text_structure.xml 37.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MariuszBłaszczak">Dzień dobry. Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Witam serdecznie państwa posłów i naszych gości: pana Marka Zająkałę, wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Piotra Stachańczyka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, pana Ryszarda Pawła Krawczyka, przewodniczącego Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, przedstawicieli Ministerstwa Finansów oraz współpracowników pana ministra i pana prezesa.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MariuszBłaszczak">Szanowni państwo, porządek obrad został państwu dostarczony. Czy są pod jego adresem jakieś uwagi? Nie słyszę, a więc uznaję, że został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MariuszBłaszczak">Przystępujemy do punktu pierwszego, rozpatrzenia odpowiedzi na dezyderat Komisji – w sprawie ustanowienia i wdrożenia przez organy wykonawcze jednostek samorządu terytorialnego systemów zarządzania i kontroli, zapewniających skuteczną i zgodną z obowiązującymi przepisami realizację zadań współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MariuszBłaszczak">Proszę państwa, Komisja do Spraw Kontroli Państwowej 23 lipca tego roku uchwaliła dezyderat nr 4, na który otrzymaliśmy odpowiedź ministra spraw wewnętrznych i administracji; została ona państwu przekazana wśród materiałów przygotowanych na dzisiejsze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#MariuszBłaszczak">Jest z nami pan minister Stachańczyk, który chciałby przedstawić dodatkowe wyjaśnienia w tej sprawie. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PiotrStachańczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, wysoka Komisjo, jak zostało napisane w odpowiedzi na dezyderat nr 4, minister spraw wewnętrznych i administracji, zgodnie z zaleceniem Najwyższej Izby Kontroli, w czerwcu br. wystąpił do wojewódzkich prezesów RIO z prośbą o zwrócenie szczególnej uwagi na zagadnienia, które NIK wskazała w swoim opracowaniu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PiotrStachańczyk">Chcę ponadto poinformować, że przygotowywany jest w tej chwili materiał o charakterze szkoleniowym, który opisuje wszelkie naruszenia prawa stwierdzone przez NIK w zakresie zarządzania i kontroli zadań współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej; mam nadzieję, że materiał ten do końca września zostanie przekazany regionalnym izbom obrachunkowym, aby zgodnie z ustawą wykorzystywały go do działalności szkoleniowej w stosunku do podmiotów samorządowych. Pragnę też powiedzieć, że będziemy się starać w ramach prowadzonych konkursów, w zakresie programu operacyjnego „Kapitał ludzki” działanie 5.2 „Wzmocnienie potencjału administracji samorządowej”, aby prowadzone tam projekty czy szkolenia obejmowały właśnie te zagadnienia. Zwracam bowiem uwagę, że zarówno zalecenie Najwyższej Izby Kontroli, jak i nasze działania podejmowane są wobec samodzielnych jednostek samorządu terytorialnego; NIK zwraca się do jednostek samorządu, nie do rządu, nie dostrzegając możliwości, by rząd w trybie władczym mógł powodować określone działania samorządu. Będziemy się więc starali doprowadzić do tego, by zaistniały tego typu działania samorządu, doprowadzić w drodze działań kontrolnych i działań szkoleniowych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PiotrStachańczyk">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję bardzo. Czy pan przewodniczący Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MariuszBłaszczak">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MariuszBłaszczak">Prosiłbym zatem pana ministra o informację, czy rozważali państwo wprowadzenie czegoś w rodzaju podręcznika dobrych praktyk, w postaci wzorców godnych naśladowania, żeby prezentować je – np. w ramach wspomnianych szkoleń – samorządom terytorialnym. Oczywiście, wszyscy mamy świadomość, że samorządy są w swej działalności niezależne, a więc czy udało się może wyłowić jakieś wzorce godne naśladowania, jakieś dobre praktyki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PiotrStachańczyk">Panie przewodniczący, nie planowaliśmy na razie tego typu materiału, być może jednak podeszliśmy do tego zagadnienia od innej strony, czyli chcieliśmy zrobić materiał pokazujący na podstawie informacji NIK, jakie błędy czy naruszenia przepisów są popełniane i w jakim