego lokalu wraz z działką przypadającą na ten lokal, a także zapisu pkt 7, gdzie czytamy, że deklaracji nie podlegają środki transportu o łącznej wartości nie przekraczającej 80.000 zł. W kontekście tych zapisów chciałbym przytoczyć opinię warszawskich policjantów, którzy stwierdzili, że tak zwani żołnierze, którzy podobno bardzo ciężko pracują w mafii, ze względu na bezpieczeństwo przeważnie mieszkają w blokach, czyli dysponują lokalami nie przekraczającymi w zasadzie 70 metrów i przeważnie jeżdżą kilkuletnimi samochodami marki Mercedes i BMW. A jak wiadomo, kilkuletnie samochody wymienionych marek mają wartość nie przekraczającą 80.000 zł. A zatem należałoby odpowiedzieć, czy kwoty ujęte w przytoczonych przepisach nie przeszkodzą w sprawdzaniu legalności majątku tak zwanych żołnierzy mafijnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#JózefGruszka">Chciałbym się odnieść do powyższej wypowiedzi. Przecież nam nie chodzi o „żołnierzy” pracujących dla mafii, ale o bossów. Tak zawsze było i tak będzie, że żołnierze chodzą w dziurawych butach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#ZytaGilowska">Mam wątpliwość związaną z przepisem par. 3 pkt 3, w którym czytamy: „lokal mieszkalny o powierzchni użytkowej nie przekraczającej 70 metrów kwadratowych lub prawo do takiego lokalu wraz z działką gruntu przypadająca na ten lokal, jeżeli osoba fizyczna nie posiada jakiejkolwiek innej nieruchomości”. Specjaliści twierdzą, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jako ograniczone prawo rzeczowe nie mieści się w kategoriach ujętych w ustawie, ponieważ takie mieszkanie nie jest nieruchomością. Wobec tego można mieć kilka, a nawet kilkanaście mieszkań własnościowych i nie podlegać temu przepisowi. Chciałabym się więc dowiedzieć, czy to rozumowanie jest słuszne, gdyż raz jeszcze podkreślam, że własnościowe prawo do lokalu nie jest, z punktu widzenia właściciela, nieruchomością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#IrenaOżóg">Muszę powiedzieć, że nie bardzo jest dla mnie zrozumiałe pytanie posła Kazimierza Marcinkiewicza, dotyczące mieszkań o powierzchni zapisanej w projekcie ustawy i wartości środków transportu nie przekraczającej 80.000 zł. Mogę tylko przypuszczać, że intencją pana posła było zmniejszenie powierzchni mieszkania, na przykład do 30 metrów, albo wprowadzenie łącznej wartości środków transportu w wysokości 10.000 zł. A jeśli istotnie o to chodzi, to decyzja należy do inicjatora zapisu, czyli do Komisji. Bardzo proszę tych słów nie traktować jako złośliwości. Przyjęliśmy w projekcie ustawy określoną powierzchnię mieszkania i określoną wartość środków transportu, mając na uwadze przeciętną wielkość zasobów mieszkaniowych w pierwszym wypadku, zasobów, a nie ostatnio oddawanych mieszkań, natomiast w drugim przypadku kierowaliśmy się po prostu zdrowym rozsądkiem. A więc przeciętna wielkość zasobów mieszkaniowych, bo to zasoby są w tym majątku, który będziemy wpisywać w deklaracji, jest dość zróżnicowana i nie przekracza 60 metrów, jeśli chodzi o miasto i 70 metrów w odniesieniu do wsi. Kolejny raz akcentuję, iż mówię o zasobach, a nie o przeciętnej powierzchni mieszkań oddawanych w ostatnich latach. Natomiast słuszna jest uwaga posłanki Zyty Gilowskiej, dotycząca zapisu na temat prawa do lokalu spółdzielczego. A zatem proszę panią posłankę o zgłoszenie poprawki do obecnego zapisu, polegającej na tym, aby po słowach „jeżeli osoba fizyczna nie posiada jakiejkolwiek innej nieruchomości” dodać sformułowanie „lub innego prawa do lokalu mieszkalnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#ZytaGilowska">Przychylam się do tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#IrenaOżóg">Trzeba się jeszcze będzie zastanowić nad redakcją tej poprawki. Być może lepiej brzmiałoby „lub kolejnego prawa do takiego lokalu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#ZytaGilowska">Cała ta sprawa jest dość trudna. Może więc zapisać w następujący sposób „lub spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu”. Wszak w tym wypadku cały czas chodzi o spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#MarekOlewiński">Pani minister proponuje, aby napisać „kolejne prawo do takiego lokalu”, a nie tylko „spółdzielcze prawo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#ZytaGilowska">Ale nam chodzi o ograniczone prawo rzeczowe, a właśnie spółdzielcze prawo do lokalu jest ograniczonym prawem rzeczowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#IrenaOżóg">Chciałabym zwrócić uwagę, iż sformułowanie użyte w przedłożeniu rządowym dotyczy wszelkich praw, które dają tytuł prawny do korzystania z lokalu, nie tylko do własnościowego prawa spółdzielczego. O ile dobrze zrozumiałam, pani posłanka proponuje, aby zmodyfikowany zapis brzmiał w sposób następujący: „jeżeli osoba fizyczna nie posiada jakiejkolwiek innej nieruchomości lub spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu”. