text_structure.xml
46.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Witam serdecznie panie i panów posłów. Witam serdecznie naszych gości. Witam sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury pana Tadeusza Jarmuziewicza wraz ze współpracownikami. Witam dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego pana Jana Urbanowicza. Witam panią Irminę Jabłońską dyrektora Departamentu Kontroli i Monitorowania Należności Skarbu Państwa Ministerstwa Skarbu Państwa. Witam serdecznie przedstawicieli Stowarzyszenia Techniki Motoryzacyjnej oraz pana Kazimierza Zbyluta prezesa zarządu Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów. Witam wszystkich gości, których nie będę teraz wymieniał z nazwiska. Bardzo się cieszę, że wszyscy życzliwie odpowiedzieli na nasze zaproszenie.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Wszyscy posłowie otrzymali propozycje dotyczące porządku dzisiejszych obrad Komisji. Czy do zaproponowanego porządku obrad mają państwo jakieś uwagi? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Uznaję, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">W pkt 1 porządku obrad zaproponowano rozpatrzenie odpowiedzi Ministra Infrastruktury na dezyderat nr 7 Komisji w sprawie znowelizowania przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym, w części dotyczącej dopuszczania pojazdów do ruchu drogowego, w celu usprawnienia obecnego systemu badań technicznych pojazdów. Od razu chciałbym państwa poinformować, że Minister Infrastruktury zwrócił się do Komisji z prośbą o prolongatę terminu na przedstawienie stanowiska rządu w sprawie dezyderatu nr 6 Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Był to dezyderat skierowany przez Komisję do Rady Ministrów w sprawie wzmocnienia nadzoru przez starostów nad stacjami kontroli pojazdów przeprowadzającymi badania techniczne pojazdów. Dezyderat został uchwalony przez Komisję na posiedzeniu w dniu 8 października br. Zgodnie z regulaminem Sejmu istnieje taka możliwość, że Marszałek Sejmu w porozumieniu z prezydium Komisji może wyrazić zgodę na prolongatę terminu udzielenia odpowiedzi na ten dezyderat. Jednak dotyczy to dezyderatu nr 6 Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Natomiast, jeśli chodzi o dezyderat nr 7, to na ten dezyderat otrzymaliśmy odpowiedź od Ministra Infrastruktury. Korzystając z uprzejmości obecnego tu pana ministra chciałbym poprosić o zreferowanie Komisji tej odpowiedzi. Po wypowiedzi pana ministra odbędzie się dyskusja. Jak rozumiem, dyskusja może się odbyć w obecności pana ministra. Do dyskusji zaprosimy także naszych gości spoza rządu, w tym przedstawicieli Stowarzyszenia Techniki Motoryzacyjnej oraz Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, a także Transportowego Dozoru Technicznego. Wszyscy goście mają prawo do tego, żeby zabrać głos w dyskusji. Proszę pana ministra, o przedstawienie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Będę mówił krótko. Wiem o tym, że posłowie są w posiadaniu materiałów, które przesłaliśmy do Komisji. Na pewno wiedzą państwo o tym, że powodem rozpatrywania tej tematyki był raport Najwyższej Izby Kontroli sprzed kilku miesięcy. W tym raporcie Najwyższa Izba Kontroli źle oceniła sposób nadzorowania przez starostów stacji kontroli pojazdów. Stąd wziął się dezyderat Komisji w tej sprawie. W dużym stopniu konstrukcja dezyderatu stanowiła odzwierciedlenie raportu Najwyższej Izby Kontroli. W związku z tym nasza odpowiedź sprowadzała się do odpowiedzi na osiem tez sformułowanych w treści dezyderatu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Pierwsza z tych tez dotyczyła przyznawania prawa do prowadzenia stacji kontroli pojazdów podmiotom niebędącym przedsiębiorcami. W pkt 2 pytali państwo o wprowadzenie obowiązku okresowych szkoleń diagnostów. Kolejną sprawą było ustanowienie nadzoru administracji publicznej nad ośrodkami szkolenia diagnostów. W pkt 4 była mowa o obowiązku przedkładania staroście poświadczeń zgodności oraz informacji o niekaralności diagnostów. Pkt 5 dotyczył ważności poświadczeń wyposażenia i warunków lokalowych z wymaganiami, odpowiednio do zakresu przeprowadzanych badań. W pkt 6 była mowa o nakładaniu kar finansowych na przedsiębiorców i diagnostów. Pkt 7 dotyczył rozszerzenia katalogu przypadków, w których starosta cofa uprawnienia diagnostom. Natomiast w pkt 8 była mowa o nadaniu Transportowemu Dozorowi Technicznemu uprawnień do przeprowadzania kontroli stacji kontroli pojazdów w pełnym zakresie.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Z satysfakcją pragnę państwa poinformować, że wszystkie sprawy poruszone w dezyderacie Komisji znalazły swoje odzwierciedlenie w projekcie ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu drogowego. Ten projekt jest już gotowy. W tej chwili, po uzgodnieniach międzyresortowych projekt trafił do Komitetu Stałego Rady Ministrów. W tej chwili toczą się rozmowy dotyczące ostatecznego dopracowania tego projektu przed skierowaniem go do Rady Ministrów. Mogę powiedzieć, że wszystkie oczekiwania Komisji zostały praktycznie spełnione, a dokładniej mówiąc zostały zapisane w projekcie, który już wkrótce trafi na posiedzenie Rady Ministrów. Praktycznie rzecz biorąc, już niedługo te propozycje znajdą się w parlamencie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Poproszę teraz o wypowiedzi posłów z Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Czy ta odpowiedź, którą otrzymaliśmy na piśmie, jest pełna i satysfakcjonująca? Otwieram dyskusję. Kto z posłów chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanReliga">Z zadowoleniem chciałbym powiedzieć, że w tej sprawie Minister Infrastruktury wypełnił swoje zadania. Skorzystał z posiadanych uprawnień. Uzgodniono wszystkie osiem punktów zawartych w dezyderacie Komisji. Oby inne resorty tak pracowały. Chcę za to podziękować, gdyż bardzo mi się to spodobało. Zauważyłem to po raz pierwszy. Jest tu dokładnie przeciwna sytuacja niż w przypadku Ministerstwa Skarbu Państwa. Jednak o tej sprawie będziemy mówić w następnym punkcie porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Przypomnę, że w dyskusji mogą wziąć udział także nasi goście. Czy w sprawie odpowiedzi pana ministra mają państwo jakieś uwagi? Zgłasza się pan prezes Zbylut z Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzZbylut">Nazywam się Kazimierz Zbylut. Jestem prezesem zarządu Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów. Prawdą jest, że sprawy, o których mówił pan minister, znalazły się w projekcie ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu drogowego. Jest to trzecia wersja tego projektu. Dla przypomnienia dodam, że dwie pierwsze wersje tego projektu nie uzyskały akceptacji społecznej. Uzyskały one również negatywną opinię Rady Legislacyjnej. Trudno jest mi powiedzieć, jaka jest opinia na temat tego projektu ustawy, gdyż nie był on konsultowany społecznie. Nie znamy też opinii Rady Legislacyjnej o tym projekcie. W związku z tym nie wiemy, czy przepisy zawarte w tym projekcie są takie, jakie powinny być.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KazimierzZbylut">Z pewnością ten projekt odpowiada na dezyderat uchwalony przez Komisję. Jednak byłoby dobrze, gdyby w stosunku do tak ważnego projektu zachowano zasady dobrej legislacji. Mówiąc to mam na myśli akty wykonawcze. Do tego projektu ustawy nie dołączono żadnego projektu aktu wykonawczego. W końcowej części projektu ustawy napisano, że do czasu ukazania się nowych przepisów obowiązywać będą stare akty wykonawcze. Termin wydania nowych aktów wykonawczych nie został określony. Nadal nie przeprowadzono konsultacji tego projektu ze środowiskiem społecznym. To środowisko zdecydowanie negatywnie wypowiedziało się o trzech poprzednich projektach. Nie chodzi tu tylko o środowisko stacji kontroli pojazdów, gdyż ten projekt ustawy reguluje znacznie szerszą materię. Ponadto byłby dobrze, gdyby środowisku oraz posłom była znana opinia Rady Legislacyjnej o tym, czy przepisy zawarte w tym projekcie są zgodne z określonymi zasadami. Na razie tyle chciałem państwu powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekWójcik">Miałem przyjemność zgłaszania uwag w sprawie tych stacji podczas jednego z wcześniejszych posiedzeń Komisji. Jeśli chodzi o odpowiedź Ministra Infrastruktury, to trudno jest mi się do niej w pełni ustosunkować, gdyż w dniu dzisiejszym widzę ją po raz pierwszy. Pobieżna analiza wskazuje, że większość postulatów Komisji została uwzględniona, aczkolwiek jedna sprawa z punktu widzenia starostów budzi zdziwienie.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#MarekWójcik">Mówię o sprawie przyznania Transportowemu Dozorowi Technicznemu uprawnień do przeprowadzania kontroli stacji kontroli pojazdów w pełnym zakresie. Chcę podkreślić, że będzie to ewidentnie prowadzić do powstawania konfliktów, ponieważ diagności będą atakowani przez kontrole z różnych stron. Przepraszam za użycie takiego określenia. Będą to kontrole nieuzgodnione. Kontrole przeprowadzone przez Transportowy Dozór Techniczny będą w praktyce wiążące dla starostów w sprawach dotyczących podejmowania przez nich decyzji o funkcjonowaniu lub niefunkcjonowaniu stacji diagnostycznej, o wykreśleniu stacji z rejestru lub niewykreśleniu. Uważamy, że z punktu widzenia postępowania administracyjnego jest to rozwiązanie, co najmniej kontrowersyjne.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#MarekWójcik">Jeśli chodzi o projekt ustawy, to Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego jeszcze oficjalnie nie wypowiadała się w tej sprawie. Chcę przypomnieć, że cała Komisja Wspólna miała wcześniej pewne zastrzeżenia. Dotyczyły one określenia terminu badań. Nie jest jasne, w jaki sposób ten termin będzie liczony. Zastrzeżenia dotyczyły także kwestii dostosowania przedmiotu działalności stacji do wymogów Transportowego Dozoru Technicznego, poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych przez Transportowy Dozór Techniczny, a także katalogu pojazdów homologowanych. W tej ostatniej sprawie zarzut jest dość poważny. Jest jeszcze sprawa ochrony praw przedsiębiorców w związku z udostępnianiem bazy danych.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#MarekWójcik">Związek Powiatów Polskich pozwoli sobie przekazać Ministrowi Infrastruktury stosowne wystąpienie w sprawie tych zastrzeżeń. Przedstawimy w nim bardzo szczegółowo nasze uwagi. Cieszy nas to, że powstał nowy projekt ustawy. Z zadowoleniem przyjmujemy porządkowanie prawa w tym zakresie. Jednak jeszcze raz prosimy o to, żeby Ministerstwo Infrastruktury spojrzało na nasze uwagi. Są to uwagi, które przedstawiamy od dawna. Niestety, nie znalazły one odzwierciedlenia w tym projekcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z zaproszonych gości chciałby zabrać głos? Zgłasza się pan Artur Zawisza.