text_structure.xml
72.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BeataBublewicz">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa serdecznie na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Szczególnie serdecznie witam panią minister Katarzynę Sobierajską. Witam panią Elżbietę Wąsowicz-Zaborek, wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej oraz wszystkich pozostałych gości. Dziękuję bardzo za przybycie na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Dzisiejszy porządek dzienny przedstawia się następująco: punkt pierwszy to informacja na temat nowej strategii Polskiej Organizacji Turystycznej ze szczególnym uwzględnieniem działań w kontekście przygotowań Polski do organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012; punkt drugi, rozpatrzenie informacji na temat rządowych instrumentów wsparcia rozwoju branży turystycznej w Polsce; punkt trzeci to sprawy bieżące. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi dotyczące dzisiejszego porządku dziennego naszego posiedzenia? Nie słyszę. W takim razie przyjęliśmy porządek dzienny. Bardzo proszę panią minister o zabranie głosu i przedstawienie informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KatarzynaSobierajska">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca, panie i panowie posłowie, szanowni państwo! Materiał, który będzie prezentowany w pierwszym punkcie jest tak naprawdę kwintesencją tego, że mamy dwa podstawowe dokumenty rządowe, które określają działania w zakresie rozwoju turystyki w naszym kraju. Takim jest niewątpliwie również strategia marketingowa, którą także można byłoby zaliczyć do form instrumentów wsparcia branży turystycznej. Co innego jak nie promocja ma być podstawowym elementem wspierającym sprzedaż produktu turystycznego w Polsce? Jeżeli pani przewodnicząca pozwoli, to oddam głos pani wiceprezes Wąsowicz-Zaborek z Polskiej Organizacji Turystycznej, która bardziej szczegółowo dokona prezentacji w tym temacie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Dziękuję pani przewodnicząca. Żeby nie przedłużać, powiem, co się dzieje i co się będzie działo w najbliższym czasie. Ten materiał, który państwo otrzymaliście został wypracowany w Polskiej Organizacji Turystycznej we współpracy ze spółką PL.2012. Nie jest to tylko nasze stanowisko i bardzo dobrze, że udało nam się skoordynować część działań.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">W swojej prezentacji chciałabym się skupić na podstawowych założeniach, które są sprecyzowane w strategii marketingowej dla Polski w sektorze turystyki w horyzoncie czasowym do 2015 roku, a przede wszystkim skoncentrować na tym, co państwa interesuje najbardziej, a więc na wydarzeniach z roku 2012, czyli Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej. W dalszej części prezentacji przedstawię etapy działań i zagrożenia, jakie widzimy dla zrealizowania tego, co sobie postanowiliśmy.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Strategia marketingowa wpisuje się w cały szereg dokumentów zarówno na szczeblu centralnym, rządowym, jak również cały szereg dokumentów, które powstały na szczeblu regionalnym, czyli we wszystkie strategie rozwoju turystyki dotyczące regionalnych produktów turystycznych, promocji turystyki na szczeblu regionalnym. Jest to strategia, która jest spójna z założeniami zapisanymi w kierunkach rozwoju turystyki do roku 2015, a więc spójna z dokumentem rządowym. W naszej strategii przyjęliśmy dwa podstawowe założenia, a więc to, co jest zapisane w misji i wizji. Wizja jest taka, że Polska po zrealizowaniu założeń strategii będzie posiadała docelowo bardzo atrakcyjny wizerunek zgodny z rzeczywistością i przyczyniający się do wyboru kraju jako turystycznego miejsca docelowego, co pozytywnie wpłynie na rozwój gospodarczy kraju. To jest dość istotna kwestia, ponieważ po badaniach, które przeprowadzaliśmy, wiemy jak ten wizerunek różni się od stanu faktycznego.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Misja to wzmacnianie i tworzenie wizerunku Polski, jako kraju atrakcyjnego i gościnnego dla turystów, posiadającego konkurencyjne produkty turystyczne wysokiej jakości. Jest to kolejny dość istotny element, na który będziemy zwracać uwagę także w kontekście promocji Polski przy wydarzeniu, jakim jest EURO. Cele priorytetowe i narzędzia, jakie są uwzględnione w strategii marketingowej, to przede wszystkim poprawa pozycji konkurencyjnej na rynkach zagranicznych. Jest to pierwszy cel, jaki będziemy realizować.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Drugi cel to stworzenie efektywnego systemu informacji turystycznej. Jest to element, który zapewnia turyście bezpieczeństwo w miejscu pobytu i sprawia wrażenie kompetencji ze strony regionu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Poprawa i rozszerzenie atrakcyjnego produktu turystycznego, czyli kolejny element, trzeci cel operacyjny, na którym będziemy koncentrować nasze działania. Priorytetowe narzędzia, jakie zostały wskazane w strategii marketingowej zostały rozpisane w odniesieniu do poszczególnych rynków i grup docelowych, na których będziemy się skupiać. Są to przede wszystkim podróże studyjne. Z naszych doświadczeń wynika, że jest to narzędzie, które przynosi największe efekty w stosunku do nakładów. E-marketing, a więc cała sfera, którą będziemy rozbudowywać w najbliższym czasie bardzo mocno. Działania PR, marketing wirusowy bezpośredni, wszelkie eventy, wydarzenia, które będą miały miejsce w najbliższym czasie. Przy okazji samego wydarzenia, jakim jest EURO będzie miejsce na tego typu narzędzia. Jeżeli chodzi o priorytetowe produkty, jakie będziemy prezentować turystom zagranicznym, to przede wszystkim turystyka miejska i kulturowa. Będzie to miało bardzo silne powiązanie także z tym, co będziemy chcieli robić przed mistrzostwami, w trakcie i po, dlatego będziemy chcieli się mocno skupić na miastach gospodarzach. Jest to silnie związane z naszą strategią.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Miasta są produktami „wabikami”, które przyciągają turystów, a jednocześnie przyciągają później do pozostałych elementów, czyli obrzeży i obszarów położonych niedaleko nich. Miasto to konglomerat różnych produktów, tak więc będziemy chcieli oferować bardzo szerokie spektrum produktu. Uzupełnienie produktu, jakim są polskie miasta, to turystyka biznesowa i kongresowa. Nastawienie na cały sektor turystyki biznesowej, podróży motywacyjnych, podróży związanych z kongresami, konferencjami i eventami.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeżeli chodzi o rynki docelowe, przede wszystkim rynki zagraniczne, na których będziemy się skupiać, to po przeprowadzeniu badań, które były realizowane przy tworzeniu strategii marketingowej, stworzyliśmy hierarchie rynków, do których będziemy adresować nasze przekazy marketingowe. Jak można zauważyć, priorytetowym rynkiem będzie rynek dla nas najbliższy, czyli niemiecki, który już dziś stanowi główne źródło emisji ruchu turystycznego. Jest to rynek, który wymaga dużej dywersyfikacji działań po to, aby ta tendencja nie została zaprzepaszczona. Wśród rynków istotnych dla nas, które znajdą się w pierwszej kolejności i zostaną objęte działaniami promocyjnymi, jest rynek, który znajduje się na ciemniejszym polu, który państwo mogą zaobserwować. Jest to rynek belgijski, norweski, rosyjski, szwedzki, ukraiński, a także holenderski, brytyjski i francuski. Te rynki priorytetowe, które zostały wskazane, wykazują się najsilniejszym potencjałem rozwojowym i największym potencjałem do zgromadzenia dużych środków finansowych i wpływów do gospodarki.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Promocja Polski jako celu podróży w kontekście UEFA EURO 2012. Jest to impreza, która ma stanowić kotwicę medialną i pretekst do tego, aby mówić o Polsce. Nasze działania promocyjne będą skłaniały się głównie do tego, aby pokazywać Polskę jako kraj gospodarza mistrzostw i żeby pokazywać atrakcyjność tego miejsca, a nie promować tylko i wyłącznie samą imprezę. Jakie cele stawiamy przed sobą w tym kontekście? Przede wszystkim budowanie i umacnianie pozytywnego wizerunku Polski jako celu podróży, a więc nie tylko jako miejsca do pracy i do życia, ale przede wszystkim do spędzenia urlopu.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Budowanie wiedzy i świadomości o atrakcyjności turystycznej Polski. Jest to dość istotny element, ponieważ tak jak powiedziałam obecnie ten wizerunek jest bardzo rozmyty. Jest bardzo duży wskaźnik niewiedzy na temat Polski i to trzeba mocno rozbudować.