text_structure.xml
66.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BeataBublewicz">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Bardzo proszę o zajęcie miejsc. Porządek posiedzenia został państwu doręczony na piśmie. Czy są jakieś uwagi, sugestie do porządku dzisiejszego posiedzenia? Bardzo proszę, pan poseł Tadeusz Tomaszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Nie do porządku dziennego, ale trzy zdania, jeśli można. W dniu dzisiejszym pożegnaliśmy człowieka, który oddał całe życie dla polskiego sportu. Zawodnika, trenera, wykładowcę na uczelni, wiceministra, ministra sportu Stanisława Stefana Paszczyka, który kierował dwie kadencje Polskim Komitetem Olimpijskim. Wielu z nas tutaj obecnych miało zaszczyt pracować w polskim parlamencie również z posłem Stanisławem Stefanem Paszczykiem przez dwie kadencje. W tym czasie powstała ustawa o dopłatach do gier liczbowych, powstała ustawa z 1996 roku o kulturze fizycznej, powstały programy, które mimo zmian kilku rządów funkcjonują do dzisiaj, jak program akademicki, program wiejski czy program rozwoju sportu dzieci i młodzieży, zwłaszcza uczniowskich klubów sportowych. Nad trumną zmarłego mówił o tym dzisiaj w imieniu parlamentarzystów pan senator Andrzej Person. Mieliśmy również zaszczyt wspólnie z panem posłem Eugeniuszem Kłopotkiem, Bogusławem Wontorem, Wojciechem Ziemniakiem być w ostatniej warcie przy śp. Stefanie. Chciałbym, abyśmy uczcili minutą ciszy pamięć człowieka, który oddał całe życie dla polskiego sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BeataBublewicz">Bardzo dziękuję, proszę o powstanie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#BeataBublewicz">[Minuta ciszy]</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę pana ministra z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, pana Krzysztofa Hetmana o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofHetman">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Chciałem zaproponować, bo widzę, że macie państwo dyskutować na temat informacji, którą przygotował Minister Sportu i Turystyki, że ja mógłbym uzupełnić tę informację.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BeataBublewicz">Bardzo proszę, jak sobie państwo życzycie. Poinformowano mnie, że pan pierwszy zabierze głos, ale to nie ma żadnego znaczenia dla naszego tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofHetman">To ja ustąpię pola w takim razie kobiecie, jeśli pani przewodnicząca pozwoli.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BeataBublewicz">Oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#EwaSuska">Dziękuję bardzo. Nazywam się Ewa Suska, jestem dyrektorem Departamentu Współpracy Międzynarodowej w MSiT, i ten właśnie Departament we współpracy z MRR przygotował dla państwa materiał, który jest materiałem bardzo obszernym i szczegółowym, i nie chciałabym go streszczać. Natomiast oprę się na nim i – jeśli państwo pozwolą – proponuję przedstawienie tematu w następującym układzie: krótko na temat instytucji Unii Europejskiej, w których sport jest tematem działań; potem oprę się na prezydencji francuskiej, omawiając bieżące zagadnienia w zakresie sportu, którymi zajmuje się UE, bo z tego również będą wynikały tematy dotyczące przyszłości sportu w UE; w końcowej części wystąpienia zajmiemy się sprawami finansowania sportu we współpracy z kolegami z MRR, ponieważ finansowanie sportu obecnie generalnie związane jest z finansowaniem infrastruktury sportowej.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#EwaSuska">Proszę państwa, jeśli chodzi o instytucje UE działające w obszarze sportu, są to: Parlament Europejski, Rada Unii Europejskiej, Komisja Europejska i Europejski Trybunał Sprawiedliwości. W Parlamencie Europejskim komórką skupiającą się na działaniach w obszarze sportu jest Komisja Kultury i Edukacji. Jest to nowa komórka, powstała po przekształceniu Komitetu ds. Kultury, Młodzieży, Edukacji, Mediów i Sportu. Zadaniem tej komórki jest przygotowywanie opinii i raportów dla Rady UE na tematy związane z działalnością w obszarze sportowym. Są to przede wszystkim tematy związane z zagadnieniami zwalczania dopingu w sporcie, z prawami do transmisji telewizyjnych, prawami transferowymi i tymi zagadnieniami, które mogą w danym momencie wymagać uregulowania przez Radę UE lub KE.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#EwaSuska">Rada UE jest organem międzyrządowym, składającym się z ministrów odpowiedzialnych za poszczególne obszary. Ponieważ sport nie jest obszarem regulowanym w Unii, wobec tego Rada UE nie zbiera się w obszarze dotyczącym sportu. Zamiast tego w każdej prezydencji odbywają się nieformalne posiedzenia ministrów sportu, które są jakby nieformalnym odpowiednikiem rady w obszarze sportu. Jeżeli nieformalne posiedzenie ministrów chciałoby wpłynąć na proces legislacyjny dotyczący sportu, musi obecnie podeprzeć się jakby Radą z danego obszaru – jeżeli regulacja dotyczyłaby zagadnień związanych ze zdrowiem, wtedy musi podeprzeć się Radą w obszarze zdrowia, czy edukacji, czy w innym z obszarów, w którym taka Rada działa. Nieformalne konferencje ministrów sportu odbywają się właściwie w ramach każdej prezydencji. Prezydencja to jest czas, w którym przewodniczy kolejne państwo unijne. Prezydencja, jak państwo wiedzą, trwa 6 miesięcy i ma za zadanie kierowanie bieżącymi sprawami Rady UE, wyznaczanie kierunków polityki, zajmuje się reprezentowaniem w stosunkach zewnętrznych. Tutaj muszę wspomnieć o pewnej zmianie, która nastąpiła w działalności Rady UE. Otóż działająca dotychczas tzw. trojka rotacyjna – to są 3 państwa mające prezydencję po sobie – została zamieniona w 2006 roku w trojkę stałą. Trojka stała obejmuje 3 państwa mające prezydencje półroczne po sobie, jednak przez okres półtora roku te 3 państwa pracują i wypracowują wspólnie program na cały okres tej trojki stałej. W tej chwili pracuje druga trojka stała, tj. Francja – Czechy – Szwecja. Przed okresem, kiedy Polska obejmie prezydencję w Unii, będzie jeszcze jedna trojka stała: Hiszpania – Belgia – Węgry, i w drugiej połowie 2011 roku – czwarta trojka stała, to będzie: Polska – Dania – Cypr. Każda prezydencja czy też trzy państwa uczestniczące w prezydencji w trojce stałej wypracowują priorytety – są to zagadnienia, którymi w czasie swej półtorarocznej kadencji Rada Unii się zajmuje. Aktualna prezydencja – trojka – wypracowała następujące obszary...</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BeataBublewicz">Przepraszam bardzo, że przerwę pani w tej chwili. Bardzo proszę panów posłów o zachowanie ciszy, ponieważ nie jesteśmy w stanie z uwagą wysłuchiwać ciekawego wystąpienia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#EwaSuska">Priorytety prezydencji francuskiej szczegółowo omówię przy omawianiu poszczególnych zagadnień, natomiast wymienię je w tej chwili. Są to: sport i zdrowie, walka z dopingiem, sport i ekonomia, dobre zarządzanie w sporcie, ochrona młodych zawodników, problem agentów sportowych, problematyka specyfiki sportu i systemu informacji sportowej. To są oficjalnie wypunktowane tematy, którymi prezydencja francuska oraz czeska i szwedzka będą zajmowały się jako tematami priorytetowymi.