text_structure.xml 38.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyKozdroń">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Witam serdecznie przedstawicieli rządu i przepraszam, że rano przybyli państwo na posiedzenie Komisji, tylko Komisja nie dopisała. W związku z tym zmobilizowaliśmy się tym razem i jest już pełny skład. Stwierdzam kworum, możemy wiec podejmować stosowne uchwały.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JerzyKozdroń">W porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia są dwie sprawy: rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz innych ustaw, druki sejmowe nr 4085 i 4209 oraz skierowanie do podkomisji stałej do nowelizacji prawa cywilnego senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, druk nr 4124.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do punktu pierwszego. W trakcie drugiego czytania komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz innych ustaw zgłoszone zostały trzy poprawki. Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska złożył dwie poprawki i Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość złożył jedną poprawkę. Jeżeli chodzi o poprawkę nr 1, złożoną przez Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska, dotyczącą art. 1 pkt 3, odnoszącą się do art. 296 Kodeksu karnego, to polega ona na nadaniu nowego brzmienia dodanemu § 4a.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JerzyKozdroń">Przytoczę państwu pierwotne brzmienie tego przepisu, jakie przyjęliśmy w § 4a w sprawozdaniu, a potem nowe brzmienie, jakie proponuje Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska. W pierwotnym brzmieniu mówiliśmy w ten sposób, że jeżeli pokrzywdzonym nie jest Skarb Państwa, ściganie przestępstwa określonego w § 1–4, a wymienionego w art. 296 k.k., następuje na wniosek pokrzywdzonego. Czyli obejmuje to wszelkie inne spółki w przypadkach, gdy pokrzywdzonym nie jest Skarb Państwa, a więc nie jest udziałowcem, nie jest wierzycielem niezaspokojonym.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JerzyKozdroń">Natomiast propozycja Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska jest taka, że jeżeli pokrzywdzonym nie jest Skarb Państwa, ściganie przestępstwa określonego w § 1a następuje na wniosek pokrzywdzonego. § 1a, tak, jak państwo pamiętacie – dodaliśmy to nowe brzmienie – brzmi ono: „Jeżeli sprawca, o którym mowa w § 1, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej…”. A więc samo zagrożenie powoduje powstanie przestępstwa. W § 1 jest mowa o wyrządzeniu znacznej szkody majątkowej. Tutaj jest zagrożenie karą do 3 lat. Tylko w tych przypadkach jest przestępstwo ścigane na wniosek. W pozostałych sprawach i w sprawach niedotyczących Skarbu Państwa, w których pokrzywdzony jest Skarb Państwa, wszędzie tam działa prokurator z urzędu.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę, otwieram dyskusję na temat tej poprawki. Czy ktoś z pań lub panów posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nikt nie ma – na razie – nic do powiedzenia, może później, to poprosimy pana ministra o wypowiedź, dlaczego jest takie zdanie Ministerstwa Sprawiedliwości, czy to jest celowa zmiana, czy popieracie tę poprawkę, czy też nie popieracie i dlaczego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewWrona">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, tę poprawkę złożył pan poseł Orłowski, któremu jestem bardzo wdzięczny. Minister Sprawiedliwości popiera tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZbigniewWrona">Uważam, że poprawka jest racjonalna. Ma ona swoje źródła we wcześniejszych pracach legislacyjnych, które zakończyły się niefortunnie, m.in. uchwaleniem przepisu art. 585 w wersji, która ma wejść w życie w dniu 1 lipca, ale mam nadzieję, że nie wejdzie. Poprawka ma również swoje źródła w tych prac legislacyjnych, które rozpoczęły się projektem Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”, a potem zostały zmodyfikowane poprzez sprawozdanie Komisji, zgodnie z postulatami profesora Zolla. Wszystkie te prace legislacyjne zmierzały w istocie do tego, aby odstąpić od anachronicznej, żeby nie powiedzieć staroświeckiej formy regulacji odpowiedzialności karnej członka władz spółki, która obowiązuje w niezmienionym kształcie słownym od – jeszcze – Kodeksu handlowego przedwojennego, żeby zastąpić ją regulacją spełniającą jakieś minimalne standardy odpowiedzialności karnej, czyli żeby rzeczywiście miała miejsce określoność znamion czynu zabronionego. Dlatego uznaję tę propozycję za słuszną.