text_structure.xml 30.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Bardzo proszę państwa o zajęcie miejsc bliżej stołu prezydialnego, abyśmy w tej wielkiej Sali Kolumnowej mieli możliwość prowadzenia debaty. Przypomnę wszystkim posłom Komisji o obowiązku wpisania się na listę obecności, abyście państwo nie popełnili zaniechania myśląc, że podpis z poprzedniego posiedzenia był wystarczający. Rozpoczynamy odrębne, kolejne posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">Otwieram posiedzenie Komisji. Stwierdzam, iż jest kworum wymagane do prowadzenia obrad. W porządku dzisiejszego posiedzenia mamy pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zasadach planowania i realizacji polityki społecznej – druk nr 665.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#SławomirPiechota">Czy są jakieś uwagi do porządku posiedzenia? Nie widzę zgłoszeń. A zatem porządek posiedzenia został przez Komisję przyjęty. Proszę przedstawiciela wnioskodawców pana posła Krzysztofa Michałkiewicza o krótkie uzasadnienie przedłożonego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Panie przewodniczący. Szanowna Komisjo. Jest mi przyjemnie przedstawić projekt ustawy o zasadach planowania i realizacji polityki społecznej. Projekt ten ma już długą historię. W poprzedniej kadencji Sejmu w roku 2006 projekt, pod trochę zmienioną nazwą, został przygotowany przez posłów przy pomocy ekspertów związanych z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego oraz z Ministerstwem Pracy. Po pierwszym czytaniu na posiedzeniu plenarnym Sejmu projekt został skierowany do Komisji Polityki Społecznej i następnie był procedowany w podkomisji. W ramach prac podkomisji nadzwyczajnej zgłoszonych zostało wiele uwag do projektu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Projekt ustawy, który państwo mają przed sobą, jest dokumentem poprawianym, uwzględniającym różnego rodzaju uwagi i opinie zgłoszone podczas posiedzeń podkomisji w poprzedniej kadencji Sejmu. Projekt ten nie został dokończony ze względu na przerwanie kadencji Sejmu i obecnie po raz drugi staje na forum szerszej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. W poprzedniej kadencji Komisja Polityki Społecznej była bez rozdziału „Rodzina”.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Celem projektu, który państwo macie przed sobą, jest określenie zasad, które trzeba uwzględnić przy planowaniu i realizacji polityki społecznej, prowadzonej na rzecz zatrudnienia i rozwoju zasobów ludzkich i integracji społecznej. Ustawa ma zapewnić koordynację działań w tym zakresie, jak również umożliwić skuteczne działanie na rzecz aktywizacji społecznej i zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Ustawa uwzględnia koordynację polityki społecznej w naszym kraju z dokumentami Unii Europejskiej. Ma także umożliwić wykorzystania w sposób efektywny środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Społecznego.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Projekt ustawy zrodził się z tego powodu, że ciągle w Polsce jednym z głównych i najtrudniejszych problemów jest istnienie ciągle dużych obszarów biedy. Ciągle istnieją duże grupy zagrożone czy wprost wykluczone społecznie, a jednocześnie instrument i środki, jakimi dysponuje pomoc społeczna, są niewystarczające albo niedostosowane do tego, aby problem ograniczyć lub rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofMichałkiewicz">W uzasadnieniu ustawy są dane z roku 2005, ale sądzę, że niewiele się różnią od danych aktualnych. Wśród naszego społeczeństwa w roku 2005 aż 12% osób było z dochodami poniżej poziomu egzystencji. Wśród bezrobotnych dominowali – było ich ponad 50% – długotrwali bezrobotni. Natomiast wśród osób niepełnosprawnych tylko 18% było czynnych zawodowo. Co roku pomoc społeczna boryka się z problemem adaptacji więźniów, którzy opuszczali zakłady karne w liczbie około 35 tysięcy osób rocznie. Mamy także problemy z adaptacją i integracją środowiska Romów. Takich przykładów grup ludności, które są bardzo trudne do integracji społecznej, a jednocześnie zagrożone wykluczeniem społecznym, można by wymieniać jeszcze wiele.