text_structure.xml 104 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Po wczorajszym krótkim posiedzeniu, mam nadzieję, że dzisiejsze będzie trochę dłuższe. Będziemy się starać jednak szybko pracować.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Witam państwa posłów oraz wszystkich zgromadzonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Informuję, że projekt porządku dziennego oraz materiały zostały państwu dostarczone.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dzisiejszy porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie w pierwszym punkcie informacji na temat programu „Moje boisko Orlik 2012”. Drugi punkt to rozpatrzenie informacji na temat stanu prac nad projektem rozporządzenia wynikającego z art. 5 ustawy z dnia 7 września 2007 r. o przygotowaniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 dotyczącego przygotowania i wykonania przedsięwzięć EURO 2012, a trzeci to wojewódzkie programy inwestycji sportowych – limity środków na 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Proponuję, aby zacząć dzisiejsze posiedzenie od trzeciego punktu porządku obrad, co było prośbą przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Czy są uwagi? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Przechodzimy do realizacji pierwszego punktu porządku dziennego, czyli wojewódzkie programy inwestycji sportowych – limity środków na 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Proszę pana ministra Tomasza Półgrabskiego o przedstawienie tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Dziękuję za przychylenie się do naszej prośby. Rozumiem, że wszyscy państwo posłowie otrzymali dokumenty. Nie będziemy zbyt długo referować tego tematu, ponieważ proponujemy, aby państwo posłowie zadawali pytania. Temat jest znany i funkcjonuje od lat.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Chcę jedynie powiedzieć, że dzięki wzrostowi liczby grających udało się nam podwyższyć limit o 17,65% w stosunku do 2007 r. Wracając jeszcze do historii, chcę stwierdzić, że kwoty limitów na inwestycje terenowe zostały zatwierdzone przez ministra sportu, pana Tomasza Lipca, w lutym 2007 r. Ogółem na realizację inwestycji terenowych przeznaczono kwotę około 170.000 tys. zł. W ramach kwoty było zrealizowanych ogółem około 704 zadań inwestycyjnych, z czego 520 zadań kontynuowanych. Na te zadania przeznaczono kwotę około 125.000 tys. zł oraz 184 zadania nowo rozpoczęte, na które przeznaczono kwotę 39.500 tys. zł. Podsumowując, można stwierdzić, że ogółem w 2007 r. w ramach limitów wojewódzkich wykorzystano kwotę w wysokości 164.000 tys. zł, co stanowi około 96,8% całego limitu. Jeśli chodzi o zobowiązania wynikające z umów, które zostały zawarte w latach 2005-2007, to możemy poinformować państwa posłów, że kwota ta wynosi około 100.000 tys. zł i stanowi ogółem 50,4% puli środków przeznaczonych w 2008 r. na całe inwestycje terenowe. W efekcie udało nam się uzyskać bardzo dobry wynik, jeśli mogę użyć takiego stwierdzenia. W 2008 r. na nowe inwestycje przypada kwota około 99.000 tys. zł, co jest niewątpliwie bardzo pozytywną informacją, szczególnie, że mamy dużo zadań do zrealizowania.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Jak już powiedziałem na wstępie, wysokość limitów na 2008 r. wzrosła o 17,65%. Przy podziale używamy pewnego algorytmu, który stosowany jest już od wielu lat. Oczywiście zawsze można o nim dyskutować i jeśli państwo połowie chcą uzyskać szczegółowe informacje, to pani dyrektor Małgorzata Cejmer dokładnie przedstawi nam zasady podziału środków.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">W załączeniu zaprezentowaliśmy państwu posłom tabelę z dokładnym podziałem na województwa. Pokazaliśmy, jaki był przyznany limit na 2007 r. oraz 2008 i różnice pomiędzy tymi latami. Wygląda to bardzo optymistycznie. Z tego, co sobie przypominam, to na przedostatnim posiedzeniu Komisji dyskutowaliśmy nad sprawozdaniem Ministerstwa Finansów w zakresie środków z funduszu. Dzięki zabiegom Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Skarbu Państwa udało się zmobilizować monopol państwowy do poszukania lepszych rozwiązań w celu pozyskania dodatkowych środków. Widać, że ten program się powoli udaje. Coraz więcej Polaków gra i coraz więcej środków finansowych wpływa m.in. na nasze konto. Przypominam, że te środki przeznaczane są również na kulturę.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Chcę również przedstawić państwu posłom porównanie, które obrazuje zestawienie przychodów i wydatków na lata 2005-2007, jeśli chodzi o wpływy z Totalizatora Sportowego SA. Wygląda to również bardzo optymistycznie. W 2005 r. wykonanie opiewało na kwotę 480.000 tys. zł, w 2006 r. na kwotę 449.000 tys. zł, w 2007 r. na kwotę 552.000 tys. zł. Planujemy, że w 2008 r. będzie to kwota około 550.000 tys. zł. Chcę porównać to do wydatków w poszczególnych latach. W 2005 r. wydatki opiewały na kwotę 501.000 tys. zł, przy przychodach 480.000 tys. zł. W 2006 r. wydatki wyniosły 447.000 tys. zł, a w 2007 r. – 448.000 tys. zł. W 2008 r. planowana kwota wynosi 548.000 tys. zł. Z tego na modernizację, remonty i dofinansowanie inwestycji obiektów sportowych zostało przeznaczone: w 2005 r. – 338.000 tys. zł, w 2006 r. – 314.000 tys. zł, w 2007 r. – 300.000 tys. zł, a w tym roku planowane jest 371.000 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Za chwilę może paść pytanie, dlaczego w 2007 r. wyniosło to jedynie 300.000 tys. zł. Nie było to związane z obniżeniem się przychodów, ale z tym, że pewne programy w Ministerstwie Sportu i Turystyki ruszyły z minimalnym opóźnieniem. Dotyczyło to szczególnie programu „Blisko boisko”. Na skutek długich negocjacji z PZU SA, co zapewne może potwierdzić pani poseł Elżbieta Jakubiak, inwestycje rozpoczęły się trochę później niż zakładano, więc ta kwota nie została zrealizowana. Na szczęście środki są przechodnie, więc nie musimy ich zwracać do budżetu i mogą zostać wykorzystane w kolejnym roku. To, co zakładaliśmy, zostaje wykonane i zrealizowane w 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Nie przekazaliśmy jeszcze informacji województwom. W najbliższym czasie przekażemy je pisemnie marszałkom, którzy oczywiście mają swój harmonogram realizacji zadań, plany inwestycyjne, tym bardziej że kwota na nowo rozpoczynane inwestycje będzie znacznie wyższa niż w poprzednich latach, co jest optymistycznym akcentem.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Chcę uspokoić, że program „Moje boisko Orlik 2012” nie będzie realizowany z tych środków. Będzie on zasilany z dodatkowych środków pozyskanych od rządu. Ponadto programy „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży” oraz „Blisko boisko” będą kontynuowane, co również jest pozytywną informacją.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiTomaszPolgrabski">Jeśli państwo posłowie będą mieli bardziej szczegółowe uwagi, to chętnie na nie odpowiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dziękuję za przedstawienie informacji i otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Mam prośbę do pana ministra Tomasza Półgrabskiego, ale również do członków Komisji, abyśmy w tym roku popracowali choćby nad próbą zmiany algorytmu. Pochodzę z regionu warmińsko-mazurskiego. Przy podziale środków wzięto pod uwagę liczbę ludności, która w moim regionie wynosi 1400 tys., czyli niewiele. Jest to jednak zarazem jeden z największych obszarów w kraju. Bezrobocie wynosi 19,8%. Oczywiście poprzez budowanie stadionów lub pomoc gminom w inwestycjach sportowych nie zlikwidujemy bezrobocia, ale chcę zauważyć, że przy tak skonstruowanym algorytmie mój region nie ma szans, aby osiągnąć średnią krajową. Oczywiście cieszymy się z pieniędzy, które przy tym podziale mamy otrzymać, ponieważ są dużo większe niż były. Proszę jednak zauważyć, że będziemy ciągle na 12-13 miejscu. W jaki sposób możemy sobie sami poradzić przy tak wysokim bezrobociu i tak niskich dochodach poszczególnych gmin? Abym nie został posądzony o to, że nie zwracamy uwagi na wydatki w regionie, chcę powiedzieć, że departament sportu przy urzędzie marszałka, chyba jako jedyny, w zeszłym roku zwiększył nakłady o 30% na kulturę fizyczną. Bez silnego wsparcia z zewnątrz jednak sobie nie poradzimy. W regionie jest 116 gmin i 19 powiatów. 66 mieszkańców przypada na 1 kilometr kwadratowy. Proszę, abyśmy w ciągu tego roku spróbowali zmienić ten algorytm w taki sposób, aby brać pod uwagę sytuację bezrobocia. Prawdopodobnie w naszym regionie będzie w każdym roku ubywało ludności. Przepraszam, że może podchodzę do tego trochę emocjonalnie, ale za każdym razem, gdy ustalane są przeliczniki przy wykorzystaniu liczby ludności, to jesteśmy bez szans na sprawiedliwy podział środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Po pierwsze, mamy końcówkę lutego 2008 r. Informacja jest już znana urzędom marszałkowskim. To dobrze, ponieważ pozwala to na właściwe planowanie i podejmowanie decyzji przez samorządy wojewódzkie, jeśli chodzi o przygotowanie i wdrażanie planów rozbudowy bazy sportowej, ponieważ w tej sprawie decyzje muszą podejmować sejmiki wojewódzkie, uchwalając stosowne plany. Nie było tego w poprzednich latach z tego powodu, że były niejasne do samego końca, zwłaszcza za kadencji pana ministra Tomasza Lipca, co niestety nie pozwalało na normalną pracę jednostek samorządu terytorialnego szczebla wojewódzkiego. W takim przypadku decyzje przechodzą do gmin czy powiatów, ponieważ te jednostki były później głównie wykonawcami określonych obiektów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Druga rzecz, o której mówił pan poseł Zbigniew Babalski, to fakt, który zawsze będzie wywoływał kontrowersje. Państwo posłowie również zauważyli, że kiedy nasza Komisja kilkakrotnie zajmowała się w poprzednich kadencjach stanem nakładów na kulturę fizyczną w województwach, to m.in. z naszej inicjatywy do tego algorytmu dodaliśmy to, co jest zapisane, czyli stan nakładów na kulturę fizyczną w województwie. Chodzi zatem o premiowanie województw, o jakich mówił pan poseł Zbigniew Babalski. Jeśli w danym regionie jest więcej inwestowane, to również wsparcie ze strony państwa jest większe. Bardzo dobrze, że są takie tendencje. Jeśli natomiast porównamy to do stanu nakładów, to dopiero byłby pełen obraz. Myślę natomiast, że rzeczywistość makroekonomiczna się zmienia, w związku z czym nic nie jest trwałe i warto popracować nad algorytmem.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mam prośbę, aby to, co przekazują przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Turystyki w informacji nie było jedynie zaleceniami Komisji. To, co powiedział na początku posiedzenia pan minister Tomasz Półgrabski, również mogłoby się znaleźć w dokumencie. Dla mnie, jako posła kilku kadencji, taka pisemna forma informacji, jaką otrzymaliśmy, to jednak trochę za mało. Chcę znać ogólne uwarunkowania. Przypomnę o zasadach, których zawsze pilnowaliśmy. Po pierwsze, 70% środków pochodzących z Totalizatora Sportowego SA jest przeznaczane na inwestycje. Z tego, co przedstawił pan minister Tomasz Półgrabski, wynika, że ten współczynnik wyniesie około 67,7%. Po drugie, relacja inwestycji wojewódzkich do inwestycji, które są w gestii ministra, powinna wynieść 70% do 30%. Państwo podaliście nam wskaźnik 17,65%, który obrazuje wzrost limitu w 2008 r. w stosunku do poprzedniego roku. To prawda, że możemy mówić o postępie, ale wynosi to jednocześnie 53,9% w stosunku do inwestycji centralnych, a nie 70% do 30%, o których mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chcę dostrzegać również to, co państwo czynicie na rzecz samorządów. Te środki do nich trafią. 