text_structure.xml
114 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejGrzyb">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Mam nadzieję, że już wszyscy państwo zdołali odnaleźć tę salę, bo póki co Komisja nie obraduje w stałej sali. Serdecznie witam panie i panów posłów, zaproszonych gości, państwa ministrów oraz towarzyszące im osoby, które będą dzisiaj referowały sprawy zawarte w porządku dziennym posiedzenia Komisji. Porządek dzienny został państwu przesłany. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejGrzyb">Są natomiast dzisiaj jakieś totalne utrudnienia komunikacyjne dla osób przylatujących samolotami, w związku z czym nie mamy jednego z koreferentów części budżetowej. Jeśli więc nie będzie sprzeciwu, zaproponuję, abyśmy przeszli do kolejnych punktów, a za około kilkadziesiąt minut przystąpimy do referowania części budżetowej. Ta część, która jest związana z rozpatrzeniem i zaopiniowaniem dla Komisji Finansów Publicznych projektu ustawy budżetowej, zostałaby rozpatrzona po kolejnych punktach, czyli pkt III, IV i V porządku obrad. Ewentualnie gdyby trzeba było, to rozpatrzylibyśmy jeszcze sprawy bieżące. Rozumiem, że nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do realizacji porządku dziennego. Pkt I to informacja o projektach aktów prawnych i odnoszących się do nich projektach stanowisk rządu, skierowanych w trybie art. 6 ust. 1, art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 11 marca 2004 r., w stosunku do których prezydium, zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów, wnosi o niezgłaszanie uwag. Są to: COM(2007) 613, 623, 629, 670, 671, 672, 673, 688 i 706. Czy ktoś z państwa w stosunku do tych przedstawionych wniosków chciałby zgłosić jakieś pytania lub uwagi? Nie słyszę. W związku z tym stwierdzam, że Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do wyżej wymienionych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt III, czyli informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych, która odbędzie się w dniu 4 grudnia 2007 r., w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Jest to rozpatrzenie w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. Ministerstwo Finansów reprezentuje podsekretarz stanu pan Jacek Dominik.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JacekDominik">W dniu 4 grudnia odbędzie się ostatnie w tym roku posiedzenie Rady Ekonomicznej i Finansowej UE, tak zwanego ECOFIN. W trakcie tego posiedzenia będzie omawianych pięć regulacji prawnych, natomiast prawdopodobnie co do większości nie zapadną decyzje. Nie będzie to formalne przyjęcie, a przynajmniej w dużej części może to nie być formalne przyjęcie tych aktów prawnych. W wielu przypadkach jest tylko wskazanie na to, że będzie to dyskusja kierunkowa co do dalszych prac.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JacekDominik">Pierwszą z takich dyrektyw jest dyrektywa dotycząca wypłacalności instytucji finansowych, tak zwana solvency 2. Wprowadza ona zupełnie nowe podejście dotyczące określenia ryzyka i wymogów kapitałowych w przypadku firm ubezpieczeniowych. Zmienione podejście polega na tym, że bardziej się będzie brało pod uwagę faktyczne zagrożenia na rynku, gdzie dana instytucja finansowa funkcjonuje, i pod tym kątem będzie analizowane zabezpieczenie finansowe, czyli wymogi kapitałowe, stosowne rezerwy, które dana firma posiada.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JacekDominik">Polska generalnie popiera takie podejście mające na celu zwiększenie ochrony konsumentów, klientów tych firm, bo to przede wszystkim ma na celu ta nowelizacja dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JacekDominik">Mamy natomiast zastrzeżenia do jednego z rozwiązań. Chodzi o to, w jakim stopniu nadzór państwa goszczącego będzie miał wpływ na nadzorowanie instytucji finansowej, która jest członkiem większej grupy kapitałowej. Dyrektywa, która jeszcze na razie jest negocjowana na etapie grupy roboczej, a to jest tylko zapytanie do ministrów finansów, w jakim kierunku miałyby iść dalsze prace, zakłada dosyć duże uprawnienia tzw. nadzorcy grupowego, czyli nadzorcy z tego państwa, z którego będzie pochodził właściciel całej grupy kapitałowej czy największy udziałowiec. Natomiast dużo bardziej jest ograniczony nadzór państwa goszczącego i w tym przypadku, gdyby to był działający w Polsce oddział firmy ubezpieczeniowej zagranicznej, to nasz nadzór finansowy będzie miał zdecydowanie mniejsze uprawnienia niż nadzór państwa, z którego dany oddział pochodzi. I tutaj Polska od początku prezentuje swoje zastrzeżenia. Oczekujemy, żeby jednak ten podział władzy i wpływów poszczególnych nadzorów był bardziej zbilansowany i żebyśmy mieli większe prawa do nadzorowania i określenia wymogów kapitałowych dla danych oddziałów, żeby nie było tak, że uprawnienia nadzorcy goszczącego zaczynają się dopiero w sytuacji dramatycznej. Takie więc będzie kierunkowe stanowisko strony polskiej prezentowane na posiedzeniu Rady ECOFIN. To i tak jeszcze powróci później do pracy w grupie roboczej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JacekDominik">Kolejnym zestawem rozwiązań, bo tak to należy traktować, jest kilka projektów dyrektyw dotyczących podatku od towaru i usług, czyli podatku VAT. Pierwszy to jest tzw. pakiet vatowski. Jego generalną ideą jest po części uproszczenie systemu i przede wszystkim zmiana miejsca powstania obowiązku podatkowego, czy, w przypadku świadczenia usług, w zależności, czy to są usługi dla konsumentów indywidualnych, czy dla konsumentów instytucjonalnych, czyli profesjonalnych. Generalna zasada jest taka, że w przyszłości miejscem opodatkowania będzie miejsce siedziby konsumenta, zwłaszcza jeśli chodzi o konsumenta indywidualnego, i w tym kierunku idzie większość zmian proponowanych w tym pakiecie.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JacekDominik">Polska te zmiany popiera, ale jest jeden problem. Wraca to na Radę ECOFIN już po raz trzeci w ostatnim półroczu. Luksemburg zgłosił poważne zastrzeżenie. Chodzi o miejsce opodatkowania usług telekomunikacyjnych świadczonych klientom indywidualnym. Wiele lat temu Luksemburg istotnie zainwestował w rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej, wiele firm telekomunikacyjnych ma tam swoje siedziby w i zgodnie z obecnymi rozwiązaniami w Luksemburgu nakładany jest stosowny podatek na te usługi. Dyrektywa zakłada odejście od tej zasady i wprowadza ideę opodatkowania w miejscu konsumpcji tych usług, czyli w poszczególnych państwach członkowskich, gdzie mieszkają konsumenci. Luksemburg nie chce się na to zgodzić, uważając, że to zdecydowanie zmniejsza ich dochody budżetowe. Na ostatnim posiedzeniu Rady ECOFIN wskazano, że dochody z tej dziedziny gospodarki to jest 1 proc. PKB. W związku z tym Luksemburg zaproponował rozwiązanie kompromisowe, które nie zostało przyjęte przez państwa członkowskie, polegające na tym, że dalej będzie opodatkowywał te usługi u siebie, natomiast w jakiejś proporcji będzie się dzielił zyskami z tych podatków. Na to inne państwa członkowskie nie chcą się zgodzić. Uważają, że jest to nadmierna komplikacja systemu, a poza tym jest to jakby sprzeczne z ideą dalszego rozwoju podatku VAT.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JacekDominik">Polska też jest za przyjęciem tego rozwiązania, które proponuje dyrektywa, więc trudno nam jest zaakceptować propozycję Luksemburga. Nie wiem, jaka będzie dyskusja na Radzie ECOFIN, dlatego że w tej chwili trwa COREPER, na którym jest dyskutowany projekt konkluzji Rady w tym zakresie. Wiem, że jest to dosyć gorąca debata. Nie wiem, jaki będzie wynik. Kolejne propozycje zakładały na przykład przesunięcie wejścia w życie tego pakietu do 2015 r.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JacekDominik">Kolejny punkt B na agendzie dotyczy obniżonych stawek podatku VAT. I tutaj problem jest złożony. Składa się z jednej regulacji i jednej konkluzji Rady. Projekt dyrektywy, który powinien być przyjęty, w każdym razie mamy taką nadzieję, że zostanie przyjęty na tym posiedzeniu ECOFIN, zakłada przedłużenie okresów przejściowych na obniżone stawki VAT przyznane niektórym państwom członkowskim w trakcie negocjacji akcesyjnych i zawartych w traktatach o przystąpieniu. Między innymi dla Polski to są rozwiązania dotyczące zerowej stawki na książki i niektóre czasopisma, super obniżonej stawki w wysokości 3 proc. na towary żywnościowe nieprzetworzone, preferencyjnej stawki w wysokości 7 proc. na usługi gastronomiczne i preferencyjnej stawki 7 proc. na budownictwo mieszkaniowe w całości. Chcę tu zaznaczyć, że jest różnica między budownictwem społecznym a budownictwem w całości. Ten okres przejściowy dotyczy całego budownictwa mieszkaniowego, bez limitu.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JacekDominik">Odnośnie do tego projektu dwa państwa członkowskie cały czas podtrzymują zastrzeżenie i sprzeciw. To są Niemcy i Dania, które są przeciwne przyjęciu tej dyrektywy. Pozostałe państwa członkowskie są gotowe ją zaakceptować. Jaki będzie ostateczny efekt, trudno jeszcze w tej chwili ocenić. Na razie wiem, że dzisiaj na posiedzeniu COREPER te państwa miały podtrzymać swój sprzeciw.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#JacekDominik">Natomiast z tym jest powiązana jeszcze kolejna debata dotycząca dalszej dyskusji na temat stawek obniżonych. I tu też nie ma zgody państw członkowskich, jak ta debata powinna przebiegać. W 2010 r. kończą się regulacje dotyczące obecnego systemu stawek vatowskich i do tego czasu należy podjąć decyzję o stawkach maksymalnych, minimalnych i o zakresie stawek obniżonych. To wszystko jest przed nami. Niektóre państwa członkowskie chcą ten katalog stawek obniżonych rozszerzyć, a niektóre zawęzić. Padła taka propozycja, żeby przyjąć dyrektywę przedłużającą okresy przejściowe dla niektórych państw członkowskich, a następnie poprosić Komisję o dokonanie kolejnych analiz ekonomicznych co do zakresu stosowania stawek obniżonych i ich wpływu na funkcjonowanie jednolitego rynku, na funkcjonowanie rynku pracy w poszczególnych państwach członkowskich oraz uchwalenie na początku 2008 r. szybkiej nowelizacji, która by miała wprowadzić przede wszystkim możliwość stosowania obniżonych stawek na część usług pracochłonnych, które są w tej chwili określone w załączniku nr 4 do dyrektywy, jak również rozszerzyć katalog o usługi restauracyjne. To jest coś, o co Francja zabiega od wielu lat.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#JacekDominik">Stanowisko Polski w tym zakresie jest następujące: oczywiście uważamy, że sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby przedłużenie tych okresów przejściowych dla Polski i innych państw członkowskich, co umożliwiłoby nam przede wszystkim równe traktowanie i równy udział w dyskusji nad przyszłością stawek obniżonych, bo wszyscy byliby wtedy w sytuacji, że coś mogą stracić. Jeśli tej dyrektywy nie uchwalą, to Polska tak naprawdę i tak nie ma już o co walczyć, bo już nic nie mamy. Czyli będziemy tym krajem, który straci na samym początku.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#JacekDominik">W zależności od tego, jaka będzie reakcja państw członkowskich odnośnie do naszych wniosków i propozycji popartych przez Komisje i przez prezydencję, takie też będzie stanowisko odnośnie do dalszych prac. Jeżeli państwa członkowskie przychylą się do naszego wniosku o przedłużenie okresów przejściowych, to jesteśmy również gotowi rozmawiać o tej szybkiej nowelizacji VAT, bo ona pokrywa się częściowo z naszymi okresami przejściowymi i nie byłoby argumentu merytorycznego, dla którego w takiej sytuacji nie mielibyśmy wprowadzić rozwiązań dotyczących na przykład gastronomii, bo to jest dokładnie to, co my mamy. Jesteśmy również otwarci na dalszą dyskusję na temat obniżonych stawek.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#JacekDominik">Niemcy jednak mimo wszystko z jakiegoś powodu mogą się zdecydować na zablokowanie, bo to głównie oni tego chcą, czysto ze względów politycznych, a ekonomicznie nie są w stanie uzasadnić, dlaczego. W tej chwili nie ma argumentów ekonomicznych na to, żeby zablokować, bo nawet zablokowanie naszego okresu przejściowego powoduje, że identyczne rozwiązania, o które Polska wnosi, będą funkcjonowały w kilku innych państwach członkowskich starej piętnastki. Problem więc pozostanie w UE, z tym że będzie ograniczony tylko do starych państw członkowskich, a nie do nowych.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#JacekDominik">Jeśli nastąpiłoby takie zablokowanie, to oczywiście będzie to rzutowało na nasze stanowisko związane z nowelizacjami poszczególnych dyrektyw i zakresem stawek w przyszłości. Doszlibyśmy bowiem do takiej sytuacji, że Polska byłaby zmuszona do wycofania się z większości stawek obniżonych, a potem za rok czy za półtora musiałaby te stawki wprowadzać ponownie. To jest zupełnie absurdalne podejście i co do tego pełną zgodę ma większość państw, i Komisja, i prezydencja, że aby uniknąć tak dziwnej sytuacji, należy te derogacje przedłużyć. Zastrzegamy sobie natomiast prawa odniesienia się do tych przyszłych dyskusji w zależności od tego, jak nas potraktują w tej chwili.