text_structure.xml 52.5 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Pozwolę sobie, korzystając z upoważnienia pani marszałek, otworzyć posiedzenie połączonych Komisji: Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz Etyki Poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Posiedzenie nasze poświęcone jest rozpatrzeniu, po pierwszym czytaniu, projektu poselskiego nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Jako reprezentant wnioskodawców będzie występował na posiedzeniu naszych Komisji pan poseł Wiesław Walendziak, którego serdecznie witam, witając jednocześnie wszystkich pozostałych naszych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełPawełŁączkowski">Proponuję, abyśmy procedowali zgodnie z przyjętym zwyczajem przez dwie godziny, jeżeli oczywiście będzie konieczne tak długie procedowanie, ale nie dłużej niż dwie godziny i w tym czasie postarali się rozpatrzeć te wątpliwości i problemy, które z przygotowywaną nowelizacją mogą się ujawnić.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełPawełŁączkowski">Innych punktów porządku dziennego na dziś nie przewidujemy. Członkom Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich chciałbym przypomnieć, że w czwartek odbędzie się kolejne posiedzenie Komisji poświęcone kontynuacji pracy nad nową ustawą o posłach i senatorach.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PosełPawełŁączkowski">Czy są jakieś uwagi do porządku obrad? Czy są jakieś propozycje dotyczące procedowania? Skoro nie ma, to bardzo proszę pana posła Wiesława Walendziaka o przedstawienie samego projektu, jest to druk 2156, oraz tych uwag, którymi pan poseł chciałby się z członkami Komisji jeszcze podzielić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełWiesławWalendziak">Proponowana nowelizacja ma charakter incydentalny. Jest ona bardzo szczegółowa. Ma charakter incydentalny, ponieważ jako inicjatorzy tego projektu chcieliśmy doprowadzić do tego, żeby był on uchwalony jeszcze w tej kadencji parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełWiesławWalendziak">W czasie debaty plenarnej formułowano pytania, czy nie należy przeprowadzić znacznie głębszej nowelizacji. Odpowiadałem w imieniu wnioskodawców, że obawiam się, iż wtedy tak sformułowane zadanie nigdy nie zyskałoby swojego finału w postaci przyjętej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełWiesławWalendziak">Intencja czy pomysł tej nowelizacji zasadza się na fakcie, że obecnie składane u marszałka Sejmu oświadczenia majątkowe nie są faktycznie weryfikowane. To znaczy są powoływane stosowne ciała, które mają prawo wglądu, natomiast one nie są w sposób faktyczny weryfikowane. Nawet, jeżeli formułowane są jakieś uwagi po przejrzeniu tych oświadczeń majątkowych, to de facto nie ma żadnej mocy, żeby tym uwagom nadać dalszy bieg.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełWiesławWalendziak">Doszliśmy do wniosku, że publikowanie i dostęp opinii publicznej do owych oświadczeń majątkowych tak naprawdę efektywnie uruchamia mechanizm weryfikacji, chociaż zostawiamy w tym projekcie prawo złożenia formularza czy fakt zredagowania owego formularza w postaci, którego to oświadczenie jest prezentowane opinii publicznej, Prezydium Sejmu i Senatu. W istocie bowiem jest tak, że nie wszystkie wiadomości z oświadczenia majątkowego, szczególnie na poziomie szczegółowych danych mogą być udostępnione opinii publicznej. Chodzi o to, żeby opinia publiczna mogła weryfikować ogólną informację podaną na temat statusu majątkowego, z tym co zdroworozsądkowo można zweryfikować z autopsji.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełWiesławWalendziak">W czasie debaty pojawiały się wątpliwości natury konstrukcyjnej, dokładnie te, które zostały przywołane w opinii przygotowanej przez Biuro Studiów i Ekspertyz, ale kolejno te wątpliwości są przez Biuro Studiów i Ekspertyz oddalone również w odniesieniu do pytań, np. czy ten projekt nie narusza przepisów ustawy o ochronie danych osobowych. Przeczytam jedno zdanie: „W konkluzji wypada zatem przyjąć, że wobec uchwalonej ustawy, w brzmieniu druku nr 2156 trudno będzie postawić uzasadniony zarzut naruszenia przepisów ustawy o ochronie danych osobowych”. Drugie zdanie w tej opinii brzmi: „Mając na uwadze powyższe argumenty prawne przywołane, sugerujemy zgodność instytucji jawności oświadczeń majątkowych, o których mowa w art. 35 ust. 2 projektu z art. 61 ust. 1 Konstytucji. Ponieważ ujawnianie informacji dotyczących osoby posła i senatora wymaga podstawy ustawowej (art. 51 Konstytucji), proponowana regulacja nie narusza art. 61 ust. 4 Konstytucji, który regulaminom Sejmu i Senatu powierza unormowanie wyłącznie trybu ich udzielania”.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PosełWiesławWalendziak">W czasie debaty podnoszono też kwestię, czy nie należy doprowadzić do ujawnienia PIT-u parlamentarzystów. Taka jest też sugestia Biura Studiów i Ekspertyz. Problem polega na tym, że bardzo często mamy do czynienia ze wspólnym opodatkowaniem się małżonków, z których tylko jedno jest parlamentarzystą. I to jest pewna wątpliwość.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PosełWiesławWalendziak">Po wysłuchaniu argumentacji przedstawionej w czasie debaty w imieniu wnioskodawców zadeklarowałem chęć czy wolę wycofania się z pomysłu skasowania instytucji weryfikacji poprzez osoby pracujące w Komisji Etyki Poselskiej. Wydaje mi się, że jedna instytucja weryfikacji, jaka jest związana z ujawnieniem oświadczeń majątkowych, nie przeczy drugiej.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PosełWiesławWalendziak">Przypomnę, że wszystkie kluby rekomendowały ten projekt. Nie było żadnego głosu, który zakwestionował sens tej nowelizacji. Dzieje się tak, ponieważ przeżywamy wszyscy zjawisko erozji autorytetu klasy politycznej w ogóle i również erozji zaufania do parlamentarzystów.