text_structure.xml
29.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyBudnik">Otwieram posiedzenie Komisji Regulaminowych i Spraw Poselskich. Witam pana marszałka Bronisława Komorowskiego. Witam pana ministra Lecha Czaplę. Witam również członków Komisji i zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JerzyBudnik">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń. Porządek dzienny został państwu doręczony. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JerzyBudnik">Przechodzimy do realizacji porządku dziennego, a mianowicie do ponownego rozpatrzenia przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej – druk nr 639.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JerzyBudnik">Przypominam, że Sejm na 19 posiedzeniu, tj. dzisiejszym, skierował do ponownego rozpatrzenia w trybie art. 46 ust. 2 w związku z art. 204 regulaminu Sejmu przedstawiony przez Prezydium Sejmu projekt uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JerzyBudnik">Pierwsze czytanie odbyliśmy wczoraj. Dzisiaj tylko mamy zadanie ponowne rozpatrzenie tego projektu. Pan marszałek w piśmie skierowanym do Komisji zalecił przedstawienie sprawozdania w dniu dzisiejszym, dlatego Komisja spotyka się dzisiaj w tej sprawie, tuż po decyzji Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JerzyBudnik">Przechodzimy do ponownego rozpatrzenia projektu. Czy przed rozpatrzeniem pan marszałek chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BronisławKomorowski">Dosłownie króciutko. Proszę państwa, chciałem tylko zwrócić uwagę na potrzebę uniknięcia perturbacji w powołaniu nowego Rzecznika Praw Dziecka i niedopuszczenia do sytuacji, w której jest interregnum w tej instytucji, jakby nie było instytucji, która ma swoje umocowanie konstytucyjne.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BronisławKomorowski">Oprócz tego, chciałbym zwrócić państwa uwagę na jedną prostą rzecz, że sytuacja z trudnościami zmieszczenia się w kalendarzu posiedzeń sejmowych – a o to przecież tutaj chodzi, żeby ten termin 7 dni nie był sztywny – wynika z faktu, iż obecny Rzecznik Praw Dziecka złożył rezygnację z datą 30 czerwca. Od tego momentu można ustalać cały kalendarz działań. Tę uwagę kieruję szczególnie do środowisk politycznych, które domagały się zmiany na stanowisku Rzecznika Praw Dziecka.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BronisławKomorowski">Według mnie w tej chwili sprawa została rozwiązana najbardziej przyzwoicie jak mogła być rozwiązana, bo na zasadzie rezygnacji pani Sowińskiej. Byłoby więc dobrze, by parlament, jako całość, zadbał o to, żeby również i powołanie nowego Rzecznika Praw Dziecka było po prostu przeprowadzone w taki sposób, by nie budziło to namiętności i też nie doprowadziło do powstania – ze względu na przerwę w obradach Sejmu, przewidzianą na sierpień – takiej sytuacji dyskomfortu dla instytucji, jaką jest po prostu brak nowego rzecznika.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JerzyBudnik">Dziękuję, panie marszałku. Przechodzimy wobec tego do rozpatrzenia projektu. Czy są uwagi...</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę pozwolić, panie przewodniczący, powiem jeszcze o jednej rzeczy. Sprawa była przedmiotem nie tylko narady, ale i wspólnej decyzji na poziomie Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów. Zostało to wspólnie ustalone przez wszystkie kluby, które się zgodziły, że to właśnie jest najlepsze rozwiązanie. Zgodzili się wszyscy przedstawiciele klubów. Nie wnikam w to, jak jest w klubach. To nie jest moje zadanie, ani też nie moja możliwość, więc ja przyjąłem deklarację osób upoważnionych przez własne kluby, jako deklarację troszkę odzwierciedlającą przynajmniej poglądy, a jeśli – nie, to przynajmniej polityczne intencje wszystkich środowisk.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#BronisławKomorowski">Staram się działać w duchu porozumienia, które wtedy zostało zawarte. Mam świadomość, że to nie jest takie – hop, siup!; to nie jest takie proste; mogą być różne wątpliwości, ale skoro one nie znalazły odzwierciedlenia na poziomie Prezydium, ani Konwentu Seniorów, to uważam, iż to porozumienie chyba nie jest najgorsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyBudnik">Pan poseł Gintowt-Dziewałtowski przysunął się do mikrofonu, rozumiem więc, że na tym etapie chciałby pan zadać pytanie panu marszałkowi. