text_structure.xml 85 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselMarekOlewinski">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych i serdecznie witam jego uczestników. Porządek obrad został wszystkim państwu doręczony. Jeżeli nie usłyszę żadnych uwag ani zastrzeżeń, uznam, iż porządek został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Nie jestem pewna, lecz przypuszczam, że - podobnie jak ja - pozostali członkowie Komisji otrzymali dopiero przed chwilą plik dokumentów, a o tym, że posiedzenie Komisji odbędzie się w dniu dzisiejszym o 13.00, dowiedzieliśmy się wczoraj z telewizji. Dlatego też proszę o kilkunastominutową przerwę, którą można by przeznaczyć na zapoznanie się z treścią tych dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselMarekOlewinski">Zawiadomienia o posiedzeniu Komisji zostały wysłane do biur poselskich i ja na przykład otrzymałem swoje wczoraj w południe. Sądzę więc, że było dość czasu na przyjazd do Sejmu, wyjęcie materiałów ze skrytek i zapoznanie się z ich treścią. Jestem przekonany, że członkowie Komisji Finansów Publicznych nie przyjeżdżają na posiedzenie w ostatniej chwili, tak że brakuje im czasu na poznanie treści dokumentów. Uznając wszakże, że zdarzyła się sytuacja wyjątkowa, przychylam się do prośby pani przewodniczącej. Zarządzam przerwę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselMarekOlewinski">Wznawiam obrady. Przypuszczam, że wszyscy zdążyli się zapoznać z poprawkami Senatu, reprezentowanego dziś przez senator Genowefę Ferenc.Proponuję, byśmy procedowali nad uchwałą Senatu w sposób następujący: najpierw pani senator uzasadniłaby kolejno każdą z poprawek, następnie poprosilibyśmy o stanowisko rządu, po czym w razie potrzeby wypowiedzieliby się przedstawiciele Biura Legislacyjnego, a niewykluczone, że w odniesieniu do jednej z poprawek zechce zabrać głos autor opinii na jej temat. Rozstrzygnięcia w kwestii przyjęcia poprawek podejmiemy za pomocą głosowania. Czy jest zgoda na zaproponowany tryb? Nie widzę sprzeciwu, w związku z czym uznaję, że wyrazili państwo na niego zgodę. Dziękuję.Proszę panią senator o uzasadnienie poprawki 1, polegającej na skreśleniu w art. 1 pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Poprawka ta ma na celu utrzymanie na dotychczasowej wysokości poziomu darowizn. Senat, proponując skreślenie zmiany wprowadzonej do ustawy przez Sejm, podaje w uzasadnieniu, że obecna sytuacja organizacji pozarządowych i ich nie uregulowany status sprzyja utrzymaniu dotychczasowych zapisów, a to z tego względu, iż bardzo wiele organizacji pozarządowych prowadzących działalność charytatywną, utrzymuje się wyłącznie dzięki darowiznom od osób fizycznych. Wspomniana zmiana zaś w znaczący sposób ograniczyłaby dotychczasową działalność owych organizacji. Dlatego też poprawka zgłoszona przez Senat zmierza do utrzymania darowizn na dotychczasowej wysokości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselMarekOlewinski">Argumentacja pani senator jest jasna, nie budzi też żadnych wątpliwości sama proponowana poprawka.Proszę o stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowIrenaOzog">Podczas rozpatrywania poprawki w Senacie rząd nie był jej ani przeciwny, ani też nie uważał jej przyjęcia za niezbędne, a to z zasadniczego powodu. Otóż w skali makroekonomicznej kwota darowizn odliczanych od dochodu osób fizycznych przed opodatkowaniem waha się w granicach od 0,33 do 0,5 procenta dochodu, a zatem do limitów, o których mowa - w wysokości 10 procent i 15 procent - dużo jeszcze brakuje.W skali makroekonomicznej - podkreślam te słowa, bo w przypadkach indywidualnych może to mieć znaczenie - nie jest zatem dla rządu istotne, czy limit ów będzie wynosić 15 i 10 procent, czy też odpowiednio - jak przyjął Sejm - 10 i 5 procent, ponieważ w rachunku globalnym limit ten nie jest wykorzystywany. W przypadkach indywidualnych może natomiast okazać się, że podatnik wykorzystuje pełny limit, co zasygnalizowałam przed chwilą. Jeśli zaś tak, a darowizny rzeczywiście wspomagają szeroko rozumiane cele społecznie użyteczne wymienione w ustawie, to rząd nie jest przeciwny poprawce Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselMarekOlewinski">Myślę, że sprawa jest oczywista, w związku z czym proponuję przystąpienie do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 1? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami przeciw, przy 12 za oraz 6 wstrzymujących się, postanowiła nie rekomendować tej poprawki.Poprawka 2. Proszę panią senator o jej uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Poprawka 2 związana jest również z darowiznami. Senat postawił wniosek, by darowizny przekazywane w formie pieniężnej mogły być odliczane wyłącznie wówczas, gdy dokonany zostanie przelew, czyli następowałoby to na podstawie dowodu wpłaty na rachunek bankowy obdarowanego. Jesteśmy zdania, że rozwiązanie takie zapobiegnie wielu nieprawidłowościom występującym dotychczas w tej dziedzinie.Zwracam się więc z prośbą o poparcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">Ze względu na fakt, że mamy tu do czynienia z propozycją przepisu wykluczającego nadużycia w postaci wydawania nie rejestrowanych zaświadczeń o przyjęciu darowizny, rząd opowiada się za przyjęciem poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKancelariiSejmu">Poprawka 2 istotnie wydaje się poprawką uściślającą, do momentu wszakże, który zilustrować może następujący przykład. Otóż w warunkach obecnych osoba, która chce dokonać wpłaty na komitet rodzicielski szkoły swego dziecka - czyli dokonać darowizny na rzecz szkoły - po prostu wpłaca te pieniądze, a stosowną dokumentację stanowi poświadczenie wystawione przez komitet bądź szkołę.W świetle proponowanego przepisu osoba ta będzie musiała udać się do banku, za pośrednictwem którego zobowiązana jest wpłacić darowiznę pieniężną. W efekcie poza darowizną na rzecz szkoły osoba ta musi dokonać również darowizny na rzecz banku - w postaci kosztu tej operacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przedstawiony przykład ilustruje przypadek dość szczególny, podczas gdy mowa o sprawie darowizn w aspekcie kompleksowym. Proponuję więc nie prowadzić już w tej - zupełnie prostej w moim przekonaniu - sprawie dyskusji, lecz przystąpić do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 2?Stwierdzam, że 23 głosami za, przy 8 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować tę poprawkę.Proszę o uzasadnienie w kwestii poprawki 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Poprawka 3 ma na celu dostosowanie nazewnictwa do tego występującego w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, ponieważ zapis, jaki otrzymaliśmy od Sejmu, nie uwzględniał zmian wprowadzonych we wspomnianej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozumiem, że mamy do czynienia z poprawką natury legislacyjnej. Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">Istotnie, jest to poprawka o charakterze legislacyjnym, harmonizująca różne dziedziny prawa, w związku z czym rząd opowiada się za jej przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przystępujemy więc do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 3?Stwierdzam, że 32 głosami za, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, postanowiliśmy rekomendować poprawkę 3.Proszę o uzasadnienie poprawki 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Od razu przypomnę, iż poprawkę 4 należy rozpatrywać łącznie z poprawką 8, ponieważ chodzi o to, by minister finansów nie miał obowiązku ustalania skali podatkowej zrewaloryzowanej w bieżącym roku. Ustalamy bowiem nowe skale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozpatrujemy więc poprawkę 4 łącznie z poprawką 8, takie jest zresztą również stanowisko Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu..Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">Zmiana ta ma de facto charakter legislacyjny, dlatego też rząd opowiada się za przyjęciem obydwu poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 4 i 8?Stwierdzam, że 22 głosami za, przy 11 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja rekomenduje obydwie wymienione poprawki. Przechodzimy do poprawki 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Jest to poprawka porządkująca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselMarekOlewinski">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">Opowiadamy się za przyjęciem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 5?Stwierdzam, że 26 głosami za, przy 6 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, rekomendujemy tę poprawkę.Poprawka 6. Proszę o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Poprawka 6 wprowadza istotne zmiany w art. 1 pkt 18, a dotyczy art. 52a. Według naszej propozycji w ust. 1 pkt 1-3 otrzymują nowe brzmienie, które ma na celu wyszczególnienie terminu. Wszystkie zmiany proponowane w poprawce 6 zmierzają do czytelnego określenia vacatio legis i związanego z tym opodatkowania zysków kapitałowych. Jesteśmy zdania, że w ten sposób uda się ograniczyć rozliczne oferty wysuwane pod adresem klientów przez banki. Senat zwraca uwagę na fakt, że banki namawiają klientów do lokowania u siebie pieniędzy, zapewniając, iż za pomocą proponowanych ofert uda się uniknąć płacenia podatku, ale zapominają dodać, ile same na tym zarobią.Zmiany zawarte w poprawce 6 mają na celu uporządkowanie tej problematyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przyjęliśmy wprawdzie tryb nieprowadzenia dyskusji przy kolejnych poprawkach, lecz ze względu na rzeczywiście istotne zmiany, jakie niesie wprowadzenie poprawki 6, wyjątkowo udzielam głosu osobom, które się zgłaszają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Nie zamierzam dyskutować, ale chciałbym zadać pytanie. Wiele bowiem wskazuje na to, iż proponowana poprawka jest niekonstytucyjna. Proszę zwrócić uwagę na opinię dostarczoną przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, sporządzoną przez profesora Leonarda Etela. W odniesieniu do poprawki 6 znajdują się w niej pytania...