text_structure.xml 56.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Otwieram posiedzenie wspólne Komisji: Polityki Społecznej i Rodziny oraz do Spraw Kontroli Państwowej. Witam państwa posłów i naszych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">W projekcie dzisiejszego porządku mamy rozpatrzenie sprawozdania głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2007 roku. Sprawozdanie to zawarte jest w druku nr 695, wraz ze stanowiskiem Rady Ochrony Pracy w sprawie sprawozdania z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w roku 2007, druk nr 793.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#SławomirPiechota">Czy do projektu tego porządku ktoś z państwa zgłasza uwagi? Nie słyszę, a zatem porządek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#SławomirPiechota">Mam do państwa prośbę organizacyjną. Ze względu na toczącą się debatę, a także czekające nas jeszcze dzisiaj posiedzenie dotyczące projektów emerytalnych, bardzo proszę wszystkich państwa o treściwe i krótkie wystąpienia.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do realizacji porządku. Proszę o zabranie głosu przedstawicieli głównego inspektora pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#SławomirPiechota">Zastępca głównego inspektora pracy Anna Tomczyk:</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Panie i panowie posłowie, proszę państwa. Pragnę przeprosić za nieobecność głównego inspektora pracy, który przebywa w Marsylii, na zaproszenie francuskiego ministra pracy, stosunków społecznych, rodziny i solidarności Xaviera Bertranda, na spotkaniu poświęconym walce z nielegalnym zatrudnieniem. W związku z tym zaś ja mam zaszczyt przedstawić państwu sprawozdanie z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w roku 2007. Ze względu na obszerność tematu wysokie Komisje pozwolą, że skupię się w swoim wystąpieniu na wybranych zagadnieniach, szczególnie istotnych dla działalności Inspekcji i ochrony pracy w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#SławomirPiechota">Panie i panowie posłowie, inspektorzy pracy w 2007 roku przeprowadzili 80,5 tys. kontroli u ponad 61 tys. pracodawców; w kontrolowanych zakładach zatrudnionych było 4,5 mln osób. W związku ze stwierdzonymi naruszeniami prawa wydanych zostało ok. 370 tys. decyzji, głównie w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Przeszło 12 tys. spośród wydanych decyzji dotyczyło natychmiastowego wstrzymania prac w warunkach bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia pracowników. Ponad 12 tys. osób zatrudnionych wbrew obowiązującym przepisom przy pracach wzbronionych, szkodliwych bądź niebezpiecznych inspektorzy pracy skierowali do innych prac. Ze względu na występowanie trwałych zagrożeń, w tym zagrożenia katastrofą budowlaną czy wybuchem, okręgowi inspektorzy pracy wydali 27 decyzji nakazujących zaprzestanie działalności zakładu, jego części lub działalności określonego rodzaju. Inspektorzy pracy wystosowali do pracodawców także ok. 51 tys. wystąpień o usuniecie stwierdzonych nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#SławomirPiechota">W 2007 roku odnotowano z rokiem poprzednim 5-procentowy wzrost liczby wykroczeń przeciwko prawom pracowniczym wynikającym z uwzględniania wyników kontroli legalności zatrudnienia. Inspektorzy pracy nałożyli grzywny w drodze 21,5 tys. mandatów karnych na sumę ok. 19 mln zł; o 23 proc. wzrosła w stosunku do roku poprzedniego łączna kwota nałożonych grzywien, a o ponad 36 proc. średnia wysokość mandatu, co stanowi bezpośrednią konsekwencję podniesienia od 1 lipca ub. roku wysokości nakładanych mandatów. Należy jednak podkreślić, że ogólna liczba mandatów nałożonych przez inspektorów pracy spadła z blisko 24 tys. w 2006 roku do 21,5 tys. w roku 2007.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#SławomirPiechota">Coraz częściej inspektorzy pracy stosują środki oddziaływania wychowawczego; wobec blisko 5 tys. sprawców naruszeń prawa o niewielkiej szkodliwości społecznej, szczególnie gdy nie wynikały one ze złej woli pracodawcy i usuwano je podczas kontroli, stosowali jedynie pouczenie czy wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#SławomirPiechota">Do sądów grodzkich inspektorzy pracy skierowali ponad 3,6 tys. wniosków o ukaranie, tj. niemal 90 proc. więcej niż rok wcześniej, na co miały również wpływ wyniki kontroli legalności zatrudnienia. Do prokuratury skierowanych zostało ponad 980 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, przy czym najwięcej dotyczyło udaremniania lub utrudniania inspektorom pracy wykonywania czynności służbowych, złośliwego i uporczywego naruszania praw pracowników wynikających ze stosunku pracy oraz fałszowania dokumentacji pracowniczych. Inspektorzy pracy skierowali do sądu 143 powództwa o ustalenie istnienia stosunku pracy dla 239 osób, spośród których większość świadczyła pracę na podstawie umów cywilnoprawnych w warunkach, gdy powinna być zawarta umowa o pracę. Obok powództw inspektorzy kierowali w tych sprawach również wystąpienia do pracodawców. W sumie w wyniku ubiegłorocznych działań Inspekcji ok. 32 tys. pracowników będących stronami umów cywilnoprawnych lub nie posiadających żadnej umowy otrzymało umowę o pracę.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#SławomirPiechota">W 2007 roku do organów PIP wpłynęło ponadto 24 tys. skarg i wniosków, w których dominowały problemy związane z wypłatą wynagrodzeń oraz z nawiązywaniem i rozwiązywaniem stosunku pracy. Blisko 70 proc. wszystkich skarg inspektorzy uznali za zasadne bądź częściowo zasadne. Na poziomie 1 mln 300 tys. utrzymała się liczba udzielanych przez specjalistów PIP porad prawnych i technicznych, przy czym co drugą z nich uzyskiwali pracownicy, a co trzecią pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#SławomirPiechota">Panie i panowie posłowie. Realizacja pierwszego etapu zadań długofalowych przyjętych, na lata 2007 – 2009, ukierunkowanych na wyeliminowanie patologii związanych z wypłatą wynagrodzeń za pracę, przyniosła dalszy spadek nieprawidłowości. Z 31 proc. w roku 2006 do 26 proc. w roku sprawozdawczym zmniejszył się odsetek pracodawców, którzy nie przestrzegali przepisów dotyczących wypłaty wynagrodzenia za pracę. Przypomnę, że jeszcze trzy lata temu stanowili oni więcej niż połowę kontrolowanych. Z przedstawionych danych wynika jednocześnie, że nadał co czwarty kontrolowany pracodawca łamał podstawowe prawo pracownicze, czyli prawo do wynagrodzenia za wykonaną pracę.