text_structure.xml 85.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dzień dobry, witam państwa, otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”. Dzisiejsze posiedzenie jest poświęcone rozpatrzeniu rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jesteśmy po pierwszym czytaniu w Sejmie, który skierował ten projekt do nas. Jest to bardzo ważna ustawa, wprowadza wiele istotnych zmian w swobodzie działalności gospodarczej, zarówno w tej ustawie jak i w kilku innych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Niewątpliwie najważniejsze zmiany dotyczą wprowadzenia instytucji „zero okienka”. Jest to niełatwa sprawa, w związku z tym trzeba będzie poświęcić jej trochę czasu, abyśmy wszystkie proponowane w tym projekcie przepisy dobrze przeanalizowali.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ci, którzy brali udział w posiedzeniu plenarnym Wysokiej Izby, pamiętają zapewne, że projekt ten podczas pierwszego czytania miał poparcie wszystkich klubów, natomiast były podnoszone różne wątpliwości, były też zadawane różne pytania. Sądzę, że trzeba spróbować na nie odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Macie państwo przed sobą nie tylko projekt ustawy, ale także opinie, które do nas do tej pory trafiły. Jest to opinia Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, Krajowej Izby Gospodarczej, Naczelnej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług oraz ostatnia opinia, która teraz wpłynęła – Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Sądzę, że szczególnie tę ostatnią opinię należy dokładnie przeanalizować, stąd mam prośbę do strony rządowej o analizę tego stanowiska. Przejrzałem tę opinię i większość uwag, jeśli nie wszystkie, wywołują u mnie podobne oceny. Zresztą, o ile dobrze pamiętam, to w trakcie pierwszego czytania tego projektu ustawy również były podnoszone tego typu uwagi.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Pamiętam też, że uwagi zgłaszane w formie pytań do pana ministra dotyczyły takich kwestii jak rozszerzenie o urzędy skarbowe zakresu administracji publicznej, która miała być włączona do przyjmowania wniosków.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jest to co najmniej kontrowersyjna propozycja, nie mówiąc już o tym, że wywołuje ona negatywne opinie, ponieważ generalnie idziemy w kierunku wyeliminowania w ogóle administracji publicznej. Taki jest cel podejmowanych działań.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Obywatel, który chce zarejestrować działalność gospodarczą powinien mieć możliwość zrobienia tego za pośrednictwem platformy cyfrowej, a w tym procesie człowiek w ogóle jest wyeliminowany, bo wniosek zgłasza drogą elektroniczną.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W tym celu właśnie zamieniamy 2700 – mówię to w zaokrągleniu – urzędów w Polsce, które dzisiaj to robią, na jeden urząd, który nazywa się Ministerstwo Gospodarki. Natomiast końcówki, jak to żargonowo określamy, czyli okienka „fizyczne”, a nie elektroniczne urzędów, mają działać subsydiarnie.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Takie okienka miałyby rolę pomocniczą dla tych, którzy nie chcą posłużyć się komputerem, bo na przykład nie mają zaufania do elektronicznego załatwienia sprawy lub nie potrafią tego zrobić, mają prawo zrobić to osobiście i złożyć wniosek na papierze. Ale to powinno mimo wszystko sprawić, że postęp techniczny, technologiczny i cywilizacyjny będzie widoczny w polskim społeczeństwie.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Widać to już na przykład, jeśli chodzi o możliwość składania elektronicznych deklaracji podatkowych. Z roku na rok coraz więcej osób korzysta z tej możliwości i przechodzi z deklaracji papierowych na deklaracje elektroniczne. Szacuje się, że w tym roku będzie już około miliona deklaracji elektronicznych, a nie, jak kiedyś było, zaledwie 300 tys.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Moim zdaniem w tym przypadku będzie podobnie, a może ten proces będzie przebiegał jeszcze szybciej, bo przedsiębiorcy stanowią grupę społeczną, która najbardziej ceni czas i wykorzystuje go w sposób najbardziej ekonomiczny. W związku z tym tak zwane zero okienka w postaci okienka cyfrowego będzie po prostu dominowało.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W tej sytuacji tworzenie dodatkowej administracji, zatrudnienie dodatkowo, jak przypuszczam, około tysiąca osób, zwłaszcza w kontekście krytyki rządu za nadmiar administracji publicznej, moim zdaniem, po prostu nie ma sensu.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Być może są na to tak mocne argumenty, że nas do tego przekonają. Obecnie stoję na stanowisku, że nie ma sensu tworzenie kolejnych urzędów, jeżeli docelowo chcemy przejść na elektronikę.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Druga kwestia to coś, co było podnoszone już przy tworzeniu tej ustawy. Trzeba bardzo dokładnie analizować wszystkie uwagi, wszystkie postulaty, wszystkie kwestie związane z „jednym okienkiem”, które ludzie podnosili; zarówno urzędnicy jak i obywatele. W przypadku „zero okienka” chcemy uniknąć tego, co było krytykowane w „jednym okienku”.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Kiedy czytałem ten projekt ustawy, od razu nasunęło mi się, że brakuje w nim co najmniej jednego rozwiązania, które było postulowane już przy „jednym okienku” mianowicie, możliwości zgłoszenia obowiązku podatkowego VAT, czyli de facto chodzi o druk VAT-R.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W tak zwanym międzyczasie rozszerzono te możliwości o PIT, moim zdaniem słusznie, a więc można też rozszerzyć je o VAT. W przeciwnym wypadku powstanie sytuacja, w której człowiek będzie zgłaszał na papierze albo elektronicznie, do platformy cyfrowej wniosek, a potem będzie biegł do urzędu skarbowego, żeby jeszcze zgłosić VAT, itd.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Wiem, że pan minister bardzo się spieszy, bo ma samolot i nie chcę przedłużać. Jeśli państwo pozwolą, oddam głos panu ministrowi. Jak już się zapoznamy ze stanowiskiem pana ministra, pozwolimy mu realizować obowiązki za granicą, a sami będziemy kontynuować pracę nad projektem. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Dziękuję za spełnienie mojego postulatu. Powiem bardzo krótko; chcielibyśmy zrealizować dwa aksjomaty. O drugim aksjomacie mówi się niewiele, ale o pierwszym bardzo dużo.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Aksjomat pierwszy dotyczy samego uproszczenia możliwości zakładania działalności gospodarczej. Z krytycznego punktu widzenia, jeśli chodzi o prowadzenie działalności gospodarczej proces zakładania tej działalności jest elementem prestiżowym, natomiast nie jest elementem, który w rzeczywistości utrudnia czy też ogranicza w jakiś sposób jej prowadzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Proponowane przepisy w tym zakresie mają za zadanie znieść jak najwięcej barier, ale nie znoszą jednej z nich. Nie znoszą bariery mentalnościowej, która dziś jest barierą najpoważniejszą i która stanowi pewien element bariery dotyczącej funkcjonowania „jednego okienka”.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Drugim aksjomatem, o którym się mniej mówi, jest aksjomat podniesienia bezpieczeństwa obrotu gospodarczego poprzez stworzenie jednego rejestru zarządzanego przez ministra gospodarki lub kogokolwiek innego. Dostęp do takiego elektronicznego rejestru powoduje, że ten obrót staje się bezpieczniejszy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Dodatkowo przewiduje się między innymi walidację przepisów, które są dzisiaj i które powinny być dostępne w jakimkolwiek innym rejestrze łącznie z Krajowym Rejestrem Karnym, jeżeli chodzi o zakaz prowadzenia działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Powinno to spowodować z jednej strony skrócenie czasu i rozszerzenie możliwości o samą rejestrację działalności gospodarczej w Internecie, skupienie się w obrębie elektronicznego zgłaszania do takich urzędów jak Główny Urząd Statystyczny, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, KRUS czy też elektroniczny wniosek o nadanie numeru identyfikacji podatkowej aż po weryfikację danych, które znajdują się w systemie z dostępnymi rejestrami publicznymi. Takie zmiany są proponowane.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Za chwilę, za tą ustawą do Wysokiej Izby trafi ustawa ministra finansów, która znosi obowiązek procedur administracyjnych przyjmowania numeru identyfikacji podatkowej, czyli NIP, na korzyść zamiany tego na funkcję czysto techniczną. To również w sposób absolutnie zasadniczy powinno skrócić czas oczekiwania na zarejestrowanie działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Sama propozycja rządowa niesie ze sobą również inne drobne zmiany, które mają uszczegółowić na przykład funkcjonowanie Publicznego Punktu Kontaktowego w zakresie dyrektywy usługowej, czyli precyzuje czas niezbędny na odpowiedź, obliguje urzędy państwowe do tego, żeby udzielać odpowiedzi w konkretnych terminach.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Dodatkowo reguluje czy uzupełnia kwestie związane z zawieszeniem wykonywania działalności gospodarczej. To również poprawi warunki prowadzenia tej działalności. Jestem przekonany, że można zgłaszać następne uwagi, następne postulaty, które będą absolutnie słusznymi postulatami takimi jak na przykład postulaty dotyczące VAT.