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przepraszam, ale pan profesor jest obecny na niniejszym posiedzeniu i chciałbym zaproponować wysłuchanie jego opinii.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselMarekOlewinski">Poseł Kazimierz Marcinkiewicz /PiS /:  Chciałbym jednak zadać pytanie. Otóż, jeśli w ekspertyzie używa się sformułowań: "chyba nie", "jak się wydaje" oraz " poprawka 6 uchwały Senatu nie narusza rażąco postanowień Konstytucji RP", to sądzę, że w grę wchodzi jednak naruszenie postanowień konstytucji, choć, jak zostało stwierdzone, nie odbywa się to w stopniu rażącym. Czy mógłbym prosić o jednoznaczne stwierdzenie, czy w omawianej propozycji występuje naruszenie postanowień konstytucji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselRobertLusnia">Skoro istnieje orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego mówiące, że vacatio legis wynosi 30 dni, proszę Biuro Studiów i Ekspertyz o wyjaśnienie, gdzie zachowany jest ów trzydziestodniowy termin, w którym podatnicy mieliby możność zapoznania się z ustawą. Prosiłbym też o stwierdzenie, czy zdaniem BSE zachowany został również trzydziestodniowy termin na możliwość rozporządzania w grudniu bieżącego roku przez podatników swoimi dochodami osiągniętymi w roku 2001, tak by dochody te nie podlegały opodatkowaniu w roku przyszłym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselMarekOlewinski">Na razie oddaję głos pani senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Nad poprawką 6 Senat prowadził długotrwałą dyskusję nie tylko podczas obrad plenarnych, ale również w czasie posiedzenia Komisji Gospodarki i Komisji Finansów Publicznych. Wysłuchaliśmy wszelkich argumentów za i przeciw. Do przyjęcia poprawki skłoniła nas przede wszystkim bardzo zła sytuacja finansów publicznych, a obowiązujące przepisy odnoszące się do vacatio legis mówią również o terminie dwutygodniowym, o terminie z dniem ogłoszenia ustawy, zawierają też wariant trzeci, z którego korzystamy w wypadku poprawki 6.Uważamy, że gdy przyjęte zostanie rozwiązanie, w myśl którego podatnik będzie mieć możliwość podjęcia decyzji w ciągu kilku dni i zyska wiedzę na temat tego, jaka sytuacja będzie obowiązywać przed 1 grudnia, a jaka po tej dacie, będzie to najwłaściwsze. Nie ulega dla nas wątpliwości, że dramatyczna sytuacja w dziedzinie finansów publicznych powinna zostać uznana za wyjątkową, dlatego właśnie wystąpiliśmy z tą propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proponuję, byśmy wysłuchali teraz opinii profesora Leonarda Etela, następnie poprosimy o opinię Biuro Legislacyjne oraz o stanowisko rządu, po czym przystąpilibyśmy do głosowania. Nie sądzę, by potrzebna była jeszcze dyskusja, gdyż sprawa jest nam wszystkim doskonale znana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKS">Pragnę zwrócić uwagę państwa na fakt, że aby mówić o niekonstytucyjności rozwiązania, nad którym trwa dyskusja, trzeba wskazać, jaki konkretny przepis konstytucji rozwiązanie to narusza. Ja wziąłem pod uwagę ewentualne naruszenie trzech zasad, wynikających z art. 2 konstytucji, artykułu bardzo pojemnego, mówiącego o tym, że Polska jest demokratycznym państwem prawa. Z tej właśnie zasady ogólnej wynikają m.in. trzy wspomniane zasady.Pierwsza z nich to niedziałanie prawa wstecz. Należy się więc zastanowić, czy w opisywanym przypadku mamy do czynienia z działaniem prawa wstecz. Powiedzieć w tej sytuacji należy, iż działanie takie występowałoby, gdyby prawo to w roku 2001 uległo zmianie. Czy ulega? Nie, ponieważ przepis wprowadzający opodatkowanie odsetek w istocie wchodzi w życie od 1 marca roku następnego, a przepisy pozostałe od 1 stycznia roku 2002. Przez cały rok 2001 konstrukcja prawna obowiązku podatkowego i konstrukcja prawna zobowiązania podatkowego, wynikającego z tego obowiązku, nie ulega zmianie. Przez cały rok 2001 prawo tak samo traktuje odsetki. Nie są one obciążone podatkiem. Przepisy, które mają zostać wprowadzone, będą działać na przyszłość, gdyż opodatkowane będą na ich mocy te odsetki i te dochody z kapitału, które pojawią się później. Nie można zatem postawić proponowanemu rozwiązaniu zarzutu działania prawa wstecz.Druga zasada, której naruszenie można by ewentualnie wskazywać, wiąże się z tym, czy nie mamy przypadkiem do czynienia ze sformułowanym w orzecznictwie, i również wynikającym z art. 2 konstytucji, zakazem zmiany prawa podatkowego w trakcie roku podatkowego. Czy nie mamy do czynienia z różnicowaniem w trakcie roku podatkowego sytuacji poszczególnych podatników w sposób dla nich niekorzystny? W zasadzie odpowiedziałem już na to pytanie, ale proszę zwrócić jeszcze uwagę na fakt, że rok 2001 jest identyczny, jeśli chodzi o regulacje prawne odnoszące się do obowiązku podatkowego i zobowiązania podatkowego. Przez cały ten rok obowiązuje wciąż art. 21 ust. 1 pkt 5, mówiący o tym, iż odsetki od lokat są zwolnione od opodatkowania. Nie ma więc sytuacji, w której następowałoby zróżnicowanie opodatkowania odsetek w trakcie roku podatkowego. Podatnicy bowiem w trakcie roku 2001 nie zapłacą ani grosza odsetek od owych lokat.Zastanawiałem się też, czy nie występuje działanie polegające na naruszeniu trzeciej ze wspomnianych wcześniej zasad, czyli zasady zaufania obywatela do państwa i tworzonego przez nie prawa. Czy jest zjawiskiem normalnym, że podatnicy ustawiają się w kolejkach przed okienkami bankowymi, by dokonać operacji opartych nie na przepisach prawnych, lecz na informacji płynącej ze środków przekazu?Proszę wszakże zwrócić uwagę na art. 52a, który mówi o zwolnieniu z opodatkowania. Nie nakłada ten przepis nowego obowiązku podatkowego, lecz stanowi, że w stosunku do umów podpisanych po 1 grudnia podatnik będzie musiał po 1 marca 2002 roku zapłacić odsetki, i to liczone w odmienny sposób. Czy w tej sytuacji można mówić o "stawianiu podatnika pod ścianą"? Sformułowanie to byłoby uzasadnione, gdyby sytuacja kształtowała się w taki sposób, że wprowadzono by opodatkowanie odsetek od lokaty już założonej.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKS">A  tak przecież nie jest, bo wszystkie lokaty do 1 grudnia korzystają ze zwolnienia. 1 grudnia natomiast podatnik, podejmując decyzję w kwestii lokat, musi mieć świadomość, że lokowane pieniądze zostaną opodatkowane. Jeśli więc zawrze on po tej dacie umowę z bankiem, musi liczyć się z faktem opodatkowania odsetek. Może jednak podjąć decyzję, że nie będzie pieniędzy lokować w banku, bo nie jest to dla niego inwestycja opłacalna. Trudno zatem utrzymywać, że podatnik "stawiany jest pod ścianą", bo ma przecież wyjście w postaci rezygnacji z lokowania pieniędzy.O tym, że proponowane rozwiązanie nie stanowi rażącego naruszenia zasady zaufania obywatela do państwa i tworzonego przez nie prawa przekonał mnie jeszcze jeden argument. O czym bowiem w tej chwili mówimy? O umożliwieniu podatnikom ucieczki od podatku. Rozważania, jakie są prowadzone, umożliwiają przecież podatnikowi przygotowanie się do znalezienia drogi niepłacenia podatku. Gdyby proponowany w rozwiązaniu termin 1 grudnia stał się obowiązujący, to po tym czasie podatnik nie byłby w stanie uniknąć konieczności opodatkowania odsetek. Intencją rządu nie było więc chyba nałożenie nowego obowiązku, tylko uniemożliwienie uchylenia się od płacenia podatku.Zgłosili państwo wątpliwości pod adresem mojej opinii pisemnej, chciałbym zatem wyjaśnić, że w sytuacji, gdy jest niezmiernie mało czasu na rozważenie tych wszystkich bardzo pogmatwanych przepisów, mam prawo wyrazić swą opinię w takiej, a nie innej formie. Dlatego też zamieściłem w niej sformułowania typu: "wydaje mi się" , "chyba", "takie jest moje przekonanie, jeżeli chodzi o /.../".