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#ZytaGilowska">Mniej więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#IrenaOżóg">W takim razie skonsultujemy ostateczną formę tego zapisu z Biurem Legislacyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#MarekOlewiński">Wiemy już, że chodzi o uściślenie dotychczasowego zapisu i chyba możemy upoważnić Biuro Legislacyjne do poprawnego zapisania zgłoszonej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#AnnaFilek">Jeśli zapiszemy, że chodzi o spółdzielcze prawo do lokalu, to tym samym zawęzimy zakres następnego zapisu, przez co te dwie regulacje stracą spójność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#ZytaGilowska">Muszę powiedzieć jeszcze, czym się kierowałam, proponując poprawkę do par. 3 pkt 3. Otóż trzeba pamiętać, że poseł Marek Olewiński w stosunku do przedłożenia rządowego zmienił już sam początek omawianego zapisu, który w pierwotnej wersji, przyznam, nie był zbyt fortunny. Wobec tego specjaliści, mając na uwadze wspomniany zapis, wyciągnęli z niego wniosek, że jeśli ktoś ma jedno mieszkanie stanowiące pełną własność, z wyodrębnioną częścią gruntu itd. o powierzchni na przykład 72 metry kwadratowe, będzie to musiał ujawnić w deklaracji majątkowej. Natomiast jeśli ktoś ma 5, a nawet 10 spółdzielczych mieszkań własnościowych, przy czym każde z nich jest mniejsze niż 70 metrów, to majątku tego nie będzie musiał wyszczególniać w deklaracji. Ponieważ, jak zaznaczyłam wcześniej, poseł Marek Olewiński zmienił początkową sekwencję par. 3 pkt 3, to trzeba by dostosować do tych zmian również drugą część omawianej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#MarekOlewiński">Oczywiście, postaramy się uściślić tę drugą część w sposób możliwie czytelny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#IrenaOżóg">Chciałabym prosić posła Marka Olewińskiego o modyfikację zmiany zaproponowanej w par. 3 pkt 1. Chodzi bowiem o to, że ostatnia część pkt 1 brzmi w sposób następujący: „wprowadzone do ksiąg rachunkowych zgodnie z odrębnymi przepisami”. Poruszam tę kwestię, gdyż Ordynacja podatkowa posługuje się terminologią „wprowadzone do ksiąg podatkowych zgodnie z odrębnymi przepisami”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#MarekOlewiński">Słowo „rachunkowych” zamieniamy więc na słowo „podatkowych”. Skoro nie ma dalszych uwag natury ogólnej do par. 3, przechodzimy do poprawek zgłoszonych przez posłów. Poseł Stanisław Stec proponuje, aby w par. 3 pkt 3 sformułowanie „o powierzchni nie przekraczającej 70 metrów kwadratowych” zastąpić sformułowaniem „o powierzchni nie przekraczającej 90 metrów kwadratowych”. Taka sama jest propozycja przedłożona przez posła Marka Wikińskiego. W takiej sytuacji obydwie te poprawki poddam łącznemu głosowaniu. Przypominam, że głosujemy propozycję zmiany brzmienia par. 3 pkt 3, którą zreferowałem przed chwilą. Przed głosowaniem proszę przedstawiciela rządu o stanowisko w kwestii proponowanej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#IrenaOżóg">Rząd jest przeciwny podwyższaniu limitu zapisanego w projekcie. Chciałam przypomnieć, że owe 70 metrów zapisane w ustawie pokrywa się z przeciętną wielkością lokali mieszkalnych, o zasobach zaś mówiłam szczegółowo już wcześniej. Ponadto taka powierzchnia mieszkaniowa stosowana jest w różnych przepisach prawa. Dlatego też proszę o utrzymanie w ustawowych zapisach pierwotnej wielkości. Szczególnie proszę o to również z tego względu, że pojawiła się sugestia, iż proponowany przez rząd metraż jest zbyt duży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#MarekOlewiński">Zarządzam głosowanie. Kto jest za wprowadzeniem poprawek zgłoszonych przez posła Stanisława Steca i posła Marka Wiklińskiego? Stwierdzam, że Komisja przy 14 głosach przeciwnych, 6 głosach za i 1 wstrzymującym się, odrzuciła poprawkę. Mamy jeszcze dwa wnioski dotyczące par. 3: wniosek posła Stanisława Steca, aby w par. 3 pkt 4 kwotę 10.000 zł zastąpić kwotą 15.000 zł oraz wniosek posła Marka Zagórskiego, aby kwotę 10.000 zł zastąpić kwotą 15.000 euro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#MarekZagórski">Poprawka moja dotyczy pkt 4 i pkt 6 i związana jest z tym, że w ustawie o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nieujawnionych lub nielegalnych źródeł, zapisany został obowiązek zgłaszania wszelkich operacji, które odnoszą się do kwoty 15.000 euro. Wobec tego uważam, iż byłoby zasadne zachowanie w niniejszej ustawie spójności z przywołaną regulacją, tym bardziej że o transakcjach tego typu minister finansów jest niezależnie informowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#MarekOlewiński">Na razie mówimy o par. 3 pkt 4, następnie zaś przejdziemy do pkt 6. Proszę o stanowisko rządu wobec poprawki posła Stanisława Steca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#IrenaOżóg">Nie ma tutaj bezpośredniego związku między ustawą o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nieujawnionych lub nielegalnych źródeł. Ponadto niższa równowartość nie przeszkadza w badaniu transakcji pod kątem wspomnianej ustawy. Pamiętać też trzeba, że 15 000 euro w przeliczeniu na polską walutę oznacza, iż w kontekście wyposażenia mieszkania w polskich warunkach jest to kwota bardzo wysoka. Poza tym poprawka obciążona jest wadą legislacyjną z tego powodu, że nie zawiera zasad przeliczania euro na złote.