text_structure.xml 64.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Otwieram posiedzenie Komisji. Dzisiejszy porządek obrad przewiduje kontynuację rozpatrywania projektów nowelizacji ustaw. Czy są uwagi do porządku obrad? Poseł Abramowicz, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Panie przewodniczący, chciałbym, aby Komisja zajęła jakieś stanowisko w sprawie wydarzenia, które miało miejsce w przerwie obrad Komisji Finansów Publicznych. Przewodniczący tej Komisji, poseł Chlebowski, określił publicznie projekt ustawy z druku nr 804 jako ustawa „lodziarska”. Wydaje mi się, że takie wydarzenie nie powinno mieć miejsca. Kto kręci lody, przedstawiając projekt tej ustawy? Czy przewodniczący Palikot, czy ja, jako poseł prowadzący? Może cała Komisja kręci lody?</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselAdamAbramowicz">Powiedział to publicznie, w obecności posłów Wikińskiego i Sekuły. Myślę, że nie możemy pozostawić tej sprawy bez żadnej reakcji. Może przewodniczący naszej Komisji, powinien wystąpić do przewodniczącego Chlebowskiego z prośbą o wyjaśnienie. Jeśli przewodniczący Chlebowski ma dowody na kręcenie lodów, to niech je przedstawi, jeśli ich nie ma, to niech nie używa takich argumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Panie pośle, nasza Komisja nie jest od takich spraw. Właściwą komisją jest Komisja Etyki Poselskiej. To, co się działo w czasie przerwy pomiędzy posiedzeniami, nie przypuszczam, aby mogło być podstawą do tego, aby zajmowała się tym nasza Komisja. Proszę zwrócić się z tym do Komisji Etyki Poselskiej. Jeśli będziemy zajmowali się takimi sprawami, to nie będziemy mieli czasu na nasze prace. Nie jesteśmy właściwi, aby rozpatrywać to, co działo się w przerwie pomiędzy posiedzeniami Komisji. Uważam, że ten postulat nie powinien trafić do naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Przychylam się do stanowiska pana przewodniczącego. Wycofuję swój wniosek. Uważam jednak, że jest to sprawa Komisji, bo jeśli projekt jest „lodziarski”, to dotyczy to nas wszystkich. Dalsze dyskusje w tej sprawie mogą zaszkodzić naszej pracy. Wycofuję wniosek. Popieram wniosek pana przewodniczącego, aby do porządku obrad wprowadzić sprawozdanie z tego, co działo się na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Odrzucenie kilku ważnych projektów, m.in. projektu z druku nr 804 być może wymaga reakcji Komisji. Trzeba to ustalić, bo terminy biegną. Popieram wniosek o uzupełnienie porządku obrad o to sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję. To pana wniosek. Ja tylko podpowiedziałem. Proponuję, abyśmy po rozpatrzeniu projektów ustaw omówili to, co działo się na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Wtedy wszystko omówimy. Nie hamujmy dzisiejszych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Pan przewodniczący uczestniczył w pracach Komisji. Zostawmy tę sprawę dla prezydium naszej Komisji. Wydaje mi się, że jakaś reakcja powinna nastąpić. Czy zgłaszamy wniosek mniejszości, czy nie? Proponuję, aby sprawę tę rozstrzygnęło prezydium Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dobrze. Bardzo proszę, pan poseł Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Wydaje mi się, że jeśli jest negatywna opinia Komisji Finansów Publicznych, co do naszego projektu, to projekt trafi teraz na posiedzenie Sejmu i tam odbędzie się debata nad nim. My, jako wnioskodawcy, będziemy mogli zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Mechanizm jest trochę inny. Do Komisji Finansów Publicznych Sejm skierował wiele projektów ustaw dotyczących ustawy o podatku od towarów i usług i one wszystkie były rozpatrywane łącznie. W związku z tym będzie jedno sprawozdanie. W trakcie drugiego czytania sprawozdania z tych wszystkich projektów, będzie czas, aby wrócić do tej sprawy na sali obrad Sejmu. Powtarzam, będzie rozpatrywane sprawozdanie Komisji, tekst jednolity z wszystkich projektów. Jest tam osiem naszych projektów, dwa poselskie, jeden rządowy i senacki. Z wszystkich tych projektów będzie łączne sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Nie będę polemizował, ale wydaje mi się, że skoro jest to odrębny druk, powinien on być odrzucony na posiedzeniu Sejmu. To trzeba sprawdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Biuro Legislacyjne nie ma najmniejszych wątpliwości, że taki tryb jest właściwy. Rozumiem, że nie jest to wniosek do porządku obrad. Stwierdzam, że nie ma innych uwag do porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Przystępujemy do rozpatrzenia projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (A-115). Czy są autorzy projektu? Witam serdecznie. Oddaję panu głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielfirmyKPMGLeszekBialon">Projekt z druku nr A-115 zakłada likwidację obowiązku składania przez podatników podatku dochodowego od osób prawnych deklaracji CIT–ST i CITP-ST/A. Obowiązek ten wynika z art. 28 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Proponujemy również związaną z tym likwidację art. 10 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt likwidacji tego obowiązku spotkał się z krytyką przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego, którzy obawiają się, że utracą wpływy finansowe, gdyż właściwe władze skarbowe nie będą w stanie przesyłać odpowiednich informacji, które pozwoliłyby na alokację dochodów z tytułu podatku dochodowego osób prawnych. Jest to główny zarzut stawiany temu projektowi.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielfirmyKPMGLeszekBialon">Nieprawdą jest, jak twierdzi wnioskodawca, iż dane objęte tymi deklaracjami znajdują się w posiadaniu organów administracji państwowej. Mam pismo z Głównego Urzędu Statystycznego Z-06 zatytułowane: „Sprawozdanie o pracujących, wynagrodzeniach i czasie pracy”. Z tego formularza, który to przedsiębiorcy mają obowiązek składać na podstawie art. 30 pkt 3 ustawy o statystyce publicznej, można wydobyć wszystkie informacje, które potrzebne są do dokonania alokacji wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych do jednostek samorządu terytorialnego. W szczególności, proponuję zainteresować się działem siódmym tego formularza, gdzie przedsiębiorcy wypełniają dokładnie informacje, co do tego, gdzie zatrudnieni są ich pracownicy. Główny zarzut przemawiający za tym, aby pozostawić w obecnym kształcie te przepisy jest bezzasadny. Uważamy, że dane, które objęte są deklaracjami CIT-ST/A są dostępne organom administracji państwowej. Wystarczyłoby, żeby władze skarbowe zechciały skorzystać z tych danych. Problem składania dodatkowych dokumentów odpadłby. To wszystko, co na ten temat mam do powiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję. Proszę o informację z posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Czy ktoś z posłów był na tym posiedzeniu? Nikt. Chcę poinformować, że opinia nr 10 Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw jest negatywna. Argumenty są takie same jak poprzednio. Z negatywną opinią tej Komisji, bardzo trudno będzie przekonać do tego projektu innych posłów. Pewną nadzieję dało mi pismo z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie. Pismo to zostało skierowane do Dyrektora Biura Związku Województw RP. Jest tam taka propozycja. Proponuje się przeformułowanie przepisu art. 28 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych w taki sposób, aby obowiązek sprawozdawczy istniał nadal, ale np. z mniejszą częstotliwością. Pozwoliłoby to na ustalenie wysokości dochodów i jednocześnie nie byłoby tak uciążliwe dla podatników. Proponuje się zatem nałożenie obowiązku składania CIT-ST oraz CIT-ST/A wraz z zeznaniem o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) przez podatnika podatku dochodowego od osób prawnych CIT-8 do końca trzeciego miesiąca roku następnego.