text_structure.xml
104 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PiotrWójcik">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących ustroju oraz samorządu miasta stołecznego Warszawy. Planowany porządek dzienny przewiduje kontynuowanie rozpatrywania poselskich projektów ustaw o:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PiotrWójcik">— samorządzie miasta stołecznego Warszawy (druk nr 295);</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PiotrWójcik">— zmianie ustawy o ustroju m. st. Warszawy (druk nr 312);</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PiotrWójcik">— ustroju miasta stołecznego Warszawy (druk nr 313);</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PiotrWójcik">— zmianie niektórych ustaw dotyczących gmin warszawskich (druk nr 336).</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PiotrWójcik">Pragnę powitać przedstawicieli resortów: finansów i spraw wewnętrznych oraz władze m. st. Warszawy, a także przedstawicieli organizacji samorządowych.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PiotrWójcik">Wobec braku głosów przeciwnych proponowany porządek dzienny uważam za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PiotrWójcik">Zanim przystąpimy do merytorycznej pracy, pragnę poinformować, iż prezydium Komisji uznało, że pragnie uzyskać jak najszersze opinie o proponowanym ustroju Warszawy i związanych z tym postulatach od wszystkich środowisk i struktur samorządowych. Postanawiamy więc ponowić prośbę o przekazywanie, na piśmie, do sekretariatu Komisji, przez wszystkich zainteresowanych, w tym zwłaszcza przedstawicieli różnych szczebli samorządu warszawskiego, radnych oraz osoby pracujące w samorządzie, wszystkich propozycji i uwag do rozpatrywanych projektów ustaw.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#PiotrWójcik">Przypominam, że na poprzednim posiedzeniu przyjęliśmy pewne decyzje, w tym dotyczące dalszego toku pracy Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#PiotrWójcik">W rozpatrywanym jako bazowy projekcie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy (druk nr 313) w rozdziale I postanowiliśmy, że treść ust. 1 art. 1 zostanie podzielona na dwa ustępy.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#PiotrWójcik">Zdecydowaliśmy w głosowaniu, że ustęp 1 przyjmujemy w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#PiotrWójcik">„Art. 1. 1 Miasto stołeczne Warszawa jest jednostką lokalnego samorządu terytorialnego mającą osobowość prawną”.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#PiotrWójcik">Przyjęto także następującą część treści ustępu 2: „W skład miasta stołecznego Warszawy wchodzą następujące jednostki samorządu terytorialnego mające osobowość prawną zwane dalej gminami warszawskimi:”.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#PiotrWójcik">Zaproponowano, że na dzisiejszym posiedzeniu będziemy dyskutować i ewentualnie zadecydujemy o liczbie i nazwach gmin warszawskich.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#PiotrWójcik">Proponuję, aby w tej sprawie zabrali głos przede wszystkim posłowie. Poprosimy także o opinie stałych ekspertów i wysłuchamy, możliwie syntetycznych, wypowiedzi zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#PiotrWójcik">Przypominam, że bardzo szybki tok prac nad ustawami dotyczącymi reformy administracyjnej państwa zmusza Komisję do pośpiesznego, a więc i zdyscyplinowanego działania, tak aby zakończyła ona prace przed 17 czerwca br.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Członkowie Komisji otrzymali materiał zatytułowany: „Propozycje zmian i uzupełnień”, który nie jest przez nikogo sygnowany. Proszę o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PiotrWójcik">Być może jest to jedna z kilku opinii, nadesłanych przez działaczy samorządowych na nasz apel. Jednak w związku z tym, że nikt się pod tym dokumentem nie podpisał, uważam, że nie musi być on przez posłów wykorzystany.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Zwracam uwagę, że w materiale tym są zawarte autopoprawki do projektu ustawy, który Komisja obecnie rozpatruje.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejWielowieyski">Być może chodzi tu o opinię przygotowaną przez burmistrzów warszawskich, zawierającą propozycję korekt do projektu ustawy zawartego w druku 312 oraz pewnych pytań odnośnie do niektórych niejasnych rozwiązań zawartych w projekcie z druku 313. W trakcie debaty będę reprezentował zawarte w tym dokumencie postulaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Muszę przyznać, że nie rozumiem, dlaczego burmistrzowie zgłaszają autopoprawki do projektu posłów AWS.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PiotrWójcik">Myślę, że mamy tu do czynienia z nieporozumieniem. Poseł A. Wielowieyski mówi o zupełnie innym dokumencie niż poseł M. Jankowski, który zwrócił uwagę na przez nikogo nie sygnowany materiał zatytułowany: „Propozycje zmian i uzupełnień do projektu ustawy o ustroju m. st. Warszawy, druk nr 313. Komisja Nadzwyczajna 2 czerwca”. W związku z tym pragnę zadać pytanie: czy któryś z posłów reprezentuje propozycje zawarte w tym dokumencie?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PiotrWójcik">W związku z brakiem zgłoszeń stwierdzam, że dokument ten nie będzie brany pod uwagę w dalszych pracach Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MichałJaniszewski">Zwracam się do przewodniczącego Komisji o to, aby spowodował, żeby tego typy anonimowe dokumenty nie były kolportowane wśród posłów. Wprowadza to niepotrzebny zamęt i jedynie przeszkadza w pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PiotrWójcik">Uznaję tę uwagę za słuszną. Postaramy się wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PiotrWójcik">Przystępujemy do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JoannaFabisiak">Pragnę nawiązać do poruszonej przez przewodniczącego Komisji kwestii konsultacji propozycji zmiany ustroju m. st. Warszawy. Uważam, że powinniśmy brać pod uwagę nie tylko obecnie nadsyłane opinie, ale również te, które były wyrażane w ciągu ostatnich czterech lat, i to nie tylko przez instytucje samorządowe. Dotyczy to zwłaszcza stanowiska nieformalnej grupy która przyczyniła się do opracowania projektu popularnie zwanego projektem „zgody warszawskiej”. W skład tej grupy wchodzą działacze wszystkich, a więc trzech, szczebli samorządu — Rady Warszawy, gmin i dzielnic. Ludzie ci mają duże doświadczenie gdyż wielu z nich już drugą kadencję jest zaangażowanych w prace samorządu. Postuluję w związku z tym, aby stanowisko tej grupy w odniesieniu do projektu zawartego w druku 313 było oficjalnie rozpatrywane przez Komisję Nadzwyczajną. Przypominam, że projekt „zgody warszawskiej” jest zbliżony, choć nie identyczny, do poselskiego projektu ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy (druk nr 313);</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JoannaFabisiak">Uważam, że należy również zasięgnąć opinii Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, jako tej, która przede wszystkim zajmuje się sprawami ustroju miast. Moim zdaniem w sprawach tak istotnych dla przyszłości stolicy powinniśmy skonsultować się z jak najszerszym gremium i poznać różne zdania o projekcie, który wybraliśmy do dalszych prac. Czasami nawet jedna opinia może zaważyć o przyjęciu najbardziej korzystnych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#DanutaWaniek">Popieram koncepcję zbierania opinii o projektach z różnych źródeł i zasięgania zdania wielu środowisk. Muszę jednak przypomnieć, że dyskusja na temat ustroju Warszawy trwa już od ponad roku i myśmy mieli okazję bardzo dobrze poznać argumenty wszystkich stron. Dodam, że pracujemy, jako Komisja, pod ogromną presją czasu i musimy dostosować się do bardzo szybkiego tempa prac legislacyjnych w Sejmie nad reformą administracyjno-samorządową państwa. Dlatego ze wszystkimi wnioskami i opiniami musimy zapoznawać się w niezwykle krótkim czasie i natychmiast podejmować na ich podstawie ostateczne decyzje.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#DanutaWaniek">Dzisiaj powinniśmy wsłuchać się niezwykle uważnie w argumenty i racje obecnych na posiedzeniu gości, którzy mają od dawna wypracowane zdania na temat przyszłego kształtu ustrojowego Warszawy. Na tej podstawie będziemy musieli podjąć zasadnicze rozstrzygnięcie dotyczące zapisania w art. 1 ust. 2 liczby gmin-dzielnic. Podstawowym problemem jest zadecydowanie o ewentualnej likwidacji gminy Centrum i utworzeniu w to miejsce siedmiu samodzielnych gmin. Uważam, że na tym powinna się skupić dyskusja. Proponuję, aby najpierw wysłuchać stanowiska przewodniczącego Rady Warszawy Andrzeja Szyszko.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejSzyszko">Proponuję, aby w moim imieniu głos zabrał wiceprzewodniczący Rady Grzegorz Zawistowski, który dysponuje odpowiednimi materiałami.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Powinniśmy jednak najpierw ustosunkować się do zgłoszonych przez posłanki J. Fabisiak oraz D. Waniek wniosków. Osobiście popieram propozycję posłanki D. Waniek, aby w tej chwili nie wracać do prezentacji różnych projektów, gdyż jedynie zabierze nam to czas i niczemu nie będzie służyć. Podjęliśmy przecież już jako Komisja pewne decyzje i powinniśmy je realizować i posuwać się naprzód w naszych pracach. Przecież wszystkie dotychczasowe projekty, w tym projekt „zgody warszawskiej” są nam bardzo dobrze znane i nie ma co do nich wracać. Pracujmy nad wybranym projektem, tak jak postanowiliśmy, i nie mówmy znowu o problemach, które mieliśmy już okazję dobrze przemyśleć.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PiotrWójcik">Dla porządku muszę przypomnieć, że dyskutujemy obecnie nad treścią art. 1 ust. 2 projektu „bazowego”, który dotyczy liczby i nazw gmin warszawskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#GrzegorzZawistowski">Rozpoczynając dyskusję na temat przyszłego ustroju m. st. Warszawy trzeba mieć świadomość, że obecny podział miasta na 11 gmin wynika z kształtu ustawy z 25 marca 1994 r. o ustroju m. st. Warszawy. W pierwotnym zamyśle m. st. Warszawa miało być ograniczone terytorialnie do obecnej gminy Centrum. Świadczą o tym słowa prof. Huberta Izdebskiego, które można znaleźć we wprowadzeniu do wydania książkowego obowiązującej ustawy o ustroju m. st. Warszawy. Pisze on o tej ustawie, uchwalonej w trybie pilnym, na podstawie projektu przygotowanego przez rząd Waldemara Pawlaka, w sposób następujący: „Przyjmował on rozwiązania metropolitalne, wprowadzając przy tym nowe nazewnictwo w stosunku do ustawy z 1990 r. Przez m. st. Warszawę rozumiano w projekcie gminę centralną, a więc co do zasady Warszawę «dekretową», natomiast obszar dotychczasowego związku, czyli pozostałe części Warszawy, w ustawie z 1990 nazywany wtedy Warszawą, określono jako zespół gmin warszawskich”. Tu właśnie spotykamy się z genezą powołania gminy Centrum, która podobnie jak i większość pozostałych, powołanych wtedy gmin warszawskich, nigdy przedtem nie istniała. O pewnych tradycjach można jedynie mówić w przypadku gminy Ursus, która została włączona do Warszawy w latach 70., oraz w odniesieniu do istniejącej wcześniej oddzielnie gminy Rembertów, którą także przyłączono do stołecznego miasta.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#GrzegorzZawistowski">Przyjęty wtedy w ustawie podział wynikał z założenia, że możliwe jest stworzenie, poprzez dokonanie podziału jednolitego organizmu miejskiego, systemu tzw. metropolitalnego. Wzorowano się na rozwiązaniach, które istnieją w Londynie i Paryżu, lecz zostały w obu tych metropoliach ukształtowane w wyniku pewnego historycznego procesu.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#GrzegorzZawistowski">Moim zdaniem nie ma żadnego uzasadnienia, z wyjątkiem obowiązywania obecnej ustawy, dla dalszego istnienia gminy Centrum. Jeszcze raz przypomnę, iż poprzednio założono, że nie istnieje m. st. Warszawa w obecnym kształcie, a jego rolę ma pełnić gmina Centrum.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#GrzegorzZawistowski">Obecnie projektowana ustawa, zgodnie z tym, co przyjęto wczoraj na Komisji, zakłada przynajmniej istnienie miasta stołecznego Warszawy, choć warto rozważyć, czy jest to rozwiązanie konstytucyjne. Wielu posłów zwracało na to uwagę.