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#PosłankaZytaGilowskaPO">W związku z tym, że pojawiły się propozycje, aby limit, o którym mowa w pkt 4, podnieść do 15.000 zł lub do 15.000 euro, mam pytanie związane z konsekwencjami utrzymania limitu w wysokości 10.000 zł, przy czym od razu proszę o to, aby mojej wypowiedzi nie traktować jako złośliwości. Otóż chcę przypomnieć, że w debacie plenarnej posłużyłam się figurą retoryczną w postaci złotej szczęki. Jasne jest, że złota szczęka każdemu rzuca się w oczy, ale informacja podawana przez gabinety dentystyczne pozwala mi powiedzieć, że sztuczna szczęka z nowoczesnych materiałów kosztuje na pewno więcej niż 10.000 zł. Skądinąd wiem, że implant stawu biodrowego, jeśli ma być trwały i skuteczny, kosztuje znacznie więcej niż wymieniona przed chwilą kwota. A zatem proszę o wyjaśnienie, czy są to ruchomości w znaczeniu, które ma na myśli ustawodawca i po czym poznać, które z wymienionych przedmiotów są ruchomościami, a które nie są.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#IrenaOżóg">To poseł Marek Olewiński mógłby się odnieść do poruszonej kwestii. Natomiast ja pragnę zwrócić uwagę na pkt 5 w par. 3, w którym została uwzględniona uwaga posłanki Zyty Gilowskiej, przy czym trzeba zauważyć, że casus złotej szczęki był bardzo pouczający. W pkt 5 czytamy: „rzeczy ruchome o charakterze osobistym, w szczególności ubranie niezbędne dla składającego deklarację i będących na jego utrzymaniu członków rodziny, narzędzia i inne przedmioty niezbędne do pracy zarobkowej wykonywanej osobiście, z wyłączeniem środków transportu, oraz rzeczy niezbędne ze względu na ułomność fizyczną składającego deklarację i będących na jego utrzymaniu członków rodziny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#ZytaGilowska">Czyli w wymienionych przypadkach nie ma jakiejś określonej kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#MarekOlewiński">Tak zostało to zapisane w zaprezentowanej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#KrystynaSkowrońska">Minister Irena Ożóg powiedziała, że poprawka autorstwa posła Marka Zagórskiego ma wadę legislacyjną, gdyż nie zawiera sposobu przeliczania euro na złote. Chciałabym więc przypomnieć, że ustawa o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nieujawnionych lub nielegalnych źródeł, również nie zawiera tego elementu, choć już przeszła przez Senat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#MarekOlewiński">To była uwaga natury ogólnej. W związku z tym, że wyjaśniliśmy już sobie wątpliwości, przejdziemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#IrenaOżóg">Bardzo przepraszam, ale mam jeszcze uwagę do wypowiedzi posłanki Krystyny Skowrońskiej. Otóż w art. 8 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nieujawnionych lub nielegalnych źródeł znajduje się zasada przeliczania euro na złote.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#MarekOlewiński">Przystępujemy do głosowania poprawki posła Marka Zagórskiego, który proponuje, aby w par. 3 pkt 4 słowa „10.000 zł” zastąpić słowami „15.000 euro”. Kto jest za poprawką zgłoszoną przez posła Marka Zagórskiego? Kto przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że Komisja przy 13 głosach przeciwnych, 9 głosach za i przy braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek. Przechodzimy do kolejnego wniosku posła Marka Zagórskiego, który proponuje, aby w par. 3 pkt 6 słowa „10 000 zł” zastąpić słowami „15.000 euro”. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja przy 16 głosach przeciwnych, 6 głosach za i przy braku wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę. W ten sposób rozpatrzyliśmy wszystkie wnioski dotyczące zmian w par. 3. Przechodzimy do par. 4. Czy są uwagi lub propozycje, przy uwzględnieniu proponowanych przeze mnie zmian? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 4. Przechodzimy do par. 5. Do zapisu tego poseł Wojciech Jasiński zgłosił propozycję zmiany, polegającą na wykreśleniu całego paragrafu. Czy tak, panie pośle?