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Postaram się również króciutko.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie marszałku, panie przewodniczący, szanowni państwo. Wczoraj wyłożyliśmy nasze argumenty, które nie potwierdzają słuszności podjętych działań. W naszym przekonaniu są tutaj dwie najistotniejsze kwestie, na które jednak chciałbym zwrócić uwagę pana marszałka.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Po pierwsze, o zmianie na stanowisku, czy o rezygnacji pani rzecznik, wiedzieliśmy parę miesięcy temu. To, że rezygnacja weszła w życie 30 czerwca, to jest to tylko termin, który został przez nią jakiś czas temu wskazany. Nie było żadnej przeszkody, żeby odpowiednie decyzje przygotować i zrealizować na sesjach czerwcowych. Mało tego, my jesteśmy gotowi głosować i za półtora tygodnia, bez potrzeby zmiany przepisu regulaminowego, o której to potrzebie dzisiaj mówimy.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Jeżeli państwo przedłożycie kandydaturę dzisiaj, jutro, jest czas jeszcze kilku dni i bardzo proszę możemy to w każdej chwili zdecydować. Natomiast jest to bardzo zły obyczaj, dostosowanie przepisów prawa do potrzeby chwili, do konieczności dokonania zmiany, albo wyboru, w jednym konkretnym przypadku. Co gorsze; ten przepis będzie trwał dalej, on będzie zawsze pokusą dla kolejnych, następnych marszałków do wykorzystywania go w celach być może nie zawsze zgodnych z wolą całego Sejmu.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Pan marszałek mówił o zgodzie i konsensusie Prezydium, Konwentu Seniorów. Nie da się tego pogodzić z wynikiem dzisiejszego głosowania.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie marszałku, prawie połowa posłów w Sejmie głosowała za tym, żeby ten projekt odrzucić. Okazuje się więc, iż ten konsensus w jakimś sensie był co najmniej wadliwy. Powtarzam: co najmniej wadliwy. Wszyscy jesteśmy ułomni. Wszyscy możemy się mylić. Ja również bywam na Konwentach. Każdy z członków Konwentu, każdy z reprezentantów klubu na posiedzeniu Konwentu, czy każdy z członków Prezydium może się również mylić i też ma prawo zmienić zdanie.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Kolejna rzecz; myślę, że jest obawa, bardzo realna, iż ta zmiana przepisu... Przecież nawet, gdyby pan marszałek zaręczał nam tutaj słowem honoru, że nigdy za swej kadencji nie będzie wykorzystywał tego przepisu w innej sytuacji, to przecież jest to funkcja, którą obsadza się w czasie kadencji czasem kilkoma różnymi osobami. Pan marszałek nie musi być marszałkiem całej kadencji, nie musi być marszałkiem następnej kadencji, nie mamy żadnej gwarancji, iż ten przepis nie będzie nadużywany. Tym bardziej, że nawet w tym proponowanym przepisie nie mówi się, iż: chyba, że Sejm postanowi inaczej w sytuacjach rzeczywiście nadzwyczajnych, wymagających jakichś szybszych działań i ruchów.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Podtrzymuję swoją opinię z dnia wczorajszego, ale mam pewną świadomość, że koalicja swą masą jest w stanie przyjąć każde rozwiązanie. Złym to się staje obyczajem, bo ten przepis rzeczywiście daje większą władzę koalicji i odbiera władzę mniejszości sejmowej. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości i przypuszczam, że nikt z komentatorów takiej wątpliwości mieć nie będzie. Jest to zły obyczaj. Nie powinniśmy go wprowadzać w życie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JerzyBudnik">Panie marszałku, ponieważ były inne zgłoszenia, to może pan blokiem odpowie na nie, dobrze? Zgłaszał się pan poseł Czuma, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejCzuma">Słuchałem bardzo uważnie mojego przedmówcy i bardzo głęboko się z nim nie zgadzam.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejCzuma">Po pierwsze uważam, że jest dobrym obyczajem, iż dokonuje się małych, choć znaczących zmian, w wyniku powstałej wyraźnie potrzeby – czyli, jak tego, co powiedział mój przedmówca – z powodu jakiejś potrzeby chwili.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejCzuma">Po wtóre uważam, iż... Albo zrezygnuję z tego drugiego punktu, tylko chcę złożyć taki wniosek. Mając na uwadze, że projekt uchwały, przedstawiony dzisiaj, niczym nie odbiega od projektu uchwały, który został przedstawiony wczoraj oraz mając na uwadze to, iż wczoraj wszystkie strony przedstawiły w sposób jasny i zrozumiały swoje stanowiska, mam podstawę do przypuszczenia, że dalsza debata byłaby powtarzaniem stanowisk, co potwierdził mój przedmówca, bo powtarza to samo stanowisko.