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#GrzegorzZawistowski">Być może Komisja Nadzwyczajna powinna podjąć inicjatywę ustawodawczą i zaproponować odpowiednią zmianę w ustawie zasadniczej. Chodzi o to, że zapis w Konstytucji RP, iż stolicą Rzeczypospolitej Polskiej jest Warszawa, nie jest jednoznaczny, gdyż istnieją inne miejscowości o tej samej nazwie, podczas gdy miasto stołeczne Warszawa jest tylko jedno.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#GrzegorzZawistowski">Jeszcze raz pragnę podkreślić, że jeżeli Komisja zdecydowała w projekcie o istnieniu m. st. Warszawy, to nie istnieje żaden powód, by nadal utrzymywać super gminę Centrum, która dysponuje 70% majątku, którą zamieszkuje 70% obywateli stolicy i która posiada prawie całą infrastrukturę komunalną.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#DanutaWaniek">Interesuje mnie opinia przedstawicieli Rady Warszawy o pożytkach płynących z dotychczasowego podziału miasta oraz o negatywnych skutkach obowiązującego rozwiązania ustrojowego. Posłowie powinni dokładnie znać wszystkie argumenty za i przeciw utrzymaniu dotychczasowej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#GrzegorzZawistowski">Uważamy, że obecny podział administracyjny miasta bardzo skomplikował układ samorządowy, który w istocie stał się trójszczeblowy. W obrębie gminy Warszawa Centrum mamy bowiem do czynienia z wydzielonymi 7 dzielnicami, którym w praktyce przekazano sporo uprawnień. W rzeczywistości wypełniają one więcej zadań niż otaczające je gminy. Warto także pamiętać, że wyodrębniona została ustawowo gmina Wilanów, licząca zaledwie 12 000 mieszkańców, podczas gdy zamieszkiwany przez 230 000 ludzi Mokotów stanowi jedynie jednostkę pomocniczą na terenie gminy Warszaw Centrum.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#GrzegorzZawistowski">Jak już zauważyłem, w Warszawie został wprowadzony trójszczeblowy system zarządzania - Rada Warszawy, 11 rad gmin, czyli 12 podmiotów samorządowych, oraz dodatkowo 7 rad dzielnicowych w gminie Warszawa Centrum. Pozostałe wszystkie duże miasta w Polsce mają jedną radę miejską, która odpowiada za funkcjonowanie aglomeracji i nie ma tam żadnych problemów z redystrybucją środków i finansowaniem zadań ogólnomiejskich.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#GrzegorzZawistowski">Ostatecznie w Warszawie nie ma możliwości sprawnego zarządzania ogromnym i skomplikowanym mechanizmem miejskim, gdzie skala problemów np. z gospodarką komunalną, z zarządzaniem ruchem i utrzymaniem dróg jest znacznie większa niż w innych miastach.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#GrzegorzZawistowski">Dodam, że obowiązująca ustawa o ustroju m. st. Warszawy z 1994 r. nie pozwalała, ani precyzyjnie dzielić zadań pomiędzy szczeble: ogólnomiejski, gminny i dzielnicowy, ani sprawiedliwie dzielić środków, a także mienia, które miało służyć wykonywaniu zadań. Przypomnę tylko, że w myśl art. 37 ust. 4 ustawy do czasu utworzenia związków komunalnych przedsiębiorstwa muszą być podporządkowane zarządowi miasta. Tymczasem w tym samym artykule w ust. 2 stwierdza się, że niepodzielne składniki mienia, które miały służyć wykonywaniu zadań więcej niż jednej gminy, stają się własnością gmin, podczas gdy składniki podzielne - własnością miasta. Ostatecznie nie można było w żaden sposób ustalić, kto jest właścicielem mienia komunalnego. W efekcie warszawskie przedsiębiorstwa komunalne, największe w Polsce, nie uległy żadnym przekształceniom, pomimo że ustawa dotycząca gospodarki komunalnej wręcz nakazywała takie działania. Jest to podstawowy, choć nie jedyny błąd ustawy, który niezwykle utrudnia pracę samorządu warszawskiego.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#GrzegorzZawistowski">Radni wypowiadali się na ten temat wielokrotnie. Rada Warszawy zwracała uwagę na niedoskonałość istniejących rozwiązań jeszcze Sejmowi II kadencji. Wysyłano opinię w tej sprawie, a także prośby o znowelizowanie obowiązującej ustawy.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#GrzegorzZawistowski">Należy także przypomnieć, że o niedoskonałości ustawy świadczą również wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego, Sądu Najwyższego oraz orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#GrzegorzZawistowski">Pierwszy przepis, który został zakwestionowany, dotyczył tzw. składek gmin warszawskich wpłacanych do budżetu miasta, z przeznaczeniem na realizację zadań ogólnomiejskich. Chodziło o to, że w związku z tym, iż ustawa odsyłała w kwestii ustalenia wysokości składki do Statutu m. st. Warszawy, przyjęto, w drodze porozumienia, że będzie ona ustalona na poziomie 20% dochodów gmin. Sytuacja taka miała trwać jedynie do czasu powołania związków międzykomunalnych. Niestety przez cztery lata nie udało się ich powołać. Tymczasem procedura uzgadniania składek powodowała, że zarządy gmin niedoszacowywały wpływy do budżetu i w efekcie gminy wpłacały najwyżej ok. 10% swych dochodów.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#GrzegorzZawistowski">W styczniu 1997 na wniosek gminy Ursynów, zresztą reprezentowanej przez prof. Kuleszę, jednego z twórców tzw. ustawy metropolitalnej, Naczelny Sąd Administracyjny uchylił par. 37 Statutu m. st. Warszawy, który mówił o tym, że do czasu powołania związków składka na zadnia ogólnomiejskie może wynosić 20% dochodów gmin. NSA, a potem Sąd Najwyższy podtrzymały stanowisko, iż można się rozliczać z gminami za utrzymanie komunikacji ogólnomiejskiej na podstawie faktur, czyli że zadania ogólnomiejskie nie muszą być finansowane ze środków pochodzących ze składek. W rezultacie oznacza to, że aby wystawić fakturę, trzeba precyzyjnie określać, ilu mieszkańców gminy i kiedy korzystało z komunikacji miejskiej.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#GrzegorzZawistowski">Ostatecznie gminy na korzystny dla nich wyrok NSA zareagowały w ten sposób, że zmniejszyły płaconą składkę o połowę. Skutkiem tego był znaczny wzrost deficytu w budżecie miasta.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#GrzegorzZawistowski">Muszę jednak podkreślić, iż to, co powiedziałem, nie świadczy wcale o tym, że jesteśmy zwolennikami wojny miasta z gminami o pieniądze lub opowiadamy się przeciwko istnieniu gmin warszawskich. Wprost przeciwnie, dostrzegamy ich dokonania, a zwłaszcza to, że potrafiły w sposób właściwy wykorzystać posiadane pieniądze. Naturalnie jest prawdą, że dysponowały one większymi pieniędzmi, gdyż nie odprowadzały ich, zgodnie z ustawą, do wspólnej kasy miasta.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#GrzegorzZawistowski">Jednak w ostatecznym rozrachunku dorobek gmin warszawskich spowodował, że Rada Warszawy opowiedziała się za projektem ustawy, który zgłosił w Sejmie Klub AWS. Projekt ten nie likwiduje gmin warszawskich i stara się doprowadzić do tego, aby sytuacja w mieście wróciła do normy i nastąpił właściwy podział zadań oraz środków na ich realizację a także podział mienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MaciejPoręba">Posłanka D. Waniek pytała się o ewentualne pożytki i straty, jakie przyniesie likwidacja gminy Warszawa Centrum. Niestety przedmówca skupił się w swej odpowiedzi jedynie na ocenie dotychczasowej ustawy o ustroju m. st. Warszawy oraz pożytkach wynikających z utrzymania gmin otaczających Centrum. Ponawiam więc pytanie o to, co dobrego może przynieść zniesienie gminy Warszawa Centrum.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#GrzegorzZawistowski">Być może zbyt mało wyeksponowałem w swej wypowiedzi, że istotną rzeczą będzie likwidacja trójszczeblowego systemu zarządzania na terenie, który obejmuje ok. 70% miasta.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#GrzegorzZawistowski">Muszę jeszcze raz potwierdzić to, co powiedziałem, że jedynym powodem istnienia gminy Warszawa Centrum jest ustrojowe rozwiązanie, w którym zakładano pierwotnie, że nie istnieje miasto stołeczne Warszawa.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#GrzegorzZawistowski">Naturalnie, z chwilą wprowadzenia - w miejsce trójszczeblowego - dwuszczeblowego samorządu zostaną zaoszczędzone poważne środki. Należy dodać, że każda zbędna administracja kosztuje i zabiera potrzebne gdzie indziej pieniądze.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Apeluję, aby Komisja zaczęła normalnie pracować i wszyscy występujący w dyskusji trzymali się przyjętych zasad. Uważam, że jeżeli ktoś nie potrafi w ciągu pięciu minut precyzyjnie udzielić wyjaśnień, to prawdopodobnie nie ma racji. Proszę, aby odpowiedzi na zadane pytania były jasne i dotyczyły tematu.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#MaciejStanisławJankowski">Niestety mój przedmówca nie przedstawił ani korzyści, ani strat wynikających z likwidacji gminy Warszawa Centrum, o co go proszono. Skupił się na udowadnianiu, że członkowie Rady Warszawy nie mają zamiaru likwidować gmin, co jest o tyle oczywiste, że na przeszkodzie temu stoi Konstytucja RP. Przestańmy mówić o tym, co było, o ideologii i o tym, co kto lubi lub nie lubi. Zacznijmy rzetelnie debatować nad projektem, gdyż inaczej nie ma szans, aby Komisja zakończyła prace w terminie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PiotrWójcik">Podtrzymuję apel posła M. Jankowskiego o zachowanie dyscypliny i wypowiadanie się na temat.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PiotrWójcik">Widzę, że ponownie zgłasza się do głosu poseł M. Poręba. Proponuję jednak, aby najpierw wysłuchać wyjaśnień prezydenta Warszawy, a dopiero potem ustosunkować się do wszystkich wypowiedzi. Musimy trzymać się kolejności zgłoszeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MaciejPoręba">Pragnę stwierdzić, że ponownie nie otrzymałem odpowiedzi na zadane pytanie. Proszę, aby wreszcie mi jej udzielono, gdyż prezentowane wywody o pożytkach z zastąpienia podziału trójszczeblowego dwuszczeblowym niczego nie wyjaśniają.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PiotrWójcik">Proszę zważyć, że Komisja nie ma prawa zmusić eksperta lub zaproszonego gościa do tego, żeby udzielał odpowiedzi zgodnych z pańskimi oczekiwaniami. Naturalnie poseł ma prawo do oceny odpowiedzi na zadane przez niego pytanie.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PiotrWójcik">Proszę o zabranie głosu prezydenta m. st. Warszawy Marcina Święcickiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Oczywistą prawdą jest to, że każde miasto musi się w jakiś sposób dzielić. Dotyczy to także Warszawy. Zasadniczą sprawą pozostaje jednak kwestia formuły tego podziału. Można bowiem miasto podzielić na jednostki pomocnicze — dzielnice. Wówczas trzeba zadbać o właściwy przepływ środków pomiędzy nimi i odpowiedni podział majątku i zabiegać o to, aby mogły one wspólnie prowadzić jednolitą politykę we wszystkich najważniejszych sprawach, na całym obszarze miasta, zwłaszcza w zakresie inwestycji. Można jednak miasto także podzielić na podmioty z własną osobowością prawną i własnym majątkiem oraz z własnymi źródłami dochodów, które będą prowadziły własną politykę na bardzo wielu obszarach. Każdy z tych podziałów niesie za sobą określone skutki.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Dlatego uważam, że przyjęcie rozwiązań zawartych w obecnie omawianej przez Komisję ustawie, przywróci jedynie sytuację sprzed 1994 r., z tym że zamiast „siedmiogrodu” powołamy do życia „siedemnastogród”, ze wszystkimi tego konsekwencjami.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Nie mogę zgodzić się z twierdzeniami, że gmina Warszawa Centrum nie została ukształtowana zgodnie z tradycją historyczną. Przecież powstała ona na obszarze, który odpowiada terytorialnie Warszawie przed 1946 r. Można powiedzieć, że mamy tu do czynienia dokładnie z terenem przedwojennej Warszawy. Wszystkie inne jednostki, takie jak: Włochy, Rembertów, Ursynów, Wilanów, Wawer istniały przed wojną lub powstały już po wojnie, ale jako odrębne, samodzielne organizmy miejskie. Reasumując można stwierdzić, że na terenie obecnej gminy Warszawa Centrum funkcjonowała przed wojną Warszawa, czyli że jest to organizm zwarty i ukształtowany w wyniku długiego procesu historycznego.