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Jest podany przykład, jak powinien brzmieć ten przepis. Wydaje się, że nie będziemy w stanie pokonać, dla nas nieuzasadnionego oporu, przed zniesieniem zeznania CIT-ST, ale może uda nam się zmniejszyć uciążliwość składania tego zeznania poprzez to, że będzie składane ono raz w roku.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Czy ktoś z członków Komisji ma uwagi do tego projektu? Nie słyszę. Autorów projektu proszę o przekazanie materiałów, które państwo zebraliście. Na pewno przekażemy to członkom Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Z relacji wynikało, że wszyscy twierdzili, że bez CIT-ST nie ma możliwości prawidłowego ustalenia rozdziału podatku dochodowego od osób prawnych, pomiędzy poszczególne jednostki samorządu terytorialnego. Dlatego wydali oni negatywną opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielfirmyKPMGLeszekBialon">Na pewno składanie sprawozdań CIT-ST raz na rok jest zdecydowanie mniej uciążliwe dla przedsiębiorców i podatników, niż składanie ich, co miesiąc. Niemniej jednak będziemy mieli do czynienia z sytuacją, kiedy przedsiębiorcy będą składali do 18 stycznia druk Z-06, w którym będą podawali bardziej szczegółowe informacje odnośnie do zatrudniania pracowników w różnych gminach i województwach, a dodatkowo wypełniać będą CIT-ST. Tak naprawdę jest to podwójna praca i ewidentna biurokracja. Niemniej, jeśli projekt w kształcie proponowanym przez jednostki samorządu terytorialnego, ze składaniem sprawozdania raz na rok, byłby zrealizowany, to na pewno przyczyni się to do zmniejszenia uciążliwości dla przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję. Czy są przedstawiciele Ministerstwa Finansów? Są. Czy taka modyfikacja, według ministerstwa jest możliwa i czy ona czyni zadość obawom, które temu towarzyszą? Chcielibyśmy zmniejszyć liczbę dokumentów, które ciążą na podatniku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RadcaministrawMinisterstwieFinansowJanuszWozniak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Jest to nowa propozycja. To nie jest to samo, co skreślić przepisy. Do tej pory rozmawialiśmy o innym rozwiązaniu. Przyznam, że nie potrafię państwu odpowiedzieć, czy ona jest do przyjęcia. Na pewno wymagałoby to sformułowania tej propozycji. Wtedy możemy coś na ten temat powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselHannaZdanowska">Mam pytanie do przedstawiciela Ministerstwa Finansów. Czy dane, które są zawarte w materiałach GUS są tożsame, jeśli chodzi o dane konieczne do rozliczenia podatku? Czy są tam również szczegółowe dane dotyczące zarobków osiąganych przez pracowników zatrudnionych w oddziałach firm?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RadcaministrawMFJanuszWozniak">Kilkakrotnie mówiłem, że chcemy współpracować z wnioskodawcami nad ich projektami. Wnioskodawcy nie docierają do nas z tymi informacjami, nie kontaktują się. Miejscem naszych kontaktów są posiedzenia Komisji. Uważam, że jest to zła praktyka, która powoduje, że trudno podjąć jakieś decyzje i uzgodnić wspólne stanowiska. Pierwszy raz słyszę, że jest taki druk i on byłby podstawą do ewentualnych rozliczeń. Nie mogę jednak wykluczyć, że przedstawiciel KPMG już z kimś z Ministerstwa Finansów kontaktował się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Bardzo proszę, pan Białoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielfirmyKPMGLeszekBialon">Chętnie udostępnię kopię tego druku. Druk Z-06 zawiera dane dotyczące zatrudnienia i wynagrodzenia pracowników. Są to nieistotne dane z punktu widzenia alokacji dochodów z podatku dochodowego do jednostek samorządu terytorialnego, bo CIT-ST nie obejmuje takich danych. Formularz GUS jest znacznie bardziej szczegółowy. Z punktu widzenia CIT-ST istotny jest dział siódmy, w którym zaznacza się, w jakim miejscu pracuje dany pracownik. Na tej podstawie można dokonać alokacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselHannaZdanowska">Nie znam ustawy, która nakłada obowiązek sporządzania tych sprawozdań. Na ile firmy wywiązują się z tego obowiązku? Nie wszystkie firmy przestrzegają obowiązku sporządzania tych sprawozdań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielfirmyKPMGLeszekBialon">Taki obowiązek wynika z art. 30 pkt 3 ustawy z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej. Niezadośćuczynienie temu obowiązkowi, zagrożone jest karą grzywny do 5 tys. zł. To, czy podmioty wywiązują się z tego, czy nie, to już osobna sprawa. Chciałbym powiedzieć, że mając doświadczenia z wieloma firmami, również obowiązek składanie CIT-ST nie zawsze jest respektowany. Wiele firm nie robi tego mimo istniejącego obowiązku. Niektóre firmy mają kłopot z wypełnieniem tych formularzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję KPMG, że przygotowali ten materiał. Czy państwo moglibyście przygotować projekt według propozycji, którą przedstawiłem? Ona zawarta jest w materiałach. Chodzi o zmniejszenie częstotliwości składania CIT-ST i CIT-ST/A do raz w roku. Jeśli państwo przygotowaliby taki projekt, to tym projektem nie zajmowalibyśmy się już, a wzięlibyśmy pod obróbkę nowy projekt. Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielfirmyKPMGLeszekBialon">Zapis taki byłby prosty, zresztą Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na ten projekt złożyło również bardzo podobną propozycję zapisu legislacyjnego. Taka propozycja, de facto już istnieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Proszę o przygotowanie tego zapisu. Moja propozycja jest taka. Przygotujmy ten projekt na następne posiedzenie Komisji i wtedy nadamy mu bieg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielfirmyKPMGLeszekBialon">Panie przewodniczący, chciałbym podkreślić, że w dalszym ciągu będziemy mieli do czynienia z taką sytuacją, że podatnik będzie składał dwukrotnie te same dane. Czy nie przeczy to istocie działania Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Przeczy to zasadzie minimalizacji liczby dokumentów. Jestem przekonany, że po tych opiniach nie mamy szans przeprowadzić naszego projektu przez Sejm. Chodzi mi o zniesienie tego obowiązku. Jeśli nie można znieść tego obowiązku to, chociaż należy dążyć do zmniejszenia częstotliwości tego obowiązku. Uważam, że takie podejście jest uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Czy ktoś z członków Komisji ma inne propozycje? Nie słyszę. W związku z tym, w następnym tygodniu będziemy się nad tym zastanawiali. Myślę, że w tym czasie przedstawiciele Ministerstwa Finansów będą mogli w swoim gronie przedyskutować tę propozycję.