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselMarekOlewinski">Dziękuję panu profesorowi i za pisemną opinię, i za te dodatkowe, bardzo klarowne w moim przekonaniu, wyjaśnienia.Apelowałem do państwa posłów o nieprowadzenie już dyskusji w kwestii poprawki 6, lecz rozumiem, że sprawa ta wywołuje spore emocje, dlatego też wyjątkowo udzielam głosu kolejnym zgłaszającym się osobom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselRobertLusnia">Zapewniam, że nie jest moim zamierzeniem prowadzenie zbędnych dyskusji, pragnąłbym jednak zwrócić uwagę na pewien fakt. Otóż przyjmijmy, że wypłatę na rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy otrzymuję 30 listopada bieżącego roku, mój kolega zaś otrzymuje wypłatę 1 grudnia. Nie ulega wątpliwości, że znajdziemy się w zupełnie odmiennej rzeczywistości podatkowej, mimo że obydwaj otrzymamy tę wypłatę w roku 2001. Trudno więc bezkrytycznie przyjąć słowa pana profesora, mówiącego o tym, iż nie jest naruszana w roku 2001 zasada związana z podatkiem dochodowym od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselMarekOlewinski">Czy pan profesor zechce się odnieść do tej uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKS">Mogę jedynie powtórzyć swe wcześniejsze wyjaśnienia, a zatem w skrócie tylko przypomnę, że jeśli chodzi o regulacje prawne odnoszące się do obowiązku podatkowego i do zobowiązania podatkowego, rok 2001 jest identyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Po wyczerpujących wyjaśnieniach przedstawiciela BSE Leonarda Etela chcielibyśmy jedynie zwrócić uwagę członków Komisji na fakt, że linia orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego od lat konsekwentnie zmierza do ustalenia pewnych zasad, m.in. zasady polegającej na tym, że do 30 listopada każdy obywatel naszego kraju powinien być zapoznany ze zmianami, które obowiązywać będą w przyszłym roku. Nie wynika to bynajmniej z konstytucji, jak piszą niektórzy dziennikarze, ale z linii orzecznictwa Trybunału.Ustawa zostanie więc na pewno opublikowana przed 30 listopada, a miesiąc to minimalny okres dostosowawczy, przewidziany na zapoznanie się ze zmianami, które wejdą w życie od 1 stycznia 2002 roku.Należy jeszcze wyjaśnić, dlaczego żaden ekspert nie powie jednoznacznie, że wchodzące w grę rozwiązanie jest niekonstytucyjne. Otóż rzecz w tym, że Trybunał Konstytucyjny każdą sprawę bada bardzo indywidualnie. Nie miejsce tu ani pora na przytaczanie niektórych, zaskakujących niekiedy dla prawnika, wyroków, ograniczę się zatem do ponownego podkreślenia indywidualności rozpatrywanych przez Trybunał spraw. Dlatego też jeśli omawiane rozwiązanie trafi do Trybunału, niewątpliwie rozpatrywane będzie w aspekcie ewentualnego naruszenia interesu obywatela, ale i w aspekcie interesu skarbu państwa, a jak wiemy, jest on w tym roku szczególnie delikatną materią. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jaki wyrok wyda Trybunał, który w swym składzie skupia najlepszych konstytucjonalistów, wspieranych przez znakomitych specjalistów z dziedziny finansów.Mogę jedynie przypomnieć, iż ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2002 roku, a część przepisów dopiero 1 marca. Tylko jeden przepis, dotyczący skali, wchodzi w życie z dniem ogłoszenia ustawy.Mogę też powiadomić państwa, kiedy ja byłabym pewna, że regulacja jest w pełni konstytucyjna. Wówczas mianowicie, gdyby do 31 grudnia wszystkie lokaty były zwolnione od opodatkowania. Wszelkie inne sytuacje może zbadać Trybunał Konstytucyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselStanislawZmijan">Nie jestem prawnikiem i dlatego prosiłbym profesora Leonarda Etela o wyjaśnienia. Chciałbym się mianowicie dowiedzieć, na jakiej podstawie twierdzi się, że rozwiązanie zawarte w poprawce 6 powinno zostać przyjęte, skoro nie ma pewności co do niewystępowania naruszenia zasady zaufania obywatela do państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKS">O tym również mówiłem, ale moje słowa nie zostały chyba zrozumiane. Dodam więc, że w swej wypowiedzi wyłożyłem argumenty przemawiające za treścią opinii pisemnej. Taką przynajmniej kierowałem się intencją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Jeszcze jedna wątpliwość, rodząca się na tym tle, że - jak wiadomo - ustawa podatkowa na dany rok nie powinna być zmieniana w trakcie roku podatkowego, zwłaszcza w sposób zaskakujący podatników, a tak właśnie się dzieje, kiedy zmian dokonuje się pod koniec roku podatkowego. Mówimy o ustawie nowelizującej ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych, czyli o regulacji, w której rok podatkowy pokrywa się z rokiem kalendarzowym. Z formalnego punktu widzenia podatnicy są z całą pewnością zaskoczeni zmianami, których część wchodzi w życie w trakcie roku podatkowego.Czy pan profesor jest również tego zdania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKS">Proszę zwrócić uwagę na fakt, że przepis o opodatkowaniu odsetek wejdzie w życie 1 marca 2002 roku, a wszystkie przepisy, z których wynika obowiązek podatkowy w podatku dochodowym od osób fizycznych, są niezmienne przez cały bieżący rok. Na tym właśnie opieram swe przekonanie, że trudno w takiej sytuacji mówić o zmienności prawa podatkowego w trakcie roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselMarekOlewinski">Myślę, że wszystko zostało już w tej sprawie powiedziane i jasne jest, iż w tym roku nic się nie zmienia w sytuacji podatnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Jeżeli przywołujemy artykuł konstytucji, w którym mowa o tym, że Rzeczpospolita jest państwem prawa, to z pewnością nie mamy na myśli tylko tego, że w trakcie roku podatkowego nie wolno zwiększać podatków. W takcie roku podatkowego nie należy bowiem również mącić obywatelom w głowach i destabilizować ich wyobrażenia o tym, jak mają postępować w końcu roku podatkowego. Przecież niektórych z nich może wytrącić z równowagi także obniżka podatków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselMarekOlewinski">Nie chcę komentować wypowiedzi państwa, ale muszę powiedzieć jedno, to mianowicie, że niezależnie od tego, kiedy odbywałaby się dyskusja na temat podatków - w styczniu, lutym czy październiku -  zawsze byłby to zły czas, zwłaszcza w sytuacji, gdy trzeba płacić więcej.Oddaję teraz głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, na które powołujemy się w dyskusji i zgodnie z którym podatnik powinien mieć czas na takie ułożenie biegu swych interesów, żeby nie był przykro zaskakiwany, ma początek w roku 1993, kiedy to w marcu zmieniono ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych, ogłoszono ją po miesiącu, czyli w kwietniu, a skutek miała retroaktywny - od 1 stycznia tegoż roku.Nie było w owym czasie przepisów rangi ustawowej o ogłaszaniu aktów normatywnych i wchodzeniu ich w życie. Mocą ustawy z 20 lipca 2000 roku - o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych - wprowadzono w tym zakresie porządek, zapewne na podstawie m.in. orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Zgodnie z art. 4  ust. 1 tej ustawy "akty normatywne zawierające przepisy powszechnie obowiązujące" - a do takich należą niewątpliwie przepisy podatkowe - "wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia ich ogłoszenia, chyba że dany akt normatywny określi termin dłuższy" .Rozważany dziś projekt ustawy w art. 16, końcowym mówi: "Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2002 roku" i określa dwa wyjątki: "1) art. 1 pkt 1 lit. a tiret pierwsze, drugie, czwarte i tiret piąte, w zakresie dotyczącym skreślenia pkt 56 i 57 i lit. b oraz pkt 2 - które wchodzą w życie z dniem 1 marca 2002 roku; 2) art. 11 ust. 2 - który wchodzi w życie z dniem ogłoszenia". Przepis sporny, wokół którego toczy się dyskusja, zawarty jest w wyjątku pierwszym pkt 1 tiret drugie i dotyczy uchylenia zwolnienia z podatku odsetek od oszczędności i od papierów wartościowych. Przepis ów wchodzi w życie z dniem 1 marca 2002 roku.Jeżeli zatem ustawa będzie ogłoszona do 30 listopada, to przepis uchylający dotychczasowe zwolnienie wejdzie w życie od 1 marca 2002 roku, czyli po upływie co najmniej trzech miesięcy. Z formalnego więc punktu widzenia vacatio legis dla uchylenia zwolnienia z opodatkowania odsetek jest, jak się wydaje, wystarczająco długie i na pewno dłuższe niż wymagane przez przepis wcześniejszy.W ustawie z 20 lipca 2000 roku w art. 4 ust. 2 czytamy: "W uzasadnionych przypadkach akty normatywne mogą wchodzić w życie w terminie krótszym niż 14 dni, a jeśli ważny interes państwa wymaga natychmiastowego wejścia w życie aktu normatywnego i zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie, dniem wejścia w życie może być dzień ogłoszenia tego aktu w Dzienniku Urzędowym".Żadna z podanych okoliczności nie występuje w dyskutowanym dziś przypadku. Akt normatywny - ustawa o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - jeśli zostanie w dniu jutrzejszym uchwalony i podpisany następnie przez prezydenta, będzie ogłoszony do 30 listopada bieżącego roku. Vacatio legis dla podstawowej części zmian w tej ustawie wynosić będzie co najmniej miesiąc, bo większość przepisów wchodzi w życie od 1 stycznia przyszłego roku. Dla opodatkowania odsetek natomiast - co już wcześniej wskazywałam - vacatio legis będzie ponadtrzymiesięczne, w związku z tym, że przepisy wchodzą w życie od 1 marca przyszłego roku.W tej sytuacji spór, który toczy się zarówno na niniejszym forum, jak i na łamach prasy oraz w telewizji, nie dotyczy w rzeczywistości kwestii vacatio legis dla proponowanej ustawy. Dotyczy on stanów faktycznych, do których ustawa ta będzie mieć zastosowanie po 1 marca 2002 roku. Rzecz polega na tym, że umowy zawarte w jednym czasie na lokaty bankowe nie będą skutkować opodatkowaniem odsetek, a zawarte w innym będą skutkować w taki sposób.Zwróćmy uwagę na generalną zasadę ustawy. I tak zasadą ustawy o podatku dochodowym jest powszechność opodatkowania, przy czym od zasady tej istnieją wyjątki, a jednym z nich jest występujące dziś zwolnienie od podatku m.in.