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Po przeanalizowaniu bardzo szybko, a właściwie po przekartkowaniu propozycji Lewiatana chcę powiedzieć, że można by to zrobić po jakimś czasie, przy czym proponowałbym, aby nie był to czas do 1 lipca tylko późniejszy z uwagi na fakt, że wymaga to wielu zmian o charakterze systemowym. Serdecznie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję bardzo. Z wystąpienia pana ministra, ale też i z naszej krótkiej rozmowy, rozumiem, że jest sugestia, abyśmy prace nad tą ustawą, prace legislacyjne, czyli procedowanie artykuł po artykule, przenieśli na kolejne posiedzenie, a nie prowadzili dzisiaj, jak początkowo planowałem.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Powiem szczerze, po analizie ustawy i opinii sądziłem, że będziemy mogli nawet dzisiaj tę ustawę uchwalić pod warunkiem przedyskutowania propozycji i uwag oraz ewentualnego poprawienia projektu, gdyby one uzyskały konsensus. Nie chciałbym jednak w tak ważnej ustawie przeprowadzać zmian siłowo, mówiąc kolokwialnie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Natomiast, jeżeli mamy informacje, że w rządzie są już na ukończeniu prace nad bardzo ważną ustawą, która wiąże się z tą ustawą, nie byłoby to racjonalne, więc przyjmuję wniosek pana ministra. Będę chciał też, abyśmy nie zakończyli tego posiedzenia na wystąpieniu pana ministra, którego zaraz zwolnimy, bo ma wylot służbowy za granicę, życząc panu ministrowi wszystkiego dobrego i sukcesów, ale przeprowadzili ogólną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Sądzę, że w tej ogólnej dyskusji padną także konkretne propozycje nie tylko uwag, ale i poprawek. Chciałbym też, abyśmy omówili te propozycje chociażby po to, żeby strona rządowa rozumiała sens i logikę tych stanowisk.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Wtedy zakończymy dzisiejsze obrady, wyznaczę kolejny termin i rząd będzie miał czas po pierwsze, na przeanalizowanie wyników dzisiejszej dyskusji i zgłoszonych poprawek czy uwag, a po drugie, na przygotowanie czy zakończenie prac nad tą drugą ustawą dotyczącą NIP i przygotowanie ewentualnie swoich poprawek.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Na kolejnym posiedzeniu przystąpilibyśmy do pracy nad tym projektem, a w tak zwanym międzyczasie spłyną do nas opinie Biura Analiz Sejmowych i Biura Legislacyjnego. Sądzę, że będzie to możliwe już na następnym posiedzeniu Sejmu, po świętach, bo będziemy już mieli większy zasób opinii, stanowisk i wniosków, aby pracować bardziej racjonalnie nad tym projektem.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Na samym początku tej pracy, szczególnie po stronie rządowej, apeluję, aby panowie dyrektorzy podchodzili do pracy nad ustawą nie w sposób, – czego nie podejrzewam i nie zarzucam – dogmatyczny, czyli tak przyjęliśmy, tak uchwaliliśmy i tak ma być, tylko w sposób bardzo elastyczny i bardzo racjonalny.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zbyt często i zbyt dużo mamy w Polsce przypadków, że uchwala się coś na siłę, a potem życie uczy nas pokory i pokazuje, że rzeczywistość wygląda inaczej niż litera prawa. Litera prawa musi się zgadzać z logiką, filozofią i zdrowym rozsądkiem zwykłego człowieka. Wtedy wszystko jest w porządku.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeśli gdzieś iskrzy, to znaczy, że prawo kieruje się swoją logiką a człowiek swoją. Wtedy nic nie wychodzi, a kolejny numer jakiejś ustawy zgadza się ze statystyką, tylko nie zgadza się z życiem. Otwieram teraz dyskusję. Bardzo proszę, kto chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Stronę rządową poproszę dopiero na sam koniec dyskusji, bo to da szansę odniesienia się do głosów, jakie padną w dyskusji. Pani dyrektor Urbańska, Lewiatan, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Dziękuję bardzo panie przewodniczący. Zacznę od przeprosin w stronę Ministerstwa Gospodarki za tak późne przedstawienie uwag, ale to się wzięło z dwóch przyczyn. Po pierwsze, pierwsza wersja, która była w konsultacjach społecznych, była trochę inna.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Po drugie, w zeszłym tygodniu miałam przyjemność uczestniczenia w warsztatach, w trakcie których była prezentacja przyszłego CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej).</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Muszę powiedzieć, że dopiero wtedy zaczęłam zupełnie inaczej podchodzić do kwestii zapisów w projekcie i te przemyślenia nie zakończyły się jeszcze. Czytając projekty zapisów tej nowelizacji, cały czas powstają jakieś nowe wątpliwości, które postaram się pokrótce przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Najbardziej generalna moja uwaga jest taka, że – jak sądzę – te przepisy jednak nie są spójne z tym systemem elektronicznym, który jest obecnie tworzony. Mam teraz problem, czy tworzymy system elektroniczny pod przepisy, czy też przepisy do systemu elektronicznego.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Sądzę, że trudno zabierać głos w dyskusji, nie wiedząc, jak wygląda ten system elektroniczny i jakie on ma funkcje. Stąd te nasze wątpliwości. Byłoby dobrze, gdyby ten system elektroniczny był idealny i aby funkcjonował tak, żeby ta rejestracja działalności gospodarczej był jak najprostsza.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Przechodząc do konkretnych zapisów nowelizacji, pierwsza moja wątpliwość dotyczy kwestii składania poprawnego wniosku i możliwości od tego momentu rozpoczynania działalności gospodarczej. W moim stanowisku wyraziłam wątpliwości, co do drogi elektronicznej, ale po prezentacji Ministerstwa Gospodarki uznałam, że będą również problemy z wersją papierową.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Jeżeli chodzi o wersję elektroniczną, to w momencie, kiedy wypełniamy wniosek drogą elektroniczną, dostałam informację w trakcie tej prezentacji, że system jest tak idealny, że będzie on zasysał informacje i dane ze wszystkich baz, które będą podpięte pod ten system i system będzie od razu za nas wypełniał dane, czyli nie ma szansy na to, żeby system się pomylił.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Kiedy wypełnimy wniosek od razu dostaniemy informację, że wniosek został wypełniony poprawnie i system go przyjmuje. Kiedy mam już informację, że wniosek został wypełniony poprawnie, od tego momentu mogę rozpocząć działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Mam jednak pytanie, czy rzeczywiście system jest na tyle inteligentny, na tyle idealny, żeby nie było żadnego błędu, żeby de facto nie spowodował on później jakichś turbulencji, kiedy rozpocznę tę działalność w praktyce?</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Co do wersji papierowej dostałam informację, że te wnioski, które będzie się wypełniało w elektronice i w wersji papierowej będą o wiele dłuższe niż te, które mamy w tej chwili i trochę bardziej skomplikowane.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">W związku z tym nie nastąpi weryfikacja danych z chwilą składania wniosku, ponieważ urzędnik złoży nam na przykład pieczątkę „przyjąłem wniosek”, ale go nie zweryfikuje. Wstępna weryfikacja nastąpi w momencie, gdy urzędnik następnego dnia będzie, mówiąc brzydko, „wklepywał” te dane do systemu i dopiero wtedy mogą się pojawić różne sytuacje, że coś jest nieprawidłowo wypełnione, bo na przykład został wpisany nieodpowiedni urząd skarbowy, jest błąd w numerze NIP lub PESEL.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Dla wersji papierowej przepisy przewidują weryfikację merytoryczną, czyli że podmiot, który złożył wniosek będzie wzywany do jego uzupełnienia. Mam pytanie, po co, skoro system podstawia sam automatycznie i może urzędnikowi, który „wklepuje” te dane powiedzieć, że co z tego, że człowiek popełnił błąd i pomylił się, wpisując właściwość urzędu skarbowego, jeżeli komputer sam automatycznie podstawia właściwy urząd skarbowy? Po co w ogóle cała kwestia weryfikacji merytorycznej tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">De facto, jak sądzę, najważniejszym i najbardziej skomplikowanym momentem jest ustalenie terminu rozpoczęcia działalności gospodarczej przy takim zapisie i złożenie poprawnego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Po drugie, powstaje pytanie, po co potencjalny przedsiębiorca musi podlegać tej weryfikacji, skoro de facto nie ma to żadnego znaczenia. W tej chwili składamy wniosek, w którym jest wpisany niewłaściwy urząd skarbowy. To w jakimś momencie zostanie wyłapane w jakimś urzędzie, oni sobie przekażą dokumenty i można prowadzić działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Nie ma to żadnego znaczenia dla prowadzenia działalności gospodarczej. Może więc nie ma sensu przykładać takiego znaczenia do weryfikacji danych?</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Jest to właśnie problem naszej mentalności, którego nie ma w innych krajach. Nigdzie nie ma weryfikacji wstępnej. Składa się po prostu dokumenty, nikt tego nie weryfikuje i na przykład w Companies House jest informacja, że Companies House nie bierze odpowiedzialności za dane wpisane we wniosku.