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#EwaSuska">Następnym organem w UE, właściwie najważniejszym, jest Komisja Europejska, składająca się z 20 dyrekcji generalnych. Dyrekcją generalną, która zajmuje się sprawami sportu, jest Dyrekcja do spraw edukacji i kultury. W ramach tej dyrekcji działają mniejsze dyrekcje i tutaj Dyrekcja D – do spraw młodzieży, sportu i kontaktów z obywatelami, w której z kolei funkcjonuje Wydział Sportu. Tenże Wydział Sportu jest to organ, z którym państwa członkowskie – resorty odpowiedzialne za sport – właściwie mają kontakt na co dzień i z którym wypracowują politykę w zakresie rozwoju sportu w Europie. Misją tego Wydziału jest wdrażanie i koordynacja głównych dokumentów przyjętych przez KE w zakresie sportu, a tymi dokumentami jest Biała księgą sportu, która została przyjęta w lipcu 2007 roku w czasie prezydencji niemieckiej i zatwierdzona przez rząd polski we wrześniu tegoż roku. Poza sportowym unitem, czyli Wydziałem Sportu, w ramach KE działają również grupy robocze powoływane przez tenże wydział. W tej chwili działa 5 takich grup roboczych w poszczególnych obszarach. I tak, w 2005 roku powstała Grupa Robocza Sport i Ekonomia oraz Grupa Robocza Sport i Zdrowie. W tej Grupie Roboczej Sport i Zdrowie Polska aktywnie uczestniczy. W 2007 roku powstała Grupa Robocza ds. Białej Księgi Sportu i w tej grupie roboczej Polska również uczestniczy. Jest również Grupa Robocza ds. Sportowych Organizacji Non-profit. Natomiast najnowszą grupą roboczą jest powołana w czasie słoweńskiej prezydencji na początku 2008 roku Grupa Robocza ds. Walki z Dopingiem i rolą jej jest głównie współpraca ze Światową Agencją Antydopingową WADA. Polska również jest członkiem tej grupy roboczej.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#EwaSuska">Jak wspomniałam, najważniejszymi dokumentami w obszarze działalności KE jest Biała księga sportu, określająca zadania i kierunku polityki w trzech głównych obszarach: tj. społeczny wymiar sportu, gospodarczy wymiar sportu oraz organizacja sportu. Myślę, że Biała księga była już tematem posiedzenia Komisji Sejmowej jakiś czas temu, chyba w 2007 roku, po przyjęciu przez rząd tego dokumentu. Jest to dokument bardzo ważny z punktu widzenia przyszłości sportu w UE. Biała księga właściwie zastąpiła dokument obowiązujący poprzednio, który nazywał się Rolling agenda i który wytyczał kierunki w poszczególnych obszarach działalności. Biała księga jest dokumentem kompleksowym, wskazującym na pewne obszary wymagające może uregulowania w sytuacji, kiedy traktat lizboński byłby przyjęty i znalazłby się tam artykuł dotyczący sportu, ale jednocześnie zawiera dokument pt. Plan działania ”Pierre de coubertain”, który wyznacza 53 działania w 16 obszarach, działania najistotniejsze dla kreowania polityk narodowych i polityki europejskiej w obszarze sportu. Poszczególne rozdziały tej księgi zostały w materiale przez nas bardzo szczegółowo opisane, nie ma potrzeby omawiania ich przeze mnie, tym bardziej że aktualna prezydencja i te następne właśnie na Białej księdze i na Planie „Pierre de Coubertain” opierają wszystkie swoje działania. Omówię to przy okazji omawiania szczegółów prezydencji francuskiej.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#EwaSuska">Trybunał Sprawiedliwości to jest ostania instytucja unijna, która zajmuje się sprawami sportu i – jak państwo wiedzą – TS skupia się na rozpatrywaniu przypadków zgłaszanych przez organizacje bądź sportowców indywidualnych i na podstawie tych rozstrzygnięć wyciągane są wnioski co do działania w sytuacjach, z którymi zwrócono się do TS o rozstrzygnięcie. Europejski TS rozstrzygnął wiele spraw, państwo mają w materiale wyszczególnione niektóre z nich.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#EwaSuska">Przejdę teraz do szczegółów prezydencji francuskiej i wynikających z niej tematów szczegółowych, a potem dopiero do finansowania sportu. Prezydencja francuska jest bardzo aktywna w ramach swoich działań i na posiedzenie ministrów, które odbędzie się w przyszłym tygodniu w Biarritz, przygotowała 6 punktów porządku tego posiedzenia, które odpowiadają priorytetom wymienionym przeze mnie wcześniej. Pierwszy punkt to jest sport i zdrowie. W ramach tego obszaru działalności Unii, prezydencja przedstawia zawsze wyniki prac grupy roboczej działającej w obszarze. Grupa robocza, która powstała w 2005 roku w Liveropoolu, na wniosek KE zajęła się opracowaniem wytycznych aktywności fizycznej społeczeństwa. To jest 41 wytycznych, ujętych w podręczniku, opracowanych przez 22 ekspertów europejskich z 14 krajów, którzy przeanalizowali aktualny poziom aktywności i sprawności fizycznej obywateli europejskich i przedstawili materiał do akceptacji ministrów do ewentualnego stosowania w państwach członkowskich. Ten materiał został przetłumaczony przez nas na język polski – jest to dość gruby podręcznik – i jeżeli zostanie zaakceptowany w czasie posiedzenia ministrów sportu będzie oczywiście upowszechniony, znajdzie się na stronie internetowej Ministerstwa i zostanie rozesłany do resortów, przede wszystkim zdrowia, bo aktywność fizyczna jest jednym z elementów walki z nadwagą i otyłością. Zgodnie z tym, co KE zbadała, aktualnie mówi się, że w Europie 38% kobiet oraz 27% mężczyzn ma nadwagę, a wśród dzieci problem ten dotyka 14 mln dzieci, jeśli chodzi o nadwagę, i 5 mln dzieci z otyłością. W związku z tym sprawa jest bardzo aktualna i wymaga interwencji i współpracy resortów, nie tylko resortów odpowiedzialnych za sport, ale również za edukację i za ochronę zdrowia. Jeśli chodzi o punkt sport i zdrowie, to jest to główny temat działalności UE w tej chwili. W grupie roboczej działa 11 państw. Polska nie jest członkiem tej grupy roboczej. Może jeszcze przystąpi do tej grupy, ale na razie nie przystąpiła. Drugi punkt porządku posiedzenia ministrów, a jednocześnie drugi priorytet prezydencji francuskiej dotyczy zagadnień związanych z dopingiem. Prezydencja przedstawia nowy projekt współpracy administracji rządowych z przemysłem farmaceutycznym. Jest to nowe podejście do zagadnień dopingu i projekt ten uzyska finansowanie KE w roku 2009, ale jego założenia już zostały przedstawione i będą omawiane na posiedzeniu ministrów. Jest to nowy kierunek działań w obszarze dopingu.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#EwaSuska">Następną sprawą, bardzo istotną jest kwestia nowego standardu dotyczącego ochrony danych osobowych zawodników poddawanych testom antydopingowym. WADA, która prowadzi sprawę badania antydopingowego, przygotowała nowy standard. Jednak standard ten nie odpowiada regulacjom europejskim, tzn. jest zbyt niski. W związku z tym dane osobowe osób badanych testami antydopingowymi nie są wystarczająco dobrze chronione. KE podejmuje ten temat jako dialog ze światową agencją dopingową i jest to bardzo skomplikowana sprawa – w tej chwili komisja absolutnie nie akceptuje rozwiązań proponowanych przez WADA.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#EwaSuska">Komisja powołała w czasie prezydencji słoweńskiej Grupę Roboczą ds. Dopingu. Polska jest reprezentowana w tej grupie. Rolą tej grupy jest m.in. prowadzenie dialogu z WADA oraz wskazanie przedstawiciela Europy do Komitetu Wykonawczego Światowej Organizacji Dopingowej. Europa jest reprezentowana przez 5 osób. Liczba ta zależy od ilości osób reprezentowanych przez organizacje pozarządowe, i wybór tej osoby, która będzie reprezentowała Europę oraz dyskusja nad kandydatami odbędzie się w czasie posiedzenia ministrów. W tej chwili są 2 kandydatury, tj. minister Luksemburga i minister Hiszpanii.