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#SławomirPiechota">Długofalowym nadzorem Państwowej Inspekcji Pracy objęty został inny obszar stosunków pracy – czas pracy. Tu naruszenia przepisów ogniskowały się wokół niezapewnienia pracownikom dnia wolnego wynikającego z przepisu dotyczącego pięciodniowego tygodnia pracy oraz wokół braku właściwego ewidencjonowania czasu pracy. Wśród przyczyn naruszeń przepisów w tym zakresie należy wymienić przede wszystkim zbyt niski jak na realne potrzeby firm poziom zatrudnienia, ale też – co podnoszą często pracodawcy – kłopoty z interpretacją niektórych przepisów o czasie pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#SławomirPiechota">Panie i panowie posłowie. W wypadkach przy pracy w roku 2007 poszkodowanych zostało według Głównego Urzędu Statystycznego ponad 99 tys. osób. W porównaniu z rokiem poprzednim liczba poszkodowanych wzrosła o 3,9 proc. Największą grupę stanowiły osoby, które wskutek wypadku doznały lekkich uszkodzeń ciała. Liczba śmiertelnych wypadków zmniejszyła się o 3 proc. Najwięcej wypadków odnotowano w górnictwie, przetwórstwie przemysłowym, rolnictwie, łowiectwie, leśnictwie oraz budownictwie. Inspektorzy pracy zbadali okoliczności i przyczyny ponad 2,5 tys. wypadków przy pracy, w tym ponad 400 zbiorowych. Z naszych danych wynika, że najliczniejszą grupę poszkodowanych stanowiły osoby w wieku od 19 do 24 i od 40 do 49 lat, o stażu pracy krótszym niż rok. O ponad 1 tys. zwiększyła się w 2007 roku stosunku do roku poprzedniego liczba ofiar wypadków przy pracy w budownictwie, a 90 osób straciło życie, 240 natomiast doznało ciężkich obrażeń.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#SławomirPiechota">Niewywiązywanie się pracodawców z obowiązku dostosowania maszyn do minimalnych wymagań stwierdzono podczas większości kontroli, m.in. w 40 proc. kopalni odkrywkowych kruszywa naturalnego wiele maszyn i urządzeń nie miało osłon zabezpieczających. Powszechnie znane, ale też powszechnie, niestety marginalizowane, są zagrożenia związane z pracami przy usuwaniu azbestu; co piąty ze skontrolowanych pracodawców złamał prawo, nie informując Inspekcji Pracy i nadzoru budowlanego o prowadzeniu takich prac, co trzeci nie oznakował terenu prowadzonych robót, a co szósty nie wydzielił strefy niebezpiecznej.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#SławomirPiechota">Problemem pozostaje także, sygnalizowany w latach poprzednich brak oceny ryzyka zawodowego. Trudności sprawia głównie identyfikacja wszystkich czynników szkodliwych, uciążliwych i niebezpiecznych. Stan taki stwierdzono aż w 65 proc. firm zatrudniających pracowników w bezpośrednim kontakcie z niebezpiecznymi chemikaliami, a także o właściwościach rakotwórczych i mutagennych.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#SławomirPiechota">Podczas kontroli związanych z nadzorem rynku inspektorzy pracy zakwestionowali co trzeci oceniany wyrób. Przy eliminowaniu wyrobów wadliwych istotne znaczenie mają działania podejmowane wspólnie przez Państwową Inspekcję Pracy i organy celne. Negatywna opinia inspektora pracy powoduje bowiem zatrzymanie dostaw środków ochrony indywidualnej lub maszyn niezgodnych z wymaganiami zasadniczymi, zanim trafią do zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#SławomirPiechota">W zakresie problematyki legalności zatrudnienia inspektorzy pracy przeprowadzili ponad 12 tys. kontroli, obejmujących ponad 100 tys. osób, w tym blisko 3,5 tys. cudzoziemców. Kontrole z zakresu opłacania składek na Fundusz Pracy objęły 200 tys. osób. Niepokoi skala ujawnionych naruszeń prawa. Nieprawidłowości wykazano w więcej niż połowie kontrolowanych podmiotów, w co czwartym ujawniono nielegalne zatrudnienie lub nielegalne wykonywanie innej pracy zarobkowej, w co piątym nieopłacanie lub nieterminowe opłacanie składek na Fundusz Pracy. Co piąty skontrolowany pracodawca nie zgłosił w ogóle lub zgłosił z opóźnieniem pracowników do ubezpieczenia społecznego. Nielegalne wykonywanie pracy przez cudzoziemców stwierdzono w co czwartym podmiocie zatrudniającym cudzoziemców, wobec których wymagane było zezwolenie na pracę.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#SławomirPiechota">W ponad 200 wypadkach inspektorzy racy przeprowadzili w zakresie legalności zatrudnienia wspólne kontrole z innymi organami kontroli i nadzoru, w tym z policją, strażą graniczną i służbą celną.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#SławomirPiechota">Współpraca międzynarodowa Państwowej Inspekcji Pracy w roku sprawozdawczym zaowocowała licznymi kontaktami roboczymi z inspekcjami krajów unijnych. Ich szczegółowy zapis zawiera przedłożone państwu sprawozdanie. Podpisane zostały porozumienia z inspekcją belgijską i norweską, służące lepszej ochronie praw pracowników delegowanych do pracy za granicą. Prowadziliśmy bliską współpracę z organizacjami międzynarodowymi zajmującymi się problematyką bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia. Uczestniczyliśmy w pracach komisji Parlamentu Europejskiego, komitetów i grup roboczych Komisji Europejskiej oraz Rady Unii Europejskiej. Ściśle współpracowaliśmy z unijnym Komitetem Wyższych Inspektorów Pracy SLIC, który powierzył nam koordynację kampanii „Mniej dźwigaj”, prowadzonej przez wszystkie inspekcje unijne. Rozszerzyliśmy znacznie współpracę z inspekcjami takich krajów, jak: Holandia, Belgia, Włochy oraz Wielka Brytania, korzystając z ich doświadczeń w zakresie kontroli i walki z pracą nielegalną. Z myślą o EURO 2012 nawiązaliśmy współpracę z portugalską inspekcją pracy, w efekcie której polscy inspektorzy przebywali w Portugalii z wizytą roboczą; spotkali się z inspektorami nadzorującymi przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa pracy przy budowie stadionów podczas przygotowań do EURO 2004.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo. Działania Państwowej Inspekcji Pracy w roku sprawozdawczym przyniosły następujące efekty. Dla blisko 150 tys. pracowników wyegzekwowaliśmy wypłatę należności w wysokości ponad 80 mln zł. W wyniku interwencji inspektorów pracy ponad 112 tys. pracowników otrzymało zaległe urlopy. Wyeliminowaliśmy nieprawidłowości w ewidencji czasu pracy ok. 160 tys. pracowników oraz wyegzekwowaliśmy założenie takiej ewidencji dla blisko 50 tys. zatrudnionych. Wyegzekwowaliśmy potwierdzenie na piśmie istnienia stosunku pracy blisko 32 tys. osób będących stronami umów cywilnoprawnych lub pracujących bez żadnej umowy. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że inspektorzy pracy wyeliminowali bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ok. 51 tys. pracowników.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#SławomirPiechota">Kontrolując legalność zatrudnienia, inspektorzy pracy wyegzekwowali zaległe składki na Fundusz Pracy na kwotę ponad 2 mln zł za 12,5 tys. pracowników, i na ubezpieczenie społeczne na łączną kwotę 6 mln zł za 6,5 tys. pracowników. Dla 105 tys. pracowników wyegzekwowaliśmy wykonanie oceny ryzyka zawodowego, a dla blisko 80 tys. badania i pomiary czynników szkodliwych dla zdrowia, dla ponad 40 tys. pracowników badania lekarskie, a dla ponad 114 tys. szkolenia w zakresie bhp.