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Rozwiązanie tych trudnych problemów wymagających specjalnych działań i dużych środków, na pewno przerasta aktualne możliwości pomocy społecznej. Przypominam, że mimo iż w każdej gminie są ośrodki pomocy społecznej i że pracuje w nich ponad 40 tysięcy osób, pomoc ta jest głównie obarczona obowiązkiem wsparcia finansowego, natomiast nie ma ani instrumentów ani środków, aby aktywnie wyprowadzać ludzi z trudnych sytuacji życiowych i by integrować ich, czy to przez aktywizację zawodową, czy przez inne działania pozwalające na integrację w różnych zakresach. Ciągle mamy w naszym kraju problem z tym, aby polityka społeczna była traktowana jako całość, aby były możliwości współdziałania różnych instytucji na szczeblach samorządu czy państwa, które prowadzą działania na polu pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Nowa perspektywa Unii Europejskiej na lata 2007-2013, którą rozpoczęliśmy, daje możliwość zajęcia się tymi problemami. Przypominam, że jednym z celów Programu Operacyjnego „Kapitał ludzki” jest ograniczanie sfer wykluczenia społecznego. Wśród priorytetów tego programu znajdują się działania związane z integracją społeczną. Szacuje się, że w perspektywie finansowej lat 2007-2013 około 1 miliarda 600 milionów euro może być przeznaczone na działania z tym związane.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Natomiast Ośrodki Pomocy Społecznej niekoniecznie mają proste możliwości korzystania ze środków unijnych i realizowania programu. Gros środków Programu „Kapitał ludzki” jest wydawane na trochę łatwiejsze sposoby aktywizowania naszego społeczeństwa i podnoszenia jego potencjału edukacyjnego i kwalifikacji zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Sfera interesująca nas, jako członków Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, to ludzie, którzy mimo rozwoju gospodarczego kraju zostali w sytuacji ubóstwa, bezradności życiowej i przeważnie całego kompleksu różnego rodzaju defektów społecznych. Ludzi ci pozbawieni są możliwości wyprowadzenia ich z trudnej sytuacji, w której się znaleźli.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Chciałbym omówić samą treść ustawy. Ustawa po naniesionych poprawkach jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu, stała się dużo krótsza. Rozdział I zawiera wiele definicji, w tym definicję polityki społecznej, jako „działania podejmowanego przez administrację publiczną oraz partnerów społecznych i gospodarczych podejmowanych i realizowanych w zakresie zatrudnienia, zabezpieczenia społecznego, edukacji, zdrowia, kultury, kultury fizycznej i sportu oraz mieszkalnictwa”. W tym rozdziale znajduje się także opis polityk szczegółowych związanych z konkretnymi działaniami administracji rządowej. Tu także znajduje się słowniczek, w którym znajduje się kilka pojęć związanych z aktywną polityką społeczną. Wymienione zostały instrumenty aktywnej integracji, program aktywności lokalnej dające szansę na przekierowanie pomocy społecznej na pomoc, która będzie korzystała z aktywnych form wyprowadzania ludzi z trudnych sytuacji życiowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Przepraszam, panie pośle, ale chcę przypomnieć nasze wcześniejsze ustalenia organizacyjne. Mamy pewien kłopot czasowy z korzystaniem z Sali Kolumnowej. Przewidujemy skierowanie projektu poselskiego do dalszych prac w podkomisji nadzwyczajnej, którą powołamy dzisiaj. Dlatego prosiłbym, aby uzasadnienie projektu miało charakter raczej generalny. Inaczej na dzisiejszym posiedzeniu nie zdążymy odbyć ogólnej debaty i skierować projektu do podkomisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Dziękuję bardzo za tę uwagę. Już skracam swoją wypowiedź. W rozdziale I mamy także określone zasady, które polityka społeczna powinna spełniać w trakcie realizacji, jak i podmioty społeczne. W rozdziale II mamy przepisy poświęcone planowaniu polityki społecznej. Obydwa są na różnych poziomach. Nowym zadaniem, które wpisaliśmy do projektu ustawy, jest