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejCzuma">Wnoszę zatem wniosek formalny o poniechanie debaty, przystąpienie do głosowania i podjęcie pracy nad projektem uchwały, który został nam przedstawiony.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyBudnik">Zanim oddam głos panu marszałkowi chcę powiedzieć, panie pośle, że dzisiaj nie przeprowadzamy pierwszego czytania, więc nie ma uzasadnienia, nie ma pytań do przedstawiciela wnioskodawców. To było wczoraj. Wczoraj wnioskodawców reprezentował pan marszałek Jarosław Kalinowski i odpowiedział na pytania pan posłanek i panów posłów.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JerzyBudnik">Dziś, zgodnie z zaleceniem Sejmu, mamy tylko ponownie rozpatrzyć ten projekt. Mam apel do pań posłanek i panów posłów, żebyście państwo nie powielali wczorajszych swoich pytań, bo to jest wszystko zaprotokołowane. Dziennikarze doskonale znają państwa motywy i intencje. Oczywiście, rozumiem, że obecność pana marszałka skłania do tego, by zadać pytania, których wczoraj ktoś nie zadał panu marszałkowi Kalinowskiemu. W każdym razie nie chciałbym, żeby było to odtworzenie wczorajszej debaty.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JerzyBudnik">Panie marszałku, zanim oddam panu głos, widzę, że chce się jeszcze wypowiedzieć pan przewodniczący Suski.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekSuski">Panie marszałku, panie przewodniczący, szanowni państwo. Pozwolę się nie zgodzić z panem przewodniczącym. Ponowne czytanie również przewiduje wszelkie procedury, bo po to jest ponownym czytaniem, ale oczywiście argumenty są znane, cel tej nowelizacji został przedstawiony uczciwie przez marszałka Kalinowskiego, który powiedział, iż jest doraźna potrzeba.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MarekSuski">Jeżeli jest to doraźna potrzeba, a ta potrzeba nie jest podyktowana jakąś chęcią narzucenia kandydatów i wykorzystywania tego nagminnie, to mam propozycję, żebyśmy w przypadku skrócenia tego terminu, zastosowali wyższy próg wyborów. Chodzi o to, aby to nie było wykorzystane przez tych, którzy mają aktualnie większość, i na dziś, i na przyszłość, żeby w przypadku – ale tylko w przypadku – kiedy zastosowuje się ten szczególny przepis skrócenia, by kandydatura wybierana w ten sposób, miała potrzebę uzyskania po prostu 2/3 głosów. Będzie to gwarantowało, że nie będzie to nadużywane, a kandydat będzie kandydatem ogólnie akceptowanym.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MarekSuski">Myślę, iż to jest kompromisowa propozycja. Zapis będzie taki, że jeżeli to będzie kandydat powszechnie szanowany, to wtedy uzyska zgodę, a jeżeli to będzie próba przeforsowania, to wtedy będzie trzeba zachować dotychczasowe terminy. Są osoby, które są powszechnie szanowane, jeszcze się takie zdarzają.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JarosławUrbaniak">Osoby powszechnie szanowane są tylko w PiS.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JerzyBudnik">Bardzo proszę nie wymieniajcie państwo uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekSuski">Mogę panu zaręczyć, że pana obawy są zupełnie zbędne. Ja nie będę startował na tę funkcję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PiotrCybulski">Miałem nadzieję, że nie zabiorę głosu, ale ponieważ atmosfera jest taka, to mogę tylko powiedzieć, jako człowiek, który wychowywał się wśród ludzi, iż człowiek może wszystko, ale nie wszystko mu wypada.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę państwa, rozumiem kontrowersje wokół spraw istotnych politycznie, ale chciałem zwrócić uwagę jeszcze raz, że problem powstał nie w wyniku jakiejś decyzji arbitralnej marszałka, albo decyzji całego parlamentu o odwołaniu kogokolwiek, tylko ze względu na rzeczywiście szczególny przypadek, według mnie bardzo szlachetny – rezygnacji samego Rzecznika Praw Dziecka, co rozwiązało wiele problemów i wiele kłopotów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MarekSuski">Po nagonce.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BronisławKomorowski">Ja nie wiem kto uczestniczy w nagonce, ja na pewno – nie. Proszę państwa uważam, iż to jest taka ekstraordynaryjna sytuacja. Spodziewam się, że to też zadecydowało o postawie Prezydium i Konwentu Seniorów, iż z taką inicjatywą zwróciliśmy się do państwa, do Sejmu, jako całości.