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#JacekDominik">Czwartym dużym elementem podatkowym, który będzie dyskutowany na Radzie ECOFIN, będzie projekt dyrektywy dotyczący podatku kapitałowego. To jest tak naprawdę podatek od działań przekształcających w spółkach. Pierwotną intencją Komisji było zupełne zniesienie tego podatku. W niektórych państwach członkowskich jego dopuszczalny poziom wynosi 0,5 proc. wartości kapitału, który bierze udział w przekształcaniu. Podstawowym argumentem Komisji dla zniesienia tego podatku było to, że on teoretycznie ma przeszkadzać w swobodnym przepływie kapitału, ale Komisji nigdy nie udało się udowodnić, że faktycznie taki wpływ jest, dlatego że praktyki państw członkowskich są zupełnie inne. Nie ma znaczenia, czy ten podatek jest stosowany, czy nie, przepływ kapitału następuje w tych państwach w różnym stopniu i uzależniony jest tak naprawdę od sytuacji gospodarczej, a nie od tego, czy istnieje ten podatek.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#JacekDominik">Po długich dyskusjach zgodnie ze stanowiskiem przyjętym przez Sejm i przez rząd udało się wynegocjować takie zapisy, że pozostaje kierunkowe wskazanie, że ten podatek w przyszłości powinien być zniesiony, ale już bez określenia daty. Pierwotnie było tak, że podatki powinny być zniesione do 2010 r. W tej chwili jest tylko zasygnalizowane, że w przyszłości ten podatek powinien być zniesiony, ale państwa, które w tej chwili sobie tego życzą, nadal mogą go utrzymywać bądź znosić stopniowo, bez określenia daty.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#JacekDominik">W związku z takim podejściem Polska jest w stanie zaakceptować teraz obecny tekst dyrektywy. To znaczy, że nie będziemy musieli szybko znosić naszego podatku. Będziemy mogli go znieść wtedy, kiedy nam na to pozwoli sytuacja budżetowa.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#JacekDominik">To nie jest podatek, który przynosi bardzo duże dochody, niemniej jednak to są dochody gmin i biorąc pod uwagę szereg zmian w prawie podatkowym, uchwalonych w ostatnich miesiącach i latach, które powodują dosyć istotne zmniejszenie dochodów gmin, nie możemy jednocześnie uchwalić jeszcze kolejnych zmian, bo mielibyśmy problem choćby z tym, że gminy nie będą miały pieniędzy na współfinansowanie projektów wspólnotowych. Dlatego rząd nie wyklucza zniesienia tego podatku, ale chcielibyśmy mieć większą możliwość wybrania momentu właściwego ze względu na sytuację finansową samorządów.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#JacekDominik">I to są wszystkie najistotniejsze akty prawne, które się pojawią na posiedzeniu ECOFIN, na takim etapie, na jakim są.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejGrzyb">Otwieram dyskusję na temat spraw przedłożonych przez pana ministra. Jesteśmy w takiej sytuacji, i to się będzie zdarzało, że równocześnie kiedy w tym trybie jest przedkładana informacja na naszej Komisji, będą się też częstokroć odbywały obrady COREPER-u w tych samych sprawach, dlatego spotkamy się z taką informacją, że jest to przedmiotem obrad, kiedy my rozpatrujemy na naszej Komisji dany projekt stanowiska rządu. Stąd też to stanowisko nie będzie ostateczne. Czy ktoś z państwa ma pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarekWójcik">Chcę spytać pana ministra o podatek od podnoszenia kapitału, dlatego że pamiętam dyskusję sprzed pół roku na temat tego podatku. Które państwa zdecydowały się na likwidację tego podatku, a które opowiadają się za tym, żeby on nadal w UE obowiązywał?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MarekWójcik">Jak rozumiem, stanowisko Polski przetrwało zmianę rządu. Nie do końca się zgadzam z opinią pana ministra, że wpływy z tego podatku są tak istotne dla samorządów, dlatego że większa część samorządów w Polsce, brutalnie mówiąc, nawet sobie nie zdaje sprawy z istnienia tego podatku, a wpływy w skali państwa, jak pamiętam dyskusję na ostatnim posiedzeniu Komisji, gdy się tym zajmowaliśmy, wynosiły rzeczywiście dla samorządów, ale w skali całego państwa, około 20 czy 25 mln zł rocznie. Przynajmniej takie było stanowisko prezentowane przez rząd. Jeżeli tkwię w błędzie i te wpływy są zdecydowanie większe, to proszę mnie poprawić, natomiast nie sądzę, że to jest coś, co uratuje budżety samorządów. Gdyby pan minister mógł wymienić listę państw, które zdecydowały się na pozostawienie tego podatku i również tych, które z niego rezygnują.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławaPrządka">Myślę, że łatwiej by nam było w tej kwestii podejmować dyskusję, gdybyśmy dysponowali materiałem. Pan minister przedstawił cały szereg bardzo istotnych informacji. Chcę zapytać, czy jest taka możliwość, aby członkowie Komisji otrzymali ten materiał do dyspozycji. A myślę, że nie tylko członkowie Komisji, ale także osoby tu uczestniczące, ponieważ jest to ważne zagadnienie i dobrze by było, aby wszyscy mieli przed sobą materiały na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejGrzyb">Chcę powiedzieć, że do Komisji dotarł materiał, którego treścią jest tylko agenda tego posiedzenia Rady. Nie mamy innego materiału, dlatego też dopóki go nie dostaniemy, nie jesteśmy w stanie dostarczyć państwu posłom. Będziemy wspierali postulat pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AnnaZalewska">Kontynuując ten temat, rzeczywiście będziemy musieli tak uporządkować prace Komisji, aby ustalić tryb dostarczania materiałów. Dużą nieodpowiedzialnością jest dyskutowanie o bardzo poważnych kwestiach bez wcześniejszych informacji. Dla mnie nie do pomyślenia jest odbieranie przed posiedzeniem Komisji tychże materiałów. Może więc byśmy ustalili, jak to będzie procedowane.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AnnaZalewska">Przepraszam, bo to rzeczywiście jest poza tematem, ale z drugiej strony jest dla mnie żenujące, że nie mogę dyskutować z panem ministrem, ponieważ nie mam żadnych materiałów.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGrzyb">Sprawa dotycząca relacji pomiędzy rządem a Sejmem i Senatem tuż przed kolejnym posiedzeniem Sejmu będzie przedmiotem szkolenia dla wszystkich państwa posłów, którzy po raz pierwszy zasiadają w tej Komisji. Natomiast na posiedzeniu Komisji postaramy się zreferować takie przypadki, jak ten dzisiejszy, co robimy w sytuacji, kiedy poza agendą Komisja nie dysponuje innymi materiałami. To jednocześnie nie przeszkadza też temu, żeby się zapoznać, jakie stanowisko rządu będzie prezentowane. Informacja mająca charakter ustny też jest pewnego rodzaju wartością. Myślę, że państwo docenią również to, że i w takiej formie można przekazać informację. Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszIwiński">Nie chciałbym tu wprowadzać różnic między nami, ale przyjmując do wiadomości to, co pan powiedział, uważam, że jak mówi Machiavelii: malum minore, to jest mniejsze zło i to się może odbywać tylko od czasu do czasu, a nie może się stać prawidłowością. Można przyjąć ustną opinię rządu, ale jak mówili Rzymianie: verba volant scripta manent – rzeczy napisane pozostają. Dlatego wydaje mi się, że jeżeli dobrym przełomem byłby nowy rok, to trzeba przyjąć takie rozwiązanie, że od nowego roku taka sytuacja nie powinna się powtarzać.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaZalewska">Od następnego posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszIwiński">Jestem łagodniejszy – od nowego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AnnaZalewska">Jestem nieprzyzwyczajona do takiego uczestniczenia, mimo że jestem nową posłanką.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejGrzyb">Wszystkie państwa postulaty jak najbardziej będą wzięte pod uwagę przy organizowaniu prac Komisji. Oddaję głos panu ministrowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JacekDominik">Chciałbym wyjaśnić jedną rzecz – to, że państwo nie dysponują tymi dokumentami dzisiaj i w tej chwili, nie wynika ze złej woli rządu, dlatego że dokumenty na Radę ECOFIN, które będą omawiane, jeszcze nie istnieją fizycznie. Dlatego specjalnie zwróciłem państwa uwagę, że agenda Rady ECOFIN i dokumenty, a zwłaszcza konkluzje tej Rady, są omawiane na trwającym właśnie w tej chwili posiedzeniu COREPER w Brukseli. I one dopiero w tej chwili są pisane. My się możemy odnieść tylko na podstawie dotychczasowych dyskusji, które odbyły się w grupach i na poprzednich posiedzeniach ECOFIN, przedstawić, jak ta dyskusja przebiega i w którym kierunku zmierza. Jestem natomiast w takiej samej sytuacji jak państwo. Muszę przygotować instrukcję wyjazdową na Radę ECOFIN, nie mając jeszcze dokumentów ostatecznych i nie wiedząc, do czego się musimy ustosunkować, bo COREPER nie zakończył jeszcze prac i nawet nie wiem, czy wszystkie z punktów, które dzisiaj państwu referowałem, ostatecznie znajdą się na agendzie posiedzenia Rady ECOFIN. Może się bowiem okazać, że zostaną zablokowane na poziomie COREPER-u i coś nie zostanie dopuszczone do dyskusji na poziomie ministrów finansów.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JacekDominik">Oczywiście, jeśli tylko będzie sytuacja taka, że z odpowiednim wyprzedzeniem będziemy mieli dokumenty, które będą przedmiotem dyskusji, to będą one Komisji przedstawiane. Przepraszam za tę niedogodność, ale starałem się wyjaśnić to, co jest w tej chwili możliwe do wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JacekDominik">Jeśli chodzi zaś o podatek kapitałowy, to zgadzam się, że pewnie niektóre gminy nie wiedzą o jego istnieniu, natomiast jest kilka gmin, które mają z tego tytułu bardzo duże dochody. Dochody z tytułu całego podatku od czynności cywilno-prawnych w 2006 r. to był 1 mld. 700 tys. zł, czyli to nie jest nieznaczący podatek w ogóle. Natomiast analizując w tym bardzo wąskim zakresie, który jest objęty dyrektywą, szacujemy, że to jest od 170 do 200 mln zł. Chcę zwrócić uwagę, że te dochody koncentrują się przede wszystkim w kilku dużych miastach, między innymi w Warszawie, i we wszystkich większych miastach, gdzie jest duża liczba spółek, które tam mają swoją siedzibę i tam dokonują się przekształcenia.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#JacekDominik">Nie ma w tej chwili rozbicia na poszczególne gminy, ale pamiętam dyskusje z zeszłego i początku bieżącego roku. To są wielkości na przykład rzędu 80 mln zł dla samej Warszawy. W tym momencie, gdybyśmy mieli powiedzieć, że Warszawa, poza wszelkimi innymi cięciami w budżecie, które się pojawiają w związku z nowelizacją choćby podatku od osób fizycznych i wprowadzeniu kolejnych ulg, oprócz tamtych ulg straci jeszcze kolejne 80 mln zł na finansowanie swoich inwestycji, to przypuszczam, że nie byłby to element łatwy dla niej do zaakceptowania, a w takiej sytuacji będzie pewnie jeszcze i Gdańsk, i Wrocław, i pewnie jeszcze kilka innych dużych miast, które akurat planują duże inwestycje.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#JacekDominik">W skali kraju nie jest to może duży podatek, ale koncentruje się w kilku istotnych miastach, które są akurat w trakcie reabsorbowania dosyć znaczących środków wspólnotowych. Zabierając im takie sumy, możemy spowodować, że kilka programów nie będzie realizowanych.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#JacekDominik">Natomiast jeśli chodzi o państwa członkowskie, które w tej chwili jeszcze utrzymują ten podatek, z tego co pamiętam, są to: Austria, Grecja, Hiszpania – to ze starych państw członkowskich, które mają duży napływ kapitału i nie widzą problemu w tym zakresie, a z nowych to są Polska, Cypr i Malta. W czasie długich dyskusji w Komisji Europejskiej Komisja nie była w stanie wskazać jednoznacznie, że ten podatek ma istotny wpływ na przepływ kapitału, na to, czy jest on lokowany w danym państwie czy nie. Luksemburg jeszcze też posiada taki podatek. Jest on najlepszym przykładem – olbrzymie inwestycje i podatek wyższy niż w Polsce wcale nie hamuje napływu tych inwestycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejGrzyb">Myślę, że odpowiedź pana ministra jest też częściowo odpowiedzią na pytanie, które zadała pani poseł Anna Zalewska. Otóż będziemy mieli do czynienia z taką sytuacją, że chcąc poznać na Komisji stanowisko, jakie rząd chce zająć w warunkach, kiedy jeszcze się nie odbył COREPER albo na przykład jest w trakcie posiedzenia COREPER-u, to mamy taki wybór: albo będziemy archiwizowali informacje po posiedzeniu Rady, kiedy będą dokumenty, albo wprowadzimy na posiedzenie Komisji informację na podstawie agendy, która została nam przesłana, i w ten sposób będziemy mieli przynajmniej informację ustną rządu o tym, co będzie przedmiotem posiedzenia Rady w warunkach, kiedy dokumenty są jeszcze na etapie pisania. Proszę zrozumieć, że to nie jest dobra czy zła wola sekretariatu Komisji i nas. Chcielibyśmy, żeby Komisja nie była tylko historycznym odzwierciedleniem zdarzeń, które się już odbyły, ale żeby uczestniczyła i była włączona w informacje na bieżąco. Proszę przyjąć, że tak to czasami wygląda.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejGrzyb">Posłowie, którzy już pracowali w tej Komisji w poprzedniej kadencji, spotykali się już z taką niedogodnością. Też nie bardzo przyjmowali do wiadomości, że tak powinno być, ale myślę, że jakoś się to ustabilizuje i będziemy mogli w większym zakresie poza agendą przysyłać dokumenty, które będą przedmiotem rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejGrzyb">Druga uwaga – te same problemy będą wracały na posiedzenia Komisji wielokrotnie w związku z tym, że praca nad poszczególnymi dokumentami ewoluuje i one są w różnym stadium rozpatrywania i są też przedmiotem posiedzeń Rad. Nie obawiajmy się, te problemy, które były przedstawiane przez pana ministra Jacka Dominika, niewątpliwie wrócą w postaci dokumentów pisanych na nasze posiedzenie i będzie wtedy możliwość zapoznania się z ich wersją pisemną.