text_structure.xml
29.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BronisławDutka">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Serdecznie witam panie i panów posłów. Witam pana ministra wraz ze współpracownikami z Ministerstwa Środowiska. Witam przedstawicieli Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska oraz środowisk związanych z tematyką dzisiejszego posiedzenia. Tematem posiedzenia jest: pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Czy panie i panowie posłowie wnoszą jakieś uwagi do porządku dziennego? Nie ma uwag, rozumiem, że przyjęliśmy porządek obrad.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BronisławDutka">Wspomniany projekt został przedstawiony paniom i panom posłom w druku nr 1169. Projekt ustawy uzasadnia pani poseł Mirosława Masłowska. Bardzo proszę panią poseł o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MirosławaMasłowska">Panie przewodniczący. Serdecznie witam szanowne prezydia obu Komisji, szanowne panie i panowie posłowie, szanowni przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury oraz Ministerstwa Środowiska.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MirosławaMasłowska">Samorządy i organizacje samorządowe, takie jak Związek Miast Polskich czy Związek Powiatów Polskich, od wielu lat oczekują na nowelizację ustawy o czystości i porządku w gminach, a także na nowelizację ustawy o odpadach. Wiem, że w tej chwili ta ustawa jest opracowywana.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MirosławaMasłowska">Przedstawiona propozycja ustawy ma na celu wprowadzenie rozwiązań systemowych, które w perspektywie mają doprowadzić do uzyskania przez nasz kraj poziom odzysku odpadów – przyjęty w traktatach akcesyjnych. Dyrektywa rady z 1999 roku/31/WE w sprawie składowania odpadów zobowiązuje do zmniejszenia odpadów komunalnych, ulegających biodegradacji, kierowanych na składowiska odpadów, aby w 2010 roku nie było składowanych więcej niż 75%, w 2013 roku więcej niż 50%, a w 2020 – więcej niż 35% masy tych odpadów, w stosunku do wytworzonych w 1995 roku. Rok 1995 przyjęto jako rok bazowy. Mówi o tym art. 5 dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MirosławaMasłowska">Po 13 latach od przyjętego bazowego roku 1995 w Polsce na składowiska według różnych statystyk trafia od 95 do 97% odpadów komunalnych. Za ten stan rzeczy odpowiadają gminy, bo obowiązująca ustawa o odpadach z 27 kwietnia 2001 roku jednoznacznie określa zadania własne gminy, do których należy zbiórka odpadów, odzysk i recykling odpadów, budowa, utrzymanie i eksploatacja własnych lub wspólnych z innymi gminami instalacji i urządzeń odzysku oraz unieszkodliwianie odpadów komunalnych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MirosławaMasłowska">Najważniejsze jest zapewnienie warunków do ograniczenia masy odpadów komunalnych, ulegających biodegradacji, kierowanych do składowania w określonych terminach, wyraźnie określonych ilością, o której mówiłam wcześniej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#MirosławaMasłowska">Jeśli nałożone na gminy obowiązki nie będą spełnione, to mam pytanie: kto będzie płacił niemałe kary dla UE? Mówi się o 250 tys. euro dziennie. Czy będą płacić przedsiębiorstwa wywozowe czy też gminy? To właśnie przedsiębiorstwa zajmują się odbieraniem odpadów i wywożeniem ich na składowiska. Po tylu latach działalności tych przedsiębiorców nadal aż 97% odpadów komunalnych w naszym kraju trafia na składowiska.