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Budowanie wiedzy o Polsce jako miejsca organizacji kongresów. Wiąże się to z drugim elementem produktów priorytetowych, czyli z rozbudowaniem całego sektora kongresowo-biznesowego. Zachęcenie potencjalnych turystów do odwiedzenia Polski przed i w trakcie, ale także po mistrzostwach. Chcemy, aby nie był to tylko krótkoterminowy zryw tylko w trakcie mistrzostw, tylko wykorzystać później chociażby przekazy osób, które tutaj przyjechały. Liczymy na ten pozytywny przekaz. Wszystkie badania, do których docieraliśmy pokazywały, że ten, kto przynajmniej raz był w Polsce, ma dużo lepsze wyobrażenie o niej niż przed wizytą. Przyjazd na mistrzostwa ma szansę rozprzestrzenić później pozytywny wizerunek kraju.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Kluczowe przesłanki budowy strategii promocji marki Polska. Jeżeli skupimy się na tym, co będziemy pokazywać, czy wokół czego będziemy koncentrować nasze przekazy, to przede wszystkim na ludziach, na nas samych, na Polakach, na ich wiedzy i gościnności, na atmosferze, z którą może spotkać się turysta, który tutaj przyjeżdża. Kolejne badania, do których dotarliśmy bądź przeprowadziliśmy, tworząc strategię, udowadniają, że my Polacy, mamy dużo lepszy wizerunek niż Polska jako kraj. W pewnym sensie będziemy marketingowo sprzedawać nas samych, a nie tylko kraj. Jeżeli chodzi o turystów, którzy przyjadą na mistrzostwa, ponieważ każdy kibic spędzi trochę czasu w Polsce, będzie mógł być uznany jako turysta. Jeżeli spotka się z miłym i gościnnym przyjęciem, to jest szansa na przekazanie informacji dalej, i do tego będziemy chcieli nawiązywać później i na tym bazować.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Kolejny element, na którym chcemy się skupić, to odwrócenie narodowej postawy o tym, że Polska jest nieatrakcyjna i nieciekawa. My sami potrzebujemy także edukacji. Ta strategia i komunikacja, jaką przewidujemy w najbliższym czasie skierowana jest również do Polaków po to, aby wzbudzić pozytywne nastawienie w nas samych i pozytywnie identyfikować z krajem.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Podsumowując to, co było do tej pory, to będziemy starali się mówić przede wszystkim o ludziach, o tym, że Polacy są przedsiębiorczy, o tym, że Polacy są pracowici, gościnni, przyjaźni i atrakcyjni wizualnie. Będziemy się skupiać przede wszystkim na tym, co jest dziś – to, że jesteśmy krajem nowoczesnym – a nie tylko na tym, co jest głęboko i daleko w naszej tradycji i historii. Nie będzie tylko i wyłącznie pokazywania, co było kiedyś, a więc nie chaty kryte strzechą, a nowoczesne miasta ze swoją atmosferą, centra kongresowe, gdzie można organizować spotkania biznesowe. Ma być to nie tylko nastawienie na tradycyjne nośniki informacji, nie tylko tradycyjna forma promocji, ale także nastawienie na to, jak będziemy później odbierani w przekazach przez tych, którzy już byli w Polsce.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Kolejna kwestia to, jak wcześniej mówiłam, skupienie się na wypromowaniu pozytywnego wizerunku Polski w oczach samych Polaków, czyli budowa tożsamości narodowej w kontekście chęci propagowania Polski jako atrakcyjnego celu podróży.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeżeli chodzi o etapy, to przedstawię ważniejsze daty, które będą miały miejsce, o których staramy się pamiętać i wokół których będziemy budować kamienie milowe, i które będą wyznaczały nam poszczególne etapy kampanii promocyjnej. Jest to oczywiście losowanie grup 7 lutego 2010 roku, a więc coś, co jest pierwszym elementem, wokół którego będzie można przygotować pewne działania. Od sierpnia do listopada 2010 to są mecze kwalifikacyjne. Tutaj również będziemy starali się wspólnie z naszym ukraińskim partnerem przygotować działania, które będą zachęcały do tego, aby rozbudować pozytywne wyobrażenie o naszym kraju. W marcu 2011 roku rozpocznie się sprzedaż biletów, a więc jest to kolejny moment, który trzeba wykorzystać. Połowa roku 2011 to prezentacja maskotki, a więc tutaj również chcielibyśmy odpowiednio zorganizować towarzyszące wydarzenia. Grudzień 2011 to losowanie do rozgrywek finałowych. 8 czerwca 2012 roku to rozpoczęcie mistrzostw, a 1 lipca 2012 roku to mecz finałowy, a więc wszystkie wydarzenia, które będą miały miejsce w Polsce bądź na Ukrainie.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Podzieliśmy wydarzenia na etapy.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Pierwszy etap to sierpień 2010 roku do listopada 2011, czyli okres eliminacji. Chcemy na tym etapie skupić się na środowiskach opiniotwórczych, przedstawicielach branży turystycznej, a więc przygotować pozytywny grunt do tego, co będzie się później działo. Nie chcemy się jeszcze skupiać stricte na tych, którzy tu przyjadą, a raczej na tych, którzy mogą zachęcić turystów do tego, żeby w ogóle zainteresować się tą „destynacją” jaką jest Polska. Budowa świadomości i tego, że można tutaj przyjechać, że nie ma się czego obawiać, że jest tutaj miłe przyjęcie i wszyscy czekają na turystów.</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Etap drugi to listopad 2011, aż do rozpoczęcia turnieju finałowego. Pozostajemy również przy tych samych grupach docelowych, które były w pierwszym etapie ale dodatkowo rozpoczynają się działania skupione na turystach, czyli na osobach, które potencjalnie mogą przyjechać do kraju. Rozbudowujemy w dalszym ciągu pozytywne nastawienie w mediach, środowiskach opiniotwórczych poza granicami, ale także zachęcamy turystów do przyjazdu i rezerwacji, do tego, aby przejeżdżali z rodzinami, a nie tylko i wyłącznie samemu.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Etap trzeci to turniej finałowy. Tutaj przede wszystkim media, które będą akredytowane i będą upoważnione do emisji tego wszystkiego, co się będzie działo. Będziemy z nimi ściśle współpracować w celu wypromowania jeszcze bardziej i budowy wizerunku atrakcyjnej turystycznie Polski.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Etap czwarty, proszę państwa, jest już po zakończeniu turnieju, dlatego że najistotniejszą kwestią jest to, żeby nie poprzestać na tym, co się zbudowało i podtrzymać to zainteresowanie. Bardzo dużą rolę będą odgrywać ci organizatorzy kongresów, którzy będą mogli skorzystać z bazy noclegowej, która powstanie na EURO. Będą mogli wykorzystać wszystkie ośrodki, które będą w stanie przyjąć duże grono odbiorców firm w jednym momencie. To jest ten moment, w którym nie wolno nam poprzestać działać. Tutaj jest duży potencjał na to, aby ściągnąć do kraju duże imprezy i przytrzymać jeszcze zainteresowanie Polską. W dalszym ciągu przekazy skierowane do turystów, w tym turystów indywidualnych, którzy mogą przyjechać i spędzić urlop, na przykład pod hasłem „śladami mistrzostw”. Będą to turyści, którzy dostaną pozytywny przekaz od uczestników mistrzostw, którzy tu przyjechali i byli choć trochę oraz mogą przekonywać, że Polska nie jest taka jakby mogło się wydawać, a błędne przekonanie wynika z niewiedzy.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Narzędzia marketingowe i grupa docelowa. Do mediów i środowisk opiniotwórczych będą przede wszystkim adresowane podróże studyjne. Jak mówiłam na początku, to jest to narzędzie, które przynosi nam najwięcej efektów, jeżeli chodzi o stosunek nakładów do efektów. Newslettery i serwisy prasowe to przede wszystkim elementy związane z rozbudową marketingu i działań związanych z serwisami internetowymi. Dystrybucja materiałów informacyjnych i multimedialnych, także przy wykorzystaniu Polskich środków informacji turystycznej i wszystkich partnerów, z którymi współpracujemy. Prezentacje, spotkania, konferencje, które będą się odbywały przy okazji różnych wydarzeń. Jeżeli chodzi o konsumentów, turystów, to będziemy wykorzystywać tradycyjną reklamę w mediach konsumenckich, ale także wszelkiego rodzaju interaktywne prezentacje podczas imprez masowych – tych, które będą organizowane w czasie poprzedzającym, ale także tych w trakcie samej imprezy. Wykorzystanie systemu informacji turystycznej, to jest dość istotny element. Mówimy o dość rozbudowanym systemie, do rozbudowy którego przystępujemy w tym momencie. Wtedy, kiedy będą rozpoczynały się mistrzostwa i jeszcze przed tym, system powinien być gotowy. Turysta powinien być prowadzony za rękę od samego początku, jak tylko znajdzie się na polskiej ziemi, ale również u siebie w kraju. Imprezy promocyjne, które będą wybitnie dedykowane wydarzeniu, jakim jest EURO. Będą tutaj różnego rodzaju imprezy w miejscu stałego zamieszkania przez turystów. O internecie już wspominałam, ale planowane jest także rozbudowanie serwisu społecznościowego wspólnie z partnerami z Ukrainy, aby potencjalny turysta mógł się logować i wypowiadać na ten temat. Przewidziane są także konkursy.