text_structure.xml
37.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BolesławPiecha">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisji Zdrowia. Witam panie i panów posłów obu Komisji, a także pana ministra z zespołem oraz zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BolesławPiecha">Tematem naszego dzisiejszego posiedzenia jest rozpatrzenie i przyjęcie do dalszych prac sprawozdania powołanej na poprzednim wspólnym posiedzeniu Komisji podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych, druk nr 2770.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#BolesławPiecha">Szanowni państwo posłowie otrzymali teksty sprawozdania. Posłem sprawozdawcą, a jednocześnie przewodniczącym podkomisji, jest pan przewodniczący Bronisław Dutka. Bardzo proszę, panie przewodniczący, o omówienie wyniku prac podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BronisławDutka">Dzień dobry państwu. Projekt, który dzisiaj omawiamy, jest inicjatywą Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej powstałą w wyniku wieloletnich propozycji Związku Gmin Uzdrowiskowych dotyczących zmiany przepisów odnoszących się do uzdrowisk. W tym projekcie zupełnie nie dotykamy kwestii lecznictwa uzdrowiskowego, ponieważ Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej nie czuła się kompetentna, żeby o tym dyskutować. Dlatego wszystkie propozycje dotyczące samego lecznictwa zostały odłożone. Zajęliśmy się tylko zagadnieniami, które bezpośrednio dotyczą tworzenia, warunków przestrzennych, lokalizacji inwestycji, a także charakterystyk stref A, B i C oraz wszystkiego, co tych stref dotyczy.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BronisławDutka">Może pokrótce przestawię, o czym mówi przynajmniej cześć tych przepisów. Otóż, doprecyzowano definicję terenów zielonych pisząc jasno, że są to powierzchnie gruntu pokryte roślinnością, gdyż do tej pory nie było to jednoznaczne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BronisławDutka">W kolejnym zapisie umożliwiono potwierdzenie spełnienia warunków koniecznych do nadania danemu obszarowi statusu uzdrowiska albo obszaru ochrony uzdrowiskowej i utrzymania tego statusu. Różnica w stosunku do poprzedniego przepisu polega na tym, że w ustawie ujęto nie tylko zagadnienie utworzenia, ale i utrzymania tego statusu. Do tej pory nie było o tym mowy w ustawie.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BronisławDutka">Kolejne zmiany dotyczą charakterystyki poszczególnych oraz możliwości tworzenia uzdrowisk niekoniecznie na obszarze całej jednostki administracyjnej, tylko na jej części. Chodzi o to, że w niektórych przypadkach, na przykład, w Kołobrzegu, gdyby zapisać, że uzdrowiskiem jest całe miasto, to miasto otrzymuje określone ograniczenia. Co więcej, należałoby pobierać opłatę uzdrowiskową również w tych hotelach, które są położone daleko od części uzdrowiskowej. Dajemy więc możliwość tworzenia uzdrowisk w innych granicach niż administracyjne, co nie oznacza, że nie można tego robić w granicach administracyjnych. Jeżeli jest to logiczne, to tworzy się uzdrowisko w granicach administracyjnych, również w granicach jednostek pomocniczych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BronisławDutka">Są zmiany w strefach odnośnie do wielkości terenów zielonych – obniżono tę wielkość o 10% twierdząc, że w wielu przypadkach uzdrowiska nie są w stanie osiągnąć tej wielkości. Oczywiście, chodzi o minimalne wielkości, a nie o maksymalne, żeby sprawa była jasna. Zwiększono również liczbę miejsc postojowych do 15% w strefie A.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BronisławDutka">Następna istotna zmiana dotyczy możliwości gospodarowania w lasach, które są w strefie uzdrowiskowej – strefie B. Dopuszcza się działania, które wynikają z planu urządzeniowego danego lasu lub parku, a więc daje się możliwość ingerencji, której do tej pory nie było. Po dużych trudach zostało też wyjaśnione, że strefa C nie musi otaczać strefy B, lecz może do niej tylko przylegać. Znowu posłużę się przykładem Kołobrzegu. Nie ma możliwości wyjścia ze strefą C na morze, w związku z czym nie otacza ona strefy B. Były duże problemy z lokalizacją, czy – może tak to powiem – z wypełnieniem pewnych warunków tworzenia uzdrowisk.