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#SławomirPiechota">Równolegle z działaniami kontrolno-nadzorczymi Państwowa Inspekcja Pracy prowadzi wielokierunkowe działania prewencyjne, adresując je do pracodawców i pracowników, także do rolników. Rozwijamy poradnictwo prawne i techniczne, prowadzimy szkolenia, wdrażamy programy edukacyjno-informacyjne, przekazujemy wiedzę o wymaganiach z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy i propagujemy sprawdzone przykłady dobrych praktyk, upowszechniamy publikacje specjalistyczne i ulotki informujące o zagrożeniach związanych z pracą, ich skutkach i praktycznych sposobach minimalizowania ryzyka. Wiedzę z zakresu ochrony pracy propagujemy przy szerokim wsparciu mediów i za pośrednictwem strony internetowej Państwowej Inspekcji Pracy. Blisko współpracujemy również z placówkami naukowo-badawczymi i instytucjami działającymi w sferze ochrony pracy, a szczególnie ważna dla PIP jest funkcjonująca na partnerskich zasadach współpraca ze związkami zawodowymi i organizacjami pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#SławomirPiechota">Proszę państwa, to dość telegraficzny skrót tego, co przekazaliśmy w obszernym sprawozdaniu. Myślę, że udało mi się dostosować do prośby o krótkie przedstawienie naszego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#SławomirPiechota">Proszę o zaprezentowanie stanowiska przez przewodniczącą Rady Ochrony Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Pozwolą państwo, że przeczytam stanowisko Rady Ochrony Pracy w sprawie sprawozdania z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w roku 2007.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">„27 maja 2008 roku, podczas posiedzenia Rady Ochrony Pracy, główny inspektor pracy przedstawił sprawozdanie z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2007 roku, do którego ustosunkowano się w trakcie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy przedstawia działania tej instytucji w roku 2007, wskazując jednocześnie na niezadowalający stan w zakresie kształtowania odpowiednich warunków pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Rada zauważa, że rok 2007 był w działalności Państwowej Inspekcji Pracy okresem szczególnym, gdyż w trakcie jego trwania – na mocy nowej ustawy – nastąpiła zmiana zakresu zadań Inspekcji. Państwowa Inspekcja Pracy przejęła nadzór nad legalnością zatrudnienia, co spowodowało zwiększenie obowiązków inspektorów, którzy przeprowadzili dodatkowo ponad 12 tys. kontroli.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Rada Ochrony Pracy z niepokojem przyjęła informację, że rok 2007 był drugim rokiem z rzędu, w którym odnotowano wzrost liczby wypadków przy pracy. W stosunku do roku 2006 liczba poszkodowanych ogółem w wypadkach przy pracy zwiększyła się o 3,9 proc., w tym o 2,7 proc. poszkodowanych w wypadkach ciężkich.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Mając świadomość tego, że wzrost wypadkowości może wiązać się pośrednio z jednej strony ze wzrostem gospodarczym, a z drugiej strony z utratą z rynku pracy wykwalifikowanych pracowników i koniecznością zatrudniania pracowników o niższych kwalifikacjach lub doświadczeniu, Rada podkreśla konieczność intensyfikacji działań Państwowej Inspekcji Pracy dla zahamowania tej niekorzystnej tendencji. Wymaga to egzekwowania od pracodawców właściwego przygotowania pracowników do ich zadań oraz zapewniania im odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa technicznego, w tym odpowiednich środków ochrony.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Rada Ochrony Pracy zaleca szczególny nadzór nad budownictwem, które ma najwyższe wskaźniki wypadkowości i zaniedbania w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Jest to tym bardziej zasadne, że w najbliższych latach nastąpi szczególny rozwój budownictwa w związku z inwestycjami związanymi z EURO 2012.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Oceniając pozytywnie działania kontrolne i prewencyjne Państwowej Inspekcji Pracy, Rada stwierdza, że mimo ich intensywności, z uwagi na skromność środków finansowych, działania te nie docierają do znacznej części pracowników i pracodawców. Stan ten należy zmienić i dlatego Rada Ochrony Pracy oczekuje od Państwowej Inspekcji Pracy pilnych propozycji rozwiązań systemowych, łącznie z wnioskami o przyznanie potrzebnych środków.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Rada Ochrony Pracy zaleca, aby w przyszłych sprawozdaniach rocznych Państwowej Inspekcji Pracy były jednoznacznie uwzględniane informacje dotyczące:</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">a/ wykonania zadań zaplanowanych na dany rok, a zwłaszcza określonych w stanowiskach Rady;</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">b/ oceny jednostek Państwowej Inspekcji Pracy oraz inspektorów pracy, a także wpływających do urzędu skarg w sprawach zawodowych i pracowniczych;</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">c/ wewnętrznych aspektów funkcjonowania Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Ponadto Rada podkreśla, że dla docelowej poprawy warunków pracy niezbędne jest skierowanie odpowiednich środków na zapobieganie wypadkom i chorobom zawodowym, a nie tylko rekompensatę ich negatywnych skutków. W związku z tym niezbędne są działania na poziomie:</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">– instytucji ubezpieczeniowych (zgodnie z prawem w ustawach ustalających roczne budżety środków na prewencję wypadków i chorób zawodowych powinny być przeznaczane środki w kwocie co najmniej 1 proc. tzw. funduszu prewencyjnego, z perspektywą dojścia do 4 proc. w roku 2012. Rada nie może zgodzić się z faktem, że obecnie z funduszu wypadkowego przeznacza się na prewencję wypadkową jedynie 0,45 proc., co stanowi nieporównanie mniej środków niż w innych państwach członkowskich Unii Europejskiej (Niemcy – 8 proc., Austria – 5,1 proc., Francja – 4,6 proc.);</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">– pracodawców (obecnie wg danych GUS pracodawcy na zapewnienie bezpieczeństwa i higieny pracy swoich pracowników przeznaczają tylko od 0,5 do 1 proc. kosztów).</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Realizacja powyższych wniosków oraz skuteczne współdziałanie wszystkich instytucji i organizacji mających wpływ na ochronę pracy, a w szczególności rządu i parlamentu, powinno zapewnić poprawę stanu bezpieczeństwa pracy. Wiąże się to bezpośrednio ze zobowiązaniem Polski do osiągnięcia celów nowej strategii Wspólnoty Europejskiej w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy na lata 2007 – 2012, zgodnie z którą w tym okresie zmniejszeniu o 25 proc. powinna ulec liczba wypadków i chorób zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Ponadto Rada zwraca uwagę, że w zakładach pracy powszechny jest brak świadomości co do wymogów określonych w unijnej dyrektywie dotyczącej substancji chemicznych – REACH. W związku z wejściem w życie tej dyrektywy konieczne jest podjęcie, przy wsparciu rządu, intensywnych działań informacyjno-prewencyjnych przez wszystkie instytucje nadzoru, w tym przez Państwową Inspekcję Pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Rada uważa, że skuteczność powyższych działań wymaga uświadomienia społeczeństwu wzrastającej wagi bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy przez wprowadzenie w mediach publicznych stałych cyklicznych audycji z zakresu tej problematyki.