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ArturZawisza">Chciałbym uzupełnić wypowiedź pana prezesa Zbyluta w odniesieniu do odpowiedzi ministra. W kilku wypowiedziach podkreślono, że wystąpienie ministra w pełni odpowiada na zagadnienia podniesione przez Komisję do Spraw Kontroli Państwowej. W tym sensie jest to rzeczywiście poprawne wystąpienie. Jednak trzeba sobie zdawać sprawę z dwóch istotnych aspektów. Po pierwsze, są dwa zagadnienia związane z projektowaną ustawą, które są przedmiotem kontrowersji. Chodzi mi o pkt 5 dezyderatu i odpowiedzi, który dotyczy poświadczeń, a także o pkt 8 dezyderatu i odpowiedzi, który dotyczy zakresu uprawnień Transportowego Dozoru Technicznego. Trzeba pamiętać o tym, że w Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” toczą się prace legislacyjne dotyczące tych aspektów ustawy. Rozwiązania proponowane przez Komisję Nadzwyczajną zmierzają w innym kierunku niż propozycje zgłaszane przez Ministerstwo Infrastruktury.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#ArturZawisza">Jest jeszcze druga kwestia, która dotyczy propozycji Ministerstwa Infrastruktury. Z całą pewnością wszyscy będą oczekiwać na zaktualizowaną opinię Rady Legislacyjnej. Opinia z października 2008 r., którą przywoływał pan prezes Zbylut, dotyczyła jednej z dotychczasowych wersji projektu. Jest to jedyna opinia, która jest w tej chwili dostępna. Ta opinia mówi o tym, że z punktu widzenia dobrej legislacji projekt ustawy budzi poważne wątpliwości. W konkluzji Rada Legislacyjna negatywnie oceniła przedłożony projekt ustawy o dopuszczaniu pojazdów do ruchu. Taką opinię podpisali w imieniu Rady Legislacyjnej profesorowie Fundowicz, Siwik i Hanusz. Stąd bierze się nadzieja, że obecnie dyskutowany projekt ustawy będzie uwzględniał to negatywne stanowisko Rady Legislacyjnej i będzie mógł się pozbyć wszystkich błędów wymienionych w tej obszernej opinii.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#ArturZawisza">Powiem jeszcze o kwestii szczegółowej, ale bardzo istotnej, związanej z poświadczeniami. Tej sprawy dotyczył jeden z kluczowych punktów dezyderatu oraz odpowiedzi ministerstwa. Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów będzie miała pewną propozycję, która dotyczy możliwej aktywności Najwyższej Izby Kontroli. Zapewne za chwilę powie państwu o tym pan prezes Zbylut.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Proszę bardzo, panie prezesie. Może pan zabrać głos w tym momencie, jeśli pan sobie tego życzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzZbylut">Jeżeli nie ma innych chętnych do zabrania głosu, to oczywiście jestem do państwa dyspozycji. Na pierwszym posiedzeniu Komisji w tej sprawie odnosiliśmy się, jako przedstawiciel środowiska, do ogromnej pracy, która została wykonana przez Najwyższą Izbę Kontroli w związku z kontrolą nadzoru starostw nad stacjami kontroli pojazdów. Chciałbym dodać, że chociaż ta kontrola tematycznie dotyczyła nadzoru starostw nad stacjami kontroli pojazdów, to jednak w niektórych kierunkach została przeprowadzona nieco szerzej. Ta kontrola w wielu aspektach odniosła się do działalności samych stacji, chociaż stacje nie były przedmiotem kontroli.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KazimierzZbylut">Wspominałem wówczas o tym, że do pełnego obrazu brakuje nam jeszcze wiedzy o jednym elemencie. Chodzi mi o sprawę, która przewijała się w wielu wątkach tego raportu, czyli o kwestię poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych stacji kontroli pojazdów. Stąd wziął się nasz wniosek o to, żeby – oczywiście, o ile Komisja wyrazi taką wolę – została przeprowadzona kontrola uzupełniająca w zakresie wydawania poświadczeń zgodności wyposażenia i warunków lokalowych stacji. Wtedy będziemy już mieli cały obraz systemu kontroli technicznej pojazdów w Polsce, nadzoru nad tym systemem, a także wszystkiego, co towarzyszy działalności tego rodzaju. Naszym zdaniem wszystko powinno zostać do końca wyjaśnione. Stosowny wniosek w tej sprawie złożyliśmy już na ręce pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo, panie prezesie. Rzeczywiście Komisja jest właściwa do tego, żeby kierować wnioski do Najwyższej Izby Kontroli. Komisja formułuje wnioski do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli. Chciałbym przypomnieć, że każdy poseł może przejąć taką inicjatywę i skierować do Najwyższej Izby Kontroli wniosek o przeprowadzenie kontroli doraźnej lub uzupełniającej. Jako przewodniczący Komisji mogę obiecać, że materiał, który w tej sprawie wpłynął do Komisji, potraktujemy bardzo poważnie. W jednej lub drugiej formie nadamy tej propozycji dalszy bieg.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Proszę się przedstawić, gdyż nie pamiętam wszystkich nazwisk naszych gości.