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#EwaSuska">Następnym zagadnieniem jest sport i ekonomia. W tym temacie również Grupa Robocza Sport i Ekonomia przedstawi raport ze swojej działalności. Grupa Robocza składa się z kilkunastu państw i zajmuje się przede wszystkim oceną wpływu sportu na rozwój gospodarczy UE. W 2004 roku rozpoczęto badania i prace nad tzw. rachunkiem satelitarnym w sporcie. Rachunek satelitarny nie ma nic wspólnego z satelitą, natomiast jest to statystyka, która ma być użyta do stworzenia takiego miernika, który będzie porównywalny we wszystkich krajach. Prace są bardzo zaawansowane, w tej chwili pilotażowo kilka krajów dokonuje już takiego rachunku. Muszę powiedzieć, że Polska w 2004 roku jako chyba pierwszy kraj go przeprowadziła – Ministerstwo zleciło Instytutowi Badań nad Gospodarką Rynkową wykonanie opracowania pt. „Znaczenie sportu w gospodarce narodowej” i to opracowanie również znalazło swoje odzwierciedlenie w pracach Grupy Roboczej. To jest temat bardzo interesujący dla UE. Tu powiedzmy na tym bym zakończyła. Jest jeszcze drugi temat w obszarze sport i ekonomia, którym zajmuje się UE – są to badania na temat źródeł finansowania sportu w krajach członkowskich. Prezydencja przeprowadziła dużą ankietę w państwach UE i wyniki tej ankiety zostaną przedstawione ministrom sportu. Z ankiety tej wynika, że w państwach członkowskich UE sport w 49% finansowany jest z budżetów gospodarstw domowych, w 23% przez władze lokalne, w 11% jedynie przez państwo i w 14% przez firmy i sponsorów, z tym że istnieją tutaj bardzo duże różnice pomiędzy państwami członkowskimi i ten kierunek badań będzie dalej prowadzony. Te materiały są na pewno ciekawe dla ministrów. Porównawcze materiały będą dyskutowane w czasie posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#EwaSuska">Kolejny priorytet prezydencji francuskiej to jest sport i zarządzanie. Tutaj właściwie istotne są dwa tematy: status i działalność agentów sportowych oraz mechanizm kontroli finansowej klubów sportowych. Jeśli chodzi o sprawy związane z zawodem agenta sportowego, Francja przygotowała projekt ustawy w tej sprawie, który jest skierowany do Parlamentu Europejskiego. Właściwie agent sportowy w niektórych państwach traktowany jest jako pośrednik pracy, w innych ma zupełnie inny status. Rola tego zawodu jest dosyć znaczna i wydaje się, że jest coraz bardziej istotna, w związku z tym działania w tym kierunku będą kontynuowane. Druga istotna sprawa jest związana z europejskim systemem licencyjnym. Chodzi o tworzenie pewnego mechanizmu kontroli finansowo-organizacyjnej klubów sportowych. Nie wiem, czy mam wgłębiać się w ten temat, bo to takie dość... W każdym razie taki europejski organ licencyjny jest przygotowywany i jego zadaniem ma być zagwarantowanie niezależności federacji od wszelkich wpływów, jakie mogą być wywierane w sprawach związanych z przyznawaniem licencji sportowych.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#EwaSuska">Następny priorytet i kierunek rozwoju dyskusji na forum europejskim dotyczy szkolenia sportowców. Tutaj najistotniejszym zagadnieniem jest tzw. projekt dwutorowego rozwoju sportowców, czyli rozwój zawodowy i sportowy. Jest przygotowywany materiał proponujący pewne rozwiązania systemowe, w jaki sposób prowadzić trening sportowy, jednocześnie umożliwiając sportowcom rozwój generalnie zawodowy. Wszystkie te tematy wynikają oczywiście z Białej księgi sportu i z Planu „Pierre de Coubertin”.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#EwaSuska">Nie wiem, może państwo są zainteresowani dwoma tematami, które w tej chwili są również bardzo gorące, jeśli chodzi o dyskusje w UE, tj. tzw. reguła FIFA „6+5” oraz reguła UEFA zawodników szkolonych lokalnie. Generalnie chodzi o to, żeby zmniejszyć transfery, zmniejszyć liczbę zawodników sprzedawanych, handel zawodnikami między najbogatszymi klubami, żeby do zawodów organizowanych zarówno przez FIFA, jak i przez UEFA kluby wystawiały reprezentacje składające się w części z zawodników narodowych, a tylko w części z zawodników kupowanych, czyli szkolonych w innym państwie, a kupowanych przez bogate kluby. Podobna zasada jest zasadą UEFA, tj. zasada zawodników szkolonych lokalnie. To jest zasada, w której się mówi, że w liczbie 25 zawodników wystawianych do rozgrywek, 8 musi być zawodników krajowych czy lokalnych, wyszkolonych przez miejscowe kluby bądź kluby narodowe. To jest tematyka, która zajmuje bardzo dużo miejsca w dyskusjach na forum KE. Występują w niej zarówno przedstawiciele FIFA, jak i UEFA. Ponieważ te zasady kłócą się z prawem europejskim, dotyczą swobody przepływu osób i są dyskryminacyjne, w związku z tym musi być w tej sprawie pełna zgodność wszystkich państw członkowskich, żeby można było podjąć z Radą UE dyskusję na temat wyłomu w przepisach dotyczących przeciwdziałania dyskryminacji w sporcie.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#EwaSuska">To są główne tematy, którymi zajmuje się Unia. One może nie są bardzo atrakcyjne dla państwa, ale naprawdę w środowisku sportowym wzbudzają szalone emocje i prezydencja czeska niewątpliwie będzie kontynuowała prace nad nimi. Szalenie pomocnym jest tutaj plan implementacji Planu „Pierre de Coubertin”. Plan implementacji stanowi załącznik do materiału przygotowanego przez Ministerstwo dla państwa. Jeżeli ktoś z państwa jest zainteresowany, co, kiedy i jakie tematy będą wdrażane i kiedy KE planuje finansowanie tematów, w tej końcowej części materiału jest szczegółowy plan implementacji. To jest najnowszy dokument unijny. Myślę, że ciekawy dla wszystkich, którzy interesują się rozwojem kierunków, w jakich dyskusja na forum europejskim w zakresie sportu jest prowadzona. To by były te tematy szczegółowe.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#EwaSuska">Jeśli chodzi o finansowanie, to możemy mówić o 3 rożnych obszarach, tj. jeden obszar dotyczy typowych projektów infrastrukturalnych, które są finansowane ze środków unijnych i ten temat chciałabym zostawić państwu z MRR, ja natomiast chciałabym jeszcze, skoro już jestem przy głosie, powiedzieć kilka słów na temat programów Unii dotyczących sportu, ale innych niż programy infrastrukturalne. Opis ich również jest w materiale na str. 16. Tak jak powiedziałam, ponieważ sport nie ma źródła finansowania dla swoich projektów, wszystkie programy, które zastały wymienione w materiale, uzyskują środki z innych obszarów działalności Unii. W związku z tym, jeżeli organizacje sportowe chcą ubiegać się o finansowanie swoich projektów, muszą po prostu ubiegać się o te środki w innych dyrekcjach, nie w obszarze sportu. Tutaj projekty dotyczą takich programów, jak Europa dla obywateli, Młodzież w działaniu, Daphne III, Prawa podstawowe i obywatelstwo, Zapobieganie przestępstwom. Nie będę ich omawiała, bo zostały one opisane. Nie jest to zresztą tak łatwe, żeby omówić każdy z tych programów, ponieważ w zależności od tego, w jakim profilu organizacja chciałaby wystąpić o dofinansowanie, może o takie dofinansowanie występować.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#EwaSuska">Jeśli chodzi, proszę państwa, o przyszłość sportu w UE, to jest ona zdeterminowana ratyfikacją traktatu lizbońskiego – jeżeli traktat będzie ratyfikowany, jeżeli przyjęty zostanie artykuł o sporcie, wtedy sport będzie po prostu obszarem działań wspólnotowych i będą pieniądze na realizacje programów dotyczących bezpośrednio sportu; jeżeli tak się nie stanie, to oczywiście nadal trzeba będzie lawirować pomiędzy innymi dyrekcjami i jedynie infrastruktura sportowa będzie mogła być w jakiś stosunkowo prosty sposób dofinansowywana z pieniędzy unijnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#IjestjeszczeEuropejskaWspółpracaTerytorialna">7 programów współpracy transgranicznej w ramach INTERREG IV. Może z mojej strony tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo, pani dyrektor. Bardzo proszę pana ministra Krzysztofa Hetmana o zabranie głosu i uzupełnienie wystąpienia pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofHetman">Dziękuję. Pani przewodnicząca, szanowni państwo, ja syntetycznie, krótko i w żołnierskich słowach przedstawię informacje ze swojej strony. Chciałbym dwa słowa powiedzieć na temat przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Jeśli chodzi o przeszłość, w przypadku inwestowania w infrastrukturę sportowa odkąd jesteśmy w UE, czyli od 2004 roku, takie możliwości istniały w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego, który za 1,5 miesiąca kończy swój żywot – czyli kończą żywot realizacje, a projekt rozliczać będziemy jeszcze z pewnością przez dłuższy okres. W tymże programie – i to jest generalna zasada, o której muszę