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Przystępujemy do rozpatrzenia następnego punktu, czyli do propozycji nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej. Proszę o przedstawienie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#LekarzweterynariiAleksanderBorowiecki">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo. Zwracam się z prośbą, aby unormować sprawy prawidłowego i bezkonfliktowego rozliczania należnego podatku VAT od usług, które wykonują prywatni lekarze na rzecz Inspekcji Weterynaryjnej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#LekarzweterynariiAleksanderBorowiecki">W związku z tym, że poprzedni projekt z druku nr A-137 obciążony był wadami prawnymi, pozwoliłem sobie złożyć nowy projekt, zgodny z sugestiami BAS. Chodzi o to, aby w art. 16 ust. 6 dopisać w pkt 3 następujące zdanie: „stawki wynagrodzenia określonego w rozporządzeniu nie uwzględniają podatku od towarów i usług, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów usługa ta podlega opodatkowaniem podatkiem od towarów i usług”.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#LekarzweterynariiAleksanderBorowiecki">Panie przewodniczący, od ostatniego posiedzenia Komisji mamy inny stan prawny, jeśli chodzi o art. 16, ponieważ Sejm przyjął poprawkę do art. 16 ust. 1, która zezwala powiatowemu lekarzowi na zawieranie takich umów z podmiotami gospodarczymi, a nie z osobami prawnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Nie w pełnym zakresie, ale w poszerzonym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#LekarzweterynariiAleksanderBorowiecki">Tak. W tej chwili mamy do czynienia z następującą sytuacją. Jeżeli część tych samych usług będzie wykonywana przez podmiot gospodarczy, wówczas należy zapłacić od tych usług podatek VAT, natomiast pozostała część, która pozostaje nierozszerzona, będzie zwolniona z podatku VAT, ponieważ tamte usługi traktowane są jako dochody osobiste. Będziemy mieli zróżnicowanie przychodów. Jeżeli będą to przychody osobiste to wynagrodzenie nie będzie pomniejszone o podatek VAT, natomiast, jeżeli będą to przychody z działalności gospodarczej, wówczas zmniejszą się one o należny podatek VAT do urzędu skarbowego.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#LekarzweterynariiAleksanderBorowiecki">W związku z tym proponuję dopisać w art. 16 ust. 6 pkt 3. Pragnę zaznaczyć, że proponowane dopisanie pkt 3 nie będzie miało negatywnego wpływu na finanse publiczne. Dlaczego? Część katalogu usług, który wymieniony jest w ustawie o Inspekcji Weterynaryjnej opłacany jest z budżetu państwa, a cześć wynagrodzenia pochodzi z opłat pobieranych przez Inspekcję. W przypadku, kiedy do części usług, które płacone są bezpośrednio z budżetu dopiszemy podatek VAT, to w takiej samej ilości nastąpi zwrot tego podatku. W związku z tym, w globalnym rozliczeniu nie będzie to miało żadnego wpływu na budżet państwa.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#LekarzweterynariiAleksanderBorowiecki">Jeśli chodzi o wynagrodzenia usług, gdzie pobierane są opłaty, też nie nastąpi żaden uszczerbek w finansach publicznych, ponieważ rozporządzenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o wynagrodzeniu dokładnie określa, że maksymalny poziom wynagrodzenia może wynieść 93%, czyli jest to pomniejszone o stawkę podatku VAT. Budżet państwa nie poniesie żadnych, ujemnych skutków finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Czy przedstawiciele Ministerstwa Finansów mogliby się wypowiedzieć w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuPodatkuodTowarowiUslugMFTomaszTratkiewicz">Zasadniczo nie mam uwag do tej zmiany. Trzeba pamiętać, że podstawą opodatkowania podatku od towarów i usług jest obrót. Obrotem jest natomiast kwota należna, pomniejszona o podatek. To wynagrodzenie powinno obejmować całość świadczenia, w tym podatek VAT. Z punktu widzenia regulacji podatkowych, my nie ingerujemy w kalkulację wynagrodzeń. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję. Czy ktoś z członków Komisji ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. O ile dobrze pamiętam, kiedyś pracowaliśmy nad dezyderatem dotyczącym tłumaczy i biegłych, którzy występują przed sądami i prokuraturą. Ich sytuacja jest analogiczna. Ich wynagrodzenie, otrzymywane z sądu czy policji jest kwotą netto, od którego muszą odprowadzić podatek od towarów i usług. Odnoszę wrażenie, że przyjęcie takiego zapisu spowoduje ujemne skutki dla budżetu państwa, ponieważ weterynarze nie będą musieli odprowadzać podatku VAT, który do tej pory odprowadzali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#LekarzweterynariiAleksanderBorowiecki">Na dzień dzisiejszy nie odprowadzamy podatku od towarów i usług, dlatego że są to przychody zakwalifikowane jako przychody z działalności wykonywanej osobiście. Po nowelizacji art. 16 ust. 1 część tych usług będzie świadczona w ramach działalności gospodarczej. Wtedy jedne usługi będą opodatkowane podatkiem VAT, a drugie nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMFTomaszTratkiewicz">Nie mogę zgodzić się z moim przedmówcą. Zmiana w ustawie o Inspekcji Weterynaryjnej nie wpływa na kwalifikację danego świadczenia. Jeżeli jest prowadzona działalność w ramach działalności gospodarczej w rozumieniu art. 15 ustawy o podatku od towarów i usług, to podlega opodatkowaniu i powinien być płacony od tego VAT.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMFTomaszTratkiewicz">Pan poseł Wikiński wspomniał o biegłych sądowych. Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego, w którym wskazał, że taka działalność podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, a to, że nie zostało skalkulowane wynagrodzenie w rozporządzeniu Ministerstwa Sprawiedliwości nie usprawiedliwia tego, aby VAT nie był przez biegłych rozliczany. Została podjęta inicjatywa przez Ministra Sprawiedliwości, aby zmienić przepisy wykonawcze, w których wprost będzie napisane, że stawkę podwyższa się o kwotę podatku od towarów i usług.