text_structure.xml
89.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyKozdroń">Dzień dobry państwu. Szanowni państwo, witam serdecznie wszystkich obecnych na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Jak państwo widzą, z dnia na dzień urobek Komisji staje się coraz większy i na jednym posiedzeniu musimy rozpatrywać sprawozdania aż dwóch podkomisji. To dobrze świadczy o naszej pracowitości. Wobec tego bez zbędnego mitrężenia przystąpię do procedowania.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, proponowany porządek dzisiejszych obrad obejmuje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji stałej do nowelizacji prawa karnego o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks karny wykonawczy oraz ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny (druki nr 1854 i 2115). Sprawozdawcą podkomisji jest pan profesor Marian Filar. Drugi punkt porządku obejmuje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji stałej do nowelizacji Kodeksu pracy oraz Kodeksu postępowania administracyjnego o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy (druk nr 2019). Sprawozdawcą jest pan poseł Stanisław Szwed, który jest obecny na posiedzeniu. Rozumiem, że pan poseł Stanisław Szwed chciałby złożyć jakieś uwagi do tej propozycji porządku obrad, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławSzwed">Tak, panie przewodniczący. Dziękuję za głos. W związku z tym, że podkomisja, rozpatrując wczoraj ten projekt, podjęła decyzję o zawieszeniu…</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JerzyKozdroń">Mówimy o Kodeksie pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławSzwed">Tak. Mówię o k.p. Podkomisja podjęła decyzję o zawieszeniu pracy nad tym projektem, uznając, że przepisy proponowane przez Senat wprowadziłyby jeszcze większy zamęt w k.p. Dlatego też umówiliśmy się ze stroną rządową w sprawie dalszej pracy nad projektem. Wprawdzie stanowisko rządu zawierało pozytywną opinię, co do kierunku zmian, ale w kwestii zapisów ustawy umówiliśmy się ze stroną rządową, co do konieczności ich poprawienia. Do czasu przygotowania ewentualnych propozycji rządowych zawieszamy prace nad k.p. Wnoszę więc o to, aby drugi punkt został zdjęty z porządku obrad ze względu na to, że nie ma sprawozdania podkomisji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Rozumiem, że w tym momencie mogę wnosić o zdjęcie z porządku obrad tego punktu. Nie będziemy głosować, bo sprawa jest oczywista. Sprawozdanie nie jest przygotowane.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JerzyKozdroń">Wobec tego przystępujemy do realizacji punktu pierwszego, czyli rozpatrzenia sprawozdania podkomisji stałej do nowelizacji prawa karnego o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks karny wykonawczy oraz ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny. Bardzo proszę, pan profesor Filar ma głos jako przewodniczący podkomisji.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JerzyKozdroń">Drodzy państwo, na wstępie mam niezbyt dobrą wiadomość, a mianowicie taką, że nie mam tak krzepiącej informacji jak pan poseł Szwed. Pracę udało nam się nawet doprowadzić do końca, a efekt tego doprowadzenia zawarty jest w sprawozdaniu podkomisji stałej, które państwo mają przed sobą. Na razie nie będę mówił o szczegółach.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JerzyKozdroń">Powiem tylko generalnie, o co chodzi. Chodzi o dwie kwestie. Pierwszą z nich nazwijmy sobie krótko – pijani kierowcy. Drugą kwestią jest zmiana w zakresie adresata różnych nawiązek, odszkodowań i świadczeń pieniężnych, itp., czyli świadczeń restytutywnych, przewidzianych w k.k. w stosunku do sprawców przestępstw.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JerzyKozdroń">Zaczniemy od sprawy poważniejszej, czyli – generalnie rzecz biorąc – pijanych kierowców, chociaż nie tylko o nich chodzi, ale taki kryptonim nadaliśmy już tej sprawie. Problem był taki. Propozycja poselska, która tutaj wpłynęła, była przedmiotem bardzo ożywionej dyskusji i krytyki. Główny zarzut, jaki formułowano wobec projektu był taki, że przewiduje on zbyt restryktywne rozwiązania i pewne sztywne możliwości dla sądu. Sąd nie miałby bowiem możliwości decydowania o szczególnych przypadkach, bo po prostu w pewnych sytuacjach musiałby orzec w określony sposób. Projekt wprowadzał szereg bardzo restryktywnych rozwiązań. Natomiast nie od dzisiaj wiadomo, że w prawie karnym dobre jest takie rozwiązanie, które dopuszcza możliwości restryktywne, ale daje sądowi szersze pole do działania. To sąd jest od decydowania o tym, co zrobić w danym przypadku i lepiej, jeżeli ma jakąś gamę możliwości niż tylko to, co ustalono w omawianym dzisiaj projekcie ustawy. Zawarty w sprawozdaniu projekt stara się pogodzić te dwa stanowiska. Kwestia zdecydowanego podejścia do nietrzeźwych sprawców przestępstw drogowych dotyczy zarówno ich odpowiedzialności karnej, jak i zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Chodzi po prostu o to, by tę odpowiedzialność zaostrzyć, ale nie wylać dziecka z kąpielą i nie ograniczyć roli sądu jedynie do odczytania treści ustawy. W tym duchu idą poprawki zawarte w druku, który podkomisja ma zaszczyt państwu złożyć.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JerzyKozdroń">Druga kwestia jest chyba prostsza, choć w tym przypadku też są pewne wątpliwości. Jak państwo wiedzą, do tej pory było tak, że mechanizm związany z wszelkimi świadczeniami z tytułu różnych środków, przewidzianymi przez k.k. – począwszy od nawiązki, a na świadczeniach pieniężnych skończywszy – był bardzo zdecentralizowany. Pieniądze trafiały do różnych organów, instytucji i stowarzyszeń. Z jednej strony nie było możliwości efektywnej kontroli nad tym mechanizmem. Z drugiej strony – choć przykro o tym mówić – bywały przypadki i to bynajmniej nie odosobnione, kiedy pośrednicy, którzy mieli przyjmować świadczenia, a następnie je rozdzielać wśród ofiar przestępstw, zbyt intensywnie dbali o własny interes, więc dla ofiar już specjalnie wiele nie pozostawało. W tym zakresie projekt rządowy idzie w kierunku stworzenia scentralizowanego adresata wszystkich wpłat dokonywanych przez sprawców na rzecz ofiar. Tym adresatem miałby być Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Były wprawdzie pewne głos krytyczne wobec tego pomysłu, bo środki w typie nawiązki czy świadczeń pieniężnych są mocno zindywidualizowane. Chodzi o to, że do tej pory była ścisła, niejako bezpośrednia relacja między sprawcą przestępstwa a pokrzywdzonym. Z jednej strony stał sprawca, a z drugiej strony stał pokrzywdzony i droga między nimi była najkrótsza. Projektowana zmiana wprowadza duży organ centralny w postaci funduszu, ale doszliśmy do wniosku, że jednak jest to niezbędne. Nic na tym świecie nie jest doskonałe i takie rozwiązanie ma pewne mankamenty, ale jest lepsze od rozwiązania aktualnego. Obecnie istnieje całe multum podmiotów uprawnionych do pośredniczenia w relacji między sprawcą a poszkodowanym, co nikomu na zdrowie nie wychodzi.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#JerzyKozdroń">Takie są węzłowe zagadnienia dotyczące obu tych zmian. W obu kwestiach podkomisja starała się znaleźć rozwiązania kompromisowe i takie też rozwiązania są prezentowane w sprawozdaniu. Skądinąd wiem, że będą dzisiaj zgłaszane jakieś dalej idące propozycje, ale to już nie moja rola. Jako przewodniczący podkomisji stałej składam sprawozdanie, nisko się państwu kłaniam i słucham, co będzie dalej. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nie, to przystąpimy do procedowania. Rozumiem, że nie ma osób gotowych zabrać głos w tej sprawie, a wobec tego przystępujemy do procedowania.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#JerzyKozdroń">Czy mamy jakieś uwagi do tytułu ustawy? Nie słyszę zgłoszeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TomaszSzafrański">Jest uwaga.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JerzyKozdroń">Tak? Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, zwracam uwagę na to, że sprawozdanie obejmuje dwa projekty – rządowy i poselski. Tytuł ustawy przyjmowany jest za projektem poselskim, tj. ustawa o zmianie ustawy – Kodeks karny, a chodzi o szerszy zakres normowania, ponieważ ustawą zmieniany jest również Kodeks karny wykonawczy…</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyKozdroń">I Prawo ochrony środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TomaszSzafrański">Właśnie. Należy więc rozważyć, jaka powinna być modyfikacja i czy tytuł nie powinien brzmieć…</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyKozdroń">Ustawa o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks karny wykonawczy oraz ustawy – Prawo ochrony środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PiotrPodczaski">Poprawimy to.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyKozdroń">Zrobią to państwo?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PiotrPodczaski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JerzyKozdroń">Czyli w tym przypadku nie trzeba składać żadnej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PiotrPodczaski">Nie, bo jest to konsekwencja przyjęcia rozwiązań zawartych w dwóch projektach.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyKozdroń">Chodzi o konsekwencję. Dobrze.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JerzyKozdroń">Czy są jakieś uwagi do art. 1 i do zdania wstępnego? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, prosimy o uprzejme rozważenie następującej kwestii. W swoim stanowisku rząd poparł – co do zasady – inicjatywę poszukiwania nowych rozwiązań normatywnych, które by podniosły efektywność walki…</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyKozdroń">Panie prokuratorze, ale pytam o zdanie wstępne.