zakresie, by zainteresowani mogli to zobaczyć i przekonać się, czy oni sami nie popełniają tego typu błędów. Niewątpliwie jednak inicjatywa, którą pan zgłosił, czyli spojrzenie z drugiej strony, pokazanie dobrych wzorów, dobrych modeli postępowania, również jest interesujące i z pewnością się nad tym zastanowimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję bardzo. Czy mają państwo pytania? Nie widzę zgłoszeń, a więc dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MariuszBłaszczak">Przechodzimy do drugiego punktu porządku, czyli do informacji prezesa Najwyższej Izby Kontroli o przebiegu i wynikach VII Kongresu Europejskiej Organizacji Najwyższych Organów Kontroli (EUROSAI) w Krakowie. Bardzo proszę, panie prezesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekZająkała">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, kilka miesięcy temu mówiłem w tym gmachu o stanie przygotowań do kongresu. Ponieważ od kongresu minęły już trzy miesiące, a otrzymali państwo na jego temat materiały, ze swej strony chciałbym tylko w krótkim wystąpieniu omówić najważniejsze sprawy z kongresem związane.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MarekZająkała">Kongres odbył się w dniach od 2 do 5 czerwca, w Krakowie, w Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego, i z perspektywy czasu można powiedzieć, iż był to ze wszech miar trafny wybór, dokonany jeszcze w roku ubiegłym. Auditorium Maximum, jako nowy i nowoczesny budynek, spełnił oczekiwania nasze i wszystkich uczestników kongresu. Mieliśmy też szczęście, że była wspaniała pogoda i nasi goście byli pod wielkim wrażeniem miasta, jego walorów turystycznych, kulturowych. Chciałbym więc raz jeszcze podkreślić, iż szczęście nam sprzyjało, jeśli chodzi o wybór miejsca i o inne okoliczności.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MarekZająkała">W kongresie uczestniczyło 57 delegacji zagranicznych, w tym 48 z krajów członkowskich EUROSAI – a pragnę przypomnieć, że również Izrael należy do tej organizacji – oraz 9 delegacji spoza EUROSAI, byli to reprezentanci najwyższych organów kontroli Afryki, krajów arabskich, Ameryki Południowej, Ameryki Łacińskiej; była też delegacja Międzynarodowej Rady Audytorów NATO. Dodać warto, że tej 6-osobowej radzie przewodzi w czasie dwuletniej kadencji nasz pracownik, pan Wiesław Kurzyca, który w konkursie wyłoniony został na członka rady na czteroletnia kadencję, teraz zaś pełni funkcję jej przewodniczącego. Byli również na kongresie przedstawiciele OECDE i SIGMY. W sumie przybyło 204 gości zagranicznych i 25 osób im towarzyszących.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#MarekZająkała">Uroczyste otwarcie kongresu odbyło się w Dużej Auli Auditorium Maximum, a uświetnił je swą obecnością gość honorowy, pan prezydent Lech Kaczyński, który, jak wiadomo, przez 3 lata kierował Najwyższą Izbą Kontroli i dlatego jego obecność była dla nas i zaszczytem, i sprawą bardzo naturalną. Prezydent wygłosił wykład inauguracyjny, w którym podkreślał, jak ważną rolę instytucje kontrolne pełnią w państwach demokratycznych, jak też przedstawił swoje doświadczenia w kierowaniu Izbą oraz doświadczenia zdobyte w kontaktach międzynarodowych, które inicjował jako prezes Izby.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#MarekZająkała">W uroczystości wzięli też udział: ze strony parlamentu – pan Arkadiusz Czartoryski, przewodniczący Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, pan Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa, jak też goście specjalni – byli prezesi NIK: pan Janusz Wojciechowski i pan Mirosław Sekuła.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#MarekZająkała">Podczas uroczystego otwarcia wiceprezes Górny odczytał list wystosowany do delegatów przez marszałka Sejmu pana Bronisława Komorowskiego.