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BronisławDutka">To chyba wszystkie ważniejsze zmiany, które w ramach tej nowelizacji postanowiliśmy przeprowadzić. Wnoszę o pozytywne rozpatrzenie tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Zacznę niestandardowo pytając, czy jest opinia rządu do tego projektu – to byłoby chyba najlepsze rozwiązanie – a potem przeprowadzilibyśmy krótką dyskusję i przystąpili do ewentualnych dalszych rozstrzygnięć proceduralnych dotyczących tego projektu.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#BolesławPiecha">Panie ministrze, czy jest stanowisko rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JakubSzulc">Tak, panie przewodniczący, jest stanowisko rządu. Postaram się bardzo krótko odnieść do wypowiedzi pana przewodniczącego, w której referował projekt ustawy, ale tak, żeby wytłumaczyć, dlaczego stanowisko rządu jest takie, a nie inne.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JakubSzulc">Po pierwsze, wydaje się, że w przypadku gmin uzdrowiskowych i lecznictwa uzdrowiskowego – oczywiście, nieprzypadkowo znajdujemy się tutaj w gronie dwóch Komisji: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia – istotna jest kwestia lecznictwa uzdrowiskowego. Pan przewodniczący raczył powiedzieć, że ustawa nie dotyka kwestii związanych z lecznictwem uzdrowiskowym, natomiast odnosi się wyłącznie do regulacji dotyczących funkcjonowania gmin uzdrowiskowych. I ja tutaj, w tym podejściu do tego komisyjnego projektu, znajduję zasadniczy błąd – nie da się przy rozpatrywaniu zależności pomiędzy funkcjonowaniem gmin uzdrowiskowych a funkcjonowaniem lecznictwa uzdrowiskowego w uzdrowisku na terenie danej gminy mówić o zmianach dotyczących statusu gminy uzdrowiskowej nie mówiąc równocześnie o warunkach lecznictwa. Podam krótkie przykłady, żeby zobrazować to, o czym mówię.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JakubSzulc">Pan przewodniczący powiedział, że zwiększają państwo liczbę miejsc parkingowych w uzdrowiskowej strefie ochrony B. Powstaje pytanie, czy to jest wyłącznie rozwiązanie, które dotyczy gminy uzdrowiskowej. Absolutnie nie, bo kwestie dotyczące jakości powietrza, natężenia hałasu i zanieczyszczenia spalinami są kluczowymi sprawami z punktu widzenia przyrodolecznictwa i z punktu widzenia funkcjonowania lecznictwa uzdrowiskowego jako takiego. Podobnie ma się sytuacja, jeśli odnosimy się do wielkopowierzchniowych obiektów handlowych. Mówimy o 400 m² powierzchni, z której chcielibyśmy w tym projekcie zrezygnować, podczas gdy wiadomo, że te 400 m² to jest wyłącznie powierzchnia handlowa, a do tego są jeszcze przyległości, parkingi i cała infrastruktura związana z prowadzeniem takiej działalności. Taka działalność nie pozostaje bez wpływu na poziom zabezpieczenia pacjentów, którzy leczą się w danym uzdrowisku. Dlatego też, w przekonaniu rządu, nie da się tych kwestii potraktować rozłącznie. Oczywiście, można mówić o pewnym rozłożeniu akcentów, natomiast nie można odejść od sytuacji, w której decydujemy, co może, a czego nie może zrobić gmina uzdrowiskowa w ramach prowadzenia samorządu terytorialnego, żeby pozostało to bez jakiegokolwiek wpływu na lecznictwo uzdrowiskowe.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JakubSzulc">Oczywiście, jest tak, że z częścią rozwiązań zaproponowanych w projekcie komisyjnym my się zgadzamy. Zgadzamy się, na przykład, z propozycją, żeby zejść z powierzchni terenów zielonych w strefie A i B. Nie ma kłopotu, że gminy uzdrowiskowe tego warunku nie spełniają, ale wydaje się, że z leczniczego punktu widzenia to nie będzie stanowić istotnego zagrożenia. Jednak – jak powiedziałem – mamy tu rozwiązania, których, w nawiązaniu do lecznictwa uzdrowiskowego, nie można przyjąć. O niektórych z nich już wspomniałem. Ponadto, wydaje się, że rozwiązanie dotyczące braku powiązania terenu uzdrowiska z granicami administracyjnymi gminy – z punktu widzenia już nie lecznictwa uzdrowiskowego, ale z punktu widzenia prawnego i organizacyjnego działalności tej gminy – też jest rozwiązaniem dość karkołomnym.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JakubSzulc">Ponadto, Wysokie Komisje, rząd przepracowywał ustawę o lecznictwie uzdrowiskowym w ostatnim czasie. Efektem tej pracy jest projekt, który traktuje sprawę lecznictwa uzdrowiskowego i gmin uzdrowiskowych w sposób zdecydowanie bardziej kompleksowy niż to rozwiązanie, w którym pewne rozwiązania witamy z otwartymi ramionami – zresztą projekt rządowy też te rozwiązania zawiera – ale nie ze wszystkimi jesteśmy w stanie się zgodzić.