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Również taka jest intencja tego przepisu. Nie chodzi, aby wprowadzić jakiekolwiek zwolnienie, tylko żeby określić, że cena nie zawiera podatku VAT. Jeśli podatek VAT jest należny, cena zostanie powiększona o ten podatek. Wydaje się, że dla ściągalności podatku VAT nie ma to znaczenia. Chyba, że się mylę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMFTomaszTratkiewicz">Nie mogę zgodzić się z takim wytłumaczeniem, że od tej zmiany ustawy zależy, czy lekarze weterynarii będą płacić podatek czy nie. To wynika już z obecnych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Co do tego nie mamy wątpliwości. Proszę, pan przewodniczący Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję przedstawicielowi rządu za przypomnienie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Jest to wyrok, który przesądza, że biegli mają płacić podatek VAT. Dobrze, że Minister Sprawiedliwości podjął działania, żeby płacić kwoty brutto na zdrowych zasadach. Uważam, że nie można robić wyjątku od reguły, mimo wielkiej sympatii, jaką darzę weterynarzy. Ustawa ta nie jest zgodna z systemowym rozwiązaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuBezpieczenstwaZywnosciiWeterynariiMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMariaBoratynLaudanska">Panie przewodniczący, szanowni posłowie, szanowni państwo. Trzeba przypomnieć o art. 15 ust. 6 ustawy o podatku od towarów i usług, który stanowi, że nie uznaje się za podatnika organów władzy publicznej oraz urzędów obsługujących te organy, w zakresie realizowanych zadań nałożonych odrębnymi przepisami prawa, w realizacji których zostały one powołane z wyłączeniem czynności wykonywanych na podstawie zawartych umów cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuBezpieczenstwaZywnosciiWeterynariiMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMariaBoratynLaudanska">W art. 16 ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej napisane jest, że wyznacza się osoby fizyczne na podstawie decyzji. Nie ma tam nic o zakładach leczniczych dla zwierząt. Zakłady lecznicze dla zwierząt mają zapewne większy obrót i w większości są podatnikami VAT. W związku z tym, że ten artykuł jest w tej chwili zmieniany w Sejmie, rzeczywiście zachodziłaby konieczność, aby to ujednolicić. Niedobrze, jeśli miałoby to być objęte podatkiem VAT, ponieważ są to czynności zlecane, jako czynności urzędowe, czyli z przedłożenia powiatowego lekarza weterynarii. Jeśli byłoby inaczej, musieliby płacić podatek VAT, a przedsiębiorcy musieliby płacić podwyższona stawkę i budżet państwa miałby wpływ na wzrost ceny.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuBezpieczenstwaZywnosciiWeterynariiMinisterstwaRolnictwaiRozwojuWsiMariaBoratynLaudanska">W większości, zadania związane ze zwalczaniem chorób zakaźnych płacone są z budżetu państwa. Ceny, które płacą przedsiębiorcy i rolnicy za wystawianie świadectw wywozowych byłyby podwyższone. Te 7%, o których mówił pan Borowiecki, że wystarczyłoby na pokrycie podatku VAT, jest nieprawdą. Te 7% służyłoby temu, aby powiatowy lekarz weterynarii, który nie ma możliwości wykonania pewnych zadań, zlecił tę czynność prywatnemu weterynarzowi. To jest kwota, aby mógł on za nią dojechać, wypisać umowy. Wiem, że w projekcie budżetu państwa na przyszły rok planuje się zmniejszenie kwoty dla Inspekcji Weterynaryjnej na zwalczanie chorób zakaźnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#LegislatorDariuszDabkowski">Szanowni państwo, w zaprezentowanej przez wnioskodawców wersji, ten przepis nie może zostać przyjęty, ponieważ wymaga on poważnej modyfikacji. Zwracam też uwagę na treść załączonej opinii BAS, gdzie w pkt 4 jest stwierdzenie, że wprowadzenie proponowanego rozwiązania będzie miało negatywne skutki w sferze finansów publicznych. Nie jestem specjalistą z ekonomii, jednak polegając na opinii BAS przypuszczam, że skutki takie nastąpią. Istotną kwestię poruszyła też pani dyrektor. Treść art. 16 ust. 6 to tzw. upoważnienie do wydania aktu wykonawczego przez Ministra Rolnictwa. Innymi słowy, czytając zdania wstępne ust. 6 z postulowanym przez państwa punktem, zdanie to nie jest spójne i logiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Proszę nam to przeczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#LegislatorDariuszDabkowski">Zdanie wprowadzające do tego wyliczenia brzmi następująco: „Minister właściwy do spraw rolnictwa po zasięgnięciu opinii Głównego Lekarza Weterynarii oraz Krajowej Rady Lekarsko Weterynaryjnej określony w drodze rozporządzenia” i dalej czytam tekst przedłożony Komisji: „stawki wynagrodzenia określonego w rozporządzeniu nie uwzględniają podatku od towarów i usług, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów usługa ta podlega opodatkowaniem podatkiem od towarów i usług.”.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#LegislatorDariuszDabkowski">Sami państwo słyszycie, że tekst ten nie wchodzi, użyję tu takiego roboczego sformułowania legislatorów, w tekst, który obecnie obowiązuje. Członkowie Komisji powinni zastanowić się, czy treść tego upoważnienia powinna mieć formę wytycznych do wydania aktu wykonawczego, czy dodatkową jednostkę redakcyjną, która byłaby treścią wytycznych, gdyż mówiłaby ministrowi, że musi określić wysokość tych stawek, ale przy określaniu tych stawek ma uwzględnić inne, różne kwestie. W ocenie Biura Legislacyjnego obecny projekt nie nadaje się do nadania mu dalszego biegu i wymaga poważnych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Z przykrością muszę stwierdzić, że nad projektem tym nie możemy dalej pracować. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy sformułowali go inaczej. Musimy uszczegółowić wytyczne dla Ministra Rolnictwa do rozporządzenia, które on ma obowiązek wydać. Wtedy moglibyśmy do tego wrócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselMarekWikinski">Po tej druzgocącej opinii BAS, pana decyzja jest jedyną, możliwą. Czy Komisja „Przyjazne Państwo” jest komisją właściwą do rozpatrywania tak bardzo wąskiej, specjalistycznej, branżowej zmiany? Koledzy z Komisji Rolnictwa są wybitnymi ekspertami, jeśli chodzi o te sprawy. Myślę, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi załatwiłaby tę sprawę z marszu. Proponuję, żeby nasi przyjaciele weterynarze poszli z tym do komisji branżowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Panie przewodniczący, przypominam, że nasze projekty znajdują się w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi i tym już zajmowaliśmy się. One jeszcze nie są uzgodnione, ale wersje B już mamy. Między innymi tę, która ingeruje w art. 16 ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej. W projekcie tym proponujemy zniesienie obowiązku zlecania w drodze decyzji administracyjnej wyłącznie osobom fizycznym działań, które należą do powiatowej inspekcji weterynaryjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">Ta druzgocąca opinia BAS dotyczyła projektu nr 137/1. My ten projekt poprawiliśmy. Do obecnego projektu nie ma negatywnej opinii BAS. Jest nawet napisane, że projekt uwzględnia uwagi zgłoszone w opinii BAS. To jest już poprawiony projekt.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">Wracając do tych 7%. To nie jest 7%, które my zostawiamy dla powiatowego lekarza weterynarii na obsługę umów. To jest 7%, o które w 2004 r. ustalając obecny cennik, obniżono nasze wynagrodzenia. W 2004 r. zostaliśmy podatnikami VAT i wówczas przewidując, że będzie to 7%, obniżono nam te stawki. Na każdej stawce z cennika sprzed 2004 r., przez chwilę obowiązywał cennik podwyższony o 7%. Później został obniżony o te 7%, żeby wyrównać VAT. Zmianą tej ustawy domagamy się powrotu do tego, co już było i do tego, co nam zabrano. Nie będzie żadnych skutków finansowych dla budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję za wyjaśnienie. Projektem A-137 wersja druga nie będziemy zajmować się. Proszę o przedstawienie takiej propozycji, która byłaby wytyczną dla Ministra Rolnictwa przy wprowadzaniu rozporządzenia. Przypuszczam, że bez pomocy Biura Legislacyjnego państwo sami tego nie będziecie w stanie przygotować. Proszę, abyście państwo konsultowali się z naszymi legislatorami. Czy są inne propozycje? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Przechodzimy do omawiani projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo farmaceutyczne z druku nr A-179. Oddaję panu głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">W ustawie – Prawo farmaceutyczne proponujemy taką zmianę. W art. 68 ust. 2 po wyrazie „weterynaryjnych” zastąpić wyraz „jest” wyrazem „może być”. W tej chwili ustawodawca z góry określił, że w zakładach leczniczych dla zwierząt prowadzony jest obrót detaliczny produktami leczniczymi dla zwierząt. Nie jest to prawdą. W zakładach leczniczych dla</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">zwierząt może być prowadzony ten obrót, ale nie musi. Taki przepis już obowiązywał.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">Chcemy powrotu tego przepisu, który przedsiębiorcy pozwalałby wybrać formę działalności. Prowadzenie obrotu detalicznego wiąże się z innymi wymogami, inną dokumentacją i opodatkowaniem danych usług. Dlatego prosimy o wprowadzenie tej zmiany. Czy jest to obrót, czy nie, ważny jest moment podjęcia decyzji w chwili wykonania usługi. Lekarz weterynarii świadczy usługi. W ustawie – Prawo farmaceutyczne zapisane jest, że usługa nie jest obrotem detalicznym. Lekarz weterynarii świadczy usługi leczenia zwierząt. W leczeniu zwierząt stosuje leki i daje je, aby kontynuować leczenie. Czy to jest handel czy usługa o tym decyduje moment podjęcia decyzji. Handlem byłoby, jeśli do lecznicy na polecenie innego lekarza przyszedłby z receptą klient, który życzyłby sobie dany lek. Wtedy trzeba spełnić odpowiednie warunki, których większość zakładów nie spełnia, bo nie prowadzi obrotu detalicznego. Przychodzi klient i podany jest lek na miejscu, a kolejne dawki klient ma podawać w domu. W tej chwili obowiązująca interpretacja Głównego Inspektoratu Weterynarii jest taka, że jeśli jedną tabletkę dałem w lecznicy, to jest to usługa, ale jeśli dałem klientowi lek, który on ma sam podać, to jest to już handel.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">Przychodzi klient do lecznicy z psem. Psu usiłuję podać tabletkę, ale pies warczy. Daję tabletkę klientowi, bo z jego ręki pies tabletkę przyjmie. Jeśli ja podam psu tabletkę, to mamy do czynienia z usługą, a jeśli klient, to jest to handel. Jeśli ja zrobię zastrzyk, to jest to usługa, ale jeśli zrobi to mój pracownik, to jest to handel. To jest absurdalne. Jeśli jadę do gospodarza i podaję lek, to absurdem byłoby, gdybym musiał przyjeżdżać tam codziennie, aby podawać ten lek. Przyjeżdżam, diagnozuję, podaję pierwszą dawkę i stwierdzam, że trzeba ją podawać trzy dni. Rolnik nie udźwignie mojej usługi bez pośredniego stosowania leku, jeśli ja będę codziennie przyjeżdżał i po każdym doju podawał lek do wymienia.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">Jeśli ktoś przyjdzie i zażąda leku, a ja mu go sprzedam, to wtedy jest handel. Jeśli świadczę usługi i lek pozostawiam na kontynuację, to nie jest to obrót detaliczny. Dlaczego bronimy się przed tym obrotem? On wymaga odpowiednich warunków w lecznicy, dokumentacji i opodatkowania. Chcemy, aby lekarz miał możliwość wyboru, czy prowadzi jedną czy obie działalności. W tej chwili, obligatoryjnie prowadzi obrót detaliczny. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Zacytuję fragment opinii: „podsumowując należy stwierdzić, że proponowana zmiana nie jest konieczna dla wprowadzenia możliwości swobody wyboru zakresu świadczonych usług przez zakłady lecznicze dla zwierząt, bowiem obecne brzmienie przepisu, swobody tej nie ogranicza. Cel modyfikacji z 30 marca 2007 r. ani interpretacji art. 68 nie wskazują na zamiar ustawodawcy nałożenia na zakłady lecznicze dla zwierząt jakiegokolwiek obowiązku. Konstrukcja omawianego przepisu wskazuje na to, że zasadniczą jego rolą jest określenie dopuszczalnych, dozwolonych sposobów czy dróg dystrybucji produktów leczniczych”. Bardzo proszę, pan poseł Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselMarekWikinski">Pan doktor posługując się plastycznym przykładem strzelił w dziesiątkę. Jeśli rzeczywiście jest inne opodatkowanie od ceny lekarstwa, które sprzedawane jest w ramach usługi, a inne, gdyby ten preparat został sprzedany „z półki”, to proszę przedstawicieli Ministerstwa Finansów o potwierdzenie tego. Jeśli tak, to absurd. To podobnie jak z cegłą w sklepie i z cegłą od murarza. Jeśli cegłę kupuję sam, to płacę 22% podatku VAT, a jeśli cegłę wmurował murarz, to płacę 7% podatku VAT w usłudze. Generalna zasada jest taka. Inna jest wartość podatku, jeśli cegłę kupuję w sklepie, a inna w usłudze. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Pan chciałby odpowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">Zgadzam się z panem posłem. Nie chcę sprzedawać cegieł. Chcę sprzedawać usługę i obciążać to 7% podatkiem. Mnie nie wolno sprzedawać leków. Chcę sprzedawać usługę. W tej chwili, Główny Inspektorat Weterynarii interpretuje to twardo. W lecznicy jest prowadzony obrót detaliczny i koniec. Jest, a więc wymagane są warunki. Jeśli urząd skarbowy spyta, czy mam dokumentację obrotu detalicznego to znaczy, że prowadzę handel. Ja tego handlu nie prowadzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Zacytuję jeszcze raz ekspertyzę: „przyznać jednocześnie trzeba, iż niezależnie od powyższych wniosków, ustawodawca nie może abstrahować od występujących w praktyce problemów ze zrozumieniem i interpretacją przepisów prawa. Jeżeli odczytanie danej normy nastręcza adresatom nadmierne kłopoty, a tym bardziej, jeśli jest ona różnie interpretowana, w szczególności inaczej przez obywateli, a inaczej przez organy administracji publicznej, wówczas wymaga ona zmiany”. Bardzo proszę, pan przewodniczący Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselMarekWikinski">Może obywateli nie zmienimy, ale możemy zmienić organ administracji publicznej, który tak dziwnie interpretuje przepisy. To jest chore. Może wykładania prawna, dokonywana przez GIW, niech będzie bardziej racjonalna.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PoselMarekWikinski">Jeśli pan doktor wypisuje maść do krowich wymion, to trudno, żeby codziennie dojeżdżał trzydzieści kilometrów i masował wymiona. Koszt paliwa przewyższy cenę maści. Może niech ten urząd zmieni wykładnię przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMRiRWMariaBoratynLaudanska">Panie przewodniczący, szanowni państwo. W ustawie – Prawo farmaceutyczne brak jest podstaw do twierdzenia, że każdy zakład leczniczy zobowiązany jest do prowadzenia obrotu detalicznego produktami leczniczymi dla zwierząt. Chciałabym zwrócić uwagę na art. 68 ust. 4 ustawy – Prawo farmaceutyczne, w którym napisane jest: „nie uznaje się za obrót detaliczny bezpośrednie zastosowanie u pacjenta przez lekarza, stomatologa lub inną osobę wykonującą zawód medyczny produktów leczniczych.”