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">To ty przedsiębiorco odpowiadasz za to, jakie dane są wpisane we wniosku. W związku z tym powstaje pytanie, czy jest sens takiego zapisu, że chodzi o poprawny wniosek. Po drugie – problemy w praktyce z wersją elektroniczną i wersją papierową.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Inne moje wątpliwości dotyczą działalności Pojedynczego Punktu Kontaktowego. Lewiatan z Ministerstwem Gospodarki wielokrotnie wymieniał informacje na temat, jak to powinno funkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Zdajemy sobie sprawę, że w tej chwili, w praktyce jest problem z uzyskaniem informacji potrzebnej dla przedsiębiorcy usługodawcy, usługobiorcy z innych resortów niż Ministerstwo Gospodarki. Uważam, że zapis, który mówi o konkretnych terminach jest zasadny. Chodzi o to, żeby ten Pojedynczy Punkt Kontaktowy funkcjonował. Jest natomiast pytanie, czy potrzebne są aż tak długie terminy?</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Przecież to nie jest wiedza tajemna po stronie resortów, tylko są to informacje dotyczące tego, jakie dokumenty potrzebuję, aby rozpocząć działalność na przykład w obszarze transportu? Jakie licencje? Są to informacje, które idą do konkretnych wydziałów – a przynajmniej ja tak to sobie wyobrażam – które te informacje po prostu mają. Nie muszą ich przygotowywać, bo znają je dobrze i o każdej porze dnia i nocy powinni cytować wszystkie przepisy dotyczące ich wąskiej działki. Jest tu zatem prośba, aby zastanowić się nad skróceniem tych terminów.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Trzecia moja uwaga dotyczy roli urzędu statystycznego w procesie rejestracji. Przechodzimy na elektronikę i wielokrotnie rozmawialiśmy w bardzo różnych gronach, żeby wyeliminować z procesu legislacji nie urząd statystyczny, ale numer REGON.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Od 2004 roku, kiedy weszła w życie ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, jest w tej ustawie napisane expressis verbis, że numerem identyfikującym przedsiębiorcę w obrocie gospodarczym jest numer NIP. Jest to potwierdzone tym, co pan minister powiedział, czyli zmianami, które mówią, że dla osób fizycznych numerem identyfikującym jest PESEL, a przedsiębiorcom będzie nadawany NIP.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">W tej sytuacji nie bardzo rozumiem, dlaczego cały czas powracamy do tematu numeru REGON i rejestracji w urzędzie statystycznym tego numeru, bo uważam, że ten numer mógłby być na cele wewnętrzne urzędu statystycznego, a przedsiębiorcy nie powinno już to interesować, czy urząd statystyczny nadał mu jakiś numer, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Mówił o tym Bank Światowy, że REGON jest zupełnie niepotrzebny w tej całej procedurze i powinien być numerem wewnętrznym urzędu statystycznego po to, żeby urząd statystyczny mógł prowadzić swoją działalność statutową, i miał możliwość dostępu do wszelkich danych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Dzięki systemowi elektronicznemu urząd statystyczny może sobie zasysać dane z innych baz. W związku z tym jest postulat, aby do CEIDG nie wpisywać numeru REGON, tylko skoncentrować się na tych numerach, które są niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Kolejna kwestia, aby dopełnić całości procedury rejestracyjnej, potrzebna jest rejestracja VAT. Jeżeli tworzymy jeden zintegrowany wniosek, w którym również można wybrać formę opodatkowania, to, jeżeli ktoś nie chce się rejestrować jako podatnik VAT, najwyżej nie wypełni odpowiedniego pola.</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Jeżeli już tworzymy ten zintegrowany wniosek, wpiszmy tam po prostu możliwość zarejestrowania się jako podatnik VAT. Tym bardziej, że jeżeli weźmiemy obecny wniosek VAT-R, jest on naprawdę bardzo prosty. Tam są tylko dane; imię, nazwisko, dane osobowe, miejsce zamieszkania i to wszystko.</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Taki wniosek dla osoby fizycznej idzie bardzo często do urzędu skarbowego – tak panie dyrektorze, wiem, bo wypełniam go bardzo często. Nie ma tam żadnych tajemnych informacji, specyficznych dla urzędu skarbowego.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">W trakcie wspomnianej już prezentacji dostałam dodatkowo informacje, że de facto nie do końca jest tak prosto z tym oświadczeniem o obniżeniu opodatkowania, bo to będzie jakiś dodatkowo wygenerowany załącznik, a nie dodatkowa rubryka w tym wniosku. Nie bardzo umiem sobie to wyobrazić. Rozumiem, że jest jakiś problem i mam nadzieję, że Ministerstwo Gospodarki to wyjaśni.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Jeśli chodzi o prezentację, był tam prezentowany ten wniosek, ale był tak długi i tak małymi literkami pokazany, że nikt nie był w stanie tego przeanalizować. Natomiast, jeżeli mówimy już o tym zintegrowanym wniosku, to mam pytanie o pełnomocnictwa osób, które składają wnioski za dane podmioty, w ich zastępstwie. Jak to będzie w wersji elektronicznej?</u>
          <u xml:id="u-4.30" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Czy to znowu będzie jakiś dodatkowy, wygenerowany dokument? Czy po prostu oświadczenie? Tutaj ewidentnie brakuje tych informacji. Informacje dotyczące pełnomocnictw pokazują się dopiero w przepisach podatkowych i tam też mam wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-4.31" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Idea, żeby w wersji papierowej składać wnioski do urzędów gmin i do urzędów skarbowych ma na względzie, jak sądzę, dostępność złożenia wniosku. Celem tego zapisu jest, aby zainteresowany mógł w dowolnym miejscu, w dowolnym urzędzie skarbowym, w dowolnym urzędzie gminy, składać taki wniosek.</u>
          <u xml:id="u-4.32" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Pojawia się tu jednak wątpliwość, czy urzędnik skarbowy, który będzie musiał jednak część czasu poświęcić na wprowadzenie tych danych do systemu, zaakceptuje ten dodatkowy obowiązek. Stąd pytanie, w jaki sposób będą przekazywane te dokumenty? Uważam, że to także jest do wyjaśnienia. Generalnie sądzę, że wystarczyłyby tu urzędy gmin.</u>
          <u xml:id="u-4.33" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Ostatnia uwaga dotyczy propozycji zawartej w ustawie o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników. Być może ja nie rozumiem tej propozycji. Wynika z niej, że de facto, kiedy składa się zgłoszenie do urzędu skarbowego, to trzeba mieć jakieś szczególne pełnomocnictwa, w oryginale, co dla mnie jest zupełnie niezrozumiałe, bo po pierwsze, profesjonalni pełnomocnicy zawsze, w każdej sytuacji mogą sobie poświadczyć za zgodność dokumenty i pełnomocnictwa i nie muszą przedstawiać sobie tego w oryginale, bo to by oznaczało, że należy mieć wiele pełnomocnictw do rejestracji działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-4.34" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Po drugie, z zapisu tej propozycji państwa wynika, że de facto muszę mieć szczególne pełnomocnictwo do zgłoszenia do urzędu skarbowego, a przecież jednocześnie składam jeden wniosek zintegrowany do CEIDG i wszystkie zmiany, nawet, jeśli one dotyczą kwestii podatkowych, składam w CEIDG. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję bardzo. Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Zanim jeszcze oddam głos panu dyrektorowi, chciałbym powiedzieć parę zdań od siebie. Zacznę od tej ostatniej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Chciałbym przypomnieć, że niedawno, parę tygodni temu, Sejm zakończył prace i uchwalił ustawę, która poszła do podpisu do pana prezydenta. Ustawa ta powstała w tym samym resorcie, czyli w Ministerstwie Gospodarki. Wprowadziła ona zamianę kultury zaświadczeń na kulturę oświadczeń.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ustawa ta wprowadziła też powszechną zasadę przyjmowania przez organy administracji publicznej kopii dokumentów, i to kopii niepoświadczonych za zgodność z oryginałem, a nie tylko oryginałów.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeśli resort, który jest autorem tej przełomowej historycznie ustawy, będzie o tym zapominał, to na milion procent inne resorty w ogóle nie będą o tym pamiętały i będą przy każdej nowej ustawie żądać od obywateli zaświadczeń i oryginalnych dokumentów, więc w tej ostatniej kwestii dotyczącej pełnomocnictw prosiłbym o poważne zastanowienie się nad tym problemem.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W przypadku braku zgody z naszym stanowiskiem, prosimy to poważnie uargumentować, dlaczego w tym przypadku muszą być jakieś oryginały, a nie kopie, albo w ogóle tylko oświadczenia. Oświadczam, że jestem pełnomocnikiem i do widzenia. Oczywiście, pod groźbą kary, jeżeli złożę fałszywe oświadczenie.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przełammy się wreszcie i zapamiętajmy, że budujemy państwo zaufania administracji publicznej do własnych obywateli. Uczciwi mają mieć bardzo ograniczone obowiązki administracyjne, a nieuczciwi mają siedzieć w pudle. Ci, co chodzą po ulicy mają być uczciwi i godni zaufania i nie może być tak, że mają się ciągle legitymować zaświadczeniami, dokumentami, oryginałami, itd.