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AnnaZalewska">Rozumiem, że nie ma dokumentów, ale jest to kwestia percepcji i psychiki człowieka. Wystarczy, żeby taka informacja, którą pan minister przedstawiał ustnie, była pisemna. Nie oczekuję, że pan minister będzie prorokował i diagnozował, co będzie dalej, natomiast jeżeli informacja pojawi się pisemnie, to nie zostanie zapomniana. Łatwiej będzie uczestniczyć i zadawać pytanie. Nie będę się już upierać, że dokumenty mają być z tygodniowym wyprzedzeniem. Może to być przed samym posiedzeniem Komisji, ale proszę mi wierzyć – tak się lepiej pracuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy są jeszcze jakieś państwa uwagi? Nie słyszę. W związku z tym stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych, która odbędzie się w dniu 4 grudnia 2007 r., i postanowiła nie wydawać opinii odnośnie do zaprezentowanych projektów stanowisk rządu w wyżej wymienionych sprawach.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt IV, czyli w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Zatrudnienie, Polityki Społecznej, Zdrowia i Spraw Konsumenckich, która odbędzie się w dniach 5 i 6 grudnia 2007 r., w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Resort reprezentuje pani minister Jolanta Fedak. Jednocześnie informuję, że w dniu dzisiejszym otrzymałem informację z wyjaśnieniem, że projekt instrukcji na posiedzenie Rady wraz z projektem przedmiotowej informacji dla Sejmu zostanie rozpatrzony przez Komitet Europejski Rady Ministrów podczas posiedzenia dopiero w dniu 30 listopada. W związku z powyższym nie jest możliwe przedłożenie niniejszego dokumentu podczas dzisiejszych obrady Komisji. Jednocześnie przedstawiono trzy projekty aktów prawnych, które będą rozpatrywane na posiedzeniu COREPER, które również odbywa się w dniu dzisiejszym. Czyli mamy podobną sytuację, jak w pkt I. Z tych trzech dokumentów dwa zostały przyjęte przez naszą Komisję bez uwag w okresie piątej kadencji, natomiast jeden jeszcze nie został skierowany do Komisji. Pełna informacja w tym zakresie zostanie przekazana do Komisji po uwzględnieniu wniosków z posiedzenia COREPER 1.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#AndrzejGrzyb">To jest informacja pisemna, którą otrzymaliśmy z ministerstwa. W związku z tym stwierdzam, że należy ten punkt zdjąć z agendy dzisiejszego posiedzenia Komisji. Zamykam rozpatrywanie pkt IV.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do pkt V. Jest to informacja o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych w dniach 6 i 7 grudnia 2007 r., w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji reprezentuje podsekretarz stanu pan Piotr Stachańczyk, a Ministerstwo Sprawiedliwości – podsekretarz stanu pan Łukasz Rędziniak. Który z panów ministrów pierwszy referuje? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PiotrStachańczyk">Przechodząc do omówienia planowanego posiedzenia Rady w zakresie wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, należy powiedzieć, że podstawowym z naszego punktu widzenia punktem posiedzenia będzie przyjęcie ostatecznego projektu konkluzji Rady w sprawie zakończenia oceny nowych państw członkowskich pod kątem ich przygotowania do wdrożenia wszystkich przepisów dorobku Schengen. Przeprowadzone przez organy unijne oceny procesu ewaluacji zostały zakończone pozytywnie. Parlament Europejski złożył w tej sprawie pozytywną opinię. W związku z tym 6 grudnia nastąpi zakończenie procesu przyjmowania nowych państw członkowskich, z wyjątkiem Cypru, do strefy Schengen, co skutkować będzie zniesieniem kontroli na granicach wewnętrznych w nocy z 20 na 21 grudnia br.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PiotrStachańczyk">Przechodząc do omówienia pozostałych punktów, w punkcie A agendy, czyli bez przewidywanej dyskusji, omawiany będzie projekt dyrektywy Rady w sprawie rozpoznania i wyznaczenia europejskiej infrastruktury krytycznej oraz oceny potrzeb w zakresie zwiększenia ochrony. Będzie to raport dotyczący stanu przygotowań tej dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PiotrStachańczyk">Rząd będzie popierał projekt dyrektywy przedstawiony przez Komisję, aczkolwiek będzie zwracał uwagę, że powinna być wzmocniona rola państw członkowskich we wskazywaniu europejskiej infrastruktury krytycznej tak, aby w optymalnym wariancie Komisja była związana wskazaniem przez państwo członkowskie narodowej infrastruktury krytycznej danego kraju, jako europejskiej infrastruktury krytycznej. Będzie również zwracał uwagę na konieczność takiego wprowadzenia terminu wejścia w życie dyrektywy i wdrożenia go przez poszczególne państwa członkowskie do prawodawstwa narodowego, aby było to wykonalne. Obecne terminy w naszej ocenie tego nie gwarantują.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PiotrStachańczyk">Następnie omawiany będzie wniosek w sprawie decyzji Rady dotyczącej środków kontroli i sankcji karnych w odniesieniu do nowego syntetycznego narkotyku N-benzylpiperazyny. Jest to narkotyk, który w ocenie ekspertów unijnych, a także naszych, jest substancją syntetyczną słabą, o działaniu mniej więcej 10 proc. siły działania amfetaminy, niestosowaną do celów medycznych, nieposiadającą żadnej wartości medycznej z uwagi na jej wartości pobudzające oraz zagrożenie dla zdrowia.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#PiotrStachańczyk">Rząd popiera stanowisko Komisji, aby podlegała ona kontroli, aczkolwiek środki kontroli i sankcje powinny być adekwatne do stosunkowo niskiego zagrożenia związanego z tą substancją.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#PiotrStachańczyk">Następnie są dwa projekty decyzji Rady dotyczące przystąpienia Bułgarii i Rumunii do konwencji w sprawie pomocy wzajemnej współpracy między administracjami celnymi oraz do konwencji dotyczących ochrony interesów finansowych Wspólnot Europejskich. W obu przypadkach stanowisko rządu będzie pozytywne. Jest to zakańczanie procesu przyjmowania Rumunii i Bułgarii do struktur europejskich, które muszą jeszcze przystąpić do pewnych aktów prawnych i konwencji.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#PiotrStachańczyk">Jeśli chodzi o projekty aktów prawnych, w zakresie których planowana jest dyskusja, to w ramach komitetu mieszanego omawiany będzie projekt dyrektywy dotyczący ustanowienia wspólnych norm i procedur wydalania obywateli państw trzecich, którzy przebywają nielegalnie na terytorium UE. Ten projekt jest już od dłuższego czasu przedmiotem prac. Omawiany będzie postęp, ale oczywiście nie będzie zakończenia prac na najbliższym posiedzeniu Rady. Polska popiera założenia proponowanej dyrektywy, aczkolwiek rząd podkreśla, że powinny one uwzględniać systemy administracyjne i sądowo-administracyjne państw członkowskich tak, aby nie wprowadzać przykładowo zasad, że to sąd powinien wydawać decyzję merytoryczną. Polski system prawa sądowo-administracyjnego, jak państwo wiedzą, zakłada, że sądy dokonują kontroli legalności decyzji, ale nie wydają merytorycznych ostatecznych decyzji, i w ocenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka taki zakres kontroli sądowej jest wystarczający i właściwy. Chcemy, aby znalazło to odbicie w projekcie dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#PiotrStachańczyk">Również kwestie dotyczące czasookresu zatrzymania cudzoziemca w związku z zabezpieczeniem prawidłowego wykonania decyzji o wydaleniu są przedmiotem dyskusji. Propozycja zakłada sześć miesięcy. Doświadczenia polskich organów zajmujących się tą problematyką wskazują, że optymalnym terminem takiego zatrzymania jest termin jednego roku. W terminie sześciu miesięcy bez pełnej aktywnej współpracy zainteresowanego, którego najczęściej nie ma, oraz placówki konsularnej jego kraju, wyjaśnienie sprawy jego obywatelstwa i uzyskanie dla niego dokumentów jest praktycznie niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#PiotrStachańczyk">Kolejny dokument to projekt rozporządzenia zmieniającego wspólne instrukcje konsularne w związku z wprowadzeniem technologii biometrycznych, łącznie z przepisami dotyczącymi przyjmowania i rozpatrywania wniosków wizowych. Polska również będzie popierać zmiany wspólnych instrukcji konsularnych, których celem jest między innymi powiększenie współpracy między państwami członkowskimi, a także tworzenie wspólnych centrów aplikacyjnych, gdzie zainteresowani będą mogli składać wnioski wizowe, które następnie będą przekazywane do rozpatrywania właściwym krajom członkowskim.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#PiotrStachańczyk">Trwa również dyskusja w ramach tego projektu nad outsourcingiem, czyli nad przyjmowaniem wniosków przez firmy zewnętrzne. I tutaj strona polska podkreślać będzie znaczenie ochrony danych osobowych i bezpieczeństwo danych biometrycznych, które muszą być zachowane i zabezpieczone w przypadku powierzania tego typu zadań firmom zewnętrznym, a nie wyłącznie urzędom konsularnym.</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#PiotrStachańczyk">Kolejnym dokumentem będzie wniosek dotyczący decyzji Rady w sprawie ustanowienia Europejskiego Urzędu Policji. Jest to przekształcenie sytuacji prawnej Europolu, który do tej pory funkcjonuje na podstawie konwencji, do funkcjonowania na podstawie decyzji Rady. W konkluzjach Rady JHA z grudnia 2006 r. państwa członkowskie wyraziły zgodę na taką zmianę. Obecnie trwają prace ekspertów i na posiedzeniu będzie raport komisji ekspertów mówiący o tym, jak taka decyzja powinna wyglądać i jakie elementy powinna zawierać. Podstawowe pytanie, które powinno tam ulec wyjaśnieniu, to kwestia, czy zmiana konwencji na decyzję ma polegać jedynie na przepisaniu do decyzji dotychczasowych zapisów konwencji i protokołów, czy też przy okazji należy wprowadzić nowe zapisy i w ogóle się zastanowić zwłaszcza nad uprawnieniami Europolu, a także kwestia następstwa prawnego Europolu działającego na podstawie konwencji i Europolu na podstawie decyzji. Chodzi tu przede wszystkim o kwestie skutków prawnych umów podpisanych przez Europol z państwami trzecimi i wpływ takiej zmiany na dalsze obowiązywanie tych umów.</u>
<u xml:id="u-18.11" who="#PiotrStachańczyk">Kolejny rozpatrywany wniosek będzie dotyczył dyrektywy PE i Rady zmieniającej dyrektywę 91/477/EWG w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni, który generalnie ma na celu ujednolicenie procedur i problematyki związanej z bronią, co powinno wpłynąć na ograniczenie nielegalnego wyrobu i obrotu bronią palną. Poza tym poprzez tę zmianę do wspomnianej dyrektywy wprowadzane będą zapisy Protokołu przeciwko nielegalnemu wytwarzaniu i obrotowi bronią palną i jej częściami i komponentami oraz amunicją uzupełniającego Konwencję Narodów Zjednoczonych przeciwko międzynarodowej przestępczości zorganizowanej, przyjętego przez zgromadzenie ogólne ONZ 31 maja 2001 r., a ratyfikowanego przez Polskę w kwietniu 2005 r. Z uwagi na ten fakt należy stwierdzić, że zdecydowana większość proponowanych zapisów zmienianej dyrektywy jest już implementowana do prawa polskiego, a stanowisko rządu polskiego wobec proponowanego projektu zmiany dyrektywy będzie stanowiskiem pozytywnym. Rząd będzie popierał przedłożony przez Komisję projekt.</u>
<u xml:id="u-18.12" who="#PiotrStachańczyk">Kolejnym dokumentem będzie wniosek dotyczący decyzji Rady ustanawiającej Europejską Sieć Migracyjną. Tu również rząd polski będzie popierał tę decyzję. Uważamy, że Europejska Sieć Migracyjna służąca wymianie danych dotyczących osób migrujących jest rzeczą pozytywną, oczekiwaną i powinna powstać, zwłaszcza, że po kilku latach prace nad tym wreszcie zbliżają się do końca.</u>
<u xml:id="u-18.13" who="#PiotrStachańczyk">Na tym kończą się punkty dotyczące MSWiA.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ŁukaszRędziniak">Odnośnie do punktów posiedzenia Rady, które dotyczą MS, na najbliższym posiedzeniu w Brukseli będą omawiane następujące akty prawne: pierwszy to rozporządzenie PE i Rady w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych, czyli tzw. Rzym I. Następnie dyrektywa PE i Rady w sprawie ochrony środowiska poprzez zastosowanie prawa karnego. Trzecia kwestia to decyzja ramowa o uznaniu i nadzorowaniu wykonywania kar z zawieszeniem wykonania kar alternatywnych i warunkowych. Czwarta to decyzja ramowa Rady w sprawie zastosowania europejskiego nadzoru w postępowaniu przedprocesowym pomiędzy państwami członkowskimi UE i piąta kwestia, ostatnia, to decyzja ramowa zmieniająca decyzję w sprawie zwalczania terroryzmu.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#ŁukaszRędziniak">Miał być jeszcze jeden punkt wstępnie zapowiadany przez prezydencję portugalską dotyczący zmiany rozporządzenia w odniesieniu jurysdykcji i wprowadzającego zasady dotyczące prawa właściwego w sprawach małżeńskich, ale wczoraj zostaliśmy poinformowani, że nie będzie on przedmiotem spotkania Rady.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#ŁukaszRędziniak">Kwestia pierwsza – rozporządzenie PE i Rady w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych. Delegacja polska poprze przyjęcie projektu. Uważamy ujednolicenie norm kolizyjnych wynikających z prawa międzynarodowego za korzystne, w szczególności dla konsumentów i pracowników. Zdecydowanie rozporządzenie to ułatwia obrót i spowoduje, że jego reguły będą przejrzystsze. Spowoduje również zwiększenie pewności prawnej. Ponadto chcę zauważyć, że rozwiązania prawne w tym zakresie znajdują się już w naszym systemie prawnym z uwagi na ratyfikowanie przez Polskę Konwencji Rzymskiej z 1980 r. o prawie właściwym dla zobowiązań umownych.