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#JakubSzulc">Rządowy projekt ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym został przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 4 maja br. Według mojej wiedzy, jeszcze nie został skierowany do Sejmu, ale nastąpi to w najbliższym czasie. Myślę więc, że w takiej sytuacji – również z punktu widzenia proceduralnego – najbardziej sensownym rozwiązaniem będzie poczekać z projektem komisyjnym i rozpatrywać oba te projekty łącznie. Dlatego stanowisko rządu do tego projektu i do procedowania go w tym momencie, przed projektem rządowym – podsumowując zastrzeżenia, o których wspomniałem – jest negatywne.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Zgłasza się pan poseł Hoc.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#CzesławHoc">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, cuda się zdarzają. Jesteśmy tego świadkami, bo dziwne, żeby poseł opozycyjny w 100-procentach zgadzał się ze stanowiskiem rządu – roztropnym i przemyślanym. Od razu powiem – oczywiście, zaraz to uzasadnię – że zgłoszę wniosek formalny o odrzucenie tego projektu ustawy w całości na tym etapie. O szczegóły spytamy potem legislatorów.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#CzesławHoc">Jeśli chodzi o uzasadnienie, podam dwa pierwsze argumenty. Przede wszystkim – co pan już powiedział – projekt rządowy o uzdrowiskach czeka na podpis premiera. Jest to kompleksowy projekt, który będziemy procedować. Natomiast projekt komisyjny jest kuriozalny – nie chcecie tworzyć uzdrowisk, tylko chce stworzyć, jak bym to nazwał, cudowiska i deprecjonujecie już istniejące, piękne uzdrowiska. Zaraz przedstawię niektóre, tylko główne, moje zastrzeżenia.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#CzesławHoc">Zacznę od zmiany nr 5, ostatniej. Proponujecie, aby gminie uzdrowiskowej nadać status uzdrowiska. Przypomnę, że obszar ochrony uzdrowiskowej spełnia wszystkie kryteria art. 34 ust. 1 w ustawie-matce, poza pkt 3. Zacytuję ten pkt 3. Otóż, jeśli chodzi o obszar ochrony uzdrowiskowej „nie muszą się tam znajdować zakłady lecznictwa uzdrowiskowego i urządzenia lecznictwa uzdrowiskowego przygotowane do prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego”. A projektodawcy w tej zmianie proponują, żeby nadać obszarowi ochrony uzdrowiskowej status uzdrowiska, jeśli spełnia te wymagania. Oczywiście, w uzasadnieniu jest napisane, że powstaną tam zakłady lecznictwa uzdrowiskowego. Ja jednak podejrzewam, że powstanie tam sauna czy basenik i już będzie się uważać, że to jest taki zakład – będzie można to tak interpretować. Tego nie można zrobić, bo to jest coś niesamowitego.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#CzesławHoc">Pan przewodniczący wspomniał o Kołobrzegu. W takiej sytuacji będzie można stworzyć uzdrowisko bez planu zagospodarowania przestrzennego, a nawet bez operatu uzdrowiskowego i bez ewentualnie przylegających stref B i C. Odnośnie do przykładu Kołobrzegu, że strefa A otacza morze, można wprowadzić tylko jeden zapis, że naturalne uwarunkowania środowiskowe decydują o tym, że nie będzie tej strefy. Można zrobić wyjątek, ale nie trzeba zmieniać całego przepisu i zamieniać „i” na „lub”, bo to jest wielkie nadużycie.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#CzesławHoc">Pan przewodniczący poruszał sprawę parków, miejsc parkowania, a nawet sieci teletechnicznej – nie wiemy, czy będzie można stawiać bazy telefonii cyfrowej. Wszystko to można interpretować w dowolny sposób. Jeśli chodzi o tereny zieleni miejskiej, to ostro bym polemizował. Przecież uzdrowisko to tlen, a tlen to zdrowie. A tu mówi się o zmniejszeniu obszaru zieleni miejskiej, zamiast o dbaniu o ten teren. Wreszcie, sprawa operatu. Decyzja, żeby nie wymagać operatu uzdrowiskowego przy nadawaniu statutu uzdrowiska jest kuriozalna. Ponadto, liberalizuje się jeszcze wiele innych przepisów, do których – jeśli będziemy projekt omawiać – będziemy zgłaszać uwagi.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#CzesławHoc">Zatem, krótko mówiąc, ze względu na te dwa argumenty – na to, że przygotowywany jest kompleksowy projekt rządowy, nad którym będziemy dyskutować – być może, też będą w nim kwestie do przedyskutowania – mam nadzieję, że przygotowywany z myślą o pewnych udogodnieniach, a także na to, że projekt komisyjny, tak naprawdę, wprowadza kuriozalne rozwiązania, w wyniku których będzie mogło powstawać mnóstwo uzdrowisk albo „cudo– uzdrowisk” będących atrapą prawdziwego uzdrowiska – nie wolno do tego dopuścić. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KatarzynaMatusikLipiec">Państwo przewodniczący, panie ministrze, ja bardzo krótko chciałbym się odnieść do dwóch rozwiązań przyjętych przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#KatarzynaMatusikLipiec">O pierwszym rozwiązaniu jeszcze w tej dyskusji nie było mowy. Chodzi o wyznaczanie granic uzdrowiska. Obecny stan prawny jest taki, że granice uzdrowiska pokrywają się z granicami administracyjnymi gmin, miast lub jednostek pomocniczych gmin. Rozwiązanie przyjęte przez podkomisję daje gminie możliwość wytyczenia obszaru uzdrowiska, który nie pokrywa się z obszarem administracyjnym gminy. Taka propozycja zapisu ustawy w konsekwencji może prowadzić do takiej oto sytuacji, że mieszkańcy tej samej gminy będą traktowani w różnoraki sposób. Co to znaczy? To, że gmina jest dzielona na część uzdrowiskową i część nieuzdrowiskową. Wydaje mi się, że ten kierunek zmian nie jest dobry i w dalszych pracach – jeśli takie będą – powinniśmy się nad tym problemem bardziej zastanowić.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#KatarzynaMatusikLipiec">Drugie rozwiązanie – o czym już tu wspomniano – dotyczy znacznego zwiększenia liczby miejsc postojowych w strefie A, a także w strefie B. Obecny stan oprawny mówi o tym, że w strefie B można lokalizować parkingi o liczbie 50 miejsc dla samochodów osobowych, dostawczych i autobusów. Rozwiązania przyjęte przez podkomisję są znacznie bardziej liberalne – mówią o możliwości lokalizacji parkingów naziemnych o liczbie powyżej 70 miejsc postojowych, z wyłączeniem podziemnych i naziemnych parkingów wielopoziomowych, co oznacza, że będzie regulacja i określenie liczby miejsc parkingowych naziemnych, natomiast wszystko to, co będzie się znajdować pod ziemią, nie będzie regulowane. Wydaje mi się, że propozycja tej zmiany również nie idzie w dobrym kierunku.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#KatarzynaMatusikLipiec">To są dwie sprawy, na które zwróciłam szczególną uwagę. Z częścią przepisów przyjętych przez podkomisję zgadzam się – uważam, że są dobre i w dalszym toku prac sejmowych powinny być przyjęte. Wydaje mi się jednak, że w związku z tym, że jest przygotowana znacznie szersza nowela rządowa, która kompleksowo ujmuje kwestie związane z uzdrowiskami – projekt rządowy jest na stronach internetowych ministerstwa i ja się z nim zapoznałam – najbardziej logiczne byłoby przyjęcie takiego rozwiązania, że czekamy na sprawozdanie podkomisji dotyczące projektu rządowego, po czym, mając dwa sprawozdania, zdecydujemy o tym, jaki kształt nadamy ostatecznie ustawie uzdrowiskowej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Proszę, najpierw zbierze głos pani poseł Kochan, a potem pan poseł Wrona.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MagdalenaKochan">Dziękuję bardzo, ale chciałam złożyć taki sam wniosek, jak moja poprzedniczka. Zatem rezygnuję z głosu wspierając tylko ten wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WaldemarWrona">Panie przewodniczący, chciałbym zauważyć, że pan poseł Czesław Hoc zgłosił wniosek formalny…</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BolesławPiecha">Przepraszam, panie pośle, ale ja nie słyszałem żadnego wniosku formalnego i przypominam, że jesteśmy na etapie procedowania sprawozdania podkomisji. Jeżeli byłby wniosek formalny – ustalimy to jeszcze z panem posłem Hocem – o odrzucenie projektu w drugim czytaniu, to taki wniosek składa się na sali w czasie drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#BolesławPiecha">Panie mecenasie, czy się mylę?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BogdanCichy">Pan przewodniczący nigdy się nie myli…</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BolesławPiecha">Wiem, ale zawsze miło słyszeć potwierdzenie. Jeszcze do tego dojdziemy. Ponieważ jednak są jeszcze chętni do zabrania głosu w dyskusji, to ja bym tej dyskusji nie zamykał.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#BolesławPiecha">Przypomnę, że ten wniosek nie jest stricte polityczny, bo jednak wyszedł z komisji sejmowej i pewnie w trakcie jej posiedzenia były przedstawione argumenty, żeby w ogóle nowelizacją tej ustawy się zająć.