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Warto pamiętać, że pod rządami ustawy z 18 maja 1990 r., gdy działało 7 gmin-dzielnic, ich dochody budżetowe liczone na mieszkańca kształtowały się w proporcjach nawet jak 6 do 1. Taka była rozpiętość pomiędzy małym Śródmieściem, które dysponowało kolosalnymi środkami, a pozostałymi gminami-dzielnicami. Powołanie gminy Warszawy Centrum spowodowało że te duże środki „rozpłynęły” się na 2/3 mieszkańców Warszawy. Chodzi o to, że dochody z terenu dawnej dzielnicy Śródmieście są w efekcie, w ramach stworzonego mechanizmu, redystrybuowane na całą gminę Centrum. Zresztą nie może się ona obecnie pochwalić największymi dochodami na jednego mieszkańca na terenie całej Warszawy.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Można łatwo przewidzieć, że przywrócenie podziału gminy Warszawa Centrum na siedem niezależnych gmin-dzielnic oznacza powrót do ogromnego zróżnicowania dochodów.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Znowu Śródmieście będzie opływało w nadmiar pieniędzy, z tym że nie będzie musiało się nimi z nikim dzielić. W myśl obowiązującego prawa nie można będzie bowiem wprowadzić jakiegoś rozwiązania, np. podatku, który spowoduje, iż zabierze się środki gminom. Pozostałe dzielnice odnotują istotny spadek dochodów, z których obecnie zaspokajają potrzeby swoich mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Muszę w tym miejscu zapytać się ustawodawców, czy liczą się z tym, iż z chwilą wprowadzenia nowej ustawy o ustroju m. st. Warszawy nastąpi ogromna poprawa sytuacji finansowej Śródmieścia i znaczne pogorszenie się stanu finansów pozostałych 6 otaczających je gmin-dzielnic. Dodam, że te gminy pozostaną całkowicie same z dotychczasowymi problemami, zadaniami i obowiązkami i bez pieniędzy na ich realizację.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">W rozpatrywanym projekcie zakłada się, że gminom zostaną pozostawione dotychczasowe zadania z zakresu m.in.: oświaty, budownictwa mieszkaniowego, gospodarki lokalami użytkowymi, porządku publicznego itp. Można przyjąć, że gminy takie jak Wawer czy Rembertów mogą indywidualnie prowadzić politykę w zakresie każdego z wymienionych zadań. Trzeba jednak uświadomić sobie, co stanie się, gdy sformułowanych zostanie siedem różnych polityk na terenie centralnej Warszawy i dojdzie do tego, że każdy, nie oglądając się na innych, zacznie realizować np. swoje cele w zakresie sprzedaży lokali, oczyszczania miasta, budownictwa itp.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Muszę także wskazać, że teren gminy Warszawa Centrum pokrywa się dokładnie z terenem objętym Dekretem o gruntach warszawskich z 1945 r. Na tym obszarze jest prowadzona, na podstawie wydanego przeze mnie rozporządzenia, od kilku lat jednolita polityka reprywatyzacyjna. W momencie podziału Warszawy Centrum na siedem gmin należy się spodziewać wprowadzenia, przez poszczególnych burmistrzów siedmiu niezależnych koncepcji reprywatyzacji. Mogę jedynie przewidywać, że towarzyszyć będą temu poważne konflikty i spory.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Ustawodawcy muszą mieć także świadomość, że na terenie gminy Warszawa Centrum koncentruje się 95% funkcji stołecznych miasta, czyli instytucji centralnych, ogólnonarodowych instytucji kulturalnych, naukowych, urządzeń służących całemu państwu. Tu przyjeżdżają codziennie ogromne rzesze ludzi z całej Polski, aby załatwić sprawy. Jeżeli więc rozparcelujemy to wszystko na siedem niezależnych, autonomicznych gmin, z których każda będzie odrębnym partnerem dla władzy centralnej oraz dla instytucji i inwestorów zagranicznych, to na pewno zaszkodzi to interesom i rozwojowi Warszawy.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Wyrażę także pogląd, że o sile miastotwórczej można mówić jedynie wtedy, gdy aglomeracja ma na swoim terenie jednostkę o bardzo znaczącym potencjale. Przekładając to na język konkretów trzeba powiedzieć, że jedna mała gmina sobie nie poradzi np. z budową centrum kongresowego z prawdziwego zdarzenia. Trzeba przecież oddać spory teren za darmo, znaleźć poważnego inwestora itp. Naturalnie obecna gmina Warszawa Centrum jest do tak ogromnego przedsięwzięcia dobrze przygotowana. Rozbicie jej na drobne dzielnice spowoduje, że nie będzie można realizować funkcji stołecznych Warszawy. Moim zdaniem Warszawa znajdzie się wtedy w znacznie gorszym położeniu niż pozostałe duże miasta w Polsce. Gmina Łódź będzie liczyła ponad 800 tys. mieszkańców, Kraków 700 tys., Wrocław 700 tys., Poznań ponad 500 tys. zaś największą jednostką w Warszawie zostanie gmina Mokotów zamieszkiwana przez ok. 250 tys. mieszkańców. Funkcjonować będzie naturalnie wielka Warszawa licząca sobie 1600 tys. mieszkańców, ale będzie ona w stanie realizować jedynie ograniczone, ogólne funkcje infrastrukturalne np. planistyczne, podczas gdy kompetencje w bardzo wielu dziedzinach pozostaną domeną gmin.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Ogólnie rzecz biorąc wprowadzenie nowej ustawy oznacza znaczne osłabienie Warszawy jako miasta i stolicy. Likwidacja gminy Warszawa Centrum spowoduje, iż zabraknie głównej siły motorycznej rozwoju. Dojdzie do tego, że miasto będzie zarządzane, z jednej strony, na szczeblu powiatu, przez Radę Warszawy oraz przez poszczególne gminy-dzielnice. Ostrzegam, że przyniesie to dla Warszawy złe skutki, zatrzyma rozwój i odbije się na jej prestiżu w Europie. Warszawa w stosunku do innych miast europejskich, a także i polskich stanie się znacznie mniej konkurencyjna dla inwestorów.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Jestem zobowiązany do przypomnienia również, iż w ramach gminy Warszawa Centrum powołane zostały rady na poziomie dawnych dzielnic. Symptomatyczne jest to, że nigdy pod rządami obowiązującej ustawy, żadna z tych rad nie wystąpiła o przywrócenie samodzielności. Gwoli sprawiedliwości muszę dodać, że rozpoczęła działalność grupka radnych, na czele z obecnym dzisiaj na sali Pawłem Fijałkowskim, która jest za przywróceniem autonomii siedmiu gminom w centrum Warszawy. Jednak większość radnych popierała zawsze dotychczasowe rozwiązanie ustrojowe i nigdy nie opowiadała się za powrotem do stanu poprzedniego. Uznawali oni, że model funkcjonowania gminy Warszawa Centrum sprawdził się w praktyce, a rady dzielnicowe uzyskały znaczną autonomię i swobodę w zakresie zgłaszania inicjatyw oraz możliwość opiniowania różnych projektów. Uznano także, że dzięki przyjętym rozwiązaniom prawnym można było prowadzić wspólną politykę w podstawowych dziedzinach na całym obszarze gminy Centrum.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Na końcu pragnę stwierdzić, że zaproponowana w przedłożeniu zmiana granic gminy Warszawa Centrum wbrew opinii Rady Warszawy i bez przeprowadzenia konsultacji z jej mieszkańcami będzie działaniem bezprawnym i naraża ustawę na jej zakwestionowanie przez Trybunał Konstytucyjny. Czy warto z tego powodu narazić na zarzut niekonstytucyjności całą ustawę i w ten sposób oddalić możliwość dokonania niezbędnych i bardzo potrzebnych korekt w dotychczas obowiązujących przepisach.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#MarcinŚwiecickiprezydentmstWarszawy">Moim zdaniem ustawa o ustroju miasta stołecznego Warszawy musi mieć charakter modelowy, regulować zasady funkcjonowania miasta, ale nie powinna dekretować przebiegu granic gmin warszawskich. Przecież granice wszystkich pozostałych gmin w Polsce są ustanawiane rozporządzeniem Rady Ministrów i w tym przypadku można również tak postąpić.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PawełFijałkowski">Oprócz tego, że jestem radnym, pełnię także funkcje przewodniczącego Konwentu Samorządności i będę się wypowiadać w imieniu tego stowarzyszenia, które skupia obecnie ok. 120 radnych i działaczy samorządowych z terenu całej Warszawy. Dodam, że ruch ten powstał około 3,5 roku temu i grupował z początku jedynie radnych dzielnic.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PawełFijałkowski">Na początku pragnę stwierdzić, że w gmina Warszawa Centrum w praktyce nie jest gminą. Gmina stanowi bowiem terytorium i pewna wspólnotę mieszkańców. Tymczasem w gminie Warszawa Centrum trudno znaleźć takich ludzi, którzy by się z tym terenem i nazwą identyfikowali. Przede wszystkim mieszkańcy uważają się za warszawiaków, a w drugiej kolejności identyfikują ze swoimi tradycyjnymi dzielnicami, które istnieją niekiedy od kilkuset lat, bądź gminami.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PawełFijałkowski">Uważam, że gmina Warszawa Centrum jest fikcją, która stworzyli w swej wyobraźni jedynie twórcy obecnie obowiązującej ustawy. Moim zdaniem jest to ciało zbędne, a nawet wręcz szkodliwe, na co można przytoczyć różnego rodzaju argumenty.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#PawełFijałkowski">Wewnątrz gminy Warszawa Centrum mamy siedem dzielnic, obecnie zdegradowanych do roli jednostek pomocniczych. Są one w każdej chwili gotowe do przejęcia pełnej obsługi mieszkańców, jak i wszelkiego rodzaju podmiotów krajowych i zagranicznych, które działają na ich terenie. Nadal funkcjonują urzędy dzielnicowe, na czele których kiedyś stał burmistrz, a obecnie urzędnik, dziwacznie nazywany dyrektorem zarządu dzielnicy. Muszę w tym miejscu zwrócić uwagę, iż urzędnik ten, co jest niezwykle kuriozalne, jest zarazem szefem administracji i przewodniczącym rady dzielnicy. Nawet w poprzednim ustroju starano się oddzielić ciało uchwałodawcze od instytucji wykonawczej. Opierając się na własnych doświadczeniach osobiście nie polecam nikomu, aby przez następne cztery lata był członkiem rady, której przewodzi urzędnik.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#PawełFijałkowski">Oprócz siedmiu urzędów dzielnicowych działa, powołany dopiero pod koniec 1994 r., Urząd Gminy Warszawa Centrum, który w tej chwili zatrudnia 385 urzędników. Uważam, że w 80% są to osoby zbędne i ich utrzymanie jest bardzo kosztowne dla podatnika choćby z tego względu, iż w tych urzędach następuje dublowanie rozpoznawania spraw i wydawania decyzji.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#PawełFijałkowski">Zdarza się bardzo często, że po merytorycznym rozpoznaniu sprawy przez urzędników urzędu dzielnicowego, szefowie działów w gminie Warszawa Centrum lub liczni zastępcy Prezydenta Warszawy życzą sobie, aby sprawa lub zespół spraw trafiały dodatkowo szczebel wyżej. Tam leżą one dość długo, niekiedy nawet wiele miesięcy. Dotyczy to nawet spraw indywidualnych, niekiedy tak nieskomplikowanych jak sprzedaż mieszkania komunalnego lokatorowi. Opinię swoją w tej sprawie opieram na tysiącach kontaktów z mieszkańcami miasta, którzy w pierwszej kolejności przychodzą do mnie, jako do radnego, ze swoimi problemami i uwagami krytycznymi o pracy administracji miejskiej. Wielokrotne moje interwencje ugruntowały jedynie moje przekonanie o tym, że załatwianie różnego rodzaju spraw jest blokowane przez Urząd Gminy Warszawa Centrum.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#PawełFijałkowski">Na dobrą sprawę w tym Urzędzie można byłoby pozostawić jedynie wydział odpowiedzialny za porządek i bezpieczeństwo publiczne, gdyż tego typu komórki zostały cztery lata temu zlikwidowane w urzędach dzielnicowych.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#PawełFijałkowski">Przyjrzyjmy się teraz funkcjonowaniu rad dzielnicowych gdzie „zatrudnionych” jest 250 radnych. Jestem przekonany, że są to jedynie ciała dekoracyjne i na dobrą sprawę wszyscy radni powinni już dawno temu złożyć zbiorową dymisję. Przypominam, że rady w dzielnicach mają wyłącznie uprawnienia opiniodawcze i konsultacyjne i nie dysponują żadnymi kompetencjami władczymi. Każda uchwała rad wędruje do Biura Gminy Warszawa Centrum, gdzie jest ponownie rozpatrywana i w efekcie może, choć nie musi, być przyjęta przez Radę Gminy Warszawa Centrum. Jest to jedynie dublowanie pracy radnych i ogromna strata czasu, zwłaszcza czasu ludzi pracujących społecznie. Przykładowo: 36 uchwał Rady Dzielnicy Warszawa Śródmieście, niezwykle istotnych dla naszej wspólnoty samorządowej, nie zostało podjętych przez Radę Gminy Warszawa Centrum i sprawy nie zostały załatwione. Listę tych uchwał przekażę Komisji Nadzwyczajnej.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#PawełFijałkowski">W sumie mieszkaniec, zwiedziony w trakcie wyborów informacją, że wybiera radnego lokalnego, dziś u tego radnego nic nie może załatwić i liczyć na jakąkolwiek jego pomoc. My możemy jedynie rozkładać ręce oraz przypominać ludziom, iż jesteśmy tylko od doradzania i kierować obywateli do Rady Gminy Warszawa Centrum, gdyż tam jest prawdziwa władza samorządowa. Muszę stwierdzić, że pomimo iż ten system funkcjonuje od czterech lat, to mieszkańcy gminy nadal go nie rozumieją. Ludzie w Warszawie dalej postrzegają rady i zarządy dzielnic jako rzeczywiste władze lokalne. Większość warszawiaków do tej pory nie wie o istnieniu gminy Warszawa Centrum.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#PawełFijałkowski">Odpowiadając prezydentowi M. Święcickiemu pragnę stwierdzić, że dzielnice nie roszczą sobie prawa do decydowania o polityce reprywatyzacyjnej i zwrocie nieruchomości zabranych w 1945 r. Domagamy się jednak, aby pozwolono nam podejmować decyzję w takich sprawach jak lokalizacja żłobka czy klubu.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#PawełFijałkowski">Wszystko to składa się na to, iż jesteśmy przekonani, że podstawowe jednostki samo-rządowe w Warszawie powinny być autonomiczne, tak jak jest to proponowane w projekcie ustawy rozpatrywanym przez Komisję. Sprawa ostatecznej nazwy tych jednostek ma znaczenie drugorzędne.</u>