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#WojciechJasiński">Chciałbym zaktualizować swoją propozycję, ponieważ przygotowałem ją jeszcze przed zredagowaniem zmian przez posła Marka Olewińskiego. Najpierw jednak chciałbym się dowiedzieć, jakimi racjami kierował się rząd, wprowadzając zapis, w myśl którego byliby zwolnieni od obowiązku składania deklaracji majątkowej ci rolnicy, którzy nie wybudowali budynku mieszkalnego lub innego obiektu, nie będącego tymczasowym obiektem budowlanym. Ostateczną decyzję o ewentualnym zgłoszeniu poprawki uzależnię od odpowiedzi na przedstawione pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#IrenaOżóg">Zarówno w przedłożeniu rządowym, jak i w przedłożeniu autorstwa posła Marka Olewińskiego, niewybudowanie budynku mieszkalnego lub inwentarskiego przez rolnika nie jest jedynym kryterium wystarczającym do zwolnienia go z obowiązku składania deklaracji majątkowej, co suponuje poseł Wojciech Jasiński. Do zwolnienia ze składania deklaracji muszą być spełnione te warunki, które zostały zapisane w par. 5 pkt 1 i 2. W pkt 1 czytamy, że pierwszym z tych warunków jest nieuzyskanie od roku 1992 dochodów podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych, z wyjątkiem rent i emerytur. Z kolei w pkt 2 zapisano, że od obowiązku składania deklaracji majątkowej zwolnieni są ci rolnicy, którzy od roku 1990 nie nabyli nieruchomości rolnej ani też nie wybudowali budynku mieszkalnego lub inwentarskiego. W kontekście tych zapisów pragnę zwrócić uwagę, że dochody podchodzące z nieujawnionych źródeł, podlegające opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych, są takimi dochodami, które w razie ujawnienia tego źródła podlegają opodatkowaniu jednorazowym podatkiem. Natomiast składanie deklaracji majątkowej jest stwarzaniem instrumentu do badania, czy nie mamy do czynienia z nieujawnianiem źródeł legalnych przychodów lub też, przy znajomości źródeł tych przychodów, z nieujawnianiem legalnych dochodów. A zatem zakres tych wyłączeń, które zostały zapisane w par. 5, ogranicza się tylko do tych osób, które nie uzyskiwały dochodów podlegających opodatkowaniu podatkiem od osób fizycznych. Jeśli uwzględnimy cel wprowadzenia deklaracji majątkowej i okoliczność nieuzyskiwania dochodów podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych, to wyłączenie to dotyczy okresu od początku funkcjonowania ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, czyli obejmuje okres od roku 1992. Generalnie w regulacji tej chodzi o to, aby nie składali deklaracji majątkowej na przykład starzy emeryci, którzy mieszkają w gospodarstwie rolnym nie przynoszącym dochodu. W takiej sytuacji wiadomo bowiem, że ta kategoria osób nie ma nieujawnionych źródeł przychodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#ZytaGilowska">Mam pewne wątpliwości, dotyczące między innymi wyjaśnienia przedstawionego przez panią minister. Otóż rozumiem, że wprowadzenie deklaracji majątkowych jest powiązane z abolicją podatkową, ale sama abolicja ma charakter aktu jednorazowego. Natomiast przepis, o którym obecnie mówimy, zostanie wprowadzony do Ordynacji podatkowej i już tam pozostanie, niezależnie od tego, z jakim podatkiem pierwotnie był związany. Nie ma zatem powodów, aby wprowadzać do Ordynacji podatkowej przepis nakładający na wielu obywateli obowiązek składania deklaracji majątkowych, wyłączając rolników, których położenie, przypuszczalnie już w nieodległej przyszłości, ze względu na integrację z Unią Europejską, będzie się zmieniało. Moim zdaniem również z tego powodu także rolnicy powinni podlegać obowiązkowi składania deklaracji majątkowej. Składam formalny wniosek o skreślenie par. 5 w całości oraz o naniesienie stosownej korekty w par. 6. Chciałabym jeszcze zapytać, co ma oznaczać sformułowanie, w którym czytamy, że obowiązkowi składania deklaracji majątkowej nie podlegają ci rolnicy, którzy od roku 1990 nie wybudowali budynku mieszkalnego. O ile się orientuję, na wsi powszechną zasadą jest budowanie nowych domów mieszkalnych na starych fundamentach, a także rozbudowywanie istniejących. A zatem w żadnym z tych przypadków nie można mówić o budowie nowych domów w znaczeniu prawa budowlanego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#MarekOlewiński">Czy pani posłanka zgłasza formalny wniosek o skreślenie par. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#ZytaGilowska">Tak, złożyłam już taki wniosek na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#WojciechJasiński">Pani minister podała przykład emerytowanych rolników, ale można podać jeszcze inny, czyli tych rolników, którzy mają 5 ha piaszczystych gruntów, nie dających praktycznie dochodu, ale mających jakieś pieniądze. Myślę, że tę kategorię rolników trzeba jednak w jakiś sposób uwzględnić w ustawie o jednorazowym opodatkowaniu. Z tego też względu podtrzymuję swój wniosek w nowej wersji, dostosowanej do zmian zaproponowanych przez pana przewodniczącego. Natomiast uważam, iż należy wyłączyć z obowiązku składania deklaracji majątkowej tych rolników, których część gruntów została wyłączona z użytkowania rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#MarekOlewiński">Istotnie, otrzymałem zmodyfikowany wniosek posła Wojciecha Jasińskiego. W chwili obecnej mamy dwa wnioski o wykreślenie par. 5, których autorami są posłanka Zyta Gilowska i poseł Wojciech Jasiński. Mamy też jeszcze inny wniosek posła Wojciecha Jasińskiego o dodanie w par. 5 pkt 2 litery c) o następującym brzmieniu: „grunty rolne będące ich własnością nie zostały wyłączone z produkcji rolnej od roku 1990”. Zarządzam głosowanie nad wnioskami posłanki Zyty Gilowskiej oraz posła Wojciecha Jasińskiego o wykreślenie par. 5 w całości. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja przy 14 głosach przeciwnych, 7 głosach za i 1 wstrzymującym się, odrzuciła wnioski. Przechodzimy do głosowania kolejnego wniosku posła Wojciecha Jasińskiego, w myśl którego w par. 5 w pkt 2 dodany zostałby zapis, oznaczony literą c), o treści: „grunty rolne będące ich własnością nie zostały wyłączone z produkcji rolnej od roku 1990”. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja przy 14 głosach przeciwnych, 8 głosach za i 1 wstrzymującym się, odrzuciła wniosek. W tej sytuacji możemy przyjąć treść par. 5 w zaproponowanym brzmieniu ze zmianą zgłoszoną przeze mnie. Przechodzimy do par. 6. Czy mają państwo uwagi? Nie widzę. A zatem przyjmujemy par. 6 w zaproponowanej wersji. Przechodzimy do art. 119c.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#MarekZagórski">Panie przewodniczący, nie została rozpatrzona moja poprawka do art. 119b, o dodanie par. 7 w brzmieniu: „zwalnia się z obowiązku składania deklaracji majątkowych osoby, których majątek nie przekracza pół miliona złotych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#MarekOlewiński">Proszę o stanowisko rządu wobec tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#IrenaOżóg">Stanowisko rządu wobec tej poprawki jest negatywne, dlatego że jest to propozycja niekompatybilna z wcześniejszymi przepisami ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-346">
          <u xml:id="u-346.0" who="#MarekZagórski">Nie dostrzegam tej niekompatybilności. Natomiast chodzi mi o to, że brak progu wartościowego w tej ustawie powodować będzie te wszystkie negatywne sytuacje, o których dzisiaj była mowa. Otóż 70-metrowe mieszkanie czy też 70-metrowy budynek na wsi posiadają zarówno rodziny zajmujące lokale po państwowych gospodarstwach rolnych, jak i wszyscy rolnicy, którzy dysponowali jakimikolwiek pieniędzmi i odbudowali lub też zbudowali od nowa dom mieszkalny. Natomiast ich łączny majątek i tak jest mniejszy od tego, którym dysponuje osoba posiadająca czterdziestometrowe mieszkanie w apartamentowcu w centrum Warszawy. Z przepisów omawianej ustawy wynika, że rolnicy, o których przed chwilą mówiłem, będą musieli składać deklaracje majątkowe, natomiast właściciele warszawskich mieszkań o znacznej wartości nie będą mieli takiego obowiązku. Oczywiście można się spierać co do wysokości kwoty, gdyż nie jestem zbytnio przywiązany do tego pół miliona złotych. Jeżeli jednak nie będzie limitu wartościowego, to liczba osób, które bez żadnego pożytku dla aparatu skarbowego będą musiały składać deklaracje majątkowe, okaże się w praktyce bardzo znaczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-347">
          <u xml:id="u-347.0" who="#IrenaOżóg">Jeżeli przyjęlibyśmy proponowaną przez posła Marka Zagórskiego zasadę, to przy uwzględnieniu pozostałych przepisów ustawy okazałoby się, że jednak nie współgra ona z pozostałymi regulacjami. Ponadto stworzona zostałaby możliwość łatwego obchodzenia przepisów poprzez bezkarne zaniżanie wartości majątku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-348">
          <u xml:id="u-348.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że intencją posła Marka Zagórskiego było ograniczenie liczby osób czy też podatników zobowiązanych do składania deklaracji majątkowych. Myślę, że sama intencja jest słuszna, natomiast sądzę, iż należałoby się zastanowić nad możliwością wkomponowania do zapisów ustawy tego typu ograniczenia, które proponuje autor poprawki. Oczywiście, wprowadzenie takiego zapisu nie mogłoby zburzyć całej koncepcji, natomiast na pewno przyczyniłoby się do zmniejszenia kręgu osób zobowiązanych do składania deklaracji majątkowych. Za chwilę przystąpimy do zaproponowanej przeze mnie zmiany dotyczącej art. 119c, w myśl której wykreślony zostałby zapis obowiązku składania oświadczeń majątkowych w imieniu osób małoletnich lub ubezwłasnowolnionych. Oznacza to, że zmierzamy w kierunku dalszego odbiurokratyzowania ustawy. Temu też służy poprawka przedłożona przez posła Marka Zagórskiego. Gdyby pozostawić przywołany zapis art. 119c, oznaczałoby to, że w ustawie zapisujemy, iż pewne kategorie osób musiałyby składać oświadczenia, że nie mają obowiązku składania oświadczeń. Myślę, że propozycja posła Marka Zagórskiego powinna zostać przeanalizowana przez stronę rządową i posłów, co pozwoli na ewentualne wprowadzenie jej do ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-349">
          <u xml:id="u-349.0" who="#MarekZagórski">Jestem skłonny wycofać poprawkę, o ile pani minister zechce do tych propozycji podejść bardziej racjonalnie. Pani minister, nie do przyjęcia jest stwierdzenie, że wprowadzenie mojej poprawki będzie sprzyjało fałszywemu szacowaniu majątku. Pamiętać bowiem trzeba, że praktycznie we wszystkich przyjętych przez nas przepisach doszukać się można takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-350">