przygotowanie Krajowej strategii polityki społecznej; to jest nowość w ustawie. Od tej pory strategie polityki społecznej były określane jedynie na szczeblach regionalnych i lokalnych. Teraz także będziemy mieli obowiązek przygotowania strategii krajowej. Na pozostałych szczeblach pomoc społeczna koordynuje przygotowanie na poziomie województwa, powiatu i gminy. Obecnie, zgodnie z propozycjami zawartymi w projekcie, strategie te będą uchwalane przez władze samorządowe i będę w równym stopniu dotyczyć wszystkich podmiotów polityki społecznej, które funkcjonują na danym szczeblu samorządów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Rozdział III mówi o realizacji polityki społecznej. Odbywa się ona głównie poprzez programy operacyjne oraz roczne plany działania. Ułatwia to finansowanie programów, także przy wykorzystaniu środków europejskich. Rozdział IV zawiera przepisy dotyczące oceny realizacji polityki społecznej. Realizacja krajowej, wojewódzkich, powiatowych i gminnych strategii polityki społecznej podlega ocenie wstępnej – przed rozpoczęciem realizacji oraz ocena pełna po zakończeniu strategii i programów. Przewidujemy także powołanie Krajowego Zespołu Polityki Społecznej pełniącego funkcje doradcze. Zespół dokonywałby analizy, aktualizacji i przygotowywał wnioski do aktualizacji Krajowej Polityki Społecznej. Zespół działałby przy Pełnomocniku do spraw Polityki Społecznej powoływany przez Prezesa Rady Ministrów w drodze zarządzenia.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Oprócz głównego trzonu, ustawa proponuje również wiele zmian przepisów w innych ustawach. Najważniejsze są zmiany w ustawie o pomocy społecznej, które zawierają różnego rodzaju instrumenty, które pozwalają Ośrodkom Pomocy Społecznej zająć się w większym stopniu aktywnymi formami zwalczania i wyprowadzania ludzi z trudnych sytuacji życiowych. Tutaj także pracownicy socjalni w ramach kontraktu socjalnego, mogą wykorzystywać aktywne instrumenty integracji; mogą być one także finansowane ze środków zewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Podsumowując: projekt ustawy ma kilka celów. Pierwszy, to spojrzenie na pomoc społeczną kompleksowo. Jak państwo wiedzą, problemy społeczne nigdy nie są sektorowe czy resortowe, a dotyczą konkretnych osób. A człowiek jest trochę bardziej skomplikowaną istotą, niż wydaje się to urzędnikom. Najlepiej o tym wiedzą ludzie pracujący w opiece społecznej. Jeżeli przychodzi do pomocy społecznej trudny klient, to z całym bagażem różnego rodzaju problemów od zdrowotnych, edukacyjnych, poprzez problemy czysto bytowe. By nim się dobrze zająć, trzeba często wyrobić metrykę urodzenia, wyrobić dowód osobisty, a następnie zająć się nim kompleksowo.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Chcemy, aby ta ustawa nakładała na gminy obowiązek współdziałania wszystkich instytucji i podmiotów działających w gminie i aby takimi problemami zajmowała się w sposób kompleksowy. Jednocześnie ustawa ma dać możliwość wykorzystania na integrację i na ograniczenie wykluczenia społecznego środków europejskich, głównie z Europejskiego Funduszu Społecznego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#KrzysztofMichałkiewicz">To, że w ustawie mówi się o strategiach, o ich ocenie, o planach działania i aktywnych instrumentach pomocy społecznej, wszystko daje możliwość, że wydatki z tym związane będą kwalifikowane i będą mogły być finansowane w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Proszę pana ministra o przedstawienie stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JarosławDuda">Panie przewodniczący. Panie i panowie posłowie. Szanowni państwo.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JarosławDuda">Z całym szacunkiem dla mojego przedmówcy, pana posła Michałkiewicza, rząd w tym zakresie ma odmienne stanowisko uznając, że mówiąc krótko, ustawa nie jest potrzebna. Oceniamy negatywnie przedłożony projekt poselski. Uważamy, że tego typu podejście zaowocowałoby między innymi chęcią określenia innych polityk na poziomie ustawowym, na przykład realizację polityki zagranicznej, gospodarczej itd.