od razu powiedzieć, jeśli chodzi o infrastrukturę sportową w przypadku programów unijnych finansowanych ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego – generalnie rzecz biorąc nie ma ściśle wydzielonej szuflady ze środkami finansowymi pod nazwą infrastruktura sportowa. To zawsze występuje jako infrastruktura edukacyjna i sportowa, infrastruktura turystyczno-sportowa. W niektórych przypadkach jest to dzielone, ale jeszcze o tym za chwileczkę powiem. W przypadku tego programu, który realizowaliśmy i realizujemy do dnia dzisiejszego, na infrastrukturę sportowo-edukacyjną było przeznaczonych ponad 800 mln zł. W ramach tego programu wydatkowanie środków na poziomie całego kraju na dzień dzisiejszy jest w granicach 94%. W niektórych województwach, tak jak woj. lubelskie czy podlaskie, wypłacone zostało w 99,8% środków, czyli praktycznie rzecz biorąc, 100% środków zostało wykorzystanych i 100% środków w tym programie zostanie wykorzystanych. Infrastruktura sportowa w tym programie była wspierana w przypadku infrastruktury uczelni wyższych oraz infrastruktury edukacyjno-sportowej dla szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Tak jak powiedziałem, suma tych środków to jest 875 mln zł. Wszystkie te pieniądze zostaną wydane. Liczba wspartych obiektów, proszę państwa, w przypadku infrastruktury uczelni wyższych – zastrzegam, że mówię tutaj, bo tego nie można całkowicie oddzielić, o infrastrukturze sportowej i infrastrukturze edukacyjnej – na poziomie szkół wyższych to jest 178 obiektów w skali kraju w ostatnich 4 latach, a w przypadku infrastruktury lokalnej, czyli mam tu na myśli szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne to jest 225 obiektów infrastruktury edukacyjnej oraz sportowej. Tak to wygląda, jeśli chodzi o liczby bezwzględne i o te środki, które były nam dane do dyspozycji w latach poprzednich i do dnia dzisiejszego się kończą. Głównym źródłem wsparcia infrastruktury sportowej już od tego roku i w latach następnych są przede wszystkim regionalne programy operacyjne – 16 RPO. W każdym z tych programów samorząd województwa decydował samodzielnie, w jaki sposób i w jakim zakresie chce wspierać infrastrukturę sportową. Tak jak w przypadku lat ubiegłych tu też mamy do czynienia z mieszaniem się w tych szufladach i wspierania infrastruktury sportowej wraz z infrastrukturą edukacyjną, idąc przez wszystkie szczeble tej edukacji, ale także oczywiście są możliwe do wsparcia samodzielne inwestycje, tylko i wyłącznie związane z kulturą fizyczną. W przypadku wszystkich RPO wygląda to – tak jak powiedziałem – rożnie, kwoty są bardzo rożne, tu decydowały same samorządy wojewódzkie. Co prawda, w momencie kiedy przygotowywane były RPO, tj. w roku 2006 i 2007, ówczesne kierownictwo MRR wydało takie zalecenie-wytyczną dla wszystkich samorządów wojewódzkich, które te programy przygotowywały, aby na infrastrukturę społeczną, w tym także infrastrukturę sportową, przeznaczyć nie więcej niż 7% środków całości programu. Mimo to w wielu regionach – w związku z tym, że RPO to jest tak naprawdę pierwszy instrument realizowania polityki regionalnej przez władze samorządów wojewódzkich – do tych wytycznych władze samorządowe, władze regionalne się nie zastosowały i przeznaczyły więcej środków na tę infrastrukturę społeczną, w tym sportową, niż wynikało to z ówczesnej decyzji kierownictwa MRR. W każdym województwie kwoty są rożne, wynoszą od kilkudziesięciu do ponad 100 mln euro, jeśli chodzi o tę infrastrukturę. Najwięcej procentowo, jeśli chodzi o infrastrukturę edukacyjno-sportową, będzie przeznaczało woj. podlaskie, tj. blisko 16% całości programu. Cały program ma troszeczkę ponad 1 mld euro, w związku z powyższym to jest w granicach ponad 100 mln euro w ciągu tych najbliższych lat. Następne są – mówię o tych województwach, które najwięcej będą przeznaczały na ten cel – woj. dolnośląskie, lubuskie, opolskie, mazowieckie, małopolskie, wielkopolskie – tu jest jeszcze wskaźnik 10% – i od płockiego kolejne województwo to już jest 7%, aż do 3 %. Oczywiście jeśli chodzi o nakłady, wygląda to rożnie, bo patrząc przez pryzmat środków finansowych, najwięcej na tę infrastrukturę będzie wydatkowało woj. mazowieckie – ponad 200 mln euro, ale to wynika z alokacji, jaka jest dla tego województwa przyznana. Jest ona jedną z najwyższych ze względu na algorytm, jaki został przyjęty: na wielkość województwa i ilość zamieszkujących w tym województwie mieszkańców. Tak jak powiedziałem, w RPO ta infrastruktura sportowo-edukacyjna będzie wspierana suwerennymi decyzjami poszczególnych zarządów wojewódzkich i to one decydują, patrząc przez pryzmat kryteriów przyjętych na poziomie każdego regionu suwerennie, czy bardziej kładą nacisk na infrastrukturę edukacyjną, czy na infrastrukturę sportową czy też będą preferowały wnioski, w których ta infrastruktura będzie mieszana. To już jest samodzielna, suwerenna decyzja zarządów wojewódzkich. W roku bieżącym w ramach działań w ramach tych programów w większości województw zostały już ogłoszone konkursy. Jeśli chodzi ten obszar, 12 województw ogłosiło konkursy. W chwili obecnej odbywa się proces oceny, wyboru projektów, tak więc podpisania pierwszych umów będziemy mogli się spodziewać z końcem tego roku i z początkiem roku 2009, a więc pierwsze efekty, takie fizyczne, będziemy mogli już oglądać na pewno z końcem 2009 roku.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#KrzysztofHetman">Proszę państwa, jeśli chodzi o wykorzystanie tych środków, możemy być tutaj całkowicie spokojni. Jak pokazuje doświadczenie i praktyka z lat ubiegłych, wielokrotnie zapotrzebowanie przekracza środki finansowe, jakie są w tych programach oddane do dyspozycji beneficjentów. Pokażę tyko skalę, jak to się zmieniło. Tak jak powiedziałem państwu, w ZPORR w latach 2004-2008 było do dyspozycji 875 mln zł, natomiast w przypadku RPO do 2013 roku mamy do dyspozycji 800 mln, ale euro. Tak więc skok, jeśli chodzi o ilość środków finansowych, jest znaczny i to bardzo, aczkolwiek trzeba sobie uczciwie powiedzieć – bo mógłbym uprawiać magię wielkich liczb, ale nie o to chodzi – zapotrzebowanie na tę infrastrukturę – zresztą państwo wiecie to lepiej ode mnie – jest dużo wyższe niż te środki, które są dane do dyspozycji. Zdarzały się takie wypadki, jeśli chodzi o przykłady z lat ubiegłych, że w niektórych regionach, mówiąc językiem akademickim, w tym obszarze było 25 chętnych na 1 miejsce, czyli 25-krotnie zapotrzebowanie przekraczało środki finansowe, które były do dyspozycji. Oczywiście teraz będzie o wiele lepiej, bo tak jak mówię, z 800 mln zł przechodzimy na poziom 800 mln euro, ale to i tak na pewno nie rozwiąże naszych wszystkich problemów. RPO, proszę państwa, to jest, tak jak powiedziałem, podstawowe źródło finansowania infrastruktury sportowej. Mamy jeszcze do dyspozycji programy kontynuacje tzw. inicjatywy INTERREG, czyli współpracy transgranicznej. Od 2007 r. nosi to nazwę Europejska Współpraca Terytorialna. To są programy realizowane w ramach współpracy na granicach wewnętrznych UE. Mamy także do dyspozycji Europejski Instrument Partnerstwa i Sąsiedztwa, który jest realizowany na granicach zewnętrznych UE, czyli to są programy w naszym przypadku Polska – Białoruś – Ukraina oraz Polska – Rosja – Litwa. W tych wszystkich programach – i w EWT, i w EIPiS – obszar wsparcia dotyczy terenów przygranicznych, dotyczy tych województw, które są położone przy granicach naszego kraju. Tam także są możliwości wsparcia projektów z zakresu infrastruktury sportowej. Praktycznie w każdym z tych programów są takie możliwości, tylko musimy wziąć pod uwagę, że skala tych programów jest o wiele mniejsza, bo jeśli w przypadku RPO mamy do dyspozycji na infrastrukturę sportową 800 mln euro, to w przypadku tych wszystkich programów na wszystkie obszary, które się tam znajdują, też jest to 