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#TomaszSzafrański">Mówimy w tej chwili tylko o zdaniu wstępnym, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKozdroń">Chodzi o art. 1. Zdanie wstępne brzmi: „W ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. 1997 r. Nr 88, poz. 55, z późn. zm.) wprowadza się następujące zmiany:”.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#TomaszSzafrański">Przepraszam bardzo. Do zdania wstępnego uwag nie mamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyKozdroń">Do zdania wstępnego nie ma uwag. Teraz przechodzimy do pkt 1. Bardzo proszę, panie prokuratorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TomaszSzafrański">Właśnie do tej zmiany chciałem się odnieść, popierając poszukiwanie nowych rozwiązań, dzięki którym można będzie skuteczniej niż do tej pory walczyć z nietrzeźwymi i odurzonymi kierowcami. Jednocześnie mamy wątpliwości, co do formuły art. 42 § 3, przyjętej w sprawozdaniu podkomisji. Popierając wprowadzenie tzw. miękkiej obligatoryjności, a więc zasady, że sąd tylko wyjątkowo będzie mógł nie orzec zakazu prowadzenia pojazdu na zawsze w wypadku ciężkiego skutku, będącego rezultatem działania nietrzeźwego lub odurzonego sprawcy, prosilibyśmy o rozważenie innej formuły tego przepisu. Chodzi mianowicie o to, żeby in fine przepisu nie było zawarte zdanie posługujące się formułą odstąpienia od orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdu, ponieważ nasuwa to niebezpieczne konotacje z instytucją odstąpienia od wymiaru kary, czyli z odstąpieniem od wymierzenia środka karnego. Lepiej byłoby sformułować ten przepis w taki sposób, żeby w ramach jednego zdania w końcówce przepisu została zawarta negatywna klauzula umożliwiająca – w wyjątkowych wypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami – nieorzeczenie zakazu prowadzenia pojazdu na zawsze.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#TomaszSzafrański">Proponowalibyśmy rozważenie następującego zapisu. Proponujemy, by po słowach „zbiegł z miejsca zdarzenia” – trzecia linijka od dołu – postawić przecinek i wpisać „chyba że zachodzi wyjątkowy wypadek uzasadniony szczególnymi okolicznościami.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JerzyKozdroń">Tak, panie prokuratorze. Natomiast w propozycji był jeszcze art. 174.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TomaszSzafrański">Art. 174 został słusznie skreślony. W pełni popieramy decyzję podkomisji, dlatego że przepis art. 174 w tym brzmieniu został wprowadzony wskutek błędu przy jednej z nowelizacji ustawy. Art. 174 nie zawiera typu kwalifikowanego przez następstwo, w związku z tym nie można mówić o następstwie czynu na bazie art. art. 42 § 3, czyli należy go wyeliminować i jest to jak najbardziej zgodne z naszą oceną.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#TomaszSzafrański">Natomiast proszę jeszcze o uprzejme rozważenie jednej kwestii. Chodzi o to, żeby Komisja zdecydowała się na modyfikację tego przepisu. Dla ostrożności pozwolę sobie to zasygnalizować. W trakcie analizowania sprawozdania podkomisji pewne nasze wątpliwości wzbudziła następująca kwestia. Mianowicie, jeżeli wprowadzamy przypadek obligatoryjności orzekania środka karnego z negatywną przesłanką umożliwiającą odstąpienie od tej obligatoryjności, to nie wiemy, czy będzie to dostatecznie jasne dla organów stosujących prawo. Jeżeli aktualizuje się negatywną przesłankę i sędzia dochodzi do wniosku, że w tym konkretnym wypadku wyjątkowo nie należy orzec zakazu na zawsze, to czy będzie jednoznaczne, że to odstąpienie nakazuje przejście na § 2 w art. 42 i orzeczenie zakazu terminowego? Oczywiście, zasada racjonalnego prawodawcy i interpretacji przepisów prawa w sposób spójny nakazywałaby, żeby wtedy sędzia, uznając, że nie ma przesłanek orzeczenia zakazu na zawsze…</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JerzyKozdroń">Stosował zakaz na czas określony.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TomaszSzafrański">Tak. Obawiamy się jednak, że w niektórych wypadkach może dojść do niebezpiecznej wykładni. Prosimy o rozważenie, czy nie będzie takiego niebezpieczeństwa, że aktualizacja negatywnej przesłanki umożliwia sądowi – w owym wyjątkowym wypadku – odstąpienie w ogóle od orzeczenia zakazu. Jeżeli by Komisja doszła do takiego wniosku, to można byłoby uzupełnić brzmienie przepisu in fine przez dodanie po średniku „w takim wypadku stosuje się § 2”. Jest to jednak tylko sugestia. Prosimy pana profesora o rozważenie tej kwestii z punktu widzenia jakości przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#JerzyKozdroń">Szanowni państwo, jeżeli chodzi o pierwszą propozycję rządu, dotyczącą redakcji przepisu, to moim zdaniem jest ona, oczywiście, słuszna. Zaproponowane brzmienie jest zgrabniejsze, a niczego nie zmienia pod względem merytorycznym. Po prostu sformułowanie jest zgrabniejsze redakcyjnie.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#JerzyKozdroń">W sprawie drugiej sugestii miałbym jednak propozycję, żeby zawierzyć inteligencji sędziów. Przecież jest to konsekwencja tzw. dobrej wykładni, o jakiej mówił pan prokurator. Mamy do czynienia z prostą konsekwencją przyjęcia pewnych klasycznych zasad wykładni prawa – a minori ad maius, a maiori ad minus. Jest to więc jasne. Wierzmy w inteligencję i wykształcenie sędziów, bo k.k. nie jest jednak instrukcją obsługi pralki Frani, prawda? Jest pewna różnica. Te dwie pralki obsługują inni pracze, że się tak wyrażę. Panie patrzą na mnie z przyganą, ale nie miałem na myśli deprecjonowania praczek. Panie prokuratorze, moim zdaniem obejdzie się bez tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#TomaszSzafrański">Tylko z ostrożności pozwalam sobie na tę sugestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JerzyKozdroń">Pan poseł Stanisław Pięta chciałby zabrać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący, szanowni państwo, na drodze powinniśmy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Panie profesorze, z całym szacunkiem, ale myślę, że wobec sędziów ta zasada też mogłaby być stosowana. Szanowni państwo, przemawia do mnie ostatnia uwaga, którą wypowiedział pan prokurator. Możemy sobie wyobrazić taką sytuację, w której sędzia będzie rezygnował z orzeczenia jakiegokolwiek zakazu prowadzenia pojazdów. Wydaje mi się, że powinniśmy się jednak pochylić nad tą propozycją i ją przyjąć. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyKozdroń">Pozwolę sobie udzielić głosu. Z całym szacunkiem do wypowiedzi pana posła Pięty, mam dużo większe zaufanie do sędziów chociażby z tego powodu, że kiedyś sędzią byłem. Proszę mi wierzyć, że są to z reguły inteligentni ludzie, którzy posiedli podstawowe zasady wykładni prawa. Art. 42 składa się przecież z kilku paragrafów – § 1 mówi o tym, że sędzia może orzec, § 2 mówi o tym, że orzeka się zakaz na czas oznaczony, a § 3 mówi o tym, że bezwzględnie orzeka się zakaz na zawsze. Jest stopniowanie. Jeżeli zachodzą wyjątkowe okoliczności w razie zaistnienia określonych typów przestępstw, to mamy do czynienia z wyjątkową sytuacją i sędzia nie stosuje zakazu na zawsze, tylko stosuje przepisy dalej obowiązujące w tym zakresie, czyli § 2, który mówi o tym, że sędzia ma orzec zakaz, bo przestępstwo było popełnione pod wpływem alkoholu. Koniec i kropka, tylko że wtedy zakaz obejmuje od 1 roku do 15 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#TomaszSzafrański">Czy mogę jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#TomaszSzafrański">Pozwolę sobie coś zauważyć. Nie zgłaszaliśmy postulatu, tylko wskazaliśmy kwestię do rozważenia. Natomiast w pełni przemawia do mnie argumentacja pana przewodniczącego, do której chciałbym dodać jeszcze jeden argument. Jest on mianowicie ważny z punktu widzenia oddziaływania przepisu w płaszczyźnie generalno-prewencyjnej, ale także w płaszczyźnie stosowania. Niezawieranie takiego odesłania będzie korzystniejsze, jeżeli generalnie chcemy ukształtować zasadę obligatoryjności orzekania na zawsze. Jeżeli wyjątek ma być rozumiany wąsko, to rzeczywiście chodzi tylko o wyjątkowe wypadki, uzasadnione szczególnymi okolicznościami i wtedy nie powinniśmy powoływać się na dodatkowe przepisy, bo będzie to robiło wrażenie właśnie pewnego alternatywnego trybu.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JerzyKozdroń">I miękkości tego przepisu. Powstałoby wrażenie, że jest on miękki.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TomaszSzafrański">Właśnie. Będzie to łagodziło przepis i poszerzało pewną lukę, prawda?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Byłby to sygnał: „Możecie stosować wyjątki.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#TomaszSzafrański">Oczywiście. Będzie to jakby nasuwało myśl, że przepis nie jest tak kategoryczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Proszę państwa, wobec tego przyjmuję tę poprawkę i proponuję treść art. 42 § 3 uchwalić w brzmieniu: „Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 173, którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, albo w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 177 § 2 lub w art. 355 § 2 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, chyba że zachodzi wyjątkowy przypadek uzasadniony szczególnymi okolicznościami.”. Teraz proponuję, żebyśmy przegłosowali tę poprawkę. Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi do tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PiotrPodczaski">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JerzyKozdroń">Kto jest za przyjęciem tej poprawki w art. 42 § 3 k.k.? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że Komisja przyjęła proponowane brzmienie art. 42 § 3 przy 8 głosach za, braku przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#JerzyKozdroń">Teraz przechodzimy do § 4 tego artykułu. Chodzi o pkt 1. Czy są uwagi? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, mamy zasadnicze wątpliwości, co do podkomisyjnego brzmienia § 4, które miałoby zastąpić obecne brzmienie § 4. Jedna z podstawowych zasad sprawnej polityki kryminalnej jest taka, żeby organy stosujące prawo nie traciły autorytetu wśród obywateli. Autorytet mogą one utracić także wtedy, kiedy stosują prawo radykalnie niesprawiedliwe i zbyt surowe. Rozwiązanie zawarte w projekcie poselskim przewiduje, że w wypadku drugiego skazania sprawcy za przestępstwo z art. 178a § 1, a więc za bezskutkowe prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości bądź odurzenia, zakaz będzie orzekany na zawsze. Odczytajmy to dobrze. Oznacza to, że zakaz prowadzenia pojazdów będzie orzekany na zawsze także w takich wypadkach, kiedy sprawca miał we krwi raz 0,7 promila alkoholu, drugi raz też 0,7 i chociaż nikogo nie skrzywdził, jednak dwa razy został pochwycony. Zakaz będzie orzeczony na zawsze. W naszej ocenie takie rozwiązanie jest radykalnie niesprawiedliwe, ponieważ art. 53 jednak nakazuje limitować wymiar kary, a także wymiar środka karnego w zależności od stopnia winy. Zaproponowane rozwiązanie doprowadza do sytuacji, w której po odcierpieniu orzeczonej i wykonanej kary za zabójstwo, a więc po pewnym czasie zabójca jest traktowany jak osoba niekarana, natomiast sprawca objęty zakazem prowadzenia pojazdu na zawsze jest stygmatyzowany do samego końca, mimo że jego wina polega na dwukrotnym prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości bez spowodowania kolizji.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#TomaszSzafrański">Kwestia jest następująca. W Polsce problemem w zakresie walki z nietrzeźwymi i odurzonymi kierowcami nie jest to, że sądy nie orzekają zakazów prowadzenia pojazdów, albo że orzekają bardzo krótkie zakazy. Problemem jest jazda pomimo orzeczonego zakazu. Innymi słowy, jeśli sobie powiemy, że zakaz ma obowiązywać na zawsze, a może i na drugie życie, to dalej nie zmienia to naszej bezradności. To fakt pogwałcenia zakazu powinien multiplikować cięższą odpowiedzialność karną.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#TomaszSzafrański">Teraz pojawia się jeszcze dodatkowy argument. Jeżeli § 4 przybrałby takie brzmienie, jak w projekcie poselskim, a w związku z tym i w sprawozdaniu podkomisji, to proszę zwrócić uwagę na fakt, że dochodzi do nieracjonalnej nieproporcjonalności. Mianowicie sprawca drugiego prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, który jednak nie spowodował skutku na osobie, ma orzekany zakaz na zawsze, podczas gdy w wypadku sprawcy czynu z § 3, który spowodował katastrofę drogową czy przejechał człowieka albo uczynił go kaleką, potencjalnie istnieje możliwość nieorzeczenia zakazu na zawsze. Mamy bowiem przesłankę, na którą się wszyscy zgodziliśmy, wyjątkowego wypadku uzasadnionego szczególnymi okolicznościami. W płaszczyźnie logicznej nie jest możliwe, żeby za mniej groziło więcej.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#TomaszSzafrański">Dlatego prosimy o uprzejme rozważenie rezygnacji z § 4 w brzmieniu podkomisyjnym, co doprowadziłoby do pozostawienia w porządku prawnym § 4 w obecnym brzmieniu, a więc obejmującego takie wypadki, kiedy sprawca określony w § 3 ponowił przestępcze działanie przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji. Wtedy byłby już bezwarunkowy zakaz na zawsze, bez możliwości odstąpienia od niego. Zostałaby zachowana stopniowalność konsekwencji w stosunku do ciężaru winy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący, proszę państwa, na drogach co roku ginie ponad 5 tys. osób. Pewna ich część ginie dlatego, że kierowcy po prostu piją alkohol i siadają za kierownicą. Z naszej Komisji nie powinien pójść sygnał liberalizujący, bo wydaje mi się, że widząc ten problem społeczny, powinniśmy zaostrzyć regulację. Rozumiem potrzebę stworzenia rozwiązań, które pozwolą karać kierowców nieprzestrzegających zakazu, ale zaproponowane w projekcie rozwiązanie wydaje mi się sensowne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Proszę państwa, poza wymogami i oczekiwaniami społecznymi każdy przepis musi jednocześnie wykazywać się jakąś spójnością wewnętrzną z całym systemem. W mojej ocenie wprowadzenie zaproponowanego brzmienia § 4 byłoby związane z pogwałceniem całej systematyki wynikającej z art. 42. Dokonujemy gradacji wszelkich zagrożeń. W § 3 mówimy o tym, że orzekamy zakaz na zawsze w sytuacjach, kiedy popełniane są określone przestępstwa, a więc gdy przestępstwo katastrofy czy wypadku komunikacyjnego popełniono w stanie nietrzeźwym, chyba że zachodzą wyjątkowe okoliczności. Natomiast w § 4 mówi się tak: „Orzekamy na zawsze, jeżeli ktoś powtórnie popełnił przestępstwo określone w § 3. Wtedy już nie będzie żadnych wyjątków i zakaz zostanie orzeczony na zawsze.”. Bardzo proszę, panie prokuratorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TomaszSzafrański">Dziękuję bardzo. Chcę tylko dopełnić wypowiedź dwoma kwestiami. Po pierwsze, proponujemy pewną alternatywę z prośbą o rozważenie przez Wysoką Komisję tego zapisu. Uważamy, że alternatywa o wiele skuteczniej będzie przeciwdziałała ponawianiu aktów prowadzenia pojazdów przez sprawców znajdujących się w stanie nietrzeźwości. Zaraz o tym powiem.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#TomaszSzafrański">Chciałem natomiast dodać jeszcze jedno zdanie. Nie ma gorszej rzeczy niż tworzenie prawa, które w ocenie społecznej jest niesprawiedliwe. W § 4 nakierowanie na prewencję jest zupełnie jednoznaczne i radykalne. Skądinąd jestem zwolennikiem dostrzegania generalnej prewencji, ale stosowanie takiego przepisu w wielu wypadkach prowadziłoby do sytuacji, w której rozstrzygnięcie postrzegane jako drakońskie obniżałoby autorytet państwa, a budziło współczucie dla sprawcy. Co prawda sprawca zrobił rzecz naganną, bo prowadził pojazd dwa razy w stanie nietrzeźwym, może przy niewielkim stężeniu alkoholu we krwi, ale jest gorzej traktowany w zakresie następstw skazania niż sprawca morderstwa. Na coś takiego nie powinniśmy pozwolić.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Dziękuję. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#JerzyKozdroń">Szanowni państwo, może powiem to, o czym nie powiedział pan prokurator. Niespodzianka, którą przygotowujemy dla powtórnie pijanych recydywistów, kryje się w nowym § 4 w art. 178a. Paragraf przewiduje nową postać rodzajową przestępstwa. Polega ona na tym, że ten, kto prowadzi pojazd w warunkach recydywy, nie powodując wypadku, podlega surowszej odpowiedzialności za nowe przestępstwo. Jest to właściwsza droga niż pozbawianie go prawa jazdy, bo badania wskazują na to, że – jak słusznie powiedziano – zabijają na drogach nie ci, którzy nie mają prawa jazdy, tylko głównie nietrzeźwi ludzie, którzy prowadzą pojazdy i to podlega karze. Natomiast to, czy sprawca ma prawo jazdy, czy prawa jazdy nie ma, z punktu widzenia czynu, jakiego dokonał, nie jest najważniejsze. Jest nowe przestępstwo. Niech sprawca odpowiada za popełnienie tego przestępstwa. Panie pośle Pięta, rozumiem pańską troskę i nie ma krzty ironii w tym, co mówię. Mamy kij na grzbiet sprawcy w postaci nowego przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#JerzyKozdroń">Nowego przestępstwa z art. 178. Pan minister Czuma, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejCzuma">Chciałem się dołączyć do głosów tych z nas, którzy sprzeciwiają się stanowi następującemu – że oto penalizacja zawarta w proponowanym brzmieniu § 4 jest nieproporcjonalnie surowa. Mówił pan o przypadku, w którym ktoś dwa razy przyłapany na tym, że ma 0,7 promila alkoholu we krwi, jest karany surowiej czy bardziej cynicznie niż ktoś, kto np. zabił człowieka. Taka dysproporcja jest dla mnie nie do przyjęcia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Kieruję pytanie do pana mecenasa. Panie mecenasie, czy należy skreślić przyjęty w sprawozdaniu przepis, czy wrócić do poprzedniego przepisu? Chodzi o to, żeby nie powstała luka.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, trzeba skreślić zmianę, czyli jeżeli…</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JerzyKozdroń">Skreślić zmianę, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PiotrPodczaski">Jeżeli skreślimy zmianę, to pozostanie obowiązujące obecnie brzmienie tego paragrafu.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Proponuję skreślić zmianę zaproponowaną w § 4.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#JerzyKozdroń">Kto z pań i panów posłów jest za skreśleniem proponowanej zmiany? Ręka do góry. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że przyjęliśmy propozycję skreślenia zmiany wprowadzonej w § 4 przy 7 głosach za, 1 przeciwnym i 2 głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy teraz do pkt 2. Czy do tego punktu są jakieś uwagi? Nie słyszę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy zmianę w art. 47.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#JerzyKozdroń">Czy do pkt 3 są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#ZbigniewŻelaźnicki">Panie przewodniczący, jeśli można, to mamy jedną uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę, niech pan mówi. Proszę tylko łaskawie się przedstawić, bo przebieg posiedzenia jest protokołowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#ZbigniewŻelaźnicki">Prokurator Żelaźnicki, MS. Chodzi mi o § 2 w art. 49. W końcowej części tego przepisu jest mowa o tym, że na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej przeznacza się świadczenia pieniężne „w wysokości określonej w § 1”, a powinno być chyba jednak „do wysokości określonej w § 1”. Określenie „w wysokości” sugeruje, jakbyśmy ustalali sztywną granicę 60 tys. zł, a jeżeli byłoby określenie „do wysokości”, to chodziłoby wtedy o możliwość…</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JerzyKozdroń">Określenie „w wysokości” trzeba skreślić, bo oznaczałoby ono, że chodzi o maksymalną kwotę.