30.000 tys. zł zostanie przeznaczone na program „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży”. W związku z powyższym można powiedzieć tak, że wszystkie środki trafią do regionów. Jeśli ministerstwo chce jednak zmienić podstawowe proporcje, których zawsze pilnowaliśmy w Komisji, to trzeba o tym jasno powiedzieć. Należy również podać przesłanki i priorytety takiego działania.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Na zakończenie proszę pana ministra Tomasz Półgrabskiego o to, że jeśli w wyniku większej liczby grających przychody Totalizatora Sportowego SA się zwiększą, to wspominane przeze mnie proporcje będą zachowywane. Przyrost środków niech będzie kierowany na inwestycje wojewódzkie.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Myślę, że powinniśmy wszyscy sobie przypomnieć, jak wygląda sytuacja w budowie wieloletnich programów w województwach. Niektóre województwa miały taką listę, żeby starczyło dla każdego, co wpływało na wydłużenie do 3-4 lat inwestycji. Inne stawiały wymogi przeprowadzenia zadania w ciągu dwóch lat, podania określonych celów oraz wyznaczenia odpowiedniej kubatury obiektu. W wyniku udziału państwa polegającego na dofinansowaniu ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, czyli wyrównywania szans, powstają obiekty z oczekiwaniami. Boisko 18 metrów na 9 metrów można budować ze środków pochodzących z budżetu oświaty, a nie ze środków pochodzących z dopłat do gier liczbowych. Wcześniej ministerstwo starało się bardziej współkreować oczekiwania jakościowe wobec samorządów. Proszę podzielić się z nami później wynikami analiz przeprowadzonych na ten temat z ostatnich kilku lat. Wówczas moglibyśmy zastanowić się razem, jak wprowadzić dobre zmiany na przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselBoguslawWontor">Tematy, które chciałem poruszyć, zostały wypowiedziane przez moich przedmówców. Obecny rząd, w tym obecny minister sportu i turystyki zapowiadał decentralizację kraju oraz to, że więcej środków dotrze do samorządów, czyli podmiotów, które są bliżej ludzi. Pan poseł Tadeusz Tomaszewski wyliczył, że proporcja zmienia się właśnie na niekorzyść poprzednich deklaracji. Współczynnik 53,9% to zdecydowanie mniej niż 2 lata temu. Wówczas staraliśmy się, aby proporcja pozostawała 70% do 30%. Mam nadzieję, że mimo iż ta zasada nie została spełniona, to proporcje jednak pozostaną przywrócone. Pan poseł Zbigniew Babalski, który również wspominał o tych kwestiach, będzie dzięki temu zadowolony, ponieważ zostanie przekazanych więcej środków do władz regionalnych. W ostatnim czasie istniał trend, że niekiedy w województwie nie starczało środków na pokrycie inwestycji, które zostały rozpoczęte, a co dopiero myśleć o inwestycjach, które miały być dopiero planowane.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselBoguslawWontor">Zgodzę się z moimi przedmówcami, że algorytm powinien ewoluować. Pamiętam, że 6 lat temu został on wprowadzony, ponieważ wcześniej brany był pod uwagę jedynie wskaźnik ludnościowy. Nie wyrównamy szansy, biorąc pod uwagę jedynie liczbę mieszkańców. Musimy uwzględniać również inne wskaźniki. Przecież środki, o których mówimy, miały na celu wyrównywać poziom życia w poszczególnych gminach, powiatach i regionach. Jeśli tak, to biedniejsze powinny być bardziej wspierane niż bogatsze. Premiowane są również samorządy wojewódzkie, które więcej środków przeznaczają na kulturę fizyczną, co jest zapisane w algorytmie. Jest to element wymuszający.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselBoguslawWontor">Czy Ministerstwo Sportu i Turystyki będzie zmierzało w kierunku, aby proporcja środków inwestycyjnych terenowych do centralnych wzrastała? Jakiego wskaźnika możemy się spodziewać przy projektowaniu planu na 2009 r.? Czy przedstawiciele ministerstwa przychylają się do naszych opinii, aby zmieniać algorytm w taki sposób, aby w jak największym stopniu wpływał na wyrównywanie szans?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Wprawdzie chciałem zabrać głos w sprawie omówienia informacji na temat programu „Moje boisko Orlik 2012”, ale ponieważ to nierozerwalnie łączy się z budżetem i środkami z Totalizatora Sportowego SA, to mam pytanie do pana ministra Tomasza Półgrabskiego. Czy nie zastanowił kierownictwa resortu fakt, że wprowadzamy trzeci program dotyczący budowy prawie takich samych obiektów? Oczywiście środki na programy „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży” są uzyskiwane z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Czy nie warto jednak zastanowić się nad tym, czy istnieje możliwość skumulowania środków w ramach jednego, konkretnego programu i rzeczywiście wybudować 2 tys. boisk w polskich gminach do 2012 r. Mam wrażenie, że zaradny wójt wykorzysta środki ze wszystkich trzech programów i na terenie jednej gminy powstaną za te pieniądze 3 boiska. Czy nie jest to jednak prześciganie się w tworzeniu nowych programów? Zastanawia mnie w przypadku informacji na temat programu „Moje boisko Orlik 2012”, gdzie w pozycji „inne środki” jest wpisany np. wojewódzki fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej, w jaki sposób zmusić go, aby przekazywał środki z zakresu ochrony środowiska na obiekty sportowe.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselEugeniuszKlopotek">To są moje wątpliwości, co podkreślam, ponieważ nie mam wyrobionego zdania na ten temat. Proszę się nad tym zastanowić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselIreneuszRas">Pan poseł Eugeniusz Kłopotek stwierdził, że gminy nie są na tyle rozsądne, aby mierzyć siły na zamiary i nie będą budowały boisk według swoich potrzeb. To nie jest prawda, ponieważ jeśli gmina będzie zamierzała sięgać po środki na budowę tego typu obiektów z różnych programów, będzie to uwarunkowane konkretną potrzebą. Mogę odpowiedzieć panu posłowi, ponieważ zainteresowałem się programem „Moje boisko Orlik 2012”. W województwie małopolskim wójtowie i burmistrzowie zgłaszają się po środki z tego programu, ponieważ widzą szansę na to, aby nie budować obiektów dla tzw. sportu profesjonalnego, ale dla młodzieży, aby móc jej organizować wolny czas. Ten projekt jest w moim mniemaniu podstawowy i kompleksowy, ponieważ zakłada budowę dwóch boisk.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselIreneuszRas">Zachęcam pana posła do przestudiowania założeń każdego z programów, ponieważ nie wykluczają się nawzajem, a są komplementarne. Nie chcę być obrońcą ministerstwa, ponieważ samo da sobie radę z krytyką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Pan poseł Ireneusz Raś nie zrozumiał mojej wypowiedzi. Nie będę się odnosił do tego komentarza.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Chcę podkreślić, co miałem na myśli, nie podając w wątpliwość sensu istnienia programu „Moje boisko Orlik 2012”, ale zastanawiając się, czy kontynuować funkcjonowanie trzech programów. Może lepszym wyjściem byłoby skumulowanie wszystkich środków w jednym projekcie. To może być właśnie program „Moje boisko Orlik 2012”. Wówczas do 2012 r. będzie możliwe wybudowanie 2 tys. boisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Odpowiem panu posłowi Eugeniuszowi Kłopotkowi jako była minister, nie przewodnicząca Komisji. Problem polega na tym, że programy, które zostały rozpoczęte, muszą być kontynuowane. Wykonywanie poszczególnych projektów wiąże się z pozyskiwaniem środków. Wójtowie czy burmistrzowie muszą wiedzieć, w jaki sposób mogą je uzyskać i jak je rozliczać. To jest najprostsze wytłumaczenie.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Kiedy rozpoczynały się programy „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży”, nie było jeszcze decyzji o przyznaniu Polsce prawa do zorganizowania Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. W związku z tym myślę, że rząd nie mógł zdecydować się na przeznaczenie kilkuset milionów złotych na te programy. Gdyby nie decyzja o mistrzostwach Europy, to nowy program „Moje boisko Orlik 2012” by nie powstał. Sytuacja dotycząca omawianego tematu zmienia się w czasie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Proszę pana ministra Tomasza Półgrabskiego o odpowiedź na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Warto również zauważyć, że w przypadku programu „Blisko boisko” mamy partnera społecznego, jakim jest PZU SA. Gdybyśmy dziś zdecydowali, że przerywamy realizację tego programu i decydujemy się na inny, to PZU SA mogłoby nie być zainteresowane dalszą współpracą. Wówczas sport straciłby około 20.000 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Istnieją różne potrzeby. Niektóre gminy stawiają na rekreację, a niektóre na sport wyczynowy. Niektóre decydują się na rozwijanie konkretnej dyscypliny sportu, jak np. piłki ręcznej po ostatnich sukcesach polskiej reprezentacji.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Zależy nam na tym, aby rzeczywiście w każdej gminie powstało boisko. Czy będzie ono wybudowane w ramach któregoś z trzech wymienianych programów, to jednak cel będzie osiągnięty. Wówczas polskie dzieci będą mogły uprawiać sport bardziej profesjonalnie. Musimy im stworzyć lepsze warunki.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Jeśli zorientujemy się, że jest mniejsze zainteresowanie programem „Blisko boisko” lub programem „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży”, to będziemy powoli je wygaszać i przesuwać ciężar w kierunku programu „Moje boisko Orlik 2012”. W tej chwili zainteresowanie jest bardzo duże, ciągle docierają do nas nowe wnioski i zgłaszają się nowe gminy, mimo że oficjalnie listy zostały zamknięte.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Dodatkowo, o czym będę mówił później bardziej szczegółowo, w przypadku programu „Moje boisko Orlik 2012” występuje aspekt infrastruktury. Chodzi o budowę budynku sanitarno-szatniowego. Zamierzamy programy ze sportu powszechnego podłączyć pod te obiekty, zmobilizować samorząd, aby zatrudniał trenera środowiskowego, do czego potrzebny będzie taki budynek. Wówczas dzieci będą mogły skorzystać z szatni oraz toalet. Tego nie było wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Pani poseł Elżbieta Jakubiak słusznie stwierdziła, że gdyby nie pozytywna decyzja o przyznaniu Polsce organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, to pewnie nie udałoby się nam zorganizować tego projektu. W związku z tym nie narzekałbym na mnogość możliwości.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Odniosę się do pytań pana posła Tadeusza Tomaszewskiego. Gdybyśmy wszystko napisali w informacji, to nie miałbym o czym mówić podczas posiedzenia Komisji. To oczywiście żart, ale staramy się zawsze wszystko wyważyć.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Jeśli chodzi o proporcje, to w rozporządzeniu jest zapisane, że do 70% środków pozyskiwanych z Totalizatora Sportowego SA będzie przeznaczane na inwestycje. Ten współczynnik na obecny rok jest bliski wymienionej wielkości. Nie chodzi jednak o podawanie liczb. Jestem stałym uczestnikiem posiedzeń Komisji. Od kilku posiedzeń rozmawiamy o inwestycjach, które są istotnym elementem w różnych tematach. Zastanówmy się nad nowym aspektem. Dyskutowaliśmy na temat inwestycji lodowiska w Tychach, infrastruktury w Zakopanem, o Centralnym Ośrodku Sportu itd. Musimy zatem zdecydować, czy środki przeznaczamy na inwestycje centralne, czy samorządowe. Należy to zawsze brać pod uwagę. Państwo posłowie przygotowują dezyderaty i mobilizują nas do realizowania inwestycji strategicznych, aby odbywały się kolejne imprezy w zakresie sportu profesjonalnego. Z drugiej strony musimy realizować inwestycje samorządowe. Musimy poszukać równowagi i według nas próbujemy go osiągać. Kiedy planowane przychody będą wyższe niż są obecnie, wówczas będziemy starać się przesuwać te środki na inwestycje samorządowe. Musimy mieć jednak również na uwadze narciarskie mistrzostwa świata w Zakopanem w 2013 r. Powstało zapytanie poselskie na ten temat i dziś przygotowywaliśmy projekt uchwały Rady Ministrów. Musimy znaleźć odpowiednie środki w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Warto jeszcze powiedzieć, że programy „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży” są finansowane ze środków strategicznych, czyli nie obciążają inwestycji samorządowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Czy państwo posłowie mają jeszcze jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Proszę o odpowiedź na zadane przeze mnie wcześniej pytanie dotyczące algorytmu.