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#MirosławaMasłowska">Wydaje się, że jest ostatni moment na to, by dać samorządom odpowiednie narzędzia do kreowania gospodarki odpadami na europejskim poziomie. We wszystkich krajach UE gmina i związki gmin są właścicielami strumienia odpadów, którymi zarządzają i wykorzystują je jako cenny surowiec energetyczny. Warto przypomnieć, że 1 tona odpadów ma taką samą właściwość energetyczną jak 1 tona koksu. Umożliwia to proponowana ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminie. Dotychczasowa ustawa mówi, że rada gminy może w drodze uchwały na podstawie akceptacji mieszkańców, wyrażonej w przeprowadzonym uprzednio referendum gminnym, przejąć od właściciela nieruchomości odpady komunalne i nieczystości ciekłe. Każdy z nas, kto ma doświadczenie samorządowe, a wiem, że tutaj większość kolegów pełniła funkcję wójta, prezydenta, bądź była radnymi, wie, że ten warunek referendum jest niewykonalny. Dlatego w art. 6 proponowanej ustawy piszemy, że rada gminy może zdecydować w drodze uchwały o przejęciu wykonania działania w zakresie odbierania odpadów od właścicieli nieruchomości lub opróżniania zbiorników bezodpływowych i transportu nieczystości ciekłych stając się dysponentem odpadów komunalnych lub nieczystości ciekłych, powstających na terenie gminy. Art. 6 jest właściwie artykułem zasadniczym, który w ogóle jakby zmienia dotychczasową ideę ustawy o czystości i porządku w gminach.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#MirosławaMasłowska">Liczymy na poparcie tej propozycji ustawy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jest idealna, że wymaga jeszcze dopracowania w Komisjach.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#MirosławaMasłowska">Zintegrowany system gospodarki odpadami pozwoliłby samorządom uzyskać finanse od producenta śmieci – w myśl zasady: zanieczyszczający płaci. Tymi producentami są przede wszystkim zakłady przemysłowe produkujące odpady, w tym także odpady niebezpieczne, zakłady rzemieślnicze, biura, sklepy, szkoły itd. Dzisiaj w Polsce na skutek obecnych przepisów prawnych gmina, która jest odpowiedzialna za sferę gospodarki odpadami i ochronę środowiska, de facto nie ma możliwości uzyskania środków finansowych na konkretną działalność w tym kierunku. Zamiast prowadzić gospodarkę odpadami, zresztą zgodnie z wymogami UE, gminy polskie mają jedynie możliwość obserwować, jak prywatne firmy transportowe wywożą odpady na tanie składowiska. Często nie odpowiadające wymaganiom techniczno-prawnym. Jedna z ostatnich informacji, jaką uzyskałam z Ministerstwa Środowiska, mówi o tym, że jest ponad 1400 składowisk, które nie spełniają warunków technicznych. Składowisko nie jest i nie może być jedynym elementem gospodarki odpadami. Jeżeli w krótkim czasie Polska nie upora się z tym problemem, to grożą jej wysokie kary finansowe i brak możliwości starania się o fundusze pomocowe na ochronę środowiska. Prawa wolnego rynku zastosowane w ochronie środowiska nie zdają egzaminu, bo prawidłowo prowadzona gospodarka odpadami kosztuje, a dochód firmom może tylko przynosić zbiórka i wywóz odpadów. Efekty tej działalności widzimy na przestrzeni ostatnich lat. Ciągle nie mamy redukcji odpadów komunalnych i są to dane zatrważające. Rola firm prywatnych może być tylko w zakresie wykonawstwa operacyjnego, a o tym, co i jak powinno być zrobione, musi decydować gmina, która jest za to odpowiedzialna. Firmy prywatne powinny przedstawić rozwiązanie jak najlepsze z punktu widzenia technologii i ekonomii. Znalezienie tego rozwiązania może odbyć się w drodze przetargu. Jednostką zlecającą może być tylko gmina lub ich związek i w przypadku ochrony środowiska właśnie tak a nie inaczej należy rozumieć prawa wolnego rynku. Wtedy gminy będą mogły uzyskać fundusze dotacyjne z UE. Żadne miasto i gmina nie dostanie takich funduszy, jeśli nie spełni pewnych określonych warunków UE. Po pierwsze – jeśli nie jest w posiadaniu odpowiedniej ilości odpadów, koniecznych do eksploatacji urządzeń, będących podstawą do ubiegania się o środki finansowe na inwestycje (np. spalarni odpadów) albo jeśli nie posiada odpowiednich środków finansowych na ich eksploatację. Przekonało się o tym wiele miast, m.in. Kraków, który prosił o dofinansowanie budowy zakładu termicznego odpadów i nie uzyskał dofinansowania ze względu na to, że określono właśnie takie a nie inne propozycje.