text_structure.xml
26.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Witam serdecznie szanownych gości: pana Marka Zająkałę, wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Tadeusza Jarmuziewicza, sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury, pana Andrzeja Bogdanowicza, dyrektora Departamentu Transportu Drogowego w tym ministerstwie, pana Ryszarda Chyrzyńskiego, zastępcę dyrektora Departamentu Ewidencji Państwowych i Teleinformatycznych w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, witam również współpracowników pana prezesa NIK: pana Jacka Szczerbińskiego, dyrektora Departamentu Strategii Kontrolnej, pana Piotra Konrada Lipińskiego, doradcę prawnego w Departamencie Prawnym i Orzecznictwa Kontrolnego, pana Mariusza Rzyskiego, doradcę technicznego w Departamencie Komunikacji i Systemów Transportowych. Serdecznie witam wszystkich innych naszych gości oraz państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Szanowni państwo, porządek obrad zawiera trzy punkty: rozpatrzenie odpowiedzi Ministra Infrastruktury na dezyderat Komisji w sprawie wprowadzenia zmian w przepisach ustawy o transporcie drogowym oraz w ustawie Prawo o ruchu drogowym, jak również w przepisach wykonawczych do tych ustaw – w celu polepszenia warunków prawno-organizacyjnych do przeprowadzenia szkolenia kierowców wykonujących przewozy drogowe osób i rzeczy; rozpatrzenie informacji Najwyższej Izby Kontroli o skargach i wnioskach skierowanych do Izby w 2009 roku oraz sprawy bieżące.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Czy do przestawionego porządku są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, dziękuję, został on przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Jeśli chodzi o punkt pierwszy porządku, czyli odpowiedź pana ministra na dezyderat Komisji, materiał w tej sprawie został państwu dostarczony. Przypomnę, że dezyderat nr 11 Komisja do Spraw Kontroli Państwowej skierowała do pana ministra infrastruktury w sprawie wprowadzenia zmian w przepisach ustawy o transporcie drogowym oraz w ustawie Prawo o ruchu drogowym, jak również w przepisach wykonawczych do tych ustaw, w celu polepszenia warunków prawno-organizacyjnych do przeprowadzenia szkolenia kierowców wykonujących przewozy drogowe osób i rzeczy. Dezyderat ów został uchwalony 6 maja 2010 roku. Otrzymaliśmy odpowiedź skierowaną do nas w połowie sierpnia br.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Jak wspomniałem, tekst odpowiedzi został państwu przesłany, zapoznali się państwo z nią. Czy są pod jej adresem uwagi bądź dodatkowe pytania?</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#ArkadiuszCzartoryski">Nie widzę zgłoszeń, w związku z czym rozumiem, że uznajemy tę odpowiedź za satysfakcjonującą. Dziękuję więc, panie ministrze.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#ArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Dziękuję bardzo. Chciałbym, żeby nasze porozumienie było pełne, dlatego też zwrócę uwagę na fakt, że w naszej odpowiedzi pytamy Wysoką Komisję, czy mamy podjąć działania – szczególnie w związku z punktem pierwszym – mające na celu dalsze zaostrzenie sankcji dla kierowców. Naszym zdaniem, sankcje te są wystarczające, chcielibyśmy natomiast wiedzieć, czy, zdaniem państwa, powinniśmy podjąć dalsze działania w tym względzie. Prowadzimy stale badania na ten temat, gdyż pracujemy na żywym obszarze prawa, takim jak ustawa o dopuszczeniu pojazdów do ruchu i ustawa o kierujących pojazdami, w których zamieszczonych jest cały pakiet sankcji. Jeżeli uważają państwo, że to za mało, to prosiłbym o wypowiedzi na ten temat. Nie wykluczam jednak, iż dzisiejsze przyjęcie przez państwa naszej odpowiedzi świadczy o podzielaniu przez państwa naszego stanowiska, że obecnie obowiązujące sankcje są wystarczające.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję, panie ministrze. Przyjęliśmy odpowiedź, gdyż uważamy, że nie należy nakładać kolejnych sankcji na kierowców.