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#MarekZająkała">VII Kongres EUROSAI, oprócz spraw organizacyjnych, podjął trzy tematy merytoryczne. Pierwszy z nich dotyczył budowy systemów zarządzania jakością kontroli, a grupą roboczą, która temat przygotowała, kierowała Państwowa Izba Obrachunkowa Węgier, sesji zaś współprzewodniczył prezes Jezierski wraz z prezesem Kovacsem z NOK węgierskiego. Temat drugi dotyczył kontroli programów społecznych w edukacji; pracom przewodniczyli tu Portugalczycy, a współprowadzili sesję: pan d’Oliveira Martins i wiceprezes NIK Józef Górny. Tematem trzecim była kontrola programów społecznych dla aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych; przygotowali go Brytyjczycy, a sesji przewodniczyli: pan Martin Sinclair, zastępca kontrolera i audytora generalnego Wielkiej Brytanii, oraz ja. Na sesji poświęconej temu ostatniemu tematowi mieliśmy gości z zewnątrz, co spowodowało, iż sesja w opinii jej wszystkich uczestników była szczególnie atrakcyjna. Wspomnianymi gośćmi byli: pan poseł Sławomir Piechota, przewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, oraz pan Chris Brace, dyrektor brytyjskiej organizacji pozarządowej zajmującej się problematyką zatrudnienia osób niepełnosprawnych – RADAR.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#MarekZająkała">Najważniejszym plonem merytorycznym kongresu było przyjęcie dokumentu pn. „Wnioski i zalecenia kongresu w Krakowie”, w brzmieniu angielskim: „Kraków Conclusion and Recommendations”. Udało nam się zawrzeć w tytule dokumentu słowo „Kraków”, co będzie rzutować na markę NIK i Polski w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#MarekZająkała">Na kongres złożyło się 5 sesji plenarnych, w tym 2 ogólne – otwarcie i zamknięcie – oraz 3 tematyczne, o tematach podanych przed chwilą.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#MarekZająkała">Najważniejszym rozstrzygnięciem kongresu było przejęcie przez NIK 3-letniej prezydencji w Zarządzie EUROSAI; przejęliśmy ją od Niemców, a jest to obowiązek, który nakłada na nas szczególną odpowiedzialność na arenie międzynarodowej w strukturach EUROSAI, przy czym jednym z ważniejszych zadań, które Zarząd EUROSAI wyznaczył sobie na nową kadencję, jest utworzenie grupy roboczej, która ma opracować formalną strategię EUROSAI.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#MarekZająkała">Podczas ogólnych sesji kongresu przyjęto sprawozdanie Sekretariatu Generalnego oraz sprawozdanie z działalności EUROSAI w latach 2005–2008, jak też sprawozdanie finansowe, a także sprawozdanie audytorów EUROSAI; audytorami tymi były instytucje kontrolne z Belgii i Słowenii. Kongres wskazał również na Portugalię jako na kolejną po Polsce prezydencję organizacji – w latach 2011–2014; Portugalia będzie zarazem gospodarzem następnego kongresu, w roku 2011, w Lizbonie. Najwyższy organ kontroli Holandii zasygnalizował chęć ubiegania się o przewodnictwo w latach kolejnych, czyli 2014–2017; Holendrzy zgłosili się tak wcześnie, ponieważ, jak powiedzieli, bardzo im zależy na uświetnieniu 250-lecia kontroli państwowej w ich kraju, która to uroczystość przypada na rok 2015.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#MarekZająkała">Podczas sesji ogólnych kongresu przyjęto sprawozdania stałych grup roboczych EUROSAI. Pierwsza z nich to grupa robocza ds. kontroli środowiska, założona w 1999 roku; NIK koordynowała jej prace przez 9 lat i przekazała przewodnictwo Norwegom. W wypadku drugiej grupy roboczej, zajmującej się kontrolą IT, czyli informatyki i telekomunikacji, technologii informatycznych, dokonano zmiany przewodniczącego – Holendrzy oddali przewodnictwo Szwajcarom. W czasie kongresu powołano, z inicjatywy Ukrainy, niezależną grupę zadaniową – przy czym jest to formuła nowa – która ma się zajmować kontrolą funduszy na rzecz klęsk żywiołowych oraz katastrof.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#MarekZająkała">Zgodnie ze statutem EUROSAI, na każdym kongresie odbywa się częściowa wymiana składu Zarządu EUROSAI. Polska, jak już wspomniałem, objęła w nim przewodnictwo, Portugalia została wiceprzewodniczącym, Islandia zaś drugim wiceprzewodniczącym. Pozostali członkowie Zarządu EUROSAI to przedstawiciele NOK: Niemiec, Szwajcarii, Hiszpanii oraz nowo powołani przedstawiciele Turcji i Ukrainy.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#MarekZająkała">Podczas trwania kongresu było wiele wydarzeń, które można określić jako okołokongresowe. 2 czerwca odbyło się posiedzenie XXIII Zarządu, któremu przewodniczył jeszcze pan profesor Dieter Engels, szef NOK niemieckiego, ówczesny przewodniczący Zarządu, kolejne natomiast posiedzenie odbyło się 5 czerwca, w ostatnim dniu kongresu, i przewodniczył mu już prezes Jacek Jezierski, jako nowy prezes Zarządu.