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Kolejna sprawa to kwestia numeru REGON. Podzielam pogląd zawarty w opinii Lewiatana aczkolwiek proszę brać także pod uwagę całokształt działalności przedsiębiorcy na rynku. Przedsiębiorca w sposób oczywisty ma dużo różnych relacji z administracją publiczną, bo obowiązki administracyjne zajmują mu 20% czasu poświęcanego działalności gospodarczej, ale pozostały czas, czyli 80%, poświęcony jest działalności na niwie prywatnej.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Niestety, są też tacy przedsiębiorcy, którzy żądają numeru REGON. Uważam, że słuszność tej uwagi Lewiatana polega na tym, że REGON nie powinien być obowiązkowy. Nie powinno być przymusu posługiwania się numerem REGON, ale dopóki on istnieje w obrocie prawnym, to musi być.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Tam, gdzie przedsiębiorca wymaga, aby numer REGON był w relacjach prywatnych przedsiębiorcy i umowach cywilno-prawnych, musi być możliwość okazania się nim. Rozumiem, że jest to rozwiązanie zastosowane w tej ustawie, ponieważ numer REGON prezentowany na stronie internetowej urzędu statystycznego ma mieć walor prawny. W związku z tym, wydruk z tej strony powinien załatwiać sprawę.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dlaczego o tym mówię? Otóż, dlatego, że sam chciałem znieść numer REGON już trzy lata temu. Było to w projekcie ustawy deregulacyjnej, ale potem sami wycofaliśmy się z tego nie tylko daleko idącego, ale i oczekiwanego rozwiązania. Okazało się bowiem, że żaden przedsiębiorca nic nie załatwi w żadnym banku w Polsce, a banki nie są już państwowe tylko prywatne.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przez parę miesięcy prowadziłem korespondencję z bankami, które odmawiały i odmawiają zmiany wymogu dotyczącego numeru REGON, zasłaniając się nie tym, że koniecznie go potrzebują, ale tym, że jest to związane koniecznością zmiany systemów komputerowych, co oznacza wydatek rzędu dziesiątek milionów złotych.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W każdym razie, aby otworzyć rachunek bankowy – informuję Lewiatana – w Rzeczpospolitej Polskiej nawet, jeśli napiszemy w ustawie, że REGON nie jest potrzebny, to nikt bez niego nie otworzy rachunku bankowego. Nie dostanie kredytu, pożyczki, itd.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jest oczywiste, że za światem administracji publicznej musi podążać także świat biznesu i korygować swoje wymagania wobec kontrahentów, klientów, itd. Dopóki w praktycznym życiu nie wyczyści się obowiązków, a więc także w sferze prywatnej, to w sferze publicznej pewne rzeczy muszą pozostać, ale nie jako obowiązek, nie jako warunek sine qua non.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, że aby zarejestrować firmę, tu zgadzam się z Lewiatanem, nie jest potrzebny numer REGON. Ten numer jest potrzebny dla GUS i koniec. Musi on być jednak gdzieś do pozyskania i posiadania, jeżeli nie tylko administracja, ale i podmiot prawa prywatnego z jakichś nieznanych nam powodów, z zaszłości wynikających z wcześniejszych przepisów, ma w swoich systemach takie wymogi. Czasami nie jest łatwo pozbyć się takiego wymogu.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Natomiast zmianą rewolucyjną jest kwestia numeru NIP, ponieważ rząd kończy pracę nad ustawą, – dlatego rozumiem, że być może trzeba będzie przyhamować nasze prace – i nie wykluczam, że trzeba będzie się zastanowić, czy trzeba się trzymać terminu wejścia w życie tej ustawy określonego na 1 lipca za wszelką cenę, nawet za cenę niepowodzenia.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zawsze mówię, że lepiej coś dziergać, rzeźbić, dopracowywać, szlifować dłużej, ale potem mieć spokój niż pracować na siłę, pod określony termin, a potem 35 razy nowelizować, uzupełniać, poprawiać, itd.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Terminy w PPK. Tu absolutnie się zgadzam panie dyrektorze, to jakaś abstrakcja dla mnie. Proszę sobie nie wpisywać w założenie, że my to przyjmiemy. 14 dni to praktycznie trzy tygodnie, a trzy tygodnie to praktycznie miesiąc.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Trzeba na to patrzeć praktycznie. Liczą się tylko dni robocze, a w tygodniu jest tylko pięć dni roboczych, nie siedem. Gdyby jeszcze przez te pięć dni ludzie pracowali, to byłoby w ogóle fantastycznie.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeszcze raz powtórzę to, co powiedziałem na początku. U przedsiębiorcy czas to pieniądz i miesiąc nieraz oznacza stratę kilku kontraktów. W ogóle nie ma o tym mowy. Zwłaszcza, że tu nie chodzi o czas, który jest potrzebny na rozpatrywanie indywidualnych, skomplikowanych czy wielowątkowych kwestii. Jest to czas na pozyskiwanie określonych danych i nic więcej.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W tej kwestii na pewno będziemy oczekiwać zmiany tych przepisów i to radykalnej. W przeciwnym razie pokusimy się o ich wyznaczenie sami.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli chodzi o to, czy wniosek jest poprawny, jest to kwestia, o której na pewno będziemy chcieli porozmawiać. To jest pułapka, bardzo poważna sprawa i jeśli nie będzie bardzo przekonującego uzasadnienia, to trudno mi sobie wyobrazić, że możemy tę poprawkę przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przypomnę, że wprowadziliśmy rozwiązanie, które jest w niewielu krajach na świecie, a poza krajami anglosaskimi w ogóle go nie ma, z czego powinniśmy być dumni i podnosić na każdym spotkaniu i posiedzeniu, a czego nie robimy, tylko bardzo ochoczo rechoczemy z instytucji „jednego okienka”, bo zapominamy, że dla przedsiębiorcy fakty są ważne, a nie papierki.</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W tym przypadku faktem jest moment, w którym przedsiębiorca może rozpocząć działalność gospodarczą. Kiedy mogę jako przedsiębiorca kupić, sprzedać, zamienić, a nie, kiedy jakiś papierek czy numerek dostanę i będę musiał je gdzieś zgłosić.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przypominam, że dwa lata temu wprowadziliśmy instytucję rozpoczynania – art. 14 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej – działalności gospodarczej w chwili, nawet nie w dniu, tylko już w chwili złożenia wniosku. Można powiedzieć, że Polska jest jedynym krajem, w którym w ciągu sekundy można rozpocząć działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-5.24" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Tymczasem obojętnie jaką gazetę się weźmie, przeczyta się, że potrzeba na to miesięcy. Pisze się bzdury a wszyscy się pod tym podpisują.</u>
          <u xml:id="u-5.25" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli teraz wprowadzimy taką drobną racjonalizatorską poprawkę w postaci zwrotu „poprawny” dotyczącego wniosku, to nie wiem, czy nie będziemy podkopywać tej dobrej, chociaż niedocenionej instytucji, jaką jest możliwość rozpoczynania działalności gospodarczej natychmiast po złożeniu wniosku.</u>
          <u xml:id="u-5.26" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Natychmiast po złożeniu wniosku bez względu na to, kiedy administracja załatwi swoje własne problemy z papierami, zwłaszcza w przypadku wniosku elektronicznego, o czym także była tu mowa. Podejrzewałbym, jeżeli jest taka poprawka od autorów projektu, że system będzie źle działał.</u>
          <u xml:id="u-5.27" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, że dobrze działający system to jest taki system, który w ogóle nie przyjmuje źle wypełnionego wniosku. Mało tego, informuje od razu o tym wnioskodawcę.</u>
          <u xml:id="u-5.28" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli, podam przykład może nie adekwatny, ale obrazowy, chcę wysłać pieniądze elektronicznym przelewem bankowym i wprowadzę na przykład zły numer konta, mogę się nawet o jedno zero pomylić, to system bankowy takiego przelewu nie przyjmie. Po prostu system to odrzuci.</u>
          <u xml:id="u-5.29" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Podobnie może być z wnioskiem. Wypełniłem trzy strony a system odrzuca, to oznacza, że gdzieś się pomyliłem. Nie oznacza to jednak, że muszę zaczynać wszystko od nowa, bo system sam mi pokazuje, gdzie popełniłem błąd.</u>
          <u xml:id="u-5.30" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli na jednym koncie mam trzy rachunki, albo rachunek, konto i rachunek karty kredytowej i wypełniając przelew nie wskażę, z którego konta bank ma pobrać pieniądze, to system odrzuci mi taki przelew, mówiąc; zrobiłeś błąd i pokazuje mi to od razu na czerwono: nie wpisałeś, z którego rachunku mamy wziąć pieniądze na ten przelew.</u>
          <u xml:id="u-5.31" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, że ten system powinien również tak działać, to znaczy, jeśli wnioskodawca nie wypełni jakiejś rubryki, albo na przykład da mylny kod, to system mu nie przyjmie tego wniosku i jednocześnie wskaże, gdzie ma poprawić.</u>
          <u xml:id="u-5.32" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dopóki mu system nie przyjmie, dopóty tego wniosku nie ma, a nie, że jest niepoprawny. A zatem poprawka polegająca na dopisaniu zwrotu „poprawny” w przypadku wniosku elektronicznego, moim zdaniem, nie ma sensu.</u>