          <u xml:id="u-350.0" who="#IrenaOżóg">Panie pośle, wyraźnie powiedziałam, że pana sugestia nie współgra z innym przepisami i dlatego jestem przeciwna jej wprowadzeniu. Natomiast nie przeczyłam temu, iż możemy się jeszcze zastanowić nad tą poprawką i spokojnie ją przeanalizować, choć od razu muszę powiedzieć, iż nie będzie to ani proste, ani oczywiste. Myślę, że najracjonalniejsze będzie pozostawienie poprawki do dalszego opracowania i ostatecznego sformułowania tekstu. Jest to niezbędne dla poznania szczegółowych intencji posła Marka Zagórskiego i jasnego określenia, o co w tej sprawie chodzi. Trzeba bowiem pamiętać, iż w całej ustawie opieramy się na wycenie majątku, uwzględniając koszty nabycia lub wytworzenia tegoż majątku, a w sytuacjach, gdy jest to niemożliwe, ograniczamy się do możliwości przedstawienia własnego szacunku, bez obowiązku ponoszenia dodatkowych kosztów. A zatem jeżeli przyjmiemy sztywną zasadę, że na przykład majątek o wartości pół miliona złotych nie podlegałby obowiązkowi składnia deklaracji majątkowej, to cała sprawa nader by się skomplikowała, gdyż trudno byłoby ustalić w niektórych wypadkach prawdziwą wartość majątku. Jeśli na przykład ktoś kupił mieszkanie w Warszawie o aktualnej wartości rynkowej około 700.000 zł, za które w roku 1991 zapłacił 20.000 zł, to należałoby zadać pytanie, co wchodzi do tej wartości majątku, o której w swojej poprawce pisze poseł Marek Zagórski. Dlatego też proszę o możliwość porozmawiania z posłem Markiem Zagórskim po to, aby można było ustalić intencję przedkładanego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-351">
          <u xml:id="u-351.0" who="#MarekOlewiński">Myślę, że po tych wyjaśnieniach i po tym, co powiedziałem wcześniej, że nam, posłom koalicyjnym, zależy na tym, aby liczba osób składających deklaracje majątkowe była jak najmniejsza, zasadna byłaby prośba, aby poseł Marek Zagórski zechciał wycofać swoją poprawkę. Pozwoliłoby to na wspólne sformułowanie takich propozycji, które omawianą kwestię ostatecznie w ustawie uregulują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-352">
          <u xml:id="u-352.0" who="#MarekZagórski">Wycofuję wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-353">
          <u xml:id="u-353.0" who="#ZytaGilowska">Odnoszę wrażenie, iż posłowi Markowi Zagórskiemu chodziło o to samo co rządowi. Taki przynajmniej zamysł można wyczytać z uzasadnienia, bo już na pewno nie z treści projektu ustawy. Otóż w uzasadnieniu, zamieszczonym na stronie 14, wytłuszczone zostało sformułowanie: „Osoby fizyczne składają deklarację majątkową zawierającą spis majątku o znacznej wartości (ca ponad 360 000 zł oraz wyposażenie mieszkania), stanowiącego ich własność, współwłasność lub będącego w posiadaniu”. Jak wiemy, przedłożenie rządowe nie odnosiło się do tej kwestii w ten sposób, nie jest to bowiem koniunkcja, ale alternatywa. A zatem, jak zrozumiałam, posłowi Markowi Zagórskiemu chodziło o sprecyzowanie intencji rządu. Podniesienie progu majątkowego do 500.000 zł pozwoliłoby bowiem na uniknięcie zalania urzędów podatkowych deklaracjami majątkowymi o zerowej dla fiskusa przydatności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-354">
          <u xml:id="u-354.0" who="#MarekOlewiński">Sądzę, że na tym możemy zakończyć rozpatrywanie art. 119b. Przechodzimy do art. 119c. Czy do zmodyfikowanych przeze mnie zapisów są uwagi lub wątpliwości? Przypominam, że zmiany mają charakter precyzujący zakres ujawnienia majątku we wspólnej deklaracji małżonków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-355">
          <u xml:id="u-355.0" who="#ZytaGilowska">Mam pytanie dotyczące praktycznych skutków proponowanego rozwiązania. Nie wiem bowiem, czy zapis ten obejmuje na przykład ulgę budowlaną. Jeśli na przykład obywatelka Malinowska i obywatel Kowalski mają prawo do ulgi budowlanej, to czy wówczas, gdy zawrą związek małżeński, zachowają prawo do tych obydwu ulg, czy też tylko do jednej. Inaczej mówiąc, czy jako małżonkowie powinni ujawnić majątek powyżej stu, czy też powyżej dwustu tysięcy złotych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-356">
          <u xml:id="u-356.0" who="#IrenaOżóg">W stosunku do małżonków przyjęta została taka sama zasada, jaka obowiązuje w podatku dochodowym od osób fizycznych, stosowana przy różnego rodzaju ulgach i limitach, co oznacza, że jest jeden limit dla małżonków. Oczywiście, uwaga ta dotyczy tylko tych małżonków, którzy pozostają we wspólności majątkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-357">