<u xml:id="u-25.11" who="#PawełFijałkowski">Reasumując: gmina Warszawa Centrum jest ciałem zbędnym, a nawet szkodliwym i bardzo kosztownym dla mieszkańców stolicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Jak widać z dyskusji, zarówno przedstawiciele Rady Warszawy, jak i przedstawiciele dzielnic domagają się likwidacji gminy Warszawa Centrum. Istotnie, tę gminę można uznać za twór nienormalny, który, jak udowodniło to życie, ze względu na swą wielkość jest niesprawny i źle zarządzany. Co ważniejsze, zwolennicy utrzymania tej gminy nie potrafią przedstawić „mocnych” argumentów i udowodnić, że dotychczasowe rozwiązanie przynosi jakiekolwiek korzyści. Jako mieszkaniec Warszawy nie dostrzegam powodów, aby utrzymywać istniejący stan rzeczy.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#MaciejStanisławJankowski">Pragnę również zauważyć, że w dyskusji pominięto fakt, iż w najbliższym czasie wprowadzimy w Polsce nowy ustrój terytorialny. Musimy więc ustalić, czy Warszawa będzie jedną gminą, która wejdzie w skład powiatu ziemskiego z 56 gminami. Jeżeli przyjmiemy natomiast rozwiązanie, że Warszawa stanie się powiatem grodzkim, to wchodzące w jego skład gminy muszą być równoprawne, a ich mieszkańcy powinni dysponować takimi samymi prawami.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#MaciejStanisławJankowski">Uważam także, że w kwestii samofinansowania gmin istnieją poważne niejasności. Z jednej strony prezydent M. Święcicki stwierdził, że po usamodzielnieniu się gmina Warszawa Mokotów nie będzie mogła sama się utrzymać, zaś z drugiej oświadczył, iż obecna dzielnica Mokotów celowo zaniżała planowane dochody, aby mniej wpłacać na rzecz gminy Centrum i brała na siebie większe zadania, aby otrzymywać od gminy większe dofinansowanie. Muszę stwierdzić, że nie widzę w tych wyjaśnieniach jakiegoś sensu.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#MaciejStanisławJankowski">Proszę jednocześnie zwrócić uwagę, że większość zadań bierze na siebie nie gmina Warszawa Centrum, lecz Rada Warszawy, czyli po reformie szczebel powiatowy. Powinniśmy naturalnie zastanawiać się, jak w sposób bardziej skuteczny wyrównywać dysproporcje pomiędzy gminami. Może należy przyjąć, że udział miasta we wpływach gmin warszawskich, z podatku od osób fizycznych, powinien wynosić 60%, a nie 50%, jak proponuje się w projekcie ustawy. Pozwoli to zwiększyć budżet miasta i skierować więcej środków na dofinansowanie.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#MaciejStanisławJankowski">Można również w wyniku dyskusji nad projektem ustawy zaproponować takie rozwiązania, które zagwarantują miastu prawidłowe funkcjonowanie. Trzeba jednak zdecydowanie odejść od dotychczasowego układu, który - jak widać - nie pozwala na normalny rozwój i działanie organizmu miejskiego. Tego, że sytuacja jest nienormalna, nie trzeba udowadniać, gdyż wystarczy przypomnieć sobie o narastającym kryzysie w komunikacji, o coraz większych problemach z zapewnieniem bezpieczeństwa w mieście. Rozumiem, że zaraz zostanie przytoczonych wiele argumentów na to, że nic nie da się zrobić i że np. straż miejska musi zgodnie z prawem pozostać strażą gminną. Może jednak zacząć myśleć o innych rozwiązaniach np. powołaniu policji municypalnej, która moim zdaniem znacznie lepiej potrafi zapewnić bezpieczeństwo obywatelom. Może warto zająć się sprawą nadmiaru pieniędzy w kasie miasta.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#MaciejStanisławJankowski">Muszę stwierdzić, że jak na razie nie usłyszałem wiarygodnych argumentów na to, że gmina Warszawa Centrum stanowi sprawny organizm, przyczyniający się do podniesienia rangi stolicy. Myślę, że jeżeli miasto będzie porządnie zarządzane, to inwestorzy zagraniczni nie uciekną z Warszawy i nadal będą chcieli w niej budować.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#MaciejStanisławJankowski">Pozostaje problem zgodności nowej ustawy o ustroju m. st. Warszawy z Konstytucją RP. Być może docelowo trzeba będzie znowelizować ustawę zasadniczą, tak aby zapewnić wszystkim dużym miastom w Polsce warunki do rozwoju samorządności.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#MaciejStanisławJankowski">Uważam, że dalsze utrzymywanie super-miasta w mieście nie ma racji bytu. Zresztą tego rodzaju rozwiązania nie są nigdzie na świecie praktykowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejSzyszko">Pragnę stwierdzić, że wszystkie argumenty przedstawione przez prezydenta M. Święcickiego wyśmienicie raczej wspierają tezę o konieczności likwidacji gminy Warszawa Centrum i utworzeniu jednej gminy z siedemnastoma dzielnicami lub utworzeniu Warszawy złożonej z siedemnastu gmin. Do tej pory mamy do czynienia z kuriozalnym rozwiązaniem, gdzie w ramach jednego organizmu miejskiego funkcjonuje drugie miasto.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejSzyszko">Całkowicie nietrafny jest argument, że gmina Warszawa Centrum musi istnieć, gdyż na jej terenie znajdują się centra administracyjne i centralne instytucje kulturalne. Przecież taka sytuacja istnieje we wszystkich stolicach na świecie i nikt z tego powodu nie powołuje superjednostki administracyjnej, takiej jak gmina Warszawa Centrum.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejSzyszko">Jak wspomniano już w dyskusji, dzielnice w gminie Warszawa Centrum są w pełni przygotowane do rozpoczęcia w każdej chwili samodzielnej realizacji zadań. Tak naprawdę gmina Centrum jest całkowicie zbędna. Jest to ciało, którego administracja zajmuje się jedynie obrotem nieruchomościami i lokatami pieniędzy na kontach bankowych. Tymczasem trud wypełniania wszystkich obowiązków, wynikających z obowiązującej ustawy o samorządzie terytorialnym, spada na urzędy dzielnicowe. Dlatego opowiadamy się za upodmiotowieniem tych dzielnic po to, aby można było prowadzić jednolitą, spójną politykę na obszarze miasta stołecznego Warszawy, zwłaszcza w zakresie strategii ładu przestrzennego. Opowiadamy się również za utworzeniem 17 dzielnic lub gmin, tak aby Warszawa była miastem o jasnych, przejrzystych strukturach. Dodam, że przecież nie jest to miasto w skali Europy i świata szczególnie duże, którym zarządzanie byłoby niesłychanie trudne.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#AndrzejSzyszko">Zlikwidowanie gminy Warszawa Centrum przyniesie niewątpliwe oszczędności. Zniknie przecież zbędny i bardzo kosztowny szczebel administracji samorządowej, który z zasadzie służy realizacji określonych interesów związanych z obrotem nieruchomościami.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#AndrzejSzyszko">Prezydent M. Święcicki twierdził, że w Warszawie odnotowuje się ogromny boom inwestycyjny. Osobiście nie jestem w stanie tego zauważyć. Jedynie w Śródmieściu buduje się, i to tylko budynki dla centrów bankowo-handlowych. W ciągu ostatnich czterech lat nic nie zrealizowano np. w zakresie niezwykle oczekiwanego budownictwa komunalnego - być może powstał jeden budynek.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#AndrzejSzyszko">Gmina Warszawa Centrum chwali się, że ma olbrzymie wpływy, gdy tymczasem wydaje zaledwie 11–12% dochodów na inwestycje. Uważam taki stan rzeczy za skandaliczny.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#AndrzejSzyszko">Jeszcze raz powiem, że wszystko przemawia za tym, aby na terenie obecnej gminy Warszawa Centrum powstały upodmiotowione jednostki podstawowego szczebla samorządu terytorialnego. Nie może być tolerowana kuriozalna sytuacja, gdy Wilanów liczący 18 tys. mieszkańców jest samodzielną gminą, a zamieszkały przez blisko 300 tys. ludzi Mokotów jest jedynie niesamodzielną dzielnicą, w ramach sztucznie utworzonej gminy Centrum.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#AndrzejSzyszko">Apeluję, aby Komisja Nadzwyczajna podjęła decyzję przywracającą spójność Warszawie, tak aby mogły być realizowane w sposób sensowny zadania ogólnomiejskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PiotrWójcik">Do głosu zapisały się następujące osoby: poseł Andrzej Smirnow, posłanka Joanna Fabisiak, poseł Piotr Ikonowicz, poseł Jerzy Jaskiernia, poseł Andrzej Wielowieyski oraz prezydent Marcin Święcicki.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PiotrWójcik">W związku z brakiem innych zgłoszeń proponuję przyjąć wniosek o zamknięcie listy mówców. Kto jest za tym wnioskiem?</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PiotrWójcik">W głosowaniu 9 posłów opowiedziało się za wnioskiem, brak było głosów przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PiotrWójcik">Stwierdzam, że lista mówców została zamknięta. Kontynuujemy dyskusję. Na zakończenie zabiorę głos w sprawach proceduralnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejSmirnow">Jestem bardzo zadowolony, iż dyskutujemy dzisiaj o meritum sprawy i że dzisiejsza debata nie przerodziła się, tak jak w dniu wczorajszym, w spór prawny mający wykazać, że dokonanie jakichkolwiek racjonalnych zmian w dotychczasowym ustroju Warszawy nie jest możliwe.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AndrzejSmirnow">Być może obowiązujące prawo jest niedoskonałe i trzeba je usprawnić, jednak nie można przepisów wykorzystywać do blokowania niezbędnych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#AndrzejSmirnow">Po wysłuchaniu wszystkich dotychczasowych głosów w dyskusji nadal nie widzę żadnych poważnych argumentów za utrzymaniem gminy Warszawa Centrum. Uważam, że mieliśmy tutaj do czynienia z pewną sztuczną koncepcją powołania metropolii warszawskiej, opierającej się na założeniu, że miasto Warszawa nadal mieści się w przedwojennych granicach. Przecież od tego czasu nastąpiły kolosalne zmiany i dla każdego jest w pełni jasne, że granice współczesnej Warszawy są całkowicie inne. Dodam, że gmina Warszawa Centrum nie jest gminą, w myśl Europejskiej karty samorządu terytorialnego, gdyż nie stanowi wspólnoty mieszkańców. Jestem jednak przekonany, że nadal istnieją takie autentyczne wspólnoty, które zostały ukształtowane w wyniku procesu historycznego. Występują one w granicach dzielnic wchodzących w skład gminy Centrum, a także w granicach pozostałych gmin warszawskich.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#AndrzejSmirnow">Problemem pozostają poważne dysproporcje pomiędzy gminami i dzielnicami, choćby wspomniana już ogromna różnica w liczbie mieszkańców Wilanowa i Mokotowa. Dobrze się więc stało, iż projekt, który rozpatrujemy, zawiera pewne rozwiązania służące wyrównywaniu tych dysproporcji. Można naturalnie dyskutować nad tym, czy propozycje te są optymalne, czy też nie. Do dyskusji na ten temat powinniśmy powrócić przy omawianiu stosownych przepisów.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#AndrzejSmirnow">Podzielam także zdanie, że istniejący układ administracyjny przyniósł spore korzyści gminom otaczającym Centrum, które dzięki temu mają osiągnięcia i niemały dorobek. Nie wolno tego nie dostrzegać i przekreślać tego dorobku.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#AndrzejSmirnow">Jednak obecny ustrój Warszawy powodował, że nie funkcjonowała ona jako całość. Mówiło o tym wielu dyskutantów, przytaczając konkretne przykłady.