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JarosławDuda">Uważamy również generalnie, że projekt poselski ma raczej charakter zbędnej regulacji, która biurokratyzuje politykę społeczną. Uważamy również, że przedłożony projekt nie wnosi żadnej wartości dodanej do już istniejących aktów prawnych, które obecnie obowiązują. Prezentujemy pogląd, że stosowane obecnie ustawy i rozporządzenia w wystarczającym stopniu porządkują i wyczerpują sposób działania w polityce społecznej.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JarosławDuda">Naszym zdaniem, projekt poselski ustawy nie zakłada również uregulowania zmian zasad prowadzenia polityki społecznej, gdyż polityka ta nadal będzie realizowana na podstawie obecnie obowiązujących regulacji ustawowych przez właściwych ministrów. Stąd też stanowisko rządu jest negatywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos? Proszę bardzo; pani poseł Jaruga-Nowacka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Dziękuję bardzo. Dosyć zaskakujące jest zdanie pana ministra na temat tego przedłożenia. Do tej pory wszyscy ministrowie zatrudnieni w resorcie polityki społecznej uważali, że właśnie tego typu inicjatywa i koordynacja programów działania, będzie sprzyjać temu, żeby polityka społeczna funkcjonowała nie tylko skutecznie, ale również by zabezpieczała sobie środki na realizację potrzebnych jej celów w długofalowym planie. Stąd moje zdziwienie.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Oczywiście, że minister finansów boi się pewnych strategicznych decyzji związanych z realizacją zadań społecznych. Ale każdy minister uważał, że nie może być dalej cięć w jego resorcie, dlatego chciał swoje działania planować i mieć gwarancje ich wypełniania i dobrego adresowania środków. Tym razem jest to wyjątkowo głos ministra polityki społecznej, który nie chce tego typu gwarancji realizowania polityki społecznej wiedząc, że potrzeby społeczne nie maleją. Wiedząc również, że czasami pieniądze w parlamencie w związku z wyborami, z fantazją i politycznymi targami, wydajemy lekką ręka, a później próbujemy się z tego wycofać. Przykładem może być tak zwane becikowe, z którego wczoraj rząd w przedłożeniu próbuje się trochę wykręcić warunkując wypłacenie becikowego badaniami lekarskimi, które kobiety w ciąży będą przedstawiać.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Jestem zatem zdziwiona głosem pana ministra. Gdyby pan minister zapoznał się z opinią partnerów społecznych, to wiedziałby, że partnerzy społeczni bardzo popierają projekt poselski ustawy i widzą jego celowość. Dlatego panie przewodniczący, zgłaszam wniosek o powołanie podkomisji nadzwyczajnej, która przyjrzy się poselskiemu projektowi. Rzeczywiście, widać w nim niektóre stylistyczne uchybienia wymagające dopracowania. Ale sama idea absolutnie godna jest poparcia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Chciałbym potwierdzić, że prezydium Komisji uzgodniło, że taki będzie zamiar, to znaczy powołamy podkomisję nadzwyczajną. Jeśli Komisja ten zamiar poprze, projekt poselski zostanie skierowany do podkomisji. Pani poseł Zdzisława Janowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący. Panie ministrze. Szanowni państwo.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ZdzisławaJanowska">Myślę, że tak właściwie bez uzasadnienia odmowa zajęcia się tym projektem ustawy przez pana ministra jest chyba trochę nierozsądna, w moim rozumieniu. Od dawien dawna, od momentu zmiany ustrojowej, zagadnienia polityki społecznej stały się pierwszoplanowe. Czy było wielkie bezrobocie, czy ono się zmniejszyło, czy wreszcie obecnie mamy problemy z zatrudnieniem ludzi, to problemy dotyczące wykluczenia społecznego, biedy i ubóstwa, a jednocześnie napływu środków europejskich, które mają tym zjawiskom przeciwdziałać, mają szansę zostać skoordynowane. Pomysł, aby zrobić to poprzez określone strategie polityki społecznej, zasługuje na uznanie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#ZdzisławaJanowska">Przypomnę tylko, że od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej nareszcie musieliśmy uporządkować swoje problemy. Nareszcie też musieliśmy działać w oparciu o strategię rozwoju kraju i strategie rozwoju województw. Inaczej nie dostalibyśmy od Unii środków.