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PosełWiesławWalendziak">Wydaje się, że nie można tolerować prawa martwego, a dzisiaj przepis o składaniu oświadczeń majątkowych jest przepisem martwym, więc na pewno trzeba albo zdecydować się na to, iżby tych oświadczeń nie składać w ogóle, a jeżeli są one składane muszą być poddane rzeczywistej weryfikacji. Taka była intencja owej szczegółowej, bardzo incydentalnej, ale ważnej nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Dziękuję bardzo, panu posłowi. Otwieram wstępną fazę dyskusji. Myślę, że musimy zastanowić się przede wszystkim nad techniką dalszego procedowania w tej sprawie. Oczekuję w tym zakresie propozycji od państwa, ponieważ musimy sobie odpowiedzieć na pytanie do czego chcemy doprowadzić w wyniku dzisiejszego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Rozumiem, że Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich pracuje nad znacznie głębszą nowelizacją ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Mam więc propozycję, jeśli chodzi o procedowanie, aby o tej ważnej zmianie, ale dotyczącej tylko jednego zagadnienia, która została już wniesiona - przeszła bowiem pierwsze czytanie - wyrazić tutaj swoją opinię - nie wiem, czy uda nam się to dzisiaj. Natomiast, jeżeli prace Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich dotyczą całością ustawy, to możemy to potem włączyć, jako jeden z punktów do tej ustawy. Lepiej to zrobić i nie hamować prac nad tą ustawą, inaczej bowiem możemy nic nie zrobić. To jest moja pierwsza uwaga.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Powiem jeszcze krótko o doświadczeniach Komisji Etyki Poselskiej z przeglądania oświadczeń majątkowych. Jest to szalenie pracochłonne zajęcie. Zajmowaliśmy się tym w dwóch aspektach. Po pierwsze, zwracaliśmy uwagę, czy posłowie właściwie wypełnili formularze. Pierwsze ankiety były po prostu - przepraszam, nie obrażając nikogo - niestarannie wypełnione. Nie wiemy, czy prawdziwie czy nie, tylko niestarannie i na to zwracaliśmy uwagę posłom. Następnie zwracaliśmy uwagę, czy w stosunku do pierwszego oświadczenia majątkowego nie ma jakiegoś wielkiego przyrostu majątku w postaci pieniędzy na koncie, mieszkań, samochodów, itd. Natomiast zdajecie sobie państwo sprawę, że nie było żadnej możliwości weryfikacji, czy poseł napisał pełną prawdę, czy na przykład pieniądze pochodzą z darowizny czy gdzieś zostały przedtem zarobione. Nie mamy żadnej możliwości, by to sprawdzić i nie sprawdzaliśmy tego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Zwracaliśmy jeszcze uwagę na pełnienie różnych funkcji, których poseł nie może pełnić np. w radach nadzorczych, tam gdzie jest majątek Skarbu Państwa, etc., a więc to co wynika z ustawy o prawach i obowiązkach posłów. Zwracaliśmy uwagę na te trzy rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Mam jeszcze ostatnią uwagę, z którą - myślę - zgodzą się ze mną moi koledzy z Komisji. Uznaliśmy bowiem, iż nie tylko ważna jest kwestia ujawniania, bo nad tym będziemy tu wspólnie debatować, ale że jednak potrzebne są również PIT-y, tzn. zeznania podatkowe. Praktycznie bez tego właściwie cała praca nad tymi oświadczeniami jest rzeczywiście niepełna. Wiemy, że nie tylko opinia publiczna nie może właściwie o tym wiedzieć, bo to jest w pełnym sensie poufne, ale praktycznie komisji tej czy innej, która będzie się tym zajmować, nie daje możliwości - nie posądzając nikogo o nic - weryfikacji tego, co poseł napisał. Sądzę więc, że nasza opinia będzie następująca - myślę, że moi koledzy również wypowiedzą się w swoim imieniu, bo nie debatowaliśmy jeszcze nad tą ustawą - iż powinna być jawność i powinny być PIT-y.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Kto jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełKazimierzDziałocha">W kwestii formalnej, panie przewodniczący, jeśli można...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Najpierw może rozstrzygnijmy sprawę techniki procedowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełKazimierzDziałocha">Mam uwagę techniczną. Dostaliśmy opinie, a ostatnią ekspertyzę w tej chwili. Jest pytanie, czy nie należałoby jednak mieć trochę czasu i spokoju, by to przeczytać. Na chybcika trudno coś powiedzieć o tych ekspertyzach. Mam swoje zdanie, ale czasem trzeba je skorygować pod wpływem tych ekspertyz.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełKazimierzDziałocha">Nie wiem, czy pan przewodniczący zmierza do tego by powołać podkomisję - byłbym za tym. Wtedy ta trudność, o której mówię, maleje, bo będzie czas na przestudiowanie tych wszystkich materiałów, a może nie tylko tych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Panie profesorze, trafnie pan profesor odczytał moje intencje, bo wydaje mi się, że musimy otrzymać jakiś spójny materiał, który odpowiadałby na wszystkie pytania, z tym, że pytania może już dzisiaj warto by było zadać, tak żeby podkomisja ewentualnie przystępując do pracy wiedziała mniej więcej co budzi wątpliwości i gdzie członkowie Komisji dostrzegają problemy.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Sądzę, że powinniśmy zakończyć nasze posiedzenie powołaniem podkomisji, czy takiego zespołu międzykomisyjnego, który przygotowałby dla nas materiał do dyskusji na kolejnym posiedzeniu połączonych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełBogdanPęk">Zanim wypowiem się chciałbym, panie przewodniczący, żeby krótko powiedział pan na jakim etapie jest materiał, który opracowujecie w Komisji.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełBogdanPęk">Czy jest to już materiał, który teoretycznie mógłby być użyteczny podczas obrad podkomisji? Jaki jest stopień zaawansowania prac?