.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMRiRWMariaBoratynLaudanska">Należy zauważyć, że prawo farmaceutyczne reguluje tylko warunki obrotu produktami leczniczymi. Sprawy związane z zakresem działalności usług weterynaryjnych określone są w ustawie o zakładach leczniczych dla zwierząt, gdzie w art. 2 ust. 1 pkt 8 tej ustawy, zaliczono wykonywanie detalicznego obrotu produktami do usług weterynaryjnych, świadczonych przez zakład leczniczy dla zwierząt. Z ustawy tej nie wynika obowiązek świadczenia takiej usługi.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMRiRWMariaBoratynLaudanska">Zakład leczniczy może wybrać usługę. Ponadto, w przepisie art. 68 ust. 2 ustawy – Prawo farmaceutyczne określono wyjątek od zasady, wyrażony w art. 68 ust. 1 tej ustawy. Obrót detaliczny produktami leczniczymi prowadzony jest w aptekach ogólnodostępnych. Uważamy, że proponowany zapis nie jest prawidłowy. Uzgodniliśmy z Ministerstwem Finansów, że można byłoby temu artykułowi nadać następujące brzmienie: „obrót detaliczny produktami leczniczymi weterynaryjnymi, zakupionymi w hurtowni farmaceutycznej produktów leczniczych weterynaryjnych może być wyłącznie prowadzony w ramach działalności zakładu leczniczego dla zwierząt”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Co w takim razie należy zrobić, żeby wyjść z tego impasu? Co z tego, że pani interpretuje tak ten przepis, kiedy GIW interpretuje go inaczej. Może potrzebna jest interpretacja Ministra Rolnictwa. Jak mamy wyjść z tego impasu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMRiRWMariaBoratynLaudanska">Szkoda, że nie ma przedstawiciela Głównego Inspektoratu Weterynarii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselMarekWikinski">W kwestii formalnej. Sekretariat Komisji potwierdził zaproszenie wysokiej rangi dostojnika państwowego. Główny Inspektor Weterynarii zlekceważył zaproszenie Komisji. Proszę, aby pan przewodniczący wystosował w tej sprawie stosowny list do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wskazujący na niedopuszczalność takiego zachowania. Być może Komisji, jako mediatorowi, udałoby się wyjaśnić pewne rzeczy w trybie poza legislacyjnym. Proszę o napisanie takiego listu do Ministra Rolnictwa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Myślę, że jest to zasadne. Pan się zgłaszał, proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#DyrektorDepartamentuPolitykiLekowejiFarmacjiMinisterstwaZdrowiaArturFalek">Artur Fałek, Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Ministerstwa Zdrowia. Ministerstwo podziela opinię Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w tym zakresie. Nie budzi żadnych wątpliwości, że obecne brzmienie przepisu stwarza możliwość i wskazuje typ podmiotu, który może prowadzić obrót detaliczny.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#DyrektorDepartamentuPolitykiLekowejiFarmacjiMinisterstwaZdrowiaArturFalek">Zaproponowane brzmienie, zdaniem Ministerstwa Zdrowia, nie jest właściwe, dlatego że zapisanie w ustawie – Prawo farmaceutyczne słów „może być” otwiera katalog podmiotów, które mogą prowadzić obrót produktami leczniczymi weterynaryjnymi. O ile taka zmiana byłaby pożądana z punktu widzenia doprecyzowania i uczynienia, aby przepisy te nie budziły wątpliwości, o tyle zaproponowane brzmienie nie jest właściwe. Niewłaściwe jest też uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Bardzo proszę, żeby pan już się nad tym nie pastwił. Zajmijmy się konkluzją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#DyrektordepartamentuMZArturFalek">Propozycja Ministerstwa Zdrowia jest następująca. W ciągu dwóch tygodni trafi do uzgodnień projekt nowelizacji ustawy – Prawo farmaceutyczne. Ministerstwo w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest w stanie wypracować takie brzmienie przepisów, które nie budziłyby wątpliwości. Jeśli jest to nagła potrzeba, gotowi jesteśmy pracować nad tym przepisem tak, aby nie otwierał on katalogu podmiotów i spełniał oczekiwania wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Po tych wyjaśnieniach mam następującą propozycję. Proszę Ministra Rolnictwa o wyjaśnienie, czy interpretacja GIW jest niewłaściwa. Dobrze, że Ministerstwo Zdrowia ma też takie stanowisko. Informacja, że państwo pracujecie nad projektem ustawy nic nam nie daje. Nie jest to druk sejmowy. Są to tylko słowa. Proszę o takie wyjaśniające pismo i interpretację Ministra Rolnictwa. Wydaje mi się, że powinniśmy kontynuować prace nad projektem, bo może okazać się, że GIW nie weźmie pod uwagę interpretacji Ministra Rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#LegislatorTomaszJaroszynski">Pan zasugerował dalsze prace nad tym projektem, ale opierając się na ekspertyzie BAS, projekt ten nie ma najmniejszego sensu. Nie zostanie rozwiązany główny problem. Konkluzja w opinii BAS, zmiękczająca poprzednie wywody jest wskazaniem, że jeżeli problem zostanie zidentyfikowany, to należy zmienić odpowiednie przepisy. Absolutnie nie chodzi tutaj o art. 68 ust. 2. Zamiana wyrazów „jest” na „może być” tylko rozmyłaby znaczenie tego przepisu i nie rozwiązałaby problemu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję za to wyjaśnienie. Chcę przypomnieć, że nowelizacja z marca ubiegłego roku zmieniła to słowo na „jest”. Ten projekt ma na celu zmianę, bo według państwa, na skutek tej zmiany zmieniła się interpretacja prawna GIW. Tak to rozumieją adresaci norm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#LegislatorTomaszJaroszynski">Panie przewodniczący, jest tam istotne jeszcze jedne słowo „wyłącznie”. Wyłącznie prowadzony, a może być prowadzony to jest istotna różnica. Tu nie chodzi o przywrócenie stanu sprzed nowelizacji. To są tylko cztery wyrazy, ale one mają kluczowe znaczenie dla wydźwięku tego przepisu. Kontynuowanie prac nad niezmienionym projektem z punktu widzenia poprawiania prawa nie ma sensu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Czyli nie będzie to odtworzenie stanu prawnego sprzed nowelizacji. Bardzo proszę, pan przewodniczący Palikot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselJanuszPalikot">Problem jest zidentyfikowany. Ma on charakter pewnych praktyk lub legislacyjny. Czasami praktyce trzeba pomóc, przez bardziej radykalny zapis legislacyjny. Usłyszeliśmy od przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia, że jest uzgodniony projekt nowelizacji ustawy – Prawo farmaceutyczne. Prosimy, aby fragment dotyczący tej materii przesłać za tydzień do sekretariatu Komisji. Porównamy ten zapis z proponowanym dzisiaj zapisem i podejmiemy ostateczną decyzję. Taka jest moja propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMRiRWMariaBoratynLaudanska">Czy my jesteśmy zobowiązani do przygotowania interpretacji i przesłania jej Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Zdecydowanie tak. Musimy te drogi traktować jako rozłączne. Zawieszamy pracę nad projektem z druku nr A-179.