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeżeli chodzi o przedstawicieli branży turystycznej, to także przewidziane są podróże studyjne, ponieważ mają one szanse największego powodzenia. Organizacja warsztatów roboczych po to, aby branża polska mogła się spotkać z branżą zagraniczną. Seminaria i prezentacje dedykowane wyraźnie do branży turystycznej. Reklama w mediach branżowych, a także e-learning to jest to, co wykorzystują nasze polskie ośrodki informacji turystycznej. Ta metoda cieszy się dużą popularnością, chociażby w Wielkiej Brytanii. Touroperatorzy chętnie uczestniczą w krótkich szkoleniach organizowanych dla nich, chociażby na temat produktów turystycznych, za pomocą metod e-learningowych. Projekty angażujące firmy obsługujące same mistrzostwa. Będą one angażowane w całość wydarzeń. Organizatorzy i zleceniodawcy konferencji, czyli ci, którzy potencjalnie mogą lokalizować swoje eventy w Polsce. Dla nich również produkty studyjne, prezentacje i wysyłka, tak że znowu narzędzia e-marketingowe będą wykorzystywane. Przewidywana jest organizacja warsztatów po to, aby na bieżąco można było przedyskutować pewne tematy i porozumieć się z polskimi ośrodkami, które potencjalnie mogą przyjmować duże grupy. Jest również reklama ukierunkowana bezpośrednio na te grupy. Do samych kibiców, system informacji turystycznej, tak jak mówiłam, rozbudowany, wyposażony w nowoczesne narzędzia tak, aby turysta mógł się sam obsłużyć. Już dziś pracujemy nad podniesieniem jakości w punktach informacji turystycznej po to, żeby pracownicy tych punktów posiadali odpowiednią wiedzę oraz umiejętności, chociażby językowe po to, aby można było faktycznie czerpać z ich wiedzy. Dystrybucja wiedzy i informacji tak, żebyśmy wyposażyli naszych partnerów w punktach informacji turystycznej w regionach tam, gdzie będą odbywać się mistrzostwa, w niezbędną wiedzę do tego, aby pokierować odpowiednio turystę. Konkurs z wykorzystaniem stron internetowych. Mogą pojawiać się takie konkursy, jak najlepsze miejsce czy ocena warunków, które były, po to, aby wykorzystać to w przyszłych kampaniach. Polska branża turystyczna, o której nie wolno nam zapominać, a więc to, co jest już gdzieś w obrębie marketingu wewnętrznego, również będzie objęta działaniami promocyjnymi tak, żeby można było się do tego przygotować. Będziemy przygotowywać narzędzie, które nazywamy manualem, czyli przewodnik dla branży restauracyjnej i hotelarskiej na temat tego, jak obsługiwać turystów, którzy przyjadą na mistrzostwa. Będziemy także dzielić się tym manualem z naszymi partnerami z Ukrainy, ponieważ dochodziły do nas sygnały zainteresowania. Tak jak powiedziałam wcześniej, produktem flagowym budującym polską markę będą polskie miasta gospodarze i miasta ościenne, które będą miały możliwość być odwiedzone także przez osoby, które przyjadą na mistrzostwa.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeżeli mówimy o miastach gospodarzach, to będziemy starali się sprzedawać ich atmosferę tak, żeby przemawiać do wyobraźni. Niekoniecznie będziemy opowiadać, że to jest konkretne miejsce, ale z czym ono jest związane, jaka jest atmosfera, kultura, tradycja i również nowoczesność tych miejsc. To jest ten element, na którym będziemy chcieli bazować. Jeżeli chodzi o miasta, to poza tymi, które będą gościły kibiców i rozgrywki, chcemy również, żeby pozostałe mogły skorzystać na tej promocji. Chodzi o to, żeby turysta nie czuł tego, że może przyjechać tylko w kilka miejsc, tylko to, że Polska jest dużo większa.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeszcze wspomnę o doborze rynków. Do których rynków, jeżeli chodzi o rynki europejskie, będziemy adresować nasz przekaz? Jeżeli chodzi o etap pierwszy, to chodzi przede wszystkim o rynki europejskie, a w niewielkim stopniu rynki poza Europą. Będziemy przekazywać przede wszystkim informacje o tym, co się będzie działo i na co można liczyć. Etap drugi, a więc od listopada 2011 roku – będziemy mówić o rynkach, które są powiązane z drużynami, które będą uczestniczyć bezpośrednio w rozgrywkach. Przykładowo, jeżeli niemiecka drużyna będzie uczestniczyła w rozgrywkach to będziemy skupiać się z przekazem na Niemcach, ale także na pozostałych uczestnikach, ponieważ wydarzenia śledzone są praktycznie przez wszystkich. Dopiero tutaj ewentualnie pojawią się przekazy do rynków pozaeuropejskich. Będą to przede wszystkim przekazy informacyjne i działania PR. W etapie trzecim, czyli tam gdzie jest turniej finałowy, będziemy się skupiać przede wszystkim na drużynach, które przeszły dalej, i na pozostałych uczestnikach, ale przede wszystkim po to, aby przekazywać dalej, informować i podtrzymywać zainteresowanie Polską. To samo z rynkami pozaeuropejskimi. W czwartym etapie, po zakończeniu turnieju będziemy się skupiać na krajach, które odniosły sukces, ponieważ do tego się przyjemnie wraca i nawiązuje, a więc jest szansa wypromowania Polski tam, gdzie dobrze jesteśmy kojarzeni oraz podtrzymania zainteresowania, co jest szansą rozbudowania docelowych rynków o dodatkowe, które dziś w mniejszym stopniu interesują się Polską. Będziemy się skupiać także na wybranych rynkach europejskich w segmencie związanym z turystyką biznesową. Do dyspozycji Polskiej Organizacji Turystycznej – dzięki temu, że niedawno udało nam się podpisać umowę o dofinansowanie – są środki zapisane w działaniu 6.3 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Rozpoczęliśmy już działania w ramach projektu „Promujmy Polskę razem” i duża część tych działań, które są zapisane w projekcie skupia się właśnie wokół realizacji tych zapisów, o których wcześniej wspomniałam.</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeżeli chodzi o zagrożenia, czyli ostatni element, o którym chciałam powiedzieć, to są to przede wszystkim poziomy finansowania. Są to dotacje podmiotowe, którymi dysponuje Polska Organizacja Turystyczna. Środki unijne to jeden element, natomiast projekt jest dużo bardziej rozbudowany. Jeżeli chodzi o dotację podmiotową, to są to środki, które topnieją. W związku z powyższym coraz mniej działań udaje nam się realizować w swobodny sposób. Kolejnym elementem jest marka polska. Niestety dziś obserwujemy bardzo duże rozdrobnienie działań związanych z budową marki, chociażby z systemem wizualizacji. Staramy się na tyle, na ile jest to możliwe śledzić wszystko, co się dzieje, i uczestniczyć we wszystkich spotkaniach tak, abyśmy nie mieli chociażby szeregu logo. Tutaj jest kolejny element, na który trzeba zwrócić uwagę. Po drodze mamy rok chopinowski i prezydencję Polski w Unii Europejskiej. Każde z tych wydarzeń będzie związane z opracowaniem dodatkowych elementów wizualizacyjnych, nowych pomysłów na promowanie, nowych haseł promocyjnych i może pojawić się wręcz efekt kakofonii. Będzie bardzo duże rozdrobnienie. Będziemy starali się na to patrzeć, żeby nie wywołać szumu komunikacyjnego i stąd współpraca ze spółką PL.2012. Kolejnym zagrożeniem są Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Trudno jest przewidzieć, jakim budżetem będzie dysponował organizator igrzysk, ale jeżeli będą to środki przytłaczające w stosunku do budżetu, jakim my będziemy dysponować, w sensie wszystkich środków, które będą wydane na promocję Polski w tym czasie, to może się okazać, że zostaniemy przytłoczeni informacją ze strony Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Kolejny element, na który trzeba zwrócić uwagę to koordynacja działań z Ukrainą po to, abyśmy mówili jednym głosem. Dużo działań musi być podejmowanych wspólnie – ponieważ, jeżeli nasz partner gdzieś czegoś nie dopilnuje – to porażka będzie przypisana obu stronom, nie tylko Ukrainie. Spotkania i współpraca oraz kilka propozycji, jakie chcielibyśmy wypracować wspólnie z Ukrainą, to jest przede wszystkim odpłatne udostępnienie stronie ukraińskiej manuala, o którym mówiłam, czyli tego podręcznika dla gastronomików i hotelarzy po to, aby mogli skorzystać z naszych doświadczeń. Ze spotkań wiemy, że jesteśmy o krok do przodu, więc będziemy się dzielić doświadczeniem. Wspólne działania związane z informacją turystyczną i rozbudową systemu, a także edukacja naszych pracowników punktów informacji turystycznej o tym, żeby udostępniali informacje o Ukrainie i nawzajem. Chcielibyśmy, aby to działało spójnie i faktycznie wstępnie zostały złożone takie deklaracje. Chcielibyśmy wypracować wspólny portal społecznościowy tak, żeby to był jeden portal dotyczący imprezy i dwóch krajów. Transfer