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeśli chodzi o programy „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży”, to kiedy będą formalne ogłoszenia o naborze do konkursów. Czy coś zmieniło się w zakresie założeń?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o zamierzenia. W przyszłym tygodniu programy zostaną ogłoszone. Nabór będzie przeprowadzany do końca kwietnia br. Później ruszy cała procedura.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Jesteśmy oczywiście otwarci na propozycje dotyczące konstrukcji algorytmu, ale należy pamiętać o tym, że jeśli komuś mamy dać więcej środków, to komuś musimy je zabrać. To spowoduje gorące dyskusje, ponieważ zapewne będą oponenci. Jeśli więcej osób będzie grało, co wpłynie na zwiększone przychody Totalizatora Sportowego, a tym samym na większe środki przekazywane do Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, to z pewnością wszyscy będą usatysfakcjonowani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dziękuję za odpowiedzi. Przekazuję głos panu posłowi Jackowi Falfusowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselJacekFalfus">Czy zmienią się warunki dla programu „Blisko boisko” w sytuacji, gdy gminy będą chciały budować pełnowymiarowe boiska piłkarskie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorDepartamentuInfrastrukturySportowejwMinisterstwieSportuiTurystykiMalgorzataCejmer">Minimalny wymiar boiska podany w założeniach to 30 metrów na 60 metrów. Jeśli gmina chce wybudować większe boisko, to nie stwarza to żadnych problemów. W ubiegłym roku powstało kilka pełnowymiarowych boisk. Wówczas koszty związane z większym boiskiem musi pokryć gmina.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJacekFalfus">Czyli środki z programu będą przeznaczane na boisko nie większe niż 30 metrów na 60 metrów, a resztę wydatków musi pokryć gmina.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DyrektordepartamentuwMSiTMalgorzataCejmer">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Czy ktoś z państwa posłów ma jeszcze pytania lub uwagi? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Stwierdzam, że zakończyliśmy rozpatrywanie pierwszego punktu porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu, czyli rozpatrzenia informacji na temat programu „Moje boisko Orlik 2012”.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Proszę pana ministra Tomasza Półgrabskiego o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Wszyscy państwo posłowie wiedzą już wiele na ten temat, ale zacznę od przedstawienia założeń. Projekt przewiduje budowę ogólnodostępnego, wielofunkcyjnego kompleksu sportowego, składającego się z boiska do piłki nożnej o wymiarach 62 metry na 30 metrów oraz boiska wielofunkcyjnego o wymiarach 32 metry na 18 metrów. Nawierzchnia boiska do piłki nożnej ma być profesjonalna, trawiasta i certyfikowana, a boiska wielofunkcyjnego poliuretanowa.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Mam nadzieję, że projekt kompleksu przedstawiony na slajdzie podoba się państwu posłom. Kolorem czerwonym oznaczone jest boisko wielofunkcyjne. Projekt nie obejmuje budowy basenu czy kortu tenisowego, chociaż w pewnym momencie zastanawialiśmy się nad możliwością budowy w ramach programu boiska do piłki ręcznej lub właśnie kortu tenisowego. Niestety, mnogość linii i koszty spowodowały, że nie daliśmy, niestety, rady.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Warto zwrócić uwagę na budynek sanitarno-szatniowy. W tej chwili kończymy projekt i ustalamy szczegóły. Chcemy, aby był to budynek składający się z modułów. W momencie, gdy gmina będzie miała zapotrzebowanie i chciała rozbudować infrastrukturę, to wówczas następny moduł zostanie dostawiony. Ministerstwo Sportu i Turystyki będzie zapewniało pewną podstawę, czyli budynek składający się z magazynu dla trenera, szatni, toalet oraz magazynku na sprzęt sportowy. Układ tych dwóch boisk może być właśnie taki, jak pokazałem państwu poprzednio lub jaki jest obecnie na slajdzie. Do tego, aby wybudować kompleks, potrzebne jest około 3 tys. metrów kwadratowych terenu. Nie jest to duża powierzchnia. Na kolejnym slajdzie mogą państwo posłowie zobaczyć projekt budynku sanitarno-szatniowego.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Pierwotnym założeniem naszego programu było to, aby przede wszystkim budować w miejscach, gdzie nie ma żadnej infrastruktury sportowej, gdzie nie ma boiska. Pierwszeństwo mają zatem gminy, w których jeszcze nie ma obiektów sportowych. Oczywiście będziemy starali się również budować w miastach, na dużych osiedlach, w blokowiskach, aby nasze nowoczesne kompleksy XXI wieku zastąpiły stare, zniszczone boiska, które funkcjonują do dziś. Przedstawię państwu posłom kilka takich przykładów, ale zapewne wszyscy państwo posłowie świetnie sobie zdają sprawę, że większość z nich została zamieniona na parkingi lub przeznaczona na budowę deweloperską. Nasza młodzież nie ma tym samym często miejsca, w którym mogłaby uprawiać sport.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Do tej pory wpłynęły do nas około 552 wnioski, co oznacza, że 552 gminy posiadają środki finansowe na realizację tego programu w 2008 r. Ponadto, ponieważ jest to projekt trójstronny, rządowo-samorządowy, marszałkowie poszczególnych województw zabezpieczyli z różnych źródeł finansowania około 33% każdej ze zgłoszonej inwestycji. Ministerstwo Sportu i Turystyki również przekaże 33% środków potrzebnych do realizacji każdej z tych 552 inwestycji. Do 2012 r. zamierzamy wybudować 2012 boisk. Myślę, że jeśli nie powstaną problemy natury logistycznej, związane z tym, czy polskie firmy funkcjonujące na naszym rynku poradzą sobie z budową tylu obiektów, to jesteśmy w stanie tę inwestycję zrealizować w 100%. Jak już wspomniałem, uczestnikami programu jest Ministerstwo Sportu i Turystyki, urzędy marszałkowskie oraz jednostki samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Znaleźliśmy także rozwiązanie dla gmin, które mają małe budżety i nie są w stanie wygospodarować 330 tys. zł. Pomoc będzie wyglądała w ten sposób, że Bank Gospodarstwa Krajowego SA będzie mógł przekazać pieniądze na zasadzie wykupu wierzytelności, który jest systemem nieobciążającym zadłużenia gmin. Miesięczna rata będzie wynosić około 3-4 tys. zł. Jest szansa, że wówczas biedniejsza gmina, która nie dysponuje od razu dużą kwotą, będzie również mogła wziąć udział w programie, co jest oczywiście bardzo pozytywne.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Przedstawię państwu posłom ogólny zarys kosztów, które są przewidywane na realizację tego kompleksu sportowego. Prowadzimy jeszcze prace nad kosztorysem i tak naprawdę projekt pilotażowy, który już wystartował, da nam odpowiedź, ile naprawdę boiska będą kosztować. Zakładamy, że budowa jednego kompleksu wyniesie 1000 tys. zł. Na slajdzie przedstawiony jest montaż finansowy.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">W tym roku z budżetu państwa przeznaczona zostanie kwota 200.000 tys. zł Jak już powiedział pan minister Mirosław Drzewiecki na konferencji prasowej, ta kwota zostaje przesunięta z rezerwy Ministra Rozwoju Regionalnego. Przygotowywana jest w tej chwili stosowna decyzja. Szukamy cały czas jak najlepszego systemu, aby przeprowadzić tę inwestycję i jesteśmy po uzgodnieniach międzyresortowych. Wygląda na to, że użyjemy do tego celu kontraktów wojewódzkich. W tej chwili Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przygotuje stosowne aneksy, które podpisze z marszałkami. Marszałek musi uzyskać zgodę sejmiku. To najprawdopodobniej będzie przekazane Radzie Ministrów. Marszałek przeprowadzi nabór i przekaże wojewodzie listę gmin, które chcą partycypować w programie. Środki pochodzące z budżetu państwa zostaną przekazane na realizację inwestycji poprzez wojewodę. Wojewoda będzie je później rozliczał.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Takie rozwiązanie jest najefektywniejsze, ponieważ bardzo trudnym do zorganizowania przez Ministerstwo Sportu i Turystyki byłoby rozliczenie 552 nowych inwestycji rocznie. Nie mielibyśmy czasu na robienie czegokolwiek innego. Jeśli przekażemy te zadania województwom, to wówczas stworzymy sobie możliwość lepszej współpracy z wojewodami, a wojewodowie będą mieli lepszą kontrolę nad 20-30 inwestycjami, które będą realizowane w poszczególnych województwach.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Warto powiedzieć, że w Województwie Pomorskim pan marszałek Jan Kozłowski przeznaczył kwotę, która gwarantuje wybudowanie 71 boisk. Najmniej boisk będzie wybudowanych w województwie opolskim, ale ma ono małą powierzchnię. Plan przewiduje jednak wybudowanie do 2012 r. boisk w każdej gminie.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Harmonogram programu „Moje boisko Orlik 2012” przewiduje, że do końca lutego 2008 r. będzie gotowy projekt. Jest on już w ministerstwie, ale otrzymywaliśmy różne sygnały dotyczące polskich firm budowlanych w branży sportowej, więc staramy się zabezpieczyć przed jakimikolwiek dwuznacznościami, jeśli chodzi o przetargi. Będą one realizowane przez gminy, więc chcemy im to ułatwić, przygotować odpowiednie dokumenty, specyfikacje, istotne warunki zamówienia publicznego. W związku z powyższym staramy się jeszcze dopracować ten projekt. Chodzi o to, aby utrzymać odpowiedni standard, a jednocześnie nie eliminować polskich firm i aby to one mogły budować. Oczywiście szansę na realizację inwestycji mają również firmy zagraniczne, które także są zainteresowane tym programem. Przedstawiciel UEFA obecny na konferencji prasowej, na której ogłaszaliśmy program „Moje boisko Orlik 2012”, był mile zaskoczony i pozytywnie przyjął ten projekt. Powiedział, że nigdy dotąd nie widział programu realizowanego na tak szeroką i dużą skalę. Był również zdziwiony, że przeprowadzamy go wspólnie z samorządami. Jest to korzystne, ponieważ samorząd terytorialny jest po prostu lepszym gospodarzem. Jeśli przekaże na ten projekt pewną kwotę, to będzie lepiej wykorzystywał i dbał o obiekt.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Założeniem jest również to, że kompleks sportowy będzie dostępny bezpłatnie. Podpiszemy stosowne umowy, które będą gwarantowały, że obiekt nie może być wykorzystywany finansowo i być źródłem dochodu. Przede wszystkim będzie musiał być zatrudniony trener środowiskowy, którego będzie utrzymywała gmina. Mamy nadzieję, że w marcu lub kwietniu będą zorganizowane pierwsze przetargi. Powstał pomysł, aby wykorzystać efekt skali, czyli im więcej boisk konkretna firma będzie miała wybudować, tym lepsze ceny materiałów będzie mogła osiągnąć. W czerwcu lub lipcu tego roku przewidujemy rozpoczęcie inwestycji. Mamy nadzieję, że rozpocznie się to bardzo dynamicznie. Jak już powiedziałem, w czterech gminach zaczyna się obecnie projekt pilotażowy. Po jednym boisku powstanie w Warszawie, Racławicach, Bodzechowie i Konstantynowie Łódzkim. Miejmy nadzieję, że program pilotażowy da nam konkretną informację, jak realizacja będzie przebiegała. Zakładamy, że budowa kompleksu wraz z budynkiem szatniowo-sanitarnym zajmie około miesiąca. Chcemy to przeprowadzić w ten sposób, że najpierw będą budowane boiska, a dopiero później będzie przywożony budynek i w ciągu jednego dnia składany na miejscu oraz podłączony do mediów. Chcemy jak najbardziej zoptymalizować realizację programu, aby był jak najłatwiejszy we wdrożeniu.