          <u xml:id="u-357.0" who="#MarekOlewiński">Proponuje się nową treść art. 119d. Jak już sygnalizowałem, jest sugestia, aby wykreślić zapis mówiący o potrzebie składania oświadczenia w sytuacji, w której podatnik nie ma obowiązku składania deklaracji majątkowej, figurujący w dotychczasowej redakcji art. 119d. Celem wprowadzenia tej zmiany w art. 119d i zmian dostosowawczych w dalszych przepisach jest likwidacja w istocie zbędnego dokumentu, jakim jest oświadczenie o braku obowiązku złożenia deklaracji majątkowej. Zauważyć należy, że zdecydowana większość obywateli musiałaby złożyć takie oświadczenie, co, pomijając obciążenie podatników dodatkowym obowiązkiem, poważnie zwiększyłoby koszty wdrożenia ustawy, nie przynosząc żadnych efektów merytorycznych. Myślę, że poprawka ta nie budzi żadnych wątpliwości. Dla porządku pytam jednak, czy są jakieś pytania dotyczące nowej treści art.119d. Nie ma uwag. Przechodzimy do art. 119e. Czy są uwagi do zapisów art. 119e ze zmianami zaproponowanymi przeze mnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-358">
          <u xml:id="u-358.0" who="#ZytaGilowska">Proszę o informację, czy wnioskodawca nie dopuszcza takiej możliwości, iż w pierwszym roku obowiązywania ustawy będą popełniane błędy rachunkowe. Wszak omawiany zapis zawiera nadzwyczaj rygorystyczne postanowienia, gdyż mówi się w nim, że: „Korekta deklaracji majątkowej jest dopuszczalna, jeżeli w celu jej uzasadnienia składający deklarację przedkłada dokument urzędowy, urzędowo poświadczony lub z datą pewną”. A przecież prości ludzie mogą się po prostu pomylić, tak jak mylili się przez pierwsze pięć lat, wypisując zeznania podatkowe dotyczące podatku dochodowego od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-359">
          <u xml:id="u-359.0" who="#IrenaOżóg">Myślę, że te obawy nie są uzasadnione, gdyż o ile w podatku dochodowym od osób fizycznych oraz w każdym innym podatku, w którym ustala się wartość zobowiązania podatkowego, pomyłka w rachunkach ma istotne znaczenie, o tyle w deklaracji majątkowej nie ma takiego ryzyka, ponieważ deklaracja majątkowa nie wywołuje ciężaru podatkowego. Natomiast gdyby deklaracja majątkowa posłużyła do ujawnienia dochodu, to wówczas toczy się normalne postępowanie podatkowe, w toku którego mogą być wyjaśnione wszelkie nieprawidłowości, bez potrzeby dokonywania korekty zapisów zawartych w deklaracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-360">
          <u xml:id="u-360.0" who="#MarekOlewiński">Czy możemy przyjąć art. 119e w wersji zaproponowanej przez rząd ze zmianami przygotowanymi przeze mnie? Czy są jakieś pytania, wątpliwości? Nie widzę. A zatem Komisja przyjmuje art. 119e. Przechodzimy do art. 119f. Czy są uwagi? Nie ma. Wobec tego Komisja przyjmuje art. 119f. Przechodzimy do art. 119g. Czy są uwagi, pytania, wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-361">
          <u xml:id="u-361.0" who="#IrenaOżóg">Pomogliśmy sformułować przepisy związane z sugestiami Najwyższej Izby Kontroli, co do zakresu i przedmiotu wymiany informacji w ramach stosunków publicznoprawnych, a nie tylko cywilnoprawnych. I taką właśnie poprawkę przygotowałam na prośbę posła Józefa Gruszki. Odnosi się ona do art. 185. A zatem byłaby to zmiana druga w Ordynacji podatkowej, natomiast obecna poprawka druga stałaby się poprawką trzecią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-362">
          <u xml:id="u-362.0" who="#MarekOlewiński">Pytałem wcześniej, czy do art. 119g są jakieś uwagi, ale wówczas nikt się nie zgłosił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-363">
          <u xml:id="u-363.0" who="#IrenaOżóg">I rzeczywiście wtedy nie było żadnych sugestii, natomiast poprawka, o której mówię obecnie, dotyczy art. 185.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-364">
          <u xml:id="u-364.0" who="#MarekOlewiński">Rozumiem, że zgodnie z tą poprawką po art. 185 dodaje się nowy artykuł 185a. Ponieważ posłowie nie otrzymali tej propozycji na piśmie, przytoczę jej treść. „Po art. 185 dodaje się art. 185a w brzmieniu: par. 1 organ podatkowy może zwracać się do organów administracji publicznej oraz jednostek organizacyjnych im podległych lub podporządkowanych o udzielenie informacji niezbędnych do wyjaśnienia sprawy. Par. 2 we wniosku, o którym mowa w par. 1, organ wskazuje przesłanki uzasadniające konieczność uzyskania informacji objętych wnioskiem. Par. 3 organ i jednostki, o których mowa w par. 1, obowiązane są w zakresie swojego działania do nieodpłatnego udzielenia żądanych informacji. Udzielenie informacji nie narusza obowiązku zachowania przez te organy i jednostki tajemnicy określonej w odrębnych przepisach. Par. 4 od wykonania żądania, o którym mowa w par. 1, można się uchylić w takim zakresie, w jakim można odmówić zeznań i odpowiedzi na pytania w charakterze strony lub świadka”. Uzasadnienie dla wprowadzenia tej poprawki brzmi w sposób następujący: „Zasada pomocy organowi prowadzącemu postępowanie istnieje w innych procedurach. Na przykład uprawnienie takie przysługuje komornikowi sądowemu i skarbowemu oraz funkcjonariuszom policji. Pełne i kompleksowe wyjaśnienie stanu faktycznego sprawy podatkowej wymaga często pomocy innych organów administracji państwowej. Zasadne jest zatem wprowadzenie zasady pomocy organowi podatkowemu prowadzącemu postępowanie”. A zatem jest to zapisanie