wiedzy w obie strony po to, aby prezentacje wyglądały na skoordynowane i spójne, żeby nie było dwóch imprez w tym samym czasie, żeby to wszystko współdziałało ze sobą. Jest propozycja udostępnienia ukraińskiej stronie stanowisk pracy w polskich ośrodkach informacji turystycznej po to, aby oni także mogli udzielać informacji o tym, co się będzie działo. Wspólne podróże studyjne i dziennikarskie oraz wspólne szkolenia polskiej sieci informacji turystycznej po to, żeby mówić także o bazie turystycznej Ukrainy. To tyle w skrócie, dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo za przedstawienie interesującej prezentacji. Czy są pytania? Bardzo proszę, pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejGutMostowy">Pani przewodnicząca, pani minister, pani prezes, mam dwa pytania dotyczące nowej strategii POT. Bardzo dobrze, że mamy jakieś podejście, które jest bardziej nakierowane na ośrodki miejskie, gdyż do tej pory statystyki mówią, że tam się koncentrowała turystyka zagraniczna przyjazdowa. Mam pewne wątpliwości, czy akurat koncentrowanie się tylko i wyłącznie na podkreślaniu nowoczesności, czyli jak pani określiła „nie tylko chaty kryte strzechą, ale bardziej nowoczesna Polska”, jest zgodne z oczekiwaniami turysty. Jestem wiceprezesem Małopolskiej Organizacji Turystycznej i od 6 lat prowadzimy badania ruchu turystycznego na dużej reprezentatywnej grupie 6 tys. ankiet, w Krakowie 2 tys. Okazuje się, że zdecydowana większość turystów zagranicznych patrzy na Kraków jako miejsce kultury, turystyki, poznawania historii i dziedzictwa narodowego, itd. Jeżeli okazuje się, że turysta jest w Krakowie, to nasze badania pokazały, że potem jest Wieliczka, Oświęcim, czyli jednak kultura, historia i poznawanie przeszłości. Myślę, że nie za bardzo nasze miasta mogą konkurować z zachodnimi w sensie architektury, rozwiązań komunikacyjnych, itd. Poddaję tylko pod rozwagę, czy punkt ciężkości położny na nowocześniejszą stronę naszych miast jest zgodny z oczekiwaniami naszych turystów. W moim przekonaniu raczej nie, zwłaszcza jeżeli będziemy podczas EURO promować nie tylko miejscowości te, które są gospodarzami, ale także inne miejscowości. Turyści zapewne będą jeździli po całej Polsce, aby oglądać inne miejsca. Drugie pytanie jest bardziej szczegółowe dotyczące rynku ukraińskiego. Wybiega ono może trochę poza temat spotkania. Czy dla dobra współpracy ruchu turystycznego polskiego i ukraińskiego nie można byłoby wykorzystać ośrodka POT w Kijowie do monitorowania wszelkich spraw turystyki? Nawiązuję do wszelkich problemów, jakie są w naszych konsulatach, zwłaszcza w Kijowie. Cały czas branża turystyczna ma pretensje, że są duże problemy dla turystów, którzy chcą przyjeżdżać z Ukrainy do Polski. Mówią, że są opóźnienia, kolejki, czasami dopychają się do okienek ci, którzy mają jakieś względy. Czy nie moglibyśmy wykorzystać tego ośrodka POT w Kijowie, aby branża turystyczna mogła zgłaszać wszystkie obiekcje związane z problemami w konsulatach na Ukrainie? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję panu posłowi Gut-Mostowemu. Bardzo proszę, pan poseł Garbowski, następnie pan poseł przewodniczący Tomaszewski i pan poseł Rogacki. Bardzo proszę, pan poseł Garbowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TomaszGarbowski">Dziękuję pani przewodnicząca. Pani minister, szanowni państwo, przed chwilą rozmawiałem z panem posłem Matuszewskim, jak pan poseł Andrzej Gut-Mostowy mówił odnośnie promocji nowoczesności. Myślę, że prezentacja była naprawdę dobra. Pani prezes nie do końca określiła w 100%, że tylko będzie nowoczesność. Myślę, że w uzupełnieniu pani prezes odpowie i będziemy wspólnie zadowoleni, że nie tylko będzie nowoczesność, ale także nasza dobra tradycja, ponieważ to nie przypadek, że za naszymi drzwiami ktoś tak pięknie śpiewa. Druga sprawa to kwestia EURO 2012, ponieważ to wiodący punkt w państwa prezentacji i takie były oczekiwania Komisji. Mam pytanie w zakresie współpracy ze spółką PL.2012, ponieważ mamy informację, że spółka także przygotowuje pakiet promocyjny Polski. Jaki organ będzie wiodący w przygotowaniu materiału? Czy to będzie spółka PL.2012 czy państwo? Na kim będzie opierała się ta promocja, na POT czy na PL.2012? Ile państwo planujecie przeznaczyć środków na promocję Polski w ramach przygotowań EURO 2012? Czy macie państwo przygotowany szczegółowy budżet zadaniowy? Ostatnie pytanie, czy mamy pomysł na pierwsze ważne wydarzenie w Polsce, które odbędzie się 7 lutego 2010 roku – losowanie w Warszawie? Czy mamy już na to pomysł, aby się po raz pierwszy dobrze zaprezentować? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję panie pośle. Bardzo proszę, pan przewodniczący Tomaszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pani przewodnicząca, szanowna pani minister, panie i panowie posłowie, pani prezes wspominała, że strategia promocyjna, zwłaszcza produktów turystycznych oparta jest między innymi, po pierwsze na Polsce, a po drugie na miastach organizatorach. W materiale, co prawda jest mowa o tym, że oprócz miast organizatorów będzie naturalna grupa miast w pobliżu miast organizatorów, a także grupa miast, miasteczek czy regionów związanych z centrami pobytowymi. Ostatnio mieliśmy możliwość, jako podkomisja do spraw EURO, przyglądać się przygotowaniom i staraniom poszczególnych regionów o prawo goszczenia drużyn na Warmii i Mazurach w Ostródzie, gdzie rzeczywiście władze samorządowe czynią bardzo wiele wspólnie z przedsiębiorcami, jeżeli chodzi o przygotowanie stosownej oferty w kontekście starania się o prawo goszczenia drużyny w ramach centrów pobytowych. Chcę zapytać, na ile ta strategia jest skoordynowana? Na jakich obszarach odbywa się współpraca z ośrodkami poza miastami, które będą organizatorami turniejów EURO 2012? Druga kwestia to same miasta. Byłem na kolejnym wyjazdowym posiedzeniu podkomisji w Poznaniu. Funkcjonuje tam stosowana struktura, czyli pełnomocnik prezydenta i dwie spółki oraz regionalna organizacja turystyczna. Na ile te wszystkie podmioty współdziałają ze sobą w celu osiągnięcia wspólnego efektu i połączenia wysiłków? Na ile to jest tak, że „każdy sobie rzepkę skrobie”. Czy jest jakaś koordynacja? Ostatnia kwestia dotyczy instrumentów wsparcia rozwoju branży turystycznej. Państwo piszą o funduszach strukturalnych na lata 2007-2013. Jest tam mowa o Programie Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka, a także o regionalnych programach operacyjnych. Na jakim etapie podpisywania umów znajdują się oba programy? Jaki jest procent podpisanych umów? Czy nie ma jakiś zagrożeń związanych z wykorzystaniem środków, które są dostępne w ramach funduszy strukturalnych? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo panie przewodniczący. Zgłaszał się jeszcze poseł Rogacki, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AdamRogacki">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Wiadomo, że wizerunek Polski trzeba zmieniać, ale jest stereotyp, że jeśli na jakiś targach pojawia się Polska, to pojawia się chata kryta strzechą i ogórkami. Czy tutaj także możemy liczyć na nową jakość? Chciałem też podkreślić, żebyśmy nie przesadzali z nowoczesnością, ponieważ jeżeli ktoś zostanie przekonany do wizerunku nowoczesności, a przyjedzie do stolicy i zobaczy jedną linię metra, a autostrad nie ma praktycznie w ogóle, to może czuć się oszukany. Koledzy już pytali o podobne rzeczy, ale chodzi mi o korelacje działań z innymi instytucjami, które zajmują się promowaniem Polski lub polskiej gospodarki. Czy jest to koordynowane? Pytam o realne możliwości. Mieliśmy okazję swojego czasu czytać, że z pieniędzy, które przeznacza się na promocję Polski 60% kosztów to administracja. Pamiętam, że na posiedzeniu Komisji słyszeliśmy i przykro nam, że Rumunia wydaje więcej pieniędzy niż Polska. Czy panie sądzą, że te wszystkie plany przy ograniczonym budżecie do kwoty 30.000 tys. zł są do zrealizowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, jeszcze pan poseł Babalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewBabalski">Pan przewodniczący Tomaszewski właściwie ten temat poruszył. Chciałem prosić panią minister o odpowiedź na pytanie, czy już jest lub ewentualnie kiedy będzie bardzo szczegółowy program wspierający i promujący całą Polskę. Nie oszukujmy się, kibice będą koncentrować głównie swój pobyt w miastach organizatorach mistrzostw oraz miastach, gdzie będą centra pobytowe. Naszym marzeniem będzie, żeby „rozlało” się to na całą Polskę, ale tak na pewno nie będzie. Oczywiście, jeżeli w pobliżu będzie dużo atrakcji i dobry program, to kibice będą z tego korzystać, ale głównie chodzi o to, że koncentracja będzie w ośrodkach pobytowych oraz tam, gdzie będą rozgrywane mecze. Proszę nie odbierać tego, jako wypowiedź egoistyczną, ponieważ nie wiadomo czy Ostróda zostanie centrum pobytowym. Jeżeli nie ma tego programu, to kiedy będzie? Wydaje mi się, że bardzo kluczową datą będą losowania w lutym 2010 roku. Wydaje mi się, że jest to ostateczny termin i w tym czasie powinno nastąpić mocne uderzenie do wszystkich państw europejskich, które będą uczestniczyły w tym losowaniu. Czy możemy liczyć na bardzo szczegółowy program współdziałania? Pani minister doskonale wie, że w każdym mieście powiatowym istnieją lokalne organizacje turystyczne, istnieją centra informacji turystycznej. Na jakie wsparcie ze strony POT będą mogły liczyć te instytucje? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Do głosu zgłosiła się pani przewodnicząca Jakubiak. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ElżbietaJakubiak">Dla podkreślenia, że jakaś nowa marka Polski jest potrzebna, przeczytam państwu kawałek z debaty, która została zorganizowana przez Polską Agencję Inwestycji Zagranicznych. W debacie biorą wszystkie izby gospodarcze: amerykańska, brytyjska, holenderska, skandynawska. Odbywa się ona w tej chwili. Przeczytam fragment wypowiedzi, ponieważ to bardzo interesujące dla tych, którzy przygotowują nową markę Polski w świecie. Paneliści, którzy byli na części poświęconej Polsce mówili i o tym jak się u nas inwestuje, jak Polska jest postrzegana, i czy jest dobrym krajem na przyszłość. Każdy z nich spotkał się w ostatnich latach z opiniami, że w naszym kraju brakuje towarów, szczególnie mięsa albo, że inwestycji zagranicznych byłoby więcej, gdyby nie wojna – chociaż chodzi o wojnę w byłej Jugosławii. Mówię tutaj o spotkaniu ludzi, którzy zawodowo zajmują się kontaktami z Polską. W takiej grupie jest stereotyp Polski, która kojarzy się z okresem stanu wojennego – ponieważ wtedy mieliśmy wielki czas promocji Polski, ale niestety nienajlepszy, jeżeli chodzi o nasze obywatelskie oczekiwania. Była to promocja Polski z czołgami, pustymi pułkami w sklepach i octem. Jakość tamtej promocji nie wpłynęła dobrze na stereotyp, który został na stałe ugruntowany w zagranicznej powszechnej opinii, nie tylko zagranicznej, ale i europejskiej. Co jakiś czas mamy sukcesy, ponieważ uda nam się Expo albo promocja polskiego filmu, albo wydarzenia z zakresu kultury, które przyciągają uwagę na Polskę. Tak naprawdę mieliśmy czasy stanu wojennego z okropną promocją Polski, potem był krótko czas Solidarności i ten znaczek „Solidarności” kojarzył się chyba wszystkim w Polsce. Później wybór papieża i ten okres był świetną promocją Polski. Od tego momentu, czyli przez ostatnie 20 lat – brak pomysłu na pokazanie Polski. Dziś chciałam wziąć udział w tej debacie, dlatego nie występuję w roli przewodniczącej tylko posła. Pani minister powiedziała w pierwszym zdaniu, że to Polacy powinni być pokazani. Pewnie można pokazać Polaka hydraulika, ale pewnie nie da się drugi raz takiej samej formy sprzedać. Pytanie, jak państwo chcą pokazać tego Polaka? Można wymyślić jakąś historię, która będzie atrakcyjna dla Europy. Obejmując urząd ministra, zastanawiałam się, czy projekt EURO 2012 jest najlepszym projektem promocyjnym. Poza pretekstem do budowania dróg, Euro 2012 jest najlepszym pretekstem do takiego „Teraz Polska” po 20 latach. Czy państwo pracują nad koncepcją, czy na razie to same przymiarki na papierze? Byłoby to bardzo ciekawe. Koordynacja jest pierwszym problemem, a drugim jest zmierzenie się z wizerunkiem, którego wszyscy oczekujemy. Szczegółowo odnoszę się do projektu „Polacy”, ponieważ wydaje mi się, że największym fenomenem w historii Polski jest los pojedynczego Polaka. Jeżeli to udałoby się państwu jakoś zobrazować i wykreować na markę Polski, to byłoby najlepiej. Chciałabym zapytać, czy pracujecie państwo nad koncepcją czy są to tylko na razie słowa. Drugie pytanie dotyczy środków unijnych. Przygotowaliśmy koncepcję, ponieważ nie można było przygotować w krótkim czasie projektu. Była koncepcja systemu informacji na EURO 2012. Był to projekt, który był zaprogramowany ze środków unijnych na kwotę 10.000 euro. Kiedy pani minister Bieńkowska weryfikowała tę listę, to projekt wypadł, a argumentem było, że projekt jest nieprzygotowany. Oczywiście takiego argumentu nie przyjmuję, ponieważ projekt jest nieprzygotowany, jak nie ma na niego pieniędzy. Żaden minister nie jest w stanie przygotować projektu, nie mając na niego pieniędzy. Najpierw trzeba wpisać projekt do budżetu, później uzyskać na niego pieniądze i go zrobić. Byliśmy na etapie wpisania projektu do budżetu i oczekiwania na pieniądze. Państwo pełnią urząd już dwa lata i wiedzą, że z pieniędzy unijnych można finansować przygotowanie projektu. W budżecie ministerstwa nie było nigdy pieniędzy na EURO 2012. Były one albo w sztabie, albo dopiero miały być w następnym budżecie. Czy pani minister będzie się domagała o to, aby do projektów unijnych wpisać skoncentrowany projekt informacji na EURO 2012? Był to pomysł, który opierał się na starym niezrealizowanym pomyśle takiej informacji, że kiedy wysiada się na dworcu lub na lotnisku, to wie się, gdzie grają mecz i jak tam dojechać. Czyli zwarte informacje o jednej imprezie. Czy państwo będą zabiegać o to, aby przywrócić szansę na zrealizowanie takiego projektu? Są jeszcze dwa lata. Byłaby możliwa taka realizacja projektu, zwłaszcza jeżeli będą robione kosmetyczne zabiegi na dworcach i lotniskach. Można byłoby włożyć ten projekt w te etapy remontów dworców i lotnisk. Mogłoby to być również w miejscach, gdzie będą centra pobytowe. Nie może być tak, że publiczność będzie wiedziała, że obok nas mieszkają piłkarze, ale nic poza tym nie ma i nic się nie dzieje, i nie ma żadnej informacji. Nie będzie także spójnego przekazu. Jeżeli nie będzie systemu informacji na EURO, to będziecie się państwo bili z tym, czy spółka jest silniejsza, ponieważ będzie miała wsparcie ministra, czy POT będzie silniejszy, ponieważ będzie miał większe poparcie ministra, czy na przykład Instytut Adama Mickiewicza przejmie promocję Polski. Potrzebne jest skoncentrowanie wszystkich sił na te 4 lata i uczynienie kogoś instytucją wiodącą, ponieważ inaczej będziemy świadkami bezprzykładnej walki instytucji o to, kto będzie nadawał ton tej promocji. Bardzo dziękuję i będę bardzo wdzięczna, gdyby pani minister lub pani prezes mogła odpowiedzieć na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BeataBublewicz">Bardzo dziękuję. Głos chciał jeszcze zabrać pan poseł Rogacki.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AdamRogacki">Chcę jeszcze dopytać. Pani prezes mówiła o wizerunku Polski, które nie jawi się szczególnie ciekawie. Mówiła pani o wynikach badań. Chcę zapytać, czy wyniki są ogólnodostępne i czy możemy do nich dotrzeć?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, pan poseł Matuszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekMatuszewski">Pani prezes mam pytanie. Ostatnio odbywały się Mistrzostwa Europy – w koszykówce i siatkówce, w Łodzi, w największej hali w Polsce. Wielki sukces, byłem na kilku meczach osobiście. Widziałem na przykład bardzo dużo Litwinów na meczach koszykówki. W siatkówce było trochę gorzej, mimo iż Polki zajęły piękne 3 miejsce. W jaki sposób Polska Organizacja Turystyczna włączała się, aby kibiców ściągnąć jeszcze więcej do Łodzi? Czy były między Łodzią a POT konsultacje? To był dobry trening dla POT, ponieważ te Mistrzostwa Europy były dość liczne, jeżeli chodzi o kibiców. Mówię nie tylko o polskich kibicach, ale i zagranicznych. Ostatnio prezes Ligi Światowej Czech powiedział, że w tej hali w Łodzi będzie organizowane coraz więcej meczów ligi. Czy w jakikolwiek sposób współpracowaliście państwo, jeżeli chodzi o Mistrzostwa Europy w Siatkówce i Mistrzostwa Europy w Koszykówce?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo panu posłowi Matuszewskiemu. Nie ma więcej pytań? W takim razie proszę panią minister o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KatarzynaSobierajska">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca, panie i panowie posłowie, szanowni państwo, jeżeli państwo pozwolicie, pozwolę sobie odnieść się do spraw generalnych. Przy odpowiedziach szczegółowych poproszę o wsparcie panią prezes oraz pana Pawła Madlera ze spółki PL.2012, jeżeli chodzi o koordynatora wszelkich działań związanych z promocją Polski w czasie EURO 2012. Tak jak ma to miejsce w przypadku innych działań przygotowujących nas do turnieju, podmiotem koordynującym działania jest spółka PL.2012. Jak na razie nie ma żadnych propozycji zmian w tym zakresie. Polska Organizacja Turystyczna wpisuje się tylko pewnym elementem związanym z promocją turystyczną naszego kraju. Taka ścisła współpraca POT i spółki PL.2012 istnieje. Prezentowana dziś strategia i podejście do wykorzystania EURO jako promocji turystycznej naszego kraju jest między innymi wynikiem takiej wspólnej pracy POT i PL.2012. Jeżeli chodzi o kwestie działań promocyjnych dotyczących Polski, to o czym wspomniała pani przewodnicząca Jakubiak, to jest szerszy temat. Za to Ministerstwo Sportu i Turystyki bezpośrednio nie odpowiada.