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#LucjanGrzymała">Nazywam się Lucjan Grzymała. Reprezentuję Stowarzyszenie Techniki Motoryzacyjnej. Witam pana przewodniczącego i wszystkich państwa. Chciałby w imieniu naszego Stowarzyszenia wyrazić pogląd, że z dużym zainteresowaniem i zadowoleniem przyjęliśmy ten projekt ustawy. Na pewno można mieć pewne zastrzeżenia do formy konsultacji tego projektu. Jednak idee zawarte w tym projekcie wychodzą naprzeciw naszym oczekiwaniom. Chciałbym serdecznie i uprzejmie zaapelować do przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury o poddanie tego projektu pod dyskusję i rozważenie możliwości przestawienia nowych rozporządzeń. Wydaje mi się, że nowe rozporządzenia powinny zostać przedyskutowane i wprowadzone z chwilą wejścia w życie nowej ustawy. Wynika to chociażby z postępu technologicznego, jaki dokonuje się w szeroko rozumianej branży motoryzacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Chciałbym przypomnieć, że w dniu dzisiejszym nie jest zadaniem Komisji do Spraw Kontroli Państwowej prowadzenie debaty nad tym projektem. Ponieważ zaprosiliśmy państwa na dzisiejsze posiedzenie Komisji, chętnie udzielę wszystkim gościom głosu. Chcielibyśmy poznać państwa opinię w sprawie tego, co zostało spowodowane kontrolą Najwyższej Izby Kontroli. Chcielibyśmy, żeby państwa wypowiedzi znalazły się w protokole. Nie chciałbym jednak, żeby pan minister odniósł wrażenie, że rozpoczynamy debatę nad projektem ustawy. Ta sprawa nie jest przedmiotem dzisiejszych obrad Komisji. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Rozumiem, że debata nad tym projektem przetoczy się przez Sejm w momencie, gdy ten projekt pojawi się w parlamencie. Słyszeliśmy już o tym, że nad tymi problemami pracują już posłowie z Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”. Może okazać się, że w tej sprawie pojawią się dwa projekty. Może być również jeden projekt. Tego dziś nie wiemy. Na pewno posłowie z Komisji do Spraw Kontroli Państwowej otrzymają informację o stanie prac nad tą ustawą. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Chciałbym zabrać głos tytułem podsumowania. W dyskusji nie usłyszałem wypowiedzi posłów będących członkami Komisji, które negatywnie odnosiłyby się do naszej odpowiedzi na państwa dezyderat. Komisja zdefiniowała osiem tez i zapytała Ministerstwo Infrastruktury o to, jak chce rozwiązać te sprawy. Przedstawiliśmy państwu osiem propozycji rozwiązań. Wydaje się, że zamyka to logicznie całą sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Rozumiem, że w dyskusji nie było głosów sprzeciwu ze strony posłów. W związku z tym chyba mogę uznać, że Komisja przyjmuje odpowiedź na dezyderat nr 7. Gdyby w dyskusji pojawiły się głosy sprzeciwu, to musiałbym w tej sprawie przeprowadzić głosowanie. Rozumiem, że w tej sprawie nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła odpowiedź Ministra Infrastruktury na dezyderat nr 7 Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Dziękuję osobom, które wzięły udział w tej części posiedzenia Komisji. Jeśli chcą państwo pozostać na sali, to zapraszamy. Jest to możliwe. Posiedzenia Komisji nie są tajne. Jeśli nie chcą państwo pozostać, to zrobimy krótką przerwę techniczną, żeby mogli państwo opuścić salę.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Przechodzimy do realizacji pkt 2 porządku obrad, w ramach którego rozpatrzymy odpowiedź Ministra Skarbu Państwa na opinię nr 18 Komisji w sprawie byłych reprezentantów Skarbu Państwa sprawujących nieskuteczny nadzór właścicielski wobec Zakładów Mięsnych Płock SA. Przypomnę państwu, że do Ministra Skarbu Państwa skierowaliśmy opinię nr 18 Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Ta opinia powstała, jako wynik pracy Komisji nad raportem Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli dotyczącej upadłości Zakładów Mięsnych Płock SA. Na podstawie tego raportu sformułowaliśmy opinię, w której sformułowaliśmy swoje zdanie na temat wyciągnięcia konsekwencji wobec członków rady nadzorczej skierowanych przez Ministra Skarbu Państwa do Zakładów Mięsnych Płock SA.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Najpierw otrzymaliśmy od Ministra Skarbu Państwa odpowiedź na pytanie, kto i w jakich latach pełnił funkcje w radzie nadzorczej tej spółki z ramienia Skarbu Państwa. Teraz otrzymaliśmy odpowiedź na opinię nr 18 Komisji. Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Ministra Skarbu Państwa reprezentuje pani dyrektor Irmina Jabłońska z Departamentu Kontroli i Monitorowania Należności Skarbu Państwa. Pani dyrektor przybyła na posiedzenie Komisji ze współpracownikami. Jak rozumiem są to osoby, które pracują w tym samym departamencie, co pani dyrektor. Komisja otrzymała odpowiedź ministra na piśmie. Wszyscy członkowie Komisji mają przed sobą tę odpowiedź. Jeżeli pani dyrektor chce zabrać głos w tej chwili, to proszę bardzo. Później odbędzie się dyskusja.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#IrminaJabłońska">Jeśli można, to chciałabym zabrać głos w tej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#IrminaJabłońska">Chciałabym krótko przypomnieć sprawę, z którą Komisja zwróciła się do pana ministra. Także krótko przedstawię elementy, które pan minister zawarł w swojej odpowiedzi skierowanej do Komisji.