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Materiał ten w zasadzie ma już charakter gotowego projektu ustawy, z tym że jest w trakcie sczytywania przez Komisję. Jeszcze wysłuchujemy ostatnich uwag ekspertów. Myślą, że uda nam się to zrealizować zgodnie z naszym planem do końca marca, może z jakimś niewielkim poślizgiem, ze względu na nieobecność jednego z ekspertów. Byłby to jednak niewielki poślizg. Jesteśmy na ukończeniu tamtego projektu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Myślę, że propozycja pani marszałek Olgi Krzyżanowskiej jest do przyjęcia. Prace te bowiem można prowadzić równolegle. Jest to takie rozstrzygnięcie, które jako rozwiązanie modułowe, można wstawić w każdej chwili do tamtego projektu, nie ma z tym żadnego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełBogdanPęk">Ta ustawa jest ustawą poselską, a więc nie ma tu jakiś obostrzeń typu, że rząd musi się zgodzić czy wypowiadać; dotyczy ona kwestii poselskich. Jest więc kapitalna okazja, żeby Wasz dorobek zamknąć w ustawie. Miałaby ona dwie strony. Z jednej strony byłoby to konieczne zaostrzenie nadzoru nad działalnością ekonomiczną posłów i pełna jawność życia; a z drugiej strony pewne uprawnienia, których brakuje, jak w ostatnim bodaj państwie europejskim. Myślę, że tak ułożona ustawa byłaby również łatwiejsza do przyjęcia przez opinię publiczną i dlatego o to pytałem.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełBogdanPęk">Jestem za powołaniem podkomisji i przystąpieniem do prac w możliwie szybkim terminie, w oparciu o materiał przedstawiony przez pana posła wnioskodawcę.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełBogdanPęk">Trzeba też wyciągnąć pewne wnioski z debaty w pierwszym czytaniu. Mówiłem na przykład, że warto by również rozważyć PIT - to jest pewne minimum - bo my na razie wykonujemy, sobie a muzom, bardzo ciężką pracę w Komisji Etyki Poselskiej; warto także zastanowić się nad elementem ewentualnej własności czy majątku poza granicami państwa polskiego, bo to też może być bardzo ciekawe.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełBogdanPęk">Nie wchodząc w szczegóły; jestem za powołaniem podkomisji i przystąpieniem do pracy, ale w oparciu o oba te materiały. Gdyby Komisja dzisiaj taką wolę polityczną wyraziła, to podkomisja miałaby sprawę otwartą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełPiotrMiszczuk">Chciałem powtórzyć to, o czym wspomniał już pan przewodniczący. Jesteśmy na ostatnim etapie prac związanych z nową ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Mamy jeszcze spotkanie, które odbędzie się w czwartek i praktycznie rzecz biorąc zostałoby nam jeszcze jedno, by nasza działalność została zakończona. Wówczas będziemy mogli projekt ten przesłać dalej, jako nasz projekt komisyjny.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełPiotrMiszczuk">Jestem również za powołaniem podkomisji, która mogłaby na tym etapie pracować. Natomiast - mówiłem już to w trakcie pierwszego czytania, że - nie bardzo rozumiem, co zostało zapisane w uzasadnieniu, iż nie sprawdziła się ta formuła. Wiem, że Komisja Etyki Poselskiej sporządzała dla Prezydium Sejmu odpowiednie materiały. Problem polega na tym, że Komisja przekazała Prezydium Sejmu materiały, które wynikały z analizy oświadczeń. Nie wiem, co Prezydium Sejmu zrobiło z tymi materiałami. Pytałem się, jakie wynikają z tego dalsze konsekwencje dla posłów.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełPiotrMiszczuk">Wiem, że jest tam jakaś część, która mogłaby być upubliczniona. Jest też część poufniejsza. Jednak, żeby coś mogło z tego wynikać, to powinny wyjść jakieś zalecenia od Prezydium Sejmu dla nas wszystkich, którzy wypełniamy oświadczenia majątkowe. Czegoś takiego do tej pory - przynajmniej z tego, co ja się orientuję - nie było.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełPiotrMiszczuk">Nie wiem, czy w ekspertyzach była poruszona kwestia związana z ochroną danych osobowych. Mamy bowiem ekspertyzę, która mówi, że wszystko jest w porządku, ale trochę inaczej reaguje na to Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Są na przykład działania dotyczące chociażby prac nad ordynacją wyborczą, gdzie są pewne kwestie dotyczące ujawniania chociażby wpłat, etc. Prawnicy konstytucjonaliści mają też dwie różne opinie na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełPiotrMiszczuk">Proszę nie odbierać mojej wypowiedzi, jak bym był przeciwnikiem ujawniania tych danych. Jednak wówczas, gdyby tak się stało, wymagana będzie zmiana naszego oświadczenia, przynajmniej wyeliminowania części danych osobowych z tego oświadczenia, dotyczących określonych rzeczy, które mogłyby być publikowane w formie elektronicznej lub w jakiś inny sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełGrzegorzSchreiber">Chciałbym podziękować panu posłowi wnioskodawcy za wycofanie tych dwóch poprawek. Chodzi o zmianę drugą i trzecią, o co wnosiłem w czasie pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełGrzegorzSchreiber">W tej chwili stoimy przed problemem, który sprowadza się do odpowiedzi na pytanie, czy chcemy bardzo krótko potraktować tę ustawę i przyjąć te dwie zmiany, które są proponowane przez posłów wnioskodawców, czy też chcemy działać nieco rozszerzająco i uwzględnić pozostałe głosy, które padły w pierwszym czytaniu. Jest to decydujące rozstrzygnięcie, które powinniśmy - jak sądzę - podjąć.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełGrzegorzSchreiber">Niestety jest tak - i to wydaje mi się jednak konieczne - by przynajmniej w jakimś względzie, to rozszerzenie musiało nastąpić. Chciałbym zwrócić uwagę na następującą rzecz. A mianowicie, zmiana tylko w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora, bez zmian w ustawie antykorupcyjnej, prowadzi do sytuacji, w której wyłączamy małą, ale jednak pewną grupę posłów spod tej zmiany, bowiem ustawa antykorupcyjna określa inaczej pozycję marszałków Sejmu, aniżeli pozostałych posłów.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełGrzegorzSchreiber">Wydaje się zatem, że istnieje jednak pewna konieczność działania rozszerzającego i przynajmniej w tym zakresie taką decyzję powinniśmy podjąć. Przy czym, jeżeli już musimy, a wydaje mi się, że taka konieczność istnieje, dotknięcia ustawy antykorupcyjnej, to wówczas rzeczywiście powstaje pytanie, czy tę zmianę, która jest zmianą jak najbardziej właściwą i należałoby ją jak najszybciej wprowadzić, rzeczywiście ograniczyć wyłącznie do grupy parlamentarzystów. Podnosiłem to w czasie pierwszego czytania. Jest jednak kwestia dalszych problemów z tego wynikających, a mianowicie, sytuacja w której minister pełniący funkcję posła będzie poddany tej restrykcji, natomiast minister, który tej funkcji nie pełni restrykcji ujawnienia danych z oświadczenia majątkowego nie będzie poddany.