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#MirosławaMasłowska">Gospodarka odpadami może być opłacalna, ale tylko wtedy, gdy gmina będzie miała faktycznie dostateczne finanse. Jeżeli przyjrzymy się kolejnym budżetom i dotacjom z UE, to zauważymy jedną prawidłowość. O ile udawało nam się zdobywać pieniądze na działy komunalne: wodociągi, oczyszczalnie ścieków, o tyle gospodarka odpadami ciągle leży odłogiem – jako jedyna, zupełnie niezałatwiona sprawa.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#MirosławaMasłowska">Wydaje mi się, że byłoby bardzo dobrze, gdybyśmy jednak pochylili się nad tą ustawą. Zdaję sobie sprawę z tego, że wymaga ona bardzo wielu poprawek i dużej pracy, ale jest to jedyna szansa na to, by w krótkim czasie spełnić warunki, jakie w tej chwili stawia nam UE, byśmy jednak nie płacili tych niezwykle wysokich kar.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#MirosławaMasłowska">Już trzeci rok pracuję w Sejmie, a przedtem 6 lat pracowałam w radzie miasta Szczecina. Może ten temat jest dla mnie tak ważny, dlatego że tam nie rozwiązano żadnych problemów, związanych z gospodarką odpadami. Czy nie należałoby rozważyć propozycji, by sprawy związane z gospodarką odpadami skupić w jednym ministerstwie – Ministerstwie Środowiska? Ministerstwo Środowiska zajmuje się spójnością prawa odpadowego, dostosowanego do norm unijnych, do przepisów dotyczących oddziaływania inwestycji na środowisko. Mamy rozrzucenie spraw związanych z gospodarką odpadami. Ustawa o czystości i porządku w gminach podlega Ministerstwu Infrastruktury. Częściowo zajmuje się tym Ministerstwo Gospodarki, a częściowo Ministerstwo Środowiska. Uważam, że w tej chwili MŚ spełnia olbrzymią rolę przygotowując dużą ustawę o odpadach. Na pewno ta ustawa wymaga nowelizacji. Rozrzucenie tych spraw powoduje, że ciągle nie jesteśmy w stanie uporać się z niezwykle ważnym problemem, jakim jest gospodarka odpadami. To nie jest tylko i wyłącznie zwożenie odpadów na wysypiska, co dotychczas ma miejsce. Dziękuję państwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo pani poseł. Myślę, że jest teraz pora na wysłuchanie opinii rządu na temat tego projektu. Ponieważ jest to projekt poselski, to nie mógł być opiniowany przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu. Kto przedstawi opinię w imieniu rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarekZawiślak">Szanowne panie posłanki, szanowni panowie posłowie. Minister Infrastruktury uzyskał dzisiaj informację o tym, że wczoraj w trybie obiegowym Rada Ministrów przyjęła stanowisko rządu do przedkładanego projektu ustawy. Pozwolę sobie zaprezentować państwu konkluzję i krótkie uzasadnienie tego stanowiska. Niestety, nie wiem, czy służbom Kancelarii Prezesa Rady Ministrów udało się dostarczyć państwu tekst stanowiska. Nie udało się, bardzo mi przykro, niestety nie miałem na to żadnego wpływu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MarekZawiślak">Rząd docenia intencje projektodawców i również popiera ideę reformy gospodarki odpadami komunalnymi. Widzi, że jest to bardzo istotny problem, który wymaga szybkiego rozwiązania. Jednocześnie w konkluzji stanowiska rząd stwierdza, że zaproponowany w projekcie poselskim model nie przyniesie oczekiwanych przez projektodawców rezultatów, w postaci przyspieszenia procesu wywiązywania się Polski z zobowiązań traktatowych czy poprawy stanu środowiska naturalnego.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MarekZawiślak">Z tego powodu rząd jest przeciwny projektowi przygotowania i uchwalenia nowej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w wersji zaproponowanej przez projektodawców. Popiera jednak niektóre propozycje legislacyjne, sformułowane w tym projekcie, ale uważa, że wprowadzenie ich do porządku prawnego powinno nastąpić w drodze nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zakres zmian postrzeganych za niezbędne, nie jest na tyle duży, by był to materiał na zupełnie nową ustawę. Za chwilę wspomnę o tym, jakie to są rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#MarekZawiślak">Chciałbym wskazać na uzasadnienie stanowiska rządu. Przede wszystkim wynika ono z przesłanek, dotyczących ochrony konkurencji i konsumentów na rynku gospodarowania odpadami komunalnymi. Zdaniem rządu wyłączenie instytucji referendum gminnego z regulacji dotyczącej gospodarowania odpadami komunalnymi wprowadzi bardzo duży czynnik niestabilności do tego systemu. Pozbawi działających w tej branży przedsiębiorców jakiejkolwiek możliwości planowania inwestycji w tym obszarze. W jakimś zakresie pozbawi ich także pewnych, dotychczas zainwestowanych w tę sferę środków.