dzisiejszej wypowiedzi dyrektora Waldemara Długołęckiego z Najwyższej Izby Kontroli. Czy do zaprezentowanej zmiany, polegającej na dodaniu art. 185a, są uwagi, pytania, wątpliwości? Nie ma. Powracamy do toku pracy. I tak po art. 297 proponuje się dodanie art. 297a w brzmieniu: „Przepisy art. 295–297 stosuje się odpowiednio w zakresie przechowywania i udostępniania deklaracji podatkowych dotyczących jednorazowego opodatkowania nieujawnionego dochodu oraz deklaracji majątkowych, o których mowa w dziale IIIa i akt zawierających takie deklaracje”. Uzasadnienie dla wprowadzenia tego artykułu jest następujące: „Deklaracje podatkowe i majątkowe zawierają dane wrażliwe i wymagają szczególnego zabezpieczenia. Proponuje się te deklaracje poddać najlepszym rygorom zabezpieczenia i przechowywania w urzędach skarbowych, identycznych do tych, którym poddane są informacje uzyskane z banków lub innych instytucji finansowych”. Czy są uwagi lub pytania dotyczące tej poprawki? Nie ma. Przechodzimy do art. 18, w którym proponuje się wprowadzenie do Kodeksu karnego skarbowego zmian zaprezentowanych w omawianym projekcie ustawy. Ponieważ zmian tych jest sporo, ograniczę się tylko do zaprezentowania uzasadnienia dla ich potrzeby wprowadzenia. „Wprowadzenie zmiany w art. 37 par. 1 poprzez dodanie nowego pkt 8 dotyczy możliwości zastosowania przez sąd nadzwyczajnego zaostrzenia kary w stosunku do sprawcy, który w okresie 5 lat od dnia złożenia deklaracji w zakresie jednorazowego opodatkowania ponownie popełnił umyślne przestępstwo skarbowe, dotyczące ukrywania przychodów (dochodów) przed opodatkowaniem. W nowym art. 56a wprowadza się sankcje skarbowe za: niezłożenie deklaracji majątkowej albo złożenie tejże deklaracji nierzetelnie.</u>
          <u xml:id="u-364.1" who="#MarekOlewiński">W przypadku, gdy majątek nieujawniony nie przekraczałby kwoty tak zwanej małej wartości, to jest 152.000 zł, stanowiącej dwustukrotność najniższego miesięcznego wynagrodzenia, wynoszącego 760 zł, sprawca czynu podlegałby karze grzywny nie mniejszej niż 400 stawek dziennych (par. 2), natomiast w przypadku przekroczenia tej kwoty, sprawca podlegałby karze grzywny nie mniejszej niż 400 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 2, albo obydwu tym karom łącznie (par. 1). Uwzględniając możliwość istnienia rozbieżności w zakresie oszacowania majątku w deklaracji, proponuje się wyłączyć w takim przypadku odpowiedzialność karną skarbową - art. 56a par. 3”. Ponieważ uzasadnienie to jest dość długie, a pojęcie „stawka dzienna” budzi pewne wątpliwości, myślę, że przydatny byłby komentarz strony rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-365">
          <u xml:id="u-365.0" who="#IrenaOżóg">Kodeks karny skarbowy, jak wiadomo, posługuje się pojęciem stawki dziennej, natomiast liczbę stawek dziennych, jak i wysokość stawki dziennej, określi sąd. Jedna stawka dzienna mieści się w przedziale od 25,33 zł, co stanowi jedną trzydziestą najniższego wynagrodzenia, do 10.132 zł przy zaostrzonym wymiarze kary i jest to jedna trzydziesta najniższego wynagrodzenia pomnożona przez 400. Są to przepisy zawarte w Kodeksie karnym skarbowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-366">
          <u xml:id="u-366.0" who="#KrystynaSkowrońska">Ponieważ w omawianej regulacji nie ma wyliczenia podawanych wielkości w euro, chcę przypomnieć, iż w proponowanych w art. 119d par. 4 zawarty jest pełny zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-367">
          <u xml:id="u-367.0" who="#IrenaOżóg">Trzeba dodać, iż zamieszczony w art. 119d przepis, na który powoływała się posłanka Krystyna Skowrońska, służy do przeliczania wartości dewizowych wchodzących w skład zasobów pieniężnych, o których przed chwilą mówiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-368">
          <u xml:id="u-368.0" who="#KrystynaSkowrońska">Myślę, że przelicznik ten można zastosować również do propozycji, którą zaprezentował poseł Marek Olewiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-369">
          <u xml:id="u-369.0" who="#MarekOlewiński">Czy do art. 19 są uwagi? Nie ma. Tym samym rozpatrzyliśmy wszystkie artykuły i propozycje zmian. Przystępujemy do głosowania nad całością ustawy z uwzględnieniem wszystkich przyjętych zmian. Kto jest za przyjęciem ustawy wraz z wprowadzonymi zmianami? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy 4 głosach przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła ustawę o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu oraz o zmianie ustawy Ordynacja podatkowa i ustawy Kodeks karny skarbowy. Termin opinii dla Komitetu Integracji Europejskiej wyznaczamy na 20 września godz. 14. Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Proponuję kandydaturę posłanki Elżbiety Romero. Czy są inne propozycje? Nie ma, tym samym Komisja Finansów Publicznych zaakceptowała przedstawioną kandydaturę. Dziękuję wszystkim za pracę nad ustawą. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>