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#ZdzisławaJanowska">Uważam, że pomysł polegający na integracji określonych strategii i uszczegółowienie pod względem społecznym, jest bardzo potrzebny. Wiem, że pan minister Duda zajmuje się tymi zagadnieniami, ale jednocześnie jest pełnomocnikiem rządu do spraw osób niepełnosprawnych i ma bardzo wiele pracy. Stąd też potrzebny jest pomysł powołania Pełnomocnika do spraw Polityki Społecznej i rady reprezentującej właściwe organy i gromadzącej ludzi kompetentnych, którzy na co dzień żyją problematyką polityki społecznej, badają ją i zajmują się nią naukowo. To nareszcie pomysł skoordynowanie różnych działań.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#ZdzisławaJanowska">Pan minister zajął zdecydowanie negatywne stanowisko wobec poselskiego projektu ustawy, a tymczasem ja chciałabym pewne zawarte w nim regulacje udoskonalić. Wyobrażam sobie, że istnieje potrzeba zintegrowania działań z innymi ministerstwami. W naszym kraju popełniamy błąd, nie mówię, że popełniamy go teraz, ale od początku. Robimy sobie resortowe podwórka. Jedno jest podwórko Ministra Gospodarki, drugie podwórko Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Trzecie jest podwórko Ministra Edukacji. Każdy minister na swoim podwórku coś sobie wymyśla. W rezultacie mamy potem do czynienia z takimi „kwiatkami”, że źle uczymy, że nie dostosowujemy się do potrzeb rynku pracy, że istnieją bardzo poważne rozbieżności. Że wreszcie wydajemy środki europejskie „sobie a muzom”, bo szkolimy ludzi, a nic z tego nie wynika, bo szkolimy ich właśnie w zawodach, w których nie znajdują oni zatrudnienia w danym województwie czy w danej gminie.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#ZdzisławaJanowska">Każdy pomysł, który ma szansę doprowadzić do skoordynowanych działań, zasługuje na uwagę. Dlatego także wnoszę, aby dalej dyskutować na temat projektu poselskiego ustawy. To naprawdę jest niezły pomysł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Głos ma pan poseł Tadeusz Cymański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszCymański">Jeśli z uwagą czytamy opinię przedstawioną Komisji na piśmie przez panią minister Jolantę Fedak, to nie ma w niej stanowiska zdecydowanie negatywnego. Pani minister pisze: „Ze względu na powyższe, wstępnie negatywnie opiniuję projekt omówiony powyżej, jeśliby jednak uznać zasadność dalszego nad nim procedowania, wymaga gruntownej przebudowy, analizy, licznych szczegółowych poprawek i uzupełnień”. Uważam, że to nie jest bezwarunkowe weto i sprzeciw wobec projektu poselskiego. To raczej jest żółte, ale nie czerwone światło dla projektu.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszCymański">Osobiście bym się podpisał pod wypowiedziami pani poseł Janowskiej i pani poseł Jarugi-Nowackiej, dlatego że rzeczywiście jest zdumiewające stanowisko pana ministra. Chcę zauważyć, że mamy wiele problemów społecznych. Wczoraj przeczytaliśmy w prasie, że Komisja Europejska chce uruchomić specjalny program pomocy dla obywateli naszego kontynentu, w tym dla polskich dzieci. Partia liberalna tym bardziej nie powinna w taki sposób blokować na wejściu projektu, który – przypomnę – był już procedowany w poprzedniej kadencji Sejmu. Takich głosów wtedy nie było.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#TadeuszCymański">To jest trudna ustawa i rzeczywiście może budzić wątpliwości, bo co tak naprawdę normuje? Ale ustawa mówi o planowaniu i strategii, czyli jest jedną z nielicznych ustaw, o którą nie musimy ostro atakować. Możemy się zastanowić nad przyjęciem takich rozwiązań, które będą funkcjonować również w przyszłych kadencjach Sejmu i to niezależnie od tego czy władza będzie zmieniona czy nie.