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZbigniewWrona">Natomiast w istocie nie chodziło o to, aby ograniczać tryb ścigania z urzędu, który dotyczył przestępstw z § 1 art. 296. Nie to było głównym motywem tych prac. W istocie art. 296 § 1 miał zostać zarówno co do zakresu swoich znamion, jak i co do trybu ścigania w takim samym kształcie.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ZbigniewWrona">Wyrażam pogląd, że jest niezasadna zmiana, która zmieniałaby tryb ścigania na tryb wnioskowy, również w przypadku przestępstwa określonego w art. 296 § 1. To jest przestępstwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. Może to dotyczyć nie tylko spółek Skarbu Państwa. Może to dotyczyć prywatnych spółek. Mogą być ogromne szkody, o czym świadczą dalsze paragrafy, np. § 3 mówiący o wielkiej szkodzie, o wielkich jej rozmiarach. To są tak poważne czyny, owocujące konkretnymi, wielkimi, negatywnymi rozmiarami szkody majątkowej, że pozostawianie ścigania wyłącznie w rękach pokrzywdzonego – oczywiście z wyjątkiem przypadków, gdzie jest pokrzywdzony Skarb Państwa – wydaje się jednak niezasadne. Stąd Minister Sprawiedliwości opiniuje tę poprawkę jako zasadną.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ZbigniewWrona">Gdyby Wysoka Komisja, a potem Wysoka Izba przyjęły tę poprawkę, to efekt będzie taki, że w zakresie odpowiedzialności z § 1 art. 296 nic się nie zmieni i – rzeczywiście – nikt nie zamierza niczego tu zmieniać. Chyba pochopne było wnioskowanie, by to zmienić, po przemyśleniu, po dyskusji w Komisji, gdy dyskutowaliśmy w obecności pana profesora Zolla, kto jest pokrzywdzonym, kiedy Skarb Państwa jest pokrzywdzony. Ta cała dyskusja upewniła mnie w tym, że przestępstwo z § 1 nie powinno być objęte trybem ścigania z wniosku, tylko z urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyKozdroń">No tak rozumiem panie ministrze, tylko problem jest jeden. Projekt zawnioskowała Komisja Nadzwyczajna „Przyjazne Państwo”, czyli taka Komisja, która – z samej definicji – usiłuje być przyjazna przedsiębiorcom i obywatelom. Wnioskowała rzeczywiście w sposób przyjazny, żeby ograniczyć penalizację, wynikającą z przestępstw popełnianych na szkodę spółek.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JerzyKozdroń">To tak się stało, jak za czasów rządów Cartera. Prezydent zgłosił wniosek o przywileje podatkowe dla najuboższych rodzin. Doprowadził przez Kongres do ustawy. Jego doradca nazywał się Jordan. Po dwóch latach z przywilejów dla najuboższych wyszedł przywilej dla najbogatszych. Co innego autor miał na myśli, a co innego wyszło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewWrona">Przepraszam, ad vocem, ale Komisja „Przyjazne Państwo” nie zaproponowała zmiany trybu ścigania z § 1 art. 296, panie przewodniczący. Nie zamierzała ruszać w tym zakresie Kodeksu karnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyKozdroń">Zgadzam się, jednak Komisja „Przyjazne Państwo” proponowała coś innego, a co innego wyszło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewWrona">Teraz musimy wrócić do idei „Przyjaznego Państwa”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarianFilar">Drodzy państwo wydaje mi się, że trzeba zrobić tak i przypomnieć sobie stare ludowe przysłowie – przysłowia są mądrością narodu – mówiące, że kijem tego, kto nie pilnuje swego. A kto najlepiej pilnuje swego? Właściciel.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MarianFilar">Zawsze bywa tak, że jeżeli ktoś za właściciela usiłuje wykonywać jego właścicielskie obowiązki dla jego dobra, to kończy on źle.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MarianFilar">Jeżeli podmioty gospodarcze zrównujemy na rynku, to dlaczego jeden ma być w lepszej sytuacji, a drugi w gorszej? Właścicielem majątku w spółce Skarbu Państwa jest państwo. Niech sobie państwo pilnuje swoich interesów. Niech pilnuje także w sensie procesowym. Ma do tego swojego człowieka.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#MarianFilar">Jeżeli właścicielem akcji będziemy ja z panem przewodniczącym – trudno to sobie wyobrazić jeżeli chodzi o mnie – to będziemy pilnować swoich interesów tak, jak będziemy w stanie zrobić to najlepiej. Niech każdy pilnuje swoich interesów, tak bym proponował to ustawić. Państwo pilnuje swoich interesów, podmioty prywatne pilnują swoich interesów, także poprzez tryb ścigania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę, panie pośle Orłowski, czym się pan kierował?