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#MarekZawiślak">Zdaniem rządu, w wyniku skomunalizowania (bo do tego zapewne doprowadziłaby zaproponowana regulacja) tej sfery usług czy też ograniczenia konkurencji na tym rynku poprzez powierzenie przedsiębiorcom prowadzenia działalności w drodze przetargów doszłoby do obniżenia standardu tych usług, do zmniejszenia wyboru wykonawcy tych usług przez konsumentów.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#MarekZawiślak">Rząd zwraca również uwagę na to, iż dzisiaj gminy mają do dyspozycji pewne narzędzia i nie do końca skutecznie z nich korzystają. Istnieje więc pewna wątpliwość odnośnie do tego, czy gminy w nowym systemie, w którym w drodze podejmowanych przez siebie uchwał przejmowałyby pełną odpowiedzialność za tę sferę, byłyby w stanie skutecznie realizować te zadania.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#MarekZawiślak">Wspomniałem, że rząd popiera niektóre rozwiązania, zaproponowane w projekcie. Do tych rozwiązań należy przede wszystkim kwestia możliwości wskazania konkretnych miejsc odzysku i unieszkodliwiania odpadów, do jakich powinny wozić odpady komunalni przedsiębiorcy z terenu danej gminy. Zgodnie z dzisiejszym rozwiązaniem przedsiębiorca ma de facto dowolność wożenia tych odpadów. Niewłaściwe jest wożenie w bardzo odległe miejsca oraz w miejsca niespełniające standardów środowiskowych. Należałoby doprowadzić do sytuacji, w której jakiś organ władzy publicznej ma prawo i możliwość kierowania strumienia odpadów w miejsca najlepiej do tego przeznaczone.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#MarekZawiślak">Nie wnikając w sposób, w jaki projektodawcy w projekcie rozwiązują ten problem, rząd chciałby zmienić system gospodarowania odpadami komunalnymi w tym zakresie w proponowanym przez projektodawców kierunku.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#MarekZawiślak">Jeżeli chodzi o inne zmiany, to zdaniem rządu na poparcie zasługuje szereg regulacji, wzmacniających funkcje kontrolne gmin – przede wszystkim w zakresie procedury przeprowadzania kontroli wykonywania ustawy przez właścicieli nieruchomości oraz przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#MarekZawiślak">Rząd za pozytywne rozwiązanie uważa instrument w postaci zarządzenia zastępczego wojewody w przypadku nieuchwalenia przez gminę w wyznaczonym terminie regulaminu utrzymania czystości i porządku.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#MarekZawiślak">Te trzy rozwiązania, zawarte w projekcie poselskim, zdaniem rządu zasługują na poparcie. Rząd przygotowuje się do kompleksowej reformy systemu gospodarowania odpadami komunalnymi i chciałby włączyć te 3 elementy do pakietu reformującego. W tej chwili pakiet reformujący jest na etapie konsultacji społecznych w formie założeń nowego systemu gospodarki odpadami komunalnymi. Państwo powinni otrzymać ten projekt jako materiał do dyskusji na posiedzeniu, które rozpocznie się już za pół godziny. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo panu dyrektorowi. Czy Ministerstwo Środowiska chciałoby powiedzieć swoje zdanie? Pan minister Barnard Błaszczyk – bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BernardBłaszczyk">Nie przedstawiliśmy swojego zdania w tym zakresie, bo jest ono przedstawione przez rząd. MI, pan dyrektor Zawiślak, jako gospodarz przedstawił stanowisko rządu. Ze swej strony mogę dodać, że ta piąta ustawa dotycząca utrzymania czystości i porządku w gminach będzie zwieńczeniem całego pakietu ustaw. 