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#ZbigniewŻelaźnicki">Tak. Chodzi o to, żeby sąd miał po prostu możliwość swobodnego orzekania.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JerzyKozdroń">To jest chyba oczywiste.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PiotrPodczaski">Musimy to przegłosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JerzyKozdroń">Tak, musimy przegłosować te zmianę. Zgłaszam poprawkę polegającą na zamianie wyrazów „w wysokości” na „do wysokości”. Chodzi o to, by w § 2 w art. 49 słowa „w wysokości” zastąpić słowami „do wysokości.” Jest to zmiana uwzględniona w punkcie 3. Końcowa część zmiany nr 3 w art. 49 § 2 – „do wysokości”.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JerzyKozdroń">Kto jest za przyjęciem tej zmiany?</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#JerzyKozdroń">Zmianę przyjęliśmy jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#JerzyKozdroń">Teraz przechodzimy do pkt 4 sprawozdania: „Uchyla się art. 49a”. Czy do tej zmiany są jakieś uwagi? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że przyjęliśmy pkt 4.</u>
<u xml:id="u-65.5" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do pkt 5 sprawozdania. Czy są jakieś uwagi? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-65.6" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy pkt 5.</u>
<u xml:id="u-65.7" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, teraz chciałbym, żebyśmy przeskoczyli troszeczkę… A gdzie w tym sprawozdaniu jest art. 178a?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PiotrPodczaski">To jest propozycja.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#TomaszSzafrański">Ten artykuł nie jest objęty sprawozdaniem, a był w projekcie poselskim, czyli wypadł przy odrzuceniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JerzyKozdroń">Nie został objęty? Nie rozumiem tego. Jak to było?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PiotrPodczaski">Odrzuciliśmy ten artykuł.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JerzyKozdroń">Został odrzucony?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PiotrPodczaski">Tak. Dlatego nie ma go w sprawozdaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#TomaszSzafrański">Został odrzucony, ale w brzmieniu poselskim. Chodziło o wprowadzenie zbrodni zagrożonej karą pozbawienia wolności od 3 do 5 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PiotrPodczaski">Możemy teraz złożyć poprawkę, która przywracałaby zapis albo go zmieniała.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. W związku z tym zgłaszam poprawkę, w której proponuję nowe brzmienie art. 178a.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#MałgorzataSadurska">Panie przewodniczący, pogubiliśmy się. Czy te zmiany będą pasować? A pkt 6? Bo już się pogubiłam.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, pkt 6 dotyczy artykułu…</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#MałgorzataSadurska">Chodzi o art. 67.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JerzyKozdroń">Z tym, że problem jest taki, że jeśli przyjmiemy art. 178a, to konsekwencją przyjęcia nowej wersji będzie odpowiednia zmiana brzmienia art. 58 § 4. Natomiast dopóki nie przyjmiemy art. 178a § 4, to nie możemy procedować art. 58 § 4. Rozumiemy? To ja państwu wytłumaczę. Wiecie o co chodzi? Chodzi o taką rzecz, że pewnych zmian…</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#StanisławSzwed">Wiemy już! Pod groźbą tłumaczenia już rozumiemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiecie, prawda? Bylebym nie tłumaczył. Rozumiem. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#JerzyKozdroń">Drodzy państwo – mówię do posłów z opozycji – jest to rzecz, którą wyście zaproponowali i wymyślili. Bardzo dobrze, bo macie rację. Tylko początkowo przesadziliście z sankcją. Sankcja od 3 do 5 lat w ogóle nie istnieje. Dlatego też…</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#JerzyKozdroń">W pierwszej wersji zostało to odrzucone.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#JerzyKozdroń">Tak, zostało odrzucone, ale sama treść przepisu art. 178a jest dobra. To jest nasze dziecko.</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Proszę państwa, wracamy do art. 178a: „W art. 178a po § 3 dodaje się § 4”. Przeczytam, jak on brzmiał w pierwotnej wersji, zgłoszonej w projekcie poselskim. „Jeśli sprawca czynu określonego w § 1 był uprzednio prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości podlega karze pozbawienia wolności od lat 3 do 5.” Taka wersja brzmienia tego przepisu była proponowana.</u>
<u xml:id="u-80.7" who="#JerzyKozdroń">Teraz proponujemy inne brzmienie § 4. Proszę, aby państwo wysłuchali uważnie. „Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 był uprzednio prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo za przestępstwo określone w art. 173, 174, 177 lub w art. 355 § 2, popełnione w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, albo dopuścił się czynu określonego w § 1 w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”. W tym przepisie staraliśmy się ująć wszystkie sytuacje uprzedniego prawomocnego skazania za przestępstwo popełnione w związku z używaniem alkoholu, tj. ująć je jako nowy typ przestępstwa, przy czym inne jest zagrożenie tego przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-80.8" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć na ten temat? Proszę bardzo, panie prokuratorze. Niech pan się do tego odniesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, odnosząc się do tej propozycji, która spotyka się z poparciem MS, chcemy jeszcze wskazać, jakie błędy projektu poselskiego ona usuwa. Nie wiadomo, dlaczego w projekcie poselskim jest mowa tylko o stanie nietrzeźwości, a nie ma mowy o prowadzeniu pojazdu pod wpływem środka odurzającego. To pierwsze kwestia.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#TomaszSzafrański">Druga kwestia jest taka, że nie wiadomo, dlaczego projekt poselski zakłada, że surowiej miałby być traktowany sprawca, który dwa razy bezskutkowo prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Jeżeli natomiast byłaby taka sytuacja, że nietrzeźwy kierowca za pierwszym razem spowodował wypadek, w którym np. ofiara odniosła ciężkie obrażenia cielesne, a potem bezskutkowo prowadziłby pojazd w stanie nietrzeźwości, to już nie mieściłby się w tym przepisie. Innymi słowy, ci sprawcy, którzy za pierwszym razem zrobili mniej, traktowani byliby surowiej niż ci, co zrobili więcej, bo za pierwszym razem – też w stanie nietrzeźwości – spowodowali przestępstwo drogowe skutkowe. Dlatego też formuła, hipoteza przepisu jest poszerzona. Chodzi o to, żeby objąć wszelkie wypadki, a więc spowodowanie katastrofy drogowej, wprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy drogowej, spowodowanie wypadku z uszkodzeniem ciała i ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu oraz wypadek popełniony przez żołnierza, czyli art. 355 § 2. Ponadto początek zapisu obejmuje także sprawcę określonego w art. 178a § 1, który po prostu uprzednio prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JerzyKozdroń">Czyli warunkiem jest popełnienie przestępstwa z § 1 w tym artykule?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#TomaszSzafrański">Także. To przestępstwo także mieści się w tym przepisie. Wiem natomiast, że propozycja byłaby jeszcze dopełniona dodatkowymi unormowaniami. Powodowałyby one, że – pomimo sankcji proponowanej w tej poprawce przez pana przewodniczącego – przepisy nie byłyby tak surowe, jak to zakłada bardzo surowa sankcja przewidziana w projekcie poselskim. W mojej ocenie rozwiązanie to byłoby dużo bardziej efektywne niż rozwiązanie poselskie. Chodzi mi o te modyfikacje w art. 58 oraz w art. 69, o których pan przewodniczący zapewne będzie łaskaw powiedzieć za chwilę.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JerzyKozdroń">Czy są uwagi do tej propozycji? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PiotrPodczaski">Mamy parę uwag, a właściwie wątpliwości, które chcielibyśmy przedstawić. Pierwsza z tych wątpliwości dotyczy początkowego brzmienia przepisu: „Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 był uprzednio prawomocnie skazany”. Czy jest tutaj potrzebny wyraz „uprzednio”? Czy nie wystarczy wyrażenie „był prawomocnie skazany”?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, mogę zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#TomaszSzafrański">Art. 148 § 3, dotyczący statutu kwalifikowanego przestępstwa morderstwa, mówi wprost, że § 2 stosuje się wobec sprawcy poprzednio skazanego za zabójstwo. W tym zakresie jest to pewna technika normatywna. Jest mowa o uprzedniości, więc pozostawmy już spójność w używaniu słowa „uprzednio”, żeby nie było wątpliwości, jaka jest różnica pomiędzy tamtym przepisem a przepisem nowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PiotrPodczaski">Dobrze. Teraz druga wątpliwość. Chodzi mi o końcówkę tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#TomaszSzafrański">Przepraszam. Art. 148 mówi dokładnie o sprawcy, który „był wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo”. Chodzi o słowo „wcześniej”, a nie „uprzednio”, ale jest to nadal element czasowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PiotrPodczaski">Właśnie. Skoro innym określeniem posługujemy się w tamtym przepisie, a innym tutaj, to może lepiej byłoby z niego zrezygnować. Jeśli ktoś był prawomocnie skazany, to wiadomo, że stało się to wcześniej. Jeżeli piszemy „był prawomocnie skazany”, to znaczy, że został skazany wcześniej, a w związku z tym wydaje nam się, że wyraz „uprzednio” jest tutaj niepotrzebny.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#PiotrPodczaski">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#PiotrPodczaski">Panie mecenasie, jeżeli wolno, to załatwmy to krakowskim targiem. Co by pan powiedział na to, gdyby napisać „wcześniej”?</u>