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Program jest przeznaczony dla dzieci, aby stworzyć im możliwości uprawiania każdej dyscypliny sportu. Wiemy, że przygoda każdego sportowca rozpoczyna się zazwyczaj od piłki nożnej, od gier zespołowych, więc powstał pomysł, aby budować boiska wielofunkcyjne i boiska do piłki nożnej. Istnieje oczywiście szansa, że w przypadku, gdy gmina dysponuje odpowiednimi środkami finansowymi, to może kompleks rozbudować o boisko do piłki ręcznej, kort tenisowy, plac zabaw lub skate park. Są to już indywidualne decyzje, które nie dotyczą programu. Program nie może być zbytnio rozbudowany, aby gminy i marszałkowie mogli bez problemu poradzić sobie z jego realizacją.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Program jest realizowany przy współpracy trzech podmiotów, o czym wspominałem, ponieważ dzięki temu inwestycje będą realizowane trzy razy szybciej, trzy razy taniej i trzy razy lepiej. Będziemy mogli również wspólnie zrealizować ich dużo więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dziękuję za przedstawienie informacji. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Zwracam się do pana ministra Tomasza Półgrabskiego z gorącą prośbą. Nie mogę bowiem, jako były piłkarz ręczny, pogodzić się z tym, że piłka ręczna została potraktowana po macoszemu w przypadku tego projektu. Jest to tym bardziej smutne, że Polska jest aktualnym wicemistrzem świata, a byliśmy brązowymi medalistami olimpijskimi w tej dyscyplinie sportu. Czy nie można doprowadzić do większej elastyczności w ramach programu? Mógłby, oprócz istniejącego już projektu, powstać drugi, który zakładałby, że obok boiska do piłki nożnej zostałoby wybudowane boisko do piłki ręcznej połączone z kortem tenisowym. Sytuacja w poszczególnych gminach jest różna. Niektóre mogły już skorzystać z któregoś z programów „Blisko boisko” lub „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży” i dysponują już boiskiem do piłki nożnej. Być może zechcieliby wybudować kompleks w ramach programu „Moje boisko Orlik 2012”, ale w proponowanym przeze mnie wariancie. Proszę to rozważyć, ponieważ powstałaby dla samorządu możliwość wyboru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselMarekMatuszewski">Jestem zaskoczony szybkim terminarzem, o którym powiedział pan minister Tomasz Półgrabski. Chodzi mi o czas od rozpoczęcia inwestycji do końca realizacji. Będzie to możliwe chyba jedynie pod warunkiem, że zostaną zniesione pozwolenia na budowę.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselMarekMatuszewski">Czy to prawda, że w przyjętym przez Ministerstwo Sportu i Turystyki projekcie budowy zespołu boisk w ramach programu „Moje boisko Orlik 2012” znalazły się zapisy preferujące nawierzchnie poliuretanowe jednej firmy i trawę syntetyczną jednej firmy?</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselMarekMatuszewski">Czy prawdą jest, że nie wzięto pod uwagę krajowych producentów nawierzchni poliuretanowych, a jest ich kilku, którzy mogliby zaoferować nawierzchnie posiadające aprobaty i rekomendacje krajowego Instytutu Techniki Budowlanej i certyfikaty organizacji międzynarodowych?</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PoselMarekMatuszewski">Dlaczego nie wzięto pod uwagę opinii Instytutu Techniki Budowlanej wykonującego badania i wydającego aprobaty i rekomendacje dotyczące nawierzchni sportowych?</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselMarekMatuszewski">Czy podany przez pana ministra Tomasza Półgrabskiego koszt budowy kompleksu, wynoszący 1000 tys. zł, został podany na podstawie intuicji? Czy jest to realny koszt? Czy koszt obejmuje materiały zagraniczne czy polskie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Proszę pana ministra Tomasza Półgrabskiego o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Chcę zaznaczyć na początku, że jestem młody i chciałbym swoje życie spędzić, zajmując się przyjemniejszymi sprawami niż kontakty z Centralnym Biurem Śledczym. Zdaję sobie sprawę z wagi realizowanego programu i istotności pytań pana posła Marka Matuszewskiego. W tej chwili analizujemy i zastanawiamy się nad tym, aby projekt budowlany był optymalny. Nie wiem, skąd pan poseł Marek Matuszewski ma informacje, których ja jeszcze nie posiadam. Po to, aby uniknąć niechcianych sytuacji, zwróciliśmy się do Polskiego Stowarzyszenia Rozwoju Infrastruktury Sportu i Rekreacji IAKS Polska, której prezesem jest były prezes Polskiej Konfederacji Sportu, pan Andrzej Kraśnicki. Zwróciliśmy się do niego o wydanie niezależnej opinii. Przyznaję, że zleciliśmy wykonanie pewnego projektu i były sygnały, więc natychmiast poprosiliśmy niezależnych ekspertów, żeby przeanalizowali ten projekt, w tym szczególnie istotne warunki, które określają jakość trawy, jej długość i wysokość, powierzchnie poliuretanowe oraz firmy tym się zajmujące. Zdecydowaliśmy się na to, ponieważ chcieliśmy dopuścić jak największą liczbę polskich firm, ale przy założeniu, że te obiekty i materiały wykorzystywane do ich budowy muszą być trwałe i spełniać określone warunki merytoryczne. Najważniejsze jest, aby zachować pewną jakość. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że jest mnóstwo trawy sprowadzanej z Chin, która nie spełnia podstawowych warunków i wymagań technicznych. Proszę się nie martwić. Projekt w tej chwili jest jeszcze uzgadniany właśnie pod tym kątem, jest sprawdzany czy nie zawiera elementów, czy niejasności, które mogłyby spowodować, że jedna lub druga firma będzie wyeliminowana z uczestnictwa w programie. Myślę, że zawsze może dojść do sytuacji, w której ktoś będzie miał pretensje, że przegrał przetarg, zrealizuje mniejszą liczbę inwestycji niż inny podmiot lub poda wyższą cenę wykonania projektu. Jest to nieuniknione przy takim projekcie. Proszę bowiem zauważyć, że do położenia będzie ponad 2 mln metrów kwadratowych trawy. Warto przeliczyć sobie, jaka jest tego wartość, jeśli metr wraz z ułożeniem kosztuje średnio około 200 zł. To daje olbrzymią wielkość środków, które zostaną przeznaczone na realizację programu. Na pewno w trakcie trwania programu będą pojawiać się głosy niezadowolonych, ale dokładamy wszelkich starań, aby ich nie było. Współpracujemy w tym zakresie z prezesem Urzędu Zamówień Publicznych oraz ze znanymi, renomowanymi biurami architektonicznymi, które podpowiadają nam i współuczestniczą w konstruowaniu tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselMarekMatuszewski">Pan minister Tomasz Półgrabski nie do końca precyzyjnie odpowiedział na moje pytania i będę drążył ten temat. Chodzi mi o to, że jakikolwiek zagraniczny podmiot, ale również i Polak ma mieć możliwość brania udziału w przetargach na produkt. Pan minister powiedział już, że firmy budowlane będą polskie i istnieje nawet obawa, czy ich wystarczy do realizacji wszystkich inwestycji w ramach programu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Chcę jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. My będziemy przekazywać projekt gminom bezpłatnie. Tak naprawdę przetargi będą realizowane przez gminy, a nie przez ministerstwo, zatem one będą decydować o tym, kto zwycięży w konkretnym przetargu, a my nie możemy tego narzucać.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Na nasz wniosek Polskie Stowarzyszenie Rozwoju Infrastruktury Sportu i Rekreacji IAKS Polska zorganizuje spotkanie ze wszystkimi firmami na temat tego projektu i jeśli firmy będą wypowiadać się pozytywnie lub konstruktywnie, to uwagi na pewno przeanalizujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przyspieszenie ma tym razem, moim zdaniem, pozytywne cechy. Projekt nabrał szybko konkretnego kształtu i wiadomo, o co w nim chodzi. Nawiązując do wypowiedzi pana posła Eugeniusz Kłopotka, chcę stwierdzić, że jest to dobre rozwiązanie, ponieważ realizacja programu nie oznacza w żadnym wypadku dyskryminacji piłki ręcznej, bowiem program „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży” jest oparty na głównym boisku wielofunkcyjnym, które służy właśnie do piłki ręcznej. Finansowanie tego programu pochodzi w 50% z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej w kwocie nie większej jednak niż 200 tys. zł i są dwa współfinansujące źródła. W przypadku programu „Moje boisko Orlik 2012” jest trzech partnerów. Muszę powiedzieć, że widziałem już wielokrotnie boiska wielofunkcyjne wybudowane za 400 tys. zł w ramach projektu „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży” i bardzo dobrze komponują się i funkcjonują w środowisku lokalnym.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeśli chodzi o stronę finansową programu „Moje boisko Orlik 2012”, to przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Turystyki pokazali, że z ich strony będzie pewna pomoc w wysokości 33% inwestycji. Nie obawiałbym się o środki gminne, ponieważ to gminy będą inwestorami i one zdecydują się na dobrowolne wzięcie udziału w programie. Mogą zawsze zaciągnąć kredyt na ten cel. Ważne jest jednak to, że przedstawiciele ministerstwa zaprezentowali wiele możliwości korzystania ze środków pochodzących ze szczebla środkowego, czyli samorządów wojewódzkich. To nie jest tak, że każdy z nich ma już w tej chwili przygotowaną koncepcję finansowania tego projektu. Dopiero szukają takiego rozwiązania. Stąd nie były gotowe na złożenie umowy mówiącej, że jesteśmy partnerami. Oczywiście wola samorządów mówiąca o tym, że przystąpimy do realizacji programu, jest bardzo ważna. Jedynym źródłem finansowania nie jest jednak w tym przypadku budżet województwa. Jeśli spojrzymy na listę 552 dotychczasowych wniosków złożonych przez gminy, to okaże się, że niektóre samorządy wojewódzkie będą musiały przeznaczyć na dofinansowanie programu „Moje boisko Orlik 2012” więcej niż otrzymują z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej na inwestycje w ciągu roku w ramach limitów wojewódzkich. Muszą znaleźć większe środki.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Warto podkreślić, że bardzo dobry jest fakt, iż ten program nie przeszkadza w realizacji programów finansowanych ze środków pochodzących z Totalizatora Sportowego SA. Istniały obawy, że na szczeblu centralnym oraz pośrednim mogą wystąpić problemy. Po raz pierwszy w sposób znaczący zwiększy się ilość środków przeznaczonych na kulturę fizyczną i sport. Jeśli program będzie realizowany w pełnym wymiarze, to już niedługo będziemy mogli widzieć tego efekty na każdym szczeblu. Do tej pory nie istniał tak długofalowy program i o tak szerokim celu. Jeśli będzie realizowany przez najbliższe kilka lat, a nie ma podstaw, by w to nie wierzyć i jeśli rzeczywiście w ponad 2 tys. gmin powstaną takie obiekty, to jest szansa, że wzrost nakładów na kulturę fizyczną i sport w tym okresie będzie zauważalny. Do tego dojdą jeszcze inne programy, o czym mówiliśmy wielokrotnie podczas dyskusji nad inwestycjami finansowanymi z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, aby były zobowiązania samorządu do bezpłatności oraz do trenerów czy instruktorów. Tu znajdują się oba zapewnienia i jest to bardzo ważna cecha tego programu. Jest to duży program finansowy, więc będą temu towarzyszyć emocje związane z wykonawcami. Tam, gdzie są pieniądze, zawsze się tak dzieje. Niektórzy się już pytają, więc proszę o informacje, ile zapłacono za projekt i za wszystkie prace z nim związane, czy prawdą jest, że projektant lub projektanci pobierają dodatkową gratyfikację za każdą zrealizowaną inwestycję. Pan minister Tomasz Półgrabski wspomniał, że jest to projekt typowy, ale będzie dotyczył na początku 550 obiektów. Interesuje mnie także, w jakiej formule wyłoniono projektantów lub projektanta. Mam na myśli oczywiście ustawę o zamówieniach publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselspozaskladuKomisjiTomaszGarbowski">Mam kilka pytań, ale na początku zwrócę się do pana ministra z kilkoma uwagami odnośnie do montażu finansowego. W dokumentach wymieniono 3 podmioty: ministra, gminy oraz samorząd województwa. Chcę zwrócić uwagę, że w materiale na str. 7 jest zapis o środkach unijnych, korzystania z regionalnych programów operacyjnych czy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Ja raczej unikałbym korzystania z tych środków, ponieważ obydwa nie są realizowane. Jeżeli chcemy w 2008 r. zamknąć ponad 500 inwestycji w cyklu rocznym, to uważam, że środki unijne rządzą się swoimi prawami i trzeba od nich odchodzić.