800 mln euro. Tak więc są to nieduże programy od kilkudziesięciu do 160 mln euro, ale tam budujemy drogi, wodociągi, kanalizację, jest tam tzw. fundusz mikroprojektów – na realizację tzw. projektów miękkich: wymiany kulturalnej młodzieży, edukacyjne itd., ale są tam także możliwości wsparcia tej infrastruktury sportowej. W poprzedniej inicjatywie INTERREG mamy dobre przykłady w tym zakresie, i tutaj także jednostki samorządu terytorialnego, różnego rodzaju instytucje z zakresu kultury fizycznej będą mogły starać się o środki, ponieważ te programy tansgraniczne charakteryzują się tym, że ilość podmiotów w nich jest bardzo szeroka, jeśli chodzi o możliwość pozyskania środków. Ostatni program, jeśli chodzi o kwestie sportowe, pani dyrektor o nim wspominała, to jest Trasa Rowerowa, która ma liczyć prawie 2000km, realizowana na poziomie 5 województw Polski Wschodniej w ramach programu Rozwój Polski Wschodniej, przebiegająca – przypomnę – przez woj. warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, świętokrzyskie oraz podkarpackie. W chwili obecnej już jesteśmy po konsultacjach społecznych co do przebieg tej trasy rowerowej. W najbliższym czasie zostanie rozpisany przetarg na studium wykonalności dla tego projektu oraz dokumentację techniczną. Jest to bardzo duży projekt, bo wart 50 mln euro. Tak więc tak to wygląda. Przypomnę jeszcze tylko, że jeśli chodzi o tę infrastrukturę sportową, to także w RPO jest możliwość wsparcia infrastruktury sportowej w zakresie obszarów związanych z turystyką, z tym że wtedy jest trochę inne uzasadnienie – że ta infrastruktura sportowa idzie w rozwój turystyki. Pod turystykę natomiast jeszcze jest ten obszar edukacji. Gdyby były jakieś pytania z przyjemnością odpowiem. Z mojej strony na razie to wszystko. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Pan przewodniczący Ireneusz Raś chciał zabrać głos, zadać pytanie. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#IreneuszRaś">Ja w związku z doświadczeniami ostatnich miesięcy i obecnie toczącymi się debatami w Sejmie chciałem zapytać panią dyrektor w takiej sprawie: czy w instytucjach unijnych, Polska strona zgłosiła takie problemy, jak pełny monitoring kibiców, szczególnie kibiców piłkarskich, którzy mają zakazy stadionowe w danych krajach – bo musimy się przygotować do tego, żeby nasi kibice, którzy w myśl nowego przedłożenia rządowego mają być eliminowani z polskich stadionów, nie trafiali na stadiony w innych krajach. To jest pierwsza rzecz, którą według mnie trzeba jednoznacznie określić – bo wiemy, że w niektórych krajach nie ma jednoznacznego podejścia do tych spraw – myślę, że chcielibyśmy, aby te sankcje były sankcjami co najmniej europejskimi, jeżeli nie międzynarodowymi. Ale teraz mówimy o relacjach wewnątrz UE.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#IreneuszRaś">Druga kwestia – co by nas tutaj na tej sali nie różniło politycznie, to jednak debata na temat korupcji, szczególnie korupcji ostatnio bulwersującej opinię publiczną: wokół polskiej piłki, powoduje reakcje, także tej instytucji międzynarodowej, która zrzesza federacje krajowe piłkarskie, na pewne działania – tu możemy się kłócić skuteczne czy nieskuteczne – ale ze strony – no jakiejś takiej desperacji – rządu i wspierane przez niemal całą opinię publiczną. Czy to nie czas, żeby również tym tematem instytucja UE się zajęła, oczywiście w debacie z UEFA. Muszą być regulacje – według mnie – które będą mogły być stosowane i szanowane przez stowarzyszenia. Ja jestem daleki od ingerowania w wewnętrzne sprawy stowarzyszeń, niemniej jednak stowarzyszenia w Europie nie powinny być ponad prawem. Uważam, że ta sprawa powinna być zgłoszona przez stronę polską, bo te ostatnie doświadczenia, dają nam powód do tego. To są dwie rzeczy, na które chciałem zwrócić uwagę, o których było mniej tutaj mowy.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#IreneuszRaś">Zwracam jeszcze uwagę – gdyby pani dyrektor powiedziała coś więcej na ten temat – w informacji Ministra jest pkt 14 na str. 11: ,,Korupcja, pranie pieniędzy oraz inne formy przestępstw finansowych” i w nim jest informacja, że w tej chwili są badania, prowadzone przez instytucję unijną, które mają być dostępne w roku 2009. Coś więcej na ten temat. Z czego ten raport, z jakich wniosków się wziął i co bada w szczegółach. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję panie pośle. Proszę panią dyrektor o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#EwaSuska">Jeśli chodzi o pierwsze pytanie: monitoring kibiców z zakazami stadionowymi, 5 grudnia w Strasburgu odbędzie się kolejny posiedzenie Komitetu Stałego ds. Bezpieczeństwa Imprez Sportowych, w szczególności piłki nożnej. Jak państwo wiedzą, reaktywowano Radę ds. Bezpieczeństwa Imprez Sportowych. Ta Rada w tej chwili działa przy Ministrze Spraw Wewnętrznych, odpowiedzialny za nią jest pan minister Adam Rapacki. Składa się z przedstawicieli zarówno klubów sportowych, jak i z przedstawicieli MSWiA i MSiT. Rada reprezentuje Polskę w tym Komitecie Stałym Rady Europy i sądzę, że jednym z jej pierwszych zadań będzie analiza aktualnej sytuacji w zakresie tego, jakie postulaty Polska może zgłosić do Komitetu Stałego. Przyznam, że nie wiem, jaki jest aktualny stan tych prac. Wiem, że na pewno na to posiedzenie 5 grudnia materiały szczegółowe będą przygotowywane. Niewątpliwie jest to dobry pomysł, żeby zgłosić taki pomysł do tych organów, które zajmują się monitorowaniem kibiców z zakazami stadionowymi. Dobrze by było, żeby właśnie Polska to zgłosiła.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#EwaSuska">Jeśli chodzi o korupcję w sporcie, to moja odpowiedź nie będzie specjalnie pełna, bo zgadzam się z panem, że inicjatywa w tym zakresie byłaby bardzo pożądana, szczególnie inicjatywa właśnie ze strony polskiej. Nie umiem jednak powiedzieć w tej chwili więcej na temat tego poza tym, co jest w materiale, ponieważ jest to materiał przygotowany na podstawie danych otrzymanych od prezydencji francuskiej, a ten temat nie był rozpatrywany na posiedzeniu dyrektorów i w związku z tym nie jest również przedmiotem posiedzenia ministrów. Niewykluczone, że następnym krokiem będzie analiza tych zagadnień. Oczywiście wezmę pod uwagę i przedyskutuję w Ministerstwie, czy może nie warto byłoby zgłosić tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję. Do zadania pytania zgłosił się pan poseł Tadeusz Tomaszewski oraz pan przewodniczący Jacek Falfus. Bardzo proszę pan poseł Tadeusz Tomaszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. W tym materiale, który został przygotowany przez MSiT, dotyczącym sportu w strukturach UE, programów UE dotyczących sportu, ale także przyszłości sportu w UE, informacje są dość kompleksowe i sądzę, że będą przydatne w naszej pracy, zwłaszcza w kontakcie ze środowiskiem sportowym. Tak jak pani dyrektor wspomniała, Komisja zajmowała się przesłaniami Białej księgi w 2007 r., ale wówczas stanowisko rządu było niejasne, Cieszę się, że w tej chwili wiadomo, że to jest jeden z dokumentów, na bazie których również i polski resort pracuje i bierze pod uwagę te wytyczne. Natomiast chciałbym zapytać o dwie sprawy. Po pierwsze, państwo na końcu tego materiału mówicie o przygotowaniach polskiej prezydencji w zakresie obszaru działania Ministra Sportu i Turystyki. Zgodnie z procedurą i terminarzem został powołany stosowny zespół. Zadaniem tego zespołu jest przygotowanie priorytetów polskiej prezydencji w obszarze sportu i turystyki, czyli w obszarze ministra właściwego do spraw sportu i turystyki. Ostatnie zdanie mówi o tym, że również wstępnie określono główne tematy podczas polskiej prezydencji. Chciałbym zapytać o te właśnie wstępnie określone tematy polskiej prezydencji w obszarze sportu i turystyki, bo myślę, że to jest jeden z najważniejszych tematów, który powinien interesować naszą Komisję. Powinniśmy również współuczestniczyć w przygotowaniu tych priorytetów, a przynajmniej je konsultować. Dlatego też pierwszy wniosek, który składam do Prezydium Komisji – w zależności od odpowiedzi pani dyrektor, kiedy ta tematyka polskiej prezydencji w obszarze sportu i turystyki będzie znana i może być przedmiotem naszego współuczestnictwa – by zaplanowało stosowne posiedzenie Komisji. To jest bardzo ważne, jak powiedziała pani dyrektor, dlatego że prezydencja francuska w tej sprawie jest bardzo aktywna, i sądzę, że my też mamy swoje przemyślenia i powinniśmy do tego się przygotować, również ewentualnie w porozumieniu z partnerami z tej dwójki, która będzie z nami uczestniczyć w przygotowaniach tych priorytetów. M.in. nasze doświadczenia związane właśnie z zarządzaniem polskim sportem czy sprawy, o których mówili moi przedmówcy. Ale dla mnie najważniejsza jest kwestia, jakie tematy polski rząd chce zaproponować członkom UE w obszarze sportu i turystyki, więc w obszarze, za który odpowiada minister konstytucyjny.