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KatarzynaSobierajska">Takim ciałem koordynującym te działania, i który będzie miał wpływ na przedsięwzięcia zarówno w zakresie promocyjnym naszej prezydencji, roku chopinowskiego, czy na przykład EURO 2012, jest Rada Promocji Polski pod kierownictwem Ministra Spraw Zagranicznych. Przy radzie funkcjonuje grupa robocza, w skład której wchodzą różnego rodzaju instytucje zajmujące się promocją Polski w różnych dziedzinach, zarówno kultury, gospodarki i turystyki. Jest to PAIZ, Instytut Adama Mickiewicza, POT, ale także spółka PL.2012. Wszelkie plany co do działań promocyjnych w wielu obszarach, które w najbliższym czasie nas czekają, są omawiane zarówno na radzie, jak i w grupie roboczej, po to, aby uniknąć rozproszenia i żeby przekaz był spójny i klarowny. Podobnie sprawa wygląda w zakresie budżetu. Nie byliśmy w stanie przewidzieć, że akurat ten czas, który będziemy mogli wykorzystać na intensywną promocję Polski, przypadnie w tak trudnym okresie gospodarczym. Wynikiem tego są między innymi zmniejszone dotacje budżetowe. W moim przekonaniu, wysiłek na podjęcie wspólnych działań i koordynacji tych działań szeregu instytucji, które zajmują się promocją Polski, będzie szczególnie ważny. Potrzebna jest kumulacja środków i musimy efektywnie wykorzystać cały budżet przeznaczony na promocję Polski. Jeżeli chodzi o kwestię Ukrainy i problemy wizowe. Oczywiście ośrodek może pełnić taką rolę, pani poseł, i tak naprawdę pełni ją od dłuższego czasu. Dyrektor jest wręcz zobowiązany do bezpośredniego śledzenia sytuacji jaka jest w konsulatach, jeżeli chodzi o wydawanie wiz dla grup turystycznych czy indywidualnych turystów. Reagujemy na to w rozmowach bezpośrednich z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Zaowocowało to podpisaniem stosownego porozumienia pomiędzy Polską Izbą Turystyki a MSZ w zakresie wprowadzenia pewnej uproszczonej procedury wydawania wiz dla turystów z rynku ukraińskiego, Federacji Rosyjskiej czy też Białorusi. Nie dalej jak w końcówce września bieżącego roku Polska Izba Turystyki przygotowała wspólnie z MSZ spójną koncepcję uproszczonego systemu oraz wręczyła pierwsze certyfikaty dla biur, które taki system będą mogły stosować. Mamy nadzieję, że to spowoduje poprawę sytuacji, która jest dotychczas.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#KatarzynaSobierajska">Chcę powiedzieć, że aby bardziej skomercjalizować polską ofertę na rynku ukraińskim, po raz pierwszy w tym roku, na początku grudnia, Polska Organizacja Turystyki organizuje duży workshop ukraińskiej i polskiej branży turystycznej. Myślę, że to dobry element do wykorzystania. Chcemy, żeby ta akcja była kontynuowana w kolejnych latach. Taki moment do podjęcia rozmów dotyczących wspólnych działań branży między innymi na okoliczność EURO. Być może również wykreowania wspólnych produktów turystycznych, które będą mogły być oferowane potencjalnym kibicom lub turystom. Jeżeli chodzi o system informacji na EURO 2012. Pamiętam ten projekt, był on zapisany w projekcie 7. Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Beneficjentem miała być Polska Organizacja Turystyczna i rzeczywiście projekt został skreślony z listy. Już mówię, dlaczego. W momencie, kiedy była ustalana lista podstawowa i rezerwowa, ten projekt znalazł się na liście rezerwowej. Nastąpiła konieczność podpisywania umów z beneficjentami na rozpoczęcie realizacji tych projektów. W przypadku projektów na liście rezerwowej nie było gwarancji, że ten projekt będzie miał szansę na dofinansowanie, mimo że beneficjent podpisałby umowę i zaczął go realizować. Z tego tytułu, ponieważ takich wygenerowanych środków budżetowych nie było, aby ten projekt rozpocząć i w razie czego pociągnąć samodzielnie, czy przez resort czy przez Polską Organizację Turystyczną, nie doszło do podpisania takiej umowy. Natomiast cały element będzie realizowany w ramach projektu 6.3, na który została podpisana umowa. Tam komponent „B”, który dotyczy systemu informacji turystycznej w dużej mierze dotyczy przygotowania spójnego systemu na EURO. Docelowo ma to być system uniwersalny, ponieważ EURO jest imprezą, którą będziemy gościć w Polsce w najbliższym czasie. Będą przyjeżdżać też goście przy okazji prezydencji, będą przyjeżdżać goście w 2014 roku na okoliczność Mistrzostw Świata w Siatkówce. Byłby to system do wykorzystania dla gości, którzy będą przyjeżdżać do Polski na okoliczność takich wydarzeń. To tyle, jeżeli chodzi o generalne sprawy, natomiast bardzo proszę panią prezes oraz pana Pawła Madlera o uszczegółowione odpowiedzi na pytania dotyczące innych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję pani minister. Bardzo proszę, pani prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Zacznę od końca, od jednego z ostatnich pytań. Czy są wyniki badań? Tak, wyniki badań są dostępne na naszej stronie internetowej www.pot.gov.pl zaraz koło zakładki, na której jest strategia. Państwo jakiś czas temu otrzymaliście naszą strategię. Nie wiem, czy była dołączona do niej płyta. Jeżeli tak, to na tej płycie są również wyniki badań, które przeprowadzaliśmy. Jeżeli nie, to możemy się zobowiązać do przygotowania kopii i przekazania do Komisji, a tak jak mówię – w trybie pilnym i szybkim – są w materiałach do pobrania. Wspólnie z naszymi ośrodkami zagranicznymi przeprowadzaliśmy szereg badań. Wszystkie ekspertyzy, którymi się posiłkowaliśmy, są tam dostępne. Jeżeli chodzi o tę nowoczesność, być może to nie było tak mocno zaakcentowane…</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Miasta są elementem zwabiającym turystę. To jest pierwszy moment, od którego zaczyna się postrzegać Polskę. To są też miejsca, które my kojarzymy jako turyści, zawsze kiedy podróżujemy czy omawiamy jakąś destynację za granicą. Jest to jakieś miasto, które pociąga za sobą cały szereg miejscowości w okolicy. To, o czym mówił pan w kontekście Małopolski, to jest dobry przykład. To nie tylko Kraków, ale także elementy, które turysta odwiedza przy okazji wizyty w Krakowie. Po to chcemy promować miasta, żeby one były wabikiem. Żeby to nie było jedyne miejsce, w którym turysta pozostaje i nic więcej. Jeżeli chodzi o nowoczesność, to nie chodzi tutaj o środki transportu i o to jak wygląda nasza architektura, tylko o atmosferę nowoczesności. O to jak się tutaj żyje, jaki jest styl życia, o pokazanie, że to nie jest mieszkanie na przysłowiowym klepisku. Niestety tutaj się zgodzę, że dalej jesteśmy pokazywani przez media zagraniczne w ten sposób. Ciągle mam przed oczami materiały przed akcesją Polski do Unii, gdzie porównywano nas z Estonią. U nas był człowiek w gumiakach karmiący świnki w chlewie, a Estonia z centrami finansowymi i złotem ociekająca. To jest właśnie to, chcielibyśmy skonfrontować i pokazać, że to nie do końca w ten sposób wygląda. Chcemy to robić poprzez Polaków. Jesteśmy po etapie opracowywania strategii i na etapie opracowania briefu do kreacji, czyli na etapie przedwstępnym. Pierwsze założenia do dokumentacji przetargowej, także na kreacje są opracowywane. To wszystko zostanie opracowane w najbliższym czasie. W jaki sposób agencje reklamowe rozwiążą naszą chęć pokazania atrakcyjnej historii, czy atrakcyjnej postawy wśród Polaków, tego prężnego i przedsiębiorczego Polaka – dzisiaj nie jestem wstanie odpowiedzieć na to pytanie. Są jakieś wizje, ale na razie jest to materiał, o którym dziś nie chciałabym mówić w 100%.