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselspozaskladuKomisjiTomaszGarbowski">Słyszałem wcześniej wypowiedź pana Eugeniusza Kłopotka. Moim zdaniem nie można korzystać z tych pieniędzy, a mówię to na podstawie moich doświadczeń, jako członka rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Jeśli ktoś z nich korzysta, to może mieć w przyszłości problemy. Zwracam uwagę na środki unijne. W kilkunastu analizach związanych z przygotowaniem i budową stadionów w związku z EURO 2012 oraz centrów pobytowo-szkoleniowych, większość ekspertów unika środków unijnych, ponieważ ich rozliczenie jest bardzo trudne.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PoselspozaskladuKomisjiTomaszGarbowski">O innej kwestii mówił pan poseł Tadeusz Tomaszewski. Dotyczy ona teorii wybudowania do 2012 r. 2012 boisk. Pragnę przypomnieć, że liczba gmin do 20 tys. mieszkańców, czyli typowo wiejskich, w Polsce wynosi 2151. Jeśli chcemy zrealizować to słuszne przedsięwzięcie, to tyle właśnie powinno być tych obiektów. Inaczej oznacza to, że do 2012 r. w 129 gminach wiejskich nie będzie boisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselGrzegorzPisalski">Mam pytanie do pana ministra, ponieważ pewna informacja nie daje mi spokoju. Usłyszałem, że do urzędów marszałkowskich napłynęły wnioski oznaczające zainteresowanie tym projektem. Zastanawiam się, czy marszałkowie ustalili liczbę zainteresowanych gmin, na podstawie własnych domniemywań i obserwacji, czy przeprowadzili wcześniej rozpoznanie i mają wiedzę, że te gminy są zainteresowane. Moje pytanie zmierza do tego, czy nie będzie tak, że 512 boisk nie będzie wybudowanych w tym okresie, ponieważ niektórzy marszałkowie mogli stwierdzić na wyrost, że mają w terenie kilkadziesiąt ulubionych gmin i wziąć je pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselGrzegorzPisalski">Powiem o jeszcze jednej sprawie, być może błahej. Jeżeli te boiska mają powstawać także w niewielkich gminach do 20 tys. mieszkańców, to zastanawiam się, czy jest tak dużą pokusą 33% dofinansowania. Nie wiem, może pan minister jest w stanie powiedzieć, ile urzędy marszałkowskie mają dać pieniędzy. O pozostałych pieniądzach można zapomnieć, bo podane są na wyrost wszystkie instytucje, które miałyby chętnie dawać fundusze. Koszty utrzymania boiska dla małej gminy wiejskiej mogą być w przyszłości poważnym problemem. Wiem, że każda gmina chciałaby mieć takie boisko, jest to wspaniała sprawa, ale szczególnie na początku. Z biegiem lat, a mówimy tu o okresie 20 lat, bo wyraźnie jest napisane, że trzeba utrzymywać trenera przez 20 lat, koszty stają się gigantyczne, a wydatki często większe. Zrobiłem drobną kalkulację. Jeżeli trener zarabiałby miesięcznie tylko 2 tys. zł netto, czyli 3,4 tys. zł, i stawka ta utrzymałaby się przez 20 lat, to daje w sumie 800 tys. zł. Myślę, że koszt utrzymania takiego obiektu przez 20 lat, to co najmniej 4 razy więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselspozaskladuKomisjiAndrzejBula">Mam pytanie, czy będzie istniała możliwość rezygnacji z budynku socjalnego? Jeśli taki obiekt będzie położony przy szkole, to gospodarz tego obiektu mógłby np. zrezygnować z budynku socjalnego, wykorzystując istniejące szatnie.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselspozaskladuKomisjiAndrzejBula">Drugie pytanie wiąże się z moimi zawodowymi doświadczeniami. Koordynowałem działania związane z budową 4 boisk w różnych technologiach, ze sztuczną nawierzchnią. Bardzo mocno zwracam państwa uwagę na specyfikację techniczną wykonania i odbioru robót, szczególnie na parametry nawierzchni. Przechodziłem gehennę, jeśli chodzi o Urząd Zamówień Publicznych. Nie polecam spisywać danych trawy czy poliuretanu z metryki produktu, ponieważ za każdym razem UZP to odrzucał. Jest około 5 firm, które dysponują specjalnymi maszynami do wczesywania EPDM, czyli granulatu. Te podmioty bardzo się nie lubią i są w stanie oprotestować każdy przetarg, zadać mnóstwo pytań. Uważam, że wszelkie prace projektowe powinny być konsultowane z tymi firmami. Po realizacji inwestycji „Blisko boisko” czy budowa boisk wielofunkcyjnych te firmy są zidentyfikowane. Można było zaprosić 7 czy 10 takich firm i przedstawić im do opracowania specyfikację. Nie byłoby tych pytań i problemów, które się tu pojawiają.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselspozaskladuKomisjiAndrzejBula">Zastanawiam się także, czy nie można by było z racji tego, że istnieją mniej zamożne gminy, wprowadzić rozwiązanie, tak jak się to odbyło w przypadku Orlika, dotyczące budowy boisk w ramach programu „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży”, aby województwa same napisały program do 2012 r., w której gminie, jakie powinno powstać boisko. Wiem, że są to inne programy i źródła finansowania, ale dałoby to pewien obraz potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PoselspozaskladuKomisjiAndrzejBula">Podsumuję, moje pytania dotyczyły rezygnacji z budynku socjalnego, prowadzenia konsultacji z firmami specjalizującymi się w budowie takich obiektów oraz programów województw odnośnie do boisk na ich terenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Jeśli chodzi o budynek socjalny w pierwszym roku, to nie chcielibyśmy być elastyczni. Chcemy, aby nie było dyskusji i żeby było to obligatoryjne, a ponadto, aby była to wizytówka programu. W całej Polsce kompleksy mają wyglądać tak samo, mieć takie same budynki, boiska itp. Oczywiście później będziemy na ten temat dyskutować. Najważniejszy jest pierwszy rok, żeby to ruszyło, aby zaczęły się budowy i żebyśmy widzieli, jak to funkcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Jeśli chodzi o specyfikację, to już mówiłem, że powstanie dzięki pomocy stowarzyszenia, bo nie jest dobrym obyczajem, aby Minister Sportu i Turystyki spotykał się z przedstawicielami różnych firm i dyskutował o szczegółach. Aby zachować neutralność MSiT członkowie Polskiego Stowarzyszenia Rozwoju Infrastruktury Sportu i Rekreacji IAKS Polska spotkają się z przedstawicielami tych firm i przedyskutują projekty. Zdajemy sobie sprawę z tego, jakie są problemy, ponieważ mamy w tym doświadczenie.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Nie powiedziałem jeszcze, a chcę to podkreślić, że przy Ministrze Sportu i Turystyki został powołany zespół fachowców, którzy do tej pory budowali boiska i zajmują się tym projektem. Szefem tego zespołu jest członek tej Komisji, pan poseł Andrzej Biernat, jednym z członków jest pan poseł Konstanty Oświęcimski, pan poseł Roman Kosecki oraz inni fachowcy, którzy pomagają nam doprowadzić ten projekt do sukcesu.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Odpowiem na pytanie pana posła Grzegorza Pisalskiego o utrzymanie obiektu. Według nas utrzymanie takiego obiektu będzie kosztowało około 15 tys. zł rocznie. Mówię o energii elektrycznej, wodzie, kanalizacji itp. Jeśli skorzystamy z rozwiązań alternatywnych, jak pompy cieplne, baterie słoneczne, co jest możliwe, a co umożliwi nam skorzystanie z funduszów ochrony środowiska, to koszty będą spadały.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Padło także pytanie o to, czy nie obawiamy się, że marszałek województwa sam wpisywał gminy, niejako zmuszał je do udziału. Mamy nadzieję, że tak nie jest. Są to przecież inteligentni ludzie. Ktoś, kto przystępuje do takiego projektu, zdaje sobie sprawę z finansowania. Wydaje mi się, że jeśli ten projekt nie byłby atrakcyjny, to nie mielibyśmy 550 gmin, które zgłosiły się do realizacji przedsięwzięć. Władze tych gmin znają szczegóły. Odbyliśmy już kilka spotkań z marszałkami, którzy z kolei wyznaczyli koordynatorów, którzy z kolei spotykali się na swoim terenie z przedstawicielami gmin. Odzew jest niesamowicie pozytywny. Nie ma więc takich zagrożeń. Pan poseł Grzegorz Pisalski powiedział, że trener powinien zarabiać miesięcznie 2 tys. zł netto. Moim zdaniem nie musi zarabiać aż tyle. Można skorzystać z nauczycieli wychowania fizycznego, z byłych zawodników, sportowców, którzy mają inną pracę, a dodatkowo, w godzinach popołudniowych, w różnym systemie będą pracować i prowadzić te zajęcia. Oczywiście to wszystko trzeba skalkulować, ale zadaniem samorządu jest wspieranie sportu, organizowanie zajęć. Myślę, że na tym nie powinniśmy oszczędzać.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Pan poseł Tadeusz Tomaszewski pytał, jaki będzie tryb zamówienia oraz o opłaty. Jak państwo posłowie doskonale zdają sobie sprawę, że rozmowy i negocjacje są bardzo trudne z takimi firmami, ponieważ skala projektu jest olbrzymia. Pomyślmy, że gdyby każdy projektant domów jednorodzinnych wziął tylko 200 zł od każdego projektu, pomnóżmy to przez 2 tys., to uzyskamy kwotę 400 tys. zł. Gdyby wziął 1,5 tys. zł, a takie kwoty są przyjęte, bo konsultowaliśmy tę kwestię, to otrzymamy kwotę 3000 tys. złotych. Obecnie mogę powiedzieć, że płacimy za projekt i ten projekt jest bezpłatnie przekazywany każdej gminie, która będzie uczestniczyła w projekcie. Obowiązkiem gminy jest tylko zaadaptować ten projekt. Gmina będzie wybierała osobę lub firmę, która będzie wykonywała tę adaptację. Oczywiście może być to architekt gminny, jakaś firma, nie zależy to już od ministerstwa. Umowa została tak sporządzona, aby nie było opłaty za powtarzalność. MSiT wykupuje prawa autorskie, mamy prawo dokonywania zmian, dystrybucji w liczbie, jaką uważamy za stosowną. Oczywiście były rozmowy i naciski, bo jest to podobna sytuacja, jak z piosenkarzem, który wydaje jedną płytę i sprzedaje w milionach egzemplarzy.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Pytali państwo także o tryb zamówienia. Jeśli chodzi o firmę projektową, to odbyło się to zgodnie z prawem. Było to zamówienie z wolnej ręki. Jego wartość jest określona na kwotę 14 tys. euro. Odbyły się negocjacje. Została powołana specjalna komisja.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Cała inwestycja ma kosztować 1 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Do tego należy doliczyć minimum 5% za dokumentację techniczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Konsultowałem to ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich. Został wydany nawet przez nich regulamin. Opłata dla firmy, która wykonuje projekt, może wynosić do 30% ceny projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Pan minister podaje teraz górną granicę. Mówimy o innych sprawach. Dokumentacja techniczna na budowę, przy inwestycji, to jest minimum 5% wartości inwestycji. Mam pytanie, ile ta firma żąda za tę dokumentację, w procentach lub w kwocie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Nie chcę podawać jeszcze tej wiadomości, ponieważ trwają negocjacje handlowe. Nie chcę zdradzać tu wszystkich szczegółów, bo jeszcze się spotykamy, dyskutujemy, pracuje specjalna komisja. Są pewne ustalenia, ale to na razie tylko gentlemen’s agreement.