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">W punkcie drugim porządku mamy rozpatrzenie informacji Najwyższej Izby Kontroli o skargach i wnioskach skierowanych do Izby w 2009 roku. NIK dostarczyła nam na ten temat materiał pn. „Informacja o skargach i wnioskach skierowanych do Najwyższej Izby Kontroli w 2009 roku”, datowany na maj 2010 roku. Wszyscy państwo tekst ten otrzymali.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Proszę o krótkie wprowadzenie, które, mam nadzieję, będzie przyczynkiem do dyskusji na ten temat. Oddaję głos panu prezesowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarekZająkała">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Konstytucja RP stanowi, że każdy obywatel ma prawo składania petycji, wniosków i skarg w interesie publicznym, własnym lub innej osoby, za jej zgodą. Przedmiot skargi lub wniosku, a także tryb ich rozpatrywania i załatwiania określa Kodeks postępowania administracyjnego. Mogą być one kierowane do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych. Adresatem skarg i wniosków jest także Najwyższa Izba Kontroli.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MarekZająkała">Ze względu na znacznie, jakie przywiązujemy do sygnałów o nieprawidłowościach od obywateli, wewnętrznym zarządzeniem prezesa NIK szczegółowo uregulowany został sposób postępowania z napływającymi skargami i wnioskami. Sprawy z tego zakresu należą do właściwości Wydziału Skarg i Wniosków, usytuowanego w Departamencie Strategii Kontrolnej. Ewentualne skargi na postawę i zachowania pracowników Izby, zwłaszcza podczas wykonywania przez nich czynności kontrolnych, rozpoznaje Wydział Kontroli Wewnętrznej, usytuowany w Departamencie Spraw Osobowych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MarekZająkała">Wspomnę przy okazji, że z początkiem 2010 roku, w związku z przejściem na emeryturę pracownika kierującego przez wiele lat pracą Wydziału Skarg i Wniosków, obowiązki te prezes NIK powierzył obecnemu tutaj doradcy, panu Arturowi Zawartce.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#MarekZająkała">Korespondencja skargowa kierowana do NIK różni się charakterem od skarg i wniosków kierowanych do organów i urzędów administracji publicznej. Do tych bowiem ostatnich obywatele kierują zazwyczaj skargi na działalność urzędów administracji rządowej i samorządowej, instytucji i służb publicznych, często wskazując winnych, ich zdaniem, urzędników bądź też zwracają się o pomoc w rozwiązywaniu problemów pozostających w ścisłym związku z obszarem działań adresata. Autorzy zaś większości skarg kierowanych do NIK, informując o ocenianych przez nich negatywnie zjawiskach, proszą zazwyczaj o przeprowadzenie kontroli wskazanych podmiotów. W odczuciu skarżących rezultatem skargi skierowanej do Izby powinno być wszczęcie postępowania kontrolnego. Skarg na działalność jednostek organizacyjnych Najwyższej Izby Kontroli oraz na kontrolerów jest relatywnie niewiele; w roku 2009 było ich łącznie 29.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#MarekZająkała">W przedłożonej informacji o skargach i wnioskach przedstawiliśmy tę problematykę w ujęciu terytorialnym i problemowym, wskazując obszary, w których szczególnie intensywnie sygnalizowano występowanie nieprawidłowości. Nakreśliliśmy ponadto rezultaty wykorzystywania tych informacji w naszej działalności kontrolnej.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#MarekZająkała">W roku 2009 do Najwyższej Izby Kontroli wpłynęło prawie 4500 – dokładnie 4479 – skarg i wniosków, tzn. o 12,5 proc. więcej niż w roku 2008. Tak jak w latach poprzednich, miały one związek z działalnością zarówno podmiotów publicznych podlegających kontroli Izby, jak i pozostających, niestety, poza sferą naszego oddziaływania kontrolnego.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#MarekZająkała">W korespondencji skargowej autorzy wskazywali na nieprawidłowości w działalności różnych struktur państwa. Podobnie jak w latach ubiegłych, były to osoby zarówno fizyczne, jak i przedstawiciele różnych społeczności: zakładów pracy, wspólnot mieszkaniowych, gmin, a także osoby wykonujące mandat społeczny: posłowie, eurodeputowani, senatorowie, radni oraz członkowie związków, stowarzyszeń i reprezentanci różnych instytucji.