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeżeli chodzi o ciszę, to obserwujemy zmianę w zainteresowaniu i świadomości po akcesji Polski do Unii. Coraz więcej się mówi, więc wszystko, co jest z Unią związane, trochę nam pomaga. Powiem teraz coś o wsparciu i koordynacji, ponieważ kilka pytań było skupionych wokół tego tematu. O części mówiła już pani minister. Faktycznie Polska Organizacja Turystyczna także przy wsparciu ministerstwa stara się uczestniczyć we wszystkich możliwych gremiach zajmujących się promocją Polski po to, aby słuchać przede wszystkim i podpinać się, ewentualnie przejmować na siebie rolę lidera, jeżeli jest taka możliwość albo konieczność. Staramy się na wszystkie sposoby tworzyć spójny przekaz kierowany przez nas wokół Polski turystycznej tak, żeby tworzył całość z przekazem Polski gospodarczej oraz ze sferą kultury. Jeżeli chodzi o współpracę z regionami, powiatami, gminami, regionalnymi organizacjami turystycznymi, to regionalne organizacje turystyczne to nasi naturalni partnerzy wskazani przez ustawę o Polskiej Organizacji Turystycznej i z nimi odbywają się cykliczne spotkania, z nimi ściśle współpracujemy. To samo dotyczy pracowników punktów informacji turystycznej. Przy Polskiej Organizacji Turystycznej funkcjonuje nieformalne ciało, ale bardzo prężnie działające w postaci forum informacji turystycznej. Są to pracownicy punktów informacji, którzy naprawdę bardzo nam pomagają, doradzają, mówią o problemach, z którymi się borykają na co dzień. To na podstawie ich wiedzy i doświadczenia możemy zaproponować rozwiązania chociażby w komponencie „B” tak, żeby system informacji turystycznej był spójny, wtedy kiedy zaczną przyjeżdżać do nas turyści chociażby na EURO. Chcę jeszcze powiedzieć słowo na temat projektu 7.1 oraz tego, co jest w projekcie 6.3. W zasadzie, jeżeli chodzi o objętość merytoryczną, to nic nie zginęło i udało nam się to włożyć do komponentu „B”. Najistotniejszą częścią tego komponentu będzie uspójnienie tego wszystkiego, co się będzie działo, ale także dotarcie do klienta innymi nośnikami niż tylko spotkanie w samym punkcie informacji turystycznej. Czyli cała sfera nowych technologii, które będą wchodziły, zaczynając od powiadomień na komórki do informacji wyświetlanych na telebimach. Jeżeli chodzi o targi, to także przewartościowaniu uległo myślenie o targach. Bardzo intensywnie pracujemy z naszymi partnerami z regionów na tym, aby ta prezentacja była bardzo mocno nakierowana na produkty turystyczne i oferty. Żeby to nie było pokazywanie niewiadomo czego, tylko żeby była to konkretna oferta dla konkretnego odbiorcy.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Targi, które odbyły się ostatnio w Warszawie, to było przełomowe stoisko prezentujące produkty, które zostały nagrodzone certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej. Najbliższe targi zagraniczne w Londynie będą skupiały się na tych regionach, które pasują priorytetowo do rynku brytyjskiego. Tu jest dość istotne trzymanie się przy zapisach strategii, aby się nie rozdrabniać. Staramy się także spróbować skoordynować czy wręcz wymusić na partnerach to, aby prezentacja była zgodna ze strategią. Żeby nie było już strzechy tylko to, co się tam dzieje. Oczywiście kuchnia polska, która często kojarzy nam się ze strzechą, to jest dodatkowy element i to jest element, w którym będziemy chcieli wspierać Polską tradycję. Teraz powiem trochę o miastach. To, co powiedziałam wcześniej o miastach gospodarzach, to jedno, ale praktycznie wszystkie miasta zapisane są w strategii. Z naszymi partnerami z lokalnych organizacji turystycznych, a także z urzędami marszałkowskimi i marszałkami staramy się spotykać tak często jak to tylko możliwe po to, aby chociaż posłuchać, co oni planują, po to, abyśmy mogli znaleźć punkt styczny. Przykładem może być Grunwald, którego mamy sześćsetlecie w przyszłym roku. Staramy się także skoordynować w jakiś sposób wszystko, co zaczęło się dziać w naszym kraju. Chyba to już wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KatarzynaSobierajska">Pani prezes, jeżeli jeszcze mogłaby pani odpowiedzieć na pytanie pana posła Tomaszewskiego dotyczące projektów 6.4 i 6.3 oraz na pytanie dotyczące koszykówki i siatkówki.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Jeżeli chodzi o projekt 6.3, to jest to projekt, którego beneficjentem systemowym jest Polska Organizacja Turystyczna i to jest 30.000 tys. euro zapisane na promocję Polski, czyli projekt „Promujmy Polskę razem”. Tam jest komponent „B” poświęcony informacji turystycznej, komponent „A” dużym kampaniom promocyjnym i komponent „C” poświęcony transferowi wiedzy. Umowę podpisaliśmy w sierpniu. Pierwsze przetargi zostały ogłoszone, także projekt jest w realizacji i nie widzimy żadnego zagrożenia dla harmonogramu realizacji. Pierwsze zaliczkowe finansowania spłynęły, tak że nie mamy problemów z płynnością, jeżeli chodzi o projekt, oraz refundacją kosztów przygotowania. Jeżeli chodzi o działanie 6.4 to, w którym Polska Organizacja Turystyczna jest instytucją wdrażającą, pośredniczymy w dystrybucji środków na tworzenie infrastruktury turystycznej oraz produkty turystyczne. Ta lista była podzielona na listę podstawową i rezerwową. Dziś okazało się, że na liście rezerwowej po ostatnim przeszacowaniu z uwagi na różnice kursowe znalazły się wszystkie projekty poza jednym. Część projektów, które były najmniej zaawansowane, wypadły z tej listy bądź przeszły do regionalnych programów operacyjnych i tam są z powodzeniem realizowane. Na jeden z projektów został już przysłany wniosek i tutaj jest szansa, że w najbliższym czasie zostanie podpisana umowa. Jeżeli chodzi o pozostałe projekty, które były pierwotnie na liście podstawowej, mają one podpisane preumowy ze wskazaniem dat składania wniosków. Te, które były na liście rezerwowej weszły na listę podstawową. Obecnie kończony jest proces podpisywania preumów, więc w najbliższym czasie będą znane harmonogramy działań. Poza jednym projektem lub dwoma nie ma większych problemów, aby nie dotrzymać terminów harmonogramów przewidzianych w preumowach. Jeżeli chodzi o regionalne programy operacyjne, to trudno jest mi się wypowiadać. Mogę powiedzieć tylko na podstawie doświadczeń naszych partnerów.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#ElżbietaWąsowiczZaborek">Odpowiadając na pytanie dotyczące mistrzostw w siatkówce i koszykówce, zwracaliśmy się do Polskiego Związku Koszykówki i Polskiego Związku Siatkówki z propozycją współpracy przy realizacji tych przedsięwzięć z konkretnymi propozycjami z naszej strony. Na początku mówiliśmy, że możemy się posłużyć naszymi materiałami i filmami promocyjnymi oraz wspomóc w jakikolwiek inny sposób. Udała się współpraca z koszykówką. Z siatkówką poszło trochę gorzej. Z Polskim Związkiem Koszykówki może warto było rozpocząć współpracę wcześniej, przy czym to – z różnych nie do końca z nami związanych przyczyn – nie wyszło tak szybko. Były przekierowane środki, były wyświetlane spoty reklamowe, podawane informacje przez nasze portale tłumaczone na 14 wersji językowych, był banner do organizatorów oraz wszelkie informacje dodatkowe. Z tego co wiem, ośrodki informacji turystycznej również podejmowały działania w tej kwestii, ponieważ sama je o to prosiłam. Zostało podpisane porozumienie o współpracy i mam nadzieję, że była ona nie tylko przy okazji organizacji tej imprezy, ale później w dalszym ciągu będziemy wykorzystywać to porozumienie. Jeżeli chodzi o siatkówkę, to nie do końca udała się współpraca. Wiedząc, że ta szansa nie została wykorzystana podjęte zostały działania, żeby w przyszłości bliżej współpracować i żeby najbliższe mistrzostwa posłużyły nam, jako kotwica medialna przy promocji Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BeataBublewicz">Bardzo proszę, pan poseł Matuszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarekMatuszewski">Usatysfakcjonowała mnie ta odpowiedź, chociaż powiem pani szczerze, że na przyszłość trzeba współpracować jeszcze z władzami Łodzi. Najprawdopodobniej siatkówka, która tylu widzów ściąga do naszej hali będzie często w Łodzi wizytować. Mają być Mistrzostwa Świata, w związku z czym należy rozszerzyć kontakt o władze miasta, a będzie to z korzyścią dla Łodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BeataBublewicz">Bardzo dziękuję, panie pośle. Nie ma więcej pytań. Przechodzimy do drugiego punktu naszego posiedzenia, rozpatrzenie informacji na temat rządowych instrumentów wsparcia rozwoju branży turystycznej w Polsce. Bardzo proszę panią minister o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KatarzynaSobierajska">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca, panie i panowie posłowie, szanowni państwo, materiał został państwu przedstawiony. Nie chcę go szczegółowo omawiać, ponieważ jest on bardzo obszerny i zajęłoby nam to bardzo dużo czasu. Podzieliliśmy ten materiał i instrumenty na cztery podstawowe grupy, a mianowicie: instrumenty krótko-, średnio– i długookresowe. Takie, które są planowane, ale również wskazujemy, jako dość istotny instrument wsparcia branży, fundusze strukturalne i budżetowe, które w ramach systemów dotacyjnych dla branży są przeznaczone. Większość działań, które podejmowane są w zakresie rozwoju turystyki w naszym kraju zgodne są z priorytetami dwóch dokumentów strategicznych, zwłaszcza tego jednego podstawowego, jakim są kierunki rozwoju turystyki do 2015 roku i wynikającego z niego dokumentu dotyczącego strategii marketingowej. Obecna sytuacja ekonomiczna na rynkach europejskich, światowych i również w Polsce niewątpliwie odbija wyraźne piętno na kondycji gospodarki turystycznej w naszym kraju. Wiemy, jak zakończył się rok 2008, mieliśmy 13% spadek w zakresie zagranicznego ruchu przyjazdowego. Szczęśliwie udało się utrzymać na tym samym poziomie co w roku 2007 wpływy, jakie gospodarka turystyczna generuje, i taki sam był udział gospodarki turystycznej w PKB na poziomie 6%.