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dziękuję za wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Nie ma w tym punkcie pytań, więc przejdziemy do realizacji pkt 3 porządku dziennego, czyli do przedstawienia stanu prac MSiT nad projektem rozporządzenia wynikającego z art. 5 ustawy z dnia 7 września 2007 r. o przygotowaniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 dotyczącego przygotowania i wykonania przedsięwzięć EURO 2012. Proszę o przedstawienie informacji.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Poseł Maciej Płażyński (niez.):</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Pani poseł Elżbieta Jakubiak przeszła już do rozpatrywania kolejnego punktu porządku dziennego, ale ja chcę zabrać głos w sprawie poprzedniego. Jestem autorem pomysłu „Blisko boisko”. Mam doświadczenie rocznej pracy z ministerstwem i PZU SA. Sądzę, że program „Moje boisko Orlik 2012” stanowi świetne rozwinięcie pomysłu, który wprowadziliśmy w zeszłym roku jako projekt pilotażowy. Jestem większym optymistą, niż wiele osób, które się tu dziś wypowiedziały. Uważam, że jest to możliwe do przeprowadzenia. Traktowałbym te 2 tys. gmin raczej jako hasło, a nie fakt, jak kiedyś tysiąc szkół. Potrzeby nie dotyczą 2 tys. gmin, bo trudno porównywać Gdańsk czy Warszawę z małą gminą, ale kilku tysięcy boisk. Różne projekty, np. „Blisko boisko”, „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży” i „Moje boisko Orlik 2012” uzupełniają się.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Nie wszędzie potrzebny jest taki sam kompleks sportowy. W wielu szkołach w miastach istnieje po prostu konieczność zmiany nawierzchni, a nie budowy szatni. Często nie ma nawet miejsca na wiele boisk, tylko na jedno. Rozumiem aspekt propagandowy, ale z drugiej strony dobrze byłoby, gdyby MSiT pilnowało, aby nie była to jedynie propaganda, ale faktyczna zmiana jakości uprawiania sportu dzieci i młodzieży. To jest najważniejszy aspekt. Sądzę, że nie uda się tego zamknąć w 1 mln zł. Doświadczenie jest takie, że samo boisko piłkarskie to koszt około 600-700 tys. zł, i to według zeszłorocznych cen. W związku z tym cały kompleks wychodzi trochę drożej.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Zapewne w pierwszym roku się nie uda, ale namawiam do tego, aby rozpoczynanie procedury naboru nowych wniosków rozpoczynało się jesienią, po to, żeby w styczniu lub lutym decyzja była już wydana. W innym przypadku gminy mają zbyt mało czasu, ponieważ po państwa decyzji, musi zapaść decyzja rady gminy o zmianie budżetu, bo przecież dany budżet nie może zakładać wykonania decyzji, której nie otrzymali. Podobnie jest w sejmiku wojewódzkim.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Następnie pojawiają się procedury przetargowe, konflikty z wykonawcami, którzy zawsze się odwołują. Wszystko to trwa, a sztuczna trawa ma to do siebie, że nie wolno jej kłaść w niższej temperaturze. Październik to najpóźniejszy termin na przygotowywanie boiska. W zeszłym roku nie zdążyliśmy. Przyczyniło się do tego to, że był to program pilotażowy. W wielu gminach program „Blisko boisko” będzie kończony wiosną tego roku. Im szybciej się jednak ukończy prace, tym wcześniej boisko jest udostępnione do wykorzystania. Przy całym optymizmie oraz efekcie skali, trzeba jednak przypilnować kalendarza zależnego od ministerstwa czy związanego z szybszym wyborem decyzji. Taka sama prośba dotyczy programu „Moje boisko 2012”. Proszę tego nie odkładać, ponieważ później znowu się wszystko przeciągnie na kolejny rok, a sam pomysł trafia w zapotrzebowanie, co pokazywał nabór do programu. Wpłynęło tam kilkaset wniosków w ciągu 2 tygodnie. Widać, że potrzeby w gminach są duże.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Dziękuję za słowa otuchy.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Chcę potwierdzić, że jest to wieloletni program. 2012 r. to hasło. Wiadomo, że w Gdańsku, Warszawie i Poznaniu takie kompleksy powinny znajdować się na każdym dużym osiedlu. Oczywiście nie chcemy spełniać obowiązku dewelopera, ale chcemy doprowadzić do tego, aby przynajmniej stare osiedla i boiska, często zaniedbane i niewykorzystywane, zamieniły się w nowoczesne kompleksy. Musimy zdawać sobie sprawę także z tego, że rząd został utworzony w listopadzie ubiegłego roku, a jest to program rządowo-samorządowy, więc napotykamy pewne problemy. Uważam, że i tak wszystko odbywa się dość szybko. W grudniu po raz pierwszy przygotowaliśmy założenia, spotkaliśmy się z marszałkami województw. Rzeczywiście kwestie finansowe nam umknęły, ale mam nadzieję, że na jesieni 2008 r. wszyscy będą wiedzieli, że program kontynuujemy, a procesy będą szybciej przebiegały. Z tego względu 2008 r. jest bardzo ważny i strategiczny. Mam nadzieję, że wszystko się uda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Przyłączamy się do słów otuchy. Najbardziej martwię się kwestią finansową, czyli przekazywaniem pieniędzy marszałkom, bo pewnie będzie to najtrudniejszy moment. Inne kwestie pozostają do zrealizowania. Mam wątpliwość, czy zamierzają państwo wpisać inwestycje do rozporządzenia po to, aby tam, gdzie procedury są dłuższe, można było skorzystać z procedury ustawowej. Jest to kwestia do rozważenia. Nie wszędzie ustawa o EURO przyspieszy procedury, ale w niektórych inwestycjach musi nastąpić wykup gruntów.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Nie widzę zgłoszeń do dyskusji ani pytań, więc proponuję przejście do pkt 3 porządku dziennego, czyli omówienia stanu prac nad projektem rozporządzenia wynikającego z art. 5 ustawy z dnia 7 września 2007 r. o przygotowaniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 dotyczącego przygotowania i wykonania przedsięwzięć EURO 2012. Proszę pana ministra o dokonanie wprowadzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Referuję już od 2 godzin, więc proszę umożliwić zabranie głosu dyrektorowi nowo powstałej w MSiT komórki, panu Dariuszowi Buzie. Jest to najbardziej kompetentna osoba w tym temacie. Chcę przeprosić za nieobecność pana ministra Mirosława Drzewieckiego oraz pana prezesa Marcina Herry, ale udali się w delegację na Ukrainę, gdzie będą uczestnikami prac forum omawiającego m.in. zasady współpracy naszych państw w czasie EURO oraz sposoby na przyspieszenie przygotowań.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Chcę zwrócić uwagę na 2 najważniejsze elementy, czyli Wieloletni Program Inwestycyjny, który zgodnie z założeniami ma być omawiany około czerwca przez Radę Ministrów. Program wieloletni w celu przygotowania i wykonania przedsięwzięć EURO 2012 przewiduje możliwość wparcia finansowego tych przedsięwzięć z budżetu państwa, budżetu jednostek samorządu terytorialnego oraz ze środków pochodzących z budżetu UE. Oczywiście umożliwi to samorządom doinwestowanie tych przedsięwzięć. Jak już mówiłem analiza i dyskusja nad tym programem planowana jest przez Radę Ministrów na drugi kwartał 2008 r. Jeśli chodzi o nowelizację rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wykazu przedsięwzięć, czyli o to, o czym mamy dziś dyskutować, to planowane jest to na kwiecień br. Chcę podkreślić, że w ramach nowelizacji rozporządzenia wykaz zostanie poszerzony o listę inwestycji dotyczących budowy i modernizacji centrów pobytowo-treningowych dla uczestników turnieju oraz o inwestycje infrastrukturalne.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Obecnie w Ministerstwie Sportu i Turystyki zakończył się nabór wniosków. Wpłynęło ich ponad 100. Komisja pracuje nad wyłonieniem docelowej ich liczby w dwóch trybach. Do jutra zostanie wyłonionych 80 wniosków, które spełniają formalne kryteria. Taką prośbę otrzymaliśmy od UEFA. W następnym etapie zostanie wyłonionych około 24-30 wniosków. Mówię oczywiście o centrach pobytowych. Przypominam, że ze względu na to, ile mamy meczów, ile obiektów, takich centrów musi być około 16, aby drużyna miała wybór przynajmniej spośród dwóch. Oczywiście to nie oznacza, że drużyna na pewno tam przyjedzie i wybierze, ale to znaczy, że będzie istniała taka możliwość i centra powstaną.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Jak państwo posłowie wiecie, pan minister Mirosław Drzewiecki oraz cały rząd podjął decyzję, że będzie dofinansowanie do budowy stadionów piłkarskich, czyli przysłowiowego krzesełka. Ze środków budżetu państwa nie będzie jednak dofinansowania do budowy centrów pobytowo-treningowych. Trzeba to stanowczo powiedzieć, mieć tego świadomość. Po turnieju EURO te obiekty zostaną na danym terenie. Będą wykorzystywane w różnych celach, w tym także komercyjnych.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Przekażę głos panu dyrektorowi, a później postaramy się odpowiedzieć na państwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Postaram się zwięźle przedstawić temat. Chcę jedynie nieco rozwinąć sprawę nowelizacji rozporządzenia. WPI, zgodnie z programem prac rządu, przewidziany jest na miesiące kwiecień-czerwiec. Tym zajmiemy się nieco później. Obecnie, a dokładnie 15 lutego br., zakończyła się procedura zgłaszania wniosków na lokalizacje centrów treningowo-pobytowych, które powinny zostać przedłożone w odpowiednim portfolio przez PZPN do UEFA. Mogę już powiedzieć oficjalnie, że napłynęło 127 wniosków. Zespół proceduje nad ich wyborem, opierając się przede wszystkim na kryteriach określonych przez UEFA. Jest to załącznik do regulaminu. Tym kieruje się komisja. Nie wymyśliliśmy żadnych nowych rozwiązań. Uważamy, że kryteria, które zostały nam przedłożone, są bardzo precyzyjne, a jednocześnie dają naszemu krajowi pewne pole manewru, ponieważ nie ma określonych stricte odległości w kilometrach, są tylko odległości czasowe. Zapisano, że jest to maksymalnie godzina drogi od lotniska i 20 minut z hotelu do stadionu. Wymogi są dostępne na stronie MSiT oraz PZPN. Dotyczą także wymagań, co do standardu hotelowego, infrastruktury towarzyszącej. Są dość szczegółowo rozpracowane. Dwustopniowość wynika stąd, że UEFA poprosiła do końca lutego br. o wstępną listę. Informację taką przedłożymy. Będzie też zawierała dane dotyczące liczby wniosków. Dodatkowo na specjalnym druku, który niedawno otrzymaliśmy, przedstawimy, jak widzimy lokalizacje, które będą spełniały wymogi. Pan minister podał dość konkretne dane, ale ja byłbym dużo bardziej ostrożny. Mogę nieoficjalnie powiedzieć, że będzie to z pewnością powyżej 50 lokalizacji. Nie mogę jednak zagwarantować, że będzie ich aż 80. Komisja pracuje i będziemy się starali dość optymistycznie spojrzeć na ten problem.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Polska jest zobowiązana do przedłożenia minimum 16 propozycji, czyli 2 dla każdej drużyny. Pan minister Mirosław Drzewiecki podjął decyzję, że będzie ich 24. Jeśli natomiast przyjmiemy takie założenie, że budżet państwa nie dofinansuje tych inwestycji, i jeśli zdarzą się nam oferenci w liczbie większej niż 24, którzy będą w stanie wybudować te obiekty ze środków własnych, to nie ma żadnych przesłanek, żeby się nie znaleźli na liście, a wręcz przeciwnie. Sprawa jest otwarta.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">W marcu odbędziemy konsultacje z wnioskodawcami, którzy zostali zakwalifikowani. Będą to właściwie negocjacje, ponieważ wiedzą, że muszą coś zmienić, znaleźć alternatywne źródła dofinansowania, i że nie mogą liczyć na naszą pomoc. Mamy nadzieję, że wielu z nich zabezpieczy sobie odpowiednią wysokość środków w regionalnych programach operacyjnych u marszałków. Można w ten sposób uzyskać nawet 85% dofinansowania takiej inwestycji. Być może pozwoli to niektórym firmom na zaistnienie w programie do końca, czyli do 2010 r., kiedy to centra muszą być gotowe.