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselMarekWikinski">Z informacji prasowych wiem, że priorytetem Ministerstwa Zdrowia jest praca nad ustawą o kastracji chemicznej. Może tydzień to za mało czasu? Dajmy trzy tygodnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Odkładamy prace nad tą ustawą do chwili uzyskania tych informacji, czyli za tydzień.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Przechodzimy do pracy nad ustawą o zakładach leczniczych dla zwierząt (druk nr A-180).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">W proponowanej zmianie chodzi o to, aby pracownikom zakładu leczniczego dla zwierząt, którzy do wykonania czynności zleconej przez właściciela tego zakładu używają samochodów prywatnych, można było zwrócić koszt dojazdu bez obciążenia podatkiem dochodowym. W tej chwili koszt za dojazd, jeśli ja mu go zwracam, staje się jego przychodem, od którego musi odprowadzić podatek dochodowy.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PrezesstowarzyszeniaMedicusVeterinariusPiotrKaluzny">Chcemy skorzystać z podobnych rozwiązań obowiązujących w Poczcie Polskiej, gdzie listonoszom zwraca się koszty na podstawie odrębnej delegacji prawnej, z której my nie możemy w tej chwili skorzystać. W opinii BAS był błąd. Nie chodzi nam o rozliczenia pomiędzy pracownikiem zakładu, a powiatowym lekarzem. Chodzi o rozliczenia między pracownikiem zakładu, a pracodawcą. Cała opinia BAS dotyczy pierwszego przykładu. Chodzi nam o pracownika i pracodawcę niebędącym powiatowym lekarzem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselMarekWikinski">Pan poruszył istotny problem. Rzeczywiście pracownicy Poczty Polskiej mają ten przywilej. Jest to dobry pomysł. Również posłowie są tak samo dyskryminowani jak weterynarze, bo też używają samochodów finansowanych przez Kancelarię Sejmu i jest to nam doliczane do dochodu osobistego, od którego płacimy 40% podatek. Ta zmiana jest słuszna, tylko że za wąska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselJanuszPalikot">Proponuje pan, panie przewodniczący, w zmianie ustawy o zakładach leczniczych dla zwierząt dopisać „dotyczy też posłów”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Uważam, że obszar ten wymaga uregulowania, ale w tej chwili zajmujemy się ustawą o zakładach leczniczych dla zwierząt. Czy ktoś ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMRiRWMariaBoratynLaudanska">Przepis wychodzi również naprzeciw pracownikom inspekcji weterynaryjnej, bo oni również używają samochodów i płacą podatek. Myślę, że warto kontynuować prace nad tą ustawą, przy czym należy doprecyzować, kto jest tak naprawdę pracodawcą. Z proponowanego przepisu nie wynika, że będzie płacił kierownik lecznicy tylko powiatowy lekarz weterynarii. Należałoby to doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#RadcaministrawMFJanuszWozniak">My nie mamy tych wątpliwości, o których pani wspomniała, bo z analizy art. 16 ust. 1 są to osoby, które zawierają umowę z inspektorem. Nie rozumiemy zupełnie tej sytuacji. Pan powiedział, że BAS zinterpretowało to inaczej. Nie wiemy, dlaczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Mam propozycję. Kierujemy to do dalszych prac, ale prosimy, żeby autorzy skontaktowali się z pracownikami Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, żeby uszczegółowić zapis. Poprawiony zapis skierujemy do dalszych analiz.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Przystępujemy do pracy nad ustawą o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druk A-177). Proszę, o krótkie omówienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PrzedstawicielOPZZLeszekOzog">Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo. Ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych nałożyła na związki zawodowe szereg dodatkowych obowiązków. Związki zawodowe muszą składać do 30 marca danego roku, za rok ubiegły, zeznanie podatkowe o wysokości osiągniętego dochodu lub straty. Niezależnie od tego, należy składać do urzędu skarbowego sprawozdanie finansowe, na które składa się bilans, rachunek zysków i strat, oraz informacja dodatkowa.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PrzedstawicielOPZZLeszekOzog">Nie ukrywam, że ruch związkowy jest niezwykle rozdrobniony. Mam wiele informacji, zarówno do związkowców szczebla zakładowego jak i ponadzakładowego, że jest to dla nich sprawa niezwykle kłopotliwa. Aby sporządzić te dane, należy prowadzić rachunkowość. Ona musi być uproszczona. My proponujemy taki zapis: „ustawa o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych…”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">My to mamy na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PrzedstawicielOPZZLeszekOzog">Dobrze. Ta ustawa zwalnia jednocześnie związki zawodowe jak i organizacje społeczno-zawodowe rolników, izb rolniczych, organizacji pracodawców i partie polityczne z części zysków przeznaczonych na działalność statutową, z wyłączeniem działalności gospodarczej. Również składki członkowskie tych organizacji są zwolnione z podatku dochodowego. Proponowane przez nas zmiany wyeliminują dodatkowe czynności związane ze sporządzeniem sprawozdania finansowego, koszty oraz zaoszczędzą czas organizacji związkowym. Dla urzędu skarbowego to sprawozdanie nie ma żadnej wartości, dlatego że dochody te są całkowicie zwolnione od podatku. Jest to tylko dodatkowa praca dla działaczy związkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję bardzo. Co na to Ministerstwo Finansów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#RadcaministrawMFJanuszWozniak">Trudno nie skrytykować tej propozycji. Zmierza ona do tego, aby zwolnić związki zawodowe z jakiegokolwiek obowiązku, w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych i z obowiązku przejrzystego prowadzenia finansów. Jeśli nie będą robić sprawozdań to nie będzie dokumentacji, która przedstawiać będzie w sposób czytelny środki zebrane przez związki zawodowe i gdzie zostały wydane. Obowiązuje zwolnienie z podatku dochodowego. Nie płacą oni podatku dochodowego.