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#IrminaJabłońska">Komisja sformułowała w swojej opinii wniosek, żeby minister rozważył kwestię wyciągnięcia konsekwencji wobec byłych reprezentantów Skarbu Państwa w radzie nadzorczej Zakładów Mięsnych Płock SA, którzy do dnia dzisiejszego nie ponieśli żadnych konsekwencji służbowych ani finansowych. Minister w swojej odpowiedzi zwrócił uwagę na obowiązki, czy też uprawnienia wynikające z Kodeksu spółek handlowych w odniesieniu do rad nadzorczych. Minister sformułował także odpowiedź na podstawie ustawy o służbie cywilnej, zwracając uwagę na konsekwencje, czy też na obowiązki urzędnika korpusu służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#IrminaJabłońska">Jeśli chodzi o reprezentantów Skarbu Państwa, którzy wykonują swoje obowiązki na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych, to są oni oceniani co roku przez Departament Nadzoru. Oceniani są także przez Walne Zgromadzenia, czy przygotowują wszystkie dokumenty i decyzje niezbędne do odbycia nadzwyczajnego walnego zgromadzenie, na którym trzeba podjąć jakieś decyzje dotyczące spółki. W ocenie ministerstwa wszystkie działania wykonywane przez byłych członków rady nadzorczej były wykonywane z należytą starannością, w sposób niebudzący wątpliwości. Zachowano należytą dbałość o to, żeby członkowie rady nadzorczej wywiązali się ze swoich zobowiązań, w związku z czym udzielano im absolutorium. Uzyskiwali skwitowanie ze swojej działalności na każdym Walnym Zgromadzeniu.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#IrminaJabłońska">Jeżeli chodzi o pracownika Ministerstwa Skarbu Państwa będącego członkiem korpusu służby cywilnej, który wykonuje swoją pracę w ministerstwie na podstawie umowy o pracę, albo na podstawie aktu mianowania, to zgodnie z ustawą o służbie cywilne można wyciągnąć konsekwencje wobec takiego urzędnika, czyli można go zwolnić tylko wtedy, jeżeli popełnił przestępstwo i to przestępstwo zostało mu udowodnione. Można go zwolnić także wtedy, gdy utracił możliwość wykonywania zawodu w sposób zawiniony lub niezawiniony. Z urzędnikiem można się rozstać również wtedy, gdy dwukrotnie został negatywnie oceniony za wykonywanie swoich obowiązków służbowych. Tu także nie było takich sytuacji. Osoby, które pełniły funkcje w radzie nadzorczej wykonując jednocześnie swoje obowiązki urzędnicze, wykonują je w sposób należyty. Minister nie ma do tych osób żadnych zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#IrminaJabłońska">Nie można przenieść oceny sprawowanego nadzoru właścicielskiego oraz oceny tego, co stało się z tą konkretną spółką na odpowiedzialność urzędniczą lub odpowiedzialność na podstawie Kodeksu spółek handlowych. W ocenie ministra nie zaistniały takie uchybienia, jak np. zaniedbania lub brak należytej staranności. Nie było jakichkolwiek złych działań podejmowanych przez członków rady nadzorczej lub pracowników ministerstwa. W tej sytuacji minister nie widzi żadnych powodów do tego, żeby wyciągać jakiekolwiek konsekwencje służbowe wobec pracowników ministerstwa, którzy zasiadali a radzie nadzorczej Zakładów Mięsnych Płock SA.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Jednak, jeśli państwo pozwolą, to chciałbym zabrać głos jako pierwszy. Chyba wyjątkowo chcę skorzystać z takiej możliwości. Jeśli nikt się temu nie sprzeciwi, to chciałbym powiedzieć na ten temat kilka słów ze swojej strony. Dokładnie śledziłem przebieg naszych prac nad tą sprawą. Nie słyszę sprzeciwu. Bardzo państwu dziękuję.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Szanowni państwo. Chciałem zabrać głos w tej sprawie, ponieważ jest to chyba najciekawsza sprawa, z jaką mamy do czynienia w trakcie tej kadencji Sejmu. Na pewno jest to jedna z najciekawszych spraw, nad którą pracuje w tej kadencji Komisja do Spraw Kontroli Państwowej. Mamy raport Najwyższej Izby Kontroli. Ten raport w druzgoczący sposób stwierdza, że zmarnowano wiele milionów złotych należących do Skarbu Państwa. Mówię o środkach, które zostały wpompowane w tę spółkę. Mamy ministra tego rządu, panią minister Julię Piterę, która mówi, że w wyniku jej starań sprawa jest prowadzona przez prokuraturę. Mamy także fakt, którym jest bankructwo Zakładów Mięsnych, które były firmą państwową. Stracono majątek tej firmy i pieniądze, które zostały w nią wpompowane. Takie są fakty.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Komisja nie zwróciła się do pana ministra w kwestiach karnych. Nie mamy żadnych uprawnień do karania czy też do rozpatrywania jakichkolwiek kwestii karnych. Zwróciliśmy się najpierw do ministra z zapytaniem, kto pełnił funkcje w radzie nadzorczej Zakładów Mięsnych Płock. Później w naszej opinii zwróciliśmy uwagę na to, czy ludzie, którzy pełnili funkcje w radzie nadzorczej Zakładów Mięsnych Płock, nadal powinni być reprezentantami pana ministra i Skarbu Państwa w innych spółkach Skarbu Państwa. Nie chodziło nam o kary. Nie uzurpujemy sobie takich uprawnień. Rozumiem to, że minister może kogoś powołać do rady nadzorczej spółki, ale nie musi tego robić. Jeśli pan minister nie powoła na przykład przysłowiowego pana Kowalskiego, który posiada uprawnienia do zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa, to jak rozumiem, nie będzie to żadna kara. Po prostu minister tego pana nie powoła. Tylko o to nam chodziło.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Otrzymaliśmy odpowiedź. Moim zdaniem jest to jedna z najciekawszych odpowiedzi udzielonych Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Zacytuję państwu fragment tej odpowiedzi: „Stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności sprawuje rada nadzorcza.”