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#AndrzejSmirnow">Muszę także podkreślić, że odbudowa Warszawy w aktualnych granicach ma niezwykle istotne znaczenie dla całego układu metropolitalnego. Chodzi o to, że większość z 47 gmin województwa warszawskiego jest bardzo ściśle związane z Warszawą. Dlatego należy poszukiwać możliwie optymalnych rozwiązań, w ramach planowanej reformy ustrojowo-administracyjnej. Trzeba przyjąć, że układ powiatowy w województwie warszawskim musi mieć swoją specyfikę i m.in. pojawiają się koncepcje powołania powiatów Warszawa-Wschód i Warszawa-Zachód oraz postulaty ścisłego powiązania okolicznych gmin z Warszawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JoannaFabisiak">Uważam, iż do obaw wyrażanych przez prezydenta M. Święcickiego należy podejść z ogromną powagą, ale niektóre z nich należy uznać za zbyt daleko idące. Przede wszystkim nie ma powodu do niepokoju, że gmina Śródmieście będzie nieproporcjonalnie bogatsza od pozostałych. Przecież jej ogromne dochody opierały się na wpływach z opłaty skarbowej i gdy w przyszłości nie będzie wpływów z tego tytułu, to naturalnie nadmiar pieniędzy już nie będzie groził Śródmieściu.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#JoannaFabisiak">Trudno też z góry zakładać, że nowo utworzone gminy - dzielnice będą deficytowe. Z analizy gospodarowania przez obecne dzielnice posiadanymi środkami wynika, że są one niesamodzielne, co objawia się nadmiernymi wydatkami. Przykładowo w dzielnicach: Praga-Północ, Praga-Południe i Żoliborz, gdzie występują niedobory, nagle mamy do czynienia z bardzo dużymi, w stosunku do liczby mieszkańców, nakładami na inwestycje sportowe. W dostarczonych nam dokumentacji można znaleźć jeszcze inne tego rodzaju przykłady. Wszystko to świadczy o tym, że gospodarka w ramach gminy Warszawa Centrum nie jest prowadzona oszczędnie i jej zlikwidowanie nie oznacza wcale zwiększenia wydatków.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#JoannaFabisiak">Życie udowodniło, że nawet najmniejsze i najsłabsze finansowo samodzielne gminy potrafią sobie radzić i nie mają niedoborów. Z punktu widzenia logiki wydaje się bardziej zasadne twierdzenie, że wyodrębnione z Centrum gminy-dzielnice również dadzą sobie radę i będą mądrze zarządzać środkami oraz nie wydawać pieniędzy na zbędne inwestycje i zadania. Dlatego jeszcze raz podkreślę, iż płonne są obawy, że będą one miały po usamodzielnieniu się poważne problemy finansowe.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#JoannaFabisiak">Jestem bardzo usatysfakcjonowana tym, że w ostatnim czasie mogłam zaobserwować znaczącą ewolucję poglądów u prezydenta M. Święcickiego w kwestii przyszłego ustroju m. st. Warszawy. Prezydent, jak dostrzegam, nie broni już tak uparcie projektu, z którym przez ostatnie lata w pełni się identyfikował. Widzę, że prezydent, jak świadczy dzisiejsza wypowiedź, pogodził się z wprowadzeniem w Warszawie dwuszczeblowego samorządu. Różnica polega na tym, że prezydent widzi ten drugi szczebel na poziomie utrzymywanej nadal gminy Centrum. Projektodawcy zaś projektu zawartego w druku nr 313 uważają że nie ma żadnych powodów, co potwierdził Konwent Samorządowy, żeby petryfikować istniejący stan rzeczy. Zgadzamy się natomiast, choć bardzo długo tego nie czyniliśmy, na zaakcentowanie w projekcie funkcji ogólnomiejskich, gdyż zrozumieliśmy że jest to niezbędne w tak wielkim mieście jak Warszawa.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#JoannaFabisiak">Miasto stołeczne wymaga, aby przyjąć taki układ dwuszczeblowy samorządu, w którym rolę koordynującą będzie pełniła Rada Warszawy, a nie Rada Gminy Centrum - jak pragnie prezydent.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#JoannaFabisiak">Proszę więc prezydenta M. Święcickiego o przekonanie nas, na konkretnych przykładach, a nie na podstawie ogólników, o wyższości pańskiego rozwiązania i pożytkach z pozostawienia Radzie Gminy Warszawa Centrum roli koordynatora.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PiotrIkonowicz">Prezydent M. Święcicki powiedział jedyną słuszną rzecz, a mianowicie, że pieniądze się „rozpłynęły”. Istotnie, tak się rzeczy mają. M. Święcicki jako burmistrz gminy Centrum powiedział przecież, że w jej dyspozycji pozostają olbrzymie środki, a jednocześnie dowiedzieliśmy się, że zaledwie 11% dochodów przeznacza się na inwestycje, i to w sytuacji, gdy Warszawie jako stolicy Polski tak potrzebne są nowe inwestycje ogólnokomunalne. Moim zdaniem jest to skandal, który całkowicie wystarczy w miejsce oskarżenia. Co więc się stało z pozostałymi pieniędzmi?</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PiotrIkonowicz">Gmina Warszawa Centrum miała ogromną szansę na rozwój, gdyż w założeniu miał to być rodzaj oświeconej dyktatury. Jednak w praktyce okazało się, że jest wprost przeciwnie.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#PiotrIkonowicz">Gdyby obecne władze stolicy miały dobrą wolę i rzeczywiste pragnienie rozwijania Warszawy, a nie robienia na boku interesów, to dziś mielibyśmy mosty, oczyszczalnie, obwodnice i wiele innych urządzeń, na które tak czekają warszawiacy. Zupełnie nie do pojęcia jest dla mnie sytuacja, w której bogata gmina Centrum lokuje nadwyżki pieniędzy, którymi się tak chełpi, na kontach bankowych, a jednocześnie miasto, aby przetrwać i podtrzymać podstawowe funkcje życiowe stolicy, zaciąga wysoko oprocentowane kredyty.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#PiotrIkonowicz">Dziwne jest to, że my nadal dyskutujemy o przetrwaniu gminy Warszawa Centrum - tego przywileju nielicznych do dzielenia się dochodami całej Warszawy. Dodam, że dzielono się tymi pieniędzmi wyjątkowo niesprawiedliwie, doprowadzając do istnienia bogatego centrum i ubogich peryferii. My na taki stan rzeczy nie możemy się zgodzić.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#PiotrIkonowicz">Widzę, że prezydentowi M. Święcickiemu pocą się dzisiaj ręce na samą myśl, że może stracić wpływ na dzielenie lokali użytkowych, na określanie zasad prywatyzacji i reprywatyzacji. Decyzje te mają ogromne znaczenie, gdyż za nimi idą ogromne pieniądze i olbrzymie pokusy. Dlatego moim pragnieniem jest, aby te decyzje mogły zapadać pod kontrolą obywateli w 17 samodzielnych gminach-dzielnicach Warszawy. Wtedy nie będzie już bezprawia, takiego jakie miało miejsce w zagmatwanej strukturze Warszawy, nie będzie można „łapać ryb w mętnej wodzie”, poza jakąkolwiek kontrolą społeczną.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#PiotrIkonowicz">Lewica opowiada się za Warszawą złożoną z 17 równoprawnych podmiotów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Uważam, że będzie rzeczą niestosowną, ustosunkowywanie się do rozmaitych insynuacji posła P. Ikonowicza, który zresztą wielokrotnie popierał szkodzące Warszawie i niezgodne z prawem działania. Przypomnę jedynie, że poseł P. Ikonowicz był sztandarowym przywódcą i zagrzewał grupę kupców do blokowania budowy stacji metra i łamania przepisów prawa.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">W dyskusji wielokrotnie podnoszono sprawę celowości utrzymywania gminy Warszawa Centrum oraz proponowano wprowadzenie innych zasad redystrybucji środków pomiędzy gminami. Muszę w tym miejscu przypomnieć, że obecnie już ponad 50% dochodów gminy Centrum jest redystrybuowane na dzielnice, według kryterium ilości zamieszkujących je mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Jeżeli utworzymy na tym terenie 7 autonomicznych gmin, z których każda będzie miała własne, przypisane ustawowo dochody, to śmiem wątpić, czy uda nam się stworzyć jakiś sprawny mechanizm wyrównywania różnic, który spowoduje, że nie nastąpi zapaść finansowa sześciu dzielnic. Wymagałoby to niezwykle potężnej, pozaustawowej ingerencji na szczeblu ogólnowarszawskim w dochody gmin stołecznych. Tymczasem w ramach gminy Warszawa Centrum mechanizm taki już funkcjonuje i pieniądze są dzielone na dzielnice.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Muszę także wyjaśnić, że wspominana wielokrotnie w dyskusji kwestia przeznaczania zaledwie 11% dochodów w gminie Centrum na inwestycje wynika z nieuwzględniania wydatków na inwestycje ogólnomiejskie. Dotyczy to płacenia składek, finansowania komunikacji miejskiej oraz bezpośredniego udziału gminy Centrum w finansowaniu dużych inwestycji, np. Trasy Siekierkowskiej. Chcę dodać, że w tym ostatnim przypadku Centrum zobowiązało się do pokrycia aż w 76% kosztów budowy całej Trasy. Jest to jedna z przyczyn odkładania pieniędzy na kontach, gdyż gdy wreszcie zakończą się procesy z mieszkańcami i będzie wreszcie można zacząć budowę tej tak niezwykle potrzebnej całej Warszawie arterii, to naturalnie natychmiast potrzebne będą ogromne sumy.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Odkładane są także pieniądze na zakup niskopodłogowych autobusów, z których pewna ilość została już zakupiona ze środków gminy Centrum, choć jest to zadanie ogólnomiejskie.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Jeszcze raz powtórzę, że nie chcę bronić wysokich dochodów gminy Warszawa Centrum. Proponuję natomiast, aby ustawowo zagwarantować przeznaczanie jeszcze większych środków na zadania ogólnomiejskie, a zwłaszcza na komunikację i budowę dróg. Jeszcze raz powtórzę, że jestem zdecydowanym rzecznikiem sięgnięcia jeszcze głębiej, i to w sposób ustawowy, a nie na zasadzie dobrowolności, do dochodów gminy Centrum. Powinno się to odbyć poprzez zwiększenie udziału szczebla ogólnomiejskiego we wpływach z tytułu podatków od osób fizycznych, a zwłaszcza od osób prawnych.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Proponuję także, aby krytycy obecnego rozwiązania ustrojowego porównali ilość inwestycji w Warszawie w poprzedniej kadencji i obecnej, czyli od chwili powołania gminy Warszawa Centrum. Wydaje się, iż liczby mówią same za siebie i nie można twierdzić, że boom inwestycyjny ostatnich lat nic nie dał stolicy, choćby pod względem wzrostu ilości miejsc pracy, wzrostu zarobków i dochodów mieszkańców, a także rozwoju ogólnokrajowych funkcji Warszawy, która stała się siedzibą filii wielu wielkich firm światowych. Przypominam, że w poprzedniej kadencji, na skutek rozbicia centrum miasta na dzielnice wiele poważnych inwestycji nie mogło być zrealizowanych i Warszawa nie mogła pełnić wielu funkcji. Obecnie, dzięki jednolitej polityce w gminie Warszawa Centrum wobec inwestycji udało się zrealizować niemało ambitnych planów. Warto dorzucić jeszcze kilka słów o wybudowaniu wielu obiektów ogólnospołecznych: basenów, hal sportowych i budynkach mieszkaniowych komunalnych, których dawniej nie było. Dodajmy do tego poważne sumy przeznaczane na remonty substancji mieszkaniowej i wiele innych przedsięwzięciach realizowanych przez gminę Warszawa Centrum.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Osobiście nie widziałbym nic złego w utworzeniu na terenie Warszawy 17 dzielnic jako jednostek pomocniczych funkcjonujących w ramach jednej gminy i podporządkowanych pewnym mechanizmom zapewniającym realizację zadań ogólnomiejskich. Jeżeli jednak nowa koncepcja oznacza powołanie 17 autonomicznych, niezależnych podmiotów prawnych, które mają ustawowo zagwarantowaną ochronę ich praw, a zwłaszcza dochodów i majątku, to powinniśmy do niej podchodzić z ogromną ostrożnością. Ta ostrożność nakazuje zrezygnowanie z podziału gminy Centrum na 7 autonomicznych gmin, gdyż w przeciwnym przypadku doprowadzimy do sytuacji dobrze znanej z poprzedniej kadencji.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Przeciwnikom trójszczeblowego samorządu przypominam, że obowiązujące w Polsce prawo dopuszcza do tego, że każda gmina miejska ma możliwość wprowadzenia dodatkowych szczebli pomocniczych w postaci dzielnic. Dzieje się tak nie tylko w Warszawie, ale także w Krakowie, Łodzi, Poznaniu. Mogła to również uczynić i uczyniła gmina Warszawa Centrum. Nie jest to jakiś dodatkowy szczebel, lecz zastosowanie dopuszczalnego prawnie rozwiązania. Myśmy z tego prawa skorzystali i daliśmy możliwość dzielnicom opiniowania i konsultowania oraz inicjowania rozwiązań ogólnomiejskich, a także załatwiania bardzo wielu spraw i problemów lokalnych.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Pragnę zapewnić wielu dyskutantów, że w Europie i na świecie stosowane są, w wielu stolicach, rozwiązania metropolitalne zbliżone do warszawskiego, np. gmina Paryż liczy ponad 2, 6 miliona mieszkańców i jest podzielona na 20 dzielnic, które otaczają samodzielne gminy.