<u xml:id="u-91.3" who="#PiotrPodczaski">Może być „wcześniej”. Powiem szczerze, że dla mnie to nie ma znaczenia.</u>
<u xml:id="u-91.4" who="#PiotrPodczaski">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-91.5" who="#PiotrPodczaski">Dobrze. Zamiast „uprzednio” niech będzie „wcześniej”, czyli tak, jak jest w art. 148 k.k. Wtedy będziemy mieli jednakową terminologię. Wiadomo bowiem, że w wykładni prawa obowiązuje zasada, zgodnie z którą, jeżeli ustawodawca używa innego terminu, to musi on oznaczać coś innego.</u>
<u xml:id="u-91.6" who="#PiotrPodczaski">Tak. Oczywiście.</u>
<u xml:id="u-91.7" who="#PiotrPodczaski">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-91.8" who="#PiotrPodczaski">Chodzi o to, że ma znaczyć to samo.</u>
<u xml:id="u-91.9" who="#PiotrPodczaski">Możemy wprowadzić termin „wcześniej”. Tak naprawdę dla nas to nie ma znaczenia, czy będzie „uprzednio”, czy „wcześniej”.</u>
<u xml:id="u-91.10" who="#PiotrPodczaski">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-91.11" who="#PiotrPodczaski">Dobrze. Panie przewodniczący, uwzględnimy wyraz „wcześniej”?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JerzyKozdroń">Niech będzie „wcześniej”. Byle nie „później”. W związku z tym proponuję, by art. 178a § 4 w brzmieniu…</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PiotrPodczaski">Jeśli można, to mamy jeszcze wątpliwości odnośnie do tego przepisu. Druga wątpliwość dotyczy końcówki tego przepisu. Końcówka brzmi tak: „albo dopuścił się czynu określonego w § 1 w okresie obowiązywania zakazu”. Tylko co to znaczy, że istnieje okres obowiązywania zakazu? Wydaje mi się, że musimy sięgnąć do art. 43 § 3, z którego wynika, że „orzekając zakaz określony w art. 42, sąd nakłada obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu” i dalej, że „do chwili wykonania obowiązku okres, na który orzeczono zakaz, nie biegnie”. Znaczy to tyle, że okres obowiązywania zakazu biegnie dopiero od momentu zwrotu prawa jazdy. Jeżeli więc ktoś po wyroku, a jeszcze przed zwróceniem prawa jazdy, popełni czyn z § 1, to moim zdaniem nie byłby karany z tego przepisu. Sprawca nie popełnił bowiem czynu w okresie obowiązywania zakazu, skoro okres obowiązywania zakazu biegnie dopiero od momentu oddania prawa jazdy. Tak nam się wydaje na podstawie analizy przepisu art. 43 § 3. Chodzi o zdanie drugie po średniku.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JerzyKozdroń">Panie mecenasie, nie bardzo się z tym zgadzam. Wydaje mi się, że okres obowiązywania zakazu jest środkiem karnym oznaczonym i liczy się go od daty zatrzymania pojazdu. Zalicza się więc ten okres aż do daty, do której środek jest oznaczony. Nie liczy się go natomiast do daty wydania prawa jazdy. Wydanie prawa jazdy będzie następnym problemem po problemach związanych np. z powtórnymi egzaminami. To wszystko będzie z tym zagadnieniem związane w ustawie – Prawo o ruchu drogowym. Jeśli ktoś przez jakiś czas miał orzeczony zakaz, to nie otrzyma zwrotu prawa jazdy wcześniej niż po upływie pewnego okresu czasowego, czyli będzie musiał powtarzać egzaminy.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, mówię tylko o brzmieniu art. 43 § 3. Do chwili wykonania obowiązku zwrotu prawa jazdy okres, na który orzeczono zakaz, nie biegnie. Ten okres nie biegnie. Takie jest brzmienie tego przepisu. Biorąc to pod uwagę, zastanawiam się, czy…</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. Proszę.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#JerzyKozdroń">Panie mecenasie, zawsze wysoko cenię pańskie wnikliwe uwagi i nie jest to żadna kurtuazja, ale w tym wypadku byłbym innego zdania. Wie pan, gdy mówi się o okresie orzeczenia zakazu, to nie chodzi o czas, w którym facet miał w kieszeni jakiś kartonik.</u>
<u xml:id="u-96.3" who="#JerzyKozdroń">Tylko o okres, w którym obowiązywał go zakaz.</u>
<u xml:id="u-96.4" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-96.5" who="#JerzyKozdroń">Zakaz jest faktem prawnym. Chodzi o fakt autentyczny. Rozumieją państwo? Nie chodzi tutaj o to, że zakaz jest ważny od momentu, w którym przychodzi się do urzędu i kładzie papier na stół. Jest ważny od momentu, w którym taki zakaz został prawomocnie orzeczony i to jest najważniejsze.</u>
<u xml:id="u-96.6" who="#JerzyKozdroń">Panie mecenasie, wydaje się, że jest właśnie tak. Mija okres zakazu. Jeśli ktoś, kto nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdu, jednak prowadzi pojazd, to popełni określony czyn prowadzenia pojazdu bez posiadanych uprawnień.</u>
<u xml:id="u-96.7" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-96.8" who="#JerzyKozdroń">Bo uprawnienie to nie jest kartonik.</u>
<u xml:id="u-96.9" who="#JerzyKozdroń">Głos ma pan prokurator.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, w zupełności się zgadzam z panem profesorem Filarem. Przepis mówi o tym, że okres nie biegnie, ale nie mówi, że zakaz nie obowiązuje. Zakaz obowiązuje, a sprawca ma się tylko zachować zgodnie z treścią zakazu i nie naruszać go. Natomiast na jego niekorzyść działa fakt, że dopóki nie wyda dokumentu, to okres po prostu będzie ciągle wydłużany, bo jest to środek terminowy. Innymi słowy, działanie środka będzie dłużej trwało w sytuacji, jeżeli sprawca nie będzie zwracał dokumentu, ale zakaz będzie obowiązywał. Dlaczego w ogóle chcieliśmy się posłużyć taką formułą? Proszę o łaskawe zwrócenie uwagi na pewną okoliczność, związaną z konsultowaniem poprawek. Nie chcieliśmy rozważać brzmienia polegającego na tym, że wobec sprawcy uprzednio orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mogłoby bowiem dojść do sytuacji, kiedy orzeczono zakaz, ale…</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JerzyKozdroń">Przestał on obowiązywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#TomaszSzafrański">Tak. Zakaz obowiązywał, a sprawca zachowywał się dobrze. Sprawa się nie zatarła, ale sprawca się dobrze zachowywał i wtedy ta okoliczność nie powinna być traktowana na jego niekorzyść. Chodzi o to, że zakaz trwa, a mimo tego sprawca dodatkowo prowadzi jeszcze pojazd w stanie nietrzeźwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. To jest zrozumiałe, panie prokuratorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, natomiast mam jeszcze jedną prośbę. Jeśli można, to prosiłbym o rozważenie, czy po wyrażeniu „w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów” nie powinno być dodanego słowa „mechanicznych”. Chodzi o zakaz orzeczony w związku ze skazaniem za przestępstwo.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#TomaszSzafrański">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#TomaszSzafrański">Jasne, że tak.</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#TomaszSzafrański">Byłoby to chyba celowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Zakaz musi dotyczyć prowadzenia pojazdów mechanicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PiotrPodczaski">Właśnie. Też nam się tak wydaje.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JerzyKozdroń">Czyli w przepisie dopisujemy słowo „mechanicznych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, jeśli można, to przedstawię ostatnią wątpliwość. Na kanwie dyskusji o inteligencji sędziów zastanawiam się nad tym, czy nie będzie problemu z omawianym przepisem i z przepisem art. 244. Jak będzie rozstrzygana sytuacja na gruncie tych dwóch przepisów? Czy to będzie zbieg, czy art. 244 uznamy niejako za postać kwalifikowaną?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JerzyKozdroń">To może być kumulatywny zbieg przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PiotrPodczaski">Właśnie. Czy o to nam chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę bardzo, panie prokuratorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, jeżeli sprawca w okresie obowiązywania zakazu będzie prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, to kwalifikacja jego zachowania będzie określona w art. 178a § 4 w związku z art. 244 i w związku z art. 11 § 2, czyli będzie to kumulatywna kwalifikacja. Postawą wymiaru kary będzie nowy przepis zawierający zaostrzenie sankcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PiotrPodczaski">Krótko mówiąc, toczy się tutaj pewna dyskusja także na temat obowiązujących przepisów. Stoimy na gruncie, że zdanie po wyrazie „albo” odnosi się także do początku przepisu, czyli do zdania, że w okresie obowiązywania zakazu sprawca dopuścił się czynu w warunkach nietrzeźwości, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Dopuścił się czynu określonego w § 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PiotrPodczaski">Tak. Krótko mówiąc, będzie to niejako kwalifikowana postać tegoż art. 244, bo będzie to czyn popełniony w stanie nietrzeźwości, czyli złamanie zakazu.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JerzyKozdroń">Tak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#TomaszSzafrański">Właściwie jest to skrót myślowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PiotrPodczaski">Tak, to skrót myślowy, ale nie chcę go rozwijać.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#PiotrPodczaski">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#PiotrPodczaski">Panie mecenasie, z tym, że… Jeśli można…</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-116.2" who="#JerzyKozdroń">Nie chcę przedłużać. Kiedy możemy sobie podyskutować na gruncie hardcore’owym? Moim zdaniem to jest pozorny zbieg, a nie rzeczywisty. Nie o to tutaj chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#TomaszSzafrański">Rzeczywiście. Wtedy będzie ewentualna konsumpcja i art. 244 zostanie wyeliminowany.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#TomaszSzafrański">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-117.2" who="#TomaszSzafrański">Tak, ale jest to już raczej spór o czapkę gruszek.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Panie profesorze, zostawiamy to już komentatorom.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-118.2" who="#JerzyKozdroń">Bóg zapłać za dobre słowo.</u>