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PawełOrłowski">Nie wchodziłbym w dyskusję dotyczącej intencji Komisji „Przyjazne Państwo” z racji tej, że bywało już tak co zauważyłem mimo mojego krótkiego doświadczenia w parlamencie, że projekty wychodzące z Komisji „Przyjazne Państwo” zmieniały swój charakter, także w trakcie prac Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego. Nie stawiałbym kwestii intencji na ostrzu noża.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PawełOrłowski">Jeśli chodzi o intencje, to wydaje mi się, że zbyt szeroko został potraktowany tryb wnioskowy choćby z tej racji, iż wydaje się, że intencją było przeświadczenie, że decyzje biznesowe podejmuje się z pewną dozą ryzyka i wtedy rzeczywiście nie powinno być ścigania z urzędu z tej racji, że nie zawsze w takim przypadku jest popełniane przestępstwo. Jeżeli dochodzi do przestępstwa, właściciele mogą myśleć o ściganiu. Jednak nie pozostawiamy bez przepisu sytuacji opisanej w §1a, kiedy następuje sprowadzenie niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. W tym przypadku pozostawimy tryb wnioskowy, jakby lżejszy. Może mieć on zastosowanie w przypadku, gdy dochodzi do znacznej szkody majątkowej, dla pewności obrotu, a także z tej racji, że często chodzi o skomplikowane byty prawne, choćby w kontekście spółek, gdzie właścicielstwo jest rozproszone, np. w przypadku spółek akcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PawełOrłowski">Sądzę, że pan przewodniczący i pan profesor daliby sobie radę i odpowiednio zareagowali, gdyby to był tryb wnioskowy. Nie zawsze jednak akcjonariuszami są osoby o jakiejś wielkiej wiedzy prawnej. Być może te osoby nie podjęłyby wysiłku ścigania poprzez wnioskowanie.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PawełOrłowski">Dla pewności obrotu, z tej racji, że konsekwencje wyrządzenia znacznej szkody majątkowej mają wpływ na szersze kręgi biznesowe, nie tylko dotyczą właściciela, kiedy dochodzi już do znacznej szkody majątkowej i wypełnienia wszystkich innych znamion określonych w art. 296 § 1, zasadne jest jednak ściganie publiczne, wejście prokuratora. W przypadku, kiedy następuje tylko zagrożenie takim niebezpieczeństwem oczywiście wskazany jest tryb wnioskowy, gdyż można to oceniać w kontekście pewnego ryzyka biznesowego.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PawełOrłowski">Kiedy dochodzi do wyrządzenia szkody, jak wydaje się, że nie tylko właściciel wprost powinien działać w tej sprawie. Taka szkoda, w obrocie prywatnym – nie mówię o spółkach Skarbu Państwa – ma szersze konsekwencje, niż w obrocie uspołecznionym dla właściciela. W związku z tym wydaje mi się, że taką sprawę prokurator powinien podjąć. Taka jest moja opinia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. Najlepiej ten problem, panie ministrze, rozpatrywać na przykładach. Przepis art. 296 dotyczy nie tylko spółek kapitałowych, ale i spółek osobowych. Mamy oto spółkę partnerską. W tej spółce funkcjonuje rodzina. Jeden ze wspólników spółki partnerskiej wyprowadza z niej znaczną kwotę, np. ponad 200 tys. zł. Nikt z rodziny nie składa doniesienia. Jednak prokurator wszczyna postępowanie z urzędu.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JerzyKozdroń">Może być też taka sytuacja, że jest jednoosobowa spółka z o.o. Zakładam spółkę jednoosobową i wyprowadzam z niej pieniądze, jako jedyny udziałowiec. Działam na szkodę spółki. Mimo że nie działam na szkodę wierzycieli, nie działam na szkodę interesu publicznego, płacę świadczenia i podatki, ale działam na szkodę spółki, bo to jest odrębny podmiot. Mam prawo wyjąć pieniądze tylko wtedy, kiedy jest uchwała zgromadzenia wspólników o podziale nadwyżki finansowej. Jeżeli tego nie ma działam na szkodę spółki i pan prokurator w majestacie prawa wkracza w to i mnie, jedynego właściciela tej spółki z o.o., stawia zarzuty prokuratorskie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JerzyKozdroń">Teraz jest pytanie: czy nie za daleko idziemy? Czy nie za daleko wkraczamy? Jest też drugie pytanie? Co to jest w ogóle prawo własności, w takiej sytuacji? Jestem człowiekiem pełnym wątpliwości, jak