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#MarekZająkała">Innym wydarzeniem było podpisanie „Wspólnej informacji o wynikach kontroli transgranicznego przemieszczania odpadów pomiędzy Ukrainą, Republiką Słowacką i Rzeczpospolitą Polską”, i było to wydarzenie finalizujące wspólną kontrolę międzynarodową. Podpisy złożyli: szef Izby Obrachunkowej Ukrainy Walenty Symonienko, szef Urzędu Kontroli Republiki Słowackiej Jan Jasovski i prezes Jezierski.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#MarekZająkała">Podpisano również informację o wynikach kontroli równoległej „Ochrona wód zlewni rzeki Bug przed zanieczyszczeniami”; sygnatariuszami byli szefowie: NIK i białoruskiego Komitetu Kontroli Państwowej Zenon Lomat.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#MarekZająkała">Innym przyjętym dokumentem był raport o wynikach międzynarodowej kontroli Funduszu Sarkofagu w Czarnobylu, w której to kontroli brało udział 9 przedstawicieli EUROSAI, w tym NOK Ukrainy – jako koordynator kontroli, Europejski Trybunał Obrachunkowy, a także m.in. NOK Stanów Zjednoczonych i Polski.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#MarekZająkała">Zawarto również dwustronną umowę między NIK a Trybunałem Obrachunkowym Republiki Mołdowy.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#MarekZająkała">Wydarzeniem o dużym znaczeniu dla nas na przyszłość było podpisanie listu intencyjnego między NIK a Izbą Obrachunkową Ukrainy o przeprowadzaniu kontroli równoległej na temat przygotowania Polski i Ukrainy do mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2012. Użyłem sformułowania „o przeprowadzaniu”, ponieważ co roku będziemy prezentowali stan przygotowań do tej wielkiej imprezy sportowej.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#MarekZająkała">Ważną cechą kongresu było to, że – co zapowiadałem wcześniej – odbywał się on w formule ekologicznej, czyli paperless – „bez papieru”. Mieliśmy niejakie obawy, jak to się uda, ponieważ było to dla nas wielkie przedsięwzięcie logistyczne i informatyczne. Każdy z uczestników kongresu dysponował laptopem, były sieci intranetowe, i wszystkie robocze dokumenty, a było ich bardzo dużo, znajdowały się w laptopach. Muszę powiedzieć, że przedsięwzięcie to zakończyło się powodzeniem, gdyż biurek nie zalegały sterty papieru, każdy z uczestników mógł w dowolnym momencie wejść w pliki z materiałami roboczymi, ale też w razie potrzeby mógł wydrukować sobie dowolne dokumenty w pokoju, gdzie mieścił się sprzęt informatyczny, drukarki, Internet itp.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#MarekZająkała">I to tyle, panie przewodniczący, gotowi jesteśmy jednak odpowiedzieć na wszelkie pytania dotyczące kongresu, jego organizacji.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#MarekZająkała">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Czy są pytania? Proszę bardzo, pan poseł Cebula.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekCebula">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Być może to pytanie trochę nie na miejscu, w związku z tym jednak, że zastosowano formułę paperless, chciałbym się dowiedzieć, co dzieje się z używanymi podczas kongresu laptopami. Czy będą one wykorzystane w pracy Najwyższej Izby Kontroli? Czy były może tylko wypożyczone na potrzeby kongresu? Jaki jest dalszy los tego sprzętu? Mam nadzieję, że będzie przydatny w pracy Izby.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MarekCebula">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MariuszBłaszczak">Proszę, panie prezesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekZająkała">Były to nowe laptopy, zakupione przez NIK dla NIK. Rotujemy bowiem sprzęt średnio co 5 lat, czasami nieco częściej, zależy od tego, jakimi środkami dysponujemy. Taka też właśnie liczba laptopów była przewidziana do zakupu na ten rok. Nie utraciliśmy żadnego z tych laptopów – marki HP – wszystkie zostały w majątku Najwyższej Izby Kontroli, są już rozdane kontrolerom i pracują na rzecz Izby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję. Proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JadwigaWiśniewska">Panie przewodniczący, panie prezesie, Wysoka Komisjo, chciałabym pogratulować Najwyższej Izbie Kontroli, która zorganizowała kongres bardzo sprawnie. Było to duże przedsięwzięcie logistyczne i mimo iż budżet w stosunku do potrzeb Najwyższej Izby Kontroli na rok bieżący został obcięty, państwo potrafili wywiązać się z tego ogromnego zadania logistycznego i finansowego. Dlatego też pragnę wyrazić najwyższe uznanie. Kongres