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#KatarzynaSobierajska">Rok 2009 niewątpliwie także nie będzie łatwy. Na pewno zostanie odnotowany, tak wskazują badania i pierwsze analizy, spadek w zakresie przyjazdów zagranicznych do dużych miast. Widać to po obłożeniu w hotelach. Natomiast, jeżeli chodzi o ruch wyjazdowy to był on oczywiście mniejszy niż w roku ubiegłym, ale pamiętajmy, że w roku ubiegłym z uwagi na korzystne relacje kursowe ten ruch wyjazdowy był rekordowy, jeżeli chodzi o wyjazdy Polaków w okresie ostatnich lat. Natomiast ruch krajowy może być w tym roku pozytywnym elementem, który będzie wpływał na pewien balans w zakresie wyników finansowych w obszarze turystyki, ponieważ sezon wakacyjny w miejscowościach atrakcyjnych turystycznie, takich jak na południu lub na wybrzeżu czy też w rejonie Wielkich Jezior Mazurskich, był okresem bardzo udanym. Mówię o tym, dlatego że trudna sytuacja ekonomiczna wymaga pewnego szczególnego podejścia i wsparcia branży turystycznej na okoliczność przetrwania trudnego okresu gospodarczego, oraz odbudowania pozytywnej tendencji, jaką do tej pory mieliśmy. Na pewno takim instrumentem są fundusze strukturalne, jakkolwiek byśmy na nie patrzyli zarówno na szczeblu centralnym, jak i regionalnych programów operacyjnych. Jest to w przypadku stosunkowo skromnych środków budżetowych bardzo poważny zastrzyk, jeżeli chodzi o inwestycje w infrastrukturę turystyczną, budowanie nowych produktów turystycznych, szkolenie kadr na potrzeby turystyki, dla rozwoju agroturystyki, a również odbudowania, renowacji i infrastruktury, która jest związana z naszym dziedzictwem kulturowym. Te 1.500.000 tys. euro, które jest do pozyskania w obszarze wszystkich programów operacyjnych jest potężnym zastrzykiem i narzędziem, które wspiera branżę. Podobna sytuacja ma miejsce w innych dziedzinach, nie jest to tylko przypadek turystyki. Również w innych sektorach finansowanie z funduszy strukturalnych wielu projektów napędza pozytywną koniunkturę w gospodarce.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#KatarzynaSobierajska">Nie będę szczegółowo omawiać poszczególnych programów, ponieważ było to omawiane przy okazji poprzednich prezentacji. Przejdę do instrumentów krótkookresowych. Tutaj jest pewien szeroki pakiet działań, które podejmowane są w zasadzie przez inne resorty między innymi przez resort gospodarki czy finansów. Mam tutaj na myśli pakiety związane z ulgami inwestycyjnymi oraz wsparciem sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Tak naprawdę cała branża turystyczna to właśnie małe i średnie przedsiębiorstwa, a także mikroprzedsiębiorstwa. To wsparcie jest dedykowane również dla nich. Szczególnie chcę zwrócić uwagę na to, że w dniu 19 maja 2009 roku Rada Ministrów przyjęła rządowy program wspierania przedsiębiorczości z wykorzystaniem poręczeń i gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego. Wdrożenie nowych produktów, które Bank Gospodarstwa Krajowego proponuje, ułatwiających dostęp do zewnętrznych źródeł finansowania, czy też wsparcie przy okazji finansowania projektów realizowanych z funduszy strukturalnych, jest to znaczący instrument wspierający prowadzenie działalności gospodarczej w obszarze turystyki. Jeżeli chodzi o instrumenty średnio i długookresowe, to zgrupowaliśmy te działania legislacyjne, które podejmowane są w szeregu pakietów ustaw, między innymi tych dotyczących swobody działalności gospodarczej czy też pakietu na rzecz rozwoju przedsiębiorczości. To jest także ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym, zwłaszcza w innych krajach europejskich bardzo często ten model jest wykorzystywany przy realizacji projektów turystycznych. Wielokrotnie powtarzam, że swoistego rodzaju partnerstwem publiczno-prywatnym jest Polska Organizacja Turystyczna, która na mocy ustawy została powołana i skupia współpracę trzech partnerów. Mam na myśli administrację rządową, samorząd terytorialny i branżę turystyczną. Jeżeli chodzi o instrumenty podatkowe, które w tym obszarze w związku z sytuacją ekonomiczną są szczególnie ważne, to jak państwo zauważyli w materiale, należy do nich zaliczać ulgi w działalności związanej z rozwojem agroturystyki. W opłatach i podatkach lokalnych, jak i w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, mam na myśli zapis, który mówi, że w przypadku, gdy liczba pokoi w budynkach mieszkalnych nie przekracza 5, to z tego tytułu są stosowne ulgi. Cały czas stoimy na stanowisku, że opodatkowanie zarówno usług hotelowych, jak i gastronomicznych, powinno pozostać na tym samym 7% poziomie, co w przypadku usług hotelowych wydaje się oczywiste, natomiast w przypadku usług gastronomicznych, są one na stawce preferencyjnej w okresie przejściowym. Tak naprawdę styczeń roku 2011 miał być tą datą, kiedy Komisja Europejska wymagała od państw członkowskich podniesienia opodatkowania do poziomu podstawowego. Niemniej jednak myślę, że lobbing polskiej strony w Komisji Europejskiej oraz trudna sytuacja gospodarcza spowodowała, że w maju tego roku Komisja przyjęła stosowną dyrektywę nr 47 mówiącą o tym, że już w tym zakresie nie narzuca się obligatoryjności podnoszenia tej stawki, a zostawia się dowolność rządom krajów członkowskich w zakresie ich kształtowania. Czyli nie dość, że możemy ją utrzymać na preferencyjnym 7% poziomie, to nawet zabiegać o ewentualne jej obniżenie. Jeżeli chodzi o planowane instrumenty wspierające, to do tego na pewno należy zaliczyć nowelizację ustawy o usługach turystycznych. Ona przeszła już całą drogę legislacyjną, rządową – do Rady Ministrów miała stawać 6 października z zaleceniem przyjęcia. Nie mniej jednak z innych powodów nie była omawiana w tym dniu, ale myślę, że na najbliższym posiedzeniu będzie możliwość, aby przyjąć ten dokument i skierować na parlamentarną ścieżkę legislacyjną.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#KatarzynaSobierajska">W tej ustawie odnosimy się zarówno do liberalizacji warunków prowadzenia działalności w zakresie organizowania imprez turystycznych i pośrednictwa turystycznego, ale także pewnego zwiększonego zabezpieczenia poziomu ochrony klientów korzystających z usług turystycznych. To może być pewnym obciążeniem dla branży, zwłaszcza dla tej, która zajmuje się turystyką wyjazdową, ale niestety jest to konieczne w zakresie zapewnienia najwyższych standardów, jeżeli chodzi o obsługę klientów w tym obszarze. Jako ostatni element wykazujemy tutaj dotację na dofinansowanie zadań publicznych niezaliczanych do sektora finansów publicznych. Resort co roku od wielu lat prowadzi postępowanie konkursowe, jeżeli chodzi o dofinansowanie zadań dla jednostek spoza sektora finansów publicznych. W 2008 roku były dwie edycje tego konkursu. Zrealizowano 34 zadania na łączoną kwotę 2317 tys. zł. W 2009 roku realizowany jest jeden konkurs, 35 zadań na łączną kwotę około 2000 tys. zł. Jeżeli chodzi o priorytety postępowań konkursowych to dotyczą one przede wszystkim w zakresie infrastrukturalnym wytaczania, znakowania i konserwacji szlaków turystycznych, a w innych obszarach wspierania imprez promocyjnych o szczególnym znaczeniu, podnoszenia jakości usług turystycznych poprzez kształcenie i doskonalenie kadr, a także opracowania i przygotowania koncepcji rozwoju nowych, innowacyjnych produktów turystycznych w regionach, ale również na poziomie ponadregionalnym. Są to działania skierowane także na przykład do kilku partnerów z różnych województw, żeby tworzyć kolejne projekty liniowe. To tyle tytułem wprowadzenia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję pani minister. Czy są jakieś pytania? Nie słyszę. W takim razie przechodzimy do punktu trzeciego, sprawy bieżące. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Nie słyszę. W takim razie dziękuję bardzo za uczestnictwo w dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Do widzenia i do zobaczenia za dwa tygodnie. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>