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#BolesławPiecha">Panie pośle, zanim pan poseł Wrona zabierze głos, powiem, że bywa tak – zaraz pan przewodniczący się do tego odniesie – że dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. I, być może, postulaty samorządów, które trafiały na posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, są uprawnione i w jakiś sposób przemyślane, natomiast forma ich ujęcia, decyzje i fragmentaryczne traktowanie tego, co dzisiaj nazywamy uzdrowiskiem, nie były za dobre.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#BolesławPiecha">Muszę powiedzieć, co to jest uzdrowisko. Co to jest uzdrowisko, jest opisane w ustawie, ale co to znaczy w powszechnym znaczeniu? To jest marka. Tę markę „zdrój” czy „uzdrowisko” nadaje się miejscowości z jakiegoś powodu. Taka miejscowość spełnia określone warunki. Ta marka pozwala władzom lokalnym nakładać podatek, by zwiększać dochody własne. Ta marka obliguje również do pewnych ograniczeń w gminie. Jeśli mam możliwość nakładania podatku, mam markę, która wyróżnia mnie spośród wielu miast w Polsce, to wiążą się z tym też pewne ograniczenia. I to jest w tym ujęte. Natomiast wydaje mi się, że w tym projekcie – próbuję go porównać z ustawą-matką – pewne zmiany będą kontrowersyjne. Na pewno kontrowersyjne będą zmiany dotyczące handlu. Sądzę, że samorządy wiedzą, na czym polega handel wielkopowierzchniowy, a chcą to poszerzyć. Nie bardzo wyobrażam sobie dom towarowy bez parkingu – to jest prawie niemożliwe. A już na pewno tego nie widzę, żeby uzdrowisko było otoczone płotem albo tabliczkami informującymi, że tutaj jest uzdrowisko, a po drugiej stronie ulicy już nie. To są sprawy, które na pewno wymagają wyjaśnienia i odpowiednich decyzji.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#BolesławPiecha">Jest jeszcze jedno pytanie wymagające odpowiedzi. Jednak plany zagospodarowania przestrzennego były uzgadnianie z ministerstwem. Rozumiem, że obowiązek uzgadniania jest przykry, łatwiej poprosić o opinię, ponieważ opinię można brać pod uwagę lub nie. Sądzę, że to też jest ważne.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#BolesławPiecha">Myślę więc – pan przewodniczący wypowie się na ten temat – żeby jednak nie odrzucać tego projektu, tylko zawiesić prace i odesłać sprawozdanie do podkomisji. Panie pośle, zaraz pan sformułuje wniosek, ale najpierw pozwoli pan, żeby sprawozdawca podkomisji odniósł się do tych zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#BolesławPiecha">Proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BronisławDutka">Szanowni państwo, bardzo mi przykro, ale to, co powiem, nie będzie przyjemne. Otóż, państwo, którzy się wypowiadali, niestety, nie przeczytali tego sprawozdania. Różnice są istotne, podajecie nawet inne liczby. To, po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BronisławDutka">Po drugie, ten wniosek wynika z tego powodu, że ministerstwo przez dwa i pół roku obiecywało nowy projekt, którego ciągle nie było. I kiedy pojawił się nas projekt, to ministerstwo zaczęło coś robić – zaczęto pokazywać projekt.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#BronisławDutka">Kolejna przyczyna, to dobra znajomość historii. Jestem posłem bez przerwy od 2001 r. W IV kadencji otrzymaliśmy z ministerstwa projekt, który został tak skonstruowany, że się okazał niekonstytucyjny – przepchany kolanem przez rządzącą wtedy koalicję, odrzucony ze względów konstytucyjnych. Powtórnie kończyliśmy ten projekt ostatniego dnia kadencji, w czasie ostatnich obrad podejmowaliśmy uchwałę, w związku z czym w ustawie, która dzisiaj obowiązuje, jest naprawdę wiele niedoskonałych przepisów. Całą V kadencję mówiliśmy o potrzebie zmiany tego projektu – ta kadencja skończyła się szybciej i projektu nie było.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#BronisławDutka">Jednym z ważnych następstw, które powoduje ta ustawa, jest to, że każda drobna inwestycja w uzdrowisku musi być uzgadniania aż w Ministerstwie Zdrowia, a my chcemy, żeby była tylko opiniowana. Od tego, żeby pilnować planu zagospodarowania przestrzennego jest wojewoda. Czy naprawdę władze każdej miejscowości uzdrowiskowej mają jechać z każdą sprawą do ministerstwa? Czy to jest przyjazne państwo?