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PosełGrzegorzSchreiber">To są te problemy, które - wydaje mi się - jednak trzeba by było rzeczywiście podjąć i mój głos zmierza w kierunku, by jak najszybciej coś małego, istotnego wprowadzić w życie. Jednak te problemy, które pojawiają się przy tej okazji, wskazują, że chyba należałoby działać rozszerzająco i zastanowić się nad tym, czy ewentualnie powołanie podkomisji w szybkim trybie nie rozwiązałoby nam tego problemu. Jest bowiem jeszcze zasadnicza kwestia. W trakcie zajmowania się oświadczeniami majątkowymi w Komisji Etyki Poselskiej stwierdziliśmy, że zakres oświadczeń jest nie do końca właściwy; powinien być on chyba zmieniony.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PosełGrzegorzSchreiber">Po drugie sam formularz oświadczeń majątkowych też nie spełnia wszystkich wymogów. Oczywiście, my dajemy dyspozycje do Prezydium Sejmu. Mieliśmy, jako Komisja, pewne problemy z tego tytułu płynące, polegające na tym, że zgłosiliśmy nasze zastrzeżenia do kształtu tego formularza i niestety z ubolewaniem stwierdzam, że ten głos nie został przez Prezydium Sejmu w żaden sposób wysłuchany.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#PosełGrzegorzSchreiber">A zatem jest problem do rozstrzygnięcia, czy na przykład nie zrezygnować - jeżeli mielibyśmy już tę sprawę podjąć - z tej dyspozycji dla Prezydium Sejmu i nie podjąć próby, by formularz był załącznikiem do ustawy. Ale to, zdaję sobie sprawę, jest najbardziej kłopotliwe i mogłoby tak wydłużyć pracę, że moglibyśmy nie zdążyć poradzić sobie z tym problemem do końca kadencji.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#PosełGrzegorzSchreiber">Przedstawiam listę problemów, o co pan przewodniczący zwracał się do nas na początku posiedzenia. Myślę, że to ostatnie zagadnienie, o którym wspominałem, jest bardzo istotne, ale być może rzeczywiście nie zdążylibyśmy wtedy tego zrobić. Natomiast pozostałe kwestie wydają się ważne, a prace nad nimi przedstawiłaby nam podkomisja powołana w pilnym trybie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Proszę państwa, pozwolę sobie skorzystać z prawa dyskutanta, dlatego że fragment wypowiedzi pana posła Grzegorza Schreibera dotyczył tego, czym akurat chciałem się zająć we własnej wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Wydaje mi się bowiem, że w sytuacji, w której tak bardzo zmienia się jednak skuteczność oświadczeń majątkowych, a przede wszystkim, kiedy te oświadczenia majątkowe zaczynają być kierowane do zupełnie innego odbiorcy niż do tej pory - do tej pory to był jednak dokument wewnętrzny i obarczony wszelkimi rygorami dokumentu poufnego - kiedy czynimy z tego dokument jawny, mówi się o formie elektronicznego zapisu, to niemożliwe jest utrzymanie tego zapisu, który pozostaje z części nienowelizowanych art. 35. Chyba nie do utrzymania jest pozostawienie tej szerokiej delegacji Prezydiom Sejmu i Senatu. Trzeba wiedzieć jednak jakiego rodzaju materiały będą ujawniane, jakie są rzeczywiste skutki naszego działania.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełPawełŁączkowski">Z tego punktu widzenia - chciałbym wzmocnić głos pana posła Grzegorza Schreibera - w moim przekonaniu, nie da się, mając poczucie odpowiedzialności, nowelizować art. 35 ustawy bez zmiany sposobu określania treści oświadczenia majątkowego. Pytanie jest tylko takie, czy wzór oświadczenia będzie załącznikiem do tej ustawy, a dyspozycje bardzo szczegółowe, bez wchodzenia już w techniczną stronę tego wzoru. Niemniej wydaje się, że przejść nad tym do porządku dziennego nie można, bo skutki są bardzo daleko idące.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosełPawełŁączkowski">Ten zakres oświadczenia majątkowego musi być bardzo precyzyjnie określony, tym bardziej że zarówno debata w pierwszym czytaniu, jak i liczne wypowiedzi parlamentarzystów i ekspertów wskazują na to, iż niektóre z elementów stanu majątkowego mniej wnoszą do tego o co nam chodzi najbardziej, czyli do zachowania - nazwijmy to - czystych rąk i czytelnych zasad pomnażania majątku przez osoby publiczne. W większym stopniu może to służyć różnego rodzaju ujawnianiom takich materiałów, takich danych, które nie realizując tej podstawowej kwestii mogą po prostu być tylko pewnym uprzykrzeniem czy utrudnieniem w życiu.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PosełPawełŁączkowski">Chciałbym się odwołać do problemu niektórych kolekcjonerów, zbieraczy, etc. To na przykład może być jednorazowe oświadczenie o stanie posiadania. Odnotowywane są tylko zmiany, nie musi być to stałe przypominanie co, kto posiada z jakiegoś szczególnego majątku w swoim władaniu.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PosełPawełŁączkowski">Proszę tego nie odczytywać jako negatywny stosunek do nowelizacji, ale zwrócenie uwagi na sprawę, która musi być przedmiotem naszej troski, jeżeli chcemy rozstrzygnięcia dokonywać w sposób przemyślany.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PosełPawełŁączkowski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chciałem potwierdzić tylko słuszność woli dalszej pracy nad tym tekstem, na przykład w podkomisji, bowiem proszę zwrócić uwagę na następującą rzecz - otóż, w tej chwili w takim kształcie ta mała nowelizacja wydaje się, że wcale nie zapewniałaby realizacji zasady jawności.