. Taka jest odpowiedź pana ministra Grada. I dalej: „Do szczególnych obowiązków rady nadzorczej należy ocena sprawozdania finansowego i sprawozdania z działalności spółki za poprzedni rok obrotowy, w zakresie ich zgodności z księgami i dokumentami oraz wniosków zarządu dotyczących podziału zysku lub pokrycia straty, a także składania walnemu zgromadzeniu corocznego pisemnego sprawozdania z wyników tej oceny. W celu wykonania swoich obowiązków rada nadzorcza może badać wszystkie dokumenty spółki, żądać od zarządu i pracowników sprawozdań i wyjaśnień oraz dokonywać rewizji stanu majątku. Do kompetencji rady nadzorczej wynikających ze statutu spółki należy także opiniowanie wszystkich spraw kierowanych przez zarząd spółki do walnego zgromadzenia…” itd. Pan minister mówi nam, że praktycznie rada nadzorcza kontroluje wszystko. Następnie pan minister stwierdza, że w spółce wszystko było pięknie i wspaniale. Wszyscy świetnie wywiązywali się ze swoich obowiązków, w związku z czym pan minister nie będzie wyciągał żadnych konsekwencji.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Wygląda to tak, jak gdyby do pana ministra nie dotarły informacje o tym, że ta firma zbankrutowała, że prowadzone są w tej sprawie czynności w prokuraturze. Raz jeszcze chcę podkreślić, że chyba w ogóle się nie zrozumieliśmy. W naszej opinii nie poruszaliśmy spraw służby cywilnej i karania pracowników, w tym członków korpusu służby cywilnej. Nie pytaliśmy o to, jak karani są urzędnicy służby cywilnej. Zwróciliśmy jedynie w swojej opinii uwagę na to, że jest to ciekawa sprawa. Osoby zasiadające w radach nadzorczych spółek otrzymują za to dobre wynagrodzenia. Otrzymaliśmy informację, że są osoby, które zasiadają nie tylko w jednej, ale w wielu radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Jest to pewnego rodzaju wyraz zaufania i wyróżnienia. Moim zdaniem skierowanie kogoś przez ministra państwa polskiego do spółki Skarbu Państwa, żeby nadzorował tę spółkę we wszystkich aspektach jej działalności, jest wyróżnieniem i oznaką szczególnego zaufania. Myślę, że każdy podzieli tę opinię.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#ArkadiuszCzartoryski">W odpowiedzi możemy przeczytać o tym, że nie stwierdzono jakichkolwiek zaniedbań i braku staranności. Oznacza to, że nic się nie stało. Wszystko było pięknie i wspaniale. Jest to po prostu kuriozalna odpowiedź. Powiem szczerze, że będę musiał się jeszcze głęboko zastanowić nad tym, jak należy tę odpowiedź potraktować. Odnoszę takie wrażenie, że pan minister podpisał tę odpowiedź, ale w ogóle nie czytał naszej opinii i nie wie o sytuacji, która zdarzyła się w Zakładach Mięsnych Płock. Jest to chyba jedyne możliwe wyjaśnienie tego, że pan minister podpisał tę odpowiedź. Przecież sytuacja jest taka, że osoby zasiadające w radach nadzorczych spółek nie są związane politycznie z panem ministrem Gradem lub panem ministrem Jasińskim. Są to osoby, które od kilkunastu lat zasiadają w radach nadzorczych. Rządy się zmieniają, a jak się okazuje, te same osoby od lat wszystko wspaniale nadzorują. Jest tak dobrze, że po tym, czego się dowiedzieliśmy, chyba powinniśmy wystąpić do prezydenta o przyznanie tym osobom medali, a może nawet Srebrnego Krzyża Zasługi.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#ArkadiuszCzartoryski">Powiem szczerze, że jako członek Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, jestem tą odpowiedzią rozczarowany. Mówię to wyłącznie we własnym imieniu, ale tak sprawy tej odpowiedzi nie pozostawię. Jest to po prostu wyśmiewanie się. Nie chodzi tu o wyśmianie Komisji, ale faktu kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli, która stwierdziła to, co stwierdziła. Chodzi mi także o to, że sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów do spraw opracowania programu działań antykorupcyjnych starał się o wszczęcie sprawy w prokuraturze. W tej chwili ta sprawa toczy się. Mieliśmy także fakt, który dotyczy bankructwa i utraty majątku Skarbu Państwa. Faktem jest także to, że Skarb Państwa przekazał do tej spółki miliony złotych. Natomiast pan minister odpowiada, że wszystko było super, a ci ludzie dochowali wszelkiej staranności.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#ArkadiuszCzartoryski">Przepraszam, za to, że moje wystąpienie było trochę emocjonalne. Cieszę się, że Komisja zajęła się tą sprawą, że nie odłożyliśmy tego na bok. Na tym przykładzie mieliśmy możliwość sprawdzenia, jak faktycznie toczą się sprawy. Rządy się zmieniają, ale na poziomie nadzoru spółek Skarbu Państwa nic się nie zmienia. Kolejny minister informuje, że wszystko jest pięknie i wspaniale. Tyle chciałem powiedzieć państwu z mojej strony. Powiedziałem już wcześniej o tym, że jest to moja osobista opinia. Nie konsultowałem tej opinii ani z moim Klubem, ani z prezydium Komisji. Zastanowię się jeszcze nad tym, czy w tej sprawie należy sformułować wnioski dotyczące podjęcia jakichś dalszych działań. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanReliga">Chciałbym podzielić tę opinię pana przewodniczącego. Całkowicie zgadzam się z tym, co powiedział pan przewodniczący. Chciałbym jednak tę wypowiedź uzupełnić. Jeśli chodzi o tę odpowiedź, to jest to przykład pokazujący, jak nie należy udzielać odpowiedzi. Gdyby został zorganizowany taki konkurs, to ta odpowiedź zajęłaby pierwsze miejsce i zostałaby wyróżniona. Rzeczywiście, takiej odpowiedzi nie należy udzielać, tym bardziej, że nie odpowiada ona na pytania i treści poruszane w naszej opinii. Pamiętam, że składałem wniosek, na podstawie którego ta opinia została opracowana. Nie chodziło nam o to, żeby ukarać te osoby, ale o to, dlaczego osoby, które dopuściły do zrujnowania Zakładów Mięsnych, pracują w radach nadzorczych innych spółek i dobrze im się dzieje. Właśnie o to nam chodziło.