          <u xml:id="u-5.33" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Natomiast w przypadku tradycyjnego wniosku papierowego, pozornie również nie ma sensu, tylko znowu, po co jest ten człowiek, który bierze 3-4 tys. zł miesięcznie, jeśli miałby nie sprawdzić, czy wniosek jest poprawnie wypełniony i czy wszystko jest wpisane?</u>
          <u xml:id="u-5.34" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mówię o takich wpisach, które są wpisami obowiązkowymi, jeśli chodzi o wypełnienie wniosku. Gdyby jednak miało to dotyczyć niepoprawności, bo trzeba rozgraniczać pojęcia niepoprawność od prawdziwości, bo są to dwie różne rzeczy, dwa różne pojęcia.</u>
          <u xml:id="u-5.35" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli chodzi o prawdziwość danych, to już jest inna kwestia. Ani system elektroniczny nie jest w stanie, moim zdaniem, sprawdzić, czy dane są prawdziwe – nie „poprawne” tylko prawdziwe – ani człowiek. Ale to powinien brać na swoją odpowiedzialność, w tym także odpowiedzialność karną, a jeśli nie jest to dostatecznie jasne, to można to, moim zdaniem, uzupełnić, i nałożyć na wnioskodawcę odpowiedzialność prawną za prawdziwość – nie poprawność, ale prawdziwość – danych.</u>
          <u xml:id="u-5.36" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Nikt nie jest w stanie sprawdzać, czy faktycznie dany przedsiębiorca mieszka na Mickiewicza a chce rozpocząć działalność na Słowackiego. Ale to jest jego odpowiedzialność, czy napisał wniosek nie tylko poprawnie, ale też zgodnie z prawdą.</u>
          <u xml:id="u-5.37" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Gdyby jednak dopisać takie uzupełnienie, zastrzeżenie, że wniosek ma być wypełniony„poprawnie”, to de facto można w nieskończoność bawić się w kotka i myszkę, uznając co rusz, że coś jest niepoprawnego i wniosek jest nie do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-5.38" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przypominam, że o ile dobrze pamiętam obecne przepisy zobowiązują do uzupełnienia niepełnego wniosku w ciągu siedmiu dni. Jeśli wnioskodawca nie uzupełni wniosku w ciągu siedmiu dni, wniosek pozostaje bez rozpatrzenia. I jest to wina przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-5.39" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeśli chodzi o VAT była już o tym mowa, ale dla podkreślenia wagi tego zagadnienia jeszcze raz poruszymy tę kwestię. Rozumiem i wiem, choćby dlatego, że pamiętam jak mi to tłumaczono, że VAT nie jest obowiązkowy i dlatego nie może, i nie powinien być w rejestracji.</u>
          <u xml:id="u-5.40" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">I co z tego, że jest taka wiedza i takie stanowisko Ministerstwa Gospodarki, które mnie też przekonało. Minął rok i jest milion żądań i postulatów, że ten VAT ma być. Kto ma być mądrzejszy? Minister, urzędnik czy obywatel? Moim zdaniem obywatel ma rację. Jeżeli obywatel chce, żeby tam był VAT, to ma być VAT i koniec.</u>
          <u xml:id="u-5.41" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli nie będzie tego VAT, to będzie milion skarg i postulatów, żądań i będą one powtarzane tak jak dotychczas przez półtora roku. Rozumiem, że w Polsce wielu rzeczy po prostu się nie rozumie.</u>
          <u xml:id="u-5.42" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W Polsce nie odróżnia się instytucji zarejestrowania działalności gospodarczej od instytucji, jeżeli można to nazwać instytucją, wykonywania działalności gospodarczej. Jest to fakt, ale trudno. Po prostu tak jest.</u>
          <u xml:id="u-5.43" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mija półtora roku uświadamiania i nadal ludzie tego nie wiedzą. Budujemy nową gospodarkę, uświadamiamy ludzi, a oni ciągle tego nie wiedzą. Władza sama chciała ułatwić życie ludziom i uświadomić im pewne rzeczy, ale to nie zostało przyjęte. Trudno.</u>
          <u xml:id="u-5.44" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">PIT jest jakimś kompromisem. Mogę zgodzić się z tym, że rejestracja obowiązku podatkowego nie jest związana z rejestracją działalności gospodarczej. Można powiedzieć więc; róbcie to sobie odrębnie. Ale jednak rząd zdecydował się – tak to rozumiem, bo jest to w ustawie, – że PIT ma być rejestrowany.</u>
          <u xml:id="u-5.45" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W tym miejscu nie rozumiem, dlaczego PIT ma być rejestrowany, a VAT nie? Czy to właśnie ma być kompromis? Czy każda ze stron ma w ten sposób coś uzyskać? Obywatele uzyskali PIT, ale nie dostaną VAT, natomiast rząd uzyskał to, że nie poddał się w 100% oczekiwaniom obywateli. To wszystko nie ma sensu.</u>
          <u xml:id="u-5.46" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Tyle ode mnie. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie ma innych głosów w dyskusji, oddaję głos panu dyrektorowi. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Zacznę od sprawy, która, jak sądzę, jest najważniejsza również dla nas to znaczy koncepcja poprawności wniosku, bo to budzi wiele kontrowersji i sądzę, że trzeba wyjaśnić, skąd w ogóle wzięła się ta koncepcja i jak powstała.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Otóż dwa lata temu zapadł wyrok sądu dotyczący składania jakiegoś dokumentu, nie pamiętam w tej chwili, jakiego, w formie elektronicznej. W każdym razie, z powodu nieprawidłowego wypełniania formularza elektronicznego system ciągle odrzucał wniosek.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Obywatel skierował skargę do sądu i wygrał sprawę, ponieważ system nie miał prawa odrzucania wniosków. Stąd wziął się pomysł, aby pewne pola, które są weryfikowane we wniosku, a które są niezbędne i muszą być wypełnione, miały podstawę prawną do odrzucania takiego wniosku. Jeśli na przykład we wniosku brakuje imienia i nazwiska, albo też numer PESEL nie zgadza się z imieniem i nazwiskiem, wniosek nie jest podpisany, itd.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Art. 27 ustawy mówi, co oznacza słowo „niepoprawny”. Jest to wniosek, który nie zawiera podstawowych danych dotyczących działalności nieobjętej przepisami, na przykład działalności rolnej.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Jeśli ktoś wpisze działalność rolniczą, to taki wniosek w ogóle nie powinien być przyjęty, bo jest bezpodstawny. Może być też wniosek złożony przez osobę, wobec której orzeczono zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. W końcu wniosek złożony przez osobę, która jest już wpisana do CEIDG i chce powtórnie się wpisać.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Ostatnia przesłanka odrzucenia wniosku to wniosek niepodpisany przez wnioskodawcę. Te wszystkie przesłanki niepoprawności wniosku są, jak sądzę, dość podstawowe. Chcielibyśmy znaleźć takie rozwiązanie, żeby była podstawa prawna, że system takich wniosków nie przyjmuje.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Rozumiem, że ta koncepcja może budzić kontrowersje i być może wspólnie przemyślimy, jak te przepisy sformułować, bo osobiście przychylam się do tej idei, że przedsiębiorca składa wniosek i rozpoczyna działalność gospodarczą. W ogóle nie ma na ten temat dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Natomiast chodzi o to, aby mieć podstawy dla części elektronicznej do jej odmowy nie przez osoby tylko przez system. Jest to zupełnie nowa rzecz w polskim prawie, stąd być może niezbyt udolnie sformułowaliśmy te przepisy.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuAdministrowaniaObrotemMinisterstwaGospodarkiJerzyMolak">Gdyby dyskusja w Komisji naprowadziła nas na właściwy trop, to oczywiście jesteśmy skłonni przyjąć wszelkie poprawki, które nam to ułatwią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Panie dyrektorze, wejdę w słowo, żeby nie zapomnieć, bo w tym przypadku, a być może jeszcze w innych przypadkach, nie ma takich rozwiązań w prawie. Być może w przypadku takich szczególnych systemów, jakie teraz mamy, gdzie są równoprawne dualistyczne rozwiązania będzie można przywołać także inne rozwiązania prawne odnoszące się do wniosku i postępowania, bo to samo może dotyczyć terminów.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Gdyby były trochę inne rozwiązania dla wniosku elektronicznego, a inne dla pisemnego, wtedy, być może, udałoby się sprawę załatwić. Mało tego, być może wtedy będziemy także stymulowali zwiększenie zainteresowania obywateli załatwianiem swoich spraw właśnie w tej nowoczesnej technologii elektronicznej, a nie tradycyjnej papierowej.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jak powiedziałem, dla mnie, jeżeli chodzi o wniosek elektroniczny nie istnieje wniosek poprawny i niepoprawny. Po prostu, albo się wszystko wypełnia i system to przyjmuje, co oznacza, że wszystko jest w porządku, mówię o poprawności, a nie prawdziwości, albo coś jest nie tak jak powinno być i wtedy wniosek nie zostaje przyjęty. W takiej sytuacji wniosek po prostu nie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli chodzi o wniosek na papierze, jest to zupełnie inna sytuacja. Mamy tutaj do czynienia z czynnością intelektualną urzędnika, który może i powinien ocenić czy wniosek został wypełniony poprawnie. Oczywiście, nie dotyczy to oceny, czy wniosek jest prawdziwy, bo to zupełnie co innego.