został zauważony; w mediach elektronicznych ukazywało się wiele informacji i zwracano uwagę na fakt, że było to duże wydarzenie, podnoszące rangę Najwyższej Izby Kontroli. Raz jeszcze więc przekazuję wyrazy uznania dla kierownictwa Izby i wszystkich osób, które organizowały to przedsięwzięcie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JadwigaWiśniewska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie. A zatem w imieniu własnym, i sądzę, że również Komisji, pragnę serdecznie pogratulować. Kongres był niewątpliwie ważnym wydarzeniem dla Najwyższej Izby Kontroli, ale i dla naszego kraju. Gratuluję jego tak skutecznego przeprowadzenia go i życzę wielu sukcesów w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MariuszBłaszczak">Proszę, panie prezesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MarekZająkała">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, dziękuję za miłe słowa w imieniu prezesa i wszystkich pracowników Izby. Rzeczywiście, było to dla nas wielkie wyzwanie; pracowaliśmy nad organizacją przez kilka lat, rozpoczęły się te prace jeszcze pod przewodnictwem poprzednich prezesów. Przejawem ciągłości korporacyjnej pracy Izby był fakt, że w jednej sali po raz pierwszy znaleźli się czterej prezesi Izby – trzech byłych i aktualny. To również pokazuje, że tradycja jest tą stroną Izby, która dobrze działa na jej prestiż.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#MarekZająkała">Dziękuję za ciepłe słowa. Przewodniczenie EUROSAI wiąże się dla nas z dodatkowymi obowiązkami, z których będziemy się starali wywiązać jak najlepiej.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#MarekZająkała">Pragnę dodać, że całość materiału dotyczącego kongresu ukaże się w specjalnym numerze „Kontroli Państwowej”; cząstkę zdołaliśmy już zamieścić w numerze 3, ale niebawem ukaże się numer poświęcony tylko kongresowi, z pełną dokumentacją.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#MarekZająkała">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję, raz jeszcze gratuluję. Zamykamy punkt drugi porządku.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MariuszBłaszczak">W punkcie trzecim mamy sprawy bieżące. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JadwigaWiśniewska">Panie przewodniczący, otrzymaliśmy w dniu dzisiejszym zawiadomienie o posiedzeniu Komisji w tygodniu niesejmowym, w środę, być może też – co zaznaczono gwiazdkami – w czwartek. W mojej ocenie nie jest to najszczęśliwszy termin, bo mamy też obowiązki parlamentarne w okręgu; nasza praca również z tego się składa. Chciałabym ponadto zwrócić uwagę na problem formalny. Art. 152 regulaminu Sejmu mówi: „na pisemny wniosek co najmniej jednej czwartej ogólnej liczby członków Komisji”… – rozumiem, że wniosek taki do prezydium Komisji wpłynął, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MariuszBłaszczak">Ja tego wniosku nie widziałem, ale zakładam, że wpłynął.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MariuszBłaszczak">Proszę, pani poseł, a następnie pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JadwigaWiśniewska">Czytam dalej: „…przewodniczący Komisji obowiązany jest zwołać posiedzenie Komisji w celu rozpatrzenia określonej sprawy”. Z całym szacunkiem dla pana wiceprzewodniczącego Sekuły: nie jest pan przewodniczącym Komisji, a regulamin Sejmu stanowi, że posiedzenie Komisji powinno być zwołane przez przewodniczącego, w terminie 14 dni, tak że wystąpił błąd formalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję. Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MirosławSekuła">Pan przewodniczący Czartoryski ustalił ten termin, konsultował go również ze mną. Poprosił mnie o podpisanie zawiadomienia, czyli uzyskałem od niego upoważnienie do podpisania tego zawiadomienia. A stało się tak dlatego, że on nie był w stanie przyjechać na niniejsze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MirosławSekuła">Co do samego natomiast meritum sprawy, to mnie również jest bardzo przykro, że wspomniane posiedzenie będzie w środę przyszłym tygodniu; mnie także jest to bardzo nie na rękę. Stało się tak dlatego, że decyzją pana przewodniczącego Czartoryskiego zostało odwołane posiedzenie Komisji, które miało się odbyć we wtorek w tym tygodniu, odwołane z uzasadnieniem, które mi przekazał pan przewodniczący Czartoryski – że dzieje się tak na prośbę prezesa Jezierskiego, który chciał być osobiście obecny na tymże posiedzeniu Komisji, a nie mógł, gdyż wyjechał do Paryża.