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#RadcaministrawMFJanuszWozniak">Mechanizm tego zwolnienia polega na tym, że zwolnienie działa wtedy, kiedy związki zawodowe przeznaczą na cele statutowe osiągnięte dochody. Nie musi być regułą, że takie wydatki muszą być równe dochodom. Dochody przeznaczone na cele statutowe mogą być wydatkowane w inny sposób i wtedy spoczywa na związku zawodowym obowiązek podatkowy. Druk ma charakter deklaracji, że takie dochody będą wydane na cele podatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Mamy opinię Naczelnej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług. Bardzo proszę, pan Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PrezesNaczelnejRadyZrzeszenHandluiUslugRomanDera">Takie organizacje jak nasza i inne organizacje działające w obrębie gospodarki nie korzystają z tych zwolnień, które są przedmiotem obrad. Dlaczego tak się dzieje? Wiem, że jedna z podkomisji zajmuje się tym problemem. Przewodniczący podkomisji obiecał, że do końca roku będzie rozpatrzony ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję. Proszę, pan z OPZZ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PrzedstawicielOPZZLeszekOzog">Związki zawodowe prowadziły i będą prowadzić rachunkowość. W małych związkach wystarczy zrobić zestawienie przychodów i wydatków. Mówicie, że chcecie dostawać informacje. Są organizacje, które wyłącznie prowadzą działalność statutową, ale jest też wiele takich, które nie prowadzą tej działalności. Tylko 30% związków prowadzi działalność statutową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję za te wyjaśnienia. Gdybyśmy poszli w tym kierunku, naruszylibyśmy zasadę równości podatkowej. Tego nam nie wolno zrobić. Może jest inne rozwiązanie, ale na pewno nie jest ono zapisane w tym projekcie. Proponuję zaprzestać pracy nad tym projektem. Czy ktoś ma inne zdanie? Bardzo proszę, pan poseł Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselMarekWikinski">Najlepiej byłoby rozszerzyć ten katalog, tak jak proponują to samorządy. Obywatel deklaruje, że przeznaczy wszystkie środki na cele statutowe i nie składa deklaracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Tymi sprawami powinna zająć się Komisja Finansów Publicznych, bo tu chodzi o katalog rozszerzenia zwolnień. Proponuję, aby nie zajmować się tym projektem. Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Przechodzimy do pracy nad drukiem nr A-187. Proponowana jest zmiana art. 20e. Polski program ustalania cen transakcyjnych jest nowy, a materia, której dotyczy jest skomplikowana. Wprowadzenie możliwości zasięgania informacji dotyczących warunków zawarcia porozumienia cenowego na zasadach anonimowości. Zasada ta ma na celu usunięcie przeszkody w zapoznawaniu się z procedurą oraz uczynienie jej transparentną i przyjazną dla wnioskodawcy. Na sali nie ma wnioskodawców, a więc trudno mi będzie przedstawić ten projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselMarekWikinski">Może wróćmy do slajdu czwartego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Słucham?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselMarekWikinski">Wróćmy do slajdu czwartego. Lewy, górny róg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Nie rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselMarekWikinski">Panie przewodniczący, w lewym górnym rogu napisane jest prezentacja Accreo Taxand, slajd nr 4. Może to nam rozwieje wątpliwości. Jeśli nie ma wnioskodawców, proponuję być bezkompromisowym i usunąć to z porządku dziennego Komisji. Nad czym mamy debatować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Mamy problem. Firma Accreo Taxand poinformowała nas, że nie może już uczestniczyć w pracach naszej Komisji. Możemy te projekty przejrzeć i zdecydować, co z nimi dalej albo w ogóle nie zajmować się nimi. Na pewno nie będzie prezentacji przedstawicieli tej firmy. Proszę o propozycje odnośnie do tych druków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselMarekWikinski">Spóźniłem się na obrady Komisji, ale słyszałem ostatni wątek dyskusji posłów, dotyczący niefortunnej wypowiedzi przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych wobec wieloletniego prezesa NIK, byłego przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych, wiceprzewodniczącego Komisji „Przyjazne Państwo” pana posła Sekuły.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PoselMarekWikinski">Po tej niefortunnej wypowiedzi proponuję, abyśmy tych projektów ustaw w ogóle nie rozpatrywali. Gdybym ja, panie przewodniczący, usłyszał o sobie, że jestem lodziarzem, nie wiem jak bym zareagował. Nie chcę, aby ktokolwiek z moich przyjaciół, którzy ciężko pracują w Komisji „Przyjazne Państwo” był określany takimi epitetami. Żeby uniknąć takich dwuznacznych sytuacji proponuję, żebyśmy nie zajmowali się tymi projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Rozumiem, że pan proponuje, aby nie zajmować się projektami nr A-187, A-144 i A-188.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselJanuszPalikot">Zgadzam się, co do niefortunności tej wypowiedzi. Podzielam oburzenie posła Wikińskiego. Jednak te projekty możemy potraktować, jak inne projekty obywatelskie. Obywateli nie wzywamy, żeby nam je omawiali. Mamy opinię BAS. Szkoda zmarnować tej pracy. Dostaliśmy pismo od Accreo Taxand. Oni mają określony limit godzin na pracę społeczną. Uczestniczyli w wielu posiedzeniach. Szkoda stracić te projekty. My, w przypadku tych projektów, prosiliśmy o opinię dotyczącą, jak te sprawy wyglądają w Finlandii i Irlandii. BAS zrobił analizę, sporządził materiały. Wiemy, jak tego typu opłaty pobiera się w innych krajach. W tej sytuacji nie skreślałbym tych projektów. Ekspertem może być ktoś z Okręgowej Izby Radców Prawnych. Potraktujmy to jako wniosek obywatelski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PrzedstawicielPKPPLewiatanJozefBanach">W imieniu PKPP „Lewiatan” projekty te mogę wziąć pod swoją opiekę. Projekty te idą w kierunku, który PKPP „Lewiatan” zawsze forsował. Jeśli chodzi o projekt z druku nr A-187, mogę przedstawić również parę swoich przemyśleń będąc osobą, która bez wątpienia zna się na tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Proponuję, abyśmy odstąpili dzisiaj od rozpatrywania projektów nr A-187, A-144 i A-188. Proszę, aby pan na następne posiedzenie Komisji… Słucham pana mecenasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#LegislatorWojciechBialonczyk">Mam jedną, porządkową uwagę. Pytanie, czy w ogóle jest sens zajmować się projektem z druku nr A-188? Komisja Finansów Publicznych zakończyła dziś pracę nad nowelizacją ustawy o podatku od towarów i usług. Projekt zakłada inne stanowisko, niż to, które jest zaproponowane w druku nr A-188. Jest propozycja nowych regulacji w art. 43 ust. 1 pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Dziękuję za to przypomnienie. Rzeczywiście, częściowo postulaty są już zrealizowane. Wobec tego proszę o przygotowanie uzasadnienia do projektów z druków nr A-187 i A-144.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Pozwoliłem sobie państwu przedstawić wydruk z raportu Banku Światowego. Raport dotyczy warunków prowadzenia działalności gospodarczych w różnych krajach. Są to złe wiadomości dla nas, bo Polska kolejny raz spadła w tym rankingu. W ubiegłym roku zajęliśmy 72 miejsce, w tej chwili mamy 76 miejsce. To nie znaczy, że nasze przepisy są coraz mniej przyjazne, tylko że inni idą do przodu, a my zostajemy w tyle. W 2008 r. byliśmy na 72 miejscu. Widać, że jak na razie nie udało nam się dogonić innych krajów w stwarzaniu przyjaźniejszego otoczenia dla prowadzenia działalności gospodarczej. Myślę, że to zachęci nas do intensywniejszej pracy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#PrzewodniczacyposelMiroslawSekula">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>