ten, kto czyta Katechizm Kościoła Katolickiego, jest pełen wątpliwości i wierzy, i nie wierzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewWrona">Oczywiście, ten przykład ze spółką jednoosobową jest bardzo dobry. W takiej sytuacji, śmiem twierdzić, nigdy nie będzie wniosku o ściganie, a przecież takie są konsekwencje wyodrębnienia prawnej formy osoby prawnej, czyli spółki jednoosobowej, że oddziela się majątek osoby prawnej. To są rzeczy oczywiste, pan poseł doskonale o tym wie. Niekontrolowane, niezgodne z przepisami wyprowadzanie pieniędzy ze spółki jednoosobowej – oczywiście – grozi zasadzie bezpiecznego i uczciwego obrotu, bo ta spółka staje się słabszym partnerem, bo ta spółka ma swoich kontrahentów, bo takie wyprowadzanie zagraża całej siatce powiązań biznesowych, które przecież są.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewWrona">Nie wiem, czy każde naruszenie procedury pobierania zysku będzie można zakwalifikować jako wyrządzenie spółce znacznej szkody majątkowej, ale w sytuacjach skrajnych, czyli pobrania sobie nielegalnie całkowicie i wbrew jakimkolwiek zasadom, pieniędzy z kasy spółki jednoosobowej, można jeszcze inaczej kwalifikować. Śmiem twierdzić, że nie będzie wniosku, bo tak się składa, że wpływ na decyzje spółki ma ten, kto jest właścicielem, więc nie będzie tego, kto miałby złożyć wniosek. Tym bardziej uzasadnia to możliwość działania z urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyKozdroń">Wniosek może złożyć też niezaspokojony wierzyciel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewWrona">Jeżeli chodzi o to, jakie dobra są chronione, to pan poseł Orłowski tak to ujął, jak ja bym to ujmował. Mówił, że to nie tylko interes właściciela – ekonomicznie rozumianego, nie prawnie – jest decydujący, ale zasada bezpiecznego i uczciwego obrotu. Podobnie jak nie wymagamy z wyjątkami trybu wnioskowego dla przestępstw kradzieży, przywłaszczenia, oszustwa, tylko z urzędu prokurator jest zobowiązany je ścigać, bo naruszają nie tylko interes właściciela, ale interes uczciwego i bezpiecznego obrotu, ogólnie rozumianego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MarianFilar">Przepraszam, jedno zdanie. Pan ma oczywiście rację tylko, jakie są konsekwencje tej racji? Adieu przestępstwo przeciwko mieniu, mamy przestępstwo przeciwko obrotowi gospodarczemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewWrona">Te dobra zachodzą trochę na siebie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarianFilar">To jest także kwestia systematyki. Ale nie żałujmy róż, zróbmy tak, żeby to było generalis, tylko obrót gospodarczy, nie mienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewWrona">Jeszcze raz chciałbym wrócić do tego, że w zamierzeniu Komisji „Przyjazne Państwo” nie było tej zmiany i ta zmiana nie była treścią projektu, czyli my tutaj żadnych nowych rzeczy nie wprowadzamy. Natomiast oczywiście to sprawozdanie w tym zakresie, w jakim rozciąga tryb wnioskowy – to sprawozdanie, które było przedstawione w czasie drugiego czytania w tym zakresie, w jakim rozszerza tryb wnioskowy – jest jednak także małą rewolucją w Kodeksie karnym. Przy okazji tego projektu zauważamy, że może trzeba będzie wrócić do tego tematu, czy nie rozszerzać trybu wnioskowego?</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#ZbigniewWrona">Jednak przy tej okazji Minister Sprawiedliwości twardo stoi na stanowisku, że nie powinniśmy tego robić. Prosił Wysoką Komisję o zarekomendowanie, o przyjęcie tej poprawki, ograniczającej – w stosunku do sprawozdania, nie w stosunku do przedłożenia pierwotnego, do projektu– tryb wnioskowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyKozdroń">To my to przerobiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PawełOrłowski">Jeszcze jedno słowo, panie przewodniczący. Pan profesor Filar wskazywał też na prawo właścicielskie. Tutaj, oczywiście, mówimy o pokrzywdzonym. Pokrzywdzonym może być nie tylko właściciel. Trzeba też pamiętać, że w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej spółki chodzi także o zatrudnionych pracowników, którzy – w związku z wyrządzoną szkodą takiemu podmiotowi gospodarczemu – też stają się pokrzywdzonymi. To jest dodatkowym uzasadnieniem, w tym znaczeniu, że to nie jest tyko problem właścicielski, dotyczy on np. zatrudnionego personelu, pracowników, którzy tracą pracę z tej racji, że firma podlega upadłości, likwiduje się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyKozdroń">Ale, panie pośle, pan wspiera właśnie głos pana profesora. W tym momencie zdecydujmy się, czy to jest przestępstwo przeciwko obrotowi gospodarczemu, czy to jest przestępstwo kradzieży?