</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#BronisławDutka">Następna sprawa. Pominę pewne skrajne wnioski, bo one, oczywiście, są nielogiczne, a w tej ustawie nie ma takich, o których państwo mówili, ale odniosę się do zagadnienia obowiązkowego planu zagospodarowania przestrzennego na terenie gminy uzdrowiskowej. Co to oznacza? To, że ktoś, kto się zdecydował na gminę uzdrowiskową, jeśli nie zrobi planu – co jest kosztowne, trudne i czasochłonne – niczego nie wybuduje. A chodzi o to, żeby chronić tylko strefę A – ścisłej ochrony. To są bardzo ważne argumenty, które powodują blokowanie rozwoju uzdrowisk. Tak jest dzisiaj. Z inicjatywy samorządów, Związku Gmin Uzdrowiskowych nie dotykaliśmy kwestii lecznictwa. I, panie ministrze, nie ma pan racji, kiedy pan mówi, że nie można tych kwestii oddzielnie uregulować. To, co tu jest napisane, w żaden sposób nie przeszkadza w regulowaniu kwestii samego lecznictwa.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#BronisławDutka">Kolejna sprawa – jest to również kwestia odpowiedzialności. Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej z takim wnioskiem wystąpiła. Państwo zadecydują, czy te przepisy doprowadzimy do finału i wejdą one w życie, czy wrócimy do dyskusji nad potężną ustawą o uzdrowiskach, której, być może, nie zamkniemy do końca tej kadencji i pozostaniemy z tym, co mamy dzisiaj, a co jest rozwiązaniem dalece niedoskonałym. I dlatego mówię o tym, żeby było jasne, kto odpowiada za tę decyzję i również – w pewnym sensie – za opinię rządu, która – moim zdaniem – jest bardzo wątpliwa, przygotowana stronniczo i pozostawiająca w praktyce te złe rozwiązania. My nie dotykamy kwestii lecznictwa i naprawdę, panie ministrze, te kwestie da się regulować całkowicie odrębnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Panie pośle, czy chce pan sformułować wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#CzesławHoc">Wobec roztropności wniosków wyrażonych tutaj przez moje koleżanki i kolegów, wycofuję wniosek o odrzucenie projektu, ponieważ na tym etapie jest to niemożliwe do realizacji. Jest wniosek o wstrzymanie prac – potem będziemy nad tym dyskutować.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#CzesławHoc">Jeszcze raz uzasadniając swoje stanowisko, powiem krótko odnośnie do tej ustawy, że tak bardzo liberalne podejście może, z jednej strony, spowodować to, że stracimy atut, jakim jest marka istniejących uzdrowisk – co powiedział pan przewodniczący; przykładem jest Kołobrzeg, największe uzdrowisko w Polsce, Perła Bałtyku, a z drugiej strony, w dowolnych częściach Polski będą mogły powstawać miejsca, które też będą mieć status uzdrowiska. To jest realne zagrożenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję, panie pośle. Rozumiem, że ten wniosek jest wycofany.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#BolesławPiecha">Czy dobrze zauważyłem, że pani poseł Kochan chciałaby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MagdalenaKochan">Wciąż mam kłopot tego rodzaju, czy moi poprzednicy złożyli formalny wniosek, czy nie…</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BolesławPiecha">Nie ma formalnego wniosku, ale odniesie się do tego mecenas Cichy…</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MagdalenaKochan">Mam kłopot z tym, czy złożyli wniosek, czy wniosek formalny. Moim zdaniem, to nie jest wniosek formalny, ale wniosek o wstrzymanie prac nad tym sprawozdaniem do czasu procedowania projektu rządowego, tym bardziej, że z wypowiedzi pana ministra zrozumiałam, że w projekcie komisyjnym jest wiele rozwiązań, które rząd jest chętny przyjąć, a my niekoniecznie możemy akceptować w trakcie prac legislacyjnych wszystko to, co rząd zaproponuje.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MagdalenaKochan">W związku z tym już w sposób jednoznaczny składam wniosek o wstrzymanie prac nad projektem komisyjnym do czasu rozpatrywania projektu rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#BolesławPiecha">Gwoli ścisłości, zabierze teraz głos pan mecenas Cichy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BogdanCichy">Muszę powiedzieć, że ponieważ pracuję tu 15 lat, to wychodzę z założenia, że już nic mnie nie zaskoczy, a jednak okazuje się, że zdarza się coś, co jest w stanie mnie zaskoczyć. I rzeczywiście, sytuacja, w której państwo są w tej chwili, jest nietypowa.