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JanReliga">Jest jeszcze druga sprawa. Pani minister Pitera powiedziała, że skierowała tę sprawę do prokuratury. Z tego, co mi wiadomo, prokuratura nie zajęła jeszcze w tej sprawie stanowiska. Zobaczymy, jakie stanowisko zajmie w tej sprawie prokuratura. Być może nie jest to ostatnia odpowiedź tego typu. Chciałbym zwrócić uwagę pani dyrektor na jedną kwestię. Inspekcja sanitarna i inspekcja weterynaryjna w Płocku wydały w tej samej sprawie całkowicie odmienne decyzje. Chodziło o warunki higieny w tych Zakładach. Były to dwie opinie, które dotyczyły tej samej sprawy. Wydano dwie całkowicie sprzeczne opinie. Znowu mamy tu ewenement.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JanReliga">Mam jeszcze jedną uwagę. Jeżeli mam udzielić odpowiedzi na konkretnie pytania, a udzielam odpowiedzi o tym, co należy do rady nadzorczej, jakie ma obowiązki i uprawnienie, to jest to przypomnienie obowiązujących przepisów. Na ten temat można byłoby napisać jeszcze drugie tyle, ale nie jest to odpowiedź na naszą opinię. Dlatego pan przewodniczący słusznie zauważył, że tą sprawą trzeba będzie się zająć. Komisja powinna zająć w tej sprawie jakieś stanowisko. Według mnie jest to lekceważenie naszej Komisji oraz lekceważenie prawa, a jeszcze większe lekceważenie gospodarność, której nie było w tych Zakładach Mięsnych. Jest to bardzo wymowny przykład. Dlaczego jest to niebezpieczne? Jeżeli w innych zakładach, które są prywatyzowane, mamy podobną sytuację jak ta, którą mieliśmy w Płocku, to obawiam się o ich los. Dlaczego mamy tak niskie dochody z prywatyzacji? Pamiętamy, jakie dochody były planowane w budżecie państwa, a jakie zostały osiągnięte. Teraz już przynajmniej częściowo wiem, dlaczego są takie skutki. Obawiam się tego, że nie jest to przypadek odosobniony. W świetle tego, że prawo nie jest przestrzegane, taki przypadek może być upowszechniany. Jeśli tak, to jest jeszcze gorzej.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#JanReliga">Tyle chciałem powiedzieć. Chciałem poprzeć wypowiedź pana przewodniczącego. W tej chwili nie mam pomysłu na to, jakie zająć w tej sprawie stanowisko. Myślę, że będzie jeszcze chwila na to, żeby się nad tym zastanowić.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy ze strony pań i panów posłów są jeszcze jakieś głosy w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń. W takim razie poproszę o zabranie głosu panią dyrektor. Po wypowiedzi pani dyrektor będę chciał zgłosić pewien wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#IrminaJabłońska">Raz jeszcze przypomnę państwu, że jeśli chodzi o obciążanie rady nadzorczej, czyli o konsekwencje, o których mówią członkowie Komisji w odniesieniu do rad nadzorczych, to trzeba pamiętać o tym, że obowiązują postanowienia Kodeksu spółek handlowych. Rada nadzorcza spółki nie prowadzi spraw spółki. Rada rozlicza zarząd, patrzy na działania zarządu. Rada nadzorcza może odwołać zarząd, jeśli zarząd pracuje niewłaściwie, niegospodarnie lub nie podejmuje racjonalnych decyzji. Jednak to właśnie zarząd prowadzi wszelkie sprawy spółki, a nie rada nadzorcza. Właśnie na to zwracał uwagę minister w swojej odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#IrminaJabłońska">Jeśli chodzi o to, czy protokół Najwyższej Izby Kontroli był czytany przez pana ministra, to mogę odpowiedzieć, że tak. Zgłaszaliśmy do tego protokołu zastrzeżenia. Czytane było również wystąpienie pokontrolne, do którego także zgłaszaliśmy zastrzeżenia. Czytaliśmy także informację, którą otrzymaliśmy od Najwyższej Izby Kontroli. Czytaliśmy również postanowienie prokuratury o umorzeniu postępowania w związku z brakiem znamion czynu przestępczego wobec członków organów spółek, a później także drugie wystąpienie, które także zostało do nas skierowane. Te wszystkie dokumenty są w Ministerstwie Skarbu Państwa. Ze wszystkimi dokumentami zapoznawaliśmy się. Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Religi, który pytał, dlaczego osoby, które doprowadziły do degradacji tej spółki, nadal pracują w radach nadzorczych spółek. Nie można powiedzieć, że to członkowie rady nadzorczej doprowadzili do degradacji tej spółki. Nadal było tak, że to zarząd prowadził sprawy spółki, a rada nadzorcza rozliczała zarząd. Rada nadzorcza sprawowała swoją funkcję i składała wszystkie dokumenty, które zgodnie z Kodeksem spółek handlowych powinna złożyć. W związku z tym nie było podstaw do negatywnej oceny pracy rady nadzorczej.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#IrminaJabłońska">Jeżeli chodzi o dwie opinie dotyczące wymagań sanitarnych i weterynaryjnych, to na ten temat nie będę się wypowiadała. Sformułowano zarzut, że zabrakło gospodarności i że inne zakłady są podobnie zarządzane, czy też podobnie prowadzone. Zły przykład dotyczący Zakładów Mięsnych był rozciągany na inne spółki. Tego także nie można powiedzieć. Zakłady Mięsne miały szczególną sytuację. Już wcześniej znajdowały się one w złej sytuacji. Kolejność zdarzeń była taka, że doprowadziły one do upadłości tych Zakładów. Na pewno ten przypadek nie jest upowszechniany. Taka sytuacja nie jest rozciągana na inne spółki.