</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#MarcinŚwięcickiprezydentmstWarszawy">Reasumując stwierdzam, że istnienie gminy Warszawy Centrum jest korzystne dla rozwoju Warszawy i pozwala na pełnienie przez miasto funkcji stołecznych. Zniesienie tej gminy i powołanie na terenie miasta 17 autonomicznych gmin przyniesie sporo komplikacji, nie przyniesie natomiast obiecywanych korzyści i skończy się zapaścią finansową dzielnic.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejWielowieyski">Pragnę jedynie ustosunkować się do niektórych głosów w dyskusji. Przede wszystkim jednak chciałem wyrazić pewien żal, że dane nam było dzisiaj wysłuchać jedynie głosów działaczy samorządowych, zwolenników likwidacji gminy Centrum. Mam świadomość, że zarówno w Radzie Gminy Centrum, jak i radach dzielnicowych bardzo duża grupa radnych nie popiera poglądów radnego P. Fijałkowskiego i działaczy Konwentu Samorządowego. Szkoda, że na dzisiejszym posiedzeniu Komisji ludzie ci nie zabrali głosu. Przypomnę jednak, że ich stanowisko zostało zawarte w dostarczonej nam na piśmie rezolucji Konwentu Burmistrzów i przewodniczących rad gmin warszawskich.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#AndrzejWielowieyski">Cztery lata temu uczestniczyłem w pracach Komisji Nadzwyczajnej, która debatowała nad projektem nowej ustawy o ustroju m. st. Warszawy. Czuję się więc odpowiedzialny za obecny kształt ustrojowy stolicy. Obecny dzisiaj na posiedzeniu Komisji, ówczesny prezydent Warszawy Wyganowski, który także pracował nad projektem ustawy, może potwierdzić, jak zły był poprzedni stan rzeczy i ile przynosił problemów. Myśmy wtedy bardzo dobrze wiedzieli, dlaczego opowiadaliśmy się za utworzeniem gminy Centrum. Chodziło o to, że np. Mokotów bankrutował, zaś Śródmieście miało nadmiar środków i nie było żadnego sposobu na ich redystrybucję.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#AndrzejWielowieyski">Obawiam się, że obecnie działająca w Sejmie Komisja Nadzwyczajna nie ma świadomości jakie mogą być skutki powrotu do stanu sprzed 1994 r. Wszyscy jednak dobrze zdają sobie sprawę, że większość dzielnic Warszawy żyje z nadwyżki, którą dysponuje Śródmieście. Tej rzeczywistości nie da się łatwo zanegować, gdyż trzeba byłoby zmienić cały system finansowy kraju. Trzeba się z tym faktem pogodzić i dostosować do niego rozwiązania strukturalno-organizacyjne.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#AndrzejWielowieyski">Przy okazji pragnę posłance J. Fabisiak wyjaśnić, że na tym polega samodzielność dzielnic, że jedne decydują się na budowę obiektów sportowych, zaś inne na rozwój budownictwa komunalnego i chyba nie ma nic w tym dziwnego.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#AndrzejWielowieyski">Ostatnio miałem możliwość przebywać w Lizbonie, gdzie bardzo dokładnie przyjrzałem się ustrojowi tego miasta. Muszę stwierdzić, że również i tam miasto przyjęło system funkcjonowania identyczny jak w Warszawie. Warto także jeszcze raz przywołać przykład Paryża, gdzie centrum podzielone jest na 20 dzielnic, których burmistrzowie są bardzo ściśle podporządkowani merowi.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#AndrzejWielowieyski">Jeszcze raz przypomnę, że obowiązująca ustawa była opracowana z myślą o umocnieniu władzy samorządowej Warszawy. Dlatego stołeczni samorządowcy stają w obronie istniejącego ustroju stolicy, próbując naturalnie ulepszyć go, a nie całkowicie zniszczyć.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#AndrzejWielowieyski">Myśmy cztery lata temu mogli naturalnie również przyjąć wariant podziału Warszawy na 17 lub 12 dzielnic, lecz uznaliśmy to za niecelowe. Doszliśmy bowiem do wniosku, że dla pełnienia funkcji stołecznych nie jest niezbędne podporządkowywanie władzy centralnej władzy wszystkich rejonów miasta, zarówno dzielnic mieszkalnych, takich jak Ursynów czy Targówek, jak i miasteczek typu Ursus, Wawer, Rembertów i Białołęka. Trzeba było jednak stworzyć system, który by realizował zadania ogólnomiejskie, i taki system powstał i po części zdał egzamin. Podkreślił to podczas debaty, w trakcie pierwszego czytania projektów ustaw, poseł C. Bielecki twierdząc, że gmina Centrum sprawdziła się w zakresie bieżącego zarządzania, w skali mikro, natomiast nie sprawdza się Warszawa jako całość. Jest to już jednak wyłącznie sprawa niedoskonałych relacji pomiędzy gminami a władzami stolicy, której twórcy ustawy z 1994 r. nie potrafili rozwiązać. Niestety na ten problem nałożyły się dodatkowe emocje i osobiste niechęci, które mogą obecnie zaszkodzić miastu. Zresztą nie ma żadnych gwarancji, że jeżeli te obecne ambicje i aspiracje zostaną zrealizowane, to sytuacja ulegnie poprawie. Obawiam się, że to wszystko, o co oskarżane są obecne władze stolicy, może już niedługo stać się podstawą do wysuwania oskarżeń pod adresem władz 17 gmin. Pomyślmy raczej, jak tego uniknąć.</u>
<u xml:id="u-33.7" who="#AndrzejWielowieyski">Naturalnie można mieć bardzo dużo zarzutów pod adresem polityki ogólnomiejskiej, ale gmina Warszawa Centrum zdała ostatecznie egzamin i funkcjonuje poprawnie. Świadectwem tego niech będzie postawa rządów poprzedniej koalicji, które blokowały wszystkie inicjatywy zasadniczych zmian ustroju Warszawy. Zdawano sobie bowiem doskonale sprawę, co czeka rząd, jeżeli władza w stolicy zostanie przekazana w ręce 17 niezależnych gmin, których prawa będą w pełni chronione. Zdawano sobie doskonale sprawę, że reforma może oznaczać jedynie walkę 17 autonomicznych podmiotów z władzami miasta. Jeżeli teraz, przede wszystkim ze względów emocjonalnych, dokonamy likwidacji gminy Warszawa Centrum, to naturalnie doprowadzimy do tego samego.</u>
<u xml:id="u-33.8" who="#AndrzejWielowieyski">Nawiązując do wypowiedzi radnego P. Fijałkowskiego muszę podkreślić, że o dużej samodzielności dzielnic w gminie Warszawa Centrum świadczy to, że przejęły znacznie więcej zadań i kompetencji niż dzielnice w innych miastach np. w Krakowie lub Łodzi. Oznacza to, że dzielnice są wyposażone, w szerszym niż gdzie indziej zakresie, w prawo wydawania decyzji, a co za tym idzie - w pieniądze. Przecież nawet plany budżetów były najpierw przygotowywane przez rady dzielnic i dopiero później aprobowane przez radę gminy. Uważam, że ten mechanizm był dobry i zapewne będzie sprawnie funkcjonował w przyszłości, niezależnie od tego, czy Warszawa będzie związkiem gmin, za czym się opowiadam, czy też powiatem. Jednak w tym drugim przypadku gminy musiałyby oddać część ze swoich dotychczasowych uprawnień, co naturalnie stanowiłoby zarzewie poważnego konfliktu. Dodam, że wariant ze związkiem gmin nie byłby tak konfliktogenny, gdyż ci sami ludzie decydowaliby o swoich pieniądzach. Reasumując: jednostki pomocnicze i tak będą egzystować w stolicy.</u>
<u xml:id="u-33.9" who="#AndrzejWielowieyski">Polska w przyszłości będzie się opierała na gminach i naturalnie jedne z nich będą bogate, zaś inne biedne. Jedne będą miały nadmiar pieniędzy, zaś inne będą chciały uzyskać pożyczkę. Moim zdaniem wyjście z tej sytuacji można znaleźć poprzez tworzenie własnych banków komunalnych, gdzie żadne obce siły nie będą się bogaciły naszym kosztem. Mam świadomość, że sprawa jest niełatwa od strony prawnej i systemowej, ale sądzę, że jest to zadanie niezwykle ambitne dla samorządów terytorialnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałbym przede wszystkim nie zgodzić się z twierdzeniem posła A. Smirnowa, który zakwalifikował wczorajszą debatę w Komisji poświęconą pewnym aspektom prawnym jako bezsensowną. Mam w tej sprawie całkowicie odrębne zdanie, choć zdaję sobie sprawę, że często ludzie, którzy nie są prawnikami, nie mają cierpliwości do tolerowania dyskusji prawnych, które wydają im się formalistyczne. Uważam, że gdyby nie wczorajsza dyskusja, to argumenty wielu osób, w tym posła A. Wielowieyskiego, zawisłyby w próżni. Przypominam, że osoby te sugerowały potencjalny, zasadniczy konflikt zaproponowanych w projekcie rozwiązań z Konstytucją RP. Dlatego niezwykle ważnym ustaleniem było przypomnienie o orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, które otwiera, opierając się na zasadzie proporcjonalności, możliwość dalszego procedowania. Kwalifikacja posła A. Smirnowa wczorajszej debaty, której byliśmy świadkami, jawi się w związku z tym jako całkowicie nieuprawniona. Naturalnie dzisiejsza dyskusja dotycząca aspektów społecznych i ekonomicznych ustroju Warszawy jest równie ważna i potrzebna.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JerzyJaskiernia">Pragnę oświadczyć, że nie reprezentuję żadnej z grup, które dzisiaj na tej sali walczą ze sobą, pomawiając się wzajemnie o nieczyste interesy i motywacje. Dlatego znacznie wygodniej mi zadać reprezentantom projektu ustawy z druku 313 pytanie, czy dają pełną gwarancję, że potencjalna zapaść finansowa gmin powstałych w wyniku likwidacji gminy Warszawa Centrum, o której mówili zarówno prezydent M. Święcicki, jak i poseł A. Wielowieyski, jest nierealne? Czy prowadzono w tej sprawie badania, które potwierdziły stanowisko przeciwników gminy Warszawa Centrum? Przecież podejmując decyzję nie możemy brać pod uwagę jedynie symboli i emocji, lecz przede wszystkim ewentualne konsekwencje przyjęcia tego lub innego rozwiązania. Być może zwolennicy 17 gmin są w stanie wykazać, że argumenty prezydenta M. Święcickiego są nietrafne i przesadzone lub bazujące na złych przesłankach. Sądzę, że przed głosowaniem powinniśmy uzyskać konkretne zapewnienia w tym względzie zarówno od autorów projektu, jak i niezależnych ekspertów i zapisać je do protokołu, choćby dla przyszłych pokoleń.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#JerzyJaskiernia">Myślę, że najlepiej byłoby w tej fazie dyskusji wysłuchać opinii osoby kompetentnej i bezstronnej, która by albo zdyskwalifikowała, albo uprawdopodobniła argumenty jednej ze stron. Chodzi o to, abyśmy jako posłowie byli, przed podjęciem decyzji, poinformowani w sposób wiarygodny o możliwych konsekwencjach przyjęcia proponowanych rozwiązań. Przecież decyzja, którą podejmiemy, ma znaczenie wręcz historyczne, a potencjalne błędy mogą mieć niezwykle poważne skutki.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PiotrIkonowicz">Pomimo zrozumienia dla szlachetnych intencji posła J. Jaskierni pragnę zgłosić wniosek przeciwny. Chodzi o to, że myśmy już dokonali, w toku dotychczasowych debat, pewnych symulacji i mamy świadomość, tego jakie będą skutki zaaprobowania rozwiązań zawartych w projekcie. Dlatego jestem przeciwny rozpoczynaniu na nowo dyskusji, z udziałem ekspertów. Jak słusznie zauważyła posłanka D. Waniek, nie mamy absolutnie na to czasu. Zgłaszam wniosek formalny o przystąpienie do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JerzyJaskiernia">Myślę, że po to zbieramy się jako Komisja, by dyskutować i zadawać pytania. Doskonalę zdaje sobie sprawę, że znajdujemy się, jak zwykle się to dzieje w Sejmie, pod ogromną presją czasu, ale w tym przypadku chodzi o kluczowe rozstrzygnięcie. Obie strony przedstawiły swoje argumenty i ja jedynie proszę, żeby osoba niezależna zapoznała nas, opierając się na konkretnych danych, z faktycznym stanem rzeczy. Przecież jedna strona twierdzi uparcie, że nastąpi zapaść finansowa w gminach - dzielnicach, zaś druga utrzymuje, że nic takiego nie będzie miało miejsca. Z punktu widzenia logiki, któraś ze stron musi się mylić i warto, abyśmy przed głosowaniem ustalili ostatecznie, która z nich ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PiotrWójcik">Komisja przesądziła wcześniej w głosowaniu o zamknięciu dyskusji. Mogę jedynie jako jeden z posłów wnioskodawców, podpisanych pod projektem rozpatrywanej ustawy, postarać się udzielić posłowi J. Jaskierni odpowiedzi na jego pytanie. Na wznowienie dyskusji z udziałem ekspertów musi jednak wyrazić zgodę cała Komisja. Powinien w tej sprawie zostać zgłoszony wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejWielowieyski">Przypominam, że prezydium Komisji zwróciło się do Ministerstwa Finansów o przygotowanie stosownej ekspertyzy stanu finansowego gminy Warszawa Centrum, gdyż jest to związane z dotacjami przyznawanymi proporcjonalnie do liczby mieszkańców. Prosiliśmy także resort o ocenę mechanizmów wyrównywania dysproporcji w dochodach, w świetle propozycji Ministerstwa dotyczących ustawy o finansach publicznych. Niestety Departament Finansów Samorządowych MF do tej pory nie odpowiedział na nasze pytania.