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#TadeuszTomaszewski">Druga kwestia o którą chciałbym zapytać, a jednocześnie podzielić się też swoimi obserwacjami, jeśli chodzi o środki, które zostały przeznaczone w latach 2004-2006. Jest to rzeczywiście w sumie około miliarda złotych na obiekty sportowe. Musimy popatrzeć, że to oficjalnie jest 2004-2006, ale de facto – plus 2, czyli można by to rozłożyć na 4 lata, i wtedy to już trochę inaczej wygląda. Wtedy jest to ok. 250 mln zł na każdy rok. Przypomnę, że polscy obywatele, grając w Totolotka, przekazują na budowę obiektów sportowych co roku ok. 0,5 mld zł. W związku z powyższym – sam pan wspomniał i dobrze ten akcent pan położył – to nie jest magia wielkich liczb, tylko po prostu rzeczywistość jest taka, że zdecydowanie więcej jest projektów i oczekiwań, w szczególności ze strony samorządu terytorialnego, niż tych możliwości. Tak jest również w nowej projekcji 2007-2013. W Wielkopolsce wstępnie ogłoszono listę projektów w zakresie infrastruktury edukacyjnej i sportowej – zgłoszono 162 projekty, z tego ponad połowa jest związana z infrastrukturą sportową, oczywiście w większości związaną z edukacją, ale ilość środków, która jest dostępna, oznacza, że możliwe do realizacji będzie pierwsze 11 projektów. W tych pierwszych 11 projektach połowa jest związana ze sportem, a połowa związana oczywiście bezpośrednio z edukacją. Stąd w Wielkopolsce wszystkie środki na lata 2007-2013 w tym obszarze to jest na 5 zadań. Nie mówię o turystyce, mówię o tej edukacji sportowej, czyli jest to kropla w morzu potrzeb. Czyli nadal tym instrumentem, który będzie wspierał rozwój infrastruktury sportowej realizowanej przez samorząd gminny i powiatowy, będą instrumenty krajowe: budżet gminny, budżet powiatowy i budżet wojewódzki, ewentualnie krajowy, tak jak to się dzieje, i dobrze, z „Orlikiem”, czy tak jak to robimy od 1994 roku m.in. dzięki ówczesnej inicjatywie Stefana Stanisława Paszczyka o dopłatach do gier liczbowych, bo te środki dają szansę właśnie na rozwój infrastruktury sportowej, w połączeniu z tymi środkami europejskimi. Oczywiście dobrze, że środków unijnych jest więcej, ale raczej nie można sobie kreować polityki państwa w zakresie rozwoju infrastruktury sportowej, że to będzie czy że jest to dzisiaj podstawowe źródło właśnie tego rozwoju. Zgadzam się z panem dyrektorem, że to jest wynik polityki samorządów wojewódzkich, to one w pierwszej kolejności określają swoje priorytety. Zresztą widać to, i to bym chciał wskazać koleżankom i kolegom posłom jako przesłankę do rozmowy w województwach. Widać to na bazie analizy 2004-2006, kto ile zaplanował, ile wydał ze swoich budżetów na ten cel. Z czegoś to wynika, musiało to z czegoś wynikać i warto to jednak zawsze przeanalizować, żeby mieć argumenty do rozmowy z koleżankami i kolegami w sejmikach wojewódzkich, jak planują właśnie te wszystkie przedsięwzięcia. Na koniec właśnie w tej sprawie pytanie, bo zauważyłem w sprawozdaniu ustawy budżetowej, że grupa posłów – jeśli pamięć mnie nie myli byłego ministra infrastruktury pana posła Polaczka – zgłosiła wniosek, który mówi o tym, żeby przekazać znaczną część środków, która jest do dyspozycji programów europejskich, na modernizację i rozbudowę stadionów w ramach programu Euro 2012 poza tym, co już jest zaplanowane w stosownej budżetowej rezerwie celowej. W związku z powyższym, czy w tych regionalnych programach pojawiają się inwestycje Euro 2012 sensu stricto sportowe? – nie te infrastrukturalne, bo te wiadomo, że się pojawiają, ale konkretnie chodzi mi o te 6 stadionów piłkarskich, ewentualnie centra pobytowe-szkoleniowe. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo panu posłowi. Pan przewodniczący Jacek Falfus chciał zabrać glos. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JacekFalfus">Chciałem zapytać naszych gości – pozwoliłem sobie na skomentowanie tych wykresów, które mamy tutaj w odniesieniu do wykorzystania środków regionalnych – skąd takie ogromne dysproporcje między województwem pomorskim a śląskim, lubelskim itd. Skąd się to wzięło? Ja rozumiem, że to są lata 2004-2006, ale jednak bym prosił o opinię w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JacekFalfus">Następna sprawa, o którą chciałem zapytać: na str. 11 mamy zapis odnoszący się do finansowania sportu ze środków publicznych, że „Podejmuje się działania na rzecz wsparcia dla istniejących możliwości stosowania zmniejszonych stawek VAT na sport”. Czy można powiedzieć coś więcej na ten temat i na jakim etapie są te... Widzę, że chyba nie można. W każdym razie zapis jest dość interesujący, nawet w kontekście naszego działania na rzecz Euro 2012. Gdyby VAT był niższy, to przecież korzystamy wszyscy, mielibyśmy większe możliwości za środki publiczne zrobić większy zakres prac.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JacekFalfus">I jeszcze takie pytanie, bardzo proste: wiem, że program INTERREG to jest program, który nie ma dużo środków, natomiast bardzo dużo programów jest tworzonych na rzecz uzyskania środków z INTERREG. Ponieważ jest to współpraca transgraniczna, przygraniczna, stąd te środki są różnego rodzaju, nie tylko sportowe, ale również o charakterze społecznym, są związane z budową różnej infrastruktury. Chciałem zapytać, ile w ramach INTERREG do tej pory procentowo było środków typowo sportowych, jeśli mamy takie rozeznanie. Nie tyle środków – ile programów typowo sportowych znalazło uznanie przy rozstrzygnięciach projektów tych programów, a także – kto tak praktycznie rozstrzyga o wyborze projektów do realizacji w ramach programów INTERREG. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś pytania? W takim razie chciałabym zadać pytanie pani dyrektor. Biała księga sportu w dziale 2 – Społeczna rola sportu wskazuje jednoznacznie: KE zaleca podpisywanie międzyresortowych porozumień w zakresie przeciwdziałania poprzez sport agresji, otyłości, patologiom wśród dzieci i młodzieży. 5 listopada zostało podpisane porozumienie międzyresortowe pomiędzy MSWiA i MSiT, Zdrowia, Edukacji. Ja chciałam zapytać, czy jest pani wiadome, ile takich porozumień międzyresortowych zostało podpisanych w innych krajach UE po opublikowaniu Białej księgi. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#BeataBublewicz">Myślę, że jeśli nie ma innych pytań poprosimy o udzielenie odpowiedzi. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#EwaSuska">Ja może zacznę od ostatniego pytania. To porozumienie jest bardzo ważnym porozumieniem i ono również wiąże się z pytaniem zadanym przez pana posła Tomaszewskiego, bo właśnie temat walki z patologiami społecznymi, walki z agresją poprzez sport, to jest jeden z tematów, które być może Polska chciałaby zgłosić jako jeden z priorytetów własnej prezydencji. Aczkolwiek tutaj w materiale troszkę na wyrost jest powiedziane, że my takie tematy zgłosiliśmy. Po prostu zgodnie z harmonogramem, który dostaliśmy od Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, podaliśmy bardzo ogólnie obszary, w których prawdopodobnie będziemy zgłaszać jakieś tematy szczegółowe. W tym momencie jest to bardzo trudne, ponieważ do naszej prezydencji jest jeszcze zbyt wiele prezydencji i nie wiadomo, które z nich jakie obszary wybiorą. A zatem żeby nie było powtórzeń i żeby była kontynuacja tematów zaczętych przed naszą prezydencją, musimy się wstrzymać jeszcze z precyzowaniem tych tematów. Tym niemniej jeśli chodzi o to zawarte porozumienie, bardzo duże nadzieje pokładamy w tym programie i w tym projekcie, bo to jest projekt bardzo ciekawy, zgodny właśnie z zaleceniami UE. Nie umiem powiedzieć, jak wiele państw podjęło takie projekty, m.in. dlatego, że przez dwa ostatnie lata nie zajmowałam się w ogóle działalnością. Byłam dopiero na pierwszym posiedzeniu dyrektorów, tym ostatnim w Wersalu, i jeszcze nie mam pełnego rozeznania. Tym niemniej na pewno ten temat będzie poruszany, ponieważ zarówno prezydencja francuska, jak i prezydencja czeska będą chciały rozeznać, czy to zalecenie jest realizowane przez państwa członkowskie. W tej chwili większość badań prowadzonych jest w systemie ankietowym. Dostajemy mnóstwo ankiet bez przerwy do wypełnienia, tak jak i ta ankieta dotycząca źródeł finansowania sportu. Ankiety są analizowane przez poszczególne grupy robocze i wyniki tych analiz są przedstawiane na kolejnych posiedzeniach. Myślę, że taki wynik również się pojawi. Chciałam również odnieść się do pytania postawionego przez pana posła Tomaszewskiego. Nie wspomniałam w swoim wstępnym wystąpieniu o przygotowaniach do prezydencji. Są one bardzo ważne, bardzo trudne i jeden z zapisów zarządzenia, które powołało zespół przygotowujący Polskę do prezydencji, mówi, że zespół będzie dopraszał do swoich prac ekspertów, żeby analizy prowadzone przed wskazaniem tych obszarów priorytetowych dla Polski były konsultowane ze wszystkimi środowiskami działającymi w obszarze sportu. Tak więc na pewno to zadanie będzie realizowane, dlatego że Ministerstwo nie jest w stanie samo wykreować tych obszarów, które dla środowiska sportowego w Polsce są najistotniejsze. Tutaj konsultacja jest niezbędna i na pewno będzie prowadzona. Z tym, że jest jeszcze zbyt wcześnie w tej chwili, żeby móc zacząć. Jeśli chodzi o pytanie pana posła Falfusa, to faktycznie tutaj na str. 11 jest informacja o możliwości zmniejszenia stawek VAT. To jest zapis, który wiąże się z dyskusją trwającą od dłuższego czasu i wynikającą z tego, że mówi się o specyfice sportu. Czyli w sytuacji kiedy te stawki VAT dla działalności gospodarczej są określone, w przypadku sportu, biorąc pod uwagę jego specyfikę, można ewentualnie ubiegać się czy negocjować z Komisją jakieś odstępstwa od tych stawek. I prezydencja francuska na podstawie tej ankiety, o której wspomniałam, dotyczącej źródeł finansowania sportu, wystąpiła też do dyrekcji generalnej zajmującej się rynkiem wewnętrznym z prośbą o możliwość dogłębnej analizy, w jaki sposób wspomóc organizacje sportowe również poprzez takie ułatwienia. To jest to, co w tej chwili mogę powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję, pan minister Krzysztof Hetman. bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofHetman">Dziękuję bardzo. Ja mam nadzieję, jeśli chodzi o Wielkopolskę, że to nie jest cała kwota w tym konkursie przeznaczona na tę infrastrukturę i z pewnością tych projektów będzie więcej niż 5. To na pewno jest pierwszy konkurs i na pewno nieostatni. Tak więc jestem przekonany, że tych obiektów powstanie więcej niż 5, o których mówił pan poseł. Ale tak jak powiedziałem, podkreślę jeszcze raz, na co pan zwrócił bardzo dobrze uwagę, że to od suwerennej decyzji i polityki zarządów wojewódzkich zależy, jaka infrastruktura będzie wspierana i w którym kierunku to wsparcie pójdzie. Jakoś tak się utarło w naszym kraju, że środki europejskie rozwiążą nam wszystkie problemy, i w każdym obszarze dotychczas wszyscy uważali, że są podstawowym źródłem finansowania danego obszaru. Na pewno kultura fizyczna – powiem, to co nie jest popularne akurat na tej Komisji – kultura fizyczna, infrastruktura sportowa nie są jakimś priorytetem funduszy strukturalnych UE. Wiem, że państwo byście chcieli, ale tak nie jest, niestety. To są środki finansowe przeznaczone przede wszystkim na prorozwojowość i innowacyjność. To są przedsiębiorstwa, B+R – badania plus rozwój. W naszym przypadku, w związku z tym, że mamy takie duże zaległości, jeśli chodzi o infrastrukturę, to jeszcze infrastruktura transportowa jest bardzo mocno wspierana. Natomiast z pewnością fundusze strukturalne nie będą i nie są podstawowym instrumentem wsparcia infrastruktury sportowej, i chyba nikt tak nigdy nie mówił.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#KrzysztofHetman">Jeśli chodzi o regionalne programy operacyjne i wsparcie tego, co jest związane z Euro. Z pewnością te regiony, w których Euro będzie się odbywało, czy też miasta, na terenie których województw będą się odbywały rozgrywki Euro 2012 – tu znowu jest suwerenna decyzja zarządów wojewódzkich i przestawienia komitetom monitorującym, które zatwierdzają kryteria wyboru projektów, czy chcą wprowadzić takie kryteria, które będą preferowały inwestycje związane z Euro. I nie tylko związane z infrastrukturą sportową, ale mogą wprowadzić kryteria dotyczące np. infrastruktury drogowej. Toteż droga prowadząca np. do nowo budowanego stadionu otrzyma wyższe wsparcie. Natomiast, jeśli chodzi o centra pobytowe, to takie wsparcie z RPO jest możliwe i znajduje się w kilku programach operacyjnych. Jeśli chodzi o stadiony – nie. Po pierwsze, dlatego że stadiony pochłonęłyby całość alokacji RPO. Ale są też przyczyny bardzo pragmatyczne, mianowicie takie, że wartość takiego projektu przekraczałaby znacznie 50 mln euro, co jest określone w rozporządzeniach KE jako duży projekt i podlega jej ratyfikacji i uzgodnieniu z KE. W przypadku stadionów w sposób oczywisty doszłoby do udzielenia pomocy publicznej takiemu projektowi, więc poziom wsparcia takiego projektu spadłby znacznie. Dodatkowo też to wsparcie podlegałoby ratyfikacji z KE. Nad takimi rzeczami KE, niestety, zastanawia się dość długo, i z przyczyn po prostu technicznych nie ma co wspierać stadionów, bo nigdy byśmy ich nie zdążyli wybudować do roku 2012 przy udziale środków europejskich.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#KrzysztofHetman">Skąd takie dysproporcje – pytał pan przewodniczący – jeśli chodzi o poszczególne województwa. Więc to wynika ze środków finansowych, jakie są do dyspozycji w danym regionie w całym programie, bo to, co pan widzi tutaj – prawdopodobnie chodziło panu o ZPORR. Te środki finansowe na poszczególne rejony są dzielone algorytmem. Algorytm ZPORR miał 3 kryteria: PKB na mieszkańca, stopa bezrobocia oraz ilość mieszkańców. Program ten był budowany w oparciu o dane statystyczne z przełomu 2001/2002 roku, więc było to dawno temu i wskaźniki te już nijak się mają do dzisiejszych wskaźników. Tym algorytmem podzielono pieniądze. W zależności od niego, były to kwoty od 300 mln do 100 mln euro na dany region. Jeśli weźmiemy procentowo wsparcie obszaru związanego z edukacją i infrastrukturą, to ono będzie odpowiednie do alokacji na dany region. Patrząc na tę tabelę, można w sposób oczywisty wydedukować, które z regionów miały największe wsparcie w ramach tego algorytmu, które miały najmniejsze. Najmniejsze oczywiście woj. opolskie, lubuskie; jak zwykle mazowieckie najwięcej. W przypadku śląskiego i pomorskiego – śląskie, pomorskie pan wspominał – biorąc pod uwagę ten algorytm i te wskaźniki, o których mówiłem – stopę bezrobocia – Śląsk w 2001 roku, a woj. pomorskie to była gigantyczna różnica.