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławRydzoń">Chciałbym zapytać o dwie kwestie, bo analizowałem wystąpienia pana ministra, w trakcie pierwszego czytania i w trakcie drugiego czytania. Wynikało z nich, że Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego zaproponowała pójście w takim kierunku. W szczególności w trakcie drugiego czytania pan minister o tym mówił i chyba także podczas posiedzenia Komisji. Jak opinia Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego miałaby się do tej dyskusji, która tutaj w tej chwili,się toczy? To jest pierwsza sprawa.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#StanisławRydzoń">Druga sprawa, chyba pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy w Kodeksie karnym jest jeszcze jakiś przepis stawiający Skarb Państwa w uprzywilejowanej sytuacji? Przypominam sobie art. 33 Kodeksu cywilnego, kiedyś kiedy jednostki gospodarki uspołecznionej były szczególnie traktowane w porównaniu z prywatnym interesem. Czy jest to jakiś wyjątek od zasady? W końcu Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa ma z półtora tysiąca urzędników i oni powinni bronić interesu Skarbu Państwa. To takie dwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewWrona">Komisja przede wszystkim kładła nacisk na to, aby sprecyzować, określić w sposób zgodny z zasadami prawidłowej legislacji, zasadą ustawowej określoności znamion czynu zabronionego przestępstwo, które w tej chwili po prostu, brzmi „kto działa na szkodę spółki”, „członek władz, który działa na szkodę spółki”. Tak ogólnikowe określenie jest absolutnie niewystarczające z punktu widzenia standardów konstytucyjnych prawa karnego. To określenie przetrwało jeszcze z okresu międzywojennego. To był główny cel Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego. Drugim celem było wtopienie tego przestępstwa, doprecyzowanego tak, jak to jest określone w §1a, w systematykę Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#ZbigniewWrona">Komisja Kodyfikacyjna nie stawiała jakiegoś szczególnego akcentu na tryby ścigania. Nie chcę mówić za komisję, ale stało się to trochę nieco automatycznie, że objęliśmy trybem wnioskowym wszystkie przestępstwa wchodzące w art. 296. W istocie, Komisja na pewno podkreślała, że wnioskowy powinien być tryb ścigania przestępstwa z § 1a czyli tego nowego przepisu, który brzmi: „Jeżeli sprawca, poprzez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, sprowadza niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej ”. Komisja akcentowała, że to przestępstwo powinno być ścigane na wniosek. Drugi akcent był taki, że wyjątek powinna stanowić sytuacja, gdy pokrzywdzonym jest Skarb Państwa. Komisja nie akcentowała kwestii związanych z § 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#StanisławRydzoń">Jeżeli Biuro Legislacyjne nie ma teraz odpowiednich materiałów, to proszę nie udzielać mi odpowiedzi. Ja tylko tak zapytałem, czy Skarb Państwa jest jeszcze gdzieś wyeksponowany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BeataWiraszkaBereza">Chciałam powiedzieć, że taka sama identyczna regulacja występuje w przypadku kilku przestępstw w ustawie o ochronie obrotu. Dotyczy to przestępstwa z art. 300, czyli przestępstwa działania na szkodę wierzycieli, dotyczy to przestępstwa z art. 303, czyli nierzetelnego prowadzenia dokumentacji finansowej i przestępstwa z art. 305, czyli udaremniania lub utrudniania przetargu publicznego.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#BeataWiraszkaBereza">Taki sam wyjątek został uczyniony. Marginalnie tylko tutaj dodam, że są to regulacje przeniesione z dawniej obowiązującej ustawy o ochronie obrotu gospodarczego, która wprowadziła tego rodzaju przepisy, kierując się następującą intencją, by w tego rodzaju przestępstwach umożliwić pokrzywdzonym, którzy nie należą do kręgu Skarbu Państwa, uprzednie dogadanie się i pewnego rodzaju niedopuszczenie do prowadzenia postępowania. Stąd też ów wniosek był taką furtką, gdyby strony się uprzednio dogadały lub też naprawiły szkodę lub też nie doszłoby do pokrzywdzenia wierzycieli, można by po prostu odstąpić od ścigania poprzez niezłożenie wniosku o ściganie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AgnieszkaGrybska">Za poprawką 8 głosów, nikt nie był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do poprawki nr 2. To jest propozycja Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Dotyczy skreślenia art. 3 ustawy zawartej w sprawozdaniu Komisji, która była przedmiotem drugiego czytania.