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#MarekZająkała">Istotą działalności kontrolnej NIK jest ocena działania państwa i gospodarowania środkami publicznymi, a także pozytywne wpływanie na funkcjonowanie administracji rządowej i samorządowej oraz wszystkich podmiotów wykonujących zadania publiczne lub korzystających ze środków publicznych. Jednym z elementów niezbędnych do osiągnięcia tego celu jest bieżąca analiza skarg i wniosków. Skargi są dla nas ważnym źródłem wiedzy o nieprawidłowościach występujących w funkcjonowaniu państwa. Często stają się podstawą do podjęcia doraźnych kontroli – z własnej inicjatywy lub włączenia ich do już prowadzonych kontroli planowych, stosownie do naszych możliwości organizacyjnych.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#MarekZająkała">Sygnalizowane w skargach zagrożenia i nieprawidłowości są także uwzględniane w planowaniu krótko– i długoterminowym. Poddając analizie skalę i intensywność sygnalizowanych problemów, w procesie przygotowywania projektu planu pracy NIK na kolejny rok, rozważamy możliwość uwzględnienia w nim tematów istotnych z tego punktu widzenia. Obok publikacji w mediach skargi są bowiem najbogatszym źródłem informacji o nieprawidłowościach i patologiach w gospodarce i życiu społecznym.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#MarekZająkała">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Każda skarga i wniosek ma charakter indywidualny i może dotyczyć zarówno spraw ważnych dla skarżącego lub wnioskodawcy, jak też spraw istotnych dla grupy osób czy też ogółu obywateli. Każda ze spraw podniesionych w skargach podlega zakwalifikowaniu do stosownych grup problemowych.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#MarekZająkała">Najliczniej w minionym roku reprezentowana była korespondencja, której autorzy kierowali krytyczne uwagi pod adresem organów i urzędów administracji publicznej. Znalazły się one w ponad 1400 skargach, z których większość – ponad 1000 – dotyczyła samorządu terytorialnego. Dane te wskazują, że działalność władz samorządowych jest bacznie obserwowana i często bardzo surowo oceniana przez przedstawicieli miejscowych społeczności. Kolejną, równie liczną, była grupa skarg zawierających zarzuty nadużyć finansowych i gospodarczych oraz marnotrawienia publicznych środków finansowych. Skargi i wnioski zakwalifikowane do tych obydwu grup stanowiły 57 proc. ogółu korespondencji skargowej, która wpłynęła do Izby w minionym roku. Pozostałe 43 proc. odnosiło się przede wszystkim do funkcjonowania sfery edukacji, nauki i kultury, gospodarki mieszkaniowej, rent i emerytur oraz spraw dotyczących transportu, komunikacji i łączności. Dane te wskazują – bardzo ogólnie – na obszary zagrożone występowaniem nieprawidłowości.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#MarekZająkała">Najbardziej oczekiwanym przez skarżących trybem załatwiania skarg kierowanych do Najwyższej Izby Kontroli jest przeprowadzenie kontroli. Na wspomnianych 4500 skarg, które nadeszły do NIK w roku ubiegłym 169 zaowocowało podjęciem postępowań kontrolnych i wyjaśniających, kolejnych zaś 129 spraw zakwalifikowaliśmy do zbadania w późniejszym terminie. 388 spraw, w których stawiane były zarzuty, a które nie mogły być wykorzystane w bieżących działaniach Izby, ale przedstawiona w nich problematyka przynajmniej w części może okazać się istotna, zakwalifikowaliśmy jako przydatne w przyszłej działalności kontrolnej NIK.