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MirosławSekuła">Starałem się przekonać pana przewodniczącego, by się zastanowił jednak nad odbyciem posiedzenia w miniony wtorek, przewodniczący wszakże ma swoje uprawnienia, a jednym z nich jest również odwołanie posiedzenia Komisji. Pan przewodniczący odwołał więc posiedzenie i zwołał je na przyszłą środę, na godzinę 13.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#MirosławSekuła">I to tyle wyjaśnień formalnych.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#MirosławSekuła">Nie wiem, czy nastąpiło formalne uchybienie, czy nie. Moim zdaniem nie; wszystko odbyło się zgodnie z procedurą. Przypomnę jeszcze, że na poprzednim posiedzeniu Komisji, kiedy rozpatrywaliśmy ten punkt, Komisja przyjęła wniosek o przełożenie dyskusji nad przyjęciem sprawozdania na najbliższe posiedzenie nie w dniu sejmowym, i wszyscy byliśmy wówczas przekonani, że w grę wchodzić będzie ów wtorek, tak też było, i że w czasie tego w miarę spokojnego posiedzenia rozpatrzymy wszystkie te sprawy, które były jeszcze do rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#MirosławSekuła">Proszę o stanowisko sekretariatu Komisji, bo uważam, że nie ma z mojej strony żadnego uchybienia, gdyż przewodniczący może upoważnić wiceprzewodniczącego do występowania w jego imieniu i pan Czartoryski to zrobił.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#MirosławSekuła">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję. Jeszcze pani poseł, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JadwigaWiśniewska">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, chciałbym powiedzieć, że stwierdzenie, iż prezes Najwyższej Izby Kontroli chciałby być obecny, a w danym terminie nie może, w mojej ocenie jest w pełni uzasadniające odwołanie terminu posiedzenia Komisji. No, ale może to moja subiektywna ocena. Uważam, że ta nowelizacja jest tak ważna dla Najwyższej Izby Kontroli, że obecność pana prezesa jest konieczna.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JadwigaWiśniewska">Wracając zaś do spraw formalnych, przypomnę, że ani w art. 152, ani w kolejnych artykułach nie ma delegacji do podpisywania zwołania Komisji przez wiceprzewodniczących bądź członków Komisji. Nie ma takiej możliwości; regulamin Sejmu tego nie przewiduje.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#JadwigaWiśniewska">Proszę, żeby sekretariat Komisji wypowiedział się na temat tego, jak to wygląda, w żadnym bowiem artykule nie jest napisane, że przewodniczący może delegować swoje uprawnienie co do zwoływania Komisji na wniosek przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#JadwigaWiśniewska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję. Prosiłbym sekretarza naszej Komisji, żeby był uprzejmy przedstawić, jak wyglądają fakty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszOset">Posiedzenie, o którym mowa, zostało zwołane w trybie art. 152 ust. 1, który mówi, że posiedzenia Komisji obywają się w terminach określonych przez samą Komisję, jej prezydium lub przewodniczącego. Było tak, że pan przewodniczący Czartoryski podjął decyzję, na wniosek pana wiceprzewodniczącego, by posiedzenie odbyło się w przyszłym tygodniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JadwigaWiśniewska">To nie był wniosek jednej czwartej liczby członków Komisji, tylko wniosek pana wiceprzewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszOset">Jeśli chodzi o art. 152 ust. 2, to stosuje się ów ustęp, kiedy np. przewodniczący nie widzi potrzeby zwołania posiedzenia Komisji, posłowie natomiast widzą taką potrzebę. Wówczas to na pisemny wniosek co najmniej jednej czwartej ogólnej liczby członków Komisji przewodniczący musi zwołać posiedzenie w terminie 14 dni od momentu złożenia wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JadwigaWiśniewska">Rozumiem, że wniosku jednej czwartej liczby członków Komisji nie było, czyli nie zachodzą okoliczności podane w cytowanym artykule. Rozumiem również z pańskiej wypowiedzi, że nie odbyło się posiedzenie prezydium, tylko pan wiceprzewodniczący Sekuła jednoosobowo zadecydował. Jeśli zaś prezydium obradowało, to proszę o informację – kiedy, jak też o podanie, czy złożony został pisemny wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszOset">Powtarzam, że decyzja podjęta została w trybie art. 152 ust. 1, i że decyzję o zwołaniu posiedzenia wydał przewodniczący Komisji poseł Czartoryski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MariuszBłaszczak">Jesteśmy w nieco niezręcznej sytuacji, bo nie ma dziś pana przewodniczącego Czartoryskiego, tak że prowadzimy dyskusję o nieobecnym. Rzeczywiście, nie uczestniczyłem w takim posiedzeniu prezydium.