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Zwróćcie państwo uwagę na konstrukcję proponowanego ust. 2, który niesie cały ciężar tej zmiany: „Oświadczenia o stanie majątkowym są jawne i mogą być podane do publicznej wiadomości w formie elektronicznego zapisu”. Mamy tutaj zasadę fakultatywności, z której wynika tylko możliwość, nie wynika natomiast z tego projektu, kto miałby decydować o tym, że część mogłaby być jawna, a część - nie, a rozumiem, iż realizacji zasady jawności służyłoby zapewnienie jawności, oczywiście, wszystkich oświadczeń, tudzież stworzenie przepisów, które wskazywałyby na podmiot, który bądź wydawałby publikator w formie papierowej czy publikował to w formie zapisu elektronicznego czyli publikator elektroniczny, ale który jednak byłby dysponentem tych oświadczeń i decydowałby o publikacji, powiedzmy raz na rok czy w jakiś inny sposób należałoby to uregulować, patrząc nawet przez pryzmat przepisów dotyczących rejestru korzyści. Tam tego typu przepisy się znajdują. Tutaj ich nie ma. Przede wszystkim zwracam uwagę na tę fakultatywność, która wynika z proponowanego ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełKazimierzDziałocha">Jeżeli zastanawiamy się nad dalszym biegiem pracy w Komisji, to myślę, że powinniśmy jednak postarać się o dodatkowe ekspertyzy co do konstytucyjności tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełKazimierzDziałocha">Przeglądnąłem teraz, w sposób jaki to jest możliwy, opinię Biura Studiów i Ekspertyz KS opracowaną przez panią Beatę Szepietowską. Otóż, odczuwam wyraźny niedosyt zasadniczej części tej ekspertyzy, a mianowicie tej, która dotyczy konstytucyjności projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PosełKazimierzDziałocha">Proponowałbym, by zwrócić się z pytaniem do konstytucjonalisty jak te propozycje, zmierzające do pełnej jawności oświadczeń majątkowych, mają się do ust. 3 art. 61 Konstytucji. Art. 61 w ust. 1, o którym wspomina autorka, ale bliżej rzeczy nie rozwijając, jest bardzo mocną podstawą do uchwalenia ewentualnie takiej ustawy, bo jest powiedziane, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne; można to odnieść do posłów i senatorów. Ale to prawo konstytucyjnie tutaj deklarowane podlega istotnym ograniczeniom ze względów, które są właśnie wymienione w ustępie 3. Jest pytanie, jak tego rodzaju całkowita jawność oświadczeń majątkowych ma się do ochrony wolności i praw osób, także podmiotów gospodarczych, które tutaj mogą mieć pewien interes gospodarczy, by informacje majątkowe były w jakimś zakresie jednak niejawne. To się łączy z tym, co podniósł pan przewodniczący. Jest jeszcze kwestia, która wydaje się najważniejsza, a mianowicie, jaki będzie zakres tych oświadczeń majątkowych, które będą podlegać upublicznieniu. Odpowiedź na to pytanie zależy od rozstrzygnięcia tej kwestii konstytucyjnej, co jednak jest chronione, ze względu na wartości te, które konstytucja wymienia. To jest jedna rzecz, a druga robocza - mianowicie - powiedział już o tym poseł Piotr Miszczuk, by zasięgnąć ważnego zdania Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, jak to się ma do ustawy o ochronie danych osobowych. Wprawdzie ekspertyza pani Beaty Szepietowskiej dotyczy tego w pierwszej części, ale - myślę - że to też jeszcze nie wszystkie kwestie, które by wymagały poznania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJacekRybicki">Na początku mam następującą uwagę z tego przerzuconego materiału, który dostaliśmy. W wersji elektronicznej podaje się oświadczenia majątkowe tylko w Stanach Zjednoczonych, spośród wszystkich krajów badanych, ale to na marginesie.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełJacekRybicki">Natomiast rozumiem, że zgodnie z intencją pana przewodniczącego w tej chwili zgłaszamy pewne sugestie jako Komisja do pracy podkomisji. Właściwie to, że powstanie podkomisja już jest we wszystkich głosach potwierdzane, więc zgłaszamy sugestie. Otóż, chciałbym zgłosić dwie. Jedną już powiedział pan poseł Grzegorz Schreiber. Jeżeli chcemy tą ustawą zapewnić zwiększenie pewnej kontroli nad osobami pełniącymi funkcje publiczne, to - w moim przekonaniu - jako stanowiący prawo, jako ustawodawcy, nie możemy ograniczać się wyłącznie do parlamentarzystów.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PosełJacekRybicki">Różne funkcje publiczne, szczególnie pełnione na rozmaitych szczeblach tzw. władzy wykonawczej, są to funkcje, można powiedzieć, często bardziej poddane pewnej presji, niż funkcja na przykład posła czy senatora. To wymaga z kolei ruszenia nie tylko ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PosełJacekRybicki">W moim przekonaniu, jeżeli chcemy objąć tutaj pewien pakiet zagadnień, a nie tylko skupić się na wyrwanym z kontekstu, to musimy sięgnąć na przykład do prezydentów miast. Daję pierwszy przykład z brzegu, ale w końcu są to funkcje niesłychanie istotne, nie mówiąc już o ministrach konstytucyjnych czy sekretarzach stanu. Obie te funkcje - przypomnę - są funkcjami w jakiejś mierze politycznymi. Ja już nie sięgam w głąb funkcji urzędniczych, ale wymieniam te, które są - jak powiedziałem - w jakiejś mierze funkcjami politycznymi. Trzeba byłoby rzeczywiście zastanowić się, czy idziemy w tym kierunku czy nie. Jeżeli - nie, to w moim odczuciu popełnimy pewien błąd, bo bardzo wyraźnie zróżnicujemy pewne sfery życia publicznego. To jest pierwsza uwaga.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PosełJacekRybicki">Druga uwaga dotyczy tego, o czym też już trochę była mowa. To znaczy najważniejszą sprawą jest kształt oświadczenia majątkowego. Otóż, jak rozumiem intencją wnioskodawców jest, aby w gruncie rzeczy ono miało kształt zbliżony do obecnego. Przypominam, że mieliśmy parokrotnie do czynienia z takimi próbami składania publicznych oświadczeń majątkowych. Ostatnio na przykład w kampanii prezydenckiej kandydaci takie oświadczenia, przynajmniej niektórzy, składali. Ale zwracam uwagę, że te oświadczenia, to było w gruncie rzeczy wymienienie kilku podstawowych kategorii majątkowych. To znaczy mieszkanie, dom, ogólna wartość majątku, ewentualnie przychody uzyskiwane rocznie czy miesięcznie przez polityka.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PosełJacekRybicki">Pytanie, które chciałem postawić podkomisji czy państwu wcześniej jest następujące: czy nie pójść jednak tropem dwóch rodzajów oświadczeń. To znaczy jednego, do pewnego stopnia uproszczonego, który byłby przedstawiany opinii publicznej w formie elektronicznej, etc. I drugiego, który łącznie z PIT-em - potwierdzam tutaj zdanie pani marszałek, rok temu czy półtora miałem okazję mówić o tym również na obradach komisji regulaminowej - byłoby w jakiejś mierze w dotychczasowym trybie składane do weryfikacji określonej komisji np. Komisji Etyki Poselskiej, tak jak do tej pory.