2 projekty w tej chwili są przesłane do Sejmu, a 2 są w końcówce prac Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#BernardBłaszczyk">Założenia systemu zostały rozesłane do wszystkich zainteresowanych czynników społecznych i do samorządu terytorialnego. 30 listopada 2008 roku to termin, w którym założenia przejdą już do sfery zapisów legislacyjnych. Przedstawiony przez panią poseł Masłowską projekt, zbieżny w niektórych fragmentach z rozstrzygnięciami i założeniami, przygotowanymi do konsultacji z przedsiębiorstwami i samorządami, może być dobrym wkładem do opracowywanego projektu ustawy. Tyle ze strony MŚ. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Pan poseł Jerzy Gosiewski, pan poseł Adam Żyliński – bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzyGosiewski">Szanowni państwo przewodniczący, szanowni państwo. Szczegółowe uzasadnienie bardzo trafnie przedstawiła pani poseł Mirosława Masłowska. Dotychczasowy system gospodarki odpadami jest wyjątkowo zły, a brak uregulowania grozi ogromnymi sankcjami. Przed chwilą panowie posłowie przeglądali wywiad w „Rzeczpospolitej” z panem ministrem Maciejem Nowickim, który praktycznie wyraża identyczne zdanie, jakie przedstawił wnioskodawca w projektowanej ustawie.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JerzyGosiewski">Co do podstawowej sprawy dotyczącej strumienia odpadów komunalnych jest różnica między panem ministrem Maciejem Nowickim a panem ministrem z MI. Po raz kolejny przegrało środowisko. Śmieci w lasach – kto za to odpowiada w obecnym systemie: gmina? Zgodnie z prawem tak, ale nie ma żadnych atrybutów. Nie można zmusić i zmobilizować przewoźników.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JerzyGosiewski">Podstawowym założeniem, które przyświecało tej ustawie i czego nie można zmienić przez wiele rządów ostatnich lat, jest przekazanie strumienia śmieci tam, gdzie on powinien być, a właściwie do samorządów, które powinny mieć instrumenty, jeśli za to odpowiadają.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JerzyGosiewski">Zwracam się z ogromnym apelem o powołanie podkomisji nadzwyczajnej, by w trakcie jej prac przedyskutować ewentualne uwagi i zastrzeżenia. Przede wszystkim apeluję o zmianę systemu gospodarki odpadami, abyśmy nie płacili kar unijnych i by w końcu był utrzymany ład i porządek w gminach. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję panie pośle. Bardzo proszę – głos zabierze pan poseł Adam Żyliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AdamŻyliński">Nie po raz pierwszy odczuwam dość duży dyskomfort, gdy mamy do czynienia ze zderzeniem się opinii rządu i pewnym dorobkiem (mówię to bez żadnego przekąsu) również intelektualnym w postaci projektu, złożonego przez wnioskodawców opozycyjnych. Myślę, że jest rozsądne i być może jest to podpowiedź na przyszłość, by w niczym nie dyskredytować projektu wnioskodawców, by uszanować ich bardzo znaczący dorobek intelektualny, bo to dzisiaj usłyszeliśmy.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AdamŻyliński">Chciałbym zaproponować, by przerwać posiedzenie Komisji i poczekać na projekt rządowy. Myślę, że wszyscy wyjdziemy z tego przedsięwzięcia zadowoleni i z twarzą. To jest mój apel i jednocześnie wniosek do wszystkich członków obu Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że jest to wniosek formalny o przerwanie posiedzenia Komisji i procedowania nad tym projektem do czasu, w którym dotrą projekty rządowe. Ponieważ jest to wniosek formalny, to powinniśmy go poddać pod głosowanie. Czy jest sprzeciw wobec tego wniosku? Pan poseł Jerzy Gosiewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JerzyGosiewski">Szanowny panie przewodniczący, ja byłem pierwszy, zgłosiłem wniosek formalny o powołanie podkomisji nadzwyczajnej w sprawie tej ustawy. Jak długo to będziemy odkładali? Odkładamy już tyle lat, a w lesie jest bałagan.