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#MarekZająkała">Pragnę zapewnić, że nie ma dla nas korespondencji nieistotnej; żadnego sygnału od obywateli nie pozostawiamy bez rozpoznania. Jeśli nie mamy możliwości zbadania postawionych w listach zarzutów bądź podnoszone w nich kwestie podlegają właściwości innych organów, przekazujemy je do merytorycznego załatwienia właściwym instytucjom, takim, jak Państwowa Inspekcja Pracy, urzędy kontroli skarbowej, Inspekcja Handlowa, regionalne izby obrachunkowe, spółdzielcze związki rewizyjne, rzecznicy praw – obywatelskich, konsumenckich, pacjenta, czy inne właściwe urzędy nadzoru i kontroli. O efektach działań podjętych przez te instytucje byliśmy informowani na bieżąco. W opisany sposób nadaliśmy w ub. roku dalszy bieg 13 proc. wszystkich spraw. Dodam, że 15 skarg przekazaliśmy organom ścigania, uznając, ze opisane w nich fakty mogą wskazywać na duże prawdopodobieństwo zaistnienia przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#MarekZająkała">W sytuacji, gdy charakter zarzutów nie kwalifikował skargi do przekazania jej właściwym organom ani też do zbadania przez NIK, skarżącym udzielaliśmy wyjaśnień, wskazując kierunek działań w danej sprawie oraz instytucje, które powinni zainteresować swoimi spostrzeżeniami.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#MarekZająkała">Chciałbym jeszcze odnieść się w kilku zdaniach do kwestii zasadności otrzymywanych skarg. I tak, biorąc pod uwagę 169 kontroli i czynności wyjaśniających wykonanych przez NIK z inspiracji oraz efekty 335 postępowań przeprowadzonych przez organy, którym skargi przekazaliśmy do zbadania, pragnę poinformować Wysoką Komisję, że stawiane zarzuty potwierdziły się w 39 proc. zbadanych skarg. Pozostałe uznane zostały za niezasadne. Kolejny wszakże raz pragnę podkreślić, iż na tej podstawie nie można wyciągać daleko idących wniosków o jakiejś regule i stałej proporcji skarg uzasadnionych do nieuzasadnionych w obywatelskich sygnałach. Wyjaśnialiśmy bowiem w drodze postępowania kontrolnego te przede wszystkim, które były zbieżne z ustaloną w Izbie hierarchią celów w planowaniu krótko– i długookresowym.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#MarekZająkała">Wymiernym efektem kontroli skargowych są ich rezultaty finansowe. W wyniku przeprowadzonych w roku ub. 169 postępowań ujawniliśmy finansowe lub sprawozdawcze skutki w wysokości prawie 44 mln zł. Korzyści finansowe z kolei będące efektem tych kontroli wyniosły ponad 13 mln 700 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#MarekZająkała">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Przy okazji prezentacji metod postępowania ze skargami i wnioskami w NIK pragnę wspomnieć o sprawach kierowanych do Izby przez posłów. Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, parlamentarzyści mają określone uprawnienia; mogą podejmować interwencje w sprawach, które wnieśli w imieniu własnym lub wyborców. Mogą też monitorować tok ich rozpoznawania. Zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego, sprawy takie mają charakter szczególny, toteż traktowane są w Izbie priorytetowo.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#MarekZająkała">W roku 2009 zarejestrowaliśmy w Izbie 84 sprawy wniesione przez parlamentarzystów, przy czym niemal 92 proc. z nich stanowiły wystąpienia o przeprowadzenie kontroli. Uwzględniliśmy 62 proc. poselskich wniosków, inne zaś zakwalifikowaliśmy do kontroli w terminie późniejszym bądź też nie mogliśmy ich uwzględnić m.in. z uwagi na ograniczenia ustawowe. W 3 wypadkach podjęliśmy kontrolę określonej tematyki jeszcze przed wpłynięciem stosownego pisma z biura poselskiego. Innym organom przedstawiliśmy do zbadania 20 spraw, z którymi zwrócili się do nas parlamentarzyści.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#MarekZająkała">I to już wszystko tytułem wprowadzenia. Wraz z moimi współpracownikami pozostajemy do dyspozycji państwa.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#MarekZająkała">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy do zaprezentowanego materiału mają państwo pytania? Nie, a zatem uznaję, że informację przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Punkt trzeci porządku to sprawy bieżące, a zająć się w nim mamy rozpatrzeniem odpowiedzi prezesa Najwyżej Izby Kontroli na pismo, które skierowane zostało na ręce członka naszej Komisji, pana posła Krzysztofa Borkowskiego, przez panią dyrektor Zofię Wietrzycką-Saddig z NIK w Warszawie. Ponieważ pan poseł przedstawił tę sprawę na jednym z posiedzeń Komisji, postanowiłem w sprawach bieżących zamieścić rozpatrzenie odpowiedzi na skargę. Przesłał ją nam prezes NIK, pan Jacek Jezierski.