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Rada pozytywnie ocenia fakt poprawy sytuacji w zakresie prawidłowości oraz terminowości wypłacania wynagrodzeń. Jednakże, ze względu na szczególną dolegliwość społeczną tego zjawiska, Rada zaleca Państwowej Inspekcji Pracy kontynuowanie kontroli w tym zakresie. Rada Ochrony Pracy uważa za konieczne zwiększenie liczby kontroli w zakresie przestrzegania czasu pracy, szczególnie w stosunku do zawodów i stanowisk, na których przekroczenia limitu godzin pracy grozi dotkliwymi konsekwencjami (np. kierowcy, motorniczy, operatorzy sprzętu). Groźne jest zwłaszcza zjawisko skracania odpoczynku dobowego.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Rada zwraca uwagę na proporcje pomiędzy wnioskami Państwowej Inspekcji Pracy, kierowanymi do organów ścigania oraz sądów, a liczbą wyroków skazujących i umorzeń. Nie przesądzając o przyczynach licznych umorzeń i nie oceniając, czy były one wynikiem zbytniej pobłażliwości prokuratur i sądów, czy też wynikiem pochopnych wniosków PIP, Rada zaleca inspekcji pilną analizę tego zjawiska.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Podsumowując, Rada Ochrony Pracy, zgłaszając powyższe uwagi, pozytywnie ocenia sprawozdanie głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w roku 2007”.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#KatarzynaIzabelaMrzygłocka">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Proszę o opinię koreferującą pana przewodniczącego Arkadiusza Czartoryskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Pani Anna Tomczyk, zastępca głównego inspektora pracy przedstawiła nam w skrócie zawartość obszernego dokumentu – sprawozdania głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy. Komisja do Spraw Kontroli Państwowej kilkanaście razy miała okazję dyskutować na temat materiałów, które były przygotowywane przez Państwową Inspekcję Pracy, a dotyczyły wyników pracy w 2007 roku, tak że wielokrotnie zajmowaliśmy się tymi problemami. Kiedy czytamy dokument „Sprawozdanie głównego inspektora pracy za 2007 rok”, musimy mieć na uwadze i to, że był to rok specyficzny, gdyż zmieniła się ustawa, która w stopniu znacznym rozszerzyła kompetencje Inspekcji i zaostrzyła sankcje za naruszanie praw osób wykonujących pracę zarobkową. Jeszcze przed nami jest ocena wyników zmiany tej ustawy, ale pierwsze informacje na ten temat są znaczące i potwierdzają, że zmiany poszły w dobrym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Szanowni państwo. Sprawozdanie głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2007 roku obrazuje skalę wypadkowości i zagrożeń zawodowych oraz naruszeń praworządności w stosunkach pracy, ujawnionych przez inspektorów. Rok 2007 był rokiem dość specyficznym. Mieliśmy bowiem bardzo duży wzrost gospodarczy, który spowodował ogromny wzrost zatrudnienia, szczególnie w budownictwie, niemniej – o czym dyskutowaliśmy w gronie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej – było to zatrudnienie obarczone pewnymi problemami. Wielu specjalistów wyjechało do Europy zachodniej, a wielu ludzi, którzy nie byli przygotowani do podjęcia pracy, jak też wiele firm, które zarejestrowały się w roku 2007 wpadło w pewne kłopoty z pracą. Stąd też wskazany w sprawozdaniu duży wzrost wypadkowości, zwłaszcza na budowach, o czym była już mowa w poprzednich wypowiedziach.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Materiał głównego inspektora może stanowić punkt wyjścia do dalszych dyskusji, zawiera bowiem nie tylko szczegółowe informacje i dane liczbowe, lecz także wnioski służące poprawie stanu przestrzegania prawa pracy w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Szanowni państwo. O skali nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia zatrudnionych świadczy m.in. to, że w roku sprawozdawczym inspektorzy pracy zmuszeni byli wydać ponad 12 tys. decyzji natychmiastowego wstrzymania prac w związku ze stwierdzeniem bezpośredniego zagrożenia dla życia lub zdrowia pracowników. Ponad 12 tys. pracowników, zatrudnionych wbrew obowiązującym przepisom, przy pracach wzbronionych, szkodliwych bądź niebezpiecznych, bez wymaganych kwalifikacji, skierowanych zostało przez inspektorów do innych prac. Okręgowi inspektorzy pracy wydali również 27 decyzji nakazujących zaprzestania działalności zakładu pracy lub części tegoż zakładu.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Mimo tych działań w wypadkach przy pracy w 2007 roku poszkodowanych zostało według Głównego Urzędu Statystycznego ponad 99 tys. osób. W porównaniu z rokiem 2006 liczba poszkodowanych wzrosła więc o 4 proc. Daleki byłbym, oczywiście, od stwierdzenia, iż było to wynikiem jakichś zaniechań ze strony Państwowej Inspekcji Pracy. Myślę, że to efekt obiektywnych problemów, o których mówiłem wcześniej. Szczególny niepokój budzi od wielu już lat bardzo zły, i pogarszający się niestety, stan bezpieczeństwa pracy na polskich budowach. W 2007 roku o ponad 1 tys. zwiększyła się w stosunku do roku 2006 liczba ofiar wypadków przy pracy w budownictwie; 90 osób straciło życie, o czym mówiła pani inspektor, a 214 doznało ciężkich obrażeń ciała.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#ArkadiuszCzartoryski">Utrzymuje się znaczna skala naruszeń w obszarze przestrzegania praworządności w stosunkach pracy, chociaż należy odnotować spadek odsetka skontrolowanych pracodawców, którzy nie przestrzegali przepisów dotyczących wypłaty wynagrodzenia za pracę – z 31 proc. w roku 2006 do 26 proc. w roku sprawozdawczym. W procentach może nie wygląda to imponująco, ale chodzi o tysiące ludzi, którzy w wyniku interwencji PIP otrzymali należną wypłatę. Jest to wielką zasługą inspektorów pracy. Kiedy patrzymy na dane, widzimy obliczenia, procenty, a dla wielu ludzi to po prostu „żyć albo nie żyć”.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#ArkadiuszCzartoryski">W 2007 roku do organów Inspekcji Pracy wpłynęło ponad 24 tys. skarg i wniosków, w których przeważały problemy związane z wypłatą wynagrodzenia oraz nawiązaniem i rozwiązaniem stosunku pracy. Prawie 70 proc. skarg inspektorzy uznali za zasadne bądź częściowo zasadne.