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#BronisławKomorowski">Nie wnikam w geografię polityczną wewnętrzną środowisk politycznych, nie wnikam w tryb dyskusji w poszczególnych środowiskach, dla mnie było ważnym sygnałem, że jest akceptacja właśnie – jak marszałek Kalinowski powiedział – dla doraźnego rozwiązania problemu, w duchu wynikającym z pewnego spokojnego rozwiązania problemu personalnego rzecznika.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#BronisławKomorowski">Oczywiście, pan poseł Gintowt-Dziewałtowski ma rację, iż wszyscy mają prawo zmienić zdanie. Ja to rozumiem; ja to szanuję. Nie mam zresztą innego wyjścia, tyle, że przypominam, iż był taki moment dla mnie ważny z punktu widzenia wskazówki – czy jest to akceptowane, czy nie – w którym Prezydium i Konwent wyraziły pełną akceptację dla takiego rozwiązania, być może w przekonaniu, że to właśnie jest jednak pewien wyjątkowy przypadek.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#BronisławKomorowski">Mogę powiedzieć i przypomnieć państwu jeszcze o jednej rzeczy. Jeżeli państwo stanęliby na gruncie przekonania, iż jest to rzeczywiście wyjątek, ale że może nie warto tworzyć z tego reguły, to idą prace nad regulaminem i można zmienić to w drugą stronę. Całość regulaminu będzie oglądana, przepatrywana; będą podejmowane decyzje.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#BronisławKomorowski">Uważam, że jest rzeczywiście doraźna potrzeba, ale niewynikająca z chęci zrobienia komukolwiek krzywdy, ani odwołania kogokolwiek ze względu na motywację polityczną, tylko jest potrzeba chwili, wynikająca z osobistej decyzji pani rzecznik Sowińskiej, która skróciła własną kadencję. I tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wszyscy wiemy, że było inaczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BronisławKomorowski">Ja nie wiem. Każdy pewnie wie coś innego. Może to się składa na wiedzę pełną, ale moja wiedza jest taka, że pani rzecznik Sowińska złożyła rezygnację.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MarekSuski">Ale to jest tak, jak z tym przysłowiem: „okazja czyni złodzieja”. Jest doraźna potrzeba.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyBudnik">Są jeszcze zgłoszenia. Moja teza zachowuje aktualność, żeby nie powielać dyskusji, ale oczywiście respektuję państwa prawo do zabrania głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejCzuma">Apelowałbym do przeciwników tej uchwały, aby w swoich dalszych wypowiedziach poświęcili choćby trzy zdania, wyjaśnieniu chaosu i braku komunikacji, który oczywiście panuje między kierownictwem tych ugrupowań politycznych reprezentowanych w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej, a obecnymi tu na sali od wczoraj członkami tych ugrupowań.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejCzuma">Gdybyście byli – panie i panowie – tak uprzejmi i wyjaśnili ten wielki chaos komunikacyjny, albo też jakieś zamiary – nie wiem czego – mówienia w jednym pokoju czego innego, a w drugim czego innego. Przyzwyczailiście nas niektórzy państwo do takich sytuacji. Błagałbym o wyjaśnienie.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#AndrzejCzuma">W dalszym ciągu podnoszę mój wniosek formalny o zaniechanie dalszej gadaniny i przegłosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyBudnik">Jeszcze, drodzy państwo, dwie wypowiedzi, pani poseł Skowrońskiej i pani poseł Arent. Rozumiem, że na tym kończymy.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JerzyBudnik">Bez polemik, drodzy państwo, stanowiska zostały przedstawione. Pan marszałek się do nich odniósł. Zaczyna to już być powielaniem wczorajszej debaty, którą odbyliśmy w naszej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaSkowrońska">Popieram wniosek pana posła Andrzeja Czumy i proszę pana przewodniczącego, zgodnie z regulaminem, o przystąpienie do procedowania, zakończenie dyskusji, przegłosowanie tego wniosku, o przejście bezpośrednio do procedowania tej uchwały. To jest mój wniosek, który składam, popierający wniosek pana posła Czumy.