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JerzyKozdroń">Art. 3 dotyczy uchylenia art. 585 Kodeksu spółek handlowych, czyli jest wniosek, żeby uchylić art. 3 uchylający art. 585.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#JerzyKozdroń">Czy pan, panie pośle, miałby kilka słów do powiedzenia, co za tym przemawia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekAst">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo oczywiście jesteśmy konsekwentni. W toku prac legislacyjnych nadarzyła się taka sposobność, żeby poprzez tę zmianę utrzymać art. 585 w Kodeksie spółek handlowych. Pozostawilibyśmy przestępstwo działania na szkodę spółki w dotychczasowym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MarekAst">Mówiłem, że pospieszny tryb przeprowadzania zmian tego przepisu nie służy dobrej legislacji. Dyskusja, wątpliwości zgłaszane podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji również to pokazują. Tyle mojego wyjaśnienia. Nie byliśmy zwolennikami zmiany przepisu art. 585 Kodeksu spółek handlowych, więc stąd ta nasza propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#StanisławRydzoń">W dniu wczorajszym – ustosunkowując się do wystąpienia pana posła – stwierdziłem, że podczas posiedzenia Komisji podyskutujemy na ten temat. Gdyby teraz przystąpić do sprawozdania i je przeanalizować, to co by z tego wynikało? Okazałoby się, że w Kodeksie karnym i w Kodeksie spółek handlowych pozostałyby podobne przepisy, natomiast ten przepis zostałby wykreślony we wszystkich innych pięciu ustawach, o spółdzielniach, o spółkach europejskich etc., etc. Wydaje mi się, że w tym momencie odbieglibyśmy od pewnej zasady, bo albo wymieniamy we wszystkich sześciu, czyli wracamy do poprzednich zapisów i wprowadzamy nowy zapis w Kodeksie karnym, albo nie.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#StanisławRydzoń">Natomiast ta poprawka powoduje, że robimy wyłom w sześciu ustawach. W sześciu ustawach sprawa uregulowana byłaby różnie. W Kodeksie karnym byłby nowy zapis, a w innych ustawach inaczej. Czy pan, panie ministrze – przepraszam, bo ja nie jestem przewodniczącym – zgadza się ze mną, wydaje mi się, że wczoraj pan się zgadzał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewWrona">Chyba się zgadzam, to było wczoraj, jeszcze zobaczymy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyKozdroń">Problem jest inny. Panie ministrz, może ja powiem, a potem pan. Problem jest chyba inny. Nie wiem, czy pan poseł Ast zwrócił uwagę na to, że w istocie rzeczy ten czyn, opisany, obecnie uchwalony, w istocie wyczerpuje znamiona podmiotowe i przedmiotowe przestępstwa z art. 296 § 1a. Z jednym wszakże wyjątkiem, że tutaj się mówi, że jest to sprawa z oskarżenia prywatnego, a tam będzie przestępstwo wnioskowe.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JerzyKozdroń">Po prostu, wprowadzimy bałagan, bałagan systemowy. W istocie rzeczy jest jeden i ten sam przepis mówiący o tym, że nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, które stwarza zagrożenie wyrządzenia znacznej szkody, zagrożone jest karą do 3 lat i tam i tu. A więc ten sam stan faktyczny podpadał będzie jednocześnie pod jeden i pod drugi przepis. W jednym przypadku będzie się przedawniał z upływem roku, bo w sprawach z oskarżenia prywatnego przedawnia się z upływem roku, a tu będzie 10 lat. I w tym jest mały problem. Cały system prawny nam się rozjeżdża poprzez utrzymanie art. 585. Jak sami wiecie, poprzez dookreślenie treści tego w art. 296 § 1a, art. 585 był przepisem kauczukowym. Ten przepis ma określone znamiona. Bardzo proszę, pan profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarianFilar">Drodzy państwo, przepraszam za tak otwarty, żartobliwy ton, ale jestem najstarszy więc mogę sobie pozwolić, jeśli w ogóle na cokolwiek mogę sobie pozwolić. Drodzy państwo, świat obiektywny ma do siebie to, że obiektywnie istnieje. Nie może być tak, że coś, co obiektywnie istnieje, istnieje raz tak, a drugi raz siak. To mi przypomina czasy młodości mojej, kiedy się dyskutowało o tym, czy istnieje socjalistyczny zeszyt w kratkę, czy jest lepszy od kapitalistycznego, czy jest gorszy. Po prostu zeszyt w kratkę, to jest zeszyt w kratkę.