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proszę zwrócić uwagę, że wiele lat temu doszliśmy już chyba do tego, że urząd, o którym chcę powiedzieć dokonał fundamentalnej rewolucji polegającej na tym, że urzędnik urzędu skarbowego przegląda PIT, zgłoszony przez obywatela, czy jest on prawidłowo wypełniony. Kiedyś było nie do pomyślenia, aby urzędnik skarbowy zainteresował się czymkolwiek, co leży po stronie obywatela.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Takich zmian jest znacznie więcej. O ile dobrze pamiętam statystyki rocznie około 400 tys. przedsiębiorstw rejestruje się w Polsce w ewidencji, a jeszcze około 20 tys. w KRS, przy czym podatników jest 25 mln. Liczby mówią same za siebie.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli urząd skarbowy ma poradzić sobie ze sprawdzaniem, czy Kowalski wszystko dobrze wypełnił, to urząd ewidencji działalności gospodarczej tym bardziej może to zrobić. Przepraszam, że wszedłem w słowo, ale chodzi o to, aby mi myśl nie uciekła. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Ja też przepraszam, bo też mam uwagi wynikające z praktyki á propos różnych sytuacji. Jeżeli chodzi o elektronikę, moim zdaniem, zawsze trzeba zakładać, że system popełnił błąd. Miałam taki przypadek, w którym KRS nie był w stanie dopasować numeru PESEL nadanego obcokrajowcowi do imienia i nazwiska. Po prostu, nie widział tego.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Trzeba więc założyć, że system może po prostu pewnych rzeczy nie wyłapać i będą takie sytuacje. System będzie odrzucał takie wnioski. To, jeżeli chodzi o wersję elektroniczną. Natomiast, jeśli chodzi o wersję papierową, to oczywiście, jest tu czynność intelektualna po stronie urzędnika, ale urzędnik także ma prawo się pomylić i to się również zdarza.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Ostatnio miałam też przypadek, że urzędnik w gminie absolutnie zweryfikował wniosek i powiedział, że wszystko jest świetnie, po czym okazało się, że niestety, był w tym wniosku podany niewłaściwy urząd skarbowy. Stąd wniosek, że urzędnik także nie jest w stanie zweryfikować wniosku merytorycznie i będą błędy.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Oczywiście, urzędnik przyłoży mi pieczątkę, że przyjął wniosek i że wniosek jest poprawny, a sytuacja w rzeczywistości będzie taka, że wniosek nie będzie poprawny.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Sądzę, że jest to dosyć proste do wyłapania, ponieważ urzędnik, który będzie przekładał te dane do systemu wyłapie ten błąd, bo te dane podstawią się automatycznie i będzie to natychmiast zweryfikowane. Wszakże pod warunkiem, że zrobi to od ręki, kiedy ten człowiek stoi jeszcze przy okienku.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Moim zdaniem jednak takich sytuacji nie będzie, bo będą kolejki w urzędach gminy lub w urzędach skarbowych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proszę bardzo panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Tak, to są właśnie te problemy polegające na tym, że system korzysta z tak zwanych słowników, czyli skatalogowanych informacji dotyczących na przykład adresów w Polsce, z bazy PESEL i porównuje zgodność numeru PESEL z imieniem i nazwiskiem, czy też z bazy ministra finansów i Krajowego Rejestru Karnego. Po prostu bada zgodność tych wszystkich danych.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Oczywiście będzie wiele przypadków, kiedy takiej zgodności nie da się ustalić. Przewidujemy taką ścieżkę, że jeżeli system nie będzie w stanie poradzić sobie z przyjęciem takiego wniosku, to ten wniosek, w wyjątkowych przypadkach, będzie kierowany do ministra gospodarki do tak zwanej głębszej obróbki, jeżeli tak mogę powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Dotyczy to w szczególności niektórych obcokrajowców, gdzie umowy międzynarodowe zobowiązują a polskie prawo jest nieco inaczej skonstruowane, ale to jest inna kwestia. Pan minister mówi, że źle wypełniony wniosek elektroniczny po prostu nie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">W przypadku, o którym tu wspominałem, była taka sytuacja, że ktoś uparcie wpisywał niewłaściwą długość numeru PESEL czy numeru NIP. Z tego powodu wniosek był ciągle odrzucany.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Był odrzucany, ale nie było podstawy prawnej do tego. Dlatego musimy stworzyć jakąś podstawę prawną, że system tych wniosków nie przyjmuje, odrzuca je czy też uznaje za nieistniejące, bo wszystko jedno jak to nazwiemy. Ale dla funkcjonowania tego systemu musi być podstawa prawna. Liczę na to, że w tej dyskusji znajdziemy rozwiązanie, które pozwoli nam załatwić ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Ja tak na gorąco, przepraszam. Czy nie byłoby możliwe stworzenie linii telefonicznej, która w sytuacji, gdy wypełniam wniosek elektroniczny służyłaby pomocą?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Tak jest w przypadku banków. Jeśli przelew mi nie przechodzi mogę zadzwonić i powiedzieć, że coś jest nie tak, bo przelew nie przechodzi. Nie wiem, o co chodzi, czy może mi pan pomóc wypełnić ten wniosek poprawnie, aby on przeszedł, aby go system nie odrzucił?</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Przepraszam, to są takie propozycje na gorąco. Chodzi o to, żeby wniosek przeszedł, a nie zawsze wypełniająca go osoba zauważy błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Wszystkie rozwiązania techniczne oczywiście są przewidziane. Jak powiedziałem, mogą powstać sytuacje, że wniosek będzie przez system odrzucany i obywatel będzie miał pełne prawo zaskarżyć taką sytuację i żądać odszkodowania, ponieważ nie może założyć działalności gospodarczej. Jest to bardzo poważna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zgoda, zostawmy to. Widzimy, że mamy podobne poglądy to znaczy, zgadzamy się, że chodzi o to, aby dokonać takiej zmiany, która nie będzie mogła powodować przedłużania się zarejestrowania lub niezarejestrowania wniosku z jakichś powodów, w tym także technicznych, bo jeśli przedsiębiorca nie może się zarejestrować, to nie może prowadzić działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Osiągnięcie tego tym zwrotem, który państwo zastosowaliście nie jest, sądząc z dyskusji, dostatecznie dobrym rozwiązaniem. Proponuję, aby czas do następnego posiedzenia Komisji wykorzystać na to, aby się zastanowić, w jaki sposób inaczej można by to zapisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Tak, taką dyskusję zaczęliśmy prowadzić wewnętrznie, bo rzeczywiście widzimy pewne wady przyjętego rozwiązania. Z tym wiąże się także drugi problem, czyli problem, kiedy rozpoczynamy działalność. Absolutnie stoję na stanowisku, że to powinno być w momencie złożenia wniosku. Jeżeli rozstrzygniemy kwestię poprawności, to sądzę, że i ta kwestia będzie wyjaśniona z korzyścią dla obywatela.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Jeżeli chodzi o problem z terminem PPK, to oczywiście powiem, panie przewodniczący, że Ministerstwo Gospodarki proponowało krótsze terminy. W toku uzgodnień międzyresortowych te terminy znalazły takie wypośrodkowanie, jeśli tak można powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Sprawa numeru REGON i rola GUS w rejestracji. To chyba jest bardzo proste rozwiązanie. Numer REGON powstaje automatycznie i jest automatycznie dopisywany do CEIDG i służy przede wszystkim powiązaniem między dwoma rejestrami, czyli rejestrem GUS i rejestrem CEIDG.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Tutaj nie przewidujemy żadnych zaświadczeń, ani żadnych innych rzeczy. Wydruk elektroniczny jest dostatecznym zaświadczeniem. Dla nas jest to tylko problem techniczny. Nie sądzę, aby był to problem dla przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Jeżeli chodzi o VAT i PIT-16, czyli zgłoszenie formy opodatkowania, to w naszym systemie wprowadziliśmy załącznik, o który pytała pani Katarzyna, to jest PIT-16. Przy karcie podatkowej jest przewidziany taki formularz. Jeżeli ktoś wybiera kartę podatkową musi wypełnić formularz PIT-16.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Oczywiście, jest on w wersji elektronicznej i w naszym systemie będzie wypełniany z danych CEIDG, będzie tam trzeba tylko dopisać te elementy, które są charakterystyczne dla danego przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Jeżeli chodzi o VAT-R, to oczywiście jest również do rozważenia. Jeżeli Komisja taki wniosek podejmie, to oczywiście będzie to zrobione, ale w takiej sytuacji prosilibyśmy o vacatio legis, ponieważ wtedy powstałyby problemy techniczne, polegające na tym, że standardy wniosków elektronicznych przygotowane przez ministra finansów są nieco inne niż standardy przygotowane pod obecną formę.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">W takiej sytuacji jesteśmy na przykład przy formularzu PIT-16. Musieliśmy formularz wniosku skonstruować od nowa tak, aby pasował do naszego systemu. W związku z tym, każda zmiana tego wniosku przez ministra finansów na jego stronie będzie powodować konieczność zmiany naszego, więc mamy problem techniczny, który musimy uzgodnić z ministrem finansów. I na to potrzebujemy trochę więcej czasu.