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JerzyBudnik">Pozwoli pani poseł, że jeszcze oddam głos pani poseł Arent. Rozumiem, że to jest ostatni głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#IwonaArent">Króciutko, jednym zdaniem, odpowiem na pytanie panu posłowi Czumie. My, jako posłowie, jesteśmy w swoich decyzjach niezależni i nie ulegamy naciskom.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarekSuski">W przeciwieństwie do instrukcji Platformy. U nas nie ma takich instrukcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AntoniBłądek">Panie przewodniczący, mam pytanie. Jakie okoliczności spowodowały to dzisiejsze posiedzenie? Strony mają takie same stanowiska, jak w dniu wczorajszym. Po co powtarzać to głosowanie? Przecież to zostało już dokonane. Chyba, że chodzi o to, iż państwo macie większość. To po co ta dyskusja? Powiedzcie: mamy większość, głosujemy i koniec sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JerzyBudnik">Panie pośle, wszystko się odbyło zgodnie z regulaminem Sejmu. Czytałem, na jakiej podstawie Sejm skierował dzisiaj projekt uchwały do ponownego rozpatrzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MarekSuski">Ale pan poseł nie podważał podstawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JerzyBudnik">Była seria pytań do pana marszałka; zaraz przystąpimy do rozpatrzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MarekSuski">Bardzo się cieszymy, że pan marszałek jest, bo to rzadka okoliczność, kiedy marszałek zaszczyca Komisję Regulaminową.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JerzyBudnik">A więc, to wszystko, panie pośle, dzieje się zgodnie z procedurami zapisanymi w regulaminie Sejmu.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JerzyBudnik">Przystępujemy wobec tego do rozpatrzenia projektu uchwały, w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, zawartego w druku nr 639.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#JerzyBudnik">Czy są uwagi do tytułu projektu uchwały? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#JerzyBudnik">Czy są uwagi do art. 1 projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę o skreślenie słów po przecinku: „chyba że Sejm postanowi inaczej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyBudnik">To by znaczyło powrót do wersji pierwotnej.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#JerzyBudnik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za nadaniem nowego brzmienia art. 30 ust. 4</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#JerzyBudnik">przez skreślenie słów: „chyba że Sejm postanowi inaczej”?</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#JerzyBudnik">Stwierdzam, że Komisja odrzuca proponowaną poprawkę przy 6 głosach za, 8 głosach przeciwnych.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#JerzyBudnik">Kto jest za przyjęciem art. 1 w brzmieniu jak w druku nr 639?</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#JerzyBudnik">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje art. 1 przy 8 głosach za, 6 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#JerzyBudnik">Przechodzimy do art. 2. Kto proponuje zmiany w tym artykule?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MarekSuski">Proponuję zamianę, żeby obecny art. 2 był art. 3, a jako art. 2 proponuję następującą poprawkę: „W przypadku skrócenia terminu kandydatura wybrana na funkcję, której termin wyboru skrócono, musi uzyskać 2/3 głosów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#TomaszOsiński">Ta poprawka może być niezgodna z przepisami ustaw szczególnych, które odnoszą się do większości, jaką jest głosowana dana kandydatura.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#IwonaArent">Może być?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#TomaszOsiński">Pani poseł, należałoby przeprowadzić kwerendę tych ustaw, które regulują kwestię wyboru na stanowiska, które są zawarte w artykułach od 26 do 29 i to sprawdzić. Natomiast tak pobieżnie oceniając, sądzę, że na pewno taka sytuacja występuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JerzyBudnik">Aby uniknąć nieporozumień poddam poprawkę pana posła Suskiego pod głosowanie. Oczywiście, gdyby ona była niezgodna z prawem, to byśmy jej nie głosowali, ale ponieważ pan mecenas nie ma do końca pewności, więc poddam ją pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#JerzyBudnik">Panie pośle, niech pan jeszcze raz wolno ją odczyta. W zasadzie powinniśmy ją wszyscy otrzymać na piśmie, ale bardzo proszę o skupienie się...