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejSowiński">Nazywam się Andrzej Sowiński. Jestem wicedyrektorem Departamentu Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji Najwyższej Izby Kontroli. Chciałbym tylko sprostować informację podaną przez panią dyrektor. Minister Skarbu Państwa nie składał żadnych zastrzeżeń ani do protokołu kontroli, ani do wystąpienia pokontrolnego z tej kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Ano właśnie. Jest to bardzo ciekawa informacja. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie słyszę zgłoszeń. W takim razie chciałbym zgłosić wniosek. Nadal podtrzymuję stwierdzenie, że nie jestem przekonany, że pan minister wczytał się w naszą opinię. Byłem w ministerstwie i wiem, jak to jest. Po prostu departamenty przygotowują dokumenty dla ministra. Jednak nie przeczę, że pan minister mógł przeczytać naszą opinię i przygotować odpowiedź samodzielnie. Jednak nie jestem co do tego przekonany, gdyż nasze intencje nie zostały zrozumiane. Nie wymagaliśmy nałożenia sankcji karnych, ani dyscyplinarnych, czy też służbowych na pracowników.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Moim zdaniem w Polsce jest kilka tysięcy osób, które posiadają uprawnienia do zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Pan minister nie musi przez 15 lat wysyłać do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa zawsze tych samych osób. Otrzymaliśmy odpowiedź, że pewne osoby zasiadały w radzie nadzorczej Zakładów Mięsnych w określonych latach. W tej chwili te osoby zasiadają w radach nadzorczych innych spółek. Odnosiliśmy się tylko do tego, czy rzeczywiście pan minister ma do tych osób pełne zaufanie. Pani dyrektor sama potwierdziła, że rada nadzorcza kontroluje, nadzoruje i przedstawia określone dokumenty Walnemu Zgromadzeniu, czyli panu ministrowi. Jeśli tak, to nie można powiedzieć, że nie było żadnej wiedzy o tym, co się dzieje i że wszyscy wykazali się pełną odpowiedzialnością, dokładali wszelkiej staranności i wszystko było super. Sama pani powiedziała, że ta firma już wcześniej była w złej sytuacji. Walne Zgromadzenie zaakceptowało wnioski dotyczące wpompowania w tę spółkę milionów złotych. Oznacza to, że te dokumenty zaakceptowała rada nadzorcza. Nie mógł tego zrobić nikt inny, chociaż przestawił je zarząd.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Moim zdaniem odpowiedź pana ministra jest nie na temat. Nie sądzę, żeby pan minister nie miał całej palety osób, które może kierować do rad nadzorczych spółek. W związku z tym chciałbym zgłosić wniosek. Proponuję, żeby Komisja na podstawie art. 159 pkt 6 regulaminu Sejmu nie przyjęła odpowiedzi na opinię nr 18. Nieprzyjęcie odpowiedzi będzie oznaczało, że Komisja prosi o ponowne udzielenie odpowiedzi. Postaram się napisać uzasadnienie wyjaśniające, dlaczego ponownie zwracamy się o udzielenie odpowiedzi. Art. 159 ma również zastosowanie do opinii komisji. W tym przypadku będzie miał również zastosowanie art. 160 ust. 2. Proponuję, żeby na podstawie tych 2 przepisów regulaminu Sejmu Komisja nie przyjęła odpowiedzi Ministra Skarbu Państwa na opinię nr 18 Komisji. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JarosławPięta">Proponowałbym, żeby dodać również tę kwestię, o której mówiła pani dyrektor. Jest to sprawa niezwykle istotna z tego punktu widzenia. Mówię o ocenie okresowej pracowników. Okazuje się, że okresowa ocena pracowników jest dokonywana, gdyż musi być dokonywana. Jeśli tak, to na podstawie jakich elementów pracownicy są oceniani? Mając wiedzę o zasiadaniu w spółkach Skarbu Państwa, pod uwagę powinna być również brana ocena. Chciałbym zaznaczyć, że Komisji nie chodzi o wskazywanie winnego. Chodzi nam o ocenę sytuacji, której powinien dokonać minister w takiej sytuacji. Nie personifikowaliśmy tej sprawy. Chodzi przede wszystkim o wyciągnięcie wniosków. Nawet, jeśli firma wpada w kłopoty, to gdzieś jest początek i gdzieś jest koniec. Nie dokonujemy oceny, że wszyscy członkowie rady nadzorczej popełnili błędy. Jednak ktoś popełnił jakieś błędy. W tym zakresie brak było należytego nadzoru.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Jest to jak najbardziej słuszne. To także możemy napisać w uzasadnieniu prośby o ponowną odpowiedź. Jest oczywiste, że będzie to dotyczyło jedynie tych osób, które były w radach nadzorczych, a jednocześnie były pracownikami Ministerstwa Skarbu Państwa na podstawie umowy o pracę. Były tu dwa różne sposoby powoływania członków rad nadzorczych spośród pracowników Ministerstwa i spoza grona pracowników.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Czy do tego wniosku ktoś zgłasza sprzeciw? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Wobec braku sprzeciwu uznaję, że Komisja podjęła decyzję o nieprzyjęciu odpowiedzi ministra i ponowienie prośby o ponowne udzielenie odpowiedzi na opinię nr 18 Komisji. Zwrócimy się do Ministra Skarbu Państwa z prośbą o ponowne udzielenie odpowiedzi. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Przechodzimy do ostatniego punktu porządku dzisiejszych obrad. W tym punkcie omówimy sprawy różne. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tym punkcie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>