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">odsetek od oszczędności. Wyjątek  ten zostanie wyłączony za ponad trzy miesiące, a zatem do chwili jego wyłączenia i ograniczenia zwolnienia podatnik ma czas na podjęcie dowolnych decyzji inwestycyjnych, przy czym jego pieniądze wcale nie muszą zostać zaangażowane na rynku kapitałowym. Mogłyby zostać przecież zaangażowane na przykład na rynku nieruchomości, gdyby się okazało, iż rynek ten zapewnia wyższą stopę zwrotu.Dodać też trzeba, że nikt z państwa posłów nie kwestionuje takiej oto sytuacji, w której pieniądze - w celu uniknięcia rynku kapitałowego - zostałyby przez podatnika zaangażowane w nieruchomość, a nieruchomość ta zostałaby zbyta przed upływem pięciu lat, co pociągnęłoby za sobą wystąpienie obowiązku podatkowego, jak też konieczność zapłaty podatku od przychodu ze zbycia tej nieruchomości.Proszę pamiętać, że istnieje inny przepis dotyczący bezpośrednio tej ustawy. Weźmy pod uwagę następujący przykład. Otóż załóżmy, że dany pracownik zawarł z pracodawcą umowę, na mocy której zagwarantowane ma w ramach wynagrodzenia również mieszkanie, a pamiętać trzeba, że od 1 stycznia ulega likwidacji zwolnienie podatkowe z tego tytułu. Kwota czynszu zostaje włączona do dochodów pracownika. Nikt nie podnosi kwestii niekonstytucyjności owej ustawy.Z rozważań tych wyłania się problem, czy formalne vacatio legis nie dotyczy terminu zawarcia umowy powodującej takie, a nie inne skutki podatkowe. Jeśli chodzi o dyskutowany przepis, to w uzasadnionych przypadkach akty normatywne - a w wielkim uproszczeniu za akt taki można uznać również umowę o lokatę bankową - mogą wejść w życie w terminie krótszym niż 14 dni. Godząc się na przesunięcie przez Senat terminu z dnia ogłoszenia ustawy na dzień 1 grudnia, zakładamy, że nastąpi to w terminie krótszym niż 14 dni, ponieważ mamy do czynienia właśnie z uzasadnionym przypadkiem. Jest nim fatalny stan finansów publicznych i krótki czas na ich ratowanie. Rząd poprzednio skorzystał - i Sejm uchwalił stosowne rozwiązanie - z trzeciej przesłanki, kiedy ważny interes państwa wymaga natychmiastowego wejścia ustawy w życie. Przyjmowaliśmy wówczas za termin wejścia ustawy w życie dzień jej ogłoszenia.Trudno przesądzać, jakie byłoby stanowisko Trybunału Konstytucyjnego w kwestii naruszenia zasady demokratycznego państwa prawnego, o której mowa w art. 2 konstytucji, jak też wywiedzionej z niej zasady zaufania do organów państwa. Stąd zgoda na termin 1 grudnia, wykluczający uzasadnienie stanem nadzwyczajnym, bo z krachem finansów publicznych nie mamy jeszcze do czynienia, choć, jak powiedziałam, sytuacja jest dramatyczna, o czym zresztą wszyscy państwo wiedzą. Wobec powyższego, kierując się faktem istnienia, uchwalonej przecież przez parlament, ustawy z 20 lipca 2000 roku, pozwalającej w uzasadnionych przypadkach na wejście regulacji w życie w terminie krótszym niż 14 dni, jak też przyjmując w daleko idącym uproszczeniu, że umowa jest aktem normatywnym - choć tak naprawdę nie jest ona takim aktem - uznajemy, że termin wejścia w życie zmieści się w regulacji ustawowej, w terminie krótszym niż 14 dni.Czy mamy do czynienia z uzasadnionym przypadkiem? W moim przekonaniu tak. Nie muszę chyba nawet wspominać, że już niebawem państwo posłowie będą musieli się uporać ze skomplikowanym problemem dokonania oszczędności w wydatkach budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">A jest to sprawa nieporównanie  trudniejsza niż ta, którą omawiamy.Jest i druga przesłanka przemawiająca za tym, że nastąpił uzasadniony przypadek. Nie zamierzam oceniać postawy banków, niemniej trudno zaakceptować sytuację, w której tuż przed uchwaleniem aktu prawnego wzywa się klientów do uchylenia się od obowiązku wynikającego z tego aktu, czyli do niepłacenia podatku. Jest to przecież wezwanie osób mogących tworzyć lokaty do nieposłuszeństwa wobec państwa.Przejrzałam 17 typów ofert składanych klientom przez banki i stwierdzam, że niemal we wszystkich zakłada się krótki termin trwania lokaty. Z czego to wynika? Z możliwości wycofania wkładu pieniężnego bez ponoszenia uszczerbku na odsetkach. Takich rozwiązań do tej pory nie było. Proszę też zauważyć, że wszystkie te oferty opierały się na zmiennej stopie oprocentowania wkładów i jeśli zważymy wszystkie okoliczności, widzimy, iż prawdziwym celem banków niekoniecznie była ochrona interesów klientów. Łatwo można wykazać, że w wielu przypadkach w dzisiejszych warunkach, bez kampanii antypodatkowej, wniesienie lokaty, jej oprocentowanie i zapłata podatku wiązało się z nie gorszą opłacalnością lokaty niż podczas tej "krucjaty antypodatkowej". Prosiłabym, aby zechcieli wziąć to państwo pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselMarekOlewinski">Myślę, że wszyscy mamy już pełne rozeznanie potrzebne do podjęcia decyzji w sprawie poprawki 6. Przystępujemy zatem do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 6 Senatu?Stwierdzam, że 18 głosami, przy 14 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja rekomenduje tę poprawkę.Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki 7. Proszę panią senator o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Celem poprawki 7 jest podwyższenie zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów w przypadku osób dojeżdżających do pracy oraz uzyskujących przychody od kilku pracodawców. Jest to więc podwyższenie nie tylko kosztów podstawowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselRobertLusnia">Prosiłbym przedstawicieli rządu o informację, jakie konsekwencje finansowe poniesie Skarb Państwa w związku z przyjęciem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę panią minister o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">W wersji ustawy nowelizującej przyjętej przez Sejm założono koszty uzyskania przychodów, tzw. Podstawowe, na tym samym poziomie kwotowym co w ustawie po zmianie proponowanej przez Senat. Nie zwaloryzowano natomiast kosztów uzyskania przychodów w związku z dojazdami do pracy. Nie taka była, oczywiście, intencja, ale gdyby nie zmiana Senatu, mogło tak pozostać.Rząd oszacował skutki waloryzacji kosztów uzyskania przychodów w warunkach roku 2002 na 70 milionów złotych, przy czym uczynił to na etapie prac w Sejmie. Około 55 milionów złotych z wymienionej sumy przypada na koszty podstawowe, a około 15 milionów złotych wiąże się z osobami dojeżdżającymi do pracy. Mimo braku waloryzacji kosztów uzyskania w związku z dojazdami do pracy, skutki finansowe w wysokości 70 milionów złotych podawaliśmy tak, jakby waloryzacja miała miejsce. Sposób zapisania tej regulacji od strony legislacyjnej był jednak taki, że wykluczył waloryzację kosztów dojazdu.Był to błąd niezamierzony. Dlatego też prosiłabym o przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 7?Stwierdzam, że 30 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja rekomenduje tę poprawkę.Poprawkę 8 rozpatrzyliśmy łącznie z poprawką 4, przechodzimy więc do poprawki 9.Proszę panią senator o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Jest to poprawka porządkująca, nie pozwalająca na dowolność interpretacyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PodsekretarzstanuwMFIrenaOzog">Rząd opowiada się za przyjęciem poprawki 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 9?Stwierdzam, że 24 głosami, przy 6 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja rekomenduje przyjęcie tej poprawki.Zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Proszę o opinię UKIE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejMarekSkwierczynski">W imieniu sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej, minister Danuty Hübner stwierdzam, że przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselMarekOlewinski">Dziękuję. Poseł Stanisław Stec, który pełnił dotychczas funkcję posła sprawozdawcy, jest chory, proponuję, by powierzyć to zadanie posłance Aldonie Michalak. Czy są inne propozycje? Nie ma. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja akceptuje zgłoszoną przeze mnie kandydaturę. Sprzeciwu nie ma, a zatem powierzyliśmy pani posłance funkcję posła sprawozdawcy.Dziękujemy senator Genowefie Ferenc za udział w pierwszej części naszego posiedzenia.Przystępujemy do realizacji punktu drugiego porządku, czyli do rozpatrzenia poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw, druki nr 23 i 38.Otrzymali państwo zestawienie poprawek, jest ich siedem. Proponuję, by rozpatrywać je kolejno. Najpierw głos będą zabierać poszczególni posłowie wnioskodawcy, następnie rząd przedstawi swoje stanowisko do każdej z poprawek, a gdyby mieli państwo jakieś wątpliwości, proszę o zadawanie pytań. Prosiłbym jednak o unikanie zbędnych dyskusji.Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki 1. Czy jest wnioskodawca, poseł Witold Hatka? Niestety, nie, ale sądzę, że poprawkę i tak powinniśmy rozpatrzyć i przegłosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Prosiłabym przedstawicieli Biura Legislacyjnego o informację, czy przyjęcie tego rodzaju poprawki nie pociągnęłoby za sobą konsekwencji w postaci dokonania w ustawie o Narodowym Banku Polskim zmian dających członkom Rady Polityki Pieniężnej uprawnienia pracowników NBP, bo dziś przecież nie jest to faktem. Nie wiem, czy możemy w sposób zaproponowany w poprawce wkraczać w obszar wynagrodzeń członków Rady Polityki Pieniężnej, skoro ich status zawodowy jest niedookreślony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselMarekOlewinski">Prosimy o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wątpliwości pani posłanki podzielamy, a ponadto zwracamy uwagę na fakt, iż poprawka ta jest niepełna. Żeby można ją rekomendować, trzeba by dokonać zmian w jeszcze dwóch ustawach. Gdyby została przyjęta w obecnej postaci, stworzone zostałoby prawo niewłaściwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Przedstawiciel Biura Legislacyjnego wskazał już główny problem wiążący się z poprawką 1, a ja dodam, że istnieje on również w wypadku poprawki 2, autorstwa posła Janusza Lisaka. W obydwu bowiem przypadkach powstaje sytuacja, która jest prawnie niedookreślona. I takie jest właśnie główne zastrzeżenie rządu w stosunku do tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselMarekOlewinski">Pani minister, chciałbym się upewnić, czy ewentualne przyjęcie zapisów odnoszących się do prezesa i wiceprezesa NBP będzie jednoznaczne z określeniem wynagrodzenia członków Rady Polityki Pieniężnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">W zapisach innych, regulujących sposoby wynagradzania członków Rady Polityki Pieniężnej powiedziane jest, iż ich wynagrodzenia odpowiadają wynagrodzeniom wiceprezesów NBP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#CzlonekZarzaduNarodowegoBankuPolskiegoAndrzejJakubiak">Pragnę zwrócić uwagę państwa, że poseł Janusz Lisak zgłosił jednocześnie poprawki dotyczące ustawy o NBP, odsyłając wprost do ustawy o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, co oznacza, że występuje spójność. Poprawki odnoszą się bowiem do ustawy, a ponieważ w zakresie wynagrodzenia następuje odesłanie do ustawy o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, oznacza to, że wszystkie świadczenia, które dziś uzależnione są od wynagrodzenia wiceprezesa NBP, będą świadczeniami przyznawanymi osobiście członkom Rady Polityki Pieniężnej.Zostaną w ten sposób stworzone prawne warunki, takie jak dla wszystkich innych osób podlegających ustawie o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.Dla pełnej jasności należałoby wszakże dokonać pewnej zmiany w art. 55 ustawy o NBP, zmiany drobnej, polegającej na skreśleniu kilku słów. Pozwoliłoby to na pozbycie się wszelkich wątpliwości co do statusu członków Rady Polityki Pieniężnej.Chciałbym zatem podkreślić, że obydwie poprawki zgłoszone przez posła Janusza Lisaka - czyli 2 i 6 - stanowią pewną całość, wypełniającą dzisiejszą lukę, jeśli chodzi o wynagrodzenia i stosunek łączący członków Rady Polityki Pieniężnej z NBP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselMarekOlewinski">Czy możemy przejść do głosowania poprawki 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselMarekWikinski">Przedstawicieli rządu prosiłbym o informację, czy przyjęcie poprawek posła Janusza Lisaka spowoduje wpisanie na trwałe członków Rady Polityki Pieniężnej do tzw. erki. A jeśli tak, to jakie wiążą się z tym konsekwencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli przyjęta zostanie poprawka 6, zgłoszona przez posła Janusza Lisaka, oraz wprowadzona zostanie do ustawy o NBP art. 55 zmiana, o jakiej mówił przedstawiciel Narodowego Banku Polskiego, sprawa stanie się zamknięta. Członkowie Rady Polityki Pieniężnej wynagradzani będą tak jak wiceprezesi NBP, a ci z kolei są osobami zajmującymi kierownicze stanowiska państwowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoselMarekOlewinski">Dla uporządkowania materii, o której mówimy, muszę poinformować państwa, że poprawka 2 będzie rozpatrywana łącznie z poprawką 6. O głos prosi autor tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselJanuszLisak">Istotnie, poprawka 2 i 6 składają się na jedną całość i jeśli je przyjmiemy, będziemy mieć na trwałe uregulowaną kwestię zasad wynagradzania zarówno w Narodowym Banku Polskim, jak i członków Rady Polityki Pieniężnej, przy czym będą to takie same zasady jak te obowiązujące w wypadku pozostałych pracowników tzw. erki.Apeluję zatem do członków Komisji o poparcie mojej propozycji, tym bardziej że gdybyśmy się zdecydowali na przyjęcie poprawki 1, powstałby wielki kłopot, polegający na konieczności ponownej nowelizacji regulacji już znowelizowanej, a jak wiadomo, nie dałoby się dokonać tego podczas niniejszego posiedzenia. Proszę w tej sytuacji o odrzucenie poprawki 1 i przyjęcie poprawki 2 wraz z 6.Chciałbym dodać jeszcze kilka słów. Otóż jako Unia Pracy zgłosiliśmy projekt nowelizacji ustaw, mający na celu unormowanie sprawy wynagrodzeń członków Rady Polityki Pieniężnej oraz Narodowego Banku Polskiego, a wymienione przed chwilą poprawki konsumują, praktycznie rzecz biorąc, ów projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozpatrzyliśmy częściowo poprawkę 2 i 6, w związku z czym krótsza będzie zapewne dyskusja, kiedy przyjdzie kolej na ich omawianie.Wróćmy jednak na razie do poprawki 1. Sądzę, że wszystko już w odniesieniu do niej zostało powiedziane, a więc możemy przystąpić do głosowania.Kto jest za przyjęciem poprawki 1?Stwierdzam, że 23 głosami przeciw, przy 6 za i 3 wstrzymujących się, Komisja nie rekomenduje tej poprawki. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki 2 łącznie z poprawką 6. Czy są jeszcze pytania pod ich adresem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselMarekWikinski">Mówiąc szczerze, odpowiedź pani minister nie rozwiała moich wątpliwości, powstałych na tle wypowiedzi reprezentanta Narodowego Banku Polskiego. Nie śledzę na bieżąco konfliktu, jaki istnieje między częścią członków Rady Polityki Pieniężnej a Narodowym Bankiem Polskim i sprawy domagania się przez nich na drodze sądowej wypłaty zaległych należności, niemniej chciałbym prosić o wyjaśnienie, czy w świetle uregulowań proponowanych przez posła Janusza Lisaka oraz sugestii reprezentanta NBP nie dojdzie do sytuacji, w której członkowie Rady Polityki Pieniężnej będą mieć takie samo jak obecnie wynagrodzenie, wraz z przysługującymi im prawami do wypłat z zysków, określanych przez ustawę o NBP. Ze słów pani minister wynika, że w sytuacji obecnej członkowie Rady Polityki Pieniężnej zarazem są i nie są pracownikami NBP. Czy poprawka 2 i 6 nie spowodują per saldo podwyżki uposażeń członków Rady?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselMarekOlewinski">Pan Andrzej Jakubiak chciałby wyjaśnić tę sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#CzlonekZarzaduNBPAndrzejJakubiak">Dziś sytuacja wygląda tak, że wynagrodzenie członka Rady Polityki Pieniężnej jest równe wynagrodzeniu wiceprezesa NBP. Państwo posłowie dokonują zmiany dotyczącej wynagrodzenia osób na kierowniczych stanowiskach w NBP - prezesa i wiceprezesów, ponieważ obniżają państwo bazę. W dotychczasowych przepisach bazą jest wynagrodzenie uwzględniające wynagrodzenie w sektorze bankowym. Poprawka posła Janusz Lisaka, mówiąc najprościej, zmniejsza tę bazę o połowę, ponieważ stawka bazowa ma być taka, jaka obowiązuje w wypadku pracowników tzw. erki. Dlatego też wynagrodzenie wiceprezesa ulegnie obniżeniu o połowę. Ponieważ do członków Rady Polityki Pieniężnej będą miały zastosowanie wszystkie przepisy dotyczące pracowników tzw. erki, członkowie ci wchodzą bezpośrednio do erki, a w efekcie kwota bazowa i przeliczniki będą określone tak jak dla wszystkich wysokich urzędników państwowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozumiem więc, że poprawki te spowodują sytuację, w której wszyscy wymienieni w ustawie o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe będą mieć tę samą podstawę naliczania wynagrodzeń, bez żadnych zapisów w innych ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselMarekWikinski">Jeszcze nie wszystko zostało chyba wyjaśnione. Otóż w art. 1 w druku 38 czytamy, iż w roku 2002 wynagrodzenia pracowników tzw. erki ustala się w wysokości wynagrodzenia przysługującego tym osobom w grudniu 2001 roku, a zatem wynagrodzenia te nie będą mogły być niższe.Proponowałbym w tej sytuacji zwrócenie uwagi na moją poprawkę, która zmierza do tego, aby to Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jako głowa państwa mógł w rozporządzeniu określić wysokość wynagrodzeń osób, o których mówimy. Prezydent miałby przy tym do wyboru trzy możliwości: pozostawienie wynagrodzeń na tym samym poziomie - co nie rodzi dla budżetu skutków ujemnych w postaci odpraw, odszkodowań, o czym mówiła minister Halina Wasilewska-Trenkner w debacie sejmowej; obniżenie wynagrodzeń - co mogłoby ewentualnie wiązać się z rezygnacją któregoś z członków Zarządu NBP; oraz wariant trzeci, hipotetyczny - podwyższenie wynagrodzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proponowałbym, byśmy poprawkę pana posła, widniejącą w zestawieniu jako 5, rozpatrywali według kolejności. Na razie mówimy o poprawce 2, rozpatrywanej łącznie z 6, a autorem obydwu jest poseł Janusz Lisak. O głos prosi przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czujemy się zobowiązani do zwrócenia uwagi państwa na fakt, że propozycje zawarte zarówno w poprawce 2, jak i 6 nie są propozycjami pełnymi. Z poprawek tych nie wynika bowiem, jaki będzie status członków Rady Polityki Pieniężnej, na co zwracała już uwagę posłanka Zyta Gilowska. Nie wiadomo, czy będą oni pracownikami NBP, czy też nie.Jeżeli poprawki owe zostaną przyjęte, powstanie kolizja między art. 4 ust. 1 ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe -  przepis, o którym mowa, dotyczy możliwości podejmowania dodatkowej pracy - a art. 14 ust. 1 - który dotyczy tej samej kwestii. Powstanie kolizja co do sposobu stosowania tych przepisów; nie będzie wiadomo, z których należy korzystać.Chcieliśmy również zwrócić uwagę państwa posłów na fakt, że jeśli poprawki te zostaną przyjęte, powstanie w naszym przekonaniu konieczność