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Czy w związku z tym tekstem są ewentualne pytania bądź też uwagi, które można by skierować do obecnego tu pana wiceprezesa Izby?</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanuszKrasoń">Mam pytanie, panie prezesie, w związku z tym, że chciałbym wszystko to sobie jasno poukładać. Rozumiem, że nie chodzi o 30 zawiadomień, tylko o 10, a z tych 10 w grę wchodziło 6, a 4 – nie. I to jest konkret. Rozumiem również, iż konsekwencje owego niedopełnienia obowiązków polegały na nieprzyznaniu podwyżki itd.; takie to kary wystąpiły w stosunku do winnych zaniedbań.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanuszKrasoń">Z odpowiedzi nie dowiedziałem się, czy kierownictwo Izby podjęło próbę przeanalizowania, dlaczego w ogóle doszło do takiej sytuacji. Czy zastosowano jakieś „bezpieczniki”, które nie dopuściłyby do powstania podobnych sytuacji w przyszłości? Czy podjęte zostały jakieś działania prewencyjne, by zapobiec powstawaniu takich zdarzeń? Chciałbym też wiedzieć, czy opisane zdarzenie było jedyne w ciągu ostatnich kilku lat, czy też zdarzają się sytuacje, w których – ze względu na długie badania, oceny, analizy – dochodzi do tego, że komuś udaje się wymigać od komisji dyscyplinarnej.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JanuszKrasoń">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pan poseł Krzysztof Borkowski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofBorkowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Pragnę podziękować za odpowiedź, ale gdy wczytać się w nią dogłębnie, to można dojść do wniosku, że istotnie wystąpiły pewne naruszenia. Niezrozumiałe jest dla mnie, jeśli zastępca dyrektora pisze o niedopełnianiu obowiązków przez dyrektora. Myślę więc, że warto by było wszystko dokładnie wyjaśnić i zadbać o to, aby do takich niejasności nie dochodziło. Kilku pracowników Najwyższej Izby Kontroli chciało spotkać się ze mną, lecz nie doszło do tego, gdyż chciałem, żeby rzecz została wyjaśniona przez pana prezesa.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#KrzysztofBorkowski">Jak powiedziałem, myślę, że rokowałoby dobrze na przyszłość, gdyby wszystko to dogłębnie wyjaśnić, tym bardziej, że w placówce warszawskiej NIK coraz to pojawiają się, najdelikatniej mówiąc, niejasności. Czy to tylko kwestia osobistych animozji, czy wygórowanych ambicji, czy też rzeczywiście dochodzi do naruszeń prawa? Kiedy przyjmowaliśmy sprawozdanie na temat wykonania budżetu, próbowano do mnie dotrzeć; pismo takie zostało skierowano również do pana ministra Marka Sawickiego. Ponieważ jestem członkiem niniejszej Komisji, zostało mnie przekazane, a ja pozwoliłem sobie skierować je dalej.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#KrzysztofBorkowski">Moim zdaniem, mamy do czynienia z nieporozumieniem. Chodzi przecież o jedną instytucję, a zastępca dyrektora skarży się na dyrektora, utrzymując, że źle coś wykonał. Proszę więc o dogłębne zbadanie sprawy i jej zakończenie, tak by nie było już takich pism i skarg, czy to zasadnych, czy to niezasadnych. Jeśli dochodzą do głosu jakieś ambicje czy osobiste animozje, niech pracownicy to załatwią między sobą; niech to nie wychodzi na zewnątrz. Najwyższa Izba Kontroli to dla obywateli ostoja prawa, instytucja kontroli prawa, wręcz główny w Rzeczypospolitej nadzorca jego przestrzegania.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#KrzysztofBorkowski">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję uprzejmie. Panie prezesie, proszę o ustosunkowanie się do powyższych wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekZająkała">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Chciałbym zacząć od tego, że NIK to duża instytucja, zatrudniająca około 1500 osób, z czego znacznie powyżej 1000 to pracownicy kontrolni. To zawód trudny pod względem obciążeń, stresów, odpowiedzialności, stąd też przy naborze do pracy w Izbie przeprowadzamy wnikliwy przegląd kwalifikacji, przy czym staramy się sprawdzać kandydatów również pod kątem struktury osobowościowej. Kontrolerzy jednakże to w większości ludzie o silnej indywidualności, stąd też w tej ponadtysiącosobowej armii kontrolerów nie da się uniknąć pewnych sporów, konfliktów. Jako kierownictwo Izby, staramy się oczywiście łagodzić sytuacje konfliktowe.