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#ŁukaszRędziniak">Punkt drugi, czyli dyrektywa PE i Rady w sprawie ochrony środowiska poprzez prawo karne. Tutaj planowane jest również przyjęcie ogólnego podejścia. Polska ma zamiar poprzeć projekt dyrektywy, gdyż uznajemy, że wprowadzenie w życie przepisów zwiększających efektywność środków zwalczania przestępstw przeciwko środowisku przyczyni się do jego skuteczniejszej ochrony. Zbliżenie regulacji w krajach członkowskich pozwoli zapobiec wykorzystywaniu przez sprawców potencjalnych zanieczyszczeń czy szkód środowiskowych różnic i pewnych luk prawnych w istniejących ustawodawstwach krajowych. Chcę również poinformować Komisję, że większość tych przepisów karnych dotyczących ochrony środowiska znajduje się już w naszym systemie prawnym.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#ŁukaszRędziniak">Punkt trzeci to projekt decyzji ramowej o uznawaniu i nadzorowaniu wykonywania kar z zawieszeniem wykonania kar alternatywnych i warunkowych. To była inicjatywa przedstawiona przez Niemcy i Francję. Na posiedzeniu Rady przewidywane jest najprawdopodobniej przyjęcie ogólnego stanowiska w tym zakresie. Co do zasady popieramy ten projekt, gdyż decyzja ta umożliwi wykonywanie kar w zawieszeniu, jak również środków karnych w innym państwie członkowskim niż to, w którym zapadł wyrok skazujący. W chwili obecnej środki karne mogą być tylko skutecznie nakładane i egzekwowane wyłącznie wobec osób przebywających fizycznie w państwie, w którym zapadł wyrok skazujący. Dlatego praktyka karna jest ostrzejsza, bo dla bezpieczeństwa, żeby ludzie nie pouciekali, sądy wolą stosować kary bezwzględne.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#ŁukaszRędziniak">Przyjęcie decyzji ramowej powinno mieć wymierne pozytywne skutki dla naszych obywateli w innych krajach członkowskich, którzy weszli tam w kolizję prawną i spotkali się z ostrzejszą represją prawną z uwagi na to, co powiedziałem, że łatwiej jest orzec karę bezwzględną.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#ŁukaszRędziniak">Chcę zaznaczyć, że razem z Republiką Litwy staramy się wynegocjować pewne usprawnienie tego mechanizmu dotyczącego wykonywania tych środków karnych w innych krajach poprzez wprowadzenie przepisu umożliwiającego przekazanie do wykonania środków probacyjnych do innego państwa, również wobec właśnie innego obywatela, który wyraził taką wolę. To dotyczy sytuacji, gdy na przykład osoba skazana na karę w zawieszeniu podjęła w innym państwie pracę, wstąpiła w związek małżeński lub też podjęła naukę. W tym projekcie przedstawionym na Radę ten mechanizm będzie uzależniony od złożenia specjalnego oświadczenia przez państwa. Chcemy, zarówno Rzeczypospolita, jak i Litwa, aby mechanizm ten obejmował każde państwo.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#ŁukaszRędziniak">Jeśli chodzi o Europejski Nakaz Nadzoru, to na Radzie prezydencja przedstawi informację o projekcie decyzji ramowej w sprawie zastosowania Europejskiego Nakazu Nadzoru w postępowaniu przedprocesowym pomiędzy państwami członkowskimi UE.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#ŁukaszRędziniak">W kolejnym punkcie będzie omawiany projekt decyzji w sprawie zwalczania terroryzmu zmieniający decyzję ramową. Będzie to pierwsze publiczne przedstawienie przez Komisję. Nie jest przewidziana dyskusja. Jako strona polska zgłosimy jedynie zastrzeżenie parlamentarne, ponieważ projekt został przekazany przez Sekretariat Generalny Rady w dniu 13 listopada, czyli stosunkowo niedawno, i w dalszym ciągu trwa opracowywanie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejGrzyb">To jest właśnie przykład właściwego opracowania agendy posiedzenia Rady, wraz ze wszystkimi punktami, przy czym oczywiście otrzymali państwo ten dokument dopiero przed posiedzeniem Komisji, ponieważ do sekretariatu Komisji wpłynął on dzisiaj rano. Z takim tempem pracy też się musimy częstokroć godzić, żeby w odpowiednim czasie wyrazić opinię parlamentarną do przedstawianych stanowisk. Będziemy się starali wspólnie z osobami, które będą prezentowały stanowisko rządu, żeby państwo mieli dostęp do dokumentów na czas. Ale zdajemy sobie sprawę, że życie jest czasem bogatsze od naszych życzeń. Otwieram dyskusję. Kto z państwa chce zabrać głos w sprawach przedłożonych przez panów ministrów?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanReliga">Chciałbym się wypowiedzieć na temat układu Schengen, który aktualnie obowiązuje u nas w czasie kontroli pojazdów samochodowych przez policję. To jest normalne, że trwa przekazywanie informacji, czy dany samochód jest skradziony, czy nie, natomiast nowością i jednocześnie utrudnieniem jest to, że kierowca i policja muszą czekać, aż otrzymają potwierdzenie na przykład z Portugalii, że wszystko jest w porządku. W związku z tym uważam, że trzeba to usprawnić. Układ Schengen nas obowiązuje i to jest dobre dla Polski, natomiast nie może być tak, żeby godzinami przetrzymywać kierowcę. Ten układ sprawdzający musi funkcjonować sprawnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejGrzyb">Kto jeszcze chce zabrać głos? Nie słyszę. Chcę zapytać o projekt dotyczący infrastruktury krytycznej. Jest tu pewien problem, ponieważ w zapisach końcowych jest termin implementacji tej dyrektywy do prawa narodowego i z tego, co pamiętam, i państwo to chyba potwierdzają w tych dokumentach, koniec roku 2007 miałby być datą, do której państwa narodowe miałyby implementować tę dyrektywę. W związku z tym, jakie są szanse, aby to polskie stanowisko wydłużenia okresu implementacji zostało wprowadzone? Bo to skądinąd wydaje się logiczne. Nie ma innego wyjścia?</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejGrzyb">Jeśli nie ma więcej pytań, proszę pana ministra o odniesienie się.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PiotrStachańczyk">Jeśli chodzi o uwagę dotyczącą Schengen, to z całą pewnością ten system informatyczny będzie sprawniej działał. Łączność z systemem i z bazą danych jest teraz na etapie rozruchu. Z każdym dniem będzie on działał coraz lepiej i terminy sprawdzania będą na pewno coraz krótsze.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PiotrStachańczyk">Natomiast, jak mówiłem w swoim wystąpieniu, jeśli idzie o termin implementacji dyrektywy, delegacja polska podniesie tę sprawę i zaproponuje taką analizę, aby zarówno termin wejścia, jak i termin implementacji były realne, bo oczywiście, jak pan przewodniczący słusznie zauważył, w chwili obecnej jest on nierealny, ponieważ wymagane tam będą zmiany w prawie. Nam się wydaje, że minimalny termin powinien wynosić co najmniej sześć miesięcy od daty wejścia dyrektywy, aby można było mówić o realnej możliwości implementacji. Myślę, że ten punkt będzie przedmiotem dyskusji w trakcie omawiania tej sprawy na Radzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy jeszcze ktoś z państwa posłów chce zabrać głos? Nie słyszę. Stwierdzam zatem, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych w dniach 6 i 7 grudnia 2007 r., w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Komisja postanowiła nie wydawać opinii odnośnie do zaprezentowanych projektów stanowisk rządu w wyżej wymienionych sprawach.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AndrzejGrzyb">Jestem w pewnym kłopocie, ponieważ w dalszym ciągu nie ma posłów koreferentów. A nie, jest pani poseł Danuta Jazłowiecka. W takim razie możemy wrócić do pkt II, czyli rozpatrzenia ustawy budżetowej na rok 2008, druk nr 16, w zakresie części 23 – Integracja europejska, dochody i wydatki oraz zatrudnienie i wynagrodzenia, części budżetowej 83 – Rezerwy celowe w zakresie pozycji 10, oraz części 84 – Środki własne Unii Europejskiej, wydatki z załącznika nr 2.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AndrzejGrzyb">Bardzo proszę przedstawiciela rządu, który reprezentuje pan minister Tadeusz Kozek, o przedstawienie informacji o projekcie ustawy budżetowej na rok 2008, za realizację której rząd jest odpowiedzialny.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszKozek">Rozumiem, że zreferuję te części, za które bezpośrednio jest odpowiedzialny nasz urząd, czyli części związane z integracją europejską, natomiast części dotyczące rezerw celowych i środków własnych będą referowane przez pana ministra Jacka Dominika.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#TadeuszKozek">Jeśli chodzi o część związaną z integracją europejską, czyli część 23, budżet do niej to kwota niespełna 77.000 tys. zł, co oznacza, że kwota ta w porównaniu z kwotą, która była ujęta w ustawie budżetowej na rok 2007, została zwiększona o 12.234 tys. zł. Chcę od razu zwrócić uwagę na przyczyny tego zwiększenia. Otóż w tej kwocie 12 mln zł mieści się 11,5 mln zł, które są przeznaczone na finansowanie projektu w ramach norweskiego mechanizmu finansowego i mechanizmu finansowego europejskiego obszaru gospodarczego, bowiem UKIE jest instytucją pośredniczącą dla dwóch priorytetów realizowanych w ramach tych dwóch programów. Nie są to więc w lwiej części pieniądze przeznaczone bezpośrednio na finansowanie naszego urzędu, a są to pieniądze, które będą użyte na realizowanie projektów, których beneficjentami będą zupełnie inne instytucje, a nie nasz urząd. Będą to głównie samorządy, instytucje pozarządowe i inne podmioty.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#TadeuszKozek">Jeśli chodzi o poszczególne pozycje budżetu, część dotycząca dotacji jest to 2648 tys. zł. Będą to w większości środki przeznaczone na finansowanie działalności informacyjnej urzędu, która tradycyjnie jest prowadzona przez sieć regionalnych centrów informacji europejskiej. Tak, że te środki nadal będą używane na dotacje tych ośrodków. Wydatki te są niższe o niespełna 17 proc. od zapisanych w ustawie na rok 2007. To wynika stąd, że część środków przeznaczonych na działanie tych centrów jest teraz przekazywana przez Komisję Europejską poprzez program sieci Europe Direct. Odpowiednio zostały zmniejszone środki, które są zapisane w budżecie urzędu, jako że te drugie środki, pomimo że UKIE decyduje wspólnie z Komisją o ich rozdziale, nie przechodzą przez budżet naszego urzędu.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#TadeuszKozek">Druga pozycja to są wynagrodzenia ogółem. Wynagrodzenia te zaplanowano na 383 etaty, z tego korpus służby cywilnej to 300 etatów, a pozostałe to pozostali pracownicy: erka 3 etaty i państwowy zasób kadrowy – 30 etatów. W porównaniu z budżetem roku bieżącego wydatki przewidziane na rok 2008 będą wyższe o 9 proc. Skąd ten wzrost? Oczywiście po części jest to wzrost wynikający z inflacji – jest to 2,3 proc., po części wynikający ze wzrostu dodatków urzędniczych, wtedy kiedy urzędnicy zdają egzaminy, ale jest też spowodowany chęcią utrzymania pracowników w urzędzie. Ostatnio mamy do czynienia z dużą fluktuacją kadry, zwłaszcza tej wysoko wyspecjalizowanej. Takim newralgicznym pod tym względem departamentem jest Departament Prawa Europejskiego, gdzie wielu pracowników odchodzi z tego względu, że poza urzędem otrzymują znacznie lepsze finansowo oferty pracy. Zwiększając więc nieco środki na wynagrodzenia, chcielibyśmy przynajmniej spowolnić proces odchodzenia tych najbardziej wykwalifikowanych kadr pracujących w naszym urzędzie.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#TadeuszKozek">Inne pozycje: Składki na ubezpieczenia społeczne to jest spadek o 2 proc. związany przede wszystkim ze zmniejszeniem się składki rentowej planowanym od początku przyszłego roku. Odpisy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych – 310 tys. zł. Jest tu pewien wzrost o 4 proc. związany przede wszystkim z fluktuacją kadr. Wydatki na szkolenia i dokształcanie pracowników UKIE – 605 tys. zł. Tutaj nastąpiło istotne zwiększenie o blisko 20 proc. w porównaniu z budżetem tegorocznym. Zwiększenie to jest związane przede wszystkim z dużymi kosztami, jakie są ponoszone przez nasz urząd w związku z tym, że nadzorujemy działanie europejskiego systemu wymiany dokumentów (EWDP). Te szkolenia, zwłaszcza szkolenia przeznaczone dla informatyków, są bardzo kosztowne. Tego typu szkolenie, które było prowadzone w tym roku, kosztowało nas 200 tys. zł, tak że ten wzrost wynika głównie z konieczności ponoszenia wydatków związanych z tym systemem, z jego utrzymaniem, a co za tym idzie – z przygotowaniem do wypełniania tego zadania naszych pracowników, w tym również specjalistów informatyków.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#TadeuszKozek">Kolejna pozycja: pozostałe wydatki na rzecz pracowników UKIE. To są wypłaty pieniężne, ekwiwalentów pieniężnych za odzież i innych świadczeń. Zwracam uwagę na tę pozycję, bo ona jest przyczyną wzrostu wydatków w tej pozycji budżetowej o 27 proc., jako że dotychczas wydatki te były planowane w innej pozycji, w pozycji 9 – środki trwałe o charakterze wyposażenia, programy komputerowe, licencje. Zmienił się system. Poprzednio wyposażano tych pracowników, którym przysługują tego typu świadczenia, kupowano po prostu tę odzież robotnikom czy kierowcom. Obecnie będą wypłacane pieniężne ekwiwalenty, a wydatki będą ponoszone w ramach innej pozycji budżetowej.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#TadeuszKozek">Dalej mamy podróże służbowe, krajowe i zagraniczne. Tutaj w zasadzie poziom wydatków jest na tym samym poziomie co w roku bieżącym. Wzrost jest zaledwie o 0,8 proc., czyli nie ma żadnej istotnej zmiany.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#TadeuszKozek">Wydatki na utrzymanie środków transportu – wzrost o 4 proc. Uprzedzając ewentualne uwagi dotyczące zakupu samochodów, co prawda ta pozycja jest w dalszej części budżetu, ale muszę powiedzieć, że UKIE dysponuje bardzo starym taborem samochodowym. Ostatni zakup samochodów był dokonywany 4 lata temu. W budżecie były planowane zakupy, ale nie zostały zrealizowane. Miały to być centralne zakupy, które nie doszły do skutku. Tak że znaczna część samochodów to są samochody ośmio-, a nawet dziesięcioletnie o przebiegu wyższym niż 300 tys. km, stąd też nieunikniony wzrost wydatków na utrzymanie tych środków transportu.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#TadeuszKozek">Dalej mamy wydatki na zapewnienie bieżącego funkcjonowania UKIE. Wydatki te zmniejszają się o 1,5 proc. w stosunku do ustawy budżetowej na rok 2007.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#TadeuszKozek">I wreszcie w pozycjach 10 i 11 mamy środki na koszty kształcenia polskich studentów. Są to środki, które urząd ponosi w ramach konwencji i umów, które zostały podpisane, a które regulują nasz udział w funkcjonowaniu Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego we Florencji oraz Kolegium Europejskiego w Natolinie i Brugii. Te wydatki w planie przyszłorocznym zostały zwiększone w porównaniu do bieżącego roku w związku z tym, że mamy nadzieję na sfinansowanie studiów w tych dwóch instytucjach większej liczbie polskich studentów.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#TadeuszKozek">W pozycji 11 natomiast mamy opłaty na rzecz instytucji zagranicznych. Tutaj ponownie pojawia się Europejski Instytut Uniwersytecki we Florencji. Jest to składka wynikająca z podpisanej przez nasz kraj konwencji ustanawiającej ten instytut. Poza tym mamy składki, już w mniejszej kwocie, dotyczące współpracy z Instytutem Europejskim w Waszyngtonie, podobnej instytucji europejskiej o nazwie Bruegel. Są to typowe instytucje zajmujące się analizami o charakterze politycznym, gospodarczym i społecznym. Dzięki członkostwu w tych organizacjach mamy ułatwiony dostęp do dokumentów i do konferencji organizowanych przez te instytucje. Podobnie w przypadku Europejskiego Towarzystwa Ewaluacyjnego, które z kolei zajmuje się metodologią przedsięwzięć związanych z ewaluacją programów unijnych.</u>