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#KrzysztofHetman">Jeśli chodzi o INTERREG, czyli o obecną Europejską Współpracę Terytorialną – kto rozstrzyga o dofinansowaniu? W przypadku tych programów rozstrzyga je ciało międzynarodowe pod nazwą – tzn. w INTERREG, czyli w tym programie, który się kończy za 1,5 miesiąca, rozstrzygały komitety sterujące; w EWT, czyli w nowej perspektywie do 2013 roku, będą rozstrzygały komitety monitorujące. Zmieni się tak naprawdę szyld, sama struktura i działalność takiego komitetu się nie zmienia. Jest to komitet międzynarodowy złożony z przedstawicieli jednej i drugiej strony bądź trójstronny, bo mamy też takie programy trójstronne. Zasiadają tam samorządy regionalne, samorządy lokalne, euroregiony, są tam przedstawiciele organizacji społeczno-gospodarczych, czyli pracodawców, związków zawodowych, organizacji społecznych, są tam przedstawiciele określonych ministrów. Obserwatorami są przedstawiciele KE. Czyli jest to ciało międzynarodowe, które dokonuje ostatecznego wyboru projektów. Niestety, jedyne chyba pytanie, na które dzisiaj nie potrafię odpowiedzieć, to podać panu konkretną ilość projektów związanych tylko i wyłącznie z infrastrukturą sportową w tych programach. Tych programów jest kilka. Takie dobre praktyki są, sam je widziałem, ale nie potrafię panu w tej chwili powiedzieć, jaka to jest ilość. Takie informacje można oczywiście zebrać – akurat w przypadku infrastruktury sportowej, w przypadku tych programów nie prowadzimy takiej statystyki, ale jeśli pan przewodniczący sobie życzy, to możemy to na piśmie przekazać, ale to chwilę potrwa, bo trzeba ściągnąć informacje z całej Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JacekFalfus">To bardziej mniej interesuje co w zamian INTERREG w przyszłości. Dalej będzie kontynuowany?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KrzysztofHetman">Już wyjaśnię. Więc inicjatywa wspólnotowa INTERREG funkcjonowała w UE w perspektywie finansowej 2000-2006, w perspektywie lat 2007-2013 inicjatywa INTERREG zmieniła nazwę na Europejską Współpracę Terytorialną, oraz na Europejski Instrument Partnerstwa i Sąsiedztwa. Zmienia się tak naprawdę tylko szyld, wszystko pozostaje praktycznie rzecz biorąc po staremu, z tym że EWT to jest wsparcie dla obszarów tansgranicznych na wewnętrznych granicach UE, czyli Polska – Niemcy, Polska – Czechy, Polska – Słowacja, Polska – Szwecja, Dania, Litwa. EIPiS to jest instrument, który wspiera obszary transgraniczne na granicach zewnętrznych, czyli w naszym przypadku Ukraina, Białoruś oraz Obwód Kaliningradzki. Drugą taką podstawową różnicą miedzy inicjatywą INTERREG a EWT i EIPiS jest to, że obecnie worek z pieniędzmi jest wspólny dla całego programu. Dotychczas było tak, że strona niemiecka miała swoją alokacja środków, z której schodziły pieniądze dla beneficjentów niemieckich, strona polska miała swój worek z pieniędzmi i z niego schodziły środki dla beneficjentów polskich. Oczywiście każda ze stron musiała mieć partnera po drugiej stronie granicy. W chwili obecnej jest jeden worek pieniędzy i, krótko mówiąc: kto pierwszy, kto ma lepszy projekt, ten lepszy. Czyli albo mogą Polacy więcej zyskać, albo mogą zyskać więcej Niemcy. To już będzie autentyczny konkurs na to, kto będzie miał lepszy projekt. Aczkolwiek w tym przypadku także trzeba mieć partnera po drugiej stronie granicy. Więc nie jest też tak, że pieniądze tylko i wyłącznie trafiają do beneficjenta niemieckiego bądź polskiego, ukraińskiego, litewskiego, czeskiego czy słowackiego, bo jest zasada partnera wiodącego – po polskiej stronie partner może być wiodący bądź partner zagraniczny, ale zawsze po drugiej stronie granicy trzeba mieć partnera, który partycypuje w projekcie, także kosztami, ale też korzyściami, jakie z tego projektu płyną.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuje, panie ministrze. Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie słyszę. Przechodzimy do ostatniego punktu – sprawy bieżące. Czy są jakieś sprawy bieżące, które chcielibyście państwo poruszyć? Pan poseł Tadeusz Tomaszewski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Chciałem zapytać, może pana posła Ireneusza Rasia. Dziś w trakcie swoich prac komisja budżetowa rozważała kwestie dodatkowych środków w części 25 – Kultura fizyczna i sport, zwłaszcza na wydatki związane z wypłatą świadczeń dla medalistów igrzysk paraolimpijskich w kontekście przyjętej przez parlament nowej ustawy. Resort informował, że jego zdaniem może zabraknąć 7 mln zł na zrealizowanie tej ustawy. Oczywiście, resort dysponuje środkami budżetowymi i może zawsze dokonać przesunięcia, ale odbywać się to będzie kosztem innych działań wcześniej zaplanowanych. W związku z powyższym chciałem zapytać, czy coś się udało w tej sprawie zrobić? A gdyby się coś nie udało zrobić, bo z mojego rozszyfrowania wynika, że nic tam nie ma nowego, to warto pomyśleć po prostu o stosownej poprawce w drugim czytaniu. Nigdy tak nie było, Wysoka Komisjo, żeby właściwa Komisja Kultury Fizycznej i Sportu nie walczyła o środki na rzecz spraw, którymi się zajmuje. Myśmy przyjęli większością głosów propozycję zaproponowaną przez pana posła Ireneusza Rasia, no i na razie według stanu sprawozdania jesteśmy – nie będę mówił językiem dziennikarskim – ale na zero – o, powiem w ten sposób. W związku z tym chciałem zapytać, czy będziemy podejmować jeszcze jakieś działania, bo jeszcze nie jest za późno.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję. Proszę, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#IreneuszRaś">Odpowiedź krótka – z moich rozmów w Ministerstwie wynikało, iż ta kwestia będzie załatwiona w Senacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszTomaszewski">Przyjmuję oczywiście do wiadomości...</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#IreneuszRaś">Taką informacje przekazuję z powodów, że...</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#TadeuszTomaszewski">Ale w Sejmie też mamy możliwość i w związku z tym...</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#IreneuszRaś">Oczywiście, jeśliby w Senacie to pominięto, to jest ustalenie, że w Senacie minister zaproponuje takie przesunięcie, które będzie realizowało całą troskę pana posła, czyli będzie z innego źródła przesunięte tych brakujących 7 mln zł na realizację ustawy, którą zainicjowała Komisja czy Klub pana posła. Mam nadzieję, że tam się to stanie. Jeszcze jutro dopilnuję, żeby tak było.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#TadeuszTomaszewski">Jeśli można dwa zdania, chodziło mi o takie działania, w których Senat może poprawić, może ulepszyć nasze działania. Oczywiście, Senat może to zrobić, tylko że tak jak wiemy, w procedurze budżetowej to jest ostatnia deseczka ratunku, a chciałbym, żeby była przedostatnia i ostatnia. Jak my z tej przedostatniej zrezygnujemy w sposób świadomy, tzn. że zostanie nam tylko ta ostatnia, licząc na to, że ewentualnie rzeczywiście Senat poprawi. To jest wyraz troski całej naszej Komisji, bo to już jest ustawa sejmowa. Stąd między innymi prośba o refleksję, bo mamy jeszcze 2 tygodnie do drugiego czytania budżetu, więc można jeszcze tę – nie liczyłem ile to jest – kropeleczkę w morzu wielkiego budżetu znaleźć.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję. W sprawach bieżących jest jeszcze komunikat. Spotkanie zastępcy przewodniczącej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu posła Ireneusza Rasia z zainteresowanymi posłami w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych (druk nr 1076) odbędzie się jutro, 20 listopada, tj. w czwartek, o godzinie 9:15 w sali nr 13. Dziękuję bardzo. Jeśli nie ma żadnych innych kwestii do poruszenia, dziękuję państwu za dzisiejsze posiedzenie, za uczestnictwo w nim. Dziękuję. Do widzenia.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>