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#ArkadiuszCzartoryski">Od 1 lipca 2007 roku znacznie rozszerzył się zakres zadań Państwowej Inspekcji Pracy w związku z przejęciem całokształtu spraw związanym z legalnością zatrudnienia. Na ostatnim posiedzeniu Komisji do Spraw Kontroli Państwowej dyskutowaliśmy na ten temat; były wnioski, o których mówił pan minister Zając, ale też doszliśmy wówczas do takich wniosków, że należy nadal poprawiać prawo. Okazało się, że mamy nielegalnie pracujących cudzoziemców z Europy zachodniej, z Japonii, a – jak mówił pan minister – nie wystarczy prowadzenie przez kancelarie prawne spraw związanych z uzyskaniem pozwolenia na pracę w Polsce. Należy więc wiele jeszcze zrobić, jak ujawnia to Państwowa Inspekcja Pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#ArkadiuszCzartoryski">W 2007 roku inspektorzy przeprowadzili ogółem 80 tys. kontroli, obejmując nimi ponad 61 tys. pracodawców. Mimo krótkiego, bo zaledwie półrocznego, okresu działalności kontrolnej dotyczącej problematyki legalności zatrudnienia inspektorzy przeprowadzili ponad 12 tys. kontroli, obejmujących 100 tys. osób, w tym blisko 3,5 tys. cudzoziemców.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#ArkadiuszCzartoryski">Kontrole dotyczące opłacania składek na Fundusz Pracy objęły 200 tys. osób. W wyniku ustaleń inspektorzy wydali 370 tysięcy decyzji. To obrazuje ogrom skali pracy wynikającej z rozszerzenia kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#ArkadiuszCzartoryski">Z uznaniem należy odnotować fakt dostosowania działań Państwowej Inspekcji Pracy do zmieniającej się sytuacji na rynku pracy, jak również spraw wynikających z wymogów Unii Europejskiej. Inspektorzy pracy w coraz większym zakresie odchodzą od metod oddziaływania represyjnego na rzecz szeroko rozumianej prewencji. Bezpłatne porady prawne i techniczne specjalistów PIP wciąż cieszą się dużą popularnością. Z dokumentów wynika, ze udzielono 1 mln 300 tys. porad prawnych. Dodam, że w toku naszych spotkań na forum Komisji do Spraw Kontroli Państwowej państwo nie lansują Państwowej Inspekcji Pracy jako instytucji, która ma tylko karać, wlepiać mandaty i wysyłać wszystkich do prokuratora. Często zresztą jest to mylnie oceniane przez polityków, którzy uważają, że skoro mało jest doniesień do prokuratora, to znaczy, że Państwowa Inspekcja Pracy słabo działa. Nie jest to prawdą. Należy się Inspekcji podziękowanie za to, że wciąż rozwija i doskonali działania prewencyjne, adresując je do pracowników, pracodawców, a także rolników. Prowadzi szkolenia, opracowuje i realizuje programy edukacyjno-informacyjne.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#ArkadiuszCzartoryski">Panie posłanki, panowie posłowie. Z przywołanych w sprawozdaniu informacji, danych liczbowych wynika, że działania Państwowej Inspekcji Pracy w roku 2007 przyniosły konkretne efekty we wszystkich obszarach funkcjonowania urzędu. W aspekcie bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia na podkreślenie zasługuje szczególnie wyeliminowanie przez inspektorów pracy bezpośrednich zagrożeń dla życia i zdrowia ok. 51 tys. pracowników. W zakresie praworządności w stosunkach pracy także odnotowano konkretne rezultaty. Dla ok. 150 tys. pracowników wyegzekwowano wypłatę należności – a to „armia” ludzi, którzy otrzymali swe pensje – w wysokości ponad 80 mln zł, a ponad 112 tys. pracowników otrzymało zaległe urlopy w wyniku interwencji inspektorów pracy. Wskutek kontroli legalności zatrudnienia wyegzekwowano zaległe składki na Fundusz Pracy na ponad 2 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#ArkadiuszCzartoryski">Jestem przekonany, że mimo osiągnięcia przez Państwową Inspekcję Pracy przytoczonych wcześniej efektów konieczne jest dalsze doskonalenie form funkcjonowania urzędu. Świadczy o tym m.in. niepokojący wzrost liczby wypadków, szczególnie w branży budowlanej, o czym była już mowa. W chwili obecnej oczekuje się, że Państwowa Inspekcja Pracy co najmniej utrzyma intensywność działań kontrolnych przy jednoczesnym rozwijaniu działań prewencyjnych, doradztwa i pomocy, szczególnie dla mikrofirm i małych firm, które pojawiają się na rynku.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#ArkadiuszCzartoryski">Oceniając Państwową Inspekcję Pracy za rok 2007, nie można zapomnieć, że od 1 lipca tegoż roku dysponowała ona znacznie skromniejszymi środkami oddziaływania prawnego niż obecnie. Nie mogła np. interweniować w sprawach warunków bezpieczeństwa i higieny pracy osób samozatrudniających się, zatrudnianych na podstawie umów cywilnoprawnych, w tym umów o dzieło i umów zlecenia. Ponadto poza działaniem PIP leżała cała sfera legalności zatrudnienia, pozostająca we właściwości urzędów wojewódzkich. Objęcie nadzorem Inspekcji nie tylko pracodawców, lecz także w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz kontroli legalności zatrudnienia przedsiębiorców nie będących pracodawcami, na rzecz których jest świadczona praca przez osoby fizyczne, w tym osoby wykonujące na własny rachunek działalność gospodarczą bez względu na podstawę świadczenia tej pracy, umożliwiło monitorowanie warunków pracy kolejnych grup zatrudnionych. Stworzono tym samym realny mechanizm kontrolowania stanu przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy przez wszystkie podmioty korzystające z pracy osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#ArkadiuszCzartoryski">Szanowni państwo. Jak słyszeliśmy przed chwilą, szczególnie ważna jest dla Państwowej Inspekcji Pracy funkcjonująca na partnerskich zasadach współpraca ze związkami zawodowymi i organizacjami pracodawców. Są dziś obecni przedstawiciele pracodawców i związków zawodowych, za co serdecznie dziękuję i witam państwa. Wyrażam przekonanie, że owa współpraca oraz doskonalenie metod i form działania, jak również życzliwe wsparcie ze strony parlamentu umożliwią realizowanie z sukcesem wyzwań stojących przed Państwową Inspekcję Pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#ArkadiuszCzartoryski">Chciałbym odnieść się jeszcze do strony tytułowej materiału. Jest to dokument podpisany przez panią minister Borys-Szopę, nieobecną dziś. Nieobecny jest też pan minister, usprawiedliwiony, oczywiście. Chciałbym wyrazić osobistą refleksję, iż nie jest dobrze, że pracujemy nad sprawozdaniem przygotowanym przez odwołanego głównego inspektora pracy. Dyskutowaliśmy na temat tego odwołania również w gronie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Mówiliśmy o tym, że coś szwankuje w regulaminie Sejmu. Zdaniem niektórych posłów naszej Komisji sytuacja powinna być nieco inna. Sejm ma możliwość wyrażenia opinii o sprawozdaniu głównego inspektora pracy z działalności za poprzedni rok i wówczas to powinny następować decyzje takie jak odwołanie i powołanie głównego inspektora pracy. Nie chcę już przypominać o tym, że odwołanie pani minister odbyło się, oczywiście, podczas wakacji sejmowych, tak że w ogóle nie mogliśmy się do tego odnieść, jak również podczas urlopu pani minister. Nie jest to rzecz wyjątkowa, bo złe praktyki trwają od lat, co również było na forum naszej Komisji podkreślane.