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">W odniesieniu do innych projektów chcę powiedzieć, że trwają prace w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego nad indykatywnym wykazem dużych projektów dla programu operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko”. Taki wykaz zostanie opublikowany jeszcze w tym tygodniu. Dziś na posiedzeniu Komisji Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej padła taka deklaracja z ust pana ministra Krzysztofa Hetmana. MSiT wystąpi w trybie roboczym o ten projekt. Przy porozumieniu kierownictw obu ministerstw spróbujemy szybszej ścieżki dla wprowadzenia tych przedsięwzięć już zakwalifikowanych do RPO i rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Druga kwestia to prace toczące się w Ministerstwie Infrastruktury. Dziś mogliśmy obejrzeć prezentację kierowaną przez pana ministra Tadeusza Jarmuziewicza na temat infrastruktury drogowej oraz kolejowej. Dysponuję nawet prezentacją na ten temat. MSiT wystąpi o przedłożenie nam informacji, która znajdzie się w sprawozdaniu, do którego przedłożenia jesteśmy zobowiązani do końca marca br. na forum Sejmu. Informacje z zakresu infrastruktury oraz rozwoju regionalnego tam się znajdą, a będziemy starali się doprowadzić do tego, aby jak najszybciej poszerzyć rozporządzenie o wynik prac w ministerstwach. Staramy się nie wyważać otwartych już drzwi. Projekty zostały już oszacowane, przejrzane merytorycznie i tylko w trybie porozumienia pomiędzy ministrami, Minister Sportu i Turystyki będzie występował na podstawie otrzymanego materiału o nowelizację rozporządzenia. Takie będą działania w skali makro.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">W skali mikro chcę powiedzieć kilka słów na temat spółki PL2012, korzystając z nieobecności pana prezesa Marcina Herry. 12 lutego br. pan prezes został powołany, 20 lutego została podpisana umowa pomiędzy Ministrem Sportu i Turystyki a spółką. Obecnie pan prezes uczestniczy w forum Polska – Ukraina w Kijowie, a przedstawiciele spółki uczestniczą w wizycie roboczej UEFA w Krakowie, Chorzowie, Wrocławiu i Poznaniu. Wiele kontrowersji budziły kwestie funkcji koordynatorów, którzy będą umiejscowieni w spółce, a którzy, co chcę podkreślić, w drugim etapie, czyli od marca, będą w składzie zespołu, który już merytorycznie zajmie się finalną listą centrów treningowo-pobytowych. Mamy już w spółce generalnego menedżera do spraw infrastruktury, zgodnie z wymaganiami UEFA. Jest także wybrany koordynator do spraw lotnictwa, bazy hotelowej, transportu, bezpieczeństwa oraz własności intelektualnej. Pan prezes Marcin Herra wraz z panem prezesem Michałem Listkiewiczem w dniach 26-27 lutego br. odbyli wizytę w Szwajcarii, gdzie poruszane były kwestie związane z organizacją naszych struktur do koordynacji przygotowań, a także omawiano kwestie własności intelektualnej. UEFA zaproponowała pewną procedurę dochodzenia do wyboru maskotki oraz poruszono szerokie spektrum spraw związanych z ochroną własności intelektualnej oraz zobowiązaniami podjętymi przez Polskę w tej materii. Przypominam, że były to m.in. gwarancje prezesa Urzędu Patentowego.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Następna wizyta UEFA w Polsce będzie również dotyczyła infrastruktury i odbędzie się na przełomie marca i kwietnia tego roku. Będzie ona podobna do warsztatów, które odbyły się w dniach 20-22 lutego w Warszawie, gdzie wszystkie miasta prezentowały swoje dokonania w zakresie przygotowań. 15 kwietnia przedstawiciele UEFA chcą przyjechać do Polski i obejrzeć propozycje centrów treningowo-pobytowych. To jest już ostateczna data, do której musimy się dostosować i mieć pełną listę oraz proces legislacyjny związany z nowelizacją rozporządzenia. W momencie przyjazdu ekspertów musimy być już bardzo zaawansowani w tych sprawach. Chcemy oczywiście dać sobie miesiąc na obejrzenie tych wszystkich lokalizacji w terenie. Zdajemy sobie sprawę, że trzeba będzie udać się w wiele miejsc. Jesteśmy gotowi zorganizować spotkania ze wszystkimi wnioskodawcami, a także pomóc im w znalezieniu alternatywnych źródeł finansowania. Do Ministerstwa Sportu i Turystyki zgłaszają się firmy, które zajmują się takim doradztwem. My oczywiście nie zajmujemy się kojarzeniem, ale jesteśmy gotowi zorganizować spotkania, na których takie firmy będą miały możliwość swojej prezentacji.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Nowelizacja rozporządzenia nie kończy się jedynie na projektach infrastrukturalnych. Prowadzone są wstępne rozmowy w zakresie wolontariatu, m.in. z zarządem głównym Akademickiego Związku Sportowego, który może nam służyć pomocą. Duże przyspieszenie w wielu obszarach nastąpi już po rozpoczęciu działalności przez spółkę PL2012, co powinno nastąpić w najbliższych dniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dziękuję za informację i otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselGrzegorzPisalski">Pan dyrektor Dariusz Buza wspomniał o tym, że w tej chwili odbywa się wizytacja naszych inspektorów dotycząca Euro 2012 wspólnie z wizytacją UEFA, która odbywa się w Chorzowie i Krakowie. Czy pan dyrektor ma jakiekolwiek informacje na temat wyników tej kontroli. Czy posłowie z regionu śląskiego i małopolskiego mogą mieć nadzieję, że oba stadiony zostaną włączone do EURO 2012?</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PoselGrzegorzPisalski">Zauważyłem drobną zmianę w strukturze Ministerstwa Sportu i Turystyki. Dotychczas funkcjonował departament, który zajmował się sprawami Euro 2012, a obecnie tę funkcję przejęło biuro. Czy to jest jednostka ważniejsza i większa strukturalnie od departamentu? Czy został może zawężony zakres czynności tejże instytucji? Jakie były przesłanki merytoryczne do tego, żeby zmienić departament na biuro. Zakładam, że jednak w jakiś sposób zmniejszyła się płaszczyzna oddziaływania tego biura. Wydaje mi się, że to jest podobna różnica, jak w gminie pomiędzy wydziałem a sekcją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Otrzymaliśmy informację na temat centrów pobytowo-treningowych. Pan minister Tomasz Półgrabski wcześniej podjął decyzję, że jest to inicjatywa, w której nie uczestniczy budżet państwa. Od samego początku stałem na stanowisku, że istniała szansa zbudowania szerszego programu, który pozostałby i służył polskiej piłce w porozumieniu z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Mogłyby być to np. centra szkoleniowe dla niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego. Fachowcy są w związku, klubach sportowych i okręgach. Wtedy, gdy do części sportowej centrów pobytowo-treningowej finansowo zaangażowałby się budżet państwa, czy Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, można by było podpisać zobowiązanie właściciela, którzy uczestniczy w programie ustalonym wspólnie z PZPN. W tej chwili idziemy w inną stronę, co oczywiście nie oznacza, że nie będzie to służyło piłce nożnej. Jeśli ktoś zainwestuje w budowę centrum, to w jakimś sensie będzie ono również działało na rzecz rozwoju piłki nożnej. Będzie to jednak w pełni komercyjna działalność. W związku z tym młodzieżowa piłka nie będzie tam miała dostępu, a jeśli już, to jedynie z kadr narodowych.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozumiem, że centra pobytowo-treningowe po ich wyborze, zostaną wpisane do projektu rozporządzenia, aby ich właściciele mogli realizować określone inwestycje zgodnie z wymogami UEFA, według przepisów, czyli szybszymi ścieżkami prawnymi. Czy do projektu rozporządzenia będą również wpisywane inne inwestycje infrastrukturalne na wniosek władz samorządowych, które są organizatorami i będą dotyczyć spraw nie tylko związanych z częścią sportową?</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pytaliśmy poprzedniego ministra sportu o osobę, która została zatrudniona przez panią minister Elżbietę Jakubiak w spółce, która buduje stadion. Chcę teraz również zapytać pana ministra Tomasza Półgrabskiego, jakie wynagrodzenie ma prezes spółki PL2012? Czy jest rada nadzorcza, kto w niej zasiada i jeśli tak, to czy otrzymuje i jakiej wysokości wynagrodzenie?</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Następna kwestia dotyczy koordynatorów odpowiedzialnych za poszczególne obszary w przygotowaniach do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Gdy ktoś prowadził rozmowy na temat przygotowania wielkich imprez sportowych, zwłaszcza igrzysk olimpijskich, wie o tym, że ci ludzie, to właściwie ministrowie od poszczególnych spraw dotyczących danej imprezy. Są to bardzo ważne stanowiska. Myślę, że jesteśmy odrobinę spóźnieni, występuje spora rotacja, a nie jest łatwo znaleźć specjalistów wysokiej klasy do określonych przedsięwzięć. Może obecnie się to zmieni dzięki istnieniu spółki PL2012 i innych uwarunkowań ekonomicznych. W ramach struktury administracyjnej trudno byłoby znaleźć niezbędnych specjalistów. Pan dyrektor Dariusz Buza wspominał o tym procesie. Do kiedy zostanie skompletowana grupa koordynatorów odpowiedzialnych za poszczególne obszary?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Chcę odpowiedzieć na pytanie pana posła Grzegorza Pisalskiego, dlaczego powstało Biuro do spraw EURO 2012 na miejscu departamentu w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Jest to po prostu decyzja organizacyjna kierownictwa Ministerstwa Sportu i Turystyki, ponieważ istnieje u nas system wydziałowy. Departament jest dość dużą jednostką, która składa się z kilku sekcji, jak np. Departament Sportu Kwalifikowanego i Młodzieżowego. Biuro współpracuje natomiast ściśle z panem ministrem Mirosławem Drzewieckim, że spółką PL2012, ma określone zadania. Oczywiście obsada personalna jest mniejsza, ponieważ biuro ma koordynować, a nie wykonywać. Do wykonywania są dwie spółki: Narodowe Centrum Sportu oraz PL2012. Nie martwiłbym się, że zakres lub powaga zadań jest obecnie mniejsza tylko dlatego, że departament został zmieniony na biuro. Pan minister Mirosław Drzewiecki bezpośrednio nadzoruje wszystkie sprawy związane z EURO 2012 i dlatego nie mogę niestety podać kwot finansowych i wynagrodzenia kierownictwa spółki, ponieważ nie mam takich informacji. Jeśli pan poseł Tadeusz Tomaszewski będzie sobie życzył taką informację, to przekażemy ją panu posłowi w drodze indywidualnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Odnosząc się do kwestii wpisania pozostałych centrów do rozporządzenia, to oczywiście jest to absolutnie konieczne i niezbędne. Nie ma żadnych wątpliwości, że naszą intencją jest nie tylko wybór i zweryfikowanie, ale także wpisanie do rozporządzenia. W wielu przypadkach są to inwestorzy prywatni, którzy np. stawiają hotel na zasadach pewnego partnerstwa publiczno-prywatnego i tylko przytaknąć takim pomysłom i możliwościom. Uspokajam wszystkich państwa, że centra się znajdą, ponieważ jest to traktowane jako priorytet. 10 stycznia br. podczas posiedzenia Komisji sejmowej rozmawialiśmy o tym i uspokajaliśmy, że 15 stycznia br. kończy się procedura, potem pan minister powołuje zespół, który proceduje, aby stworzyć jak najszerszy skład podmiotów. Odnosząc się do nieumiejscowienia centrów w programie szkolnym, chcę powiedzieć, że wymogi UEFA zostały trochę zwiększone. W wymaganiach UEFA jest mowa o posiadaniu jednej płyty boiskowej, a w zatwierdzonych wymaganiach, którymi się posługujemy, jest mowa o 2-3 płytach. Kierujemy się w stronę zwiększenia bazy sportowej. Ubiegający się o przyznanie statusu centrum pobytowo-szkoleniowego muszą spełnić nieco wyższe warunki, jeśli chodzi o bazę czysto piłkarską.