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BronisławDutka">Panie pośle, muszę wyjaśnić, że zawsze głosujemy zaczynając od wniosku najdalej idącego. Gdybyśmy najpierw przegłosowali wniosek o powołanie podkomisji i ją powołali, a potem zaproponowali przerwanie procedowania, to byłoby to bez sensu. Pani przewodnicząca Gęsicka – proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#GrażynaGęsicka">Mam pytanie do rządu. Bardzo jestem zadowolona z tego, że wysłuchałam pana dyrektora Zawiślaka, gdyż było to bardzo kompetentne przedstawienie sprawy, natomiast wyrażam głębokie rozczarowanie tym, że żaden z członków kierownictwa pana resortu nie zechciał do nas przyjść. Jest nas sporo, oprócz tego są jeszcze zainteresowani goście Komisji. Wiem, że to nie jest pana wina, więc proszę potraktować tę uwagę czysto technicznie i przekazać, iż uważam, że to nie jest fair, że to nie jest w porządku.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#GrażynaGęsicka">Od dawna znany był termin posiedzenia i od dawna jest złożony ten projekt. Ubolewam nad tym, że rząd choćby 2 dni wcześniej nie przekazał nam szczegółów swego stanowiska. Mogę jedynie nad tym ubolewać.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#GrażynaGęsicka">Trzecia kwestia to właściwie pytanie. Ustawa rządowa jest dopiero na etapie założeń. To nie jest żadna ustawa, jest to kilka punktów, w których są zapisane pewne intencje, jakie chcą państwo osiągnąć. Kiedy powstanie projekt ustawy i kiedy można się spodziewać, że ta ustawa trafi do Sejmu, czyli na jak długo przerywamy to posiedzenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję pani poseł. Bardzo proszę – pan dyrektor Zawiślak.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MarekZawiślak">Na początku pozwolę sobie wytłumaczyć pana ministra Stycznia, który w Ministerstwie odpowiada za tę problematykę. Pan minister Styczeń jest dosłownie za ścianą – na posiedzeniu Komisji Infrastruktury, gdzie z naszego punktu widzenia również odbywają się bardzo istotne obrady. Jeżeli posiedzenie Komisji Infrastruktury skończy się możliwie szybko, to pan minister obiecał, że do nas dołączy. Być może pan minister będzie już na kolejnym posiedzeniu o godz. 15.00.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MarekZawiślak">Bardzo mi przykro, że ten tekst nie dotarł do państwa. On nie jest długi i wydaje mi się, że w swoim wystąpieniu przedstawiłem zawartą tam podstawową argumentację oraz bardzo jasną konkluzję tego projektu. Informacja o tym, że projekt będzie procedowany na dzisiejszym posiedzeniu, dotarła do nas w ubiegłym tygodniu, więc nie było dużo czasu na przygotowanie stanowiska rządu. Wiadomo, że procedura rządowa ma swoje wymagania.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#MarekZawiślak">Odnosząc się do trzeciego pytania chciałbym powiedzieć, że rzeczywiście projekt jest na etapie założeń, które w tej chwili są w konsultacjach społecznych. Procedura jest następująca. Zaznaczę, że gospodarzem założeń jest Minister Rozwoju Regionalnego, chociaż są one dorobkiem 3 ministerstw: Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Ministerstwa Środowiska. Minister Rozwoju Regionalnego rozesłał te założenia do kilkudziesięciu podmiotów z terminem do 30 listopada na zgłaszanie uwag. Na pewno te założenia będą musiały być dostosowane do uwag, gdyż sądzę, że w procesie konsultacji może zostać złożonych wiele bardzo konstruktywnych propozycji. Następnie, w grudniu, rozpocznie się procedura rządowa, mająca na celu przyjęcie tekstu założeń. Przyjęliśmy, że zmiany zaproponowane w założeniach są na tyle rewolucyjne, że przystąpienie „z marszu” do przygotowania konkretnych rozwiązań legislacyjnych mogłoby się okazać po pierwsze – zbędne, gdyby założenia w tym kształcie nie zyskały poparcia całej Rady Ministrów. Po drugie – po prostu forma założeń jest znacznie bardziej czytelna niż forma konkretnych zapisów legislacyjnych – często przepisów zmieniających. Chcieliśmy, aby partnerzy społeczni czy samorządy mieli komfort lektury planów rządu. Jest prawdopodobieństwo, że