<u xml:id="u-118.3" who="#JerzyKozdroń">Będzie pan miał okazję się wykazać.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#StanisławRydzoń">Albo książkę napisać.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#StanisławRydzoń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-119.2" who="#StanisławRydzoń">Na książkę to za mało. Raczej na komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JerzyKozdroń">Zachodzi tu pozorny zbieg przepisów. Dobrze. Proszę państwa, jest propozycja przyjęcia art. 178a § 4 w brzmieniu odczytanym, z dodaniem słowa „mechanicznych” do „pojazdów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PiotrPodczaski">I zmianą słowa „uprzednio” na „wcześniej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JerzyKozdroń">Aha. Chodzi też o słowo „wcześniej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#TomaszSzafrański">Jeszcze tylko zwrócę uwagę na jedną rzecz. Wyraz „uprzednio” też występuje w k.k., bo „uprzednio skazany” to formuła, która jest np. w art. 64 § 2 czy w art. 58 § 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#JerzyKozdroń">Panie prokuratorze, wszystko się zgadza. Wiemy, że jest stosowana formuła „uprzednio”, ale jest też stosowany wyraz „wcześniej”. Słowo „uprzednio” staje się już dzisiaj archaizmem, bo wychodzi z użycia.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#TomaszSzafrański">Świadczy to tylko o bogactwie języka polskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#JerzyKozdroń">Kto jest za przyjęciem propozycji dodania art. 178a § 4 w brzmieniu zaproponowanym? Proszę o podniesienie ręki. Oczywiście, chodzi też o zagrożenie karą od 3 miesięcy do 5 lat, prawda?</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PiotrPodczaski">Tak. Zostanie to poprawione.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JerzyKozdroń">To dobrze. Kto jest temu przeciwny? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 178a § 4 jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, dopiero teraz – w związku z przyjęciem art. 178a § 4 – będzie rozpatrywana propozycja dodania nowego punktu w postaci art. 58 § 4. O ile pamiętam art. 58 § 4 stanowił, że odstąpienia od wymiaru kary nie stosuje się w sytuacji…</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#TomaszSzafrański">Chodzi o karę zamienną, czyli możliwość przejścia na inną karę. „Sąd może orzec zamiast kary pozbawienia wolności grzywnę albo karę ograniczenia wolności”.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JerzyKozdroń">Aha. Tego przepisu nie stosuje się do sprawcy występku o charakterze chuligańskim. W nowej propozycji będziemy określali, że nie stosuje się kary zamiennej, czyli nie przechodzi się na karę wolnościową, w sytuacji popełnienia występku o charakterze chuligańskim oraz w przypadku sprawcy przestępstwa określonego w art. 178a § 4. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, ta formuła, którą pan przewodniczący był łaskaw przytoczyć, uwzględnia jeszcze brzmienie art. 58 § 4 nadane tzw. dużą nowelizacją z dnia 5 listopada 2009 r., która wejdzie w życie dnia 7 czerwca 2010 r. W obecnym brzmieniu § 4 w tym artykule jest jeszcze mowa o tym, że „przepisu § 3 nie stosuje się do sprawcy występku umyślnego, który był uprzednio skazany na karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 6 miesięcy bez warunkowego zawieszenia jej wykonania”. Duża nowelizacja ograniczyła stosowanie tego paragrafu tylko do występków chuligańskich. Jeżeli zmiana miałaby wejść w życie po dużej nowelizacji, to musi się odnosić do brzmienia znowelizowanego.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Mam teraz następujące pytanie do pana prokuratora. Tak?</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#JerzyKozdroń">Nawiasem mówiąc, chciałem jeszcze dodać dwa słowa.</u>
<u xml:id="u-132.3" who="#JerzyKozdroń">Panie profesorze, potem, dobrze? Czy nie uważają państwo, że to jest nowość normatywna? Tego przepisu nie było w projekcie. Proponujemy zaostrzenie rygorów stosowania kary zamiennej wobec sprawców określonych rodzajów czynów. Rozumieją państwo? Mam teraz zasadnicze wątpliwości, czy to nie jest nowość normatywna i czy w konsekwencji ten przepis nie zostanie uznany za niekonstytucyjny. Teraz pan profesor. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-132.4" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-132.5" who="#JerzyKozdroń">Pomijam już fakt, że likwidacja normy, która jeszcze w życie nie weszła, to będzie coś na kształt zabójstwa dziecka poczętego. Moim zdaniem, świadczy to o naszej – może nadmiernej – dynamice. Ponadto podzielam obawy pana przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-132.6" who="#JerzyKozdroń">Bo przecież stosujemy tu zaostrzenie represji wobec sprawców określonych czynów z art. 178a, prawda? Mówimy: „Nie, nie. Nie wolno ci przechodzić na inne kary. Nie wolno ci odstępować od wymierzenia kary pozbawienia wolności.”. W tym momencie powstaje wątpliwość, bo tego nie było w projekcie. Rozumiem, że projekt był taki, jaki był i nie ogarniał całości kodeksu. Natomiast jeżeli jest to nowość normatywna, to ewidentnie będzie niezgodna z konstytucją. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#TomaszSzafrański">Panie przewodniczący, szanowni państwo, w sposób zdecydowany uważamy, że nie jest to nowość normatywna. Pamiętajmy, że Trybunał Konstytucyjny, analizując konstytucyjność procesu legislacyjnego i odnosząc się do głębokości oraz szerokości poprawek, przede wszystkim relacjonuje dopuszczalność zgłoszenia poprawek i tok procesu w odniesieniu do celu projektu oraz do zakresu normowanej problematyki. Sprawozdaniem podkomisji jest objęty projekt poselski, a jednym z celów tego projektu jest zmiana zasad odpowiedzialności karnej sprawcy prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, który powraca do popełniania czynu. Jeśli tak jest określony cel, to cały czas mieścimy się w zakresie tego celu. Nie robimy niczego innego, tylko dokładnie to, że przy przyjęciu innej formuły art. 178a § 4 zaostrzamy odpowiedzialność recydywisty – nietrzeźwego lub odurzonego kierowcy.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#TomaszSzafrański">Teraz rzeczywiście jest kolejna kwestia do rozważenia. Ewentualnie przyjmiemy rozwiązania, jakie dotykałyby takich jednostek kodeksowych, które potencjalnie nie były objęte projektem poselskich. Proszę jednak zwrócić uwagę na to, że materia jest ta sama. Dlaczego? Bo projekt poselski mówił o tym, że recydywista drogowy będzie traktowany karą od 3 lat do lat 5. Jeżeli więc nawet chcielibyśmy stosować kary zamienne czy kary w zawieszeniu, to i tak nie udałoby się tego zrobić. Po pierwsze, w projekcie poselskim jest normowane zaostrzenie odpowiedzialności i my to robimy. Po drugie, jest wyłączenie recydywistów z tego rodzaju dobrodziejstw i robimy dokładnie to samo, gdy rozważamy brzmienie innego artykułu. Tutaj to robimy, prawda? Do tego robimy mniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Przekonał nas pan. Ma pan rację. Prawda jest taka, że w projekcie była proponowana zbrodnia, a zeszliśmy na występek, ale ten występek w jakiś sposób musieliśmy dopełnić zaostrzeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#StanisławRydzoń">Nikt tego nie będzie zaskarżał.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JerzyKozdroń">Nie wiem, nie wiem. Nie bądź tego taki pewny. W związku z tym mam propozycję. Panie mecenasie, jaki to teraz byłby punkt?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, to będzie odpowiedni punkt, który wstawimy już do całego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Jest propozycja przyjęcia art. 58 § 4 k.k. w brzmieniu: „Przepisu § 3 nie stosuje się do sprawcy występku o charakterze chuligańskim oraz do sprawcy przestępstwa określonego w art. 178a § 4.”. Wobec tych sprawców nie stosuje się więc kar wolnościowych. Stosuje się tylko karę izolacyjną. Czy jest zgoda na przyjęcie zmiany?</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#JerzyKozdroń">Kto jest za przyjęciem takiego rozwiązania? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy nowe brzmienie art. 58 § 4 jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-138.3" who="#JerzyKozdroń">Teraz przystępujemy do rozpatrywania kolejnego punktu, którym będzie art. 67, bo art. 57a przyjęliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#TomaszSzafrański">Panie przewodniczący, opuściliśmy § 4 w art. 69.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PiotrPodczaski">Ale pan przewodniczący chce go rozpatrywać później.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#TomaszSzafrański">Aha. Przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JerzyKozdroń">Tak, bo chcemy zachować jakąś kolejność. Wie pan, kolejność nam się tutaj zagubiła. Teraz będziemy rozpatrywać art. 67 § 3, a potem przejdziemy do art. 69. Czy do art. 67 § 3, czyli do ówczesnego punktu 6, są jakieś uwagi? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 67 § 3.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#JerzyKozdroń">Teraz jest propozycja zmian w art. 69 § 4. Jest to konsekwencja przyjęcia art. 178a § 4. Propozycja dotyczy nadania nowego brzmienia art. 69 § 4: „Zawieszenia wykonania kary ograniczenia wolności lub grzywny nie stosuje się wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim; wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim oraz sprawcy przestępstwa określonego w art. 178a § 4 sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności w szczególnie uzasadnionych wypadkach.”. W tekście jest dwa razy napisane „wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim”. Trzeba to poprawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#TomaszSzafrański">Panie przewodniczący, to powtórzenie jest traktowane jako drugie zdanie.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#TomaszSzafrański">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-143.2" who="#TomaszSzafrański">Tak. To jest początek drugiego zdania po średniku. Jest dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze? Aha, rzeczywiście. To dotyczy czego innego. Chodzi o zawieszenie wykonania kary ograniczenia wolności, a potem jest mowa o warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia wolności. Dobrze. Czy do tego artykułu są jakieś uwagi? Jest to konsekwencja przyjęcia art. 178a.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#PiotrPodczaski">Konsekwencja jak konsekwencja. Art. 178a bez tej zmiany mógłby swobodnie obowiązywać. Dokonają państwo pewnego rozstrzygnięcia merytorycznego. To nie jest czysta konsekwencja legislacyjna.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, jeśli można, powiem tak. Jeżeli rozwiązanie ma być spójne, czyli jeżeli odpowiedzialność nietrzeźwego recydywisty drogowego – używam skrótu myślowego – ma być ukształtowana w sposób spójny i niejako tożsamy z przypadkiem sprawcy występku chuligańskiego, to powinno się dokonać zmiany także w art. 69. Proszę zwrócić uwagę na to, że również w wypadku sprawcy występku chuligańskiego jest wyłączenie kary zamiennej, czyli wyłączenie możliwości odstąpienia od wymierzenia kary jest powiązane ze zmianami w art. 58 i art. 59. W wypadku nietrzeźwych recydywistów drogowych wprowadzenie zmian w art. 59 nie jest konieczne, dlatego że zagrożenie karą od 3 lat do 5 lat nie wymaga zmiany w art. 59. Art. 59 dotyczy tylko czynów zagrożonych karą do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli jednak miałby to być…</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JerzyKozdroń">To samo dotyczy faktu, że nie możemy stosować warunkowego zawieszenia wykonania kary. Tutaj przechodzimy do pojęcia występku i mówimy o tym, że nie stosujemy warunkowego zawieszenia wykonania kary wobec powtórnych sprawców tego rodzaju przestępstw. Natomiast w wyjątkowych sytuacjach…</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#TomaszSzafrański">Stosujemy karę obligatoryjnie. Byłaby to sytuacja podobna do sytuacji chuligana, który za pierwszym razem jest tak traktowany, a tutaj byłaby…</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JerzyKozdroń">Sytuacja związana z traktowaniem sprawcy przy powtórnym…</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#TomaszSzafrański">Tak. Za pierwszym razem mogłoby mieć miejsce łagodniejsze tratowanie, którego już nie ma przy powtórnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#JerzyKozdroń">Czyli tam, gdzie sprawca jest skazany z art. 178a § 4. Dobrze. Jest propozycja przyjęcia art. 69 § 4 w proponowanym brzmieniu. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tego artykułu w podanym brzmieniu? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 69 § 4 jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, rozumiem, że zakończyliśmy rozpatrywanie zmian w k.k. Tak? Art. 178a będzie na końcu.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#PiotrPodczaski">Tak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy teraz do art. 2. Rozpatrujemy art. 2 i jego zdanie wstępne: „W ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557, z późn. zm.) wprowadza się następujące zmiany”. Czy są jakieś uwagi do zdania wstępnego w art. 2? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że przyjęliśmy zdanie wstępne w art. 2.</u>
<u xml:id="u-153.2" who="#JerzyKozdroń">Czy są jakieś uwagi do pkt 1 w art. 2? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-153.3" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że przyjęliśmy pkt 1.</u>
<u xml:id="u-153.4" who="#JerzyKozdroń">Czy są jakieś uwagi do pkt 2? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-153.5" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że przyjęliśmy pkt 2.</u>
<u xml:id="u-153.6" who="#JerzyKozdroń">Czy są jakieś uwagi do pkt 3? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-153.7" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy pkt 3.</u>
<u xml:id="u-153.8" who="#JerzyKozdroń">Jakie są uwagi do pkt 4? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-153.9" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy pkt 4.</u>
<u xml:id="u-153.10" who="#JerzyKozdroń">Czy są uwagi do pkt 5? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-153.11" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy pkt 5.</u>
<u xml:id="u-153.12" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Przechodzimy do art. 3. Zdanie wstępne: „W ustawie z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150, z późn. zm.) w art. 401”. Czy są jakieś uwagi? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-153.13" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy zdanie wstępne w art. 3.</u>
<u xml:id="u-153.14" who="#JerzyKozdroń">Jakie są uwagi do pkt 1 w art. 3? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#TomaszSzafrański">Szanowni państwo, w trybie roboczym z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dostaliśmy krótką prośbę o rozważenie propozycji poprawki do projektu w zakresie odnoszącym się do zmian ustawy – Prawo ochrony środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JerzyKozdroń">Do którego artykułu odnosi się poprawka? Chodzi o art. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#TomaszSzafrański">Poprawka dotyczy art. 3 projektowanej ustawy. NFOŚiGW proponuje po prostu, żeby cała zmiana w Prawie ochrony środowiska polegała na dodaniu w art. 401 ust. 7a w następującym brzmieniu. Oczywiście, zaraz udostępnię tę poprawkę. „Przychodami Narodowego Funduszu są także wpływy z nawiązek wymierzanych na podstawie art. 47 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.).”.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#TomaszSzafrański">Uzasadnienie poprawki jest takie, że ma ona na celu umożliwienie finansowania z wpływów z nawiązek wymierzanych na podstawie art. 47 § 2 k.k. wszystkich celów określonych w art. 401a ust. 1 oraz art. 410a ust. 1 i ust. 4-6 ustawy – Prawo ochrony środowiska bez ograniczenia form tego finansowania. Zamieszczenie dotychczasowo projektowanych unormowań będzie skutkowało znaczącym usztywnieniem sposobu gospodarowania tymi środkami przez NFOŚiGW. Zgodnie bowiem z art. 401c ust. 12 ustawy – Prawo ochrony środowiska, nawiązującym do art. 401 ust. 7, finansowanie z nawiązek celów z zakresu ochrony środowiska innych niż określone w art. 401c ust. 1-9, objętych tzw. zobowiązaniami wieloletnimi, odbywałoby się wyłącznie w formie pożyczek.</u>
<u xml:id="u-156.2" who="#TomaszSzafrański">Zaraz pozwolę sobie przekazać poprawkę panu przewodniczącemu i Wysokiej Komisji. Tak? Dostaliśmy ją dzisiaj rano w formie e-mailowej. Jak rozumiemy, NFOŚiGW chodzi de facto o to, żeby zerwać powiązanie pomiędzy przestępstwem, za które nawiązka została orzeczona, a celem, na który ma być przeznaczona. Dysponent tych nawiązek chciałby móc rozporządzać nimi nieco szerzej.</u>
<u xml:id="u-156.3" who="#TomaszSzafrański">Z drugiej strony przypomnę, że nasze rozumowanie w toku posiedzenia podkomisji zmierzało raczej w tym kierunku, żeby zachować powiązanie, czyli jeśli mamy do czynienia np. z przestępstwem drogowym i za jego popełnienie jest orzekane świadczenie pieniężne, to chodzi o to, żeby świadczenie było przeznaczone na pomoc ofiarom wypadków drogowych. Generalnie chodzi o powiązanie właśnie takiego typu, prawda? Poprawka NFOŚiGW idzie chyba w innym kierunku, ale to jest już tylko…</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze, ale czego dotyczył pkt 13 w ust. 7? Chodziło o wpływy z nawiązek. Na co miały być one przeznaczone?</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#TomaszSzafrański">Nie. Proszę zwrócić uwagę na to, że pkt 14 w ust. 7 to jest tylko dopisanie nawiązek do listy przychodów NFOŚiGW. Natomiast w projekcie ustawy i w sprawozdaniu mamy jeszcze dodanie ust. 7a w brzmieniu: „Przychody, o których mowa w ust. 7 pkt 14, przeznacza się wyłącznie na cele związane z ochroną środowiska.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Zgoda. Nie chcę, żeby to były przychody NFOŚiGW i żeby nawiązki były traktowane jako fundusz premiowy czy fundusz nagród. Nie rozumiem tej poprawki. Nawiązki to są pieniądze z trudem oddane przez sprawców przestępstw. Nie mogą być one przeznaczane na inne cele. Sami z tym walczyliśmy przy pracy nad projektem. Była to argumentacja, która przekonała nas do Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, mogę jeszcze na coś zwrócić uwagę? Oczywiście, w tym wszystkim mają państwo rację, tylko że chodzi o dwie rzeczy. Oprócz tego, że mamy przeznaczenie wpływów z nawiązek na inne cele, to pozostaje jeszcze druga kwestia. Jeżeli wpływy z nawiązek wpiszemy – jak tutaj – jako pkt 14, to formą rozdysponowania tych przychodów – zgodnie z obowiązującą ustawą – będzie tylko pożyczka. Oprócz tego, że wpływy będą mogły być przeznaczane na inne cele, to będzie to też mogło być tylko w formie pożyczki. Jeżeli zapis zostawimy w takiej postaci, w jakiej jest teraz, to ograniczymy NFOŚiGW co do formy rozdysponowania przychodów z nawiązek. Fundusz będzie mógł je rozdysponowywać tylko w formie pożyczki. Są dwa elementy.