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#AndrzejWielowieyski">Ja ze swej strony muszę z całą mocą oświadczyć, że po wejściu w życie nowej ustawy na pewno jedna gmina będzie dysponowała ogromną nadwyżką, zaś jedna na pewno nie da sobie rady - Praga-Północ.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PiotrWójcik">Jeszcze raz proszę o ewentualne zgłaszanie wniosku o powrót do dyskusji z udziałem ekspertów.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PiotrWójcik">Stwierdzam, że wniosek taki nie został zgłoszony. Dyskusja jest więc zamknięta.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PiotrWójcik">Pragnę jedynie wyjaśnić posłowi J. Jaskierni, że żaden projektodawca nigdy nie da stuprocentowej gwarancji, że jego propozycja zda w przyszłości egzamin. Podobnie jest i w tym przypadku. Posłowie - wnioskodawcy mają świadomość, że dotychczas mieliśmy do czynienia z takim mechanizmem, w którym organ wykonawczy Rady Gminy Warszawa Centrum decydował o polityce finansowej i rozdziale środków, w tym na jednostki pomocnicze. Dlatego, dopóki nie będziemy mieli do czynienia z samodzielnymi gminami decydującymi o własnych wydatkach, dopóty nie będziemy mogli kategorycznie stwierdzić, która dzielnica utrzyma się a która nie. Uważamy ponadto, iż obszar, na którym funkcjonuje do tej pory gmina Warszawa Centrum, jest bardzo silny ekonomicznie i jednostki na nim utworzone dadzą sobie radę, pod względem finansowym. Jesteśmy także zdania, że w trakcie dyskusji nad projektem, w części dotyczącej finansowania miasta jako całości powinniśmy, przy udziale ekspertów od prawa finansowego, wypracować precyzyjny podział dochodów pomiędzy miastem a gminami. Chodzi o to, aby miasto mogło pokrywać pewne niedobory. My jednak tego problemu nie rozstrzygniemy w tej chwili i będziemy musieli do niego powrócić w dalszych pracach nad projektem.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#PiotrWójcik">Uznając, że dzielnice, które istnieją na terenie obecnej gminy Warszawa Centrum, są w pełni przygotowane do pełnienia funkcji gmin posiadających osobowość prawną, uważamy, że nie ma powodu, aby były one nadal karłowatymi jednostkami pomocniczymi, które nie są w stanie w pełni decydować o swoich finansach.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#PiotrWójcik">Czy poseł J. Jaskiernia nadal chce złożyć wniosek o ponowne otwarcie dyskusji z udziałem ekspertów?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JerzyJaskiernia">Oświadczam, że takiego wniosku formalnego nie składałem i nadal nie składam.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MaciejPoręba">Czy można za to zadawać pytania zaproszonym gościom?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PiotrWójcik">Jeżeli zgłosi pan poseł taki wniosek formalny i uzyska on aprobatę Komisji, to naturalnie można będzie zadawać pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MaciejPoręba">Składam więc wniosek formalny o umożliwienie zadawania ekspertom pytań dotyczących skutków finansowych dla stolicy przyjęcia rozpatrywanej ustawy, a więc ustanowienia na terenie Warszawy 17 gmin. Dodam, że moim zdaniem największą wiedzę w tym zakresie ma, obecny dzisiaj na posiedzeniu, były prezydent Warszawy Wyganowski, który doświadczył skutków działania poprzedniej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Jestem przeciwny temu wnioskowi, gdyż moim zdaniem niepotrzebnie wydłuży to dyskusję. Znam i doceniam doświadczenie byłego prezydenta Warszawy Wyganowskiego, jednak pragnę zwrócić uwagę, że działał on w zupełnie innym ustroju i w odmiennym układzie. Muszę także stwierdzić, że w chwili obecnej nikt rozsądny nie odpowie, czy dokonane zmiany spowodują upadek finansowy jakiejś dzielnicy, czy też nie. Proszę zważyć, że w ogromnym stopniu będzie to zależało od wiedzy i inwencji ludzi, których wybierzemy jako radnych. Uważam, że nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, iż zbankrutuje np. Mokotów. Proszę mieć tylko na uwadze, że biedna swojego czasu gmina Białołęka obecnie bardzo dobrze się rozwija i nie ma kłopotów finansowych. Jeżeli na Mokotowie zostaną wybrani dobrzy radni, to gwarantuje, że nic złego tam się nie stanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#DanutaWaniek">Głosując nad wnioskiem posła M. Poręby powinniśmy pamiętać, że czeka nas jeszcze w Komisji poważna dyskusja na temat sposobów finansowania zadań ogólnomiejskich i o podziale kompetencji pomiędzy miastem a gminami. Wszystko to, co zostało dzisiaj powiedziane, będzie wtedy niezwykle potrzebne i właśnie w tym momencie będziemy mogli wysłuchać opinii i propozycji ekspertów. Dziś poznaliśmy słabości proponowanych rozwiązań i ewentualne korzyści z nich płynące, ale trudno oczekiwać, że ktoś przedstawi nam teraz szczegółowe wyliczenia zysków i strat. Zresztą takie wyliczenia są niemożliwe przed podjęciem przez nas decyzji w kwestii zasad finansowania zadań ogólnomiejskich i podziału kompetencji pomiędzy miastem a gminami.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PiotrWójcik">Kto jest za wnioskiem posła M. Poręby o dopuszczenie do zadawania przez posłów pytań ekspertom?</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PiotrWójcik">Za wnioskiem opowiedziało się 4 posłów, 8 było przeciwnych, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PiotrWójcik">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła wniosek posła M. Poręby.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#PiotrWójcik">Nawiązując do pewnego postawionego w trakcie dyskusji zarzutu, muszę oświadczyć, że prezydium Komisji nie zamierzało nikomu uniemożliwić wypowiedzenia swoich opinii podczas posiedzeń. Nikomu także z przybyłych gości nie zostało odebrane prawo do zaprezentowania swych poglądów. Myślę, że będziemy nadal pracować, trzymając się tych zasad.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#PiotrWójcik">Przechodzimy do podjęcia decyzji w sprawie liczby i nazw gmin wchodzących w skład miasta st. Warszawy.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#PiotrWójcik">Proponuje się, aby art. 1 ust. 2 nadać następujące brzmienie: „2. W skład miasta stołecznego Warszawy wchodzą następujące jednostki samorządu terytorialnego mające osobowość prawną zwane dalej gminami warszawskimi: Bemowo, Białołęka, Bielany, Mokotów, Ochota, Praga Południe, Praga Północ, Rembertów, Śródmieście, Targówek, Ursus, Ursynów, Wawer, Wilanów, Włochy, Wola, Żolibórz”.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#PiotrWójcik">Kto jest za przyjęciem ust. 2 w zaproponowanej treści?</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#PiotrWójcik">W głosowaniu 12 posłów opowiedziało się za propozycją, 3 było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#PiotrWójcik">Stwierdzam ze Komisja przyjęła zaproponowaną treść ust. 2. Komisja przyjęła w związku z tym treść ustępów 1 i 2 w art. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejWielowieyski">Zapowiadam zgłoszenie wniosku mniejszości do-tyczącego utrzymania gminy Warszawa Centrum, która będzie podzielona na siedem dzielnic.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WitMajewski">Również zapowiadam zgłoszenie wniosku mniejszości po-legającego na tym, aby Warszawa była miastem-gminą.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PiotrWójcik">Będzie to więc wniosek tożsamy z wnioskiem zaproponowanym w dniu wczorajszym i odnoszącym się do treści art.1 ust. 1.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PiotrWójcik">Proponuję, aby Komisja rozpatrzyła w dniu dzisiejszym pozostałe ustępy art. 1 oraz art. 2–4 czyli, cały rozdział I projektu ustawy. Wobec braku sprzeciwu kontynuujemy pracę.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PiotrWójcik">Przystępujemy więc do rozpatrzenia ust. 3, który w projekcie ma następujące brzmienie:</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#PiotrWójcik">„2. Granice gmin warszawskich, o których mowa w ust. 2, określa załącznik do niniejszej ustawy”.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#PiotrWójcik">Proszę o zgłaszanie uwag i propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejWielowieyski">Mam wątpliwość, która polega na tym, że przecież o granicach pozostałych gmin w kraju decyduje Rada Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PiotrWójcik">Przecież myśmy w art. 1 ust. 2 przesądzili, że Warszawa składa się z 17 gmin. W ust. 3 zapisujemy jedynie, że granice są określone w załączniku do ustawy. Przepis ma więc jedynie charakter formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejWielowieyski">W poprzedniej ustawie też mieliśmy podobny przepis, niemniej jednak jest on sprzeczny z obowiązującym stanem prawnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JerzyJaskiernia">Poseł A. Wielowieyski zasygnalizował, że granice gmin są określane w trybie rozporządzenia Rady Ministrów. Należy się zastanowić, czy Komisja powinna świadomie zaakceptować przepis niezgodny ze stanem prawnym. Powinniśmy w tej sytuacji zasięgnąć rady Biura Legislacyjnego KS.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Muszę przypomnieć, że zgodnie z art. 4 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie terytorialnym tworzenie, łączenie, znoszenie i ustalanie granic gmin następuje w drodze rozporządzenia RM, po przeprowadzeniu konsultacji z mieszkańcami. Naturalnie, gdyby ściśle trzymać się przepisów, to nie byłoby możliwe przyjęcie ust. 3 w zaproponowanej wersji. Przypominam jednak, że określając w sposób bardzo dokładny, w ust. 2 projektu, nazwy gmin, z jakich ma się składać Warszawa, odeszliśmy już od litery prawa.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Muszę jeszcze raz zwrócić uwagę, że we wspomnianej ustawie znajduje się przepis mówiący o konieczności przeprowadzenia konsultacji w sprawie zmiany granic gmin. Tymczasem wygląda na to, że takich konsultacji nie będzie. Mogą więc wystąpić w przyszłości pewne problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PiotrWójcik">Sądzę, że mamy tu do czynienia z pewnym nieporozumieniem, gdyż w art. 1 ust. 4 projektu ma być zapisane, iż do tworzenia, znoszenia lub podziału gmin warszawskich, a także zmiany ich granic oraz nazw stosuje się zasady określone w ustawie o samorządzie terytorialnym. Wydaje się, że to powinno rozwiać niepokój posła J. Jaskierni. Jeszcze raz powtórzę, że w ustępie 3 rozstrzygamy jedynie o tym, że w załączniku, a nie w tekście ustawy, zostaną opisane granice gmin warszawskich.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PiotrWójcik">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 1 ust. 3 projektu ustawy w cytowanym brzmieniu?</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#PiotrWójcik">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 1 ust. 3 projektu ustawy, w proponowanym brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzedstawicielUniiMetropoliiPolskich">Interesuje mnie, czy zamiarem projektodawcy jest opisywanie granic wszystkich gmin warszawskich, czy tylko tych, których granice ulegną zmianie. Przecież 10 gmin utrzyma swe dotychczasowe granice i nie ma powodu wpisywać tego do ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PiotrWójcik">Odpowiedzi na to pytanie proszę poszukać w załączniku do omawianego projektu ustawy. Pokazuje on, że utrzymane zostają granice obecnie istniejących 10 gmin warszawskich, zaś gminy utworzone na bazie gminy Warszawy Centrum zachowują granice dotychczasowych jednostek pomocniczych - dzielnic.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejSmirnow">Proponuję, aby następne artykuły rozdziału I, jeżeli nie będzie uwag i wniosków, rozpatrzyć łącznie, co skróci tok procedowania i zaoszczędzi nam trochę czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PiotrWójcik">Uważam, że w tej sprawie powinien wypowiedzieć się przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS. Myślę jednak, że do każdego ustępu mogą być zgłaszane przez posłów wątpliwości, choćby natury legislacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Uważam, że przyjęcie propozycji posła A. Smirnowa jest niemożliwe, gdyż w pewnym stopniu zamyka ona drogę do zgłaszania wniosków do poszczególnych ustępów projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PiotrWójcik">Czy poseł A. Smirnow podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AndrzejSmirnow">Podtrzymuję, gdyż uważam, że jeżeli nikt nie zgłosi wniosków do poszczególnych ustępów, i nie będzie również do nich zastrzeżeń Biura Legislacyjnego KS, to możliwe jest poddanie pod głosowanie łączne wszystkich pozostałych artykułów rozdziału I projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PiotrWójcik">Zrozumiałem, że poseł A. Smirnow postuluje, aby zgłaszane były teraz wszystkie uwagi, propozycje i wnioski natury legislacyjnej do wszystkich pozostałych ustępów artykułu I (art. 1 ust. 4 oraz art. 2–4), a następnie głosowany był łącznie cały rozdział I.