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#ArkadiuszCzartoryski">Chciałbym, pod nieobecność pani minister, podziękować za pracę w 2007 roku, zwłaszcza że mieliśmy okazję merytorycznie pracować w Komisji do Spraw Kontroli Państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Kto chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, pani przewodnicząca Kochan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MagdalenaKochan">Mam pytanie dotyczące wyników kontroli związanych z problematyką legalności zatrudnienia. Dodam, że bardzo odpowiada mi graficzna strona sprawozdania, bardzo staranna i klarowna. Z zaączonej mapy wynika, że m.in. w województwie wielkopolskim odnotowano ponad 65 proc. nieprawidłowości w zakresie legalności zatrudnienia. Zwracam na ten fakt uwagę głównie z takiego powodu, że znam dość dokładnie tereny przylegające do Kalisza. Nie jest to mój okręg wyborczy, ale wiem, że tam „pod szkłem” mieszczą się hektary upraw pomidorów, ogórków, innych warzyw. Znam takie przedsiębiorstwa prywatne, w których legalnie wykazuje się zatrudnienie 5 – 6 osób, które uprawiają warzywa na obszarze np. 5 czy 6 hektarów. Z samego tylko zestawienia liczby pracowników i obszaru upraw wynika, że legalność zatrudnienia stoi tu pod wielkim znakiem zapytania. Tajemnicą poliszynela jest, że pracownicy byłych państwowych gospodarstw rolnych, dziś mieszkający często obok wspomnianych plantacji, są tam zatrudniani. Są zatrudniani w sposób nielegalny, płaci im się 4 – 4,5 zł za godzinę pracy w warunkach naprawdę trudnych, i skazani są na tę pracę i na tę formę nielegalnego zatrudnienia, bo gdzie indziej pracy nie znajdują.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MagdalenaKochan">Mam więc pytanie, czy państwo tego rodzaju rzeczy badają, na ile są one wykrywane przez was, i na ile ta nielogiczność kryjąca się w zestawieniu powierzchni upraw i liczby osób pracujących tam legalnie jest przez państwa dostrzegana.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MagdalenaKochan">Także tajemnicą poliszynela jest fakt, że kiedy wybiera się kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, zainteresowani wiedzą o tej kontroli znacznie wcześniej, niż ona wkracza, i w tym okresie osoby zatrudnione w sposób nielegalny są po prostu urlopowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#SławomirPiechota">Pan przewodniczący Stanisław Szwed.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławSzwed">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Przede wszystkim chciałbym na ręce obecnych tu pań minister złożyć serdeczne podziękowania za sprawozdanie, ale i za rok pracy 2007, bo ten to rok oceniamy na odstawie sprawozdania. Jak pan przewodniczący Czartoryski już powiedział, nie ma dotychczasowego głównego inspektora pracy, pani Bożeny Borys-Szopy. Został również odwołany zastępca. Za pośrednictwem pań minister pragnę podziękować za rok pracy, a sprawozdanie to pokazuje, że był to rok dobrze wykorzystany. Samo sprawozdanie jest przejrzyste, pokazuje, jak wygląda sytuacja przestrzegania przepisów i warunków pracy w całym okresie sprawozdawczym. Proszę panie także o przekazanie serdecznych podziękowań pracownikom Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#StanisławSzwed">Przy zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy dawały się odczuć pewne obawy. Obawiano się np., że jeśli podniesiemy wysokość kar, to ich odsetek będzie znaczny. Ze sprawozdania wynika, że tak się nie stało. Chciałbym prosić o potwierdzenie tego faktu. Czy istotnie jest tak, że nie spowodowało to wystąpienia jakichś rażąco wysokich kar, które miały być nakładane na nieuczciwych pracodawców?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#StanisławSzwed">Pewne obawy wiązały się również z przeniesieniem problematyki legalności zatrudnienia do Państwowej Inspekcji Pracy. Odbyło się 12 tys. kontroli w ciągu pół roku, co, jak myślę, jest bardzo dobrym wynikiem w porównaniu z tym, z czym mieliśmy do czynienia, gdy sprawy te były w gestii urzędów wojewódzkich, a wcześniej w wojewódzkich urzędach pracy. Jak państwo oceniają? Czy obrany kierunek jest dobry, czy też trzeba dokonać jeszcze jakichś zmian, aby kontrola w tym obszarze była jeszcze skuteczniejsza? Sprawa jest bowiem ważna.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#StanisławSzwed">I jeszcze jedna kwestia. Co roku przy omawianiu sprawozdań jednym z głównych punktów była sprawa dotycząca niepłacenia wynagrodzeń za pracę przez nieuczciwych pracodawców. Z danych zawartych w dokumencie wynika, że nastąpiła w tym obszarze poprawa, bo odsetek takich pracodawców obniżył się. Niemniej w dalszym ciągu jest to duży problem. Prosiłbym więc o dodatkowe informacje na ten temat – jak wygląda to w oczach Inspekcji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#SławomirPiechota">Pani poseł Renata Butryn, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RenataButryn">Chciałabym nawiązać do słów pani poseł Kochan. Otóż przy poprzednim sprawozdaniu była dyskusja na temat uprawnień inspektorów. Skarżyli się wtedy państwo, że jeśli nawet państwo wiedzą, iż są zatrudnieni robotnicy z zagranicy czy nieprawnie, nie mogą państwo na teren zakładu pracy wejść od razu, muszą państwo prosić o zezwolenie, co w znacznym stopniu uniemożliwia przeprowadzenie właściwej kontroli. Prosiłabym o informację, czy coś zmieniło się w zakresie tych uprawnień, coś, co usprawniłoby pracę inspektorów.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RenataButryn">I jeszcze sprawa szczegółowa. Na str. 21 sprawozdania w punkcie 16, gdzie mowa o wydawaniu zezwoleń na wykonywanie pracy lub innych zajęć zarobkowych przez dzieci, jest napisane, że wpłynęło 201 wniosków na wykonywanie pracy, a następnie mowa jest o tym, że wydano 376 zezwoleń. Nie bardzo rozumiem, skąd ta różnica, i prosiłabym o wyjaśnienia. Być może to prosta sprawa, ale nie jest to jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#SławomirPiechota">Pan Tadeusz Tomaszewski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszTomaszewski">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Mam dwa pytania. Przedstawiając sprawozdanie wysokim Komisjom, informowała pani o podjętych działaniach związanych z nielegalnym zatrudnieniem. Chciałbym zapytać, jak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o kontrole zatrudnienia młodocianych. Na jakiej podstawie prawnej powinno następować odbywanie tzw. krótkich staży przez uczniów różnego rodzaju techników czy innych szkół u pracodawców? Chodzi o dwutygodniowe staże w piekarni, w sklepiku, w gospodarstwie itd. Z obserwacji wynika, że odbywa się to na zasadach takich, jakie stworzy tym osobom pracodawca. Kontrola ze strony placówek oświatowych na dobrą sprawę polega tylko na sprawdzeniu, czy uczeń jest, czy przychodzi na staż, jeśli zaś chodzi o warunki tego stażu, pozostawione jest to pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszTomaszewski">Sprawa druga dotyczy nielegalnego zatrudnienia. Pani poseł wspominała, że w województwie wielkopolskim stanowi to znaczący problem. Czy zagrożenia występujące w związku z nielegalnym zatrudnieniem występują głównie w obszarze rolnictwa, czy też chodzi też o inne branże, w których kontrole pokazują występowanie nielegalnego zatrudniania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SławomirPiechota">Pan poseł Janusz Krasoń. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanuszKrasoń">Panie przewodniczący. Rokrocznie przyjmując sprawozdanie głównego inspektora pracy, dokonujemy oceny i stwierdzamy – nie tylko w czasie wspólnych posiedzeń, ale i podczas posiedzenia plenarnego – że Inspekcja Pracy w należyty sposób wykonuje obowiązki nałożone ustawą, że jest instytucją niezwykle pożyteczną, akceptowaną przez społeczeństwo, i chwała jej za to. Wypełnia obowiązki, do których została powołana. Odczuwam jednakże pewien niedosyt, a to dlatego, że corocznie w sprawozdaniu sformułowane są także pewne rekomendacje – dla parlamentu, dla rządu, dla nas, rekomendacje, których, niestety, nie bierzemy pod uwagę. Z całym szacunkiem i z sympatią dla pani dyrektor Gienieczko, dla pana dyrektora Kowalskiego, wybitnych specjalistów z tego obszaru, zawsze uczestniczących w pracach izby i Rady Ochrony Pracy, powiedzieć muszę, że zainteresowanie rządu i wyciąganie wniosków ze sprawozdań głównego inspektora pracy jest małe.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JanuszKrasoń">Wygłosiłem ten wstęp, gdyż chciałbym, wykorzystując fakt, że uczestniczymy w posiedzeniu wspólnym z Komisją Polityki Społecznej i Rodziny, zaproponować by Komisja ta bardzo poważnie wzięła pod uwagę zawartą w tym sprawozdaniu rekomendację dotyczącą budżetu ZUS w obszarze funduszu prewencyjnego. Jednym z zasadniczych, kluczowych zadań, jakie musimy realizować w zakresie poprawy warunków pracy w Polsce, jest podejmowanie działań prewencyjnych. Mamy takie możliwości. W ZUS do 1 proc. możemy ustalać kwotę przeznaczoną na prewencję. W chwili obecnej jest to 0,45 proc., czyli 2,2 mln zł, przy 1 proc. to 220 mln zł. Nie sądzę, że podwyżka będzie możliwa aż w takiej wysokości, ale apeluję, panie przewodniczący, by w Komisji, która jest właściwa przy rozpatrywaniu budżetu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zwrócić uwagę na ten element, i w ten oto chociażby sposób zrobimy coś więcej niż tylko przyjęcie sprawozdania. Wykorzystamy wnioski w nim zawarte.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JanuszKrasoń">Mam jeszcze pytanie. Przy przyjmowaniu sprawozdania rok temu mówiliśmy m.in. o potrzebie kontroli sygnalnych, prewencyjnych w zakładach pracy, zwłaszcza małych, i o tym, że kontrole takie są niezmiernie przydatne, gdyż nie stosują represji, identyfikują natomiast zagrożenia, stwarzając pracodawcy szansę, że przez jakiś czas sobie poradzi. W ten to sposób Inspekcja nie jawi się tylko i wyłącznie jako instytucja represyjna, ale jako instytucja prewencyjna oraz doradcza, zwłaszcza dla małych pracodawców. Chciałbym się dowiedzieć, czy istotnie się to robi i w jakim zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#SławomirPiechota">Nie ma więcej zgłoszeń w dyskusji. Bardzo więc proszę reprezentantów Inspekcji o odniesienie się do uwag i pytań sformułowanych w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#SławomirPiechota">Zastępca głównego inspektora pracy Anna Tomczyk:</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#SławomirPiechota">Staramy się zgrupować tematycznie pytania, z którymi się państwo do nas zwrócili, żeby nie dublować się w odpowiedziach.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#SławomirPiechota">Jeżeli zaś chodzi o legalność zatrudnienia, prosiłabym, aby mógł zabrać głos pan Jarosław Leśniewski, dyrektor Departamentu Legalności Zatrudnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JarosławLeśniewski">Proszę państwa, spróbuję krótko odpowiedzieć na pytania, które zadano w dyskusji. I tak, jeśli chodzi o prowadzenie przez nas kontroli, szczególnie w sektorze rolniczym, zapewniam, że prowadzimy je. Przyjęliśmy zasadę, że każdy sygnał o podejrzeniu nieprawidłowości w zakresie nielegalnego zatrudnienia traktujemy z należytą powagą. Również sygnał o nieprawidłowościach w okolicach Kalisza potraktujemy w ten sposób. Muszę zapewnić państwa, że kontrole w zakresie legalności zatrudnienia przeprowadzane są bez powiadomienia pracodawcy o terminie jej rozpoczęcia. W wypadku kontroli o tym charakterze nie ma bowiem sensu informowania pracodawcy o tym, że następnego dnia czy też za godzinę przyjedzie inspektor pracy. Rozpoczyna się taka kontrola od sprawdzenia tożsamości osób przebywających na danym terenie. Dopiero później inspektor może zgłosić pracodawcy fakt rozpoczęcia kontroli tego rodzaju.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JarosławLeśniewski">Dementuję więc przypuszczenie, że pracodawcy przygotowani są na przybycie inspektora. Kontrola legalności zatrudnienia, o której wszyscy wiedzą, nie ma praktycznie sensu.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JarosławLeśniewski">Jeśli chodzi o upoważnienia w zakresie kontroli legalności zatrudnienia, sytuacja wygląda podobnie jak we wszystkich tego typu kontrolach prowadzonych przez inspektorów pracy, czyli inspektor prowadzi taką kontrolę, okazuje pracodawcy upoważnienie, natomiast jeśli chodzi kontrolę np. gospodarstwa rolnego, rozpoczyna się ona od stwierdzania nieprawidłowości, a dopiero później inspektor doręcza przedsiębiorcy upoważnienie.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#JarosławLeśniewski">Jeśli chodzi o nieprawidłowości dotyczące legalności zatrudnienia, które obrazujemy za pomocą mapki zamieszczonej w sprawozdaniu, generalnie jest to wypadkowa wszystkich nieprawidłowości stwierdzanych przez inspektorów pracy. Mapka przedstawia odsetek nieprawidłowości w danym województwie. W województwie wielkopolskim dominują niewątpliwie zakłady produkcji rolniczej oraz budownictwo i przetwórstwo przemysłowe.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#JarosławLeśniewski">Zastępca głównego inspektora pracy Anna Tomczyk:</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#JarosławLeśniewski">Tytułem uzupełnienia dodam, że niepokojący jest sygnał mówiący o tym, iż mają państwo informację, z której wynika, że przed przystąpieniem inspektorów do kontroli legalności zatrudnienia „wyciekają” informacje o planowanej kontroli, a w efekcie podczas kontroli w danym miejscu nie ma już osób nielegalnie zatrudnianych. Mam więc w imieniu urzędu prośbę. Jeśli takie sytuacje się zdarzają, prosimy o sygnał, ponieważ jest to bez wątpienia nieprawidłowość.