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PosełJacekRybicki">W moim przekonaniu bowiem, stwarzanie sytuacji, w której te oświadczenia są tożsame, może rzeczywiście doprowadzić do paradoksu w sytuacjach szczególnych. Pan przewodniczący mówił o kolekcjonerach, o ludziach, którzy mają jakiś majątek rodzinny, etc. Być może należałoby pójść tym właśnie tropem, że opinia publiczna powinna być poinformowana o pewnych zasadniczych kategoriach składników majątkowych, typu właśnie tak jak powiedziałem: samochód, mieszkanie, łączna suma przychodów, wartość pieniężna majątku. Natomiast szczegółowe dane powinny być składane łącznie z PIT-em do Komisji Etyki Poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PosełJacekRybicki">W tej chwili w jakiejś mierze improwizuję, za co przepraszam, być może taki trop jest tropem właściwym. To znaczy z jednej strony zadowoliłby on oczywistą potrzebę jawności, a z drugiej strony dałby jednak szansę do ochrony przed takim szczegółowym ujawnieniem dosłownie wszystkiego, co polityk posiada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Chcę nawiązać do tego, co powiedział pan poseł Jacek Rybicki i pan poseł Grzegorz Schreiber. Rozumiejąc, że jest to szerszy zakres jawności finansów niż tylko dotyczący posłów, uważam, iż lepiej zrobić kawałek, bo jak się porwiemy na zbyt duże zadanie, to nie zrobimy nic.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Przepraszam, że tak mówię wprost, ale wiemy, że tej kadencji nie zostało dużo czasu. Sprawa jest prawnie dość trudna. Widzimy to przy tym jednym punkcie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Moja sugestia byłaby więc taka, żeby jednak ograniczyć się tylko do ustawy o obowiązkach posła i senatora. Tak jak powiedziałam na początku, ten projekt powinien być opracowany przez podkomisję i po zapoznaniu się z ekspertyzami powinniśmy mieć już konkretne stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Powinniśmy też wiedzieć, tak jak powiedział pan poseł Kazimierz Działocha, na ile to jest zgodne z konstytucją. Poza tym niepokoi mnie sprawa majątku wspólnego. Jest w to włączona osoba druga, która jest osobą niepubliczną. Chciałabym mieć opinię prawników, jak to wygląda. Rozumiem, że majątek wspólny jest majątkiem wspólnym, niemniej, gdybyśmy to przyjęli, to mogłaby być objęta tym nie ta osoba, która pełni funkcje publiczne i chce być kompletnie przeźroczysta i jawna. Chciałabym uzyskać tę ekspertyzę.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Jeżeli podkomisja pracowałaby szybko, to mogłaby to przedstawić na obradach połączonych komisji. Zobaczylibyśmy jaki jest stan prac, czy to się uda włączyć w ogólną nowelizację czy widząc, że tam się natykamy na inne trudności, to będziemy mogli zająć określone stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Chciałabym też zwrócić uwagę na to, o czym wspomniał pan z Biura Legislacyjnego. To musi być powiedziane bardzo precyzyjnie. Nie może być to żaden fakultatywny tryb, tylko określone w jakiej to ma być formie, na czyje żądanie, czy jest to obowiązek, czy jak ktoś zażąda, etc. Powtarzam, to musi być bardzo precyzyjnie podane. Nie tylko chodzi o formę, czy ma być ona elektroniczna czy pisemna, tylko te poszczególne szczeble podejmowania decyzji o jawności.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Sugerowałabym więc, żeby rzeczywiście powołać podkomisję, wystąpić o ekspertyzy i spróbować możliwie szybko wyrobić sobie na ten temat zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Proszę państwa, rodzi się coraz wyraźniej sposób rozwiązania tego problemu i dalszego procedowania. Do głosu zapisany jest jeszcze pan poseł Piotr Miszczuk.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Chciałbym później poprosić - jeżeli państwo nie macie nic przeciwko temu, chyba że ktoś chciałby jeszcze zabrać głos - pana posła Wiesława Walendziaka o ustosunkowanie się do propozycji, które tu się pojawiły, a następnie chciałbym poddać pod rozwagę państwu rozstrzygnięcie, w którym będzie zawarta propozycja właśnie powołania zespołu złożonego z członków dwóch komisji.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełPawełŁączkowski">Proszę bardzo pana posła Piotra Miszczuka o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełPiotrMiszczuk">Wypowiem się już bardzo króciutko. Mówiąc o opinii Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych nie chciałem opinii do tej ustawy, bo ona praktycznie zostaje jednozdaniowa, chodziło mi tylko o opinie do wzoru naszego oświadczenia wraz z tymi wszystkimi wyjaśnieniami. Chciałbym z tej opinii dowiedzieć się, czy to podlega ochronie, czy nie. To jest sprawa zasadnicza, a nie to, że oświadczenia są jawne. Co to znaczy bowiem, iż oświadczenia są jawne? Nic to nie znaczy. Niech Generalny Inspektor Danych Osobowych przejrzy punkt po punkcie wraz z objaśnieniami, co my tam musimy podać i wtedy powie, czy to jest klarowne czy nie klarowne, jasne czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełBogdanPęk">Nie wiem, czy dobrze rozumiem intencje, ale o ile mnie pamięć nie myli, to Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych działa w oparciu o istniejącą ustawę. Nas obowiązuje konstytucja i ustawy, które tworzymy. Jeżeli więc stworzymy ustawę zmieniającą, to będzie ona do wykonania dla Generalnego Inspektora, a nie odwrotnie. Możemy więc zasięgnąć pewnej opinii, ale nie wiążąco.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełBogdanPęk">Tam jest tendencja do nieujawniania, bo rzeczywiście w celach komercyjnych ujawnianie danych obywateli jest bardzo szerokie, a tutaj chodzi o coś innego. Tu chodzi o czystość w elicie politycznej i o jawność. To są dwie różne kwestie i to trzeba bardzo wyraźnie rozróżniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełKrzysztofŚmieja">Ten projekt ustawy z założenia nie może być okazją do tego, aby mnożyć rozmaite trudności i myślę, że tak wszyscy to rozumiemy. Uważam, że pomysł przekazania do dalszych prac tego projektu jest chyba najbardziej właściwy, ale sądzę, że są też granice, które wyraźnie zakreślają zakres badania tej problematyki.