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#BogdanCichy">W związku z tym, jeśli państwo pozwolą, poruszę dwie kwestie. Po pierwsze, komisyjny projekt, nad którym państwo debatują w tej chwili, wprowadza 5 zmian w art. 2, 33, 38 i 42, a projekt rządowy, który rząd przyjął 4 maja, datowany 14 kwietnia – jest on w drodze do Sejmu – wprowadza 34 zmiany, w tym dokładnie w tych samych artykułach, które są wymienione w projekcie komisyjnym. Z tych względów, z punktu widzenia stabilności prawa, nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której przez przeoczenie, przypadek czy niedopatrzenie Wysoka Izba uchwaliłaby dwie ustawy – tę, nad którą państwo teraz pracują, i nieco później drugą – z projektu rządowego. Bo gdyby państwo dzisiaj tę ustawę przyjęli, to oznaczałoby, że wchodzimy w fazę drugiego czytania. Z góry zapowiadam, że ze strony Biura Legislacyjnego, zgodnie z regulaminem Sejmu, będziemy stawiać przeszkody i za jakiś czas Wysoka Izba ponownie uchwali ustawę, w której wejdziemy w dokładnie te same artykuły. My przeanalizowaliśmy ten projekt. Gdyby się okazało, że ten projekt, nad którym państwo pracują w tej chwili, nie obejmuje innych artykułów, które obejmuje projekt rządowy, wtedy jest zielone światło od strony legislacji i nie ma o czym mówić. Ale jeszcze dzisiaj się temu przyglądaliśmy i stwierdzamy, że ewidentnie wchodzimy w te same jednostki redakcyjne. Z punktu widzenia stabilności prawa wynikającej z art. 2 konstytucji, który mówi o demokratycznym państwie prawnym, tego typu sytuacja nie jest możliwa do przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#BogdanCichy">W związku z tym mamy propozycję, aby iść w stronę skierowania tego projektu, nad którym państwo pracują, ponownie do podkomisji, gdyż w momencie, kiedy wpłynie projekt rządowy, rozumiemy, że przecież państwo in corpore, jako dwie Komisje, nie będą nad nim pracować merytorycznie, bo trzeba by było nad tym siedzieć kilka dni, bo jest do rozpatrzenia tyle szczegółowych kwestii, tylko powołają podkomisję albo skierują to do tej samej podkomisji, która już ten projekt rozpatrywała, gdyż taka procedura pozwoli nam połączyć te dwa projekty i przedłożyć sprawozdanie podkomisji obejmujące te dwa projekty i dalej na ścieżce legislacyjnej pracować nad tymi dwoma projektami.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#BogdanCichy">Konkludując, z naszej strony jest ogromna prośba do państwa, żeby zechcieli państwo podjąć decyzję o skierowaniu tego projektu ponownie do podkomisji z taką opcją, że będzie on czekać do momentu, kiedy wpłynie do tej podkomisji projekt rządowy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BolesławPiecha">Rozumiem, panie mecenasie, że opcje zależą od naszych wyborów. My mamy skierować projekt do podkomisji lub pracować nad nim dalej. Tertium non datur – jak rozumiem.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#BolesławPiecha">Tak, słucham. Można też odrzucić sprawozdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BogdanCichy">Tak, oczywiście. To znaczy, zgodnie z art. 43 ust. 2 regulaminu Sejmu, w sprawozdaniu komisje przedstawiają wniosek o przyjęcie projektu bez poprawek, przyjęcie projektu z określonymi poprawkami w formie tekstu jednolitego projektu, względnie odrzucenie projektu. Jedną z tych trzech możliwości w każdej chwili państwo mogą tu przyjąć. Natomiast tak jak zapowiedziałem, jeżeliby państwo chcieli przyjąć ten projekt w tej wersji – nie chodzi o treści merytoryczne, tylko o ścisłą nowelizację, gdyby ta nowelizacja miała objąć art. 2, 19 ust. 1, 33, 38 i 42 – to z naszej strony będziemy państwu czynić różnego rodzaju przeszkody. Regulamin Sejmu daje Biuru Legislacyjnemu takie uprawnienie, że może zgłaszać do pana marszałka określone wnioski, prośby i propozycje od strony prawnej. Chcę jeszcze raz stwierdzić, że nie jest możliwe zaakceptowanie sytuacji, że wchodzimy w te same jednostki redakcyjne – najpierw uchwalamy jedną ustawę, a za jakiś czas następne i jeszcze – co gorsza – wnosimy nowe treści.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BronisławDutka">Panie przewodniczący, ja w kwestii formalnej.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#BronisławDutka">Panie mecenasie, przecież cały czas tak robimy w Sejmie. Czy pan nie widzi, co się dzieje z ustawą o ochronie środowiska? Nowelizacja dotyczy ciągle tych samych artykułów. Zaledwie jedna jest skończona, nowelizujemy dalej. Co nam pan tu mówi?