dokonania stosownych zmian w ustawie z 21 sierpnia 1997 roku - o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Jeżeli członkowie Rady Polityki Pieniężnej zostaną w wyniku przyjęcia poprawek wprowadzeni do tzw. erki, to trzeba będzie dokonać odpowiednich zmian w art. 8, który mówi o tym, w jaki sposób składane jest oświadczenie dotyczące działalności gospodarczej prowadzonej przez współmałżonka, dokładnie zaś mówiąc, przepis określa, komu oświadczenie to jest składane przez członka Rady. Zmiana powinna nastąpić także w art. 10, mówiącym o tym, jak składane jest oświadczenie o stanie majątkowym; trzeba by ustalić, do kogo członkowie Rady składaliby te oświadczenia. Jak wspomniał reprezentant NBP, należałoby też wprowadzić zmiany w art. 55 ustawy o Narodowym Banku Polskim.Zdaniem Biura Legislacyjnego poprawki są niepełne, a w efekcie spowodują bardzo zły stan prawny w omawianym zakresie, jeśli ustawa zostanie uchwalona z ich uwzględnieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselMarekOlewinski">Na obecnym etapie pracy nie mamy możliwości dokonywania korekty ustaw, o których pan mecenas mówi. Autor poprawek, ma oczywiście prawo do wnoszenia autopoprawek, ale materia, w jakiej się poruszamy, jest zbyt skomplikowana na to, by dało się zmian dokonać od ręki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselRobertLusnia">Proponowane poprawki w żaden sposób nie zmieniają sytuacji członków Rady Polityki Pieniężnej. Ich status jak był niewiadomy, tak niewiadomy pozostaje. Jedyne, co staje się jasne w obrazie funkcjonowania państwa po przyjęciu owych poprawek to fakt, że członkowie Rady wynagradzani są według zasad obowiązujących w wypadku pracowników tzw. erki. O to zresztą chyba nam chodzi. Nie jest wprawdzie określony status zatrudnienia członków Rady, ale to niedopatrzenie można naprawić później.W moim przekonaniu poprawka 2 i 6 ma na celu doprowadzenie do sytuacji, w której  członkowie Rady Polityki Pieniężnej zostaną wymienieni wśród stanowisk tzw. erki, a ponadto określone zostanie jednoznacznie, iż są oni wynagradzani według zasad obowiązujących pracowników erki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoselZbigniewChlebowski">Dyskusja trwająca wokół poprawki 2 i 6 ogranicza się w gruncie rzeczy do jej zasadności. Ja natomiast chciałbym prosić o jednoznaczne stwierdzenie przez Biuro Legislacyjne, czy propozycje zawarte w tych poprawkach są zgodne z obowiązującymi przepisami, czy też nie. Jeżeli nie, to nie zgadzam się z opinią przedmówcy, wyrażającego przekonanie, że powinniśmy je przegłosować, nie martwiąc się o konsekwencje, bo ewentualnie dopiero po przyjęciu ustawy postaramy się naprawić niedopatrzenia.Jestem przekonany, że na tym etapie prac poseł Janusz Lisak nie jest w stanie wnieść autopoprawek. Otrzymaliśmy poprawki w konkretnym brzmieniu i nie możemy pracować teraz nad nową ich formą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoselMarekOlewinski">Poseł wnioskodawca ma prawo dokonać autopoprawki również na obecnym etapie prac, niemniej w świetle wypowiedzi pana mecenasa widać wyraźnie, że materia jest zbyt skomplikowana na to, by dało się niezbędnej zmiany dokonać w ciągu kilku minut.Dotychczasowe wypowiedzi na temat poprawek wskazują natomiast, że jeśli poprawki te zostaną przyjęte, to musimy mieć świadomość, że w jak najszybszym czasie trzeba będzie dokonać zmian w innych ustawach. Byłoby, oczywiście, lepiej, gdyby dało się to zrobić od razu, co teoretycznie jest możliwe, bo można wprowadzić artykuł mówiący o tym, że zmienia się dane ustawy, ale jak powiedziałem, w praktyce byłoby to chyba niewykonalne. Pozostaje nam więc jedynie pamiętać o konieczności wprowadzenia zmian, o których mówił przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselJanuszLisak">Nie podzielam obaw Biura Legislacyjnego, a to z tego względu, że odnoszące się do innych ustaw konsekwencje  przyjęcia poprawek zostaną załatwione niejako "z automatu". Podzielam natomiast stanowisko reprezentanta Narodowego Banku Polskiego, który stwierdził, że do usunięcia wszelkich wątpliwości związanych z przyjęciem poprawek wystarczy dokonanie korekty art. 55 ustawy o Narodowym Banku Polskim. Korekta polega zaś na wykreśleniu z zapisu owego artykułu słów "członkowie Rady, a także", przez co będzie tam mowa jedynie o tym, że "pracownicy NBP oraz organów opiniodawczo- doradczych przy Zarządzie NBP są obowiązani /.../". W ten sposób przestanie istnieć wskazywany problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselMarekOlewinski">Panie pośle, żeby zmiana, którą pan przed chwilą omówił, mogła zostać poddana rozpatrzeniu wraz z pańskimi poprawkami, musiałaby zostać konkretnie zapisana w którejś z nich. Przypuszczam, że nie jest pan w stanie wnieść takiej autopoprawki już w tej chwili, w związku z czym zarówno poprawkę 2, jak i 6 musimy rozpatrywać w brzmieniu takim, w jakim je pan zgłosił. Myślę, że przed dzisiejszym posiedzeniem Komisji było dość czasu na porozumienie się z Biurem Legislacyjnym i ustalenie kształtu poprawek. Jest jednak, jak jest, w związku z czym pod głosowanie mogę poddać poprawki w takiej postaci, w jakiej figurują w zestawieniu.Przypominam zarazem, że musimy mieć świadomość, iż w razie ich przyjęcia trzeba będzie w trybie pilnym dokonać korekty innych ustaw. Bardzo więc proszę posła wnioskodawcę oraz Biuro Legislacyjne o dopilnowanie szybkiego trybu nowelizacji, o których mowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PoselMarekWikinski">Mam wniosek formalny. W imieniu Klubu Parlamentarnego SLD proszę o krótką przerwę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselMarekOlewinski">Zarządzam więc przerwę do 14.55.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PoselMarekOlewinski">Powracamy do rozpatrywania poprawki 2 i 6. Panią minister proszę o stanowisko rządu w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Istotą ustawy będącej przedmiotem dzisiejszych obrad było doprowadzenie do pewnej sytuacji w dziedzinie polityki wynagrodzeń w roku 2002. Po pierwszym czytaniu wprowadzona została poprawka mówiąca o tym, że prezes Narodowego Banku Polskiego oraz jego wiceprezesi stają się nie tylko pracownikami tzw. erki - bo to było już zapisane w ustawie wymieniającej osoby zajmujące stanowiska kierownicze w państwie - ale że ich wynagrodzenia stają się wynagrodzeniami relacjonowanymi do wynagrodzeń w sferze budżetowej, tak jak wszystkich innych pracowników erki, a nie - jak było w ustawie o Narodowym Banku Polskim - do przeciętnych wynagrodzeń w sektorze bankowym.Ponieważ art. 14 ust. 3 ustawy o Narodowym Banku Polskim stanowi, że wynagrodzenia członka Rady Polityki Pieniężnej są takie jak wynagrodzenia wiceprezesów NBP, staliśmy na stanowisku, iż stosowna poprawka w art. 66 ust. 3 ustawy o Narodowym Banku Polskim wyjaśni sprawę kształtowania wynagrodzeń członków Rady Polityki Pieniężnej. Problem, który omawiamy dziś, jest problemem szerszym, ponieważ nie chodzi jedynie o wynagrodzenia, ale również o to, by członkom Rady Polityki Pieniężnej przypisać określony statut pracowniczy, bo do tego właśnie prowadzą poprawki, rozwinięte przez poprawki posła Janusza Lisaka, a zwłaszcza poprawka 2.Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu zwraca uwagę na to, że proponowane uregulowanie może się okazać niewystarczające, a ja ze swej strony chciałabym dodać, że może ono budzić poważne kontrowersje. W ustawie o Narodowym Banku Polskim powiedziane jest bowiem, kto to są członkowie Rady Polityki Pieniężnej. Zapis stwierdza mianowicie, że w skład Rady wchodzą: jej przewodniczący, którym jest prezes Narodowego Banku Polskiego, oraz dziewięciu członków, powoływanych w równej liczbie przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Sejm i Senat spośród specjalistów z zakresu finansów. Czytamy w tym przepisie także o tym, jak długo trwa i jak się może skończyć stosunek mianowania związany z członkostwem w Radzie Polityki Pieniężnej.Powstaje zatem pytanie, czy zmiana proponowana przez posła wnioskodawcę jest w stanie w pełni zmienić statut pracowniczy członków Rady. Zastrzeżenia Biura Legislacyjnego w moim przekonaniu skłaniają do daleko idącej ostrożności, ponieważ bardzo łatwo pomylić tu dwie materie - materialną i pracowniczą - a w konsekwencji stworzyć jeszcze większą niż obecnie pułapkę prawną.Reasumując, pragnę powiedzieć, że rozumiejąc ideę poprawek, zalecałabym członkom Komisji daleko posuniętą ostrożność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozumiem więc, że rząd jest przeciwny poprawce 2 i 6.Chciałbym się jeszcze upewnić, że obecnie członkowie Rady Polityki Pieniężnej są wybierani, mianowani, a wysokość ich wynagrodzenia reguluje ustawa o Narodowym Banku Polskim. Czy tak, pani minister? Pani minister potwierdza.I kolejne pytanie w celu uściślenia informacji: czy chodzi o wynagrodzenie zasadnicze, bez wszelkich pochodnych - w rodzaju premii czy nagród - jakie otrzymują wiceprezesi NBP?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Na tym właśnie polega istota znanego wszystkim sporu między częścią członków Rady Polityki Pieniężnej a prezesem Narodowego Banku Polskiego. Członkowie ci chcieliby bowiem korzystać z uprawnień osób mianowanych, uprawnień gwarantowanych niejako ustawą, a jednocześnie ze statutu pracowników NBP. Mówiąc trywialnie, za co przepraszam, chcieliby jednocześnie mieć funkcje nadzorcze i pieniądze, które wynikają z zupełnie innych funkcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselMarekOlewinski">Gdybyśmy przyjęli poprawki posła Janusza Lisaka, to członkowie Rady Polityki Pieniężnej z mocy ustawy staliby się pracownikami, w związku z czym musieliby być zatrudnieni na podstawie umowy o pracę czy też innego dokumentu o tym charakterze. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Gdyby poprawki te przyjęto w obecnej postaci, uściślone by zostało jedynie, że do członków Rady Polityki Pieniężnej stosują się zasady wynagradzania obowiązujące w wypadku osób sprawujących kierownicze stanowiska państwowe. Inaczej wyglądałaby sprawa, gdyby dokonane zostały dodatkowe uzupełnienia, ponieważ wówczas rzecz dotyczyłaby statutu pracowniczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselMarekOlewinski">Jeżeli zaś poprawki 2 i 6 nie przyjęlibyśmy, to pozostałby aktualny stan obecny, czyli że wynagrodzenie członków Rady Polityki Pieniężnej określałaby nadal ustawa o Narodowym Banku Polskim, a odpowiadałoby ono wysokością wynagrodzeniu wiceprezesa NBP, które to wynagrodzenie z kolei określone jest w ustawie o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Chciałabym się zwrócić do tych  członków Komisji, którzy są zwolennikami tezy o potrzebie dostosowania poziomu wynagrodzeń członków Rady Polityki Pieniężnej do realiów państwa i do wynagrodzeń innych osób zajmujących kierownicze stanowiska. Jestem zdania, że mamy to zapewnione bez poprawek proponowanych przez posła Janusza Lisaka. Przyjęcie zaś nowych rozwiązań daje nie tyle status pracowniczy, ile pewne podstawy do domagania się tego statusu.Jedyne, co można by w tej sytuacji zrobić, to sięgnąć do wzorców przedwojennych, a jak pamiętam, fragment jednej z ówczesnych ustaw brzmiał następująco: "W rozumieniu niniejszej ustawy rak jest rybą". To tylko ogólna sugestia, ponieważ nie ukrywam, że nie mam koncepcji, w jaki sposób można by sformułować stosowny zapis w interesującej nas kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselZbigniewKuzmiuk">Prosiłbym Biuro Legislacyjne o wyjaśnienie, czy istotnie poprawki przyjęte podczas poprzedniego naszego posiedzenia regulują precyzyjnie sprawę wynagrodzenia wiceprezesów Narodowego Banku Polskiego, a tym samym członków Rady Polityki Pieniężnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę więc przedstawicieli Biura o odpowiedź na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, zmienia się tylko podstawa naliczania tego wynagrodzenia, zgodnie z intencją państwa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraStudiowiEkspertyzKS">Gdybyśmy członków Rady Polityki Pieniężnej włączyli do katalogu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, miałyby w stosunku do nich zastosowanie przepisy art. 22 - 26 oraz art. 28 ustawy o pracownikach urzędów państwowych, w związku z czym nabywaliby oni prawo do nagród jubileuszowych, i do nagród z zakładowego funduszu nagród, do odprawy emerytalno-rentowej, do dodatku wyrównawczego w okresie trzech miesięcy po zaprzestaniu pełnienia funkcji w razie podjęcia pracy niżej płatnej, jak również prawo do wynagrodzenia ryczałtowego w razie podjęcia przez osobę zajmującą kierownicze stanowisko pracy w charakterze nauczyciela akademickiego itd.Ponadto w grę wchodziłoby dla pracowników Rady oraz ich rodzin prawo do świadczeń zdrowotnych na zasadach określanych dla pracowników tzw. erki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselMarekOlewinski">Jak rozumiem, wypowiedź pani naczelnik ma na celu poparcie stanowiska rządu.O głos prosi jeszcze poseł wnioskodawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PoselJanuszLisak">Pragnę zwrócić uwagę na znamienny fakt, że jeśli dyskutowane poprawki nie zostaną przez nas przyjęte, będziemy musieli poprzestać na tym, co mamy obecnie, a w efekcie powstanie zdecydowana niespójność prawna. Funkcjonuje bowiem ustawa o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, w której to ustawie nie ma wpisanych członków Rady Polityki Pieniężnej. Chciałbym zaś przypomnieć, że nasza nowelizacja ma na celu zbliżenie sytuacji do tej, jaka występuje w odniesieniu na przykład do członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Nie całkiem przekonująco brzmią więc wypowiedzi mówiące o tym, że wynagrodzenia członków Rady Polityki Pieniężnej będzie można ustalać automatycznie poprzez relacje do wynagrodzenia wiceprezesów NBP, ponieważ fakt, że członkowie Rady nie są wpisani do tzw. erki, może stanowić podstawę do kwestionowania owej zasady.Biorąc pod uwagę fakt, że zgłoszone przez nas poprawki mają na celu uściślenie materii, której poprawka zgłoszona wcześniej przez PSL nie uściśliła, uważam wprowadzenie propozycji zawartych w poprawce 2 i 6 za konieczne.W odniesieniu natomiast do zastrzeżeń Biura Legislacyjnego, wykazującego, że w  wyniku przyjęcia tych poprawek powstanie konieczność znowelizowania kilku innych ustaw, nie wymienionych w propozycjach, muszę stwierdzić to jest to kwestia do uzgodnienia. Jedni fachowcy od legislacji utrzymują bowiem, że istotnie zachodzi taka potrzeba, inni jednak są zdania przeciwnego. Dodam, że z obecnymi tu przedstawicielami Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu uzgodniłem, że jeśli dyskutowane rozwiązanie zostanie przez członków Komisji przyjęte, zbierzemy się w gronie legislatorów reprezentujących pogląd, że występuje konieczność zmian w innych ustawach oraz tych odmiennego zdania i jeżeli dojdziemy do zgodnego wniosku, że nowelizacja tych ustaw jest rzeczywiście niezbędna, wniesiemy stosowną poprawkę w czasie prac Senatu, aby nie pozostały żadne niejasności.Proszę więc o poparcie poprawki 2 i 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselMarekOlewinski">Z wcześniejszych wypowiedzi zrozumiałem, że przyjęcie tych poprawek pociąga za sobą daleko idące konsekwencje w statusie prawnym oraz pracowniczym członków Rady Polityki Pieniężnej. Musimy mieć to na uwadze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PoselZbigniewChlebowski">Zgłaszam wniosek formalny o zamknięcie dyskusji, ponieważ odnoszę wrażenie, że posła Janusza Lisaka nie jest w stanie przekonać nikt z biorących udział w obradach. Nie wiem, czy pan poseł zdaje sobie sprawę, jak zabrzmiała jego zgłoszona przed chwilą propozycja. Odebrałem ją w ten sposób, że mamy w głosowaniu opowiedzieć się za przyjęciem knota legislacyjnego, a poprawi się go w Senacie. Panie pośle, nie ośmieszajmy się jako Komisja.Znajdują się wśród nas fachowcy z Biura Studiów i Ekspertyz, przedstawiciele Biura Legislacyjnego, którzy informują, czy dane propozycje są zgodne z przepisami prawa, czy też nie, wyliczają, jakie konsekwencje powstaną w razie przyjęcia pańskiej propozycji, a pan poseł permanentnie zachęca nas do opowiedzenia się w głosowaniu za przyjęciem tych poprawek.Wnoszę więc o zamknięcie już tej dyskusji i przystąpienie do głosowania poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselJanuszLisak">Panie pośle, pan chyba niedokładnie usłyszał moje słowa. Powiedziałem, że eksperci z zakresu legislacji prezentują w przedmiotowej kwestii odmienne zdanie. Jedni twierdzą, że istnieje potrzeba nowelizacji innych ustaw w efekcie przyjęcia poprawek, inni utrzymują, że takiej potrzeby nie ma. Dlatego też zaproponowałem wniesienie ewentualnej poprawki na etapie prac senackich. Podkreślam słowo "ewentualnej", ponieważ nie zostało przesądzone, że korekty wspominanych ustaw byłyby konieczne. Eksperci, którzy konsultowali dyskutowane poprawki, konieczności takiej nie dostrzegli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PoselMarekOlewinski">Sądzę, że już wszystko zostało w sprawie tych poprawek powiedziane, w związku z czym przystępujemy do głosowania. Przypominam, że będzie to głosowanie łączne poprawki nr 2 i nr 6.Kto jest za przyjęciem poprawki 2 i 6?Stwierdzam, że 19 głosami przeciw, przy 10 za i 1 wstrzymującym się, Komisja nie rekomenduje tych poprawek.Przechodzimy do poprawki 3. Oddaję głos wnioskodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselAndrzejGrzesik">W imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrony podtrzymuję nasze stanowisko wobec poprawek wniesionych w drugim czytaniu i proszę członków Komisji o pozytywne rozpatrzenie naszych postulatów i przyjęcie poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozpatrujemy odrębnie poprawkę 3 i poprawkę 4, ale przyjmuję, że wypowiedział się pan poseł w odniesieniu do ich obydwu. Zaczniemy od poprawki 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselMarekWikinski">Do posła wnioskodawcy mam pytanie o skutki finansowe tej poprawki. Jakie w wyniku jej przyjęcia powstaną oszczędności dla budżetu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PoselAndrzejGrzesik">Myślę, że bardziej kompetentna ode mnie jest w tym względzie pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselMarekOlewinski">Czy pani minister może dokonać stosownych obliczeń?