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełKrzysztofŚmieja">Po pierwsze, sądzę, że nie ma potrzeby rozszerzania tej nowelizacji na inne akty prawne, chociaż pomysł jest zupełnie jasny. Ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora wyraźnie dotyczy tylko tych dwóch grup zawodowych i społecznych. Nie ma więc potrzeby zajmować się tu inną problematyką, wobec takiego zagrożenia, że wtedy nie wyjdziemy z prac nad tym pomysłem.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełKrzysztofŚmieja">Chciałbym to wyraźnie podkreślić, bo rzeczywiście, problem jest o tyle trudny, że powiązanie PIT-u z funkcjami publicznymi daje możliwość weryfikowania rzeczywistego stanu majątkowego, w jakimś oczywiście zakresie, osób, które pełnią funkcje publiczne. Podkreślam to, ponieważ są to działania zmierzające właśnie do czystości życia publicznego. Myślę, że to jest okazja zrobienia czegoś dobrze, szybko i także w jakiś skuteczny sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Skoro nie, to bardzo proszę panie pośle o ustosunkowanie się do wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełWiesławWalendziak">Zważywszy na informację podaną przez państwa, że kończycie prace nad generalną nowelizacją, to wydaje się, iż byłoby rzeczą sensowną, żeby wpisać szczegółową nowelizację odnoszącą się do obowiązków i praw posłów do tej generalnej nowelizacji, która właściwie jest już finalizowana.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełWiesławWalendziak">Wydaje mi się, że - mogę to powiedzieć w imieniu wnioskodawców - połączylibyśmy merytoryczność i pragmatyzm takiego rozstrzygnięcia. Natomiast namawiałbym jednak, żeby te nowelizacje przeprowadzić właśnie w odniesieniu do obowiązków i praw posłów i senatorów.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełWiesławWalendziak">To jest tak, proszę państwa, że można sformułować ileś słusznych uwag na temat przejrzystości i transparentności pożądanych działań osób publicznych na rozmaitych urzędach, samorządowych i rządowych, tylko że bardzo trudno będzie do lipca zakończyć taką pracę. Natomiast, jeżeli przeprowadzimy tego typu rozstrzygnięcia w odniesieniu do parlamentarzystów, to z nich uczynimy siłę napędową kolejnych zmian.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PosełWiesławWalendziak">Mamy 100-procentową gwarancję, że w kolejnej kadencji posłowie i senatorowie przypilnują kolejnych prac dostosowujących polskie prawo do tej generalnej zasady przejrzystości i transparentności postaw. Jestem o tym przekonany. Powiedziałbym w każdym możliwym porządku logicznym, pragmatycznym, tak właśnie się na pewno stanie.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PosełWiesławWalendziak">Zgadzam się też, że tutaj dość kluczowe jest rozstrzygnięcie form oświadczenia. Jako projektodawcy tej ustawy delegowaliśmy te zadania na posiedzenia Prezydiom Sejmu i Senatu. Sądziliśmy, że jest konieczne, żeby przygotować nowy wzór oświadczenia, dlatego iż w tym stanie nie nadawałoby się ono do publikowania, włącznie z adresami czy enumeratywnym wymienieniem jakichś składników majątkowych.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PosełWiesławWalendziak">W gruncie rzeczy jednak tutaj niewiele trzeba by wnieść korekt, to sobie powiedzmy szczerze. Jest oczywiście do rozstrzygnięcia, czy zrobić to w ustawie i zrobić załącznik w postaci formularza, czy trzymać się takiej zasady, że Prezydia Sejmu i Senatu mają dość rozsądku i przygotowania, żeby stworzyć taki formularz w zgodzie z obowiązującym prawem. Jest to do rozstrzygnięcia przez nas, czyli najpierw przez podkomisję, potem komisję i parlament. To trzeba będzie rozstrzygnąć. Podkomisja na pewno da sobie z tym radę bez trudu, bo poprawienie tego oświadczenia majątkowego w duchu, o którym mówiliśmy, zajmie pewnie godzinę czy jedno posiedzenie podkomisji, mówiąc mniej optymistycznie.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#PosełWiesławWalendziak">Jeżeli chodzi o utrzymanie fakultatywnych sformułowań, to przewidywaliśmy w tym projekcie pewne kompetencje Prezydium Sejmu i Senatu. Zasadą jest jawność, a to, czy mogą być przekazywane w postaci elektronicznej, drukowanej czy innej, to byłoby do decyzji prezydium. Można to też, oczywiście, rozstrzygnąć w sposób absolutnie jednoznaczny.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#PosełWiesławWalendziak">Jeżeli chodzi o generalne podsumowanie, to wydaje się, że warto skonkludować prace całej Komisji i potraktować projekt przeze mnie reprezentowany jako istotne, ale szczegółowe uzupełnienie, zwłaszcza na fakt zaawansowania prac, o których państwo mówiliście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Proszę państwa, chciałem zaproponować, abyśmy przyjęli następującą decyzję w dniu dzisiejszym, jako obradujące, połączone dwie komisje.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Powołujemy podkomisję, która zajmie się materiałem z druku nr 2156, a więc tą nowelizacją. Proponuję, aby w skład tej podkomisji wchodziły 4 osoby, jeśli można, po dwie z Komisji Etyki Poselskiej i dwie z Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PosełPawełŁączkowski">Dalej proponuję, aby wyznaczyć stosunkowo krótki termin pierwszego raportu z pracy dla tej podkomisji, dlatego że być może, iż po próbach udzielenia odpowiedzi na parę podstawowych pytań te prace będą musiały ulegać jakimś korektom i to musiałyby zrobić wspólnie nasze komisje. Proponuję, żeby to był - góra - termin 2–3-tygodniowy, abyśmy stale jeszcze planowali zakończenie wszystkich prac na koniec marca, tak by był to już wtedy jednolity dokument w postaci znowelizowanej ustawy wewnątrz z nową treścią art. 35, w tym duchu, w jakim proponują wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PosełPawełŁączkowski">W tym stosunkowo krótkim czasie zadaniem podkomisji byłoby to, co wynika z naszej dzisiejszej dyskusji, a więc pozyskanie jeszcze szczegółowszych opinii na temat konstytucyjności rozwiązania, szczególnie chodziłoby o ekspertyzy profesjonalistów, konstytucjonalistów. Dotyczy to przede wszystkim art. 61 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PosełPawełŁączkowski">Po drugie, podkomisja zasięgnęłaby opinii Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, konsultując także zakres tematyczny oświadczenia o stanie majątkowym - myślę, że - odwołując się stale do tego dokumentu, który dziś obowiązuje jako pierwowzoru i dyskutując nad tym w jakim duchu i w jakim kierunku dokument ten musiałby być ewentualnie zmieniany.