<u xml:id="u-25.11" who="#TadeuszKozek">Pozostałe wydatki związane z wdrażaniem procesów integracyjnych i z działalnością informacyjną to kwota 3450 tys. zł. Te wydatki zmniejszają się w stosunku do ustawy budżetowej na rok 2007 o 44 proc.</u>
<u xml:id="u-25.12" who="#TadeuszKozek">Wreszcie wydatki dotyczące pomocy zagranicznej. Są one związane z realizowaną przez UKIE inicjatywą na rzecz partnerstwa regionalnego. Pod tą nazwą kryją się przedsięwzięcia pomocowe na rzecz państw Bałkanów Zachodnich.</u>
<u xml:id="u-25.13" who="#TadeuszKozek">Wydatki na zakupy majątkowe to przede wszystkim wydatki związane z utrzymaniem systemu informatycznego, w tym również wspomnianego uprzednio systemu EWDP. Tu właśnie się kryją środki planowane na zakup tych dwóch samochodów osobowych, o czym już wspomniałem. Wydatki w tej pozycji budżetu będą wyższe o 5,7 proc. w stosunku do ustawy budżetowej na 2007 r.</u>
<u xml:id="u-25.14" who="#TadeuszKozek">Ostatnia pozycja po stronie wydatków to wydatki na finansowanie projektów z udziałem środków UE i należałoby dodać – środków pochodzących z Norwegii i europejskiego obszaru gospodarczego. Są to te środki, o których wspominałem na wstępie. Nasz urząd jest z jednej strony instytucją pośredniczącą dla dwóch priorytetów w ramach odpowiednich programów operacyjnych, z drugiej strony jesteśmy też realizatorem pewnych projektów w ramach tych dwóch instrumentów. Chodzi o wzmocnienie aktywnego udziału Polski w procesie stanowienia praw UE i wdrożenie procedury transpozycji wspólnotowych aktów prawnych do polskiego porządku prawnego. Ale większość środków w ramach tej pozycji to są środki, które będą przeznaczone na dotacje udzielane innym podmiotom.</u>
<u xml:id="u-25.15" who="#TadeuszKozek">Przewidziane są też pewne dochody w wysokości 13 mln zł. Myślę, że będzie to zwrot dotacji, która została przekazana w 2004 r. na rzecz fundacji „Fundusz Współpracy”. To była nietypowa dotacja, ponieważ miała służyć powstaniu funduszu obrotowego, który był przeznaczony na opłacanie podatku VAT. W niektórych sytuacjach środki programu PHARE, którymi dysponowała ta fundacja, były zwolnione z podatku VAT, ale w pewnych przypadkach należało najpierw ten VAT zapłacić, by potem uzyskać zwrot z urzędów skarbowych. Aby każdorazowo nie angażować w ten proces beneficjentów tych projektów, którzy mieliby ponosić te dodatkowe koszty, stworzono taki fundusz obrotowy, z którego pieniądze były przeznaczane na opłacanie tego podatku, a potem zostawały zwracane przez urzędy skarbowe, tak że fundusz ten nie doznał uszczerbku i teraz w roku kolejnym zostanie zwrócony do budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejGrzyb">Jeszcze oczekujemy na posła koreferenta, wobec tego poproszę pana ministra Jacka Dominika, aby przedstawił stanowisko rządu w sprawie części 83 – Rezerwy celowe w zakresie pozycji 10 oraz części budżetowej 84 – Środki własne UE, załącznik nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JacekDominik">Rezerwa celowa w części budżetowej 83 jest tak naprawdę urzeczywistnieniem idei budżetyzacji środków wspólnotowych, czyli włączeniem środków pochodzących z UE do budżetu krajowego, z wszelkimi konsekwencjami. Głównym powodem tego jest zapewnienie większej kontroli nad wydatkowaniem tych środków, nad prawidłowością kontroli, jakby połączeniem odpowiedzialności, która następuje w wyniku nieprawidłowego wykorzystania tych środków. Otóż zawsze zgodnie z prawem wspólnotowym w takiej sytuacji za nieprawidłowe wydatkowanie pieniędzy odpowiedzialność ponosi budżet państwa. Logicznym następstwem więc tej podstawowej zasady jest to, że budżet państwa też powinien mieć większą kontrolę nad prawidłowością wydatkowania tych środków.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JacekDominik">W związku z tym utworzona jest rezerwa celowa 83 i w niej są zgromadzone środki potrzebne w bieżącym roku przede wszystkim do refundowania środków Unii i współfinansowania szeroko pojętych programów – wszystkie programy związane z polityką spójności, fundusze strukturalne, jak również środki wydatkowane na wspólną politykę rolną i to głównie dopłaty bezpośrednie dla rolników. To wszystko jest uwzględnione w tej rezerwie.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JacekDominik">Z tej rezerwy następuje wypłata środków związanych z realizacją poszczególnych projektów, na finansowanie tych projektów. Później, po przedstawieniu odpowiedniej dokumentacji, następuje refundacja tych środków z budżetu UE. Są tu również kwoty potrzebne na współfinansowanie w zakresie, w jakim budżet państwa jest zobowiązany do współfinansowania poszczególnych projektów.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JacekDominik">Kwota tej rezerwy na rok 2008 wynosi trochę ponad 21,5 mld. zł. Jest tu dosyć istotny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. W poprzednim roku rezerwa o podobnym charakterze wynosiła 12,5 mld. zł. Ten wzrost jest przede wszystkim spowodowany tym, że w tym roku bardziej już widocznie nakładają się na siebie perspektywy finansowe. Jest jeszcze dosyć istotny moment kończenia wydatkowania perspektywy 2004-2006. Nowe programy oczywiście nie są już kontraktowane, natomiast trwa realizacja wcześniej zakontraktowanych i zgodnie z klasycznym układem zaczyna się tworzyć dosyć klasyczna kumulacja wydatków z tych programów, jak również rozpoczyna się dosyć istotny już proces wypłaty środków z nowej perspektywy finansowej 2007–2013. Kończymy okres programowania, a rozpoczyna się okres realizacji projektów i pierwsze płatności już w dosyć dużym zakresie będą z nowej perspektywy finansowej. W związku z tym nakładają się na siebie dwie perspektywy, stąd jest ten wzrost środków w budżecie. Konsekwencją jest kolejny wzrost finansowania wspólnej polityki rolnej, bo coraz większe dopłaty bezpośrednie idą z budżetu unijnego i w związku z tym muszą mieć większe środki zagwarantowane w budżecie państwa. To jest układ rezerwy celowej w pozycji 8.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#JacekDominik">Mamy pozycję 9 – 451 mln zł. Są to środki na wynagrodzenia wraz z pochodnymi finansowymi z programów realizowanych z udziałem UE. To jest nowy element, który pojawił się w tym roku. Wynika on z tego, że od 2007 r. wprowadzany jest nowy system finansowania wydatków UE, zwłaszcza w zakresie dodatkowego wsparcia finansowego i wypłacenia części wynagrodzeń osobom zajmującym się realizacją programów unijnych również w administracji centralnej.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#JacekDominik">Powstał pewien problem. Jest to dopiero moment wdrażania. Przedtem nie było jeszcze pełnego obrazu, ile osób i w jakim zakresie już z tego korzysta i w jakim zakresie te osoby będą korzystały ze wsparcia z tego tytułu w przyszłym roku 2008. Były dwie możliwości rozwiązania tego problemu: albo od razu przekazać hipotetyczne kwoty do poszczególnych programów i przypisać je poszczególnym ministerstwom, albo utworzyć taką rezerwę celową, w której zostaną zgromadzone wszystkie potencjalne środki wydatkowane w tym zakresie. Natomiast cały czas jeszcze trwa weryfikacja zgłoszeń od resortów i uzgadnianie z nimi zakresu wypłat dla poszczególnych beneficjentów.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#JacekDominik">Rząd ostatecznie wybrał tę drugą propozycję, czyli utworzenie oddzielnej rezerwy, która daje przede wszystkim większą kontrolę nad wydatkowaniem środków i pozostawia rządowi jeszcze trochę czasu na to, żeby w stu procentach uzgodnić zakres wydatkowanych środków, który resort, w jakim zakresie je otrzyma i na jaki cel.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#JacekDominik">Pozostaje jeszcze trzecia część tej rezerwy – pozycja 10 w wysokości 12 mln zł. Jest ona przeznaczona przede wszystkim na obsługę naszego uczestnictwa przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości i na przygotowanie do polskiej prezydencji w UE. Po pierwsze pojawia się coraz większa liczba spraw, które Polska ma przed ETS i tutaj są ponoszone oczywiste koszty przygotowywania ekspertyz i samego fizycznego uczestnictwa delegacji polskich w Luksemburgu przed Trybunałem. Tylko że skala rośnie, a trudno jest ostatecznie oszacować, ile tych spraw będzie w danym roku, bo tak naprawdę jest to decyzja Komisji, czy po naszych wyjaśnieniach kieruje sprawę, czy nie. Możemy więc analizować tylko na podstawie toczących się dyskusji i problemów zgłaszanych przez Komisję, ile potencjalnie może być spraw skierowanych ostatecznie do ETS.</u>
<u xml:id="u-27.8" who="#JacekDominik">Rozpoczyna się też w administracji publicznej przygotowywanie do objęcia prezydencji w 2011 r. To może się wydawać w pierwszej chwili jeszcze dosyć odległy termin, ale tak naprawdę przygotowanie kadr do całego procesu musi się rozpocząć dużo wcześniej. To są szkolenia, począwszy od szkoleń językowych, poprzez szkolenia z taktyk negocjacyjnych i przygotowania do prowadzenia samej prezydencji. Wchodzi tu w rachubę wiele elementów czysto technicznych. Jest to coś, z czym polska administracja nigdy się jeszcze nie zetknęła. Jest bardzo niewiele osób doświadczonych w tym, jak poprowadzić posiedzenie grupy roboczej z udziałem 27 państw członkowskich, jak prowadzić negocjacje. Jest też oczywiście konieczność posługiwania się przez przewodniczącego co najmniej dwoma językami – angielskim i francuskim. To wszystko wymaga dużo wcześniejszych działań mających na celu przede wszystkim wyselekcjonowanie, a później wyszkolenie odpowiedniej liczby urzędników do obsługi prezydencji w 2011 r., dlatego że tak naprawdę już od 2010 r. nie będzie czasu na szkolenia, tylko na przygotowywanie faktycznego programu prezydencji Polski. Czyli zostają nam tylko dwa lata na przygotowania techniczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejGrzyb">Co prawda do właściwości Komisji do Spraw Unii Europejskiej należy opiniowanie tylko pozycji 10 tychże rezerw, ale ze względu na to, że pan minister zechciał omówić pozycje 8 i 9, myślę, że ze względów dydaktycznych przyda się członkom Komisji ta wiedza, co jest zamieszczone w tych rezerwach.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#AndrzejGrzyb">Koreferentem do części 23 jest pan poseł Jarosław Wałęsa. Proszę o wygłoszenie koreferatu. Samolot z Gdańska szczęśliwie wylądował.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JarosławWałęsa">Przede wszystkim przepraszam bardzo za spóźnienie. Naiwnie wierzyłem, że dzisiaj akurat samoloty polskich linii lotniczych będą latały punktualnie. Niestety przeliczyłem się.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JarosławWałęsa">Przez ostatnie dwa lata część 23 referował pan poseł Edward Siarka. Robił to sprawnie i bez zbędnych dodatków, więc postaram się również tak to zaprezentować.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JarosławWałęsa">W projekcie budżetu na przyszły rok w części Integracja europejska zaplanowano wydatki w kwocie 76.966 tys. zł. Są one wyższe o 18,9 proc. w stosunku do roku 2007. Jest to tendencja, którą obserwujemy już kolejny rok, ale jeśli porównamy budżet roku 2006 z budżetem na rok 2007, to tam różnica wynosiła jedynie 3,4 proc. Widać tu więc znaczącą podwyżkę.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#JarosławWałęsa">Część 23 obejmuje trzy działy: Naukę, Administrację publiczną i Obronę narodową, z czego oczywiście Administracja publiczna pochłania lwią część. Jakie tendencje możemy zaobserwować w budżecie na przyszły rok? W dotacjach wydatki będą niższe o 16,8 proc. Tu oczywiście można zadać pytanie, co to dokładnie oznacza. Następnie wydatki na wynagrodzenia zaplanowano na 383 etaty, co jest o 3 etaty więcej niż obecnie. Według planowanych etatów na rok 2007 w korpusie służby cywilnej ubyło 35 etatów i w 2008 r. będzie ich 300, z 325 w tym roku. A za to przybyło 30 etatów w państwowym zasobie kadrowym, jak również 8 etatów określonych jako pozostali pracownicy, których w 2008 r. będzie 50.