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#TomaszSzafrański">Nie. Momencik, momencik. Rzeczywiście jest taki przepis, o jakim pan mecenas mówi. W art. 401c ust. 12 faktycznie jest mowa o pożyczce, ale odnosi się to do finansowania celów innych niż określone w ust. 1– 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PiotrPodczaski">Właśnie o tym mówię.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#TomaszSzafrański">A w ust. 1-9 jest m.in. finansowanie edukacji ekologicznej, prowadzącej do odzysku, w tym przetwarzania i recyklingu, finansowanie zbierania i regeneracji odpadów poużytkowych z olejów smarowych, finansowanie dopłat do demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji, dofinansowanie gmin w zakresie zbierania porzuconych pojazdów wycofanych z eksploatacji, itd. Jest więc sporo zadań, które się wiążą z wpływami z nawiązek.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#PiotrPodczaski">Tak. Krotko mówiąc, na te cele będzie można je przekazać swobodnie, natomiast…</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#TomaszSzafrański">Jest nawet unieszkodliwianie zużytych baterii.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#PiotrPodczaski">Jeżeli jednak chcielibyśmy przeznaczyć wpływy na inne cele, to tylko w formie pożyczki.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Tylko w formie pożyczki i dobrze. To dobrze. Po prostu zasilamy ten fundusz, a fundusz niech nie rozdaje pieniędzy. Panie prokuratorze, za późno się zgłosili. Trzeba po prostu pilnować swoich interesów.</u>
<u xml:id="u-167.1" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś chce przejąć poprawkę proponowaną przez NFOŚiGW? Nie ma chętnych. W związku z tym idziemy dalej. To był pkt 1 w art. 3.</u>
<u xml:id="u-167.2" who="#JerzyKozdroń">Teraz pkt 2 w art. 3. Nie ma uwag do tej zmiany?</u>
<u xml:id="u-167.3" who="#JerzyKozdroń">Pkt 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-167.4" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do art. 4. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-167.5" who="#JerzyKozdroń">Art. 4 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-167.6" who="#JerzyKozdroń">Czy są uwagi do art. 5? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-167.7" who="#JerzyKozdroń">Art. 5 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-167.8" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do art. 6. Czy są uwagi? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-167.9" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy art. 6.</u>
<u xml:id="u-167.10" who="#JerzyKozdroń">Czy są uwagi do art. 7? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-167.11" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy art. 7.</u>
<u xml:id="u-167.12" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do art. 8. Czy są uwagi? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-167.13" who="#JerzyKozdroń">Przyjęliśmy art. 8.</u>
<u xml:id="u-167.14" who="#JerzyKozdroń">Czy są uwagi do art. 9? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, mam uwagę w związku z tym, że m.in. przyjęliśmy poprawkę do art. 58 § 4 k.k. Poprawka nawiązuje do uchwalonej już ustawy, która wejdzie w życie dnia 6 czerwca. Proponujemy, żeby cała ustawa wchodziła w życie dnia 1 lipca. W innej sytuacji mielibyśmy tu pewnego rodzaju nieścisłość, która powodowałaby, że w okresie vacatio legis musielibyśmy jeszcze raz znowelizować ustawę. Jeżeli bowiem część dotycząca, mówiąc w skrócie, pijanych kierowców weszłaby w życie wcześniej, to w dniu 6 czerwca nałożyłaby się na nią nowelizacja, która skasowałaby dodanie art. 178a § 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#StanisławRydzoń">Mówimy o roku 2011, a nie o 2010?</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#JerzyKozdroń">Jakie jest stanowisko ministerstwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#TomaszSzafrański">Proszę państwa, nie do końca popieralibyśmy takie stanowisko. Zwróćmy uwagę na to, że art. 9 generalnie mówi o wejściu ustawy w życie dnia 1 lipca 2011 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#PiotrPodczaski">Natomiast znowelizowane przepisy k.k. wchodzą w życie rok wcześniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#TomaszSzafrański">Pan mecenas słusznie mówi o tym, że należałoby skoordynować wejście w życie tych przepisów z dużą nowelizacją k.k. Jeżeli natomiast przyjęlibyśmy, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 lipca 2011 r. za wyjątkiem pewnych artykułów, to teraz należałoby wskazać wszystkie zmiany dotyczące nietrzeźwych kierowców i ustalić 6-miesięczne vacatio legis…</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PiotrPodczaski">To i tak wejdą później.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#TomaszSzafrański">Tak. Przepisy i tak weszłyby w życie później, ponieważ vacatio legis byłoby dokładnie takie samo, jak w dużej nowelizacji k.k., która jest opublikowana i jej vacatio legis już biegnie. Nie byłoby więc możliwości nałożenia się przepisów i kwestionowania zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#PiotrPodczaski">Rozumiem. Trzeba wnieść poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Proszę państwa, wobec tego musimy teraz zaproponować zmianę. „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 lipca 2011 r.” – czyli chodzi o przepisy dotyczące funduszu – „z wyjątkiem art. 1” i tu należy wymienić punkty.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PiotrPodczaski">Wypiszemy te punkty, które wchodzą w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Zakończenie art. 9 brzmi: „które wchodzą w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PiotrPodczaski">Ustalamy 6 miesięcy, tak? Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#TomaszSzafrański">Albo można ustalić datę sztywną, np. od 1 lipca 2010 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#PiotrPodczaski">Tak. Może być też brzmienie: „które wchodzą w życie z dniem 1 lipca 2010 r.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#TomaszSzafrański">To zależy od tego, co Komisja, a potem Wysoka Izba będzie chciała uzyskać. Jest bowiem pytanie o czas. Jeżeli ta ustawa zostanie przyjęta, to myślę, że proces legislacyjny będzie trwał jeszcze około 3 miesięcy, prawda?</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#StanisławRydzoń">Oczywiście. Lepiej ustalić konkretną datę.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#JerzyKozdroń">Czyli „które wchodzą w życie z dniem 1 lipca 2010 r.”? To nawet będzie dobrze brzmiało, bo mamy datę 1 lipca 2011 r., która dotyczy całości ustawy. Natomiast punkty dotyczące sprawców popełniających przestępstwa w stanie nietrzeźwym wejdą w życie rok wcześniej. Dobrze? Czy jest sprzeciw wobec tej zmiany? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-185.1" who="#JerzyKozdroń">Art. 9 został przyjęty jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-185.2" who="#JerzyKozdroń">Teraz proponuję przegłosowanie całości ustawy. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem sprawozdania w proponowanym brzmieniu? Ręka w górę.</u>
<u xml:id="u-185.3" who="#JerzyKozdroń">Sprawozdanie przyjęliśmy jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-185.4" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa. Powstaje problem posła sprawozdawcy. Kto był już sprawozdawcą Komisji? Pan Krzysztof Brejza był sprawozdawcą, pan Marek Ast – był, Marian Filar – był. Czy Witold Pahl był sprawozdawcą?</u>
<u xml:id="u-185.5" who="#JerzyKozdroń">Poseł Marian Filar (DKP SD):</u>
<u xml:id="u-185.6" who="#JerzyKozdroń">Tak. Pahl był sprawozdawcą.</u>
<u xml:id="u-185.7" who="#JerzyKozdroń">Zostają: Stanisław Pięta, Adam Rogacki, Małgorzata Sadurska. Czy Wojciech Wilk był już sprawozdawcą? Był. Kto z państwa chce być sprawozdawcą tej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#MałgorzataSadurska">Może poseł Pięta?</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Panie pośle, zgadza się pan?</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#StanisławPięta">Zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że utożsamia się pan z przyjętym projektem. Nie chciałbym bowiem, żebyśmy mieli taką sytuację, że pan powie: „Oto jest urobek Komisji, z którym się nie identyfikuję.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący. Właśnie tak sobie myślę, że może przy innej okazji będę miał mniej wątpliwości. W sprawozdaniu jest jednak parę rzeczy, które mi nie leżą.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#JerzyKozdroń">Właśnie. Znam pana wyrafinowany puryzm prawniczy. W związku z tym dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#MałgorzataSadurska">W takim razie mogę być sprawozdawcą. Zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JerzyKozdroń">Pani Małgosia się zgodziła. Dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-193.1" who="#JerzyKozdroń">Sprawozdanie musimy jeszcze dać do zaopiniowania, prawda? W takim razie wyznaczam dwudniowy termin na przedstawienie opinii przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-193.2" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>