założenia zostaną przyjęte. Zresztą są wpisane na II półrocze br. do planu pracy Rady Ministrów i jest pewna szansa, że te założenia zostaną przyjęte. Jeżeli zostaną przyjęte, to wspomniane przeze mnie resorty mówiąc kolokwialnie przystąpią „z kopyta” do prac nad przygotowaniem tekstów prawnych. Miejmy nadzieję, że wiosną przyszłego roku rząd przyjmie stosowne projekty i skieruje je do parlamentu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Przypominam, że dyskutujemy nad wnioskiem o przerwanie posiedzenia i odłożenie go do czasu wpłynięcia projektów rządowych. Czy pan poseł Rębek chciałby zabrać głos w tej sprawie czy w kwestii projektu? Bardzo proszę – pan poseł Rębek.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyRębek">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Wysłuchaliśmy przedstawiciela wnioskodawców, który zaprezentował projekt ustawy. Wysłuchaliśmy również opinii przedstawiciela MI. Wiemy, że projekt rządowy jest na etapie założeń. Czy nie byłoby dobrą praktyką, abyśmy właśnie w podkomisji pracowali nad projektem zgłoszonym przez opozycję, wyrażającą wolę pracy nad tą ustawą? Oczywiście, założenia rządowe, które pojawią się w najbliższym czasie, zostałyby wprowadzone do toku prac podkomisji. Mam jedynie taki wniosek formalny. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Pani poseł Mirosława Masłowska – przedstawicielka wnioskodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MirosławaMasłowska">Właściwie to nie ma osoby, do której powinnam się zwrócić, bo chodziło mi o Ministra Infrastruktury. Wobec tego może zapytam przedstawiciela ministerstwa. Czy rząd w ogóle rozważa sytuację, w której ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach znajdowałaby się w gestii Ministra Środowiska? Byłoby to naprawdę sensowne i byłaby szansa na rozwiązanie tego problemu. Nie da się ukryć, że Polska ma wielki problem – w przeciwieństwie do innych krajów Europy, które już dawno rozwiązały ten problem. Czy w ogóle są tego rodzaju „przymiarki”, by te zagadnienia scedować na Ministerstwo Środowiska? Nie wiem, czy uzyskam odpowiedź, ale zaniepokoiło mnie to, co powiedział pan dyrektor Zawiślak. Zaniepokoiło mnie negatywne stanowisko pana dyrektora, które ja akurat otrzymałam i je przeczytałam. W tym stanowisku najważniejszy problem to osłona i właściwie ochranianie przewoźnika transportu odpadów. Mówi się również o nabytych prawach, a przecież nie kto inny, jak ten rząd może zmienić ustawą ważniejsze prawa nabyte, takie jak prawa nabyte do emerytur, do rent. Gdy wchodziłam do Sejmu, to było jedno z głównych żądań właśnie samorządów. Państwo przedstawili mi negatywne opinie, a ja mam opinię niezwykle pozytywną, podpisaną przez Krajową Izbę Gospodarki Odpadami, która zrzesza ponad 4000 gmin. Ta opinia jednoznacznie mówi, że tego oczekuje. Bardzo się obawiam, że my to odrzucimy.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#MirosławaMasłowska">Zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku o to, byśmy czekali z tą ustawą aż do tego momentu, w którym rząd da nam swoją propozycję. Ma to być na wiosnę.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Jest wniosek o przerwanie posiedzenia do czasu wpłynięcia projektów rządowych i o przerwanie pierwszego czytania. Został zgłoszony wniosek przeciwny do tego wniosku.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#BronisławDutka">Kto jest za wnioskiem pana posła Adama Żylińskiego o przerwanie posiedzenia Komisji w tym momencie?</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#BronisławDutka">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#BronisławDutka">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#BronisławDutka">Podaję wyniki głosowania. Za wnioskiem pana posła Adama Żylińskiego głosowało 22 posłów, przeciw – 12, 4 posłów wstrzymało się od głosu. W związku z tym zamykam posiedzenie, które zostanie wznowienie po wpłynięciu projektów rządowych. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>