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#JarosławWałęsa">Wydatki na wynagrodzenia w 2008 r. będą wyższe od wydatków zapisanych w ustawie budżetowej na rok 2007 o 9 proc. Zaobserwować można gwałtowny wzrost w wydatkach na szkolenia i dokształcanie pracowników o 19,8 proc. Pamiętam, że w poprzednich latach pobudziło to niektórych z nas do zadawania pytań.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#JarosławWałęsa">Kolejny wzrost kosztów widzimy w planach wydatków na kształcenia polskich studentów. Wynosi on 20,5 proc., ale to akurat bardzo mnie cieszy, że jest taki znaczący wzrost.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#JarosławWałęsa">Ostatnia rzecz, o jakiej chcę wspomnieć w tej części, to wzrost o 27,6 proc. na wydatki związane z opłatami na rzecz instytucji zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#JarosławWałęsa">Można tłumaczyć, że wszystko się równoważy, ponieważ niektóre wydatki związane z kontynuowaniem wdrażania procesów integracyjnych i działalnością informacyjną zostały ograniczone o 44,4 proc.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#JarosławWałęsa">To w zasadzie wszystko, ale zamykając tę prezentację, chcę zadać pytanie dotyczące działu Obrona narodowa. Już drugi rok z rzędu mamy ten dział i tak jak w obecnym budżecie, tak i w przyszłym przewidziano na to 5 tys. zł. Chcę zapytać, co to w zasadzie obejmuje? Co to jest ta Obrona narodowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejGrzyb">Zapewne w UKIE nie będzie żadnej informacji na ten temat. Koreferentem części budżetowej 83 – Rezerwy celowe oraz części 84 – Środki własne UE jest pani poseł Danuta Jazłowiecka. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#DanutaJazłowiecka">W zastępstwie pani poseł Anny Zielińskiej-Głębockiej. Wprawdzie nie jest naszym obowiązkiem odnosić się do pozycji 8 i 9 w części 83 – Rezerwy celowe, ale krótko przypomnę za panem ministrem, że w pozycji 8 w wysokości 21,6 mld zł przeznaczono środki na finansowanie wspólnej polityki rolnej i rybackiej, programów operacyjnych oraz innych programów operacyjnych, między innymi norweskiego mechanizmu finansowego, a także na pokrycie różnic kursowych i kontraktów wojewódzkich.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#DanutaJazłowiecka">W pozycji 9 na poziomie 451.013 tys. zł – na wynagrodzenia wraz z pochodnymi dla pracowników obsługujących programy dofinansowywane z pomocy unijnej. W pozycji 10 w wysokości 12 mln zł na obsługę ETS i przygotowanie kraju do przejęcia przez Polskę prezydencji w UE w roku 2011.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#DanutaJazłowiecka">W tym ostatnim punkcie, dotyczącym przeznaczenia 12 mln zł między innymi na przygotowanie do prezydencji, brak jest szczegółowych informacji. Wprawdzie pan minister Jacek Dominik przedstawił nam, czego będzie dotyczyło to przygotowanie, ale brak jest informacji, jakie środki z tych 12 mln zł będą przeznaczone, jak duża grupa uczestniczy. Przyznam, że zdumiona jestem tą propozycją szkoleń językowych, bo ciągle się ona pojawia. Mam świadomość, że wszyscy powinniśmy podnosić swoje kwalifikacje i znacznie płynniej mówić w różnych językach, ale nie wydaje mi się, żeby to było takie istotne. Powinniśmy się raczej skupić na zatrudnianiu osób, które już te języki znają, by przynajmniej na tym zaoszczędzić pieniądze. W mojej ocenie właśnie ten ostatni punkt wymaga szerszego komentarza. Będę za taki bardzo wdzięczna.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#DanutaJazłowiecka">Odnośnie do projektu ustawy budżetowej na rok 2008 w części 84, która dotyczy wydatków związanych ze zobowiązaniami Polski wobec UE wynikającymi z naszego członkostwa i koniecznością odprowadzenia do budżetu unijnego składki członkowskiej w wysokości ponad 12 mld. zł. W związku z tym, że całkowita wysokość składki tak naprawdę ustalana jest generalnie zgodnie z metodologią unijną i w trakcie procedury budżetowej i dopiero w grudniu będziemy wiedzieli, ile ona faktycznie wynosi, to nie wnoszę żadnych uwag, bo mam świadomość, że jest to realizowane we współpracy z Komisją Europejską i z PE.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#DanutaJazłowiecka">Chcę jednak podkreślić, że w roku 2008 Polska będzie beneficjentem netto w wysokości około 32 mld. zł. Wynika to z faktu, że dostaniemy ponad 44 mld. zł na realizację polityki spójności. Odliczając od tego te 12 mld. zł naszej składki, będziemy beneficjentem netto 32 mld. zł i myślę, że z tego powinniśmy się bardzo cieszyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejGrzyb">Zostały przekazane do Komisji dwie opinie, które zostały opracowane przez Biuro Analiz Sejmowych. Dotarły do nas dzisiaj. W posiedzeniu Komisji uczestniczy przedstawiciel BAS. Czy chciałby pan zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZiemowitCieślik">Nie, dziękuję. Reprezentuję zespół z prawa europejskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejGrzyb">Otwieram dyskusję. Kto z państwa chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AnnaZalewska">Mam trzy uwagi dotyczące części budżetowej 23 – Integracja europejska. Pierwsza kwestia, na którą chcę zwrócić uwagę jako formułę oczywistą, od której nie możemy uciec wbrew populistycznym hasłom, to podwyżki dla pracowników. Myślę, że udajemy, że nie wiemy, jak trudno jest pozyskać wysoko wykwalifikowanych pracowników właśnie między innymi tutaj. To świetnie korelowało ze sprawozdaniem czy informacją, że bardzo wielu tych pracowników ubywa. Udawanie, że trzeba im ciąć pensje, spowoduje, że szanowny Sejm sam zajmie się absorpcją środków europejskich. Bo oczywiście dotyczy to wszystkich tych miejsc, gdzie te pieniądze są pozyskiwane. To tylko taka refleksja.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#AnnaZalewska">Natomiast pan poseł Jarosław Wałęsa zapytał i nie dokończył, więc powtórzę pytanie dotyczące dotacji ogółem. Mianowicie one rzeczywiście się zmniejszyły i chcę zapytać, czy dlatego, że kończą się zadania rozliczenia, czy dlatego, że mówimy, że oszczędzamy? Taką odpowiedź bym chciała usłyszeć.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#AnnaZalewska">I jeszcze jedno pytanie dotyczące wydatków na szkolenia i dokształcanie pracowników. Nasuwa się taka refleksja, że wszystkie te miejsca, w których pozyskuje się pieniądze z UE, to takie, gdzie wiedza o priorytetach odnośnie do tych pieniędzy europejskich jest ogromna. Jest takie pytanie, czy wśród zaplanowanych pieniędzy są te, które staną się częścią pozyskiwanych pieniędzy na dokształcanie pracowników? Wiemy dobrze, że obawiamy się, że nie starczy beneficjentów na skonsumowanie tychże środków na dokształcanie. Stąd pytanie, które się tutaj nie pojawiło, a chciałabym usłyszeć na nie odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejGrzyb">Jak rozumiem, pani poseł mówiła o pomocy technicznej, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AnnaZalewska">Nie tylko. O dokształcaniu pracowników.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JolantaHibner">Po analizie wydatków w części 23 intryguje mnie taka sprawa: państwowy zasób kadrowy, te 30 etatów, czy to są nowi pracownicy, czy ci, którzy przeszli ze służby cywilnej? Bo to ta sama liczba etatów. Chcę zwrócić państwa uwagę, że państwowy zasób kadrowy ma dwa razy wyższe wynagrodzenia od członków korpusu służby cywilnej i oczywiście od pozostałych pracowników. Chciałabym się dowiedzieć, na jakiej podstawie funkcjonuje ten państwowy zasób kadrowy, czy to są jakieś wyjątkowe etaty pracownicze i w związku z tym ci pracownicy muszą być dwukrotnie lepiej wynagradzani?</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JolantaHibner">Druga sprawa – dodatkowe wynagrodzenia roczne wynoszą 2 mln zł. Chcę się dowiedzieć, na co to jest. Rozumiem, że można zwiększyć wydatki w departamencie prawa, ale nie mamy ujawnionego, na co te pieniądze są przeznaczane.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#JolantaHibner">Następna sprawa, gdy w zeszłym roku poruszaliśmy się w ramach wydatków budżetu na ten dział, było powiedziane, że jest to ostatni rok, kiedy jest tak bardzo wiele umów zleceń. Mówili państwo wtedy, że część osób będzie zatrudniana, są etaty, i te osoby, które są właśnie o wysokich kwalifikacjach, będą już na etatach i nie będzie potrzeba tak dużo zleceń. Zauważmy, że mamy prawie 5,5 mln zł na umowy zlecenia, więc to też jest dla mnie bardzo dziwne.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#JolantaHibner">Wydatki na szkolenia i dokształcenia pracowników – jeżeli w tym roku wyszkoliliśmy informatyków, czy mam rozumieć, że wszyscy informatycy odeszli i w związku z tym zwiększamy o 20 proc. wydatki na szkolenia w następnym roku 2008? Zadałam takie pytanie w zeszłym roku, gdy omawialiśmy projekt budżetu, i państwo tłumaczyli, że na szkolenia potrzebne są pieniądze, bo zatrudniono dużo nowych ludzi, którzy uzupełniają zarówno umiejętności językowe, jak i zamówień publicznych, a w tym roku pokazują się kwoty o 20 proc. wyższe. Czy to znaczy, że ci wszyscy pracownicy, którzy byli wyszkoleni w tym roku, odeszli? Bo to były znaczące kwoty. Chcę zwrócić uwagę, że w zeszłym roku wnosiłam o zdjęcie tych kwot.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#JolantaHibner">Następna sprawa, rozumiem, że są podróże służbowe i delegacje służbowe. Jakie są w takim razie potrzeby tak częstych wydatków, że jest 62 tys. zł na zakup legitymacji PKP i zniżek? Proszę powiedzieć szczerze, jeżeli to są uprawnienia, które były wcześniej przedyskutowane, że każde ministerstwo chce swoim pracownikom zakupić. Ale czy to wynika rzeczywiście ze specyfiki wykonywanej pracy?</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#JolantaHibner">Oczywiście jeśli chodzi o koszty kształcenia polskich studentów, jestem absolutnie za ponoszeniem tych kosztów, natomiast czy rzeczywiście tylko na ten jeden uniwersytet? Rozumiem, że są jakieś wcześniej przyjęte zobowiązania.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#JolantaHibner">Bardzo mnie też ciekawi, co to znaczy „usługi, przeprowadzki urzędu”. Czy to znaczy, że państwo będą się przeprowadzać za 150 tys. zł w tym roku do nowego obiektu? Skąd wynika ta kwota na przeprowadzkę? O samochodach pan minister już powiedział i wytłumaczył, że nie zakupiliście tego, co w zeszłym roku stawialiśmy pod znak zapytania. W tym roku rozumiem, że państwo wytłumaczyli, że nie kupili w zeszłym, jest odłożone i dlatego w tym roku ten wydatek. Taki argument do mnie przemawia.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#JolantaHibner">Natomiast pod numerem 15 – wydatki na finansowanie projektu z udziałem środków UE mają państwo 13.189 tys. zł. Na realizację urzędów gmin wydawane jest 11.825 zł. Do czego odnosi się kwota 1364 tys. zł? To jest odnośnie do części 23.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#JolantaHibner">Natomiast jeśli chodzi szczególnie o część – Rezerwa celowa, pozycja 8 – 12 mln zł znów na UKIE, i tutaj jest przygotowanie administracji do objęcia przez Polskę prezydencji w UE, koordynacja, przygotowanie polskiego stanowiska. Obsługa ETS nie budzi żadnych zastrzeżeń. Proszę mi powiedzieć, ile to wynosi. Rozumiem, że na pozostałe trzy punkty jest pozostała kwota. Przyznam się szczerze, że trochę mnie to dziwi, szczególnie jeśli założymy, że dopiero w 2011 r. mamy objąć prezydencję. Nie wiem, czy w ramach UKIE nie ma urzędników, którzy już się znają na funkcjonowaniu prezydencji? Czy potrzeba na to aż tak dużych pieniędzy? 12 mln zł to jest znacząca kwota. Proszę o przybliżenie tego zagadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy jeszcze ktoś z państwa posłów chce zadać pytanie lub wypowiedzieć się w sprawach przedłożonych w informacji o częściach budżetu? Nie słyszę. Jak rozumiem, ta ostatnia sprawa dotyczy nie tylko pracowników UKIE, ale całego rządu, wszystkich agend rządowych. Mówię o tej części 10 – 12 mln zł na ETS, sprawy prezentowane przed ETS i przygotowanie do polskiej prezydencji. Który z panów ministrów pierwszy udzieli odpowiedzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TadeuszKozek">Postaram się po kolei odpowiedzieć na pytania. Pan poseł Jarosław Wałęsa wspominał o wzroście wydatków w kilku pozycjach. Mówiłem już na ten temat, ale ponieważ pana posła nie było, może powiem jeszcze dwa słowa. Ten globalny wzrost wydatków o 18,5 proc. jest przede wszystkim spowodowany zwiększeniem wydatków w ramach europejskiego instrumentu obszaru gospodarczego i norweskiego instrumentu finansowego, czyli nie są to w większości pieniądze przeznaczone dla UKIE, ale na dotacje dotyczące realizacji projektów przez inne podmioty. To, że dotacje zostały zmniejszone, o co też pytała pani poseł Anna Zalewska, nie znaczy, że potrzeby są mniejsze, ale oznacza tylko tyle, że część tych środków jest teraz ponoszona bezpośrednio przez Komisję Europejską w ramach programu Europe Direct. Tak że te pieniądze nie przechodzą już przez nasz budżet, chociaż urząd w imieniu Komisji Europejskiej dokonuje ich podziału. Dzięki temu wydatki krajowe na ten cel mogły być zmniejszone.