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Jeżeli chodzi o dopisanie urzędów skarbowych do listy miejsc, w których można składać wnioski o rejestrację, sprawa wygląda tak. Wczoraj mieliśmy duże spotkanie z gminami. Na to spotkanie przybyło do Ministerstwa Gospodarki około 100 gmin. Pozostałe gminy miały możliwość transmisji internetowej spotkania z panem ministrem Bogdanem.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Gminy zarzucają nam, że dopisujemy do wniosku sprawy, które leżą poza kompetencjami gmin. Przedsiębiorcy oczekują porady i informacji na temat, na przykład, jak wypełnić PIT-16. Gminy nie są w stanie takiej porady udzielić i bardzo krytycznie oceniają te rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">W związku z tym możliwość składania samych wniosków w gminie i w urzędzie skarbowym daje również możliwość przedsiębiorcy, który zechce uzyskać większą informację czy poradę w zakresie spraw podatkowych, złożenia wniosku o rejestrację działalności gospodarczej w urzędzie skarbowym dokładnie w taki sam sposób, jak w urzędzie gminy.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Minister finansów zapewnił nas, że procedowanie tych wniosków nie wymaga dodatkowego zatrudnienia i że jest w stanie prowadzić takie punkty w ramach swojej działalności. Będzie około 400 dodatkowych miejsc. Z punktu widzenia przedsiębiorcy ten wybór miejsca składania wniosku może być korzystny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeśli mogę wejść panu w słowo, jestem gotów założyć się, że w ciągu półtora roku powstanie około 1000 nowych etatów. Nie 400, które tu zostały zapisane, bo pan mówi o zapewnieniu, a ja muszę patrzeć na to, co mamy w druku.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">A w druku rządowym jest wyraźnie napisane, że trzeba będzie utworzyć 400 nowych etatów. Jest także wyliczenie kosztu takiego etatu, itd. Na stworzenie tych miejsc pracy potrzeba będzie znowu setek tysięcy złotych i miliony złotych na obsługę tych punktów. Jest to absolutnie pewne.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Nawet, gdybyśmy nie mówili o sektorze publicznym, który się charakteryzuje samorozrostem permanentnym, nawet, gdybyśmy mówili o sektorze prywatnym, jest absolutnie pewne, że jeśli ma powstać 400 etatów, to nie jest to 400 osób, bo trzeba uwzględniać urlopy, chorobowe, urlopy macierzyńskie, wychowawcze i przeróżne inne rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W praktyce, na stworzenie jednego etatu trzeba, co najmniej, półtora, a de facto dwóch pracowników. Gdy dojdą kolejne argumenty trzeba będzie przyjąć jeszcze Franka, Józka i kuzynkę Zdzicha, co bardzo łatwo się uzasadnia, że trzy czwarte urzędu gminy przeszło do urzędu skarbowego, więc trzeba zatrudnić tych ludzi tam właśnie.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W ten sposób będziemy mieli totalny dualizm administracji ewidencyjnej najdalej w ciągu dwóch lat. To się po prostu powieli, przy równoległym – jestem o tym przekonany – upowszechnianiu się drogi elektronicznej.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Radzę bardzo poważnie zastanowić się nad tym rozwiązaniem albo od razu zwołać konferencję prasową i powiedzieć, że rząd nie bierze na siebie odpowiedzialności za zatrudnienie kolejnego 1000 pracowników administracji publicznej, bo taka jest potrzeba obywateli, a nie rządu.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Media, Super Expres, Fakt, inne gazety od razu uznają, że tak, to jest słuszne. Jeśli ludzie żądają, to rzeczywiście potrzeba więcej urzędników i wtedy wszystko będzie dobrze. Inaczej mówiąc, ani media, ani obywatele nie uznają tej potrzeby i skończy się to znowu krytyką władzy, że tworzy nowe miejsca pracy dla urzędników, a nic się nie zmieni na lepsze w zakresie ewidencjonowania. Tylko tyle będzie skutków z tego rozwiązania. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Panie przewodniczący, to rozwiązanie z urzędami skarbowymi wynikło z inicjatywy Ministerstwa Finansów. Deklaracje, o których mówiłem, zobowiązują ministerstwo, że będzie to funkcjonować w ramach dotychczasowej działalności i istniejącego zatrudnienia. Tylko tyle mogę wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Bardzo przepraszam, proszę zwrócić uwagę, jak w Polsce tworzy się administrację. Co kadencję mamy kilkadziesiąt tysięcy więcej ludzi w administracji. Oczywiście, to władza jest za to krytykowana. Bardzo często jednak jest to oczekiwanie społeczne, obywatelskie, a inicjatywa ze strony władzy podejmowana jest po to, żeby ludziom ułatwić, a nie utrudnić.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Należy przy tym pamiętać, że potem będzie się za to biczowanym, bo dziesięć takich ustaw – a przecież my uchwalamy kilkaset ustaw – rocznie to jest 10 tys. ludzi więcej w administracji. Ciągle przerywamy panu dyrektorowi, ale dlatego, że są to szczególne tematy. Ja może podejmę jakieś zobowiązanie przedświąteczne, że do czasu zakończenia wystąpienia pana dyrektora już się nie odezwę. Jeszcze słowo pani dyrektor a potem oddaję głos panu dyrektorowi i niech pan wyczerpie temat. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Przepraszam pana dyrektora, że tak przerywam, ale cały czas przychodzą mi różne pomysły do głowy. Rozumiem, że w tej chwili rzeczywiście, wypełnienie różnych formularzy, szczególnie do urzędu skarbowego, jest trudne. Nawet formularz do urzędu statystycznego, jeśli wypełnia się formularz dla spółki też jest to trudne.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Powstaje pytanie, jeżeli już tworzymy nowe rozwiązania elektroniczne, czy nie można stworzyć rozwiązań elektronicznych, które będą krok po kroku pomagały przedsiębiorcy wypełnić wniosek? To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Po drugie, czy nie można uprościć tych formularzy tak, aby średnio inteligentny człowiek był w stanie to sam po prostu wypełnić?</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Jeżeli cały czas będziemy tworzyć formularze i procedury na podstawie starych procedur, to cały czas będziemy gonić za własnym ogonem. Niestety, ale tak będzie, bo co z tego, że będzie to formularz elektroniczny, jeżeli nadal będzie on taki trudny, że bez pełnomocnika nikt nie da rady tego wypełnić.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Pełnomocnik też może wprowadzić nas w błąd, bo ostatnio mój doradca finansowy wprowadził mnie w błąd, i księgowa i urzędnik w gminie. Rację miał urząd skarbowy. Tylko to nie powinno tak wyglądać. To powinno i może iść w kierunku uproszczenia.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Po drugie, cały czas Pojedynczy Punkt Kontaktowy ma służyć dostarczaniu informacji, aby człowiek mógł sam wypełnić sobie dokumenty, szczególnie, jeśli chodzi o przedsiębiorcę z zagranicy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję. Bardzo proszę, pan dyrektor Molak ma teraz głos i nie przerywamy. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Odniosę się od razu do wypowiedzi pani dyrektor Urbańskiej. Z panią Urbańską mam przyjemność współpracować od wielu lat i dobrze wie, jakie jest moje nastawienie.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Oczywiście w systemie jest tak zwany kreator formularza i przedsiębiorca jest prowadzony krok po kroku, tak jak ten formularz należy wypełniać. Problem dotyczy nie tyle wypełniania formularzy PIT-16, co wyboru formy opodatkowania. Gminy nie są w stanie doradzić, która forma jest korzystna dla przedsiębiorcy, bo to wymaga wiedzy merytorycznej i znajomości przepisów podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Ostatnia kwestia, która została do wyjaśnienia to kwestia pełnomocnictw. Od przyszłego roku wprowadzamy w CEIDG możliwość złożenia jednorazowych wpisów pełnomocników CEIDG. Będzie on mógł być umocowany do występowania w imieniu przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Niestety, nie udało nam się uzgodnić, aby to pełnomocnictwo dotyczyło również spraw podatkowych, ponieważ wymaga to daleko idących zmian w ustawach podatkowych. W związku z tym, na tym etapie pełnomocnictwa wpisane do CEIDG nie dotyczą spraw podatkowych. Nie ma pełnomocnictw w tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Mamy obietnice ze strony Ministerstwa Finansów, które analizuje problem, że docelowo chcielibyśmy stworzyć wspólny rejestr pełnomocnictw. Ze względu na terminy, naszego systemu nie byliśmy w stanie przygotować w taki sposób, aby rejestr pełnomocnictw już na tym etapie był jeden i dotyczył wszystkich aspektów działania przedsiębiorcy. Tyle z mojej strony, dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Mam takie bardzo praktyczne pytanie, ponieważ wiadomości gospodarcze, – z czym spotykałem się wielokrotnie – są interpretowane przez różne urzędy. Jeżeli składa się wnioski na przykład do PARP czy gdzie indziej, to przede wszystkim biorą dane zawarte w dokumentach pod numerem REGON i na tej podstawie decyduje się, czy ktoś dostanie dofinansowanie, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Jeśli ktoś ma tam wpisane różne rodzaje działalności, to tak analizują ten spis, żeby znaleźć ten rodzaj działalności, do której nie ma dofinansowania, żeby ten wniosek odsunąć na bok i mówiąc jednoznacznie, aby go „uwalić”.