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MariuszBłaszczak">Jeszcze pan przewodniczący Sekuła, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MirosławSekuła">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Może jest to błąd przewodniczącego, może powinien to zrobić inaczej, ale proszę, żeby pani zwróciła się z tym problemem do przewodniczącego, bo myślę, że taka jest właściwa forma. Nie wiem, czy jest on dostępny telefonicznie, czy jest obecny na posiedzeniu Sejmu. Nie wiem tego. Upoważnił wiceprzewodniczącego Błaszczaka do prowadzenia tego posiedzenia, a mnie upoważnił do podpisania w jego imieniu zawiadomienia. Nic więcej nie zrobiłem. W związku z tym raz jeszcze proszę o wyjaśnienie wątpliwości z przewodniczącym Czartoryskim. Jeżeli w jakiś sposób uchybił regulaminowi, proszę się zastanowić, co z tym dalej zrobić.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MirosławSekuła">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MariuszBłaszczak">Pan poseł jeszcze chciałby zabrać głos? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RobertTelus">Myślę, że to problem nie tyle formalny, ile polegający na tym, że posłom nie pasuje podany termin posiedzenia. Ja również będę miał wówczas inne zadania, wcześniej ustalone. Czy nie możemy w tej sytuacji poprosić prezydium o przełożenie posiedzenia na dzień przed posiedzeniem Sejmu? Uniknęłoby się w ten sposób konfliktu. Każdy z nas chciałby uczestniczyć w pracach Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MariuszBłaszczak">Proszę państwa, zrobimy więc tak, że głosy na temat konfliktu czasowego, który wystąpi w wypadku niektórych państwa w przyszłym tygodniu, przekażemy panu przewodniczącemu. To jest decyzja przewodniczącego Komisji, pod rozwagę; ewentualnie skonsultujemy to na posiedzeniu prezydium.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MariuszBłaszczak">Proszę, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#TeresaPiotrowska">Chciałabym dodać kilka zdań w tej sprawie. Otóż, proszę państwa, obowiązkiem posła jest przede wszystkim tworzenie prawa. Nasze obowiązki w okręgach są ważne, czasami bardzo ważne, ale przede wszystkim jesteśmy zobowiązani być tu i tworzyć prawo. Pracujemy na tą ustawą już dosyć długo i obojętnie, jak to się rozstrzygnie – czy rzeczywiście w przyszłym tygodniu się spotkamy, czy nie, chciałabym bardzo prosić pana przewodniczącego, o ewentualne przekazanie panu przewodniczącemu Czartoryskiemu, żeby był to termin nie w dni sejmowe. Mamy bowiem doświadczenie, które wskazuje, jak się pracuje wtedy, kiedy obradują również inne Komisje, wtedy, kiedy odbywają się ważne debaty w sali głównej, a jak pracuje się w warunkach takich, w jakich pracowała podkomisja, czyli wtedy, gdy poseł nie ma żadnych innych obowiązków. Wtedy praca idzie sprawnie, w miarę szybko. Dlatego też chciałbym prosić – jeśli zaś będzie taka potrzeba, to złożę wniosek formalny – żebyśmy nad tą ustawą mogli pracować w spokoju, bez pośpiechu, bez konieczności przerywania posiedzenia, bo istotnie materia jest ważna, i dobrze by było, gdybyśmy mogli, przynajmniej przez jakiś czas, skupić się i dokończyć to, co rozpoczęliśmy już dość dawno.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#TeresaPiotrowska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję. Pan przewodniczący, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MirosławSekuła">Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedno – na upływ czasu. Sprawozdanie podkomisji jest z 22 lipca. Oczywiście, była przerwa w posiedzeniach Sejmu, ale już wchodzimy w 22 września, czyli mijają dwa miesiące od czasu, gdy sprawozdanie to mogło być rozpatrywane przez Komisję. Przypomnę, że najpierw była prośba, by nie robić tego w lipcu, że zgodnie z naszym planem mieliśmy to zrobić na naszym pierwszym posiedzeniu wrześniowym. Uważam, że powinniśmy więc zrobić to bez zbędnej zwłoki; bez pośpiechu, oczywiście, ale też bez zbędnej zwłoki.