</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekSuski">Możemy to napisać na kartce i skserować, jeżeli sobie państwo życzą.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JerzyBudnik">Niech pan wolno jeszcze raz ją odczyta.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekSuski">„W przypadku skrócenia terminu, kandydatura wybrana na funkcję, której termin wyboru skrócono, musi uzyskać 2/3 głosów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JerzyBudnik">Rozumiem, że jest to propozycja wprowadzenia dodatkowego artykułu i oznaczeniem go numerem 2.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JerzyBudnik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za poprawką pana posła Marka Suskiego?</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JerzyBudnik">Stwierdzam, że Komisja odrzuca poprawkę, polegającą na dodaniu nowego artykułu i dodanie mu numeru 2, przy 5 głosach za, 9 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MarekSuski">Proszę o zamieszczeniu tego jako wniosku mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JerzyBudnik">Dobrze. Na życzenie pana posła Suskiego w sprawozdaniu zostanie ujęty ten wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#JerzyBudnik">Czy do art. 2 w brzmieniu, które jest w druku nr 639, są uwagi? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#JerzyBudnik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tego artykułu w brzmieniu, które jest w tym druku?</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#JerzyBudnik">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje art. 2 przy 9 głosach za, 5 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#JerzyBudnik">Dla jasności głosujemy całość uchwały.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#JerzyBudnik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej przedstawionym w druku nr 639?</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#JerzyBudnik">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje projekt uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu RP przedstawiony w druku nr 639 przy 8 głosach za, 6 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#JerzyBudnik">Pozostał nam jeszcze obowiązek wyznaczenia posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie przewodniczący, miałabym jeszcze jedną sprawę do pana marszałka, dotyczącą obecności pana marszałka na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JerzyBudnik">Szanujmy też czas pana marszałka. W dzisiejszym porządku nie ma punktu: sprawy różne.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KrystynaSkowrońska">Ja chciałabym...</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JerzyBudnik">Może tylko zgłosimy kandydata na posła sprawozdawcę.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pan poseł Jerzy Budnik.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JerzyBudnik">Wyrażam zgodę. Czy są inne zgłoszenia? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#JerzyBudnik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, żebym miał zaszczyt reprezentowania Komisji?</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#JerzyBudnik">Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższą propozycję przy 11 głosach za, braku głosów przeciw oraz 2 wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KrystynaSkowrońska">Przepraszam, panie przewodniczący...</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JerzyBudnik">Pan marszałek zgodził się z nami jeszcze chwilę pobyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie marszałku, panie przewodniczący, występuję z jedną rzeczą, z zaproszeniem pana marszałka, gdy będziemy przygotowywać budżet Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu na rok 2009, żeby pan marszałek był łaskaw spotkać się z nami wtedy, kiedy będziemy pracować nad budżetem.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#BronisławKomorowski">Na pewno ja się spotkam, ale najpierw się spotka szef Kancelarii Sejmu, a ja będę prosił państwa o intensywne spotkania z szefostwem klubu.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JerzyBudnik">Dziękuję, panie marszałku. Dziękuję panie ministrze.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JerzyBudnik">Wobec wyczerpania porządku dziennego obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>