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#TadeuszKozek">Jeśli chodzi o wydatki w pozycji – Obrona narodowa, istnieje coś takiego jak program pozamilitarnych przygotowań obronnych RP w latach 2007–2012 i właśnie w ramach tego programu musimy corocznie przeznaczać kwotę 5 tys. zł na szkolenie chyba jednego pracownika, jeśli dobrze sobie przypominam. Jest to więc obowiązek wynikający z przyjęcia przez rząd owego programu.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#TadeuszKozek">Czy są projekty, za pomocą których szkolimy i dokształcamy naszych pracowników, a które są finansowane ze środków europejskich? Oczywiście, że są takie projekty. Dotyczą one już bardzo specjalistycznych kwestii. I tak w ramach programu „Środki przejściowe” finansujemy projekty dotyczące ewaluacji, czyli zdolności naszych urzędników do kierowania tego typu przedsięwzięciami. Jak już wspominałem w ramach środków mechanizmu finansowego europejskiego obszaru gospodarczego i norweskiego mechanizmu finansowego są przez urząd realizowane dwa projekty, czyli urząd jest nie tylko instytucją pośredniczącą, ale w przypadku dwóch projektów jest również beneficjentem, dotyczące udziału Polski w procesie stanowienia prawa UE i wdrażania procedur transpozycji wspólnotowych aktów prawnych, tak że jest to też okazja dla naszych pracowników do podnoszenia kwalifikacji w już bardzo specyficznych, wąskich dziedzinach za pomocą środków europejskich.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#TadeuszKozek">Pani poseł Jolanta Hibner zadała wiele pytań dotyczących poszczególnych pozycji naszego budżetu. Jeśli chodzi o państwowy zasób kadrowy, to może pan dyrektor generalny jeszcze uzupełni moją wypowiedź. Chodzi o wymóg ustawowy. Są to wynagrodzenia dotyczące dyrektorów i ich zastępców, stąd też wyższy poziom tych wynagrodzeń w przeliczeniu na osoby. Poproszę pana dyrektora, żeby uzupełnił moją wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekBudek">Chcę tylko uzupełnić, że w październiku 2006 r. wszedł w życie nowy akt prawny – ustawa o państwowym zasobie kadrowym, która wprowadziła ten wymóg wydzielenia spośród korpusu służby cywilnej tzw. stanowisk PZK, czyli stanowisk dyrektorów i zastępców. Kosztem posiadanego zasobu korpusu, czyli 330 etatów, urząd zmniejszył liczbę do 300, natomiast te 30 etatów zostało przesunięte do PZK. Oczywiście to wszystko było w ramach środków na wynagrodzenia w urzędzie. To był wymóg ustawowy, nie mieliśmy innej możliwości. Zrobione to zostało tylko i wyłącznie w ramach posiadanych etatów i środków. Tak że państwowy zasób kadrowy wydzielono kosztem korpusu służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#MarekBudek">Równocześnie z powołaniem na stanowisko dyrektora bądź zastępcy, czyli wejścia do PZK, pracownicy są urlopowani z korpusu służby cywilnej i wcześniej, przed wejściem w życie ustawy, byli oni pracownikami tego korpusu.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JolantaHibner">Jest 40 etatów. Zapytałam, czy te osoby wydzielone w ramach państwowego zasobu kadrowego to są pracownicy, którzy byli pracownikami służby cywilnej i zostali przesunięci na wyższe stanowisko, mając uprawnienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekBudek">Tak, zgadza się, dokładnie tak jest. Natomiast jest też dopuszczalne powołanie na stanowisko w PZK osoby, która nie jest w korpusie służby cywilnej, czyli osoby z zewnątrz, oczywiście spełniającej inne wymogi ustawowe. Ale generalnie w urzędzie może w jednym przypadku nie jest to członek korpusu służby cywilnej, tylko na przykład osoba, która dysponuje tytułem naukowym i została powołana na stanowisko kierownicze. Generalnie odbyło się to kosztem korpusu służby cywilnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejGrzyb">Panie ministrze, proszę kontynuować udzielanie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszKozek">Kolejna kwestia dotyczy dodatkowych wynagrodzeń rocznych. Jest obowiązek ustawowy wypłacania tego typu wynagrodzeń. Co prawda nie dotyczy on już pracowników erki, ale tak zwana trzynastka dotyczy wszystkich innych pracowników.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#TadeuszKozek">Środki przeznaczone na umowy zlecenia. Rzeczywiście ta pozycja jest ciągle znacząca w naszym budżecie. Wynika to z tego, że jednak często musimy się posiłkować pomocą zewnętrzną w różnych dziedzinach, na przykład pomocą ekspercką o charakterze prawnym w przypadkach sporów, jakie mają miejsce. W ostatnim okresie szczególnie często mamy do czynienia ze sporami związanymi z wykorzystaniem środków pomocowych i z rozliczaniem wykorzystania tych środków pomocowych. Aktualnie zarówno przed Trybunałem Arbitrażowym, jak i przed sądem, toczy się kilka postępowań związanych ze skargami firm, które zostały w wyniku – taka była nasza opinia – niepełnego wykonania zleconych im w odpowiednich kontraktach i umowach zadań, obarczone karami umownymi.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#TadeuszKozek">Z drugiej strony jest to pomoc zewnętrzna, merytoryczna, dotycząca środowisk naukowych, związana z różnego rodzaju stanowiskami i analizami, które są przygotowywane przez nasz urząd, a które nie mogą być wykonane wyłącznie własnymi siłami.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#TadeuszKozek">Szkolenia. Może nie dość precyzyjnie się wyraziłem, gdy referowałem nasz budżet. Chodzi o szkolenia informatyczne. Rzeczywiście w bieżącym roku znaczna część środków była przeznaczona na szkolenie informatyków. Z pewnością te środki w przyszłym roku będą już nieco mniejsze, chociaż takich wydatków też się nie da uniknąć, ponieważ ten system się ciągle zmienia. Przede wszystkim obecnie są to szkolenia przeznaczone dla użytkowników tego systemu, którymi nie są pracownicy UKIE, tylko wszyscy pracownicy administracji rządowej pracujący w tym systemie. Tak że urząd musi zadbać o to, aby ci pracownicy byli odpowiednio do wykonywania swoich zadań przygotowani, również z uwzględnieniem tych wszystkich zmian, które zachodzą w funkcjonowaniu systemu.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#TadeuszKozek">W związku z tym też w dalszej części padło pytanie o sens na przykład szkoleń językowych. Można oczywiście zakładać, że za te środki i za pensje, jakie oferujemy, pozyskamy pracowników z płynną znajomością co najmniej dwóch języków, francuskiego i angielskiego, ale jest to raczej teoria niż praktyka. W wielu przypadkach, aczkolwiek wymagamy podstawowej znajomości tych języków, musimy we własnym zakresie uzupełniać kwalifikacje pracowników o szkolenia dotyczące już nie ogólnej znajomości języków, ale raczej znajomości języka specjalistycznego. Obawiam się, że tego typu wydatków nie da się uniknąć, jeśli chcemy utrzymać u siebie kadrę na odpowiednio wysokim poziomie.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#TadeuszKozek">Zniżki kolejowe. Rozumiem, że te zniżki też przyczyniają się do pewnego zmniejszenia wydatków na podróże służbowe. Oczywiście dotyczy to podróży krajowych. Takich wydatków jest sporo przewidzianych w budżecie urzędu. Myślę, że jest to wydatek usprawiedliwiony właśnie tym, że dzięki tym zniżkom ogólne wydatki urzędu na cele związane z delegacjami krajowymi są odpowiednio zmniejszone.</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#TadeuszKozek">Przeprowadzka. Niestety sytuacja urzędu jest taka, że aktualnie funkcjonuje on w sześciu lokalizacjach. Umowa na jedną z tych lokalizacji, na wynajęcie pomieszczeń przy ulicy Chopina, kończy się w czerwcu tego roku. Nie mamy pewności, czy zostanie przedłużona. Z tego też względu przewidzieliśmy środki na ewentualną przeprowadzkę tego urzędu. Mamy nadzieję, że uda się, może jeszcze nie w tym roku, ale w bardziej odległej przyszłości, skupić siły urzędu w mniejszej liczbie lokalizacji, ponieważ takie jego rozrzucenie w różnych częściach miasta nie wpływa dobrze na efektywność działań różnych służb.</u>
<u xml:id="u-45.7" who="#TadeuszKozek">Jeśli chodzi o tę różnicę, o którą spytała pani poseł Jolanta Hibner, dotyczącą ogólnej kwoty przeznaczonej na wydatki związane z norweskim mechanizmem finansowym i analogicznym mechanizmem europejskiego obszaru gospodarczego, to ta różnica jest związana po pierwsze z pomocą techniczną, czyli z wydatkami w ramach pomocy technicznej, które są przeznaczone na finansowanie etatów części urzędników zatrudnionych do obsługi tych właśnie instrumentów. Po drugie są przeznaczone na działania o charakterze organizacyjnym związane z realizacją funkcji instytucji pośredniczącej, chociażby na posiedzenia komitetów sterujących w ramach tych instrumentów, czy też na kontrole, które przynależą instytucji pośredniczącej. Natomiast część tej kwoty jest przeznaczona, jak zresztą wspominałem, na finansowanie dwóch projektów, których urząd jest beneficjentem w ramach priorytetu, który się nazywa wdrażanie acquis communautaire, jeśli dobrze pamiętam. Środki są przeznaczone na działania już bezpośrednio z realizacją tych dwóch projektów.</u>
<u xml:id="u-45.8" who="#TadeuszKozek">Przygotowanie administracji do prezydencji – czy te środki są duże, czy małe? Ja uważam, że to są bardzo małe środki. Zresztą z tego co wiem, Minister Spraw Zagranicznych określił wydatki związane z przygotowaniem Polski do prezydencji na kwotę 200 mln euro. Tak że ta część 12 mln zł, która zostanie na ten cel przeznaczona w przyszłym roku budżetowym, to jest zaledwie kropla w morzu. Prace zostały dopiero zapoczątkowane. W ramach urzędu został powołany zespół, który zajmuje się zaplanowaniem działań w ramach przygotowań do naszej prezydencji i dlatego też środki zostały umieszczone nie gdzie indziej, tylko w rezerwie, ponieważ w tej chwili nie możemy jeszcze ściśle określić, na co te będą przeznaczone w przyszłym roku budżetowym. Natomiast z pewnością nie będą to środki przeznaczone, a przynajmniej niewyłącznie, na działanie wewnątrz UKIE. Jest to typowe działanie o charakterze horyzontalnym.</u>
<u xml:id="u-45.9" who="#TadeuszKozek">Przeprowadzenie prezydencji to olbrzymie przedsięwzięcie wymagające przygotowań zarówno logistycznych, jak i merytorycznych. Pan minister Jacek Dominik już o tym wspominał. Musimy już teraz zadbać o to i zaplanować ten proces w taki sposób, żeby wiedzieć, kto, kiedy i czym się będzie zajmował w ramach naszej prezydencji. Takie są doświadczenia innych krajów członkowskich. Zwykle ten proces zajmował 2–3 lata i my rozpoczynamy te przygotowania może nawet trochę za późno, bowiem, jak pan minister wspomniał, właściwie ostatni rok, to już praca związana bezpośrednio z planowaniem wydarzeń, które nastąpią w trakcie prezydencji, logistycznie związanych z samą prezydencją, a nie przygotowywaniem urzędników.</u>
<u xml:id="u-45.10" who="#TadeuszKozek">W trakcie roku potrzeby związane z przygotowaniami naszej administracji będą oczywiście definiowane w sposób bardziej precyzyjny, wraz z przygotowaniem odpowiednich planów pracy. Tak jak wspominałem, z tego względu umieściliśmy te środki w rezerwie celowej, bowiem nie mamy pewności, w jakiej wysokości będą mogły być wykorzystane na ten cel w przyszłym roku. Mam nadzieję, że w ten sposób odpowiedziałem na wszystkie wątpliwości i pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JolantaHibner">Prosiłam jeszcze o odpowiedź, jaka będzie wysokość tych kosztów, które będziemy ponosili na dokształcenie urzędników do objęcia prezydencji, tym bardziej że mamy w części 23 wydatki pozostałe, gdzie między innymi jest przygotowanie administracji do funkcjonowania w UE i w ramach tego przygotowania jest zarezerwowany prawie 1 mln zł. Chcę się więc dowiedzieć, jakie są koszty w ramach tych 12 mln zł na EST, a jakie na pozostałe wydatki administracyjne. Bo jeżeli się okaże, że na ETS jest 11 mln zł, to trzeba się w takim razie zastanowić, czy powielać, bo rozumiem, że przygotowanie administracji do funkcjonowania w UE obejmuje również przygotowanie do prezydencji. Nie wyobrażam sobie, żeby było tu 1 mln zł, a tu 12 mln zł. Gdyby pan minister mógł to wytłumaczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszKozek">Te środki, które są umieszczone bezpośrednio w budżecie UKIE, są to środki przeznaczone przede wszystkim na szkolenia naszych pracowników, natomiast te, które są w rezerwie celowej ze względu na horyzontalny charakter tych przygotowań, są przeznaczone dla całej administracji publicznej, a przynajmniej tej jej części, która będzie brała aktywny udział w przeprowadzeniu naszej prezydencji w 2011 r. Tak jak powiedziałem, te środki zostały umieszczone w rezerwie również dlatego, że w tej chwili nie mamy jeszcze sprecyzowanego planu wydatku tych środków. Prace rozpoczęły się w listopadzie tego roku. Z pewnością w pierwszych miesiącach przyszłego roku będziemy już mieli bardziej sprecyzowany pogląd na tę kwestię, ile środków ma być na co wydatkowane.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#TadeuszKozek">Zresztą podobnie jest z pozycją dotyczącą postępowań przed ETS. Tutaj też jest ogromna trudność w precyzyjnym zaplanowaniu wielkości tych środków, o czym mówił pan minister Jacek Dominik. Kierujemy się tylko pewnymi doświadczeniami z lat ubiegłych. Pierwsze wydatki zostały rzeczywiście przez nas w budżecie raczej przeszacowane, ale to nie znaczy, że wraz z upływem lat naszego członkostwa nie może się też zdarzyć tak, że tych postępowań będzie niestety coraz więcej, jako że jest coraz więcej wnoszonych skarg i wdrażanych postępowań przeciwko naszemu krajowi przez Komisję Europejską, i co za tym idzie, możemy też oczekiwać większej liczby postępowań przed ETS. Ale tak jak powiedziałem, bardzo trudno określić wydatki, które będą potrzebne ze względu na ten element niepewności.