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JerzyJaskiernia">Zgłaszam sprzeciw, gdyż uważam, że zaproponowana procedura jest niedopuszczalna w pracach nad projektem ustawy. Każdy artykuł stanowi bowiem samodzielną jednostkę prawną i nie ma zwyczaju głosowania w Sejmie całych rozdziałów.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PiotrWójcik">Podejmuję decyzję, że nad pozostałymi ustępami projektu będziemy procedować oddzielnie.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PiotrWójcik">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1 ust. 4, któremu proponuje się nadać następujące brzmienie:</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#PiotrWójcik">„4. Do tworzenia, znoszenia lub podziału gmin warszawskich, a także zmiany ich granic oraz nazw stosuje się zasady określone w ustawie o samorządzie terytorialnym”.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#PiotrWójcik">Czy są uwagi i propozycje do treści ust. 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję, aby zgodnie z przyjętymi zasadami nadać ust. 4 brzmienie: „4. Do tworzenia, znoszenia lub podziału gmin warszawskich, a także zmiany ich granic oraz nazw stosuje się zasady określone w przepisach ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie terytorialnym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PiotrWójcik">Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja zaaprobowała art. 1 ust. 4 w podanym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#PiotrWójcik">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2, któremu proponuje się nadać następujące brzmienie:</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#PiotrWójcik">„Art. 2. Miasto stołeczne Warszawa i gminy warszawskie działają na podstawie niniejszej ustawy i statutów. Przepisy ustaw dotyczących jednostek samorządu terytorialnego, stosuje się do miasta stołecznego Warszawy i gmin warszawskich wyłącznie w sprawach nie uregulowanych w niniejszej ustawie”.</u>
<u xml:id="u-67.3" who="#PiotrWójcik">Czy są uwagi i propozycje do treści art. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#RyszardGrodzicki">Wydaje mi się, że ten artykuł jest zbudowany w sposób niepoprawny. W końcówce pierwszego zdania nie może mieć miejsca zbitka, iż gminy działają na podstawie niniejszej ustawy i statutów. Statuty należą bowiem do innej kategorii źródeł prawa i takie połączenie jest niedopuszczalne. Dodam, że przecież inny będzie charakter statutu m. st. Warszawy niż charakter statutów gmin warszawskich. Proponuję, aby te dwie kwestie ująć w dwóch odrębnych zdaniach. Należy również przepis tak zredagować, aby było dokładnie wiadomo, o jakie statuty chodzi.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#RyszardGrodzicki">Drugie zdanie odbiega od dotychczasowej tradycji redagowania tego rodzaju przepisów, a jego budowa utrudnia zrozumienie tekstu. Przepis powinien być zredagowany w ten sposób: „Do miasta stołecznego Warszawy oraz do gmin warszawskich stosuje się przepisy dotyczące jednostek samorządu terytorialnego, z zastrzeżeniem przepisów niniejszej ustawy”. Proponuję, aby Biuro Legislacyjne KS zaproponowało ostateczną redakcję przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję, aby art. 2 podzielić na dwa ustępy. Ustęp 1 mógłby mieć brzmienie: „1. Miasto stołeczne Warszawa i gminy warszawskie działają na podstawie niniejszej ustawy oraz statutów”. Wydaje się zrozumiałe, że chodzi tu o statut m. st. Warszawy i statuty gmin warszawskich. Natomiast ustęp 2 mógłby zwyczajowo brzmieć: „2. W sprawach nie uregulowanych w niniejszej ustawie stosuje się przepisy ustawy, o której mowa w art. 1 ust. 3, oraz inne przepisy dotyczące jednostek samorządu terytorialnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PiotrWójcik">Czy ekspert zgadza się z propozycją Biura Legislacyjnego KS dotyczącą brzmienia art. 2 projektu ustawy? Być może ten artykuł powinien zostać podzielony na trzy ustępy, z których ostatni powinien zawierać zdanie dotyczące statutu m. st. Warszawy i statutów gmin warszawskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#RyszardGrodzicki">W moim przekonaniu statut jednostki samorządu terytorialnego jest kategorią prawa miejscowego. W związku z tym powinno to znaleźć odzwierciedlenie w redakcji przepisu. Powinniśmy także sprecyzować, co to jest statut w tym przypadku. Jednak trudno mi wyrażać w tej sprawie opinię, gdyż zgodnie z nowym Regulaminem Sejmu ostateczną instancją rozstrzygającą w kwestiach legislacyjnych pozostaje Biuro Legislacyjne KS.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejSmirnow">Sądzę, że w innych artykułach projektu ustawy sprecyzowany został tryb tworzenia statutów. Dlatego proponuję aby w art. 2 zrezygnować z przywoływania statutów, gdyż jest to zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PiotrWójcik">Popieram propozycję posła A. Smirnowa, aby w tym artykule zrezygnować z odwoływania się do statutów. Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego KS, aby jeszcze raz przedstawiła propozycję treści omawianego art. 2, wraz z uwzględnionymi, moją i posła A. Smirnowa, poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję, aby art. 2 nadać brzmienie: „Art. 2. 1. Miasto stołeczne Warszawa i gminy warszawskie działają na podstawie niniejszej ustawy.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">2. W sprawach nie uregulowanych w niniejszej ustawie stosuje się przepisy ustawy, o której mowa w art. 1 ust. 3, oraz inne przepisy dotyczące jednostek samorządu terytorialnego”.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję także, aby treść art. 2 przenieść na koniec rozdziału I.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PiotrWójcik">Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji lub inne uwagi?</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#PiotrWójcik">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja zaaprobowała treść art. 2 w podanym brzmieniu z tym, że artykuł znalazł by się na końcu rozdziału. Proszę, aby Biuro Legislacyjne KS zadbało o właściwą numerację artykułów rozdziału I.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#PiotrWójcik">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3, któremu projektodawcy proponują nadać brzmienie: „Art. 3. 1 Barwy i herb miasta stołecznego Warszawy, którym jest wizerunek Syreny, określa załącznik do niniejszej ustawy.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#PiotrWójcik">2. nazwa miasto stołeczne Warszawa może być także określona skrótem «m.st. Warszawa»”.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#PiotrWójcik">Pragnę zgłosić autopoprawkę polegającą na wykreśleniu w ust. 2 słowa „także”.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#PiotrWójcik">Czy są uwagi i propozycje do zaproponowanej treści art. 3, wraz z autopoprawką?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JerzyJaskiernia">Moim zdaniem w projekcie art. 3 umieszczone zostały dwa różne zagadnienia. Pragnę zauważyć, że problematyka ustępu 1 nie koresponduje z ustępem 2, który ma charakter przepisu porządkowego i wcale nie musi być umieszczony w zaproponowanym miejscu i kolejności.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#RyszardGrodzicki">Odnoszę wrażenie, że została także zaproponowana zła redakcja ust. 1, gdyż nie powinno się wspominać o Syrenie, w tej części zdania, jak gdyby przy okazji. Może warto zastosować inny szyk zdania.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#RyszardGrodzicki">Proponuję następującą, bardziej czytelną redakcję artykułu 3: „Barwy i herb miasta stołecznego Warszawy określa załącznik do niniejszej ustawy. Herbem jest wizerunek Syreny”.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#RyszardGrodzicki">Jest jeszcze jedna sprawa dotycząca tego przepisu. Interesuje mnie, czy jego treść była konsultowana z heraldykami. Chodzi o to, że nie istnieje ustawa, w której użyto by terminu „barwy” bez sprecyzowania, o jakie kolory chodzi. Ustawodawca wprowadzając taki termin powinien wykazać daleko idącą ostrożność.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JerzyJaskiernia">Proponuję, aby kwestię barw określić w omawianej normie prawnej. Przecież jeżeli znamy barwy, to możemy je zapisać, gdyż odsyłanie w tej materii do załącznika wydaje się zabiegiem sztucznym. Można naturalnie w załączniku określić kształt Syreny. Chodzi o to, aby zaproponować taką konstrukcję artykułu, żeby mógł on kwalifikować się do ustawowego rozstrzygnięcia. Może projektodawcy wyjaśnią nam przyczynę odsyłania w kwestii barw do załącznika.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PiotrWójcik">Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby projektodawcy przyjęli propozycję posła J. Jaskierni.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Propozycję posła J. Jaskierni należy uznać za słuszną z punktu widzenia legislacyjnego. Możemy przecież w przyjmowanym przepisie wykorzystać rozwiązania z ustawy zasadniczej (art. 28) oraz ustawy o barwach, godle i hymnie Rzeczypospolitej. Należy więc zaproponować wpisanie w ustawie, a nie w załączniku, jakie są barwy m. st. Warszawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PiotrWójcik">Proponuję, aby ostateczną redakcję art. 3, zgodną z sugestiami posła J. Jaskierni pozostawić Biuru Legislacyjnemu KS. Przypominam, że intencją posła J. Jaskierni było, aby art. 3 w trzech ustępach określił barwy i herb miasta stołecznego Warszawy, z tym że w sprawie wizerunku Syreny nastąpiłoby odesłanie do załącznika.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#PiotrWójcik">Wobec braku sprzeciwu uważam, że propozycja została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Zrozumiałam, że jest także zalecenie, zgodne z sugestiami posła J. Jaskierni, aby treść dotychczasowego ustępu 2 w art. 3 została zapisana w projekcie jako odrębny artykuł — art. 2, oraz że w tym art. słowo: „określona” powinno być zastąpione słowem: „określana”, gdyż mamy tu do czynienia z częstotliwością działania. Może należy w kwestii wizerunku Syreny odesłać do statutu m. st. Warszawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PiotrWójcik">Uważam, że zgodnie z wnioskiem posła J. Jaskierni barwy mają być określone w ustawie, zaś w sprawie wizerunku Syreny powinno nastąpić odesłanie do załącznika.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#PiotrWójcik">Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnego przepisu, który w przedłożeniu w rozdziale I widnieje obecnie jako 4. Brzmi on:</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#PiotrWójcik">„Art. 4. Ilekroć w dalszych przepisach jest mowa o ustawie, należy przez to rozumieć niniejszą ustawę”.</u>
<u xml:id="u-83.3" who="#PiotrWójcik">Czy są uwagi i wnioski do proponowanej treści art. 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Zdaniem Biura tego artykułu powinno nie być, gdyż jest on tak oczywisty, że aż zbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PiotrWójcik">Czy jest sprzeciw wobec propozycji Biura Legislacyjnego KS, aby skreślić art. 4 w zaproponowanym brzmieniu. Wobec braku sprzeciwu propozycję uznaję za przyjętą przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#PiotrWójcik">Zakończyliśmy pracę nad rozdziałem I projektu ustawy o ustroju miasta Warszawy. Na tym kończymy także pracę Komisji w dniu dzisiejszym. Następne posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej zaplanowane jest na 5 czerwca 1998 r.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#PiotrWójcik">Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących ustroju oraz samorządu miasta stołecznego Warszawy.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>