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, czy pan jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JakubSzulc">Jeśli można, bardzo krótko. Pan przewodniczący mówiąc o tym, że my ciągle nowelizujemy ustawy i to nierzadko te same, ma, oczywiście, rację. Często dotyczą one tych samych jednostek redakcyjnych. Kłopot jednak polega na tym, że tutaj mielibyśmy do czynienia z innymi rozwiązaniami przyjętymi w projekcie rządowym do tych samych jednostek redakcyjnych, które są w projekcie komisyjnym. A więc z natury rzeczy, ponieważ projekt rządowy w tym momencie nie ewoluuje – to znaczy, został przyjęty przez rząd – to mniej kłopotliwym rozwiązaniem wydaje się procedowanie obu tych projektów łącznie. To jest pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JakubSzulc">Są jeszcze dwie pomniejsze sprawy. Ja w dalszym ciągu nie jestem w stanie zgodzić się z argumentacją pana przewodniczącego, że jeżeli mówimy o urządzeniach i sposobie gospodarowania – mówiąc krótko – w gminie uzdrowiskowej, to jest to bez wpływu na lecznictwo uzdrowiskowe. Jak pan przewodniczący Piecha był łaskaw zauważyć, uzdrowisko jest to takie miejsce, gdzie jest marka, a po drugie, gdzie ludzie przyjeżdżają, żeby się leczyć. Proszę także zważyć, że z tytułu posiadania statusu gminy uzdrowiskowej przysługuje prawo do opłaty uzdrowiskowej, czyli za każdą usługę, nocleg, pobiera się 3,2 zł od osoby dodatkowej opłaty plus dodatkowe 3,2 zł od Ministerstwa Finansów, a więc w sumie 6,4 zł o każdej osoby, która tam nocuje. Z tego tytułu gminy uzdrowiskowe – pamiętajmy o tym – osiągają nierzadko niebagatelne zyski. I znowu my nie powinniśmy tworzyć prawa o uzdrowiskach dla gminy, tylko powinniśmy zadbać o to, żeby, jeżeli gmina już zdecydowała się być uzdrowiskiem, zapewnić, po pierwsze, poziom leczenia pacjentów i faktycznie utrzymać ten status i markę. Natomiast jeśli chodzi o to, czy opinia rządu jest jednostronna, panie przewodniczący, to powiem, że my w stanowisku rządu wskazujemy na dwie rzeczy. Po pierwsze, na zapisy ustawowe, z którymi się nie zgadzamy, i propozycje, których przyjąć nie możemy, ale także, a może przede wszystkim na to, że projekt rządowy jest w drodze, a obecnie jest już przyjęty przez Radę Ministrów, zatem, siłą rzeczy, powinniśmy oba te projekty procedować łącznie.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JakubSzulc">Natomiast, odnosząc się do uwagi pana przewodniczącego na temat tego, co się robi, a czego się nie robi w Ministerstwie Zdrowia, serdecznie zapraszam na ul. Miodową 15. Ponieważ pan przewodniczący zwracał uwagę na to, że osoby, które się dzisiaj wypowiadały, nie przeczytały projektu, zapraszam do Ministerstwa Zdrowia – zobaczy pan, jak wygląda praca w Ministerstwie Zdrowia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BolesławPiecha">Powoli zmierzamy do końca. Najpierw pan przewodniczący, a potem pan poseł Wrona.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#BronisławDutka">Panie ministrze, wobec tego proszę mi wytłumaczyć. Napisaliście państwo w stanowisku rządowym, że gdzieś w tym projekcie jest złagodzenie zakazu lokalizacji w strefie A obiektów mogących znacząco oddziaływać na środowisko, jak warsztaty samochodowe, wędzarnie, garbarnie. Którym zapisem pozwalamy na lokalizację garbarni w uzdrowisku w strefie A? To jest napisane w stanowisku rządowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Wrona.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WaldemarWrona">Panie przewodniczący, zgłaszam wniosek formalny o zamknięcie dyskusji i przegłosowanie skierowania ustawy do podkomisji oraz poczekania na projekt rządowy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#BolesławPiecha">Wolałbym jednak zmodyfikować ten wniosek. Wykreśliłbym wyraz „oczekiwanie”, ponieważ to nie jest fortunne określenie. Myślę, że ten wniosek można sformułować następująco. Wniosek o ponowne skierowanie projektu do podkomisji nadzwyczajnej. I to wszystko.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#BolesławPiecha">Czy są inne propozycje w tej materii? Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#BolesławPiecha">W związku z tym pytam, kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o ponowne skierowanie projektu do podkomisji nadzwyczajnej? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciwnego zdania? Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#BolesławPiecha">Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie skierowały do podkomisji nadzwyczajnej w celu ponownego rozpatrzenia projekt ustawy o zmianie ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#BolesławPiecha">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>