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Skompletowanie grupy koordynatorów, o co pytał pan poseł Tadeusz Tomaszewski, było jednym z tematów poruszanych przez pana prezesa Marcina Herrę podczas spotkania w Szwajcarii. Z informacji, które od niego posiadam, w najbliższych dniach zostanie to zakończone. Brakuje nam obecnie koordynatora do spraw medycznych oraz koordynatora do spraw stadionów. Ostatnie stanowisko jest bardzo ważne, ale wydaje mi się, że pan minister Mirosław Drzewiecki oraz pan prezes Marcin Herra nie chcą w tym wypadku podjąć pochopnej decyzji, a raczej starać się długofalowo znaleźć fachowców, którzy będą spełniali te role do momentu zorganizowania imprezy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselspozaskladuKomisjiTomaszGarbowski">Dziś jest dzień EURO 2012. O godz. 11 Komisja Infrastruktury ponad 3 godziny dyskutowała, także z udziałem pana dyrektora Dariusza Buzy oraz pana ministra Zbigniewa Pacelta na temat przygotowań do organizacji EURO 2012. Objęło to ponad 60 stron materiałów, ponad 100 pytań kilku posłów. Rząd przedłożył i zaproponował 15-20 nowelizacji ustaw, wraz ze specustawą. Mam uwagi do materiału, który został przygotowany. Dziś, przeglądając po raz kolejny stronę internetową, powracając do mojego wystąpienia z 10 stycznia br., kliknąłem na ikonę EURO 2012 i zauważyłem, że mamy tylko trzech koordynatorów. Pan dyrektor Dariusz Buza przed chwilą oznajmił, że tylko dwa stanowiska nie są zajęte, do spraw medycznych oraz do spraw stadionów. Mój wniosek jest taki, aby strona internetowa była uaktualniana i dobrze funkcjonowała. Ministerstwo Sportu i Turystyki ma jutro wysłać do UEFA zweryfikowany wykaz 30, 40 lub 50 centrów pobytowo-treningowych. Mam prośbę, aby ten materiał był oficjalny i znalazł się na stronie internetowej. Jeśli zostało zgłoszonych ponad 120 wniosków od samorządów terytorialnych, to już dziś, po terminie weryfikacji, który jest do końca lutego, proszę oficjalnie ogłosić, które samorządy będą korzystały z drugiego etapu, aby były do tego przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PoselspozaskladuKomisjiTomaszGarbowski">W ostatnim okresie przed EURO 2012, w 2011 r. na pewno powołamy trzecią spółkę, która będzie reżyserem całego teatru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">To już nie będzie spółka Skarbu Państwa, ale UEFA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselspozaskladuKomisjiAndrzejBula">Jak będzie przeliczone 60 minut dojazdu na odległość od lotniska? Czy np. AWF Warszawa ma szansę stać się bazą pobytowo-treningową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Nie chcę wypowiadać się na temat szans AWF Warszawa, nawet jeśli siedzi obok mnie przewodniczący tego zespołu, pan Marcin Szulc.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Przyjęto pewien algorytm kilometrowy. W naszym kraju wszystkich obowiązują pewne ograniczenia prędkości. To nie jest tak, że 150 kilometrów można przejechać w godzinę. Nie ma takiej możliwości. Kolumna uprzywilejowana, która będzie się poruszała pod eskortą policji, a tak się będzie działo, nie rozwinie niebotycznej prędkości. Możemy o tym zapomnieć.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Wyznaczyliśmy sobie dwa robocze kręgi odległościowe, które obejmują 80 kilometrów i 100 kilometrów, aby nie zrezygnować przedwcześnie z lokalizacji, które po pierwsze być może uda nam się wynegocjować z UEFA, po drugie być może okażą się bardzo atrakcyjnymi, ponieważ będzie tam świetny kapitał, bardzo zaangażowani ludzie, którzy stworzą naprawdę perełki, do których będą przyjeżdżać ludzie, jak przyjeżdżają obecnie zespoły klubowe do Centralnego Ośrodka Sportu w Spale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselGrzegorzPisalski">Nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie dotyczące wizytacji w Chorzowie i Krakowie. Domyślam się, że pan dyrektor nie jest w stanie na nie odpowiedzieć, ponieważ wizyta trwa. Sformułuję zatem moje pytanie inaczej. Kiedy mógłbym się dowiedzieć o wynikach tej wizytacji i oczywiście nadziejach z tym związanych?</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PoselGrzegorzPisalski">Gratuluję panu ministrowi Tomaszowi Półgrabskiemu, ponieważ struktura biura jest zdecydowanie mniejsza niż departamentu, co przełoży się na jeszcze sprawniejsze i tańsze działanie ministerstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Czy pan minister Tomasz Półgrabski dysponuje raportem UEFA z poprzedniej wizytacji? Czy Komisja może zostać zapoznana z wynikami wizytacji UEFA? Wszystkie media przez tygodnie dyskutowały o raporcie, którego Komisja nie otrzymała. Proszę zatem o informację w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#DyrektorBiuradoSprawEUROwMSiTDariuszBuza">Raport znajduje się w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Otrzymaliśmy go od Polskiego Związku Piłki Nożnej z zastrzeżeniem niewykorzystywania. W trybie roboczym został przedłożony miastom również z prośbą o przestrzeganie poufności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Kto nałożył klauzulę poufności, czy osoba, która tego dokonała miała takie prawo? Czy posiada kancelarię tajną? W jakim trybie przechowywane jest w kancelarii ministerstwa oraz urzędach gmin ten dokument? Czy odpowiedzialny jest za to PZPN czy UEFA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoZwiazkuPilkiNoznejMarcinSzulc">UEFA nakłada wszelkie klauzule poufności. Dokument, który został przesłany do PZPN jest opatrzony właśnie taką klauzulą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">PZPN jest dysponentem. W jakim trybie przesyłali państwo miastom ten dokument? W jakim trybie uzyskaliście państwo zgodę na przekazanie dalsze raportu i jakim sposobem dzieje się, że przedstawiciele rządu nie mają prawa zapoznania się z raportem UEFA dotyczącym stanu przygotowań Polski do organizacji mistrzostw. Na jakiej podstawie przekazali państwo raport miastom? Kto zdjął klauzulę poufności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoZwiazkuPilkiNoznejMarcinSzulc">Nie potrafię odpowiedzieć na te pytania. Domyślam się jedynie, że polski rząd posiada wspominany dokument.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Składam wniosek formalny o przekazanie tego dokumentu Komisji Kultury Fizycznej i Sportu oraz o pełną informację na temat daty wpływu tego raportu i wykazu instytucji, które dysponują tym dokumentem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoZwiazkuPilkiNoznejMarcinSzulc">Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W kontekście ostatnich spraw poruszonych przez panią poseł Elżbietę Jakubiak chcę prosić nasz sekretariat, aby skierował do Biura Analiz Sejmowych stosowne zapytanie, abyśmy mieli przy okazji szerszą wiedzę, czy rzeczywiście UEFA, przesyłając swoje dokumenty, nakłada określoną klauzulę poufności. Czy oznacza ona to samo, co w rozumieniu przepisów polskiego prawa, czy jest to coś innego? Pani poseł Elżbieta Jakubiak zadawała pytania na ten temat, ale nie wiem, czy klauzula poufności, o której wspomniał przedstawiciel PZPN, miała rzeczywiście taki wymiar formalnoprawny, czy raczej określoną deklarację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Jeśli Komisja oczekuje przesłania takiego dokumentu, to my oczywiście możemy zwrócić się do PZPN i poprosić o jego uzyskanie. Myślę, że będzie to możliwe, bo UEFA nie stanowi prawa w Polsce, tylko oczywiście należy również zrozumieć ich intencje. Skoro przekazują raport, to pewnie nie chcą, aby zaistniała taka sytuacja jak dziś, że w internecie pojawia się kolejna informacja, że pan Michel Platini grozi Polsce i Ukrainie i mówi, żebyśmy przyspieszyli przygotowania. To nie jest oficjalnie potwierdzone, nie wiadomo, w jakim kontekście coś takiego powiedział i kiedy. UEFA narzuca pewne procedury, ponieważ zapoznawaliśmy się z dokumentami. Pewnie jest tak, że nie jest zainteresowana, aby upubliczniać raport, jeśli jest w niektórych aspektach krytyczny. Ponieważ spotykamy się często, to myślę, że będziemy często rozmawiać o tych wszystkich sprawach i na pewno to wyjaśnimy. Nie było to złą wolą ministerstwa, tylko jeśli UEFA nas prosi, to dla dobrej współpracy musimy tego przestrzegać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Czy przedstawiciel PZPN może odpowiedzieć mi, czy PZPN jest stroną umowy z UEFA i czy odpowiada solidarnie razem z rządem za przygotowanie Polski do mistrzostw? Czy rząd jest wyłącznie gwarantem, a PZPN organizatorem i wnioskodawcą mistrzostw? Kto składał wniosek o organizację mistrzostw, a kto był wyłącznie gwarantem tej organizacji? Kto jest stroną umowy między UEFA a Polską?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoZwiazkuPilkiNoznejMarcinSzulc">PZPN nie mógł składać żadnych gwarancji….</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Zadam jeszcze raz pytania. Kto jest stroną umowy o organizację Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012? Kto jest gwarantem tej umowy? Czy PZPN odpowiada solidarnie z polskim rządem za przygotowania do mistrzostw? Jakie są obowiązki PZPN w ramach umowy z UEFA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoZwiazkuPilkiNoznejMarcinSzulc">PZPN jest jedynie ramieniem UEFA i solidarnie nie może odpowiadać razem z rządem. Rząd jest odpowiedzialny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Wydaje mi się, że się nie rozumiemy. Pytam o to, kto jest stroną umowy, kto podpisywał umowę z UEFA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoZwiazkuPilkiNoznejMarcinSzulc">Prawdopodobnie PZPN.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Ponieważ pan nie potrafi odpowiedzieć Komisji precyzyjnie na zadawane pytania, to proszę o pełną informację na temat tego, kto jest stroną umowy o organizację Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, a kto jest jej gwarantem oraz o to, jakie zobowiązania przyjął na siebie w umowie PZPN, jaki jest stan przygotowań PZPN do organizacji mistrzostw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoZwiazkuPilkiNoznejMarcinSzulc">Odpowiemy na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dobrze, czekamy na informację na piśmie, abyśmy byli pewni, że właściwie przygotowujemy się do mistrzostw Europy.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Zamykam rozpatrywanie tego punktu obrad.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Przechodzimy do rozpatrzenia spraw bieżących. Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselGrzegorzPisalski">Chcę odnieść się jeszcze do kwestii wizytacji na Śląsku, o którą pytałem już dwukrotnie. Proszę o informację na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Mogę podać nieoficjalną informację, że chyba 3 marca mamy dowiedzieć się szczegółów na ten temat, po zakończeniu wizytacji. Pan minister Tomasz Półgrabski może wie więcej na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTTomaszPolgrabski">Chcę poinformować, szczególnie pana posła Tadeusza Tomaszewskiego, że ruszył program przy współpracy z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, dotyczący szkolenia kadr sportowych, jeśli chodzi o pozyskiwanie środków europejskich. W ciągu pierwszego dnia naboru zgłosiło się już 120 osób, a mamy jedynie 100 miejsc. Cieszy się to niesamowitą popularnością i zainteresowaniem. Pierwsze odbędzie się między 12-13 marca br. w Ciechocinku, w kujawsko-pomorskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Dziękuję państwu posłom oraz zaproszonym gościom.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PrzewodniczacaposelElzbietaJakubiak">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>