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#TadeuszCymański">Naprawdę, bardzo bym zachęcał do niej również prezydium Komisji. Nie sądzę, aby animatorem poglądu dziś nam przedstawionego był sam pan minister Duda, którego znam i który jest człowiekiem o dużej wrażliwości społecznej. Ale tak już jest w polityce. Pan minister zaprezentował stanowisko rządu, ale decyzja należy do Komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#TadeuszCymański">Apelowałbym i prosił, żeby jednak powołać podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SławomirPiechota">Wyczerpaliśmy listę zgłoszeń posłów do dyskusji. Czy pan minister może się teraz wypowiedzieć, a następnie zabierze głos pan poseł Michałkiewicz, jako przedstawiciel wnioskodawców? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JarosławDuda">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący. Szanowni państwo.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JarosławDuda">Zwracam się szczególnie do państwa pań i panów posłów zabierających głos w dyskusji. Zaprezentowałem uzgodnione stanowisko rządu wobec poselskiego projektu ustawy o zasadach planowania i realizacji polityki społecznej. To nie jest moje stanowisko. Projekt poselski przeszedł wszystkie konsultacje resortowe. Zostałem zobligowany do zaprezentowania tego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JarosławDuda">Być może, że zrobiłem do zbyt zdecydowanie. Dostrzegam w poselskim projekcie kilka istotnych zapisów, które by w jakiś sposób porządkowały politykę społeczną. Natomiast projekt w tym kształcie, w którym został przedłożony, rząd opiniuje negatywnie. Chciałbym się zwrócić do pani poseł Jarugi-Nowackiej. Jeśli pani poseł dziwi się takiemu stanowisku, to przecież pani była i premierem, i ministrem polityki społecznej. Ja jestem zobowiązany do przedstawienia takiego, a nie innego, stanowiska rządu, które zostało uzgodnione. Zresztą, kiedy pani poseł była ministrem polityki społecznej, to taka ustawa nie powstała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Ale zespół już o niej myślał i dzisiaj są tego efekty, panie ministrze. Pan dobrze o tym wie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JarosławDuda">To gratuluję. W każdym bądź razie znając też wstępne ustalenia szacownego prezydium Komisji, że zostanie powołana podkomisja nadzwyczajna do dalszych prac nad poselskim projektem, prezentuję takie stanowisko, jakie zaprezentowałem państwu. Rozumiem jednak, że będziemy próbowali coś z tego projektu wykrzesać, z projektu przedstawionego przez pana posła Michałkiewicza. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SławomirPiechota">Będziemy później krzesać, a teraz proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców, pana posła Michałkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Dziękuję za uwagi i opinie, które już były w dzisiejszej dyskusji. Oczywiście, ustawa jest trudna. Po raz pierwszy próbuje się w ustawie zdefiniować pojęcie polityki społecznej, które nie funkcjonuje w naszym kraju w obiegu prawnym. Oprócz polityki gospodarczej, o której każdy rząd chętnie mówi, ustawa próbuje wprowadzić do debaty publicznej także politykę społeczną w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Ustawa jest trudna także z tego względu, że jak mówiłem, najtrudniejsze problemy są na ogół bardzo trudne do rozwiązywania. Wiemy o tym przy dyskutowaniu o instytucjach, które są obecnie tworzone, kiedy próbujemy zaktywizować zawodowo podopiecznych opieki społecznej. Wiemy, ile to kosztuje i jak często efekty są niewspółmierne do nakładów. Ale naprawdę warto próbować, chociażby ze względu na pieniądze, które są do wykorzystania. Unia Europejska nakłada na nas obowiązek, że na Program Operacyjny „Kapitał ludzki” musi być przeznaczona konkretna część środków europejskich. Uważam, że choćby dla pozyskania tych środków warto także przestawić politykę socjalną na politykę społeczną. Warto przestawić wspieranie osób będących w trudnej sytuacji, na wyprowadzania ich z tej trudnej sytuacji. Jest taka szansa i uważam, że warto spróbować ją wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Chciałbym odpowiedzieć panu ministrowi. Oczywiście, proponowana ustawa i Krajowa strategia polityki społecznej, która została nakreślona w projekcie, jest strategią sektorową zgodnie z ustawą o zasadach prawnych polityki rozwoju. Zgodna jest także z programami operacyjnymi i programami działania, także z Programem Operacyjnym „Kapitał ludzki”. Program ten został nie tylko przyjęty przez rząd, ale został wynegocjowany z Unią Europejska i jest dokumentem obowiązującym.