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PoselKrzysztofBorkowski">W związku z tym, co mówiła tutaj pani z Lewiatana na temat ewidencji, numeru REGON itp. oraz jak na takiej podstawie można działać, czyli podchodzić do tego w ten sposób, że jak pod numerem REGON jest zapisana taka działalność, a tych działalności jest dużo, to każdy sobie wybiera tak jak chce. Nie wiem, czy dla pana jest to zrozumiałe, ale ja na to patrzę od strony praktycznej, nie urzędniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję. Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Oczywiście kryteria udzielania pomocy nie leżą w kompetencjach Ministerstwa Gospodarki. Mogą być bardzo różne w różnych sytuacjach. Z numeru REGON korzystają różne urzędy administracji publicznej w celu sprawdzenia przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">REGON powinien służyć wyłącznie do celów statystycznych. Jeżeli przedsiębiorca wypełnia sprawozdania statystyczne powinien sygnować je numerem REGON, aby one były właściwie kwalifikowane w systemach GUS.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Natomiast, pomocniczo niektóre urzędy wykorzystują REGON do innych celów. Ten przypadek, o którym pan poseł mówił niestety nie jest mi znany. Prawdopodobnie wynika z jakichś zasad przyjętych przy kwalifikowaniu wniosków. Nic na ten temat nie potrafię powiedzieć. Nie znam tego przypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Jeszcze gwoli wyjaśnienia, teraz w ustawach o VAT trochę się zmieniło, ale stare przepisy nie zostały jeszcze uchylone i w związku z tym w tych przepisach znajdują się odwołania do numeru REGON. Tak jest w wielu przepisach dotyczących urzędów skarbowych.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Miałem przypadek, gdzie urząd ewidentnie posługiwał się numerem REGON i odwoływał się do tego, co powie urząd statystyczny. Sprawa trwała lata i dotychczas nie została wyjaśniona, bo urząd skarbowy nie mógł się porozumieć z urzędem statystycznym. Nawet minister finansów tego nie potrafił.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PoselKrzysztofBorkowski">To, co pan przewodniczący mówił, że tworzymy ileś przepisów, ustaw, tylko potem wykonanie ich pozostaje sobie i w tym kontekście boję się o ustawę deregulacyjną. Bo jak pani Krysia ma pieczęć, to jest ważna, a jak ta pieczęć gdzieś zginie, pani Krysia może stać się mniej ważna i nikt z czapką nie będzie chodził i błagał, że zapłaci 17 zł tylko dajcie mi na litość Boga to zaświadczenie, bo nic nie mogę zrobić.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Dzisiaj tak jest. Trzeba błagać na kolanach o wszystko. I jeszcze zapłaci się za to, chociaż nie zalega się w podatkach, itd. A nie daj Boże jak trzeba załatwić coś przed piętnastym, bo wtedy jeszcze składka nie wejdzie do ZUS, to nikt panu nie wyda potrzebnego zaświadczenia. Mimo, że pan piętnaście lat prowadzi działalność gospodarczą i nigdy nie zalegał z zapłaceniem podatku. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję. Sądzę, że to jest ważny problem, a właściwie jestem o tym przekonany, że ważny jest problem, o którym mówił pan przewodniczący Borkowski.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Kiedy podejmujemy inicjatywę legislacyjną mającą na celu znowelizowanie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej i inne ustawy i gdy w tej nowelizacji odnosimy się także do roli, jaką pełni REGON, to można powiedzieć, że to przecież nie jest przedmiot tej ustawy i trzeba to traktować odrębnie.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Uważam, że jeżeli już podejmiemy się tego, to trzeba ten problem załatwić kompleksowo zwłaszcza, że można to załatwić jakimś przepisem generalnym, a przynajmniej tak sądzę, a nie zmianą stu innych ustaw. Na pewno można to zrobić, jeżeli chodzi o sektor prywatny.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dałem przykład z bankami, ale to dotyczy także innych firm. Na przykład hurtowni Makro Cash. Nikt nie jest w stanie być klientem Makro Cash, jeżeli nie przedłoży numeru REGON. Może mieć sto tysięcy innych dokumentów potwierdzających, że jest przedsiębiorcą, że prowadzi działalność gospodarczą, rachunki, zaświadczenia z ZUS, z urzędu skarbowego, itd. Jak nie będzie numeru REGON, to nic nie pomoże. A co dopiero mówić o administracji publicznej?</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Są żądania przedłożenia zaświadczenia, które do niczego nie jest potrzebne oprócz relacji podmiot – GUS. Nic więcej. Ale, jak powiedziałem, nie jest to wina Ministerstwa Gospodarki ani obecnego rządu. Są to zaszłości sprzed lat, tylko, jeśli się weźmiemy za to, być może uda się to zmienić.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Być może jest tu potrzebna tylko jakaś drobna zmiana legislacyjna, a nie kompleksowa nowelizacja, w której trzeba będzie zmienić pięćdziesiąt trzy ustawy. Proponuję, aby prawnicy rzucili okiem na ten problem i zobaczyli, czy można go rozwiązać w nieskomplikowany sposób. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Może tylko przypomnę, że jeśli chodzi o Ministerstwo Gospodarki, to chyba już we wszystkich ustawach wyrzuciliśmy zaświadczenie REGON. Jest natomiast problem z bankami, który jest nam oczywiście znany.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Polega on na prostej sprawie. Nie na ustawie tylko na rozporządzeniu ministra finansów związanym ze składaniem sprawozdań do Ministerstwa Finansów przez banki. Zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów o zmianę tego rozporządzenia. Minister Finansów obiecał zmianę rozporządzenia, przekazał również informację do banków, że nie będzie wymagał przedkładania zaświadczenia REGON w tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Poprosiliśmy też Związek Banków Polskich, aby zwrócił się do swoich członków i aby banki nie żądały numeru REGON. Z tego, co pan przewodniczący mówi niewielka jest skuteczność tych naszych działań. Ponowimy je. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Umawiamy się, że zgodnie z prośbą pana ministra Dariusza Bogdana dziś zakończymy obrady na tej dyskusji pogłębionej i dobrze, że szczegółowej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W ten sposób damy czas rządowi, Ministerstwu Gospodarki, na przygotowanie kolejnych propozycji i wychodzących naprzeciw wnioskom z tej dyskusji, a przede wszystkim związanym z naszymi pracami w rządzie nad ustawą o NIP, itd. Uzgodnimy termin posiedzenia. Będzie to już po świętach, więc …tak, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMGJerzyMolak">Jest problem panie przewodniczący, czy my zdążymy to zrobić w zaplanowanym terminie i zachować tę datę lipcową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, ale to już nie od nas zależy. To zależy od państwa. W związku z tym rozmawialiśmy także z panem ministrem na ten temat i musicie o tym sami zadecydować wewnątrz rządu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Była prośba, żeby dzisiaj nie uchwalać tej ustawy więc ją realizujemy zwłaszcza, że chodzi nam o jakość stanowionego prawa, a nie termin. Moim zdaniem termin 1 lipca jest w dalszym ciągu możliwy, jeśli na tym kolejnym posiedzeniu państwo będziecie przygotowani do tego, żeby w poprawkach skonsumować wszystkie potrzebne korekty, zmiany w tym projekcie. Jeżeli nie, to my będziemy mieli na to ograniczony wpływ.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Komisja jest absolutnie otwarta, będziemy pracować tak często i tak długo, ile będzie trzeba, aby ta ustawa 1 lipca weszła w życie. Ale jeżeli są jakieś komplikacje, zwłaszcza techniczne, technologiczne – mam na myśli platformę cyfrową, żeby ta ustawa mogła skonsumować przepisy prawa – to nie ma problemu napisać nowe prawo.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli jednak te przepisy potem nie przełożą się na określone rozwiązania teleinformatyczne, itd., będziemy znowu mieli dwie rzeczywistości; rzeczywistość prawną i rzeczywistość faktyczną.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W przeciwieństwie do „jednego okienka” gdzie mamy rzeczywistość prawną, bo prawo jest dobre i rzeczywistość faktyczną, bo w praktyce ono nie działa, jest to czynnik ludzki, po prostu, ludzie nie chcą brać sobie na głowę pracy i odsyłają człowieka od okienka do okienka zamiast załatwić sprawę, to tutaj może się to nie przełożyć na praktykę, bo się tego nie da uzasadnić i wytłumaczyć, ale może się to przełożyć na podobną sytuację, jeżeli nie zagra się tu technologią.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Priorytetem jest oczywiście osiąganie wcześniej zaplanowanych terminów, ale pod jednym bezwzględnym warunkiem, że wszystko zadziała i będzie funkcjonować. Jeśli nie, to moim zdaniem, przesunięcie terminu jest czymś lepszym niż uchwalenie w terminie czegoś, co nie będzie działać, bo wtedy będzie katastrofa.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Bardzo proszę wziąć to pod uwagę. Deklarujemy, że będziemy pracować codziennie, aby zdążyć w terminie, ale nie chcielibyśmy, podpisać się pod czymś, co potem albo nie zadziała w ogóle, albo będzie działało kulawo, bo będzie to czas zmarnowany, zmarnowany prestiż, itd.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję bardzo, do zobaczenia na następnym posiedzeniu. W tym gronie, jak sądzę, nie będziemy się już widzieć przed świętami, więc chciałbym życzyć wesołych świąt, wszystkiego dobrego na Święto Wielkiej Nocy. Dziękuję, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>