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MarekZająkała">Status pracownika kontrolnego Izby, związany ze stosunkiem mianowania jest – jak państwo wiedzą – taki, iż pewne składy kierownicze w jednostkach organizacyjnych są stałe i nie jest tak, że to dyrektor dobiera sobie zastępców; ma ich takich, jakich zastał, i nie jest w stanie tego zmienić. Wicedyrektorzy zresztą również nie mają wpływu na to, kto jest ich przełożonym. Z tej spetryfikowanej trochę struktury wynikają niekiedy pewne napięcia.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MarekZająkała">Kolejną kwestią, która, w moim przekonaniu, zadziałała w omawianej sprawie niekorzystnie, jest fakt, że delegatura warszawska to jednostka bardzo liczna – ponad 90 etatów. Ze względu na niepełne ich obsadzenie w tej chwili liczy osiemdziesiąt kilka osób, ale to i tak niemało. Zarządzanie tak dużą jednostką nie jest łatwe, i to właśnie wpłynęło na niedostatki w nadzorze, które przyniosły skutek w postaci niedociągnięć pracowniczych ze strony osób, które wymieniamy w odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#MarekZająkała">Jak jednak napisał pan prezes Jacek Jezierski, dyrektor podjął działania sprawdzające, sanacyjne i dyscyplinarne. Pozbawienie podwyżki osób odpowiedzialnych jest boleśnie odczuwalne, gdyż jest to spora strata. Odrębną kwestią jest nieprzyznawanie nagród.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#MarekZająkała">Pan przewodniczący Janusz Krasoń pytał, czy zaniechania służbowe opisanego typu są częste. Nie. Nie przypominam sobie, żeby sytuacja podobna występowała w innych jednostkach, przy czym nie wykluczam, że mogę nie mieć pełnej wiedzy na ten temat. Opisana sytuacja była jednak wyjątkowa. Staraliśmy się wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski – jak wspomniałem: dyscyplinarne i organizacyjne. Intensywniejsze jest także w tej chwili monitorowanie spraw nie załatwionych, a system informatyczny, na którym pracujemy, będzie generował takie raporty samorzutnie, tak że jestem przekonany, iż podobne zdarzenia już nie będą występować.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#MarekZająkała">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy mają państwo jeszcze pytania w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę, pan poseł Jan Religa.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanReliga">Chciałbym raczej podzielić się z państwem refleksją. Źle jest, moim zdaniem, jeśli w takiej instytucji, jak NIK, zdarzają się takie sytuacje, jak ta, z którą właśnie mamy do czynienia. Cóż, znalazło się w waszych strukturach „kukułcze jajo”, które narobiło wiele zamieszania, a w efekcie naderwało to autorytet Izby. Chciałbym więc, żeby ziściły się nadzieje pana prezesa, bo istotnie należy zrobić porządek. Od kiedy to zastępca dyrektora ocenia swego przełożonego? W pełni zgadzam się z opinią jednego z posłów, że to chyba przejaw niesubordynacji, i nie tylko. NIK powinna być organem wzorcowym, a więc takie rzeczy nie powinny się w niej dziać. Oczekuję w związku z tym, że sprawa zostanie ostatecznie wyciszona, a słowa pana prezesa się urzeczywistnią.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanReliga">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy są jeszcze pytania w tym punkcie, czy też możemy go zamknąć?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofBorkowski">Jeśli można, to prosiłbym pana prezesa o monitorowanie tej sprawy i o to, by w przyszłości podobne sprawy nie wypływały ze względu na autorytet NIK, która jest najważniejszą instytucją w państwie. Tak w większości uważają obywatele.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofBorkowski">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy w sprawach bieżących chciałby jeszcze ktoś z państwa zabrać głos? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>