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejGrzyb">Widzę, że nie o to pani poseł chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JolantaHibner">Bardzo przepraszam, ale 12 mln zł to jest jednak znacząca kwota i uważam, że mamy prawo wiedzieć. Jeśli państwo przeprowadzali jakieś przygotowania, to wynikały one z jakichś obliczeń i wstępnych przymiarek. Chyba nie jest tak, że w budżecie jest zapisane 12 mln zł bez jakiejkolwiek wcześniejszej analizy. Mówił pan, że to jest z jakimś tam błędem, i przyjmujemy to, ale mi chodzi o to, żebyśmy się dowiedzieli, ile jest na ETS, a ile na przyszłościową obsługę naszej prezydencji. Bo to jest dość ważne. Do 2011 r. jest jeszcze trochę czasu. Jeśli już w tej chwili planujemy jakieś kwoty, to dobrze by było wiedzieć, czy są uzasadnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TadeuszKozek">Skoro pani poseł tak naciska, to powiem, ale zastrzegam, że to nie są kwoty ściśle określone i na pewno będą ulegały modyfikacji w trakcie roku. Nasza wstępna przymiarka była taka, że około 5 mln zł będzie kosztowała obsługa przed ETS, ostatnia pozycja, czyli przygotowanie polskiego stanowiska, to około 1 mln zł, funkcjonowanie sprawnego systemu koordynacji polityki europejskiej – 500 tys. zł, a reszta, czyli 5,5 mln zł, to właśnie przygotowania administracji do prezydencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanReliga">Chciałem wyrazić również swoje wątpliwości, które pani poseł już poruszyła. Natomiast w nawiązaniu do tego problemu chciałbym jeszcze uzupełnić, że wygląda na, że skoro Trybunał w Strasburgu wydaje coraz więcej werdyktów na niekorzyść naszego państwa, to wymiar sprawiedliwości naszego państwa absolutnie dystansuje się od tamtego wymiaru i jest gdzieś w tyle. Musimy zrobić reformę tego wymiaru, bo przecież te kwoty, czy też liczba spraw, nie mogą się powiększać z roku na rok. Dlaczego się powiększa liczba spraw? Bo źle pracuje u nas wymiar sprawiedliwości. Po prostu albo traktuje, że jest sam dla siebie, albo niech wreszcie uzna, że jest w UE i trzeba wydawać inne wyroki. Nastąpiły zmiany i trzeba się dostosowywać, a nie tkwić w przeszłości.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejGrzyb">Panie pośle, sądzę, że zaszło pewne nieporozumienie, ponieważ pan mówi o Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu, a my mówimy o Europejskim Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu. Jeden jest agendą Rady Europy, a drugi jest agendą UE. I wszystko to, co dotyczy postępowania przed ETS w Luksemburgu, to są różne sprawy. One nie dotyczą wymiaru sprawiedliwości, tylko wszystkich sporów pomiędzy państwem polskim a innymi członkami UE. Myślę zresztą, że ta sprawa powinna być przedmiotem jeszcze jakiegoś szerszego komentarza, żeby państwo się zapoznali, jaki pakiet spraw jest rozpatrywany przed ETS i sądem pierwszej instancji. Myślę, że to rozjaśni całą sytuację. Czyli jest to inna kategoria spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanReliga">Ale problem istnieje.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejGrzyb">Co do ETPC niewątpliwie istnieje i to jest po stronie polskiego wymiaru sprawiedliwości, natomiast kompleks spraw przed ETS to jest zupełnie inna grupa spraw. Pani poseł Danuta Jazłowiecka jeszcze ostatnie słowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#DanutaJazłowiecka">Dwa krótkie pytania, ponieważ państwo wyliczyli, że 5,5 mln zł będzie przeznaczone na przygotowanie na szkolenia i przygotowanie pracowników do obsługi prezydencji Polski w UE, natomiast w obecnym budżecie wydają państwo na szkolenia 600 tys. zł, a na przygotowanie administracji tylko 1 mln zł. Chcę zapytać, czy państwo mają jakieś mechanizmy, sposoby na to, by osoby, które zostaną przygotowane za te 5,5 mln zł do obsługi, za trzy lata będzie można zatrzymać w urzędach. Że oni wyszkoleni rzeczywiście będą obsługiwali tę prezydencję, a nie znikną nam tuż przez samą prezydencją i okaże się, że 5,5 mln zł wydaliśmy na darmo?</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#DanutaJazłowiecka">Proszę też o składniki kwoty 451 mln zł, która jest przeznaczona w rezerwie na program operacyjny „Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwo i nadmorskich obszarów rybackich” oraz norweskiego mechanizmu. Tak naprawdę chodzi mi o to, żeby mi państwo powiedzieli, jaka część tych 451 mln zł jest przeznaczona na obsługę norweskiego mechanizmu finansowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejGrzyb">Chcę tylko zaznaczyć, że tej części nie opiniujemy jako Komisja.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#TadeuszKozek">Oczywiście nie ma takich mechanizmów prawnych, które by pozwoliły zatrzymać pracowników, którzy zostali przeszkoleni tu czy tam. Nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JacekDominik">Jeśli chodzi o pozycję 9, to w tej chwili jest jeszcze niemożliwe do rozliczenia, ile konkretnie pieniędzy na konkretny program zostanie przeznaczone, bo to będzie zadecydowane dopiero za kilka tygodni na podstawie dokładnych informacji napływających z poszczególnych resortów, zwłaszcza z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, które jest głównym dysponentem tej części. Trudno jest w tej chwili oszacować i powiedzieć dokładnie, który program ile dostanie pieniędzy. Natomiast te zarezerwowane tutaj kwoty powodują, że takich samych kwot nie ma w budżetach poszczególnych resortów. W tej chwili jeszcze nikt nie dysponuje takimi informacjami, żeby można było podać jakiś wiarygodny podział poszczególnych kwot.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AndrzejGrzyb">Myślę, że odnośnie do tego pytania poprosimy pana ministra o przedstawienie informacji pisemnej, bo, jak sądzę, nie rozstrzygniemy tego w dniu dzisiejszym. W jakimś terminie nieodległym, żebyśmy mogli przekazać odpowiedź członkom Komisji.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#AndrzejGrzyb">Sądzę, że już wyczerpaliśmy wszystkie pytania. Został rozdany projekt opinii Komisji w sprawie rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2008 w zakresie właściwości Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Jeszcze raz podkreślam, że to są części budżetowe 23, 83 – Rezerwy celowe i 84 – Środki własne UE, wydatki z zał. nr 2. Ten projekt jest przygotowany przez sekretariat Komisji, natomiast przez panią poseł Jolantę Hibner zostały zgłoszone dwie propozycje. Po pierwsze proponuje się następującą korektę w akapicie drugim: „Komisja po wysłuchaniu przedstawicieli rządu oraz po przeprowadzonej dyskusji opiniuje projekt budżetu na rok 2008 z następującymi uwagami: po pierwsze zmniejszenie wydatków na szkolenia pracowników do poziomu roku 2007, tj. 485 tys. zł w części budżetowej 23 i po drugie część budżetowa 83 – Rezerwa celowa, pozycja 10 – zmniejszyć wydatki na przygotowanie administracji przez Polskę do prezydencji w UE w 2011 r. do wysokości 2 mln zł”. Jakie są uwagi do tych propozycji? Pan minister nie protestuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#TadeuszKozek">Prosiłbym jednak o pozostawienie tych wydatków. To nie są kwoty, które muszą być wydane, ale prawdopodobnie będą konieczne do wydatkowania. Będą one dotyczyły bardzo ważnej formy naszego działania na forum unijnym naszej prezydencji i moim zdaniem one i tak zostały zaproponowane na bardzo niskim poziomie, jeśli chodzi o rok następny. Wspominałem o 200 mln euro, które według MSZ są potrzebne na sfinansowanie tych przygotowań. Proszę więc o podtrzymanie tych wydatków w wysokości, w jakiej zostały zaplanowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JolantaHibner">Panie ministrze, w zeszłym roku, gdy omawialiśmy budżet, wydatki na szkolenia dla pracowników zostały zwiększone o 28 proc. Państwo tłumaczyli się, że przyjęli wielu nowych pracowników, że potrzebują zamówienia publiczne. Tym się pan tłumaczył. W tym roku napisali państwo to samo. Czy to znaczy, że ci pracownicy zostali przeszkoleni, czy wymagają dalszego szkolenia? Jest jakaś granica. Jeżeli w zeszłym roku było 28 proc. zwiększenia w stosunku do 2005 r., a w tym roku proponuje pan 20 proc. więcej, to musi być jakieś istotne uzasadnienie tego, że tak wzrasta liczba szkoleń w stosunku do 2007 r., w którym już było podwyższone.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#JolantaHibner">Natomiast jeśli chodzi o drugi punkt, to gdyby pan minister powiedział, że potrzeba nam tyle pieniędzy, ponieważ chcemy przygotować administrację w taki i taki sposób, a pan mówi, że wszystko jest enigmatyczne i te 5,5 mln zł będzie potrzebne. Może zachowajmy to na wydatki dla pielęgniarek czy inne, gdzie wiemy, jakie są potrzeby. Bo tutaj zaczynamy wróżyć z fusów.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AndrzejGrzyb">Pani poseł złożyła dwa konkretne wnioski. Powtórzę jeszcze raz. Proponuje, aby nastąpiło zmniejszenie w części budżetowej 23 – wydatki na szkolenia do poziomu roku 2007, tj. 485 tys. zł. Czy ktoś z posłów chce się wypowiedzieć jeszcze w tej sprawie? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#AndrzejGrzyb">Kto jest za przyjęciem pierwszego wniosku zgłoszonego przez panią poseł Jolantę Hibner w sprawie zmniejszenia w części budżetowej 23 wydatków na szkolenia do kwoty 485 tys. zł?</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przy 10 głosach za, 8 głosach przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się, postanowiła przyjąć wniosek pierwszy.</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#AndrzejGrzyb">Wniosek drugi pani poseł Jolanty Hibner, aby w części 83 – Rezerwy celowe, pozycja 10, zmniejszyć wydatki na przygotowanie administracji przez Polskę do prezydencji UE w 2011 r. do wysokości 2 mln zł. Czy ktoś ma uwagi do tej propozycji? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#AndrzejGrzyb">Kto jest za przyjęciem drugiego wniosku?</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przy 2 głosach za, 10 głosach przeciwnych i 4 głosach wstrzymujących się, postanowiła odrzucić drugi wniosek.</u>
<u xml:id="u-62.8" who="#AndrzejGrzyb">W związku z tym opinia będzie brzmiała następująco: pierwszy akapit bez zmian, drugi „Komisja po wysłuchaniu przedstawicieli rządu oraz po przeprowadzonej dyskusji, opiniuje projekt budżetu państwa z następującymi uwagami: zmniejszenie wydatków na szkolenia w części budżetowej 23 do poziomu 485 tys. zł”.</u>
<u xml:id="u-62.9" who="#AndrzejGrzyb">Komisja musi jeszcze upoważnić posła sprawozdawcę. Czy możemy prosić pana posła Jarosława Wałęsę, by reprezentował Komisję?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JarosławWałęsa">Tak, oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AndrzejGrzyb">Czyli ciąg dalszy opinii: „Komisja upoważniła posła Jarosława Wałęsę do przedstawienia niniejszej opinii na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych”. Czy są uwagi co do kandydatury posła Jarosława Wałęsy? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#AndrzejGrzyb">Kto jest za przyjęciem opinii nr 3 w przedłożonym brzmieniu wraz z przyjętymi poprawkami?</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przy 17 głosach za, braku głosów przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się, postanowiła przyjąć opinię nr 3.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#AndrzejGrzyb">Sprawy bieżące. Chcę poinformować, że następne posiedzenie Komisji odbędzie się 5 grudnia o godzinie 16.00. Będzie to informacja o stanowisku, które rząd zamierza zająć na posiedzeniu Rady Europejskiej, oraz 6 grudnia po porannych głosowaniach, kiedy to rozpatrzymy wszystkie sprawy, które wpłyną i będą musiały być rozpatrzone przez naszą Komisję.</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#AndrzejGrzyb">Jednocześnie, ponieważ były takie głosy, że nie docierają do państwa materiały, informuję, że wszystkie one są przekazywane na skrzynkę mailową. Jeśli życzą sobie państwo otrzymywać je nie na skrzynkę poselską, tylko na przykład na prywatny adres mailowy, to prosimy przekazać do sekretariatu Komisji, tak żeby mogli państwo w domu, w przeddzień posiedzenia, sprawdzić, jaka jest agenda i materiały. Tyle uwag. Czy sekretariat ma coś jeszcze do przekazania? Nie słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanReliga">Powiedział pan przewodniczący, że posiedzenie będzie 5 grudnia, ale gdzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejGrzyb">Prześlemy zawiadomienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JanReliga">Ale z tym zawiadomieniem są problemy i chciałbym, żeby sekretariat, niezależnie od tego, że przesyła drogą mailową, powiadomił jeszcze faksem albo telefoniczne. Bo jesteśmy w trakcie formowania biur poselskich i nie każdy ma skrzynkę mailową.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#AndrzejGrzyb">A czy biuro poselskie pan poseł ma?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JanReliga">Mam, ale maila nie mam podłączonego.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejGrzyb">Wobec tego informuję, że do wszystkich biur poselskich jest wysyłane również faksem zawiadomienie o posiedzeniu Komisji, przy czym proszę sprawdzić, czy numer faksu w pańskim biurze został podany do sekretariatu Komisji. Mamy zawsze dwie różne formy zawiadomienia, tak żeby również sekretariat biura poselskiego pilnował interesów pana posła, żeby był pan właściwie zawiadomiony.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanReliga">W której sali będzie to posiedzenie Komisji 5 grudnia?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejGrzyb">Będzie to w sali 12 w budynku G. Porządek obrad został wyczerpany. Spotykamy się 5 grudnia o godzinie 16.00. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>