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Uposażenie Prezydenta RP to dzisięciokrotność kwoty bazowej, czyli 10 razy jeden tysiąc sześćset złotych - brutto. Po uwzględnieniu propozycji zawartej w poprawce 3, czyli po obniżeniu uposażenia o 20 procent, w skali roku oszczędności wyniosłyby 21 tysięcy 600 złotych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 3?Stwierdzam, że 22 głosami przeciw, przy 6 za i 2 wstrzymujących się, Komisja nie rekomenduje tej poprawki.W sprawie poprawki 4 poseł wnioskodawca już zabrał głos.Kwota oszczędności powstałych w wyniku obniżenia o 20 procent wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe byłaby zapewne większa niż w wypadku oszczędności dokonanych na wynagrodzeniu prezydenta, ponieważ w rachubę wchodzi spora liczba tych stanowisk. Czy pani minister może nam podpowiedzieć, ile wyniosłyby oszczędności w tym wypadku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Byłoby to 480 tysięcy złotych w skali roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 4?Stwierdzam, że 24 głosami przeciw, przy 6 za i braku wstrzymujących się, komisja postanowiła nie rekomendować tej poprawki. Przechodzimy do poprawki 5. Oddaję głos wnioskodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PoselMarekWikinski">Poprawka ta to w pewnym sensie pokłosie poprawki posła Zbigniewa Kuźmiuka, zgłoszonej podczas prac nad ustawą, a intencją wnioskodawcy było wprowadzenie do systemu uposażenia członków Zarządu Narodowego Banku Polskiego, a tym samym - poprzez połączenie wynagrodzenia członków Rady Polityki Pieniężnej z wynagrodzeniem wiceprezesa NBP - członków Rady zasady, w myśl której osoby te podlegałyby rygorom ustawy zawartej w projekcie rządowym, czyli w druku nr 23 oraz w druku nr 38.W art. 1 pkt 2 czytamy, że "w 2002 roku wynagrodzenie osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, wymienionych w art. 2 pkt 2-4, ustala się w wysokości wynagrodzenia przysługującego tym osobom w grudniu 2001 roku". Intencją mojej poprawki jest spowodowanie klarownej odpowiedzialności i decyzyjności w kwestii ustalania wynagrodzenia członków Zarządu Narodowego Banku Polskiego, a tym samym członków Rady Polityki Pieniężnej przez najważniejszą osobę w państwie, czyli Prezydenta RP. Poprawka 5 daje prezydentowi trzy możliwości: zachowania wynagrodzeń członków Zarządu NBP oraz członków Rady Polityki Pieniężnej na poziomie grudnia 2001 roku, obniżenia tych wynagrodzeń bądź - hipotetycznie - ich podwyższenia. To właśnie prezydent mocą rozporządzenia będzie mógł zadecydować, jaki mnożnik zastosować do wyliczenia wynagrodzenia wymienionych osób.Proszę członków Komisji o poparcie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselMarekOlewinski">Myślę, że po tych wyjaśnieniach sprawa jest oczywista.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PoselRobertLusnia">Prosiłbym posła wnioskodawcę o informację, czy jego zdaniem możliwe jest wprowadzenie proponowanego rozwiązania bez zmiany ustawy o Narodowym Banku Polskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselMarekWikinski">Poprawka posła Zbigniewa Kuźmiuka, na którą się powołałem, dokonuje ingerencji w ustawę o NBP, a moja poprawka, którą konsultowałem z Biurem Legislacyjnym Kancelarii Sejmu, jest uzupełnieniem poprawki zgłoszonej przez posła Zbigniewa Kuźmiuka. Dodać zaś trzeba, iż poprawka pana posła eliminuje powstałą lukę prawną. Przypomnę, że generalną intencją Komisji była obniżka wynagrodzeń, o których mówimy, ale art. 1 obliguje do ich utrzymania na poziomie grudnia 2001 roku.Przyznam, że nie umiałem sformułować takiego zapisu, na mocy którego powstałaby konieczność obniżenia wynagrodzeń. Dlatego też proponuję, aby decyzję w tej sprawie pozostawić Prezydentowi RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PoselMarekOlewinski">Czy Biuro Legislacyjne widzi potrzebę uzupełnienia wypowiedzi przedmówcy? Nie.Przystępujemy zatem do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 5?Stwierdzam, że 17 głosami za, przy 10 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisja podjęła decyzję o zarekomendowaniu tej poprawki. Poprawka 6 została rozpatrzona łącznie z poprawką 2, w związku z czym przechodzimy do rozpatrzenia poprawki 7, której autor, poseł Stanisław Stec, jest nieobecny. Czy Biuro Legislacyjne chciałoby się wypowiedzieć w sprawie tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka 7 polega na dodaniu w zmianie 4 nowego art. 29b w brzmieniu: "Przepisy ustawy dotyczą także wynagrodzeń prezesów funduszy i organów państwowych zaliczanych do sektora finansów publicznych". Czuję się zobowiązany zwrócić uwagę państwa na fakt, że tak sformułowany przepis nie wywołuje żadnych skutków prawnych.Prosiłbym o zwrócenie uwagi na ekspertyzę z 19 listopada br., przesłaną panu przewodniczącemu przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Ekspertyza ta kończy się następująco: "W podsumowaniu powyższych wyjaśnień należy stwierdzić, że proponowany nowy art. 29b w ustawie o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej nie spowoduje żadnych skutków w odniesieniu do wysokości wynagrodzeń osób wymienionych w tym przepisie. Zastosowanie ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej do osób wymienionych w tym przepisie jest praktycznie niewykonalne. Zrealizowanie omawianego przepisu wymagałoby dokonania zmian w szeregu innych ustaw, i to takich zmian, które wkraczałyby w podstawowe mechanizmy i zasady kształtowania wynagrodzeń w jednostkach państwowej sfery budżetowej i w innych państwowych jednostkach organizacyjnych".Przepis, którego przyjęcie proponuje wnioskodawca, ma raczej charakter intencyjny, ale nie sposób wyprowadzić z niego normę prawną. Gdyby poseł wnioskodawca był obecny, prosilibyśmy go o rozważenie wycofania tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PoselMarekOlewinski">Posła wnioskodawcy, niestety, nie ma, w związku z czym musimy po prostu przystąpić do głosowania. Pan mecenas w imieniu Biura jest przeciwny przyjęciu tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jesteśmy jej zdecydowanie przeciwni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę jeszcze o stwierdzenie, czy przyjęcie poprawki 7 burzy istniejący stan prawny, pociągnie za sobą konsekwencje, czy też po prostu zamraża wynagrodzenia prezesów funduszy i organów państwowych zaliczanych do sektora finansów publicznych na poziomie tego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ewentualne przyjęcie tej poprawki spowoduje niejasny stan prawny, przejawiający się w praktyce tym, że nie będzie wiadomo, o co chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Pragnę poinformować państwa, że w tej chwili trwa posiedzenie Rady Ministrów, podczas którego rząd rozważa m.in. ustawę o dalszych postępowaniach dotyczących wynagrodzeń. W projekcie tym zawarto pewne uregulowanie obejmujące sprawę, o której mowa w poprawce 7, proponujące w nieco inny sposób wprowadzenie zamrożenia wynagrodzeń, o których tu mowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozumiem, że wyraziła pani minister zdanie rządu przeciwne poprawce 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PodsekretarzstanuwMFHalinaWasilewskaTrenkner">Nie jest to zadanie przeciwne, ponieważ rząd opowiada się za rozwiązaniem mającym na celu nowe regulacje w kwestii wynagrodzeń osób, których poprawka dotyczy. Rzecz jednak w tym, że należy znaleźć jak najlepszy sposób zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rozumiem. Chciałem jedynie ustalić stanowisko rządu wobec konkretnego zapisu, zawartego w poprawce posła Stanisława Steca. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 7?Stwierdzam, że 21 głosami przeciw, przy 6 za i 3 wstrzymujących się, Komisja postanowiła nie rekomendować tej poprawki.Zakończyliśmy w ten sposób rozpatrywanie poprawek zgłoszonych w czasie drugiego czytania do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Proszę o opinię UKIE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PrzedstawicielUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejMarekSkwierczynski">W imieniu sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej, minister Danuty Hübner stwierdzam, że przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PoselMarekOlewinski">Dziękuję. Podobnie jak w wypadku pierwszego punktu porządku, musimy dokonać wyboru nowego posła sprawozdawcy, ponieważ poseł Mieczysław Czerniawski jest dziś nieobecny, a regulamin wymaga, by wyboru sprawozdawcy dokonywać spośród osób obecnych na posiedzeniu. Proponuję powierzenie funkcji posła sprawozdawcy posłowi Markowi Wikińskiemu. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy jest zgoda na moją propozycję? Jest, dziękuję. Powierzyliśmy więc tę funkcję posłowi Markowi Wikińskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PoselZbigniewChlebowski">/ Mam dość nietypową uwagę, związaną z tym, że w dzisiejszym naszym posiedzeniu uczestniczył przedstawiciel Zarządu Narodowego Banku Polskiego. Bardzo się cieszę i chciałbym, żeby zawsze reprezentanci ważnych instytucji służyli nam radą i podpowiadali pewne rozwiązania. W tym jednak przypadku mam uczucia mieszane, ponieważ chyba niezręczna jest sytuacja, w której pracownik NPB towarzyszy nam przy podejmowaniu rozstrzygnięć odnoszących się również do pracowników tej instytucji, starając się przekonać nas do konkretnych rozwiązań. Uważam takie zachowanie za dość niestosowne, tym bardziej że w grę wchodziły rozwiązania negowane również przez Biuro Legislacyjne rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PoselMarekOlewinski">Uważam, że był to głos pana posła w sprawach różnych. Przedstawiciela Zarządu NBP informuję zaś, że nie oceniam tej wypowiedzi, która jest po prostu zdaniem jej autora. Dziękuję wszystkim państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>