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MirosławSekuła">Przychylam się do uwag pani przewodniczącej Piotrowskiej. Przypomnę też wynik głosowania z poprzedniego posiedzenia – przegłosowaliśmy, że przekładamy kontynuację tego punktu na najbliższe posiedzenie Komisji, zwołane w dniu niesejmowym. I tym najbliższym dniem niesejmowym był właśnie miniony wtorek. Jest mi przykro, że w ów miniony wtorek nie odbyło się posiedzenie, że przewodniczący odwołał je. Według mnie bowiem powód był bardzo ważny, ale nie wiem, czy wystarczający.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MirosławSekuła">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MariuszBłaszczak">Pani poseł jeszcze? Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JadwigaWiśniewska">Myślę, że nie powinniśmy się nawzajem pouczać, co jest obowiązkiem posła, a co nie jest obowiązkiem posła, bo każdy z nas doskonale zna ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Uważam, że takie nauczycielskie połajanki są zbyteczne. Sądzę również, że nieobecność prezesa Jezierskiego na tym posiedzeniu jest wystarczająco ważkim powodem, dlatego też uprzejmie zwracam się do prezydium Komisji o rozważenie terminu – tak, jak sugerowała pani poseł Piotrowska – przed obradami Sejmu, a więc 30 września. Spotkalibyśmy się wówczas, i być może nawet od rana pracowali nad projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MariuszBłaszczak">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, myślę, że wszystkie uwagi są cenne. Musimy, oczywiście, wypracować termin, który będzie najlepszy, tak żeby posłowie mogli przybyć jak najliczniej, gdyż jest to przecież nasz wspólny obowiązek. Myślę, że fakt obecności osobistej prezesa Jezierskiego jest ważny, gdyż jest to ustawa ważna, najważniejsza dla Najwyższej Izby Kontroli, a zatem ważne jest też, by procedowanie odbywało się w obecności prezesa Izby. Bierzemy wszystko pod uwagę. Kilkakrotnie podchodziliśmy do tej sprawy. Pamiętam posiedzenie Komisji, na którym rozpoczęliśmy pracę nad projektem, ale z powodu obowiązków poselskich – a więc przyczyny obiektywnej – zostało ono przerwane i przełożone.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#MariuszBłaszczak">Jak powiedziałem, bierzemy to wszystko pod uwagę i mam nadzieję, że wypracujemy termin, który będzie najlepszy.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#MariuszBłaszczak">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Pan poseł Cebula, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekCebula">Panie przewodniczący, szanowni państwo. W poprzednim punkcie porządku pozwoliłem sobie zadać pytanie dotyczące laptopów zakupionych przez Najwyższą Izbę Kontroli. Pani poseł była uprzejma zwrócić mi uwagę, odzywając się dość niestosownie, że nie wyśledziłem czegoś – takiego zwrotu pani użyła. Chciałbym więc powiedzieć tylko, że jako działacz organizacji pozarządowej, organizuję również różnego rodzaju spotkania i kursy szkoleniowe i dlatego też interesuje mnie taka procedura, że można zrezygnować z ton papieru podczas szkoleń i konferencji. Należy tylko wykonać ukłon w stronę Najwyższej Izby Kontroli, że potrafiła skorelować zakupy, będące normalnymi w Izbie zakupami, z organizacją kongresu EUROSAI. Dlatego też prosiłbym, aby takie uwagi zachować dla siebie, bo były one niestosowne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MariuszBłaszczak">Proszę państwa, apeluję, żeby jednak nie łapać się za słowa. Działamy wszyscy w najlepszej wierze.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MariuszBłaszczak">Pani poseł, ale to już ostatnia wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JadwigaWiśniewska">Chciałabym tylko zwrócić uwagę na to – bo posiedzenie Komisji jest nagrywane – że ja w swojej wypowiedzi oficjalnej, publicznej panu posłowi nie zwracałam uwagi, ani nie komentowałam. Moje prywatne natomiast uwagi do kolegi – myślałam do tej pory – były zupełnie w innym stylu.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#JadwigaWiśniewska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#JadwigaWiśniewska">Pani opinie naprawdę proszę zachować dla siebie, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MariuszBłaszczak">Proszę państwa, czy jeszcze w sprawach bieżących ktoś chciałby zabrać głos? Jeśli nie ma zgłoszeń, to dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MariuszBłaszczak">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>