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#MarianFilar">Wiecie państwo – przy zachowaniu tej propozycji traktowania, że są dwa różne przestępstwa – jest pewna grupa społeczna, która ma bardzo żywotny interes w tym, żeby właśnie tak to zrobić. Zgadnijcie, jaka? Grupa profesorów prawa. Na egzaminie jest to idealne wprost narzędzie, żeby pognębić osoby, które chcę pognębić pytaniem o pozorny i rzeczywisty zbieg przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#MarianFilar">A to, na co zwrócił uwagę pan przewodniczący, jest wręcz genialne, bo jest pytanie – i to na serio mówię, nie tam, żeby się podlizywać – bo zauważcie państwo, to się zaczyna robić ciekawy problem, czy tryb ścigania wchodzi w skład znamion przestępstwa, czy nie? No właśnie, czy socjalistyczny zeszyt w kratkę, czy nie? Nie róbcie tego, bo nie ma zeszytu w kratkę socjalistycznego, tylko jest zeszyt w kratkę. Trzeba się zdecydować, czego naprawdę chcecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekAst">Panie przewodniczący chyba tryb ścigania, o którym tu mówimy, wprowadziła nowela ustawy o ograniczeniu barier. Uchylamy to w art. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JerzyKozdroń">Niech pan będzie bardziej elastyczny, nie tak, jak ten przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarekAst">Natomiast w dotychczasowym brzmieniu ciągle obowiązującego Kodeksu spółek handlowych mamy ściganie z urzędu, więc panie przewodniczący po prostu wracamy do punktu wyjścia tą naszą poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, pan jest stały w poglądach. Proszę panie ministrze, niech pan podsumuje tę dyskusję w tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewWrona">Dziękuję panie przewodniczący, rzeczywiście tutaj są dwa problemy. Jeden to jest taki, że przy takiej poprawce, która polegałaby tylko na usunięciu art. 3, czyli tego przepisu, który przewiduje uchylenie art. 585, powstałby taki oto stan prawny, że obowiązywałby ten ogólny bardzo art. 585 w niezmienionym kształcie, w takim, w jakim obowiązuje dzisiaj, ale jednocześnie obowiązywałby nowy § 1a art. 296, w którym też mówi się o ściganiu z urzędu.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#ZbigniewWrona">Głowiłbym się, gdybym prowadził zajęcia z prawa karnego, jakie zachowania mogą wypełniać znamiona art. 585, a nie wypełniają znamion art. 296 § 1a. Ten § 1a jest jakby doprecyzowaniem, na czym polega działanie na szkodę spółki. Taki jest właśnie cel, żeby ten bardzo ogólny przepis – jak kiedyś powiedziałem mgławicowy przepis, który nie spełnia standardów określoności znamion – zastąpić przepisem precyzyjnym, który opisuje, jakie ma być działanie. Ma to być działanie polegające na nadużyciu udzielonych uprawnień lub niedopełnienie ciążącego obowiązku, ma polegać ma na sprowadzeniu bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. I to jest działanie na szkodę spółki.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#ZbigniewWrona">Teraz pytanie, jakie jeszcze inne zachowania mogłyby być działaniem na szkodę spółki, ale nie są objęte przez § 1a? To już jest poważny problem. Jest też dysonans w sankcjach, bo art. 585 jest zagrożony sankcją do 5 lat, a ten sprecyzowany w § 1a, sankcją do lat 3. To musiałyby być hipotecznie jeszcze jakieś bardziej groźne zachowania, niż opisane w § 1a. Podsumowując, jeden problem polega na tym, że jest pewna dysharmonia w systemie prawa między nowym § 1a art. 296, którego poprawka nie dyskwalifikuje, bo on pozostaje, a zachowaniem zapisu art. 585.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#ZbigniewWrona">Drugi problem, to jest uchylenie tych wszystkich ogólnych przepisów ustaw: ustawy – Prawo spółdzielcze, ustawy o działalności ubezpieczeniowej i innych ustaw, chyba sześciu. Tam nie byłoby tych ogólnych przepisów, a w Kodeksie spółek handlowych byłby ogólny przepis. To byłoby naprawdę systemowo trudne do wytłumaczenia.