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#JarosławLeśniewski">Ustosunkuję się teraz do pozostałych pytań. I tak, jeśli chodzi o pytanie pana posła Szweda, dotyczące wysokości kar, to rzeczywiście od 1 lipca 2007 roku kary się zwiększyły. Sprawozdanie, o którym dziś mówimy, opisuje pół roku stosowania wyższych kar, a wysokość ich wzrosła o 23 proc., jeśli chodzi o sumę. Istotnie, co musimy przyznać, nie ma rażącego wzrostu, bo nie wchodzi w rachubę wzrost np. 100-procentowy. Kary mimo wszystko i tak nie są wysokie. Inspektor może bowiem nałożyć karę w wysokości od 1 tys. do 2 tys. zł, w warunkach recydywy zaś 5 tys. zł. W dzisiejszych realiach często bywa tak, że łatwiej zapłacić taką karę, niż poprawić warunki pracy, ponieważ to bardziej kosztowne. Pracujemy nad tym problemem.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#JarosławLeśniewski">W nawiązaniu do pytania pana posła Krasonia trzeba wyjaśnić, że nie zawsze od razu karzemy. Wprowadziliśmy praktykę, że pierwsze kontrole to kontrole rozpoznawcze, uczące, chyba że występuje bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia pracowników, wówczas stosujemy karę. Jeśli jednak w grę wchodzą drobne rzeczy, które można naprawić, nie robimy tego. Na wykresie graficznym odzwierciedlone jest np. zwiększone stosowanie pouczeń.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#JarosławLeśniewski">Jeśli chodzi o kwestię związaną z kontrolą spraw dotyczących wypłaty wynagrodzenia za pracę, cały czas podejmujemy działania. Wprowadziliśmy długofalowy program na lata 2007 – 2009 i zasady stosowane przy kontrolach przynoszą określone efekty. W tej chwili mamy do czynienia ze zmniejszeniem się odsetka kontrolowanych pracodawców, którzy nie wypłacają wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych – do 26 proc., podczas gdy jeszcze trzy lata temu więcej niż połowa kontrolowanych pracodawców nie przestrzegało tych przepisów. Mamy nadzieję, że odsetek ten będzie nadal malał, że nasza działalność w tym zakresie będzie coraz skuteczniejsza. Wymierne efekty już są. Będziemy się starali wprowadzić jeszcze jedną rzecz – lepszy dobór zakładów, żeby trafiać tam, gdzie występują nieprawidłowości w zakresie wypłaty wynagrodzeń, i skutecznie je likwidować.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#JarosławLeśniewski">Pani poseł zadała pytanie na temat udzielania zgody na zatrudnienie dzieci do 16 roku życia. Wytłumaczę różnicę dotyczącą podanych liczb. W sprawozdaniu widnieje mniejsza liczba odnosząca się do wniosków niż liczba udzielonych zgód. Bierze się to stąd, że wnioski są często zbiorowe, a jakiś procent podanej liczby wynika z tego, że część wniosków zgłaszanych jest na koniec roku, a rozpatrywane są one w kolejnym roku kalendarzowym.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#JarosławLeśniewski">Zgłosili też państwo problem dotyczący zatrudnienia osób młodocianych. Otóż przepisy ściśle określają, jak młodociany może być zatrudniony; mamy też przepisy mówiące o tym, jak mogą być zatrudniane dzieci. Jeśli jednak chodzi o młodocianych, jest to praktyczna nauka zawodu, przyuczenie do zawodu. Generalnie przepisy nie przewidują czegoś takiego jak krótkie, kilkudniowe staże. „Staże”, o których mówił pan poseł, mogą być praktyką w zakładzie pracy. Żebym jednak mogła dokładnie na to pytanie odpowiedzieć i stwierdzić, że występuje nieprawidłowość, musielibyśmy rzecz uszczegółowić, ustalając, czy chodzi o zatrudnienie kogoś niezgodnie z przepisami na 4 – 5 dni, czy też o praktykę zawodową, która odbywa się na podstawie umowy zawartej między szkołą a pracodawcą. Niewątpliwie jednak, jeśli jest to praktyka, powinna odbywać się zgodnie z przepisami. Przepisy zaś ściśle określają, jakie warunki trzeba zagwarantować osobie odbywającej praktykę, w jakim wymiarze godzin ma się to odbywać i z jakich obowiązków musi się wywiązać pracodawca w stosunku do osoby młodocianej.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#JarosławLeśniewski">Jeśli istotnie w sygnalizowanej sytuacji występuje jakiś problem, jeśli trzeba to sprawdzić, to zachęcam do tego, by powrócić do tego w indywidualnej rozmowie.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#JarosławLeśniewski">Myślę, że odpowiedzieliśmy już na wszystkie pytania. Jeżeli nie, to proszę o przypomnienie, co pominęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SławomirPiechota">Proszę o zabranie głosu następnego mówcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EugeniaGienieczko">Proszę państwa, pragnę zapewnić wszystkich państwa posłów z obydwu Komisji, jak i Państwową Inspekcję Pracy, że minister pracy bardzo rzetelnie podchodzi do wniosków legislacyjnych formułowanych przez Państwową Inspekcję Pracy, dlatego że dla nas jest to bardzo cenne źródło oceny prawa. Studiujemy nie tylko wnioski legislacyjne – albo je od razu realizujemy, albo wyjaśniamy inspektorowi pracy, dlaczego nie możemy tego uczynić; to zresztą znajduje odzwierciedlenie w omawianym sprawozdaniu – studiujemy bowiem całe sprawozdanie. Dlaczego? Dlatego że staramy się dociec np., z jakich przyczyn naruszane są dane przepisy. Być może prawo jest niespójne, być może mało komunikatywne, a za tworzenie prawa jest odpowiedzialny minister. Bardzo też cenimy udział przedstawicieli Państwowej Inspekcji Pracy już na etapie uzgadniania założeń, przygotowywania aktów prawnych. Od dłuższego czasu przedstawiciel głównego inspektora pracy uczestniczy w pracach stałego zespołu Komisji Trójstronnej – prawa pracy i układów zbiorowych, gdzie tworzone są i konsultowane rządowe propozycje aktów prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SławomirPiechota">Wobec opinii Rady Ochrony Pracy stawiam wniosek o przyjęcie sprawozdania głównego inspektora pracy za rok 2007.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SławomirPiechota">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisje jednomyślnie przyjęły sprawozdanie głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w roku 2007.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#SławomirPiechota">Pozostaje nam wyznaczenie posła sprawozdawcy. Proponuję, aby został nim poseł koreferent, pan przewodniczący Arkadiusz Czartoryski. Czy są inne kandydatury? Nie. Czy pan przewodniczący podejmuje się sprawowania tej funkcji? Tak. Czy jest sprzeciw wobec zgłoszonej propozycji? Nie widzę, a zatem pan poseł przewodniczący Arkadiusz Czartoryski został sprawozdawcą obydwu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#SławomirPiechota">Dziękuję państwu.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#SławomirPiechota">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>