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Można dyskutować o szczegółach, ale z pewnością trudno tego nie widzieć. Dostrzega to również Biuro Analiz Sejmowych, przedstawiając swoją opinię w sprawie zgodności przedstawionego projektu ustawy o zasadach prowadzenie polityki społecznej z dokumentami Unii Europejskiej. Biuro to wskazuje wprost, że Polska, jak każde państwo członkowskie, ma „obowiązek przedstawić narodowe strategiczne ramy odniesienia, które mają zapewnić, że pomoc funduszy unijnych będzie zgodna z strategicznymi wytycznymi Wspólnoty dla spójności, które określają związek pomiędzy priorytetami Wspólnoty, z jednej strony, a krajowym programem reform, z drugiej strony.”.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#KrzysztofMichałkiewicz">Jeśli chodzi o politykę społeczną, to takiego dokumentu nie mamy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Zgłoszono wniosek o skierowanie poselskiego projektu ustawy o zasadach planowania i realizacji polityki społecznej do podkomisji nadzwyczajnej. Stwierdzam, że pierwsze czytanie tego projektu zostało zakończone. Informuję, że nie zgłoszono wniosku o wysłuchanie publiczne.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SławomirPiechota">W związku ze zgłoszonym wnioskiem o skierowanie projektu do podkomisji nadzwyczajnej chciałbym zapytać, czy jest sprzeciw wobec takiego wniosku? Czy może jest jakiś wniosek przeciwny? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja skierowała projekt do dalszych prac w podkomisji nadzwyczajnej. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy zatem do powołania takiej podkomisji. Zgodnie z parytetem dotychczas zgłoszono następujące kandydatury członków podkomisji. W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska zgłoszona została pani poseł Izabela Mrzygłocka, pan poseł Zenon Durka i pani poseł Agnieszka Hanajczyk. W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość do podkomisji zgłoszono pana posła Krzysztofa Michałkiewicza i pana posła Waldemara Andzela. W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego zgłoszona została pani poseł Ewa Kierzkowska. Kto będzie w podkomisji nadzwyczajnej reprezentował Klub Lewicy? Pani poseł Izabela Jaruga-Nowacka? Dziękuję za zgłoszenie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#SławomirPiechota">Czy są inne zgłoszenia do pracy w podkomisji nadzwyczajnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZdzisławaJanowska">Chciałbym siebie zgłosić do składu podkomisji nadzwyczajnej. Nie ma mnie kto zgłosić, więc robię to sama, tym bardziej, że zawodowo zajmuję się tą problematyką. Reprezentuję również Komitet Nauki do spraw Polityki Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SławomirPiechota">Zgłasza się pani poseł w imieniu Koła poselskiego? Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZdzisławaJanowska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy są jeszcze inne zgłoszenia do podkomisji nadzwyczajnej? Nie słyszę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu wobec proponowanego składu podkomisji, to uznam, że Komisja wyraziła na niego zgodę. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję nadzwyczajną do prac nad poselskim projektem ustawy o zasadach planowania i realizacji polityki społecznej w proponowanym składzie poszerzonym o panią poseł Zdzisławę Janowską.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#SławomirPiechota">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszego posiedzenia Komisji. Proszę członków podkomisji nadzwyczajnej o podejście do stołu prezydialnego dla ukonstytuowania władz podkomisji. Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>