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#ZbigniewWrona">Z tych względów, według mnie, ta poprawka nie powinna być przyjęta, bo będziemy mieli – mówiąc kolokwialnie – za dużo grzybków w barszczu. Nie będzie ogólnych przepisów wzorowanych na art. 585 w sześciu ustawach, bo zostaną uchylone, zostawi się art. 585 w Kodeksie spółek handlowych, a jednocześnie wprowadzi się do Kodeksu karnego § 1a art. 296. Będzie bardzo dużo przestępstw, które opisują podobne zachowania. A pierwotną intencją Ministra Sprawiedliwości, idącą w ślad za Komisją Kodyfikacyjną Prawa Karnego, było zredukowanie tych przepisów i oparcie wszystkiego na odpowiedzialności z odpowiedniego rozdziału, mówiącego o przestępstwach przeciwko obrotowi gospodarczemu, w Kodeksie karnym, art. 296. Mielibyśmy jeszcze większy problem, bo byłby, i Kodeks handlowy, i Kodeks karny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JerzyKozdroń">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 2, dotyczącej skreślenia art. 3, zawartego w sprawozdaniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AgnieszkaGrybska">Za pozytywnym zaopiniowaniem 2 głosy, przeciw 7, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że poprawka nr 2 została negatywnie zaopiniowana przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do poprawki nr 3. Dotyczy ona art. 8. W art. 8 mowa jest o tym, że ustawa wchodzi w życie z dniem 30 czerwca 2011 roku. Biuro Legislacyjne podniosło wątpliwość na temat konstytucyjności tego przepisu, ponieważ – jak stwierdziło – jest tak krótki czas do projektowanej daty wejścia w życie ustawy, że spowoduje to, iż nie zostanie zachowany termin 14 dni wejścia w życie od dnia ogłoszenia ustawy. W związku z powyższym zaproponowano rozwiązanie, które przyjął Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska, że ustawa ta wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 7, który wchodzi w życie z dniem 30 czerwca2011 roku.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JerzyKozdroń">Ten art. 7 – jak państwo zapewne doskonale wiecie – to jest ten artykuł, który uchyla przepis zmodyfikowany z art. 585. W związku z tym z dniem 30 czerwca 2011 roku ten przepis jest uchylony wracamy do sytuacji, że obowiązuje przez kilka dni art. 585 w starym brzmieniu i następnie po dwóch tygodniach od dnia ogłoszenia, uchylone są wszystkie przepisy wynikające z ustaw szczególnych i pozostaje art. 296 §1 i § 1a i następne Kodeksu karnego. Jest taka propozycja. Chciałbym zapytać pana profesora, czy ma do tego propozycje lub wątpliwości? Chciałbym zapytać państwa posłów, czy ktoś ma uwagi do tego rozwiązania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarianFilar">Jest to piękny casus w zakresie tak zwanego interporalnego prawa karnego. Od kiedy przepis obowiązuje, który stan jest bardziej korzystny? Dobra, róbmy tak dalej, wreszcie stan będzie taki, że co przepis, to niespodzianka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AgnieszkaGrybska">Za przyjęciem poprawki głosowało 9 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że poprawka nr 3 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, ja jestem posłem sprawozdawcą tego projektu ustawy. Jeśli państwo pozwolicie, to ja będę dalej kontynuował to dzieło niewdzięczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarianFilar">Będziemy nalegać, panie przewodniczący. Mamy taką – w tej chwili – sytuację, że mamy trzy przepisy i pytanie, obrót gospodarczy czy mienie. Jest jeszcze problem dodatkowy. Nie chcę już o tym mówić, żeby nie zrobić jakiejś rozróby, ale wszyscy doskonale wiemy, jakie rezultaty i doświadczenia w prawie karnym są ze ścigania na przedpolu czynu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do punktu 2 porządku dziennego. Jest propozycja skierowania do podkomisji stałej do nowelizacji prawa cywilnego senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, czyli ten senacki projekt, dotyczący darowizny na wypadek śmierci. Rozumiem, że podkomisja stała do nowelizacji prawa cywilnego z werwą się zabierze do tego projektu i przed końcem kadencji jeszcze ten projekt się uchwali.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#JerzyKozdroń">Kto jest za przekazaniem projektu do podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przekazała projekt do podkomisji stałej.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#JerzyKozdroń">Jak czytałem ten projekt, to od razu nasunęły mi się uwagi. Nie trzeba się wgryzać głęboko, a już widać, że coś jest na rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#JerzyKozdroń">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>