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PosełPawełŁączkowski">Po trzecie - pytanie główne, które kierowalibyśmy do podkomisji, to byłoby pytanie o zakres oświadczeń majątkowych. To wiąże się z tym, o czym mówiłem przed chwilą. Przy czym, myślę, że warto by tu było zachęcić podkomisję do zastanowienia się nad możliwością realizowania pomysłu zgłoszonego przez pana posła Jacka Rybickiego, aby oświadczenia o stanie majątkowym składały się z dwóch części, o różnym stopniu tajności. Wtedy bowiem można oczekiwać rzeczywiście bardzo daleko idącej ingerencji czy wymusić taką właśnie ingerencję daleko idącą w prywatność parlamentarzystów, ale gwarantując im, że tylko szczególne są warunki dostępności do tej specyficznej części.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#PosełPawełŁączkowski">Ten pomysł generalnie, wydaje się interesujący i - jeśli państwo nie macie nic przeciwko temu, to myślę, że - należałoby zachęcić podkomisję do pracy w tym właśnie kierunku.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#PosełPawełŁączkowski">Wreszcie sądzę, że ryzykowne byłoby wiązanie naszych rozstrzygnięć z objęciem jawnością majątkową innych grup osób publicznych, bo to mogłoby rzeczywiście z góry skazać na niepowodzenie nasze przedsięwzięcie; mogłoby wydłużyć bardzo prace legislacyjne. Niemniej, wydaje się, że podkomisja powinna skonfrontować to z zapisami ustawy antykorupcyjnej i zgodnie z sugestiami zgłaszanymi na posiedzeniu Komisji udzielić nam odpowiedzi, jak projektowane rozwiązania mają się do stanu obowiązującego w innych kategoriach. Byłoby to z pewną sugestią na przyszłość, o czym mówił pan poseł Wiesław Walendziak. Podzielam ten optymizm wynikający ze znajomości rzeczy, ze znajomości także stanu świadomości przyszłych parlamentarzystów.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#PosełPawełŁączkowski">Oczywiście, prośba jest do Biura Studiów i Ekspertyz, do Kancelarii Sejmu, aby zechciała włączyć się do prac tej podkomisji, co jest skądinąd oczywistą rzeczą, ale zawsze przyjemnie jak mogę taką prośbę złożyć. Co chcielibyście jeszcze państwo umieścić w zaleceniach dla podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełPiotrMiszczuk">Panie przewodniczący, mam jeszcze jedną uwagę. Otóż, technicznie wstawienie innych osób jest bardzo proste. Wstawiamy posłów i senatorów do ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej i orzekamy tam, że osoby wymienione w art. 2 ustawy składają oświadczenia, które są oświadczeniami jawnymi - i wszyscy są tym objęci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Ponieważ tak, czy tak przewiduję, że pan poseł i tak znajdzie się w tej podkomisji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełPiotrMiszczuk">Może jednak zakończę to, co jest dla nas ważniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Proszę państwa, czy są jeszcze jakieś uwagi do zakresu prac, którymi w pierwszej kolejności podkomisja miałaby się zająć? Skoro nie ma, to czy mogę przyjąć, że państwo akceptujecie taki zakres tematyczny? Pozostała jeszcze sprawa personaliów.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Kto z Komisji Etyki Poselskiej wchodziłby w skład podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełBogdanPęk">Pan poseł Grzegorz Schreiber.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">I może pan poseł Kazimierz Działocha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Byłoby bardzo dobrze, gdyby się panowie zgodzili...</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Ze strony Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich rzeczywiście pan poseł Piotr Miszczuk pilotuje nową ustawę o posłach i senatorach, aczkolwiek w zasadzie tego też pan nie uniknie, panie pośle i też padnie to na pana. To będzie fragment tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełPiotrMiszczuk">Dobrze, wobec tego zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełPawełŁączkowski">I może poprosimy panią poseł Elżbietę Szparagę. Czy pani posłanka zgodziłaby się?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosłankaElżbietaSzparaga">Tak, wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Może jeszcze wytypujemy piątą osobę, pana posła Jacka Rybickiego, ale pan poseł ma „na głowie” ordynację. Myślę, że cztery osoby wystarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełBogdanPęk">Lepiej, żeby było 5 osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosłankaOlgaKrzyżanowska">Mówimy to z naszego doświadczenia w Komisji Etyki Poselskiej, czteroosobowego głosowania. Są one dość trudne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Podkomisja musi działać w konsensusie. A może pan poseł Roman Rutkowski zgodziłby się jeszcze, aby uczestniczyć w pracach podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełRomanRutkowski">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełPawełŁączkowski">Wobec tego mamy podkomisję w składzie: pan poseł Kazimierz Działocha, pan poseł Grzegorz Schreiber, pan poseł Roman Rutkowski, pan poseł Piotr Miszczuk i oczywiście na czele, jako pierwsza wymieniona przeze mnie pani posłanka Elżbieta Szparaga.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PosełPawełŁączkowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Proszę państwa zalecany termin pierwszego sprawozdania z prac tej podkomisji to byłby jakiś termin dwu- ewentualnie trzytygodniowy, dlatego żeby to nie zaczęło kolidować z pracami nad całą ustawą, a myślę, że to jest możliwe. Zgoda?</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PosełPawełŁączkowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi, problemy? Jeśli nie, to zamykam dzisiejsze posiedzenie. Bardzo dziękuję państwu za udział.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>